1
00:00:04,047 --> 00:00:06,749
FASCYNACJA
2
00:00:15,958 --> 00:00:18,961
Jeśli kobieta po trzydziestce
jest samotna,
3
00:00:18,961 --> 00:00:22,265
przypina jej się łatkę „niezaradnej”.
4
00:00:22,265 --> 00:00:26,035
W przypadku mężczyzn bywa zgoła inaczej.
5
00:00:26,035 --> 00:00:27,203
HARRY POTTER
6
00:00:27,203 --> 00:00:28,404
Wychodzimy.
7
00:00:28,404 --> 00:00:30,406
Trzymajcie.
8
00:00:30,406 --> 00:00:32,508
Proszę.
9
00:00:32,508 --> 00:00:35,144
Po drodze zjedzcie sobie coś smacznego.
10
00:00:35,144 --> 00:00:37,313
Mówisz poważnie?
11
00:00:37,313 --> 00:00:39,048
Dziękujemy!
12
00:00:39,048 --> 00:00:40,049
Bracie.
13
00:00:40,683 --> 00:00:42,752
W tym miesiącu słabo stoję.
14
00:00:42,752 --> 00:00:46,689
Nie możesz wiecznie polegać na bracie.
15
00:00:46,689 --> 00:00:48,357
- Przepraszam.
- Proszę.
16
00:00:49,559 --> 00:00:55,765
Samotni mężczyźni po trzydziestce
mają z czego wydawać.
17
00:00:56,799 --> 00:01:00,736
Ale gdy tylko założą rodzinę...
18
00:01:02,839 --> 00:01:03,773
Wychodzimy.
19
00:01:03,773 --> 00:01:05,408
Chwila!
20
00:01:07,610 --> 00:01:09,779
Co się tak pękacie?
21
00:01:09,779 --> 00:01:11,280
Skąd ten dialekt Kansai?
22
00:01:11,280 --> 00:01:13,716
Nie mam na mleko dla dziecka.
23
00:01:13,716 --> 00:01:15,251
Poratujecie?
24
00:01:16,052 --> 00:01:17,487
Co jest?
25
00:01:17,487 --> 00:01:19,722
Nie róbta ze mnie durnia.
26
00:01:19,722 --> 00:01:22,692
Atak z bańki!
27
00:01:28,865 --> 00:01:32,001
Rabunek to najszybszy sposób
na zdobycie pieniędzy.
28
00:01:34,403 --> 00:01:35,638
Co ty wyprawiasz?
29
00:01:35,638 --> 00:01:37,206
Yakuza!
30
00:01:37,206 --> 00:01:38,975
To terytorium Ryuseikai!
31
00:01:40,510 --> 00:01:41,944
Żałosne.
32
00:01:42,545 --> 00:01:43,880
Czasem zdarza się,
33
00:01:43,880 --> 00:01:47,817
że młoda kobieta wspiera swojego mężczyznę
w ramach inwestycji.
34
00:01:47,817 --> 00:01:52,722
Bywa też tak, że staje się to dla niej
zbyt dużym obciążeniem.
35
00:01:55,391 --> 00:01:56,192
Bon na ryż?
36
00:01:56,192 --> 00:01:58,094
Dużo na ten temat myślałam.
37
00:01:59,028 --> 00:02:03,733
Nie chcę, żebyśmy przestali się przyjaźnić
tylko dlatego, że jesteś biedny, Ryuji.
38
00:02:04,267 --> 00:02:08,204
Ale gdybym dała ci pieniądze,
uraziłabym twoją dumę.
39
00:02:09,539 --> 00:02:11,574
Więc dajesz mi bon na ryż?
40
00:02:12,341 --> 00:02:14,744
Oprócz tego sieciówkę i kartę podarunkową.
41
00:02:14,744 --> 00:02:15,778
Żadne podróbki.
42
00:02:16,279 --> 00:02:20,149
Darmowy posiłek w Curry House
i kawa gratis w Anna Miller’s.
43
00:02:20,149 --> 00:02:21,884
Drink w barze Uotami.
44
00:02:21,884 --> 00:02:22,952
I...
45
00:02:25,555 --> 00:02:26,489
Ty płaczesz?
46
00:02:27,290 --> 00:02:29,425
Wcale nie!
47
00:02:30,526 --> 00:02:33,796
Męski świat to wieczna rywalizacja.
48
00:02:33,796 --> 00:02:36,766
A w każdym meczu nie da się wygrać.
49
00:02:37,700 --> 00:02:38,568
Słucham?
50
00:02:39,168 --> 00:02:40,436
Już czas?
51
00:02:42,071 --> 00:02:44,941
Więc chyba nie mam wyjścia.
52
00:02:46,475 --> 00:02:47,977
Tygrys i smok!
53
00:02:59,488 --> 00:03:00,790
{\an8}- Tak!
- Kotora.
54
00:03:02,124 --> 00:03:05,328
{\an8}Poproszę szczoteczkę elektryczną.
55
00:03:05,328 --> 00:03:06,596
Po co?
56
00:03:06,596 --> 00:03:08,598
Do mycia zębów.
57
00:03:12,168 --> 00:03:13,236
Zdobywam poduszkę.
58
00:03:13,236 --> 00:03:14,570
Nie ma mowy, głupku.
59
00:03:14,570 --> 00:03:16,772
Nie zdradzasz, czego naprawdę chcesz!
60
00:03:16,772 --> 00:03:20,176
Powtórzę. Jestem sprzedawcą,
który ma na stanie wszystko.
61
00:03:20,176 --> 00:03:24,413
Wy mówicie, czego chcecie,
a ja pytam, po co wam to potrzebne.
62
00:03:24,413 --> 00:03:25,948
Odpowiadacie dowcipnie.
63
00:03:25,948 --> 00:03:27,350
- Rozumiem.
- Donkichi.
64
00:03:27,350 --> 00:03:28,517
Poproszę emonkake.
65
00:03:28,517 --> 00:03:30,052
Po co?
66
00:03:30,052 --> 00:03:32,388
Powieszę na nim gadatliwych polityków.
67
00:03:32,388 --> 00:03:35,858
- Śmieszne to było.
- Co to emonkake?
68
00:03:35,858 --> 00:03:36,993
Wieszak na kimono.
69
00:03:36,993 --> 00:03:38,127
Nie wiedziałeś?
70
00:03:38,127 --> 00:03:39,262
Ja!
71
00:03:39,262 --> 00:03:41,731
Wieszak, wieszak, wiesz jak!
72
00:03:42,298 --> 00:03:44,267
Co to ma być? Trzymaj się zasad.
73
00:03:44,267 --> 00:03:45,334
Zamknij się!
74
00:03:45,334 --> 00:03:48,904
- Przestańcie!
- Utopię cię w zatoce!
75
00:03:49,705 --> 00:03:51,841
Oh! Giri Giri Boys?
76
00:03:51,841 --> 00:03:54,777
Klasyczny repertuar
nie przyciągnie klientów.
77
00:03:54,777 --> 00:03:56,012
Nie mów tak.
78
00:03:56,012 --> 00:03:58,581
Nie podoba mi się to.
79
00:04:01,350 --> 00:04:04,954
Nie lekceważ fanatyków rakugo!
80
00:04:06,522 --> 00:04:11,961
A teraz zaprezentujemy
poemat literowy w oparciu o zadane słowo.
81
00:04:13,029 --> 00:04:14,297
Na przykład „ananas”.
82
00:04:14,297 --> 00:04:15,698
Ananas!
83
00:04:18,234 --> 00:04:20,636
- A na nas spada!
- Dobrze.
84
00:04:21,737 --> 00:04:23,272
Nagle i niespodziewanie!
85
00:04:24,407 --> 00:04:25,741
Ale jest taki soczysty!
86
00:04:28,844 --> 00:04:30,079
Nawet dojrzały!
87
00:04:31,314 --> 00:04:32,948
Sam bym go zjadł!
88
00:04:32,948 --> 00:04:34,850
Udało się! Raz, dwa!
89
00:04:34,850 --> 00:04:36,886
Oh! Giri Giri!
90
00:04:38,754 --> 00:04:40,723
Beznadzieja.
91
00:04:41,957 --> 00:04:44,827
Świetnie wam poszło! Dobra robota.
92
00:04:44,827 --> 00:04:47,063
Tylko po co te wrzaski?
93
00:04:47,063 --> 00:04:49,532
Odstraszycie nam widzów!
94
00:04:50,299 --> 00:04:54,570
Nieźle jak na pierwszy raz.
Yamazaki, daj każdemu z nich poduszkę.
95
00:04:56,605 --> 00:04:58,674
Mistrzu!
96
00:04:58,674 --> 00:05:01,811
Rywalizacja jest zaciekła.
97
00:05:03,746 --> 00:05:05,281
Chcesz spróbować?
98
00:05:05,848 --> 00:05:06,649
Tak.
99
00:05:06,649 --> 00:05:08,417
Mam pewne obawy.
100
00:05:08,417 --> 00:05:09,585
No to do dzieła.
101
00:05:10,419 --> 00:05:11,787
Jakie by ci dać słowo?
102
00:05:11,787 --> 00:05:13,989
Może yakuzaishi?
103
00:05:14,557 --> 00:05:16,592
„Ya” jak yakuzaishi.
104
00:05:17,526 --> 00:05:21,564
„Ya”... Co tam jest?
105
00:05:21,564 --> 00:05:24,967
Czy to „ya”?
106
00:05:26,102 --> 00:05:27,002
Yakuza!
107
00:05:28,237 --> 00:05:29,472
Świetnie!
108
00:05:30,573 --> 00:05:31,574
Dobrze!
109
00:05:31,574 --> 00:05:33,642
„Yak” też by przeszedł.
110
00:05:33,642 --> 00:05:35,211
Przejdźmy dalej.
111
00:05:35,211 --> 00:05:38,180
Przydałoby się uczcić to
smakowitym sukiyaki.
112
00:05:38,180 --> 00:05:40,483
Pierwszy występ Oh Giri Giri Boys.
113
00:05:40,483 --> 00:05:41,684
Tak!
114
00:05:41,684 --> 00:05:44,687
Sukiyaki swoją drogą,
ale może pójdziemy na striptiz?
115
00:05:44,687 --> 00:05:46,355
Do dzielnicy Yoshiwara?
116
00:05:46,355 --> 00:05:47,356
Tak!
117
00:05:47,356 --> 00:05:50,926
Podroby, żeby dodać sobie energii,
kabaret, żeby się rozerwać,
118
00:05:50,926 --> 00:05:54,563
tańce w klubie ze striptizem,
a wreszcie salon masażu!
119
00:05:54,563 --> 00:05:57,867
Co sądzicie o przybytku
Dougenzaka Crystal?
120
00:05:57,867 --> 00:05:59,268
Przeżyjemy to?
121
00:05:59,268 --> 00:06:00,436
Nie, kretynie!
122
00:06:00,436 --> 00:06:02,304
Małolaty chodzą do zoo w Ueno!
123
00:06:03,672 --> 00:06:06,876
W naszym lokalu w Ueno
dziewczyny obsługują w bieliźnie.
124
00:06:06,876 --> 00:06:09,979
Jesteś gość! Chcę się do nich poprzytulać!
125
00:06:10,980 --> 00:06:14,350
Pędem, członkowie klubu
Erotyczne Eksploracje!
126
00:06:14,350 --> 00:06:15,618
Nie idę z wami.
127
00:06:16,552 --> 00:06:18,754
Sam chciałeś świętować.
128
00:06:18,754 --> 00:06:21,290
Mam film z wypożyczalni do obejrzenia.
129
00:06:21,290 --> 00:06:24,059
Pornosa? Pewnie Magic Mirror!
130
00:06:26,028 --> 00:06:27,430
Nie, Samotne serca.
131
00:06:29,265 --> 00:06:30,099
Na razie.
132
00:06:30,900 --> 00:06:33,269
Nie lubi koszarowego humoru.
133
00:06:33,269 --> 00:06:36,472
Myślałem, że wszyscy faceci to lubią.
134
00:06:36,472 --> 00:06:39,475
Nigdy nie wspominał o żadnej dziewczynie.
135
00:06:39,475 --> 00:06:42,111
Nie jest gejem, za to maminsynkiem.
136
00:06:42,678 --> 00:06:44,580
Mieszka z rozwiedzioną matką.
137
00:06:44,580 --> 00:06:46,816
Jeździ za nim na występy poza miastem!
138
00:06:46,816 --> 00:06:49,018
Pyszne to jajeczko.
139
00:06:49,018 --> 00:06:52,955
Kupiłam najlepsze, specjalnie dla ciebie.
140
00:06:53,722 --> 00:06:57,359
Ja też coś dla ciebie mam.
141
00:06:57,359 --> 00:07:00,296
Piękna, ale czy nie nazbyt śmiała?
142
00:07:00,296 --> 00:07:03,599
Ależ skąd! Jesteś młoda
i będziesz świetnie wyglądać!
143
00:07:03,599 --> 00:07:05,534
Mój chłopczyk!
144
00:07:05,534 --> 00:07:08,637
- Okropne!
- Nie ma rodzeństwa?
145
00:07:08,637 --> 00:07:12,775
Podobno w okolicy
mieszkają jego trzy siostry.
146
00:07:12,775 --> 00:07:13,776
Seksowne?
147
00:07:13,776 --> 00:07:16,745
Starsze od niego.
Wiesz, ile mogą mieć lat?
148
00:07:16,745 --> 00:07:18,047
Umieram z głodu.
149
00:07:18,047 --> 00:07:20,850
To sukiyaki! Mogę trochę?
150
00:07:20,850 --> 00:07:25,554
- Zachowuj się!
- Jestem u siebie w domu!
151
00:07:25,554 --> 00:07:27,256
Mój mąż...
152
00:07:27,256 --> 00:07:30,025
Zaczekaj, okulary mi zaparowały.
153
00:07:30,025 --> 00:07:33,395
Przez siostry nabawił się gynofobii.
154
00:07:33,395 --> 00:07:36,165
Mistrz chciał mu kiedyś
zaaranżować małżeństwo.
155
00:07:36,165 --> 00:07:38,167
Może chociaż się z nią spotkaj?
156
00:07:38,167 --> 00:07:39,935
Boli mnie brzuch.
157
00:07:40,769 --> 00:07:42,838
Widziałeś jej zdjęcie?
158
00:07:42,838 --> 00:07:45,441
Piękna jak sen. Można utonąć w jej oczach.
159
00:07:45,441 --> 00:07:50,613
Na zdjęciach nie widać, że ktoś
drapie się po tyłku i ma w oczach śpiochy.
160
00:07:50,613 --> 00:07:54,183
Śpiochy? Ale z ciebie dziwak.
161
00:07:54,183 --> 00:07:57,686
Może zadzwonimy do niej
i zaprosimy ją tutaj?
162
00:07:57,686 --> 00:07:59,622
- Dzwoń, Sayuri.
- Już się robi!
163
00:07:59,622 --> 00:08:01,156
Nie!
164
00:08:01,156 --> 00:08:04,927
- Donkichi! Co ty wyczyniasz? Przestań!
- Nie!
165
00:08:04,927 --> 00:08:06,862
Don-chan?
166
00:08:06,862 --> 00:08:09,098
To straszne.
167
00:08:09,098 --> 00:08:13,068
Sama rozmowa o nim
wpędza mój interes w samotność.
168
00:08:13,068 --> 00:08:15,371
Don, don, don, Szarapowa!
169
00:08:15,938 --> 00:08:17,039
Szarapowa...
170
00:08:18,674 --> 00:08:21,277
I ty masz takie wzięcie, młody?
171
00:08:21,277 --> 00:08:24,113
Przepraszam, jestem śpiący.
172
00:08:24,113 --> 00:08:25,948
To nie fair! Ja też tak chcę!
173
00:08:26,749 --> 00:08:29,952
Naprzód, Erotyczne Eksploracje!
Zmieniamy lokal!
174
00:08:29,952 --> 00:08:31,587
Dziś nie mogę.
175
00:08:31,587 --> 00:08:32,855
Nie możesz?
176
00:08:32,855 --> 00:08:34,223
Złaź.
177
00:08:37,059 --> 00:08:41,530
Katsuko Shiraishi, lat 35.
Pożyczyła około dwóch milionów jenów.
178
00:08:41,530 --> 00:08:44,533
Jeśli nie zapłaci dziś,
to musimy ściągnąć dług.
179
00:08:45,501 --> 00:08:46,835
Jest bankrutką.
180
00:08:46,835 --> 00:08:50,139
Nie możemy jej zmusić,
żeby zapłaciła w tym miesiącu?
181
00:08:50,139 --> 00:08:52,908
Ktoś może stać za jej biznesem.
182
00:08:54,310 --> 00:08:59,181
Może to niewiele, ale każdy pieniądz
dla Ryuseikai się liczy.
183
00:08:59,782 --> 00:09:01,150
Prześwietl ją.
184
00:09:01,984 --> 00:09:03,319
Daj pogadać z szefem.
185
00:09:04,753 --> 00:09:05,854
O co chodzi, Tora?
186
00:09:05,854 --> 00:09:09,692
Czy Ginjiro
może to załatwić na własną rękę?
187
00:09:10,392 --> 00:09:11,293
A dlaczego?
188
00:09:11,293 --> 00:09:14,930
Jeśli cały czas będę mu pomagał,
to nie złapie rytmu
189
00:09:14,930 --> 00:09:18,500
i nie będzie się rozwijał.
190
00:09:19,768 --> 00:09:20,603
Tora.
191
00:09:21,270 --> 00:09:23,439
Ja kiedyś od was odejdę,
192
00:09:23,439 --> 00:09:25,541
ale Ginjiro zostanie.
193
00:09:26,308 --> 00:09:28,210
Gdy stanie się samodzielny,
194
00:09:28,210 --> 00:09:30,179
Ryuseikai tylko na tym zyska.
195
00:09:30,746 --> 00:09:31,914
Ucieka!
196
00:09:31,914 --> 00:09:34,617
Bielizna!
197
00:09:34,617 --> 00:09:37,086
Co? Nie słyszę ciebie.
198
00:09:37,987 --> 00:09:41,890
To nie ja zostanę przywódcą Ryuseikai,
tylko pański syn.
199
00:09:45,561 --> 00:09:49,098
- Masz całkowitą rację!
- Co ty robisz?
200
00:09:49,098 --> 00:09:50,599
Milcz!
201
00:09:50,599 --> 00:09:54,269
Yakuza nie powinien nocą
przesiadywać w domu!
202
00:09:54,269 --> 00:09:58,207
Nie wiedziałem,
że tak ci zależy na naszej grupie.
203
00:09:58,207 --> 00:10:01,944
Jestem zbyt miękki wobec syna.
204
00:10:02,645 --> 00:10:03,545
Przepraszam!
205
00:10:03,545 --> 00:10:06,448
Bielizna!
206
00:10:06,448 --> 00:10:07,383
Titanic!
207
00:10:07,983 --> 00:10:11,186
Rozumiem.
Jeśli coś pójdzie nie tak, to mu pomogę.
208
00:10:12,287 --> 00:10:15,357
Przepraszam, muszę kończyć.
209
00:10:16,458 --> 00:10:18,494
Mój Eros!
210
00:10:19,361 --> 00:10:21,897
Bielizna!
211
00:10:21,897 --> 00:10:23,932
Gonić je!
212
00:10:24,500 --> 00:10:27,136
Otoczyć!
213
00:10:27,803 --> 00:10:31,006
Do boju, Don!
214
00:10:39,248 --> 00:10:41,350
Czekaliśmy na ciebie, Don-chan!
215
00:10:44,219 --> 00:10:47,089
Dziękuję wam za przybycie.
216
00:10:47,089 --> 00:10:51,427
Faktem jest, że rodzice
bez przerwy martwią się o swoje dzieci.
217
00:10:51,427 --> 00:10:52,861
To Akegarasu!
218
00:10:52,861 --> 00:10:55,064
No, Akegarasu.
219
00:10:55,064 --> 00:10:57,466
- Znasz?
- Wtedy by mnie tu nie było!
220
00:10:57,466 --> 00:11:01,070
Jeden z moich synów się wyprowadził
i do dziś nie wrócił.
221
00:11:01,070 --> 00:11:03,806
Ciągle rozwieszam na słupach plakaty.
222
00:11:03,806 --> 00:11:07,609
Gdyby zapodział się u was, dajcie mi znać.
223
00:11:07,609 --> 00:11:09,144
Beznadzieja!
224
00:11:10,579 --> 00:11:15,117
- Przepraszam! Co jest?
- Lepiej na to nie patrz.
225
00:11:15,117 --> 00:11:16,618
Gotowi?
226
00:11:16,618 --> 00:11:17,486
Kręcimy!
227
00:11:17,486 --> 00:11:19,221
Niech ktoś się ze mną umówi!
228
00:11:20,956 --> 00:11:22,357
Minęły już trzy godziny.
229
00:11:22,357 --> 00:11:23,792
Nikt mnie nie chce.
230
00:11:23,792 --> 00:11:26,361
Słyszałem, że w Harajuku łatwo o randkę.
231
00:11:27,596 --> 00:11:29,098
Niech ktoś mnie zaprosi!
232
00:11:31,333 --> 00:11:35,003
Rodzice martwią się,
jeśli syn prowadzi zbyt swawolne życie.
233
00:11:35,003 --> 00:11:39,708
Lecz jeśli traktuje je zbyt poważnie,
jest to dla nich równie niepokojące.
234
00:11:40,242 --> 00:11:42,177
„Ojcze, wróciłem”.
235
00:11:42,177 --> 00:11:44,379
„Jak sprawy w świątyni Inari?”
236
00:11:44,379 --> 00:11:47,516
„Tłoczno z uwagi na odprawianą ceremonię”.
237
00:11:47,516 --> 00:11:49,952
„Rozumiem. To dobrze”.
238
00:11:49,952 --> 00:11:52,554
Po złożeniu czci bóstwu Inari
239
00:11:52,554 --> 00:11:55,791
poczęstowano mnie ryżem z czerwoną fasolą.
240
00:11:55,791 --> 00:12:00,529
Jedzenie było tak smaczne,
że wziąłem trzy dokładki.
241
00:12:00,529 --> 00:12:03,332
Mój drogi,
jesteś synem właściciela ziemskiego!
242
00:12:03,332 --> 00:12:07,636
Nie możesz żebrać o strawę
na święcie, na którym roi się od chłopów.
243
00:12:07,636 --> 00:12:09,905
Czas dorosnąć, synu.
244
00:12:09,905 --> 00:12:13,208
Kupiec powinien być człowiekiem światowym.
245
00:12:13,208 --> 00:12:16,979
Poznawać ludzi
i orientować się w niuansach.
246
00:12:17,880 --> 00:12:19,648
Idźże i zabaw się.
247
00:12:19,648 --> 00:12:24,219
Podobno za świątynią Kannon
jest inna kapliczka ku czci Inari.
248
00:12:24,219 --> 00:12:25,721
Za świątynią Kannon?
249
00:12:26,321 --> 00:12:27,756
Mogę ją odwiedzić?
250
00:12:29,892 --> 00:12:31,160
Kto ci to powiedział?
251
00:12:31,160 --> 00:12:32,628
Genbei i Tasuke.
252
00:12:35,764 --> 00:12:37,332
Oto i oni.
253
00:12:39,635 --> 00:12:43,272
Idź już.
Chyba że chcesz spędzić noc tutaj.
254
00:12:45,073 --> 00:12:46,074
Grupowa randka?
255
00:12:46,074 --> 00:12:48,443
Tego dnia teatr jest zamknięty.
256
00:12:48,443 --> 00:12:51,580
Zorganizujmy randkę,
żeby znaleźć dziewczynę Donkichiemu.
257
00:12:51,580 --> 00:12:53,849
Gość jest po czterdziestce. To na nic.
258
00:12:53,849 --> 00:12:56,618
Duo Ryu-Ryu postara się zauroczyć panie.
259
00:12:56,618 --> 00:13:00,088
Ja potrafię zagadać panienkę przy barze.
260
00:13:00,088 --> 00:13:03,959
- Przydam się.
- Ale jak nakłonimy go, żeby poszedł?
261
00:13:03,959 --> 00:13:05,861
W życiu się nie zgodzi.
262
00:13:07,529 --> 00:13:08,430
Spóźniłem się!
263
00:13:09,231 --> 00:13:10,065
Przepraszam!
264
00:13:10,632 --> 00:13:14,236
Ojciec kazał mi się ubrać
odpowiednio do okazji.
265
00:13:14,236 --> 00:13:15,671
Więc zmieniłem odzienie.
266
00:13:17,206 --> 00:13:20,542
- Masz pieniądze na ofiarę?
- O tak, sporo.
267
00:13:21,510 --> 00:13:24,213
To może chodźmy się napić?
268
00:13:24,213 --> 00:13:26,114
Nie, dziękuję, ja nie piję.
269
00:13:26,114 --> 00:13:29,017
Nie frasuj się rachunkiem. Później my...
270
00:13:29,017 --> 00:13:30,419
Wykluczone.
271
00:13:30,419 --> 00:13:34,289
Ojciec ostrzegał mnie,
że macie w mieście złą reputację.
272
00:13:34,289 --> 00:13:36,692
Nie chcę zostać waszym dłużnikiem.
273
00:13:38,160 --> 00:13:41,263
Słyszałeś? Mamy złą reputację.
274
00:13:41,263 --> 00:13:43,999
Wypili kilka głębszych i poszli.
275
00:13:43,999 --> 00:13:47,069
Zmierzchało, gdy tłum
zgromadził się u brzegów rzeki.
276
00:13:47,603 --> 00:13:52,808
„Jaka ciżba! Czy oni wszyscy
chcą oddać cześć bóstwu Inari?”
277
00:13:52,808 --> 00:13:59,147
„Niekoniecznie.
Niektórzy odchodzą po odprawieniu modłów”.
278
00:13:59,147 --> 00:14:02,451
To dziwne. Nie widzę bramy torii.
279
00:14:02,451 --> 00:14:06,288
Jesteś bardzo spostrzegawczy.
280
00:14:06,288 --> 00:14:10,392
Zamiast torii
mają tu wielką bramę zwaną Omon.
281
00:14:10,392 --> 00:14:13,195
Co to jest Omon?
282
00:14:13,195 --> 00:14:15,297
Brama do Yoshiwary.
283
00:14:15,297 --> 00:14:17,199
Teraz już kapuję.
284
00:14:17,199 --> 00:14:20,969
Tyle ci to zajęło? Beznadzieja.
285
00:14:20,969 --> 00:14:23,305
Wkręćmy go, że mamy występ poza miastem
286
00:14:23,305 --> 00:14:27,276
i chodźmy do hotelu, gdzie dowie się,
że to grupowa randka!
287
00:14:27,276 --> 00:14:29,478
- Co wy na to?
- Świetny pomysł!
288
00:14:29,478 --> 00:14:32,514
Jak już tam będziemy,
to na pewno sam nie wróci!
289
00:14:34,917 --> 00:14:37,619
Genbei, Tansuke, jesteśmy w Yoshiwarze!
290
00:14:37,619 --> 00:14:39,321
- Istotnie.
- Jak to?
291
00:14:39,955 --> 00:14:42,958
Zgodziłem się, bo myślałem,
że idziemy do świątyni!
292
00:14:42,958 --> 00:14:44,293
Jesteście okropni!
293
00:14:45,861 --> 00:14:48,130
Nie bądź beksą.
294
00:14:48,730 --> 00:14:52,134
Bez obaw.
Twój ojciec o wszystkim wiedział.
295
00:14:52,134 --> 00:14:54,903
Mój ojciec jest mniej surowy
niż reszta rodziny.
296
00:14:54,903 --> 00:14:56,305
Muszę iść.
297
00:14:56,305 --> 00:14:59,508
Za chwilę przyjdą niewiasty
i będziemy ucztować.
298
00:14:59,508 --> 00:15:01,877
Wracaj do domu, jeśli chcesz.
299
00:15:01,877 --> 00:15:07,282
Ale mniemam, że nie znasz reguł
panujących w dzielnicy Yoshiwara?
300
00:15:08,050 --> 00:15:13,322
Przekroczyłeś bramę Omon,
której strzeże budzący grozę strażnik.
301
00:15:13,889 --> 00:15:16,792
Zapamiętuje każdego,
kto przez nią przejdzie.
302
00:15:20,128 --> 00:15:25,801
Jeśli wyjdziesz bez nas,
gotów pomyśleć, że coś knujesz.
303
00:15:26,468 --> 00:15:27,502
Zwiąże cię!
304
00:15:27,502 --> 00:15:30,005
Stój, czterooki!
305
00:15:30,005 --> 00:15:33,075
- Naprawdę?
- Nigdy nie słyszałem...
306
00:15:34,743 --> 00:15:37,079
Tak, to szczera prawda!
307
00:15:37,079 --> 00:15:41,249
Jeden nieszczęśnik leży spętany
od początku okresu Genroku!
308
00:15:42,484 --> 00:15:44,419
Nie!
309
00:15:51,760 --> 00:15:53,261
Co to za upiorny śmiech?
310
00:15:53,261 --> 00:15:56,498
- Zamknij się, była krowo!
- Robisz coś 31?
311
00:15:56,498 --> 00:15:57,866
Odpuść sobie.
312
00:15:57,866 --> 00:16:00,535
Mam iść na randkę
z pracownicą na pół etatu?
313
00:16:00,535 --> 00:16:01,837
Grupowa randka?
314
00:16:01,837 --> 00:16:06,041
Jak się nie przymkniesz,
pojadę ci po pensji!
315
00:16:08,143 --> 00:16:10,312
Zostaw to mnie.
316
00:16:10,312 --> 00:16:13,749
- Znam łatwe dziewczyny i chętne mężatki.
- A przewodniczki?
317
00:16:19,187 --> 00:16:22,090
Młody pan się krępuje?
318
00:16:22,090 --> 00:16:24,826
Straszna z niego beksa.
319
00:16:24,826 --> 00:16:26,928
Co najmniej, jakby ktoś umarł!
320
00:16:27,796 --> 00:16:28,964
Urocze.
321
00:16:28,964 --> 00:16:29,831
Co?
322
00:16:29,831 --> 00:16:33,969
Ci niegodziwcy
będą cię nadal prześladować,
323
00:16:33,969 --> 00:16:36,405
jeśli tu zostaniesz.
324
00:16:37,039 --> 00:16:39,107
Chodźmy do mojej izby.
325
00:16:39,941 --> 00:16:41,710
Chodź.
326
00:16:41,710 --> 00:16:43,412
Wykluczone! Nie zgadzam się!
327
00:16:43,412 --> 00:16:45,714
- Halo, Megumi?
- Nie dzwoń do niej!
328
00:16:45,714 --> 00:16:48,850
Grupowa randka? Brzmi fajnie!
329
00:16:48,850 --> 00:16:50,118
Bo tak będzie!
330
00:16:50,118 --> 00:16:53,188
Zaproś koleżanki. Na całą noc.
331
00:16:53,188 --> 00:16:56,024
Nie ma sprawy! Jakie dziewczyny zaprosić?
332
00:16:56,625 --> 00:16:57,926
Ładne.
333
00:16:57,926 --> 00:17:00,595
Wszystkie przewodniczki są ładne.
334
00:17:00,595 --> 00:17:03,698
„Ładna” może oznaczać wiele rzeczy.
335
00:17:04,433 --> 00:17:06,802
Naprawdę przyjdziesz? Mówi Ryuji.
336
00:17:06,802 --> 00:17:09,604
Całonocna wycieczka do gorących źródeł.
337
00:17:10,305 --> 00:17:11,873
Będziemy tam do rana.
338
00:17:11,873 --> 00:17:16,445
Ryuji, masz kosmate myśli.
339
00:17:18,613 --> 00:17:19,848
Załatw to.
340
00:17:19,848 --> 00:17:22,851
Ile? Pięć włącznie z tobą.
341
00:17:22,851 --> 00:17:24,319
Dobra, dzięki!
342
00:17:27,923 --> 00:17:28,757
Bracie.
343
00:17:29,624 --> 00:17:30,492
Co się dzieje?
344
00:17:33,728 --> 00:17:34,563
Ja...
345
00:17:36,798 --> 00:17:38,266
Dobrze mieć takiego brata.
346
00:17:48,977 --> 00:17:50,579
Dobrze jej powiedziałem?
347
00:17:50,579 --> 00:17:52,881
- Ma zabrać pięć dziewczyn.
- Zaczekaj.
348
00:17:53,982 --> 00:17:55,083
Mogę się przebiec?
349
00:17:55,784 --> 00:17:56,618
Pewnie.
350
00:18:01,590 --> 00:18:06,728
Jadę na całonocną wycieczkę z Megumi!
351
00:18:09,464 --> 00:18:11,366
Pięciu chłopa. Ja, ty, Donkichi...
352
00:18:11,366 --> 00:18:14,870
- Udon umie rozluźnić atmosferę.
- Jeszcze jeden. Kto?
353
00:18:14,870 --> 00:18:18,573
Patrzycie na niego.
354
00:18:18,573 --> 00:18:21,910
Ja! Chibi-T, czyli Takeshi!
355
00:18:21,910 --> 00:18:23,678
Wiesz, co to ogiri?
356
00:18:23,678 --> 00:18:24,613
Ogiri?
357
00:18:24,613 --> 00:18:26,882
Poemat literowy. Znasz się na tym?
358
00:18:26,882 --> 00:18:29,784
Nie jedziemy tam tylko po to,
żeby się zabawić.
359
00:18:29,784 --> 00:18:32,187
Zostaje Donburi albo Dontsuku.
360
00:18:32,187 --> 00:18:33,121
A Kotora?
361
00:18:35,557 --> 00:18:37,526
- Nie ma opcji!
- Jaja sobie robisz!
362
00:18:37,526 --> 00:18:39,461
Ten tępy przystojniak?
363
00:18:39,461 --> 00:18:45,267
To napakowane testosteronem monstrum?
Sprzątnie nam Megumi i pozostałe laski!
364
00:18:45,967 --> 00:18:47,969
Nawet nie zna się na ogiri!
365
00:18:49,271 --> 00:18:51,907
Przestańcie. Zakłuło mnie w plecach.
366
00:18:52,507 --> 00:18:54,676
Boję się. Nie mogę się odwrócić.
367
00:18:58,547 --> 00:19:00,282
Kroi się coś ciekawego.
368
00:19:01,082 --> 00:19:02,551
Nie jesteś na występie?
369
00:19:02,551 --> 00:19:05,220
Zerwałem się z niego.
Chyba coś przeczuwałem.
370
00:19:05,220 --> 00:19:06,121
O co biega?
371
00:19:07,022 --> 00:19:07,889
Będzie ogiri?
372
00:19:07,889 --> 00:19:10,158
Występujecie? Kiedy?
373
00:19:10,158 --> 00:19:12,093
Ostatniego dnia miesiąca.
374
00:19:12,093 --> 00:19:13,795
Mam wtedy wolne.
375
00:19:13,795 --> 00:19:17,499
To mała chałtura na wsi.
Szkoda twojego czasu.
376
00:19:17,499 --> 00:19:18,900
Przepraszam.
377
00:19:22,637 --> 00:19:24,372
Jednak wtedy nie mogę.
378
00:19:24,372 --> 00:19:26,641
Serio?
379
00:19:26,641 --> 00:19:29,077
Megumi pisze, że mamy grupową randkę.
380
00:19:30,045 --> 00:19:31,880
Grupowa randka.
381
00:19:39,588 --> 00:19:42,123
Co ty tu jeszcze robisz, odludku?
382
00:19:42,123 --> 00:19:45,760
Nie jestem odludkiem!
Sprawdzam Katsuko Shiraishi.
383
00:19:45,760 --> 00:19:46,695
I jak?
384
00:19:47,929 --> 00:19:52,234
Sprzedaje słodycze w centrum handlowym.
Dziennie zarabia 200 tysięcy jenów
385
00:19:52,234 --> 00:19:54,302
i mieszka w Suginami.
386
00:19:54,302 --> 00:19:58,473
Chyba z nikim się nie spotyka,
ale ma ekstrawagancki gust.
387
00:19:58,473 --> 00:19:59,541
Co nie?
388
00:20:00,141 --> 00:20:02,177
To jej blog.
389
00:20:02,978 --> 00:20:05,180
Internetowy pamiętnik.
390
00:20:05,880 --> 00:20:08,383
„O nie. Mam wezwanie do zapłaty”.
391
00:20:08,383 --> 00:20:10,085
„Jestem spłukana.
392
00:20:10,085 --> 00:20:12,520
Ale i tak zamówiłam sobie torebkę”.
393
00:20:12,520 --> 00:20:15,924
Nie ma pojęcia, w co się wpakowała.
394
00:20:15,924 --> 00:20:17,993
„Nie mogę pożyczyć od starych”.
395
00:20:17,993 --> 00:20:20,128
Prowadzą knajpę misokatsu w Nagoi.
396
00:20:20,128 --> 00:20:22,297
Zjadłabym misokatsu!
397
00:20:22,297 --> 00:20:24,165
Tak to wygląda.
398
00:20:24,766 --> 00:20:25,834
Tatku.
399
00:20:26,501 --> 00:20:27,502
Nie rozumiem.
400
00:20:27,502 --> 00:20:30,238
Występ Oh! Giri Giri Boys
w gorących źródłach?
401
00:20:30,238 --> 00:20:32,607
Tego dnia teatr jest nieczynny.
402
00:20:32,607 --> 00:20:34,109
Jedźmy tam razem!
403
00:20:34,776 --> 00:20:37,912
Świetny pomysł!
Od lat nie byłam u gorących źródeł!
404
00:20:37,912 --> 00:20:39,314
Moment!
405
00:20:39,314 --> 00:20:40,782
Wszyscy nie mogą jechać.
406
00:20:40,782 --> 00:20:43,885
Dlaczego? Tu jest napisane:
„Bracia Hayashiyate”.
407
00:20:43,885 --> 00:20:48,657
Klient wyraźnie poprosił,
żebym to był ja, Donkichi, Udon i Kotora.
408
00:20:48,657 --> 00:20:50,592
A o nas nie wspomniał?
409
00:20:50,592 --> 00:20:52,227
Zespół ma być niewielki.
410
00:20:52,994 --> 00:20:54,596
Możesz jechać za mnie.
411
00:20:54,596 --> 00:20:56,364
Muszę odwiedzić cmentarz.
412
00:20:56,364 --> 00:20:57,866
Nie, ty musisz jechać!
413
00:20:57,866 --> 00:21:00,035
W zespole musi być pięć osób.
414
00:21:00,035 --> 00:21:03,672
- Kim jest piąty?
- Ten piąty to...
415
00:21:03,672 --> 00:21:06,908
To amator.
416
00:21:06,908 --> 00:21:11,146
Właśnie! Amator!
Jesteśmy supertrupą z amatorem w składzie!
417
00:21:11,146 --> 00:21:14,215
Cuchnąca sprawa. Chyba coś knujecie.
418
00:21:14,215 --> 00:21:15,517
- Prawda, Saya?
- No.
419
00:21:15,517 --> 00:21:17,919
Przysięgam, że nic nie knujemy!
420
00:21:17,919 --> 00:21:20,155
Pewnie zaprosicie jakieś dziewczyny.
421
00:21:20,155 --> 00:21:21,489
To ja nie jadę.
422
00:21:21,489 --> 00:21:22,524
Nie możesz...
423
00:21:22,524 --> 00:21:26,061
Ryuhei! Weź mnie! Ja bardzo chcę jechać!
424
00:21:26,061 --> 00:21:29,030
Stop!
425
00:21:29,030 --> 00:21:33,868
Załatw to. A ty chodź ze mną.
426
00:21:35,170 --> 00:21:36,805
O co chodzi?
427
00:21:36,805 --> 00:21:40,008
- Co jest ważniejsze: cmentarz czy rakugo?
- Rakugo.
428
00:21:40,008 --> 00:21:41,409
To nie daj się prosić.
429
00:21:41,409 --> 00:21:44,779
Bez ciebie nie wystawimy
poematu literowego, mistrzu.
430
00:21:44,779 --> 00:21:47,482
- Mistrzu?
- Jesteś naszym mistrzem!
431
00:21:47,482 --> 00:21:50,652
Przyjadą cię oglądać
miłośnicy rakugo z całego kraju.
432
00:21:50,652 --> 00:21:54,189
To będą zawody w poematach literowych!
433
00:21:54,189 --> 00:21:58,493
Potem pójdziemy się wykąpać,
zjeść świeżą rybkę i napić się sake.
434
00:21:58,493 --> 00:22:02,597
Relaks w męskim towarzystwie.
435
00:22:02,597 --> 00:22:03,565
Tylko męskim?
436
00:22:03,565 --> 00:22:04,733
A jak!
437
00:22:05,800 --> 00:22:06,634
To jedźmy!
438
00:22:07,602 --> 00:22:09,137
Trzeba poćwiczyć!
439
00:22:10,038 --> 00:22:11,239
Co robimy?
440
00:22:11,239 --> 00:22:13,641
Więc taki jest plan.
441
00:22:13,641 --> 00:22:14,609
Odsuń się.
442
00:22:14,609 --> 00:22:16,244
Po prostu się cieszę.
443
00:22:16,244 --> 00:22:17,946
Wszystko wyjaśnił.
444
00:22:17,946 --> 00:22:18,880
To dobrze.
445
00:22:18,880 --> 00:22:24,319
To miłe,
że tak martwicie się o Donkichiego.
446
00:22:24,919 --> 00:22:28,790
Czasami zachowuje się, jakby kij połknął.
Musi się wyluzować.
447
00:22:28,790 --> 00:22:30,492
No właśnie.
448
00:22:30,492 --> 00:22:33,495
- Naprawdę mu tego trzeba.
- Mnie również.
449
00:22:33,495 --> 00:22:34,829
Tak... Że co?
450
00:22:34,829 --> 00:22:37,298
Proszę, Ryuhei!
Nie będę wam przeszkadzał.
451
00:22:37,298 --> 00:22:38,733
- Ale...
- Nie będę!
452
00:22:38,733 --> 00:22:40,001
Ale my organizujemy
453
00:22:40,001 --> 00:22:42,971
- grupową randkę dla Donkichiego.
- Grupową randkę?
454
00:22:42,971 --> 00:22:43,905
Grupową randkę?
455
00:22:43,905 --> 00:22:46,574
- Co?
- Jeszcze im nie powiedziałem, baranie.
456
00:22:46,574 --> 00:22:48,376
Nie wierzę własnym uszom.
457
00:22:48,376 --> 00:22:51,012
- Nie wierzę!
- Skarbie, kocham cię.
458
00:22:51,012 --> 00:22:55,683
Zamknij się, kretynie! Palancie!
459
00:22:55,683 --> 00:22:58,086
Saya-chan płacze!
460
00:22:58,086 --> 00:23:00,488
Skarbie, Saya-chan!
461
00:23:03,825 --> 00:23:06,961
To przez ciebie, debilu!
462
00:23:06,961 --> 00:23:09,597
Przepraszam, Saya-chan!
463
00:23:14,536 --> 00:23:17,439
Dobrze, że nie pada.
464
00:23:17,439 --> 00:23:20,108
Przecież nie wybieramy się na plażę.
465
00:23:20,108 --> 00:23:21,776
I jak, kupiłeś?
466
00:23:21,776 --> 00:23:22,844
No pewnie!
467
00:23:23,912 --> 00:23:25,880
Kondomy Michiko London!
468
00:23:26,915 --> 00:23:28,349
Wybaczcie spóźnienie.
469
00:23:28,349 --> 00:23:29,651
Kimono?
470
00:23:29,651 --> 00:23:32,821
Jedwab z Oshimy.
Mama kazała mi przyzwoicie się ubrać.
471
00:23:32,821 --> 00:23:34,756
Nie za duża ta walizka?
472
00:23:34,756 --> 00:23:36,691
Po drodze możemy zgłodnieć,
473
00:23:36,691 --> 00:23:39,194
więc zabrałem kulki ryżowe, warzywka...
474
00:23:39,194 --> 00:23:40,595
Wyrzuć to badziewie!
475
00:23:41,162 --> 00:23:44,599
Zaczekajmy na Kotorę.
476
00:23:46,367 --> 00:23:47,202
Tak?
477
00:23:47,202 --> 00:23:49,003
Przepraszam, nie mogę jechać.
478
00:23:50,071 --> 00:23:51,606
Dzwonił Ginjiro.
479
00:23:51,606 --> 00:23:54,943
Nasza dłużniczka spakowała się i zwiała.
480
00:23:55,510 --> 00:23:56,678
Rozumiem.
481
00:23:56,678 --> 00:23:59,047
- Co?
- Kotora nie może jechać.
482
00:23:59,047 --> 00:24:02,317
Trudno, co robić? Wielka szkoda!
483
00:24:02,317 --> 00:24:04,419
Przysłałem kogoś w zastępstwie.
484
00:24:04,419 --> 00:24:05,553
W zastępstwie?
485
00:24:12,026 --> 00:24:15,630
No i jak? Nie poznaliście mnie, co?
486
00:24:18,266 --> 00:24:20,668
Miałeś jej pilnować, cycu.
487
00:24:20,668 --> 00:24:23,938
Jeszcze przed północą tam była.
488
00:24:23,938 --> 00:24:24,839
Tora.
489
00:24:27,242 --> 00:24:30,812
Zobacz, na co się zdały twoje rady.
490
00:24:30,812 --> 00:24:31,779
Wybacz mi.
491
00:24:32,580 --> 00:24:34,616
Posłuchaj mnie uważnie.
492
00:24:35,517 --> 00:24:37,418
Nawet nie myśl, żeby odchodzić.
493
00:24:38,419 --> 00:24:41,890
Dopóki Yanaka nie spłaci długu,
jesteś naszą własnością.
494
00:24:44,158 --> 00:24:45,627
Co tak zacichłeś?
495
00:24:47,662 --> 00:24:52,133
Daję wam dobę
na znalezienie tej baby, idioci!
496
00:24:53,568 --> 00:24:55,303
Masz numer jej komórki?
497
00:24:56,237 --> 00:24:58,172
Aż tyle nie ustaliłem.
498
00:24:58,673 --> 00:24:59,974
A stacjonarny?
499
00:25:03,244 --> 00:25:07,081
Twoje „śledztwo” gówno dało!
500
00:25:11,553 --> 00:25:12,520
Przepraszam.
501
00:25:14,622 --> 00:25:16,057
To nie twoja wina.
502
00:25:16,057 --> 00:25:17,859
Moja. Jestem żałosny.
503
00:25:18,393 --> 00:25:22,130
- Zmarnowałem swoją szansę.
- Mazanie się nic ci nie da.
504
00:25:22,664 --> 00:25:25,633
Sprawdźmy,
czy nie ma jej na czarnej liście.
505
00:25:29,370 --> 00:25:30,471
Jesteśmy na miejscu!
506
00:25:32,807 --> 00:25:34,108
Ryuji!
507
00:25:34,609 --> 00:25:36,444
Tutaj!
508
00:25:36,444 --> 00:25:38,079
Co ona tu robi?
509
00:25:38,079 --> 00:25:39,914
Będzie naszą bus guide.
510
00:25:41,049 --> 00:25:42,817
Gdzie twoje koleżanki?
511
00:25:42,817 --> 00:25:44,352
Zameldowały się w hotelu.
512
00:25:44,886 --> 00:25:45,720
Ale...
513
00:25:45,720 --> 00:25:48,656
- Są brzydkie?
- Wszystkie trzy są śliczne.
514
00:25:48,656 --> 00:25:49,724
Trzy?
515
00:25:49,724 --> 00:25:53,194
Najładniejszej spadło ciśnienie
i nie mogła przyjechać.
516
00:25:53,194 --> 00:25:55,530
Tak nie może być, nie jest po równo.
517
00:25:55,530 --> 00:25:57,765
To wracaj! Jesteś jeszcze młody!
518
00:25:57,765 --> 00:25:59,601
O czym wy mówicie?
519
00:26:00,101 --> 00:26:00,969
Przepraszam!
520
00:26:00,969 --> 00:26:02,570
Zaprosisz pierwszą lepszą?
521
00:26:02,570 --> 00:26:04,072
Przepraszam!
522
00:26:05,773 --> 00:26:06,608
Tak?
523
00:26:06,608 --> 00:26:11,279
Chciałaby pani
pójść z nami na grupową randkę?
524
00:26:11,279 --> 00:26:12,180
Randkę?
525
00:26:12,814 --> 00:26:13,748
Tak.
526
00:26:18,353 --> 00:26:19,687
Randka...
527
00:26:21,756 --> 00:26:27,929
KOTORA
528
00:26:36,304 --> 00:26:38,773
Dziękuję wam za przybycie.
529
00:26:39,273 --> 00:26:42,310
Tygrys, tygrys, arigataiga!
530
00:26:45,213 --> 00:26:47,015
Zmienił schemacik!
531
00:26:47,849 --> 00:26:51,019
Rodzice to nie tylko ci,
którzy powołali was na świat.
532
00:26:51,019 --> 00:26:55,123
Rodzicem może być zarówno szef yakuzy,
jak i mistrz rakugo.
533
00:26:55,123 --> 00:26:58,860
Martwią się, jeśli ich syn jest łobuzem.
534
00:26:58,860 --> 00:27:01,663
Ale niepokoją się też,
gdy jest zbyt poważny.
535
00:27:01,663 --> 00:27:03,865
- Akegarasu!
- Dopiero na to wpadłeś?
536
00:27:06,034 --> 00:27:08,670
W mieście Edo mieszkał rakugoka Donkichi.
537
00:27:10,238 --> 00:27:11,739
To znaczy Ponkichi.
538
00:27:11,739 --> 00:27:13,541
Donkichi może być!
539
00:27:14,442 --> 00:27:17,145
Donkichi był sztywny jak kij od szczotki.
540
00:27:17,145 --> 00:27:19,580
Jak zamrożona pizza!
541
00:27:21,082 --> 00:27:24,218
Zamrożona pizza jest sztywna.
542
00:27:24,218 --> 00:27:26,187
Przyjaciele chcieli go rozluźnić.
543
00:27:26,187 --> 00:27:26,921
RANDKA
544
00:27:26,921 --> 00:27:29,991
Opowiadacz Bonta i sklepikarz Ryu
545
00:27:29,991 --> 00:27:32,827
obmyślili przebiegły plan.
546
00:27:35,463 --> 00:27:37,298
Są zabójczo piękne!
547
00:27:37,298 --> 00:27:39,667
Oczom nie wierzę!
548
00:27:39,667 --> 00:27:41,135
Przedstawmy się!
549
00:27:41,135 --> 00:27:42,236
Tak!
550
00:27:42,236 --> 00:27:44,505
Cześć, jestem Megumi!
551
00:27:45,540 --> 00:27:46,674
A ja Asami!
552
00:27:46,674 --> 00:27:48,609
Lubię dowcipnych chłopaków!
553
00:27:48,609 --> 00:27:51,379
- Don! Don! Don!
- A to Murata!
554
00:27:51,379 --> 00:27:53,247
Jestem Marie!
555
00:27:53,247 --> 00:27:56,117
Jestem rozpieszczona,
więc lubię być strofowana!
556
00:27:56,117 --> 00:27:58,953
- Co to ma być?
- Nie mam pojęcia.
557
00:27:58,953 --> 00:28:00,254
Jestem Asuka!
558
00:28:00,822 --> 00:28:02,623
Lubię umięśnionych panów.
559
00:28:02,623 --> 00:28:04,959
Patrz!
560
00:28:04,959 --> 00:28:07,161
Nazywam się Shiraishi.
561
00:28:07,161 --> 00:28:09,297
Nie słychać cię.
562
00:28:10,865 --> 00:28:13,968
Katsuko Shiraishi...
563
00:28:15,770 --> 00:28:18,139
Na pewno mnie tu chcecie?
564
00:28:18,139 --> 00:28:22,376
Katsuko tkwiła po uszy w długach
565
00:28:22,376 --> 00:28:26,013
i z tego powodu
była poszukiwana przez yakuzę.
566
00:28:26,013 --> 00:28:28,483
Zaciągnęła maksymalną pożyczkę.
567
00:28:29,250 --> 00:28:31,486
Zmieniła numer telefonu.
568
00:28:31,486 --> 00:28:33,154
Od początku to planowała.
569
00:28:33,154 --> 00:28:34,956
Przykro mi.
570
00:28:34,956 --> 00:28:36,958
Miałeś się nie mazać.
571
00:28:36,958 --> 00:28:38,059
Dobrze.
572
00:28:39,260 --> 00:28:42,830
Może usiądziemy wygodniej?
573
00:28:43,564 --> 00:28:46,200
W pracy wciąż musimy klęczeć.
574
00:28:46,200 --> 00:28:48,302
No pewnie! Rozprostujmy nogi.
575
00:28:49,704 --> 00:28:51,806
Dzięki!
576
00:28:53,407 --> 00:28:54,342
Ty nie!
577
00:28:56,778 --> 00:28:57,678
Przepraszam.
578
00:28:57,678 --> 00:28:59,647
Teraz wy się przedstawcie!
579
00:28:59,647 --> 00:29:00,548
Dobra!
580
00:29:00,548 --> 00:29:05,052
Hayashiyate Donta, organizator.
Naprawdę nazywam się Ryuhei Yanaka.
581
00:29:05,052 --> 00:29:07,021
Ja jestem Ryuji! Razem tworzymy...
582
00:29:07,021 --> 00:29:08,456
duo Ryu-Ryu!
583
00:29:08,456 --> 00:29:10,258
Ale zgrywusy!
584
00:29:11,459 --> 00:29:13,361
Łatwo je rozśmieszyć.
585
00:29:13,361 --> 00:29:14,996
Dajesz, Awashima!
586
00:29:14,996 --> 00:29:17,799
Jestem Jumptei-Jump!
587
00:29:17,799 --> 00:29:20,301
Moja specjalność to skok dosiężny!
588
00:29:20,868 --> 00:29:22,804
- Zmieniłeś styl.
- Nieprawda.
589
00:29:22,804 --> 00:29:24,539
Opowiem wam krótkie rakugo.
590
00:29:25,239 --> 00:29:26,140
„Ty!”
591
00:29:26,808 --> 00:29:29,177
„Co się stało, najdroższy?”
592
00:29:29,677 --> 00:29:32,380
„A co się miało stać?”
593
00:29:33,080 --> 00:29:34,916
Dopiero będzie śmiesznie.
594
00:29:34,916 --> 00:29:37,919
Kiedy przekręcasz głowę,
595
00:29:37,919 --> 00:29:40,955
- to znaczy, że zmieniasz role!
- To jest zabawne?
596
00:29:40,955 --> 00:29:44,826
- One nigdy nie widziały rakugo.
- Jest okej!
597
00:29:47,328 --> 00:29:48,196
Jestem Udon.
598
00:29:48,196 --> 00:29:49,697
Słodziak!
599
00:29:49,697 --> 00:29:51,933
Powiedział tylko, jak ma na imię.
600
00:29:51,933 --> 00:29:53,367
Udon z czym?
601
00:29:53,367 --> 00:29:54,202
Proszę?
602
00:29:54,202 --> 00:29:55,870
Jakim rodzajem udonu jesteś?
603
00:29:57,538 --> 00:29:58,506
Smażonym.
604
00:29:58,506 --> 00:30:01,175
Smakowity!
605
00:30:01,175 --> 00:30:04,312
A teraz ostatni członek naszej trupy...
606
00:30:06,514 --> 00:30:07,515
Gdzie Donkichi?
607
00:30:08,749 --> 00:30:10,351
Zaczekaj!
608
00:30:10,351 --> 00:30:13,087
Koniec żartów!
Byłem głupi, że wam uwierzyłem!
609
00:30:13,087 --> 00:30:15,356
Wrócę ostatnim pociągiem. Miłej zabawy.
610
00:30:15,356 --> 00:30:16,490
Proszę, zostań.
611
00:30:16,490 --> 00:30:19,126
Bez ciebie przedstawienie się nie uda!
612
00:30:19,126 --> 00:30:21,596
Dziewczyny nie mają pojęcia o rakugo.
613
00:30:21,596 --> 00:30:22,930
Nie dorosły do niego.
614
00:30:22,930 --> 00:30:23,998
To wracaj,
615
00:30:24,565 --> 00:30:26,534
jeśli tak ci się tu nie podoba.
616
00:30:27,268 --> 00:30:30,571
Jeśli nie bawisz się dobrze, wracaj.
617
00:30:30,571 --> 00:30:31,839
Ryuji!
618
00:30:31,839 --> 00:30:35,309
„Co pomyśli sobie mistrz,
jeżeli wrócisz sam?”
619
00:30:35,309 --> 00:30:36,310
„Mistrz?”
620
00:30:36,310 --> 00:30:39,413
„Może tak nie wygląda,
ale to groźny człowiek.
621
00:30:39,413 --> 00:30:41,949
Gotów cię nawet spętać!”
622
00:30:41,949 --> 00:30:43,251
A tam!
623
00:30:43,251 --> 00:30:45,920
Myśli, że mamy występ poza miastem.
624
00:30:45,920 --> 00:30:48,522
Zabrałeś ze sobą Udona,
który jest nieletni.
625
00:30:48,522 --> 00:30:50,691
Jak mistrz cię dowie, to cię odprawi.
626
00:30:50,691 --> 00:30:53,361
- To nie moja wina!
- Nieważne czyja!
627
00:30:53,361 --> 00:30:55,663
A jeśli to dojdzie do stowarzyszenia?
628
00:30:55,663 --> 00:30:59,433
Wilczy bilet gwarantowany.
To będzie koniec twojej kariery.
629
00:30:59,433 --> 00:31:00,968
A jesteś singlem!
630
00:31:02,436 --> 00:31:03,738
Nieudacznikiem!
631
00:31:05,640 --> 00:31:07,408
Bus guide!
632
00:31:07,408 --> 00:31:09,310
Bardziej kłująca niż róża!
633
00:31:09,310 --> 00:31:11,846
Super dziewczyna jak malina!
634
00:31:11,846 --> 00:31:14,949
Gapię się na nią jak zaczarowany!
635
00:31:14,949 --> 00:31:17,251
Istne z ciebie bóstwo!
636
00:31:17,251 --> 00:31:19,720
Dobra, kończmy już!
637
00:31:23,124 --> 00:31:24,091
Naprzód!
638
00:31:24,091 --> 00:31:26,560
Oh! Giri Giri!
639
00:31:30,831 --> 00:31:32,500
Giri Giri!
640
00:31:36,904 --> 00:31:39,340
Wieczór upływał
641
00:31:39,340 --> 00:31:43,177
i kolejne pary opuszczały salę.
642
00:31:43,744 --> 00:31:46,847
No wiecie, żeby zrobić swoje.
643
00:31:47,882 --> 00:31:48,783
Dobry jesteś!
644
00:31:49,483 --> 00:31:53,154
Zupełnie jak Ai-chan!
645
00:31:54,055 --> 00:31:54,889
Jest!
646
00:31:54,889 --> 00:31:59,360
Mylisz się. To ty źle to rozumiesz.
647
00:32:01,295 --> 00:32:05,433
Nie masz pojęcia, jaka jesteś atrakcyjna.
648
00:32:11,305 --> 00:32:13,674
Don, Don, Don! Apollonia 6!
649
00:32:13,674 --> 00:32:14,942
Vanity 6!
650
00:32:15,710 --> 00:32:19,647
Yukata chance tonight!
651
00:32:19,647 --> 00:32:20,748
Przepraszam.
652
00:32:21,882 --> 00:32:24,919
Yukata nóżką zamiata!
653
00:32:24,919 --> 00:32:27,521
Ekstra! Koedukacyjna łaźnia!
654
00:32:27,521 --> 00:32:29,924
Niezręczna sytuacja.
655
00:32:29,924 --> 00:32:31,125
Wiedziałeś o tym.
656
00:32:31,125 --> 00:32:33,627
No pewnie!
657
00:32:38,099 --> 00:32:39,033
Wiesz...
658
00:32:40,001 --> 00:32:40,835
Tak?
659
00:32:42,203 --> 00:32:43,938
Nie przejmuj się mną.
660
00:32:43,938 --> 00:32:46,140
Próbuję jakoś zabić czas.
661
00:32:46,807 --> 00:32:47,975
Źle to odbierasz.
662
00:32:48,676 --> 00:32:50,678
Bardzo dobrze się bawię.
663
00:32:50,678 --> 00:32:51,779
Jak to?
664
00:32:55,049 --> 00:32:56,917
Nudzisz się?
665
00:32:58,919 --> 00:32:59,920
Nie.
666
00:33:00,621 --> 00:33:01,589
To dobrze.
667
00:33:04,458 --> 00:33:05,593
Donkichi...
668
00:33:06,994 --> 00:33:09,397
lubisz cukierki?
669
00:33:10,965 --> 00:33:13,667
Sprzedaję je w centrum handlowym.
670
00:33:15,236 --> 00:33:17,204
Może masz ochotę...
671
00:33:22,109 --> 00:33:24,845
Skąd wiesz, jak mam na imię?
672
00:33:25,746 --> 00:33:27,114
Nie przedstawiłem się.
673
00:33:28,749 --> 00:33:29,950
To prawda!
674
00:33:32,953 --> 00:33:35,056
Poczęstuj się. Moja mama je zrobiła.
675
00:33:35,623 --> 00:33:37,458
Wyglądają apetycznie.
676
00:33:38,159 --> 00:33:39,126
Dziękuję.
677
00:33:42,696 --> 00:33:43,531
Dobre?
678
00:33:44,799 --> 00:33:45,766
Wspaniałe!
679
00:33:47,001 --> 00:33:48,502
Mnie też smakują.
680
00:33:49,070 --> 00:33:50,304
Pij.
681
00:33:50,304 --> 00:33:51,772
Wystarczy.
682
00:33:51,772 --> 00:33:54,608
Nic nie poradzisz. Nie znajdziemy jej.
683
00:33:54,608 --> 00:33:56,777
Już dzwoniłem do szefa.
684
00:34:00,247 --> 00:34:01,515
Nalej sobie.
685
00:34:02,817 --> 00:34:05,152
Chcę być taki jak ty.
686
00:34:06,187 --> 00:34:08,889
Jesteś wzorem do naśladowania, Tora.
687
00:34:08,889 --> 00:34:12,293
Nie buntuję się przeciwko tacie.
688
00:34:12,293 --> 00:34:15,896
Chcę tylko robić pewne rzeczy po swojemu.
689
00:34:15,896 --> 00:34:20,534
Miałem wjechać jej do mieszkania
i postraszyć: „Utopię cię zatoce!”?
690
00:34:21,302 --> 00:34:22,636
Tak byłoby lepiej?
691
00:34:24,505 --> 00:34:27,608
Mój mistrz zawsze mi powtarza,
692
00:34:28,509 --> 00:34:30,878
żebym trzymał się własnego stylu rakugo.
693
00:34:31,445 --> 00:34:32,279
Tak.
694
00:34:32,279 --> 00:34:35,216
Nie rozumiałem tego
i robiłem mu na przekór,
695
00:34:35,216 --> 00:34:38,452
opowiadając klasykę,
która nikogo nie śmieszyła.
696
00:34:39,720 --> 00:34:42,990
Chciał mi powiedzieć,
żebym nie udawał kogoś, kim nie jestem.
697
00:34:43,958 --> 00:34:45,392
Teraz to rozumiem.
698
00:34:46,260 --> 00:34:48,596
Kogo obchodzą style?
699
00:34:48,596 --> 00:34:51,832
Ten, który pierwszy
opowiedział klasyczne rakugo,
700
00:34:51,832 --> 00:34:54,368
nie wiedział, że stanie się klasyką.
701
00:34:54,969 --> 00:34:59,440
Tak samo yakuza, który jako pierwszy
postraszył kogoś, że utopi go w zatoce,
702
00:34:59,440 --> 00:35:03,077
nie miał pojęcia,
że inni będą stosować tę groźbę.
703
00:35:03,077 --> 00:35:06,113
O czym to ja mówiłem?
704
00:35:06,113 --> 00:35:08,849
- Żebym poszedł własną drogą.
- Właśnie.
705
00:35:09,350 --> 00:35:12,453
Nie mów, że chcesz być taki jak ja.
706
00:35:13,354 --> 00:35:14,755
Jeden ja wystarczy.
707
00:35:18,926 --> 00:35:19,994
Rozumiem.
708
00:35:21,662 --> 00:35:23,063
Nie jestem elokwentny.
709
00:35:23,063 --> 00:35:23,964
Ta-chan!
710
00:35:23,964 --> 00:35:27,935
Jak się nazywało to rakugo,
które opowiadał mistrz?
711
00:35:27,935 --> 00:35:29,837
Akegarasu.
712
00:35:29,837 --> 00:35:33,874
Jaka była puenta? Wyszedłem, zanim padła.
713
00:35:33,874 --> 00:35:38,112
- Zapytaj mistrza, ja nie opowiadam.
- Nieważne. Streść mi to.
714
00:35:38,112 --> 00:35:42,850
Młody panicz w końcu
zakochał się w tej luksusowej kurtyzanie.
715
00:35:42,850 --> 00:35:45,386
„Paniczu, tędy!
716
00:35:45,386 --> 00:35:46,754
Nie każ mi czekać!”
717
00:35:46,754 --> 00:35:48,956
„Nie ciągnij mnie!”
718
00:35:48,956 --> 00:35:51,025
Młody panicz się opierał,
719
00:35:51,025 --> 00:35:54,295
lecz towarzysze znali się na rzeczy
720
00:35:54,295 --> 00:35:56,397
i wepchnęli go do izby kurtyzany.
721
00:35:56,964 --> 00:35:57,665
Mistrzu!
722
00:35:57,665 --> 00:36:00,701
Zabawiają się w gorących źródłach, co?
723
00:36:00,701 --> 00:36:02,269
Nie mogłem przez to usnąć.
724
00:36:02,269 --> 00:36:04,171
Siedzisz tu po cichu!
725
00:36:04,171 --> 00:36:06,440
Masz całkowitą rację.
726
00:36:08,409 --> 00:36:09,243
Młodzieńcze.
727
00:36:09,243 --> 00:36:11,045
Podejdź tutaj!
728
00:36:11,912 --> 00:36:14,281
Kotora ma rację.
729
00:36:14,281 --> 00:36:17,418
Bądź yakuzą, jakim chcesz być.
730
00:36:17,418 --> 00:36:20,487
Ale twój ojciec...
731
00:36:20,487 --> 00:36:23,791
Tatuś... Tatko...
732
00:36:23,791 --> 00:36:26,360
Nie doprowadzaj go do płaczu.
733
00:36:26,860 --> 00:36:30,598
Może ci się wydać dziwne,
że jego dłużnik daje ci takie rady.
734
00:36:30,598 --> 00:36:34,568
Ściągaj długi w taki sposób,
żeby wszyscy cię uwielbiali.
735
00:36:34,568 --> 00:36:35,402
Dobrze.
736
00:36:35,402 --> 00:36:37,671
Czyż to nie ironia losu?
737
00:36:38,239 --> 00:36:42,009
Mój uczeń rozumie mnie lepiej niż syn.
738
00:36:42,009 --> 00:36:45,045
Podobno dzieci
nigdy nie zrozumieją swoich rodziców.
739
00:36:52,219 --> 00:36:54,088
Fajnie było.
740
00:36:54,088 --> 00:36:55,956
Serio?
741
00:36:55,956 --> 00:36:58,592
Dawno się tak nie uśmiałam.
742
00:36:58,592 --> 00:37:01,829
A ja dawno nikogo nie rozśmieszyłem.
743
00:37:02,496 --> 00:37:04,865
Przewodniczka wycieczek
musi się uśmiechać.
744
00:37:05,566 --> 00:37:09,903
Zazwyczaj uśmiecham się, bo tak trzeba.
Ale dziś było inaczej.
745
00:37:10,671 --> 00:37:12,606
Świetnie się bawiłam.
746
00:37:14,241 --> 00:37:17,444
Nigdy nie zakochałam się
w dowcipnym mężczyźnie.
747
00:37:18,078 --> 00:37:18,779
Co?
748
00:37:18,779 --> 00:37:23,851
Rób zabawne rzeczy
i rozśmieszaj mnie, dobrze?
749
00:37:25,319 --> 00:37:26,520
Megumi...
750
00:37:32,960 --> 00:37:36,997
- Takie same tatuaże!
- Wyglądamy jak prawdziwa para.
751
00:37:40,100 --> 00:37:41,335
Będziemy nią?
752
00:37:45,806 --> 00:37:46,707
Żartujesz.
753
00:37:47,975 --> 00:37:50,811
Mówię serio.
754
00:37:55,115 --> 00:37:56,116
To niemożliwe.
755
00:37:56,116 --> 00:37:58,452
To się nie dzieje naprawdę.
756
00:37:58,452 --> 00:38:01,188
Zazwyczaj idzie mi jak po grudzie.
757
00:38:01,188 --> 00:38:02,623
Coś tu nie gra.
758
00:38:17,204 --> 00:38:18,939
- Ryuji.
- Tak?
759
00:38:20,908 --> 00:38:24,011
Jeśli będziemy ze sobą chodzić,
będę ci się naprzykrzać.
760
00:38:27,047 --> 00:38:27,881
Zgadzasz się?
761
00:38:30,384 --> 00:38:31,218
Niech pomyślę.
762
00:38:32,619 --> 00:38:33,687
Zgadzam się.
763
00:38:35,055 --> 00:38:36,690
Ja też dam ci się we znaki.
764
00:38:54,641 --> 00:38:56,543
Co tam, do cholery.
765
00:38:59,346 --> 00:39:02,316
„Jak minęła noc, paniczu?”
766
00:39:03,016 --> 00:39:04,818
„Była pełna wrażeń”.
767
00:39:04,818 --> 00:39:08,389
„Słyszysz? A tak się przed tym bronił!”
768
00:39:09,256 --> 00:39:11,358
„Wstań proszę, paniczu”.
769
00:39:11,358 --> 00:39:15,696
„Nawet kurtyzana o to prosi.
Podniesiesz się?”
770
00:39:15,696 --> 00:39:19,333
„Kurtyzana każe mi się podnieść,
771
00:39:19,333 --> 00:39:20,701
lecz pod kocem
772
00:39:21,769 --> 00:39:23,737
kurczowo trzyma mnie za rękę”.
773
00:39:25,105 --> 00:39:26,940
„Nie do wiary!
774
00:39:26,940 --> 00:39:27,808
Wychodzę!”
775
00:39:27,808 --> 00:39:30,844
„Uwaga! Spadł ze schodów!”
776
00:39:30,844 --> 00:39:35,182
„Baw się dobrze, paniczu.
777
00:39:35,182 --> 00:39:36,750
My idziemy”.
778
00:39:37,718 --> 00:39:39,887
„Nie możecie mnie zostawić samego!
779
00:39:39,887 --> 00:39:44,124
Jeśli nie będzie mnie z wami,
strażnik na bramie was spęta!”
780
00:39:44,124 --> 00:39:46,393
Jesteś najlepszy, Don-chan!
781
00:39:49,062 --> 00:39:50,230
Nawet nie słuchał!
782
00:39:50,230 --> 00:39:52,166
Obudź się!
783
00:39:52,166 --> 00:39:53,434
Zaktualizowała blog.
784
00:39:54,301 --> 00:39:57,538
„Dziś wyjeżdżam na grupową randkę do Izu”.
785
00:39:59,072 --> 00:40:00,107
Co?
786
00:40:00,107 --> 00:40:02,676
Panowie zajmują się rakugo.
787
00:40:02,676 --> 00:40:04,945
Wszyscy już pojechali
788
00:40:04,945 --> 00:40:08,715
i zostałam sama z Donkichim Hayashiyate.
789
00:40:09,550 --> 00:40:11,285
Wydaje się sympatyczny,
790
00:40:11,852 --> 00:40:14,621
ale czuję się niezręcznie.
791
00:40:16,790 --> 00:40:17,858
Kotora!
792
00:40:17,858 --> 00:40:19,760
Pojedynek sumo.
793
00:40:19,760 --> 00:40:21,195
Jazda!
794
00:40:21,195 --> 00:40:23,130
Tu są sami faceci!
795
00:40:23,130 --> 00:40:25,466
Nie było żadnych lasek! Sromotna porażka!
796
00:40:25,466 --> 00:40:27,568
Ale udało mu się pocałować Megumi.
797
00:40:27,568 --> 00:40:29,670
Przepraszam! Pocałowałem ją!
798
00:40:30,637 --> 00:40:31,605
Brawo.
799
00:40:33,207 --> 00:40:35,142
Mam to gdzieś. Gdzie Donkichi?
800
00:40:35,142 --> 00:40:37,945
- Masz to gdzieś?
- Nie ma z nim Katsuko?
801
00:40:37,945 --> 00:40:39,980
Gdzie ona jest? Idziemy!
802
00:40:39,980 --> 00:40:42,749
Cała szóstka poszła do izby Donkichiego.
803
00:40:42,749 --> 00:40:46,620
„Ten, który nie był z kobietą,
rano budzi pozostałych”.
804
00:40:46,620 --> 00:40:49,690
Pukali do wszystkich pokojów,
budząc gości.
805
00:40:49,690 --> 00:40:51,859
Żaden z nich nie był z kobietą.
806
00:40:53,126 --> 00:40:55,896
Donkichi!
807
00:40:55,896 --> 00:40:57,564
Z drogi!
808
00:41:06,907 --> 00:41:08,475
Mamy cię!
809
00:41:08,475 --> 00:41:10,677
- Co?
- Bracie!
810
00:41:11,211 --> 00:41:12,679
Zrobiliście to?
811
00:41:14,948 --> 00:41:16,483
Zrobiliście? Mów prawdę!
812
00:41:16,483 --> 00:41:19,386
Nie wypada mi mówić tego głośno.
813
00:41:22,222 --> 00:41:27,361
Nie jestem playboyem jak wy!
814
00:41:27,361 --> 00:41:29,596
Zamierzam...
815
00:41:30,697 --> 00:41:31,732
poślubić Katsuko!
816
00:41:33,233 --> 00:41:34,434
Naprawdę!
817
00:41:35,369 --> 00:41:38,071
Porzucę rakugo i wżenię się w jej rodzinę.
818
00:41:38,071 --> 00:41:40,140
Odziedziczę restaurację.
819
00:41:41,642 --> 00:41:42,809
Mówisz poważnie?
820
00:41:42,809 --> 00:41:43,844
Oczywiście.
821
00:41:43,844 --> 00:41:46,780
Mam już 40 lat i jestem zdesperowany.
822
00:41:46,780 --> 00:41:47,814
Ginjiro.
823
00:41:47,814 --> 00:41:48,749
Tak?
824
00:41:51,018 --> 00:41:54,054
W takim przypadku
mąż musi spłacić długi żony.
825
00:41:54,721 --> 00:41:55,556
Co?
826
00:41:55,556 --> 00:41:57,824
Ta pani narobiła sobie długów.
827
00:41:57,824 --> 00:41:59,960
Nasza grupa je ściąga.
828
00:42:05,432 --> 00:42:06,466
To prawda?
829
00:42:15,342 --> 00:42:17,144
Ja spłacę ten dług!
830
00:42:17,844 --> 00:42:19,212
Co do jena!
831
00:42:21,214 --> 00:42:24,151
Nie, zrobię to sama.
832
00:42:24,952 --> 00:42:27,187
Zostaw to mnie, moja droga.
833
00:42:28,388 --> 00:42:32,059
Skoro Donkichi odziedziczy restaurację,
834
00:42:32,059 --> 00:42:34,895
możemy wracać do Tokio na występ!
835
00:42:34,895 --> 00:42:36,163
Chłopaki!
836
00:42:36,163 --> 00:42:38,498
Nie możecie wrócić beze mnie!
837
00:42:38,498 --> 00:42:42,202
„Sami nie zdołacie
udźwignąć poematu literowego!”
838
00:42:43,870 --> 00:42:45,939
Dałeś czadu!
839
00:42:45,939 --> 00:42:47,240
Rakugo yakuzy!
840
00:43:01,755 --> 00:43:04,291
Cześć! Jesteśmy Oh Giri Giri Boys!
841
00:43:04,291 --> 00:43:06,059
Oh! Giri Giri!
842
00:43:06,059 --> 00:43:08,328
Donkichi!
843
00:43:09,763 --> 00:43:10,964
Co za szczęściarz!
844
00:43:10,964 --> 00:43:12,866
Ale beznadzieja!
845
00:43:16,870 --> 00:43:19,506
Proszę, lemoniada!
846
00:43:20,540 --> 00:43:23,610
Mimo tego, że przespałeś mój występ,
847
00:43:23,610 --> 00:43:25,312
twoja puenta była doskonała.
848
00:43:25,312 --> 00:43:28,115
- Dobra robota.
- Jeszcze dużo nauki przede mną.
849
00:43:30,584 --> 00:43:32,953
Dzięki tobie rozpocznie nowe życie.
850
00:43:32,953 --> 00:43:35,322
Na koniec miesiąca
przedstawię ją rodzinie.
851
00:43:35,322 --> 00:43:36,390
Szybko.
852
00:43:36,390 --> 00:43:37,858
Jestem zdesperowany.
853
00:43:38,558 --> 00:43:41,962
No to... jak zwykle...
854
00:43:43,764 --> 00:43:46,533
Zapłata za ten miesiąc.
855
00:43:46,533 --> 00:43:48,702
Dziękuję.
856
00:43:48,702 --> 00:43:50,237
Ty też mu zapłać.
857
00:43:50,237 --> 00:43:51,204
Jasne.
858
00:43:53,373 --> 00:43:54,408
Dziękuję.
859
00:44:02,816 --> 00:44:05,252
Spłata za ten miesiąc...
860
00:44:05,919 --> 00:44:08,255
Nie miałeś ładniejszej koperty?
861
00:44:09,189 --> 00:44:10,757
Nie gniewaj się na nas!
862
00:44:10,757 --> 00:44:12,259
Co to ma być?
863
00:44:12,259 --> 00:44:16,096
- Przecież ja nie uczę się rakugo!
- Milcz. Płacisz za lekcje!
864
00:44:16,096 --> 00:44:17,497
Płacisz za lekcje.
865
00:44:17,497 --> 00:44:18,432
Co?
866
00:44:18,432 --> 00:44:21,001
Jak to „co”?
867
00:46:12,746 --> 00:46:16,750
{\an8}Napisy: Marcin Mituniewicz