1 00:00:03,336 --> 00:00:06,381 SIMPSONOWIE 2 00:00:06,631 --> 00:00:07,966 ELEKTROWNIA ATOMOWA W SPRINGFIELD 3 00:00:11,177 --> 00:00:12,637 SZKOŁA PODSTAWOWA W SPRINGFIELD 4 00:00:14,848 --> 00:00:18,935 GIL TO NIE ZAKŁADKA DO KSIĄŻKI 5 00:00:22,522 --> 00:00:26,901 OSTROŻNIE 6 00:00:26,985 --> 00:00:28,987 MIESIĘCZNIK MAMY PŁATKI KRUSTY’EGO 7 00:01:23,541 --> 00:01:25,919 Słuchacie Ogólnokrajowego Radia Publicznego. 8 00:01:26,086 --> 00:01:27,337 Jest 14.00. 9 00:01:27,629 --> 00:01:30,715 Czas na Słowną Herbatkę z Amy Levine-Gonzalez. 10 00:01:30,799 --> 00:01:31,925 ŚWIĘTO JAZZU 11 00:01:32,092 --> 00:01:33,259 O tak! 12 00:01:33,426 --> 00:01:36,304 Od tego są słoneczne sobotnie popołudnia! 13 00:01:37,472 --> 00:01:42,185 Dziś porozmawiamy o peruwiańskiej, wymierającej muzyce banjo 14 00:01:42,393 --> 00:01:45,271 z banjologiem z Dartmouth, Stefanem Whitmorem. 15 00:01:48,733 --> 00:01:52,278 - Nie jest zbyt dobra. - Godzinę później 16 00:01:52,487 --> 00:01:57,909 komik David Sedaris z przymrużeniem oka opowie o przeludnieniu w więzieniach. 17 00:01:58,118 --> 00:02:00,370 Przeludnienie w więzieniach? Mam rozwiązanie. 18 00:02:02,705 --> 00:02:03,706 Boże! 19 00:02:05,166 --> 00:02:06,918 USA! 20 00:02:08,002 --> 00:02:11,256 Ale najpierw rozdamy bilety na najnowszy film 21 00:02:11,339 --> 00:02:14,217 uznanej reżyserki, Mladzieuli Klernt. 22 00:02:15,218 --> 00:02:18,847 Jej filmy są takie liryczne. Linia będzie zajęta. 23 00:02:20,056 --> 00:02:24,060 Zdobywcą Złotego Wiadra na Rumuńskim Festiwalu Filmowym… 24 00:02:24,394 --> 00:02:25,353 Cholera! Ktoś dzwoni! 25 00:02:25,436 --> 00:02:26,354 POŁĄCZENIE 26 00:02:31,484 --> 00:02:33,027 NIE ZOSTAWIAJ KOŚCI NA PODŁODZE 27 00:02:33,194 --> 00:02:36,865 Wygrałam cztery bilety do kina. Film jest za pół godziny. 28 00:02:37,073 --> 00:02:38,199 Darmowe bilety? 29 00:02:38,283 --> 00:02:41,452 Czuję się jak Roger Ebert albo jego wazeliniarska partnerka. 30 00:02:41,661 --> 00:02:43,621 Ale nie mamy wejściówki dla Maggie. 31 00:02:44,747 --> 00:02:48,668 Będzie pod czujnym okiem babci z Tygodnia z rekinami. 32 00:02:50,879 --> 00:02:53,673 Rekin z telewizji to nie niania. 33 00:02:54,799 --> 00:02:56,050 A może on? 34 00:02:56,217 --> 00:02:57,343 Homer. 35 00:03:00,889 --> 00:03:03,725 Czołem, Homer. Wpadłeś popatrzeć, jak się pienię? 36 00:03:03,850 --> 00:03:05,560 Cicho, Flanders. Mam prośbę. 37 00:03:05,727 --> 00:03:07,437 Popilnowałbyś przez chwilę Maggie? 38 00:03:07,520 --> 00:03:08,521 Tylko do później. 39 00:03:08,938 --> 00:03:11,524 Obiecałem, że przewinę taśmy z filmami dla biednych. 40 00:03:11,649 --> 00:03:12,942 Daj spokój, Flanders. 41 00:03:13,026 --> 00:03:15,570 W Biblii nie piszą, żeby miłować sąsiada swego? 42 00:03:15,737 --> 00:03:17,655 Dlaczego mnie nie miłujesz? 43 00:03:17,864 --> 00:03:21,159 - Dobra, sąsiedzie. Popilnuję jej. - Dzięki, Ned. 44 00:03:22,243 --> 00:03:24,245 Zakładasz strój kąpielowy do kąpieli? 45 00:03:24,329 --> 00:03:26,539 Żebym nie widział skurczonej zabaweczki. 46 00:03:27,081 --> 00:03:28,374 Ma to sens. 47 00:03:28,833 --> 00:03:31,377 NIEZBYT KUSZĄCE KINO KOSOWSKA JESIEŃ 48 00:03:34,631 --> 00:03:37,550 ŻARŁOCZNA MOLLY, ALASKA 49 00:03:37,675 --> 00:03:41,054 WINDA OPPENHEIMERA 50 00:03:41,387 --> 00:03:44,599 Zamiast gier mają dziwne, darmowe gazety. 51 00:03:45,016 --> 00:03:47,560 GENDER 52 00:03:47,769 --> 00:03:49,687 Mam tożsamość męska czy kobiecą? 53 00:03:49,854 --> 00:03:52,273 Możesz być kim chcesz. 54 00:03:54,901 --> 00:03:56,277 To kino jest do bani. 55 00:03:56,361 --> 00:03:59,697 Siedzenie jest niewygodne, a ekran zajmuje pół ekranu. 56 00:03:59,781 --> 00:04:01,241 A on je jabłko. 57 00:04:01,532 --> 00:04:02,992 Dać panu ćwiartkę? 58 00:04:03,660 --> 00:04:04,744 Poproszę. 59 00:04:06,788 --> 00:04:09,707 KOSOWSKA JESIEŃ 60 00:04:12,293 --> 00:04:14,837 Wiesz, że umieram. 61 00:04:15,046 --> 00:04:17,674 Zazdroszczę ci. 62 00:04:20,176 --> 00:04:25,682 Jestem starszy niż czas. 63 00:04:25,890 --> 00:04:30,395 - Po jakiemu oni bełkoczą? - To albański. 64 00:04:30,478 --> 00:04:33,648 Producenci dodali napisy, bo myślą o zyskach. 65 00:04:33,856 --> 00:04:36,693 Mamo, nie chcę czytać. Jest weekend. 66 00:04:37,819 --> 00:04:39,529 Mam dość. Wychodzę. 67 00:04:41,239 --> 00:04:44,534 Utknąłem. Po co mi było to jabłko? 68 00:04:50,873 --> 00:04:52,959 LETNIE MARZENIA 69 00:04:53,418 --> 00:04:56,421 Wybacz, Maggie, to eksponat, a nie zabawka. 70 00:04:56,504 --> 00:04:57,964 To jedna z figurek z Humbleton. 71 00:04:58,131 --> 00:05:01,342 Przytuptał z gazety Parade prosto do mojego kącika, 72 00:05:01,426 --> 00:05:03,553 a za nim przybiegli jego ziomkowie. 73 00:05:03,720 --> 00:05:05,471 BUTY MAMUSI 74 00:05:05,680 --> 00:05:08,141 GOLĘ SIĘ JAK TATUŚ 75 00:05:08,391 --> 00:05:11,644 PIERWSZA REAKCJA ALERGICZNA 76 00:05:12,020 --> 00:05:15,398 Podobają ci się? Chodź, pokażę ci pozostałe 300. 77 00:05:17,608 --> 00:05:18,526 Jak to się mogło… 78 00:05:18,651 --> 00:05:22,322 MOJA WINA – HOMER 79 00:05:23,323 --> 00:05:25,992 Tak mi szkoda tych wieśniaków. 80 00:05:26,117 --> 00:05:28,578 Musieli pić własne łzy. 81 00:05:28,703 --> 00:05:31,664 Byłem tak znudzony, że uciąłem kucyk gościa z przodu. 82 00:05:31,789 --> 00:05:33,541 Patrzcie, jestem magistrem. 83 00:05:33,624 --> 00:05:36,878 Mam 30 lat i rok temu zarobiłem 600 dolarów. 84 00:05:36,961 --> 00:05:41,549 Bart, nie śmiej się ze studentów. Po prostu podejmują w życiu złe decyzje. 85 00:05:41,716 --> 00:05:45,511 Misiu Judaszu, nie dostaniesz ostatniej wieczerzy. 86 00:05:45,636 --> 00:05:48,765 Nie mogę jeść, bo sumienie mnie przytłacza. 87 00:05:49,057 --> 00:05:51,559 Chłopcy, dość tych wybryków. Pora spać. 88 00:05:52,643 --> 00:05:55,188 Ned, dam ci coś za niańczenie. 89 00:05:55,772 --> 00:05:57,190 Nie wezmę pieniędzy od sąsiadki. 90 00:05:57,273 --> 00:05:59,776 Chociaż w Leworium zbytnio się nie wiedzie, 91 00:05:59,859 --> 00:06:01,778 odkąd wybudowali ten wielki sklep. 92 00:06:02,153 --> 00:06:04,364 LEWO-MART 93 00:06:05,448 --> 00:06:07,033 Masz wielki dom. 94 00:06:07,158 --> 00:06:09,994 Skoro potrzebujesz pieniędzy, może wynajmij pokój? 95 00:06:10,161 --> 00:06:14,665 Ciekawie byłoby być najemcą. Dałbym komuś pokój. Idźcie w pokoju. 96 00:06:16,084 --> 00:06:17,627 POKÓJ NA WYNAJEM! NIE DLA POGAN 97 00:06:18,086 --> 00:06:20,421 Muszę gdzieś przenocować, dopóki mama nie wytrzeźwieje. 98 00:06:20,671 --> 00:06:24,050 Chciałbym pomóc, ale musisz mieć skończone 18 lat. 99 00:06:24,133 --> 00:06:26,094 Mam. Widać na dowodzie. 100 00:06:26,386 --> 00:06:29,847 - To mój dowód. - Nieprawda, dziadzie. 101 00:06:33,976 --> 00:06:36,687 Cieszę się, że ma pani czek kasjerski. 102 00:06:36,771 --> 00:06:38,064 Jakieś zwierzęta? 103 00:06:43,694 --> 00:06:48,950 Jestem Katja, a to Vicky. Uczymy się w lokalnym koledżu. 104 00:06:49,200 --> 00:06:50,910 Jesteśmy w sprawie pokoju. 105 00:06:50,993 --> 00:06:53,830 Wyprowadziłyśmy się z akademika, bo był koedukacyjny. 106 00:06:54,372 --> 00:06:57,875 Czasem widziałyśmy chłopców w szlafrokach. 107 00:06:58,126 --> 00:06:59,293 Biedactwa. 108 00:06:59,502 --> 00:07:03,256 Słyszałem, że te szlafroki sieją ferment. 109 00:07:03,423 --> 00:07:05,925 Dziewczęta, witam u Neda z wyżywieniem. 110 00:07:06,259 --> 00:07:08,094 Dziwny żart oznacza „tak”? 111 00:07:15,393 --> 00:07:16,561 To wasz pokój, panie. 112 00:07:16,644 --> 00:07:19,730 Możecie tutaj kimać i wkuwać, by stopnie otrzymać. 113 00:07:21,274 --> 00:07:25,278 - Rymujesz jak Snoopy Dog. - Bardzo dziękuję. 114 00:07:36,789 --> 00:07:39,959 Wiem, o co zapytamy Jeevesa. Dlaczego jest do dupy? 115 00:07:40,293 --> 00:07:42,086 Patrz, reklama. 116 00:07:42,211 --> 00:07:43,254 WWW.SEKSOWNADOMOWKA.COM 117 00:07:43,379 --> 00:07:46,674 - Seksowna domówka? - Miga. Kliknijmy w to. 118 00:07:53,431 --> 00:07:56,642 Katja, myślisz, że ktoś ogląda? 119 00:07:56,809 --> 00:08:01,355 Jeśli tak, to zobaczą, jak bez hamulców eksplorujemy nasze ciała. 120 00:08:01,564 --> 00:08:04,233 Hej, to jedna z tych sprośnych stron. 121 00:08:04,358 --> 00:08:06,861 Dwie dziewczyny? Kto by tego chciał? 122 00:08:12,867 --> 00:08:14,035 KSIĄŻKA 123 00:08:14,160 --> 00:08:15,244 Proszę wejść. 124 00:08:15,453 --> 00:08:18,456 Mam dwie kapucziny dla mojej studenciny. 125 00:08:18,748 --> 00:08:20,166 Flanders? 126 00:08:20,333 --> 00:08:21,501 Dziwne. 127 00:08:21,626 --> 00:08:24,337 Przysiągłbym, że ktoś mnie wołał. 128 00:08:24,504 --> 00:08:26,797 - Nic nie słyszałeś. - Od razu lepiej. 129 00:08:32,970 --> 00:08:36,015 Daj mi jeszcze raz klapsa zdjęciem chłopaka. 130 00:08:40,061 --> 00:08:41,479 Z czego się śmiejecie? 131 00:08:41,646 --> 00:08:45,149 Jeśli powiecie, że z Jimmy’ego Fallona, nie uwierzę. 132 00:08:45,900 --> 00:08:47,693 Skąpo ubrane studentki? 133 00:08:47,944 --> 00:08:52,323 Ty mały… Już ja cię nauczę o libido! 134 00:08:52,406 --> 00:08:55,493 - Tato! Patrz, kto tam jest! - Flanders? 135 00:08:55,618 --> 00:08:58,412 SEKSOWNA 136 00:08:58,538 --> 00:09:00,373 Nawet nie wie, co się dzieje. 137 00:09:01,749 --> 00:09:06,170 Wszystkim o tym powiem. Będę się czuł ważny na trzeźwo. 138 00:09:06,337 --> 00:09:07,797 To będzie dziwne. 139 00:09:09,090 --> 00:09:12,385 Co za połączenie. Gorące laski i Flanders. 140 00:09:14,470 --> 00:09:17,431 Mówisz, że pan Flanders nic nie wie 141 00:09:17,515 --> 00:09:19,141 o ich pokojosutrze? 142 00:09:20,226 --> 00:09:24,438 Tak, i nikt mu nie powiedział. Nawet jego kumpel, Bóg. 143 00:09:24,564 --> 00:09:25,565 PLAYKOLEŚ 144 00:09:25,690 --> 00:09:28,776 Nic nie jest seksowniejsze niż pozowane zdjęcia w gazecie z pannami. 145 00:09:30,027 --> 00:09:31,279 Zmysłowe, prawda? 146 00:09:32,280 --> 00:09:35,241 Najlepsze jest to, że głupi Flanders nie wie, 147 00:09:35,324 --> 00:09:37,618 że to dzieje się pod jego dachem. 148 00:09:37,743 --> 00:09:40,496 Stąd ksywka „Głupi Flanders”! 149 00:09:40,580 --> 00:09:43,124 KOŚCIÓŁ W SPRINGFIELD DZISIAJ: ROZDAJEMY FIGURKI MOJŻESZA 150 00:09:43,249 --> 00:09:45,042 Mojżeszu, jesteś przegrywem? 151 00:09:45,167 --> 00:09:47,086 Tak, jestem. 152 00:09:50,756 --> 00:09:54,051 Jak się mają dwie nadobne panny? 153 00:09:54,343 --> 00:09:58,556 - Są pierwszorzędne! - Tak! Mój laptop ich potrzebował! 154 00:10:06,522 --> 00:10:09,025 Synu, muszę do toalety, ale nie chcę przestać oglądać. 155 00:10:09,108 --> 00:10:10,109 Przynieś butelkę. 156 00:10:10,192 --> 00:10:12,445 Dasz radę. Widziałem, jak stąd trafiasz do toalety. 157 00:10:12,528 --> 00:10:13,613 Co robicie? 158 00:10:14,780 --> 00:10:17,283 Oglądamy najnowsze zdjęcia z Marsa. 159 00:10:17,783 --> 00:10:19,243 Wspaniałe. Warte każdego miliarda. 160 00:10:22,246 --> 00:10:25,333 Bart! Odwróć się i patrz przez okno! 161 00:10:25,666 --> 00:10:26,751 Się robi. 162 00:10:29,587 --> 00:10:33,341 To dzieje się w domu Neda! Dlaczego na to pozwala? 163 00:10:33,549 --> 00:10:37,928 To oczywiste. O niczym nie wie! 164 00:10:43,643 --> 00:10:48,814 Szybko, powiedz mu o tym. Ned, Homer chce ci coś powiedzieć. 165 00:10:50,608 --> 00:10:53,152 Myślę o prowadzeniu franczyzy jogurtów. 166 00:10:53,319 --> 00:10:54,779 Nazywa się Plops i… 167 00:10:56,572 --> 00:10:57,698 Wiesz, o co chodzi. 168 00:11:01,077 --> 00:11:04,121 Flanders, muszę… 169 00:11:04,538 --> 00:11:07,875 Ożeż wy, łagodne studentki, wykorzystałyście moje dobre usposobienie 170 00:11:08,000 --> 00:11:11,087 i zbrukałyście Internet pornografią! 171 00:11:11,295 --> 00:11:12,421 Wynocha! 172 00:11:20,346 --> 00:11:23,307 Całe miasto się ze mnie śmieje za moimi plecami. 173 00:11:24,141 --> 00:11:25,976 Chyba jesteś moim jedynym przyjacielem. 174 00:11:26,227 --> 00:11:30,064 Jaja sobie robisz? To Homer powiedział nam o seksownych panienkach. 175 00:11:30,856 --> 00:11:32,608 To prawda? 176 00:11:32,692 --> 00:11:36,487 Nie miałem wyboru. To było takie śmieszne. 177 00:11:37,321 --> 00:11:39,782 W Biblii napisano: „Wyrzuć swój chleb na powierzchnię wód”. 178 00:11:39,865 --> 00:11:41,867 A ja dostałem tylko wilgotny chleb. 179 00:11:43,452 --> 00:11:44,787 Wilgotny ch… 180 00:11:44,870 --> 00:11:46,706 Nie mów! To nie pora! 181 00:11:46,789 --> 00:11:47,957 …leb. 182 00:11:54,880 --> 00:11:56,590 Co się stało, tatusiu? 183 00:11:56,882 --> 00:11:59,844 Toddy, pamiętasz, jak mówiłem, że nasi przyjaciele to Kananejczycy? 184 00:12:00,136 --> 00:12:02,388 Dziś zdałem sobie sprawę, że to raczej Midianici. 185 00:12:04,598 --> 00:12:07,351 Chciałbym żyć w Ameryce minionych lat, 186 00:12:07,435 --> 00:12:09,520 istniejącej tylko w wyobraźni Republikanów. 187 00:12:11,731 --> 00:12:14,650 MIEJSCE DLA JESZCZE JEDNEJ OSOBY 188 00:12:15,401 --> 00:12:17,111 WYPRODUKOWANO W HUMBLETON, W PENSYLWANII 189 00:12:17,278 --> 00:12:18,821 „Wyprodukowano w Humbleton”. 190 00:12:19,905 --> 00:12:22,950 Zwykle nie podejmuję decyzji na podstawie napisów 191 00:12:23,033 --> 00:12:25,619 na przedmiotach kupionych na wyprzedażach. 192 00:12:25,786 --> 00:12:27,329 Ale to czas na zmianę! 193 00:12:29,165 --> 00:12:31,500 Tato, chyba nie rozumiesz, co narobiłeś. 194 00:12:31,667 --> 00:12:35,379 Upokorzyłeś najlepszego przyjaciela, jakiego mieli Simpsonowie. 195 00:12:35,588 --> 00:12:40,009 Racja. Ale wiesz, kto jest ofiarą? Ned. 196 00:12:40,092 --> 00:12:42,303 To próbujemy ci powiedzieć! 197 00:12:42,428 --> 00:12:43,471 Ach, tak. 198 00:12:45,181 --> 00:12:48,309 PRZEPRASZAM, GŁUPI FLANDERSIE 199 00:12:48,392 --> 00:12:51,562 Co to jest? „Żegnaj, Springfield”? 200 00:12:51,771 --> 00:12:54,148 Rodzina Flandersów się przeprowadziła. 201 00:12:54,273 --> 00:12:57,151 Śmialiście się z nas ostatniutki raz. 202 00:12:57,276 --> 00:12:59,278 Ostatniutki? 203 00:13:01,739 --> 00:13:06,118 Nie ma go! Z czyjejś winy! 204 00:13:14,585 --> 00:13:16,378 PRZEPROWADZKA? GŁODNI NAUCZYCIELE DZWOŃ NA 555 205 00:13:16,796 --> 00:13:17,922 Świetnie, Homer, 206 00:13:18,005 --> 00:13:21,467 wypędziłeś sąsiada, o jakim marzy każda rodzina. 207 00:13:22,009 --> 00:13:24,303 Przynajmniej możemy zacząć od nowa. 208 00:13:24,595 --> 00:13:27,181 Zachowujmy się, jak należy, zgoda? 209 00:13:27,348 --> 00:13:30,351 Nie martw się. Podjąłem środki ostrożności. 210 00:13:32,645 --> 00:13:34,522 To upokarzające. 211 00:13:35,481 --> 00:13:37,316 Przynajmniej masz podpisaną miskę 212 00:13:43,906 --> 00:13:45,407 Poddaję się! 213 00:13:52,456 --> 00:13:55,501 Dzień dobry, jestem Homer Simpson. Mieszkam obok. 214 00:13:55,793 --> 00:13:57,628 TRENER 215 00:13:57,711 --> 00:14:00,965 - To twój gwizdek? - No raczej. 216 00:14:01,048 --> 00:14:03,968 Clay Roberts. Jestem trenerem wrestlingu. Mówią na mnie Trener. 217 00:14:04,635 --> 00:14:06,720 Panie sąsiedzie, 218 00:14:06,887 --> 00:14:09,265 chciałbym rozpocząć znajomość w odpowiedni sposób. 219 00:14:09,431 --> 00:14:12,393 więc jeśli będziesz czegoś potrzebować… 220 00:14:12,810 --> 00:14:13,978 Co za kretyn to zostawił? 221 00:14:14,061 --> 00:14:14,937 BŁOGOSŁAW GOŚCI 222 00:14:17,273 --> 00:14:21,485 DZWOŃ, JEŚLI CHCESZ KOPA W DUPĘ 223 00:14:25,906 --> 00:14:29,994 WITAMY W HUMBLETON, PENSYLWANII DOM FIGUREK 224 00:14:46,010 --> 00:14:47,428 Chłopcy, jesteśmy w domu! 225 00:14:56,228 --> 00:14:58,564 To od sąsiada! 226 00:14:58,939 --> 00:15:03,235 Nie martw się. Pogadam z trenerem Clayem. Zakumplowaliśmy się. 227 00:15:03,485 --> 00:15:08,115 Bawimy się w „kto uderzy lżej”. Zawsze daje mi wygrać. 228 00:15:11,702 --> 00:15:13,537 Trenerze, możesz ściszyć muzykę? 229 00:15:13,621 --> 00:15:14,955 Moje dziecko chce spać. 230 00:15:15,080 --> 00:15:17,833 To niedobrze, bo moje bliźniaki właśnie się budzą. 231 00:15:20,502 --> 00:15:23,005 - Zachęć mnie! - Świetnie wyglądasz. Poczuj to. 232 00:15:23,172 --> 00:15:26,300 - Głośniej! - Jesteś Bogiem! Sam już nie wiem! 233 00:15:26,425 --> 00:15:29,178 - Po prostu mów „dajesz!”. - Dajesz! 234 00:15:29,261 --> 00:15:31,055 Mów, jakbyś w to wierzył, cieniasie! 235 00:15:37,811 --> 00:15:41,357 - Czołem, humbletończyku. - Pikniki i cukiereczki! 236 00:15:41,523 --> 00:15:45,110 Jak się uśmiechniesz, to puszczę oczko i się zaśmieję. 237 00:15:47,321 --> 00:15:50,157 To miasto jest słodsze niż biszkopt zrobiony z ciasta! 238 00:15:50,240 --> 00:15:52,117 Nawet psy same się wyprowadzają. 239 00:15:53,077 --> 00:15:54,370 FABRYKA FIGUREK W HUMBLETON 240 00:15:54,536 --> 00:15:55,913 273 DNI BEZ WYGWIZDYWANIA 241 00:15:56,038 --> 00:15:57,081 PRACA SZUKA CZŁOWIEKA 242 00:15:57,539 --> 00:16:00,876 Wszyscy nowi zaczynają w dziale dołeczków. 243 00:16:01,877 --> 00:16:03,379 Mogę zacząć wczoraj? 244 00:16:04,755 --> 00:16:06,340 Jest jedna osobista kwestia. 245 00:16:06,632 --> 00:16:09,969 Będziesz musiał pozbyć się hipisowskiego wąsa. 246 00:16:11,011 --> 00:16:12,805 Pozbyć się Doktora Włochsteina? 247 00:16:12,888 --> 00:16:16,850 Nawet nie śniło mi się, że pomyślę… 248 00:16:20,229 --> 00:16:24,358 - Zobaczę, co da się zrobić. - Dobrze, na razie możesz nosić to. 249 00:16:24,483 --> 00:16:26,360 UWAGA: WĄSISKO 250 00:16:31,156 --> 00:16:34,618 Dlaczego musisz zgolić sąsiada nosa? 251 00:16:34,785 --> 00:16:38,497 Wiesz co? Nie zgolę. Mój wąs ma prawo do życia. 252 00:16:38,580 --> 00:16:40,416 To moje ciało i mój wybór. 253 00:16:42,501 --> 00:16:43,627 WYJŚCIE 254 00:16:51,301 --> 00:16:57,307 MLEKO 255 00:17:09,445 --> 00:17:10,487 To dla ciebie. 256 00:17:11,905 --> 00:17:14,742 STĄPASZ PO CIENKIM LODZIE 257 00:17:18,078 --> 00:17:20,205 Dziś w Celebryckim demontażu 258 00:17:20,330 --> 00:17:23,792 sprzedajemy części bentleya Jasona Batemana. 259 00:17:24,168 --> 00:17:27,755 - Co zrobiliście z moim autem? - Zostałeś zdemontowany! 260 00:17:28,047 --> 00:17:30,632 Dlaczego to zrobiłeś? Jak dotrę do domu? 261 00:17:30,758 --> 00:17:33,719 Zdemontowany! 262 00:17:42,144 --> 00:17:44,021 Hej, przez ciebie nie mamy prądu. 263 00:17:44,104 --> 00:17:46,148 Jak mam jeść, nie oglądając telewizji? 264 00:17:46,356 --> 00:17:48,692 Coś mi mówi, że nie będziesz głodować. 265 00:17:48,776 --> 00:17:49,985 Zgadza się, szefie? 266 00:17:50,069 --> 00:17:52,821 Kiedy przestaniesz mnie tykać? Wkrótce? 267 00:17:52,905 --> 00:17:54,198 Wyluzuj, durniu. 268 00:17:54,615 --> 00:17:58,160 Tak przy okazji, pożyczyłem paliwo z twojego auta, durniu! 269 00:17:58,535 --> 00:18:02,623 Ale ja wypompowałem paliwo od Flandersa! Flanders. 270 00:18:03,248 --> 00:18:05,501 Co robisz? Wspominasz jak kobieta? 271 00:18:05,918 --> 00:18:09,505 Jak kobieta, która popełniła największy błąd w życiu. 272 00:18:14,718 --> 00:18:18,764 DZIENNIK HUMBLETON HEIL ZAROST 273 00:18:20,432 --> 00:18:22,893 Homer? Co ty tutaj robisz? 274 00:18:23,185 --> 00:18:26,355 Po prostu jeździłem po Stanach Środkowoatlantyckich, 275 00:18:26,480 --> 00:18:29,233 dzwoniłem do przypadkowych domów i po prostu… 276 00:18:30,734 --> 00:18:35,906 Kogo ja próbuję oszukać? Chcę, żebyś wrócił do Springfield. 277 00:18:36,198 --> 00:18:38,826 Po co? Żebyś mógł znowu zrobić ze mnie pośmiewisko? 278 00:18:39,034 --> 00:18:41,995 Nie, chcę zrobić z ciebie szanowane chłopisko. 279 00:18:43,163 --> 00:18:44,623 Nie wiem, czy zauważyłeś, 280 00:18:44,790 --> 00:18:47,292 ale przez lata wiele od ciebie pożyczyłem. 281 00:18:47,709 --> 00:18:50,462 - Tak, to prawda. Właściwie… - Cicho, Flanders. 282 00:18:50,671 --> 00:18:54,675 Ale niektórych rzeczy ci nie zabiorę. Twojej dobroci, 283 00:18:54,967 --> 00:18:56,426 twojego łagodnego usposobienia 284 00:18:56,635 --> 00:19:00,597 i bezgranicznej cierpliwości do wielkiego durnia. 285 00:19:00,848 --> 00:19:03,308 Nie zasłużyłem na ciebie jako sąsiada. 286 00:19:03,433 --> 00:19:06,895 Ale czy wybaczysz przystojnemu, młodemu głupcowi i wrócisz do domu? 287 00:19:07,062 --> 00:19:08,397 Homer, to wzruszające, 288 00:19:08,605 --> 00:19:10,983 ale ja i chłopcy chcemy zacząć od nowa. 289 00:19:11,066 --> 00:19:13,569 Ludzie tutaj są bardziej podobni do mnie i… 290 00:19:16,864 --> 00:19:18,740 Są tam listy do odebrania czy nie? 291 00:19:18,824 --> 00:19:21,034 Patrzę, a nie widzę! 292 00:19:22,286 --> 00:19:25,289 Dosyć tego! Chłopcy, załóżcie najlepsze buty. 293 00:19:25,539 --> 00:19:28,000 Wracamy do Springfield! 294 00:19:28,125 --> 00:19:31,044 - Ale ja mam dziewczynę! - Nie, masz przyjaciółkę od listów. 295 00:19:31,128 --> 00:19:32,129 Tak! 296 00:19:32,421 --> 00:19:35,507 Panie Roberts, bardzo chciałbym odzyskać dom. 297 00:19:35,674 --> 00:19:38,844 Poważnie? To szkoda, bo się nie wyprowadzam. 298 00:19:38,969 --> 00:19:42,598 Lubię to miejsce i już podporządkowałem sobie grubasa. 299 00:19:42,681 --> 00:19:44,266 Zgadza się, grubasie? 300 00:19:45,434 --> 00:19:49,563 Tak, jestem puszysty. Zauważyłeś. 301 00:19:50,147 --> 00:19:52,733 Trenerze, chciałem być dobrym chrześcijaninem, 302 00:19:52,816 --> 00:19:54,985 ale chyba muszę powiedzieć, 303 00:19:55,110 --> 00:19:57,154 że nie przyjęli czeku na 200 tysięcy dolarów. 304 00:19:57,237 --> 00:20:01,408 - Nadal jestem właścicielem domu. - Powiedz to żołnierzom! 305 00:20:04,161 --> 00:20:06,079 Poddaję się! 306 00:20:07,748 --> 00:20:11,335 Dlaczego to zrobiłeś? Błagałem o litość. 307 00:20:11,418 --> 00:20:13,045 Dostrzegłem okazję i z niej skorzystałem. 308 00:20:13,170 --> 00:20:15,172 Tak robią bohaterowie. 309 00:20:17,216 --> 00:20:21,053 Ned, przygotuj się na powitalną niespodziankę. 310 00:20:22,346 --> 00:20:23,430 Homer. 311 00:20:23,555 --> 00:20:25,474 Ukradłeś organy z kościoła? 312 00:20:25,641 --> 00:20:28,852 - Może. Nie wiadomo. - Musisz je odnieść. 313 00:20:28,936 --> 00:20:30,020 Po imprezie. 314 00:20:33,941 --> 00:20:36,818 Dobrze znów patrzeć na was z góry. 315 00:20:36,944 --> 00:20:39,154 - Mogę trochę pogrozić palcem? - Zaszalej. 316 00:20:39,988 --> 00:20:43,200 Flanders. Wystarczy. To irytujące! 317 00:21:37,879 --> 00:21:39,881 Napisy: Karolina Luka