1 00:00:12,840 --> 00:00:18,800 Synchro by falcon1984 2 00:00:20,800 --> 00:00:26,840 <> http://kinomania.org 3 00:00:28,880 --> 00:00:34,800 <> rlbaczko@poczta.onet.pl 4 00:00:36,840 --> 00:00:40,840 <> 5 00:01:05,680 --> 00:01:10,880 Tylko czas może pokazać, co jest prawdą, a co legendą. 6 00:01:11,440 --> 00:01:14,600 Niektóre prawdy nie przetrwają wieków. 7 00:01:14,800 --> 00:01:18,640 Ale legenda dziecka o niebieskich oczach będzie żyć wiecznie. 8 00:01:18,720 --> 00:01:23,440 Będzie szeptana na wszystkie cztery strony Wielkich Białych Gór. 9 00:01:24,000 --> 00:01:28,720 My, Yagahlowie polowaliśmy na najpotężniejsze z bestii, 10 00:01:28,920 --> 00:01:30,520 Manoki. 11 00:01:30,720 --> 00:01:33,120 Ale nasz świat zaczął się zmieniać. 12 00:01:33,320 --> 00:01:36,280 Manoki docierały do naszej doliny coraz później i później. 13 00:01:36,480 --> 00:01:39,840 A były czasy, że nie zjawiały się wcale. 14 00:01:39,920 --> 00:01:42,040 Nasi myśliwi zaczęli się niecierpliwić, 15 00:01:42,240 --> 00:01:45,600 a nasi ludzie głodować. 16 00:01:48,560 --> 00:01:50,400 Tylko jedna pośród nas, 17 00:01:50,480 --> 00:01:54,720 ta którą zwaliśmy Starą Matką. Ostatnia ze swego rodzaju. 18 00:01:54,800 --> 00:01:58,040 Tylko ona mogła rozmawiać z duchami ziemi. 19 00:01:58,160 --> 00:02:03,640 I prosić mądrość Ojców o ratunek dla naszego ludu. 20 00:02:07,440 --> 00:02:09,840 Prosiła wiele razy. 21 00:02:10,040 --> 00:02:11,880 Aż pewnej nocy 22 00:02:12,040 --> 00:02:17,040 odpowiedzieli na jej wołanie i zesłali nam znak. 23 00:02:18,760 --> 00:02:21,920 Znak początku końca. 24 00:02:23,200 --> 00:02:28,280 Znaleźliśmy ją w górach. Kurczowo trzymała się martwej kobiety. 25 00:02:55,200 --> 00:02:58,560 Zesłali ją Ojcowie. 26 00:03:17,360 --> 00:03:19,200 Przybyła powiedzieć nam 27 00:03:19,280 --> 00:03:24,640 o czworonożnych demonach, które położą kres naszemu światu. 28 00:03:27,640 --> 00:03:31,080 Przybędą do naszej doliny, 29 00:03:33,560 --> 00:03:37,320 kiedy wybierzemy się na nasze ostatnie polowanie. 30 00:03:37,520 --> 00:03:40,680 Ale nie lękajcie się. 31 00:03:41,520 --> 00:03:45,480 Z tego polowania wyłoni się wojownik. 32 00:03:45,680 --> 00:03:49,120 A ona będzie jego kobietą. 33 00:03:50,760 --> 00:03:54,000 Poprowadzą nas do nowego życia. 34 00:03:54,120 --> 00:03:58,120 W którym Yagahlowie nie zaznają więcej głodu. 35 00:04:03,120 --> 00:04:08,120 Tej nocy Stara Matka nie widziała twarzy wojownika, o którym mówiła. 36 00:04:08,200 --> 00:04:11,160 Ale wiedziała, że dziecko o niebieskich oczach 37 00:04:11,360 --> 00:04:14,800 było błogosławieństwem, które musi chronić. 38 00:04:14,920 --> 00:04:18,360 Dla naszych ludzi była Evolet. 39 00:04:18,560 --> 00:04:20,960 Obietnica życia. 40 00:04:21,160 --> 00:04:26,240 Dla chłopca o imieniu D'Leh znaczyła dużo więcej. 41 00:04:40,320 --> 00:04:44,440 Tylko jeden z Yagahlów nie uwierzył w przepowiednię Starej Matki. 42 00:04:44,640 --> 00:04:47,040 Ojciec młodego chłopca. 43 00:04:47,240 --> 00:04:52,880 Ten który nosił Białą Włócznię, ten który dawał sygnał do polowania. 44 00:04:53,360 --> 00:04:57,680 Będę opiekował się twoim synem, jakby był moim własnym. 45 00:04:57,880 --> 00:04:59,040 Wiem o tym. 46 00:04:59,240 --> 00:05:04,400 Ale obiecaj mi, że nikomu nie powiesz dlaczego odszedłem. 47 00:05:08,040 --> 00:05:12,360 Nie możemy czekać do ostatniego polowania. 48 00:05:24,160 --> 00:05:26,560 - Znowu dobry rzut. - Dobry rzut. 49 00:05:26,760 --> 00:05:31,040 Ka'Ren. 50 00:05:31,440 --> 00:05:32,400 Nie. 51 00:05:32,600 --> 00:05:34,040 Nie ty. 52 00:05:34,240 --> 00:05:35,960 Twój ojciec porzucił naszych ludzi. 53 00:05:36,160 --> 00:05:38,080 Odejdź. 54 00:05:38,240 --> 00:05:39,520 Walcz dobrze. 55 00:05:39,680 --> 00:05:41,880 Musisz wygrać, Ka'Ren. 56 00:05:42,000 --> 00:05:43,440 Zostaw go! 57 00:05:43,640 --> 00:05:47,480 Ka'Ren, powiedziałem, żebyś go zostawił! 58 00:05:49,280 --> 00:05:50,320 D'Leh. 59 00:05:50,440 --> 00:05:52,440 Jest synem tchórza. 60 00:05:52,640 --> 00:05:55,520 Nigdy więcej tego nie mów. 61 00:05:55,720 --> 00:05:58,280 Żaden z was. 62 00:06:14,400 --> 00:06:16,040 Jesteś sam. 63 00:06:16,240 --> 00:06:18,920 Tak jak ja. 64 00:06:22,480 --> 00:06:24,680 Co stało się z twoim ludem? 65 00:06:24,880 --> 00:06:27,080 Zostali zabici. 66 00:06:27,160 --> 00:06:30,600 Przez czworonożne demony. 67 00:06:40,880 --> 00:06:44,720 Nigdy nie będziesz sama, Evolet. 68 00:06:49,600 --> 00:06:51,720 Widzisz te światła? 69 00:06:51,920 --> 00:06:53,440 Tamto. 70 00:06:53,640 --> 00:06:57,840 Nie porusza się po niebie jak inne. 71 00:06:58,240 --> 00:07:01,480 To światło jest jak ty, w moim sercu. 72 00:07:01,680 --> 00:07:03,800 Nigdy nie odejdzie. 73 00:07:03,880 --> 00:07:05,920 Nigdy nie odejdzie? 74 00:07:06,000 --> 00:07:08,680 Nie. Nigdy. 75 00:07:11,360 --> 00:07:13,400 Evolet, chodź tutaj. 76 00:07:13,600 --> 00:07:17,720 Nie oddalaj się od chaty bez mojej wiedzy. 77 00:07:20,200 --> 00:07:25,480 I przez wiele księżyców Evolet i D'Leh patrzyli na siebie, 78 00:07:25,680 --> 00:07:30,360 a miłość w ich sercach stawała się mocniejsza. 79 00:07:37,560 --> 00:07:41,200 Aż w końcu, po wielu latach, 80 00:07:42,080 --> 00:07:46,080 nadszedł dzień ostatniego polowania. 81 00:07:47,360 --> 00:07:50,320 D'Leh, jak długo będziemy musieli wypatrywać? 82 00:07:50,520 --> 00:07:53,760 Dopóki nie zjawią się Manoki. 83 00:07:53,880 --> 00:07:57,800 - A kiedy się zjawią? - Nie wiem. 84 00:07:58,080 --> 00:08:04,200 - D'Leh, kiedy stanę się myśliwym? - Gdy przestaniesz zadawać tyle pytań. 85 00:08:08,720 --> 00:08:12,080 Wielki Myśliwy, Tic'Tic przyszedł dzisiaj do chaty Starej Matki. 86 00:08:12,280 --> 00:08:14,560 Ona uważa, że nadszedł czas przepowiedni. 87 00:08:14,680 --> 00:08:17,920 Kazała mu nie zabijać Manoka podczas polowania. 88 00:08:18,120 --> 00:08:20,800 Uważa, że Ka'Ren wygra Białą Włócznię. 89 00:08:21,000 --> 00:08:23,680 I zażąda Evolet. 90 00:08:25,720 --> 00:08:28,960 Baku, zobacz, co dla ciebie znalazłam. 91 00:08:31,360 --> 00:08:34,040 Wiesz, jak dobrym myśliwym jest Ka'Ren. 92 00:08:34,240 --> 00:08:35,680 Musimy uciekać. 93 00:08:35,760 --> 00:08:37,480 Razem możemy przekroczyć Wielkie Góry. 94 00:08:37,680 --> 00:08:39,520 I opuścimy nasz lud? 95 00:08:39,600 --> 00:08:41,320 Jak mój ojciec? 96 00:08:41,520 --> 00:08:44,680 Nie mogę tego zrobić. 97 00:08:45,560 --> 00:08:49,000 Pracowałem nad tym przez wiele księżyców. 98 00:08:50,720 --> 00:08:52,840 Będziemy razem tylko, 99 00:08:53,400 --> 00:08:56,280 jeśli zabiję Manoka. 100 00:09:07,040 --> 00:09:08,200 Są tutaj! 101 00:09:08,280 --> 00:09:10,760 Patrzcie! 102 00:09:14,040 --> 00:09:17,200 Patrzcie jak ich wiele. 103 00:09:44,640 --> 00:09:46,160 Dzisiaj... 104 00:09:46,440 --> 00:09:51,040 Nie przebiję serca Manoka. To będzie jeden z was. 105 00:09:51,240 --> 00:09:54,320 Jeden z was zażąda Białej Włóczni. 106 00:09:54,600 --> 00:09:58,440 Niech Ojcowie Yagahlów i duch potężnego Manoka 107 00:09:58,720 --> 00:10:01,600 wybiorą najlepszego z was. 108 00:10:01,800 --> 00:10:04,480 Ka'Ren, do ciebie należy pierwszy rzut. 109 00:10:04,560 --> 00:10:06,600 Ka'Ren, Manok jest twój. 110 00:10:06,880 --> 00:10:10,240 Będziesz naszym przydówcą. 111 00:10:11,960 --> 00:10:14,360 D'Leh, a ty? 112 00:10:16,080 --> 00:10:19,160 Ja poluję dla Evolet. 113 00:10:20,880 --> 00:10:22,800 Wszyscy razem jak jeden mąż! 114 00:10:57,040 --> 00:11:00,400 Tic'Tic znalazł przywódcę. 115 00:11:50,560 --> 00:11:52,840 Zwolnij! 116 00:11:53,040 --> 00:11:55,240 D'leh! 117 00:12:01,600 --> 00:12:02,360 Rozdzielają się! 118 00:12:02,520 --> 00:12:05,320 Skupcie je razem! 119 00:12:27,480 --> 00:12:28,240 Baku! 120 00:12:28,520 --> 00:12:31,200 Nadchodzą! Nadchodzą, Baku! 121 00:12:31,400 --> 00:12:34,400 Nadchodzą! Nadchodzą! 122 00:12:34,560 --> 00:12:36,600 Są. 123 00:12:48,280 --> 00:12:50,000 Nadchodzi ostatni. 124 00:12:50,200 --> 00:12:52,680 To duży samiec. 125 00:12:53,000 --> 00:12:55,080 Teraz. 126 00:13:15,520 --> 00:13:16,680 D'Leh biegnie. 127 00:13:16,960 --> 00:13:19,760 Ka'Ren, rzucaj. 128 00:13:26,920 --> 00:13:30,960 Niech biegnie! Łapcie za sieć! 129 00:13:41,600 --> 00:13:44,480 Jest za silny. Puść, Ka'Ren. 130 00:13:44,760 --> 00:13:46,120 D'Leh musimy odpuścić. 131 00:13:46,400 --> 00:13:50,160 Nie mogę, zaplątała mi się ręka. 132 00:15:19,640 --> 00:15:20,960 Patrzcie. 133 00:15:21,160 --> 00:15:23,560 To D'Leh. 134 00:15:30,160 --> 00:15:31,880 Zabiłeś go. Całkiem sam. 135 00:15:32,080 --> 00:15:35,640 Nikt wcześniej tego nie dokonał. 136 00:15:35,720 --> 00:15:38,600 To było odważne. 137 00:15:41,760 --> 00:15:43,320 D'Leh zabił Manoka. 138 00:15:43,520 --> 00:15:44,840 Nie puścił sieci. 139 00:15:45,120 --> 00:15:47,440 Tylko on. 140 00:15:50,400 --> 00:15:52,920 Na co czekasz? 141 00:15:53,200 --> 00:15:56,440 Mądry Duchu, zabiłem Manoka. 142 00:15:56,640 --> 00:15:59,600 Żądam Białej Włóczni. 143 00:16:00,000 --> 00:16:02,480 A z nią mojej kobiety. 144 00:16:03,360 --> 00:16:05,480 Evolet. 145 00:16:14,280 --> 00:16:19,080 Począwszy od tego dnia, D'Leh nie był już synem tchórza. 146 00:16:19,280 --> 00:16:21,960 Teraz Yagahlowie poważali jego imię 147 00:16:22,160 --> 00:16:27,720 za sprowadzenie na nich ten ostatni raz błogosławieństwa Manoka. 148 00:16:28,400 --> 00:16:31,640 Ale mimo, iż Stara Matka w sercu cieszyła się 149 00:16:31,840 --> 00:16:34,440 widząc Evolet tak szczęśliwą, 150 00:16:34,720 --> 00:16:39,800 w duszy bała się, że ten, który zgładził potężną bestię 151 00:16:40,480 --> 00:16:44,600 nie miał odwagi na to, co miało nadejść. 152 00:16:56,680 --> 00:17:00,720 Dlaczego Tic'Tic nie świętuje z nami? 153 00:17:04,360 --> 00:17:04,720 D'Leh. 154 00:17:05,040 --> 00:17:08,360 Mam coś do zrobienia. 155 00:17:22,880 --> 00:17:25,360 Czego chcesz? 156 00:17:29,880 --> 00:17:31,680 Nie byłem odważny. 157 00:17:31,880 --> 00:17:34,760 Nie polowałem jak jeden mąż. 158 00:17:35,600 --> 00:17:38,400 Ojcowie Yagahlów zabawili się dzisiaj z nami. 159 00:17:38,800 --> 00:17:39,920 Co mam zrobić? 160 00:17:40,120 --> 00:17:43,760 Rezygnując z Białej Włóczni zrezygnuję z Evolet. Nie mogę tego zrobić. 161 00:17:44,040 --> 00:17:48,160 Jest twoja, żebyś miał z niej rezygnować? 162 00:17:49,720 --> 00:17:54,800 To nie w stylu Yagahlów żądać Białej Włóczni w kłamstwie. 163 00:18:15,400 --> 00:18:18,280 Oddałem Białą Włócznię Tic'Ticowi. 164 00:18:18,480 --> 00:18:20,600 Dlaczego miałbyś zrobić coś takiego? 165 00:18:20,960 --> 00:18:25,000 - Bo nie zabiłem Manoka, Evolet. - Oczywiście, że zabiłeś. Trzymałeś się sieci. 166 00:18:25,200 --> 00:18:27,880 Nie, skłamałem. 167 00:18:30,480 --> 00:18:32,880 Próbowałem się puścić tak jak inni. 168 00:18:33,160 --> 00:18:36,040 Moja ręka utknęła. 169 00:18:36,800 --> 00:18:40,440 Ten Manok sam nabił się na moją dzidę. 170 00:18:40,720 --> 00:18:43,800 Ja nic nie zrobiłem. 171 00:18:45,720 --> 00:18:47,160 Evolet. 172 00:18:47,360 --> 00:18:51,200 Pamiętasz, co powiedziałem ci o naszym świetle? 173 00:18:51,560 --> 00:18:54,560 Ciągle czuję to samo. 174 00:18:55,880 --> 00:18:58,960 Zawsze będziesz w moim sercu. 175 00:18:59,160 --> 00:19:02,320 To nigdy nie odejdzie. 176 00:19:04,440 --> 00:19:06,520 Mimo to... 177 00:19:06,720 --> 00:19:09,800 Rezygnujesz ze mnie. 178 00:19:23,320 --> 00:19:28,120 Tej nocy nad dolinę Yagahlów nadszedł Wielki Biały Deszcz. 179 00:19:28,320 --> 00:19:33,480 I jak lodowaty deszcz, smutek zagościł w sercu D'Leha. 180 00:19:36,640 --> 00:19:41,640 A z Białym Deszczem przybyły czworonożne demony. 181 00:20:01,000 --> 00:20:03,800 Zostań tutaj. 182 00:20:45,120 --> 00:20:47,800 Moha, uważaj! 183 00:20:53,160 --> 00:20:55,480 Nie zabijajcie ich... 184 00:20:55,680 --> 00:20:58,560 ...ujmijcie ich! 185 00:21:07,760 --> 00:21:11,000 - Baku, schowaj się. - Dobrze, matko. 186 00:21:43,040 --> 00:21:46,120 Nic na to nie poradzimy. 187 00:22:01,080 --> 00:22:03,360 Uwiązać ją do mojego konia. 188 00:22:03,560 --> 00:22:04,920 Proszę... 189 00:22:08,000 --> 00:22:10,560 Puść mnie. 190 00:22:10,760 --> 00:22:13,240 Puść mnie. 191 00:22:50,360 --> 00:22:52,560 - Co robisz? - Idę za nimi. 192 00:22:52,680 --> 00:22:55,760 Przez Wielkie Góry? To nie jest możliwe. 193 00:22:55,840 --> 00:22:57,560 Oni przybyli przez Wielkie Góry, czyż nie? 194 00:22:57,760 --> 00:23:01,400 - To demony. Może mogą latać. - Nie widziałem u nich skrzydeł, a ty? 195 00:23:01,600 --> 00:23:03,400 Myślisz, że sam ich sprowadzisz? 196 00:23:03,600 --> 00:23:04,280 Sam? 197 00:23:04,480 --> 00:23:06,280 Nie jest sam. 198 00:23:06,480 --> 00:23:08,960 Idę z nim. 199 00:23:09,840 --> 00:23:12,640 Bez reszty myśliwych wszyscy umrzemy. 200 00:23:12,800 --> 00:23:14,040 Ja też pójdę. 201 00:23:14,240 --> 00:23:17,600 Nie, Baku. Zostaniesz tutaj. 202 00:23:17,800 --> 00:23:21,640 Ale ty, Ka'Ren, musisz iść z nim. 203 00:23:32,080 --> 00:23:35,080 Nie dotykaj mnie! 204 00:23:48,280 --> 00:23:53,560 Gdy pożegnali się ze starszyzną i dziećmi naszych ludzi 205 00:23:54,040 --> 00:23:59,320 Mądry Duch Yagahlów pobłogosławił ich i włócznie u ich boków. 206 00:23:59,440 --> 00:24:03,360 Stara Matka wiedziała, że nigdy już nie będą myśliwymi. 207 00:24:03,560 --> 00:24:06,920 Odtąd będą wojownikami. 208 00:24:21,760 --> 00:24:23,880 Niedługo będzie noc. Zostajemy tutaj. 209 00:24:24,080 --> 00:24:26,000 Nie, idziemy dalej. Zbliżamy się do nich. 210 00:24:26,160 --> 00:24:28,000 Nie widzę w ciemnościach. 211 00:24:28,080 --> 00:24:28,760 A ty? 212 00:24:28,960 --> 00:24:29,920 Zostajemy tutaj, 213 00:24:30,120 --> 00:24:32,800 jemy i śpimy. 214 00:24:40,760 --> 00:24:44,680 Dlaczego nie nosisz Białej Włóczni? 215 00:24:47,000 --> 00:24:49,480 Boisz się? 216 00:24:49,960 --> 00:24:50,640 Odpowiedz! 217 00:24:50,840 --> 00:24:53,720 Ka'Ren, idź spać. 218 00:25:07,720 --> 00:25:09,920 Baku? Baku! 219 00:25:10,120 --> 00:25:12,040 Co ty tutaj robisz? Wracaj do domu! 220 00:25:12,200 --> 00:25:14,720 Mogę wam pomóc. Mogę nieść wasze sakwy. 221 00:25:14,880 --> 00:25:16,920 Wracaj do domu. 222 00:25:17,120 --> 00:25:19,880 Zabili moją matkę. 223 00:25:20,080 --> 00:25:22,080 Jest sam. 224 00:25:24,600 --> 00:25:27,640 Będzie nas tylko spowalniał. 225 00:25:27,840 --> 00:25:31,200 D'Leh, jestem spragniony. 226 00:25:56,240 --> 00:25:57,760 Kamienie wciąż są gorące. 227 00:25:57,960 --> 00:26:00,280 D'Leh! 228 00:26:04,280 --> 00:26:05,240 Żyje. 229 00:26:05,440 --> 00:26:08,600 Musimy się spieszyć. 230 00:26:29,400 --> 00:26:33,080 Dlaczego Stara Matka zamarza? 231 00:26:48,800 --> 00:26:51,480 Biały Deszcz nie jest przyjacielem myśliwych. 232 00:26:51,680 --> 00:26:56,560 Zasypał wszystkie ślady porwanych braci i sióstr. 233 00:26:58,200 --> 00:27:02,800 Teraz Ojcowie Yagahlów mieli wskazać im drogę. 234 00:27:07,280 --> 00:27:11,440 Szli przez wiele dni i nocy do odległej krainy, 235 00:27:11,520 --> 00:27:14,200 gdzie skończyły się Wielkie Góry, 236 00:27:14,400 --> 00:27:18,920 a zaczęła historia dziecka o niebieskich oczach. 237 00:27:20,920 --> 00:27:26,200 Miejsce, gdzie czworonożne demony zabiły lud Evolet. 238 00:27:33,200 --> 00:27:35,120 Idziemy już cztery dni. 239 00:27:35,200 --> 00:27:36,560 Ciągle żadnych śladów. 240 00:27:36,760 --> 00:27:40,000 - Może mają te skrzydła. - Może mają. 241 00:27:40,200 --> 00:27:44,120 Ale nasi bracia i siostry nie mają. 242 00:27:54,000 --> 00:27:57,160 Nie zapomnij pogryźć. 243 00:28:08,120 --> 00:28:11,440 Ta wiedźma zostawia znaki. 244 00:28:11,640 --> 00:28:14,520 Przynosi pecha. 245 00:28:41,280 --> 00:28:42,640 Podoba mi się twoja odwaga... 246 00:28:42,800 --> 00:28:46,480 ...ale będę musiał ją złamać. 247 00:29:03,840 --> 00:29:07,280 Może po prostu go zgubiła. 248 00:29:23,000 --> 00:29:24,640 Gorąco tutaj. 249 00:29:24,840 --> 00:29:28,200 Baku, trzymaj się blisko. 250 00:30:14,400 --> 00:30:17,000 Co to było? 251 00:31:06,000 --> 00:31:07,160 Musimy uwolnić ich dzisiaj. 252 00:31:07,360 --> 00:31:08,800 Nie dzisiaj. 253 00:31:08,880 --> 00:31:11,360 To nie jest dobre miejsce. 254 00:31:11,560 --> 00:31:14,440 Wiedzą, że jest niebezpiecznie i dobrze pilnują. 255 00:31:14,640 --> 00:31:15,480 My zrobimy to samo. 256 00:31:15,680 --> 00:31:20,200 Pójdę pierwszy, później Ka'Ren, na końcu ty. 257 00:31:20,400 --> 00:31:21,920 Ka'Ren. 258 00:31:22,120 --> 00:31:24,320 Chodź. 259 00:31:42,160 --> 00:31:44,760 Rozumiem twój ból. 260 00:31:44,960 --> 00:31:48,280 Ale musisz być cierpliwy. 261 00:32:37,480 --> 00:32:38,840 Na mojego pana... 262 00:32:38,920 --> 00:32:41,440 ...twoje zaklęcie może zadziałać. 263 00:32:41,640 --> 00:32:42,680 Ale na mnie... 264 00:32:42,880 --> 00:32:45,840 ...nie zadziała. 265 00:32:46,240 --> 00:32:48,520 D'Leh. 266 00:32:51,400 --> 00:32:55,440 Nigdy więcej z ciebie nie zrezygnuję. 267 00:32:58,880 --> 00:33:01,080 Tędy. 268 00:33:01,480 --> 00:33:03,680 Chodź. 269 00:33:34,280 --> 00:33:36,000 D'Leh. 270 00:33:36,200 --> 00:33:38,680 Uciekajcie! 271 00:33:40,680 --> 00:33:43,000 D'Leh! 272 00:33:47,600 --> 00:33:49,800 Tędy. 273 00:33:57,480 --> 00:34:00,160 Tutaj! Tędy. 274 00:34:06,960 --> 00:34:09,360 Ka'Ren. 275 00:34:46,880 --> 00:34:49,440 Uciekajcie! 276 00:34:50,800 --> 00:34:53,680 Tic'Tic, biegnij! 277 00:35:27,520 --> 00:35:30,680 D'Leh, Evolet, tutaj! 278 00:35:48,440 --> 00:35:50,560 - D'Leh! - Odciągnę je. 279 00:35:50,640 --> 00:35:51,720 Nie, nie idź! 280 00:35:51,880 --> 00:35:53,040 Wrócę po ciebie. 281 00:35:53,120 --> 00:35:55,640 Obiecuję. 282 00:37:11,800 --> 00:37:14,000 Baku. 283 00:37:15,120 --> 00:37:18,480 Nie powinno cię tu być. 284 00:37:37,680 --> 00:37:38,720 Kim on jest? 285 00:37:38,920 --> 00:37:41,520 Chyba mówi o D'Leh. 286 00:37:41,720 --> 00:37:43,800 Spróbuj tego jeszcze raz... 287 00:37:44,000 --> 00:37:47,280 ...a zabiję was oboje. 288 00:37:49,560 --> 00:37:51,120 Nigdy... 289 00:37:51,280 --> 00:37:55,400 ...nigdy więcej ode mnie nie uciekaj. 290 00:38:01,560 --> 00:38:03,200 D'Leh wróci. 291 00:38:03,280 --> 00:38:06,080 Obiecał mi to. 292 00:38:44,040 --> 00:38:46,640 Ka'Ren, myślisz, że ciągle żyje? 293 00:38:46,840 --> 00:38:47,880 To teraz nie ma znaczenia. 294 00:38:48,080 --> 00:38:51,120 Próbował nas ocalić. 295 00:39:40,240 --> 00:39:41,880 Wybacz mi, Tic'Tic. 296 00:39:41,960 --> 00:39:44,160 Powinienem był cię posłuchać. 297 00:39:44,360 --> 00:39:48,280 Nie umieraj. Przyniosę ci jedzenie. 298 00:40:28,960 --> 00:40:32,600 Stara Matka z całej siły czuwała nad ich podróżą, 299 00:40:32,800 --> 00:40:37,200 a jej duch pozostawał zawsze u ich boku. 300 00:40:40,280 --> 00:40:44,800 Ale tej nocy nie mogła zapanować nad siłami Ziemi 301 00:40:44,960 --> 00:40:48,920 i nie mogła zatrzymać wód niebios. 302 00:40:50,240 --> 00:40:57,160 D'Leh będzie musiał sam stawić czoła potężnej bestii, która panuje nad tymi krainami. 303 00:42:01,680 --> 00:42:05,520 Nie zjedz mnie, kiedy cię uwolnię! 304 00:43:05,280 --> 00:43:06,800 Bałem się, że umarłeś. 305 00:43:06,920 --> 00:43:08,640 Nie bój się o mnie. 306 00:43:08,840 --> 00:43:10,960 Spójrz. Tam. 307 00:43:11,120 --> 00:43:15,160 Zostali zaatakowani. Słyszałem ich krzyki. 308 00:43:15,360 --> 00:43:18,040 Tutaj poszli. 309 00:44:29,680 --> 00:44:32,760 Tic'Tic, odsuń się. 310 00:44:36,280 --> 00:44:39,360 D'Leh, chodź tutaj. 311 00:44:43,120 --> 00:44:45,600 Odsuń się. 312 00:44:56,840 --> 00:44:58,840 Musisz mnie pamiętać. 313 00:44:58,920 --> 00:45:02,080 Uratowałem ci życie. 314 00:45:44,000 --> 00:45:47,440 Mówisz z Włóczniozębnym? 315 00:45:49,760 --> 00:45:53,000 Skąd znasz nasze słowa? 316 00:46:21,320 --> 00:46:24,880 Nie smakuje ci jedzenie Naku? 317 00:46:25,040 --> 00:46:28,200 Jest inne, ale dobre. 318 00:46:36,160 --> 00:46:38,760 - Pochodzimy zza gór. - Wiemy skąd jesteście. 319 00:46:38,960 --> 00:46:40,120 Skąd wiecie? 320 00:46:40,320 --> 00:46:42,320 Skąd znacie nasze słowa? 321 00:46:42,520 --> 00:46:44,720 Przybył tu już kiedyś człowiek zza gór. 322 00:46:44,800 --> 00:46:46,720 Szukał nowej krainy. 323 00:46:46,840 --> 00:46:49,040 Nasz czarownik kazał mi nauczyć się jego słów. 324 00:46:49,200 --> 00:46:50,160 Ty. 325 00:46:50,360 --> 00:46:53,240 Masz jego twarz. 326 00:47:02,360 --> 00:47:04,480 Co się z nim stało? 327 00:47:04,680 --> 00:47:06,960 Zabrano go dawno temu. 328 00:47:07,160 --> 00:47:09,840 Zabrano? Gdzie? 329 00:47:10,600 --> 00:47:12,600 Chodź. 330 00:47:12,720 --> 00:47:14,520 Kiedy przybył do nas twój ojciec, 331 00:47:14,640 --> 00:47:16,360 stał się moim przyjacielem. 332 00:47:16,560 --> 00:47:19,800 Wtedy złe duchy ukradły twojego ojca, 333 00:47:20,000 --> 00:47:22,120 tak jak wielu naszych ludzi. 334 00:47:22,320 --> 00:47:25,560 Zabrali ich do gniazda wielkich ptaków. 335 00:47:25,680 --> 00:47:28,920 I ulecieli nad piasek. 336 00:47:29,120 --> 00:47:31,800 Gdzie ich zabrali? 337 00:47:31,880 --> 00:47:34,680 Na Górę Bogów. 338 00:47:35,440 --> 00:47:39,200 Nikt nigdy stamtąd nie wrócił. 339 00:47:40,040 --> 00:47:44,640 Nasz czarownik mówi, że poprowadzisz nas tam. 340 00:47:45,120 --> 00:47:47,240 Ja? 341 00:47:48,280 --> 00:47:50,680 Mamy taką opowieść, 342 00:47:50,880 --> 00:47:54,240 że pewnego dnia przybędzie ten, 343 00:47:54,440 --> 00:47:58,000 który uwolni naszych ludzi. 344 00:48:00,560 --> 00:48:04,400 Ten, który mówi z Włóczniozębnym. 345 00:48:06,520 --> 00:48:10,720 Gdy odważni ludzie Naku pochowali swoich zmarłych, 346 00:48:10,920 --> 00:48:14,200 posłali słowo do wszystkich plemion krainy, 347 00:48:14,280 --> 00:48:18,880 że przybył ten, który mówi z Włóczniozębnym. 348 00:48:19,960 --> 00:48:23,880 To wezwanie było wezwaniem do wojny. 349 00:48:26,560 --> 00:48:30,960 Dlaczego myślą, że mogę uwolnić ich ludzi? 350 00:48:35,200 --> 00:48:39,040 Musisz wiedzieć coś o swoim ojcu. 351 00:48:40,080 --> 00:48:44,400 Kiedy twoja matka umarła, dając ci życie, 352 00:48:46,240 --> 00:48:50,440 twój ojciec wziął na siebie nie tylko twój ciężar, 353 00:48:50,640 --> 00:48:52,560 ale całego naszego ludu. 354 00:48:52,760 --> 00:48:54,080 Głodowaliśmy. 355 00:48:54,200 --> 00:48:59,560 Nie mógł czekać, aż spełni się przepowiednia Starej Matki. 356 00:49:00,120 --> 00:49:03,000 Twój ojciec nie uciekł, 357 00:49:03,200 --> 00:49:05,120 odszedł, aby ocalić nasz lud. 358 00:49:05,320 --> 00:49:09,640 Jak mogłeś pozwolić, żebym przez cały ten czas wierzył, że mój ojciec nas zdradził? 359 00:49:09,720 --> 00:49:13,160 Bo chciał, żeby tak było. 360 00:49:13,360 --> 00:49:16,320 Twój ojciec nosił Białą Włócznię. 361 00:49:16,440 --> 00:49:22,360 Bał się, że jeśli odejdzie, inni podążą za nim i opuszczą nasz lud. 362 00:49:22,840 --> 00:49:26,400 Dlaczego teraz mi to mówisz? 363 00:49:28,600 --> 00:49:30,800 Dobry człowiek 364 00:49:30,920 --> 00:49:35,440 rysuje wokół siebie koło i troszczy się o tych w środku. 365 00:49:35,600 --> 00:49:38,400 Swoją kobietę, swoje dzieci. 366 00:49:38,600 --> 00:49:40,680 Inny człowiek rysuje większe koło 367 00:49:40,880 --> 00:49:44,040 i bierze do niego swoich braci i siostry. 368 00:49:44,240 --> 00:49:46,360 Ale niektórzy ludzie 369 00:49:46,440 --> 00:49:49,320 mają wielkie przeznaczenie. 370 00:49:49,440 --> 00:49:53,640 Muszą otoczyć się dużo większym kołem. 371 00:49:56,800 --> 00:50:01,040 Twój ojciec był jednym z takich ludzi. 372 00:50:04,680 --> 00:50:07,080 Sam musisz zdecydować, 373 00:50:07,280 --> 00:50:10,320 czy też taki jesteś. 374 00:50:24,920 --> 00:50:28,840 To Kawu, nasz najszybszy posłaniec. 375 00:50:30,000 --> 00:50:32,960 Przyniósł słowo od ludzi z tamtej strony. 376 00:50:33,160 --> 00:50:34,960 Ukradli wielu twoich ludzi. 377 00:50:35,080 --> 00:50:36,800 Zdążają do wielkich ptaków. 378 00:50:36,880 --> 00:50:37,760 Szybko. 379 00:50:37,840 --> 00:50:39,000 Musimy ich znaleźć. 380 00:50:39,120 --> 00:50:42,560 Zanim dotrą do tych ptaków. 381 00:50:57,040 --> 00:51:00,000 Nie masz kobiety? 382 00:51:00,200 --> 00:51:02,520 W dzień zanim przybyłeś 383 00:51:02,600 --> 00:51:04,720 Odebrali jej życie. 384 00:51:06,800 --> 00:51:10,080 I ukradli naszego syna. 385 00:51:26,760 --> 00:51:29,360 Jestem Baku. 386 00:51:29,840 --> 00:51:31,640 Tudu. 387 00:51:31,760 --> 00:51:33,000 Nie. 388 00:51:33,200 --> 00:51:35,600 Jestem Baku. 389 00:51:35,800 --> 00:51:40,080 Baku. Tudu. 390 00:52:03,000 --> 00:52:04,080 Zabije go! 391 00:52:04,280 --> 00:52:07,160 Musisz mu pomóc! 392 00:52:09,720 --> 00:52:12,120 Puść go! 393 00:52:12,720 --> 00:52:14,040 Żeby zadowolić swoją wiedźmę... 394 00:52:14,240 --> 00:52:17,120 ...bijesz mnie? 395 00:52:18,640 --> 00:52:21,520 Tylko spróbuj... 396 00:52:24,600 --> 00:52:27,480 Pożałujesz tego. 397 00:52:35,440 --> 00:52:37,640 Słowo Naku podróżowało szybko 398 00:52:37,720 --> 00:52:40,520 i z wszystkich stron przybyło wielu wojowników. 399 00:52:40,720 --> 00:52:43,400 Tut-tudowie, poruszający się jak duże biegające ptaki 400 00:52:43,600 --> 00:52:46,160 chowające oczy za drzewami. 401 00:52:46,360 --> 00:52:50,400 Plemię Kula, niscy jak nasze dzieci. 402 00:52:50,600 --> 00:52:55,760 Ale z doliny bez słońca przybyli ci z krwią na twarzach. 403 00:52:56,640 --> 00:53:00,760 Ale najsilniejsi z nich byli Hodowie. 404 00:53:00,960 --> 00:53:05,640 Ich wódz mówił w imieniu wszystkich wojowników. 405 00:53:14,560 --> 00:53:17,920 Powiedz mu, że jeśli jego ludzie pójdą z nami, 406 00:53:18,120 --> 00:53:20,720 obalimy ich. 407 00:53:26,920 --> 00:53:30,680 Mówi, że jesteś tylko chłopcem. 408 00:53:33,360 --> 00:53:37,560 Powiedz mu, że jestem starszy, niż na to wyglądam. 409 00:53:37,760 --> 00:53:41,320 To Hoda. Hoda się nie śmieją. 410 00:54:12,480 --> 00:54:17,680 Szli szybciej i szybciej, nie zwalniali, aby zjeść, albo odpocząć. 411 00:54:17,760 --> 00:54:22,640 Z każdym dniem dołączało do nich więcej włóczni. 412 00:54:25,040 --> 00:54:28,120 Do rzeki... szybko! 413 00:54:29,560 --> 00:54:32,240 To słowo, Yahala, co ono oznacza? 414 00:54:32,320 --> 00:54:36,160 To twoje słowa: musimy ich obalić. 415 00:54:52,560 --> 00:54:56,040 Wielkie ptaki przyleciały. 416 00:55:10,720 --> 00:55:13,080 Evolet! 417 00:55:15,800 --> 00:55:17,520 Evolet! 418 00:55:17,720 --> 00:55:21,040 Baku, D'Leh jest tutaj. 419 00:55:41,400 --> 00:55:43,680 Tudu! 420 00:55:58,640 --> 00:56:01,800 Tudu, ten człowiek z włócznią, on się nie podda. 421 00:56:02,000 --> 00:56:04,600 On i ona... 422 00:56:06,800 --> 00:56:08,640 Może chłopak ma rację. 423 00:56:08,800 --> 00:56:10,920 D'Leh nie potrafi latać po wodzie jak oni. 424 00:56:11,120 --> 00:56:15,720 Kto wcześniej powiedziałby, że zbierze tyle włóczni? 425 00:56:18,600 --> 00:56:22,520 Ta rzeka wije się jak wąż w słońcu. 426 00:56:23,120 --> 00:56:27,240 Mówi, że oko węża odpoczywa w słońcu 427 00:56:27,520 --> 00:56:30,400 a gdy świeci księżyc nie porusza się. 428 00:56:30,600 --> 00:56:34,520 Jest krótsza droga do głowy węża? 429 00:56:37,800 --> 00:56:39,600 Musimy spojrzeć ponad Wielki Piasek. 430 00:56:39,720 --> 00:56:42,080 Nikt nie pójdzie tak daleko. 431 00:56:42,200 --> 00:56:44,120 Góry i piasek 432 00:56:44,320 --> 00:56:46,600 wyglądają tak samo. 433 00:56:46,720 --> 00:56:49,080 Zgubimy się. 434 00:56:49,280 --> 00:56:52,160 Wszyscy umrzemy. 435 00:56:55,640 --> 00:56:58,880 Znajdziemy głowę węża. 436 00:56:59,080 --> 00:57:02,320 I uwolnimy naszych ludzi. 437 00:57:22,280 --> 00:57:25,080 Musimy odpocząć. 438 00:57:25,240 --> 00:57:29,280 Człowiek znad rzeki mówił prawdę. 439 00:57:29,560 --> 00:57:33,880 Wiele dni chodzili w kółko i zgubili się. 440 00:57:35,320 --> 00:57:39,640 A oka węża nigdzie nie było widać. 441 00:57:50,280 --> 00:57:51,800 Musisz zapomnieć... 442 00:57:52,000 --> 00:57:54,520 ...o mężczyźnie, który za tobą podąża. 443 00:57:54,600 --> 00:57:55,840 Nikt jeszcze... 444 00:57:56,040 --> 00:57:58,640 nie przekroczył morza piasku. 445 00:57:58,840 --> 00:58:01,600 Wszyscy zginą. 446 00:58:34,320 --> 00:58:35,640 Tic'Tic, Tic'Tic! 447 00:58:35,840 --> 00:58:37,760 Znalazłem oko węża. 448 00:58:37,960 --> 00:58:39,280 Widzisz to światło? 449 00:58:39,480 --> 00:58:39,960 Tamto. 450 00:58:40,160 --> 00:58:41,880 Pamiętasz, co mówili ludzie znad rzeki? 451 00:58:41,960 --> 00:58:46,600 Odpoczywa w słońcu, a gdy świeci księżyc nie porusza się. 452 00:58:46,760 --> 00:58:48,680 Nakudu, powtórz im to. 453 00:58:48,880 --> 00:58:52,440 Zaprowadzi nas do głowy węża. 454 00:59:09,040 --> 00:59:13,040 Kiedy ostatni księżyc zjawił się nad doliną Yagahlów, 455 00:59:13,240 --> 00:59:17,280 wydawało się, że wszystkie duchy opuściły Starą Matkę. 456 00:59:17,360 --> 00:59:20,920 Nie jadła, ani nie mówiła przez wiele księżycy, 457 00:59:21,120 --> 00:59:25,600 bo wiedziała, że musi wypełnić się ostatnie przeznaczenie. 458 00:59:25,800 --> 00:59:27,920 Mądry Duchu... 459 00:59:28,120 --> 00:59:28,880 To ja. 460 00:59:29,160 --> 00:59:31,280 Katan. 461 01:00:10,600 --> 01:00:13,080 Góry Bogów. 462 01:00:13,760 --> 01:00:16,440 I głowa węża. 463 01:01:31,040 --> 01:01:35,360 - Evolet, nic ci nie jest? - Nic nie mów. 464 01:01:46,600 --> 01:01:49,560 Baku, chodź tutaj. 465 01:01:53,320 --> 01:01:57,160 Jak człowiek może robić coś takiego ojcu Manokowi? 466 01:01:57,320 --> 01:01:58,960 Oni nie są ludźmi jak my, Baku. 467 01:01:59,160 --> 01:02:00,880 Czym oni są? 468 01:02:01,080 --> 01:02:03,280 Niektórzy mówią, że przybyli z gwiazd. 469 01:02:03,480 --> 01:02:09,600 Inni wierzą, że przylecieli zza Wielkiej Wody, kiedy ich kraina zatonęła. 470 01:02:35,120 --> 01:02:37,040 Muszą pracować szybciej! 471 01:02:37,120 --> 01:02:38,960 Co mam zrobić, Wszechmogący? 472 01:02:39,160 --> 01:02:42,120 Poświęć jednego. 473 01:02:45,680 --> 01:02:48,160 Wszechmogący nie jest zadowolony... 474 01:02:48,360 --> 01:02:51,240 Złóżcie mu ofiarę. 475 01:03:04,760 --> 01:03:06,880 Nie! 476 01:03:24,320 --> 01:03:27,400 Jest ich dla nas zbyt wielu. 477 01:03:27,560 --> 01:03:30,560 Nikt ich nie obali. 478 01:03:31,040 --> 01:03:33,520 Nie, D'Leh. 479 01:03:34,120 --> 01:03:37,280 Tych, których zmuszają do pracy 480 01:03:37,440 --> 01:03:39,960 jest nawet więcej. 481 01:03:40,160 --> 01:03:42,360 Myślisz, że będą walczyć razem z nami? 482 01:03:42,440 --> 01:03:46,280 To ty musisz się tego dowiedzieć. 483 01:04:12,560 --> 01:04:15,640 Zatrzymaj to sobie. 484 01:04:40,640 --> 01:04:42,880 D'Leh. 485 01:04:45,760 --> 01:04:47,000 Nie bój się, Baku. 486 01:04:47,160 --> 01:04:50,160 Zabiorę cię do domu. 487 01:04:50,360 --> 01:04:51,400 Gdzie jest Evolet? 488 01:04:51,600 --> 01:04:53,240 Kobiety śpią w innych chatach. 489 01:04:53,400 --> 01:04:56,680 Ale widziałem ją dzisiaj. 490 01:04:58,960 --> 01:05:02,720 Tic'Tic czeka za piaskiem z wieloma włóczniami. 491 01:05:03,000 --> 01:05:04,520 Zabili dzisiaj Mohę. 492 01:05:04,720 --> 01:05:07,600 Złożyli go w ofierze. 493 01:05:07,800 --> 01:05:09,160 To mój błąd... 494 01:05:09,240 --> 01:05:10,680 sprawił cały ten bałagan. 495 01:05:10,880 --> 01:05:13,920 Potrzebuję twojego przebaczenia. 496 01:05:14,320 --> 01:05:17,680 Ojcowie wybrali, abyś to ty nas poprowadził. 497 01:05:17,760 --> 01:05:21,040 Staniemy u twego boku. 498 01:05:26,880 --> 01:05:32,160 Powiedz im ile mamy włóczni. Spytaj czy będą z nami walczyć. 499 01:05:36,480 --> 01:05:41,760 Nie liczy się ilość włóczni. Ludzie nie mogą obalić Bogów. 500 01:05:42,600 --> 01:05:44,720 On ma magiczną moc. 501 01:05:44,920 --> 01:05:48,080 Mówi z Włóczniozębnym. 502 01:06:05,920 --> 01:06:09,360 Mówi, że ślepiec wie dużo o Bogach. 503 01:06:09,560 --> 01:06:11,960 Był kiedyś ich sługą, ale uciekł. 504 01:06:12,160 --> 01:06:15,040 Od tego czasu ukrywali go tutaj. 505 01:06:15,240 --> 01:06:18,080 Mądry człowieku... 506 01:06:18,280 --> 01:06:22,120 Powiedz nam więcej o tych Bogach. 507 01:06:29,600 --> 01:06:31,440 Najpierw było ich trzech. 508 01:06:31,640 --> 01:06:33,360 Ale teraz został tylko jeden. 509 01:06:33,520 --> 01:06:37,680 Musi być jakiś sposób, żeby go pokonać. 510 01:06:39,080 --> 01:06:43,040 Mówi, że raz, tylko raz słyszał jak Bóg 511 01:06:43,120 --> 01:06:45,800 mówi o tym, czego się boi. 512 01:06:46,000 --> 01:06:49,360 Mają opowieść o noszącym znak, 513 01:06:49,560 --> 01:06:52,720 który można zobaczyć na niebie w nocy. 514 01:06:52,800 --> 01:06:56,840 Nazywają go Uruana, Znak Myśliwego. 515 01:06:58,080 --> 01:07:02,320 Najjaśniejsza gwiazda na całym niebie. 516 01:07:07,200 --> 01:07:11,040 Pyta, czy nosisz Znak Myśliwego. 517 01:07:19,760 --> 01:07:23,600 Bez Znaku nie możesz obalić Boga. 518 01:07:34,920 --> 01:07:38,280 Czekaj, czekaj. Rzemień na twoim ramieniu. 519 01:07:38,360 --> 01:07:41,160 Skąd go masz? 520 01:07:42,200 --> 01:07:47,000 - Od człowieka, który ocalił mu życie. - Gdzie on jest? 521 01:07:47,280 --> 01:07:52,080 Jego szczątki są pochowane w piasku pośród innych. 522 01:07:52,760 --> 01:07:55,360 Chce wiedzieć, dlaczego pytasz o tego człowieka. 523 01:07:55,520 --> 01:07:58,320 Był moim ojcem. 524 01:08:26,320 --> 01:08:30,080 Zapytaj go, gdzie jest Tic'Tic. 525 01:08:31,040 --> 01:08:33,600 Znaleźli nas! 526 01:09:35,560 --> 01:09:38,360 To koniec mych dni. 527 01:09:38,440 --> 01:09:40,560 Proszę, Wielki Myśliwy, nie mów tak. 528 01:09:40,760 --> 01:09:43,640 Potrzebujemy cię. 529 01:09:44,280 --> 01:09:47,640 Nie będą z nami walczyć. 530 01:09:47,920 --> 01:09:51,400 Maje własne proroctwo. 531 01:09:53,680 --> 01:09:59,440 Proroctwo ma wiele twarzy, może spełnić się na wiele sposobów. 532 01:09:59,720 --> 01:10:01,080 Twój ojciec... 533 01:10:01,280 --> 01:10:03,760 Dał mi ją. 534 01:10:04,440 --> 01:10:08,920 - Nie, Wielki Myśliwy, jest twoja. - Weź ją. 535 01:10:11,720 --> 01:10:15,000 Bądź jak twój ojciec. 536 01:10:15,480 --> 01:10:18,640 Bądź jak twój ojciec. 537 01:10:23,040 --> 01:10:26,200 Bądź jak twój ojciec. 538 01:11:03,320 --> 01:11:06,000 Chodź do mnie. 539 01:11:06,480 --> 01:11:09,160 Uwolnię cię... 540 01:11:09,560 --> 01:11:12,800 ...uczynię cię swoją. 541 01:11:34,000 --> 01:11:35,840 Ukradłeś niewolnicę Wszechmogącego. 542 01:11:36,000 --> 01:11:37,560 Jest moja. 543 01:11:37,760 --> 01:11:40,800 Nie tobie to mówić. 544 01:12:00,560 --> 01:12:03,240 Oddaj mi to. 545 01:12:03,360 --> 01:12:06,120 Oddaj nam nóż. 546 01:12:13,520 --> 01:12:15,360 Spójrz na jej blizny... 547 01:12:15,440 --> 01:12:17,840 ...tworzą... 548 01:12:18,040 --> 01:12:20,720 ...Znak. 549 01:12:33,840 --> 01:12:36,840 Znaleźliśmy Znak! 550 01:12:38,080 --> 01:12:41,120 Na ręce niewolnicy! 551 01:13:54,600 --> 01:13:56,800 Wszechmogący, nie śmiem... 552 01:13:57,000 --> 01:13:58,520 ...powiedzieć ci, co znaleźliśmy. 553 01:13:58,720 --> 01:14:01,320 Mów do mnie! 554 01:14:02,480 --> 01:14:03,520 Znak... 555 01:14:03,600 --> 01:14:06,400 ...Myśliwego! 556 01:14:06,680 --> 01:14:09,480 Nie może być! 557 01:14:12,640 --> 01:14:14,920 D'Leh. 558 01:14:15,120 --> 01:14:19,720 Wiem jak to jest stracić dobrego przyjaciela. 559 01:14:19,920 --> 01:14:23,200 Twój ojciec był moim przyjacielem. 560 01:14:23,360 --> 01:14:25,760 Ledwie go pamiętam. 561 01:14:25,960 --> 01:14:28,640 Pamiętał cię. 562 01:14:29,720 --> 01:14:34,960 Serce bolało go, kiedy mówił o chłopcu za Wielkimi Górami. 563 01:14:35,160 --> 01:14:38,520 Gotował się do powrotu do ciebie. 564 01:14:38,720 --> 01:14:41,600 Wtedy go zabrano. 565 01:14:47,240 --> 01:14:49,080 D'Leh. 566 01:14:49,160 --> 01:14:52,040 Ludzie czekają. 567 01:15:48,360 --> 01:15:49,800 My, 568 01:15:49,960 --> 01:15:52,480 lud Yagahl, 569 01:15:54,000 --> 01:15:58,520 polujemy na najpotężniejsze z bestii, Manoki. 570 01:15:59,480 --> 01:16:04,280 On jest wielki, a my mali, ale i tak go obalimy. 571 01:16:08,880 --> 01:16:10,800 Bo polujemy razem! 572 01:16:10,960 --> 01:16:13,680 Jak jeden mąż! 573 01:16:14,720 --> 01:16:17,800 Kiedy wstanie słońce, 574 01:16:17,960 --> 01:16:22,400 dołączymy do naszych braci i sióstr na Górze Boga 575 01:16:22,480 --> 01:16:24,480 i przekonamy ich, żeby z nami walczyli. 576 01:16:24,600 --> 01:16:27,760 Razem, jak jeden mąż! 577 01:16:55,960 --> 01:16:58,160 Co się dzieje? 578 01:16:58,240 --> 01:17:01,600 Posłuchaj, Baku, dzisiaj musisz stać się myśliwym. 579 01:17:01,800 --> 01:17:03,920 Ja? 580 01:17:09,280 --> 01:17:11,680 Yahala. 581 01:17:15,720 --> 01:17:17,720 Proszę, odwołaj to, Wszechmogący. 582 01:17:17,840 --> 01:17:20,600 Cisza, zdrajco. 583 01:17:24,160 --> 01:17:27,680 Jak blizny mogą być Znakiem? 584 01:17:28,080 --> 01:17:29,040 Zmierzyłeś je? 585 01:17:29,120 --> 01:17:30,280 Bardzo uważnie, Wszechmogący... 586 01:17:30,480 --> 01:17:31,720 ...wiele razy! 587 01:17:31,840 --> 01:17:33,920 Co jeszcze wie jeździec? 588 01:17:34,120 --> 01:17:36,240 Człowiek z gór... 589 01:17:36,320 --> 01:17:39,680 ...podąża za nią z wieloma wojownikami. 590 01:17:39,880 --> 01:17:43,040 Więc przybył Myśliwy! 591 01:17:58,880 --> 01:18:00,120 Patrz. 592 01:18:00,200 --> 01:18:02,880 Patrz. Ten. 593 01:18:03,760 --> 01:18:07,880 Baku, znaleźliśmy prawdziwego samca. 594 01:18:09,880 --> 01:18:12,120 Teraz. 595 01:18:31,960 --> 01:18:35,040 Quina, jeszcze nie. 596 01:18:38,560 --> 01:18:40,880 Teraz! 597 01:19:06,560 --> 01:19:11,360 - Nie zaatakują. - Manok może zbyt długo się opierać. 598 01:19:12,040 --> 01:19:14,720 K'Ren, patrz. 599 01:19:17,040 --> 01:19:20,280 Musimy zabrać wszystkich z rampy! 600 01:19:22,120 --> 01:19:24,800 Ka'Ren, nie! 601 01:20:27,320 --> 01:20:32,120 Yahala! 602 01:20:55,920 --> 01:20:59,080 Nadchodzą niewolnicy! 603 01:21:00,880 --> 01:21:03,760 Ona ich powstrzyma... 604 01:21:03,960 --> 01:21:05,000 Zabierzcie ją... 605 01:21:05,120 --> 01:21:08,840 ...i rozerwijcie na strzępy. 606 01:21:38,880 --> 01:21:41,160 Yahala! 607 01:22:03,320 --> 01:22:07,840 Stójcie! 608 01:22:47,040 --> 01:22:51,280 Mówi, że ten, który podąża za tą kobietą powinien zawrócić, 609 01:22:51,480 --> 01:22:54,240 albo ona umrze. 610 01:22:57,880 --> 01:23:00,760 Jak ten zdrajca. 611 01:23:03,640 --> 01:23:06,040 Zawróć ku swoim górom. 612 01:23:06,240 --> 01:23:09,680 Możesz wziąć swoją kobietę. 613 01:23:16,880 --> 01:23:20,800 Powiedz mu, że przyjmę jego ofertę. 614 01:23:23,200 --> 01:23:26,560 Powiedz, że ją akceptuję. 615 01:23:27,520 --> 01:23:30,120 Powiedz mu! 616 01:23:34,720 --> 01:23:38,560 Ale zabiorę ze sobą wszystkich moich ludzi. 617 01:23:38,760 --> 01:23:42,320 Każdego Yagahla, bez wyjątku. 618 01:23:44,680 --> 01:23:47,280 Powiedz mu! 619 01:24:02,160 --> 01:24:04,560 Są twoi. 620 01:24:05,320 --> 01:24:09,520 Zapytaj go, co stanie się z resztą. 621 01:24:25,360 --> 01:24:27,280 Mówi, że należą do Boga. 622 01:24:27,360 --> 01:24:31,320 Będą dla niego pracować. Wiecznie! 623 01:24:36,280 --> 01:24:38,400 Nie. 624 01:24:39,560 --> 01:24:42,160 Nie będą. 625 01:25:05,080 --> 01:25:08,120 On nie jest Bogiem. 626 01:25:09,480 --> 01:25:11,880 Yahala! 627 01:25:36,520 --> 01:25:38,840 D'Leh! 628 01:25:44,400 --> 01:25:46,800 Evolet! 629 01:25:50,160 --> 01:25:52,440 Baku! 630 01:26:00,000 --> 01:26:01,840 Tudu! 631 01:26:02,040 --> 01:26:04,160 Nie! 632 01:27:10,240 --> 01:27:12,320 Nie! 633 01:27:33,160 --> 01:27:35,920 Pomocy! Krwawi! 634 01:27:47,640 --> 01:27:51,080 Ty też nie będziesz jej miał. 635 01:28:21,880 --> 01:28:24,920 Przyszedłeś po mnie. 636 01:28:30,000 --> 01:28:32,680 Nie, proszę. 637 01:28:33,640 --> 01:28:36,720 Przyszedłeś po mnie. 638 01:28:38,160 --> 01:28:40,480 Proszę. 639 01:29:40,320 --> 01:29:42,800 Przejść tyle, 640 01:29:43,000 --> 01:29:45,200 dojść na koniec świata, 641 01:29:45,280 --> 01:29:48,480 obalić tego, którego zwą Wszechmogącym, 642 01:29:48,640 --> 01:29:52,680 tylko po to, żeby wrócić bez Evolet. 643 01:29:53,160 --> 01:29:57,200 Nie to przepowiedziała Stara Matka. 644 01:30:04,000 --> 01:30:07,240 Ale właśnie wtedy, kiedy stracił ją na zawsze, 645 01:30:07,440 --> 01:30:09,840 legenda dziecka o niebieskich oczach 646 01:30:10,040 --> 01:30:12,920 rozpoczęła się. 647 01:31:33,000 --> 01:31:36,920 Evolet przyniosła naszemu ludowi obietnicę życia. 648 01:31:37,120 --> 01:31:42,600 A teraz, z jej ostatnim tchem, Stara Matka zwróciła je jej. 649 01:31:49,320 --> 01:31:52,360 Twój ojciec chciał wam to przynieść. 650 01:31:52,560 --> 01:31:54,760 To wyżywi twój lud. 651 01:31:54,960 --> 01:31:59,560 Powiedz im, że lud Yagahl dziękuje ludowi Naku. 652 01:32:10,000 --> 01:32:13,280 Dziękuję, bracie Nakudu. 653 01:32:15,080 --> 01:32:19,320 Moje serce będzie z tobą, bracie D'Leh. 654 01:32:29,680 --> 01:32:35,240 To był ostatni raz, kiedy widzieli swoich przyjaciół, Naku. 655 01:32:38,680 --> 01:32:42,720 Rozpoczęła się długa podróż do domu. 656 01:32:56,920 --> 01:32:59,800 Wrócili! Wrócili! 657 01:33:05,560 --> 01:33:07,640 I jak ci, którzy podróżowali z Ojcami 658 01:33:07,840 --> 01:33:10,920 patrzącymi na nich z góry i wskazującymi im drogę, 659 01:33:11,120 --> 01:33:15,240 tak Yagahlowie patrzyli na Evolet i D'Leh, 660 01:33:15,440 --> 01:33:18,600 aby prowadzili ich lud. 661 01:33:18,880 --> 01:33:22,800 A kiedy pierwszy księżyc zawitał ponownie w ich dolinie, 662 01:33:22,920 --> 01:33:26,840 przyniósł ze sobą pierwsze owoce ich ziemi. 663 01:33:27,040 --> 01:33:30,400 Patrz jak szybko rośnie. 664 01:33:39,600 --> 01:33:41,800 I tak oto doszło do wypełnienia się 665 01:33:42,000 --> 01:33:45,160 przepowiedni życia. 666 01:33:52,840 --> 01:33:56,560 <> http://kinomania.org 667 01:33:57,240 --> 01:34:01,080 <> rlbaczko@poczta.onet.pl 668 01:34:01,160 --> 01:34:05,000 <>