1 00:00:01,210 --> 00:00:03,128 W poprzednim odcinku... 2 00:00:03,212 --> 00:00:05,255 Mam coś dla ciebie. Soczewki korygujące. 3 00:00:05,339 --> 00:00:06,882 Żebyś widział kolory. 4 00:00:06,965 --> 00:00:09,801 Jeśli dowiedzą się, że jestem inny, to będzie mój ostatni dzień. 5 00:00:09,885 --> 00:00:11,887 Sześć zdobyczy. Brat Zmrok będzie pod wrażeniem. 6 00:00:11,970 --> 00:00:13,514 Rzuć je w krzaki. Zabiłem trzy. 7 00:00:13,597 --> 00:00:15,891 Phara chce, żebyśmy przejęli kontrolę nad statkami. 8 00:00:15,974 --> 00:00:16,975 Niepokonany? 9 00:00:17,059 --> 00:00:18,393 Zdolny niszczyć światy. 10 00:00:18,477 --> 00:00:21,021 Statki potrzebowały wielkiej mocy obliczeniowej, 11 00:00:21,104 --> 00:00:22,105 żeby kierować skokami. 12 00:00:22,189 --> 00:00:25,025 Musieli na stałe podłączyć się bezpośrednio do statku. 13 00:00:25,108 --> 00:00:26,985 Czy można się podpiąć bez operacji? 14 00:00:27,069 --> 00:00:28,779 To byłby wyrok śmierci. 15 00:01:37,263 --> 00:01:39,265 NA PODSTAWIE POWIEŚCI ISAACA ASIMOVA 16 00:01:41,851 --> 00:01:46,898 Fundacja 17 00:01:57,241 --> 00:02:01,954 Co historycy uważają za najważniejsze odkrycie ludzkości? 18 00:02:02,538 --> 00:02:05,374 Ogień? Koło? Miecz? 19 00:02:05,458 --> 00:02:07,752 Ja twierdzę, że jest nim sama historia. 20 00:02:07,835 --> 00:02:10,046 Historia nie jest faktem. 21 00:02:10,129 --> 00:02:13,966 Jest narracją, starannie dobieraną i kształtowaną. 22 00:02:14,425 --> 00:02:18,429 Pod piórem odpowiedniego skryby złoczyńca zmienia się w bohatera, 23 00:02:19,722 --> 00:02:22,058 a kłamstwo w prawdę. 24 00:02:24,102 --> 00:02:25,686 - Tatusiu? - Tak? 25 00:02:25,770 --> 00:02:28,356 - Skąd się wzięliśmy? - Z Trantora. 26 00:02:28,940 --> 00:02:31,442 Nie, przedtem. 27 00:02:31,526 --> 00:02:35,238 Skąd ludzie wzięli się na początku? 28 00:02:35,321 --> 00:02:37,281 Jest wiele różnych teorii. 29 00:02:37,365 --> 00:02:42,453 Według większości ludzie początkowo zamieszkiwali jeden układ planetarny. 30 00:02:42,537 --> 00:02:43,704 Tylko jeden? 31 00:02:44,330 --> 00:02:48,584 I nawet nie wiemy, który. Syriusza, Alfę Centauri… 32 00:02:48,668 --> 00:02:51,254 Według niektórych pochodzimy z miejsca zwanego Ziemią. 33 00:02:51,838 --> 00:02:53,214 Chodź tutaj. 34 00:02:54,799 --> 00:02:56,801 Czyli wszyscy, o których wiemy, 35 00:02:58,010 --> 00:03:01,806 pochodzą z tego samego miejsca? Anakreończycy i Thespianie też? 36 00:03:02,390 --> 00:03:04,392 Anakreończycy i Thespianie też. 37 00:03:05,685 --> 00:03:07,186 To czemu nas nienawidzą? 38 00:03:10,523 --> 00:03:13,985 Ludzie są skomplikowani, Sal. 39 00:03:15,111 --> 00:03:18,906 Mamy wspólne pochodzenie i parę wspólnych mitów. 40 00:03:18,990 --> 00:03:21,826 Ale kieruje nami to. 41 00:03:22,368 --> 00:03:26,289 W środku jest umiejętność racjonalnego myślenia, 42 00:03:27,039 --> 00:03:30,668 ale sąsiaduje w czaszce z emocjami. 43 00:03:31,878 --> 00:03:35,506 I czasami emocje krzyczą głośniej niż logika. 44 00:03:36,632 --> 00:03:42,013 Emocje niektórych ludzi mocno nalegały, że Imperium źle ich traktuje. 45 00:03:42,096 --> 00:03:43,973 Dlatego wysadzili Gwiezdny Most. 46 00:03:45,016 --> 00:03:46,017 Tak. 47 00:03:48,060 --> 00:03:53,858 Przemoc to ostateczność, do której uciekają się nieudolni. 48 00:03:53,941 --> 00:03:57,487 Czyli są zupełnie inni niż my, prawda? 49 00:03:58,070 --> 00:04:00,573 Tu chyba też bywa gość głośno, co? 50 00:04:00,656 --> 00:04:01,991 Chyba tak. 51 00:04:03,117 --> 00:04:04,577 Chodź tutaj. 52 00:04:05,745 --> 00:04:07,330 Posłuchaj, Sal. 53 00:04:12,585 --> 00:04:18,174 Kiedy zniszczono Gwiezdny Most, zginęły miliony ludzi. 54 00:04:19,926 --> 00:04:26,140 A Imperium zabiło o wiele więcej milionów na Anakreonie i Thespis. 55 00:04:26,682 --> 00:04:27,892 I kto wygrał? 56 00:04:27,975 --> 00:04:29,727 - Nikt? - Nikt. 57 00:04:31,187 --> 00:04:34,732 Właśnie stąd wiemy, że upadek jest nieunikniony. 58 00:04:37,151 --> 00:04:41,656 Dotychczasowe zachowanie to najlepsza prognoza przyszłego. 59 00:04:43,074 --> 00:04:44,409 Salvor Hardin… 60 00:04:51,249 --> 00:04:52,583 Skaczemy. 61 00:05:42,717 --> 00:05:43,718 Lewis? 62 00:05:48,222 --> 00:05:49,599 Lewis, gdzie jesteś? 63 00:05:54,604 --> 00:05:55,646 Terminus? 64 00:05:56,397 --> 00:05:57,648 Jesteśmy w domu. 65 00:06:00,234 --> 00:06:01,569 Wróciliśmy do domu. 66 00:06:05,073 --> 00:06:06,074 Lewis? 67 00:06:21,714 --> 00:06:22,715 Cholera. 68 00:06:27,095 --> 00:06:28,638 Uratowałeś nas. 69 00:06:30,139 --> 00:06:31,474 Zażyczyłeś sobie domu. 70 00:07:13,683 --> 00:07:15,059 Dziękuję. 71 00:07:37,248 --> 00:07:41,335 Kontrola Terminusa, mówi Salvor Hardin z pokładu okrętu imperialnego Niepokonany. 72 00:07:41,919 --> 00:07:43,004 Słyszycie mnie? 73 00:07:44,672 --> 00:07:46,591 Kontrola Terminusa, słyszycie mnie? 74 00:07:46,674 --> 00:07:48,217 Mówi Salvor Hardin. 75 00:07:50,762 --> 00:07:52,013 Czy ktoś mnie słyszy? 76 00:08:14,368 --> 00:08:17,497 Mówi Salvor Hardin. Wzywam thespijskie lansjery. 77 00:08:17,580 --> 00:08:22,001 Niepokonany skoczył i wasze statki znalazły się w kwantowym kilwaterze. 78 00:08:23,294 --> 00:08:25,088 Jesteśmy na orbicie Terminusa. 79 00:08:27,840 --> 00:08:32,345 Jeśli mnie słyszycie, nie mam pojęcia, jak powstrzymać statek przed skokiem. 80 00:08:33,888 --> 00:08:36,432 Może nastąpić za kilka godzin albo dni. 81 00:08:38,768 --> 00:08:40,603 Utknęłam tu, chyba że… 82 00:09:05,001 --> 00:09:06,003 Żebrak. 83 00:09:08,965 --> 00:09:10,383 Jak wracasz do domu? 84 00:09:12,467 --> 00:09:13,803 Pokaż mi swoją trasę. 85 00:09:17,181 --> 00:09:21,727 - Dokąd prowadzi ten korytarz? - Do podziemnego systemu nawadniania. 86 00:09:21,811 --> 00:09:25,982 Ale nad nim jest ścieżka, która biegnie przez ruiny starego pałacu. 87 00:09:26,065 --> 00:09:28,860 Trafisz do wyjścia dla służby, tuż obok jego bram. 88 00:09:28,943 --> 00:09:30,153 Więc jeśli wyjdę tędy… 89 00:09:30,236 --> 00:09:32,488 Jest tam stacja hiperpętli. 90 00:09:32,572 --> 00:09:34,824 Bramka ma skanery DNA. 91 00:09:36,200 --> 00:09:40,788 Potrzebuję tłumika sygnału. Do nanobotów. Żeby mnie nie namierzyli. 92 00:09:40,872 --> 00:09:42,290 Zdobędę go dla ciebie. 93 00:09:44,959 --> 00:09:46,711 Nie chcę tu umrzeć. 94 00:09:48,713 --> 00:09:49,839 Nie umrzesz. 95 00:09:52,049 --> 00:09:53,968 Nie mogę obiecać, że się uda. 96 00:09:54,761 --> 00:09:57,221 Ale obiecuję, że ja nie zawiodę. 97 00:09:59,599 --> 00:10:01,058 Muszę iść. Brat Zmrok… 98 00:10:01,142 --> 00:10:02,185 Cleonie… 99 00:10:03,186 --> 00:10:06,481 Chciałabym, żebyś miał inne imię. Tylko twoje. 100 00:10:08,816 --> 00:10:10,276 Jutro możesz mi je nadać. 101 00:10:18,993 --> 00:10:22,622 Przynieś mi ten tłumik i zobaczymy się po drugiej stronie. 102 00:10:30,755 --> 00:10:32,632 Przepraszam, Bracie Zmroku, byłem… 103 00:10:32,715 --> 00:10:36,469 Rozumiem. W młodości czas płynie inaczej. 104 00:10:39,180 --> 00:10:40,848 Chcę się z tobą czymś podzielić. 105 00:10:44,185 --> 00:10:47,396 To miejsce mojej pracy, jak wiesz. 106 00:10:48,731 --> 00:10:54,445 Specjalne zadanie Zmroku to rejestracja naszej historii wizualnej. 107 00:10:56,572 --> 00:10:58,408 Koniec Wojny robotów. 108 00:11:00,701 --> 00:11:02,703 Rebelia Złotego Konia. 109 00:11:02,787 --> 00:11:07,250 Każdy przełomowy dla naszej dynastii moment, 110 00:11:07,333 --> 00:11:11,462 kiedy los galaktyki zdawał się wisieć na włosku. 111 00:11:15,425 --> 00:11:16,884 Tak jak tutaj… 112 00:11:22,682 --> 00:11:27,520 kiedy skarciłem barbarzyńskie światy za bestialskie czyny. 113 00:11:27,603 --> 00:11:29,188 Nawet kiedy to malowałem, 114 00:11:29,272 --> 00:11:35,528 byłem świadomy tego jak my, autorzy, zostaniemy przedstawieni. 115 00:11:37,822 --> 00:11:42,243 Mądry artysta dostarcza swoimi dziełami komentarza. 116 00:11:43,870 --> 00:11:49,625 Nawet tak prosty zabieg jak wybór koloru 117 00:11:51,085 --> 00:11:52,962 może mieć ukryte znaczenie. 118 00:11:54,130 --> 00:11:57,675 A czasami dany moment nie jest oczywisty. 119 00:11:58,384 --> 00:12:00,553 Czasami nam umyka 120 00:12:00,636 --> 00:12:03,431 i uświadamiamy go sobie dopiero potem, 121 00:12:03,931 --> 00:12:08,227 widząc na ścianie swój debiut. 122 00:12:10,605 --> 00:12:13,483 Włączyłem cię w obraz naszego dziedzictwa. 123 00:12:23,743 --> 00:12:24,827 Nasze polowanie. 124 00:12:26,954 --> 00:12:29,540 Widzisz trzy maskoptaki, które zastrzeliłeś? 125 00:12:33,336 --> 00:12:34,587 Oczywiście. 126 00:12:36,297 --> 00:12:38,591 Marzyłem o tym, żeby dokonać czynu, 127 00:12:39,175 --> 00:12:41,803 który będzie warty uwiecznienia na tym muralu. 128 00:12:43,721 --> 00:12:45,765 Nie wiem, czemu to małe osiągnięcie… 129 00:12:49,310 --> 00:12:52,313 Jestem zaszczycony. Dziękuję. 130 00:12:56,317 --> 00:12:59,070 Wiedziałem, że masz w sobie wielkość Cleona I. 131 00:13:02,532 --> 00:13:04,075 Ale na naszym polowaniu 132 00:13:05,618 --> 00:13:11,290 zrozumiałem, że jest w tobie również coś innego. 133 00:13:13,251 --> 00:13:17,213 Zostawię cię, żebyś zastanowił się nad swoim własnym chlubnym czynem. 134 00:13:18,005 --> 00:13:19,424 Nie spiesz się. 135 00:13:21,300 --> 00:13:23,177 Doceń niuanse. 136 00:14:04,051 --> 00:14:07,555 Co mówimy naszym dzieciom, a co cenzurujemy. 137 00:14:10,099 --> 00:14:12,977 Co naświetlamy, a co tuszujemy. 138 00:14:16,898 --> 00:14:20,318 Historia to akt dodawania i odejmowania. 139 00:14:57,355 --> 00:15:01,734 Imperatorze, jesteś potrzebny w Wieży Pryncypium. 140 00:15:03,194 --> 00:15:04,987 Nie mogę. Jestem zajęty. 141 00:15:05,571 --> 00:15:06,989 Brat Zmrok nalega. 142 00:15:07,615 --> 00:15:09,200 Jestem niedysponowany. 143 00:15:09,283 --> 00:15:12,245 Potrzebuję chwili na osobności i przyjdę. Za minutę. 144 00:15:13,413 --> 00:15:14,747 Też jestem Imperatorem. 145 00:15:15,331 --> 00:15:16,416 Tak, Imperatorze. 146 00:15:17,375 --> 00:15:18,876 Ale obaj służymy. 147 00:15:33,141 --> 00:15:36,018 Zapomniałem czegoś. Muszę wrócić. 148 00:15:37,979 --> 00:15:38,980 To może zaczekać. 149 00:16:32,283 --> 00:16:33,868 Zamknij wejście. 150 00:16:38,998 --> 00:16:40,833 Nikogo nie wpuszczajcie ani nie wypuszczajcie. 151 00:16:41,959 --> 00:16:44,253 Ścieżka biegnie przez ruiny starego pałacu. 152 00:16:48,549 --> 00:16:51,803 Trafisz do wyjścia dla służby, tuż obok jego bram. 153 00:16:55,556 --> 00:16:57,934 Dojdziesz do podziemnego systemu nawadniania. 154 00:16:59,560 --> 00:17:01,187 Jest tam stacja hiperpętli. 155 00:17:01,270 --> 00:17:02,730 Rozejdźcie się. 156 00:17:35,179 --> 00:17:37,890 Uwaga. Początek cyklu wodnego. 157 00:17:38,808 --> 00:17:41,227 Uwaga. Początek cyklu wodnego. 158 00:18:20,057 --> 00:18:21,934 Na księżyc, co za odległość. 159 00:18:26,063 --> 00:18:27,482 Już. 160 00:19:11,734 --> 00:19:12,985 Żebraku, obudź się. 161 00:19:13,528 --> 00:19:15,780 Witaj na pokładzie, kapitanko Hardin. 162 00:20:27,560 --> 00:20:28,561 Przepraszam. 163 00:20:39,197 --> 00:20:43,201 To imperialna aura. Za twoją kurtkę? 164 00:21:01,094 --> 00:21:05,264 Możesz mi powiedzieć, jak dostanę się do sektora Desnian na poziomie 33? 165 00:21:05,348 --> 00:21:11,104 Pojedź kobaltową kolejką na dół, a potem przesiądź się do pętli Ery. 166 00:21:13,231 --> 00:21:15,024 Kieruj się w stronę wnętrza. 167 00:21:26,452 --> 00:21:28,538 Żebraku, otwórz kanał do kontroli Terminusa. 168 00:21:28,621 --> 00:21:30,331 Kanał komunikacyjny otwarty. 169 00:21:30,415 --> 00:21:32,542 Mówi Salvor Hardin. Zgłoś się. 170 00:21:35,461 --> 00:21:36,462 Cholera. 171 00:21:37,839 --> 00:21:40,383 Żebraku, przeskanuj częstotliwości. Znajdź kogokolwiek. 172 00:21:40,466 --> 00:21:41,717 Skanuję. 173 00:21:44,262 --> 00:21:47,390 Nie wykryto aktywnych kanałów na powierzchni Terminusa. 174 00:21:54,856 --> 00:21:55,940 Znalazłeś kogoś? 175 00:21:56,023 --> 00:21:59,402 Uwaga. Możliwe przecięcie trajektorii przez nietypowy obiekt 176 00:21:59,485 --> 00:22:00,778 Zagrożenie niskie. 177 00:22:04,031 --> 00:22:05,283 Co to, do cholery? 178 00:22:05,366 --> 00:22:08,619 Uwaga. Potwierdzone przecięcie trajektorii przez nietypowy obiekt. 179 00:22:08,703 --> 00:22:09,704 Zagrożenie średnie. 180 00:22:10,288 --> 00:22:11,748 Potrzebuję dział. Gdzie są? 181 00:22:13,750 --> 00:22:14,792 Żebraku, pokaż mi działa. 182 00:22:16,544 --> 00:22:19,547 Uwaga. Nieuchronne zderzenie z nietypowym obiektem. 183 00:22:19,630 --> 00:22:21,924 Zagrożenie wysokie. Uwaga. 184 00:22:22,008 --> 00:22:23,009 Cel namierzony. 185 00:22:23,926 --> 00:22:26,095 Kochanie, jesteś tam? 186 00:22:27,054 --> 00:22:28,556 Hugo, to ty? 187 00:22:43,696 --> 00:22:45,156 Nasz plan się powiódł. 188 00:22:48,284 --> 00:22:49,786 Jak dotarłeś tu z Pasa? 189 00:22:50,620 --> 00:22:51,913 Miałem szczęście. 190 00:22:51,996 --> 00:22:56,000 Nawiązałem kontakt z Thespianami. Przyleciałem jednym z lansjerów. 191 00:22:56,834 --> 00:23:00,088 Potem zobaczyłem, że Niepokonany szykuje się do skoku, 192 00:23:00,171 --> 00:23:04,425 więc wziąłem środek uspokajający i się wyłączyłem. 193 00:23:04,509 --> 00:23:06,803 Innym poradziłem zrobić to samo. 194 00:23:10,306 --> 00:23:12,517 Obudził mnie twój melodyjny głos. 195 00:23:15,853 --> 00:23:18,189 Ale jak ty obudziłaś się tak szybko? 196 00:23:18,272 --> 00:23:20,858 W ogóle nie zasnęłam. To tak jak z Kryptą. 197 00:23:20,942 --> 00:23:23,903 Nie wiem jak ani dlaczego, ale skok na mnie nie działa. 198 00:23:23,986 --> 00:23:25,738 Więc zabrałaś nas na Teminusa? 199 00:23:25,822 --> 00:23:29,033 Nie, zrobił to Lewis. Oddał za to życie. 200 00:23:29,117 --> 00:23:30,952 Fundacja nie odpowiada? 201 00:23:32,703 --> 00:23:33,996 Nikt nie odpowiada. 202 00:23:35,581 --> 00:23:37,667 Nawet Anakreończycy od Phary. 203 00:23:40,878 --> 00:23:42,463 To przez pole zerowe. 204 00:23:42,547 --> 00:23:44,298 Czuję je, Hugo. 205 00:23:46,175 --> 00:23:51,264 Jest… jeszcze większe. Jest… głośniejsze. 206 00:23:51,347 --> 00:23:53,599 Jakby otoczyło całą planetę. 207 00:23:56,185 --> 00:23:57,437 Muszę je powstrzymać. 208 00:23:58,020 --> 00:23:59,063 Oszalałaś? 209 00:24:00,898 --> 00:24:02,650 A jeśli wszyscy są tam martwi? 210 00:24:03,901 --> 00:24:06,070 Może po prostu odlecimy? Natychmiast. 211 00:24:06,779 --> 00:24:10,032 Do Czerwonego Korytarza. Pokażę ci Irinę Cztery, Hesperusa… 212 00:24:10,116 --> 00:24:11,451 Nie mogę, Hugo. 213 00:24:11,534 --> 00:24:13,786 A może ten kryzys nie ma rozwiązania? 214 00:24:15,121 --> 00:24:16,456 Może Seldon się pomylił? 215 00:24:28,301 --> 00:24:31,137 Muszę doprowadzić to do końca, Hugo. 216 00:24:35,099 --> 00:24:36,434 Muszę to naprawić. 217 00:24:43,900 --> 00:24:45,234 Co mam robić? 218 00:24:48,738 --> 00:24:53,034 Niepokonany skoczy znowu, chyba że twoi ludzie wyłączą napęd. 219 00:24:53,117 --> 00:24:55,578 To niech skoczy i zabierze Pharę. Zniknie na zawsze. 220 00:24:55,661 --> 00:24:56,662 Nie. 221 00:24:57,163 --> 00:24:59,040 Fundacja potrzebuje tego statku. 222 00:25:01,417 --> 00:25:02,919 Tak zażegnamy kryzys. 223 00:25:04,587 --> 00:25:06,964 - Nie powiem ci jak… - …ale mam przeczucie. 224 00:25:13,513 --> 00:25:17,183 Mówiłeś, że całkowicie we mnie wierzysz. 225 00:25:20,394 --> 00:25:21,437 Nadal tak jest? 226 00:25:25,858 --> 00:25:28,778 Gdybym teraz zmienił zdanie, wyszedłbym na dupka, nie? 227 00:25:42,875 --> 00:25:44,085 Do zobaczenia. 228 00:25:55,054 --> 00:25:56,305 Kocham cię. 229 00:25:57,348 --> 00:25:58,474 Ja ciebie też. 230 00:26:21,414 --> 00:26:24,542 Przez całe twoje życie byłeś na świeczniku. 231 00:26:25,752 --> 00:26:27,712 Blizna jest inna. 232 00:26:28,379 --> 00:26:29,922 Możesz się w niej zagubić. 233 00:26:31,799 --> 00:26:34,177 Dla Imperium Blizna jest porażką. 234 00:26:34,761 --> 00:26:37,847 Dla reszty Trantora okazją. 235 00:26:39,140 --> 00:26:40,725 Pierwszy raz od stuleci 236 00:26:40,808 --> 00:26:45,062 możemy zobaczyć prawdziwe chmury i gwiazdy, 237 00:26:46,230 --> 00:26:49,567 a nie symulację tworzoną przez serwery, która ma nas zadowalać. 238 00:27:02,080 --> 00:27:06,125 Mieszkam na poziomie 33, w sektorze Desnian. 239 00:27:09,504 --> 00:27:12,006 Malki od starej Tertii są najlepsze na świecie. 240 00:27:18,262 --> 00:27:20,056 Tym korytarzem idę do domu. 241 00:27:23,851 --> 00:27:25,686 To miejsce zupełnie inne niż pałac. 242 00:27:27,313 --> 00:27:29,023 Chaotyczne. Zatłoczone. 243 00:27:36,864 --> 00:27:38,366 Ale pełne życia. 244 00:27:42,078 --> 00:27:43,371 I czeka na ciebie. 245 00:28:05,268 --> 00:28:06,269 Nie mogłem czekać. 246 00:28:31,836 --> 00:28:33,337 Nie masz swojej aury. 247 00:28:35,089 --> 00:28:39,719 Wymieniłem ją na to, żeby mnie nie rozpoznali. 248 00:28:42,138 --> 00:28:43,431 Elegancka kurtka. 249 00:28:45,308 --> 00:28:46,350 Możemy ją spalić. 250 00:28:59,906 --> 00:29:04,118 Musimy usunąć moje nanoboty, bo mogę zostać namierzony. 251 00:29:05,745 --> 00:29:07,580 Pewnie nie powinno mnie tu nawet być. 252 00:29:08,498 --> 00:29:10,750 Nie martw się. Mam tłumik sygnału. 253 00:29:11,584 --> 00:29:13,586 Ukryje cię, zanim zorganizujemy… 254 00:29:21,594 --> 00:29:23,054 Najtrudniejsze już za tobą. 255 00:29:29,018 --> 00:29:30,436 Uciekłeś im. 256 00:29:32,814 --> 00:29:33,815 Jesteś tutaj. 257 00:29:40,947 --> 00:29:42,657 Ale, szczerze mówiąc… 258 00:29:43,908 --> 00:29:45,410 wciąż okropnie śmierdzisz. 259 00:29:49,455 --> 00:29:50,957 Może weźmiesz prysznic? 260 00:30:19,986 --> 00:30:22,613 Zastanawiałem się nad nowymi imieniem. 261 00:30:29,162 --> 00:30:30,163 Azuro? 262 00:30:41,841 --> 00:30:42,884 Po co ci to? 263 00:31:48,908 --> 00:31:50,952 Według Salvor maszynownia jest tam. 264 00:31:54,455 --> 00:31:58,084 Mamy jakieś 33 godziny, żeby wyłączyć napędy skokowe. 265 00:31:59,585 --> 00:32:02,672 Co tu się stało? 266 00:32:04,090 --> 00:32:08,094 To długa i okropna historia, której nikt już nie opowie… 267 00:32:08,553 --> 00:32:09,762 Gdzie są Anakreończycy? 268 00:32:10,555 --> 00:32:14,434 Na mostku. Salvor ich tam związała. 269 00:32:15,476 --> 00:32:16,477 Droga wolna. 270 00:32:31,075 --> 00:32:32,910 Pewien mędrzec powiedział, 271 00:32:32,994 --> 00:32:36,038 że ludzie bez historii są jak drzewo bez korzeni. 272 00:32:39,959 --> 00:32:44,464 Czego brakuje w historii mędrca? Kiedy opowieść zastąpiła kronikę? 273 00:32:49,135 --> 00:32:52,096 Kiedy wszystkie fakty są niewiarygodne, 274 00:32:52,764 --> 00:32:55,558 fikcja wydaje się krzepiąco pewna. 275 00:32:56,809 --> 00:32:58,978 A ponieważ to moja historia, 276 00:32:59,604 --> 00:33:02,231 to ja decyduję, które części zostały odjęte, 277 00:33:03,566 --> 00:33:04,901 a które dodane. 278 00:34:31,028 --> 00:34:32,029 Jord? 279 00:35:39,806 --> 00:35:42,475 Mamo? 280 00:35:44,310 --> 00:35:47,146 Mamo, obudź się. To ja. 281 00:35:49,482 --> 00:35:51,526 Mamo, obudź się. To ja. 282 00:36:09,710 --> 00:36:10,920 Kojarzysz coś z tego? 283 00:36:38,948 --> 00:36:41,701 Dobra. Sama to rozgryzę. 284 00:37:05,725 --> 00:37:07,560 Otwórz pięści, Salvor. 285 00:37:09,854 --> 00:37:11,230 Otwórz pięści, Salvor. 286 00:37:12,356 --> 00:37:13,483 No już. 287 00:37:30,625 --> 00:37:31,876 Kojarzysz coś z tego? 288 00:37:32,460 --> 00:37:35,088 Salvor, gdybyś była częścią Planu, 289 00:37:35,171 --> 00:37:37,757 o wiele łatwiej byłoby mi w to wszystko uwierzyć. 290 00:37:52,939 --> 00:37:54,857 Ile czasu zajęło ci… 291 00:37:55,775 --> 00:37:57,360 uruchomienie Pierwszego Radiantu? 292 00:37:57,902 --> 00:37:59,153 Udało mi się za drugim razem. 293 00:38:15,420 --> 00:38:20,007 Historia to najlepsza broń, bo ujarzmia sam czas. 294 00:38:20,800 --> 00:38:24,762 Odpowiednio wykorzystana przeszłość może zmienić teraźniejszość. 295 00:38:26,180 --> 00:38:27,807 Jakie inne odkrycie to potrafi? 296 00:39:21,903 --> 00:39:23,196 Salvor? 297 00:39:23,279 --> 00:39:24,280 Mamo? 298 00:39:31,829 --> 00:39:34,248 - Myślałam, że już cię nie zobaczę. - Ja też. 299 00:39:44,300 --> 00:39:47,303 Pole zerowe zniknęło. 300 00:39:57,021 --> 00:39:58,106 Ty to zrobiłaś? 301 00:40:07,865 --> 00:40:09,033 Czy to drzwi? 302 00:40:13,037 --> 00:40:14,497 Tak mi się wydaje. 303 00:40:14,580 --> 00:40:15,998 To co teraz? 304 00:40:18,543 --> 00:40:19,961 Teraz to się skończy. 305 00:40:30,763 --> 00:40:32,432 Znaleźliście Łowczynię? 306 00:40:32,849 --> 00:40:34,183 Przeszukaliśmy cały statek. 307 00:40:34,559 --> 00:40:35,768 Nie ma po niej śladu. 308 00:40:36,811 --> 00:40:38,646 Zostało tylko to. 309 00:40:40,148 --> 00:40:42,567 Musimy jak najszybciej wylądować na Terminusie. 310 00:40:43,651 --> 00:40:46,487 Obsydianie, otwórz kanał do Arkozy i Gnejsa. 311 00:40:46,571 --> 00:40:49,031 Kanał komunikacyjny otwarty. 312 00:40:49,824 --> 00:40:51,576 Mówi dowódca Thespian. 313 00:40:52,452 --> 00:40:56,330 Wyślijcie wszystkie lansjery na planetę. 314 00:40:57,623 --> 00:40:59,876 Do kogo przypisany jest ten statek? 315 00:41:06,090 --> 00:41:09,969 Przypisz go do Phary Keaen albo też zginiesz. 316 00:41:10,052 --> 00:41:14,807 Arkozo, rozpocznij protokół przypisania statku do Phary Keaen. 317 00:41:27,111 --> 00:41:28,613 Tętno wzrasta. 318 00:41:32,158 --> 00:41:35,703 Jeśli dojdzie do 120, boty wejdą w tryb kryzysowy. 319 00:41:37,371 --> 00:41:39,040 Zwiększę inhibitory. 320 00:41:40,124 --> 00:41:41,209 Tętno się stabilizuje. 321 00:41:46,172 --> 00:41:47,882 Zacznij transfer. 322 00:42:25,002 --> 00:42:27,422 Przenosimy twoje nanoboty do mojej krwi. 323 00:42:28,464 --> 00:42:30,425 Tego chciałeś, prawda? 324 00:42:31,592 --> 00:42:33,094 Pozbyć się ich? 325 00:42:33,177 --> 00:42:34,303 Kim jesteś? 326 00:42:34,387 --> 00:42:37,432 Klonem Świtu, jak widać. 327 00:42:37,515 --> 00:42:39,517 Zewnętrznie identycznym z tobą. 328 00:42:41,436 --> 00:42:43,229 Ale czemu jesteś… 329 00:42:43,312 --> 00:42:46,858 Tutaj? Zamiast dryfować w akwarium? 330 00:42:48,985 --> 00:42:52,405 Naszym ludziom udało się wynieść DNA Cleona z pałacu. 331 00:42:53,322 --> 00:42:55,241 Szykowaliśmy się do tego latami. 332 00:42:55,324 --> 00:42:58,870 Zaskoczyłeś nas. Planowaliśmy, że uciekniesz jutro. 333 00:42:59,954 --> 00:43:01,247 Gdzie jest Azura? 334 00:43:13,134 --> 00:43:14,469 To była pułapka. 335 00:43:16,345 --> 00:43:17,889 Jak mogłaś mi to zrobić? 336 00:43:19,098 --> 00:43:20,099 Tobie? 337 00:43:21,225 --> 00:43:22,852 Tu chodzi o całą galaktykę, 338 00:43:23,436 --> 00:43:26,564 wszystkie planety i ludzi zniewolone pod butem Imperium. 339 00:43:26,647 --> 00:43:27,774 To nie jego wina. 340 00:43:29,233 --> 00:43:30,610 Tak go wychowano. 341 00:43:32,195 --> 00:43:34,447 Jemu i jego braciom zawsze mówiono, 342 00:43:34,530 --> 00:43:38,367 że są niegasnącym światłem, nieprzerwanym łańcuchem. 343 00:43:40,495 --> 00:43:43,623 Rzeczywistość nie dociera do ich małego terrarium. 344 00:43:44,499 --> 00:43:46,667 Nie wiem, jak to wytrzymasz. 345 00:43:46,751 --> 00:43:47,752 Dam radę. 346 00:43:48,753 --> 00:43:50,755 Długo ćwiczyłem swoją rolę. 347 00:43:51,839 --> 00:43:54,509 Mały, odizolowany tyran w fazie rozwoju… 348 00:43:57,553 --> 00:44:02,725 wytwarzający wokół siebie subtelną aurę płaczliwej, aroganckiej obojętności. 349 00:44:05,728 --> 00:44:09,732 Ćwiczyłeś? O czym ty mówisz? 350 00:44:10,274 --> 00:44:13,194 „Ćwiczyłeś? O czym ty mówisz?”. 351 00:44:14,862 --> 00:44:19,283 Jestem twoim dublerem. Przyszedł czas, żebym zagrał główną rolę. 352 00:44:19,867 --> 00:44:21,828 Wrócę do pałacu 353 00:44:23,162 --> 00:44:24,664 i będę tobą. 354 00:44:26,165 --> 00:44:29,085 Zabiją cię. Wiedzą, że jestem inny. 355 00:44:29,168 --> 00:44:31,003 Tak, ale… 356 00:44:32,422 --> 00:44:33,548 ja nie jestem. 357 00:44:34,298 --> 00:44:37,927 Nie jestem daltonistą. Nie jestem leworęczny. 358 00:44:38,678 --> 00:44:41,806 Jestem genetycznie identyczny z Cleonem I. 359 00:44:43,975 --> 00:44:44,976 Mogę to udowodnić. 360 00:44:46,436 --> 00:44:47,895 Nie rozumiem. Jak… 361 00:44:48,438 --> 00:44:50,773 Jak możesz być identyczny, a ja nie? 362 00:44:51,524 --> 00:44:54,902 Techniczny termin to „magnetyczna transfekcja nanocząstek”. 363 00:44:55,486 --> 00:44:57,321 To dla mnie trochę za trudne, 364 00:44:57,405 --> 00:45:00,074 ale zasadniczo zmienili twoje DNA po fakcie. 365 00:45:00,158 --> 00:45:04,245 Jak mówiłem, było to zaplanowane, zanim przyszliśmy na świat. 366 00:45:04,746 --> 00:45:07,373 Nasi ludzie wiedzieli, że muszą wyciągnąć cię z pałacu, 367 00:45:08,541 --> 00:45:10,126 ale nie mogli ot tak cię zabrać. 368 00:45:10,835 --> 00:45:12,336 To byłoby zbyt ryzykowne. 369 00:45:12,962 --> 00:45:15,840 Musieli sprawić, żebyś sam chciał odejść. 370 00:45:17,133 --> 00:45:21,262 Potrzebowałeś motywacji do ucieczki. A co lepiej motywuje niż przetrwanie? 371 00:45:24,098 --> 00:45:27,935 To my sprawiliśmy, że jesteś inny, imperatorze. 372 00:45:30,062 --> 00:45:32,148 W pewnym sensie masz szczęście. 373 00:45:32,231 --> 00:45:35,485 Dynastia genetyczna to zniewaga dla człowieczeństwa. 374 00:45:35,568 --> 00:45:36,736 Już do niej nie należysz. 375 00:45:38,654 --> 00:45:39,781 Nigdy nie należałeś. 376 00:45:41,574 --> 00:45:43,326 Koniec transferu. 377 00:46:10,520 --> 00:46:12,355 Nie miałeś żadnego wyboru… 378 00:46:14,065 --> 00:46:15,733 ale i tak ci dziękuję. 379 00:46:26,702 --> 00:46:28,204 Podnieście go. 380 00:46:31,791 --> 00:46:33,459 Co ze mną zrobicie? 381 00:46:33,543 --> 00:46:34,669 A jak myślisz? 382 00:47:00,194 --> 00:47:01,696 Azuro, tędy. 383 00:47:21,966 --> 00:47:22,967 Imperatorze. 384 00:47:25,344 --> 00:47:27,764 Bracie Zmroku! Jestem bardzo wdzięczny. 385 00:47:31,642 --> 00:47:34,020 Chcę pełną analizę pamięci ofiar. 386 00:47:34,103 --> 00:47:35,146 A co z dziewczyną? 387 00:47:36,355 --> 00:47:38,816 Dziewczyna. No tak. 388 00:47:43,154 --> 00:47:44,989 Cóż to było za przedstawienie. 389 00:47:45,907 --> 00:47:48,659 Aż miło było je obserwować, 390 00:47:49,952 --> 00:47:53,664 choć było przeznaczone dla kogoś młodego i głupiego. 391 00:48:03,591 --> 00:48:05,802 Nie sądziłaś chyba, że ten dron opuści pałac, 392 00:48:05,885 --> 00:48:07,804 nie ostrzegając nas? 393 00:48:07,887 --> 00:48:12,850 Śledziliśmy całe kuszące nagranie twojej podróży do domu, moja droga. 394 00:48:21,067 --> 00:48:23,194 Dałeś mu uciec, żeby was tu doprowadził. 395 00:48:24,028 --> 00:48:25,029 Zasłonić ją. 396 00:48:46,092 --> 00:48:47,635 Dostałeś to, co chciałeś. 397 00:48:48,928 --> 00:48:51,597 Nigdy nie zakładaj, że rozumiesz, czego chcę. 398 00:48:57,311 --> 00:49:01,149 Jesteś głupi, naiwny, łatwowierny. 399 00:49:01,899 --> 00:49:03,192 Jak ja w twoim wieku. 400 00:49:03,818 --> 00:49:05,486 To wszystko jest wybaczalne. 401 00:49:05,570 --> 00:49:09,490 Ale kwestia twojej… inności 402 00:49:11,033 --> 00:49:12,493 jest bardziej złożona. 403 00:49:12,577 --> 00:49:14,537 Na pewno ich słyszałeś. 404 00:49:15,580 --> 00:49:18,249 Jestem ofiarą. Jak my wszyscy. 405 00:49:18,332 --> 00:49:19,709 Tak. 406 00:49:19,792 --> 00:49:24,172 To czyni cię ucieleśnieniem naszej słabości 407 00:49:24,255 --> 00:49:26,883 i boleśnie przypomina o ostrzu noża, 408 00:49:26,966 --> 00:49:30,511 na którym balansuje nasza dynastia genetyczna. 409 00:49:31,262 --> 00:49:36,642 Według jakiej logiki mielibyśmy chcieć oglądać jeszcze twoją twarz? 410 00:49:38,102 --> 00:49:39,145 Moją twarz? 411 00:49:41,981 --> 00:49:43,524 Moja twarz jest twoją. 412 00:49:44,567 --> 00:49:48,529 Odrzuć logikę i spróbuj empatii. 413 00:49:57,371 --> 00:49:59,165 Zaczekaj. 414 00:49:59,248 --> 00:50:02,418 Decyzja na pewno nie należy do ciebie, tylko do Dnia. 415 00:50:03,753 --> 00:50:04,754 To prawda. 416 00:50:05,379 --> 00:50:07,006 Brat Dzień wkrótce wróci. 417 00:50:07,799 --> 00:50:09,342 Możesz do niego apelować. 418 00:50:10,593 --> 00:50:14,764 Wątpię, żeby złagodniał przez swój pobyt na Pannie. 419 00:50:24,941 --> 00:50:27,360 Strażniczko, wróciłaś! 420 00:50:27,443 --> 00:50:29,028 Zachowajcie dystans. 421 00:50:29,112 --> 00:50:31,280 Ale wszyscy się budzą. Już koniec. 422 00:50:31,364 --> 00:50:32,865 To nie koniec. 423 00:50:32,949 --> 00:50:34,450 Czekaj, nie idź tam. 424 00:50:34,534 --> 00:50:36,119 Muszę, mamo. 425 00:50:37,662 --> 00:50:39,455 Nie! Cofnij się. 426 00:50:40,081 --> 00:50:43,292 Mówiłaś, że to nie podstęp. Że nie wiecie, co to jest. 427 00:50:43,376 --> 00:50:44,377 Nie wiemy. 428 00:50:44,460 --> 00:50:47,713 A jednak twoja córka to poskromiła. Jak to wyjaśnisz? 429 00:51:52,236 --> 00:51:54,363 Wybacz, próbowałem wyperswadować im lądowanie. 430 00:51:55,031 --> 00:51:56,866 Nie, to ma sens. 431 00:51:56,949 --> 00:52:01,370 Właśnie tu powinnam być. Wszystko zbiega się w jednym kryzysie. 432 00:52:01,454 --> 00:52:03,498 Gdzie jest nasza Łowczyni? 433 00:52:05,625 --> 00:52:07,543 Straciła kontrolę nad Niepokonanym. 434 00:52:08,294 --> 00:52:12,465 Wasze plany męczeństwa związane z Trantorem nie dojdą do skutku. 435 00:52:13,132 --> 00:52:14,342 Rowanie? 436 00:52:15,218 --> 00:52:17,553 Leśni Bogowie nas opuścili. 437 00:52:47,250 --> 00:52:48,876 O w mordę. 438 00:53:03,433 --> 00:53:07,270 Czyż to nie piękny obrazek? 439 00:53:07,854 --> 00:53:11,983 Starzy i nowi wrogowie dogodnie zebrani w jednym miejscu. 440 00:53:16,279 --> 00:53:19,198 Rzuć broń i rozkuj go. 441 00:53:26,998 --> 00:53:31,669 A ty, Strażniczko, nawet nie myśl o wyciąganiu tej swojej monety. 442 00:53:32,336 --> 00:53:35,757 Cieszę się, że żyjesz, Pharo. Naprawdę. 443 00:53:37,675 --> 00:53:38,676 Musisz posłuchać. 444 00:53:38,760 --> 00:53:42,180 Ostatnie, na co mam ochotę, to słuchanie ciebie. 445 00:53:42,263 --> 00:53:45,725 Proszę. Skok wywołuje psychozę. Nie myślisz logicznie. 446 00:53:45,808 --> 00:53:47,477 Myślę bardzo dobrze. 447 00:53:55,109 --> 00:53:56,277 Tak samo jak celuję. 448 00:53:56,360 --> 00:53:58,863 Jeśli nie spodoba ci się to, co powiem, 449 00:53:59,572 --> 00:54:03,326 możesz mnie potem zabić. Możesz zabić nas wszystkich. 450 00:54:03,409 --> 00:54:04,911 Zabiję. 451 00:54:06,913 --> 00:54:08,289 Ten statek… 452 00:54:10,166 --> 00:54:14,545 jest najpotężniejszą bronią, jaką twój lud kiedykolwiek posiądzie. 453 00:54:15,379 --> 00:54:17,799 A skoro tak, to po co go niszczyć? 454 00:54:19,717 --> 00:54:22,303 - Nie lepiej go wykorzystać? - Jak? 455 00:54:22,386 --> 00:54:25,556 Zjednoczymy się. Wszystkie trzy planety. 456 00:54:25,640 --> 00:54:27,016 Nie ruszać się! 457 00:54:29,936 --> 00:54:31,687 Wspólnie użyjemy Niepokonanego. 458 00:54:31,771 --> 00:54:35,566 Możemy go naprawić. Razem. 459 00:54:36,901 --> 00:54:40,947 Musimy tylko dopuścić do głosu logikę, a nie emocje. 460 00:54:46,577 --> 00:54:47,578 Pharo, przestań. 461 00:54:49,997 --> 00:54:54,794 Chwyciłbyś za broń przeciw twojej własnej Łowczyni? 462 00:54:54,877 --> 00:54:56,838 Łowy się skończyły, Pharo. 463 00:55:10,435 --> 00:55:11,978 Pharo, przestań! 464 00:55:43,843 --> 00:55:45,511 - Cel! - Freestone, czekaj! 465 00:55:49,724 --> 00:55:52,351 Już po niej. Rzuć to. 466 00:56:13,372 --> 00:56:14,874 Cóż za krzepiący widok. 467 00:56:15,458 --> 00:56:18,711 Anakreończycy, Thespianie i Terminusjanie. 468 00:56:19,921 --> 00:56:22,673 Wasza obecność tutaj daje mi nadzieję… 469 00:56:25,843 --> 00:56:27,929 że może jednak nam się uda. 470 00:57:24,861 --> 00:57:26,863 Napisy: Marzena Falkowska