1
00:00:03,583 --> 00:00:07,750
Sensory wykryły statek
na kursie kolizyjnym.
2
00:00:07,834 --> 00:00:09,667
Ogłosić czerwony alarm?
3
00:00:09,667 --> 00:00:11,125
Tak.
4
00:00:13,458 --> 00:00:16,875
- W niedzielę organizuję imprezę.
- Mogę przyjść?
5
00:00:16,959 --> 00:00:18,166
Pewnie.
6
00:00:19,041 --> 00:00:21,667
Uzbroić torpedy fotonowe!
7
00:00:24,917 --> 00:00:27,667
- Będzie tort?
- Nie.
8
00:00:27,667 --> 00:00:31,083
- Ta impreza będzie inna.
- Jak to?
9
00:00:31,834 --> 00:00:33,542
Przyjdą dziewczyny.
10
00:00:34,083 --> 00:00:35,083
Ognia!
11
00:01:03,875 --> 00:01:06,875
BOBBY KONTRA WAPNIAKI
12
00:01:06,959 --> 00:01:08,125
SZKOŁA WIZAŻU
13
00:01:08,125 --> 00:01:12,000
{\an8}W 1983 roku pani Alma Campbell
14
00:01:12,000 --> 00:01:16,417
{\an8}przeżyła koszmar
po zabiegu wyprostowania włosów.
15
00:01:16,417 --> 00:01:18,417
{\an8}Co się stało?
16
00:01:19,542 --> 00:01:20,709
{\an8}Panno Platter?
17
00:01:23,750 --> 00:01:25,333
Miała brzydką fryzurę?
18
00:01:25,417 --> 00:01:26,417
Nie.
19
00:01:26,417 --> 00:01:29,208
Panno Johnson, proszę nas oświecić.
20
00:01:29,208 --> 00:01:33,041
{\an8}Stylistka nie zauważyła,
że klientka za często farbuje włosy henną,
21
00:01:33,125 --> 00:01:37,333
{\an8}która neutralizuje działanie preparatów
zawierających wodorotlenek sodu.
22
00:01:38,166 --> 00:01:39,250
{\an8}Brawo.
23
00:01:39,250 --> 00:01:45,834
Pamiętajcie, w szkole wizażu
najtrudniej zaliczyć pierwszy rok.
24
00:01:45,834 --> 00:01:48,667
Radzę dobrze się przygotować do egzaminu,
25
00:01:48,667 --> 00:01:50,125
Panno Platter.
26
00:01:51,792 --> 00:01:54,333
{\an8}„Manicurzystka jedzie pociągiem,
27
00:01:54,417 --> 00:01:57,750
{\an8}który porusza się z prędkością
130 kilometrów na godzinę”.
28
00:01:57,834 --> 00:02:00,125
{\an8}Dość tych pytań z manicure’u.
29
00:02:00,667 --> 00:02:02,667
{\an8}Po co mam to wkuwać?
30
00:02:03,500 --> 00:02:04,959
{\an8}Wizaż to sztuka.
31
00:02:05,041 --> 00:02:09,667
{\an8}Tego nie można się ot tak nauczyć.
32
00:02:09,667 --> 00:02:12,750
{\an8}Bill, Bill...
33
00:02:13,333 --> 00:02:15,667
Dlaczego dostajemy pocztę Billa?
34
00:02:15,667 --> 00:02:18,709
Wujku, zrobić ci nową fryzurę?
35
00:02:18,709 --> 00:02:21,792
Po co? Lepiej nie kusić losu.
36
00:02:21,792 --> 00:02:25,750
{\an8}Muszę poćwiczyć przed egzaminem.
37
00:02:25,834 --> 00:02:27,125
{\an8}Proszę.
38
00:02:27,125 --> 00:02:31,458
{\an8}Ostatni raz byłem u fryzjera tydzień temu.
39
00:02:31,542 --> 00:02:33,333
{\an8}Możesz mnie ostrzyc.
40
00:02:33,417 --> 00:02:35,041
{\an8}Świetnie!
41
00:02:35,125 --> 00:02:37,041
{\an8}Zaraz wracam.
42
00:02:41,083 --> 00:02:42,625
Nie widzę żadnej różnicy.
43
00:02:42,709 --> 00:02:45,000
Wyglądasz bosko. Następny!
44
00:02:45,000 --> 00:02:47,000
Co tam pichcisz?
45
00:02:48,208 --> 00:02:50,834
Mnie też nie podoba się ta fryzura.
46
00:02:50,834 --> 00:02:53,625
Chciałam pomóc Luanne w nauce.
47
00:02:53,709 --> 00:02:55,667
Powinieneś zrobić to samo.
48
00:02:55,667 --> 00:02:59,417
Wujku, twoja kolej!
49
00:02:59,417 --> 00:03:01,500
Nie ma mowy.
50
00:03:01,500 --> 00:03:07,709
Muszę dbać o swój image,
żeby nie płoszyć klientów.
51
00:03:07,709 --> 00:03:09,750
Wszystko gotowe.
52
00:03:09,834 --> 00:03:14,375
Chyba jednak zapuszczę włosy.
53
00:03:15,959 --> 00:03:18,959
Może chcesz je ufarbować?
54
00:03:20,250 --> 00:03:21,959
Mężczyźni tego nie robią.
55
00:03:22,041 --> 00:03:23,834
Pewnie, że robią.
56
00:03:23,834 --> 00:03:26,500
Nawet prezydent Reagan farbował włosy.
57
00:03:26,500 --> 00:03:30,667
Jeżeli naprawdę tak było, zrobił to,
58
00:03:30,667 --> 00:03:34,208
żeby zademonstrować komunistom
swoją determinację.
59
00:03:36,500 --> 00:03:38,083
Joseph organizuje imprezę.
60
00:03:38,667 --> 00:03:40,875
Zaprosił dziewczyny.
61
00:03:40,959 --> 00:03:42,208
Laski.
62
00:03:42,208 --> 00:03:45,834
Miej oko na dzieciaki,
zwłaszcza na Bobby’ego.
63
00:03:46,917 --> 00:03:49,083
Spokojna głowa.
64
00:03:49,083 --> 00:03:52,709
Nie pozwolę, żeby w moim domu
ktoś obściskiwał się po kątach.
65
00:03:52,709 --> 00:03:54,333
Cześć, John.
66
00:03:59,667 --> 00:04:03,375
Najwyższa pora, żeby Bobby się zakochał.
67
00:04:04,542 --> 00:04:07,458
Gdy byłem w jego wieku,
uganiałem się za laskami.
68
00:04:07,542 --> 00:04:10,792
Mówili na mnie Ricardo Montalban.
69
00:04:11,875 --> 00:04:14,083
- Po tym aktorze.
- Kumam.
70
00:04:14,083 --> 00:04:17,417
Joseph to prawdziwy przystojniak.
71
00:04:18,500 --> 00:04:21,250
Wdał się w ojca.
72
00:04:24,542 --> 00:04:25,709
Czołem, Bobby.
73
00:04:25,709 --> 00:04:28,542
Wiesz, że wynaleźli już
lekarstwo na trypra?
74
00:04:29,583 --> 00:04:31,875
Co to takiego?
75
00:04:31,959 --> 00:04:35,917
Nazwa choroby,
którą można zarazić się od dziewczyn.
76
00:04:35,917 --> 00:04:37,792
Masz na myśli chlamydię?
77
00:04:38,542 --> 00:04:40,500
O czym rozmawiacie?
78
00:04:40,500 --> 00:04:43,792
Bobby wybiera się
na prywatkę z panienkami.
79
00:04:43,792 --> 00:04:46,709
Na prywatkę? W tym wieku?
80
00:04:46,709 --> 00:04:48,834
Nie chcę tam iść.
81
00:04:48,834 --> 00:04:50,917
Słusznie.
82
00:04:50,917 --> 00:04:52,542
Kupić ci walkmana?
83
00:04:52,542 --> 00:04:54,500
Chwileczkę.
84
00:04:54,500 --> 00:04:57,625
Dlaczego nie chcesz iść
na imprezę z dziewczynami?
85
00:04:57,709 --> 00:05:00,000
Takie imprezy są ekstra.
86
00:05:00,000 --> 00:05:03,875
Można się przytulać w tańcu.
87
00:05:03,959 --> 00:05:05,667
Mam tańczyć z dziewczyną?
88
00:05:05,667 --> 00:05:08,667
Chyba nie potrafię.
89
00:05:08,667 --> 00:05:10,959
Musisz poćwiczyć.
90
00:05:13,333 --> 00:05:15,834
Luanne ma rację. Praktyka czyni mistrza.
91
00:05:15,834 --> 00:05:19,875
Nie od razu zostaje się gwiazdą.
92
00:05:21,166 --> 00:05:24,041
Właśnie dlatego blondynkom idzie gorzej.
93
00:05:24,625 --> 00:05:29,333
Chciałabym porozmawiać
o egzaminie końcowym.
94
00:05:29,417 --> 00:05:32,667
Pani Hernandez,
proszę rozdać plastikowe głowy.
95
00:05:32,667 --> 00:05:37,250
Wykorzystacie w praktyce wiedzę,
którą zdobywałyście przez ostatni rok.
96
00:05:37,250 --> 00:05:42,166
W szkole wizażu, podobnie jak w życiu,
macie tylko jedną głowę.
97
00:05:42,750 --> 00:05:46,583
Żeby zdać egzamin,
trzeba jej użyć, panno Platter.
98
00:05:48,166 --> 00:05:49,792
GIMNAZJUM
99
00:05:54,625 --> 00:05:57,792
- Uważaj, jak chodzisz.
- Dobrze.
100
00:06:31,792 --> 00:06:33,375
Bobby, zjemy coś?
101
00:06:33,375 --> 00:06:35,208
Co? Dobra.
102
00:06:37,125 --> 00:06:39,875
- Idziesz na imprezę do Josepha?
- Nie.
103
00:06:39,959 --> 00:06:43,125
Tata zabronił mi zadawać się
przed ślubem z chłopakami.
104
00:06:43,125 --> 00:06:47,250
- A ty idziesz?
- Za dziewięć tygodni są urodziny Josepha.
105
00:06:47,250 --> 00:06:49,625
Nie chcę za często imprezować.
106
00:06:51,250 --> 00:06:53,834
Który krawat założysz na prywatkę?
107
00:06:53,834 --> 00:06:56,166
Z głową krowy czy byka?
108
00:06:56,250 --> 00:06:58,583
- Nie idę tam.
- Co?
109
00:06:58,667 --> 00:07:00,667
To głupia impreza.
110
00:07:00,667 --> 00:07:02,458
Będą na niej panienki.
111
00:07:02,542 --> 00:07:04,041
Nie lubię dziewuch!
112
00:07:05,583 --> 00:07:07,875
Peg, skarbie, zamknij drzwi.
113
00:07:07,959 --> 00:07:09,375
Możemy porozmawiać?
114
00:07:09,375 --> 00:07:11,458
- Za chwilę.
- Pozwól do kuchni.
115
00:07:11,542 --> 00:07:13,375
Oby chodziło o obiad!
116
00:07:14,083 --> 00:07:19,458
Dlaczego od razu nie wyślesz Bobby’ego
do programu Tele-swatka?
117
00:07:19,542 --> 00:07:23,959
W tym wieku powinien już
interesować się dziewczynami.
118
00:07:24,041 --> 00:07:28,417
- Może jest trochę opóźniony w rozwoju...
- Bzdura!
119
00:07:28,417 --> 00:07:31,917
Jak możesz tak mówić o własnym synu?
120
00:07:31,917 --> 00:07:35,625
Nie dojrzał do kontaktów z dziewczynami.
121
00:07:35,709 --> 00:07:38,458
Jeśli będziesz go niańczyć,
nigdy nie dojrzeje!
122
00:07:43,000 --> 00:07:45,792
Synku, masz ochotę na lody?
123
00:07:45,792 --> 00:07:51,166
Ciociu, dostałam głowę
z peruką z prawdziwych włosów.
124
00:07:51,250 --> 00:07:52,792
Bardzo ładna.
125
00:07:52,792 --> 00:07:53,959
Nie dotykaj!
126
00:07:54,041 --> 00:07:58,000
Nie chcę jej uszkodzić przed egzaminem.
127
00:07:58,000 --> 00:08:00,250
Mam szansę udowodnić wszystkim,
128
00:08:00,250 --> 00:08:04,083
że wcale nie jestem fajtłapą...
129
00:08:37,834 --> 00:08:40,000
Zabieram Bobby’ego do sklepu.
130
00:08:40,000 --> 00:08:42,208
Rozpoczęli wyprzedaż szortów.
131
00:08:43,166 --> 00:08:44,375
Pojadę z wami.
132
00:08:45,625 --> 00:08:48,083
Bobby, idziemy.
133
00:08:48,750 --> 00:08:53,750
Właśnie sobie przypomniałem,
że po południu mamy wykład o Jezusie.
134
00:08:55,875 --> 00:08:57,500
Nie możesz go opuścić.
135
00:08:58,667 --> 00:09:00,625
Pojedziemy same.
136
00:09:01,667 --> 00:09:02,917
Pa!
137
00:09:16,333 --> 00:09:17,333
Cześć.
138
00:09:19,542 --> 00:09:21,250
Cześć, jestem Bobby.
139
00:09:24,625 --> 00:09:27,083
Wybacz, nie mam coli dietetycznej.
140
00:09:29,959 --> 00:09:33,709
Szałowo wyglądasz.
141
00:09:33,709 --> 00:09:35,000
Zatańczymy?
142
00:09:59,875 --> 00:10:01,875
- Witaj, skarbie.
- Nic!
143
00:10:04,709 --> 00:10:07,458
Cześć, chłopaki.
144
00:10:07,542 --> 00:10:10,291
Nie udawaj niewiniątka.
145
00:10:10,375 --> 00:10:13,125
Spóźniłeś się 15 minut.
146
00:10:13,125 --> 00:10:16,291
Ile można czekać?
147
00:10:16,375 --> 00:10:17,667
Zaspałem.
148
00:10:17,667 --> 00:10:22,583
Mam tak długie włosy,
że w nocy nie mogę zasnąć.
149
00:10:22,667 --> 00:10:25,834
Wujku, ale zarosłeś.
150
00:10:25,834 --> 00:10:27,250
Ostrzygę cię.
151
00:10:27,250 --> 00:10:30,834
Wybacz, ale zapuszczam włosy.
152
00:10:30,834 --> 00:10:33,208
Poćwicz na plastikowej głowie.
153
00:10:33,208 --> 00:10:36,041
Jej nie odrosną włosy.
154
00:10:37,083 --> 00:10:40,208
Dzisiaj przywieźli nowych rekrutów.
155
00:10:40,208 --> 00:10:43,959
- Możesz na nich poćwiczyć.
- Dziękuję.
156
00:10:44,041 --> 00:10:45,625
Pójdę po nożyczki.
157
00:10:46,291 --> 00:10:49,959
Nie mogę się doczekać, aż zda ten egzamin.
158
00:10:50,041 --> 00:10:52,375
Żal mi jej.
159
00:10:52,375 --> 00:10:56,458
Kiedy pracowałem jako fryzjer,
byłem taki samotny...
160
00:10:56,542 --> 00:10:58,291
Kogo to obchodzi?
161
00:11:04,542 --> 00:11:07,542
Równe cięcie, ładny kolor.
162
00:11:07,542 --> 00:11:08,875
Dobra robota.
163
00:11:08,959 --> 00:11:11,208
Dziękuję, panie Dauterive.
164
00:11:18,166 --> 00:11:19,583
Ślicznie wyglądasz.
165
00:11:19,667 --> 00:11:21,083
Fantastycznie.
166
00:11:21,083 --> 00:11:23,000
Jak prezenter prognozy pogody.
167
00:11:23,834 --> 00:11:27,000
Poproszę o owoce i szklankę mleka.
168
00:11:28,000 --> 00:11:30,583
Chcę schudnąć przed imprezą.
169
00:11:30,667 --> 00:11:31,583
Brawo!
170
00:11:31,667 --> 00:11:33,583
Nie chciałeś tam iść.
171
00:11:33,667 --> 00:11:34,959
Zmieniłem zdanie.
172
00:11:35,041 --> 00:11:36,917
Słusznie!
173
00:11:36,917 --> 00:11:38,917
Wiem dlaczego.
174
00:11:38,917 --> 00:11:40,959
Bobby ma dziewczynę.
175
00:11:41,041 --> 00:11:43,625
- Nieprawda. Masz?
- Nie.
176
00:11:43,709 --> 00:11:47,208
Nie wstydź się. Jestem z ciebie dumny.
177
00:11:47,208 --> 00:11:48,959
A ja z ciebie.
178
00:11:49,041 --> 00:11:50,875
- Na razie.
- Widzisz?
179
00:11:50,959 --> 00:11:53,125
Nasz syn jest normalny.
180
00:12:39,667 --> 00:12:40,834
Cześć, Courtney.
181
00:12:40,834 --> 00:12:42,667
Jak leci, Ashley?
182
00:12:42,667 --> 00:12:44,375
Ładnie wyglądasz, Maria.
183
00:12:44,375 --> 00:12:46,083
Do zobaczenia, Bonnie.
184
00:12:46,083 --> 00:12:50,125
Od kiedy jesteś taki wygadany?
185
00:12:50,125 --> 00:12:53,834
O co ci chodzi? Siemanko, kociaku Sharise.
186
00:12:53,834 --> 00:12:57,125
Będziesz wyrywał laski na mojej bibie.
187
00:12:57,125 --> 00:12:59,709
Przygotuj się.
188
00:12:59,709 --> 00:13:01,000
Na co?
189
00:13:01,000 --> 00:13:02,667
Na całowanie.
190
00:13:03,250 --> 00:13:05,375
Będziemy grać w butelkę.
191
00:13:09,959 --> 00:13:11,542
Zgadnij kto to.
192
00:13:13,875 --> 00:13:16,458
Jesteś taka spięta.
193
00:13:16,542 --> 00:13:19,583
Mam dla ciebie niespodziankę.
194
00:13:26,917 --> 00:13:30,959
Bobby, pomóż mi wnieść zakupy!
195
00:13:33,959 --> 00:13:35,583
Bobby!
196
00:13:42,959 --> 00:13:46,166
Odpręż się, słodziutka. Jesteśmy sami.
197
00:13:52,250 --> 00:13:53,250
- Bobby!
- Mamo!
198
00:14:00,583 --> 00:14:04,417
Może po prostu przewrócił się na tę głowę.
199
00:14:04,417 --> 00:14:06,709
Całował ją.
200
00:14:06,709 --> 00:14:08,959
Widziałam to na własne oczy.
201
00:14:09,041 --> 00:14:11,166
Zapamiętam to do końca życia.
202
00:14:11,250 --> 00:14:13,417
To nie twoja wina.
203
00:14:14,542 --> 00:14:17,625
- Co takiego?
- Powiedziałem, że to nie twoja wina.
204
00:14:17,709 --> 00:14:19,500
Owszem.
205
00:14:19,500 --> 00:14:21,417
Wiem, że nie moja.
206
00:14:22,125 --> 00:14:24,375
Jeśli już, to twoja.
207
00:14:24,375 --> 00:14:27,000
Wysłałeś go na obóz,
gdzie WC nie miało drzwi.
208
00:14:27,000 --> 00:14:29,083
Odczep się!
209
00:14:29,083 --> 00:14:33,166
Sama zachęciłaś go
do oglądania Muppet Show,
210
00:14:33,250 --> 00:14:35,875
w którym żaby całują świnie.
211
00:14:36,000 --> 00:14:37,667
To chore!
212
00:14:37,667 --> 00:14:40,709
Kłótnia do niczego nie prowadzi.
213
00:14:40,709 --> 00:14:42,792
Zastanówmy się, co teraz zrobić.
214
00:14:43,917 --> 00:14:45,625
- Wyjedziemy do Berlina.
- Co?
215
00:14:45,709 --> 00:14:47,417
Zaakceptują tam Bobby’ego.
216
00:14:47,417 --> 00:14:50,709
Czytałam,
że Niemcy są bardzo tolerancyjni.
217
00:14:50,709 --> 00:14:53,125
Akceptują wszelkie wynaturzenia.
218
00:14:53,125 --> 00:14:54,959
Nasz syn nie jest zboczeńcem!
219
00:14:55,041 --> 00:14:56,875
Po prostu trochę się zagubił.
220
00:14:56,959 --> 00:15:02,875
Najwyższa pora,
żebym przemówił mu do rozsądku.
221
00:15:04,000 --> 00:15:08,458
Synu, idziemy w kierunku twojego pokoju.
222
00:15:13,208 --> 00:15:16,125
Pukamy do drzwi.
223
00:15:16,125 --> 00:15:17,291
Wejdźcie.
224
00:15:17,375 --> 00:15:20,125
Dobrze. Wchodzimy.
225
00:15:28,709 --> 00:15:31,458
Wybierzemy się na przejażdżkę?
226
00:15:32,625 --> 00:15:35,500
Jestem bardzo tolerancyjny,
227
00:15:35,500 --> 00:15:39,458
ale w większości stanów nie pozwolą ci
ożenić się z plastikową głową.
228
00:15:39,542 --> 00:15:41,208
Nie chcę się z nią żenić!
229
00:15:42,417 --> 00:15:46,041
Ćwiczyłem całowanie,
żeby nie wyjść na durnia.
230
00:15:46,125 --> 00:15:49,625
Tylko dureń całuje plastikową głowę.
231
00:15:51,500 --> 00:15:53,625
Robię to dla twojego dobra.
232
00:15:53,709 --> 00:15:55,792
Ta głowa nie zastąpi ci dziewczyny.
233
00:15:55,792 --> 00:15:57,667
To nie tak, tato.
234
00:15:57,667 --> 00:16:01,083
Pomaga mi przygotować się
do dorosłego życia.
235
00:16:01,083 --> 00:16:04,250
Zawrzemy umowę. Idź na prywatkę.
236
00:16:04,250 --> 00:16:07,083
Potem oddam ci tę głowę.
237
00:16:07,083 --> 00:16:09,208
Wtedy nie będzie mi już potrzebna!
238
00:16:09,208 --> 00:16:10,542
Otóż to.
239
00:16:12,375 --> 00:16:13,625
I po problemie.
240
00:16:38,875 --> 00:16:40,417
Miarka się przebrała!
241
00:16:40,417 --> 00:16:44,667
Byłem cierpliwy, ale tego już za wiele.
242
00:16:46,625 --> 00:16:47,750
Nie!
243
00:16:48,542 --> 00:16:50,709
- Zaczekaj!
- Co się dzieje?
244
00:16:50,709 --> 00:16:53,875
- Nie wiem.
- Tato, nie!
245
00:16:55,959 --> 00:16:56,959
Hank!
246
00:16:57,709 --> 00:16:59,583
Przestań!
247
00:17:00,333 --> 00:17:02,166
Nie!
248
00:17:02,250 --> 00:17:03,583
Wujku!
249
00:17:04,333 --> 00:17:06,875
Jak ja teraz zdam egzamin?
250
00:17:11,041 --> 00:17:12,250
Poprawnie.
251
00:17:14,875 --> 00:17:15,875
Dobrze.
252
00:17:16,792 --> 00:17:19,709
Po pierwsze, to nie jest plastikowa głowa.
253
00:17:19,709 --> 00:17:24,667
Po drugie, w kilku miejscach
źle wycieniowałaś włosy.
254
00:17:25,250 --> 00:17:29,041
Baki przystrzygłaś równie fatalnie,
jak jedna z twoich koleżanek.
255
00:17:29,125 --> 00:17:31,000
Pewnie od niej ściągałaś.
256
00:17:31,583 --> 00:17:32,667
Pała!
257
00:17:32,667 --> 00:17:34,041
Czyli oblałaś.
258
00:17:39,250 --> 00:17:40,709
Ale jędza.
259
00:17:42,000 --> 00:17:45,500
Nie płacz, Luanne.
W życiu nie miałem równie fajnej fryzury.
260
00:17:45,500 --> 00:17:48,041
Włosy świetnie się układają,
261
00:17:48,125 --> 00:17:51,625
mimo że w kilku miejscach mam guzy.
262
00:17:51,709 --> 00:17:52,959
Zauważyłam.
263
00:17:53,041 --> 00:17:56,542
Wzięłam na to poprawkę.
264
00:17:56,542 --> 00:17:59,750
Wspaniała fryzura.
265
00:18:00,792 --> 00:18:02,750
Dziękuję, wujku.
266
00:18:02,834 --> 00:18:05,041
Panno Platter...
267
00:18:06,041 --> 00:18:07,291
przepraszam.
268
00:18:07,375 --> 00:18:09,417
Byłam niesprawiedliwa.
269
00:18:09,417 --> 00:18:14,625
Chyba kładę zbyt duży nacisk na teorię.
270
00:18:15,250 --> 00:18:19,542
Przez to zapomniałam
o fundamentalnej zasadzie sztuki wizażu:
271
00:18:20,083 --> 00:18:25,166
najważniejsza jest ocena,
jaką wystawi nam klient.
272
00:18:25,250 --> 00:18:26,500
Zdała pani egzamin.
273
00:18:40,500 --> 00:18:44,166
Chodź, Biedronko. Śliczny piesek.
274
00:18:52,125 --> 00:18:56,250
Ojciec powiedział, że wykorzystywałeś
plastikową głowę do nauki całowania.
275
00:18:56,250 --> 00:18:58,792
Powiedział to, co chciałam usłyszeć,
276
00:18:58,792 --> 00:19:01,333
ale jestem twoją matką i postanowiłam,
277
00:19:01,417 --> 00:19:04,083
że będę cię kochała
bez względu na wszystko.
278
00:19:04,792 --> 00:19:05,792
Dobrze.
279
00:19:05,792 --> 00:19:10,959
Winę za tę sytuację ponoszę ja,
media i złe moce.
280
00:19:11,500 --> 00:19:13,000
Byłam nadopiekuńcza.
281
00:19:13,000 --> 00:19:14,959
Nie jesteś już maluszkiem.
282
00:19:15,041 --> 00:19:18,083
Niebawem zakosztujesz uroków życia.
283
00:19:18,083 --> 00:19:20,333
Powinnam ci na to pozwolić.
284
00:19:20,875 --> 00:19:22,959
Śmiało.
285
00:19:23,041 --> 00:19:24,375
Idź na tę prywatkę.
286
00:19:25,000 --> 00:19:28,709
Rozwiń skrzydła i wzbij się do lotu.
287
00:19:49,125 --> 00:19:50,250
Uważaj!
288
00:19:51,333 --> 00:19:53,583
Nie idziesz na imprezę?
289
00:19:53,667 --> 00:19:54,667
Nie mogę.
290
00:19:54,667 --> 00:19:57,917
Tata zabrał mi głowę,
na której ćwiczyłem całowanie.
291
00:19:57,917 --> 00:20:00,375
Lipa. Ja też trenowałam.
292
00:20:00,375 --> 00:20:02,125
Spójrz.
293
00:20:02,709 --> 00:20:04,834
Odlotowy pomysł!
294
00:20:04,834 --> 00:20:09,667
Swój pierwszy pocałunek
pragnę zapamiętać do końca życia.
295
00:20:10,542 --> 00:20:12,709
Może poćwiczymy razem?
296
00:20:12,709 --> 00:20:14,208
Chcesz mnie pocałować?
297
00:20:14,208 --> 00:20:16,250
Nie, tylko poćwiczyć.
298
00:20:17,250 --> 00:20:19,041
- Dobra.
- Zamknij oczy.
299
00:20:21,917 --> 00:20:23,375
To głupie!
300
00:20:23,375 --> 00:20:25,458
Spróbujmy z otwartymi oczami.
301
00:20:30,792 --> 00:20:33,458
- Dobrze się spisałem?
- Chyba tak.
302
00:20:33,542 --> 00:20:36,792
- Mam malinkę?
- Nie widzę.
303
00:20:36,792 --> 00:20:40,166
Kahn, obiad! Krewetki stygną!
304
00:20:42,291 --> 00:20:45,166
Idę na imprezę.
305
00:20:45,875 --> 00:20:47,500
Powodzenia.
306
00:20:48,417 --> 00:20:49,500
Dziękuję.
307
00:21:05,959 --> 00:21:08,875
Co tu tak cicho?
308
00:21:08,959 --> 00:21:10,500
Co kombinujecie?
309
00:21:10,500 --> 00:21:11,583
Tato!
310
00:21:15,000 --> 00:21:17,250
Zostawmy dzieci same.
311
00:21:17,250 --> 00:21:19,917
- Nie możemy.
- Przesadzasz.
312
00:21:19,917 --> 00:21:24,000
Jeżeli wyjdziemy, zaczną się obściskiwać.
313
00:21:24,000 --> 00:21:26,083
Nie pozwolę na to...
314
00:22:15,083 --> 00:22:18,333
Napisy: Krzysztof Kowalczyk