1 00:01:55,629 --> 00:01:57,665 - Chyba ci tasme... - O Jezu! 2 00:01:57,749 --> 00:01:59,068 ...zzarlo. 3 00:01:59,149 --> 00:02:01,026 Jezu! A bylo tak fajnie! 4 00:02:01,109 --> 00:02:04,738 - Tak. Creedence to swietny zespól. - Nowiutka tasma! 5 00:02:05,389 --> 00:02:07,459 - Moze wlacz radio. - Radio nie dziala. 6 00:02:07,549 --> 00:02:09,779 Nic tu nie ma. Zadnej rozrywki. 7 00:02:09,869 --> 00:02:12,542 Zostalismy bez rozrywki. Niech to szlag! 8 00:02:12,629 --> 00:02:16,417 Wyglada na to, ze bedziemy musieli rozmawiac. 9 00:02:16,509 --> 00:02:18,864 Juz rozmawialismy. 10 00:02:19,469 --> 00:02:20,538 Tak, wiem, skad jestes. 11 00:02:20,629 --> 00:02:23,462 Hej, chcesz zobaczyc cos przerazajacego? 12 00:02:23,549 --> 00:02:25,187 - Tak. - Bedzie fajnie. Dobrze? 13 00:02:25,269 --> 00:02:26,668 - Tak. - Jedziemy sobie, prawda? 14 00:02:26,749 --> 00:02:29,661 - Tak. - Paliwo nam sie nie skonczy, 15 00:02:29,749 --> 00:02:31,580 - mamy pelen bak. Tak? - Tak. 16 00:02:31,669 --> 00:02:34,547 O Boze! Co to? Zwir na drodze? 17 00:02:34,629 --> 00:02:36,699 Taki kamyczek moze stluc reflektor. 18 00:02:38,029 --> 00:02:39,906 - Daj spokój. - Ciemnosc. O Boze. 19 00:02:39,989 --> 00:02:42,901 Na drodze moga byc zakonnice, nawet ich nie zauwazymy. 20 00:02:42,989 --> 00:02:44,308 - Niesamowite, co? Patrz! - Tak. 21 00:02:44,389 --> 00:02:45,742 Ale niezbyt bezpieczne. 22 00:02:45,829 --> 00:02:48,104 Kiedys sprawdzalem, jak daleko zajade, 23 00:02:48,189 --> 00:02:50,623 zanim pasazer albo kierowca nie wytrzyma i powie "stop". 24 00:02:50,709 --> 00:02:51,778 - No nie wiem. - Straszne, co? 25 00:02:51,869 --> 00:02:53,461 - Moze lepiej... - Boisz sie? 26 00:02:53,549 --> 00:02:56,347 ...wlacz juz swiatla. - Czyzby to byl niedzwiedz? 27 00:02:57,709 --> 00:02:58,824 Znowu kamyki. 28 00:02:58,909 --> 00:03:02,106 O Boze. Teraz zgasly chyba na dobre. 29 00:03:02,189 --> 00:03:04,259 - To niebezpieczne. - Nie. To prosta droga. 30 00:03:04,349 --> 00:03:06,226 Tylko troche straszne. Co tam jest przed nami? 31 00:03:06,309 --> 00:03:07,344 Cos moze nam wyskoczyc. 32 00:03:07,429 --> 00:03:09,897 - Tak. - Wielka wiewiórka! 33 00:03:10,189 --> 00:03:11,907 Laski to uwielbiaja. 34 00:03:11,989 --> 00:03:14,742 - Mozna sie wystraszyc. - Wiem. Mnie sie podoba. 35 00:03:16,029 --> 00:03:17,826 - Lubisz zagadki? - Tak. 36 00:03:17,909 --> 00:03:20,218 Zagramy w odgadywanie tematów muzycznych do filmów? 37 00:03:20,309 --> 00:03:21,981 - Dobrze. - Wiesz, jak sie w to gra? 38 00:03:22,069 --> 00:03:23,388 - Nie. - Zanuce piosenke. 39 00:03:23,469 --> 00:03:27,223 Jak odgadniesz, nucisz swoja. Jak odgadne, nuce ja. 40 00:03:27,309 --> 00:03:29,504 - Dobrze. - Wygrywa ten, kto zanuci trzy pod rzad. 41 00:03:29,589 --> 00:03:32,342 - Dobrze. Jestem w tym dobry. - Dobrze. Ja zaczynam. 42 00:03:37,869 --> 00:03:39,268 Chcesz podpowiedz? 43 00:03:40,869 --> 00:03:42,382 - Sea Hunt. - Sea Hunt. Teraz ty. 44 00:03:42,469 --> 00:03:43,788 Dobrze. 45 00:03:48,269 --> 00:03:50,180 - Perry Mason! - Zgadles. 46 00:03:51,309 --> 00:03:52,947 Bonanza! Dobrze. 47 00:03:55,589 --> 00:03:57,227 - Real McCoys. - Nie. 48 00:03:59,349 --> 00:04:00,384 Fred Gwynne... 49 00:04:00,469 --> 00:04:01,663 - The Beverly Hillbillies. - Nie. 50 00:04:01,749 --> 00:04:03,102 - Car 54. - Tak. Zgadles. 51 00:04:03,189 --> 00:04:04,668 - Dzieki za Freda Gwynne'a. - Nie ma sprawy. 52 00:04:04,749 --> 00:04:06,501 Dobrze. Zobaczymy teraz. 53 00:04:08,909 --> 00:04:10,103 Znam to? 54 00:04:10,389 --> 00:04:11,868 Widzisz te skamieline 55 00:04:11,949 --> 00:04:14,258 Która wystaje ze smoly 56 00:04:14,349 --> 00:04:17,466 Widzisz tego starego Który jest podobny do malpy 57 00:04:17,749 --> 00:04:19,899 - Co to jest? - Nie. 58 00:04:19,989 --> 00:04:21,707 Widzisz te stara kosc 59 00:04:21,789 --> 00:04:23,507 Moze byc warta kilka dolców 60 00:04:23,589 --> 00:04:25,625 - Co to jest? - Nie wiem. 61 00:04:25,709 --> 00:04:29,065 Widzisz te dwie malpy Tutaj pewnie zyly 62 00:04:29,349 --> 00:04:32,341 Widzisz te osade Wiec kopmy dalej 63 00:04:32,629 --> 00:04:33,823 - Co to jest? - Naprawde nie wiem. 64 00:04:33,909 --> 00:04:36,548 To National Geographic. National Geographic. 65 00:04:36,629 --> 00:04:39,780 - Dobrze. Teraz ja. - Dobrze. 66 00:04:44,429 --> 00:04:45,544 Tak. 67 00:04:47,149 --> 00:04:48,502 Co to jest? 68 00:04:49,349 --> 00:04:53,388 Nie wiem, ale swietnie ci idzie. Jakbym slyszal CBS. 69 00:04:59,709 --> 00:05:00,903 - Wiesz co... - Nie wiem. 70 00:05:00,989 --> 00:05:04,379 - "Spisz go, Danno". - "Spisz go, Danno". 71 00:05:04,909 --> 00:05:06,547 Jeszcze jedna podpowiedz. 72 00:05:06,749 --> 00:05:09,263 - Gdzie rozgrywa sie akcja? - Deski surfingowe. 73 00:05:09,349 --> 00:05:13,103 - "Wyspa na Oceanie Spokojnym". - Gilligan's Island! 74 00:05:13,189 --> 00:05:14,304 - Hawaii Five-O! - Tak. 75 00:05:14,389 --> 00:05:16,744 Jezu, a myslalem, ze jestem w tym dobry. 76 00:05:18,589 --> 00:05:20,898 Ogladales Twilight Zone? 77 00:05:25,349 --> 00:05:28,307 O Boze, pamietasz odcinek z Burgessem Meredithem? 78 00:05:28,389 --> 00:05:30,300 Bardzo lubil czytac, 79 00:05:30,389 --> 00:05:32,744 nie mial przyjaciól, a kiedy wybuchla wojna atomowa, 80 00:05:32,829 --> 00:05:33,944 siedzial w piwnicy biblioteki. 81 00:05:34,029 --> 00:05:35,144 - Tak, nosil okulary! - Tak. 82 00:05:35,229 --> 00:05:37,140 Jako jedyny przezyl, ale stlukl okulary. 83 00:05:37,229 --> 00:05:38,218 - Tak. - To mnie dobilo. 84 00:05:38,309 --> 00:05:40,539 Kiedy mialem 7 lat, kupilem sobie druga pare okularów, 85 00:05:40,629 --> 00:05:41,948 tak na wszelki wypadek. 86 00:05:42,029 --> 00:05:44,418 To byly fajne filmy, mozna sie bylo wystraszyc. 87 00:05:44,509 --> 00:05:45,544 - Tak. - Swietne filmy. 88 00:05:45,629 --> 00:05:47,699 A pamietasz odcinek o takim jednym ze stoperem? 89 00:05:47,789 --> 00:05:49,222 Dostal go od kogos w barze. 90 00:05:49,309 --> 00:05:50,742 To byl naprawde okropny koles. 91 00:05:50,829 --> 00:05:54,219 Wlaczyl stoper i czas sie zatrzymal dla wszystkich oprócz niego. 92 00:05:54,309 --> 00:05:56,539 - To bylo Outer Limits. - Nie, to byla Twilight Zone. 93 00:05:56,629 --> 00:05:58,904 - Outer Limits. - Twilight Zone. 94 00:05:58,989 --> 00:06:00,104 Raz puscili film o manekinach, 95 00:06:00,189 --> 00:06:01,463 które dostaly wolne i staly sie ludzmi. 96 00:06:01,549 --> 00:06:03,699 Dostaly dwa tygodnie wolnego na zakupy. 97 00:06:03,789 --> 00:06:05,222 Jeden wrócil za pózno. 98 00:06:05,309 --> 00:06:06,981 Inne manekiny wziely go na strone 99 00:06:07,069 --> 00:06:09,742 - i zamienily w plastik. - Byly straszne. Super. 100 00:06:09,829 --> 00:06:10,978 Podobalo mi sie. 101 00:06:11,069 --> 00:06:14,266 Chcesz zobaczyc cos naprawde przerazajacego? 102 00:06:14,349 --> 00:06:15,828 Jasne! 103 00:06:15,909 --> 00:06:17,388 - Naprawde? - Tak. 104 00:06:18,029 --> 00:06:20,668 To bedzie naprawde przerazajace. 105 00:06:20,989 --> 00:06:23,742 - Wierze. - Dobrze, zjedz na bok. 106 00:06:24,309 --> 00:06:27,460 - Zjechac na bok? - A chcesz zobaczyc? 107 00:06:27,549 --> 00:06:30,063 - Pokaz mi podczas jazdy. - Nie moge. Tego nie da sie opowiedziec. 108 00:06:30,149 --> 00:06:31,264 To zajmie tylko kilka sekund. 109 00:06:31,349 --> 00:06:32,464 Dobrze. Dwie sekundy. Dobrze? 110 00:06:32,549 --> 00:06:33,584 - Dobrze. - Co to takiego? 111 00:06:33,669 --> 00:06:34,658 - Zjedz na bok. - Dobrze. 112 00:06:34,749 --> 00:06:35,784 - Zaraz ci pokaze. - Dobrze. 113 00:06:44,549 --> 00:06:45,664 Dalej. 114 00:06:47,349 --> 00:06:48,668 Wystrasz mnie. 115 00:06:48,749 --> 00:06:51,058 - Gotowy? - Tak, zaczynaj. 116 00:06:56,829 --> 00:06:58,547 Co robisz? 117 00:07:13,709 --> 00:07:17,099 Te drzwi otwiera wyobraznia. 118 00:07:19,269 --> 00:07:21,783 Za nimi znajduje sie inny wymiar, 119 00:07:23,189 --> 00:07:24,986 wymiar dzwieków, 120 00:07:25,709 --> 00:07:27,745 wymiar obrazów, 121 00:07:27,829 --> 00:07:28,864 wymiar swiadomosci. 122 00:07:30,029 --> 00:07:33,146 Wchodzimy do krainy, w której rzeczywistosc miesza sie z uluda 123 00:07:33,229 --> 00:07:35,106 konkret z abstrakcja. 124 00:07:35,189 --> 00:07:38,147 Wlasnie wkroczyliscie do Strefy mroku. 125 00:07:38,229 --> 00:07:40,424 STREFA MROKU 126 00:07:49,029 --> 00:07:52,988 MlLOSNY POTRZASK 127 00:07:53,069 --> 00:07:54,502 WYDARZENIA SPORTOWE 128 00:07:54,589 --> 00:07:58,377 Zobaczycie zaraz gniewnego czlowieka, Williama Connora, 129 00:07:58,469 --> 00:08:02,701 który ma pretensje do calego swiata. 130 00:08:02,789 --> 00:08:07,180 Jest zgorzknialy, samotny i ma dosyc szczescia, 131 00:08:07,269 --> 00:08:09,908 które spotyka innych, a nie jego. 132 00:08:09,989 --> 00:08:15,268 Oto William Connor, którego slepa nienawisc rzuci 133 00:08:15,349 --> 00:08:19,627 w najciemniejsze zakamarki Strefy mroku. 134 00:08:19,709 --> 00:08:22,507 Hej! Bill! 135 00:08:29,629 --> 00:08:31,904 - Jak leci? - W porzadku. 136 00:08:31,989 --> 00:08:36,301 Nie zostane dlugo. Krewni zony z Florydy przychodza dzis na kolacje. 137 00:08:36,389 --> 00:08:38,698 Hej, mala, jeszcze jedno piwo! 138 00:08:38,789 --> 00:08:41,622 Bill, wygladasz cos nie w sosie. 139 00:08:41,709 --> 00:08:43,745 Jestem tylko wkurzony. 140 00:08:45,149 --> 00:08:46,787 Znacie Goldmana? 141 00:08:46,869 --> 00:08:48,825 Pomineli cie przy awansie? 142 00:08:50,629 --> 00:08:52,984 Awansowali tego Zyda. 143 00:08:56,669 --> 00:08:59,183 Chodz do mnie i mnie pociesz. Potrzebuje tego. 144 00:08:59,269 --> 00:09:00,987 Pij lepiej swoje piwo. 145 00:09:03,189 --> 00:09:05,464 Moze ty mnie pocieszysz? 146 00:09:05,549 --> 00:09:07,221 Nie dotykaj mnie. 147 00:09:07,789 --> 00:09:09,780 "Nie dotykaj mnie". Dobrze. 148 00:09:10,349 --> 00:09:11,941 Chyba cie lubi, Bill. 149 00:09:14,429 --> 00:09:18,627 - Nie do wiary. Po prostu nie do wiary. - Bill, napij sie i uspokój sie. 150 00:09:18,709 --> 00:09:20,620 "Uspokój sie"? 151 00:09:20,709 --> 00:09:22,939 Zamiast mnie awansuja Goldmana, a ja mam sie uspokoic. 152 00:09:23,029 --> 00:09:25,065 Wiesz, ile to dla mnie znaczylo? 153 00:09:25,149 --> 00:09:27,788 Dodatkowe 6000 rocznie. 154 00:09:29,069 --> 00:09:31,060 Wiecie, zydkom... 155 00:09:31,149 --> 00:09:33,185 zawsze lepiej sie powodzi. Sami powiedzcie. 156 00:09:33,269 --> 00:09:34,987 Jak dlugo Goldman pracuje? 157 00:09:35,069 --> 00:09:38,379 Co z tego, ze pracuje dluzej ode mnie? Jestem od niego lepszy! 158 00:09:38,469 --> 00:09:40,221 Ciezko pracowalem na ten awans, a oni co? 159 00:09:40,309 --> 00:09:41,742 Awansowali jakiegos Zyda. 160 00:09:41,829 --> 00:09:44,059 Czego oni jeszcze chca na litosc boska? 161 00:09:44,149 --> 00:09:45,377 Juz i tak maja wszystko. 162 00:09:45,469 --> 00:09:48,347 Daj spokój, Bill, wcale nie maja wszystkiego. 163 00:09:48,429 --> 00:09:50,067 Arabowie by im nie dali. 164 00:09:52,429 --> 00:09:55,387 Arabowie. A kim oni sa? Czarnuchami w przescieradlach. 165 00:09:57,349 --> 00:10:00,147 - Wsiadl na swego konika. - Cos wam powiem. 166 00:10:00,229 --> 00:10:01,378 Nie wiem, co sie dzieje z tym krajem, 167 00:10:01,469 --> 00:10:03,460 ale coraz trudniej zarobic na zycie. 168 00:10:03,549 --> 00:10:06,302 Wiecie dlaczego? Powiem wam. 169 00:10:06,389 --> 00:10:10,143 Wszystko przez Zydów, Murzynów i Azjatów. 170 00:10:10,229 --> 00:10:12,424 - Jedziesz wszystkich równo, Bill. - A co? Nie moge? 171 00:10:12,509 --> 00:10:14,579 Wiecie, do kogo nalezy mój dom? Do japonskiego banku! 172 00:10:14,669 --> 00:10:17,467 Jakby tego bylo malo, szesc ulic dalej mieszkaja czarnuchy! 173 00:10:17,549 --> 00:10:18,948 Szesc ulic. 174 00:10:20,269 --> 00:10:23,420 Przepraszam. Ma pan jakis problem? 175 00:10:24,509 --> 00:10:26,739 Mam i to nie jeden. 176 00:10:26,829 --> 00:10:30,788 Prosze posluchac, nie obchodzi mnie, co panowie mysla 177 00:10:30,869 --> 00:10:33,144 pod warunkiem ze nie musze tego wysluchiwac. 178 00:10:33,229 --> 00:10:34,821 W porzadku. Nie ma sprawy. 179 00:10:34,909 --> 00:10:38,379 Nasz przyjaciel jest troche zdenerwowany. Otrzymal zle wiesci. 180 00:10:42,269 --> 00:10:43,258 Tak... 181 00:10:48,749 --> 00:10:49,898 Chcesz, by nas zabili? 182 00:10:49,989 --> 00:10:53,026 Powiedzialem tylko, ze jakis zydek dostal moja prace, 183 00:10:53,109 --> 00:10:55,100 a w mojej dzielnicy mieszkaja czarnuchy. Wstydzicie sie? 184 00:10:55,189 --> 00:10:57,862 Chcecie wyjsc? A moze mam sie zamknac? Co? 185 00:10:58,389 --> 00:11:00,186 - Bill, uspokój sie. - Nie mów mi, co mam robic! 186 00:11:00,269 --> 00:11:02,544 Cos wam powiem. Kocham ten kraj. 187 00:11:02,629 --> 00:11:06,986 Walczylem w Korei. Placili mi za zabijanie zóltków. 188 00:11:07,069 --> 00:11:08,422 Hej! 189 00:11:08,509 --> 00:11:11,148 Teraz mój dom nalezy do zóltków. 190 00:11:14,429 --> 00:11:16,101 Zalezalo mi na tej pracy. 191 00:11:16,749 --> 00:11:18,865 Zalezalo mi na tym awansie. 192 00:11:18,949 --> 00:11:20,905 Liczylem na dodatkowe pieniadze. 193 00:11:21,869 --> 00:11:23,143 Nie rozumiem. Przeciez Zydzi sa bogaci. 194 00:11:23,229 --> 00:11:25,504 Po cholere im jeszcze moja praca? 195 00:11:25,589 --> 00:11:29,377 Znam Goldmana i nie nazwalbym go bogatym. 196 00:11:29,989 --> 00:11:32,139 Nie rozumiesz, o czym mówie. 197 00:11:32,229 --> 00:11:36,620 Próbuje powiedziec, ze jestem lepszy od jakiegos Zyda, 198 00:11:36,709 --> 00:11:38,461 lepszy od tych dzikusów z Afryki 199 00:11:38,549 --> 00:11:41,859 i lepszy od jakiegos zóltka, bo jestem Amerykaninem! 200 00:11:42,349 --> 00:11:44,101 Jestem Amerykaninem! Czy to juz nic nie znaczy? 201 00:11:44,189 --> 00:11:47,067 - Ciszej. - Nie, sam badz cicho! 202 00:11:47,149 --> 00:11:49,060 A "Prosze ciszej"? 203 00:11:49,149 --> 00:11:51,265 A "Prosze sie wypchac"? 204 00:11:53,069 --> 00:11:55,025 Bill, zaczekaj. 205 00:11:55,949 --> 00:11:57,177 Bill. 206 00:11:57,269 --> 00:11:59,988 Zal mi waszego kolegi. 207 00:12:58,709 --> 00:12:59,858 Co? 208 00:13:06,629 --> 00:13:07,618 Hej. 209 00:13:08,669 --> 00:13:11,467 To mój portfel. Chwileczke. To mój portfel! 210 00:13:19,949 --> 00:13:23,225 To... To karta kredytowa, na litosc boska. 211 00:13:26,589 --> 00:13:30,377 To moje prawo jazdy, mój portfel i moja karta kredytowa. 212 00:13:34,829 --> 00:13:36,660 Hej, chlopaki, dajcie spokój. 213 00:13:41,309 --> 00:13:44,779 Chwileczke. Zaczekajcie! 214 00:15:45,389 --> 00:15:48,938 Prosze mi pomóc. 215 00:15:54,749 --> 00:15:56,421 Jestem ranny. 216 00:15:57,629 --> 00:15:59,062 Nie wiem, gdzie jestem. Potrzebuje... 217 00:15:59,149 --> 00:16:02,858 Moze mi pani pomóc? Prosze posluchac... Jestem ranny... 218 00:16:06,389 --> 00:16:08,300 Nie wiem, co sie ze mna dzieje. 219 00:16:14,309 --> 00:16:15,424 Prosze. 220 00:16:21,189 --> 00:16:22,907 To oni do mnie strzelali. 221 00:17:49,869 --> 00:17:51,860 Nie, nie. 222 00:17:54,469 --> 00:17:56,539 Nie. 223 00:18:08,589 --> 00:18:10,898 Mamy cie, czarnuchu. 224 00:18:25,429 --> 00:18:27,704 Nasz czarnuch ma zloty zegarek. 225 00:18:29,149 --> 00:18:31,458 Komu go ukradles? 226 00:18:31,709 --> 00:18:33,062 Gdzie jestem? 227 00:18:35,229 --> 00:18:37,299 Nic zlego nie zrobilem. Co chcecie ze mna zrobic? 228 00:18:37,389 --> 00:18:39,584 Powiesic czarnego sukinsyna! 229 00:18:40,309 --> 00:18:43,699 Zwariowaliscie? Wszyscy powariowaliscie! 230 00:18:46,469 --> 00:18:48,107 Spalic czarnucha! 231 00:18:48,189 --> 00:18:49,702 - Nie jestem czarnuchem. - Uwazaj. 232 00:18:49,789 --> 00:18:51,700 Nic nie zrobilem. 233 00:18:51,789 --> 00:18:53,188 Nie zrobilem nic zlego. Co robicie? 234 00:18:53,269 --> 00:18:54,304 Stul pysk, czarnuchu! 235 00:18:54,389 --> 00:18:56,857 Jestem bialy! Co jest z wami? Jestem bialy! 236 00:19:10,749 --> 00:19:12,740 Czarnuch ucieka! 237 00:21:58,949 --> 00:22:00,507 Tam jest partyzant. Jestem pewien. 238 00:22:00,589 --> 00:22:03,501 Wyluzuj, stary. Nie ma sie co podniecac. 239 00:22:04,069 --> 00:22:06,503 On ma racje. Tam sie cos rusza. 240 00:22:06,589 --> 00:22:09,467 Nie chce, by jakis skosnooki dobral mi sie do tylka. 241 00:22:15,309 --> 00:22:16,947 - Hej. - Cicho! 242 00:22:22,189 --> 00:22:26,182 Pomocy. Jestem Amerykaninem! Pomocy! 243 00:22:47,909 --> 00:22:50,867 Mówilem wam, zeby nie zabijac porucznika Niedermayera! 244 00:23:36,749 --> 00:23:40,344 Ostroznie. Jestem ranny w noge. 245 00:23:40,829 --> 00:23:43,662 Ostroznie. Dokad mnie zabieracie? 246 00:23:45,909 --> 00:23:48,901 Chce rozmawiac z waszym dowódca! 247 00:23:48,989 --> 00:23:51,947 Domagam sie rozmowy z waszym dowódca. Slyszycie? 248 00:23:52,149 --> 00:23:55,824 Chce rozmawiac z waszym dowódca! 249 00:24:12,149 --> 00:24:17,826 Nie, nie, nie! 250 00:24:52,309 --> 00:24:53,298 Ray. 251 00:24:54,549 --> 00:24:59,145 Ray! Larry! 252 00:24:59,229 --> 00:25:03,666 To ja! Larry! Pomocy! 253 00:25:03,749 --> 00:25:08,539 Ray, to ja! Larry! To ja! 254 00:25:08,629 --> 00:25:11,780 Ray, pomocy! Larry! Ray! 255 00:25:11,869 --> 00:25:16,465 To ja! 256 00:25:16,949 --> 00:25:21,101 Pomocy! 257 00:25:36,309 --> 00:25:40,427 Mówi sie czasami, ze bez nadziei zycie traci sens. 258 00:25:41,229 --> 00:25:45,188 Wezmy na przyklad rezydentów domu spokojnej starosci, 259 00:25:45,269 --> 00:25:47,737 gdzie nadzieja jest juz tylko wspomnieniem. 260 00:25:48,309 --> 00:25:51,142 Ale do Sunnyvale wlasnie zawitala nadzieja 261 00:25:51,229 --> 00:25:56,701 pod postacia starszego optymisty i jego magicznej puszki. 262 00:25:56,789 --> 00:25:57,938 SUNNYVALE Dom Spokojnej Starosci 263 00:25:58,029 --> 00:26:02,420 Witamina A jest dobra na skóre glowy, wlosy, wzrok i zeby. 264 00:26:02,829 --> 00:26:07,505 Witamina B jest dobra na wlosy i blone sluzowa. 265 00:26:08,309 --> 00:26:11,506 Witamina C jest dobra na uklad krazenia. 266 00:26:11,749 --> 00:26:13,501 I dlatego bardzo wazna. 267 00:26:14,149 --> 00:26:18,427 Nie zapominajmy o wapniu, dzieki któremu mamy mocne kosci i zeby. 268 00:26:18,509 --> 00:26:20,147 Ale najpierw 269 00:26:20,229 --> 00:26:23,460 zawsze zalecam picie soku cytrynowego. 270 00:26:24,269 --> 00:26:28,581 Zdrowa dieta to zdrowy senior. 271 00:26:28,669 --> 00:26:31,183 Teraz witamina E. Bardzo wazna. 272 00:26:31,269 --> 00:26:34,420 Jesli wiedliscie aktywne zycie seksualne, 273 00:26:34,509 --> 00:26:40,186 nie ma potrzeby z niego rezygnowac po osiemdziesiatce. 274 00:26:40,269 --> 00:26:43,102 Pokaze wam kilka cwiczen. 275 00:26:43,189 --> 00:26:47,148 To Leo Conroy i jego syn, agent nieruchomosci. 276 00:26:47,229 --> 00:26:49,902 Najpierw pochylcie sie do przodu. 277 00:26:49,989 --> 00:26:53,823 Tak jest. Ramiona luzno. 278 00:26:53,909 --> 00:26:56,707 Dobrze. Teraz zegnijcie plecy. 279 00:27:03,469 --> 00:27:06,905 Mówiles, ze moge was odwiedzic w tym tygodniu. 280 00:27:06,989 --> 00:27:08,104 Moge? 281 00:27:08,189 --> 00:27:12,387 Przykro mi, tato, ale ten tydzien to niezbyt dobra pora. 282 00:27:12,469 --> 00:27:16,667 - Musimy juz isc. - Rozumiem. 283 00:27:17,029 --> 00:27:18,985 Moze w przyszlym tygodniu, tato. 284 00:27:24,909 --> 00:27:28,379 Spóznimy sie na mecz. Jeff musi... 285 00:27:35,509 --> 00:27:36,942 Do widzenia, tato. 286 00:27:40,429 --> 00:27:41,987 Do widzenia. 287 00:27:57,149 --> 00:28:01,222 W co druga sobote wynosi walizki do auta swojego syna 288 00:28:01,949 --> 00:28:06,465 i w co druga sobote wnosi je z powrotem na góre i rozpakowuje. 289 00:28:12,829 --> 00:28:13,864 Odpowiedz brzmi: 290 00:28:13,949 --> 00:28:16,304 Otrzymala przydomek "Plaga Synów Han", 291 00:28:16,389 --> 00:28:18,107 poniewaz tak czesto wylewala. 292 00:28:18,189 --> 00:28:20,384 Nie mów, Agee. Mysle. 293 00:28:20,469 --> 00:28:21,982 Czym jest Zólta Rzeka? 294 00:28:23,069 --> 00:28:24,138 Przeklete dzieciaki! 295 00:28:24,229 --> 00:28:27,858 Tyle razy im mówiono, aby sie tu nie bawily. Starsi ludzie potrzebuja spokoju. 296 00:28:27,949 --> 00:28:31,624 One sie tylko bawia panie Conroy. Nie robia nic zlego. 297 00:28:31,709 --> 00:28:34,587 Sama chetnie bym sie z nimi pobawila. 298 00:28:34,669 --> 00:28:39,982 - Czemu pani tego nie zrobi, pani Dempsey? - Poniewaz, panie Bloom, 299 00:28:41,949 --> 00:28:43,462 pani jest stara. 300 00:28:44,349 --> 00:28:47,659 Nikt nie jest za stary na zabawe, panie Conroy. 301 00:28:48,349 --> 00:28:51,261 Widzi pan, kiedy odpoczywam, rdzewieje. 302 00:28:51,709 --> 00:28:54,223 Jest pan pierwszy raz w domu starców, panie Bloom? 303 00:28:54,309 --> 00:28:57,699 Nie, panie Conroy, zaliczylem ich juz szesc albo osiem. 304 00:28:59,309 --> 00:29:03,905 Pani Dempsey, gdyby mogla pani pobawic sie z tymi dziecmi, 305 00:29:03,989 --> 00:29:05,707 w co by sie pani bawila? 306 00:29:05,789 --> 00:29:09,464 Kiedys lubilam grac we wszystko, zwlaszcza w kosci. 307 00:29:09,549 --> 00:29:12,382 W podstawówce bylam nawet mistrzynia gry w kosci. 308 00:29:12,469 --> 00:29:15,108 WRAZ Z "500 KAPELUSZAMl" MllESZKAL W KRÓLESTWIE DIDD 309 00:29:15,189 --> 00:29:16,224 RZADZONYM PRZEZ KRÓLA DERWINA 310 00:29:16,309 --> 00:29:17,867 Nie mów, Agee! Mysle. 311 00:29:17,949 --> 00:29:22,261 Ale gdyby cialo bylo bardziej mi posluszne, chetnie bym zatanczyla. 312 00:29:25,589 --> 00:29:27,102 Kim jest Bartholomew Cubbins? 313 00:29:27,189 --> 00:29:30,545 - Kim jest Bartholomew Cubbins? - Dobrze. Bartholomew Cubbins! 314 00:29:31,789 --> 00:29:34,701 Bedzie mi bardzo milo, jak zatanczy pani ze mna pani Dempsey. 315 00:29:34,789 --> 00:29:37,508 Chetnie... Moje plecy! 316 00:29:39,469 --> 00:29:41,425 Paul, to jest Amadeus. 317 00:29:41,509 --> 00:29:43,420 Pamietasz, co sie z nim robi? 318 00:29:43,509 --> 00:29:46,262 Wiele bym dal, zeby znów byc mlodym. 319 00:29:46,349 --> 00:29:47,338 Dalej. 320 00:29:47,429 --> 00:29:49,738 Pamieta pani to, pani Dempsey? 321 00:29:49,829 --> 00:29:52,866 "Nie zeszlej nocy, lecz poprzedniej 322 00:29:52,949 --> 00:29:56,703 "24 oprychów zapukalo do mych drzwi 323 00:29:56,789 --> 00:30:01,226 "Ja wybieglam, oni wbiegli 324 00:30:01,309 --> 00:30:06,178 - "I tak powiedzieli mi..." - Przestan! 325 00:30:07,269 --> 00:30:10,227 Mialas wspaniale zycie, kochanie. Nie roztkliwiaj sie teraz. 326 00:30:10,309 --> 00:30:12,186 I zalóz buty. 327 00:30:12,269 --> 00:30:15,102 Dobry Zyd chodzi boso tylko wtedy, gdy ktos umarl. 328 00:30:15,189 --> 00:30:16,747 Nie jestem dobra Zydówka. 329 00:30:16,829 --> 00:30:18,262 A ja tak. Wlóz buty. 330 00:30:18,349 --> 00:30:21,864 Panie Weinstein, jakim byl pan dzieckiem? 331 00:30:21,949 --> 00:30:25,703 Uwielbialem sie wspinac niczym kot. 332 00:30:25,789 --> 00:30:29,179 - Ja chcialem byc jak Douglas Fairbanks. - Wciaz pan o tym marzy. 333 00:30:29,269 --> 00:30:33,103 Zarywalem sprezyny w lózku i lamalem nogi, skaczac z komody na lózko, 334 00:30:33,189 --> 00:30:34,702 a potem przez okno na dwór. 335 00:30:34,789 --> 00:30:36,984 A ja lubie byc stary. 336 00:30:37,069 --> 00:30:39,583 Syn obiecal, ze kaze mnie zamrozic. 337 00:30:39,669 --> 00:30:42,308 Juz teraz wieje od pana chlodem. 338 00:30:44,149 --> 00:30:45,980 A pan, panie Bloom? 339 00:30:46,069 --> 00:30:50,142 - W co pan sie bawil? - W "kopnij puszke". 340 00:30:50,229 --> 00:30:54,347 To typowo meska gra. Mój swietej pamieci maz, Jack Dempsey... 341 00:30:54,429 --> 00:30:57,739 - Nie ten wojownik? - Nie, nie wojownik. 342 00:30:57,829 --> 00:31:01,902 Jack Dempsey byl najlagodniejszym czlowiekiem pod sloncem. 343 00:31:01,989 --> 00:31:05,379 Uwielbial sie w to bawic. Doslownie uwielbial... 344 00:31:05,469 --> 00:31:09,781 Po co cala ta rozmowa? Po co wyciagacie te stare dzieje? 345 00:31:09,869 --> 00:31:10,938 To niezdrowo! 346 00:31:11,029 --> 00:31:15,068 "Ptaszek z zóltym dziobkiem usiadl na moim oknie 347 00:31:15,149 --> 00:31:19,859 "Glówke przekrzywil i tak ze mnie szydzi: 'Wstydz sie, spiochu, wstydz"' 348 00:31:19,949 --> 00:31:23,828 Kulki to dopiero byla gra. 349 00:31:23,909 --> 00:31:27,379 Zycie bylo takie proste i spokojne, kiedy bylam dzieckiem. 350 00:31:27,949 --> 00:31:32,579 - Ludzie sie mna opiekowali. - Tutaj tez sie pania opiekuja. 351 00:31:33,109 --> 00:31:37,102 Panna Cox dobrze sie pania opiekuje. Nie pozwala pani nic robic. 352 00:31:38,269 --> 00:31:42,148 Ale wtedy mialam duzo przyjaciól i zabawek. 353 00:31:42,349 --> 00:31:44,226 - Zabawek? Chce pani zabawki? - Zabawki. 354 00:31:44,309 --> 00:31:47,984 Maja tutaj zabawki, które wystarcza pani az do smierci. 355 00:31:48,069 --> 00:31:50,264 - A przyjaciele? - A tak, przyjaciele. 356 00:31:50,349 --> 00:31:53,341 Pan Bloom próbuje sie zaprzyjaznic. 357 00:31:53,589 --> 00:31:56,581 Próbuje ich pan rozruszac, prawda, panie Bloom? 358 00:31:57,189 --> 00:32:02,183 Kiedy przestaniemy sie bawic, zaczniemy sie starzec, 359 00:32:03,309 --> 00:32:05,584 zaczniemy odliczac czas, 360 00:32:06,389 --> 00:32:11,417 wyczekiwac konca dnia, odliczac lata. 361 00:32:11,669 --> 00:32:14,741 Zawsze jest cos, na co warto czekac. 362 00:32:14,829 --> 00:32:18,788 Kolejny ranek, kolejny dzien, nastepne wakacje, 363 00:32:18,869 --> 00:32:22,464 kolejna zabawa w "kopnij puszke"! 364 00:32:25,549 --> 00:32:26,948 Kopnij puszke! 365 00:32:34,229 --> 00:32:36,459 - Kto gra ze mna? - Co? 366 00:32:36,549 --> 00:32:39,382 Zaczynam gre "kopnij puszke"! Kto gra ze mna? 367 00:32:39,469 --> 00:32:43,098 Panie Bloom, kiedy ostatni raz przewrócil sie pan 368 00:32:43,189 --> 00:32:45,384 i nie mógl wstac? 369 00:32:45,469 --> 00:32:47,027 Jak pan smie namawiac ich, 370 00:32:47,109 --> 00:32:49,339 by ryzykowali zyciem, którego tak niewiele im zostalo? 371 00:32:49,429 --> 00:32:51,818 Zycie to ciagle ryzyko, panie Conroy. 372 00:32:52,509 --> 00:32:57,663 Nie namawiam nikogo do czegos, czego sam nie zrobie. 373 00:32:57,749 --> 00:32:59,307 Ja sie pod tym podpisuje. 374 00:32:59,389 --> 00:33:02,825 Moze jak zagramy w "kopnij puszke", 375 00:33:03,709 --> 00:33:08,180 wróci do nas magia, której nam brakuje. 376 00:33:09,029 --> 00:33:10,747 Wróci do nas mlodosc. 377 00:33:10,829 --> 00:33:13,548 Ich stare kosci polamia sie, jak zaczna biegac. 378 00:33:13,629 --> 00:33:15,506 Ich serca sa stare. Ich pluca sa stare! 379 00:33:15,589 --> 00:33:19,377 Panna Cox nigdy nie pozwoli nam wyjsc i sie pobawic, panie Bloom. 380 00:33:19,469 --> 00:33:23,303 - To wbrew przepisom. - Przepisom? 381 00:33:23,389 --> 00:33:26,267 - A czy dzieci zwazaja na przepisy? - Nie. 382 00:33:26,349 --> 00:33:30,103 Zrezygnujecie z szansy bycia mlodym przez jakies przepisy? 383 00:33:30,189 --> 00:33:32,578 Nie, skad. 384 00:33:34,029 --> 00:33:38,227 Widzicie, w tym starym czlowieku wciaz drzemie magia. 385 00:33:39,629 --> 00:33:46,341 Jak mi zaufacie, obiecuje, ze znów poczujecie sie mlodzi. 386 00:33:46,429 --> 00:33:49,626 Sklada pan obietnice, których nie moze pan dotrzymac! 387 00:33:49,709 --> 00:33:53,702 - Pani Dempsey, zatanczy pani dla mnie? - Bardzo chetnie. 388 00:33:53,789 --> 00:33:56,826 Panie Weinstein, chce zobaczyc, jak sie pan wspina. 389 00:33:56,909 --> 00:33:59,139 Bede sie wspinal jak ketsele! 390 00:33:59,229 --> 00:34:01,265 Zlamiemy zasady. 391 00:34:01,349 --> 00:34:05,388 Cóz moga nam zabrac, czego jeszcze nie stracilismy? 392 00:34:05,469 --> 00:34:07,585 Kiedy chce sie pan bawic, panie Bloom? 393 00:34:07,669 --> 00:34:11,787 Dzis w nocy! Dzis w nocy! 394 00:34:12,549 --> 00:34:14,619 Mnie prosze nie budzic! 395 00:34:45,189 --> 00:34:46,588 Juz czas. 396 00:34:47,989 --> 00:34:49,502 Juz czas. 397 00:34:52,069 --> 00:34:54,902 Pachnie jak pólnoc, o ile dobrze pamietam. 398 00:35:17,869 --> 00:35:22,704 Raz, dwa, trzy, cztery, piec, szesc, 399 00:35:22,789 --> 00:35:26,668 siedem, osiem, dziewiec, dziesiec. 400 00:35:34,109 --> 00:35:35,827 Widze cie, Agee! 401 00:35:35,909 --> 00:35:38,787 Ju-hu! 402 00:35:42,829 --> 00:35:44,342 Pan Bloom jest... 403 00:35:44,909 --> 00:35:46,467 Widzi pan, panie Bloom? 404 00:35:46,549 --> 00:35:48,346 Paul kopnal puszke. 405 00:35:48,429 --> 00:35:51,023 Pan Bloom znowu szuka. 406 00:35:55,109 --> 00:35:57,339 Pobite gary! 407 00:35:57,429 --> 00:36:00,580 - Pobite gary! - Pobite gary! 408 00:36:00,669 --> 00:36:03,741 - Pobite gary! - Pobite gary! 409 00:36:03,829 --> 00:36:07,060 - Pobite gary! - Pobite gary! 410 00:36:07,149 --> 00:36:08,741 Przeklete dzieciaki. 411 00:36:08,829 --> 00:36:10,820 Pobite gary! Pobite gary! 412 00:36:10,909 --> 00:36:13,264 Pobite... 413 00:36:13,349 --> 00:36:15,260 O Boze! 414 00:36:19,229 --> 00:36:22,904 - Gladys? - To ty, Harry? 415 00:36:22,989 --> 00:36:25,184 Taki maly mieskeyt. 416 00:36:26,469 --> 00:36:28,027 Zobacz, jaki jestem maly! 417 00:36:28,109 --> 00:36:30,543 Bawcie sie. Chcieliscie sie bawic? Bawcie sie! 418 00:36:30,629 --> 00:36:33,143 Bójcie sie mojego miecza ze stali! 419 00:36:39,589 --> 00:36:42,228 Bójcie sie Czarnego Pirata! 420 00:36:49,469 --> 00:36:55,305 "Ptaszek z zóltym dziobkiem usiadl na moim oknie 421 00:36:55,389 --> 00:37:01,828 "Glówke przekrzywil i tak ze mnie szydzi: 'Wstydz sie, spiochu, wstydz"' 422 00:37:02,909 --> 00:37:05,377 Bede chlopcem i cie zlapie! 423 00:37:05,469 --> 00:37:09,667 - Nie, panie Agee. Prosze mnie zostawic! - Nie teraz! 424 00:37:09,749 --> 00:37:10,738 Nie, panie Agee! 425 00:37:10,829 --> 00:37:13,901 Lubie twój zapach. To zapach wiecznej mlodosci. 426 00:37:14,589 --> 00:37:17,149 Agee, zostaw moja zone! 427 00:37:26,389 --> 00:37:29,620 "Nie zeszlej nocy, lecz poprzedniej 428 00:37:29,709 --> 00:37:33,418 "24 oprychów zapukalo do mych drzwi 429 00:37:33,509 --> 00:37:35,500 "Ja wybieglam, oni wbiegli" 430 00:37:35,989 --> 00:37:37,820 Moge prosic do tanca? 431 00:37:58,749 --> 00:38:03,982 Prosze pana, nie chce byc niegrzeczny, ale dlaczego pan nie odmlodnial? 432 00:38:04,669 --> 00:38:09,538 Dawno, dawno temu odkrylem, 433 00:38:09,629 --> 00:38:15,625 ze chce wygladac na swój wiek, zachowujac mlody umysl. 434 00:38:16,789 --> 00:38:20,748 Wasze zyczenie sie spelnilo. Znowu jestescie dziecmi. 435 00:38:21,509 --> 00:38:26,025 - Macie cale zycie przed soba. - Moje zycie bylo ciezkie. 436 00:38:26,709 --> 00:38:28,779 Moje bylo super. 437 00:38:28,869 --> 00:38:31,667 Móglbym przezyc 60 lat, stojac na glowie. 438 00:38:32,469 --> 00:38:36,257 Zimno mi. Gdzie spedzimy noc? 439 00:38:36,349 --> 00:38:41,025 - Kto sie nami zajmie? - My nie mamy takich zmartwien. 440 00:38:41,109 --> 00:38:46,786 Pójdziemy do syna, zapukamy i powiemy: "Wpusc nas. Jestesmy twoimi rodzicami". 441 00:38:47,309 --> 00:38:49,220 Chwileczke. 442 00:38:49,309 --> 00:38:53,541 Pomyslmy. Mówimy o byciu mlodym. 443 00:38:54,109 --> 00:38:56,020 Mówimy o seksie. 444 00:38:57,309 --> 00:39:01,461 Ale nie ma tu Jacka Dempseya! Nigdy go nie spotkam! 445 00:39:02,989 --> 00:39:06,868 Moja obraczka! Spadla mi z palca! 446 00:39:07,789 --> 00:39:11,338 Prosze, wcale nie chcialam byc znowu mloda. 447 00:39:11,429 --> 00:39:13,784 Chcialam tylko troche potanczyc. 448 00:39:14,709 --> 00:39:17,018 Moge tanczyc i byc stara. 449 00:39:18,229 --> 00:39:20,789 Nie chce znowu isc do szkoly. 450 00:39:21,629 --> 00:39:25,383 Pamietam noc, kiedy umarl mój ojciec. 451 00:39:25,469 --> 00:39:29,667 Wystawilismy cialo, a dzieci wygonilismy na zewnatrz. 452 00:39:29,749 --> 00:39:33,059 Zobaczylam przelatujaca komete Halleya. 453 00:39:33,149 --> 00:39:36,744 Nie chce znowu stracic swoich bliskich. 454 00:39:37,829 --> 00:39:40,741 Ja bylam zbyt mala, by zobaczyc komete Halleya. 455 00:39:40,829 --> 00:39:44,344 Mialam ja zobaczyc, gdy bede miala 80 lat. 456 00:39:45,069 --> 00:39:48,903 To juz za dwa lata, pani Dempsey. 457 00:39:49,229 --> 00:39:53,427 Chcialaby ja pani zobaczyc w wieku 8 lat czy 80? 458 00:39:56,029 --> 00:39:57,348 80. 459 00:40:07,309 --> 00:40:08,583 Dziekuje. 460 00:40:09,589 --> 00:40:14,265 Zawsze mozecie wejsc do srodka i polozyc sie do lózek. 461 00:40:15,789 --> 00:40:20,783 Jesli zostanie w was troche z tej magii, 462 00:40:21,549 --> 00:40:25,781 moze obudzicie sie w starym ciele, 463 00:40:27,029 --> 00:40:32,149 ale mlodzi duchem. 464 00:40:33,269 --> 00:40:35,385 Mlodzi duchem. 465 00:40:36,069 --> 00:40:37,582 Mlodzi duchem. 466 00:40:38,509 --> 00:40:42,502 - Mlodzi duchem. - Mlodzi duchem. 467 00:40:42,589 --> 00:40:43,658 Tak. 468 00:40:50,389 --> 00:40:54,826 - Harry, zaczekaj! - Chwileczke! 469 00:40:54,909 --> 00:40:56,740 Ja wole byc mlody. 470 00:41:14,829 --> 00:41:16,342 Dziadyga! 471 00:41:20,509 --> 00:41:22,386 W lózkach sa dzieci. 472 00:41:23,269 --> 00:41:25,464 W lózkach sa dzieci. 473 00:41:26,789 --> 00:41:30,020 - W lózkach sa dzieci... - Dzieci. 474 00:41:31,749 --> 00:41:33,023 Dzieci. 475 00:41:34,469 --> 00:41:36,744 Tak jest. 476 00:41:36,869 --> 00:41:39,861 - O czym pan mówi? - Sama pani zobaczy. W lózkach sa dzieci. 477 00:41:39,949 --> 00:41:41,462 W lózkach... 478 00:41:46,909 --> 00:41:48,422 Ale przeciez... 479 00:41:50,069 --> 00:41:52,185 Przed chwila byli dziecmi. 480 00:41:52,789 --> 00:41:57,067 - Dobry wieczór, panno Cox. - Teraz sa starzy. 481 00:41:59,349 --> 00:42:01,021 Ju-hu! 482 00:42:03,789 --> 00:42:09,147 Witaj w Sherwood, pani. Sir Guy? Nie witasz mnie? 483 00:42:09,229 --> 00:42:11,618 Co tu robisz, maly obdartusie? 484 00:42:11,709 --> 00:42:16,260 Jak smiesz przychodzic tu o tej porze i straszyc tych ludzi? 485 00:42:27,309 --> 00:42:31,063 Prosze, wez mnie ze soba. 486 00:42:32,509 --> 00:42:34,386 Chce isc z toba. 487 00:42:35,589 --> 00:42:37,819 Nie mozesz isc ze mna Leo. 488 00:42:42,269 --> 00:42:44,942 Musisz zostac soba. 489 00:42:45,029 --> 00:42:49,784 "Kazdemu z nas pisany inny los, chocby niezbyt laskawy". 490 00:42:51,309 --> 00:42:52,822 Przykro mi. 491 00:42:54,349 --> 00:42:57,421 Czas na mnie! 492 00:42:57,829 --> 00:43:01,105 Alez ja jestem juz gotowy. 493 00:43:03,109 --> 00:43:07,421 - Jestem gotowy. - To wspaniale uczucie, byc znowu mlodym! 494 00:43:07,509 --> 00:43:11,184 Bójcie sie mojego miecza. Ju-hu! 495 00:44:05,429 --> 00:44:07,067 Kiedys zrozumie. 496 00:44:11,149 --> 00:44:12,946 Pomidory sa na plocie. 497 00:44:14,549 --> 00:44:18,337 Od lat wybieralismy sie nad to jezioro. 498 00:44:18,429 --> 00:44:20,021 Zaprosimy Murraya. 499 00:44:20,109 --> 00:44:22,782 Zaprosmy pana Conroya, niech wezmie swojego wnuka. 500 00:44:22,869 --> 00:44:28,421 Panie Agee! Panie Agee! Czy ktos widzial pana Agee? 501 00:44:28,669 --> 00:44:30,022 Hannah? 502 00:44:39,509 --> 00:44:43,263 Czemu siedzisz taki markotny, czekajac nie wiadomo na co 503 00:44:43,349 --> 00:44:44,987 Cos ci powiem 504 00:44:45,709 --> 00:44:50,419 Na pewno przyznasz mi racje Wiek nic nie znaczy 505 00:45:10,789 --> 00:45:13,383 - Pan Bloom? - We wlasnej osobie. 506 00:45:13,469 --> 00:45:16,620 Wspaniale. Oczekiwalismy pana. 507 00:45:16,709 --> 00:45:21,180 Przepraszam, prosze panstwa, mamy nowego goscia. 508 00:45:36,909 --> 00:45:41,585 Portret kobiety w podrózy. Helen Foley, wiek: 27 lat. 509 00:45:41,669 --> 00:45:44,024 Zawód: Nauczycielka. 510 00:45:44,109 --> 00:45:48,705 Do tej pory jej zycie charakteryzowala monotonia 511 00:45:48,789 --> 00:45:51,701 i czekanie, az sie cos wydarzy. 512 00:45:52,109 --> 00:45:57,422 Helen Foley jeszcze o tym nie wie, ale jej czekanie wlasnie dobieglo konca. 513 00:45:58,229 --> 00:46:01,699 Dobrze, poddaje sie. Gdzie jestem? 514 00:46:01,789 --> 00:46:03,108 Cóz, nie zgubila sie pani. 515 00:46:03,189 --> 00:46:06,977 Zdaje sie, ze przejechala pani zjazd w Cliffordville, o tutaj. 516 00:46:07,069 --> 00:46:11,347 Tak, kilometr dalej jest stacja benzynowa w Beaumont. 517 00:46:11,429 --> 00:46:12,623 Skreci pani w lewo i przejedzie 4 przecznice. 518 00:46:12,709 --> 00:46:14,506 Autostrada przecina droge. Na pewno pani zauwazy. 519 00:46:14,589 --> 00:46:16,307 Pewnie... 520 00:46:18,909 --> 00:46:22,345 Hej, chlopcze, delikatniej z ta maszyna. 521 00:46:22,429 --> 00:46:23,908 Zle dziala. 522 00:46:23,989 --> 00:46:26,457 Ja ich nie buduje, tylko wyjmuje z nich pieniadze. 523 00:46:26,549 --> 00:46:29,302 Wrzuc kolejna monete, moze zacznie lepiej dzialac. 524 00:46:29,869 --> 00:46:33,066 Widzi pani, autostrada rozgalezia sie za miastem i idzie... 525 00:46:35,029 --> 00:46:36,860 Walter, przez tego dzieciaka siada telewizja. 526 00:46:36,949 --> 00:46:38,860 Zaplacil, wiec gra. Telewizja jest za darmo. 527 00:46:38,949 --> 00:46:40,428 Tak? Postawilem 20 dolarów na walke. 528 00:46:40,509 --> 00:46:41,988 Zycze szczescia. 529 00:46:44,069 --> 00:46:46,663 Dokad pani jedzie? 530 00:46:49,109 --> 00:46:51,179 - Willoughby. - Ladne miasto. 531 00:46:51,269 --> 00:46:54,818 - Ma tam pani nagrana jakas prace? - Niezupelnie. 532 00:46:54,909 --> 00:46:56,547 Skad pani jest? 533 00:46:56,629 --> 00:46:59,223 - Z Homewood. - Ladne miasto. 534 00:46:59,309 --> 00:47:01,743 - Skoro tak pan mówi. - Halo. Tak. 535 00:47:01,829 --> 00:47:04,104 Hej, Walter, zona dzwoni. 536 00:47:05,949 --> 00:47:08,907 - Panska zona. - Dzieki. 537 00:47:13,989 --> 00:47:16,457 ...nie robia na nim wrazenia. Teraz lewy... 538 00:47:19,149 --> 00:47:20,582 - Dobrze, wystarczy. - Hej, Charlie. 539 00:47:20,669 --> 00:47:23,820 Hej, daj spokój. 540 00:47:25,549 --> 00:47:26,743 Dosyc tego. 541 00:47:27,429 --> 00:47:28,942 Tego juz za wiele! 542 00:47:30,349 --> 00:47:32,021 Co sie dzieje? 543 00:47:33,229 --> 00:47:34,947 Co sie stalo? 544 00:47:39,029 --> 00:47:40,906 Nie wiem, co sie stalo, 545 00:47:40,989 --> 00:47:42,707 ale cokolwiek sie stalo, przepraszam. 546 00:47:42,789 --> 00:47:45,178 No cóz... 547 00:47:45,269 --> 00:47:48,705 Nie musi pani placic za kanapke. 548 00:47:48,789 --> 00:47:49,778 Swietnie. 549 00:47:51,669 --> 00:47:54,661 - Mile miasto. - To bylo dobre. 550 00:47:54,749 --> 00:47:56,421 Wielkie dzieki, chlopaki. 551 00:48:15,669 --> 00:48:17,466 O Boze. 552 00:48:17,549 --> 00:48:18,698 Caly jestes? 553 00:48:18,789 --> 00:48:19,824 - Tak. - Dobrze. 554 00:48:19,909 --> 00:48:22,821 Na pewno? Pokaz. 555 00:48:23,789 --> 00:48:25,586 O cholera. Boze. 556 00:48:26,829 --> 00:48:31,107 No nie! Tylko popatrz. Dam ci troche pieniedzy. 557 00:48:31,189 --> 00:48:33,419 - Da sie to naprawic? - Tak. 558 00:48:34,789 --> 00:48:37,223 - Moze mnie pani podwiezc do domu? - Tak. 559 00:48:43,046 --> 00:48:45,241 Mieszkasz tak daleko? 560 00:48:47,686 --> 00:48:49,881 Rodzice pewnie sie o ciebie martwia. 561 00:48:49,966 --> 00:48:51,957 - Niezupelnie. - Nie? 562 00:48:53,046 --> 00:48:56,322 Dzis sa moje urodziny, ale oni maja to w nosie. 563 00:48:58,646 --> 00:48:59,999 Naprawde? 564 00:49:01,126 --> 00:49:02,115 Niezle. 565 00:49:02,206 --> 00:49:05,357 - To straszne. - Nie szkodzi. 566 00:49:05,446 --> 00:49:07,277 Za to mam nowego przyjaciela. 567 00:49:08,686 --> 00:49:10,085 Ja tez. 568 00:49:11,206 --> 00:49:12,559 Jestem Anthony. 569 00:49:14,686 --> 00:49:17,598 - Helen Foley. - Milo mi cie poznac, Helen. 570 00:49:17,686 --> 00:49:19,085 Dziekuje. 571 00:49:49,246 --> 00:49:50,804 Piekny dom. 572 00:49:50,886 --> 00:49:52,080 - Podoba ci sie? - Tak. 573 00:49:52,166 --> 00:49:54,441 Musi tu byc bardzo spokojnie. 574 00:49:55,166 --> 00:49:56,599 Zapraszam do srodka. 575 00:50:26,246 --> 00:50:28,885 Halo? Wrócilem! 576 00:50:28,966 --> 00:50:31,036 - Czesc, Anthony! - Czesc! 577 00:50:31,126 --> 00:50:33,082 - Prosze, prosze. - Dzien dobry. 578 00:50:33,166 --> 00:50:36,715 - Anthony wrócil! - Popatrz, popatrz. Witam pania. 579 00:50:36,806 --> 00:50:39,320 - To jest Helen. - Dobrze uslyszalem? Helen? 580 00:50:39,406 --> 00:50:41,681 Helen, milo mi cie poznac. Przyjaciele Anthony'ego sa naszymi... 581 00:50:41,766 --> 00:50:42,915 Witam. 582 00:50:43,006 --> 00:50:45,600 To wujek Walt i moja siostra Ethel. 583 00:50:45,686 --> 00:50:46,721 Milo mi pania poznac. 584 00:50:46,806 --> 00:50:50,003 Dobrze slysze, ze Anthony wrócil? 585 00:50:50,086 --> 00:50:53,158 - Tak, oto i on! - To moja mama i tata. 586 00:50:53,246 --> 00:50:54,281 - Witam. - Witam. 587 00:50:54,366 --> 00:50:56,641 - To jest Helen. - Helen Foley. 588 00:50:56,726 --> 00:50:57,795 Helen. Bardzo mi milo. 589 00:50:57,886 --> 00:51:00,605 - Milo cie poznac, Helen. - Podwiozla mnie. 590 00:51:00,686 --> 00:51:02,517 - Naprawde? - Chyba nie mówisz powaznie! 591 00:51:02,606 --> 00:51:03,959 Bardzo ladnie z pani strony. 592 00:51:04,046 --> 00:51:06,719 Niestety, zdarzyl sie maly wypadek. 593 00:51:07,766 --> 00:51:08,960 Wypadek? 594 00:51:09,046 --> 00:51:12,004 Tak, potracilam Anthony'ego, kiedy jechal na rowerze. 595 00:51:12,086 --> 00:51:15,874 - Naprawde? - Potracila go pani? 596 00:51:16,486 --> 00:51:17,601 Tak. 597 00:51:21,006 --> 00:51:23,440 Nie wyglada, jakby mu sie cos stalo. 598 00:51:23,526 --> 00:51:27,405 - Nie, prosze pana. Nic mu nie jest. - Tak, jest caly i zdrów! 599 00:51:27,486 --> 00:51:29,761 - Czy Helen moze zostac na kolacji, mamo? - Nie bardzo, mialam... 600 00:51:29,846 --> 00:51:31,279 - Swietny pomysl! - Dobry pomysl. 601 00:51:31,366 --> 00:51:33,482 Oczywiscie, ze moze! 602 00:51:36,166 --> 00:51:37,963 Bardzo chetnie zostane. 603 00:51:38,046 --> 00:51:40,276 - Mozemy juz jesc? - Oczywiscie. 604 00:51:40,366 --> 00:51:44,200 - Oczywiscie! Czemu nie! - Wlasnie. Mozemy jesc, kiedy chcemy. 605 00:51:44,286 --> 00:51:46,356 - Moge najpierw umyc rece? - Zaprowadze cie. 606 00:51:46,446 --> 00:51:48,801 - To moze pani zostawic. - Dobrze. 607 00:51:48,886 --> 00:51:52,435 - Pomoge pani zdjac sweter. - Dziekuje. 608 00:51:53,766 --> 00:51:55,836 Do zobaczenia niedlugo. 609 00:52:05,366 --> 00:52:06,958 Prosze na siebie uwazac. 610 00:52:39,206 --> 00:52:40,525 Anthony. 611 00:52:52,166 --> 00:52:53,394 Anthony? 612 00:52:57,686 --> 00:52:58,914 Anthony? 613 00:53:00,686 --> 00:53:02,199 O, plaza. 614 00:53:04,286 --> 00:53:07,323 Kiedys lubilem plaze. 615 00:53:09,486 --> 00:53:10,475 Nie dostaniesz zapalniczki. 616 00:53:10,566 --> 00:53:12,124 Daj zapalniczke, to dam ci papierosa. 617 00:53:12,206 --> 00:53:13,719 Daj papierosa, to dostaniesz zapalniczke. 618 00:53:13,806 --> 00:53:15,285 Nic z tego. Znalazlam je pierwsza. 619 00:53:15,366 --> 00:53:16,401 Nie wymadrzaj sie. 620 00:53:16,486 --> 00:53:20,001 Gdzie jest lusterko? W ogóle nie powinniscie palic. 621 00:53:20,086 --> 00:53:21,519 Wiecie, ze palenie szkodzi. 622 00:53:36,286 --> 00:53:37,480 Halo. 623 00:53:43,406 --> 00:53:45,795 To Sara, moja druga siostra. 624 00:53:47,606 --> 00:53:49,483 Jest po wypadku. 625 00:54:02,846 --> 00:54:04,359 Ide. 626 00:54:07,126 --> 00:54:10,163 Zawsze im mówie, kiedy nadchodze. 627 00:54:11,206 --> 00:54:13,401 - Teraz mozemy jesc. - Wspaniale! 628 00:54:13,486 --> 00:54:14,475 To cudownie! 629 00:54:14,566 --> 00:54:17,205 - Swietnie! Umieram z glodu. - Ja tez. 630 00:54:24,246 --> 00:54:28,637 Zaczynajmy. Zaloze sie, ze Anthony jest glodny. 631 00:54:28,726 --> 00:54:30,876 Chodzmy. 632 00:54:30,966 --> 00:54:32,399 Pani sweter. 633 00:54:32,486 --> 00:54:36,877 Tak sie cieszymy, ze zje pani z nami. 634 00:54:36,966 --> 00:54:40,720 Anthony zawsze o wszystkim mysli. 635 00:54:40,806 --> 00:54:43,161 Usiadziesz obok mnie? 636 00:54:43,566 --> 00:54:45,796 - Moze twoja mama chcialaby... - Nie, nie. 637 00:54:45,886 --> 00:54:48,275 Ja zajme sie kolacja. 638 00:54:48,366 --> 00:54:49,685 Wlasnie. 639 00:54:49,766 --> 00:54:51,916 Niech pani usiadzie obok Anthony'ego. 640 00:54:52,006 --> 00:54:54,361 O tak. Super. 641 00:54:54,446 --> 00:54:56,562 - Tak bedzie dobrze. - Bardzo dobrze. 642 00:55:04,686 --> 00:55:08,759 A teraz posluchaj, nie waz sie sprowadzac nikogo do domu! 643 00:55:08,846 --> 00:55:11,280 Slyszysz? Nikogo! 644 00:55:11,366 --> 00:55:14,324 Absolutnie nikogo! 645 00:55:15,566 --> 00:55:16,919 Mysz! 646 00:55:18,846 --> 00:55:23,283 Kochanie, pamietasz, gdzie jest kolacja? 647 00:55:23,926 --> 00:55:25,723 Przeciez wiesz. 648 00:55:27,646 --> 00:55:31,002 - Wiem? - W piekarniku, prawda, mamo? 649 00:55:32,606 --> 00:55:35,837 A tak! Oczywiscie! 650 00:55:38,046 --> 00:55:40,879 - Ale jestem glupia. - Zawsze zapomina. 651 00:55:40,966 --> 00:55:45,562 - Pomoge ci, mamo. - Zaraz wracamy. 652 00:55:46,806 --> 00:55:48,683 My, bohaterowie kreskówek, mozemy miec klawe zycie, 653 00:55:48,766 --> 00:55:50,643 jesli tylko wlasciwie podejdziemy do sprawy. 654 00:55:50,726 --> 00:55:55,277 - Mozemy byc, czym tylko chcemy. - Co masz na mysli, kolego? 655 00:55:55,366 --> 00:55:57,926 Zalózmy, ze chce byc mysza. 656 00:55:58,486 --> 00:55:59,680 I jestem mysza. 657 00:56:00,726 --> 00:56:02,478 To swietna kreskówka. 658 00:56:04,646 --> 00:56:07,683 - Co jeszcze lubisz? - Nic nie jest równie dobre. 659 00:56:08,366 --> 00:56:10,561 W kreskówkach wszystko moze sie zdarzyc. 660 00:56:10,646 --> 00:56:14,161 - Idzie kolacja! - Smacznego wszystkim. 661 00:56:14,246 --> 00:56:17,124 - Mniam, mniam. - Tak jest. 662 00:56:17,206 --> 00:56:18,639 Dobrze. 663 00:56:18,726 --> 00:56:23,436 Anthony, to dla ciebie, skarbie, na twoim miejscu. 664 00:56:23,526 --> 00:56:26,279 Helen, usiadz obok Anthony'ego. 665 00:56:26,366 --> 00:56:28,596 - To dla ciebie, wujku Walcie. - Dziekuje. 666 00:56:28,686 --> 00:56:30,085 - Prosze. - Prosze, mamo. 667 00:56:30,166 --> 00:56:32,600 - Dziekuje. - Dziekuje, mamo. 668 00:56:34,166 --> 00:56:36,441 Nie ma za co, Anthony. 669 00:56:50,006 --> 00:56:52,998 - Ale dobre. - Pycha. 670 00:56:55,686 --> 00:56:57,005 Nie jesz? 671 00:56:57,526 --> 00:56:58,800 Jem. 672 00:57:06,966 --> 00:57:09,480 Maslo orzechowe. Tak lepiej smakuje. 673 00:57:12,646 --> 00:57:16,719 - Burger z maslem orzechowym to jest to. - Tak jest. 674 00:57:16,806 --> 00:57:19,001 Inaczej nie smakuje. 675 00:57:20,486 --> 00:57:22,283 Maslo orzechowe jest zdrowe. 676 00:57:25,446 --> 00:57:27,323 Zjadlbym jeszcze jedna porcje. 677 00:57:37,366 --> 00:57:38,845 Jecie tak caly czas? 678 00:57:38,926 --> 00:57:42,043 Anthony moze miec wszystko, czego tylko zapragnie. 679 00:57:42,126 --> 00:57:44,435 - Wszystko bez wyjatku. - Oczywiscie. 680 00:57:44,526 --> 00:57:46,915 Uwazasz, ze to niezdrowo? 681 00:57:47,606 --> 00:57:50,439 Jestes mlody. Musisz sie dobrze odzywiac. 682 00:57:50,766 --> 00:57:53,405 Nie mozesz jesc takich rzeczy caly czas. 683 00:58:03,926 --> 00:58:06,121 Nie mozna tak jesc caly czas. 684 00:58:07,286 --> 00:58:10,676 - Nie mozna! - Anthony, masz calkowita racje! 685 00:58:11,166 --> 00:58:13,760 - Trafiles w samo sedno! - Swieta racja! 686 00:58:14,246 --> 00:58:16,316 Nigdy mi tego nie mówiliscie! 687 00:58:20,166 --> 00:58:21,440 Tylko bez zyczen urodzinowych! 688 00:58:21,526 --> 00:58:25,155 Nie, bez zyczen urodzinowych! 689 00:58:25,966 --> 00:58:29,003 Oczywiscie! To kolacja urodzinowa. 690 00:58:29,886 --> 00:58:34,277 Znowu urodziny? Z prezentami i zyczeniami? 691 00:58:37,486 --> 00:58:38,999 Ja tego nie zrobilem! 692 00:58:42,086 --> 00:58:44,646 W porzadku. Wszystko jest w porzadku. 693 00:58:45,686 --> 00:58:48,325 Przepraszam, Anthony. Naprawde musze juz isc. 694 00:58:48,406 --> 00:58:50,124 Nie, prosze, nie odchodz! 695 00:58:51,326 --> 00:58:53,681 Wujek Walt pokaze sztuczke! 696 00:58:54,606 --> 00:58:55,675 Wujek pokaze sztuczke. 697 00:58:55,766 --> 00:58:59,998 - Musisz zostac i zobaczyc sztuczke! - Wujek pokaze sztuczke! 698 00:59:00,126 --> 00:59:02,401 Nie odchodz. Zaczekaj. 699 00:59:02,486 --> 00:59:04,920 - Zrób te sztuczke z kapeluszem, wujku. - Dobrze. 700 00:59:05,006 --> 00:59:08,442 - Gdzie jest kapelusz? - Na telewizorze. 701 00:59:12,486 --> 00:59:15,717 - Tam jest. - Teraz musisz zostac. 702 00:59:15,806 --> 00:59:17,364 Usiadz tutaj. 703 00:59:18,966 --> 00:59:21,082 Sztuczka z kapeluszem. 704 00:59:21,886 --> 00:59:23,638 Zobaczmy. 705 00:59:24,926 --> 00:59:29,875 Nie mam nic w rekawie. Prosze. Nie mam nic w rekawie. Widzicie? 706 00:59:33,566 --> 00:59:37,718 Nie mam nic w rekawie i... 707 00:59:38,846 --> 00:59:43,556 Przepraszam. Tak. 708 00:59:43,646 --> 00:59:46,843 - Dalej, wujku. - Dobrze. 709 00:59:46,926 --> 00:59:49,838 Ale gdzie jest kapelusz? 710 00:59:55,406 --> 00:59:57,681 Jak widzicie, nic w nim nie ma, prawda? 711 00:59:58,766 --> 01:00:01,234 Kapelusz jest pusty. 712 01:00:02,766 --> 01:00:03,801 Wiec... 713 01:00:05,206 --> 01:00:09,199 Spodoba ci sie. Do dziela, wujku! 714 01:00:10,366 --> 01:00:11,719 Tak jest. 715 01:00:17,766 --> 01:00:20,405 - Dalej, wujku! - Dobrze. 716 01:00:43,486 --> 01:00:44,680 Widzicie? 717 01:00:45,686 --> 01:00:47,517 Fajnie, nie? Czesto tak robimy. 718 01:00:47,606 --> 01:00:50,518 - Spodoba ci sie tutaj. - Naprawde ci sie spodoba. Obiecuje. 719 01:00:50,606 --> 01:00:53,200 - Przysiegam, ze ci sie spodoba. - Jeszcze jedna! 720 01:01:03,526 --> 01:01:04,720 Odejdz! 721 01:01:14,046 --> 01:01:17,402 Prosze nie odchodz, Helen. Moge sprawic, ze bedzie tu fajnie. 722 01:01:17,486 --> 01:01:20,683 Moge sprawic, ze jedzenie bedzie takie, jak powinno. 723 01:01:20,766 --> 01:01:22,882 Moge nawet zmienic caly dom. 724 01:01:23,766 --> 01:01:27,395 Powiedz slowo, a wszystko zrobie. Tylko nie... 725 01:01:32,046 --> 01:01:34,196 POMOCY! ANTHONY JEST POTWOREM 726 01:01:34,646 --> 01:01:37,479 Mówilem ci. Oni mnie nienawidza! 727 01:01:37,566 --> 01:01:39,636 Chca mnie wyslac do takiego okropnego miejsca, 728 01:01:39,726 --> 01:01:42,160 tak jak moi prawdziwi rodzice. 729 01:01:42,246 --> 01:01:44,601 To nieprawda, Anthony. Wiesz, ze nie zrobilibysmy tego. 730 01:01:44,686 --> 01:01:47,120 Nigdy. Kochamy cie, Anthony. Naprawde cie kochamy. 731 01:01:47,206 --> 01:01:49,117 - Oczywiscie. - Oni sie mnie boja! 732 01:01:49,206 --> 01:01:51,436 Wszyscy sie mnie boja. Dlatego tak sie zachowuja. 733 01:01:51,526 --> 01:01:53,357 A ja wszystko za nich robie. 734 01:01:53,446 --> 01:01:56,006 Moga siedziec caly dzien i ogladac telewizje. 735 01:01:56,086 --> 01:01:58,759 Nikt nic nie musi robic. Nic! 736 01:01:58,846 --> 01:02:01,997 - Jestem dla nich dobry. - To prawda. Dobry z ciebie chlopak. 737 01:02:02,086 --> 01:02:05,681 - Dobry z ciebie chlopak. Kochamy cie. - Tak. 738 01:02:05,766 --> 01:02:08,439 Ciekawe, kto to napisal. 739 01:02:08,526 --> 01:02:11,359 Ciekawe, kto nazwal mnie potworem. 740 01:02:11,446 --> 01:02:12,799 To nie ja, Anthony. 741 01:02:12,886 --> 01:02:15,958 Nigdy bym czegos takiego nie zrobila, wiesz o tym. 742 01:02:16,046 --> 01:02:19,595 - Nie patrz na mnie. - Ja tez nie! 743 01:02:19,686 --> 01:02:21,881 To nikt z nas, Anthony. To ona! 744 01:02:21,966 --> 01:02:24,355 - To nie ja! - Nie, ona, ona. Ethel! 745 01:02:24,446 --> 01:02:27,085 To na pewno Ethel. Oczywiscie, ze Ethel. 746 01:02:27,166 --> 01:02:28,315 - Tak jest. - Tak. 747 01:02:28,406 --> 01:02:32,160 Ethel! Znalazl sie winny. To byla Ethel. 748 01:02:32,286 --> 01:02:35,756 - Swietnie. - To na pewno byla Ethel. 749 01:02:35,846 --> 01:02:38,041 Oczywiscie, ze to Ethel. 750 01:02:38,126 --> 01:02:41,755 Kto by przypuszczal. 751 01:02:41,846 --> 01:02:45,361 To ci niespodzianka. Ethel, prawda? 752 01:02:45,446 --> 01:02:48,995 Smialo, Anthony. Zrób to! 753 01:02:49,086 --> 01:02:51,156 Niby co, Ethel? 754 01:02:51,246 --> 01:02:53,760 Teraz juz wiesz, ze nigdy sie stad nie wydostaniesz? 755 01:02:53,846 --> 01:02:56,121 Myslisz, ze to byl wypadek? 756 01:02:56,206 --> 01:02:57,798 Sam go sprowokowal. 757 01:02:57,886 --> 01:03:02,243 Sprowadzil cie tutaj tak samo, jak nas wszystkich. Wiezi nas 758 01:03:02,326 --> 01:03:04,999 tak samo, jak bedzie wiezil ciebie. 759 01:03:05,086 --> 01:03:07,919 Jak go zdenerwujesz, spotka cie to samo, co jego siostre, 760 01:03:08,006 --> 01:03:09,359 zrobil z niej kaleke, odebral jej mowe, 761 01:03:09,446 --> 01:03:12,404 zeby na niego nie krzyczala. 762 01:03:12,486 --> 01:03:16,718 A moze zrobi ci to samo, co zrobil swoim prawdziwym rodzicom. 763 01:03:16,806 --> 01:03:19,320 Juz czas na ciebie, Ethel. 764 01:03:21,366 --> 01:03:24,642 - Anthony, nie rób tego! - Niespodzianka. 765 01:03:27,246 --> 01:03:29,043 Przed chwila na to wpadlem. 766 01:03:31,446 --> 01:03:33,755 Wysylam cie do krainy kreskówek. 767 01:03:40,326 --> 01:03:41,441 Jezu. 768 01:03:42,326 --> 01:03:44,442 Mówilem, ze kreskówki sa fajne. 769 01:03:48,486 --> 01:03:52,604 - Wszystko jest w nich mozliwe. - Czekalismy na ciebie. 770 01:04:02,326 --> 01:04:04,681 Uciekaj, Ethel! Uciekaj! 771 01:04:22,606 --> 01:04:24,562 I juz po Ethel. 772 01:04:33,326 --> 01:04:36,796 Nic na to nie poradze, Helen. Nikomu nie chce robic krzywdy. 773 01:04:36,886 --> 01:04:40,003 Chce tylko, by ludzie przestali sie mnie bac. 774 01:04:42,606 --> 01:04:45,916 Nie rozumiesz. Nikt nie rozumie. 775 01:04:46,806 --> 01:04:50,242 Wystarczy, ze o czyms pomysle, a zaraz sie to staje. 776 01:04:50,326 --> 01:04:52,237 Moge wszystko. 777 01:04:53,766 --> 01:04:55,085 Wszystko! 778 01:06:25,926 --> 01:06:28,076 Odpedz to cos, Anthony. 779 01:06:30,606 --> 01:06:32,164 Odpedz to! 780 01:06:50,966 --> 01:06:52,797 Nienawidze tego domu! 781 01:06:54,686 --> 01:06:56,722 I wszystkiego w nim. 782 01:06:58,006 --> 01:07:01,840 Chce, by przepadl. Chce, by wszystko przepadlo! 783 01:07:10,246 --> 01:07:11,599 Anthony? 784 01:07:12,486 --> 01:07:15,159 - Gdzie jestesmy? - Nigdzie. 785 01:07:17,086 --> 01:07:18,314 A inni? 786 01:07:18,766 --> 01:07:22,884 Tam, gdzie chcieli byc, z daleka ode mnie. 787 01:07:23,726 --> 01:07:25,398 To niesprawiedliwe. 788 01:07:25,486 --> 01:07:28,603 Ludzie, którym spelniaja sie zyczenia, powinni byc szczesliwi. 789 01:07:28,686 --> 01:07:32,156 Ludzie, którym spelniaja sie zyczenia, powinni byc szczesliwi. 790 01:07:34,806 --> 01:07:36,762 Anthony, zabierz nas z powrotem. 791 01:07:38,166 --> 01:07:39,485 Zabierz nas z powrotem. 792 01:07:39,566 --> 01:07:41,363 Zebys mogla odejsc? 793 01:07:44,046 --> 01:07:45,877 Niby dokad, Anthony? 794 01:07:47,366 --> 01:07:49,357 Widzialam juz, co potrafisz. 795 01:07:50,126 --> 01:07:54,677 Wiem, ze masz moc, wyjatkowy dar. 796 01:07:57,006 --> 01:07:58,758 Lepiej uwazaj, 797 01:08:00,646 --> 01:08:02,398 bo pewnego dnia 798 01:08:04,566 --> 01:08:07,558 moze cie on przerosnac i przestaniesz nad nim panowac. 799 01:08:09,286 --> 01:08:11,880 Ale byc moze, kto wie, 800 01:08:13,046 --> 01:08:16,800 razem nad nim zapanujemy, nauczymy sie 801 01:08:17,966 --> 01:08:20,844 korzystac z niego w niespotykany dotad sposób. 802 01:08:22,406 --> 01:08:24,681 Chce byc twoja nauczycielka Anthony, 803 01:08:25,846 --> 01:08:27,325 i twoja uczennica. 804 01:08:29,126 --> 01:08:30,957 Zostaniesz ze mna? 805 01:08:32,126 --> 01:08:33,115 Tak. 806 01:08:34,086 --> 01:08:35,314 Na zawsze? 807 01:08:39,926 --> 01:08:41,325 Na zawsze. 808 01:08:44,966 --> 01:08:46,285 Dobrze. 809 01:09:07,766 --> 01:09:08,994 Anthony, 810 01:09:10,646 --> 01:09:13,604 nie rób tego zbyt czesto, dobrze? 811 01:09:14,126 --> 01:09:16,082 - Dobrze. - Dzieki. 812 01:09:27,566 --> 01:09:28,885 Dobrze. 813 01:09:31,006 --> 01:09:32,758 Sprawdz w kieszeni. 814 01:09:41,326 --> 01:09:42,645 Niewazne. 815 01:10:47,166 --> 01:10:51,284 To, co widzicie, mogloby byc zakonczeniem przerazajacego koszmaru. 816 01:10:51,366 --> 01:10:54,358 Ale nie jest. To poczatek. 817 01:10:54,446 --> 01:10:58,155 Przedstawiam pana Johna Valentine, podniebnego podróznika. 818 01:10:58,246 --> 01:11:01,716 Cel podrózy: Strefa mroku. 819 01:11:17,326 --> 01:11:18,600 PROSZE WRÓClC NA MIEJSCE 820 01:11:18,686 --> 01:11:20,597 Prosze panstwa, burza dopadla nas 821 01:11:20,686 --> 01:11:22,642 szybciej niz oczekiwalismy. 822 01:11:22,726 --> 01:11:23,795 Manewrujemy maszyna 823 01:11:23,886 --> 01:11:26,639 aby znalezc najspokojniejszy korytarz powietrzny. 824 01:11:26,726 --> 01:11:29,763 Caly czas istnieje niebezpieczenstwo wystapienia turbulencji, 825 01:11:29,846 --> 01:11:33,521 w zwiazku z czym prosimy o zajecie miejsc i zapiecie pasów. 826 01:11:33,606 --> 01:11:35,676 Prosze zgasic papierosy, 827 01:11:35,766 --> 01:11:38,200 schowac luzno lezace przedmioty 828 01:11:38,286 --> 01:11:39,719 i podziwiac widoki w oknie... 829 01:11:39,806 --> 01:11:41,285 Halo, prosze pana. 830 01:11:42,766 --> 01:11:44,358 Slyszy mnie pan? 831 01:11:45,686 --> 01:11:47,119 Halo. 832 01:11:49,526 --> 01:11:53,439 Czesc, jeden z pasazerów siedzi tam od dluzszego czasu. 833 01:11:54,326 --> 01:11:57,363 - Wysoki? Jasne wlosy? - Tak. Z miejsca 4A. 834 01:11:57,446 --> 01:11:58,595 Tak, pan Valentine. 835 01:11:58,686 --> 01:12:00,483 Tak myslalam, typ panikarza. 836 01:12:00,566 --> 01:12:02,204 Jak mozna go stamtad wyciagnac? 837 01:12:02,286 --> 01:12:04,004 - Jakis problem? - Nie. Wszystko w porzadku. 838 01:12:04,086 --> 01:12:06,839 Panie Valentine? Pomóc w czyms panu? 839 01:12:08,446 --> 01:12:10,084 Chwileczke. 840 01:12:48,806 --> 01:12:52,719 Dionne, zapukaj. Moze cos mu sie stalo. 841 01:12:52,806 --> 01:12:56,685 Dajmy mu jeszcze kilka minut. Wszystko w porzadku? 842 01:12:58,166 --> 01:12:59,360 Tak. 843 01:12:59,446 --> 01:13:03,200 Panie Valentine, wiem, jak sie pan czuje. Wielu ludzi boi sie latac. 844 01:13:03,286 --> 01:13:06,483 Ale statystycznie rzecz biorac, jest tu bezpieczniej niz na ziemi. 845 01:13:06,566 --> 01:13:08,158 To prawda. Bezpieczniej niz w domu. 846 01:13:08,246 --> 01:13:09,998 Nic mi nie bedzie. 847 01:13:12,086 --> 01:13:13,314 O Boze! 848 01:13:13,406 --> 01:13:16,079 Wszystko bedzie dobrze. Zaprowadzimy pana na pana miejsce. 849 01:13:16,166 --> 01:13:18,236 Prawdopodobienstwo utoniecia we wlasnej wannie 850 01:13:18,326 --> 01:13:20,840 wynosi 8l100000 procenta, 851 01:13:20,926 --> 01:13:24,396 natomiast w zeszlym roku w wypadkach lotniczych zginelo... 852 01:13:24,486 --> 01:13:26,761 Liczba osób podrózujacych samolotami w zeszlym roku 853 01:13:26,846 --> 01:13:28,325 równa sie liczbie ludnosci kraju. 854 01:13:28,406 --> 01:13:29,964 To... 855 01:13:30,046 --> 01:13:34,961 To 426504000... dalej nie pamietam. 856 01:13:35,046 --> 01:13:39,119 Wiecej ludzi zginelo w swoich domach niz... 857 01:13:40,406 --> 01:13:41,475 ...znacznie wiecej... 858 01:13:41,566 --> 01:13:43,955 A na drogach... Tam sie dopiero dzieje. 859 01:13:44,046 --> 01:13:49,803 W wypadkach drogowych zginelo 23o/o ludzi z ogólnej liczby... 860 01:13:51,126 --> 01:13:53,686 - Mam pokazac karte pokladowa? - Nie trzeba. 861 01:13:53,766 --> 01:13:56,155 Uwaga na glowe. 862 01:13:58,366 --> 01:14:00,163 Tak jest. 863 01:14:00,246 --> 01:14:02,157 Zdaje sie, ze rozlalem drinka. 864 01:14:03,206 --> 01:14:05,083 Zdaje sie, ze rozlalem drinka. 865 01:14:05,166 --> 01:14:07,839 Przykro mi. Zaraz sie tym zajme. 866 01:14:08,486 --> 01:14:10,681 A to odlozymy tutaj. 867 01:14:12,566 --> 01:14:15,524 Logika mikroprocesorów, uwolnienie lewej pólkuli mózgowej. 868 01:14:15,606 --> 01:14:19,838 - Lubi pan science fiction? - To podrecznik. O komputerach. 869 01:14:19,926 --> 01:14:22,599 - Lubi pan czytac cos takiego? - Sam to napisalem. 870 01:14:22,686 --> 01:14:24,756 O Boze, faktycznie. 871 01:14:24,846 --> 01:14:27,838 Poloze to tutaj, a pan niech spróbuje sie zdrzemnac. 872 01:14:27,926 --> 01:14:31,123 Nie, nie... Prosze nie gasic swiatla. 873 01:14:31,206 --> 01:14:34,676 Dobrze. Wezme to. Dobrze? 874 01:14:35,606 --> 01:14:38,120 Wie pan co? Poloze to w bezpiecznym miejscu. 875 01:14:38,206 --> 01:14:41,642 Wszystko bedzie dobrze, prosze sie rozchmurzyc. 876 01:14:41,726 --> 01:14:43,398 Przynies wody. 877 01:14:46,326 --> 01:14:47,759 Zapne panu pasy. 878 01:14:47,846 --> 01:14:50,963 - Dlaczego? Cos nie tak? - Nie, wszystko w porzadku. 879 01:14:51,806 --> 01:14:55,765 Wlasciwie nie wolno nam tego robic, ale mam tu cos na uspokojenie. 880 01:14:55,846 --> 01:14:58,565 - To pomoze panu zasnac. - Nie... 881 01:14:58,646 --> 01:15:01,240 Nie trzeba. Nic mi nie bedzie. 882 01:15:01,326 --> 01:15:05,285 - To bardzo lagodny srodek. - Nie. Dziekuje, wytrzymam. 883 01:15:07,286 --> 01:15:09,846 - Nalezy sie cztery dolary. - Co takiego? 884 01:15:09,926 --> 01:15:12,315 - Zartowalam. - Ale ja nie zartuje. 885 01:15:12,406 --> 01:15:13,725 A teraz wrócimy na miejsce. 886 01:15:13,806 --> 01:15:15,717 - Chce zostac tutaj! - Nie ma mowy. 887 01:15:15,806 --> 01:15:17,558 Wracamy na swoje miejsce. 888 01:15:17,886 --> 01:15:20,480 O tak. A teraz zapniemy pasy. 889 01:15:20,566 --> 01:15:23,034 - Nie trzeba. - Trzeba. 890 01:15:23,126 --> 01:15:24,684 Chyba nie chcesz wypasc. 891 01:15:24,766 --> 01:15:27,280 - Nie wypadne. - Jak bedziesz tu siedziec, to nie. 892 01:15:27,366 --> 01:15:29,118 - Dobrze? - Dobrze. 893 01:15:30,526 --> 01:15:33,120 - W porzadku? - Tak. 894 01:15:33,206 --> 01:15:35,845 - Na pewno? - Tak, na pewno. 895 01:15:35,926 --> 01:15:40,078 Jestem Dionne. Jakby pan czegos potrzebowal, prosze mnie zawolac. 896 01:15:40,166 --> 01:15:43,522 Dziekuje, ale nic mi nie bedzie. 897 01:15:44,486 --> 01:15:46,761 Naprawde. 898 01:15:47,646 --> 01:15:48,635 Dobrze. 899 01:16:09,126 --> 01:16:11,560 Slyszales, co powiedzial kapitan. Zadnego palenia. 900 01:16:11,646 --> 01:16:15,036 Z-A-D-N-E-G-O P-A-L-E-N-l-A. 901 01:16:15,126 --> 01:16:16,844 Zadnego palenia! 902 01:17:04,966 --> 01:17:07,799 NAJWlEKSZA KATASTROFA W HISTORll! 437 zabitych, przyczyna nieznana 903 01:17:53,446 --> 01:17:55,437 Tam cos jest! 904 01:17:55,526 --> 01:17:58,165 Tam sie cos rusza, widzialem! 905 01:18:00,006 --> 01:18:02,725 Na skrzydle jest czlowiek! 906 01:18:30,166 --> 01:18:31,485 Tam ktos byl. 907 01:18:31,566 --> 01:18:35,161 - Musicie mi uwierzyc! - Widzialam. Taki zielony i oslizly. 908 01:18:35,246 --> 01:18:37,919 - Zostaw biedaka w spokoju. - Staram sie tylko pomóc. 909 01:18:38,006 --> 01:18:40,964 - Takim trzeba ustepowac. - Najpierw blysnelo. 910 01:18:41,046 --> 01:18:43,765 Myslalem, ze to jakies zwierze, ptak albo co, 911 01:18:43,846 --> 01:18:44,961 ale to byl czlowiek! 912 01:18:45,046 --> 01:18:48,004 Z silnika wydobywaly sie plomienie, 913 01:18:48,086 --> 01:18:51,158 potem blysnelo i zaczal sie dymic! 914 01:18:51,566 --> 01:18:55,559 Moze pracownik obslugi technicznej zostal na skrzydle. 915 01:18:55,646 --> 01:18:57,796 Ale jakim cudem by tam przezyl? Rozrzedzone powietrze, 916 01:18:57,886 --> 01:19:02,118 podmuch wiatru, a do tego zimno. 917 01:19:08,406 --> 01:19:10,442 To niemozliwe, prawda? 918 01:19:14,646 --> 01:19:17,843 Boze. Tak mi glupio. 919 01:19:30,046 --> 01:19:31,638 Co za pomysl. 920 01:19:31,726 --> 01:19:36,004 Nagi czlowiek pelzajacy po skrzydle na wysokosci 12 km. 921 01:19:36,086 --> 01:19:38,839 Nie ma sie czym przejmowac, panie Valentine. 922 01:19:38,926 --> 01:19:43,875 - Niech pan spróbuje sie zdrzemnac. - Niesamowite, umysl sprawia, 923 01:19:44,206 --> 01:19:47,278 ze oczy widza cos, czego nie ma. 924 01:19:47,366 --> 01:19:48,515 Pasazerowi z miejsca 3F 925 01:19:48,606 --> 01:19:50,801 kompletnie odbilo. 926 01:19:51,326 --> 01:19:53,078 Bedziesz musial sie nim zajac. 927 01:19:53,166 --> 01:19:55,885 W porzadku. Nie musi pani ze mna zostawac. 928 01:19:55,966 --> 01:19:58,434 Wiem, ze ma pani innych pasazerów. 929 01:19:58,526 --> 01:20:00,118 Poczekam, az pan zasnie. 930 01:20:00,206 --> 01:20:04,085 Latwiej zasne, jak zostane sam. 931 01:20:04,166 --> 01:20:05,963 - Jest pan pewien? - Tak. 932 01:20:07,046 --> 01:20:09,514 Juz czuje sie spiacy. 933 01:20:14,566 --> 01:20:17,399 - Widzi pani? - Dobrze. 934 01:22:05,526 --> 01:22:07,357 Dajcie kajdanki. 935 01:22:21,366 --> 01:22:25,405 Nic mi nie jest! Nic mi nie jest! Nie dotykac mnie! 936 01:22:28,846 --> 01:22:31,599 Jestem z FAA. Mam sie tym zajac? 937 01:22:31,686 --> 01:22:32,914 Nie, nie trzeba. Poradze sobie. 938 01:22:33,006 --> 01:22:34,564 Musi pan wyladowac! Tam jest czlowiek. 939 01:22:34,646 --> 01:22:36,523 - Prosze wrócic na swoje miejsce. - Musicie mnie wypuscic. 940 01:22:37,566 --> 01:22:39,522 Prosze usiasc na swoich miejscach! 941 01:22:39,606 --> 01:22:43,121 Prosze wracac na swoje miejsca. Wszyscy na swoje miejsca! 942 01:22:44,486 --> 01:22:46,442 Tak, dziekuje. 943 01:22:47,366 --> 01:22:49,641 Niech pan laduje. Musi pan wyladowac! 944 01:22:49,726 --> 01:22:51,478 - Musi pan wyladowac! - Wie pan, gdzie pan jest? 945 01:22:51,566 --> 01:22:53,045 - Panie Valentine! - Musi pan wyladowac! 946 01:22:53,126 --> 01:22:56,004 - Zabierz stad te dziewczynke. - Chodz, skarbie. 947 01:22:56,086 --> 01:23:00,955 - Kajdanki! Fajne! - Prosze sie uspokoic. 948 01:23:01,046 --> 01:23:02,525 Chodz, skarbie, wrócimy na miejsce. 949 01:23:02,606 --> 01:23:04,995 - Mamo! - Zuch dziewczyna. 950 01:23:05,086 --> 01:23:07,475 Mamo, porwal mnie obcy mezczyzna! 951 01:23:07,566 --> 01:23:09,363 Boze, co zrobila tym razem? 952 01:23:09,846 --> 01:23:11,518 Prosze gleboko oddychac, panie Valentine. 953 01:23:11,606 --> 01:23:13,642 Prosze oddychac gleboko. 954 01:23:14,766 --> 01:23:16,643 Powoli. Spokojnie. 955 01:23:17,646 --> 01:23:21,241 O tak. Nic nam nie grozi. 956 01:23:23,126 --> 01:23:25,242 A teraz porozmawiamy. 957 01:23:26,446 --> 01:23:28,516 W czym problem? 958 01:23:31,246 --> 01:23:33,885 Prosze wyjrzec przez okno. 959 01:23:42,886 --> 01:23:45,161 Co mialem tam zobaczyc? 960 01:23:50,166 --> 01:23:51,394 Nic. 961 01:23:52,566 --> 01:23:55,558 Absolutnie nic. Przepraszam za te krzyki. 962 01:23:55,646 --> 01:23:57,716 Panie Valentine, prosze sie postawic w mojej sytuacji. 963 01:23:57,806 --> 01:24:00,923 Jestem pierwszym oficerem, dopadla nas burza. 964 01:24:01,006 --> 01:24:02,678 Jeden z pasazerów zachowuje sie nieracjonalnie. 965 01:24:02,766 --> 01:24:04,358 Zagraza bezpieczenstwu samolotu 966 01:24:04,446 --> 01:24:06,357 i straszy innych pasazerów. 967 01:24:06,446 --> 01:24:08,801 Albo sie pan uspokoi, albo bede musial pana skuc. 968 01:24:08,886 --> 01:24:11,480 Niech pan poslucha, cos jest nie tak z ta maszyna! 969 01:24:11,566 --> 01:24:12,635 Nie dbam o to, co bedzie ze mna 970 01:24:12,726 --> 01:24:16,116 ale jesli nikt nic nie zrobi, zginiemy wszyscy! 971 01:24:17,046 --> 01:24:20,322 - Z-G-l-N-l-E-M-Y! - Stary glupek! 972 01:24:20,406 --> 01:24:22,317 Kiedys byles normalny! 973 01:24:22,406 --> 01:24:24,124 Usiadz, skarbie. 974 01:24:24,206 --> 01:24:28,961 Panie Valentine, co wedlug pana jest nie tak z maszyna? 975 01:24:31,606 --> 01:24:34,404 - Wysiadl jeden silnik. - Który? 976 01:24:35,046 --> 01:24:37,082 Zewnetrzny. 977 01:24:37,166 --> 01:24:39,839 Jedynka. Nie dziala, prawda? 978 01:24:40,726 --> 01:24:44,719 - Czemu pan tak sadzi? - Mniejsza o to. Mam racje? 979 01:24:45,766 --> 01:24:48,280 Przed dziewiecioma minutami w jedynke uderzyl piorun. 980 01:24:48,366 --> 01:24:49,640 Silnik zaczal sie palic, stracilismy go. 981 01:24:49,726 --> 01:24:51,921 - Piorun. - Piorun. 982 01:24:54,006 --> 01:24:57,442 Panie Valentine, samolot ma cztery silniki. 983 01:24:57,526 --> 01:25:00,677 Prawdopodobienstwo utraty jednego z pozostalych jest bliskie zeru. 984 01:25:00,766 --> 01:25:02,961 Jest pan pewien, ze to byl piorun? 985 01:25:04,646 --> 01:25:05,965 Jak najbardziej. 986 01:25:08,766 --> 01:25:12,395 Prosze posluchac, za 20 minut bedziemy ladowac. 987 01:25:14,006 --> 01:25:17,999 Wedlug wszelkiego prawdopodobienstwa wszyscy przezyjemy. 988 01:25:19,566 --> 01:25:20,555 Dobrze. 989 01:25:25,646 --> 01:25:30,037 Zobaczymy sie na dole za 20 minut. Prosze siadac i zapiac pasy! 990 01:25:33,686 --> 01:25:35,199 W porzadku? 991 01:26:01,246 --> 01:26:03,476 Nie, nie. 992 01:26:10,526 --> 01:26:11,595 Kocham cie. 993 01:26:11,686 --> 01:26:14,120 Zdrowas Mario, laskis pelna, Pan z toba... 994 01:26:54,966 --> 01:26:57,082 Mamo, mamo. 995 01:26:59,526 --> 01:27:03,314 Co pan robi? To bardzo nieladnie! 996 01:27:04,046 --> 01:27:08,517 - Nikt pana nie nauczyl dobrych manier? - Chodz. 997 01:27:17,206 --> 01:27:18,480 Niech to szlag! 998 01:27:53,126 --> 01:27:55,003 On ma bron! 999 01:29:26,086 --> 01:29:31,114 Tak wlasnie bylo. Wlasciwie to jestem bohaterem. 1000 01:29:31,806 --> 01:29:33,034 Kto by pomyslal? 1001 01:29:33,126 --> 01:29:37,085 ...pogoda sie zalamala, nigdy bysmy nie wyladowali. 1002 01:29:37,166 --> 01:29:38,884 Paskudna noc. 1003 01:29:38,966 --> 01:29:42,641 Najpierw burza, potem splonal silnik, a do tego ten wariat. 1004 01:29:42,726 --> 01:29:45,923 Nie mówiac juz o broni. To bylo straszne. 1005 01:29:46,006 --> 01:29:49,635 To nie byla jego bron. To byl mój pistolet. 1006 01:29:49,726 --> 01:29:51,682 Jestem z FAA. Mam pozwolenie na bron. 1007 01:29:51,766 --> 01:29:55,918 Zupelnie mu odbilo, wybil szybe w oknie. Nie wiem, po co. Chcial wyskoczyc? 1008 01:29:56,006 --> 01:29:59,203 To klaustrofobia! Wola wyskoczyc, niz zostac na pokladzie. 1009 01:29:59,286 --> 01:30:02,164 Widzialem juz takie przypadki! 1010 01:30:02,246 --> 01:30:04,555 Wiedzialam, ze sie boi, ale nie myslalam, ze to wariat. 1011 01:30:04,646 --> 01:30:07,080 Mówil, ze widzial cos na skrzydle. 1012 01:30:07,166 --> 01:30:10,044 Max, stracilismy jedynke. Sprawdz dwójke, dobrze? 1013 01:30:10,166 --> 01:30:12,964 Dobrze. Niech mi ktos poswieci. Podajcie mi bolec. 1014 01:30:13,046 --> 01:30:14,764 Sprawdzmy opony. 1015 01:30:14,846 --> 01:30:17,599 Franco, sprawdz co z lotkami. 1016 01:30:17,686 --> 01:30:20,564 Chce wiedziec, czy nie wycieka paliwo. 1017 01:30:20,646 --> 01:30:22,716 I zabierzcie stad tych ludzi. 1018 01:30:33,766 --> 01:30:37,122 Max! Max! Max! 1019 01:30:40,566 --> 01:30:42,522 Jasny gwint! 1020 01:30:42,606 --> 01:30:45,404 Hej, chlopaki, co tam sie stalo? 1021 01:30:56,846 --> 01:30:58,996 Wystarczy juz tego halasu, co? 1022 01:30:59,086 --> 01:31:02,203 Zreszta komu on potrzebny? Wlaczyc muzyke? 1023 01:31:02,286 --> 01:31:03,480 Tak. 1024 01:31:10,646 --> 01:31:13,638 Hej, to jest... 1025 01:31:15,126 --> 01:31:17,242 Uwielbiam Creedence. 1026 01:31:18,766 --> 01:31:21,155 Przezyl pan cos strasznego, co? 1027 01:31:21,806 --> 01:31:23,205 Tak. 1028 01:31:24,526 --> 01:31:27,086 Chce pan zobaczyc cos naprawde przerazajacego? 1029 01:31:34,326 --> 01:31:38,683 Istnieje piaty wymiar, nieznany czlowiekowi. 1030 01:31:38,766 --> 01:31:42,122 Miedzy swiatlem a cieniem, 1031 01:31:42,206 --> 01:31:44,356 miedzy nauka a przesadem, 1032 01:31:44,446 --> 01:31:50,123 miedzy najskrytszymi lekami a najwyzsza wiedza. 1033 01:31:50,206 --> 01:31:52,322 Ten wymiar to wyobraznia. 1034 01:31:52,406 --> 01:31:55,682 To obszar, który nazywamy Strefa mroku. 1035 01:37:01,406 --> 01:37:02,395 Polish