1 00:00:05,506 --> 00:00:07,715 Poprzednio... 2 00:00:07,716 --> 00:00:10,927 Sicariusy. To najbardziej jadowite pająki świata. 3 00:00:10,928 --> 00:00:15,097 Jako przyczynę śmierci wskazano setki ukąszeń wewnątrz ciała. 4 00:00:15,098 --> 00:00:18,476 To Cyrus zrobił z ciebie mordercę. 5 00:00:18,477 --> 00:00:21,938 Może Cyrus miał własną sieć? Jakąś grupę znajomych? 6 00:00:21,939 --> 00:00:24,690 Nie. Nikomu nie mówiłem. 7 00:00:24,691 --> 00:00:28,152 Cyrus był podejrzany w sprawie Silvia Herrery. 8 00:00:28,153 --> 00:00:29,278 Nie przesłuchano go. 9 00:00:29,279 --> 00:00:32,240 Policja sądziła, że wyjechał z kraju. 10 00:00:32,241 --> 00:00:33,324 Kto im tak powiedział? 11 00:00:33,325 --> 00:00:37,328 Przedstawiła się jako Tessa LeBrun, córka Cyrusa. 12 00:00:37,329 --> 00:00:40,039 - Nic ci to nie mówi? - Pierwsze słyszę. 13 00:00:40,040 --> 00:00:41,832 Myślisz, że mogę być inny? 14 00:00:41,833 --> 00:00:43,168 Myślę, że już jesteś. 15 00:00:43,961 --> 00:00:46,629 Mógłby was doprowadzić do sieci. 16 00:00:46,630 --> 00:00:48,172 Sługa Voita. 17 00:00:48,173 --> 00:00:49,465 Sieć zwiera szeregi. 18 00:00:49,466 --> 00:00:51,218 Voit też jest celem. 19 00:00:52,594 --> 00:00:54,054 Elias, puszczaj. 20 00:00:55,097 --> 00:00:56,640 Mamy kłopoty. Coś jest nie tak. 21 00:00:57,557 --> 00:00:58,557 Tu agentka Prentiss. 22 00:00:58,558 --> 00:01:02,770 Potrzebne wsparcie. Strzelanina w Melgren, wiele ofiar. 23 00:01:02,771 --> 00:01:03,855 Czy Voit...? 24 00:01:04,731 --> 00:01:05,732 Nie ma go. 25 00:01:39,975 --> 00:01:41,560 A ty dokąd? 26 00:01:43,312 --> 00:01:44,688 Znowu na psy? 27 00:01:46,440 --> 00:01:48,567 Niczego nikomu nie mówiłem. 28 00:01:50,193 --> 00:01:53,238 Niby jak? Nigdzie mnie nie puszczasz samego. 29 00:01:54,906 --> 00:01:58,285 Właśnie. Bo nie wolno ci wychodzić samemu. 30 00:01:58,994 --> 00:02:00,287 Nie potrzebuję cię. 31 00:02:01,163 --> 00:02:02,164 Odchodzę. 32 00:02:02,664 --> 00:02:03,999 Po moim trupie. 33 00:02:24,436 --> 00:02:26,688 Raz się wykazałeś sprytem, chłopcze. 34 00:02:28,357 --> 00:02:31,777 Jak mnie zabijesz, od razu dojdą, że to ty. 35 00:02:32,527 --> 00:02:33,737 Może jednak myślisz. 36 00:02:36,823 --> 00:02:37,991 Jeszcze tu wrócisz. 37 00:02:41,536 --> 00:02:42,746 Masz tylko mnie. 38 00:02:57,594 --> 00:02:58,595 Dolej. 39 00:03:06,019 --> 00:03:07,104 - Zostawić? - Tak. 40 00:03:10,315 --> 00:03:12,859 W czym mogę panience pomóc? 41 00:03:13,402 --> 00:03:14,611 Nalej mi tego samego. 42 00:03:16,029 --> 00:03:17,030 Willie. 43 00:03:19,991 --> 00:03:21,034 Na mój koszt. 44 00:03:23,662 --> 00:03:24,996 Tylko wygląda groźnie. 45 00:03:28,250 --> 00:03:30,460 Za uprzejmość. 46 00:03:38,885 --> 00:03:42,138 Poproszę większą szklankę i lód. 47 00:03:42,139 --> 00:03:43,265 Robi się. 48 00:03:47,769 --> 00:03:49,979 Nie widziałem cię w okolicy. 49 00:03:49,980 --> 00:03:52,982 Dzięki za drinka. Nie chcę być niegrzeczna, 50 00:03:52,983 --> 00:03:54,734 ale nie twoja liga. 51 00:03:56,570 --> 00:03:57,571 Przepraszam. 52 00:03:59,030 --> 00:04:00,949 Nie chciałem... 53 00:04:02,617 --> 00:04:06,746 Nie. Jesteś w wieku mojego syna. 54 00:04:08,832 --> 00:04:11,209 Tylko zagaduję. 55 00:04:13,086 --> 00:04:16,005 Też miałaś ciężki wieczór. 56 00:04:16,006 --> 00:04:17,382 Można tak powiedzieć. 57 00:04:18,175 --> 00:04:21,553 Wiem coś o tym. Żonę pochowałem. 58 00:04:24,598 --> 00:04:25,599 A syn... 59 00:04:27,476 --> 00:04:31,062 Syn spojrzał mi w oczy i wyznał, że nie chce mnie widzieć. 60 00:04:35,233 --> 00:04:36,276 Jezu. 61 00:04:37,027 --> 00:04:39,696 Mnie chciał tylko puknąć promotor. 62 00:04:41,573 --> 00:04:44,993 Wiesz, jak to jest. 63 00:04:45,952 --> 00:04:48,997 „Piekło to inni ludzie”. 64 00:04:56,421 --> 00:04:57,631 Doktorat? 65 00:04:59,424 --> 00:05:01,091 Daruj, znam to spojrzenie. 66 00:05:01,092 --> 00:05:03,302 „Już widzę, jak gówniara liczy”. 67 00:05:03,303 --> 00:05:04,845 Gdzie tam. 68 00:05:04,846 --> 00:05:07,515 Mój syn też jest dobry w te klocki. 69 00:05:07,516 --> 00:05:10,644 Też robił doktorat z inżynierii mechanicznej? 70 00:05:12,562 --> 00:05:14,481 - Nie. - Właśnie. 71 00:05:15,106 --> 00:05:16,441 Jeszcze kolejkę. 72 00:05:17,025 --> 00:05:20,111 Teraz chyba już się nie obronię. 73 00:05:23,198 --> 00:05:29,036 Promotor powiedział, że chce mi pomóc przy projekcie. 74 00:05:29,037 --> 00:05:30,746 Śledzenie satelitarne. 75 00:05:30,747 --> 00:05:32,957 W zasadzie szpiegowskie bajery. 76 00:05:32,958 --> 00:05:34,041 - Tak? - Ano. 77 00:05:34,042 --> 00:05:36,126 - Kurde. - Powiedział, 78 00:05:36,127 --> 00:05:40,965 że chce sprawdzić elektrownię pod miastem. 79 00:05:40,966 --> 00:05:44,134 Gdy dojechaliśmy, zbok wyjął fujarę. 80 00:05:44,135 --> 00:05:48,390 No to ja mu kopa w jaja, buchnęłam mu wóz i w długą. 81 00:05:50,016 --> 00:05:51,934 - Pokręcona akcja. - Ta. 82 00:05:51,935 --> 00:05:53,311 W moim stylu. 83 00:05:56,773 --> 00:05:58,608 Powiadomi gliny? 84 00:05:59,150 --> 00:06:02,736 W życiu. Jak to wyjaśni żonie? 85 00:06:02,737 --> 00:06:03,947 No tak. 86 00:06:05,740 --> 00:06:07,992 Pewnie się trochę pomartwi, 87 00:06:07,993 --> 00:06:09,536 a potem po niego pojadę. 88 00:06:11,746 --> 00:06:13,665 - Możesz prowadzić? - Za Chiny. 89 00:06:15,625 --> 00:06:18,128 - Kawusia i będzie git. - Jasne. 90 00:06:19,838 --> 00:06:20,881 Cóż, 91 00:06:22,048 --> 00:06:23,466 miło było cię poznać. 92 00:06:24,968 --> 00:06:26,011 Constance. 93 00:06:26,636 --> 00:06:28,637 Ale mów mi Tessa. 94 00:06:28,638 --> 00:06:31,641 Bywaj, Tessa. 95 00:06:32,809 --> 00:06:34,811 - Dzięki, Willie. - Trzymaj się. 96 00:07:19,856 --> 00:07:22,734 OBECNIE 97 00:08:13,410 --> 00:08:15,620 Chcę pomówić ze Sługą. 98 00:08:16,788 --> 00:08:17,789 Śmiało. 99 00:08:41,855 --> 00:08:45,316 Nie jestem dla ciebie nikim ważnym, prawda? 100 00:08:46,818 --> 00:08:50,947 Zgadza się, Tesso. 101 00:08:59,956 --> 00:09:01,416 Ty jesteś dla mnie wszystkim. 102 00:09:06,880 --> 00:09:07,881 Eliasie. 103 00:09:15,805 --> 00:09:20,894 ZABÓJCZE UMYSŁY: EWOLUCJA 104 00:09:26,357 --> 00:09:27,901 {\an8}„Dobro może istnieć bez zła. 105 00:09:28,526 --> 00:09:30,361 {\an8}Zło bez dobra już nie”. 106 00:09:31,029 --> 00:09:32,197 {\an8}Tomasz z Akwinu. 107 00:09:45,376 --> 00:09:48,712 {\an8}Nie tylko Voit zniknął. Lekarki też nie ma. 108 00:09:48,713 --> 00:09:50,757 {\an8}Monitoring wyłączono. 109 00:09:52,425 --> 00:09:53,467 {\an8}Mów, Penelope. 110 00:09:53,468 --> 00:09:55,260 {\an8}Z danych szpitala wynika, 111 00:09:55,261 --> 00:09:59,389 {\an8}że sprawcy dostali się do budynku, używając hasła dr Ochoi. 112 00:09:59,390 --> 00:10:01,266 {\an8}A co z monitoringiem? 113 00:10:01,267 --> 00:10:04,562 {\an8}Wyłączyli go tym samym hasłem. 114 00:10:05,480 --> 00:10:07,189 {\an8}Jakoś ciężko mi uwierzyć, 115 00:10:07,190 --> 00:10:11,735 {\an8}że pani doktor spiskowała ze Sługą. 116 00:10:11,736 --> 00:10:13,487 {\an8}Hasło można ukraść. 117 00:10:13,488 --> 00:10:16,281 {\an8}Możliwe, że była szantażowana. 118 00:10:16,282 --> 00:10:18,284 {\an8}Mogła się obawiać o bliskich. 119 00:10:18,952 --> 00:10:21,078 {\an8}Penelope, Luke i Tyler, 120 00:10:21,079 --> 00:10:23,914 {\an8}sprawdzicie bliskich pani doktor. 121 00:10:23,915 --> 00:10:25,499 {\an8}Już się robi. 122 00:10:25,500 --> 00:10:29,587 {\an8}Nie wyobrażam sobie gorszego pierdolnika. 123 00:10:30,171 --> 00:10:31,463 {\an8}Evan, weź się... 124 00:10:31,464 --> 00:10:32,798 {\an8}Uspokój? Serio? 125 00:10:32,799 --> 00:10:35,135 {\an8}Wszystkie media o tym trąbią. 126 00:10:35,718 --> 00:10:37,344 {\an8}Dacie wiarę? 127 00:10:37,345 --> 00:10:39,930 {\an8}Mówią tylko o tym, że uciekinier 128 00:10:39,931 --> 00:10:43,225 {\an8}zabił funkcjonariusza i poszedł na korzystną ugodę. 129 00:10:43,226 --> 00:10:45,018 {\an8}Załagodzimy sprawę. 130 00:10:45,019 --> 00:10:46,687 {\an8}Niby jak? 131 00:10:46,688 --> 00:10:48,105 {\an8}A i tak w końcu wypłynie, 132 00:10:48,106 --> 00:10:51,900 {\an8}że Lee Duval to Elias Voit i pieprzony Sicarius. 133 00:10:51,901 --> 00:10:55,904 {\an8}Media to nasze najmniejsze zmartwienie. 134 00:10:55,905 --> 00:10:58,574 {\an8}Mamy na głowie zorganizowanych zabójców, 135 00:10:58,575 --> 00:11:00,826 {\an8}a nasz jedyny trop 136 00:11:00,827 --> 00:11:04,580 {\an8}to Tessa LeBrun z Falls Lake. 137 00:11:04,581 --> 00:11:07,374 {\an8}Naprawdę sądzisz, że to ona jest Sługą? 138 00:11:07,375 --> 00:11:11,170 {\an8}Nie wiem. Ale wszystko wskazuje na to, 139 00:11:11,171 --> 00:11:13,297 {\an8}że może nam udzielić odpowiedzi. 140 00:11:13,298 --> 00:11:14,716 {\an8}Już to sprawdziłem. 141 00:11:15,592 --> 00:11:17,050 {\an8}Nie ma żadnych śladów 142 00:11:17,051 --> 00:11:22,598 {\an8}urodzin ani istnienia kogoś takiego w Falls Lake w okolicach 2004 roku. 143 00:11:22,599 --> 00:11:25,100 {\an8}A pytałeś w NCBI 144 00:11:25,101 --> 00:11:27,019 {\an8}o zaginione osoby z tego okresu? 145 00:11:27,020 --> 00:11:29,188 {\an8}Nie. 146 00:11:29,189 --> 00:11:30,940 {\an8}Pomogę ci. 147 00:11:31,941 --> 00:11:34,444 {\an8}Chyba że masz jakąś konferencję prasową. 148 00:11:35,945 --> 00:11:36,946 {\an8}Zaczeka. 149 00:11:38,239 --> 00:11:39,449 {\an8}Będziemy informować. 150 00:12:12,315 --> 00:12:13,691 Doktor Ochoa. 151 00:12:16,027 --> 00:12:17,904 Kim jesteś? 152 00:12:19,155 --> 00:12:20,156 Boisz się. 153 00:12:21,741 --> 00:12:23,367 Tak. 154 00:12:23,368 --> 00:12:24,452 Spójrz na mnie. 155 00:12:26,663 --> 00:12:27,747 Nie krzywdź mnie. 156 00:12:28,373 --> 00:12:29,457 Proszę. 157 00:12:31,876 --> 00:12:33,753 On cię bardzo podziwia. 158 00:12:34,629 --> 00:12:35,630 Kto? 159 00:12:36,422 --> 00:12:37,423 Elias. 160 00:12:40,468 --> 00:12:41,468 Co mu zrobiłaś? 161 00:12:41,469 --> 00:12:42,887 Ty jedna... 162 00:12:45,765 --> 00:12:48,685 Ty jedna możesz mi oddać Sicariusa. 163 00:12:56,025 --> 00:12:57,026 Błagam. 164 00:13:06,828 --> 00:13:07,912 Gdzie jest Julia? 165 00:13:08,705 --> 00:13:09,706 Julia? 166 00:13:11,332 --> 00:13:12,833 Jesteś po imieniu 167 00:13:12,834 --> 00:13:14,876 ze swoją lekarką? 168 00:13:14,877 --> 00:13:16,086 Gdzie jest? 169 00:13:16,087 --> 00:13:19,381 Myślałam, że kochasz tylko Sydney. Pamiętasz żonę? 170 00:13:19,382 --> 00:13:21,091 Walą mnie twoje gierki. 171 00:13:21,092 --> 00:13:22,677 Rozumiem zauroczenie. 172 00:13:23,594 --> 00:13:26,096 A Sydney cię zdradziła. 173 00:13:26,097 --> 00:13:28,433 - Wcale nie. - Nie? To gdzie jest? 174 00:13:30,685 --> 00:13:33,020 Ukryta w programie ochrony świadków. 175 00:13:33,021 --> 00:13:34,105 Jest bezpieczna. 176 00:13:36,858 --> 00:13:39,986 Nie jest Julią, która wsparła cię w trudnej chwili. 177 00:13:41,738 --> 00:13:44,699 Nie wiem, czego chcesz, ale jej w to nie mieszaj. 178 00:13:54,459 --> 00:13:55,460 Poznajesz mnie? 179 00:13:59,047 --> 00:14:00,131 Skąd to masz? 180 00:14:00,882 --> 00:14:02,467 Wszystkich nie zabrałeś. 181 00:14:06,262 --> 00:14:08,014 Cyrus nie miał swojego typu, 182 00:14:09,015 --> 00:14:11,684 ale lubił zagubione dziewczęta. 183 00:14:15,063 --> 00:14:16,064 Chryste. 184 00:15:20,002 --> 00:15:22,046 {\an8}DEWIACJA – DAVID ROSSI 185 00:15:56,414 --> 00:16:00,877 Nie! 186 00:16:18,394 --> 00:16:20,271 Musisz coś zrozumieć. 187 00:16:25,902 --> 00:16:28,821 Jesteś moja. Na zawsze. 188 00:16:29,655 --> 00:16:30,907 Nie ma już odwrotu. 189 00:16:32,033 --> 00:16:33,075 Poza tym 190 00:16:34,869 --> 00:16:37,747 i tak nie masz do kogo wrócić. 191 00:16:40,625 --> 00:16:42,585 Twoi rodzice nie żyją. 192 00:16:45,379 --> 00:16:46,923 Pożar. Zdarza się. 193 00:16:49,217 --> 00:16:50,593 Co za tragedia. 194 00:16:59,227 --> 00:17:00,560 Dlaczego? 195 00:17:00,561 --> 00:17:02,980 „Nie tobie o przyczynę dopytywać. 196 00:17:04,482 --> 00:17:08,236 Tobie czynić i dogorywać”. 197 00:17:11,656 --> 00:17:13,199 Zgrywam się. 198 00:17:13,699 --> 00:17:15,576 Zajmę się tobą. 199 00:17:27,672 --> 00:17:29,714 Cyrus spalił twoich rodziców? 200 00:17:29,715 --> 00:17:30,840 Twoich też zabił. 201 00:17:30,841 --> 00:17:34,010 Nie. Sam ich zabiłem. 202 00:17:34,011 --> 00:17:35,096 Czyżby? 203 00:17:37,515 --> 00:17:39,517 Cyrus o wszystkim mi opowiedział. 204 00:17:40,768 --> 00:17:42,144 To nie byli twoi rodzice. 205 00:17:42,645 --> 00:17:45,939 To twoje wujostwo. On był twoim ojcem. 206 00:17:45,940 --> 00:17:47,483 O czym ty gadasz? 207 00:17:48,025 --> 00:17:53,864 Zrobił wszystko, by dać ci siłę. Jak i mnie. 208 00:17:57,326 --> 00:18:01,414 Potrafić odebrać życie to potrafić przetrwać. 209 00:18:03,499 --> 00:18:04,792 - Pieprzysz. - Nie. 210 00:18:05,293 --> 00:18:06,418 - Pieprzysz. - Nie. 211 00:18:06,419 --> 00:18:09,088 Wszystko, co robisz, co ja robiłem, 212 00:18:09,755 --> 00:18:11,798 sprawia tylko ból. 213 00:18:11,799 --> 00:18:14,134 Niech cierpią, jak i my cierpieliśmy. 214 00:18:14,135 --> 00:18:16,929 - Ofiary były niewinne! - Nikt nie jest niewinny. 215 00:18:18,889 --> 00:18:20,891 Teraz tego nie dostrzegasz. 216 00:18:21,475 --> 00:18:23,019 Ale ja cię uwolnię. 217 00:18:24,437 --> 00:18:25,855 Jak ty niegdyś mnie. 218 00:18:26,689 --> 00:18:27,690 To nieprawda. 219 00:18:29,108 --> 00:18:31,360 Ty i ja... 220 00:18:33,362 --> 00:18:34,405 jesteśmy rodziną. 221 00:18:42,747 --> 00:18:44,164 - Cześć. - Siemka. 222 00:18:44,165 --> 00:18:47,375 Tyler i Luke sprawdzają krewnych lekarki. 223 00:18:47,376 --> 00:18:50,420 Ja przeglądam jej maile. 224 00:18:50,421 --> 00:18:51,588 Coś znalazłam. 225 00:18:51,589 --> 00:18:56,801 Osiem tygodni temu napisał do niej inny lekarz z Anglii, 226 00:18:56,802 --> 00:19:00,264 neuropsychiatra, niejaki dr Jarvis Parsons. 227 00:19:00,890 --> 00:19:03,975 Chyba wiem, dokąd to zmierza. 228 00:19:03,976 --> 00:19:06,770 Bo jesteś utalentowaną, wspaniałą profilerką. 229 00:19:06,771 --> 00:19:09,147 Pani doktor nie wspomniała o Voicie, 230 00:19:09,148 --> 00:19:11,274 numeru pacjenta też nie podała. 231 00:19:11,275 --> 00:19:13,109 Doktor Parsons prosił tylko 232 00:19:13,110 --> 00:19:15,862 o pomoc w adaptacji protokołów rehabilitacji. 233 00:19:15,863 --> 00:19:18,657 Ale to fałszywe nazwisko. 234 00:19:18,658 --> 00:19:22,452 A że jestem utalentowaną, wspaniałą hakerką, 235 00:19:22,453 --> 00:19:24,454 odkryłam, że to żaden doktorek. 236 00:19:24,455 --> 00:19:26,790 Tak naprawdę to nasz Sługa. 237 00:19:26,791 --> 00:19:31,211 Użył adresu e-mail Parsonsa, oszukał doktor Ochoę 238 00:19:31,212 --> 00:19:33,171 i zainstalował jej trojana. 239 00:19:33,172 --> 00:19:35,131 Stąd znał hasła. 240 00:19:35,132 --> 00:19:36,675 Dziękujmy bogom, 241 00:19:36,676 --> 00:19:38,843 bo w takim razie pani doktor 242 00:19:38,844 --> 00:19:41,429 nie wkręciła się w to bagno dobrowolnie. 243 00:19:41,430 --> 00:19:46,559 Oznacza to również, że Luke i Tyler muszą się spieszyć. 244 00:19:46,560 --> 00:19:49,354 Jesteś w stanie sprawdzić, 245 00:19:49,355 --> 00:19:51,564 dokąd trafiały wiadomości? 246 00:19:51,565 --> 00:19:53,233 Tak i nie. 247 00:19:53,234 --> 00:19:55,152 Z chwilową przewagą „nie”. 248 00:19:55,986 --> 00:19:57,530 - No to działaj. - Jasne. 249 00:20:06,205 --> 00:20:07,330 To ci krewni? 250 00:20:07,331 --> 00:20:10,041 Większość. Ci z okolicy. 251 00:20:10,042 --> 00:20:12,919 Udało nam się skontaktować z policją w Chicago, 252 00:20:12,920 --> 00:20:14,879 więc w zasadzie mamy wszystkich. 253 00:20:14,880 --> 00:20:17,465 Przez jakiś czas będą pod naszą ochroną. 254 00:20:17,466 --> 00:20:18,550 Wspaniale. 255 00:20:18,551 --> 00:20:23,138 Garcia potwierdziła włamanie do komputera doktor Ochoi. 256 00:20:23,139 --> 00:20:24,681 Skradziono jej hasła. 257 00:20:24,682 --> 00:20:26,850 Poważnie? 258 00:20:26,851 --> 00:20:27,934 Tak, a co? 259 00:20:27,935 --> 00:20:32,647 Bez najmniejszego problemu namierzyliśmy jej bliskich. 260 00:20:32,648 --> 00:20:35,609 - Mamy szczęście. - Owszem. Ale... 261 00:20:36,610 --> 00:20:40,196 A co, jeśli Sługa wcale nie chce 262 00:20:40,197 --> 00:20:43,075 wymóc czegoś poprzez grożenie rodzinie? 263 00:20:43,909 --> 00:20:47,328 Co, jeśli miał już hasła? 264 00:20:47,329 --> 00:20:49,748 Słudze może wcale nie chodzić 265 00:20:49,749 --> 00:20:51,416 - o jej umiejętności. - Tak. 266 00:20:51,417 --> 00:20:55,879 Sądzicie, że ze względu na relację Voita z lekarką... 267 00:20:55,880 --> 00:21:00,050 Doktor Ochoa ma być ofiarą. 268 00:21:32,124 --> 00:21:33,209 Czuję je! 269 00:21:33,918 --> 00:21:35,294 Nie chcę umierać! 270 00:21:42,134 --> 00:21:45,595 Wciąż widzisz i słyszysz krzyki Tate’a Andrewsa, prawda? 271 00:21:45,596 --> 00:21:46,680 Wiem. 272 00:21:50,100 --> 00:21:52,477 Wystarczy, że ujrzysz śmierć kogoś, 273 00:21:52,478 --> 00:21:55,272 kto wiele dla ciebie znaczy, 274 00:21:56,357 --> 00:21:58,108 a Sicarius będzie wolny. 275 00:23:02,381 --> 00:23:05,384 Dzień dobry. Mieszka tu niejaki Cyrus LeBrun? 276 00:23:06,969 --> 00:23:07,970 Owszem. 277 00:23:09,221 --> 00:23:10,806 Możemy z nim pomówić? 278 00:23:12,391 --> 00:23:13,391 A o co chodzi? 279 00:23:13,392 --> 00:23:15,310 O sprawę zabójstwa sprzed lat. 280 00:23:15,311 --> 00:23:18,188 Niedaleko znaleziono ciało kobiety. 281 00:23:18,814 --> 00:23:19,814 Tak? 282 00:23:19,815 --> 00:23:21,233 Nie pamięta pani? 283 00:23:23,861 --> 00:23:24,945 Nie. 284 00:23:25,863 --> 00:23:26,947 Jak się pani nazywa? 285 00:23:28,741 --> 00:23:30,701 - Tessa. - Mieszka tu pani? 286 00:23:32,286 --> 00:23:33,287 Tak, z tatą. 287 00:23:33,913 --> 00:23:35,789 Cyrus LeBrun to pani ojciec? 288 00:23:37,291 --> 00:23:38,291 Tak. 289 00:23:38,292 --> 00:23:39,793 Może go pani zawołać? 290 00:23:41,295 --> 00:23:42,545 Nie ma go w kraju. 291 00:23:42,546 --> 00:23:43,631 Tak? 292 00:23:46,884 --> 00:23:48,427 A kiedy wróci? 293 00:23:51,013 --> 00:23:52,222 Nie wiem. 294 00:23:53,265 --> 00:23:54,266 No cóż. 295 00:23:56,310 --> 00:23:59,188 Proszę mu to przekazać. 296 00:23:59,813 --> 00:24:02,566 Niech jak najszybciej się odezwie. 297 00:24:04,693 --> 00:24:07,028 - Mogę o to panią prosić? - Oczywiście. 298 00:24:07,029 --> 00:24:09,323 Życzymy miłego dnia. 299 00:24:21,418 --> 00:24:23,128 Myślisz, że chodziło o Lee? 300 00:24:24,171 --> 00:24:26,632 Nie wiem, co tu się odwala. 301 00:24:27,716 --> 00:24:30,344 Już kogoś zamknęli za tę dziwkę. 302 00:24:34,932 --> 00:24:37,476 Kiedy ostatni raz z nim rozmawiałeś? 303 00:24:39,979 --> 00:24:40,980 Z kim? 304 00:24:42,731 --> 00:24:43,732 Z twoim synem. Lee. 305 00:24:44,900 --> 00:24:46,735 Sukinsyn jest dla mnie trupem. 306 00:24:48,779 --> 00:24:51,448 Nie waż się wypowiadać jego imienia. 307 00:24:52,491 --> 00:24:53,492 Już nigdy. 308 00:24:54,410 --> 00:24:56,703 - Zrozumiałaś? - Tak. 309 00:24:56,704 --> 00:24:57,955 Zrobię kolację. 310 00:25:04,003 --> 00:25:06,504 Rebecca i Evan uważają, że to jej szukamy. 311 00:25:06,505 --> 00:25:09,382 Constance Merrick. Dla przyjaciół Tessa. 312 00:25:09,383 --> 00:25:11,884 Nie widziano jej od lipca 2002 roku, 313 00:25:11,885 --> 00:25:13,970 ale nie zgłoszono zaginięcia. 314 00:25:13,971 --> 00:25:17,724 Była podejrzana o drobne przestępstwo. 315 00:25:17,725 --> 00:25:20,893 Ukradła samochód wykładowcy? 316 00:25:20,894 --> 00:25:24,063 Doktorantka mechaniki kradnie wozy? 317 00:25:24,064 --> 00:25:26,149 Tu jest jakieś drugie dno. 318 00:25:26,150 --> 00:25:27,316 Owszem. 319 00:25:27,317 --> 00:25:31,029 Niedługo po tym, jak jej rodzice przekonali policję, 320 00:25:31,030 --> 00:25:35,993 że Constance zaginęła, oboje zmarli. Przyczyna, uwaga, 321 00:25:36,785 --> 00:25:37,952 pożar domu. 322 00:25:37,953 --> 00:25:39,495 Jak rodzice Voita. 323 00:25:39,496 --> 00:25:40,580 Co za przypadek. 324 00:25:40,581 --> 00:25:43,791 Gorące odkrycie Evana i Rebekki. To mi wyszło. 325 00:25:43,792 --> 00:25:45,501 Przypominam, że wuj Voita 326 00:25:45,502 --> 00:25:48,171 szukał ofiar nawet po jego odejściu. 327 00:25:48,172 --> 00:25:52,633 Trzeba przyjrzeć się dokładniej tej całej kradzieży auta. 328 00:25:52,634 --> 00:25:56,054 W takim razie kluczowy element profilu Voita to fałsz? 329 00:25:56,055 --> 00:25:58,514 To nie on zabił rodziców, ale jego wuj? 330 00:25:58,515 --> 00:26:01,517 Niemożliwe. Czytaliśmy akta wiele razy. 331 00:26:01,518 --> 00:26:04,604 Poza tym Cyrus miał mocne alibi. 332 00:26:04,605 --> 00:26:06,105 Nie zabił rodziców Voita. 333 00:26:06,106 --> 00:26:09,192 Ale od razu wiedział, 334 00:26:09,193 --> 00:26:12,862 że to kluczowy element, który uczynił Voita zabójcą. 335 00:26:12,863 --> 00:26:16,407 Zabijając rodziców Tessy, chciał to powtórzyć. 336 00:26:16,408 --> 00:26:17,492 Zgadza się. 337 00:26:17,493 --> 00:26:20,870 Nie porwał Tessy Merrick, żeby zaspokoić żądze. 338 00:26:20,871 --> 00:26:23,164 Chciał zastąpić Voita. 339 00:26:23,165 --> 00:26:26,584 Z raportu z 2004 roku wynika, 340 00:26:26,585 --> 00:26:30,171 że Tessa przedstawiła się jako córka Cyrusa. 341 00:26:30,172 --> 00:26:34,258 Udało mu się zbudować więź na bazie traumatycznych przeżyć. 342 00:26:34,259 --> 00:26:37,136 Jak to się rozwinęło w psychopatię? 343 00:26:37,137 --> 00:26:41,724 Gdy uwolniła się spod wpływu Cyrusa, jej przemoc, jak u Voita, 344 00:26:41,725 --> 00:26:43,935 wyniknęła z pragnienia zemsty 345 00:26:43,936 --> 00:26:46,604 oraz zapanowania nad światem, 346 00:26:46,605 --> 00:26:49,024 który potraktował ich okrutnie. 347 00:26:49,525 --> 00:26:51,692 Gdzie była, gdy zginął Cyrus? 348 00:26:51,693 --> 00:26:55,863 Voit otruł wuja, ale nie wspominał, żeby kogoś uwolnił. 349 00:26:55,864 --> 00:26:58,242 Myślę, że o niej nie wiedział. 350 00:27:17,136 --> 00:27:21,014 No proszę. Powrócił syn marnotrawny. 351 00:27:21,598 --> 00:27:22,974 Co tak długo? 352 00:27:22,975 --> 00:27:26,395 Czasem mam wrażenie, że nigdzie się stąd nie ruszyłem. 353 00:27:27,855 --> 00:27:30,731 To robiłeś przez pieprzone 20 lat? 354 00:27:30,732 --> 00:27:33,193 - Tak. - Rozmyślałeś o chałupie? 355 00:27:33,694 --> 00:27:35,112 Nawet po szkole. 356 00:27:36,280 --> 00:27:40,993 Ożeniłem się, mam dwie córki. A nie mogę zapomnieć o tej norze. 357 00:27:42,744 --> 00:27:47,039 Tyle cię nauczyłem, a ty wciąż liczysz, że będziesz normalny. 358 00:27:47,040 --> 00:27:51,295 - Nadal jestem tym, kogo stworzyłeś. - Dlatego wróciłeś? 359 00:27:52,296 --> 00:27:55,464 By rzucać oskarżenia? Mogłem mieć szansę. Być kimś innym. 360 00:27:55,465 --> 00:27:56,884 Bzdura. 361 00:27:58,760 --> 00:28:00,846 Tę potrzebę mamy we krwi. 362 00:28:07,603 --> 00:28:08,604 To ty. 363 00:28:09,938 --> 00:28:12,274 To o tobie gadają. 364 00:28:14,443 --> 00:28:17,863 Sicarius. Przyszedłeś mnie zabić? 365 00:28:18,572 --> 00:28:22,576 Zabiłem godzinę temu. Dodałem ci do kroplówki naproksen. 366 00:28:24,077 --> 00:28:27,331 Przyszedłem patrzeć, jak umierasz. 367 00:28:28,916 --> 00:28:30,125 Rozumiem. 368 00:28:30,626 --> 00:28:32,002 Zawsze wiedziałem. 369 00:28:34,421 --> 00:28:36,339 Rodzina mnie wykończy. 370 00:28:36,340 --> 00:28:39,134 Z tobą też tak będzie. 371 00:28:40,385 --> 00:28:44,806 Twoja rodzinka pozna prawdę. 372 00:29:36,817 --> 00:29:40,486 Pewnie minęło parę dni, zanim Tessa zdołała wyjść z domu. 373 00:29:40,487 --> 00:29:43,155 Potem nie było już odwrotu. 374 00:29:43,156 --> 00:29:46,492 Zważywszy na poziom przemocy, jakiej doświadczyła, 375 00:29:46,493 --> 00:29:48,661 mogła postąpić na dwa sposoby. 376 00:29:48,662 --> 00:29:51,914 Zamknąć się w sobie i dążyć do samozniszczenia. 377 00:29:51,915 --> 00:29:56,961 Albo uznać się za sługę Voita i wkroczyć na ścieżkę zemsty. 378 00:29:56,962 --> 00:30:01,090 Zachowała się jak Aileen Wuornos. Obrała za cel starszych mężczyzn. 379 00:30:01,091 --> 00:30:03,634 Bogatych, zważywszy na dostępne środki. 380 00:30:03,635 --> 00:30:04,969 Co najważniejsze, 381 00:30:04,970 --> 00:30:08,140 chce wrócić do tego, który ją uwolnił. 382 00:30:08,765 --> 00:30:10,808 Do rodziny. 383 00:30:10,809 --> 00:30:12,393 Zanim jej się to udało, 384 00:30:12,394 --> 00:30:14,311 Voit się zmienił. 385 00:30:14,312 --> 00:30:15,688 Był wybrakowany. 386 00:30:15,689 --> 00:30:17,106 Ale ona go naprawi. 387 00:30:17,107 --> 00:30:20,735 Będzie mu dawkować przemoc, aby znów stał się sobą. 388 00:30:20,736 --> 00:30:21,819 Tylko gdzie? 389 00:30:21,820 --> 00:30:25,156 Zacznijmy od chronologii. 390 00:30:25,157 --> 00:30:29,243 Penelope, poszukaj wzorców regionalnych 391 00:30:29,244 --> 00:30:33,456 wśród zaginionych mężczyzn po 60. 392 00:30:33,457 --> 00:30:35,958 Od roku 2022 do spraw sprzed dwóch miesięcy. 393 00:30:35,959 --> 00:30:37,043 Robi się. 394 00:30:37,044 --> 00:30:38,669 Aby plan się powiódł, 395 00:30:38,670 --> 00:30:41,088 musi przetrzymywać Voita w miejscu, 396 00:30:41,089 --> 00:30:45,009 w którym ona czuje się bezpiecznie, a które dla niej wiele znaczy. 397 00:30:45,010 --> 00:30:46,385 Domek Cyrusa? 398 00:30:46,386 --> 00:30:47,636 Zburzony rok temu. 399 00:30:47,637 --> 00:30:49,472 Ale o to chodzi. 400 00:30:49,473 --> 00:30:53,100 To musi być miejsce kluczowe dla jej profilu. 401 00:30:53,101 --> 00:30:54,853 Ty i Tyler to sprawdzicie. 402 00:30:59,357 --> 00:31:00,358 Eliasie. 403 00:31:02,986 --> 00:31:05,947 Wszystko będzie dobrze. 404 00:31:10,827 --> 00:31:11,912 To, co zrobiłeś... 405 00:31:12,913 --> 00:31:13,955 Cóż. 406 00:31:14,623 --> 00:31:16,083 Ocaliłeś mi życie. 407 00:31:20,796 --> 00:31:21,797 Eliasie. 408 00:31:24,091 --> 00:31:25,133 Powiedz coś. 409 00:31:26,551 --> 00:31:27,761 Co czujesz? 410 00:31:32,682 --> 00:31:34,935 Przerażasz mnie. 411 00:31:35,602 --> 00:31:37,479 Zadajesz niewłaściwe pytania. 412 00:31:38,438 --> 00:31:40,148 Nie „co czujesz”, 413 00:31:42,692 --> 00:31:46,488 ale „jak się czujesz”. 414 00:31:49,616 --> 00:31:50,742 Jak pieprzony bóg. 415 00:32:04,256 --> 00:32:07,008 Przyznaję, myślałem, że to strata czasu, 416 00:32:07,759 --> 00:32:09,510 ale mamy prawdziwy trop. 417 00:32:09,511 --> 00:32:11,470 We wskazanym okresie 418 00:32:11,471 --> 00:32:15,224 w regionie środkowego Atlantyku zaginęło 11 mężczyzn 419 00:32:15,225 --> 00:32:17,560 w wieku od 60 do 75 lat, 420 00:32:17,561 --> 00:32:20,062 którzy zarabiali powyżej 500 000 $ rocznie. 421 00:32:20,063 --> 00:32:24,316 Niejaki Lester Samuelson, jeden z zaginionych, 422 00:32:24,317 --> 00:32:26,610 był klientem Vincenta Orlova. 423 00:32:26,611 --> 00:32:28,404 Klient? 424 00:32:28,405 --> 00:32:31,323 Przypadek czy doinformowanie? 425 00:32:31,324 --> 00:32:32,616 Bez znaczenia. 426 00:32:32,617 --> 00:32:35,579 Zapewne tak dostała się do sieci. 427 00:32:36,079 --> 00:32:38,706 Evan zapewne zaznaczy... 428 00:32:38,707 --> 00:32:42,585 Widzę to. Nie mam dowodów, ale widzę. 429 00:32:42,586 --> 00:32:45,379 To tylko poszlaki wskazujące na ofiary Sługi. 430 00:32:45,380 --> 00:32:48,758 Jak u Voita. Nie ma ciała, nie ma zbrodni. 431 00:32:57,017 --> 00:33:01,645 „Z włosem jak gdyby trzcina najeżonym pierwszy się rzucił syn króla, Ferdynand. 432 00:33:01,646 --> 00:33:04,482 »Piekło«, zawołał, »próżne jest na teraz, 433 00:33:05,317 --> 00:33:09,237 a wszystkie diabły zbiegły na nasz okręt«. 434 00:33:11,907 --> 00:33:13,950 Kochany duchu, 435 00:33:15,118 --> 00:33:17,537 czy brzeg był daleki? 436 00:33:18,163 --> 00:33:20,122 O kroków kilka. 437 00:33:20,123 --> 00:33:23,001 Czyś wszystkich ocalił?” 438 00:33:41,770 --> 00:33:42,770 Nowa wiadomość 439 00:33:42,771 --> 00:33:44,521 MECENAS: Znam Sicariusa. 440 00:33:44,522 --> 00:33:45,606 To mój klient. 441 00:33:45,607 --> 00:33:47,608 Zawarliśmy ugodę z FBI, 442 00:33:47,609 --> 00:33:49,652 przeniosą go na półotworek. 443 00:33:49,653 --> 00:33:50,736 Sługa: Gdzie? 444 00:33:50,737 --> 00:33:52,781 MECENAS: Do Collymore. 445 00:33:58,912 --> 00:34:00,829 Dziwię się, że ufałeś Orlovowi. 446 00:34:00,830 --> 00:34:04,041 - To użyteczny idiota. - Chciał cię zabić. 447 00:34:04,042 --> 00:34:05,543 Bo to idiota. 448 00:34:06,544 --> 00:34:07,963 Dla mnie był użyteczny. 449 00:34:09,339 --> 00:34:11,173 Miał urojenia. 450 00:34:11,174 --> 00:34:14,426 Myślał, że wykorzysta twoją sieć. 451 00:34:14,427 --> 00:34:17,388 Gdy uzyskałam od niego wszystko, czego chciałam, 452 00:34:17,389 --> 00:34:19,766 zapłacił za zdradę. 453 00:34:20,600 --> 00:34:24,853 Zdrada. Dwulicowość. Stąd maska? 454 00:34:24,854 --> 00:34:29,442 Nie. Maska Yase-Otoko symbolizuje prawdę, nie kłamstwo. 455 00:34:31,152 --> 00:34:32,152 Rodzice służyli. 456 00:34:32,153 --> 00:34:35,240 Latali po świecie, a ja byłam zagubiona. 457 00:34:36,866 --> 00:34:40,578 Pewnego wieczoru w Kioto ujrzałam w takiej masce siebie. 458 00:34:41,997 --> 00:34:44,291 Udręczoną duszę w piekle. 459 00:34:48,962 --> 00:34:50,380 Wiesz, o czym mówię. 460 00:34:52,132 --> 00:34:53,383 Tę potrzebę mamy we krwi. 461 00:34:54,843 --> 00:34:56,553 Sama nie dałabym rady. 462 00:34:57,387 --> 00:35:00,639 Potrzebowałam twojej społeczności. Ciebie. 463 00:35:00,640 --> 00:35:04,519 Rozumiem, ale sieć miała istnieć w cieniu. 464 00:35:05,228 --> 00:35:07,855 Miała pomagać takim jak my 465 00:35:07,856 --> 00:35:11,692 zaspokajać pragnienia bez obaw o złapanie i karę. 466 00:35:11,693 --> 00:35:14,403 A ty pokazałaś ją światu. 467 00:35:14,404 --> 00:35:18,866 Nie bez powodu kazałem wszystkim odebrać sobie życie w razie porażki. 468 00:35:18,867 --> 00:35:21,452 Mieli zabrać tajemnicę do grobu. 469 00:35:21,453 --> 00:35:23,037 To nie musi być tajemnica. 470 00:35:23,038 --> 00:35:24,622 Musi. Prawo nie śpi. 471 00:35:24,623 --> 00:35:26,665 Służby będą nas szukać. 472 00:35:26,666 --> 00:35:28,752 - Możemy walczyć. - Przegramy. 473 00:35:30,795 --> 00:35:31,796 Co mamy zrobić? 474 00:35:34,299 --> 00:35:38,178 Zniknąć i zniszczyć dowody naszego istnienia. 475 00:35:39,679 --> 00:35:41,431 Jak twój kontener. 476 00:35:43,266 --> 00:35:44,475 Właśnie. 477 00:35:44,476 --> 00:35:47,062 Zostawimy kozła ofiarnego jak Benjamin Reeves. 478 00:35:48,813 --> 00:35:51,316 Tak. A sami się ukryjemy. 479 00:35:59,324 --> 00:36:03,078 To wszystko, co mamy o zaginionych. Niewiele. 480 00:36:04,454 --> 00:36:06,288 Jezu. A czas ucieka. 481 00:36:06,289 --> 00:36:08,416 Boję się, że Ochoa już nie żyje. 482 00:36:09,584 --> 00:36:11,460 - Pewności nie mamy. - Nie? 483 00:36:11,461 --> 00:36:15,089 Jeśli jej śmierć na oczach Voita 484 00:36:15,090 --> 00:36:19,218 przebudziłaby jego żądzę krwi, to nie ma opcji, 485 00:36:19,219 --> 00:36:21,304 na pewno już ją zabiła. 486 00:36:22,472 --> 00:36:23,848 Jest inna możliwość. 487 00:36:24,474 --> 00:36:25,474 Jaka? 488 00:36:25,475 --> 00:36:29,478 Niewiele osób okazało Voitowi łaskę. 489 00:36:29,479 --> 00:36:33,358 Ty, Penelope i doktor Ochoa. 490 00:36:33,900 --> 00:36:37,028 Jeśli Voit naprawdę się zmienił, 491 00:36:38,446 --> 00:36:42,116 zrobi wszystko, żeby ją chronić. 492 00:36:42,117 --> 00:36:43,242 Zabije? 493 00:36:43,243 --> 00:36:47,747 Tak. Co i tak jest na rękę Słudze. 494 00:36:48,581 --> 00:36:50,834 Ale jeśli pani doktor ma rację, 495 00:36:51,334 --> 00:36:55,171 Voit ma teraz na ramieniu dwa aniołki. 496 00:36:56,798 --> 00:36:58,883 Luke i Tyler coś znaleźli. 497 00:37:02,137 --> 00:37:05,180 Z akt Constance Merrick 498 00:37:05,181 --> 00:37:07,391 oraz jej profilu wynika, 499 00:37:07,392 --> 00:37:09,435 że jedna z ostatnich lokalizacji 500 00:37:09,436 --> 00:37:11,145 jest dla niej ważna. 501 00:37:11,146 --> 00:37:14,732 Po zaginięciu Tessy policja rozmawiała z jej koleżanką, 502 00:37:14,733 --> 00:37:17,067 która potwierdziła, że jej promotorem 503 00:37:17,068 --> 00:37:18,777 był dr Adrian Gammon. 504 00:37:18,778 --> 00:37:22,823 Swego czasu tajemnicą poliszynela było, 505 00:37:22,824 --> 00:37:26,952 że zabiera studentki na „wypady” 506 00:37:26,953 --> 00:37:29,747 w celu „obserwacji satelitów”. 507 00:37:29,748 --> 00:37:32,916 Typowa gadka uczelnianego zboka. 508 00:37:32,917 --> 00:37:38,297 I tej nocy zabrał ją na taki wypad. 509 00:37:38,298 --> 00:37:41,925 Gdy się okazało, o co chodzi, ukradła mu wóz i zwiała. 510 00:37:41,926 --> 00:37:45,430 Tylko że trafiła wprost na łowisko Cyrusa. 511 00:37:46,306 --> 00:37:47,973 Samochód odzyskano? 512 00:37:47,974 --> 00:37:50,851 Nie, ale Gammon przyznał w końcu, 513 00:37:50,852 --> 00:37:52,394 dokąd wtedy pojechali. 514 00:37:52,395 --> 00:37:56,024 Do nieczynnej od 20 lat elektrowni w Schofield. 515 00:37:56,524 --> 00:37:59,193 Kompleks zapewnia przewagę taktyczną... 516 00:37:59,194 --> 00:38:02,196 Wykrywam masę transmisji bezprzewodowych. 517 00:38:02,197 --> 00:38:04,990 Aż za łatwo je wykryć. 518 00:38:04,991 --> 00:38:06,784 To moja przewaga taktyczna. 519 00:38:06,785 --> 00:38:09,286 Tessa jest konsekwentna. 520 00:38:09,287 --> 00:38:12,331 - To pułapka. - Musimy zaryzykować. 521 00:38:12,332 --> 00:38:14,792 Dave, JJ, Luke, Tyler, szykujcie się. 522 00:38:14,793 --> 00:38:16,503 Wezwę antyterrorystów z HRT. 523 00:38:22,759 --> 00:38:23,926 Co przekażesz sieci? 524 00:38:23,927 --> 00:38:26,553 To samo. Mają czekać na kontakt. 525 00:38:26,554 --> 00:38:30,682 - Skąd wiesz, że posłuchają? - Potwierdzisz to. 526 00:38:30,683 --> 00:38:33,393 Penelope Garcia to odszyfruje. 527 00:38:33,394 --> 00:38:34,646 I dobrze. 528 00:38:35,146 --> 00:38:38,441 Pułapki na BAU to część twojego profilu. 529 00:38:39,734 --> 00:38:42,319 - A jeśli tu przyjdą? - Mury runą. 530 00:38:42,320 --> 00:38:44,279 - Podłożymy ładunki. - Dobrze. 531 00:38:44,280 --> 00:38:45,657 Mamy kozła ofiarnego. 532 00:38:47,367 --> 00:38:48,368 Doktor Ochoa? 533 00:38:49,828 --> 00:38:52,246 Tak. Użyłaś jej haseł, prawda? 534 00:38:52,247 --> 00:38:53,330 - Tak, ale... - Nie. 535 00:38:53,331 --> 00:38:54,998 To wystarczy. 536 00:38:54,999 --> 00:38:58,002 Nieważne, co wiedzą. Ważne, co udowodnią. 537 00:39:01,089 --> 00:39:02,674 - Podłożę ładunki. - Czekaj. 538 00:39:03,508 --> 00:39:05,593 Mam lepszy pomysł. Daj broń. 539 00:39:10,390 --> 00:39:11,683 Daj mu broń. 540 00:39:32,453 --> 00:39:33,621 Eliasie, proszę. 541 00:39:42,422 --> 00:39:44,089 Nie ma czasu. Zaraz świta. 542 00:39:44,090 --> 00:39:45,383 Musimy być gotowi. 543 00:39:56,144 --> 00:39:58,186 - O w dupę. - Co jest? 544 00:39:58,187 --> 00:40:01,648 Tessa popełniła właśnie ogromny błąd. 545 00:40:01,649 --> 00:40:03,150 Wysłała jedną... 546 00:40:03,151 --> 00:40:06,403 Nie, dwie wiadomości 547 00:40:06,404 --> 00:40:10,032 do popleczników Voita. Kazała im się przyczaić. 548 00:40:10,033 --> 00:40:12,367 Ale kody szyfrujące 549 00:40:12,368 --> 00:40:15,746 niezbędne do odczytania wiadomości 550 00:40:15,747 --> 00:40:18,707 zwracają lokalizację, którą przechwyciłam. 551 00:40:18,708 --> 00:40:20,500 Mam przed nosem położenie 552 00:40:20,501 --> 00:40:23,880 wszystkich ćwoków z sieci Voita. 553 00:40:24,756 --> 00:40:26,883 - Nie do wiary. - To gruby błąd. 554 00:40:27,383 --> 00:40:30,344 - Jesteś pewna? - A dzik sra w lesie? 555 00:40:30,345 --> 00:40:34,515 Dobra, powiadomię biura. Dobra robota. 556 00:41:07,882 --> 00:41:10,759 Penelope, zaraz wchodzimy. Co widzisz? 557 00:41:10,760 --> 00:41:14,388 Masę wyglądających groźnie światełek. 558 00:41:14,389 --> 00:41:18,725 Wszystkie wejścia są zaminowane. 559 00:41:18,726 --> 00:41:21,144 - Ściągnąć saperów? - Nie trzeba. 560 00:41:21,145 --> 00:41:23,230 Ładunki są detonowane zdalnie. 561 00:41:23,231 --> 00:41:24,690 Odetniesz sygnał? 562 00:41:24,691 --> 00:41:26,066 Tak, zaraz się dowiemy. 563 00:41:26,067 --> 00:41:27,901 Nikt nie stoi przy drzwiach? 564 00:41:27,902 --> 00:41:29,987 Nie, czekamy na sygnał. 565 00:41:29,988 --> 00:41:33,574 No dobra. Dam radę. Ogarnę. 566 00:41:34,450 --> 00:41:35,450 DETONATORY OFFLINE 567 00:41:35,451 --> 00:41:36,952 Ładunki zneutralizowane. 568 00:41:36,953 --> 00:41:38,454 - Wchodzimy. - Tak jest. 569 00:41:49,966 --> 00:41:51,925 O rany, weszli. 570 00:41:51,926 --> 00:41:53,677 - Dobra. - Nic nie wybuchło. 571 00:41:53,678 --> 00:41:55,762 Penelope zakłóciła sygnały. 572 00:41:55,763 --> 00:41:57,889 Spadamy, sami. Rusz się. 573 00:41:57,890 --> 00:41:59,851 Ja pierdolę. 574 00:42:01,811 --> 00:42:04,271 Jesteśmy w południowo-zachodnim skrzydle. 575 00:42:04,272 --> 00:42:05,982 My w zachodnim. 576 00:42:20,455 --> 00:42:21,455 JJ, raportuj. 577 00:42:21,456 --> 00:42:24,499 Mamy jednego rannego, ale zlikwidowaliśmy cele. 578 00:42:24,500 --> 00:42:27,587 Dave, zgłoś się. 579 00:42:33,176 --> 00:42:34,177 O Boże. 580 00:42:37,764 --> 00:42:39,556 - Agencie Rossi. - Jesteś cała? 581 00:42:39,557 --> 00:42:41,099 Tak. 582 00:42:41,100 --> 00:42:42,310 Voit go zabił? 583 00:42:42,852 --> 00:42:45,188 Ocalił mnie. Nie mogłam uwierzyć. 584 00:42:46,272 --> 00:42:48,273 Nie. Nie musisz tego robić. 585 00:42:48,274 --> 00:42:49,691 To jedyny sposób. 586 00:42:49,692 --> 00:42:50,942 Nie rób tego, błagam. 587 00:42:50,943 --> 00:42:52,070 Udawaj trupa. 588 00:42:53,279 --> 00:42:54,946 Musi mi pan uwierzyć. 589 00:42:54,947 --> 00:42:57,783 Elias skrzywdzi najwyżej siebie. 590 00:42:57,784 --> 00:43:00,410 - Dokąd poszedł? - To stało się tak szybko. 591 00:43:00,411 --> 00:43:02,996 Nie wiem. Przepraszam. 592 00:43:02,997 --> 00:43:05,291 Nie szkodzi. Zabierzemy cię stąd. 593 00:43:05,958 --> 00:43:09,253 Znalazłem panią doktor. Całą i zdrową. 594 00:43:09,754 --> 00:43:11,130 - Chodź. - Dziękuję. 595 00:43:11,672 --> 00:43:12,715 Przerywa. 596 00:43:13,424 --> 00:43:14,425 Powtórz. 597 00:43:15,343 --> 00:43:17,261 - Powtórz! - Spierdoliłaś to. 598 00:43:19,180 --> 00:43:20,640 Niepotrzebnie mi zaufałaś. 599 00:43:21,724 --> 00:43:22,891 Pierdol się! 600 00:43:22,892 --> 00:43:25,520 To koniec. Tego i nas. 601 00:43:27,313 --> 00:43:29,190 - Nie. - FBI! 602 00:43:34,904 --> 00:43:36,405 Emily, Tessa biegnie do ciebie. 603 00:43:38,324 --> 00:43:39,491 Voit, rzuć broń! 604 00:43:39,492 --> 00:43:41,952 Tyler, nie. Nie strzelaj. 605 00:43:41,953 --> 00:43:43,037 Zastrzelcie mnie. 606 00:43:46,749 --> 00:43:47,750 Nie. 607 00:43:49,210 --> 00:43:51,170 - JJ. - Strzelaj, kurwa! 608 00:43:57,218 --> 00:44:00,471 Nie strzelisz. 609 00:44:03,391 --> 00:44:04,392 Nie jesteś w stanie. 610 00:44:15,403 --> 00:44:16,404 Już nie. 611 00:44:33,838 --> 00:44:35,047 Kurwa mać. 612 00:44:40,553 --> 00:44:41,553 Widzę cel. 613 00:44:41,554 --> 00:44:42,889 Nie strzelać. 614 00:44:45,349 --> 00:44:47,643 Constance, nazywam się Emily. 615 00:44:48,519 --> 00:44:51,230 Nie chcemy cię skrzywdzić. 616 00:44:52,231 --> 00:44:53,316 Wiem, co przeszłaś. 617 00:44:53,900 --> 00:44:54,984 Aż za dobrze. 618 00:44:56,277 --> 00:44:57,945 Wiele wycierpiałaś. 619 00:44:58,821 --> 00:45:00,072 Rozumiem, 620 00:45:00,948 --> 00:45:05,077 dlaczego chcesz kogoś ukarać. 621 00:45:05,870 --> 00:45:07,829 Kogokolwiek. Każdego. 622 00:45:07,830 --> 00:45:09,707 Gówno o mnie wiesz! 623 00:45:10,750 --> 00:45:11,751 Czyżby? 624 00:45:12,877 --> 00:45:15,880 Wiem, że twoje życie miało wyglądać inaczej. 625 00:45:16,505 --> 00:45:19,299 Powinnaś budować rakiety. 626 00:45:19,300 --> 00:45:22,553 Zdradził cię człowiek, któremu ufałaś. 627 00:45:23,179 --> 00:45:26,723 Los pchnął cię w objęcia innego, 628 00:45:26,724 --> 00:45:28,267 który odarł cię z duszy. 629 00:45:30,436 --> 00:45:31,437 Elias miał rację. 630 00:45:32,188 --> 00:45:34,856 - To koniec. - Nie, Constance. 631 00:45:34,857 --> 00:45:37,901 Co mnie czeka? Klatka? 632 00:45:37,902 --> 00:45:39,654 Co to za życie? 633 00:45:58,047 --> 00:45:59,715 Dziwię się, że cię wpuścili. 634 00:46:00,841 --> 00:46:02,176 Jestem twoją lekarką. 635 00:46:03,761 --> 00:46:04,804 Aż mnie przeniosą. 636 00:46:05,429 --> 00:46:06,472 Być może. 637 00:46:08,432 --> 00:46:09,558 Posłuchaj. 638 00:46:10,768 --> 00:46:14,397 Chcę ci podziękować. 639 00:46:20,486 --> 00:46:21,487 Przepraszam. 640 00:46:22,738 --> 00:46:23,739 Za co? 641 00:46:24,448 --> 00:46:25,992 Za to, na co cię naraziłem. 642 00:46:28,035 --> 00:46:29,495 Ocaliłeś mi życie. 643 00:46:30,538 --> 00:46:31,831 Nie miałem wyboru. 644 00:46:32,915 --> 00:46:34,458 Miałeś. 645 00:46:35,668 --> 00:46:38,211 Miałeś wybór i wybrałeś dobro. 646 00:46:38,212 --> 00:46:39,338 Tym razem. 647 00:46:43,759 --> 00:46:44,969 Nie trać wiary. 648 00:46:48,389 --> 00:46:49,807 Ja już nie mam wiary. 649 00:46:55,938 --> 00:46:56,981 Pora na mnie. 650 00:46:59,775 --> 00:47:01,360 - Żegnaj, Eliasie. - Żegnaj. 651 00:47:05,072 --> 00:47:06,324 Dziękuję. 652 00:47:28,512 --> 00:47:29,972 Widziałeś, co zrobiłem? 653 00:47:30,556 --> 00:47:31,557 Tak. 654 00:47:32,308 --> 00:47:34,518 Jak myślisz, jak się czułem? 655 00:47:36,729 --> 00:47:38,647 „Jak pieprzony bóg”. 656 00:47:40,191 --> 00:47:41,192 Tak. 657 00:47:41,817 --> 00:47:44,110 Skąd Jennifer wiedziała, 658 00:47:44,111 --> 00:47:45,780 że nie pociągnę za spust? 659 00:47:47,573 --> 00:47:50,701 Zacznijmy od telefonu do Lainey i Avy. 660 00:47:52,244 --> 00:47:53,788 Twój profil się zmienił. 661 00:47:57,500 --> 00:47:58,584 Popełniliście błąd. 662 00:48:00,044 --> 00:48:01,420 - Nie zabijając cię? - Tak. 663 00:48:02,338 --> 00:48:04,048 Przeszło mi to przez myśl. 664 00:48:06,300 --> 00:48:07,385 Mówię poważnie. 665 00:48:08,302 --> 00:48:10,346 Liczy się sprawiedliwość. 666 00:48:11,180 --> 00:48:14,682 Wobec ofiar i ciebie. 667 00:48:14,683 --> 00:48:17,268 Sprawiedliwość? Chcesz sprawiedliwości? 668 00:48:17,269 --> 00:48:19,687 Niech prokurator wniesie o karę śmierci. 669 00:48:19,688 --> 00:48:21,272 Nie tylko za Perry’ego. 670 00:48:21,273 --> 00:48:24,068 Za każdą z ofiar Sicariusa. 671 00:48:27,279 --> 00:48:29,406 W tym celu potrzebowałbym... 672 00:48:29,407 --> 00:48:30,491 Przyznania się. 673 00:48:31,534 --> 00:48:32,701 Mam się przyznać? 674 00:48:35,871 --> 00:48:37,123 Przyznaję się. 675 00:48:38,457 --> 00:48:39,458 To ja. 676 00:48:44,588 --> 00:48:45,673 Zabiłem ich. 677 00:48:48,551 --> 00:48:50,052 Dość pieprzonych ugód. 678 00:48:56,183 --> 00:48:58,394 Naprawdę sobie nie ufasz? 679 00:49:01,147 --> 00:49:02,189 Nie mogę. 680 00:49:29,175 --> 00:49:32,302 Nie wierzę, że po tym, co nam zgotował, 681 00:49:32,303 --> 00:49:36,015 jestem w stanie mu współczuć. 682 00:49:36,640 --> 00:49:37,725 Właśnie. 683 00:49:38,934 --> 00:49:41,353 Co teraz? 684 00:49:42,438 --> 00:49:46,317 Jutro rano przeniosą go do zakładu karnego w Mosby. 685 00:49:46,817 --> 00:49:48,652 Federalnego, o maksymalnym rygorze. 686 00:49:49,445 --> 00:49:53,741 Będzie tam czekał na komplet oskarżeń. 687 00:50:08,923 --> 00:50:12,175 Ponoć dzięki przewadze taktycznej zgarnęłaś całą sieć. 688 00:50:12,176 --> 00:50:15,596 Ja to się znam na taktyce. 689 00:50:16,096 --> 00:50:17,514 Ale nie, to Voit. 690 00:50:17,515 --> 00:50:20,683 Specjalnie sabotował kod. 691 00:50:20,684 --> 00:50:22,269 I tak musiałaś... 692 00:50:23,604 --> 00:50:24,687 wcisnąć przycisk. 693 00:50:24,688 --> 00:50:27,066 - Zabawny jesteś. - Wiem. 694 00:50:27,608 --> 00:50:30,569 Poważnie, zgarnęli ich? 695 00:50:31,195 --> 00:50:34,823 - Co do jednego. - Ciężko uwierzyć, że to koniec. 696 00:50:35,950 --> 00:50:38,410 Optymizm do porzygu. 697 00:50:39,161 --> 00:50:43,039 Martwi się, że skoro Voita mamy z głowy, 698 00:50:43,040 --> 00:50:45,750 przeniosą go jednak do Mobile. 699 00:50:45,751 --> 00:50:46,835 Nie mogą. 700 00:50:48,420 --> 00:50:50,297 - Mogą? - Nie. 701 00:50:53,092 --> 00:50:56,469 Jestem pewna, że powodzenie tej misji 702 00:50:56,470 --> 00:50:59,055 zagwarantowało ci stały przydział. 703 00:50:59,056 --> 00:51:00,640 Gratuluję. 704 00:51:00,641 --> 00:51:03,560 Resztę z was czeka mnóstwo wspólnych przygód, 705 00:51:03,561 --> 00:51:06,312 - ale ja się pożegnam. - Co takiego? 706 00:51:06,313 --> 00:51:13,112 W departamencie zostaję. Tylko sprawę pana Sicariusa mi zabiorą. 707 00:51:13,612 --> 00:51:14,988 Skoro czeka go proces, 708 00:51:14,989 --> 00:51:17,115 przydzielą wam innego prokuratora. 709 00:51:17,116 --> 00:51:19,702 - Na pewno chcesz odpuścić? - Ja chciałam. 710 00:51:20,202 --> 00:51:21,202 Zmieniłaś zdanie. 711 00:51:21,203 --> 00:51:23,204 Cóż, Becca... Wybacz. 712 00:51:23,205 --> 00:51:25,957 Rebecca i ja uważamy, że są lepsze sposoby 713 00:51:25,958 --> 00:51:28,002 na spożytkowanie naszego talentu. 714 00:51:28,919 --> 00:51:31,045 Będziesz za nami tęsknił. 715 00:51:31,046 --> 00:51:32,422 Oczywiście. 716 00:51:32,423 --> 00:51:34,632 Dlatego proponuję zmianę otoczenia. 717 00:51:34,633 --> 00:51:36,552 Pierwsza kolejka na mój koszt. 718 00:51:38,304 --> 00:51:39,305 Skoro... 719 00:51:40,055 --> 00:51:44,267 Skoro daliśmy ci do wiwatu w sprawie Tary... 720 00:51:44,268 --> 00:51:46,311 Ach, sprawa Tary. 721 00:51:46,312 --> 00:51:52,151 Tak sobie myślę, że to Emily powinna stawiać. 722 00:51:55,029 --> 00:51:57,572 O rany. Zapraszam do biura. 723 00:51:57,573 --> 00:51:59,782 Mam cały barek. Za darmo. 724 00:51:59,783 --> 00:52:01,826 Ale nie masz nic na ząb. 725 00:52:01,827 --> 00:52:03,786 Właśnie. A ja zgłodniałam. 726 00:52:03,787 --> 00:52:05,663 To dokąd idziemy? 727 00:52:05,664 --> 00:52:06,748 Pelly’s? 728 00:52:06,749 --> 00:52:08,167 Byliście w Tin Cupie? 729 00:52:09,209 --> 00:52:11,045 Nie tam ci skopali dupcię? 730 00:52:11,629 --> 00:52:15,174 Ten drugi niemal mi założył sprawę. Kto komu skopał dupcię? 731 00:52:17,760 --> 00:52:20,346 Jaką znowu sprawę? 732 00:52:55,047 --> 00:52:56,048 To on? 733 00:52:58,634 --> 00:52:59,635 Voit. 734 00:53:01,720 --> 00:53:02,888 Chyba Sicarius. 735 00:53:05,391 --> 00:53:06,392 Zajebioza. 736 00:53:09,019 --> 00:53:10,020 To nie ja. 737 00:53:10,979 --> 00:53:12,689 Nikogo nie nabierzesz. 738 00:53:12,690 --> 00:53:13,981 Właśnie. 739 00:53:13,982 --> 00:53:16,402 Czaimy, stary. 740 00:53:18,904 --> 00:53:20,072 Nieprawda. 741 00:53:21,323 --> 00:53:22,574 Nie pierdol. 742 00:53:26,995 --> 00:53:28,538 Rozjeb go! Dawaj! 743 00:53:28,539 --> 00:53:30,165 - Duś chuja! - Zajeb szmatę! 744 00:53:31,834 --> 00:53:33,001 - Dalej! - Zabij! 745 00:54:39,818 --> 00:54:41,820 Napisy: Konrad Szabowicz