1 00:00:28,907 --> 00:00:33,992 MIASTECZKO TWIN PEAKS 2 00:00:35,205 --> 00:00:37,537 Występują 3 00:01:42,648 --> 00:01:44,604 Bałaś się, kotku? 4 00:01:46,254 --> 00:01:50,649 Stałam na scenie w Roadhouse gdy nagle przygasło światło. 5 00:01:50,939 --> 00:01:58,658 Pomyślałam: Światło gaśnie! I zgasło. Zrobiło się ciemno, 6 00:01:58,831 --> 00:02:04,417 a ja myślałam: Jak ciemno! Nie dogadasz się nawet na migi. 7 00:02:04,925 --> 00:02:10,627 A gdyby tak zgasło w szpitalu, a my bylibyśmy w windzie? 8 00:02:11,360 --> 00:02:14,422 Wtedy pomógłbym ci urodzić w windzie, 9 00:02:14,596 --> 00:02:17,008 na oczach Boga i wszystkich. 10 00:02:25,065 --> 00:02:26,601 Kocham cię. 11 00:02:43,959 --> 00:02:47,827 Szukają Earla w trzech okręgach. Przepadł bez śladu. 12 00:02:48,505 --> 00:02:52,168 Jedyna nadzieja, że mapa nam go wskaże. 13 00:02:55,858 --> 00:03:04,807 Olbrzym, karzeł, ogień, ogniu, krocz ze mną... 14 00:03:09,777 --> 00:03:12,940 Ogniu, krocz ze mną... 15 00:03:16,283 --> 00:03:18,399 Zgłaszam kradzież. 16 00:03:23,248 --> 00:03:27,082 Pieńkowa Dama ukradła mój samochód. 17 00:03:29,963 --> 00:03:38,962 Rocznik 68, niebieski Dodge pickup. Goniłem ją, ale skręciła do lasu. 18 00:03:40,599 --> 00:03:47,437 Pieńkowa Dama nie ukradła ci samochodu. Zaraz tu będzie. 19 00:03:50,317 --> 00:03:54,526 Las, Harry. Ghostwood. 20 00:03:55,882 --> 00:03:57,233 Ghostwood... 21 00:04:01,923 --> 00:04:05,954 Miałem tam dwanaście pstrągów. 22 00:04:08,293 --> 00:04:15,335 Chwila. Krąg dwunastu platanów. Gaj Glastonbury. 23 00:04:18,428 --> 00:04:22,255 Tam znalazłem zakrwawiony ręcznik i kartki z pamiętnika. 24 00:04:24,056 --> 00:04:28,135 Legendarne miejsce spoczynku Króla Artura. Glastonbury. 25 00:04:28,893 --> 00:04:31,563 Król Artur leży w Anglii. 26 00:04:37,614 --> 00:04:39,104 O ile wiem. 27 00:04:45,372 --> 00:04:54,588 - To Pieńkowa Dama. - Gdzie mój samochód? 28 00:04:56,049 --> 00:04:59,166 Pete... To Windom Earle go ukradł. 29 00:05:03,432 --> 00:05:06,515 - Przyniosłam olej. - Dziękuję. 30 00:05:07,394 --> 00:05:10,557 Dałbym głowę, że to ona. 31 00:05:12,116 --> 00:05:17,568 Margaret, co pani mąż mówił o tym oleju? 32 00:05:19,323 --> 00:05:22,390 Przyniósł go pewnej nocy, niedługo przed śmiercią. 33 00:05:22,490 --> 00:05:27,987 Powiedział, że ten olej otwiera wrota. 34 00:05:29,957 --> 00:05:32,165 Ciekawe, prawda? 35 00:05:41,543 --> 00:05:45,129 To jest to. Spalony olej silnikowy. 36 00:05:46,125 --> 00:05:48,678 Hawk, wprowadź Ronette Pulaski. 37 00:05:54,855 --> 00:05:56,898 Dziękujemy, że przyszłaś. 38 00:05:58,403 --> 00:06:00,314 Poznajesz ten zapach? 39 00:06:10,415 --> 00:06:15,409 Tak... Z nocy, gdy zginęła Laura. 40 00:06:32,696 --> 00:06:35,053 Gaj Glastonbury. 41 00:06:37,198 --> 00:06:38,936 Jestem Windom Earle. 42 00:06:44,671 --> 00:06:48,655 Spójrz. Dwanaście tęczowych pstrągów. 43 00:06:50,629 --> 00:06:52,579 Zabij mnie! Na co czekasz? 44 00:06:52,791 --> 00:06:57,125 Mamy jeszcze czas. Ale cieszy mnie ta niecierpliwość. 45 00:07:10,851 --> 00:07:14,389 Ich kości nad czeluścią Szeolu. Do Ciebie, Panie, 46 00:07:14,563 --> 00:07:17,726 zwracam moje oczy, do Ciebie się uciekam. 47 00:07:17,941 --> 00:07:21,149 Strzeż mnie od sidła, które zastawili na mnie. 48 00:07:21,808 --> 00:07:25,512 Niechaj występni wpadną w Twoje sieci, gdy ja ujdę cało... 49 00:07:27,576 --> 00:07:29,032 Co tu robimy? 50 00:07:37,333 --> 00:07:41,829 Jesteśmy umówieni na końcu świata. 51 00:07:45,310 --> 00:07:47,384 - Przyjdzie po mnie. - Nie. 52 00:07:49,219 --> 00:07:50,886 Dlaczego pan mi to robi? 53 00:07:51,058 --> 00:07:54,197 Tak samo było poprzednio, gdy zakochał się w mojej żonie. 54 00:07:54,297 --> 00:08:02,008 Doprowadziłem go na krawędź. Chodź! Wejdź do kręgu! 55 00:08:06,031 --> 00:08:13,824 Tamci nie umarli. Ich ręce spotkają się z naszymi. 56 00:08:20,205 --> 00:08:26,757 Już mi nie uciekniesz. Nie z tego kręgu drzew. 57 00:08:30,180 --> 00:08:31,920 Pójdziesz ze mną. 58 00:09:03,084 --> 00:09:08,882 Okład na 20 minut i 20 minut przerwy. To zmniejszy obrzęk. 59 00:09:09,497 --> 00:09:12,670 Weźcie aspirynę i zadzwońcie rano. 60 00:09:15,498 --> 00:09:17,056 Dzięki, doktorze. 61 00:09:20,750 --> 00:09:24,518 Bardzo cię boli, kochanie? Tak się o ciebie bałem. 62 00:09:25,193 --> 00:09:29,152 Przyznaję, czasami wątpiłem, czy do siebie pasujemy, 63 00:09:29,322 --> 00:09:33,110 ale gdy zobaczyłem, jak spada na ciebie ten worek... 64 00:09:34,356 --> 00:09:39,913 Wiedziałem, że dla ciebie zrobię wszystko. 65 00:09:40,595 --> 00:09:44,001 A potem dostałem w głowę. 66 00:09:46,948 --> 00:09:48,337 Kocham cię. 67 00:09:53,597 --> 00:09:57,260 Wyznałem to i cieszę się. 68 00:10:05,480 --> 00:10:08,434 - Coś ty za jeden? - Mike... 69 00:10:10,906 --> 00:10:21,703 Ty... nazywasz się Mike? Co robisz w moim domu? 70 00:10:24,211 --> 00:10:26,953 - Kazałaś mi się wprowadzić. - Nie! 71 00:10:28,085 --> 00:10:37,259 Wynoś się! Ed, niech on wyjdzie! I ona tu jest? 72 00:10:42,562 --> 00:10:48,523 Tak się nie robi. Proszę... 73 00:11:00,906 --> 00:11:04,531 Gdzie moje prowadnice? Gdzie one są? 74 00:11:05,636 --> 00:11:09,419 - Ile masz lat? - Co to za głupie pytanie? 75 00:11:09,802 --> 00:11:14,750 - Odpowiedz! lle masz lat? - 35, kretynie! 76 00:11:25,438 --> 00:11:27,144 Przepraszam, Ed. 77 00:11:28,679 --> 00:11:30,898 Chyba powinienem się wycofać. 78 00:11:54,424 --> 00:11:58,245 - Proszę, wysłuchaj mnie. - Dość słyszałam! 79 00:11:58,345 --> 00:12:00,383 Pozwól mi się wytłumaczyć! 80 00:12:00,550 --> 00:12:02,039 Zostawcie mnie! 81 00:12:02,475 --> 00:12:05,763 To nie wina twoich rodziców, tylko moja. 82 00:12:06,120 --> 00:12:09,304 Rodziców? To znaczy czyja? 83 00:12:09,993 --> 00:12:14,476 Chciałem zrobić coś dobrego. Być dobry. 84 00:12:15,280 --> 00:12:19,489 To wspaniałe uczucie, wyznać prawdę. 85 00:12:21,328 --> 00:12:23,068 Po tylu latach. 86 00:12:36,760 --> 00:12:39,325 Do diabła... Wynoś się z mojego domu! 87 00:12:39,711 --> 00:12:46,808 Will... Wybaczysz mi to, co wam zrobiłem? 88 00:12:55,695 --> 00:12:59,279 Sylvio, miałaś zostać w domu. 89 00:12:59,991 --> 00:13:02,733 Co ty robisz z tą rodziną? 90 00:13:03,445 --> 00:13:07,700 Tato... Ty jesteś moim tatą. Ty nim jesteś. 91 00:13:12,128 --> 00:13:13,459 Tatusiu... 92 00:13:13,880 --> 00:13:16,529 Zostaw nas w spokoju! 93 00:13:48,289 --> 00:13:52,453 Wiedziałem. To klucz od skrytki. 94 00:13:57,715 --> 00:13:59,580 Nie połapią się. 95 00:14:13,872 --> 00:14:15,062 Dobranoc. 96 00:14:47,835 --> 00:14:51,137 Harry? Tędy. 97 00:15:30,475 --> 00:15:33,959 - Muszę pójść sam. - Dlaczego? 98 00:16:50,224 --> 00:16:51,795 Platany. 99 00:17:12,994 --> 00:17:17,408 Olej otwiera wrota... To tutaj. 100 00:18:19,853 --> 00:18:21,096 Boże... 101 00:18:39,872 --> 00:18:47,119 Pod platanem... 102 00:19:33,794 --> 00:19:47,853 Zobaczę ciebie, a ty ujrzysz mnie. Dostrzeżesz mnie, a ja ciebie, 103 00:19:48,316 --> 00:20:01,491 wśród gałęzi drzew, gnących się pod niebem. 104 00:20:02,050 --> 00:20:18,000 Ujrzę cię wśród drzew, gdy pod drzewem stanę. 105 00:20:19,224 --> 00:20:30,307 Zobaczę cię pod platanem. 106 00:21:00,054 --> 00:21:01,544 Szeryfie? 107 00:21:05,700 --> 00:21:07,416 Szeryfie Truman! 108 00:21:10,791 --> 00:21:13,431 Andy! Jestem tutaj! 109 00:21:53,072 --> 00:21:56,148 Jest tam od dziesięciu godzin. 110 00:22:03,826 --> 00:22:06,033 Przynieść termos kawy? 111 00:22:11,503 --> 00:22:12,657 Tak. 112 00:22:16,419 --> 00:22:18,754 I coś na śniadanie? 113 00:22:24,953 --> 00:22:25,953 Tak. 114 00:22:30,715 --> 00:22:32,059 A deser? 115 00:22:38,176 --> 00:22:39,441 Też. 116 00:22:42,550 --> 00:22:43,816 Placka? 117 00:23:06,961 --> 00:23:09,050 Dzień dobry, panie Mibbler. 118 00:23:09,225 --> 00:23:14,390 Audrey Horne! Mam dziś dobry dzień. 119 00:23:20,315 --> 00:23:23,277 Czy mogę coś dla pani zrobić? 120 00:23:23,470 --> 00:23:26,739 Proszę zadzwonić do Gazety Miejskiej. 121 00:23:27,493 --> 00:23:29,279 To znaczy... 122 00:23:31,607 --> 00:23:35,689 Do Dwayna Milforda Juniora, wydawcy. 123 00:23:38,719 --> 00:23:42,279 Czyli muszę zadzwonić. 124 00:23:48,781 --> 00:23:49,912 Tak... 125 00:23:51,225 --> 00:23:55,810 Proszę powiedzieć, że Audrey Horne przykuła się do furty skarbca, 126 00:23:55,980 --> 00:24:02,101 w proteście przeciw finansowaniu budowy w Ghostwood. 127 00:24:02,788 --> 00:24:06,647 I że zamierzam tu zostać, aż rada miejska zwoła posiedzenie 128 00:24:06,824 --> 00:24:12,911 na temat wpływu inwestycji w Ghostwood na środowisko. 129 00:24:14,964 --> 00:24:16,702 Tak, panienko. 130 00:24:16,914 --> 00:24:19,024 A mogę prosić o szklankę wody? 131 00:25:06,634 --> 00:25:07,874 Dziękuję. 132 00:25:37,957 --> 00:25:42,576 Pan... To pan! 133 00:25:43,838 --> 00:25:48,047 - Dell Mibbler, zdrów jak ja. - On żyje. 134 00:25:49,009 --> 00:25:55,346 A pogrzeb? Te wszystkie kwiaty i chór chłopięcy? 135 00:25:55,516 --> 00:25:59,850 Liczę na twoja pomoc. Wygląda znajomo? 136 00:26:00,020 --> 00:26:04,059 Tak, to klucz do naszej skrytki. 137 00:26:05,220 --> 00:26:06,461 Można? 138 00:26:06,561 --> 00:26:14,233 Oczywiście. Ale może być mały kłopot. 139 00:26:27,146 --> 00:26:28,503 Cześć, Pete. 140 00:26:29,840 --> 00:26:32,879 Dlaczego przykułaś się do furty skarbca? 141 00:26:33,450 --> 00:26:35,089 W ramach protestu. 142 00:26:38,080 --> 00:26:42,639 Nie rozprawiaj o prawości, tylko taki bądź. Marek Aureliusz. 143 00:26:43,268 --> 00:26:46,847 To godne pochwały. Nie widzę tu problemu. 144 00:26:47,755 --> 00:26:51,519 - Można? - Oczywiście. 145 00:27:00,063 --> 00:27:04,248 Zadzwonił pan do gazety? I do szeryfa. 146 00:27:04,418 --> 00:27:07,034 Proszę spytać o agenta Coopera. 147 00:27:13,333 --> 00:27:15,209 Proszę o klucz. 148 00:28:03,560 --> 00:28:05,375 Chłopiec? To chłopiec! 149 00:28:16,608 --> 00:28:20,699 Dotarliśmy do kresu długiej drogi. Oto on. 150 00:28:24,290 --> 00:28:26,897 Mam cię, Andrew. Pozdrowienia. Thomas. 151 00:29:05,497 --> 00:29:09,536 Shelly... powinniśmy się pobrać. 152 00:29:10,461 --> 00:29:16,878 A Leo? Wciąż noszę obrączkę. 153 00:29:27,401 --> 00:29:31,228 Co się stało, Heidi? Przysnęłaś nad parówką? 154 00:29:32,169 --> 00:29:34,089 Samochód nie chciał zapalić. 155 00:29:35,514 --> 00:29:38,777 - Trudno rozruszać staruszka? - Znowu. 156 00:29:40,919 --> 00:29:43,848 Myślałem, że Niemcy są punktualni. 157 00:29:55,296 --> 00:29:58,380 Leo ma pewnie ubaw po pachy. 158 00:30:05,099 --> 00:30:07,761 Miała pani rację. Jest major. 159 00:30:15,961 --> 00:30:22,196 Majorze Briggs, przepraszamy, ale Sarah ma dla pana wiadomość. 160 00:30:36,130 --> 00:30:42,421 Jestem w Czarnej Chacie z Windomem Earle. 161 00:30:55,420 --> 00:31:02,149 Czekam na ciebie. 162 00:31:26,865 --> 00:31:35,224 Kiedy znów mnie zobaczysz, to nie będę ja. 163 00:31:47,130 --> 00:31:50,697 To jest poczekalnia. 164 00:31:58,323 --> 00:32:01,412 Napijesz się kawy? 165 00:32:05,910 --> 00:32:09,086 Są tu twoi znajomi. 166 00:32:26,749 --> 00:32:29,194 Witam, agencie Cooper. 167 00:32:44,900 --> 00:32:52,301 Zobaczymy się znów za 25 lat, a tymczasem... 168 00:33:36,710 --> 00:33:38,141 Kawa. 169 00:34:14,181 --> 00:34:19,096 Jeden i ten sam. 170 00:35:25,059 --> 00:35:28,285 Brawo, Bob! 171 00:35:34,502 --> 00:35:37,089 Ogniu, krocz ze mną. 172 00:36:55,496 --> 00:36:57,211 Nie tędy. 173 00:37:29,110 --> 00:37:32,292 Następna znajoma. 174 00:37:54,425 --> 00:38:02,115 Jestem Maddie. Opiekuj się moją kuzynką. 175 00:38:53,752 --> 00:38:56,334 Mroczny bliźniak! 176 00:39:06,514 --> 00:39:08,550 A tymczasem... 177 00:40:32,254 --> 00:40:33,423 Caroline... 178 00:40:45,030 --> 00:40:46,270 Annie? 179 00:41:34,082 --> 00:41:41,746 Dale, widziałam twarz... mojego zabójcy. 180 00:41:43,515 --> 00:41:49,007 Annie... Twarz twojego zabójcy? 181 00:41:50,053 --> 00:41:51,918 To był mój mąż. 182 00:41:56,169 --> 00:41:57,598 Kim jest Annie? 183 00:41:59,527 --> 00:42:01,136 To ja. 184 00:42:04,315 --> 00:42:05,507 To ja. 185 00:42:10,052 --> 00:42:11,346 Caroline... 186 00:42:12,217 --> 00:42:16,822 Mylisz się. Ja żyję. 187 00:42:38,765 --> 00:42:40,808 Dale Cooper. 188 00:43:10,087 --> 00:43:16,212 Oddaj mi duszę, to daruję Annie życie. 189 00:43:17,843 --> 00:43:19,881 Zgoda. 190 00:43:40,034 --> 00:43:41,611 Cicho! 191 00:43:44,490 --> 00:43:46,040 Milcz! 192 00:43:51,958 --> 00:43:53,919 Odejdź. 193 00:43:58,139 --> 00:44:01,506 On się myli. 194 00:44:04,139 --> 00:44:21,867 Nie może żądać twojej duszy. Ja wezmę jego. 195 00:45:20,638 --> 00:45:24,176 Nikogo nie zabiłem. 196 00:47:14,467 --> 00:47:22,542 - Obudził się. - Nie spałem. 197 00:47:25,365 --> 00:47:27,173 A Annie? Co z nią? 198 00:47:27,348 --> 00:47:30,590 Wyjdzie z tego, jest w szpitalu. 199 00:47:36,974 --> 00:47:41,227 - Muszę umyć zęby. - Jasne. 200 00:47:43,982 --> 00:47:47,357 - Pomóc panu? - Ostrożnie. 201 00:48:00,666 --> 00:48:03,797 - Muszę umyć zęby. - Słusznie. 202 00:49:11,711 --> 00:49:13,360 Nic ci nie jest? 203 00:49:17,128 --> 00:49:19,866 Co z Annie? Co z Annie? 204 00:49:20,461 --> 00:49:21,871 Co z Annie? 205 00:49:24,202 --> 00:49:26,263 Co z Annie? 206 00:49:41,607 --> 00:49:45,976 Tekst: Anna Wichlińska Kacprzak 207 00:49:47,822 --> 00:49:52,156 Urywki z Psalmu 141 za Biblią Tysiąclecia