1
00:00:14,171 --> 00:00:17,546
NETFLIX PRZEDSTAWIA
2
00:01:36,921 --> 00:01:40,796
Kiedy byłem młody, myślałem,
że malarze domów malują domy.
3
00:01:42,380 --> 00:01:43,630
Skąd miałem wiedzieć?
4
00:01:44,463 --> 00:01:46,380
Byłem zwykłym pracownikiem.
5
00:01:46,921 --> 00:01:51,796
Kierowcą w związku Teamster Local 107
w Południowej Filadelfii.
6
00:01:51,880 --> 00:01:54,380
Jednym z tysiąca innych...
7
00:01:57,005 --> 00:01:58,755
aż przestałem nim być.
8
00:02:00,796 --> 00:02:01,755
Wtedy też...
9
00:02:03,046 --> 00:02:04,838
sam zacząłem...
10
00:02:06,880 --> 00:02:07,921
malować domy.
11
00:02:10,755 --> 00:02:13,130
Państwo Bufalino zapraszają
12
00:02:13,213 --> 00:02:17,713
na ślub ich córki Grace Anne
z Robertem Ritterem
13
00:02:24,046 --> 00:02:27,880
W tym przypadku całość
zorganizowano w okolicy ślubu.
14
00:02:31,255 --> 00:02:34,130
Córka Billa Bufalino
wychodziła za mąż w Detroit.
15
00:02:34,630 --> 00:02:36,755
Bill był prawnikiem związkowców,
16
00:02:36,838 --> 00:02:38,713
ale był też kuzynem Russella Bufalino.
17
00:02:40,171 --> 00:02:42,505
Russell nie chciał lecieć,
18
00:02:42,588 --> 00:02:45,838
więc miałem go zawieźć na ślub.
19
00:02:46,463 --> 00:02:48,630
Po drodze miał „coś do załatwienia”,
20
00:02:48,713 --> 00:02:51,755
co w jego przypadku
mogło oznaczać tylko jedno:
21
00:02:52,421 --> 00:02:54,338
odbieranie kasy.
22
00:02:54,421 --> 00:02:55,755
Pojechaliśmy.
23
00:02:55,838 --> 00:02:59,713
Z naszymi żonami, Carrie i Irene.
24
00:02:59,796 --> 00:03:01,255
Na swoją mówię Reenie.
25
00:03:02,463 --> 00:03:05,963
Postanowiłem, że z Filadelfii
wyjedziemy 476-tką,
26
00:03:06,046 --> 00:03:07,421
potem do Pittston,
27
00:03:07,505 --> 00:03:09,671
gdzie zgarniemy Russa,
28
00:03:10,338 --> 00:03:13,421
następnie zachodnią międzystanową 80
29
00:03:14,005 --> 00:03:18,880
przez Pensylwanię,
potem przez Ohio i do Toledo,
30
00:03:19,671 --> 00:03:22,630
a stamtąd północną 75 do Detroit.
31
00:03:26,213 --> 00:03:31,630
Z postojami na dymka i sprawami Russa
cała podróż miała zająć trzy dni,
32
00:03:31,713 --> 00:03:33,921
bo Russell nie pozwalał palić w aucie.
33
00:03:34,963 --> 00:03:37,755
Podobno Niebieskooki Jimmy i Meyer Lansky
34
00:03:37,838 --> 00:03:40,338
przekonali go, by rzucił,
po tym jak na Kubie
35
00:03:40,421 --> 00:03:43,546
stracili swoje kasyna,
uciekając przed kulami Castra.
36
00:03:44,296 --> 00:03:46,255
Może to było postanowienie typu:
37
00:03:46,338 --> 00:03:49,755
„Boże, jeśli to przeżyję, obiecuję,
38
00:03:49,838 --> 00:03:51,588
że rzucę palenie”.
39
00:03:51,671 --> 00:03:53,421
Faktem jednak jest,
40
00:03:53,505 --> 00:03:58,755
że po Castrze Russ nikomu nie pozwalał
palić w aucie, nawet Carrie.
41
00:04:00,171 --> 00:04:01,755
SŁYSZAŁEM
42
00:04:04,046 --> 00:04:05,171
ŻE
43
00:04:09,005 --> 00:04:11,380
MALUJESZ
DOMY
44
00:04:17,171 --> 00:04:19,171
Możemy się niedługo zatrzymać?
45
00:04:21,421 --> 00:04:23,671
Dopiero wyruszyliśmy, kochanie.
46
00:04:24,296 --> 00:04:26,005
Do autostrady daleko.
47
00:04:26,088 --> 00:04:29,046
Wiem, ale nie lubisz postojów
na autostradzie.
48
00:04:30,338 --> 00:04:33,921
Nie o to chodzi.
Tam nie wolno się zatrzymywać.
49
00:04:35,255 --> 00:04:37,255
No to zapalimy w samochodzie.
50
00:04:38,963 --> 00:04:40,338
A moja zaćma?
51
00:04:42,046 --> 00:04:43,671
Uchylę okno.
52
00:04:46,088 --> 00:04:46,921
Carrie...
53
00:04:47,505 --> 00:04:49,546
przysiągłem sobie. Pamiętasz?
54
00:04:49,630 --> 00:04:51,463
Pamiętasz to?
55
00:04:51,546 --> 00:04:52,713
I teraz też nie mogę.
56
00:04:53,880 --> 00:04:55,963
Nie mogę palić.
57
00:05:15,046 --> 00:05:16,046
Widzisz?
58
00:05:22,130 --> 00:05:22,963
To ta?
59
00:05:24,796 --> 00:05:26,296
Ale zbieg okoliczności.
60
00:06:28,838 --> 00:06:30,421
W czym problem?
61
00:06:34,088 --> 00:06:38,796
Nie wiem. Dziwnie brzmi.
Zapala, gaśnie, traci moc.
62
00:06:40,338 --> 00:06:42,213
Pomogę ci.
63
00:06:46,421 --> 00:06:47,588
Sprawdzę świece.
64
00:06:48,255 --> 00:06:50,088
Są w porządku.
65
00:06:50,171 --> 00:06:52,880
Kopułka też.
66
00:06:54,796 --> 00:06:56,796
To coś tutaj.
67
00:06:57,713 --> 00:06:58,838
Łańcuch rozrządu.
68
00:06:59,505 --> 00:07:01,255
Jest tu zaślepka.
69
00:07:02,005 --> 00:07:04,838
Nie może być poluzowana.
70
00:07:05,630 --> 00:07:07,963
Niszczy się od tego.
71
00:07:09,005 --> 00:07:11,171
Spróbuj. Dokręciłem.
72
00:07:15,463 --> 00:07:16,296
I jak?
73
00:07:17,130 --> 00:07:18,880
Jeździć potrafię, naprawiać nie.
74
00:07:19,671 --> 00:07:21,380
Wracasz do gry.
75
00:07:24,963 --> 00:07:26,338
Jestem coś winien?
76
00:07:26,421 --> 00:07:28,713
Nic z tych rzeczy.
77
00:07:29,630 --> 00:07:32,171
- Frank.
- Cześć, Frank.
78
00:07:35,046 --> 00:07:36,046
Jak się nazywasz?
79
00:07:39,588 --> 00:07:40,630
Skąd jesteś?
80
00:07:41,713 --> 00:07:43,421
- Z Filadelfii.
- Ach tak.
81
00:07:46,380 --> 00:07:47,963
Gdzie tam bywasz?
82
00:07:48,838 --> 00:07:49,963
U Callahana.
83
00:07:50,463 --> 00:07:53,380
W Bocce Club. To taki bar.
84
00:07:54,088 --> 00:07:55,838
A w bocce grasz?
85
00:07:55,921 --> 00:07:57,046
Nie.
86
00:07:58,296 --> 00:08:01,213
Idź z tym do warsztatu.
87
00:08:01,296 --> 00:08:03,630
- Bo znowu nawali.
- Dzięki.
88
00:08:03,713 --> 00:08:05,755
- Tak zrobię.
- Powodzenia.
89
00:08:08,380 --> 00:08:09,713
Myślałem,
90
00:08:09,796 --> 00:08:11,171
że to właściciel stacji.
91
00:08:11,255 --> 00:08:13,130
Czegoś na pewno. To było widać.
92
00:08:13,630 --> 00:08:15,671
Okazało się, że miał całkiem sporo.
93
00:08:37,338 --> 00:08:38,213
Ten?
94
00:08:42,421 --> 00:08:43,505
Pijemy, panowie.
95
00:08:44,088 --> 00:08:45,130
Na zdrowie.
96
00:08:45,630 --> 00:08:47,171
Raz-dwa. Trzeba zarabiać.
97
00:08:48,838 --> 00:08:50,130
To jest bar.
98
00:08:50,213 --> 00:08:51,421
Pozdrów żonę.
99
00:08:52,421 --> 00:08:55,755
Wiem, jak zarobić,
opychając te ćwierćtusze.
100
00:08:56,255 --> 00:08:58,505
Jest tu facet, który dużo za nie da.
101
00:08:58,588 --> 00:09:00,296
Najpierw pijemy.
102
00:09:03,046 --> 00:09:05,088
Na końcu baru, na dwunastej.
103
00:09:05,171 --> 00:09:07,046
Ten z zakolami.
104
00:09:07,588 --> 00:09:09,213
Można z nim zarobić.
105
00:09:09,296 --> 00:09:11,296
To Chuderlawy Brzytwa. Właściciel.
106
00:09:11,380 --> 00:09:12,463
Brzytwa?
107
00:09:12,546 --> 00:09:14,713
Lichwiarz i bukmacher.
108
00:09:14,796 --> 00:09:16,838
Ma znajomości.
109
00:09:17,713 --> 00:09:18,713
Ma ksywę Brzytwa?
110
00:09:19,213 --> 00:09:20,463
Pracował u rzeźnika.
111
00:09:24,171 --> 00:09:27,046
To mój kumpel Frank Irlandczyk.
Opowiadałem o nim.
112
00:09:29,463 --> 00:09:31,713
- Kierowca.
- Tak, ćwierćtusze.
113
00:09:32,588 --> 00:09:33,505
Frank Sheeran.
114
00:09:35,296 --> 00:09:36,338
Lubi pan steki?
115
00:09:37,713 --> 00:09:38,796
Owszem.
116
00:09:38,880 --> 00:09:40,088
Dostarczam je.
117
00:09:40,963 --> 00:09:41,963
Tak?
118
00:09:42,046 --> 00:09:43,088
Są dobre.
119
00:09:44,088 --> 00:09:45,463
Mogę je przywozić panu.
120
00:09:48,963 --> 00:09:50,671
- Czyżby?
- Tak.
121
00:09:51,671 --> 00:09:54,255
Za świetną cenę.
122
00:09:56,088 --> 00:09:57,213
Później pogadamy.
123
00:09:57,755 --> 00:09:58,838
Dzięki, Chuderlawy.
124
00:10:03,255 --> 00:10:04,838
Ale ziąb.
125
00:10:04,921 --> 00:10:06,296
Mnie nie przeszkadza.
126
00:10:06,380 --> 00:10:07,505
Ja nie znoszę.
127
00:10:08,713 --> 00:10:10,171
Mógłbyś zapieczętować,
128
00:10:11,505 --> 00:10:12,838
jak już wyjdziesz?
129
00:10:15,630 --> 00:10:18,505
- Pewnie. I tak wychodzę.
- Mam u ciebie dług.
130
00:11:20,713 --> 00:11:22,963
ĆWIERĆTUSZE - 25 SZT.
131
00:11:23,546 --> 00:11:24,546
Proszę, Frank.
132
00:11:25,421 --> 00:11:27,463
- Do zobaczenia.
- Dzięki, Tony.
133
00:11:29,796 --> 00:11:31,130
Dużo lepsze.
134
00:11:32,130 --> 00:11:35,130
Ode mnie zawsze są najlepsze.
135
00:11:35,213 --> 00:11:36,671
Załatwisz więcej na wtorek?
136
00:11:37,255 --> 00:11:38,421
Ile?
137
00:11:40,213 --> 00:11:41,380
Co najmniej pięć.
138
00:11:43,796 --> 00:11:44,838
Będzie pięć.
139
00:12:05,380 --> 00:12:07,005
A to, kurwa, co?
140
00:12:08,630 --> 00:12:09,921
Nie rozu...
141
00:12:10,005 --> 00:12:12,171
- Co to ma być?
- Nie wiem.
142
00:12:14,921 --> 00:12:16,546
Ja nie ładuję.
143
00:12:16,630 --> 00:12:19,921
Od tego są inni. Widać nawalili.
144
00:12:20,005 --> 00:12:22,463
Nie czułeś, że ciężarówka jest lżejsza?
145
00:12:22,963 --> 00:12:24,338
Było normalnie.
146
00:12:24,421 --> 00:12:26,630
Daj spokój, Frank.
147
00:12:26,713 --> 00:12:29,255
Przysięgam.
148
00:12:29,338 --> 00:12:33,130
Jak Boga kocham.
Nie mam pojęcia, co się stało.
149
00:12:36,921 --> 00:12:38,713
- Jest pusta.
- Wiem.
150
00:12:40,046 --> 00:12:41,171
Widzę.
151
00:12:41,921 --> 00:12:44,255
Na co się gapicie? Wracać do pracy.
152
00:12:44,755 --> 00:12:45,921
Wszyscy!
153
00:12:47,921 --> 00:12:49,588
Co ja powiem szefowi?
154
00:12:50,463 --> 00:12:53,171
Na mnie nie patrz...
155
00:12:53,255 --> 00:12:54,463
A na kogo?
156
00:12:54,963 --> 00:12:56,671
Ja za to nie beknę.
157
00:12:57,463 --> 00:12:58,796
Jestem tylko kierowcą.
158
00:12:58,880 --> 00:13:01,463
Frank Sheeran. Dobrze wymawiam?
159
00:13:03,255 --> 00:13:06,380
Według umowy, dzięki Jimmy'emu Hoffie,
160
00:13:07,296 --> 00:13:09,713
kierowcę można zwolnić
z konkretnych przyczyn.
161
00:13:11,213 --> 00:13:13,130
- Spóźniasz się?
- Nie.
162
00:13:13,213 --> 00:13:14,963
- Mandaty?
- Nie.
163
00:13:15,046 --> 00:13:16,796
- Pijesz w pracy?
- Nie.
164
00:13:16,880 --> 00:13:18,255
Uderzyłeś kogoś?
165
00:13:18,338 --> 00:13:19,171
W pracy?
166
00:13:21,921 --> 00:13:23,671
Za kradzież można wylecieć?
167
00:13:26,005 --> 00:13:27,255
Udowodnią ją?
168
00:13:28,380 --> 00:13:29,630
Nie sądzę.
169
00:13:29,713 --> 00:13:31,380
Więc nie ma się co martwić.
170
00:13:34,255 --> 00:13:35,671
Jeśli mogą udowodnić,
171
00:13:36,255 --> 00:13:38,838
wystarczy podać nazwiska wspólników.
172
00:13:38,921 --> 00:13:41,005
Podasz i będziesz wolny.
173
00:13:41,463 --> 00:13:42,588
Zachowasz posadę.
174
00:13:43,630 --> 00:13:44,671
Co ty na to?
175
00:13:44,755 --> 00:13:46,088
Podałbyś nazwiska?
176
00:13:47,046 --> 00:13:48,213
Nie.
177
00:13:52,505 --> 00:13:57,421
Dla mnie to bez różnicy.
178
00:13:58,005 --> 00:14:00,046
Moim zadaniem jest cię bronić.
179
00:14:06,255 --> 00:14:08,171
Chce pan wiedzieć, czy to zrobiłem?
180
00:14:11,046 --> 00:14:13,088
I tak będę cię bronił.
181
00:14:16,255 --> 00:14:19,963
Ciężko pracuję. Nikogo nie okradam.
182
00:14:22,255 --> 00:14:23,755
Wysoki Sądzie,
183
00:14:23,838 --> 00:14:27,338
gdyby pan Sheeran zrobił coś złego,
zostałby zwolniony.
184
00:14:27,421 --> 00:14:28,546
Tak się nie stało.
185
00:14:28,630 --> 00:14:32,546
Oskarżono go, ponieważ liczono,
że poda nazwiska wspólników.
186
00:14:32,630 --> 00:14:35,505
Nie mógł tego zrobić, bo oni nie istnieją.
187
00:14:36,005 --> 00:14:38,755
A nie istnieją, bo nic nie ukradł.
188
00:14:38,838 --> 00:14:42,380
Nic nie ukradł,
bo jest wzorowym pracownikiem,
189
00:14:42,463 --> 00:14:45,671
który od ośmiu lat
nie opuścił jednego dnia pracy.
190
00:14:46,380 --> 00:14:48,380
Złamał jeden związkowy przepis:
191
00:14:48,463 --> 00:14:51,838
pomagał w zimie kolegom przenosić mięso
192
00:14:51,921 --> 00:14:54,796
z jego ciężarówki do ich lodówek.
193
00:14:57,463 --> 00:14:58,463
Proszę wstać.
194
00:14:58,546 --> 00:14:59,671
Sąd rozpoczyna rozprawę.
195
00:15:00,963 --> 00:15:02,880
Oddalam sprawę i daję ostrzeżenie.
196
00:15:02,963 --> 00:15:04,338
Tak, Wysoki Sądzie.
197
00:15:04,421 --> 00:15:05,755
Nie panu.
198
00:15:06,338 --> 00:15:08,380
Jeśli znów pozwiecie
porządnego pracownika,
199
00:15:08,463 --> 00:15:11,755
używając gróźb zamiast dowodów,
pożałujecie.
200
00:15:11,838 --> 00:15:14,296
Gdybym miał u was udziały, sprzedałbym je.
201
00:15:15,755 --> 00:15:16,630
Jak on to zrobił?
202
00:15:16,713 --> 00:15:19,213
Nie zamierzałem pytać.
203
00:15:19,296 --> 00:15:21,713
Ale Bill Bufalino sprawił,
204
00:15:21,796 --> 00:15:24,255
że wygrałem niewygrywalną sprawę.
205
00:15:24,338 --> 00:15:25,671
Powinienem polec.
206
00:15:25,755 --> 00:15:27,921
Chcą ci podziękować.
207
00:15:29,296 --> 00:15:31,171
Mają rodziny, dzieci.
208
00:15:32,046 --> 00:15:33,421
Potrzebują tej pracy.
209
00:15:35,171 --> 00:15:37,255
Zamiast tego poszliśmy świętować
210
00:15:37,921 --> 00:15:41,713
i wtedy zaczęła się reszta mojego życia.
211
00:15:41,796 --> 00:15:43,796
Tak myślałem, że to ty.
212
00:15:45,505 --> 00:15:47,921
Mogę przedstawić cię Frankowi?
213
00:15:49,380 --> 00:15:52,213
To mój kuzyn, Russell Bufalino.
214
00:15:53,588 --> 00:15:55,755
Pomogłeś mi kiedyś z wozem.
215
00:15:55,838 --> 00:15:58,588
Faktycznie. Łańcuch rozrządu.
216
00:15:58,671 --> 00:15:59,755
Naprawiłeś?
217
00:15:59,838 --> 00:16:01,088
Następnego dnia.
218
00:16:01,588 --> 00:16:03,838
- Dzięki.
- Nie ma sprawy.
219
00:16:03,921 --> 00:16:05,171
Cieszę się.
220
00:16:11,380 --> 00:16:14,921
Sporo tu twardzieli. Powiedział ci?
221
00:16:15,838 --> 00:16:18,296
- Nie boisz się?
- Nie.
222
00:16:18,380 --> 00:16:20,671
Tak myślałem. Do zobaczenia.
223
00:16:22,171 --> 00:16:23,921
Uratował mi tyłek.
224
00:16:24,005 --> 00:16:25,588
Straciłbym cały ładunek.
225
00:16:25,671 --> 00:16:27,921
Zna się na ciężarówkach.
226
00:16:28,005 --> 00:16:30,046
Pracował dla Canada Dry.
227
00:16:30,130 --> 00:16:31,296
Cześć, Vito.
228
00:16:31,380 --> 00:16:33,880
Usiądźmy.
229
00:16:34,630 --> 00:16:38,380
Wtedy jeszcze nie wiedziałem,
kim był Russell Bufalino,
230
00:16:38,880 --> 00:16:41,755
ale widziałem dość zdjęć
i artykułów w gazetach.
231
00:16:41,838 --> 00:16:44,005
Gość jada z Angelem Bruno.
232
00:16:44,088 --> 00:16:48,338
Bruno właśnie został
nowym szefem filadelfijskiej mafii.
233
00:16:48,421 --> 00:16:51,421
Rządził wszystkim
od Filadelfii po Atlantic City.
234
00:16:55,213 --> 00:16:57,171
Angelo Bruno - zastrzelony
235
00:16:57,255 --> 00:17:00,088
w samochodzie przed
swoim domem w 1980 r.
236
00:17:00,171 --> 00:17:02,088
Jasnym było,
237
00:17:02,171 --> 00:17:06,546
że Russell Bufalino
to żaden mechanik samochodowy.
238
00:17:11,505 --> 00:17:12,963
Bardzo dobry chleb.
239
00:17:14,088 --> 00:17:15,046
Prawda?
240
00:17:17,005 --> 00:17:20,963
Gdzie Irlandczyk jak ty
nauczył się włoskiego?
241
00:17:21,713 --> 00:17:23,171
We Włoszech, na wojnie.
242
00:17:24,880 --> 00:17:25,755
Gdzie?
243
00:17:26,755 --> 00:17:27,588
W Salerno.
244
00:17:28,880 --> 00:17:29,755
Anzio.
245
00:17:31,088 --> 00:17:31,921
Na Sycylii.
246
00:17:32,421 --> 00:17:33,713
Okolicach Katanii.
247
00:17:33,796 --> 00:17:36,296
Ja pochodzę z Katanii.
248
00:17:36,796 --> 00:17:40,921
Tak myślałem, że masz tamtejszy akcent.
249
00:17:43,421 --> 00:17:45,796
Długo byłeś na wojnie?
250
00:17:46,588 --> 00:17:47,671
Cztery lata.
251
00:17:48,255 --> 00:17:51,296
411 dni walk,
252
00:17:51,921 --> 00:17:54,005
122 w Anzio.
253
00:17:54,630 --> 00:17:56,046
45. Dywizja Piechoty.
254
00:18:03,338 --> 00:18:05,296
Bałeś się, że zginiesz?
255
00:18:07,671 --> 00:18:09,005
Cały czas.
256
00:18:09,505 --> 00:18:11,588
Ci, co niby się nie bali,
257
00:18:11,671 --> 00:18:14,838
łżą jak z nut.
258
00:18:15,338 --> 00:18:16,463
Wszyscy się bali.
259
00:18:16,546 --> 00:18:17,546
Dużo się modliliśmy.
260
00:18:18,171 --> 00:18:19,380
Ja też.
261
00:18:19,880 --> 00:18:23,880
Obiecywałem, że więcej nie zgrzeszę,
jeśli się stamtąd wydostanę.
262
00:18:25,588 --> 00:18:26,713
Potem zaczęły się walki.
263
00:18:26,796 --> 00:18:29,255
Wtedy zapominasz o wszystkim.
264
00:18:29,338 --> 00:18:32,338
Starasz się po prostu przeżyć.
265
00:18:33,755 --> 00:18:34,921
Kiedy już wiedziałem,
266
00:18:35,005 --> 00:18:36,630
że przeżyję wojnę,
267
00:18:36,713 --> 00:18:38,546
pomyślałem sobie:
268
00:18:39,130 --> 00:18:41,713
„Od teraz co ma być, to będzie”.
269
00:18:44,880 --> 00:18:45,921
Pieprzyć to.
270
00:18:47,546 --> 00:18:49,630
Wykonywaliśmy rozkazy.
271
00:18:49,713 --> 00:18:52,796
Kazali nam zabrać więźniów do lasu.
272
00:18:52,880 --> 00:18:55,130
Nie mówili, co robić...
273
00:18:56,755 --> 00:18:58,921
tylko: „Byle szybko”.
274
00:19:02,713 --> 00:19:06,755
Nigdy nie rozumiałem,
275
00:19:07,421 --> 00:19:08,421
dlaczego kopali własne groby.
276
00:19:09,005 --> 00:19:10,005
Dość!
277
00:19:15,130 --> 00:19:18,005
Może sądzili, że jak dobrze się spiszą,
278
00:19:19,213 --> 00:19:20,463
to facet z karabinem
279
00:19:21,046 --> 00:19:22,713
się rozmyśli.
280
00:19:39,171 --> 00:19:42,255
Russell od razu mnie polubił.
281
00:19:43,505 --> 00:19:44,880
Po jakimś czasie
282
00:19:45,505 --> 00:19:47,088
zaczął przydzielać mi
283
00:19:47,171 --> 00:19:48,421
drobne zadania.
284
00:19:49,171 --> 00:19:53,546
Później Angelo
też miał dla mnie różne zlecenia.
285
00:19:57,588 --> 00:20:00,171
Carrie, żona Russa, jej rodzina
286
00:20:00,255 --> 00:20:02,171
pochodziła z tego samego
287
00:20:02,255 --> 00:20:05,005
sycylijskiego miasteczka
co rodzina Bufalino.
288
00:20:05,505 --> 00:20:07,213
Ciągle o tym mówili.
289
00:20:07,880 --> 00:20:11,296
Można powiedzieć,
że była z mafijnej rodziny królewskiej.
290
00:20:11,380 --> 00:20:12,630
Sciandra.
291
00:20:13,213 --> 00:20:17,046
Uważali się niemal
za postacie historyczne.
292
00:20:44,546 --> 00:20:47,005
Idź na górę się umyć.
293
00:20:48,046 --> 00:20:50,505
Daj ubrania. Pozbędę się ich.
294
00:20:54,088 --> 00:20:56,296
Nie zapomnij o butach.
295
00:21:05,171 --> 00:21:06,588
Frank,
296
00:21:07,171 --> 00:21:08,630
możemy się zatrzymać?
297
00:21:08,713 --> 00:21:12,171
Zapytaj męża. Russell?
298
00:21:12,921 --> 00:21:14,463
Śpi jak zabity.
299
00:21:24,421 --> 00:21:26,630
- Poradzę sobie.
- Na pewno?
300
00:21:33,338 --> 00:21:34,630
Gdzie jesteśmy?
301
00:21:34,713 --> 00:21:35,838
Koło Lewisburga.
302
00:21:36,963 --> 00:21:40,463
Daj znać, jak dojedziemy.
Mam tam coś do załatwienia.
303
00:21:52,755 --> 00:21:54,463
Russell miał wiele biznesów.
304
00:21:58,213 --> 00:22:01,963
W Pittston miał sklep z zasłonami.
305
00:22:02,046 --> 00:22:03,838
Stamtąd wszystkim zarządzał.
306
00:22:04,796 --> 00:22:06,546
Kto wie co tam robili.
307
00:22:06,630 --> 00:22:09,880
Na pewno miał wspólników. Zawsze ich mają.
308
00:22:10,380 --> 00:22:12,130
Nikt nie trzyma całej kasy.
309
00:22:13,296 --> 00:22:16,088
Ale wszyscy słuchali się Russa.
310
00:22:16,588 --> 00:22:19,796
Chcesz przekupić sędziego?
Zapytaj Russella.
311
00:22:20,338 --> 00:22:24,046
Nie wiesz, ile posmarować?
Russell ci powie.
312
00:22:24,671 --> 00:22:27,421
Dobra. Zaraz przyjdę.
313
00:22:28,255 --> 00:22:30,046
Bez obaw. Zajmę się tym.
314
00:22:30,130 --> 00:22:32,171
Chcesz kogoś awansować?
315
00:22:32,838 --> 00:22:35,505
Russ ci powie, czy możesz.
316
00:22:35,588 --> 00:22:36,755
Zrób coś dla mnie.
317
00:22:36,838 --> 00:22:39,588
Jedź ze Steve'em do jego domu. Weź Vita.
318
00:22:39,671 --> 00:22:42,880
Jacyś kolesie go nachodzą.
Naprostujcie ich.
319
00:22:42,963 --> 00:22:44,505
Załatwione.
320
00:22:45,755 --> 00:22:47,546
A gdzie... O, tu jesteś.
321
00:22:47,630 --> 00:22:51,505
Chcesz, żeby ktoś zniknął?
Musisz poprosić Russella o zgodę.
322
00:22:52,088 --> 00:22:53,380
Bez wyjątków.
323
00:22:53,463 --> 00:22:56,130
- Nie martwiłem się.
- Tak myślałem.
324
00:22:56,213 --> 00:22:58,546
- Pozdrów ojca.
- Jasne. Dzięki.
325
00:22:59,046 --> 00:23:01,796
Co ty tu robisz? Jedź z Brunem.
326
00:23:02,296 --> 00:23:03,421
Idę.
327
00:23:03,505 --> 00:23:07,130
A jeśli robiłeś coś dla Russa,
robiłeś to osobiście.
328
00:23:07,213 --> 00:23:08,963
Zwykł mawiać...
329
00:23:09,046 --> 00:23:11,671
Kiedy kogoś o coś proszę,
330
00:23:11,755 --> 00:23:13,880
oczekuję, że zrobi to osobiście.
331
00:23:13,963 --> 00:23:16,255
Im mniej zaangażowanych, tym lepiej.
332
00:24:20,588 --> 00:24:23,463
Kiedy u fryzjera zabito Anastasię,
333
00:24:23,546 --> 00:24:26,630
Russell musiał załagodzić sprawę,
334
00:24:26,713 --> 00:24:28,838
żeby nie zaczęli się nawzajem mordować
335
00:24:28,921 --> 00:24:31,046
i wszystko wróciło do normy.
336
00:24:32,630 --> 00:24:34,171
Wiemy, co zaszło.
337
00:24:34,255 --> 00:24:36,338
Nie cofniemy tego. Jest jak jest.
338
00:24:36,421 --> 00:24:38,796
Przekaż, że chętnie pomogę.
339
00:24:39,296 --> 00:24:41,588
Wyglądał dość niepozornie,
340
00:24:42,088 --> 00:24:44,880
ale wszystkie drogi prowadziły do Russa.
341
00:24:52,713 --> 00:24:53,963
Gdzie kasa?
342
00:24:54,046 --> 00:24:55,588
- Nie ma.
- Jak to?
343
00:24:56,296 --> 00:24:59,588
- Wspomniał coś o matce...
- Czekaj.
344
00:24:59,671 --> 00:25:00,505
Niech zgadnę.
345
00:25:01,088 --> 00:25:03,546
Matka mu zmarła i wydał na pogrzeb.
346
00:25:04,213 --> 00:25:06,338
Dokładnie.
347
00:25:06,421 --> 00:25:07,380
Ta pieprzona matka
348
00:25:07,880 --> 00:25:09,963
umiera mu tak już od dziesięciu lat.
349
00:25:12,380 --> 00:25:13,338
Co mam robić?
350
00:25:13,421 --> 00:25:14,755
Zostań tu.
351
00:25:27,421 --> 00:25:28,380
Masz.
352
00:25:28,463 --> 00:25:30,421
Pokaż mu go. Nie używaj.
353
00:25:48,588 --> 00:25:49,921
Posłuchaj.
354
00:25:50,005 --> 00:25:51,046
Cześć, Frank.
355
00:25:53,088 --> 00:25:54,796
Chuderlawy chce cię widzieć. Wsiadaj.
356
00:25:55,296 --> 00:25:57,630
- Szedłem do niego.
- Ładuj dupę do wozu.
357
00:25:58,588 --> 00:26:01,005
- Szedłem do niego!
- Już!
358
00:26:01,088 --> 00:26:04,546
I nie wciskaj mi kitu o mamuśce. Wsiadaj.
359
00:26:04,630 --> 00:26:07,338
- Przysięgam, że...
- Do wozu, kurwa!
360
00:26:12,171 --> 00:26:13,671
Bajeczki opowiadasz?
361
00:26:13,755 --> 00:26:17,421
O chorej i umierającej mamusi.
362
00:26:17,505 --> 00:26:19,630
- Szedłem do niego.
- A ja cię zawiozę.
363
00:26:19,713 --> 00:26:21,505
Przysięgam, jutro miałem przyjść.
364
00:26:22,005 --> 00:26:23,463
Jutro. Klnę się na Boga.
365
00:26:23,546 --> 00:26:24,921
Jutro. Tutaj.
366
00:26:25,005 --> 00:26:27,505
- O której?
- O trzynastej.
367
00:26:27,588 --> 00:26:29,338
Tak długo śpisz?
368
00:26:29,921 --> 00:26:30,963
Bywa.
369
00:26:31,713 --> 00:26:33,213
O dziesiątej. Tutaj.
370
00:26:33,296 --> 00:26:34,296
Jutro.
371
00:26:34,380 --> 00:26:35,755
Przysięgnij.
372
00:26:35,838 --> 00:26:37,088
Na życie matki!
373
00:26:37,171 --> 00:26:38,005
Przysięgnij!
374
00:26:38,088 --> 00:26:39,921
Przysięgam!
375
00:26:40,005 --> 00:26:43,005
- O której będziesz?
- O dziesiątej.
376
00:26:43,088 --> 00:26:44,671
Jutro. Tutaj.
377
00:26:44,755 --> 00:26:47,255
Przyniosę całą kasę.
378
00:26:51,338 --> 00:26:53,421
Przysięgam. Jak mam wrócić?
379
00:26:54,005 --> 00:26:55,171
Jebanym autobusem!
380
00:26:58,046 --> 00:26:59,463
Niech go mama odbierze.
381
00:27:10,296 --> 00:27:11,713
A jej co?
382
00:27:12,213 --> 00:27:16,380
Nic. Przewróciła coś w sklepie
i narobiła bałaganu,
383
00:27:16,463 --> 00:27:18,421
- sprzedawca na nią nakrzyczał.
- Co?
384
00:27:18,505 --> 00:27:19,880
Popchnął ją.
385
00:27:19,963 --> 00:27:21,005
Popchnął?
386
00:27:23,296 --> 00:27:24,671
Popchnął cię?
387
00:27:25,880 --> 00:27:28,963
Kto? Joe ze spożywczego na rogu?
388
00:27:32,713 --> 00:27:33,755
Zrobił to?
389
00:27:34,505 --> 00:27:36,171
Kochanie, czy cię popchnął?
390
00:27:37,838 --> 00:27:41,921
Odpowiedz. Popchnął cię? Zrobił to?
391
00:27:42,713 --> 00:27:43,630
Idziemy.
392
00:27:47,880 --> 00:27:50,463
Frank, on nie chciał. Tak wyszło.
393
00:27:50,546 --> 00:27:52,880
Jak to nie chciał? Dotknął jej.
394
00:27:52,963 --> 00:27:54,713
Nie miał prawa jej dotykać.
395
00:27:54,796 --> 00:27:56,505
Nawet małym palcem.
396
00:28:03,421 --> 00:28:05,171
To on?
397
00:28:05,255 --> 00:28:06,463
Zaczekaj tu.
398
00:28:10,130 --> 00:28:13,088
Przepraszam, ale twoja córka przesadziła.
399
00:28:13,171 --> 00:28:14,630
Ja tylko...
400
00:28:20,213 --> 00:28:21,588
Przepraszam.
401
00:28:22,213 --> 00:28:23,921
Nie. Proszę.
402
00:28:33,463 --> 00:28:35,255
Nie. Frank!
403
00:28:38,671 --> 00:28:41,213
Masz, skurwysynu!
404
00:28:44,046 --> 00:28:47,755
Moja ręka! Moja pieprzona ręka!
405
00:29:24,130 --> 00:29:27,546
Russell i Carrie zostali
chrzestnymi naszej małej Dolores.
406
00:29:28,130 --> 00:29:31,463
Piękna ceremonia. Byliśmy zaszczyceni.
407
00:29:32,171 --> 00:29:33,505
Przyszli wszyscy.
408
00:29:55,921 --> 00:29:59,880
Tylko że jeśli masz więcej dzieci,
musisz więcej zarabiać.
409
00:30:02,713 --> 00:30:04,838
Chcesz szybko zarobić dziesięć tysi?
410
00:30:05,380 --> 00:30:07,171
Szeptun DiTullio. Ale nie ten,
411
00:30:07,255 --> 00:30:09,546
którego wysadzili w samochodzie.
412
00:30:11,630 --> 00:30:14,505
Inny, ten dobry. Wiedział, jak zarobić.
413
00:30:15,588 --> 00:30:19,338
Zainwestowałem w pewien zakład.
Naprawdę świetny interes.
414
00:30:19,421 --> 00:30:20,546
To pralnia.
415
00:30:20,630 --> 00:30:22,963
Zbierają pościel, ręczniki i prześcieradła
416
00:30:23,046 --> 00:30:25,838
od hoteli i restauracji w Atlantic City.
417
00:30:25,921 --> 00:30:28,463
Piorą je i prasują.
418
00:30:28,546 --> 00:30:31,671
To licencja na drukowanie forsy.
419
00:30:32,171 --> 00:30:33,630
Do niedawna.
420
00:30:33,713 --> 00:30:38,505
W Delaware otworzyli pralnię,
która chce nas wyśmigać z interesu.
421
00:30:39,505 --> 00:30:42,588
Obniżają ceny. Straszą naszych kierowców.
422
00:30:42,671 --> 00:30:45,171
Próbują podbierać klientów.
423
00:30:45,880 --> 00:30:48,380
Tak po prawdzie, trochę mnie to martwi.
424
00:30:48,880 --> 00:30:53,213
Gdy ktoś mówi, że trochę się martwi,
to znaczy, że martwi się bardzo.
425
00:30:53,296 --> 00:30:57,338
Właściwie to bardziej niż trochę.
426
00:30:57,421 --> 00:31:02,088
A jeśli mówi, że bardziej niż trochę,
to znaczy, że jest zdesperowany.
427
00:31:02,171 --> 00:31:06,421
Chcę, żebyś im rozjebał tę budę.
Nie wiem, spal, wysadź w powietrze.
428
00:31:06,505 --> 00:31:08,296
Walczyłeś na wojnie. Znasz się.
429
00:31:09,088 --> 00:31:11,338
Załatw ich jak Berlin.
430
00:31:11,421 --> 00:31:15,005
Spal do gołej ziemi. Mają zniknąć.
431
00:31:15,630 --> 00:31:17,005
Jak się nazywa ta firma?
432
00:31:17,088 --> 00:31:20,255
Cadillac Linen Service w Delaware.
433
00:31:20,755 --> 00:31:22,546
Jacyś Żydzi ją prowadzą.
434
00:31:23,130 --> 00:31:25,005
Zainkasują sobie ubezpieczenie.
435
00:31:25,088 --> 00:31:26,213
Na pewno mają.
436
00:31:26,296 --> 00:31:28,463
Drugą pralnię zostaw,
437
00:31:28,546 --> 00:31:30,088
to ta moja.
438
00:31:31,588 --> 00:31:33,588
- Tu nie ma dychy.
- Są dwa tysiące.
439
00:31:33,671 --> 00:31:38,505
Resztę dostaniesz,
kiedy te żydowskie praczki znikną.
440
00:31:39,380 --> 00:31:41,463
Cienko u mnie teraz z kasą.
441
00:31:42,046 --> 00:31:45,546
Nie chcę iść do Chuderlawego
i spłacać potem procentów.
442
00:31:45,630 --> 00:31:48,630
Biorę skąd indziej.
443
00:31:50,171 --> 00:31:51,588
Nikt nie musi wiedzieć.
444
00:31:51,671 --> 00:31:54,713
Zwłaszcza Chuderlawy.
Bo to nie kasa od niego.
445
00:31:56,588 --> 00:32:00,463
Widzę, że się wahasz.
Wiem, do czego jesteś zdolny.
446
00:32:00,546 --> 00:32:04,630
Jeśli ci nie zapłacę,
zrobisz mi coś strasznego.
447
00:32:04,713 --> 00:32:06,921
A tego nie chcę.
448
00:32:18,546 --> 00:32:19,671
Wygrałem na loterii.
449
00:32:20,171 --> 00:32:21,546
Jakieś tysiąc pięćset.
450
00:32:22,046 --> 00:32:23,588
Wrócę za kilka godzin.
451
00:33:44,755 --> 00:33:46,546
DYNAMIT
452
00:34:06,296 --> 00:34:07,421
Cześć, Frank.
453
00:34:09,546 --> 00:34:11,130
Angelo chce cię widzieć.
454
00:34:12,338 --> 00:34:14,255
- Teraz?
- Tak.
455
00:34:15,130 --> 00:34:16,130
O co chodzi?
456
00:34:16,213 --> 00:34:18,921
Nie wiem. Podwiozę cię.
457
00:34:44,088 --> 00:34:45,296
ZAMKNIĘTE
458
00:34:52,171 --> 00:34:53,255
Usiądź, Frank.
459
00:35:05,880 --> 00:35:07,755
Co robisz w Delaware?
460
00:35:13,963 --> 00:35:16,213
Niszczę jedną pralnię.
461
00:35:22,421 --> 00:35:26,213
Chciałem sobie trochę dorobić.
462
00:35:28,088 --> 00:35:30,171
Mam ją rozwalić.
463
00:35:31,213 --> 00:35:34,796
Żeby przestała pracować.
464
00:35:36,588 --> 00:35:37,588
Dla kogo?
465
00:35:48,546 --> 00:35:50,755
Nie powinieneś teraz milczeć.
466
00:35:55,713 --> 00:35:56,671
Dla Szeptuna.
467
00:35:57,171 --> 00:35:58,421
Tego drugiego.
468
00:36:02,838 --> 00:36:05,213
Wiesz, do kogo należy ta pralnia?
469
00:36:06,213 --> 00:36:10,421
- Do jakichś Żydów.
- Tylko częściowo.
470
00:36:11,088 --> 00:36:13,671
Jest inny właściciel. Wiesz kto?
471
00:36:13,755 --> 00:36:15,005
- Nie.
- Ja, tak?
472
00:36:15,921 --> 00:36:16,880
Kto?
473
00:36:17,880 --> 00:36:20,171
Ja. Ja jestem drugim właścicielem.
474
00:36:20,255 --> 00:36:22,880
Nie że ja wiem, kto nim jest.
475
00:36:26,963 --> 00:36:29,755
Nie miałem o tym pojęcia.
476
00:36:29,838 --> 00:36:33,296
Nigdy bym tego nie zrobił,
gdybym o tym wiedział.
477
00:36:33,380 --> 00:36:35,380
Nie zrobiłbym tego tobie.
478
00:36:35,880 --> 00:36:37,880
Nie powiedział ci, że to żydowska mafia?
479
00:36:37,963 --> 00:36:39,463
Nazwał ich żydowskimi praczkami.
480
00:36:42,671 --> 00:36:44,005
Żydowskie praczki.
481
00:36:45,505 --> 00:36:47,005
Co jeszcze mówił?
482
00:36:47,546 --> 00:36:49,588
Pewnie kazał zachować dyskrecję.
483
00:36:49,671 --> 00:36:51,880
Nic nikomu nie mówić.
484
00:36:55,046 --> 00:36:56,005
Zgadza się.
485
00:37:01,755 --> 00:37:02,963
Nie sprawdziłem.
486
00:37:03,463 --> 00:37:05,213
Wybacz. Powinienem.
487
00:37:05,296 --> 00:37:07,255
- Oddać mu kasę?
- Nie przyda mu się.
488
00:37:07,921 --> 00:37:09,213
Zatrzymaj ją.
489
00:37:09,838 --> 00:37:13,088
Nie chcę kłopotów.
Mogę oddać, nie ma sprawy.
490
00:37:13,838 --> 00:37:15,088
Nie przyda mu się.
491
00:37:19,546 --> 00:37:21,088
W porządku. Dzięki.
492
00:37:21,171 --> 00:37:22,296
Podziękuj Russellowi.
493
00:37:22,921 --> 00:37:25,296
Żydowska mafia by cię dopadła.
494
00:37:28,963 --> 00:37:30,588
To twój dobry przyjaciel.
495
00:37:31,088 --> 00:37:32,755
Nawet nie wiesz, jak dobry.
496
00:37:33,880 --> 00:37:35,213
Wiem.
497
00:37:35,296 --> 00:37:36,421
Nie wiesz.
498
00:37:39,880 --> 00:37:41,296
Zaczekaj przy barze.
499
00:37:58,088 --> 00:38:02,838
W takich przypadkach
najlepiej użyć czegoś nowego.
500
00:38:02,921 --> 00:38:04,421
Nieużywanego.
501
00:38:04,505 --> 00:38:08,213
Nigdy nie wiadomo,
kto to miał i co z tym robił.
502
00:38:08,296 --> 00:38:10,588
Z jaką zbrodnią jest powiązane.
503
00:38:10,671 --> 00:38:12,213
To samobójstwo.
504
00:38:12,296 --> 00:38:15,880
Polecam coś nowego, nieużywanego.
505
00:38:16,380 --> 00:38:18,088
Czystego.
506
00:38:21,796 --> 00:38:26,005
Tu jesteś. Nie wiedziałem,
z której strony będziesz szedł.
507
00:38:33,380 --> 00:38:34,713
Później trzeba szybko
508
00:38:34,796 --> 00:38:36,921
pozbyć się broni.
509
00:38:39,421 --> 00:38:42,046
Wszyscy korzystają
z miejsca nad rzeką Schuylkill.
510
00:38:43,921 --> 00:38:47,505
Gdyby wszystko wyłowić,
można by uzbroić mały kraj.
511
00:38:53,088 --> 00:38:56,963
Mężczyzna zastrzelony na chodniku
512
00:39:12,005 --> 00:39:14,463
Po Szeptunie wszystko się zmieniło.
513
00:39:19,421 --> 00:39:20,338
Jak w wojsku.
514
00:39:22,130 --> 00:39:23,046
Wykonywałeś rozkazy.
515
00:39:25,630 --> 00:39:27,046
Robiłeś swoje.
516
00:39:27,588 --> 00:39:29,130
Dostawałeś nagrodę.
517
00:39:30,796 --> 00:39:35,130
Dla Russella
nigdy nie robiłem dla pieniędzy,
518
00:39:35,213 --> 00:39:37,046
zawsze z szacunku.
519
00:39:37,130 --> 00:39:38,421
Załatwiało się coś,
520
00:39:38,505 --> 00:39:42,213
robiło przysługę,
potem w razie potrzeby ją oddawał.
521
00:39:42,796 --> 00:39:45,130
Zawsze się szybko wracało.
522
00:39:46,171 --> 00:39:50,130
Phil Testa - zabity bombą gwoździową
ukrytą pod werandą 15 marca 1981 r.
523
00:39:54,505 --> 00:39:58,338
Frank Sindone - postrzelony trzykrotnie
w alejce 29 października 1980 r.
524
00:40:03,338 --> 00:40:04,671
Dziękuję, Vito.
525
00:40:07,588 --> 00:40:08,505
Cześć, Frank.
526
00:40:09,046 --> 00:40:10,421
Co podać?
527
00:40:11,880 --> 00:40:13,630
Na razie tylko wino.
528
00:40:15,963 --> 00:40:18,088
W razie czego wołaj.
529
00:40:18,171 --> 00:40:19,171
Jasne.
530
00:40:24,171 --> 00:40:26,421
- Proszę, Frank.
- Dzięki.
531
00:40:27,505 --> 00:40:28,671
Zmiany.
532
00:40:33,088 --> 00:40:35,380
- To ta nowa?
- Tak.
533
00:40:35,963 --> 00:40:37,838
Miła dziewczyna.
534
00:40:48,671 --> 00:40:52,296
Nigdy nie ma dobrej pory
na zostawienie żony,
535
00:40:52,380 --> 00:40:54,713
ale wtedy zostawiłem swoją.
536
00:41:03,796 --> 00:41:05,588
Co słychać, Ira?
537
00:41:09,296 --> 00:41:11,588
- Jakieś kłopoty?
- Nie. Wszystko gra.
538
00:41:14,630 --> 00:41:16,255
Za tym cadillakiem.
539
00:41:22,880 --> 00:41:24,338
Czeka na ciebie.
540
00:41:49,963 --> 00:41:52,171
Phil, masz ładny sklep.
541
00:41:53,005 --> 00:41:54,838
Ludzie lubią tu przychodzić.
542
00:41:54,921 --> 00:41:57,671
Ale twój syn to prawdziwy sfigato.
543
00:41:57,755 --> 00:41:59,671
Rozumiesz? Wrzód na dupie.
544
00:42:00,255 --> 00:42:03,546
Narwaniec. Kontroluj go.
Jeśli tego nie zrobisz,
545
00:42:03,630 --> 00:42:06,296
nikt tu nie będzie przychodzić.
546
00:42:06,380 --> 00:42:09,255
Niedobrze dla ciebie, więc dla mnie też.
547
00:42:10,005 --> 00:42:11,963
Rozumiemy się?
548
00:42:13,171 --> 00:42:14,796
Przepraszam, Russell.
549
00:42:16,255 --> 00:42:19,380
To od ciebie i Franka,
a to od ciebie i mnie.
550
00:42:19,463 --> 00:42:21,005
A łyżeczka dla dziecka?
551
00:42:21,671 --> 00:42:24,463
- A po co jej ona?
- Dla dziecka.
552
00:42:24,546 --> 00:42:25,963
Jeszcze się nie pobrali.
553
00:42:26,046 --> 00:42:27,463
Masz moje słowo.
554
00:42:27,546 --> 00:42:29,380
To mi wystarczy, Phil.
555
00:42:30,671 --> 00:42:32,380
Chodźmy.
556
00:42:32,463 --> 00:42:34,171
- Kończymy?
- Tak.
557
00:42:34,255 --> 00:42:35,546
Co ty wyprawiasz?
558
00:42:37,171 --> 00:42:38,796
Kiedy wreszcie zmądrzejesz?
559
00:42:52,713 --> 00:42:55,130
Brawo. Moja córeczka.
560
00:43:07,463 --> 00:43:08,463
Hej, Peggy.
561
00:43:10,171 --> 00:43:11,380
Podejdź.
562
00:43:14,921 --> 00:43:16,088
Nie wiem.
563
00:43:17,546 --> 00:43:20,630
Chyba mnie nie lubi. Jakby się mnie bała.
564
00:43:20,713 --> 00:43:22,171
Taka już jest.
565
00:43:22,255 --> 00:43:25,755
Mnie też się czasem boi.
To wrażliwa dziewczynka.
566
00:43:26,921 --> 00:43:30,463
Mnie to jeszcze rozumiem, ale ciebie?
567
00:43:31,130 --> 00:43:34,296
Czasem czyta o mnie w gazetach.
568
00:43:34,796 --> 00:43:37,005
Z dziećmi trzeba być blisko.
569
00:43:37,088 --> 00:43:37,921
Wiem.
570
00:43:38,505 --> 00:43:39,921
Jesteś szczęściarzem.
571
00:43:40,005 --> 00:43:42,171
My nie możemy mieć dzieci.
572
00:43:42,255 --> 00:43:44,463
Masz wielkie szczęście.
573
00:43:44,546 --> 00:43:46,546
Zawołaj ją.
574
00:43:46,630 --> 00:43:48,421
Kochanie, podejdź.
575
00:43:55,130 --> 00:43:56,921
Podejdź do wujka.
576
00:43:58,005 --> 00:43:59,921
- Jak się masz?
- Dobrze.
577
00:44:00,713 --> 00:44:03,796
Wiesz, czemu Bóg
umieścił niebo tak wysoko?
578
00:44:06,505 --> 00:44:10,713
Żeby ptaszki nie uderzały w nie główkami.
579
00:44:12,255 --> 00:44:13,588
Fajne, co?
580
00:44:13,671 --> 00:44:14,838
Taki żarcik.
581
00:44:15,338 --> 00:44:16,338
Śmieszne.
582
00:44:16,963 --> 00:44:18,088
Chcesz cukierka?
583
00:44:19,505 --> 00:44:21,588
Nie chcesz.
584
00:44:23,296 --> 00:44:25,421
Nic nie mogę dla ciebie zrobić?
585
00:44:26,880 --> 00:44:28,921
Jeśli tak, daj wujkowi znać.
586
00:44:29,005 --> 00:44:30,005
Dobrze.
587
00:44:30,088 --> 00:44:31,546
Wracaj do zabawy.
588
00:44:34,338 --> 00:44:35,505
Teraz rozumiesz?
589
00:44:36,088 --> 00:44:37,421
Też to czułeś?
590
00:44:37,505 --> 00:44:41,005
Jest po prostu nieśmiała.
591
00:44:41,713 --> 00:44:45,838
Czasem, gdy rodzice się rozwodzą,
dzieciom miesza się w głowach,
592
00:44:45,921 --> 00:44:48,880
czują złość,
nie wiedzą, na kim ją wyładować,
593
00:44:48,963 --> 00:44:50,338
z kim trzymać.
594
00:44:50,421 --> 00:44:51,463
Masz rację.
595
00:44:51,546 --> 00:44:56,755
Mam szczęście,
bo Reenie i Mary świetnie się dogadują.
596
00:44:56,838 --> 00:44:59,505
Dzielimy się dziećmi bez problemu.
597
00:44:59,588 --> 00:45:03,255
Trzymaj rodzinę blisko. Miej na to oko.
598
00:45:03,338 --> 00:45:05,505
Po prostu jestem szczęściarzem.
599
00:45:10,380 --> 00:45:11,963
Jak tam związek zawodowy?
600
00:45:12,463 --> 00:45:15,213
- Świetna sprawa.
- Podoba ci się?
601
00:45:15,880 --> 00:45:18,505
Przydałoby się coś stabilniejszego...
602
00:45:20,338 --> 00:45:21,838
Przyłącz się.
603
00:45:22,671 --> 00:45:24,380
Chciałbym. Ale...
604
00:45:24,463 --> 00:45:25,713
kolejka jest długa.
605
00:45:26,213 --> 00:45:28,296
Trzeba długo czekać.
606
00:45:29,505 --> 00:45:32,796
Nasz znajomy ma mały kłopot.
607
00:45:32,880 --> 00:45:34,421
Znajomy na szczycie.
608
00:45:34,505 --> 00:45:36,130
Kto?
609
00:45:36,213 --> 00:45:37,046
Góra.
610
00:45:37,630 --> 00:45:38,463
Hoffa?
611
00:45:39,046 --> 00:45:39,880
Tak.
612
00:45:40,380 --> 00:45:44,838
Podobno kilku gości chciało go stłuc
613
00:45:44,921 --> 00:45:46,046
z powodu odszkodowania pracowniczego.
614
00:45:46,130 --> 00:45:49,255
Słyszałem, że dał im popalić.
615
00:45:49,338 --> 00:45:51,130
Długo tak da radę?
616
00:45:51,213 --> 00:45:54,505
Potrzebuje kogoś zaufanego.
617
00:45:54,588 --> 00:45:57,338
Kogoś, kto będzie go pilnował.
618
00:46:01,463 --> 00:46:02,755
Dam McGee.
619
00:46:05,005 --> 00:46:05,963
Halo.
620
00:46:06,963 --> 00:46:08,671
Witaj, przyjacielu.
621
00:46:10,296 --> 00:46:13,046
Mam tu chłopaka, o którym ci opowiadałem.
622
00:46:13,130 --> 00:46:15,713
Dam ci go, pogadacie.
623
00:46:19,255 --> 00:46:20,505
Halo.
624
00:46:20,588 --> 00:46:21,505
Frank?
625
00:46:22,171 --> 00:46:24,255
Cześć. Mówi Jimmy Hoffa.
626
00:46:25,005 --> 00:46:27,213
- Miło mi poznać.
- Wzajemnie.
627
00:46:27,296 --> 00:46:29,005
Choćby przez telefon.
628
00:46:30,796 --> 00:46:32,255
Słyszałem, że malujesz domy.
629
00:46:33,255 --> 00:46:35,796
Zgadza się.
630
00:46:35,880 --> 00:46:37,088
I...
631
00:46:37,171 --> 00:46:39,005
załatwiam też roboty stolarskie.
632
00:46:39,588 --> 00:46:40,921
Dobrze wiedzieć.
633
00:46:41,671 --> 00:46:43,380
Podobno należysz do związku.
634
00:46:43,463 --> 00:46:46,630
Do Local 107 od 1947 roku.
635
00:46:48,546 --> 00:46:50,380
Mój przyjaciel cię zachwala.
636
00:46:51,671 --> 00:46:52,630
Dziękuję.
637
00:46:52,713 --> 00:46:54,713
A niełatwo go zadowolić.
638
00:46:55,213 --> 00:46:56,338
Staram się.
639
00:46:56,421 --> 00:46:57,963
Sprawa wygląda tak...
640
00:46:58,046 --> 00:47:00,880
Dzisiaj młodzi nie wiedzą,
641
00:47:00,963 --> 00:47:02,171
kim był Jimmy Hoffa.
642
00:47:02,255 --> 00:47:03,671
Nie mają pojęcia.
643
00:47:04,171 --> 00:47:08,796
Co najwyżej tyle, że pewnego dnia zniknął.
644
00:47:08,880 --> 00:47:10,796
Ale w tamtych czasach
645
00:47:10,880 --> 00:47:14,463
absolutnie wszyscy wiedzieli,
kim był Jimmy Hoffa.
646
00:47:14,546 --> 00:47:17,671
Jimmy, załatwiasz sprawy jak dżentelmen.
647
00:47:19,046 --> 00:47:22,463
W latach 50. był tak znany jak Elvis.
648
00:47:22,546 --> 00:47:24,796
W 60. jak Beatlesi.
649
00:47:25,421 --> 00:47:29,338
Był po prezydencie najbardziej
wpływowym człowiekiem w kraju.
650
00:47:29,421 --> 00:47:30,713
Jeśli coś posiadasz,
651
00:47:31,213 --> 00:47:33,463
dostarczono ci to ciężarówką.
652
00:47:35,005 --> 00:47:36,005
Jeśli masz
653
00:47:36,088 --> 00:47:38,130
jedzenie, odzież,
654
00:47:38,213 --> 00:47:41,463
leki, paliwo na prywatny użytek,
655
00:47:41,546 --> 00:47:43,463
paliwo na potrzeby swojej firmy,
656
00:47:44,088 --> 00:47:46,046
przywiozła to ciężarówka!
657
00:47:48,213 --> 00:47:51,255
Jeśli zatrzymają się nasze ciężarówki,
658
00:47:51,338 --> 00:47:53,130
zatrzyma się Ameryka!
659
00:47:55,755 --> 00:48:00,088
Mamy sytuację, którą należy się zająć.
660
00:48:00,171 --> 00:48:04,588
Wielkie firmy i rząd
chcą zniszczyć nasz związek.
661
00:48:04,671 --> 00:48:06,255
Próbują nas załatwić.
662
00:48:06,338 --> 00:48:08,338
Korporacje atakują!
663
00:48:08,921 --> 00:48:12,046
I się z nami nie patyczkują!
664
00:48:12,130 --> 00:48:14,130
Wielkie firmy i rząd
665
00:48:14,213 --> 00:48:16,463
próbują zasiać między nami
666
00:48:16,546 --> 00:48:18,255
ziarno niezgody,
667
00:48:18,338 --> 00:48:21,588
podczas gdy my potrzebujemy jedności!
668
00:48:21,671 --> 00:48:24,005
Potrzebujemy solidarności!
669
00:48:24,588 --> 00:48:26,463
Powiem to głośno i wyraźnie.
670
00:48:27,046 --> 00:48:28,671
Solidarności!
671
00:48:34,213 --> 00:48:36,380
Chcesz się przyłączyć do walki?
672
00:48:36,463 --> 00:48:37,671
Tak, proszę pana.
673
00:48:37,755 --> 00:48:40,296
Chcesz być częścią historii?
674
00:48:40,380 --> 00:48:41,588
Chcę.
675
00:48:42,380 --> 00:48:45,005
Zrobię, co będzie trzeba.
676
00:48:45,088 --> 00:48:47,171
Przyjedziesz jutro do Chicago?
677
00:48:47,255 --> 00:48:49,171
- Tak.
- Więc do zobaczenia.
678
00:48:54,171 --> 00:48:55,838
Gaduła z niego, co?
679
00:49:01,255 --> 00:49:03,463
Jakbym rozmawiał z generałem Pattonem.
680
00:49:08,088 --> 00:49:10,755
Wiesz, dlaczego tu jesteś?
681
00:49:11,505 --> 00:49:16,171
Związek Zawodowy Marynarzy
podbiera niezrzeszonych taksówkarzy,
682
00:49:16,255 --> 00:49:17,796
których chcemy my.
683
00:49:17,880 --> 00:49:20,046
Nikt cię nie zna
684
00:49:20,130 --> 00:49:23,338
i nikt nie wie, co tu robisz. Jasne?
685
00:49:23,421 --> 00:49:25,130
My wiemy.
686
00:49:25,213 --> 00:49:29,755
Musimy zapisać tych kierowców,
zanim Paul Hall
687
00:49:29,838 --> 00:49:31,213
zgarnie ich do swojego związku.
688
00:49:31,296 --> 00:49:35,546
Nie wiedzieć czemu,
większość tych kierowców to lesby.
689
00:49:35,630 --> 00:49:37,213
Cholera wie dlaczego.
690
00:49:37,713 --> 00:49:39,963
Paul Hall rozpowiada, że daje
691
00:49:40,046 --> 00:49:43,296
lepsze warunki niż nasz kumpel Jimmy.
692
00:49:43,380 --> 00:49:44,880
Skurwiel.
693
00:49:45,630 --> 00:49:49,630
Jimmy ma burmistrza Daleya
głęboko w swojej kieszeni.
694
00:49:49,713 --> 00:49:52,171
Gliny będą przymykać oko.
695
00:49:52,255 --> 00:49:54,505
Nie pomogą nam zepchnąć taksówek,
696
00:49:54,588 --> 00:49:57,588
ale na pewno nam w tym nie przeszkodzą.
697
00:50:18,921 --> 00:50:20,546
Razem.
698
00:50:20,630 --> 00:50:23,338
Spychamy. Uważajcie!
699
00:50:26,296 --> 00:50:27,838
Ciężka robota.
700
00:50:27,921 --> 00:50:30,005
- Nie lepiej użyć cukierków?
- Czego?
701
00:50:30,088 --> 00:50:31,088
Cukierków.
702
00:50:31,171 --> 00:50:32,713
Jakich, kurwa, cukierków?
703
00:50:37,963 --> 00:50:40,963
- Lou, otwieraj bramę.
- Już.
704
00:50:41,671 --> 00:50:43,838
Weź benzynę.
705
00:51:00,671 --> 00:51:02,338
Jeśli chodzi o Jimmy'ego.
706
00:51:02,421 --> 00:51:04,255
Nigdy nie każ mu czekać.
707
00:51:04,338 --> 00:51:08,213
Jeśli się z nim umówisz, bądź na czas.
A najlepiej przyjdź wcześniej.
708
00:51:08,296 --> 00:51:09,838
To bardzo ważne.
709
00:51:09,921 --> 00:51:13,213
Dla niego czas jest kluczowy.
710
00:51:13,296 --> 00:51:14,713
Najważniejszy.
711
00:51:15,213 --> 00:51:17,546
I jeszcze jedno. Jimmy nie pije.
712
00:51:18,421 --> 00:51:21,505
Szef największego
związku na świecie nie pije.
713
00:51:21,588 --> 00:51:25,171
A najgorsze, że nie pozwala pić
nikomu w swoim otoczeniu.
714
00:51:30,838 --> 00:51:31,838
Kolejna sprawa.
715
00:51:31,921 --> 00:51:34,463
Jimmy nie cierpi arbuzów.
716
00:51:37,546 --> 00:51:39,088
My je będziemy uwielbiać.
717
00:51:40,421 --> 00:51:41,796
Szkoda, że nie widziałeś,
718
00:51:41,880 --> 00:51:43,171
jak toną.
719
00:51:44,338 --> 00:51:46,713
Jedna po drugiej. Kiedy taksiarze
720
00:51:46,796 --> 00:51:49,463
wstali następnego dnia
i poszli na parking,
721
00:51:49,546 --> 00:51:52,796
nieźle musieli się zdziwić.
722
00:51:53,546 --> 00:51:54,963
Świetny pomysł, Joey.
723
00:51:55,046 --> 00:51:56,296
Świetny.
724
00:51:56,380 --> 00:51:57,880
Nie był mój.
725
00:51:59,005 --> 00:52:01,421
Frank to wymyślił.
726
00:52:01,505 --> 00:52:03,046
Coś ci powiem.
727
00:52:03,130 --> 00:52:05,921
Frank na nabrzeżu rządził.
728
00:52:06,005 --> 00:52:09,296
Robili wszystko, co im kazał.
729
00:52:10,630 --> 00:52:14,088
Nikt tak nie wpływa na ludzi jak on.
730
00:52:14,171 --> 00:52:16,796
Nikogo nie dotyka,
a wszyscy schodzą mu drogi.
731
00:52:16,880 --> 00:52:18,671
Poważnie. Nie zalewam.
732
00:52:18,755 --> 00:52:21,088
Widzieli go pierwszy raz w życiu.
733
00:52:21,171 --> 00:52:23,046
Był jak Mojżesz,
734
00:52:23,130 --> 00:52:27,255
przed którym rozstępował się ocean, morze,
czy chuj wie co to tam było.
735
00:52:27,338 --> 00:52:30,463
Robił tak samo. Mówię ci. Jest świetny.
736
00:52:30,546 --> 00:52:31,671
Co sądzisz?
737
00:52:31,755 --> 00:52:34,088
Przyda się jeszcze przez parę dni?
738
00:52:34,171 --> 00:52:36,630
Zostało kilka drobnych spraw.
739
00:52:38,880 --> 00:52:40,588
Bardzo lubicie arbuzy.
740
00:52:41,171 --> 00:52:42,171
Chcesz?
741
00:52:42,255 --> 00:52:43,296
W życiu.
742
00:52:45,463 --> 00:52:47,755
Byłeś tam. Sam widziałeś.
743
00:52:47,838 --> 00:52:49,713
To nie byli związkowcy.
744
00:52:49,796 --> 00:52:53,796
Są jak nazistowscy kolaboranci
działający za naszymi liniami.
745
00:52:53,880 --> 00:52:55,838
- Znasz się. Byłeś na wojnie.
- Owszem.
746
00:52:56,921 --> 00:52:57,796
Na wojnie
747
00:52:57,880 --> 00:53:01,796
idziesz z punktu A do punktu B.
748
00:53:02,713 --> 00:53:03,963
A po drodze
749
00:53:04,463 --> 00:53:07,255
napotykasz drobne problemy.
750
00:53:09,338 --> 00:53:11,005
Ma to sens?
751
00:53:11,088 --> 00:53:12,213
Ma.
752
00:53:13,213 --> 00:53:14,255
To dobrze.
753
00:53:31,213 --> 00:53:34,713
Jimmy pozwalał mi nocować
w swoim apartamencie nie z sympatii.
754
00:53:35,380 --> 00:53:39,755
Nie chciał,
żebym rejestrował się w hotelu.
755
00:53:41,088 --> 00:53:44,088
W ten sposób nie było dowodu,
że byłem w Chicago.
756
00:53:53,755 --> 00:53:56,046
Jesteś daleko w tyle, Jimmy.
757
00:53:56,130 --> 00:53:57,130
Idzie jak burza.
758
00:53:57,713 --> 00:54:01,505
Po akcji w Chicago zaprzyjaźniliśmy się.
Nasze żony się polubiły.
759
00:54:02,171 --> 00:54:05,755
Dzieci Jimmy'ego i Josephine
dorosły i wyprowadziły się,
760
00:54:05,838 --> 00:54:07,713
dlatego bardzo polubili nasze.
761
00:54:10,921 --> 00:54:12,255
Zwłaszcza Peggy.
762
00:54:12,338 --> 00:54:15,255
Dobrze dogadywała się z Jimmym.
763
00:54:15,838 --> 00:54:19,630
Wiesz, co lubię nawet bardziej
od robienia mi zdjęć?
764
00:54:19,713 --> 00:54:20,630
Co?
765
00:54:23,046 --> 00:54:24,630
Niespodzianka!
766
00:54:25,796 --> 00:54:29,796
Dla Peggy Jimmy nie był taki jak Russ,
Chuderlawy czy nawet ja.
767
00:54:29,880 --> 00:54:33,088
Wybaczcie. To lody tylko dla mnie i Peggy.
768
00:54:33,171 --> 00:54:35,213
Po pierwsze Jimmy nie miał żadnej ksywki.
769
00:54:35,296 --> 00:54:37,630
Jak „Brzytwa”, „Garbus”,
770
00:54:37,713 --> 00:54:39,838
„Łasica” lub „Szeptun”.
771
00:54:39,921 --> 00:54:41,755
A „dziękuję”?
772
00:54:43,755 --> 00:54:46,171
Uważała, że pomagał ludziom.
773
00:54:46,255 --> 00:54:49,046
Pomagał im więcej zarabiać,
wieść lepsze życie.
774
00:54:49,630 --> 00:54:52,046
Nie deptał nikomu po rękach.
775
00:54:53,796 --> 00:54:56,005
„Jeśli coś posiadasz,
dostarczono ci to ciężarówką”.
776
00:54:56,088 --> 00:54:57,588
Tak mówi pan Hoffa.
777
00:54:58,171 --> 00:55:02,255
Jest prezesem związku Teamsters,
który ma ponad milion członków.
778
00:55:02,338 --> 00:55:05,213
Wspierają go, bo mają stabilną pracę...
779
00:55:05,296 --> 00:55:06,130
HOFFA TO MÓJ PRZYJACIEL
780
00:55:06,213 --> 00:55:07,963
...dobrą wypłatę i emeryturę.
781
00:55:09,338 --> 00:55:13,046
W związkowym funduszu emerytalnym
było osiem miliardów dolarów.
782
00:55:13,130 --> 00:55:16,755
A Jimmy miał nad nim całkowitą kontrolę.
783
00:55:17,338 --> 00:55:19,421
Wspaniały widok, prawda?
784
00:55:19,505 --> 00:55:22,088
Potrzebuję jedynie kredytu pomostowego.
785
00:55:22,630 --> 00:55:26,630
Nie chcę tracić pieniędzy z funduszu
na coś zbyt ryzykownego.
786
00:55:26,713 --> 00:55:28,546
To żadne ryzyko.
787
00:55:28,630 --> 00:55:30,880
Mam burleskę Minsky'ego.
788
00:55:30,963 --> 00:55:33,463
Pierwszy pokaz topless w Las Vegas.
789
00:55:33,546 --> 00:55:36,005
Nie nadążamy z podawaniem drinków.
790
00:55:36,088 --> 00:55:39,130
Proszę tylko o pole golfowe.
Zawsze na mnie zarabiałeś.
791
00:55:39,213 --> 00:55:42,838
Będziemy wdzięczni,
jeśli jakoś pomożesz Jake'owi.
792
00:55:42,921 --> 00:55:45,463
Potrzebuję tylko półtora miliona.
793
00:55:48,005 --> 00:55:50,463
Dobra. Idźcie do banku.
794
00:55:51,921 --> 00:55:54,171
To będzie wielki sukces. Dziękuję.
795
00:55:54,255 --> 00:55:56,046
Jesteś wspaniały. Prawdziwy mensch.
796
00:56:05,380 --> 00:56:09,546
Dzięki panu Hoffie pracownicy mają
ubezpieczenie zdrowotne
797
00:56:09,630 --> 00:56:10,796
na wypadek choroby
798
00:56:10,880 --> 00:56:14,338
i pewność, że na emeryturze
nie będą musieli głodować.
799
00:56:16,213 --> 00:56:20,588
Roboty papierkowej było tyle,
że potrzeba było firmy ubezpieczeniowej,
800
00:56:20,671 --> 00:56:23,796
a ta zarządzana była
przez jego człowieka, Allena Dorfmana.
801
00:56:23,880 --> 00:56:27,630
Łaski bez.
Następnym razem poproś ładniej, palancie.
802
00:56:27,713 --> 00:56:30,130
Allen Dorfman - zabity
ośmioma strzałami w głowę
803
00:56:30,213 --> 00:56:32,380
na parkingu w Chicago w 1979 r.
804
00:56:32,463 --> 00:56:34,796
I jak poszło?
805
00:56:34,880 --> 00:56:39,046
Na początku się wahał,
ale ostatecznie się zgodził.
806
00:56:39,130 --> 00:56:42,213
Russ namawiał Jimmy'ego,
żeby udzielał pożyczek,
807
00:56:42,296 --> 00:56:44,963
a potem miał z tego 10%.
808
00:56:45,546 --> 00:56:47,546
Albo nawet więcej.
809
00:56:47,630 --> 00:56:50,963
Podziękuj ode mnie Marteduzzowi.
810
00:56:51,046 --> 00:56:53,463
Wszyscy będą wdzięczni. Dobrze się stało.
811
00:56:54,630 --> 00:56:58,463
Pożyczki nie można było wziąć z banku,
bo szła ona na hazard.
812
00:56:58,546 --> 00:57:00,005
Tak wtedy było.
813
00:57:00,088 --> 00:57:04,755
Dlatego mafia pożyczała kasę
od związku Teamsters.
814
00:57:04,838 --> 00:57:06,588
To dzięki związkowym pieniądzom
815
00:57:06,671 --> 00:57:08,796
powstały kasyna w Las Vegas.
816
00:57:09,880 --> 00:57:13,255
Zostaw to, Billy. Idź już.
817
00:57:13,338 --> 00:57:16,463
Biznesów było zbyt dużo dla jednej osoby.
818
00:57:16,546 --> 00:57:20,088
Część z nich Jimmy robił w imieniu żony,
819
00:57:20,171 --> 00:57:24,963
która nie miała pojęcia, że 22% Sun Valley
na Florydzie należało do niej,
820
00:57:25,046 --> 00:57:29,005
do tego kilka łodzi rybackich
i schronisko narciarskie z własną górą.
821
00:57:34,546 --> 00:57:37,713
Jednym z klientów Jimmy'ego
był Sam „Momo” Giancana.
822
00:57:37,796 --> 00:57:40,296
Znał już Kennedych w czasach,
gdy ojciec Jacka
823
00:57:40,380 --> 00:57:42,171
dorobił się z Włochami
824
00:57:42,255 --> 00:57:44,338
na przemycie alkoholu
w czasach prohibicji.
825
00:57:44,421 --> 00:57:46,755
Momo i Sinatra spotykali się
826
00:57:46,838 --> 00:57:48,255
z Kennedymi.
827
00:57:49,588 --> 00:57:53,755
Momo i Kennedy umawiali się nawet
z tą samą dziewczyną.
828
00:57:53,838 --> 00:57:55,796
W tym samym czasie.
829
00:57:56,338 --> 00:57:57,421
Nieźle, co?
830
00:57:58,338 --> 00:58:02,380
Mafia z łatwością pomogła synowi Joego
zostać prezydentem.
831
00:58:03,713 --> 00:58:06,713
Zadbali o to,
832
00:58:06,796 --> 00:58:08,046
żeby wygrał głosami w Illinois.
833
00:58:11,630 --> 00:58:13,296
W zamian
834
00:58:13,380 --> 00:58:16,671
nowy prezydent
miał przepędzić z Kuby Castra,
835
00:58:16,755 --> 00:58:21,463
żeby nasi chłopcy mogli odzyskać kasyna,
tory wyścigowe, łodzie poławiaczy krewetek
836
00:58:21,546 --> 00:58:25,463
i całą resztę, którą mieli w Hawanie.
837
00:58:25,546 --> 00:58:27,255
Tak się jednak nie stało.
838
00:58:34,546 --> 00:58:35,380
Włosi chcieli,
839
00:58:35,463 --> 00:58:38,796
żeby prezydentem został Irlandczyk.
840
00:58:38,880 --> 00:58:40,421
I udało się.
841
00:58:42,505 --> 00:58:45,421
Przyzwyczajcie się,
bo będziemy to oglądać non stop.
842
00:58:45,505 --> 00:58:46,880
Sukinsyn!
843
00:58:46,963 --> 00:58:49,796
Zasrani Kennedy.
Oglądam zasranych Kennedych.
844
00:58:49,880 --> 00:58:51,546
Nie przy dzieciach.
845
00:58:51,630 --> 00:58:53,505
Co za różnica?
846
00:58:53,588 --> 00:58:56,963
Wkrótce się dowiedzą,
że idziemy z nimi na wojnę.
847
00:58:57,546 --> 00:58:58,421
Na wojnę!
848
00:58:59,130 --> 00:59:00,963
Mówiłem to tysiąc razy.
849
00:59:01,046 --> 00:59:02,880
Nieważne, że to Irlandczycy.
850
00:59:03,505 --> 00:59:05,088
Nieważne, że katolicy.
851
00:59:05,171 --> 00:59:08,505
Tylko jednym ludziom nie należy ufać:
852
00:59:08,588 --> 00:59:10,046
dzieciakom milionerów.
853
00:59:10,130 --> 00:59:11,296
Masz rację, Jimmy.
854
00:59:12,005 --> 00:59:14,630
Zwłaszcza temu sukinsynowi.
855
00:59:16,796 --> 00:59:20,505
Nie pamięta pan robienia przysług
dla Johnny'ego Dio
856
00:59:20,588 --> 00:59:22,338
czy nie pamięta pan rozmowy z nim?
857
00:59:23,713 --> 00:59:27,421
Mówię, że o ile sobie przypominam,
858
00:59:27,505 --> 00:59:30,046
a staram się przypomnieć,
859
00:59:30,130 --> 00:59:31,796
to nie pamiętam.
860
00:59:34,255 --> 00:59:36,546
To skąd się wzięło te 20 tysięcy?
861
00:59:38,838 --> 00:59:40,088
Od ludzi.
862
00:59:41,255 --> 00:59:43,088
Jakich ludzi, panie Hoffa?
863
00:59:45,338 --> 00:59:49,880
W tej konkretnie chwili nie pamiętam,
864
00:59:50,380 --> 00:59:52,796
od kogo pożyczyłem tę konkretną kwotę.
865
00:59:53,713 --> 00:59:58,171
Posiadam jednak rejestr,
o który poprosiłem.
866
00:59:58,796 --> 01:00:01,046
Zawiera on wykaz wszystkich pożyczek,
867
01:00:01,130 --> 01:00:04,838
których udzielałem,
kiedy wchodziłem w te biznesy.
868
01:00:10,921 --> 01:00:12,380
Zasrani Kennedy
869
01:00:12,963 --> 01:00:13,880
dostali, co chcieli!
870
01:00:13,963 --> 01:00:15,046
Nie przy dzieciach.
871
01:00:15,130 --> 01:00:18,713
Już dość mi sukinsyn narobił problemów.
872
01:00:18,796 --> 01:00:20,921
Nie oczekuj, że będę to oglądał.
873
01:00:21,005 --> 01:00:22,380
Nie oczekuję.
874
01:00:23,463 --> 01:00:24,796
Dla ludzi jak Russ
875
01:00:24,880 --> 01:00:26,296
było to na rękę.
876
01:00:26,380 --> 01:00:27,463
KENNEDY NA PREZYDENTA
877
01:00:27,546 --> 01:00:30,963
Russ miał swój udział
w zwycięstwie Kennedy'ego.
878
01:00:31,046 --> 01:00:32,005
Z pewnością.
879
01:00:32,088 --> 01:00:33,505
A to co?
880
01:00:33,588 --> 01:00:35,963
To miało być na każdym słupie.
881
01:00:36,046 --> 01:00:37,255
W jaki sposób
882
01:00:37,338 --> 01:00:40,255
Jack Kennedy odwdzięcza się za pomoc?
883
01:00:41,213 --> 01:00:43,505
Swojego braciszka po prywatnej szkole
884
01:00:43,588 --> 01:00:47,338
mianuje prokuratorem generalnym.
885
01:00:50,130 --> 01:00:54,088
Pierwsza rzecz, jaką wtedy robi?
Nie tylko bierze się za Jimmy'ego,
886
01:00:54,171 --> 01:00:56,838
co w sumie zrozumiałe.
887
01:00:56,921 --> 01:00:58,505
Jimmy tak nienawidził Kennedych,
888
01:00:58,588 --> 01:01:01,505
że dał Nixonowi pół miliona
ze związkowej kasy.
889
01:01:01,588 --> 01:01:06,463
Ale Bobby bierze się też
za Giancanę, Marcella, Trafficantego
890
01:01:06,546 --> 01:01:07,755
i resztę kolesi,
891
01:01:07,838 --> 01:01:10,713
którzy posadzili jego brata w Białym Domu.
892
01:01:12,838 --> 01:01:14,130
Dlaczego?
893
01:01:15,380 --> 01:01:16,463
Dziękuję.
894
01:01:17,046 --> 01:01:18,505
Czegoś tu nie rozumiem.
895
01:01:24,380 --> 01:01:25,463
Śliczne.
896
01:01:27,880 --> 01:01:30,005
Niech się dobrze nosi. Kochamy cię.
897
01:01:31,588 --> 01:01:33,088
Ten jest dla Peggy
898
01:01:33,171 --> 01:01:36,171
od wujka Russella.
Wesołych świąt, skarbie.
899
01:01:36,755 --> 01:01:38,463
Spójrzcie na to.
900
01:01:40,421 --> 01:01:42,046
Przepiękne!
901
01:01:42,130 --> 01:01:43,838
Podobno lubisz jeździć.
902
01:01:45,421 --> 01:01:46,671
Co się mówi?
903
01:01:48,588 --> 01:01:49,588
Dziękuję.
904
01:01:50,130 --> 01:01:52,046
Możemy pójść z wujkiem na łyżwy.
905
01:01:52,130 --> 01:01:55,588
Mikołaj zostawił ci tam jeszcze
coś ekstra.
906
01:02:00,838 --> 01:02:02,880
Co się mówi wujkowi Russellowi?
907
01:02:04,505 --> 01:02:05,671
Co się mówi?
908
01:02:08,921 --> 01:02:09,921
W porządku.
909
01:02:10,546 --> 01:02:13,088
Raz podziękowała. Wystarczy.
910
01:02:16,130 --> 01:02:19,546
Prokurator Bobby uprzykrzał nam życie.
911
01:02:19,630 --> 01:02:23,130
Z powodu podsłuchów
nie mogliśmy rozmawiać przez telefon.
912
01:02:23,213 --> 01:02:24,921
Nigdzie nie można było jechać.
913
01:02:25,005 --> 01:02:27,088
Nic nie można było robić.
914
01:02:27,171 --> 01:02:29,171
Sytuacja beznadziejna.
915
01:02:29,755 --> 01:02:30,796
Wtedy Jimmy... nieważne.
916
01:02:30,880 --> 01:02:35,588
Bobby jako prokurator generalny
mógł posłać za kraty każdego.
917
01:02:35,671 --> 01:02:38,171
A Jimmy był na szczycie jego listy.
918
01:02:38,255 --> 01:02:39,380
Zorganizował zespół
919
01:02:39,463 --> 01:02:41,005
odpowiedzialny za dorwanie Hoffy.
920
01:02:41,088 --> 01:02:44,671
Federalni i skarbówka
pracowały nad tym dzień i noc.
921
01:02:44,755 --> 01:02:47,921
Ich jedynym zadaniem
było posadzenie Jimmy'ego.
922
01:02:48,005 --> 01:02:49,088
Tylko tym się zajmowali.
923
01:02:52,046 --> 01:02:56,046
Jestem w pokoju
pełnym pieprzonych idiotów.
924
01:02:57,713 --> 01:03:00,130
Wy głupie skurwysyny!
925
01:03:00,213 --> 01:03:01,880
Wiecie, co zrobiliście?
926
01:03:01,963 --> 01:03:04,380
Z syna Johnny'ego O'Rourke'a
927
01:03:05,046 --> 01:03:06,630
robicie
928
01:03:06,713 --> 01:03:08,838
głównego organizatora,
929
01:03:09,671 --> 01:03:12,380
płacicie mu pieprzonych 36 tysięcy
930
01:03:12,963 --> 01:03:14,671
i jednocześnie...
931
01:03:15,630 --> 01:03:19,546
pozwalacie mu
sprzedawać ubezpieczenia członkom...
932
01:03:28,296 --> 01:03:30,338
członkom związku...
933
01:03:31,671 --> 01:03:34,671
jego pieprzonego ojca!
934
01:03:35,296 --> 01:03:36,338
Szlag by was!
935
01:03:37,713 --> 01:03:38,963
Jak do tego doszło?
936
01:03:40,880 --> 01:03:43,046
Jak tępym trzeba być?
937
01:03:45,380 --> 01:03:47,880
Jebany Kennedy
938
01:03:47,963 --> 01:03:51,088
to mi niedługo spod łóżka wylezie!
939
01:03:51,630 --> 01:03:55,005
Prześladują mnie. Śledzą każdy mój krok.
940
01:03:55,088 --> 01:03:57,796
A wy robicie coś takiego publicznie!
941
01:03:58,380 --> 01:03:59,755
Daliście mnie mu na tacy!
942
01:03:59,838 --> 01:04:02,005
Idę do pierdla. Dociera do was?
943
01:04:02,713 --> 01:04:04,963
Idę do więzienia przez was,
944
01:04:05,046 --> 01:04:07,213
wy tępe skurwysyny.
945
01:04:07,296 --> 01:04:08,838
Chcieliście tego.
946
01:04:08,921 --> 01:04:11,213
Chcieliście mnie posadzić.
Gadajcie, żebym mógł was zabić.
947
01:04:11,296 --> 01:04:12,755
Tu i teraz!
948
01:04:18,630 --> 01:04:21,921
- A ty dokąd?
- Odchodzę, kurwa.
949
01:04:22,005 --> 01:04:23,088
Dlaczego?
950
01:04:23,171 --> 01:04:25,338
Będziesz mnie od skurwysynów wyzywał?
951
01:04:25,421 --> 01:04:27,338
Do nich sobie tak gadaj.
952
01:04:27,421 --> 01:04:29,505
To nie dotyczyło ciebie.
953
01:04:29,588 --> 01:04:33,296
Skąd mam to wiedzieć? Stałem wśród nich.
954
01:04:33,380 --> 01:04:35,046
Nawet cię nie widziałem!
955
01:04:35,130 --> 01:04:37,588
Stałem tam. O czym ty gadasz?
956
01:04:37,671 --> 01:04:40,421
To nie było do ciebie.
Co jeszcze mogę rzec?
957
01:04:42,005 --> 01:04:44,380
Mogłeś poprosić, żebym wyszedł.
958
01:04:44,463 --> 01:04:46,713
Obrażasz mnie,
a potem się usprawiedliwiasz.
959
01:04:46,796 --> 01:04:48,963
Mówię, że cię nie widziałem.
960
01:04:49,546 --> 01:04:53,838
Daj spokój, Frank. Przecież mnie znasz.
961
01:04:53,921 --> 01:04:54,755
Proszę cię.
962
01:04:55,255 --> 01:04:58,838
Wszystko jest w porządku.
963
01:04:59,380 --> 01:05:01,130
Nie mówiłbym tak do ciebie.
964
01:05:01,213 --> 01:05:05,505
- Kontroluj tych ludzi.
- Wszystko mam pod kontrolą. Bez obaw.
965
01:05:08,213 --> 01:05:09,921
Dobra, spadajcie.
966
01:05:10,421 --> 01:05:13,630
Nie wiem,
jak Jimmy może zarządzać związkiem.
967
01:05:13,713 --> 01:05:18,046
Przez inwigilację Bobby'ego i FBI
zaczyna mu odbijać.
968
01:05:18,546 --> 01:05:21,171
Przekaż mu, że mi przykro.
969
01:05:21,255 --> 01:05:25,963
Wiarusy od nas znają starego Kennedy'ego.
Pogadają z nim i załagodzą sprawę.
970
01:05:26,046 --> 01:05:29,546
Nie potrafi zrozumieć, i ja zresztą też,
971
01:05:29,630 --> 01:05:33,005
dlaczego pomagaliście Kennedym w wyborach.
972
01:05:33,088 --> 01:05:34,880
Przecież to bez sensu.
973
01:05:34,963 --> 01:05:36,463
Nie musi rozumieć.
974
01:05:37,088 --> 01:05:39,505
Rozumiesz. Czasem tak jest lepiej.
975
01:05:40,838 --> 01:05:43,171
Nie mogę na niego takiego patrzeć.
976
01:05:43,255 --> 01:05:46,880
Żal mi go. Chciałbym jakoś pomóc.
977
01:05:47,755 --> 01:05:49,088
Jest zbyt emocjonalny.
978
01:05:49,171 --> 01:05:53,671
Miota się i nie potrafi spojrzeć
na sprawę z szerszej perspektywy.
979
01:05:54,796 --> 01:05:56,255
Nie dostrzega Kuby.
980
01:05:58,088 --> 01:06:01,088
Musimy odzyskać kasyna.
981
01:06:01,171 --> 01:06:03,421
Wrócić na Hawanę.
982
01:06:03,505 --> 01:06:06,588
Wyjebać zasranego Castra.
983
01:06:09,921 --> 01:06:12,463
Stare wiarusy pogadają z ojcem.
984
01:06:12,546 --> 01:06:15,421
Ojciec pogada z synem Jackiem
i przypomni mu,
985
01:06:15,921 --> 01:06:18,505
czyim jest dłużnikiem.
986
01:06:20,463 --> 01:06:23,255
Już on dobrze wie.
987
01:06:24,546 --> 01:06:26,171
Chciałbym, żebyś pojechał
988
01:06:26,671 --> 01:06:30,088
do Milestone Hauling.
989
01:06:31,546 --> 01:06:33,380
Jest tam gość imieniem Phil.
990
01:06:33,880 --> 01:06:35,713
Da ci kluczyki do ciężarówki.
991
01:06:42,838 --> 01:06:47,171
Pojedziesz nią do Baltimore
do fabryki betonu
992
01:06:47,255 --> 01:06:48,796
na Eastern Avenue.
993
01:06:48,880 --> 01:06:51,380
Jest tam tylko jedna. Nie przegapisz.
994
01:06:55,755 --> 01:06:57,463
Spotkasz się tam z kimś.
995
01:06:58,046 --> 01:06:59,755
Z pedziem imieniem Ferrie.
996
01:07:00,963 --> 01:07:03,171
Podjedź tyłem.
997
01:07:24,588 --> 01:07:26,380
Dostaniesz ładunek.
998
01:07:27,130 --> 01:07:29,921
I papiery na wypadek kontroli drogowej.
999
01:07:40,463 --> 01:07:42,421
Pojedziesz na Florydę.
1000
01:07:43,463 --> 01:07:45,505
Na tor psich wyścigów pod Jacksonville.
1001
01:07:47,505 --> 01:07:48,630
Tam zostawisz wóz.
1002
01:07:49,588 --> 01:07:53,213
Spotka się z tobą facet z dużymi uszami,
nazywa się Hunt.
1003
01:07:54,880 --> 01:07:58,005
Da ci samochód,
którym wrócisz do Filadelfii.
1004
01:08:11,630 --> 01:08:13,171
Na co się patrzysz?
1005
01:08:13,255 --> 01:08:14,421
Na moje uszy?
1006
01:08:16,505 --> 01:08:17,546
Słucham?
1007
01:08:17,630 --> 01:08:20,380
Czy patrzysz na moje uszy?
1008
01:08:22,046 --> 01:08:23,046
Nie.
1009
01:08:24,296 --> 01:08:29,130
Miałem operację.
Nie powinno się na nie już patrzeć.
1010
01:08:29,213 --> 01:08:30,546
Nie patrzyłem.
1011
01:08:34,421 --> 01:08:36,213
Zmykaj stąd.
1012
01:08:58,088 --> 01:09:00,838
W Zatoce Świń
nic nie poszło zgodnie z planem.
1013
01:09:00,921 --> 01:09:02,380
Spadochroniarze nie zdołali
1014
01:09:02,463 --> 01:09:05,380
wysadzić jezdni wzdłuż wybrzeża.
1015
01:09:05,463 --> 01:09:06,880
Castro przybył z odsieczą.
1016
01:09:06,963 --> 01:09:09,171
Partyzanci wysadzili drogi,
ale nieudolnie.
1017
01:09:09,255 --> 01:09:10,796
Artyleria Castra ostrzelała przyczółek,
1018
01:09:10,880 --> 01:09:13,713
a samoloty zniszczyły statki
1019
01:09:13,796 --> 01:09:16,255
transportujące żołnierzy i amunicję.
1020
01:09:16,338 --> 01:09:18,671
Przyczółka nie udało się powiększyć,
1021
01:09:18,755 --> 01:09:22,838
spadochroniarze musieli
przedzierać się do ostrzeliwanego brzegu.
1022
01:09:22,921 --> 01:09:26,713
Znajdowało się na nim 1500 żołnierzy,
których wysadzono bez osłony
1023
01:09:26,796 --> 01:09:28,505
z morza lub powietrza.
1024
01:09:28,588 --> 01:09:32,630
Castrowi wystarczyło poczekać,
aż skończy im się amunicja.
1025
01:09:32,713 --> 01:09:35,963
Przechadzał się potem dumnie
przed kamerami reporterów,
1026
01:09:36,046 --> 01:09:39,755
wyjaśniając,
jakie najeźdzca popełnił błędy.
1027
01:09:40,255 --> 01:09:42,838
Upokorzone Stany Zjednoczone
1028
01:09:42,921 --> 01:09:45,796
zostały potępione przez większość krajów.
1029
01:09:45,880 --> 01:09:46,838
Szlag!
1030
01:09:47,421 --> 01:09:50,171
Tak, jak myślałem. Dali dupy na Kubie
1031
01:09:50,796 --> 01:09:52,921
i Bobuś wziął się za mnie i związek.
1032
01:09:53,755 --> 01:09:57,880
Tanie zagranie pod publiczkę.
Przecież to oczywiste.
1033
01:09:57,963 --> 01:09:59,380
To przycichnie.
1034
01:09:59,463 --> 01:10:01,505
Niby jak?
1035
01:10:02,005 --> 01:10:03,130
Nigdy nie zapomną,
1036
01:10:03,838 --> 01:10:07,255
- że wspierałem finansowo Nixona!
- Spokojnie, Jimmy.
1037
01:10:07,338 --> 01:10:08,380
Zajmiemy się tym.
1038
01:10:08,463 --> 01:10:11,505
Stare wiarusy
pogadają z ojcem Kennedy'ego.
1039
01:10:11,588 --> 01:10:13,130
Jest trochę chory, ale...
1040
01:10:13,213 --> 01:10:14,338
Chory?
1041
01:10:14,421 --> 01:10:17,088
Miał pieprzony zawał. To nie choroba.
1042
01:10:17,171 --> 01:10:19,671
On stoi nad grobem.
1043
01:10:19,755 --> 01:10:21,588
Został warzywem.
1044
01:10:21,671 --> 01:10:24,005
Nie możesz nikogo za to winić.
1045
01:10:24,088 --> 01:10:27,630
Nie winię. Winię samych Kennedych.
1046
01:10:27,713 --> 01:10:29,796
To jego własne dzieci go zabiły.
1047
01:10:29,880 --> 01:10:32,338
Jeszcze żyje, ale długo nie pociągnie.
1048
01:10:32,421 --> 01:10:35,088
Zabiły go. Każdy dostałby zawału.
1049
01:10:40,213 --> 01:10:42,713
Joseph P. Kennedy Sr.
1050
01:10:42,796 --> 01:10:46,088
zmarł w 1969 r. po długiej chorobie
1051
01:11:10,171 --> 01:11:11,421
Dokąd idziesz?
1052
01:11:12,296 --> 01:11:13,588
Do pracy.
1053
01:11:14,588 --> 01:11:15,838
Wracaj do łóżka.
1054
01:12:05,088 --> 01:12:07,338
Nie poprzestaniemy.
1055
01:12:08,005 --> 01:12:10,505
Robimy to od 50 lat.
1056
01:12:11,880 --> 01:12:13,421
Co nam to da?
1057
01:12:13,505 --> 01:12:16,755
Niech prawnicy jeżdżą ciężarówkami.
1058
01:12:16,838 --> 01:12:19,838
W końcu potrzebują ołówków,
kartek i poduszek do tuszu.
1059
01:12:21,505 --> 01:12:23,255
Ale to inna historia.
1060
01:12:24,005 --> 01:12:25,921
Poradzimy sobie.
1061
01:12:26,005 --> 01:12:31,380
Poradzimy sobie z prawnikami,
którymi nas straszą.
1062
01:12:31,463 --> 01:12:35,171
Poradzimy sobie, bo jeśli
bogaty „Bobuś” Kennedy czegoś chce,
1063
01:12:35,255 --> 01:12:40,005
to nie znaczy, że to dostanie. Prawda?
1064
01:12:40,838 --> 01:12:43,171
W nosie mam, czego chce.
Nie dostanie tego!
1065
01:12:45,546 --> 01:12:48,213
Nie dostanie,
1066
01:12:48,713 --> 01:12:50,963
bo jesteśmy największym,
1067
01:12:51,046 --> 01:12:52,588
najlepszym
1068
01:12:52,671 --> 01:12:55,005
i najuczciwszym związkiem
1069
01:12:55,088 --> 01:12:56,421
w tym kraju!
1070
01:12:57,546 --> 01:12:59,505
Na to czekałem!
1071
01:13:04,463 --> 01:13:07,421
Wiecie, jakie słowo ciśnie mi się na usta.
1072
01:13:08,046 --> 01:13:09,338
Solidarność.
1073
01:13:09,796 --> 01:13:12,130
Bo ona się sprawdza.
1074
01:13:12,213 --> 01:13:16,546
Sprawdza się dla naszego przyjaciela
Franka Fitzsimmonsa!
1075
01:13:17,130 --> 01:13:18,755
Tu siedzi.
1076
01:13:19,338 --> 01:13:22,755
Mój wiceprezes.
1077
01:13:22,838 --> 01:13:25,380
To człowiek idealny do tej roboty.
1078
01:13:25,463 --> 01:13:27,630
Z jego wsparciem
1079
01:13:28,171 --> 01:13:30,171
możemy tylko piąć się do góry!
1080
01:13:31,838 --> 01:13:33,296
Mam rację, Fitz?
1081
01:13:33,796 --> 01:13:36,130
Tylko w górę, Jimmy.
1082
01:13:36,213 --> 01:13:39,463
Hoffa!
1083
01:13:49,755 --> 01:13:51,880
Nasz człowiek!
1084
01:13:54,171 --> 01:13:57,380
Lubią Fitza. Bez dwóch zdań.
1085
01:13:57,463 --> 01:14:00,963
Nieźle go przedstawiłeś.
Oby na to zasługiwał.
1086
01:14:03,046 --> 01:14:04,838
A coś z nim nie tak?
1087
01:14:06,463 --> 01:14:09,671
Nie wiem. Nie chcę go obrażać, ale...
1088
01:14:09,755 --> 01:14:12,046
Nie obrażasz. Powiedz.
1089
01:14:12,130 --> 01:14:13,671
Co o nim sądzisz?
1090
01:14:14,380 --> 01:14:16,630
Na pewno jest lojalny.
1091
01:14:17,130 --> 01:14:18,671
To miły facet,
1092
01:14:18,755 --> 01:14:21,005
ale do najbystrzejszych nie należy.
1093
01:14:21,088 --> 01:14:24,213
Trochę za dużo gra w golfa.
1094
01:14:24,296 --> 01:14:25,421
Gra w golfa?
1095
01:14:26,005 --> 01:14:28,296
Taki powinien być mój zastępca.
1096
01:14:28,880 --> 01:14:30,380
Nie chcesz kogoś zbyt mądrego.
1097
01:14:30,963 --> 01:14:33,463
Chcesz kogoś miłego, lubianego.
1098
01:14:33,546 --> 01:14:35,505
Nie głupiego, ale kogoś,
1099
01:14:35,588 --> 01:14:39,088
kto nie wbije ci noża w plecy,
kiedy się odwrócisz.
1100
01:14:39,171 --> 01:14:41,796
- Obyś miał rację.
- Zawsze ją mam.
1101
01:14:42,380 --> 01:14:44,713
Dzięki Fitzowi mogę spać spokojnie.
1102
01:14:46,255 --> 01:14:48,171
To o konusa się martwię.
1103
01:14:49,171 --> 01:14:50,463
Wiesz, o kogo chodzi.
1104
01:14:51,338 --> 01:14:52,421
Konus.
1105
01:14:52,505 --> 01:14:53,671
Nim się martwię.
1106
01:14:55,421 --> 01:14:56,921
Sukinsyn.
1107
01:14:58,463 --> 01:14:59,463
O co chodzi?
1108
01:14:59,546 --> 01:15:01,463
Nic. Masz rację.
1109
01:15:02,046 --> 01:15:03,463
Wiem.
1110
01:15:04,046 --> 01:15:06,296
- Przeszkadza ci to?
- Skąd.
1111
01:15:06,380 --> 01:15:10,005
Ja tobie powiedziałem, co sądzę o Fitzu.
Ty o Pro.
1112
01:15:10,088 --> 01:15:11,505
To dobrze, bo czasem wydaje mi się,
1113
01:15:11,588 --> 01:15:14,546
że tylko ja widzę, jaki on jest naprawdę.
1114
01:15:14,630 --> 01:15:17,380
Wznieśmy toast
1115
01:15:18,588 --> 01:15:21,421
Za wspaniałego człowieka
1116
01:15:22,255 --> 01:15:27,546
560 to nasz szczęśliwy numer
1117
01:15:28,338 --> 01:15:31,213
Jesteś swój chłop
1118
01:15:31,296 --> 01:15:34,380
Tony Pro
1119
01:15:34,463 --> 01:15:38,796
Możesz na nas liczyć
1120
01:15:38,880 --> 01:15:41,421
Konus to Tony Provenzano.
1121
01:15:41,880 --> 01:15:43,796
Mówili na niego Tony Pro.
1122
01:15:44,380 --> 01:15:46,963
Był szefem mafii w New Jersey
1123
01:15:47,046 --> 01:15:51,130
i prezesem związku Local 560 w Union City.
1124
01:16:18,088 --> 01:16:19,380
Pro i Jimmy
1125
01:16:20,171 --> 01:16:23,546
doszli do władzy razem
i przez jakiś czas się przyjaźnili.
1126
01:16:24,130 --> 01:16:26,796
My ciężko pracujemy,
1127
01:16:26,880 --> 01:16:29,380
a królowie korporacji
1128
01:16:29,463 --> 01:16:31,505
i książęta przemysłu,
1129
01:16:31,588 --> 01:16:36,296
z ich przepastnymi kontami,
wielkimi wypłatami i luksusowymi jachtami,
1130
01:16:36,380 --> 01:16:39,880
postanowi nas zniszczyć.
1131
01:16:39,963 --> 01:16:41,046
Precz z nimi!
1132
01:16:42,880 --> 01:16:45,880
Nikt mi nie musiał opowiadać o Tonym Pro.
1133
01:16:45,963 --> 01:16:48,463
Po co? Wiedziałem już dość.
1134
01:16:55,255 --> 01:16:58,296
To człowiek, który kazał Sally'emu Bugsowi
1135
01:16:58,380 --> 01:17:00,213
udusić Tony'ego „Trzy Palce” Castellita,
1136
01:17:00,296 --> 01:17:03,921
bo ten zaczynał piąć się w górę
w szeregach związku.
1137
01:17:04,005 --> 01:17:06,463
A to był jego człowiek. Jego.
1138
01:17:11,796 --> 01:17:14,005
Salvatore „Sally Bugs” Briguglio
1139
01:17:14,088 --> 01:17:16,296
postrzelony trzykrotnie w twarz w 1979 r.
1140
01:17:23,838 --> 01:17:27,380
Tony Pro tak bardzo się bał,
że zostanie wygryziony,
1141
01:17:27,463 --> 01:17:29,963
że po zabójstwie kazał Sally'emu
1142
01:17:30,046 --> 01:17:32,880
władować go jeszcze do rozdrabniarki.
1143
01:17:32,963 --> 01:17:35,880
Wszelka konkurencja
musiała permanentnie zniknąć.
1144
01:17:35,963 --> 01:17:37,338
To wariat.
1145
01:17:37,921 --> 01:17:39,171
Co ja mam z nim zrobić?
1146
01:17:40,588 --> 01:17:42,630
Od wszystkich bierze łapówki.
1147
01:17:42,713 --> 01:17:45,588
Robi wymuszenia na firmach transportowych.
1148
01:17:45,671 --> 01:17:46,838
Grozi ludziom.
1149
01:17:48,213 --> 01:17:51,046
Czasem trzeba to robić. Rozumiem.
1150
01:17:51,130 --> 01:17:52,380
Ale cały czas?
1151
01:17:52,880 --> 01:17:55,088
To zwraca uwagę.
1152
01:17:56,088 --> 01:17:59,338
Przez takich jak on mamy złą reputację.
1153
01:18:00,421 --> 01:18:02,005
Trzeba coś z tym zrobić.
1154
01:18:02,630 --> 01:18:05,088
Mówię poważnie. Trzeba.
1155
01:18:05,796 --> 01:18:07,588
To przecież Tony,
1156
01:18:08,671 --> 01:18:10,463
łatwo nie będzie.
1157
01:18:11,046 --> 01:18:12,671
Nie o to mi chodziło.
1158
01:18:12,755 --> 01:18:14,046
Nie.
1159
01:18:15,630 --> 01:18:17,380
Niech zwykli członkowie
1160
01:18:17,463 --> 01:18:19,963
znający związki,
1161
01:18:20,046 --> 01:18:21,213
jak ty czy ja,
1162
01:18:21,963 --> 01:18:23,213
zaczną przejmować
1163
01:18:23,296 --> 01:18:25,046
w lokalnych władzę.
1164
01:18:25,630 --> 01:18:26,755
Co sądzisz?
1165
01:18:27,505 --> 01:18:28,505
To mu się nie spodoba.
1166
01:18:29,005 --> 01:18:32,088
Co z tego? Pieprzyć go.
To zwykły gangster.
1167
01:18:32,630 --> 01:18:34,671
Ja jestem prezesem.
1168
01:18:36,088 --> 01:18:37,296
Potrzebuję ludzi,
1169
01:18:37,380 --> 01:18:39,588
którzy znają się na rzeczy.
1170
01:18:40,171 --> 01:18:42,880
Potrafią o siebie zadbać. To wszystko.
1171
01:18:44,005 --> 01:18:46,130
Dlatego chciałbym, żebyś kandydował
1172
01:18:46,630 --> 01:18:48,296
na szefa Local 326.
1173
01:18:50,963 --> 01:18:53,171
Jesteś dla mnie jak rodzina, Frank.
1174
01:18:53,671 --> 01:18:54,963
Ty, Irene,
1175
01:18:55,546 --> 01:18:56,713
dziewczynki.
1176
01:18:56,796 --> 01:18:58,046
Kochana Peggy.
1177
01:18:58,838 --> 01:19:00,963
Ale nie dlatego to robię.
1178
01:19:01,046 --> 01:19:03,963
Nie oferuję ci niczego,
na co nie zapracowałeś,
1179
01:19:04,546 --> 01:19:05,630
na co nie zasługujesz.
1180
01:19:06,963 --> 01:19:07,963
Co myślisz?
1181
01:19:09,880 --> 01:19:13,088
Nie wiem, co powiedzieć, Jimmy.
1182
01:19:13,671 --> 01:19:15,130
Powiedz, że się zgadzasz.
1183
01:19:16,130 --> 01:19:17,755
Więcej nie musisz.
1184
01:19:18,338 --> 01:19:20,296
Gwarantuję ci, że wygrasz.
1185
01:19:21,505 --> 01:19:23,046
Jeśli będziesz kandydował,
1186
01:19:24,171 --> 01:19:26,588
masz zwycięstwo w kieszeni.
1187
01:19:28,088 --> 01:19:29,213
Gwarantuję ci.
1188
01:19:29,921 --> 01:19:32,171
Dobrze. Zrobię to.
1189
01:19:33,838 --> 01:19:34,880
Naprawdę?
1190
01:19:34,963 --> 01:19:37,213
To dla mnie zaszczyt.
1191
01:19:37,296 --> 01:19:39,546
Kocham cię. Wiesz o tym?
1192
01:19:40,255 --> 01:19:41,755
Kocham cię.
1193
01:19:41,838 --> 01:19:43,005
Bardzo.
1194
01:19:44,046 --> 01:19:46,005
Wspaniała wiadomość.
1195
01:19:46,088 --> 01:19:48,296
Znowu mogę oddychać.
1196
01:19:48,380 --> 01:19:49,421
Zabawne.
1197
01:19:50,005 --> 01:19:51,088
Wydawało mi się...
1198
01:19:52,296 --> 01:19:55,296
Myślałem, że odmówisz.
1199
01:19:56,213 --> 01:19:58,130
Cieszę się, że się zgodziłeś.
1200
01:20:03,421 --> 01:20:06,630
Po tobie w ogóle nie widać, co czujesz.
1201
01:20:07,213 --> 01:20:08,046
Jestem zaszczycony.
1202
01:20:08,130 --> 01:20:11,296
Nie wiem, co mogę powiedzieć.
1203
01:20:11,380 --> 01:20:12,255
To zaszczyt.
1204
01:20:13,421 --> 01:20:14,671
To dobrze.
1205
01:20:16,505 --> 01:20:18,255
Cieszę się.
1206
01:20:19,338 --> 01:20:20,838
Znowu mogę oddychać.
1207
01:20:21,880 --> 01:20:23,296
Cudownie.
1208
01:20:54,546 --> 01:20:57,546
Cóż mogę rzec?
Wszystko zawdzięczam Jimmy'emu.
1209
01:20:57,630 --> 01:21:00,921
Koniec z rozwożeniem mięcha.
Nowy początek.
1210
01:21:01,005 --> 01:21:04,630
Dostałem swój pierwszy związek.
1211
01:21:05,588 --> 01:21:06,588
Witam.
1212
01:21:07,338 --> 01:21:10,338
Frank Sheeran, nowy prezes 326-tki.
1213
01:21:10,421 --> 01:21:12,296
- Chciałem się przywitać.
- Miło mi.
1214
01:21:12,880 --> 01:21:14,838
- Jak się nazywasz?
- Al.
1215
01:21:14,921 --> 01:21:16,296
Miło cię poznać, Al.
1216
01:21:16,380 --> 01:21:18,338
- Małe co nieco...
- Nie potrzebuję.
1217
01:21:18,921 --> 01:21:19,755
- Na pewno?
- Tak.
1218
01:21:19,838 --> 01:21:23,838
Wpadłem się tylko przywitać.
W razie czego dzwoń.
1219
01:21:23,921 --> 01:21:24,755
Na pewno?
1220
01:21:25,880 --> 01:21:26,796
FRANK SHEERAN
PREZES
1221
01:21:26,880 --> 01:21:28,046
Jeśli udowodnią ci kradzież,
1222
01:21:28,130 --> 01:21:30,880
będą chcieli nazwisk.
1223
01:21:33,463 --> 01:21:36,838
Wydasz wspólników, żeby uniknąć więzienia?
1224
01:21:37,421 --> 01:21:38,296
Nie.
1225
01:21:38,880 --> 01:21:42,588
No to nie masz się czym martwić.
Prawnicy załatwią sprawę.
1226
01:21:53,546 --> 01:21:57,588
Zachodnią międzystanową 80
przez Pensylwanię,
1227
01:21:58,088 --> 01:22:02,505
potem przez Ohio i do Toledo,
1228
01:22:02,588 --> 01:22:06,296
a stamtąd północną 75 do Detroit.
1229
01:22:06,963 --> 01:22:09,338
Dojedziemy na czas.
1230
01:22:12,130 --> 01:22:14,463
Prawnicy powiedzieli mojemu klientowi,
1231
01:22:14,546 --> 01:22:19,046
że jego żona
może być współwłaścicielem firmy.
1232
01:22:19,130 --> 01:22:22,255
Kiedy Komisja McClellana
zakwestionowała jej legalność,
1233
01:22:22,338 --> 01:22:24,546
pani Hoffa wycofała się ze spółki.
1234
01:22:24,630 --> 01:22:26,713
To powinno zakończyć sprawę.
1235
01:22:27,380 --> 01:22:30,630
Mój klient był uniewinniany
1236
01:22:30,713 --> 01:22:32,921
już trzynastokrotnie.
1237
01:22:33,755 --> 01:22:38,880
To kolejny przykład prywatnej zemsty
1238
01:22:38,963 --> 01:22:42,588
sfrustrowanego wymiaru sprawiedliwości
1239
01:22:42,671 --> 01:22:45,046
i prokuratora generalnego
Roberta Kennedy'ego.
1240
01:22:51,671 --> 01:22:52,963
On ma broń!
1241
01:22:58,171 --> 01:22:59,338
Zabierzcie mu broń!
1242
01:23:10,213 --> 01:23:11,630
Nie była prawdziwa, prawda?
1243
01:23:11,713 --> 01:23:14,380
Jakim cudem on wniósł tu broń?
1244
01:23:14,463 --> 01:23:16,046
Nie moja wina!
1245
01:23:17,296 --> 01:23:18,505
Mój Chuckie!
1246
01:23:19,088 --> 01:23:20,421
To mój syn!
1247
01:23:20,921 --> 01:23:22,963
Mój. Ja go wychowałem.
1248
01:23:23,046 --> 01:23:24,921
Widzieliście, co zrobił?
1249
01:23:27,421 --> 01:23:28,630
Coś wam powiem.
1250
01:23:28,713 --> 01:23:31,713
Strzelił do mnie, poczułem to.
1251
01:23:31,796 --> 01:23:36,171
Poczułem, jakbym oberwał z wiatrówki.
1252
01:23:36,255 --> 01:23:37,713
Lub z czegoś słabszego.
1253
01:23:38,213 --> 01:23:39,255
Ale doskoczyłem do niego.
1254
01:23:39,338 --> 01:23:42,088
Chuckie też. Tak go nauczyłem.
1255
01:23:42,671 --> 01:23:46,255
Zawsze doskakuj do faceta z bronią.
1256
01:23:46,338 --> 01:23:47,630
Jeśli ma nóż, uciekaj.
1257
01:23:48,213 --> 01:23:50,880
Od noża uciekaj.
1258
01:23:51,380 --> 01:23:52,338
Uciekaj, nie zwlekaj.
1259
01:23:53,421 --> 01:23:54,921
Zrymowałem!
1260
01:23:56,546 --> 01:24:00,255
Bóg kazał mi zastrzelić Jimmy'ego Hoffę.
1261
01:24:00,338 --> 01:24:01,171
Idziemy.
1262
01:24:01,255 --> 01:24:03,421
W Nashville są wariaci, Frank.
1263
01:24:03,505 --> 01:24:05,338
Przyjeżdżaj.
1264
01:24:05,421 --> 01:24:07,213
Jeden jest ze mną.
1265
01:24:07,296 --> 01:24:11,588
Przyjeżdżaj. Jest ze mną
Eddie Partin z Baton Rouge.
1266
01:24:11,671 --> 01:24:12,796
Już jadę.
1267
01:24:12,880 --> 01:24:14,630
Z drogi, chłopcy.
1268
01:24:22,338 --> 01:24:25,713
Czy pamięta pan,
że pan Brennan powiedział:
1269
01:24:25,796 --> 01:24:28,630
„Musiałem zmienić warunki.
1270
01:24:28,713 --> 01:24:30,880
Hoffa musi w to wejść”.
1271
01:24:30,963 --> 01:24:33,838
Czy tak to się odbyło?
1272
01:24:33,921 --> 01:24:36,463
Nie wiem, czy zmienił,
1273
01:24:37,046 --> 01:24:39,546
ale rozumiałem, że Brennan
1274
01:24:39,630 --> 01:24:41,130
mówił w swoim imieniu.
1275
01:24:41,213 --> 01:24:42,963
Wkurzona baba.
1276
01:24:44,046 --> 01:24:45,880
Chyba była nauczycielką.
1277
01:24:46,380 --> 01:24:49,671
Ta się nada. O tej możemy zapomnieć.
1278
01:24:49,755 --> 01:24:51,255
Nie przekabacimy jej.
1279
01:24:52,588 --> 01:24:56,213
...zatrzymywać i przeszukiwać statki
płynące do Kuby.
1280
01:24:56,296 --> 01:24:59,838
W razie potrzeby statki zostaną
zatrzymane siłą.
1281
01:25:03,963 --> 01:25:06,671
Przeczytam ławie pańskie zeznanie.
1282
01:25:06,755 --> 01:25:09,838
„Brennan podszedł do mnie i powiedział...”
1283
01:25:09,921 --> 01:25:11,546
Ten ma restaurację.
1284
01:25:11,630 --> 01:25:12,671
Łamie jakieś przepisy?
1285
01:25:12,755 --> 01:25:14,046
Wolę kobietę.
1286
01:25:14,630 --> 01:25:15,713
Łatwiej pójdzie.
1287
01:25:15,796 --> 01:25:19,671
...rakiety średniego zasięgu.
1288
01:25:19,755 --> 01:25:23,880
Jeśli któraś zostanie wystrzelona,
mogłaby nieść ładunek jądrowy.
1289
01:25:24,588 --> 01:25:28,838
Dotarłaby do płd.-wsch. Stanów,
na południe od Waszyngtonu.
1290
01:25:29,338 --> 01:25:33,088
Nie moglibyśmy jej przechwycić
ani wydać przed nią ostrzeżenia.
1291
01:25:33,588 --> 01:25:36,546
To żona policjanta, nazywa się Plechette.
1292
01:25:36,630 --> 01:25:37,921
Świetnie.
1293
01:25:38,755 --> 01:25:39,838
Znamy kogoś?
1294
01:25:40,588 --> 01:25:43,380
Mamy w związku byłego glinę.
1295
01:25:43,463 --> 01:25:44,588
Dobrze.
1296
01:25:44,671 --> 01:25:46,921
Siły zbrojne są w stanie gotowości.
1297
01:26:09,505 --> 01:26:13,338
...założy wypożyczalnię ciężarówek.
1298
01:26:13,421 --> 01:26:16,380
Potem zadzwonił do mnie i powiedział:
1299
01:26:16,463 --> 01:26:20,671
„Muszę zmienić warunki,
bo Hoffa chce swojej działki”.
1300
01:26:20,755 --> 01:26:21,880
Zgadza się?
1301
01:26:21,963 --> 01:26:24,296
Ta też wchodzi w grę.
1302
01:26:24,880 --> 01:26:28,296
Mężatka spotykająca się z kochankiem.
1303
01:26:28,380 --> 01:26:30,630
Mogłoby coś z tego być.
1304
01:26:30,713 --> 01:26:31,796
Może by pękła.
1305
01:26:31,880 --> 01:26:33,088
Ten facet...
1306
01:26:33,171 --> 01:26:36,088
Firma budowlana,
złamanych kilka przepisów.
1307
01:26:36,171 --> 01:26:39,130
Kredyt pod hipotekę domu.
1308
01:26:39,213 --> 01:26:40,421
Zalega ze spłatą auta.
1309
01:26:40,921 --> 01:26:44,213
Dobrze wam idzie. Szukajcie dalej.
1310
01:26:51,130 --> 01:26:53,213
Dziękuję. Na razie, Duży Eddie.
1311
01:26:53,296 --> 01:26:54,130
Czy przysięga pan
1312
01:26:54,213 --> 01:26:57,130
mówić prawdę, całą prawdę i tylko prawdę?
1313
01:26:57,213 --> 01:26:58,171
Przysięgam.
1314
01:27:05,796 --> 01:27:07,171
Panie King,
1315
01:27:07,255 --> 01:27:11,630
jest pan członkiem Międzynarodowego
Bractwa Teamsterów, zgadza się?
1316
01:27:11,713 --> 01:27:13,213
Odmawiam odpowiedzi
1317
01:27:13,296 --> 01:27:15,505
powołując się na...
1318
01:27:18,463 --> 01:27:19,505
piątą poprawkę.
1319
01:27:19,588 --> 01:27:21,171
Pytam tylko, czy należy pan do związku.
1320
01:27:21,255 --> 01:27:24,796
- Odmawiam odpowiedzi...
- W porządku.
1321
01:27:24,880 --> 01:27:26,880
Pokażę panu zdjęcie.
1322
01:27:26,963 --> 01:27:29,380
- Odmawiam odpowiedzi...
- Momencik.
1323
01:27:29,463 --> 01:27:30,421
...powołując się...
1324
01:27:31,005 --> 01:27:35,796
Proszę przez chwilę
popatrzeć na fotografię...
1325
01:27:35,880 --> 01:27:37,296
Korzystam z praw,
1326
01:27:37,796 --> 01:27:41,838
które zapewnia mi konstytucja.
1327
01:27:41,921 --> 01:27:43,421
Jim, pozwól mu.
1328
01:27:45,046 --> 01:27:46,088
W porządku.
1329
01:27:48,963 --> 01:27:51,088
LODY HILDREBRANDT'S
1330
01:27:54,171 --> 01:27:55,630
King jest świetny.
1331
01:27:56,171 --> 01:27:58,130
To porządny facet.
1332
01:27:58,671 --> 01:28:00,546
Nie dał się palantowi.
1333
01:28:01,005 --> 01:28:02,130
Był super.
1334
01:28:02,213 --> 01:28:03,255
Naprawdę super.
1335
01:28:03,338 --> 01:28:06,255
Próbowali go złamać.
1336
01:28:06,338 --> 01:28:08,171
- Więcej takich.
- O Boże!
1337
01:28:09,380 --> 01:28:11,255
Znamy więcej szczegółów.
1338
01:28:12,880 --> 01:28:15,380
Różnią się od wcześniejszych.
1339
01:28:15,463 --> 01:28:16,963
Prezydent Kennedy
1340
01:28:17,046 --> 01:28:19,755
został postrzelony w Dallas.
1341
01:28:19,838 --> 01:28:20,963
Pani Kennedy
1342
01:28:21,046 --> 01:28:24,171
złapała pana Kennedy'ego i krzyknęła.
1343
01:28:24,255 --> 01:28:26,130
Kolumna pojechała dalej.
1344
01:28:26,796 --> 01:28:30,088
United Press donosi, że rany prezydenta
1345
01:28:30,171 --> 01:28:32,255
mogą okazać się śmiertelne.
1346
01:28:32,880 --> 01:28:35,921
Powtarzam. Wiadomości CBS.
1347
01:28:36,005 --> 01:28:38,130
Prezydent Kennedy postrzelony
1348
01:28:38,213 --> 01:28:41,421
przez zamachowca w Dallas w Teksasie.
1349
01:28:41,505 --> 01:28:44,338
Wkrótce podamy więcej szczegółów.
1350
01:28:48,880 --> 01:28:53,046
Potrzeba więcej niż chwili,
by zaparzyć pyszną kawę.
1351
01:28:53,130 --> 01:28:56,630
Dlatego Nescafe przedstawia
nowy rodzaj kawy,
1352
01:28:57,130 --> 01:29:01,630
którą można zaparzyć w minutę.
1353
01:29:01,713 --> 01:29:02,796
Każdy może...
1354
01:29:02,880 --> 01:29:06,963
Z ostatniej chwili,
prezydent Kennedy zmarł
1355
01:29:07,046 --> 01:29:08,880
o godzinie trzynastej
1356
01:29:08,963 --> 01:29:10,755
czasu centralnego,
1357
01:29:10,838 --> 01:29:13,630
czternastej czasu wschodniego,
1358
01:29:13,713 --> 01:29:15,963
trzydzieści osiem minut temu.
1359
01:29:21,130 --> 01:29:23,005
Wiceprezydent Johnson
1360
01:29:23,088 --> 01:29:24,546
opuścił już szpital w Dallas,
1361
01:29:24,630 --> 01:29:26,713
ale nie wiadomo,
1362
01:29:27,588 --> 01:29:29,213
dokąd się udał.
1363
01:29:29,296 --> 01:29:33,130
Zapewne wkrótce zostanie zaprzysiężony
1364
01:29:33,213 --> 01:29:37,546
i zostanie trzydziestym szóstym
prezydentem Stanów Zjednoczonych.
1365
01:29:44,213 --> 01:29:47,046
Pojedzie pan
na pogrzeb prezydenta, panie Hoffa?
1366
01:29:47,546 --> 01:29:51,171
- Nie zaproszono mnie.
- Nie trzeba zaproszenia. Przyjdą miliony.
1367
01:29:51,255 --> 01:29:54,338
Muszę sprawdzić swój grafik.
1368
01:29:54,421 --> 01:29:57,296
Co by pan powiedział, gdyby tam był?
1369
01:29:57,380 --> 01:29:58,380
Że...
1370
01:29:59,046 --> 01:30:01,213
Bobby Kennedy to teraz zwykły prawnik.
1371
01:30:07,005 --> 01:30:08,213
Jasna cholera.
1372
01:30:23,380 --> 01:30:25,421
Dobrze. Dziękuję, Ericu.
1373
01:30:35,213 --> 01:30:36,713
Jimmy miał rację.
1374
01:30:38,046 --> 01:30:39,296
Prawie.
1375
01:30:40,713 --> 01:30:42,755
Bobby był skończony.
1376
01:30:43,671 --> 01:30:46,755
Mógł się pożegnać
ze stanowiskiem prokuratora.
1377
01:30:50,046 --> 01:30:53,005
Jego krucjata przeciwko nam
dobiegła końca.
1378
01:30:59,088 --> 01:31:00,171
Panie Hoffa,
1379
01:31:00,921 --> 01:31:05,463
jest pan oskarżony
o psucie duszy naszego narodu.
1380
01:31:06,046 --> 01:31:08,713
Ale proces w Nashville trwał.
1381
01:31:09,296 --> 01:31:10,921
Bo duszą narodu
1382
01:31:11,546 --> 01:31:14,213
są jego instytucje sądownicze.
1383
01:31:14,713 --> 01:31:16,338
Sprawiedliwość musi zapanować.
1384
01:31:16,838 --> 01:31:19,963
Za haniebne próby
korupcji owych instytucji
1385
01:31:21,255 --> 01:31:23,213
wymierzą one panu sprawiedliwość.
1386
01:31:24,463 --> 01:31:26,213
Dopadliśmy go.
1387
01:31:27,171 --> 01:31:30,421
Panie i panowie, udało się!
1388
01:31:32,463 --> 01:31:36,380
TRANSPORT WIĘŹNIÓW
1389
01:31:47,713 --> 01:31:50,213
Jimmy o wszystko zadbał.
1390
01:31:50,713 --> 01:31:53,713
Niby rządzić
1391
01:31:53,796 --> 01:31:55,338
miał teraz Fitz,
1392
01:31:55,838 --> 01:31:59,130
ale otrzymywał rozkazy
od Billa Bufalino i Allena Dorfmana,
1393
01:31:59,213 --> 01:32:00,588
zajmującymi się pożyczkami Jimmy'ego.
1394
01:32:00,671 --> 01:32:03,130
Wszystko jest w porządku?
1395
01:32:03,213 --> 01:32:04,296
Jest okropnie.
1396
01:32:04,380 --> 01:32:08,213
W nocy nie mogę spać,
bo boję się, że mnie ktoś zadźga.
1397
01:32:08,296 --> 01:32:09,380
Wyglądasz dobrze.
1398
01:32:09,463 --> 01:32:11,421
Gdzie Fitz? Spóźnia się.
1399
01:32:12,421 --> 01:32:14,713
Spotkamy się z nim na zewnątrz.
1400
01:32:15,296 --> 01:32:17,963
- Idzie.
- Gdzieś ty był?
1401
01:32:18,588 --> 01:32:21,130
Co tu robisz? Po co w ogóle przyjechałeś?
1402
01:32:21,796 --> 01:32:24,838
Zdajesz sobie sprawę, że jesteś spóźniony?
1403
01:32:24,921 --> 01:32:27,880
Przepraszam, wiele się dzieje.
1404
01:32:27,963 --> 01:32:32,588
Nie interesuje mnie coś takiego.
Chcę usłyszeć konkrety.
1405
01:32:33,213 --> 01:32:35,255
Musimy cię prosić o cierpliwość.
1406
01:32:36,296 --> 01:32:38,296
Siedzę w pace. Nie będę cierpliwy.
1407
01:32:39,005 --> 01:32:42,171
Jimmy wkurzał się na Fitza,
1408
01:32:42,255 --> 01:32:44,213
ale reszta go lubiła,
1409
01:32:44,296 --> 01:32:48,463
bo zgadzał się na rzeczy,
których Jimmy zabraniał.
1410
01:32:49,630 --> 01:32:52,505
Tak to jest, jak się siedzi w pudle.
1411
01:32:52,588 --> 01:32:53,588
Ładnie?
1412
01:32:55,546 --> 01:32:57,755
Jimmy jest zły na Fitza.
1413
01:32:58,255 --> 01:33:01,255
Fitz jest w porządku. Lubimy go.
1414
01:33:01,338 --> 01:33:03,046
Wiesz, w czym problem?
1415
01:33:03,130 --> 01:33:06,630
Jimmy kazał zasranemu Dorfmanowi
wstrzymać pożyczki,
1416
01:33:06,713 --> 01:33:08,463
które Fitz zatwierdził.
1417
01:33:09,838 --> 01:33:13,463
Nie znoszę tego jebanego Żyda.
1418
01:33:17,005 --> 01:33:18,463
Co mam zrobić?
1419
01:33:18,963 --> 01:33:20,880
Nie to.
1420
01:33:22,630 --> 01:33:23,880
Nastrasz trochę
1421
01:33:23,963 --> 01:33:26,421
Dorfmana.
1422
01:33:27,130 --> 01:33:29,005
Fitz zrozumie przekaz.
1423
01:33:29,505 --> 01:33:31,213
Zrozumie.
1424
01:33:31,296 --> 01:33:33,296
Fitza nie ruszaj.
1425
01:33:34,046 --> 01:33:35,088
Zaraz poleci
1426
01:33:35,171 --> 01:33:37,588
do federalnych i wszystko spieprzy.
1427
01:33:38,213 --> 01:33:39,421
Ale Dorfman...
1428
01:33:39,921 --> 01:33:41,296
Jego możesz.
1429
01:34:20,963 --> 01:34:22,171
Fitz zrozumiał przekaz.
1430
01:34:25,463 --> 01:34:30,046
Teraz z funduszu emerytalnego
mogli brać, ile tylko chcieli.
1431
01:34:34,421 --> 01:34:36,838
Karta wraca.
1432
01:34:36,921 --> 01:34:38,255
Co jest?
1433
01:34:40,505 --> 01:34:41,630
Kto was wpuścił?
1434
01:34:44,046 --> 01:34:45,088
Panie Provenzano,
1435
01:34:45,171 --> 01:34:48,380
agent DiGregorio, FBI.
Jest pan aresztowany.
1436
01:34:48,463 --> 01:34:50,296
- Mogę dokończyć?
- Nie. Proszę wstać.
1437
01:34:50,380 --> 01:34:51,880
I tak mi chujowo szło.
1438
01:34:51,963 --> 01:34:53,546
Anthony „Tony Jack” Giacalone
1439
01:34:53,630 --> 01:34:55,130
Lubiany przez wszystkich.
1440
01:34:55,213 --> 01:34:59,005
Zmarł z przyczyn naturalnych
23 lutego 2001 r.
1441
01:34:59,088 --> 01:35:01,588
Nie mam nic w kieszeniach.
Jestem w spodenkach.
1442
01:35:01,671 --> 01:35:03,546
Zobacz pingwina.
1443
01:35:03,630 --> 01:35:05,588
Tony, załatwisz bagaże?
1444
01:35:05,671 --> 01:35:06,880
Tak.
1445
01:35:06,963 --> 01:35:08,796
Jak w telewizji.
1446
01:35:10,005 --> 01:35:13,171
Pro dostał siedem lat za wymuszenia.
1447
01:35:14,296 --> 01:35:16,463
Wysłali go do Lewisburga.
1448
01:35:16,546 --> 01:35:17,713
Z kim wylądował?
1449
01:35:18,713 --> 01:35:19,546
Z Jimmym.
1450
01:35:28,796 --> 01:35:30,046
Patrzcie na to.
1451
01:35:30,130 --> 01:35:32,338
Prawdziwe dzieło sztuki.
1452
01:35:32,421 --> 01:35:33,838
Dziękuję, Pete.
1453
01:35:41,755 --> 01:35:44,796
Mam pewien problem z emeryturą.
1454
01:35:48,046 --> 01:35:49,046
Wiem.
1455
01:35:50,171 --> 01:35:51,296
Wiesz?
1456
01:35:52,088 --> 01:35:52,963
Co wiesz?
1457
01:35:54,546 --> 01:35:55,505
Wiem...
1458
01:35:56,005 --> 01:35:57,713
że masz milion dwieście,
1459
01:35:57,796 --> 01:36:00,213
na tym polega problem.
1460
01:36:02,463 --> 01:36:04,296
Zajmiesz się tym?
1461
01:36:04,796 --> 01:36:06,963
Jak mam to zrobić?
1462
01:36:07,963 --> 01:36:09,255
Jest jak jest.
1463
01:36:09,921 --> 01:36:11,046
Czyli jak?
1464
01:36:11,838 --> 01:36:12,880
Straciłeś kasę.
1465
01:36:13,380 --> 01:36:16,755
Straciłeś wszystko, kiedy cię zamknęli.
1466
01:36:18,463 --> 01:36:20,338
Ty też?
1467
01:36:20,421 --> 01:36:21,421
Nie.
1468
01:36:23,796 --> 01:36:26,921
Dobrze rozumiem? Twoja wciąż jest,
1469
01:36:27,421 --> 01:36:30,755
półtora miliona, czy ile tam masz,
a mojej nie ma?
1470
01:36:31,921 --> 01:36:34,005
Zgadza się.
1471
01:36:36,963 --> 01:36:38,463
Ale obaj siedzimy.
1472
01:36:39,046 --> 01:36:41,005
Owszem. Obaj siedzimy.
1473
01:36:41,088 --> 01:36:43,421
Ale za co innego.
1474
01:36:44,213 --> 01:36:46,546
Ty za wymuszenia.
1475
01:36:46,630 --> 01:36:48,838
Ja za oszustwo.
1476
01:36:49,421 --> 01:36:50,463
No i?
1477
01:36:50,546 --> 01:36:52,546
To różnica.
1478
01:36:52,630 --> 01:36:53,671
Jaka?
1479
01:36:56,921 --> 01:37:00,130
Ja nikomu nie groziłem, ty tak.
1480
01:37:00,213 --> 01:37:02,630
- Co z tego? To bez sensu.
- Nie.
1481
01:37:02,713 --> 01:37:04,588
Tak. Nie chcę się kłócić.
1482
01:37:04,671 --> 01:37:07,171
- Pomyśl trochę.
- Myślę.
1483
01:37:07,255 --> 01:37:08,421
Nie wkurwiaj mnie.
1484
01:37:08,505 --> 01:37:10,338
Zrób coś z tym.
1485
01:37:15,005 --> 01:37:16,796
„Zrób coś”?
1486
01:37:16,880 --> 01:37:19,546
- Niby co?
- Coś zawsze możesz.
1487
01:37:19,630 --> 01:37:20,921
To prawo federalne.
1488
01:37:21,005 --> 01:37:22,755
- Mam to gdzieś.
- Gdzieś?
1489
01:37:22,838 --> 01:37:24,546
Wciąż możesz coś zrobić.
1490
01:37:25,130 --> 01:37:26,921
Niby co takiego?
1491
01:37:27,005 --> 01:37:28,171
Możesz zdobyć moją kasę.
1492
01:37:28,255 --> 01:37:29,213
Jak?
1493
01:37:29,296 --> 01:37:30,546
- Sposobem.
- Jakim?
1494
01:37:30,630 --> 01:37:32,088
Tak, jak zdobyłeś swoją.
1495
01:37:32,713 --> 01:37:34,130
I mów ciszej.
1496
01:37:35,046 --> 01:37:37,171
Mnie będziesz uciszał?
1497
01:37:37,838 --> 01:37:39,005
Chuju.
1498
01:37:39,088 --> 01:37:40,505
Nie nazywaj mnie tak.
1499
01:37:40,588 --> 01:37:42,046
Nie waż się.
1500
01:37:43,380 --> 01:37:45,088
Siedzisz za oszustwo.
1501
01:37:45,171 --> 01:37:46,338
Ukradłeś pieniądze.
1502
01:37:46,838 --> 01:37:49,588
Ja też. Trochę w inny sposób.
1503
01:37:50,213 --> 01:37:52,171
Chcę, co mi się należy.
1504
01:37:53,671 --> 01:37:55,463
Wy kolesie.
1505
01:37:55,546 --> 01:37:57,546
- Co?
- Boże jedyny.
1506
01:37:57,630 --> 01:37:59,005
Słyszałeś.
1507
01:37:59,088 --> 01:38:00,755
Powiedziałem coś złego?
1508
01:38:00,838 --> 01:38:03,713
Co ma znaczyć „wy kolesie”?
1509
01:38:03,796 --> 01:38:04,796
Dość mam
1510
01:38:05,296 --> 01:38:06,963
tej rozmowy.
1511
01:38:07,588 --> 01:38:09,171
- „Wy kolesie”?
- Dość.
1512
01:38:09,255 --> 01:38:10,088
Dość?
1513
01:38:17,046 --> 01:38:18,505
Zajebię cię!
1514
01:38:18,588 --> 01:38:21,296
Zajebię, skurwielu!
1515
01:38:21,380 --> 01:38:22,421
Co ty sobie...
1516
01:38:27,796 --> 01:38:30,671
Wtedy wszystko zaczęło się sypać.
1517
01:39:00,588 --> 01:39:03,713
Nie wierzę, że chciał to zrobić
1518
01:39:03,796 --> 01:39:06,963
przed tysiącami ludzi
1519
01:39:07,046 --> 01:39:08,380
i wyjść obronną ręką.
1520
01:39:08,463 --> 01:39:11,171
Nie wierzę. Tak nie może być.
1521
01:39:11,255 --> 01:39:12,421
Nie może.
1522
01:39:12,505 --> 01:39:14,963
Co za bzdura.
1523
01:39:15,630 --> 01:39:17,255
Zasrana bzdura.
1524
01:39:17,880 --> 01:39:21,880
Jest tylko jeden człowiek,
który miał tupet i jaja,
1525
01:39:21,963 --> 01:39:22,963
żeby to zrobić.
1526
01:39:32,005 --> 01:39:35,088
Na mieście znany był jako „Blondyn Joey”,
1527
01:39:35,171 --> 01:39:38,130
ale wszyscy, a zwłaszcza gazety,
1528
01:39:38,213 --> 01:39:40,130
nazywali go „Szalony Joe”.
1529
01:39:40,213 --> 01:39:44,921
...całą prawdę i tylko prawdę?
1530
01:39:45,005 --> 01:39:45,838
Przysięgam.
1531
01:39:49,296 --> 01:39:51,755
Oświadczenie wstępne, panie Gallo?
1532
01:39:53,505 --> 01:39:54,463
Tak.
1533
01:39:57,296 --> 01:39:59,880
Ten dywan nadaje się do kasyna.
1534
01:40:04,046 --> 01:40:05,130
Russ miał rację.
1535
01:40:05,213 --> 01:40:08,421
Kto paraduje z biznesmenami,
1536
01:40:08,505 --> 01:40:12,171
pozwala sobie robić zdjęcia,
ściąga na siebie uwagę...
1537
01:40:12,255 --> 01:40:13,921
Kto tak robi?
1538
01:40:14,630 --> 01:40:16,546
Myśli, że jest Errollem Flynnem?
1539
01:40:17,546 --> 01:40:20,880
Nikogo i niczego się nie bał.
Miał wszystko w dupie.
1540
01:40:20,963 --> 01:40:23,630
W młodości porywał swoich szefów.
1541
01:40:23,713 --> 01:40:28,463
Jak mu to uchodziło płazem?
Za coś takiego idziesz do piachu.
1542
01:40:28,546 --> 01:40:29,630
Proste.
1543
01:40:29,713 --> 01:40:34,005
Jak trafił do pierdla,
trzymał z czarnymi, nie ze swoimi.
1544
01:40:34,088 --> 01:40:37,130
Po wyjściu nikt nie wiedział,
co i z kim robił.
1545
01:40:37,213 --> 01:40:39,880
Nikt nic nie wiedział.
1546
01:40:40,380 --> 01:40:43,463
A jak ci się nie podobało?
1547
01:40:43,546 --> 01:40:45,338
Doigrywałeś się.
1548
01:41:10,880 --> 01:41:13,755
WŁOSKO-AMERYKAŃSKA LIGA PRAW OBYWATELSKICH
1549
01:41:13,838 --> 01:41:15,963
Kto tak postępuje?
1550
01:41:16,546 --> 01:41:18,005
Powiem ci.
1551
01:41:19,296 --> 01:41:20,796
Disgraziato.
1552
01:41:20,880 --> 01:41:23,171
Jest jak Oswald.
1553
01:41:23,255 --> 01:41:26,463
W Dallas przynajmniej nie było dzieci,
tylko Jackie.
1554
01:41:26,963 --> 01:41:29,380
Joey, dzwonił twój lekarz.
Zmarłeś godzinę temu.
1555
01:41:31,630 --> 01:41:32,921
Jesteś Żydem?
1556
01:41:33,005 --> 01:41:34,255
A chciałbyś być?
1557
01:41:35,130 --> 01:41:37,630
Operacją się nie martw.
Już ich nie robimy.
1558
01:41:37,713 --> 01:41:38,921
Teraz zamrażamy.
1559
01:41:39,421 --> 01:41:43,046
Potem przychodzi
Meksykanka z kamieniem i bęc.
1560
01:41:44,630 --> 01:41:47,171
Można się śmiać. Ze wszystkich żartuję.
1561
01:41:47,255 --> 01:41:49,880
Bóg stworzył nas, byśmy się śmiali.
1562
01:41:49,963 --> 01:41:51,130
Żartuję z wszystkich.
1563
01:41:51,213 --> 01:41:53,421
Z czarnych, z Żydów.
1564
01:41:53,505 --> 01:41:55,171
Z Cyganów, z Włochów.
1565
01:41:55,755 --> 01:41:57,588
Z tych nie.
1566
01:42:00,005 --> 01:42:01,921
Dostałem kasę, Joey. Nie strzelaj.
1567
01:42:04,046 --> 01:42:07,088
Ostrzegano mnie, że mam uważać na słowa.
1568
01:42:07,880 --> 01:42:11,005
No ale bez żartów.
Wszystkiego najlepszego, Joey.
1569
01:42:21,963 --> 01:42:22,796
Hej, Russ.
1570
01:42:26,088 --> 01:42:27,005
Co to?
1571
01:42:28,671 --> 01:42:29,880
WŁOSKO-AMERYKAŃSKA
LIGA PRAW OBYWATELSKICH
1572
01:42:30,463 --> 01:42:31,546
Wierzysz w te bzdety?
1573
01:42:33,755 --> 01:42:35,046
Nie o to chodzi.
1574
01:42:35,130 --> 01:42:36,338
Jest włoska.
1575
01:42:36,421 --> 01:42:37,255
Joey.
1576
01:42:37,338 --> 01:42:38,630
Co takiego powiedziałem?
1577
01:42:41,463 --> 01:42:42,421
Słuchaj.
1578
01:42:43,671 --> 01:42:46,213
Nie mów tak tutaj.
1579
01:42:46,296 --> 01:42:48,130
Tylko Rickles może żartować?
1580
01:42:48,213 --> 01:42:49,463
On jest szefem.
1581
01:42:49,546 --> 01:42:52,296
Ja też. Powinniśmy być braćmi.
1582
01:42:52,380 --> 01:42:54,088
Nie kłóćmy się teraz.
1583
01:42:54,755 --> 01:42:57,005
- Jesteśmy braćmi?
- Zgadza się.
1584
01:42:57,088 --> 01:42:58,671
- Jesteśmy?
- Jesteście.
1585
01:42:58,755 --> 01:43:00,296
- Jesteśmy.
- Tak.
1586
01:43:00,380 --> 01:43:03,296
Wszyscy jesteście braćmi.
1587
01:43:03,380 --> 01:43:06,838
Ja nie, ale wy tak. Dlatego...
1588
01:43:06,921 --> 01:43:07,755
Zgadza się.
1589
01:43:07,838 --> 01:43:09,380
- Jesteśmy braćmi?
- Tak.
1590
01:43:09,921 --> 01:43:11,130
Mam urodziny.
1591
01:43:11,213 --> 01:43:13,588
Najlepszego.
1592
01:43:16,046 --> 01:43:17,963
A weź spierdalaj.
1593
01:43:39,588 --> 01:43:43,338
Do takiej roboty potrzeba dwóch spluw.
1594
01:43:43,421 --> 01:43:46,005
Podstawowej i zapasowej.
1595
01:43:46,755 --> 01:43:50,130
Chcesz czegoś mocniejszego niż kaliber 22.
1596
01:43:55,755 --> 01:43:57,796
Tłumik jest zbędny.
1597
01:43:57,880 --> 01:44:00,838
Chcesz narobić hałasu,
żeby świadkowie uciekli
1598
01:44:00,921 --> 01:44:02,755
i się tobie nie przyglądali.
1599
01:44:05,588 --> 01:44:09,796
Z kolei 45-tka jest zbyt głośna,
gliny usłyszą strzały
1600
01:44:09,880 --> 01:44:11,838
z odległości kilku przecznic.
1601
01:44:15,713 --> 01:44:18,255
32-ka uchodzi za broń dla kobiet,
1602
01:44:18,338 --> 01:44:21,713
bo jest łatwiejsza w obsłudze
i nie robi szkód jak 38-ka,
1603
01:44:21,796 --> 01:44:24,046
ale nada się.
1604
01:44:31,713 --> 01:44:35,671
Trzeba to zrobić późnym wieczorem,
żeby turyści z Idaho
1605
01:44:36,171 --> 01:44:38,130
już spali.
1606
01:44:38,213 --> 01:44:40,338
Najlepiej we włoskiej dzielnicy,
1607
01:44:40,421 --> 01:44:43,380
tam będzie mniej czujny.
1608
01:44:44,713 --> 01:44:47,755
Są jego urodziny,
będzie z żoną
1609
01:44:47,838 --> 01:44:50,088
i dzieckiem,
1610
01:44:50,171 --> 01:44:52,463
ale właśnie o to chodzi.
1611
01:44:52,546 --> 01:44:54,505
Powinni to zobaczyć.
1612
01:44:56,296 --> 01:44:57,755
Pił już,
1613
01:44:58,255 --> 01:45:00,255
będzie miał spowolnione ruchy.
1614
01:45:01,421 --> 01:45:05,213
Będzie z nim ochroniarz,
a sam Joey też pewnie ma broń,
1615
01:45:05,296 --> 01:45:07,963
ale raczej trzyma ją w torebce żony.
1616
01:45:14,213 --> 01:45:17,046
Takie zadania zawsze są niespodziewane.
1617
01:45:17,546 --> 01:45:19,588
Każdy zna tylko pewną część.
1618
01:45:21,630 --> 01:45:24,213
John Rudzielec wiedział tylko tyle,
1619
01:45:24,713 --> 01:45:26,546
że ma mnie podrzucić,
1620
01:45:26,630 --> 01:45:27,546
zrobić kółko,
1621
01:45:28,380 --> 01:45:29,671
a potem mnie zgarnąć.
1622
01:45:37,838 --> 01:45:40,338
Najpierw trzeba załatwić ochroniarza.
1623
01:45:40,421 --> 01:45:43,380
Niekoniecznie zabijać. Wyłączyć z gry.
1624
01:45:43,921 --> 01:45:47,921
Nie on jest celem.
Nie strzelamy w głowę lub w pierś.
1625
01:45:49,380 --> 01:45:52,088
Czasem dobrze jest
1626
01:45:52,171 --> 01:45:54,671
udać się najpierw do łazienki,
1627
01:45:55,671 --> 01:45:58,255
żeby się upewnić, że nikt cię nie śledzi,
1628
01:45:58,338 --> 01:46:02,421
i sprawdzić też, czy nie ma w niej kogoś,
kim należałoby się martwić.
1629
01:46:03,005 --> 01:46:07,046
Można też z niej skorzystać.
Nie chcesz, żeby ci się zachciało.
1630
01:46:07,671 --> 01:46:12,713
Ja nie muszę, więc w tak małej knajpie
można od razu brać się do roboty.
1631
01:46:13,213 --> 01:46:14,505
Więcej wina.
1632
01:46:15,088 --> 01:46:16,505
Tommy, przynieś wino.
1633
01:46:26,963 --> 01:46:28,046
Cholera!
1634
01:47:04,380 --> 01:47:06,421
Do zabójstwa doszło w dzielnicy włoskiej,
1635
01:47:06,505 --> 01:47:09,796
która wśród gangsterów
uchodziła za teren neutralny.
1636
01:47:09,880 --> 01:47:11,046
Po zdarzeniu
1637
01:47:11,130 --> 01:47:15,046
policja znalazła kilka sztuk broni,
która jest obecnie sprawdzana.
1638
01:47:15,130 --> 01:47:18,963
Joseph „Szalony Joe” Gallo
świętował urodziny
1639
01:47:19,046 --> 01:47:22,671
ze swoją nową żoną
1640
01:47:22,755 --> 01:47:25,463
i 11-letnią córką
z poprzedniego małżeństwa.
1641
01:47:25,546 --> 01:47:29,421
Świętowali 47. urodziny Joego.
1642
01:47:29,505 --> 01:47:32,963
Wcześniej tego wieczoru
byli w klubie nocnym.
1643
01:47:33,046 --> 01:47:36,630
Siedzieli w sześć osób przy stole,
1644
01:47:37,130 --> 01:47:38,255
kiedy
1645
01:47:39,213 --> 01:47:40,296
tylnymi drzwiami
1646
01:47:40,380 --> 01:47:43,713
wszedł mężczyzna.
1647
01:47:44,505 --> 01:47:47,755
Podszedł do nich i oddał trzy strzały.
1648
01:47:47,838 --> 01:47:49,921
Joe został trafiony dwa razy,
1649
01:47:50,005 --> 01:47:51,255
jego ochroniarz,
1650
01:47:51,338 --> 01:47:53,463
Pete Grek, raz.
1651
01:47:53,546 --> 01:47:56,005
Łącznie napastnik oddał 14 strzałów.
1652
01:47:56,088 --> 01:47:57,296
Peggy, idziemy.
1653
01:47:57,796 --> 01:48:01,255
President Street to teren Galla.
To cicha ulica.
1654
01:48:01,963 --> 01:48:03,588
Zbyt cicha.
1655
01:48:04,088 --> 01:48:06,713
W Brooklynie Joey Gallo był bohaterem.
1656
01:48:06,796 --> 01:48:10,380
Spekuluje się, że jego śmierć
może wywołać wojnę gangów,
1657
01:48:10,463 --> 01:48:12,338
o ile już się nie rozpoczęła.
1658
01:48:46,296 --> 01:48:48,505
- Trzymaj się, Jimmy.
- Ty też, Mikey.
1659
01:48:48,588 --> 01:48:49,713
Dbaj o siebie, Jimmy.
1660
01:48:50,213 --> 01:48:51,796
Cześć. Gdybyśmy się nie zobaczyli.
1661
01:48:51,880 --> 01:48:52,963
Po czterech latach
1662
01:48:53,046 --> 01:48:57,130
i 500 tysiącach łapówki
dla komisji wyborczej Nixona
1663
01:48:57,213 --> 01:48:59,130
Jimmy dostał, co chciał.
1664
01:48:59,213 --> 01:49:00,796
Nie zamierzam tu wracać.
1665
01:49:00,880 --> 01:49:04,046
Ułaskawienie i zwolnienie warunkowe.
1666
01:49:05,755 --> 01:49:06,963
Co teraz zrobisz?
1667
01:49:07,546 --> 01:49:09,880
Najpierw zarejestruję się
1668
01:49:10,380 --> 01:49:12,713
w federalnym biurze kuratorskim,
1669
01:49:12,796 --> 01:49:16,338
a potem polecę z żoną na Florydę
trochę się poopalać.
1670
01:49:16,421 --> 01:49:17,505
A później?
1671
01:49:17,588 --> 01:49:20,421
Odzyskam swój związek.
1672
01:49:20,505 --> 01:49:22,088
W jaki sposób?
1673
01:49:23,296 --> 01:49:25,963
- Podoba ci się, że Fitz startuje?
- Nie.
1674
01:49:26,046 --> 01:49:28,130
Jak było w więzieniu?
1675
01:49:28,213 --> 01:49:29,546
Świetnie się bawiłem.
1676
01:49:31,463 --> 01:49:32,630
Na początek
1677
01:49:32,713 --> 01:49:35,005
kupiłem chili dogi w Lum's.
1678
01:49:35,088 --> 01:49:37,296
Jimmy lubił je niemal tak, jak lody.
1679
01:49:37,380 --> 01:49:41,005
Konsultant dla komisji wyborczej
Richarda Nixona...
1680
01:49:41,088 --> 01:49:43,338
Tajemnica tkwi w polaniu ich piwem.
1681
01:49:43,421 --> 01:49:45,505
Najlepsze hot dogi w Ameryce.
1682
01:49:45,588 --> 01:49:49,671
McCord i jego wspólnicy
1683
01:49:49,755 --> 01:49:52,546
zdjęli panele sufitowe
1684
01:49:52,630 --> 01:49:55,296
i zainstalowali podsłuch w siedzibie
1685
01:49:55,380 --> 01:49:57,046
Komitetu Partii Demokratycznej.
1686
01:49:58,005 --> 01:50:01,130
Spójrz. Ma czelność startować
na szefa związku.
1687
01:50:01,213 --> 01:50:03,171
I jeszcze Pro daje mu nagrodę.
1688
01:50:03,755 --> 01:50:05,380
Jebany... Dasz wiarę?
1689
01:50:05,463 --> 01:50:08,088
Fitz jest w pewnych kręgach popularny.
1690
01:50:08,171 --> 01:50:10,005
Oczywiście, że jest.
1691
01:50:10,088 --> 01:50:12,546
Pożycza kasę na prawo i lewo.
1692
01:50:13,130 --> 01:50:15,921
Dlatego Tony go wspiera.
Załatwia dla niego głosy.
1693
01:50:16,005 --> 01:50:18,088
Większość związkowców popiera ciebie.
1694
01:50:18,171 --> 01:50:21,338
Musisz tylko zdobyć głosy
ludzi Tony'ego na Północnym Wschodzie.
1695
01:50:21,421 --> 01:50:22,921
Na pewno nie chcesz?
1696
01:50:23,546 --> 01:50:27,546
Nie wierzę, że potrzebuję jego pomocy.
1697
01:50:27,630 --> 01:50:28,630
Co to?
1698
01:50:31,046 --> 01:50:33,005
Fitz siedzi u Tony'ego w kieszeni.
1699
01:50:33,088 --> 01:50:34,671
Mafia nie rządzi związkiem.
1700
01:50:34,755 --> 01:50:36,171
Z Fitzem tak.
1701
01:50:37,046 --> 01:50:39,588
Kiedy zostaniesz prezesem,
1702
01:50:39,671 --> 01:50:40,796
zrobisz, co tylko zechcesz.
1703
01:50:40,880 --> 01:50:42,463
Możesz zwolnić kogokolwiek.
1704
01:50:42,546 --> 01:50:44,588
Nawet Tony'ego Pro.
1705
01:50:46,338 --> 01:50:48,671
Możesz patrzeć, jak sprząta swoje biurko.
1706
01:50:48,755 --> 01:50:50,630
Kazać go przeszukać.
1707
01:50:51,338 --> 01:50:53,671
Żeby nie wyniósł choćby spinacza.
1708
01:50:54,421 --> 01:50:55,713
Słyszysz?
1709
01:50:57,255 --> 01:51:00,213
A to niby ja jestem ten zły?
1710
01:51:00,796 --> 01:51:02,046
Jest odwrotnie.
1711
01:51:02,796 --> 01:51:05,505
To ona jest zabójcą, a ja milaszkiem.
1712
01:51:06,921 --> 01:51:09,296
Teraz muszę zakopać topór z tym kutasem.
1713
01:51:09,380 --> 01:51:12,171
Pogodzimy się?
1714
01:51:12,796 --> 01:51:15,546
Tony, poprzyj mnie, proszę.
1715
01:51:19,505 --> 01:51:20,713
Nie dam rady.
1716
01:51:20,796 --> 01:51:22,671
Tylko z nim pogadaj.
1717
01:51:23,171 --> 01:51:24,671
Przełknij dumę.
1718
01:51:24,755 --> 01:51:27,088
Kutas jeden.
1719
01:51:28,046 --> 01:51:30,421
Pójdziesz ze mną?
1720
01:51:30,505 --> 01:51:31,588
Oczywiście.
1721
01:51:31,671 --> 01:51:33,213
Dlaczego miałbym nie iść?
1722
01:51:42,796 --> 01:51:43,963
Walić to. Chodź.
1723
01:51:44,046 --> 01:51:47,588
Jimmy, poczekaj jeszcze kilka minut.
1724
01:51:50,005 --> 01:51:51,755
Tak się nie robi.
1725
01:51:51,838 --> 01:51:55,088
Nie każe się człowiekowi tak czekać.
1726
01:51:55,171 --> 01:51:56,421
Wiem.
1727
01:51:57,671 --> 01:51:59,588
Robi się tak tylko wtedy,
1728
01:51:59,671 --> 01:52:02,005
kiedy chce się dać coś do zrozumienia.
1729
01:52:03,296 --> 01:52:05,005
Kiedy chce się powiedzieć „pierdol się”.
1730
01:52:05,505 --> 01:52:06,796
Tylko wtedy.
1731
01:52:08,088 --> 01:52:08,921
Są.
1732
01:52:10,963 --> 01:52:12,588
Co za pogoda.
1733
01:52:13,338 --> 01:52:15,046
Trzydzieści stopni.
1734
01:52:16,505 --> 01:52:17,755
Tony Jack.
1735
01:52:19,088 --> 01:52:22,421
W Nowym Jorku
ludzie odmrażają tyłki, a u nas?
1736
01:52:23,005 --> 01:52:25,505
Powinniśmy tu mieszkać cały rok.
1737
01:52:27,338 --> 01:52:28,588
Trwa lato.
1738
01:52:28,671 --> 01:52:29,505
Co?
1739
01:52:30,213 --> 01:52:31,088
Lato.
1740
01:52:32,255 --> 01:52:34,505
W Nowym Jorku nikt teraz nie marznie.
1741
01:52:35,921 --> 01:52:37,171
Jest lato.
1742
01:52:39,421 --> 01:52:42,755
Dla mnie w Nowym Jorku zawsze jest ziąb.
Wyrażałem opinię.
1743
01:52:43,255 --> 01:52:44,546
Opinię?
1744
01:52:45,130 --> 01:52:46,921
Ubierając się w taki sposób?
1745
01:52:47,505 --> 01:52:48,671
Na spotkanie?
1746
01:52:50,546 --> 01:52:54,046
Na Florydzie chodzisz w gajerze?
1747
01:52:54,130 --> 01:52:55,421
Na spotkanie?
1748
01:52:56,005 --> 01:53:00,755
Wszędzie. Na Florydzie, w Timbuktu.
Tak się przychodzi na spotkanie.
1749
01:53:01,505 --> 01:53:02,505
I spóźniłeś się.
1750
01:53:02,588 --> 01:53:03,880
Co?
1751
01:53:04,380 --> 01:53:05,421
Spóźniłeś się.
1752
01:53:07,463 --> 01:53:08,713
Były korki.
1753
01:53:10,796 --> 01:53:11,963
Prawda?
1754
01:53:12,046 --> 01:53:13,338
Tak.
1755
01:53:13,421 --> 01:53:14,588
Czego chcesz?
1756
01:53:14,671 --> 01:53:16,505
Ulice całkiem pozatykane.
1757
01:53:16,588 --> 01:53:17,880
Tak tu jest.
1758
01:53:17,963 --> 01:53:18,880
Korki.
1759
01:53:19,713 --> 01:53:22,755
W życiu nie czekałem na spóźnionego
1760
01:53:23,380 --> 01:53:26,005
dłużej niż dziesięć minut.
1761
01:53:26,505 --> 01:53:28,338
Raczej piętnaście.
1762
01:53:28,421 --> 01:53:29,546
Dziesięć.
1763
01:53:30,755 --> 01:53:34,380
Dziesięć to za mało.
Trzeba brać pod uwagę korki.
1764
01:53:34,463 --> 01:53:37,338
Tak właśnie robię.
1765
01:53:38,005 --> 01:53:40,255
- Dlatego dziesięć.
- Piętnaście.
1766
01:53:40,338 --> 01:53:41,171
Dziesięć.
1767
01:53:42,130 --> 01:53:44,255
Dobra. Mamy inne zdanie.
1768
01:53:44,338 --> 01:53:46,296
Może dwanaście i pół?
1769
01:53:47,338 --> 01:53:49,463
Różnica równo podzielona.
1770
01:53:50,046 --> 01:53:51,213
Więcej niż dziesięć...
1771
01:53:52,296 --> 01:53:53,713
ma dawać przekaz.
1772
01:53:54,671 --> 01:53:55,671
Chcesz coś przekazać?
1773
01:53:55,755 --> 01:53:56,880
Przyszedłem.
1774
01:53:58,088 --> 01:53:59,546
O czymś to świadczy.
1775
01:54:01,421 --> 01:54:02,588
Widzisz?
1776
01:54:04,088 --> 01:54:05,338
I co teraz?
1777
01:54:08,046 --> 01:54:09,755
Co mogę dla ciebie zrobić?
1778
01:54:12,921 --> 01:54:14,255
Chcę...
1779
01:54:18,713 --> 01:54:20,463
Chcę, żebyś mnie poparł.
1780
01:54:22,255 --> 01:54:24,088
Za wiesz co.
1781
01:54:25,046 --> 01:54:27,796
Najpierw wyjaśnijmy sobie jedną rzecz.
1782
01:54:27,880 --> 01:54:30,088
Nie. To nie moja sprawa.
1783
01:54:30,171 --> 01:54:32,463
Nic nie mogę zrobić
w sprawie twojej emerytury.
1784
01:54:32,546 --> 01:54:36,171
Dopóki rządzi Fitz.
1785
01:54:36,255 --> 01:54:38,088
- Idź do niego.
- Poszedłem.
1786
01:54:38,171 --> 01:54:41,005
Powiedział, że to bez problemu załatwi.
1787
01:54:41,088 --> 01:54:43,005
Ty nie chciałeś, on tak.
1788
01:54:43,713 --> 01:54:45,296
Chodziło mi o coś innego.
1789
01:54:47,088 --> 01:54:48,171
O co?
1790
01:54:48,255 --> 01:54:49,546
Wiesz.
1791
01:54:49,630 --> 01:54:50,963
Nie wiem.
1792
01:54:51,046 --> 01:54:52,255
Twoje przeprosiny.
1793
01:54:54,421 --> 01:54:55,713
Przeprosiny?
1794
01:54:57,296 --> 01:54:58,630
Za co?
1795
01:54:58,713 --> 01:55:02,588
Za to, co powiedziałeś,
kiedy żarłeś lody jak pieprzony król.
1796
01:55:03,921 --> 01:55:06,421
Obraza na tle etnicznym. „Wy kolesie”.
1797
01:55:07,255 --> 01:55:08,880
Wiesz, co powiedział?
1798
01:55:08,963 --> 01:55:11,338
Posprzeczaliście się w więzieniu.
1799
01:55:11,421 --> 01:55:13,046
„Wy kolesie”.
1800
01:55:14,421 --> 01:55:16,421
Tak powiedziałeś. Prawda, Jim?
1801
01:55:17,755 --> 01:55:20,088
„Wy kolesie”. Jestem gorszy od ciebie?
1802
01:55:22,046 --> 01:55:23,296
Z pewnością.
1803
01:55:23,380 --> 01:55:24,713
Jimmy, co ty.
1804
01:55:25,296 --> 01:55:27,463
Siedzisz tu teraz dzięki kolesiom.
1805
01:55:27,546 --> 01:55:29,338
Zamknij się.
1806
01:55:29,421 --> 01:55:30,588
Masz problem.
1807
01:55:30,671 --> 01:55:32,880
Ty masz problem, że jesteś gnojem.
1808
01:55:32,963 --> 01:55:33,880
Daj spokój.
1809
01:55:33,963 --> 01:55:35,838
Jimmy, przestań.
1810
01:55:35,921 --> 01:55:37,921
Poprosiłem cię o poparcie.
1811
01:55:38,005 --> 01:55:39,046
A ja ciebie o przeprosiny.
1812
01:55:39,130 --> 01:55:41,505
Za kogo ty się masz,
żebym cię przepraszał?
1813
01:55:42,880 --> 01:55:44,421
Za kogo, kurwa?
1814
01:55:45,421 --> 01:55:46,671
Nie potrzebuję tego.
1815
01:55:47,338 --> 01:55:49,296
A ja potrzebuję? Ciebie?
1816
01:55:49,380 --> 01:55:50,796
Potrzebujesz.
1817
01:55:50,880 --> 01:55:52,338
Przyszedłeś z prośbą.
1818
01:55:52,421 --> 01:55:55,463
Po prostu działa mi na nerwy.
1819
01:55:55,963 --> 01:55:58,463
Wyluzujmy. Pogadajmy normalnie.
1820
01:55:59,296 --> 01:56:00,880
Porozmawiajmy.
1821
01:56:00,963 --> 01:56:01,963
Przyszedł.
1822
01:56:06,421 --> 01:56:08,005
Chodzi o sprzeczkę w więzieniu?
1823
01:56:08,588 --> 01:56:11,546
Coś w tym stylu. Trochę się posiłowaliśmy.
1824
01:56:12,588 --> 01:56:13,421
Przegrał.
1825
01:56:13,505 --> 01:56:15,630
Ja? Widzieliście jego żebra?
1826
01:56:16,588 --> 01:56:19,921
Porozmawiajcie, o czym trzeba.
1827
01:56:20,005 --> 01:56:21,421
Czego oczekujesz?
1828
01:56:22,130 --> 01:56:25,005
Powiedziałem „wy kolesie”.
Mam za to przeprosić?
1829
01:56:25,088 --> 01:56:27,713
Zgadza się. Chcę za to przeprosin.
1830
01:56:27,796 --> 01:56:29,546
Przeproszę za to...
1831
01:56:29,630 --> 01:56:30,796
Tylko tego chcę.
1832
01:56:32,505 --> 01:56:34,546
...kiedy ty przeprosisz
1833
01:56:34,630 --> 01:56:35,921
za swoje spóźnienie,
1834
01:56:36,671 --> 01:56:39,046
pierdolony makaroniarzu.
1835
01:56:40,296 --> 01:56:42,463
Jesteś niemożliwy, Jimmy.
1836
01:56:42,546 --> 01:56:46,755
Przeproszę, jak porwę twoją wnusię,
wypruję jej flaki
1837
01:56:46,838 --> 01:56:48,505
i wyślę ci je w kopercie!
1838
01:56:52,838 --> 01:56:54,963
Zabierzcie go ze mnie!
1839
01:56:55,046 --> 01:56:57,171
- Zajebię cię!
- Spokojnie, Tony.
1840
01:57:02,921 --> 01:57:04,630
Myślisz, że Russ
1841
01:57:04,713 --> 01:57:06,588
mógłby coś z nim zrobić?
1842
01:57:07,380 --> 01:57:09,046
To skomplikowane.
1843
01:57:10,130 --> 01:57:11,380
Racja.
1844
01:57:11,463 --> 01:57:15,671
Gdybym tylko mógł,
sam bym go sprzątnął, ale...
1845
01:57:16,338 --> 01:57:17,755
On musi zniknąć.
1846
01:57:18,380 --> 01:57:19,546
Musi, Frank.
1847
01:57:20,255 --> 01:57:22,213
Nie pozwolą mi.
1848
01:57:23,588 --> 01:57:25,546
Zapytaj go chociaż.
1849
01:57:26,130 --> 01:57:27,713
Chociaż porozmawiaj.
1850
01:57:29,338 --> 01:57:33,713
115. ulica, Wschodni Harlem, Nowy Jork
1851
01:57:36,505 --> 01:57:40,005
Dzwonili do mnie z Jersey
w sprawie scysji tych dwóch.
1852
01:57:40,088 --> 01:57:42,546
Powiem ci to, co im.
1853
01:57:43,296 --> 01:57:45,838
Nie pochwalam tego,
co Pro powiedział Jimmy'emu.
1854
01:57:46,421 --> 01:57:49,296
Tak się nie mówi o czyjejś wnuczce.
1855
01:57:49,380 --> 01:57:50,713
Tak nie można.
1856
01:57:51,213 --> 01:57:52,838
Anthony „Gruby Tony” Salerno
1857
01:57:52,921 --> 01:57:54,546
Skazany na 100 lat.
1858
01:57:54,630 --> 01:57:56,421
Zmarł w więzieniu
w wieku 80 lat w 1992 r.
1859
01:57:56,505 --> 01:57:58,088
Pro to nie płotka.
1860
01:57:58,755 --> 01:58:00,213
Jimmy powinien to wiedzieć.
1861
01:58:00,796 --> 01:58:04,380
Nie mogę mu zabraniać czegoś mówić,
1862
01:58:04,463 --> 01:58:05,630
jakby był dzieckiem.
1863
01:58:07,171 --> 01:58:09,088
Jimmy był po prostu wkurzony.
1864
01:58:09,171 --> 01:58:11,005
Wszyscy wiemy, że to furiat.
1865
01:58:11,088 --> 01:58:12,338
Jak czasem my.
1866
01:58:12,421 --> 01:58:14,755
Tak, ale bywa, że powinien milczeć.
1867
01:58:14,838 --> 01:58:16,380
Tak też czasem robimy.
1868
01:58:16,463 --> 01:58:18,546
Ktoś powinien go uspokoić.
1869
01:58:23,005 --> 01:58:26,796
Uspokoję go. Łatwo nie będzie, ale...
1870
01:58:26,880 --> 01:58:28,796
To ci pomoże.
1871
01:58:28,880 --> 01:58:30,630
Powiedz mu, że zawsze go lubiłem...
1872
01:58:32,671 --> 01:58:35,755
i nie będę mu stał na drodze
do odzyskania posady.
1873
01:58:35,838 --> 01:58:38,005
Przekażę mu.
1874
01:58:38,588 --> 01:58:40,588
To ma mnie uspokoić?
1875
01:58:40,671 --> 01:58:42,005
Nie stanie na drodze?
1876
01:58:42,505 --> 01:58:44,546
Co to ma znaczyć?
1877
01:58:44,630 --> 01:58:48,130
Jak to ma mi pomóc w uporaniu się
1878
01:58:48,213 --> 01:58:51,630
z tym pieprzonym psycholem?
1879
01:58:52,213 --> 01:58:55,213
Konus ma plecy. Zrozum.
1880
01:58:55,796 --> 01:58:58,671
Zwykły chuj. Tak samo Fitz.
1881
01:58:59,546 --> 01:59:01,630
Sam się z chujami rozprawię.
1882
01:59:02,130 --> 01:59:03,171
Sam!
1883
01:59:04,130 --> 01:59:06,213
To było kiedyś moje biuro.
1884
01:59:06,296 --> 01:59:07,755
Poszukajcie tam Fitzsimmonsa.
1885
01:59:08,338 --> 01:59:09,380
Nie znajdziecie go.
1886
01:59:09,963 --> 01:59:12,463
Bo jeździ sobie po całym kraju
1887
01:59:12,546 --> 01:59:15,755
od jednego pola golfowego do drugiego.
1888
01:59:15,838 --> 01:59:16,921
Nic innego nie robi.
1889
01:59:17,005 --> 01:59:20,796
Dobrze się bawi z Nixonem
i prokuratorem generalnym.
1890
01:59:20,880 --> 01:59:24,921
I inkasuje sobie pensję za pełen etat.
1891
01:59:25,005 --> 01:59:26,255
Jakim cudem?
1892
01:59:26,338 --> 01:59:29,296
Doba nie jest dość długa.
1893
01:59:29,380 --> 01:59:31,546
Ja siedziałem za oszustwo.
1894
01:59:32,255 --> 01:59:33,463
To jest oszustwo.
1895
01:59:35,921 --> 01:59:38,213
Jak na to odpowiedział Fitz?
1896
01:59:38,296 --> 01:59:42,421
Wysłał wiadomość do starego
przyjaciela Jimmy'ego, Dave'a Johnsona.
1897
01:59:42,505 --> 01:59:45,838
Johnson był szefem związku Local 299.
1898
01:59:47,421 --> 01:59:48,963
A oto wiadomość...
1899
01:59:53,171 --> 01:59:54,421
W ten sposób
1900
01:59:54,505 --> 01:59:57,338
Fitz chce powiedzieć, że Dave Johnson
1901
01:59:57,421 --> 02:00:00,046
ma odejść ze stanowiska,
1902
02:00:00,130 --> 02:00:02,380
bo teraz zastąpi go syn Fitza.
1903
02:00:03,130 --> 02:00:05,505
A w ten sposób mówię małemu Fitzowi
1904
02:00:05,588 --> 02:00:07,255
„nie”.
1905
02:00:08,796 --> 02:00:11,755
Była podobna do twojej matki.
Podobne wymiary.
1906
02:00:11,838 --> 02:00:14,213
Bardzo ładna dziewczyna.
1907
02:00:14,296 --> 02:00:17,671
Nie wiedziałem, że to nie ona.
Było ciemno.
1908
02:00:23,213 --> 02:00:25,338
JO HOFFA
FRAKCJA POMOCNICZA KOBIET
1909
02:00:26,838 --> 02:00:30,546
A w ten sposób Fitz pokazuje,
że nie podoba mu się,
1910
02:00:30,630 --> 02:00:31,921
kto rządzi w 299.
1911
02:00:32,421 --> 02:00:34,046
Zwalnia moją żonę,
1912
02:00:34,130 --> 02:00:38,088
która traci związkową posadę
z pensją 48 tysięcy rocznie!
1913
02:01:21,171 --> 02:01:23,546
Pieprzyć tego sukinsyna!
1914
02:01:24,130 --> 02:01:28,296
Zakleił zamek
w wejściu do piwnicy Watergate...
1915
02:01:28,380 --> 02:01:29,505
Co oglądasz?
1916
02:01:31,005 --> 02:01:32,088
Duże Uszy.
1917
02:01:32,713 --> 02:01:35,380
Zauważył, że taśma została usunięta,
1918
02:01:36,421 --> 02:01:38,755
więc nakleił ją ponownie.
1919
02:01:39,463 --> 02:01:40,296
Duże Uszy?
1920
02:01:42,296 --> 02:01:43,963
Poznałem go dawno temu.
1921
02:01:46,505 --> 02:01:48,005
Nie ma dużych uszu.
1922
02:01:49,130 --> 02:01:52,546
Zatwierdziłem zakończenie operacji.
1923
02:01:53,130 --> 02:01:56,713
Pan Liddy i pan McCord porozmawiali
1924
02:01:56,796 --> 02:01:59,588
i postanowiliśmy kończyć.
1925
02:02:00,963 --> 02:02:02,921
Czy Frank Fitzsimmons
1926
02:02:03,005 --> 02:02:05,421
powinien zostać prezesem Teamsters?
1927
02:02:05,505 --> 02:02:06,338
Skąd.
1928
02:02:06,921 --> 02:02:11,130
Frank Fitzsimmons sprzedał związek
kumplom ze światka przestępczego.
1929
02:02:11,213 --> 02:02:12,838
Jest kontrolowany przez mafię,
1930
02:02:13,463 --> 02:02:16,546
a to oznacza, że mafia kontroluje
nasz fundusz emerytalny.
1931
02:02:16,630 --> 02:02:19,546
Miliardy dolarów
w nieoprocentowanych pożyczkach
1932
02:02:19,630 --> 02:02:23,921
dla gangsterów
i ich nielegalnych biznesów.
1933
02:02:24,005 --> 02:02:25,005
Dość tego.
1934
02:02:25,588 --> 02:02:28,505
Już czas, żeby szczury opuściły statek.
1935
02:02:28,588 --> 02:02:29,671
On tak na serio?
1936
02:02:30,338 --> 02:02:32,463
Nie. Gada pod publiczkę.
1937
02:02:32,546 --> 02:02:34,963
Robi przedstawienie, bo chce wygrać.
1938
02:02:35,046 --> 02:02:37,296
Tylko tak mówi.
1939
02:02:37,380 --> 02:02:39,296
Może jednak serio.
1940
02:02:39,380 --> 02:02:41,796
Tony, to część kampanii.
1941
02:02:41,880 --> 02:02:43,880
Może mówić, co chce.
1942
02:02:43,963 --> 02:02:45,671
W dupie mam jego kampanię.
1943
02:02:45,755 --> 02:02:49,380
- Tego mówić nie może.
- Rozumiem.
1944
02:02:49,463 --> 02:02:51,296
Wiesz, co powinien zrobić?
1945
02:02:51,380 --> 02:02:53,588
Odejść na swoją dobrą emeryturkę.
1946
02:02:53,671 --> 02:02:55,880
Spędzić czas z wnukami.
1947
02:02:56,880 --> 02:02:57,713
Ma piękną rodzinę.
1948
02:03:00,380 --> 02:03:01,713
Niech odpocznie.
1949
02:03:03,880 --> 02:03:05,380
Powinien to usłyszeć.
1950
02:03:11,713 --> 02:03:13,005
Nie zrozum
1951
02:03:13,088 --> 02:03:14,046
mnie źle.
1952
02:03:14,546 --> 02:03:17,296
Rozmawiałem z pewnymi
znanymi tobie ludźmi,
1953
02:03:17,880 --> 02:03:19,005
powiedzieli mi:
1954
02:03:20,421 --> 02:03:23,255
„Powiedz Jimmy'emu, że go uwielbiamy.
1955
02:03:23,338 --> 02:03:25,921
Nie chcemy problemów.
1956
02:03:26,005 --> 02:03:27,755
Po prostu sądzimy, że powinien...
1957
02:03:28,713 --> 02:03:33,171
cieszyć się wnukami i prowadzić
beztroskie życie na emeryturze”.
1958
02:03:33,255 --> 02:03:34,796
Starczy, Frank.
1959
02:03:36,713 --> 02:03:37,671
Kto to był?
1960
02:03:39,046 --> 02:03:41,880
- Nieważne.
- Ważne.
1961
02:03:41,963 --> 02:03:43,130
- Russell?
- Nie.
1962
02:03:43,880 --> 02:03:46,588
Oczywiście, że nie. To może ten chujek
1963
02:03:46,671 --> 02:03:48,546
od porażki w Miami?
1964
02:03:49,838 --> 02:03:50,921
Nie on?
1965
02:03:51,546 --> 02:03:52,671
To kto?
1966
02:03:55,255 --> 02:03:56,671
Powiem ci.
1967
02:03:56,755 --> 02:03:57,755
Tony.
1968
02:03:59,630 --> 02:04:00,880
Który Tony?
1969
02:04:00,963 --> 02:04:02,296
Wszyscy tak się nazywają.
1970
02:04:03,046 --> 02:04:06,588
Co jest z tymi Włochami?
Znają tylko jedno imię?
1971
02:04:08,421 --> 02:04:09,630
Inny Tony.
1972
02:04:11,380 --> 02:04:12,546
Który?
1973
02:04:15,463 --> 02:04:16,588
Salerno.
1974
02:04:25,171 --> 02:04:26,838
Cóż mogę rzec?
1975
02:04:28,796 --> 02:04:31,088
Staram się tobie pomóc.
1976
02:04:32,880 --> 02:04:35,130
Nawet o tym nie myśl.
1977
02:04:35,755 --> 02:04:38,755
Ja nie milczę dla nikogo.
1978
02:04:38,838 --> 02:04:42,338
Ja o tym wiem, ty wiesz, ale oni nie.
1979
02:04:44,005 --> 02:04:47,463
Taki już jestem i tak też zrobię.
1980
02:04:49,088 --> 02:04:50,796
Niech mu to ktoś przekaże.
1981
02:04:50,880 --> 02:04:52,171
Tak powiedział?
1982
02:04:52,755 --> 02:04:54,171
Użył innych słów.
1983
02:04:54,755 --> 02:04:56,296
Zanim powie coś takiego,
1984
02:04:56,380 --> 02:04:59,713
niech sobie przypomni Joego Gallo,
też lubił podskakiwać.
1985
02:04:59,796 --> 02:05:01,421
Niech mu to ktoś powie.
1986
02:05:01,505 --> 02:05:02,755
Kto to powiedział?
1987
02:05:04,255 --> 02:05:05,713
- Tony.
- On?
1988
02:05:06,296 --> 02:05:08,088
Tego już za wiele.
1989
02:05:09,546 --> 02:05:11,255
Nigdy nie pójdę na emeryturę.
1990
02:05:12,505 --> 02:05:13,380
Powiedz mu to.
1991
02:05:13,963 --> 02:05:15,671
Mówiłem. Wielokrotnie.
1992
02:05:15,755 --> 02:05:18,380
No to koniec dyskusji.
1993
02:05:18,463 --> 02:05:19,421
Dość.
1994
02:05:20,338 --> 02:05:22,130
Daj mi w spokoju zjeść lody.
1995
02:05:27,755 --> 02:05:28,796
O co chodzi?
1996
02:05:29,380 --> 02:05:30,255
O nic.
1997
02:05:31,005 --> 02:05:32,505
- Co?
- Nic.
1998
02:05:33,088 --> 02:05:34,755
Myślisz o czymś.
1999
02:05:38,755 --> 02:05:39,963
O co chodzi?
2000
02:05:40,046 --> 02:05:42,005
- To zła pora.
- Zła?
2001
02:05:42,088 --> 02:05:43,838
A kiedy będzie dobra?
2002
02:05:43,921 --> 02:05:44,796
Mów.
2003
02:05:47,005 --> 02:05:48,963
Związkowcy organizują
2004
02:05:49,046 --> 02:05:51,671
kolację na moją cześć.
2005
02:05:51,755 --> 02:05:53,255
Kolację? To świetnie.
2006
02:05:53,755 --> 02:05:55,796
Później ci powiem...
2007
02:05:56,380 --> 02:05:57,296
Co?
2008
02:06:01,630 --> 02:06:05,921
Chciałem cię prosić,
żebyś to ty wręczył mi nagrodę.
2009
02:06:09,171 --> 02:06:10,796
Jest mi bardzo miło.
2010
02:06:10,880 --> 02:06:12,546
Naprawdę.
2011
02:06:13,796 --> 02:06:14,838
Kto będzie?
2012
02:06:16,005 --> 02:06:17,546
- Wszyscy.
- Tony.
2013
02:06:18,296 --> 02:06:21,296
Tony, Tony, Tony i Tony.
2014
02:06:23,213 --> 02:06:24,713
Wszyscy ze śródmieścia.
2015
02:06:26,380 --> 02:06:31,046
To kiepski pomysł.
Będziesz się czuł niezręcznie.
2016
02:06:31,130 --> 02:06:34,213
Chuj mnie obchodzi, kto tam będzie.
2017
02:06:34,296 --> 02:06:35,713
Nie ma mowy,
2018
02:06:35,796 --> 02:06:38,713
żeby przez tych kutasów
ominął mnie twój wielki wieczór.
2019
02:06:40,088 --> 02:06:41,546
Przyjdę.
2020
02:06:42,046 --> 02:06:43,755
To będzie zaszczyt.
2021
02:06:43,838 --> 02:06:45,130
Zasłużyłeś.
2022
02:06:45,213 --> 02:06:46,838
Dziękuję, Jimmy.
2023
02:06:50,296 --> 02:06:52,130
Mo Dean.
2024
02:06:53,463 --> 02:06:55,005
- Niezła laska.
- Ładna.
2025
02:06:55,088 --> 02:06:55,921
Nie wiedziałem,
2026
02:06:56,796 --> 02:06:58,796
że pan Howard Hunt
2027
02:06:58,880 --> 02:07:01,921
pracował w Białym Domu
dla tzw. hydraulików.
2028
02:07:02,005 --> 02:07:04,171
Kapuś...
2029
02:07:04,255 --> 02:07:05,713
Ale bystry.
2030
02:07:09,088 --> 02:07:10,630
Dla Franka zebrali się dziś
2031
02:07:10,713 --> 02:07:12,630
wspaniali goście. Brawo!
2032
02:07:15,838 --> 02:07:20,130
Bo Frank ma bardzo dużo przyjaciół.
2033
02:07:22,796 --> 02:07:25,213
Koledzy z wojska,
z którymi walczył we Włoszech
2034
02:07:25,296 --> 02:07:27,588
pod generałem Pattonem,
2035
02:07:29,088 --> 02:07:30,421
kierowcy,
2036
02:07:30,505 --> 02:07:32,130
krajowi organizatorzy...
2037
02:07:32,213 --> 02:07:34,463
Prezes związku Roofers
John McCullough
2038
02:07:34,546 --> 02:07:38,796
postrzelony sześciokrotnie w głowę
w swojej kuchni w 1980 r.
2039
02:07:38,880 --> 02:07:41,088
Wszyscy dziś jesteśmy
2040
02:07:41,171 --> 02:07:42,505
przyjaciółmi Franka.
2041
02:07:43,046 --> 02:07:44,505
Przyjaciółmi Franka.
2042
02:07:46,421 --> 02:07:49,255
Prezes NAACP Cecil Moore.
2043
02:07:50,796 --> 02:07:52,963
Prokurator okręgowy Emmett Fitzpatrick.
2044
02:07:54,421 --> 02:07:56,588
Burmistrz Filadelfii Frank Rizzo.
2045
02:07:58,713 --> 02:08:00,171
Lubią cię, Frank.
2046
02:08:00,796 --> 02:08:04,755
Oraz dzisiejszy główny prelegent
James Riddell Hoffa.
2047
02:08:12,421 --> 02:08:14,588
A na zewnątrz w gałęziach drzew
2048
02:08:14,671 --> 02:08:16,296
mamy jeszcze FBI.
2049
02:08:17,880 --> 02:08:19,046
Zajrzymy do nich?
2050
02:08:21,213 --> 02:08:24,921
Na początku naszej znajomości
Frank zabrał mnie do restauracji.
2051
02:08:25,505 --> 02:08:27,463
Zapytał, jaki lubię stek.
2052
02:08:27,546 --> 02:08:29,421
Ja: „Krwisty”. On: „Ja też”.
2053
02:08:29,505 --> 02:08:31,505
Niosą steki. Mój jest krwisty.
2054
02:08:31,588 --> 02:08:33,505
Frank dopiero wyszedł z kuchni.
2055
02:08:35,463 --> 02:08:39,505
Mówi: „Lubię zwierzęta.
Nie chcę, żeby cierpiał”.
2056
02:08:41,546 --> 02:08:42,880
To miłośnik zwierząt.
2057
02:09:07,421 --> 02:09:11,171
Nie jest prezesem,
a i tak wstrzymuje pożyczki.
2058
02:09:11,963 --> 02:09:12,921
Na pewno?
2059
02:09:13,005 --> 02:09:13,880
Tak.
2060
02:09:14,380 --> 02:09:16,796
- Jak?
- Jego ludzie blokują kasę
2061
02:09:16,880 --> 02:09:19,088
na hotel Carlosa w Nowym Orleanie,
2062
02:09:19,171 --> 02:09:21,171
rozbudowę Caesars.
2063
02:09:25,671 --> 02:09:27,296
A co robi Fitz?
2064
02:09:28,213 --> 02:09:29,921
Miał z tym pomagać.
2065
02:09:30,005 --> 02:09:32,046
Pieniądze są od powierników.
2066
02:09:32,630 --> 02:09:36,338
Zatwierdzają je.
Mają robić to, co każe im Fitz.
2067
02:09:36,421 --> 02:09:37,588
Ale Jimmy
2068
02:09:38,171 --> 02:09:40,963
powiedział paru, żeby tego nie robili.
2069
02:09:42,588 --> 02:09:44,130
Sukinsyn.
2070
02:09:44,630 --> 02:09:46,255
Myślałem, że to załatwione.
2071
02:09:47,338 --> 02:09:48,838
Powiedział komuś,
2072
02:09:48,921 --> 02:09:50,880
że jak zastąpi Fitza,
2073
02:09:50,963 --> 02:09:52,921
zażąda spłaty starych pożyczek.
2074
02:09:53,005 --> 02:09:54,255
Tych na hotele,
2075
02:09:54,338 --> 02:09:56,630
kasyna, posiadłości, wszystko.
2076
02:09:56,713 --> 02:09:59,130
Nie masz od razu na spłatę i odsetki,
2077
02:09:59,213 --> 02:10:00,338
przejmuje biznes.
2078
02:10:00,838 --> 02:10:02,088
To niedopuszczalne.
2079
02:10:04,380 --> 02:10:05,213
Tak powiedział?
2080
02:10:05,296 --> 02:10:06,296
Tak.
2081
02:10:06,796 --> 02:10:08,213
Na pewno, Tony?
2082
02:10:08,296 --> 02:10:10,296
Powiedział.
2083
02:10:10,380 --> 02:10:11,796
Wszystko, co tu mówię.
2084
02:10:11,880 --> 02:10:13,921
Ma się za Castra czy co?
2085
02:10:39,421 --> 02:10:40,963
Potrzebujesz pieniędzy?
2086
02:10:41,046 --> 02:10:42,546
Nie o to chodzi.
2087
02:10:42,630 --> 02:10:47,838
Jeśli nie, to nie rozumiem,
po co to wszystko.
2088
02:10:48,505 --> 02:10:49,755
Chodzi o mój związek.
2089
02:10:50,880 --> 02:10:52,630
To takie niepojęte?
2090
02:10:52,713 --> 02:10:55,505
Jest twój i zawsze taki będzie.
2091
02:10:55,588 --> 02:10:57,296
Możesz odejść i wciąż rządzić.
2092
02:10:57,380 --> 02:10:59,296
Nie.
2093
02:10:59,380 --> 02:11:01,463
Wtedy będzie koniec.
2094
02:11:01,546 --> 02:11:03,213
Odejdę tylko, jeśli umrę.
2095
02:11:03,296 --> 02:11:04,421
Słuchaj.
2096
02:11:05,296 --> 02:11:08,463
Ciągle mnie to zastanawia,
2097
02:11:08,546 --> 02:11:10,296
czy jest jakiś inny powód?
2098
02:11:10,380 --> 02:11:13,505
To mój związek! Jaki inny powód?
2099
02:11:14,546 --> 02:11:16,171
To mój związek.
2100
02:11:16,255 --> 02:11:17,921
Ustalmy to w końcu.
2101
02:11:18,005 --> 02:11:19,755
Może wtedy zrozumiesz.
2102
02:11:19,838 --> 02:11:21,796
Pewni ludzie,
2103
02:11:22,380 --> 02:11:23,588
nie ja,
2104
02:11:24,088 --> 02:11:25,255
ale pewni ludzie
2105
02:11:25,838 --> 02:11:27,463
trochę się tym martwią.
2106
02:11:28,130 --> 02:11:31,046
Ja nie, ale pewni ludzie myślą,
że możesz...
2107
02:11:31,671 --> 02:11:32,755
Co mogę?
2108
02:11:32,838 --> 02:11:36,963
Że możesz nie okazywać
odpowiednio wdzięczności.
2109
02:11:39,505 --> 02:11:41,296
Nie okazuję wdzięczności?
2110
02:11:41,880 --> 02:11:43,921
Według pewnych ludzi.
2111
02:11:44,005 --> 02:11:46,921
Siedziałem przez pięć lat.
2112
02:11:47,005 --> 02:11:48,296
Owszem.
2113
02:11:48,380 --> 02:11:49,505
Pięć jebanych lat.
2114
02:11:51,005 --> 02:11:53,046
Nikogo nie sprzedałem.
2115
02:11:53,130 --> 02:11:55,630
- Słusznie zrobiłeś.
- Właśnie.
2116
02:11:55,713 --> 02:11:57,505
Siedziałem tam
2117
02:11:57,588 --> 02:12:01,755
z tym skamlącym kutasem z Jersey,
2118
02:12:01,838 --> 02:12:04,421
który gderał mi o swoich problemach,
2119
02:12:05,213 --> 02:12:08,005
kiedy ja chciałem w spokoju pojeść lody.
2120
02:12:09,505 --> 02:12:10,630
A potem
2121
02:12:10,713 --> 02:12:13,838
15 minut spóźniony przyłazi na spotkanie
2122
02:12:14,880 --> 02:12:16,463
w jebanych krótkich spodniach!
2123
02:12:17,630 --> 02:12:20,088
- Kto tak robi?
- Nikt.
2124
02:12:20,838 --> 02:12:21,796
Nikt.
2125
02:12:22,463 --> 02:12:24,255
Ja nie okazuję wdzięczności?
2126
02:12:24,338 --> 02:12:25,338
Ja tak nie twierdzę.
2127
02:12:25,838 --> 02:12:27,171
Ale pewni ludzie...
2128
02:12:27,255 --> 02:12:29,505
Wiem, że nie ty.
2129
02:12:29,588 --> 02:12:32,046
To pewni ludzie tak sądzą.
2130
02:12:32,130 --> 02:12:33,463
No to jebać ich.
2131
02:12:34,380 --> 02:12:35,796
Staram się ci pomóc.
2132
02:12:35,880 --> 02:12:37,046
Wiem.
2133
02:12:37,588 --> 02:12:39,588
Ale nikt nie będzie groził Hoffie.
2134
02:13:01,088 --> 02:13:03,630
Jako kierowca.
2135
02:13:03,713 --> 02:13:04,880
Jako
2136
02:13:04,963 --> 02:13:06,838
organizator.
2137
02:13:06,921 --> 02:13:09,921
Nie wiem, czy wiecie, ale Frank
2138
02:13:10,505 --> 02:13:11,588
ustanowił rekord.
2139
02:13:12,963 --> 02:13:16,171
Najwięcej aresztowań podczas pikiety.
2140
02:13:18,005 --> 02:13:19,796
Dwadzieścia sześć razy
2141
02:13:20,463 --> 02:13:21,671
w ciągu 24 godzin.
2142
02:13:22,255 --> 02:13:23,671
Pobił mój rekord.
2143
02:13:26,546 --> 02:13:29,505
Nie przesadzam, proszę państwa.
2144
02:13:31,005 --> 02:13:32,796
To związkowiec
2145
02:13:33,380 --> 02:13:34,921
z krwi i kości.
2146
02:13:35,630 --> 02:13:37,296
Po czyjej jesteście stronie?
2147
02:13:37,380 --> 02:13:38,838
Po twojej!
2148
02:13:38,921 --> 02:13:39,921
Czyjej?
2149
02:13:40,005 --> 02:13:41,005
Twojej.
2150
02:13:41,088 --> 02:13:42,130
Mojej.
2151
02:13:42,213 --> 02:13:43,130
Twojej.
2152
02:13:43,213 --> 02:13:44,130
Jego.
2153
02:13:45,463 --> 02:13:46,546
Właśnie.
2154
02:13:47,755 --> 02:13:50,546
Wielki to dla mnie zaszczyt,
że mogę tu dziś być
2155
02:13:51,130 --> 02:13:52,421
i wręczyć tę nagrodę
2156
02:13:52,505 --> 02:13:54,671
mojemu drogiemu przyjacielowi,
2157
02:13:55,255 --> 02:13:56,921
panu Frankowi Sheeranowi!
2158
02:14:06,296 --> 02:14:08,130
Dziękuję, Jimmy.
2159
02:14:09,588 --> 02:14:12,130
Dziękuję mojej kochanej żonie, Reenie,
2160
02:14:12,213 --> 02:14:14,171
za to, że ze mną tu dziś jest.
2161
02:14:14,671 --> 02:14:17,296
Dziękuję moim wspaniałym córkom,
2162
02:14:17,380 --> 02:14:18,421
Maryanne,
2163
02:14:18,921 --> 02:14:20,546
Dolores, Connie,
2164
02:14:20,630 --> 02:14:22,921
Peggy, za to, że znosiły mnie
2165
02:14:23,005 --> 02:14:24,546
przez te wszystkie lata.
2166
02:14:25,755 --> 02:14:30,171
Nie wiesz, jak wiele dla mnie znaczy,
że to ty wręczasz mi tę nagrodę.
2167
02:14:31,463 --> 02:14:34,213
To moje życiowe osiągnięcie. Dziękuję.
2168
02:14:34,796 --> 02:14:37,671
Ten człowiek, James Riddell Hoffa,
2169
02:14:38,171 --> 02:14:40,546
to facet, na którego można liczyć.
2170
02:14:43,005 --> 02:14:44,755
Masz moje poparcie, Jimmy.
2171
02:14:44,838 --> 02:14:45,963
Całkowite.
2172
02:14:47,838 --> 02:14:51,463
Dziękuję wam wszystkim z głębi serca.
2173
02:14:51,546 --> 02:14:53,338
Nie zasługuję na to.
2174
02:14:54,463 --> 02:14:57,130
Ale na zapalenie kaletki
też nie zasługuję.
2175
02:14:58,838 --> 02:15:01,213
Dziękuję wam za przybycie.
2176
02:15:13,630 --> 02:15:15,630
A gdzie uśmiech?
2177
02:16:32,671 --> 02:16:35,421
Na świecie ma go tylko trzech ludzi.
2178
02:16:35,505 --> 02:16:37,796
I tylko jeden jest Irlandczykiem.
2179
02:16:37,880 --> 02:16:39,255
Ja go mam.
2180
02:16:39,338 --> 02:16:40,796
Angelo.
2181
02:16:43,213 --> 02:16:44,588
I teraz ty.
2182
02:16:49,171 --> 02:16:50,463
Przepiękny.
2183
02:16:54,421 --> 02:16:57,338
Nie wiem, co powiedzieć, Russ.
2184
02:16:58,505 --> 02:17:00,130
Załóż. Zobaczymy.
2185
02:17:04,421 --> 02:17:05,921
- Miłe uczucie?
- Tak.
2186
02:17:07,963 --> 02:17:11,005
Widzisz, jak silnym cię uczyniłem?
2187
02:17:12,713 --> 02:17:14,005
Jesteś moim kumplem.
2188
02:17:15,005 --> 02:17:17,046
Nikt cię nie ruszy.
2189
02:17:17,546 --> 02:17:18,588
Nikt.
2190
02:17:44,838 --> 02:17:45,838
Posłuchaj, Frank.
2191
02:17:46,671 --> 02:17:49,963
Nasz przyjaciel znowu mąci.
2192
02:17:50,796 --> 02:17:54,213
Pewni ludzie mają z nim niemały kłopot.
2193
02:17:55,005 --> 02:17:57,838
Nadszedł czas,
2194
02:17:57,921 --> 02:18:00,588
żebyś z nim pogadał i powiedział mu,
2195
02:18:01,338 --> 02:18:02,880
że jest jak jest.
2196
02:18:05,546 --> 02:18:06,755
Jest jak jest?
2197
02:18:06,838 --> 02:18:08,713
Tak. Tego chcą.
2198
02:18:09,296 --> 02:18:10,588
Do tego doszło.
2199
02:18:12,130 --> 02:18:14,921
Przyjaźnicie się. Może cię posłucha.
2200
02:18:15,005 --> 02:18:18,463
Rozmawialiśmy. Trudno do niego dotrzeć.
2201
02:18:18,546 --> 02:18:20,130
Nie ma wyboru.
2202
02:18:20,213 --> 02:18:21,796
Nie ma.
2203
02:18:22,380 --> 02:18:23,880
Polecenie z samej góry.
2204
02:18:25,838 --> 02:18:28,046
On też do niej należy, prawda?
2205
02:18:29,088 --> 02:18:30,880
Nie takiej. Wiesz o tym.
2206
02:18:31,463 --> 02:18:32,630
Frank.
2207
02:18:35,796 --> 02:18:39,838
Jeśli potrafią ubić prezydenta,
dadzą też radę szefowi związku.
2208
02:18:41,755 --> 02:18:44,338
Ty to wiesz i ja to wiem.
2209
02:18:54,796 --> 02:18:57,963
Rozmawiam z nim, ale on nie słucha.
2210
02:18:58,046 --> 02:19:00,546
Tym razem musi.
2211
02:19:02,838 --> 02:19:06,213
Pieprzony osioł.
2212
02:19:18,088 --> 02:19:19,713
Rozmawiałem z Russem.
2213
02:19:19,796 --> 02:19:21,046
A on z Tonym.
2214
02:19:21,130 --> 02:19:22,380
Nie żartuje.
2215
02:19:23,296 --> 02:19:24,671
Kto? Russ?
2216
02:19:24,755 --> 02:19:25,838
Tony.
2217
02:19:27,338 --> 02:19:28,880
Ja też nie żartuję.
2218
02:19:29,755 --> 02:19:33,505
Nie dociera to
do jego spasłego, sycylijskiego łba.
2219
02:19:34,421 --> 02:19:35,338
Spokojnie.
2220
02:19:35,421 --> 02:19:36,755
Co się dzieje?
2221
02:19:38,255 --> 02:19:39,713
- Martwię się.
- Widzę.
2222
02:19:39,796 --> 02:19:41,338
Czym się martwisz?
2223
02:19:42,380 --> 02:19:44,755
- Oni niech się martwią.
- Jest tak.
2224
02:19:45,338 --> 02:19:48,505
Martwią się. Nawet bardzo.
2225
02:19:48,588 --> 02:19:49,838
To spory problem.
2226
02:19:51,255 --> 02:19:54,838
Tony powiedział Russowi,
żebym przekazał tobie,
2227
02:19:55,630 --> 02:19:56,796
że jest jak jest.
2228
02:20:01,046 --> 02:20:02,005
Czyli jak?
2229
02:20:02,088 --> 02:20:03,296
Jest jak jest.
2230
02:20:07,088 --> 02:20:08,546
Posłuchaj mnie.
2231
02:20:10,588 --> 02:20:12,213
Nie odważą się.
2232
02:20:13,213 --> 02:20:14,338
Nie odważą.
2233
02:20:14,963 --> 02:20:16,421
Daj spokój, Frank.
2234
02:20:16,505 --> 02:20:18,005
Nie mów tak.
2235
02:20:18,088 --> 02:20:20,130
Nie opowiadaj...
2236
02:20:20,213 --> 02:20:21,296
To bzdura.
2237
02:20:21,380 --> 02:20:23,213
Nie mów, że się nie odważą.
2238
02:20:24,046 --> 02:20:26,296
Jeśli coś mi się stanie,
2239
02:20:28,171 --> 02:20:29,213
będą skończeni.
2240
02:20:29,296 --> 02:20:31,171
Dobrze o tym wiedzą.
2241
02:20:31,255 --> 02:20:33,838
Mam dokumenty. Dowody.
2242
02:20:33,921 --> 02:20:34,963
Rejestr.
2243
02:20:35,046 --> 02:20:38,171
Taśmy. Mogę sprawić, że znikną.
2244
02:20:38,255 --> 02:20:41,921
Skurwysyny spędzą resztę życia w mamrze
2245
02:20:42,005 --> 02:20:43,546
i dobrze o tym wiedzą.
2246
02:20:44,421 --> 02:20:45,755
Wiedzą.
2247
02:20:45,838 --> 02:20:47,546
Dlatego się martwią.
2248
02:20:47,630 --> 02:20:49,088
Wiem to i owo.
2249
02:20:49,171 --> 02:20:52,130
Nie wiedzą, co ja wiem.
2250
02:20:53,463 --> 02:20:55,046
Chcesz zaryzykować?
2251
02:20:55,130 --> 02:20:57,338
Gdzie tu ryzyko?
2252
02:20:57,421 --> 02:20:58,880
Postawili kropkę.
2253
02:20:59,505 --> 02:21:01,088
Kropkę, tak?
2254
02:21:01,671 --> 02:21:03,505
Bzdura.
2255
02:21:03,588 --> 02:21:05,088
Wysłuchaj mnie.
2256
02:21:05,171 --> 02:21:08,880
Słucham. Grożą mi i mam robić, co mi każą.
2257
02:21:08,963 --> 02:21:11,880
To coś więcej niż groźba. To już kropka.
2258
02:21:11,963 --> 02:21:12,921
Kropka.
2259
02:21:13,713 --> 02:21:14,963
Jest jak jest.
2260
02:21:15,046 --> 02:21:17,880
Jeśli coś mi zrobią, to ja im też.
2261
02:21:18,630 --> 02:21:20,546
Tyle wiem.
2262
02:21:23,463 --> 02:21:26,005
Co mam powiedzieć McGee?
2263
02:21:26,588 --> 02:21:28,088
Że nie posłuchasz?
2264
02:21:28,171 --> 02:21:29,880
Nie przywykł do tego.
2265
02:21:29,963 --> 02:21:31,046
Ja również.
2266
02:21:32,838 --> 02:21:34,005
Ja również.
2267
02:21:34,921 --> 02:21:36,130
Nie wiem, co robić.
2268
02:21:36,213 --> 02:21:38,880
Załatw sobie jakichś ochroniarzy.
2269
02:21:39,380 --> 02:21:41,213
Nie zamierzam.
2270
02:21:41,296 --> 02:21:42,796
Nie rób mi tego.
2271
02:21:42,880 --> 02:21:45,088
Jakich ochroniarzy?
2272
02:21:45,171 --> 02:21:47,838
Jeśli to zrobię, odstrzelą moją rodzinę.
2273
02:21:47,921 --> 02:21:50,046
To bez znaczenia. Martwisz się?
2274
02:21:50,130 --> 02:21:52,421
Załatw sobie ochronę. Wiesz czemu?
2275
02:21:53,630 --> 02:21:55,088
Ciebie może spotkać to samo.
2276
02:21:55,171 --> 02:21:57,213
Mogą chcieć cię dopaść,
2277
02:21:57,921 --> 02:21:59,213
bo jesteś ze mną.
2278
02:21:59,296 --> 02:22:00,171
Prawda?
2279
02:22:02,755 --> 02:22:03,838
Martwię się.
2280
02:22:04,463 --> 02:22:06,588
Powiedz Russowi, że bardzo go szanuję.
2281
02:22:07,755 --> 02:22:09,296
Posprzeczaliśmy się.
2282
02:22:09,380 --> 02:22:12,546
Rozmawialiśmy i mnie poniosło. Znasz mnie.
2283
02:22:12,630 --> 02:22:13,588
Wybucham.
2284
02:22:13,671 --> 02:22:14,921
Czasem.
2285
02:22:15,005 --> 02:22:18,296
I po prostu odszedłem. Czasem tak mam.
2286
02:22:18,380 --> 02:22:21,046
Powiedz mu, że bardzo go szanuję.
2287
02:22:21,546 --> 02:22:23,505
Naprawdę bardzo.
2288
02:22:24,046 --> 02:22:25,671
Nigdy bym mu nie zaszkodził,
2289
02:22:25,755 --> 02:22:28,713
bez względu na posiadane dokumenty.
2290
02:22:28,796 --> 02:22:30,171
Ty mu to powiedz.
2291
02:22:30,755 --> 02:22:33,338
- Osobiście.
- Nie zrobię tego.
2292
02:22:33,421 --> 02:22:35,755
- To by ci pomogło.
- To twój mentor.
2293
02:22:36,380 --> 02:22:38,213
Dzięki niemu tu jesteś.
2294
02:22:38,296 --> 02:22:39,255
Ty mu powiedz.
2295
02:22:40,088 --> 02:22:41,171
Słuchaj.
2296
02:22:41,255 --> 02:22:43,713
Ostatecznie liczy się tylko jedno.
2297
02:22:44,796 --> 02:22:46,546
To mój związek.
2298
02:22:48,380 --> 02:22:51,380
Mój, Frank.
2299
02:22:53,755 --> 02:22:55,546
To naprawdę bardzo proste.
2300
02:23:01,130 --> 02:23:02,338
Peggy!
2301
02:23:02,421 --> 02:23:03,880
Zatańczymy?
2302
02:23:04,463 --> 02:23:05,463
Przepraszamy.
2303
02:23:37,296 --> 02:23:41,338
Kilka godzin przed Detroit
postanowiliśmy, że przenocujemy
2304
02:23:41,963 --> 02:23:43,713
i do miasta pojedziemy rano.
2305
02:23:43,796 --> 02:23:45,296
Ślub był ostatnią szansą.
2306
02:23:46,338 --> 02:23:50,213
Bill Bufalino wydawał córkę
za wspaniałego faceta.
2307
02:23:50,296 --> 02:23:52,755
Lepszego niż palant,
z którym była wcześniej.
2308
02:23:52,838 --> 02:23:54,505
I bardzo dobrze.
2309
02:23:55,505 --> 02:23:58,671
Ale ślub był też rodzajem misji pokojowej.
2310
02:23:59,671 --> 02:24:01,046
Po to tam jechaliśmy.
2311
02:24:01,130 --> 02:24:04,755
Wszyscy wiedzieli,
że mamy tam naprostować sprawę.
2312
02:24:06,796 --> 02:24:08,380
Jestem w drodze z Russem.
2313
02:24:08,463 --> 02:24:11,130
Ma nadzieję, że się dogadacie.
2314
02:24:11,213 --> 02:24:12,755
- Co powiedział?
- Że ma nadzieję,
2315
02:24:12,838 --> 02:24:16,630
że się dogadacie.
Porozmawiamy wszyscy po ślubie.
2316
02:24:17,546 --> 02:24:18,963
Ja nie jadę.
2317
02:24:19,046 --> 02:24:21,130
Będzie tam zbyt dużo ludzi,
2318
02:24:21,213 --> 02:24:22,546
których nie lubię.
2319
02:24:22,630 --> 02:24:24,171
Nie jedziesz?
2320
02:24:24,255 --> 02:24:25,255
Nie będzie mnie.
2321
02:24:27,505 --> 02:24:30,505
No to może pogadamy gdzie indziej.
2322
02:24:30,588 --> 02:24:32,463
U ciebie w domu.
2323
02:24:32,546 --> 02:24:34,046
Gdzie tylko chcesz.
2324
02:24:34,130 --> 02:24:35,463
Gdzie ci będzie dobrze.
2325
02:24:36,255 --> 02:24:37,296
Nad jeziorem?
2326
02:24:37,880 --> 02:24:39,463
Chcesz nad jeziorem?
2327
02:24:40,755 --> 02:24:43,630
Od początku chciałem się dogadać.
2328
02:24:43,713 --> 02:24:45,046
Wiem.
2329
02:24:45,130 --> 02:24:46,671
Od pieprzonego początku.
2330
02:24:47,338 --> 02:24:49,255
Ja dobrze o tym wiem.
2331
02:24:51,255 --> 02:24:52,588
Tylko wy dwaj?
2332
02:24:52,671 --> 02:24:54,088
Konusa nie będzie.
2333
02:24:54,588 --> 02:24:56,296
- Musi być.
- Nie.
2334
02:24:56,880 --> 02:24:58,421
On odpada.
2335
02:24:58,505 --> 02:24:59,838
Wtedy to bez sensu.
2336
02:25:01,088 --> 02:25:03,338
Musimy być tylko my trzej.
2337
02:25:03,421 --> 02:25:06,296
Ale to bez sensu. Konus musi być.
2338
02:25:06,380 --> 02:25:10,796
Drugi raz z tym kutasem
do rozmów nie usiądę! Mowy nie ma!
2339
02:25:11,463 --> 02:25:14,463
- Musisz.
- Nic nie muszę.
2340
02:25:14,546 --> 02:25:18,588
Wiesz, że to ja robię im uprzejmość.
2341
02:25:18,671 --> 02:25:19,505
Wiem.
2342
02:25:19,588 --> 02:25:21,171
Zapomnij o przeszłości.
2343
02:25:21,255 --> 02:25:24,963
Zapomniałem.
I więcej skurwiela nie chcę oglądać.
2344
02:25:25,046 --> 02:25:27,421
Musisz. Wszyscy tak mówią.
2345
02:25:27,505 --> 02:25:31,963
Nie ma mowy.
Nie chcę tego robić i nie zrobię.
2346
02:25:32,046 --> 02:25:33,588
Odkładam słuchawkę.
2347
02:25:33,671 --> 02:25:35,588
Zrozum, proszę.
2348
02:25:49,463 --> 02:25:52,046
- Co powiedział?
- Zastanawia się.
2349
02:25:52,588 --> 02:25:53,671
Zastanawia?
2350
02:25:54,838 --> 02:25:57,005
LODZIARNIA HOWARD JOHNSON'S
2351
02:26:01,713 --> 02:26:02,838
Dla ciebie.
2352
02:26:10,546 --> 02:26:11,421
W porządku.
2353
02:26:11,505 --> 02:26:12,338
Dobra.
2354
02:26:25,546 --> 02:26:26,588
Która godzina?
2355
02:26:28,213 --> 02:26:29,171
Dochodzi piąta.
2356
02:26:32,921 --> 02:26:36,755
Zadzwoń do Jimmy'ego.
Może już się zastanowił.
2357
02:26:43,005 --> 02:26:44,005
Dobra.
2358
02:26:55,171 --> 02:26:56,630
Kiedy przyjeżdżacie?
2359
02:26:56,713 --> 02:26:58,005
Jutro rano.
2360
02:26:58,088 --> 02:26:59,963
To dobrze. Bo...
2361
02:27:00,546 --> 02:27:02,880
zmieniłem zdanie.
2362
02:27:04,338 --> 02:27:05,338
Naprawdę?
2363
02:27:06,255 --> 02:27:09,088
Tak, spotkam się z konusem
jutro po południu.
2364
02:27:10,421 --> 02:27:12,921
- Z konusem?
- Tak.
2365
02:27:13,505 --> 02:27:15,838
Tony Jack to zorganizował. Lubię go.
2366
02:27:15,921 --> 02:27:17,755
Kilka razy się z nim spotkałem
2367
02:27:17,838 --> 02:27:19,630
po porażce w Miami.
2368
02:27:20,213 --> 02:27:21,921
Gdzie się spotkacie?
2369
02:27:22,505 --> 02:27:23,963
Tam, gdzie wcześniej.
2370
02:27:24,546 --> 02:27:25,963
Pamiętasz.
2371
02:27:26,046 --> 02:27:27,005
Publicznie.
2372
02:27:28,755 --> 02:27:30,796
Wiesz, że Tony Jack to kuzyn Pro?
2373
02:27:31,296 --> 02:27:34,463
Oni wszyscy są spokrewnieni. Co poradzisz?
2374
02:27:35,380 --> 02:27:37,171
Powinienem tam być.
2375
02:27:37,255 --> 02:27:40,505
Też bym chciał.
Dlatego pytam, kiedy przyjeżdżacie.
2376
02:27:41,171 --> 02:27:43,296
- O której?
- 14.30.
2377
02:27:43,380 --> 02:27:45,838
Lepiej, żeby się chujek nie spóźnił.
2378
02:27:45,921 --> 02:27:47,921
I nie przyszedł w spodenkach.
2379
02:27:48,005 --> 02:27:50,088
Ja będę o 14.
2380
02:27:50,171 --> 02:27:52,546
- Ty też powinieneś.
- Będę.
2381
02:27:52,630 --> 02:27:54,046
Dobrze.
2382
02:27:55,088 --> 02:27:56,296
Do zobaczenia o 14.
2383
02:27:59,296 --> 02:28:00,338
Do zobaczenia.
2384
02:28:06,880 --> 02:28:07,963
Co powiedział?
2385
02:28:08,838 --> 02:28:10,130
Spotka się z Pro.
2386
02:28:12,296 --> 02:28:13,630
Tony Jack to ustawił.
2387
02:28:14,130 --> 02:28:15,338
Bardzo dobrze.
2388
02:28:33,171 --> 02:28:34,338
Umieramy z głodu.
2389
02:28:42,088 --> 02:28:45,838
Dobrze, że załatwiliśmy
ten ocet winny od kumpla Angela.
2390
02:28:48,088 --> 02:28:49,505
Włoska oliwa
2391
02:28:49,588 --> 02:28:52,005
od tego drugiego też niezła.
2392
02:28:54,046 --> 02:28:56,421
Oliwki z Katanii, nie ma lepszych.
2393
02:28:56,505 --> 02:28:57,338
Najlepsze.
2394
02:29:02,130 --> 02:29:03,838
Zaszły pewne zmiany.
2395
02:29:04,421 --> 02:29:05,546
Nie będziemy...
2396
02:29:07,296 --> 02:29:11,213
jutro się zrywać,
trochę tu posiedzimy i potem pojedziemy.
2397
02:29:11,963 --> 02:29:14,296
Ale powiedziałem Jimmy'emu,
2398
02:29:14,380 --> 02:29:15,713
że będziemy rano.
2399
02:29:17,296 --> 02:29:20,130
Powiedziałem Jimmy'emu, że będziemy rano.
2400
02:29:20,630 --> 02:29:22,171
Wiem.
2401
02:29:24,255 --> 02:29:27,880
Że będę z nim na spotkaniu z Pro.
2402
02:29:27,963 --> 02:29:29,213
Co?
2403
02:29:29,296 --> 02:29:31,630
Na spotkaniu z Pro.
2404
02:29:31,713 --> 02:29:33,005
Wiem.
2405
02:29:37,171 --> 02:29:39,505
Co mam teraz zrobić?
2406
02:29:41,796 --> 02:29:45,005
Muszę tam być. Obiecałem mu.
2407
02:29:50,421 --> 02:29:52,505
Zrobiliśmy już, co mogliśmy.
2408
02:30:04,171 --> 02:30:05,255
Nie dzwoń do niego.
2409
02:30:42,255 --> 02:30:43,296
Dzień dobry.
2410
02:30:46,921 --> 02:30:48,463
Kawy?
2411
02:30:48,546 --> 02:30:49,755
Już mam.
2412
02:30:51,546 --> 02:30:53,546
- Jak się spało?
- Dobrze. A tobie?
2413
02:30:55,380 --> 02:30:56,380
W porządku.
2414
02:31:00,505 --> 02:31:02,296
Zbożowe czy kukurydziane?
2415
02:31:03,588 --> 02:31:04,463
Zbożowe.
2416
02:31:20,880 --> 02:31:23,213
Jedziemy dzisiaj do Port Clinton.
2417
02:31:28,880 --> 02:31:30,630
Myślałem, że zostajemy tutaj.
2418
02:31:31,671 --> 02:31:33,421
Dziewczyny zostają.
2419
02:31:34,255 --> 02:31:36,130
My jedziemy.
2420
02:31:37,671 --> 02:31:39,880
Za trzy godziny wrócimy.
2421
02:31:43,838 --> 02:31:45,838
Co jest w Port Clinton?
2422
02:31:46,421 --> 02:31:47,463
Samolot.
2423
02:31:51,213 --> 02:31:52,755
A dokąd lecimy?
2424
02:31:53,421 --> 02:31:54,463
Do Detroit.
2425
02:32:01,963 --> 02:32:03,546
Jednak tam jedziemy?
2426
02:32:04,338 --> 02:32:06,713
Nie, tylko ty.
2427
02:32:09,213 --> 02:32:10,588
A kiedy wrócisz,
2428
02:32:11,088 --> 02:32:12,296
pojedziemy sobie
2429
02:32:13,005 --> 02:32:16,171
powolutku
całą paczką do Detroit.
2430
02:32:17,005 --> 02:32:18,838
Z postojami na dymka.
2431
02:32:32,046 --> 02:32:34,130
Musiałem cię zaangażować,
2432
02:32:34,921 --> 02:32:37,005
bo byś do tego nie dopuścił.
2433
02:32:37,880 --> 02:32:39,796
Wiem o tym.
2434
02:32:45,046 --> 02:32:46,588
Ale to się stanie.
2435
02:32:49,171 --> 02:32:50,296
Tak czy siak,
2436
02:32:51,005 --> 02:32:52,171
on znika.
2437
02:32:58,255 --> 02:33:00,671
Wiem, co czujesz. Zaufaj mi.
2438
02:33:00,755 --> 02:33:02,338
Dobrze wiem.
2439
02:33:03,963 --> 02:33:07,921
Wiesz, że chcieliśmy mu pomóc.
2440
02:33:08,005 --> 02:33:09,421
Ty też próbowałeś.
2441
02:33:12,005 --> 02:33:13,630
Sam jest sobie winien.
2442
02:33:15,880 --> 02:33:17,963
I to nasze zadanie.
2443
02:33:21,546 --> 02:33:23,171
Zgodzili się na to
2444
02:33:24,505 --> 02:33:26,338
z szacunku do mnie.
2445
02:33:29,005 --> 02:33:31,046
Ty i Reenie jesteście bezpieczni,
2446
02:33:31,796 --> 02:33:33,171
bo jesteście ze mną.
2447
02:33:38,130 --> 02:33:39,380
Jesteście ze mną.
2448
02:34:18,588 --> 02:34:19,921
Daj okulary.
2449
02:38:52,630 --> 02:38:54,088
Chuckie się spóźnia.
2450
02:39:47,838 --> 02:39:48,880
To on?
2451
02:40:02,671 --> 02:40:03,838
Jestem Sally.
2452
02:40:09,005 --> 02:40:11,213
Jedźmy, bo twój ojciec
znowu mnie opieprzy.
2453
02:40:11,296 --> 02:40:12,713
Jedź z przodu, Frank.
2454
02:40:13,713 --> 02:40:14,838
Co to ma być?
2455
02:40:16,296 --> 02:40:17,213
Mokre.
2456
02:40:17,838 --> 02:40:19,963
Wiozłem dla kumpla
2457
02:40:20,463 --> 02:40:22,130
mrożoną rybę.
2458
02:40:22,713 --> 02:40:24,005
Rybę?
2459
02:40:24,088 --> 02:40:25,546
To plama po rybie?
2460
02:40:25,630 --> 02:40:27,338
Nic teraz nie poradzę.
2461
02:40:27,421 --> 02:40:28,255
Ja tam usiądę.
2462
02:40:28,338 --> 02:40:29,713
Nie, ty z przodu.
2463
02:40:31,130 --> 02:40:33,005
Ja tutaj. Ty z przodu.
2464
02:40:33,671 --> 02:40:35,130
Ja tam usiądę.
2465
02:40:38,296 --> 02:40:40,338
Nie usiądę tam. Siedzę tam.
2466
02:40:42,796 --> 02:40:43,963
Siadaj, gdzie chcesz.
2467
02:40:46,755 --> 02:40:48,463
Podłożyć ci gazetę?
2468
02:40:48,546 --> 02:40:49,838
Nie. Jedźmy już.
2469
02:41:03,921 --> 02:41:05,088
Co to była za ryba?
2470
02:41:07,296 --> 02:41:08,130
Co?
2471
02:41:10,630 --> 02:41:12,088
Co to była za ryba?
2472
02:41:13,963 --> 02:41:16,838
Nie wiem. Zwyczajna. Do jedzenia.
2473
02:41:17,921 --> 02:41:19,380
Nie wiesz jaka?
2474
02:41:21,296 --> 02:41:22,755
Nie.
2475
02:41:23,880 --> 02:41:25,005
Skąd ją miałeś?
2476
02:41:26,130 --> 02:41:28,213
Ja pierdolę. Z rybnego.
2477
02:41:30,338 --> 02:41:33,713
Poszedłeś i powiedziałeś: „Poproszę rybę”?
2478
02:41:34,796 --> 02:41:36,130
Mniej więcej.
2479
02:41:37,713 --> 02:41:40,713
Nie powiedziałeś, że chcesz łososia,
2480
02:41:40,796 --> 02:41:42,046
plamiaka
2481
02:41:42,755 --> 02:41:43,796
albo dorsza?
2482
02:41:43,880 --> 02:41:46,421
Jakie to ma, kurwa, znaczenie?
2483
02:41:47,046 --> 02:41:50,630
- Co cię to obchodzi?
- Staram się zrozumieć...
2484
02:41:53,296 --> 02:41:56,088
jak można kupić rybę
i nie znać jej gatunku.
2485
02:41:58,421 --> 02:42:00,963
Ryba już na mnie czekała.
2486
02:42:04,046 --> 02:42:07,213
Nie pytałem, jakiego jest gatunku. Wybacz.
2487
02:42:10,921 --> 02:42:13,130
Twój kolega ją zamówił.
2488
02:42:20,171 --> 02:42:23,130
Muszę umieć to wytłumaczyć,
jeśli ktoś mnie zapyta.
2489
02:42:44,380 --> 02:42:45,255
Tato.
2490
02:42:47,213 --> 02:42:48,130
Chuckie.
2491
02:42:48,213 --> 02:42:50,421
- Wybacz spóźnienie...
- Spóźnienie?
2492
02:42:51,005 --> 02:42:52,671
Co ty tu w ogóle robisz?
2493
02:42:52,755 --> 02:42:53,796
Kto cię zaprosił?
2494
02:42:57,130 --> 02:42:58,796
Coś za jeden?
2495
02:42:58,880 --> 02:43:00,296
Jestem od Pro.
2496
02:43:00,380 --> 02:43:01,796
Od Pro?
2497
02:43:01,880 --> 02:43:04,421
Kutas mnie wystawił.
2498
02:43:04,505 --> 02:43:06,755
Nie czekam dłużej niż dziesięć minut.
2499
02:43:06,838 --> 02:43:07,921
Jest w domu.
2500
02:43:08,505 --> 02:43:09,630
Jakim domu?
2501
02:43:09,713 --> 02:43:10,963
Z Russem.
2502
02:43:11,630 --> 02:43:13,130
Z Russem? Co jest...
2503
02:43:13,213 --> 02:43:14,380
Spójrz do tyłu.
2504
02:43:16,463 --> 02:43:18,630
Co tu się odpierdala?
2505
02:43:18,713 --> 02:43:20,296
Czekałem na ciebie.
2506
02:43:20,380 --> 02:43:22,171
Miałeś być o drugiej.
2507
02:43:22,255 --> 02:43:25,171
Wybacz. McGee postanowił przyjechać.
2508
02:43:25,255 --> 02:43:27,338
Ale tu nie chciał.
2509
02:43:27,421 --> 02:43:28,463
Jest w domu.
2510
02:43:28,546 --> 02:43:29,838
McGee jest w Detroit?
2511
02:43:30,880 --> 02:43:32,213
Postanowił przyjechać.
2512
02:43:34,796 --> 02:43:36,921
Pomóc w rozmowach.
2513
02:43:38,463 --> 02:43:39,463
Jest w domu?
2514
02:43:45,130 --> 02:43:46,755
Odwieziemy cię.
2515
02:44:13,255 --> 02:44:14,921
W aucie była ryba,
2516
02:44:15,421 --> 02:44:16,713
ale posprzątaliśmy.
2517
02:44:16,796 --> 02:44:17,630
Ryba?
2518
02:44:19,088 --> 02:44:22,671
Chuckie wiózł rybę, ale nie wie jaką.
2519
02:44:22,755 --> 02:44:24,213
Już wytarłem.
2520
02:44:24,296 --> 02:44:26,880
- Mam chusteczkę.
- Śmierdzi.
2521
02:44:28,005 --> 02:44:29,838
Wiozłeś rybę?
2522
02:44:29,921 --> 02:44:31,421
Dla Bobby'ego Holmesa.
2523
02:44:31,505 --> 02:44:33,005
Bobby lubi ryby.
2524
02:44:33,588 --> 02:44:35,046
Wyczyściliśmy.
2525
02:44:35,130 --> 02:44:36,421
Wyczyściliście?
2526
02:44:36,505 --> 02:44:37,713
Ty czyściłeś?
2527
02:44:38,213 --> 02:44:40,005
Co ty wiesz o rybach?
2528
02:44:40,505 --> 02:44:42,505
Złowiłeś kiedyś jakąś?
2529
02:44:43,380 --> 02:44:44,213
Nie.
2530
02:44:44,296 --> 02:44:45,963
Więc nic nie wiesz.
2531
02:44:47,463 --> 02:44:51,588
Nigdy nie wieź w aucie ryby.
Potem trudno pozbyć się zapachu.
2532
02:44:52,171 --> 02:44:54,130
Chyba że porządnie zawiniętą.
2533
02:44:54,213 --> 02:44:55,130
Wiem.
2534
02:44:55,213 --> 02:44:56,921
Wiesz? Zapamiętaj.
2535
02:44:58,046 --> 02:44:59,463
To dobra życiowa rada.
2536
02:45:04,921 --> 02:45:07,588
Nie mogłeś wpaść o 14 i mnie uprzedzić?
2537
02:45:07,671 --> 02:45:10,713
Czekałem 40 minut jak jakiś dureń.
2538
02:45:10,796 --> 02:45:13,046
Przyjechałem, jak tylko dotarłem.
2539
02:45:13,130 --> 02:45:15,088
Dotarłeś rano.
2540
02:45:15,171 --> 02:45:19,130
Russell miał sprawę w Port Clinton.
Musiałem na niego poczekać.
2541
02:45:19,213 --> 02:45:20,838
Zapomniałem o niej.
2542
02:45:20,921 --> 02:45:24,630
Jak tylko dotarliśmy,
przyjechałem do ciebie.
2543
02:45:24,713 --> 02:45:26,838
Z całym szacunkiem do Russa...
2544
02:45:27,671 --> 02:45:30,255
ale ktoś powinien mnie uprzedzić.
2545
02:45:30,755 --> 02:45:34,546
Że spotkamy się o 14.30 lub 14.40.
2546
02:45:34,630 --> 02:45:35,630
Masz rację.
2547
02:45:35,713 --> 02:45:39,880
Za kogo ten Pro się ma,
że wysyła chłopca na posyłki?
2548
02:45:39,963 --> 02:45:41,005
Jego nie będzie.
2549
02:45:41,088 --> 02:45:44,296
Wiem. Nie w tym rzecz.
2550
02:45:44,380 --> 02:45:45,880
Ale to Pro go wysłał.
2551
02:45:47,338 --> 02:45:50,213
A powinien przyjechać osobiście.
O to mi chodzi.
2552
02:45:53,546 --> 02:45:55,463
Widzisz coś w tych okularach?
2553
02:45:56,838 --> 02:45:58,421
Nic a nic.
2554
02:45:58,921 --> 02:46:01,213
Dobrze, że nie ty prowadzisz.
2555
02:46:09,796 --> 02:46:11,296
To tam.
2556
02:46:11,963 --> 02:46:15,046
Tam. Budynek ze schodami.
2557
02:46:17,338 --> 02:46:18,546
- Masz swojego kumpla?
- Mam.
2558
02:46:21,380 --> 02:46:23,380
Cholera wie, co on odpierdoli,
2559
02:46:23,463 --> 02:46:24,921
z Russem czy bez.
2560
02:47:04,671 --> 02:47:06,421
Spadajmy stąd, Frank.
2561
02:49:42,005 --> 02:49:44,671
James Hoffa, były prezes związku Teamsters
2562
02:49:44,755 --> 02:49:49,171
zniknął w środę.
Zaginął po nim wszelki ślad.
2563
02:49:49,255 --> 02:49:53,005
Hoffa spędził w więzieniu cztery lata
i nie ukrywał,
2564
02:49:53,088 --> 02:49:56,713
że chce odzyskać stanowisko
od Franka Fitzsimmonsa.
2565
02:49:59,213 --> 02:50:00,171
Wciąż nic?
2566
02:50:01,255 --> 02:50:02,588
Samochód syna Fitzsimmonsa
2567
02:50:02,671 --> 02:50:04,463
został wysadzony. Nie było go w środku.
2568
02:50:04,546 --> 02:50:07,796
W związku zawodowym w Detroit
toczy się spór.
2569
02:50:07,880 --> 02:50:10,755
Hoffa zniknął w środę po południu.
2570
02:50:10,838 --> 02:50:14,338
Minęło 48 godzin i wciąż nie wiadomo,
2571
02:50:14,421 --> 02:50:15,796
co stało się z Hoffą.
2572
02:50:15,880 --> 02:50:18,130
Policja się bardzo niepokoi.
2573
02:50:18,213 --> 02:50:20,838
Władze starają się ustalić,
z kim Hoffa miał się spotkać
2574
02:50:20,921 --> 02:50:25,255
w restauracji Red Fox,
gdzie widziano go po raz ostatni.
2575
02:50:25,838 --> 02:50:29,546
Podejrzewa się, że mógł to być
Anthony Giacalone,
2576
02:50:29,630 --> 02:50:32,130
ważna osoba w środowisku mafijnym Detroit.
2577
02:50:32,213 --> 02:50:36,588
Syn Hoffy, James, bezskutecznie próbował
skontaktować się z Giacalone.
2578
02:50:41,046 --> 02:50:42,421
Chyba zadzwonię do Jo.
2579
02:50:44,588 --> 02:50:46,338
Jeszcze tego nie zrobiłeś?
2580
02:50:53,088 --> 02:50:53,963
Dlaczego?
2581
02:50:54,838 --> 02:50:55,713
Co?
2582
02:50:56,838 --> 02:50:57,963
Dlaczego?
2583
02:50:59,421 --> 02:51:00,505
Co dlaczego?
2584
02:51:02,505 --> 02:51:04,046
Dlaczego nie zadzwoniłeś?
2585
02:51:12,421 --> 02:51:13,838
Zrobię to teraz.
2586
02:51:15,338 --> 02:51:19,588
Czy myśli pan, że porwanie
miało coś wspólnego
2587
02:51:19,671 --> 02:51:21,630
ze sporami w jego związku Local 299?
2588
02:51:21,713 --> 02:51:25,921
Na pewno trzeba dokładniej
przyjrzeć się polityce związku.
2589
02:51:26,005 --> 02:51:30,171
Jedna z wysoko
postawionych osób w Teamsters
2590
02:51:30,255 --> 02:51:32,463
obawia się, że Hoffa został zabity.
2591
02:51:33,171 --> 02:51:36,088
Mówił Robert Hager, NBC News,
Bloomfield, Michigan.
2592
02:51:45,213 --> 02:51:46,630
Wtedy przestała się
2593
02:51:46,713 --> 02:51:47,880
do mnie odzywać.
2594
02:51:47,963 --> 02:51:50,463
3 sierpnia 1975 roku.
2595
02:51:52,213 --> 02:51:54,046
Ma teraz dobrą posadę.
2596
02:51:54,130 --> 02:51:56,755
Mieszka niedaleko Filadelfii.
2597
02:51:57,838 --> 02:51:59,296
Ale wtedy...
2598
02:52:00,213 --> 02:52:01,255
dla mnie...
2599
02:52:02,255 --> 02:52:03,338
moja córka Peggy...
2600
02:52:04,921 --> 02:52:06,505
zniknęła z mojego życia.
2601
02:52:13,546 --> 02:52:14,380
Halo?
2602
02:52:15,338 --> 02:52:17,005
Jo?
2603
02:52:20,755 --> 02:52:21,796
Mówi Frank.
2604
02:52:28,880 --> 02:52:31,213
Myślisz, że on żyje?
2605
02:52:34,046 --> 02:52:35,171
Musi.
2606
02:52:36,713 --> 02:52:40,713
Trzeba być dobrej myśli.
Jeszcze tak długo nie minęło.
2607
02:52:40,796 --> 02:52:42,005
Ale wiesz,
2608
02:52:42,505 --> 02:52:43,880
że nic mu nie jest?
2609
02:52:43,963 --> 02:52:46,755
Nie wiem... Znasz mnie...
2610
02:52:46,838 --> 02:52:49,880
Może zrobił coś jak Szalony Joe
2611
02:52:50,630 --> 02:52:53,255
i go porwali.
2612
02:52:53,880 --> 02:52:56,588
Tamten wrócił. Nic mu nie zrobili.
2613
02:52:57,796 --> 02:53:01,213
Może chce sobie przemyśleć pewne sprawy.
2614
02:53:01,296 --> 02:53:03,088
Musisz być dobrej...
2615
02:53:03,921 --> 02:53:05,338
Będzie dobrze.
2616
02:53:06,130 --> 02:53:07,713
Wszystko będzie dobrze.
2617
02:53:12,088 --> 02:53:14,796
Dzwoń, gdybyś czegoś potrzebowała.
2618
02:53:14,880 --> 02:53:16,755
Czegokolwiek.
2619
02:53:18,005 --> 02:53:19,880
Zadzwonisz jeszcze?
2620
02:53:19,963 --> 02:53:22,046
Tak, zadzwonię.
2621
02:53:23,713 --> 02:53:25,171
Zadzwonię.
2622
02:53:26,421 --> 02:53:28,130
Jutro.
2623
02:53:28,713 --> 02:53:30,421
Dobrze.
2624
02:53:30,505 --> 02:53:32,713
Z samego rana.
2625
02:53:32,796 --> 02:53:33,630
Obiecujesz?
2626
02:53:33,713 --> 02:53:35,005
Tak. Bądź silna.
2627
02:53:35,588 --> 02:53:36,671
Myśl pozytywnie.
2628
02:53:37,963 --> 02:53:40,046
No dobrze.
2629
02:53:42,671 --> 02:53:44,588
Do usłyszenia. Pa.
2630
02:54:45,213 --> 02:54:47,880
Tak to było.
2631
02:54:50,380 --> 02:54:51,296
Panie Sheeran,
2632
02:54:51,963 --> 02:54:54,130
czy wie pan, kto, jeśli w ogóle,
2633
02:54:54,213 --> 02:54:57,046
jest odpowiedzialny
za zniknięcie Jamesa Hoffy?
2634
02:54:57,130 --> 02:55:00,546
Przesłuchiwano wszystkich,
2635
02:55:00,630 --> 02:55:02,380
którzy znali Jimmy'ego.
2636
02:55:02,463 --> 02:55:05,671
Odmawiam odpowiedzi
na to pytanie w obawie,
2637
02:55:05,755 --> 02:55:08,213
że może ono doprowadzić
do mojego oskarżenia.
2638
02:55:08,296 --> 02:55:09,588
Zapytam inaczej.
2639
02:55:10,213 --> 02:55:11,588
Jaki kolor ma to pióro?
2640
02:55:14,171 --> 02:55:16,088
Wszyscy powołali się na 5. poprawkę.
2641
02:55:16,171 --> 02:55:17,213
To normalne
2642
02:55:17,796 --> 02:55:19,421
w takiej sytuacji.
2643
02:55:20,005 --> 02:55:24,463
Każdemu postawili jakieś zarzuty,
2644
02:55:24,546 --> 02:55:25,755
ale tego nie.
2645
02:55:25,838 --> 02:55:27,088
Za Jimmy'ego nie.
2646
02:55:27,171 --> 02:55:30,213
Nikt nie poszedł za to do więzienia.
2647
02:55:30,296 --> 02:55:32,838
Nikt się nie wygadał, co było dziwne.
2648
02:55:32,921 --> 02:55:34,921
Trzech może dotrzymać tajemnicy,
2649
02:55:35,005 --> 02:55:36,755
jeśli dwóch z nich nie żyje.
2650
02:55:38,796 --> 02:55:41,296
Bruno Denzetta i Marco Rossi
2651
02:55:41,380 --> 02:55:44,921
dostali po 20 lat za wymuszenia.
2652
02:55:46,005 --> 02:55:47,588
Pro też skazano,
2653
02:55:47,671 --> 02:55:51,671
ale siedział już za coś wcześniejszego.
2654
02:55:51,755 --> 02:55:54,505
Za biednego Tony'ego Trzy Palce,
2655
02:55:54,588 --> 02:55:55,880
który dostał więcej głosów niż Pro.
2656
02:55:56,713 --> 02:55:58,088
Za to go zamknęli.
2657
02:55:58,171 --> 02:56:01,088
Zabił go Sally Bugs.
2658
02:56:07,296 --> 02:56:10,755
Raz widziano, jak Sally wchodzi
do budynku federalnego.
2659
02:56:12,171 --> 02:56:13,838
Przecież nic nie zrobił.
2660
02:56:14,421 --> 02:56:16,796
Mogą cię wezwać w różnych sprawach.
2661
02:56:17,296 --> 02:56:19,130
Ale Sally nie jest głupi.
2662
02:56:19,630 --> 02:56:21,880
Czemu nikomu nie powiedział?
2663
02:56:23,171 --> 02:56:24,963
Nie pisnął słowem.
2664
02:56:25,963 --> 02:56:27,088
Słowem.
2665
02:56:28,296 --> 02:56:29,755
Jedno jest pewne,
2666
02:56:30,755 --> 02:56:32,880
na lunch tam nie poszedł.
2667
02:56:46,046 --> 02:56:46,880
Sally...
2668
02:56:48,505 --> 02:56:49,588
Irlandczyk.
2669
02:57:01,921 --> 02:57:04,296
Okazało się, że Sally komuś jednak mówił,
2670
02:57:04,380 --> 02:57:07,338
tylko że ten ktoś
zapomniał powiedzieć innym.
2671
02:57:07,421 --> 02:57:09,505
Niepotrzebnie zginął.
2672
02:57:12,338 --> 02:57:16,171
Chuckie, pasierb Jimmy'ego,
nawet nie wiedział,
2673
02:57:16,255 --> 02:57:17,546
że jest zamieszany.
2674
02:57:18,588 --> 02:57:22,421
Wiedział tylko, że ma podwieźć
mnie i człowieka Pro
2675
02:57:22,505 --> 02:57:26,380
do Red Foxa, skąd mieliśmy
zabrać jego ojca na spotkanie.
2676
02:57:27,130 --> 02:57:30,713
Niby brał w tym udział,
ale raczej przez głupotę.
2677
02:57:31,630 --> 02:57:36,213
Szkoda mi było Chuckiego.
Wciąż jest mi przykro.
2678
02:57:36,296 --> 02:57:39,671
Federalni posadzili go na 10 miesięcy
za jakąś bzdurę z autem,
2679
02:57:39,755 --> 02:57:41,755
cholera wie, o co szło.
2680
02:57:44,005 --> 02:57:47,171
Grubego Tony'ego Salerna
dopadli za unikanie podatków.
2681
02:57:47,963 --> 02:57:48,963
Niedługo później
2682
02:57:49,046 --> 02:57:51,838
stwierdzono u niego raka prostaty.
2683
02:57:55,505 --> 02:57:58,505
Na północy Kalifornii są takie...
2684
02:58:00,630 --> 02:58:02,463
delikatesy mięsne.
2685
02:58:03,838 --> 02:58:04,963
Niedaleko...
2686
02:58:06,255 --> 02:58:08,630
Walnut Creek. Pochodzisz stamtąd?
2687
02:58:09,255 --> 02:58:10,130
Tak.
2688
02:58:10,755 --> 02:58:12,963
Może znasz właściciela.
2689
02:58:13,630 --> 02:58:15,963
Szukam kogoś, kto zrobi przysługę...
2690
02:58:16,463 --> 02:58:18,088
Dla niego, nie dla mnie.
2691
02:58:19,130 --> 02:58:22,796
Miło by było,
gdyby dostał bilet do Australii.
2692
02:58:24,296 --> 02:58:25,630
Rozumiesz.
2693
02:58:28,171 --> 02:58:29,046
Tak.
2694
02:58:30,755 --> 02:58:32,796
Pomożesz mu tam się dostać?
2695
02:58:38,296 --> 02:58:39,463
Tak.
2696
02:58:39,546 --> 02:58:41,213
Russella dopadli za to,
2697
02:58:41,296 --> 02:58:44,213
że kazał Jimmy'emu Łasicy
udusić Jacka Napoliego.
2698
02:58:44,296 --> 02:58:48,463
Poszło o wartą 25 tys. biżuterię,
którą Jack wziął od Russa
2699
02:58:48,546 --> 02:58:51,255
i nigdy za nią nie zapłacił.
2700
02:58:51,338 --> 02:58:53,963
Tego się Russowi nie robi.
2701
02:58:55,088 --> 02:58:58,213
Tylko że Łasica pracował dla glin.
2702
02:58:58,296 --> 02:58:59,546
Miał na sobie podsłuch.
2703
02:59:00,046 --> 02:59:02,796
„Współudział w zabójstwie świadka”.
2704
02:59:02,880 --> 02:59:06,421
Wiadomo było, że to sprawka Napoliego.
2705
02:59:06,505 --> 02:59:08,213
Oczywista sprawa.
2706
02:59:08,296 --> 02:59:10,046
Wrobił go. To była pułapka.
2707
02:59:10,130 --> 02:59:11,213
Jak inaczej to nazwać?
2708
02:59:11,713 --> 02:59:14,838
Ale to już zupełnie inna historia.
2709
02:59:16,796 --> 02:59:19,505
Mnie oskarżono o przekupstwo,
związkowe oszustwa
2710
02:59:19,588 --> 02:59:21,713
i tym podobne bzdety.
2711
02:59:21,796 --> 02:59:25,630
Zabójstwo, usiłowanie zabójstwa,
zastraszanie, defraudacja, podpalenia
2712
02:59:25,713 --> 02:59:30,005
Czy pan Boffa podarował panu
i pańskiej żonie luksusowe samochody?
2713
02:59:31,421 --> 02:59:33,296
Pracowałem przez 44 lata
2714
02:59:33,380 --> 02:59:37,713
i nigdy nie wziąłem łapówki
ani od Boffy, ani od nikogo innego.
2715
02:59:37,796 --> 02:59:39,213
Myślcie sobie, co chcecie.
2716
02:59:40,296 --> 02:59:43,296
Ostatecznie skazali mnie za eksplozję
w firmie dźwigowej,
2717
02:59:43,380 --> 02:59:46,546
która bez powodu zwolniła
dwóch moich związkowców.
2718
02:59:49,130 --> 02:59:50,796
No i za mojego lincolna.
2719
02:59:51,505 --> 02:59:54,088
Kupiłem go od Eugene'a Boffy.
2720
02:59:55,088 --> 02:59:57,588
Wynajmował kierowców firmom transportowym,
2721
02:59:57,671 --> 03:00:00,338
a potem płacił im poniżej normy.
2722
03:00:02,463 --> 03:00:06,005
Powiedzieli, że za samochód
zapłaciłem mniej, niż jest wart.
2723
03:00:06,713 --> 03:00:08,630
Że to była łapówka.
2724
03:00:14,921 --> 03:00:16,838
Uwielbiałem to auto.
2725
03:00:17,505 --> 03:00:22,255
Ale na pewno nie było warte 18 lat,
które za nie dostałem.
2726
03:00:27,421 --> 03:00:29,796
Russell miał zawał.
2727
03:00:29,880 --> 03:00:33,546
Gruby Tony nie trzymał moczu.
2728
03:00:33,630 --> 03:00:35,338
Od artretyzmu,
2729
03:00:35,421 --> 03:00:40,630
którego nabawiłem się w okopach,
zaczęły mnie boleć plecy.
2730
03:00:40,713 --> 03:00:43,213
Traciłem czucie w stopach.
2731
03:00:43,838 --> 03:00:45,255
Potrzebowałem laski.
2732
03:00:45,338 --> 03:00:47,963
Ale w więzieniu to niemożliwe,
2733
03:00:48,046 --> 03:00:50,671
bo mogłaby posłużyć za broń.
2734
03:00:50,755 --> 03:00:53,546
Neurontin trochę mi pomagał,
2735
03:00:53,630 --> 03:00:56,005
ale otumaniał.
2736
03:00:57,380 --> 03:00:58,380
Udało mu się!
2737
03:01:00,005 --> 03:01:03,088
Byliśmy odmrażającymi sobie tyłki wrakami.
2738
03:01:03,671 --> 03:01:04,838
Boisz się?
2739
03:01:04,921 --> 03:01:07,838
Posiedzisz drugą dychę,
to może mnie pokonasz.
2740
03:01:17,171 --> 03:01:18,671
Dobry ten soczek, co?
2741
03:01:31,255 --> 03:01:32,755
Nie zjem tego.
2742
03:01:33,380 --> 03:01:34,671
Nie mam zębów.
2743
03:01:35,380 --> 03:01:36,421
Urwij mi kawałek.
2744
03:01:37,005 --> 03:01:38,338
Malutki.
2745
03:02:00,963 --> 03:02:02,546
Jimmy był dobrym człowiekiem.
2746
03:02:03,296 --> 03:02:05,130
Miał miłą rodzinę.
2747
03:02:09,421 --> 03:02:10,588
Wiem.
2748
03:02:12,213 --> 03:02:14,588
Nigdy nie chciałem, żeby do tego doszło.
2749
03:02:23,880 --> 03:02:26,588
Musiałem wybrać, my albo on.
2750
03:02:27,463 --> 03:02:28,380
Jebać ich.
2751
03:02:29,630 --> 03:02:30,505
Jebać.
2752
03:03:01,046 --> 03:03:02,213
Dokąd to?
2753
03:03:02,921 --> 03:03:05,338
- Dokąd?
- Do kościoła.
2754
03:03:07,421 --> 03:03:09,130
Nie śmiej się, zobaczysz.
2755
03:03:09,213 --> 03:03:10,338
Nie śmiej się.
2756
03:03:10,838 --> 03:03:11,838
Zobaczysz.
2757
03:03:19,838 --> 03:03:21,713
Najpierw wybrał się do kościoła.
2758
03:03:23,755 --> 03:03:26,838
Potem do więziennego szpitala.
2759
03:03:30,130 --> 03:03:32,546
A na końcu na cmentarz.
2760
03:03:35,213 --> 03:03:37,046
Panie Jezu...
2761
03:03:38,463 --> 03:03:40,380
Tamtego października wyszedłem.
2762
03:03:40,463 --> 03:03:42,421
Reenie zmarła w grudniu.
2763
03:03:42,921 --> 03:03:45,421
A dokładniej 23 grudnia.
2764
03:03:46,046 --> 03:03:47,130
Rak płuc.
2765
03:03:47,630 --> 03:03:48,880
Nic dziwnego.
2766
03:03:53,005 --> 03:03:55,963
Niech nasza siostra zaśnie w pokoju,
2767
03:03:56,046 --> 03:03:58,213
póki Ty nie obudzisz jej w chwale.
2768
03:03:59,088 --> 03:04:01,713
Bo ty jesteś zmartwychwstaniem i życiem.
2769
03:04:01,796 --> 03:04:04,296
Wtedy spojrzy w Twoje oblicze,
2770
03:04:04,380 --> 03:04:06,421
dojrzy światło w Twym świetle
2771
03:04:06,921 --> 03:04:08,921
i pozna majestat boski.
2772
03:04:09,421 --> 03:04:11,963
Na wieki wieków. Amen.
2773
03:05:50,755 --> 03:05:53,505
Ku frustracji polityków
2774
03:05:53,588 --> 03:05:56,421
przywódcy NATO nie zaryzykują
2775
03:05:56,505 --> 03:06:00,005
ostrzału z broni pokładowej
wojsk serbskich w Kosowie.
2776
03:06:01,171 --> 03:06:05,213
Systematycznie kontynuowane
będą naloty bombowe.
2777
03:06:05,296 --> 03:06:08,963
Serbowie poukrywali
wiele stanowisk przeciwlotniczych,
2778
03:06:09,046 --> 03:06:11,338
trzymając tym samym NATO w szachu.
2779
03:06:34,713 --> 03:06:37,005
Proszę iść. Śmiało.
2780
03:06:45,338 --> 03:06:47,005
ZAMKNIĘTE
2781
03:06:49,130 --> 03:06:51,838
Peggy. Chcę tylko porozmawiać.
2782
03:07:15,505 --> 03:07:17,255
Odeszła bez słowa.
2783
03:07:17,963 --> 03:07:20,546
Wiem, że jest zła, ale...
2784
03:07:20,630 --> 03:07:23,463
Zadzwoń do niej. Chcę tylko porozmawiać.
2785
03:07:24,921 --> 03:07:26,713
I co chcesz jej powiedzieć?
2786
03:07:28,380 --> 03:07:30,880
Chcę ją tylko przeprosić.
2787
03:07:32,338 --> 03:07:33,213
Za co?
2788
03:07:37,796 --> 03:07:40,880
Wiem, że nie byłem dobrym ojcem.
2789
03:07:40,963 --> 03:07:43,463
Starałem się ją chronić.
2790
03:07:43,546 --> 03:07:46,880
Was wszystkie. Chroniłem was.
2791
03:07:48,463 --> 03:07:49,505
Przed czym?
2792
03:07:50,505 --> 03:07:51,671
Przed wszystkim.
2793
03:07:53,630 --> 03:07:56,296
W pewnym sensie żyłyście pod kloszem,
2794
03:07:56,380 --> 03:07:58,755
nie wiedziałyście tego co ja,
2795
03:07:58,838 --> 03:08:00,463
przez co przechodziłem.
2796
03:08:03,005 --> 03:08:04,963
Świat jest pełen złych ludzi.
2797
03:08:05,046 --> 03:08:06,546
Co miałem począć?
2798
03:08:07,505 --> 03:08:10,296
Nie masz pojęcia,
jak wyglądało nasze życie, tato.
2799
03:08:11,755 --> 03:08:15,213
Nie mogłyśmy iść do ciebie z problemem,
bo byś coś zrobił.
2800
03:08:15,296 --> 03:08:17,463
Nie chciałyśmy pomocy,
2801
03:08:17,546 --> 03:08:19,838
bo zrobiłbyś coś strasznego.
2802
03:08:22,588 --> 03:08:26,588
Nie chciałem, żeby coś się wam stało.
2803
03:08:31,171 --> 03:08:34,213
Wiem, że słyszałaś o mnie różne rzeczy.
2804
03:08:34,296 --> 03:08:35,463
Przykro mi.
2805
03:08:38,838 --> 03:08:42,130
Mogę to jakoś tobie wynagrodzić?
2806
03:08:54,046 --> 03:08:56,255
Jeśli chcesz czegoś luksusowego,
2807
03:08:56,338 --> 03:08:58,463
mamy te dwa modele.
2808
03:08:58,546 --> 03:09:00,796
To cadillaki wśród trumien.
2809
03:09:01,296 --> 03:09:04,588
Jeśli będzie piecyk,
trumna nie ma znaczenia.
2810
03:09:05,171 --> 03:09:06,588
Może być tani szajs.
2811
03:09:06,671 --> 03:09:07,838
Z płyty wiórowej.
2812
03:09:08,588 --> 03:09:10,963
Co ma być? Kremacja?
2813
03:09:11,796 --> 03:09:12,796
Pochówek.
2814
03:09:14,255 --> 03:09:15,796
Mężczyzna czy kobieta?
2815
03:09:15,880 --> 03:09:16,755
Ja.
2816
03:09:17,880 --> 03:09:18,755
Szlag.
2817
03:09:23,505 --> 03:09:24,838
Podoba się któraś?
2818
03:09:36,255 --> 03:09:37,421
Zielona.
2819
03:09:37,505 --> 03:09:38,338
Ślicznota.
2820
03:09:38,421 --> 03:09:42,130
Kosztuje 7,5 tysia,
jeśli weźmiesz ją dzisiaj.
2821
03:09:42,921 --> 03:09:43,921
Co ty na to?
2822
03:09:45,505 --> 03:09:46,880
Taniej się nie da?
2823
03:09:48,380 --> 03:09:51,796
To ostatnia bryka, co nie?
2824
03:09:53,796 --> 03:09:56,380
Mogę opuścić do sześciu.
2825
03:09:57,046 --> 03:09:59,630
- Gotówką. Pasuje?
- Tak.
2826
03:10:00,588 --> 03:10:01,588
Może być.
2827
03:10:21,630 --> 03:10:23,213
Prędzej czy później
2828
03:10:23,296 --> 03:10:26,380
śmierć dopadnie każdego.
2829
03:10:26,463 --> 03:10:28,046
Tak już jest.
2830
03:10:29,255 --> 03:10:33,088
Trzeba trafić do jakiegoś miejsca,
2831
03:10:33,755 --> 03:10:36,713
bo jaki byłby wtedy sens
2832
03:10:36,796 --> 03:10:38,296
tego wszystkiego?
2833
03:10:42,255 --> 03:10:44,713
Mądrzejsi ode mnie tego nie rozgryźli.
2834
03:10:44,796 --> 03:10:48,546
Dlatego nie chcę kremacji.
Dla mnie jest zbyt ostateczna.
2835
03:10:50,755 --> 03:10:51,838
Tam.
2836
03:10:53,505 --> 03:10:54,921
Numer 1948.
2837
03:10:56,171 --> 03:10:59,421
Najtrudniejszą częścią pogrzebu
2838
03:10:59,505 --> 03:11:02,213
jest moment,
w którym wkładają cię do ziemi.
2839
03:11:02,296 --> 03:11:03,338
Ostateczny koniec.
2840
03:11:04,671 --> 03:11:08,796
Jeśli trafiasz do jakiegoś budynku,
on będzie dalej stał. Tak jak krypta.
2841
03:11:08,880 --> 03:11:10,588
Trumna musi być metalowa,
2842
03:11:10,671 --> 03:11:12,505
ale jesteś w jakimś pomieszczeniu.
2843
03:11:12,588 --> 03:11:13,921
Dzięki temu
2844
03:11:14,005 --> 03:11:15,880
nie jest tak ostatecznie. Nie żyjesz,
2845
03:11:15,963 --> 03:11:18,296
ale to nie ostateczny koniec.
2846
03:11:21,380 --> 03:11:22,380
Przykro mi,
2847
03:11:22,463 --> 03:11:26,921
ale bez konsultacji z panem Ragano,
moim adwokatem...
2848
03:11:28,838 --> 03:11:31,255
nie mogę rozmawiać o sprawie pana Hoffy
2849
03:11:31,963 --> 03:11:33,963
ani w ogóle o żadnej innej.
2850
03:11:34,046 --> 03:11:35,838
Nie mam nic nowego do powiedzenia.
2851
03:11:37,046 --> 03:11:38,005
On nie żyje.
2852
03:11:39,005 --> 03:11:39,880
Kto?
2853
03:11:40,630 --> 03:11:42,171
Pański adwokat, pan Ragano.
2854
03:11:42,255 --> 03:11:43,796
Nie żyje? Kto go załatwił?
2855
03:11:46,130 --> 03:11:47,338
Rak.
2856
03:11:49,796 --> 03:11:51,713
Wszyscy nie żyją, panie Sheeran.
2857
03:11:53,505 --> 03:11:54,463
To koniec.
2858
03:11:55,171 --> 03:11:56,255
Wszyscy odeszli.
2859
03:11:56,838 --> 03:11:58,463
Russell, Angelo, Salerno,
2860
03:11:58,963 --> 03:12:02,130
Pro, Dorfman, Sally Bugs. Wszyscy.
2861
03:12:04,046 --> 03:12:05,463
Kogo pan chroni?
2862
03:12:07,421 --> 03:12:08,796
A wie pan, kto żyje?
2863
03:12:10,380 --> 03:12:11,338
Rodzina pana Hoffy.
2864
03:12:11,421 --> 03:12:12,630
Jego dzieci.
2865
03:12:13,338 --> 03:12:16,296
Żyją w ciągłej niewiedzy.
2866
03:12:17,921 --> 03:12:18,880
A to jest trudne.
2867
03:12:21,963 --> 03:12:23,380
Masz dzieci, Frank.
2868
03:12:24,171 --> 03:12:25,338
Wyobrażasz to sobie?
2869
03:12:30,963 --> 03:12:34,130
Nadszedł czas,
żeby powiedzieć, co się stało.
2870
03:12:40,921 --> 03:12:42,921
Miłe z was chłopaki.
2871
03:12:43,755 --> 03:12:45,963
Fajnie, że mnie odwiedziliście.
2872
03:12:46,463 --> 03:12:48,296
Ale nie mogę wam pomóc.
2873
03:12:52,046 --> 03:12:52,880
To wszystko?
2874
03:12:53,463 --> 03:12:54,296
Tak.
2875
03:13:01,046 --> 03:13:03,713
Święta Mario, Matko Boża...
2876
03:13:04,921 --> 03:13:06,505
Módl się za nami grzesznymi...
2877
03:13:07,505 --> 03:13:10,755
Teraz i w godzinę śmierci naszej.
2878
03:13:11,255 --> 03:13:12,255
Amen.
2879
03:13:17,380 --> 03:13:20,296
Nieźle poszło. Dawno się nie modliłem.
2880
03:13:21,046 --> 03:13:22,005
Całkiem nieźle.
2881
03:13:22,588 --> 03:13:24,713
Wykazałem wolę. Wykazałem.
2882
03:13:26,463 --> 03:13:28,255
Wiem o tym.
2883
03:13:28,338 --> 03:13:29,755
Wykazałem.
2884
03:13:31,421 --> 03:13:33,046
Odczuwasz coś teraz,
2885
03:13:33,546 --> 03:13:35,546
po tym, co zrobiłeś?
2886
03:13:39,171 --> 03:13:42,380
Nie, może...
2887
03:13:43,630 --> 03:13:47,671
Może fakt, że rozmawiamy teraz...
2888
03:13:47,755 --> 03:13:50,755
jest jakąś formą...
2889
03:13:54,421 --> 03:13:57,755
Ale czy odczuwasz cokolwiek?
2890
03:13:59,421 --> 03:14:00,588
Nie.
2891
03:14:02,963 --> 03:14:04,671
Było, minęło.
2892
03:14:09,213 --> 03:14:11,130
Jakieś wyrzuty sumienia
2893
03:14:11,880 --> 03:14:13,380
z powodu rodzin?
2894
03:14:13,463 --> 03:14:15,963
Nie znałem ich rodzin.
2895
03:14:18,921 --> 03:14:21,130
Nie znałem. Z wyjątkiem jednej.
2896
03:14:26,713 --> 03:14:29,671
Myślę, że można...
2897
03:14:29,755 --> 03:14:32,963
Można czegoś żałować, nie odczuwając żalu.
2898
03:14:33,463 --> 03:14:37,088
Na tym polega decyzja woli, powiedzieć:
2899
03:14:38,088 --> 03:14:39,755
„Przepraszam, Boże.
2900
03:14:41,546 --> 03:14:42,713
Przebacz mi”.
2901
03:14:44,505 --> 03:14:46,505
To właśnie decyzja woli.
2902
03:14:54,213 --> 03:14:55,796
Kto dzwoni...
2903
03:14:57,296 --> 03:15:00,088
i mówi coś takiego?
2904
03:15:05,671 --> 03:15:08,088
O jaki telefon chodzi?
2905
03:15:09,005 --> 03:15:10,296
Nie mogę powiedzieć.
2906
03:15:12,546 --> 03:15:13,880
Nie mogę.
2907
03:15:19,755 --> 03:15:21,755
Pomodlimy się jeszcze raz?
2908
03:15:23,505 --> 03:15:25,880
Tym razem własnymi słowami.
2909
03:15:28,713 --> 03:15:30,630
Boże, stajemy przed Tobą...
2910
03:15:31,296 --> 03:15:33,630
grzeszni i pełni żalu.
2911
03:15:33,713 --> 03:15:36,088
Grzeszni i pełni żalu.
2912
03:15:37,213 --> 03:15:41,171
Wiemy, że jesteś dobry i litościwy.
2913
03:15:45,880 --> 03:15:47,755
Prosimy Cię...
2914
03:15:49,046 --> 03:15:51,463
byśmy widzieli siebie tak...
2915
03:15:54,213 --> 03:15:56,296
jak Ty nas widzisz.
2916
03:16:00,046 --> 03:16:01,796
To moja córka Peggy.
2917
03:16:01,880 --> 03:16:02,713
Tak?
2918
03:16:03,380 --> 03:16:04,838
Nie poznałam jej.
2919
03:16:04,921 --> 03:16:07,963
Nie odwiedza mnie zbyt często.
2920
03:16:08,046 --> 03:16:09,505
Jedynaczka?
2921
03:16:09,588 --> 03:16:11,463
Nie, mam cztery córki.
2922
03:16:11,963 --> 03:16:12,921
Na świecie.
2923
03:16:14,005 --> 03:16:15,046
Pięknie.
2924
03:16:15,630 --> 03:16:16,713
Nie próżnował pan.
2925
03:16:21,171 --> 03:16:22,338
Kto z nią jest?
2926
03:16:24,005 --> 03:16:25,421
Nie wiesz, kto to?
2927
03:16:27,463 --> 03:16:28,338
Nie.
2928
03:16:29,505 --> 03:16:30,630
To Jimmy Hoffa.
2929
03:16:32,755 --> 03:16:33,796
Ach tak.
2930
03:16:33,880 --> 03:16:34,921
Akurat.
2931
03:16:37,088 --> 03:16:38,546
Nie wiesz, kto to jest.
2932
03:16:38,630 --> 03:16:39,963
Nie wiem.
2933
03:16:41,046 --> 03:16:43,255
Nawet sobie nie wyobrażasz,
2934
03:16:43,338 --> 03:16:45,838
jak czas szybko zlatuje.
2935
03:16:46,421 --> 03:16:50,963
Na razie nie musisz się martwić.
Całe życie przed tobą.
2936
03:16:51,046 --> 03:16:52,755
Czas płynie szybko.
2937
03:16:54,921 --> 03:16:58,338
Staram się zmierzyć puls,
proszę teraz nie mówić.
2938
03:17:00,463 --> 03:17:01,838
Bardzo dobry.
2939
03:17:01,921 --> 03:17:03,421
Wciąż żyję?
2940
03:17:03,505 --> 03:17:04,838
Owszem.
2941
03:17:04,921 --> 03:17:06,213
Dobrze wiedzieć.
2942
03:17:06,296 --> 03:17:07,546
Zdrów jak ryba.
2943
03:17:07,630 --> 03:17:08,838
Ma pan czas wolny,
2944
03:17:09,421 --> 03:17:11,588
ale później znowu zrobimy badanie.
2945
03:17:11,671 --> 03:17:12,630
Będę tu.
2946
03:17:43,421 --> 03:17:45,796
Chwalcie Pana, bo dobry.
2947
03:17:47,338 --> 03:17:49,463
A Jego łaska na wieki.
2948
03:17:50,046 --> 03:17:52,880
Wkrótce znowu cię odwiedzę, Frank.
2949
03:17:52,963 --> 03:17:55,505
Najpewniej po świętach.
2950
03:17:56,005 --> 03:17:56,963
Dobrze.
2951
03:17:57,046 --> 03:17:59,630
- Z Bogiem, Frank.
- Wzajemnie.
2952
03:18:02,171 --> 03:18:03,255
Są święta?
2953
03:18:04,463 --> 03:18:05,630
Niedługo.
2954
03:18:06,505 --> 03:18:08,088
Nigdzie się nie wybieram.
2955
03:18:10,671 --> 03:18:11,630
Proszę księdza?
2956
03:18:12,796 --> 03:18:14,671
Może ksiądz coś dla mnie zrobić?
2957
03:18:15,255 --> 03:18:18,005
Proszę nie zamykać drzwi. Nie lubię tak.
2958
03:18:18,088 --> 03:18:19,796
Wolę, jak są lekko uchylone.
2959
03:28:17,463 --> 03:28:19,463
Napisy: Krzysztof Wollschlaeger