1 00:00:12,680 --> 00:00:13,760 Matthieu! 2 00:01:22,800 --> 00:01:24,680 Znałam kiedyś jednego Matthieu. 3 00:01:24,800 --> 00:01:26,520 Jestem Matthieu. 4 00:02:40,960 --> 00:02:42,240 Matthieu... 5 00:02:42,960 --> 00:02:47,640 NA POCZĄTKU BYŁA PUSTKA I POŻĄDANIE 6 00:02:47,960 --> 00:02:51,280 KREW I STRACH 7 00:02:51,960 --> 00:02:55,080 NA POCZĄTKU BYŁA... 8 00:02:56,040 --> 00:02:58,880 KSIĘGA CZAROWNIC 9 00:03:00,560 --> 00:03:03,040 Kiedyś świat pełen był dziwów, 10 00:03:03,160 --> 00:03:05,000 ale teraz należy do ludzi. 11 00:03:05,840 --> 00:03:07,880 My, stworzenia, prawie wyginęliśmy. 12 00:03:08,000 --> 00:03:10,520 Demony, wampiry, czarownice... 13 00:03:11,000 --> 00:03:12,880 ukrywamy się na widoku, 14 00:03:13,000 --> 00:03:15,800 nieufni nawet wobec siebie nawzajem. 15 00:03:15,920 --> 00:03:19,240 Ale jak mawiał mój ojciec: 16 00:03:19,760 --> 00:03:24,440 „Każde zakończenie rodzi nowy początek”. 17 00:03:26,560 --> 00:03:28,640 - Nowe spodnie, Hamish? - Dzień dobry. 18 00:03:29,240 --> 00:03:31,240 Nie musiałeś przychodzić. 19 00:03:31,360 --> 00:03:35,960 - Miło cię widzieć. Wzajemnie. - Na polowanie mogę iść sam. 20 00:03:36,080 --> 00:03:39,320 I tak planowałem wypad na wrzosowiska. 21 00:03:39,440 --> 00:03:41,320 Jordan szykuje auto. 22 00:03:42,800 --> 00:03:46,520 Na motywach sagi „Księga wszystkich dusz” pióra Debory Harkness 23 00:03:58,840 --> 00:04:01,800 - Zmieniłeś wystrój. - Rozjaśniłem wnętrze. 24 00:04:01,920 --> 00:04:03,800 Wygląda jak tort weselny. 25 00:04:06,120 --> 00:04:09,440 Nie przyjechałeś, żeby szydzić z mojego gustu. 26 00:04:09,560 --> 00:04:11,320 - O co chodzi? - To skomplikowane. 27 00:04:11,440 --> 00:04:13,160 Jak zawsze. 28 00:04:13,280 --> 00:04:16,640 - Sprawa jest bardziej... - Pojebana? Spójrz na nas. 29 00:04:16,760 --> 00:04:19,160 Wampir i jego kumpel demon. 30 00:04:19,280 --> 00:04:21,200 SCENARIUSZ 31 00:04:21,320 --> 00:04:23,800 Uciekłem tu przed czarownicą. 32 00:04:24,600 --> 00:04:26,640 REŻYSERIA 33 00:04:26,760 --> 00:04:30,400 Czy poprzez ucieczkę rozumiesz... 34 00:04:30,520 --> 00:04:32,280 Pożądam jej. 35 00:06:49,080 --> 00:06:51,240 Kim pan jest? Bez pozwolenia... 36 00:06:51,360 --> 00:06:55,360 Zaraz zadzwoni z nim twój szef. Szukam ciała turysty z wczoraj. 37 00:06:59,480 --> 00:07:01,000 Tak. 38 00:07:01,400 --> 00:07:03,000 Tak. 39 00:07:03,120 --> 00:07:04,600 Oczywiście. 40 00:07:10,240 --> 00:07:11,280 Ciało. 41 00:07:17,160 --> 00:07:19,320 W ogóle nie było w nim krwi. 42 00:07:19,440 --> 00:07:22,440 Na miejscu zbrodni też. Dziwne. 43 00:07:23,920 --> 00:07:25,800 Czy coś o nim wiadomo? 44 00:07:32,360 --> 00:07:34,200 Był Francuzem. 45 00:07:34,320 --> 00:07:35,880 Nazwisko? 46 00:07:36,000 --> 00:07:38,320 Matthieu Beny. 47 00:07:43,280 --> 00:07:44,560 Matthew. 48 00:07:59,560 --> 00:08:00,920 Stój. 49 00:08:06,560 --> 00:08:09,840 - Gdzie? - 35 metrów poniżej linii. 50 00:08:18,240 --> 00:08:20,280 Udanych łowów. 51 00:08:53,600 --> 00:08:55,400 - Spory dziś ruch. - Dziwne. 52 00:08:55,520 --> 00:08:58,240 Studenci jeszcze nie wrócili. 53 00:10:04,040 --> 00:10:05,680 Doktor Bishop? 54 00:10:06,680 --> 00:10:08,480 Słucham? 55 00:10:08,600 --> 00:10:10,920 Nazywam się Peter Knox. 56 00:10:12,920 --> 00:10:17,160 Zapewne w bibliotece rzadko przebywa tak wiele stworzeń. 57 00:10:19,840 --> 00:10:21,240 Fakt. 58 00:10:22,200 --> 00:10:26,760 Zapewne usłyszeli o rękopisie, który wypożyczyłaś. 59 00:10:29,640 --> 00:10:31,960 Przepraszam, czekam na książkę. 60 00:10:32,080 --> 00:10:34,080 Dyskrecja się przyda, 61 00:10:34,200 --> 00:10:37,480 ale zapewniam, że jestem przyjacielem. 62 00:10:58,720 --> 00:11:01,080 Omówimy to przy kawie? 63 00:11:01,200 --> 00:11:02,960 Nie sądzę. 64 00:11:03,600 --> 00:11:06,280 Wolisz herbatę, jak twoja matka? 65 00:11:19,580 --> 00:11:21,680 Mojego ojca też pan znał? 66 00:11:22,640 --> 00:11:24,240 Z widzenia. 67 00:11:25,560 --> 00:11:28,800 Z twoją matką poznaliśmy się, gdy byliśmy nastolatkami. 68 00:11:30,120 --> 00:11:31,800 Bardzo ją lubiłem. 69 00:11:33,260 --> 00:11:34,720 Jaka była? 70 00:11:37,280 --> 00:11:41,360 Pełna pasji, bystra, uparta jak osioł. 71 00:11:42,320 --> 00:11:43,840 Serio? 72 00:11:45,120 --> 00:11:46,880 Fatalna historia. 73 00:11:48,720 --> 00:11:51,640 Wiele o tobie myślałem 74 00:11:51,760 --> 00:11:55,760 i zawsze chciałem się skontaktować, ale ciotka bardzo cię chroniła. 75 00:11:56,280 --> 00:11:57,680 Fakt. 76 00:12:00,400 --> 00:12:02,720 - Dwie herbaty. - Oczywiście. 77 00:12:12,320 --> 00:12:14,960 - Lepiej? - Tak. 78 00:12:16,760 --> 00:12:18,040 Dziękuję. 79 00:12:21,440 --> 00:12:24,600 Dobrze robisz, trzymając się od niej z daleka. 80 00:12:25,840 --> 00:12:29,840 Problem w tym, że ma coś, czego potrzebuję. 81 00:12:29,960 --> 00:12:33,520 Czy raczej - potrafi to zdobyć. 82 00:12:36,480 --> 00:12:39,720 - Po prostu ją zamówiłaś? - Tak. 83 00:12:39,840 --> 00:12:41,320 Jak? 84 00:12:41,640 --> 00:12:43,680 Normalnie. 85 00:12:43,800 --> 00:12:47,400 Dziwne, bo ja zamawiałem 782 dziś rano, 86 00:12:48,240 --> 00:12:49,840 - ale jej nie było. - Nie? 87 00:12:49,960 --> 00:12:51,280 Zaginęła. 88 00:12:51,400 --> 00:12:54,320 Według katalogu lata temu. 89 00:12:56,000 --> 00:13:00,040 Bez sensu. Wypożyczyłam ją. 90 00:13:00,160 --> 00:13:02,400 I oddałaś? 91 00:13:02,520 --> 00:13:06,200 Oczywiście. Nigdy nie okradłabym biblioteki. 92 00:13:06,320 --> 00:13:08,680 Może to kwestia daty. 93 00:13:10,040 --> 00:13:14,320 Może księga ukazuje się tylko w trakcie przesilenia? 94 00:13:15,400 --> 00:13:19,720 Albo jest zaklęta, a ty zdjęłaś z niej czar. 95 00:13:19,840 --> 00:13:21,400 Nie jestem moją matką. 96 00:13:21,520 --> 00:13:23,240 Nie odziedziczyłam jej mocy. 97 00:13:25,240 --> 00:13:28,240 - Co się stało, gdy ją otworzyłaś? - Widziałam jedną stronę. 98 00:13:28,360 --> 00:13:30,920 - Co na niej było? - Rycina. 99 00:13:31,040 --> 00:13:34,400 - Czego? - Alchemicznego dziecka. 100 00:13:34,520 --> 00:13:36,440 Na pewno zobaczyłaś więcej. 101 00:13:37,560 --> 00:13:39,320 Dlaczego to takie ważne? 102 00:13:39,440 --> 00:13:41,920 Bo jeśli ta księga jest tym, czym myślę, 103 00:13:42,040 --> 00:13:44,640 zawiera pierwsze zaklęcia czarownic. 104 00:13:45,400 --> 00:13:48,720 Powie nam, jak stworzyliśmy wampiry. 105 00:13:49,600 --> 00:13:50,880 To tylko mit. 106 00:13:51,000 --> 00:13:55,080 Dzięki sile i długowieczności wampiry zdobyły zbyt wielką władzę. 107 00:13:55,200 --> 00:13:58,080 Ale jeśli je stworzyliśmy, 108 00:13:59,160 --> 00:14:00,960 możemy je również zniszczyć. 109 00:14:07,720 --> 00:14:09,360 Nie chcę brać w tym udziału. 110 00:14:11,520 --> 00:14:14,080 Musisz znów ją wypożyczyć. 111 00:14:14,200 --> 00:14:18,080 - Od lat tylko ty ją widziałaś. - Puść mnie. 112 00:14:23,280 --> 00:14:25,360 Jeszcze się zobaczymy. 113 00:14:35,720 --> 00:14:38,200 Spodziewałem się większej uległości. 114 00:14:39,000 --> 00:14:41,680 Chyba wymaga ostrzejszego podejścia. 115 00:14:53,760 --> 00:14:55,400 Dobry wieczór, Juliette. 116 00:14:55,520 --> 00:14:58,160 Ojcu nie wolno przeszkadzać. 117 00:14:58,280 --> 00:15:00,680 Myślę, że będzie chciał mnie wysłuchać. 118 00:15:13,773 --> 00:15:15,600 Oby to było ważne. 119 00:15:24,680 --> 00:15:26,360 Jest. 120 00:15:27,080 --> 00:15:29,080 Policja się tym zajmuje. 121 00:15:32,280 --> 00:15:34,000 Wyjdź. 122 00:15:43,400 --> 00:15:49,080 Co złego się stanie, jeśli wypożyczysz księgę dla kogoś ze starszyzny? 123 00:15:49,200 --> 00:15:52,160 Byłaś tam, też to czułaś. 124 00:15:52,880 --> 00:15:54,600 To potężna księga. 125 00:15:54,720 --> 00:15:57,880 Nie ufam zamiarom Petera Knoxa. 126 00:15:58,000 --> 00:16:00,600 Nienawidzi innych gatunków. 127 00:16:01,200 --> 00:16:05,280 - Wykorzysta tę księgę przeciwko nim. - Nie nasze zmartwienie. 128 00:16:05,400 --> 00:16:07,400 Skąd wie, że ją wypożyczyłam? 129 00:16:08,560 --> 00:16:11,120 Wieści szybko się rozchodzą. 130 00:16:11,240 --> 00:16:13,520 Nie chcę brać w tym udziału. 131 00:16:13,960 --> 00:16:17,200 Pragnę normalnego życia. 132 00:16:17,320 --> 00:16:20,400 Znam cię. Nie potrafisz tak żyć. 133 00:16:20,520 --> 00:16:23,400 Nie dziwne, że coś takiego przytrafiło się tobie. 134 00:16:28,200 --> 00:16:29,720 Co mam zrobić? 135 00:16:30,600 --> 00:16:33,080 Wypożycz ją i zapomnij. 136 00:16:33,920 --> 00:16:35,360 Skup się na pracy. 137 00:16:35,480 --> 00:16:40,720 Przy tylu stworzeniach w bibliotece to praktycznie niemożliwe. 138 00:16:41,320 --> 00:16:43,200 A wampir, który cię śledził? 139 00:16:43,640 --> 00:16:46,880 Chyba sobie odpuścił. 140 00:16:47,000 --> 00:16:49,200 Przynajmniej tyle dobrego. 141 00:16:50,800 --> 00:16:54,040 Sama nie wiem. Zwrócił moją uwagę. 142 00:16:56,120 --> 00:17:00,120 Jakby wiedział o tej księdze więcej od innych. 143 00:17:01,720 --> 00:17:06,360 Powinnam była go o to spytać, a kazałam mu się odczepić. 144 00:17:06,480 --> 00:17:07,560 I dobrze. 145 00:17:10,720 --> 00:17:12,680 Rozmawiałaś kiedyś z nimi? 146 00:17:13,560 --> 00:17:15,000 Nie! 147 00:17:15,120 --> 00:17:19,400 - Czyli nie wiesz, jacy są. - A ty wiesz po jednej rozmowie? 148 00:17:23,080 --> 00:17:27,000 Nie wyglądał na tak uprzedzonego wobec nas, jak my wobec nich. 149 00:17:35,360 --> 00:17:39,600 Muszę lecieć. Dziekan zaprosił mnie na przyjęcie. 150 00:17:39,720 --> 00:17:43,080 Dziękuję i przepraszam za kłopot. 151 00:17:46,320 --> 00:17:50,440 Mimo że Księga może rozwiązać nasze problemy, 152 00:17:50,560 --> 00:17:53,040 moje zainteresowanie jej zagraża. 153 00:17:53,160 --> 00:17:56,800 Wszyscy będziemy zagrożeni, jeśli jej nie zdobędziemy. 154 00:17:56,920 --> 00:17:59,200 Wśród demonów wzrasta liczba samobójstw. 155 00:17:59,320 --> 00:18:02,080 - Problemy psychiczne, bezdomność. - Wiem. 156 00:18:03,520 --> 00:18:05,400 Obserwuję statystyki. 157 00:18:05,520 --> 00:18:07,480 Jest nam ciężko. 158 00:18:08,360 --> 00:18:11,160 - Czy ta księga opisuje nasze pochodzenie? - Tak. 159 00:18:11,280 --> 00:18:13,560 To byłoby coś. 160 00:18:27,160 --> 00:18:29,440 - Gdzie Matthew? - Nie tutaj. 161 00:18:29,560 --> 00:18:32,640 Miał zadzwonić z wynikami. 162 00:18:35,760 --> 00:18:37,560 Są już? 163 00:18:39,040 --> 00:18:40,880 Te Jamesa. 164 00:18:46,440 --> 00:18:48,280 Wyniki w normie. 165 00:18:53,960 --> 00:18:55,760 Czyli chodzi o mnie? 166 00:18:58,240 --> 00:18:59,920 Na to wygląda. 167 00:19:13,320 --> 00:19:14,880 Szybko. 168 00:19:20,000 --> 00:19:21,560 Co ci się stało? 169 00:19:23,600 --> 00:19:26,000 Księga ci to zrobiła? 170 00:19:28,160 --> 00:19:29,960 Kim jesteś? 171 00:19:30,080 --> 00:19:33,400 - Byłaś w bibliotece. - Jesteś niczym magnes. 172 00:19:33,960 --> 00:19:36,000 Magia przyciąga magię. 173 00:19:38,480 --> 00:19:41,040 Ale twoja jest ukryta. 174 00:19:56,200 --> 00:19:58,880 Ktoś ci coś zrobił. 175 00:20:01,640 --> 00:20:05,800 A może zrobiłaś to sobie sama? 176 00:20:16,320 --> 00:20:19,640 Boisz się prześladowania? 177 00:20:20,440 --> 00:20:22,160 Właśnie zaczęłam. 178 00:20:23,240 --> 00:20:27,760 Przyszłaś z Peterem Knoxem. Przekaż mu, że nie wypożyczę tej księgi. 179 00:20:29,000 --> 00:20:31,280 Nie chodzi tylko o nią. 180 00:20:32,960 --> 00:20:34,440 Chodzi o ciebie. 181 00:20:49,777 --> 00:20:52,640 Słyszałaś o Peterze Knoxie? 182 00:20:52,760 --> 00:20:55,480 - Jest w Oksfordzie? - Podobno znał mamę. 183 00:20:55,600 --> 00:20:58,960 - Szalał za nią. - Tak to zabrzmiało. 184 00:20:59,080 --> 00:21:01,640 - Odciągał ją od twojego ojca. - Lubiła go? 185 00:21:01,760 --> 00:21:05,840 Przyjaźnili się, ale potem się czymś zajął. 186 00:21:05,960 --> 00:21:08,760 - Czym? - Czarną magią. 187 00:21:09,400 --> 00:21:13,160 - Po co przyjechał? - Po księgę, o której ci opowiadałam. 188 00:21:13,960 --> 00:21:16,520 - Chce ją zdobyć. - Twój ojciec mu nie ufał. 189 00:21:16,640 --> 00:21:18,320 Pod koniec twoja mama też. 190 00:21:19,240 --> 00:21:21,440 Uważaj. 191 00:21:29,960 --> 00:21:31,760 Juliette. 192 00:21:32,960 --> 00:21:34,760 Na słówko. 193 00:21:46,280 --> 00:21:49,480 Gdzie byłaś dwie noce temu? 194 00:21:50,080 --> 00:21:52,560 Zwiedzałam miasto. 195 00:21:52,680 --> 00:21:54,880 Pozwoliłeś mi. 196 00:21:55,000 --> 00:21:58,840 Pod warunkiem, że będziesz grzeczna. 197 00:22:00,320 --> 00:22:02,560 - Byłam. - Jeśli o czymś nie wiem, 198 00:22:03,520 --> 00:22:06,440 Baldwin użyje tego przeciwko mnie. 199 00:22:06,560 --> 00:22:08,240 Nie ma go w Wenecji. 200 00:22:08,360 --> 00:22:11,280 Widzi i słyszy wszystko! 201 00:22:11,400 --> 00:22:16,440 Ten turysta to robota bezczelnego wampira. 202 00:22:16,560 --> 00:22:21,960 A Domenico, ten wścibski skurwiel, 203 00:22:23,040 --> 00:22:26,080 wyczuł na nim ciebie. 204 00:22:26,560 --> 00:22:30,480 To nieprawda. Domenico mnie nienawidzi. 205 00:22:56,186 --> 00:22:58,000 Matthew... 206 00:23:16,520 --> 00:23:19,120 Nauczyłeś mnie pożądać Matthew! 207 00:23:21,520 --> 00:23:23,320 Ojcze! 208 00:23:25,480 --> 00:23:28,280 Ta wypożyczona księga... 209 00:23:28,400 --> 00:23:30,240 Słyszałem o niej. 210 00:23:30,480 --> 00:23:33,440 Podobno czarownice wykradły ją wampirom. Wampiry czarownicom... 211 00:23:33,560 --> 00:23:36,200 - Kłamstwa. - Oczywiście demony jej nie widziały. 212 00:23:36,320 --> 00:23:40,800 Jest dla nas istotna, a nawet nie możemy spytać dlaczego. 213 00:23:42,080 --> 00:23:45,360 Bo przecież jesteśmy tak nieistotni. 214 00:23:45,480 --> 00:23:49,680 - Możemy unikać polityki? - Ciebie nie spychają na margines. 215 00:23:49,800 --> 00:23:54,240 Ciebie raczej też. Praktycznie kierujesz Londynem. 216 00:23:54,360 --> 00:23:56,600 Nie o to chodzi. Jestem anomalią. 217 00:24:00,200 --> 00:24:01,320 Szach mat. 218 00:24:03,560 --> 00:24:05,960 Ochrona królowej to za mało. 219 00:24:15,640 --> 00:24:17,520 Czekaj! Przemyśl następny ruch. 220 00:24:17,640 --> 00:24:20,400 Stworzenia będą chciały zdobyć księgę. 221 00:24:20,520 --> 00:24:24,720 - Muszę ją odebrać Dianie przed nimi. - Dlaczego Marcus tego nie zrobi? 222 00:24:24,840 --> 00:24:27,840 Nie dopuszczę go w pobliże Diany. 223 00:24:27,960 --> 00:24:30,280 Zagraża jej mniej od ciebie. 224 00:24:30,400 --> 00:24:35,280 Co się stało z ostatnimi dwiema, których pożądałeś? Eleanor, Cecilią? 225 00:24:37,600 --> 00:24:40,400 - Żałuję, że ci powiedziałem. - Ale to zrobiłeś. 226 00:24:40,520 --> 00:24:42,240 Żebym został twoim sumieniem. 227 00:24:43,640 --> 00:24:47,080 Wiesz, że po Cecilii poprzysiągłem sobie, 228 00:24:47,200 --> 00:24:50,160 że nigdy już nie zwiążę się z ciepłokrwistą! 229 00:24:50,280 --> 00:24:54,640 Ale nigdy też nie mówiłeś o nikim tak, jak o Dianie Bishop. 230 00:24:57,000 --> 00:24:59,080 Próbuję cię tylko chronić! 231 00:25:00,040 --> 00:25:04,120 - Spróbuję posłuchać twojej rady. - Nie próbuj, zrób to. 232 00:25:04,240 --> 00:25:07,840 Jeśli ją skrzywdzisz, nigdy sobie nie wybaczysz. 233 00:25:07,960 --> 00:25:09,440 Nie wracaj do Oksfordu, 234 00:25:09,560 --> 00:25:13,080 dopóki nie będziesz w stanie się przy niej kontrolować. 235 00:25:29,600 --> 00:25:33,160 - Doktor Bishop! - Dobry wieczór, profesorze Marsh. 236 00:25:33,280 --> 00:25:35,040 - Witamy. - Dziękuję. 237 00:25:35,160 --> 00:25:38,160 Podobno dałaś świetny wykład, 238 00:25:38,280 --> 00:25:40,800 który teraz spisujesz. 239 00:25:40,920 --> 00:25:43,040 Istotnie. 240 00:25:43,160 --> 00:25:46,040 Chętnie go przeczytam. 241 00:25:46,160 --> 00:25:49,040 Musimy cię wpisać na listę kandydatów. 242 00:25:49,160 --> 00:25:53,960 - Dziękuję. - Chciałbym ci kogoś przedstawić. 243 00:25:55,440 --> 00:25:58,920 Ma ciekawą specjalizację. 244 00:25:59,480 --> 00:26:02,880 Nauki okultystyczne. 245 00:26:08,560 --> 00:26:11,400 Alchemia: ciekawy temat. 246 00:26:12,960 --> 00:26:17,000 Szczególnie dla kogoś niezainteresowanego magią. 247 00:26:18,400 --> 00:26:21,840 Brak mi do niej również talentu. 248 00:26:21,960 --> 00:26:23,400 Czyżby? 249 00:26:24,200 --> 00:26:26,000 Księga ukazała się tylko tobie. 250 00:26:26,120 --> 00:26:28,920 Już mówiłam: nie wiem dlaczego. 251 00:26:29,040 --> 00:26:31,640 Nie powiedziałaś tylko, że śledzi cię wampir. 252 00:26:33,160 --> 00:26:35,400 - Skąd pan wie? - Jeśli zdobędą księgę, 253 00:26:35,520 --> 00:26:39,200 dojdzie do katastrofy. Jesteś w niebezpieczeństwie. 254 00:26:39,320 --> 00:26:41,320 Potrafię o siebie zadbać. 255 00:26:41,440 --> 00:26:43,760 Godne pochwały, acz naiwne. 256 00:26:43,880 --> 00:26:47,480 Zaangażowanie wampirów czyni tę kwestię bardzo pilną. 257 00:26:47,600 --> 00:26:49,800 - Nie wypożyczę jej dla pana. - Dlaczego? 258 00:26:50,640 --> 00:26:54,680 Bo nie podoba mi się pomysł zniszczenia innego gatunku. 259 00:26:54,800 --> 00:26:57,840 Zrobiliby nam to samo, gdyby mogli. 260 00:26:57,960 --> 00:27:00,680 Jestem jak moja matka. 261 00:27:00,800 --> 00:27:04,560 Gdy podejmę decyzję, już jej nie zmieniam. 262 00:27:11,920 --> 00:27:13,600 Diana! 263 00:27:15,240 --> 00:27:17,120 Przemyśl swoje postępowanie. 264 00:27:18,760 --> 00:27:20,880 Bądź szczera wobec swojej krwi, 265 00:27:21,000 --> 00:27:23,000 swojego dziedzictwa. 266 00:27:23,720 --> 00:27:25,680 Żebym nie musiał cię zmuszać. 267 00:27:30,520 --> 00:27:32,400 Diana! 268 00:27:32,960 --> 00:27:34,440 Nie odchodź. 269 00:27:40,720 --> 00:27:42,800 Tak łatwo mi nie uciekniesz. 270 00:27:44,160 --> 00:27:47,080 Będę przy tobie, gdziekolwiek pójdziesz. 271 00:27:48,561 --> 00:27:50,520 Potrzebuję tej księgi. 272 00:27:50,640 --> 00:27:52,680 My jej potrzebujemy. 273 00:28:05,080 --> 00:28:07,320 Precz z mojej głowy! 274 00:28:48,360 --> 00:28:50,200 Jak ci idzie z Dianą? 275 00:28:50,320 --> 00:28:52,840 Wypożyczyła rękopis? 276 00:28:52,960 --> 00:28:54,800 Nie. 277 00:28:56,080 --> 00:28:59,000 A wczoraj użyła magii żywiołów. 278 00:29:00,720 --> 00:29:03,080 - Diana? - Wiedziałaś, że jest potężna? 279 00:29:04,200 --> 00:29:07,120 Nie... Aż ciężko uwierzyć... 280 00:29:07,840 --> 00:29:10,320 Nigdy tego nie okazywała... 281 00:29:12,800 --> 00:29:16,920 Może pomaga sobie magią w karierze. 282 00:29:19,200 --> 00:29:22,320 I dlatego ukrywa przed tobą swoje moce. 283 00:29:31,240 --> 00:29:34,240 Dobrze, że jesteś. Nie odbierasz telefonów. 284 00:29:55,240 --> 00:29:57,640 Jeśli ta księga jest tym, czym myślę... 285 00:29:57,760 --> 00:29:59,800 Moglibyśmy zniszczyć wampiry. 286 00:30:03,440 --> 00:30:06,400 Skąd on wie, że ją wypożyczyłam? 287 00:30:07,320 --> 00:30:09,280 Wieści szybko się rozchodzą. 288 00:30:13,360 --> 00:30:15,080 Nie chodzi tylko o księgę. 289 00:30:16,480 --> 00:30:18,240 Chodzi o ciebie. 290 00:30:21,000 --> 00:30:23,680 Chodzi o znacznie więcej niż alchemia. 291 00:30:26,120 --> 00:30:30,680 Ashmole 782 zaginął wieki temu, a ty go wypożyczyłaś. 292 00:30:30,800 --> 00:30:33,360 Nie jesteś ciekawa dlaczego? 293 00:30:38,560 --> 00:30:40,280 Musisz uważać. 294 00:30:52,280 --> 00:30:54,720 Do profesora Clairmonta. 295 00:31:43,720 --> 00:31:45,560 Miałeś rację. 296 00:31:45,680 --> 00:31:48,480 Stworzenia szukają tej księgi. 297 00:31:50,880 --> 00:31:53,920 Knox ze Zgromadzenia. 298 00:31:54,040 --> 00:31:56,480 I jakaś skandynawska czarownica. 299 00:31:56,600 --> 00:31:58,640 Nie znam jej. 300 00:32:00,680 --> 00:32:03,480 Uspokój się. Masz wysoki poziom adrenaliny. 301 00:32:03,600 --> 00:32:06,240 - Wyczuwasz to? - Oczywiście. 302 00:32:14,400 --> 00:32:16,000 Dziękuję. 303 00:32:21,400 --> 00:32:23,280 Dlaczego do mnie przyszłaś? 304 00:32:23,400 --> 00:32:25,880 Powiedziałaś, że nie chcesz mnie więcej widzieć. 305 00:32:26,000 --> 00:32:29,280 - Bo tylko z tobą mogę porozmawiać. - Masz przyjaciół. 306 00:32:31,480 --> 00:32:32,920 Nie mogę im ufać. 307 00:32:36,520 --> 00:32:38,600 To był błąd. 308 00:32:38,720 --> 00:32:41,920 - Przepraszam za najście. - Czy Knox chce zdobyć księgę? 309 00:32:44,480 --> 00:32:47,680 Twierdzi, że zawiera pierwsze zaklęcia czarownic. 310 00:32:47,800 --> 00:32:49,200 Też tak myślisz? 311 00:32:49,320 --> 00:32:52,680 Wierzy, że czarownice stworzyły wszystko i wszystkich. 312 00:32:52,800 --> 00:32:54,600 Nie podzielam tej opinii. 313 00:32:57,240 --> 00:32:59,400 - Czy wie, że ją oddałaś? - Tak. 314 00:32:59,520 --> 00:33:02,240 - Chce, żebym znów ją wypożyczyła. - Zrobisz to? 315 00:33:02,360 --> 00:33:04,640 Nie chcę, żeby ją dostał. 316 00:33:36,920 --> 00:33:38,680 „Szanowny Panie, 317 00:33:38,800 --> 00:33:42,880 pański list z 15 października nareszcie do mnie dotarł”. 318 00:33:47,160 --> 00:33:49,600 - Znałeś Karola Darwina? - Tak. 319 00:33:50,560 --> 00:33:52,600 Kilka razy się spotkaliśmy. 320 00:33:52,720 --> 00:33:56,280 Szczególnie podczas przygotowań do wydania „O powstawaniu gatunków”. 321 00:33:56,400 --> 00:33:59,520 Zastanawiałem się, czy jego teorie dotyczą też nas. 322 00:33:59,640 --> 00:34:02,120 Bardzo chciałem poznać nasze początki. 323 00:34:02,240 --> 00:34:06,200 Już wtedy słyszałem o księdze 324 00:34:06,320 --> 00:34:09,080 ukrytej przed ludźmi w alchemicznym zbiorze. 325 00:34:09,200 --> 00:34:11,800 - Ashmole 782. - Ashmole... 326 00:34:14,040 --> 00:34:17,840 Miał niezwykłą umiejętność odkrywania dziwnych rękopisów. 327 00:34:17,960 --> 00:34:19,880 Przeczytałem je wszystkie. 328 00:34:22,280 --> 00:34:23,600 Poza 782. 329 00:34:24,880 --> 00:34:28,760 Szukasz tej księgi od 1859? 330 00:34:32,320 --> 00:34:34,600 - Ile masz lat? - Więcej, niż wyglądam. 331 00:34:34,720 --> 00:34:36,280 Trzysta? 332 00:34:38,626 --> 00:34:40,120 Pięćset? 333 00:34:42,320 --> 00:34:43,720 Znałeś Machiavellego? 334 00:34:45,758 --> 00:34:48,640 - Przetrwałeś upadek Kartaginy? - Który? 335 00:34:51,326 --> 00:34:52,960 Chciałbym pokazać ci moje laboratorium. 336 00:34:53,080 --> 00:34:55,840 Prowadzimy badania nad pochodzeniem stworzeń. 337 00:34:57,280 --> 00:35:00,440 Nie zrobię ci krzywdy. Masz moje słowo. 338 00:35:03,080 --> 00:35:05,040 Zgoda. 339 00:35:07,488 --> 00:35:09,000 Załóż. 340 00:35:11,920 --> 00:35:14,040 - Zimno ci. - Skąd wiesz? 341 00:35:18,240 --> 00:35:21,280 Adrenalina nasila wytwarzanie ciepła. 342 00:35:21,400 --> 00:35:24,480 Jej poziom już u ciebie spadł, podobnie jak tętno. 343 00:35:25,480 --> 00:35:27,440 Słyszysz moje serce? 344 00:35:28,520 --> 00:35:30,160 Tak. 345 00:35:31,440 --> 00:35:33,000 Przez cały czas. 346 00:35:39,080 --> 00:35:43,160 Setki laboratoriów prowadzą badania nad pochodzeniem człowieka. 347 00:35:43,280 --> 00:35:47,360 Ale w naszym zajmujemy się nie tylko ludźmi. 348 00:35:48,600 --> 00:35:51,160 Badacie geny wampirów? 349 00:35:51,280 --> 00:35:53,480 Czarownic i demonów też. 350 00:35:53,600 --> 00:35:59,520 Materiał pobieramy głównie z miejsc pochówków. 351 00:36:01,360 --> 00:36:02,640 Cześć, Matthiew. 352 00:36:03,360 --> 00:36:05,360 Pomagał mi, gdy cię nie było. 353 00:36:06,560 --> 00:36:09,560 Kierownik laboratorium, doktor Miriam Shepherd. 354 00:36:09,680 --> 00:36:12,680 - Doktor Diana Bishop. - Miło mi. 355 00:36:12,800 --> 00:36:15,960 Doktor Marcus Whitmore. Inny rodzaj doktora. 356 00:36:21,395 --> 00:36:24,720 AB minus. Mogę pobrać ci krew? 357 00:36:24,840 --> 00:36:28,120 - Ciężko o próbkę od żywej czarownicy. - Nie. 358 00:36:28,240 --> 00:36:31,400 Skoro nie przyszła oddać krwi, to po co? 359 00:36:31,840 --> 00:36:35,960 Chciałem jej udowodnić ponad wszelką wątpliwość, 360 00:36:36,720 --> 00:36:38,280 że stworzenia wymierają. 361 00:36:40,915 --> 00:36:42,320 Wampiry się nie płodzą, 362 00:36:43,200 --> 00:36:46,560 - demony coraz częściej popadają w obłęd. - A czarownice? 363 00:36:48,120 --> 00:36:50,080 Tracą moce. 364 00:36:52,120 --> 00:36:53,640 Sama zobacz. 365 00:36:56,520 --> 00:36:57,880 Usiądź. 366 00:36:59,920 --> 00:37:02,400 - Pozwól. - Dziękuję. 367 00:37:06,960 --> 00:37:11,360 Widzisz tutaj DNA mitochondrialne czarownicy zwanej Benvenguda. 368 00:37:11,480 --> 00:37:14,280 Żyła w VII wieku w Brytanii i była bardzo potężna. 369 00:37:15,200 --> 00:37:16,840 Prawdziwy cud. 370 00:37:16,960 --> 00:37:20,760 W wieku pełnym cudów. 371 00:37:20,880 --> 00:37:23,520 Porównaj to z wykresem Beatrice Good, 372 00:37:23,640 --> 00:37:26,120 ostatniej znanej potomkini Benvengudy. 373 00:37:26,240 --> 00:37:30,480 W jej DNA widać znacznie mniej markerów typowych dla czarownic, 374 00:37:30,600 --> 00:37:34,840 co dowodzi, że w miarę upływu stuleci 375 00:37:34,960 --> 00:37:39,640 jej potomkowie coraz mniej polegali na magii. 376 00:37:40,600 --> 00:37:44,920 Czy wypieranie się swoich mocy 377 00:37:45,040 --> 00:37:49,000 nie jest przypadkiem powodem, przez który czarownice ostatecznie... 378 00:37:52,080 --> 00:37:53,840 wyginą? 379 00:38:00,619 --> 00:38:02,120 Z kim mogła rozmawiać? 380 00:38:02,240 --> 00:38:05,880 Poza mną nie ma tu wielu znajomych. 381 00:38:08,169 --> 00:38:11,600 Wybacz. Chyba jeszcze się nie znacie. 382 00:38:11,720 --> 00:38:13,560 Panna Jarvinen. 383 00:38:14,920 --> 00:38:17,640 Nasza nowa reprezentantka w Zgromadzeniu. 384 00:38:17,760 --> 00:38:19,720 Rany... 385 00:38:20,120 --> 00:38:21,360 Gratuluję. 386 00:38:26,480 --> 00:38:29,480 - I? - Próbowałam ją przejrzeć. 387 00:38:32,160 --> 00:38:33,960 Interesuje mnie. 388 00:38:36,572 --> 00:38:40,800 Uważasz, że 782 pomoże ci w badaniach? 389 00:38:41,600 --> 00:38:44,320 Może wyjaśnić nasze pochodzenie. 390 00:38:45,920 --> 00:38:48,600 Przecież nie wyginiemy już jutro. 391 00:38:48,720 --> 00:38:51,400 Na świecie żyje sporo stworzeń. 392 00:38:52,640 --> 00:38:54,600 Inaczej postrzegamy czas. 393 00:38:55,960 --> 00:38:58,440 Gdy ludzie mówią o zmianach klimatycznych, 394 00:38:58,560 --> 00:39:00,560 właśnie takiego argumentu używają: 395 00:39:00,680 --> 00:39:05,240 czapy polarne będą się roztapiać wiele lat. Co z tego? 396 00:39:08,040 --> 00:39:11,320 Pamiętam, jak każdego roku Tamiza zamarzała. 397 00:39:13,240 --> 00:39:15,240 Jeździłem po niej na łyżwach. 398 00:39:16,520 --> 00:39:18,120 Jednak masz rację, 399 00:39:18,640 --> 00:39:20,800 to nie nastąpi jutro. 400 00:39:20,920 --> 00:39:22,480 Ale już się zaczęło. 401 00:39:23,320 --> 00:39:26,480 Pewnego dnia pozostanie tylko jeden gatunek - 402 00:39:27,680 --> 00:39:29,160 ludzie. 403 00:39:31,120 --> 00:39:34,600 A oni w ogóle tego nie zauważą, bo nigdy nie zauważali nas. 404 00:39:34,720 --> 00:39:38,760 Ale w końcu zrozumieją, 405 00:39:38,880 --> 00:39:42,880 że magia powoli zniknęła ze świata 406 00:39:43,760 --> 00:39:48,320 i wszyscy wokół są tacy sami. 407 00:39:54,775 --> 00:39:57,720 Uważasz, że powinnam używać swoich mocy. 408 00:39:59,440 --> 00:40:02,000 A przynajmniej się ich nie bać. 409 00:40:03,640 --> 00:40:08,560 Choć w sumie chyba tylko dwa uczucia napędzają ten świat: 410 00:40:09,800 --> 00:40:12,920 pożądanie i strach. 411 00:40:14,720 --> 00:40:17,360 Magia to urzeczywistnianie pragnień. 412 00:40:17,480 --> 00:40:19,240 Słowa mojej ciotki. 413 00:40:25,680 --> 00:40:27,480 Cóż... 414 00:40:29,120 --> 00:40:30,680 Ta księga to palimpsest. 415 00:40:33,280 --> 00:40:35,720 Nowy tekst skrywa pod spodem stary. 416 00:40:37,040 --> 00:40:41,280 Była ciężka i miała dziwny zapach. 417 00:40:43,640 --> 00:40:45,640 Wycięto z niej trzy strony. 418 00:40:46,480 --> 00:40:49,160 Widziałam tylko rycinę dziecka 419 00:40:49,280 --> 00:40:52,400 unoszącego się w odwróconym naczyniu. 420 00:40:52,520 --> 00:40:54,920 Zapewne chodziło o alchemiczne dziecko, 421 00:40:55,040 --> 00:40:58,080 ale nigdy nie widziałam, żeby przedstawiono je w taki sposób. 422 00:40:59,960 --> 00:41:01,200 Dziękuję. 423 00:41:42,841 --> 00:41:44,960 Myślałem, że znasz się na wampirach. 424 00:41:45,560 --> 00:41:48,040 Że dlatego mnie zaprosiłaś. 425 00:41:48,160 --> 00:41:51,080 Potrzebuję Ashmole'a 782. 426 00:41:51,200 --> 00:41:52,600 Dasz księgę wampirowi? 427 00:41:52,720 --> 00:41:55,960 - Dokąd jedziemy? - Do mnie. 428 00:41:57,400 --> 00:42:01,120 Czy rzuciłaś czar, by ją wypożyczyć? 429 00:42:01,240 --> 00:42:04,480 Dlaczego prowadzasz się z wampirem? 430 00:42:04,600 --> 00:42:08,960 Może się tobą żywić. Ujrzeć, co zobaczyłaś w tej księdze. 431 00:42:09,910 --> 00:42:12,640 Matthew de Clermont nęka czarownicę. 432 00:42:12,760 --> 00:42:16,120 Czy twój informator podał którą? 433 00:42:16,240 --> 00:42:18,560 - Nazywa się Diana Bishop. - Nas unikasz, 434 00:42:18,680 --> 00:42:21,040 a szukasz towarzystwa wampira? 435 00:42:21,160 --> 00:42:22,840 Nie jestem uprzedzona jak ty. 436 00:42:23,920 --> 00:42:26,360 Pożądasz jej. 437 00:42:27,320 --> 00:42:30,160 - Jak bym smakowała? - Nie powstrzymałabyś mnie. 438 00:42:30,280 --> 00:42:32,640 Nawet ja nie dałbym rady. 439 00:42:42,520 --> 00:42:46,040 Wersja polska na zlecenie HBO Start International Polska 440 00:42:46,160 --> 00:42:48,840 Tekst: Michał Moszczyński