1 00:00:05,208 --> 00:00:08,041 Pewnego razu czarodziejskie królestwo Coventry 2 00:00:08,125 --> 00:00:10,291 zaatakowały siły Ciemności. 3 00:00:13,333 --> 00:00:14,792 W czasie bitwy, 4 00:00:14,875 --> 00:00:17,583 narodziły się bliźniacze córki Mirandy i Arona. 5 00:00:18,208 --> 00:00:20,625 Dla ich bezpieczeństwa siostry rozdzielono 6 00:00:20,959 --> 00:00:22,917 i ukryto w innym wymiarze. 7 00:00:27,709 --> 00:00:31,208 Spotkały się 21 lat później. 8 00:00:35,917 --> 00:00:37,834 Wróciły do kraju swego pochodzenia, 9 00:00:37,917 --> 00:00:40,709 gdzie pokonały złowrogiego wuja, Thantosa. 10 00:00:50,000 --> 00:00:53,166 Unicestwiły Ciemność raz na zawsze. 11 00:00:53,250 --> 00:00:54,583 Mamo! 12 00:00:57,458 --> 00:00:59,667 Wiedziałam, że macie moce. 13 00:01:07,875 --> 00:01:09,500 Czy aby na pewno? 14 00:01:36,125 --> 00:01:38,166 Aron, bardzo za tobą tęsknię. 15 00:02:01,500 --> 00:02:03,417 Miranda. 16 00:02:05,375 --> 00:02:06,458 Ktoś tu jest? 17 00:02:06,542 --> 00:02:08,458 Miranda. 18 00:02:44,750 --> 00:02:46,500 A co tam w pogodzie? 19 00:02:46,750 --> 00:02:48,750 Będzie dziś dużo chmur, 20 00:02:48,834 --> 00:02:51,834 więc warto wziąć kurtki. 21 00:02:51,917 --> 00:02:53,125 Proszę. 22 00:02:53,333 --> 00:02:56,625 Dzień dobry, Camryn. Wyspałaś się? 23 00:02:56,709 --> 00:03:00,458 - Nie powiedziałabym. - Jakoś mnie to nie dziwi. 24 00:03:00,542 --> 00:03:04,291 Pewnie gadałyście i chichotałyście z siostrą pół nocy. 25 00:03:04,583 --> 00:03:06,166 Macie o czym rozmawiać. 26 00:03:06,250 --> 00:03:07,208 Akurat nie. 27 00:03:07,959 --> 00:03:10,083 Panna sobowtór przez całą noc 28 00:03:10,166 --> 00:03:14,125 wgryzała się w rozpiskę zajęć, dzieląc się rozterkami, co wybrać. 29 00:03:14,583 --> 00:03:17,166 Nauka jest bardzo ważna dla Alex. 30 00:03:17,250 --> 00:03:20,125 Nie miała takich możliwości jak ty, Camryn. 31 00:03:20,166 --> 00:03:22,166 Całe kraje nie mają takich możliwości jak ona. 32 00:03:23,000 --> 00:03:24,083 Słyszałam. 33 00:03:24,250 --> 00:03:26,000 Daj jej trochę czasu. 34 00:03:26,083 --> 00:03:27,583 Wszystko jest dla niej nowe. 35 00:03:27,667 --> 00:03:29,166 - Dziękuję. - Panie Barnes, 36 00:03:29,250 --> 00:03:30,375 skończył pan? 37 00:03:31,083 --> 00:03:32,166 Ja pozbieram. 38 00:03:33,291 --> 00:03:35,125 Z Camryn chyba coś nie tak. 39 00:03:35,208 --> 00:03:36,417 Zaoferowała pomoc. 40 00:03:36,792 --> 00:03:38,125 Dobrze się czujesz? 41 00:03:38,792 --> 00:03:39,917 Jesteście prześmieszni. 42 00:03:40,500 --> 00:03:43,083 Patrzcie. Trochę trenowałam. 43 00:04:02,041 --> 00:04:03,166 Skarbie... 44 00:04:09,375 --> 00:04:10,375 Camryn Elizabeth! 45 00:04:10,917 --> 00:04:14,709 Przepraszam, nie wiem, czemu, ale często mi się to zdarza. 46 00:04:14,792 --> 00:04:16,417 A co jeszcze ćwiczyłaś? 47 00:04:17,333 --> 00:04:20,917 Myślę, że już pora powiedzieć tacie o samochodzie. 48 00:04:21,375 --> 00:04:22,458 Co z samochodem? 49 00:04:22,625 --> 00:04:26,125 Nie denerwuj się. Zebrała wszystkie kawałki. 50 00:04:26,208 --> 00:04:28,083 Samochody nie powinny być w kawałkach! 51 00:04:28,208 --> 00:04:29,417 Nie masz na to zaklęcia? 52 00:04:29,500 --> 00:04:33,667 Próbowałam. Kiedy już zrobiłam wszystko odwrotnie, 53 00:04:34,375 --> 00:04:37,125 - przepadła druga opona. - Znalazłam ją w basenie. 54 00:04:39,000 --> 00:04:40,083 Przepadły opony? 55 00:04:40,166 --> 00:04:41,709 Jedna jest w basenie. 56 00:04:41,834 --> 00:04:42,917 Nie słuchałeś? 57 00:04:43,834 --> 00:04:47,709 Byłoby łatwiej, gdyby ktoś spisał te wszystkie czary. 58 00:04:47,792 --> 00:04:50,583 A tak muszę uczyć się metodą prób i błędów. 59 00:04:51,125 --> 00:04:52,250 Głównie błędów. 60 00:04:54,792 --> 00:04:57,000 Do tego często mam jakieś wizje. 61 00:04:57,500 --> 00:04:58,625 „Wizje”. 62 00:05:01,000 --> 00:05:02,500 Alex. 63 00:05:02,583 --> 00:05:03,917 Coś się stało. 64 00:05:04,458 --> 00:05:05,959 Co z Alex? 65 00:05:18,667 --> 00:05:19,834 Alex! 66 00:05:22,917 --> 00:05:25,750 Wszystko dobrze? Gdzie jesteś? 67 00:05:25,834 --> 00:05:27,083 Tutaj. 68 00:05:36,041 --> 00:05:37,291 Co ty wyprawiasz? 69 00:05:37,375 --> 00:05:38,959 Widziałam coś. 70 00:05:39,041 --> 00:05:41,667 Zdawało mi się, ale pewna nie jestem. 71 00:05:41,750 --> 00:05:44,208 Przygwoździłaś mnie do ściany! 72 00:05:44,291 --> 00:05:47,083 Nie wiedziałam, co się stanie, kiedy wyciągnę palec. 73 00:05:47,500 --> 00:05:49,250 W ten sposób? 74 00:05:55,125 --> 00:05:57,375 Błękit to nie jest mój kolor! 75 00:05:57,458 --> 00:05:58,291 Teraz już jest. 76 00:05:59,000 --> 00:06:00,875 I co takiego widziałaś... 77 00:06:03,500 --> 00:06:05,333 Przyprawiłaś mi ogon? 78 00:06:05,417 --> 00:06:09,000 I dołożę jeszcze uszy, jeśli czegoś z tym nie zrobisz! 79 00:06:09,083 --> 00:06:10,333 To moja wina? 80 00:06:10,417 --> 00:06:13,583 Coś mi merda na tyłku. Widzisz moje rozbawienie? 81 00:06:13,750 --> 00:06:15,125 Może byś tak przeprosiła! 82 00:06:15,208 --> 00:06:18,208 Przeprosiła? A może ty byś podziękowała? 83 00:06:18,291 --> 00:06:20,875 - Nie ratuj mnie. - Ocaliłam cię przed Ciemnością. 84 00:06:20,959 --> 00:06:23,709 Wystarczy mi do tego żarówka. 85 00:06:23,792 --> 00:06:25,875 - Co się dzieje? - Nie mam pojęcia. 86 00:06:26,291 --> 00:06:28,667 Ale ostatnio już nic nie rozumiem. 87 00:06:28,959 --> 00:06:31,834 To tak jak ja od 21 lat. 88 00:06:33,625 --> 00:06:35,125 Co się stało? 89 00:06:35,542 --> 00:06:37,291 Nie wiem. Widziałem chyba... 90 00:06:38,208 --> 00:06:41,542 Camryn Elizabeth, nie zamieniaj siostry w futro! 91 00:06:48,375 --> 00:06:49,500 Dobre. 92 00:06:49,792 --> 00:06:51,834 Dzięki za gościnę. 93 00:06:51,917 --> 00:06:54,125 Jedno słowo i wrócę do Lucindy. 94 00:06:54,208 --> 00:06:55,583 Przestań nam dziękować. 95 00:06:55,667 --> 00:06:58,959 Jesteś członkiem rodziny i możesz zostać, ile chcesz. 96 00:06:59,166 --> 00:07:01,709 Plus uniwersytet jest niecałe dwa kilometry stąd. 97 00:07:02,709 --> 00:07:05,458 Spotykam się dziś z doradcą do spraw rekrutacji. 98 00:07:05,542 --> 00:07:06,875 To jak sen. 99 00:07:06,959 --> 00:07:08,166 Alex. 100 00:07:08,250 --> 00:07:09,250 Przepraszam. 101 00:07:09,375 --> 00:07:12,583 Chcę, żebyście wiedzieli, jak bardzo jestem wam wdzięczna. 102 00:07:12,667 --> 00:07:14,250 Wiemy, kochana. 103 00:07:15,875 --> 00:07:18,083 Ja to wezmę. 104 00:07:18,375 --> 00:07:20,417 Dlaczego? Mam zdrowe ręce. 105 00:07:20,750 --> 00:07:22,834 Ale nikt nie badał ci głowy. 106 00:07:23,583 --> 00:07:25,333 Chcesz, żebym wyszła na jędzę. 107 00:07:25,875 --> 00:07:28,625 Akurat w tym nie potrzebujesz pomocy. 108 00:07:29,542 --> 00:07:30,792 Dość już, dziewczyny. 109 00:07:32,208 --> 00:07:34,667 Wiem, że trzeba czasu, by się przyzwyczaić, 110 00:07:34,750 --> 00:07:38,625 ale w końcu to wszystko będzie dla ciebie normalne. 111 00:07:47,041 --> 00:07:48,917 Tu już nic nie jest normalne. 112 00:07:53,625 --> 00:07:56,792 Basen? Myślałaś, że otwarcie podwodnego portalu, 113 00:07:56,875 --> 00:07:58,667 to dobry pomysł? 114 00:07:59,166 --> 00:08:00,834 Wiesz, że mam problemy z uszami. 115 00:08:00,917 --> 00:08:02,458 Było mnie nie poganiać. 116 00:08:09,917 --> 00:08:11,083 Wystarczy. 117 00:08:11,542 --> 00:08:12,583 Już dobrze. 118 00:08:13,333 --> 00:08:14,542 Jestem suchy! 119 00:08:15,041 --> 00:08:17,250 - Cześć, kochani. - Cześć! 120 00:08:17,834 --> 00:08:19,250 W porządku. 121 00:08:19,333 --> 00:08:20,875 Czy to racuchy? 122 00:08:21,375 --> 00:08:22,583 Proszę. 123 00:08:22,667 --> 00:08:25,625 Jesteśmy tu w sprawie oficjalnej. 124 00:08:26,709 --> 00:08:28,500 Zostawimy was samych. 125 00:08:28,625 --> 00:08:31,208 Częstujcie się wszystkim, czego nie opryskaliście. 126 00:08:32,166 --> 00:08:34,959 Sprawa oficjalna? Brzmi intrygująco. 127 00:08:35,041 --> 00:08:38,917 Ale to nie potrwa długo? Za 20 minut mam spotkanie. 128 00:08:39,000 --> 00:08:42,291 W sumie mamy dwie sprawy, pierwszą raczej osobistą. 129 00:08:42,417 --> 00:08:43,583 Teraz im to powiesz? 130 00:08:43,959 --> 00:08:47,834 - A co? - Miranda nas pospieszała. 131 00:08:47,917 --> 00:08:50,834 To samo mówiłam, kiedy zatrzymałeś się, żeby zmienić buty. 132 00:08:50,959 --> 00:08:53,959 Niewiele mi z tego przyszło. Już po butach. 133 00:08:54,083 --> 00:08:55,500 Nigdy mi się nie podobały. 134 00:08:55,583 --> 00:08:57,792 Wyglądasz w nich na kurdupla z wielkim nosem. 135 00:08:57,875 --> 00:08:59,709 Wcale nie z takim wielkim. 136 00:08:59,792 --> 00:09:02,458 Ludzie, słuchajcie! 137 00:09:03,041 --> 00:09:05,417 Wybaczcie, ale spieszy mi się. 138 00:09:06,959 --> 00:09:07,959 No mów. 139 00:09:08,250 --> 00:09:09,333 Bierzemy ślub! 140 00:09:12,709 --> 00:09:14,875 Tak się cieszę! 141 00:09:16,875 --> 00:09:19,041 Oczywiście jesteście zaproszone. 142 00:09:19,125 --> 00:09:20,250 Będzie skromnie. 143 00:09:20,333 --> 00:09:22,375 Postawiliśmy na kameralność. 144 00:09:22,458 --> 00:09:26,959 No i wszyscy myślą, że nie żyjemy od 21 lat, więc nie mamy wielu przyjaciół. 145 00:09:27,041 --> 00:09:28,250 Żadnych. 146 00:09:28,333 --> 00:09:30,000 Z wielką przyjemnością. 147 00:09:30,083 --> 00:09:32,750 Ogromnie się cieszę, ale muszę iść. 148 00:09:32,834 --> 00:09:35,458 Jeszcze jedno. Wasza matka nas przysłała... 149 00:09:35,542 --> 00:09:36,917 Co to jest? 150 00:09:37,125 --> 00:09:40,250 Narysowałam dziś rano. Nie mam pojęcia. 151 00:09:40,333 --> 00:09:41,834 To herb waszego ojca. 152 00:09:41,917 --> 00:09:43,750 Naszego ojca? Arona? 153 00:09:45,959 --> 00:09:47,500 Śni mi się każdej nocy. 154 00:09:47,583 --> 00:09:49,542 Chyba nie myślisz, że... 155 00:09:49,625 --> 00:09:51,041 Nie. 156 00:09:51,291 --> 00:09:54,041 Umarł w dniu ich narodzin. 157 00:09:54,709 --> 00:09:56,875 - Na pewno nie żyje. - Co? 158 00:09:57,083 --> 00:09:58,333 Tak. 159 00:09:58,458 --> 00:10:00,458 O czym on mówi? 160 00:10:00,750 --> 00:10:03,000 Miranda na pewno chciałaby to zobaczyć. 161 00:10:03,375 --> 00:10:04,917 My właśnie w jej sprawie. 162 00:10:05,083 --> 00:10:06,709 Chce się z wami spotkać. Teraz. 163 00:10:07,375 --> 00:10:10,667 Teraz? Nie da rady. 164 00:10:12,417 --> 00:10:13,542 Ale jesteś królewną. 165 00:10:13,625 --> 00:10:15,458 Masz pewne obowiązki. 166 00:10:15,625 --> 00:10:19,166 I dlatego nie mogę się spóźnić w pierwszy dzień zajęć w semestrze. 167 00:10:19,667 --> 00:10:22,083 Nie mam czasu odgrywać królewny. 168 00:10:22,166 --> 00:10:24,333 Nie odgrywasz, kiedy nią jesteś. 169 00:10:25,083 --> 00:10:26,834 Będziemy nosić tiarę albo koronę? 170 00:10:26,917 --> 00:10:28,208 Pojawi się jakiś książę? 171 00:10:28,291 --> 00:10:29,625 Przygarnęłabym. 172 00:10:29,709 --> 00:10:32,750 Wasza Wysokość będzie musiała udać się tam beze mnie. 173 00:10:32,834 --> 00:10:35,166 Powiedzcie mamie, że wpadnę w wolnym czasie. 174 00:10:35,250 --> 00:10:36,834 - Cześć. - Alex! 175 00:10:36,917 --> 00:10:37,917 Co? 176 00:10:38,458 --> 00:10:40,792 Powodzenia. Trzymam kciuki. 177 00:10:41,583 --> 00:10:43,667 Dzięki. Nawzajem. 178 00:10:46,458 --> 00:10:49,125 Nie poszło najlepiej. 179 00:10:49,667 --> 00:10:51,625 Lepsza jedna niż żadna. 180 00:10:52,625 --> 00:10:54,291 Coś nie bije od nich miłość. 181 00:10:54,375 --> 00:10:57,291 Możemy wracać przez wymiar cukrowy? 182 00:10:57,375 --> 00:10:59,792 - Chcę obejrzeć torty. - Niezły pretekst. 183 00:10:59,875 --> 00:11:02,125 I odwiedzisz swojego byłego, tego dentystę? 184 00:11:02,208 --> 00:11:05,083 Bob to zamierzchła historia sprzed 23 lat. 185 00:11:06,000 --> 00:11:06,834 Idziesz? 186 00:11:07,333 --> 00:11:10,250 Raczej przeskoczę przez garderobę. 187 00:11:10,333 --> 00:11:13,250 - Całkiem dobry pomysł. - Tak myślisz? 188 00:11:31,083 --> 00:11:32,417 Nareszcie. 189 00:11:32,917 --> 00:11:34,041 Już się martwiłam. 190 00:11:36,000 --> 00:11:38,333 Tak się cieszę, że jesteście bezpieczne. 191 00:11:38,417 --> 00:11:40,250 Czemu miałybyśmy nie być? 192 00:11:40,333 --> 00:11:42,041 Pokonałyśmy Thantosa i Ciemność. 193 00:11:42,583 --> 00:11:43,750 - Prawda? - Tak. 194 00:11:44,125 --> 00:11:45,750 - Tak? - Tak. 195 00:11:46,083 --> 00:11:48,000 Ale zawsze jest coś do zrobienia. 196 00:11:48,458 --> 00:11:50,417 - Chodźmy. - Mam nadzieję, 197 00:11:50,583 --> 00:11:54,083 że razem z siostrą pomożecie mi ochronić królestwo. 198 00:11:54,542 --> 00:11:57,000 Właśnie, gdzie jest twoja siostra? 199 00:11:57,291 --> 00:11:58,834 Ma dziś inaugurację zajęć. 200 00:11:59,166 --> 00:12:01,000 Ja mam tok indywidualny, więc... 201 00:12:01,291 --> 00:12:03,041 Musimy sobie radzić bez niej. 202 00:12:03,375 --> 00:12:05,208 Chociaż powiedziałam wyraźnie, 203 00:12:05,333 --> 00:12:07,709 że zależy mi na obecności obu córek. 204 00:12:07,834 --> 00:12:10,542 - Mówiłam, że zauważy. - Starałem się. 205 00:12:10,792 --> 00:12:13,583 Ochrona królestwa to super sprawa, 206 00:12:13,709 --> 00:12:16,333 ale kiedy zacznie się królewnowanie? 207 00:12:17,458 --> 00:12:18,667 Królewnowanie? 208 00:12:18,750 --> 00:12:20,667 No tak. 209 00:12:21,458 --> 00:12:24,875 Chodzenie na bale, jazda karetą, machanie do poddanych. 210 00:12:25,000 --> 00:12:26,542 Jestem niezła w machaniu. 211 00:12:32,375 --> 00:12:33,375 Siema. 212 00:12:34,500 --> 00:12:37,959 Najpierw musisz opanować posługiwanie się magią. 213 00:12:38,041 --> 00:12:39,583 I chodzenie. 214 00:12:40,041 --> 00:12:43,208 Skoro Ileana cię ochrania, będzie cię też uczyć. 215 00:12:43,291 --> 00:12:44,667 Jestem super nauczycielką. 216 00:12:44,750 --> 00:12:47,750 Będziemy mieć lekcje w ogrodzie, jeśli smoki się nie zlecą. 217 00:12:49,083 --> 00:12:50,250 Desire? Magdalena? 218 00:12:51,291 --> 00:12:53,750 Postarajcie się, żeby moja córka wyglądała 219 00:12:54,375 --> 00:12:55,583 po królewsku. 220 00:12:56,542 --> 00:12:58,792 Potem spotkasz się z Ileaną w konserwatorium. 221 00:13:00,417 --> 00:13:02,208 Zacznijmy od tiary. 222 00:13:05,166 --> 00:13:07,750 „Coś do zrobienia"? Ochrona królestwa”? 223 00:13:07,834 --> 00:13:09,125 O czym mówisz? 224 00:13:09,208 --> 00:13:11,625 Nie chcę ich niepokoić, póki się nie upewnimy, 225 00:13:12,333 --> 00:13:15,166 ale coś przemierza Krainę Cieni. 226 00:13:16,000 --> 00:13:17,166 Coś złowrogiego. 227 00:13:17,250 --> 00:13:19,166 Thantos? To on żyje? 228 00:13:20,208 --> 00:13:23,166 Kiedy odzyska ludzką postać, zacznie polowanie na bliźniaczki. 229 00:13:23,250 --> 00:13:24,125 Wiem... 230 00:13:24,542 --> 00:13:26,667 Zabezpieczcie wejścia Zaklęciem Światłości 231 00:13:26,750 --> 00:13:28,250 i spotkajmy się w lochach. 232 00:13:28,333 --> 00:13:31,250 Chcę, żeby przeszukano każdy zakątek zamku. 233 00:13:31,333 --> 00:13:33,709 Czy mam nalegać, by Alex przybyła do Coventry? 234 00:13:33,792 --> 00:13:38,083 Mówiąc „nalegać” mam na myśli błagać, prosić, zaklinać. 235 00:13:38,917 --> 00:13:42,917 Nie. Chwilowo jest bezpieczniejsza we własnym wymiarze. 236 00:13:48,917 --> 00:13:51,166 A miałem nadzieję, że będzie trochę luzu. 237 00:13:51,250 --> 00:13:54,667 A dopiero co tryumfowaliśmy nad Ciemnością. 238 00:13:56,208 --> 00:13:57,542 Wracamy do roboty. 239 00:13:58,041 --> 00:14:00,959 Myślałam, że wreszcie dostaniemy trochę czasu dla siebie. 240 00:14:01,041 --> 00:14:04,291 21 lat na wygnaniu to jeszcze ci mało? 241 00:14:37,333 --> 00:14:38,875 Nawet nie powiesz, cześć? 242 00:14:39,000 --> 00:14:40,208 Cześć. 243 00:14:40,333 --> 00:14:42,208 Nie bądź taka. 244 00:14:45,125 --> 00:14:46,750 Przepraszam. 245 00:14:46,875 --> 00:14:48,125 Cześć. 246 00:14:48,250 --> 00:14:49,250 Tak lepiej. 247 00:14:50,834 --> 00:14:51,834 Cześć. 248 00:14:51,917 --> 00:14:53,709 Przed chwilą to powiedziałaś. 249 00:14:54,250 --> 00:14:58,917 Dobra, jest miło, ale muszę znaleźć audytorium McGregora. 250 00:14:59,000 --> 00:15:01,458 Mam wykład z poezji renesansu. 251 00:15:01,959 --> 00:15:04,333 Jest po drugiej stronie. 252 00:15:04,417 --> 00:15:08,291 Dobrze, że poszerzasz zainteresowania, bo nie wychodziłaś z Wydziału Sztuki. 253 00:15:09,333 --> 00:15:11,291 - Z Wydziału Sztuki? - Tak. Na razie. 254 00:15:11,417 --> 00:15:13,917 Czekaj, już rozumiem. 255 00:15:14,083 --> 00:15:15,625 To nieporozumienie. 256 00:15:15,792 --> 00:15:18,333 Możliwe, ale zadzwonię do ciebie później. 257 00:15:18,750 --> 00:15:20,125 Fajna ta nowa fryzura. 258 00:15:20,208 --> 00:15:22,000 - „Nowa fryzura”... - Na razie, Cam. 259 00:15:22,083 --> 00:15:25,333 Czekaj! Pomyliłeś mnie z kimś. 260 00:15:26,583 --> 00:15:28,834 - Co ty powiesz! - Cześć. 261 00:15:28,917 --> 00:15:31,083 Od razu wiedziałam, że to ty. 262 00:15:31,500 --> 00:15:33,750 Camryn nie pokazałaby się w takich dżinsach. 263 00:15:34,041 --> 00:15:36,750 Co prawda na tobie leżą świetnie. 264 00:15:36,959 --> 00:15:40,583 Cam i ja jesteśmy identyczne. Próbowałam mu powiedzieć... 265 00:15:41,375 --> 00:15:45,083 Ale wskoczyłaś do pociągu Flirt Ekspres i nie zdążyłaś się przedstawić. 266 00:15:45,208 --> 00:15:49,083 - Nawet go nie znam. - Marcus Wartburton, były twojej siostry. 267 00:15:49,500 --> 00:15:50,667 Mocno były. 268 00:15:51,250 --> 00:15:53,083 Zerwała z nim dwa tygodnie temu. 269 00:15:53,291 --> 00:15:54,500 Nie rozmawiamy z nim. 270 00:15:54,959 --> 00:15:56,041 Zerwała z nim? 271 00:15:58,083 --> 00:15:59,542 Ale on jest bardzo... 272 00:16:00,583 --> 00:16:02,792 Dobrze zorientowany w topografii campusu. 273 00:16:04,542 --> 00:16:05,792 Audytorium McGregora. 274 00:16:05,875 --> 00:16:07,667 Tak jak mówił. Cześć. 275 00:16:08,875 --> 00:16:12,083 Nie martw się, nie powiem Camryn o tym. 276 00:16:15,208 --> 00:16:17,458 Ale opiszę jej to w SMS-ie. 277 00:16:20,000 --> 00:16:21,875 Teraz to rozumiem! 278 00:16:25,375 --> 00:16:28,583 Księgi zaklęć! Jednak ktoś je spisał. 279 00:16:31,542 --> 00:16:32,834 To nic trudnego. 280 00:16:48,375 --> 00:16:49,583 Dzięki. 281 00:16:50,000 --> 00:16:52,250 To trudniejsze niż się zdaje. 282 00:16:53,667 --> 00:16:55,583 Nic się nie stało. 283 00:16:59,792 --> 00:17:01,792 Przepraszam. 284 00:17:06,709 --> 00:17:07,709 Posłuchaj. 285 00:17:07,917 --> 00:17:09,333 Za bardzo się starasz. 286 00:17:09,417 --> 00:17:13,208 Wyobraź sobie, co chcesz osiągnąć, a magia przepłynie przez ciebie. 287 00:17:13,750 --> 00:17:14,583 Gotowa? 288 00:17:19,375 --> 00:17:20,542 Dziękuję. 289 00:17:21,125 --> 00:17:22,083 Nie ma za co. 290 00:17:23,458 --> 00:17:26,500 Przydałbyś mi się wczoraj w garażu rodziców. 291 00:17:26,917 --> 00:17:28,875 - Jestem Dmitri. - Książę? 292 00:17:30,041 --> 00:17:32,000 Wolę nie używać tytułów. 293 00:17:32,583 --> 00:17:34,709 - Jestem Camryn. - Wszyscy to wiedzą. 294 00:17:34,792 --> 00:17:35,834 Witaj w Coventry. 295 00:17:35,917 --> 00:17:38,250 Dziękuję, Wasza... Dmitri. 296 00:17:41,125 --> 00:17:43,125 Muszę znaleźć Ileanę. 297 00:17:43,208 --> 00:17:45,000 Pewnie szuka... 298 00:17:45,875 --> 00:17:49,208 Czuję, że będzie ciężko, bo dużo gestykuluję. 299 00:17:50,125 --> 00:17:52,125 Trzeba się przyzwyczaić. 300 00:17:52,250 --> 00:17:54,542 Ale nie przejmuj się. Posprzątam. 301 00:17:54,625 --> 00:17:56,625 - Jeszcze raz dziękuję. - Do usług. 302 00:17:57,875 --> 00:17:58,750 Czołem. 303 00:17:59,959 --> 00:18:01,417 ZAKLĘCIA DLA OPORNYCH 304 00:18:02,250 --> 00:18:03,667 Dmitri, tak? 305 00:18:05,709 --> 00:18:06,959 Ruchome ściany. 306 00:18:07,500 --> 00:18:08,959 Królewna Camryn. 307 00:18:16,709 --> 00:18:18,208 „Wolę nie używać tytułów”? 308 00:18:18,291 --> 00:18:19,834 Chyba mogę z nią rozmawiać. 309 00:18:20,208 --> 00:18:22,750 Właśnie złamałeś jakieś 1400 praw. 310 00:18:24,959 --> 00:18:26,125 Miło mnie zaskoczyła. 311 00:18:26,500 --> 00:18:29,208 Mnie też. Chyba spodobałem jej się. 312 00:18:29,500 --> 00:18:33,625 Ciekawe, co powie na wieść, że pracujesz w kuchni i nie masz mocy. 313 00:18:41,709 --> 00:18:43,041 Alex, zaczekaj! 314 00:18:44,250 --> 00:18:45,500 Cześć. 315 00:18:46,375 --> 00:18:48,083 Miałam nadzieję, że cię spotkam. 316 00:18:48,417 --> 00:18:50,709 Zaszło grube nieporozumienie. 317 00:18:51,000 --> 00:18:54,500 Wiem, że to zabrzmi... Powiedziałeś do mnie Alex. 318 00:18:54,709 --> 00:18:56,500 Tak ci na imię, prawda? 319 00:18:57,458 --> 00:18:59,208 Tak, ale... 320 00:18:59,834 --> 00:19:00,834 Beth ci powiedziała. 321 00:19:02,041 --> 00:19:04,625 Przydybała mnie w kafejce. 322 00:19:04,709 --> 00:19:07,583 Ale od razu dostrzegłem różnicę. 323 00:19:07,667 --> 00:19:08,834 Nie tylko fryzur. 324 00:19:09,000 --> 00:19:11,166 Moja siostra ma tu spore wzięcie. 325 00:19:11,875 --> 00:19:16,333 Dostałam już zaproszenia na siedem imprez i dwie randki. 326 00:19:17,041 --> 00:19:19,125 Co powiesz na trzecią? 327 00:19:19,625 --> 00:19:21,083 Może byś coś zjadła? 328 00:19:21,667 --> 00:19:25,583 Wybacz, ale to podwójnie zły pomysł. 329 00:19:25,709 --> 00:19:26,750 Okej... 330 00:19:26,834 --> 00:19:30,000 Może to dla ciebie nieistotne, ale rozstaliśmy się, 331 00:19:30,083 --> 00:19:32,583 bo w zasadzie niewiele nas łączyło. 332 00:19:33,125 --> 00:19:34,458 Nie wnikam. 333 00:19:34,542 --> 00:19:37,041 Ale będę pożyczać twoje notatki. 334 00:19:37,750 --> 00:19:38,959 Na razie. 335 00:19:48,750 --> 00:19:50,250 Alex, zaczekaj! 336 00:19:53,000 --> 00:19:54,667 Mogę cię odprowadzić? 337 00:19:55,125 --> 00:19:56,875 Już to przerabialiśmy. 338 00:19:57,083 --> 00:19:58,083 Tak, ale... 339 00:19:58,458 --> 00:20:00,792 Będę spokojniejszy. 340 00:20:00,875 --> 00:20:04,458 Camryn by mi tego nie wybaczyła, gdyby coś ci się stało. 341 00:20:05,542 --> 00:20:06,667 Dobra. 342 00:20:08,709 --> 00:20:11,417 - Znalazłaś audytorium? - Tak, dzięki. 343 00:20:21,834 --> 00:20:23,709 Pomocy! 344 00:20:24,333 --> 00:20:25,333 Kurczę! 345 00:20:25,709 --> 00:20:27,625 Głupie zaklęcie. 346 00:20:30,834 --> 00:20:31,834 Ratunku! 347 00:20:32,458 --> 00:20:33,625 Pomocy! 348 00:20:34,542 --> 00:20:35,792 Co ty robisz? 349 00:20:35,875 --> 00:20:37,875 Miałaś na mnie czekać. 350 00:20:38,000 --> 00:20:39,083 Nudziłam się. 351 00:20:39,166 --> 00:20:41,709 Mogłaś zacząć od czegoś łatwego. 352 00:20:42,125 --> 00:20:45,208 Jest coś łatwiejszego od przechodzenia przez ścianę? 353 00:20:45,834 --> 00:20:47,291 - No nie. - Uwolnijcie mnie. 354 00:20:47,792 --> 00:20:49,458 - Co myślisz? - Nic. 355 00:20:50,166 --> 00:20:51,375 A, o tym! 356 00:20:51,625 --> 00:20:53,792 - Tak. - Nie mam pomysłu. 357 00:20:54,250 --> 00:20:55,875 Nic, pustka. 358 00:20:58,959 --> 00:21:00,750 Nie zostawiajcie mnie! 359 00:21:05,542 --> 00:21:07,500 Tym się nie przejmuj. 360 00:21:08,083 --> 00:21:09,166 Tu jest. 361 00:21:12,166 --> 00:21:13,083 Hej! 362 00:21:13,834 --> 00:21:14,917 Przepraszam! 363 00:21:15,959 --> 00:21:16,959 Dobra. 364 00:21:18,625 --> 00:21:20,083 Może makaron? 365 00:21:20,166 --> 00:21:22,083 Nie, ostatnio głowa odpadła. 366 00:21:25,750 --> 00:21:28,000 Cześć, królewno Camryn. 367 00:21:28,709 --> 00:21:30,000 Mój pierwszy dzień. 368 00:21:30,792 --> 00:21:31,959 Pokonałam Ciemność. 369 00:21:32,959 --> 00:21:34,375 Ładna pogoda, prawda? 370 00:21:35,583 --> 00:21:36,625 Szybciej! 371 00:21:36,875 --> 00:21:38,417 - Ja spróbuję. - Nie! 372 00:21:38,500 --> 00:21:40,041 - Ja. - Dlaczego? 373 00:21:40,125 --> 00:21:41,792 Bo teraz moja kolej. 374 00:21:41,959 --> 00:21:43,083 Nie umiesz. 375 00:21:43,166 --> 00:21:46,667 Nigdy się nie wprawię, jeśli nie dasz mi szansy. 376 00:21:46,750 --> 00:21:48,166 Dobrze, spróbuj. 377 00:21:48,250 --> 00:21:50,375 Myślisz, że tylko ty umiesz czarować. 378 00:21:50,500 --> 00:21:52,166 - Przekonajmy się. - Chcesz? 379 00:21:52,250 --> 00:21:53,709 Dobra. 380 00:21:59,959 --> 00:22:03,083 Czy możesz łaskawie w niczym nie grzęznąć, 381 00:22:03,208 --> 00:22:05,375 dopóki nie wrócimy? 382 00:22:05,875 --> 00:22:09,542 Kiedyś przez dwa tygodnie szukałam łokcia. Rozwiesiłam ogłoszenia. 383 00:22:10,250 --> 00:22:11,709 A wy dokąd? 384 00:22:12,083 --> 00:22:13,583 Mieliście uczyć mnie czarów. 385 00:22:13,667 --> 00:22:17,667 Będziemy. Wybacz, ale najpierw musimy coś dokończyć. 386 00:22:19,166 --> 00:22:21,333 - Coś się stało? - Skąd! 387 00:22:21,542 --> 00:22:22,875 Nic takiego. 388 00:22:22,959 --> 00:22:25,500 Dobra. Nadciąga coś mrocznego. 389 00:22:25,583 --> 00:22:26,625 Grozi ci... 390 00:22:26,834 --> 00:22:29,166 To kwestie ślubne. 391 00:22:29,834 --> 00:22:33,000 Musimy załatwić kilka spraw. 392 00:22:33,166 --> 00:22:34,166 Tak? 393 00:22:34,500 --> 00:22:35,917 Owszem. 394 00:22:36,625 --> 00:22:38,875 Słusznie, jeszcze jest mnóstwo do zrobienia. 395 00:22:38,959 --> 00:22:40,500 - Lista gości... - Wrócimy. 396 00:22:40,583 --> 00:22:41,959 - Menu. - Uważaj na siebie. 397 00:22:42,083 --> 00:22:45,000 Podamy fondue. Gorący ser jest bardzo romantyczny. 398 00:22:45,500 --> 00:22:47,875 Zdecydowanie coś tu nie gra. 399 00:22:54,417 --> 00:22:58,291 Odpadła jej ręka i wstawili ją do muzeum. Rozpada się. 400 00:24:38,750 --> 00:24:39,750 Halo? 401 00:24:41,083 --> 00:24:42,542 Jest tu kto? 402 00:25:14,208 --> 00:25:16,125 Artemis. 403 00:25:21,959 --> 00:25:23,792 - Proszę. - Dziękuję. 404 00:25:24,291 --> 00:25:25,834 Czy Marcus nadal... 405 00:25:26,041 --> 00:25:28,750 Siedzi po drugiej stronie ulicy i gapi się na dom? 406 00:25:28,834 --> 00:25:30,959 Tak. Bardzo dziwne. 407 00:25:33,834 --> 00:25:34,959 Patrz, co znalazłam. 408 00:25:35,041 --> 00:25:36,583 Należy mi się podwyżka. 409 00:25:37,041 --> 00:25:38,583 Przyniosę ci kanapki. 410 00:25:39,000 --> 00:25:43,041 Może i zaniosę na ulicę, wiadomo komu. Coś ty chłopakowi zrobiła? 411 00:25:43,125 --> 00:25:44,709 - Nic. - Akurat. 412 00:25:45,291 --> 00:25:47,375 - Mówię, że nic. - Nieważne. 413 00:25:47,709 --> 00:25:49,125 Coś niesamowitego! 414 00:25:50,875 --> 00:25:51,750 Jakiemu chłopakowi? 415 00:25:52,417 --> 00:25:55,542 Marcusowi. Odprowadził mnie i został na ulicy. 416 00:25:55,625 --> 00:25:57,792 Mój Marcus cię odprowadził? 417 00:25:57,875 --> 00:25:59,625 Owszem, ale to nie tak. 418 00:26:00,083 --> 00:26:02,166 Zaprosił mnie na randkę, ale odmówiłam. 419 00:26:02,250 --> 00:26:03,750 Mój Marcus cię zaprosił? 420 00:26:04,166 --> 00:26:06,583 Jaki on twój? Zerwałaś z nim. 421 00:26:06,917 --> 00:26:08,667 Masz rację, zerwaliśmy. 422 00:26:09,375 --> 00:26:10,542 Ja zerwałam. 423 00:26:11,041 --> 00:26:14,000 Widocznie, zdruzgotany, nie jest sobą. 424 00:26:14,083 --> 00:26:16,041 - Widocznie. - Ale nieważne. 425 00:26:16,333 --> 00:26:18,750 Wiesz, czemu? Poznałam księcia. 426 00:26:19,083 --> 00:26:20,875 - Serio? - Jest uroczy. 427 00:26:20,959 --> 00:26:22,750 Dmitri. Jesteśmy po imieniu. 428 00:26:23,041 --> 00:26:24,750 Tytuły się dla nas nie liczą. 429 00:26:24,917 --> 00:26:27,291 Miałam ekstra dzień! Chociaż... 430 00:26:27,375 --> 00:26:28,834 - Camryn. - Był zakręcony. 431 00:26:28,917 --> 00:26:31,875 Mama się martwi, a Ileana i Karsh zachowywali się dziwnie. 432 00:26:31,959 --> 00:26:33,667 - Trudno to ogarnąć. - Camryn. 433 00:26:33,750 --> 00:26:36,125 - Traktują mnie jak... - Co znalazłaś? 434 00:26:36,208 --> 00:26:37,250 Co? 435 00:26:37,333 --> 00:26:39,458 Powiedziałaś, że coś znalazłaś. 436 00:26:39,542 --> 00:26:40,583 Patrz! 437 00:26:41,250 --> 00:26:44,083 Pojawił się dosłownie znikąd. 438 00:26:46,625 --> 00:26:47,709 Ma herb taty. 439 00:26:47,792 --> 00:26:49,083 Wiem. 440 00:26:49,542 --> 00:26:51,125 Więc to prawda. 441 00:26:51,667 --> 00:26:53,000 To jest znak. 442 00:26:53,834 --> 00:26:57,375 Camryn, myślę, że nasz ojciec żyje. 443 00:26:57,458 --> 00:26:58,917 Co ty wygadujesz? 444 00:27:00,125 --> 00:27:01,959 Napisałam mnóstwo opowiadań. 445 00:27:02,083 --> 00:27:05,208 O nim, o tym, jak wzywa nas na pomoc. 446 00:27:06,834 --> 00:27:08,625 To, co piszesz, sprawdza się. 447 00:27:08,709 --> 00:27:11,458 Wiem. Nie mówiłam o tym, bo nie byłam pewna. 448 00:27:12,125 --> 00:27:13,125 Gdzie on jest? 449 00:27:15,083 --> 00:27:16,041 Jest uwięziony. 450 00:27:16,625 --> 00:27:18,792 W miejscu zwanym Krainą Cieni. 451 00:27:20,792 --> 00:27:21,792 Chodź. 452 00:27:21,959 --> 00:27:23,417 Musimy powiedzieć Mirandzie. 453 00:27:26,041 --> 00:27:27,792 Tu! Nie, tam! 454 00:27:30,875 --> 00:27:31,875 Nie. 455 00:27:35,125 --> 00:27:37,583 - Ileana, Karsh. - Jesteście całe! 456 00:27:37,667 --> 00:27:40,250 - Co się stało? - Thantos wrócił. 457 00:27:42,083 --> 00:27:43,667 Thantos wrócił. 458 00:27:45,375 --> 00:27:46,667 Thantos wrócił! 459 00:27:51,875 --> 00:27:54,750 Zgładziliśmy Ciemność. Jak to możliwe, że Thantos żyje? 460 00:27:54,959 --> 00:27:58,250 Myślałam, że światłem miłości zmiotłyśmy go z planszy. 461 00:27:58,625 --> 00:28:01,250 Że zawył ze złości i sczezł. 462 00:28:01,750 --> 00:28:04,208 Najwyraźniej jakaś jego część przetrwała 463 00:28:04,291 --> 00:28:06,750 i schroniła się w Krainie Cieni. 464 00:28:07,250 --> 00:28:08,291 W Krainie Cieni? 465 00:28:08,750 --> 00:28:10,959 Widzisz? Naprawdę istnieje. 466 00:28:16,458 --> 00:28:19,959 Od kilku dni wyczuwam obecność zła w Krainie Cieni. 467 00:28:20,458 --> 00:28:22,625 Wreszcie jestem pewna, że to Thantos. 468 00:28:23,083 --> 00:28:24,458 Dziś po południu, 469 00:28:25,000 --> 00:28:27,542 mój sługa został zaatakowany w Wieży Północnej. 470 00:28:28,834 --> 00:28:29,959 To straszne. 471 00:28:30,041 --> 00:28:32,125 Byłam tam. Też mogli mnie zaatakować. 472 00:28:33,208 --> 00:28:36,667 Chciała powiedzieć: „To straszne. Nic mu nie jest”? 473 00:28:37,542 --> 00:28:38,875 To było w domyśle. 474 00:28:38,959 --> 00:28:41,625 Wyjdzie z tego. Jakoś. 475 00:28:41,875 --> 00:28:44,792 Ale jego cień nie bardzo. 476 00:28:46,208 --> 00:28:47,208 Jego cień? 477 00:28:47,667 --> 00:28:50,667 - Cienie tutaj żyją własnym życiem? - O tak. 478 00:28:51,291 --> 00:28:54,625 Właśnie w Krainie Cieni, 479 00:28:54,917 --> 00:28:57,417 Thantos ukrywa się i knuje, jak powrócić. 480 00:28:58,333 --> 00:28:59,792 Oby nie było za późno. 481 00:29:00,667 --> 00:29:02,083 „Za późno”? 482 00:29:03,375 --> 00:29:05,166 Co to ma znaczyć? 483 00:29:05,625 --> 00:29:07,375 - Już po nich. - O tak. 484 00:29:07,458 --> 00:29:10,333 Nie możemy dopuścić, by odzyskał ludzką postać. 485 00:29:11,750 --> 00:29:15,083 Dlaczego? Co się stanie? Coś złego? 486 00:29:15,417 --> 00:29:16,875 Czuję, że będzie źle. 487 00:29:17,000 --> 00:29:19,208 On ma tylko jeden cel. 488 00:29:19,291 --> 00:29:21,083 Unicestwić was obie. 489 00:29:23,000 --> 00:29:25,375 To zdecydowanie coś złego. 490 00:29:29,375 --> 00:29:31,000 Jeśli Thantos powróci, 491 00:29:31,417 --> 00:29:33,625 wątpię, czy powstrzymamy go po raz drugi. 492 00:29:33,917 --> 00:29:34,750 Czekajcie! 493 00:29:35,875 --> 00:29:38,000 Właśnie to widziałam nad tobą rano. 494 00:29:38,625 --> 00:29:42,208 To nie był człowiek, tylko cień człowieka. 495 00:29:42,291 --> 00:29:43,625 Thantos był u nas. 496 00:29:43,709 --> 00:29:45,500 - Nie było go. - Był! 497 00:29:46,417 --> 00:29:50,792 Jeśli porusza się między światami, to już jest silniejszy, niż sądziliśmy. 498 00:29:51,208 --> 00:29:52,625 Co ty gadasz? 499 00:29:52,750 --> 00:29:54,083 To nie był cień. 500 00:29:55,875 --> 00:29:59,250 Obawiam się, że znowu tylko wy możecie go pokonać. 501 00:29:59,625 --> 00:30:01,208 My? Dlaczego? 502 00:30:01,291 --> 00:30:03,500 Może niech oni się wysilą dla odmiany? 503 00:30:04,125 --> 00:30:06,083 - Bez obrazy. - Spoko. 504 00:30:06,166 --> 00:30:08,125 Dobre pytanie. Obijają się. 505 00:30:09,875 --> 00:30:11,792 Już nie tak spoko. 506 00:30:17,959 --> 00:30:21,208 Za dwa dni, Słońce i Księżyc ustawią się idealnie w jednej linii. 507 00:30:24,125 --> 00:30:25,125 Zaćmienie słońca? 508 00:30:25,250 --> 00:30:27,458 A wy dwie będziecie u szczytu sił. 509 00:30:27,959 --> 00:30:30,458 Marzyłam o ślubie przy zaćmieniu. 510 00:30:30,542 --> 00:30:32,291 Moja mama nie zdąży przyjechać. 511 00:30:32,375 --> 00:30:34,417 To prawda. Ale proszę! 512 00:30:34,500 --> 00:30:35,875 - Nie! - Nie da się? 513 00:30:35,959 --> 00:30:37,875 Muszą rzucić Zaklęcie Unicestwienia. 514 00:30:38,792 --> 00:30:40,125 To niemożliwe. 515 00:30:40,208 --> 00:30:42,375 Nie poradzą sobie. 516 00:30:42,458 --> 00:30:45,291 Ledwo przechodzą przez ściany. Niezdarnie. 517 00:30:45,417 --> 00:30:46,542 To był wypadek. 518 00:30:46,625 --> 00:30:48,375 A raczej w nich grzęzną. 519 00:30:48,458 --> 00:30:49,792 Nie mamy innego wyjścia. 520 00:30:50,542 --> 00:30:52,500 - Nie są gotowe. - Przygotujcie je. 521 00:30:54,166 --> 00:30:56,333 Czy to nie my powinnyśmy decydować 522 00:30:56,500 --> 00:30:58,583 o rzuceniu Zaklęcia Unicestwienia? 523 00:30:58,667 --> 00:31:00,291 Co to w ogóle jest? 524 00:31:00,500 --> 00:31:04,166 Potężny czar, który może zniszczyć wszystko, co czai się w Cieniach. 525 00:31:07,417 --> 00:31:10,208 Zaklęcie unicestwiłoby też cień taty. 526 00:31:10,333 --> 00:31:11,709 Nie możemy go użyć. 527 00:31:12,709 --> 00:31:13,834 Słucham? 528 00:31:14,583 --> 00:31:16,417 Znalazłam go dziś w wieży. 529 00:31:16,667 --> 00:31:18,667 To pierścień taty, prawda? 530 00:31:18,750 --> 00:31:20,750 Tata próbuje się z nami skontaktować. 531 00:31:21,333 --> 00:31:23,709 On żyje. Myślę, że jest w Krainie Cieni. 532 00:31:30,375 --> 00:31:31,583 Przykro mi. 533 00:31:32,625 --> 00:31:34,458 Trudno się wam z tym pogodzić, 534 00:31:35,000 --> 00:31:36,500 ale tata nie żyje. 535 00:31:37,333 --> 00:31:38,792 Już nie wróci. 536 00:31:39,750 --> 00:31:42,125 Przez lata szukałam go w Cieniach. 537 00:31:42,917 --> 00:31:43,875 Nie ma go tam. 538 00:31:44,667 --> 00:31:46,959 A moje opowieści, sny? 539 00:31:47,041 --> 00:31:48,959 To sprawka Thantosa. 540 00:31:49,041 --> 00:31:52,000 Księżyc ma ciemną stronę. To twój łącznik z Cieniami. 541 00:31:52,083 --> 00:31:53,458 Thantos cię wykorzystuje. 542 00:31:53,542 --> 00:31:55,792 A pierścień Arona? 543 00:31:56,667 --> 00:31:58,500 Tylko Thantos mógł go mieć. 544 00:31:59,083 --> 00:32:00,917 Zabrał go, kiedy zabił ojca. 545 00:32:01,458 --> 00:32:03,041 To nie Thantos. 546 00:32:03,250 --> 00:32:04,500 Jestem pewna. 547 00:32:04,583 --> 00:32:07,291 To Aron, nasz ojciec. Potrzebuje naszej pomocy. 548 00:32:07,709 --> 00:32:10,166 Nie. My potrzebujemy waszej pomocy. 549 00:32:11,750 --> 00:32:14,125 Musicie mi uwierzyć. 550 00:32:15,291 --> 00:32:17,458 Bardzo na was liczę. 551 00:32:18,000 --> 00:32:20,041 Przyszłość Coventry zależy od was. 552 00:32:24,333 --> 00:32:26,917 Jak to wspaniałe królestwo radziło sobie bez nas? 553 00:32:27,750 --> 00:32:29,083 Przygotowania do zaklęcia. 554 00:32:29,500 --> 00:32:30,750 Tak, pani. 555 00:32:42,250 --> 00:32:43,709 No dobrze. 556 00:32:45,208 --> 00:32:48,792 Przy Zaklęciu Unicestwienia, najważniejsze jest 557 00:32:48,875 --> 00:32:50,750 zachowanie proporcji. 558 00:32:51,250 --> 00:32:53,750 Chirurgiczna precyzja. Należy... 559 00:32:58,542 --> 00:33:04,125 Ratunku! A więc składniki Słońca i Księżyca muszą być w równowadze. 560 00:33:05,875 --> 00:33:07,583 - Wracaj! - Złapię ją. 561 00:33:14,417 --> 00:33:15,291 Siad! 562 00:33:16,750 --> 00:33:17,750 W porządku. 563 00:33:22,417 --> 00:33:24,291 A więc jak mówiłem, 564 00:33:24,959 --> 00:33:27,875 przy Zaklęciu Unicestwienia najważniejsze jest... 565 00:33:27,959 --> 00:33:31,208 A może po prostu weźmy się już do roboty? 566 00:33:31,291 --> 00:33:33,500 Gadaniem nie wyciąga się królika z kapelusza. 567 00:33:33,583 --> 00:33:35,625 Ale można uchronić wieśniaków 568 00:33:35,709 --> 00:33:38,417 - przed przemianą w osły. - Przeprosiłam wtedy. 569 00:33:38,500 --> 00:33:40,417 To chyba nie przypadek, 570 00:33:40,500 --> 00:33:42,041 że to była wioska mojej matki. 571 00:33:43,166 --> 00:33:44,333 Smuteczek. 572 00:33:45,250 --> 00:33:47,333 Weźcie się za ręce. Zaczynamy. 573 00:33:47,417 --> 00:33:50,208 Pamiętajcie, liczy się równowaga. 574 00:33:50,291 --> 00:33:52,458 Równa część Słońca i Księżyca... 575 00:33:52,542 --> 00:33:55,083 Już zrozumiały. Wystarczy. 576 00:33:55,542 --> 00:33:56,375 Gotowa? 577 00:33:57,041 --> 00:33:58,041 Tak. 578 00:33:59,458 --> 00:34:00,750 „Potęga Słońca...” 579 00:34:01,083 --> 00:34:02,542 „I siły Księżyca...” 580 00:34:07,583 --> 00:34:09,667 To moja ulubiona część. 581 00:34:10,834 --> 00:34:12,458 „Jednoczą się w naszej misji”. 582 00:34:12,542 --> 00:34:14,959 „By otworzyć wrota Krainy Cieni”. 583 00:34:16,750 --> 00:34:20,125 Ale ekstra. Ja my to... 584 00:34:27,291 --> 00:34:30,125 Chyba było nieco za dużo słońca. 585 00:34:32,125 --> 00:34:33,583 Alex, przykładasz się? 586 00:34:33,667 --> 00:34:35,625 Tak. Nie. 587 00:34:35,917 --> 00:34:37,250 Trochę. 588 00:34:37,333 --> 00:34:39,083 Nie powinnyśmy tego robić. 589 00:34:39,208 --> 00:34:40,208 A mama? 590 00:34:40,291 --> 00:34:42,250 Nie muszę się z nią zgadzać. 591 00:34:42,750 --> 00:34:44,875 Nieważne, czy się zgadzasz. 592 00:34:45,458 --> 00:34:48,083 Matka nie kazałaby wam tego robić bez potrzeby. 593 00:34:51,041 --> 00:34:53,458 Dobra. Unicestwiamy. 594 00:34:54,458 --> 00:34:57,417 To wy spróbujcie jeszcze raz, a my... 595 00:34:58,041 --> 00:35:00,125 pójdziemy się przebrać w coś mniej 596 00:35:01,208 --> 00:35:02,333 zwęglonego. 597 00:35:05,542 --> 00:35:07,625 - Przepraszam. - Ja też. 598 00:35:09,041 --> 00:35:11,333 Dziwne, że jeszcze tu jesteś. 599 00:35:11,709 --> 00:35:12,542 Dlaczego? 600 00:35:13,125 --> 00:35:15,166 Myślałam, że już ci się tu znudziło. 601 00:35:15,875 --> 00:35:18,542 Zwłaszcza że nie widziałam ani jednej karety, 602 00:35:18,625 --> 00:35:20,083 ani białego konia. 603 00:35:20,166 --> 00:35:21,208 Są w stajni. 604 00:35:22,417 --> 00:35:24,583 Mama nas potrzebuje. 605 00:35:25,542 --> 00:35:27,291 Z naciskiem na „nas”. 606 00:35:28,208 --> 00:35:30,500 Proszę, nie poradzę sobie bez ciebie. 607 00:35:31,834 --> 00:35:33,291 Jesteśmy dwiema połówkami. 608 00:35:35,458 --> 00:35:36,625 Czarownice-bliźniaczki. 609 00:35:40,583 --> 00:35:41,500 Czarowniaczki. 610 00:35:42,125 --> 00:35:43,125 Właśnie. 611 00:35:43,208 --> 00:35:44,750 Naprzód, czarowniaczki! 612 00:35:49,375 --> 00:35:50,542 „Potęga Słońca...” 613 00:35:50,625 --> 00:35:52,250 „I siły Księżyca...” 614 00:35:52,333 --> 00:35:54,291 „Jednoczą się w naszej misji...” 615 00:35:55,000 --> 00:35:56,750 Uwaga, skup się. 616 00:35:57,417 --> 00:36:00,125 Cała nasza energia i koncentracja musi... 617 00:36:01,250 --> 00:36:02,250 Dmitri! 618 00:36:06,875 --> 00:36:08,125 Ekstra skupienie. 619 00:36:13,375 --> 00:36:14,375 Dmitri! 620 00:36:19,041 --> 00:36:20,083 Dmitri? 621 00:36:20,667 --> 00:36:21,667 Cam! 622 00:36:24,208 --> 00:36:25,250 Dmitri! 623 00:36:27,542 --> 00:36:29,667 - Hej! - Cześć. 624 00:36:29,750 --> 00:36:31,667 Nie chciałem wam przeszkadzać. 625 00:36:31,750 --> 00:36:34,542 Nie przeszkadzasz. Wygłupiałyśmy się. 626 00:36:35,291 --> 00:36:38,625 Próbowałyśmy tylko ratować królestwo dobra. 627 00:36:42,250 --> 00:36:43,208 Dmitri, 628 00:36:43,291 --> 00:36:44,875 to jest moja siostra. 629 00:36:45,208 --> 00:36:46,959 - Alex. - Wiem. 630 00:36:47,041 --> 00:36:48,417 Miło mi. 631 00:36:48,500 --> 00:36:50,083 To mój książę. 632 00:36:50,500 --> 00:36:52,000 Zauważyłam. 633 00:36:53,375 --> 00:36:54,208 Co? 634 00:36:57,959 --> 00:37:00,625 Dmitri jest ekstra. Nauczył mnie naprawiać rzeczy. 635 00:37:04,291 --> 00:37:05,291 Patrz. 636 00:37:09,083 --> 00:37:10,208 Cam! 637 00:37:10,834 --> 00:37:11,834 Pokaż jej. 638 00:37:13,250 --> 00:37:14,250 Może ty pokażesz? 639 00:37:14,750 --> 00:37:17,375 Co to za nauczyciel, który się chwali? 640 00:37:26,542 --> 00:37:28,709 - Czyż nie jest wspaniały? - Jest. 641 00:37:29,166 --> 00:37:32,250 Nie będę wam przeszkadzać w ratowaniu świata, 642 00:37:33,000 --> 00:37:34,500 ale kiedyś mogę... 643 00:37:34,625 --> 00:37:36,750 - oprowadzić was po ogrodzie. - Tak! 644 00:37:37,667 --> 00:37:38,959 To znaczy, pewnie. 645 00:37:39,834 --> 00:37:41,542 Bardzo chętnie. 646 00:37:42,333 --> 00:37:43,875 Tu jesteś! 647 00:37:43,959 --> 00:37:45,709 Przynieś herbatę. 648 00:37:45,792 --> 00:37:49,125 A dla mnie kanapki z sałatką z kurczakiem 649 00:37:49,333 --> 00:37:50,583 ...i oliwki. 650 00:37:51,166 --> 00:37:52,625 Uwielbiam oliwki. 651 00:37:55,208 --> 00:37:57,041 - No? - W tej chwili. 652 00:37:57,667 --> 00:38:00,583 Gdzie twój fartuch? Przebierz się. 653 00:38:02,041 --> 00:38:05,291 Rozbestwili się pod naszą nieobecność. 654 00:38:06,083 --> 00:38:09,458 Lepiej też coś zamówcie. Będziemy pracować do późna. 655 00:38:11,041 --> 00:38:12,250 Nie jesteś księciem? 656 00:38:14,291 --> 00:38:15,125 Nie. 657 00:38:16,583 --> 00:38:17,542 Przepraszam. 658 00:38:19,875 --> 00:38:22,458 Co z tobą? Idź za nim. 659 00:38:22,667 --> 00:38:24,458 Jest w pracy. Nie chcę... 660 00:38:25,750 --> 00:38:27,291 Wróćmy do czarowania. 661 00:38:28,041 --> 00:38:29,375 Jesteś niemożliwa. 662 00:38:30,500 --> 00:38:31,750 Dmitri! 663 00:38:36,583 --> 00:38:38,250 Hej, Dmitri. 664 00:38:38,667 --> 00:38:40,375 - Wasza Wysokość... - Chcę pogadać. 665 00:38:40,959 --> 00:38:41,959 Królewno Alex... 666 00:38:42,125 --> 00:38:44,583 Dobra, nie wygłupiajcie się. 667 00:38:44,959 --> 00:38:46,917 Przepraszam. Nie złość się. 668 00:38:47,000 --> 00:38:49,709 Nie okłamałem jej, tylko nie powiedziałem prawdy. 669 00:38:49,792 --> 00:38:50,792 W porządku. 670 00:38:50,875 --> 00:38:52,875 Spokojnie. Nikt się nie złości. 671 00:38:52,959 --> 00:38:55,125 Chciałem jej zaimponować. 672 00:38:55,458 --> 00:38:56,917 Spodobać jej się. 673 00:38:57,000 --> 00:39:00,709 Nawet jako kelner możesz być świetnym facetem. 674 00:39:01,500 --> 00:39:03,375 Ja sprzątałam domy, 675 00:39:03,458 --> 00:39:06,166 łącznie z toaletami, przez całe wakacje. 676 00:39:06,250 --> 00:39:08,959 - Serio? - Czasem nie ma wyjścia. 677 00:39:09,959 --> 00:39:11,542 Twoja praca cię nie definiuje. 678 00:39:11,625 --> 00:39:13,417 Ale urodzenie już tak. 679 00:39:14,417 --> 00:39:16,000 Właśnie nie. 680 00:39:16,083 --> 00:39:17,625 Na pewno jesteś królewną? 681 00:39:18,291 --> 00:39:20,125 Jeszcze niedoświadczoną. 682 00:39:20,208 --> 00:39:21,417 Daj mi trochę czasu, 683 00:39:21,500 --> 00:39:23,375 a stanę się wyniosła i dumna. 684 00:39:24,291 --> 00:39:26,583 Co do Camryn... 685 00:39:27,625 --> 00:39:28,917 Wpadłeś jej w oko. 686 00:39:29,208 --> 00:39:30,917 A więc nie poddawaj się. 687 00:39:31,542 --> 00:39:32,375 Dobra? 688 00:39:32,792 --> 00:39:33,667 Dobrze. 689 00:39:34,625 --> 00:39:35,917 Mogę cię o coś prosić? 690 00:39:36,166 --> 00:39:37,166 Jasne! 691 00:39:37,709 --> 00:39:39,291 Użyczysz mi nieco magii? 692 00:39:41,333 --> 00:39:42,333 Magii? 693 00:39:43,417 --> 00:39:44,667 Po co? 694 00:39:45,208 --> 00:39:47,333 Chciałbym zrobić coś wyjątkowego dla Camryn. 695 00:39:47,959 --> 00:39:49,250 Nie masz swojej magii? 696 00:39:49,333 --> 00:39:50,250 Nie. 697 00:39:52,542 --> 00:39:53,834 Dobrze. 698 00:39:57,542 --> 00:39:58,875 - Co się stało? - Jesteś cała? 699 00:39:58,959 --> 00:40:00,208 To był Thantos. 700 00:40:00,291 --> 00:40:02,583 Próbował przejąć cień Dmitriego. 701 00:40:02,709 --> 00:40:04,542 - Gdzie on jest? - Tutaj. 702 00:40:05,250 --> 00:40:07,208 - Gdzie? - Tam. 703 00:40:08,291 --> 00:40:10,125 - Gdzie? - No tam. 704 00:40:14,333 --> 00:40:15,500 Rzeczywiście. 705 00:40:19,709 --> 00:40:21,417 Nie miałam lepszego pomysłu. 706 00:40:21,583 --> 00:40:24,208 Chciał pożyczyć magię, żeby zaimponować Cam. 707 00:40:25,667 --> 00:40:28,250 Tylko Thantos mógłby na to wpaść. 708 00:40:28,333 --> 00:40:31,083 To jest Coventry. Wszyscy mają moce, tak? 709 00:40:31,709 --> 00:40:33,667 Tego bym nie powiedziała. 710 00:40:34,625 --> 00:40:36,583 Przydałby mi się kręgarz. 711 00:40:38,750 --> 00:40:40,458 Po śmierci Arona, 712 00:40:40,542 --> 00:40:43,166 twoja matka uznała, że moc należy się tylko tym, 713 00:40:43,250 --> 00:40:44,917 którzy na nią zasługują. 714 00:40:45,000 --> 00:40:48,750 Rodzinie królewskiej i waszym obrońcom. 715 00:40:49,125 --> 00:40:50,250 Czyli nam. 716 00:40:50,625 --> 00:40:52,000 Odebrali wszystkim magię? 717 00:40:53,583 --> 00:40:55,417 To strasznie nie fair. 718 00:40:56,083 --> 00:40:57,917 Alex, chyba nie rozumiesz... 719 00:40:58,000 --> 00:41:00,542 Nie, doskonale rozumiem. 720 00:41:08,875 --> 00:41:11,458 Nie ma pośpiechu z tą sałatką. 721 00:41:16,625 --> 00:41:17,625 Cammie! 722 00:41:20,625 --> 00:41:21,667 Widziałaś Alex? 723 00:41:22,083 --> 00:41:23,458 Nie ma jej od rana. 724 00:41:23,542 --> 00:41:25,792 Strasznie się martwiłam. 725 00:41:25,875 --> 00:41:27,792 Pisałam do ciebie. 726 00:41:27,875 --> 00:41:30,083 Wybacz, nie miałam zasięgu. 727 00:41:30,250 --> 00:41:31,792 Widziałaś ją? 728 00:41:32,083 --> 00:41:34,667 Siostrunia mizdrzy się w kawiarni do Marcusa. 729 00:41:35,083 --> 00:41:36,333 Wysłałam ci foty. 730 00:41:37,417 --> 00:41:38,834 W głowie się nie mieści! 731 00:41:38,959 --> 00:41:39,959 Prawda? 732 00:41:40,333 --> 00:41:42,041 Przeglądają notatki. 733 00:41:42,542 --> 00:41:44,834 Ona nie chichocze, nie odgarnia włosów... 734 00:41:45,166 --> 00:41:46,709 Kiepska jest w te klocki. 735 00:41:47,125 --> 00:41:49,083 Dzięki. Dobra z ciebie kumpela. 736 00:41:51,083 --> 00:41:53,208 Ale odpisać mi nie mogłaś! 737 00:41:53,917 --> 00:41:55,750 Mam już odciski na kciukach! 738 00:41:57,542 --> 00:41:59,166 Chyba już wystarczy. 739 00:41:59,291 --> 00:42:01,667 - Staram się. - Muszę iść. 740 00:42:03,208 --> 00:42:04,083 Cześć. 741 00:42:20,417 --> 00:42:23,000 Myślę, że jestem lepsza od nich wszystkich. 742 00:42:25,041 --> 00:42:26,750 I nawet nie używam odżywki. 743 00:42:28,417 --> 00:42:29,417 O rany. 744 00:42:31,166 --> 00:42:32,417 Cześć, Marcus. 745 00:42:32,500 --> 00:42:34,625 To ja, Alex. Znowu. 746 00:42:35,500 --> 00:42:36,709 Widzę. 747 00:42:37,083 --> 00:42:38,834 Mówiłaś, że masz dużo nauki? 748 00:42:39,000 --> 00:42:39,834 Tak? 749 00:42:41,333 --> 00:42:42,333 No mam. 750 00:42:42,458 --> 00:42:44,458 Stos książek martwych autorów. 751 00:42:44,959 --> 00:42:47,208 Ale zanim pójdę, mam pytanie. 752 00:42:47,875 --> 00:42:50,917 Znasz moją siostrę Camryn? Ślicznotka, chodziłeś z nią. 753 00:42:51,291 --> 00:42:52,125 Co o niej sądzisz? 754 00:42:58,917 --> 00:43:00,166   Dziwne pytanie. 755 00:43:01,333 --> 00:43:02,917 Jest fantastyczna. Wesoła. 756 00:43:03,542 --> 00:43:05,583 Czasem próżna i egocentryczna... 757 00:43:05,750 --> 00:43:07,166 Nie jestem egocentryczna. 758 00:43:07,792 --> 00:43:08,834 Wcale tak nie twierdzę. 759 00:43:10,709 --> 00:43:13,250 Cześć, Marcus. Cześć, Alex. 760 00:43:13,333 --> 00:43:14,583 Przepraszam. 761 00:43:15,542 --> 00:43:17,834 To o czym rozmawialiście? 762 00:43:18,834 --> 00:43:21,333 Patrzcie, jakie cudne buty. 763 00:43:21,792 --> 00:43:22,917 Nie powiedziałabym. 764 00:43:23,625 --> 00:43:25,166 Nie sądzę. 765 00:43:25,917 --> 00:43:28,875 Ten numer by zadziałał, gdyby rzeczywiście były cudne. 766 00:43:28,959 --> 00:43:30,250 To twoje buty. 767 00:43:31,208 --> 00:43:33,583 Co tu robisz? Mamy zadanie. 768 00:43:34,458 --> 00:43:35,667 Żyję swoim życiem. 769 00:43:35,750 --> 00:43:37,667 Dość mam tamtego miejsca. 770 00:43:39,667 --> 00:43:40,500 Muszę iść. 771 00:43:42,458 --> 00:43:43,333 Na razie. 772 00:43:43,834 --> 00:43:45,583 To cześć! 773 00:43:53,083 --> 00:43:55,458 Co jest? Nie ufasz mi? 774 00:43:55,709 --> 00:43:57,875 Spuszczam cię na chwilę z oczu, 775 00:43:57,959 --> 00:43:59,750 a ty już z nim. Mam ci ufać? 776 00:43:59,917 --> 00:44:02,333 Nigdy bym cię nie skrzywdziła. 777 00:44:02,667 --> 00:44:03,834 Powinnaś to wiedzieć. 778 00:44:04,875 --> 00:44:06,333 Wiem. 779 00:44:07,583 --> 00:44:09,667 To on zerwał ze mną. 780 00:44:10,333 --> 00:44:12,417 Kłamałam, bo było mi wstyd. 781 00:44:14,458 --> 00:44:16,083 Wybacz, Cam. 782 00:44:18,500 --> 00:44:21,458 W porządku. Chociaż wiem, czemu to zrobił. 783 00:44:32,000 --> 00:44:35,000 Powiedział, że nie mieliście wiele wspólnego. 784 00:44:35,125 --> 00:44:37,250 Nie myślisz, że jestem egoistką? 785 00:44:38,083 --> 00:44:39,041 Nie! 786 00:44:39,500 --> 00:44:43,667 Prawdziwa egoistka, uciekłaby z Coventry tak jak ja. 787 00:44:45,166 --> 00:44:48,417 Co chcesz zrobić, skoro myślisz, że tata żyje? 788 00:44:48,500 --> 00:44:50,834 Nie myślę, tylko wiem. 789 00:44:52,125 --> 00:44:54,583 Czemu kontaktuje się tylko ze mną? 790 00:44:55,458 --> 00:44:56,458 Dał mi pierścień. 791 00:44:57,875 --> 00:44:59,125 I ten rysunek. 792 00:45:01,083 --> 00:45:03,333 Miałaś wizję i narysowałaś jego herb. 793 00:45:03,792 --> 00:45:04,792 Rysunek mam w plecaku. 794 00:45:09,417 --> 00:45:11,375 Sześćset portretów Marcusa. 795 00:45:11,458 --> 00:45:12,959 Jest. 796 00:45:14,667 --> 00:45:16,750 - To jest nasz zamek. - No i? 797 00:45:17,667 --> 00:45:19,083 Nie widziałam tych drzwi. 798 00:45:21,458 --> 00:45:23,417 Musimy pędzić do Coventry. 799 00:45:24,000 --> 00:45:24,834 Pędzić? 800 00:45:25,542 --> 00:45:26,709 Camryn, nie. 801 00:45:26,917 --> 00:45:29,250 Nie bój się. Ćwiczyłam. 802 00:45:29,417 --> 00:45:31,041 Zdziwisz się, co potrafię. 803 00:45:32,333 --> 00:45:33,583 Camryn! 804 00:45:36,458 --> 00:45:39,834 Cam, to nie wygląda mi na Coventry. 805 00:45:39,917 --> 00:45:41,041 Jesteś pewna? 806 00:45:41,583 --> 00:45:43,625 Jasne, że to Coventry. 807 00:45:51,417 --> 00:45:52,959 Nie do przodu! 808 00:45:59,417 --> 00:46:01,834 Udało się. 809 00:46:01,917 --> 00:46:03,792 Jakoś mnie to nie dziwi. 810 00:46:08,125 --> 00:46:09,583 To na pewno tu? 811 00:46:09,875 --> 00:46:12,041 Wszystko wygląda tak samo. 812 00:46:12,750 --> 00:46:14,458 Oprócz tej ściany. 813 00:46:16,750 --> 00:46:20,500 Może zrobili remont? To nie taki głupi pomysł... 814 00:46:23,125 --> 00:46:24,333 Alex? 815 00:46:25,583 --> 00:46:28,458 Pamiętasz, jak opowiadałam ci o małej awarii? 816 00:46:28,917 --> 00:46:30,208 Ileana... 817 00:46:34,500 --> 00:46:35,792 No nie wiem. 818 00:46:36,250 --> 00:46:38,500 Musieli mieć powód, żeby zamurować wejście. 819 00:46:38,667 --> 00:46:41,709 Właśnie. Chcę go poznać. 820 00:46:42,291 --> 00:46:43,583 Trzymaj się blisko. 821 00:46:43,917 --> 00:46:47,542 Czekaj! W horrorach zawsze jest taka głupia dziewczyna, 822 00:46:47,625 --> 00:46:51,750 która wchodzi do nawiedzonego domu, chociaż wszystko krzyczy „nie”, 823 00:46:51,834 --> 00:46:53,166 łącznie z widownią? 824 00:46:53,625 --> 00:46:55,041 - No? - To właśnie ty. 825 00:46:56,542 --> 00:46:57,959 Co to było? 826 00:46:58,208 --> 00:46:59,750 Nic, tylko cień. 827 00:47:16,625 --> 00:47:18,458 Chyba jesteśmy tu bezpieczne. 828 00:47:18,959 --> 00:47:20,208 Cześć. 829 00:47:20,667 --> 00:47:22,375 Nie powinnyście się uczyć zaklęć? 830 00:47:24,250 --> 00:47:27,041 Trochę zwiedzałyśmy zamek. 831 00:47:27,542 --> 00:47:30,792 Szczerze mówiąc, przydałoby się więcej łazienek. 832 00:47:32,625 --> 00:47:33,583 To rysunek Cam. 833 00:47:34,291 --> 00:47:36,417 W twoim wieku też dużo rysowałam. 834 00:47:36,500 --> 00:47:39,458 - Czy to nie dziwne? - Przeciwnie. 835 00:47:40,083 --> 00:47:42,291 Thantos nie jest głupcem. 836 00:47:42,750 --> 00:47:44,500 Próbuje cię zwodzić. 837 00:47:47,959 --> 00:47:49,500 To gabinet ojca? 838 00:47:51,166 --> 00:47:52,500 Zgadza się. 839 00:47:53,166 --> 00:47:56,208 To była jego ulubiona komnata w zamku. 840 00:47:57,709 --> 00:47:59,083 Nic tu nie zmieniłam. 841 00:48:00,709 --> 00:48:02,000 Jaki on był? 842 00:48:02,709 --> 00:48:05,333 Proszę! Nigdy o nim nie mówisz. 843 00:48:07,166 --> 00:48:08,417 Od czego tu zacząć? 844 00:48:11,166 --> 00:48:14,834 Był dowcipny, słodki i silny. 845 00:48:15,959 --> 00:48:18,667 Byłam w waszym wieku, kiedy poznałam go na Balu Zimowym. 846 00:48:29,542 --> 00:48:31,500 Przetańczyliśmy całą noc. 847 00:48:32,291 --> 00:48:35,208 A później powiedział, że chce mi dać taki prezent, 848 00:48:35,291 --> 00:48:37,291 dzięki któremu nigdy o nim nie zapomnę. 849 00:48:39,709 --> 00:48:41,208 Mogłam wybrać, co chciałam. 850 00:48:41,625 --> 00:48:42,750 Co wybrałaś? 851 00:48:43,709 --> 00:48:46,417 Gwiazdkę, z północnego nieba. 852 00:48:52,083 --> 00:48:53,542 To prawdziwa gwiazdka. 853 00:48:54,166 --> 00:48:55,250 Niezły prezent. 854 00:48:57,083 --> 00:48:58,709 Nikomu o tym nie mówiłam. 855 00:49:00,083 --> 00:49:01,333 To był nasz sekret. 856 00:49:04,542 --> 00:49:06,750 Robi się późno. Wracajcie do domu. 857 00:49:06,834 --> 00:49:07,959 Na razie. 858 00:49:08,041 --> 00:49:11,208 Łatwiej zasnę, wiedząc, że jesteście bezpieczne w innym wymiarze. 859 00:49:20,291 --> 00:49:21,417 Wiem, że ci ciężko. 860 00:49:23,208 --> 00:49:25,208 To nie Thantos przychodzi do mnie. 861 00:49:26,083 --> 00:49:27,458 To na pewno tata. 862 00:49:27,750 --> 00:49:29,166 Wiem, że w to wierzysz. 863 00:49:30,291 --> 00:49:32,291 Ale musisz mi zaufać. 864 00:49:35,917 --> 00:49:37,000 Dobrze. 865 00:49:51,959 --> 00:49:53,041 Wybacz. 866 00:49:56,125 --> 00:49:57,792 Nie mam innego wyjścia. 867 00:50:00,166 --> 00:50:02,500 Na pewno nic im nie jest. 868 00:50:02,583 --> 00:50:04,208 Wrócą lada moment. 869 00:50:06,875 --> 00:50:09,000 - Odpuść. - Nie mów tak. 870 00:50:10,291 --> 00:50:14,083 Nie wynaleźli telefonów, w tej waszej czarodziejskiej krainie? 871 00:50:14,166 --> 00:50:15,250 Przepraszam. 872 00:50:15,375 --> 00:50:18,208 Teleportujecie się z basenu, a nie umiecie zadzwonić? 873 00:50:18,333 --> 00:50:19,709 Ja z garderoby. Wybacz. 874 00:50:19,792 --> 00:50:21,166 Mama umierała ze strachu. 875 00:50:21,250 --> 00:50:25,291 Bez przesady. Ale tata osuszył basen. 876 00:50:25,709 --> 00:50:28,792 Jeszcze nie ogarnęłam łączności międzywymiarowej. 877 00:50:28,875 --> 00:50:32,750 Umiesz pisać, ściągać zdjęcia i rozmawiać jednocześnie. 878 00:50:32,875 --> 00:50:35,417 - Nie ma podzielnej uwagi. - Słyszałem. 879 00:50:36,125 --> 00:50:39,291 Bardzo się cieszymy, że wróciłyście całe i zdrowe. 880 00:50:39,750 --> 00:50:40,583 Fajnie było? 881 00:50:41,792 --> 00:50:42,959 - Tak. - Ekstra. 882 00:50:43,041 --> 00:50:44,417 Mega fajnie. 883 00:50:44,500 --> 00:50:46,208 Fantastycznie. 884 00:50:46,291 --> 00:50:48,041 Ukrywacie coś przed nami? 885 00:50:48,583 --> 00:50:49,417 Nie. 886 00:50:50,625 --> 00:50:53,000 Ukrywacie coś przed nami, bo się boicie, 887 00:50:53,083 --> 00:50:55,125 że tata dostanie apopleksji? 888 00:50:55,208 --> 00:50:56,500 Tak. 889 00:50:57,333 --> 00:50:58,875 No to... 890 00:50:59,250 --> 00:51:00,083 Dobranoc. 891 00:51:01,834 --> 00:51:03,375 To wszystko? 892 00:51:03,458 --> 00:51:05,000 - Tak. - Dobranoc, tato! 893 00:51:05,083 --> 00:51:06,667 - Dobranoc, panie Barnes. - Alex. 894 00:51:06,750 --> 00:51:07,667 Tak? 895 00:51:08,083 --> 00:51:11,166 Jeśli chcesz, możesz mówić mi „tato”. 896 00:51:12,667 --> 00:51:15,500 Dzięki, ale może nie. 897 00:51:17,458 --> 00:51:18,583 W porządku. 898 00:51:22,000 --> 00:51:23,959 - A ty dokąd? - Samochód! 899 00:51:49,500 --> 00:51:50,750 A jeśli obaj żyją? 900 00:51:50,834 --> 00:51:52,083 Kto? 901 00:51:52,458 --> 00:51:54,333 Aron i Thantos. 902 00:51:54,417 --> 00:51:56,959 Tata też mógł się ukrywać w Krainie Cieni. 903 00:51:58,083 --> 00:51:59,333 Za długo? 904 00:52:00,333 --> 00:52:02,041 Wiem, że minęło dużo czasu, 905 00:52:02,125 --> 00:52:04,166 ale tak to opisałam. 906 00:52:05,625 --> 00:52:08,333 „Osłabiony tata zdołał uciec Thantosowi 907 00:52:08,417 --> 00:52:11,792 i od tamtej pory mieszka w Cieniach, skąd nas strzeże”. 908 00:52:14,625 --> 00:52:17,291 Wszyscy powtarzają, że mam dar wiedzy. 909 00:52:17,792 --> 00:52:20,709 Uwierz mi, wiem, że tata tam jest. 910 00:52:21,417 --> 00:52:25,417 I nie pogrzebię nadziei na spotkanie z nim, rzucając głupie zaklęcie. 911 00:52:26,333 --> 00:52:28,709 A może jeszcze masz dar chciejstwa? 912 00:52:29,542 --> 00:52:30,792 Bardzo chcesz ojca. 913 00:52:31,208 --> 00:52:32,333 To nie tak. 914 00:52:33,417 --> 00:52:35,125 Nie mam racji? 915 00:52:35,875 --> 00:52:37,041 Przecież... 916 00:52:41,500 --> 00:52:42,500 Alex? 917 00:52:43,875 --> 00:52:44,875 Podpłomyki! 918 00:52:46,208 --> 00:52:47,709 Podpłomyki! 919 00:52:49,291 --> 00:52:51,375 - Alex? - Podpłomyki! 920 00:52:53,458 --> 00:52:54,542 Podpłomyki! 921 00:52:55,917 --> 00:52:57,166 Podpłomyki! 922 00:53:55,375 --> 00:53:56,417 Jest tam kto? 923 00:54:06,291 --> 00:54:07,291 Posłuchaj, 924 00:54:07,834 --> 00:54:10,166 jeśli jesteś Thantosem, 925 00:54:10,667 --> 00:54:11,875 to się ciebie nie boję. 926 00:54:14,417 --> 00:54:16,875 Ale jeśli jesteś moim tatą, 927 00:54:17,959 --> 00:54:19,667 jeśli to naprawdę ty... 928 00:54:20,500 --> 00:54:22,166 Nie mamy czasu. 929 00:54:23,250 --> 00:54:25,834 Daj mi znak. Cokolwiek. 930 00:54:35,625 --> 00:54:36,917 To naprawdę ty. 931 00:54:38,000 --> 00:54:40,333 Miranda! 932 00:54:42,834 --> 00:54:45,208 - Wołałam cię. - Wszystko dobrze? 933 00:54:45,291 --> 00:54:47,458 - Co się stało? - Aron tu jest. 934 00:54:47,875 --> 00:54:50,250 W zamku, uwięziony w Cieniach. 935 00:54:50,333 --> 00:54:53,583 Wiem, co powiesz, ale to nie Thantos. 936 00:54:54,125 --> 00:54:56,542 Poprosiłam o znak i narysował gwiazdkę. 937 00:54:56,625 --> 00:54:58,041 Gwiazdkę? 938 00:54:59,000 --> 00:55:02,500 Kiedyś dał taką mamie. To ich sekret. 939 00:55:02,625 --> 00:55:05,625 Gwiazdkę? Jakie to romantyczne. 940 00:55:05,917 --> 00:55:07,375 A ja nie jestem romantyczny? 941 00:55:07,458 --> 00:55:09,875 Nie. Trochę. Dałeś mi żuka. 942 00:55:10,542 --> 00:55:12,041 Bo je kolekcjonujesz. 943 00:55:12,208 --> 00:55:14,250 - Teraz tak. - To dobra wiadomość. 944 00:55:14,333 --> 00:55:16,500 Nie cieszysz się? Wiemy, gdzie jest. 945 00:55:16,583 --> 00:55:17,709 Dość! 946 00:55:19,667 --> 00:55:21,625 Nie chcę już słyszeć o ojcu. 947 00:55:22,750 --> 00:55:25,083 Niepotrzebnie opowiedziałam wam tę historię. 948 00:55:27,583 --> 00:55:29,333 Dlaczego odrzucasz możliwość, 949 00:55:29,417 --> 00:55:32,709 że on żyje? Że obaj żyją? 950 00:55:32,792 --> 00:55:37,291 Możliwe, że obaj żyją, ale musimy rzucić zaklęcie. 951 00:55:37,458 --> 00:55:40,834 Co? Nie! Jak możesz tak mówić? 952 00:55:40,917 --> 00:55:43,834 Nie mogę ryzykować, że Thantos odzyska moc. 953 00:55:44,041 --> 00:55:47,375 To zagrożenie dla was i Coventry. 954 00:55:47,458 --> 00:55:50,166 - Ale tata... - Poparłby nas. 955 00:55:50,250 --> 00:55:52,458 Nieprawda. Jestem tego pewna. 956 00:55:53,125 --> 00:55:55,333 Zaklęcie zniszczy wszystko w Krainie Cieni. 957 00:55:55,750 --> 00:55:57,834 Robię to, co uważam za najlepsze. 958 00:55:58,083 --> 00:55:59,000 Na pewno? 959 00:55:59,709 --> 00:56:02,959 Odebranie wszystkim magii też było dla ich dobra? 960 00:56:03,041 --> 00:56:04,333 Alex. 961 00:56:07,625 --> 00:56:09,250 Tak wtedy myślałam. 962 00:56:10,250 --> 00:56:12,792 - Ty z siostrą... - Przestań już. 963 00:56:14,583 --> 00:56:15,667 Nie dbasz o nas. 964 00:56:16,917 --> 00:56:18,458 Ani o Arona. 965 00:56:19,417 --> 00:56:21,709 Zależy ci tylko na twoim królestwie. 966 00:56:22,709 --> 00:56:26,208 Weź je sobie. Wyjdę stąd pierwszymi drzwiami. 967 00:56:29,083 --> 00:56:30,083 Patrz. 968 00:56:31,792 --> 00:56:32,792 Tymi. 969 00:56:33,625 --> 00:56:36,583 Zbliża się zaćmienie. Zaczekaj! 970 00:56:42,000 --> 00:56:43,291 Niezręczna sytuacja. 971 00:56:46,834 --> 00:56:48,375 Kiedyś to zrozumie. 972 00:56:49,583 --> 00:56:52,750 Do zaćmienia zostało niewiele czasu. Gdzie jest Camryn? 973 00:56:52,834 --> 00:56:54,542 W domu, w tym drugim. 974 00:56:54,625 --> 00:56:56,041 Z rodzicami. Drugimi. 975 00:56:56,125 --> 00:56:58,417 Z drugą matką... 976 00:56:58,625 --> 00:57:00,250 Tu jej nie ma. 977 00:57:00,333 --> 00:57:02,125 - Możecie ją znaleźć? - Oczywiście. 978 00:57:02,208 --> 00:57:03,667 Niech porozmawia z siostrą. 979 00:57:04,583 --> 00:57:07,250 - Potrzebujemy obu. - Tak jest. 980 00:57:08,291 --> 00:57:11,291 - Mogę tylko zmienić buty? - Pasują idealnie. 981 00:57:11,917 --> 00:57:16,792 - Dlaczego ja mam z nią rozmawiać? - Bo może siostry się posłucha. 982 00:57:17,375 --> 00:57:18,792 Nie znacie jej? 983 00:57:19,125 --> 00:57:21,375 Nikogo się nie słucha. 984 00:57:21,458 --> 00:57:23,125 I zabrała mi błyszczyk. 985 00:57:23,834 --> 00:57:25,250 Ale z niej... 986 00:57:25,709 --> 00:57:27,041 Tam jest. 987 00:57:27,125 --> 00:57:29,125 Camryn, nie ma czasu. 988 00:57:29,250 --> 00:57:31,959 Jeśli Thantos wyrwie się z Cieni, będzie po nas. 989 00:57:32,041 --> 00:57:34,542 - A Miranda? - Jest osłabiona, 990 00:57:34,625 --> 00:57:36,667 po ostatniej bitwie z Ciemnością. 991 00:57:37,000 --> 00:57:40,583 Ale nie przyzna się do tego. Tylko w zaćmienie możemy go pokonać. 992 00:57:40,667 --> 00:57:43,792 - Całe Coventry... - Liczy na mnie. Wiem. 993 00:57:43,875 --> 00:57:45,875 Wiem, wiem! 994 00:57:49,041 --> 00:57:52,166 Przepraszam. Chcę pomóc. Zrobić, co trzeba. 995 00:57:52,250 --> 00:57:55,375 - Tylko nie wiem, co! - Myślę, że wiesz. 996 00:57:55,834 --> 00:57:57,834 Jesteś królewną z Coventry. 997 00:57:58,458 --> 00:58:00,500 Nie możesz siedzieć bezczynnie. 998 00:58:00,750 --> 00:58:02,834 Musisz działać. Rządzić. 999 00:58:03,458 --> 00:58:06,792 Może inaczej wyobrażałaś sobie życie królewny, 1000 00:58:06,875 --> 00:58:08,208 ale jest jak jest. 1001 00:58:08,667 --> 00:58:10,834 - Szczery do bólu. - Dzięki. 1002 00:58:11,667 --> 00:58:13,917 Nie tak je sobie wyobrażałam, 1003 00:58:14,000 --> 00:58:16,792 ale... podoba mi się. 1004 00:58:17,542 --> 00:58:19,458 Lubię żyć odpowiedzialnie 1005 00:58:19,542 --> 00:58:22,417 i lubię robić coś wartościowego. 1006 00:58:22,500 --> 00:58:24,583 - A tiara? - Uwielbiam tiarę! 1007 00:58:25,208 --> 00:58:26,291 Więc pomożesz? 1008 00:58:26,542 --> 00:58:28,792 Zrobię więcej. Ściągnę siostrę. 1009 00:58:31,333 --> 00:58:32,792 Trzymajcie kciuki! 1010 00:58:34,500 --> 00:58:36,125 Czekaj, pozwól. 1011 00:58:36,333 --> 00:58:38,500 Wyjdę stąd pierwszymi drzwiami. 1012 00:58:40,750 --> 00:58:42,750 Tak się wyczarowuje portal. 1013 00:58:44,041 --> 00:58:47,208 Przygwoździł mi stopę. 1014 00:58:48,959 --> 00:58:50,917 Co ty wyprawiasz? 1015 00:58:53,500 --> 00:58:55,417 Nie uciekaj mi! 1016 00:58:56,000 --> 00:58:58,875 Chyba trochę namieszałeś w życiu bliźniaczek. 1017 00:58:59,458 --> 00:59:01,458 Nie mam z tym nic wspólnego. 1018 00:59:02,166 --> 00:59:04,875 Camryn chce gdzieś zabrać Alex, ale ta się nie zgadza. 1019 00:59:05,750 --> 00:59:08,625 Alex na stówę się zgodzi. 1020 00:59:09,083 --> 00:59:11,250 Cam zawsze dostaje wszystko, co chce. 1021 00:59:11,500 --> 00:59:12,709 Nie wszystko. 1022 00:59:13,917 --> 00:59:15,375 Wytłumaczę ci to. 1023 00:59:16,000 --> 00:59:18,291 Tu jest sens. A ty? 1024 00:59:18,625 --> 00:59:20,750 Jesteś tam, w krainie bezsensu. 1025 00:59:20,875 --> 00:59:24,125 Jest naprawdę źle, skoro myślisz, że to ty jesteś rozsądna. 1026 00:59:24,208 --> 00:59:26,291 Będziesz udawać, że nic się nie dzieje? 1027 00:59:26,375 --> 00:59:27,959 I to ma pomóc tacie? 1028 00:59:28,041 --> 00:59:31,125 - Jakby cię to obchodziło. - Bardziej niż ciebie. 1029 00:59:31,208 --> 00:59:33,375 Wyjaśnij mi swoją logikę. 1030 00:59:33,458 --> 00:59:37,166 Obchodzi mnie tak, że chcę zrobić to, co słuszne. 1031 00:59:37,250 --> 00:59:38,667 Wiem, co jest słuszne. 1032 00:59:38,750 --> 00:59:41,000 Więc czemu jesteś tutaj? 1033 00:59:41,542 --> 00:59:44,625 Gdybym miała twoją pewność, że ojciec żyje, 1034 00:59:44,709 --> 00:59:47,291 to zrobiłabym wszystko, żeby mu pomóc. 1035 00:59:47,375 --> 00:59:49,375 Dobra. Jak to zrobić? 1036 00:59:50,083 --> 00:59:53,083 Nie mam pojęcia. Nie rozkminiłam tego. 1037 00:59:55,083 --> 00:59:55,959 Nieważne. 1038 00:59:56,875 --> 00:59:57,834 Masz rację. 1039 00:59:58,709 --> 00:59:59,542 Naprawdę? 1040 00:59:59,959 --> 01:00:00,792 Tak. 1041 01:00:02,291 --> 01:00:03,458 Pójdziesz ze mną? 1042 01:00:04,250 --> 01:00:07,000 Nie mogłabyś mnie powstrzymać. Nie chcesz, prawda? 1043 01:00:32,208 --> 01:00:33,625 Widziałaś to? 1044 01:00:33,709 --> 01:00:35,792 - Co? - Właśnie. 1045 01:00:36,125 --> 01:00:37,291 No to nara. 1046 01:00:37,583 --> 01:00:38,750 Cześć. 1047 01:00:42,458 --> 01:00:44,583 „Zaklęcie przechodzenia przez ścianę”. 1048 01:00:44,875 --> 01:00:46,625 Za późno na to. 1049 01:00:48,208 --> 01:00:49,500 Gdzie jesteś? 1050 01:00:50,917 --> 01:00:52,125 Gdzie on jest? 1051 01:00:52,208 --> 01:00:54,959 Wołałyśmy, błagałyśmy i wrzeszczałyśmy. 1052 01:00:55,291 --> 01:00:57,417 Jeśli coś tu było, to zniknęło. 1053 01:00:58,625 --> 01:00:59,792 Nie wiem, co robić. 1054 01:01:01,583 --> 01:01:04,834 - Tato, proszę, pomóż! - Chodźmy już. 1055 01:01:04,917 --> 01:01:06,375 Nadchodzi zaćmienie. 1056 01:01:06,458 --> 01:01:08,709 - Nie... - Tak. Musimy to zrobić. 1057 01:01:09,250 --> 01:01:11,625 To jedyny sposób na pokonanie Thantosa. 1058 01:01:11,875 --> 01:01:14,709 Wszystko będzie dobrze. Trzymamy się razem. 1059 01:01:15,792 --> 01:01:17,333 Dobra, trochę się boję. 1060 01:01:21,417 --> 01:01:22,667 To Księga Zaklęć. 1061 01:01:24,250 --> 01:01:25,208 Wciąż się boję. 1062 01:01:28,000 --> 01:01:30,458 On tu jest. Próbuje nam coś powiedzieć. 1063 01:01:34,792 --> 01:01:35,875 Zaklęcie Wolności. 1064 01:01:36,333 --> 01:01:39,417 Używane do uwalniania dusz uwięzionych w Krainie Cieni. 1065 01:01:39,792 --> 01:01:41,750 Teraz jestem pewna, że to Thantos. 1066 01:01:41,834 --> 01:01:43,250 Dajmy spokój. 1067 01:01:43,333 --> 01:01:45,792 „Potęga Słońca i siły Księżyca”. 1068 01:01:46,834 --> 01:01:48,542 To prawie identyczne zaklęcie. 1069 01:01:48,792 --> 01:01:50,417 Jak kończyło się Zaklęcie Unicestwienia? 1070 01:01:58,625 --> 01:02:01,834 - „Wrogów kryjących się w Ciemności”. - Niewielka różnica. 1071 01:02:01,917 --> 01:02:03,583 Zamiast tego mówisz: 1072 01:02:03,709 --> 01:02:05,917 „Uwolnić przyjaciół więzionych w Ciemności”. 1073 01:02:06,125 --> 01:02:07,667 Wystarczy podmienić końcówkę. 1074 01:02:09,000 --> 01:02:10,709 - Ja to wypowiadam. - Wiem. 1075 01:02:11,500 --> 01:02:13,000 Tylko ty możesz to zrobić. 1076 01:02:13,667 --> 01:02:15,291 Ale dlaczego ja? 1077 01:02:15,375 --> 01:02:17,834 Musisz. To jest znak. 1078 01:02:17,917 --> 01:02:18,917 Porozmawiam z Mirandą. 1079 01:02:19,000 --> 01:02:21,542 Nie. Wiemy, co powie. 1080 01:02:23,250 --> 01:02:26,000 - Co tu robicie? - Zaczyna się zaćmienie. 1081 01:02:26,125 --> 01:02:27,458 Nie możemy się spóźnić. 1082 01:02:27,542 --> 01:02:30,041 - Powinnyśmy... - Znam cię. 1083 01:02:30,750 --> 01:02:32,125 Zrobisz, co słuszne. 1084 01:02:32,208 --> 01:02:35,792 Pospieszcie się. Cienie same się nie unicestwią. 1085 01:02:36,125 --> 01:02:39,959 Nie mam siły was bez przerwy tropić! 1086 01:02:46,458 --> 01:02:47,583 Niecała minuta. 1087 01:02:51,000 --> 01:02:52,000 Jesteśmy! 1088 01:02:54,875 --> 01:02:56,125 Dziękuję. 1089 01:02:56,208 --> 01:02:58,250 Wiedziałam, że nie zawiedziecie. 1090 01:02:58,375 --> 01:02:59,750 Chodźmy. 1091 01:03:00,250 --> 01:03:02,834 Los Coventry jest w waszych rękach. 1092 01:03:03,166 --> 01:03:05,000 Nie stresujcie się. Tutaj. 1093 01:03:06,625 --> 01:03:08,083 Ty tam. 1094 01:03:09,041 --> 01:03:10,792 - Przesuń się. - Czekaj. 1095 01:03:10,875 --> 01:03:12,083 Źle? 1096 01:03:12,709 --> 01:03:15,083 Szybko! Musimy się idealnie zgrać. 1097 01:03:15,166 --> 01:03:16,834 Nie będzie drugiej szansy. 1098 01:03:17,000 --> 01:03:17,875 Luz. 1099 01:03:21,917 --> 01:03:23,583 Miranda, słońce. 1100 01:03:24,125 --> 01:03:26,375 Dziękuję. Widzę. 1101 01:03:29,000 --> 01:03:30,458 - Oddychajcie. - Chodź! 1102 01:03:41,166 --> 01:03:42,208 Uwielbiam zaćmienia! 1103 01:03:42,333 --> 01:03:45,166 Szkoda, że to nie nasz ślub. Ale romantycznie! 1104 01:03:45,667 --> 01:03:47,041 Masz popcorn? 1105 01:03:47,125 --> 01:03:49,041 Serio przyniosłaś? 1106 01:03:49,125 --> 01:03:50,583 Może chcesz lukrecję? 1107 01:04:05,959 --> 01:04:07,834 Pora unicestwić zło raz na zawsze. 1108 01:04:11,500 --> 01:04:13,458 - Dobrze się czujesz? - Tak. 1109 01:04:13,709 --> 01:04:15,208 Trochę się stresuję. 1110 01:04:15,625 --> 01:04:17,083 Ja też się dobrze czuję. 1111 01:04:17,291 --> 01:04:18,500 Postępujecie słusznie. 1112 01:04:19,208 --> 01:04:20,250 Wiem. 1113 01:04:26,333 --> 01:04:27,417 Dasz sobie radę. 1114 01:04:27,959 --> 01:04:29,542 Gotowa? 1115 01:05:01,333 --> 01:05:02,792 „Potęga Słońca...” 1116 01:05:03,375 --> 01:05:05,000 „I siły Księżyca...” 1117 01:05:05,750 --> 01:05:07,959 „Jednoczą się w naszej misji...” 1118 01:05:22,959 --> 01:05:25,291 „By otworzyć wrota Krainy Cieni”. 1119 01:05:28,208 --> 01:05:30,542 „Niech nasze światło rozjaśni wieczną noc...” 1120 01:05:31,125 --> 01:05:33,709 „I nie ominie żadnego zakątka, żebyśmy mogły...” 1121 01:05:38,583 --> 01:05:40,000 „Żebyśmy mogły...” 1122 01:05:41,083 --> 01:05:44,166 „Uwolnić przyjaciół". Musimy to powiedzieć, dla taty. 1123 01:05:44,250 --> 01:05:47,083 - Chcą rzucić Zaklęcie Wolności. - Nie odważą się. 1124 01:05:48,166 --> 01:05:50,083 Proszę, powiedz to! 1125 01:05:53,583 --> 01:05:56,917 „Byśmy mogły unicestwić wrogów kryjących się w Ciemności”. 1126 01:05:57,417 --> 01:05:58,667 Cam, nie! 1127 01:06:09,875 --> 01:06:10,917 Coś ty zrobiła? 1128 01:06:14,834 --> 01:06:16,667 Przepraszam, musiałam. 1129 01:06:17,291 --> 01:06:18,917 Trzeba powstrzymać Thantosa. 1130 01:06:19,000 --> 01:06:20,250 To nie był on! 1131 01:06:22,625 --> 01:06:23,667 Zrób coś! 1132 01:06:24,417 --> 01:06:26,291 Nikt nie może nic zrobić! 1133 01:06:26,375 --> 01:06:27,834 Wyzwoliłyście światło! 1134 01:06:32,375 --> 01:06:36,208 Nie spocznie, nim nie przeszuka Cieni i wszystkiego nie zniszczy. 1135 01:06:36,458 --> 01:06:38,917 Ojcze! Musi się schować! 1136 01:06:39,000 --> 01:06:41,458 Teraz już nikt nie schowa się w Cieniach! 1137 01:06:47,458 --> 01:06:48,834 Alex! 1138 01:07:01,750 --> 01:07:02,792 Szybciej! 1139 01:07:02,917 --> 01:07:04,875 Światło się zbliża! 1140 01:07:05,959 --> 01:07:08,959 Rzuciłyśmy zaklęcie i nie powstrzymam go. 1141 01:07:09,041 --> 01:07:12,208 Co robić? Daj mi znak! 1142 01:07:21,542 --> 01:07:22,750 Zaklęcie Przeniesienia? 1143 01:07:22,834 --> 01:07:25,250 „Przenosi magię z jednej osoby na drugą”. 1144 01:07:27,667 --> 01:07:31,041 Dobrze, zrobię to, tylko powiedz, jak. 1145 01:07:31,500 --> 01:07:33,250 Napisali, że muszę cię dotknąć. 1146 01:07:34,291 --> 01:07:35,500 DAJĘ CI WSZYSTKO. 1147 01:07:39,417 --> 01:07:41,208 Artemis. 1148 01:07:43,875 --> 01:07:45,375 Z cieniem nie zadziała. 1149 01:07:54,375 --> 01:07:55,500 Artemis. 1150 01:08:01,041 --> 01:08:02,208 Już za późno. 1151 01:08:02,291 --> 01:08:03,959 Artemis. 1152 01:08:06,834 --> 01:08:09,000 Artemis. 1153 01:08:10,959 --> 01:08:13,583 Artemis, teraz. 1154 01:08:20,125 --> 01:08:22,333 Daję ci wszystko! 1155 01:08:27,583 --> 01:08:28,750 Alex! 1156 01:08:28,875 --> 01:08:30,709 Nic ci nie jest? 1157 01:08:30,875 --> 01:08:32,709 Udało się. Uratowałam tatę. 1158 01:08:32,792 --> 01:08:34,417 Przekazałam mu magię. 1159 01:08:46,125 --> 01:08:47,125 Thantos. 1160 01:08:47,542 --> 01:08:48,625 We własnej osobie. 1161 01:08:49,208 --> 01:08:50,208 Tęskniłyście? 1162 01:08:51,792 --> 01:08:54,000 Przepraszam. Byłam pewna, że to... 1163 01:08:54,083 --> 01:08:56,083 Niedobry Thantos. 1164 01:08:59,041 --> 01:09:01,417 Tak wykorzystać nadzieję niewiniątek. 1165 01:09:01,500 --> 01:09:03,125 Muszę z tym skończyć. 1166 01:09:03,375 --> 01:09:04,375 I chociaż, 1167 01:09:05,000 --> 01:09:07,917 nic nie sprawia mi większej przyjemności. 1168 01:09:09,000 --> 01:09:10,583 Nie ujdzie ci to na sucho. 1169 01:09:11,291 --> 01:09:13,083 Już uszło. 1170 01:09:15,291 --> 01:09:19,542 Wybaczcie. Muszę wykończyć brata, nim dopadnie go światło. 1171 01:09:21,500 --> 01:09:22,792 Ucieka! 1172 01:09:22,917 --> 01:09:25,125 Nie! Słyszałaś, co powiedział? 1173 01:09:25,208 --> 01:09:27,709 Miałaś rację. Tata żyje. 1174 01:09:28,959 --> 01:09:31,166 - Musimy go znaleźć. - Może być wszędzie. 1175 01:09:31,250 --> 01:09:32,500 Nie wszędzie. 1176 01:09:32,875 --> 01:09:34,792 Napisałaś prawdę. 1177 01:09:35,333 --> 01:09:39,000 Aron był z nami przez cały czas. Może być tylko w jednym miejscu. 1178 01:09:45,750 --> 01:09:47,750 Tato, jesteś tu? 1179 01:09:48,625 --> 01:09:49,500 Mamo! 1180 01:09:55,166 --> 01:09:56,000 Szybko! 1181 01:09:56,458 --> 01:09:58,834 Jesteś cała? Co się stało? 1182 01:09:59,417 --> 01:10:03,125 Thantos chciał mi zabrać cień. Biedny tata! 1183 01:10:03,417 --> 01:10:04,542 - Tato! - Panie Barnes! 1184 01:10:05,583 --> 01:10:07,208 Podnieśmy go. 1185 01:10:13,083 --> 01:10:15,792 - Dzielnie walczyłem. - Gdzie jest Thantos? 1186 01:10:18,667 --> 01:10:21,250 Chodź. Nic ci nie będzie. 1187 01:10:21,333 --> 01:10:23,375 - Skąd wiesz? - Tak się mówi. 1188 01:10:24,709 --> 01:10:25,542 Skarbie. 1189 01:10:26,417 --> 01:10:27,625 Szybciej! 1190 01:10:32,542 --> 01:10:35,500 Możesz iść, tylko zostaw cień. 1191 01:10:44,625 --> 01:10:47,667 Kryłeś się w cieniu starszej pani? 1192 01:10:48,500 --> 01:10:50,000 Jestem zawiedziony. 1193 01:10:52,667 --> 01:10:54,375 Odchodzę! 1194 01:10:58,875 --> 01:11:00,417 Witaj, bracie. 1195 01:11:01,291 --> 01:11:02,583 Kiepsko wyglądasz. 1196 01:11:04,333 --> 01:11:06,792 Dokończę to, co zacząłem 21 lat temu. 1197 01:11:10,625 --> 01:11:11,875 Tato! 1198 01:11:14,917 --> 01:11:16,625 - Zamknięte. - Cofnij się. 1199 01:11:19,875 --> 01:11:22,959 - Tego was uczyli w szkole gracji? - Na taekwondo. 1200 01:11:25,667 --> 01:11:26,750 Na górze. 1201 01:11:29,542 --> 01:11:32,166 Na pewno są już w Coventry. 1202 01:11:33,417 --> 01:11:35,458 Zamknął portal od drugiej strony. 1203 01:11:35,542 --> 01:11:38,750 - Jak się dostaniemy do Coventry? - Znam inną drogę. 1204 01:11:41,375 --> 01:11:43,250 Cam, zaczekaj! 1205 01:11:49,417 --> 01:11:51,000 Następnym razem idę na piechotę. 1206 01:11:55,333 --> 01:11:56,375 Szybko! 1207 01:11:56,583 --> 01:11:58,000 Zaćmienie wciąż trwa. 1208 01:11:58,417 --> 01:11:59,750 Jeszcze możemy go uratować. 1209 01:12:00,583 --> 01:12:02,083 Czekajcie! 1210 01:12:06,166 --> 01:12:08,333 Stara sztuczka z Zaklęciem Ochrony. 1211 01:12:08,458 --> 01:12:09,834 Zawsze się na nią łapiemy. 1212 01:12:10,583 --> 01:12:12,458 Nie my, tylko ty. 1213 01:12:12,542 --> 01:12:14,166 Ty też. 1214 01:12:14,291 --> 01:12:15,834 Nie pora na to! 1215 01:12:18,208 --> 01:12:20,375 Thantos zabarykadował się zaklęciem. 1216 01:12:20,667 --> 01:12:22,750 Drzwi można otworzyć tylko od środka. 1217 01:12:22,834 --> 01:12:25,291 Jak uciekł przed światłem i odzyskał moc? 1218 01:12:25,834 --> 01:12:27,667 „Jak” jest nieistotne. 1219 01:12:28,792 --> 01:12:32,709 „Dlaczego”, było bardzo szlachetne. 1220 01:12:33,125 --> 01:12:33,959 Dziękuję. 1221 01:12:38,667 --> 01:12:39,792 Tam! 1222 01:12:42,291 --> 01:12:44,000 Szybko! Do tamtych drzwi. 1223 01:12:44,125 --> 01:12:45,750 Mogę prosić o sałatkę...? 1224 01:12:45,875 --> 01:12:47,125 Ileana! 1225 01:12:47,208 --> 01:12:49,834 - Gdzie Thantos? - Prowadzi Arona do wieży. 1226 01:12:49,917 --> 01:12:52,792 - Jak otworzyłeś drzwi? - Miranda oddała nam magię. 1227 01:12:52,875 --> 01:12:55,250 Rzeczywiście trudno się nią posługiwać. 1228 01:12:57,000 --> 01:12:59,291 - Chodź! - Jesteś bardzo dzielny. 1229 01:13:00,959 --> 01:13:02,417 Jest wspaniały! 1230 01:13:02,500 --> 01:13:04,041 Nie pora na to. 1231 01:13:04,125 --> 01:13:05,542 Podoba ci się! 1232 01:13:21,500 --> 01:13:22,834 Masz zły dzień, bracie. 1233 01:13:23,250 --> 01:13:25,250 Jedna córka rzuca zaklęcie, 1234 01:13:25,333 --> 01:13:27,542 a druga oddaje moc twojemu śmiertelnemu wrogowi. 1235 01:13:28,375 --> 01:13:30,250 Utrapienie z tymi dziećmi! 1236 01:13:33,709 --> 01:13:35,750 - Z drogi! - Przepraszam. 1237 01:13:39,083 --> 01:13:41,500 Nie przyprowadziłem cię tu na pogawędki. 1238 01:13:44,417 --> 01:13:45,667 Szybko! 1239 01:13:47,333 --> 01:13:48,583 Ja rządzę Coven... 1240 01:13:48,709 --> 01:13:49,875 Zostaw go! 1241 01:13:59,375 --> 01:14:01,542 - Tato! - Stójcie! 1242 01:14:01,917 --> 01:14:03,375 Zajmiemy się tym. 1243 01:14:06,583 --> 01:14:09,625 - Mam plan. - Odwrócę jego uwagę. 1244 01:14:11,500 --> 01:14:12,792 - Karsh! - Ileana! 1245 01:14:14,000 --> 01:14:15,625 Nie puszczaj się! 1246 01:14:15,709 --> 01:14:17,959 Ja? Ty się nie puszczaj. 1247 01:14:19,166 --> 01:14:21,083 Wysłałeś zaproszenia? 1248 01:14:21,291 --> 01:14:22,875 - Ileana! - Co? 1249 01:14:23,542 --> 01:14:26,834 Niestety nie. Byłem trochę zajęty. 1250 01:14:27,875 --> 01:14:29,792 Może to i lepiej. 1251 01:14:34,792 --> 01:14:35,875 Thantos! 1252 01:14:39,375 --> 01:14:42,709 Świetnie. Bałem się, że przegapisz tę wyjątkową chwilę. 1253 01:14:44,667 --> 01:14:46,583 Kiedy Słońce wyjdzie zza Księżyca, 1254 01:14:46,667 --> 01:14:49,458 kochany mąż i ojciec odejdzie w niebyt. 1255 01:14:50,542 --> 01:14:52,125 Nie daruję ci tego. 1256 01:14:52,208 --> 01:14:54,500 Obawiam się, że nic na to nie poradzisz, 1257 01:14:54,583 --> 01:14:55,792 Wasza Wysokość. 1258 01:14:56,041 --> 01:14:57,333 Masz pełne ręce roboty. 1259 01:15:02,417 --> 01:15:03,417 Nie! 1260 01:15:09,583 --> 01:15:10,792 Alex! 1261 01:15:14,333 --> 01:15:15,333 Nie! 1262 01:15:27,917 --> 01:15:31,250 Przykre to, gdy dzieci cierpią przez kłótnie rodzinne. 1263 01:15:37,417 --> 01:15:39,792 - Trzymaj się! - Czego? 1264 01:15:59,417 --> 01:16:00,542 Odejdź! 1265 01:16:01,333 --> 01:16:02,333 Chętnie! 1266 01:16:02,834 --> 01:16:04,583 Teraz już za późno. 1267 01:16:05,291 --> 01:16:06,792 Nic mu nie zostało. 1268 01:16:14,250 --> 01:16:15,792 Nigdy tego nie zrozumiesz. 1269 01:16:17,166 --> 01:16:18,875 My tu jesteśmy... 1270 01:16:21,083 --> 01:16:22,709 Więc ma wszystko! 1271 01:16:41,542 --> 01:16:43,250 „Dajemy ci wszystko”. 1272 01:16:57,458 --> 01:16:58,625 Nie! 1273 01:17:15,000 --> 01:17:16,458 Tato! 1274 01:17:20,834 --> 01:17:23,125 Dziękuję. 1275 01:17:39,208 --> 01:17:40,500 Uwaga! 1276 01:17:56,000 --> 01:17:57,375 Lamus! 1277 01:18:23,959 --> 01:18:25,125 Miałyście rację. 1278 01:18:25,750 --> 01:18:28,458 Takiej więzi nigdy by nie zrozumiał. 1279 01:18:30,083 --> 01:18:31,500 Halo! 1280 01:18:31,583 --> 01:18:32,875 Jak leci? 1281 01:18:34,083 --> 01:18:35,709 Pomocy! 1282 01:18:36,250 --> 01:18:39,166 Nie znamy Zaklęcia Latania. 1283 01:18:39,917 --> 01:18:42,250 Zaklęcia Lądowania też nie znamy. 1284 01:18:43,500 --> 01:18:46,583 Nie wiem, jak długo wytrzyma ten gargulec. 1285 01:18:48,959 --> 01:18:52,667 Karshu, czy bierzesz sobie za żonę tę uroczą Ileanę? 1286 01:18:57,750 --> 01:18:59,917 Tak! Absolutnie. 1287 01:19:00,625 --> 01:19:02,792 Ileano, czy bierzesz sobie... 1288 01:19:02,959 --> 01:19:04,250 Wyglądasz wspaniale. 1289 01:19:05,166 --> 01:19:06,750 Uwielbiasz ją. 1290 01:19:07,208 --> 01:19:08,917 Masz rację. Uwielbiam. 1291 01:19:09,458 --> 01:19:10,834 Oczywiście biorę. 1292 01:19:11,417 --> 01:19:15,000 Pogoda nam dziś dopisała, nieprawdaż? 1293 01:19:15,625 --> 01:19:18,709 Jeśli ktoś sprzeciwia się temu ślubowi... 1294 01:19:19,500 --> 01:19:22,291 Wiem. Tak szybko dorastają. 1295 01:19:23,041 --> 01:19:24,250 Otóż to. 1296 01:19:24,625 --> 01:19:26,500 Poproszę o obrączki. 1297 01:19:28,458 --> 01:19:29,792 Jesteście najlepsze! 1298 01:19:33,208 --> 01:19:35,417 Dziwię się, że mało się ekscytujesz. 1299 01:19:35,500 --> 01:19:37,750 Czym tu się ekscytować? 1300 01:19:38,834 --> 01:19:41,500 Zazdroszczę jej, że ma tyle miejsca za garderobą. 1301 01:19:49,917 --> 01:19:51,917 Ogłaszamy was mężem... 1302 01:19:52,125 --> 01:19:53,125 I żoną. 1303 01:19:59,125 --> 01:20:00,667 Możesz pocałować pannę młodą. 1304 01:20:00,792 --> 01:20:02,166 Faktycznie! 1305 01:20:04,083 --> 01:20:06,000 Musimy przechylić głowy, 1306 01:20:06,083 --> 01:20:07,709 bo nosy przeszkadzają. 1307 01:20:07,792 --> 01:20:09,583 - Mam za duży? - Nie! 1308 01:20:09,709 --> 01:20:12,166 - Na pewno? - Skądże! 1309 01:20:12,417 --> 01:20:13,709 Pocałuj ją! 1310 01:20:23,250 --> 01:20:25,000 - Płatki róż? - Coś okropnego. 1311 01:20:25,083 --> 01:20:26,667 Pomysł bliźniaczek. 1312 01:20:26,750 --> 01:20:28,166 Coś ty zrobiła z moją mamą? 1313 01:20:28,250 --> 01:20:30,166 Wygląda przeuroczo. 1314 01:20:37,917 --> 01:20:39,834 - Było cudnie. - Dziwacznie. 1315 01:20:39,917 --> 01:20:41,709 Jak możesz tak mówić? 1316 01:20:41,792 --> 01:20:43,333 Masz rację. 1317 01:20:57,083 --> 01:20:58,500 Nie, czekaj. 1318 01:21:00,125 --> 01:21:02,875 Z panią Karsh zakładamy klub książki. 1319 01:21:04,959 --> 01:21:07,500 Wreszcie wiesz, jak się kończy twoja bajka. 1320 01:21:07,750 --> 01:21:09,667 Nigdy nie wątpiłam w happy end. 1321 01:21:09,834 --> 01:21:11,291 Totalnie wątpiłaś. 1322 01:21:11,542 --> 01:21:13,125 Byłaś wątpiącą królewną. 1323 01:21:13,208 --> 01:21:14,667 - Co? - Właśnie. 1324 01:21:15,000 --> 01:21:16,333 Ja? 1325 01:21:16,417 --> 01:21:18,500 - Chyba ty! - Nieprawda! 1326 01:21:19,959 --> 01:21:21,208 Tiara ci opadła. 1327 01:21:27,542 --> 01:21:29,041 Wyglądamy zjawiskowo. 1328 01:21:29,792 --> 01:21:31,000 Tak myślisz? 1329 01:21:33,917 --> 01:21:37,083 Naprzód, czarowniaczki!