1 00:00:03,754 --> 00:00:04,755 Witamy w Scranton 2 00:00:36,162 --> 00:00:37,830 Wziąłem wolne w pracy... 3 00:00:37,872 --> 00:00:39,540 Z tej drugiej pracy, 4 00:00:39,582 --> 00:00:42,793 ponieważ potrzebujemy czasu dla siebie. 5 00:00:44,086 --> 00:00:46,547 -Jest świetnie. -Jest świetnie. 6 00:00:47,506 --> 00:00:51,135 Telefon dzwoni jak najęty. W Filadelfii dostają szału. 7 00:00:51,177 --> 00:00:52,386 To nie ważne. 8 00:00:53,554 --> 00:00:55,014 To jest ważne. 9 00:00:56,348 --> 00:00:57,975 Najważniejsze na świecie. 10 00:00:59,101 --> 00:01:00,686 Spędziliśmy dużo fajnych dni. 11 00:01:02,605 --> 00:01:05,983 -I poranków. -Beesly, mój Boże. 12 00:01:09,445 --> 00:01:10,654 Cześć. 13 00:01:10,696 --> 00:01:13,699 W którym krawacie wyglądam na faceta, który lubi sofy? 14 00:01:13,741 --> 00:01:15,868 Agent załatwił mi udział w reklamie mebli. 15 00:01:15,910 --> 00:01:17,411 Zdecydowanie niebieski. 16 00:01:18,579 --> 00:01:19,872 Prawda? 17 00:01:22,082 --> 00:01:25,795 Jak tam, Tuńczyk? Wróciłeś do małego stawu? 18 00:01:25,836 --> 00:01:29,340 Na razie, tak. Zrozumiałem, że się rozdwoję... 19 00:01:29,381 --> 00:01:32,468 Dwa plasterki z Tuńczyka. Carpaccio. Mów dalej. 20 00:01:32,510 --> 00:01:34,553 Trochę mi to zajęło. 21 00:01:34,595 --> 00:01:39,517 Zrozumiałem, że nie mogę się końca oddać dwóm rzeczom jednocześnie. 22 00:01:39,558 --> 00:01:41,894 Coś o tym wiem. 23 00:01:41,936 --> 00:01:44,647 Próbuję grać i jednocześnie prowadzić ten oddział. 24 00:01:45,022 --> 00:01:48,025 Zapominam, czy noszę makijaż sceniczny czy biurowy. 25 00:01:50,236 --> 00:01:51,570 Nie można mieć wszystkiego. 26 00:01:51,612 --> 00:01:54,114 Trzeba robić to, co nas najbardziej uszczęśliwia. 27 00:01:54,156 --> 00:01:57,701 Poświęcasz wszystko temu, co najważniejsze. Moja nowa teoria. 28 00:02:12,925 --> 00:02:14,760 Wszystko w porządku? 29 00:02:14,802 --> 00:02:17,638 Nie. Nic nie jest w porządku. 30 00:02:19,932 --> 00:02:21,308 Powiat zabrał moje koty. 31 00:02:21,350 --> 00:02:22,726 Wszystkie? 32 00:02:22,768 --> 00:02:24,144 Warte dwa worki. 33 00:02:25,187 --> 00:02:28,440 Podobno w kawalerce w moim kompleksie mieszkaniowym 34 00:02:28,482 --> 00:02:31,819 można mieć ograniczoną ilość zwierząt. 35 00:02:32,820 --> 00:02:38,409 Przyszli, kiedy odbierałam Phillipa z przedszkola. 36 00:02:39,535 --> 00:02:41,120 Do mojego domu. 37 00:02:42,288 --> 00:02:44,582 To okropne, Angela. Strasznie mi przykro. 38 00:02:44,623 --> 00:02:47,334 To ta... z dołu. 39 00:02:47,376 --> 00:02:51,589 Sztywna, krytykująca innych jędza. Znacie ten typ. 40 00:02:51,630 --> 00:02:54,592 Nie poznałem nikogo takiego. 41 00:02:56,468 --> 00:02:57,803 Nie ma ich. 42 00:02:58,971 --> 00:03:02,725 Nie mam nikogo. 43 00:03:02,766 --> 00:03:07,813 Bez moich kotów jestem całkowicie sama. 44 00:03:10,149 --> 00:03:11,525 Angela, masz jeszcze syna. 45 00:03:12,401 --> 00:03:13,819 Niby tak. 46 00:03:14,737 --> 00:03:17,031 Uwaga! Mogę prosić o uwagę? 47 00:03:17,072 --> 00:03:21,785 Przedstawiam wam cztery typy śmiercionośnej broni. 48 00:03:22,578 --> 00:03:26,248 -Chlast, plast, łubu... -Dubu. 49 00:03:26,290 --> 00:03:28,125 "Dubu"? Skąd to wziąłeś? 50 00:03:28,167 --> 00:03:30,294 Kula ognia! 51 00:03:31,795 --> 00:03:34,798 Po wielu potyczkach z najlepszymi nastolatkami w mieście, 52 00:03:34,840 --> 00:03:38,469 zdobyłem dziś czarny pas w sztuce walki Goju-Ryu. 53 00:03:38,510 --> 00:03:42,097 Musiałem znaleść nowego dojo po rozstaniu z Sensei Irą. 54 00:03:42,139 --> 00:03:43,891 Mój nowy sensei, Sensei Billy, 55 00:03:43,933 --> 00:03:46,727 uznał, że jestem przygotowany do testu. 56 00:03:46,769 --> 00:03:50,481 Okazuje się, że Sensei Ira to mały krętacz. 57 00:03:50,522 --> 00:03:52,816 Sensei Billy mówi, że większość uczniów 58 00:03:52,858 --> 00:03:56,695 nie wydaje 150 tys. dolców przez 20 lat, żeby otrzymać pas. 59 00:03:56,737 --> 00:04:00,282 Chciałbym zaprosić was na uroczystość wręczenia czarnego pasa. 60 00:04:00,324 --> 00:04:02,242 Tu w biurze na lunchu. 61 00:04:03,202 --> 00:04:04,495 Lunch nie jest zapewniony. 62 00:04:11,293 --> 00:04:12,294 Kula ognia! 63 00:04:15,130 --> 00:04:18,926 -Tak to się robi. -Nieźle. Czuję się bezpiecznie. 64 00:04:26,558 --> 00:04:28,727 Cześć, Erin. Jest Andy? 65 00:04:30,854 --> 00:04:34,692 Czy jest Andy? Myślałam, że pytałeś, czy "jesz hindi". 66 00:04:34,733 --> 00:04:37,069 Ja sobie myślę: "Ale co hindi"? 67 00:04:38,153 --> 00:04:41,865 Kurczaka Tikka Masala? Bombay curry? 68 00:04:41,907 --> 00:04:46,078 Kokosowy dal z botwinką? Odpowiadam "tak" na wszystkie trzy pytania. 69 00:04:46,120 --> 00:04:49,832 Mam ostatnio problem z prowadzeniem kalendarza Andy'ego. 70 00:04:49,873 --> 00:04:52,626 Jego terminarz przesłuchań do filmów pęka w szwach. 71 00:04:52,668 --> 00:04:55,337 Andy jest dziś w pracy. Jestem dobrą recepcjonistką. 72 00:04:55,379 --> 00:04:56,505 Wiem, że jest w pracy. 73 00:04:56,547 --> 00:04:59,299 David Walrus w swoim naturalnym środowisku. 74 00:04:59,341 --> 00:05:00,759 Cześć, Andy. 75 00:05:00,801 --> 00:05:02,886 -Możemy porozmawiać w twoim biurze? -Tak. 76 00:05:02,928 --> 00:05:04,805 To nie będzie łatwa rozmowa. 77 00:05:05,556 --> 00:05:07,474 Mówiłem mu, że stąpa po cienkim lodzie 78 00:05:07,516 --> 00:05:10,102 po tym jak zniknął na trzy miesiące na Karaibach. 79 00:05:10,144 --> 00:05:14,565 W zeszłym tygodniu kupił najwyższej klasy fotokopiarkę z firmowych pieniądzy. 80 00:05:14,606 --> 00:05:18,110 Jak twierdził: "Taka, co robi dobre zdjęcia portretowe". 81 00:05:18,152 --> 00:05:21,780 A wczoraj zapytał, czy nie zapłacę mu za operację policzków. 82 00:05:21,822 --> 00:05:24,950 Twierdząc, że to podniesie morale pracowników. Lubię go. 83 00:05:24,992 --> 00:05:26,702 Ale szczerze, przychodzi moment, 84 00:05:27,661 --> 00:05:31,165 że lód jest zbyt cienki i wpadasz do wody. 85 00:05:32,833 --> 00:05:34,251 Wtedy zostajesz zwolniony. 86 00:05:37,588 --> 00:05:40,090 -Andy... -Od razu ci przerwę. 87 00:05:41,050 --> 00:05:43,886 Ten dokument zostanie wyemitowany za dwa tygodnie. 88 00:05:43,927 --> 00:05:47,014 Czuję, że mam jedyną w życiu szansę, aby podążyć za marzeniami. 89 00:05:47,598 --> 00:05:48,640 Ale... 90 00:05:48,682 --> 00:05:51,393 Każda chwila spędzona w tym biurze 91 00:05:51,435 --> 00:05:53,979 to chwila nie spędzona na nagrywaniu przesłuchań 92 00:05:54,021 --> 00:05:56,732 do programów randkowych, kulinarnych czy wokalnych. 93 00:05:57,483 --> 00:05:59,359 To dla mnie prawdziwa szansa. 94 00:05:59,401 --> 00:06:02,696 Nie wybaczę sobie, jeśli ją zaprzepaszczę, 95 00:06:02,738 --> 00:06:06,033 tylko dlatego, że byłem zbyt zajęty jakąś głupią pracą w papierach. 96 00:06:06,075 --> 00:06:07,367 Bez urazy. 97 00:06:07,409 --> 00:06:09,828 Uważasz, że jesteś zbyt zajęty pracą? 98 00:06:09,870 --> 00:06:11,663 Na sesji portretowej, 99 00:06:11,705 --> 00:06:14,374 byłem tak rozproszony myśleniem o problemach w pracy, 100 00:06:14,416 --> 00:06:17,586 że wyglądałem jak kompletny świr. A chodziło mi bardziej o błazna. 101 00:06:21,048 --> 00:06:24,051 Chcesz odejść z Dunder Mifflin, żeby zostać aktorem? 102 00:06:24,093 --> 00:06:26,595 Nie tylko. 103 00:06:26,637 --> 00:06:29,973 Nie ma powodów, dla których miałbym ograniczać się tylko do aktorstwa. 104 00:06:30,891 --> 00:06:33,102 Zależy mi na jakiejkolwiek sławie. 105 00:06:33,936 --> 00:06:38,065 Śpiew. Taniec. Nie chcę tylko... Chcę... 106 00:06:38,107 --> 00:06:41,193 Jestem to winien sobie i moim przyszłym fanom. 107 00:06:43,403 --> 00:06:46,615 Nie mam prawa stać na drodze do czyichś marzeń. 108 00:06:48,033 --> 00:06:50,035 Rzeczywiście masz talent. 109 00:06:53,122 --> 00:06:54,873 Dziękuję. 110 00:06:54,915 --> 00:06:57,876 Nie ma szans cię przekonać, żebyś został? 111 00:06:57,918 --> 00:07:00,420 Nie. Podjąłem już decyzję. 112 00:07:00,462 --> 00:07:03,090 -Bardzo mi przykro. -Powodzenia. 113 00:07:03,132 --> 00:07:05,968 Dziękuję. Nie będę go potrzebował. 114 00:07:06,468 --> 00:07:07,803 Dobra. 115 00:07:15,227 --> 00:07:16,979 Samo się rozwiązało. 116 00:07:17,813 --> 00:07:20,607 Każdy może być gwiazdą. 117 00:07:20,649 --> 00:07:23,777 Mój listonosz, nasz stróż nocny... Ale Andy? 118 00:07:23,819 --> 00:07:27,197 Zdecydowanie nie. Czarna dziura zamiast charyzmy. 119 00:07:32,828 --> 00:07:34,496 Clark. 120 00:07:34,538 --> 00:07:37,207 Jestem dziś w pracy. Niespodzianka. 121 00:07:37,249 --> 00:07:39,334 Myślałem, że usiądę przy swoim biurku. 122 00:07:39,376 --> 00:07:41,795 Tak. 123 00:07:41,837 --> 00:07:43,255 Pracuję ciężko 124 00:07:43,297 --> 00:07:45,674 przy tym biurku każdego dnia. 125 00:07:45,716 --> 00:07:47,426 Myślę, że już na niego zasłużyłem. 126 00:07:47,467 --> 00:07:48,594 -Prawda? -Zdecydowanie. 127 00:07:48,635 --> 00:07:51,722 Zasłużyłeś. Ja chcę tylko siedzieć z moją żoną. 128 00:07:52,723 --> 00:07:54,016 Tylko dlatego tu jestem. 129 00:07:54,057 --> 00:07:56,894 A ja tu jestem, żeby sprzedawać papier. 130 00:07:58,228 --> 00:07:59,521 Wtopa. 131 00:08:03,650 --> 00:08:06,862 Dopiero awansowałem na młodszego sprzedawcę. 132 00:08:06,904 --> 00:08:08,780 Wallace jest dziś w biurze. 133 00:08:08,822 --> 00:08:10,866 Nie chcę, żeby myślał, że jestem 134 00:08:10,908 --> 00:08:13,744 tu tylko na zastępstwo, a normalnie siedzę w przybudówce. 135 00:08:13,785 --> 00:08:16,038 Rozumiesz, o co mi chodzi? 136 00:08:16,079 --> 00:08:18,123 Ty już nie musisz mu niczego udowadniać. 137 00:08:18,165 --> 00:08:21,919 Nie szukasz tu chyba drugiego etatu? 138 00:08:23,587 --> 00:08:25,714 To nic. Możesz usiąść w przybudówce. 139 00:08:25,756 --> 00:08:28,091 -Co? -Odwiedzę cię. 140 00:08:31,762 --> 00:08:33,388 Dobra. 141 00:08:33,430 --> 00:08:35,015 Niech będzie przybudówka. 142 00:08:35,265 --> 00:08:38,227 Usiądę przy twoim biurku, jeśli mogę. 143 00:08:38,268 --> 00:08:40,812 Jak najbardziej. Baw się dobrze. Ale ostrożnie. 144 00:08:40,854 --> 00:08:44,942 Bardzo łatwo zgubić się w pięknych i martwych oczach Pete'a. 145 00:08:47,277 --> 00:08:50,489 Moi drodzy, informacja z ostatniej chwili. 146 00:08:50,864 --> 00:08:52,950 Właśnie rozmawiałem z Davidem. 147 00:08:52,991 --> 00:08:57,287 Biorę wolne z Dunder Mifflin na zawsze. 148 00:08:58,330 --> 00:09:00,165 To żadna niespodzianka, 149 00:09:00,207 --> 00:09:03,126 ale zawsze jest smutno, kiedy ktoś zostaje zwolniony. 150 00:09:03,168 --> 00:09:05,754 -Bardzo nam przykro... -Andy nie został zwolniony. 151 00:09:05,796 --> 00:09:09,466 Zwolniony? Skąd ten pomysł? 152 00:09:09,716 --> 00:09:13,136 Zadowolony? Tak. 153 00:09:13,595 --> 00:09:18,016 Odchodzę, żeby podążyć za moim życiowym marzeniem o sławie. 154 00:09:18,684 --> 00:09:19,977 Andy. 155 00:09:21,103 --> 00:09:23,981 Do zobaczenia na czerwonym dywanie. 156 00:09:27,150 --> 00:09:29,069 Bo tak to się skończy. 157 00:09:29,820 --> 00:09:32,114 Andy pięknie śpiewa 158 00:09:32,823 --> 00:09:36,159 i bardzo dobrze tańczy. Jest niezłym mówcą. 159 00:09:36,201 --> 00:09:39,788 Ale jest w tym wszystkim coś bardzo odpychającego. 160 00:09:42,624 --> 00:09:44,626 Radzę sobie jako kolega z pokoju? 161 00:09:45,210 --> 00:09:46,628 Pewnie tęsknisz za Clarkiem? 162 00:09:47,379 --> 00:09:49,506 Trochę. 163 00:09:49,548 --> 00:09:51,508 Ale... Rozumiem... 164 00:09:51,550 --> 00:09:53,677 Fajnie jest. 165 00:09:53,719 --> 00:09:56,138 -Rozumiem. -Serio, stary. 166 00:09:56,179 --> 00:09:59,016 Na pewno znajdziemy wspólny temat. 167 00:09:59,057 --> 00:10:02,894 Pewnie. Phillies do boju? 168 00:10:03,895 --> 00:10:07,065 Nie oglądasz piłki nożnej. Ciągle zapominam. 169 00:10:07,357 --> 00:10:09,860 Myślę, że trochę się z tym pośpieszyłeś. 170 00:10:09,901 --> 00:10:12,821 Mam trzydzieści osiem lat. Wolniej się nie da. 171 00:10:12,863 --> 00:10:14,698 Show-biznes jest okrutny. 172 00:10:14,740 --> 00:10:17,409 Nawet jak dostaniesz pracę, choć to mało prawdopodobne. 173 00:10:17,451 --> 00:10:19,619 Nie dadzą ci wyluzować. 174 00:10:19,661 --> 00:10:22,247 A ty potrzebujesz w pracy bardzo dużo luzu. 175 00:10:23,915 --> 00:10:26,376 Rozumiem. 176 00:10:26,418 --> 00:10:30,464 Mężczyzna to zabawne stworzenie. 177 00:10:30,505 --> 00:10:33,550 Nie dzielimy się uczuciami. Tak robią laski. 178 00:10:33,592 --> 00:10:37,763 Zamiast przyznać: "Andy, kocham cię, stary. 179 00:10:38,430 --> 00:10:39,931 Nie chcę, żebyś odchodził", 180 00:10:39,973 --> 00:10:42,893 facet powie: 181 00:10:42,934 --> 00:10:45,228 "Andy, popełniasz największy błąd w życiu. 182 00:10:45,270 --> 00:10:46,938 Nie masz talentu". 183 00:10:50,776 --> 00:10:52,402 I vice versa, Darryl. 184 00:10:59,451 --> 00:11:01,036 Też będę za tobą tęsknił. 185 00:11:05,624 --> 00:11:08,585 Andy reprezentuje pokolenie nastawione na zdobycie sławy. 186 00:11:08,627 --> 00:11:12,255 Gdzie to pokolenie, który potrafiło się zamknąć i robić, co do nich należy, 187 00:11:12,297 --> 00:11:14,549 a potem zejść po cichu na zawał serca? 188 00:11:15,175 --> 00:11:17,636 Czy Andy ma szansę w branży rozrywkowej? 189 00:11:17,928 --> 00:11:20,597 Nie wiem. Ale wiecie, co jest zabawne? 190 00:11:20,639 --> 00:11:24,059 Ten ptaszek w parku, który nie potrafi latać. 191 00:11:24,101 --> 00:11:26,019 Zapłaciłbym, żeby go zobaczyć. 192 00:11:26,061 --> 00:11:29,189 Ale nie muszę, bo do parku idę za darmo. 193 00:11:34,861 --> 00:11:37,447 A teraz dokonam uroczystej zamiany pasów. 194 00:11:37,489 --> 00:11:40,575 On teraz dokona uroczystej zamiany pasów. 195 00:11:40,617 --> 00:11:42,661 Pokój nie jest duży. Na pewno usłyszeli. 196 00:11:42,702 --> 00:11:44,413 Weź mój pas, mistrzu. 197 00:11:44,454 --> 00:11:47,916 Oddaję ci każdy odcinek mojego ciała. 198 00:11:47,958 --> 00:11:50,710 Dzięki. Najbardziej zależy mi na pasie. 199 00:11:51,253 --> 00:11:53,296 Zsuń mi go z... Zsuń mi go z bioder. 200 00:11:53,338 --> 00:11:54,339 Spokojnie. 201 00:11:54,756 --> 00:11:57,843 Krok do tyłu. Zrób jeden krok do tyłu. 202 00:12:01,221 --> 00:12:02,806 Nie dam... 203 00:12:02,848 --> 00:12:06,143 Nie dam rady, jak będziesz tak na mnie napierał. 204 00:12:06,184 --> 00:12:08,061 Chyba musimy go odciąć. 205 00:12:09,980 --> 00:12:13,525 On teraz dokona uroczystej odcięcia pasa. 206 00:12:21,825 --> 00:12:24,828 Dwight trenuje karate od lat. 207 00:12:24,870 --> 00:12:28,665 Kiedy się spotykaliśmy, pomagałam mu w treningu siłowym. 208 00:12:28,707 --> 00:12:33,670 Siadałam mu na piersi w nosidełku dla otyłych dzieci 209 00:12:33,712 --> 00:12:35,881 a on robił przysiady, okrążając całą farmę. 210 00:12:37,716 --> 00:12:39,676 Czułam się, jakbym latała. 211 00:12:40,218 --> 00:12:41,344 Oto on. 212 00:12:43,054 --> 00:12:45,724 -Gratulacje. Dobra robota. -Udało się nam. 213 00:12:46,558 --> 00:12:48,018 -Kocham cię. -W porządku. 214 00:12:48,059 --> 00:12:49,436 Dzięki. 215 00:12:51,855 --> 00:12:55,692 A teraz wykonam oficjalnie uład formalny kata. 216 00:12:55,734 --> 00:12:57,611 -Będziesz patrzył, prawda? -Oczywiście. 217 00:13:02,449 --> 00:13:04,201 -Sensei, nie patrzysz. -Patrzę. 218 00:13:04,242 --> 00:13:05,744 Nie zatrzymuj się. 219 00:13:16,338 --> 00:13:18,173 -Patrzysz? -Patrzę. 220 00:13:18,215 --> 00:13:20,467 Popatrz teraz, dobrze? 221 00:13:27,974 --> 00:13:31,770 Sensei, często ma pan tego typu wizyty domowe? 222 00:13:31,811 --> 00:13:33,563 Możesz do mnie mówić Billy. 223 00:13:33,605 --> 00:13:35,732 Nie. Ale Dwight nalegał. 224 00:13:35,774 --> 00:13:39,236 Chciał otrzymać czarny pas w miejscu, które kocha najbardziej. 225 00:13:39,277 --> 00:13:40,529 Tak panu powiedział? 226 00:13:43,323 --> 00:13:45,450 -Dziwny z niego facet. -Tak. 227 00:13:48,453 --> 00:13:50,455 Irytujący? Rówież. 228 00:13:50,497 --> 00:13:52,040 Ale muszę mu to oddać, 229 00:13:52,082 --> 00:13:55,418 nie znam nikogo bardziej nieustępliwego i zdeterminowanego niż on. 230 00:14:18,817 --> 00:14:21,653 Jestem z ciebie taka dumna, Schruberry blue. 231 00:14:27,450 --> 00:14:31,621 Naprawdę myślałem, że ją straciłem. Nic nie jest tego warte. 232 00:14:31,663 --> 00:14:34,165 Wielu facetów z mojego otoczenia nie zmieniłoby 233 00:14:34,207 --> 00:14:36,167 nawet dni, w które chodzą na golfa, 234 00:14:36,209 --> 00:14:39,963 aby ratować małżeństwo, a co dopiero karierę zawodową. 235 00:14:42,924 --> 00:14:45,260 Wątpię, że Jim przyszedł do pracy tylko po to, 236 00:14:45,302 --> 00:14:46,928 żeby "pobyć z Pam". 237 00:14:48,388 --> 00:14:50,181 Nie słyszałem tego. 238 00:14:50,682 --> 00:14:53,310 Nie znasz Pam. Jest świetną dziewczyną. 239 00:14:53,351 --> 00:14:56,438 Jemu nie chodzi o moje biurko. 240 00:14:56,479 --> 00:14:59,941 Tylko kierownicze. A myślałem, że ty chciałeś tę posadę. 241 00:14:59,983 --> 00:15:01,276 Chciałem. 242 00:15:01,318 --> 00:15:04,821 Ale popełniłem sporo błędów. 243 00:15:04,863 --> 00:15:07,115 Nie mam szans. 244 00:15:07,157 --> 00:15:09,618 Jim byłby świetnym kierownikiem. 245 00:15:11,578 --> 00:15:13,788 Z radością go na tym stanowisku zobaczę. 246 00:15:15,332 --> 00:15:19,002 Poprosiłem cię, ponieważ Andy zrezygnował z pracy. 247 00:15:19,044 --> 00:15:20,170 Znowu. 248 00:15:20,211 --> 00:15:21,713 Znowu. 249 00:15:21,755 --> 00:15:24,090 Szukam nowego kierownika. 250 00:15:26,384 --> 00:15:28,595 Biorąc pod uwagę tegoroczne wyniki, 251 00:15:29,179 --> 00:15:31,139 rozważam kandydaturę Dwighta. 252 00:15:33,224 --> 00:15:34,476 Oszalałem? 253 00:15:36,311 --> 00:15:37,520 Wcale nie. 254 00:15:38,229 --> 00:15:39,522 To świetny pomysł. 255 00:15:42,734 --> 00:15:44,152 Jesteś pewien? 256 00:15:45,028 --> 00:15:47,113 Radzę zainwestować w lepsze ubezpieczenie 257 00:15:47,155 --> 00:15:48,907 -odpowiedzialności społecznej. -Tak. 258 00:15:48,948 --> 00:15:51,326 Jeśli ktoś kocha papier bardziej niż Dwight, 259 00:15:52,160 --> 00:15:53,912 to ja na pewno nie chcę go poznać. 260 00:15:59,334 --> 00:16:02,545 Andy, chcieliśmy z tobą porozmawiać. 261 00:16:03,588 --> 00:16:04,673 Teraz albo nigdy. 262 00:16:04,714 --> 00:16:08,677 Mamy tylko szybkie pytanie odnośnie twojej decyzji. 263 00:16:08,718 --> 00:16:11,179 Tej dotyczącej rzucenia stabilnej posady, 264 00:16:11,221 --> 00:16:14,849 aby robić karierę w branży rozrywkowej. 265 00:16:14,891 --> 00:16:18,228 Będąc późno po trzydziestce, bez oszczędności, na które możesz liczyć 266 00:16:18,269 --> 00:16:22,232 i bez żadnych koneksji w show-biznesie, który jest tak konkurencyjny. 267 00:16:23,733 --> 00:16:25,193 Dobra. Co to za pytanie? 268 00:16:25,443 --> 00:16:27,070 Chcemy zapytać, czy... 269 00:16:29,197 --> 00:16:30,657 To durna decyzja. 270 00:16:31,741 --> 00:16:35,203 Lepsze to niż zostanie w firmie i robienie czegoś "na pół gwizdka". 271 00:16:35,245 --> 00:16:36,538 Jasne. 272 00:16:36,579 --> 00:16:41,251 Ale co by było, gdybyś został 273 00:16:41,292 --> 00:16:44,879 i zaczął pracować "na cały gwizdek"? 274 00:16:44,921 --> 00:16:46,881 -Tak. -Naprawdę spróbował? 275 00:16:46,923 --> 00:16:51,553 Był najwspanialszym kierownikiem w historii tego oddziału i w ten sposób 276 00:16:51,594 --> 00:16:53,763 zdobyć wymarzoną sławę i nieśmiertelność? 277 00:16:55,932 --> 00:16:58,101 Nie, mój plan jest lepszy. 278 00:16:58,143 --> 00:17:02,147 Twój plan jest do bani. 279 00:17:02,188 --> 00:17:05,150 Nikt cię nigdy nie zatrudni. 280 00:17:05,191 --> 00:17:08,069 Jesteś zbyt charakterystyczny, żeby grać główne role, 281 00:17:08,111 --> 00:17:10,989 i za chudy, żeby być świetnym aktorem charakterystycznym. 282 00:17:11,781 --> 00:17:13,616 Co? 283 00:17:13,658 --> 00:17:16,202 Nie sądzę, żeby mu się udało w aktorstwie. 284 00:17:16,786 --> 00:17:19,831 Ale nie udaje mu się również na stanowisku pracownika biurowego, 285 00:17:19,873 --> 00:17:22,834 więc czemu nie zaszaleć? 286 00:17:23,877 --> 00:17:26,796 Nadal wydajesz materiały biurowe? 287 00:17:27,505 --> 00:17:29,549 -Tak. -Serio? 288 00:17:29,591 --> 00:17:33,595 Sytuacja nadzwyczajna z karteczkami przylepnymi. Źle chwycisz 289 00:17:33,636 --> 00:17:34,888 i zobacz, co się dzieje. 290 00:17:34,929 --> 00:17:35,972 Ojej. 291 00:17:36,014 --> 00:17:38,391 Możesz mi pomóc? Byłbym... 292 00:17:38,433 --> 00:17:41,102 Dam ci bloczek dla początkujących. 293 00:17:41,144 --> 00:17:42,562 Jak uważasz. Dzięki. 294 00:17:42,604 --> 00:17:43,855 Proszę bardzo. 295 00:17:43,897 --> 00:17:45,064 Tak przy okazji, 296 00:17:45,106 --> 00:17:47,942 jakbyś miała też torebkę soli, trzy pinezki i aspirynę, 297 00:17:47,984 --> 00:17:49,235 to byłoby super. 298 00:17:49,277 --> 00:17:51,404 Zobacz, masz. 299 00:17:51,446 --> 00:17:53,531 -Super... -To dla ciebie. 300 00:17:53,573 --> 00:17:55,867 Zawsze przygotowana. 301 00:17:55,909 --> 00:17:57,786 Aspiryna. 302 00:17:57,827 --> 00:18:00,205 Na ból głowy trzeba usiąść na czymś ostrym. 303 00:18:00,246 --> 00:18:02,457 Każdy sensei ci to powie. 304 00:18:02,499 --> 00:18:05,335 Gratuluję zdobycia czarnego pasa, stary. 305 00:18:05,919 --> 00:18:07,295 Naprawdę super. 306 00:18:08,338 --> 00:18:09,589 Dziękuję. 307 00:18:11,591 --> 00:18:13,885 Widziałem, że rozmawiałeś z Wallace'm. 308 00:18:13,927 --> 00:18:15,553 Zostaniesz kierownikiem? 309 00:18:15,595 --> 00:18:16,846 Nie. 310 00:18:17,597 --> 00:18:19,641 Raczej myślał o tobie. 311 00:18:19,682 --> 00:18:21,017 Jasne. 312 00:18:21,684 --> 00:18:23,561 Obawiam się, że umarł w butach. 313 00:18:23,853 --> 00:18:25,522 Nie jestem tego taki pewien. 314 00:18:26,606 --> 00:18:27,982 Tylko mówię. 315 00:18:36,282 --> 00:18:38,576 -Cześć. -Cześć. 316 00:18:38,618 --> 00:18:39,744 Dzień pełen wrażeń. 317 00:18:39,786 --> 00:18:41,204 -Dla nas obu. -Dziękuję. 318 00:18:41,246 --> 00:18:43,122 -Wspaniały pas. -Tak. 319 00:18:43,164 --> 00:18:44,457 Nie wiem nic o karate, 320 00:18:44,499 --> 00:18:46,251 ale rozbiło się parę desek w życiu. 321 00:18:47,460 --> 00:18:50,463 Trampolin na basenie u rodziny w Redding. 322 00:18:50,505 --> 00:18:51,923 Byłem otyłym dzieckiem. 323 00:18:51,965 --> 00:18:54,300 Night takich rzeczy nie mówię, 324 00:18:54,342 --> 00:18:57,011 ale Nard Dog się zmywa i nie musi gryźć się w język. 325 00:18:57,053 --> 00:18:58,221 Ekscytujące. 326 00:18:58,263 --> 00:19:00,431 Nareszcie wyjdziesz i rozwiniesz skrzydła. 327 00:19:00,473 --> 00:19:02,600 Dziękuję. Doceniam te słowa. 328 00:19:02,642 --> 00:19:04,644 Bo dużo ludzi wierzy, że mi się nie uda. 329 00:19:04,686 --> 00:19:05,895 Wątpię, że ci się uda. 330 00:19:06,187 --> 00:19:08,481 Tylko garstka trafia na sam szczyt. 331 00:19:08,523 --> 00:19:11,651 Masz przecież oszczędności, żeby zrobić sobie parę lat przerwy 332 00:19:11,693 --> 00:19:14,070 i podążać za marzeniami i dobrze się bawić? 333 00:19:14,112 --> 00:19:17,448 Nie, złożyłem wniosek o wyższą pożyczkę na pokrycie debetu. 334 00:19:17,490 --> 00:19:20,869 Andy, nic nie zyskam namawiając cię, żebyś został, 335 00:19:20,910 --> 00:19:22,662 a zyskam wiele z twojego odejścia. 336 00:19:22,704 --> 00:19:25,498 Ale błagam, znam cię od lat i widziałem, jak grasz. 337 00:19:25,957 --> 00:19:28,001 Na Boga, nie rzucaj pracy. 338 00:19:31,212 --> 00:19:34,841 Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko trudne do wykonania. 339 00:19:34,883 --> 00:19:37,260 Aleksander Wielki, gdyby był Cockney. 340 00:19:39,804 --> 00:19:40,930 Słaby jesteś. 341 00:19:45,560 --> 00:19:47,562 Uda mi się. 342 00:19:48,646 --> 00:19:52,275 Wszyscy aktorzy z Conana opowiadają szalone historie o tym, jak im się udało. 343 00:19:53,359 --> 00:19:54,736 Wszyscy. 344 00:19:55,778 --> 00:19:57,196 Erin. 345 00:19:57,488 --> 00:20:00,158 Prawdomówna Erin, która nigdy nie kłamie. 346 00:20:00,199 --> 00:20:01,784 Spaliśmy ze sobą. 347 00:20:01,826 --> 00:20:03,786 Tego nam nikt nie odbierze. 348 00:20:05,038 --> 00:20:06,831 Święta prawda. 349 00:20:06,873 --> 00:20:09,667 Chcesz mnie o coś zapytać... czy co? 350 00:20:09,709 --> 00:20:10,960 Powiesz mi coś szczerze? 351 00:20:11,002 --> 00:20:15,048 Uważasz, że popełniam straszny błąd rezygnując z pracy, żeby zostać aktorem? 352 00:20:15,465 --> 00:20:17,842 Szczerze? Tak. 353 00:20:17,884 --> 00:20:19,385 Wielki błąd. 354 00:20:19,427 --> 00:20:22,972 Myślę, że skończysz na ulicy 355 00:20:23,014 --> 00:20:24,599 albo zagłodzisz się na śmierć. 356 00:20:26,684 --> 00:20:27,810 Dziękuję. 357 00:20:34,442 --> 00:20:36,235 Możesz wrócić do sprzedaży, Andy. 358 00:20:38,404 --> 00:20:39,447 Dziękuję. 359 00:20:46,162 --> 00:20:48,122 Dwight, wejdziesz do mnie na chwilę?