1 00:01:06,083 --> 00:01:09,211 RUCHOMY ZAMEK HAURU 2 00:01:40,117 --> 00:01:40,951 Sophie? 3 00:01:41,118 --> 00:01:43,954 Właśnie zamknęliśmy sklep, napracowałaś się dzisiaj wystarczająco. 4 00:01:44,121 --> 00:01:45,914 Może tym razem poszłabyś z nami?! 5 00:01:46,081 --> 00:01:48,917 Nie, lepiej to dokończę. Wy idzcie i bawcie się dobrze. 6 00:01:49,084 --> 00:01:51,920 No dobrze, jak uważasz. 7 00:01:52,087 --> 00:01:54,923 - Idziemy dziewczęta! 8 00:01:55,090 --> 00:01:56,925 - Spójrzcie, to zamek Hauru! 9 00:01:57,092 --> 00:01:59,553 - Gdzie? 10 00:02:11,106 --> 00:02:11,940 Zniknął! 11 00:02:12,107 --> 00:02:15,944 Nie, schował się tylko we mgle. 12 00:02:16,111 --> 00:02:18,947 Słyszałaś o tej dziewczynie, Marcie, z Południowego Miasta? 13 00:02:19,114 --> 00:02:19,948 Mówią, że Hauru skradł jej serce. 14 00:02:20,115 --> 00:02:22,951 Teraz będę się bała wychodzić. 15 00:02:23,118 --> 00:02:26,913 Nie martw się, zabiera tylko ładne dziewczyny. 16 00:02:27,080 --> 00:02:30,208 No dobrze, idziemy. 17 00:04:35,083 --> 00:04:37,919 Wygląda na to, że mała myszka zgubiłą drogę. 18 00:04:38,086 --> 00:04:38,920 Nie, nie zgubiłam się. 19 00:04:39,087 --> 00:04:42,924 Ta mała myszka wygląda na spragnioną. Powinniśmy zabrać ją na filiżankę herbaty. 20 00:04:43,091 --> 00:04:44,926 Nie, dzięki. Moja siostra mnie oczekuje. 21 00:04:45,093 --> 00:04:47,929 Jest naprawdę śliczna jak na myszkę. 22 00:04:48,096 --> 00:04:49,932 Tak w ogóle, to ile masz lat? Mieszkasz w tym mieście? 23 00:04:50,098 --> 00:04:52,935 Zostawcie mnie w spokoju! 24 00:04:53,101 --> 00:04:54,937 Twoje wąsy płoszą wszystkie dziewczyny. 25 00:04:55,103 --> 00:04:57,940 Gdy się boi, robi się jeszcze słodsza. 26 00:04:58,106 --> 00:04:59,942 Tu jesteś, kochanie, przepraszam za spóźnienie. 27 00:05:00,108 --> 00:05:01,944 Wszędzie cię szukałem! 28 00:05:02,110 --> 00:05:02,945 Jesteśmy tu zajęci! 29 00:05:03,111 --> 00:05:04,947 Naprawdę? 30 00:05:05,113 --> 00:05:09,993 Jak dla mnie, wasza dwójka właśnie nas opuszcza. 31 00:05:12,120 --> 00:05:14,915 Hej... co... nie... możemy... się... zatrzymać... 32 00:05:15,082 --> 00:05:16,917 Nie miej im tego za złe, 33 00:05:17,084 --> 00:05:19,920 tak naprawdę nie są tacy źli. 34 00:05:20,087 --> 00:05:22,923 Tego wieczora będę twoją eskortą. 35 00:05:23,090 --> 00:05:25,926 Ja tylko idę do piekarni. 36 00:05:26,093 --> 00:05:27,928 Nie przestrasz się, ale ktoś mnie śledzi. 37 00:05:28,095 --> 00:05:31,473 Zachowuj się normalnie. 38 00:05:50,117 --> 00:05:55,122 Przepraszam, wygląda na to, że cię w to wplątałem. 39 00:05:56,081 --> 00:05:58,375 Tędy! 40 00:06:11,096 --> 00:06:15,267 Teraz rozprostuj nogi i zacznij iść. 41 00:06:19,104 --> 00:06:23,400 Widzisz? To nie takie trudne, prawda? 42 00:06:37,080 --> 00:06:40,334 To w tobie naturalne. 43 00:06:53,096 --> 00:06:55,933 Upewnię się, że ich odciągnąłem. 44 00:06:56,099 --> 00:06:57,935 Poczekaj chwilę, zanim wyjdziesz. 45 00:06:58,101 --> 00:06:59,937 Dobrze. 46 00:07:00,103 --> 00:07:03,190 Dobra dziewczynka. 47 00:07:14,117 --> 00:07:14,952 Proszę. 48 00:07:15,118 --> 00:07:18,455 Proszę tę bombonierkę. 49 00:07:19,081 --> 00:07:21,249 Co? 50 00:07:27,089 --> 00:07:28,924 Sophie? 51 00:07:29,091 --> 00:07:29,925 Lettie. 52 00:07:30,092 --> 00:07:33,929 Co się stało? Ktoś mi właśnie powiedział, że wylądowałaś na balkonie. 53 00:07:34,096 --> 00:07:36,932 Więc to się wydarzyło naprawdę, to nie był sen. 54 00:07:37,099 --> 00:07:38,934 Lettie, możesz przyjść do mojego biura? 55 00:07:39,101 --> 00:07:43,397 Powinnam wracać do pracy. Dzięki, Lou! 56 00:07:44,106 --> 00:07:47,943 W takim razie to musiał być czarodziej. 57 00:07:48,110 --> 00:07:49,945 Ale był dla mnie bardzo miły. 58 00:07:50,112 --> 00:07:51,947 Uratował mnie, Lettie. 59 00:07:52,114 --> 00:07:55,951 Oczywiście. Próbował skraść twoje serce. 60 00:07:56,118 --> 00:08:00,914 Miałaś dużo szczęścia, Sophie. Gdyby tym czarodziejem był Hauru, pożarłby je. 61 00:08:01,081 --> 00:08:03,917 Nie zrobiłby tego. Hauru robi to tylko pięknym dziewczętom. 62 00:08:04,084 --> 00:08:05,919 Przestań! 63 00:08:06,086 --> 00:08:08,922 Musisz bardziej uważać, tam jest niebezpiecznie. 64 00:08:09,089 --> 00:08:13,927 Nawet o Czarownicy z Pustkowia słychać teraz częściej. 65 00:08:14,094 --> 00:08:16,638 Słuchasz? 66 00:08:21,101 --> 00:08:22,936 Lettie, czekolada, którą zamówiłaś jest gotowa. 67 00:08:23,103 --> 00:08:24,938 Bobra, jużidę. 68 00:08:25,105 --> 00:08:27,524 Dzięki. 69 00:08:28,108 --> 00:08:33,947 Lepiej jużpójdę. Chciałam się upewnić, czy u ciebie wszystko w porządku. 70 00:08:34,114 --> 00:08:36,950 Cześć, Lettie. Dzień dobry, jak się pan miewa? 71 00:08:37,117 --> 00:08:41,913 Sophie, naprawdę chcesz spędzić resztę swojego zycia w tym sklepie z kapeluszami? 72 00:08:42,080 --> 00:08:45,917 Ten sklep był tak ważny dla taty, a ja jestem najstarsza. 73 00:08:46,084 --> 00:08:49,921 Nie pytam, czego chciałby tata, pytam, czego ty pragniesz. 74 00:08:50,088 --> 00:08:50,922 Widzisz... 75 00:08:51,089 --> 00:08:52,924 Do zobaczenia, Lettie. 76 00:08:53,091 --> 00:08:53,925 Dobrze było pana widzieć! 77 00:08:54,092 --> 00:08:54,926 Ciebie też. 78 00:08:55,093 --> 00:08:55,927 Lepiej jużpójdę. 79 00:08:56,094 --> 00:08:58,931 To twoje życie, Sophie! Zrób raz coś dla siebie, dobrze? 80 00:08:59,097 --> 00:09:01,767 Pa, Lattie. 81 00:10:08,083 --> 00:10:11,920 Przepraszam panią, ale sklep jużzamknięty. Mogłabym przysiąc, że przekręciłam klucz w zamku. 82 00:10:12,087 --> 00:10:14,923 Musiałam zapomnieć. 83 00:10:15,090 --> 00:10:20,929 Co za marny sklep. Nigdy nie widziałam tak marnych, małych kapeluszy. 84 00:10:21,096 --> 00:10:25,058 Zostało tak po twoim marnym ojcu. 85 00:10:26,101 --> 00:10:30,022 Obawiam się, że musi pani wyjść. 86 00:10:34,109 --> 00:10:36,945 Drzwi są tutaj, proszę pani. Zamykamy! 87 00:10:37,112 --> 00:10:40,949 Stoisz przed Wiedźmą z Pustkowia, to odważne. 88 00:10:41,116 --> 00:10:44,328 Wiedźma z Pustkowia? 89 00:10:50,083 --> 00:10:53,920 Najlepsze w tym zaklęciu jest to, że nie możesz nikomu o nim powiedzieć. 90 00:10:54,087 --> 00:10:57,466 Pozdrowienia dla Hauru. 91 00:11:43,095 --> 00:11:44,930 To naprawdę ja, czyżnie? 92 00:11:45,097 --> 00:11:48,183 Tylko się uspokój. 93 00:12:04,116 --> 00:12:05,951 Uspokuj się. 94 00:12:06,118 --> 00:12:09,913 Nie ma powodu do paniki, Sophie. 95 00:12:10,080 --> 00:12:11,915 To tylko zły sen. 96 00:12:12,082 --> 00:12:14,918 Wejdź do środka i idź spać. 97 00:12:15,085 --> 00:12:20,382 Wszystko będzie dobrze, Sophie. Wszystko będzie dobrze. 98 00:12:30,100 --> 00:12:31,935 Popatrzcie, kto wrócił. 99 00:12:32,102 --> 00:12:32,936 Witamy panią. 100 00:12:33,103 --> 00:12:34,938 - Wróciła pani. - Witamy w domu. 101 00:12:35,105 --> 00:12:37,941 Co o tym myślicie? To fason popularny w Kingsberry. 102 00:12:38,108 --> 00:12:38,942 Urocza. 103 00:12:39,109 --> 00:12:41,945 Wiem, nasi klienci będą zachwyceni. 104 00:12:42,112 --> 00:12:43,947 Sophie! Sophie? 105 00:12:44,114 --> 00:12:46,950 Obawiam się, że pani córka jeszcze dzisiaj nie zeszła. 106 00:12:47,117 --> 00:12:51,038 To dziwne, ciekawe co się stało? 107 00:12:52,080 --> 00:12:54,499 Sophie? 108 00:13:00,088 --> 00:13:01,923 Nie wchodź tutaj! 109 00:13:02,090 --> 00:13:03,925 Bardzo sie przeziębiłam. 110 00:13:04,092 --> 00:13:06,929 Nie chcę, żebyś się zaraziła. 111 00:13:07,095 --> 00:13:08,931 Masz straszny głos. 112 00:13:09,097 --> 00:13:10,933 Jak 90-cio letnia kobieta. 113 00:13:11,099 --> 00:13:13,936 Zdecydowałam się nie wychodzić dzisiaj z łóżka. Możesz iść. 114 00:13:14,102 --> 00:13:17,439 Cóż... jeśli nalegasz. 115 00:13:18,106 --> 00:13:20,776 No dalej... 116 00:13:32,120 --> 00:13:34,915 Nie jest jeszcze tak źle, prawda? Jesteś w dosyć dobrym stanie, 117 00:13:35,082 --> 00:13:39,586 a twoje ubranie wreszcie na ciebie pasuje. 118 00:13:41,088 --> 00:13:45,300 Ale nie możesz pozostać tutaj dłużej. 119 00:13:55,102 --> 00:13:59,064 Starość jest gorsza niżmyślałam. 120 00:14:03,110 --> 00:14:08,365 Piszą, że księżniczka zaginęła. I obwiniają o to nas. 121 00:14:22,087 --> 00:14:24,923 Przepraszam, nie przydałaby się pani pomoc? 122 00:14:25,090 --> 00:14:28,927 Poradzę sobie. Dziękuję za dobre chęci. To bardzo uprzejme. 123 00:14:29,094 --> 00:14:31,930 Jasne, z tyłu jest trochę miejsca, jeśli pani chce. A gdzie się pani wybiera? 124 00:14:32,097 --> 00:14:36,602 Tylko trochę dalej, niżwy się wybieracie. 125 00:14:40,105 --> 00:14:41,940 Jesteś szalona, jeśli tam idziesz, babciu. 126 00:14:42,107 --> 00:14:44,943 Nie ma tam nic oprócz wiedźm i czarodziejów. 127 00:14:45,110 --> 00:14:46,945 Dziękuję! Będę o tym pamiętała! 128 00:14:47,112 --> 00:14:49,948 Czy ona wybiera się na pustkowia sama? 129 00:14:50,115 --> 00:14:54,870 Powiedziała, że szuka swojej młodszej siostry. 130 00:15:06,089 --> 00:15:10,135 Z tymi nogami nigdy tam nie dotrę. 131 00:15:11,094 --> 00:15:15,182 Przynajmnie zęby mam jeszcze swoje. 132 00:15:21,104 --> 00:15:23,941 Z tego byłaby dobra laska. 133 00:15:24,107 --> 00:15:26,568 Ruszamy. 134 00:15:32,115 --> 00:15:35,327 Może jest zbyt duża. 135 00:15:45,087 --> 00:15:48,173 A to uparty badyl. 136 00:15:49,091 --> 00:15:53,178 Nie poddasz się tak łatwo, babuniu! 137 00:16:04,106 --> 00:16:08,944 Ty tylko strach na wróble. Myślałam, że to jeden z tych dziwolągów. 138 00:16:09,111 --> 00:16:13,156 Ale jakim cudem ty tak sam stoisz? 139 00:16:15,117 --> 00:16:16,952 Twoja głowa jest zrobiona z rzepy! 140 00:16:17,119 --> 00:16:19,913 Od dziecka nie lubię rzepy. 141 00:16:20,080 --> 00:16:22,916 Przynajmniej teraz tak nie leżysz. 142 00:16:23,083 --> 00:16:25,460 Bywaj. 143 00:16:32,092 --> 00:16:33,927 Jest za zimno. 144 00:16:34,094 --> 00:16:38,599 I nadal widać miasto, ledwie się poruszam. 145 00:16:42,102 --> 00:16:44,938 Odejdź! Nie idź za mną! Nie musisz mi dziękować! 146 00:16:45,105 --> 00:16:46,940 Nie jesteś mi nic winien! 147 00:16:47,107 --> 00:16:49,943 Jestem pewna, że jesteś pod wpływem jakiegoś zaklęcia, 148 00:16:50,110 --> 00:16:52,946 a ja mam dość wiedźm i zaklęć. 149 00:16:53,113 --> 00:16:57,701 Znajdź sobie lepiej jakieś pole i stań tam! 150 00:17:16,094 --> 00:17:19,932 Dziękuję. Ta laska jest doskonała! Właśnie tego potrzebowałam. 151 00:17:20,098 --> 00:17:28,231 Jeśli chcesz wyświadczyć mi jeszcze jedną przysługę, to mógłbyś pobiegać i znaleźć miejsce na nocleg. 152 00:17:35,113 --> 00:17:39,826 Chyba na starość znalazłam sobie przyjaciela. 153 00:17:49,086 --> 00:17:51,922 Statek bojowy. 154 00:17:54,091 --> 00:17:55,926 Dlaczego na starość jest tak zimno? 155 00:17:56,093 --> 00:18:01,348 Jestem gruba jak nigdy a wiatr przeze mnie przelatuje. 156 00:18:14,111 --> 00:18:19,283 Ktoś rozpalił ogień. Czyżby w pobliżu stał jakiś dom? 157 00:18:38,093 --> 00:18:41,930 Sprowadziłeś zamek Hauru, Rzepia Głowo. 158 00:18:42,097 --> 00:18:48,729 Niedokładnie to miałam na myśli, gdy prosiłam, żebyś znalazł mi schronienie. 159 00:18:56,111 --> 00:19:00,282 Popatrz na to. Nazywają to zamkiem? 160 00:19:19,092 --> 00:19:22,012 Czy to wejście? 161 00:19:23,096 --> 00:19:25,557 Zwolnij! 162 00:19:27,100 --> 00:19:29,937 Wielkie nieba! 163 00:19:30,103 --> 00:19:34,942 Zdecyduj się, czy chcesz mnie wpuścić, czy nie. 164 00:19:38,111 --> 00:19:40,781 Mój szalik! 165 00:19:52,084 --> 00:19:57,798 W środku jest miło i ciepło, więc wejdę. Mój szalik, dziękuję. 166 00:19:58,090 --> 00:20:03,929 Jestem pewna, że Hauru nie zjada serc takich starych kobiet jak ja. 167 00:20:04,096 --> 00:20:05,931 Miło było cię poznać. 168 00:20:06,098 --> 00:20:08,934 Od dzisiaj jesteś moim ulubionym warzywem. 169 00:20:09,101 --> 00:20:12,980 Uważaj na siebie, Rzepia Głowo. 170 00:20:58,108 --> 00:21:02,821 Ale rudera. Inaczej wyobrażałam sobie zamek. 171 00:21:11,079 --> 00:21:16,793 W byciu starą dobre jest to, że nic nie może cię przestraszyć. 172 00:21:26,094 --> 00:21:28,931 Nie zazdroszczę pani, to bardzo zła klątwa. 173 00:21:29,097 --> 00:21:32,935 Trudno będzie ją zdjąć i minie dużo czasu zanim się jej pani pozbędzie. 174 00:21:33,101 --> 00:21:34,937 Ogień przemówił. 175 00:21:35,103 --> 00:21:37,940 Niech zgadnę, nie może pani nikomu o niej powiedzieć, prawda? 176 00:21:38,106 --> 00:21:38,941 Ty jesteś Hauru? 177 00:21:39,107 --> 00:21:43,946 Nie, jestem niesamowicie potężnym demonem ognia o imieniu Calucifer. Lubię to robić raz na jakiś czas. 178 00:21:44,112 --> 00:21:48,951 Ognisty demon. W takim razie powinieneś być zdolny do złamania mojej klątwy. 179 00:21:49,117 --> 00:21:49,952 Może tak a może nie. 180 00:21:50,118 --> 00:21:54,915 Jeśli znajdziesz sposób na zdjęcie zaklęcia ze mnie, ja zdejmę zaklęcie z ciebie. 181 00:21:55,082 --> 00:21:55,916 Zgoda? 182 00:21:56,083 --> 00:21:58,919 Jeśli jesteś demonem, skąd mogę wiedzieć, czy można ci zaufać? 183 00:21:59,086 --> 00:22:01,922 Obiecujesz mi pomóc, jeśli ja pomogę tobie? 184 00:22:02,089 --> 00:22:04,925 No nie wiem, paniusiu, demony nie składają obietnic. 185 00:22:05,092 --> 00:22:07,928 Więc poszukaj kogoś innego. 186 00:22:08,095 --> 00:22:09,930 Przestań! Powinnaś mi współczuć? 187 00:22:10,097 --> 00:22:13,934 Przez to zaklęcie utknąłem w tym zamku i jestem traktowany jak niewolnik. 188 00:22:14,101 --> 00:22:18,939 To mnie doprowadza do szału. Podgrzej wodę, przesuń ścianę... 189 00:22:19,106 --> 00:22:20,941 Poruszałaś kiedyś zamkiem? 190 00:22:21,108 --> 00:22:24,945 Jeśli odkryjesz tajemnicę wiążącą mnie z Hauru, złamiesz moje zaklęcie. 191 00:22:25,112 --> 00:22:28,949 Po tym ja z łatwością zdejmę zaklęcie z ciebie. 192 00:22:29,116 --> 00:22:32,452 No dobrze, umowa stoi. 193 00:22:35,080 --> 00:22:37,916 Hej, paniusiu! 194 00:22:43,088 --> 00:22:44,923 Lepiej wrócę. 195 00:22:45,090 --> 00:22:48,844 Pomóżmi, to ja pomogę tobie. 196 00:23:42,105 --> 00:23:43,941 Kim jest ta pani? 197 00:23:44,107 --> 00:23:44,942 Nadbrzeżne Miasto! 198 00:23:45,108 --> 00:23:48,487 Jak ona się tu dostała? 199 00:23:54,117 --> 00:23:56,578 Chwilka! 200 00:24:00,082 --> 00:24:01,917 Pan burmistrz, dzień dobry. 201 00:24:02,084 --> 00:24:05,921 Dzień dobry, sir. Czy wielki czarodziej Jenkins jest w domu? 202 00:24:06,088 --> 00:24:07,923 Obawiam się, że w tej chwili mój mistrz jest nieobecny. 203 00:24:08,090 --> 00:24:10,926 Podczas jego nieobecności, ja mówię za niego. 204 00:24:11,093 --> 00:24:13,929 Oto zaproszenie od jego wysokości króla. 205 00:24:14,096 --> 00:24:15,931 Czas wojny nadszedł. 206 00:24:16,098 --> 00:24:19,935 Jego wysokość wymaga stawienia się każdej wiedźmy i czarodzieja naszej ziemi. 207 00:24:20,102 --> 00:24:26,316 Czarodziej Jenkins musi natychmiast stawić się w pałacu. To wszystko. 208 00:24:28,110 --> 00:24:29,945 Nie mogę uwierzyć, że do tego doszło. 209 00:24:30,112 --> 00:24:32,948 Co ty tu niby robisz, babciu? 210 00:24:33,115 --> 00:24:34,950 Calucifer powiedział, że mogę wejść. 211 00:24:35,117 --> 00:24:37,953 Nieprawda. Przyszła tu tak z Pustkowia. 212 00:24:38,120 --> 00:24:40,914 Ona jest z Pustkowia? 213 00:24:41,081 --> 00:24:42,916 Skąd możemy wiedzieć, że nie jest wiedźmą? 214 00:24:43,083 --> 00:24:45,919 Naprawdę myślisz, że wpuściłbym tu wiedźmę? 215 00:24:46,086 --> 00:24:48,922 Znowu Nadbrzeżne Miasto. 216 00:24:49,089 --> 00:24:52,593 To musi być jakiś klient. 217 00:24:53,093 --> 00:24:55,554 Chwilka. 218 00:24:57,097 --> 00:24:57,931 Tak, drogie dziecko? 219 00:24:58,098 --> 00:25:00,934 Mama przysłała mnie, żebym odebrała zaklęcie. 220 00:25:01,101 --> 00:25:04,896 A tak, wejdź proszę. - Dobrze. 221 00:25:05,105 --> 00:25:10,235 Tylko bądź cicho i nie sprawiaj mi kłopotów, babciu. 222 00:25:24,082 --> 00:25:24,916 To nie jest Pustkowie. 223 00:25:25,083 --> 00:25:28,920 Przepraszam, babciu, czy ty teżjesteś wiedźmą? 224 00:25:29,087 --> 00:25:32,925 Pewnie. Jestem najstraszliwszą wiedźmą ze wszystkich. 225 00:25:33,091 --> 00:25:35,928 Rozsypcie ten proszek na waszym statku, a dobry wiatr będzie wdzięczny. 226 00:25:36,094 --> 00:25:38,513 Dzięki. 227 00:25:40,098 --> 00:25:42,935 Do zobaczenia, dziecko. 228 00:25:43,101 --> 00:25:45,938 Przestań okłamywać naszych klientów. 229 00:25:46,104 --> 00:25:47,940 A ty niby co? Nosisz przebranie. 230 00:25:48,106 --> 00:25:51,360 Muszę. Ćwiczę magię! 231 00:25:53,111 --> 00:25:55,948 To Jagodowe Królestwo! 232 00:25:56,114 --> 00:25:58,575 Chwilka. 233 00:26:02,120 --> 00:26:04,915 Dzień dobry. Czy to rezydencja czarodzieja Smocze Pióro? 234 00:26:05,082 --> 00:26:05,916 Tak. 235 00:26:06,083 --> 00:26:08,919 Przynoszę zaproszenie od Jego Wysokości króla. 236 00:26:09,086 --> 00:26:14,925 Poinformuj proszę pana Smocze Pióro, że wszystkie wiedźmy i czarodzieje mają obowiązek stawić się w pałacu. 237 00:26:15,092 --> 00:26:18,720 Poinformuję go natychmiast. 238 00:26:32,109 --> 00:26:34,945 To Królewskie Miasto, prawda? 239 00:26:35,112 --> 00:26:39,700 Przesuń się babciu, albo stracisz swój nos. 240 00:26:42,119 --> 00:26:45,747 I przestań się zastanawiać. 241 00:27:21,116 --> 00:27:24,953 Zostaw to, babciu. Zaczynam się gniewać. 242 00:27:25,120 --> 00:27:27,914 To magiczny dom, czyżnie? 243 00:27:28,081 --> 00:27:29,916 Powiedz mi, dokąd prowadzi czarny znak? 244 00:27:30,083 --> 00:27:31,918 Tylko mistrz Hauru to wie. 245 00:27:32,085 --> 00:27:36,924 Potrzebuję jakiegoś śniadania, umieram z głodu. 246 00:27:44,097 --> 00:27:46,934 Nie chciałbyś bekonu na jajkach? 247 00:27:47,100 --> 00:27:52,272 Tak, ale nie możemy użyć ognia, nie ma mistrza Hauru. 248 00:27:54,107 --> 00:27:55,943 Nie martw się. Ja mogę gotować. 249 00:27:56,109 --> 00:27:57,945 To nieważne, czy potrafisz gotować. 250 00:27:58,111 --> 00:28:00,948 Calucifer jest posłuszny tylko mistrzowi Hauru. 251 00:28:01,114 --> 00:28:03,951 To prawda, paniusiu. Nie przyjmę od ciebie żadnego rozkazu. 252 00:28:04,117 --> 00:28:07,371 Mój kapelusz tu leży. 253 00:28:08,080 --> 00:28:09,915 Tak lepiej. 254 00:28:10,082 --> 00:28:12,918 No dobrze, Caluciferze, pogotujmy trochę. 255 00:28:13,085 --> 00:28:13,919 Ja nie gotuję! 256 00:28:14,086 --> 00:28:17,923 Jestem przerażającym i potężnym ognistym demonem. 257 00:28:18,090 --> 00:28:20,926 Co powiesz na wiadro zimnej wody na twarz? 258 00:28:21,093 --> 00:28:25,931 A może powinnam powiedzieć Hauru o naszej umowie? 259 00:28:26,098 --> 00:28:29,935 O ja głupi. Nie powinienem cię tu wpuszczać. 260 00:28:30,102 --> 00:28:33,105 No to jak będzie? 261 00:28:35,107 --> 00:28:38,860 Właśnie tak. To dobry ogień. 262 00:28:40,112 --> 00:28:43,949 Masz następną klątwę: niech cały twój bekon spłonie! 263 00:28:44,116 --> 00:28:45,951 Calucifer robi to, co ona mu karze. 264 00:28:46,118 --> 00:28:48,954 Myślę, że napiłabym się teżherbaty. Masz imbryczek? 265 00:28:49,121 --> 00:28:50,914 Pewnie. 266 00:28:51,081 --> 00:28:57,713 Hej, co ty robisz? Nie przynoś czajnika! Po której ty wogóle jesteś stronie? 267 00:28:59,089 --> 00:29:01,925 Mistrzu Hauru, posłańcy króla tu byli. 268 00:29:02,092 --> 00:29:03,927 Powiedzieli, że musisz zgłosić się do pałacu. 269 00:29:04,094 --> 00:29:08,015 Tak Smocze Pióro, jak i Jenkins. 270 00:29:17,107 --> 00:29:19,943 Calucifer, jakiś ty grzeczny. 271 00:29:20,110 --> 00:29:21,945 Nie celowo. Ona na mnie naciska! 272 00:29:22,112 --> 00:29:25,365 Nie każdy to potrafi. 273 00:29:26,116 --> 00:29:27,951 A ty jesteś... kim? 274 00:29:28,118 --> 00:29:30,912 Możesz do mnie poprostu mówić babcia Sophie. 275 00:29:31,079 --> 00:29:33,915 Jestem nową sprzątaczką i zaczęłam dzisiaj pracę. 276 00:29:34,082 --> 00:29:36,668 Daj mi to. 277 00:29:39,087 --> 00:29:43,467 Podaj mi dwa płaty bekonu i sześć jajek. 278 00:30:13,080 --> 00:30:15,916 Więc kto cię zatrudnił? 279 00:30:16,083 --> 00:30:21,088 Calicifer. Jest zniesmaczony tym całym bałaganem. 280 00:30:22,089 --> 00:30:25,634 Marker, przygotuj talerze! 281 00:30:26,093 --> 00:30:29,930 Chwila, wszyscy będziecie jeść, kiedy ja muszę pracować?! 282 00:30:30,097 --> 00:30:33,725 Chodź na śniadanie, Sophie! 283 00:30:37,104 --> 00:30:39,523 Usiądź. 284 00:30:54,121 --> 00:30:59,251 Który chcesz? Wybierz jeden, bo reszta jest brudna. 285 00:31:00,085 --> 00:31:03,922 Wygląda na to, że praca sama do mnie przychodzi. 286 00:31:04,089 --> 00:31:04,923 Chleb, Marker. 287 00:31:05,090 --> 00:31:07,509 Dzięki. 288 00:31:09,094 --> 00:31:11,930 Tak, dziękuję. 289 00:31:12,097 --> 00:31:15,475 Smacznego, przyjaciele. 290 00:31:16,101 --> 00:31:21,565 Nie pamiętam, kiedy ostatnio mieliśmy prawdziwe śniadanie. 291 00:31:25,110 --> 00:31:28,947 Nawet dobre maniery ominęły ten dom. 292 00:31:29,114 --> 00:31:33,452 Więc co masz w swojej kieszeni, Sophie? 293 00:31:44,087 --> 00:31:44,922 Co to jest? 294 00:31:45,088 --> 00:31:47,674 Daj mi to. 295 00:31:52,095 --> 00:31:55,933 Wypalone znaki! Jak? Potrafisz je odczytać? 296 00:31:56,099 --> 00:31:57,935 To starożytna magia, 297 00:31:58,101 --> 00:31:59,937 bardzo potężna. 298 00:32:00,103 --> 00:32:01,939 Od Wiedźmy z Pustkowia? 299 00:32:02,105 --> 00:32:05,943 Ty, któryś połknął spadającą gwiazdę, bez serca człowieku... 300 00:32:06,109 --> 00:32:07,945 ...twe serce wkrótce należeć będzie do mnie. 301 00:32:08,111 --> 00:32:12,032 To nie może być dobre dla stołu. 302 00:32:24,086 --> 00:32:24,920 Zniknęło! 303 00:32:25,087 --> 00:32:27,923 Znak może zniknął, ale zaklęcie nadal tam jest. 304 00:32:28,090 --> 00:32:31,927 Wybaczcie, przyjaciele. Kontynuujcie posiłek. 305 00:32:32,094 --> 00:32:37,474 Caluciferze, przemieść zamek o 100 kilometrów na zachód. 306 00:32:41,103 --> 00:32:42,938 Jak jużzjesz, podeślij mi gorącą wodę do kąpieli. 307 00:32:43,105 --> 00:32:46,942 Jesne, jakby poruszanie zamkiem nie było wystarczająco trudne. 308 00:32:47,109 --> 00:32:49,945 Nie pracujesz chyba dla Wiedźmy z Pustkowia, co? 309 00:32:50,112 --> 00:32:55,492 Nigdy bym nie pracowała dla tej wiedźmy, to przez nią... 310 00:33:06,086 --> 00:33:08,922 Kiedy dostanę w swoje ręce tę wiedźmę, skręcę jej ten gruby kark. 311 00:33:09,089 --> 00:33:12,175 Dokończ śniadanie! 312 00:33:15,095 --> 00:33:17,931 Mam tego dość! 313 00:33:18,098 --> 00:33:20,934 Lepiej uciekajcie, zanim urwę wam głowy! 314 00:33:21,101 --> 00:33:26,523 Mam dość tego jak w tym domu traktuje się starszą panią. 315 00:33:30,110 --> 00:33:32,946 Dzień dobry, sir. Czy moja mikstura jest jużgotowa? 316 00:33:33,113 --> 00:33:33,947 Proszę przyjść później. 317 00:33:34,114 --> 00:33:38,076 W domu szaleje w gniewie wiedźma. 318 00:33:42,080 --> 00:33:45,000 Sophie, proszę! 319 00:33:46,084 --> 00:33:49,087 Sophie, ja gasnę. 320 00:33:50,088 --> 00:33:52,925 Daj mi trochę drewna, szybko! 321 00:33:53,091 --> 00:33:54,927 Proszę. 322 00:33:55,093 --> 00:33:58,931 Co robisz? Nie! Zaczekaj! Spadnę! Jesteś szalona, paniusiu. 323 00:33:59,097 --> 00:34:00,933 Nic ci się nie stanie. 324 00:34:01,099 --> 00:34:01,934 Tylko wymiotę stary popiół. 325 00:34:02,100 --> 00:34:03,936 Stanie mi się. 326 00:34:04,102 --> 00:34:07,189 Proszę! Ja gasnę! 327 00:34:10,108 --> 00:34:12,945 Proszę, spadam! 328 00:34:13,111 --> 00:34:16,031 Spadam, spadam! 329 00:34:19,117 --> 00:34:23,330 Sophie, pospiesz się! Proszę, Sophie! 330 00:34:46,103 --> 00:34:51,692 Byłbym ci wdzięczny, gdybyś nie dręczyła mojego przyjaciela. 331 00:34:54,111 --> 00:34:57,656 Mistrzu Hauru, wychodzisz? 332 00:34:59,116 --> 00:35:06,331 Marker, przypilnuj, by nasza sprzątaczka nie sprzątnęła za dużo, kiedy mnie nie będzie. 333 00:35:08,083 --> 00:35:10,919 Sophie, co tym razem zrobiłaś? 334 00:35:11,086 --> 00:35:12,921 Prawie mnie zabiła! 335 00:35:13,088 --> 00:35:15,924 Jeśli ja umrę, to Hauru także, mam nadzieję, że o tym wiesz. 336 00:35:16,091 --> 00:35:17,926 Cicho bądź. Nic ci nie jest. 337 00:35:18,093 --> 00:35:22,931 Przestań mi zawracać głowę, mam pracę do zrobienia. 338 00:35:23,098 --> 00:35:24,933 Zaczekaj! Nie możesz tu wejść! 339 00:35:25,100 --> 00:35:28,937 Jeśli nie chcesz, żebym coś sprzątnęła, lepiej ukryj to teraz. 340 00:35:29,104 --> 00:35:33,317 Zachowaj mój pokój na koniec, dobrze? 341 00:35:34,109 --> 00:35:39,031 Wygląda na to, że ten mały, przywraca mi energię. 342 00:35:41,116 --> 00:35:43,952 Co za bałagan. 343 00:36:20,113 --> 00:36:20,948 Niewiarygodne! 344 00:36:21,114 --> 00:36:23,951 Caluciferze, Caluciferze? 345 00:36:24,117 --> 00:36:25,953 Czy to naprawdę ty poruszasz tym zamkiem? 346 00:36:26,119 --> 00:36:27,913 Oczywiście, że tak. Nikt inny tutaj nie pracuje. 347 00:36:28,080 --> 00:36:29,915 Jestem pod wielkim wrażeniem! 348 00:36:30,082 --> 00:36:35,921 Jesteś pierwszorzędnym demonem ognia. Podoba mi się twoja iskierka! 349 00:36:36,088 --> 00:36:39,841 Podoba jej się moja iskierka! 350 00:36:46,098 --> 00:36:49,643 Jeszcze nie! Jeszcze nie! 351 00:37:21,091 --> 00:37:21,925 Piękne. 352 00:37:22,092 --> 00:37:26,305 Tak. Nazywamy je Gwiezdnym Jeziorem. 353 00:37:29,099 --> 00:37:30,934 Co robi tu ten badyl? 354 00:37:31,101 --> 00:37:34,521 Ojej, pomórz mi, Marker. 355 00:37:42,112 --> 00:37:43,947 Strach na wróble! 356 00:37:44,114 --> 00:37:45,949 Ma na imię Rzepia Głowa. 357 00:37:46,116 --> 00:37:50,704 Jakimś cudem lubi tak tkwić do góry nogami. 358 00:37:58,086 --> 00:37:59,922 Wszędzie za mną chodzi. 359 00:38:00,088 --> 00:38:01,924 Wygląda na to, że mnie polubił. 360 00:38:02,090 --> 00:38:04,927 To dziwne, jesteś pewna, że nie jesteś wiedźmą, Sophie? 361 00:38:05,093 --> 00:38:10,140 Jestem najgorszą wiedźmą z tych najschludniejszych. 362 00:38:38,085 --> 00:38:42,047 Ciągniesz za mocno, Rzepia Głowo! 363 00:38:50,097 --> 00:38:51,932 Chyba lubi pranie? 364 00:38:52,099 --> 00:38:55,978 Dzięki niemu szybciej wyschnie. 365 00:38:57,104 --> 00:38:58,939 Założę się, że to jakiś demon. 366 00:38:59,106 --> 00:39:00,941 Caluciferowi wogóle nie przeszkadza. 367 00:39:01,108 --> 00:39:04,945 Masz rację, prawdopodobnie to demon. 368 00:39:05,112 --> 00:39:10,575 Ale doprowadził mnie tutaj, więc może jest z tych dobrych. 369 00:39:51,116 --> 00:39:53,952 Zaniosłem całe pranie do zamku, Sophie. 370 00:39:54,119 --> 00:39:59,916 Dziękuję, Marker. Kiedy jesteś stary, chciałbyś tylko podziwiać widoki. 371 00:40:00,083 --> 00:40:05,213 To takie dziwne, nigdy nie czułam się taka spokojna. 372 00:41:23,083 --> 00:41:27,588 Wszystko w porządku? Okropnie śmierdzisz. 373 00:41:43,103 --> 00:41:45,939 Nie powinieneś tak tego przedłużać. 374 00:41:46,106 --> 00:41:51,278 Wkrótce nie będziesz mógł wrócić do ludzkiej postaci. 375 00:41:53,113 --> 00:41:58,285 Czy to nie wspaniałe? Sophie położyła je tu dla mnie. 376 00:41:59,119 --> 00:42:00,912 Ta wojna jest straszna. 377 00:42:01,079 --> 00:42:02,914 Od południowego wybrzerza do północnej granicy... 378 00:42:03,081 --> 00:42:04,917 ...wszędzie są tylko płomienie. 379 00:42:05,083 --> 00:42:07,920 Nie znoszę ognia i prochu strzelniczego. 380 00:42:08,086 --> 00:42:10,923 Ci szaleńcy nie mają żadnych manier. 381 00:42:11,089 --> 00:42:12,925 Zaatakował mnie dzisiaj mój własny gatunek. 382 00:42:13,091 --> 00:42:14,927 Kto? Wiedźma z Pustkowia? 383 00:42:15,093 --> 00:42:18,931 Nie. Jacyś szaleni magowie, którzy dla króla przemienili się w monstra. 384 00:42:19,097 --> 00:42:21,934 Ci czarodzieje będą tego żałować. 385 00:42:22,100 --> 00:42:23,936 Jużnigdy nie wrócą do ludzkiej postaci. 386 00:42:24,102 --> 00:42:26,939 Po wojnie nie będą wiedzieli, że byli kiedyś ludźmi. 387 00:42:27,105 --> 00:42:30,943 Czy ty także nie miałeś się zgłosić do króla? 388 00:42:31,109 --> 00:42:31,944 Jestem zmęczony. 389 00:42:32,110 --> 00:42:33,946 Podeślij mi gorącą wodę do kąpieli. 390 00:42:34,112 --> 00:42:37,032 Co? Nie znowu! 391 00:43:09,106 --> 00:43:14,111 Hauru wrócił? Tak, znowu marnuje moją gorącą wodę. 392 00:43:17,114 --> 00:43:20,951 Nie wiem, po co to robimy, mistrz Hauru zje cokolwiek. 393 00:43:21,118 --> 00:43:21,952 Tym gorzej. 394 00:43:22,119 --> 00:43:25,872 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 395 00:43:26,081 --> 00:43:28,917 Nie lubisz porannego rynku? 396 00:43:29,084 --> 00:43:29,918 I popatrz na wodę. 397 00:43:30,085 --> 00:43:35,966 Nigdy wcześniej nie widziałam oceanu, jest piękny. Nie jest zły. 398 00:43:45,100 --> 00:43:46,935 Nie cierpię ziemniaków. 399 00:43:47,102 --> 00:43:47,936 Płać. 400 00:43:48,103 --> 00:43:49,938 Dziękujemy, miłego dnia! 401 00:43:50,105 --> 00:43:51,940 Dziękuję i zapraszam ponownie. 402 00:43:52,107 --> 00:43:56,278 Wszystkie ryby tego ranka są świeże. 403 00:43:57,112 --> 00:43:58,947 Nienawidzę ryb. 404 00:43:59,114 --> 00:44:00,949 Flota wraca! 405 00:44:01,116 --> 00:44:01,950 Czy to dym? 406 00:44:02,117 --> 00:44:03,952 Wygląda na to, że mają poważne uszkodzenia. 407 00:44:04,119 --> 00:44:07,914 Co się stało? Przepraszam panią, ale zamykamy. 408 00:44:08,081 --> 00:44:10,459 Tonie! 409 00:44:31,104 --> 00:44:32,940 Sophie, podejdźmy bliżej. 410 00:44:33,106 --> 00:44:36,944 Zobaczyłam jużdosyć. Chodźmy do domu. 411 00:44:37,110 --> 00:44:42,491 Nie mogę uwierzyć, to miały być niezniszczalne okręty... 412 00:44:44,117 --> 00:44:45,953 Wiedźma ma tu swoje uszy. 413 00:44:46,119 --> 00:44:47,913 - Co? - Cicho! 414 00:44:48,080 --> 00:44:51,833 Jest tylko kilka metrów stąd. 415 00:44:56,088 --> 00:44:57,923 Odszedł. 416 00:44:58,090 --> 00:45:03,011 Nie rozumiem, dlaczego nikt inny go nie zauważył. 417 00:45:06,098 --> 00:45:08,934 Tam! Tam! Patrzcie! 418 00:45:09,101 --> 00:45:09,935 Zrzuca bomby! 419 00:45:10,102 --> 00:45:14,439 Sophie, patrz! To statek wojenny wroga! 420 00:45:18,110 --> 00:45:19,945 Sophie, stój. 421 00:45:20,112 --> 00:45:24,992 To wroga propaganda, nie zbierać wrogich ulotek! 422 00:45:28,120 --> 00:45:31,248 Sophie, w porządku? 423 00:45:35,085 --> 00:45:37,921 Potrzebuję tylko szklanki wody. 424 00:45:38,088 --> 00:45:40,674 Przyniosę. 425 00:45:54,104 --> 00:45:57,941 Sophie, sabotowałaś mnie! Patrz! 426 00:45:58,108 --> 00:46:00,944 Patrz, co zrobiłaś z moimi włosami. Paaatrz! 427 00:46:01,111 --> 00:46:02,946 Piękny kolor. 428 00:46:03,113 --> 00:46:03,947 Okropny! 429 00:46:04,114 --> 00:46:07,951 Całkowicie zrujnowałaś moje mikstury w łazience. 430 00:46:08,118 --> 00:46:12,748 Poprzelewałam je tylko. Nic nie zrujnowałam. 431 00:46:13,081 --> 00:46:16,919 Dokładnie ci powiedziałem, żebyś się za to nie zabierała! 432 00:46:17,085 --> 00:46:18,921 Jestem zbyt impulsywny... 433 00:46:19,087 --> 00:46:22,299 ...nie mogę tak żyć. 434 00:46:24,092 --> 00:46:27,846 Daj spokój, nie jest tak źle. 435 00:46:33,101 --> 00:46:36,939 Powinieneś spojrzeć teraz, kolor jest lepszy. 436 00:46:37,105 --> 00:46:43,111 Poddaję się, nie widzę celu w życiu, w którym nie mogę być piękny. 437 00:46:53,080 --> 00:46:55,916 Hauru, uspokój się! 438 00:46:56,083 --> 00:46:57,918 Przywołuje duchy ciemności. 439 00:46:58,085 --> 00:47:03,507 Widziałem to jużwcześniej, kiedy rzuciła go dziewczyna. 440 00:47:04,091 --> 00:47:09,012 Dobrze Hauru, po prostu zmień znowu kolor włosów. 441 00:47:20,107 --> 00:47:22,943 No dobra. Myślisz że masz tak źle? 442 00:47:23,110 --> 00:47:27,948 Ja przez całe swoje życie nigdy nie byłam piękna! 443 00:47:28,115 --> 00:47:31,660 Mam jużdość tego miejsca! 444 00:48:09,114 --> 00:48:12,951 Dziękuję, Rzepia Głowo. Jak to jest, że jesteś taki miły? 445 00:48:13,118 --> 00:48:16,914 Sophie, wróć do środka, potrzebujemy twojej pomocy. Hauru ma kłopoty. 446 00:48:17,080 --> 00:48:19,917 Hauru, przestań, albo się utopię! Hauru! 447 00:48:20,083 --> 00:48:22,920 Sophie, pomórz mu, proszę! 448 00:48:23,086 --> 00:48:25,631 Zrób coś! 449 00:48:26,089 --> 00:48:27,925 Taki dramat? 450 00:48:28,091 --> 00:48:28,926 Czy on nie żyje? 451 00:48:29,092 --> 00:48:31,929 Nic mu nie jest. Trochę się rozkleił. 452 00:48:32,095 --> 00:48:34,681 Pomórz mi. 453 00:48:38,101 --> 00:48:40,938 Przygotuj dużo gorącej wody. Dobrze. 454 00:48:41,104 --> 00:48:45,150 Dalej Hauru, nadal możesz chodzić. 455 00:48:55,118 --> 00:48:56,954 Umyj go, Marker. 456 00:48:57,120 --> 00:48:59,498 Jasne. 457 00:49:00,082 --> 00:49:03,877 No i znowu muszę umyć podłogę. 458 00:49:11,093 --> 00:49:17,057 Piszą, że wylądowali na południowym wybrzeżu. Chyba na północnym?! 459 00:49:25,107 --> 00:49:28,026 Hauru, wchodzę! 460 00:49:35,117 --> 00:49:38,745 Przyniosłam ciepłego mleka. 461 00:49:41,081 --> 00:49:46,378 Postawię je tutaj. Postaraj się wypić, zanim wystygnie. 462 00:49:49,089 --> 00:49:52,092 Zaczekaj, Sophie. 463 00:49:58,098 --> 00:50:01,310 Chcesz trochę mleka? 464 00:50:10,110 --> 00:50:14,865 Wiedźma z Pustkowia próbuje znaleźć mój zamek. 465 00:50:16,116 --> 00:50:18,952 Widziałam jej pachołka na nabrzeżu. 466 00:50:19,119 --> 00:50:20,913 Jestem takim tchórzem, tylko się ukrywam, 467 00:50:21,079 --> 00:50:24,917 a cała ta magia ma tylko trzymać wszystkich z dala. 468 00:50:25,083 --> 00:50:27,920 Nie mogę zwalczyć swego strachu. 469 00:50:28,086 --> 00:50:32,925 Hauru, dlaczego Wiedźma z Pustkowia próbuje cię złapać? 470 00:50:33,091 --> 00:50:37,930 Kiedyś była piękna, dlatego zdecydowałem się ją zdobyć, ale okazało się, że nie jest, 471 00:50:38,096 --> 00:50:41,600 więc jak zwykle uciekłem. 472 00:50:43,101 --> 00:50:46,939 Nie mogę jużdłużej uciekać, muszę zgłosić się w pałacu, 473 00:50:47,105 --> 00:50:48,941 tak jak Smocze Pióro i Jenkins. 474 00:50:49,107 --> 00:50:51,944 Tak w ogóle, to ile imion nosisz? 475 00:50:52,110 --> 00:50:54,947 Tak wiele, ile potrzebuję, by pozostać wolnym. 476 00:50:55,113 --> 00:50:57,950 Po prostu odrzuć zaproszenie króla. 477 00:50:58,116 --> 00:50:58,951 Spójrz tam. 478 00:50:59,117 --> 00:51:01,954 To kontrakt, który podpisałem, gdy wstąpiłem do Królewskiej Akademii Magii. 479 00:51:02,120 --> 00:51:05,916 Muszę zgłosić się w pałacu na każde wezwanie. 480 00:51:06,083 --> 00:51:08,919 Wiesz Hauru, myślę, że powinieneś zobaczyć się z królem. 481 00:51:09,086 --> 00:51:10,921 Co? 482 00:51:11,088 --> 00:51:12,923 Powiedz mu to, co o tym sądzisz. 483 00:51:13,090 --> 00:51:18,929 Przekonaj go, że ta wojna jest bezcelowa i odmów dalszego uczestniczenia w niej. 484 00:51:19,096 --> 00:51:21,932 Widocznie nie wiesz, jacy to są ludzie. 485 00:51:22,099 --> 00:51:27,896 Ale to nasz król, powinien posłuchać poglądów swoich obywateli. 486 00:51:28,105 --> 00:51:28,939 Mam! 487 00:51:29,106 --> 00:51:32,943 Dlaczego ty nie pójdziesz za mnie do pałacu? 488 00:51:33,110 --> 00:51:35,946 Powiedz tylko, że jesteś matką Smoczego Pióra, 489 00:51:36,113 --> 00:51:39,950 a twój syn jest tak tchórzliwym czarodziejem, że boi się pokazać swoją twarz. 490 00:51:40,117 --> 00:51:42,953 Może wtedy Madame Saliman da mi spokój. 491 00:51:43,120 --> 00:51:46,540 Kim jest Madame Saliman? 492 00:51:48,083 --> 00:51:49,918 Nosisz ten kapelusz? 493 00:51:50,085 --> 00:51:51,920 Po tym jak użyłem swojej magii, by twoja sukienka była ładna? 494 00:51:52,087 --> 00:51:55,507 Uważaj na niego, Marker. 495 00:51:56,091 --> 00:51:58,760 Powodzenia. 496 00:52:05,100 --> 00:52:08,937 Ten urok zagwarantuje twój szczęśliwy powrót. 497 00:52:09,104 --> 00:52:12,941 Nie martw się, będę podążał za tobą po niebie. 498 00:52:13,108 --> 00:52:15,569 W drogę! 499 00:52:22,117 --> 00:52:26,622 Dlaczego mam wrażenie, że to nie zadziała? 500 00:52:33,086 --> 00:52:40,135 Ciekawe, co Hauru miał na myśli, mówiąc o tym niebie, chyba nie zmienił się w kruka? 501 00:52:44,097 --> 00:52:48,435 Gołąb nie pasuje do takiego chudzielca. 502 00:52:53,106 --> 00:52:56,109 To mógłby być on. 503 00:53:06,119 --> 00:53:10,457 Popatrz, jak daleko musisz jeszcze iść. 504 00:53:50,080 --> 00:53:54,710 Hauru, zamieniłeś się w takiego starego psa? 505 00:53:59,089 --> 00:54:01,925 Nie mogłeś pomyśleć o czymś bardziej użytecznym? 506 00:54:02,092 --> 00:54:07,347 Wiesz, jak trudne jest iść tak, kiedy jest się starym? 507 00:54:08,098 --> 00:54:10,934 Popatrzcie, kto tu jest, marna dziewczyna ze sklepu z kapeluszami. 508 00:54:11,101 --> 00:54:12,936 Wiedźma z Pustkowia! 509 00:54:13,103 --> 00:54:17,941 Dziękuję za doręczenie Hauru mojego wypalonego listu. 510 00:54:18,108 --> 00:54:20,944 Tak przy okazji, co u niego? 511 00:54:21,111 --> 00:54:22,946 Zachowuje się jak duże dziecko 512 00:54:23,113 --> 00:54:26,950 i zatrudnił mnie jako sprzątaczkę. 513 00:54:27,117 --> 00:54:29,703 Rozkoszne. 514 00:54:30,120 --> 00:54:32,915 Powiedz mi, jaki ty masz interes tutaj w pałacu? 515 00:54:33,081 --> 00:54:35,918 Szukam zajęcia, mam jużdość pracy u Hauru. 516 00:54:36,084 --> 00:54:37,920 A ty co tu robisz? 517 00:54:38,086 --> 00:54:40,923 Otrzymałam królewskie zaproszenie. 518 00:54:41,089 --> 00:54:45,928 Ta idiotka Saliman wreszcie zdała sobie sprawę, jak bardzo potrzebuje moich mocy. 519 00:54:46,094 --> 00:54:49,932 Jeśli jesteś taka wspaniała, dlaczego nie zdejmiesz zaklęcia, które na mnie rzuciłaś? 520 00:54:50,098 --> 00:54:50,933 Przykro mi, kochanie, 521 00:54:51,099 --> 00:54:55,938 mój telent to rzucanie zaklęć, a nie ich łamanie. 522 00:54:56,104 --> 00:54:57,940 Pa, babciu. 523 00:54:58,106 --> 00:55:02,486 Zaczekaj chwilę! Wracaj tu natychmiast! 524 00:55:03,111 --> 00:55:09,201 Gdybym nie musiała martwić się o ciebie, chętnie bym jej przyłożyła! 525 00:55:24,091 --> 00:55:25,926 Co się z wami dzieje? 526 00:55:26,093 --> 00:55:28,929 Przykro mi, pani, ale magia od tego miejsca jest zabroniona. 527 00:55:29,096 --> 00:55:30,931 Musisz pani iść pieszo. 528 00:55:31,098 --> 00:55:31,932 To Saliman. 529 00:55:32,099 --> 00:55:39,690 Używa swojej magii, by zmusić mnie do wspinania się po tym zapomnianych przez Boga schodach. 530 00:55:48,115 --> 00:55:53,912 Dalej, Hauru. Możemy to zrobić, tylko zachowuj się naturalnie. 531 00:56:15,100 --> 00:56:19,187 Hauru, dlaczego jesteś taki ciężki? 532 00:56:28,113 --> 00:56:31,950 Zaczekaj! Pomóżmi, nie dam rady. 533 00:56:32,117 --> 00:56:33,952 Co mówisz? 534 00:56:34,119 --> 00:56:37,915 Przypomniałaś sobie nagle, jak zdjąć ze mnie zaklęcie? 535 00:56:38,081 --> 00:56:42,294 Powiedziałam ci już, że nie wiem jak! 536 00:56:43,086 --> 00:56:46,465 Więc zacznij się uczyć! 537 00:56:50,093 --> 00:56:51,929 Nie rozumiem... 538 00:56:52,095 --> 00:56:56,016 ...skąd ona ma jeszcze tyle sił? 539 00:57:03,106 --> 00:57:06,318 Odpocznijmy chwilkę. 540 00:57:12,115 --> 00:57:15,953 Dlaczego poprostu nie zrezygnujesz, zabijesz się. 541 00:57:16,119 --> 00:57:19,915 Pięćdziesiąt lat czekałam, od czasu, 542 00:57:20,082 --> 00:57:24,378 gdy Saliman wygnała mnie na pustkowia. 543 00:57:26,088 --> 00:57:27,923 Zdarza się. 544 00:57:28,090 --> 00:57:31,927 Szkoda, że nie jestem młodsza, pomogłabym ci. 545 00:57:32,094 --> 00:57:34,888 Chodź, Hauru. 546 00:57:35,097 --> 00:57:36,932 Ty babo bez serca! 547 00:57:37,099 --> 00:57:41,853 Następnym razem zmienię cię w jeszcze starszą! 548 00:58:01,081 --> 00:58:02,916 Jużprawie jesteś! 549 00:58:03,083 --> 00:58:05,919 Goście proszę za mną. 550 00:58:06,086 --> 00:58:08,922 Powinieneś pomóc jej tam na schodach. 551 00:58:09,089 --> 00:58:11,925 Surowo zakazano mi udzielać jakiejkolwiek pomocy. 552 00:58:12,092 --> 00:58:15,929 To niegrzeczne! Król sam ją tutaj zaprosił. 553 00:58:16,096 --> 00:58:18,932 Dalej! W górę! 554 00:58:19,099 --> 00:58:20,934 Nie poddawaj się teraz. 555 00:58:21,101 --> 00:58:24,938 Jesteś przecieżwiedźmą, prawda? 556 00:58:25,105 --> 00:58:28,358 Poprostu się zamknij! 557 00:58:29,109 --> 00:58:31,945 Co się stało? Wyglądasz na dużo starszą. 558 00:58:32,112 --> 00:58:36,491 Pani Smocze Pióro i Wiedźma z Pustkowia! 559 00:58:37,117 --> 00:58:38,952 Zbierz się do kupy. 560 00:58:39,119 --> 00:58:42,497 Czy nie na to czekałaś? 561 00:58:44,082 --> 00:58:47,920 Pani Smocze Pióro i Wiedźma z Pustkowia! 562 00:58:48,086 --> 00:58:51,924 Nazywasz się Smocze Pióro? Dlaczego to nazwisko wydaje mi się znajome? 563 00:58:52,090 --> 00:58:55,928 Dlatego, że to nazwa taniego sklepu z kapeluszami. Nie pamiętasz? 564 00:58:56,094 --> 00:58:56,929 Tak się nazywał? 565 00:58:57,095 --> 00:59:00,182 Poczekajcie tutaj! 566 00:59:06,104 --> 00:59:06,939 Krzesło! 567 00:59:07,105 --> 00:59:09,691 Jest moje! 568 00:59:21,119 --> 00:59:24,122 Hauru, wracaj tu! 569 00:59:31,088 --> 00:59:34,174 Tędy, proszę pani. 570 01:00:33,108 --> 01:00:35,944 Więc jesteś matką Hauru, prawda? 571 01:00:36,111 --> 01:00:37,946 Tak, nazywam się Smocze Pióro. 572 01:00:38,113 --> 01:00:40,949 Musisz być zmęczona, usiądź, proszę. 573 01:00:41,116 --> 01:00:43,660 Dziękuję. 574 01:00:52,085 --> 01:00:56,840 Jestem Madame Saliman, królewska czarodziejka. 575 01:01:02,095 --> 01:01:03,931 Ten pies nie należy do pani, prawda? 576 01:01:04,097 --> 01:01:07,935 Wabi się Hean, to mój ulubiony pies. 577 01:01:08,101 --> 01:01:11,855 Kazałam mu cię tu eskortować. 578 01:01:14,107 --> 01:01:16,944 Hauru do nas nie dołączy? 579 01:01:17,110 --> 01:01:19,947 Jest takim leniwym synem, przyszłam zamiast niego. 580 01:01:20,113 --> 01:01:24,952 Obawiam się, że dla króla będzie całkowicie bezużyteczny. 581 01:01:25,118 --> 01:01:26,954 Bardzo przykro to słyszeć. 582 01:01:27,120 --> 01:01:30,916 Hauru był moim ostatnim uczniem, którego wzięłam pod swoje skrzydła. 583 01:01:31,083 --> 01:01:34,920 Nigdy nie widziałam tak utalentowanego studenta. 584 01:01:35,087 --> 01:01:40,926 Byłam tak ucieszona, że wreszcie znalazłam kogoś wystarczająco zdolnego, by mnie zastąpił. 585 01:01:41,093 --> 01:01:43,929 Wtedy pewnego dnia jego serce skradł demon, 586 01:01:44,096 --> 01:01:45,931 nigdy nie doszedł do końcowego sprawdzianu. 587 01:01:46,098 --> 01:01:52,312 Od tamtego dnia zaczął używać magii z całkowicie samolubnych pobudek. 588 01:01:53,105 --> 01:01:54,940 Pani Smocze Pióro... Tak? 589 01:01:55,107 --> 01:01:56,942 Ten chłopak jest bardzo niebezpieczny. 590 01:01:57,109 --> 01:02:01,947 Jego moc jest zbyt wielka, jak na kogoś z takim sercem. 591 01:02:02,114 --> 01:02:05,951 Jeśli pozostanie samolubny, obawiam się, że skończy jak Wiedźma z Pustkowia. 592 01:02:06,118 --> 01:02:08,954 Wprowadzić ją! 593 01:02:14,084 --> 01:02:16,920 Co ci się stało? 594 01:02:17,087 --> 01:02:19,923 Przywróciłam jej wiek, w jakim jest w rzeczywistości. 595 01:02:20,090 --> 01:02:22,926 Wszystkie jej moce odeszły. 596 01:02:23,093 --> 01:02:26,930 Ona teżbyła tak dobrze zapowiadającą się czarodziejką. 597 01:02:27,097 --> 01:02:29,933 Ale wtedy sprzymierzyła się z demonem chciwości, 598 01:02:30,100 --> 01:02:32,936 który powoli pochłonął jej ciało i duszę. 599 01:02:33,103 --> 01:02:38,942 Nasze królestwo nie może dłużej tolerować tych krótkowzrocznych wiedźm i czarodziejów. 600 01:02:39,109 --> 01:02:43,947 Jeśli Hauru zgłosi sie do mnie i odda swoje moce pod służbę królestwu, 601 01:02:44,114 --> 01:02:46,950 pokażę mu, jak złamać jego demona. 602 01:02:47,117 --> 01:02:51,914 Jeśli nie, odbiorę mu wszystkie moce, tak jak jej. 603 01:02:52,080 --> 01:02:53,916 Wystarczy tego! 604 01:02:54,082 --> 01:02:57,920 Teraz rozumiem, dlaczego Hauru obawiał się spotkania z panią. 605 01:02:58,086 --> 01:02:58,921 To pułapka! 606 01:02:59,087 --> 01:03:01,924 Zwabia tu pani ludzi pod pretekstem spotkania z królem, 607 01:03:02,090 --> 01:03:04,927 a później odbiera wszystkie moce. 608 01:03:05,093 --> 01:03:07,930 Hauru nigdy by nie był taki bezlitosny. 609 01:03:08,096 --> 01:03:11,934 Może jest samolubny i tchórzliwy i czasami trudno go zrozumieć, 610 01:03:12,100 --> 01:03:14,937 ale jest przepełniony dobrocią i chce być wolny. 611 01:03:15,103 --> 01:03:17,940 Hauru tutaj nie przyjdzie, on tylko potrzebuje twojej pomocy. 612 01:03:18,106 --> 01:03:23,487 Sam pokona swoje problemy z demonem. Jestem tego pewna. 613 01:03:24,112 --> 01:03:27,950 Teraz rozumiem, zakochałaś się w Hauru. 614 01:03:28,116 --> 01:03:29,952 Powiedziałaś, że Hauru tu idzie? 615 01:03:30,118 --> 01:03:33,914 Chcę jego serce. Jego serce należy do mnie. 616 01:03:34,081 --> 01:03:38,835 Przestań! Uspokój się! Hauru tu nie przyjdzie. 617 01:03:39,086 --> 01:03:40,921 Ja myślę, że jednak. 618 01:03:41,088 --> 01:03:45,384 Znam jego słabości, pani Smocze Pióro. 619 01:03:51,098 --> 01:03:51,932 Wasza Wysokość. 620 01:03:52,099 --> 01:03:53,934 Nie wstawaj. 621 01:03:54,101 --> 01:03:56,937 Więc, jak się czujesz? Dobrze, dziękuję. 622 01:03:57,104 --> 01:04:00,941 Pomyślałem, ze wpadnę, zamiast siedzieć na tych nudnych spotkaniach. 623 01:04:01,108 --> 01:04:02,943 To zaszczyt. 624 01:04:03,110 --> 01:04:04,945 Kim są twoi goście? 625 01:04:05,112 --> 01:04:09,074 To matka Hauru, pani Smocze Pióro 626 01:04:12,119 --> 01:04:13,954 Dziękuję za przybycie, 627 01:04:14,121 --> 01:04:16,915 ale zdecydowałem się nie używać magii by wygrać tę wojnę. 628 01:04:17,082 --> 01:04:21,920 Próbowaliśmy użyć magii madame Saliman, by osłonić pałac przed bombami wroga, 629 01:04:22,087 --> 01:04:24,923 ale zamiast tego bomby zaczęły spadać na zabudowania cywilne. 630 01:04:25,090 --> 01:04:27,926 Taki jużproblem z magią, prawda Saliman? 631 01:04:28,093 --> 01:04:29,928 Jakiś ty dzisiaj elokwentny, wasza wysokosć. 632 01:04:30,095 --> 01:04:32,556 Saliman! 633 01:04:34,099 --> 01:04:38,729 Mam nowy plan bitwy, tym razem pobijemy ich. 634 01:04:42,107 --> 01:04:43,942 Saliman, jak do tej pory to moja najlepsza kopia. 635 01:04:44,109 --> 01:04:45,944 Oby tak dalej! 636 01:04:46,111 --> 01:04:47,946 Wasza wysokość. 637 01:04:48,113 --> 01:04:51,116 Zebrać generałów! 638 01:04:53,118 --> 01:04:55,913 Dobrze cię znowu widzieć, Hauru. 639 01:04:56,079 --> 01:04:57,915 Dobrze pani wygląda, madame Saliman. 640 01:04:58,081 --> 01:05:00,918 W naszych rozmowach nie uczyłam cię lepiej? 641 01:05:01,084 --> 01:05:02,920 Nie próbuję rzucić na ciebie uroku, pani. 642 01:05:03,086 --> 01:05:05,923 Zatrzymałem swoją młodość, zgłosiłem się na wezwanie, 643 01:05:06,089 --> 01:05:07,925 a teraz mama i ja odejdziemy. 644 01:05:08,091 --> 01:05:11,303 Obawiam się, że nie. 645 01:05:31,114 --> 01:05:33,951 Cokolwiek robisz, nie patrz w dół. 646 01:05:34,117 --> 01:05:39,373 Czas pokazać twojej matce, kim naprawdę jesteś, Hauru. 647 01:06:30,090 --> 01:06:33,719 Przestań Hauru, to pułapka! 648 01:06:45,105 --> 01:06:48,025 Trzymajcie się! 649 01:06:54,114 --> 01:06:57,367 Sophie, usiądź tutaj! 650 01:06:58,118 --> 01:07:02,080 Musiałaś brać ze sobą tych dwoje? 651 01:07:03,081 --> 01:07:05,792 Miły piesek. 652 01:07:06,084 --> 01:07:08,921 Nie mogę uwierzyć, że pracowałaś dla Saliman. 653 01:07:09,087 --> 01:07:10,923 Chyba za póżno na zemstę. 654 01:07:11,089 --> 01:07:11,924 Sophie, przejmij ster. 655 01:07:12,090 --> 01:07:14,927 Co? Nie umiem tym kierować! Żartujesz sobie. 656 01:07:15,093 --> 01:07:17,930 Doganiają nas! 657 01:07:21,099 --> 01:07:24,937 Rozproszę ich. Ty leć do zamku na Pustkowiu. 658 01:07:25,103 --> 01:07:26,939 Jak? Nie znam drogi! 659 01:07:27,105 --> 01:07:29,942 Nie martw się. Pierścień, który ci dałem zaprowadzi cię do domu. 660 01:07:30,108 --> 01:07:31,944 Wszystko co musisz zrobić, to zaufać Caluciferowi. 661 01:07:32,110 --> 01:07:34,696 Calucifer? 662 01:07:37,115 --> 01:07:38,951 Zadziałało. 663 01:07:39,117 --> 01:07:42,913 Leć za tym światłem, a przed zmrokiem powinnaś dotrzeć na miejsce. 664 01:07:43,080 --> 01:07:45,916 Nie mogę tego zrobić. Po co kazałeś mi iść, skoro sam mogłeś? 665 01:07:46,083 --> 01:07:48,919 Świadomość że tam jesteś dała mi odwagę do pokazania się. 666 01:07:49,086 --> 01:07:51,922 Ta kobieta mnie przeraża. Sam bym nie stawił jej czoła. 667 01:07:52,089 --> 01:07:57,469 Uratowałaś mnie, Sophie. Byłem tam w wielkich kłopotach. 668 01:07:58,095 --> 01:08:00,806 Nie odlatuj. 669 01:08:06,103 --> 01:08:09,940 - Dobrze ci idzie! - Zwariowałeś? 670 01:08:10,107 --> 01:08:11,942 Mamy teraz lekką przewagę. 671 01:08:12,109 --> 01:08:17,656 Mogę dać ci 5 minut niewidzialności. Wykorzystaj ją mądrze. 672 01:08:19,116 --> 01:08:20,951 Hauru! 673 01:08:21,118 --> 01:08:23,787 Powodzenia! 674 01:08:33,088 --> 01:08:34,923 Nie, nie teraz. 675 01:08:35,090 --> 01:08:38,927 Dziękuję. To była najlepsza zabawa od wielu stuleci. 676 01:08:39,094 --> 01:08:42,931 Przypuszczam, że Hauru wierzy, iżsię mnie pozbył. 677 01:08:43,098 --> 01:08:47,936 Założę się, że jego matka pomoże mi go znaleźć. 678 01:09:36,109 --> 01:09:40,697 Prawie jesteśmy, pod nami jest moje miasto. 679 01:09:42,115 --> 01:09:46,870 Nie próbuj być miły, psie. Nadal ci nie ufam. 680 01:10:09,101 --> 01:10:12,980 Zamek wyszedł nam na spotkanie! 681 01:10:16,108 --> 01:10:17,943 Sophie, tutaj! 682 01:10:18,110 --> 01:10:22,823 Marker, pomóżmi Jak mam tym czymś wylądować? 683 01:10:34,084 --> 01:10:36,503 Sophie! 684 01:10:37,087 --> 01:10:39,798 Miły piesek. 685 01:10:40,090 --> 01:10:41,925 Marker! 686 01:10:42,092 --> 01:10:43,927 Jestem w domu! 687 01:10:44,094 --> 01:10:46,888 Jesteś ranna? 688 01:10:47,097 --> 01:10:47,931 Tęskniłem! 689 01:10:48,098 --> 01:10:52,728 Ja teżtęskniłam. To miło, że nas powitałeś. 690 01:11:21,089 --> 01:11:25,677 Nie jest dobrze! To było zbyt długo, Hauru! 691 01:11:43,111 --> 01:11:47,324 Ciekawe, czy to Hauru wrócił do domu. 692 01:12:40,085 --> 01:12:42,462 Hauru? 693 01:13:43,106 --> 01:13:46,109 Hauru, czy to ty? 694 01:13:48,111 --> 01:13:50,948 Cierpisz? Powiedz mi, co się dzieje. 695 01:13:51,114 --> 01:13:52,950 Odejdź. 696 01:13:53,116 --> 01:13:54,952 Nie. Nie odejdę! 697 01:13:55,118 --> 01:13:58,914 Zamierzam pomóc ci przełamać zaklęcie, które na tobie ciąży! 698 01:13:59,081 --> 01:14:01,917 Ty? Nie możesz złamać swojego zaklęcia. 699 01:14:02,084 --> 01:14:04,920 Nie rozumiesz. Kocham cię. 700 01:14:05,087 --> 01:14:07,923 Spóźniłaś się. 701 01:14:11,093 --> 01:14:13,762 Hauru, nie! 702 01:14:25,107 --> 01:14:26,942 Caluciferze, czy Hauru właśnie wrócił? 703 01:14:27,109 --> 01:14:31,947 Tak i wyglądał okropnie. Powinnaś czym prędzej wymyślić, jak zdjąć z nas te klątwy. 704 01:14:32,114 --> 01:14:33,949 Czas Hauru się kończy, mam nadzieję, że o tym wiesz. 705 01:14:34,116 --> 01:14:36,952 Chodzi ci o to, że zmienia się w potwora, prawda? 706 01:14:37,119 --> 01:14:41,915 Nie mogę zdradzić ci szczegółów klątwy. Do tego czasu sama powinnaś się domyśleć! 707 01:14:42,082 --> 01:14:44,918 Wiesz, co powiedziała madame Saliman? 708 01:14:45,085 --> 01:14:47,921 Powiedziała, że serce Hauru zostało skradzione przez demona. 709 01:14:48,088 --> 01:14:49,923 Powiedz mi, co o tym wiesz? 710 01:14:50,090 --> 01:14:52,926 Przykro mi, ale to zastrzeżone informacje. 711 01:14:53,093 --> 01:14:55,929 A co, jeśli chlusnę cię wiadrem zimnej wody? 712 01:14:56,096 --> 01:15:00,434 Jeśli mnie utopisz, Hauru także zginie. 713 01:15:18,118 --> 01:15:19,953 Cześć, Rzepia Głowo. 714 01:15:20,120 --> 01:15:23,332 To nie będzie łatwe. 715 01:15:26,084 --> 01:15:27,920 Gotowe! 716 01:15:28,086 --> 01:15:31,924 Dobrze. Caluciferze, otwórz szerzej! 717 01:15:32,090 --> 01:15:34,468 Uwaga! 718 01:15:47,105 --> 01:15:50,609 Powiedziałam: ruszaj się! 719 01:16:13,090 --> 01:16:18,679 Jeśli zawieszę tu jakieś firanki, to może Hauru nie zauważy. 720 01:16:19,096 --> 01:16:23,267 Chodźcie do środka! Pora coś zjeść! 721 01:16:28,105 --> 01:16:30,941 Masz, chcesz więcej? 722 01:16:31,108 --> 01:16:33,944 Nie karm jej, to przecieżWiedźma z Pustkowia. 723 01:16:34,111 --> 01:16:34,945 Wszystko w porządku. 724 01:16:35,112 --> 01:16:37,948 Cały czas się na mnie gapi, to mnie doprowadza do szału. 725 01:16:38,115 --> 01:16:41,326 Jaki piękny ogień... 726 01:16:43,120 --> 01:16:43,954 Hauru, dzień dobry. 727 01:16:45,080 --> 01:16:45,914 Dobrze, że jesteś w domu. 728 01:16:44,913 --> 01:16:45,949 Witam wszystkich! 729 01:16:46,081 --> 01:16:48,917 Mistrzu Hauru, możemy zatrzymać tego psa, prawda? 730 01:16:49,084 --> 01:16:51,920 Wiedźma z Pustkowia i pies Saliman na moim stole? 731 01:16:52,087 --> 01:16:54,923 Co cię opętało, że wpuściłeś do mojego domu demona, Caluciferze? 732 01:16:55,090 --> 01:17:00,887 Ja ich tu nie wpuszczałem, Sophie rozbiła mi na twarzy samolot! 733 01:17:01,096 --> 01:17:03,932 Wiedziałem, że będzie niezłym pilotem! 734 01:17:04,099 --> 01:17:07,936 Wygląda na to, że mamy kolejnego członka rodziny. 735 01:17:08,103 --> 01:17:11,940 Na tobie teżciąży brzydka klątwa, co? 736 01:17:12,107 --> 01:17:13,942 Chyba każdy w tej rodzinie ma jakiś problem. 737 01:17:14,109 --> 01:17:16,945 Jaki przystojny młodzieniec. 738 01:17:17,112 --> 01:17:19,948 Mamy dużo pracy. Przenosimy się. 739 01:17:20,115 --> 01:17:20,949 Przenosimy? 740 01:17:21,116 --> 01:17:24,953 To dobrze. Mam jużdość tkwienia pośrodku niczego. 741 01:17:25,120 --> 01:17:27,915 Saliman jest na naszym tropie, więc musimy się pospieszyć. 742 01:17:28,081 --> 01:17:35,672 Obawiam się, że twoja klątwa jest zbyt mocna na przeprowadzkę, będziesz musiał zostać z tyłu. 743 01:17:39,092 --> 01:17:40,928 Wszystko gotowe. 744 01:17:41,094 --> 01:17:44,848 Dobrze, Caluciferze, ustawiaj 745 01:17:57,110 --> 01:17:58,946 Gotowe, powinno wystarczyć. 746 01:17:59,112 --> 01:18:02,991 Nie ruszajcie się przez chwilę. 747 01:18:05,118 --> 01:18:08,497 Bądź delikatny, proszę. 748 01:18:10,082 --> 01:18:12,793 Na mój znak. 749 01:18:56,086 --> 01:19:00,674 Przeprowadzka skończona, możecie jużzejść! 750 01:19:01,091 --> 01:19:03,927 To wspaniałe, mistrzu. Jest ogromny. 751 01:19:04,094 --> 01:19:07,306 Jaki piękny ogień... 752 01:19:21,111 --> 01:19:21,945 To jest... 753 01:19:22,112 --> 01:19:25,949 No i mamy drugą łazienkę, nasza rodzina się przecieżpowiększyła. 754 01:19:26,116 --> 01:19:29,328 Chodź tutaj, Sophie! 755 01:19:32,080 --> 01:19:36,376 Zrobiłem teżdrugą sypialnię. Zobacz. 756 01:19:46,094 --> 01:19:47,930 Dlaczego to zrobiłeś? 757 01:19:48,096 --> 01:19:52,809 Żeby pokój pasował do ciebie. Podoba ci się? 758 01:19:53,101 --> 01:19:55,938 Oczywiście. Jest doskonały dla sprzątaczki. 759 01:19:56,104 --> 01:19:59,942 Mam teżdla ciebie nowe ubrania, ale możesz obejrzeć je później. 760 01:20:00,108 --> 01:20:02,945 Chodź, Sophie, popatrz na to! 761 01:20:03,111 --> 01:20:04,947 Super, podwórko! 762 01:20:05,113 --> 01:20:06,949 Są tu teżsklepy. 763 01:20:07,115 --> 01:20:08,951 Heen, do nogi! 764 01:20:09,117 --> 01:20:10,953 Zauważyłaś nowy kolor na kółku? 765 01:20:11,119 --> 01:20:14,039 To nowy portal. 766 01:20:16,083 --> 01:20:20,420 To prezent dla ciebie. Chodź i zobacz. 767 01:20:43,110 --> 01:20:45,946 Podoba ci się? To mój sekretny ogród. 768 01:20:46,113 --> 01:20:48,824 Niesamowity. 769 01:20:50,117 --> 01:20:52,953 Użyłeś swojej magii, by to stworzyć? 770 01:20:53,120 --> 01:20:57,499 Tylko trochę, żeby pomóc kwiatom rosnąć. 771 01:21:05,090 --> 01:21:07,926 To miejsce jest urocze, Hauru! 772 01:21:08,093 --> 01:21:10,804 Jak we śnie. 773 01:21:32,117 --> 01:21:33,952 Sophie? 774 01:21:34,119 --> 01:21:38,916 Wszystko wydaje się tak znajome, a przecieżnigdy tutaj nie byłam. 775 01:21:39,082 --> 01:21:40,918 Czuję się jak w domu. 776 01:21:41,084 --> 01:21:43,879 Chodź ze mną. 777 01:21:51,094 --> 01:21:53,805 Popatrz tam! 778 01:21:57,100 --> 01:21:58,936 Jaki śliczny domek. 779 01:21:59,102 --> 01:22:00,938 To była moja sekretna kryjówka. 780 01:22:01,104 --> 01:22:05,817 Spędziłem tu dużo czasu, kiedy byłem młodszy. 781 01:22:07,110 --> 01:22:08,946 Byłeś sam? 782 01:22:09,112 --> 01:22:12,950 Mój wujek, który był czarodziejem, podarował mi to miejsce na mój osobisty gabinet. 783 01:22:13,116 --> 01:22:17,955 Teraz ty możesz tu przychodzić, kiedy zechcesz. 784 01:22:19,081 --> 01:22:21,792 O co chodzi? 785 01:22:22,084 --> 01:22:27,923 Przerażasz mnie. Cały czas mam to uczucie, że za chwilę odejdziesz. 786 01:22:28,090 --> 01:22:30,926 Hauru, powiedz mi, co się dzieje. 787 01:22:31,093 --> 01:22:35,180 Nie dbam o to, czy jesteś potworem. 788 01:22:39,101 --> 01:22:42,938 Poprostu robię wszystko, żeby żyło ci się wygodnie, Sophie. 789 01:22:43,105 --> 01:22:46,942 Z tymi wszystkimi kwiatami w dolinie, możesz z łatwością otworzyć kwiaciarnię. 790 01:22:47,109 --> 01:22:49,945 Prawda? Jestem pewien, że byłabyś w tym dobra. 791 01:22:50,112 --> 01:22:53,073 Więc odchodzisz. 792 01:22:54,116 --> 01:22:56,952 Proszę, Hauru, wiem, że mogę ci pomóc, 793 01:22:57,119 --> 01:23:01,915 nawet, jeśli nie jestem ładna, a wszystko co potrafię, to sprzątanie. 794 01:23:02,082 --> 01:23:05,419 Sophie, jesteś piękna. 795 01:23:08,088 --> 01:23:13,385 Miłe w starości jest to, że nie masz nic do stracenia. 796 01:23:25,105 --> 01:23:26,940 Co on tutaj robi? 797 01:23:27,107 --> 01:23:29,943 Okręt wojenny! Nadal szuka kolejnych miast do spalenia. 798 01:23:30,110 --> 01:23:34,740 Jest wrogi, czy nasz? Jaką to robi różnicę? 799 01:23:47,085 --> 01:23:50,005 Głupi mordercy. 800 01:23:55,093 --> 01:24:00,015 Nie możemy pozwolić, by odlecieli z tymi bombami. 801 01:24:14,112 --> 01:24:14,947 Co się dzieje? 802 01:24:15,113 --> 01:24:16,949 Co zrobiłeś? 803 01:24:17,115 --> 01:24:21,870 Narobiłem im trochę bałaganu. Nie rozbiją się. 804 01:24:23,080 --> 01:24:24,915 Hauru. 805 01:24:25,082 --> 01:24:27,668 Nadlatują. 806 01:24:36,093 --> 01:24:39,763 To sługusy Saliman. Chodźmy! 807 01:24:40,097 --> 01:24:43,892 Szybciej! musimy się oderwać! 808 01:24:56,113 --> 01:24:57,948 Dobrze, wskakuj! 809 01:24:58,115 --> 01:25:01,201 Nie puszczaj mnie! 810 01:25:08,083 --> 01:25:10,919 Sophie, co się stało? 811 01:25:11,086 --> 01:25:15,299 Jestem za stara na takie traktowanie! 812 01:25:23,098 --> 01:25:24,933 Dobranoc, Sophie. 813 01:25:25,100 --> 01:25:27,936 Dobranoc, Marker. 814 01:25:28,103 --> 01:25:32,941 Nie martw się o mistrza Hauru, Sophie. Czasami opuszcza dom na kilka dni. 815 01:25:33,108 --> 01:25:35,944 Dziękuję, dobrze wiedzieć. 816 01:25:36,111 --> 01:25:38,947 Potrzebujesz czegoś? Nie, wszystko w porządku. 817 01:25:39,114 --> 01:25:40,949 W takim razie dobranoc. 818 01:25:41,116 --> 01:25:44,119 Jesteś zakochana. 819 01:25:45,120 --> 01:25:49,333 Nie zaprzeczaj, wygladasz cały dzień. 820 01:25:59,092 --> 01:26:00,928 Tak jak myślałam. 821 01:26:01,094 --> 01:26:03,931 Czy ty kiedykolwiek kogoś kochałaś? 822 01:26:04,097 --> 01:26:07,935 Oczywiście, że tak. Wciążjestem zakochana. 823 01:26:08,101 --> 01:26:10,938 Uczucia młodych, to coś, z czym ciężko sobie poradzić, 824 01:26:11,104 --> 01:26:14,942 ale ich serca po prostu uwielbiam. 825 01:26:15,108 --> 01:26:16,944 Jesteś okropna. 826 01:26:17,110 --> 01:26:20,072 I są teżpiękne. 827 01:26:23,116 --> 01:26:23,951 Co to? 828 01:26:24,117 --> 01:26:25,953 Alarm przeciwlotniczy. 829 01:26:26,119 --> 01:26:27,913 Przeciwlotniczy? 830 01:26:28,080 --> 01:26:33,752 To daleko stąd, ale dzisiaj lepiej nie wychodzić, moja droga. 831 01:26:34,086 --> 01:26:39,675 Jestem pewna, że potwory Saliman wszędzie szukają tego domu. 832 01:26:41,093 --> 01:26:45,722 Jaki dobry ogień. Tak dobrze ukrywa ten dom. 833 01:27:21,091 --> 01:27:25,137 Sophie, jest tu jakaś dziwna pani. 834 01:27:31,101 --> 01:27:31,935 Mama? 835 01:27:32,102 --> 01:27:34,521 Sophie! 836 01:27:37,107 --> 01:27:39,943 Dobrze, że jesteś. Wszędzie cię szukałam. 837 01:27:40,110 --> 01:27:42,946 Ojej spójrz na swoją twarz, wyglądasz tak staro. 838 01:27:43,113 --> 01:27:45,949 Wszyscy mówią, że odeszłaś z mojego powodu. 839 01:27:46,116 --> 01:27:49,369 Wybaczysz mi, prawda? 840 01:27:50,120 --> 01:27:52,414 Mamo. 841 01:27:55,083 --> 01:27:56,919 Ledwie rozpoznaję to miejsce. 842 01:27:57,085 --> 01:27:58,921 Kim jest ta kobieta? 843 01:27:59,087 --> 01:28:00,923 Właścicielka? 844 01:28:01,089 --> 01:28:03,926 Zapomniałam ci powiedzieć; ponownie wyszłam za mąż. 845 01:28:04,092 --> 01:28:06,929 On jest takim miłym człowiekiem i jest okropnie bogaty, 846 01:28:07,095 --> 01:28:08,931 więc możemy znowu zamieszkać razem. 847 01:28:09,097 --> 01:28:11,934 Nie musisz jużpracować jako sprzątaczka. 848 01:28:12,100 --> 01:28:15,938 Wszystko w porządku, mamo. Właściwie mnie się tu podoba. 849 01:28:16,104 --> 01:28:17,940 Naprawdę? 850 01:28:18,106 --> 01:28:18,941 Zapomniałam. 851 01:28:19,107 --> 01:28:21,944 Czeka na mnie samochód, muszę lecieć. 852 01:28:22,110 --> 01:28:26,615 Sophie, tak się cieszę, że cię odnalazłam. 853 01:28:39,086 --> 01:28:42,923 Jadowity wąż? Saliman mogła się bardziej postarać. 854 01:28:43,090 --> 01:28:46,093 Powiedz aaa, Cal. 855 01:28:54,101 --> 01:28:56,937 Mam nadzieję, że będziesz szczęśliwa ze swoim nowym mężem. 856 01:28:57,104 --> 01:29:00,899 Dziękuję, Sophie. Pa Pa, mamo. 857 01:29:03,110 --> 01:29:06,947 Zrobiłam, co mi kazano, zabierz mnie teraz do mego męża. 858 01:29:07,114 --> 01:29:11,952 Oczywiście, proszę pani. Jestem pewien, że madame Saliman będzie z pani bardzo zadowolona. 859 01:29:12,119 --> 01:29:15,205 Wybacz mi, Sophie. 860 01:29:18,083 --> 01:29:19,918 Spójrz na nich. 861 01:29:20,085 --> 01:29:22,921 Jeśli nadal będą tak szybko się wyprowadzać, miasto wkrótce opustoszeje. 862 01:29:23,088 --> 01:29:25,924 Chcesz teżodejść, Sophie? Co? 863 01:29:26,091 --> 01:29:28,927 - Ta pani powiedziała, że chciałaby, żebyś zamieszkała teraz z nią. 864 01:29:29,094 --> 01:29:31,930 Tak... Cóż, przynajmniej zdobyła się na odwiedziny. 865 01:29:32,097 --> 01:29:34,933 Nie odchodź, Sophie! 866 01:29:35,100 --> 01:29:38,645 Kocham cię! Musisz zostać. 867 01:29:40,105 --> 01:29:42,941 Ja teżcię kocham, Marker. Zostanę. 868 01:29:43,108 --> 01:29:44,943 Naprawdę? 869 01:29:45,110 --> 01:29:46,945 Jesteśmy teraz rodziną. 870 01:29:47,112 --> 01:29:48,947 Tak, jesteśmy rodziną. 871 01:29:49,114 --> 01:29:52,117 Dziękuję, Sophie. 872 01:29:59,082 --> 01:30:03,545 Nigdy nie pozwolę Saliman schwytać Hauru. 873 01:30:19,102 --> 01:30:20,938 W gazecie piszą, że wygraliśmy. 874 01:30:21,104 --> 01:30:24,942 Tylko głupcy wierzą w to, co wypisują w gazetach. 875 01:30:25,108 --> 01:30:28,946 To dziwne, ale nie mogę znaleźć Calucifera. 876 01:30:29,112 --> 01:30:30,948 Musisz to palić? 877 01:30:31,114 --> 01:30:32,950 Okropnie śmierdzi. 878 01:30:33,116 --> 01:30:35,953 Nie odmawiaj wiedźmie ostatniej przyjemności, młoda damo. 879 01:30:36,119 --> 01:30:39,915 Marker, mógłbyś otworzyć okno? 880 01:30:42,084 --> 01:30:45,921 Nie otwierałabym tego okna na twoim miejscu, kochanie. 881 01:30:46,088 --> 01:30:51,927 Calucifer jest teraz zbyt słaby, by ochronić to miejsce. Sługusy Saliman mogłyby się tu dostać. 882 01:30:52,094 --> 01:30:54,513 Marker? 883 01:31:13,115 --> 01:31:17,744 Marker, wracaj do środka. Ja sprawdzę sklep. 884 01:31:34,094 --> 01:31:39,558 Spadają na nas bomby. Dlaczego nie zaczniecie gasić ognia? 885 01:32:02,080 --> 01:32:04,750 Hauru, nie! 886 01:32:17,095 --> 01:32:20,015 To ekscytujące. 887 01:32:32,110 --> 01:32:34,488 Hauru! 888 01:32:35,113 --> 01:32:37,950 Przepraszam, Sophie. Powinienem pojawić się wcześniej. 889 01:32:38,116 --> 01:32:41,662 Żyjesz! Dzięki niebiosom. 890 01:32:57,094 --> 01:33:01,556 Mistrzu Hauru, Sophie! Nic wam nie jest! 891 01:33:02,099 --> 01:33:05,477 Caluciferze, obudź się! 892 01:33:11,108 --> 01:33:14,945 Powiedz mi, czy jest szansa, że to cygaro jest darem od Saliman? 893 01:33:15,112 --> 01:33:18,949 Hauru, ona dała mi do zjedzenia coś okropnego. Chyba jestem chory. 894 01:33:19,116 --> 01:33:21,952 Czyżto nie Hauru? 895 01:33:22,119 --> 01:33:25,914 Myślę, że moglibyśmy odbyć długą, gorącą rozmowę od serca. 896 01:33:26,081 --> 01:33:30,919 Nie pragnę niczego bardziej. Jednak w tej chwili toczy się wojna. 897 01:33:31,086 --> 01:33:33,922 Jest środek nocy, a ja nigdzie jużsię nie wybieram. 898 01:33:34,089 --> 01:33:36,925 Do zobaczenia więc. 899 01:33:37,092 --> 01:33:39,928 Zostań tu. Calucifer będzie cię bronił przed sługusami. 900 01:33:40,095 --> 01:33:43,932 Ja będę trzymał strażna zewnątrz. 901 01:33:44,099 --> 01:33:47,936 Zaczekaj, Hauru! Nie wychodź tam! To zbyt niebezpieczne! 902 01:33:48,103 --> 01:33:51,940 Zbliża się następna fala. Calucifer jest za słaby, by zatrzymać bomby. 903 01:33:52,107 --> 01:33:54,943 Ucieknijmy. Nie walcz z nimi, Hauru! 904 01:33:55,110 --> 01:33:57,946 Przykro mi. Mam jużdosyć uciekania, Sophie. 905 01:33:58,113 --> 01:34:00,949 A teraz mam coś, co chciałbym chronić. 906 01:34:01,116 --> 01:34:03,535 Ciebie. 907 01:34:07,080 --> 01:34:09,374 Wróć! 908 01:35:33,083 --> 01:35:36,295 Tam stoi nasz sklep! 909 01:35:39,089 --> 01:35:42,467 Hauru ma chyba kłopoty. 910 01:35:50,100 --> 01:35:52,561 Puść go! 911 01:36:00,110 --> 01:36:03,864 Co się dzieje? Rzepia Głowa! 912 01:36:06,116 --> 01:36:07,951 Marker, potrzebuję twojej pomocy. 913 01:36:08,118 --> 01:36:10,913 Oszalałaś? Nie mogę przesunąć portali bez pomocy Hauru! 914 01:36:11,079 --> 01:36:14,917 Musisz spróbować. Jeśli tego nie zrobimy, jak ochronimy sklep z kapeluszami? 915 01:36:15,083 --> 01:36:16,919 Wolę go jako tchórza. 916 01:36:17,085 --> 01:36:18,921 Wszystko w porządku? Musimy iść. 917 01:36:19,087 --> 01:36:19,922 Idziemy... 918 01:36:20,088 --> 01:36:21,924 Nie możemy tego zrobić. Będziemy zbyt narażeni! 919 01:36:22,090 --> 01:36:25,928 Jużjesteśmy i jeśli nie zrobimy tego szybko, Hauru nie będzie miał szans. 920 01:36:26,094 --> 01:36:28,931 Sophie! Sługusy wdarły się do sklepu. 921 01:36:29,097 --> 01:36:33,852 Szybko, zabierzcie babcię na zewnątrz, dobrze? 922 01:36:35,103 --> 01:36:35,938 Ty idziesz z nami. Wskakuj! 923 01:36:36,104 --> 01:36:39,942 Nie mogę. To niemożliwe. Nikt oprócz Hauru nie może zabrać mnie z tego paleniska. 924 01:36:40,108 --> 01:36:44,947 Nie ma czasu do stracenia, Caluciferze. Musimy czegoś spróbować. 925 01:36:45,113 --> 01:36:47,950 Nie! Jesteś stuknięta! Uważaj z tą łopatką! 926 01:36:48,116 --> 01:36:50,953 Jeśli wyniesiesz mnie przez te drzwi, cały zamek się zawali. 927 01:36:51,119 --> 01:36:53,538 Dobrze! 928 01:36:55,082 --> 01:36:55,916 Jesteśmy gotowi! 929 01:36:56,083 --> 01:36:59,920 Dobrze, cofnij się. Upewnij się, że ja wyjdę ostatni, Sophie. 930 01:37:00,087 --> 01:37:05,884 Nie wiem, co się stanie. Jestem pewien, że to nie będzie dobre. 931 01:37:32,119 --> 01:37:33,954 A mówiłem, że się zawali. 932 01:37:34,121 --> 01:37:37,040 Deszcz! Deszcz! 933 01:37:38,083 --> 01:37:39,918 Te statki kierują się w stronę miasta. 934 01:37:40,085 --> 01:37:41,920 Marker, pilnuj jej. 935 01:37:42,087 --> 01:37:44,923 Rzepia Głowo, pomóżmi znalaleźć wejście. 936 01:37:45,090 --> 01:37:49,928 Nie martw się, babciu. Dobrze się tobą zaopiekuję. 937 01:37:50,095 --> 01:37:53,724 Marker, tutaj jest wejście. 938 01:38:02,107 --> 01:38:04,943 Sufit przecieka. 939 01:38:05,110 --> 01:38:10,532 Zostawię cię tu na chwilę samego. Tu jest mokro, Sophie! 940 01:38:14,119 --> 01:38:16,914 Pośpiesz się. 941 01:38:23,086 --> 01:38:24,922 Marker, szybko. Wejdź do środka. 942 01:38:25,088 --> 01:38:26,924 Ten zamek to ruina. 943 01:38:27,090 --> 01:38:32,930 Mówiłem, żeby się nie ruszać. Jak ja mam sobie teraz z tym poradzić? 944 01:38:33,096 --> 01:38:35,933 Musimy dać znać Hauru, żeby nie zbliżał się do sklepu. 945 01:38:36,099 --> 01:38:38,936 Rusz ten zamek i zabierz nas do Hauru. 946 01:38:39,102 --> 01:38:39,937 Co? 947 01:38:40,103 --> 01:38:43,941 Wiem, że możesz to zrobić. Nigdy nie widziałam ognia z taką iskrą. 948 01:38:44,107 --> 01:38:46,944 Ale nie ma ko... Ale tu nie ma komina. 949 01:38:47,110 --> 01:38:49,947 I może mnie zalać. Kapie na mnie! 950 01:38:50,113 --> 01:38:53,951 Mówią, że najlepsi błyszczą, gdy okoliczności są najgorsze. 951 01:38:54,117 --> 01:38:56,954 Tak, ale tak naprawdę nikt w to nie wierzy. 952 01:38:57,120 --> 01:38:58,914 Bądźmy poważni. 953 01:38:59,081 --> 01:39:00,916 Jaki piękny ogień. 954 01:39:01,083 --> 01:39:02,918 Usiądź. 955 01:39:03,085 --> 01:39:05,921 No dobrze. Potrzebuję czegoś twojego, Sophie. 956 01:39:06,088 --> 01:39:07,923 Dlaczego? Nie mogę zrobić tego sam. 957 01:39:08,090 --> 01:39:09,925 Może twoje oczy? 958 01:39:10,092 --> 01:39:12,678 A może to? 959 01:40:17,117 --> 01:40:19,953 Dzięki, Caluciferze! Jesteś fantastyczny! 960 01:40:20,120 --> 01:40:23,916 PomyśI, co mógłbym zrobić z twoimi oczami albo z sercem. 961 01:40:24,082 --> 01:40:27,628 Właśnie! Masz serce Hauru! 962 01:40:29,087 --> 01:40:31,673 Znalazłam! 963 01:40:43,101 --> 01:40:47,022 Widzę tam Hauru! Jest w pułapce! 964 01:40:51,109 --> 01:40:53,946 Caluciferze, pospiesz się. 965 01:40:54,112 --> 01:40:55,948 Nieeee! 966 01:40:56,114 --> 01:40:56,949 Babciu! 967 01:40:57,115 --> 01:40:59,576 Puść go! 968 01:41:00,118 --> 01:41:03,455 Serce Hauru jest moje! 969 01:41:13,090 --> 01:41:15,634 Odłóżgo! 970 01:41:17,094 --> 01:41:17,928 Gorąco! 971 01:41:18,095 --> 01:41:18,929 Parzy! 972 01:41:19,096 --> 01:41:20,931 Puść go! 973 01:41:21,098 --> 01:41:22,933 Puść go albo spłoniesz! 974 01:41:23,100 --> 01:41:26,228 Nie! Jest mój! Mój! 975 01:41:43,120 --> 01:41:45,539 Sophie! 976 01:41:50,085 --> 01:41:54,256 Sophie przepadła... Serce przepadło! 977 01:42:37,090 --> 01:42:41,845 Heen, co ja zrobiłam? Polałam Calucidera wodą. 978 01:42:43,096 --> 01:42:46,892 Co, jeśli zabiłam także Hauru? 979 01:43:13,085 --> 01:43:15,921 Zaświecił się! Czy Hauru nadal żyje? 980 01:43:16,088 --> 01:43:20,050 Możesz mnie do niego zaprowadzić! 981 01:43:39,111 --> 01:43:42,072 Drzwi wejściowe. 982 01:44:59,107 --> 01:45:01,401 Heen? 983 01:45:36,103 --> 01:45:38,647 To Hauru! 984 01:45:55,080 --> 01:45:59,918 Wiem gdzie jestem. Jestem w dzieciństwie Hauru. 985 01:47:17,120 --> 01:47:20,249 Hauru! Caluciferze! 986 01:47:21,083 --> 01:47:25,420 To ja, Sophie! Jużwiem, jak wam pomóc! 987 01:47:26,088 --> 01:47:29,841 Znajdźcie mnie w przyszłości! 988 01:48:01,081 --> 01:48:03,917 Przepraszam, Heen. Próbuję się pospieszyć. 989 01:48:04,084 --> 01:48:08,171 Po prostu nie mogę przestać płakać. 990 01:48:31,111 --> 01:48:33,488 Hauru. 991 01:48:38,118 --> 01:48:41,914 Przepraszam. Czy przybyłam za późno? 992 01:48:42,080 --> 01:48:46,293 Nie chciałam, żebyś czekał tak długo. 993 01:48:48,086 --> 01:48:52,382 Musisz zaprowadzić mnie do Calucifera. 994 01:49:55,112 --> 01:49:55,946 Nie żyje? 995 01:49:56,113 --> 01:49:58,824 Nie, Marker. 996 01:50:02,119 --> 01:50:02,953 Musisz mi go oddać. 997 01:50:03,120 --> 01:50:06,915 Nie patrz tak na mnie. Ja go nie mam. Nie wiem, o czym ty mówisz. 998 01:50:07,082 --> 01:50:09,501 Proszę. 999 01:50:10,085 --> 01:50:13,088 Proszę, oddaj go. 1000 01:50:15,090 --> 01:50:17,926 Naprawdę tego pragniesz? 1001 01:50:18,093 --> 01:50:19,928 Tak. 1002 01:50:20,095 --> 01:50:23,932 W porządku. Dobrze się nim opiekuj. 1003 01:50:24,099 --> 01:50:26,935 Proszę, kochanie. 1004 01:50:27,102 --> 01:50:30,856 Dziękuję, masz wielkie serce. 1005 01:50:45,120 --> 01:50:47,831 Caluciferze. 1006 01:50:48,081 --> 01:50:49,917 Sophie... Jestem taki zmęczony. 1007 01:50:50,083 --> 01:50:53,921 Jeśli oddam mu jego serce, co stanie się z tobą? 1008 01:50:54,087 --> 01:50:56,924 Nic mi nie będzie, jeśli je przyjmie. Chyba. 1009 01:50:57,090 --> 01:51:00,928 Oblałaś mnie wodą, a obaj przetrwaliśmy. 1010 01:51:01,094 --> 01:51:04,181 Więc się postaram. 1011 01:51:06,099 --> 01:51:09,937 Ciepłe, jakbym trzymała małego ptaszka. 1012 01:51:10,103 --> 01:51:12,940 To ciągle tylko serce dziecka. 1013 01:51:13,106 --> 01:51:15,943 Proszę, pomóżCaluciferowi żyć, 1014 01:51:16,109 --> 01:51:19,780 a Hauru odzyskać jego serce. 1015 01:51:32,084 --> 01:51:32,918 Żyję! 1016 01:51:33,085 --> 01:51:36,713 Żyję! Jestem wolny! Wolny! 1017 01:51:40,092 --> 01:51:43,428 Poruszył się, widzisz? 1018 01:51:47,099 --> 01:51:50,852 Nie może stać bez Calucifera. 1019 01:52:03,115 --> 01:52:05,909 Rzepia Głowo! 1020 01:52:17,087 --> 01:52:18,922 Jego żerdź pękła. 1021 01:52:19,089 --> 01:52:23,927 Nic ci nie jest? Znajdę ci nową żerdź, dobrze? 1022 01:52:24,094 --> 01:52:27,431 Uratowałeś nas, Rzepo. 1023 01:52:33,103 --> 01:52:35,939 Dziękuję, Sophie. 1024 01:52:36,106 --> 01:52:38,942 Jestem księciem, który zaginął w sąsiednim królestwie. 1025 01:52:39,109 --> 01:52:41,945 W jakiś sposób pokonałaś zaklęcie, pod którego byłem wpływem. 1026 01:52:42,112 --> 01:52:44,948 Znam to zaklęcie. Tylko pocałunek prawdziwej miłości może je pokonać. 1027 01:52:45,115 --> 01:52:51,246 Właśnie. Gdyby nie Sophie, byłbym Strachem na wróble do końca życia. 1028 01:52:52,080 --> 01:52:54,917 Co tu się dzieje? Co ja tutaj robię? 1029 01:52:55,083 --> 01:52:57,920 Czuję się okropnie, jakbym miał wielki ciężar na piersi. 1030 01:52:58,086 --> 01:53:01,423 Serce to ciężki bagaż. 1031 01:53:02,090 --> 01:53:03,926 Sophie, twoje włosy mają kolor gwiazd. 1032 01:53:04,092 --> 01:53:05,928 Są piękne. 1033 01:53:06,094 --> 01:53:09,306 Tak uważasz? Ja też. 1034 01:53:11,099 --> 01:53:13,936 Wygląda na to, że twoja prawdziwa miłość, to miłość do kogoś innego. 1035 01:53:14,102 --> 01:53:16,939 Powinieneś wrócić do domu i powiedzieć swojemu królowi, żeby zakończył tę głupią wojnę. 1036 01:53:17,105 --> 01:53:18,941 Tak. Właśnie to zrobię. 1037 01:53:19,107 --> 01:53:21,944 To, na co zawsze możesz liczyć, to to, że serce może się zmienić. 1038 01:53:22,110 --> 01:53:25,948 Więc tak szybko, jak ta wojna się skończy, wrócę. 1039 01:53:26,114 --> 01:53:27,950 Lubię, gdy tak mówisz. 1040 01:53:28,116 --> 01:53:32,329 Będę za tobą wyglądała, wielkoludzie. 1041 01:53:37,084 --> 01:53:40,921 Tutaj jesteś. Powinieneś dać o sobie znać wcześniej. 1042 01:53:41,088 --> 01:53:44,633 Czym ty się tam zajmujesz? 1043 01:53:46,093 --> 01:53:47,928 Hauru znalazł swoją prawdziwą miłość. 1044 01:53:48,095 --> 01:53:51,056 Ty mały zdrajco. 1045 01:53:57,104 --> 01:53:59,940 Gra skończona. 1046 01:54:00,107 --> 01:54:03,944 Sprowadź premiera i szefa sztabu. 1047 01:54:04,111 --> 01:54:08,865 Czas zakończyć tę idiotyczną wojnę. Tak, pani. 1048 01:54:09,116 --> 01:54:09,950 To Calucifer! 1049 01:54:10,117 --> 01:54:14,079 Nie musiałeś wracać, Caluciferze. 1050 01:54:15,080 --> 01:54:18,917 Brakowało mi was i wygląda na to, że zanosi się na deszcz. 1051 01:54:19,084 --> 01:54:23,422 Mnie ciebie teżbrakowało, Caluciferze.