1 00:00:06,132 --> 00:00:09,594 SERIAL NETFLIX 2 00:00:39,290 --> 00:00:41,334 Świetnie. Znowu ty. 3 00:00:42,251 --> 00:00:44,754 Czemu tym razem zawdzięczam tę przyjemność? 4 00:00:48,508 --> 00:00:49,926 Nie odzywasz się. 5 00:00:50,009 --> 00:00:51,135 Więc posłuchaj. 6 00:00:51,219 --> 00:00:55,556 Nie mam nastroju na twoje zagadki, alegorie 7 00:00:55,640 --> 00:00:58,017 i chore gierki towarzyskie. 8 00:00:59,018 --> 00:01:03,064 Mogę trochę sobie posiedzieć, żeby nabrać opalenizny? 9 00:01:03,147 --> 00:01:05,066 Mówiłaś, że jestem blady. 10 00:01:06,317 --> 00:01:10,822 A możesz mi powiedzieć, w którą stronę powinienem pójść? 11 00:02:05,877 --> 00:02:08,337 Jestem w jakimś zwyrodniałym pornolu? 12 00:02:18,139 --> 00:02:21,100 Trzymaj się, mały Klausie. 13 00:02:24,770 --> 00:02:25,897 Tata. 14 00:02:27,106 --> 00:02:28,941 Eksperyment numer 73. 15 00:02:29,025 --> 00:02:32,987 Ustanie funkcji życiowych po 12 godzinach i 22 minutach. 16 00:02:33,070 --> 00:02:35,281 Zeruję stoper do reanimacji. 17 00:02:49,086 --> 00:02:52,381 To mi się bardziej podoba. 18 00:02:54,133 --> 00:02:56,344 Nastoletni Klaus! 19 00:02:56,427 --> 00:02:59,388 Klaus! 20 00:02:59,472 --> 00:03:03,684 Dziś pijemy za traumę z dzieciństwa. 21 00:03:04,727 --> 00:03:05,853 Nie! 22 00:03:10,942 --> 00:03:12,818 Ale super. 23 00:03:12,902 --> 00:03:16,822 Pośpiesz się, Stan. Muszę się spotkać z gościem… 24 00:03:18,699 --> 00:03:20,993 O kurde. 25 00:03:21,077 --> 00:03:24,288 Więc nie ocierałem się o śmierć. 26 00:03:24,372 --> 00:03:28,918 Ja naprawdę umierałem. 27 00:03:39,428 --> 00:03:42,932 - Skąd znasz nasze matki? Co im zrobiłeś? - Potrzebuję taśm. 28 00:03:43,015 --> 00:03:44,141 Mówię do ciebie! 29 00:03:44,934 --> 00:03:45,810 Nie! 30 00:03:47,561 --> 00:03:49,772 Najpierw musisz powiedzieć prawdę. 31 00:03:49,855 --> 00:03:52,191 - Mogę cię rozerwać na atomy. - Spróbuj. 32 00:04:38,612 --> 00:04:39,572 Dlaczego? 33 00:04:41,615 --> 00:04:42,700 To był wypadek. 34 00:04:42,783 --> 00:04:45,328 Śmierć 27 kobiet to nie wypadek. 35 00:04:45,411 --> 00:04:47,580 - Ale mama… - Nie mieszaj w to Sissy. 36 00:04:47,663 --> 00:04:51,083 Przysięgła, że do nas wrócisz i wszystko naprawisz. 37 00:04:52,084 --> 00:04:54,170 Więc czekałem latami. 38 00:04:56,130 --> 00:04:57,423 Ale nie wróciłeś. 39 00:04:58,841 --> 00:05:00,301 A w dniu jej śmierci… 40 00:05:02,011 --> 00:05:05,056 znów cię poczułem. Tutaj. 41 00:05:07,058 --> 00:05:08,601 Chciałem nawiązać kontakt. 42 00:05:12,229 --> 00:05:13,230 To nie byłeś ty. 43 00:05:14,231 --> 00:05:15,524 To były nasze matki. 44 00:05:19,236 --> 00:05:20,613 Połączyłeś się z nimi. 45 00:05:21,655 --> 00:05:26,077 Były przerażone, że coś w nich rośnie. 46 00:05:26,911 --> 00:05:28,204 Czułem ich ból. 47 00:05:28,287 --> 00:05:32,375 Ich głośne wrzaski rozrywały mi głowę. 48 00:05:32,458 --> 00:05:34,001 Próbowałem zerwać więź. 49 00:05:35,628 --> 00:05:38,339 Nie mogłem. 50 00:05:38,422 --> 00:05:39,715 Było za późno. 51 00:05:41,092 --> 00:05:42,218 Uderzyłem w nie. 52 00:05:44,470 --> 00:05:48,015 Potem się ukrywałem. 53 00:05:49,100 --> 00:05:51,227 Dla bezpieczeństwa. Do teraz. 54 00:06:03,447 --> 00:06:06,367 Nic się nie dzieje, kochanie. Jestem tu. 55 00:06:06,450 --> 00:06:10,538 Nic ci nie jest. Spokojnie. 56 00:06:10,621 --> 00:06:13,999 Jestem przy tobie. Wciąż masz swój głos. 57 00:06:14,083 --> 00:06:16,544 Oddychaj. Właśnie tak. 58 00:06:18,337 --> 00:06:19,296 Oddychaj. 59 00:06:22,800 --> 00:06:25,761 Były chwile, gdy myślałem 60 00:06:27,138 --> 00:06:30,224 Że nie wytrwam długo 61 00:06:31,684 --> 00:06:37,231 Ale teraz myślę Że jestem w stanie dalej iść 62 00:06:38,441 --> 00:06:41,360 Tak długo 63 00:06:42,820 --> 00:06:44,405 Tak długo czekaliśmy 64 00:06:46,031 --> 00:06:47,491 Ale powiedz mi, co wiem 65 00:06:51,829 --> 00:06:55,374 - Odmieni się los. - Tak, odmieni się los, kochanie. 66 00:07:56,310 --> 00:07:58,604 Nie jestem głupcem. 67 00:07:59,396 --> 00:08:01,941 Wiedziałem, że moje życie będzie trudne, 68 00:08:02,024 --> 00:08:04,485 ale nie, że aż tak. 69 00:08:05,986 --> 00:08:08,989 Nie chcę nikogo krzywdzić. 70 00:08:09,573 --> 00:08:10,908 To nie jestem ja. 71 00:08:10,991 --> 00:08:11,992 To ja. 72 00:08:14,954 --> 00:08:16,288 Taki już jestem. 73 00:08:18,123 --> 00:08:21,585 Skrzywdziłem wielu ludzi swoją mocą. 74 00:08:23,128 --> 00:08:25,881 Przykro mi, że byłeś jednym z nich. 75 00:08:36,100 --> 00:08:38,769 - Powiem twojej rodzinie, co zrobiłem. - Nie. 76 00:08:41,355 --> 00:08:46,026 To miało poważniejsze konsekwencje. Ucierpieli ludzie, których kocham. 77 00:08:46,652 --> 00:08:49,655 Musimy im to powiedzieć delikatnie. 78 00:08:49,738 --> 00:08:52,241 Jakie konsekwencje? 79 00:08:52,324 --> 00:08:54,785 Oddali zwłoki, mamy to, co chcieliśmy. 80 00:08:54,868 --> 00:08:56,245 Po co ci ten starzec? 81 00:08:56,328 --> 00:08:58,998 Zwłoki? To Jayme i Alphonso, nasze rodzeństwo. 82 00:08:59,081 --> 00:09:02,459 - Już o nich zapomniałaś? - Wiesz, co chciałam powiedzieć. 83 00:09:02,543 --> 00:09:04,128 Musimy ukarać zabójcę. 84 00:09:04,211 --> 00:09:05,879 - Zemsta poczeka. - Do kiedy? 85 00:09:05,963 --> 00:09:08,340 Aż załatwimy sprawę z tą kulą w piwnicy. 86 00:09:08,424 --> 00:09:09,883 Jest coraz silniejsza. 87 00:09:09,967 --> 00:09:12,344 Znikają ludzie z całego świata. 88 00:09:12,428 --> 00:09:15,139 Musimy współpracować z Akademią Umbrella. 89 00:09:15,222 --> 00:09:18,309 Morderca naszego rodzeństwa to ktoś z zewnątrz. 90 00:09:18,392 --> 00:09:20,102 Ani Sparrow, ani Umbrella. 91 00:09:20,185 --> 00:09:23,147 Trzeba go załatwić, zanim połączymy rodziny. 92 00:09:23,230 --> 00:09:24,523 A jeśli odmówią, 93 00:09:24,607 --> 00:09:26,567 jak ocalimy świat? 94 00:09:34,325 --> 00:09:36,660 Hej, widziałeś Allison? 95 00:09:36,744 --> 00:09:39,413 - Co ci się stało? - To tylko wygląda źle. 96 00:09:39,496 --> 00:09:43,667 - Wygląda tragicznie. Harlan ci to zrobił? - Pokłóciliśmy się. 97 00:09:43,751 --> 00:09:45,294 - O co? - To nieistotne. 98 00:09:45,377 --> 00:09:47,504 Sprawdziłem teren. Wszystko gra. 99 00:09:47,588 --> 00:09:49,882 Będziemy musieli się zmieniać. 100 00:09:50,841 --> 00:09:53,636 - A tobie co się stało? Czy to Harlan? - Co? 101 00:09:53,719 --> 00:09:56,055 Sparrows mają rację. On jest groźny. 102 00:09:56,138 --> 00:09:58,390 Jest groźny przeze mnie. 103 00:09:58,474 --> 00:09:59,683 To mój problem. 104 00:09:59,767 --> 00:10:02,519 Doceniam troskę, ale sam się tym zajmę. 105 00:10:02,603 --> 00:10:03,520 Załatwię to. 106 00:10:04,647 --> 00:10:07,358 - Co się dzieje? - Boże. Ciebie też załatwił? 107 00:10:07,441 --> 00:10:08,359 Wszystko gra? 108 00:10:08,442 --> 00:10:09,902 - Tak. U ciebie? - Też. 109 00:10:24,416 --> 00:10:26,085 - Cholera. - A sio! 110 00:10:26,794 --> 00:10:27,753 Gdzie byliście? 111 00:10:27,836 --> 00:10:29,963 Oglądałem własną śmierć. Odradzam. 112 00:10:30,047 --> 00:10:33,217 Miałeś teczkę? Szukaliśmy jej! 113 00:10:33,300 --> 00:10:35,886 Oto i ona. Jest ostatnia na świecie. 114 00:10:35,969 --> 00:10:37,554 Albo była ostatnia. 115 00:10:41,350 --> 00:10:43,185 Niestety usmażona. 116 00:10:43,977 --> 00:10:45,562 Cholera. Dobra. 117 00:10:46,063 --> 00:10:48,607 Cieszysz się, że mnie widzisz. Co jest? 118 00:10:49,817 --> 00:10:53,320 Mam mniej czasu na chowanie urazy, niż planowałam. 119 00:10:53,987 --> 00:10:55,239 Rozgrzeszam cię. 120 00:10:56,198 --> 00:10:57,449 Gdzie Stan? 121 00:10:58,283 --> 00:11:00,536 - Przepraszam. Chodź na chwilę. - Tak? 122 00:11:00,619 --> 00:11:02,913 Wdaliście się z Allison w bójkę? 123 00:11:03,789 --> 00:11:05,249 O tak! 124 00:11:07,042 --> 00:11:09,586 Wczoraj skopaliśmy parę tyłków. 125 00:11:09,670 --> 00:11:11,630 Co się porobiło z tą rodziną? 126 00:11:11,714 --> 00:11:13,590 Nie wiem, ale jest super. 127 00:11:13,674 --> 00:11:17,094 Pierwszy raz ją taką widziałem. Była brutalna. 128 00:11:23,892 --> 00:11:24,852 Już jest spoko. 129 00:11:25,394 --> 00:11:28,355 Musiała się wyładować. Pomogłem. 130 00:11:29,231 --> 00:11:32,276 - Już jej lepiej. - Tak. O wiele. 131 00:11:32,359 --> 00:11:35,988 Koniec pogaduszek, dziewczyny. Zwołuję spotkanie rodziny. 132 00:11:39,616 --> 00:11:40,868 Ty też się zaliczasz. 133 00:11:40,951 --> 00:11:42,161 Gdzie Klaus? 134 00:11:44,997 --> 00:11:46,290 Zaraz wracam. 135 00:11:46,373 --> 00:11:47,833 Nie zostawiaj mnie… 136 00:11:47,916 --> 00:11:50,586 Diego! Straciliśmy kolejnego. Super. 137 00:11:51,086 --> 00:11:52,671 Gadaj, Pięć. 138 00:11:52,755 --> 00:11:55,299 Skoro tak ładnie prosisz, siostrzyczko. 139 00:11:55,382 --> 00:11:58,552 Nasz mały paradoks wywołał Kugelblitz. 140 00:11:59,261 --> 00:12:01,513 Co to, do diabła, jest Kugelblitz? 141 00:12:05,225 --> 00:12:06,310 Stan! 142 00:12:08,103 --> 00:12:09,146 Stanley! 143 00:12:13,233 --> 00:12:16,028 Co to jest? Kwas? 144 00:12:16,111 --> 00:12:18,989 Kazałeś mi sprzątać mój własny bałagan. 145 00:12:19,573 --> 00:12:22,785 Chcę ci podziękować za to, że udzieliłeś mi 146 00:12:22,868 --> 00:12:24,745 tak cennej lekcji 147 00:12:24,828 --> 00:12:26,497 o odpowiedzialności. 148 00:12:26,580 --> 00:12:28,874 Nie ściemniaj. Co się dzieje? 149 00:12:30,918 --> 00:12:32,169 To jest krew. 150 00:12:33,420 --> 00:12:35,047 Mów, co się stało. 151 00:12:35,756 --> 00:12:38,258 Hej, jestem twoim tatą. 152 00:12:40,052 --> 00:12:43,305 Dobra. Ale obiecaj, że się nie wkurzysz. 153 00:12:46,600 --> 00:12:47,768 Co zrobiłeś? 154 00:12:47,851 --> 00:12:48,769 Nic. 155 00:12:52,940 --> 00:12:55,984 Nie kłam. To jest mój brat. 156 00:12:56,068 --> 00:12:58,278 Mów, co zrobiłeś. 157 00:12:58,362 --> 00:13:01,365 Tylko się wygłupialiśmy, było fajnie. 158 00:13:02,574 --> 00:13:04,284 Aż harpun wystrzelił. 159 00:13:05,702 --> 00:13:07,371 WYBIELACZ KWAS FLUOROWODOROWY 160 00:13:07,454 --> 00:13:09,748 Chciałeś rozpuścić ciało? 161 00:13:10,541 --> 00:13:12,835 Nie wiedziałem, co robić! 162 00:13:13,418 --> 00:13:16,338 Teraz mnie znienawidzisz, pójdę do paki, 163 00:13:16,421 --> 00:13:20,050 wstąpię do gangu, żeby się chronić, i skończę w izolatce. 164 00:13:21,593 --> 00:13:23,136 Nie znienawidzę cię. 165 00:13:24,471 --> 00:13:27,266 Po prostu nie mogę w to uwierzyć. 166 00:13:31,854 --> 00:13:34,106 Robił tyle głupot. 167 00:13:35,691 --> 00:13:38,777 Myślałem, że przetrwa wszystko, a teraz nie żyje. 168 00:13:38,861 --> 00:13:41,071 Bardzo mi przykro. 169 00:13:46,577 --> 00:13:47,578 Mnie też. 170 00:13:48,537 --> 00:13:51,248 Chodź, pomożesz mi zawinąć wujka w dywan. 171 00:13:51,915 --> 00:13:53,333 Znam cię. 172 00:13:53,417 --> 00:13:54,793 No jasne. 173 00:13:54,877 --> 00:13:56,628 Jestem twoją matką. 174 00:13:56,712 --> 00:13:57,754 Oczywiście. 175 00:13:58,505 --> 00:13:59,923 Czy to zupa menudo? 176 00:14:00,007 --> 00:14:01,133 Tak. 177 00:14:01,216 --> 00:14:02,467 Dobra rzecz. 178 00:14:14,062 --> 00:14:18,025 Jak możesz być moją mamą, skoro umarłaś, zanim się urodziłem? 179 00:14:18,108 --> 00:14:21,528 A jak ty mogłeś umrzeć 56 razy i wrócić do życia? 180 00:14:21,612 --> 00:14:24,615 Podchwytliwe pytanie. Nie wiedziałem, że to robię. 181 00:14:24,698 --> 00:14:26,408 A myślałeś, że co robisz? 182 00:14:26,491 --> 00:14:31,663 Miałem się za jednego z tych uroczych ananasów ze Zwariowanych melodii. 183 00:14:31,747 --> 00:14:35,417 Ktoś mnie wali młotkiem w łeb, widzę animowane ptaszki, 184 00:14:35,918 --> 00:14:38,545 a potem hop! I wstaję. 185 00:14:40,839 --> 00:14:42,674 Co to znaczy „animowany”? 186 00:14:42,758 --> 00:14:45,594 Serio? Ale z ciebie amiszka… 187 00:14:45,677 --> 00:14:47,012 Żartowałam. 188 00:14:48,013 --> 00:14:49,556 Tu mamy wszystkie kanały. 189 00:14:50,557 --> 00:14:52,184 Ale głównie oglądam ciebie. 190 00:14:53,810 --> 00:14:55,145 Sprośne sceny też? 191 00:14:55,812 --> 00:14:58,649 Widziałam, jak mnie opłakujesz. Nie musisz. 192 00:14:59,274 --> 00:15:01,443 Odnalazłam spokój. 193 00:15:03,362 --> 00:15:06,490 - Spokój jest przereklamowany. - A chaos wyczerpujący. 194 00:15:06,573 --> 00:15:09,618 Tylko dla amatorów. Ja jestem zawodowcem, mamo. 195 00:15:11,662 --> 00:15:15,457 Powiedz mi więc, kto cię zabił. 196 00:15:15,540 --> 00:15:17,542 Nie szukasz zemsty. 197 00:15:17,626 --> 00:15:19,753 Szukasz celu. 198 00:15:19,836 --> 00:15:21,880 Nie mogę ci tego dać. 199 00:15:21,964 --> 00:15:22,965 Nikt nie może. 200 00:15:23,048 --> 00:15:23,924 Jesteś pewna? 201 00:15:24,007 --> 00:15:25,968 Wiem, że nie znam się na mamach, 202 00:15:26,051 --> 00:15:29,513 ale czy nie powinnaś pomóc swojemu synowi? 203 00:15:29,596 --> 00:15:31,515 - Co cię tak bawi? - Ty. 204 00:15:31,598 --> 00:15:34,184 Poświęciłeś tyle czasu i energii, 205 00:15:34,267 --> 00:15:37,562 żeby uciekać od tego, za czym gonisz. 206 00:15:38,146 --> 00:15:43,110 Nic dziwnego, że nie dostrzegasz czegoś, co cały czas masz pod nosem. 207 00:16:03,463 --> 00:16:05,882 Więc Kugelblitz to… 208 00:16:06,925 --> 00:16:08,260 Koniec wszystkiego. 209 00:16:08,343 --> 00:16:12,639 Wszystkie kamienie, gwiazdy, atomy zostaną wessane przez czarną dziurę. 210 00:16:12,723 --> 00:16:14,683 Materia będzie się zapadać 211 00:16:14,766 --> 00:16:17,978 we wszystkich momentach istnienia, aż nic nie zostanie. 212 00:16:18,061 --> 00:16:21,440 - Nie powiem „a nie mówiłem”… - Właśnie powiedziałeś. 213 00:16:28,905 --> 00:16:29,990 Imponujące. 214 00:16:31,283 --> 00:16:34,995 Zabójca waszych matek z nienawiści do was zniszczył wszechświat. 215 00:16:35,078 --> 00:16:36,413 Tego nie wiemy. 216 00:16:37,122 --> 00:16:39,958 Nieważne, kto to stworzył. Musimy to pokonać. 217 00:16:40,042 --> 00:16:41,168 Serio? Jak? 218 00:16:41,251 --> 00:16:44,171 Ty i Diego zamierzacie naparzać w Kugel? 219 00:16:44,254 --> 00:16:47,549 Najlepiej byłoby cofnąć się w czasie, usunąć paradoks, 220 00:16:47,632 --> 00:16:50,427 zniszczyć to, co zabiło nasze matki, 221 00:16:50,510 --> 00:16:53,764 i powstrzymać Kugelblitz, ale nie możemy tego zrobić. 222 00:16:53,847 --> 00:16:55,057 Teczka jest popsuta. 223 00:16:55,140 --> 00:16:58,226 Czemu nie możesz wyskoczyć stąd z nami? 224 00:16:58,310 --> 00:17:00,729 Ostatnim razem utknęliśmy w czasie. 225 00:17:00,812 --> 00:17:02,397 Chcesz znów zaryzykować? 226 00:17:03,982 --> 00:17:05,025 Jaki jest plan B? 227 00:17:11,573 --> 00:17:13,700 Na pewno nie możemy spalić dowodów? 228 00:17:13,784 --> 00:17:16,369 Pani Zapalniczka chętnie pomoże. 229 00:17:16,453 --> 00:17:17,829 Dawaj to, piromanie. 230 00:17:17,913 --> 00:17:19,164 Niczego nie spalimy. 231 00:17:19,247 --> 00:17:21,666 Porozmawiamy z rodziną. Razem. 232 00:17:22,375 --> 00:17:26,046 Zrozumieją, że to był wypadek. 233 00:17:28,381 --> 00:17:32,010 Bez względu na to, co się stanie, będę trzymał twoją stronę. 234 00:17:35,680 --> 00:17:37,974 Wciąż nie mówię po hiszpańsku. 235 00:17:39,935 --> 00:17:42,020 Akceptuję twoje wady. 236 00:17:42,604 --> 00:17:43,647 Dobra. 237 00:17:45,482 --> 00:17:47,484 Trzymam. Otwórz drzwi. 238 00:17:47,567 --> 00:17:48,401 Nie. 239 00:17:48,485 --> 00:17:50,487 Zaczekaj tam przy… 240 00:17:56,868 --> 00:17:59,454 Gramy w taką grę. 241 00:18:00,288 --> 00:18:01,373 Jak się nazywa? 242 00:18:01,456 --> 00:18:02,582 Koleś w dywanie. 243 00:18:04,459 --> 00:18:05,544 Życzę wygranej. 244 00:18:07,921 --> 00:18:09,005 Przytrzymaj drzwi. 245 00:18:11,842 --> 00:18:13,009 Klaus miał rację. 246 00:18:14,344 --> 00:18:15,595 Uwielbiam to miejsce. 247 00:18:17,722 --> 00:18:19,057 Dobra. 248 00:18:19,933 --> 00:18:22,227 - Uwaga na głowę. - Trzymam. 249 00:18:22,310 --> 00:18:24,104 - Ale ciężki. - Wciśnij guzik. 250 00:18:24,187 --> 00:18:25,063 Dobra. 251 00:18:25,689 --> 00:18:28,150 - Na parter. - Okej. 252 00:18:41,955 --> 00:18:43,456 O Boże! 253 00:18:44,040 --> 00:18:45,750 Mówiłeś, że nie żyje, puta! 254 00:18:45,834 --> 00:18:47,961 Bo nie żył. Nagle znasz hiszpański? 255 00:18:49,546 --> 00:18:53,800 Zachowujmy się kapkę ciszej, dobrze? 256 00:18:53,884 --> 00:18:56,803 Niebiański kac to masakra! 257 00:19:02,017 --> 00:19:05,770 Ale mnie wystraszyłeś. Myślałem, że nie żyjesz. 258 00:19:05,854 --> 00:19:06,938 Tak. 259 00:19:08,481 --> 00:19:09,608 Ja też. 260 00:19:17,365 --> 00:19:19,826 Ja też. 261 00:19:28,460 --> 00:19:31,213 Ej, stary. Powoli. 262 00:19:31,296 --> 00:19:34,466 Trzy minuty temu byłeś martwy. Taki całkiem martwy. 263 00:19:34,549 --> 00:19:35,717 Ale już wróciłem. 264 00:19:35,800 --> 00:19:38,595 To ponoć mój popisowy numer. Kto by pomyślał? 265 00:19:38,678 --> 00:19:39,679 Spójrz. 266 00:19:41,389 --> 00:19:43,808 Już się goi. 267 00:19:43,892 --> 00:19:46,937 A gdybyśmy ci odcięli głowę? Odrosłoby was dwóch? 268 00:19:47,020 --> 00:19:48,104 Stan. 269 00:19:48,188 --> 00:19:49,147 Odrosłoby? 270 00:19:59,324 --> 00:20:00,992 - Daj to. - Co ci się stało? 271 00:20:01,076 --> 00:20:04,788 Postrzał z harpuna w klatę. Nic wielkiego. 272 00:20:04,871 --> 00:20:05,914 Co nas ominęło? 273 00:20:07,123 --> 00:20:10,126 Wszechświat się kończy i wszyscy umrzemy. 274 00:20:14,005 --> 00:20:16,299 Czemu przyprowadziliście mnie do Boga? 275 00:20:16,383 --> 00:20:18,468 - Daj mi prawe oko. - Co robisz? 276 00:20:18,551 --> 00:20:21,388 Jeśli chcemy to pokonać, musimy to zrozumieć. 277 00:20:29,396 --> 00:20:31,731 Pora zajrzeć na drugą stronę. 278 00:20:50,875 --> 00:20:52,252 Fei, uważaj! Łap ją! 279 00:21:16,151 --> 00:21:17,402 Co to, do cholery? 280 00:21:18,111 --> 00:21:19,946 To była fala Kugel. 281 00:21:20,030 --> 00:21:22,198 Robi się coraz gorzej. 282 00:21:22,282 --> 00:21:23,366 Ile mamy czasu? 283 00:21:23,450 --> 00:21:25,535 Zważywszy na tempo eskalacji i… 284 00:21:25,618 --> 00:21:27,120 Ile, Pięć? 285 00:21:28,455 --> 00:21:31,499 Cztery, może pięć dni, potem zniknie cała reszta. 286 00:21:46,056 --> 00:21:47,432 Daj spokój, Ben! 287 00:21:50,560 --> 00:21:52,562 - Nie uda się! - Trzymaj się, Fei! 288 00:22:00,153 --> 00:22:02,155 Bóg ma milion oczu. 289 00:22:03,198 --> 00:22:05,617 Każde zapada się w siebie. 290 00:22:05,700 --> 00:22:07,786 Co to niby znaczy? 291 00:22:09,037 --> 00:22:11,498 Czarne dziury? Serio? 292 00:22:11,998 --> 00:22:14,042 Otaczają mnie kretyni? 293 00:22:14,125 --> 00:22:15,210 Może ma rację. 294 00:22:15,293 --> 00:22:19,464 Co jeśli Grace opisuje zapadającą się czarną dziurę? 295 00:22:19,547 --> 00:22:20,632 Jak chcecie. 296 00:22:22,884 --> 00:22:24,386 Bóg jest na nas zły. 297 00:22:24,469 --> 00:22:26,179 Marnujemy cenny czas. 298 00:22:26,262 --> 00:22:28,640 To nas przerasta. Potrzebujemy pomocy. 299 00:22:28,723 --> 00:22:29,808 Najpierw Harlan. 300 00:22:29,891 --> 00:22:32,268 Potem zabijemy to coś. 301 00:22:32,352 --> 00:22:34,354 - Mogliśmy oddać Harlana. - Luther. 302 00:22:34,437 --> 00:22:35,563 Co z Harlanem? 303 00:22:37,315 --> 00:22:40,318 Sparrows mówili, że jeśli go oddamy, skończymy wojnę 304 00:22:40,402 --> 00:22:42,404 i możemy wspólnie ocalić świat. 305 00:22:42,487 --> 00:22:43,530 A jeśli nie… 306 00:22:43,613 --> 00:22:45,281 Próbowaliśmy zawrzeć pokój. 307 00:22:45,365 --> 00:22:48,910 A ta rodzinka z piekła rodem zaatakowała, porwała ciebie 308 00:22:48,993 --> 00:22:51,121 i usiłowała nas zabić. 309 00:22:51,204 --> 00:22:53,248 Nie możemy im ufać. 310 00:22:53,331 --> 00:22:57,752 Równie dobrze moglibyśmy próbować rozbroić bombę, polewając ją benzyną. 311 00:22:57,836 --> 00:22:59,671 Tylko podsycimy ogień. 312 00:22:59,754 --> 00:23:04,426 A nie potrzebna nam ta duża świecąca kulka z ich piwnicy? 313 00:23:06,803 --> 00:23:08,721 Wiesz, gdzie jest Kugelblitz? 314 00:23:08,805 --> 00:23:11,766 Tak. Widziałem ją, kiedy poszedłem odwiedzić tatę. 315 00:23:11,850 --> 00:23:15,019 W dawnym magazynku, w którym mama trzymała bagaże. 316 00:23:15,103 --> 00:23:17,939 - Czemu nikomu nie powiedziałeś? - Mówiłem tobie! 317 00:23:18,523 --> 00:23:20,150 Ciągle gadasz głupoty! 318 00:23:20,233 --> 00:23:22,110 Pojawiła się tam, gdzie my. 319 00:23:22,193 --> 00:23:23,361 Ważne głupoty. 320 00:23:23,445 --> 00:23:24,946 To nie twoja wina. 321 00:23:25,029 --> 00:23:28,700 Jestem w twoim mózgu i pociągam za dźwigienki. Poważnie… 322 00:23:28,783 --> 00:23:32,287 - Nie sądzisz, że Kugelblitz… - Twój brat to kretyn. 323 00:23:35,915 --> 00:23:39,669 Czemu go chronisz? Powtarza się sytuacja z Peabodym. 324 00:23:39,752 --> 00:23:41,171 Harlan to nie Leonard. 325 00:23:41,254 --> 00:23:44,007 Najwyraźniej ma nad tobą jakąś władzę. 326 00:23:45,049 --> 00:23:47,177 - Przestań go kryć. - Kryć co? 327 00:23:50,221 --> 00:23:51,222 Co jest grane? 328 00:23:55,310 --> 00:23:58,271 - Nie chciał nikogo krzywdzić. - O tym mówisz? 329 00:23:59,355 --> 00:24:01,941 - Harlan to zrobił? - Zabiję go. 330 00:24:02,025 --> 00:24:04,736 Źle to wygląda, ale Harlan tego nie chciał. 331 00:24:04,819 --> 00:24:07,780 Gdyby nie podróże w czasie, gdybym go nie uratował… 332 00:24:07,864 --> 00:24:10,074 To on zabił Jayme i Alphonsa, nie ty. 333 00:24:10,158 --> 00:24:13,369 On nas wpakował w to szambo i on nas może wyciągnąć. 334 00:24:13,453 --> 00:24:14,704 Luther ma rację. 335 00:24:14,787 --> 00:24:19,876 Jeśli chcemy wyjść z tego żywcem, musimy mieć dostęp do Kugelblitz. 336 00:24:19,959 --> 00:24:22,587 Zostało ich czworo. Możemy ich obezwładnić. 337 00:24:22,670 --> 00:24:24,923 Ryzykując, że stracimy kogoś z nas? 338 00:24:25,548 --> 00:24:27,008 Harlan jest nieistotny. 339 00:24:27,091 --> 00:24:29,719 Kiedyś mówiłeś, że nikt nie jest nieistotny. 340 00:24:34,390 --> 00:24:35,391 Zabiją go. 341 00:24:38,686 --> 00:24:39,812 Co z tego? 342 00:24:39,896 --> 00:24:43,900 Jeden człowiek kontra miliardy istnień. 343 00:24:43,983 --> 00:24:46,236 O czym tu dyskutować? 344 00:24:46,319 --> 00:24:47,987 Mała Brytania nie ma głosu. 345 00:24:48,071 --> 00:24:50,031 Też żyje w tym wszechświecie. 346 00:24:50,114 --> 00:24:53,368 Poza tym należy do rodziny. Tak jakby. 347 00:24:53,451 --> 00:24:54,577 Dzięki, kotku. 348 00:24:54,661 --> 00:24:56,538 Mam w dupie Akademię Sparrow, 349 00:24:56,621 --> 00:24:59,707 ale nie pozwolę, żeby upiorny dziadek cię wykończył. 350 00:24:59,791 --> 00:25:02,210 Pięć dni temu był tylko dzieckiem. 351 00:25:03,253 --> 00:25:06,673 A teraz mam zadecydować, czy będzie żył, czy umrze? 352 00:25:07,840 --> 00:25:10,969 Musimy dokonać etycznej selekcji. 353 00:25:11,052 --> 00:25:12,595 Wszystkich nie ocalimy. 354 00:25:15,640 --> 00:25:17,517 Wybierzemy najmniejszą ofiarę. 355 00:25:20,144 --> 00:25:22,313 Zawsze chciałeś być w drużynie. 356 00:25:24,023 --> 00:25:25,358 Tak to wygląda. 357 00:25:26,985 --> 00:25:29,612 Ratowanie świata wymaga trudnych decyzji. 358 00:25:33,908 --> 00:25:34,951 Nienawidzę tego. 359 00:25:35,743 --> 00:25:37,078 Wiem. 360 00:25:41,165 --> 00:25:42,208 Pójdę po niego. 361 00:25:46,337 --> 00:25:47,297 Czekaj, nie. 362 00:25:49,841 --> 00:25:50,842 Ja to zrobię. 363 00:25:51,843 --> 00:25:53,052 Ufa mi. 364 00:25:53,136 --> 00:25:56,264 Przekonam go, żeby przyszedł bez walki. 365 00:26:11,863 --> 00:26:12,864 Czego słuchasz? 366 00:26:18,536 --> 00:26:19,454 Wiatru. 367 00:26:21,414 --> 00:26:25,001 Dźwięku, który wydaje, gdy wieje przez pole kukurydzy. 368 00:26:26,127 --> 00:26:29,172 Gdzieś w oddali słychać ciągnik i konie. 369 00:26:29,756 --> 00:26:31,883 Głównie mustangi. Jednego palomino. 370 00:26:33,343 --> 00:26:35,678 Te odgłosy przypominają… 371 00:26:35,762 --> 00:26:36,971 Dom. 372 00:26:37,597 --> 00:26:38,473 Tak. 373 00:26:38,556 --> 00:26:39,682 Pamiętam. 374 00:26:41,434 --> 00:26:43,686 Co by się stało, gdybym został? 375 00:26:45,813 --> 00:26:47,148 Bylibyśmy szczęśliwi. 376 00:26:50,526 --> 00:26:52,862 A może i tak wszystko bym jej zepsuł. 377 00:26:52,945 --> 00:26:56,157 Hej, wiem, jakim byłeś chłopcem. 378 00:26:56,240 --> 00:26:57,492 Niczego nie zepsułeś. 379 00:26:57,575 --> 00:26:59,369 Więc czemu mnie opuszczasz? 380 00:27:03,081 --> 00:27:04,040 Czuję to. 381 00:27:05,500 --> 00:27:07,752 Niczego przed tobą nie ukryję, prawda? 382 00:27:08,336 --> 00:27:09,462 To nasza klątwa. 383 00:27:10,296 --> 00:27:12,965 Wybacz, że nie mogłem tego naprawić. 384 00:27:13,466 --> 00:27:14,759 Próbowałem. 385 00:27:14,842 --> 00:27:16,636 Nie próbowaliśmy razem. 386 00:27:18,888 --> 00:27:21,224 Tym razem zrobilibyśmy to dobrze. 387 00:27:25,311 --> 00:27:26,437 Wciąż mamy czas. 388 00:27:31,109 --> 00:27:34,737 Masz szlaban. Przynajmniej do końca świata. 389 00:27:34,821 --> 00:27:37,198 Lepiej sobie uświadom swoje szczęście. 390 00:27:37,281 --> 00:27:40,410 Masz fajnego wujka, który zmartwychwstał. 391 00:27:40,493 --> 00:27:42,370 - Naciągane. - Nie pomagasz. 392 00:27:42,453 --> 00:27:44,455 Ani drgnie. 393 00:27:45,623 --> 00:27:47,041 - Razem na trzy. - Dobra. 394 00:27:47,625 --> 00:27:50,086 Raz, dwa, trzy. 395 00:27:51,129 --> 00:27:53,548 - Wygląda jak nowe. - Dobra. 396 00:27:54,674 --> 00:27:57,719 Teraz odłożysz to tam, skąd wziąłeś. 397 00:27:57,802 --> 00:28:00,888 A jak już kradniesz, to bierz coś wartościowego. 398 00:28:01,472 --> 00:28:02,306 Dobrze. 399 00:28:02,390 --> 00:28:04,517 Musimy mieć wyższe oczekiwania. 400 00:28:07,395 --> 00:28:09,981 - Masz. - Przez ciebie upuszczę. 401 00:28:10,064 --> 00:28:11,983 Radź sobie. 402 00:28:12,692 --> 00:28:13,609 Dawaj. 403 00:28:13,693 --> 00:28:15,111 - Jeszcze to. - Przestań. 404 00:28:15,611 --> 00:28:17,321 Nie zapomnij o tym dużym. 405 00:28:17,405 --> 00:28:18,614 Wystarczy, chłopaki. 406 00:28:22,118 --> 00:28:25,872 Stan. Lek na ucho jest na dole. Nie zapomnij wziąć. 407 00:28:25,955 --> 00:28:26,956 Dobra. 408 00:28:28,416 --> 00:28:31,169 Jesteś mniej okropnym ojcem, niż sądziłam. 409 00:28:31,252 --> 00:28:32,920 Chyba się do mnie przekonał. 410 00:28:33,421 --> 00:28:35,423 Trzeba mu okazać odrobinę… 411 00:28:42,847 --> 00:28:44,056 Co to było? 412 00:28:45,349 --> 00:28:49,937 Seksowny tatuś mnie podnieca. Poza tym zbliża się koniec świata. 413 00:28:50,021 --> 00:28:54,609 Myślałem, że już się przerzuciłaś na mnóstwo mężczyzn. 414 00:28:54,692 --> 00:28:55,526 I co? 415 00:28:56,110 --> 00:28:57,361 Trzeba mnie uwieść. 416 00:28:57,445 --> 00:28:59,447 - Trzeba cię uwieść. - Tak. 417 00:28:59,530 --> 00:29:02,408 Kwiaty i butelka drogiego wina. 418 00:29:02,492 --> 00:29:05,495 Lub poszukam innego faceta, żeby zagrał tatusia. 419 00:29:08,331 --> 00:29:10,500 - Ja jestem tatusiem. - O tak. 420 00:29:36,526 --> 00:29:37,527 Hej. 421 00:29:41,155 --> 00:29:42,156 Słuchaj, 422 00:29:43,825 --> 00:29:45,493 powinienem się martwić? 423 00:29:46,786 --> 00:29:47,703 O mnie? 424 00:29:50,915 --> 00:29:53,209 Czuję się świetnie. Spytaj Diega. 425 00:29:53,292 --> 00:29:54,335 Tak. 426 00:29:55,086 --> 00:29:58,673 Właśnie dlatego, że się z nim zadajesz, wiem, że coś nie gra. 427 00:30:03,636 --> 00:30:04,929 Znam cię. 428 00:30:07,348 --> 00:30:08,850 Wiem, kiedy toniesz. 429 00:30:14,689 --> 00:30:16,315 To znów się dzieje, prawda? 430 00:30:17,984 --> 00:30:21,153 - Wszystko się kończy. - Jakoś to ogarniemy. 431 00:30:25,241 --> 00:30:26,158 Tak. 432 00:30:29,453 --> 00:30:30,454 Albo nie. 433 00:30:31,497 --> 00:30:32,957 Albo ogarniemy, 434 00:30:33,040 --> 00:30:34,959 ale będzie to bez znaczenia, 435 00:30:35,042 --> 00:30:38,004 bo nowa oś czasu okaże się dla mnie jeszcze gorsza. 436 00:30:43,009 --> 00:30:44,427 Już nie mogę. 437 00:30:46,304 --> 00:30:48,723 Nie mogę wciąż kogoś tracić. To nie fair. 438 00:30:56,188 --> 00:30:57,273 Chodź tu. 439 00:31:26,177 --> 00:31:27,511 Sądziłam, że ty… 440 00:31:28,554 --> 00:31:30,306 Nie… Kiedyś tak… 441 00:31:30,389 --> 00:31:31,974 - Nie mogę… - Boże. 442 00:31:33,434 --> 00:31:34,393 Nie mogę. 443 00:31:36,312 --> 00:31:37,730 W porządku. Ja… 444 00:31:38,314 --> 00:31:41,275 idę zobaczyć się ze Sloane, więc… 445 00:31:42,360 --> 00:31:43,694 Pójdę już. 446 00:31:45,947 --> 00:31:47,323 Chyba żartujesz. 447 00:31:50,576 --> 00:31:54,455 Olewasz mnie dla jakiejś imitacji, którą znasz pięć minut? 448 00:31:55,665 --> 00:31:57,083 Czego ode mnie chcesz? 449 00:31:57,917 --> 00:31:59,543 Śmiało, mów szczerze. 450 00:31:59,627 --> 00:32:02,046 Gdybyś miała Raya i Claire, byłabyś tu? 451 00:32:02,129 --> 00:32:03,673 Ale ich nie ma! 452 00:32:03,756 --> 00:32:06,842 Szukasz odskoczni, ale nie możesz mnie wykorzystywać. 453 00:32:06,926 --> 00:32:08,427 Mogę, jeśli zechcę. 454 00:32:13,307 --> 00:32:14,392 Nieśmieszne. 455 00:32:18,646 --> 00:32:20,773 Słyszałam plotkę, że zostajesz. 456 00:32:34,954 --> 00:32:35,830 Allison… 457 00:32:35,913 --> 00:32:40,042 Nie pozwolę więcej decydować innym, ile mogę stracić. 458 00:32:40,543 --> 00:32:41,669 Allison, proszę. 459 00:32:43,045 --> 00:32:43,879 Nie rób tego. 460 00:32:43,963 --> 00:32:47,008 Słyszałam plotkę, że mnie pragniesz. 461 00:33:21,709 --> 00:33:23,169 Przestań. 462 00:33:24,295 --> 00:33:25,254 Proszę. 463 00:33:26,630 --> 00:33:27,506 Przestań! 464 00:33:42,563 --> 00:33:43,731 Viktor. 465 00:33:46,108 --> 00:33:47,485 Coś ci jest? 466 00:33:47,568 --> 00:33:48,569 Nie. 467 00:33:50,071 --> 00:33:51,947 Pomagasz mu uciec? 468 00:33:52,031 --> 00:33:53,199 Muszę. 469 00:33:53,282 --> 00:33:55,868 Cała rodzina zagłosowała, żeby go wydać. 470 00:33:56,744 --> 00:33:58,329 Wciąż jest szansa. 471 00:33:58,412 --> 00:33:59,538 Mogę go uratować. 472 00:33:59,622 --> 00:34:02,208 Przejmę jego moce i wywiozę go z miasta. 473 00:34:03,375 --> 00:34:04,335 A potem co? 474 00:34:04,418 --> 00:34:07,630 Będę mógł skupić się na Sparrows i Kugel-coś tam. 475 00:34:07,713 --> 00:34:10,341 - To zły pomysł. - Jestem mu to winny. 476 00:34:11,258 --> 00:34:14,512 Co jeśli usuniemy Kugel, a ja nie przeżyję? 477 00:34:15,429 --> 00:34:17,389 A on z tym zostanie? 478 00:34:18,974 --> 00:34:20,226 Allison, proszę. 479 00:34:20,309 --> 00:34:23,437 Nie widziałaś nas. 480 00:34:25,523 --> 00:34:29,860 Zabiorę go w bezpieczne miejsce. Ale musisz im powiedzieć. 481 00:34:32,738 --> 00:34:34,490 Nie musisz tego robić. 482 00:34:36,867 --> 00:34:38,661 Ty zrobiłbyś to dla mnie. 483 00:34:43,124 --> 00:34:45,960 Harlan, na razie pójdziesz z Allison. 484 00:34:47,002 --> 00:34:48,170 A ty? 485 00:34:48,254 --> 00:34:51,006 Dołączę, jak tylko będę mógł. Obiecuję. 486 00:34:52,925 --> 00:34:54,051 Idźcie. 487 00:35:13,279 --> 00:35:14,655 Już czas. 488 00:35:15,698 --> 00:35:16,740 Gdzie Harlan? 489 00:35:18,117 --> 00:35:20,494 - Nie ma go. - Wypuściłeś go, prawda? 490 00:35:21,078 --> 00:35:23,664 Jego śmierć nie zatrzyma Kugelblitz. 491 00:35:23,747 --> 00:35:26,041 To będzie tylko kolejna tragedia. 492 00:35:26,125 --> 00:35:29,003 Możemy znaleźć… Ja znajdę inny sposób. 493 00:35:30,171 --> 00:35:31,338 Gratulacje. 494 00:35:32,298 --> 00:35:34,300 Zdołałeś zniszczyć wszystko. 495 00:35:35,551 --> 00:35:36,802 Znowu. 496 00:35:41,265 --> 00:35:43,392 Myślałem, że jesteś mądrzejszy. 497 00:35:49,064 --> 00:35:49,899 Cóż… 498 00:35:51,192 --> 00:35:52,568 świetnie poszło! 499 00:36:01,535 --> 00:36:03,037 - Proszę. - Dzięki. 500 00:36:05,539 --> 00:36:07,499 Widziałem, jak umieram. 501 00:36:08,375 --> 00:36:11,795 Mnie zdarzyło się coś podobnego, tylko że nie umarłem. 502 00:36:11,879 --> 00:36:15,716 Powiedział, żebym nie ratował świata, a potem umarł. 503 00:36:15,799 --> 00:36:18,427 - Co miał na myśli? - Powinieneś wiedzieć. 504 00:36:18,510 --> 00:36:20,930 A ty powinieneś wiedzieć… Dobra. 505 00:36:21,013 --> 00:36:22,890 - No to w dupę. - Zdrowie. 506 00:36:26,101 --> 00:36:30,147 Całe życie poświęciłem, aby powstrzymać apokalipsę. 507 00:36:30,814 --> 00:36:32,733 Apokalipsy, liczba mnoga. 508 00:36:32,816 --> 00:36:34,860 A on mi mówi, 509 00:36:35,861 --> 00:36:38,239 że to nic nie znaczyło? 510 00:36:38,322 --> 00:36:40,241 Nie znam się na… 511 00:36:40,324 --> 00:36:42,993 Czy chciał powiedzieć, żebym nie stał się nim? 512 00:36:45,037 --> 00:36:48,582 Mocno cię to ruszyło, co? 513 00:36:51,502 --> 00:36:53,003 Tyle razy oszukałem czas, 514 00:36:53,087 --> 00:36:56,632 że pomyślałem, że śmierć też oszukam. 515 00:36:57,132 --> 00:37:00,302 Ale okazuje się, że umrę jako jednoręki koszmar 516 00:37:00,386 --> 00:37:03,514 w biurokratycznym piekle własnego projektu. 517 00:37:04,098 --> 00:37:05,099 Uwaga, spoiler. 518 00:37:06,225 --> 00:37:09,353 Nie wspominając o kiczowatym tatuażu. 519 00:37:11,313 --> 00:37:12,815 To twoja skóra? 520 00:37:12,898 --> 00:37:16,360 Nie ma mowy, żebym skonał z taką dziarą. 521 00:37:16,443 --> 00:37:20,489 Jeśli nie chcesz skończyć jak on, czemu nie zrobisz czegoś innego? 522 00:37:20,572 --> 00:37:23,784 Zupełnie innego. Przenieś się na północ, hoduj alpaki. 523 00:37:23,867 --> 00:37:25,452 Czemu nie? 524 00:37:25,536 --> 00:37:27,955 Oś czasu jest giętka. Udowodniliśmy to. 525 00:37:28,038 --> 00:37:29,957 Mógłbym spróbować przerwać cykl… 526 00:37:30,040 --> 00:37:31,041 Jasne. 527 00:37:31,125 --> 00:37:34,211 Tylko trzymaj kończyny z dala od ostrych przedmiotów 528 00:37:34,295 --> 00:37:36,213 i nie dołączaj do Matek Agonii. 529 00:37:36,297 --> 00:37:37,673 - Co? - Ten tatuaż. 530 00:37:37,756 --> 00:37:41,135 To symbol gangu motocyklowego, Matek Agonii. 531 00:37:41,218 --> 00:37:42,261 Znasz ich? 532 00:37:42,761 --> 00:37:46,307 Dwie osie czasu temu byli… Jak by to ująć? 533 00:37:46,390 --> 00:37:48,017 Moimi farmaceutami. 534 00:37:48,100 --> 00:37:49,184 Super. 535 00:37:49,268 --> 00:37:50,394 Bo wiesz… 536 00:37:50,477 --> 00:37:51,478 Dzięki, Klaus. 537 00:37:52,104 --> 00:37:53,439 Fajnie było pogadać. 538 00:37:54,356 --> 00:37:55,482 Dorwij ich, stary. 539 00:38:21,717 --> 00:38:22,801 Mogę wejść? 540 00:38:23,635 --> 00:38:24,678 Zawsze. 541 00:39:15,062 --> 00:39:17,648 MATKI AGONII 542 00:39:24,822 --> 00:39:26,365 Co tu robisz, mały? 543 00:39:31,120 --> 00:39:32,538 Zgubiłeś się, chłopcze? 544 00:39:41,380 --> 00:39:43,590 WSTĘP TYLKO DLA CZŁONKÓW 545 00:39:56,186 --> 00:39:57,479 Szukałem cię. 546 00:42:59,202 --> 00:43:01,330 Napisy: Przemysław Rak