1 00:00:14,171 --> 00:00:17,546 NETFLIX PRZEDSTAWIA 2 00:01:36,921 --> 00:01:40,796 Kiedy byłem młody, myślałem, że malarze domów malują domy. 3 00:01:42,380 --> 00:01:43,630 Skąd miałem wiedzieć? 4 00:01:44,463 --> 00:01:46,380 Byłem zwykłym pracownikiem. 5 00:01:46,921 --> 00:01:51,796 Kierowcą w związku Teamster Local 107 w Południowej Filadelfii. 6 00:01:51,880 --> 00:01:54,380 Jednym z tysiąca innych... 7 00:01:57,005 --> 00:01:58,755 aż przestałem nim być. 8 00:02:00,796 --> 00:02:01,755 Wtedy też... 9 00:02:03,046 --> 00:02:04,838 sam zacząłem... 10 00:02:06,880 --> 00:02:07,921 malować domy. 11 00:02:10,755 --> 00:02:13,130 Państwo Bufalino zapraszają 12 00:02:13,213 --> 00:02:17,713 na ślub ich córki Grace Anne z Robertem Ritterem 13 00:02:24,046 --> 00:02:27,880 W tym przypadku całość zorganizowano w okolicy ślubu. 14 00:02:31,255 --> 00:02:34,130 Córka Billa Bufalino wychodziła za mąż w Detroit. 15 00:02:34,630 --> 00:02:36,755 Bill był prawnikiem związkowców, 16 00:02:36,838 --> 00:02:38,713 ale był też kuzynem Russella Bufalino. 17 00:02:40,171 --> 00:02:42,505 Russell nie chciał lecieć, 18 00:02:42,588 --> 00:02:45,838 więc miałem go zawieźć na ślub. 19 00:02:46,463 --> 00:02:48,630 Po drodze miał „coś do załatwienia”, 20 00:02:48,713 --> 00:02:51,755 co w jego przypadku mogło oznaczać tylko jedno: 21 00:02:52,421 --> 00:02:54,338 odbieranie kasy. 22 00:02:54,421 --> 00:02:55,755 Pojechaliśmy. 23 00:02:55,838 --> 00:02:59,713 Z naszymi żonami, Carrie i Irene. 24 00:02:59,796 --> 00:03:01,255 Na swoją mówię Reenie. 25 00:03:02,463 --> 00:03:05,963 Postanowiłem, że z Filadelfii wyjedziemy 476-tką, 26 00:03:06,046 --> 00:03:07,421 potem do Pittston, 27 00:03:07,505 --> 00:03:09,671 gdzie zgarniemy Russa, 28 00:03:10,338 --> 00:03:13,421 następnie zachodnią międzystanową 80 29 00:03:14,005 --> 00:03:18,880 przez Pensylwanię, potem przez Ohio i do Toledo, 30 00:03:19,671 --> 00:03:22,630 a stamtąd północną 75 do Detroit. 31 00:03:26,213 --> 00:03:31,630 Z postojami na dymka i sprawami Russa cała podróż miała zająć trzy dni, 32 00:03:31,713 --> 00:03:33,921 bo Russell nie pozwalał palić w aucie. 33 00:03:34,963 --> 00:03:37,755 Podobno Niebieskooki Jimmy i Meyer Lansky 34 00:03:37,838 --> 00:03:40,338 przekonali go, by rzucił, po tym jak na Kubie 35 00:03:40,421 --> 00:03:43,546 stracili swoje kasyna, uciekając przed kulami Castra. 36 00:03:44,296 --> 00:03:46,255 Może to było postanowienie typu: 37 00:03:46,338 --> 00:03:49,755 „Boże, jeśli to przeżyję, obiecuję, 38 00:03:49,838 --> 00:03:51,588 że rzucę palenie”. 39 00:03:51,671 --> 00:03:53,421 Faktem jednak jest, 40 00:03:53,505 --> 00:03:58,755 że po Castrze Russ nikomu nie pozwalał palić w aucie, nawet Carrie. 41 00:04:00,171 --> 00:04:01,755 SŁYSZAŁEM 42 00:04:04,046 --> 00:04:05,171 ŻE 43 00:04:09,005 --> 00:04:11,380 MALUJESZ DOMY 44 00:04:17,171 --> 00:04:19,171 Możemy się niedługo zatrzymać? 45 00:04:21,421 --> 00:04:23,671 Dopiero wyruszyliśmy, kochanie. 46 00:04:24,296 --> 00:04:26,005 Do autostrady daleko. 47 00:04:26,088 --> 00:04:29,046 Wiem, ale nie lubisz postojów na autostradzie. 48 00:04:30,338 --> 00:04:33,921 Nie o to chodzi. Tam nie wolno się zatrzymywać. 49 00:04:35,255 --> 00:04:37,255 No to zapalimy w samochodzie. 50 00:04:38,963 --> 00:04:40,338 A moja zaćma? 51 00:04:42,046 --> 00:04:43,671 Uchylę okno. 52 00:04:46,088 --> 00:04:46,921 Carrie... 53 00:04:47,505 --> 00:04:49,546 przysiągłem sobie. Pamiętasz? 54 00:04:49,630 --> 00:04:51,463 Pamiętasz to? 55 00:04:51,546 --> 00:04:52,713 I teraz też nie mogę. 56 00:04:53,880 --> 00:04:55,963 Nie mogę palić. 57 00:05:15,046 --> 00:05:16,046 Widzisz? 58 00:05:22,130 --> 00:05:22,963 To ta? 59 00:05:24,796 --> 00:05:26,296 Ale zbieg okoliczności. 60 00:06:28,838 --> 00:06:30,421 W czym problem? 61 00:06:34,088 --> 00:06:38,796 Nie wiem. Dziwnie brzmi. Zapala, gaśnie, traci moc. 62 00:06:40,338 --> 00:06:42,213 Pomogę ci. 63 00:06:46,421 --> 00:06:47,588 Sprawdzę świece. 64 00:06:48,255 --> 00:06:50,088 Są w porządku. 65 00:06:50,171 --> 00:06:52,880 Kopułka też. 66 00:06:54,796 --> 00:06:56,796 To coś tutaj. 67 00:06:57,713 --> 00:06:58,838 Łańcuch rozrządu. 68 00:06:59,505 --> 00:07:01,255 Jest tu zaślepka. 69 00:07:02,005 --> 00:07:04,838 Nie może być poluzowana. 70 00:07:05,630 --> 00:07:07,963 Niszczy się od tego. 71 00:07:09,005 --> 00:07:11,171 Spróbuj. Dokręciłem. 72 00:07:15,463 --> 00:07:16,296 I jak? 73 00:07:17,130 --> 00:07:18,880 Jeździć potrafię, naprawiać nie. 74 00:07:19,671 --> 00:07:21,380 Wracasz do gry. 75 00:07:24,963 --> 00:07:26,338 Jestem coś winien? 76 00:07:26,421 --> 00:07:28,713 Nic z tych rzeczy. 77 00:07:29,630 --> 00:07:32,171 - Frank. - Cześć, Frank. 78 00:07:35,046 --> 00:07:36,046 Jak się nazywasz? 79 00:07:39,588 --> 00:07:40,630 Skąd jesteś? 80 00:07:41,713 --> 00:07:43,421 - Z Filadelfii. - Ach tak. 81 00:07:46,380 --> 00:07:47,963 Gdzie tam bywasz? 82 00:07:48,838 --> 00:07:49,963 U Callahana. 83 00:07:50,463 --> 00:07:53,380 W Bocce Club. To taki bar. 84 00:07:54,088 --> 00:07:55,838 A w bocce grasz? 85 00:07:55,921 --> 00:07:57,046 Nie. 86 00:07:58,296 --> 00:08:01,213 Idź z tym do warsztatu. 87 00:08:01,296 --> 00:08:03,630 - Bo znowu nawali. - Dzięki. 88 00:08:03,713 --> 00:08:05,755 - Tak zrobię. - Powodzenia. 89 00:08:08,380 --> 00:08:09,713 Myślałem, 90 00:08:09,796 --> 00:08:11,171 że to właściciel stacji. 91 00:08:11,255 --> 00:08:13,130 Czegoś na pewno. To było widać. 92 00:08:13,630 --> 00:08:15,671 Okazało się, że miał całkiem sporo. 93 00:08:37,338 --> 00:08:38,213 Ten? 94 00:08:42,421 --> 00:08:43,505 Pijemy, panowie. 95 00:08:44,088 --> 00:08:45,130 Na zdrowie. 96 00:08:45,630 --> 00:08:47,171 Raz-dwa. Trzeba zarabiać. 97 00:08:48,838 --> 00:08:50,130 To jest bar. 98 00:08:50,213 --> 00:08:51,421 Pozdrów żonę. 99 00:08:52,421 --> 00:08:55,755 Wiem, jak zarobić, opychając te ćwierćtusze. 100 00:08:56,255 --> 00:08:58,505 Jest tu facet, który dużo za nie da. 101 00:08:58,588 --> 00:09:00,296 Najpierw pijemy. 102 00:09:03,046 --> 00:09:05,088 Na końcu baru, na dwunastej. 103 00:09:05,171 --> 00:09:07,046 Ten z zakolami. 104 00:09:07,588 --> 00:09:09,213 Można z nim zarobić. 105 00:09:09,296 --> 00:09:11,296 To Chuderlawy Brzytwa. Właściciel. 106 00:09:11,380 --> 00:09:12,463 Brzytwa? 107 00:09:12,546 --> 00:09:14,713 Lichwiarz i bukmacher. 108 00:09:14,796 --> 00:09:16,838 Ma znajomości. 109 00:09:17,713 --> 00:09:18,713 Ma ksywę Brzytwa? 110 00:09:19,213 --> 00:09:20,463 Pracował u rzeźnika. 111 00:09:24,171 --> 00:09:27,046 To mój kumpel Frank Irlandczyk. Opowiadałem o nim. 112 00:09:29,463 --> 00:09:31,713 - Kierowca. - Tak, ćwierćtusze. 113 00:09:32,588 --> 00:09:33,505 Frank Sheeran. 114 00:09:35,296 --> 00:09:36,338 Lubi pan steki? 115 00:09:37,713 --> 00:09:38,796 Owszem. 116 00:09:38,880 --> 00:09:40,088 Dostarczam je. 117 00:09:40,963 --> 00:09:41,963 Tak? 118 00:09:42,046 --> 00:09:43,088 Są dobre. 119 00:09:44,088 --> 00:09:45,463 Mogę je przywozić panu. 120 00:09:48,963 --> 00:09:50,671 - Czyżby? - Tak. 121 00:09:51,671 --> 00:09:54,255 Za świetną cenę. 122 00:09:56,088 --> 00:09:57,213 Później pogadamy. 123 00:09:57,755 --> 00:09:58,838 Dzięki, Chuderlawy. 124 00:10:03,255 --> 00:10:04,838 Ale ziąb. 125 00:10:04,921 --> 00:10:06,296 Mnie nie przeszkadza. 126 00:10:06,380 --> 00:10:07,505 Ja nie znoszę. 127 00:10:08,713 --> 00:10:10,171 Mógłbyś zapieczętować, 128 00:10:11,505 --> 00:10:12,838 jak już wyjdziesz? 129 00:10:15,630 --> 00:10:18,505 - Pewnie. I tak wychodzę. - Mam u ciebie dług. 130 00:11:20,713 --> 00:11:22,963 ĆWIERĆTUSZE - 25 SZT. 131 00:11:23,546 --> 00:11:24,546 Proszę, Frank. 132 00:11:25,421 --> 00:11:27,463 - Do zobaczenia. - Dzięki, Tony. 133 00:11:29,796 --> 00:11:31,130 Dużo lepsze. 134 00:11:32,130 --> 00:11:35,130 Ode mnie zawsze są najlepsze. 135 00:11:35,213 --> 00:11:36,671 Załatwisz więcej na wtorek? 136 00:11:37,255 --> 00:11:38,421 Ile? 137 00:11:40,213 --> 00:11:41,380 Co najmniej pięć. 138 00:11:43,796 --> 00:11:44,838 Będzie pięć. 139 00:12:05,380 --> 00:12:07,005 A to, kurwa, co? 140 00:12:08,630 --> 00:12:09,921 Nie rozu... 141 00:12:10,005 --> 00:12:12,171 - Co to ma być? - Nie wiem. 142 00:12:14,921 --> 00:12:16,546 Ja nie ładuję. 143 00:12:16,630 --> 00:12:19,921 Od tego są inni. Widać nawalili. 144 00:12:20,005 --> 00:12:22,463 Nie czułeś, że ciężarówka jest lżejsza? 145 00:12:22,963 --> 00:12:24,338 Było normalnie. 146 00:12:24,421 --> 00:12:26,630 Daj spokój, Frank. 147 00:12:26,713 --> 00:12:29,255 Przysięgam. 148 00:12:29,338 --> 00:12:33,130 Jak Boga kocham. Nie mam pojęcia, co się stało. 149 00:12:36,921 --> 00:12:38,713 - Jest pusta. - Wiem. 150 00:12:40,046 --> 00:12:41,171 Widzę. 151 00:12:41,921 --> 00:12:44,255 Na co się gapicie? Wracać do pracy. 152 00:12:44,755 --> 00:12:45,921 Wszyscy! 153 00:12:47,921 --> 00:12:49,588 Co ja powiem szefowi? 154 00:12:50,463 --> 00:12:53,171 Na mnie nie patrz... 155 00:12:53,255 --> 00:12:54,463 A na kogo? 156 00:12:54,963 --> 00:12:56,671 Ja za to nie beknę. 157 00:12:57,463 --> 00:12:58,796 Jestem tylko kierowcą. 158 00:12:58,880 --> 00:13:01,463 Frank Sheeran. Dobrze wymawiam? 159 00:13:03,255 --> 00:13:06,380 Według umowy, dzięki Jimmy'emu Hoffie, 160 00:13:07,296 --> 00:13:09,713 kierowcę można zwolnić z konkretnych przyczyn. 161 00:13:11,213 --> 00:13:13,130 - Spóźniasz się? - Nie. 162 00:13:13,213 --> 00:13:14,963 - Mandaty? - Nie. 163 00:13:15,046 --> 00:13:16,796 - Pijesz w pracy? - Nie. 164 00:13:16,880 --> 00:13:18,255 Uderzyłeś kogoś? 165 00:13:18,338 --> 00:13:19,171 W pracy? 166 00:13:21,921 --> 00:13:23,671 Za kradzież można wylecieć? 167 00:13:26,005 --> 00:13:27,255 Udowodnią ją? 168 00:13:28,380 --> 00:13:29,630 Nie sądzę. 169 00:13:29,713 --> 00:13:31,380 Więc nie ma się co martwić. 170 00:13:34,255 --> 00:13:35,671 Jeśli mogą udowodnić, 171 00:13:36,255 --> 00:13:38,838 wystarczy podać nazwiska wspólników. 172 00:13:38,921 --> 00:13:41,005 Podasz i będziesz wolny. 173 00:13:41,463 --> 00:13:42,588 Zachowasz posadę. 174 00:13:43,630 --> 00:13:44,671 Co ty na to? 175 00:13:44,755 --> 00:13:46,088 Podałbyś nazwiska? 176 00:13:47,046 --> 00:13:48,213 Nie. 177 00:13:52,505 --> 00:13:57,421 Dla mnie to bez różnicy. 178 00:13:58,005 --> 00:14:00,046 Moim zadaniem jest cię bronić. 179 00:14:06,255 --> 00:14:08,171 Chce pan wiedzieć, czy to zrobiłem? 180 00:14:11,046 --> 00:14:13,088 I tak będę cię bronił. 181 00:14:16,255 --> 00:14:19,963 Ciężko pracuję. Nikogo nie okradam. 182 00:14:22,255 --> 00:14:23,755 Wysoki Sądzie, 183 00:14:23,838 --> 00:14:27,338 gdyby pan Sheeran zrobił coś złego, zostałby zwolniony. 184 00:14:27,421 --> 00:14:28,546 Tak się nie stało. 185 00:14:28,630 --> 00:14:32,546 Oskarżono go, ponieważ liczono, że poda nazwiska wspólników. 186 00:14:32,630 --> 00:14:35,505 Nie mógł tego zrobić, bo oni nie istnieją. 187 00:14:36,005 --> 00:14:38,755 A nie istnieją, bo nic nie ukradł. 188 00:14:38,838 --> 00:14:42,380 Nic nie ukradł, bo jest wzorowym pracownikiem, 189 00:14:42,463 --> 00:14:45,671 który od ośmiu lat nie opuścił jednego dnia pracy. 190 00:14:46,380 --> 00:14:48,380 Złamał jeden związkowy przepis: 191 00:14:48,463 --> 00:14:51,838 pomagał w zimie kolegom przenosić mięso 192 00:14:51,921 --> 00:14:54,796 z jego ciężarówki do ich lodówek. 193 00:14:57,463 --> 00:14:58,463 Proszę wstać. 194 00:14:58,546 --> 00:14:59,671 Sąd rozpoczyna rozprawę. 195 00:15:00,963 --> 00:15:02,880 Oddalam sprawę i daję ostrzeżenie. 196 00:15:02,963 --> 00:15:04,338 Tak, Wysoki Sądzie. 197 00:15:04,421 --> 00:15:05,755 Nie panu. 198 00:15:06,338 --> 00:15:08,380 Jeśli znów pozwiecie porządnego pracownika, 199 00:15:08,463 --> 00:15:11,755 używając gróźb zamiast dowodów, pożałujecie. 200 00:15:11,838 --> 00:15:14,296 Gdybym miał u was udziały, sprzedałbym je. 201 00:15:15,755 --> 00:15:16,630 Jak on to zrobił? 202 00:15:16,713 --> 00:15:19,213 Nie zamierzałem pytać. 203 00:15:19,296 --> 00:15:21,713 Ale Bill Bufalino sprawił, 204 00:15:21,796 --> 00:15:24,255 że wygrałem niewygrywalną sprawę. 205 00:15:24,338 --> 00:15:25,671 Powinienem polec. 206 00:15:25,755 --> 00:15:27,921 Chcą ci podziękować. 207 00:15:29,296 --> 00:15:31,171 Mają rodziny, dzieci. 208 00:15:32,046 --> 00:15:33,421 Potrzebują tej pracy. 209 00:15:35,171 --> 00:15:37,255 Zamiast tego poszliśmy świętować 210 00:15:37,921 --> 00:15:41,713 i wtedy zaczęła się reszta mojego życia. 211 00:15:41,796 --> 00:15:43,796 Tak myślałem, że to ty. 212 00:15:45,505 --> 00:15:47,921 Mogę przedstawić cię Frankowi? 213 00:15:49,380 --> 00:15:52,213 To mój kuzyn, Russell Bufalino. 214 00:15:53,588 --> 00:15:55,755 Pomogłeś mi kiedyś z wozem. 215 00:15:55,838 --> 00:15:58,588 Faktycznie. Łańcuch rozrządu. 216 00:15:58,671 --> 00:15:59,755 Naprawiłeś? 217 00:15:59,838 --> 00:16:01,088 Następnego dnia. 218 00:16:01,588 --> 00:16:03,838 - Dzięki. - Nie ma sprawy. 219 00:16:03,921 --> 00:16:05,171 Cieszę się. 220 00:16:11,380 --> 00:16:14,921 Sporo tu twardzieli. Powiedział ci? 221 00:16:15,838 --> 00:16:18,296 - Nie boisz się? - Nie. 222 00:16:18,380 --> 00:16:20,671 Tak myślałem. Do zobaczenia. 223 00:16:22,171 --> 00:16:23,921 Uratował mi tyłek. 224 00:16:24,005 --> 00:16:25,588 Straciłbym cały ładunek. 225 00:16:25,671 --> 00:16:27,921 Zna się na ciężarówkach. 226 00:16:28,005 --> 00:16:30,046 Pracował dla Canada Dry. 227 00:16:30,130 --> 00:16:31,296 Cześć, Vito. 228 00:16:31,380 --> 00:16:33,880 Usiądźmy. 229 00:16:34,630 --> 00:16:38,380 Wtedy jeszcze nie wiedziałem, kim był Russell Bufalino, 230 00:16:38,880 --> 00:16:41,755 ale widziałem dość zdjęć i artykułów w gazetach. 231 00:16:41,838 --> 00:16:44,005 Gość jada z Angelem Bruno. 232 00:16:44,088 --> 00:16:48,338 Bruno właśnie został nowym szefem filadelfijskiej mafii. 233 00:16:48,421 --> 00:16:51,421 Rządził wszystkim od Filadelfii po Atlantic City. 234 00:16:55,213 --> 00:16:57,171 Angelo Bruno - zastrzelony 235 00:16:57,255 --> 00:17:00,088 w samochodzie przed swoim domem w 1980 r. 236 00:17:00,171 --> 00:17:02,088 Jasnym było, 237 00:17:02,171 --> 00:17:06,546 że Russell Bufalino to żaden mechanik samochodowy. 238 00:17:11,505 --> 00:17:12,963 Bardzo dobry chleb. 239 00:17:14,088 --> 00:17:15,046 Prawda? 240 00:17:17,005 --> 00:17:20,963 Gdzie Irlandczyk jak ty nauczył się włoskiego? 241 00:17:21,713 --> 00:17:23,171 We Włoszech, na wojnie. 242 00:17:24,880 --> 00:17:25,755 Gdzie? 243 00:17:26,755 --> 00:17:27,588 W Salerno. 244 00:17:28,880 --> 00:17:29,755 Anzio. 245 00:17:31,088 --> 00:17:31,921 Na Sycylii. 246 00:17:32,421 --> 00:17:33,713 Okolicach Katanii. 247 00:17:33,796 --> 00:17:36,296 Ja pochodzę z Katanii. 248 00:17:36,796 --> 00:17:40,921 Tak myślałem, że masz tamtejszy akcent. 249 00:17:43,421 --> 00:17:45,796 Długo byłeś na wojnie? 250 00:17:46,588 --> 00:17:47,671 Cztery lata. 251 00:17:48,255 --> 00:17:51,296 411 dni walk, 252 00:17:51,921 --> 00:17:54,005 122 w Anzio. 253 00:17:54,630 --> 00:17:56,046 45. Dywizja Piechoty. 254 00:18:03,338 --> 00:18:05,296 Bałeś się, że zginiesz? 255 00:18:07,671 --> 00:18:09,005 Cały czas. 256 00:18:09,505 --> 00:18:11,588 Ci, co niby się nie bali, 257 00:18:11,671 --> 00:18:14,838 łżą jak z nut. 258 00:18:15,338 --> 00:18:16,463 Wszyscy się bali. 259 00:18:16,546 --> 00:18:17,546 Dużo się modliliśmy. 260 00:18:18,171 --> 00:18:19,380 Ja też. 261 00:18:19,880 --> 00:18:23,880 Obiecywałem, że więcej nie zgrzeszę, jeśli się stamtąd wydostanę. 262 00:18:25,588 --> 00:18:26,713 Potem zaczęły się walki. 263 00:18:26,796 --> 00:18:29,255 Wtedy zapominasz o wszystkim. 264 00:18:29,338 --> 00:18:32,338 Starasz się po prostu przeżyć. 265 00:18:33,755 --> 00:18:34,921 Kiedy już wiedziałem, 266 00:18:35,005 --> 00:18:36,630 że przeżyję wojnę, 267 00:18:36,713 --> 00:18:38,546 pomyślałem sobie: 268 00:18:39,130 --> 00:18:41,713 „Od teraz co ma być, to będzie”. 269 00:18:44,880 --> 00:18:45,921 Pieprzyć to. 270 00:18:47,546 --> 00:18:49,630 Wykonywaliśmy rozkazy. 271 00:18:49,713 --> 00:18:52,796 Kazali nam zabrać więźniów do lasu. 272 00:18:52,880 --> 00:18:55,130 Nie mówili, co robić... 273 00:18:56,755 --> 00:18:58,921 tylko: „Byle szybko”. 274 00:19:02,713 --> 00:19:06,755 Nigdy nie rozumiałem, 275 00:19:07,421 --> 00:19:08,421 dlaczego kopali własne groby. 276 00:19:09,005 --> 00:19:10,005 Dość! 277 00:19:15,130 --> 00:19:18,005 Może sądzili, że jak dobrze się spiszą, 278 00:19:19,213 --> 00:19:20,463 to facet z karabinem 279 00:19:21,046 --> 00:19:22,713 się rozmyśli. 280 00:19:39,171 --> 00:19:42,255 Russell od razu mnie polubił. 281 00:19:43,505 --> 00:19:44,880 Po jakimś czasie 282 00:19:45,505 --> 00:19:47,088 zaczął przydzielać mi 283 00:19:47,171 --> 00:19:48,421 drobne zadania. 284 00:19:49,171 --> 00:19:53,546 Później Angelo też miał dla mnie różne zlecenia. 285 00:19:57,588 --> 00:20:00,171 Carrie, żona Russa, jej rodzina 286 00:20:00,255 --> 00:20:02,171 pochodziła z tego samego 287 00:20:02,255 --> 00:20:05,005 sycylijskiego miasteczka co rodzina Bufalino. 288 00:20:05,505 --> 00:20:07,213 Ciągle o tym mówili. 289 00:20:07,880 --> 00:20:11,296 Można powiedzieć, że była z mafijnej rodziny królewskiej. 290 00:20:11,380 --> 00:20:12,630 Sciandra. 291 00:20:13,213 --> 00:20:17,046 Uważali się niemal za postacie historyczne. 292 00:20:44,546 --> 00:20:47,005 Idź na górę się umyć. 293 00:20:48,046 --> 00:20:50,505 Daj ubrania. Pozbędę się ich. 294 00:20:54,088 --> 00:20:56,296 Nie zapomnij o butach. 295 00:21:05,171 --> 00:21:06,588 Frank, 296 00:21:07,171 --> 00:21:08,630 możemy się zatrzymać? 297 00:21:08,713 --> 00:21:12,171 Zapytaj męża. Russell? 298 00:21:12,921 --> 00:21:14,463 Śpi jak zabity. 299 00:21:24,421 --> 00:21:26,630 - Poradzę sobie. - Na pewno? 300 00:21:33,338 --> 00:21:34,630 Gdzie jesteśmy? 301 00:21:34,713 --> 00:21:35,838 Koło Lewisburga. 302 00:21:36,963 --> 00:21:40,463 Daj znać, jak dojedziemy. Mam tam coś do załatwienia. 303 00:21:52,755 --> 00:21:54,463 Russell miał wiele biznesów. 304 00:21:58,213 --> 00:22:01,963 W Pittston miał sklep z zasłonami. 305 00:22:02,046 --> 00:22:03,838 Stamtąd wszystkim zarządzał. 306 00:22:04,796 --> 00:22:06,546 Kto wie co tam robili. 307 00:22:06,630 --> 00:22:09,880 Na pewno miał wspólników. Zawsze ich mają. 308 00:22:10,380 --> 00:22:12,130 Nikt nie trzyma całej kasy. 309 00:22:13,296 --> 00:22:16,088 Ale wszyscy słuchali się Russa. 310 00:22:16,588 --> 00:22:19,796 Chcesz przekupić sędziego? Zapytaj Russella. 311 00:22:20,338 --> 00:22:24,046 Nie wiesz, ile posmarować? Russell ci powie. 312 00:22:24,671 --> 00:22:27,421 Dobra. Zaraz przyjdę. 313 00:22:28,255 --> 00:22:30,046 Bez obaw. Zajmę się tym. 314 00:22:30,130 --> 00:22:32,171 Chcesz kogoś awansować? 315 00:22:32,838 --> 00:22:35,505 Russ ci powie, czy możesz. 316 00:22:35,588 --> 00:22:36,755 Zrób coś dla mnie. 317 00:22:36,838 --> 00:22:39,588 Jedź ze Steve'em do jego domu. Weź Vita. 318 00:22:39,671 --> 00:22:42,880 Jacyś kolesie go nachodzą. Naprostujcie ich. 319 00:22:42,963 --> 00:22:44,505 Załatwione. 320 00:22:45,755 --> 00:22:47,546 A gdzie... O, tu jesteś. 321 00:22:47,630 --> 00:22:51,505 Chcesz, żeby ktoś zniknął? Musisz poprosić Russella o zgodę. 322 00:22:52,088 --> 00:22:53,380 Bez wyjątków. 323 00:22:53,463 --> 00:22:56,130 - Nie martwiłem się. - Tak myślałem. 324 00:22:56,213 --> 00:22:58,546 - Pozdrów ojca. - Jasne. Dzięki. 325 00:22:59,046 --> 00:23:01,796 Co ty tu robisz? Jedź z Brunem. 326 00:23:02,296 --> 00:23:03,421 Idę. 327 00:23:03,505 --> 00:23:07,130 A jeśli robiłeś coś dla Russa, robiłeś to osobiście. 328 00:23:07,213 --> 00:23:08,963 Zwykł mawiać... 329 00:23:09,046 --> 00:23:11,671 Kiedy kogoś o coś proszę, 330 00:23:11,755 --> 00:23:13,880 oczekuję, że zrobi to osobiście. 331 00:23:13,963 --> 00:23:16,255 Im mniej zaangażowanych, tym lepiej. 332 00:24:20,588 --> 00:24:23,463 Kiedy u fryzjera zabito Anastasię, 333 00:24:23,546 --> 00:24:26,630 Russell musiał załagodzić sprawę, 334 00:24:26,713 --> 00:24:28,838 żeby nie zaczęli się nawzajem mordować 335 00:24:28,921 --> 00:24:31,046 i wszystko wróciło do normy. 336 00:24:32,630 --> 00:24:34,171 Wiemy, co zaszło. 337 00:24:34,255 --> 00:24:36,338 Nie cofniemy tego. Jest jak jest. 338 00:24:36,421 --> 00:24:38,796 Przekaż, że chętnie pomogę. 339 00:24:39,296 --> 00:24:41,588 Wyglądał dość niepozornie, 340 00:24:42,088 --> 00:24:44,880 ale wszystkie drogi prowadziły do Russa. 341 00:24:52,713 --> 00:24:53,963 Gdzie kasa? 342 00:24:54,046 --> 00:24:55,588 - Nie ma. - Jak to? 343 00:24:56,296 --> 00:24:59,588 - Wspomniał coś o matce... - Czekaj. 344 00:24:59,671 --> 00:25:00,505 Niech zgadnę. 345 00:25:01,088 --> 00:25:03,546 Matka mu zmarła i wydał na pogrzeb. 346 00:25:04,213 --> 00:25:06,338 Dokładnie. 347 00:25:06,421 --> 00:25:07,380 Ta pieprzona matka 348 00:25:07,880 --> 00:25:09,963 umiera mu tak już od dziesięciu lat. 349 00:25:12,380 --> 00:25:13,338 Co mam robić? 350 00:25:13,421 --> 00:25:14,755 Zostań tu. 351 00:25:27,421 --> 00:25:28,380 Masz. 352 00:25:28,463 --> 00:25:30,421 Pokaż mu go. Nie używaj. 353 00:25:48,588 --> 00:25:49,921 Posłuchaj. 354 00:25:50,005 --> 00:25:51,046 Cześć, Frank. 355 00:25:53,088 --> 00:25:54,796 Chuderlawy chce cię widzieć. Wsiadaj. 356 00:25:55,296 --> 00:25:57,630 - Szedłem do niego. - Ładuj dupę do wozu. 357 00:25:58,588 --> 00:26:01,005 - Szedłem do niego! - Już! 358 00:26:01,088 --> 00:26:04,546 I nie wciskaj mi kitu o mamuśce. Wsiadaj. 359 00:26:04,630 --> 00:26:07,338 - Przysięgam, że... - Do wozu, kurwa! 360 00:26:12,171 --> 00:26:13,671 Bajeczki opowiadasz? 361 00:26:13,755 --> 00:26:17,421 O chorej i umierającej mamusi. 362 00:26:17,505 --> 00:26:19,630 - Szedłem do niego. - A ja cię zawiozę. 363 00:26:19,713 --> 00:26:21,505 Przysięgam, jutro miałem przyjść. 364 00:26:22,005 --> 00:26:23,463 Jutro. Klnę się na Boga. 365 00:26:23,546 --> 00:26:24,921 Jutro. Tutaj. 366 00:26:25,005 --> 00:26:27,505 - O której? - O trzynastej. 367 00:26:27,588 --> 00:26:29,338 Tak długo śpisz? 368 00:26:29,921 --> 00:26:30,963 Bywa. 369 00:26:31,713 --> 00:26:33,213 O dziesiątej. Tutaj. 370 00:26:33,296 --> 00:26:34,296 Jutro. 371 00:26:34,380 --> 00:26:35,755 Przysięgnij. 372 00:26:35,838 --> 00:26:37,088 Na życie matki! 373 00:26:37,171 --> 00:26:38,005 Przysięgnij! 374 00:26:38,088 --> 00:26:39,921 Przysięgam! 375 00:26:40,005 --> 00:26:43,005 - O której będziesz? - O dziesiątej. 376 00:26:43,088 --> 00:26:44,671 Jutro. Tutaj. 377 00:26:44,755 --> 00:26:47,255 Przyniosę całą kasę. 378 00:26:51,338 --> 00:26:53,421 Przysięgam. Jak mam wrócić? 379 00:26:54,005 --> 00:26:55,171 Jebanym autobusem! 380 00:26:58,046 --> 00:26:59,463 Niech go mama odbierze. 381 00:27:10,296 --> 00:27:11,713 A jej co? 382 00:27:12,213 --> 00:27:16,380 Nic. Przewróciła coś w sklepie i narobiła bałaganu, 383 00:27:16,463 --> 00:27:18,421 - sprzedawca na nią nakrzyczał. - Co? 384 00:27:18,505 --> 00:27:19,880 Popchnął ją. 385 00:27:19,963 --> 00:27:21,005 Popchnął? 386 00:27:23,296 --> 00:27:24,671 Popchnął cię? 387 00:27:25,880 --> 00:27:28,963 Kto? Joe ze spożywczego na rogu? 388 00:27:32,713 --> 00:27:33,755 Zrobił to? 389 00:27:34,505 --> 00:27:36,171 Kochanie, czy cię popchnął? 390 00:27:37,838 --> 00:27:41,921 Odpowiedz. Popchnął cię? Zrobił to? 391 00:27:42,713 --> 00:27:43,630 Idziemy. 392 00:27:47,880 --> 00:27:50,463 Frank, on nie chciał. Tak wyszło. 393 00:27:50,546 --> 00:27:52,880 Jak to nie chciał? Dotknął jej. 394 00:27:52,963 --> 00:27:54,713 Nie miał prawa jej dotykać. 395 00:27:54,796 --> 00:27:56,505 Nawet małym palcem. 396 00:28:03,421 --> 00:28:05,171 To on? 397 00:28:05,255 --> 00:28:06,463 Zaczekaj tu. 398 00:28:10,130 --> 00:28:13,088 Przepraszam, ale twoja córka przesadziła. 399 00:28:13,171 --> 00:28:14,630 Ja tylko... 400 00:28:20,213 --> 00:28:21,588 Przepraszam. 401 00:28:22,213 --> 00:28:23,921 Nie. Proszę. 402 00:28:33,463 --> 00:28:35,255 Nie. Frank! 403 00:28:38,671 --> 00:28:41,213 Masz, skurwysynu! 404 00:28:44,046 --> 00:28:47,755 Moja ręka! Moja pieprzona ręka! 405 00:29:24,130 --> 00:29:27,546 Russell i Carrie zostali chrzestnymi naszej małej Dolores. 406 00:29:28,130 --> 00:29:31,463 Piękna ceremonia. Byliśmy zaszczyceni. 407 00:29:32,171 --> 00:29:33,505 Przyszli wszyscy. 408 00:29:55,921 --> 00:29:59,880 Tylko że jeśli masz więcej dzieci, musisz więcej zarabiać. 409 00:30:02,713 --> 00:30:04,838 Chcesz szybko zarobić dziesięć tysi? 410 00:30:05,380 --> 00:30:07,171 Szeptun DiTullio. Ale nie ten, 411 00:30:07,255 --> 00:30:09,546 którego wysadzili w samochodzie. 412 00:30:11,630 --> 00:30:14,505 Inny, ten dobry. Wiedział, jak zarobić. 413 00:30:15,588 --> 00:30:19,338 Zainwestowałem w pewien zakład. Naprawdę świetny interes. 414 00:30:19,421 --> 00:30:20,546 To pralnia. 415 00:30:20,630 --> 00:30:22,963 Zbierają pościel, ręczniki i prześcieradła 416 00:30:23,046 --> 00:30:25,838 od hoteli i restauracji w Atlantic City. 417 00:30:25,921 --> 00:30:28,463 Piorą je i prasują. 418 00:30:28,546 --> 00:30:31,671 To licencja na drukowanie forsy. 419 00:30:32,171 --> 00:30:33,630 Do niedawna. 420 00:30:33,713 --> 00:30:38,505 W Delaware otworzyli pralnię, która chce nas wyśmigać z interesu. 421 00:30:39,505 --> 00:30:42,588 Obniżają ceny. Straszą naszych kierowców. 422 00:30:42,671 --> 00:30:45,171 Próbują podbierać klientów. 423 00:30:45,880 --> 00:30:48,380 Tak po prawdzie, trochę mnie to martwi. 424 00:30:48,880 --> 00:30:53,213 Gdy ktoś mówi, że trochę się martwi, to znaczy, że martwi się bardzo. 425 00:30:53,296 --> 00:30:57,338 Właściwie to bardziej niż trochę. 426 00:30:57,421 --> 00:31:02,088 A jeśli mówi, że bardziej niż trochę, to znaczy, że jest zdesperowany. 427 00:31:02,171 --> 00:31:06,421 Chcę, żebyś im rozjebał tę budę. Nie wiem, spal, wysadź w powietrze. 428 00:31:06,505 --> 00:31:08,296 Walczyłeś na wojnie. Znasz się. 429 00:31:09,088 --> 00:31:11,338 Załatw ich jak Berlin. 430 00:31:11,421 --> 00:31:15,005 Spal do gołej ziemi. Mają zniknąć. 431 00:31:15,630 --> 00:31:17,005 Jak się nazywa ta firma? 432 00:31:17,088 --> 00:31:20,255 Cadillac Linen Service w Delaware. 433 00:31:20,755 --> 00:31:22,546 Jacyś Żydzi ją prowadzą. 434 00:31:23,130 --> 00:31:25,005 Zainkasują sobie ubezpieczenie. 435 00:31:25,088 --> 00:31:26,213 Na pewno mają. 436 00:31:26,296 --> 00:31:28,463 Drugą pralnię zostaw, 437 00:31:28,546 --> 00:31:30,088 to ta moja. 438 00:31:31,588 --> 00:31:33,588 - Tu nie ma dychy. - Są dwa tysiące. 439 00:31:33,671 --> 00:31:38,505 Resztę dostaniesz, kiedy te żydowskie praczki znikną. 440 00:31:39,380 --> 00:31:41,463 Cienko u mnie teraz z kasą. 441 00:31:42,046 --> 00:31:45,546 Nie chcę iść do Chuderlawego i spłacać potem procentów. 442 00:31:45,630 --> 00:31:48,630 Biorę skąd indziej. 443 00:31:50,171 --> 00:31:51,588 Nikt nie musi wiedzieć. 444 00:31:51,671 --> 00:31:54,713 Zwłaszcza Chuderlawy. Bo to nie kasa od niego. 445 00:31:56,588 --> 00:32:00,463 Widzę, że się wahasz. Wiem, do czego jesteś zdolny. 446 00:32:00,546 --> 00:32:04,630 Jeśli ci nie zapłacę, zrobisz mi coś strasznego. 447 00:32:04,713 --> 00:32:06,921 A tego nie chcę. 448 00:32:18,546 --> 00:32:19,671 Wygrałem na loterii. 449 00:32:20,171 --> 00:32:21,546 Jakieś tysiąc pięćset. 450 00:32:22,046 --> 00:32:23,588 Wrócę za kilka godzin. 451 00:33:44,755 --> 00:33:46,546 DYNAMIT 452 00:34:06,296 --> 00:34:07,421 Cześć, Frank. 453 00:34:09,546 --> 00:34:11,130 Angelo chce cię widzieć. 454 00:34:12,338 --> 00:34:14,255 - Teraz? - Tak. 455 00:34:15,130 --> 00:34:16,130 O co chodzi? 456 00:34:16,213 --> 00:34:18,921 Nie wiem. Podwiozę cię. 457 00:34:44,088 --> 00:34:45,296 ZAMKNIĘTE 458 00:34:52,171 --> 00:34:53,255 Usiądź, Frank. 459 00:35:05,880 --> 00:35:07,755 Co robisz w Delaware? 460 00:35:13,963 --> 00:35:16,213 Niszczę jedną pralnię. 461 00:35:22,421 --> 00:35:26,213 Chciałem sobie trochę dorobić. 462 00:35:28,088 --> 00:35:30,171 Mam ją rozwalić. 463 00:35:31,213 --> 00:35:34,796 Żeby przestała pracować. 464 00:35:36,588 --> 00:35:37,588 Dla kogo? 465 00:35:48,546 --> 00:35:50,755 Nie powinieneś teraz milczeć. 466 00:35:55,713 --> 00:35:56,671 Dla Szeptuna. 467 00:35:57,171 --> 00:35:58,421 Tego drugiego. 468 00:36:02,838 --> 00:36:05,213 Wiesz, do kogo należy ta pralnia? 469 00:36:06,213 --> 00:36:10,421 - Do jakichś Żydów. - Tylko częściowo. 470 00:36:11,088 --> 00:36:13,671 Jest inny właściciel. Wiesz kto? 471 00:36:13,755 --> 00:36:15,005 - Nie. - Ja, tak? 472 00:36:15,921 --> 00:36:16,880 Kto? 473 00:36:17,880 --> 00:36:20,171 Ja. Ja jestem drugim właścicielem. 474 00:36:20,255 --> 00:36:22,880 Nie że ja wiem, kto nim jest. 475 00:36:26,963 --> 00:36:29,755 Nie miałem o tym pojęcia. 476 00:36:29,838 --> 00:36:33,296 Nigdy bym tego nie zrobił, gdybym o tym wiedział. 477 00:36:33,380 --> 00:36:35,380 Nie zrobiłbym tego tobie. 478 00:36:35,880 --> 00:36:37,880 Nie powiedział ci, że to żydowska mafia? 479 00:36:37,963 --> 00:36:39,463 Nazwał ich żydowskimi praczkami. 480 00:36:42,671 --> 00:36:44,005 Żydowskie praczki. 481 00:36:45,505 --> 00:36:47,005 Co jeszcze mówił? 482 00:36:47,546 --> 00:36:49,588 Pewnie kazał zachować dyskrecję. 483 00:36:49,671 --> 00:36:51,880 Nic nikomu nie mówić. 484 00:36:55,046 --> 00:36:56,005 Zgadza się. 485 00:37:01,755 --> 00:37:02,963 Nie sprawdziłem. 486 00:37:03,463 --> 00:37:05,213 Wybacz. Powinienem. 487 00:37:05,296 --> 00:37:07,255 - Oddać mu kasę? - Nie przyda mu się. 488 00:37:07,921 --> 00:37:09,213 Zatrzymaj ją. 489 00:37:09,838 --> 00:37:13,088 Nie chcę kłopotów. Mogę oddać, nie ma sprawy. 490 00:37:13,838 --> 00:37:15,088 Nie przyda mu się. 491 00:37:19,546 --> 00:37:21,088 W porządku. Dzięki. 492 00:37:21,171 --> 00:37:22,296 Podziękuj Russellowi. 493 00:37:22,921 --> 00:37:25,296 Żydowska mafia by cię dopadła. 494 00:37:28,963 --> 00:37:30,588 To twój dobry przyjaciel. 495 00:37:31,088 --> 00:37:32,755 Nawet nie wiesz, jak dobry. 496 00:37:33,880 --> 00:37:35,213 Wiem. 497 00:37:35,296 --> 00:37:36,421 Nie wiesz. 498 00:37:39,880 --> 00:37:41,296 Zaczekaj przy barze. 499 00:37:58,088 --> 00:38:02,838 W takich przypadkach najlepiej użyć czegoś nowego. 500 00:38:02,921 --> 00:38:04,421 Nieużywanego. 501 00:38:04,505 --> 00:38:08,213 Nigdy nie wiadomo, kto to miał i co z tym robił. 502 00:38:08,296 --> 00:38:10,588 Z jaką zbrodnią jest powiązane. 503 00:38:10,671 --> 00:38:12,213 To samobójstwo. 504 00:38:12,296 --> 00:38:15,880 Polecam coś nowego, nieużywanego. 505 00:38:16,380 --> 00:38:18,088 Czystego. 506 00:38:21,796 --> 00:38:26,005 Tu jesteś. Nie wiedziałem, z której strony będziesz szedł. 507 00:38:33,380 --> 00:38:34,713 Później trzeba szybko 508 00:38:34,796 --> 00:38:36,921 pozbyć się broni. 509 00:38:39,421 --> 00:38:42,046 Wszyscy korzystają z miejsca nad rzeką Schuylkill. 510 00:38:43,921 --> 00:38:47,505 Gdyby wszystko wyłowić, można by uzbroić mały kraj. 511 00:38:53,088 --> 00:38:56,963 Mężczyzna zastrzelony na chodniku 512 00:39:12,005 --> 00:39:14,463 Po Szeptunie wszystko się zmieniło. 513 00:39:19,421 --> 00:39:20,338 Jak w wojsku. 514 00:39:22,130 --> 00:39:23,046 Wykonywałeś rozkazy. 515 00:39:25,630 --> 00:39:27,046 Robiłeś swoje. 516 00:39:27,588 --> 00:39:29,130 Dostawałeś nagrodę. 517 00:39:30,796 --> 00:39:35,130 Dla Russella nigdy nie robiłem dla pieniędzy, 518 00:39:35,213 --> 00:39:37,046 zawsze z szacunku. 519 00:39:37,130 --> 00:39:38,421 Załatwiało się coś, 520 00:39:38,505 --> 00:39:42,213 robiło przysługę, potem w razie potrzeby ją oddawał. 521 00:39:42,796 --> 00:39:45,130 Zawsze się szybko wracało. 522 00:39:46,171 --> 00:39:50,130 Phil Testa - zabity bombą gwoździową ukrytą pod werandą 15 marca 1981 r. 523 00:39:54,505 --> 00:39:58,338 Frank Sindone - postrzelony trzykrotnie w alejce 29 października 1980 r. 524 00:40:03,338 --> 00:40:04,671 Dziękuję, Vito. 525 00:40:07,588 --> 00:40:08,505 Cześć, Frank. 526 00:40:09,046 --> 00:40:10,421 Co podać? 527 00:40:11,880 --> 00:40:13,630 Na razie tylko wino. 528 00:40:15,963 --> 00:40:18,088 W razie czego wołaj. 529 00:40:18,171 --> 00:40:19,171 Jasne. 530 00:40:24,171 --> 00:40:26,421 - Proszę, Frank. - Dzięki. 531 00:40:27,505 --> 00:40:28,671 Zmiany. 532 00:40:33,088 --> 00:40:35,380 - To ta nowa? - Tak. 533 00:40:35,963 --> 00:40:37,838 Miła dziewczyna. 534 00:40:48,671 --> 00:40:52,296 Nigdy nie ma dobrej pory na zostawienie żony, 535 00:40:52,380 --> 00:40:54,713 ale wtedy zostawiłem swoją. 536 00:41:03,796 --> 00:41:05,588 Co słychać, Ira? 537 00:41:09,296 --> 00:41:11,588 - Jakieś kłopoty? - Nie. Wszystko gra. 538 00:41:14,630 --> 00:41:16,255 Za tym cadillakiem. 539 00:41:22,880 --> 00:41:24,338 Czeka na ciebie. 540 00:41:49,963 --> 00:41:52,171 Phil, masz ładny sklep. 541 00:41:53,005 --> 00:41:54,838 Ludzie lubią tu przychodzić. 542 00:41:54,921 --> 00:41:57,671 Ale twój syn to prawdziwy sfigato. 543 00:41:57,755 --> 00:41:59,671 Rozumiesz? Wrzód na dupie. 544 00:42:00,255 --> 00:42:03,546 Narwaniec. Kontroluj go. Jeśli tego nie zrobisz, 545 00:42:03,630 --> 00:42:06,296 nikt tu nie będzie przychodzić. 546 00:42:06,380 --> 00:42:09,255 Niedobrze dla ciebie, więc dla mnie też. 547 00:42:10,005 --> 00:42:11,963 Rozumiemy się? 548 00:42:13,171 --> 00:42:14,796 Przepraszam, Russell. 549 00:42:16,255 --> 00:42:19,380 To od ciebie i Franka, a to od ciebie i mnie. 550 00:42:19,463 --> 00:42:21,005 A łyżeczka dla dziecka? 551 00:42:21,671 --> 00:42:24,463 - A po co jej ona? - Dla dziecka. 552 00:42:24,546 --> 00:42:25,963 Jeszcze się nie pobrali. 553 00:42:26,046 --> 00:42:27,463 Masz moje słowo. 554 00:42:27,546 --> 00:42:29,380 To mi wystarczy, Phil. 555 00:42:30,671 --> 00:42:32,380 Chodźmy. 556 00:42:32,463 --> 00:42:34,171 - Kończymy? - Tak. 557 00:42:34,255 --> 00:42:35,546 Co ty wyprawiasz? 558 00:42:37,171 --> 00:42:38,796 Kiedy wreszcie zmądrzejesz? 559 00:42:52,713 --> 00:42:55,130 Brawo. Moja córeczka. 560 00:43:07,463 --> 00:43:08,463 Hej, Peggy. 561 00:43:10,171 --> 00:43:11,380 Podejdź. 562 00:43:14,921 --> 00:43:16,088 Nie wiem. 563 00:43:17,546 --> 00:43:20,630 Chyba mnie nie lubi. Jakby się mnie bała. 564 00:43:20,713 --> 00:43:22,171 Taka już jest. 565 00:43:22,255 --> 00:43:25,755 Mnie też się czasem boi. To wrażliwa dziewczynka. 566 00:43:26,921 --> 00:43:30,463 Mnie to jeszcze rozumiem, ale ciebie? 567 00:43:31,130 --> 00:43:34,296 Czasem czyta o mnie w gazetach. 568 00:43:34,796 --> 00:43:37,005 Z dziećmi trzeba być blisko. 569 00:43:37,088 --> 00:43:37,921 Wiem. 570 00:43:38,505 --> 00:43:39,921 Jesteś szczęściarzem. 571 00:43:40,005 --> 00:43:42,171 My nie możemy mieć dzieci. 572 00:43:42,255 --> 00:43:44,463 Masz wielkie szczęście. 573 00:43:44,546 --> 00:43:46,546 Zawołaj ją. 574 00:43:46,630 --> 00:43:48,421 Kochanie, podejdź. 575 00:43:55,130 --> 00:43:56,921 Podejdź do wujka. 576 00:43:58,005 --> 00:43:59,921 - Jak się masz? - Dobrze. 577 00:44:00,713 --> 00:44:03,796 Wiesz, czemu Bóg umieścił niebo tak wysoko? 578 00:44:06,505 --> 00:44:10,713 Żeby ptaszki nie uderzały w nie główkami. 579 00:44:12,255 --> 00:44:13,588 Fajne, co? 580 00:44:13,671 --> 00:44:14,838 Taki żarcik. 581 00:44:15,338 --> 00:44:16,338 Śmieszne. 582 00:44:16,963 --> 00:44:18,088 Chcesz cukierka? 583 00:44:19,505 --> 00:44:21,588 Nie chcesz. 584 00:44:23,296 --> 00:44:25,421 Nic nie mogę dla ciebie zrobić? 585 00:44:26,880 --> 00:44:28,921 Jeśli tak, daj wujkowi znać. 586 00:44:29,005 --> 00:44:30,005 Dobrze. 587 00:44:30,088 --> 00:44:31,546 Wracaj do zabawy. 588 00:44:34,338 --> 00:44:35,505 Teraz rozumiesz? 589 00:44:36,088 --> 00:44:37,421 Też to czułeś? 590 00:44:37,505 --> 00:44:41,005 Jest po prostu nieśmiała. 591 00:44:41,713 --> 00:44:45,838 Czasem, gdy rodzice się rozwodzą, dzieciom miesza się w głowach, 592 00:44:45,921 --> 00:44:48,880 czują złość, nie wiedzą, na kim ją wyładować, 593 00:44:48,963 --> 00:44:50,338 z kim trzymać. 594 00:44:50,421 --> 00:44:51,463 Masz rację. 595 00:44:51,546 --> 00:44:56,755 Mam szczęście, bo Reenie i Mary świetnie się dogadują. 596 00:44:56,838 --> 00:44:59,505 Dzielimy się dziećmi bez problemu. 597 00:44:59,588 --> 00:45:03,255 Trzymaj rodzinę blisko. Miej na to oko. 598 00:45:03,338 --> 00:45:05,505 Po prostu jestem szczęściarzem. 599 00:45:10,380 --> 00:45:11,963 Jak tam związek zawodowy? 600 00:45:12,463 --> 00:45:15,213 - Świetna sprawa. - Podoba ci się? 601 00:45:15,880 --> 00:45:18,505 Przydałoby się coś stabilniejszego... 602 00:45:20,338 --> 00:45:21,838 Przyłącz się. 603 00:45:22,671 --> 00:45:24,380 Chciałbym. Ale... 604 00:45:24,463 --> 00:45:25,713 kolejka jest długa. 605 00:45:26,213 --> 00:45:28,296 Trzeba długo czekać. 606 00:45:29,505 --> 00:45:32,796 Nasz znajomy ma mały kłopot. 607 00:45:32,880 --> 00:45:34,421 Znajomy na szczycie. 608 00:45:34,505 --> 00:45:36,130 Kto? 609 00:45:36,213 --> 00:45:37,046 Góra. 610 00:45:37,630 --> 00:45:38,463 Hoffa? 611 00:45:39,046 --> 00:45:39,880 Tak. 612 00:45:40,380 --> 00:45:44,838 Podobno kilku gości chciało go stłuc 613 00:45:44,921 --> 00:45:46,046 z powodu odszkodowania pracowniczego. 614 00:45:46,130 --> 00:45:49,255 Słyszałem, że dał im popalić. 615 00:45:49,338 --> 00:45:51,130 Długo tak da radę? 616 00:45:51,213 --> 00:45:54,505 Potrzebuje kogoś zaufanego. 617 00:45:54,588 --> 00:45:57,338 Kogoś, kto będzie go pilnował. 618 00:46:01,463 --> 00:46:02,755 Dam McGee. 619 00:46:05,005 --> 00:46:05,963 Halo. 620 00:46:06,963 --> 00:46:08,671 Witaj, przyjacielu. 621 00:46:10,296 --> 00:46:13,046 Mam tu chłopaka, o którym ci opowiadałem. 622 00:46:13,130 --> 00:46:15,713 Dam ci go, pogadacie. 623 00:46:19,255 --> 00:46:20,505 Halo. 624 00:46:20,588 --> 00:46:21,505 Frank? 625 00:46:22,171 --> 00:46:24,255 Cześć. Mówi Jimmy Hoffa. 626 00:46:25,005 --> 00:46:27,213 - Miło mi poznać. - Wzajemnie. 627 00:46:27,296 --> 00:46:29,005 Choćby przez telefon. 628 00:46:30,796 --> 00:46:32,255 Słyszałem, że malujesz domy. 629 00:46:33,255 --> 00:46:35,796 Zgadza się. 630 00:46:35,880 --> 00:46:37,088 I... 631 00:46:37,171 --> 00:46:39,005 załatwiam też roboty stolarskie. 632 00:46:39,588 --> 00:46:40,921 Dobrze wiedzieć. 633 00:46:41,671 --> 00:46:43,380 Podobno należysz do związku. 634 00:46:43,463 --> 00:46:46,630 Do Local 107 od 1947 roku. 635 00:46:48,546 --> 00:46:50,380 Mój przyjaciel cię zachwala. 636 00:46:51,671 --> 00:46:52,630 Dziękuję. 637 00:46:52,713 --> 00:46:54,713 A niełatwo go zadowolić. 638 00:46:55,213 --> 00:46:56,338 Staram się. 639 00:46:56,421 --> 00:46:57,963 Sprawa wygląda tak... 640 00:46:58,046 --> 00:47:00,880 Dzisiaj młodzi nie wiedzą, 641 00:47:00,963 --> 00:47:02,171 kim był Jimmy Hoffa. 642 00:47:02,255 --> 00:47:03,671 Nie mają pojęcia. 643 00:47:04,171 --> 00:47:08,796 Co najwyżej tyle, że pewnego dnia zniknął. 644 00:47:08,880 --> 00:47:10,796 Ale w tamtych czasach 645 00:47:10,880 --> 00:47:14,463 absolutnie wszyscy wiedzieli, kim był Jimmy Hoffa. 646 00:47:14,546 --> 00:47:17,671 Jimmy, załatwiasz sprawy jak dżentelmen. 647 00:47:19,046 --> 00:47:22,463 W latach 50. był tak znany jak Elvis. 648 00:47:22,546 --> 00:47:24,796 W 60. jak Beatlesi. 649 00:47:25,421 --> 00:47:29,338 Był po prezydencie najbardziej wpływowym człowiekiem w kraju. 650 00:47:29,421 --> 00:47:30,713 Jeśli coś posiadasz, 651 00:47:31,213 --> 00:47:33,463 dostarczono ci to ciężarówką. 652 00:47:35,005 --> 00:47:36,005 Jeśli masz 653 00:47:36,088 --> 00:47:38,130 jedzenie, odzież, 654 00:47:38,213 --> 00:47:41,463 leki, paliwo na prywatny użytek, 655 00:47:41,546 --> 00:47:43,463 paliwo na potrzeby swojej firmy, 656 00:47:44,088 --> 00:47:46,046 przywiozła to ciężarówka! 657 00:47:48,213 --> 00:47:51,255 Jeśli zatrzymają się nasze ciężarówki, 658 00:47:51,338 --> 00:47:53,130 zatrzyma się Ameryka! 659 00:47:55,755 --> 00:48:00,088 Mamy sytuację, którą należy się zająć. 660 00:48:00,171 --> 00:48:04,588 Wielkie firmy i rząd chcą zniszczyć nasz związek. 661 00:48:04,671 --> 00:48:06,255 Próbują nas załatwić. 662 00:48:06,338 --> 00:48:08,338 Korporacje atakują! 663 00:48:08,921 --> 00:48:12,046 I się z nami nie patyczkują! 664 00:48:12,130 --> 00:48:14,130 Wielkie firmy i rząd 665 00:48:14,213 --> 00:48:16,463 próbują zasiać między nami 666 00:48:16,546 --> 00:48:18,255 ziarno niezgody, 667 00:48:18,338 --> 00:48:21,588 podczas gdy my potrzebujemy jedności! 668 00:48:21,671 --> 00:48:24,005 Potrzebujemy solidarności! 669 00:48:24,588 --> 00:48:26,463 Powiem to głośno i wyraźnie. 670 00:48:27,046 --> 00:48:28,671 Solidarności! 671 00:48:34,213 --> 00:48:36,380 Chcesz się przyłączyć do walki? 672 00:48:36,463 --> 00:48:37,671 Tak, proszę pana. 673 00:48:37,755 --> 00:48:40,296 Chcesz być częścią historii? 674 00:48:40,380 --> 00:48:41,588 Chcę. 675 00:48:42,380 --> 00:48:45,005 Zrobię, co będzie trzeba. 676 00:48:45,088 --> 00:48:47,171 Przyjedziesz jutro do Chicago? 677 00:48:47,255 --> 00:48:49,171 - Tak. - Więc do zobaczenia. 678 00:48:54,171 --> 00:48:55,838 Gaduła z niego, co? 679 00:49:01,255 --> 00:49:03,463 Jakbym rozmawiał z generałem Pattonem. 680 00:49:08,088 --> 00:49:10,755 Wiesz, dlaczego tu jesteś? 681 00:49:11,505 --> 00:49:16,171 Związek Zawodowy Marynarzy podbiera niezrzeszonych taksówkarzy, 682 00:49:16,255 --> 00:49:17,796 których chcemy my. 683 00:49:17,880 --> 00:49:20,046 Nikt cię nie zna 684 00:49:20,130 --> 00:49:23,338 i nikt nie wie, co tu robisz. Jasne? 685 00:49:23,421 --> 00:49:25,130 My wiemy. 686 00:49:25,213 --> 00:49:29,755 Musimy zapisać tych kierowców, zanim Paul Hall 687 00:49:29,838 --> 00:49:31,213 zgarnie ich do swojego związku. 688 00:49:31,296 --> 00:49:35,546 Nie wiedzieć czemu, większość tych kierowców to lesby. 689 00:49:35,630 --> 00:49:37,213 Cholera wie dlaczego. 690 00:49:37,713 --> 00:49:39,963 Paul Hall rozpowiada, że daje 691 00:49:40,046 --> 00:49:43,296 lepsze warunki niż nasz kumpel Jimmy. 692 00:49:43,380 --> 00:49:44,880 Skurwiel. 693 00:49:45,630 --> 00:49:49,630 Jimmy ma burmistrza Daleya głęboko w swojej kieszeni. 694 00:49:49,713 --> 00:49:52,171 Gliny będą przymykać oko. 695 00:49:52,255 --> 00:49:54,505 Nie pomogą nam zepchnąć taksówek, 696 00:49:54,588 --> 00:49:57,588 ale na pewno nam w tym nie przeszkodzą. 697 00:50:18,921 --> 00:50:20,546 Razem. 698 00:50:20,630 --> 00:50:23,338 Spychamy. Uważajcie! 699 00:50:26,296 --> 00:50:27,838 Ciężka robota. 700 00:50:27,921 --> 00:50:30,005 - Nie lepiej użyć cukierków? - Czego? 701 00:50:30,088 --> 00:50:31,088 Cukierków. 702 00:50:31,171 --> 00:50:32,713 Jakich, kurwa, cukierków? 703 00:50:37,963 --> 00:50:40,963 - Lou, otwieraj bramę. - Już. 704 00:50:41,671 --> 00:50:43,838 Weź benzynę. 705 00:51:00,671 --> 00:51:02,338 Jeśli chodzi o Jimmy'ego. 706 00:51:02,421 --> 00:51:04,255 Nigdy nie każ mu czekać. 707 00:51:04,338 --> 00:51:08,213 Jeśli się z nim umówisz, bądź na czas. A najlepiej przyjdź wcześniej. 708 00:51:08,296 --> 00:51:09,838 To bardzo ważne. 709 00:51:09,921 --> 00:51:13,213 Dla niego czas jest kluczowy. 710 00:51:13,296 --> 00:51:14,713 Najważniejszy. 711 00:51:15,213 --> 00:51:17,546 I jeszcze jedno. Jimmy nie pije. 712 00:51:18,421 --> 00:51:21,505 Szef największego związku na świecie nie pije. 713 00:51:21,588 --> 00:51:25,171 A najgorsze, że nie pozwala pić nikomu w swoim otoczeniu. 714 00:51:30,838 --> 00:51:31,838 Kolejna sprawa. 715 00:51:31,921 --> 00:51:34,463 Jimmy nie cierpi arbuzów. 716 00:51:37,546 --> 00:51:39,088 My je będziemy uwielbiać. 717 00:51:40,421 --> 00:51:41,796 Szkoda, że nie widziałeś, 718 00:51:41,880 --> 00:51:43,171 jak toną. 719 00:51:44,338 --> 00:51:46,713 Jedna po drugiej. Kiedy taksiarze 720 00:51:46,796 --> 00:51:49,463 wstali następnego dnia i poszli na parking, 721 00:51:49,546 --> 00:51:52,796 nieźle musieli się zdziwić. 722 00:51:53,546 --> 00:51:54,963 Świetny pomysł, Joey. 723 00:51:55,046 --> 00:51:56,296 Świetny. 724 00:51:56,380 --> 00:51:57,880 Nie był mój. 725 00:51:59,005 --> 00:52:01,421 Frank to wymyślił. 726 00:52:01,505 --> 00:52:03,046 Coś ci powiem. 727 00:52:03,130 --> 00:52:05,921 Frank na nabrzeżu rządził. 728 00:52:06,005 --> 00:52:09,296 Robili wszystko, co im kazał. 729 00:52:10,630 --> 00:52:14,088 Nikt tak nie wpływa na ludzi jak on. 730 00:52:14,171 --> 00:52:16,796 Nikogo nie dotyka, a wszyscy schodzą mu drogi. 731 00:52:16,880 --> 00:52:18,671 Poważnie. Nie zalewam. 732 00:52:18,755 --> 00:52:21,088 Widzieli go pierwszy raz w życiu. 733 00:52:21,171 --> 00:52:23,046 Był jak Mojżesz, 734 00:52:23,130 --> 00:52:27,255 przed którym rozstępował się ocean, morze, czy chuj wie co to tam było. 735 00:52:27,338 --> 00:52:30,463 Robił tak samo. Mówię ci. Jest świetny. 736 00:52:30,546 --> 00:52:31,671 Co sądzisz? 737 00:52:31,755 --> 00:52:34,088 Przyda się jeszcze przez parę dni? 738 00:52:34,171 --> 00:52:36,630 Zostało kilka drobnych spraw. 739 00:52:38,880 --> 00:52:40,588 Bardzo lubicie arbuzy. 740 00:52:41,171 --> 00:52:42,171 Chcesz? 741 00:52:42,255 --> 00:52:43,296 W życiu. 742 00:52:45,463 --> 00:52:47,755 Byłeś tam. Sam widziałeś. 743 00:52:47,838 --> 00:52:49,713 To nie byli związkowcy. 744 00:52:49,796 --> 00:52:53,796 Są jak nazistowscy kolaboranci działający za naszymi liniami. 745 00:52:53,880 --> 00:52:55,838 - Znasz się. Byłeś na wojnie. - Owszem. 746 00:52:56,921 --> 00:52:57,796 Na wojnie 747 00:52:57,880 --> 00:53:01,796 idziesz z punktu A do punktu B. 748 00:53:02,713 --> 00:53:03,963 A po drodze 749 00:53:04,463 --> 00:53:07,255 napotykasz drobne problemy. 750 00:53:09,338 --> 00:53:11,005 Ma to sens? 751 00:53:11,088 --> 00:53:12,213 Ma. 752 00:53:13,213 --> 00:53:14,255 To dobrze. 753 00:53:31,213 --> 00:53:34,713 Jimmy pozwalał mi nocować w swoim apartamencie nie z sympatii. 754 00:53:35,380 --> 00:53:39,755 Nie chciał, żebym rejestrował się w hotelu. 755 00:53:41,088 --> 00:53:44,088 W ten sposób nie było dowodu, że byłem w Chicago. 756 00:53:53,755 --> 00:53:56,046 Jesteś daleko w tyle, Jimmy. 757 00:53:56,130 --> 00:53:57,130 Idzie jak burza. 758 00:53:57,713 --> 00:54:01,505 Po akcji w Chicago zaprzyjaźniliśmy się. Nasze żony się polubiły. 759 00:54:02,171 --> 00:54:05,755 Dzieci Jimmy'ego i Josephine dorosły i wyprowadziły się, 760 00:54:05,838 --> 00:54:07,713 dlatego bardzo polubili nasze. 761 00:54:10,921 --> 00:54:12,255 Zwłaszcza Peggy. 762 00:54:12,338 --> 00:54:15,255 Dobrze dogadywała się z Jimmym. 763 00:54:15,838 --> 00:54:19,630 Wiesz, co lubię nawet bardziej od robienia mi zdjęć? 764 00:54:19,713 --> 00:54:20,630 Co? 765 00:54:23,046 --> 00:54:24,630 Niespodzianka! 766 00:54:25,796 --> 00:54:29,796 Dla Peggy Jimmy nie był taki jak Russ, Chuderlawy czy nawet ja. 767 00:54:29,880 --> 00:54:33,088 Wybaczcie. To lody tylko dla mnie i Peggy. 768 00:54:33,171 --> 00:54:35,213 Po pierwsze Jimmy nie miał żadnej ksywki. 769 00:54:35,296 --> 00:54:37,630 Jak „Brzytwa”, „Garbus”, 770 00:54:37,713 --> 00:54:39,838 „Łasica” lub „Szeptun”. 771 00:54:39,921 --> 00:54:41,755 A „dziękuję”? 772 00:54:43,755 --> 00:54:46,171 Uważała, że pomagał ludziom. 773 00:54:46,255 --> 00:54:49,046 Pomagał im więcej zarabiać, wieść lepsze życie. 774 00:54:49,630 --> 00:54:52,046 Nie deptał nikomu po rękach. 775 00:54:53,796 --> 00:54:56,005 „Jeśli coś posiadasz, dostarczono ci to ciężarówką”. 776 00:54:56,088 --> 00:54:57,588 Tak mówi pan Hoffa. 777 00:54:58,171 --> 00:55:02,255 Jest prezesem związku Teamsters, który ma ponad milion członków. 778 00:55:02,338 --> 00:55:05,213 Wspierają go, bo mają stabilną pracę... 779 00:55:05,296 --> 00:55:06,130 HOFFA TO MÓJ PRZYJACIEL 780 00:55:06,213 --> 00:55:07,963 ...dobrą wypłatę i emeryturę. 781 00:55:09,338 --> 00:55:13,046 W związkowym funduszu emerytalnym było osiem miliardów dolarów. 782 00:55:13,130 --> 00:55:16,755 A Jimmy miał nad nim całkowitą kontrolę. 783 00:55:17,338 --> 00:55:19,421 Wspaniały widok, prawda? 784 00:55:19,505 --> 00:55:22,088 Potrzebuję jedynie kredytu pomostowego. 785 00:55:22,630 --> 00:55:26,630 Nie chcę tracić pieniędzy z funduszu na coś zbyt ryzykownego. 786 00:55:26,713 --> 00:55:28,546 To żadne ryzyko. 787 00:55:28,630 --> 00:55:30,880 Mam burleskę Minsky'ego. 788 00:55:30,963 --> 00:55:33,463 Pierwszy pokaz topless w Las Vegas. 789 00:55:33,546 --> 00:55:36,005 Nie nadążamy z podawaniem drinków. 790 00:55:36,088 --> 00:55:39,130 Proszę tylko o pole golfowe. Zawsze na mnie zarabiałeś. 791 00:55:39,213 --> 00:55:42,838 Będziemy wdzięczni, jeśli jakoś pomożesz Jake'owi. 792 00:55:42,921 --> 00:55:45,463 Potrzebuję tylko półtora miliona. 793 00:55:48,005 --> 00:55:50,463 Dobra. Idźcie do banku. 794 00:55:51,921 --> 00:55:54,171 To będzie wielki sukces. Dziękuję. 795 00:55:54,255 --> 00:55:56,046 Jesteś wspaniały. Prawdziwy mensch. 796 00:56:05,380 --> 00:56:09,546 Dzięki panu Hoffie pracownicy mają ubezpieczenie zdrowotne 797 00:56:09,630 --> 00:56:10,796 na wypadek choroby 798 00:56:10,880 --> 00:56:14,338 i pewność, że na emeryturze nie będą musieli głodować. 799 00:56:16,213 --> 00:56:20,588 Roboty papierkowej było tyle, że potrzeba było firmy ubezpieczeniowej, 800 00:56:20,671 --> 00:56:23,796 a ta zarządzana była przez jego człowieka, Allena Dorfmana. 801 00:56:23,880 --> 00:56:27,630 Łaski bez. Następnym razem poproś ładniej, palancie. 802 00:56:27,713 --> 00:56:30,130 Allen Dorfman - zabity ośmioma strzałami w głowę 803 00:56:30,213 --> 00:56:32,380 na parkingu w Chicago w 1979 r. 804 00:56:32,463 --> 00:56:34,796 I jak poszło? 805 00:56:34,880 --> 00:56:39,046 Na początku się wahał, ale ostatecznie się zgodził. 806 00:56:39,130 --> 00:56:42,213 Russ namawiał Jimmy'ego, żeby udzielał pożyczek, 807 00:56:42,296 --> 00:56:44,963 a potem miał z tego 10%. 808 00:56:45,546 --> 00:56:47,546 Albo nawet więcej. 809 00:56:47,630 --> 00:56:50,963 Podziękuj ode mnie Marteduzzowi. 810 00:56:51,046 --> 00:56:53,463 Wszyscy będą wdzięczni. Dobrze się stało. 811 00:56:54,630 --> 00:56:58,463 Pożyczki nie można było wziąć z banku, bo szła ona na hazard. 812 00:56:58,546 --> 00:57:00,005 Tak wtedy było. 813 00:57:00,088 --> 00:57:04,755 Dlatego mafia pożyczała kasę od związku Teamsters. 814 00:57:04,838 --> 00:57:06,588 To dzięki związkowym pieniądzom 815 00:57:06,671 --> 00:57:08,796 powstały kasyna w Las Vegas. 816 00:57:09,880 --> 00:57:13,255 Zostaw to, Billy. Idź już. 817 00:57:13,338 --> 00:57:16,463 Biznesów było zbyt dużo dla jednej osoby. 818 00:57:16,546 --> 00:57:20,088 Część z nich Jimmy robił w imieniu żony, 819 00:57:20,171 --> 00:57:24,963 która nie miała pojęcia, że 22% Sun Valley na Florydzie należało do niej, 820 00:57:25,046 --> 00:57:29,005 do tego kilka łodzi rybackich i schronisko narciarskie z własną górą. 821 00:57:34,546 --> 00:57:37,713 Jednym z klientów Jimmy'ego był Sam „Momo” Giancana. 822 00:57:37,796 --> 00:57:40,296 Znał już Kennedych w czasach, gdy ojciec Jacka 823 00:57:40,380 --> 00:57:42,171 dorobił się z Włochami 824 00:57:42,255 --> 00:57:44,338 na przemycie alkoholu w czasach prohibicji. 825 00:57:44,421 --> 00:57:46,755 Momo i Sinatra spotykali się 826 00:57:46,838 --> 00:57:48,255 z Kennedymi. 827 00:57:49,588 --> 00:57:53,755 Momo i Kennedy umawiali się nawet z tą samą dziewczyną. 828 00:57:53,838 --> 00:57:55,796 W tym samym czasie. 829 00:57:56,338 --> 00:57:57,421 Nieźle, co? 830 00:57:58,338 --> 00:58:02,380 Mafia z łatwością pomogła synowi Joego zostać prezydentem. 831 00:58:03,713 --> 00:58:06,713 Zadbali o to, 832 00:58:06,796 --> 00:58:08,046 żeby wygrał głosami w Illinois. 833 00:58:11,630 --> 00:58:13,296 W zamian 834 00:58:13,380 --> 00:58:16,671 nowy prezydent miał przepędzić z Kuby Castra, 835 00:58:16,755 --> 00:58:21,463 żeby nasi chłopcy mogli odzyskać kasyna, tory wyścigowe, łodzie poławiaczy krewetek 836 00:58:21,546 --> 00:58:25,463 i całą resztę, którą mieli w Hawanie. 837 00:58:25,546 --> 00:58:27,255 Tak się jednak nie stało. 838 00:58:34,546 --> 00:58:35,380 Włosi chcieli, 839 00:58:35,463 --> 00:58:38,796 żeby prezydentem został Irlandczyk. 840 00:58:38,880 --> 00:58:40,421 I udało się. 841 00:58:42,505 --> 00:58:45,421 Przyzwyczajcie się, bo będziemy to oglądać non stop. 842 00:58:45,505 --> 00:58:46,880 Sukinsyn! 843 00:58:46,963 --> 00:58:49,796 Zasrani Kennedy. Oglądam zasranych Kennedych. 844 00:58:49,880 --> 00:58:51,546 Nie przy dzieciach. 845 00:58:51,630 --> 00:58:53,505 Co za różnica? 846 00:58:53,588 --> 00:58:56,963 Wkrótce się dowiedzą, że idziemy z nimi na wojnę. 847 00:58:57,546 --> 00:58:58,421 Na wojnę! 848 00:58:59,130 --> 00:59:00,963 Mówiłem to tysiąc razy. 849 00:59:01,046 --> 00:59:02,880 Nieważne, że to Irlandczycy. 850 00:59:03,505 --> 00:59:05,088 Nieważne, że katolicy. 851 00:59:05,171 --> 00:59:08,505 Tylko jednym ludziom nie należy ufać: 852 00:59:08,588 --> 00:59:10,046 dzieciakom milionerów. 853 00:59:10,130 --> 00:59:11,296 Masz rację, Jimmy. 854 00:59:12,005 --> 00:59:14,630 Zwłaszcza temu sukinsynowi. 855 00:59:16,796 --> 00:59:20,505 Nie pamięta pan robienia przysług dla Johnny'ego Dio 856 00:59:20,588 --> 00:59:22,338 czy nie pamięta pan rozmowy z nim? 857 00:59:23,713 --> 00:59:27,421 Mówię, że o ile sobie przypominam, 858 00:59:27,505 --> 00:59:30,046 a staram się przypomnieć, 859 00:59:30,130 --> 00:59:31,796 to nie pamiętam. 860 00:59:34,255 --> 00:59:36,546 To skąd się wzięło te 20 tysięcy? 861 00:59:38,838 --> 00:59:40,088 Od ludzi. 862 00:59:41,255 --> 00:59:43,088 Jakich ludzi, panie Hoffa? 863 00:59:45,338 --> 00:59:49,880 W tej konkretnie chwili nie pamiętam, 864 00:59:50,380 --> 00:59:52,796 od kogo pożyczyłem tę konkretną kwotę. 865 00:59:53,713 --> 00:59:58,171 Posiadam jednak rejestr, o który poprosiłem. 866 00:59:58,796 --> 01:00:01,046 Zawiera on wykaz wszystkich pożyczek, 867 01:00:01,130 --> 01:00:04,838 których udzielałem, kiedy wchodziłem w te biznesy. 868 01:00:10,921 --> 01:00:12,380 Zasrani Kennedy 869 01:00:12,963 --> 01:00:13,880 dostali, co chcieli! 870 01:00:13,963 --> 01:00:15,046 Nie przy dzieciach. 871 01:00:15,130 --> 01:00:18,713 Już dość mi sukinsyn narobił problemów. 872 01:00:18,796 --> 01:00:20,921 Nie oczekuj, że będę to oglądał. 873 01:00:21,005 --> 01:00:22,380 Nie oczekuję. 874 01:00:23,463 --> 01:00:24,796 Dla ludzi jak Russ 875 01:00:24,880 --> 01:00:26,296 było to na rękę. 876 01:00:26,380 --> 01:00:27,463 KENNEDY NA PREZYDENTA 877 01:00:27,546 --> 01:00:30,963 Russ miał swój udział w zwycięstwie Kennedy'ego. 878 01:00:31,046 --> 01:00:32,005 Z pewnością. 879 01:00:32,088 --> 01:00:33,505 A to co? 880 01:00:33,588 --> 01:00:35,963 To miało być na każdym słupie. 881 01:00:36,046 --> 01:00:37,255 W jaki sposób 882 01:00:37,338 --> 01:00:40,255 Jack Kennedy odwdzięcza się za pomoc? 883 01:00:41,213 --> 01:00:43,505 Swojego braciszka po prywatnej szkole 884 01:00:43,588 --> 01:00:47,338 mianuje prokuratorem generalnym. 885 01:00:50,130 --> 01:00:54,088 Pierwsza rzecz, jaką wtedy robi? Nie tylko bierze się za Jimmy'ego, 886 01:00:54,171 --> 01:00:56,838 co w sumie zrozumiałe. 887 01:00:56,921 --> 01:00:58,505 Jimmy tak nienawidził Kennedych, 888 01:00:58,588 --> 01:01:01,505 że dał Nixonowi pół miliona ze związkowej kasy. 889 01:01:01,588 --> 01:01:06,463 Ale Bobby bierze się też za Giancanę, Marcella, Trafficantego 890 01:01:06,546 --> 01:01:07,755 i resztę kolesi, 891 01:01:07,838 --> 01:01:10,713 którzy posadzili jego brata w Białym Domu. 892 01:01:12,838 --> 01:01:14,130 Dlaczego? 893 01:01:15,380 --> 01:01:16,463 Dziękuję. 894 01:01:17,046 --> 01:01:18,505 Czegoś tu nie rozumiem. 895 01:01:24,380 --> 01:01:25,463 Śliczne. 896 01:01:27,880 --> 01:01:30,005 Niech się dobrze nosi. Kochamy cię. 897 01:01:31,588 --> 01:01:33,088 Ten jest dla Peggy 898 01:01:33,171 --> 01:01:36,171 od wujka Russella. Wesołych świąt, skarbie. 899 01:01:36,755 --> 01:01:38,463 Spójrzcie na to. 900 01:01:40,421 --> 01:01:42,046 Przepiękne! 901 01:01:42,130 --> 01:01:43,838 Podobno lubisz jeździć. 902 01:01:45,421 --> 01:01:46,671 Co się mówi? 903 01:01:48,588 --> 01:01:49,588 Dziękuję. 904 01:01:50,130 --> 01:01:52,046 Możemy pójść z wujkiem na łyżwy. 905 01:01:52,130 --> 01:01:55,588 Mikołaj zostawił ci tam jeszcze coś ekstra. 906 01:02:00,838 --> 01:02:02,880 Co się mówi wujkowi Russellowi? 907 01:02:04,505 --> 01:02:05,671 Co się mówi? 908 01:02:08,921 --> 01:02:09,921 W porządku. 909 01:02:10,546 --> 01:02:13,088 Raz podziękowała. Wystarczy. 910 01:02:16,130 --> 01:02:19,546 Prokurator Bobby uprzykrzał nam życie. 911 01:02:19,630 --> 01:02:23,130 Z powodu podsłuchów nie mogliśmy rozmawiać przez telefon. 912 01:02:23,213 --> 01:02:24,921 Nigdzie nie można było jechać. 913 01:02:25,005 --> 01:02:27,088 Nic nie można było robić. 914 01:02:27,171 --> 01:02:29,171 Sytuacja beznadziejna. 915 01:02:29,755 --> 01:02:30,796 Wtedy Jimmy... nieważne. 916 01:02:30,880 --> 01:02:35,588 Bobby jako prokurator generalny mógł posłać za kraty każdego. 917 01:02:35,671 --> 01:02:38,171 A Jimmy był na szczycie jego listy. 918 01:02:38,255 --> 01:02:39,380 Zorganizował zespół 919 01:02:39,463 --> 01:02:41,005 odpowiedzialny za dorwanie Hoffy. 920 01:02:41,088 --> 01:02:44,671 Federalni i skarbówka pracowały nad tym dzień i noc. 921 01:02:44,755 --> 01:02:47,921 Ich jedynym zadaniem było posadzenie Jimmy'ego. 922 01:02:48,005 --> 01:02:49,088 Tylko tym się zajmowali. 923 01:02:52,046 --> 01:02:56,046 Jestem w pokoju pełnym pieprzonych idiotów. 924 01:02:57,713 --> 01:03:00,130 Wy głupie skurwysyny! 925 01:03:00,213 --> 01:03:01,880 Wiecie, co zrobiliście? 926 01:03:01,963 --> 01:03:04,380 Z syna Johnny'ego O'Rourke'a 927 01:03:05,046 --> 01:03:06,630 robicie 928 01:03:06,713 --> 01:03:08,838 głównego organizatora, 929 01:03:09,671 --> 01:03:12,380 płacicie mu pieprzonych 36 tysięcy 930 01:03:12,963 --> 01:03:14,671 i jednocześnie... 931 01:03:15,630 --> 01:03:19,546 pozwalacie mu sprzedawać ubezpieczenia członkom... 932 01:03:28,296 --> 01:03:30,338 członkom związku... 933 01:03:31,671 --> 01:03:34,671 jego pieprzonego ojca! 934 01:03:35,296 --> 01:03:36,338 Szlag by was! 935 01:03:37,713 --> 01:03:38,963 Jak do tego doszło? 936 01:03:40,880 --> 01:03:43,046 Jak tępym trzeba być? 937 01:03:45,380 --> 01:03:47,880 Jebany Kennedy 938 01:03:47,963 --> 01:03:51,088 to mi niedługo spod łóżka wylezie! 939 01:03:51,630 --> 01:03:55,005 Prześladują mnie. Śledzą każdy mój krok. 940 01:03:55,088 --> 01:03:57,796 A wy robicie coś takiego publicznie! 941 01:03:58,380 --> 01:03:59,755 Daliście mnie mu na tacy! 942 01:03:59,838 --> 01:04:02,005 Idę do pierdla. Dociera do was? 943 01:04:02,713 --> 01:04:04,963 Idę do więzienia przez was, 944 01:04:05,046 --> 01:04:07,213 wy tępe skurwysyny. 945 01:04:07,296 --> 01:04:08,838 Chcieliście tego. 946 01:04:08,921 --> 01:04:11,213 Chcieliście mnie posadzić. Gadajcie, żebym mógł was zabić. 947 01:04:11,296 --> 01:04:12,755 Tu i teraz! 948 01:04:18,630 --> 01:04:21,921 - A ty dokąd? - Odchodzę, kurwa. 949 01:04:22,005 --> 01:04:23,088 Dlaczego? 950 01:04:23,171 --> 01:04:25,338 Będziesz mnie od skurwysynów wyzywał? 951 01:04:25,421 --> 01:04:27,338 Do nich sobie tak gadaj. 952 01:04:27,421 --> 01:04:29,505 To nie dotyczyło ciebie. 953 01:04:29,588 --> 01:04:33,296 Skąd mam to wiedzieć? Stałem wśród nich. 954 01:04:33,380 --> 01:04:35,046 Nawet cię nie widziałem! 955 01:04:35,130 --> 01:04:37,588 Stałem tam. O czym ty gadasz? 956 01:04:37,671 --> 01:04:40,421 To nie było do ciebie. Co jeszcze mogę rzec? 957 01:04:42,005 --> 01:04:44,380 Mogłeś poprosić, żebym wyszedł. 958 01:04:44,463 --> 01:04:46,713 Obrażasz mnie, a potem się usprawiedliwiasz. 959 01:04:46,796 --> 01:04:48,963 Mówię, że cię nie widziałem. 960 01:04:49,546 --> 01:04:53,838 Daj spokój, Frank. Przecież mnie znasz. 961 01:04:53,921 --> 01:04:54,755 Proszę cię. 962 01:04:55,255 --> 01:04:58,838 Wszystko jest w porządku. 963 01:04:59,380 --> 01:05:01,130 Nie mówiłbym tak do ciebie. 964 01:05:01,213 --> 01:05:05,505 - Kontroluj tych ludzi. - Wszystko mam pod kontrolą. Bez obaw. 965 01:05:08,213 --> 01:05:09,921 Dobra, spadajcie. 966 01:05:10,421 --> 01:05:13,630 Nie wiem, jak Jimmy może zarządzać związkiem. 967 01:05:13,713 --> 01:05:18,046 Przez inwigilację Bobby'ego i FBI zaczyna mu odbijać. 968 01:05:18,546 --> 01:05:21,171 Przekaż mu, że mi przykro. 969 01:05:21,255 --> 01:05:25,963 Wiarusy od nas znają starego Kennedy'ego. Pogadają z nim i załagodzą sprawę. 970 01:05:26,046 --> 01:05:29,546 Nie potrafi zrozumieć, i ja zresztą też, 971 01:05:29,630 --> 01:05:33,005 dlaczego pomagaliście Kennedym w wyborach. 972 01:05:33,088 --> 01:05:34,880 Przecież to bez sensu. 973 01:05:34,963 --> 01:05:36,463 Nie musi rozumieć. 974 01:05:37,088 --> 01:05:39,505 Rozumiesz. Czasem tak jest lepiej. 975 01:05:40,838 --> 01:05:43,171 Nie mogę na niego takiego patrzeć. 976 01:05:43,255 --> 01:05:46,880 Żal mi go. Chciałbym jakoś pomóc. 977 01:05:47,755 --> 01:05:49,088 Jest zbyt emocjonalny. 978 01:05:49,171 --> 01:05:53,671 Miota się i nie potrafi spojrzeć na sprawę z szerszej perspektywy. 979 01:05:54,796 --> 01:05:56,255 Nie dostrzega Kuby. 980 01:05:58,088 --> 01:06:01,088 Musimy odzyskać kasyna. 981 01:06:01,171 --> 01:06:03,421 Wrócić na Hawanę. 982 01:06:03,505 --> 01:06:06,588 Wyjebać zasranego Castra. 983 01:06:09,921 --> 01:06:12,463 Stare wiarusy pogadają z ojcem. 984 01:06:12,546 --> 01:06:15,421 Ojciec pogada z synem Jackiem i przypomni mu, 985 01:06:15,921 --> 01:06:18,505 czyim jest dłużnikiem. 986 01:06:20,463 --> 01:06:23,255 Już on dobrze wie. 987 01:06:24,546 --> 01:06:26,171 Chciałbym, żebyś pojechał 988 01:06:26,671 --> 01:06:30,088 do Milestone Hauling. 989 01:06:31,546 --> 01:06:33,380 Jest tam gość imieniem Phil. 990 01:06:33,880 --> 01:06:35,713 Da ci kluczyki do ciężarówki. 991 01:06:42,838 --> 01:06:47,171 Pojedziesz nią do Baltimore do fabryki betonu 992 01:06:47,255 --> 01:06:48,796 na Eastern Avenue. 993 01:06:48,880 --> 01:06:51,380 Jest tam tylko jedna. Nie przegapisz. 994 01:06:55,755 --> 01:06:57,463 Spotkasz się tam z kimś. 995 01:06:58,046 --> 01:06:59,755 Z pedziem imieniem Ferrie. 996 01:07:00,963 --> 01:07:03,171 Podjedź tyłem. 997 01:07:24,588 --> 01:07:26,380 Dostaniesz ładunek. 998 01:07:27,130 --> 01:07:29,921 I papiery na wypadek kontroli drogowej. 999 01:07:40,463 --> 01:07:42,421 Pojedziesz na Florydę. 1000 01:07:43,463 --> 01:07:45,505 Na tor psich wyścigów pod Jacksonville. 1001 01:07:47,505 --> 01:07:48,630 Tam zostawisz wóz. 1002 01:07:49,588 --> 01:07:53,213 Spotka się z tobą facet z dużymi uszami, nazywa się Hunt. 1003 01:07:54,880 --> 01:07:58,005 Da ci samochód, którym wrócisz do Filadelfii. 1004 01:08:11,630 --> 01:08:13,171 Na co się patrzysz? 1005 01:08:13,255 --> 01:08:14,421 Na moje uszy? 1006 01:08:16,505 --> 01:08:17,546 Słucham? 1007 01:08:17,630 --> 01:08:20,380 Czy patrzysz na moje uszy? 1008 01:08:22,046 --> 01:08:23,046 Nie. 1009 01:08:24,296 --> 01:08:29,130 Miałem operację. Nie powinno się na nie już patrzeć. 1010 01:08:29,213 --> 01:08:30,546 Nie patrzyłem. 1011 01:08:34,421 --> 01:08:36,213 Zmykaj stąd. 1012 01:08:58,088 --> 01:09:00,838 W Zatoce Świń nic nie poszło zgodnie z planem. 1013 01:09:00,921 --> 01:09:02,380 Spadochroniarze nie zdołali 1014 01:09:02,463 --> 01:09:05,380 wysadzić jezdni wzdłuż wybrzeża. 1015 01:09:05,463 --> 01:09:06,880 Castro przybył z odsieczą. 1016 01:09:06,963 --> 01:09:09,171 Partyzanci wysadzili drogi, ale nieudolnie. 1017 01:09:09,255 --> 01:09:10,796 Artyleria Castra ostrzelała przyczółek, 1018 01:09:10,880 --> 01:09:13,713 a samoloty zniszczyły statki 1019 01:09:13,796 --> 01:09:16,255 transportujące żołnierzy i amunicję. 1020 01:09:16,338 --> 01:09:18,671 Przyczółka nie udało się powiększyć, 1021 01:09:18,755 --> 01:09:22,838 spadochroniarze musieli przedzierać się do ostrzeliwanego brzegu. 1022 01:09:22,921 --> 01:09:26,713 Znajdowało się na nim 1500 żołnierzy, których wysadzono bez osłony 1023 01:09:26,796 --> 01:09:28,505 z morza lub powietrza. 1024 01:09:28,588 --> 01:09:32,630 Castrowi wystarczyło poczekać, aż skończy im się amunicja. 1025 01:09:32,713 --> 01:09:35,963 Przechadzał się potem dumnie przed kamerami reporterów, 1026 01:09:36,046 --> 01:09:39,755 wyjaśniając, jakie najeźdzca popełnił błędy. 1027 01:09:40,255 --> 01:09:42,838 Upokorzone Stany Zjednoczone 1028 01:09:42,921 --> 01:09:45,796 zostały potępione przez większość krajów. 1029 01:09:45,880 --> 01:09:46,838 Szlag! 1030 01:09:47,421 --> 01:09:50,171 Tak, jak myślałem. Dali dupy na Kubie 1031 01:09:50,796 --> 01:09:52,921 i Bobuś wziął się za mnie i związek. 1032 01:09:53,755 --> 01:09:57,880 Tanie zagranie pod publiczkę. Przecież to oczywiste. 1033 01:09:57,963 --> 01:09:59,380 To przycichnie. 1034 01:09:59,463 --> 01:10:01,505 Niby jak? 1035 01:10:02,005 --> 01:10:03,130 Nigdy nie zapomną, 1036 01:10:03,838 --> 01:10:07,255 - że wspierałem finansowo Nixona! - Spokojnie, Jimmy. 1037 01:10:07,338 --> 01:10:08,380 Zajmiemy się tym. 1038 01:10:08,463 --> 01:10:11,505 Stare wiarusy pogadają z ojcem Kennedy'ego. 1039 01:10:11,588 --> 01:10:13,130 Jest trochę chory, ale... 1040 01:10:13,213 --> 01:10:14,338 Chory? 1041 01:10:14,421 --> 01:10:17,088 Miał pieprzony zawał. To nie choroba. 1042 01:10:17,171 --> 01:10:19,671 On stoi nad grobem. 1043 01:10:19,755 --> 01:10:21,588 Został warzywem. 1044 01:10:21,671 --> 01:10:24,005 Nie możesz nikogo za to winić. 1045 01:10:24,088 --> 01:10:27,630 Nie winię. Winię samych Kennedych. 1046 01:10:27,713 --> 01:10:29,796 To jego własne dzieci go zabiły. 1047 01:10:29,880 --> 01:10:32,338 Jeszcze żyje, ale długo nie pociągnie. 1048 01:10:32,421 --> 01:10:35,088 Zabiły go. Każdy dostałby zawału. 1049 01:10:40,213 --> 01:10:42,713 Joseph P. Kennedy Sr. 1050 01:10:42,796 --> 01:10:46,088 zmarł w 1969 r. po długiej chorobie 1051 01:11:10,171 --> 01:11:11,421 Dokąd idziesz? 1052 01:11:12,296 --> 01:11:13,588 Do pracy. 1053 01:11:14,588 --> 01:11:15,838 Wracaj do łóżka. 1054 01:12:05,088 --> 01:12:07,338 Nie poprzestaniemy. 1055 01:12:08,005 --> 01:12:10,505 Robimy to od 50 lat. 1056 01:12:11,880 --> 01:12:13,421 Co nam to da? 1057 01:12:13,505 --> 01:12:16,755 Niech prawnicy jeżdżą ciężarówkami. 1058 01:12:16,838 --> 01:12:19,838 W końcu potrzebują ołówków, kartek i poduszek do tuszu. 1059 01:12:21,505 --> 01:12:23,255 Ale to inna historia. 1060 01:12:24,005 --> 01:12:25,921 Poradzimy sobie. 1061 01:12:26,005 --> 01:12:31,380 Poradzimy sobie z prawnikami, którymi nas straszą. 1062 01:12:31,463 --> 01:12:35,171 Poradzimy sobie, bo jeśli bogaty „Bobuś” Kennedy czegoś chce, 1063 01:12:35,255 --> 01:12:40,005 to nie znaczy, że to dostanie. Prawda? 1064 01:12:40,838 --> 01:12:43,171 W nosie mam, czego chce. Nie dostanie tego! 1065 01:12:45,546 --> 01:12:48,213 Nie dostanie, 1066 01:12:48,713 --> 01:12:50,963 bo jesteśmy największym, 1067 01:12:51,046 --> 01:12:52,588 najlepszym 1068 01:12:52,671 --> 01:12:55,005 i najuczciwszym związkiem 1069 01:12:55,088 --> 01:12:56,421 w tym kraju! 1070 01:12:57,546 --> 01:12:59,505 Na to czekałem! 1071 01:13:04,463 --> 01:13:07,421 Wiecie, jakie słowo ciśnie mi się na usta. 1072 01:13:08,046 --> 01:13:09,338 Solidarność. 1073 01:13:09,796 --> 01:13:12,130 Bo ona się sprawdza. 1074 01:13:12,213 --> 01:13:16,546 Sprawdza się dla naszego przyjaciela Franka Fitzsimmonsa! 1075 01:13:17,130 --> 01:13:18,755 Tu siedzi. 1076 01:13:19,338 --> 01:13:22,755 Mój wiceprezes. 1077 01:13:22,838 --> 01:13:25,380 To człowiek idealny do tej roboty. 1078 01:13:25,463 --> 01:13:27,630 Z jego wsparciem 1079 01:13:28,171 --> 01:13:30,171 możemy tylko piąć się do góry! 1080 01:13:31,838 --> 01:13:33,296 Mam rację, Fitz? 1081 01:13:33,796 --> 01:13:36,130 Tylko w górę, Jimmy. 1082 01:13:36,213 --> 01:13:39,463 Hoffa! 1083 01:13:49,755 --> 01:13:51,880 Nasz człowiek! 1084 01:13:54,171 --> 01:13:57,380 Lubią Fitza. Bez dwóch zdań. 1085 01:13:57,463 --> 01:14:00,963 Nieźle go przedstawiłeś. Oby na to zasługiwał. 1086 01:14:03,046 --> 01:14:04,838 A coś z nim nie tak? 1087 01:14:06,463 --> 01:14:09,671 Nie wiem. Nie chcę go obrażać, ale... 1088 01:14:09,755 --> 01:14:12,046 Nie obrażasz. Powiedz. 1089 01:14:12,130 --> 01:14:13,671 Co o nim sądzisz? 1090 01:14:14,380 --> 01:14:16,630 Na pewno jest lojalny. 1091 01:14:17,130 --> 01:14:18,671 To miły facet, 1092 01:14:18,755 --> 01:14:21,005 ale do najbystrzejszych nie należy. 1093 01:14:21,088 --> 01:14:24,213 Trochę za dużo gra w golfa. 1094 01:14:24,296 --> 01:14:25,421 Gra w golfa? 1095 01:14:26,005 --> 01:14:28,296 Taki powinien być mój zastępca. 1096 01:14:28,880 --> 01:14:30,380 Nie chcesz kogoś zbyt mądrego. 1097 01:14:30,963 --> 01:14:33,463 Chcesz kogoś miłego, lubianego. 1098 01:14:33,546 --> 01:14:35,505 Nie głupiego, ale kogoś, 1099 01:14:35,588 --> 01:14:39,088 kto nie wbije ci noża w plecy, kiedy się odwrócisz. 1100 01:14:39,171 --> 01:14:41,796 - Obyś miał rację. - Zawsze ją mam. 1101 01:14:42,380 --> 01:14:44,713 Dzięki Fitzowi mogę spać spokojnie. 1102 01:14:46,255 --> 01:14:48,171 To o konusa się martwię. 1103 01:14:49,171 --> 01:14:50,463 Wiesz, o kogo chodzi. 1104 01:14:51,338 --> 01:14:52,421 Konus. 1105 01:14:52,505 --> 01:14:53,671 Nim się martwię. 1106 01:14:55,421 --> 01:14:56,921 Sukinsyn. 1107 01:14:58,463 --> 01:14:59,463 O co chodzi? 1108 01:14:59,546 --> 01:15:01,463 Nic. Masz rację. 1109 01:15:02,046 --> 01:15:03,463 Wiem. 1110 01:15:04,046 --> 01:15:06,296 - Przeszkadza ci to? - Skąd. 1111 01:15:06,380 --> 01:15:10,005 Ja tobie powiedziałem, co sądzę o Fitzu. Ty o Pro. 1112 01:15:10,088 --> 01:15:11,505 To dobrze, bo czasem wydaje mi się, 1113 01:15:11,588 --> 01:15:14,546 że tylko ja widzę, jaki on jest naprawdę. 1114 01:15:14,630 --> 01:15:17,380 Wznieśmy toast 1115 01:15:18,588 --> 01:15:21,421 Za wspaniałego człowieka 1116 01:15:22,255 --> 01:15:27,546 560 to nasz szczęśliwy numer 1117 01:15:28,338 --> 01:15:31,213 Jesteś swój chłop 1118 01:15:31,296 --> 01:15:34,380 Tony Pro 1119 01:15:34,463 --> 01:15:38,796 Możesz na nas liczyć 1120 01:15:38,880 --> 01:15:41,421 Konus to Tony Provenzano. 1121 01:15:41,880 --> 01:15:43,796 Mówili na niego Tony Pro. 1122 01:15:44,380 --> 01:15:46,963 Był szefem mafii w New Jersey 1123 01:15:47,046 --> 01:15:51,130 i prezesem związku Local 560 w Union City. 1124 01:16:18,088 --> 01:16:19,380 Pro i Jimmy 1125 01:16:20,171 --> 01:16:23,546 doszli do władzy razem i przez jakiś czas się przyjaźnili. 1126 01:16:24,130 --> 01:16:26,796 My ciężko pracujemy, 1127 01:16:26,880 --> 01:16:29,380 a królowie korporacji 1128 01:16:29,463 --> 01:16:31,505 i książęta przemysłu, 1129 01:16:31,588 --> 01:16:36,296 z ich przepastnymi kontami, wielkimi wypłatami i luksusowymi jachtami, 1130 01:16:36,380 --> 01:16:39,880 postanowi nas zniszczyć. 1131 01:16:39,963 --> 01:16:41,046 Precz z nimi! 1132 01:16:42,880 --> 01:16:45,880 Nikt mi nie musiał opowiadać o Tonym Pro. 1133 01:16:45,963 --> 01:16:48,463 Po co? Wiedziałem już dość. 1134 01:16:55,255 --> 01:16:58,296 To człowiek, który kazał Sally'emu Bugsowi 1135 01:16:58,380 --> 01:17:00,213 udusić Tony'ego „Trzy Palce” Castellita, 1136 01:17:00,296 --> 01:17:03,921 bo ten zaczynał piąć się w górę w szeregach związku. 1137 01:17:04,005 --> 01:17:06,463 A to był jego człowiek. Jego. 1138 01:17:11,796 --> 01:17:14,005 Salvatore „Sally Bugs” Briguglio 1139 01:17:14,088 --> 01:17:16,296 postrzelony trzykrotnie w twarz w 1979 r. 1140 01:17:23,838 --> 01:17:27,380 Tony Pro tak bardzo się bał, że zostanie wygryziony, 1141 01:17:27,463 --> 01:17:29,963 że po zabójstwie kazał Sally'emu 1142 01:17:30,046 --> 01:17:32,880 władować go jeszcze do rozdrabniarki. 1143 01:17:32,963 --> 01:17:35,880 Wszelka konkurencja musiała permanentnie zniknąć. 1144 01:17:35,963 --> 01:17:37,338 To wariat. 1145 01:17:37,921 --> 01:17:39,171 Co ja mam z nim zrobić? 1146 01:17:40,588 --> 01:17:42,630 Od wszystkich bierze łapówki. 1147 01:17:42,713 --> 01:17:45,588 Robi wymuszenia na firmach transportowych. 1148 01:17:45,671 --> 01:17:46,838 Grozi ludziom. 1149 01:17:48,213 --> 01:17:51,046 Czasem trzeba to robić. Rozumiem. 1150 01:17:51,130 --> 01:17:52,380 Ale cały czas? 1151 01:17:52,880 --> 01:17:55,088 To zwraca uwagę. 1152 01:17:56,088 --> 01:17:59,338 Przez takich jak on mamy złą reputację. 1153 01:18:00,421 --> 01:18:02,005 Trzeba coś z tym zrobić. 1154 01:18:02,630 --> 01:18:05,088 Mówię poważnie. Trzeba. 1155 01:18:05,796 --> 01:18:07,588 To przecież Tony, 1156 01:18:08,671 --> 01:18:10,463 łatwo nie będzie. 1157 01:18:11,046 --> 01:18:12,671 Nie o to mi chodziło. 1158 01:18:12,755 --> 01:18:14,046 Nie. 1159 01:18:15,630 --> 01:18:17,380 Niech zwykli członkowie 1160 01:18:17,463 --> 01:18:19,963 znający związki, 1161 01:18:20,046 --> 01:18:21,213 jak ty czy ja, 1162 01:18:21,963 --> 01:18:23,213 zaczną przejmować 1163 01:18:23,296 --> 01:18:25,046 w lokalnych władzę. 1164 01:18:25,630 --> 01:18:26,755 Co sądzisz? 1165 01:18:27,505 --> 01:18:28,505 To mu się nie spodoba. 1166 01:18:29,005 --> 01:18:32,088 Co z tego? Pieprzyć go. To zwykły gangster. 1167 01:18:32,630 --> 01:18:34,671 Ja jestem prezesem. 1168 01:18:36,088 --> 01:18:37,296 Potrzebuję ludzi, 1169 01:18:37,380 --> 01:18:39,588 którzy znają się na rzeczy. 1170 01:18:40,171 --> 01:18:42,880 Potrafią o siebie zadbać. To wszystko. 1171 01:18:44,005 --> 01:18:46,130 Dlatego chciałbym, żebyś kandydował 1172 01:18:46,630 --> 01:18:48,296 na szefa Local 326. 1173 01:18:50,963 --> 01:18:53,171 Jesteś dla mnie jak rodzina, Frank. 1174 01:18:53,671 --> 01:18:54,963 Ty, Irene, 1175 01:18:55,546 --> 01:18:56,713 dziewczynki. 1176 01:18:56,796 --> 01:18:58,046 Kochana Peggy. 1177 01:18:58,838 --> 01:19:00,963 Ale nie dlatego to robię. 1178 01:19:01,046 --> 01:19:03,963 Nie oferuję ci niczego, na co nie zapracowałeś, 1179 01:19:04,546 --> 01:19:05,630 na co nie zasługujesz. 1180 01:19:06,963 --> 01:19:07,963 Co myślisz? 1181 01:19:09,880 --> 01:19:13,088 Nie wiem, co powiedzieć, Jimmy. 1182 01:19:13,671 --> 01:19:15,130 Powiedz, że się zgadzasz. 1183 01:19:16,130 --> 01:19:17,755 Więcej nie musisz. 1184 01:19:18,338 --> 01:19:20,296 Gwarantuję ci, że wygrasz. 1185 01:19:21,505 --> 01:19:23,046 Jeśli będziesz kandydował, 1186 01:19:24,171 --> 01:19:26,588 masz zwycięstwo w kieszeni. 1187 01:19:28,088 --> 01:19:29,213 Gwarantuję ci. 1188 01:19:29,921 --> 01:19:32,171 Dobrze. Zrobię to. 1189 01:19:33,838 --> 01:19:34,880 Naprawdę? 1190 01:19:34,963 --> 01:19:37,213 To dla mnie zaszczyt. 1191 01:19:37,296 --> 01:19:39,546 Kocham cię. Wiesz o tym? 1192 01:19:40,255 --> 01:19:41,755 Kocham cię. 1193 01:19:41,838 --> 01:19:43,005 Bardzo. 1194 01:19:44,046 --> 01:19:46,005 Wspaniała wiadomość. 1195 01:19:46,088 --> 01:19:48,296 Znowu mogę oddychać. 1196 01:19:48,380 --> 01:19:49,421 Zabawne. 1197 01:19:50,005 --> 01:19:51,088 Wydawało mi się... 1198 01:19:52,296 --> 01:19:55,296 Myślałem, że odmówisz. 1199 01:19:56,213 --> 01:19:58,130 Cieszę się, że się zgodziłeś. 1200 01:20:03,421 --> 01:20:06,630 Po tobie w ogóle nie widać, co czujesz. 1201 01:20:07,213 --> 01:20:08,046 Jestem zaszczycony. 1202 01:20:08,130 --> 01:20:11,296 Nie wiem, co mogę powiedzieć. 1203 01:20:11,380 --> 01:20:12,255 To zaszczyt. 1204 01:20:13,421 --> 01:20:14,671 To dobrze. 1205 01:20:16,505 --> 01:20:18,255 Cieszę się. 1206 01:20:19,338 --> 01:20:20,838 Znowu mogę oddychać. 1207 01:20:21,880 --> 01:20:23,296 Cudownie. 1208 01:20:54,546 --> 01:20:57,546 Cóż mogę rzec? Wszystko zawdzięczam Jimmy'emu. 1209 01:20:57,630 --> 01:21:00,921 Koniec z rozwożeniem mięcha. Nowy początek. 1210 01:21:01,005 --> 01:21:04,630 Dostałem swój pierwszy związek. 1211 01:21:05,588 --> 01:21:06,588 Witam. 1212 01:21:07,338 --> 01:21:10,338 Frank Sheeran, nowy prezes 326-tki. 1213 01:21:10,421 --> 01:21:12,296 - Chciałem się przywitać. - Miło mi. 1214 01:21:12,880 --> 01:21:14,838 - Jak się nazywasz? - Al. 1215 01:21:14,921 --> 01:21:16,296 Miło cię poznać, Al. 1216 01:21:16,380 --> 01:21:18,338 - Małe co nieco... - Nie potrzebuję. 1217 01:21:18,921 --> 01:21:19,755 - Na pewno? - Tak. 1218 01:21:19,838 --> 01:21:23,838 Wpadłem się tylko przywitać. W razie czego dzwoń. 1219 01:21:23,921 --> 01:21:24,755 Na pewno? 1220 01:21:25,880 --> 01:21:26,796 FRANK SHEERAN PREZES 1221 01:21:26,880 --> 01:21:28,046 Jeśli udowodnią ci kradzież, 1222 01:21:28,130 --> 01:21:30,880 będą chcieli nazwisk. 1223 01:21:33,463 --> 01:21:36,838 Wydasz wspólników, żeby uniknąć więzienia? 1224 01:21:37,421 --> 01:21:38,296 Nie. 1225 01:21:38,880 --> 01:21:42,588 No to nie masz się czym martwić. Prawnicy załatwią sprawę. 1226 01:21:53,546 --> 01:21:57,588 Zachodnią międzystanową 80 przez Pensylwanię, 1227 01:21:58,088 --> 01:22:02,505 potem przez Ohio i do Toledo, 1228 01:22:02,588 --> 01:22:06,296 a stamtąd północną 75 do Detroit. 1229 01:22:06,963 --> 01:22:09,338 Dojedziemy na czas. 1230 01:22:12,130 --> 01:22:14,463 Prawnicy powiedzieli mojemu klientowi, 1231 01:22:14,546 --> 01:22:19,046 że jego żona może być współwłaścicielem firmy. 1232 01:22:19,130 --> 01:22:22,255 Kiedy Komisja McClellana zakwestionowała jej legalność, 1233 01:22:22,338 --> 01:22:24,546 pani Hoffa wycofała się ze spółki. 1234 01:22:24,630 --> 01:22:26,713 To powinno zakończyć sprawę. 1235 01:22:27,380 --> 01:22:30,630 Mój klient był uniewinniany 1236 01:22:30,713 --> 01:22:32,921 już trzynastokrotnie. 1237 01:22:33,755 --> 01:22:38,880 To kolejny przykład prywatnej zemsty 1238 01:22:38,963 --> 01:22:42,588 sfrustrowanego wymiaru sprawiedliwości 1239 01:22:42,671 --> 01:22:45,046 i prokuratora generalnego Roberta Kennedy'ego. 1240 01:22:51,671 --> 01:22:52,963 On ma broń! 1241 01:22:58,171 --> 01:22:59,338 Zabierzcie mu broń! 1242 01:23:10,213 --> 01:23:11,630 Nie była prawdziwa, prawda? 1243 01:23:11,713 --> 01:23:14,380 Jakim cudem on wniósł tu broń? 1244 01:23:14,463 --> 01:23:16,046 Nie moja wina! 1245 01:23:17,296 --> 01:23:18,505 Mój Chuckie! 1246 01:23:19,088 --> 01:23:20,421 To mój syn! 1247 01:23:20,921 --> 01:23:22,963 Mój. Ja go wychowałem. 1248 01:23:23,046 --> 01:23:24,921 Widzieliście, co zrobił? 1249 01:23:27,421 --> 01:23:28,630 Coś wam powiem. 1250 01:23:28,713 --> 01:23:31,713 Strzelił do mnie, poczułem to. 1251 01:23:31,796 --> 01:23:36,171 Poczułem, jakbym oberwał z wiatrówki. 1252 01:23:36,255 --> 01:23:37,713 Lub z czegoś słabszego. 1253 01:23:38,213 --> 01:23:39,255 Ale doskoczyłem do niego. 1254 01:23:39,338 --> 01:23:42,088 Chuckie też. Tak go nauczyłem. 1255 01:23:42,671 --> 01:23:46,255 Zawsze doskakuj do faceta z bronią. 1256 01:23:46,338 --> 01:23:47,630 Jeśli ma nóż, uciekaj. 1257 01:23:48,213 --> 01:23:50,880 Od noża uciekaj. 1258 01:23:51,380 --> 01:23:52,338 Uciekaj, nie zwlekaj. 1259 01:23:53,421 --> 01:23:54,921 Zrymowałem! 1260 01:23:56,546 --> 01:24:00,255 Bóg kazał mi zastrzelić Jimmy'ego Hoffę. 1261 01:24:00,338 --> 01:24:01,171 Idziemy. 1262 01:24:01,255 --> 01:24:03,421 W Nashville są wariaci, Frank. 1263 01:24:03,505 --> 01:24:05,338 Przyjeżdżaj. 1264 01:24:05,421 --> 01:24:07,213 Jeden jest ze mną. 1265 01:24:07,296 --> 01:24:11,588 Przyjeżdżaj. Jest ze mną Eddie Partin z Baton Rouge. 1266 01:24:11,671 --> 01:24:12,796 Już jadę. 1267 01:24:12,880 --> 01:24:14,630 Z drogi, chłopcy. 1268 01:24:22,338 --> 01:24:25,713 Czy pamięta pan, że pan Brennan powiedział: 1269 01:24:25,796 --> 01:24:28,630 „Musiałem zmienić warunki. 1270 01:24:28,713 --> 01:24:30,880 Hoffa musi w to wejść”. 1271 01:24:30,963 --> 01:24:33,838 Czy tak to się odbyło? 1272 01:24:33,921 --> 01:24:36,463 Nie wiem, czy zmienił, 1273 01:24:37,046 --> 01:24:39,546 ale rozumiałem, że Brennan 1274 01:24:39,630 --> 01:24:41,130 mówił w swoim imieniu. 1275 01:24:41,213 --> 01:24:42,963 Wkurzona baba. 1276 01:24:44,046 --> 01:24:45,880 Chyba była nauczycielką. 1277 01:24:46,380 --> 01:24:49,671 Ta się nada. O tej możemy zapomnieć. 1278 01:24:49,755 --> 01:24:51,255 Nie przekabacimy jej. 1279 01:24:52,588 --> 01:24:56,213 ...zatrzymywać i przeszukiwać statki płynące do Kuby. 1280 01:24:56,296 --> 01:24:59,838 W razie potrzeby statki zostaną zatrzymane siłą. 1281 01:25:03,963 --> 01:25:06,671 Przeczytam ławie pańskie zeznanie. 1282 01:25:06,755 --> 01:25:09,838 „Brennan podszedł do mnie i powiedział...” 1283 01:25:09,921 --> 01:25:11,546 Ten ma restaurację. 1284 01:25:11,630 --> 01:25:12,671 Łamie jakieś przepisy? 1285 01:25:12,755 --> 01:25:14,046 Wolę kobietę. 1286 01:25:14,630 --> 01:25:15,713 Łatwiej pójdzie. 1287 01:25:15,796 --> 01:25:19,671 ...rakiety średniego zasięgu. 1288 01:25:19,755 --> 01:25:23,880 Jeśli któraś zostanie wystrzelona, mogłaby nieść ładunek jądrowy. 1289 01:25:24,588 --> 01:25:28,838 Dotarłaby do płd.-wsch. Stanów, na południe od Waszyngtonu. 1290 01:25:29,338 --> 01:25:33,088 Nie moglibyśmy jej przechwycić ani wydać przed nią ostrzeżenia. 1291 01:25:33,588 --> 01:25:36,546 To żona policjanta, nazywa się Plechette. 1292 01:25:36,630 --> 01:25:37,921 Świetnie. 1293 01:25:38,755 --> 01:25:39,838 Znamy kogoś? 1294 01:25:40,588 --> 01:25:43,380 Mamy w związku byłego glinę. 1295 01:25:43,463 --> 01:25:44,588 Dobrze. 1296 01:25:44,671 --> 01:25:46,921 Siły zbrojne są w stanie gotowości. 1297 01:26:09,505 --> 01:26:13,338 ...założy wypożyczalnię ciężarówek. 1298 01:26:13,421 --> 01:26:16,380 Potem zadzwonił do mnie i powiedział: 1299 01:26:16,463 --> 01:26:20,671 „Muszę zmienić warunki, bo Hoffa chce swojej działki”. 1300 01:26:20,755 --> 01:26:21,880 Zgadza się? 1301 01:26:21,963 --> 01:26:24,296 Ta też wchodzi w grę. 1302 01:26:24,880 --> 01:26:28,296 Mężatka spotykająca się z kochankiem. 1303 01:26:28,380 --> 01:26:30,630 Mogłoby coś z tego być. 1304 01:26:30,713 --> 01:26:31,796 Może by pękła. 1305 01:26:31,880 --> 01:26:33,088 Ten facet... 1306 01:26:33,171 --> 01:26:36,088 Firma budowlana, złamanych kilka przepisów. 1307 01:26:36,171 --> 01:26:39,130 Kredyt pod hipotekę domu. 1308 01:26:39,213 --> 01:26:40,421 Zalega ze spłatą auta. 1309 01:26:40,921 --> 01:26:44,213 Dobrze wam idzie. Szukajcie dalej. 1310 01:26:51,130 --> 01:26:53,213 Dziękuję. Na razie, Duży Eddie. 1311 01:26:53,296 --> 01:26:54,130 Czy przysięga pan 1312 01:26:54,213 --> 01:26:57,130 mówić prawdę, całą prawdę i tylko prawdę? 1313 01:26:57,213 --> 01:26:58,171 Przysięgam. 1314 01:27:05,796 --> 01:27:07,171 Panie King, 1315 01:27:07,255 --> 01:27:11,630 jest pan członkiem Międzynarodowego Bractwa Teamsterów, zgadza się? 1316 01:27:11,713 --> 01:27:13,213 Odmawiam odpowiedzi 1317 01:27:13,296 --> 01:27:15,505 powołując się na... 1318 01:27:18,463 --> 01:27:19,505 piątą poprawkę. 1319 01:27:19,588 --> 01:27:21,171 Pytam tylko, czy należy pan do związku. 1320 01:27:21,255 --> 01:27:24,796 - Odmawiam odpowiedzi... - W porządku. 1321 01:27:24,880 --> 01:27:26,880 Pokażę panu zdjęcie. 1322 01:27:26,963 --> 01:27:29,380 - Odmawiam odpowiedzi... - Momencik. 1323 01:27:29,463 --> 01:27:30,421 ...powołując się... 1324 01:27:31,005 --> 01:27:35,796 Proszę przez chwilę popatrzeć na fotografię... 1325 01:27:35,880 --> 01:27:37,296 Korzystam z praw, 1326 01:27:37,796 --> 01:27:41,838 które zapewnia mi konstytucja. 1327 01:27:41,921 --> 01:27:43,421 Jim, pozwól mu. 1328 01:27:45,046 --> 01:27:46,088 W porządku. 1329 01:27:48,963 --> 01:27:51,088 LODY HILDREBRANDT'S 1330 01:27:54,171 --> 01:27:55,630 King jest świetny. 1331 01:27:56,171 --> 01:27:58,130 To porządny facet. 1332 01:27:58,671 --> 01:28:00,546 Nie dał się palantowi. 1333 01:28:01,005 --> 01:28:02,130 Był super. 1334 01:28:02,213 --> 01:28:03,255 Naprawdę super. 1335 01:28:03,338 --> 01:28:06,255 Próbowali go złamać. 1336 01:28:06,338 --> 01:28:08,171 - Więcej takich. - O Boże! 1337 01:28:09,380 --> 01:28:11,255 Znamy więcej szczegółów. 1338 01:28:12,880 --> 01:28:15,380 Różnią się od wcześniejszych. 1339 01:28:15,463 --> 01:28:16,963 Prezydent Kennedy 1340 01:28:17,046 --> 01:28:19,755 został postrzelony w Dallas. 1341 01:28:19,838 --> 01:28:20,963 Pani Kennedy 1342 01:28:21,046 --> 01:28:24,171 złapała pana Kennedy'ego i krzyknęła. 1343 01:28:24,255 --> 01:28:26,130 Kolumna pojechała dalej. 1344 01:28:26,796 --> 01:28:30,088 United Press donosi, że rany prezydenta 1345 01:28:30,171 --> 01:28:32,255 mogą okazać się śmiertelne. 1346 01:28:32,880 --> 01:28:35,921 Powtarzam. Wiadomości CBS. 1347 01:28:36,005 --> 01:28:38,130 Prezydent Kennedy postrzelony 1348 01:28:38,213 --> 01:28:41,421 przez zamachowca w Dallas w Teksasie. 1349 01:28:41,505 --> 01:28:44,338 Wkrótce podamy więcej szczegółów. 1350 01:28:48,880 --> 01:28:53,046 Potrzeba więcej niż chwili, by zaparzyć pyszną kawę. 1351 01:28:53,130 --> 01:28:56,630 Dlatego Nescafe przedstawia nowy rodzaj kawy, 1352 01:28:57,130 --> 01:29:01,630 którą można zaparzyć w minutę. 1353 01:29:01,713 --> 01:29:02,796 Każdy może... 1354 01:29:02,880 --> 01:29:06,963 Z ostatniej chwili, prezydent Kennedy zmarł 1355 01:29:07,046 --> 01:29:08,880 o godzinie trzynastej 1356 01:29:08,963 --> 01:29:10,755 czasu centralnego, 1357 01:29:10,838 --> 01:29:13,630 czternastej czasu wschodniego, 1358 01:29:13,713 --> 01:29:15,963 trzydzieści osiem minut temu. 1359 01:29:21,130 --> 01:29:23,005 Wiceprezydent Johnson 1360 01:29:23,088 --> 01:29:24,546 opuścił już szpital w Dallas, 1361 01:29:24,630 --> 01:29:26,713 ale nie wiadomo, 1362 01:29:27,588 --> 01:29:29,213 dokąd się udał. 1363 01:29:29,296 --> 01:29:33,130 Zapewne wkrótce zostanie zaprzysiężony 1364 01:29:33,213 --> 01:29:37,546 i zostanie trzydziestym szóstym prezydentem Stanów Zjednoczonych. 1365 01:29:44,213 --> 01:29:47,046 Pojedzie pan na pogrzeb prezydenta, panie Hoffa? 1366 01:29:47,546 --> 01:29:51,171 - Nie zaproszono mnie. - Nie trzeba zaproszenia. Przyjdą miliony. 1367 01:29:51,255 --> 01:29:54,338 Muszę sprawdzić swój grafik. 1368 01:29:54,421 --> 01:29:57,296 Co by pan powiedział, gdyby tam był? 1369 01:29:57,380 --> 01:29:58,380 Że... 1370 01:29:59,046 --> 01:30:01,213 Bobby Kennedy to teraz zwykły prawnik. 1371 01:30:07,005 --> 01:30:08,213 Jasna cholera. 1372 01:30:23,380 --> 01:30:25,421 Dobrze. Dziękuję, Ericu. 1373 01:30:35,213 --> 01:30:36,713 Jimmy miał rację. 1374 01:30:38,046 --> 01:30:39,296 Prawie. 1375 01:30:40,713 --> 01:30:42,755 Bobby był skończony. 1376 01:30:43,671 --> 01:30:46,755 Mógł się pożegnać ze stanowiskiem prokuratora. 1377 01:30:50,046 --> 01:30:53,005 Jego krucjata przeciwko nam dobiegła końca. 1378 01:30:59,088 --> 01:31:00,171 Panie Hoffa, 1379 01:31:00,921 --> 01:31:05,463 jest pan oskarżony o psucie duszy naszego narodu. 1380 01:31:06,046 --> 01:31:08,713 Ale proces w Nashville trwał. 1381 01:31:09,296 --> 01:31:10,921 Bo duszą narodu 1382 01:31:11,546 --> 01:31:14,213 są jego instytucje sądownicze. 1383 01:31:14,713 --> 01:31:16,338 Sprawiedliwość musi zapanować. 1384 01:31:16,838 --> 01:31:19,963 Za haniebne próby korupcji owych instytucji 1385 01:31:21,255 --> 01:31:23,213 wymierzą one panu sprawiedliwość. 1386 01:31:24,463 --> 01:31:26,213 Dopadliśmy go. 1387 01:31:27,171 --> 01:31:30,421 Panie i panowie, udało się! 1388 01:31:32,463 --> 01:31:36,380 TRANSPORT WIĘŹNIÓW 1389 01:31:47,713 --> 01:31:50,213 Jimmy o wszystko zadbał. 1390 01:31:50,713 --> 01:31:53,713 Niby rządzić 1391 01:31:53,796 --> 01:31:55,338 miał teraz Fitz, 1392 01:31:55,838 --> 01:31:59,130 ale otrzymywał rozkazy od Billa Bufalino i Allena Dorfmana, 1393 01:31:59,213 --> 01:32:00,588 zajmującymi się pożyczkami Jimmy'ego. 1394 01:32:00,671 --> 01:32:03,130 Wszystko jest w porządku? 1395 01:32:03,213 --> 01:32:04,296 Jest okropnie. 1396 01:32:04,380 --> 01:32:08,213 W nocy nie mogę spać, bo boję się, że mnie ktoś zadźga. 1397 01:32:08,296 --> 01:32:09,380 Wyglądasz dobrze. 1398 01:32:09,463 --> 01:32:11,421 Gdzie Fitz? Spóźnia się. 1399 01:32:12,421 --> 01:32:14,713 Spotkamy się z nim na zewnątrz. 1400 01:32:15,296 --> 01:32:17,963 - Idzie. - Gdzieś ty był? 1401 01:32:18,588 --> 01:32:21,130 Co tu robisz? Po co w ogóle przyjechałeś? 1402 01:32:21,796 --> 01:32:24,838 Zdajesz sobie sprawę, że jesteś spóźniony? 1403 01:32:24,921 --> 01:32:27,880 Przepraszam, wiele się dzieje. 1404 01:32:27,963 --> 01:32:32,588 Nie interesuje mnie coś takiego. Chcę usłyszeć konkrety. 1405 01:32:33,213 --> 01:32:35,255 Musimy cię prosić o cierpliwość. 1406 01:32:36,296 --> 01:32:38,296 Siedzę w pace. Nie będę cierpliwy. 1407 01:32:39,005 --> 01:32:42,171 Jimmy wkurzał się na Fitza, 1408 01:32:42,255 --> 01:32:44,213 ale reszta go lubiła, 1409 01:32:44,296 --> 01:32:48,463 bo zgadzał się na rzeczy, których Jimmy zabraniał. 1410 01:32:49,630 --> 01:32:52,505 Tak to jest, jak się siedzi w pudle. 1411 01:32:52,588 --> 01:32:53,588 Ładnie? 1412 01:32:55,546 --> 01:32:57,755 Jimmy jest zły na Fitza. 1413 01:32:58,255 --> 01:33:01,255 Fitz jest w porządku. Lubimy go. 1414 01:33:01,338 --> 01:33:03,046 Wiesz, w czym problem? 1415 01:33:03,130 --> 01:33:06,630 Jimmy kazał zasranemu Dorfmanowi wstrzymać pożyczki, 1416 01:33:06,713 --> 01:33:08,463 które Fitz zatwierdził. 1417 01:33:09,838 --> 01:33:13,463 Nie znoszę tego jebanego Żyda. 1418 01:33:17,005 --> 01:33:18,463 Co mam zrobić? 1419 01:33:18,963 --> 01:33:20,880 Nie to. 1420 01:33:22,630 --> 01:33:23,880 Nastrasz trochę 1421 01:33:23,963 --> 01:33:26,421 Dorfmana. 1422 01:33:27,130 --> 01:33:29,005 Fitz zrozumie przekaz. 1423 01:33:29,505 --> 01:33:31,213 Zrozumie. 1424 01:33:31,296 --> 01:33:33,296 Fitza nie ruszaj. 1425 01:33:34,046 --> 01:33:35,088 Zaraz poleci 1426 01:33:35,171 --> 01:33:37,588 do federalnych i wszystko spieprzy. 1427 01:33:38,213 --> 01:33:39,421 Ale Dorfman... 1428 01:33:39,921 --> 01:33:41,296 Jego możesz. 1429 01:34:20,963 --> 01:34:22,171 Fitz zrozumiał przekaz. 1430 01:34:25,463 --> 01:34:30,046 Teraz z funduszu emerytalnego mogli brać, ile tylko chcieli. 1431 01:34:34,421 --> 01:34:36,838 Karta wraca. 1432 01:34:36,921 --> 01:34:38,255 Co jest? 1433 01:34:40,505 --> 01:34:41,630 Kto was wpuścił? 1434 01:34:44,046 --> 01:34:45,088 Panie Provenzano, 1435 01:34:45,171 --> 01:34:48,380 agent DiGregorio, FBI. Jest pan aresztowany. 1436 01:34:48,463 --> 01:34:50,296 - Mogę dokończyć? - Nie. Proszę wstać. 1437 01:34:50,380 --> 01:34:51,880 I tak mi chujowo szło. 1438 01:34:51,963 --> 01:34:53,546 Anthony „Tony Jack” Giacalone 1439 01:34:53,630 --> 01:34:55,130 Lubiany przez wszystkich. 1440 01:34:55,213 --> 01:34:59,005 Zmarł z przyczyn naturalnych 23 lutego 2001 r. 1441 01:34:59,088 --> 01:35:01,588 Nie mam nic w kieszeniach. Jestem w spodenkach. 1442 01:35:01,671 --> 01:35:03,546 Zobacz pingwina. 1443 01:35:03,630 --> 01:35:05,588 Tony, załatwisz bagaże? 1444 01:35:05,671 --> 01:35:06,880 Tak. 1445 01:35:06,963 --> 01:35:08,796 Jak w telewizji. 1446 01:35:10,005 --> 01:35:13,171 Pro dostał siedem lat za wymuszenia. 1447 01:35:14,296 --> 01:35:16,463 Wysłali go do Lewisburga. 1448 01:35:16,546 --> 01:35:17,713 Z kim wylądował? 1449 01:35:18,713 --> 01:35:19,546 Z Jimmym. 1450 01:35:28,796 --> 01:35:30,046 Patrzcie na to. 1451 01:35:30,130 --> 01:35:32,338 Prawdziwe dzieło sztuki. 1452 01:35:32,421 --> 01:35:33,838 Dziękuję, Pete. 1453 01:35:41,755 --> 01:35:44,796 Mam pewien problem z emeryturą. 1454 01:35:48,046 --> 01:35:49,046 Wiem. 1455 01:35:50,171 --> 01:35:51,296 Wiesz? 1456 01:35:52,088 --> 01:35:52,963 Co wiesz? 1457 01:35:54,546 --> 01:35:55,505 Wiem... 1458 01:35:56,005 --> 01:35:57,713 że masz milion dwieście, 1459 01:35:57,796 --> 01:36:00,213 na tym polega problem. 1460 01:36:02,463 --> 01:36:04,296 Zajmiesz się tym? 1461 01:36:04,796 --> 01:36:06,963 Jak mam to zrobić? 1462 01:36:07,963 --> 01:36:09,255 Jest jak jest. 1463 01:36:09,921 --> 01:36:11,046 Czyli jak? 1464 01:36:11,838 --> 01:36:12,880 Straciłeś kasę. 1465 01:36:13,380 --> 01:36:16,755 Straciłeś wszystko, kiedy cię zamknęli. 1466 01:36:18,463 --> 01:36:20,338 Ty też? 1467 01:36:20,421 --> 01:36:21,421 Nie. 1468 01:36:23,796 --> 01:36:26,921 Dobrze rozumiem? Twoja wciąż jest, 1469 01:36:27,421 --> 01:36:30,755 półtora miliona, czy ile tam masz, a mojej nie ma? 1470 01:36:31,921 --> 01:36:34,005 Zgadza się. 1471 01:36:36,963 --> 01:36:38,463 Ale obaj siedzimy. 1472 01:36:39,046 --> 01:36:41,005 Owszem. Obaj siedzimy. 1473 01:36:41,088 --> 01:36:43,421 Ale za co innego. 1474 01:36:44,213 --> 01:36:46,546 Ty za wymuszenia. 1475 01:36:46,630 --> 01:36:48,838 Ja za oszustwo. 1476 01:36:49,421 --> 01:36:50,463 No i? 1477 01:36:50,546 --> 01:36:52,546 To różnica. 1478 01:36:52,630 --> 01:36:53,671 Jaka? 1479 01:36:56,921 --> 01:37:00,130 Ja nikomu nie groziłem, ty tak. 1480 01:37:00,213 --> 01:37:02,630 - Co z tego? To bez sensu. - Nie. 1481 01:37:02,713 --> 01:37:04,588 Tak. Nie chcę się kłócić. 1482 01:37:04,671 --> 01:37:07,171 - Pomyśl trochę. - Myślę. 1483 01:37:07,255 --> 01:37:08,421 Nie wkurwiaj mnie. 1484 01:37:08,505 --> 01:37:10,338 Zrób coś z tym. 1485 01:37:15,005 --> 01:37:16,796 „Zrób coś”? 1486 01:37:16,880 --> 01:37:19,546 - Niby co? - Coś zawsze możesz. 1487 01:37:19,630 --> 01:37:20,921 To prawo federalne. 1488 01:37:21,005 --> 01:37:22,755 - Mam to gdzieś. - Gdzieś? 1489 01:37:22,838 --> 01:37:24,546 Wciąż możesz coś zrobić. 1490 01:37:25,130 --> 01:37:26,921 Niby co takiego? 1491 01:37:27,005 --> 01:37:28,171 Możesz zdobyć moją kasę. 1492 01:37:28,255 --> 01:37:29,213 Jak? 1493 01:37:29,296 --> 01:37:30,546 - Sposobem. - Jakim? 1494 01:37:30,630 --> 01:37:32,088 Tak, jak zdobyłeś swoją. 1495 01:37:32,713 --> 01:37:34,130 I mów ciszej. 1496 01:37:35,046 --> 01:37:37,171 Mnie będziesz uciszał? 1497 01:37:37,838 --> 01:37:39,005 Chuju. 1498 01:37:39,088 --> 01:37:40,505 Nie nazywaj mnie tak. 1499 01:37:40,588 --> 01:37:42,046 Nie waż się. 1500 01:37:43,380 --> 01:37:45,088 Siedzisz za oszustwo. 1501 01:37:45,171 --> 01:37:46,338 Ukradłeś pieniądze. 1502 01:37:46,838 --> 01:37:49,588 Ja też. Trochę w inny sposób. 1503 01:37:50,213 --> 01:37:52,171 Chcę, co mi się należy. 1504 01:37:53,671 --> 01:37:55,463 Wy kolesie. 1505 01:37:55,546 --> 01:37:57,546 - Co? - Boże jedyny. 1506 01:37:57,630 --> 01:37:59,005 Słyszałeś. 1507 01:37:59,088 --> 01:38:00,755 Powiedziałem coś złego? 1508 01:38:00,838 --> 01:38:03,713 Co ma znaczyć „wy kolesie”? 1509 01:38:03,796 --> 01:38:04,796 Dość mam 1510 01:38:05,296 --> 01:38:06,963 tej rozmowy. 1511 01:38:07,588 --> 01:38:09,171 - „Wy kolesie”? - Dość. 1512 01:38:09,255 --> 01:38:10,088 Dość? 1513 01:38:17,046 --> 01:38:18,505 Zajebię cię! 1514 01:38:18,588 --> 01:38:21,296 Zajebię, skurwielu! 1515 01:38:21,380 --> 01:38:22,421 Co ty sobie... 1516 01:38:27,796 --> 01:38:30,671 Wtedy wszystko zaczęło się sypać. 1517 01:39:00,588 --> 01:39:03,713 Nie wierzę, że chciał to zrobić 1518 01:39:03,796 --> 01:39:06,963 przed tysiącami ludzi 1519 01:39:07,046 --> 01:39:08,380 i wyjść obronną ręką. 1520 01:39:08,463 --> 01:39:11,171 Nie wierzę. Tak nie może być. 1521 01:39:11,255 --> 01:39:12,421 Nie może. 1522 01:39:12,505 --> 01:39:14,963 Co za bzdura. 1523 01:39:15,630 --> 01:39:17,255 Zasrana bzdura. 1524 01:39:17,880 --> 01:39:21,880 Jest tylko jeden człowiek, który miał tupet i jaja, 1525 01:39:21,963 --> 01:39:22,963 żeby to zrobić. 1526 01:39:32,005 --> 01:39:35,088 Na mieście znany był jako „Blondyn Joey”, 1527 01:39:35,171 --> 01:39:38,130 ale wszyscy, a zwłaszcza gazety, 1528 01:39:38,213 --> 01:39:40,130 nazywali go „Szalony Joe”. 1529 01:39:40,213 --> 01:39:44,921 ...całą prawdę i tylko prawdę? 1530 01:39:45,005 --> 01:39:45,838 Przysięgam. 1531 01:39:49,296 --> 01:39:51,755 Oświadczenie wstępne, panie Gallo? 1532 01:39:53,505 --> 01:39:54,463 Tak. 1533 01:39:57,296 --> 01:39:59,880 Ten dywan nadaje się do kasyna. 1534 01:40:04,046 --> 01:40:05,130 Russ miał rację. 1535 01:40:05,213 --> 01:40:08,421 Kto paraduje z biznesmenami, 1536 01:40:08,505 --> 01:40:12,171 pozwala sobie robić zdjęcia, ściąga na siebie uwagę... 1537 01:40:12,255 --> 01:40:13,921 Kto tak robi? 1538 01:40:14,630 --> 01:40:16,546 Myśli, że jest Errollem Flynnem? 1539 01:40:17,546 --> 01:40:20,880 Nikogo i niczego się nie bał. Miał wszystko w dupie. 1540 01:40:20,963 --> 01:40:23,630 W młodości porywał swoich szefów. 1541 01:40:23,713 --> 01:40:28,463 Jak mu to uchodziło płazem? Za coś takiego idziesz do piachu. 1542 01:40:28,546 --> 01:40:29,630 Proste. 1543 01:40:29,713 --> 01:40:34,005 Jak trafił do pierdla, trzymał z czarnymi, nie ze swoimi. 1544 01:40:34,088 --> 01:40:37,130 Po wyjściu nikt nie wiedział, co i z kim robił. 1545 01:40:37,213 --> 01:40:39,880 Nikt nic nie wiedział. 1546 01:40:40,380 --> 01:40:43,463 A jak ci się nie podobało? 1547 01:40:43,546 --> 01:40:45,338 Doigrywałeś się. 1548 01:41:10,880 --> 01:41:13,755 WŁOSKO-AMERYKAŃSKA LIGA PRAW OBYWATELSKICH 1549 01:41:13,838 --> 01:41:15,963 Kto tak postępuje? 1550 01:41:16,546 --> 01:41:18,005 Powiem ci. 1551 01:41:19,296 --> 01:41:20,796 Disgraziato. 1552 01:41:20,880 --> 01:41:23,171 Jest jak Oswald. 1553 01:41:23,255 --> 01:41:26,463 W Dallas przynajmniej nie było dzieci, tylko Jackie. 1554 01:41:26,963 --> 01:41:29,380 Joey, dzwonił twój lekarz. Zmarłeś godzinę temu. 1555 01:41:31,630 --> 01:41:32,921 Jesteś Żydem? 1556 01:41:33,005 --> 01:41:34,255 A chciałbyś być? 1557 01:41:35,130 --> 01:41:37,630 Operacją się nie martw. Już ich nie robimy. 1558 01:41:37,713 --> 01:41:38,921 Teraz zamrażamy. 1559 01:41:39,421 --> 01:41:43,046 Potem przychodzi Meksykanka z kamieniem i bęc. 1560 01:41:44,630 --> 01:41:47,171 Można się śmiać. Ze wszystkich żartuję. 1561 01:41:47,255 --> 01:41:49,880 Bóg stworzył nas, byśmy się śmiali. 1562 01:41:49,963 --> 01:41:51,130 Żartuję z wszystkich. 1563 01:41:51,213 --> 01:41:53,421 Z czarnych, z Żydów. 1564 01:41:53,505 --> 01:41:55,171 Z Cyganów, z Włochów. 1565 01:41:55,755 --> 01:41:57,588 Z tych nie. 1566 01:42:00,005 --> 01:42:01,921 Dostałem kasę, Joey. Nie strzelaj. 1567 01:42:04,046 --> 01:42:07,088 Ostrzegano mnie, że mam uważać na słowa. 1568 01:42:07,880 --> 01:42:11,005 No ale bez żartów. Wszystkiego najlepszego, Joey. 1569 01:42:21,963 --> 01:42:22,796 Hej, Russ. 1570 01:42:26,088 --> 01:42:27,005 Co to? 1571 01:42:28,671 --> 01:42:29,880 WŁOSKO-AMERYKAŃSKA LIGA PRAW OBYWATELSKICH 1572 01:42:30,463 --> 01:42:31,546 Wierzysz w te bzdety? 1573 01:42:33,755 --> 01:42:35,046 Nie o to chodzi. 1574 01:42:35,130 --> 01:42:36,338 Jest włoska. 1575 01:42:36,421 --> 01:42:37,255 Joey. 1576 01:42:37,338 --> 01:42:38,630 Co takiego powiedziałem? 1577 01:42:41,463 --> 01:42:42,421 Słuchaj. 1578 01:42:43,671 --> 01:42:46,213 Nie mów tak tutaj. 1579 01:42:46,296 --> 01:42:48,130 Tylko Rickles może żartować? 1580 01:42:48,213 --> 01:42:49,463 On jest szefem. 1581 01:42:49,546 --> 01:42:52,296 Ja też. Powinniśmy być braćmi. 1582 01:42:52,380 --> 01:42:54,088 Nie kłóćmy się teraz. 1583 01:42:54,755 --> 01:42:57,005 - Jesteśmy braćmi? - Zgadza się. 1584 01:42:57,088 --> 01:42:58,671 - Jesteśmy? - Jesteście. 1585 01:42:58,755 --> 01:43:00,296 - Jesteśmy. - Tak. 1586 01:43:00,380 --> 01:43:03,296 Wszyscy jesteście braćmi. 1587 01:43:03,380 --> 01:43:06,838 Ja nie, ale wy tak. Dlatego... 1588 01:43:06,921 --> 01:43:07,755 Zgadza się. 1589 01:43:07,838 --> 01:43:09,380 - Jesteśmy braćmi? - Tak. 1590 01:43:09,921 --> 01:43:11,130 Mam urodziny. 1591 01:43:11,213 --> 01:43:13,588 Najlepszego. 1592 01:43:16,046 --> 01:43:17,963 A weź spierdalaj. 1593 01:43:39,588 --> 01:43:43,338 Do takiej roboty potrzeba dwóch spluw. 1594 01:43:43,421 --> 01:43:46,005 Podstawowej i zapasowej. 1595 01:43:46,755 --> 01:43:50,130 Chcesz czegoś mocniejszego niż kaliber 22. 1596 01:43:55,755 --> 01:43:57,796 Tłumik jest zbędny. 1597 01:43:57,880 --> 01:44:00,838 Chcesz narobić hałasu, żeby świadkowie uciekli 1598 01:44:00,921 --> 01:44:02,755 i się tobie nie przyglądali. 1599 01:44:05,588 --> 01:44:09,796 Z kolei 45-tka jest zbyt głośna, gliny usłyszą strzały 1600 01:44:09,880 --> 01:44:11,838 z odległości kilku przecznic. 1601 01:44:15,713 --> 01:44:18,255 32-ka uchodzi za broń dla kobiet, 1602 01:44:18,338 --> 01:44:21,713 bo jest łatwiejsza w obsłudze i nie robi szkód jak 38-ka, 1603 01:44:21,796 --> 01:44:24,046 ale nada się. 1604 01:44:31,713 --> 01:44:35,671 Trzeba to zrobić późnym wieczorem, żeby turyści z Idaho 1605 01:44:36,171 --> 01:44:38,130 już spali. 1606 01:44:38,213 --> 01:44:40,338 Najlepiej we włoskiej dzielnicy, 1607 01:44:40,421 --> 01:44:43,380 tam będzie mniej czujny. 1608 01:44:44,713 --> 01:44:47,755 Są jego urodziny, będzie z żoną 1609 01:44:47,838 --> 01:44:50,088 i dzieckiem, 1610 01:44:50,171 --> 01:44:52,463 ale właśnie o to chodzi. 1611 01:44:52,546 --> 01:44:54,505 Powinni to zobaczyć. 1612 01:44:56,296 --> 01:44:57,755 Pił już, 1613 01:44:58,255 --> 01:45:00,255 będzie miał spowolnione ruchy. 1614 01:45:01,421 --> 01:45:05,213 Będzie z nim ochroniarz, a sam Joey też pewnie ma broń, 1615 01:45:05,296 --> 01:45:07,963 ale raczej trzyma ją w torebce żony. 1616 01:45:14,213 --> 01:45:17,046 Takie zadania zawsze są niespodziewane. 1617 01:45:17,546 --> 01:45:19,588 Każdy zna tylko pewną część. 1618 01:45:21,630 --> 01:45:24,213 John Rudzielec wiedział tylko tyle, 1619 01:45:24,713 --> 01:45:26,546 że ma mnie podrzucić, 1620 01:45:26,630 --> 01:45:27,546 zrobić kółko, 1621 01:45:28,380 --> 01:45:29,671 a potem mnie zgarnąć. 1622 01:45:37,838 --> 01:45:40,338 Najpierw trzeba załatwić ochroniarza. 1623 01:45:40,421 --> 01:45:43,380 Niekoniecznie zabijać. Wyłączyć z gry. 1624 01:45:43,921 --> 01:45:47,921 Nie on jest celem. Nie strzelamy w głowę lub w pierś. 1625 01:45:49,380 --> 01:45:52,088 Czasem dobrze jest 1626 01:45:52,171 --> 01:45:54,671 udać się najpierw do łazienki, 1627 01:45:55,671 --> 01:45:58,255 żeby się upewnić, że nikt cię nie śledzi, 1628 01:45:58,338 --> 01:46:02,421 i sprawdzić też, czy nie ma w niej kogoś, kim należałoby się martwić. 1629 01:46:03,005 --> 01:46:07,046 Można też z niej skorzystać. Nie chcesz, żeby ci się zachciało. 1630 01:46:07,671 --> 01:46:12,713 Ja nie muszę, więc w tak małej knajpie można od razu brać się do roboty. 1631 01:46:13,213 --> 01:46:14,505 Więcej wina. 1632 01:46:15,088 --> 01:46:16,505 Tommy, przynieś wino. 1633 01:46:26,963 --> 01:46:28,046 Cholera! 1634 01:47:04,380 --> 01:47:06,421 Do zabójstwa doszło w dzielnicy włoskiej, 1635 01:47:06,505 --> 01:47:09,796 która wśród gangsterów uchodziła za teren neutralny. 1636 01:47:09,880 --> 01:47:11,046 Po zdarzeniu 1637 01:47:11,130 --> 01:47:15,046 policja znalazła kilka sztuk broni, która jest obecnie sprawdzana. 1638 01:47:15,130 --> 01:47:18,963 Joseph „Szalony Joe” Gallo świętował urodziny 1639 01:47:19,046 --> 01:47:22,671 ze swoją nową żoną 1640 01:47:22,755 --> 01:47:25,463 i 11-letnią córką z poprzedniego małżeństwa. 1641 01:47:25,546 --> 01:47:29,421 Świętowali 47. urodziny Joego. 1642 01:47:29,505 --> 01:47:32,963 Wcześniej tego wieczoru byli w klubie nocnym. 1643 01:47:33,046 --> 01:47:36,630 Siedzieli w sześć osób przy stole, 1644 01:47:37,130 --> 01:47:38,255 kiedy 1645 01:47:39,213 --> 01:47:40,296 tylnymi drzwiami 1646 01:47:40,380 --> 01:47:43,713 wszedł mężczyzna. 1647 01:47:44,505 --> 01:47:47,755 Podszedł do nich i oddał trzy strzały. 1648 01:47:47,838 --> 01:47:49,921 Joe został trafiony dwa razy, 1649 01:47:50,005 --> 01:47:51,255 jego ochroniarz, 1650 01:47:51,338 --> 01:47:53,463 Pete Grek, raz. 1651 01:47:53,546 --> 01:47:56,005 Łącznie napastnik oddał 14 strzałów. 1652 01:47:56,088 --> 01:47:57,296 Peggy, idziemy. 1653 01:47:57,796 --> 01:48:01,255 President Street to teren Galla. To cicha ulica. 1654 01:48:01,963 --> 01:48:03,588 Zbyt cicha. 1655 01:48:04,088 --> 01:48:06,713 W Brooklynie Joey Gallo był bohaterem. 1656 01:48:06,796 --> 01:48:10,380 Spekuluje się, że jego śmierć może wywołać wojnę gangów, 1657 01:48:10,463 --> 01:48:12,338 o ile już się nie rozpoczęła. 1658 01:48:46,296 --> 01:48:48,505 - Trzymaj się, Jimmy. - Ty też, Mikey. 1659 01:48:48,588 --> 01:48:49,713 Dbaj o siebie, Jimmy. 1660 01:48:50,213 --> 01:48:51,796 Cześć. Gdybyśmy się nie zobaczyli. 1661 01:48:51,880 --> 01:48:52,963 Po czterech latach 1662 01:48:53,046 --> 01:48:57,130 i 500 tysiącach łapówki dla komisji wyborczej Nixona 1663 01:48:57,213 --> 01:48:59,130 Jimmy dostał, co chciał. 1664 01:48:59,213 --> 01:49:00,796 Nie zamierzam tu wracać. 1665 01:49:00,880 --> 01:49:04,046 Ułaskawienie i zwolnienie warunkowe. 1666 01:49:05,755 --> 01:49:06,963 Co teraz zrobisz? 1667 01:49:07,546 --> 01:49:09,880 Najpierw zarejestruję się 1668 01:49:10,380 --> 01:49:12,713 w federalnym biurze kuratorskim, 1669 01:49:12,796 --> 01:49:16,338 a potem polecę z żoną na Florydę trochę się poopalać. 1670 01:49:16,421 --> 01:49:17,505 A później? 1671 01:49:17,588 --> 01:49:20,421 Odzyskam swój związek. 1672 01:49:20,505 --> 01:49:22,088 W jaki sposób? 1673 01:49:23,296 --> 01:49:25,963 - Podoba ci się, że Fitz startuje? - Nie. 1674 01:49:26,046 --> 01:49:28,130 Jak było w więzieniu? 1675 01:49:28,213 --> 01:49:29,546 Świetnie się bawiłem. 1676 01:49:31,463 --> 01:49:32,630 Na początek 1677 01:49:32,713 --> 01:49:35,005 kupiłem chili dogi w Lum's. 1678 01:49:35,088 --> 01:49:37,296 Jimmy lubił je niemal tak, jak lody. 1679 01:49:37,380 --> 01:49:41,005 Konsultant dla komisji wyborczej Richarda Nixona... 1680 01:49:41,088 --> 01:49:43,338 Tajemnica tkwi w polaniu ich piwem. 1681 01:49:43,421 --> 01:49:45,505 Najlepsze hot dogi w Ameryce. 1682 01:49:45,588 --> 01:49:49,671 McCord i jego wspólnicy 1683 01:49:49,755 --> 01:49:52,546 zdjęli panele sufitowe 1684 01:49:52,630 --> 01:49:55,296 i zainstalowali podsłuch w siedzibie 1685 01:49:55,380 --> 01:49:57,046 Komitetu Partii Demokratycznej. 1686 01:49:58,005 --> 01:50:01,130 Spójrz. Ma czelność startować na szefa związku. 1687 01:50:01,213 --> 01:50:03,171 I jeszcze Pro daje mu nagrodę. 1688 01:50:03,755 --> 01:50:05,380 Jebany... Dasz wiarę? 1689 01:50:05,463 --> 01:50:08,088 Fitz jest w pewnych kręgach popularny. 1690 01:50:08,171 --> 01:50:10,005 Oczywiście, że jest. 1691 01:50:10,088 --> 01:50:12,546 Pożycza kasę na prawo i lewo. 1692 01:50:13,130 --> 01:50:15,921 Dlatego Tony go wspiera. Załatwia dla niego głosy. 1693 01:50:16,005 --> 01:50:18,088 Większość związkowców popiera ciebie. 1694 01:50:18,171 --> 01:50:21,338 Musisz tylko zdobyć głosy ludzi Tony'ego na Północnym Wschodzie. 1695 01:50:21,421 --> 01:50:22,921 Na pewno nie chcesz? 1696 01:50:23,546 --> 01:50:27,546 Nie wierzę, że potrzebuję jego pomocy. 1697 01:50:27,630 --> 01:50:28,630 Co to? 1698 01:50:31,046 --> 01:50:33,005 Fitz siedzi u Tony'ego w kieszeni. 1699 01:50:33,088 --> 01:50:34,671 Mafia nie rządzi związkiem. 1700 01:50:34,755 --> 01:50:36,171 Z Fitzem tak. 1701 01:50:37,046 --> 01:50:39,588 Kiedy zostaniesz prezesem, 1702 01:50:39,671 --> 01:50:40,796 zrobisz, co tylko zechcesz. 1703 01:50:40,880 --> 01:50:42,463 Możesz zwolnić kogokolwiek. 1704 01:50:42,546 --> 01:50:44,588 Nawet Tony'ego Pro. 1705 01:50:46,338 --> 01:50:48,671 Możesz patrzeć, jak sprząta swoje biurko. 1706 01:50:48,755 --> 01:50:50,630 Kazać go przeszukać. 1707 01:50:51,338 --> 01:50:53,671 Żeby nie wyniósł choćby spinacza. 1708 01:50:54,421 --> 01:50:55,713 Słyszysz? 1709 01:50:57,255 --> 01:51:00,213 A to niby ja jestem ten zły? 1710 01:51:00,796 --> 01:51:02,046 Jest odwrotnie. 1711 01:51:02,796 --> 01:51:05,505 To ona jest zabójcą, a ja milaszkiem. 1712 01:51:06,921 --> 01:51:09,296 Teraz muszę zakopać topór z tym kutasem. 1713 01:51:09,380 --> 01:51:12,171 Pogodzimy się? 1714 01:51:12,796 --> 01:51:15,546 Tony, poprzyj mnie, proszę. 1715 01:51:19,505 --> 01:51:20,713 Nie dam rady. 1716 01:51:20,796 --> 01:51:22,671 Tylko z nim pogadaj. 1717 01:51:23,171 --> 01:51:24,671 Przełknij dumę. 1718 01:51:24,755 --> 01:51:27,088 Kutas jeden. 1719 01:51:28,046 --> 01:51:30,421 Pójdziesz ze mną? 1720 01:51:30,505 --> 01:51:31,588 Oczywiście. 1721 01:51:31,671 --> 01:51:33,213 Dlaczego miałbym nie iść? 1722 01:51:42,796 --> 01:51:43,963 Walić to. Chodź. 1723 01:51:44,046 --> 01:51:47,588 Jimmy, poczekaj jeszcze kilka minut. 1724 01:51:50,005 --> 01:51:51,755 Tak się nie robi. 1725 01:51:51,838 --> 01:51:55,088 Nie każe się człowiekowi tak czekać. 1726 01:51:55,171 --> 01:51:56,421 Wiem. 1727 01:51:57,671 --> 01:51:59,588 Robi się tak tylko wtedy, 1728 01:51:59,671 --> 01:52:02,005 kiedy chce się dać coś do zrozumienia. 1729 01:52:03,296 --> 01:52:05,005 Kiedy chce się powiedzieć „pierdol się”. 1730 01:52:05,505 --> 01:52:06,796 Tylko wtedy. 1731 01:52:08,088 --> 01:52:08,921 Są. 1732 01:52:10,963 --> 01:52:12,588 Co za pogoda. 1733 01:52:13,338 --> 01:52:15,046 Trzydzieści stopni. 1734 01:52:16,505 --> 01:52:17,755 Tony Jack. 1735 01:52:19,088 --> 01:52:22,421 W Nowym Jorku ludzie odmrażają tyłki, a u nas? 1736 01:52:23,005 --> 01:52:25,505 Powinniśmy tu mieszkać cały rok. 1737 01:52:27,338 --> 01:52:28,588 Trwa lato. 1738 01:52:28,671 --> 01:52:29,505 Co? 1739 01:52:30,213 --> 01:52:31,088 Lato. 1740 01:52:32,255 --> 01:52:34,505 W Nowym Jorku nikt teraz nie marznie. 1741 01:52:35,921 --> 01:52:37,171 Jest lato. 1742 01:52:39,421 --> 01:52:42,755 Dla mnie w Nowym Jorku zawsze jest ziąb. Wyrażałem opinię. 1743 01:52:43,255 --> 01:52:44,546 Opinię? 1744 01:52:45,130 --> 01:52:46,921 Ubierając się w taki sposób? 1745 01:52:47,505 --> 01:52:48,671 Na spotkanie? 1746 01:52:50,546 --> 01:52:54,046 Na Florydzie chodzisz w gajerze? 1747 01:52:54,130 --> 01:52:55,421 Na spotkanie? 1748 01:52:56,005 --> 01:53:00,755 Wszędzie. Na Florydzie, w Timbuktu. Tak się przychodzi na spotkanie. 1749 01:53:01,505 --> 01:53:02,505 I spóźniłeś się. 1750 01:53:02,588 --> 01:53:03,880 Co? 1751 01:53:04,380 --> 01:53:05,421 Spóźniłeś się. 1752 01:53:07,463 --> 01:53:08,713 Były korki. 1753 01:53:10,796 --> 01:53:11,963 Prawda? 1754 01:53:12,046 --> 01:53:13,338 Tak. 1755 01:53:13,421 --> 01:53:14,588 Czego chcesz? 1756 01:53:14,671 --> 01:53:16,505 Ulice całkiem pozatykane. 1757 01:53:16,588 --> 01:53:17,880 Tak tu jest. 1758 01:53:17,963 --> 01:53:18,880 Korki. 1759 01:53:19,713 --> 01:53:22,755 W życiu nie czekałem na spóźnionego 1760 01:53:23,380 --> 01:53:26,005 dłużej niż dziesięć minut. 1761 01:53:26,505 --> 01:53:28,338 Raczej piętnaście. 1762 01:53:28,421 --> 01:53:29,546 Dziesięć. 1763 01:53:30,755 --> 01:53:34,380 Dziesięć to za mało. Trzeba brać pod uwagę korki. 1764 01:53:34,463 --> 01:53:37,338 Tak właśnie robię. 1765 01:53:38,005 --> 01:53:40,255 - Dlatego dziesięć. - Piętnaście. 1766 01:53:40,338 --> 01:53:41,171 Dziesięć. 1767 01:53:42,130 --> 01:53:44,255 Dobra. Mamy inne zdanie. 1768 01:53:44,338 --> 01:53:46,296 Może dwanaście i pół? 1769 01:53:47,338 --> 01:53:49,463 Różnica równo podzielona. 1770 01:53:50,046 --> 01:53:51,213 Więcej niż dziesięć... 1771 01:53:52,296 --> 01:53:53,713 ma dawać przekaz. 1772 01:53:54,671 --> 01:53:55,671 Chcesz coś przekazać? 1773 01:53:55,755 --> 01:53:56,880 Przyszedłem. 1774 01:53:58,088 --> 01:53:59,546 O czymś to świadczy. 1775 01:54:01,421 --> 01:54:02,588 Widzisz? 1776 01:54:04,088 --> 01:54:05,338 I co teraz? 1777 01:54:08,046 --> 01:54:09,755 Co mogę dla ciebie zrobić? 1778 01:54:12,921 --> 01:54:14,255 Chcę... 1779 01:54:18,713 --> 01:54:20,463 Chcę, żebyś mnie poparł. 1780 01:54:22,255 --> 01:54:24,088 Za wiesz co. 1781 01:54:25,046 --> 01:54:27,796 Najpierw wyjaśnijmy sobie jedną rzecz. 1782 01:54:27,880 --> 01:54:30,088 Nie. To nie moja sprawa. 1783 01:54:30,171 --> 01:54:32,463 Nic nie mogę zrobić w sprawie twojej emerytury. 1784 01:54:32,546 --> 01:54:36,171 Dopóki rządzi Fitz. 1785 01:54:36,255 --> 01:54:38,088 - Idź do niego. - Poszedłem. 1786 01:54:38,171 --> 01:54:41,005 Powiedział, że to bez problemu załatwi. 1787 01:54:41,088 --> 01:54:43,005 Ty nie chciałeś, on tak. 1788 01:54:43,713 --> 01:54:45,296 Chodziło mi o coś innego. 1789 01:54:47,088 --> 01:54:48,171 O co? 1790 01:54:48,255 --> 01:54:49,546 Wiesz. 1791 01:54:49,630 --> 01:54:50,963 Nie wiem. 1792 01:54:51,046 --> 01:54:52,255 Twoje przeprosiny. 1793 01:54:54,421 --> 01:54:55,713 Przeprosiny? 1794 01:54:57,296 --> 01:54:58,630 Za co? 1795 01:54:58,713 --> 01:55:02,588 Za to, co powiedziałeś, kiedy żarłeś lody jak pieprzony król. 1796 01:55:03,921 --> 01:55:06,421 Obraza na tle etnicznym. „Wy kolesie”. 1797 01:55:07,255 --> 01:55:08,880 Wiesz, co powiedział? 1798 01:55:08,963 --> 01:55:11,338 Posprzeczaliście się w więzieniu. 1799 01:55:11,421 --> 01:55:13,046 „Wy kolesie”. 1800 01:55:14,421 --> 01:55:16,421 Tak powiedziałeś. Prawda, Jim? 1801 01:55:17,755 --> 01:55:20,088 „Wy kolesie”. Jestem gorszy od ciebie? 1802 01:55:22,046 --> 01:55:23,296 Z pewnością. 1803 01:55:23,380 --> 01:55:24,713 Jimmy, co ty. 1804 01:55:25,296 --> 01:55:27,463 Siedzisz tu teraz dzięki kolesiom. 1805 01:55:27,546 --> 01:55:29,338 Zamknij się. 1806 01:55:29,421 --> 01:55:30,588 Masz problem. 1807 01:55:30,671 --> 01:55:32,880 Ty masz problem, że jesteś gnojem. 1808 01:55:32,963 --> 01:55:33,880 Daj spokój. 1809 01:55:33,963 --> 01:55:35,838 Jimmy, przestań. 1810 01:55:35,921 --> 01:55:37,921 Poprosiłem cię o poparcie. 1811 01:55:38,005 --> 01:55:39,046 A ja ciebie o przeprosiny. 1812 01:55:39,130 --> 01:55:41,505 Za kogo ty się masz, żebym cię przepraszał? 1813 01:55:42,880 --> 01:55:44,421 Za kogo, kurwa? 1814 01:55:45,421 --> 01:55:46,671 Nie potrzebuję tego. 1815 01:55:47,338 --> 01:55:49,296 A ja potrzebuję? Ciebie? 1816 01:55:49,380 --> 01:55:50,796 Potrzebujesz. 1817 01:55:50,880 --> 01:55:52,338 Przyszedłeś z prośbą. 1818 01:55:52,421 --> 01:55:55,463 Po prostu działa mi na nerwy. 1819 01:55:55,963 --> 01:55:58,463 Wyluzujmy. Pogadajmy normalnie. 1820 01:55:59,296 --> 01:56:00,880 Porozmawiajmy. 1821 01:56:00,963 --> 01:56:01,963 Przyszedł. 1822 01:56:06,421 --> 01:56:08,005 Chodzi o sprzeczkę w więzieniu? 1823 01:56:08,588 --> 01:56:11,546 Coś w tym stylu. Trochę się posiłowaliśmy. 1824 01:56:12,588 --> 01:56:13,421 Przegrał. 1825 01:56:13,505 --> 01:56:15,630 Ja? Widzieliście jego żebra? 1826 01:56:16,588 --> 01:56:19,921 Porozmawiajcie, o czym trzeba. 1827 01:56:20,005 --> 01:56:21,421 Czego oczekujesz? 1828 01:56:22,130 --> 01:56:25,005 Powiedziałem „wy kolesie”. Mam za to przeprosić? 1829 01:56:25,088 --> 01:56:27,713 Zgadza się. Chcę za to przeprosin. 1830 01:56:27,796 --> 01:56:29,546 Przeproszę za to... 1831 01:56:29,630 --> 01:56:30,796 Tylko tego chcę. 1832 01:56:32,505 --> 01:56:34,546 ...kiedy ty przeprosisz 1833 01:56:34,630 --> 01:56:35,921 za swoje spóźnienie, 1834 01:56:36,671 --> 01:56:39,046 pierdolony makaroniarzu. 1835 01:56:40,296 --> 01:56:42,463 Jesteś niemożliwy, Jimmy. 1836 01:56:42,546 --> 01:56:46,755 Przeproszę, jak porwę twoją wnusię, wypruję jej flaki 1837 01:56:46,838 --> 01:56:48,505 i wyślę ci je w kopercie! 1838 01:56:52,838 --> 01:56:54,963 Zabierzcie go ze mnie! 1839 01:56:55,046 --> 01:56:57,171 - Zajebię cię! - Spokojnie, Tony. 1840 01:57:02,921 --> 01:57:04,630 Myślisz, że Russ 1841 01:57:04,713 --> 01:57:06,588 mógłby coś z nim zrobić? 1842 01:57:07,380 --> 01:57:09,046 To skomplikowane. 1843 01:57:10,130 --> 01:57:11,380 Racja. 1844 01:57:11,463 --> 01:57:15,671 Gdybym tylko mógł, sam bym go sprzątnął, ale... 1845 01:57:16,338 --> 01:57:17,755 On musi zniknąć. 1846 01:57:18,380 --> 01:57:19,546 Musi, Frank. 1847 01:57:20,255 --> 01:57:22,213 Nie pozwolą mi. 1848 01:57:23,588 --> 01:57:25,546 Zapytaj go chociaż. 1849 01:57:26,130 --> 01:57:27,713 Chociaż porozmawiaj. 1850 01:57:29,338 --> 01:57:33,713 115. ulica, Wschodni Harlem, Nowy Jork 1851 01:57:36,505 --> 01:57:40,005 Dzwonili do mnie z Jersey w sprawie scysji tych dwóch. 1852 01:57:40,088 --> 01:57:42,546 Powiem ci to, co im. 1853 01:57:43,296 --> 01:57:45,838 Nie pochwalam tego, co Pro powiedział Jimmy'emu. 1854 01:57:46,421 --> 01:57:49,296 Tak się nie mówi o czyjejś wnuczce. 1855 01:57:49,380 --> 01:57:50,713 Tak nie można. 1856 01:57:51,213 --> 01:57:52,838 Anthony „Gruby Tony” Salerno 1857 01:57:52,921 --> 01:57:54,546 Skazany na 100 lat. 1858 01:57:54,630 --> 01:57:56,421 Zmarł w więzieniu w wieku 80 lat w 1992 r. 1859 01:57:56,505 --> 01:57:58,088 Pro to nie płotka. 1860 01:57:58,755 --> 01:58:00,213 Jimmy powinien to wiedzieć. 1861 01:58:00,796 --> 01:58:04,380 Nie mogę mu zabraniać czegoś mówić, 1862 01:58:04,463 --> 01:58:05,630 jakby był dzieckiem. 1863 01:58:07,171 --> 01:58:09,088 Jimmy był po prostu wkurzony. 1864 01:58:09,171 --> 01:58:11,005 Wszyscy wiemy, że to furiat. 1865 01:58:11,088 --> 01:58:12,338 Jak czasem my. 1866 01:58:12,421 --> 01:58:14,755 Tak, ale bywa, że powinien milczeć. 1867 01:58:14,838 --> 01:58:16,380 Tak też czasem robimy. 1868 01:58:16,463 --> 01:58:18,546 Ktoś powinien go uspokoić. 1869 01:58:23,005 --> 01:58:26,796 Uspokoję go. Łatwo nie będzie, ale... 1870 01:58:26,880 --> 01:58:28,796 To ci pomoże. 1871 01:58:28,880 --> 01:58:30,630 Powiedz mu, że zawsze go lubiłem... 1872 01:58:32,671 --> 01:58:35,755 i nie będę mu stał na drodze do odzyskania posady. 1873 01:58:35,838 --> 01:58:38,005 Przekażę mu. 1874 01:58:38,588 --> 01:58:40,588 To ma mnie uspokoić? 1875 01:58:40,671 --> 01:58:42,005 Nie stanie na drodze? 1876 01:58:42,505 --> 01:58:44,546 Co to ma znaczyć? 1877 01:58:44,630 --> 01:58:48,130 Jak to ma mi pomóc w uporaniu się 1878 01:58:48,213 --> 01:58:51,630 z tym pieprzonym psycholem? 1879 01:58:52,213 --> 01:58:55,213 Konus ma plecy. Zrozum. 1880 01:58:55,796 --> 01:58:58,671 Zwykły chuj. Tak samo Fitz. 1881 01:58:59,546 --> 01:59:01,630 Sam się z chujami rozprawię. 1882 01:59:02,130 --> 01:59:03,171 Sam! 1883 01:59:04,130 --> 01:59:06,213 To było kiedyś moje biuro. 1884 01:59:06,296 --> 01:59:07,755 Poszukajcie tam Fitzsimmonsa. 1885 01:59:08,338 --> 01:59:09,380 Nie znajdziecie go. 1886 01:59:09,963 --> 01:59:12,463 Bo jeździ sobie po całym kraju 1887 01:59:12,546 --> 01:59:15,755 od jednego pola golfowego do drugiego. 1888 01:59:15,838 --> 01:59:16,921 Nic innego nie robi. 1889 01:59:17,005 --> 01:59:20,796 Dobrze się bawi z Nixonem i prokuratorem generalnym. 1890 01:59:20,880 --> 01:59:24,921 I inkasuje sobie pensję za pełen etat. 1891 01:59:25,005 --> 01:59:26,255 Jakim cudem? 1892 01:59:26,338 --> 01:59:29,296 Doba nie jest dość długa. 1893 01:59:29,380 --> 01:59:31,546 Ja siedziałem za oszustwo. 1894 01:59:32,255 --> 01:59:33,463 To jest oszustwo. 1895 01:59:35,921 --> 01:59:38,213 Jak na to odpowiedział Fitz? 1896 01:59:38,296 --> 01:59:42,421 Wysłał wiadomość do starego przyjaciela Jimmy'ego, Dave'a Johnsona. 1897 01:59:42,505 --> 01:59:45,838 Johnson był szefem związku Local 299. 1898 01:59:47,421 --> 01:59:48,963 A oto wiadomość... 1899 01:59:53,171 --> 01:59:54,421 W ten sposób 1900 01:59:54,505 --> 01:59:57,338 Fitz chce powiedzieć, że Dave Johnson 1901 01:59:57,421 --> 02:00:00,046 ma odejść ze stanowiska, 1902 02:00:00,130 --> 02:00:02,380 bo teraz zastąpi go syn Fitza. 1903 02:00:03,130 --> 02:00:05,505 A w ten sposób mówię małemu Fitzowi 1904 02:00:05,588 --> 02:00:07,255 „nie”. 1905 02:00:08,796 --> 02:00:11,755 Była podobna do twojej matki. Podobne wymiary. 1906 02:00:11,838 --> 02:00:14,213 Bardzo ładna dziewczyna. 1907 02:00:14,296 --> 02:00:17,671 Nie wiedziałem, że to nie ona. Było ciemno. 1908 02:00:23,213 --> 02:00:25,338 JO HOFFA FRAKCJA POMOCNICZA KOBIET 1909 02:00:26,838 --> 02:00:30,546 A w ten sposób Fitz pokazuje, że nie podoba mu się, 1910 02:00:30,630 --> 02:00:31,921 kto rządzi w 299. 1911 02:00:32,421 --> 02:00:34,046 Zwalnia moją żonę, 1912 02:00:34,130 --> 02:00:38,088 która traci związkową posadę z pensją 48 tysięcy rocznie! 1913 02:01:21,171 --> 02:01:23,546 Pieprzyć tego sukinsyna! 1914 02:01:24,130 --> 02:01:28,296 Zakleił zamek w wejściu do piwnicy Watergate... 1915 02:01:28,380 --> 02:01:29,505 Co oglądasz? 1916 02:01:31,005 --> 02:01:32,088 Duże Uszy. 1917 02:01:32,713 --> 02:01:35,380 Zauważył, że taśma została usunięta, 1918 02:01:36,421 --> 02:01:38,755 więc nakleił ją ponownie. 1919 02:01:39,463 --> 02:01:40,296 Duże Uszy? 1920 02:01:42,296 --> 02:01:43,963 Poznałem go dawno temu. 1921 02:01:46,505 --> 02:01:48,005 Nie ma dużych uszu. 1922 02:01:49,130 --> 02:01:52,546 Zatwierdziłem zakończenie operacji. 1923 02:01:53,130 --> 02:01:56,713 Pan Liddy i pan McCord porozmawiali 1924 02:01:56,796 --> 02:01:59,588 i postanowiliśmy kończyć. 1925 02:02:00,963 --> 02:02:02,921 Czy Frank Fitzsimmons 1926 02:02:03,005 --> 02:02:05,421 powinien zostać prezesem Teamsters? 1927 02:02:05,505 --> 02:02:06,338 Skąd. 1928 02:02:06,921 --> 02:02:11,130 Frank Fitzsimmons sprzedał związek kumplom ze światka przestępczego. 1929 02:02:11,213 --> 02:02:12,838 Jest kontrolowany przez mafię, 1930 02:02:13,463 --> 02:02:16,546 a to oznacza, że mafia kontroluje nasz fundusz emerytalny. 1931 02:02:16,630 --> 02:02:19,546 Miliardy dolarów w nieoprocentowanych pożyczkach 1932 02:02:19,630 --> 02:02:23,921 dla gangsterów i ich nielegalnych biznesów. 1933 02:02:24,005 --> 02:02:25,005 Dość tego. 1934 02:02:25,588 --> 02:02:28,505 Już czas, żeby szczury opuściły statek. 1935 02:02:28,588 --> 02:02:29,671 On tak na serio? 1936 02:02:30,338 --> 02:02:32,463 Nie. Gada pod publiczkę. 1937 02:02:32,546 --> 02:02:34,963 Robi przedstawienie, bo chce wygrać. 1938 02:02:35,046 --> 02:02:37,296 Tylko tak mówi. 1939 02:02:37,380 --> 02:02:39,296 Może jednak serio. 1940 02:02:39,380 --> 02:02:41,796 Tony, to część kampanii. 1941 02:02:41,880 --> 02:02:43,880 Może mówić, co chce. 1942 02:02:43,963 --> 02:02:45,671 W dupie mam jego kampanię. 1943 02:02:45,755 --> 02:02:49,380 - Tego mówić nie może. - Rozumiem. 1944 02:02:49,463 --> 02:02:51,296 Wiesz, co powinien zrobić? 1945 02:02:51,380 --> 02:02:53,588 Odejść na swoją dobrą emeryturkę. 1946 02:02:53,671 --> 02:02:55,880 Spędzić czas z wnukami. 1947 02:02:56,880 --> 02:02:57,713 Ma piękną rodzinę. 1948 02:03:00,380 --> 02:03:01,713 Niech odpocznie. 1949 02:03:03,880 --> 02:03:05,380 Powinien to usłyszeć. 1950 02:03:11,713 --> 02:03:13,005 Nie zrozum 1951 02:03:13,088 --> 02:03:14,046 mnie źle. 1952 02:03:14,546 --> 02:03:17,296 Rozmawiałem z pewnymi znanymi tobie ludźmi, 1953 02:03:17,880 --> 02:03:19,005 powiedzieli mi: 1954 02:03:20,421 --> 02:03:23,255 „Powiedz Jimmy'emu, że go uwielbiamy. 1955 02:03:23,338 --> 02:03:25,921 Nie chcemy problemów. 1956 02:03:26,005 --> 02:03:27,755 Po prostu sądzimy, że powinien... 1957 02:03:28,713 --> 02:03:33,171 cieszyć się wnukami i prowadzić beztroskie życie na emeryturze”. 1958 02:03:33,255 --> 02:03:34,796 Starczy, Frank. 1959 02:03:36,713 --> 02:03:37,671 Kto to był? 1960 02:03:39,046 --> 02:03:41,880 - Nieważne. - Ważne. 1961 02:03:41,963 --> 02:03:43,130 - Russell? - Nie. 1962 02:03:43,880 --> 02:03:46,588 Oczywiście, że nie. To może ten chujek 1963 02:03:46,671 --> 02:03:48,546 od porażki w Miami? 1964 02:03:49,838 --> 02:03:50,921 Nie on? 1965 02:03:51,546 --> 02:03:52,671 To kto? 1966 02:03:55,255 --> 02:03:56,671 Powiem ci. 1967 02:03:56,755 --> 02:03:57,755 Tony. 1968 02:03:59,630 --> 02:04:00,880 Który Tony? 1969 02:04:00,963 --> 02:04:02,296 Wszyscy tak się nazywają. 1970 02:04:03,046 --> 02:04:06,588 Co jest z tymi Włochami? Znają tylko jedno imię? 1971 02:04:08,421 --> 02:04:09,630 Inny Tony. 1972 02:04:11,380 --> 02:04:12,546 Który? 1973 02:04:15,463 --> 02:04:16,588 Salerno. 1974 02:04:25,171 --> 02:04:26,838 Cóż mogę rzec? 1975 02:04:28,796 --> 02:04:31,088 Staram się tobie pomóc. 1976 02:04:32,880 --> 02:04:35,130 Nawet o tym nie myśl. 1977 02:04:35,755 --> 02:04:38,755 Ja nie milczę dla nikogo. 1978 02:04:38,838 --> 02:04:42,338 Ja o tym wiem, ty wiesz, ale oni nie. 1979 02:04:44,005 --> 02:04:47,463 Taki już jestem i tak też zrobię. 1980 02:04:49,088 --> 02:04:50,796 Niech mu to ktoś przekaże. 1981 02:04:50,880 --> 02:04:52,171 Tak powiedział? 1982 02:04:52,755 --> 02:04:54,171 Użył innych słów. 1983 02:04:54,755 --> 02:04:56,296 Zanim powie coś takiego, 1984 02:04:56,380 --> 02:04:59,713 niech sobie przypomni Joego Gallo, też lubił podskakiwać. 1985 02:04:59,796 --> 02:05:01,421 Niech mu to ktoś powie. 1986 02:05:01,505 --> 02:05:02,755 Kto to powiedział? 1987 02:05:04,255 --> 02:05:05,713 - Tony. - On? 1988 02:05:06,296 --> 02:05:08,088 Tego już za wiele. 1989 02:05:09,546 --> 02:05:11,255 Nigdy nie pójdę na emeryturę. 1990 02:05:12,505 --> 02:05:13,380 Powiedz mu to. 1991 02:05:13,963 --> 02:05:15,671 Mówiłem. Wielokrotnie. 1992 02:05:15,755 --> 02:05:18,380 No to koniec dyskusji. 1993 02:05:18,463 --> 02:05:19,421 Dość. 1994 02:05:20,338 --> 02:05:22,130 Daj mi w spokoju zjeść lody. 1995 02:05:27,755 --> 02:05:28,796 O co chodzi? 1996 02:05:29,380 --> 02:05:30,255 O nic. 1997 02:05:31,005 --> 02:05:32,505 - Co? - Nic. 1998 02:05:33,088 --> 02:05:34,755 Myślisz o czymś. 1999 02:05:38,755 --> 02:05:39,963 O co chodzi? 2000 02:05:40,046 --> 02:05:42,005 - To zła pora. - Zła? 2001 02:05:42,088 --> 02:05:43,838 A kiedy będzie dobra? 2002 02:05:43,921 --> 02:05:44,796 Mów. 2003 02:05:47,005 --> 02:05:48,963 Związkowcy organizują 2004 02:05:49,046 --> 02:05:51,671 kolację na moją cześć. 2005 02:05:51,755 --> 02:05:53,255 Kolację? To świetnie. 2006 02:05:53,755 --> 02:05:55,796 Później ci powiem... 2007 02:05:56,380 --> 02:05:57,296 Co? 2008 02:06:01,630 --> 02:06:05,921 Chciałem cię prosić, żebyś to ty wręczył mi nagrodę. 2009 02:06:09,171 --> 02:06:10,796 Jest mi bardzo miło. 2010 02:06:10,880 --> 02:06:12,546 Naprawdę. 2011 02:06:13,796 --> 02:06:14,838 Kto będzie? 2012 02:06:16,005 --> 02:06:17,546 - Wszyscy. - Tony. 2013 02:06:18,296 --> 02:06:21,296 Tony, Tony, Tony i Tony. 2014 02:06:23,213 --> 02:06:24,713 Wszyscy ze śródmieścia. 2015 02:06:26,380 --> 02:06:31,046 To kiepski pomysł. Będziesz się czuł niezręcznie. 2016 02:06:31,130 --> 02:06:34,213 Chuj mnie obchodzi, kto tam będzie. 2017 02:06:34,296 --> 02:06:35,713 Nie ma mowy, 2018 02:06:35,796 --> 02:06:38,713 żeby przez tych kutasów ominął mnie twój wielki wieczór. 2019 02:06:40,088 --> 02:06:41,546 Przyjdę. 2020 02:06:42,046 --> 02:06:43,755 To będzie zaszczyt. 2021 02:06:43,838 --> 02:06:45,130 Zasłużyłeś. 2022 02:06:45,213 --> 02:06:46,838 Dziękuję, Jimmy. 2023 02:06:50,296 --> 02:06:52,130 Mo Dean. 2024 02:06:53,463 --> 02:06:55,005 - Niezła laska. - Ładna. 2025 02:06:55,088 --> 02:06:55,921 Nie wiedziałem, 2026 02:06:56,796 --> 02:06:58,796 że pan Howard Hunt 2027 02:06:58,880 --> 02:07:01,921 pracował w Białym Domu dla tzw. hydraulików. 2028 02:07:02,005 --> 02:07:04,171 Kapuś... 2029 02:07:04,255 --> 02:07:05,713 Ale bystry. 2030 02:07:09,088 --> 02:07:10,630 Dla Franka zebrali się dziś 2031 02:07:10,713 --> 02:07:12,630 wspaniali goście. Brawo! 2032 02:07:15,838 --> 02:07:20,130 Bo Frank ma bardzo dużo przyjaciół. 2033 02:07:22,796 --> 02:07:25,213 Koledzy z wojska, z którymi walczył we Włoszech 2034 02:07:25,296 --> 02:07:27,588 pod generałem Pattonem, 2035 02:07:29,088 --> 02:07:30,421 kierowcy, 2036 02:07:30,505 --> 02:07:32,130 krajowi organizatorzy... 2037 02:07:32,213 --> 02:07:34,463 Prezes związku Roofers John McCullough 2038 02:07:34,546 --> 02:07:38,796 postrzelony sześciokrotnie w głowę w swojej kuchni w 1980 r. 2039 02:07:38,880 --> 02:07:41,088 Wszyscy dziś jesteśmy 2040 02:07:41,171 --> 02:07:42,505 przyjaciółmi Franka. 2041 02:07:43,046 --> 02:07:44,505 Przyjaciółmi Franka. 2042 02:07:46,421 --> 02:07:49,255 Prezes NAACP Cecil Moore. 2043 02:07:50,796 --> 02:07:52,963 Prokurator okręgowy Emmett Fitzpatrick. 2044 02:07:54,421 --> 02:07:56,588 Burmistrz Filadelfii Frank Rizzo. 2045 02:07:58,713 --> 02:08:00,171 Lubią cię, Frank. 2046 02:08:00,796 --> 02:08:04,755 Oraz dzisiejszy główny prelegent James Riddell Hoffa. 2047 02:08:12,421 --> 02:08:14,588 A na zewnątrz w gałęziach drzew 2048 02:08:14,671 --> 02:08:16,296 mamy jeszcze FBI. 2049 02:08:17,880 --> 02:08:19,046 Zajrzymy do nich? 2050 02:08:21,213 --> 02:08:24,921 Na początku naszej znajomości Frank zabrał mnie do restauracji. 2051 02:08:25,505 --> 02:08:27,463 Zapytał, jaki lubię stek. 2052 02:08:27,546 --> 02:08:29,421 Ja: „Krwisty”. On: „Ja też”. 2053 02:08:29,505 --> 02:08:31,505 Niosą steki. Mój jest krwisty. 2054 02:08:31,588 --> 02:08:33,505 Frank dopiero wyszedł z kuchni. 2055 02:08:35,463 --> 02:08:39,505 Mówi: „Lubię zwierzęta. Nie chcę, żeby cierpiał”. 2056 02:08:41,546 --> 02:08:42,880 To miłośnik zwierząt. 2057 02:09:07,421 --> 02:09:11,171 Nie jest prezesem, a i tak wstrzymuje pożyczki. 2058 02:09:11,963 --> 02:09:12,921 Na pewno? 2059 02:09:13,005 --> 02:09:13,880 Tak. 2060 02:09:14,380 --> 02:09:16,796 - Jak? - Jego ludzie blokują kasę 2061 02:09:16,880 --> 02:09:19,088 na hotel Carlosa w Nowym Orleanie, 2062 02:09:19,171 --> 02:09:21,171 rozbudowę Caesars. 2063 02:09:25,671 --> 02:09:27,296 A co robi Fitz? 2064 02:09:28,213 --> 02:09:29,921 Miał z tym pomagać. 2065 02:09:30,005 --> 02:09:32,046 Pieniądze są od powierników. 2066 02:09:32,630 --> 02:09:36,338 Zatwierdzają je. Mają robić to, co każe im Fitz. 2067 02:09:36,421 --> 02:09:37,588 Ale Jimmy 2068 02:09:38,171 --> 02:09:40,963 powiedział paru, żeby tego nie robili. 2069 02:09:42,588 --> 02:09:44,130 Sukinsyn. 2070 02:09:44,630 --> 02:09:46,255 Myślałem, że to załatwione. 2071 02:09:47,338 --> 02:09:48,838 Powiedział komuś, 2072 02:09:48,921 --> 02:09:50,880 że jak zastąpi Fitza, 2073 02:09:50,963 --> 02:09:52,921 zażąda spłaty starych pożyczek. 2074 02:09:53,005 --> 02:09:54,255 Tych na hotele, 2075 02:09:54,338 --> 02:09:56,630 kasyna, posiadłości, wszystko. 2076 02:09:56,713 --> 02:09:59,130 Nie masz od razu na spłatę i odsetki, 2077 02:09:59,213 --> 02:10:00,338 przejmuje biznes. 2078 02:10:00,838 --> 02:10:02,088 To niedopuszczalne. 2079 02:10:04,380 --> 02:10:05,213 Tak powiedział? 2080 02:10:05,296 --> 02:10:06,296 Tak. 2081 02:10:06,796 --> 02:10:08,213 Na pewno, Tony? 2082 02:10:08,296 --> 02:10:10,296 Powiedział. 2083 02:10:10,380 --> 02:10:11,796 Wszystko, co tu mówię. 2084 02:10:11,880 --> 02:10:13,921 Ma się za Castra czy co? 2085 02:10:39,421 --> 02:10:40,963 Potrzebujesz pieniędzy? 2086 02:10:41,046 --> 02:10:42,546 Nie o to chodzi. 2087 02:10:42,630 --> 02:10:47,838 Jeśli nie, to nie rozumiem, po co to wszystko. 2088 02:10:48,505 --> 02:10:49,755 Chodzi o mój związek. 2089 02:10:50,880 --> 02:10:52,630 To takie niepojęte? 2090 02:10:52,713 --> 02:10:55,505 Jest twój i zawsze taki będzie. 2091 02:10:55,588 --> 02:10:57,296 Możesz odejść i wciąż rządzić. 2092 02:10:57,380 --> 02:10:59,296 Nie. 2093 02:10:59,380 --> 02:11:01,463 Wtedy będzie koniec. 2094 02:11:01,546 --> 02:11:03,213 Odejdę tylko, jeśli umrę. 2095 02:11:03,296 --> 02:11:04,421 Słuchaj. 2096 02:11:05,296 --> 02:11:08,463 Ciągle mnie to zastanawia, 2097 02:11:08,546 --> 02:11:10,296 czy jest jakiś inny powód? 2098 02:11:10,380 --> 02:11:13,505 To mój związek! Jaki inny powód? 2099 02:11:14,546 --> 02:11:16,171 To mój związek. 2100 02:11:16,255 --> 02:11:17,921 Ustalmy to w końcu. 2101 02:11:18,005 --> 02:11:19,755 Może wtedy zrozumiesz. 2102 02:11:19,838 --> 02:11:21,796 Pewni ludzie, 2103 02:11:22,380 --> 02:11:23,588 nie ja, 2104 02:11:24,088 --> 02:11:25,255 ale pewni ludzie 2105 02:11:25,838 --> 02:11:27,463 trochę się tym martwią. 2106 02:11:28,130 --> 02:11:31,046 Ja nie, ale pewni ludzie myślą, że możesz... 2107 02:11:31,671 --> 02:11:32,755 Co mogę? 2108 02:11:32,838 --> 02:11:36,963 Że możesz nie okazywać odpowiednio wdzięczności. 2109 02:11:39,505 --> 02:11:41,296 Nie okazuję wdzięczności? 2110 02:11:41,880 --> 02:11:43,921 Według pewnych ludzi. 2111 02:11:44,005 --> 02:11:46,921 Siedziałem przez pięć lat. 2112 02:11:47,005 --> 02:11:48,296 Owszem. 2113 02:11:48,380 --> 02:11:49,505 Pięć jebanych lat. 2114 02:11:51,005 --> 02:11:53,046 Nikogo nie sprzedałem. 2115 02:11:53,130 --> 02:11:55,630 - Słusznie zrobiłeś. - Właśnie. 2116 02:11:55,713 --> 02:11:57,505 Siedziałem tam 2117 02:11:57,588 --> 02:12:01,755 z tym skamlącym kutasem z Jersey, 2118 02:12:01,838 --> 02:12:04,421 który gderał mi o swoich problemach, 2119 02:12:05,213 --> 02:12:08,005 kiedy ja chciałem w spokoju pojeść lody. 2120 02:12:09,505 --> 02:12:10,630 A potem 2121 02:12:10,713 --> 02:12:13,838 15 minut spóźniony przyłazi na spotkanie 2122 02:12:14,880 --> 02:12:16,463 w jebanych krótkich spodniach! 2123 02:12:17,630 --> 02:12:20,088 - Kto tak robi? - Nikt. 2124 02:12:20,838 --> 02:12:21,796 Nikt. 2125 02:12:22,463 --> 02:12:24,255 Ja nie okazuję wdzięczności? 2126 02:12:24,338 --> 02:12:25,338 Ja tak nie twierdzę. 2127 02:12:25,838 --> 02:12:27,171 Ale pewni ludzie... 2128 02:12:27,255 --> 02:12:29,505 Wiem, że nie ty. 2129 02:12:29,588 --> 02:12:32,046 To pewni ludzie tak sądzą. 2130 02:12:32,130 --> 02:12:33,463 No to jebać ich. 2131 02:12:34,380 --> 02:12:35,796 Staram się ci pomóc. 2132 02:12:35,880 --> 02:12:37,046 Wiem. 2133 02:12:37,588 --> 02:12:39,588 Ale nikt nie będzie groził Hoffie. 2134 02:13:01,088 --> 02:13:03,630 Jako kierowca. 2135 02:13:03,713 --> 02:13:04,880 Jako 2136 02:13:04,963 --> 02:13:06,838 organizator. 2137 02:13:06,921 --> 02:13:09,921 Nie wiem, czy wiecie, ale Frank 2138 02:13:10,505 --> 02:13:11,588 ustanowił rekord. 2139 02:13:12,963 --> 02:13:16,171 Najwięcej aresztowań podczas pikiety. 2140 02:13:18,005 --> 02:13:19,796 Dwadzieścia sześć razy 2141 02:13:20,463 --> 02:13:21,671 w ciągu 24 godzin. 2142 02:13:22,255 --> 02:13:23,671 Pobił mój rekord. 2143 02:13:26,546 --> 02:13:29,505 Nie przesadzam, proszę państwa. 2144 02:13:31,005 --> 02:13:32,796 To związkowiec 2145 02:13:33,380 --> 02:13:34,921 z krwi i kości. 2146 02:13:35,630 --> 02:13:37,296 Po czyjej jesteście stronie? 2147 02:13:37,380 --> 02:13:38,838 Po twojej! 2148 02:13:38,921 --> 02:13:39,921 Czyjej? 2149 02:13:40,005 --> 02:13:41,005 Twojej. 2150 02:13:41,088 --> 02:13:42,130 Mojej. 2151 02:13:42,213 --> 02:13:43,130 Twojej. 2152 02:13:43,213 --> 02:13:44,130 Jego. 2153 02:13:45,463 --> 02:13:46,546 Właśnie. 2154 02:13:47,755 --> 02:13:50,546 Wielki to dla mnie zaszczyt, że mogę tu dziś być 2155 02:13:51,130 --> 02:13:52,421 i wręczyć tę nagrodę 2156 02:13:52,505 --> 02:13:54,671 mojemu drogiemu przyjacielowi, 2157 02:13:55,255 --> 02:13:56,921 panu Frankowi Sheeranowi! 2158 02:14:06,296 --> 02:14:08,130 Dziękuję, Jimmy. 2159 02:14:09,588 --> 02:14:12,130 Dziękuję mojej kochanej żonie, Reenie, 2160 02:14:12,213 --> 02:14:14,171 za to, że ze mną tu dziś jest. 2161 02:14:14,671 --> 02:14:17,296 Dziękuję moim wspaniałym córkom, 2162 02:14:17,380 --> 02:14:18,421 Maryanne, 2163 02:14:18,921 --> 02:14:20,546 Dolores, Connie, 2164 02:14:20,630 --> 02:14:22,921 Peggy, za to, że znosiły mnie 2165 02:14:23,005 --> 02:14:24,546 przez te wszystkie lata. 2166 02:14:25,755 --> 02:14:30,171 Nie wiesz, jak wiele dla mnie znaczy, że to ty wręczasz mi tę nagrodę. 2167 02:14:31,463 --> 02:14:34,213 To moje życiowe osiągnięcie. Dziękuję. 2168 02:14:34,796 --> 02:14:37,671 Ten człowiek, James Riddell Hoffa, 2169 02:14:38,171 --> 02:14:40,546 to facet, na którego można liczyć. 2170 02:14:43,005 --> 02:14:44,755 Masz moje poparcie, Jimmy. 2171 02:14:44,838 --> 02:14:45,963 Całkowite. 2172 02:14:47,838 --> 02:14:51,463 Dziękuję wam wszystkim z głębi serca. 2173 02:14:51,546 --> 02:14:53,338 Nie zasługuję na to. 2174 02:14:54,463 --> 02:14:57,130 Ale na zapalenie kaletki też nie zasługuję. 2175 02:14:58,838 --> 02:15:01,213 Dziękuję wam za przybycie. 2176 02:15:13,630 --> 02:15:15,630 A gdzie uśmiech? 2177 02:16:32,671 --> 02:16:35,421 Na świecie ma go tylko trzech ludzi. 2178 02:16:35,505 --> 02:16:37,796 I tylko jeden jest Irlandczykiem. 2179 02:16:37,880 --> 02:16:39,255 Ja go mam. 2180 02:16:39,338 --> 02:16:40,796 Angelo. 2181 02:16:43,213 --> 02:16:44,588 I teraz ty. 2182 02:16:49,171 --> 02:16:50,463 Przepiękny. 2183 02:16:54,421 --> 02:16:57,338 Nie wiem, co powiedzieć, Russ. 2184 02:16:58,505 --> 02:17:00,130 Załóż. Zobaczymy. 2185 02:17:04,421 --> 02:17:05,921 - Miłe uczucie? - Tak. 2186 02:17:07,963 --> 02:17:11,005 Widzisz, jak silnym cię uczyniłem? 2187 02:17:12,713 --> 02:17:14,005 Jesteś moim kumplem. 2188 02:17:15,005 --> 02:17:17,046 Nikt cię nie ruszy. 2189 02:17:17,546 --> 02:17:18,588 Nikt. 2190 02:17:44,838 --> 02:17:45,838 Posłuchaj, Frank. 2191 02:17:46,671 --> 02:17:49,963 Nasz przyjaciel znowu mąci. 2192 02:17:50,796 --> 02:17:54,213 Pewni ludzie mają z nim niemały kłopot. 2193 02:17:55,005 --> 02:17:57,838 Nadszedł czas, 2194 02:17:57,921 --> 02:18:00,588 żebyś z nim pogadał i powiedział mu, 2195 02:18:01,338 --> 02:18:02,880 że jest jak jest. 2196 02:18:05,546 --> 02:18:06,755 Jest jak jest? 2197 02:18:06,838 --> 02:18:08,713 Tak. Tego chcą. 2198 02:18:09,296 --> 02:18:10,588 Do tego doszło. 2199 02:18:12,130 --> 02:18:14,921 Przyjaźnicie się. Może cię posłucha. 2200 02:18:15,005 --> 02:18:18,463 Rozmawialiśmy. Trudno do niego dotrzeć. 2201 02:18:18,546 --> 02:18:20,130 Nie ma wyboru. 2202 02:18:20,213 --> 02:18:21,796 Nie ma. 2203 02:18:22,380 --> 02:18:23,880 Polecenie z samej góry. 2204 02:18:25,838 --> 02:18:28,046 On też do niej należy, prawda? 2205 02:18:29,088 --> 02:18:30,880 Nie takiej. Wiesz o tym. 2206 02:18:31,463 --> 02:18:32,630 Frank. 2207 02:18:35,796 --> 02:18:39,838 Jeśli potrafią ubić prezydenta, dadzą też radę szefowi związku. 2208 02:18:41,755 --> 02:18:44,338 Ty to wiesz i ja to wiem. 2209 02:18:54,796 --> 02:18:57,963 Rozmawiam z nim, ale on nie słucha. 2210 02:18:58,046 --> 02:19:00,546 Tym razem musi. 2211 02:19:02,838 --> 02:19:06,213 Pieprzony osioł. 2212 02:19:18,088 --> 02:19:19,713 Rozmawiałem z Russem. 2213 02:19:19,796 --> 02:19:21,046 A on z Tonym. 2214 02:19:21,130 --> 02:19:22,380 Nie żartuje. 2215 02:19:23,296 --> 02:19:24,671 Kto? Russ? 2216 02:19:24,755 --> 02:19:25,838 Tony. 2217 02:19:27,338 --> 02:19:28,880 Ja też nie żartuję. 2218 02:19:29,755 --> 02:19:33,505 Nie dociera to do jego spasłego, sycylijskiego łba. 2219 02:19:34,421 --> 02:19:35,338 Spokojnie. 2220 02:19:35,421 --> 02:19:36,755 Co się dzieje? 2221 02:19:38,255 --> 02:19:39,713 - Martwię się. - Widzę. 2222 02:19:39,796 --> 02:19:41,338 Czym się martwisz? 2223 02:19:42,380 --> 02:19:44,755 - Oni niech się martwią. - Jest tak. 2224 02:19:45,338 --> 02:19:48,505 Martwią się. Nawet bardzo. 2225 02:19:48,588 --> 02:19:49,838 To spory problem. 2226 02:19:51,255 --> 02:19:54,838 Tony powiedział Russowi, żebym przekazał tobie, 2227 02:19:55,630 --> 02:19:56,796 że jest jak jest. 2228 02:20:01,046 --> 02:20:02,005 Czyli jak? 2229 02:20:02,088 --> 02:20:03,296 Jest jak jest. 2230 02:20:07,088 --> 02:20:08,546 Posłuchaj mnie. 2231 02:20:10,588 --> 02:20:12,213 Nie odważą się. 2232 02:20:13,213 --> 02:20:14,338 Nie odważą. 2233 02:20:14,963 --> 02:20:16,421 Daj spokój, Frank. 2234 02:20:16,505 --> 02:20:18,005 Nie mów tak. 2235 02:20:18,088 --> 02:20:20,130 Nie opowiadaj... 2236 02:20:20,213 --> 02:20:21,296 To bzdura. 2237 02:20:21,380 --> 02:20:23,213 Nie mów, że się nie odważą. 2238 02:20:24,046 --> 02:20:26,296 Jeśli coś mi się stanie, 2239 02:20:28,171 --> 02:20:29,213 będą skończeni. 2240 02:20:29,296 --> 02:20:31,171 Dobrze o tym wiedzą. 2241 02:20:31,255 --> 02:20:33,838 Mam dokumenty. Dowody. 2242 02:20:33,921 --> 02:20:34,963 Rejestr. 2243 02:20:35,046 --> 02:20:38,171 Taśmy. Mogę sprawić, że znikną. 2244 02:20:38,255 --> 02:20:41,921 Skurwysyny spędzą resztę życia w mamrze 2245 02:20:42,005 --> 02:20:43,546 i dobrze o tym wiedzą. 2246 02:20:44,421 --> 02:20:45,755 Wiedzą. 2247 02:20:45,838 --> 02:20:47,546 Dlatego się martwią. 2248 02:20:47,630 --> 02:20:49,088 Wiem to i owo. 2249 02:20:49,171 --> 02:20:52,130 Nie wiedzą, co ja wiem. 2250 02:20:53,463 --> 02:20:55,046 Chcesz zaryzykować? 2251 02:20:55,130 --> 02:20:57,338 Gdzie tu ryzyko? 2252 02:20:57,421 --> 02:20:58,880 Postawili kropkę. 2253 02:20:59,505 --> 02:21:01,088 Kropkę, tak? 2254 02:21:01,671 --> 02:21:03,505 Bzdura. 2255 02:21:03,588 --> 02:21:05,088 Wysłuchaj mnie. 2256 02:21:05,171 --> 02:21:08,880 Słucham. Grożą mi i mam robić, co mi każą. 2257 02:21:08,963 --> 02:21:11,880 To coś więcej niż groźba. To już kropka. 2258 02:21:11,963 --> 02:21:12,921 Kropka. 2259 02:21:13,713 --> 02:21:14,963 Jest jak jest. 2260 02:21:15,046 --> 02:21:17,880 Jeśli coś mi zrobią, to ja im też. 2261 02:21:18,630 --> 02:21:20,546 Tyle wiem. 2262 02:21:23,463 --> 02:21:26,005 Co mam powiedzieć McGee? 2263 02:21:26,588 --> 02:21:28,088 Że nie posłuchasz? 2264 02:21:28,171 --> 02:21:29,880 Nie przywykł do tego. 2265 02:21:29,963 --> 02:21:31,046 Ja również. 2266 02:21:32,838 --> 02:21:34,005 Ja również. 2267 02:21:34,921 --> 02:21:36,130 Nie wiem, co robić. 2268 02:21:36,213 --> 02:21:38,880 Załatw sobie jakichś ochroniarzy. 2269 02:21:39,380 --> 02:21:41,213 Nie zamierzam. 2270 02:21:41,296 --> 02:21:42,796 Nie rób mi tego. 2271 02:21:42,880 --> 02:21:45,088 Jakich ochroniarzy? 2272 02:21:45,171 --> 02:21:47,838 Jeśli to zrobię, odstrzelą moją rodzinę. 2273 02:21:47,921 --> 02:21:50,046 To bez znaczenia. Martwisz się? 2274 02:21:50,130 --> 02:21:52,421 Załatw sobie ochronę. Wiesz czemu? 2275 02:21:53,630 --> 02:21:55,088 Ciebie może spotkać to samo. 2276 02:21:55,171 --> 02:21:57,213 Mogą chcieć cię dopaść, 2277 02:21:57,921 --> 02:21:59,213 bo jesteś ze mną. 2278 02:21:59,296 --> 02:22:00,171 Prawda? 2279 02:22:02,755 --> 02:22:03,838 Martwię się. 2280 02:22:04,463 --> 02:22:06,588 Powiedz Russowi, że bardzo go szanuję. 2281 02:22:07,755 --> 02:22:09,296 Posprzeczaliśmy się. 2282 02:22:09,380 --> 02:22:12,546 Rozmawialiśmy i mnie poniosło. Znasz mnie. 2283 02:22:12,630 --> 02:22:13,588 Wybucham. 2284 02:22:13,671 --> 02:22:14,921 Czasem. 2285 02:22:15,005 --> 02:22:18,296 I po prostu odszedłem. Czasem tak mam. 2286 02:22:18,380 --> 02:22:21,046 Powiedz mu, że bardzo go szanuję. 2287 02:22:21,546 --> 02:22:23,505 Naprawdę bardzo. 2288 02:22:24,046 --> 02:22:25,671 Nigdy bym mu nie zaszkodził, 2289 02:22:25,755 --> 02:22:28,713 bez względu na posiadane dokumenty. 2290 02:22:28,796 --> 02:22:30,171 Ty mu to powiedz. 2291 02:22:30,755 --> 02:22:33,338 - Osobiście. - Nie zrobię tego. 2292 02:22:33,421 --> 02:22:35,755 - To by ci pomogło. - To twój mentor. 2293 02:22:36,380 --> 02:22:38,213 Dzięki niemu tu jesteś. 2294 02:22:38,296 --> 02:22:39,255 Ty mu powiedz. 2295 02:22:40,088 --> 02:22:41,171 Słuchaj. 2296 02:22:41,255 --> 02:22:43,713 Ostatecznie liczy się tylko jedno. 2297 02:22:44,796 --> 02:22:46,546 To mój związek. 2298 02:22:48,380 --> 02:22:51,380 Mój, Frank. 2299 02:22:53,755 --> 02:22:55,546 To naprawdę bardzo proste. 2300 02:23:01,130 --> 02:23:02,338 Peggy! 2301 02:23:02,421 --> 02:23:03,880 Zatańczymy? 2302 02:23:04,463 --> 02:23:05,463 Przepraszamy. 2303 02:23:37,296 --> 02:23:41,338 Kilka godzin przed Detroit postanowiliśmy, że przenocujemy 2304 02:23:41,963 --> 02:23:43,713 i do miasta pojedziemy rano. 2305 02:23:43,796 --> 02:23:45,296 Ślub był ostatnią szansą. 2306 02:23:46,338 --> 02:23:50,213 Bill Bufalino wydawał córkę za wspaniałego faceta. 2307 02:23:50,296 --> 02:23:52,755 Lepszego niż palant, z którym była wcześniej. 2308 02:23:52,838 --> 02:23:54,505 I bardzo dobrze. 2309 02:23:55,505 --> 02:23:58,671 Ale ślub był też rodzajem misji pokojowej. 2310 02:23:59,671 --> 02:24:01,046 Po to tam jechaliśmy. 2311 02:24:01,130 --> 02:24:04,755 Wszyscy wiedzieli, że mamy tam naprostować sprawę. 2312 02:24:06,796 --> 02:24:08,380 Jestem w drodze z Russem. 2313 02:24:08,463 --> 02:24:11,130 Ma nadzieję, że się dogadacie. 2314 02:24:11,213 --> 02:24:12,755 - Co powiedział? - Że ma nadzieję, 2315 02:24:12,838 --> 02:24:16,630 że się dogadacie. Porozmawiamy wszyscy po ślubie. 2316 02:24:17,546 --> 02:24:18,963 Ja nie jadę. 2317 02:24:19,046 --> 02:24:21,130 Będzie tam zbyt dużo ludzi, 2318 02:24:21,213 --> 02:24:22,546 których nie lubię. 2319 02:24:22,630 --> 02:24:24,171 Nie jedziesz? 2320 02:24:24,255 --> 02:24:25,255 Nie będzie mnie. 2321 02:24:27,505 --> 02:24:30,505 No to może pogadamy gdzie indziej. 2322 02:24:30,588 --> 02:24:32,463 U ciebie w domu. 2323 02:24:32,546 --> 02:24:34,046 Gdzie tylko chcesz. 2324 02:24:34,130 --> 02:24:35,463 Gdzie ci będzie dobrze. 2325 02:24:36,255 --> 02:24:37,296 Nad jeziorem? 2326 02:24:37,880 --> 02:24:39,463 Chcesz nad jeziorem? 2327 02:24:40,755 --> 02:24:43,630 Od początku chciałem się dogadać. 2328 02:24:43,713 --> 02:24:45,046 Wiem. 2329 02:24:45,130 --> 02:24:46,671 Od pieprzonego początku. 2330 02:24:47,338 --> 02:24:49,255 Ja dobrze o tym wiem. 2331 02:24:51,255 --> 02:24:52,588 Tylko wy dwaj? 2332 02:24:52,671 --> 02:24:54,088 Konusa nie będzie. 2333 02:24:54,588 --> 02:24:56,296 - Musi być. - Nie. 2334 02:24:56,880 --> 02:24:58,421 On odpada. 2335 02:24:58,505 --> 02:24:59,838 Wtedy to bez sensu. 2336 02:25:01,088 --> 02:25:03,338 Musimy być tylko my trzej. 2337 02:25:03,421 --> 02:25:06,296 Ale to bez sensu. Konus musi być. 2338 02:25:06,380 --> 02:25:10,796 Drugi raz z tym kutasem do rozmów nie usiądę! Mowy nie ma! 2339 02:25:11,463 --> 02:25:14,463 - Musisz. - Nic nie muszę. 2340 02:25:14,546 --> 02:25:18,588 Wiesz, że to ja robię im uprzejmość. 2341 02:25:18,671 --> 02:25:19,505 Wiem. 2342 02:25:19,588 --> 02:25:21,171 Zapomnij o przeszłości. 2343 02:25:21,255 --> 02:25:24,963 Zapomniałem. I więcej skurwiela nie chcę oglądać. 2344 02:25:25,046 --> 02:25:27,421 Musisz. Wszyscy tak mówią. 2345 02:25:27,505 --> 02:25:31,963 Nie ma mowy. Nie chcę tego robić i nie zrobię. 2346 02:25:32,046 --> 02:25:33,588 Odkładam słuchawkę. 2347 02:25:33,671 --> 02:25:35,588 Zrozum, proszę. 2348 02:25:49,463 --> 02:25:52,046 - Co powiedział? - Zastanawia się. 2349 02:25:52,588 --> 02:25:53,671 Zastanawia? 2350 02:25:54,838 --> 02:25:57,005 LODZIARNIA HOWARD JOHNSON'S 2351 02:26:01,713 --> 02:26:02,838 Dla ciebie. 2352 02:26:10,546 --> 02:26:11,421 W porządku. 2353 02:26:11,505 --> 02:26:12,338 Dobra. 2354 02:26:25,546 --> 02:26:26,588 Która godzina? 2355 02:26:28,213 --> 02:26:29,171 Dochodzi piąta. 2356 02:26:32,921 --> 02:26:36,755 Zadzwoń do Jimmy'ego. Może już się zastanowił. 2357 02:26:43,005 --> 02:26:44,005 Dobra. 2358 02:26:55,171 --> 02:26:56,630 Kiedy przyjeżdżacie? 2359 02:26:56,713 --> 02:26:58,005 Jutro rano. 2360 02:26:58,088 --> 02:26:59,963 To dobrze. Bo... 2361 02:27:00,546 --> 02:27:02,880 zmieniłem zdanie. 2362 02:27:04,338 --> 02:27:05,338 Naprawdę? 2363 02:27:06,255 --> 02:27:09,088 Tak, spotkam się z konusem jutro po południu. 2364 02:27:10,421 --> 02:27:12,921 - Z konusem? - Tak. 2365 02:27:13,505 --> 02:27:15,838 Tony Jack to zorganizował. Lubię go. 2366 02:27:15,921 --> 02:27:17,755 Kilka razy się z nim spotkałem 2367 02:27:17,838 --> 02:27:19,630 po porażce w Miami. 2368 02:27:20,213 --> 02:27:21,921 Gdzie się spotkacie? 2369 02:27:22,505 --> 02:27:23,963 Tam, gdzie wcześniej. 2370 02:27:24,546 --> 02:27:25,963 Pamiętasz. 2371 02:27:26,046 --> 02:27:27,005 Publicznie. 2372 02:27:28,755 --> 02:27:30,796 Wiesz, że Tony Jack to kuzyn Pro? 2373 02:27:31,296 --> 02:27:34,463 Oni wszyscy są spokrewnieni. Co poradzisz? 2374 02:27:35,380 --> 02:27:37,171 Powinienem tam być. 2375 02:27:37,255 --> 02:27:40,505 Też bym chciał. Dlatego pytam, kiedy przyjeżdżacie. 2376 02:27:41,171 --> 02:27:43,296 - O której? - 14.30. 2377 02:27:43,380 --> 02:27:45,838 Lepiej, żeby się chujek nie spóźnił. 2378 02:27:45,921 --> 02:27:47,921 I nie przyszedł w spodenkach. 2379 02:27:48,005 --> 02:27:50,088 Ja będę o 14. 2380 02:27:50,171 --> 02:27:52,546 - Ty też powinieneś. - Będę. 2381 02:27:52,630 --> 02:27:54,046 Dobrze. 2382 02:27:55,088 --> 02:27:56,296 Do zobaczenia o 14. 2383 02:27:59,296 --> 02:28:00,338 Do zobaczenia. 2384 02:28:06,880 --> 02:28:07,963 Co powiedział? 2385 02:28:08,838 --> 02:28:10,130 Spotka się z Pro. 2386 02:28:12,296 --> 02:28:13,630 Tony Jack to ustawił. 2387 02:28:14,130 --> 02:28:15,338 Bardzo dobrze. 2388 02:28:33,171 --> 02:28:34,338 Umieramy z głodu. 2389 02:28:42,088 --> 02:28:45,838 Dobrze, że załatwiliśmy ten ocet winny od kumpla Angela. 2390 02:28:48,088 --> 02:28:49,505 Włoska oliwa 2391 02:28:49,588 --> 02:28:52,005 od tego drugiego też niezła. 2392 02:28:54,046 --> 02:28:56,421 Oliwki z Katanii, nie ma lepszych. 2393 02:28:56,505 --> 02:28:57,338 Najlepsze. 2394 02:29:02,130 --> 02:29:03,838 Zaszły pewne zmiany. 2395 02:29:04,421 --> 02:29:05,546 Nie będziemy... 2396 02:29:07,296 --> 02:29:11,213 jutro się zrywać, trochę tu posiedzimy i potem pojedziemy. 2397 02:29:11,963 --> 02:29:14,296 Ale powiedziałem Jimmy'emu, 2398 02:29:14,380 --> 02:29:15,713 że będziemy rano. 2399 02:29:17,296 --> 02:29:20,130 Powiedziałem Jimmy'emu, że będziemy rano. 2400 02:29:20,630 --> 02:29:22,171 Wiem. 2401 02:29:24,255 --> 02:29:27,880 Że będę z nim na spotkaniu z Pro. 2402 02:29:27,963 --> 02:29:29,213 Co? 2403 02:29:29,296 --> 02:29:31,630 Na spotkaniu z Pro. 2404 02:29:31,713 --> 02:29:33,005 Wiem. 2405 02:29:37,171 --> 02:29:39,505 Co mam teraz zrobić? 2406 02:29:41,796 --> 02:29:45,005 Muszę tam być. Obiecałem mu. 2407 02:29:50,421 --> 02:29:52,505 Zrobiliśmy już, co mogliśmy. 2408 02:30:04,171 --> 02:30:05,255 Nie dzwoń do niego. 2409 02:30:42,255 --> 02:30:43,296 Dzień dobry. 2410 02:30:46,921 --> 02:30:48,463 Kawy? 2411 02:30:48,546 --> 02:30:49,755 Już mam. 2412 02:30:51,546 --> 02:30:53,546 - Jak się spało? - Dobrze. A tobie? 2413 02:30:55,380 --> 02:30:56,380 W porządku. 2414 02:31:00,505 --> 02:31:02,296 Zbożowe czy kukurydziane? 2415 02:31:03,588 --> 02:31:04,463 Zbożowe. 2416 02:31:20,880 --> 02:31:23,213 Jedziemy dzisiaj do Port Clinton. 2417 02:31:28,880 --> 02:31:30,630 Myślałem, że zostajemy tutaj. 2418 02:31:31,671 --> 02:31:33,421 Dziewczyny zostają. 2419 02:31:34,255 --> 02:31:36,130 My jedziemy. 2420 02:31:37,671 --> 02:31:39,880 Za trzy godziny wrócimy. 2421 02:31:43,838 --> 02:31:45,838 Co jest w Port Clinton? 2422 02:31:46,421 --> 02:31:47,463 Samolot. 2423 02:31:51,213 --> 02:31:52,755 A dokąd lecimy? 2424 02:31:53,421 --> 02:31:54,463 Do Detroit. 2425 02:32:01,963 --> 02:32:03,546 Jednak tam jedziemy? 2426 02:32:04,338 --> 02:32:06,713 Nie, tylko ty. 2427 02:32:09,213 --> 02:32:10,588 A kiedy wrócisz, 2428 02:32:11,088 --> 02:32:12,296 pojedziemy sobie 2429 02:32:13,005 --> 02:32:16,171 powolutku całą paczką do Detroit. 2430 02:32:17,005 --> 02:32:18,838 Z postojami na dymka. 2431 02:32:32,046 --> 02:32:34,130 Musiałem cię zaangażować, 2432 02:32:34,921 --> 02:32:37,005 bo byś do tego nie dopuścił. 2433 02:32:37,880 --> 02:32:39,796 Wiem o tym. 2434 02:32:45,046 --> 02:32:46,588 Ale to się stanie. 2435 02:32:49,171 --> 02:32:50,296 Tak czy siak, 2436 02:32:51,005 --> 02:32:52,171 on znika. 2437 02:32:58,255 --> 02:33:00,671 Wiem, co czujesz. Zaufaj mi. 2438 02:33:00,755 --> 02:33:02,338 Dobrze wiem. 2439 02:33:03,963 --> 02:33:07,921 Wiesz, że chcieliśmy mu pomóc. 2440 02:33:08,005 --> 02:33:09,421 Ty też próbowałeś. 2441 02:33:12,005 --> 02:33:13,630 Sam jest sobie winien. 2442 02:33:15,880 --> 02:33:17,963 I to nasze zadanie. 2443 02:33:21,546 --> 02:33:23,171 Zgodzili się na to 2444 02:33:24,505 --> 02:33:26,338 z szacunku do mnie. 2445 02:33:29,005 --> 02:33:31,046 Ty i Reenie jesteście bezpieczni, 2446 02:33:31,796 --> 02:33:33,171 bo jesteście ze mną. 2447 02:33:38,130 --> 02:33:39,380 Jesteście ze mną. 2448 02:34:18,588 --> 02:34:19,921 Daj okulary. 2449 02:38:52,630 --> 02:38:54,088 Chuckie się spóźnia. 2450 02:39:47,838 --> 02:39:48,880 To on? 2451 02:40:02,671 --> 02:40:03,838 Jestem Sally. 2452 02:40:09,005 --> 02:40:11,213 Jedźmy, bo twój ojciec znowu mnie opieprzy. 2453 02:40:11,296 --> 02:40:12,713 Jedź z przodu, Frank. 2454 02:40:13,713 --> 02:40:14,838 Co to ma być? 2455 02:40:16,296 --> 02:40:17,213 Mokre. 2456 02:40:17,838 --> 02:40:19,963 Wiozłem dla kumpla 2457 02:40:20,463 --> 02:40:22,130 mrożoną rybę. 2458 02:40:22,713 --> 02:40:24,005 Rybę? 2459 02:40:24,088 --> 02:40:25,546 To plama po rybie? 2460 02:40:25,630 --> 02:40:27,338 Nic teraz nie poradzę. 2461 02:40:27,421 --> 02:40:28,255 Ja tam usiądę. 2462 02:40:28,338 --> 02:40:29,713 Nie, ty z przodu. 2463 02:40:31,130 --> 02:40:33,005 Ja tutaj. Ty z przodu. 2464 02:40:33,671 --> 02:40:35,130 Ja tam usiądę. 2465 02:40:38,296 --> 02:40:40,338 Nie usiądę tam. Siedzę tam. 2466 02:40:42,796 --> 02:40:43,963 Siadaj, gdzie chcesz. 2467 02:40:46,755 --> 02:40:48,463 Podłożyć ci gazetę? 2468 02:40:48,546 --> 02:40:49,838 Nie. Jedźmy już. 2469 02:41:03,921 --> 02:41:05,088 Co to była za ryba? 2470 02:41:07,296 --> 02:41:08,130 Co? 2471 02:41:10,630 --> 02:41:12,088 Co to była za ryba? 2472 02:41:13,963 --> 02:41:16,838 Nie wiem. Zwyczajna. Do jedzenia. 2473 02:41:17,921 --> 02:41:19,380 Nie wiesz jaka? 2474 02:41:21,296 --> 02:41:22,755 Nie. 2475 02:41:23,880 --> 02:41:25,005 Skąd ją miałeś? 2476 02:41:26,130 --> 02:41:28,213 Ja pierdolę. Z rybnego. 2477 02:41:30,338 --> 02:41:33,713 Poszedłeś i powiedziałeś: „Poproszę rybę”? 2478 02:41:34,796 --> 02:41:36,130 Mniej więcej. 2479 02:41:37,713 --> 02:41:40,713 Nie powiedziałeś, że chcesz łososia, 2480 02:41:40,796 --> 02:41:42,046 plamiaka 2481 02:41:42,755 --> 02:41:43,796 albo dorsza? 2482 02:41:43,880 --> 02:41:46,421 Jakie to ma, kurwa, znaczenie? 2483 02:41:47,046 --> 02:41:50,630 - Co cię to obchodzi? - Staram się zrozumieć... 2484 02:41:53,296 --> 02:41:56,088 jak można kupić rybę i nie znać jej gatunku. 2485 02:41:58,421 --> 02:42:00,963 Ryba już na mnie czekała. 2486 02:42:04,046 --> 02:42:07,213 Nie pytałem, jakiego jest gatunku. Wybacz. 2487 02:42:10,921 --> 02:42:13,130 Twój kolega ją zamówił. 2488 02:42:20,171 --> 02:42:23,130 Muszę umieć to wytłumaczyć, jeśli ktoś mnie zapyta. 2489 02:42:44,380 --> 02:42:45,255 Tato. 2490 02:42:47,213 --> 02:42:48,130 Chuckie. 2491 02:42:48,213 --> 02:42:50,421 - Wybacz spóźnienie... - Spóźnienie? 2492 02:42:51,005 --> 02:42:52,671 Co ty tu w ogóle robisz? 2493 02:42:52,755 --> 02:42:53,796 Kto cię zaprosił? 2494 02:42:57,130 --> 02:42:58,796 Coś za jeden? 2495 02:42:58,880 --> 02:43:00,296 Jestem od Pro. 2496 02:43:00,380 --> 02:43:01,796 Od Pro? 2497 02:43:01,880 --> 02:43:04,421 Kutas mnie wystawił. 2498 02:43:04,505 --> 02:43:06,755 Nie czekam dłużej niż dziesięć minut. 2499 02:43:06,838 --> 02:43:07,921 Jest w domu. 2500 02:43:08,505 --> 02:43:09,630 Jakim domu? 2501 02:43:09,713 --> 02:43:10,963 Z Russem. 2502 02:43:11,630 --> 02:43:13,130 Z Russem? Co jest... 2503 02:43:13,213 --> 02:43:14,380 Spójrz do tyłu. 2504 02:43:16,463 --> 02:43:18,630 Co tu się odpierdala? 2505 02:43:18,713 --> 02:43:20,296 Czekałem na ciebie. 2506 02:43:20,380 --> 02:43:22,171 Miałeś być o drugiej. 2507 02:43:22,255 --> 02:43:25,171 Wybacz. McGee postanowił przyjechać. 2508 02:43:25,255 --> 02:43:27,338 Ale tu nie chciał. 2509 02:43:27,421 --> 02:43:28,463 Jest w domu. 2510 02:43:28,546 --> 02:43:29,838 McGee jest w Detroit? 2511 02:43:30,880 --> 02:43:32,213 Postanowił przyjechać. 2512 02:43:34,796 --> 02:43:36,921 Pomóc w rozmowach. 2513 02:43:38,463 --> 02:43:39,463 Jest w domu? 2514 02:43:45,130 --> 02:43:46,755 Odwieziemy cię. 2515 02:44:13,255 --> 02:44:14,921 W aucie była ryba, 2516 02:44:15,421 --> 02:44:16,713 ale posprzątaliśmy. 2517 02:44:16,796 --> 02:44:17,630 Ryba? 2518 02:44:19,088 --> 02:44:22,671 Chuckie wiózł rybę, ale nie wie jaką. 2519 02:44:22,755 --> 02:44:24,213 Już wytarłem. 2520 02:44:24,296 --> 02:44:26,880 - Mam chusteczkę. - Śmierdzi. 2521 02:44:28,005 --> 02:44:29,838 Wiozłeś rybę? 2522 02:44:29,921 --> 02:44:31,421 Dla Bobby'ego Holmesa. 2523 02:44:31,505 --> 02:44:33,005 Bobby lubi ryby. 2524 02:44:33,588 --> 02:44:35,046 Wyczyściliśmy. 2525 02:44:35,130 --> 02:44:36,421 Wyczyściliście? 2526 02:44:36,505 --> 02:44:37,713 Ty czyściłeś? 2527 02:44:38,213 --> 02:44:40,005 Co ty wiesz o rybach? 2528 02:44:40,505 --> 02:44:42,505 Złowiłeś kiedyś jakąś? 2529 02:44:43,380 --> 02:44:44,213 Nie. 2530 02:44:44,296 --> 02:44:45,963 Więc nic nie wiesz. 2531 02:44:47,463 --> 02:44:51,588 Nigdy nie wieź w aucie ryby. Potem trudno pozbyć się zapachu. 2532 02:44:52,171 --> 02:44:54,130 Chyba że porządnie zawiniętą. 2533 02:44:54,213 --> 02:44:55,130 Wiem. 2534 02:44:55,213 --> 02:44:56,921 Wiesz? Zapamiętaj. 2535 02:44:58,046 --> 02:44:59,463 To dobra życiowa rada. 2536 02:45:04,921 --> 02:45:07,588 Nie mogłeś wpaść o 14 i mnie uprzedzić? 2537 02:45:07,671 --> 02:45:10,713 Czekałem 40 minut jak jakiś dureń. 2538 02:45:10,796 --> 02:45:13,046 Przyjechałem, jak tylko dotarłem. 2539 02:45:13,130 --> 02:45:15,088 Dotarłeś rano. 2540 02:45:15,171 --> 02:45:19,130 Russell miał sprawę w Port Clinton. Musiałem na niego poczekać. 2541 02:45:19,213 --> 02:45:20,838 Zapomniałem o niej. 2542 02:45:20,921 --> 02:45:24,630 Jak tylko dotarliśmy, przyjechałem do ciebie. 2543 02:45:24,713 --> 02:45:26,838 Z całym szacunkiem do Russa... 2544 02:45:27,671 --> 02:45:30,255 ale ktoś powinien mnie uprzedzić. 2545 02:45:30,755 --> 02:45:34,546 Że spotkamy się o 14.30 lub 14.40. 2546 02:45:34,630 --> 02:45:35,630 Masz rację. 2547 02:45:35,713 --> 02:45:39,880 Za kogo ten Pro się ma, że wysyła chłopca na posyłki? 2548 02:45:39,963 --> 02:45:41,005 Jego nie będzie. 2549 02:45:41,088 --> 02:45:44,296 Wiem. Nie w tym rzecz. 2550 02:45:44,380 --> 02:45:45,880 Ale to Pro go wysłał. 2551 02:45:47,338 --> 02:45:50,213 A powinien przyjechać osobiście. O to mi chodzi. 2552 02:45:53,546 --> 02:45:55,463 Widzisz coś w tych okularach? 2553 02:45:56,838 --> 02:45:58,421 Nic a nic. 2554 02:45:58,921 --> 02:46:01,213 Dobrze, że nie ty prowadzisz. 2555 02:46:09,796 --> 02:46:11,296 To tam. 2556 02:46:11,963 --> 02:46:15,046 Tam. Budynek ze schodami. 2557 02:46:17,338 --> 02:46:18,546 - Masz swojego kumpla? - Mam. 2558 02:46:21,380 --> 02:46:23,380 Cholera wie, co on odpierdoli, 2559 02:46:23,463 --> 02:46:24,921 z Russem czy bez. 2560 02:47:04,671 --> 02:47:06,421 Spadajmy stąd, Frank. 2561 02:49:42,005 --> 02:49:44,671 James Hoffa, były prezes związku Teamsters 2562 02:49:44,755 --> 02:49:49,171 zniknął w środę. Zaginął po nim wszelki ślad. 2563 02:49:49,255 --> 02:49:53,005 Hoffa spędził w więzieniu cztery lata i nie ukrywał, 2564 02:49:53,088 --> 02:49:56,713 że chce odzyskać stanowisko od Franka Fitzsimmonsa. 2565 02:49:59,213 --> 02:50:00,171 Wciąż nic? 2566 02:50:01,255 --> 02:50:02,588 Samochód syna Fitzsimmonsa 2567 02:50:02,671 --> 02:50:04,463 został wysadzony. Nie było go w środku. 2568 02:50:04,546 --> 02:50:07,796 W związku zawodowym w Detroit toczy się spór. 2569 02:50:07,880 --> 02:50:10,755 Hoffa zniknął w środę po południu. 2570 02:50:10,838 --> 02:50:14,338 Minęło 48 godzin i wciąż nie wiadomo, 2571 02:50:14,421 --> 02:50:15,796 co stało się z Hoffą. 2572 02:50:15,880 --> 02:50:18,130 Policja się bardzo niepokoi. 2573 02:50:18,213 --> 02:50:20,838 Władze starają się ustalić, z kim Hoffa miał się spotkać 2574 02:50:20,921 --> 02:50:25,255 w restauracji Red Fox, gdzie widziano go po raz ostatni. 2575 02:50:25,838 --> 02:50:29,546 Podejrzewa się, że mógł to być Anthony Giacalone, 2576 02:50:29,630 --> 02:50:32,130 ważna osoba w środowisku mafijnym Detroit. 2577 02:50:32,213 --> 02:50:36,588 Syn Hoffy, James, bezskutecznie próbował skontaktować się z Giacalone. 2578 02:50:41,046 --> 02:50:42,421 Chyba zadzwonię do Jo. 2579 02:50:44,588 --> 02:50:46,338 Jeszcze tego nie zrobiłeś? 2580 02:50:53,088 --> 02:50:53,963 Dlaczego? 2581 02:50:54,838 --> 02:50:55,713 Co? 2582 02:50:56,838 --> 02:50:57,963 Dlaczego? 2583 02:50:59,421 --> 02:51:00,505 Co dlaczego? 2584 02:51:02,505 --> 02:51:04,046 Dlaczego nie zadzwoniłeś? 2585 02:51:12,421 --> 02:51:13,838 Zrobię to teraz. 2586 02:51:15,338 --> 02:51:19,588 Czy myśli pan, że porwanie miało coś wspólnego 2587 02:51:19,671 --> 02:51:21,630 ze sporami w jego związku Local 299? 2588 02:51:21,713 --> 02:51:25,921 Na pewno trzeba dokładniej przyjrzeć się polityce związku. 2589 02:51:26,005 --> 02:51:30,171 Jedna z wysoko postawionych osób w Teamsters 2590 02:51:30,255 --> 02:51:32,463 obawia się, że Hoffa został zabity. 2591 02:51:33,171 --> 02:51:36,088 Mówił Robert Hager, NBC News, Bloomfield, Michigan. 2592 02:51:45,213 --> 02:51:46,630 Wtedy przestała się 2593 02:51:46,713 --> 02:51:47,880 do mnie odzywać. 2594 02:51:47,963 --> 02:51:50,463 3 sierpnia 1975 roku. 2595 02:51:52,213 --> 02:51:54,046 Ma teraz dobrą posadę. 2596 02:51:54,130 --> 02:51:56,755 Mieszka niedaleko Filadelfii. 2597 02:51:57,838 --> 02:51:59,296 Ale wtedy... 2598 02:52:00,213 --> 02:52:01,255 dla mnie... 2599 02:52:02,255 --> 02:52:03,338 moja córka Peggy... 2600 02:52:04,921 --> 02:52:06,505 zniknęła z mojego życia. 2601 02:52:13,546 --> 02:52:14,380 Halo? 2602 02:52:15,338 --> 02:52:17,005 Jo? 2603 02:52:20,755 --> 02:52:21,796 Mówi Frank. 2604 02:52:28,880 --> 02:52:31,213 Myślisz, że on żyje? 2605 02:52:34,046 --> 02:52:35,171 Musi. 2606 02:52:36,713 --> 02:52:40,713 Trzeba być dobrej myśli. Jeszcze tak długo nie minęło. 2607 02:52:40,796 --> 02:52:42,005 Ale wiesz, 2608 02:52:42,505 --> 02:52:43,880 że nic mu nie jest? 2609 02:52:43,963 --> 02:52:46,755 Nie wiem... Znasz mnie... 2610 02:52:46,838 --> 02:52:49,880 Może zrobił coś jak Szalony Joe 2611 02:52:50,630 --> 02:52:53,255 i go porwali. 2612 02:52:53,880 --> 02:52:56,588 Tamten wrócił. Nic mu nie zrobili. 2613 02:52:57,796 --> 02:53:01,213 Może chce sobie przemyśleć pewne sprawy. 2614 02:53:01,296 --> 02:53:03,088 Musisz być dobrej... 2615 02:53:03,921 --> 02:53:05,338 Będzie dobrze. 2616 02:53:06,130 --> 02:53:07,713 Wszystko będzie dobrze. 2617 02:53:12,088 --> 02:53:14,796 Dzwoń, gdybyś czegoś potrzebowała. 2618 02:53:14,880 --> 02:53:16,755 Czegokolwiek. 2619 02:53:18,005 --> 02:53:19,880 Zadzwonisz jeszcze? 2620 02:53:19,963 --> 02:53:22,046 Tak, zadzwonię. 2621 02:53:23,713 --> 02:53:25,171 Zadzwonię. 2622 02:53:26,421 --> 02:53:28,130 Jutro. 2623 02:53:28,713 --> 02:53:30,421 Dobrze. 2624 02:53:30,505 --> 02:53:32,713 Z samego rana. 2625 02:53:32,796 --> 02:53:33,630 Obiecujesz? 2626 02:53:33,713 --> 02:53:35,005 Tak. Bądź silna. 2627 02:53:35,588 --> 02:53:36,671 Myśl pozytywnie. 2628 02:53:37,963 --> 02:53:40,046 No dobrze. 2629 02:53:42,671 --> 02:53:44,588 Do usłyszenia. Pa. 2630 02:54:45,213 --> 02:54:47,880 Tak to było. 2631 02:54:50,380 --> 02:54:51,296 Panie Sheeran, 2632 02:54:51,963 --> 02:54:54,130 czy wie pan, kto, jeśli w ogóle, 2633 02:54:54,213 --> 02:54:57,046 jest odpowiedzialny za zniknięcie Jamesa Hoffy? 2634 02:54:57,130 --> 02:55:00,546 Przesłuchiwano wszystkich, 2635 02:55:00,630 --> 02:55:02,380 którzy znali Jimmy'ego. 2636 02:55:02,463 --> 02:55:05,671 Odmawiam odpowiedzi na to pytanie w obawie, 2637 02:55:05,755 --> 02:55:08,213 że może ono doprowadzić do mojego oskarżenia. 2638 02:55:08,296 --> 02:55:09,588 Zapytam inaczej. 2639 02:55:10,213 --> 02:55:11,588 Jaki kolor ma to pióro? 2640 02:55:14,171 --> 02:55:16,088 Wszyscy powołali się na 5. poprawkę. 2641 02:55:16,171 --> 02:55:17,213 To normalne 2642 02:55:17,796 --> 02:55:19,421 w takiej sytuacji. 2643 02:55:20,005 --> 02:55:24,463 Każdemu postawili jakieś zarzuty, 2644 02:55:24,546 --> 02:55:25,755 ale tego nie. 2645 02:55:25,838 --> 02:55:27,088 Za Jimmy'ego nie. 2646 02:55:27,171 --> 02:55:30,213 Nikt nie poszedł za to do więzienia. 2647 02:55:30,296 --> 02:55:32,838 Nikt się nie wygadał, co było dziwne. 2648 02:55:32,921 --> 02:55:34,921 Trzech może dotrzymać tajemnicy, 2649 02:55:35,005 --> 02:55:36,755 jeśli dwóch z nich nie żyje. 2650 02:55:38,796 --> 02:55:41,296 Bruno Denzetta i Marco Rossi 2651 02:55:41,380 --> 02:55:44,921 dostali po 20 lat za wymuszenia. 2652 02:55:46,005 --> 02:55:47,588 Pro też skazano, 2653 02:55:47,671 --> 02:55:51,671 ale siedział już za coś wcześniejszego. 2654 02:55:51,755 --> 02:55:54,505 Za biednego Tony'ego Trzy Palce, 2655 02:55:54,588 --> 02:55:55,880 który dostał więcej głosów niż Pro. 2656 02:55:56,713 --> 02:55:58,088 Za to go zamknęli. 2657 02:55:58,171 --> 02:56:01,088 Zabił go Sally Bugs. 2658 02:56:07,296 --> 02:56:10,755 Raz widziano, jak Sally wchodzi do budynku federalnego. 2659 02:56:12,171 --> 02:56:13,838 Przecież nic nie zrobił. 2660 02:56:14,421 --> 02:56:16,796 Mogą cię wezwać w różnych sprawach. 2661 02:56:17,296 --> 02:56:19,130 Ale Sally nie jest głupi. 2662 02:56:19,630 --> 02:56:21,880 Czemu nikomu nie powiedział? 2663 02:56:23,171 --> 02:56:24,963 Nie pisnął słowem. 2664 02:56:25,963 --> 02:56:27,088 Słowem. 2665 02:56:28,296 --> 02:56:29,755 Jedno jest pewne, 2666 02:56:30,755 --> 02:56:32,880 na lunch tam nie poszedł. 2667 02:56:46,046 --> 02:56:46,880 Sally... 2668 02:56:48,505 --> 02:56:49,588 Irlandczyk. 2669 02:57:01,921 --> 02:57:04,296 Okazało się, że Sally komuś jednak mówił, 2670 02:57:04,380 --> 02:57:07,338 tylko że ten ktoś zapomniał powiedzieć innym. 2671 02:57:07,421 --> 02:57:09,505 Niepotrzebnie zginął. 2672 02:57:12,338 --> 02:57:16,171 Chuckie, pasierb Jimmy'ego, nawet nie wiedział, 2673 02:57:16,255 --> 02:57:17,546 że jest zamieszany. 2674 02:57:18,588 --> 02:57:22,421 Wiedział tylko, że ma podwieźć mnie i człowieka Pro 2675 02:57:22,505 --> 02:57:26,380 do Red Foxa, skąd mieliśmy zabrać jego ojca na spotkanie. 2676 02:57:27,130 --> 02:57:30,713 Niby brał w tym udział, ale raczej przez głupotę. 2677 02:57:31,630 --> 02:57:36,213 Szkoda mi było Chuckiego. Wciąż jest mi przykro. 2678 02:57:36,296 --> 02:57:39,671 Federalni posadzili go na 10 miesięcy za jakąś bzdurę z autem, 2679 02:57:39,755 --> 02:57:41,755 cholera wie, o co szło. 2680 02:57:44,005 --> 02:57:47,171 Grubego Tony'ego Salerna dopadli za unikanie podatków. 2681 02:57:47,963 --> 02:57:48,963 Niedługo później 2682 02:57:49,046 --> 02:57:51,838 stwierdzono u niego raka prostaty. 2683 02:57:55,505 --> 02:57:58,505 Na północy Kalifornii są takie... 2684 02:58:00,630 --> 02:58:02,463 delikatesy mięsne. 2685 02:58:03,838 --> 02:58:04,963 Niedaleko... 2686 02:58:06,255 --> 02:58:08,630 Walnut Creek. Pochodzisz stamtąd? 2687 02:58:09,255 --> 02:58:10,130 Tak. 2688 02:58:10,755 --> 02:58:12,963 Może znasz właściciela. 2689 02:58:13,630 --> 02:58:15,963 Szukam kogoś, kto zrobi przysługę... 2690 02:58:16,463 --> 02:58:18,088 Dla niego, nie dla mnie. 2691 02:58:19,130 --> 02:58:22,796 Miło by było, gdyby dostał bilet do Australii. 2692 02:58:24,296 --> 02:58:25,630 Rozumiesz. 2693 02:58:28,171 --> 02:58:29,046 Tak. 2694 02:58:30,755 --> 02:58:32,796 Pomożesz mu tam się dostać? 2695 02:58:38,296 --> 02:58:39,463 Tak. 2696 02:58:39,546 --> 02:58:41,213 Russella dopadli za to, 2697 02:58:41,296 --> 02:58:44,213 że kazał Jimmy'emu Łasicy udusić Jacka Napoliego. 2698 02:58:44,296 --> 02:58:48,463 Poszło o wartą 25 tys. biżuterię, którą Jack wziął od Russa 2699 02:58:48,546 --> 02:58:51,255 i nigdy za nią nie zapłacił. 2700 02:58:51,338 --> 02:58:53,963 Tego się Russowi nie robi. 2701 02:58:55,088 --> 02:58:58,213 Tylko że Łasica pracował dla glin. 2702 02:58:58,296 --> 02:58:59,546 Miał na sobie podsłuch. 2703 02:59:00,046 --> 02:59:02,796 „Współudział w zabójstwie świadka”. 2704 02:59:02,880 --> 02:59:06,421 Wiadomo było, że to sprawka Napoliego. 2705 02:59:06,505 --> 02:59:08,213 Oczywista sprawa. 2706 02:59:08,296 --> 02:59:10,046 Wrobił go. To była pułapka. 2707 02:59:10,130 --> 02:59:11,213 Jak inaczej to nazwać? 2708 02:59:11,713 --> 02:59:14,838 Ale to już zupełnie inna historia. 2709 02:59:16,796 --> 02:59:19,505 Mnie oskarżono o przekupstwo, związkowe oszustwa 2710 02:59:19,588 --> 02:59:21,713 i tym podobne bzdety. 2711 02:59:21,796 --> 02:59:25,630 Zabójstwo, usiłowanie zabójstwa, zastraszanie, defraudacja, podpalenia 2712 02:59:25,713 --> 02:59:30,005 Czy pan Boffa podarował panu i pańskiej żonie luksusowe samochody? 2713 02:59:31,421 --> 02:59:33,296 Pracowałem przez 44 lata 2714 02:59:33,380 --> 02:59:37,713 i nigdy nie wziąłem łapówki ani od Boffy, ani od nikogo innego. 2715 02:59:37,796 --> 02:59:39,213 Myślcie sobie, co chcecie. 2716 02:59:40,296 --> 02:59:43,296 Ostatecznie skazali mnie za eksplozję w firmie dźwigowej, 2717 02:59:43,380 --> 02:59:46,546 która bez powodu zwolniła dwóch moich związkowców. 2718 02:59:49,130 --> 02:59:50,796 No i za mojego lincolna. 2719 02:59:51,505 --> 02:59:54,088 Kupiłem go od Eugene'a Boffy. 2720 02:59:55,088 --> 02:59:57,588 Wynajmował kierowców firmom transportowym, 2721 02:59:57,671 --> 03:00:00,338 a potem płacił im poniżej normy. 2722 03:00:02,463 --> 03:00:06,005 Powiedzieli, że za samochód zapłaciłem mniej, niż jest wart. 2723 03:00:06,713 --> 03:00:08,630 Że to była łapówka. 2724 03:00:14,921 --> 03:00:16,838 Uwielbiałem to auto. 2725 03:00:17,505 --> 03:00:22,255 Ale na pewno nie było warte 18 lat, które za nie dostałem. 2726 03:00:27,421 --> 03:00:29,796 Russell miał zawał. 2727 03:00:29,880 --> 03:00:33,546 Gruby Tony nie trzymał moczu. 2728 03:00:33,630 --> 03:00:35,338 Od artretyzmu, 2729 03:00:35,421 --> 03:00:40,630 którego nabawiłem się w okopach, zaczęły mnie boleć plecy. 2730 03:00:40,713 --> 03:00:43,213 Traciłem czucie w stopach. 2731 03:00:43,838 --> 03:00:45,255 Potrzebowałem laski. 2732 03:00:45,338 --> 03:00:47,963 Ale w więzieniu to niemożliwe, 2733 03:00:48,046 --> 03:00:50,671 bo mogłaby posłużyć za broń. 2734 03:00:50,755 --> 03:00:53,546 Neurontin trochę mi pomagał, 2735 03:00:53,630 --> 03:00:56,005 ale otumaniał. 2736 03:00:57,380 --> 03:00:58,380 Udało mu się! 2737 03:01:00,005 --> 03:01:03,088 Byliśmy odmrażającymi sobie tyłki wrakami. 2738 03:01:03,671 --> 03:01:04,838 Boisz się? 2739 03:01:04,921 --> 03:01:07,838 Posiedzisz drugą dychę, to może mnie pokonasz. 2740 03:01:17,171 --> 03:01:18,671 Dobry ten soczek, co? 2741 03:01:31,255 --> 03:01:32,755 Nie zjem tego. 2742 03:01:33,380 --> 03:01:34,671 Nie mam zębów. 2743 03:01:35,380 --> 03:01:36,421 Urwij mi kawałek. 2744 03:01:37,005 --> 03:01:38,338 Malutki. 2745 03:02:00,963 --> 03:02:02,546 Jimmy był dobrym człowiekiem. 2746 03:02:03,296 --> 03:02:05,130 Miał miłą rodzinę. 2747 03:02:09,421 --> 03:02:10,588 Wiem. 2748 03:02:12,213 --> 03:02:14,588 Nigdy nie chciałem, żeby do tego doszło. 2749 03:02:23,880 --> 03:02:26,588 Musiałem wybrać, my albo on. 2750 03:02:27,463 --> 03:02:28,380 Jebać ich. 2751 03:02:29,630 --> 03:02:30,505 Jebać. 2752 03:03:01,046 --> 03:03:02,213 Dokąd to? 2753 03:03:02,921 --> 03:03:05,338 - Dokąd? - Do kościoła. 2754 03:03:07,421 --> 03:03:09,130 Nie śmiej się, zobaczysz. 2755 03:03:09,213 --> 03:03:10,338 Nie śmiej się. 2756 03:03:10,838 --> 03:03:11,838 Zobaczysz. 2757 03:03:19,838 --> 03:03:21,713 Najpierw wybrał się do kościoła. 2758 03:03:23,755 --> 03:03:26,838 Potem do więziennego szpitala. 2759 03:03:30,130 --> 03:03:32,546 A na końcu na cmentarz. 2760 03:03:35,213 --> 03:03:37,046 Panie Jezu... 2761 03:03:38,463 --> 03:03:40,380 Tamtego października wyszedłem. 2762 03:03:40,463 --> 03:03:42,421 Reenie zmarła w grudniu. 2763 03:03:42,921 --> 03:03:45,421 A dokładniej 23 grudnia. 2764 03:03:46,046 --> 03:03:47,130 Rak płuc. 2765 03:03:47,630 --> 03:03:48,880 Nic dziwnego. 2766 03:03:53,005 --> 03:03:55,963 Niech nasza siostra zaśnie w pokoju, 2767 03:03:56,046 --> 03:03:58,213 póki Ty nie obudzisz jej w chwale. 2768 03:03:59,088 --> 03:04:01,713 Bo ty jesteś zmartwychwstaniem i życiem. 2769 03:04:01,796 --> 03:04:04,296 Wtedy spojrzy w Twoje oblicze, 2770 03:04:04,380 --> 03:04:06,421 dojrzy światło w Twym świetle 2771 03:04:06,921 --> 03:04:08,921 i pozna majestat boski. 2772 03:04:09,421 --> 03:04:11,963 Na wieki wieków. Amen. 2773 03:05:50,755 --> 03:05:53,505 Ku frustracji polityków 2774 03:05:53,588 --> 03:05:56,421 przywódcy NATO nie zaryzykują 2775 03:05:56,505 --> 03:06:00,005 ostrzału z broni pokładowej wojsk serbskich w Kosowie. 2776 03:06:01,171 --> 03:06:05,213 Systematycznie kontynuowane będą naloty bombowe. 2777 03:06:05,296 --> 03:06:08,963 Serbowie poukrywali wiele stanowisk przeciwlotniczych, 2778 03:06:09,046 --> 03:06:11,338 trzymając tym samym NATO w szachu. 2779 03:06:34,713 --> 03:06:37,005 Proszę iść. Śmiało. 2780 03:06:45,338 --> 03:06:47,005 ZAMKNIĘTE 2781 03:06:49,130 --> 03:06:51,838 Peggy. Chcę tylko porozmawiać. 2782 03:07:15,505 --> 03:07:17,255 Odeszła bez słowa. 2783 03:07:17,963 --> 03:07:20,546 Wiem, że jest zła, ale... 2784 03:07:20,630 --> 03:07:23,463 Zadzwoń do niej. Chcę tylko porozmawiać. 2785 03:07:24,921 --> 03:07:26,713 I co chcesz jej powiedzieć? 2786 03:07:28,380 --> 03:07:30,880 Chcę ją tylko przeprosić. 2787 03:07:32,338 --> 03:07:33,213 Za co? 2788 03:07:37,796 --> 03:07:40,880 Wiem, że nie byłem dobrym ojcem. 2789 03:07:40,963 --> 03:07:43,463 Starałem się ją chronić. 2790 03:07:43,546 --> 03:07:46,880 Was wszystkie. Chroniłem was. 2791 03:07:48,463 --> 03:07:49,505 Przed czym? 2792 03:07:50,505 --> 03:07:51,671 Przed wszystkim. 2793 03:07:53,630 --> 03:07:56,296 W pewnym sensie żyłyście pod kloszem, 2794 03:07:56,380 --> 03:07:58,755 nie wiedziałyście tego co ja, 2795 03:07:58,838 --> 03:08:00,463 przez co przechodziłem. 2796 03:08:03,005 --> 03:08:04,963 Świat jest pełen złych ludzi. 2797 03:08:05,046 --> 03:08:06,546 Co miałem począć? 2798 03:08:07,505 --> 03:08:10,296 Nie masz pojęcia, jak wyglądało nasze życie, tato. 2799 03:08:11,755 --> 03:08:15,213 Nie mogłyśmy iść do ciebie z problemem, bo byś coś zrobił. 2800 03:08:15,296 --> 03:08:17,463 Nie chciałyśmy pomocy, 2801 03:08:17,546 --> 03:08:19,838 bo zrobiłbyś coś strasznego. 2802 03:08:22,588 --> 03:08:26,588 Nie chciałem, żeby coś się wam stało. 2803 03:08:31,171 --> 03:08:34,213 Wiem, że słyszałaś o mnie różne rzeczy. 2804 03:08:34,296 --> 03:08:35,463 Przykro mi. 2805 03:08:38,838 --> 03:08:42,130 Mogę to jakoś tobie wynagrodzić? 2806 03:08:54,046 --> 03:08:56,255 Jeśli chcesz czegoś luksusowego, 2807 03:08:56,338 --> 03:08:58,463 mamy te dwa modele. 2808 03:08:58,546 --> 03:09:00,796 To cadillaki wśród trumien. 2809 03:09:01,296 --> 03:09:04,588 Jeśli będzie piecyk, trumna nie ma znaczenia. 2810 03:09:05,171 --> 03:09:06,588 Może być tani szajs. 2811 03:09:06,671 --> 03:09:07,838 Z płyty wiórowej. 2812 03:09:08,588 --> 03:09:10,963 Co ma być? Kremacja? 2813 03:09:11,796 --> 03:09:12,796 Pochówek. 2814 03:09:14,255 --> 03:09:15,796 Mężczyzna czy kobieta? 2815 03:09:15,880 --> 03:09:16,755 Ja. 2816 03:09:17,880 --> 03:09:18,755 Szlag. 2817 03:09:23,505 --> 03:09:24,838 Podoba się któraś? 2818 03:09:36,255 --> 03:09:37,421 Zielona. 2819 03:09:37,505 --> 03:09:38,338 Ślicznota. 2820 03:09:38,421 --> 03:09:42,130 Kosztuje 7,5 tysia, jeśli weźmiesz ją dzisiaj. 2821 03:09:42,921 --> 03:09:43,921 Co ty na to? 2822 03:09:45,505 --> 03:09:46,880 Taniej się nie da? 2823 03:09:48,380 --> 03:09:51,796 To ostatnia bryka, co nie? 2824 03:09:53,796 --> 03:09:56,380 Mogę opuścić do sześciu. 2825 03:09:57,046 --> 03:09:59,630 - Gotówką. Pasuje? - Tak. 2826 03:10:00,588 --> 03:10:01,588 Może być. 2827 03:10:21,630 --> 03:10:23,213 Prędzej czy później 2828 03:10:23,296 --> 03:10:26,380 śmierć dopadnie każdego. 2829 03:10:26,463 --> 03:10:28,046 Tak już jest. 2830 03:10:29,255 --> 03:10:33,088 Trzeba trafić do jakiegoś miejsca, 2831 03:10:33,755 --> 03:10:36,713 bo jaki byłby wtedy sens 2832 03:10:36,796 --> 03:10:38,296 tego wszystkiego? 2833 03:10:42,255 --> 03:10:44,713 Mądrzejsi ode mnie tego nie rozgryźli. 2834 03:10:44,796 --> 03:10:48,546 Dlatego nie chcę kremacji. Dla mnie jest zbyt ostateczna. 2835 03:10:50,755 --> 03:10:51,838 Tam. 2836 03:10:53,505 --> 03:10:54,921 Numer 1948. 2837 03:10:56,171 --> 03:10:59,421 Najtrudniejszą częścią pogrzebu 2838 03:10:59,505 --> 03:11:02,213 jest moment, w którym wkładają cię do ziemi. 2839 03:11:02,296 --> 03:11:03,338 Ostateczny koniec. 2840 03:11:04,671 --> 03:11:08,796 Jeśli trafiasz do jakiegoś budynku, on będzie dalej stał. Tak jak krypta. 2841 03:11:08,880 --> 03:11:10,588 Trumna musi być metalowa, 2842 03:11:10,671 --> 03:11:12,505 ale jesteś w jakimś pomieszczeniu. 2843 03:11:12,588 --> 03:11:13,921 Dzięki temu 2844 03:11:14,005 --> 03:11:15,880 nie jest tak ostatecznie. Nie żyjesz, 2845 03:11:15,963 --> 03:11:18,296 ale to nie ostateczny koniec. 2846 03:11:21,380 --> 03:11:22,380 Przykro mi, 2847 03:11:22,463 --> 03:11:26,921 ale bez konsultacji z panem Ragano, moim adwokatem... 2848 03:11:28,838 --> 03:11:31,255 nie mogę rozmawiać o sprawie pana Hoffy 2849 03:11:31,963 --> 03:11:33,963 ani w ogóle o żadnej innej. 2850 03:11:34,046 --> 03:11:35,838 Nie mam nic nowego do powiedzenia. 2851 03:11:37,046 --> 03:11:38,005 On nie żyje. 2852 03:11:39,005 --> 03:11:39,880 Kto? 2853 03:11:40,630 --> 03:11:42,171 Pański adwokat, pan Ragano. 2854 03:11:42,255 --> 03:11:43,796 Nie żyje? Kto go załatwił? 2855 03:11:46,130 --> 03:11:47,338 Rak. 2856 03:11:49,796 --> 03:11:51,713 Wszyscy nie żyją, panie Sheeran. 2857 03:11:53,505 --> 03:11:54,463 To koniec. 2858 03:11:55,171 --> 03:11:56,255 Wszyscy odeszli. 2859 03:11:56,838 --> 03:11:58,463 Russell, Angelo, Salerno, 2860 03:11:58,963 --> 03:12:02,130 Pro, Dorfman, Sally Bugs. Wszyscy. 2861 03:12:04,046 --> 03:12:05,463 Kogo pan chroni? 2862 03:12:07,421 --> 03:12:08,796 A wie pan, kto żyje? 2863 03:12:10,380 --> 03:12:11,338 Rodzina pana Hoffy. 2864 03:12:11,421 --> 03:12:12,630 Jego dzieci. 2865 03:12:13,338 --> 03:12:16,296 Żyją w ciągłej niewiedzy. 2866 03:12:17,921 --> 03:12:18,880 A to jest trudne. 2867 03:12:21,963 --> 03:12:23,380 Masz dzieci, Frank. 2868 03:12:24,171 --> 03:12:25,338 Wyobrażasz to sobie? 2869 03:12:30,963 --> 03:12:34,130 Nadszedł czas, żeby powiedzieć, co się stało. 2870 03:12:40,921 --> 03:12:42,921 Miłe z was chłopaki. 2871 03:12:43,755 --> 03:12:45,963 Fajnie, że mnie odwiedziliście. 2872 03:12:46,463 --> 03:12:48,296 Ale nie mogę wam pomóc. 2873 03:12:52,046 --> 03:12:52,880 To wszystko? 2874 03:12:53,463 --> 03:12:54,296 Tak. 2875 03:13:01,046 --> 03:13:03,713 Święta Mario, Matko Boża... 2876 03:13:04,921 --> 03:13:06,505 Módl się za nami grzesznymi... 2877 03:13:07,505 --> 03:13:10,755 Teraz i w godzinę śmierci naszej. 2878 03:13:11,255 --> 03:13:12,255 Amen. 2879 03:13:17,380 --> 03:13:20,296 Nieźle poszło. Dawno się nie modliłem. 2880 03:13:21,046 --> 03:13:22,005 Całkiem nieźle. 2881 03:13:22,588 --> 03:13:24,713 Wykazałem wolę. Wykazałem. 2882 03:13:26,463 --> 03:13:28,255 Wiem o tym. 2883 03:13:28,338 --> 03:13:29,755 Wykazałem. 2884 03:13:31,421 --> 03:13:33,046 Odczuwasz coś teraz, 2885 03:13:33,546 --> 03:13:35,546 po tym, co zrobiłeś? 2886 03:13:39,171 --> 03:13:42,380 Nie, może... 2887 03:13:43,630 --> 03:13:47,671 Może fakt, że rozmawiamy teraz... 2888 03:13:47,755 --> 03:13:50,755 jest jakąś formą... 2889 03:13:54,421 --> 03:13:57,755 Ale czy odczuwasz cokolwiek? 2890 03:13:59,421 --> 03:14:00,588 Nie. 2891 03:14:02,963 --> 03:14:04,671 Było, minęło. 2892 03:14:09,213 --> 03:14:11,130 Jakieś wyrzuty sumienia 2893 03:14:11,880 --> 03:14:13,380 z powodu rodzin? 2894 03:14:13,463 --> 03:14:15,963 Nie znałem ich rodzin. 2895 03:14:18,921 --> 03:14:21,130 Nie znałem. Z wyjątkiem jednej. 2896 03:14:26,713 --> 03:14:29,671 Myślę, że można... 2897 03:14:29,755 --> 03:14:32,963 Można czegoś żałować, nie odczuwając żalu. 2898 03:14:33,463 --> 03:14:37,088 Na tym polega decyzja woli, powiedzieć: 2899 03:14:38,088 --> 03:14:39,755 „Przepraszam, Boże. 2900 03:14:41,546 --> 03:14:42,713 Przebacz mi”. 2901 03:14:44,505 --> 03:14:46,505 To właśnie decyzja woli. 2902 03:14:54,213 --> 03:14:55,796 Kto dzwoni... 2903 03:14:57,296 --> 03:15:00,088 i mówi coś takiego? 2904 03:15:05,671 --> 03:15:08,088 O jaki telefon chodzi? 2905 03:15:09,005 --> 03:15:10,296 Nie mogę powiedzieć. 2906 03:15:12,546 --> 03:15:13,880 Nie mogę. 2907 03:15:19,755 --> 03:15:21,755 Pomodlimy się jeszcze raz? 2908 03:15:23,505 --> 03:15:25,880 Tym razem własnymi słowami. 2909 03:15:28,713 --> 03:15:30,630 Boże, stajemy przed Tobą... 2910 03:15:31,296 --> 03:15:33,630 grzeszni i pełni żalu. 2911 03:15:33,713 --> 03:15:36,088 Grzeszni i pełni żalu. 2912 03:15:37,213 --> 03:15:41,171 Wiemy, że jesteś dobry i litościwy. 2913 03:15:45,880 --> 03:15:47,755 Prosimy Cię... 2914 03:15:49,046 --> 03:15:51,463 byśmy widzieli siebie tak... 2915 03:15:54,213 --> 03:15:56,296 jak Ty nas widzisz. 2916 03:16:00,046 --> 03:16:01,796 To moja córka Peggy. 2917 03:16:01,880 --> 03:16:02,713 Tak? 2918 03:16:03,380 --> 03:16:04,838 Nie poznałam jej. 2919 03:16:04,921 --> 03:16:07,963 Nie odwiedza mnie zbyt często. 2920 03:16:08,046 --> 03:16:09,505 Jedynaczka? 2921 03:16:09,588 --> 03:16:11,463 Nie, mam cztery córki. 2922 03:16:11,963 --> 03:16:12,921 Na świecie. 2923 03:16:14,005 --> 03:16:15,046 Pięknie. 2924 03:16:15,630 --> 03:16:16,713 Nie próżnował pan. 2925 03:16:21,171 --> 03:16:22,338 Kto z nią jest? 2926 03:16:24,005 --> 03:16:25,421 Nie wiesz, kto to? 2927 03:16:27,463 --> 03:16:28,338 Nie. 2928 03:16:29,505 --> 03:16:30,630 To Jimmy Hoffa. 2929 03:16:32,755 --> 03:16:33,796 Ach tak. 2930 03:16:33,880 --> 03:16:34,921 Akurat. 2931 03:16:37,088 --> 03:16:38,546 Nie wiesz, kto to jest. 2932 03:16:38,630 --> 03:16:39,963 Nie wiem. 2933 03:16:41,046 --> 03:16:43,255 Nawet sobie nie wyobrażasz, 2934 03:16:43,338 --> 03:16:45,838 jak czas szybko zlatuje. 2935 03:16:46,421 --> 03:16:50,963 Na razie nie musisz się martwić. Całe życie przed tobą. 2936 03:16:51,046 --> 03:16:52,755 Czas płynie szybko. 2937 03:16:54,921 --> 03:16:58,338 Staram się zmierzyć puls, proszę teraz nie mówić. 2938 03:17:00,463 --> 03:17:01,838 Bardzo dobry. 2939 03:17:01,921 --> 03:17:03,421 Wciąż żyję? 2940 03:17:03,505 --> 03:17:04,838 Owszem. 2941 03:17:04,921 --> 03:17:06,213 Dobrze wiedzieć. 2942 03:17:06,296 --> 03:17:07,546 Zdrów jak ryba. 2943 03:17:07,630 --> 03:17:08,838 Ma pan czas wolny, 2944 03:17:09,421 --> 03:17:11,588 ale później znowu zrobimy badanie. 2945 03:17:11,671 --> 03:17:12,630 Będę tu. 2946 03:17:43,421 --> 03:17:45,796 Chwalcie Pana, bo dobry. 2947 03:17:47,338 --> 03:17:49,463 A Jego łaska na wieki. 2948 03:17:50,046 --> 03:17:52,880 Wkrótce znowu cię odwiedzę, Frank. 2949 03:17:52,963 --> 03:17:55,505 Najpewniej po świętach. 2950 03:17:56,005 --> 03:17:56,963 Dobrze. 2951 03:17:57,046 --> 03:17:59,630 - Z Bogiem, Frank. - Wzajemnie. 2952 03:18:02,171 --> 03:18:03,255 Są święta? 2953 03:18:04,463 --> 03:18:05,630 Niedługo. 2954 03:18:06,505 --> 03:18:08,088 Nigdzie się nie wybieram. 2955 03:18:10,671 --> 03:18:11,630 Proszę księdza? 2956 03:18:12,796 --> 03:18:14,671 Może ksiądz coś dla mnie zrobić? 2957 03:18:15,255 --> 03:18:18,005 Proszę nie zamykać drzwi. Nie lubię tak. 2958 03:18:18,088 --> 03:18:19,796 Wolę, jak są lekko uchylone. 2959 03:28:17,463 --> 03:28:19,463 Napisy: Krzysztof Wollschlaeger