1 00:00:05,005 --> 00:00:06,215 Znowu to robi. 2 00:00:07,466 --> 00:00:09,593 Phyllis wciągnęły audiobooki. 3 00:00:09,635 --> 00:00:12,054 Teraz słucha "Pięćdziesięciu twarzy Greya”, 4 00:00:12,430 --> 00:00:16,058 czyli, jeśli nie wiecie, książki o... 5 00:00:16,934 --> 00:00:18,602 - Porno. - Właśnie. 6 00:00:21,313 --> 00:00:25,443 Serio? To niedopuszczalne. 7 00:00:25,693 --> 00:00:27,319 To nieprzyjazne miejsce pracy. 8 00:00:27,361 --> 00:00:28,529 Dlaczego? 9 00:00:28,571 --> 00:00:30,156 Ktoś musi zwrócić jej uwagę, 10 00:00:30,197 --> 00:00:31,907 że nie może tak robić publicznie. 11 00:00:31,949 --> 00:00:35,244 Uważaj, raz odciągnęłam psa mamy od poduszki i mnie ugryzł. 12 00:00:35,286 --> 00:00:37,455 Zignorujcie ją. Kiedyś skończy. 13 00:00:37,955 --> 00:00:39,582 Meredith! Na Boga. 14 00:00:39,623 --> 00:00:42,042 - Co? - Phyllis się masturbuje. 15 00:00:42,084 --> 00:00:44,295 W biurze, w tym momencie. 16 00:00:44,628 --> 00:00:46,005 Możemy pominąć szczegóły 17 00:00:46,046 --> 00:00:47,923 i wysłać Andego, żeby ją zwolnił? 18 00:00:48,799 --> 00:00:49,800 Nie może tego zrobić. 19 00:00:50,050 --> 00:00:53,387 Okazuje się, że wolno jej odczuwać podniecenie seksualne. 20 00:00:53,804 --> 00:00:56,724 To nie jest wykroczenie, o ile nie zaangażuje się fizycznie. 21 00:00:56,974 --> 00:00:58,058 - Nie! - Nie! 22 00:00:58,100 --> 00:00:59,310 Jak możemy... 23 00:00:59,351 --> 00:01:01,604 Dlaczego Phyllis jest podniecona? 24 00:01:01,645 --> 00:01:03,230 Ma "Pięćdziesiąt twarzy Greya”. 25 00:01:04,398 --> 00:01:06,901 No proszę. To muy caliente. 26 00:01:06,942 --> 00:01:09,153 Jesteś bezużyteczny. Ja się tym zajmę. 27 00:01:14,116 --> 00:01:15,242 Co do diabła? 28 00:01:15,284 --> 00:01:17,077 Ok, ludzie. Już nie jest napalona. 29 00:01:17,536 --> 00:01:19,997 - Przepraszam, niegrzeczna dziewczynko. - Co? 30 00:01:20,998 --> 00:01:22,625 Dostaniesz to z powrotem po pracy. 31 00:01:23,667 --> 00:01:24,668 Ok. 32 00:01:30,883 --> 00:01:32,259 Witajcie w Scranton! 33 00:01:38,182 --> 00:01:41,352 Clark, potrzebuję twojej rady. Mam problem z kobietą. 34 00:01:41,393 --> 00:01:43,687 - Jak się nazywa? - Esther Brueger. 35 00:01:43,979 --> 00:01:45,147 Uroczo. 36 00:01:45,189 --> 00:01:47,399 Mieszka na sąsiedniej farmie. 34 hektary. 37 00:01:47,441 --> 00:01:48,859 Mów dalej. 38 00:01:48,901 --> 00:01:52,488 Byliśmy na trzech randkach. Był kontakt fizyczny. 39 00:01:52,738 --> 00:01:54,990 Chodzi o to, że ostatnio z jej ojcem 40 00:01:55,032 --> 00:01:56,617 przeglądaliśmy katalog i nagle 41 00:01:56,867 --> 00:01:58,661 on chce ze mną kupić traktor. 42 00:02:02,164 --> 00:02:03,165 Co myślisz? 43 00:02:04,500 --> 00:02:05,751 To samo, co ty. 44 00:02:06,210 --> 00:02:09,296 Długoterminowa spłata traktora może nadwyrężyć znajomość. 45 00:02:09,338 --> 00:02:11,590 Wielu moich kumpli przechodzi przez to samo. 46 00:02:11,924 --> 00:02:14,093 - Coś jest w powietrzu. - No własnie. 47 00:02:14,426 --> 00:02:17,721 Cieszę się, Dwight, że znalazłeś kogoś. 48 00:02:18,180 --> 00:02:20,224 Na pewno dobrze jej z oczu patrzy. 49 00:02:20,474 --> 00:02:23,853 Dwight umawia się z Esther, córką rolnika uprawiającego brukselkę. 50 00:02:23,894 --> 00:02:26,647 Dzisiaj przyjedzie tu ze swoim ojcem. 51 00:02:26,689 --> 00:02:29,233 Kto wie? Może będzie ciągnęła zaprzęg. 52 00:02:34,238 --> 00:02:38,200 Cece mówi do mnie Pamela. W tym tygodniu już ze cztery razy. 53 00:02:38,242 --> 00:02:39,243 O nie! 54 00:02:40,578 --> 00:02:42,079 Może do też będzie mówić Jim. 55 00:02:42,454 --> 00:02:44,707 - Tylko nie to! - Prawda? 56 00:02:45,040 --> 00:02:46,792 Lepiej niech tego nie robi. 57 00:02:51,046 --> 00:02:53,591 Co ja chciałem... Co chciałem powiedzieć? 58 00:02:53,632 --> 00:02:57,094 Twój asystent mówi, że masz dziś ważne spotkanie z potencjalnym klientem. 59 00:02:57,344 --> 00:02:59,680 Z Ryanem Howardem. Jak to możliwe? 60 00:03:00,055 --> 00:03:03,017 Z innym Ryanem Howardem. Zawodnikiem pierwszej bazy w Phillies. 61 00:03:03,767 --> 00:03:05,060 - Ok. - Tak. 62 00:03:05,102 --> 00:03:06,103 Właśnie. 63 00:03:09,648 --> 00:03:10,941 No dobrze. Więc... 64 00:03:11,317 --> 00:03:14,111 Tak. To co, pogadamy później? 65 00:03:14,153 --> 00:03:15,821 - Pewnie. Jasne. - Ok, świetnie. 66 00:03:16,238 --> 00:03:17,239 - Pa. - Pa. 67 00:03:23,078 --> 00:03:27,124 Co jest? Gangnam Style ma nowy kawałek? 68 00:03:27,583 --> 00:03:29,501 W sieci jest zwiastun naszego filmu. 69 00:03:29,543 --> 00:03:30,711 Biuro: Ameryka w pracy 70 00:03:30,961 --> 00:03:32,338 Puść jeszcze raz. 71 00:03:36,550 --> 00:03:37,551 Szef. 72 00:03:38,761 --> 00:03:39,845 To Michael. 73 00:03:41,013 --> 00:03:42,014 Pracownicy. 74 00:03:46,518 --> 00:03:47,519 Ich życie. 75 00:03:50,439 --> 00:03:51,440 Miłość. 76 00:03:55,110 --> 00:03:56,111 Ludzie. 77 00:04:01,951 --> 00:04:02,952 Papier. 78 00:04:10,584 --> 00:04:13,087 Biuro: Ameryka w pracy. 79 00:04:14,922 --> 00:04:17,007 Wkrótce na WVIA. 80 00:04:18,801 --> 00:04:23,180 Idziesz do toalety na 45 minut i wszystko się zmienia. 81 00:04:23,847 --> 00:04:25,766 To film dokumentalny? 82 00:04:27,518 --> 00:04:31,355 Zawsze myślałem, że jesteśmy takimi osobnikam w ludzkim zoo. 83 00:04:40,656 --> 00:04:41,657 Widziałaś to? 84 00:04:44,493 --> 00:04:47,746 Ekran jest czarny. Wyłączyłeś komputer. 85 00:04:53,877 --> 00:04:55,879 Boże. To ty i Jim? 86 00:04:56,797 --> 00:04:57,881 Jezu! 87 00:04:58,674 --> 00:05:00,592 Zakochałaś się w tych włosach? Serio? 88 00:05:02,928 --> 00:05:03,971 Rany! 89 00:05:04,722 --> 00:05:06,348 Okropne. 90 00:05:08,308 --> 00:05:09,560 Nie były takie złe. 91 00:05:09,810 --> 00:05:11,437 Czytacie komentarze online? 92 00:05:11,895 --> 00:05:13,564 Ktoś skomentował moją grę na banjo. 93 00:05:14,398 --> 00:05:17,985 "Banjo w 0:19 jest w porzo”. Spokojnie, internauci! 94 00:05:19,486 --> 00:05:21,405 Chyba naprawdę przemówiłem do niego. 95 00:05:21,447 --> 00:05:23,866 To chyba męskie imię, prawda? Chobblegobbler? 96 00:05:31,957 --> 00:05:33,333 Jak się masz? Jim Halpert. 97 00:05:33,375 --> 00:05:34,835 Miło mi poznać. Jedz zdrowo. 98 00:05:34,877 --> 00:05:37,087 - Cześć, jestem Daryl. - Ryan. Miło poznać. 99 00:05:37,129 --> 00:05:39,131 Jedz zdrowo. Jedz zdrowo. 100 00:05:40,007 --> 00:05:42,342 Chodźmy do sali konferencyjnej. 101 00:05:45,971 --> 00:05:49,016 Esther już jedzie. Może będzie chciała przekąskę. 102 00:05:49,475 --> 00:05:52,853 Niech pomyślę. Lubi jabłka i marchewki. 103 00:05:53,479 --> 00:05:54,772 Oczywiście. 104 00:05:54,813 --> 00:05:58,525 Ne będzie ci jadła z ręki tymi dużymi, mocnymi zębami. 105 00:05:59,401 --> 00:06:00,694 Mówiłem ci o jej zębach? 106 00:06:01,528 --> 00:06:03,030 Hej, Dwight, masz gości. 107 00:06:03,072 --> 00:06:05,282 Chyba są z lasu, w którym uprawiamy papier. 108 00:06:07,493 --> 00:06:08,494 Tak. 109 00:06:10,537 --> 00:06:12,122 Bruegerowie. Witam. 110 00:06:12,164 --> 00:06:14,583 Masz porządne biuro. Mocne ściany. 111 00:06:14,875 --> 00:06:18,504 Tak. Esther, jak zwykle promieniejesz. 112 00:06:18,545 --> 00:06:19,546 Dziękuję. 113 00:06:22,216 --> 00:06:24,384 Esther pewnie podoba się mężczyznom. 114 00:06:24,718 --> 00:06:29,681 Skoro niektórzy lubią grubaski, komuś pewnie podobają się też takie. 115 00:06:31,892 --> 00:06:33,936 Dziwnie jest zobaczyć siebie z przeszłości. 116 00:06:34,895 --> 00:06:36,605 Niektórzy bardzo się zmienili. 117 00:06:37,064 --> 00:06:38,899 Wszyscy się zmieniliśmy. 118 00:06:42,736 --> 00:06:46,573 Dzięki naszej firmie będziesz gromadził kapitał nawet po przejściu na emeryturę. 119 00:06:46,824 --> 00:06:49,326 Wszyscy wiemy, że baseball nie trwa wiecznie. 120 00:06:49,368 --> 00:06:53,247 Patrzę na aktorów w telewizji i myślę "Przecież też tak potrafię”. 121 00:06:53,288 --> 00:06:54,331 Co nie? 122 00:06:55,541 --> 00:06:57,835 Patrzcie. Jedz zdrowo. 123 00:06:58,502 --> 00:06:59,837 O czym pomyśleliście? 124 00:07:00,504 --> 00:07:02,005 - O kanapkach z Subwaya. - Tak. 125 00:07:02,047 --> 00:07:04,591 Jak? Nie powiedziałem "kanapki z Subwaya”. 126 00:07:04,633 --> 00:07:06,135 To jest użycie podtekstu. 127 00:07:06,176 --> 00:07:07,219 Nieźle. 128 00:07:07,261 --> 00:07:10,556 Napisałem scenariusz zatytułowany Wielka Sztuka. 129 00:07:10,597 --> 00:07:12,808 Odwołanie do ksywy. Już mi się podoba. 130 00:07:12,850 --> 00:07:14,309 To pewnie autobiografia. 131 00:07:14,601 --> 00:07:17,271 W połowie biografia, w połowie film o superbohaterze. 132 00:07:17,312 --> 00:07:20,816 Kulturalny profesjonalny bejsbolista Ryan Howard wybija piłkę... 133 00:07:20,858 --> 00:07:22,234 - Ok. - ... w kosmos. 134 00:07:22,276 --> 00:07:27,781 Piłka wraca pokryta gwiezdnym pyłem, który zamienia go w Wielką Sztukę. 135 00:07:27,823 --> 00:07:29,741 - Wielką Sztukę. - Dzięki pyłowi. 136 00:07:29,783 --> 00:07:30,909 - Gwiezdnemu. - Ok. 137 00:07:30,951 --> 00:07:34,705 Mam kilka egzemplarzy scenariusza, jeśli chcecie razem poczytać. 138 00:07:35,038 --> 00:07:38,083 Pewnie. Hollywood. 139 00:07:39,835 --> 00:07:41,837 - W porządku. - Pewnie, przeczytamy. 140 00:07:41,879 --> 00:07:42,921 Super. 141 00:07:42,963 --> 00:07:46,258 Andy, czy filmy dokumentalne mają fanów? 142 00:07:46,300 --> 00:07:48,719 - Oczywiście, że mają. - Oczywiście. 143 00:07:49,136 --> 00:07:51,930 To zabawne, że będę swego rodzaju gwiazdą telewizji, 144 00:07:51,972 --> 00:07:56,977 ponieważ moja ostatnia książka opowiadała o śmierci gwiazdy telewizyjnej. 145 00:07:58,228 --> 00:08:00,272 - Mały krzyk. - Nie obchodzi mnie to. 146 00:08:00,314 --> 00:08:02,524 Hej, ludzie, znalazłem nową zapowiedź. 147 00:08:03,233 --> 00:08:05,360 - Jest po duńsku. - Po duńsku? 148 00:08:05,402 --> 00:08:06,945 Chyba będzie tam wyświetlany. 149 00:08:06,987 --> 00:08:07,988 O boże. 150 00:08:20,083 --> 00:08:23,253 Co powiedzieli kiedy mnie pokazywali? Skrald mand? 151 00:08:23,795 --> 00:08:25,088 Co to znaczy po duńsku? 152 00:08:25,672 --> 00:08:28,133 - "Super koleś”. - "Człowiek-śmietnik”. 153 00:08:29,426 --> 00:08:31,094 Ekstra. Superbohater. 154 00:08:31,595 --> 00:08:34,264 A ja? Cloken tre pige. 155 00:08:34,514 --> 00:08:36,516 Tre pige. "Dziewczyna na 15:00”. 156 00:08:37,100 --> 00:08:41,313 Co? Dlaczego... Chwileczkę. 157 00:08:41,355 --> 00:08:42,356 Co to było? 158 00:08:44,399 --> 00:08:46,151 Nie wiedziałam, że wtedy filmowali. 159 00:08:46,693 --> 00:08:49,404 Operator chyba ukrywał się za regałem. 160 00:08:49,446 --> 00:08:52,908 Czekaj, czyli filmowali przez cały czas, nawet bez naszej wiedzy? 161 00:08:52,950 --> 00:08:54,284 O Boże. 162 00:08:59,414 --> 00:09:02,584 Nie spodziewałam się tylu ujęć filmowanych z ukrycia. 163 00:09:02,626 --> 00:09:04,753 Nie przeszkadza mi to, naprawdę. 164 00:09:04,795 --> 00:09:07,047 Żartujesz? Połowę filmu nakręcili z ukrycia. 165 00:09:07,089 --> 00:09:10,801 Bardzo pilnuję prywatności. Pokazuję tylko to, co chcę pokazać. 166 00:09:10,842 --> 00:09:11,843 Kto chce spróbować? 167 00:09:12,302 --> 00:09:13,637 - Ostre cycuszki! - Meredith! 168 00:09:14,429 --> 00:09:17,057 Mój Boże. Filmowali nas w nocy podczas snu? 169 00:09:17,307 --> 00:09:19,309 Tak, Erin. Filmowali nas podczas snu, 170 00:09:19,351 --> 00:09:20,477 bo to super ciekawe. 171 00:09:20,519 --> 00:09:22,479 Hej, Oscar. 172 00:09:22,521 --> 00:09:25,482 Przepraszam, słonko. To wszystko wyprowadza mnie z równowagi. 173 00:09:25,524 --> 00:09:28,944 Byłem z wami bardzo szczery, co może poważnie wpłynąć 174 00:09:28,986 --> 00:09:31,863 na karierę polityczną mojego dobrego przyjaciela. 175 00:09:31,905 --> 00:09:34,366 Nie wykorzystacie tego, prawda? 176 00:09:34,741 --> 00:09:36,451 Spokojnie, ludzie. 177 00:09:36,994 --> 00:09:40,289 W sieci wymiatamy. Sprawdzaliście komentarze? 178 00:09:40,330 --> 00:09:43,125 Smokethatskinwagon pisze: "Wymiatacie, ludzie”. 179 00:09:43,375 --> 00:09:46,336 Jesteśmy objawieniem internetu. 180 00:09:46,753 --> 00:09:48,672 Musimy się dowiedzieć, o co chodzi. 181 00:09:49,423 --> 00:09:51,508 Przejdę się. 182 00:09:51,758 --> 00:09:56,096 Tak, mały spacerek to dobry pomysł. 183 00:09:56,138 --> 00:09:57,139 Ok. 184 00:10:03,895 --> 00:10:05,355 Wszyscy wyłączcie mikrofony. 185 00:10:12,654 --> 00:10:14,906 Musimy wiedzieć więcej. Czy mają też dźwięk? 186 00:10:14,948 --> 00:10:16,742 Co dokładnie nagrali? 187 00:10:16,783 --> 00:10:20,203 Kichnęłam w dłonie i bez dezynfekcji włożyłam je do słoja z cukierkami. 188 00:10:20,245 --> 00:10:21,288 Sfilmowali to? 189 00:10:21,330 --> 00:10:23,874 W pierwszym tygodniu kichnęłam prosto do słoja 190 00:10:23,915 --> 00:10:26,710 bo myślałam, że złej bohaterce dadzą więcej scen. 191 00:10:27,044 --> 00:10:29,087 Pam, może odwiedzisz swojego kumpla, 192 00:10:29,129 --> 00:10:31,006 którego zwolnili i zapytasz, co mają? 193 00:10:32,174 --> 00:10:33,216 - Briana? - Tak. 194 00:10:33,633 --> 00:10:34,843 Pewnie mogę. 195 00:10:34,885 --> 00:10:37,971 Tylko szybko. Muszę wiedzieć ile kłopotów na siebie ściągnąłem. 196 00:10:38,263 --> 00:10:39,931 Myślałam, że Teri wie o Cynthii. 197 00:10:39,973 --> 00:10:42,225 Wie, ale żadna z nich nie wie o Lydii. 198 00:10:48,732 --> 00:10:50,484 Co robi ten drążek? 199 00:10:50,525 --> 00:10:53,278 Kieruje wałem wtórnym. 200 00:10:53,737 --> 00:10:54,988 Wałem wtórnym. 201 00:10:57,741 --> 00:11:01,036 Moc udźwigu do 900 kilogramów. To sporo buraków. 202 00:11:01,411 --> 00:11:02,662 Omówmy warunki. 203 00:11:02,996 --> 00:11:05,749 Jeśli zgodzisz się na podział ceny traktora 40:60, 204 00:11:05,791 --> 00:11:07,918 przechowam go w jednej z moich stodół. 205 00:11:08,418 --> 00:11:10,879 Panie Brueger, próbuje pan mnie wykorzystać, 206 00:11:10,921 --> 00:11:12,381 bo lubię pana córkę? 207 00:11:12,422 --> 00:11:14,633 Podział 50:50 albo nie ma umowy. 208 00:11:15,300 --> 00:11:16,927 Esther, wsiadaj do samochodu. 209 00:11:18,428 --> 00:11:19,429 Nie, proszę poczekać. 210 00:11:21,181 --> 00:11:22,182 Wygrał pan. 211 00:11:24,601 --> 00:11:26,144 Wypełnijmy dokumenty. 212 00:11:30,816 --> 00:11:32,442 Powinniśmy kupić razem wiertnicę. 213 00:11:34,444 --> 00:11:36,029 Tak, powinniśmy. 214 00:11:36,321 --> 00:11:38,323 Świetnie kupowałoby się z tobą wiertnicę. 215 00:11:42,577 --> 00:11:45,914 Halo, kochanie, właśnie rozmawiałem z monterem 216 00:11:45,956 --> 00:11:49,709 i mówi, że musimy wyłączyć telewizory na kilka miesięcy. 217 00:11:49,751 --> 00:11:51,128 Coś jest nie tak z kablami. 218 00:11:52,254 --> 00:11:55,799 Siedem nowych komentarzy. "Facet na 0:19 to ciacho”. 219 00:11:56,133 --> 00:11:59,594 "Hej, bongripper, tu Andy, facet z 0:19. 220 00:11:59,636 --> 00:12:02,347 Cieszę się, że podobałem ci się w tej zapowiedzi. 221 00:12:02,389 --> 00:12:04,516 Bardzo podobał mi się twój komentarz. 222 00:12:04,558 --> 00:12:06,893 Wracam do czytania kolejnych. Miłego dnia!”. 223 00:12:09,563 --> 00:12:11,898 "Nie jest ciachem. Jest gejem”. 224 00:12:18,738 --> 00:12:23,243 "Szanowny JasonJasonJason, tu Andy. Fajne imię. Ale wcale! 225 00:12:23,577 --> 00:12:25,620 Wiesz co? Nie jestem gejem. Debil z ciebie, 226 00:12:25,954 --> 00:12:30,041 a ja jestem ciachem, zdaniem ludzi, którzy mają mózg. 227 00:12:30,083 --> 00:12:31,960 Nigdy więcej tutaj nie komentuj”. 228 00:12:33,295 --> 00:12:36,465 "Jest ciachem”. Widzicie? Dziękuję. Już lepiej. 229 00:12:38,884 --> 00:12:40,260 "Jest do niczego”. 230 00:12:42,637 --> 00:12:43,680 A niech to! 231 00:12:44,473 --> 00:12:46,975 Zaraz oszaleję! 232 00:12:47,309 --> 00:12:49,352 Wal się, TaxasPoonTappa. 233 00:12:53,482 --> 00:12:55,275 Zabezpieczenie. W wysokości... 234 00:12:55,609 --> 00:12:57,152 - Standardowej. - Tak. Standard. 235 00:12:57,736 --> 00:12:59,779 - Mogę cię prosić na momencik? - Zaraz. 236 00:12:59,821 --> 00:13:01,031 - Tylko momencik. - Nie. 237 00:13:01,573 --> 00:13:03,283 - Chwileczkę. - Kupuję traktor 238 00:13:03,325 --> 00:13:05,952 z ojcem kobiety, którą planuję zapłodnić. 239 00:13:06,328 --> 00:13:07,329 - Nie rób tego. - Co? 240 00:13:07,871 --> 00:13:10,457 Nie zamykaj tego pióra. Nie zamykaj go! Nie! 241 00:13:10,499 --> 00:13:11,541 Zamknąłeś je! 242 00:13:12,417 --> 00:13:14,211 Mówisz serio. Masz dwie minuty. 243 00:13:14,252 --> 00:13:16,671 - Potem zakrętka znika. - Stary, to przekręt. 244 00:13:18,340 --> 00:13:19,341 Mów dalej. 245 00:13:20,425 --> 00:13:22,385 Takie laski nie mogą na nas lecieć. 246 00:13:22,719 --> 00:13:25,180 Esther tylko udaje, że jej się podobasz, żebyś 247 00:13:25,222 --> 00:13:26,848 kupił jej tatusiowi nowy traktor. 248 00:13:28,350 --> 00:13:29,476 Nie. 249 00:13:29,518 --> 00:13:32,354 Tak, jej siostra próbuje mnie namówić na kupno wiertnicy. 250 00:13:32,395 --> 00:13:35,023 Co? Czy wygasła ci już gwarancja na tą, którą masz? 251 00:13:35,065 --> 00:13:36,858 Ja nawet nie wiem, co to wiertnica. 252 00:13:38,860 --> 00:13:41,988 Żadna kobieta nie może pożądać mężczyzny, który tego nie wie. 253 00:13:43,073 --> 00:13:44,783 Hej. Gotowy do złożenia podpisu? 254 00:13:45,867 --> 00:13:48,286 Jeszcze przez chwilę muszę przemyśleć ofertę. 255 00:13:49,037 --> 00:13:50,413 Przepraszam. 256 00:14:02,300 --> 00:14:03,468 - Hej. - Hej. 257 00:14:03,885 --> 00:14:05,136 - Cześć. - Cześć. 258 00:14:05,762 --> 00:14:07,138 Przepraszam, masz chwilę? 259 00:14:07,180 --> 00:14:08,765 Tak, pewnie. Wejdź. 260 00:14:12,310 --> 00:14:16,022 Dobrze cię widzieć. Przepraszam. Zazwyczaj nie wygląda tu tak... 261 00:14:16,356 --> 00:14:17,691 Ojej, daj spokój. 262 00:14:19,234 --> 00:14:21,236 W sumie zawsze tak tu wygląda. 263 00:14:21,278 --> 00:14:23,321 Chcesz wyjść na zewnątrz? Mniej bałaganu. 264 00:14:23,363 --> 00:14:24,948 - Pewnie. - Tak? 265 00:14:28,743 --> 00:14:30,370 - Wezmę coś do picia. - Dobrze. 266 00:14:32,539 --> 00:14:35,542 - Masz piękny widok. - W porządku. 267 00:14:36,209 --> 00:14:38,128 - To dla ciebie. - Dziękuję. 268 00:14:39,254 --> 00:14:40,255 - Zdrówko. - Zdrówko. 269 00:14:42,257 --> 00:14:44,801 Dobrze. Jak dużo powiedziałeś przed kamerą 270 00:14:44,843 --> 00:14:46,261 o swoim związku z senatorem? 271 00:14:46,845 --> 00:14:48,597 Mają nasz pocałunek w Halloween. 272 00:14:49,055 --> 00:14:50,682 Był przebrany za Ronalda Reagana! 273 00:14:51,683 --> 00:14:53,184 - Boże. - Angela! 274 00:14:53,476 --> 00:14:54,728 Całował jak Jack Kennedy. 275 00:14:55,687 --> 00:14:57,397 Przestań. Przestań go całować. 276 00:14:57,772 --> 00:15:00,358 Trzeba go ostrzec, jego kariera może ucierpieć. 277 00:15:01,234 --> 00:15:02,777 Nie chcę dawać mu złych wieści. 278 00:15:02,819 --> 00:15:04,029 - Zadzwoń! - Ty dzwoń! 279 00:15:04,070 --> 00:15:05,614 - Zadzwoń! - Przestań mnie tłuc! 280 00:15:06,698 --> 00:15:08,450 - Więc... - Więc... 281 00:15:08,783 --> 00:15:09,993 Co cię sprowadza? 282 00:15:10,660 --> 00:15:13,330 Zapowiedź filmu, którą dziś emitowali. 283 00:15:13,371 --> 00:15:14,789 - Tak, zgadza się. - Tak. 284 00:15:14,831 --> 00:15:16,291 - To niesamowite. - Tak jest. 285 00:15:16,333 --> 00:15:18,835 - Zobaczyć wszystko, wiesz, co było. - Wiem. 286 00:15:19,794 --> 00:15:22,589 Jest ujęcie Jima i mnie na dachu. 287 00:15:22,631 --> 00:15:25,383 To był dobry moment. 288 00:15:25,425 --> 00:15:27,844 - Świetny, prawda? - Tak, fajny. 289 00:15:27,886 --> 00:15:29,012 Tak. 290 00:15:29,054 --> 00:15:33,058 I jeszcze tan, kiedy słuchaliśmy muzyki i wyglądało... 291 00:15:33,600 --> 00:15:37,312 Jakbyśmy byli zakochani, nie wiedząc nawet o tym. 292 00:15:39,147 --> 00:15:40,148 Ale... 293 00:15:41,900 --> 00:15:43,193 Jim się zmienił? 294 00:15:44,778 --> 00:15:46,863 Przepraszam. Czy... Ale to niespodziewane. 295 00:15:46,905 --> 00:15:50,992 To dlatego, że nas znasz i obserwujesz od dziesięciu lat, 296 00:15:51,034 --> 00:15:53,244 a wydaje mi się, że on... 297 00:15:54,079 --> 00:15:58,333 Wydaje mi się, że pochłonęła go praca i... 298 00:16:00,877 --> 00:16:02,337 Nie wiem. Zwariowałam? 299 00:16:03,546 --> 00:16:05,507 Nie zwiariowałaś. 300 00:16:08,385 --> 00:16:11,096 Szkoda, że nie czuję się przez to lepiej. 301 00:16:12,847 --> 00:16:17,352 Słuchaj, wszyscy widzieli zapowiedzi i trochę się martwią. 302 00:16:18,395 --> 00:16:21,314 Wygląda na to, że sfilmowaliście sporo prywatnych spraw. 303 00:16:21,356 --> 00:16:22,399 Tak. 304 00:16:22,440 --> 00:16:25,443 Spraw, których ludzie nie chcieli wszystkim pokazywać 305 00:16:25,485 --> 00:16:27,487 i chcą wiedzieć ile tego jest. 306 00:16:28,154 --> 00:16:29,239 Ile czego jest? 307 00:16:29,572 --> 00:16:31,282 Ile sfilmowaliście. 308 00:16:31,324 --> 00:16:32,325 Właściwie wszystko. 309 00:16:32,951 --> 00:16:35,203 Dobrze, ale kiedy wyłączaliśmy mikrofony? 310 00:16:35,704 --> 00:16:38,415 Mają mikrofony paraboliczne. Mają zasięg do stu metrów. 311 00:16:38,456 --> 00:16:41,626 Jeśli więc byliście w tym zasięgu, nagrali was. 312 00:16:41,918 --> 00:16:45,004 Więc praktycznie nie mieliśmy prywatności przez 10 lat? 313 00:16:45,046 --> 00:16:46,506 To niecałkiem prawda. 314 00:16:50,593 --> 00:16:51,803 Dobra, muszę iść. 315 00:16:52,095 --> 00:16:56,224 Nie, poczekaj, Pam, przykro mi. Mogę to wyjaśnić dużo lepiej. 316 00:16:56,266 --> 00:16:58,518 Nie, myślę, że już wyaśniłeś. 317 00:16:58,560 --> 00:17:01,563 Słuchaj, jeśli dasz mi szansę, mogę... Pam... 318 00:17:04,274 --> 00:17:06,234 "Razem wygramy ten mecz 319 00:17:06,276 --> 00:17:09,028 przeciwko Złym Kosmicznym Yankees. Jedzcie zdrowo”. 320 00:17:09,279 --> 00:17:11,364 To opłaci wybuchający helikopter. 321 00:17:11,406 --> 00:17:12,407 Sprytnie. 322 00:17:13,074 --> 00:17:16,202 "Nagle bandyci włamują się na stadion”. 323 00:17:16,244 --> 00:17:18,955 "Wielka Sztuka uderza piłkami w bandytów”. 324 00:17:19,247 --> 00:17:20,915 "Kupcie mi orzeszki i krakersy”. 325 00:17:20,957 --> 00:17:22,625 Stary, spróbuj to sprzedać. 326 00:17:23,084 --> 00:17:24,627 Właśnie, Jim. 327 00:17:26,212 --> 00:17:29,466 - "Kupcie mi orzeszki i krakersy!”. - Tak lepiej. 328 00:17:29,924 --> 00:17:32,552 "Kilka lasek krzyczy: O tak!”. 329 00:17:33,261 --> 00:17:35,054 "Megan, byłem zbyt nieśmiały, 330 00:17:35,096 --> 00:17:37,640 żeby to wyznać jako zwykły bejsbolista, 331 00:17:37,682 --> 00:17:39,309 ale kocham cię”. 332 00:17:39,768 --> 00:17:43,188 "Całują się. To bardzo emocjonalna scena. Jak w Toy Story". 333 00:17:43,229 --> 00:17:44,272 Super. 334 00:17:44,314 --> 00:17:46,316 Coś ci powiem. To naprawdę mocne. 335 00:17:46,357 --> 00:17:48,443 Nie mogę się doczekać zakończenia. 336 00:17:48,485 --> 00:17:49,569 Takie jest mocne. 337 00:17:49,611 --> 00:17:50,612 Więc czytajcie. 338 00:17:51,780 --> 00:17:54,491 "Muszę lecieć. Darth Vader szykuje duży atak.” 339 00:17:55,700 --> 00:17:59,954 Jeszcze jedno. Musicie załtawić mi prawa do Dartha Vadera. 340 00:18:01,873 --> 00:18:03,750 Nie wiem, na ile to możliwe, ale... 341 00:18:04,000 --> 00:18:05,835 - Możemy to sprawdzić. - Sprawdzimy to. 342 00:18:06,336 --> 00:18:07,378 Potrzebujemy Dartha. 343 00:18:07,420 --> 00:18:08,588 - Musimy go zdobyć. 344 00:18:08,630 --> 00:18:09,756 Zawalczymy o niego. 345 00:18:09,798 --> 00:18:12,342 - Tak zrobimy. - Zawalczymy o niego. 346 00:18:13,259 --> 00:18:17,472 Może masz rację, Esther to dziesiątka, a na razie moja najlepsza to Angela, 347 00:18:17,514 --> 00:18:19,349 która jest dziewiątką i mnie rzuciła. 348 00:18:19,599 --> 00:18:22,143 Dziewiątką w skali Scranton, ale jasne. 349 00:18:22,811 --> 00:18:26,189 Wyskoczmy dziś wieczorem i zaliczmy kilka czwórek. 350 00:18:26,648 --> 00:18:28,608 Z czwórkami nie ma gierek. 351 00:18:28,650 --> 00:18:30,318 Komu potrzebny nowy traktor? 352 00:18:30,610 --> 00:18:32,570 Może takim jak my trafia się traktor, 353 00:18:32,612 --> 00:18:34,948 który już został zajeżdżony i stoi cały w błocie. 354 00:18:35,240 --> 00:18:39,536 Chrzanić nowe traktory. Tacy jak my muszą rozsiewać nasienie w inny sposób. 355 00:18:39,828 --> 00:18:40,829 Ręcznie. 356 00:18:42,247 --> 00:18:44,457 Dwight. Musimy porozmawiać. 357 00:18:45,208 --> 00:18:47,627 Nie wiem, czy mamy jeszcze o czym, Esther. 358 00:18:48,378 --> 00:18:51,130 Będziemy mieli traktor przez taką samą ilość dni pracy, 359 00:18:51,422 --> 00:18:52,757 ale ojciec chce wynająć go 360 00:18:52,799 --> 00:18:54,300 braciom Vanderkirk na weekendy. 361 00:18:54,634 --> 00:18:55,677 Nie. 362 00:18:55,718 --> 00:18:58,596 Masz zapłacić więcej, ale on zużyje 10 razy tyle kilometrów 363 00:18:58,638 --> 00:18:59,973 i po cichu zgarnie zysk. 364 00:19:00,265 --> 00:19:01,349 Żmija! 365 00:19:01,391 --> 00:19:03,601 Musisz zażądać umowy na podstawie kilometrów, 366 00:19:03,643 --> 00:19:05,812 albo może sobie wcisnąć ten traktor. 367 00:19:05,854 --> 00:19:08,481 W cienisty zakątek blisko Willard's Pond. 368 00:19:09,482 --> 00:19:12,402 Więc nie przeszkadza ci, że nie kupię traktora? 369 00:19:13,319 --> 00:19:16,406 - Czy nasze zaloty mogą trwać dalej? - Oczywiście. 370 00:19:17,991 --> 00:19:21,369 Nie myślałeś, że jestem tylko wabikiem na traktor? 371 00:19:22,328 --> 00:19:23,329 Nie. 372 00:19:24,372 --> 00:19:25,415 Tak. 373 00:19:25,456 --> 00:19:27,792 Dwight, do czego służy wiertnica? 374 00:19:28,376 --> 00:19:29,586 Robi doły pod słupy. 375 00:19:34,424 --> 00:19:37,302 To telefon senatora Roberta Liptona. Zostaw wiadomość. 376 00:19:38,636 --> 00:19:39,679 - Cześć! - Cześć! 377 00:19:39,721 --> 00:19:40,763 - Ty mów. - Nie, ty. 378 00:19:40,805 --> 00:19:42,765 - Hej, kochanie. - Hej, Robert. 379 00:19:43,099 --> 00:19:44,809 - Tu Angela i Oscar. - Hej. 380 00:19:44,851 --> 00:19:46,144 Kilka spraw. 381 00:19:46,686 --> 00:19:51,149 Niedługo emitują film i świetnie wypadłeś w zapowiedziach. 382 00:19:51,691 --> 00:19:55,194 Wyglądasz przystojnie. Jak prezydent. 383 00:19:55,236 --> 00:19:57,238 - Zdecydowanie. - Właśnie. 384 00:19:57,530 --> 00:19:59,824 Wydaje mi się, że zostaniesz ujawniony jako gej. 385 00:19:59,866 --> 00:20:02,660 Tak, a do tego zdradzałam cię z Dwightem. 386 00:20:02,702 --> 00:20:06,122 Mają to na filmie. Nie mówiłam ci o tym. 387 00:20:06,372 --> 00:20:08,166 - To chyba tyle. - Raczej wszystko. 388 00:20:08,207 --> 00:20:10,168 - Zrobione. Ok. - Pa. Kocham cię. 389 00:20:15,048 --> 00:20:17,759 Hej, TexasPoonTappa i JasonJasonJason 390 00:20:17,800 --> 00:20:19,969 i wszyscy inni hejterzy, patrzcie na to. 391 00:20:27,435 --> 00:20:32,440 TexasPoonTappa może mi possać 392 00:20:41,741 --> 00:20:44,160 - Dobranoc, Andy. - Tak. Cześć. 393 00:20:46,829 --> 00:20:48,164 Co? 394 00:21:01,719 --> 00:21:05,974 Mam nadzieję, że macie to z dźwiękiem. Bardzo chciałabym dostać DVD. 395 00:21:11,312 --> 00:21:13,523 WPISZ SŁOWO: elskere TŁUMACZENIE: kochankowie