1 00:02:25,395 --> 00:02:27,272 Mistrzu Kaeciliusie. 2 00:02:28,398 --> 00:02:32,236 Ten rytuał tylko pogłębi twój ból. 3 00:03:07,479 --> 00:03:08,480 Hipokrytka! 4 00:05:04,805 --> 00:05:06,265 Proszę o zagadkę, Billy. 5 00:05:10,394 --> 00:05:12,187 Proszę cię, to jakaś podpucha? 6 00:05:12,354 --> 00:05:13,772 Nie, doktorze. 7 00:05:14,690 --> 00:05:16,942 Feels So Good, Chuck Mangione, 1977. 8 00:05:17,609 --> 00:05:19,653 Miało być coś trudnego. 9 00:05:19,820 --> 00:05:21,822 - Ha! 1978. - Nie, Billy. 10 00:05:21,989 --> 00:05:24,408 Trafił na listy w 1978, 11 00:05:24,575 --> 00:05:27,953 ale płyta wyszła w grudniu 1977. 12 00:05:28,120 --> 00:05:31,039 - Nie. W Wikipedii... - Sprawdź jeszcze raz. 13 00:05:31,206 --> 00:05:33,083 Jak możesz spamiętać te wszystkie bzdety? 14 00:05:33,250 --> 00:05:34,251 Bzdety? 15 00:05:34,418 --> 00:05:36,211 Facet napisał wielki hit na flügelhorn. 16 00:05:37,129 --> 00:05:38,130 Raport, Billy. 17 00:05:38,297 --> 00:05:39,298 1977. 18 00:05:39,464 --> 00:05:40,924 - Jasne. - Nienawidzę cię. 19 00:05:42,050 --> 00:05:44,094 Jak miło! 20 00:05:47,931 --> 00:05:48,932 Dokończę, Stephen. 21 00:05:49,099 --> 00:05:51,226 Zrobiłeś swoje. Idź. Ja go zamknę. 22 00:05:52,186 --> 00:05:53,187 Co jest? 23 00:05:53,353 --> 00:05:54,563 Rana postrzałowa. 24 00:05:55,689 --> 00:05:56,940 Cud, że żyje. 25 00:05:57,107 --> 00:05:58,650 Bezdech, brak funkcji mózgu. 26 00:05:58,817 --> 00:06:00,068 Zero reakcji. 27 00:06:00,235 --> 00:06:02,821 Wiem, w czym problem, doktor Palmer. 28 00:06:02,988 --> 00:06:04,198 Ma kulkę w głowie. 29 00:06:04,364 --> 00:06:06,241 Dzięki. Uciska na rdzeń. 30 00:06:06,408 --> 00:06:08,785 Potrzebowałam specjalisty. Nic stwierdził zgon. 31 00:06:08,952 --> 00:06:10,621 Ale coś mi tu nie gra. 32 00:06:10,787 --> 00:06:11,872 Biegiem. 33 00:06:13,332 --> 00:06:14,333 Doktorze West. 34 00:06:14,499 --> 00:06:15,792 Co pan robi? 35 00:06:15,959 --> 00:06:17,169 Biorę go na organy. 36 00:06:17,336 --> 00:06:18,962 Nie wyraziłam zgody. 37 00:06:19,129 --> 00:06:20,756 Nie szkodzi. Stwierdziłem zgon. 38 00:06:21,089 --> 00:06:23,467 Przedwcześnie. Zrobimy kraniotomię. 39 00:06:23,634 --> 00:06:25,427 Nie dam ci operować trupa. 40 00:06:25,594 --> 00:06:26,887 Co tu widać? 41 00:06:27,054 --> 00:06:28,972 - Kulę. - Kulę idealną. 42 00:06:29,139 --> 00:06:31,934 Utwardzoną związkiem ołowiu z antymonem. 43 00:06:32,100 --> 00:06:35,729 To toksyczny metal. Zatruł płyn mózgowo-rdzeniowy. 44 00:06:35,896 --> 00:06:37,564 Układ ośrodkowy padł. 45 00:06:37,648 --> 00:06:38,649 Idziemy. 46 00:06:38,774 --> 00:06:41,735 Ledwo żyje, ale żyje. Wciąż chcesz te organy? 47 00:06:42,694 --> 00:06:44,112 - Będę asystował. - Nie. 48 00:06:44,279 --> 00:06:46,240 Asystuje doktor Palmer. 49 00:07:02,381 --> 00:07:04,049 Dziękuję. 50 00:07:10,472 --> 00:07:12,224 Dajcie wizualizację. 51 00:07:12,391 --> 00:07:13,976 Nie ma czasu. 52 00:07:14,726 --> 00:07:17,020 - Bez tego nie dasz rady. - Dam. 53 00:07:17,187 --> 00:07:19,022 Nie popisuj się, Strange. 54 00:07:19,189 --> 00:07:22,943 Ty już się popisałeś, stwierdzając jego zgon. 55 00:07:31,326 --> 00:07:33,495 Nerwy czaszki całe. 56 00:07:58,270 --> 00:08:00,814 Doktorze West, zegarek. 57 00:08:43,941 --> 00:08:45,984 Nie musiałeś go poniżać. 58 00:08:46,151 --> 00:08:47,653 Ani ratować jego pacjenta. 59 00:08:47,819 --> 00:08:50,364 Ale nie mogłem się powstrzymać. 60 00:08:50,531 --> 00:08:51,823 To świetny lekarz. 61 00:08:51,990 --> 00:08:53,116 Ale przyszłaś do mnie. 62 00:08:53,283 --> 00:08:54,535 Po drugą opinię. 63 00:08:54,701 --> 00:08:57,204 Drugą już miałaś. Potrzebowałaś sensownej. 64 00:08:57,371 --> 00:08:59,498 Dlatego powinieneś być chirurgiem dyżurnym. 65 00:08:59,665 --> 00:09:01,041 Przydałbyś się nam. 66 00:09:01,208 --> 00:09:02,793 Nie chcę pracować w rzeźni. 67 00:09:03,210 --> 00:09:04,795 Naprawiam pęknięte rdzenie. 68 00:09:04,962 --> 00:09:07,297 Stymuluję neurogenezę układu ośrodkowego. 69 00:09:07,464 --> 00:09:09,258 Moje osiągnięcia ocalą tysiące. 70 00:09:09,424 --> 00:09:12,177 A na ostrym co? Ocalisz pijaczka z pistoletem. 71 00:09:12,344 --> 00:09:13,345 Masz rację. 72 00:09:13,512 --> 00:09:14,847 My tylko ratujemy życie. 73 00:09:15,013 --> 00:09:18,058 Żadnego rozgłosu, zero wywiadów. 74 00:09:18,642 --> 00:09:20,435 Jestem skazana na Nica. 75 00:09:20,602 --> 00:09:22,896 Zaraz. Ty chyba... Wy ze sobą...? 76 00:09:23,063 --> 00:09:24,231 Co? 77 00:09:24,398 --> 00:09:27,067 Sypiacie? Myślałem, że moja mina mówi wszystko. 78 00:09:27,234 --> 00:09:28,694 Aż za dużo. 79 00:09:28,861 --> 00:09:31,071 Z zasady nie umawiam się z kolegami po fachu. 80 00:09:31,238 --> 00:09:33,282 - Serio? - „Zasada Strange'a“. 81 00:09:33,448 --> 00:09:36,034 Nareszcie coś nazwano na moją cześć. 82 00:09:36,577 --> 00:09:38,412 Wynalazłem nową laminektomię, 83 00:09:38,579 --> 00:09:41,164 ale nikt nie mówi na nią „Technika Strange'a“. 84 00:09:41,331 --> 00:09:42,875 Razem ją wynaleźliśmy. 85 00:09:43,041 --> 00:09:45,586 Tak czy owak, cieszę się z twojej zasady. 86 00:09:47,379 --> 00:09:50,841 Przemawiam dziś na gali Towarzystwa Neurologicznego. 87 00:09:51,008 --> 00:09:52,259 Jedź ze mną. 88 00:09:52,426 --> 00:09:54,136 Na wykład? 89 00:09:54,303 --> 00:09:55,304 Jak romantycznie. 90 00:09:55,470 --> 00:09:57,139 Lubiłaś chodzić na bankiety. 91 00:09:57,306 --> 00:09:58,473 Dobrze się bawiliśmy. 92 00:09:58,640 --> 00:10:00,225 To ty się bawiłeś. 93 00:10:00,392 --> 00:10:02,269 Nie chodziło o nas, tylko o ciebie. 94 00:10:03,103 --> 00:10:04,438 Nie zawsze. 95 00:10:04,605 --> 00:10:07,524 Zawsze tylko i wyłącznie o ciebie. 96 00:10:08,066 --> 00:10:09,943 A gdyby dać dwa nazwiska? 97 00:10:10,110 --> 00:10:12,112 Technika Strange'a i Palmer. 98 00:10:12,279 --> 00:10:14,072 Palmer i Strange'a. 99 00:11:02,454 --> 00:11:03,455 Billy. 100 00:11:03,580 --> 00:11:04,581 Co tam? 101 00:11:04,706 --> 00:11:06,250 Pułkownik lotnictwa. 35 lat. 102 00:11:06,416 --> 00:11:09,253 Kręgosłup zmiażdżony podczas testu jakiegoś pancerza. 103 00:11:09,419 --> 00:11:10,796 Odcinek piersiowy. 104 00:11:10,963 --> 00:11:12,464 Mógłbym mu pomóc. 105 00:11:12,631 --> 00:11:13,757 Ja i 50 innych. 106 00:11:13,924 --> 00:11:15,342 Znajdź coś godnego mnie. 107 00:11:15,592 --> 00:11:18,887 68-letnia pacjentka z glejakiem pnia mózgu. 108 00:11:19,388 --> 00:11:21,557 Ma mi popsuć statystykę? 109 00:11:21,723 --> 00:11:23,267 Nic z tego. 110 00:11:23,433 --> 00:11:25,435 To może dwudziestodwulatka 111 00:11:25,602 --> 00:11:27,729 ze schizofrenią i stymulatorem mózgu... 112 00:11:27,896 --> 00:11:29,022 trafiona przez piorun? 113 00:11:29,189 --> 00:11:30,858 To już ciekawsze. 114 00:11:32,484 --> 00:11:33,485 Prześlij mi... 115 00:11:34,152 --> 00:11:35,237 Mam. 116 00:12:40,385 --> 00:12:42,471 Wszystko będzie dobrze. 117 00:12:56,652 --> 00:12:58,570 Co oni mi zrobili? 118 00:12:59,738 --> 00:13:01,949 Przywiózł cię śmigłowiec. 119 00:13:02,115 --> 00:13:04,201 Trochę trwało, zanim cię znaleźli. 120 00:13:05,118 --> 00:13:08,372 W tym czasie nerwy uległy uszkodzeniu. 121 00:13:08,539 --> 00:13:11,416 Co mi zrobili? 122 00:13:14,336 --> 00:13:17,297 11 stalowych prętów w kościach. 123 00:13:18,173 --> 00:13:20,133 Wiele zerwanych ścięgien, 124 00:13:20,968 --> 00:13:23,470 zniszczone nerwy w obu rękach. 125 00:13:24,513 --> 00:13:26,723 Operacja trwała 11 godzin. 126 00:13:26,890 --> 00:13:28,809 Te wszystkie stabilizatory... 127 00:13:30,811 --> 00:13:32,521 Nikt nie zrobiłby tego lepiej. 128 00:13:38,527 --> 00:13:40,737 Ja zrobiłbym to lepiej. 129 00:14:09,349 --> 00:14:10,350 Nie. 130 00:14:10,684 --> 00:14:13,103 Z czasem będzie coraz lepiej. 131 00:14:14,521 --> 00:14:16,523 To wszystko wasza wina. 132 00:14:17,733 --> 00:14:19,818 - Kiedy będę mógł...? - Doktorze Strange. 133 00:14:19,985 --> 00:14:21,612 Tkanki wciąż się goją. 134 00:14:21,778 --> 00:14:22,905 Pomóżcie im. 135 00:14:23,071 --> 00:14:25,782 Połączcie stentem tętnicę ramienną z promieniową. 136 00:14:26,783 --> 00:14:27,826 Da się zrobić. 137 00:14:29,077 --> 00:14:31,955 Ryzykowne i kosztowne, ale da się zrobić. 138 00:14:32,122 --> 00:14:33,790 Grunt, że da się zrobić. 139 00:14:57,523 --> 00:14:58,524 W górę. 140 00:14:59,816 --> 00:15:00,817 W górę. 141 00:15:01,318 --> 00:15:03,195 Pokaż, co umiesz. 142 00:15:08,784 --> 00:15:10,118 To na nic. 143 00:15:11,036 --> 00:15:13,288 Żadne „na nic“. Spokojnie, dasz radę. 144 00:15:14,289 --> 00:15:17,000 Acha, to mam pytanie, panie licencjat. 145 00:15:17,167 --> 00:15:21,213 Czy jakiś pacjent z tak poważnym uszkodzeniem nerwów 146 00:15:21,380 --> 00:15:22,548 kiedyś wyzdrowiał? 147 00:15:22,714 --> 00:15:24,174 Był taki jeden. 148 00:15:24,341 --> 00:15:26,718 Wypadek w fabryce, przerwany rdzeń. 149 00:15:26,885 --> 00:15:29,304 Całkowity paraliż, mięśnie nóg w zaniku. 150 00:15:29,471 --> 00:15:31,807 Bóle w ramionach od jazdy na wózku. 151 00:15:32,015 --> 00:15:35,644 Przychodził trzy razy w tygodniu. A potem nagle przestał. 152 00:15:35,811 --> 00:15:37,646 Myślałem, że umarł. 153 00:15:37,813 --> 00:15:39,898 A kilka lat później minął mnie na ulicy. 154 00:15:40,065 --> 00:15:41,400 - Szedł? - Szedł. 155 00:15:41,567 --> 00:15:44,403 Pierdoły. Pokaż mi jego kartę. 156 00:15:44,570 --> 00:15:47,197 Będę musiał pogrzebać w archiwum. 157 00:15:47,364 --> 00:15:49,741 Ale jeśli to cię nauczy pokory, mądralo, 158 00:15:50,325 --> 00:15:51,577 to warto. 159 00:16:06,425 --> 00:16:08,385 Przejrzałem twoje badania, 160 00:16:08,552 --> 00:16:10,721 przeczytałem materiały, które przysłałeś. 161 00:16:10,888 --> 00:16:12,598 Nic z tego nie będzie. 162 00:16:12,764 --> 00:16:14,224 Chyba nie rozumiesz... 163 00:16:14,391 --> 00:16:16,226 jak poważne są to uszkodzenia. 164 00:16:16,393 --> 00:16:18,061 Najlepsi już próbowali. 165 00:16:18,520 --> 00:16:20,939 Jasne, ale posłuchaj... 166 00:16:21,106 --> 00:16:23,233 To, czego żądasz, jest niemożliwe, Stephen. 167 00:16:23,567 --> 00:16:24,568 Proszę cię. 168 00:16:24,735 --> 00:16:26,361 Muszę dbać o reputację. 169 00:16:26,528 --> 00:16:28,280 - Czekaj, Etienne... - Nie pomogę ci. 170 00:16:28,864 --> 00:16:29,865 Nie, czekaj. 171 00:16:43,253 --> 00:16:44,922 Nie zgodził się. 172 00:16:47,549 --> 00:16:48,759 Konował. 173 00:16:49,551 --> 00:16:51,303 W Japonii opracowali nową metodę 174 00:16:51,470 --> 00:16:52,888 namnażania komórek macierzystych. 175 00:16:53,055 --> 00:16:55,766 Pobierają je od dawcy i drukują szkielet 3D. 176 00:16:55,933 --> 00:16:57,059 Wezmę pożyczkę. 177 00:16:57,142 --> 00:16:58,143 Stephen. 178 00:16:58,310 --> 00:16:59,937 Góra 200 tysięcy. 179 00:17:00,103 --> 00:17:01,939 Zawsze przepuszczałeś to, co zarobiłeś. 180 00:17:02,105 --> 00:17:04,148 Ale teraz wydajesz kasę, której nie masz. 181 00:17:04,608 --> 00:17:07,109 Chyba naprawdę powinieneś dać spokój. 182 00:17:07,736 --> 00:17:10,405 Nie, właśnie teraz nie mogę tego zrobić, 183 00:17:10,571 --> 00:17:13,282 bo ze mną wcale nie jest coraz lepiej. 184 00:17:13,450 --> 00:17:15,327 To nie ma nic wspólnego z medycyną. 185 00:17:15,493 --> 00:17:17,119 To obsesja. 186 00:17:17,829 --> 00:17:19,830 Pewnych rzeczy nie da się naprawić. 187 00:17:19,998 --> 00:17:22,459 - Życie bez pracy... - To nadal życie. 188 00:17:22,626 --> 00:17:23,627 To nie koniec. 189 00:17:23,794 --> 00:17:26,630 Jest wiele innych rzeczy, które nadają życiu sens. 190 00:17:26,797 --> 00:17:28,632 Na przykład? Może ty? 191 00:17:30,968 --> 00:17:33,262 Teraz powinieneś mnie przeprosić. 192 00:17:33,428 --> 00:17:35,305 Teraz, to powinnaś sobie pójść. 193 00:17:36,473 --> 00:17:38,809 I tak nie mogę patrzeć, co ze sobą robisz. 194 00:17:38,976 --> 00:17:40,143 Masz dość? 195 00:17:40,602 --> 00:17:42,479 Tak, mam dość. 196 00:17:42,646 --> 00:17:44,815 Serce mi się kraje, kiedy na ciebie patrzę. 197 00:17:44,982 --> 00:17:46,984 - Nie użalaj się nade mną. - Bez obaw. 198 00:17:47,359 --> 00:17:48,360 To co tu robisz? 199 00:17:48,527 --> 00:17:50,696 Po co ten ser i wino jak na piknik? 200 00:17:50,863 --> 00:17:52,114 Nic nas nie łączy. 201 00:17:52,281 --> 00:17:53,490 Tylko ze sobą spaliśmy. 202 00:17:53,657 --> 00:17:55,534 Ale ty lubisz takie łzawe historie. 203 00:17:55,701 --> 00:17:56,869 To cię we mnie kręci? 204 00:17:57,035 --> 00:17:59,663 „Biedny Stephen Strange, ludzki wrak. 205 00:17:59,830 --> 00:18:00,831 Pomogę mu. 206 00:18:00,998 --> 00:18:02,666 Otoczę opieką. 207 00:18:02,833 --> 00:18:05,043 Podniosę z dna i przywrócę światu.“ 208 00:18:05,210 --> 00:18:06,628 Serce rośnie. 209 00:18:06,795 --> 00:18:10,299 Taka troskliwa. Aż do bólu, co? 210 00:18:14,386 --> 00:18:15,679 Trzymaj się, Stephen. 211 00:18:50,339 --> 00:18:53,592 A NIE MÓWIŁEM? 212 00:19:04,603 --> 00:19:06,188 Podaj! 213 00:19:06,355 --> 00:19:08,398 Idziesz. To co zawsze. 214 00:19:08,565 --> 00:19:11,568 I pięknie. Klasa. 215 00:19:11,735 --> 00:19:13,070 A obrona gdzie? 216 00:19:15,572 --> 00:19:16,907 Leszcze. 217 00:19:18,408 --> 00:19:19,576 Jonathan Pangborn... 218 00:19:19,743 --> 00:19:22,704 Całkowite przerwanie rdzenia między C7 i C8. 219 00:19:23,413 --> 00:19:25,624 - Ty to kto? - Paraliż od piersi w dół. 220 00:19:25,791 --> 00:19:27,417 I częściowy obu rąk. 221 00:19:27,584 --> 00:19:29,586 - Nie znam cię. - Stephen Strange. 222 00:19:29,753 --> 00:19:32,798 Neurochirurg. Były neurochirurg. 223 00:19:33,757 --> 00:19:36,426 Tak, teraz kojarzę. Poznaję cię. 224 00:19:36,593 --> 00:19:39,304 Byłem w twoim gabinecie, ale mnie nie przyjąłeś. 225 00:19:39,471 --> 00:19:40,973 Spławił mnie twój asystent. 226 00:19:42,766 --> 00:19:44,226 Uraz był nieuleczalny. 227 00:19:44,560 --> 00:19:46,728 Zero szans na sukces? 228 00:19:48,605 --> 00:19:50,941 Udało ci się wrócić, skąd nikt nie wraca. 229 00:19:55,279 --> 00:19:57,489 Też chciałbym stamtąd wrócić. 230 00:20:00,450 --> 00:20:02,494 Pangborn, grasz czy nie? 231 00:20:09,751 --> 00:20:11,253 Niech będzie. 232 00:20:13,213 --> 00:20:15,382 Uznałem, że ciało stracone. 233 00:20:15,924 --> 00:20:17,759 Że został mi tylko umysł, 234 00:20:17,926 --> 00:20:19,970 więc spróbuję go otworzyć. 235 00:20:20,470 --> 00:20:22,431 Chodziłem do joginów 236 00:20:22,598 --> 00:20:24,224 i szamanek. 237 00:20:24,391 --> 00:20:27,269 Nosili mnie w góry do świętych mędrców. 238 00:20:27,436 --> 00:20:28,604 I w końcu... 239 00:20:28,770 --> 00:20:31,273 znalazłem przewodnika. 240 00:20:31,440 --> 00:20:33,942 Umysł mi się otworzył, 241 00:20:34,109 --> 00:20:35,402 a dusza wzbogaciła. 242 00:20:36,236 --> 00:20:37,237 I jakoś... 243 00:20:37,404 --> 00:20:38,447 Wyzdrowiałeś. 244 00:20:38,614 --> 00:20:39,615 Tak. 245 00:20:41,283 --> 00:20:43,243 Mogłem dostąpić głębszych tajemnic, 246 00:20:43,410 --> 00:20:45,078 ale jestem za słaby duchem. 247 00:20:45,245 --> 00:20:48,165 Uznałem, że mój cud mi wystarczy i wróciłem do domu. 248 00:20:53,420 --> 00:20:56,507 Powinieneś wybrać się do Kamar-Taj. 249 00:20:56,673 --> 00:20:57,925 Tylko że to kosztuje. 250 00:20:58,091 --> 00:20:59,092 Ile biorą? 251 00:21:00,010 --> 00:21:01,845 Nie chodzi o pieniądze. 252 00:21:03,805 --> 00:21:05,140 Powodzenia. 253 00:21:07,017 --> 00:21:09,520 Podaj! No weź, stary. 254 00:21:14,024 --> 00:21:16,193 KATMANDU, NEPAL 255 00:21:30,374 --> 00:21:31,667 Kamar-Taj? 256 00:21:31,834 --> 00:21:34,545 Wie pan, gdzie jest Kamar-Taj? 257 00:21:46,890 --> 00:21:50,060 Himalajska medycyna! Odnajdziesz pokój! Odnajdziesz siebie! 258 00:21:58,193 --> 00:21:59,736 Kamar-Taj? 259 00:22:00,904 --> 00:22:02,739 Kamar-Taj. 260 00:22:31,059 --> 00:22:32,269 No tak. 261 00:22:34,771 --> 00:22:37,065 Panowie, nie mam grosza przy duszy. 262 00:22:37,608 --> 00:22:38,775 Zegarek. 263 00:22:38,942 --> 00:22:41,945 Nie, proszę. Tylko on mi został. 264 00:22:42,112 --> 00:22:43,238 Zegarek. 265 00:22:46,533 --> 00:22:47,784 W porządku. 266 00:23:28,075 --> 00:23:30,244 Szukasz Kamar-Taj? 267 00:24:00,941 --> 00:24:01,942 Serio? 268 00:24:02,526 --> 00:24:03,944 To na pewno dobry adres? 269 00:24:04,862 --> 00:24:08,365 Tamta strona wygląda na bardziej nadprzyrodzoną. 270 00:24:10,284 --> 00:24:12,870 Byłem kiedyś na twoim miejscu. 271 00:24:13,662 --> 00:24:17,541 Mnie też brakowało szacunku. 272 00:24:18,542 --> 00:24:20,878 Pozwól, że dam ci radę. 273 00:24:21,795 --> 00:24:24,173 Zapomnij o wszystkim, co myślisz, że wiesz. 274 00:24:26,508 --> 00:24:28,343 Jasne. 275 00:24:37,352 --> 00:24:39,813 Oto siedziba głowy naszego zakonu. 276 00:24:39,980 --> 00:24:41,064 Starożytnej. 277 00:24:41,565 --> 00:24:44,193 Starożytnej głowy? A po naszemu? 278 00:24:45,903 --> 00:24:46,904 No tak. 279 00:24:47,070 --> 00:24:49,573 Zapomniałem wszystko zapomnieć. Przepraszam. 280 00:25:00,584 --> 00:25:02,085 Dziękuję, że... 281 00:25:04,421 --> 00:25:06,507 Aha, no tak. 282 00:25:07,424 --> 00:25:08,717 Dziękuję za... 283 00:25:08,926 --> 00:25:09,927 Hej. 284 00:25:10,844 --> 00:25:12,262 O, dziękuję. 285 00:25:12,888 --> 00:25:14,348 Tobie też. 286 00:25:14,890 --> 00:25:16,350 Dziękuję, 287 00:25:16,517 --> 00:25:19,228 że zechcieliście mnie przyjąć. 288 00:25:19,394 --> 00:25:21,522 Miło cię gościć. 289 00:25:24,107 --> 00:25:25,108 Oto Starożytna. 290 00:25:25,275 --> 00:25:28,195 Dziękuję, mistrzu Mordo. I tobie, mistrzu Hamirze. 291 00:25:28,362 --> 00:25:29,947 Pan Strange, tak? 292 00:25:30,614 --> 00:25:32,282 Doktor, jeśli łaska. 293 00:25:32,449 --> 00:25:34,785 Chyba raczej były doktor. 294 00:25:34,952 --> 00:25:36,119 Co cię tu sprowadza? 295 00:25:36,787 --> 00:25:38,622 Sporo było tych operacji. 296 00:25:38,789 --> 00:25:40,040 Siedem, tak? 297 00:25:40,207 --> 00:25:41,208 Tak. 298 00:25:41,875 --> 00:25:43,794 Świetna herbata. 299 00:25:44,127 --> 00:25:45,128 O tak. 300 00:25:49,049 --> 00:25:52,094 Uleczyłaś faceta nazwiskiem Pangborn? 301 00:25:52,261 --> 00:25:53,262 Sparaliżowanego. 302 00:25:53,428 --> 00:25:54,471 W pewnym sensie. 303 00:25:54,638 --> 00:25:56,557 Dzięki tobie chodzi? 304 00:25:56,765 --> 00:25:57,766 Tak. 305 00:25:57,808 --> 00:26:01,478 Jak scaliłaś przerwany rdzeń kręgowy? 306 00:26:01,645 --> 00:26:03,397 Niczego nie scalałam. 307 00:26:03,564 --> 00:26:04,898 Nie mógł chodzić. 308 00:26:05,065 --> 00:26:06,400 Dzięki mnie zaczął. 309 00:26:06,567 --> 00:26:08,402 Schorzenie było psychosomatyczne? 310 00:26:08,569 --> 00:26:10,612 Gdy leczysz zerwany nerw, 311 00:26:10,779 --> 00:26:13,156 to ty go odtwarzasz czy robi to ciało? 312 00:26:13,323 --> 00:26:14,324 Tkanki. 313 00:26:14,408 --> 00:26:15,784 Komórki są zaprogramowane, 314 00:26:15,951 --> 00:26:17,911 aby łączyć się według schematu. 315 00:26:18,078 --> 00:26:19,079 Tak jest. 316 00:26:19,162 --> 00:26:21,665 Powiem tak: ciało może się uleczyć 317 00:26:21,832 --> 00:26:25,127 na najróżniejsze sposoby. 318 00:26:26,003 --> 00:26:29,131 Znasz sekret regeneracji komórkowej? 319 00:26:29,298 --> 00:26:31,592 To jeszcze niesprawdzona metoda leczenia. 320 00:26:31,758 --> 00:26:33,468 To dlatego pracujesz tutaj? 321 00:26:33,635 --> 00:26:35,804 Żeby uniknąć kontroli władz lekarskich? 322 00:26:36,263 --> 00:26:38,015 Czy badania są zaawansowane? 323 00:26:38,849 --> 00:26:39,975 Dość. 324 00:26:41,018 --> 00:26:42,686 Chcesz powiedzieć, że wiesz, 325 00:26:42,853 --> 00:26:45,314 jak skłonić tkanki do samoregeneracji? 326 00:26:46,190 --> 00:26:47,691 Nie, panie Strange. 327 00:26:48,775 --> 00:26:51,195 Wiem, jak skłonić siły duchowe 328 00:26:51,361 --> 00:26:53,113 do naprawy organizmu. 329 00:26:54,865 --> 00:26:57,659 - Skłonić siły duchowe... - Zgadza się. 330 00:26:59,870 --> 00:27:01,622 Nie. Aha. 331 00:27:01,788 --> 00:27:02,873 I jak to się robi? 332 00:27:03,040 --> 00:27:04,458 Od czego zaczniemy? 333 00:27:10,005 --> 00:27:11,965 - Ładny diagramik? - O tak. 334 00:27:12,132 --> 00:27:15,177 Odlot. Ale już go kiedyś widziałem. 335 00:27:15,344 --> 00:27:16,678 W sklepie z pamiątkami. 336 00:27:18,514 --> 00:27:19,806 To może wolisz ten? 337 00:27:20,390 --> 00:27:22,392 - Akupunktura, bomba. - Tak? 338 00:27:24,394 --> 00:27:25,521 A to kojarzysz? 339 00:27:25,729 --> 00:27:28,524 Czy kojarzę rezonans magnetyczny? W głowie się nie mieści. 340 00:27:28,690 --> 00:27:31,068 Każdy z tych obrazów stworzył ktoś, 341 00:27:31,235 --> 00:27:33,820 kto nie znał całej prawdy, a tylko jej wycinek. 342 00:27:34,238 --> 00:27:36,240 Ostatni grosz wydałem na bilet tutaj, 343 00:27:36,406 --> 00:27:39,743 a ty mi opowiadasz o uzdrawianiu siłą ducha? 344 00:27:39,910 --> 00:27:42,329 Widzisz świat przez dziurkę od klucza. 345 00:27:42,496 --> 00:27:45,082 Całe życie próbujesz ją powiększyć. 346 00:27:45,249 --> 00:27:47,000 Widzieć więcej, wiedzieć więcej. 347 00:27:47,167 --> 00:27:50,170 Ale dowiedziawszy się, że istnieje klucz, 348 00:27:50,337 --> 00:27:52,089 że możesz otworzyć drzwi, 349 00:27:52,256 --> 00:27:53,715 odrzucasz tę możliwość. 350 00:27:54,174 --> 00:27:56,260 Odrzucam, bo nie wierzę w bajki, 351 00:27:56,426 --> 00:27:58,053 w czakry ani w energię 352 00:27:58,220 --> 00:27:59,763 czy uzdrawianie wiarą. 353 00:27:59,930 --> 00:28:02,099 Czegoś takiego jak dusza nie ma. 354 00:28:02,766 --> 00:28:04,685 Człowiek jest zbudowany z materii. 355 00:28:04,768 --> 00:28:05,769 I kropka. 356 00:28:05,894 --> 00:28:10,357 To tylko efemeryczny pyłek, którego los nikogo nie obchodzi. 357 00:28:10,524 --> 00:28:12,067 Za nisko się cenisz. 358 00:28:12,234 --> 00:28:15,445 Bo właśnie zajrzałaś mi w duszę, co? Otóż nie. 359 00:28:15,612 --> 00:28:18,448 Za to ja widzę twoje sztuczki. 360 00:28:35,966 --> 00:28:37,467 Coś ty mi zrobiła? 361 00:28:37,634 --> 00:28:39,761 Oddzieliłam twoje ciało astralne od ziemskiego. 362 00:28:39,928 --> 00:28:41,388 Coś było w herbacie? 363 00:28:41,555 --> 00:28:43,390 Grzybki? LSD? 364 00:28:43,557 --> 00:28:45,058 To tylko herbata. 365 00:28:45,225 --> 00:28:46,268 I trochę miodu. 366 00:28:46,810 --> 00:28:47,978 To co to było? 367 00:28:48,145 --> 00:28:50,606 Wkroczyłeś na moment w wymiar astralny. 368 00:28:50,689 --> 00:28:51,690 W co? 369 00:28:51,773 --> 00:28:54,818 Miejsce, gdzie dusza jest wolna od ciała. 370 00:28:54,985 --> 00:28:56,778 Czemu mi to robisz? 371 00:28:56,945 --> 00:28:59,323 Żeby ci uzmysłowić, jak mało wiesz. 372 00:29:00,324 --> 00:29:01,575 Otwórz oko. 373 00:29:08,916 --> 00:29:11,293 Boże! Nie! 374 00:29:11,460 --> 00:29:12,836 Nie, nie, nie! 375 00:29:13,003 --> 00:29:14,004 Co się dzieje? 376 00:29:14,171 --> 00:29:16,256 To niemożliwe. 377 00:29:27,851 --> 00:29:29,853 Niebezpiecznie skoczyło mu tętno. 378 00:29:35,108 --> 00:29:36,193 Nic mu nie będzie. 379 00:29:38,695 --> 00:29:41,532 Myślisz, że znasz prawa rządzące światem? 380 00:29:41,698 --> 00:29:44,868 Że istnieje tylko to, co materialne? 381 00:29:49,873 --> 00:29:51,667 Co jest prawdziwe? 382 00:29:53,293 --> 00:29:56,505 Jakie tajemnice kryją się poza zasięgiem zmysłów? 383 00:29:59,216 --> 00:30:00,884 U podstaw istnienia 384 00:30:01,051 --> 00:30:04,137 umysł i materia splatają się ze sobą. 385 00:30:04,555 --> 00:30:07,224 Świadomość określa byt. 386 00:30:20,320 --> 00:30:23,907 Nasz wszechświat jest tylko jednym z wielu. 387 00:30:26,535 --> 00:30:28,537 Nieskończenie wielu. 388 00:30:29,371 --> 00:30:31,748 Niektóre są przyjazne i życiodajne... 389 00:30:34,710 --> 00:30:38,422 Inne przepełnia zła wola i głód. 390 00:30:40,883 --> 00:30:42,259 To mroczne miejsca, 391 00:30:42,426 --> 00:30:47,431 gdzie kłębią się siły starsze niż czas. Nienasycone... 392 00:30:48,891 --> 00:30:50,058 i cierpliwe. 393 00:30:57,941 --> 00:31:03,989 Jaka jest pańska rola w tym świecie światów, panie Strange? 394 00:31:24,051 --> 00:31:27,179 To też widziałeś w sklepie z pamiątkami? 395 00:31:34,102 --> 00:31:35,395 Ucz mnie! 396 00:31:38,315 --> 00:31:39,316 Nie. 397 00:31:44,905 --> 00:31:45,906 Nie. 398 00:31:46,073 --> 00:31:47,074 Nie! 399 00:31:47,241 --> 00:31:49,409 Nie! Nie! 400 00:31:51,453 --> 00:31:52,454 Nie! 401 00:31:52,621 --> 00:31:55,040 Otwórzcie te drzwi! Proszę! 402 00:31:58,252 --> 00:32:00,504 Dziękuję wam, mistrzowie. 403 00:32:04,341 --> 00:32:06,927 Źle zrobiłam, że go przegnałam? 404 00:32:07,094 --> 00:32:09,513 Od pięciu godzin stoi pod drzwiami. 405 00:32:10,597 --> 00:32:12,182 Jest w nim jakaś siła. 406 00:32:12,349 --> 00:32:16,728 Upór, arogancja, ambicja. Znam to aż za dobrze. 407 00:32:17,771 --> 00:32:19,857 Przypomina ci Kaeciliusa? 408 00:32:20,023 --> 00:32:22,776 Nie wprowadzę kolejnego ucznia w tajniki mocy, 409 00:32:22,943 --> 00:32:25,195 tylko po to, by wchłonął go cień. 410 00:32:27,197 --> 00:32:28,782 Mnie jakoś nie wchłonął. 411 00:32:29,449 --> 00:32:31,243 Pragnąłem pokonać wrogów. 412 00:32:31,410 --> 00:32:35,038 Ty dałaś mi moc, bym pokonał swoje demony. 413 00:32:35,205 --> 00:32:38,083 I zaczął żyć według praw natury. 414 00:32:38,250 --> 00:32:41,295 Nie można pokonać demonów, Mordo. 415 00:32:41,461 --> 00:32:43,630 Tylko żyć poza ich zasięgiem. 416 00:32:46,091 --> 00:32:48,927 Kaecilius wciąż ma te skradzione strony. 417 00:32:49,094 --> 00:32:51,388 Jeśli je odcyfruje, może zniszczyć 418 00:32:51,555 --> 00:32:53,056 nas wszystkich. 419 00:32:54,057 --> 00:32:55,767 Nadchodzą mroczne dni. 420 00:32:56,393 --> 00:32:59,730 Przydałby nam się ktoś taki jak Strange. 421 00:33:09,573 --> 00:33:11,575 Nie wyganiajcie mnie. 422 00:33:14,453 --> 00:33:17,456 Nie mam się gdzie podziać. 423 00:33:21,418 --> 00:33:22,419 Dziękuję. 424 00:33:27,758 --> 00:33:28,759 Wykąp się. 425 00:33:29,927 --> 00:33:31,094 Odpocznij. 426 00:33:32,095 --> 00:33:33,430 Pomedytuj, 427 00:33:33,597 --> 00:33:35,432 jeśli umiesz. 428 00:33:35,599 --> 00:33:37,643 Starożytna wezwie cię. 429 00:33:45,067 --> 00:33:46,777 Co to? Moja mantra? 430 00:33:49,404 --> 00:33:51,073 Hasło do Wi-Fi. 431 00:33:52,241 --> 00:33:54,284 Nie jesteśmy dzikusami. 432 00:34:13,262 --> 00:34:19,309 Czas pokaże, jak bardzo cię kocham. Christine 433 00:34:25,607 --> 00:34:27,775 Język sztuk mistycznych 434 00:34:27,943 --> 00:34:30,445 jest tak stary jak ludzka cywilizacja. 435 00:34:30,821 --> 00:34:32,947 Starożytni czarodzieje 436 00:34:33,114 --> 00:34:35,951 nazywali go „magią“. 437 00:34:36,118 --> 00:34:38,036 Ale by nie ranić twych postępowych uszu, 438 00:34:38,203 --> 00:34:40,789 użyję słowa „program“. 439 00:34:41,164 --> 00:34:44,001 To kod źródłowy kształtujący rzeczywistość. 440 00:34:44,543 --> 00:34:45,878 Czerpiemy energię 441 00:34:48,172 --> 00:34:51,466 z innych wymiarów multiwersum, 442 00:34:52,842 --> 00:34:54,553 by rzucić zaklęcie, 443 00:34:56,179 --> 00:34:58,849 wyczarować tarczę 444 00:34:59,016 --> 00:35:00,851 albo miecz. 445 00:35:01,852 --> 00:35:03,896 Praktykować magię. 446 00:35:16,366 --> 00:35:20,871 Nawet gdybym odzyskał władzę w rękach, 447 00:35:21,872 --> 00:35:24,708 machałbym tylko nimi bez sensu. 448 00:35:24,875 --> 00:35:27,002 Jak zmienić się z tej osoby w tę? 449 00:35:27,169 --> 00:35:30,422 A jak zmieniłeś się w kogoś, kto łączy pozrywane nerwy 450 00:35:30,589 --> 00:35:33,217 i składa złamane kręgosłupy? 451 00:35:33,383 --> 00:35:35,886 Nauka i praktyka. Długoletnia. 452 00:35:44,561 --> 00:35:45,562 Cześć. 453 00:35:49,066 --> 00:35:50,400 Pan Strange. 454 00:35:50,859 --> 00:35:52,361 Po prostu Stephen. 455 00:35:52,736 --> 00:35:53,737 A ty jesteś... 456 00:35:53,904 --> 00:35:54,905 Wong. 457 00:35:54,947 --> 00:35:56,031 Wong. 458 00:35:56,698 --> 00:35:57,950 Tylko Wong? 459 00:35:58,116 --> 00:35:59,785 Jak Adele? 460 00:36:01,745 --> 00:36:03,372 Czy Arystoteles. 461 00:36:05,082 --> 00:36:06,208 Drake. 462 00:36:06,583 --> 00:36:07,584 Bono. 463 00:36:10,128 --> 00:36:11,129 Eminem. 464 00:36:15,092 --> 00:36:17,427 Księga niewidzialnego słońca. 465 00:36:17,719 --> 00:36:19,763 Astronomia nova. 466 00:36:19,930 --> 00:36:21,598 Codex Imperium. 467 00:36:21,765 --> 00:36:23,433 Klucz Salomona. 468 00:36:25,727 --> 00:36:27,187 Wszystkie przeczytałeś? 469 00:36:27,354 --> 00:36:28,355 Owszem. 470 00:36:29,022 --> 00:36:30,065 Chodź ze mną. 471 00:36:30,232 --> 00:36:31,525 Tak jest. 472 00:36:32,442 --> 00:36:34,278 Tutaj wstęp mają tylko mistrzowie, 473 00:36:34,444 --> 00:36:36,905 ale mogę robić wyjątki. 474 00:36:38,073 --> 00:36:40,450 Najlepiej zacznij od Almanachu Maksym. 475 00:36:43,620 --> 00:36:44,913 Dobrze znasz sanskryt? 476 00:36:45,956 --> 00:36:49,084 Znam dobrze Tłumacza Google. 477 00:36:49,251 --> 00:36:51,795 Klasyczny Sanskryt. 478 00:36:55,966 --> 00:36:56,967 Co to za księgi? 479 00:36:58,093 --> 00:37:00,554 Prywatne zbiory Starożytnej. 480 00:37:00,721 --> 00:37:02,055 Są zakazane? 481 00:37:02,389 --> 00:37:04,600 Tu żadna wiedza nie jest zakazana. 482 00:37:04,766 --> 00:37:06,560 Tylko pewne praktyki. 483 00:37:07,311 --> 00:37:11,565 Z tych ksiąg korzystać może tylko Najwyższa Czarodziejka. 484 00:37:23,785 --> 00:37:25,787 Brakuje paru stron. 485 00:37:25,954 --> 00:37:28,081 To Księga Cagliostra. 486 00:37:28,248 --> 00:37:29,917 Studium czasu. 487 00:37:30,250 --> 00:37:33,003 Opis jednego rytuału ukradł były mistrz. 488 00:37:34,004 --> 00:37:36,840 Fanatyk imieniem Kaecilius. 489 00:37:38,091 --> 00:37:40,844 Wcześniej powiesił mojego poprzednika 490 00:37:41,011 --> 00:37:43,347 i uciął mu głowę. 491 00:37:45,974 --> 00:37:48,018 Teraz ja strzegę biblioteki. 492 00:37:48,352 --> 00:37:51,855 Jeśli zginie jakiś tom, 493 00:37:52,022 --> 00:37:53,315 zauważę to... 494 00:37:53,607 --> 00:37:56,527 i uśmiercę cię, nim zdążysz opuścić te mury. 495 00:38:00,155 --> 00:38:02,366 A jeśli nie zwrócę w terminie? 496 00:38:02,699 --> 00:38:04,868 Są kary dla spóźnialskich? Okaleczonko? 497 00:38:09,456 --> 00:38:11,375 Dotąd rozśmieszałem ludzi. 498 00:38:11,542 --> 00:38:12,793 Byłeś ich szefem? 499 00:38:13,043 --> 00:38:15,045 Miło było cię poznać. 500 00:38:15,212 --> 00:38:16,880 Dziękuję za książki, 501 00:38:17,047 --> 00:38:19,132 makabryczną opowiastkę 502 00:38:19,299 --> 00:38:21,134 i pogróżki pod moim adresem. 503 00:38:52,416 --> 00:38:56,253 Uzyskamy teraz moc zgładzenia tej, co nas zdradziła. 504 00:38:58,672 --> 00:39:00,883 I zdradziła świat. 505 00:40:00,317 --> 00:40:04,071 Władza nad pierścieniem to klucz do sztuk mistycznych. 506 00:40:04,238 --> 00:40:06,782 Dzięki nim podróżujemy przez wszechświaty. 507 00:40:07,783 --> 00:40:09,451 Musicie się tylko skupić. 508 00:40:10,118 --> 00:40:11,495 Wytężyć wyobraźnię. 509 00:40:11,828 --> 00:40:14,831 Zobaczyć cel oczami duszy. 510 00:40:15,374 --> 00:40:17,918 Wyjrzyjcie poza rzeczywistość. 511 00:40:18,961 --> 00:40:21,088 Dostrzeżcie każdy szczegół. 512 00:40:22,214 --> 00:40:26,301 Im wyraźniejszy obraz, tym szybciej i szerzej 513 00:40:26,844 --> 00:40:28,679 otworzy się portal. 514 00:40:32,140 --> 00:40:33,350 Przerywamy. 515 00:40:33,517 --> 00:40:36,228 Chcę porozmawiać na osobności z panem Strange'em. 516 00:40:36,979 --> 00:40:37,980 Tak jest. 517 00:40:42,067 --> 00:40:43,235 To przez ręce. 518 00:40:43,402 --> 00:40:44,570 Wcale nie. 519 00:40:44,736 --> 00:40:46,697 Jak to nie? 520 00:40:47,406 --> 00:40:48,407 Mistrzu Hamirze. 521 00:41:02,462 --> 00:41:04,256 Dziękuję, mistrzu Hamirze. 522 00:41:05,632 --> 00:41:08,343 Nie zmusisz rzeki, by zawróciła bieg. 523 00:41:08,510 --> 00:41:10,429 Ale możesz się poddać jej nurtowi. 524 00:41:10,596 --> 00:41:12,848 Wykorzystać jej potęgę do swoich celów. 525 00:41:13,015 --> 00:41:16,685 Wykorzystać ją, poddając się? To bez sensu. 526 00:41:16,852 --> 00:41:19,354 Nie wszystko ma sens, nie zawsze jest potrzebny. 527 00:41:19,980 --> 00:41:22,482 Dzięki intelektowi zaszedłeś daleko, 528 00:41:22,649 --> 00:41:24,234 ale tu jest bezużyteczny. 529 00:41:24,610 --> 00:41:26,612 Poddaj się, Stephen. 530 00:41:26,987 --> 00:41:28,739 Ucisz swoje ego, 531 00:41:29,114 --> 00:41:30,991 a twoja moc wzrośnie. 532 00:41:31,700 --> 00:41:33,035 Chodź ze mną. 533 00:41:38,165 --> 00:41:39,166 Chwila. 534 00:41:39,333 --> 00:41:41,293 - Czy to jest...? - Everest. 535 00:41:42,836 --> 00:41:43,837 Pięknie tu. 536 00:41:44,004 --> 00:41:46,590 Tak, bardzo pięknie. 537 00:41:46,757 --> 00:41:49,134 Zimno, ale pięknie. 538 00:41:49,301 --> 00:41:50,427 W tej temperaturze 539 00:41:50,594 --> 00:41:52,763 po 30 minutach 540 00:41:52,930 --> 00:41:55,474 ustają funkcje ludzkiego organizmu. 541 00:41:55,641 --> 00:41:56,642 Super. 542 00:41:56,808 --> 00:41:59,353 Przytomność stracisz za jakieś 2 minuty. 543 00:42:00,354 --> 00:42:01,355 Co?! 544 00:42:01,438 --> 00:42:02,689 Poddaj się, Stephen. 545 00:42:02,856 --> 00:42:03,982 Nie. 546 00:42:13,825 --> 00:42:14,826 Jak nasz nowy uczeń? 547 00:42:15,494 --> 00:42:17,037 Okaże się. 548 00:42:17,829 --> 00:42:19,540 Za chwileczkę. 549 00:42:21,708 --> 00:42:23,085 O nie, tylko nie to. 550 00:42:28,298 --> 00:42:29,299 Może ja...? 551 00:43:43,665 --> 00:43:44,666 Stephen. 552 00:43:44,750 --> 00:43:45,751 Wong. 553 00:43:45,834 --> 00:43:46,835 Co podać? 554 00:43:47,002 --> 00:43:48,420 Wszystko o astro-projekcji. 555 00:43:49,379 --> 00:43:50,547 Nie jesteś gotów. 556 00:43:51,006 --> 00:43:52,925 Co ty wiesz, Beyoncé? 557 00:43:55,594 --> 00:43:57,221 Musiałeś o niej słyszeć. 558 00:43:57,387 --> 00:43:58,847 To mega gwiazda. 559 00:44:01,475 --> 00:44:02,684 Śmiejesz się czasem? 560 00:44:03,936 --> 00:44:05,687 Dobra, dawaj literaturę. 561 00:44:06,605 --> 00:44:07,856 Nie. 562 00:44:35,050 --> 00:44:39,346 Nie tak dawno tu, w tej sali, błagałeś, żebym cię uczyła. 563 00:44:39,680 --> 00:44:42,140 A dziś słyszę, że sprzeciwiasz się mistrzom 564 00:44:42,307 --> 00:44:43,934 i chcesz uczyć się sam. 565 00:44:44,101 --> 00:44:45,811 Kazałaś mi otworzyć oczy, 566 00:44:45,978 --> 00:44:47,896 a teraz mam ślepo przestrzegać zasad, 567 00:44:48,063 --> 00:44:49,565 które nie mają sensu. 568 00:44:49,731 --> 00:44:52,526 Na przykład zakazu otwierania portali w czytelni? 569 00:44:52,693 --> 00:44:54,152 Wong wykablował? 570 00:44:54,319 --> 00:44:56,738 Robisz szybkie postępy. 571 00:44:56,905 --> 00:44:59,700 Potrzebne ci bezpieczne miejsce do ćwiczeń. 572 00:45:18,051 --> 00:45:20,220 Znajdujesz się w Wymiarze Lustrzanym. 573 00:45:20,387 --> 00:45:22,890 Wszechobecnym, lecz niewidzialnym. 574 00:45:23,056 --> 00:45:25,225 To, co tu zachodzi, nie wpływa na rzeczywistość. 575 00:45:27,019 --> 00:45:30,189 Wymiar Lustrzany służy do ćwiczeń, obserwacji 576 00:45:30,981 --> 00:45:33,317 i neutralizacji zagrożeń. 577 00:45:33,483 --> 00:45:35,652 Uważaj, by nie utknąć tu bez pierścienia. 578 00:45:35,819 --> 00:45:38,655 Zaraz, chwilę. O jakich zagrożeniach mowa? 579 00:45:48,373 --> 00:45:52,211 Wiedza o multiwersum to także wiedza o niebezpieczeństwach. 580 00:45:52,878 --> 00:45:55,464 Gdybym powiedziała ci wszystko, 581 00:45:55,631 --> 00:45:57,299 zaraz byś stąd uciekł. 582 00:46:03,180 --> 00:46:05,724 Jak bardzo jest starożytna? 583 00:46:08,018 --> 00:46:10,479 Nikt nie zna wieku Najwyższej Czarodziejki. 584 00:46:11,355 --> 00:46:14,316 Jest z plemienia Celtów, ale nie mówi o przeszłości. 585 00:46:14,483 --> 00:46:16,235 Służysz jej, choć jej nie znasz? 586 00:46:16,401 --> 00:46:17,528 Jest wytrwała, 587 00:46:17,694 --> 00:46:19,071 ale nieprzewidywalna. 588 00:46:19,238 --> 00:46:20,656 Okrutna, lecz miłosierna. 589 00:46:22,658 --> 00:46:24,117 To ona mnie stworzyła. 590 00:46:25,744 --> 00:46:27,079 Zaufaj nauczycielowi 591 00:46:28,038 --> 00:46:29,164 i nie zbłądź. 592 00:46:29,331 --> 00:46:30,457 Jak Kaecilius? 593 00:46:30,749 --> 00:46:31,750 Tak jest. 594 00:46:37,005 --> 00:46:38,006 Znałeś go. 595 00:46:38,966 --> 00:46:40,092 Trafił tu, 596 00:46:40,759 --> 00:46:42,386 bo stracił całą rodzinę. 597 00:46:42,553 --> 00:46:46,265 Był w rozpaczy i liczył, że sztuki mistyczne mu pomogą. 598 00:46:46,431 --> 00:46:50,269 Wybitnie zdolny, ale butny i niesforny. 599 00:46:50,435 --> 00:46:52,563 Sprzeciwiał się Starożytnej. 600 00:47:00,112 --> 00:47:01,864 Opuścił Kamar-Taj. 601 00:47:02,030 --> 00:47:06,577 Uczniowie poszli za nim jak owce. Urzeczeni fałszywą doktryną. 602 00:47:06,743 --> 00:47:09,204 I ukradł opis zakazanego rytuału. 603 00:47:09,246 --> 00:47:10,247 Tak. 604 00:47:10,414 --> 00:47:11,665 Ale jakiego? 605 00:47:13,917 --> 00:47:15,252 Dość tych pytań. 606 00:47:16,753 --> 00:47:17,754 Co to? 607 00:47:17,921 --> 00:47:19,131 To było pytanie. 608 00:47:20,924 --> 00:47:22,718 To relikwia. 609 00:47:22,885 --> 00:47:24,720 Magię łatwiej utrzymać na wodzy, 610 00:47:24,887 --> 00:47:26,972 powierzając ją rzeczom. 611 00:47:27,139 --> 00:47:29,433 Wytrzymują więcej niż ludzkie ciało. 612 00:47:29,600 --> 00:47:32,436 To... jest kostur 613 00:47:32,603 --> 00:47:34,313 Żywego Trybunału. 614 00:47:38,108 --> 00:47:39,234 Jest wiele relikwii. 615 00:47:39,902 --> 00:47:41,236 Różdżka Watoomba. 616 00:47:41,403 --> 00:47:43,697 Podniebne Buty Valtorra. 617 00:47:43,864 --> 00:47:45,782 Bardzo dźwięczne nazwy. 618 00:47:46,658 --> 00:47:47,659 Dostanę relikwię? 619 00:47:47,826 --> 00:47:49,870 - Jak będziesz gotów. - Jestem. 620 00:47:50,037 --> 00:47:52,623 O tym decyduje relikwia, a nie ty. 621 00:47:53,457 --> 00:47:54,666 Na razie... 622 00:47:55,792 --> 00:47:56,793 wyczaruj broń. 623 00:47:58,462 --> 00:47:59,463 Dobrze. 624 00:48:05,802 --> 00:48:06,803 Walcz! 625 00:48:08,013 --> 00:48:09,640 Jakbyś walczył o życie. 626 00:48:15,771 --> 00:48:17,314 Bo może niedługo... 627 00:48:17,481 --> 00:48:18,774 tak będzie. 628 00:48:45,843 --> 00:48:50,514 Piszę do Ciebie jeszcze raz w nadziei, że... 629 00:49:29,052 --> 00:49:30,053 Wong? 630 00:49:42,733 --> 00:49:43,734 Czyli tak... 631 00:49:44,234 --> 00:49:48,071 „Najpierw otwórz Oko Agamotto“. 632 00:50:08,091 --> 00:50:09,301 Dobra. 633 00:50:32,616 --> 00:50:33,951 No ładnie... 634 00:51:11,488 --> 00:51:12,865 „Dormammu“. 635 00:51:14,658 --> 00:51:15,909 „Mroczny Wymiar“. 636 00:51:16,743 --> 00:51:18,203 Życie wieczne? 637 00:51:24,668 --> 00:51:25,669 Przestań! 638 00:51:29,673 --> 00:51:32,009 Nie wolno ingerować w czasoprzestrzeń. 639 00:51:32,176 --> 00:51:34,553 Postępuję według wskazówek w księdze. 640 00:51:34,720 --> 00:51:37,514 A co mówi księga o ryzyku związanym z tym rytuałem? 641 00:51:37,681 --> 00:51:39,183 Nie wiem, nie doczytałem. 642 00:51:39,349 --> 00:51:42,352 Wskutek manipulacji tworzą się odgałęzienia czasu. 643 00:51:42,519 --> 00:51:44,771 Anomalie struktury wszechświata. 644 00:51:44,938 --> 00:51:47,191 Paradoksy czasoprzestrzeni! Pętle czasu! 645 00:51:47,357 --> 00:51:50,569 Chcesz przeżywać jeden i ten sam moment bez końca? 646 00:51:50,736 --> 00:51:52,196 Albo przestać istnieć? 647 00:51:53,530 --> 00:51:55,699 Trzeba ostrzegać przed zaklęciem, nie po. 648 00:51:55,866 --> 00:51:57,910 Ciekawość mogłeś przypłacić życiem. 649 00:51:58,076 --> 00:52:00,204 Nie manipulowałeś czasoprzestrzenią, 650 00:52:00,370 --> 00:52:01,371 niszczyłeś ją. 651 00:52:02,581 --> 00:52:05,751 Nie naginamy tu praw natury, tylko ich strzeżemy. 652 00:52:05,918 --> 00:52:07,377 Jak ty to w ogóle zrobiłeś? 653 00:52:08,837 --> 00:52:11,882 Jak opanowałeś litanię formuł niezbędnych do tego rytuału? 654 00:52:12,049 --> 00:52:15,093 Fotograficzna pamięć. Magisterka i doktorat jednocześnie. 655 00:52:15,260 --> 00:52:16,678 Do tego zaklęcia 656 00:52:17,429 --> 00:52:19,223 nie wystarczy tylko dobra pamięć. 657 00:52:19,389 --> 00:52:21,058 Masz wrodzony dar. 658 00:52:21,225 --> 00:52:23,393 Mimo to ręce wciąż mi się trzęsą. 659 00:52:23,560 --> 00:52:24,686 Na razie tak. 660 00:52:24,853 --> 00:52:26,021 To minie? 661 00:52:26,188 --> 00:52:27,231 My nie prorokujemy. 662 00:52:27,397 --> 00:52:29,399 A co właściwie robimy? 663 00:52:34,613 --> 00:52:38,575 Tak jak Avengersi bronią świata przed zagrożeniami fizycznymi, 664 00:52:38,742 --> 00:52:42,246 my chronimy go przed zakusami wrogów duchowych. 665 00:52:43,288 --> 00:52:47,125 Przed Starożytną było wielu Najwyższych Czarodziejów. 666 00:52:47,543 --> 00:52:50,879 Wszystko zapoczątkował ojciec sztuk mistycznych, 667 00:52:51,046 --> 00:52:52,297 potężny Agamotto. 668 00:52:53,257 --> 00:52:57,427 Spod jego ręki wyszło oko, które sobie przywłaszczyłeś. 669 00:52:58,720 --> 00:53:02,266 Agamotto zbudował trzy sanktuaria w miejscach mocy, 670 00:53:02,432 --> 00:53:04,434 dziś stoją tam wielkie miasta. 671 00:53:04,601 --> 00:53:06,728 Tu jest sanktuarium w Hong Kongu, 672 00:53:07,479 --> 00:53:09,439 tu sanctum nowojorskie, 673 00:53:10,107 --> 00:53:11,400 a tu londyńskie. 674 00:53:12,234 --> 00:53:13,443 Wspólnie... 675 00:53:13,610 --> 00:53:17,072 generują one magiczne pole ochronne. 676 00:53:17,614 --> 00:53:19,283 Te sanktuaria bronią Ziemi, 677 00:53:19,449 --> 00:53:20,742 a my, czarodzieje, 678 00:53:21,410 --> 00:53:22,786 bronimy sanktuariów. 679 00:53:22,953 --> 00:53:24,788 Co im zagraża? 680 00:53:24,955 --> 00:53:27,666 Istoty z innych wymiarów, chcące zniszczyć nasz świat. 681 00:53:28,292 --> 00:53:29,585 Jak Dormammu? 682 00:53:31,003 --> 00:53:32,462 Skąd znasz to imię? 683 00:53:33,005 --> 00:53:36,300 Widziałem w Księdze Cagliostra, a co? 684 00:53:41,305 --> 00:53:44,016 Siedzibą Dormammu jest Mroczny Wymiar. 685 00:53:45,142 --> 00:53:46,143 Poza czasem. 686 00:53:46,810 --> 00:53:48,854 To kosmiczny agresor, 687 00:53:49,021 --> 00:53:51,023 pożeracz światów 688 00:53:51,440 --> 00:53:54,693 o nieograniczonej sile i nienasyconym apetycie. 689 00:53:54,860 --> 00:53:57,196 Chce podbić wszystkie światy. 690 00:53:57,362 --> 00:54:00,157 Zagarnąć je w Mroczny Wymiar. 691 00:54:01,491 --> 00:54:03,994 A najbardziej pożąda Ziemi. 692 00:54:05,454 --> 00:54:07,372 Dlatego Kaecilius ukradł te strony. 693 00:54:07,831 --> 00:54:11,543 Chce nawiązać kontakt z Dormammu i zaczerpnąć moc z jego wymiaru. 694 00:54:19,301 --> 00:54:20,302 Ja odpadam. 695 00:54:20,969 --> 00:54:23,472 Chciałem u was podleczyć ręce, 696 00:54:24,223 --> 00:54:27,643 a nie walczyć z siłami ciemności. 697 00:54:30,020 --> 00:54:31,021 Londyn. 698 00:54:35,567 --> 00:54:36,568 Kaecilius! 699 00:54:36,985 --> 00:54:38,028 Nie! 700 00:54:44,201 --> 00:54:46,036 Wong? Mordo? 701 00:55:37,004 --> 00:55:38,088 Halo? 702 00:56:07,409 --> 00:56:08,452 Halo? 703 00:56:47,157 --> 00:56:50,911 Daniel. Dochrapałeś się mistrza sanktuarium. 704 00:56:51,828 --> 00:56:54,081 Wiesz, co to oznacza? 705 00:56:54,498 --> 00:56:56,166 Że zginiesz w jego obronie. 706 00:57:12,140 --> 00:57:13,141 Stójcie! 707 00:57:24,695 --> 00:57:27,197 Dawno pan jest w Kamar-Taj, panie...? 708 00:57:27,364 --> 00:57:28,532 Doktorze. 709 00:57:30,033 --> 00:57:31,034 Panie Doktorze? 710 00:57:31,451 --> 00:57:33,161 Strange. 711 00:57:34,621 --> 00:57:37,124 Że dziwnie? Nie mnie oceniać. 712 01:00:02,186 --> 01:00:04,313 Nie wiesz, jak jej używać, prawda? 713 01:01:49,251 --> 01:01:50,252 Co? 714 01:01:55,757 --> 01:01:57,134 Skończ z tym. 715 01:01:57,301 --> 01:01:58,302 Koniec, mówię. 716 01:01:58,427 --> 01:01:59,887 Koniec dopiero nadejdzie. 717 01:02:00,053 --> 01:02:02,389 A właściwie koniec czego? 718 01:02:02,556 --> 01:02:03,765 Wszystkiego. 719 01:02:03,932 --> 01:02:05,642 I początek. 720 01:02:05,809 --> 01:02:08,645 Niezliczeni staną się nieliczni i staną się Jednią. 721 01:02:10,230 --> 01:02:11,648 Zaczniesz mówić do rzeczy 722 01:02:11,815 --> 01:02:13,442 czy ci to z powrotem nałożyć? 723 01:02:13,609 --> 01:02:14,651 Panie Doktorze... 724 01:02:15,277 --> 01:02:18,238 Nazywam się doktor Stephen Strange. 725 01:02:18,405 --> 01:02:19,948 - Prawdziwy doktor? - Tak. 726 01:02:20,115 --> 01:02:21,116 Naukowiec. 727 01:02:21,658 --> 01:02:23,410 Czyli znasz prawa natury. 728 01:02:23,577 --> 01:02:26,663 Wszystko się starzeje. Wszystko umiera. 729 01:02:26,830 --> 01:02:28,290 Kiedyś słonce zgaśnie, 730 01:02:28,457 --> 01:02:30,834 wszechświat ostygnie i się rozpadnie. 731 01:02:31,335 --> 01:02:32,586 A Mroczny Wymiar... 732 01:02:33,754 --> 01:02:35,422 To miejsce poza czasem. 733 01:02:35,589 --> 01:02:37,090 Nie mogę już tego słuchać. 734 01:02:37,257 --> 01:02:38,759 Świat nie musi zginąć. 735 01:02:38,926 --> 01:02:41,512 Może zająć należne miejsce wśród wielu innych... 736 01:02:41,678 --> 01:02:42,930 Wejść do Jedni. 737 01:02:43,680 --> 01:02:45,474 Cudownej, bezkresnej jedności. 738 01:02:46,266 --> 01:02:48,143 Wszyscy możemy żyć wiecznie. 739 01:02:48,310 --> 01:02:49,520 Serio? 740 01:02:51,688 --> 01:02:54,858 A co ty będziesz miał z tej kosmicznej ściemy? 741 01:02:55,817 --> 01:02:56,860 To, co i ty. 742 01:02:57,027 --> 01:02:59,738 To, co wszyscy. Życie wieczne. 743 01:03:00,405 --> 01:03:02,366 Myślicie w kategoriach dobra i zła, 744 01:03:02,533 --> 01:03:04,243 a złem jest tylko czas. 745 01:03:04,409 --> 01:03:06,203 Czas zabija wszystko. 746 01:03:06,370 --> 01:03:08,080 A co z ludźmi, których zabiłeś ty? 747 01:03:08,247 --> 01:03:09,248 To tylko... 748 01:03:09,414 --> 01:03:12,042 efemeryczne pyłki, których los nikogo nie obchodzi. 749 01:03:14,044 --> 01:03:15,879 Tak. Widzisz teraz. 750 01:03:16,713 --> 01:03:18,882 Rozumiesz nasz cel. 751 01:03:19,383 --> 01:03:21,051 Świat jest źle urządzony. 752 01:03:21,218 --> 01:03:23,595 Człowiek tęskni do wieczności, 753 01:03:23,762 --> 01:03:26,390 do życia poza czasem, bo czas go zniewala. 754 01:03:26,557 --> 01:03:28,725 Czas to zniewaga. 755 01:03:28,892 --> 01:03:30,561 Śmierć to zniewaga. 756 01:03:31,937 --> 01:03:33,230 Doktorze. 757 01:03:34,189 --> 01:03:36,567 Nie chcemy tym światem zawładnąć. 758 01:03:36,733 --> 01:03:37,901 Pragniemy go ocalić, 759 01:03:38,068 --> 01:03:41,572 oddać go Dormammu. Taki jest cel ewolucji 760 01:03:42,573 --> 01:03:44,533 i przeznaczenie wszystkich istot. 761 01:03:45,409 --> 01:03:48,412 O ich los troszczy się Najwyższa Czarodziejka. 762 01:03:49,746 --> 01:03:52,124 Czego szukałeś w Kamar-Taj? 763 01:03:52,291 --> 01:03:53,542 Oświecenia? 764 01:03:54,376 --> 01:03:55,586 Mocy? 765 01:03:57,462 --> 01:03:59,923 Uzdrowienia. Jak my wszyscy. 766 01:04:01,592 --> 01:04:04,136 Kamar-Taj jest dla słabych i naiwnych. 767 01:04:04,303 --> 01:04:09,266 Zlatują się w nadziei uleczenia, a Starożytna serwuje im sztuczki. 768 01:04:10,517 --> 01:04:13,020 Prawdziwą magię zachowuje dla siebie. 769 01:04:13,187 --> 01:04:16,690 Chcesz wiedzieć, jakim cudem żyje tak długo? 770 01:04:21,778 --> 01:04:24,281 Widziałem rytuały w Księdze Cagliostra. 771 01:04:24,448 --> 01:04:26,783 Czyli wszystko wiesz. 772 01:04:26,950 --> 01:04:29,870 Rytuał dał mi moc, by obalić Starożytną, 773 01:04:30,037 --> 01:04:31,705 zniszczyć jej sanktuaria 774 01:04:31,872 --> 01:04:34,458 i wpuścić Dormammu tutaj. 775 01:04:34,625 --> 01:04:38,295 Czego Starożytna strzeże zazdrośnie, on po prostu rozdaje. 776 01:04:39,171 --> 01:04:40,797 Życie na wieki. 777 01:04:41,465 --> 01:04:43,717 Nie jest pożeraczem światów, 778 01:04:43,884 --> 01:04:45,802 ale ich zbawcą. 779 01:04:46,720 --> 01:04:48,013 Nie. No weź. 780 01:04:48,180 --> 01:04:50,015 Spójrz na siebie. 781 01:04:50,349 --> 01:04:52,476 Dormammu zrobił z ciebie mordercę. 782 01:04:52,643 --> 01:04:54,853 Jego królestwo nie może być dobre. 783 01:04:56,730 --> 01:04:58,524 Bawi cię to? 784 01:04:58,815 --> 01:05:00,484 Nie, nie to. 785 01:05:00,651 --> 01:05:03,195 Bawi mnie to, że zgubiłeś pierścień. 786 01:06:11,430 --> 01:06:12,431 Co się stało? 787 01:06:12,598 --> 01:06:13,807 Gdzie doktor Palmer? 788 01:06:13,974 --> 01:06:15,392 - Niech pan... - Gdzie? 789 01:06:15,559 --> 01:06:16,977 W rejestracji. 790 01:06:17,144 --> 01:06:18,228 Christine! 791 01:06:20,230 --> 01:06:21,315 Stephen? 792 01:06:21,481 --> 01:06:22,482 Boże! 793 01:06:22,649 --> 01:06:25,152 Idziemy na blok, szybko. Tylko ty i ja. 794 01:06:25,319 --> 01:06:26,528 Już! Mamy mało czasu. 795 01:06:27,070 --> 01:06:28,071 Co ci jest? 796 01:06:28,238 --> 01:06:31,200 Rana kłuta. Tamponada serca. 797 01:06:32,159 --> 01:06:33,827 W coś ty się ubrał? 798 01:06:40,292 --> 01:06:41,293 W klatce nic. 799 01:06:41,460 --> 01:06:44,296 Krew jest w worku osierdziowym. 800 01:06:47,049 --> 01:06:48,425 Nie, nie... 801 01:06:48,592 --> 01:06:49,593 Stephen? 802 01:06:50,928 --> 01:06:52,262 Boże. 803 01:07:17,955 --> 01:07:18,956 Trochę wyżej. 804 01:07:21,291 --> 01:07:22,709 Uważaj z tą igłą. 805 01:07:24,795 --> 01:07:25,796 Stephen? 806 01:07:28,549 --> 01:07:29,550 Co ja widzę? 807 01:07:29,716 --> 01:07:31,510 Moje ciało astralne. 808 01:07:32,803 --> 01:07:33,929 Nie żyjesz? 809 01:07:34,096 --> 01:07:35,806 Żyję, ale umieram. 810 01:07:37,891 --> 01:07:39,935 A, tak. 811 01:07:41,311 --> 01:07:42,312 Już. 812 01:07:53,740 --> 01:07:55,868 Pierwszy raz widzę taką ranę. 813 01:07:56,243 --> 01:07:57,744 Czym została zadana? 814 01:07:58,203 --> 01:07:59,496 Nie wiem. 815 01:08:19,265 --> 01:08:21,018 Muszę na chwilę zniknąć. 816 01:08:21,185 --> 01:08:22,185 Co? 817 01:08:22,477 --> 01:08:24,020 Odratuj mnie, dobrze? 818 01:09:38,428 --> 01:09:39,805 Stephen, pobudka. 819 01:09:42,307 --> 01:09:43,308 Jeszcze raz. 820 01:09:43,892 --> 01:09:45,477 Przestań to robić. 821 01:09:45,644 --> 01:09:47,437 Daj na maksa i dowal mi znowu. 822 01:09:47,604 --> 01:09:48,604 Serce już bije. 823 01:09:48,729 --> 01:09:49,982 Ognia! 824 01:09:51,608 --> 01:09:52,609 Boże! 825 01:10:21,555 --> 01:10:23,557 O Boże! 826 01:10:23,724 --> 01:10:24,725 Trzymasz się? 827 01:10:24,892 --> 01:10:25,893 Tak. 828 01:10:26,059 --> 01:10:27,269 Dobra. 829 01:10:33,609 --> 01:10:35,652 Znikasz, 830 01:10:35,819 --> 01:10:37,738 a potem zjawiasz się nagle, 831 01:10:39,156 --> 01:10:41,241 ale ciało i dusza osobno. 832 01:10:41,408 --> 01:10:43,118 Tak, wiem. 833 01:10:43,285 --> 01:10:44,870 Też za tobą tęskniłem. 834 01:10:46,872 --> 01:10:49,416 Pisałem do ciebie, ale nie odpowiadałaś. 835 01:10:49,583 --> 01:10:50,834 Dziwisz się? 836 01:10:51,668 --> 01:10:54,129 Christine, przepraszam cię. 837 01:10:55,130 --> 01:10:56,965 Za wszystko. Miałaś rację. 838 01:10:57,132 --> 01:11:00,677 Zachowywałem się jak palant. Źle cię traktowałem. 839 01:11:00,844 --> 01:11:03,263 A zasługujesz na wszystko, co najlepsze. 840 01:11:03,430 --> 01:11:05,015 Przestań. Jesteś w szoku. 841 01:11:06,808 --> 01:11:09,144 Co tu się w ogóle dzieje? 842 01:11:09,311 --> 01:11:10,687 Gdzie byłeś? 843 01:11:12,523 --> 01:11:14,608 Zachodnia medycyna zawiodła, 844 01:11:14,775 --> 01:11:17,736 więc wziąłem kurs na wschód i trafiłem do Katmandu. 845 01:11:17,903 --> 01:11:18,904 Do Katmandu? 846 01:11:19,071 --> 01:11:20,364 No. 847 01:11:21,240 --> 01:11:22,699 Jak w piosence Boba Segera? 848 01:11:22,866 --> 01:11:24,701 1975, Beautiful Loser, strona A. 849 01:11:24,868 --> 01:11:28,497 Wylądowałem w miejscu zwanym Kamar-Taj. 850 01:11:28,664 --> 01:11:32,417 Poznałem tam niejaką Starożytną. 851 01:11:33,377 --> 01:11:34,378 Jesteś w sekcie. 852 01:11:34,545 --> 01:11:37,089 Nie. Niezupełnie. Wcale nie. 853 01:11:37,256 --> 01:11:39,967 Posiadłem tam moce, których istnienia nie podejrzewałem. 854 01:11:40,133 --> 01:11:41,426 Jak to w sekcie. 855 01:11:41,593 --> 01:11:42,845 To nie sekta. 856 01:11:43,011 --> 01:11:44,388 Sekciarze zawsze tak mówią. 857 01:11:44,555 --> 01:11:45,556 No nie. 858 01:11:46,139 --> 01:11:48,767 Leż. Stephen, chwila. Co ty znowu świrujesz? 859 01:11:48,934 --> 01:11:50,561 Lecę na czarną mszę. 860 01:11:54,356 --> 01:11:55,357 To wariactwo. 861 01:11:55,524 --> 01:11:56,525 Owszem. 862 01:11:56,692 --> 01:11:58,151 Dokąd chcesz iść? 863 01:11:59,236 --> 01:12:00,654 Tylko mów prawdę. 864 01:12:01,613 --> 01:12:05,033 Potężny czarodziej, który zaprzedał się mrocznej sile 865 01:12:05,200 --> 01:12:07,744 i umie naginać prawa fizyki, uparł się mnie zabić. 866 01:12:07,911 --> 01:12:09,621 Uwięziłem go w Greenwich Village, 867 01:12:09,788 --> 01:12:12,124 dokąd wrócę przez portal czasoprzestrzenny 868 01:12:12,291 --> 01:12:13,375 w magazynku. 869 01:12:13,542 --> 01:12:15,544 Dobra. Nie chcesz, nie mów. 870 01:12:25,971 --> 01:12:27,556 Naprawdę muszę lecieć. 871 01:12:28,640 --> 01:12:29,725 Jasne. 872 01:13:15,521 --> 01:13:16,522 Strange! 873 01:13:19,107 --> 01:13:20,442 Cały i zdrowy. 874 01:13:20,609 --> 01:13:22,694 Pojęcie względne. Ale tak, w miarę. 875 01:13:23,403 --> 01:13:25,322 Płaszcz lewitacji. 876 01:13:26,281 --> 01:13:27,741 Wybrał cię. 877 01:13:28,534 --> 01:13:30,035 To nie byle co. 878 01:13:30,911 --> 01:13:32,371 Jest raczej wybredny. 879 01:13:32,538 --> 01:13:33,580 On uciekł. 880 01:13:33,664 --> 01:13:34,665 Kaecilius? 881 01:13:34,790 --> 01:13:35,791 Tak. 882 01:13:36,375 --> 01:13:38,669 Nagina przestrzeń i materię jak chce. 883 01:13:38,836 --> 01:13:42,214 Także poza granicami Wymiaru Lustrzanego? 884 01:13:42,381 --> 01:13:43,549 W prawdziwym świecie? 885 01:13:43,715 --> 01:13:44,716 Tak. 886 01:13:44,800 --> 01:13:45,801 Ilu ma uczniów? 887 01:13:45,926 --> 01:13:46,927 Dwoje. 888 01:13:47,511 --> 01:13:49,638 Dziewczynę wyrzuciłem na pustynię. 889 01:13:49,805 --> 01:13:50,806 A co z drugim? 890 01:13:50,973 --> 01:13:52,349 Leży na korytarzu. 891 01:13:52,516 --> 01:13:54,309 Mistrz Drumm jest przy wejściu. 892 01:13:54,476 --> 01:13:56,103 Zabraliśmy ciało do Kamar-Taj. 893 01:13:56,270 --> 01:13:57,771 Przybytek londyński stracony. 894 01:13:57,938 --> 01:14:00,274 Już tylko Nowy Jork i Hong Kong 895 01:14:00,440 --> 01:14:02,442 chronią nas przed Mrocznym Wymiarem. 896 01:14:03,235 --> 01:14:06,071 Obroniłeś sanktuarium nowojorskie. 897 01:14:06,238 --> 01:14:08,031 Będziesz jego nowym opiekunem. 898 01:14:08,198 --> 01:14:09,616 Mistrzu Strange. 899 01:14:12,619 --> 01:14:13,620 Nie. 900 01:14:14,830 --> 01:14:16,748 Jestem doktor Strange. 901 01:14:16,915 --> 01:14:19,543 Nie mistrz Strange ani pan Strange. 902 01:14:19,710 --> 01:14:20,919 Doktor Strange. 903 01:14:22,296 --> 01:14:25,674 Przyjmując tytuł doktora, przysięgałem nikomu nie szkodzić. 904 01:14:25,841 --> 01:14:27,092 A zabiłem człowieka. 905 01:14:27,259 --> 01:14:29,011 Nie zrobię tego więcej. 906 01:14:29,178 --> 01:14:31,722 Lekarz ma ratować życie, a nie je odbierać. 907 01:14:31,889 --> 01:14:35,267 By ratować innych, lekarz musi spełnić jeden warunek. 908 01:14:35,434 --> 01:14:36,435 Żyć. 909 01:14:37,728 --> 01:14:39,438 Nadal sądzisz, że mnie przejrzałaś? 910 01:14:39,605 --> 01:14:43,317 W każdym razie widzę to, co zwykle: chorobliwie rozdęte ego. 911 01:14:43,775 --> 01:14:46,945 Nie umiesz porzucić złudzenia, że nad wszystkim panujesz. 912 01:14:47,112 --> 01:14:48,488 Nawet nad śmiercią, 913 01:14:48,655 --> 01:14:50,240 nad którą nie panuje nikt. 914 01:14:50,407 --> 01:14:53,076 Nawet sam wielki doktor Stephen Strange. 915 01:14:53,243 --> 01:14:55,454 Ani nawet Dormammu? 916 01:14:56,997 --> 01:14:58,874 Daje nieśmiertelność. 917 01:14:59,041 --> 01:15:01,210 On istnieje, bo lękamy się śmierci. 918 01:15:01,376 --> 01:15:04,796 - Żywi się strachem. - A ty żywisz się Dormammu. 919 01:15:04,963 --> 01:15:06,715 Ja chcę panować nad śmiercią? 920 01:15:06,882 --> 01:15:07,883 Sama to robisz. 921 01:15:08,050 --> 01:15:10,928 Widziałem rytuały z Księgi Cagliostra. 922 01:15:11,887 --> 01:15:14,848 Dobieraj teraz słowa bardzo ostrożnie, doktorze. 923 01:15:15,015 --> 01:15:16,725 Żebym cię nie rozgniewał? 924 01:15:16,892 --> 01:15:19,811 Żebyś nie powiedział czegoś, czego nie pojmujesz. 925 01:15:19,978 --> 01:15:21,563 O jakich rytuałach on mówi? 926 01:15:21,730 --> 01:15:24,983 O tych, którym zawdzięcza życie. O źródle jej długowieczności. 927 01:15:26,652 --> 01:15:30,072 Żyje wciąż tylko dlatego, że czerpie moc z Mrocznego Wymiaru. 928 01:15:32,074 --> 01:15:33,283 To nieprawda. 929 01:15:33,450 --> 01:15:35,702 Znam te rytuały, rozgryzłem je. 930 01:15:36,495 --> 01:15:37,871 Wiem, jak to robisz. 931 01:15:39,581 --> 01:15:40,958 Oni zbiorą siły 932 01:15:41,124 --> 01:15:42,626 i wrócą. 933 01:15:43,460 --> 01:15:45,295 Wyślę ci wsparcie. 934 01:15:52,719 --> 01:15:54,263 Nie wiesz, kim naprawdę jest. 935 01:15:54,429 --> 01:15:56,265 Nie masz prawa jej oskarżać. 936 01:15:56,431 --> 01:15:59,059 Nie wiesz, jak wielka ciąży na niej odpowiedzialność. 937 01:15:59,226 --> 01:16:01,144 I nie chcę wiedzieć. 938 01:16:01,562 --> 01:16:02,688 Jesteś tchórzem. 939 01:16:03,063 --> 01:16:04,106 Bo nie chcę zabijać? 940 01:16:04,273 --> 01:16:05,691 Fanatycy chcą nas zgładzić, 941 01:16:05,858 --> 01:16:08,402 a ty nie masz dość sił, by z nimi walczyć? 942 01:16:08,569 --> 01:16:09,987 A co robię cały dzień? 943 01:16:10,153 --> 01:16:11,446 Ratujesz własną skórę! 944 01:16:12,739 --> 01:16:15,242 I użalasz się nad sobą jak zbity pies. 945 01:16:15,409 --> 01:16:16,827 Ty byś się nie wahał? 946 01:16:16,994 --> 01:16:19,746 Nie masz pojęcia, co musiałem robić. 947 01:16:21,707 --> 01:16:23,625 I rzeczywiście. 948 01:16:23,792 --> 01:16:25,502 Nie wahałbym się. 949 01:16:25,669 --> 01:16:28,755 - Choćby był inny sposób? - Nie ma innego sposobu. 950 01:16:28,922 --> 01:16:30,215 Brak ci wyobraźni. 951 01:16:30,382 --> 01:16:31,466 Nie, Stephen. 952 01:16:31,633 --> 01:16:35,053 To tobie brak kręgosłupa. 953 01:16:40,309 --> 01:16:41,518 Już wrócili. 954 01:16:48,275 --> 01:16:49,651 Trzeba to przerwać. 955 01:16:49,818 --> 01:16:50,903 Jazda! 956 01:16:56,200 --> 01:16:57,326 Strange! 957 01:16:57,492 --> 01:16:59,203 Chodź tutaj i walcz! 958 01:16:59,369 --> 01:17:00,537 Nie! 959 01:17:04,875 --> 01:17:06,335 Wymiar Lustrzany. 960 01:17:06,835 --> 01:17:09,254 Stąd nie możesz wpływać na świat. 961 01:17:09,713 --> 01:17:11,048 I czyje na wierzchu, 962 01:17:11,215 --> 01:17:12,341 dupku? 963 01:17:14,593 --> 01:17:15,594 Moje. 964 01:17:29,441 --> 01:17:31,652 Mam jego pierścień. Teraz nie uciekną. 965 01:17:32,945 --> 01:17:34,196 W nogi! 966 01:17:51,255 --> 01:17:54,842 Dzięki Dormammu, ich moc w Wymiarze Lustrzanym wzrasta. 967 01:17:55,008 --> 01:17:57,261 Na świat nie mają wpływu, ale nas mogą zabić. 968 01:17:57,427 --> 01:18:00,347 To nie był dobry ruch, a samobójstwo! 969 01:18:15,195 --> 01:18:16,697 Drzwi percepcji 970 01:18:16,864 --> 01:18:19,116 Czego to ludzie nie wymyślą. 971 01:19:05,370 --> 01:19:06,955 To był błąd. 972 01:20:39,506 --> 01:20:40,632 A więc to prawda. 973 01:20:41,550 --> 01:20:44,970 Czerpie moc z Mrocznego Wymiaru. 974 01:20:48,515 --> 01:20:49,558 Kaeciliusie. 975 01:20:52,394 --> 01:20:55,272 Przyszedłem do ciebie w rozpaczy. 976 01:20:55,439 --> 01:20:58,108 Zdruzgotany, w potrzebie. 977 01:20:58,275 --> 01:21:01,236 Zaufałem ci i prosiłem o naukę, a ty mnie okłamałaś. 978 01:21:01,612 --> 01:21:03,071 Chciałam cię chronić. 979 01:21:03,238 --> 01:21:05,616 - Przed prawdą? - Przed tobą samym. 980 01:21:05,782 --> 01:21:08,035 Mam nowego nauczyciela. 981 01:21:08,202 --> 01:21:09,411 Dormammu cię zwodzi. 982 01:21:10,454 --> 01:21:12,789 Nie pojmujesz, kim on naprawdę jest. 983 01:21:12,956 --> 01:21:16,793 Jego nieśmiertelność to nie raj, a piekło. 984 01:21:16,960 --> 01:21:18,170 Łżesz. 985 01:22:14,393 --> 01:22:15,394 Christine! 986 01:22:16,019 --> 01:22:17,437 No nie wierzę! 987 01:22:18,897 --> 01:22:19,898 Boże. 988 01:22:22,150 --> 01:22:24,278 Ogłuszenie mięśnia sercowego. 989 01:22:24,444 --> 01:22:25,571 - Neurogenne? - Tak. 990 01:22:30,576 --> 01:22:31,827 Potrzebne będą sączki. 991 01:22:38,625 --> 01:22:40,419 Trzeba zmniejszyć ucisk na mózg. 992 01:22:43,505 --> 01:22:45,132 Tętno spada. 993 01:22:45,299 --> 01:22:47,593 - Kiepsko z nią! - Daj jej więcej tlenu. 994 01:22:47,759 --> 01:22:49,887 - Defibrylator! - Źrenice rozszerzone. 995 01:22:50,721 --> 01:22:53,265 Brak odruchów. Brak aktywności mózgu. 996 01:23:04,902 --> 01:23:06,486 Co ty robisz? 997 01:23:07,321 --> 01:23:09,156 Wracaj, umierasz! 998 01:23:17,623 --> 01:23:20,209 Wracaj natychmiast do ciała. Masz mało czasu. 999 01:23:20,375 --> 01:23:21,960 Czas jest względny. 1000 01:23:22,127 --> 01:23:24,463 Twoje ciało nawet jeszcze nie upadło. 1001 01:23:26,340 --> 01:23:28,050 Wiele, wiele lat 1002 01:23:28,217 --> 01:23:29,843 zaglądałam w otchłań czasu. 1003 01:23:30,010 --> 01:23:32,513 Widziałam ten moment, 1004 01:23:32,679 --> 01:23:34,389 ale dalej wejrzeć nie mogę. 1005 01:23:34,973 --> 01:23:38,435 Zapobiegłam wielu strasznym przyszłościom. 1006 01:23:38,602 --> 01:23:41,104 Ale zawsze nadchodziły kolejne. 1007 01:23:41,271 --> 01:23:43,649 Wszystkie prowadziły tutaj, 1008 01:23:43,815 --> 01:23:44,816 nigdy dalej. 1009 01:23:44,983 --> 01:23:46,944 To ma być moment twojej śmierci? 1010 01:23:47,861 --> 01:23:50,239 Nie jesteś ciekaw, co czeka ciebie? 1011 01:23:50,405 --> 01:23:51,532 Nie. 1012 01:23:53,367 --> 01:23:54,743 Tak. 1013 01:23:54,910 --> 01:23:56,453 Nie znam twojej przyszłości. 1014 01:23:56,620 --> 01:23:58,997 Tylko jej możliwe wersje. 1015 01:23:59,164 --> 01:24:01,834 Mógłbyś zdziałać dużo dobrego. 1016 01:24:02,000 --> 01:24:03,877 Chcesz być najlepszy, 1017 01:24:04,044 --> 01:24:06,463 ale nie powoduje tobą żądza sukcesu, 1018 01:24:06,630 --> 01:24:09,007 tylko strach przed porażką. 1019 01:24:09,174 --> 01:24:10,843 Dlatego byłem świetnym lekarzem. 1020 01:24:11,009 --> 01:24:13,804 I dlatego tylko w tym byłeś świetny. 1021 01:24:14,847 --> 01:24:16,807 Arogancja i strach nie pozwoliły ci pojąć 1022 01:24:16,974 --> 01:24:20,477 pierwszej i najważniejszej lekcji. 1023 01:24:20,644 --> 01:24:21,645 Mianowicie? 1024 01:24:23,814 --> 01:24:26,108 Nie jesteś pępkiem świata. 1025 01:24:29,820 --> 01:24:31,029 Pierwszego dnia... 1026 01:24:31,196 --> 01:24:34,366 spytałeś, jak uleczyłam Jonathana Pangborna. 1027 01:24:35,367 --> 01:24:36,618 To nie ja. 1028 01:24:38,579 --> 01:24:42,833 Nauczył się zasilać swoje ciało energią przenikającą wszechświat. 1029 01:24:43,000 --> 01:24:44,793 Chodzi dzięki magii? 1030 01:24:44,960 --> 01:24:46,086 Tak. 1031 01:24:46,587 --> 01:24:48,422 Miał wybór. 1032 01:24:49,214 --> 01:24:51,300 Mógł wrócić do dawnego życia 1033 01:24:51,758 --> 01:24:53,969 lub służyć sprawie ważniejszej niż on sam. 1034 01:24:54,136 --> 01:24:56,722 Więc mogę odzyskać władzę w rękach? 1035 01:24:56,889 --> 01:24:58,307 I moje dawne życie? 1036 01:24:59,057 --> 01:25:00,350 Możesz. 1037 01:25:01,310 --> 01:25:04,104 Lecz świat bardzo przez to zubożeje. 1038 01:25:05,689 --> 01:25:08,901 Nienawidziłam czerpać mocy z Mrocznego Wymiaru. 1039 01:25:09,067 --> 01:25:10,152 Ale jak sam wiesz, 1040 01:25:10,319 --> 01:25:12,613 czasami warto złamać kilka zasad, 1041 01:25:12,779 --> 01:25:14,531 by osiągnąć nadrzędny cel. 1042 01:25:14,698 --> 01:25:16,658 Mordo nie podziela tej opinii. 1043 01:25:16,825 --> 01:25:19,369 Mordo ma duszę sztywną i nieustępliwą, 1044 01:25:19,536 --> 01:25:21,830 wykutą w ogniu lat młodości. 1045 01:25:21,997 --> 01:25:23,665 Potrzebna mu twoja elastyczność, 1046 01:25:23,832 --> 01:25:25,876 a tobie jego niezłomność. 1047 01:25:27,002 --> 01:25:30,756 Tylko we dwóch macie szansę poskromić Dormammu. 1048 01:25:30,923 --> 01:25:32,382 Nie jestem gotowy. 1049 01:25:34,468 --> 01:25:35,886 Nikt nigdy nie jest. 1050 01:25:37,554 --> 01:25:39,848 Nie wybieramy dnia ani godziny. 1051 01:25:43,852 --> 01:25:46,063 Sens życiu nadaje śmierć. 1052 01:25:47,189 --> 01:25:49,691 Wiedza, że dni są policzone. 1053 01:25:49,858 --> 01:25:51,902 Że trzeba się spieszyć. 1054 01:25:53,862 --> 01:25:56,281 Niby od tylu lat jestem gotowa. 1055 01:25:57,115 --> 01:25:58,742 Tymczasem popatrz. 1056 01:25:58,909 --> 01:26:01,912 Przeciągam tę chwilę jak mogę, 1057 01:26:02,079 --> 01:26:04,581 żeby jeszcze raz popatrzeć na śnieg. 1058 01:26:43,245 --> 01:26:44,663 Wszystko w porządku? 1059 01:26:52,462 --> 01:26:54,590 Nie rozumiem tego wszystkiego. 1060 01:26:54,756 --> 01:26:55,841 Wiem. 1061 01:26:56,550 --> 01:26:59,595 Ale muszę teraz odejść. 1062 01:27:04,433 --> 01:27:07,227 Mówiłaś, że jeśli nie wyzdrowieję, to nie musi być koniec. 1063 01:27:07,394 --> 01:27:08,979 To może być początek. 1064 01:27:09,146 --> 01:27:10,230 Tak. 1065 01:27:11,815 --> 01:27:14,526 Można ratować ludzi na inne sposoby. 1066 01:27:17,571 --> 01:27:19,072 Trudniejsze sposoby. 1067 01:27:21,408 --> 01:27:22,701 I bardzo dziwne. 1068 01:27:23,744 --> 01:27:27,372 Doktor Palmer proszona na oddział. 1069 01:27:31,668 --> 01:27:33,504 Zostań jeszcze. 1070 01:28:21,593 --> 01:28:22,761 Nie wolno. 1071 01:28:52,666 --> 01:28:54,668 Mądrze dobierzcie broń. 1072 01:28:57,921 --> 01:29:00,090 Nikogo nie wpuszczać do sanktuarium. 1073 01:29:02,467 --> 01:29:03,552 Nikogo. 1074 01:29:19,443 --> 01:29:20,652 Kaecilius. 1075 01:29:21,111 --> 01:29:23,363 Wybrałeś nie tę stronę, co trzeba. 1076 01:29:35,959 --> 01:29:37,419 Nie żyje. 1077 01:29:37,586 --> 01:29:38,879 Miałeś rację. 1078 01:29:40,047 --> 01:29:42,049 Nie wiedziałem, kim naprawdę jest. 1079 01:29:43,133 --> 01:29:45,052 To trudny przypadek. 1080 01:29:49,556 --> 01:29:50,974 Trudny przypadek... 1081 01:29:54,269 --> 01:29:56,563 Mroczny Wymiar jest niestabilny. 1082 01:29:56,730 --> 01:29:57,940 Niebezpieczny. 1083 01:29:58,815 --> 01:30:00,108 A jeśli nią zawładnął? 1084 01:30:02,069 --> 01:30:04,279 Nam tego zakazywała, 1085 01:30:05,197 --> 01:30:08,659 a sama czerpała z niego moc i całe stulecia życia. 1086 01:30:08,825 --> 01:30:10,911 Uważała, że nie da się inaczej. 1087 01:30:11,078 --> 01:30:12,829 Długi trzeba płacić. 1088 01:30:13,914 --> 01:30:15,123 Tak to działa. 1089 01:30:16,667 --> 01:30:20,003 To jej grzech uczynił z naszych uczniów sługi Dormammu. 1090 01:30:20,170 --> 01:30:23,674 Kaecilius to też jej wina. 1091 01:30:24,424 --> 01:30:25,467 No i proszę. 1092 01:30:25,634 --> 01:30:27,886 Oto konsekwencje jej oszustwa. 1093 01:30:31,306 --> 01:30:32,599 Cały świat w ogniu. 1094 01:30:32,766 --> 01:30:35,060 Sanktuarium londyńskie zostało zdobyte. 1095 01:30:35,227 --> 01:30:38,772 Nowojorskie atakowali dwa razy. Obaj wiemy, gdzie uderzą teraz. 1096 01:30:39,481 --> 01:30:40,482 Hong Kong. 1097 01:30:40,524 --> 01:30:42,651 Mówiłeś, żebym walczył jak o życie, 1098 01:30:42,818 --> 01:30:43,819 bo kiedyś tak będzie. 1099 01:30:43,986 --> 01:30:45,612 Dziś nadszedł ten dzień. 1100 01:30:46,321 --> 01:30:48,740 Sam ich nie pokonam. 1101 01:31:06,133 --> 01:31:07,718 Sanktuarium już padło. 1102 01:31:15,392 --> 01:31:17,269 Mroczny Wymiar. 1103 01:31:19,188 --> 01:31:20,731 Dormammu nadchodzi. 1104 01:31:23,192 --> 01:31:24,318 Spóźniliśmy się. 1105 01:31:24,735 --> 01:31:26,111 Nic go nie powstrzyma. 1106 01:31:28,363 --> 01:31:29,781 To się okaże. 1107 01:31:34,077 --> 01:31:35,078 Nie. 1108 01:32:16,453 --> 01:32:17,746 Zaklęcie działa. 1109 01:32:19,373 --> 01:32:21,625 Teraz mamy szansę. 1110 01:34:00,140 --> 01:34:02,100 Nie! 1111 01:34:12,152 --> 01:34:13,153 Wong. 1112 01:34:22,120 --> 01:34:23,914 Łamię prawa natury, wiem. 1113 01:34:26,041 --> 01:34:27,584 Czy ja coś mówię? 1114 01:34:29,169 --> 01:34:31,672 Gdy sanktuarium powróci, zaatakują. 1115 01:34:31,839 --> 01:34:33,006 Musimy go bronić. 1116 01:34:33,173 --> 01:34:34,174 Za mną. 1117 01:35:02,786 --> 01:35:03,787 Wstawaj, Strange. 1118 01:35:03,954 --> 01:35:05,372 Wstawaj i walcz. 1119 01:35:05,789 --> 01:35:07,291 Trzeba to skończyć. 1120 01:35:08,458 --> 01:35:10,460 Nie pokonasz przeznaczenia. 1121 01:35:13,714 --> 01:35:15,549 Czyż nie jest piękny? 1122 01:35:17,134 --> 01:35:19,511 Świat poza czasem. 1123 01:35:22,055 --> 01:35:23,473 Poza śmiercią. 1124 01:35:27,644 --> 01:35:29,354 Poza czasem... 1125 01:35:29,521 --> 01:35:30,522 Strange. 1126 01:36:03,096 --> 01:36:04,348 Odszedł. 1127 01:36:05,724 --> 01:36:09,019 Nawet Strange was opuścił i poddał się jego mocy. 1128 01:36:40,884 --> 01:36:44,221 Dormammu, mam propozycję. 1129 01:36:44,388 --> 01:36:46,890 Masz zginąć. 1130 01:36:47,057 --> 01:36:51,228 Twój świat jest już mój... 1131 01:36:51,395 --> 01:36:53,981 jak wszystkie pozostałe. 1132 01:37:23,760 --> 01:37:27,181 Dormammu, mam propozycję. 1133 01:37:27,347 --> 01:37:30,100 Masz zginąć. 1134 01:37:30,267 --> 01:37:33,270 Twój świat jest... 1135 01:37:34,438 --> 01:37:36,106 Co to? 1136 01:37:36,607 --> 01:37:37,941 Iluzja? 1137 01:37:38,108 --> 01:37:39,526 Nie. Rzeczywistość. 1138 01:37:39,693 --> 01:37:41,028 To dobrze. 1139 01:37:51,288 --> 01:37:54,333 Dormammu, mam propozycję. 1140 01:37:54,499 --> 01:37:57,961 Masz... Co się dzieje? 1141 01:37:58,420 --> 01:38:01,131 Dałeś Kaeciliusowi moc swojego wymiaru, 1142 01:38:01,298 --> 01:38:03,926 a ja mam moc mojego. 1143 01:38:04,176 --> 01:38:06,428 Oto czas. 1144 01:38:06,803 --> 01:38:09,973 Zapętlony na zawsze. 1145 01:38:10,474 --> 01:38:12,476 Jak śmiesz? 1146 01:38:16,146 --> 01:38:18,649 Dormammu, mam propozycję. 1147 01:38:19,274 --> 01:38:21,777 Nie możesz tego robić w nieskończoność. 1148 01:38:21,944 --> 01:38:23,654 Właśnie że mogę. 1149 01:38:23,820 --> 01:38:26,031 Tak to już będzie wyglądać. 1150 01:38:26,198 --> 01:38:29,326 Ty i ja, uwięzieni w tej jednej chwili... 1151 01:38:29,493 --> 01:38:30,619 na wieki. 1152 01:38:30,786 --> 01:38:34,373 Spędzisz wieczność umierając. 1153 01:38:34,540 --> 01:38:38,544 Tak. Ale ludzkość będzie żyć. 1154 01:38:38,710 --> 01:38:40,337 Będziesz cierpieć. 1155 01:38:40,504 --> 01:38:42,673 Przyzwyczaiłem się. 1156 01:38:44,883 --> 01:38:45,884 Dormammu... 1157 01:38:46,677 --> 01:38:47,803 Mam propozycję. 1158 01:38:47,970 --> 01:38:49,054 Skończ z tym. 1159 01:38:49,513 --> 01:38:51,014 Dormammu... 1160 01:38:51,181 --> 01:38:52,182 Dormammu... 1161 01:39:08,031 --> 01:39:11,034 Nigdy mnie nie pokonasz. 1162 01:39:12,411 --> 01:39:13,537 Nie. 1163 01:39:14,246 --> 01:39:15,706 Będę przegrywać... 1164 01:39:16,665 --> 01:39:19,168 wciąż na nowo... 1165 01:39:19,877 --> 01:39:20,919 i na nowo... 1166 01:39:21,712 --> 01:39:23,714 i tak już zawsze. 1167 01:39:25,215 --> 01:39:26,717 A ty będziesz moim więźniem. 1168 01:39:26,884 --> 01:39:27,885 Nie! 1169 01:39:28,510 --> 01:39:29,511 Przestań! 1170 01:39:30,012 --> 01:39:32,556 Skończ z tym! 1171 01:39:32,723 --> 01:39:34,725 Uwolnij mnie! 1172 01:39:35,684 --> 01:39:36,685 Nie. 1173 01:39:37,352 --> 01:39:39,188 Ale mam propozycję. 1174 01:39:40,856 --> 01:39:43,233 Czego chcesz? 1175 01:39:45,027 --> 01:39:47,070 Zabierzesz swoich wyznawców z Ziemi. 1176 01:39:47,738 --> 01:39:49,740 Zostawisz ją w spokoju. 1177 01:39:50,365 --> 01:39:51,783 I nigdy nie wrócisz. 1178 01:39:52,534 --> 01:39:53,535 Zrób to... 1179 01:39:53,952 --> 01:39:56,246 a przerwę pętlę czasu. 1180 01:40:05,714 --> 01:40:06,882 Wstawaj, Strange! 1181 01:40:07,049 --> 01:40:08,300 Wstawaj i walcz. 1182 01:40:08,800 --> 01:40:10,469 Trzeba to skończyć. 1183 01:40:11,053 --> 01:40:12,054 Czyż nie jest piękny? 1184 01:40:14,431 --> 01:40:16,767 Świat poza czasem. 1185 01:40:19,394 --> 01:40:20,938 Poza śmiercią. 1186 01:40:32,783 --> 01:40:34,117 Co zrobiłeś? 1187 01:40:34,284 --> 01:40:35,827 Przedstawiłem mu propozycję. 1188 01:40:38,914 --> 01:40:39,915 Co się dzieje? 1189 01:40:40,791 --> 01:40:43,627 To, czego pragnąłeś. 1190 01:40:44,795 --> 01:40:47,130 Wieczne życie w Jedni. 1191 01:40:49,591 --> 01:40:51,426 Nie spodoba ci się. 1192 01:41:11,321 --> 01:41:15,492 Trzeba było ukraść całą księgę, bo o konsekwencjach... 1193 01:41:15,659 --> 01:41:17,911 mowa jest dopiero na końcu. 1194 01:41:28,005 --> 01:41:29,173 Świetne. 1195 01:41:56,617 --> 01:41:57,868 Udało nam się. 1196 01:42:00,704 --> 01:42:01,872 Tak. 1197 01:42:02,664 --> 01:42:04,374 Udało. 1198 01:42:05,375 --> 01:42:06,877 Pogwałcić... 1199 01:42:07,044 --> 01:42:08,670 wszelkie prawa natury. 1200 01:42:09,379 --> 01:42:12,049 Rozejrzyj się. Już po wszystkim. 1201 01:42:12,216 --> 01:42:14,885 Myślisz, że nie będzie konsekwencji? 1202 01:42:16,470 --> 01:42:18,305 Że to przejdzie bez echa? 1203 01:42:18,722 --> 01:42:21,725 Złamaliśmy zasady. Tak jak ona. 1204 01:42:22,726 --> 01:42:26,188 Długi trzeba płacić. 1205 01:42:27,231 --> 01:42:28,232 Zawsze! 1206 01:42:29,233 --> 01:42:30,400 Wszystko ma cenę. 1207 01:42:33,487 --> 01:42:36,323 Nie będę dłużej szedł tą drogą. 1208 01:43:10,232 --> 01:43:11,692 Dobrze. 1209 01:43:21,076 --> 01:43:22,452 Mądra decyzja. 1210 01:43:23,120 --> 01:43:25,080 Weźmiesz znów Oko Agamotto, 1211 01:43:25,247 --> 01:43:27,457 gdy zapanujesz nad jego mocą. 1212 01:43:27,624 --> 01:43:28,792 Do tego czasu 1213 01:43:29,918 --> 01:43:32,796 nie chodź po ulicy z Kamieniem Nieskończoności. 1214 01:43:32,963 --> 01:43:33,964 Z czym? 1215 01:43:35,048 --> 01:43:39,052 Masz wielki talent, ale i braki w wykształceniu. 1216 01:43:40,429 --> 01:43:44,099 Wieść o śmierci Starożytnej już rozeszła się po multiwersum. 1217 01:43:44,266 --> 01:43:46,935 Ziemi nie broni już Czarodziejka. 1218 01:43:47,311 --> 01:43:48,312 Musimy być gotowi. 1219 01:43:48,478 --> 01:43:49,479 Będziemy. 1220 01:46:28,305 --> 01:46:34,645 DOKTOR STRANGE 1221 01:46:35,979 --> 01:46:39,483 Na Ziemi też są czarodzieje? 1222 01:46:41,318 --> 01:46:42,319 Herbaty? 1223 01:46:42,945 --> 01:46:44,321 Nie pijam herbaty. 1224 01:46:44,488 --> 01:46:45,489 A co pijasz? 1225 01:46:46,782 --> 01:46:48,116 Nie herbatę. 1226 01:46:51,578 --> 01:46:56,667 Mam listę istot z innych wymiarów, które mogą zagrażać temu światu. 1227 01:46:56,834 --> 01:47:00,504 Twój adoptowany brat, Loki, jest na tej liście. 1228 01:47:02,840 --> 01:47:04,424 Zasłużył sobie. 1229 01:47:04,591 --> 01:47:05,759 Tak. 1230 01:47:06,969 --> 01:47:10,931 To po co go ściągasz do Nowego Jorku? 1231 01:47:11,098 --> 01:47:12,516 Długo by mówić. 1232 01:47:12,683 --> 01:47:14,601 Problemy rodzinne. 1233 01:47:14,768 --> 01:47:16,603 Szukamy mojego ojca. 1234 01:47:17,020 --> 01:47:20,148 Rozumiem. Czyli jeśli znajdziecie Odyna, 1235 01:47:20,315 --> 01:47:23,360 wrócicie niezwłocznie do Asgardu? 1236 01:47:23,527 --> 01:47:24,820 O tak. Niezwłocznie. 1237 01:47:24,987 --> 01:47:26,363 Super. 1238 01:47:27,698 --> 01:47:29,491 Pomogę wam. 1239 01:53:30,561 --> 01:53:31,687 O co chodzi? 1240 01:53:32,938 --> 01:53:36,066 Do Kamar-Taj wnieśli cię na noszach. 1241 01:53:37,359 --> 01:53:39,570 A teraz proszę, Pangborn. 1242 01:53:40,946 --> 01:53:41,947 Mordo. 1243 01:53:44,783 --> 01:53:46,535 Co mogę dla ciebie zrobić? 1244 01:53:46,702 --> 01:53:50,455 Wiele miesięcy medytowałem. Aż w końcu doznałem objawienia. 1245 01:53:51,248 --> 01:53:53,792 Czarodzieje istnieją po to, 1246 01:53:53,959 --> 01:53:56,795 by zniekształcać rzeczywistość, 1247 01:53:57,629 --> 01:53:59,256 kraść moc, 1248 01:53:59,965 --> 01:54:01,592 deprawować naturę. 1249 01:54:02,134 --> 01:54:03,594 Jak ty. 1250 01:54:04,428 --> 01:54:06,763 Nic nie ukradłem. To moja moc. 1251 01:54:07,598 --> 01:54:08,599 Moja. 1252 01:54:08,640 --> 01:54:09,641 Moc... 1253 01:54:10,809 --> 01:54:12,603 ma czemuś służyć. 1254 01:54:26,491 --> 01:54:28,619 Dlaczego mi to robisz? 1255 01:54:28,785 --> 01:54:32,122 Bo wreszcie zrozumiałem, co jest nie tak z tym światem. 1256 01:54:37,294 --> 01:54:39,588 Zbyt wielu czarodziejów. 1257 01:54:41,757 --> 01:54:45,427 Doktor Strange powróci