1
00:00:06,172 --> 00:00:09,342
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:13,388 --> 00:00:18,810
1960
DALLAS W TEKSASIE
3
00:00:20,729 --> 00:00:22,063
Musisz wyjść.
4
00:00:22,480 --> 00:00:24,566
Śmierdzisz i straszysz klientów.
5
00:00:24,649 --> 00:00:25,734
- Mówiłem…
- Jak śmiesz?
6
00:00:25,817 --> 00:00:27,610
Jestem z rodziny królewskiej.
7
00:00:27,694 --> 00:00:30,989
Nie jesteś z rodziny królewskiej.
8
00:00:31,072 --> 00:00:33,742
- Mówiłem ci!
- On mnie niestosownie dotyka!
9
00:00:33,825 --> 00:00:34,868
Wynocha!
10
00:00:34,951 --> 00:00:37,370
Nie wracaj bez pieniędzy!
11
00:00:38,621 --> 00:00:39,664
Chanel.
12
00:00:40,290 --> 00:00:42,709
Biedactwo.
13
00:00:42,792 --> 00:00:45,086
Pomogę ci.
14
00:00:49,883 --> 00:00:51,342
Dziękuję.
15
00:00:51,426 --> 00:00:52,886
Chodź ze mną.
16
00:00:53,428 --> 00:00:54,304
Dobrze.
17
00:00:54,721 --> 00:00:57,599
- Zajmę się tobą.
- Serio, Klaus?
18
00:01:23,208 --> 00:01:24,292
Dziękuję.
19
00:01:39,182 --> 00:01:40,391
Dobra…
20
00:01:48,942 --> 00:01:51,569
1961
KALIFORNIA DOLNA W MEKSYKU
21
00:02:11,631 --> 00:02:13,007
Schylcie się!
22
00:02:14,717 --> 00:02:19,347
1962
WARANASI W INDIACH
23
00:02:37,282 --> 00:02:39,075
1963
SAN FRANCISCO W KALIFORNII
24
00:02:39,159 --> 00:02:40,034
Łapy precz!
25
00:02:40,535 --> 00:02:42,162
Puszczaj…
26
00:02:42,495 --> 00:02:43,621
Ustawcie się w…
27
00:02:48,251 --> 00:02:49,836
Dzieci przeznaczenia!
28
00:02:51,296 --> 00:02:54,883
Porozumiewajmy się muzyką.
29
00:02:55,300 --> 00:02:58,094
WITAM – ŻEGNAM
30
00:03:08,605 --> 00:03:10,106
- Do auta.
- Co? Dlaczego?
31
00:03:10,190 --> 00:03:11,733
- Dokąd jedziemy?
- Stąd.
32
00:03:11,900 --> 00:03:14,277
- Pospiesz się. Szybko.
- Ale dokąd?
33
00:03:15,320 --> 00:03:17,739
- Do znajomego.
- Nie możesz ich zostawić.
34
00:03:17,822 --> 00:03:18,781
No to patrz.
35
00:03:40,553 --> 00:03:43,097
Nie ruszaj się. To wymaga precyzji.
36
00:03:46,059 --> 00:03:47,060
Co się stało?
37
00:03:47,477 --> 00:03:49,437
Uratowałam ci życie, głupolu.
38
00:03:49,938 --> 00:03:51,189
Śledziłaś mnie?
39
00:03:51,606 --> 00:03:54,359
Może okaż trochę wdzięczności, nożowniku.
40
00:03:54,651 --> 00:03:56,653
Gdyby nie ja, byłbyś martwy.
41
00:03:57,403 --> 00:03:58,696
To już drugi raz.
42
00:04:00,365 --> 00:04:02,700
Gdzie moje ciuchy? Co się z nimi stało?
43
00:04:02,784 --> 00:04:04,786
Mówiłam, nie ruszaj się!
44
00:04:10,583 --> 00:04:12,043
Proszę. Od razu lepiej.
45
00:04:15,672 --> 00:04:16,798
Nie umarł.
46
00:04:17,173 --> 00:04:19,717
- Rozczarowany?
- Widząc ciebie? Zawsze.
47
00:04:21,219 --> 00:04:23,304
Tyle wrogości w takim małym ciałku.
48
00:04:24,097 --> 00:04:25,640
Zaciąłeś się przy goleniu?
49
00:04:25,723 --> 00:04:27,642
Mogę ci pokazać, jak się golić.
50
00:04:28,643 --> 00:04:31,062
Wpadłem na starego przyjaciela rodziny.
51
00:04:38,152 --> 00:04:39,279
Nie rozwiązałaś go?
52
00:04:40,989 --> 00:04:42,031
A miałam?
53
00:07:38,249 --> 00:07:41,794
SKLEP ELEKTRONICZNY MORTY’EGO
54
00:07:49,093 --> 00:07:50,261
Coś mamy.
55
00:07:51,220 --> 00:07:53,848
Jedna z maszyn, o które prosiłeś, wariuje.
56
00:07:53,931 --> 00:07:56,517
- Która?
- Radar atmosferyczny.
57
00:07:57,435 --> 00:07:59,812
- Dobrze.
- Nie rozumiem. Co śledzisz?
58
00:07:59,896 --> 00:08:01,063
Huragany? Burze?
59
00:08:01,147 --> 00:08:03,399
- Fale dźwiękowe.
- Fale dźwiękowe.
60
00:08:06,068 --> 00:08:06,903
Co…
61
00:08:08,237 --> 00:08:09,280
Dokąd idziesz?
62
00:08:09,697 --> 00:08:13,701
DOM GOŚCINNY DLA SAMOTNYCH MĘŻCZYZN
63
00:08:18,122 --> 00:08:23,836
NADCHODZI KONIEC
64
00:08:38,017 --> 00:08:39,310
Tak!
65
00:08:39,685 --> 00:08:41,354
Tak! King Kong!
66
00:08:47,109 --> 00:08:48,277
Allison?
67
00:09:02,667 --> 00:09:04,335
- Mój błąd.
- Jełop.
68
00:09:06,212 --> 00:09:07,129
No dobrze.
69
00:09:07,838 --> 00:09:08,714
Oby tak dalej.
70
00:09:26,816 --> 00:09:27,692
Cholera.
71
00:09:32,738 --> 00:09:33,656
Cześć, Vanya.
72
00:09:34,073 --> 00:09:35,199
Kim jesteś?
73
00:09:35,449 --> 00:09:36,450
Twoim bratem.
74
00:09:36,534 --> 00:09:37,785
Mam brata?
75
00:09:38,494 --> 00:09:42,123
Możesz tu zostać i czekać,
aż mafia z IKEI wróci cię zabić,
76
00:09:42,206 --> 00:09:43,374
albo pójść ze mną.
77
00:09:45,710 --> 00:09:47,128
Czemu chcą mnie zabić?
78
00:09:47,211 --> 00:09:49,547
Bo nie powinno cię tu być.
79
00:09:49,839 --> 00:09:50,965
W Dallas?
80
00:09:51,674 --> 00:09:53,676
Nie. W 1963 roku.
81
00:10:01,559 --> 00:10:03,019
Cholera jasna.
82
00:10:03,978 --> 00:10:05,271
Odjazd, nie?
83
00:10:07,064 --> 00:10:10,026
Dobrze wiedzieć,
że wciąż masz moce. Chodźmy.
84
00:10:33,215 --> 00:10:35,801
Oszaleję przez te cekiny.
85
00:10:37,178 --> 00:10:38,095
No już.
86
00:10:41,390 --> 00:10:42,767
A oto i on.
87
00:10:42,850 --> 00:10:44,644
Chcesz jajecznicę?
88
00:10:44,727 --> 00:10:46,896
Po takim biegu potrzebujesz białka.
89
00:10:47,480 --> 00:10:48,606
Nie trzeba.
90
00:10:50,733 --> 00:10:52,318
Musisz coś zjeść.
91
00:10:52,401 --> 00:10:54,153
Masz dzisiaj walkę.
92
00:10:54,236 --> 00:10:57,073
Wielu poważnych graczy
postawiło kupę kasy.
93
00:11:01,160 --> 00:11:02,328
Jesteś gotowy, nie?
94
00:11:02,411 --> 00:11:04,538
Co? Oczywiście. Tak.
95
00:11:04,955 --> 00:11:05,831
Ale…
96
00:11:06,791 --> 00:11:08,542
Znasz ludzi, prawda?
97
00:11:09,168 --> 00:11:10,461
Ludzi z policji?
98
00:11:10,544 --> 00:11:13,089
Takich, co potrafią kogoś znaleźć czy coś?
99
00:11:15,716 --> 00:11:17,134
Kogo trzeba znaleźć?
100
00:11:17,218 --> 00:11:19,720
Kogoś, kogo myślałem, że już nie zobaczę.
101
00:11:20,930 --> 00:11:22,682
Może wcale nie zniknęła,
102
00:11:22,765 --> 00:11:24,600
może jeszcze jej nie znalazłem.
103
00:11:24,684 --> 00:11:27,311
Podaj mi imię. Zobaczę, co da się zrobić.
104
00:11:27,395 --> 00:11:28,646
Tak? Na pewno?
105
00:11:28,729 --> 00:11:32,525
Mój numer jeden nie może się tak snuć
jak jakiś smutny szczeniak.
106
00:11:33,109 --> 00:11:34,610
No już, podaj imię.
107
00:11:41,033 --> 00:11:41,951
Dziękuję, Jack.
108
00:11:44,537 --> 00:11:45,663
„Hargreeves”.
109
00:11:46,455 --> 00:11:48,416
Kim ona jest? Twoją byłą?
110
00:11:49,500 --> 00:11:50,710
Tak jakby.
111
00:11:51,794 --> 00:11:53,629
Tak. Właśnie.
112
00:12:25,244 --> 00:12:26,328
Klaus?
113
00:12:28,998 --> 00:12:30,082
Allison.
114
00:12:30,750 --> 00:12:31,709
Allison!
115
00:12:34,837 --> 00:12:35,880
O Boże.
116
00:12:37,006 --> 00:12:38,507
To naprawdę ty.
117
00:12:38,591 --> 00:12:40,718
O Boże. Minęło tyle czasu…
118
00:12:40,801 --> 00:12:43,262
Myślałem, że nie żyjesz. Że zostałem sam.
119
00:12:43,345 --> 00:12:44,263
Wiem. Ja też.
120
00:12:45,806 --> 00:12:49,101
O Boże, siadaj. Mamy tyle do nadrobienia.
121
00:12:49,185 --> 00:12:54,190
Jasne. Zechcesz wyjaśnić,
jak skończyłeś w takim miejscu?
122
00:12:56,650 --> 00:13:00,654
No wiesz, fiuty, dragi, debiutantki,
moja święta trójca.
123
00:13:01,781 --> 00:13:03,574
Ale tak. To była niezła jazda.
124
00:13:03,657 --> 00:13:04,950
Założyłeś sektę.
125
00:13:05,034 --> 00:13:07,203
„Sekta” to bardzo negatywne słowo.
126
00:13:07,286 --> 00:13:11,040
Wolimy nazywać to
alternatywną społecznością duchową.
127
00:13:11,123 --> 00:13:12,124
Nie.
128
00:13:12,374 --> 00:13:14,376
Zdecydowanie założyłeś sektę.
129
00:13:15,544 --> 00:13:18,005
Dobra. Dość o mnie. A ty?
130
00:13:18,088 --> 00:13:21,467
- Co porabiałaś?
- Mieszkam w południowym Dallas
131
00:13:21,550 --> 00:13:23,719
i pracuję w ruchu
na rzecz praw obywatelskich.
132
00:13:26,263 --> 00:13:27,431
Z moim mężem.
133
00:13:29,391 --> 00:13:31,644
- Ohajtałaś się?
- Tak.
134
00:13:31,727 --> 00:13:33,020
Co to za wariat?
135
00:13:34,730 --> 00:13:37,233
Nazywa się Raymond Chestnut.
136
00:13:37,691 --> 00:13:38,526
Ray.
137
00:13:39,944 --> 00:13:41,403
Jest teraz w kiciu?
138
00:13:42,279 --> 00:13:44,281
- Tak. Skąd wiesz?
- Tak.
139
00:13:44,365 --> 00:13:45,616
Siedzieliśmy razem.
140
00:13:46,700 --> 00:13:47,701
Jaki ten świat mały.
141
00:13:47,785 --> 00:13:50,621
Organizowaliśmy na dziś
duży protest w knajpie.
142
00:13:51,497 --> 00:13:54,875
A potem Raya aresztowali za jakąś bzdurę.
143
00:13:55,709 --> 00:13:59,338
- Nie mogę go wyciągnąć.
- No halo. Czemu nie poplotkowałaś?
144
00:13:59,421 --> 00:14:01,465
Nie używałam swojej mocy od…
145
00:14:03,384 --> 00:14:04,927
Słyszałam plotkę…
146
00:14:06,262 --> 00:14:07,930
Przez rok nie mogłam mówić.
147
00:14:10,599 --> 00:14:12,685
- Tak mi przykro.
- Nie trzeba.
148
00:14:12,768 --> 00:14:15,604
Lubię to, kim bez niej jestem.
149
00:14:15,688 --> 00:14:19,024
Zapracowałam na wszystko, co mam.
To dobre uczucie.
150
00:14:19,108 --> 00:14:20,025
Wiesz?
151
00:14:52,933 --> 00:14:55,060
SKLEP ZOOLOGICZNY ARNOLDA
152
00:14:55,144 --> 00:14:57,479
POBAW SIĘ Z NAMI!
BAWIMY CAŁE RODZINY!
153
00:15:02,151 --> 00:15:04,570
Ryby nie lubią, jak ktoś stuka w szybę.
154
00:15:05,154 --> 00:15:06,030
Czemu nie?
155
00:15:07,406 --> 00:15:08,657
To je niepokoi.
156
00:15:10,993 --> 00:15:12,202
Denerwują się.
157
00:15:14,622 --> 00:15:17,583
Życie jest już dość trudne,
kiedy jesteś taki mały…
158
00:15:18,292 --> 00:15:21,462
a świat jest pełen drapieżników…
159
00:15:22,171 --> 00:15:26,759
i nic tylko czekasz,
aż pożre cię jakaś większa ryba.
160
00:15:27,551 --> 00:15:29,094
Co masz na głowie?
161
00:15:32,973 --> 00:15:34,350
To rana postrzałowa.
162
00:15:35,225 --> 00:15:36,101
Od czego?
163
00:15:36,769 --> 00:15:38,312
Od postrzału w głowę.
164
00:15:42,399 --> 00:15:43,901
Kula wciąż tam jest?
165
00:15:45,152 --> 00:15:46,987
Jej fragmenty, tak.
166
00:16:24,608 --> 00:16:26,735
Dobrze, Muriel. Do zobaczenia.
167
00:16:31,115 --> 00:16:32,491
Jak Ray się trzyma?
168
00:16:34,076 --> 00:16:35,077
Ray to Ray.
169
00:16:35,828 --> 00:16:37,079
Kiedy wyjdzie?
170
00:16:37,871 --> 00:16:39,039
Pracuję nad tym.
171
00:16:39,915 --> 00:16:41,542
Musimy przełożyć protest.
172
00:16:43,585 --> 00:16:44,420
Nie ma mowy.
173
00:16:45,504 --> 00:16:46,422
Słucham?
174
00:16:46,505 --> 00:16:50,342
Kennedy będzie tu za pięć dni.
Musimy to wykorzystać. Nie możemy czekać.
175
00:16:50,426 --> 00:16:51,468
No nie wiem.
176
00:16:51,552 --> 00:16:53,762
Bez Raya to jakieś dziwne.
177
00:16:53,846 --> 00:16:55,764
Ray chciałby, żebyśmy działali.
178
00:16:55,848 --> 00:16:57,099
Powiedział ci to?
179
00:16:57,433 --> 00:16:58,600
Tymi słowami?
180
00:17:01,020 --> 00:17:01,979
Nie musiał.
181
00:17:02,479 --> 00:17:05,691
Ten ruch jest większy
od nas wszystkich. Nawet od Raya.
182
00:17:05,774 --> 00:17:06,817
Podjąłem decyzję.
183
00:17:08,110 --> 00:17:09,028
Przekładamy to.
184
00:17:10,529 --> 00:17:11,822
Przekładamy.
185
00:17:13,866 --> 00:17:14,825
Zagłosujmy.
186
00:17:14,908 --> 00:17:16,326
Nie będziemy głosować.
187
00:17:16,410 --> 00:17:19,371
- A niby czemu nie?
- Bo to tak nie działa.
188
00:17:20,080 --> 00:17:22,124
Chcesz mi mówić, jak to działa?
189
00:17:22,583 --> 00:17:24,668
W moim własnym salonie?
190
00:17:25,294 --> 00:17:27,379
Włosy też zaczniesz układać?
191
00:17:28,797 --> 00:17:30,841
- Nie, proszę pani.
- Tak myślałam.
192
00:17:34,887 --> 00:17:37,598
Od miesięcy organizujemy ten protest.
193
00:17:38,640 --> 00:17:39,975
Gdy będzie tu Kennedy,
194
00:17:40,934 --> 00:17:42,186
kamery też tu będą.
195
00:17:43,062 --> 00:17:47,149
To jest moment, żeby pokazać światu,
jak wygląda nasze życie.
196
00:17:47,900 --> 00:17:52,029
I żeby pokazać policji,
że nie można nas zastraszyć.
197
00:17:53,280 --> 00:17:55,032
Będziemy walczyć o równość
198
00:17:55,115 --> 00:17:56,867
nawet w obliczu prześladowań.
199
00:17:57,785 --> 00:17:59,078
Z Rayem lub bez.
200
00:18:00,662 --> 00:18:01,789
Bo jesteśmy gotowi.
201
00:18:04,500 --> 00:18:05,501
Kto jest za?
202
00:18:15,969 --> 00:18:16,929
No proszę.
203
00:18:19,431 --> 00:18:21,016
„Za każdym mężczyzną”…
204
00:18:33,070 --> 00:18:34,029
No już.
205
00:18:50,879 --> 00:18:52,214
Co do diaska?
206
00:19:16,613 --> 00:19:21,493
WYPUŚĆ CHESTNUTA ALBO…
207
00:19:24,079 --> 00:19:27,082
ZGINIESZ
208
00:19:34,506 --> 00:19:35,716
Nie chełp się tak.
209
00:19:37,050 --> 00:19:39,803
- Jak sobie chcesz.
- Ty mnie wydostałeś?
210
00:19:40,470 --> 00:19:43,015
Mówiłem,
mam wysoko postawionych przyjaciół.
211
00:19:44,224 --> 00:19:45,642
Nie wiem, co powiedzieć.
212
00:19:45,809 --> 00:19:46,768
Nic nie mów.
213
00:19:48,604 --> 00:19:51,106
Dla rodziny zrobię wszystko, bracie.
214
00:19:51,815 --> 00:19:53,317
No tak.
215
00:19:54,109 --> 00:19:56,111
Wszyscy jesteśmy braćmi
216
00:19:56,195 --> 00:19:57,738
- pod skórą.
- Nie.
217
00:19:57,863 --> 00:19:59,531
Nie, dosłownie.
218
00:20:00,490 --> 00:20:01,825
Jesteś moim szwagrem.
219
00:20:03,619 --> 00:20:05,621
- Co?
- Właśnie tak.
220
00:20:05,913 --> 00:20:09,499
Rodzinne grille staną się bardzo dziwne.
221
00:20:11,293 --> 00:20:12,169
Nara.
222
00:20:20,719 --> 00:20:22,054
Zostaw dzbanek, kotku.
223
00:20:22,429 --> 00:20:23,305
Dziękuję.
224
00:20:24,097 --> 00:20:25,390
Wyszczekany gnojek.
225
00:20:26,725 --> 00:20:28,852
Powiesz mi, o co tu chodzi?
226
00:20:29,519 --> 00:20:32,814
Gdy byłaś dzieckiem,
kupił cię ekscentryczny miliarder.
227
00:20:33,482 --> 00:20:38,320
Wychował cię w elitarnej akademii
z szóstką rodzeństwa o niezwykłych mocach,
228
00:20:38,403 --> 00:20:41,823
ale w roku 2019, żeby uniknąć apokalipsy,
229
00:20:41,907 --> 00:20:43,200
wskoczyliśmy w wir,
230
00:20:43,283 --> 00:20:47,287
który rozrzucił nas w czasie po Dallas.
231
00:20:50,123 --> 00:20:51,124
Jakieś pytania?
232
00:20:52,626 --> 00:20:54,378
Jakiej „apokalipsy”?
233
00:20:56,255 --> 00:20:58,423
Końca świata, jaki znamy.
234
00:20:58,632 --> 00:20:59,633
Jak się kończy?
235
00:21:00,342 --> 00:21:01,718
Naprawdę nie pamiętasz?
236
00:21:01,802 --> 00:21:03,762
Nie pamiętam nic sprzed miesiąca.
237
00:21:03,845 --> 00:21:05,138
A co pamiętasz?
238
00:21:08,141 --> 00:21:09,726
Wylądowałam w…
239
00:21:10,018 --> 00:21:11,228
zaułku.
240
00:21:11,311 --> 00:21:12,646
Potrąciło mnie auto.
241
00:21:12,729 --> 00:21:15,274
W głowie mi waliło.
242
00:21:15,357 --> 00:21:17,776
Nie miałam pojęcia, skąd się tam wzięłam.
243
00:21:19,278 --> 00:21:20,821
Co powoduje apokalipsę?
244
00:21:26,493 --> 00:21:27,744
Uderzenie asteroidy.
245
00:21:28,412 --> 00:21:30,414
Wielkie bum kończy wszystko.
246
00:21:31,123 --> 00:21:34,376
Takie jak to,
które wykończyło dinozaury, tylko gorsze.
247
00:21:35,252 --> 00:21:37,212
Niestety, podążyło tu za nami.
248
00:21:39,923 --> 00:21:41,550
Jak to „podążyło za nami”?
249
00:21:42,759 --> 00:21:45,971
Za osiem dni
atomowa zagłada spopieli świat.
250
00:21:46,555 --> 00:21:49,558
Inna choroba, ale rezultat ten sam.
251
00:21:53,353 --> 00:21:54,396
To niemożliwe.
252
00:21:54,771 --> 00:21:55,772
Widziałem to.
253
00:21:56,565 --> 00:21:57,733
Na własne oczy.
254
00:22:00,235 --> 00:22:01,111
Byłaś tam.
255
00:22:03,280 --> 00:22:04,239
Wszyscy byliśmy.
256
00:22:06,325 --> 00:22:07,242
Kurde.
257
00:22:07,659 --> 00:22:08,869
Muszę zadzwonić.
258
00:22:09,619 --> 00:22:10,537
Vanya.
259
00:22:26,011 --> 00:22:27,929
Boże. Daj mamie pomóc, kochanie.
260
00:22:28,513 --> 00:22:30,140
Mama pomoże. Już dobrze.
261
00:22:30,640 --> 00:22:31,641
Proszę.
262
00:22:32,768 --> 00:22:34,686
Dobrze. Kochanie.
263
00:22:35,145 --> 00:22:37,105
Weź głęboki oddech. Spokojnie.
264
00:22:37,189 --> 00:22:39,524
Oddychaj.
265
00:22:39,816 --> 00:22:41,026
Wszystko w porządku.
266
00:22:41,109 --> 00:22:42,110
Harlan.
267
00:22:42,194 --> 00:22:43,278
Harlan, przestań!
268
00:22:43,945 --> 00:22:45,155
Harlan, przestań.
269
00:22:45,238 --> 00:22:46,490
Przestań!
270
00:22:49,117 --> 00:22:52,913
Cholera. Spokojnie. Mam cię.
271
00:22:52,996 --> 00:22:55,832
Mam cię, wszystko w porządku.
272
00:22:55,916 --> 00:22:57,334
Kurde.
273
00:22:57,584 --> 00:23:00,003
Dobrze, już.
274
00:23:00,087 --> 00:23:01,088
Już dobrze.
275
00:23:04,132 --> 00:23:05,175
Kurde.
276
00:23:11,723 --> 00:23:12,974
- Halo?
- Sissy?
277
00:23:13,058 --> 00:23:13,892
Vanya?
278
00:23:13,975 --> 00:23:15,227
Gdzie jesteś?
279
00:23:15,310 --> 00:23:17,437
Przepraszam, że wzięłam auto.
280
00:23:18,355 --> 00:23:20,524
Nie obchodzi mnie cholerny wóz.
281
00:23:21,858 --> 00:23:23,068
Wszystko w porządku?
282
00:23:23,235 --> 00:23:25,445
- Nic mi nie jest.
- Co się stało?
283
00:23:27,280 --> 00:23:28,865
Znalazłam młodszego brata.
284
00:23:28,949 --> 00:23:29,825
Co?
285
00:23:30,200 --> 00:23:31,535
Jak?
286
00:23:31,618 --> 00:23:32,828
To długa historia.
287
00:23:33,453 --> 00:23:34,454
Harlan ma się dobrze?
288
00:23:36,957 --> 00:23:38,750
Nie, nie ma się dobrze.
289
00:23:38,834 --> 00:23:41,253
Gramofon się popsuł, a on po prostu…
290
00:23:41,753 --> 00:23:43,755
Po prostu… Kiedy wrócisz?
291
00:23:43,839 --> 00:23:45,715
Kiedy tylko będę mogła.
292
00:23:47,467 --> 00:23:49,010
Cieszę się, że znalazłaś…
293
00:23:50,387 --> 00:23:52,139
- Co jest?
- Nie mamy czasu.
294
00:23:52,222 --> 00:23:53,807
To moja przyjaciółka.
295
00:23:53,890 --> 00:23:54,808
Posłuchaj mnie.
296
00:23:55,392 --> 00:23:57,894
Ci ludzie z pola na nas polują.
297
00:23:58,437 --> 00:23:59,896
Nigdy nie przestaną.
298
00:24:01,606 --> 00:24:02,732
Rozumiesz mnie?
299
00:24:03,483 --> 00:24:05,068
Musimy trzymać się razem,
300
00:24:05,277 --> 00:24:07,863
znaleźć innych,
wymyślić, jak powstrzymać zagładę.
301
00:24:08,530 --> 00:24:09,948
Kimkolwiek ona jest,
302
00:24:10,031 --> 00:24:12,951
nie może być ważniejsza od końca świata.
303
00:24:14,995 --> 00:24:16,037
Musimy iść.
304
00:24:30,260 --> 00:24:31,094
Jesteś głodny?
305
00:24:31,178 --> 00:24:33,180
Elliott zrobił kompost z tuńczyka.
306
00:24:33,430 --> 00:24:35,765
Kompozycję z tuńczyka.
307
00:24:36,016 --> 00:24:36,850
Nie, dzięki.
308
00:24:36,933 --> 00:24:39,144
- Gdzie moja koszula?
- Dokąd idziesz?
309
00:24:39,227 --> 00:24:42,397
To wszystko ma związek z JFK.
Tata tkwi w tym po uszy.
310
00:24:43,064 --> 00:24:45,567
Dlatego mnie wczoraj zaatakował.
311
00:24:47,068 --> 00:24:49,654
Bo wie, że jestem coraz bliżej…
312
00:24:52,032 --> 00:24:55,660
Jesteś w pełnej gotowości bojowej.
Powinieneś już iść.
313
00:24:55,744 --> 00:24:57,037
Co z tobą?
314
00:24:57,120 --> 00:24:59,122
Prawie wczoraj zginąłeś.
315
00:24:59,664 --> 00:25:00,749
Zrób sobie wolne.
316
00:25:07,255 --> 00:25:09,591
Nie wierzę, że ojciec wbił mi kosę.
317
00:25:09,966 --> 00:25:10,884
Wiem.
318
00:25:10,967 --> 00:25:12,427
To nieuprzejme.
319
00:25:13,553 --> 00:25:18,225
Może pocieszy cię, że pewnie nie wiedział,
że jesteś jego synem, kiedy to robił.
320
00:25:18,308 --> 00:25:19,184
Ale i tak…
321
00:25:21,394 --> 00:25:22,854
to był tani chwyt.
322
00:25:24,981 --> 00:25:28,068
W uczciwej walce
sukinsyn nie miałby szans.
323
00:25:29,569 --> 00:25:30,904
Oczywiście, że nie.
324
00:25:34,574 --> 00:25:35,951
Czemu mnie śledziłaś?
325
00:25:40,580 --> 00:25:42,582
Myślałam, że chcesz mnie zostawić.
326
00:25:44,709 --> 00:25:45,794
Ludzie tak robią.
327
00:25:54,636 --> 00:25:56,179
Wiesz, kiedy tam leżałeś,
328
00:25:58,056 --> 00:25:59,599
myślałam, że nie żyjesz.
329
00:26:01,017 --> 00:26:02,644
Tak było z moimi rodzicami.
330
00:26:06,731 --> 00:26:08,733
Leżeli na podłodze w salonie.
331
00:26:11,444 --> 00:26:12,904
To było włamanie.
332
00:26:16,074 --> 00:26:16,950
Cholera.
333
00:26:19,494 --> 00:26:20,704
Ile miałaś lat?
334
00:26:22,372 --> 00:26:23,290
Cztery.
335
00:26:26,585 --> 00:26:28,378
Nie mówiłaś o tym na terapii.
336
00:26:31,631 --> 00:26:33,883
Nigdy nikomu o tym nie powiedziałam.
337
00:26:38,722 --> 00:26:41,266
Jeśli chcesz zostać dłużej…
338
00:26:43,268 --> 00:26:44,185
na jakiś czas…
339
00:26:45,604 --> 00:26:46,813
to możesz.
340
00:26:48,315 --> 00:26:49,190
Tak?
341
00:26:50,442 --> 00:26:51,359
Tak.
342
00:26:54,112 --> 00:26:57,365
Czy to w porządku,
że nie nienawidzę cię tak jak innych?
343
00:27:02,287 --> 00:27:03,163
Tak.
344
00:27:03,913 --> 00:27:05,290
To w porządku.
345
00:27:09,252 --> 00:27:11,338
- Jezu!
- Co to miało być?
346
00:27:11,421 --> 00:27:13,423
Nie rozumiem cię!
347
00:27:21,723 --> 00:27:22,557
Przesadziłam?
348
00:27:22,974 --> 00:27:23,808
Po prostu…
349
00:27:24,934 --> 00:27:26,061
bądź delikatna.
350
00:27:26,144 --> 00:27:27,103
Nigdy.
351
00:28:23,159 --> 00:28:26,413
Nigdy nie mów,
że nic dla ciebie nie zrobiłem, gigancie.
352
00:28:28,289 --> 00:28:29,207
Znalazłeś ją?
353
00:28:29,541 --> 00:28:30,792
Południowe Dallas.
354
00:28:30,875 --> 00:28:32,043
Co za miejsce.
355
00:28:33,002 --> 00:28:34,504
Ty to masz gust.
356
00:28:35,839 --> 00:28:39,968
ULICA ELLIS, NUMER 75
357
00:29:15,628 --> 00:29:16,629
Mogę jakoś pomóc?
358
00:29:19,883 --> 00:29:22,135
Przepraszam, muszę mieć zły adres.
359
00:29:22,635 --> 00:29:23,762
Kogo szukasz?
360
00:29:24,471 --> 00:29:25,597
Allison Hargreeves.
361
00:29:25,930 --> 00:29:27,307
Czyli Allison Chestnut.
362
00:29:28,975 --> 00:29:29,851
Chestnut?
363
00:29:31,144 --> 00:29:32,020
To moja żona.
364
00:29:43,531 --> 00:29:44,783
Czy mogę…?
365
00:29:45,784 --> 00:29:46,785
Proszę bardzo.
366
00:30:01,841 --> 00:30:03,384
Przepraszam, chcesz?
367
00:30:03,468 --> 00:30:04,344
Nie, dziękuję.
368
00:30:05,678 --> 00:30:08,348
Allison mówiła,
że ma rodzinę na północy, ale…
369
00:30:08,848 --> 00:30:10,391
nie mówiła o bracie.
370
00:30:10,767 --> 00:30:13,061
A już na pewno nie o bracie,
371
00:30:13,144 --> 00:30:14,562
który wyglądałby jak ty.
372
00:30:17,816 --> 00:30:20,151
Ostatnio nie mieliśmy kontaktu.
373
00:30:23,488 --> 00:30:25,031
Zatrzymałeś się w Dallas?
374
00:30:25,240 --> 00:30:26,199
Mam pokój
375
00:30:26,282 --> 00:30:29,494
w domu gościnnym dla samotnych mężczyzn
na ulicy Piano.
376
00:30:29,577 --> 00:30:30,495
Tak?
377
00:30:30,578 --> 00:30:31,704
Podoba ci się tam?
378
00:30:31,788 --> 00:30:32,747
Nie jest źle.
379
00:30:33,414 --> 00:30:34,374
Jest czysto.
380
00:30:35,416 --> 00:30:36,793
W miarę tanio.
381
00:30:36,876 --> 00:30:37,752
Dobrze.
382
00:30:39,629 --> 00:30:41,548
- Bardzo dobrze.
- A…
383
00:30:44,551 --> 00:30:45,760
kiedy był ślub?
384
00:30:46,594 --> 00:30:48,596
Niedługo minie rok.
385
00:30:55,854 --> 00:30:57,772
To wspaniale.
386
00:31:03,027 --> 00:31:03,945
Tak.
387
00:31:04,946 --> 00:31:06,072
Gratuluję.
388
00:31:07,240 --> 00:31:08,157
Dziękuję.
389
00:31:12,036 --> 00:31:12,954
Halo?
390
00:31:14,831 --> 00:31:16,332
Co? Wciąż to robimy?
391
00:31:17,083 --> 00:31:18,126
Zaraz przyjdę.
392
00:31:20,712 --> 00:31:22,672
Słuchaj, muszę iść.
393
00:31:22,755 --> 00:31:25,341
Mam coś przekazać Allison?
394
00:31:31,764 --> 00:31:34,267
Powiesz jej, że muszę z nią porozmawiać?
395
00:31:35,894 --> 00:31:36,895
Jasne.
396
00:31:47,864 --> 00:31:48,823
Co?
397
00:32:02,629 --> 00:32:03,463
Wynocha.
398
00:32:03,880 --> 00:32:05,423
Bo wezwę policję.
399
00:32:05,506 --> 00:32:07,091
Proszę mnie obsłużyć.
400
00:32:08,635 --> 00:32:10,053
Czytać nie umiesz?
401
00:32:10,929 --> 00:32:12,430
Umiem w siedmiu językach.
402
00:32:13,556 --> 00:32:15,266
Jesteś z tych mądrych, co?
403
00:32:34,327 --> 00:32:36,120
Mogą nas państwo obsłużyć?
404
00:32:42,794 --> 00:32:45,630
Nie jesteście tu mile widziani.
405
00:32:52,470 --> 00:32:54,013
Co my tu robimy?
406
00:32:54,097 --> 00:32:56,140
Planujesz jakiś remont?
407
00:32:56,224 --> 00:32:58,559
Zostań tu, skarbie.
408
00:33:00,186 --> 00:33:01,104
Dobra.
409
00:33:08,277 --> 00:33:10,530
SKLEP Z NARZĘDZIAMI
410
00:33:10,613 --> 00:33:12,073
Nie rób nic głupiego.
411
00:33:36,639 --> 00:33:37,515
David?
412
00:33:37,765 --> 00:33:38,975
Tak, jak mogę pomóc?
413
00:33:42,061 --> 00:33:42,979
Dave?
414
00:33:43,730 --> 00:33:46,357
Tak jest napisane na mojej plakietce.
415
00:33:51,612 --> 00:33:53,614
Popatrz no, ty i te twoje…
416
00:33:53,948 --> 00:33:55,324
żarty i…
417
00:33:56,159 --> 00:33:57,660
plakietka i…
418
00:33:58,369 --> 00:34:00,204
Mogę panu w czymś pomóc?
419
00:34:02,707 --> 00:34:04,292
To dlatego tu jesteśmy.
420
00:34:06,753 --> 00:34:08,504
To chyba twój najgłupszy pomysł,
421
00:34:08,588 --> 00:34:10,631
- a jesteś bardzo głupi.
- Dość.
422
00:34:11,049 --> 00:34:12,842
- Wszystko w porządku?
- Tak.
423
00:34:12,925 --> 00:34:15,845
- Nic nie jest w porządku.
- Nic mi nie jest.
424
00:34:15,928 --> 00:34:17,305
- Ja tylko…
- Tylko co?
425
00:34:22,477 --> 00:34:23,811
- Farba.
- Farba?
426
00:34:23,895 --> 00:34:25,813
- Farba?
- Tak…
427
00:34:25,897 --> 00:34:27,940
robię remont drugiej łazienki i…
428
00:34:28,274 --> 00:34:29,692
potrzebuję trochę farby.
429
00:34:30,109 --> 00:34:32,570
Oczywiście. Jakiego koloru?
430
00:34:34,655 --> 00:34:35,531
Nie wiem.
431
00:34:36,449 --> 00:34:37,366
Złamana biel?
432
00:34:37,450 --> 00:34:39,994
„Złamana biel”? W jakim sensie?
433
00:34:41,329 --> 00:34:42,330
Na przykład…
434
00:34:43,414 --> 00:34:44,832
no wiesz, biel.
435
00:34:44,916 --> 00:34:46,918
Taka nie do końca biała,
436
00:34:47,001 --> 00:34:49,504
- tylko przełamana.
- Nie mamy białej.
437
00:34:49,587 --> 00:34:50,922
Ale mamy…
438
00:34:51,547 --> 00:34:55,218
pastelowy różowy,
świetnie się sprawdza w latrynach.
439
00:34:56,094 --> 00:34:57,136
Brzmi doskonale.
440
00:34:57,887 --> 00:34:59,388
Czy to jest stalking?
441
00:34:59,472 --> 00:35:01,474
Bo chyba to właśnie robisz.
442
00:35:01,557 --> 00:35:02,600
Zamknij się.
443
00:35:09,148 --> 00:35:10,733
Nieźle ci to idzie.
444
00:35:11,359 --> 00:35:12,276
Dzięki.
445
00:35:26,124 --> 00:35:27,208
Dave!
446
00:35:28,167 --> 00:35:30,586
Dave! Nie zostawiaj mnie.
447
00:35:33,965 --> 00:35:35,341
Dave.
448
00:35:38,219 --> 00:35:39,137
Gotowe.
449
00:35:40,721 --> 00:35:42,306
- Dzięki.
- Nie ma za co.
450
00:36:04,162 --> 00:36:08,916
To dlatego zabrałeś mnie z San Francisco.
Żeby znowu przeżyć romans z Wietnamu?
451
00:36:09,000 --> 00:36:11,335
To nie twój interes, Kacper.
452
00:36:11,419 --> 00:36:14,881
- Twój interes to mój interes.
- No to brawo,
453
00:36:15,381 --> 00:36:17,049
zwalniam cię!
454
00:36:18,676 --> 00:36:21,179
- To nie w porządku. To egoizm.
- Przestań.
455
00:36:21,262 --> 00:36:24,223
- Namieszasz mu w głowie.
- Przestań. Słuchaj.
456
00:36:25,183 --> 00:36:29,103
Na przepustce w Sajgonie
Dave powiedział mi, kiedy się zaciągnął.
457
00:36:29,187 --> 00:36:30,980
To było w dniu morderstwa JFK.
458
00:36:31,063 --> 00:36:35,776
Gdybyś mógł, proszę,
zostawić mnie na pięć cholernych minut,
459
00:36:35,860 --> 00:36:38,905
może zdołam go przekonać,
żeby nie jechał na wojnę,
460
00:36:38,988 --> 00:36:40,740
i może uratuję mu życie!
461
00:36:42,617 --> 00:36:43,993
Cholera jasna!
462
00:36:50,082 --> 00:36:50,917
Słuchaj…
463
00:36:51,417 --> 00:36:53,711
obiecaj mi tylko, że to zniesiesz.
464
00:36:54,212 --> 00:36:55,463
Cokolwiek się stanie.
465
00:36:55,546 --> 00:36:58,424
Tak, zniosę to.
466
00:37:04,805 --> 00:37:06,349
O kurde. Allison.
467
00:37:12,521 --> 00:37:14,982
Nie ma tu dla was miejsca!
468
00:37:15,691 --> 00:37:17,318
Wynoście się!
469
00:37:24,867 --> 00:37:26,327
Zabierzcie ich stąd!
470
00:37:26,410 --> 00:37:27,745
Wynoście się!
471
00:37:27,828 --> 00:37:29,497
- No, już!
- Co tu robisz?
472
00:37:29,580 --> 00:37:32,625
- No już, wynocha!
- Poszli won!
473
00:37:33,626 --> 00:37:35,544
Ray, udało ci się. Dzięki Bogu.
474
00:37:35,628 --> 00:37:38,589
Przepraszam za spóźnienie.
To był ciekawy dzień.
475
00:37:40,758 --> 00:37:43,344
Siadaj. Zaraz następna zmiana.
476
00:37:44,595 --> 00:37:46,555
Wynoście się stąd!
477
00:37:48,307 --> 00:37:49,600
Wynocha!
478
00:37:50,309 --> 00:37:52,103
To nie wasze miejsce!
479
00:37:52,478 --> 00:37:56,565
Słyszycie? Nie chcemy was tu. No już!
480
00:38:14,375 --> 00:38:15,376
Dawaj!
481
00:38:18,963 --> 00:38:20,172
No już! Podnieś się!
482
00:38:41,485 --> 00:38:42,528
Kogo szukasz?
483
00:38:42,737 --> 00:38:43,863
Allison Hargreeves.
484
00:38:44,238 --> 00:38:45,614
Czyli Allison Chestnut.
485
00:38:46,407 --> 00:38:47,241
To moja żona.
486
00:38:53,497 --> 00:38:55,207
- Nie!
- Daj spokój!
487
00:39:01,088 --> 00:39:02,048
Co?
488
00:39:02,381 --> 00:39:03,883
Wali w niego jak w bęben.
489
00:39:04,550 --> 00:39:06,218
- Jeszcze.
- Co ty robisz?
490
00:39:08,929 --> 00:39:11,599
- Boże, Luther.
- Czemu się nie stawia?
491
00:39:17,271 --> 00:39:22,026
Dość tylnych drzwi!
492
00:39:22,109 --> 00:39:25,071
Dość tylnych drzwi!
493
00:39:25,154 --> 00:39:26,655
KOEGZYSTENCJA
WOLNOŚĆ
494
00:39:26,739 --> 00:39:30,951
Wynocha!
495
00:39:31,035 --> 00:39:31,952
O co chodzi?
496
00:39:32,661 --> 00:39:34,330
Wyciągnął mnie z aresztu
497
00:39:34,747 --> 00:39:39,168
wyjątkowy jegomość twierdzący,
że jest moim szwagrem.
498
00:39:39,418 --> 00:39:40,920
To był Klaus.
499
00:39:41,003 --> 00:39:43,589
- Wszystko wyjaśnię…
- Gdy wróciłem do domu,
500
00:39:44,173 --> 00:39:46,509
zastałem wielkiego białego chłopaka
501
00:39:46,592 --> 00:39:48,052
stojącego na ganku,
502
00:39:48,761 --> 00:39:51,013
drżącego jak zagubiony szczeniak.
503
00:39:51,097 --> 00:39:54,392
Dziwne jest to,
że on też twierdzi, że jest twoim bratem.
504
00:39:55,101 --> 00:39:55,935
Luther.
505
00:39:57,395 --> 00:39:58,729
Właśnie on.
506
00:40:01,232 --> 00:40:03,651
- Puść ją!
- Wylatujesz stąd!
507
00:40:05,277 --> 00:40:06,404
Ray!
508
00:40:07,279 --> 00:40:08,280
Nie, Ray!
509
00:40:09,115 --> 00:40:10,324
Nie!
510
00:40:11,867 --> 00:40:14,036
- Nie!
- Puść ją! Przestań!
511
00:40:14,120 --> 00:40:16,122
Ręce do góry! Wszyscy!
512
00:40:21,585 --> 00:40:22,753
Ray!
513
00:40:23,295 --> 00:40:26,549
- Puść ją!
- Przestań!
514
00:40:26,632 --> 00:40:28,217
Allison!
515
00:40:28,300 --> 00:40:29,718
- Puść ją!
- Nie!
516
00:40:29,802 --> 00:40:31,554
Allison!
517
00:40:31,637 --> 00:40:33,973
Mamy prawo tu być! Puść ją!
518
00:40:37,518 --> 00:40:41,313
Dość tylnych drzwi!
519
00:40:43,315 --> 00:40:45,609
Rozejdźcie się albo was aresztujemy.
520
00:40:45,693 --> 00:40:47,069
Puszczaj mnie!
521
00:40:50,739 --> 00:40:51,574
Ray!
522
00:40:53,033 --> 00:40:55,494
Ray! Nie!
523
00:40:55,661 --> 00:40:58,456
- Przestań! Zostaw go!
- To nie twoje miejsce!
524
00:40:59,039 --> 00:41:00,291
- Nie!
- Będziesz następna!
525
00:41:06,714 --> 00:41:09,133
- Przestań! Zabijesz go!
- Zostaw ją!
526
00:41:12,136 --> 00:41:14,597
Słyszałam plotkę, że odszedłeś.
527
00:41:29,653 --> 00:41:31,030
Ray. Jesteś…
528
00:41:31,113 --> 00:41:33,073
- Już dobrze.
- Co mu powiedziałaś?
529
00:41:33,157 --> 00:41:34,783
Co ty mu powiedziałaś?
530
00:41:36,494 --> 00:41:37,745
Co mu powiedziałaś?
531
00:41:37,828 --> 00:41:40,456
- Żeby cię zostawił.
- Mowy nie ma,
532
00:41:40,539 --> 00:41:44,210
żeby biały glina sobie poszedł,
bo czarna kobieta go poprosiła.
533
00:41:44,293 --> 00:41:46,003
Nie mamy na to czasu. Chodź.
534
00:41:46,086 --> 00:41:47,463
Musimy uciekać.
535
00:41:47,546 --> 00:41:48,589
- Już!
- Kim jesteś?
536
00:41:48,672 --> 00:41:49,840
Ray!
537
00:41:50,257 --> 00:41:51,884
- Ray!
- Kim jesteś?
538
00:41:53,552 --> 00:41:54,678
- Allison.
- Ray!
539
00:41:54,762 --> 00:41:56,764
- Allison, musimy iść.
- Nie!
540
00:41:56,847 --> 00:41:58,098
- Nie zostawię go!
- Już!
541
00:41:58,599 --> 00:42:00,267
Ray!
542
00:42:05,272 --> 00:42:06,148
Jeszcze raz.
543
00:42:08,984 --> 00:42:10,444
Jeszcze raz! Uderz mnie!
544
00:42:10,986 --> 00:42:12,571
Oszalałeś? Walnij go!
545
00:42:12,655 --> 00:42:13,739
Dawaj, Luther!
546
00:42:13,822 --> 00:42:15,574
Uderz mnie. Chcę poczuć ból.
547
00:42:16,325 --> 00:42:17,868
Pragnę bólu.
548
00:42:20,704 --> 00:42:22,164
Daj z siebie wszystko!
549
00:42:47,898 --> 00:42:48,899
Z drogi.
550
00:42:49,817 --> 00:42:50,859
Cholera.
551
00:42:51,235 --> 00:42:53,779
- Luther.
- Czemu nie walczył?
552
00:44:06,352 --> 00:44:08,062
ZAPRASZAMY PONOWNIE
553
00:44:08,312 --> 00:44:09,688
Cześć, mały.
554
00:45:12,918 --> 00:45:14,128
Spóźniłam się, wiem.
555
00:45:18,382 --> 00:45:20,467
Na mieście wariują.
556
00:45:31,687 --> 00:45:34,106
Mogę zamówić jedzenie? Umieram z głodu.
557
00:45:36,942 --> 00:45:39,194
Oczywiście. Zasłużyłaś.
558
00:45:42,114 --> 00:45:42,990
Dzięki, mamo.
559
00:46:45,552 --> 00:46:47,429
Napisy: Krzysiek Ceran