1 00:00:27,902 --> 00:00:30,321 Każdy człowiek na świecie jest inny i wyjątkowy. 2 00:00:30,739 --> 00:00:31,823 Nietrudno zauważyć. 3 00:00:31,948 --> 00:00:33,074 Wystarczy spojrzeć. 4 00:00:39,581 --> 00:00:40,999 Na szczęście wszyscy 5 00:00:41,207 --> 00:00:42,834 mamy coś wspólnego, 6 00:00:42,959 --> 00:00:45,211 co łączy wszystkich ludzi. 7 00:01:03,313 --> 00:01:04,814 To dziedzictwo przodków, 8 00:01:04,898 --> 00:01:06,107 historia naszych rodzin, 9 00:01:06,274 --> 00:01:08,693 tradycje przekazane nam przez dziadków 10 00:01:08,777 --> 00:01:09,778 i pradziadków. 11 00:01:10,528 --> 00:01:12,864 A teraz wystąpi Kyle Johnson. 12 00:01:20,371 --> 00:01:21,414 Kyle. 13 00:01:23,291 --> 00:01:25,585 Hej, tu jestem! 14 00:01:25,960 --> 00:01:27,128 Kyle. 15 00:01:29,756 --> 00:01:30,799 Kyle. 16 00:01:30,882 --> 00:01:32,175 A jeśli ja mam pecha? 17 00:01:32,592 --> 00:01:34,761 I jako jedyny na świecie nie mam korzeni? 18 00:01:34,886 --> 00:01:36,471 Jeśli jestem… inny? 19 00:01:36,805 --> 00:01:38,181 Tu jestem, na dole! 20 00:01:39,599 --> 00:01:41,267 Nie widzisz mnie? 21 00:01:41,768 --> 00:01:42,936 Kyle. 22 00:01:46,397 --> 00:01:47,398 Kyle. 23 00:01:51,111 --> 00:01:53,113 Czas szykować się na mecz. 24 00:01:55,865 --> 00:01:57,492 Orły, do boju! 25 00:01:57,951 --> 00:01:59,619 Musiałem się zdrzemnąć. 26 00:01:59,744 --> 00:02:02,122 Miałem dziwaczny sen o Dniu Dziedzictwa w szkole. 27 00:02:02,205 --> 00:02:03,998 To nerwy przed meczem. 28 00:02:04,082 --> 00:02:05,208 Każdy je odczuwa. 29 00:02:05,291 --> 00:02:07,502 Ja śniłem, że stoję na boisku w majtkach. 30 00:02:07,919 --> 00:02:09,379 A grałem tylko w orkiestrze! 31 00:02:13,967 --> 00:02:16,469 Będzie dobrze, Kyle. Zawsze jest. 32 00:02:16,553 --> 00:02:18,263 Proszę, oto jogurt i baton owocowy. 33 00:02:18,346 --> 00:02:19,722 Dla podtrzymania energii. 34 00:02:19,806 --> 00:02:22,267 Brzmi świetnie, może i ja się poczęstuję. 35 00:02:23,476 --> 00:02:24,978 Tato, skąd my pochodzimy? 36 00:02:28,648 --> 00:02:30,066 Cóż, synu, dokładnie stąd. 37 00:02:30,191 --> 00:02:32,986 Nie, skąd naprawdę pochodzimy? 38 00:02:33,069 --> 00:02:34,696 Pytam o nasze korzenie. 39 00:02:36,281 --> 00:02:38,199 Przyjechaliśmy tu z Cleveland. 40 00:02:38,283 --> 00:02:40,702 Jesteśmy Amerykanami. Więcej nam nie potrzeba. 41 00:02:42,620 --> 00:02:44,539 Dalej, Kyle. Spóźnisz się na mecz. 42 00:02:44,664 --> 00:02:46,833 - Chodźmy. - Pamiętaj o szczęśliwej monecie. 43 00:02:53,423 --> 00:02:55,383 Miałem dziwne uczucie, 44 00:02:55,466 --> 00:02:57,719 że rodzice czegoś mi nie mówią. 45 00:03:00,305 --> 00:03:02,307 Nasza szkoła po raz pierwszy dostała się 46 00:03:02,390 --> 00:03:04,517 do rozgrywek stanowych w koszykówce. 47 00:03:09,814 --> 00:03:11,900 Biegnij, Russell, strzelisz! 48 00:03:12,025 --> 00:03:13,443 Dziś graliśmy ćwierćfinał 49 00:03:13,526 --> 00:03:15,778 i w tym roku zamierzaliśmy zdobyć wszystko. 50 00:03:15,945 --> 00:03:17,071 Tytuł mistrzów stanu. 51 00:03:17,614 --> 00:03:19,866 GOSPODARZE GOŚCIE 52 00:03:29,584 --> 00:03:31,628 A to dzięki mnie. 53 00:03:41,930 --> 00:03:43,765 Wszystko mi się układało. 54 00:03:47,602 --> 00:03:49,020 Byłem szczęściarzem, i już. 55 00:03:51,105 --> 00:03:53,024 Jest Kyle! 56 00:03:53,107 --> 00:03:54,734 Oto on! 57 00:03:54,817 --> 00:03:56,319 Świetnie, Kyle! 58 00:04:04,369 --> 00:04:05,787 Miałeś farta z tym rzutem. 59 00:04:05,912 --> 00:04:07,705 Ej, to nie kwestia szczęścia. 60 00:04:19,217 --> 00:04:20,551 Super grałeś, Kyle. 61 00:04:21,928 --> 00:04:24,180 To u mnie się szkolił. 62 00:04:37,360 --> 00:04:38,403 Hej, Kyle. 63 00:04:38,778 --> 00:04:39,779 Cześć, Bonnie. 64 00:04:39,946 --> 00:04:42,031 Jestem szefową komitetu Dnia Dziedzictwa. 65 00:04:42,907 --> 00:04:45,034 Ty się wpychasz na szefową wszystkiego. 66 00:04:46,369 --> 00:04:48,413 Znaczy, ktoś musi się tym zająć. 67 00:04:49,956 --> 00:04:51,541 Przygotowuję program występów 68 00:04:51,624 --> 00:04:54,002 i chcę spytać, co ty planujesz. 69 00:04:54,085 --> 00:04:56,546 Nie wiem. Ten cały Dzień Dziedzictwa to trochę… 70 00:04:56,629 --> 00:04:58,047 Nuda, jak wiadomości w TV. 71 00:04:58,131 --> 00:04:59,257 To twoja historia. 72 00:04:59,465 --> 00:05:01,801 Niby tak, ale historia to też przeżytek, nie? 73 00:05:01,884 --> 00:05:04,012 Sport, to jest coś. To jest na czasie. 74 00:05:04,095 --> 00:05:05,263 To mój styl. 75 00:05:05,555 --> 00:05:06,764 Się wie. 76 00:05:06,848 --> 00:05:09,100 Cóż, nawet najbardziej tępy osiłek 77 00:05:09,183 --> 00:05:10,518 ma historię i korzenie. 78 00:05:12,603 --> 00:05:13,855 Tępy osiłek? 79 00:05:13,980 --> 00:05:15,857 Ameryka to naród imigrantów, Kyle. 80 00:05:15,982 --> 00:05:18,359 Nasi przodkowie przybyli z różnych stron świata. 81 00:05:18,651 --> 00:05:20,820 We mnie płynie krew Czirokezów! 82 00:05:22,238 --> 00:05:24,365 Skąd wy przybyliście? Nazwisko Johnson… 83 00:05:24,449 --> 00:05:26,743 Może zmieniliście je na przykład z „Johannsen”? 84 00:05:27,910 --> 00:05:29,954 Jesteśmy z Cleveland. 85 00:05:30,038 --> 00:05:31,122 Bardzo śmieszne. 86 00:05:31,205 --> 00:05:32,915 Daj spokój, wiesz, o co chodzi. 87 00:05:33,458 --> 00:05:34,876 Słuchaj, lecę na test. 88 00:05:34,959 --> 00:05:36,669 Jasne, do zobaczenia później. 89 00:05:39,672 --> 00:05:40,840 Osiłki. 90 00:05:41,883 --> 00:05:43,676 MIGRACJA Z AZJI KOLONIE BRYTYJSKIE 91 00:05:46,387 --> 00:05:48,681 OSADNICY Z ANGLII KONKWISTA 92 00:05:57,482 --> 00:05:58,566 Koniec czasu. 93 00:05:58,649 --> 00:06:01,319 Wychodząc, odłóżcie testy na moje biurko. 94 00:06:01,986 --> 00:06:03,321 Dziękuję. 95 00:06:08,326 --> 00:06:10,370 Lepiej zostaw je puste, Kyle. 96 00:06:10,453 --> 00:06:12,538 Pamiętaj, za błędy odejmuję punkty. 97 00:06:12,663 --> 00:06:14,165 Szkoła letnia. 98 00:06:15,249 --> 00:06:17,794 Właśnie po to, żeby uczniowie nie próbowali 99 00:06:18,127 --> 00:06:19,796 zgadywać odpowiedzi, jak ty. 100 00:06:20,129 --> 00:06:21,964 Nie można zawsze liczyć, że szczęście 101 00:06:22,048 --> 00:06:23,508 zastąpi solidną wiedzę. 102 00:06:31,432 --> 00:06:33,893 To prawidłowe odpowiedzi. 103 00:06:50,118 --> 00:06:51,661 Rewelacyjnie wygląda. 104 00:06:52,120 --> 00:06:53,162 Dzięki. 105 00:06:57,834 --> 00:06:59,669 To jakieś włoskie danie? 106 00:06:59,752 --> 00:07:03,381 Znalazłam przepis w gazecie. 107 00:07:05,383 --> 00:07:06,509 Dlaczego pytasz? 108 00:07:06,592 --> 00:07:07,969 Tylko się zastanawiałem. 109 00:07:08,052 --> 00:07:09,846 Czy to może jakiś rodzinny przepis. 110 00:07:12,807 --> 00:07:15,309 Masz szczęście, że twoja mama tak zdrowo gotuje. 111 00:07:15,393 --> 00:07:17,186 Pewnie dlatego masz takie osiągi. 112 00:07:17,770 --> 00:07:20,815 Kyle ma po prostu talent do sportu. 113 00:07:20,898 --> 00:07:22,900 Tak, pewnie mam to w genach. 114 00:07:23,025 --> 00:07:24,569 Gdyby to porządnie prześledzić, 115 00:07:24,735 --> 00:07:27,113 znalazłby się w rodzinie niejeden sportowiec. 116 00:07:29,031 --> 00:07:30,992 Może piłkarze? 117 00:07:32,785 --> 00:07:34,662 Albo narciarze biegowi? 118 00:07:36,539 --> 00:07:37,623 A może… 119 00:07:39,750 --> 00:07:40,918 Jakiś torreador? 120 00:07:42,837 --> 00:07:45,298 Jedz lepiej sałatkę, zanim sos się rozwarstwi. 121 00:07:48,426 --> 00:07:50,011 - Dobrze. Tato? - Tak? 122 00:07:50,094 --> 00:07:52,638 Ta koleżanka, która organizuje Dni Dziedzictwa… 123 00:07:52,722 --> 00:07:53,764 Bonnie Lopez? 124 00:07:53,973 --> 00:07:55,766 Tej wszędzie pełno. 125 00:07:55,892 --> 00:07:57,143 Dokładnie. 126 00:07:58,144 --> 00:08:00,771 Tak, w każdym razie, powiedziała, że tu każda rodzina 127 00:08:00,855 --> 00:08:02,106 skądś przywędrowała. 128 00:08:04,609 --> 00:08:05,818 To kwestia pokoleń. 129 00:08:05,943 --> 00:08:07,236 Było coś przed Cleveland. 130 00:08:10,448 --> 00:08:11,949 Chyba, że jesteśmy Indianami. 131 00:08:13,659 --> 00:08:14,785 Ale… 132 00:08:15,161 --> 00:08:16,787 nie jesteśmy, prawda? 133 00:08:17,788 --> 00:08:19,081 Raczej nie. 134 00:08:21,167 --> 00:08:22,668 No to kim? 135 00:08:22,752 --> 00:08:24,295 Skąd tak naprawdę pochodzimy? 136 00:08:25,796 --> 00:08:28,508 Pradziadek wcześniej mieszkał chyba w Mount Buffalo. 137 00:08:28,674 --> 00:08:30,510 Nie, tato. Jeszcze dawniej. 138 00:08:30,676 --> 00:08:32,053 Przed Ameryką. 139 00:08:32,136 --> 00:08:34,847 Skąd to nagłe zainteresowanie rodzinną historią? 140 00:08:34,972 --> 00:08:37,642 Nie wiem, może to ten Dzień Dziedzictwa. 141 00:08:37,725 --> 00:08:40,269 Głupio, że tylko ja w szkole nie wiem, kim jestem. 142 00:08:40,436 --> 00:08:42,104 Jesteś Kyle Johnson. 143 00:08:42,355 --> 00:08:44,899 Dobry uczeń, dobry chłopiec, 144 00:08:44,982 --> 00:08:46,067 świetny sportowiec. 145 00:08:46,150 --> 00:08:47,985 To, że ludzie mają fioła 146 00:08:48,069 --> 00:08:49,487 na punkcie pochodzenia, 147 00:08:49,570 --> 00:08:51,197 nie znaczy, że i ty powinieneś. 148 00:08:51,280 --> 00:08:52,281 Nie mam fioła, mamo! 149 00:08:52,406 --> 00:08:55,284 W Ameryce liczy się jednostka, Kyle. 150 00:08:55,409 --> 00:08:56,661 Nieważne, skąd jesteś. 151 00:08:56,744 --> 00:08:59,497 Możesz zostać, kim chcesz. 152 00:08:59,580 --> 00:09:01,207 Dosypać świeżego pieprzu? 153 00:09:04,460 --> 00:09:06,045 Znowu to samo… 154 00:09:06,170 --> 00:09:08,464 To wrażenie, że coś przede mną ukrywają. 155 00:09:08,965 --> 00:09:10,508 Następnego dnia, w szkole, 156 00:09:10,591 --> 00:09:12,260 próbowałem odkryć, co. 157 00:09:16,013 --> 00:09:17,640 SZUKAJ 158 00:09:27,900 --> 00:09:30,194 WYNIKI WYSZUKIWANIA: 159 00:09:33,447 --> 00:09:35,199 Szukasz wiadomości o sporcie? 160 00:09:35,283 --> 00:09:36,659 Polecam www.mięśniaki.com. 161 00:09:36,742 --> 00:09:39,328 Właściwie szukam informacji o mojej rodzinie. 162 00:09:39,453 --> 00:09:40,663 O moich korzeniach. 163 00:09:41,914 --> 00:09:43,874 Rany, ile osób nosi moje nazwisko. 164 00:09:43,958 --> 00:09:45,501 Cztery miliony wyników. 165 00:09:46,085 --> 00:09:47,795 Doprecyzuj jakoś wyszukiwanie. 166 00:09:47,878 --> 00:09:50,047 Może najpierw spróbuj znaleźć przodków ojca? 167 00:09:50,214 --> 00:09:51,966 Próbowałem, ale nic nie znalazłem. 168 00:09:52,133 --> 00:09:53,426 A w Cleveland? 169 00:09:54,802 --> 00:09:57,388 - Daj, ja spróbuję. - Nie musisz mi pomagać. 170 00:09:57,471 --> 00:09:59,849 Odpowiadam za obchody Dnia Dziedzictwa, prawda? 171 00:09:59,932 --> 00:10:02,518 Pomagam szukać zaginionych przodków. 172 00:10:02,643 --> 00:10:04,770 To i tak nieważne. 173 00:10:04,854 --> 00:10:07,898 Jesteśmy z Niemiec, Anglii, czy innego kraju. Co z tego? 174 00:10:07,982 --> 00:10:09,567 To nic dla mnie nie znaczy. 175 00:10:09,734 --> 00:10:11,736 To po co tu przyszedłeś? 176 00:10:12,570 --> 00:10:14,989 Dobra, a twoja mama? Skąd jest jej rodzina? 177 00:10:15,197 --> 00:10:16,490 Nie wiem. 178 00:10:16,574 --> 00:10:18,618 To połowa twojego dziedzictwa. 179 00:10:19,118 --> 00:10:20,494 No tak, ale… 180 00:10:20,620 --> 00:10:22,455 Nigdy nie myślałem o rodzinie mamy. 181 00:10:22,622 --> 00:10:24,290 Jak się nazywała przed ślubem? 182 00:10:26,876 --> 00:10:27,960 Poczekaj, zgadnę. 183 00:10:28,085 --> 00:10:29,879 Jej rodowego nazwiska też nie znasz. 184 00:10:29,962 --> 00:10:31,756 Jak chcesz założyć konto w banku? 185 00:10:33,674 --> 00:10:36,177 Jeśli naprawdę chcesz poznać swoje korzenie, 186 00:10:36,302 --> 00:10:38,929 spróbuj pomówić z rodzicami. To twoja rodzina. 187 00:10:46,103 --> 00:10:47,480 Nie mogłem wyznać Bonnie, 188 00:10:47,605 --> 00:10:49,440 że rodzice chyba coś ukrywają. 189 00:10:51,150 --> 00:10:52,443 Po szkole zrobiło się 190 00:10:53,152 --> 00:10:54,528 jeszcze dziwniej. 191 00:11:05,581 --> 00:11:08,751 Po pierwsze: pamiątkowy album z liceum ojca. 192 00:11:10,586 --> 00:11:12,004 Nie było go w nim. 193 00:11:13,214 --> 00:11:15,549 A raczej, nie było Boba Johnsona. 194 00:11:25,768 --> 00:11:27,311 Robert Smith. 195 00:11:34,985 --> 00:11:36,278 Bob Smith. 196 00:11:36,529 --> 00:11:37,863 Kyle. 197 00:11:43,202 --> 00:11:44,745 Cześć, mamo. 198 00:11:45,913 --> 00:11:47,373 Co robisz? 199 00:11:47,790 --> 00:11:48,791 Nic. 200 00:11:50,626 --> 00:11:53,838 Pójdę porzucać do kosza. 201 00:11:54,088 --> 00:11:55,423 - Dobrze. - Dobrze. 202 00:11:55,548 --> 00:11:57,842 Wróć na kolację, będzie chińszczyzna. 203 00:12:13,482 --> 00:12:15,860 Dlaczego zmienił nazwisko ze Smith na Johnson? 204 00:12:15,985 --> 00:12:17,319 Jeśli już coś zmieniać, 205 00:12:17,403 --> 00:12:19,238 to na coś ciekawszego. 206 00:12:19,405 --> 00:12:21,782 Słuchaj, może to nie on wybierał. 207 00:12:21,866 --> 00:12:24,326 Może to FBI czy coś w tym stylu. 208 00:12:24,410 --> 00:12:25,786 Dali mu nową tożsamość. 209 00:12:31,208 --> 00:12:33,419 Nie klei się. Trzeba być jakimś gangsterem, 210 00:12:33,502 --> 00:12:34,837 żeby zrobili coś takiego. 211 00:12:36,964 --> 00:12:38,215 Nie. 212 00:12:42,636 --> 00:12:44,764 Jak ty to robisz, stary? 213 00:12:45,639 --> 00:12:49,101 Słuchaj, a może działali politycznie, protestowali? 214 00:12:49,268 --> 00:12:50,978 I musieli zniknąć, zatrzeć ślady? 215 00:12:51,103 --> 00:12:53,355 Tak, albo wiesz co? Może to kosmici. 216 00:12:53,439 --> 00:12:56,108 Utknęli na Ziemi, bo ich statek się rozbił. 217 00:12:59,820 --> 00:13:01,864 Dotknąłeś obręczy! 218 00:13:02,740 --> 00:13:04,158 Fakt! 219 00:13:05,534 --> 00:13:08,287 Tata mierzy co tydzień, o ile urosłem. 220 00:13:08,370 --> 00:13:10,039 A potem, jak wysoko skaczę. 221 00:13:10,206 --> 00:13:11,707 Chciałbym dosięgnąć obręczy… 222 00:13:11,791 --> 00:13:13,083 Serio masz farta, stary. 223 00:13:13,167 --> 00:13:15,586 Co ma wspólnego fart z tym, jak wysoko skaczę? 224 00:13:15,961 --> 00:13:18,422 Jesteś megaszczęściarzem. Cała szkoła to wie. 225 00:13:18,672 --> 00:13:21,675 Wiesz co? To pewnie zasługa talizmanu. 226 00:13:21,759 --> 00:13:23,427 Może naprawdę działa. 227 00:13:24,136 --> 00:13:25,888 Niby to? Mama mi to dała, 228 00:13:25,971 --> 00:13:27,389 kiedy byłem mały. 229 00:13:27,473 --> 00:13:30,309 Rany, patrz! Ktoś zgubił całą dychę! 230 00:13:30,434 --> 00:13:31,602 Oto twój fart. 231 00:13:31,727 --> 00:13:33,604 Stale znajdujesz forsę na ulicy. 232 00:13:33,687 --> 00:13:35,981 Jesteśmy drużyną, nie? Podzielę się z tobą. 233 00:13:36,065 --> 00:13:37,316 Fajnie. 234 00:13:39,276 --> 00:13:40,778 Popatrz na to. 235 00:13:42,321 --> 00:13:44,657 Chyba kiedyś widziałem tego gościa w telewizji. 236 00:13:44,740 --> 00:13:46,408 SEAMUS MCTIERNAN KRÓL STEPU 237 00:13:46,534 --> 00:13:48,744 Nie, ten symbol w tle. Taki, jak na monecie. 238 00:13:52,081 --> 00:13:53,791 Myślałem, że to chiński pieniążek. 239 00:13:54,291 --> 00:13:56,085 Ten koleś jest chyba z Irlandii. 240 00:13:57,086 --> 00:13:58,295 Może moja mama też. 241 00:14:15,729 --> 00:14:17,606 Miłego dzionka życzę. 242 00:14:18,107 --> 00:14:20,693 Miłego dzionka. 243 00:14:20,776 --> 00:14:23,863 Miłego dzionka życzę. 244 00:14:36,792 --> 00:14:39,378 Nogi rewelacja, ale o co chodzi z rękami? 245 00:14:39,461 --> 00:14:41,213 To step, taki irlandzki taniec. 246 00:14:45,843 --> 00:14:48,846 Dlaczego twoja mama nie chciała, żebyś wiedział o Irlandii? 247 00:14:48,929 --> 00:14:50,097 Pojęcia nie mam. 248 00:14:50,180 --> 00:14:52,558 Kiedy z nią rozmawiam, mam takie dziwne uczucie. 249 00:14:52,641 --> 00:14:55,394 Jakby rodzice nie chcieli, żebym znał swoje korzenie. 250 00:14:55,477 --> 00:14:58,063 Nie wiedziałem, że aż tak interesuje cię ta sprawa. 251 00:14:58,147 --> 00:14:59,356 W sumie nie. 252 00:14:59,440 --> 00:15:02,568 Przynajmniej do niedawna. 253 00:15:02,651 --> 00:15:04,820 Teraz mam wrażenie, że coś mnie omija. 254 00:15:06,238 --> 00:15:07,406 Jasne. 255 00:15:07,531 --> 00:15:09,033 Miłego dzionka życzę. 256 00:15:09,116 --> 00:15:12,369 Miłego dzionka, skarbie. 257 00:15:16,332 --> 00:15:19,668 WSZYSTKO, CO CHCIAŁEŚ WIEDZIEĆ O IRLANDII, ALE BAŁEŚ SIĘ ZAPYTAĆ 258 00:15:19,793 --> 00:15:21,795 Chyba muszę to przeczytać. 259 00:15:22,129 --> 00:15:23,130 Patrz. 260 00:15:25,633 --> 00:15:27,885 Mają takie same talizmany, jak ty. 261 00:15:28,510 --> 00:15:31,263 To podróbki. Mój jest ze złota. 262 00:15:33,307 --> 00:15:35,893 Autentyk zawsze się rozpozna. 263 00:15:36,936 --> 00:15:38,437 Chyba tak. 264 00:15:41,774 --> 00:15:43,400 Sam je zrobiłeś, 265 00:15:43,525 --> 00:15:47,154 czy ciągle mama szyje dla ciebie, bo ty nie potrafisz? 266 00:15:47,655 --> 00:15:48,864 Znaczy się, buty? 267 00:15:48,989 --> 00:15:51,492 To buty do koszykówki, proszę pana. 268 00:15:53,994 --> 00:15:55,663 Tak, kupuje się je w sklepie. 269 00:15:56,830 --> 00:15:59,375 W sklepie, powiadasz? 270 00:15:59,458 --> 00:16:00,918 Tak. 271 00:16:01,251 --> 00:16:05,130 Co będzie z twoimi stopami na twardych, wyboistych drogach? 272 00:16:05,214 --> 00:16:07,174 Popatrz na to, synku. 273 00:16:08,467 --> 00:16:10,761 Dobra irlandzka skóra. 274 00:16:10,886 --> 00:16:12,763 Delikatna jak wiosenny deszczyk, 275 00:16:12,846 --> 00:16:15,182 twarda jak serce kamienicznika. 276 00:16:16,976 --> 00:16:19,645 Hej, nie wolno po tym deptać. 277 00:16:22,690 --> 00:16:24,733 Daj chłopaczkom worek pyr. 278 00:16:30,823 --> 00:16:32,199 Jak pan to… 279 00:16:32,866 --> 00:16:33,993 Gdzie on się podział? 280 00:16:34,118 --> 00:16:35,327 Gdzie on jest? 281 00:16:42,710 --> 00:16:44,420 Panie i panowie, przed wami 282 00:16:44,503 --> 00:16:48,215 Seamus McTiernan, Król Stepu! 283 00:16:50,509 --> 00:16:53,762 Jeśli pochodzisz ze Szmaragdowej Wyspy, 284 00:16:54,888 --> 00:16:56,473 albo o tym marzysz… 285 00:16:57,141 --> 00:17:01,145 Jeśli w żyłach masz krew zieloną jak koniczyna, 286 00:17:01,228 --> 00:17:03,439 złote serce i srebrny język, 287 00:17:03,522 --> 00:17:05,816 Król Stepu cię kocha. 288 00:17:07,026 --> 00:17:09,194 Jeśli wierzysz w krasnoludki, 289 00:17:09,319 --> 00:17:14,366 i w garnek złota na krańcu tęczy, 290 00:17:15,451 --> 00:17:18,370 Król Stepu jest ci bratem! 291 00:18:08,003 --> 00:18:10,297 Stary, ale lipa, nie? 292 00:18:11,965 --> 00:18:14,051 Kyle? Kyle? 293 00:18:17,262 --> 00:18:18,889 Co ty wyprawiasz? 294 00:18:19,681 --> 00:18:21,141 Nie wiem! Same się ruszają! 295 00:18:53,173 --> 00:18:54,341 Przepraszam, mały. 296 00:18:58,846 --> 00:19:00,597 Miłego dzionka. 297 00:19:50,814 --> 00:19:52,441 Miłego dzionka życzę! 298 00:19:53,609 --> 00:19:55,527 Zrobiłaś coś z włosami, mamo? 299 00:19:55,611 --> 00:19:58,447 Pomyślałam, że spróbuję puścić je dziś wolno. 300 00:19:58,530 --> 00:20:01,116 Siadaj, kawalerze, śniadanie już się robi. 301 00:20:03,994 --> 00:20:05,454 Czy ja czuję bekon? 302 00:20:05,537 --> 00:20:08,957 A jakże, a do tego po parze jajek prosto od kurki dla każdego. 303 00:20:09,041 --> 00:20:09,958 Jajka na bekonie? 304 00:20:10,250 --> 00:20:11,960 Czy to nie za dużo cholesterolu? 305 00:20:12,085 --> 00:20:14,046 Czas, żebyście nabrali trochę krzepy. 306 00:20:14,213 --> 00:20:15,839 Siadajcie, chłopaki. 307 00:20:15,923 --> 00:20:17,216 Czy mama nie… 308 00:20:19,343 --> 00:20:21,136 Czy nie brzmi kapkę… 309 00:20:23,222 --> 00:20:24,723 Powiedziałem „kapkę”. 310 00:20:26,058 --> 00:20:26,934 Tak… 311 00:20:27,768 --> 00:20:30,062 Myślałam o tym, co mówiłeś, Kyle. 312 00:20:30,187 --> 00:20:32,981 O dziedzictwie i korzeniach. I coś ci muszę zdradzić. 313 00:20:33,398 --> 00:20:34,983 Kate, czy to dobry moment? 314 00:20:35,067 --> 00:20:37,110 Bobby, nie ma sensu zwlekać. 315 00:20:37,194 --> 00:20:38,820 Chodzi o moich krewniaków, Kyle. 316 00:20:38,904 --> 00:20:40,989 - Kate, wyjdźmy może i… - Z Irlandii. 317 00:20:45,494 --> 00:20:47,537 Dlaczego wcześniej nic nie mówiliście? 318 00:20:48,705 --> 00:20:51,333 Chciałam cię chronić, ot co. 319 00:20:51,500 --> 00:20:54,544 Kiedyśmy zaczęli przyjeżdżać z Irlandii do Ameryki, 320 00:20:55,671 --> 00:20:59,007 ludzie z nas drwili, byliśmy tylko od tej czarnej roboty, 321 00:20:59,633 --> 00:21:01,176 po sklepach wisiały tabliczki: 322 00:21:01,301 --> 00:21:03,345 „Nie dla Irlandczyków”. 323 00:21:05,430 --> 00:21:08,558 Chciałam, żebyś był stuprocentowym Amerykaninem. 324 00:21:11,395 --> 00:21:15,440 Mamo, to wszystko przecież było ze sto lat temu, nie? 325 00:21:17,317 --> 00:21:18,986 Pamiętam, że za dzieciaka, 326 00:21:19,069 --> 00:21:21,780 matka zawsze smażyła mi na śniadanie jajka na bekonie. 327 00:21:21,863 --> 00:21:23,532 Do tego grzanki z białego chleba, 328 00:21:23,615 --> 00:21:25,450 dużo margaryny, a potem… 329 00:21:29,705 --> 00:21:31,790 Pyszne jajka i pożywny bekon. 330 00:21:31,915 --> 00:21:34,668 Placki ziemniaczane, kiełbaski i kaszanka. 331 00:21:36,461 --> 00:21:37,921 Co to kaszanka? 332 00:21:38,046 --> 00:21:39,840 Taka kiełbasa z kaszy i krwi. 333 00:21:41,425 --> 00:21:44,594 A na lunch masz świńskie nóżki z kartoflami. 334 00:21:48,432 --> 00:21:50,058 To serio dziwne, wiesz? 335 00:21:50,183 --> 00:21:52,686 Najpierw ukrywa za wszelką cenę, skąd pochodzi, 336 00:21:52,811 --> 00:21:55,856 a teraz gotuje irlandzkie żarcie i zaczęła dziwnie mówić. 337 00:21:55,939 --> 00:21:57,983 A co z nazwiskiem twojego ojca? 338 00:21:58,066 --> 00:22:00,902 Jakoś zeszło to na dalszy plan, wiesz? 339 00:22:00,986 --> 00:22:03,238 Przynajmniej coś już wiem o moim dziedzictwie. 340 00:22:03,322 --> 00:22:04,781 Wiem, że jestem… 341 00:22:04,865 --> 00:22:06,199 Widzę coś zielonego! 342 00:22:06,283 --> 00:22:07,534 Zawsze to samo. 343 00:22:10,787 --> 00:22:13,248 To chyba irlandzkie szczęście. 344 00:22:16,209 --> 00:22:19,212 Tak zaczął się najbardziej pechowy dzień w moim życiu. 345 00:22:26,261 --> 00:22:28,472 Zgubiłem zadanie. Musiało wypaść… 346 00:22:47,032 --> 00:22:48,408 Hej, co tam słychać? 347 00:23:19,147 --> 00:23:21,108 Co tam, Kyle? Jadłeś już? 348 00:23:21,483 --> 00:23:23,276 Miałem mały problem. 349 00:23:24,236 --> 00:23:26,029 Widzę, spodnie do wymiany. 350 00:23:26,113 --> 00:23:28,031 Fuj, obrzydliwe. 351 00:23:28,115 --> 00:23:31,201 Miałem kupić coś do jedzenia, ale zgubiłem forsę. 352 00:23:31,284 --> 00:23:32,536 Chcesz chipsy? 353 00:23:32,661 --> 00:23:33,787 „Szmaragdowa Wyspa”! 354 00:23:33,870 --> 00:23:35,956 Słuchaj, nigdy tak nie miałem, rozumiesz? 355 00:23:36,039 --> 00:23:38,250 Nie pamiętam, żebym w życiu cokolwiek zgubił. 356 00:23:38,333 --> 00:23:39,376 Ani razu. 357 00:23:39,584 --> 00:23:41,878 Zwykły pech, i tyle. 358 00:23:41,962 --> 00:23:43,463 Każdemu się zdarza. 359 00:23:44,381 --> 00:23:46,007 Kyle, chcesz mój deser? 360 00:23:46,091 --> 00:23:47,384 Jestem na to uczulony. 361 00:23:47,551 --> 00:23:48,593 Jasne. 362 00:23:50,303 --> 00:23:52,305 Chyba już po pechu. 363 00:23:59,521 --> 00:24:01,273 Kyle umie dotknąć obręczy! 364 00:24:01,356 --> 00:24:03,567 - Zalewasz. - Wcale nie. Sam widziałem. 365 00:24:03,650 --> 00:24:06,361 Kyle, pokaż, że umiesz dotknąć obręczy. 366 00:24:06,445 --> 00:24:08,613 - Dawaj, Kyle. - Tak, zobaczmy to. 367 00:24:09,239 --> 00:24:11,032 Pokaż im, jak to się robi. 368 00:24:11,741 --> 00:24:13,785 - Dawaj, stary. - Dajesz! 369 00:24:16,538 --> 00:24:18,748 Zainwestuj w drabinę. Siatki nie dosięgasz. 370 00:24:22,377 --> 00:24:24,004 Zbiórka, panowie. 371 00:24:25,630 --> 00:24:28,925 Dzisiaj stanowe półfinały. 372 00:24:29,009 --> 00:24:31,011 Wygrajcie, a przejdziecie do historii. 373 00:24:31,094 --> 00:24:33,013 To pierwszy raz, kiedy naszej drużynie 374 00:24:33,096 --> 00:24:34,806 udało się zakwalifikować 375 00:24:34,973 --> 00:24:36,391 do mistrzostw. 376 00:24:36,475 --> 00:24:37,726 Tak! Ekstra! 377 00:24:37,809 --> 00:24:39,769 Dobra, spokój, słuchajcie. 378 00:24:40,061 --> 00:24:41,438 Skończyła się zabawa. 379 00:24:42,063 --> 00:24:43,607 Trzeba się skupić na celu. 380 00:24:43,690 --> 00:24:46,318 Teraz niech każdy zrobi dziesięć rzutów wolnych. 381 00:24:47,027 --> 00:24:48,778 Zrobi, nie tylko spróbuje. 382 00:24:48,862 --> 00:24:50,739 Russell, zaczynasz. 383 00:24:50,906 --> 00:24:52,824 Dawaj, Russ. Ćwiczymy, ruchy. 384 00:25:00,457 --> 00:25:01,833 Długo jeszcze? 385 00:25:08,423 --> 00:25:10,091 Za bardzo się spinasz. 386 00:25:10,634 --> 00:25:13,261 Wyluzuj i rzucaj. 387 00:25:21,811 --> 00:25:23,230 Na koniec, Kyle. 388 00:25:25,398 --> 00:25:27,526 Nie przerywamy, ćwiczymy. 389 00:25:35,450 --> 00:25:36,785 Dobrze. 390 00:25:48,129 --> 00:25:52,259 Jest dyszka! Dawaj, jeszcze pięć. 391 00:25:53,802 --> 00:25:55,971 - A tobie, ile zostało? - Dziesięć. 392 00:25:56,388 --> 00:25:57,931 Ani razu nie trafiłeś? 393 00:25:58,557 --> 00:26:00,600 Pierwszy raz widzę taki spadek formy. 394 00:26:00,684 --> 00:26:02,561 Dokładnie, nigdy tak nie miałem. 395 00:26:02,644 --> 00:26:05,230 Chcesz, żebym poczekał, aż skończysz? 396 00:26:05,897 --> 00:26:08,817 Nie, spoko, zobaczymy się na meczu. 397 00:26:31,172 --> 00:26:33,258 Chyba trochę za mały zamach. 398 00:26:33,341 --> 00:26:34,884 Nerwy mnie poniosły, i tyle. 399 00:26:34,968 --> 00:26:36,761 Nie chcę szerzyć stereotypów, 400 00:26:36,845 --> 00:26:38,805 ale Irlandczycy są ponoć porywczy. 401 00:26:39,723 --> 00:26:41,099 Skąd wiesz o Irlandii? 402 00:26:41,558 --> 00:26:42,684 Od Russella. 403 00:26:42,809 --> 00:26:44,519 Co zrobisz na Dzień Dziedzictwa? 404 00:26:45,020 --> 00:26:47,022 Widziałem w weekend tańce irlandzkie. 405 00:26:47,105 --> 00:26:48,356 Może coś takiego. 406 00:26:48,440 --> 00:26:49,691 Nauczysz się stepu 407 00:26:49,774 --> 00:26:51,610 już na Dzień Dziedzictwa? 408 00:26:52,027 --> 00:26:53,194 Nie wygląda na trudny. 409 00:26:55,030 --> 00:26:56,740 No tak, co dla ciebie jest trudne. 410 00:26:58,325 --> 00:26:59,743 Masz jakiś problem? 411 00:26:59,826 --> 00:27:01,286 Jesteś obrażona? 412 00:27:01,786 --> 00:27:03,705 Znam cię od dawna, Kyle. 413 00:27:03,872 --> 00:27:06,416 Jesteś fajny, fakt, ale charakter miałbyś lepszy, 414 00:27:06,499 --> 00:27:08,293 gdybyś czasem musiał się wysilić. 415 00:27:11,212 --> 00:27:13,882 Weźmy kosza. Ostatni mecz. 416 00:27:13,965 --> 00:27:15,884 Tamci mieli przewagę, ale wygraliśmy, 417 00:27:15,967 --> 00:27:17,636 bo tobie się poszczęściło. 418 00:27:20,221 --> 00:27:23,725 Udział w finałach Mistrzostw nie powinien zależeć od szczęścia. 419 00:27:25,352 --> 00:27:26,603 Może i jesteś obkuta, 420 00:27:26,686 --> 00:27:28,605 ale o koszykówce nie wiesz nic. 421 00:27:37,113 --> 00:27:38,365 Poszczęściło ci się. 422 00:27:40,325 --> 00:27:42,744 Nie, kochany, to efekt treningów. 423 00:27:42,952 --> 00:27:44,329 No wiesz, ciężkiej pracy? 424 00:27:46,665 --> 00:27:49,209 Jakich treningów? Ty nawet nie grasz w kosza. 425 00:27:51,544 --> 00:27:55,090 Idealne ukoronowanie najgorszego dnia w życiu. 426 00:27:57,342 --> 00:27:58,968 Niestety, dzień trwał nadal. 427 00:28:16,861 --> 00:28:18,488 Zdejmijcie go! 428 00:28:24,244 --> 00:28:26,162 Dasz radę, chłopaku! 429 00:28:28,498 --> 00:28:29,958 Dawaj, Kyle! 430 00:28:39,968 --> 00:28:41,136 Świetnie, Drake! 431 00:28:44,931 --> 00:28:46,057 Nie! 432 00:28:50,562 --> 00:28:52,397 Jestem wolny! 433 00:28:54,065 --> 00:28:55,608 Zdejmijcie go wreszcie! 434 00:28:57,444 --> 00:28:58,486 Serio? 435 00:29:12,625 --> 00:29:15,128 Jakbym grał pierwszy raz. Masakra. 436 00:29:15,211 --> 00:29:17,756 Ani razu nie trafiłem do kosza, a czasami 437 00:29:17,839 --> 00:29:19,424 nawet nie w okolice. 438 00:29:19,549 --> 00:29:20,759 Po prostu… 439 00:29:27,640 --> 00:29:29,350 Każdemu zdarza się spadek formy. 440 00:29:29,434 --> 00:29:31,978 - Mnie nigdy. - Ważne, że wygraliście. 441 00:29:32,103 --> 00:29:33,354 Jesteście w finale! 442 00:29:33,438 --> 00:29:35,190 Drake to sprawił! Świetnie grał. 443 00:29:35,273 --> 00:29:36,608 Po tym, jak zdjęli mnie. 444 00:29:36,691 --> 00:29:39,027 Nie musisz grać w koszykówkę. 445 00:29:39,110 --> 00:29:40,779 Możesz grać w hurling! 446 00:29:41,905 --> 00:29:44,365 Nie nabijaj się, mamo. Raz mi nie poszło. 447 00:29:48,787 --> 00:29:50,872 Na pewno dobrze się czujesz? 448 00:29:53,374 --> 00:29:55,418 Łyknę sobie przed snem kapkę 449 00:29:55,502 --> 00:29:56,795 zsiadłego mleka z miodem. 450 00:30:51,224 --> 00:30:52,559 Tatku, czujesz to? 451 00:30:52,642 --> 00:30:53,643 Znaczy… tato. 452 00:30:53,810 --> 00:30:55,228 Chyba coś się pali. 453 00:31:01,526 --> 00:31:04,320 Nie ma to jak ździebko torfu w palenisku, 454 00:31:04,404 --> 00:31:06,781 żeby się człowiek poczuł jak w Irlandii. 455 00:31:19,335 --> 00:31:21,170 Tato mówi, że jak nie wygramy, 456 00:31:21,254 --> 00:31:23,006 adoptuje całą tamtą drużynę. 457 00:31:23,756 --> 00:31:25,508 Jakiś dzisiaj niski się wydajesz. 458 00:31:25,717 --> 00:31:27,969 Nie, pewnie to ja urosłem. 459 00:31:28,052 --> 00:31:30,763 Chyba po prostu trochę mi się przytyło. 460 00:31:30,847 --> 00:31:33,808 Mama ma teraz fazę na Irlandię. Zaś uwarzyła pyry… 461 00:31:33,933 --> 00:31:35,435 Znaczy, ugotowała ziemniaki. 462 00:31:36,728 --> 00:31:40,982 Ej, może dlatego wczoraj tak mnie skutecznie blokowali. 463 00:31:41,274 --> 00:31:42,942 Byłem ociężały, słabo skakałem. 464 00:31:43,568 --> 00:31:45,820 Ruszałeś się normalnie… Jak zawsze. 465 00:31:47,906 --> 00:31:49,824 Myślisz, że się na mnie wściekają 466 00:31:49,908 --> 00:31:51,117 za ten niewypał wczoraj? 467 00:31:51,200 --> 00:31:53,453 Nie znienawidzą cię przez jeden mecz. 468 00:31:53,536 --> 00:31:56,289 Poza tym i tak jesteśmy w finale. 469 00:31:57,040 --> 00:31:58,333 Fakt. 470 00:31:59,292 --> 00:32:00,793 Dasz wiarę, co wyprawiał? 471 00:32:00,877 --> 00:32:02,086 - Frajer. - Żenada. 472 00:32:02,170 --> 00:32:03,212 Ty ofiaro. 473 00:32:03,296 --> 00:32:04,631 Ekstra, nie ma co. 474 00:32:05,381 --> 00:32:07,216 Ale porażka, Johnson. 475 00:32:07,425 --> 00:32:09,177 Patrzcie, dotknę obręczy. 476 00:32:10,136 --> 00:32:12,013 Jak leci, dziewczyny? 477 00:32:16,768 --> 00:32:18,061 Patrzcie, idzie Drake. 478 00:32:18,144 --> 00:32:20,021 Hej, Drake! Świetny mecz. 479 00:32:22,106 --> 00:32:23,566 Cześć, Drake! 480 00:32:23,650 --> 00:32:25,068 Super grałeś. 481 00:32:28,988 --> 00:32:31,407 Fakt, świetnie grał. 482 00:32:31,532 --> 00:32:33,242 Hej, Kyle. 483 00:32:33,326 --> 00:32:34,744 - Chciałam tylko… - Mam lekcje. 484 00:32:37,372 --> 00:32:38,539 Sorka. 485 00:32:43,711 --> 00:32:45,505 Magnes, co to takiego? Ktoś wie? 486 00:32:45,588 --> 00:32:46,673 Holly. 487 00:32:46,798 --> 00:32:48,633 Żelazo, które przyciąga żelazo. 488 00:32:48,758 --> 00:32:52,095 Dobrze, ale nie tylko żelazo. 489 00:32:52,220 --> 00:32:54,514 Rany, jeden mecz i czuję się, jakbym był nikim. 490 00:32:54,889 --> 00:32:57,475 Kyle, masz ochotę pogadać, 491 00:32:57,600 --> 00:32:59,852 więc opowiedz nam, jakie trzy metale 492 00:32:59,936 --> 00:33:01,479 przyciąga magnes? 493 00:33:03,272 --> 00:33:05,441 Żelazo i… 494 00:33:06,484 --> 00:33:07,694 Ktoś wie? 495 00:33:08,486 --> 00:33:09,612 Russell. 496 00:33:09,737 --> 00:33:11,155 Żelazo, kobalt i nikiel. 497 00:33:11,322 --> 00:33:14,242 Bardzo dobrze. Żelazo, kobalt i nikiel. 498 00:33:14,325 --> 00:33:15,576 Weźcie teraz magnesy 499 00:33:15,952 --> 00:33:18,246 i skierujcie je na jakiś metalowy przedmiot. 500 00:33:18,371 --> 00:33:20,999 Jeśli magnes go przyciąga, 501 00:33:21,207 --> 00:33:24,210 przedmiot musi zawierać żelazo, kobalt lub nikiel. 502 00:33:27,255 --> 00:33:29,090 Mówiłeś, że to czyste złoto. 503 00:33:29,549 --> 00:33:30,675 Bo jest. 504 00:33:31,342 --> 00:33:33,261 Magnes prawdę ci powie, stary. 505 00:33:33,428 --> 00:33:36,055 Nie, czekaj. Ta moneta jest inna. 506 00:33:39,183 --> 00:33:40,768 To nie mój talizman. 507 00:33:44,564 --> 00:33:46,315 Muszę zadzwonić do mamy. 508 00:33:46,399 --> 00:33:48,359 Ta moneta to pewnie rodzinna pamiątka. 509 00:33:48,526 --> 00:33:50,111 Dlatego chciała, żebym ją nosił. 510 00:33:50,278 --> 00:33:52,989 Pewnie dlatego wczoraj mecz tak fatalnie ci poszedł. 511 00:33:53,072 --> 00:33:54,824 Rany, ktoś musiał mi ją ukraść… 512 00:33:56,242 --> 00:33:57,827 Motyla noga…! 513 00:33:59,704 --> 00:34:02,999 - Kyle! Musimy porozmawiać. - Jestem trochę zajęty. 514 00:34:03,332 --> 00:34:04,667 Zgubił swój talizman. 515 00:34:04,834 --> 00:34:06,294 - Co? - Złotą monetę. 516 00:34:06,377 --> 00:34:07,962 Ma chyba ze sto lat. 517 00:34:09,464 --> 00:34:11,549 - Mam! - To ćwierć dolara. 518 00:34:15,344 --> 00:34:16,929 Nie masz wrażenia, że zmalał? 519 00:34:17,013 --> 00:34:18,473 Tylko przytył. 520 00:34:18,556 --> 00:34:20,266 Durny telefon nie działa. 521 00:34:20,391 --> 00:34:21,684 Kyle, muszę lecieć, 522 00:34:21,768 --> 00:34:23,811 mam wycieczkę z Klubem Młodych Wilków. 523 00:34:23,936 --> 00:34:25,188 Mam tylko nadzieję, 524 00:34:25,271 --> 00:34:27,774 że to nie moje gadanie tak na ciebie wpłynęło. 525 00:34:28,024 --> 00:34:30,735 - Że niby jesteś leniwy i tak dalej. - Leniwy? 526 00:34:31,027 --> 00:34:32,195 Tego nie mówiłaś. 527 00:34:32,361 --> 00:34:34,989 No, że masz w życiu za łatwo, że nie zasłużyłeś 528 00:34:35,114 --> 00:34:36,783 na udział w mistrzostwach. 529 00:34:39,160 --> 00:34:40,745 Rany, ale fryz! 530 00:34:41,788 --> 00:34:43,456 A mnie nie pozwalają na farbę. 531 00:34:43,790 --> 00:34:45,541 Ojciec nie cierpi Dennisa Rodmana. 532 00:34:55,468 --> 00:34:57,637 Dzisiaj mecz! 533 00:34:57,720 --> 00:35:00,515 Urwiesz się bez powodu, to trener nie pozwoli ci grać. 534 00:35:00,640 --> 00:35:02,600 Bez powodu? Nie dość, że mnie okradli, 535 00:35:02,934 --> 00:35:04,811 to włosy mi nagle zrudziały. 536 00:35:04,977 --> 00:35:07,021 Byłem od ciebie wyższy! 537 00:35:08,648 --> 00:35:10,650 Najświętsza Panienko! 538 00:35:10,733 --> 00:35:11,943 Ja maleję! 539 00:35:24,705 --> 00:35:26,332 Mamo, tato, coś dziwnego… 540 00:35:31,629 --> 00:35:34,173 Synu, mama i ja musimy ci coś wyznać. 541 00:35:37,093 --> 00:35:39,053 Jestem skrzatem, Kyle. 542 00:35:47,728 --> 00:35:48,771 Mama? 543 00:35:48,938 --> 00:35:50,231 Tak, trudno w to uwierzyć. 544 00:35:50,773 --> 00:35:52,441 Kiedy poznałem twoją mamę… 545 00:35:52,567 --> 00:35:55,361 - Ty też jesteś skrzatem? - Nie, ja jestem z Cleveland. 546 00:35:56,654 --> 00:35:58,197 Nie mówiliśmy ci o tym, 547 00:35:58,322 --> 00:36:00,950 bo chcieliśmy, żebyś żył jak inni chłopcy. 548 00:36:01,367 --> 00:36:03,703 Ale skoro zaczęło mnie brać coś dziwnego… 549 00:36:03,786 --> 00:36:05,830 Mamo, jesteś strasznie mała. 550 00:36:05,955 --> 00:36:07,957 Mogło być gorzej, wierz mi. 551 00:36:08,124 --> 00:36:10,293 To pewnie atak alergii. 552 00:36:10,376 --> 00:36:12,170 Na ziemniaki czy coś w tym rodzaju. 553 00:36:12,253 --> 00:36:14,005 Ty chyba nie musisz się martwić. 554 00:36:15,256 --> 00:36:16,549 Co? 555 00:36:18,342 --> 00:36:21,220 To znaczy, że ja też jestem skrzatem? 556 00:36:21,596 --> 00:36:22,680 A jakże, kochasiu? 557 00:36:23,055 --> 00:36:26,392 W twoich żyłach płynie krew klanu O'Reilly. 558 00:36:26,559 --> 00:36:29,061 Nadal możesz całkiem normalnie żyć. 559 00:36:29,187 --> 00:36:30,229 Normalnie? 560 00:36:30,313 --> 00:36:32,106 Popatrz na moje włosy, tato. 561 00:36:32,190 --> 00:36:34,066 Poza tym się kurczę. 562 00:36:34,317 --> 00:36:35,359 Nie wyglądasz. 563 00:36:39,155 --> 00:36:40,573 I jak, tatku? 564 00:36:41,324 --> 00:36:42,783 Może parę centymetrów… 565 00:36:43,367 --> 00:36:44,535 Dwa… Góra pięć. 566 00:36:44,785 --> 00:36:45,870 Pięć centymetrów? 567 00:36:46,204 --> 00:36:48,664 Tato, mówiłeś, że to alergia. 568 00:36:49,665 --> 00:36:51,500 - Kiedy to minie? - Cóż… 569 00:36:52,752 --> 00:36:54,545 Nigdy wcześniej się to nie stało. 570 00:36:57,173 --> 00:36:58,674 Twoja mama twierdzi, 571 00:36:58,758 --> 00:37:00,676 że dopóki szczęście nie opuści klanu, 572 00:37:00,760 --> 00:37:03,888 każdy O'Reilly może wyglądać jak człowiek. 573 00:37:03,971 --> 00:37:05,264 Wzrost i te sprawy. 574 00:37:06,224 --> 00:37:08,226 Nie wiem dokładnie, jak to niby działa. 575 00:37:08,809 --> 00:37:11,103 No dobrze. Może w tym cały problem. 576 00:37:11,479 --> 00:37:13,314 Może opuściło nas szczęście? 577 00:37:13,397 --> 00:37:15,066 Nie, to nie może być to. 578 00:37:15,149 --> 00:37:17,443 - Skąd wiesz? - Twoja moneta. 579 00:37:17,526 --> 00:37:19,528 Ona kryje w sobie szczęście O'Reillych. 580 00:37:29,288 --> 00:37:30,331 Mamo. 581 00:37:31,123 --> 00:37:33,125 Zgubiłem mój talizman. 582 00:37:33,709 --> 00:37:35,503 Co też opowiadasz. 583 00:37:35,586 --> 00:37:37,421 Przecież masz go na szyi, może nie? 584 00:37:37,546 --> 00:37:39,548 To podróbka. 585 00:37:40,007 --> 00:37:41,884 Ktoś musiał podmienić monetę. 586 00:37:46,764 --> 00:37:48,266 Podły złodziej. 587 00:37:49,350 --> 00:37:51,602 Toż to kawał żelaza pociągnięty farbą. 588 00:37:51,727 --> 00:37:53,688 Mówisz, że ktoś ukradł ci monetę? 589 00:37:53,813 --> 00:37:56,941 Pewnie ten dziwny staruszek na irlandzkim festynie. 590 00:37:57,024 --> 00:37:58,818 Gdzie tańczył Seamus McTiernan. 591 00:37:58,901 --> 00:38:00,569 Musiał być kieszonkowcem. 592 00:38:00,736 --> 00:38:02,446 Tam, gdzie wesołe miasteczko? 593 00:38:02,863 --> 00:38:05,366 Nie wolno ci tam chodzić bez pozwolenia. 594 00:38:05,449 --> 00:38:07,285 Chciałem lepiej poznać moje korzenie. 595 00:38:07,410 --> 00:38:10,413 Nie wiń go, nie byliśmy z nim szczerzy. 596 00:38:10,621 --> 00:38:12,665 Co to był za staruszek? 597 00:38:12,748 --> 00:38:13,916 Siwe włosy, tak? 598 00:38:14,333 --> 00:38:16,127 Tak. Zaczepił mnie i Russella. 599 00:38:16,210 --> 00:38:17,461 Zaczął gadać o butach. 600 00:38:17,670 --> 00:38:19,171 Mówił, że sam uszył swoje. 601 00:38:19,255 --> 00:38:21,757 A na podeszwie buta miał może węża? 602 00:38:23,009 --> 00:38:25,261 Tak, zgadza się. 603 00:38:25,344 --> 00:38:27,680 A to stary obwieś, wyciął podłą sztuczkę 604 00:38:27,763 --> 00:38:29,432 własnemu wnukowi. 605 00:38:30,141 --> 00:38:31,517 To był mój dziadek? 606 00:38:31,600 --> 00:38:33,185 Dziadek O'Reilly. 607 00:38:33,269 --> 00:38:35,313 Niech licho porwie starego krętacza. 608 00:38:35,438 --> 00:38:37,231 Nie puszczę mu tego płazem, o nie. 609 00:38:37,315 --> 00:38:40,234 Choćbym miała wydrzeć monetę z jego złodziejskich łap. 610 00:38:40,359 --> 00:38:41,736 Własny ojciec. 611 00:38:41,819 --> 00:38:44,697 Trzeba było się wynieść, jak zbudował tę fabrykę chipsów. 612 00:38:44,780 --> 00:38:46,240 Musiał na nas w końcu wpaść. 613 00:38:46,449 --> 00:38:47,533 „Szmaragdowa Wyspa”? 614 00:38:47,700 --> 00:38:49,618 A jakże, cała fabryka jego, 615 00:38:49,744 --> 00:38:52,204 ale sam nawet owsianki nie uwarzy. 616 00:38:52,330 --> 00:38:53,831 Ruszamy, chłopaki! 617 00:38:55,750 --> 00:38:58,210 Niech się wstydzi za to, co nawywijał. 618 00:39:15,144 --> 00:39:17,897 Kochanie, może lepiej ja poprowadzę. 619 00:39:18,022 --> 00:39:19,231 Właśnie. 620 00:39:28,032 --> 00:39:31,035 SZMARAGDOWA WYSPA ZŁOTE CHIPSY ZIEMNIACZANE 621 00:39:34,997 --> 00:39:37,458 Powinnaś może lepiej poczekać tutaj. 622 00:39:37,541 --> 00:39:39,752 Będziesz… zwracać uwagę. 623 00:39:41,837 --> 00:39:44,423 Tak było, kiedy przybyliśmy do tego kraju. 624 00:39:44,507 --> 00:39:47,093 Patrzyli na nas z góry, bo byliśmy trochę inni. 625 00:39:49,178 --> 00:39:50,096 Mamo? 626 00:39:51,347 --> 00:39:53,015 Czy będę taki mały jak ty? 627 00:39:53,265 --> 00:39:55,559 Jesteś tylko w połowie skrzatem. 628 00:39:55,810 --> 00:39:57,853 Wiele dni minie, nim się tak zmniejszysz. 629 00:39:58,020 --> 00:40:00,898 Mam czas, żeby ci uszyć malutkie ciżemki. 630 00:40:02,650 --> 00:40:04,819 Nie martw się, odzyskamy monetę. 631 00:40:16,497 --> 00:40:18,999 Mówi, że jest mężem córki pana O'Reilly. 632 00:40:20,418 --> 00:40:21,752 Dobrze. 633 00:40:25,005 --> 00:40:27,174 Turyści już są. 634 00:40:28,426 --> 00:40:30,970 Spokojnie, synu. Będzie dobrze. 635 00:40:31,095 --> 00:40:34,223 Jeśli dziadzio… znaczy, dziadek, jest tutaj, 636 00:40:34,306 --> 00:40:35,933 dlaczego go nie widujemy? 637 00:40:36,016 --> 00:40:37,518 Bo nie jestem… 638 00:40:37,601 --> 00:40:39,395 Bo nie jestem skrzatem. 639 00:40:39,478 --> 00:40:42,189 One nie lubią mieszanych związków. Musieliśmy wyjechać. 640 00:40:42,523 --> 00:40:44,900 Nawet zmieniliśmy nazwisko, żeby zmylić trop. 641 00:40:45,067 --> 00:40:46,777 Jeśli ty i mama kochacie się, 642 00:40:46,861 --> 00:40:48,404 to jaki problem? 643 00:40:48,779 --> 00:40:50,197 Cóż… 644 00:40:51,115 --> 00:40:54,618 Skrzaty potrafią mieć ciasne umysły. 645 00:40:54,743 --> 00:40:55,911 Chodźmy. 646 00:40:58,372 --> 00:40:59,874 Tak jest. 647 00:41:00,249 --> 00:41:01,792 Zajmę się tym. 648 00:41:06,589 --> 00:41:09,049 Pan O'Reilly mówi, że nie ma córki. 649 00:41:09,425 --> 00:41:12,511 Macie stąd iść i więcej się nie naprzykrzać. 650 00:41:13,554 --> 00:41:16,432 Nie ruszę się stąd, dopóki z nim nie pomówię. 651 00:41:22,146 --> 00:41:23,856 W porządku, tatku? 652 00:41:23,939 --> 00:41:26,192 Nie bój nic, Kyle. 653 00:41:26,275 --> 00:41:27,818 Nie poddamy się. 654 00:41:27,943 --> 00:41:30,613 Muszę tylko obgadać z twoją mamą nową taktykę. 655 00:41:30,696 --> 00:41:31,906 Tak właśnie. 656 00:41:47,546 --> 00:41:49,840 Patrzcie tylko. Jacy sympatyczni. 657 00:41:49,965 --> 00:41:53,302 Nasz prezes i założyciel, pan Reilly O'Reilly 658 00:41:53,385 --> 00:41:55,679 wita serdecznie w naszej fabryce. 659 00:41:56,096 --> 00:41:58,224 Proszę za mną, zaczynamy wycieczkę. 660 00:42:15,741 --> 00:42:17,701 Proszę nie odchodzić od grupy. 661 00:42:17,785 --> 00:42:19,745 Maszyny są niebezpieczne. 662 00:42:34,635 --> 00:42:38,097 Chipsy wynalazł przypadkowo pod koniec XIX wieku 663 00:42:38,180 --> 00:42:41,600 pewien kucharz, gdy zbyt cienko pokroił ziemniaki. 664 00:42:41,684 --> 00:42:44,353 Kiedy je usmażył, zrobiły się chrupiące. 665 00:42:44,436 --> 00:42:45,312 Jak widzicie, 666 00:42:45,646 --> 00:42:47,606 usprawniliśmy przez lata proces. 667 00:42:48,023 --> 00:42:49,817 Czy są jakieś pytania? 668 00:42:50,067 --> 00:42:51,068 Tak? 669 00:42:51,235 --> 00:42:52,611 Czy spotkamy pana O'Reilly? 670 00:42:52,695 --> 00:42:55,781 Pan O'Reilly jest dziś zbyt zajęty, żeby się z wami spotkać. 671 00:42:55,864 --> 00:42:56,949 A gdzie ma biuro? 672 00:42:58,450 --> 00:43:00,286 W innej części budynku. 673 00:43:01,537 --> 00:43:03,539 Proszę za mną. 674 00:43:03,664 --> 00:43:06,083 Zobaczymy najpierw, jak się myje ziemniaki. 675 00:43:08,168 --> 00:43:09,545 Co tutaj robisz? 676 00:43:09,628 --> 00:43:10,879 Chodź ze mną. 677 00:43:13,007 --> 00:43:14,216 Nie należysz do kółka. 678 00:43:14,300 --> 00:43:15,884 Muszę pogadać z O'Reillym. 679 00:43:16,010 --> 00:43:18,637 Ukradli mi monetę, pamiętasz? Chyba on za tym stoi. 680 00:43:18,762 --> 00:43:20,639 To bogacz. Po co mu twoja moneta? 681 00:43:20,723 --> 00:43:21,807 Bo to mój dziadek. 682 00:43:21,974 --> 00:43:23,309 Dziadek by cię okradał? 683 00:43:23,475 --> 00:43:24,768 Wszystko musisz wiedzieć? 684 00:43:24,852 --> 00:43:28,188 Są z mamą pokłóceni i chyba chciał jej tym dokuczyć. 685 00:43:35,904 --> 00:43:37,740 Chyba mamy tu intruzów. 686 00:43:44,371 --> 00:43:45,497 Chodź! 687 00:43:50,252 --> 00:43:51,629 Gońcie ich! 688 00:43:57,176 --> 00:44:00,095 Dlaczego twój dziadek gniewa się na mamę? 689 00:44:00,179 --> 00:44:01,722 Bo wyszła za mojego tatę. 690 00:44:01,805 --> 00:44:03,432 Co ma przeciwko niemu? 691 00:44:03,515 --> 00:44:05,225 To, że nie jest skrzatem. 692 00:44:05,351 --> 00:44:06,477 Co? 693 00:44:09,605 --> 00:44:11,106 Mamy ich! 694 00:44:11,190 --> 00:44:12,441 Chodź! 695 00:44:30,084 --> 00:44:31,168 Wsiadaj! 696 00:44:31,293 --> 00:44:32,419 Jedź! 697 00:44:44,098 --> 00:44:45,099 Spadaj! 698 00:45:01,615 --> 00:45:03,033 Puszczaj! 699 00:45:09,164 --> 00:45:10,207 Kyle! 700 00:45:21,009 --> 00:45:23,053 Tego nie pieczcie, chłopaki. 701 00:45:23,262 --> 00:45:25,222 To chyba mój wnuk. 702 00:45:29,601 --> 00:45:33,230 Rany, myślałem, że się upiekę. 703 00:45:33,313 --> 00:45:36,859 Dobry chłopak, jak ty, nie musi bać się pieca. 704 00:45:37,985 --> 00:45:39,236 Kyle! 705 00:45:40,821 --> 00:45:43,490 Wszystko w porządku? 706 00:45:44,324 --> 00:45:45,617 Tak. 707 00:45:45,743 --> 00:45:47,411 Znalazł się mój dziadzio. 708 00:45:48,579 --> 00:45:50,914 O rany… Kyle… 709 00:45:52,875 --> 00:45:54,334 Co? 710 00:45:54,835 --> 00:45:59,047 O nie, zamieniam się w elfa. 711 00:45:59,590 --> 00:46:01,300 - Sydney. - Panie O'Reilly. 712 00:46:01,425 --> 00:46:04,762 Zrobi ci się lepiej, jak się u mnie na chwilę położysz. 713 00:46:04,845 --> 00:46:05,846 A może powinieneś 714 00:46:05,929 --> 00:46:07,556 uszyć sobie buty? 715 00:46:07,639 --> 00:46:09,099 To dobrze robi na głowę. 716 00:46:09,850 --> 00:46:11,435 Szyjesz swoje buty, 717 00:46:11,518 --> 00:46:13,604 to i stopy cię słuchają. 718 00:46:14,104 --> 00:46:17,316 Nie chcę szyć butów i nie chcę być skrzatem. 719 00:46:17,399 --> 00:46:21,069 Nie ma co się opierać swojej naturze, chłopcze. 720 00:46:21,195 --> 00:46:22,946 Skoro zieleń ci nie leży, 721 00:46:23,030 --> 00:46:25,073 czemu nie zawiesisz na szyi monety? 722 00:46:25,157 --> 00:46:26,784 Mama ci nie powiedziała, 723 00:46:26,867 --> 00:46:29,036 że w niej tkwi sekret ludzkiego wyglądu? 724 00:46:29,119 --> 00:46:31,663 Nie mam monety, jasne? Ty ją masz. 725 00:46:31,747 --> 00:46:33,123 Podłożyłeś mi fałszywkę, 726 00:46:33,248 --> 00:46:34,750 żebym się nie zorientował. 727 00:46:34,833 --> 00:46:36,251 Nic z tych rzeczy, chłopcze. 728 00:46:36,335 --> 00:46:39,171 I nie szargaj mojego dobrego imienia takimi łgarstwami. 729 00:46:39,505 --> 00:46:41,256 To pewnie twoja mama ją zabrała, 730 00:46:41,340 --> 00:46:42,758 żeby mnie oczernić. 731 00:46:42,841 --> 00:46:44,760 Zdrajczyni swojej krwi, o tak… 732 00:46:44,843 --> 00:46:46,678 Swojej rodziny, korzeni… 733 00:46:46,804 --> 00:46:48,347 Mama nie ma monety. 734 00:46:48,430 --> 00:46:50,057 Zmienia się szybciej ode mnie. 735 00:46:50,140 --> 00:46:51,433 O, tyle ma wzrostu. 736 00:46:52,392 --> 00:46:53,519 Naprawdę? 737 00:46:58,857 --> 00:47:00,234 Rzeczywiście ją skradli? 738 00:47:01,819 --> 00:47:03,862 Żadnych sztuczek twojej matki. 739 00:47:03,946 --> 00:47:07,032 O nie, nie może być. 740 00:47:07,115 --> 00:47:09,868 Bez naszego amuletu klan O'Reilly zacznie… 741 00:47:10,285 --> 00:47:11,995 Czy ja pozieleniałem? 742 00:47:15,207 --> 00:47:17,167 Spodnie trzeba by podwinąć. 743 00:47:17,292 --> 00:47:19,586 Dlaczego nie kurczysz się tak szybko jak mama? 744 00:47:20,087 --> 00:47:22,422 W pewnym wieku trudniej o zmiany. 745 00:47:22,506 --> 00:47:26,426 Co amulet Kyle'a ma do tego, że wszyscy zamieniają się w skrzaty? 746 00:47:27,511 --> 00:47:28,971 To więcej niż jego amulet. 747 00:47:29,555 --> 00:47:31,723 To szczęście całego klanu O'Reilly. 748 00:47:32,808 --> 00:47:36,687 To, co nam pomagało przez tysiąc lat, a może dłużej. 749 00:47:36,979 --> 00:47:39,773 Tysiąc lat inwazji, opresji, 750 00:47:39,857 --> 00:47:41,775 przepędzania z własnej ziemi. 751 00:47:42,526 --> 00:47:46,238 Tysiąc lat kamienistych pól i głodu. 752 00:47:47,155 --> 00:47:48,574 Pożegnań na zawsze, 753 00:47:48,657 --> 00:47:51,660 kiedy wypływasz w nieznane. 754 00:47:53,036 --> 00:47:55,789 A teraz, gdy ułożyliśmy sobie życie tutaj, 755 00:47:55,873 --> 00:47:59,167 wreszcie mieliśmy spokój i szczęście, 756 00:47:59,251 --> 00:48:00,836 zgubiłeś amulet! 757 00:48:02,129 --> 00:48:03,755 Dlaczego to ja go nosiłem? 758 00:48:03,922 --> 00:48:05,674 Dlaczego nie ty albo mama? 759 00:48:06,133 --> 00:48:08,510 Jesteś najmłodszy z rodu O'Reilly. 760 00:48:08,594 --> 00:48:11,889 Szczęście zawsze towarzyszy młodym. 761 00:48:16,351 --> 00:48:18,604 Mogę iść i położyć się w rynsztoku. 762 00:48:18,687 --> 00:48:21,315 O'Reillych czeka już tylko ruina. 763 00:48:21,398 --> 00:48:23,025 Szczęście klanu przepadło. 764 00:48:23,108 --> 00:48:24,276 Co też pan mówi. 765 00:48:24,359 --> 00:48:26,194 To nie szczęście zbudowało fabrykę. 766 00:48:26,320 --> 00:48:28,488 Co ty tam wiesz. 767 00:48:28,739 --> 00:48:30,490 Dalej bym kucharzył u ludzi, 768 00:48:30,574 --> 00:48:32,701 gdyby nie łut szczęścia, 769 00:48:32,784 --> 00:48:34,536 kiedy za cienko pociąłem kartofle. 770 00:48:34,745 --> 00:48:36,830 Mówi pan, że wymyślił chipsy? 771 00:48:36,914 --> 00:48:38,457 To było ponad sto lat temu! 772 00:48:39,917 --> 00:48:42,461 To moja wina. Wszystko było dobrze, 773 00:48:42,586 --> 00:48:43,962 ale zacząłem szukać korzeni. 774 00:48:44,087 --> 00:48:45,672 Teraz jestem rudy i uszaty. 775 00:48:45,839 --> 00:48:47,966 Żałuję, że zacząłem drążyć. 776 00:48:48,091 --> 00:48:49,593 Żałuję, że mam dziedzictwo. 777 00:48:49,718 --> 00:48:51,720 Musi być jakieś wyjście. 778 00:48:53,430 --> 00:48:55,933 Jeśli ukradli ci monetę, możesz iść na policję. 779 00:48:56,016 --> 00:48:57,893 Jasne i powiem im, że jestem skrzatem 780 00:48:57,976 --> 00:48:59,770 i szukam zgubionego szczęścia. 781 00:49:01,355 --> 00:49:03,106 Musi pan to robić? 782 00:49:03,857 --> 00:49:06,693 Oczywiście. Jestem z Irlandii. 783 00:49:06,777 --> 00:49:08,862 Tak okazuję rozpacz. 784 00:49:11,907 --> 00:49:12,908 Kyle! 785 00:49:17,454 --> 00:49:18,997 Nie! Nie! Nie! 786 00:49:19,331 --> 00:49:21,291 Nie jestem z Irlandii. Jestem z USA. 787 00:49:21,917 --> 00:49:24,628 Może nie tylko mnie okradli na festynie. 788 00:49:24,878 --> 00:49:26,588 Może już złapali złodzieja. 789 00:49:26,713 --> 00:49:28,256 Może Seamus McTiernan coś wie. 790 00:49:29,132 --> 00:49:30,217 Co? 791 00:49:30,342 --> 00:49:31,760 Ten łapserdak? 792 00:49:31,885 --> 00:49:34,805 Farbowany Irlandczyk z koniczynkami 793 00:49:34,972 --> 00:49:36,974 i bajdami o garnku złota? 794 00:49:37,099 --> 00:49:39,643 Czemu nie mówisz, że moneta zginęła właśnie tam? 795 00:49:39,726 --> 00:49:42,145 Od razu bym się połapał, że to on ją skradł. 796 00:49:42,354 --> 00:49:43,772 Nie powiedziałem, że to on. 797 00:49:43,897 --> 00:49:45,816 A któżby inny? 798 00:49:45,899 --> 00:49:47,192 To far darrig, 799 00:49:47,275 --> 00:49:49,736 to jasne jak słońce. 800 00:49:49,820 --> 00:49:51,071 Co? 801 00:49:52,572 --> 00:49:54,491 Kate! Kate! 802 00:49:55,659 --> 00:49:57,786 Nigdzie go nie ma, nie mogę go znaleźć. 803 00:49:57,911 --> 00:49:59,788 - Tatku! - Kyle! 804 00:50:01,581 --> 00:50:03,959 Wiem, kto ma monetę. Seamus McTiernan. 805 00:50:04,042 --> 00:50:06,837 Dziadek mówi, że to zły skrzat, „far darrig”. 806 00:50:06,962 --> 00:50:09,172 - To kłamcy i złodzieje. - O rety! 807 00:50:09,548 --> 00:50:13,593 Nie! O'Reilly. Reilly O'Reilly. 808 00:50:14,344 --> 00:50:16,221 Ty musisz być Bobby. 809 00:50:17,139 --> 00:50:18,181 Tak. 810 00:50:18,306 --> 00:50:20,142 Nie ufaj mu, Kyle! 811 00:50:20,225 --> 00:50:22,060 On ją ukradł, żeby mi dopiec. 812 00:50:22,144 --> 00:50:27,441 To byłaby zasłużona kara, Kathleen O'Reilly! 813 00:50:27,524 --> 00:50:30,193 Wzięłaś sobie obcego za męża. 814 00:50:30,402 --> 00:50:32,696 Ale klnę się na grób mojej matki, 815 00:50:32,821 --> 00:50:34,489 że to nie ja… 816 00:50:35,323 --> 00:50:36,491 Mamo! 817 00:50:39,453 --> 00:50:41,747 Nie lituj się nad nim, Kyle, szkoda czasu. 818 00:50:42,289 --> 00:50:43,832 Klnie się na grób matki, 819 00:50:43,999 --> 00:50:46,209 a ona mieszka w starym kraju, zdrowa jak koń! 820 00:50:46,376 --> 00:50:48,754 Przyganiał kocioł garnkowi, a sam smoli! 821 00:50:49,463 --> 00:50:51,882 Kiedy poznałaś Boba, powiedziałaś, że urodził się 822 00:50:52,007 --> 00:50:54,593 u brzegów Erie. 823 00:50:54,676 --> 00:50:56,970 Myślałem, że źle wymawiasz „Eire”. 824 00:50:57,345 --> 00:50:59,765 Skąd miałem wiedzieć, że to jezioro w Ohio? 825 00:51:00,182 --> 00:51:02,768 Przecież to stare dzieje. Nie możecie o tym zapomnieć? 826 00:51:03,143 --> 00:51:04,478 Zapomnieć o przeszłości? 827 00:51:04,644 --> 00:51:05,771 Właśnie. 828 00:51:05,896 --> 00:51:08,482 Liczy się to, co teraz, tutaj. 829 00:51:08,648 --> 00:51:11,109 Musimy odzyskać amulet, zanim będzie za późno. 830 00:51:15,197 --> 00:51:18,575 Cóż… Może nie czas sprzeciwiać się małżeństwu, 831 00:51:18,784 --> 00:51:21,411 kiedy twój syn już wyrósł jak dąb. 832 00:51:23,121 --> 00:51:25,040 Za ślub z Bobem nie przeproszę, 833 00:51:25,123 --> 00:51:27,375 ale przepraszam za wszystkie kłopoty. 834 00:51:33,298 --> 00:51:34,966 A zatem, zgoda? 835 00:51:36,426 --> 00:51:38,720 Nie ma czasu na uprzejmości, chłopcze. 836 00:51:38,970 --> 00:51:41,306 Seamus McTiernan zwiewa z naszym szczęściem! 837 00:51:41,431 --> 00:51:43,183 Dalej. Dopadnijmy złodzieja. 838 00:51:43,266 --> 00:51:44,392 Tak jest! 839 00:51:47,229 --> 00:51:49,898 - Bonnie, muszę jechać… - Jadę z tobą. 840 00:51:50,941 --> 00:51:52,234 A Młode Wilki? 841 00:51:52,317 --> 00:51:54,736 To klub dla tych, co nie boją się wyzwań. 842 00:51:54,820 --> 00:51:56,279 A trudno o ciekawsze wyzwanie 843 00:51:56,363 --> 00:51:59,241 niż pomóc klanowi skrzatów odzyskać szczęście, nie? 844 00:52:00,534 --> 00:52:03,411 Poza tym, zapisałam się tam, bo rodzice naciskali. 845 00:52:03,745 --> 00:52:05,705 Ja chciałam grać w kosza. 846 00:52:05,789 --> 00:52:09,167 Ale klub młodych przedsiębiorców lepiej wygląda w życiorysie. 847 00:52:16,466 --> 00:52:19,010 Pojedziemy chyba moim samochodem. 848 00:52:19,094 --> 00:52:20,720 Zapnijcie pasy… 849 00:52:20,846 --> 00:52:22,681 Będzie trzęsło. 850 00:52:27,394 --> 00:52:29,062 Powiedz, dziadku… 851 00:52:29,396 --> 00:52:31,064 Czy wyrośnie mi taka broda? 852 00:52:31,148 --> 00:52:34,442 Jeszcze wiele lat musi upłynąć. 853 00:52:34,651 --> 00:52:35,694 Kyle? 854 00:52:36,403 --> 00:52:37,821 Hej, Kyle. 855 00:52:38,029 --> 00:52:39,322 Nie byłem pewny… 856 00:52:40,407 --> 00:52:42,534 Rany, ale uszy. 857 00:52:43,118 --> 00:52:44,411 Prawdziwe? 858 00:52:44,494 --> 00:52:45,579 Jest coraz gorzej? 859 00:52:48,373 --> 00:52:49,541 Rany… 860 00:52:54,838 --> 00:52:55,922 Wszystko okej? 861 00:52:56,548 --> 00:52:57,841 Co się dzieje? 862 00:52:58,175 --> 00:53:00,635 Chyba już mamy komplet pasażerów. 863 00:53:01,303 --> 00:53:04,139 Hej, to ten facet… z brodą. 864 00:53:04,264 --> 00:53:05,348 To mój dziadek. 865 00:53:06,183 --> 00:53:07,809 Kyle, to nie przystoi 866 00:53:07,934 --> 00:53:10,145 rozpowiadać wszem i wobec, kim jesteśmy. 867 00:53:10,353 --> 00:53:12,564 Przestańcież jazgotać i ruszajmy! 868 00:53:13,148 --> 00:53:15,233 Toż droga wolna! 869 00:53:15,400 --> 00:53:16,568 Pani Johnson? 870 00:53:17,068 --> 00:53:18,403 Cześć, Russell. 871 00:53:34,252 --> 00:53:35,545 Poczekajcie tu. 872 00:53:35,795 --> 00:53:37,172 Ja pójdę na przeszpiegi. 873 00:53:37,297 --> 00:53:38,173 Ostrożnie, tatku. 874 00:53:39,591 --> 00:53:40,717 Bobby! 875 00:53:42,677 --> 00:53:45,055 Jeśliby Seamus robił ci kłopoty, 876 00:53:45,222 --> 00:53:46,932 zaproponuj mu zakład. 877 00:53:47,557 --> 00:53:49,726 Far darrig kochają hazard. 878 00:53:51,061 --> 00:53:52,229 Dzięki. 879 00:53:54,606 --> 00:53:56,608 KRÓL STEPU 880 00:53:58,818 --> 00:54:00,820 Dalej, trzeba to poustawiać. 881 00:54:00,946 --> 00:54:02,530 Jasne. 882 00:54:24,469 --> 00:54:25,720 Uciekają! 883 00:54:25,887 --> 00:54:27,639 Nie! 884 00:54:27,931 --> 00:54:29,683 Nie pozwólcie mu uciec! 885 00:54:31,268 --> 00:54:34,646 Widziałem! Ma tam cały stos złotych monet! 886 00:55:05,552 --> 00:55:06,845 Dziadku! 887 00:55:09,848 --> 00:55:11,891 No, to się trzymajcie! 888 00:55:28,950 --> 00:55:31,703 Uwaga na głowę! Co ty robisz? 889 00:55:31,786 --> 00:55:33,663 Reilly, zabijesz nas! 890 00:55:33,788 --> 00:55:36,958 Rzuć no tu tę wołowinę i kapustę, Patrick. 891 00:55:37,125 --> 00:55:39,836 Zawsze podzielę się posiłkiem z innym skrzatem. 892 00:55:41,004 --> 00:55:43,089 Szerokiej drogi, podróżnicy… 893 00:55:43,173 --> 00:55:44,549 I śliskiej. 894 00:55:49,054 --> 00:55:50,472 Uwaga! 895 00:56:05,528 --> 00:56:08,281 Dawaj koło zapasowe! Uciekają! 896 00:56:08,365 --> 00:56:10,950 - Nie mam zapasowej opony, Kyle! - Co? 897 00:56:11,076 --> 00:56:12,786 Zawsze miałem tyle szczęścia, 898 00:56:12,869 --> 00:56:14,454 nie sądziłem, że mi się przyda. 899 00:56:19,125 --> 00:56:22,420 No, solidnie zgłodniałem. 900 00:56:23,671 --> 00:56:26,341 Nie ma już więcej wołowiny, proszę pana. 901 00:56:31,846 --> 00:56:32,972 Proszę… 902 00:56:46,528 --> 00:56:47,654 Lepiej wracajcie. 903 00:56:48,613 --> 00:56:50,073 Ty masz dziś ważny mecz. 904 00:56:50,198 --> 00:56:51,324 A co z tobą? 905 00:56:53,326 --> 00:56:55,578 Dzięki tobie jesteśmy w finale. 906 00:56:57,789 --> 00:56:59,499 Nie mogę grać w tym stanie. 907 00:57:01,000 --> 00:57:02,877 Zresztą, wcale nie umiem grać. 908 00:57:04,254 --> 00:57:05,547 Tak naprawdę. 909 00:57:08,425 --> 00:57:10,301 Byłem dobry, bo miałem szczęście. 910 00:57:11,261 --> 00:57:13,138 Koszykówka to nie cały świat. 911 00:57:13,221 --> 00:57:14,431 Wiem coś o tym. 912 00:57:15,432 --> 00:57:17,475 Bejsbol ani futbol też nie wchodzą w grę. 913 00:57:17,684 --> 00:57:19,727 Na sporcie świat się nie kończy. 914 00:57:20,270 --> 00:57:22,439 Słuchaj, lubiłem swoje życie. 915 00:57:22,981 --> 00:57:24,816 Chcę być tym, kim byłem. 916 00:57:26,109 --> 00:57:27,944 Powinniśmy byli dawno ci powiedzieć. 917 00:57:28,653 --> 00:57:31,281 Wybacz, Kyle. Popełniliśmy błąd. 918 00:57:31,489 --> 00:57:33,992 Nie szkodzi, tatku… Tato. 919 00:57:34,284 --> 00:57:35,827 Mogłoby być gorzej. 920 00:57:36,786 --> 00:57:37,912 Niby jak? 921 00:57:44,377 --> 00:57:46,045 Bobby, pomóż no mi z tym! 922 00:57:46,129 --> 00:57:47,589 Zacięło się. 923 00:57:54,304 --> 00:57:56,347 Nic z tego, dziadku. Nie mamy szczęścia. 924 00:57:57,223 --> 00:58:00,351 Aż zaczynam prawie tęsknić za Irlandią! 925 00:58:11,738 --> 00:58:15,033 Gdybyś pomyślał rozsądnie i miał ze sobą oponę! 926 00:58:15,116 --> 00:58:17,577 Gdybyś nie ukradł mi córki, nie byłoby nas tu! 927 00:58:17,660 --> 00:58:18,912 Dajcie temu spokój! 928 00:58:19,037 --> 00:58:20,622 Po co wzajemnie się obwiniać? 929 00:58:20,788 --> 00:58:22,081 Fakt, jest źle, ale… 930 00:58:22,207 --> 00:58:24,125 Nie mów, że może być gorzej. Bo będzie. 931 00:58:24,876 --> 00:58:27,879 Chciałam powiedzieć, że pech się czasem zdarza, 932 00:58:27,962 --> 00:58:30,715 ale można z nim walczyć i wygrać. 933 00:58:31,174 --> 00:58:34,427 Kiedy Irlandczycy przybyli tutaj, było ciężko. 934 00:58:34,552 --> 00:58:37,013 Musieli robić to, czego nikt inny nie chciał. 935 00:58:37,138 --> 00:58:38,890 Nie dostawali godziwej zapłaty. 936 00:58:38,973 --> 00:58:40,642 Im przynajmniej płacili. 937 00:58:41,059 --> 00:58:43,561 Najważniejsze, że nigdy się nie poddali. Walczyli. 938 00:58:43,645 --> 00:58:45,396 Aż los się do nich uśmiechnął. 939 00:58:45,480 --> 00:58:47,857 To ich wyróżnia. Nieważne, gdzie akurat są, 940 00:58:47,941 --> 00:58:50,693 liczy się duch, który pozwolił im dotrzeć w to miejsce. 941 00:58:50,777 --> 00:58:51,945 Klub Młodych Wilków… 942 00:58:52,028 --> 00:58:54,030 Jestem Amerykanką, jak my wszyscy. 943 00:58:54,113 --> 00:58:55,448 Amerykanie się nie poddają. 944 00:59:01,454 --> 00:59:05,166 Może przejdę na stację benzynową, kupię zestaw do naprawy opon. 945 00:59:05,250 --> 00:59:07,335 A ja podniosę dach, choćbym miał paść. 946 00:59:07,418 --> 00:59:08,628 My możemy zdjąć koło. 947 00:59:08,836 --> 00:59:11,381 Sprawdzę bagażnik, może znajdę narzędzia. 948 00:59:11,464 --> 00:59:14,259 Ja pójdę z tobą, Bobby. Nie chcę siedzieć w aucie. 949 00:59:16,719 --> 00:59:18,054 Ja też już pójdę. 950 00:59:18,137 --> 00:59:20,014 Muszę zadzwonić do opiekuna klubu. 951 00:59:20,098 --> 00:59:22,016 Jeśli dostanę naganę za ucieczkę, 952 00:59:22,141 --> 00:59:25,186 tato zrobi mi kazanie. „Nie dostaniesz się na medycynę!”. 953 00:59:26,479 --> 00:59:27,981 Dzięki za pomoc, Bonnie. 954 00:59:28,648 --> 00:59:30,858 Za to, że tu byłaś. 955 00:59:30,942 --> 00:59:33,236 Może szczęście nie całkiem mnie opuściło. 956 00:59:33,987 --> 00:59:35,071 Mówisz serio? 957 00:59:36,823 --> 00:59:38,533 Czy to irlandzki bajer? 958 00:59:48,084 --> 00:59:50,003 Proszę poczekać! 959 00:59:57,135 --> 00:59:58,219 Co? 960 01:00:02,515 --> 01:00:05,101 Myślisz, że odzyskamy nasz amulet? 961 01:00:05,226 --> 01:00:07,562 Nie będę ci łgał, chłopcze. 962 01:00:07,645 --> 01:00:10,732 Żeby złapać Seamusa, trzeba by jakiegoś cudu. 963 01:00:11,107 --> 01:00:12,817 Przynajmniej już nie pada. 964 01:00:12,984 --> 01:00:14,527 Patrzcie, tęcza. 965 01:00:16,863 --> 01:00:19,073 Może na końcu jest i garniec złota? 966 01:00:19,198 --> 01:00:20,366 Tak… 967 01:00:23,369 --> 01:00:24,871 Chodźcie, chłopcy! 968 01:00:34,672 --> 01:00:35,840 Dokąd biegniemy? 969 01:00:35,923 --> 01:00:37,133 Nie wiem. 970 01:00:39,677 --> 01:00:41,012 Dokąd biegniemy? 971 01:00:41,679 --> 01:00:44,599 Na koniec… tęczy! 972 01:00:45,892 --> 01:00:47,185 Że jak? 973 01:01:04,744 --> 01:01:06,245 W porządku, dziadziu? 974 01:01:07,830 --> 01:01:09,499 Nie da się znaleźć końca tęczy. 975 01:01:10,124 --> 01:01:14,003 Mógłbym, gdybym miał dwieście lat mniej. 976 01:01:14,087 --> 01:01:17,298 Nie. Tęcza to światło rozszczepione w deszczu. 977 01:01:17,590 --> 01:01:18,800 Nie ma końca. 978 01:01:19,467 --> 01:01:20,843 A ty co, uczony? 979 01:01:21,302 --> 01:01:22,929 Kiedyś może nim będę. 980 01:01:23,012 --> 01:01:24,597 A ja już jestem skrzatem. 981 01:01:24,681 --> 01:01:26,683 Nie ucz skrzata, co to tęcza. 982 01:01:26,849 --> 01:01:28,226 Patrzcie tam! 983 01:01:28,434 --> 01:01:30,019 Chodźcie! 984 01:01:49,288 --> 01:01:51,165 Gdym drogą zdążał ku Athy 985 01:01:51,249 --> 01:01:52,709 Hurroo, Hurroo 986 01:01:52,792 --> 01:01:55,044 Gdym drogą zdążał ku Athy 987 01:01:55,128 --> 01:01:56,337 Hurroo, Hurroo 988 01:01:56,421 --> 01:01:58,673 Gdym drogą zdążał ku Athy 989 01:01:58,756 --> 01:02:00,216 W ręku mym kij, w oku 990 01:02:00,341 --> 01:02:01,884 Chyba coś świętują. 991 01:02:01,968 --> 01:02:04,053 Ja im poświętuję. 992 01:02:04,178 --> 01:02:05,680 Poczekajcie tu, chłopcy. 993 01:02:05,763 --> 01:02:08,266 - Zaraz odbiorę, co nasze. - Ja to zrobię! 994 01:02:08,933 --> 01:02:10,351 Twoja mama by nie wybaczyła, 995 01:02:10,435 --> 01:02:12,770 gdybym pozwolił ci wejść do takiej nory. 996 01:02:12,854 --> 01:02:14,188 To przecież moja wina. 997 01:02:16,149 --> 01:02:17,608 Oczy szeroko otwarte. 998 01:02:20,528 --> 01:02:22,739 Gdym drogą zdążał ku Athy 999 01:02:22,822 --> 01:02:24,240 Hurroo, Hurroo 1000 01:02:24,323 --> 01:02:26,409 Gdym drogą zdążał ku Athy 1001 01:02:26,492 --> 01:02:28,035 Hurroo, Hurroo 1002 01:02:28,119 --> 01:02:29,704 Gdym drogą zdążał ku Athy 1003 01:02:36,377 --> 01:02:37,670 Jest tutaj. 1004 01:02:37,754 --> 01:02:38,755 GARNIEC ZŁOTA 1005 01:02:40,798 --> 01:02:41,799 Zamknięte. 1006 01:02:50,641 --> 01:02:52,018 Jak to zrobiłeś? 1007 01:02:52,101 --> 01:02:53,394 Skrzacia magia. 1008 01:03:01,861 --> 01:03:03,321 Jest nasz amulet. 1009 01:03:03,404 --> 01:03:05,239 Tak jest, chłopcze. 1010 01:03:05,323 --> 01:03:06,657 To nasz szczęśliwy dzień. 1011 01:03:06,949 --> 01:03:07,992 Jest moja moneta. 1012 01:03:08,075 --> 01:03:09,911 Czuję, że to właśnie ona. 1013 01:03:11,037 --> 01:03:12,914 Uczucia czasem mamią. 1014 01:03:13,748 --> 01:03:17,543 Weźmy lepiej wszystko, tak dla pewności, co? 1015 01:03:17,919 --> 01:03:20,129 Dalej, chłopcze, pomóż mi z tym złotem. 1016 01:03:20,213 --> 01:03:22,715 Co? Nie możesz tego zabrać. To nie nasze. 1017 01:03:22,840 --> 01:03:25,843 Myślisz, że ten łajdak zasługuje na skarb? 1018 01:03:26,093 --> 01:03:29,263 Ukradł to wszystko biednym skrzatom, takim jak my. 1019 01:03:29,430 --> 01:03:30,807 Tego nie wiemy. 1020 01:03:30,932 --> 01:03:32,892 Jeśli ukradł, zgłośmy to na policję. 1021 01:03:33,017 --> 01:03:34,560 Czyś ty zdurniał? 1022 01:03:34,685 --> 01:03:35,978 Wołać gliniarzy, 1023 01:03:36,062 --> 01:03:40,066 kiedy tyle złota po prostu sobie leży. 1024 01:03:40,233 --> 01:03:43,277 - Chcesz je ukraść. - Chcę wykorzystać łut szczęścia. 1025 01:03:45,029 --> 01:03:48,533 W mym mieście, Dublinie Gdzie piękne dziewczyny 1026 01:03:48,616 --> 01:03:52,745 Po raz pierwszy ujrzałem Słodką Molly Malone 1027 01:03:52,829 --> 01:03:54,997 Jak pchała swe taczki 1028 01:03:55,081 --> 01:03:56,415 Przez wąskie uliczki 1029 01:03:56,499 --> 01:04:01,087 Krzycząc: „Kraby i małże Wprost z morza tu mam” 1030 01:04:01,170 --> 01:04:03,214 Wprost z morza tu mam 1031 01:04:03,297 --> 01:04:04,715 Wprost z morza tu mam 1032 01:04:04,799 --> 01:04:08,386 Krzycząc: „Kraby i małże Wprost z morza tu mam” 1033 01:04:11,639 --> 01:04:14,058 Pieniądze nie leżą na ulicy, Kyle. 1034 01:04:14,141 --> 01:04:16,143 Trzeba brać, skoro wpadają w ręce. 1035 01:04:16,435 --> 01:04:18,980 Gdybyś zaznał biedy, jak ja, kiedy tu przybyłem… 1036 01:04:19,146 --> 01:04:20,606 Nie przybyliśmy tu kraść. 1037 01:04:22,900 --> 01:04:26,028 Tylko ciężko pracować, dojść do czegoś. Honorowo. 1038 01:04:27,822 --> 01:04:29,240 „My”, powiadasz? 1039 01:04:34,036 --> 01:04:36,080 Warto poświęcić garniec złota, 1040 01:04:36,163 --> 01:04:38,916 żeby usłyszeć, że czujesz się jednym z nas. 1041 01:04:40,877 --> 01:04:44,922 Nawet taki wielki, piękny garniec. 1042 01:05:10,197 --> 01:05:13,284 Uciekaj, Kyle! 1043 01:05:18,915 --> 01:05:19,916 O'Reilly… 1044 01:05:23,878 --> 01:05:24,879 Dziadku? 1045 01:05:32,428 --> 01:05:33,638 Dziadku? 1046 01:05:37,058 --> 01:05:39,435 Trzymam go za brodę, synku. 1047 01:05:39,560 --> 01:05:41,979 Żaden skrzat się z tego nie wywinie. 1048 01:05:42,104 --> 01:05:43,189 Kyle! 1049 01:05:43,564 --> 01:05:45,399 Ty też mi nie uciekniesz. 1050 01:05:45,483 --> 01:05:48,069 Oddaj mi tę monetę, 1051 01:05:48,694 --> 01:05:50,196 a może uwolnię staruszka. 1052 01:05:50,321 --> 01:05:52,531 Nie ufaj mu, Kyle. To far darrig… 1053 01:05:52,657 --> 01:05:53,824 Cicho tam! 1054 01:05:54,325 --> 01:05:55,493 Far darrig. 1055 01:05:56,243 --> 01:05:57,370 Co powiesz na zakład? 1056 01:05:58,079 --> 01:05:59,288 Masz chęć na grę? 1057 01:06:00,581 --> 01:06:02,249 Co proponujesz? 1058 01:06:03,668 --> 01:06:06,837 Założę się, że cię pokonam. 1059 01:06:07,004 --> 01:06:08,422 Pokonasz… w czym? 1060 01:06:08,506 --> 01:06:10,174 Gry wideo? 1061 01:06:10,675 --> 01:06:12,009 Wiedza o serialach. 1062 01:06:12,760 --> 01:06:13,803 Sport. 1063 01:06:14,428 --> 01:06:15,846 Jeśli pokonam cię w sporcie, 1064 01:06:15,930 --> 01:06:18,182 uwolnisz dziadka i oddasz mi monetę. 1065 01:06:18,975 --> 01:06:21,894 Ale… jeśli nie wygrasz, moneta będzie moja. 1066 01:06:21,978 --> 01:06:23,562 I zostawisz mnie w spokoju. 1067 01:06:25,398 --> 01:06:26,440 Dobrze. 1068 01:06:26,941 --> 01:06:28,943 Zakład stoi. 1069 01:06:33,030 --> 01:06:34,824 Co się dzieje, Kyle? 1070 01:06:36,242 --> 01:06:37,618 Gdzie jesteśmy? 1071 01:06:38,577 --> 01:06:40,371 Co to za ciuchy? 1072 01:06:40,705 --> 01:06:42,456 To hurling, Kyle. 1073 01:06:43,207 --> 01:06:44,375 Dziadek? 1074 01:06:45,376 --> 01:06:47,420 Uważaj na sliotar. 1075 01:06:47,586 --> 01:06:48,629 Co? 1076 01:06:48,838 --> 01:06:50,756 Sliotar. 1077 01:06:56,887 --> 01:06:59,098 Co my tu robimy? 1078 01:06:59,473 --> 01:07:00,558 Gramy mecz. 1079 01:07:17,199 --> 01:07:19,118 Założyłem się, że pokonam go w sporcie. 1080 01:07:19,994 --> 01:07:22,955 Sport to futbol, bejsbol, koszykówka… 1081 01:07:29,587 --> 01:07:31,547 Z hurlingiem miałeś szczęście, 1082 01:07:31,630 --> 01:07:34,300 ale w rzucie kołem od wozu mnie nie pokonasz. 1083 01:07:34,383 --> 01:07:36,135 Co to są za sporty? 1084 01:07:37,261 --> 01:07:39,305 Czy ty nic nie wiesz o swoim dziedzictwie? 1085 01:07:40,056 --> 01:07:44,018 To tradycyjne irlandzkie sporty. Od 3000 lat. 1086 01:07:45,061 --> 01:07:47,063 A, takie buty. 1087 01:08:00,076 --> 01:08:01,327 Co teraz? 1088 01:08:03,954 --> 01:08:05,164 Wykop! 1089 01:08:14,006 --> 01:08:15,091 Tak! 1090 01:08:15,174 --> 01:08:16,717 Wiesz, po co mi ta moneta? 1091 01:08:16,801 --> 01:08:19,136 Może zwykła chciwość? 1092 01:08:19,220 --> 01:08:20,262 Chodzi o władzę. 1093 01:08:20,679 --> 01:08:22,306 Władza, synku, tego chcę. 1094 01:08:22,431 --> 01:08:24,809 Odbiorę szczęście wszystkim skrzatom w Ameryce 1095 01:08:24,892 --> 01:08:28,229 i będę miał władzę nad wami wszystkimi. 1096 01:08:29,814 --> 01:08:31,774 Kyle jest w drużynie zapaśniczej. 1097 01:08:36,070 --> 01:08:38,614 Ale jesteśmy w gimnazjum… 1098 01:08:46,664 --> 01:08:50,334 Mieliśmy takiego króla w Irlandii, a teraz ja nim będę. 1099 01:08:50,459 --> 01:08:51,836 Będę Królem Skrzatów. 1100 01:08:52,419 --> 01:08:54,922 W Ameryce nie uznajemy królów. 1101 01:08:55,047 --> 01:08:56,507 Rządzi za to bejsbol. 1102 01:09:04,557 --> 01:09:06,267 Tak! 1103 01:09:07,810 --> 01:09:10,896 Bez swojego szczęścia nie ukryjesz, kim jesteś. 1104 01:09:10,980 --> 01:09:12,773 Zobaczysz, co zrobi Ameryka, 1105 01:09:12,857 --> 01:09:15,609 kiedy Mały Ludek znów będzie różnił się od innych. 1106 01:09:16,068 --> 01:09:18,070 Wrócicie wtedy do Irlandii. 1107 01:09:18,154 --> 01:09:20,698 Do starego kraju i naszych tradycji! 1108 01:09:37,214 --> 01:09:39,133 To ostatnia rozgrywka. 1109 01:09:39,216 --> 01:09:41,760 Jeśli Kyle przegra, wszystko stracone. 1110 01:09:42,595 --> 01:09:44,638 Taniec to nie sport. 1111 01:09:44,722 --> 01:09:46,223 W Irlandii tak. 1112 01:09:52,354 --> 01:09:54,064 Oto ja, Król Stepu! 1113 01:09:59,987 --> 01:10:01,614 A to co za step? 1114 01:10:02,072 --> 01:10:03,699 Autorski układ. 1115 01:10:23,427 --> 01:10:25,137 Oddaj monetę, synku. 1116 01:10:25,804 --> 01:10:27,389 Co ty gadasz? Był remis. 1117 01:10:27,473 --> 01:10:30,184 Cytuję: „Jeśli nie wygrasz, 1118 01:10:30,267 --> 01:10:31,644 „moneta będzie moja”. 1119 01:10:32,645 --> 01:10:34,146 Remis to nie wygrana. 1120 01:10:34,730 --> 01:10:36,190 Monetę poproszę. 1121 01:10:36,315 --> 01:10:37,566 Co za oszust! 1122 01:10:37,691 --> 01:10:40,236 To istny diabeł, łapie za każde słówko. 1123 01:10:40,778 --> 01:10:42,529 I z kłamcy wydusiłby prawdę. 1124 01:10:43,822 --> 01:10:46,075 Moneta, synku. 1125 01:10:46,158 --> 01:10:48,035 Albo inaczej pogadamy. 1126 01:11:00,381 --> 01:11:01,590 A dziadek? 1127 01:11:02,174 --> 01:11:04,635 - Miałeś go wypuścić. - Powiedziałem „może”. 1128 01:11:05,719 --> 01:11:08,389 A może zatrzymam go na zawsze jako niewolnika! 1129 01:11:08,555 --> 01:11:09,932 Założę się, że cię pokonam. 1130 01:11:10,015 --> 01:11:11,433 - Słucham? - Bez monety. 1131 01:11:11,642 --> 01:11:13,769 Założę się, że wygram z tobą w kosza. 1132 01:11:14,770 --> 01:11:16,897 Nie masz już czego postawić, synku. 1133 01:11:19,066 --> 01:11:20,359 Jeśli przegram… 1134 01:11:21,610 --> 01:11:22,778 zabierzesz mnie. 1135 01:11:22,861 --> 01:11:25,030 Nie, Kyle, nie rób tego. 1136 01:11:25,114 --> 01:11:27,825 A jeśli wygrasz, zabierzesz amulet, tak? 1137 01:11:27,950 --> 01:11:28,993 Tak. 1138 01:11:29,118 --> 01:11:30,786 Chyba nie zaufasz mu znowu? 1139 01:11:30,911 --> 01:11:32,079 Tylko bez takich. 1140 01:11:32,162 --> 01:11:33,956 Tutaj sami prawi Irlandczycy. 1141 01:11:36,208 --> 01:11:38,961 Tak, Irlandczycy. 1142 01:11:39,503 --> 01:11:40,754 Więc jeśli wygram… 1143 01:11:40,838 --> 01:11:43,257 Jeśli wygram… Moneta jest moja. 1144 01:11:43,340 --> 01:11:45,634 A ty wrócisz na zawsze tam, skąd mój ród. 1145 01:11:45,718 --> 01:11:48,053 I nigdy nie opuścisz Erie. 1146 01:11:54,643 --> 01:11:55,978 Stoi. 1147 01:12:10,659 --> 01:12:11,869 Atakujcie dynamicznie. 1148 01:12:12,077 --> 01:12:13,704 Potem podanie do ciebie, 1149 01:12:13,912 --> 01:12:14,955 kontra… 1150 01:12:16,040 --> 01:12:17,416 Gdzieście byli? 1151 01:12:17,916 --> 01:12:19,293 W Irlandii. 1152 01:12:20,586 --> 01:12:22,254 Ważne, że już jesteśmy. 1153 01:12:22,379 --> 01:12:25,632 Dobra. Kyle, na boisko. Zrobisz tipoff. 1154 01:12:25,758 --> 01:12:27,134 Musimy zdobyć prowadzenie. 1155 01:12:27,259 --> 01:12:29,762 Nie będzie dogrywki. 1156 01:12:30,387 --> 01:12:32,639 Raz, dwa, trzy… Atak! 1157 01:12:36,143 --> 01:12:38,437 To trochę dziwne, nie? Skąd się tu wzięliśmy? 1158 01:12:38,937 --> 01:12:40,397 Jego zapytaj. 1159 01:12:42,358 --> 01:12:44,526 Poznajesz, synku? 1160 01:12:44,902 --> 01:12:46,737 Twoje szczęście sprzyja mnie. 1161 01:12:46,862 --> 01:12:48,989 Nie za stary na gimnazjum? 1162 01:12:52,117 --> 01:12:53,660 Grajmy, chłopaki. 1163 01:12:54,870 --> 01:12:57,331 - Patrz, twój dziadzio. - Kyle! 1164 01:13:01,585 --> 01:13:04,088 Nie, nie! Szybkie podania! 1165 01:13:04,171 --> 01:13:06,298 Chrońcie swój kosz. 1166 01:13:18,060 --> 01:13:20,187 Tak! Cześć, staruszku. 1167 01:13:28,112 --> 01:13:30,906 Uciekaj póki czas, Kyle. 1168 01:13:30,989 --> 01:13:32,282 Rzucaj, Kyle! 1169 01:13:32,449 --> 01:13:33,992 Nie poddam się teraz. 1170 01:13:34,284 --> 01:13:35,869 Jeśli się postaram, wygram. 1171 01:13:36,537 --> 01:13:38,122 Strzelaj, Kyle! 1172 01:13:42,042 --> 01:13:44,920 Bez amuletu nie dasz rady. Przegrasz, Kyle. 1173 01:13:45,170 --> 01:13:47,005 Czeka cię niewola. 1174 01:13:47,506 --> 01:13:48,924 Biegiem! 1175 01:13:53,512 --> 01:13:56,181 Niech ktoś ich kryje. Podawać, nie spać. 1176 01:14:11,029 --> 01:14:12,239 Szybko. 1177 01:14:16,201 --> 01:14:18,078 Odegramy się, chłopaki. 1178 01:14:18,162 --> 01:14:21,165 Jeszcze trochę. Nie dajcie im odetchnąć. 1179 01:14:23,041 --> 01:14:25,127 Jestem wolny! 1180 01:14:40,058 --> 01:14:41,602 Russell! 1181 01:14:43,562 --> 01:14:44,730 Pan O'Reilly? 1182 01:14:46,231 --> 01:14:48,525 Łap, to szczęśliwa moneta. 1183 01:14:49,610 --> 01:14:51,862 Nie pytaj, skąd pochodzi. 1184 01:14:51,987 --> 01:14:53,322 Super. Dam ją Kyle'owi. 1185 01:14:53,530 --> 01:14:55,908 Nie! Na niego nie podziała. 1186 01:14:56,033 --> 01:14:59,036 To specjalny amulet, tylko dla ciebie. 1187 01:14:59,286 --> 01:15:00,704 Rany, dzięki! 1188 01:15:00,787 --> 01:15:03,165 Orły! Orły! Zawsze wygrywają! 1189 01:15:03,290 --> 01:15:06,627 Wierzy w skrzaty, to uwierzy we wszystko. 1190 01:15:06,793 --> 01:15:08,462 Atakuj, Russell, dasz radę. 1191 01:15:11,882 --> 01:15:13,133 Odegrajcie się. 1192 01:15:16,512 --> 01:15:18,180 Do mnie! 1193 01:15:24,061 --> 01:15:25,437 Świetnie, Russ! 1194 01:15:26,647 --> 01:15:28,357 Super, stary! 1195 01:15:28,482 --> 01:15:30,275 To nie moja zasługa. 1196 01:15:30,609 --> 01:15:32,945 Twój dziadek dał mi amulet. 1197 01:15:39,326 --> 01:15:41,245 Przepraszam… Jest Kyle. 1198 01:15:42,538 --> 01:15:43,580 Seamus! 1199 01:15:50,546 --> 01:15:52,798 Dobrze jest, synu. Dobry faul. 1200 01:15:52,881 --> 01:15:53,882 Zrobimy odbicie. 1201 01:15:53,966 --> 01:15:55,884 Zaraz odzyskasz piłkę, młody. 1202 01:15:56,260 --> 01:15:57,844 Popatrz! Tata! 1203 01:16:03,892 --> 01:16:05,269 Dałeś Russellowi monetę? 1204 01:16:05,602 --> 01:16:07,271 Pomyślałem, że przyda się pomoc, 1205 01:16:07,521 --> 01:16:09,398 skoro gra ci nie idzie. 1206 01:16:09,773 --> 01:16:11,400 To fałszywka, prawda? 1207 01:16:15,654 --> 01:16:17,030 Oczywiście. 1208 01:16:17,364 --> 01:16:20,075 Ale na twoim miejscu nie mówiłbym mu tego. 1209 01:16:20,200 --> 01:16:24,037 Chłopakowi brak wiary w siebie, a nie szczęścia. 1210 01:16:24,162 --> 01:16:27,124 Ma całe szczęście, którego mu trzeba, o, tutaj. 1211 01:16:28,834 --> 01:16:31,336 Tak. Szczęście jest w nim. 1212 01:16:36,550 --> 01:16:38,218 A moje - we mnie. 1213 01:16:38,343 --> 01:16:39,761 Irlandzkie szczęście. 1214 01:16:42,431 --> 01:16:43,974 Dawaj, Kyle! 1215 01:16:44,057 --> 01:16:45,434 Rozgrywaj. 1216 01:16:46,310 --> 01:16:47,352 Dalej, synu! 1217 01:16:47,436 --> 01:16:48,687 Pokaż, co potrafisz. 1218 01:16:50,439 --> 01:16:53,442 Daj spokój, synku. Jesteś skrzatem. 1219 01:16:53,525 --> 01:16:55,360 Skrzat bez szczęścia jest nikim. 1220 01:16:55,444 --> 01:16:56,612 Każdy jest kimś. 1221 01:17:07,789 --> 01:17:09,041 To nie był fuks! 1222 01:17:09,207 --> 01:17:10,334 Tak! 1223 01:17:18,508 --> 01:17:20,594 Brawo! Tak! 1224 01:17:21,053 --> 01:17:23,889 Świetnie, Russell! 1225 01:17:48,080 --> 01:17:49,581 Dotknąłem obręczy! 1226 01:18:23,281 --> 01:18:25,283 Jeszcze tylko jeden kosz… 1227 01:18:31,456 --> 01:18:33,083 Dawaj piłkę! 1228 01:18:38,755 --> 01:18:40,048 Piłka! 1229 01:18:43,427 --> 01:18:45,178 To ja, Król Stepu! 1230 01:18:45,345 --> 01:18:46,513 Król Skrzatów! 1231 01:18:46,722 --> 01:18:48,432 Nie pobijesz mnie! 1232 01:19:04,448 --> 01:19:06,491 Tak! 1233 01:19:07,951 --> 01:19:09,536 To mój syn! 1234 01:19:16,168 --> 01:19:17,544 Seamus! 1235 01:19:18,628 --> 01:19:20,297 Wstawaj! 1236 01:19:20,630 --> 01:19:22,799 W porządku? 1237 01:19:25,510 --> 01:19:27,721 Chłopak wygrał, Seamusie. 1238 01:19:28,096 --> 01:19:29,848 Pokonał cię uczciwie. 1239 01:19:30,307 --> 01:19:33,518 Czas, żebyś oddał nasze szczęście. 1240 01:19:35,896 --> 01:19:37,731 Przegrana? 1241 01:19:37,814 --> 01:19:40,192 Co straciłem? To? 1242 01:19:40,275 --> 01:19:42,778 W autobusie mam garniec złota. 1243 01:19:43,361 --> 01:19:46,907 I dziesięć razy tyle w jaskini pod Carraig. 1244 01:19:48,116 --> 01:19:49,826 Pamiętasz całość zakładu? 1245 01:19:50,285 --> 01:19:51,620 A jakże, synku. 1246 01:19:52,037 --> 01:19:53,622 Każde słowo. 1247 01:19:54,164 --> 01:19:57,501 Wysyłasz mnie do domu. Mam zostać na zawsze w Irlandii. 1248 01:19:59,294 --> 01:20:01,630 Jeszcze zostanę Królem Skrzatów. 1249 01:20:02,255 --> 01:20:03,965 I policzę się z tobą. 1250 01:20:04,049 --> 01:20:05,425 I z klanem O'Reilly. 1251 01:20:08,345 --> 01:20:10,180 Powiedziałem, brzegi Erie. 1252 01:20:10,263 --> 01:20:12,182 Naucz się to porządnie wymawiać. 1253 01:20:12,891 --> 01:20:14,810 To kraj twoich przodków. 1254 01:20:14,976 --> 01:20:16,937 Nie mówi się Erie, synku. 1255 01:20:17,187 --> 01:20:18,605 Tylko Eire. 1256 01:20:19,898 --> 01:20:21,608 Mój ojciec jest z Cleveland. 1257 01:20:49,803 --> 01:20:51,513 W Ohio! 1258 01:20:58,937 --> 01:21:01,022 Nie opuści już Erie. 1259 01:21:02,148 --> 01:21:04,609 Mam nadzieję, że pływa lepiej, niż gra w kosza. 1260 01:21:16,246 --> 01:21:18,123 Szczęście to nie wszystko. 1261 01:21:27,757 --> 01:21:29,801 Jestem z ciebie dumny, synu. 1262 01:21:31,595 --> 01:21:32,637 Wiwat! 1263 01:21:35,932 --> 01:21:37,058 Tak! 1264 01:21:45,901 --> 01:21:46,902 Bonnie. 1265 01:21:48,320 --> 01:21:49,571 Gdzieś ty była? 1266 01:21:50,739 --> 01:21:53,241 Córka nie mówiła? Cały dzień spędziła u nas, 1267 01:21:53,366 --> 01:21:55,619 w sprawie stypendium. 1268 01:21:56,369 --> 01:22:00,248 - Stypendium? - Chipsy „Szmaragdowa Wyspa”. 1269 01:22:00,624 --> 01:22:02,834 Chcemy ufundować Bonnie 1270 01:22:02,959 --> 01:22:05,253 pełne stypendium studenckie. 1271 01:22:05,378 --> 01:22:07,756 Oczywiście, gdy skończy liceum. 1272 01:22:07,881 --> 01:22:09,549 Dlaczego nic nie mówiłaś? 1273 01:22:09,633 --> 01:22:12,552 Jest tylko jedna sprawa, która może stanowić problem. 1274 01:22:13,178 --> 01:22:15,680 Widzi pan, nasi stypendyści muszą być 1275 01:22:15,805 --> 01:22:17,057 naprawdę wszechstronni. 1276 01:22:17,557 --> 01:22:19,351 Czy Bonnie uprawia jakiś sport? 1277 01:22:20,268 --> 01:22:22,145 Sport? O tak! 1278 01:22:22,270 --> 01:22:24,773 Za rok chce grać w drużynie koszykówki, prawda? 1279 01:22:24,940 --> 01:22:26,316 Jak sobie życzysz, tato. 1280 01:22:26,483 --> 01:22:30,236 Pańskiej córce sprzyja szczęście, panie Lopez. 1281 01:22:30,445 --> 01:22:32,739 Wszyscy jesteśmy szczęściarzami, 1282 01:22:32,822 --> 01:22:35,742 żyjąc w tak wspaniałym kraju, 1283 01:22:35,825 --> 01:22:39,329 gdzie wszystko jest możliwe. 1284 01:22:40,747 --> 01:22:42,082 Tak! 1285 01:23:12,362 --> 01:23:13,905 Świetnie! 1286 01:23:15,365 --> 01:23:16,741 Brawo! 1287 01:23:24,165 --> 01:23:26,668 Jestem dumny z rodziny mojej mamy, 1288 01:23:27,002 --> 01:23:29,421 moich irlandzkich korzeni, ale Amerykanie 1289 01:23:29,546 --> 01:23:31,881 są dziećmi całego świata. Ja też. 1290 01:23:33,925 --> 01:23:36,928 Ten kraj to twój kraj 1291 01:23:37,012 --> 01:23:39,931 I także mój 1292 01:23:40,140 --> 01:23:43,018 Od Kalifornii 1293 01:23:43,101 --> 01:23:45,979 Po Nowy Jork 1294 01:23:46,187 --> 01:23:49,399 Od starych lasów 1295 01:23:49,482 --> 01:23:53,361 Po wody mórz 1296 01:23:53,486 --> 01:23:58,283 Ten kraj jest dla nas, jest twój i mój 1297 01:23:58,366 --> 01:24:01,494 Kiedym wędrował 1298 01:24:01,619 --> 01:24:04,706 Krętych dróg wstęgą 1299 01:24:04,789 --> 01:24:10,336 Nad głową niebo z bezkresu potęgą 1300 01:24:10,879 --> 01:24:17,385 U stóp dolina złota od zbóż 1301 01:24:18,136 --> 01:24:23,391 Ten kraj jest dla nas, jest twój i mój 1302 01:24:23,475 --> 01:24:26,519 Ten kraj to twój kraj 1303 01:24:26,603 --> 01:24:29,022 I także mój 1304 01:24:29,314 --> 01:24:31,900 Od Kalifornii 1305 01:24:31,983 --> 01:24:35,361 Po Nowy Jork 1306 01:24:35,445 --> 01:24:38,156 Od starych lasów 1307 01:24:38,239 --> 01:24:41,993 Po wody mórz 1308 01:24:42,410 --> 01:24:47,874 Ten kraj jest dla nas, jest twój i mój 1309 01:25:44,597 --> 01:25:46,599 Napisy: Paulina Wojnakowska