1
00:00:39,998 --> 00:00:46,212
Gdy rozpoczął się wiek XXI, ewolucja
znalazła się w punkcie zwrotnym.
2
00:00:46,421 --> 00:00:50,383
Dobór naturalny, proces,
w którym najsilniejsi,
3
00:00:50,550 --> 00:00:54,971
najmądrzejsi i najszybsi rozmnażali się
w większych ilościach niż pozostali,
4
00:00:55,138 --> 00:00:59,184
proces, który kiedyś faworyzował
najwspanialsze ludzkie cechy,
5
00:00:59,350 --> 00:01:01,770
teraz zaczął faworyzować inne.
6
00:01:01,936 --> 00:01:03,021
Joey Buttafuoco...
7
00:01:03,188 --> 00:01:04,856
Większość opowieści science fiction
8
00:01:05,023 --> 00:01:09,402
przewidywała bardziej cywilizowaną
i inteligentniejszą przyszłość.
9
00:01:09,569 --> 00:01:14,157
Ale z biegiem czasu wszystko szło
w odwrotnym kierunku,
10
00:01:14,324 --> 00:01:16,201
durnowaciało.
11
00:01:16,367 --> 00:01:17,911
Jak to się stało?
12
00:01:18,078 --> 00:01:19,120
MIASTO PRZYSZŁOŚCI
13
00:01:19,287 --> 00:01:21,706
Ewolucja niekoniecznie
nagradza inteligencję.
14
00:01:21,873 --> 00:01:24,084
Bez drapieżców
mogących przerzedzić stado
15
00:01:24,250 --> 00:01:27,504
zaczęła nagradzać tych,
którzy najliczniej się rozmnażali,
16
00:01:27,712 --> 00:01:30,632
a inteligentni stali się
wymierającym gatunkiem.
17
00:01:30,799 --> 00:01:32,300
STUDIUM PRZYPADKU:
TREVOR I CAROL KONTRA CLEVON
18
00:01:32,634 --> 00:01:36,679
Posiadanie dzieci
jest bardzo ważną decyzją.
19
00:01:37,472 --> 00:01:39,099
Czekamy na odpowiedni czas.
20
00:01:39,265 --> 00:01:41,643
Nie należy się spieszyć, oczywiście.
21
00:01:41,810 --> 00:01:43,311
W żadnym wypadku.
22
00:01:44,062 --> 00:01:49,234
- O kurde, znowu jestem w ciąży.
- Kurde, mam za dużo bachorów.
23
00:01:49,400 --> 00:01:51,402
Myślałem, że brałaś pigułkę czy coś.
24
00:01:51,611 --> 00:01:54,280
- Nie brałam.
- Kurde, pomyliło mi się z Brittany.
25
00:01:54,447 --> 00:01:56,449
Brittany? Nieprawda. Co?...
26
00:01:56,658 --> 00:01:57,700
5 lat później
27
00:01:57,867 --> 00:01:59,786
Nie możemy mieć teraz dziecka.
28
00:01:59,953 --> 00:02:04,040
- Nie przy takim rynku, nie.
- Nie, to nie miałoby sensu.
29
00:02:04,249 --> 00:02:07,418
Chodź tu, zdziro. Nic go nie obchodzisz.
30
00:02:07,627 --> 00:02:10,755
Chyba jednak jest tu coś,
co mu się podoba.
31
00:02:10,922 --> 00:02:13,550
- Nic dla mnie nie znaczyła, kochanie.
- Clevon!
32
00:02:13,758 --> 00:02:16,386
- O cholera. To nie ja, to nie ja!
- Ty sukinsynu!
33
00:02:16,803 --> 00:02:17,846
5 lat później
34
00:02:18,012 --> 00:02:20,098
W końcu zdecydowaliśmy się na dzieci.
35
00:02:20,265 --> 00:02:23,893
Nie wytykam nikogo palcami,
ale nie idzie dobrze.
36
00:02:24,602 --> 00:02:26,062
I to pomaga?
37
00:02:26,229 --> 00:02:29,399
Mówię tylko, że przed in vitro
powinieneś chociaż...
38
00:02:29,566 --> 00:02:31,401
Zawsze ja, tak?
39
00:02:31,568 --> 00:02:34,154
Cóż, to nie moja ilość
plemników w spermie.
40
00:02:34,320 --> 00:02:35,864
Tak! Tak!
41
00:02:36,030 --> 00:02:39,492
- Wydmucham was wszystkie.
- Moja krew.
42
00:02:42,495 --> 00:02:43,955
5 lat później
43
00:02:44,122 --> 00:02:45,707
Clevon ma szczęście, że żyje.
44
00:02:45,874 --> 00:02:49,043
Próbował przeskoczyć skuterem
z jeziora do basenu,
45
00:02:49,210 --> 00:02:51,212
i nadział się kroczem na żelazną bramę.
46
00:02:51,379 --> 00:02:53,673
Ale dzięki postępom w badaniach
47
00:02:53,840 --> 00:02:56,551
i świetnej pracy doktorów
Krinskiego i Altschulera,
48
00:02:56,718 --> 00:02:59,137
Clevon powinien odzyskać
zdolność rozrodczą.
49
00:02:59,304 --> 00:03:01,431
Zabierać łapy z mojego wacka.
50
00:03:03,683 --> 00:03:04,809
5 lat później
51
00:03:04,976 --> 00:03:08,438
Niestety Trevor zmarł na atak serca
52
00:03:08,605 --> 00:03:13,526
przy masturbacji w celu uzyskania
spermy do sztucznego zapłodnienia.
53
00:03:13,693 --> 00:03:15,528
Ale mam zamrożone jajeczka,
54
00:03:15,695 --> 00:03:19,490
więc gdy tylko pojawi się
odpowiedni facet, to wiecie...
55
00:03:21,910 --> 00:03:23,286
DRZEWO GENEALOGICZNE
56
00:03:23,494 --> 00:03:26,289
I tak ciągnęło się pokoleniami,
57
00:03:26,456 --> 00:03:29,209
mimo że niewielu to zauważało.
58
00:03:29,375 --> 00:03:35,089
Ale w roku 2005 w bazie wojskowej
w pobliżu Waszyngtonu
59
00:03:35,256 --> 00:03:37,342
prosty bibliotekarz wojskowy
60
00:03:37,508 --> 00:03:43,097
miał nieoczekiwanie zmienić
cały bieg ludzkiej historii.
61
00:03:43,306 --> 00:03:45,725
Dalej, dupku. Dalej, weź go do paki.
62
00:03:49,354 --> 00:03:50,897
Hej, Bauers.
63
00:03:51,606 --> 00:03:56,444
- To Peterson, twój zastępca.
- Mój co? Zostanę zastąpiony?
64
00:03:56,653 --> 00:03:58,655
- Tak. Nie mówili ci?
- Nie.
65
00:03:58,821 --> 00:04:02,075
Jakieś nowe zadanie.
Trzymają to w tajemnicy.
66
00:04:02,283 --> 00:04:05,245
Nie chcę nowego zadania.
Zawsze to powtarzam Metslerowi.
67
00:04:05,411 --> 00:04:08,873
- W tym jestem dobry.
- W czym? W siedzeniu na tyłku?
68
00:04:09,374 --> 00:04:11,542
Nikt tu nigdy nie przychodzi.
69
00:04:11,709 --> 00:04:14,921
Tak, właśnie, to idealne.
Nikt mi nie przeszkadza, nic nie zawalę.
70
00:04:15,129 --> 00:04:17,966
Spędzę tu kolejne osiem lat
i dostanę swoją emeryturę.
71
00:04:18,132 --> 00:04:19,884
Jest mi tu dobrze.
72
00:04:20,051 --> 00:04:22,929
- Możesz mnie z tego wykręcić?
- Nie, nie tym razem.
73
00:04:23,096 --> 00:04:27,225
- To odgórny nakaz.
- Jezu, nie rozumiem.
74
00:04:27,392 --> 00:04:30,895
Czemu ja? Zawsze gdy Metsler mówi:
"Prowadź, za mną albo usuń się z drogi",
75
00:04:31,062 --> 00:04:32,397
usuwam się z drogi.
76
00:04:32,563 --> 00:04:35,984
Gdy to mówi, ty nie masz wyboru,
żeby usunąć się z drogi.
77
00:04:36,150 --> 00:04:40,280
To ma cię speszyć i zmusić
do prowadzenia lub choć do podążania.
78
00:04:40,780 --> 00:04:42,240
To mnie nie peszy.
79
00:04:42,448 --> 00:04:46,160
Słuchaj, Joe, nie masz wyboru.
Będziesz musiał podążać.
80
00:04:46,369 --> 00:04:49,497
Podążaj za mną na górę, już.
81
00:04:49,664 --> 00:04:52,625
Już? Czy nie powinienem go przeszkolić?
82
00:04:52,834 --> 00:04:55,878
Domyśli się, jak siedzieć na tyłku
i oglądać telewizję.
83
00:04:56,087 --> 00:04:57,839
Idziemy.
84
00:05:04,137 --> 00:05:06,889
Panowie, poznajcie Joe Bauersa.
85
00:05:07,056 --> 00:05:10,101
Naszego pierwszego badanego
w eksperymencie hibernacji.
86
00:05:10,268 --> 00:05:11,978
Jak wiadomo, przez lata
87
00:05:12,145 --> 00:05:14,647
wielu naszych najlepszych
żołnierzy i przywódców
88
00:05:14,814 --> 00:05:17,734
często nie ma okazji,
by choćby ujrzeć walkę.
89
00:05:17,900 --> 00:05:21,904
Projekt ludzkiej hibernacji
umożliwi nam zachowanie najlepszych,
90
00:05:22,071 --> 00:05:25,074
zamrożonych za młodu,
by służyli, gdy będą potrzebni.
91
00:05:25,616 --> 00:05:28,911
Joe nie jest jednym
z naszych najlepszych ludzi.
92
00:05:29,120 --> 00:05:33,166
Pana Bauersa wybrano głównie
z powodu jego niezwykłej przeciętności.
93
00:05:33,333 --> 00:05:34,625
Niesamowitej przeciętności...
94
00:05:34,792 --> 00:05:36,461
ILORAZ INTELIGENCJI
CIŚNIENIE KRWI
95
00:05:36,669 --> 00:05:38,588
...pod każdym względem.
Zaiste niezwykłej.
96
00:05:38,755 --> 00:05:41,299
Najbardziej przeciętna osoba
w naszym całym wojsku.
97
00:05:41,507 --> 00:05:44,802
Dodatkowo, nie ma rodziny,
nie jest żonaty, jest jedynakiem,
98
00:05:44,969 --> 00:05:48,222
a jego rodzice nie żyją,
co czyni go doskonałym kandydatem,
99
00:05:48,389 --> 00:05:52,018
bo nie będzie niewygodnych pytań,
jeśli coś pójdzie źle.
100
00:05:52,185 --> 00:05:53,519
Nie mieliśmy tyle szczęścia
101
00:05:53,686 --> 00:05:57,023
przy poszukiwaniach żeńskiej badanej
w naszych szeregach.
102
00:05:57,190 --> 00:06:01,110
Byliśmy zmuszeni szukać
w sektorze prywatnym.
103
00:06:01,778 --> 00:06:04,697
To jest Rita. Jak Joe,
nie ma ona bliskiej rodziny.
104
00:06:05,198 --> 00:06:07,533
Rita zgodziła się na ten eksperyment
105
00:06:07,742 --> 00:06:11,704
w zamian za wycofanie
pewnych oskarżeń i małą opłatę.
106
00:06:12,288 --> 00:06:15,500
Musieliśmy jednak zawrzeć
porozumienie z jej alfonsem,
107
00:06:16,000 --> 00:06:19,629
panem, na którego mówią Upgrayedd,
co pisze się w ten sposób:
108
00:06:21,297 --> 00:06:25,093
Z dwoma D, jak mówi,
"za podwójną dawkę sutenerstwa".
109
00:06:25,259 --> 00:06:27,929
Upgrayedd zgodził się
wypożyczyć Ritę na rok
110
00:06:28,096 --> 00:06:31,224
i trzymać język za zębami
w zamian za pewne ustępstwa
111
00:06:31,391 --> 00:06:34,519
ze strony władz
dotyczące jego sutenerstwa.
112
00:06:34,977 --> 00:06:38,773
Jednak początkowo trudno było
zdobyć jego zaufanie.
113
00:06:40,149 --> 00:06:42,735
Collins, czy możemy
oszczędzić sobie te szczegóły?
114
00:06:42,944 --> 00:06:45,113
Oczywiście, tylko skończę.
115
00:06:45,321 --> 00:06:49,534
Wiecie, miłość alfonsa znacznie
różni się od miłości uczciwego...
116
00:06:49,742 --> 00:06:50,910
Collins!
117
00:06:52,829 --> 00:06:55,206
Dobrze. Przejdziemy dalej.
118
00:06:55,373 --> 00:06:57,792
Ale to fascynujący świat.
119
00:07:11,472 --> 00:07:13,266
Jezu, Collins.
120
00:07:14,851 --> 00:07:16,310
Tak, to...
121
00:07:16,602 --> 00:07:18,688
H.H.E. Kapsuły hibernacyjne
TAJNE
122
00:07:18,855 --> 00:07:22,775
W każdym razie, eksperyment, w którym
tych dwoje będzie umieszczonych
123
00:07:22,942 --> 00:07:26,362
w kapsułach na dokładnie rok,
rozpoczyna się jutro.
124
00:07:26,779 --> 00:07:28,656
Jak wiadomo, to ściśle tajne.
125
00:07:28,865 --> 00:07:33,911
Jeśli odniesiemy sukces, ludzie będą
mogli być przechowywani bez końca.
126
00:07:40,793 --> 00:07:43,254
To nieco szalone, co?
127
00:07:44,088 --> 00:07:46,048
Z której jesteś jednostki?
128
00:07:46,591 --> 00:07:50,761
- Ja nie jestem w wojsku.
- A, sektor prywatny. Dobra.
129
00:07:50,970 --> 00:07:52,930
Czym się zajmujesz?
130
00:07:53,973 --> 00:07:57,685
- Trochę tego, trochę tamtego.
- Rany, to świetnie.
131
00:07:57,852 --> 00:08:00,605
Zazdroszczę ludziom,
którzy w taki sposób zarabiają.
132
00:08:00,813 --> 00:08:03,483
Wiesz, robienie trochę tego,
trochę tamtego.
133
00:08:03,649 --> 00:08:07,069
Miałem sąsiada, Glena,
który robił rzeźby piłą łańcuchową,
134
00:08:07,236 --> 00:08:09,655
a potem sprzedawał je na pchlim targu.
135
00:08:09,864 --> 00:08:11,449
Tak.
136
00:08:13,367 --> 00:08:16,954
Jesteś artystką czy coś w tym stylu?
137
00:08:17,747 --> 00:08:18,789
Tak.
138
00:08:18,956 --> 00:08:21,542
- Malujesz czy?...
- Tak, maluję.
139
00:08:22,126 --> 00:08:24,295
Dobra, świetnie.
140
00:08:26,214 --> 00:08:27,548
Co głównie malujesz?
141
00:08:29,050 --> 00:08:33,721
Nie wiem. Po prostu ludzi,
owoce i inne bzdety.
142
00:08:35,306 --> 00:08:39,018
To musi być świetne,
zarabiać na czymś, co kocha się robić.
143
00:08:39,727 --> 00:08:41,729
Życie nie jest takie łatwe.
144
00:08:42,146 --> 00:08:45,066
- Dobra, kto idzie pierwszy?
- Ja.
145
00:08:50,905 --> 00:08:53,824
Kur... Tylko nie to.
146
00:08:53,991 --> 00:08:57,703
Nie, lepiej tego nie rób z tymi
przyczepionymi kroplówkami.
147
00:08:57,870 --> 00:09:00,164
- O co chodzi?
- Upgrayedd mi nie mówił,
148
00:09:00,331 --> 00:09:03,376
że włożą mnie do jakiejś
cholernej trumny z rurkami.
149
00:09:03,584 --> 00:09:06,254
Nie, nie martw się o to.
To bezpieczne, zaufaj mi.
150
00:09:06,420 --> 00:09:10,216
- Czekaj, kto to jest Upgrayedd?
- To mój chłopak.
151
00:09:11,717 --> 00:09:13,511
Skąd wiesz, że to bezpieczne?
152
00:09:13,719 --> 00:09:15,721
Oni wiedzą, co robią. Nie martw się.
153
00:09:15,888 --> 00:09:17,807
Testowali na psach i innych takich.
154
00:09:17,974 --> 00:09:21,227
Środki zaczną działać, zapadniemy w sen
155
00:09:21,394 --> 00:09:24,689
i obudzimy się za rok.
Znów będziesz malować. Będzie dobrze.
156
00:09:24,855 --> 00:09:28,734
- W porządku.
- Upgrayedd, ciekawe nazwisko.
157
00:09:28,901 --> 00:09:30,778
Jest Holendrem?
158
00:09:30,987 --> 00:09:33,990
Bo znam jednego holenderskiego
studenta z wymiany.
159
00:09:34,156 --> 00:09:35,866
Nazywał się Untgrad.
160
00:09:36,075 --> 00:09:40,871
Dobra, moi przyjaciele, jesteśmy
prawie gotowi. Połóżcie się. Odprężcie.
161
00:09:50,464 --> 00:09:51,966
Do zobaczenia za rok.
162
00:09:52,383 --> 00:09:54,760
Projekt ludzkiej hibernacji
163
00:09:54,969 --> 00:09:57,597
był jednym z ambitniejszych
eksperymentów wojska,
164
00:09:57,763 --> 00:09:59,557
i jednym z najbardziej tajnych.
165
00:09:59,765 --> 00:10:00,808
ŚCIŚLE TAJNE
166
00:10:00,975 --> 00:10:03,853
Ale nie był zabezpieczony
przed błędem człowieka.
167
00:10:06,147 --> 00:10:07,565
Nie ruszać się.
168
00:10:10,484 --> 00:10:14,030
Oficer zapuszkowany za udział
w gangu prostytucyjnym!
169
00:10:14,238 --> 00:10:16,574
Upgrayedd dostaje
"podwójną dawkę" więzienia
170
00:10:16,741 --> 00:10:18,367
Po aresztowaniu Collinsa
171
00:10:18,576 --> 00:10:21,912
i ogromnym skandalu
baza została zamknięta.
172
00:10:23,247 --> 00:10:27,335
Nie upłynął nawet rok, a o całym
projekcie po prostu zapomniano.
173
00:10:27,501 --> 00:10:28,961
PRZYSZŁY TEREN OBŻERALSA
174
00:10:29,754 --> 00:10:34,133
Perspektywy Joe były niewesołe,
ale gorsze były perspektywy ludzkości.
175
00:10:34,300 --> 00:10:37,637
Gdy Joe i Rita leżeli
w stanie uśpienia, lata mijały,
176
00:10:37,803 --> 00:10:41,682
a ludzkość w zastraszającym tempie
stawała się coraz głupsza.
177
00:10:41,849 --> 00:10:43,601
PRZECIĘTNA INTELIGENCJA
178
00:10:43,768 --> 00:10:46,062
OBŻERALS
179
00:10:48,522 --> 00:10:49,982
TŁUSZCZALS
180
00:10:50,941 --> 00:10:53,235
Niektórzy mieli nadzieję, że genetyka...
181
00:10:53,402 --> 00:10:54,445
WDUPTŁUSZCZALS
182
00:10:54,612 --> 00:10:56,614
...skoryguje tę tendencję w ewolucji.
183
00:10:56,781 --> 00:10:59,659
Ale niestety największe umysły i środki
184
00:10:59,867 --> 00:11:04,622
skoncentrowane były na zapobieganiu
wypadania włosów i przedłużaniu erekcji.
185
00:11:06,999 --> 00:11:12,338
W międzyczasie populacja gwałtownie
wzrosła, a inteligencja nadal malała,
186
00:11:12,505 --> 00:11:17,093
aż ludzkość stała się niezdolna do
rozwiązywania najprostszych problemów.
187
00:11:17,259 --> 00:11:22,431
Jak śmieci, które bez żadnego planu
były składowane przez wieki,
188
00:11:22,598 --> 00:11:27,436
co w roku 2505 doprowadziło
do Wielkiej Lawiny Śmieci.
189
00:11:27,603 --> 00:11:33,526
Nadała ona bieg sprawom,
które miały na zawsze zmienić świat.
190
00:12:06,892 --> 00:12:09,645
- Czekaj.
- Teraz na kanale Przemoc
191
00:12:09,854 --> 00:12:12,481
nowy odcinek Ała, moje jaja.
192
00:12:25,077 --> 00:12:26,412
Zabawne.
193
00:12:26,620 --> 00:12:28,330
ODMRAŻANIE
194
00:12:35,463 --> 00:12:37,047
Facet dostał w jaja.
195
00:12:38,090 --> 00:12:40,634
Ała, moje jaja.
196
00:12:45,139 --> 00:12:46,348
Mamo?
197
00:12:54,190 --> 00:12:56,609
- Gdzie jest?...
- Czekaj. Zamknij się.
198
00:13:08,913 --> 00:13:11,332
- Gdzie jest oficer Collins?
- Zamknij się!
199
00:13:11,540 --> 00:13:14,710
W przyszłym tygodniu
w Ała, moje jaja, Hormel w Paryżu.
200
00:13:14,877 --> 00:13:16,212
Jesteśmy w bazie?
201
00:13:16,420 --> 00:13:21,759
Ja ci zabazuję pięść w tyłku.
W gębie, w tyłku.
202
00:13:21,967 --> 00:13:24,553
- Zamknij się.
- Przepraszam, chodzi tylko...
203
00:13:24,762 --> 00:13:29,475
- Gdzie ja jestem?
- Zamknij się, mówiłem ci już!
204
00:13:35,314 --> 00:13:39,985
Tak, nie chciał się zamknąć.
Wchodzi tu i się nie zamyka.
205
00:13:40,152 --> 00:13:43,322
Tak, mówiłeś: "Nie zamykam się".
206
00:13:48,327 --> 00:13:51,539
WDUPALS
207
00:13:58,546 --> 00:14:00,714
Nieświadom który to rok,
208
00:14:00,881 --> 00:14:04,260
Joe włóczył się po ulicach
w poszukiwaniu pomocy.
209
00:14:04,426 --> 00:14:06,971
Język angielski podupadł,
210
00:14:07,137 --> 00:14:12,184
był mieszaniną prostackich odzywek,
slangu i różnych chrząknięć.
211
00:14:13,227 --> 00:14:15,563
Joe potrafił ich zrozumieć,
212
00:14:15,729 --> 00:14:18,566
ale kiedy on sam mówił zwykłym głosem,
213
00:14:18,732 --> 00:14:22,403
dla nich brzmiał
pompatycznie i pedałowato.
214
00:14:28,868 --> 00:14:31,871
SZPITAL ŚWIĘTEGO BOGA
215
00:14:37,626 --> 00:14:43,132
Wzywany dr Louie...
216
00:14:45,175 --> 00:14:46,844
Proszę zgłosić się do...
217
00:14:49,221 --> 00:14:53,851
- Dr Louie, zgłosić się...
- Twoja podłoga jest czysta.
218
00:14:54,059 --> 00:14:56,395
Twoja podłoga...
twoja podłoga jest czysta.
219
00:14:56,562 --> 00:15:01,108
Twoja podłoga... twoja podłoga
jest czysta. Twoja podłoga jest czysta.
220
00:15:01,275 --> 00:15:07,239
Uczestniczyłem w eksperymencie
wojskowym. Nie czuję się dobrze.
221
00:15:07,406 --> 00:15:09,575
To chyba te środki, które mi podawali.
222
00:15:09,783 --> 00:15:14,371
Mam halucynacje. Głowa mi pęka.
223
00:15:14,580 --> 00:15:17,499
Bolą mnie stawy i...
224
00:15:19,209 --> 00:15:21,128
Czy to szpital, czy?...
225
00:15:21,295 --> 00:15:23,672
Właściwie to nie wiem, gdzie jestem.
226
00:15:24,715 --> 00:15:27,718
Proszę iść do pomieszczenia
diagnostycznego na prawo.
227
00:15:27,927 --> 00:15:29,887
Zdrowego dnia.
228
00:15:31,847 --> 00:15:34,016
- Dziękuję.
- Dziękuję!
229
00:15:41,023 --> 00:15:43,400
BRAWNDO
UGASZACZ PRAGNIENIA
230
00:15:43,692 --> 00:15:45,027
MA ELEKTROLITY
231
00:15:45,861 --> 00:15:48,906
Przepraszam. Myślę,
że to gatorade czy coś takiego.
232
00:15:49,073 --> 00:15:51,241
Szukam zwykłej wody.
233
00:15:51,700 --> 00:15:52,868
- Wody?
- Tak.
234
00:15:53,077 --> 00:15:55,371
Takiej jak w sedesie? Po co?
235
00:15:55,579 --> 00:15:58,374
No wiesz, żeby się napić.
236
00:16:06,924 --> 00:16:08,425
Masz zapalenie wątroby.
237
00:16:08,968 --> 00:16:11,303
Och, czy ktoś źle się czuje?
238
00:16:11,512 --> 00:16:12,805
GUZ - E-BOLI - TYLKO GAZY
239
00:16:12,972 --> 00:16:14,974
Twoja choroba
jest dla nas bardzo ważna.
240
00:16:15,182 --> 00:16:17,935
- Następny.
- Witaj w Zdrowotnym Piekle.
241
00:16:18,143 --> 00:16:20,813
- Zasilanym przez technologię Jormi.
- To wkładasz w usta.
242
00:16:21,105 --> 00:16:22,856
To do ucha.
243
00:16:23,732 --> 00:16:25,609
A to wkładasz do tyłka.
244
00:16:27,861 --> 00:16:29,571
Dalej.
245
00:16:29,780 --> 00:16:32,574
- Pospiesz się, dupku!
- Dalej.
246
00:16:34,702 --> 00:16:36,620
Cholera, czekaj chwilę.
247
00:16:38,539 --> 00:16:41,709
- To... Nie.
- Hej, dalej.
248
00:16:42,418 --> 00:16:43,585
Pospiesz się!
249
00:16:44,420 --> 00:16:46,797
To. To wkładasz w usta.
250
00:16:49,341 --> 00:16:50,384
Dalej!
251
00:16:55,973 --> 00:16:58,892
Dziękujemy za cierpliwość.
Dr Lexus zaraz przyjdzie.
252
00:16:59,101 --> 00:17:01,353
GORĄCE NAGIE LASKI
I WIADOMOŚCI ZE ŚWIATA
253
00:17:01,520 --> 00:17:03,480
3 marca 2505
GÓWNO DO DUPY! strona 42
254
00:17:04,565 --> 00:17:06,191
Dziwaczna literówka.
255
00:17:10,779 --> 00:17:12,448
Jak ci wisi, ése?
256
00:17:12,990 --> 00:17:16,201
Tak. Dobrze.
Cóż, nie czuję się za dobrze.
257
00:17:16,368 --> 00:17:19,371
Nie wiem, o co chodzi, ale mam zwidy.
258
00:17:19,580 --> 00:17:22,416
To chyba te środki,
które dawało mi wojsko.
259
00:17:22,583 --> 00:17:26,170
Gdybym mógł poczuć się lepiej,
żeby wrócić do bazy...
260
00:17:26,378 --> 00:17:28,922
Dobra. Zarąbiście.
261
00:17:30,299 --> 00:17:32,551
Nie chcę brzmieć jak kawał fiuta,
262
00:17:32,718 --> 00:17:35,137
ale twój wykres mówi,
że jesteś pomylony.
263
00:17:35,763 --> 00:17:38,724
Mówisz jak ciota i jesteś upośledzony.
264
00:17:38,932 --> 00:17:42,144
Ja bym tutaj, tak jakby...
265
00:17:42,311 --> 00:17:44,938
No wiesz, tak jakby,
wiesz, co mówię? Jakby...
266
00:17:46,940 --> 00:17:48,358
Nie. Mówię poważnie.
267
00:17:49,359 --> 00:17:50,694
Nie martw się, świrze.
268
00:17:50,861 --> 00:17:54,239
Teraz jest pełno kretynów,
którzy mają zarąbiste życie.
269
00:17:54,448 --> 00:17:57,743
Moja pierwsza żona była upośledzona.
Teraz jest pilotem.
270
00:17:57,910 --> 00:18:01,663
Chcę, abyś był przez chwilę poważny.
Potrzebuję pomocy.
271
00:18:01,830 --> 00:18:03,582
Znowu zaczynasz mówić jak ciota.
272
00:18:03,999 --> 00:18:07,461
W porządku,
to będzie taka ilość dolarów.
273
00:18:07,669 --> 00:18:11,715
I jeszcze, jak możesz, to tego,
połóż swój tatuaż na tym.
274
00:18:11,882 --> 00:18:15,135
To dziwne. Taka sama literówka
jak na tym czasopiśmie.
275
00:18:15,844 --> 00:18:18,013
- Jak to możliwe?...
- Gdzie tatuaż?
276
00:18:18,180 --> 00:18:19,848
Tatuaż?
277
00:18:20,182 --> 00:18:22,726
Czemu tego nie masz?
278
00:18:25,354 --> 00:18:27,314
O Boże.
279
00:18:30,400 --> 00:18:32,486
- Gdzie twój tatuaż?
- Mój Boże.
280
00:18:33,028 --> 00:18:35,072
Czemu nie masz tatuażu?
281
00:18:36,323 --> 00:18:37,449
Mój Boże.
282
00:18:37,616 --> 00:18:40,327
Nie jesteś nieskanowalny, co?
283
00:18:41,036 --> 00:18:44,498
- O Boże!
- Jesteś nieskanowalny.
284
00:18:46,917 --> 00:18:49,628
- Nieskanowalny!
- Nie. Nie, ty nie rozumiesz.
285
00:18:49,837 --> 00:18:53,757
Pozwól mi pogadać z kimś z wojska.
Zaraz, nich z nikt nie żyje.
286
00:18:53,966 --> 00:18:56,635
Wszyscy, których znam,
już nie żyją. O Boże!
287
00:18:59,221 --> 00:19:00,597
Nie! Przestań!
288
00:19:01,140 --> 00:19:02,349
- Uspokój się!
- Uspokój się!
289
00:19:02,516 --> 00:19:04,560
- Jak to się stało?
- Jak to się stało?
290
00:19:06,311 --> 00:19:10,274
...podłoga jest czysta. Twoja podłoga...
twoja podłoga jest czysta.
291
00:19:23,662 --> 00:19:29,293
Jeśli nie palisz tarrlytonów...
Pieprzyć cię!
292
00:19:30,878 --> 00:19:34,298
Joe obudził się w świecie w kryzysie.
293
00:19:34,464 --> 00:19:37,801
Gospodarka była w stanie
głębokiego zaniedbania.
294
00:19:37,968 --> 00:19:41,263
Olbrzymia susza zniszczyła żywność.
295
00:19:41,430 --> 00:19:46,435
A najpopularniejszym filmem w kraju
była produkcja zatytułowana Dupa.
296
00:19:47,811 --> 00:19:52,691
I tylko tyle działo się w czasie
półtoragodzinnej projekcji.
297
00:19:53,400 --> 00:19:58,655
Film ten zdobył w tym roku osiem
Oscarów, także za najlepszy scenariusz.
298
00:20:02,701 --> 00:20:05,829
Zajadaj się swoimi
ekstra dupnymi frytkami.
299
00:20:06,038 --> 00:20:08,582
Nie dostałam frytek.
Tylko puste pudełko.
300
00:20:08,749 --> 00:20:11,877
Chcesz jeszcze jedne ekstra dupne frytki?
301
00:20:12,294 --> 00:20:14,671
- Mówiłam, że nie dostałam.
- Dziękuję.
302
00:20:14,880 --> 00:20:17,966
Pieniądze zostały pobrane.
Saldo na koncie wynosi zero.
303
00:20:18,133 --> 00:20:19,885
- Wróć, kiedy będzie cię stać...
- Co?
304
00:20:20,052 --> 00:20:21,428
- ...na zakup.
- O nie!
305
00:20:21,595 --> 00:20:23,430
- Przykro mi, że masz kłopot.
- Dalej.
306
00:20:23,597 --> 00:20:26,642
- Przykro mi, że masz kłopot.
- Moje dzieci są głodne.
307
00:20:28,185 --> 00:20:30,812
To powinno cię uspokoić.
308
00:20:31,146 --> 00:20:33,857
Proszę wrócić,
kiedy będzie cię stać na zakup.
309
00:20:34,066 --> 00:20:35,901
Twoje dzieci są głodne.
310
00:20:36,068 --> 00:20:38,987
Carl's Jr. uważa, że dziecko
nie powinno być głodne.
311
00:20:39,154 --> 00:20:40,822
Jesteś złą matką.
312
00:20:40,989 --> 00:20:43,951
Twoje dzieci zostaną oddane
pod opiekę Carl's Jr.
313
00:20:44,117 --> 00:20:47,829
Carl's Jr. Pieprzyć cię, teraz jem.
314
00:20:48,538 --> 00:20:50,249
Witamy w Carl's Jr.
315
00:20:50,415 --> 00:20:54,002
Chcesz spróbować ekstra dupnego taco,
316
00:20:54,169 --> 00:20:56,922
teraz z większą ilością molekuł?
317
00:20:58,382 --> 00:21:00,008
Czy ta osoba jest złą matką?
318
00:21:00,217 --> 00:21:01,718
- Ja? Nie.
- Dobra.
319
00:21:01,927 --> 00:21:04,054
Ta osoba jest nieskanowalna.
320
00:21:07,182 --> 00:21:11,061
Słuchajcie, wyjaśnię to, dobra?
Brałem udział w eksperymencie.
321
00:21:12,688 --> 00:21:15,190
Czekajcie. To druga kapsuła
z eksperymentu.
322
00:21:15,399 --> 00:21:17,317
Tam jest dziewczyna z eksperymentu.
323
00:21:17,484 --> 00:21:20,529
- Zatrzymacie się, żebym mógł...
- Wystarczy tych bzdur.
324
00:21:20,696 --> 00:21:23,198
Joe aresztowano za niezapłacenie
rachunku za szpital
325
00:21:23,365 --> 00:21:26,702
oraz za brak tatuażu UPC.
326
00:21:26,868 --> 00:21:28,870
Wkrótce odkryje, że w przyszłości
327
00:21:29,037 --> 00:21:32,124
sprawiedliwość jest nie tylko ślepa,
328
00:21:32,332 --> 00:21:35,752
ale na dodatek stała się upośledzona.
329
00:21:35,919 --> 00:21:37,504
Zamknąć się!
330
00:21:37,671 --> 00:21:39,089
Dobra.
331
00:21:40,424 --> 00:21:43,510
Wywołuję was do porządku,
bo chcę w końcu napocząć ten proces.
332
00:21:43,719 --> 00:21:48,265
Zobaczymy, czy nie uda nam się
wymyślić jakiegoś wyroku.
333
00:21:48,473 --> 00:21:52,144
Skoro mówisz, że nie masz pieniędzy,
334
00:21:52,311 --> 00:21:58,734
mamy dla ciebie takiego jednego
sądownie wybranego prawnika.
335
00:21:58,900 --> 00:22:05,032
A teraz oklaski dla Frito Pendejo.
336
00:22:05,240 --> 00:22:06,867
Ty jesteś moim prawnikiem?
337
00:22:07,284 --> 00:22:11,580
Tu pisze, że okradłeś szpital?
338
00:22:11,747 --> 00:22:13,999
- Czemu to zrobiłeś?
- Jestem niewinny.
339
00:22:14,166 --> 00:22:17,002
- Inny prawnik mówił coś innego.
- Co?... Słuchaj.
340
00:22:17,169 --> 00:22:20,839
Pozwól mi zeznawać.
Wszystko wyjaśnię. Pójdziemy do ciebie,
341
00:22:21,048 --> 00:22:24,301
- pokażemy im moją kapsułę.
- Zamknąć się. Zamknąć się!
342
00:22:24,468 --> 00:22:27,804
Teraz oskarżyciel.
Czemu uważasz, że to zrobił?
343
00:22:28,013 --> 00:22:32,267
Dobra, po pierwsze, Wysoki Sądzie,
wystarczy na niego spojrzeć.
344
00:22:33,352 --> 00:22:36,563
I mówi jak ciota.
345
00:22:36,772 --> 00:22:40,317
Po drugie, mamy wszystkie, te, dowody
346
00:22:40,484 --> 00:22:43,403
na to, że ten facet nawet nie zapłacił
rachunku za szpital.
347
00:22:43,904 --> 00:22:46,448
I słyszałem, że nie ma nawet tatuażu.
348
00:22:47,824 --> 00:22:50,619
Wiem. Ja też myślę:
"Chyba se jaja robisz".
349
00:22:50,786 --> 00:22:53,747
Ale sam zobacz, stary.
Sędzia ma być taki...
350
00:22:53,914 --> 00:22:56,208
Winny. Pokój.
351
00:23:00,670 --> 00:23:03,882
- Sprzeciw!
- Czemu się sprzeciwiasz?
352
00:23:04,091 --> 00:23:06,843
- Niech pozwoli mi zeznawać.
- Dobra.
353
00:23:08,303 --> 00:23:10,013
Wysoki Sądzie?
354
00:23:10,222 --> 00:23:11,932
Sprzeciwiam się,
355
00:23:12,516 --> 00:23:17,562
bo ten facet w dodatku
rozwalił mi mieszkanie. Tak.
356
00:23:17,771 --> 00:23:19,272
- Co?
- I wiesz, co jeszcze?
357
00:23:19,481 --> 00:23:22,776
Sprzeciwiam się,
bo nie będzie mi miał jak zapłacić,
358
00:23:22,984 --> 00:23:26,029
gdy najpierw zapłaci za wszystko,
co ukradł ze szpitala.
359
00:23:26,238 --> 00:23:28,115
Nie mów tak. Jesteś moim prawnikiem.
360
00:23:28,323 --> 00:23:29,658
I sprzeciwiam się...
361
00:23:29,825 --> 00:23:34,121
sprzeciwiam się, bo przeszkodził mi
w oglądaniu Ała, moje jaja.
362
00:23:35,122 --> 00:23:36,748
To nie jest dobrze!
363
00:23:37,374 --> 00:23:38,708
Nie mam nic do dodania!
364
00:23:38,917 --> 00:23:41,253
Jestem pewien,
że mamy tu nieważny proces.
365
00:23:41,420 --> 00:23:44,673
Ja ci unieważnię tyłek kopniakiem,
jeśli się nie zamkniesz.
366
00:23:44,881 --> 00:23:47,259
- Proszę posłuchać...
- "Proszę posłuchać".
367
00:23:48,135 --> 00:23:50,637
Nic nie ukradłem.
Brałem udział w eksperymen...
368
00:23:50,804 --> 00:23:54,182
Joe przedstawił swoje stanowisko
logicznie i żarliwie,
369
00:23:54,391 --> 00:23:59,396
ale jego uważany za zniewieściały głos
wywołał tylko salwy głupiego śmiechu.
370
00:23:59,604 --> 00:24:01,148
Winny!
371
00:24:01,356 --> 00:24:05,902
Bez odpowiedniej obrony
Joe dostał surowy wyrok.
372
00:24:06,111 --> 00:24:08,447
Tymczasem Rita obudziła się, by odkryć,
373
00:24:08,613 --> 00:24:11,533
że najstarszy zawód świata
jest o wiele łatwiejszy,
374
00:24:11,700 --> 00:24:14,661
gdy na świecie żyją sami durnie.
375
00:24:14,828 --> 00:24:18,331
Witamy w telekomunikacji rządu USA
AOL Time Warner Taco Bell.
376
00:24:18,498 --> 00:24:21,376
Proszę podać nazwisko osoby,
do której chcesz zadzwonić.
377
00:24:21,543 --> 00:24:23,545
Upgrayedd.
378
00:24:23,962 --> 00:24:28,425
W spisie jest 9726 osób
o nazwisku Upgrayedd.
379
00:24:28,592 --> 00:24:31,303
Proszę o depozyt w kwocie
2000 dolarów, by rozpocząć.
380
00:24:31,470 --> 00:24:32,804
- Co?
- Tak, kochanie.
381
00:24:33,930 --> 00:24:34,973
Słuchaj, czy możesz...
382
00:24:35,140 --> 00:24:37,851
- możesz chwilę poczekać?
- Tak, kochanie.
383
00:24:38,018 --> 00:24:39,978
Mogę czekać, ile chcesz.
384
00:24:41,605 --> 00:24:42,981
Naprawdę?
385
00:24:44,441 --> 00:24:46,860
A może mógłbyś czekać jeden dzień?
386
00:24:47,235 --> 00:24:49,112
Kochanie, mogę czekać dwa dni.
387
00:24:50,363 --> 00:24:53,783
To dobrze. Bo ja kasuję za godzinę.
388
00:24:53,992 --> 00:24:57,662
Tak? Będziesz zadowolona,
że czekałaś, kochanie.
389
00:24:57,829 --> 00:24:59,831
Bardzo dziękuję, młody człowieku.
390
00:25:02,209 --> 00:25:06,379
Co, do cholery?
Ale przez rok się wszystko zmieniło.
391
00:25:08,298 --> 00:25:09,633
Co my tutaj robimy?
392
00:25:09,799 --> 00:25:12,886
W porządku,
wystaramy się o twój tatuaż.
393
00:25:15,722 --> 00:25:19,059
Witamy w programie
przetwarzania tożsamości Ameryki.
394
00:25:19,601 --> 00:25:24,231
Proszę włożyć przedramię
do pojemnika na przedramię.
395
00:25:25,106 --> 00:25:26,441
Dziękuję.
396
00:25:26,608 --> 00:25:30,695
Proszę wypowiedzieć swoje nazwisko
zgodnie z dowodem tożsamości,
397
00:25:30,862 --> 00:25:34,407
- dokument numer G24L8.
- Tak, cóż, nie jestem pewien, czy...
398
00:25:34,616 --> 00:25:36,618
Wprowadziłeś dane Nie Pewien.
399
00:25:36,785 --> 00:25:39,955
- Czy to właściwe dane, Nie Pewien?
- Nie, niewłaściwe.
400
00:25:40,121 --> 00:25:42,165
Dziękuję. Nie jest właściwe.
401
00:25:42,374 --> 00:25:45,168
- Czy Pewien jest właściwe?
- Nie, nie jest.
402
00:25:45,335 --> 00:25:47,504
- Jestem Joe...
- Już potwierdziłeś,
403
00:25:47,671 --> 00:25:51,675
że na imię ci Nie.
Proszę potwierdzić nazwisko Pewien.
404
00:25:51,841 --> 00:25:53,969
Moje nazwisko to nie Pewien...
405
00:25:54,135 --> 00:25:55,804
- Dziękuję, Nie Pewien.
- Nie...
406
00:25:56,012 --> 00:25:58,431
- Moje nazwisko to Joe Bau...
- Potwierdzone.
407
00:25:58,598 --> 00:26:02,727
Proszę zaczekać na zakończenie
tatuowania tożsamości.
408
00:26:04,646 --> 00:26:07,649
Chwila, czy możemy od początku?
Można to odwołać?
409
00:26:07,857 --> 00:26:10,151
Czy można to odwołać
i zacząć jeszcze raz?
410
00:26:10,318 --> 00:26:11,695
Oni to wytat...
411
00:26:11,903 --> 00:26:13,530
Mogę rozmawiać z przełożonym?
412
00:26:14,698 --> 00:26:17,033
Proszę się nie ruszać do zdjęcia.
413
00:26:21,371 --> 00:26:23,164
Pewien, Nie
414
00:26:26,251 --> 00:26:28,753
Cholera, no to wspaniale.
415
00:26:31,631 --> 00:26:37,804
Dobrze, teraz zbadamy pana IQ
i poddamy testom zdolności.
416
00:26:37,971 --> 00:26:39,472
Po co?
417
00:26:39,639 --> 00:26:43,768
Dobrze, to jest po to, żeby określić,
do czego się pan nadaje
418
00:26:43,935 --> 00:26:48,523
i jaką pracę więzienną może pan dostać,
gdy pan będzie w więzieniu.
419
00:26:49,441 --> 00:26:51,985
Jeśli masz wiadro
o pojemności dwóch galonów
420
00:26:52,152 --> 00:26:54,696
i drugie wiadro
o pojemności pięciu galonów,
421
00:26:54,863 --> 00:26:58,325
to ile masz razem wiader?
422
00:26:59,659 --> 00:27:03,163
- Dwa?
- Dziękuję.
423
00:28:08,269 --> 00:28:13,525
Zdesperowany i przerażony,
Joe wykorzystał swoją inteligencję,
424
00:28:13,692 --> 00:28:16,736
by wymyślić najlepszy sposób ucieczki,
na jaki mógł wpaść.
425
00:28:17,153 --> 00:28:18,196
Przepraszam.
426
00:28:18,405 --> 00:28:23,576
Właściwie to ja mam
dzisiaj wyjść z więzienia.
427
00:28:23,952 --> 00:28:25,036
Tak.
428
00:28:25,954 --> 00:28:27,664
Stoisz w złej kolejce, głupku.
429
00:28:28,081 --> 00:28:30,750
- Tam.
- Przepraszam, straszny ze mnie głupek.
430
00:28:30,959 --> 00:28:33,962
- Przepraszam.
- Ej, przepuśćcie tego głupka.
431
00:28:50,854 --> 00:28:53,732
- Tatuaż.
- Tak. Mam.
432
00:28:57,110 --> 00:28:58,361
Nie widzę cię tutaj.
433
00:28:58,653 --> 00:29:01,489
Będziesz musiał zostać w więzieniu.
434
00:29:01,823 --> 00:29:03,116
Możesz sprawdzić jeszcze raz?
435
00:29:03,283 --> 00:29:06,661
Bo ja byłem...
Wiesz, ja już byłem w więzieniu.
436
00:29:06,870 --> 00:29:08,872
Ten facet siedział mi na twarzy.
437
00:29:09,080 --> 00:29:11,458
Może sprawdź te teczki tam.
438
00:29:17,797 --> 00:29:22,635
Ucieczka. Ucieczka. Ucieczka.
439
00:29:22,802 --> 00:29:28,099
Ucieczka. Ucieczka. Ucieczka.
440
00:29:45,658 --> 00:29:49,829
Sieć masturbacyjna.
Ameryka wali przez 300 lat.
441
00:29:49,996 --> 00:29:53,208
A teraz Słodkie rżnięcie.
442
00:29:53,625 --> 00:29:56,878
Tak, daj mi trochę. Ukrój mi kawałek.
443
00:29:59,380 --> 00:30:00,715
Tak, to...
444
00:30:00,924 --> 00:30:03,718
Wynocha! Walę.
445
00:30:04,803 --> 00:30:06,471
A niech to.
446
00:30:08,306 --> 00:30:10,225
W porządku.
447
00:30:12,727 --> 00:30:14,562
Wynoś się stąd. Ej, wynoś się stąd.
448
00:30:14,771 --> 00:30:18,775
Nie, zaczekaj, posłuchaj. Pozwoliłeś,
bym ja, niewinny, wylądował w pace.
449
00:30:18,983 --> 00:30:22,237
No i? Zamknij się. Ty rozwaliłeś mi dom.
450
00:30:22,445 --> 00:30:25,615
Za to, co mi zrobiłeś,
mogę cię pozbawić uprawnień.
451
00:30:25,782 --> 00:30:28,076
Pewnie poszedłbyś do paki
za brak pieniędzy.
452
00:30:29,619 --> 00:30:31,412
- Naprawdę?
- Tak, naprawdę.
453
00:30:31,788 --> 00:30:35,583
A teraz słuchaj. Sprawa jest taka.
Myślałem nad tym. Minęło 500 lat.
454
00:30:35,750 --> 00:30:38,545
Ktoś musiał wynaleźć sposób
na cofnięcie się w czasie.
455
00:30:38,711 --> 00:30:41,047
Chyba byli blisko już w moich czasach.
456
00:30:41,214 --> 00:30:43,633
Wiesz, Einstein i tego typu ludzie?
457
00:30:43,800 --> 00:30:45,552
Wiesz, naukowcy? Wiesz?
458
00:30:47,637 --> 00:30:49,722
Wehikuł czasu, do podróży w czasie.
459
00:30:49,931 --> 00:30:52,475
- Mają tu jakiś?
- Co?...
460
00:30:57,105 --> 00:31:00,692
Jezu. Wiedziałem,
że miałem za duże nadzieje.
461
00:31:02,193 --> 00:31:04,362
Nie, nie, mają wehikuł czasu.
462
00:31:04,529 --> 00:31:05,905
- Mają?
- Tak.
463
00:31:06,114 --> 00:31:07,490
- Jesteś pewien?
- Tak.
464
00:31:07,657 --> 00:31:09,617
Zabierze mnie z powrotem do 2005?
465
00:31:09,826 --> 00:31:12,704
Tak, ale jest bardzo drogi.
I cały czas się psuje,
466
00:31:12,871 --> 00:31:15,248
bo jakiś mądrala zrobił go dawno temu.
467
00:31:15,415 --> 00:31:17,250
Nie dbam o to. Zaprowadź mnie tam.
468
00:31:17,667 --> 00:31:21,796
- Proszę.
- Słuchaj, mogę cię zasilić,
469
00:31:21,963 --> 00:31:24,883
ale czy ty nie byłeś w pace
za brak pieniędzy?
470
00:31:25,049 --> 00:31:28,261
Dobra, a co powiesz na to?
Zaprowadzisz mnie do wehikułu.
471
00:31:28,469 --> 00:31:31,431
Kiedy wrócę, otworzę konto
na twoje nazwisko.
472
00:31:31,598 --> 00:31:34,225
W ten sposób za 500 lat
będziesz miał miliardy.
473
00:31:34,434 --> 00:31:35,852
- Miliardy.
- Czemu?...
474
00:31:36,060 --> 00:31:38,771
Bo dzięki odsetkom
będzie warte miliardy dolarów.
475
00:31:38,980 --> 00:31:40,773
Lubię pieniądze.
476
00:31:40,982 --> 00:31:42,525
- Tak.
- Ile miliardów?
477
00:31:43,234 --> 00:31:44,569
Jakieś 10.
478
00:31:44,777 --> 00:31:47,822
No to walić to.
Wehikuł czasu kosztuje jakieś 20.
479
00:31:48,031 --> 00:31:53,745
Tak? Dobra, 30, Frito.
30 miliardów dolarów.
480
00:31:53,912 --> 00:31:55,038
30 miliardów.
481
00:31:55,204 --> 00:32:00,627
Więc jeśli dasz mi 30 miliardów,
a wehikuł czasu kosztuje 20...
482
00:32:00,835 --> 00:32:02,670
Ile jest minus 30 i 20?
483
00:32:04,297 --> 00:32:06,841
80, Frito. To 80 miliardów.
484
00:32:07,050 --> 00:32:10,345
- To niezwykle duży minus, co?
- Tak. Ale ja lubię pieniądze.
485
00:32:10,511 --> 00:32:14,265
Policja! Otwierać!
Szukamy zbiegłego osobnika.
486
00:32:14,474 --> 00:32:17,644
- Ten konkretny osobnik to Nie Pewien.
- 80 miliardów.
487
00:32:18,519 --> 00:32:23,691
- Jest gdzie indziej.
- Ej, masz dla mnie jakieś ubranie?
488
00:32:23,900 --> 00:32:26,819
Tak, tam jest koszulka na górze
i różne inne w środku.
489
00:32:26,986 --> 00:32:31,616
Maszyna do coli uchwyciła jego tatuaż.
Chyba szedł w kierunku tego mieszkania.
490
00:32:32,241 --> 00:32:35,495
- Dobra, wchodzimy.
- Nie, nie możecie wejść.
491
00:32:35,703 --> 00:32:38,665
- Możemy.
- Dobra, idziemy po moje miliardy.
492
00:32:40,833 --> 00:32:44,837
Dobra, jeszcze jedno.
Najpierw odnajdziemy tę dziewczynę.
493
00:32:45,004 --> 00:32:48,049
- A ona rżnie?
- Tak, pewnie, że tak.
494
00:32:48,216 --> 00:32:49,926
Tego nie było w umowie.
495
00:32:50,134 --> 00:32:52,679
Dorzucę jeszcze parę miliardów, dobra?
496
00:32:52,845 --> 00:32:55,348
- Lubię pieniądze.
- Po prawej jest jej kapsuła.
497
00:32:55,515 --> 00:32:57,850
Nie powinna być zbyt daleko,
mam nadzieję.
498
00:32:58,101 --> 00:33:01,980
Dziewczyno. No to kiedy to zrobimy?
499
00:33:02,188 --> 00:33:05,400
Bo liczysz mi od godziny,
a to już jakieś trzy dni.
500
00:33:05,942 --> 00:33:08,194
Tak. Wkrótce, kochany, wkrótce.
501
00:33:08,361 --> 00:33:12,240
Ej, wiesz co? Może wróciłbyś jutro?
502
00:33:12,448 --> 00:33:14,701
- Tak, tak, kochanie, tak.
- Tak?
503
00:33:14,867 --> 00:33:18,246
Gdy cię w końcu wykorzystam,
to ty będziesz mi płacić.
504
00:33:18,454 --> 00:33:20,957
Zgadza się. Cokolwiek pan mówi.
505
00:33:22,041 --> 00:33:24,377
- Ej, twój licznik nadal bije.
- Tak, mała.
506
00:33:25,169 --> 00:33:26,879
Dziękuję.
507
00:33:27,046 --> 00:33:30,299
Rita. Rita, to ja, Joe. Z eksperymentu.
508
00:33:30,466 --> 00:33:32,385
- Wsiadaj do samochodu.
- No tak.
509
00:33:32,593 --> 00:33:34,804
- Ej, co jest, do diabła?
- Wsiadaj do samochodu.
510
00:33:34,971 --> 00:33:37,181
- Wszystko wyjaśnię.
- Dokąd jedziemy?
511
00:33:37,348 --> 00:33:40,935
- Wsiadaj do samochodu. Zaufaj mi.
- Co się stało z tymi wojskowymi?
512
00:33:44,188 --> 00:33:47,108
- Chwila, gliny cię ścigają?
- Tak.
513
00:33:47,275 --> 00:33:49,986
I zmusiłeś mnie, żebym wsiadła?
Jestem notowana.
514
00:33:50,194 --> 00:33:54,949
Frito, skręć tu w prawo. W prawo.
W tę burzę piaskową, Frito.
515
00:34:00,830 --> 00:34:02,665
Musieli o nas zapomnieć.
516
00:34:02,832 --> 00:34:06,377
Minęło 500 lat? Cholera, nie.
517
00:34:06,586 --> 00:34:10,673
Upgrayedd mnie zabije. Wścieka się,
gdy daję mu pieniądze o dzień później.
518
00:34:10,882 --> 00:34:12,425
Jesteś dłużna chłopakowi?
519
00:34:12,592 --> 00:34:15,470
No tak, jest też moim menadżerem.
520
00:34:16,137 --> 00:34:19,182
Wiesz, pomaga mi sprzedawać
obrazy i takie tam.
521
00:34:19,348 --> 00:34:21,392
Słuchaj, Rita, musisz zrozumieć,
522
00:34:21,559 --> 00:34:24,812
że Upgrayedd już od dawna nie żyje.
523
00:34:25,021 --> 00:34:26,731
Mówiłeś, że istnieje wehikuł czasu.
524
00:34:27,148 --> 00:34:30,985
Tak, tak, teraz jest wehikuł czasu,
który może nas zabrać w przeszłość,
525
00:34:31,152 --> 00:34:33,863
ale wtedy nie było
żadnego wehikułu, więc...
526
00:34:34,072 --> 00:34:36,365
Upgrayedd ma gdzieś wehikuł czasu.
527
00:34:36,532 --> 00:34:39,952
Teraz, później, tydzień temu,
znajdzie sposób na zabranie kasy.
528
00:34:40,369 --> 00:34:42,371
Nie musisz się o to martwić...
529
00:34:42,580 --> 00:34:45,416
Ostatnio powiedziałeś mi to
500 lat temu,
530
00:34:45,583 --> 00:34:48,294
kiedy układałam się
w jakiejś wojskowej trumnie.
531
00:34:48,503 --> 00:34:50,421
Rita, nie wiem, jak to się stało.
532
00:34:50,588 --> 00:34:53,800
Ale robię co mogę,
żebyśmy wrócili. Obiecuję.
533
00:34:54,008 --> 00:34:57,470
Ukrywasz zbiega o nazwisku Nie Pewien.
534
00:34:57,678 --> 00:35:01,057
Proszę się zatrzymać i czekać
na uwięzienie pasażera przez policję.
535
00:35:01,224 --> 00:35:04,227
Cholera, nie.
Musisz mnie wypuścić. I to już.
536
00:35:04,435 --> 00:35:06,562
Rita, bez tatuażu pójdziesz do paki.
537
00:35:06,771 --> 00:35:09,690
Nie chciałabyś iść do tego ich więzienia.
538
00:35:09,857 --> 00:35:12,485
Lepiej żebyś była z nami, nieważne co.
539
00:35:12,693 --> 00:35:16,405
- Czekaj, czemu zwalniamy?
- Wyłączyli mi baterię.
540
00:35:21,786 --> 00:35:25,498
Jaka to odległość?
Czy możemy wziąć taryfę albo co?
541
00:35:28,459 --> 00:35:29,627
O cholera.
542
00:35:38,594 --> 00:35:40,179
O cholera.
543
00:35:42,056 --> 00:35:43,391
Tak!
544
00:35:43,558 --> 00:35:46,644
- Co z tobą? To twój samochód.
- Tak, patrz.
545
00:35:46,811 --> 00:35:50,857
Pewnie, że tak. Pali się.
546
00:35:51,065 --> 00:35:52,775
Dalej, uciekajmy stąd.
547
00:36:02,118 --> 00:36:04,912
Ej, jak daleko jeszcze?
548
00:36:06,038 --> 00:36:08,249
To, tak jakby, daleko.
549
00:36:08,416 --> 00:36:11,127
Mam teraz ochotę na Starbucks, wiesz?
550
00:36:11,294 --> 00:36:15,590
Raczej nie mamy czasu
na brandzlowanie, Joe.
551
00:36:20,928 --> 00:36:24,140
Nie zdaje się zbyt bystry.
Jesteś pewny, że wie, dokąd idzie?
552
00:36:24,307 --> 00:36:26,684
Mam nadzieję. Jest naszą jedyną szansą.
553
00:36:28,811 --> 00:36:32,648
- Jak ty go w ogóle poznałeś?
- To mój prawnik.
554
00:36:32,815 --> 00:36:34,692
I wcale nie jest dobry.
555
00:36:34,901 --> 00:36:36,986
Jest cholernym idiotą.
556
00:36:37,153 --> 00:36:42,867
Przy Costco jest transport.
Podrzuci nas do wehikułu czasu.
557
00:37:00,301 --> 00:37:02,553
Jezu Chryste.
558
00:37:02,887 --> 00:37:04,263
Słuchaj, jeszcze jedno.
559
00:37:04,430 --> 00:37:07,683
Myśli, że jeśli nas tam zabierze,
dostanie miliardy dolarów.
560
00:37:07,850 --> 00:37:11,771
Więc jeśli wspomni coś o koncie,
udawaj, że wiesz, dobra?
561
00:37:11,938 --> 00:37:13,981
A jeśli ten wehikuł nie działa?
562
00:37:14,190 --> 00:37:17,652
Wtedy poświęcę resztę życia
jego naprawie.
563
00:37:22,281 --> 00:37:25,243
Witamy w Costco. Kocham cię.
564
00:37:25,409 --> 00:37:27,703
Witamy w Costco. Kocham cię.
565
00:37:28,746 --> 00:37:32,792
Witamy w Costco. Kocham cię.
Witamy w Costco.
566
00:37:32,959 --> 00:37:37,880
Transport jest przy elektronice,
jakąś godzinę drogi stąd.
567
00:37:44,887 --> 00:37:47,348
Idziemy i idziemy. Wiesz, dokąd idziemy?
568
00:37:47,556 --> 00:37:51,477
Tak, dobrze znam to miejsce.
Studiowałem tu prawo.
569
00:37:51,644 --> 00:37:54,897
- W Costco?
- Tak, sam w to nie wierzyłem.
570
00:37:55,064 --> 00:37:56,983
Na szczęście mój tata był absolwentem...
571
00:37:57,149 --> 00:37:58,609
EGZOTYCZNA KAWA DLA MĘŻCZYZN
572
00:37:58,776 --> 00:38:00,319
...i wykorzystał znajomości.
573
00:38:00,820 --> 00:38:02,363
Ej, chodź, Joe.
574
00:38:02,530 --> 00:38:05,241
Chcielibyśmy pobrandzlować,
ale nie mamy czasu.
575
00:38:05,408 --> 00:38:07,910
LATTE 200 - "GORĄCE" LATTE 2000
LATTE "CAŁEGO CIAŁA" 50 000
576
00:38:10,162 --> 00:38:12,540
H&R BLOCK - "DOROSŁY"
ZWROT PODATKU, MĘSKI RABAT
577
00:38:16,544 --> 00:38:19,338
DOROSŁY KURCZAK
Wiaderko skrzydełek z "pełną ulgą"
578
00:38:27,054 --> 00:38:30,349
Transport jest tu co kilka minut.
Powinien zaraz być.
579
00:38:30,766 --> 00:38:33,227
Mam czas na skorzystanie z łazienki?
580
00:38:36,230 --> 00:38:39,108
- Ubikacja.
- Zaraz wracam.
581
00:38:40,109 --> 00:38:41,777
Tak, zawracaj tym.
582
00:38:41,944 --> 00:38:44,864
- Mogę w to walnąć, Joe?
- Co?
583
00:38:45,072 --> 00:38:46,866
- Lubię uprawiać seks.
- Tak?
584
00:38:47,033 --> 00:38:48,826
- Tak.
- Chyba każdy lubi, Frito.
585
00:38:49,035 --> 00:38:52,288
Nie tak jak ja. Wskakujesz na to z boku,
586
00:38:52,496 --> 00:38:55,750
- a potem tylko tak, od tyłu i...
- To świetnie.
587
00:38:55,958 --> 00:38:59,420
- Potem... O tak.
- Przestań. Przez ciebie nas złapią.
588
00:38:59,628 --> 00:39:04,050
Uwaga, uwaga. Costco wykryło
zbiega w przejściu 16 702.
589
00:39:04,383 --> 00:39:06,594
Co z Ritą? Nie możemy jej tu zostawić.
590
00:39:06,802 --> 00:39:08,346
Nie obchodzi mnie to.
591
00:39:08,554 --> 00:39:10,181
- Chodź.
- Cholera.
592
00:39:10,389 --> 00:39:13,392
- Chodź.
- Czekaj chwilę. Co zrobimy?
593
00:39:13,601 --> 00:39:15,436
Czekaj, dobra, wiem. Zrobimy tak.
594
00:39:15,644 --> 00:39:18,356
Pojedziemy do wehikułu czasu,
a gdy tam wrócę,
595
00:39:18,522 --> 00:39:20,399
powiem, by nie brała w tym udziału.
596
00:39:20,566 --> 00:39:24,028
Wtedy nawet jej tutaj nie będzie.
Tak? Nie, czekaj chwilę.
597
00:39:24,195 --> 00:39:27,615
Ona już tu jest, więc to znaczy,
że nie wróciłem na czas, tak?
598
00:39:27,782 --> 00:39:30,743
- Proszę odsunąć się...
- Zaraz. To znaczy, że nic nie zrobiłem.
599
00:39:30,910 --> 00:39:33,913
Wrócę i każę jej nie brać udziału
w eksperymencie,
600
00:39:34,080 --> 00:39:36,791
to nie będę musiał nic robić,
bo jej tu nie będzie.
601
00:39:36,957 --> 00:39:39,043
Nie będę tu musiał wracać.
602
00:39:39,210 --> 00:39:41,212
Ale to czemu ja tu jeszcze jestem?
603
00:39:41,962 --> 00:39:43,839
Jak działa podróżowanie w czasie?
604
00:39:44,048 --> 00:39:46,550
- Proszę odsunąć się od drzwi.
- Stop. Ręce do góry!
605
00:39:46,717 --> 00:39:50,596
- Nie ruszaj się! Ręce do góry!
- Nie ruszaj się! Stój!
606
00:40:02,149 --> 00:40:04,485
Jeśli zabieracie mnie
z powrotem do pudła,
607
00:40:04,652 --> 00:40:07,488
to lepiej mnie zastrzelcie,
bo nie ma szans, żebym...
608
00:40:07,655 --> 00:40:09,240
Cholera.
609
00:40:10,449 --> 00:40:12,201
Co?
610
00:40:14,954 --> 00:40:16,664
Co?
611
00:40:16,872 --> 00:40:19,208
- Cholera.
- Boże! Przestań.
612
00:40:20,793 --> 00:40:24,338
- Co to jest?
- Dobrze, to jest Biały Dom.
613
00:40:24,505 --> 00:40:27,550
- Co my robimy w Białym Domu?
- Co?
614
00:40:28,968 --> 00:40:33,055
Okazało się, że jego wyniki testu
na inteligencję
615
00:40:33,222 --> 00:40:37,226
przykuły uwagę najwyższych
szczebli rządowych.
616
00:40:37,435 --> 00:40:38,769
Dobra, chwila.
617
00:40:38,936 --> 00:40:41,480
Jestem najmądrzejszy na świecie?
Kto tak mówi?
618
00:40:41,647 --> 00:40:44,984
Test, który miałeś w więzieniu.
Najwyższy wynik w historii.
619
00:40:45,151 --> 00:40:46,569
Pod patronatem Carl's Jr.
620
00:40:46,986 --> 00:40:49,572
Jesteś mądrzejszy
nawet od prezydenta Camacho.
621
00:40:49,780 --> 00:40:52,450
Dlatego mianuje cię
sekretarzem wnętrza.
622
00:40:52,658 --> 00:40:54,493
Dobra, a kim wy jesteście?
623
00:40:54,702 --> 00:40:56,328
Ja jestem sekretarzem energii.
624
00:40:56,537 --> 00:40:59,123
Wygrał konkurs.
Jest członkiem gabinetu.
625
00:40:59,665 --> 00:41:03,002
Ja jestem sekretarzem stanu.
Pod patronatem Carl's Jr.
626
00:41:03,210 --> 00:41:04,545
Czemu to powtarzasz?
627
00:41:04,753 --> 00:41:08,507
Bo mi płacą, gdy to robię.
To dobry sposób na zarabianie kasy.
628
00:41:08,674 --> 00:41:11,093
Jesteś taki mądry i tego nie wiesz?
629
00:41:12,720 --> 00:41:14,680
- On jest sekretarzem obrony.
- Cześć.
630
00:41:14,889 --> 00:41:18,559
A ta laseczka
jest ministrem sprawiedliwości.
631
00:41:18,726 --> 00:41:20,186
Cześć.
632
00:41:20,561 --> 00:41:23,647
A to minister edukacji.
633
00:41:24,648 --> 00:41:27,902
Jest trochę tępy, ale to przyrodni
brat prezydenta Camacho.
634
00:41:28,110 --> 00:41:30,237
Ale i tak wykonuje dobrą robotę.
635
00:41:31,238 --> 00:41:33,908
Wiecie, myślę, że zaszła jakaś pomyłka,
636
00:41:34,116 --> 00:41:37,161
bo ten test był naprawdę bardzo łatwy.
637
00:41:37,328 --> 00:41:39,288
Nie jestem najmądrzejszy na świecie.
638
00:41:40,706 --> 00:41:42,333
Dobra?
639
00:41:46,337 --> 00:41:49,757
Dobra, nawet jeśli tak jest,
nie mogę być sekretarzem wnętrza.
640
00:41:49,924 --> 00:41:52,551
- Nawet nie wiem, co to jest.
- Lepiej się dowiedz.
641
00:41:53,636 --> 00:41:55,638
Siadaj. To prezydent Camacho.
642
00:41:56,597 --> 00:42:00,476
Muszę się zająć pewną sprawą,
więc musicie na mnie zaczekać.
643
00:42:00,684 --> 00:42:02,228
Dwayne Elizondo Camacho,
644
00:42:02,436 --> 00:42:05,397
pięciokrotny mistrz największego lania,
645
00:42:05,564 --> 00:42:09,193
gwiazda porno i prezydent
Stanów Zjednoczonych,
646
00:42:09,360 --> 00:42:13,072
zwołał spotkanie na szczycie
z najmądrzejszym człowiekiem świata.
647
00:42:13,280 --> 00:42:15,824
- Jesteś mądry, co?
- Nie, nie.
648
00:42:19,161 --> 00:42:22,414
- Myślałem, że będziesz miał większy łeb.
- To jest...
649
00:42:25,876 --> 00:42:29,463
Cholera. Wygląda jak orzeszek.
650
00:42:30,214 --> 00:42:32,049
Zaprzysięgnijmy cię.
651
00:42:32,258 --> 00:42:34,343
IZBA REPREZENTÓW
652
00:42:46,230 --> 00:42:50,442
Panie i panowie, prezydent Ameryki.
653
00:42:53,988 --> 00:42:56,323
Prezydent Camacho.
654
00:42:59,702 --> 00:43:01,996
Zamknąć się. Zamknąć się.
655
00:43:02,580 --> 00:43:06,000
Usadźcie swoje tyłki. Wyluzujcie się.
656
00:43:10,671 --> 00:43:11,714
Cholera.
657
00:43:11,880 --> 00:43:13,215
Cholera.
658
00:43:13,882 --> 00:43:17,136
Wiem, że jest do cholery źle
przez ten cholerny głód.
659
00:43:17,595 --> 00:43:18,929
I przez burze piaskowe.
660
00:43:19,096 --> 00:43:21,807
Zaczyna nam brakować frytek i burrito.
661
00:43:21,974 --> 00:43:24,727
- Tak.
- Ale mam rozwiązanie.
662
00:43:24,935 --> 00:43:27,563
- Mówiłeś to już ostatnio.
- Ja mam rozwiązanie.
663
00:43:27,771 --> 00:43:31,275
- Kutas z ciebie!
- Karolina Południowa, co jest?
664
00:43:39,074 --> 00:43:40,409
Tak myślałem.
665
00:43:44,455 --> 00:43:48,000
Rozumiem, że teraz każdy
jest cholernie przejęty.
666
00:43:48,208 --> 00:43:50,336
Ale posłuchajcie.
667
00:43:50,502 --> 00:43:54,715
- Mam trzypunktowy plan naprawy.
- Podziel się nim, Camacho.
668
00:43:54,882 --> 00:43:56,675
Numer jeden,
669
00:43:56,842 --> 00:44:00,095
mamy tu tego faceta, Nie Pewnego.
670
00:44:00,638 --> 00:44:04,558
Numer dwa, on ma wyższe IQ
niż ktokolwiek na świecie.
671
00:44:05,559 --> 00:44:08,062
I numer trzy, on wszystko naprawi.
672
00:44:09,438 --> 00:44:12,441
Daję wam słowo, jako wasz prezydent.
673
00:44:13,317 --> 00:44:15,736
Rozwiąże problemy
z tymi wszystkimi uprawami.
674
00:44:15,944 --> 00:44:18,238
Sprawi, że znowu zaczną rosnąć.
675
00:44:18,947 --> 00:44:20,783
- Uprawy?
- I to nie wszystko.
676
00:44:45,224 --> 00:44:46,600
W tydzień?
677
00:44:46,809 --> 00:44:48,977
Prezydent Camacho stał naprzeciw ludzi
678
00:44:49,144 --> 00:44:53,982
i obiecywał wszystkim,
że Joe rozwiąże ich problemy.
679
00:44:54,191 --> 00:44:58,237
Że nie tylko zakończy suszę
i uzdrowi gospodarkę,
680
00:44:58,445 --> 00:45:01,740
ale i że wyleczy pryszcze
i chorobę lokomocyjną.
681
00:45:01,907 --> 00:45:05,953
A gdyby tego nie zrobił, prezydent
Camacho złożył kolejną obietnicę.
682
00:45:06,161 --> 00:45:09,707
Wkopałby mu jego mądre jaja
w głąb jego mądrej gęby.
683
00:45:10,124 --> 00:45:13,961
A potem wsadziłby jego mądry tyłek
z powrotem do więzienia.
684
00:45:18,465 --> 00:45:20,634
Muszę być szczery, panie prezydencie.
685
00:45:20,801 --> 00:45:22,928
Nie wiem, jak być
sekretarzem czegokolwiek.
686
00:45:23,095 --> 00:45:24,430
Nigdy nie głosowałem.
687
00:45:24,596 --> 00:45:27,266
Nawet nie wiem,
co robi sekretarz wnętrza.
688
00:45:27,474 --> 00:45:30,519
Daj spokój. Nie bądź tchórzem.
689
00:45:30,686 --> 00:45:32,062
To lepsze niż paka, co nie?
690
00:45:32,479 --> 00:45:38,485
Poza tym, jeśli umiesz dokopać,
to prezydent ci daruje.
691
00:45:38,652 --> 00:45:40,821
- Bez paki.
- Tak?
692
00:45:41,029 --> 00:45:42,823
Tak, do cholery.
693
00:45:43,574 --> 00:45:46,744
A teraz podaj mi piwo. I sobie też weź.
694
00:45:52,791 --> 00:45:54,626
Cholera!
695
00:45:54,835 --> 00:45:57,212
Trzymaj się, vato.
696
00:46:19,902 --> 00:46:21,779
- Zrób coś mądrego.
- Tak.
697
00:46:23,197 --> 00:46:24,865
Dobra.
698
00:46:27,451 --> 00:46:29,328
No to...
699
00:46:30,162 --> 00:46:31,789
Znaleźliśmy tego prawnika.
700
00:46:31,997 --> 00:46:33,624
Dobra, świetnie. Dziękuję.
701
00:46:33,832 --> 00:46:38,712
Teraz idę, wiecie,
na naradę z moim adwokatem.
702
00:46:38,921 --> 00:46:40,714
Rozumiecie? Zaraz wrócę.
703
00:46:40,881 --> 00:46:44,009
Pójdę popracować nad plonami.
Trzeba się tym zająć.
704
00:46:44,176 --> 00:46:46,512
Może coś z tego będzie
do mojego powrotu.
705
00:46:46,845 --> 00:46:48,931
Brzmi dość mądrze.
706
00:46:49,139 --> 00:46:51,016
Zaczekaj tu, dobra? Zostań tu.
707
00:46:51,183 --> 00:46:54,311
Stary, to superowo.
Załatwiłeś mi pokój w Białym Domu.
708
00:46:54,478 --> 00:46:56,271
Każdy tu coś przeleci.
709
00:46:56,438 --> 00:46:57,773
- Tak?
- Tak.
710
00:46:57,940 --> 00:47:01,276
Dobrze, że jesteś zadowolony,
ale potrzebuję twojej pomocy.
711
00:47:01,485 --> 00:47:04,029
Nie mam zielonego pojęcia o uprawach,
712
00:47:04,238 --> 00:47:06,281
podobnie jak o gosporadce.
713
00:47:06,448 --> 00:47:08,242
Gospo... gospodarce.
714
00:47:08,408 --> 00:47:11,453
Pomyślmy. Uprawy...
715
00:47:11,662 --> 00:47:15,207
Powiedz mi tylko,
gdzie jest wehikuł czasu.
716
00:47:15,457 --> 00:47:19,503
To proste.
Idziesz koło muzeum i takich tam.
717
00:47:20,087 --> 00:47:21,630
To jest tak obok muzeum,
718
00:47:21,839 --> 00:47:24,341
tak jakby, tylko... Chociaż niezupełnie.
719
00:47:24,550 --> 00:47:26,677
Trochę bardziej... Tak na ulicy.
720
00:47:26,885 --> 00:47:28,971
Idziesz... Czekaj, jeszcze raz.
721
00:47:29,179 --> 00:47:30,931
Wiesz, gdzie jest wehikuł czasu?
722
00:47:32,015 --> 00:47:33,308
Narysuj mi mapę, dobra?
723
00:47:34,852 --> 00:47:36,228
Nadal chcesz pieniądze?
724
00:47:37,563 --> 00:47:40,816
Gdybym miał pieniądze
i pokój w Białym Domu, to mówiłbym:
725
00:47:40,983 --> 00:47:44,361
- "To moje, przez całą noc".
- Słuchaj, przestań.
726
00:47:44,903 --> 00:47:47,447
Słuchaj, powiedziałem im,
że jesteś mądry.
727
00:47:47,614 --> 00:47:49,908
- Więc zachowuj się mądrze.
- Tak jak ty?
728
00:47:50,117 --> 00:47:53,537
"Muszę iść do wehikułu czasu.
Chcę wrócić do domu".
729
00:47:53,745 --> 00:47:56,415
- Nie mówię tak.
- "Nie mówię tak".
730
00:47:56,623 --> 00:47:58,458
Kurde, myślałem, że was jest dwóch.
731
00:47:59,710 --> 00:48:01,086
Widzisz?
732
00:48:01,253 --> 00:48:02,588
Nie wyglądają na duże.
733
00:48:02,754 --> 00:48:05,799
Dobra, przyjrzyjmy się tym uprawom.
734
00:48:05,966 --> 00:48:10,387
Szczególnie tym, wiecie, wokół muzeum.
735
00:48:11,972 --> 00:48:13,682
W porządku?
736
00:48:13,849 --> 00:48:15,183
No dalej.
737
00:48:15,851 --> 00:48:21,189
Albo prowadź, albo idź za mną,
albo usuń się z drogi, dobra?
738
00:48:23,400 --> 00:48:26,236
- Teraz to wymyśliłeś?
- Tak.
739
00:48:26,737 --> 00:48:29,948
Potrzebuję pomocy przy poszukiwaniach
Rity, i to natychmiast.
740
00:48:30,115 --> 00:48:32,868
- Frito wam w tym pomoże.
- Czemu?
741
00:48:34,119 --> 00:48:37,581
Ponieważ, wiecie, ona będzie niezbędnym
742
00:48:37,789 --> 00:48:39,750
integralnym atutem,
743
00:48:40,250 --> 00:48:44,630
wiecie, żeby nasz zespół,
wiecie, można było wykorzystać.
744
00:48:50,844 --> 00:48:52,471
Wykorzystać ją.
745
00:48:54,389 --> 00:48:56,391
Wykorzystać.
746
00:48:57,351 --> 00:48:59,561
Ej, przyprowadzisz ją tutaj, tak?
747
00:48:59,770 --> 00:49:02,356
Tak, przelecę się z nią.
748
00:49:05,317 --> 00:49:07,152
- Wykorzystać ją.
- Dobra.
749
00:49:12,991 --> 00:49:16,286
Cholera. Mogę się do ciebie zbliżyć?
750
00:49:22,125 --> 00:49:24,503
Tak, to wygląda beznadziejnie.
751
00:49:24,711 --> 00:49:27,422
Frito, może tu podejdziesz
i spojrzysz na to?
752
00:49:28,131 --> 00:49:30,968
Dalej, chodź tutaj. Chcę to rozgryźć.
753
00:49:31,176 --> 00:49:32,970
Nie ma odpowiedniej wilgotności...
754
00:49:33,136 --> 00:49:35,973
- Masz mapę?
- Tak.
755
00:49:36,139 --> 00:49:37,724
Dyskretnie.
756
00:49:42,312 --> 00:49:45,565
- Jest tam.
- Widzę. Wstań ze mną.
757
00:49:48,151 --> 00:49:50,696
Panie sekretarzu Nie Pewien,
znaleźli tę pańską dziwkę.
758
00:49:50,862 --> 00:49:53,824
Może wy tak mówicie do kobiet,
ale daj spokój.
759
00:49:53,991 --> 00:49:58,161
Nie. Okazuje się, że naciągnęła
jakiegoś gościa na kasę, a dupy nie dała.
760
00:49:58,328 --> 00:50:00,914
Nie martw się, wyjdzie
na przepustkę puszczalską,
761
00:50:01,081 --> 00:50:02,916
skoro jest twoja.
762
00:50:03,083 --> 00:50:05,919
Łapy przy sobie. Co sobie myślicie,
że ucieknę przez pole?
763
00:50:06,086 --> 00:50:08,547
Na co się gapicie, do cholery?
764
00:50:09,631 --> 00:50:11,550
- Joe?
- To Nie Pewien, proszę pani.
765
00:50:11,758 --> 00:50:13,468
Sekretarz Nie Pewien.
766
00:50:13,677 --> 00:50:15,554
Sekretarz? Sekretarz czego?
767
00:50:15,762 --> 00:50:20,267
Czy macie coś przeciwko, żebyśmy
przez chwilę pobyli razem? Sami.
768
00:50:20,892 --> 00:50:24,229
Wiecie, w krzakach.
769
00:50:26,606 --> 00:50:28,525
O rany.
770
00:50:30,777 --> 00:50:31,945
Aha.
771
00:50:38,577 --> 00:50:40,579
Mamy z wami iść i upewnić się,
że da dupy?
772
00:50:40,787 --> 00:50:42,706
Nie, dzięki, dam sobie radę. Tak.
773
00:50:42,873 --> 00:50:46,209
Myślałam, że jesteś w pace.
Jak zostałeś sekretarzem wnętrza?
774
00:50:46,376 --> 00:50:48,462
Nie zatrzymuj się. Wyjaśnię ci to.
775
00:50:57,846 --> 00:50:59,181
Przygotuj się do biegu.
776
00:51:01,808 --> 00:51:04,311
- Co?...
- Cholera.
777
00:51:04,519 --> 00:51:06,063
Ekstra, Frito.
778
00:51:06,271 --> 00:51:09,232
Będziemy biec i po drodze
pytać o kierunek.
779
00:51:09,441 --> 00:51:12,152
Nie, dwa dni tego szukałam.
To nie jest proste.
780
00:51:12,319 --> 00:51:15,572
Nie chcę iść do pudła, a na pewno
nie rozwiążę tych problemów.
781
00:51:15,781 --> 00:51:18,825
Ja powinnam znaleźć Upgrayedda,
zanim on znajdzie mnie.
782
00:51:19,034 --> 00:51:22,287
Posłuchaj mnie. Upgrayedd cię
nie znajdzie. To niemożliwe.
783
00:51:22,496 --> 00:51:23,622
- Tak?
- Tak.
784
00:51:23,830 --> 00:51:27,209
Nawet gdyby Upgrayedd mógł
w jakiś sposób podróżować w czasie,
785
00:51:27,417 --> 00:51:31,088
my mamy ludzi z tajnych służb,
którzy nas ochraniają.
786
00:51:31,254 --> 00:51:33,256
Nie martw się, jesteś bezpieczna.
Wiesz co?
787
00:51:33,423 --> 00:51:35,759
To nie moja sprawa, ale kiedy wrócimy,
788
00:51:35,926 --> 00:51:38,762
to powinniście pomyśleć
o pomocy psychologa.
789
00:51:38,970 --> 00:51:41,556
A ty powinnaś zatrudnić
menadżera sztuki,
790
00:51:41,723 --> 00:51:43,308
który nie jest twoim chłopakiem.
791
00:51:46,311 --> 00:51:47,521
Nie daje dupy?
792
00:51:48,939 --> 00:51:51,733
Nie, daje. Już to zrobiliśmy.
793
00:51:52,067 --> 00:51:54,361
Tak. Tak, był świetny.
794
00:51:56,321 --> 00:51:57,656
Dobra.
795
00:51:57,823 --> 00:52:00,534
Zastanawiałem się z chłopakami,
796
00:52:00,700 --> 00:52:03,036
czy możemy to z nią zrobić razem.
797
00:52:06,164 --> 00:52:09,751
Raczej nie w tej chwili.
Musimy się skoncentrować na uprawach.
798
00:52:09,960 --> 00:52:11,837
Wracajmy do pracy. Może później.
799
00:52:19,261 --> 00:52:20,679
Co to jest, do cholery?
800
00:52:23,515 --> 00:52:24,850
Smakuje jak gatorade.
801
00:52:25,642 --> 00:52:27,435
Czy to brawndo?
802
00:52:28,186 --> 00:52:31,273
Podlewają uprawy
napojem energetyzującym?
803
00:52:32,107 --> 00:52:35,735
Brawndo, ugaszacz pragnienia,
zastąpił wodę praktycznie wszędzie.
804
00:52:35,902 --> 00:52:37,988
MA TO, CZEGO ROŚLINOM TRZEBA!
MA ELEKTROLITY
805
00:52:38,238 --> 00:52:40,073
Woda, podstawowy składnik
wszelkiego życia,
806
00:52:40,240 --> 00:52:43,368
została uznana za zagrożenie
dla marży zysku Brawndo.
807
00:52:43,577 --> 00:52:46,955
Rozwiązanie znaleziono
podczas kryzysu w roku 2330,
808
00:52:47,414 --> 00:52:53,211
gdy koncern Brawndo
po prostu kupił urzędy FDA i FCC,
809
00:52:53,378 --> 00:52:57,382
dzięki czemu mogli mówić,
robić i sprzedawać, co tylko chcieli.
810
00:52:57,549 --> 00:53:01,761
Piramida żywnościowa FDA
Przewodnik zdrowego żywienia
811
00:53:02,721 --> 00:53:05,473
Joe tego nie wiedział.
812
00:53:05,682 --> 00:53:10,187
Ale rozumiał problem,
który byłby w stanie rozwiązać.
813
00:53:10,353 --> 00:53:13,857
Nie mając innej możliwości,
Joe zdecydował się na odważny krok.
814
00:53:14,399 --> 00:53:16,484
Nie usunął się z drogi.
815
00:53:16,693 --> 00:53:19,154
Tym razem przewodził.
816
00:53:19,321 --> 00:53:20,655
Ostatni raz powtarzam,
817
00:53:20,822 --> 00:53:24,659
jestem pewien, że uprawa pada
z powodu tego brawndo.
818
00:53:24,868 --> 00:53:27,537
Brawndo ma to, czego roślinom
trzeba. Ma elektrolity.
819
00:53:27,746 --> 00:53:30,665
Czekaj chwilę.
Czyli mówisz, że powinniśmy
820
00:53:30,832 --> 00:53:33,627
podlewać uprawy wodą.
821
00:53:33,835 --> 00:53:36,755
- Tak.
- Wodą, jak ta z ubikacji?
822
00:53:36,963 --> 00:53:40,842
Nie musi być z ubikacji,
ale tak, o to chodzi.
823
00:53:41,051 --> 00:53:44,304
- Brawndo ma to, czego roślinom trzeba.
- Ma elektrolity.
824
00:53:45,222 --> 00:53:48,266
Dobra, słuchajcie, rośliny nie rosną.
825
00:53:48,475 --> 00:53:50,727
Jestem więc pewien,
że brawndo nie działa.
826
00:53:50,894 --> 00:53:54,731
Nie jestem botanikiem, ale wiem,
że rośliny podlewane wodą rosną.
827
00:53:54,940 --> 00:53:57,817
Ja jeszcze nie widziałem roślin,
co rosną w ubikacji.
828
00:53:58,693 --> 00:54:01,905
To było dobre. Nie jesteś czasem
najmądrzejszym człowiekiem świata?
829
00:54:02,572 --> 00:54:04,574
Słuchajcie, chcecie rozwiązać
ten problem,
830
00:54:04,741 --> 00:54:08,161
a ja chcę ułaskawienia,
więc czemu nie spróbujemy?
831
00:54:08,370 --> 00:54:10,789
Bez zawracania sobie głowy
potrzebami roślin.
832
00:54:10,956 --> 00:54:12,624
Brawndo ma to, czego im trzeba.
833
00:54:12,832 --> 00:54:15,252
- Cholera.
- Tak, ma elektrolity.
834
00:54:15,460 --> 00:54:17,796
Co to są elektrolity?
Czy wy chociaż wiecie?
835
00:54:18,004 --> 00:54:20,674
To coś, z czego robią brawndo.
836
00:54:20,882 --> 00:54:23,385
Tak, ale czemu robią z tego brawndo?
837
00:54:24,177 --> 00:54:26,054
Brawndo ma elektrolity.
838
00:54:29,182 --> 00:54:33,311
Po wielu godzinach Joe dał sobie spokój
z logicznym tłumaczeniem.
839
00:54:33,478 --> 00:54:36,690
Powiedział członkom gabinetu,
że umie rozmawiać z roślinami,
840
00:54:36,898 --> 00:54:39,818
a te chcą wody.
841
00:54:39,985 --> 00:54:42,862
Wszyscy mu uwierzyli.
842
00:54:43,029 --> 00:54:46,032
Joe tego nie wiedział,
ale te ukochane elektrolity
843
00:54:46,199 --> 00:54:50,245
były solami, które gromadziły się
w wierzchniej warstwie gleby,
844
00:54:50,412 --> 00:54:53,456
zabijając rośliny i prowadząc do suszy.
845
00:54:53,623 --> 00:54:55,667
Jako sekretarz wnętrza,
846
00:54:55,834 --> 00:54:58,753
Joe kazał wszystkie uprawy
podlewać wodą,
847
00:54:58,920 --> 00:55:01,798
obiecując, że z biegiem czasu
rośliny urosną,
848
00:55:01,965 --> 00:55:03,800
a susza się skończy.
849
00:55:03,967 --> 00:55:08,638
Był na dobrej drodze
do prezydenckiego ułaskawienia.
850
00:55:08,847 --> 00:55:10,432
Albo na to wyglądało.
851
00:55:14,185 --> 00:55:16,896
Mam nadzieję, że coś szybko urośnie.
852
00:55:17,105 --> 00:55:18,982
Żebyśmy mogli wracać do domu.
853
00:55:19,733 --> 00:55:23,570
Naprawdę sądzisz,
że ci ludzie umarliby z głodu?
854
00:55:23,737 --> 00:55:27,532
Nie wiem. Ale w jaki sposób
do tego doszło?
855
00:55:29,075 --> 00:55:32,829
Źle się dzieje, jeśli to mnie pytają o rady.
856
00:55:33,038 --> 00:55:35,707
To dziwne uczucie
być mądrzejszym od innych.
857
00:55:35,915 --> 00:55:38,043
- Nie przywykłem do tego.
- Ja też nie.
858
00:55:40,670 --> 00:55:42,339
Myślisz, że Einstein sądził,
859
00:55:42,505 --> 00:55:45,258
że inni ludzie byli półgłówkami?
860
00:55:45,425 --> 00:55:47,177
Właśnie, nie pomyślałem o tym.
861
00:55:47,677 --> 00:55:50,305
Teraz już wiesz,
czemu skonstruował bombę.
862
00:55:50,513 --> 00:55:52,182
Tak.
863
00:55:53,725 --> 00:55:56,019
Ej, Joe, słuchaj. Ci gliniarze...
864
00:55:56,227 --> 00:55:58,396
- Przepraszam za to.
- Nie, nie.
865
00:55:58,605 --> 00:56:00,315
Mówili, że mnie ułaskawiłeś.
866
00:56:01,733 --> 00:56:05,362
Wiesz, gdybyś tego nie zrobił,
nadal byłabym w pudle.
867
00:56:06,071 --> 00:56:07,530
Chyba jestem ci coś winna.
868
00:56:11,242 --> 00:56:14,371
Nie musisz spać na podłodze,
jeśli nie chcesz.
869
00:56:17,207 --> 00:56:20,001
Nie, wszystko w porządku.
870
00:56:20,168 --> 00:56:23,254
Zresztą nie sądzę,
że Upgrayedd byłby zadowolony.
871
00:56:24,339 --> 00:56:25,882
Ty w łóżku z obcym.
872
00:56:28,718 --> 00:56:29,886
Tak.
873
00:56:32,889 --> 00:56:34,641
Wiem, wiem.
874
00:56:38,978 --> 00:56:41,356
O rany.
875
00:56:49,864 --> 00:56:51,491
Cholera, to Upgrayedd.
876
00:56:52,450 --> 00:56:54,285
Cholera, to nie Upgrayedd.
877
00:56:54,452 --> 00:56:56,913
Gdyby było więcej czasu,
plan Joe mógł zadziałać.
878
00:56:57,080 --> 00:56:59,624
Ale gdy akcje Brawndo
nagle spadły do zera,
879
00:56:59,833 --> 00:57:01,918
a połowa ludności została bez pracy,
880
00:57:02,085 --> 00:57:04,754
ogłupiały i wściekły tłum
wyszedł na ulice,
881
00:57:04,921 --> 00:57:08,216
wywołując zamieszki, szabrując
i domagając się głowy Joe.
882
00:57:08,383 --> 00:57:10,552
Zwołano nadzwyczajne zebranie gabinetu
883
00:57:10,718 --> 00:57:13,221
z dyrektorem naczelnym
koncernu Brawndo.
884
00:57:13,430 --> 00:57:16,724
- Czemu nikt nie kupuje brawndo?
- Cholera.
885
00:57:16,891 --> 00:57:19,310
- Połowa kraju pracuje dla Brawndo.
- Już nie!
886
00:57:19,477 --> 00:57:23,398
Akcje spadły do zera,
a komputer wszystkich zwolnił.
887
00:57:23,606 --> 00:57:26,818
- Wszyscy jesteśmy bezrobotni.
- Czy to szkodzi gosporadce?
888
00:57:26,985 --> 00:57:29,779
- Czemu to się dzieje?
- Chyba z powodu wody...
889
00:57:29,946 --> 00:57:31,865
Czyli to wszystko twoja wina?
890
00:57:32,073 --> 00:57:34,117
- Co?
- Tak, to twoja wina.
891
00:57:34,284 --> 00:57:36,828
To cholerstwo zaczęło się przez wodę.
892
00:57:36,995 --> 00:57:39,372
Pod patronatem Carl's Jr.
Pod patronatem Carl's Jr.
893
00:57:39,581 --> 00:57:42,292
Pod patronatem Carl's Jr.
Pod patronatem Carl's Jr.
894
00:57:43,418 --> 00:57:45,086
Wiadomości Fox.
895
00:57:45,545 --> 00:57:48,465
WIADOMOŚCI kanału FOX
896
00:57:49,090 --> 00:57:51,634
Próbował brać wodę z klozetów,
897
00:57:51,843 --> 00:57:55,722
ale to sekretarz Nie Pewien
sam znalazł się teraz w klozecie.
898
00:57:55,889 --> 00:57:57,724
Gdy historia spuszcza spodnie
899
00:57:57,891 --> 00:58:01,144
i zamierza opuścić tyłek
na głowę Nie Pewnego,
900
00:58:01,311 --> 00:58:05,148
tym razem narobi na niego
Tatuś Sprawiedliwość.
901
00:58:05,356 --> 00:58:09,527
Teraz przenosimy się do kanału Przemoc,
gdzie korespondentka Formica Davis
902
00:58:09,694 --> 00:58:14,365
zrelacjonuje najważniejsze wydarzenia
z procesu w Sądzie Krańcowym.
903
00:58:15,950 --> 00:58:17,285
Dziękuję, Velveeto.
904
00:58:17,452 --> 00:58:19,913
Cóż, zaczęło się nudnawo i powoli.
905
00:58:20,079 --> 00:58:23,791
Nie Pewien próbował wszystkich
bajerować swoją mądrą gadką.
906
00:58:24,000 --> 00:58:25,585
RYSÓNKI ARTYSTY
907
00:58:25,752 --> 00:58:28,004
"Musicie mi uwierzyć".
908
00:58:28,213 --> 00:58:29,923
Ta część procesu była do kitu.
909
00:58:30,089 --> 00:58:32,634
Ale potem sędzia główny wybuchnął.
910
00:58:32,800 --> 00:58:36,095
Powiedział: "Wszystko jedno,
gościu jest winny jak cholera.
911
00:58:36,262 --> 00:58:37,722
Wszyscy to wiemy".
912
00:58:37,931 --> 00:58:41,601
I skazał go na jedną noc resocjalizacji.
913
00:58:41,809 --> 00:58:43,436
Resocjalizacja? Jedna noc?
914
00:58:43,603 --> 00:58:44,938
NAGRANE WCZEŚNIEJ
915
00:58:45,104 --> 00:58:46,272
Nie jest źle.
916
00:58:46,481 --> 00:58:48,358
Nie jest źle, co?
917
00:58:48,525 --> 00:58:51,319
Oto przypomnienie resocjalizacji
z ubiegłego tygodnia.
918
00:58:51,486 --> 00:58:53,071
PONIEDZIAŁKOWY WIECZÓR
RESOCJALIZACJI
919
00:59:02,664 --> 00:59:05,083
Któż mógłby zapomnieć
to wspaniałe zakończenie
920
00:59:05,250 --> 00:59:08,294
w wykonaniu resocjalizującego
Tylenola Jonesa?
921
00:59:09,420 --> 00:59:11,923
Jutrzejsza noc zanosi się
na jeszcze lepszejszą.
922
00:59:12,090 --> 00:59:16,594
Mówi się, że sam Mięśniak Najwyższy
może powrócić z emerytury.
923
00:59:17,470 --> 00:59:19,389
Rany, dziękujemy, Formica.
924
00:59:20,765 --> 00:59:22,475
Myślisz, że uda ci się uciec?
925
00:59:22,934 --> 00:59:26,104
- Jak poprzednim razem?
- Nie. Zapobiegli temu.
926
00:59:26,312 --> 00:59:28,273
- Jak?
- Przykuli mnie do dużej skały.
927
00:59:31,943 --> 00:59:35,029
Tak. Słuchaj, Rita, znajdź Frito.
928
00:59:35,196 --> 00:59:37,991
Niech cię zaprowadzi do wehikułu czasu.
929
00:59:38,199 --> 00:59:39,742
- Nie czekaj.
- Nie.
930
00:59:39,909 --> 00:59:42,120
Mogłeś mnie zostawić,
ale tego nie zrobiłeś.
931
00:59:42,328 --> 00:59:45,373
Chcesz mi się odpłacić?
Po prostu wracaj, dobra?
932
00:59:45,540 --> 00:59:48,293
Powiedz ludziom, żeby czytali książki.
933
00:59:48,501 --> 00:59:50,420
Powiedz ludziom, żeby się uczyli.
934
00:59:50,587 --> 00:59:54,132
Powiedz ludziom, żeby używali rozumu.
935
00:59:54,340 --> 00:59:57,385
Może świat stał się takim
przez takich ludzi jak ja.
936
00:59:57,552 --> 00:59:59,345
Ja nigdy niczego nie osiągnąłem.
937
00:59:59,512 --> 01:00:02,140
Ty przynajmniej byłaś artystką.
938
01:00:02,348 --> 01:00:04,809
- Wracaj więc i...
- Koniec widzenia.
939
01:00:07,478 --> 01:00:12,650
Rita, cokolwiek będzie,
nie przestawaj malować, dobra?
940
01:00:12,817 --> 01:00:14,736
Powodzenia, Joe.
941
01:00:22,243 --> 01:00:24,912
Dobra, pięciu sprzątniętych,
został jeszcze jeden.
942
01:00:25,079 --> 01:00:28,625
Gotowi na śmiertelny pojedynek
z wielką ciężarówką?
943
01:00:29,292 --> 01:00:32,253
Tak! Owacje dla Armii Gitarowej.
944
01:00:34,172 --> 01:00:36,341
Dobra, zrobimy to.
945
01:00:36,549 --> 01:00:38,926
Ale najpierw hymn naturalny odśpiewa
946
01:00:39,093 --> 01:00:44,515
gwiazda Ała, moje jaja, Hormel Chavez!
947
01:00:44,682 --> 01:00:46,851
Dziękuję. Dziękuję.
948
01:00:47,185 --> 01:00:48,936
- Śpiewaj!
- Ej, chodź tu.
949
01:00:53,316 --> 01:00:54,984
Chodź tu!
950
01:00:56,861 --> 01:00:58,279
Prosto w jaja.
951
01:00:59,781 --> 01:01:03,201
Tak samo jak to było w telewizji.
952
01:01:03,785 --> 01:01:07,914
Tę egzekucję oglądacie dzięki Brawndo,
ugaszaczowi pragnienia.
953
01:01:08,081 --> 01:01:09,749
Gdy kogoś zabijesz,
954
01:01:09,916 --> 01:01:12,001
- twoje ciało potrzebuje elektrolitów.
- Tak?
955
01:01:12,168 --> 01:01:15,296
Więc mój samochód czeka na zewnątrz,
956
01:01:15,463 --> 01:01:19,509
jak tylko chcesz, żebym cię wziął
do tego wehikułu czasu.
957
01:01:19,676 --> 01:01:21,260
Dzięki, Frito.
958
01:01:21,427 --> 01:01:22,929
- No.
- Nie słyszę cię.
959
01:01:23,096 --> 01:01:27,100
Koszmarna sprawa z Joe, co?
960
01:01:27,266 --> 01:01:28,851
Nie słyszę cię.
961
01:01:29,018 --> 01:01:30,687
No.
962
01:01:31,979 --> 01:01:33,314
Możesz to pogłośnić?
963
01:01:33,523 --> 01:01:35,483
Uwielbiam resocjalizację.
964
01:01:47,120 --> 01:01:51,249
Dobra, poznajmy naszych
dzisiejszych resocjalizujących.
965
01:01:51,416 --> 01:01:54,544
Mają na koncie 62 zabójstwa.
966
01:01:54,711 --> 01:02:00,758
Powitajmy Vinny'ego Mawumbę
w Dildożerze!
967
01:02:05,722 --> 01:02:11,394
I jego brata, Bobby'ego Mawumbę,
i Dupwalacza!
968
01:02:11,602 --> 01:02:13,438
Ja też dostanę ciężarówkę, tak?
969
01:02:13,604 --> 01:02:16,315
Tak. Oto ona.
970
01:02:25,783 --> 01:02:27,452
Wsiadaj.
971
01:02:32,248 --> 01:02:34,792
Wciąż mam na nodze łańcuch.
972
01:02:37,170 --> 01:02:39,255
- Drzwi się nie zamkną.
- Co z łańcuchem?
973
01:02:39,422 --> 01:02:41,924
- Można przeciąć.
- Jeśli zdejmiemy, to ucieknie.
974
01:02:42,091 --> 01:02:44,051
Mam pomysł. Włóżmy go do bagażnika.
975
01:02:44,218 --> 01:02:46,053
Tak, dobry pomysł.
976
01:02:49,056 --> 01:02:50,558
I kto teraz jest mądry?
977
01:02:50,767 --> 01:02:52,435
Pokażmy naszego przestępcę.
978
01:02:52,643 --> 01:02:55,688
Próbował zniszczyć kraj,
polewając uprawy wodą z ubikacji.
979
01:02:55,897 --> 01:02:58,065
Przez niego miliony ludzi straciły pracę.
980
01:02:58,232 --> 01:03:02,528
Przygotujmy się
na resocjalizację Nie Pewnego!
981
01:03:13,623 --> 01:03:16,125
Nigdy bym się nie domyślił,
że umrę w ten sposób.
982
01:03:16,292 --> 01:03:18,544
Gotowi na starcie samochodów?
983
01:03:18,711 --> 01:03:20,338
Tak.
984
01:03:22,131 --> 01:03:24,217
Nie mogę na to patrzeć.
985
01:03:25,218 --> 01:03:29,597
To będzie takie smutne.
Mam nadzieję, że się nie rozpłaczę.
986
01:03:31,516 --> 01:03:33,059
Cholera jasna.
987
01:03:33,601 --> 01:03:35,311
Frito, chodź tu. Spójrz!
988
01:03:35,520 --> 01:03:37,897
On miał rację. Woda zadziałała.
989
01:03:38,064 --> 01:03:40,608
Frito, czy możesz mnie tam wziąć?
990
01:03:41,692 --> 01:03:43,069
Tak.
991
01:03:43,236 --> 01:03:46,739
Nie, ty cholerny głupku.
Tam gdzie resocjalizują.
992
01:03:46,906 --> 01:03:48,741
- Tędy, tak.
- Tak.
993
01:03:53,454 --> 01:03:55,206
Dalej, Frito, pospiesz się.
994
01:03:55,414 --> 01:03:58,125
A teraz facet,
którego wszyscy chcą zobaczyć.
995
01:03:58,292 --> 01:04:01,587
Jedyny niepokonany
resocjalizujący w historii.
996
01:04:01,754 --> 01:04:05,550
Wracający z emerytury,
żeby stłuc tyłek Nie Pewnego,
997
01:04:05,716 --> 01:04:08,970
jeżdżący największym,
najpotężniejszym pojazdem więziennym,
998
01:04:09,136 --> 01:04:10,721
jaki kiedykolwiek zbudowano.
999
01:04:10,930 --> 01:04:14,475
Większym od Dildożera,
większym nawet od Dupwalacza,
1000
01:04:14,642 --> 01:04:18,688
większym i większejszym
niż cokolwiek innego w historii.
1001
01:04:18,855 --> 01:04:21,899
Nowym Dupodożerem.
1002
01:04:22,108 --> 01:04:24,694
Owacje dla Mięśniaka Najwyższego!
1003
01:04:52,471 --> 01:04:55,766
Cholera. Chyba był za duży, co?
1004
01:04:56,309 --> 01:04:59,103
Chyba eksperymentujemy
1005
01:04:59,270 --> 01:05:03,774
z pewnymi techmologicznymi
różnicami. Cholera.
1006
01:05:04,901 --> 01:05:07,236
Frito, patrz.
1007
01:05:07,445 --> 01:05:09,530
Wszędzie coś rośnie.
1008
01:05:09,739 --> 01:05:13,701
Cholera, to wielka sterta kamieni.
1009
01:05:14,577 --> 01:05:16,954
Trochę mi to przypomina, kiedy byłem...
1010
01:05:17,997 --> 01:05:19,707
- Zaczynajcie to, do cholery.
- Dobra.
1011
01:05:19,874 --> 01:05:22,126
Zaczniemy bez Mięśniaka Najwyższego.
1012
01:05:22,293 --> 01:05:25,212
Zacznijmy resocjalizację!
1013
01:05:36,140 --> 01:05:37,350
Cholera.
1014
01:05:37,558 --> 01:05:40,353
Dalej, dalej. Dalej.
1015
01:05:41,103 --> 01:05:42,897
Dalej, Frito, pospiesz się.
1016
01:05:53,366 --> 01:05:54,492
Niech to diabli.
1017
01:05:57,078 --> 01:05:58,412
Tak!
1018
01:05:59,205 --> 01:06:00,873
Jezu, ale było blis...
1019
01:06:03,501 --> 01:06:06,212
Panie prezydencie,
muszę z panem porozmawiać!
1020
01:06:06,420 --> 01:06:09,215
Musi pan to przerwać.
On miał rację co do wody.
1021
01:06:09,382 --> 01:06:11,926
Przejeżdżaliśmy koło upraw.
Rośliny rosną.
1022
01:06:12,093 --> 01:06:13,469
Nie widziałem żadnych upraw.
1023
01:06:14,011 --> 01:06:16,389
Teraz go otaczają. Otaczają go.
1024
01:06:16,555 --> 01:06:18,933
Zrobią z niego kruszonkę.
1025
01:06:21,686 --> 01:06:24,981
To niezgodne z prawem posunięcie,
więc nikomu nie mówcie.
1026
01:06:45,668 --> 01:06:49,338
Więc zwycięzcą jest...
1027
01:06:50,715 --> 01:06:53,801
- Chyba sobie jaja robicie.
- Czy on wygrał?
1028
01:06:58,180 --> 01:06:59,640
Patrz.
1029
01:07:00,850 --> 01:07:04,478
Cholera jasna. To Mięśniak Najwyższy.
1030
01:07:12,069 --> 01:07:13,612
Mięśniak Najwyższy! Tak! Tak!
1031
01:07:14,655 --> 01:07:15,990
Ej, Frito.
1032
01:07:16,157 --> 01:07:20,077
Pamiętasz te uprawy przy drodze
niedaleko Starbucks?
1033
01:07:22,580 --> 01:07:24,915
- Chcesz trochę zarobić?
- Lubię pieniądze.
1034
01:07:40,598 --> 01:07:43,434
Nastąpiła awaria techniczna
głównego ekranu.
1035
01:07:43,642 --> 01:07:46,062
Musisz natychmiast wyjść na zewnątrz.
1036
01:07:49,482 --> 01:07:52,318
Na korytarzu jest pełno dziwek.
1037
01:07:56,155 --> 01:07:57,990
Dalej, Frito. Pospiesz się.
1038
01:07:59,200 --> 01:08:01,285
Nie wierzę, że też lubisz pieniądze.
1039
01:08:01,452 --> 01:08:03,746
- Powinniśmy gdzieś wyjść.
- Totalnie.
1040
01:08:28,312 --> 01:08:31,107
Jest za ciężarówką.
1041
01:08:31,315 --> 01:08:33,109
Nie, nie!
1042
01:08:33,317 --> 01:08:35,986
- Tak! Tak!
- Jest tam!
1043
01:08:36,195 --> 01:08:37,238
Nie!
1044
01:08:37,404 --> 01:08:39,448
- Jest tam!
- Za tą cholerną ciężarówką!
1045
01:08:39,615 --> 01:08:41,575
Za ciężarówką, głupku.
1046
01:08:52,586 --> 01:08:54,088
Patrz.
1047
01:08:54,255 --> 01:08:55,589
ZA PÓŁ CENY
LATTE DLA PANÓW
1048
01:08:56,423 --> 01:08:58,968
Cholera, dobra oferta.
1049
01:08:59,135 --> 01:09:00,553
Dodatkowa pianka.
1050
01:09:00,761 --> 01:09:03,681
A ja mam dużo pieniędzy.
1051
01:09:04,390 --> 01:09:06,600
Zapomniałem, na co miały być.
1052
01:09:07,726 --> 01:09:09,395
Myślisz, że na latte?
1053
01:09:09,603 --> 01:09:11,689
Tak, pewnie tak.
1054
01:09:11,897 --> 01:09:14,942
To lubisz i pieniądze i seks?
Zadziwiasz mnie.
1055
01:09:15,109 --> 01:09:16,819
Co, do cholery?
1056
01:09:18,404 --> 01:09:19,697
- Tak!
- Tam!
1057
01:09:30,207 --> 01:09:34,044
Zaczekaj, dobra?
Niech wszyscy się uspokoją, dobra?
1058
01:09:34,253 --> 01:09:36,046
Czy mogę tylko coś powiedzieć?
1059
01:09:38,966 --> 01:09:41,427
Nawet nie wiem, dlaczego jestem winny.
1060
01:09:41,594 --> 01:09:44,180
Nigdy nie mówiłem,
że jestem najmądrzejszy.
1061
01:09:44,346 --> 01:09:46,056
To wy powiedzieliście.
1062
01:09:46,223 --> 01:09:49,143
Nie wiedziałem,
że stracicie pracę i pieniądze,
1063
01:09:49,351 --> 01:09:51,395
i bardzo mi przykro, że tak się stało.
1064
01:09:51,604 --> 01:09:55,983
Ale mówię wam, że jeśli podlejecie
uprawy wodą, to możliwe...
1065
01:09:56,942 --> 01:09:59,111
Nie, to na pewno zadziała, obiecuję.
1066
01:09:59,320 --> 01:10:01,405
Musicie mi uwierzyć.
1067
01:10:01,614 --> 01:10:03,616
Chciałem wam tylko pomóc,
to wszystko.
1068
01:10:04,158 --> 01:10:06,368
Możecie próbować mnie zastrzelić.
1069
01:10:06,577 --> 01:10:08,537
Możecie próbować mnie przejechać.
1070
01:10:08,746 --> 01:10:12,124
Ale najpierw chcę wam zadać
jedno pytanie.
1071
01:10:13,334 --> 01:10:15,669
Czy naprawdę chcecie żyć w świecie,
1072
01:10:15,836 --> 01:10:19,465
gdzie próbuje się wysadzić w powietrze
człowieka, który chce wam pomóc?
1073
01:10:30,392 --> 01:10:32,519
Zaczekaj. Zaczekaj chwilę.
1074
01:10:53,874 --> 01:10:55,584
Stary, to było świetne.
1075
01:10:55,751 --> 01:10:59,588
Ej, czy gdy tam wchodziłem,
miałem na sobie spodnie?
1076
01:11:00,047 --> 01:11:03,384
Cholera, czy ja wyglądam
na chochlika, co kradnie spodnie?
1077
01:11:03,592 --> 01:11:06,679
Czekaj, to mi coś przypomina.
1078
01:11:07,054 --> 01:11:08,472
PONIEDZIAŁKOWY WIECZÓR
RESOCJALIZACJI
1079
01:11:08,681 --> 01:11:10,849
"Resocjali... Resocjalizacji"?
1080
01:11:11,016 --> 01:11:14,103
Czemu próbujesz przeczytać to słowo?
Jesteś pedałem?
1081
01:11:15,020 --> 01:11:16,730
Zaraz cię pedalnę w twarz.
1082
01:11:25,489 --> 01:11:28,409
- Dalej, Frito.
- Tak, nie sądzę.
1083
01:11:30,035 --> 01:11:32,246
No tak.
1084
01:12:13,954 --> 01:12:18,250
Tyłek tego gościa
właśnie został ułaskawiony.
1085
01:12:26,925 --> 01:12:27,968
Tak!
1086
01:12:42,733 --> 01:12:45,736
Rany, Rita. Nie wiem, co powiedzieć.
1087
01:12:45,944 --> 01:12:49,114
Ocaliłaś mi życie.
Nikt nigdy tego dla mnie nie zrobił.
1088
01:12:49,323 --> 01:12:52,785
No cóż, wiesz.
Ty troszczyłeś się o cały świat,
1089
01:12:52,951 --> 01:12:56,163
więc pomyślałam, że ktoś
powinien zatroszczyć się o ciebie.
1090
01:12:57,247 --> 01:12:59,083
Dzięki.
1091
01:12:59,750 --> 01:13:02,002
Nie wierzę, że to mówię,
1092
01:13:02,211 --> 01:13:04,838
ale mimo że ci ludzie
próbowali mnie zabić,
1093
01:13:05,005 --> 01:13:07,674
- chyba będzie mi ich brakowało.
- Tak.
1094
01:13:07,883 --> 01:13:12,179
Frito zawiezie nas
do wehikułu czasu. Tylko...
1095
01:13:12,346 --> 01:13:13,972
mam nadzieję, że da radę.
1096
01:13:14,932 --> 01:13:18,519
To ty. Rany, uwielbiam twój program.
1097
01:13:18,727 --> 01:13:20,312
Bardzo dziękuję.
1098
01:13:22,189 --> 01:13:24,775
Joe, ja nie jadę.
1099
01:13:25,526 --> 01:13:27,277
Co?
1100
01:13:27,444 --> 01:13:30,989
Miałam tam pewne złe nawyki,
do których nie chcę wracać.
1101
01:13:32,282 --> 01:13:33,951
Może powinnam zacząć od nowa.
1102
01:13:34,743 --> 01:13:38,038
Poza tym zaoferowali mi tu
niezłą pracę w Starbucks.
1103
01:13:38,205 --> 01:13:39,915
Będę dyrektorem naczelnym.
1104
01:13:40,124 --> 01:13:41,667
- W Starbucks?
- Tak.
1105
01:13:41,834 --> 01:13:44,920
Tak? Ale nadal będziesz
malować, prawda?
1106
01:13:45,712 --> 01:13:48,757
Tak, jasne.
1107
01:13:49,341 --> 01:13:50,884
Więc to chyba nasze pożegnanie.
1108
01:13:55,681 --> 01:13:59,268
Mam tu parę prezydenckich
dekretów do ogłoszenia.
1109
01:13:59,977 --> 01:14:03,605
Nie Pewien, chodź no tutaj,
gdziekolwiek jesteś.
1110
01:14:06,275 --> 01:14:08,444
Niech ten orzeszek tu wejdzie.
1111
01:14:11,738 --> 01:14:15,993
Postanowiłem uczynić tego człowieka...
1112
01:14:16,201 --> 01:14:19,037
Człowieka, który rozwiązał
nasze problemy...
1113
01:14:20,414 --> 01:14:25,419
Postanowiłem uczynić go
swoim nowym wiceprezydentem.
1114
01:14:27,838 --> 01:14:31,258
Panie prezydencie, cóż, dziękuję.
To fajowo z pana strony,
1115
01:14:31,467 --> 01:14:33,427
ale nie mogę tego przyjąć.
1116
01:14:33,719 --> 01:14:35,179
Co? Czemu?
1117
01:14:35,721 --> 01:14:40,017
- Wiesz, muszę wracać do domu.
- Ale nadal mamy tyle tych problemów.
1118
01:14:40,559 --> 01:14:43,103
Będziecie musieli sami je rozwiązać.
1119
01:14:43,312 --> 01:14:45,147
- Jak?
- Musicie pomyśleć.
1120
01:14:45,314 --> 01:14:48,859
Będziecie musieli do tego dojść,
tak jak w przypadku upraw.
1121
01:14:49,026 --> 01:14:51,612
Jak mamy dojść
do ambulanszów śmieciowych
1122
01:14:51,862 --> 01:14:53,489
i gosporadki?
1123
01:14:53,697 --> 01:14:59,369
A co z reaktorem nukularnym
na Florydzie?
1124
01:14:59,536 --> 01:15:01,997
Zepsuł się i przecieka czy coś tam.
1125
01:15:02,206 --> 01:15:03,957
Myślałem, że to było w Georgii.
1126
01:15:04,458 --> 01:15:06,877
Georgia jest na Florydzie, głupku.
1127
01:15:07,044 --> 01:15:10,631
Ej, wiem. Wylejmy na niego
wodę z ubikacji.
1128
01:15:11,340 --> 01:15:13,800
- Tak.
- Tak, tak, to dobry pomysł.
1129
01:15:14,009 --> 01:15:16,178
- Jak zrobiliśmy z uprawami.
- Daj spokój, vato.
1130
01:15:16,345 --> 01:15:19,014
Nie możesz nas opuścić.
1131
01:15:19,515 --> 01:15:21,141
Co się stało z tym całym
1132
01:15:21,350 --> 01:15:25,729
cholerstwem w rodzaju "prowadź,
za mną, usuń się z drogi", co?
1133
01:15:36,490 --> 01:15:39,117
Chyba nie mogę już
usuwać się z drogi, co?
1134
01:15:39,535 --> 01:15:42,287
Wiecie co?
Zapomnijmy o wehikule czasu.
1135
01:15:42,496 --> 01:15:43,997
Tak!
1136
01:15:47,376 --> 01:15:49,962
Ta kolejka i tak jest do dupy.
1137
01:15:51,588 --> 01:15:52,923
Kolejka?
1138
01:15:53,382 --> 01:15:56,176
WECHIKÓŁ CZASU
1139
01:15:56,343 --> 01:16:00,847
Witamy w wechikóle czasu.
Zabierzemy was do przeszłości.
1140
01:16:01,014 --> 01:16:04,351
Najpierw do roku 1939,
gdy Charlie Chaplin
1141
01:16:04,518 --> 01:16:07,646
i jego zły nazistowski reżim
ogarnął Europę
1142
01:16:07,854 --> 01:16:09,565
i próbował zawładnąć światem.
1143
01:16:09,731 --> 01:16:12,276
Wiedziałeś więc, że to była kolejka?
1144
01:16:12,442 --> 01:16:15,529
Tak. Myślałeś, że naprawdę
można podróżować w czasie?
1145
01:16:15,737 --> 01:16:17,781
- Tak, chyba tak.
- Tak.
1146
01:16:17,948 --> 01:16:21,034
Jak na najmądrzejszego człowieka,
jesteś czasem dość głupi.
1147
01:16:21,243 --> 01:16:24,121
- Czemu nam nie powiedziałeś?
- Bo lubię pieniądze.
1148
01:16:24,288 --> 01:16:26,039
Przepraszam.
1149
01:16:26,248 --> 01:16:29,876
Jeśli to nie jest prawdziwy
wehikuł czasu, nie będzie pieniędzy.
1150
01:16:30,043 --> 01:16:33,547
Bo nie mogę się cofnąć w przeszłość,
żeby otworzyć konto.
1151
01:16:33,755 --> 01:16:34,923
Ale...
1152
01:16:35,591 --> 01:16:36,633
Bo...
1153
01:16:37,426 --> 01:16:39,469
Nie martw się. Wszystko w porządku.
1154
01:16:41,013 --> 01:16:42,931
Cóż, chyba tu utknęliśmy.
1155
01:16:43,724 --> 01:16:48,145
Ale wtedy pojawiła się
jeszcze większa siła, ONZ.
1156
01:16:48,353 --> 01:16:52,190
A ONZ zdehitleryzowała świat
na zawsze.
1157
01:16:53,525 --> 01:16:56,236
Po krótkiej kadencji jako wiceprezydent
1158
01:16:56,403 --> 01:16:59,489
Joe został wybrany
na prezydenta Ameryki.
1159
01:16:59,656 --> 01:17:01,575
Frito został wiceprezydentem,
1160
01:17:01,742 --> 01:17:05,162
a Rita, była prostytutka,
została pierwszą damą.
1161
01:17:05,370 --> 01:17:10,417
Dzisiaj zastępuję wielkiego człowieka.
Człowieka nazywającego się
1162
01:17:10,584 --> 01:17:16,757
Dwayne Elizondo Mountain Dew
Herbert Camacho.
1163
01:17:16,923 --> 01:17:21,345
Za rządów prezydenta Nie Pewnego
rozpoczęła się nowa era.
1164
01:17:21,762 --> 01:17:25,057
Wiecie, kiedyś w tym kraju
1165
01:17:25,223 --> 01:17:28,018
mądrzy ludzie byli uważani za fajowych.
1166
01:17:28,935 --> 01:17:32,272
No, może nie fajowych,
ale mądrzy ludzie coś osiągali,
1167
01:17:32,439 --> 01:17:36,860
budowali statki, piramidy,
i nawet dotarli na Księżyc.
1168
01:17:40,739 --> 01:17:44,826
Kiedyś w tym kraju były takie czasy,
bardzo dawno temu,
1169
01:17:45,035 --> 01:17:49,706
kiedy czytaniem nie zajmowały się
tylko cioty. Ani pisaniem.
1170
01:17:49,915 --> 01:17:53,919
Ludzie pisali książki i filmy.
Filmy, które miały fabułę,
1171
01:17:54,127 --> 01:17:58,298
więc wiadomo było,
czyja to dupa i dlaczego pierdzi.
1172
01:17:58,507 --> 01:18:01,885
Wierzę, że te czasy mogą powrócić.
1173
01:18:13,897 --> 01:18:16,650
Nie Pewien, Nie Pewien, Nie Pewien.
1174
01:18:16,817 --> 01:18:20,028
Nie Pewien, Nie Pewien, Nie Pewien.
1175
01:18:21,029 --> 01:18:26,618
Joe i Rita mieli trójkę dzieci,
trójkę najmądrzejszych dzieci świata.
1176
01:18:27,119 --> 01:18:32,040
Wiceprezydent Frito miał osiem żon
i w sumie 32 dzieci,
1177
01:18:32,207 --> 01:18:35,627
32 najgłupszych dzieci,
jakie kiedykolwiek żyły.
1178
01:18:40,799 --> 01:18:44,010
Dobra, może Joe nie ocalił ludzkości,
1179
01:18:44,594 --> 01:18:47,889
ale zrobił dobry początek,
a to całkiem nieźle
1180
01:18:48,515 --> 01:18:51,059
jak na przeciętnego faceta.
1181
01:23:50,483 --> 01:23:52,861
Znajdę tę zdzirę.
1182
01:24:03,288 --> 01:24:05,373
Napisy:
SDI Media Group