1 00:01:35,011 --> 00:01:40,475 GRA O TRON 2 00:02:08,586 --> 00:02:10,630 Spójrz na mnie! Spójrz! 3 00:02:11,339 --> 00:02:14,676 Pamiętasz mnie, chłopcze? 4 00:02:15,426 --> 00:02:16,845 Dobrze. 5 00:02:18,263 --> 00:02:19,889 Pójdziesz ze mną. 6 00:02:20,473 --> 00:02:23,184 I będziesz siedzieć cicho. 7 00:02:39,909 --> 00:02:42,036 Nie odzywaj się. 8 00:02:42,120 --> 00:02:45,707 - Nie jestem chłopcem! - Mądrym na pewno nie! 9 00:02:45,790 --> 00:02:47,208 Chcesz żyć? 10 00:02:51,337 --> 00:02:53,631 Ruszamy na Północ, chłopcze. 11 00:03:26,748 --> 00:03:28,291 Miał trzecie oko. 12 00:03:29,292 --> 00:03:31,628 Kazał mi za sobą iść. 13 00:03:31,711 --> 00:03:34,464 Zaprowadził mnie do krypty. 14 00:03:34,547 --> 00:03:38,259 - Był tam mój ojciec. - Twojego ojca nie ma w krypcie. 15 00:03:38,718 --> 00:03:40,720 I szybko do niej nie trafi. 16 00:03:42,305 --> 00:03:45,391 Boisz się. Tak, jak Hodor. 17 00:03:45,475 --> 00:03:47,185 To tylko dziura w ziemi. 18 00:03:47,602 --> 00:03:50,229 Żyłaś za Murem. Nie musisz się bać. 19 00:03:51,439 --> 00:03:53,441 Ja, kaleka, chcę tam wejść. 20 00:03:59,322 --> 00:04:01,532 To mój dziad, lord Rickard. 21 00:04:02,533 --> 00:04:05,119 Szalony Król spalił go żywcem. 22 00:04:06,788 --> 00:04:08,915 To Lyanna, siostra ojca. 23 00:04:09,457 --> 00:04:11,334 Miała poślubić króla Roberta, 24 00:04:11,751 --> 00:04:13,670 lecz Rhaegar ją uprowadził. 25 00:04:15,213 --> 00:04:17,423 Robert chciał ją odbić. 26 00:04:17,507 --> 00:04:20,134 Zabił Rhaegara, ale Lyanna umarła. 27 00:04:21,719 --> 00:04:23,388 Tu widziałem ojca. 28 00:04:25,515 --> 00:04:27,850 Spójrz. Nie ma go. 29 00:04:37,068 --> 00:04:39,529 - Spokój, Kudłacz! - Rickon? 30 00:04:40,738 --> 00:04:43,366 Tę bestię trzeba wziąć na łańcuch! 31 00:04:44,033 --> 00:04:46,995 - On nie lubi łańcuchów. - Co tu robisz? 32 00:04:47,370 --> 00:04:50,164 - Wracaj na górę. - Nie. Chcę zobaczyć ojca. 33 00:04:50,581 --> 00:04:53,251 Mówiłem, że on jest w stolicy! 34 00:04:53,584 --> 00:04:55,044 Z Sansą i Aryą! 35 00:04:55,545 --> 00:04:57,630 Ale ja go widziałem. 36 00:04:58,089 --> 00:04:59,173 Kiedy? 37 00:04:59,632 --> 00:05:00,967 W nocy. 38 00:05:01,467 --> 00:05:03,052 We śnie. 39 00:05:04,095 --> 00:05:05,555 Chodź, Kudłacz. 40 00:05:11,602 --> 00:05:13,354 Tęsknicie za nim. 41 00:05:13,938 --> 00:05:17,150 Nic dziwnego, że mieszka w waszych snach. 42 00:05:18,651 --> 00:05:20,445 To nie znaczy, że on... 43 00:06:52,495 --> 00:06:54,288 Zniszczyłeś ostrze. 44 00:07:08,010 --> 00:07:09,637 Zabiję ich. 45 00:07:11,848 --> 00:07:13,141 Wszystkich. 46 00:07:14,892 --> 00:07:16,310 Zabiję. 47 00:07:22,608 --> 00:07:24,152 Pamiętaj o siostrach. 48 00:07:26,320 --> 00:07:28,322 Musimy ratować dziewczynki. 49 00:07:30,449 --> 00:07:32,577 Potem ich zabijemy. 50 00:08:43,898 --> 00:08:45,191 Zabawne. 51 00:08:45,900 --> 00:08:47,568 Zręczne rymy. 52 00:08:49,278 --> 00:08:50,571 Piękna pieśń. 53 00:08:51,447 --> 00:08:53,741 Ludziom się podoba? 54 00:08:53,824 --> 00:08:55,534 Wybacz mi, Wasza Miłość. 55 00:08:56,077 --> 00:08:58,246 Więcej jej nie zaśpiewam. 56 00:08:58,579 --> 00:09:00,456 Co bardziej cenisz: 57 00:09:01,165 --> 00:09:02,959 Ręce, czy język? 58 00:09:03,834 --> 00:09:04,877 Słucham? 59 00:09:05,211 --> 00:09:08,381 Ręce, czy język? Co wolisz zachować? 60 00:09:13,135 --> 00:09:14,762 Mogę uciąć ci głowę. 61 00:09:17,056 --> 00:09:19,725 - Bez rąk nie da się żyć. - Świetnie. 62 00:09:20,851 --> 00:09:22,937 - A zatem język. - Błagam! 63 00:09:25,564 --> 00:09:29,610 Ser Illynie, ty wiesz, co trzeba zrobić. 64 00:09:39,620 --> 00:09:41,038 Wystarczy. 65 00:09:42,915 --> 00:09:45,167 Resztę spraw zostawiam tobie, matko. 66 00:09:57,305 --> 00:09:58,764 Nienajgorzej wyglądasz. 67 00:10:00,099 --> 00:10:03,644 - Dziękuję, panie. - Wasza Miłość. Jestem królem. 68 00:10:06,939 --> 00:10:09,692 Przejdźmy się. Chcę ci coś pokazać. 69 00:10:14,488 --> 00:10:16,824 Rób, co każe, dziecko. 70 00:10:23,748 --> 00:10:26,083 Gdy zaczniesz krwawić, dam ci syna. 71 00:10:26,751 --> 00:10:28,961 Tak mówi matka. 72 00:10:33,299 --> 00:10:34,508 Nie! 73 00:10:36,093 --> 00:10:37,595 Ta jest twojego ojca. 74 00:10:38,554 --> 00:10:39,555 Ta. 75 00:10:41,474 --> 00:10:45,144 - Oto, co spotyka zdrajców. - Obiecałeś łaskę. 76 00:10:45,561 --> 00:10:48,522 I okazałem ją. Dałem mu czystą śmierć. 77 00:10:50,816 --> 00:10:51,901 Patrz. 78 00:10:52,443 --> 00:10:55,154 Pozwól mi wrócić do Winterfell. 79 00:10:55,571 --> 00:10:59,950 Mam cię poślubić. Zostaniesz i będziesz mi posłuszna. 80 00:11:02,411 --> 00:11:04,455 Spójrz na niego! 81 00:11:14,465 --> 00:11:16,092 Jak długo mam patrzeć? 82 00:11:18,636 --> 00:11:20,513 Dopóki nie każę ci przestać. 83 00:11:23,808 --> 00:11:27,353 - Chcesz zobaczyć resztę? - Co mój król rozkaże. 84 00:11:28,145 --> 00:11:29,647 Tam jest twoja septa. 85 00:11:31,982 --> 00:11:34,819 Będę miły. Sprawię ci podarunek. 86 00:11:35,903 --> 00:11:41,784 Gdy już zbiorę armię i zabiję twojego brata, dam ci jego głowę. 87 00:11:42,910 --> 00:11:44,412 Albo on da mi twoją. 88 00:11:50,459 --> 00:11:53,087 Matka mówi, że królowi nie wypada bić dam. 89 00:11:54,713 --> 00:11:56,006 Ser Merynie. 90 00:12:17,903 --> 00:12:19,488 Dziewczyno. 91 00:12:23,868 --> 00:12:25,411 Będziesz posłuszna? 92 00:12:26,579 --> 00:12:28,539 Jedna lekcja wystarczy? 93 00:12:31,667 --> 00:12:33,419 Trzymaj się blisko mnie. 94 00:12:36,755 --> 00:12:38,716 Nie prowokuj go. 95 00:12:39,216 --> 00:12:41,385 Niech ma, czego chce. 96 00:12:42,845 --> 00:12:44,513 Jeszcze ci się przyda. 97 00:13:05,743 --> 00:13:07,578 Wyjście jest jedno. 98 00:13:08,162 --> 00:13:12,041 Przysięgnijmy królowi Renly'emu i połączmy siły. 99 00:13:13,667 --> 00:13:15,503 Renly nie jest królem. 100 00:13:16,170 --> 00:13:20,466 Chyba nie opowiesz się za Joffrey'em, panie? Zabił ci ojca. 101 00:13:20,549 --> 00:13:22,760 Renly nie jest królem. 102 00:13:22,843 --> 00:13:24,762 To młodszy brat Roberta. 103 00:13:26,055 --> 00:13:30,434 Ja mam pierwszeństwo przed Branem, a Stannis przed Renlym. 104 00:13:30,518 --> 00:13:32,686 Mamy poprzeć Stannisa? 105 00:13:32,770 --> 00:13:34,813 - Tak trzeba! - Lordowie! 106 00:13:36,524 --> 00:13:37,816 Lordowie! 107 00:13:38,400 --> 00:13:41,070 Oto co myślę o królach z południa! 108 00:13:44,365 --> 00:13:49,203 Renly Baratheon nic dla mnie nie znaczy. Stannis tak samo. 109 00:13:49,537 --> 00:13:54,333 Dlaczego mają rządzić nami południowcy? 110 00:13:55,000 --> 00:13:58,295 Co oni wiedzą o Murze, Wilczym Lesie? 111 00:13:59,588 --> 00:14:01,757 Nawet bogów mają złych! 112 00:14:05,177 --> 00:14:07,846 Po co szukać sobie pana? 113 00:14:08,722 --> 00:14:13,769 Pokłoniliśmy się smokom, a smoki nie żyją! 114 00:14:15,479 --> 00:14:20,651 Tu siedzi jedyny król, przed którym zegnę kolano. 115 00:14:21,944 --> 00:14:23,696 Król Północy! 116 00:14:32,037 --> 00:14:33,581 Na to się godzę. 117 00:14:34,123 --> 00:14:38,627 Niech siedzą w Czerwonej Twierdzy, na żelaznym krześle. 118 00:14:40,379 --> 00:14:42,006 Król Północy! 119 00:14:44,049 --> 00:14:46,760 Jestem ci bratem? 120 00:14:47,219 --> 00:14:48,554 Teraz i zawsze. 121 00:14:52,433 --> 00:14:55,519 Mój miecz należy do ciebie. Na dobre i złe czasy. 122 00:14:56,061 --> 00:14:58,314 Aż do mojej śmierci. 123 00:14:59,857 --> 00:15:01,233 Król Północy! 124 00:15:28,927 --> 00:15:31,055 - Lady Stark. - Chcę go zobaczyć. 125 00:15:32,348 --> 00:15:33,390 Teraz. 126 00:15:54,912 --> 00:15:56,580 Zostaw nas. 127 00:16:01,752 --> 00:16:06,298 Pięknie wyglądasz, lady Stark. Wdowieństwo ci służy. 128 00:16:09,426 --> 00:16:12,763 Nie masz z kim dzielić łoża. Dlatego przyszłaś? 129 00:16:14,515 --> 00:16:17,601 Nie czuję się najlepiej, ale chyba podołam zadaniu. 130 00:16:19,520 --> 00:16:21,855 Podciągnij suknię, spróbujemy. 131 00:16:27,903 --> 00:16:31,323 - Uwielbiam brutalne kobiety. - Zabiję cię, panie. 132 00:16:33,534 --> 00:16:36,245 A twoją głowę odeślę królowej. 133 00:16:36,578 --> 00:16:37,830 To łatwe. 134 00:16:38,288 --> 00:16:41,625 Musisz tylko bić dalej. 135 00:16:43,502 --> 00:16:45,504 Jesteś silna, dasz radę. 136 00:16:45,838 --> 00:16:49,383 Chcesz mnie przekonać, że nie lękasz się śmierci? 137 00:16:49,466 --> 00:16:50,801 Nie lękam. 138 00:16:51,760 --> 00:16:54,638 Każdego ogarnie noc. Czego mam się bać? 139 00:16:55,139 --> 00:16:59,601 Tego, że wyrokiem bogów, trafisz do najgorszego z piekieł. 140 00:16:59,935 --> 00:17:01,645 Których bogów? 141 00:17:02,688 --> 00:17:05,691 Drzew, do których modlił się twój mąż? 142 00:17:05,774 --> 00:17:08,861 Gdzie były drzewa, gdy ścięto mu głowę? 143 00:17:09,570 --> 00:17:12,364 Jeśli wasi bogowie istnieją i są sprawiedliwi, 144 00:17:13,031 --> 00:17:15,576 dlaczego na świecie nie ma sprawiedliwości? 145 00:17:16,535 --> 00:17:18,954 Przez takich jak ty. 146 00:17:20,706 --> 00:17:22,416 Tacy jak ja nie istnieją. 147 00:17:23,417 --> 00:17:24,793 Jestem wyjątkowy. 148 00:17:30,340 --> 00:17:32,092 Mój syn, Bran. 149 00:17:33,844 --> 00:17:36,054 Dlaczego spadł z wieży? 150 00:17:36,555 --> 00:17:37,931 Bo go zrzuciłem. 151 00:17:41,393 --> 00:17:42,770 Dlaczego? 152 00:17:44,354 --> 00:17:47,024 Miałem nadzieję, że wypadek go zabije. 153 00:17:47,691 --> 00:17:49,193 Dlaczego? 154 00:17:57,159 --> 00:18:01,079 Prześpij się, pani. To będzie długa wojna. 155 00:18:26,730 --> 00:18:28,816 Nie wierzę, że toczymy wojnę. 156 00:18:30,609 --> 00:18:33,362 Pamiętasz poprzednią, z dni twojej młodości? 157 00:18:37,157 --> 00:18:38,492 Co to za wieści? 158 00:18:40,494 --> 00:18:42,412 Pojmaliśmy Robba Starka? 159 00:18:42,955 --> 00:18:45,499 - Jakie mamy plany? - Zamknij się. 160 00:18:46,583 --> 00:18:48,126 Wracaj do łoża. 161 00:18:56,802 --> 00:18:58,387 Pojmali mojego syna. 162 00:19:01,849 --> 00:19:04,518 Młody Stark okazał się sprytny. 163 00:19:04,601 --> 00:19:07,437 Powiadają, że jego wilk zabił tuzin rycerzy. 164 00:19:07,813 --> 00:19:11,859 - A Stannis i Renly? - Obaj gromadzą siły. 165 00:19:12,442 --> 00:19:16,071 Jaime w niewoli, a jego armia rozproszona. Katastrofa. 166 00:19:17,698 --> 00:19:19,533 Prośmy o pokój. 167 00:19:23,579 --> 00:19:25,080 Oto twój pokój. 168 00:19:26,123 --> 00:19:29,376 Dzięki mojemu bratankowi możemy o nim zapomnieć. 169 00:19:30,544 --> 00:19:32,963 Łatwiej będzie poskładać ten puchar, 170 00:19:33,046 --> 00:19:35,799 niż nakłonić Robba Starka do rozmów. 171 00:19:36,383 --> 00:19:39,011 Jest górą. Nie widzisz? 172 00:19:39,720 --> 00:19:41,805 Mamy jego siostry. 173 00:19:41,889 --> 00:19:44,224 Musimy wykupić ser Jaime'a. 174 00:19:44,558 --> 00:19:46,435 Żadnego rozejmu. 175 00:19:46,518 --> 00:19:49,646 - Ruszajmy w bój. - Jak tylko uzupełnimy siły. 176 00:19:50,147 --> 00:19:52,024 Pojmali mojego syna! 177 00:19:55,485 --> 00:19:57,154 Wynoście się. 178 00:20:08,206 --> 00:20:09,583 Ty zostań. 179 00:20:25,307 --> 00:20:27,267 Trafnie oceniłeś sytuację. 180 00:20:29,686 --> 00:20:33,857 Gdyby Eddard żył, mielibyśmy pokój z Winterfell i Riverrun. 181 00:20:35,817 --> 00:20:39,655 I czas, by rozprawić się z braćmi Roberta. 182 00:20:41,490 --> 00:20:44,242 To było szaleństwo. I głupota. 183 00:20:47,704 --> 00:20:53,210 Miałem cię za niewyrośniętego głupca. Jak widać się myliłem. 184 00:20:54,086 --> 00:20:55,337 W połowie. 185 00:20:57,547 --> 00:20:59,299 Nie znam się na strategii, 186 00:21:00,217 --> 00:21:03,929 ale otaczają nas trzy armię. Musimy się cofnąć. 187 00:21:04,304 --> 00:21:05,722 Oczywiście. 188 00:21:07,224 --> 00:21:09,893 Dam ser Gregorowi pięciuset ludzi. 189 00:21:09,977 --> 00:21:13,271 On dopilnuje, by Dorzecze stanęło w ogniu. 190 00:21:14,398 --> 00:21:16,525 Ja cofnę się do Harrenhal. 191 00:21:18,944 --> 00:21:20,404 Ty pojedziesz do stolicy. 192 00:21:22,406 --> 00:21:23,740 Po co? 193 00:21:23,824 --> 00:21:28,495 Żeby władać. W moim zastępstwie obejmiesz godność Namiestnika. 194 00:21:29,246 --> 00:21:32,457 Zapanujesz nad gówniarzem i jego matką. 195 00:21:33,083 --> 00:21:37,462 Jeśli Baelish, Varys, lub Pycelle knują zdradę... 196 00:21:38,088 --> 00:21:42,175 Ich głowy przyozdobią mury. Dlaczego nie Kevan? 197 00:21:42,884 --> 00:21:46,972 - Czemu właśnie ja? - Bo jesteś moim synem. 198 00:21:55,105 --> 00:21:56,481 Jeszcze jedno. 199 00:21:57,482 --> 00:21:59,735 Kurwy na dwór nie weźmiesz. 200 00:22:00,694 --> 00:22:01,945 Zrozumiano? 201 00:22:27,971 --> 00:22:30,307 Ostrożnie. 202 00:22:32,934 --> 00:22:36,188 Gdzie jest mój syn? Dajcie mi go. 203 00:22:39,816 --> 00:22:41,151 Gdzie on jest? 204 00:22:43,445 --> 00:22:45,197 Chłopiec nie przeżył. 205 00:22:52,370 --> 00:22:53,580 Opowiadaj. 206 00:22:54,039 --> 00:22:57,459 - O czym? - Jak umarł mój syn? 207 00:22:59,628 --> 00:23:02,047 Urodził się martwy. 208 00:23:02,839 --> 00:23:05,675 - Kobieta mówi... - Co dokładnie? 209 00:23:09,221 --> 00:23:11,640 - Że dziecko było... - Potworem. 210 00:23:12,474 --> 00:23:13,850 Wynaturzeniem. 211 00:23:14,351 --> 00:23:15,852 Ja je odebrałam. 212 00:23:17,604 --> 00:23:19,689 Miało łuski, jak jaszczurka, 213 00:23:19,773 --> 00:23:23,777 błoniaste, nietoperze skrzydła i było ślepe. 214 00:23:24,903 --> 00:23:27,322 Gdy go dotknęłam, skóra z niego opadła, 215 00:23:27,948 --> 00:23:31,368 odsłaniając wnętrze pełne robactwa. 216 00:23:34,037 --> 00:23:37,666 Ostrzegałam. Za życie płaci się śmiercią. 217 00:23:38,625 --> 00:23:40,127 Znałaś cenę. 218 00:23:41,211 --> 00:23:42,546 Gdzie jest khal? 219 00:23:43,672 --> 00:23:45,132 Pokaż mi go. 220 00:23:45,882 --> 00:23:50,303 Pokaż, co kupiłam za życie swego syna. 221 00:23:51,263 --> 00:23:52,848 Jak każesz, pani. 222 00:23:54,015 --> 00:23:56,101 Chodź. Zaprowadzę cię. 223 00:23:56,852 --> 00:23:59,771 - Przyjdzie na to czas. - Chcę go zobaczyć! 224 00:24:15,453 --> 00:24:16,997 Khalasar odjechał. 225 00:24:18,081 --> 00:24:20,959 Khal, który spadnie z konia, nie jest khalem. 226 00:24:21,042 --> 00:24:22,919 Dothrakowie wierzą w siłę. 227 00:24:24,087 --> 00:24:25,755 Przykro mi, księżniczko. 228 00:24:37,684 --> 00:24:38,643 Drogo! 229 00:24:40,562 --> 00:24:42,272 Moje słońce i gwiazdy! 230 00:24:43,064 --> 00:24:46,568 - Dlaczego tu leży? - Napawa się ciepłem. 231 00:24:51,823 --> 00:24:54,659 Żyje. Tego chciałaś. 232 00:24:55,327 --> 00:24:58,914 - Za to zapłaciłaś. - Kiedy wrócą mu siły? 233 00:25:00,248 --> 00:25:02,417 Gdy słońce wstanie na zachodzie. 234 00:25:03,376 --> 00:25:06,630 Gdy morza wyschną, a góry ulecą na wietrze. 235 00:25:07,005 --> 00:25:08,256 Jak liście. 236 00:25:23,730 --> 00:25:25,106 Odejdźcie. 237 00:25:26,650 --> 00:25:28,860 Nie zostawię cię z wiedźmą. 238 00:25:29,194 --> 00:25:31,947 Już nie muszę się jej obawiać. 239 00:25:33,365 --> 00:25:34,574 Idź. 240 00:25:40,622 --> 00:25:43,959 Wiedziałaś, co dostanę. Znałaś cenę. 241 00:25:44,918 --> 00:25:46,962 Spalili moją świątynię. 242 00:25:47,504 --> 00:25:50,423 - Rozgniewali Pasterza. - To nie wina bogów! 243 00:25:50,924 --> 00:25:53,301 - Mój syn był niewinny! - On? 244 00:25:54,177 --> 00:25:56,388 Rumak, który przemierzy świat? 245 00:25:57,138 --> 00:26:01,059 Paliłby miasta, niszczył miasta i ludy. 246 00:26:01,768 --> 00:26:05,397 Obroniłam cię. Ocaliłam. 247 00:26:05,730 --> 00:26:06,731 Mnie? 248 00:26:08,817 --> 00:26:12,696 Nim to zrobiłaś, trzy razy zostałam zgwałcona. 249 00:26:16,449 --> 00:26:18,702 Widziałam, jak płonie moja świątynia. 250 00:26:20,036 --> 00:26:23,123 Ja w niej leczyłam, ratowałam życie. 251 00:26:24,040 --> 00:26:28,003 Widziałam odciętą głowę piekarza, który dawał mi chleb. 252 00:26:28,670 --> 00:26:32,507 Chłopca, którego wyleczyłam ledwie trzy miesiące wcześniej. 253 00:26:33,174 --> 00:26:38,096 Za co mam ci być wdzięczna? 254 00:26:38,638 --> 00:26:40,056 Za życie. 255 00:26:42,600 --> 00:26:44,728 Spójrz na swojego khala. 256 00:26:46,688 --> 00:26:51,401 Tyle warte jest życie, gdy straci się wszystko inne. 257 00:27:05,123 --> 00:27:06,499 Nie możesz. 258 00:27:08,168 --> 00:27:09,836 Zejdź mi z drogi. 259 00:27:09,919 --> 00:27:12,797 Znajdą cię. Roześlą kruki! 260 00:27:13,256 --> 00:27:15,133 Będą cię ścigać! 261 00:27:15,216 --> 00:27:17,719 Wiesz, co spotyka dezerterów? 262 00:27:20,513 --> 00:27:22,265 Lepiej niż ty. 263 00:27:23,016 --> 00:27:24,768 Co chcesz zrobić? 264 00:27:25,185 --> 00:27:26,603 Odnajdę brata. 265 00:27:27,228 --> 00:27:29,689 A potem poderżnę Joffreyowi gardło. 266 00:27:31,149 --> 00:27:32,859 Nie możesz odejść. 267 00:27:33,360 --> 00:27:34,736 Jesteś potrzebny! 268 00:27:35,570 --> 00:27:38,365 - Z drogi. - Nie przepuszczę cię. 269 00:27:38,990 --> 00:27:41,201 - Z drogi! - Nie. 270 00:27:59,427 --> 00:28:01,054 Namiestnik? 271 00:28:02,138 --> 00:28:03,681 Na to wygląda. 272 00:28:04,808 --> 00:28:08,144 Ojciec zabronił ci zabrać nas do stolicy? 273 00:28:08,478 --> 00:28:11,356 Zabronił mi zabrać ciebie. 274 00:28:11,439 --> 00:28:14,150 - Wyraził się jasno. - Wymówił moje imię? 275 00:28:15,944 --> 00:28:19,406 - Co? - Zabronił ci zabrać Shae? 276 00:28:20,240 --> 00:28:22,283 Użył słowa kurwa. 277 00:28:23,993 --> 00:28:28,832 Wstydzisz się mnie? Myślisz, że będę paradować nago? 278 00:28:30,542 --> 00:28:33,920 Rozbawiłam cię? Taka jestem śmieszna? 279 00:28:35,547 --> 00:28:39,300 Mój ojciec to zapewne najpotężniejszy człowiek w kraju. 280 00:28:39,968 --> 00:28:42,387 Na pewno najbogatszy. 281 00:28:42,929 --> 00:28:47,058 Nikt nie sprzeciwia się jego woli. 282 00:28:49,269 --> 00:28:50,812 Zawsze był sukinsynem. 283 00:28:58,027 --> 00:29:02,407 Damy dworu wiele się od ciebie nauczą. 284 00:29:05,243 --> 00:29:06,661 Jedź ze mną. 285 00:29:07,287 --> 00:29:09,038 Jako dama namiestnika. 286 00:29:10,790 --> 00:29:13,209 Król potrzebuje namiestnika, a ten... 287 00:29:18,006 --> 00:29:20,508 Wiem, czego trzeba namiestnikowi. 288 00:29:34,147 --> 00:29:35,315 Duch! 289 00:29:59,380 --> 00:30:01,382 Ocaliło go sadło. 290 00:30:04,511 --> 00:30:07,597 - Wracaj z nami. - Mam brata. 291 00:30:07,972 --> 00:30:10,600 - Masz wielu braci. - Zabiją cię. 292 00:30:10,934 --> 00:30:13,311 I was, bo za mną pojechaliście. 293 00:30:13,394 --> 00:30:15,939 - Wracajcie. - Samwell nam powiedział. 294 00:30:16,689 --> 00:30:19,192 - Wiemy. - To niczego nie zmienia. 295 00:30:19,526 --> 00:30:21,277 Złożyłeś przysięgę. 296 00:30:22,028 --> 00:30:23,696 - Muszę. - Nie możesz! 297 00:30:24,322 --> 00:30:26,991 - Wypowiedziałeś słowa. - Nie dbam o nie! 298 00:30:27,367 --> 00:30:29,494 Przyjmijcie moją przysięgę. 299 00:30:30,161 --> 00:30:32,664 - Idźcie precz! - Nadciąga noc. 300 00:30:32,747 --> 00:30:36,543 Zaczyna się moja warta. Nie skończy się do śmierci. 301 00:30:37,293 --> 00:30:39,170 Będę żyć i umrę na posterunku. 302 00:30:39,504 --> 00:30:43,049 - Jestem mieczem w ciemności. - Strażnikiem na Murze. 303 00:30:43,132 --> 00:30:45,927 Tarczą, która chroni królestwo ludzi. 304 00:30:46,010 --> 00:30:49,180 Moje życie i mój honor należą do Nocnej Straży. 305 00:30:49,556 --> 00:30:52,725 Na tę noc i wszystkie, które nadejdą. 306 00:31:32,640 --> 00:31:36,728 Pamiętasz naszą pierwszą wyprawę, moje słońce i gwiazdy? 307 00:31:41,316 --> 00:31:45,945 Jeśli słyszysz te słowa, daj mi znak. 308 00:31:48,156 --> 00:31:52,619 Jesteś wojownikiem. Zawsze nim byłeś. 309 00:31:53,828 --> 00:31:56,539 Nie poddawaj się. 310 00:32:05,381 --> 00:32:07,050 Wiem, że jesteś daleko. 311 00:32:08,801 --> 00:32:13,181 Wróć do mnie, moje słońce i gwiazdy. 312 00:32:37,121 --> 00:32:40,792 Gdy słońce wzejdzie na zachodzie, 313 00:32:42,919 --> 00:32:45,004 a zajdzie na wschodzie, 314 00:32:48,841 --> 00:32:51,594 wtedy wrócisz do mnie, moje słońce i gwiazdy. 315 00:33:59,620 --> 00:34:04,834 O królach? O królach mogę powiedzieć ci wszystko. 316 00:34:07,420 --> 00:34:10,423 Ty musisz wiedzieć o nich jedno. 317 00:34:15,803 --> 00:34:20,725 Przez ostatnie 67 lat dane mi było poznać 318 00:34:21,225 --> 00:34:24,437 tylu królów, ilu większość z żyjących nie pamięta. 319 00:34:26,230 --> 00:34:28,274 Królowie to ludzie skomplikowani, 320 00:34:28,816 --> 00:34:30,943 lecz ja wiem, jak im służyć, 321 00:34:32,111 --> 00:34:34,197 by móc służyć im dalej. 322 00:34:37,784 --> 00:34:39,660 Aerys Targaryen. 323 00:34:41,662 --> 00:34:45,500 Ze wszystkich przekleństw, jakie zsyłają na ludzi bogowie, 324 00:34:47,126 --> 00:34:49,128 najgorsze jest szaleństwo. 325 00:34:50,588 --> 00:34:55,051 Był dobrym człowiekiem. Potrafił zjednywać sobie ludzi. 326 00:34:56,594 --> 00:34:59,096 Patrzyłem na jego śmierć. 327 00:35:00,223 --> 00:35:04,143 Bez reszty pochłonęły go sny o ogniu i krwi. 328 00:35:07,939 --> 00:35:11,484 Robert Baratheon był zupełnie inny. 329 00:35:11,818 --> 00:35:14,153 Silny mężczyzna. Wspaniały wojownik. 330 00:35:15,613 --> 00:35:21,953 Niestety zdobycie tronu i zasiadanie na nim to dwie różne sprawy. 331 00:35:22,703 --> 00:35:27,333 Powiadają, że ci, co pędzą przez życie z opuszczonymi przyłbicami 332 00:35:29,043 --> 00:35:32,463 nie widzą wrogów, których mają za plecami. 333 00:35:35,091 --> 00:35:38,511 Teraz służę jego synowi, 334 00:35:38,970 --> 00:35:40,429 królowi Joffreyowi, 335 00:35:41,097 --> 00:35:43,140 oby bogowie mu sprzyjali. 336 00:35:44,934 --> 00:35:48,437 To silny chłopak. Ma umysł wielkiego wodza. 337 00:35:49,480 --> 00:35:51,816 Jest twardy. 338 00:35:52,316 --> 00:35:55,486 A kto broni królestwa, musi być twardy. 339 00:35:57,488 --> 00:36:00,783 Jest za wcześnie, by dywagować, jakim będzie królem, 340 00:36:01,284 --> 00:36:06,831 lecz wróżę naszemu młodemu władcy wielką przyszłość. 341 00:36:09,000 --> 00:36:10,459 Wielką. 342 00:36:16,132 --> 00:36:17,717 Co muszę wiedzieć? 343 00:36:19,677 --> 00:36:21,053 Ty? 344 00:36:21,762 --> 00:36:25,808 Powiedziałeś, panie, że o królach muszę wiedzieć jedno. 345 00:36:27,476 --> 00:36:30,354 - Słucham? - Na początku... 346 00:36:31,480 --> 00:36:32,690 Nieważne. 347 00:36:34,358 --> 00:36:37,820 - Odprowadzę cię, dziecko. - Nie trzeba. 348 00:36:40,114 --> 00:36:41,449 Do zobaczenia. 349 00:37:29,830 --> 00:37:32,667 Jak wyobrażasz sobie siebie w roli władcy? 350 00:37:33,584 --> 00:37:34,919 Korona pasuje? 351 00:37:35,336 --> 00:37:39,757 Lordowie, którzy z ciebie drwili, gną się w pokłonach? 352 00:37:40,883 --> 00:37:44,095 Ciężko im się giąć. Nie mają głów. 353 00:37:45,763 --> 00:37:49,266 Ambicja i brak skrupułów to groźne połączenie. 354 00:37:50,476 --> 00:37:54,438 Co ty byś zrobił, przyjacielu, gdyby przyszło ci zasiąść na tronie? 355 00:37:56,899 --> 00:38:00,069 Jako jeden z nielicznych nie pragnę korony. 356 00:38:00,486 --> 00:38:03,364 Jako jeden z nielicznych nie jesteś mężczyzną. 357 00:38:04,198 --> 00:38:05,449 Stać cię na więcej. 358 00:38:09,996 --> 00:38:14,417 Odjęli ci same kulki, czy razem z kolumną? 359 00:38:15,626 --> 00:38:18,170 Ciekawi cię, co mam między nogami? 360 00:38:18,754 --> 00:38:22,299 Zapewne dziurę, taką jak kobiety. 361 00:38:22,967 --> 00:38:26,303 - Mylę się? - Często o tym myślisz? 362 00:38:27,221 --> 00:38:30,725 Jak się czujesz w Królewskiej Przystani? 363 00:38:31,517 --> 00:38:35,563 Większość tutejszych tobą gardzi, 364 00:38:36,272 --> 00:38:39,191 - wszyscy się ciebie boją. - Dobrze wiedzieć. 365 00:38:39,692 --> 00:38:42,820 Często nie możesz spać, myśląc o mojej dziurze? 366 00:38:42,903 --> 00:38:47,783 Lecz ty trwasz, szepcząc do uszu kolejnym królom. 367 00:38:51,203 --> 00:38:52,997 Podziwiam cię. 368 00:38:53,372 --> 00:38:55,708 A ja ciebie, lordzie. 369 00:38:56,667 --> 00:39:00,796 Wywodzisz się z podrzędnego rodu, lecz masz możnych protektorów. 370 00:39:01,172 --> 00:39:03,924 - Lub protektorki. - Mam do tego talent. 371 00:39:08,387 --> 00:39:13,059 Stoimy naprzeciw siebie, podziwiając się i szanując. 372 00:39:13,142 --> 00:39:15,478 Grając swoje role. 373 00:39:15,561 --> 00:39:18,564 - Służąc nowemu królowi. - Oby rządził długo. 374 00:39:19,440 --> 00:39:21,192 - Panie mój. - Panie. 375 00:39:22,651 --> 00:39:23,819 Lordowie. 376 00:39:24,737 --> 00:39:26,072 Zaczynamy? 377 00:39:26,781 --> 00:39:28,741 Nazywasz się Arry. 378 00:39:29,158 --> 00:39:30,493 Jesteś sierotą. 379 00:39:31,035 --> 00:39:35,206 Nikt nie wypytuje sierot. Nikogo nie obchodzi ich los. 380 00:39:35,915 --> 00:39:38,667 - Jak ci na imię? - Arry. 381 00:39:39,418 --> 00:39:42,213 Czeka cię długa droga w złym towarzystwie. 382 00:39:43,214 --> 00:39:46,675 Znalazłem dwudziestu ochotników na Mur. 383 00:39:47,593 --> 00:39:53,099 Twój ojciec dał mi skazańców, a te łotry nie wiedzą, co to honor. 384 00:39:53,849 --> 00:39:58,437 Połowa nie namyślając się wiele wydałaby cię królowej. 385 00:39:58,938 --> 00:40:03,109 Druga najpierw by cię zgwałciła, a potem wydała królowej. 386 00:40:03,442 --> 00:40:07,113 Masz się pilnować i sikać w samotności. 387 00:40:09,240 --> 00:40:11,242 Nie próbuj uciekać, chłopcze, 388 00:40:11,784 --> 00:40:16,539 bo zamknę cię w klatce razem z tymi trzema. 389 00:40:21,669 --> 00:40:24,046 Uważaj, karle! 390 00:40:24,964 --> 00:40:28,884 - On ma miecz. - Po co szczurowi żelazo? 391 00:40:28,968 --> 00:40:30,511 Może to giermek? 392 00:40:30,594 --> 00:40:32,972 On? Wygląda jak baba! 393 00:40:33,431 --> 00:40:35,057 Pewno ukradł miecz. 394 00:40:36,767 --> 00:40:38,185 Sprawdźmy. 395 00:40:40,813 --> 00:40:42,481 Przyda mi się miecz. 396 00:40:42,565 --> 00:40:44,817 - To mu zabierz. - Dawaj żelazo! 397 00:40:45,234 --> 00:40:49,864 Oddaj Gorącej Bułce miecz. Raz już zabił chłopaka. 398 00:40:50,322 --> 00:40:53,993 Powaliłem go i kopnąłem w jaja, a potem kopałem, aż umarł. 399 00:40:55,119 --> 00:40:56,495 Rozgniotłem go. 400 00:40:58,622 --> 00:40:59,999 Dawaj miecz! 401 00:41:00,416 --> 00:41:03,085 Chcesz? Proszę. 402 00:41:03,627 --> 00:41:05,838 Raz już zabiłem grubasa. 403 00:41:06,338 --> 00:41:07,923 Ty oszukujesz. 404 00:41:08,591 --> 00:41:09,842 Jesteś łgarzem. 405 00:41:10,217 --> 00:41:12,970 Ja nie. Umiem zabijać grubasów. 406 00:41:13,304 --> 00:41:14,972 I lubię to robić. 407 00:41:17,057 --> 00:41:18,851 Bijesz mniejszych od siebie? 408 00:41:19,643 --> 00:41:22,146 10 lat spędziłem przy kowadle. 409 00:41:22,229 --> 00:41:26,025 Gdy uderzam, stal śpiewa. Ty też mi zaśpiewasz? 410 00:41:33,991 --> 00:41:35,534 Świetna robota. 411 00:41:36,493 --> 00:41:39,747 - Gdzie go ukradłeś? - To dar. 412 00:41:39,830 --> 00:41:40,998 Nieważne. 413 00:41:41,665 --> 00:41:43,500 Na Mur biorą wszystkich. 414 00:41:43,876 --> 00:41:46,545 Gwałcicieli, złodziei, rozbójników, 415 00:41:47,046 --> 00:41:48,130 morderców. 416 00:41:48,923 --> 00:41:50,299 Kim ty jesteś? 417 00:41:50,716 --> 00:41:52,468 Terminowałem u płatnerza. 418 00:41:53,761 --> 00:41:57,264 Mój pan miał mnie dość i trafiłem tutaj. 419 00:41:57,348 --> 00:41:59,808 Ruszcie się, kurwie syny! 420 00:42:01,268 --> 00:42:03,771 Od Muru dzielą nas tysiące mil, 421 00:42:04,313 --> 00:42:06,023 a zima nadchodzi! 422 00:42:37,471 --> 00:42:38,556 Szynka. 423 00:42:39,556 --> 00:42:43,185 Ile jeszcze dni będziesz mnie raczyć szynką? 424 00:42:44,812 --> 00:42:46,647 Daj piwa. 425 00:42:49,275 --> 00:42:50,734 Marnie wyglądasz. 426 00:42:51,235 --> 00:42:53,279 Wyczerpała cię nocna przejażdżka? 427 00:42:56,740 --> 00:43:00,995 Nie bój się. Gdybyśmy ścinali każdego, kto wymknie się na noc, 428 00:43:01,662 --> 00:43:03,163 Muru strzegłyby duchy. 429 00:43:04,999 --> 00:43:07,626 Ty przynajmniej nie pojechałeś na kurwy. 430 00:43:08,752 --> 00:43:12,339 Honor kazał ci jechać i honor zawrócił. 431 00:43:13,507 --> 00:43:15,592 Zawrócili mnie przyjaciele. 432 00:43:16,093 --> 00:43:18,137 Nie mówiłem o twoim honorze. 433 00:43:19,471 --> 00:43:22,057 - Zabili mi ojca. - A ty go ożywisz? 434 00:43:23,392 --> 00:43:25,311 Nie? Świetnie. 435 00:43:26,061 --> 00:43:27,688 Dość już o tym. 436 00:43:29,398 --> 00:43:33,861 Nasi zwiadowcy znaleźli porzucone wioski. 437 00:43:34,862 --> 00:43:38,699 Wysoko w górach nocami płoną ognie. 438 00:43:39,908 --> 00:43:44,246 Schwytany Dziki przysięga, że plemiona się jednoczą. 439 00:43:45,122 --> 00:43:47,750 Jedni bogowie wiedzą, po co. 440 00:43:48,709 --> 00:43:53,464 Ludzie Cottera Pyke'a znaleźli 4 błękitnookie trupy. 441 00:43:53,922 --> 00:43:57,176 Byli mądrzejsi od nas. Od razu je spalili. 442 00:43:59,845 --> 00:44:02,973 Naprawdę sądzisz, że wojna twojego brata 443 00:44:03,057 --> 00:44:04,975 jest ważniejsza, niż nasza? 444 00:44:06,977 --> 00:44:11,732 - Nie. - Trupy polują na ludzi. 445 00:44:12,107 --> 00:44:15,361 Czy to ważne, kto siedzi na Żelaznym Tronie? 446 00:44:16,278 --> 00:44:18,072 - Nie. - To dobrze. 447 00:44:18,947 --> 00:44:23,660 Bo jutro, gdy ruszymy za Mur, twój wilk i ty macie być z nami. 448 00:44:25,579 --> 00:44:26,830 Za Mur? 449 00:44:27,206 --> 00:44:30,542 Nie będę potulnie czekał, aż ludzi ogarnie mróz. 450 00:44:31,126 --> 00:44:33,128 Dowiem się, co nas czeka. 451 00:44:34,254 --> 00:44:40,928 Nocna Straż wyjdzie naprzeciw zagrożeniu, które narasta za Murem. 452 00:44:43,764 --> 00:44:47,601 Znajdziemy Benjena Starka, żywego, lub umarłego. 453 00:44:49,103 --> 00:44:51,188 Osobiście poprowadzę ludzi. 454 00:44:51,980 --> 00:44:54,233 Pytam ostatni raz, lordzie Snow. 455 00:44:56,693 --> 00:44:59,029 Jesteś bratem z Nocnej Straży, 456 00:44:59,530 --> 00:45:03,158 czy bękartem, który chce się bawić w wojnę? 457 00:45:36,775 --> 00:45:38,610 Tego pragniesz, khaleesi? 458 00:45:46,326 --> 00:45:49,246 Twojemu mężowi nie przydadzą się smocze jaja. 459 00:45:49,746 --> 00:45:54,751 Sprzedaj je! Wrócisz do Wolnych Miast i będziesz bogata! 460 00:45:54,835 --> 00:45:57,171 Jaja nie są przeznaczone na sprzedaż. 461 00:46:04,553 --> 00:46:05,721 Królowo. 462 00:46:06,638 --> 00:46:10,768 Przysięgam ci służyć, strzec cię i zginąć za ciebie, 463 00:46:12,227 --> 00:46:14,646 lecz pozwól mu odejść samemu. 464 00:46:14,730 --> 00:46:16,857 Wiem, co zamierzasz. Nie rób tego. 465 00:46:17,691 --> 00:46:18,734 Muszę. 466 00:46:20,777 --> 00:46:22,237 Nie rozumiesz. 467 00:46:22,321 --> 00:46:25,532 Nie będę patrzeć, jak wchodzisz w płomienie. 468 00:46:25,616 --> 00:46:27,743 Jak płoniesz. 469 00:46:29,411 --> 00:46:31,163 Tego się lękasz? 470 00:46:50,724 --> 00:46:52,976 Będziecie moim khalasarem. 471 00:46:54,686 --> 00:46:56,939 Widzę przed sobą niewolników. 472 00:46:58,190 --> 00:46:59,650 Uwalniam was! 473 00:47:00,609 --> 00:47:04,071 Zdejmijcie pęta i, jeśli tego chcecie, odejdźcie. 474 00:47:04,863 --> 00:47:10,494 Jeśli zostaniecie, będziecie mieć braci i siostry, 475 00:47:10,953 --> 00:47:13,163 mężów i żony! 476 00:47:25,300 --> 00:47:27,219 Przywiąż ją do stosu. 477 00:47:30,180 --> 00:47:32,182 Przysiągłeś mi posłuszeństwo. 478 00:47:41,275 --> 00:47:44,111 Jestem Daenerys, Zrodzona w Burzy, 479 00:47:44,903 --> 00:47:46,738 z rodu Targaryenów! 480 00:47:47,072 --> 00:47:51,285 Płynie we mnie krew Valyrii! Jestem córką smoków! 481 00:47:51,952 --> 00:47:53,704 Przysięgam wam, 482 00:47:54,580 --> 00:47:57,875 że ci, co was skrzywdzą umrą w mękach! 483 00:47:58,375 --> 00:48:00,919 - Mojego krzyku nie usłyszysz. - Usłyszę. 484 00:48:03,839 --> 00:48:05,966 Ale nie pragnę twojego krzyku, 485 00:48:07,217 --> 00:48:08,677 tylko życia. 486 00:50:39,411 --> 00:50:41,121 Krew z mojej krwi. 487 00:51:50,732 --> 00:51:53,193 Tekst: Wojtek Stybliński