1 00:01:45,700 --> 00:01:47,100 /Poprzednio w "Dexterze": 2 00:01:47,200 --> 00:01:48,700 Pamiętasz Camillę z archiwów? 3 00:01:48,900 --> 00:01:49,500 Jest w szpitalu. 4 00:01:49,700 --> 00:01:51,600 Rak płuc. Śmiertelny. 5 00:01:51,700 --> 00:01:53,400 Umierać mogę. 6 00:01:53,500 --> 00:01:55,400 Ale ból jest potężny. 7 00:01:55,500 --> 00:01:56,800 Jak bardzo? 8 00:01:57,000 --> 00:01:58,500 Całe życie poszukiwałam 9 00:01:58,700 --> 00:02:01,500 idealnego florydzkiego ciasta limonkowego. 10 00:02:01,700 --> 00:02:03,000 Może zaczniesz już od jutra? 11 00:02:03,200 --> 00:02:04,200 Potrzebuję asystentki. 12 00:02:04,400 --> 00:02:06,600 Ktoś, komu mogę zaufać, jest bezcenny. 13 00:02:06,800 --> 00:02:08,000 Tu Barbara Gianna. 14 00:02:08,200 --> 00:02:11,800 Tak się złożyło, że jestem głodna. 15 00:02:11,900 --> 00:02:14,100 Czy to zaproszenie na randkę, pani detektyw? 16 00:02:14,300 --> 00:02:16,500 Anton to mój kontakt. 17 00:02:16,700 --> 00:02:18,000 Wiem jak pracować z informatorem, Quinn. 18 00:02:18,200 --> 00:02:19,300 Zdejmowacz skór znowu uderzył. 19 00:02:19,400 --> 00:02:20,800 Ofiara nazywa się Wendell Owens. 20 00:02:21,000 --> 00:02:22,000 Miał 15 lat. 21 00:02:22,200 --> 00:02:24,900 Niewykluczone, że to ja ustawiłam Wendella na celowniku. 22 00:02:25,100 --> 00:02:26,700 Zaufał mi na tyle, że współpracował... 23 00:02:26,900 --> 00:02:28,500 I zobacz, co mu się stało. 24 00:02:28,700 --> 00:02:29,700 Posłuchaj... 25 00:02:29,900 --> 00:02:31,200 Nie gryź się tym. 26 00:02:32,300 --> 00:02:34,000 Ma zasłonięte oczy dlatego, 27 00:02:34,200 --> 00:02:35,300 żeby nie musieć oglądać, jak na 28 00:02:35,400 --> 00:02:37,600 wszystkie jej wartości odlewa się ktoś taki, jak Ellen Wolf. 29 00:02:37,700 --> 00:02:39,600 Miguel od dawna balansuje 30 00:02:39,800 --> 00:02:41,600 na granicy etyki prawnej. 31 00:02:41,800 --> 00:02:43,700 Przygotowałaś scenę do obrzucania błotem 32 00:02:43,900 --> 00:02:44,900 człowieka na stanowisku. 33 00:02:45,100 --> 00:02:46,800 Jeśli chciałabyś kiedyś usłyszeć 34 00:02:46,900 --> 00:02:49,400 o nim całą prawdę, to mnie odwiedź, dobrze? 35 00:02:49,500 --> 00:02:51,300 - Zatrzymaliśmy Ramona Prado. - Za co? 36 00:02:51,400 --> 00:02:52,000 Porwanie. 37 00:02:52,100 --> 00:02:54,600 Nieuzasadnione uwięzienie i torturowanie. 38 00:02:56,300 --> 00:02:57,900 Jesteś obiektem śledztwa wydziału spraw wewnętrznych. 39 00:02:58,100 --> 00:02:58,900 I w końcu mi to mówisz. 40 00:02:59,100 --> 00:03:00,100 W końcu ci to mówię. 41 00:03:00,300 --> 00:03:01,600 Możesz mi powiedzieć, czemu ta laska z wydziału 42 00:03:01,700 --> 00:03:03,000 jest tak gung ho, by cię dorwać? 43 00:03:03,200 --> 00:03:05,300 Yuki i ja mamy... zaszłości. 44 00:03:05,400 --> 00:03:06,700 Hola, amigo. 45 00:03:06,900 --> 00:03:08,100 /Mogę szczerze powiedzieć, 46 00:03:08,300 --> 00:03:09,600 /kim naprawdę jest Miguel Prado. 47 00:03:09,800 --> 00:03:11,400 /Moim pierwszym dobrym przyjacielem. 48 00:03:11,600 --> 00:03:14,300 /A tych obecnie nie ma w nadmiarze. 49 00:03:18,800 --> 00:03:22,900 /"Easy as pie" /("Ciasto idealne") 50 00:03:28,000 --> 00:03:29,600 Tato? 51 00:03:29,800 --> 00:03:32,000 Będziesz wymiotował? Znowu? 52 00:03:38,300 --> 00:03:40,100 Czuję się świetnie, amigo. 53 00:03:42,200 --> 00:03:44,500 Ile jeszcze ci to zajmie? 54 00:03:46,100 --> 00:03:47,300 Niedługo. 55 00:03:47,600 --> 00:03:49,000 Poczekam. 56 00:03:57,400 --> 00:04:01,700 Zagramy szybką rundkę, gdy skończysz. 57 00:04:03,300 --> 00:04:06,300 Popracuj nad swoim podcięciem. 58 00:04:12,700 --> 00:04:16,400 Koszmary? 59 00:04:16,600 --> 00:04:22,100 Nie jestem pewien. 60 00:04:22,300 --> 00:04:26,200 Miałaś kiedyś takie sny, gdzie jesteś na widoku? 61 00:04:26,400 --> 00:04:28,600 Cały czas. 62 00:04:28,800 --> 00:04:31,700 Pojawiam się w szkole goła od pasa dół. 63 00:04:31,900 --> 00:04:33,100 Części ciała na widoku. 64 00:04:33,300 --> 00:04:36,300 Dokładnie. 65 00:04:36,500 --> 00:04:38,500 To sen ze zdenerwowania. 66 00:04:38,700 --> 00:04:40,800 Pewnie chodzi o ślub. 67 00:04:41,000 --> 00:04:43,500 To musi być to. 68 00:04:43,700 --> 00:04:46,000 To stresujący okres. 69 00:04:46,200 --> 00:04:47,700 Ale mamy siebie nawzajem, prawda? 70 00:04:53,800 --> 00:04:55,500 /Tyle że ja się nie stresuję. 71 00:04:55,700 --> 00:04:56,800 /Nie Miguelem. 72 00:04:57,000 --> 00:04:58,300 /Nie widział tego, /co widział Harry, 73 00:04:58,500 --> 00:05:00,900 /ale na razie nie odwrócił się od prawdy. 74 00:05:01,100 --> 00:05:02,400 /Przyjął ją. 75 00:05:02,600 --> 00:05:04,400 Jest tyle do przygotowania w kwestii tego ślubu, 76 00:05:04,600 --> 00:05:05,800 nim dziecko zacznie być widoczne. 77 00:05:07,600 --> 00:05:08,900 Jestem dobry w przygotowaniach. 78 00:05:09,100 --> 00:05:11,200 To dobrze, ponieważ potrzebuję twojej listy gości. 79 00:05:13,100 --> 00:05:16,900 I liczbę wszystkich osób, byśmy wybrali miejsce i zapłacili dostawcom żywności. 80 00:05:17,100 --> 00:05:20,000 To będzie Deb... 81 00:05:23,700 --> 00:05:24,600 Deb, tyle. 82 00:05:24,700 --> 00:05:25,900 To moja lista. 83 00:05:28,000 --> 00:05:29,700 I to wszystko? 84 00:05:29,900 --> 00:05:31,500 A twoi przyjaciele? 85 00:05:31,700 --> 00:05:33,400 Angel, Vince? 86 00:05:33,600 --> 00:05:36,500 Miguel. 87 00:05:36,600 --> 00:05:37,600 On jest przyjacielem. 88 00:05:37,800 --> 00:05:39,600 Widzisz, to dobry początek. 89 00:05:40,900 --> 00:05:42,800 Spisz nazwiska, adresy, 90 00:05:43,000 --> 00:05:44,300 małżonków i osoby towarzyszące. 91 00:05:44,500 --> 00:05:45,600 Okej. 92 00:05:46,600 --> 00:05:47,800 Muszę iść. 93 00:05:47,900 --> 00:05:49,100 Przenoszą dzisiaj Camillę 94 00:05:49,300 --> 00:05:50,100 do hospicjum. 95 00:05:50,300 --> 00:05:51,700 Chcę do niej wpaść przed pracą. 96 00:05:51,900 --> 00:05:53,400 Często tam chodzisz. 97 00:05:53,500 --> 00:05:54,300 Trzymasz się? 98 00:05:54,500 --> 00:05:55,900 Tak, dlaczego by nie? 99 00:05:56,100 --> 00:05:58,800 Wiem, że wy dwoje byliście blisko. 100 00:05:58,900 --> 00:06:00,100 Pozdrów ją ode mnie. 101 00:06:03,800 --> 00:06:08,000 /Najbliższe mi osoby /przebywały w pudełku z próbkami krwi... 102 00:06:08,100 --> 00:06:09,700 /Aż do teraz. 103 00:06:18,500 --> 00:06:22,200 Może pojedziemy na dwóch kołach, chłopaki? 104 00:06:23,300 --> 00:06:27,300 W końcu to moja ostatnia podróż w życiu. 105 00:06:27,500 --> 00:06:30,600 Będziesz tutaj długo przebywać, Camillo. 106 00:06:30,900 --> 00:06:33,500 Mam nadzieję, że nie, do cholery. 107 00:06:35,700 --> 00:06:38,500 Gdyby pani czegoś potrzebowała, proszę dać mi znać. 108 00:06:42,300 --> 00:06:46,000 Ten pokój, Dexter... 109 00:06:47,700 --> 00:06:51,600 Właśnie w tym pokoju umrę. 110 00:06:51,800 --> 00:06:53,200 Im szybciej, tym lepiej. 111 00:06:55,700 --> 00:06:58,300 Przyjemnie tutaj. 112 00:06:58,600 --> 00:06:59,500 Są tapety. 113 00:07:01,800 --> 00:07:03,100 To pudełko na buty. 114 00:07:04,900 --> 00:07:06,600 Możesz mi je podać? 115 00:07:14,100 --> 00:07:16,900 Pomyślałam, że może je weźmiesz. 116 00:07:19,500 --> 00:07:21,900 Uwielbiała robić zdjęcia. 117 00:07:22,000 --> 00:07:25,900 Utrwaliła każdego brydża, którego graliśmy 118 00:07:26,100 --> 00:07:28,100 z Harrym i Doris. 119 00:07:28,300 --> 00:07:30,700 Doprowadzała mnie do szału tym aparatem. 120 00:07:31,700 --> 00:07:34,700 Ale teraz miło je oglądać. 121 00:07:37,600 --> 00:07:39,000 Kłopotliwe lata Dextera. 122 00:07:39,300 --> 00:07:41,900 A teraz spójrz na siebie. 123 00:07:42,000 --> 00:07:44,300 Zaręczony. 124 00:07:44,500 --> 00:07:48,200 Dziecko w drodze. 125 00:07:48,500 --> 00:07:50,900 Bardzo bym chciała poznać Ritę. 126 00:07:51,100 --> 00:07:52,600 Da się zrobić. 127 00:07:54,100 --> 00:07:55,600 Jeszcze tamta koperta. 128 00:07:58,400 --> 00:08:01,100 To plany mojego pogrzebu. 129 00:08:01,200 --> 00:08:03,300 Myślałem, że wszystko zorganizowane. 130 00:08:03,600 --> 00:08:05,200 Prosta, katolicka posługa. 131 00:08:05,400 --> 00:08:06,500 Nic ekstrawaganckiego. 132 00:08:06,800 --> 00:08:08,500 Wszystko jest zorganizowane. 133 00:08:12,400 --> 00:08:15,500 Jedyna rodzina, która mi została, żyje na północy. 134 00:08:15,800 --> 00:08:20,900 Czy mógłbyś zadzwonić do kierownika pogrzebu, 135 00:08:21,100 --> 00:08:22,500 gdy nadejdzie czas? 136 00:08:22,800 --> 00:08:25,200 Oni wszystkim się zajmą. 137 00:08:25,400 --> 00:08:27,400 Jasne, oczywiście. 138 00:08:28,400 --> 00:08:30,800 Czy to nie jest trochę... 139 00:08:31,100 --> 00:08:32,800 Jakie, ponure? 140 00:08:35,400 --> 00:08:38,400 Śmierć będzie łaską, Dexter. 141 00:08:38,500 --> 00:08:43,100 Bez bólu, bez chemioterapii. 142 00:08:43,400 --> 00:08:45,200 Wyłącznie spokój. 143 00:08:45,400 --> 00:08:49,700 A najlepsza część... 144 00:08:49,900 --> 00:08:53,700 Spotkam się z Gene'em. 145 00:09:00,400 --> 00:09:02,700 Muszę iść do pracy, ale wrócę później. 146 00:09:03,000 --> 00:09:04,600 Nie zapomnij. 147 00:09:04,800 --> 00:09:08,600 Obiecałeś znaleźć mi 148 00:09:08,900 --> 00:09:11,800 idealne ciasto limonkowe. 149 00:09:14,300 --> 00:09:17,600 Lepiej działaj szybko. 150 00:09:26,100 --> 00:09:28,700 Gdzie dostanę dobre ciasto limonkowe? 151 00:09:29,000 --> 00:09:31,200 Nigdzie, wszystkie smakują jak kwaśne psie gówno. 152 00:09:31,300 --> 00:09:32,600 Ulubione ciasto Camilli. 153 00:09:32,800 --> 00:09:34,700 Jak z nią? 154 00:09:34,900 --> 00:09:36,200 Nie zostało jej już wiele czasu. 155 00:09:36,400 --> 00:09:37,200 Powinnaś pójść ją odwiedzić. 156 00:09:37,400 --> 00:09:39,200 Nie trawię chorych ludzi. 157 00:09:39,500 --> 00:09:40,800 Nie mogę. 158 00:09:41,100 --> 00:09:43,500 Za bardzo przypomina mi mamę. 159 00:09:46,900 --> 00:09:50,100 Co tu robi Miguel Prado? 160 00:09:50,300 --> 00:09:53,700 Wyciąga swego brata Ramona z głębokiego gówna. 161 00:09:53,900 --> 00:09:58,300 Zgarnęliśmy go za porwanie i torturowanie, a on zaraz stąd wyjdzie. 162 00:09:58,600 --> 00:10:03,400 Skurwiel ma szczęście, że ma zastępcę prokuratora w rodzinie. 163 00:10:03,700 --> 00:10:05,400 To było ponadplanowe śledztwo. 164 00:10:05,600 --> 00:10:06,900 To właśnie nazywacie niesłusznym uwięzieniem? 165 00:10:07,200 --> 00:10:09,400 Nie dam się zgnoić za odwalanie pracy za wasz wydział. 166 00:10:09,600 --> 00:10:11,100 Ramon, jeśli nie przyjmiesz tej oferty, 167 00:10:11,400 --> 00:10:12,700 trafisz za kratki, rozumiesz? 168 00:10:12,900 --> 00:10:15,000 Miguel, ten kutas nawet nie wnosi oskarżenia. 169 00:10:15,200 --> 00:10:17,700 Moi detektywi wniosą! 170 00:10:17,900 --> 00:10:20,100 Chyba że zdasz broń i odznakę. 171 00:10:20,200 --> 00:10:21,900 Oddam ci swoją odznakę i co wtedy? 172 00:10:22,000 --> 00:10:23,700 Powiedz, co mam wtedy zrobić, do cholery! 173 00:10:23,800 --> 00:10:25,100 Idź po pomoc! 174 00:10:26,300 --> 00:10:28,200 Bracie. 175 00:10:28,400 --> 00:10:30,000 Nie masz tutaj wielkiego wyboru. 176 00:10:30,100 --> 00:10:32,700 To wcześniejsza emerytura z dodatkami. 177 00:10:33,000 --> 00:10:35,200 Związek niczego lepszego nie zapewni. 178 00:10:35,400 --> 00:10:37,000 Posłuchaj reprezentanta PBA. 179 00:10:37,100 --> 00:10:39,100 Żeby utrzymać nazwisko "Prado" z dala od gazet? 180 00:10:41,000 --> 00:10:43,200 Chcesz, żeby Sara i dzieci przez to przechodziły? 181 00:10:59,200 --> 00:11:01,400 Dostarczę je kapitanowi, zacznijcie robotę papierkową. 182 00:11:01,500 --> 00:11:03,700 Dziękuję za wstrzymanie się, pani porucznik. 183 00:11:03,900 --> 00:11:05,700 Tak, w porządku. 184 00:11:12,300 --> 00:11:14,600 To mogło mi naprawdę zaszkodzić. 185 00:11:16,600 --> 00:11:19,300 Razem z oskarżeniami Ellen Wolf, 186 00:11:19,500 --> 00:11:20,600 sprawą Chicky'ego Hinesa... 187 00:11:20,800 --> 00:11:23,600 Sprawa Chicky'ego Hinesa to nic osobistego, Miguel. 188 00:11:25,700 --> 00:11:26,700 Tak. 189 00:11:28,100 --> 00:11:29,600 Pomoc Ramonowi, 190 00:11:29,800 --> 00:11:31,100 to było coś osobistego. 191 00:11:31,300 --> 00:11:32,400 Dziękuję. 192 00:11:41,700 --> 00:11:43,000 Było tam nerwowo. 193 00:11:43,100 --> 00:11:45,200 Tutaj jest dużo bardziej nerwowo. 194 00:11:45,400 --> 00:11:49,300 Muszę się trochę wyładować. 195 00:11:49,500 --> 00:11:52,000 Po pracy, ty i ja, zaatakujemy. 196 00:11:52,100 --> 00:11:53,100 Mocno. 197 00:11:53,300 --> 00:11:54,300 Zaatakujemy? 198 00:11:54,500 --> 00:11:55,600 Na polu treningowym. 199 00:11:55,800 --> 00:11:56,900 Golf, jasne. 200 00:11:57,100 --> 00:11:58,900 Tak, spotkamy się tam. 201 00:12:04,300 --> 00:12:08,700 Ty i zastępca prokuratora to teraz kumple? 202 00:12:08,900 --> 00:12:11,500 Kumple. 203 00:12:11,600 --> 00:12:15,200 Lizus. 204 00:12:15,400 --> 00:12:17,500 /Jeszcze jeden taki tekst /i wypadasz z listy. 205 00:12:19,300 --> 00:12:21,700 /Rodzina i przyjaciele... 206 00:12:21,900 --> 00:12:24,500 /Widzę tych ludzi codziennie, /ale gdyby mnie naprawdę znali, 207 00:12:24,600 --> 00:12:26,500 /raczej nie nazwaliby mnie przyjacielem. 208 00:12:26,700 --> 00:12:28,800 /Miguel może być wyjątkiem. 209 00:12:29,000 --> 00:12:31,300 Jeśli mówię, że zdejmowacz skór to najwyższy priorytet, 210 00:12:31,500 --> 00:12:33,300 to oczekuję postępów. 211 00:12:33,500 --> 00:12:35,000 Zrozumiano? 212 00:12:35,200 --> 00:12:37,000 Jak idzie z narodową bazą danych? 213 00:12:37,200 --> 00:12:38,700 Przeszukaliśmy, nic nie wyszło. 214 00:12:38,800 --> 00:12:40,400 Tak samo w Interpolu. 215 00:12:40,600 --> 00:12:42,300 /Czy mam zaprosić Quinna? 216 00:12:42,500 --> 00:12:45,300 /Jest taki... gruboskórny. 217 00:12:45,500 --> 00:12:48,000 Najpierw ktoś pożyczył Freebo pieniądze. 218 00:12:48,200 --> 00:12:50,500 I obdziera ludzi ze skóry, by je odzyskać. 219 00:12:50,600 --> 00:12:53,200 Ten ktoś wtrąca się w nasze śledztwo. 220 00:12:53,400 --> 00:12:54,400 Jesteśmy obserwowani. 221 00:12:54,600 --> 00:12:57,200 Dlatego chcę użyć naszego tajnego informatora bardziej zdecydowanie. 222 00:12:57,400 --> 00:12:58,500 To znaczy Antona? 223 00:12:58,700 --> 00:12:59,800 Tak, rozpuścimy pogłoskę, 224 00:13:00,000 --> 00:13:01,600 że Anton wie, gdzie jest Freebo. 225 00:13:01,700 --> 00:13:02,900 Użyjecie go jako przynęty? 226 00:13:03,100 --> 00:13:06,300 Ramos, Soderquist, natychmiast zajmijcie się obserwacją Antona. 227 00:13:06,900 --> 00:13:08,800 /Tak się nazywa. 228 00:13:09,000 --> 00:13:09,900 /Soderquist. 229 00:13:10,100 --> 00:13:12,200 Powiesz mu o tym, prawda? 230 00:13:12,400 --> 00:13:13,500 Z całym szacunkiem, sierżancie. 231 00:13:13,600 --> 00:13:15,500 - Gdy mu powiemy, zwieje. - Dwóch martwych świadków. 232 00:13:15,700 --> 00:13:16,700 Chcecie mieć trzeciego? 233 00:13:16,800 --> 00:13:18,000 Anton już jest na celowniku, 234 00:13:18,200 --> 00:13:19,100 ponieważ nam pomaga. 235 00:13:19,300 --> 00:13:20,400 To go ochroni. 236 00:13:20,600 --> 00:13:21,600 Tak, jasne. 237 00:13:21,700 --> 00:13:22,700 Dobra, posłuchaj. 238 00:13:22,800 --> 00:13:27,000 Na razie nic nie powiemy Antonowi, ale chcę, żeby cały czas był obserwowany. 239 00:13:27,200 --> 00:13:28,100 Rozumiesz? 240 00:13:31,600 --> 00:13:32,400 Hej, Deb. 241 00:13:32,600 --> 00:13:33,600 Co? 242 00:13:33,700 --> 00:13:35,400 Przyjdziesz z kimś na ślub? 243 00:13:35,600 --> 00:13:36,700 Nie wiem, Dex. 244 00:13:36,900 --> 00:13:39,900 Mogę być zbyt zajęta zbieraniem kawałków skóry Antona, by przyjść. 245 00:13:40,100 --> 00:13:42,400 Czyli "może"? 246 00:13:42,600 --> 00:13:43,500 Morgan. 247 00:13:44,600 --> 00:13:45,300 Ona. 248 00:13:45,500 --> 00:13:46,500 Dzwoniła matka Wendella Owensa. 249 00:13:46,700 --> 00:13:47,700 Chyba ma coś w sprawie jego morderstwa. 250 00:13:47,900 --> 00:13:48,700 Ja prowadzę. 251 00:13:48,900 --> 00:13:50,300 Nie zapraszaj Quinna. 252 00:13:50,500 --> 00:13:51,700 Quinn nie. 253 00:13:51,900 --> 00:13:53,600 Hej, Morgan. 254 00:13:53,800 --> 00:13:54,500 On. 255 00:13:54,600 --> 00:13:55,400 Bierz sprzęt, kolego. 256 00:13:55,600 --> 00:13:56,700 Mamy miejsce zbrodni. 257 00:14:02,100 --> 00:14:06,400 Pierdolony bałagan! 258 00:14:06,600 --> 00:14:08,800 Miasto płaci za przycinanie drzew, ale nie za sprzątanie. 259 00:14:09,000 --> 00:14:11,500 Nie możemy wszyscy mieszkać w bogatych dzielnicach, Morgan. 260 00:14:11,700 --> 00:14:14,900 Ty na pewno mieszkasz w prawdziwym śmietniku, Panie Cadillac. 261 00:14:18,600 --> 00:14:20,300 Pani Owens, jak rozumiem, ma pani nowe 262 00:14:20,400 --> 00:14:21,900 informacje w sprawie morderstwa pani syna? 263 00:14:22,000 --> 00:14:23,400 Tak, mam. 264 00:14:23,500 --> 00:14:24,500 Znalazłam to. 265 00:14:30,800 --> 00:14:32,200 To moja wizytówka. 266 00:14:32,300 --> 00:14:35,700 Była w spodenkach Wendella. 267 00:14:35,900 --> 00:14:38,000 Tych, które miał tamtej nocy na sobie. 268 00:14:38,100 --> 00:14:40,100 Tych, w których go zabili. 269 00:14:40,300 --> 00:14:44,200 - Przykro mi z powodu pani straty. - Nie pokazuj się tu więcej! 270 00:14:46,500 --> 00:14:48,100 - Nie chciałam... - Czego nie chciałaś?! 271 00:14:48,300 --> 00:14:50,000 Przyszłaś do mojego domu! 272 00:14:50,100 --> 00:14:53,500 Rozmawiałaś z moim synem, choć ci tego zabroniłam! 273 00:14:53,900 --> 00:14:55,100 Proszę wrócić do domu. 274 00:15:00,500 --> 00:15:03,200 Doprowadziłaś tu to zwierzę. 275 00:15:03,300 --> 00:15:05,000 Do mojego jedynego dziecka. 276 00:15:08,300 --> 00:15:12,000 A teraz on odszedł. 277 00:15:12,200 --> 00:15:14,700 Wendell odszedł przez ciebie! 278 00:15:14,900 --> 00:15:16,300 Odszedł! 279 00:15:25,400 --> 00:15:28,000 /Małżeństwo, dzieci. 280 00:15:28,200 --> 00:15:30,100 /Nie spodziewasz się tragedii. 281 00:15:30,300 --> 00:15:33,600 /Chyba, że jesteś mną. 282 00:15:33,700 --> 00:15:35,200 Chcę, żeby cywilów usunięto z ulicy. 283 00:15:35,400 --> 00:15:37,000 Będziemy wynosić ciało. 284 00:15:39,000 --> 00:15:40,400 Lisa Morton. 285 00:15:40,600 --> 00:15:43,100 Prymuska w koledżu, szła do Harvard Business School. 286 00:15:43,200 --> 00:15:45,700 Znalazłem narzędzie zbrodni. 287 00:15:45,900 --> 00:15:47,200 Pod sofą. 288 00:15:47,400 --> 00:15:49,000 Śrubokręt pasuje do rany. 289 00:15:49,200 --> 00:15:51,500 Sprawca musiał go użyć do podważenia frontowego okna. 290 00:15:51,700 --> 00:15:53,000 Dziewczyna pewnie go usłyszała 291 00:15:53,200 --> 00:15:55,000 i zeszła na dół sprawdzić. 292 00:15:55,100 --> 00:15:57,600 Zamachnęła się na sprawcę, chybiła, strąciła lampę. 293 00:15:57,700 --> 00:16:00,700 Sprawca spanikował, dźgnął ją, uciekł. 294 00:16:00,900 --> 00:16:02,500 Najwyraźniej bez butów. 295 00:16:02,700 --> 00:16:04,300 To są ślady skarpet. 296 00:16:04,400 --> 00:16:05,700 Skarpety? 297 00:16:05,900 --> 00:16:07,300 Tak, wygląda na to, że się skaleczył. 298 00:16:07,500 --> 00:16:09,800 Albo wdepnął w krew ofiary. 299 00:16:10,000 --> 00:16:12,300 Nie, gdyby to była jej, 300 00:16:12,400 --> 00:16:16,300 ślady stawałyby się coraz mniejsze, gdy uciekał i wracał do okna. 301 00:16:16,500 --> 00:16:19,100 Ale są coraz większe, widzisz? 302 00:16:19,300 --> 00:16:20,900 Krew należy do naszego sprawcy. 303 00:16:21,100 --> 00:16:23,200 Pierdolone skarpetki? 304 00:16:23,400 --> 00:16:25,700 Przepuść przez bazę danych. Sprawdź, czy coś wyjdzie. 305 00:16:25,900 --> 00:16:27,300 Stawiam noc erotycznego tańca, 306 00:16:27,500 --> 00:16:29,700 że już wiem, kto to zrobił. 307 00:16:29,900 --> 00:16:31,700 Albert Chung. 308 00:16:31,900 --> 00:16:34,200 Aresztowany sześć miesięcy temu za włamanie. 309 00:16:34,400 --> 00:16:37,100 Strącił staruszkę ze schodów 310 00:16:37,200 --> 00:16:39,400 i to wszystko zrobił w skarpetkach. 311 00:16:39,600 --> 00:16:42,700 Ta sama staruszka identyfikuje nie tego człowieka. 312 00:16:42,800 --> 00:16:45,800 - Buc bez butów się wywinął. - Dlaczego o tym wiesz? 313 00:16:46,000 --> 00:16:48,100 - To nawet nie było zabójstwo. - Chung to Azjata. 314 00:16:48,300 --> 00:16:50,900 Psuje nam wszystkim reputację. 315 00:16:51,100 --> 00:16:51,900 A ściąganie butów? 316 00:16:52,100 --> 00:16:54,000 Trudno o większy brak oryginalności. 317 00:16:54,100 --> 00:16:55,900 Pewnie próbował zrobić to cicho, 318 00:16:56,100 --> 00:16:57,900 albo by nie zostawić odcisków butów. 319 00:16:58,100 --> 00:17:00,500 I zostawił odciski skarpet. 320 00:17:00,600 --> 00:17:02,900 Pojebany. 321 00:17:03,100 --> 00:17:05,400 Azjaci powinni być sprytni. 322 00:17:07,900 --> 00:17:12,400 Pierdolony Albert Chung. 323 00:17:13,800 --> 00:17:16,600 Pierdolony Albert Chung! 324 00:17:16,700 --> 00:17:19,800 Najpierw staruszka, teraz prymuska z koledżu. 325 00:17:20,000 --> 00:17:23,100 Dopasowaliśmy jego DNA do krwi na miejscu zbrodni. 326 00:17:23,300 --> 00:17:24,500 Zdjęcia twarzy we wszystkich mediach. 327 00:17:24,700 --> 00:17:25,800 Ktoś go wyda. 328 00:17:26,900 --> 00:17:29,200 Najpierw Ramon pije na umór, 329 00:17:29,400 --> 00:17:32,300 teraz Syl domaga się uwagi, 330 00:17:32,500 --> 00:17:35,300 a jeszcze ścierwa takie jak Albert Chung są na wolności. 331 00:17:35,500 --> 00:17:37,300 Wydział pracuje nad tym ostatnim. 332 00:17:37,500 --> 00:17:39,300 A co, jeśli go złapią? 333 00:17:39,500 --> 00:17:41,100 Co wtedy? 334 00:17:41,200 --> 00:17:43,100 Jego obrońca już raz go wyciągnął. 335 00:17:43,300 --> 00:17:45,400 Możliwe, że Chung znowu się wywinie. 336 00:17:48,400 --> 00:17:49,900 Nie. 337 00:17:50,100 --> 00:17:51,200 Ty i ja 338 00:17:51,400 --> 00:17:52,700 powinniśmy sami się tym zająć. 339 00:17:54,400 --> 00:17:56,200 Jest mnóstwo złego na tym świecie, Dex. 340 00:17:56,300 --> 00:17:57,800 Spytaj tylko rodziców Lisy Morton. 341 00:18:00,300 --> 00:18:01,900 Podcięcie. 342 00:18:02,100 --> 00:18:04,500 Nie zaszkodzi przyjrzeć się Chungowi, 343 00:18:04,700 --> 00:18:07,100 jeśli policja sobie z nim nie poradzi. 344 00:18:07,300 --> 00:18:09,200 A niech mają Alberta Chunga. 345 00:18:09,300 --> 00:18:10,700 On jest tylko objawem. 346 00:18:10,800 --> 00:18:13,300 Musimy dotrzeć do przyczyny. 347 00:18:13,500 --> 00:18:15,300 Osoby odpowiedzialnej za wypuszczenie go na ulicę. 348 00:18:15,400 --> 00:18:18,400 Ten krwiopijca, bezduszny obrońca, 349 00:18:18,600 --> 00:18:19,500 Ellen Wolf! 350 00:18:22,300 --> 00:18:24,800 Obroniła swojego klienta. 351 00:18:24,900 --> 00:18:26,500 Czy to nie jej praca? 352 00:18:26,700 --> 00:18:28,800 Jej pracą jest przestrzeganie prawa. 353 00:18:28,900 --> 00:18:31,300 Ale Ellen Wolf nagina prawo tak, 354 00:18:31,500 --> 00:18:32,400 że staje się czymś innym. 355 00:18:32,600 --> 00:18:34,700 Czy ona... 356 00:18:34,900 --> 00:18:37,700 Kiedyś kogoś zabiła? 357 00:18:37,800 --> 00:18:39,500 Chung to nie pierwszy skurwiel, 358 00:18:39,600 --> 00:18:41,000 którego wypuściła na ulice. 359 00:18:41,100 --> 00:18:43,100 Liczba ofiar rośnie! 360 00:18:43,300 --> 00:18:47,100 Jeśli nie zrobiła tego własnymi rękami... 361 00:18:47,300 --> 00:18:48,300 Dexter, jesteś zbyt dosłowny. 362 00:18:48,500 --> 00:18:50,000 Nie wydaje mi się. 363 00:18:50,100 --> 00:18:52,300 Zrób coś dla mnie, okej? 364 00:18:52,400 --> 00:18:54,100 Zachowaj w jej sprawie otwarty umysł. 365 00:18:54,300 --> 00:18:55,600 Pokażę ci parę dokumentów. 366 00:18:55,700 --> 00:18:56,700 Bez żadnej presji. 367 00:18:56,800 --> 00:18:58,900 Po prostu badania. 368 00:19:02,900 --> 00:19:04,200 Przesuń stopę w lewo. 369 00:19:13,400 --> 00:19:16,100 /Ellen Wolf nie pasuje do mojego kodeksu. 370 00:19:16,200 --> 00:19:17,800 /Ale w ramach przyjaźni 371 00:19:18,000 --> 00:19:19,600 /zachowam otwarty umysł. 372 00:19:19,700 --> 00:19:21,700 /Prośba Camilli o idealne ciasto limonkowe 373 00:19:21,800 --> 00:19:23,600 /jest znacznie mniej skomplikowana. 374 00:19:23,700 --> 00:19:25,600 Nie zjem tego gówna! 375 00:19:25,700 --> 00:19:26,800 Bierz to stąd. 376 00:19:27,000 --> 00:19:28,000 Bierz to z mojego pokoju. 377 00:19:28,100 --> 00:19:29,200 Już go nie ma, skarbie. 378 00:19:29,400 --> 00:19:31,000 Nie martw się. 379 00:19:32,100 --> 00:19:33,500 Ma ciężki dzień. 380 00:19:33,700 --> 00:19:35,800 Dostała nowe wieści. 381 00:19:47,300 --> 00:19:49,800 Złe wieści, tak? 382 00:19:49,900 --> 00:19:51,200 Guz się powiększył? 383 00:19:51,400 --> 00:19:54,000 Nie. 384 00:19:54,200 --> 00:19:57,200 On zwalnia, do cholery. 385 00:19:57,400 --> 00:20:01,700 Lekarze dali mi jeszcze miesiąc. 386 00:20:01,900 --> 00:20:06,200 Kolejny miesiąc walki o oddech, 387 00:20:06,400 --> 00:20:08,700 srania pod siebie, 388 00:20:08,800 --> 00:20:13,600 tej głupiej, pierdolonej tapety. 389 00:20:13,800 --> 00:20:15,700 Ja... 390 00:20:15,800 --> 00:20:17,000 Przepraszam. 391 00:20:17,100 --> 00:20:20,300 Już przez to raz przechodziłam z Gene'em. 392 00:20:20,400 --> 00:20:22,800 Ostatni etap. 393 00:20:23,000 --> 00:20:27,600 Chcę tylko mieć to już za sobą. 394 00:20:29,500 --> 00:20:31,300 On przynajmniej miał mnie. 395 00:20:31,400 --> 00:20:33,300 A ty masz mnie. 396 00:20:35,100 --> 00:20:37,800 Przyniosę ci tyle ciast limonkowych, ile będziesz mogła zjeść. 397 00:20:40,500 --> 00:20:43,100 Gene chciał, żebym zakończyła jego życie, wiesz? 398 00:20:47,700 --> 00:20:51,300 Zrobiłabym to, gdybym mogła. 399 00:20:51,500 --> 00:20:54,000 To jest, tak jakby, nielegalne. 400 00:20:54,100 --> 00:20:56,700 Więcej niż nielegalne. 401 00:20:56,800 --> 00:21:00,800 Dla nas, katolików, to grzech śmiertelny. 402 00:21:01,000 --> 00:21:03,500 Bilet w jedną stronę do piekła. 403 00:21:06,600 --> 00:21:11,000 Nie mogę sobie też odebrać własnego życia. 404 00:21:12,700 --> 00:21:18,000 Ale... 405 00:21:18,200 --> 00:21:20,300 Ty nie jesteś katolikiem. 406 00:21:20,500 --> 00:21:23,000 Nie. 407 00:21:23,200 --> 00:21:24,800 Zdecydowanie nie jestem katolikiem. 408 00:21:27,200 --> 00:21:30,500 Ale żyję według pewnego Kodeksu. 409 00:21:30,600 --> 00:21:32,500 Oczywiście, że tak. 410 00:21:32,700 --> 00:21:37,400 Harry dobrze cię nauczył. 411 00:21:39,200 --> 00:21:43,200 Chcę cię poprosić... 412 00:21:46,000 --> 00:21:48,100 Najstraszniejsza rzecz, którą ktokolwiek... 413 00:21:48,300 --> 00:21:50,100 Camillo, ja nie... 414 00:21:50,200 --> 00:21:53,300 Pomóż mi. 415 00:21:53,400 --> 00:21:55,700 Proszę. 416 00:21:58,400 --> 00:22:00,600 Jesteś silny. 417 00:22:02,200 --> 00:22:05,500 Jesteś dobrym przyjacielem. 418 00:22:05,700 --> 00:22:09,800 Nie, nie odpowiadaj teraz. 419 00:22:10,000 --> 00:22:13,600 Zastanów się nad tym. 420 00:22:33,100 --> 00:22:35,400 /Nie mogła poprosić odpowiedniejszej osoby. 421 00:22:35,600 --> 00:22:37,400 /Zajmuję się odbieraniem życia. 422 00:22:37,500 --> 00:22:41,400 /Ale nigdy kogoś niewinnego /i na pewno nie przyjaciela. 423 00:23:06,500 --> 00:23:07,800 Wskakuj. 424 00:23:13,500 --> 00:23:16,400 Co jest na tyle ważne, że musimy się spotkać bladym świtem? 425 00:23:16,600 --> 00:23:19,200 Masz jakichś krewnych poza miastem? 426 00:23:19,400 --> 00:23:23,000 A co, chcesz ze mną pojechać na wakacje? 427 00:23:25,000 --> 00:23:26,800 Okej. 428 00:23:26,900 --> 00:23:29,500 Co jest grane? 429 00:23:34,000 --> 00:23:36,500 Słyszałam plotkę o tobie. 430 00:23:36,700 --> 00:23:39,700 Że wiesz, gdzie jest Freebo. 431 00:23:39,800 --> 00:23:41,200 Wiesz, że nie wiem. 432 00:23:41,400 --> 00:23:44,300 Mówię ci tylko, co słyszałam. 433 00:23:44,500 --> 00:23:46,200 I inni gliniarze też słyszeli. 434 00:23:46,400 --> 00:23:51,200 Czyli zdejmowacz skór tez mnie szuka? 435 00:23:53,000 --> 00:23:53,300 Kurde. 436 00:23:53,400 --> 00:23:55,300 To jest posrane. 437 00:23:55,500 --> 00:23:57,100 Nie mam nic wspólnego z Freebo, 438 00:23:57,300 --> 00:24:01,100 oprócz pomagania tobie, a nikt o tym nie wie, oprócz gliniarzy. 439 00:24:02,800 --> 00:24:06,100 Czekaj, chcesz mi powiedzieć... 440 00:24:06,200 --> 00:24:07,400 Że jestem wrabiany? 441 00:24:10,400 --> 00:24:12,000 Jezu. 442 00:24:12,200 --> 00:24:14,200 A ty mnie tu pytasz o krewnych poza miastem. 443 00:24:14,400 --> 00:24:16,200 - Każdy ma jakichś. - Mam więc wyjechać? 444 00:24:16,300 --> 00:24:17,900 Chcę, żebyś przeżył. 445 00:24:22,000 --> 00:24:26,400 Nie chcę stracić dobrego informatora. 446 00:24:26,500 --> 00:24:28,300 Słuchaj, mówisz mi to... 447 00:24:28,500 --> 00:24:31,400 Ja wyjadę... 448 00:24:31,600 --> 00:24:33,100 W niczym ci to nie pomoże. 449 00:24:33,200 --> 00:24:35,300 Znajdę inny trop. 450 00:24:35,500 --> 00:24:37,800 Więc chyba powinienem jechać. 451 00:24:38,000 --> 00:24:39,200 Dobrze. 452 00:24:42,700 --> 00:24:44,800 A ty uważaj na swoją niewyparzoną gębę. 453 00:24:46,900 --> 00:24:48,400 Spierdalaj. 454 00:25:03,300 --> 00:25:05,400 /Kodeks zawsze był moim przewodnikiem. 455 00:25:05,600 --> 00:25:06,900 /Dlaczego teraz ma być inaczej? 456 00:25:07,100 --> 00:25:08,200 /Odebranie życia niewinnemu 457 00:25:08,300 --> 00:25:10,600 /może być niebezpiecznym precedensem. 458 00:25:10,700 --> 00:25:12,800 /Nie mogę zmienić zasad dla przyjaciela. 459 00:25:14,500 --> 00:25:16,300 /A może nie chcę. 460 00:25:20,300 --> 00:25:22,700 /Ale mogę uszanować prośbę Miguela, /by przyjrzeć się Ellen Wolf. 461 00:25:22,900 --> 00:25:25,400 /Zachować otwarty umysł. 462 00:25:25,600 --> 00:25:28,000 /Mordercy, gwałciciele, /złodzieje wypuszczeni na wolność, 463 00:25:28,200 --> 00:25:30,300 /by popełnić więcej ohydnych zbrodni. 464 00:25:30,400 --> 00:25:32,600 /Może mój Kodeks może uwzględnić osobę, 465 00:25:32,800 --> 00:25:34,500 /która wypuszcza ich w świat. 466 00:25:42,500 --> 00:25:44,200 Cześć! 467 00:25:44,300 --> 00:25:46,000 Cześć, dostałeś moje wiadomości? 468 00:25:46,100 --> 00:25:47,800 Lista. Chcesz mojej listy. 469 00:25:48,000 --> 00:25:51,500 Najszybciej, jak się ta. 470 00:25:51,600 --> 00:25:53,900 Właśnie ją opracowuję. 471 00:25:54,100 --> 00:25:56,700 Dziękuję, Dexter. 472 00:25:59,100 --> 00:26:01,400 Nadal nie mamy liczby osób, 473 00:26:01,500 --> 00:26:03,400 więc jeszcze nie mogę szukać miejsca. 474 00:26:03,500 --> 00:26:05,400 Załatwi się, obiecuję. 475 00:26:05,500 --> 00:26:07,200 Właśnie umówiłam się z kwiaciarką. 476 00:26:07,400 --> 00:26:09,400 Możemy jechać za orszakiem. 477 00:26:09,500 --> 00:26:12,100 Kompletnie bym się załamała, gdyby nie ty, Syl. 478 00:26:12,200 --> 00:26:14,900 Uwierz mi, cieszę się, że mogę się oderwać. 479 00:26:15,100 --> 00:26:16,200 Od czego? 480 00:26:16,300 --> 00:26:17,300 Masz życie jak z bajki. 481 00:26:17,500 --> 00:26:19,400 Na zewnątrz, w towarzystwie. 482 00:26:19,600 --> 00:26:22,000 Ale Miguel, gdy jesteśmy sami, on... 483 00:26:22,200 --> 00:26:23,600 Co, Syl? 484 00:26:23,800 --> 00:26:27,000 On... 485 00:26:27,200 --> 00:26:29,200 On odchodzi w swoje mroczne miejsce. 486 00:26:29,300 --> 00:26:31,300 Wiem, że stracił brata, 487 00:26:31,400 --> 00:26:33,000 a teraz jego drugi brat ma kłopoty, ale... 488 00:26:33,200 --> 00:26:34,400 To by dotknęło każdego. 489 00:26:34,600 --> 00:26:35,600 Ale on stał się skryty. 490 00:26:35,800 --> 00:26:36,800 Nigdy nie ma go w domu. 491 00:26:37,000 --> 00:26:38,900 Mówi, że jest z Dexterem, ale... 492 00:26:39,100 --> 00:26:40,100 Sądzę, że to przykrywka. 493 00:26:40,300 --> 00:26:44,200 Nie wyciągasz pochopnych wniosków? 494 00:26:44,400 --> 00:26:46,600 Miałam to samo z Dexterem. Znikał, 495 00:26:46,800 --> 00:26:47,900 zachowywał się dziwnie. 496 00:26:48,000 --> 00:26:48,900 Co się stało? 497 00:26:49,100 --> 00:26:51,400 On... 498 00:26:55,200 --> 00:26:57,600 On wtedy... 499 00:26:57,700 --> 00:26:59,000 Przechodził przez trudny okres. 500 00:26:59,200 --> 00:27:00,900 Rito, powiedz mi. 501 00:27:07,800 --> 00:27:11,600 Brał narkotyki i miał romans. 502 00:27:11,800 --> 00:27:13,300 Dexter? 503 00:27:13,500 --> 00:27:14,900 Boże. 504 00:27:15,100 --> 00:27:16,900 Jeśli ktoś taki, jak Dexter jest do tego zdolny... 505 00:27:17,100 --> 00:27:19,300 Wtedy jeszcze nie byliśmy pewni naszego związku. 506 00:27:19,400 --> 00:27:21,800 Nie było tak, jak z wami. To było coś innego. 507 00:27:21,900 --> 00:27:23,800 Ale skonfrontowałam to z nim, 508 00:27:23,900 --> 00:27:25,700 porozmawialiśmy i ostatecznie 509 00:27:25,900 --> 00:27:26,900 zbliżyło to nas do siebie. 510 00:27:27,100 --> 00:27:29,600 Skonfrontowałaś to z nim? 511 00:27:29,800 --> 00:27:33,800 Jeśli nie rozwiązujesz problemów, to one tylko robią się większe, prawda? 512 00:27:35,000 --> 00:27:35,800 Dexter? 513 00:27:37,700 --> 00:27:38,400 Naprawdę? 514 00:27:38,500 --> 00:27:40,900 Wiem, wiem. 515 00:27:41,000 --> 00:27:42,800 Niemożliwe, żeby twoje przezwisko 516 00:27:43,000 --> 00:27:44,600 było gorsze od "Fat-ista". /("fat" - "gruby") 517 00:27:44,800 --> 00:27:46,100 "Gianna" pasuje do... 518 00:27:46,300 --> 00:27:47,800 "Wa-gianna." 519 00:27:49,900 --> 00:27:51,400 No dobra, wygrywasz. 520 00:27:51,600 --> 00:27:55,300 - Dzieci potrafią być okrutne. - "Fatista", co? 521 00:27:55,500 --> 00:27:58,700 Możesz mnie nazywać, jak tylko chcesz. 522 00:27:58,800 --> 00:28:00,100 Och, za szybko. 523 00:28:00,300 --> 00:28:01,300 W porządku. 524 00:28:01,400 --> 00:28:02,600 Jestem bardzo cierpliwy. 525 00:28:02,800 --> 00:28:04,500 Angel, ja... 526 00:28:04,700 --> 00:28:07,700 Jesteś świetny, ale... 527 00:28:07,900 --> 00:28:08,700 "Ale". 528 00:28:08,900 --> 00:28:10,400 Nienawidzę tego słowa. 529 00:28:10,600 --> 00:28:12,400 Lubię spędzać z tobą czas. 530 00:28:12,600 --> 00:28:13,600 W porządku. 531 00:28:13,800 --> 00:28:15,400 Możesz to powiedzieć. 532 00:28:15,600 --> 00:28:18,300 Chcesz, byśmy byli tylko przyjaciółmi. 533 00:28:25,700 --> 00:28:26,900 Podoba mi się nasza przyjaźń. 534 00:28:27,000 --> 00:28:28,200 Mam się czuć źle z tego powodu? 535 00:28:28,400 --> 00:28:29,300 Nie. 536 00:28:29,400 --> 00:28:30,800 Mi też się podoba. 537 00:28:31,000 --> 00:28:32,300 Ale chcesz czegoś więcej. 538 00:28:32,500 --> 00:28:34,600 Mam się czuć źle z tego powodu? 539 00:28:41,000 --> 00:28:42,400 Dzwoniłaś? 540 00:28:42,600 --> 00:28:43,800 Ellen. 541 00:28:44,000 --> 00:28:46,000 Nie spodziewałam się, że przyjdziesz. 542 00:28:46,100 --> 00:28:47,600 Nie spodziewałam się, że zadzwonisz. 543 00:28:51,500 --> 00:28:53,300 No i? 544 00:28:56,200 --> 00:29:00,800 Dochodzę do wniosku, że jestem za blisko rodziny Prado. 545 00:29:01,000 --> 00:29:02,100 Znam ich tylko z jednej strony. 546 00:29:02,300 --> 00:29:03,700 Może jest coś jeszcze. 547 00:29:03,800 --> 00:29:05,200 Jest. 548 00:29:06,200 --> 00:29:07,500 Na przykład? 549 00:29:07,700 --> 00:29:09,500 W wielkim skrócie: 550 00:29:09,700 --> 00:29:10,800 zagubione dowody, 551 00:29:10,900 --> 00:29:13,000 zastraszanie świadków, naginanie przysięgłych. 552 00:29:13,200 --> 00:29:15,000 Mam szczegóły, chcesz ich wysłuchać? 553 00:29:15,100 --> 00:29:17,000 Masz dowód? 554 00:29:17,200 --> 00:29:18,200 To zły facet, 555 00:29:18,400 --> 00:29:19,600 a nie głupi facet. 556 00:29:24,800 --> 00:29:27,900 Nie mógł się zmienić tak bardzo. 557 00:29:28,000 --> 00:29:30,600 Może się nie zmienił. 558 00:29:30,700 --> 00:29:34,700 Mój były mąż zawsze był kutasem. Po prostu nie chciałam tego widzieć. 559 00:29:34,900 --> 00:29:39,200 Ciężko jest to przyjąć. 560 00:29:39,400 --> 00:29:42,700 A zrobi się jeszcze ciężej. Dlatego przyszłam osobiście. 561 00:29:42,900 --> 00:29:44,400 Miguel właśnie tutaj jedzie. 562 00:29:44,600 --> 00:29:45,700 Co? 563 00:29:45,900 --> 00:29:47,600 Dlaczego? 564 00:29:47,700 --> 00:29:50,400 By negocjować warunki poddania się Alberta Chunga. 565 00:29:50,500 --> 00:29:52,900 Nie reprezentujesz Alberta Chunga. 566 00:29:53,100 --> 00:29:54,000 Chung zobaczył się w telewizji 567 00:29:54,200 --> 00:29:55,400 i zadzwonił do mnie. 568 00:29:55,500 --> 00:29:57,300 Jestem tu jako jego adwokat. 569 00:29:57,400 --> 00:29:58,800 Nazywasz Miguela Prado złym facetem, 570 00:29:59,000 --> 00:30:00,500 a reprezentujesz kogoś takiego? 571 00:30:00,700 --> 00:30:02,400 Nie do mnie należy osądzanie, Mario. 572 00:30:02,600 --> 00:30:03,900 Ale osądziłaś Miguela. 573 00:30:04,100 --> 00:30:06,800 Jeśli zostanie aresztowany, to też będę go bronić. 574 00:30:11,100 --> 00:30:13,500 Pierdolony Albert Chung. 575 00:30:13,700 --> 00:30:15,400 Fotka tego gnoja jest najczęściej pokazywaną 576 00:30:15,600 --> 00:30:16,900 azjatycką twarzą od lat. 577 00:30:17,100 --> 00:30:18,100 Nieźle nas reprezentuje. 578 00:30:18,200 --> 00:30:19,900 Zadzwoniło też około 600 osób. 579 00:30:20,100 --> 00:30:21,600 Ludzie naprawdę się zmobilizowali. 580 00:30:21,700 --> 00:30:22,600 Hej, panowie! 581 00:30:22,800 --> 00:30:25,400 Potrzebuję znać wasze adresy 582 00:30:25,600 --> 00:30:27,200 i czy będziecie z osobami towarzyszącymi. 583 00:30:27,300 --> 00:30:29,600 Możemy przyprowadzić "tylko przyjaciół"? 584 00:30:29,700 --> 00:30:31,400 Nigdy nie przyprowadzam towarzyszek na śluby. 585 00:30:31,600 --> 00:30:33,300 Drużba zawsze schodzi się z druhną. 586 00:30:33,500 --> 00:30:35,400 Druhną będzie córka Rity. Ma dziesięć lat. 587 00:30:35,600 --> 00:30:36,600 Masuka jest twoim drużbą? 588 00:30:36,800 --> 00:30:38,900 - Ja jeszcze nie... - Dlaczego? 589 00:30:39,100 --> 00:30:40,400 Poprosiłeś Batistę? 590 00:30:40,500 --> 00:30:41,600 Byłbym zaszczycony, bracie. 591 00:30:41,800 --> 00:30:43,900 Ja nie... 592 00:30:45,100 --> 00:30:47,100 Nie będę miał drużby. 593 00:30:49,600 --> 00:30:51,200 A świadkowie? 594 00:30:58,900 --> 00:31:01,800 Potrzebuję kopie raportów w sprawie zdejmowacza skór. 595 00:31:01,900 --> 00:31:04,400 Wszystkie. 596 00:31:04,500 --> 00:31:06,200 Szukasz czegoś konkretnego? 597 00:31:06,400 --> 00:31:07,800 Czegoś, czegokolwiek. 598 00:31:08,000 --> 00:31:09,100 Kurwa, Dex, potrzebuję tropu. 599 00:31:09,200 --> 00:31:10,500 Będę tutaj całą noc, jeśli będzie trzeba. 600 00:31:10,700 --> 00:31:11,900 Pracuś. 601 00:31:12,100 --> 00:31:13,900 Raczej nie. 602 00:31:16,700 --> 00:31:19,500 Czy ty kiedyś... 603 00:31:19,600 --> 00:31:22,500 Wiesz, narażałeś śledztwo 604 00:31:22,700 --> 00:31:24,600 z powodów osobistych? 605 00:31:26,400 --> 00:31:27,500 Nigdy. 606 00:31:28,300 --> 00:31:30,500 Tak myślałam. 607 00:31:31,400 --> 00:31:32,600 Skąd je masz? 608 00:31:32,800 --> 00:31:34,300 Od Camilli. 609 00:31:36,800 --> 00:31:38,800 Bardzo cierpi. 610 00:31:41,000 --> 00:31:42,600 Mam nadzieję, że to szybko pójdzie. 611 00:31:42,700 --> 00:31:44,500 Nie zanosi się na to. 612 00:31:49,700 --> 00:31:52,000 - Zastrzel mnie, jeśli tak ze mną będzie. - Poważnie? 613 00:31:52,200 --> 00:31:53,300 O tak. 614 00:31:53,500 --> 00:31:56,300 To samo zrobiłabym dla ciebie. 615 00:31:56,500 --> 00:31:59,500 Wyciągnij wtyczkę, połóż poduszkę na głowę, cokolwiek. 616 00:31:59,700 --> 00:32:03,500 - Nigdy nie pozwoliłabym ci cierpieć. - Nie pozwoliłabyś, co? 617 00:32:04,900 --> 00:32:05,800 Dexter. 618 00:32:06,000 --> 00:32:07,300 Możesz przynieść wstępny raport o krwi 619 00:32:07,500 --> 00:32:10,300 ze sprawy Lisy Morton do pokoju odpraw? Miguel Prado o niego prosi. 620 00:32:10,500 --> 00:32:11,500 Jest tutaj? 621 00:32:11,700 --> 00:32:13,500 On i Ellen Wolf. 622 00:32:13,700 --> 00:32:15,300 By negocjować warunki 623 00:32:15,400 --> 00:32:16,900 poddania Alberta Chunga. 624 00:32:17,000 --> 00:32:19,000 Ubierz kamizelkę kuloodporną. 625 00:32:21,100 --> 00:32:22,800 Nie interesują mnie pani warunki, pani adwokat. 626 00:32:23,000 --> 00:32:24,900 Albert Chung musi się sam zgłosić. 627 00:32:25,100 --> 00:32:27,800 Jeśli chcecie Alberta Chunga, to sugeruję zainteresować się. 628 00:32:28,000 --> 00:32:30,100 Wstępny raport o krwi, jak proszono. 629 00:32:31,600 --> 00:32:33,200 Chciałbym, żeby Dexter został. 630 00:32:33,400 --> 00:32:35,100 Pani Wolf może potrzebować 631 00:32:35,200 --> 00:32:39,700 eksperta laboratoryjnego, by wyjaśnił jej, jak beznadziejna jest jej sprawa. 632 00:32:39,900 --> 00:32:41,200 Tak, proszę zostać. 633 00:32:41,300 --> 00:32:42,800 Dexter. 634 00:32:43,000 --> 00:32:46,900 /Chce, bym zobaczył, /jak naprawdę zła jest Ellen Wolf. 635 00:32:47,100 --> 00:32:49,500 /Oto ja, z otwartym umysłem. 636 00:32:50,900 --> 00:32:52,500 Proszę podać swoje warunki, pani adwokat. 637 00:32:52,600 --> 00:32:54,800 Mój klient żąda, by media były obecne 638 00:32:55,000 --> 00:32:56,600 i żeby pozwolono wygłosić mu oświadczenie. 639 00:32:56,800 --> 00:32:59,500 Żąda też, by zarzuty zmniejszono do zabójstwa w afekcie. 640 00:32:59,700 --> 00:33:01,300 Chyba sobie pani żartuje. 641 00:33:02,400 --> 00:33:05,000 Żąda też wizyt małżeńskich. 642 00:33:05,200 --> 00:33:07,400 Jezu, wy wstydu nie macie! 643 00:33:07,600 --> 00:33:08,400 Nie ma też sprawy! 644 00:33:08,600 --> 00:33:11,200 Opisz dowód z miejsca zbrodni. 645 00:33:11,300 --> 00:33:13,300 Krew na miejscu zbrodni należała do Alberta Chunga. 646 00:33:13,500 --> 00:33:16,800 DNA pasuje do próbki w naszej bazie danych. Szanse są jak 170 milionów do jednego, 647 00:33:17,000 --> 00:33:18,400 że to nie był Albert Chung. 648 00:33:19,800 --> 00:33:22,000 To się nie utrzyma. 649 00:33:22,200 --> 00:33:25,000 Czy wie pani, jakie są szanse? 650 00:33:25,200 --> 00:33:26,600 Przysięgli nie wiedzą. 651 00:33:26,800 --> 00:33:28,500 Nie, gdy zacznę dyskredytować pana 652 00:33:28,700 --> 00:33:29,500 i wasz łańcuch nadzoru. 653 00:33:29,700 --> 00:33:31,300 Wszyscy chyba wiemy, 654 00:33:31,400 --> 00:33:33,100 jak łatwo jest podłożyć dowód, 655 00:33:33,300 --> 00:33:34,100 a, hm, 656 00:33:34,200 --> 00:33:35,600 pan na takiego wygląda. 657 00:33:35,800 --> 00:33:39,400 /Czyżbym w twej przyszłości /dostrzegał płachty folii? 658 00:33:39,900 --> 00:33:41,900 Ellen, praca Dextera jest solidna. 659 00:33:42,900 --> 00:33:44,400 Nie waszego oskarżyciela. 660 00:33:44,600 --> 00:33:47,000 Bardzo łatwo pana zdyskredytować. 661 00:33:47,200 --> 00:33:47,900 Spróbuj tylko. 662 00:33:48,100 --> 00:33:49,600 Dodamy oszczerstwo do współudziału i podżegania. 663 00:33:49,800 --> 00:33:50,600 Nie podlegam osądowi. 664 00:33:50,800 --> 00:33:52,700 - A powinnaś. - Ty powinieneś! 665 00:33:52,900 --> 00:33:55,700 Wyciągasz swojego brata, nie mówię już o Chickym Hinesie! 666 00:33:55,900 --> 00:33:57,200 Dobrze, ustalmy sobie coś. 667 00:33:57,400 --> 00:33:59,500 Jeśli Albert Chung znowu zabije, 668 00:33:59,700 --> 00:34:02,300 a ty się tu wykłócasz, ta krew będzie na twoich rękach. 669 00:34:02,400 --> 00:34:03,000 Obchodzi cię to? 670 00:34:03,200 --> 00:34:04,300 A ciebie obchodzi?! 671 00:34:04,400 --> 00:34:05,700 Tyle gadasz o sprawiedliwości 672 00:34:05,800 --> 00:34:07,400 i o konstytucji, 673 00:34:07,600 --> 00:34:09,000 oprócz tej upierdliwej części, że każdy 674 00:34:09,100 --> 00:34:11,400 zasługuje na uczciwy proces. 675 00:34:11,600 --> 00:34:14,300 Ty tylko uwalniasz ścierwa za szybką kasę, co nie? 676 00:34:14,400 --> 00:34:18,200 A ile ty zrobiłeś pro bono? /(za darmo w interesie publicznym) 677 00:34:18,600 --> 00:34:20,100 Ile niewinnych osób uratowałeś 678 00:34:20,300 --> 00:34:22,600 - przed faszystowskimi oskarżycielami... - Ellen. 679 00:34:22,700 --> 00:34:24,000 Nie oszukuj się. 680 00:34:24,100 --> 00:34:26,800 Mogłabyś równie dobrze stać na ulicach, bo w taki sposób zarabiasz. 681 00:34:26,900 --> 00:34:28,400 Dobra, dosyć już, dosyć! 682 00:34:31,900 --> 00:34:34,000 Dexter, czy możesz wyjść, proszę? 683 00:34:34,200 --> 00:34:36,000 Tak. 684 00:34:38,500 --> 00:34:42,400 Miguel, wiesz, że to było już przesadą. 685 00:34:42,600 --> 00:34:45,500 /Nie jestem fanem Ellen Wolf, /ale jedyne, co widzę, 686 00:34:45,600 --> 00:34:48,000 /to adwokat robiący swoje. 687 00:34:48,100 --> 00:34:49,200 /Może zbyt dobrze. 688 00:34:49,300 --> 00:34:51,100 /Ale nie mogę jej za to zabić. 689 00:34:51,300 --> 00:34:54,400 /Teraz muszę odmówić Miguelowi. 690 00:34:54,600 --> 00:34:57,300 /Nie to chce usłyszeć. 691 00:34:57,400 --> 00:35:00,000 Morgan, idziesz w złą stronę. 692 00:35:00,200 --> 00:35:01,400 Byłam tylko po coś do żarcia, sierżancie. 693 00:35:01,600 --> 00:35:03,400 Popracuję po godzinach nad sprawą zdejmowacza skór. 694 00:35:03,600 --> 00:35:05,700 Co macie od Antona? 695 00:35:05,900 --> 00:35:08,300 Nie odpowiada na telefony i chyba... 696 00:35:08,400 --> 00:35:09,300 Tak, to dobrze. 697 00:35:09,500 --> 00:35:10,400 Cześć. 698 00:35:10,500 --> 00:35:11,400 Gianna? 699 00:35:11,500 --> 00:35:13,500 Właśnie wyruszam. 700 00:35:16,000 --> 00:35:18,700 Mój kumpel żeni się za kilka tygodni 701 00:35:18,900 --> 00:35:21,300 i spytał mnie, czy przyjdę z partnerką, 702 00:35:21,500 --> 00:35:24,000 a jesteś jedyną osobą, którą chciałbym zaprosić. 703 00:35:24,100 --> 00:35:25,700 Zapraszasz mnie na ślub? 704 00:35:25,900 --> 00:35:28,500 Może nie pojmujesz koncepcji przyjaźni? 705 00:35:28,700 --> 00:35:29,700 To nie jest randka. 706 00:35:29,900 --> 00:35:33,000 To... plus jeden. 707 00:35:33,200 --> 00:35:35,100 Ślub nie ma tu nic do rzeczy. 708 00:35:35,300 --> 00:35:37,300 Dzięki temu zrozumiałem, 709 00:35:37,500 --> 00:35:39,600 że jesteś jedyną, z którą chcesz spędzać czas. 710 00:35:39,700 --> 00:35:42,400 A jeśli nasza przyjaźń oznacza, że będziemy blisko, 711 00:35:42,600 --> 00:35:43,900 to ja się zgadzam. 712 00:35:45,900 --> 00:35:47,600 Czy to jakiś dziwny ostatni podryw? 713 00:35:47,800 --> 00:35:49,700 Pokazujesz, jak naprawdę jesteś wrażliwy? 714 00:35:49,900 --> 00:35:51,700 - Nie jestem taki wrażliwy. - Tak, jesteś. 715 00:35:56,400 --> 00:35:57,600 Jestem zmieszany. 716 00:35:57,800 --> 00:36:00,400 Ja... 717 00:36:00,500 --> 00:36:02,300 /Trzymanie się za ręce. 718 00:36:02,500 --> 00:36:03,600 /Takie proste. 719 00:36:03,700 --> 00:36:05,300 /Takie intymne. 720 00:36:05,500 --> 00:36:08,100 /Takie... kłopotliwe. 721 00:36:09,400 --> 00:36:11,100 Przepraszam za ciasto. 722 00:36:11,300 --> 00:36:13,600 Powiedziano mi, że jest najlepsze. Dostało pięć gwiazdek. 723 00:36:13,800 --> 00:36:15,600 Nie martw się o to. 724 00:36:15,800 --> 00:36:18,900 Dopóki nie znajdziesz mi idealnego ciasta limonkowego, 725 00:36:19,100 --> 00:36:21,600 mam po co żyć. 726 00:36:25,700 --> 00:36:28,700 Dexter, przepraszam, 727 00:36:28,900 --> 00:36:32,700 że postawiłam cię w takim okropnym położeniu. 728 00:36:32,900 --> 00:36:36,000 Prośba o to, żebyś postąpił wbrew swemu sumieniu, 729 00:36:36,200 --> 00:36:39,300 była jedną z najgorszych rzeczy, które zrobiłam. 730 00:36:39,400 --> 00:36:43,200 Chcę ci pomóc, Camillo. 731 00:36:43,400 --> 00:36:45,100 Gdybym był kimś innym, zrobiłbym to. 732 00:36:45,300 --> 00:36:48,400 Wiem. 733 00:36:48,600 --> 00:36:52,000 Powinnam pomyśleć o twojej przeszłości, 734 00:36:52,100 --> 00:36:56,300 nim poprosiłam. 735 00:36:56,500 --> 00:36:58,000 Mojej przeszłości? 736 00:36:58,100 --> 00:37:02,400 Znam twój sekret, Dexter. 737 00:37:06,100 --> 00:37:08,800 Uważasz... 738 00:37:09,000 --> 00:37:12,000 Że gdybyś mi pomógł... 739 00:37:12,100 --> 00:37:16,100 Byłbyś jak on. 740 00:37:16,200 --> 00:37:18,200 Twój brat. 741 00:37:18,300 --> 00:37:20,700 Brian Moser. 742 00:37:20,800 --> 00:37:23,200 Zabójca z samochodu-chłodni. 743 00:37:23,400 --> 00:37:25,700 Nie mam brata. 744 00:37:25,900 --> 00:37:29,400 Miałeś. 745 00:37:29,500 --> 00:37:34,600 Czytałam twoje akta, nim je zniszczyłam. 746 00:37:34,800 --> 00:37:37,500 Twoją biologiczną matką była Laura Moser. 747 00:37:37,700 --> 00:37:42,200 Gdy gazety napisały, że Brian Moser 748 00:37:42,300 --> 00:37:45,900 był zabójcą z samochodu-chłodni... 749 00:37:46,100 --> 00:37:47,700 Skojarzyłam to. 750 00:37:47,900 --> 00:37:50,100 Camillo... 751 00:37:50,300 --> 00:37:51,900 W porządku, Dexter. 752 00:37:55,500 --> 00:37:58,100 Zabiorę to ze sobą do grobu. 753 00:38:02,000 --> 00:38:06,700 Nigdy nie mógłbyś być taki, jak on. 754 00:38:10,700 --> 00:38:12,600 Nie. 755 00:38:18,400 --> 00:38:22,800 Miałam o tobie dobre zdanie, Deb. 756 00:38:23,000 --> 00:38:24,500 Chyba się pomyliłam. 757 00:38:24,600 --> 00:38:26,200 Ciągle ci mówiłam, żebyś się nie wpieprzała, 758 00:38:26,400 --> 00:38:27,600 ale nie posłuchałaś. 759 00:38:27,700 --> 00:38:30,600 Powiedziałaś Quinnowi, że prowadzę jego sprawę, 760 00:38:30,800 --> 00:38:33,000 zrobił to, co zrobił, a teraz sprawa jest martwa. 761 00:38:33,200 --> 00:38:35,400 Wybrałaś złego przyjaciela. 762 00:38:35,600 --> 00:38:36,500 To ty się z nim ruchałaś. 763 00:38:36,600 --> 00:38:38,400 Nie moja wina, że nie chciał powtórki. 764 00:38:38,500 --> 00:38:40,400 Powiedział ci, że o to chodziło? 765 00:38:40,600 --> 00:38:41,400 Nie musiał. 766 00:38:41,600 --> 00:38:42,500 To było oczywiste. 767 00:38:42,700 --> 00:38:44,400 Panienka ze złamanym sercem 768 00:38:44,600 --> 00:38:46,100 zmienia cadillaca i drogi zegarek 769 00:38:46,200 --> 00:38:48,400 w pierdolone śledztwo. 770 00:38:48,600 --> 00:38:50,200 To ma być coś nowego? 771 00:38:50,400 --> 00:38:52,500 Jakże pusty musi być twój świat, 772 00:38:52,600 --> 00:38:54,500 skoro tak połączyłaś fakty. 773 00:38:54,600 --> 00:38:57,000 Szczęśliwe małżeństwo. 774 00:38:57,200 --> 00:38:58,600 Od siedmiu lat. 775 00:38:58,800 --> 00:39:00,400 Pracujemy nad naszym drugim dzieckiem. 776 00:39:00,600 --> 00:39:03,600 Zero zainteresowania takim pustakiem jak Quinn. 777 00:39:03,800 --> 00:39:05,400 Dobra. 778 00:39:05,600 --> 00:39:07,600 Naprawdę gówno mnie to obchodzi. 779 00:39:07,700 --> 00:39:09,900 Niech cię obchodzi to: 780 00:39:10,100 --> 00:39:13,000 gliniarz zginął, ponieważ Quinn wybrał złe skróty. 781 00:39:13,100 --> 00:39:16,000 Przyszłam do ciebie po pomoc, by wyłączyć go z obiegu. 782 00:39:16,200 --> 00:39:18,200 Odmówiłaś. 783 00:39:18,400 --> 00:39:20,600 Następny martwy glina będzie na ciebie. 784 00:39:27,600 --> 00:39:29,100 /Goście na obiedzie. 785 00:39:29,300 --> 00:39:30,300 /Mycie naczyń. 786 00:39:30,500 --> 00:39:32,100 /Wydaje się to takie zwyczajne. 787 00:39:32,300 --> 00:39:34,300 /Ale też, o dziwo... uspokajające. 788 00:39:34,500 --> 00:39:36,800 /Może to właśnie uczucie przynależności. 789 00:39:36,900 --> 00:39:38,900 Nieźle, wyglądamy jak pomywacze. 790 00:39:39,100 --> 00:39:40,500 Powinnam dodać gumowe rękawice 791 00:39:40,700 --> 00:39:42,800 do listy życzeń Dextera. 792 00:39:43,000 --> 00:39:43,900 Możemy tak zrobić? 793 00:39:44,100 --> 00:39:45,300 Tak, możesz życzyć sobie czegokolwiek. 794 00:39:45,500 --> 00:39:47,800 Meble, motocykle, elektronarzędzia. 795 00:39:48,000 --> 00:39:49,300 Elektronarzędzia! 796 00:39:50,300 --> 00:39:51,500 Jezu, Sylvia! 797 00:39:51,600 --> 00:39:52,900 Myśl, co robisz, kochanie! 798 00:39:53,000 --> 00:39:54,600 Dopiero co to odplamialiśmy! 799 00:39:54,700 --> 00:39:55,600 Zaraz pozbieram. 800 00:39:55,800 --> 00:39:56,600 W porządku. 801 00:39:58,200 --> 00:40:01,300 Może Syl i ja skończymy zmywanie 802 00:40:01,500 --> 00:40:02,800 i włożymy deser do piekarnika? 803 00:40:02,900 --> 00:40:05,100 Wy włączcie dzieciakom film. 804 00:40:05,200 --> 00:40:06,700 Tak, brzmi dobrze. 805 00:40:06,800 --> 00:40:08,400 Dzieci, czas na film. 806 00:40:08,600 --> 00:40:09,600 Chodźcie, muchachos. 807 00:40:09,800 --> 00:40:12,100 Wujek Miguel puści wam film. 808 00:40:16,700 --> 00:40:17,900 Przepraszam za to. 809 00:40:18,000 --> 00:40:19,200 Pewnie zaprosił was po to, 810 00:40:19,300 --> 00:40:21,100 żeby nie być sam ze mną. 811 00:40:21,300 --> 00:40:23,000 Nie polepszyło się? 812 00:40:23,200 --> 00:40:25,900 Pogorszyło... Gdy skonfrontowałam się z nim. 813 00:40:26,100 --> 00:40:27,300 O nie. 814 00:40:27,500 --> 00:40:29,600 Kompletnie zamknął się w sobie. 815 00:40:29,700 --> 00:40:31,700 Teraz nawet w towarzystwie nie może zachować spokoju. 816 00:40:31,800 --> 00:40:33,000 Tak mi przykro. 817 00:40:33,200 --> 00:40:34,600 Nie powinnam była nic mówić. 818 00:40:34,800 --> 00:40:35,700 Nie. 819 00:40:35,900 --> 00:40:37,500 To nie twoja wina. 820 00:40:37,700 --> 00:40:40,700 Może Dexter ma na niego zły wpływ? 821 00:40:42,000 --> 00:40:42,900 Wiem. 822 00:40:43,100 --> 00:40:44,200 Pobożne życzenia. 823 00:40:44,400 --> 00:40:46,700 Akurat ten problem mogłabym rozwiązać. 824 00:40:52,300 --> 00:40:54,000 /Zacznie mówić o Ellen Wolf 825 00:40:54,100 --> 00:40:55,900 /i będę musiał mu odmówić. 826 00:40:56,000 --> 00:40:58,000 /Czy przyjaciele tak robią? 827 00:40:58,100 --> 00:40:59,400 Więc, hm, Ellen Wolf. 828 00:40:59,500 --> 00:41:02,200 Ciężki przypadek, prawda? 829 00:41:02,400 --> 00:41:04,000 /Spokojnie. 830 00:41:04,200 --> 00:41:05,500 /Bądź taktowny. 831 00:41:05,700 --> 00:41:07,100 Nie możemy jej zabić. 832 00:41:09,300 --> 00:41:09,800 Rozumiem. 833 00:41:10,000 --> 00:41:12,800 Ona po prostu... robi swoje. 834 00:41:13,000 --> 00:41:15,000 Powiedz to rodzicom tych, 835 00:41:15,100 --> 00:41:16,800 których zabili jej klienci. 836 00:41:17,000 --> 00:41:18,200 Tak, czytałem o nich. 837 00:41:18,400 --> 00:41:22,200 Czytałem też o błędnie skazanych ludziach, których wyciągnęła z celi śmierci. 838 00:41:22,400 --> 00:41:23,700 Fundusz obrony, który ustanowiła. 839 00:41:23,900 --> 00:41:25,400 Ona rozpierdala system. 840 00:41:25,500 --> 00:41:28,000 Wyjada go od środka. 841 00:41:28,200 --> 00:41:30,300 Kontrola, Dexter. Ona to właśnie lubi. 842 00:41:30,500 --> 00:41:33,400 A teraz próbuje kontrolować mnie. 843 00:41:33,600 --> 00:41:35,100 Otwiera na nowo moje sprawy. 844 00:41:35,200 --> 00:41:37,600 Podkopuje lata mojej ciężkiej pracy. 845 00:41:37,700 --> 00:41:39,200 Więc to coś osobistego? 846 00:41:39,700 --> 00:41:41,000 Tak, kurwa, to coś osobistego. 847 00:41:41,200 --> 00:41:42,800 Dla ciebie też powinno to być coś osobistego. 848 00:41:43,000 --> 00:41:45,300 Proszę cię o to jak przyjaciela. 849 00:41:45,500 --> 00:41:46,500 Przykro mi, ale nie. 850 00:41:46,700 --> 00:41:48,100 To spierdalaj! 851 00:41:49,400 --> 00:41:51,400 Ona rozpierdala moje życie! 852 00:41:56,700 --> 00:41:58,500 Muszę już iść. 853 00:41:58,600 --> 00:42:02,600 /Nigdy nie byłem dobry /w rozwiązywaniu konfliktów. 854 00:42:02,800 --> 00:42:07,000 /Nie bez ostrza i kilku rolek folii. 855 00:42:07,200 --> 00:42:09,800 Czy Dexter i Miguel się pokłócili? 856 00:42:10,000 --> 00:42:11,400 Nie, skarbie. 857 00:42:11,600 --> 00:42:14,400 Pokłóciliście się? 858 00:42:14,600 --> 00:42:15,900 Szykujcie się do spania. 859 00:42:19,400 --> 00:42:21,100 Co się stało? 860 00:42:21,200 --> 00:42:23,000 Wyciągnąłeś nas stamtąd tak szybko 861 00:42:23,100 --> 00:42:26,500 i zaciskałeś zęby całą drogę do domu. 862 00:42:26,600 --> 00:42:28,000 Nie zgodziłem się z nim. 863 00:42:28,100 --> 00:42:30,000 W sprawie romansu? 864 00:42:30,100 --> 00:42:31,000 Jakiego romansu? 865 00:42:31,100 --> 00:42:32,800 Syl myśli, że jest ktoś jeszcze. 866 00:42:34,800 --> 00:42:37,900 Na pewno ma obsesję na czyimś punkcie, ale to nie jest romans. 867 00:42:38,100 --> 00:42:38,500 I również 868 00:42:38,600 --> 00:42:40,200 nie zanosi się na taki. 869 00:42:40,400 --> 00:42:41,100 Co? 870 00:42:41,300 --> 00:42:43,100 Zaplątałem się w metaforze. 871 00:42:43,300 --> 00:42:45,600 Przyjaciele czasem się kłócą. 872 00:42:49,400 --> 00:42:51,700 Chyba mnie nie uważa teraz za przyjaciela. 873 00:42:51,800 --> 00:42:54,000 Jesteś wspaniałym przyjacielem. 874 00:42:55,500 --> 00:42:57,400 Problem leży po jego stronie. 875 00:42:58,200 --> 00:42:59,600 W każdym razie, 876 00:42:59,800 --> 00:43:01,600 życie przed nim było dobre. 877 00:43:01,700 --> 00:43:03,400 Będzie dobre i po. 878 00:43:04,200 --> 00:43:06,300 To normalne, że jesteś zdenerwowany. 879 00:43:07,500 --> 00:43:09,100 Nie jestem zdenerwowany. 880 00:43:22,200 --> 00:43:24,200 Hej, Dex. 881 00:43:24,400 --> 00:43:26,700 Zapisz mnie i plus jeden na ślub. 882 00:43:26,900 --> 00:43:28,800 Lista. Jasne. 883 00:43:29,000 --> 00:43:31,200 Hej, plus jeden. 884 00:43:31,400 --> 00:43:32,700 Okej. 885 00:43:32,900 --> 00:43:33,700 - Sierżancie. - Tak? 886 00:43:33,800 --> 00:43:37,000 Morgan chyba potrzebuje interwencji. Jest tam całą noc. 887 00:43:37,200 --> 00:43:38,400 Znalazła coś? 888 00:43:38,500 --> 00:43:39,200 Nie wiem. 889 00:43:39,400 --> 00:43:42,100 Czeka na pana ze swoim wielkim objawieniem. 890 00:43:44,000 --> 00:43:46,800 /Batista może być plus jeden, /ale po ostatniej nocy 891 00:43:46,900 --> 00:43:49,400 /jestem minus jeden Miguel. 892 00:43:49,500 --> 00:43:52,000 /Ale z moją czy bez mojej pomocy, /Camilla sama odchodzi. 893 00:43:52,200 --> 00:43:53,300 /W porządku. 894 00:43:53,400 --> 00:43:54,900 /Lepiej sam sobie poradzę. 895 00:43:55,100 --> 00:43:58,100 Nie wierzę, że jeszcze nie złapano tego przygłupa. 896 00:44:03,000 --> 00:44:05,800 Wiesz, on wygląda trochę jak ty. 897 00:44:06,000 --> 00:44:11,200 To się nazywa rasizm, kolego, więc nawet nie... 898 00:44:11,400 --> 00:44:13,400 O kurde. 899 00:44:13,500 --> 00:44:16,500 Rzeczywiście podobny do mnie. 900 00:44:26,000 --> 00:44:28,800 Znalazłam pierdolony trop w sprawie zdejmowacza skór. 901 00:44:29,000 --> 00:44:29,900 W drzewach, 902 00:44:30,100 --> 00:44:31,300 rozumiecie? 903 00:44:31,500 --> 00:44:33,300 Mieliśmy klapki na oczach, sierżancie. 904 00:44:33,500 --> 00:44:35,300 Patrzyliśmy w dół, na ciała, 905 00:44:35,400 --> 00:44:36,900 ale nikt nie patrzył w górę. 906 00:44:39,100 --> 00:44:41,100 Ile pochłonęłaś kofeiny? 907 00:44:41,200 --> 00:44:43,700 W kurwę dużo, mniej więcej. 908 00:44:43,900 --> 00:44:44,900 Powinnaś przestać. 909 00:44:45,000 --> 00:44:45,900 Przyprawia cię to o zespół Tourette'a. 910 00:44:46,100 --> 00:44:47,500 Nasza druga ofiara. 911 00:44:47,600 --> 00:44:48,500 Javier Garza. 912 00:44:48,700 --> 00:44:50,100 Przypominam to sobie 913 00:44:50,200 --> 00:44:52,200 i pamiętam, że rozmawiałam z takim George'em. 914 00:44:52,400 --> 00:44:53,800 Przycinacz drzew, George jakiśtam. 915 00:44:54,000 --> 00:44:56,300 Przypomina mi się ten pierdolony bałagan 916 00:44:56,400 --> 00:44:58,200 przy domu Lorny Owen. 917 00:44:58,300 --> 00:45:00,200 Ktoś tam przycinał drzewa, 918 00:45:00,400 --> 00:45:01,800 a oni tego nie sprzątnęli. 919 00:45:02,000 --> 00:45:04,200 Więc myślę, "przycinanie drzew". 920 00:45:04,400 --> 00:45:05,500 Przycinacze drzew. 921 00:45:05,600 --> 00:45:07,100 Może jest jakieś połączenie? 922 00:45:07,300 --> 00:45:08,200 Okej. 923 00:45:08,400 --> 00:45:12,300 Więc obejrzałam każde jebane zdjęcie 924 00:45:12,500 --> 00:45:15,300 z każdego jebanego miejsca zbrodni i wiecie, co znalazłam? 925 00:45:15,400 --> 00:45:16,400 Przycinane drzewa? 926 00:45:16,500 --> 00:45:20,500 Nie, gówno znalazłam. 927 00:45:20,600 --> 00:45:24,100 Ale gdy spojrzałam na domy ofiar... 928 00:45:24,200 --> 00:45:26,800 Skurwysyńskie przycięte drzewa. 929 00:45:27,000 --> 00:45:28,500 Dla zdejmowacza skór przycinanie drzew 930 00:45:28,700 --> 00:45:29,800 to przykrywka do obserwacji. 931 00:45:30,000 --> 00:45:32,100 Obserwuje z drzew i we właściwej chwili 932 00:45:32,300 --> 00:45:33,100 łapie ich. 933 00:45:34,200 --> 00:45:35,900 Przycinacze drzew, ogrodnicy... 934 00:45:36,100 --> 00:45:37,200 Wtapiają się w tło. 935 00:45:41,000 --> 00:45:44,200 Sprawdź rozkład prac publicznych. Zdobądź nazwy podwykonawców. 936 00:45:44,400 --> 00:45:47,400 Wszystkich, którzy pracowali w pobliżu domów ofiar. 937 00:45:47,500 --> 00:45:48,500 Sprowadźmy ich tu. 938 00:45:48,800 --> 00:45:50,700 Nadal nie mogę odszukać Antona. 939 00:45:50,900 --> 00:45:52,400 Chyba zwiał z miasta. 940 00:45:52,500 --> 00:45:55,300 No to dobrze, że znalazłaś nowy trop, Morgan. 941 00:45:55,500 --> 00:45:57,000 Dobra robota. 942 00:46:04,000 --> 00:46:05,500 Anton zwiewa z miasta. 943 00:46:05,600 --> 00:46:07,000 Ty znajdujesz nowy trop. 944 00:46:07,200 --> 00:46:08,300 Całkiem wygodne. 945 00:46:09,900 --> 00:46:11,400 Cała, pierdolona noc. 946 00:46:11,500 --> 00:46:13,400 Nic w tym wygodnego. 947 00:46:13,500 --> 00:46:15,400 Nie wszyscy idziemy na skróty, detektywie. 948 00:46:29,500 --> 00:46:31,000 Nie odbierałaś telefonu. 949 00:46:31,200 --> 00:46:32,800 Byłam zajęta. 950 00:46:32,900 --> 00:46:36,100 Właśnie widzę. 951 00:46:36,300 --> 00:46:38,000 Widzę też, że coś cię niepokoi. 952 00:46:38,100 --> 00:46:39,200 Tak. 953 00:46:39,400 --> 00:46:42,500 To sumienie, którego nie mam. Zżerało mnie. 954 00:46:44,800 --> 00:46:46,300 Wiiem, wydam mojego klienta 955 00:46:46,500 --> 00:46:47,600 i poczuję się lepiej. 956 00:46:47,800 --> 00:46:50,400 To nie jest żart? 957 00:46:50,500 --> 00:46:53,400 Chcesz dorwać Alberta Chunga tak samo mocno, jak my. 958 00:46:55,400 --> 00:46:56,800 Jestem tu, by pomóc. 959 00:46:57,000 --> 00:46:58,400 Nie możesz. 960 00:46:58,600 --> 00:47:01,400 Mogę... O ile mi pozwolisz. 961 00:47:01,600 --> 00:47:04,700 Jeśli ci pozwolę, naruszę przywilej. 962 00:47:04,800 --> 00:47:06,800 I tu właśnie wkracza pomoc. 963 00:47:07,000 --> 00:47:09,900 Widzisz, poznaję lepiej ciebie i żelazne zasady 964 00:47:10,100 --> 00:47:12,500 etyczne, którymi się kierujesz. 965 00:47:12,700 --> 00:47:14,600 Nie mogłabym ich złamać, nawet gdybym chciała. 966 00:47:14,800 --> 00:47:16,400 To o mnie wiesz, prawda? 967 00:47:16,600 --> 00:47:18,800 Tak. 968 00:47:18,900 --> 00:47:21,100 Ale twoim zadaniem jest 969 00:47:21,300 --> 00:47:24,000 zapewnić Albertowi Chungowi jego dzień w sądzie. 970 00:47:24,300 --> 00:47:26,900 A moim zadaniem jest upewnić się, że tak się stanie. 971 00:47:27,100 --> 00:47:29,400 Jest kilka sposobów na osiągnięcie tego. 972 00:47:29,600 --> 00:47:30,700 Na przykład 973 00:47:30,900 --> 00:47:32,100 czasem daję pod obserwację 974 00:47:32,300 --> 00:47:34,000 okolice domu jego adwokata. 975 00:47:37,000 --> 00:47:38,900 Tylko idiota poprosiłby o spotkanie tutaj. 976 00:47:40,400 --> 00:47:41,700 Tylko idiota. 977 00:47:46,300 --> 00:47:48,300 Nie jestem w tym dobra. 978 00:47:48,500 --> 00:47:49,500 W pozwalaniu ludziom na pomaganie mi. 979 00:47:49,600 --> 00:47:51,800 To też o tobie wiem. 980 00:47:53,000 --> 00:47:55,800 Jak myślisz, dlaczego przyniosłam szkocką? 981 00:47:56,000 --> 00:47:58,600 Deb, Angel plus jeden, Vince, 982 00:47:58,800 --> 00:48:01,300 Maria LaGuerta... 983 00:48:01,500 --> 00:48:03,500 "Facet od pączków"? 984 00:48:03,600 --> 00:48:05,200 Widzę go codziennie. 985 00:48:05,400 --> 00:48:08,200 Jeśli nie wiesz, jak ma na imię, to nie jest zaproszony. 986 00:48:18,500 --> 00:48:19,000 Możemy przyjść później. 987 00:48:19,200 --> 00:48:23,200 Dexter, przyprowadź no tę swoją dziewczynę. 988 00:48:23,300 --> 00:48:24,700 Jestem. 989 00:48:24,900 --> 00:48:26,700 Jestem tu. 990 00:48:28,000 --> 00:48:30,300 Tak miło w końcu cię spotkać. 991 00:48:30,500 --> 00:48:31,900 Rito. 992 00:48:32,100 --> 00:48:33,700 Zajmę się tym. 993 00:48:55,700 --> 00:48:56,900 Przyjechałaś. 994 00:48:57,000 --> 00:48:59,100 Dzwoniłeś. 995 00:48:59,900 --> 00:49:01,400 Co ty tu kurwa robisz? 996 00:49:01,600 --> 00:49:02,700 Mieszkam tu. 997 00:49:02,900 --> 00:49:04,300 Nie tutaj. 998 00:49:04,500 --> 00:49:05,300 Tutaj. 999 00:49:05,400 --> 00:49:06,900 Myśleliśmy, że wyjechałeś. 1000 00:49:07,000 --> 00:49:08,300 Odwołaliśmy twoją ochronę. 1001 00:49:08,500 --> 00:49:10,000 Mam dwa zamki i hałaśliwych sąsiadów. 1002 00:49:10,200 --> 00:49:12,300 Chyba jestem bezpieczny. 1003 00:49:12,500 --> 00:49:15,700 Byłbyś dużo bezpieczniejszy w Chicago. 1004 00:49:15,900 --> 00:49:19,100 Nie wyjadę, nie rozmawiając wcześniej z tobą. 1005 00:49:19,300 --> 00:49:21,500 Wiesz, chciałem ci podziękować, 1006 00:49:21,700 --> 00:49:22,800 Za poinformowanie mnie wcześniej. 1007 00:49:24,500 --> 00:49:26,500 Dałam ci dużo swobody. 1008 00:49:26,700 --> 00:49:28,400 Mogłeś zadzwonić do mnie z Chicago. 1009 00:49:28,600 --> 00:49:30,800 Deb, ja nie chcę jechać do Chicago. 1010 00:49:37,600 --> 00:49:41,200 Wiem, co dla mnie zrobiłaś. 1011 00:49:41,400 --> 00:49:45,700 I wiem, ile cię to mogło kosztować. 1012 00:49:45,900 --> 00:49:49,200 Wiem też, jak bardzo chcesz odznakę. 1013 00:49:53,000 --> 00:49:55,000 Nie, jeśli to robi z ciebie przynętę. 1014 00:50:02,000 --> 00:50:06,300 Ale zrobię to... 1015 00:50:06,500 --> 00:50:10,100 Dla ciebie. 1016 00:50:10,200 --> 00:50:13,200 Będę twoją przynętą. 1017 00:50:36,800 --> 00:50:39,300 Dziękuję, że przyszedłeś. 1018 00:50:39,500 --> 00:50:40,800 Słyszałeś o Albercie Chungu? 1019 00:50:41,300 --> 00:50:42,700 /("Morderca aresztowany") 1020 00:50:42,900 --> 00:50:44,300 A kto nie słyszał? 1021 00:50:45,000 --> 00:50:45,900 Wiesz, jak go złapali? 1022 00:50:48,500 --> 00:50:50,600 Nie. 1023 00:50:50,800 --> 00:50:54,800 Przyszedł do biura Ellen Wolf na spotkanie. 1024 00:50:55,000 --> 00:50:57,000 Gliniarze się dowiedzieli. 1025 00:50:57,200 --> 00:50:58,100 Wysłali oddział SWAT. 1026 00:50:58,300 --> 00:51:00,200 Zrobili to swoje nagłe wejście. 1027 00:51:02,800 --> 00:51:07,800 Ellen Wolf najwyraźniej współpracowała. Pomogła go schwytać. 1028 00:51:08,000 --> 00:51:10,400 Miałeś rację co do niej, Dex. 1029 00:51:13,400 --> 00:51:15,000 Powiedziałem ci kiedyś, 1030 00:51:15,200 --> 00:51:17,100 że nie uznaję "nie" jako odpowiedzi. 1031 00:51:17,200 --> 00:51:20,500 To jak twój slogan, prawda? 1032 00:51:22,400 --> 00:51:25,000 To nie mogło być dla ciebie łatwe, ale dobry przyjaciel... 1033 00:51:25,100 --> 00:51:27,700 Prawdziwy przyjaciel robi trudne rzeczy. 1034 00:51:27,800 --> 00:51:30,000 Straciłem nad sobą panowanie. 1035 00:51:30,100 --> 00:51:32,900 Bałagan osobisty przesłonił mi rozsądek. 1036 00:51:33,100 --> 00:51:34,700 Dzięki tobie odzyskałem kontrolę. 1037 00:51:39,300 --> 00:51:41,000 Przyjaciele się kłócą, prawda? 1038 00:51:43,100 --> 00:51:44,400 No chyba. 1039 00:51:44,500 --> 00:51:47,400 Również przepraszają, gdy się mylą. 1040 00:51:47,600 --> 00:51:49,600 Myliłem się. 1041 00:51:49,800 --> 00:51:52,000 Przepraszam. 1042 00:51:55,400 --> 00:51:57,500 Ale nie będziemy się ściskać, prawda? 1043 00:52:01,500 --> 00:52:02,500 Może piwka? 1044 00:52:02,700 --> 00:52:04,300 Tak, przyniosę. 1045 00:52:05,800 --> 00:52:07,300 Dwie butelki. 1046 00:52:08,300 --> 00:52:10,600 /Czy jestem dobrym przyjacielem? 1047 00:52:15,900 --> 00:52:17,300 /Miguel tak sądzi. 1048 00:52:17,500 --> 00:52:19,000 /Rita, 1049 00:52:19,100 --> 00:52:20,700 /Camilla... 1050 00:52:20,900 --> 00:52:22,100 /No nie wiem, 1051 00:52:22,200 --> 00:52:25,100 /nie mam wiele doświadczenia /w tej kwestii. 1052 00:52:25,300 --> 00:52:28,300 Za Ellen Wolf. 1053 00:52:35,500 --> 00:52:38,000 /Może z czasem. 1054 00:52:38,200 --> 00:52:40,000 Hej, chcesz być moim drużbą? 1055 00:53:29,100 --> 00:53:33,100 /Miguel mówi, że przyjaciel robi trudne rzeczy. 1056 00:53:33,300 --> 00:53:35,100 /Zgadzam się. 1057 00:53:35,300 --> 00:53:41,400 /I zaraz stanę się /prawdziwym przyjacielem Camilli. 1058 00:53:41,600 --> 00:53:44,600 /Mój sekretny składnik. /Tiopental. 1059 00:53:44,800 --> 00:53:47,600 /Śpiączka w pół minuty. 1060 00:53:47,800 --> 00:53:51,300 /Pankuronium zatrzyma /jej oddychanie, a wtedy... 1061 00:53:51,500 --> 00:53:52,600 /Spokój. 1062 00:53:52,800 --> 00:53:54,400 /Przynajmniej dla niej. 1063 00:54:03,500 --> 00:54:05,200 Dexter. 1064 00:54:05,400 --> 00:54:07,800 Mam dla ciebie prezent. 1065 00:54:08,000 --> 00:54:09,900 Poczujesz się po nim lepiej. 1066 00:54:17,800 --> 00:54:19,800 Dziękuję. 1067 00:54:31,900 --> 00:54:33,700 Jesteś pewna? 1068 00:54:33,900 --> 00:54:36,900 Jestem pewna. 1069 00:54:51,100 --> 00:54:56,100 Nareszcie mi przyniosłeś... 1070 00:54:56,300 --> 00:54:58,900 Idealne ciasto. 1071 00:55:30,200 --> 00:55:33,600 Powiem Gene'owi... 1072 00:55:39,300 --> 00:55:43,300 Że go pozdrawiasz. 1073 00:55:46,700 --> 00:55:49,400 /Robię coś dobrego, prawda? 1074 00:55:49,600 --> 00:55:51,500 /Więc dlaczego to wydaje się takie... 1075 00:55:51,700 --> 00:55:53,800 /Złe? 1076 00:55:55,100 --> 00:56:00,000 Chcę, żebyś wiedziała, że miałaś rację... 1077 00:56:00,200 --> 00:56:01,500 O moim bracie. 1078 00:56:03,400 --> 00:56:04,700 Ale jest coś jeszcze. 1079 00:56:08,500 --> 00:56:09,800 Zabiłem go. 1080 00:56:14,200 --> 00:56:16,600 Jest dobre... 1081 00:56:19,100 --> 00:56:21,100 Co zrobiłeś. 1082 00:56:34,600 --> 00:56:38,600 /Wszystkie życia, które odebrałem, /zawsze błagali o litość. 1083 00:56:38,800 --> 00:56:43,600 /Nie pojmowałem tej idei, /aż do teraz. 1084 00:56:43,700 --> 00:56:46,200 /To. 1085 00:56:46,300 --> 00:56:49,500 /To jest łaska. 1086 00:56:49,700 --> 00:56:54,000 /Ale tylko dla przyjaciela.