1 00:00:01,543 --> 00:00:08,174 W telewizji dziś jedno gości Festiwal przemocy i święto nagości 2 00:00:08,174 --> 00:00:11,928 Gdzie się podziały tradycyjne wartości 3 00:00:11,928 --> 00:00:14,389 Które odrzucił świat zły 4 00:00:15,015 --> 00:00:17,726 Na szczęście jesteśmy my 5 00:00:18,351 --> 00:00:21,521 Rodzinka w komplecie Co na całym świecie 6 00:00:21,521 --> 00:00:23,106 Niezmiennie wzbudza w was 7 00:00:23,106 --> 00:00:24,858 Śmiech przez łzy 8 00:00:24,858 --> 00:00:30,071 Oto właśnie my 9 00:00:30,071 --> 00:00:30,989 FAMILY GUY: GŁOWA RODZINY 10 00:00:35,577 --> 00:00:39,873 Dobry wieczór. Już za chwilę: zdjęcia do hollywoodzkiego hitu w Quahog. 11 00:00:39,873 --> 00:00:44,794 Ale najpierw apel do osoby, która nagrała, jak klnę w korku: nie udostępniaj tego. 12 00:00:44,794 --> 00:00:47,547 Dobrze? Każdy może mieć gorszy dzień. 13 00:00:47,547 --> 00:00:51,801 Główny temat: nowy film z Bradem Pittem będzie kręcony tu, w Quahog. 14 00:00:51,801 --> 00:00:54,721 Pitt zagra byłego gubernatora, Chrisa Christiego. 15 00:00:54,721 --> 00:00:57,223 {\an8}Brad Pitt jako Chris Christie? 16 00:00:57,223 --> 00:00:59,309 {\an8}Powinni obsadzić jakiegoś grubasa. 17 00:00:59,309 --> 00:01:02,604 {\an8}Christie nie po to wtranżolił 10 000 kanapek XL, 18 00:01:02,604 --> 00:01:04,814 {\an8}żeby teraz grał go jakiś piękniś. 19 00:01:04,814 --> 00:01:08,026 {\an8}To uwłaczające i nie będę siedział bezczynnie! 20 00:01:08,026 --> 00:01:10,820 {\an8}Choć ze względu na problemy z krążeniem 21 00:01:10,820 --> 00:01:12,238 {\an8}na razie jednak usiądę. 22 00:01:12,238 --> 00:01:14,324 Wiesz, Peterze, masz dużo racji. 23 00:01:14,324 --> 00:01:16,284 No i odpalił silniczek. 24 00:01:16,284 --> 00:01:20,080 To haniebne, jak Hollywood zabiera role zdolnym aktorom z warunkami. 25 00:01:20,080 --> 00:01:21,831 Im należą się takie role. 26 00:01:21,831 --> 00:01:22,916 {\an8}Wymień dwóch. 27 00:01:22,916 --> 00:01:24,459 {\an8}- Jonah Hill. - Schudł. 28 00:01:24,459 --> 00:01:25,668 {\an8}- Gruby Albert. - Fikcja. 29 00:01:25,668 --> 00:01:28,421 {\an8}- James Corden. - Wyleciał za hejtowanie omletu. 30 00:01:28,421 --> 00:01:31,174 {\an8}To kolejny przykład słynnego hollywoodzkiego 31 00:01:31,174 --> 00:01:34,219 {\an8}prymatu białych, szczupłych aktorów. 32 00:01:34,219 --> 00:01:35,303 Otóż to. 33 00:01:35,303 --> 00:01:38,181 Jak Mike Myers grający Indianina w Guru miłości. 34 00:01:39,057 --> 00:01:41,559 Albo bardzo specjalni Marlon i Shawn Wayans. 35 00:01:42,435 --> 00:01:46,731 Czy Mickey Rooney jako stereotypowy Azjata w Śniadaniu u Tiffany’ego. 36 00:01:46,731 --> 00:01:48,775 Tego nie znam, ale śniadania lubię. 37 00:01:48,775 --> 00:01:50,401 {\an8}Dalibyście spokój. 38 00:01:50,401 --> 00:01:53,696 {\an8}Naprawdę czujecie się urażeni, bo megagwiazda 39 00:01:53,696 --> 00:01:56,324 {\an8}będzie kręcić film na naszym wygwizdowie? 40 00:01:56,324 --> 00:01:58,785 {\an8}Taki Brad Pitt mógłby mieć każde z nas. 41 00:01:58,785 --> 00:01:59,869 {\an8}Prawda. 42 00:01:59,869 --> 00:02:03,248 {\an8}Bo który celebryta dotarł kiedyś do Quahog? 43 00:02:03,248 --> 00:02:04,833 {\an8}- Jared Fogle. - Kto? 44 00:02:04,833 --> 00:02:07,669 {\an8}Ten z reklam kanapek. Występował tutaj. 45 00:02:07,669 --> 00:02:10,130 {\an8}Chrisa polubił. Zabrał go na biwak. 46 00:02:10,130 --> 00:02:12,215 {\an8}Dawał mu takie dziwne cukierki. 47 00:02:12,215 --> 00:02:14,592 {\an8}Jak to możliwe, że tego nie pamiętam? 48 00:02:14,592 --> 00:02:17,720 {\an8}To przez gry wideo. Mózg ci od nich gnije. 49 00:02:17,720 --> 00:02:20,014 {\an8}Zabieraj te ręce, Jared! 50 00:02:20,014 --> 00:02:24,352 {\an8}Naprawdę będziesz się czepiał Brada Pitta? Co za różnica, kogo gra? 51 00:02:24,352 --> 00:02:25,979 {\an8}Łatwo ci mówić, Lois. 52 00:02:25,979 --> 00:02:28,690 {\an8}Kobiety pojęcia nie mają, z czym się zmagamy, 53 00:02:28,690 --> 00:02:31,818 {\an8}próbując spełnić nierealne standardy piękna w mediach. 54 00:02:32,360 --> 00:02:35,572 {\an8}- Jest nowy film z Jennifer Lawrence. - Za stara. Odpada. 55 00:02:35,572 --> 00:02:38,283 {\an8}Bardzo słuszny protest. Jestem z tobą. 56 00:02:38,283 --> 00:02:41,744 {\an8}Dzięki, Brianie. Czasem trzeba uderzyć pięścią w stół. 57 00:02:41,744 --> 00:02:43,872 {\an8}Tak usadziłem Kanyego Westa. 58 00:02:43,872 --> 00:02:46,624 Dinozaury stworzyli iluminaci, 59 00:02:46,624 --> 00:02:49,586 w makaronowych literkach ukryte są wiadomości, 60 00:02:49,586 --> 00:02:52,672 a Hitler wygrałby Wimbledon, gdyby grał w tenisa. 61 00:02:52,672 --> 00:02:54,757 Chwila, moment, stop. 62 00:02:54,757 --> 00:02:57,218 W tym domu zdejmujemy buty. 63 00:02:58,761 --> 00:03:01,931 Dziękuję. To teraz słucham dalej o Wimbledonie. 64 00:03:04,434 --> 00:03:05,435 BĘDZIE GRUBO! 65 00:03:05,435 --> 00:03:08,354 Mamy dość odwagi, by bronić nadwagi! 66 00:03:08,354 --> 00:03:09,981 Jestem pod wrażeniem. 67 00:03:09,981 --> 00:03:13,109 {\an8}Nieźle to wyszło. Nawet media się zleciały. 68 00:03:13,109 --> 00:03:15,570 {\an8}To chyba jednak food trucki. 69 00:03:15,570 --> 00:03:17,864 {\an8}Śmiało. Przecież chcecie. 70 00:03:18,364 --> 00:03:21,659 {\an8}- Cześć wam. - Dzięki za wsparcie naszego protestu. 71 00:03:21,659 --> 00:03:24,287 {\an8}„Od ości lepsze krągłości”. 72 00:03:27,415 --> 00:03:28,416 {\an8}No nie? 73 00:03:29,334 --> 00:03:30,460 {\an8}A to dobre. 74 00:03:31,169 --> 00:03:32,212 {\an8}Też mi się podoba. 75 00:03:32,212 --> 00:03:34,923 {\an8}Takie... dowcipne. 76 00:03:34,923 --> 00:03:36,216 Dobre, co? 77 00:03:36,883 --> 00:03:39,677 Bardzo dobre. Wyjątkowo. 78 00:03:39,677 --> 00:03:40,887 Mówisz? 79 00:03:40,887 --> 00:03:41,971 Jeszcze jak. 80 00:03:41,971 --> 00:03:44,641 Wyjaśnisz mi później, co w tym śmiesznego? 81 00:03:48,311 --> 00:03:52,148 Demonstranci byli dziś obecni na planie filmu biograficznego 82 00:03:52,148 --> 00:03:53,399 kręconego w Quahog. 83 00:03:53,399 --> 00:03:56,694 Sprzeciwiają się obsadzeniu Brada Pitta 84 00:03:56,694 --> 00:03:59,280 w roli osoby o niebagatelnym gabarycie. 85 00:03:59,280 --> 00:04:01,991 Już wolę oglądać cię w takiej roli 86 00:04:01,991 --> 00:04:04,702 niż jako „mężczyznę, który usiadł na chomiku”. 87 00:04:04,702 --> 00:04:07,705 {\an8}PETER GRIFFIN USIADŁ KIEDYŚ NA CHOMIKU 88 00:04:07,705 --> 00:04:09,916 Mieli tego nie pokazywać. 89 00:04:11,834 --> 00:04:15,088 Pan Griffin? Jestem Josh Universal, ten od filmu. 90 00:04:15,088 --> 00:04:17,674 W przerwie od mojego nałogu kokainowego 91 00:04:17,674 --> 00:04:21,386 wpadłem zaprosić pana na spotkanie z producentami. 92 00:04:21,386 --> 00:04:22,929 Wysłuchają pana uwag. 93 00:04:22,929 --> 00:04:25,848 Mogę przy okazji skorzystać z toalety? 94 00:04:25,848 --> 00:04:27,725 I ma pan może zwinięty banknot? 95 00:04:27,725 --> 00:04:29,894 Służę moim specjalnym piątakiem. 96 00:04:31,688 --> 00:04:34,399 Zróbmy się po całości i chodźmy do teatru. 97 00:04:35,024 --> 00:04:39,070 {\an8}Abraham Lincoln Mówi na żonę „Molly” 98 00:04:39,654 --> 00:04:40,989 {\an8}Bo tak woli. 99 00:04:43,574 --> 00:04:45,493 PRODUCENT 100 00:04:46,577 --> 00:04:49,539 Pan Griffin, dziękuję za przybycie. Proszę usiąść. 101 00:04:50,164 --> 00:04:51,374 Nie na mnie. 102 00:04:51,374 --> 00:04:53,042 Przepraszam, to z nerwów. 103 00:04:53,042 --> 00:04:55,670 Przedstawiam panu Brada Pitta. 104 00:05:00,133 --> 00:05:01,718 Chłopak George’a Clooneya? 105 00:05:01,718 --> 00:05:04,470 Oj nie. Parę lat temu obsadzili go w małżeństwie. 106 00:05:04,470 --> 00:05:07,974 Panie Griffin, rozumiemy, że ma pan zastrzeżenia 107 00:05:07,974 --> 00:05:09,976 co do Brada w roli głównej. 108 00:05:09,976 --> 00:05:13,688 Chcemy uważnie pana wysłuchać i zignorować. 109 00:05:13,688 --> 00:05:16,190 Ja wiem, że Brad Pitt to gwiazda i w ogóle, 110 00:05:16,190 --> 00:05:18,526 ale Chris Christie jest grubasem. 111 00:05:18,526 --> 00:05:21,237 To nie fair, że nie gra go ktoś przy kości. 112 00:05:21,237 --> 00:05:22,322 Bez sensu. 113 00:05:22,322 --> 00:05:28,202 Nie uważa pan, że talent aktorski ważniejszy jest niż cechy fizyczne? 114 00:05:28,202 --> 00:05:30,455 Nie jeśli jakiś grubas zostaje bez roli. 115 00:05:30,455 --> 00:05:33,207 Panie Griffin, Brad Pitt to wyśmienity aktor, 116 00:05:33,207 --> 00:05:36,461 zdobywca Oscara i masy bezwartościowych Złotych Globów. 117 00:05:36,461 --> 00:05:38,004 Nie słucha mnie pan. 118 00:05:38,004 --> 00:05:40,214 Nie wiecie, co znaczy być otyłym. 119 00:05:40,214 --> 00:05:43,384 Zbierać siły do wstania z kanapy. 120 00:05:43,384 --> 00:05:46,512 Wydrapywać gwoździem nową dziurkę w pasku, 121 00:05:46,512 --> 00:05:49,849 by odkryć, że końcówka nie sięga do szlufki. 122 00:05:49,849 --> 00:05:52,727 Być wyrzucanym ze striptizu za obmacywanie. 123 00:05:52,727 --> 00:05:54,854 To ostatnie to nie problem z wagą. 124 00:05:54,854 --> 00:05:56,647 Mówi pan zupełnie jak sędzia. 125 00:05:56,647 --> 00:05:59,650 Obsada tego filmu to policzek wobec grubych ludzi. 126 00:05:59,650 --> 00:06:01,861 Nie spocznę, póki jej nie zbojkotuję. 127 00:06:03,279 --> 00:06:08,368 A gdybyśmy zrobili pana konsultantem do spraw grubych? 128 00:06:08,368 --> 00:06:09,994 Macie mnie za idiotę? 129 00:06:09,994 --> 00:06:14,749 Tak! A jeśli przyznamy panu osobistego chłopca na posyłki? 130 00:06:14,749 --> 00:06:16,542 Zgoda. 20 razy Happy Meal! 131 00:06:16,542 --> 00:06:21,506 Tyle że to siostrzeniec Judda Apatowa. To on rozkazuje panu. 132 00:06:21,506 --> 00:06:23,007 Skołuj mi coś takiego, 133 00:06:23,007 --> 00:06:25,551 co chciałem, ale zapomniałem. 134 00:06:25,551 --> 00:06:29,222 Od takiego nazwiska to ja się mogę uczyć. 135 00:06:37,980 --> 00:06:40,233 Dziwny ten nowy sezon Białego Lotosu. 136 00:06:40,233 --> 00:06:42,944 Rodzino, przed wami konsultant do spraw grubych 137 00:06:42,944 --> 00:06:45,113 na planie filmu o Chrisie Christiem. 138 00:06:45,113 --> 00:06:47,782 To dopiero bzdurna funkcja. 139 00:06:47,782 --> 00:06:51,452 Co? Chwilunia, miałeś walczyć o prawa aktorów z nadwagą, 140 00:06:51,452 --> 00:06:53,746 a kupili cię fikcyjnym stanowiskiem? 141 00:06:53,746 --> 00:06:55,331 A co z naszym protestem? 142 00:06:55,331 --> 00:06:59,335 Nie rozumiesz? Rozmontuję system od wewnątrz, zachowując godność. 143 00:07:00,336 --> 00:07:01,921 Tak, panie siostrzeńcze? 144 00:07:03,005 --> 00:07:05,174 Dobrze, panie siostrzeńcze. 145 00:07:06,300 --> 00:07:08,845 Oczywiście, panie siostrzeńcze. 146 00:07:08,845 --> 00:07:11,180 Co w ogóle robi taki konsultant? 147 00:07:11,180 --> 00:07:13,850 Odpowiadam za utuczenie Brada Pitta. 148 00:07:13,850 --> 00:07:15,435 Poznamy go? 149 00:07:15,435 --> 00:07:19,605 Pewnie. Mam go teraz uczyć, jak myśli, żyje i konsumuje każdy grubas. 150 00:07:19,605 --> 00:07:21,274 Więc się poddajesz? 151 00:07:21,274 --> 00:07:25,111 Brianie, jestem grubasem. Zajarałem się czymś i muszę odsapnąć 152 00:07:25,111 --> 00:07:26,779 z budyniem w ręku. 153 00:07:26,779 --> 00:07:29,782 Zalany Małż 154 00:07:30,741 --> 00:07:33,661 Chłopaki, poznajcie mojego kumpla, Brada Pitta. 155 00:07:33,661 --> 00:07:34,996 O mój Boże! 156 00:07:34,996 --> 00:07:37,248 - Miło cię poznać. - Kto tam znowu? 157 00:07:37,248 --> 00:07:40,668 To bardzo znany aktor. Taki biały Morris Chestnut. 158 00:07:40,668 --> 00:07:41,919 O holender! 159 00:07:41,919 --> 00:07:44,839 No nie wierzę, że obok mnie siedzi sam Brad Pitt. 160 00:07:44,839 --> 00:07:48,676 Mam tyle pytań. Na przykład: jakie są pozostałe zasady kręgu. 161 00:07:48,676 --> 00:07:50,094 Pierwsza zasada kręgu... 162 00:07:50,094 --> 00:07:51,929 Pierwszą mam opanowaną. 163 00:07:51,929 --> 00:07:54,474 I wiem, że druga jest taka sama, 164 00:07:54,474 --> 00:07:56,017 ale musi być ich więcej. 165 00:07:56,017 --> 00:07:59,228 Stawiam na „nie bijemy w nabiał”. 166 00:07:59,228 --> 00:08:02,398 Powiedz, Brad, dałbyś mi numer do Jennifer Aniston? 167 00:08:02,398 --> 00:08:06,152 Pewnie niezła z niej zołza, ale trzyma się jak ząb dziąsła. 168 00:08:06,152 --> 00:08:08,696 Dobra, dość pogaduszek. Przejdźmy do rzeczy 169 00:08:08,696 --> 00:08:12,450 i zepsujmy Internet selfiaczkiem ze stłoczonymi głowami. 170 00:08:15,119 --> 00:08:16,621 Kevin Spacey? 171 00:08:16,621 --> 00:08:20,833 Sio. Masz zakaz pozowania do takich zdjęć po tym, co odstawiłeś. 172 00:08:20,833 --> 00:08:23,711 Brytyjski sąd twierdzi inaczej. 173 00:08:24,420 --> 00:08:25,963 A to szelma. 174 00:08:31,427 --> 00:08:34,013 Cześć. Żona Petera, prawda? Jestem Brad. 175 00:08:37,433 --> 00:08:39,894 Oj wiem, kim jesteś. I... 176 00:08:40,770 --> 00:08:42,146 Cześć. Jestem... 177 00:08:42,647 --> 00:08:44,106 Stewart. To zaszczyt. 178 00:08:44,106 --> 00:08:48,694 Rzucasz każdego, komu stukną cztery dychy, więc przed nami 39 lat. 179 00:08:49,403 --> 00:08:50,821 Bardzo miło pana poznać. 180 00:08:50,821 --> 00:08:55,076 Czy kiedy kręciliście Przekręt, to tak naprawdę go przekręciliście? 181 00:08:55,076 --> 00:08:56,786 Bo taki był dobry. 182 00:08:56,786 --> 00:08:59,455 Klejące rączki masz, Chris. 183 00:08:59,455 --> 00:09:03,000 Tak sobie myślałem, że może spędziłbym z wami trochę czasu, 184 00:09:03,000 --> 00:09:06,295 obserwując, jak żyjecie i konsumujecie, wczuł się w rolę. 185 00:09:06,295 --> 00:09:07,797 Służymy przykładem. 186 00:09:07,797 --> 00:09:10,091 Żaden celebryta o nic mnie prosił, 187 00:09:10,091 --> 00:09:12,843 odkąd odśnieżałem podjazd Jeremy’ego Rennera. 188 00:09:13,970 --> 00:09:18,391 Jeremy, czy w tych okolicznościach pożyczyłbyś kumplowi narty? 189 00:09:22,061 --> 00:09:24,814 To teraz, Brad, nauczę cię, jak być grubasem. 190 00:09:24,814 --> 00:09:26,983 A więc tutaj jemy posiłki. 191 00:09:27,692 --> 00:09:32,321 Przepraszam, panie Pitt, mogę wejść na kamerkę ze znajomymi? 192 00:09:32,321 --> 00:09:34,115 Boże, ale to będzie szał! 193 00:09:34,115 --> 00:09:36,075 Jasne, Meg, z przyjemnością. 194 00:09:48,004 --> 00:09:49,338 Małe ups. 195 00:09:51,549 --> 00:09:52,800 Co za żal. 196 00:09:55,553 --> 00:09:56,971 Nie, naprawdę... 197 00:09:58,848 --> 00:10:00,683 Może ja to wezmę, kochanie. 198 00:10:06,897 --> 00:10:10,443 Kolejna zasada grubasa mówi: kiedy jesteś w restauracji, 199 00:10:10,443 --> 00:10:12,820 zgrywaj niezdecydowanego na deser. 200 00:10:12,820 --> 00:10:14,989 Życzą sobie państwo deser? 201 00:10:14,989 --> 00:10:18,117 Pan raczy żartować. Ledwie się ruszam. 202 00:10:18,117 --> 00:10:21,454 Nie mam grama miejsca. Normalnie pękam w szwach. 203 00:10:21,454 --> 00:10:23,039 Może następnym razem. 204 00:10:23,039 --> 00:10:25,333 Chyba że... Nie, nic nie mówiłem. 205 00:10:25,333 --> 00:10:28,502 Kończymy, dziękujemy, rachunek poproszę. 206 00:10:28,502 --> 00:10:31,756 Chociaż tak sobie myślę, że pewnie nieprędko tu wrócimy. 207 00:10:31,756 --> 00:10:33,883 Podobno słyniecie z wypieków... 208 00:10:33,883 --> 00:10:35,343 Co ja gadam? Nie. 209 00:10:35,343 --> 00:10:36,969 Niech mnie ktoś uciszy. 210 00:10:36,969 --> 00:10:38,721 Rachunek i kropka. 211 00:10:38,721 --> 00:10:43,059 Zgoda, ale jedna porcja. Podzielimy się. Jeden deser i pięć łyżeczek. 212 00:10:43,059 --> 00:10:44,393 Kto chce, spróbuje. 213 00:10:44,393 --> 00:10:48,356 Jeden talerzyk. Jedna łyżeczka. Sztuk jeden. Żadnego dzielenia się. 214 00:10:51,275 --> 00:10:53,319 Skoro masz grać grubasa, 215 00:10:53,319 --> 00:10:55,196 nauczę cię bujać się na linie. 216 00:10:58,282 --> 00:11:00,242 Pokażę ci, jak to się robi. 217 00:11:05,206 --> 00:11:07,583 900 000 wyświetleń. 218 00:11:07,583 --> 00:11:08,959 Bardzo kształcące. 219 00:11:08,959 --> 00:11:11,837 No ba. Klikniesz mi stronkę porno? 220 00:11:11,837 --> 00:11:15,174 Inaczej będę musiał stukać nosem jak wygłodzony kurczak. 221 00:11:18,427 --> 00:11:20,596 {\an8}CZTERY NIEHOLLYWOODZKIE POSIŁKI PÓŹNIEJ 222 00:11:22,598 --> 00:11:23,724 Dokładka. 223 00:11:23,724 --> 00:11:26,852 Dzięki serdeczne. Uwielbiam kuchnię domową. 224 00:11:26,852 --> 00:11:29,647 Bardzo miło nam cię gościć. 225 00:11:29,647 --> 00:11:31,190 - Co u Shiloha? - U kogo? 226 00:11:31,190 --> 00:11:32,608 - A u Maddoxa? - U kogo? 227 00:11:32,608 --> 00:11:34,110 - U Zahary? - U kogo? 228 00:11:34,110 --> 00:11:35,528 - U Paxa? - U kogo? 229 00:11:35,528 --> 00:11:37,113 - U Vivienne? - U kogo? 230 00:11:37,113 --> 00:11:38,406 - U Knoxa? - U kogo? 231 00:11:38,406 --> 00:11:40,366 Ignoruj ją. Potrafi być męcząca. 232 00:11:40,366 --> 00:11:43,994 Aż bym ją czasem normalnie udusił w jakimś samolocie. 233 00:11:48,332 --> 00:11:49,500 Potrzebujesz czegoś? 234 00:11:49,500 --> 00:11:52,461 Kanapeczkę z frytkami albo cukier z kawą? 235 00:11:52,461 --> 00:11:54,922 - Nie trzeba. - Brad, twoja scena. 236 00:11:59,719 --> 00:12:01,178 Brad, jesteś cały? 237 00:12:01,178 --> 00:12:03,973 Coś sobie naciągnąłem. Nie mogę wstać. 238 00:12:03,973 --> 00:12:05,766 Skoro sobie nie pójdziesz, 239 00:12:05,766 --> 00:12:09,437 wykorzystam okazję i spytam: jaka jest prywatnie Juliette Lewis? 240 00:12:09,437 --> 00:12:13,315 Sympatyczna. Zdolna. Profesjonalistka. Trochę namolna. 241 00:12:13,315 --> 00:12:15,526 Namolna. Tak podejrzewałem. 242 00:12:19,697 --> 00:12:20,990 Chyba nie mogę chodzić. 243 00:12:20,990 --> 00:12:24,910 Mamy napięty grafik. Co zrobimy, jeśli Brad nie da rady zagrać? 244 00:12:24,910 --> 00:12:29,790 Potrzebny będzie nowy Chris Christie. Ale kogo znajdziemy na już? 245 00:12:31,375 --> 00:12:32,835 Ja mogę go zagrać. 246 00:12:32,835 --> 00:12:34,920 Griffin, nie jesteś aktorem. 247 00:12:34,920 --> 00:12:39,258 Jestem za to prawdziwym grubasem. Brad Pitt od początku się nie nadawał. 248 00:12:39,258 --> 00:12:42,595 Autentyczność tej roli mierzy się w kilogramach. 249 00:12:42,595 --> 00:12:46,307 Czy Transrodzic byłby hitem, gdyby zagrał tam facet w kiecce? 250 00:12:46,307 --> 00:12:49,310 Czy Jak poznałem waszą matkę byłoby równie śmieszne 251 00:12:49,310 --> 00:12:51,937 bez Neila Patricka Harrisa, psa na kobiety? 252 00:12:51,937 --> 00:12:56,692 A Jaja w tropikach nie trąciłyby fałszem, gdyby Robert Downey Jr. nie był czarny? 253 00:12:57,902 --> 00:12:59,779 No to klops. Co myślisz? 254 00:12:59,779 --> 00:13:01,572 Chyba nie mamy wyboru. 255 00:13:01,572 --> 00:13:03,866 Dobra, Griffin, masz tę rolę. 256 00:13:03,866 --> 00:13:07,661 Czad! Pochwalę się znajomym na kamerce. Ale się zdziwią. 257 00:13:14,001 --> 00:13:15,336 No słabo. 258 00:13:17,546 --> 00:13:18,839 Żal patrzeć. 259 00:13:24,345 --> 00:13:28,808 A teraz serial o napalonych biznesmenach, w którym nie wiadomo, o co chodzi. 260 00:13:28,808 --> 00:13:32,311 Mówisz, żeby przedstawić fałszywe prognozy kwartalne EBITDA? 261 00:13:32,311 --> 00:13:34,522 Nie, wykażmy straty, 262 00:13:34,522 --> 00:13:38,692 emitując dodatkowe udziały na podstawie szacowanego spadku kapitalizacji! 263 00:13:38,692 --> 00:13:42,613 Jim, nie idź tą drogą, bo naruszysz zapisy Glass-Steagall Act. 264 00:13:42,613 --> 00:13:45,241 Żadnej golizny od trzech tygodni! 265 00:13:45,241 --> 00:13:46,826 Zrzucaj ciuchy, Jim. 266 00:13:46,826 --> 00:13:48,077 Odzyskali widza. 267 00:13:48,786 --> 00:13:52,873 Rodzino, przed wami odtwórca roli głównej w filmie o Chrisie Christiem. 268 00:13:52,873 --> 00:13:55,543 Ty? A co z Bradem Pittem? 269 00:13:55,543 --> 00:13:58,879 To, co przewidziałem, Lois. Nie sprostał zadaniu. 270 00:13:58,879 --> 00:14:03,217 To taki farbowany grubas. Jego pot nie pachnie fryturą. 271 00:14:03,217 --> 00:14:06,929 Nie przekona widzów wysokim ciśnieniem ani bezdechem sennym. 272 00:14:06,929 --> 00:14:08,764 Ja mam ten dar. 273 00:14:08,764 --> 00:14:10,850 To jakaś kompletna bzdura. 274 00:14:10,850 --> 00:14:14,228 Nie możesz grać Chrisa Christiego. Nie jesteś aktorem. 275 00:14:14,812 --> 00:14:17,815 Nie? O tak, Lois! Tak! 276 00:14:19,608 --> 00:14:20,943 Brzmi znajomo? 277 00:14:20,943 --> 00:14:22,987 - Ale jak...? - Pistolet na wodę. 278 00:14:23,571 --> 00:14:26,490 Wybacz, jedzonko, straciłem apetyt. 279 00:14:26,490 --> 00:14:27,783 A ja ci winszuję. 280 00:14:27,783 --> 00:14:32,121 To ważny wkład w propagowanie inkluzywności i wrażliwości kulturowej. 281 00:14:32,121 --> 00:14:33,455 Jasne, chętnie włożę, 282 00:14:33,455 --> 00:14:36,458 ale pomnika Konfederatów w ogródku nie rozbiorę. 283 00:14:36,458 --> 00:14:38,168 Służy celom edukacyjnym. 284 00:14:38,168 --> 00:14:41,338 Nawet jeśli w wojnie zajęli drugie miejsce na dwa. 285 00:14:41,922 --> 00:14:42,923 I jak nam poszło? 286 00:14:42,923 --> 00:14:45,968 - Drugie miejsce na podium. - Całkiem nieźle. 287 00:14:45,968 --> 00:14:47,094 Srebro nasze. 288 00:14:52,516 --> 00:14:54,602 Dobra, w następnej scenie 289 00:14:54,602 --> 00:14:57,771 Christie powinien ciężko sapać w prażącym słońcu 290 00:14:57,771 --> 00:14:59,273 na Moście Waszyngtona. 291 00:14:59,273 --> 00:15:01,942 Chcesz uczyć ojca jak dzieci robić? 292 00:15:01,942 --> 00:15:06,447 Jak śmiesz wywyższać się swoją chudością? Pogadamy, jak przekroczysz 35 BMI. 293 00:15:07,031 --> 00:15:10,993 No, no, prawdziwy plan filmowy. To tu dzieje się magia. 294 00:15:10,993 --> 00:15:14,204 Zobacz, dziecięca gwiazda ma kwadrans przerwy na naukę. 295 00:15:14,204 --> 00:15:16,999 Powiedz, Billy, jaki to kolor. 296 00:15:16,999 --> 00:15:18,667 - Niebieski? - Prawie. 297 00:15:18,667 --> 00:15:22,421 A teraz wracaj robić za rozpraszający element filmu. 298 00:15:22,421 --> 00:15:23,339 UJĘCIE 8 299 00:15:23,839 --> 00:15:24,840 {\an8}REŻYSER 300 00:15:24,840 --> 00:15:29,094 {\an8}Produkcja filmu Więcej cieni niż blasków ma 301 00:15:29,094 --> 00:15:33,098 Żeby lampę poprawić Stoisz tak pół dnia 302 00:15:33,098 --> 00:15:36,852 Brodzisz ciągle w kablach I padasz na twarz 303 00:15:36,852 --> 00:15:41,774 {\an8}Bo w jeden dzień zdjęciowy Ćwierć ujęcia masz 304 00:15:41,774 --> 00:15:45,945 Much od żarcia ciągłe odganianie 305 00:15:45,945 --> 00:15:47,696 SCENA 50 - UJĘCIE 10 306 00:15:47,696 --> 00:15:52,785 {\an8}Produkcja filmu To jest znoju definicja 307 00:15:52,785 --> 00:15:56,455 Najważniejszą funkcję ma tu montażysta 308 00:15:56,455 --> 00:16:03,504 Na gapieniu się w ekran życie mu mija Aż wcześniej czy później szajba mu odbija 309 00:16:04,046 --> 00:16:09,093 {\an8}Nawet praca przy kreskówce jak ta Półtora roku trwa 310 00:16:09,093 --> 00:16:12,680 {\an8}Na co nam to było? 311 00:16:20,229 --> 00:16:23,691 Twoja wielka premiera. Jakie to podniecające. 312 00:16:23,691 --> 00:16:26,610 Doktor Hartman przyszedł z kobietą w śpiączce? 313 00:16:26,610 --> 00:16:29,238 Dziś twój dzień, co? Widzimy się w środku. 314 00:16:32,449 --> 00:16:36,912 O Boże, są ci bezmózdzy dziennikarze dopytujący: „Kto to zaprojektował?”. 315 00:16:36,912 --> 00:16:37,997 - Stewie. - Stewie. 316 00:16:37,997 --> 00:16:39,081 Tutaj, Stewie. 317 00:16:39,081 --> 00:16:42,001 Co odpowiesz krytykom zarzucającym waszemu serialowi 318 00:16:42,001 --> 00:16:46,463 wieloletnią mizoginię, homofobię i stereotypizację rasową? 319 00:16:47,423 --> 00:16:48,674 Thom Browne. Dziękuję. 320 00:16:48,674 --> 00:16:50,134 Biegiem, Brianie. 321 00:16:50,134 --> 00:16:53,012 A oto gwiazda filmu, Peter Griffin. 322 00:16:53,012 --> 00:16:54,471 Jaki to projektant? 323 00:16:54,471 --> 00:16:57,433 Te dwie koszule zszyte razem to dyskont na rogu, 324 00:16:57,433 --> 00:17:01,270 marynarka ukradziona kelnerowi, a spodnie zrobione z ręcznika. 325 00:17:01,270 --> 00:17:03,856 Podobno na planie był z pana niezły zgrywus. 326 00:17:03,856 --> 00:17:06,775 Ja tylko wrzeszczałem na wszystkie kobiety. 327 00:17:06,775 --> 00:17:11,947 Dziś tu nie dotarły. Mają jakieś spotkanie w ratuszu. Zobaczymy, co z tego będzie. 328 00:17:17,453 --> 00:17:21,206 Afterparty to nawet nie będzie impreza zamknięta. 329 00:17:23,625 --> 00:17:27,713 - Dziękuję członkom filmowej rodziny. - W porząsiu. 330 00:17:27,713 --> 00:17:30,466 Podziękujcie strajkującym scenarzystom za to, 331 00:17:30,466 --> 00:17:33,343 że innego dowcipu nie zdążyliśmy przygotować. 332 00:17:36,055 --> 00:17:39,933 Ej, twój ojciec film zrobił. Trochę szacunku, głąbie. 333 00:17:47,399 --> 00:17:50,360 Proszę powtarzać za mną: „Jestę gubernatorę”. 334 00:17:50,360 --> 00:17:51,487 Jestę gubernatorę. 335 00:17:51,487 --> 00:17:53,030 „A ty nie”. 336 00:17:53,030 --> 00:17:54,114 A ty nie. 337 00:17:54,114 --> 00:17:58,202 „Big Pussy nie zasłużył na taką śmierć w Rodzinie Soprano”. 338 00:17:58,202 --> 00:17:59,620 To był cholerny kret. 339 00:17:59,620 --> 00:18:02,414 Gratulacje. Został pan gubernatorem New Jersey. 340 00:18:02,414 --> 00:18:06,168 A teraz chodźmy kibicować Jetsom i Metsom jak ostatni kretyni. 341 00:18:15,469 --> 00:18:18,764 Panie, chroń nas, proszę, przed nadciągającym huraganem. 342 00:18:18,764 --> 00:18:21,725 Zakpiłeś ze mnie, dając mi to samo imię i nazwisko. 343 00:18:21,725 --> 00:18:24,103 Zadośćuczyń, ratując mnie przed Sandy. 344 00:18:24,103 --> 00:18:27,731 Jak zginę w huraganie, chłopaki z Oazy nie dadzą mi żyć. Amen. 345 00:18:32,402 --> 00:18:34,863 Och, Chris, ty umierasz. 346 00:18:34,863 --> 00:18:37,116 Nie wspominaj mnie takiego. 347 00:18:37,116 --> 00:18:41,995 Wspominaj mnie wciśniętego jak parówka w strój do softballu. 348 00:18:42,996 --> 00:18:44,998 {\an8}Reżyseria 349 00:18:50,003 --> 00:18:51,839 Wspaniały występ. 350 00:18:52,589 --> 00:18:54,174 Wielkie osiągnięcie. 351 00:18:54,758 --> 00:18:55,884 Masz to, stary. 352 00:18:55,884 --> 00:18:58,595 Żartujecie? Było do kitu. W ogóle nie umiem grać. 353 00:18:58,595 --> 00:19:00,305 To nie tak. 354 00:19:00,305 --> 00:19:03,392 Byłeś naprawdę przekonująco gruby. 355 00:19:03,976 --> 00:19:06,645 Nie widzieliście, że gapię się w kamerę? 356 00:19:06,645 --> 00:19:09,022 Ustawiali mnie za pomocą masła orzechowego. 357 00:19:09,022 --> 00:19:12,526 Ale zrobiłeś wiele na rzecz autentyczności i inkluzywności. 358 00:19:12,526 --> 00:19:14,027 Nie wiem, po jakiemu to, 359 00:19:14,027 --> 00:19:16,363 ale fajnie ci ogon chodzi. 360 00:19:16,363 --> 00:19:18,657 Dałeś głos marginalizowanej grupie. 361 00:19:18,657 --> 00:19:22,452 Marginalizowanej? Cały ten kraj to banda głupich, tłustych ****. 362 00:19:22,452 --> 00:19:25,831 Tym bardziej potrzeba nam autentyczności i inkluzywności. 363 00:19:25,831 --> 00:19:28,167 Nie, trzeba nam dobrych aktorów. 364 00:19:28,167 --> 00:19:31,253 Czarnych, białych, grubych czy chudych – nieważne. 365 00:19:31,253 --> 00:19:32,963 O gejach zapomniałeś. 366 00:19:32,963 --> 00:19:35,257 Myślałem, że grać każdy może. 367 00:19:35,257 --> 00:19:38,927 I może zaślepiły mnie pochwały od Harveya Weinsteina. 368 00:19:38,927 --> 00:19:41,972 Harvey Weinstein wypadł z gry jakieś sześć lat temu. 369 00:19:41,972 --> 00:19:44,516 A więc zrobiłem coś, czego będę żałował. 370 00:19:45,309 --> 00:19:46,977 Chyba po prostu jako grubas 371 00:19:46,977 --> 00:19:49,897 poczułem się urażony decyzją producentów. 372 00:19:49,897 --> 00:19:52,149 Ale film potrzebuje dobrego aktora. 373 00:19:52,149 --> 00:19:54,443 Może zamiast wszystko krytykować, 374 00:19:54,443 --> 00:19:57,738 warto doceniać to, co różni aktorzy wnoszą do roli. 375 00:19:57,738 --> 00:19:59,990 W tym cała magia kina. 376 00:19:59,990 --> 00:20:01,491 I pornoli z macochami. 377 00:20:01,491 --> 00:20:03,702 Chris, nie musisz się znów wtryniać. 378 00:20:06,288 --> 00:20:09,708 Tak, wiem, że to kontrowersyjny temat. 379 00:20:09,708 --> 00:20:13,128 Ale możemy dyskutować kulturalnie, grożąc sobie śmiercią 380 00:20:13,128 --> 00:20:15,964 z bezpiecznej odległości łącza internetowego. 381 00:20:17,799 --> 00:20:20,469 Zabiję ciebie i całą twoją rodzinę. 382 00:20:20,469 --> 00:20:22,221 I wzajemnie, przyjemniaczku. 383 00:20:27,726 --> 00:20:30,729 Przykro mi, że twój film nie okazał się hitem. 384 00:20:30,729 --> 00:20:33,565 Kasa z tego niezła, ale ten przygodny seks męczy. 385 00:20:33,565 --> 00:20:34,650 - Co? - Co? 386 00:20:34,650 --> 00:20:38,070 Uszy mam przytkane od czasu numerku z tym gościem z ekipy. 387 00:20:38,070 --> 00:20:39,154 - Co? - Hę? 388 00:20:39,154 --> 00:20:40,239 Powiem ci tak: 389 00:20:40,239 --> 00:20:43,951 tatko się na tym wyłożył, ale ja złapałem aktorskiego bakcyla. 390 00:20:43,951 --> 00:20:47,746 - Chcesz być aktorem? - Zagrałbym w Tramwaju zwanym pożądaniem. 391 00:20:47,746 --> 00:20:51,416 Stello! 392 00:20:52,042 --> 00:20:54,503 - Czego? - Aidan w domu? 393 00:21:23,115 --> 00:21:25,117 Napisy: Kamil Rogula