1 00:00:06,756 --> 00:00:07,966 ELEKTROWNIA ATOMOWA 2 00:00:11,344 --> 00:00:12,470 SZKOŁA PODSTAWOWA 3 00:00:15,223 --> 00:00:18,226 NIE BĘDĘ KSEROWAŁ TYŁKA 4 00:00:25,400 --> 00:00:26,943 UWAGA 5 00:00:27,027 --> 00:00:28,862 MIESIĘCZNIK MAMY PŁATKI KRUSTY'EGO 6 00:01:31,633 --> 00:01:34,552 STARE ŁOWISKO 7 00:01:44,312 --> 00:01:46,481 Jak tam dzieciaki, coś bierze? 8 00:01:46,564 --> 00:01:47,649 Nie, proszę pana. 9 00:01:47,732 --> 00:01:49,734 Jakie macie przynęty? 10 00:01:49,818 --> 00:01:52,904 Brat robaki, a ja łowię, bo lubię spokój, 11 00:01:52,987 --> 00:01:56,116 dlatego nie używam niczego. 12 00:01:56,199 --> 00:01:58,326 Rozumiem. Jak się nazywasz, synu? 13 00:01:58,409 --> 00:02:00,286 Bart Simpson. Kim ty jesteś, do cholery? 14 00:02:01,037 --> 00:02:02,413 Dave Shutton. 15 00:02:02,497 --> 00:02:05,542 Jestem dziennikarzem śledczym i często jestem w trasie. 16 00:02:05,625 --> 00:02:08,711 Za moich czasów, nie odzywaliśmy się tak do starszych. 17 00:02:08,795 --> 00:02:11,131 Teraz są moje czasy i my się tak odzywamy. 18 00:02:12,298 --> 00:02:14,092 Tak jest! Mamy kolację! 19 00:02:16,427 --> 00:02:17,720 Chwileczkę. 20 00:02:17,929 --> 00:02:20,014 Raz, dwa… 21 00:02:20,098 --> 00:02:21,307 trzy? 22 00:02:25,770 --> 00:02:28,773 MUTANT SCHWYTANY W STARYM ŁOWISKU WINA ELEKTROWNI? 23 00:02:29,107 --> 00:02:31,151 WANDAL ODCINA GŁOWĘ POMNIKOWI 24 00:02:33,319 --> 00:02:35,321 ŁOWIENIE CZY SKAŻENIE? 25 00:02:35,488 --> 00:02:38,199 GUBERNATOR ZLECA ŚLEDZTWO 26 00:02:38,283 --> 00:02:42,245 Zostawmy to Mary Bailey. Niech zrobi coś w końcu 27 00:02:42,370 --> 00:02:44,622 z tą paskudną mutacją genetyczną. 28 00:02:44,706 --> 00:02:46,499 Mary Bailey! Gdybym ja był gubernatorem, 29 00:02:46,583 --> 00:02:48,835 to miałbym lepsze rzeczy do roboty. 30 00:02:48,918 --> 00:02:51,296 - Jakie? - Przywróciłbym urodziny Waszyngtona 31 00:02:51,379 --> 00:02:54,132 i Lincolna jako osobne, płatne święta państwowe. 32 00:02:54,340 --> 00:02:55,925 Dzień Prezydentów… 33 00:02:56,092 --> 00:02:57,844 Ale chamstwo. 34 00:02:57,927 --> 00:03:00,096 Haruję dzień w dzień… 35 00:03:00,180 --> 00:03:01,806 Spóźnisz się do pracy, Homer. 36 00:03:01,890 --> 00:03:03,308 No i co? Odbiją za mnie kartę. 37 00:03:03,391 --> 00:03:04,851 Nie rozlej niczego, tato. 38 00:03:04,976 --> 00:03:06,936 - Stwórz więcej mutantów. - Ciebie zmutuję. 39 00:03:12,066 --> 00:03:14,277 No nie! Pączki bez lukru. 40 00:03:14,736 --> 00:03:17,322 Dzięki, że zjedliście najlepsze! 41 00:03:17,405 --> 00:03:19,699 Dlaczego wiecznie się spóźniam? 42 00:03:20,241 --> 00:03:22,410 Hej ho, bezimienni pracownicy. 43 00:03:22,994 --> 00:03:24,204 Za chwilę do elektrowni 44 00:03:24,454 --> 00:03:27,874 przyjedzie inspekcja rządowa. 45 00:03:27,957 --> 00:03:29,125 WITAJ INSPEKCJO RZĄDOWA 46 00:03:29,209 --> 00:03:30,543 Do roboty i gęba na kłódkę! 47 00:03:30,710 --> 00:03:31,920 To wszystko. 48 00:03:32,003 --> 00:03:34,464 Bardzo porywające. Już jadą. 49 00:03:34,631 --> 00:03:36,090 Trzymaj mnie, Smithers. 50 00:03:40,553 --> 00:03:42,305 Włączyć liczniki Geigera. 51 00:03:45,433 --> 00:03:48,186 To całkiem normalne promieniowanie tła, 52 00:03:48,353 --> 00:03:51,105 takie, które jest w każdej placówce jądrowej 53 00:03:51,189 --> 00:03:53,900 albo na placach zabaw lub w szpitalach. 54 00:03:53,983 --> 00:03:55,109 Niestety. 55 00:03:56,444 --> 00:03:58,738 Pęknięcie w chłodni kominowej sklejone gumą do żucia. 56 00:03:58,821 --> 00:04:00,865 Jestem równie zaskoczony jak wy. 57 00:04:01,616 --> 00:04:03,701 Pręt plutonowy jako przycisk do papieru. 58 00:04:03,785 --> 00:04:05,620 Tak nie powinno być. 59 00:04:08,873 --> 00:04:11,417 Tak było od zawsze. 60 00:04:13,878 --> 00:04:15,380 Oczy musiały odpocząć. 61 00:04:15,588 --> 00:04:16,756 Dobra robota. 62 00:04:16,839 --> 00:04:19,217 Wypoczęty pracownik to czujny pracownik. 63 00:04:19,300 --> 00:04:21,427 Stacja monitorująca bez obsługi. 64 00:04:22,428 --> 00:04:23,930 Panie inspektorze… 65 00:04:24,764 --> 00:04:27,600 moglibyśmy porozmawiać na osobności w moim gabinecie? 66 00:04:28,351 --> 00:04:29,894 Panie Burns, 67 00:04:30,353 --> 00:04:33,398 przez 20 lat nie widziałem tak fatalnej, zaniedbanej… 68 00:04:33,523 --> 00:04:34,649 Proszę spojrzeć. 69 00:04:34,857 --> 00:04:38,945 Ktoś nierozważny zostawił setki tysięcy dolarów 70 00:04:39,070 --> 00:04:40,488 na stoliku kawowym. 71 00:04:41,948 --> 00:04:43,950 Smithers, wyjdźmy z pokoju 72 00:04:44,075 --> 00:04:46,035 i miejmy nadzieję, że jak wrócimy, 73 00:04:46,202 --> 00:04:48,496 to tej sterty pieniędzy już nie będzie. 74 00:04:52,834 --> 00:04:56,212 Patrz, Smithers, pieniądze i ten głupi facet nadal tu są. 75 00:04:56,296 --> 00:04:58,548 Burns, gdybym cię nie znał, 76 00:04:58,631 --> 00:05:00,717 to pomyślałbym, że chcesz mnie przekupić. 77 00:05:00,842 --> 00:05:02,802 Coś jest niejasne? 78 00:05:02,885 --> 00:05:06,014 Weź je, weź je, ty skretyniały biedaku. 79 00:05:06,472 --> 00:05:09,726 Panie Burns, przymknę oko na to przestępstwo. 80 00:05:09,976 --> 00:05:14,355 Jednak nie przymknę oka na 342 naruszenia, 81 00:05:14,439 --> 00:05:16,232 które zauważyłem dzisiaj w elektrowni. 82 00:05:16,357 --> 00:05:18,359 Albo będziecie przestrzegać przepisów, 83 00:05:18,568 --> 00:05:20,111 albo was zamkniemy. 84 00:05:20,862 --> 00:05:22,071 Do widzenia. 85 00:05:22,447 --> 00:05:23,781 No cóż. 86 00:05:24,866 --> 00:05:26,784 Trochę farby tutaj, 87 00:05:26,868 --> 00:05:28,870 trochę szpachli tam… 88 00:05:29,037 --> 00:05:32,540 Ile może kosztować remont elektrowni? 89 00:05:32,665 --> 00:05:34,625 Około 56 milionów dolarów. 90 00:05:34,751 --> 00:05:36,294 - Ile? - Proszę mnie nie bić. 91 00:05:36,419 --> 00:05:39,505 Gdybym tylko miał siłę, żeby się na tobie wyżyć, Smithers. 92 00:05:39,672 --> 00:05:41,257 Proszę, wyjdź. 93 00:05:41,841 --> 00:05:43,885 Chcę zostać sam. 94 00:05:58,941 --> 00:06:01,277 Zbudowałem kolej 95 00:06:02,195 --> 00:06:03,529 Wprawiłem ją w ruch 96 00:06:05,782 --> 00:06:08,326 Ściga się z czasem 97 00:06:08,868 --> 00:06:10,745 Zbudowałem kolej 98 00:06:11,162 --> 00:06:12,205 Jest już gotowa 99 00:06:12,538 --> 00:06:16,000 Bracie, kopsnij drobniaka 100 00:06:17,126 --> 00:06:20,546 Pół miliona piechurów Przeszło przez piekło 101 00:06:20,880 --> 00:06:23,633 A ja przygrywałem na bębnach 102 00:06:24,509 --> 00:06:25,843 Puste? 103 00:06:27,261 --> 00:06:29,514 Oczy musiały odpocząć. 104 00:06:30,348 --> 00:06:32,642 Ożeż ty! Jest 9.30. 105 00:06:32,767 --> 00:06:34,060 Hej, Marge. 106 00:06:34,185 --> 00:06:37,146 Przepraszam, że nie zadzwoniłem, ale miałem urwanie głowy. 107 00:06:37,355 --> 00:06:40,233 Tak, te 12 godzin mnie dobija. 108 00:06:41,401 --> 00:06:42,568 Echo! 109 00:06:42,652 --> 00:06:44,404 Echo, echo, echo… 110 00:06:46,989 --> 00:06:50,785 Hej, już nie pamiętasz? Nazywali mnie Al 111 00:06:51,285 --> 00:06:53,287 Ciągle tylko Al i Al 112 00:06:54,080 --> 00:06:56,207 Hej, już nie pamiętasz? 113 00:06:56,499 --> 00:06:58,418 Jestem twoim kumplem 114 00:06:59,585 --> 00:07:03,339 Stary, kopsnij drobniaka 115 00:07:10,596 --> 00:07:12,014 Co do… 116 00:07:12,974 --> 00:07:14,392 Panie Burns? 117 00:07:15,685 --> 00:07:17,687 Przepraszam, to tylko ja, Homer Simpson. 118 00:07:17,937 --> 00:07:19,021 Wszystko w porządku? 119 00:07:20,106 --> 00:07:21,941 Pracujesz do późna, Simpson? 120 00:07:22,316 --> 00:07:23,609 Tak, proszę pana. 121 00:07:23,734 --> 00:07:26,195 Ludzie tacy jak my są na wymarciu. 122 00:07:26,279 --> 00:07:28,114 Chcę ci coś powiedzieć. 123 00:07:28,197 --> 00:07:29,407 Wskakuj. 124 00:07:31,993 --> 00:07:33,536 Wygodnie. 125 00:07:33,619 --> 00:07:36,372 Homer, chcą nas zamknąć. 126 00:07:36,456 --> 00:07:38,624 Mówią, że zanieczyszczamy planetę. 127 00:07:38,791 --> 00:07:40,543 Nikt nie jest idealny. 128 00:07:40,626 --> 00:07:43,337 Władze nie mogą się od nas odczepić? 129 00:07:43,421 --> 00:07:45,006 Dopiero co mówiłem żonie, 130 00:07:45,089 --> 00:07:47,133 że jako gubernator wiele rzeczy zrobiłbym inaczej. 131 00:07:47,258 --> 00:07:48,634 To nie mównica, Simpson! 132 00:07:48,718 --> 00:07:50,511 Wiesz, ile kosztuje ubieganie się o urząd? 133 00:07:50,636 --> 00:07:52,263 Nie stać na to uczciwego człowieka! 134 00:07:52,346 --> 00:07:53,723 Pana byłoby stać. 135 00:07:54,724 --> 00:07:57,894 Proszę mnie źle nie zrozumieć. Jest pan uczciwym człowiekiem. 136 00:07:57,977 --> 00:08:01,230 Chodziło mi o to, że stać by pana było, żeby startować na gubernatora. 137 00:08:01,314 --> 00:08:03,065 Teraz bełkoczę, 138 00:08:03,149 --> 00:08:05,443 bo ciągle się pan na mnie gapi, ale to prawda. 139 00:08:05,526 --> 00:08:07,361 Gdyby był pan gubernatorem, 140 00:08:07,445 --> 00:08:09,489 decydowałby pan co jest bezpieczne, a co nie. 141 00:08:10,281 --> 00:08:11,491 Gdzie jedziemy? 142 00:08:12,825 --> 00:08:15,244 Stworzyć nowy, lepszy świat. 143 00:08:15,328 --> 00:08:18,039 Jak będzie po drodze, to wyrzuci mnie pan pod domem? 144 00:08:21,834 --> 00:08:23,044 BURNS STARTUJE NA GUBERNATORA 145 00:08:23,461 --> 00:08:25,087 Ma mój głos. 146 00:08:25,213 --> 00:08:27,548 Homer, jesteśmy za Mary Bailey. 147 00:08:27,632 --> 00:08:30,927 Mary Bailey mnie nie zwolni, jeśli na nią nie zagłosuję. 148 00:08:31,135 --> 00:08:32,595 Głosuję na Monty'ego Burnsa. 149 00:08:32,678 --> 00:08:34,639 Dyskusja polityczna przy stole. 150 00:08:34,764 --> 00:08:36,390 Czuję się jak Kennedy. 151 00:08:36,557 --> 00:08:38,100 Szczerze mówiąc, nie wiem, 152 00:08:38,184 --> 00:08:39,894 czy jeden z najbardziej podłych ludzi 153 00:08:39,977 --> 00:08:41,729 ma jakiekolwiek szanse z Mary Bailey, 154 00:08:41,896 --> 00:08:45,024 najwspanialszą gubernatorką, jaką miał nasz stan. 155 00:08:45,191 --> 00:08:47,902 Wyjaśnię, w czym tkwi problem. 156 00:08:48,069 --> 00:08:51,948 Gubernator Bailey jest uwielbiana przez wszystkich, a 98% wyborców 157 00:08:52,073 --> 00:08:54,742 uważa pana za drania, albo gorzej. 158 00:08:54,992 --> 00:08:56,410 Z tego powodu 159 00:08:56,536 --> 00:08:58,454 załatwiliśmy najlepszy sztab wyborczy. 160 00:08:58,579 --> 00:09:00,122 Ona pisze przemowy, 161 00:09:00,206 --> 00:09:02,250 on pisze żarty, to spec od PR-u, 162 00:09:02,333 --> 00:09:04,877 makijażysta i trener personalny. 163 00:09:05,002 --> 00:09:06,796 Ich zadanie to zmienić tego pana Burnsa… 164 00:09:06,879 --> 00:09:08,214 OBECNE ZDJĘCIE 165 00:09:08,548 --> 00:09:09,799 KONCEPCJA ARTYSTYCZNA 166 00:09:09,882 --> 00:09:11,926 - …w tego Burnsa. - Dlaczego widać mi zęby? 167 00:09:12,093 --> 00:09:13,553 Bo się pan uśmiecha. 168 00:09:13,761 --> 00:09:15,680 Wspaniale! 169 00:09:15,763 --> 00:09:19,100 Właśnie za takie sztuczki wam płacę. 170 00:09:19,308 --> 00:09:22,812 Ale jak typowy prostak ma zagłosować na mnie, a nie na Mary Bailey? 171 00:09:23,020 --> 00:09:25,022 Dzięki tym specom, którzy 172 00:09:25,189 --> 00:09:28,150 zdemaskują, zniszczą dobre imię, 173 00:09:28,234 --> 00:09:30,278 - rzucą oszczerstwami i ośmieszą. - Witam. 174 00:09:30,486 --> 00:09:32,405 Mają zmienić tę Mary Bailey… 175 00:09:32,488 --> 00:09:33,990 AKTUALNE ZDJĘCIE 176 00:09:34,240 --> 00:09:35,241 …w taką. 177 00:09:35,324 --> 00:09:36,450 KONCEPCJA ARTYSTYCZNA 178 00:09:36,617 --> 00:09:39,203 Wizualizacje bardzo pomogły. Dziękuję. 179 00:09:39,287 --> 00:09:41,289 Mamy jednak palący problem, 180 00:09:41,372 --> 00:09:43,749 który trzeba szybko rozwiązać. 181 00:09:45,167 --> 00:09:46,836 Nienawidzę tej ryby. 182 00:09:48,254 --> 00:09:51,299 Dziękujemy za obejrzenie Filmu na ponure popołudnie. 183 00:09:51,382 --> 00:09:53,926 Już za chwilę płatna reklama wyborcza 184 00:09:54,010 --> 00:09:55,970 przygotowana przez Przyjaciół Montgomery’ego Burnsa. 185 00:09:56,053 --> 00:09:57,305 Burns? Zmień program. 186 00:09:57,388 --> 00:09:58,723 - Sam zmień. - Nie, ty zmień. 187 00:09:58,806 --> 00:10:00,266 Zmieniałem w zeszłym tygodniu. 188 00:10:00,349 --> 00:10:01,642 Dobra, bądź palantem. 189 00:10:01,726 --> 00:10:03,978 W takim razie oglądamy. 190 00:10:04,061 --> 00:10:06,689 Nie, wybory? 191 00:10:06,772 --> 00:10:09,859 To wtedy zamykają bary, co nie? 192 00:10:09,942 --> 00:10:11,068 Niestety, Barney. 193 00:10:11,152 --> 00:10:14,572 Ciekawa jestem, czy powie coś o tej okropnej rybie. 194 00:10:14,780 --> 00:10:16,407 Marge, o co tyle szumu? 195 00:10:16,574 --> 00:10:18,951 Zanim gazety to rozdmuchały, 196 00:10:19,035 --> 00:10:21,746 to nie wiedziałaś nawet, ile oczu ma ryba. 197 00:10:22,830 --> 00:10:24,415 Wchodzimy za 30 sekund. 198 00:10:24,498 --> 00:10:25,708 Proszę pamiętać o uśmiechu. 199 00:10:25,791 --> 00:10:26,959 Uśmiecham się. 200 00:10:27,043 --> 00:10:28,753 Musi się pan bardziej postarać. 201 00:10:30,379 --> 00:10:31,672 A teraz? 202 00:10:31,756 --> 00:10:32,882 O to chodzi. 203 00:10:32,965 --> 00:10:34,967 Jutro będę miał zakwasy. 204 00:10:35,051 --> 00:10:36,719 Zrobiliśmy, co w naszej mocy. 205 00:10:36,802 --> 00:10:38,804 - Reszta zależy od pana. - Bez obaw. 206 00:10:38,888 --> 00:10:41,307 Zanim ten polityczny spot się skończy, 207 00:10:41,390 --> 00:10:44,268 każdy przeciętniak w tym głupim stanie 208 00:10:44,352 --> 00:10:46,479 będzie jadł mi z ręki. 209 00:10:46,562 --> 00:10:47,730 Witajcie przyjaciele. 210 00:10:47,813 --> 00:10:50,775 Jestem Montgomery Burns, wasz przyszły gubernator. 211 00:10:50,858 --> 00:10:54,570 Chcę porozmawiać o moim przyjacielu, Blinkym. 212 00:10:54,654 --> 00:10:58,115 Wielu z was uważa, że to ohydna genetyczna mutacja. 213 00:10:58,199 --> 00:11:00,451 Nic bardziej mylnego. 214 00:11:00,534 --> 00:11:02,203 Ale nie musicie mi wierzyć na słowo. 215 00:11:02,286 --> 00:11:05,581 Zapytajmy, co sądzi aktor wcielający się w postać Karola Darwina. 216 00:11:05,665 --> 00:11:07,958 - Dzień dobry, panie Burns. - Witaj, Karolu. 217 00:11:08,042 --> 00:11:12,088 Bądź tak miły i opowiedz widzom o teorii doboru naturalnego. 218 00:11:12,171 --> 00:11:13,422 Z przyjemnością. 219 00:11:13,506 --> 00:11:17,218 Co jakiś czas matka natura ingeruje w stworzenia 220 00:11:17,301 --> 00:11:20,221 i daje im większe zęby, ostrzejsze pazury, dłuższe kończyny, 221 00:11:20,304 --> 00:11:22,723 albo, jak w tym przypadku, trzecie oko. 222 00:11:22,807 --> 00:11:26,227 Jeśli nowe cechy wpłyną korzystnie na życie stworzeń, 223 00:11:26,310 --> 00:11:28,562 wtedy zwierzęta te mnożą się 224 00:11:28,646 --> 00:11:30,690 i rozprzestrzeniają po całym świecie. 225 00:11:30,773 --> 00:11:34,235 Chcesz powiedzieć, że ta ryba może mieć przewagę nad innymi rybami? 226 00:11:34,318 --> 00:11:35,403 Może być nawet 227 00:11:35,569 --> 00:11:37,238 taką superrybą. 228 00:11:37,321 --> 00:11:39,824 Nie pogardziłbym trzecim okiem. A ty? 229 00:11:39,990 --> 00:11:41,283 Nie. 230 00:11:41,409 --> 00:11:46,163 Widzicie, gdyby antynuklearni krytykanci 231 00:11:46,247 --> 00:11:48,541 zobaczyli słonia brodzącego w wodzie, 232 00:11:48,624 --> 00:11:50,334 która znajduje się blisko elektrowni, 233 00:11:50,418 --> 00:11:52,962 to pewnie za jego śmieszny nos 234 00:11:53,045 --> 00:11:54,755 obwinialiby jakiegoś nuklearnego ducha. 235 00:11:54,839 --> 00:11:58,008 W gruncie rzeczy ta ryba to cud natury. 236 00:11:58,092 --> 00:12:00,219 W dodatku bardzo smaczny. 237 00:12:01,637 --> 00:12:03,055 Podsumowując… 238 00:12:03,139 --> 00:12:04,932 Mówcie o mnie, co chcecie. 239 00:12:05,015 --> 00:12:07,518 Zniosę każdy cios, 240 00:12:07,601 --> 00:12:11,814 ale nie oczerniajcie biednego, bezbronnego Blinky'ego. 241 00:12:11,981 --> 00:12:14,483 Dobranoc i z Bogiem. 242 00:12:15,025 --> 00:12:18,237 Tylko kretyn nie zagłosowałby 243 00:12:18,320 --> 00:12:21,741 na Monty'ego Burnsa! 244 00:12:22,074 --> 00:12:24,160 Superryba! 245 00:12:24,285 --> 00:12:26,912 Władze powinny się od niego odczepić. 246 00:12:26,996 --> 00:12:30,249 Ten stan potrzebuje takiego Burnsa. 247 00:12:30,332 --> 00:12:31,959 Świeża krew! 248 00:12:32,042 --> 00:12:34,837 Mam nadzieję, że możemy liczyć na twoje poparcie? 249 00:12:34,920 --> 00:12:36,464 Homer, popieram Bailey. 250 00:12:36,547 --> 00:12:37,548 WIERZĘ W BAILEY 251 00:12:37,631 --> 00:12:39,800 Tak? A ja Burnsa. 252 00:12:40,509 --> 00:12:42,344 Gratulacje, panie Burns. 253 00:12:42,428 --> 00:12:44,847 Ostatni sondaż pokazuje wzrost o sześć punktów. 254 00:12:44,930 --> 00:12:46,599 Czyli w sumie… 255 00:12:46,682 --> 00:12:48,642 Sześć, ale jesteś na dobrej drodze. 256 00:12:49,935 --> 00:12:53,063 Mój przeciwnik sądzi, że wyborcy tego stanu 257 00:12:53,147 --> 00:12:55,149 to naiwni głupcy. 258 00:12:55,232 --> 00:12:59,403 Ja jednak wolę polegać na ich inteligencji i słusznym osądzie. 259 00:12:59,487 --> 00:13:01,113 Ciekawa strategia. Powodzenia. 260 00:13:01,405 --> 00:13:03,491 Podatki są za wysokie! 261 00:13:05,075 --> 00:13:06,952 WIERZĘ W BAILEY REELEKCJA BAILEY 262 00:13:12,958 --> 00:13:14,376 BURNS ZYSKUJE W SONDAŻACH 263 00:13:17,129 --> 00:13:19,590 KAMPANIA BURNSA TRWA 264 00:13:22,551 --> 00:13:25,179 GŁOSUJĘ NA BAILEY 265 00:13:25,262 --> 00:13:26,764 JAKBYM MOGŁA, TO GŁOSOWAŁABYM NA BAILEY 266 00:13:26,847 --> 00:13:29,183 TATA KAZAŁ MI GŁOSOWAĆ NA BURNSA JESTEM ZA BURNSEM 267 00:13:29,475 --> 00:13:32,019 Znaleźliście już jakieś brudy na Mary Bailey? 268 00:13:32,102 --> 00:13:33,270 Przejrzeliśmy jej życiorys. 269 00:13:33,437 --> 00:13:34,939 Rozmawialiśmy z pokojówką. 270 00:13:35,022 --> 00:13:36,524 Ale do tej pory jedyne, co znaleźliśmy, 271 00:13:36,607 --> 00:13:38,818 to chłopak, z którym się spotykała, jak miała 16 lat. 272 00:13:38,901 --> 00:13:39,902 No i? 273 00:13:39,985 --> 00:13:41,153 Obmacywali się. 274 00:13:41,237 --> 00:13:42,822 To nie wystarczy. 275 00:13:43,364 --> 00:13:46,242 To tylko ostrzeżenie 276 00:13:46,325 --> 00:13:51,163 dla biurokratów ze stolicy stanu! 277 00:13:52,581 --> 00:13:54,583 Twój szef został gubernatorem? 278 00:13:54,667 --> 00:13:56,585 Jeszcze nie, synku. 279 00:13:56,919 --> 00:13:58,546 BURNS MIAŻDŻY BAILEY W SONDAŻACH 280 00:13:58,629 --> 00:14:01,006 Dla wyborców jesteś uosobieniem boskości. 281 00:14:01,090 --> 00:14:02,007 Świetnie. 282 00:14:02,091 --> 00:14:04,176 Niestety, jest też pewien minus. Z sondaży wynika, 283 00:14:04,260 --> 00:14:06,262 że możesz stracić kontakt ze zwykłymi obywatelami. 284 00:14:06,345 --> 00:14:08,389 Ojej, tak mi przykro! 285 00:14:08,472 --> 00:14:11,016 Dlatego dzień przed wyborami, 286 00:14:11,100 --> 00:14:14,270 zjesz kolację u jednego ze swoich pracowników. 287 00:14:14,353 --> 00:14:16,647 Rozumiem twój punkt widzenia. 288 00:14:16,772 --> 00:14:19,358 Wszystkie prostaki w tym przeklętym stanie 289 00:14:19,441 --> 00:14:21,277 zobaczą, jak ucztuję 290 00:14:21,360 --> 00:14:24,196 z przeciętnym zjadaczem chleba. 291 00:14:24,280 --> 00:14:26,448 Media oszaleją. 292 00:14:26,866 --> 00:14:28,659 Pozostaje tylko pytanie, 293 00:14:28,868 --> 00:14:31,203 kto jest wystarczająco przeciętny? 294 00:14:33,205 --> 00:14:37,418 KOCHAM BURNSA 295 00:14:40,379 --> 00:14:44,383 Wiedziałem, że to wymaga poświęceń. 296 00:14:53,100 --> 00:14:56,437 Świetny tost, Marge! 297 00:14:56,520 --> 00:14:59,315 Tak przy okazji, dzień przed wyborami 298 00:14:59,398 --> 00:15:01,525 - pan Burns wpadnie na kolację. - Co? 299 00:15:01,609 --> 00:15:04,153 Będą też reporterzy i ekipa telewizyjna, ale ich nie trzeba karmić. 300 00:15:04,236 --> 00:15:05,571 Mega! Szopka medialna. 301 00:15:05,654 --> 00:15:06,822 Wykluczone. 302 00:15:06,906 --> 00:15:08,324 No weź, Marge. 303 00:15:08,407 --> 00:15:11,368 Zamierzam wtedy nakłaniać ludzi do głosowania na Mary Bailey. 304 00:15:12,536 --> 00:15:13,954 Dzieci, wyjdźcie. 305 00:15:14,038 --> 00:15:15,497 Nie chcę, żebyście to widziały. 306 00:15:17,416 --> 00:15:20,419 Proszę. 307 00:15:21,629 --> 00:15:23,005 GŁOSUJ NA BURNSA 308 00:15:23,088 --> 00:15:24,548 Chcielibyśmy, aby jedno z dzieci 309 00:15:24,632 --> 00:15:26,926 zadało pytanie na temat nadchodzących wyborów. 310 00:15:27,009 --> 00:15:29,762 Dasz radę nauczyć się tego do jutra? 311 00:15:29,845 --> 00:15:31,931 „Panie Burns, pańska kampania wyborcza 312 00:15:32,014 --> 00:15:34,308 nabrała rozpędu niczym pociąg towarowy. 313 00:15:34,391 --> 00:15:35,684 Skąd taka popularność?” 314 00:15:35,768 --> 00:15:36,769 Bardzo dobrze. 315 00:15:36,852 --> 00:15:38,854 Mogę przy okazji zapytać, 316 00:15:38,938 --> 00:15:42,107 czy zdaje sobie sprawę, że zanieczyszcza planetę 317 00:15:42,191 --> 00:15:44,276 i stopniowo doprowadza ją do ruiny? 318 00:15:44,360 --> 00:15:45,945 Pytanie z kartki wystarczy. 319 00:15:46,028 --> 00:15:47,988 Ta kwestia jest równie ważna… 320 00:15:48,238 --> 00:15:49,782 Marge! Nie martw się. 321 00:15:49,865 --> 00:15:51,867 Córka jest bardzo mądra. 322 00:15:51,951 --> 00:15:54,119 Nauczy się tego pytania na jutrzejszą kolację. 323 00:15:54,203 --> 00:15:56,246 Ostatnia sprawa, pan Burns chciałby, 324 00:15:56,330 --> 00:15:58,958 żebyście okazywali mu dużo sympatii, 325 00:15:59,041 --> 00:16:01,627 ale muszę przypomnieć, że nie lubi być dotykany. 326 00:16:08,592 --> 00:16:10,219 Marge, wracaj do łóżka. 327 00:16:10,302 --> 00:16:12,304 Nie, tutaj mi dobrze. 328 00:16:12,388 --> 00:16:15,641 - Co się stało? Chciałem się przytulić. - Nie mam ochoty. 329 00:16:15,724 --> 00:16:17,142 Co to ma do rzeczy? 330 00:16:17,226 --> 00:16:20,312 Nie chcę przytulać się do kogoś, kto nie pozwala mi się wyrazić. 331 00:16:20,396 --> 00:16:22,481 Będziesz mogła wyrazić siebie. 332 00:16:22,564 --> 00:16:25,734 Pokażesz, jak wspaniale dbasz o dom i jak pysznie gotujesz. 333 00:16:25,818 --> 00:16:27,653 W porządku, Homer. 334 00:16:27,736 --> 00:16:29,196 Niech będzie. 335 00:16:29,405 --> 00:16:30,572 Załatwione. 336 00:16:30,656 --> 00:16:34,368 Dobrze. Zgoda. Tak właśnie wyrażę siebie. 337 00:16:34,451 --> 00:16:36,203 Właśnie tak. Dobranoc. 338 00:16:48,757 --> 00:16:50,551 Co sądzisz? 339 00:16:50,634 --> 00:16:53,053 Cześć, przystojniaku. 340 00:16:53,137 --> 00:16:55,472 Zmyj mu to z twarzy. 341 00:16:55,556 --> 00:16:58,559 To kolacja ze zwykłym obywatelem, a nie gwiazdą filmową. 342 00:16:59,268 --> 00:17:00,352 Mamy najnowsze sondaże. 343 00:17:00,436 --> 00:17:02,688 Idą łeb w łeb. 344 00:17:02,771 --> 00:17:05,524 To zagranie pod publikę da nam zwycięstwo. 345 00:17:08,527 --> 00:17:09,945 Już jest! 346 00:17:13,198 --> 00:17:14,950 Witaj, Homer. 347 00:17:15,617 --> 00:17:17,453 Marge, wyglądasz zachwycająco. 348 00:17:17,703 --> 00:17:20,456 Przyniosłem zapiekankę makaronową. 349 00:17:24,251 --> 00:17:25,669 Zły pies! 350 00:17:26,003 --> 00:17:27,087 Zły pies sąsiada. 351 00:17:27,296 --> 00:17:29,381 Pomogę panu. 352 00:17:29,465 --> 00:17:30,591 Ostrożnie. 353 00:17:30,674 --> 00:17:33,302 Uwielbiam psy. Dzieci też. 354 00:17:36,388 --> 00:17:37,598 Kotek. 355 00:17:38,223 --> 00:17:39,808 Jest pan cały? 356 00:17:39,892 --> 00:17:40,934 Oczywiście. 357 00:17:41,018 --> 00:17:43,479 Mała zabawa ze zwierzakami wzmaga apetyt. 358 00:17:49,651 --> 00:17:50,944 Mamy najnowsze sondaże. 359 00:17:51,070 --> 00:17:53,030 Przez ten incydent ze zwierzakami 360 00:17:53,113 --> 00:17:54,364 zyskał pan przewagę. 361 00:17:54,448 --> 00:17:55,866 Prowadzi pan 51 do 49. 362 00:17:55,949 --> 00:17:59,203 - Gratulacje, „panie gubernatorze”. - Wspaniale. 363 00:17:59,286 --> 00:18:01,914 Bart, zmówisz modlitwę? 364 00:18:01,997 --> 00:18:04,875 Dobry Boże, sami płacimy za te wszystkie rzeczy, 365 00:18:04,958 --> 00:18:06,293 nie ma za co dziękować. 366 00:18:08,670 --> 00:18:11,757 Tylko niewinnemu dziecku ujdzie płazem takie bluźnierstwo. 367 00:18:11,840 --> 00:18:13,175 Pobłogosław ich, Panie. 368 00:18:13,258 --> 00:18:14,384 Amen. 369 00:18:15,844 --> 00:18:17,346 Daje czadu. 370 00:18:20,015 --> 00:18:22,142 Wie pan… 371 00:18:23,102 --> 00:18:24,436 razem z rodziną uważamy… 372 00:18:25,646 --> 00:18:27,564 że podatki są zbyt wysokie. 373 00:18:27,940 --> 00:18:30,984 Jakie jest pańskie stanowisko w tej kontrowersyjnej sprawie? 374 00:18:31,068 --> 00:18:33,654 Wielkie niebie, nie sądziłem, że zwykła kolacja 375 00:18:33,737 --> 00:18:36,198 przerodzi się w debatę polityczną. 376 00:18:36,281 --> 00:18:37,783 Czytałem tylko pytanie z… 377 00:18:37,866 --> 00:18:40,369 Homer, zgadzam się z tobą. Jeśli zostanę gubernatorem, 378 00:18:40,536 --> 00:18:43,705 to obniżę podatki, nawet jeśli stanowi biurokraci 379 00:18:43,789 --> 00:18:45,415 będą temu przeciwni! 380 00:18:46,208 --> 00:18:47,960 Lisa, masz może jakieś pytanie, 381 00:18:48,043 --> 00:18:49,962 które chciałabyś zadać wujkowi? 382 00:18:50,045 --> 00:18:52,381 Tak, ale jest dosyć głupie. 383 00:18:53,882 --> 00:18:56,927 Panie Burns, pańska kampania wyborcza nabrała rozpędu 384 00:18:57,010 --> 00:18:58,887 niczym pociąg towarowy. 385 00:18:59,012 --> 00:19:00,764 Skąd taka popularność? 386 00:19:00,848 --> 00:19:03,433 Trudne pytanie, ale bardzo dobre. 387 00:19:03,517 --> 00:19:05,769 Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. 388 00:19:05,853 --> 00:19:08,063 Część wyborców ceni moją uczciwość. 389 00:19:08,147 --> 00:19:11,150 Innym imponuje fakt, że nie jestem przekupny. 390 00:19:11,233 --> 00:19:14,695 Pozostali szanują moją determinację w dążeniu do obniżenia podatków, 391 00:19:14,903 --> 00:19:18,073 nawet jeśli stanowi biurokraci są temu przeciwni! 392 00:19:18,157 --> 00:19:20,701 To było straszne. 393 00:19:20,784 --> 00:19:23,078 Przykro mi, skarbie. Zaraz będzie po wszystkim. 394 00:19:23,162 --> 00:19:25,831 Mamo, stałyśmy się narzędziami w rękach zła. 395 00:19:25,914 --> 00:19:29,334 Nauczysz się dzisiaj wielu rzeczy, między innymi tego, 396 00:19:29,418 --> 00:19:31,920 by zawsze dawać mamie kredyt zaufania. 397 00:19:32,713 --> 00:19:35,215 …by być potraktowanym uczciwie i mieć godne życie. 398 00:19:37,092 --> 00:19:38,427 Pachnie wspaniale. 399 00:19:44,975 --> 00:19:47,269 Tak jest! Trójoka ryba! 400 00:19:47,561 --> 00:19:49,354 Mogę prosić pański talerz? 401 00:20:18,842 --> 00:20:20,677 - Zrób zdjęcie. - Nie do wiary. 402 00:20:21,094 --> 00:20:22,763 Schrzanił sprawę. 403 00:20:24,014 --> 00:20:26,058 Był skończony, zanim kawałek upadł na ziemię. 404 00:20:26,141 --> 00:20:27,100 Łącz z redakcją. 405 00:20:27,184 --> 00:20:28,352 Mam dla ciebie nagłówek: 406 00:20:28,435 --> 00:20:30,312 „Kłamstwa Burnsa stanęły mu w gardle”. 407 00:20:30,395 --> 00:20:31,521 NASTĘPNY GUBERNATOR? 408 00:20:31,647 --> 00:20:33,523 Sondaże wskazują, że popularność Burnsa spadła, 409 00:20:33,649 --> 00:20:35,901 tak jak w pół przeżuty kawałek ryby. 410 00:20:35,984 --> 00:20:38,445 Musisz mieć jakieś asy w rękawie. 411 00:20:38,779 --> 00:20:41,615 Smithers, zrób mi kawę. To jeszcze nie koniec. 412 00:20:41,698 --> 00:20:43,700 Owszem, koniec. Chodźcie, chłopaki. 413 00:20:43,784 --> 00:20:45,035 Zaraz! Wracajcie. 414 00:20:45,202 --> 00:20:46,995 Nie możecie mi tego zrobić. 415 00:20:47,079 --> 00:20:49,957 Jestem Charles Montgomery Burns! 416 00:20:59,341 --> 00:21:01,510 Smithers, przewróć za mnie ten stolik. 417 00:21:01,593 --> 00:21:02,594 Tak jest. 418 00:21:02,719 --> 00:21:03,929 Homer… 419 00:21:04,012 --> 00:21:05,764 Zrób coś. 420 00:21:06,974 --> 00:21:09,184 Panie Burns? 421 00:21:09,309 --> 00:21:10,686 Zamknij się i zniszcz coś! 422 00:21:11,937 --> 00:21:15,190 Nie rozumiem, co chce pan osiągnąć, 423 00:21:15,274 --> 00:21:16,817 niszcząc nasz skromny dobytek. 424 00:21:17,192 --> 00:21:18,485 Ma rację. 425 00:21:19,194 --> 00:21:20,654 Zawieź mnie do domu, Smithers. 426 00:21:20,862 --> 00:21:23,115 Zniszczymy coś gustownego. 427 00:21:25,575 --> 00:21:27,119 Co za ironia, prawda? 428 00:21:27,202 --> 00:21:29,955 Przez rodzinkę prostackich troglodytów 429 00:21:30,038 --> 00:21:31,665 przegrałem wybory, 430 00:21:31,748 --> 00:21:33,792 ale gdybym chciał ich zabić, 431 00:21:34,001 --> 00:21:35,794 to wsadziliby mnie za to do więzienia. 432 00:21:35,961 --> 00:21:37,546 To ma być demokracja? 433 00:21:37,629 --> 00:21:39,715 Podziwiam pana klasę w obliczu porażki. 434 00:21:40,299 --> 00:21:44,136 Simpson, postaram się, by w ciągu najbliższych lat 435 00:21:44,303 --> 00:21:47,431 twoje marzenia się nie spełniły. 436 00:21:47,681 --> 00:21:49,599 Masz przechlapane, tato. 437 00:21:49,933 --> 00:21:52,227 Moje marzenia się nie spełnią? 438 00:21:52,311 --> 00:21:55,147 Nie podoba mi się to. 439 00:21:55,230 --> 00:21:57,107 To znaczy, że mogę porzucić nadzieję. 440 00:21:57,274 --> 00:22:00,360 Marge, zrób coś. Możesz mi pomóc? 441 00:22:00,444 --> 00:22:03,113 Jeśli największym marzeniem mężczyzny 442 00:22:03,196 --> 00:22:06,491 jest dokładka deseru, przytulanie 443 00:22:06,575 --> 00:22:08,994 oraz spanie do południa w weekendy, 444 00:22:09,244 --> 00:22:11,580 to nikt nie może tego zniszczyć. 445 00:22:11,788 --> 00:22:13,582 Pomogłaś mi! 446 00:23:09,971 --> 00:23:11,973 Napisy: Karolina Olobry