00:00:42:To nie siedzenia się skurczyły... 00:00:45:tylko twój tyłek zrobił się grubszy. 00:01:32:Tam jest pierwsza klasa.|Nie mogę tam pana wpuścić 00:01:35:Szuka pan tego? 00:01:39:Czy może coś podać? 00:01:42:Scotch.|Czystą 00:02:12:Ptaki nie potrafią tak wysoko latać 00:02:16:Tylko anioły mogą 00:02:24:Gdzie jest bomba? 00:02:27:Tutaj 00:02:32:- Nalać panu?|- Wezmę całą butelkę. 00:02:44:Znów puszczają kiepski show 00:02:48:Co masz zamiar zrobić? 00:02:52:Wyjść 00:02:54:Bardzo śmieszne 00:02:56:Wcale, że nie 00:02:59:Co robisz? 00:03:02:Daj spokój 00:04:15:Jak tam lot? 00:04:40:Ty pojebany skurwielu 00:04:44:Chyba chciałeś powiedzieć:|Ty pojebana suko 00:04:52:Co to ma być?|Co to jest? 00:04:55:Nie lubię latać 00:04:59:Niemożliwe 00:05:01:Kim wy jesteście? 00:05:10:Dawno temu, żyły trzy całkiem różne dziewczynki 00:05:41:Wyrosły na trzy całkiem inne kobiety 00:05:48:Ale mają trzy wspólne cechy: 00:05:51:Są piękne, doskonałe, 00:06:00:i pracują dla mnie 00:06:03:Na imię mam Charlie 00:06:21:Nie jestem jojem 00:06:34:ANIOŁKI CHARLIEGO 00:06:55:Dzień dobry, Rozgwiazdeczko. 00:06:59:Dzień dobry Chadzie 00:07:01:Słodki Chadzie 00:07:05:Może coś byśmy przekąsili... 00:07:08:a potem skosztowali trochę... 00:07:12:Chada. 00:07:18:Wstrzymaj tą myśl. 00:07:23:Tak? 00:07:25:Zaraz będę 00:07:30:Cóż. To nazywa się pech 00:07:33:Mogę coś innego zrobić, jeśli nie lubisz jajek. 00:07:36:Nie. To nie jajka. 00:07:39:- A może łódź|- Też nie. 00:07:42:Muszę już iść. 00:07:45:Czy to Chad? 00:07:48:Całkiem możliwe 00:07:55:Chad 00:07:59:To był Chad. 00:08:03:Porusz mną Edwardo 00:09:26:Widziałam Cię w damskim magazynie|więc możesz mi wszystko wcisnąć 00:09:35:- Dzięki|- Nie ma sprawy 00:09:41:Tak?|Zaraz będę 00:09:47:Chcę jedną rzecz wyjaśnić 00:09:51:Proszę bardzo.|Mineliśmy barierę sekretów. 00:09:55:To będzie długie, ciężkie i szorstkie 00:10:01:Jak jest szorstko, to szybciej wykonuję swoją robotę. 00:10:04:Jeśli nie wyłączysz tej bobmby to L.A. będzię|nowym podwodnym parkiem 00:10:09:Który kabel:|niebieski czy czerwony? 00:10:14:To mi nie pomogło 00:10:16:Moje ciasteczka 00:10:19:To jest takie głupie.|Czemu po prostu nie wyrwę obu? 00:10:23:Cała paczuszka jest w wrażliwej, tytanowej puszce 00:10:27:Jeśli naruszysz jej wewnętrzną strukturę to|stworzysz spięcie w układzie i wszystko wybuchnie. 00:10:34:Jak na smarującą biki, dużo wiesz o bombach. 00:10:42:Czyż to niesamowite, ile informacji|może jeden pochłonąć z Internetu? 00:10:51:- Tak?|- Tak? 00:10:56:Zaraz będę 00:11:00:Kiedy poznam tego Charliego 00:11:03:On nie jest publiczną osobą. 00:11:06:Ale jest laską? 00:11:10:To znaczy...|kobietą? 00:11:17:Nie wiem czy mam dalej utrzymywać związek z Jasonem? 00:11:21:Nie chcesz chyba faceta, którym dominują silne kobiety? 00:11:30:Ciasteczka z jagodami? 00:11:32:Sama je zrobiłam 00:11:37:Pycha.|Wyglądają wyśmienicie. 00:11:42:O mój Boże. 00:11:47:Aua 00:11:55:- Co to ma być?|- Chińskie, walczące, ciasteczko. 00:12:00:Nie ma się z czego śmiać. 00:12:03:Kumpel mój oberwał takim|i wysłali go do domu w czterech trupich workach. 00:12:06:Nie są chińskie, ani nie walczą.|Są z jagodami 00:12:12:Nic Ci nie jest? 00:12:15:Ma problemy osobiste. 00:12:17:Jak my wszyscy|Zgromadźcie się. 00:12:23:Alex|Panie 00:12:27:Serce jest muskułem 00:12:30:W kulturystyce, ćwiczymy mięśnie aby sprawić je mocniejszymi. 00:12:35:Rosną większe i mocniejsze. 00:12:37:Tak samo jest z sercem. 00:12:39:- Musisz mieć serce jednorożca|- Macie 00:12:42:I bądźcie z tego dumne. 00:12:48:Te małe rany się zagoją... 00:12:52:a w potrzebnej chwili... 00:12:54:wasze serca będą tak napakowane,|że jego miłość zwrócicie nawet bez kwitka. 00:13:02:Dziękujemy Bosley. 00:13:05:Przepraszam, ale muszę odebrać telefon 00:13:14:- Dzień dobry aniołki|- Dzień dobry Charlie. 00:13:18:Dylan, Alex, Natalie, mam nadzieję,|że odpoczełyście i jesteście gotowe na następne zadanie. 00:13:23:Oto Erik Knox.|Geniusz z zawodu. 00:13:27:Wynalazca Knox Tec.|Producent najlepszych programów komputerowych 00:13:32:Ostatniej nocy Knox został porwany.|A jego program rozpoznający głos został ukradziony 00:13:42:- Co to za kobieta?|- Vivan Ward 00:13:45:- Właścicielka Knox Tec.|- Ona to zrobiła 00:13:49:W takim razie możemy iść do domu. 00:13:52:Aniołki poznajcie Vivian Ward|Naszą nową kilentkę. 00:13:56:Ma zamiar nam pomóc odnaleść Erika Knoxa. 00:13:58:Cześć 00:14:00:Kogo najbardziej pani podejrzewa? 00:14:04:Jesteśmy partnerami|Ja i Erik. 00:14:07:Zanim jednak zostaliśmy|byliśmy przyjaciółmi 00:14:11:Czy Knox ma jakiś wrogów? 00:14:14:Roger Corwin|Właściciel RedStar Systems 00:14:17:Największa firma prowadząca usługi satelitarne 00:14:21:Sześć miesięcy temu próbował wykupić Knox Tec. 00:14:23:A kiedy Knox odmówił...|Corwin stracił głowę. 00:14:27:- Uroczo|- Czy pozostawił jakieś ślady? 00:14:30:Nie|Ale wiem, że on wciąż żyje 00:14:34:Przeglądnę taśmy z garażu, może coś znajdę 00:14:37:Corwin jest naszym jedenym haczykiem|i przy odrobinie szczęścia może nas zaprowadzi do Knoxa 00:14:41:Corwin chodzi do masażystki|Niejakiej Madamme Wong z Blossoms. 00:14:46:No będzie nasza okazja 00:14:50:Że co?|Po moim trupie 00:14:55:Przyjmę te warunki 00:15:00:Trochę tu zimno Yoka. 00:15:02:Przydało by się coś na rozgrzanie. 00:15:08:Do pańskich usług 00:15:11:Czy mogłabyś zacząć jeszcze w tym millennium? 00:15:26:Czuję wielki stres|między 4 a 5 kręgiem. 00:15:32:Zaraz zobaczę|Może coś na to poradzę. 00:15:40:Poprzez naciskanie na odpowiednie mięśnie|można poprawić krążenie... 00:15:47:wywołać ból... 00:15:50:a nawet... 00:15:53:spowodować utratę przytomności. 00:16:13:Idziemy 00:16:27:Klucz od samochodu 00:16:32:Mam jego terminarz. 00:16:44:Musiał pan przysnąć 00:16:47:Jesteś bardzo dobra... 00:16:49:twoimi rękami. 00:16:52:Przydałabyś mi się. 00:16:55:Dziękuję za propozycję...|...ale moje ręcę nie będą zbliżać się do pańskich interesów. 00:17:06:Jeśli Corwin jest sprawcem|to ktoś inny musi robić jego brudną robotę. 00:17:11:To jest gwarantowane. 00:17:21:Jak tam z taśmą z garażu? 00:17:23:Właśnie poprawiam odbicie z lusterka samochodowego. 00:17:31:Czy mógłbym przyjąć zamówienie? 00:17:33:3 Cheeseburgery, 3 frytki i 3 szarlotki wiśniowe. 00:17:36:A co wy chcecie? 00:17:42:Niezły jak na przestępcę. 00:17:45:Skoro już mamy sprawcę,|to wystarczy go teraz poszukać. 00:17:48:Napewno jest pieskiem na posyłki Corwina. 00:17:50:- Co dziś Corwin robi?|- A co powiecie na balangę? 00:18:20:To jest nadajnik Bosley.|Wciśnij go sobie na ząb mądrości. 00:18:23:Wiem, nie musisz mi tłumaczyć 00:18:26:Dzięki niemu będziemy cały czas w kontakcie. 00:18:35:Jesteśmy pod osłoną. 00:18:38:Na imię mam John David więc|mówcie do mnie J.D. 00:18:43:Żelatynkowaty Pączek? 00:18:55:Oto twoja randka J.D. 00:18:59:Panie wybaczą 00:19:05:Roger Corwin, witam|John David Range 00:19:08:- Więc Davidzie Rangie...|- Zrelaksuj sie Bos, zamów drinka. 00:19:15:- Przepraszam panią.|- Tak? 00:19:18:Czy mógłbym poprosić drinka? 00:19:23:Widzisz jakiegoś szczupłego dziwaka? 00:19:26:Żadnych dziwaków|Szczupłych tu nie brakuje 00:19:28:- Myślałem, że...|- Nie. 00:19:30:- Nie zauważyłem żadnego...|- Nie. 00:19:32:- Myślałem, że będzie jakaś szansa, że...|- Nie. 00:19:41:- To niesamowite.|- Co? 00:19:44:Twój uśmiech 00:19:48:Dzięki 00:19:51:Ten lokal jest japoński, nieprawdaż? 00:19:55:Jest schronieniem z XIII wieku. 00:19:58:On był... 00:20:02:importowany z Kio Tuo 00:20:04:Może "blow-fish"? 00:20:07:Uważana za przysmak.|Ale tylko dla odważnych 00:20:14: 00:20:27:Smakuje jak kurczak. 00:20:29:Pasowała by z brokułkami. 00:20:33:Lubię ludzi z poczuciem humoru 00:20:36:Staraj się aby powiedział coś na temat Knoxa. 00:20:39:Nareszcie znalazłem godnego siebie przeciwnika. 00:20:43:Ale sprawdźmy czy przejdziesz test intuicji. 00:20:53:Co robisz? Ten barman jest niezły 00:20:56:Pracuję 00:20:58:Wróc tam i poderwij go. 00:21:06:To było szybko 00:21:08:Nie nazywają mnie Napalona Natalia, za nic. 00:21:14:Nie widziałem cię tutaj wcześniej|Jesteś nowa? 00:21:17:Świeża|To mój pierwszy raz. 00:21:21:Tutaj u Corwina. 00:21:25:Zawaliła sprawę 00:21:27:Nieprawda, on się w niej zakochał. 00:21:30:Weź tackę i odejdź. 00:21:32:Zostań i pogadaj. 00:21:35:- Zamachaj grzywką.|- Co? 00:21:38:- Zamachaj swoimi cholernymi włosami. 00:21:57:Przepraszam ale zazwyczaj tego nie robię. 00:22:00:Ale zastanawiałem się, jeśli z nikim się nie spotykasz.... 00:22:02:- Tak|- Tak. Oczywiście, że się spotykasz. 00:22:05:Nie. Z nikim się nie widuję. 00:22:09:Wolna 00:22:13:Czwartek. 00:22:15:- Mój ulubiony dzień.|- Świetnie, to kupię bilety. 00:22:18:Uwielbiam bilety 00:22:22:Mówią takim samym językiem 00:22:24:Gdzie jest J.D.? 00:22:56:Czy ktoś mi może pomóc wstać? 00:22:59:Słyszycie mnie? 00:23:08:Chudy na dziesiątej 00:23:47:Dlaczego zawsze uciekają? 00:24:39:Nat 00:24:52:Skacz 00:26:46:Sprawdźcie wszystkie 00:26:55:- Tu go niema. - Tu też nie.|- Ani tu. 00:27:25:Knox 00:27:29:Świetna robota aniołki,|ale to jeszcze nie koniec zadania. 00:27:33:Jeszcze trzeba odzyskać oprogramowanie pana Knoxa. 00:27:36:Więc co jest tak wyjątkowego w twoim programie? 00:27:39:Program jest niesamowity 00:27:43:Stworzyliśmy program... Każda osoba ma inny głos 00:27:47:Tak jak podpis. 00:27:51:Tak jak odciska palca lub płatek śniegu. 00:27:54:To audio DNA 00:27:56:Niemożliwe do podrobienia ani zmutowania. 00:27:59:Dlatego też Corwin tego pragnie. 00:28:02:Wszystkie satelity Corwina mają|czyjniki rejestrujące pozycję jednostki na ziemi. 00:28:07:- Jeśli połączy to z pańskim programem to...|- RedStar stanie się radarem. 00:28:13:Przed, którym nikt nie zdoła się ukryć.|Wyobrażacie sobie jaki to może być niebezpieczne. 00:28:18:I tutaj będzie wasza następna misja.|Corwin przygotowuje swoją formułę na torze Californii. 00:28:25:Okazja na rewanż.|Przyczepimy do niego kamerę. 00:28:29:Więc pora na wyścigi, moje aniołki. 00:28:32:Kiedy Roger Corwin otrzymał telefon od Związku Wyścigów... 00:28:36: 00:28:46:Co w tym takiego śmiesznego. 00:28:48:Naprawdę to zrobiłem. 00:29:05:Wchodzę 00:29:10:To będzie RedStar dzień dla mnie 00:29:27:Witaj 00:29:36:Rób swoje. 00:29:44:Ale tam gorąco 00:29:49:Tutaj też 00:29:53:Może trochę ulży. 00:30:06:Rozklejam się 00:30:10:Wspaniale 00:30:12:Dziękuję. 00:30:22:Niezła fura. 00:30:25:Nasza ma większe lusterka. 00:30:34:Uwielbiam samochody 00:30:38:Szybkie? 00:30:44:Wszystko co szybkie 00:30:49:O mój Boże 00:30:54:Dzięki za przejażdżkę. 00:31:04:Misja zakończona.|Już wkrótce Corwin da nam darmową wycieczkę po RedStar. 00:31:09:Uczyń mnie dumnym kowboju. 00:31:56:- Co robisz Nat?|- Mamy starego przyjaciela za kierownicą. 00:32:00:- To ten chuderlak z imprezy|- Jesteś szalona. 00:32:13:To zamknięty tor, on nigdzie nie ucieknie. 00:32:40:Ona będzie go gonić. 00:34:07:Dzięki kamerze przymocowanej na walizce Corwina 00:34:10:byliśmy w stanie określi mniejwięcej|położenie głównego komputera 00:34:13:On tam jest.|Za tymi drzwiami. 00:34:16:Tam chyba będzie moje oprogramowanie. 00:34:19:Ale ochrona jest niesamowita. 00:34:22:- Ograniczony dostęp.|- Identyfikacja odcisków palców.|- Skaner źrenicy. 00:34:24:Ze szczegółami. 00:34:26:Tylko dwóch dyrektorów ma dostęp do głównego komputera. 00:34:30:Aby się dostać do środka muszą zsynchronizować swoje wejście. 00:34:37:Żelatynkowy skaner palców, odbiera dokładne odciski. 00:34:40:0.09mm skaner laserowy sprawdza żrenicę. 00:34:48:Aby dostać się do komputera trzeba przejść|przez ściśle monitorowany korytaż. 00:34:56:Jedynym sposobem aby nie zostać wykrytym|trzeba być niewidzialnym 00:35:06:Podłoga jest wrażliwa na nacisk|Jeśli obce ciało przebywa na niej przez... 00:35:10:dłużej niż 0,25s to alarm się włącza. 00:35:14:Brzmi niewykonalnie 00:35:17:Brzmi jak świetna zabawa. 00:36:38:Przyjechały pod niewłaściwy adres. 00:37:15:Jesteś gotowa im 00:37:34:Pani musi być panią Erins.|Jestem Doris 00:37:38:Przepraszam za nieporozumienie.|Ale pani miała być w następnym tygodniu 00:37:41:Więc w tym tygodniu, nie wiem co się wydarzyło. 00:37:44:Dlatego tutaj jestem. 00:37:46:- Jest pani ekspertką od wydajności? 00:37:51:Tak 00:37:53:- Suka|- Słyszałam to. 00:38:05:Wasze metody są niestosowne i nieskuteczne. 00:38:08:Wasze metody postępowania powodują, 00:38:14:że tylko najprostsze pomysły są wynagradzane. 00:38:17:Tymczasem wasza konkurencja, wyprzedza was. 00:38:29:Jaką ostatnią prośbę przedstawiłeś szefowi? 00:38:33:Aby Cola z maszyny była za darmo 00:38:35:- Dlaczego?|- Dlatego, że kofeina pomaga nam programować 00:38:41:Idealnie. 00:38:43:Mądre, proste... 00:38:46:i logiczne. 00:38:49:A co twój szef na to? 00:38:52:Powiedział nie. 00:38:56:Pytanie: 00:38:58:Kto prowadzi rachunkowość tej firmy? 00:39:00:Wy 00:39:04:Inżynierowie 00:39:07:A nie menadżerowie 00:39:11:Oni powinni odpowiadać przed wami. 00:39:14:A nie wy im. 00:39:17:Kto jeszcze ma podobny pomysł? 00:39:21:Powiedzcie mi. 00:39:23:A jeszcze lepiej... 00:39:25:pokażcie mi. 00:39:31:Piętro 4 - RedStar 00:40:12:Dostęp potwierdzony 00:40:17:Wstęp wzbroniony. 00:40:21:Nie działa. 00:40:37:Dostęp potwierdzony. 00:40:55:Jest tylko jeden sposób na wejście bez włączenia alarmu 00:40:58:Trzeba być niewidzialnym 00:41:15:Podłoga jest wrażliwa na nacisk.|Jeśli obce ciało przebywa na niej przez... 00:41:19:dłużej niż 0,25s to alarm się włącza. 00:41:43:Dziękuję panu. 00:42:00:Mam nadzieję, że nie będzie miał pan przeciw jeśli się rozejrzymy. 00:42:30:Więc mamy całkowity dostęp do komputera RedStar? 00:42:33:Nie mają zielonego pojęcia, że możemy im zrobić podgląd 00:42:36:Jesteście niesamowite. Dzięki. 00:42:40:Szukam dowodów istnienia oprogramowania|Knoxa w komputerze RedStar. 00:42:45:Bosley ma w laptopie w korporacji. 00:42:49:Ma bezpośrednie połączenie do komputera w RedStar. 00:42:51:Bosley? 00:42:54:Może sami powinniśmy przeprowadzić analizę? 00:42:57:Erik by najlepiej dał sobie z tym radę. 00:43:00:Naszym celem było sprawdzenie|czy RedStar ukradli pańskie oprogramowanie. 00:43:05:Było by dla nas nie etyczne aby dać państwu dostęp do ich systemów 00:43:09:Jeśli otrzymamy jakieś dowody to natychmiast je przekażemy. 00:43:11:Brzmi nieźle. Tak też możemy to rozegrać. 00:43:16:Chyba Knox jeszcze nie jest całkowicie pozbawiony problemów. 00:43:20:Uśmiechnij się. Nie stresuj klienta. 00:43:22:Jedna z nas powinna sprawdzić zabezpieczenia u niego w domu. 00:43:26:Absolutnie. Zgadzam się. 00:43:34:- Wszystko gra?|- Niczego tutaj nie ma 00:43:42:Ale super 00:43:45:Kto to jest w tym szarym berecie? 00:43:47:To mój ojciec. 00:43:49:To miło 00:43:53:A to facet, który go zabił 00:43:58:Służyli razem w armii. 00:44:02:To był jego najlepszy kumpel. 00:44:07:Przykro mi. 00:44:11:Dlaczego wciąż trzymasz to zdjęcie? 00:44:13:Ma mi przypominać, abym uważał komu ufam. 00:44:19:A ty kiedyś miałaś rodziców? 00:44:24:Gdzie jest twoja mama? 00:44:27:Moja mama umarła, gdy miałam 6 lat|a ojca nigdy nie poznałam. 00:44:33:- Nigdy go nie poznałaś?|- Nie. 00:44:37:A teraz pracujesz dla faceta, którego nigdy nie widziałaś. 00:44:48:Chcesz zagrać w Scrabble? 00:44:51:Nie martw się, mam kogoś kto... 00:44:53:O.K. 00:44:56:Jak one się nazywają? 00:45:09:To jest guzik paniki 00:45:14:Jeśli go naciśniesz, to któraś z nasz pojawi się|w mgnieniu oka. 00:45:21:Tak o? 00:45:24:Teraz byłabyś to ty 00:45:34:Niewiem jak się robi kurczaka. 00:45:39:Scrabble? 00:45:42:Shake'n'Bake|Ja będę trząsł a ty piekła. 00:45:59:Ja chcę trząść 00:46:05:Cześć Pete. 00:46:07:- Jak się masz?|- Świetnie, a ty? 00:46:11:Oto twój bilet 00:46:16:Naprawdę chciałem się z tobą zobaczyć. 00:46:18:- Serio?|- Naprawdę. 00:46:21:Świetnie wyglądasz. 00:46:27:Wiem, że masz coś to powiedzenie|ale ja też mam. 00:46:33:Myślałem wiele o tobie|O nas i...... 00:46:37:Wiem, że między nami jest wiele kłamstw. 00:46:41:Ale kocham Cię. 00:46:45:Szukam w komputerze RedStar śladów oprogramowania Knoxa. 00:46:49:Oprogramowania nie wykryto. 00:46:53:Idę. 00:46:59:- Tak?|- Psikus albo cukierek. 00:47:09:Bardzo ładny kostium. 00:47:12:Świeci w nocy. 00:47:16:- Mam nadzieję, że lubisz tańczyć?|- Uwielbiam 00:47:29:- Chcesz tańczyć na scenie?|- My? 00:47:32:- Tak|- Scena jest tylko dla pań. 00:47:36:To nie dziękuję. Potańczę na parkiecie. 00:47:40:Nie pozwolę na to abyś tam nie poszła. 00:47:46:- Więc pójdzie.|- Naprawdę? 00:47:52:Wrócę. 00:47:58:Są pewne granice, których nigdy nie przekraczam. 00:48:00:Zasady są po to aby je łamać. 00:48:04:- To jest Panna Vivian|- Dobrze Panno Vivian 00:48:10:Jest pani profesjonalistką.|To znaczy nie jest pani. 00:48:13:Związek między nami musi pozostać na stopie oficjalnej. 00:48:19:Mogę. 00:48:22:Przyniosę kieliszki. 00:49:06:Jest niezła, nieprawdaż? 00:49:18:Mówiłem, że jest niezła. 00:49:34:Jesteście w niezłej formie. 00:49:44:Jak robot. Wspaniale. 00:49:50:Stara szkoła jazdy. 00:49:55:Jestem Pete. Siemanko? 00:50:02:Patrzcie na to 00:50:13:- To było niesamowite.|- Naprawdę? 00:50:16:Ale świetnie się bawię. 00:50:19:Muszę się wysiusiać. 00:50:28:Chciałem powiedzieć, że... 00:50:32:Czy wyjdziesz za mnie? 00:50:37:Kochanie, kochanie. 00:50:42:Niech Cię Salzar 00:50:45:Niech Cię szlag trafi Salzar 00:50:48:Cięcie! 00:51:08:Cześć! Jak minął twój dzień?|Wspaniale 00:51:12:Wiesz jak bohaterowie mają tajne tożsamości... 00:51:16:Nie to nie tak. 00:51:22:Ty jesteś aktorem filmów akcji|a ja przeżywam tą akcję. 00:51:27:To jest takie prostackie. 00:51:31:Dobrze się bawicie? 00:51:33:Tak dobrze się bawię,|że mogłabym po prostu umrzeć. 00:51:34:Jason. Jedna trzecia mojej osoby to walcząca przeciw|przestępczości kobieta, wsparta przez milionera. 00:51:42:Tak. 00:51:57:Co ty tutaj robisz? 00:52:08:Idealnie. 00:52:12:- Cześć.|- Cześć 00:52:48:Jedź. 00:53:00:Tego już za wiele. 00:53:05:Kto cię przysłał? 00:53:08:Kto? 00:53:13:Kto? 00:53:18:- Vivian|- Wyduś to 00:53:21:Vivian Ward. 00:53:25:Ty suko. 00:53:33:Uwielbiam trochę ognia. 00:54:02:O mój Boże, jesteś ranny. 00:54:04:Nie. Ślepaki trochę bolą.|Ale nic mi nie jest. 00:54:08:Co się stało mojej przyczepie? 00:54:11:- Nie byłam z tobą do końca szczera|- Byłaś tam gdy to się wydarzyło? 00:54:16:Nie jestem kosmetyczką 00:54:20:Morela 00:54:24:To było podniecające 00:54:35:- Muszę już iść|- Charlie? 00:54:37:Tak 00:54:39:Muszę lecieć, później ci to wytłumaczę,|zadzwonisz do mnie jutro? 00:54:42:- Pewnie|- Dzięki. 00:54:54:Ty ogierze. 00:54:59:Wreszcze się rozkręciliście. 00:55:03:Vivian Ward jest oszustką.|A przy okazji suką. 00:55:08:Jeden z jej piesków mnie odwiedził.|Musimy jechać do Knoxa. 00:55:11:- Jestem u niego.|- Jesteś? 00:55:15:Zadzwoń do Alex i spotkamy się w agencji. 00:55:20:Dylan? 00:55:30:Nie stój koło okna,|bo to jest niebezpieczne. 00:55:40:Właśnie się dowiedziałam, że...|Kto to jest? 00:55:46:Pracujesz w przebraniu? 00:55:48: 00:55:52:Widzę, że nie jesteś uzbrojona. 00:55:58:Jakiś maniak mógłby zboczyć z ulicy i rozstrzelić wam głowy. 00:56:03:Sama praca, bez zabawy, 00:56:07:Musimy wyjaśnić kilka niedomówień 00:56:11:Chcesz trochę szampana? 00:56:19:Wróg 00:56:25:Wiem 00:56:37:Złe wieści 00:56:39:Twoje koleżanki nie żyją. 00:56:41:Corwin 00:57:05:Przepraszam, że sprawy między nami się nie ułożyły. 00:57:09:Niezła porażka. 00:57:12:Jesteś prawdziwym kotem w worku. 00:57:17:Właśnie tak 00:57:19:Jesteś kobietą, nieprawdaż? 00:57:22:Jesteś detektywem. Powinnaś mieć kobiecą intuicję. 00:57:25:Nie wiedziałaś, że to się wydarzy. 00:57:28:- Ja wiedziałam|- Ona wiedziała. 00:57:30:Wiem też co dalej się stanie. 00:57:32:Powiedz jej kochanie. 00:57:36:Wszystkie aniołki idą do nieba. 00:57:39:A Bosley? 00:57:41:Zatrzymamy go.|Lubimy ich: jego i jego komputer. 00:57:44:On jest wyjątkowy 00:57:49:Corwin nie miał z tym nic wspólnego. 00:57:52:Nie miał. Ale nigdy jego nie lubiłem. 00:57:55:- A porwanie było pułapką.|- Obawiam się, że tak 00:57:57:RedStar też. 00:58:00:Rozszyfrowałaś to. 00:58:02:- Masz jeszcze jakieś pytania?|- Dlaczego? 00:58:06:Zapytaj szefa. 00:58:08:Charliego? 00:58:11:Poszukujecie Charliego. 00:58:14:Charlie, Charlie, Charlie. 00:58:19:Mówią, że gdy się umiera,|wszystkie wątpliwości są wyjaśniane. 00:58:26:Dasz mi znać? 00:58:56:- Co się dzieje?|- Nic ci nie jest? 00:58:58:Gdzie jest Dylan? 00:59:13:Mówią, że gdy się umiera,|wszystkie wątpliwości są wyjaśniane. 00:59:19:Dasz mi znać? 00:59:53:Dokąd jedziemy na:|naleśniki czy do Sizzlera? 00:59:57:Nie stać cię na restaurację. 01:00:12:Wieć jak one wyglądają? 01:00:15:Nie wiem. Były bardzo fajne. 01:00:20:- Nigdy nie widziałeś cycków.|- Właśnie, że widziałem 01:00:22:- Widziałem wiele cycków.|- Jasne. 01:00:28:Odbrobinę pomocy. 01:00:45:- Nawet nie pytajcie|- Gdzie jest Knox? 01:00:49:To on jest złym gościem. 01:00:52:Porwanie było fuszerką, on to zaaranżował. 01:00:55:Co? Czemu? 01:00:58:Nie był zupełnie szczery gdy zestrzelił mnie z... 01:01:13:Bosley? 01:01:15:On jest bezpieczny. Knox go już ma. 01:01:25:Bosley właśnie jest z facetem, który chciał nas zabić|Jak on może być z nim bezpieczny? 01:01:30:Bo nie zabije Bosleya dopóki nie zabije Charliego. 01:01:34:Zabije Charliego? 01:01:40:Nie znam jego planu.|Ale wiem, że możemy go powstrzymać. 01:01:53:Jeżeli Knox myśli, że my nie żyjemy,|to po co wysadził by agencję? 01:01:57:- Czego on chce od Charliego?|- Wiemy tylko tyle, że chciał włamać się do RedStar. 01:02:03:Wyobraź sobie jakie to mogłoby być niebezpieczne|gdyby trafiło do niewłaściwych rąk. 01:02:07:Knox wykorzystał nas aby włamać się do komputera|RedStar a nie żeby odzyskać oprogramowanie. 01:02:11:Aby przejąć władzę nad ich satelitami. 01:02:15:Używając jego oprogramowania mógłby|śledzić głos Charliego przez telefon. 01:02:18:A potem użyć satelit aby go namierzyć. 01:02:21:Dlaczego mu tak strasznie na nim zależy? 01:02:26:Facet który go zabił.... 01:02:29:służyli razem w armii. 01:02:32:On był jego najlepszym kumplem.|Odwrócił się od niego. 01:02:35:On myśli, że Charlie zabił jego ojca. 01:02:39:Więc, jeśli Knox przechwyci sygnał komórki Charliego to... 01:02:42:będzie mógł namierzyć jego dokładne położenie. 01:02:44:Ale najpierw będzie go musiał zmusić do rozmowy przez telefon. 01:02:47:Jedyną osobą do, której Charlie bezpośrednio dzwoni to... 01:02:50:Bosley. 01:03:17:Czy mógłbym prosić o szklankę wody z lodem? 01:03:43:Znajdźcie mnie aniołki|Błagam. Znajdźcie mnie. 01:03:50:Wcale się nie dziwię, bo najdłużej rozmawiałem|z wiewiórką. Dłużej niż z jakim ktokolwiek człowiekiem. 01:04:19:Halo? 01:04:21:Halo? 01:04:24:Halo? Czy ktoś tam jest? 01:04:27:- Ani śladu po Bosleyu ani jego laptopie|- Musieli ich zabrać. 01:04:30:Sprawdźmy mieszkanie Knoxa, na jakieś ślady. 01:04:33:Poprowadzę. 01:04:35:Aniołki, pomóżcie mi. 01:04:38:Aniołki!|Dzisiaj zaczynamy nadawać. 01:04:42:Zgromadźcie się. 01:04:45:Jeśli pójdziecie za moim głosem... 01:04:48:to dojdziecie to tej przeklętej dziury|i uratujecie mnie. 01:04:54:Możemy go jakoś namierzyć? 01:04:57:Nawet gdybyśmy miały nasz sprzęt|to musiałby być w promieniu 32km. 01:05:00:To miejsce wygląda jak sypialnia Cher. 01:05:03:I śmierdzi. 01:05:07:Powiedz nam gdzie jesteś? 01:05:09:Brzmi jakbym był nad oceanem. 01:05:11:Gdy zerkam przez kraty, to widzę ocean. 01:05:15:Może być wszędzie w północnych stanach. 01:05:17:Jack! Powiedz im gdzie jestem. 01:05:27:To żółty kanarek. 01:05:32:One zamieszkują tylko jeden teren w Ameryce. 01:05:34:Carmell. 01:05:36:Nic więcej nie zdołam wam powiedzieć, oprócz tego, że: 01:05:39:To wygląda na pierwszy z ostatnich moich dni. 01:05:42:Albo na ostatni z pierwszych, albo coś. 01:05:45:Myślę, że mam kłopoty. 01:05:49:Mamy w pobliżu dwie budowle przy wybrzeżu. 01:05:52:Jedna należy do National Park Service 01:05:55:A druga do NIKXERO Association. 01:05:58:-Xero się pisze przez "X" czy "Z"?|- Przez "X" 01:06:02:Zamień kolejność liter w nazwie a otrzymacie Erik Knox. 01:06:06:Scrabble Freak. 01:06:08:Jest tunel, który prowadzi prosto pod budowlę. 01:06:12:Najlepszy sposób na tajne wejście 01:06:14:Będzie nam potrzebna łódź 01:06:16:Nie możemy przecież podpłynąć motorówką. 01:06:22:Jedźcie do portu. 01:07:18:Hej Chad. Czy ta łódź potrafi szybciej płynąć? 01:07:21:Bardzo nam się spieszy|Mogłabym poprowadzić jeśli chcesz? 01:07:25:Przykro mi koleżanko Rozgwiazdy,|ale na tej łodzi miłości jest tylko jeden kapitan. 01:07:31:Tym kapitanem jestem ja. 01:07:34:Chad 01:07:36:Chad! Chad? 01:07:38:Kapitan łodzi miłości? 01:07:41:The Chad 01:07:44:- Bardzo nam się spieszy|- The Chad 01:08:00:Potwierdzenie zgrania oprogramowania Knoxa. 01:08:15:Satelita RedStar gotowa. 01:08:26:Zemsta jest słodka. 01:08:31:Muszę powiedzieć ci Rozgwiadzo, że jestem zachwycony|że jesteś zafascynowana moją pracą. 01:08:36:I myślę, że jesteś bardzo piękna... 01:08:39:Rozgwiazdo? 01:08:41:Rozgwiazdeczko? Gdzie się wybierasz? 01:08:44:Idziesz popływać Rozgwiazdeczko? 01:08:46:Gdzie idziesz? 01:08:48:Gdzie znów idziesz? 01:08:52:Czy to był The Chad? 01:08:58:Nie!|The Chad był wspaniały! 01:09:06:The Chad był wspaniały. 01:09:46:Pójdę namierzyć sygnał 01:09:48:Ja pójdę rozliczyć się z Knoxem. 01:09:50:A ja pójdę po Bosleya 01:10:15:"Nie umiem zrobić kurczaka". 01:10:17:Debil 01:10:54:Chwała Bogu, że żyjesz. 01:10:59:Znasz chyba moją lepszą połowę? 01:11:01:Jasne. Przy idealnym facecie musi być idealna kobieta. 01:11:35:Cześć blondynko 01:11:38:Jej koleżanka tu jest. 01:11:40:Zabezpieczcie Bosleya 01:11:45:Ale to już 01:11:53:- Bosley|- Natalie 01:11:56:Czy to ty? 01:11:58:Za tymi drzwiami 01:12:02:Tak się cieszę, że cię widzę. 01:12:05:Wydostaniemy cię stąd. 01:12:15:Czerwony kabel 01:12:17:Niebieski kabel 01:12:22:GPS włączony 01:12:26:Żółty kanarek 01:12:30:Kto teraz dzwoni? 01:12:34:- To Pete|- Pete? 01:12:36:Tak? 01:12:39:- Cześć Pete, jak się masz?|- Nieźle, dzwonię bo prosiłaś o to. 01:12:42:Bardzo chcę abyś dzwonił 01:12:46:- Powiedz aby oddzwonił.|- Tak się cieszę, że słyszę twój głos. 01:12:50:Bardzo chciałem zadzwonić.|Się z tobą spotkać. 01:12:54:Więcej ciebie widywać.|Kontynuować naszą przyjaźń. 01:12:57:Ale miałam urwanie głowy w pracy. 01:13:00:Uważaj! Za tobą. 01:13:06:Idź spać kretynie. 01:13:11:Nigdy nie wysyłaj mężczyzny aby wykonał zadanie kobiety. 01:13:17:- Niezła robota Natalie|- Dzięki Bosley. 01:13:20:Pete? Cześć! 01:13:24:W innych okolicznościach myślę,|że byłaby z nas świetna para. 01:13:30:Gdybyś nie wystrzelił mnie za okno,|to może coś by z tego było. 01:13:38:Czy umiesz dotrzymać tajemnicy? 01:13:41:- Nikomu nie mów, dobrze?|- Jesteś obrzydliwy. 01:13:47:Masz najpiękniejsze, najbardziej jedwabne... 01:13:55:usta jakie kiedy kogolwiek pocałowałem. 01:14:02:Muszę odebrać ten telefon. 01:14:26:Tu telefon Bosleya, Erik Knox mówi. 01:14:29:Panie Knox, mówi Charles Towns. 01:14:37:Cieszę się, że aniołki się sprawdziły. 01:14:44:Trzymaj się Charlie, prawie cię mam. 01:14:46:Mamy imprezę na plaży, dołączy pan do nas? 01:14:50:Przykro mi, ale mam inne plany. 01:14:53:Jest tam Bosley? 01:14:55:Przykro mi ale właśnie wyszedł do toalety.|Zaraz wróci. 01:14:59:Proszę chwilkę poczekać.|Bosley? 01:15:04:Śledzctwo w toku. 01:15:08:Już prawie. 01:15:20:To nie on. Przepraszam.|Czy mógłby pan poczekać sekundkę? 01:15:27:Nie ma sprawy 01:15:31:- Mógłbyś chwilę poczekać?|- Jasne. 01:15:34:Ja go tak bardzo lubię. 01:15:47:Trzymaj Bos 01:15:50:Bosley? 01:15:53:Już idzie 01:16:21:Niestety to nie on 01:16:24:Czy mógłbym coś przekazać? 01:16:26:Powiedz mu, że dzwoniłem. 01:16:35:Zrozumiałem 01:17:02:- Jeszcze chwilę.|- Czy wybrałem nieodpowiedni czas bo...? 01:17:05:wydaje mi się, że jesteś trochę zajęta. 01:17:14:Czy to słynny Charlie? 01:17:16:Nie tu Pete. 01:17:20:Lubiałam tego faceta. 01:17:33:Ten gość ma niesamowity głos 01:17:38:To będzie kolejny ojciec, którego nie poznasz. 01:17:44:Dobre wieści kochanie 01:17:46:Muszę iść. 01:17:49:Zabić twojego szefa. 01:17:53:Co za uczta?|Chłopaki lubicie aniołki? 01:18:09:Wiesz jak ciężko znaleźć porządnego faceta w L.A.? 01:18:38:Nie bierz tej zapalniczki 01:18:56:Czekajcie!|Mam coś wam do powiedzenia. 01:19:00:Kiedy to się skończy... 01:19:04:wszyscy będziecie leżeć twarzami do ziemi|A ja stąd odlecę. 01:19:09:Nie słuchacie mnie 01:19:12:Najpierw pomożecie mi się wydostać z tego krzesła. 01:19:15:A potem przeskoczę przez ciebie. 01:19:19:Zanim złamię mu nos. 01:19:22:A ponieważ moja niezawodna zapalara nie działa... 01:19:25:zrobię to wszystko ze związanymi rękami. 01:20:20:To się nazywa:|Łojenie wam tyłków. 01:21:18:Dzięki Bos. 01:22:26:Szybciej|Bo znów spóźnię się na Happy Hour 01:22:28:On zmierza na północ 01:22:31:Znalazły go. 01:22:33:Kawaleria Charliego 01:22:38:Widziałeś go? Widziałeś Charliego? 01:22:41:To zaufany przyjaciel i pracodawca. 01:22:43:Poznałeś Charliego. 01:22:45:Widziałeś go na własne oczy 01:22:50:Widziałem jego rękę. 01:22:53:To mogła być ręka każdej osoby. 01:23:09:Zobaczmy czy wygram misia. 01:24:23:Wybacz Charlie 01:24:59:Namierzenie laserowe ustalone. 01:25:36:Nie 01:25:40:Idziemy 01:26:37:Charlie 01:26:54:Nareszcie poznamy Charliego 01:26:58:Czy wyglądam w porządku? 01:27:03:Powinnyśmy zapukać? 01:27:20:Charlie? 01:27:34:Dzień dobry aniołki. 01:27:44:Wybaczcie, że nie zostałem. 01:27:46:Tak się cieszymy, że nic ci nie jest. 01:27:51:Nic mi nie jest 01:27:54:Misja zakończona? 01:27:58:Chyba klienta bombowo zaskoczyłyśmy 01:28:05:Erik Knox był złym człowiekiem. 01:28:08:Jego celem w życiu było wykończenie mnie. 01:28:11:Jego ojciec służył razem ze mną w jednostce. 01:28:14:Pracował jako podwójny agent, kiedy go zdemaskowali... 01:28:17:i zabili. 01:28:20:To chyba nie była wersja historii, którą Knox słyszał. 01:28:24:Bardzo podobała mi się ta misja. 01:28:30:I nie mogę się doczekać powrotu do pracy 01:28:35:Chyba wypił o jeden drink za dużo. 01:28:37:Zdecydowanie za wiele. 01:28:40:Remontuje wasze biuro, więc kiedy do niego wrócicie|powinnyście być mile zaskoczone. 01:28:44:Dziękujemy Charlie. 01:28:47:Czy jest jakaś szansa, że przyłączysz się do nas? 01:28:52:Bardzo bym chciał. 01:28:56:Ale muszę pilnować skarbów. 01:29:01:Daj się namówić Charlie.|Będzie zabawnie. 01:29:04:Pijemy z kokosów i buddy. 01:29:08:Wieć skąd mamy wiedzieć, że naprawdę istniejesz|jeśli nie chcesz się z nami napić? 01:29:15:Wiara aniołki|To się nazywa wiara. 01:29:26:Za Charliego|Charliego zdrowie. 00:00:00: