1 00:00:06,756 --> 00:00:11,177 NIE BĘDĘ SIĘ ZACHOWYWAŁ, JAKBYM BYŁ U SIEBIE W DOMU 2 00:00:33,241 --> 00:00:35,452 TURNIEJ RYCERSKI 3 00:00:42,125 --> 00:00:45,045 Przebóg! Moim jest zwyciężonko. 4 00:00:45,336 --> 00:00:47,130 FESTIWAL RENESANSOWY W SPRINGFIELD 5 00:00:47,505 --> 00:00:50,467 „Przebóg” to dawne słowo znaczące tyle co „na Boga!”. 6 00:00:50,717 --> 00:00:53,011 Ale „zwyciężonko” to czysty Flanders. 7 00:00:54,179 --> 00:00:55,555 Niech ktoś wezwie lekarza. 8 00:00:56,848 --> 00:00:59,309 Festiwale renesansowe są nudne. 9 00:00:59,476 --> 00:01:02,228 Tak? A widziałeś krosno? 10 00:01:03,354 --> 00:01:04,856 W liceum miałam zajęcia z tkactwa. 11 00:01:10,737 --> 00:01:13,073 CZEŚĆ, BART. TKAM NA KROŚNIE! 12 00:01:18,036 --> 00:01:20,705 Słodycz onego mięsiwa jest niby powiew letniej bryzy. 13 00:01:20,955 --> 00:01:23,374 - Mogę trochę? - Me uszy otwarte są jeno na prośby tych, 14 00:01:23,458 --> 00:01:25,502 co dawną mową władają. 15 00:01:25,877 --> 00:01:29,297 Nadobna białogłowo, zechciej wejrzeć na mą prośbę 16 00:01:29,422 --> 00:01:31,216 i ukrójże mi czym prędzej skrawek szynki. 17 00:01:31,633 --> 00:01:32,842 Niech ci będzie. 18 00:01:32,967 --> 00:01:35,011 Zjadłem osiem różnych rodzajów mięsa. 19 00:01:35,345 --> 00:01:36,471 Prawdziwy człowiek renesansu. 20 00:01:38,723 --> 00:01:40,016 Pójdę do namiotu medycznego 21 00:01:40,100 --> 00:01:42,310 i powiem, żeby zrobili ci tradycyjne płukanie żołądka. 22 00:01:45,021 --> 00:01:46,189 Nacieszcie swe oczy 23 00:01:46,272 --> 00:01:48,942 widokiem cudacznych bestii sprzed wieków. 24 00:01:49,067 --> 00:01:50,110 MANTIKORA CHIMERA 25 00:01:53,822 --> 00:01:55,740 Oto prawdziwa rzadkość. 26 00:01:55,949 --> 00:01:59,869 Mityczny dwugłowy ogar urodzony z tylko jedną głową. 27 00:02:00,328 --> 00:02:04,874 A to legendarny eskwilaks, wydobyty z mroków historii. 28 00:02:05,125 --> 00:02:09,504 Koń z głową królika i ciałem królika. 29 00:02:11,798 --> 00:02:13,299 Odgalopowuje. 30 00:02:13,508 --> 00:02:15,343 Hej, króliczku. 31 00:02:15,468 --> 00:02:16,469 Hej, eskwilaksie. 32 00:02:29,524 --> 00:02:31,609 Czekałam na ciebie, Liso. 33 00:02:32,443 --> 00:02:33,528 Skąd zna pani moje imię? 34 00:02:33,653 --> 00:02:34,654 Nosisz identyfikator. 35 00:02:35,155 --> 00:02:36,364 CZEŚĆ! JESTEM LADY LISA 36 00:02:36,447 --> 00:02:39,159 Czy chcesz poznać swoją przyszłość? 37 00:02:40,118 --> 00:02:41,870 Przykro mi, nie wierzę we wróżby. 38 00:02:41,995 --> 00:02:43,788 - Muszę już iść. - Dokąd się tak spieszysz? 39 00:02:43,872 --> 00:02:45,748 Bart, Maggie i Marge są na turnieju rycerskim, 40 00:02:45,999 --> 00:02:48,042 a Homer sieje zamęt na spektaklu teatrzyku kukiełek. 41 00:02:48,751 --> 00:02:51,296 Naprawdę ma pani wgląd w… teraźniejszość. 42 00:02:51,754 --> 00:02:54,424 Teraz spójrzmy, co przyniesie przyszłość. 43 00:02:54,632 --> 00:02:56,301 ŚMIERĆ 44 00:02:56,551 --> 00:02:57,552 Karta Śmierci? 45 00:02:57,760 --> 00:02:58,887 To dobra wróżba. 46 00:02:59,095 --> 00:03:01,139 Zwiastuje zmianę. 47 00:03:02,056 --> 00:03:03,057 WESOŁA WIEWIÓRKA 48 00:03:03,141 --> 00:03:04,017 Urocze. 49 00:03:04,893 --> 00:03:06,019 Wesoła Wiewiórka! 50 00:03:06,144 --> 00:03:07,979 - Czy to coś złego? - Być może. 51 00:03:08,104 --> 00:03:10,273 Przyszłość jest tajemnicza i niejasna. 52 00:03:10,690 --> 00:03:14,110 Wygląda na to, że karty ukazują historię twojej pierwszej miłości. 53 00:03:14,485 --> 00:03:15,778 Mam mówić dalej? 54 00:03:17,363 --> 00:03:20,825 - Chyba tak. - Widzę to. 55 00:03:21,242 --> 00:03:25,622 Widzę uniwersytet na wschodzie. Jest rok 2010. 56 00:03:26,414 --> 00:03:30,126 Świat stał się zupełnie innym miejscem. 57 00:03:37,008 --> 00:03:41,137 CASTING DO CZARNOKSIĘŻNIKA Z KRAINY OZ 58 00:03:41,596 --> 00:03:43,556 Nie mogę się doczekać, aż zobaczę tę sztukę. 59 00:03:47,977 --> 00:03:50,605 KU PAMIĘCI PRAWDZIWEGO DRZEWA 60 00:03:55,193 --> 00:03:56,945 - Hej, uważaj. - To ty uważaj. 61 00:03:58,780 --> 00:04:01,532 Nigdy nie spotkałam kogoś równie irytującego. 62 00:04:02,784 --> 00:04:04,911 Muszę zjeść jakąś sojową przekąskę na uspokojenie. 63 00:04:04,994 --> 00:04:07,121 LODY SOJOWE TERAZ Z SUPRESANTEM ODRUCHU WYMIOTNEGO 64 00:04:07,997 --> 00:04:10,583 PUSTE 65 00:04:17,298 --> 00:04:18,383 Znowu on! 66 00:04:25,348 --> 00:04:29,811 Dzień dobry, potrzebuję Ekosystemu terenów bagiennych Thompsona. 67 00:04:29,978 --> 00:04:32,272 Ostatnią kopię wypożyczył właśnie… 68 00:04:32,397 --> 00:04:33,606 INFORMACJA KATALOGOWA 69 00:04:33,690 --> 00:04:35,858 …Hugh Parkfield. O, tam stoi. 70 00:04:36,818 --> 00:04:38,736 O nie. 71 00:04:41,281 --> 00:04:42,949 Dziękuję, że potrzymał mi pan książkę. 72 00:04:44,450 --> 00:04:45,994 Potrzebuję tej książki. 73 00:04:46,077 --> 00:04:47,245 Tobie pewnie zajmie to wieki. 74 00:04:47,662 --> 00:04:50,164 - Czytam szybciej niż ty. - Ja czytam z prędkością światła. 75 00:04:50,290 --> 00:04:51,874 Przekonajmy się. 76 00:04:56,296 --> 00:04:58,131 - Skończyłeś tę stronę? - Wieki temu. 77 00:04:59,757 --> 00:05:01,301 - Pójdę po słownik. - Po co? 78 00:05:01,426 --> 00:05:03,219 Przekonasz się, jak doczytasz. „Stochastyczny”. 79 00:05:03,303 --> 00:05:05,305 „Dotyczący procesu obejmującego losowo wyznaczaną 80 00:05:05,430 --> 00:05:06,889 sekwencję obserwacji”. 81 00:05:12,520 --> 00:05:13,855 Najpierw się nienawidzą. 82 00:05:13,938 --> 00:05:15,815 Teraz nagle się kochają. 83 00:05:15,982 --> 00:05:17,650 Nic z tego nie rozumiem. 84 00:05:17,817 --> 00:05:19,444 Oczywiście, że nie. Jesteś robotem. 85 00:05:26,451 --> 00:05:29,037 40 KLASYCZNYCH FILMÓW Z JIMEM CARREYEM 86 00:05:29,996 --> 00:05:33,041 Pierwszy raz poznaję kogoś, kto tak rozumie magię Jima Carreya. 87 00:05:33,249 --> 00:05:34,292 Potrafi rozbawić 88 00:05:34,375 --> 00:05:36,377 samym tylko szalonym wymachiwaniem kończynami. 89 00:05:36,669 --> 00:05:37,962 AKADEMIK 90 00:05:38,046 --> 00:05:39,839 Nie mogę uwierzyć, że tyle nas łączy. 91 00:05:40,214 --> 00:05:41,632 Oboje studiujemy ochronę środowiska, 92 00:05:41,758 --> 00:05:44,218 oboje nie mamy za grosz dystansu do naszego wegetarianizmu 93 00:05:44,385 --> 00:05:46,304 i oboje uwielbiamy Rolling Stonesów. 94 00:05:46,596 --> 00:05:49,557 Nie za muzykę, ale za niestrudzone działania 95 00:05:49,640 --> 00:05:51,267 na rzecz ochrony zabytków. 96 00:05:51,684 --> 00:05:54,145 Liso, nie mogę znieść myśli o spędzeniu całego lata bez ciebie. 97 00:05:54,228 --> 00:05:56,647 - Jedź ze mną do rezydencji Parkfieldów. - Z przyjemnością. 98 00:05:57,065 --> 00:05:59,025 Czy w twoim domu będą dania wegetariańskie? 99 00:05:59,150 --> 00:06:00,151 Oczywiście, Liso. 100 00:06:00,401 --> 00:06:02,862 To dobrze, bo jedzenie zwierząt jest złe. 101 00:06:03,196 --> 00:06:05,365 - Bardzo złe. - Kiedy świat to zrozumie? 102 00:06:05,573 --> 00:06:06,616 Nie wiem. 103 00:06:06,908 --> 00:06:08,284 Naprawdę nie wiem. 104 00:06:10,703 --> 00:06:12,538 Uwielbiam te nowe samoloty. 105 00:06:12,622 --> 00:06:15,375 Jak dobrze, że odświeżono dawne, ekscentryczne modele. 106 00:06:21,464 --> 00:06:23,049 REZYDENCJA PARKFIELDÓW 107 00:06:28,054 --> 00:06:29,889 Wspaniała zastawa stołowa, pani Parkfield. 108 00:06:30,014 --> 00:06:33,267 Dziękuję, Liso. Wykonano ją dla najświetniejszej brytyjskiej rodziny. 109 00:06:33,559 --> 00:06:36,062 Jak to się stało, że skończyła w naszym domu? 110 00:06:36,729 --> 00:06:38,147 Powinnam się zaśmiać? 111 00:06:38,231 --> 00:06:40,233 Czy to brytyjski sarkazm, czy subtelna samokrytyka? 112 00:06:40,733 --> 00:06:42,443 Patrzą na mnie. Muszę jakoś zareagować. 113 00:06:44,320 --> 00:06:48,533 Jak dobrze słyszeć energiczny amerykański śmiech. 114 00:06:48,825 --> 00:06:50,076 Piękny obraz. 115 00:06:50,284 --> 00:06:52,620 Sądząc po ubiorze, zgaduję, że XVII-wieczny. 116 00:06:52,870 --> 00:06:55,665 Właściwie to tylko wuj Eldred. 117 00:06:55,873 --> 00:06:59,168 Leki na głowę funduje mi Państwowa Służba Zdrowia! 118 00:07:01,629 --> 00:07:04,132 Jakie urokliwe miejsce, Hugh. 119 00:07:04,215 --> 00:07:05,216 Tak tu pięknie. 120 00:07:05,508 --> 00:07:07,218 Chciałem, żeby było idealnie. 121 00:07:07,969 --> 00:07:10,096 Wiem, że wy, Amerykanie, lubicie… 122 00:07:10,763 --> 00:07:11,764 fajerwerki. 123 00:07:15,393 --> 00:07:18,479 LISO, CZY UCZYNISZ MI ZASZCZYT 124 00:07:19,397 --> 00:07:22,900 I ODDASZ SWOJĄ RĘKĘ, BY UCZYNIĆ ZADOŚĆ ŚWIĘTEJ TRADYCJI MAŁŻ… 125 00:07:23,109 --> 00:07:24,152 Niech to! 126 00:07:24,610 --> 00:07:26,195 Czas na plan B. 127 00:07:27,989 --> 00:07:29,824 WYJDZIESZ ZA MNIE? 128 00:07:30,074 --> 00:07:31,367 Tak! 129 00:07:35,079 --> 00:07:36,581 Czy to nie wspaniałe? 130 00:07:36,956 --> 00:07:40,960 Panicz Hugh odnalazł prawdziwą miłość. 131 00:07:52,722 --> 00:07:55,266 - Cześć, mamo. - Cześć, Liso. 132 00:07:55,641 --> 00:07:56,851 Jak ci się układa w Anglii? 133 00:07:57,101 --> 00:08:00,313 Pamiętaj: na windę mówi się tam „dźwig”, na milę „kilometr”, 134 00:08:00,438 --> 00:08:02,565 a na zatrucie pokarmowe „wołowina w cieście”. 135 00:08:02,773 --> 00:08:04,859 Hugh i ja bierzemy ślub. 136 00:08:05,193 --> 00:08:06,611 Wspaniale! 137 00:08:06,903 --> 00:08:09,280 Liso, to naprawdę cudownie. 138 00:08:09,822 --> 00:08:12,575 Gdyby tylko był z nami tata… 139 00:08:13,618 --> 00:08:15,620 Ale przed chwilą wyszedł do pracy. 140 00:08:15,828 --> 00:08:18,748 Mamo, pamiętasz, jak kiedyś planowałyśmy mój ślub marzeń? 141 00:08:18,831 --> 00:08:22,084 Obiecywałaś wtedy, że, no wiesz… 142 00:08:22,793 --> 00:08:24,545 Dopilnujesz, żeby tata go nie zepsuł. 143 00:08:25,087 --> 00:08:26,255 O to się nie martw, skarbie. 144 00:08:26,339 --> 00:08:28,591 Obiecuję, że tata będzie zachowywał się, jak należy. 145 00:08:28,841 --> 00:08:29,967 Mamo, to wideotelefon. 146 00:08:30,426 --> 00:08:31,677 Chodzi o to? 147 00:08:31,969 --> 00:08:33,930 To tylko atak reumatyzmu. 148 00:08:35,681 --> 00:08:36,682 Mamo, wideotelefon. 149 00:08:39,060 --> 00:08:41,437 Cześć, mamo. Świetne wieści. 150 00:08:41,729 --> 00:08:43,481 Posłuchaj, muszę wracać do pracy. 151 00:08:43,606 --> 00:08:45,316 ZRÓWNAMY TO Z ZIEMIĄ FIRMA WYBURZENIOWA 152 00:08:45,441 --> 00:08:47,276 Nareszcie mi za to płacą. 153 00:08:51,447 --> 00:08:52,490 O tak! 154 00:08:55,243 --> 00:08:56,285 ELEKTROWNIA ATOMOWA W SPRINGFIELD 155 00:08:56,369 --> 00:08:58,162 WCIĄŻ DZIAŁAMY DZIĘKI CIĄGNĄCEMU SIĘ PROCESOWI 156 00:08:59,038 --> 00:09:00,164 SEKTOR 7-C 157 00:09:00,331 --> 00:09:02,041 SEKTOR 7-E SALA KONFERENCYJNA 158 00:09:02,124 --> 00:09:04,418 Tak, ale skupiam się na rynku międzynarodowym. 159 00:09:06,295 --> 00:09:08,339 Marge, to wspaniała wiadomość! 160 00:09:08,464 --> 00:09:10,925 Wystarczy tych ciągłych prywatnych rozmów, Simpson. 161 00:09:11,175 --> 00:09:14,804 Ale, panie Milhouse, moja córka wychodzi za mąż. 162 00:09:15,096 --> 00:09:16,180 Lisa? 163 00:09:17,848 --> 00:09:19,600 Moja jedyna prawdziwa miłość. 164 00:09:21,060 --> 00:09:24,480 To nie twoja wina, Milhouse. Po prostu nie chcę wychodzić za mąż. 165 00:09:29,527 --> 00:09:32,196 Chyba czas na ocenę wydajności, Simpson. 166 00:09:39,745 --> 00:09:41,747 Muszę przekazać wszystkim dobre wieści. 167 00:09:42,248 --> 00:09:43,499 ZAJĘTY 168 00:09:43,624 --> 00:09:45,918 Maggie! Muszę zadzwonić! 169 00:09:47,628 --> 00:09:49,463 Czy ona musi tak bez przerwy trajkotać? 170 00:09:49,797 --> 00:09:51,591 Nie martw się, Marge. Wszystkim się zajmę. 171 00:09:51,757 --> 00:09:53,217 Wesele możemy urządzić u Moe. 172 00:09:53,467 --> 00:09:55,386 A może niech wszystko odbędzie się tam? 173 00:09:55,469 --> 00:09:58,139 Najlepiej w poniedziałek rano. Będzie mniej pijanych gości. 174 00:09:58,431 --> 00:09:59,974 Homer, nie bierz tego do siebie, 175 00:10:00,099 --> 00:10:02,977 ale mam nakaz sądowy, na mocy którego nie możesz zorganizować wesela. 176 00:10:04,854 --> 00:10:07,565 Chyba wszystko się zgadza. Pójdę poleżeć na hamaku. 177 00:10:10,693 --> 00:10:12,737 „Pan Smithers z osobą towarzyszącą”. 178 00:10:13,821 --> 00:10:15,656 Jest tylko jedna osoba, z którą chcę tam pójść. 179 00:10:19,452 --> 00:10:21,329 Panie Burns, odmrozimy pana, 180 00:10:21,495 --> 00:10:25,082 jak tylko wynajdziemy remedium na 17 ciosów nożem w plecy. 181 00:10:25,416 --> 00:10:28,002 - Jak idzie, panowie? - Doszliśmy już do 15. 182 00:10:36,927 --> 00:10:38,012 DODAWANIE I ODEJMOWANIE 183 00:10:38,137 --> 00:10:41,182 Przejdźmy do następnego przypadku. Jeśli macie trzy pepsi i wypijecie jedno, 184 00:10:41,307 --> 00:10:42,850 o ile lepiej się poczujecie? 185 00:10:43,267 --> 00:10:45,186 Na pytanie odpowie uczeń ze szkoły w Chicago. 186 00:10:45,519 --> 00:10:47,229 - Pepsi? - Pół punktu. 187 00:10:49,273 --> 00:10:50,441 Zostaliśmy zaproszeni na ślub 188 00:10:50,524 --> 00:10:52,902 jedynego absolwenta, który potrafi czytać ze zrozumieniem. 189 00:10:53,444 --> 00:10:55,446 To pewnie Lisa Simpson. 190 00:10:55,529 --> 00:10:58,115 Bo Martin Prince zginął w wybuchu na targach nauki. 191 00:10:59,492 --> 00:11:02,286 Nie zginął, moja droga. 192 00:11:02,620 --> 00:11:04,622 Choć czasami wolałbym, by tak się stało. 193 00:11:11,712 --> 00:11:13,756 LOTNISKO W SPRINGFIELD 194 00:11:15,132 --> 00:11:16,801 FIRMA TAKSÓWKARSKA 195 00:11:19,720 --> 00:11:21,847 Pamiętam pana. Burmistrz Quimby, prawda? 196 00:11:23,391 --> 00:11:26,185 Nie, proszę przeczytać licencję: Mohamed Jafar. 197 00:11:26,477 --> 00:11:27,937 Quimby, jak skończysz ten kurs, 198 00:11:28,062 --> 00:11:29,730 rusz tyłek pod centrum kongresowe. 199 00:11:30,272 --> 00:11:32,191 Przecinałem wstążkę na jego otwarciu. 200 00:11:36,404 --> 00:11:38,322 Jeszcze tylko kilka przecznic do mojego domu. 201 00:11:42,159 --> 00:11:45,162 Nie obawiaj się, Liso. Na pewno uda mi się dogadać z twoją rodziną. 202 00:11:45,454 --> 00:11:47,123 Przygotowałaś mnie na najgorsze. 203 00:11:47,206 --> 00:11:48,791 Jeśli tylko nie zastaniemy ich 204 00:11:48,874 --> 00:11:50,459 siedzących w rowie z jagodami w nosach… 205 00:11:51,585 --> 00:11:52,837 A co, jeśli tak? 206 00:11:54,630 --> 00:11:56,465 Oto i oni. Wciągnąć flagę! 207 00:12:00,428 --> 00:12:02,555 - Lisa! - Hej, Hugh! 208 00:12:02,888 --> 00:12:05,307 Poznaj naszą amerykańską gościnność. 209 00:12:05,641 --> 00:12:07,268 Jak ci się podoba? 210 00:12:09,603 --> 00:12:11,063 Tato! 211 00:12:13,274 --> 00:12:14,775 Trzeba to przysypać kompostem. 212 00:12:19,363 --> 00:12:20,406 Bardzo proszę. 213 00:12:22,241 --> 00:12:23,534 Jeszcze ciepła. 214 00:12:31,292 --> 00:12:34,336 Możecie jako pierwsi przenocować w naszej nowej sypialni. 215 00:12:34,587 --> 00:12:36,422 W razie gdyby przyszła kontrola, to nie pokój, 216 00:12:36,505 --> 00:12:37,715 tylko rama okienna. 217 00:12:40,634 --> 00:12:42,052 Dziękuję ci, Hugh. 218 00:12:42,178 --> 00:12:44,597 Wiem, że nie było łatwo, ale spisałeś się na medal. 219 00:12:44,805 --> 00:12:47,725 Liso, dla ciebie zniosę każdy trud. 220 00:12:50,686 --> 00:12:52,021 Wszystko w porządku? 221 00:12:52,438 --> 00:12:53,689 Nic mi nie jest, Liso. 222 00:12:54,148 --> 00:12:56,358 Na szczęście sterta kompostu złagodziła upadek. 223 00:12:56,859 --> 00:12:58,277 Bądź tak miła i przygotuj mi kąpiel. 224 00:13:02,031 --> 00:13:04,950 Homer, Bart, Maggie, zachowujcie się przy stole. 225 00:13:06,118 --> 00:13:07,119 Słusznie. 226 00:13:09,538 --> 00:13:10,623 Wiesz, Hugh, 227 00:13:10,706 --> 00:13:13,459 moje życie to nie tylko rozbiórka budynków. 228 00:13:13,584 --> 00:13:15,544 Oprócz tego zgniatam też samochody w kostki. 229 00:13:15,711 --> 00:13:18,130 Od czasu do czasu pojawiam się na zawodach lokalnych siłaczy. 230 00:13:18,380 --> 00:13:21,175 Muszę pozbyć się tej całej agresji, zanim pójdę na studia prawnicze. 231 00:13:21,467 --> 00:13:23,886 Hugh, znasz najnowsze amerykańskie dowcipy? 232 00:13:24,929 --> 00:13:26,764 Ten jest dobry. Pociągnij mnie za palec. 233 00:13:27,473 --> 00:13:29,558 Tak, my w Anglii też znamy ten żart, panie Simpson. 234 00:13:29,767 --> 00:13:31,477 Powiedziałem: pociągnij mnie za palec. 235 00:13:31,560 --> 00:13:34,605 Mamo, dziś będę przymierzać suknię ślubną. 236 00:13:34,772 --> 00:13:36,941 Maggie, jeśli masz czas, możesz pojechać z nami. 237 00:13:37,399 --> 00:13:38,818 Maggie, nie mów z pełnymi ustami. 238 00:13:40,069 --> 00:13:42,321 Bart i ja zabierzemy Hugh na przejażdżkę. 239 00:13:42,530 --> 00:13:44,865 Tylko ostrożnie. Hugh miał dziś mały wypadek. 240 00:13:44,949 --> 00:13:46,534 To nic takiego, Liso. 241 00:13:46,659 --> 00:13:47,952 Tylko potłukłem sobie kręgosłup. 242 00:13:48,244 --> 00:13:49,286 Chętnie się przejadę. 243 00:13:49,370 --> 00:13:51,956 Doskonale. W zamian mam tylko jedną prośbę. 244 00:13:52,122 --> 00:13:53,624 - Oczywiście. - Pociągnij mnie za palec! 245 00:13:54,542 --> 00:13:58,420 Czyż nie czujesz się jak w domu, kiedy jedziemy lewym pasem? 246 00:13:58,671 --> 00:14:00,047 TAWERNA MOE 247 00:14:00,631 --> 00:14:03,759 Dziś aresztowano następujących celebrytów… 248 00:14:05,052 --> 00:14:08,305 Tymczasem Heather Locklear Fortensky wciąż pozostaje na wolności. 249 00:14:08,472 --> 00:14:11,559 Pamiętajcie: jeśli spotkacie celebrytę, miejcie się na baczności. 250 00:14:12,226 --> 00:14:13,727 Całkiem przytulny pub. 251 00:14:14,395 --> 00:14:15,896 Proszę, proszę, Anglik. 252 00:14:16,313 --> 00:14:18,399 Uratowaliśmy wam tyłki podczas drugiej wojny światowej. 253 00:14:18,482 --> 00:14:20,651 A my wam podczas trzeciej wojny światowej. 254 00:14:20,943 --> 00:14:21,986 To prawda. 255 00:14:22,152 --> 00:14:23,904 Hugh, chciałbym ci coś przekazać. 256 00:14:24,905 --> 00:14:27,741 Mój ojciec podarował mi te spinki w dniu mojego ślubu z Marge. 257 00:14:27,825 --> 00:14:29,201 Przyniosły nam szczęście. 258 00:14:29,952 --> 00:14:31,495 Od lat tak dobrze nam się układa. 259 00:14:31,996 --> 00:14:34,123 Nie mamy w rodzinie wielu tradycji, 260 00:14:34,623 --> 00:14:38,377 ale chciałbym, żebyś podtrzymywał tę jedną. 261 00:14:39,545 --> 00:14:41,005 To będzie dla mnie zaszczyt 262 00:14:42,089 --> 00:14:45,301 móc nosić te ozdoby. 263 00:14:50,389 --> 00:14:51,932 Hej, uważaj z tymi wirtualnymi rzutkami. 264 00:14:52,224 --> 00:14:53,642 Próbuję grać w wirtualny bilard. 265 00:14:53,809 --> 00:14:55,686 Ja ci pokażę! 266 00:14:57,521 --> 00:14:59,565 Nie chcę tu żadnych bójek! 267 00:15:04,278 --> 00:15:08,157 Fox zmienił się w kanał pornograficzny tak stopniowo, 268 00:15:08,407 --> 00:15:09,700 że nawet nie zauważyłam. 269 00:15:10,826 --> 00:15:12,786 Marge, jak dobrze mieć znowu całą rodzinę 270 00:15:12,912 --> 00:15:14,079 pod jednym dachem. 271 00:15:14,371 --> 00:15:16,498 Nie wiedziałem, że tak bardzo mi tego brakowało. 272 00:15:16,832 --> 00:15:19,043 Słyszysz szepty z pokoju obok? 273 00:15:19,376 --> 00:15:21,962 Dom znów jest pełen życia. 274 00:15:23,547 --> 00:15:24,757 Ciszej tam! 275 00:15:25,090 --> 00:15:26,717 Dobrze, tato! 276 00:15:27,426 --> 00:15:29,762 Przepraszam, że zostawiłam cię samego z Homerem i Bartem. 277 00:15:29,970 --> 00:15:32,306 Nie przejmuj się, skarbie. Spędziliśmy miło czas. 278 00:15:32,514 --> 00:15:34,183 Jesteś ranny w głowę? 279 00:15:34,433 --> 00:15:37,102 Uderzyłem się, kiedy ukryliśmy się w śmietniku 280 00:15:37,186 --> 00:15:38,687 za magazynem pism pornograficznych. 281 00:15:39,897 --> 00:15:41,941 Tak cierpliwie to wszystko znosisz. 282 00:15:42,191 --> 00:15:44,151 Daj spokój, Liso. 283 00:15:44,610 --> 00:15:46,570 Wszystko jest w porządku. Naprawdę. 284 00:15:47,196 --> 00:15:48,322 Chodźmy już spać. 285 00:15:48,614 --> 00:15:50,324 Jutro przed nami długi dzień. 286 00:15:50,741 --> 00:15:53,535 Wielki dzień. 287 00:16:01,210 --> 00:16:03,754 Liso, tak trudno uwierzyć, że to już dzień twojego ślubu. 288 00:16:03,837 --> 00:16:06,048 Mamo, czuję się dziwnie z tym, że mam włożyć biel. 289 00:16:06,256 --> 00:16:07,841 No wiesz, Milhouse… 290 00:16:08,258 --> 00:16:09,677 Milhouse się nie liczy. 291 00:16:14,348 --> 00:16:17,601 Mam coś starego, czyli mój naszyjnik z pereł. 292 00:16:17,726 --> 00:16:19,436 Coś nowego, czyli suknię ślubną. 293 00:16:19,603 --> 00:16:22,398 Coś pożyczonego, czyli broszę od matki Hugh. 294 00:16:22,523 --> 00:16:23,983 Potrzeba jeszcze czegoś niebieskiego. 295 00:16:25,526 --> 00:16:26,527 Proszę. 296 00:16:27,277 --> 00:16:29,238 Dzięki, mamo. 297 00:16:36,829 --> 00:16:37,871 Hej! 298 00:16:39,373 --> 00:16:41,417 Liso, kiedy tak na ciebie patrzę, 299 00:16:41,500 --> 00:16:43,919 mam ochotę ożenić się po raz trzeci. 300 00:16:44,420 --> 00:16:45,796 Spotkałem pewną egzotyczną tancerkę 301 00:16:45,879 --> 00:16:47,172 na wieczorze kawalerskim Hugh. 302 00:16:47,381 --> 00:16:48,841 Przecież Hugh go nie urządzał. 303 00:16:48,924 --> 00:16:50,009 Świętowaliśmy na jego cześć. 304 00:16:51,593 --> 00:16:52,678 Świętowałem. 305 00:16:55,431 --> 00:16:56,432 No dobra, byłem w klubie. 306 00:16:56,932 --> 00:16:59,143 Cóż, teraz albo nigdy. 307 00:17:02,312 --> 00:17:04,106 Mamo, tato, 308 00:17:05,232 --> 00:17:06,608 poznajcie Homera Simpsona. 309 00:17:06,859 --> 00:17:08,360 Dzień dobry. 310 00:17:08,485 --> 00:17:09,653 Miło państwa poznać. 311 00:17:12,906 --> 00:17:14,783 Wiecie, co najbardziej lubię w Anglii? 312 00:17:15,117 --> 00:17:16,326 Ośmiorniczkę. 313 00:17:16,618 --> 00:17:19,580 Widziałem ten film dwa razy. 314 00:17:20,706 --> 00:17:22,458 Oczywiście. 315 00:17:23,667 --> 00:17:25,085 Miło to słyszeć. 316 00:17:27,796 --> 00:17:29,173 Hej, Krabappel. 317 00:17:29,423 --> 00:17:32,384 Nie waż się tknąć bukietu albo wepchnę ci ten kapelusz w gardło. 318 00:17:34,219 --> 00:17:37,056 Smithers, wracajmy do domu. Jeszcze się nie rozmroziłem. 319 00:17:37,264 --> 00:17:39,433 Nonsens. Proszę usiąść i chwilę odpocząć. 320 00:17:40,142 --> 00:17:41,268 Proszę. 321 00:17:42,394 --> 00:17:44,855 O nie. Mamy tutaj mały problem. 322 00:17:45,147 --> 00:17:47,566 Nie czuję nic od pasa w dół. 323 00:17:49,943 --> 00:17:52,404 - Cześć, tato. - Wyglądasz pięknie, skarbie. 324 00:17:52,571 --> 00:17:55,699 - Dzięki. - Mała Lisa Simpson. 325 00:17:56,158 --> 00:17:57,868 Zawsze byłaś najlepszym, co przytrafiło się 326 00:17:57,951 --> 00:17:59,286 mojemu nazwisku. 327 00:17:59,870 --> 00:18:01,914 Odkąd tylko nauczyłaś się sama zakładać pieluchy, 328 00:18:02,247 --> 00:18:03,665 zawsze mnie przerastałaś. 329 00:18:03,957 --> 00:18:06,335 - Daj spokój, tato. - Pozwól mi skończyć. 330 00:18:06,835 --> 00:18:08,837 Chcę, żebyś wiedziała, że jestem z ciebie dumny. 331 00:18:09,254 --> 00:18:12,591 Jesteś moim największym osiągnięciem i dokonałaś tego sama. 332 00:18:13,050 --> 00:18:15,094 Dzięki tobie lepiej zrozumiałem swoją żonę 333 00:18:15,260 --> 00:18:16,887 i stałem się lepszym człowiekiem. 334 00:18:17,387 --> 00:18:18,889 Ale jesteś też moją córką. 335 00:18:19,389 --> 00:18:21,934 Nie sądzę, by ktoś mógł mieć lepszą córkę niż… 336 00:18:22,101 --> 00:18:25,104 - Tato, zaczynasz się plątać. - Widzisz? Nadal mi pomagasz. 337 00:18:27,815 --> 00:18:30,400 Tato, nie zapomniałeś dać spinek Hugh? 338 00:18:30,901 --> 00:18:33,237 - Nie. - A więc? 339 00:18:33,403 --> 00:18:35,197 Znalazłem je dziś rano na stoliku przy łóżku. 340 00:18:35,572 --> 00:18:37,783 Chyba nie są w jego stylu. Nie przejmuj się tym. 341 00:18:37,908 --> 00:18:39,618 Mówiłeś o nich przez cały tydzień. 342 00:18:39,868 --> 00:18:41,161 Pewnie po prostu zapomniał. 343 00:18:43,205 --> 00:18:45,749 Liso, nie powinniśmy widzieć się przed ślubem. 344 00:18:46,250 --> 00:18:48,752 - Taka jest tradycja. - A co z moją rodzinną tradycją? 345 00:18:49,795 --> 00:18:53,715 Chyba nie chcesz, żeby moi rodzice i ich znajomi mnie w tym zobaczyli. 346 00:18:53,841 --> 00:18:55,592 Obiecałeś to mojemu tacie. 347 00:18:55,759 --> 00:18:57,219 Tak tylko rzuciłem. 348 00:18:57,511 --> 00:18:58,971 Właściwie to trochę mnie przeraża. 349 00:18:59,054 --> 00:19:00,597 Wiem, że wyglądają śmiesznie, 350 00:19:00,681 --> 00:19:02,599 ale jeśli ich nie założysz, urazisz jego uczucia. 351 00:19:02,975 --> 00:19:04,017 W porządku. 352 00:19:04,935 --> 00:19:06,228 Muszę przyznać, że miałaś rację. 353 00:19:06,520 --> 00:19:07,938 Nie jest mi łatwo. 354 00:19:08,272 --> 00:19:10,357 Próbowałem nawiązać więź z twoją rodziną 355 00:19:10,482 --> 00:19:12,442 na poziomie osobistym, na poziomie ironicznym, 356 00:19:12,734 --> 00:19:15,195 próbowałem ich traktować w kategoriach ciekawostki, kiczu, 357 00:19:15,946 --> 00:19:18,490 a nawet antyprzykładu. Niestety, nic z tego. 358 00:19:18,907 --> 00:19:20,617 Odetchnę z ulgą, gdy już wrócimy do Anglii 359 00:19:20,742 --> 00:19:21,910 i zamkniemy ten rozdział. 360 00:19:22,244 --> 00:19:24,121 Chcesz powiedzieć, że nie będziemy ich widywać? 361 00:19:24,371 --> 00:19:27,166 Możemy zaprosić twoją matkę, kiedy dzieci się urodzą. 362 00:19:27,374 --> 00:19:28,667 Nie wierzę w to, co słyszę. 363 00:19:28,792 --> 00:19:30,252 Nie chcę się odcinać od rodziny. 364 00:19:30,335 --> 00:19:31,336 Naprawdę? 365 00:19:31,753 --> 00:19:33,380 Ależ, Liso, zasługujesz na więcej. 366 00:19:33,964 --> 00:19:35,924 Jesteś jak kwiat, który wyrósł na grudzie błota. 367 00:19:36,675 --> 00:19:38,260 Jak możesz tak mówić? 368 00:19:38,343 --> 00:19:40,679 Sama często na nich pomstujesz. 369 00:19:41,013 --> 00:19:43,432 Może i tak, ale wciąż ich kocham. 370 00:19:43,932 --> 00:19:46,351 Nie wydaje mi się, żebyś to rozumiał. 371 00:19:52,149 --> 00:19:54,359 A teraz Amazing Grace 372 00:19:54,985 --> 00:19:56,236 w wykonaniu Maggie Simpson. 373 00:19:57,988 --> 00:20:00,407 To istna diablica, ale głos ma niesamowity. 374 00:20:03,243 --> 00:20:06,288 Proszę o uwagę! Ślub został odwołany. 375 00:20:11,877 --> 00:20:14,630 To bardzo smutna wiadomość. 376 00:20:14,880 --> 00:20:16,340 Nigdy nie doszłoby do tego, 377 00:20:16,423 --> 00:20:19,509 gdyby ślub odbywał się w kościele, w obecności Boga, 378 00:20:19,676 --> 00:20:23,222 zamiast tutaj, wśród taniej krzykliwości natury. 379 00:20:23,597 --> 00:20:24,973 Kto chce tortu? 380 00:20:42,199 --> 00:20:44,743 Następnego dnia Hugh wraca do Anglii 381 00:20:44,910 --> 00:20:46,620 i nie spotykacie się już nigdy więcej. 382 00:20:47,537 --> 00:20:51,083 Teraz, kiedy to wszystko wiem, jest jakiś sposób, by zmienić przyszłość? 383 00:20:51,375 --> 00:20:53,794 Nie, ale udawaj zaskoczoną. 384 00:20:54,169 --> 00:20:56,296 Myślałam, że opowie mi pani o mojej prawdziwej miłości. 385 00:20:56,505 --> 00:20:58,423 Poznasz swoją prawdziwą miłość, 386 00:20:58,715 --> 00:21:00,425 ale ja specjalizuję się 387 00:21:00,509 --> 00:21:02,803 w przepowiadaniu relacji, w których zostajesz wykiwana. 388 00:21:14,898 --> 00:21:16,400 FANTASTYCZNE BESTIARIUM BRATA WIGGUMA 389 00:21:17,067 --> 00:21:18,360 Liso, gdzie się podziewałaś? 390 00:21:18,485 --> 00:21:19,778 Ominęło cię coś niesamowitego. 391 00:21:20,362 --> 00:21:21,405 Cześć, tato. 392 00:21:21,655 --> 00:21:23,782 Zjadłem trzy kilo krówek. 393 00:21:25,033 --> 00:21:26,660 Facet ze stoiska powiedział, że to rekord. 394 00:21:26,910 --> 00:21:28,787 Co jeszcze robiłeś, tato? 395 00:21:28,954 --> 00:21:30,247 Jeździłem na karuzeli. 396 00:21:30,497 --> 00:21:32,249 Aż zrobiło mi się niedobrze i musiałem usiąść. 397 00:21:32,374 --> 00:21:34,668 A potem jeździłem dalej. 398 00:22:22,716 --> 00:22:24,718 Napisy: Kamila Regel