1
00:00:37,867 --> 00:00:39,787
Znalazłam.
2
00:00:53,091 --> 00:00:55,386
Nazywam się Annie Kowtok.
3
00:00:55,761 --> 00:00:57,679
Jeśli coś mi się stanie...
4
00:02:11,628 --> 00:02:13,589
24 GRUDNIA
5
00:02:13,589 --> 00:02:15,967
SIÓDMY DZIEŃ NOCY
6
00:02:15,967 --> 00:02:18,468
- Mów, Petey.
- Jestem na lodowisku.
7
00:02:20,304 --> 00:02:25,226
- Pospieszyli się. Zabierają ciała.
- Oczywiście. Jadę.
8
00:02:26,351 --> 00:02:29,437
- Kapitan Connelly nadzoruje.
- Jest tam?
9
00:02:30,022 --> 00:02:32,566
- Daj mi 5 minut.
- Dobra.
10
00:02:33,358 --> 00:02:35,694
- Kurwa!
- Tak?
11
00:02:37,070 --> 00:02:40,657
Cholera! Powiedz Navarro,
12
00:02:41,241 --> 00:02:44,620
żeby natychmiast
przyjechała na posterunek.
13
00:02:45,454 --> 00:02:47,330
W jakiej sprawie?
14
00:02:49,457 --> 00:02:51,169
Julia?
15
00:02:51,543 --> 00:02:54,170
Liz Danvers. Pracuję z twoją siostrą.
16
00:02:54,881 --> 00:02:57,883
Tylko do ciebie podejdę.
17
00:02:59,218 --> 00:03:01,177
Zabiorę cię do środka.
18
00:03:01,846 --> 00:03:03,222
Zarzuć.
19
00:03:05,515 --> 00:03:07,475
Wszystko gra.
20
00:03:08,643 --> 00:03:13,065
Wiem, wiem, wiem.
Pozwól, że cię ubiorę. I już.
21
00:03:14,482 --> 00:03:17,778
Już dobrze. Będziesz bezpieczna.
22
00:03:18,237 --> 00:03:20,948
O to chodzi.
23
00:03:25,828 --> 00:03:29,039
WYSTĘPUJĄ
24
00:03:46,098 --> 00:03:48,017
{\an8}MUZYKA
25
00:03:55,690 --> 00:03:57,067
{\an8}ZDJĘCIA
26
00:04:28,640 --> 00:04:32,061
DETEKTYW: KRAINA NOCY
27
00:04:33,771 --> 00:04:37,149
SCENARIUSZ
28
00:04:38,317 --> 00:04:40,569
REŻYSERIA
29
00:04:42,947 --> 00:04:45,491
- W porządku?
- Tak.
30
00:04:47,910 --> 00:04:49,244
Gotowa?
31
00:04:51,038 --> 00:04:52,247
Chodź.
32
00:04:58,962 --> 00:05:00,339
Cześć.
33
00:05:05,719 --> 00:05:07,180
Przepraszam.
34
00:05:07,972 --> 00:05:09,306
Nieważne.
35
00:05:10,391 --> 00:05:12,517
Zaczekasz na dole?
36
00:05:13,269 --> 00:05:14,853
Przez chwilę.
37
00:05:22,195 --> 00:05:23,987
Dziękuję.
38
00:05:23,987 --> 00:05:26,114
Nic jej nie będzie?
39
00:05:28,576 --> 00:05:30,702
Ciała już pojechały?
40
00:05:31,786 --> 00:05:32,954
Tak.
41
00:05:33,331 --> 00:05:37,293
Prior był na miejscu,
a Connelly nadzorował.
42
00:05:37,960 --> 00:05:40,587
- Na chuj mu to?
- Spokojnie.
43
00:05:40,587 --> 00:05:43,758
- Oby nie chciał zabrać nam sprawy.
- Nie zabierze.
44
00:05:45,968 --> 00:05:47,595
Idź do siostry.
45
00:05:51,223 --> 00:05:52,892
To nagranie...
46
00:05:54,310 --> 00:05:58,564
- Musimy o nim pogadać.
- Wiem.
47
00:06:38,437 --> 00:06:39,771
Prior!
48
00:06:42,566 --> 00:06:44,610
- Jak poszło?
- Cóż...
49
00:06:48,072 --> 00:06:54,244
Chyba mam kogoś
z takimi samymi obrażeniami jak w Tsalal.
50
00:06:54,244 --> 00:06:57,414
Dobra. Zbierz wszystko i pogadamy.
51
00:07:05,339 --> 00:07:07,049
Dzieciak będzie dobry.
52
00:07:07,508 --> 00:07:10,052
To cud, bo ma gówniane geny.
53
00:07:12,513 --> 00:07:13,930
Co tu robisz?
54
00:07:15,348 --> 00:07:17,977
- Ciebie też dobrze widzieć.
- Poważnie.
55
00:07:18,561 --> 00:07:21,730
Czemu nadzorujesz rutynowy transport?
56
00:07:22,231 --> 00:07:26,109
- Chwilę tu zabawię.
- Wiedziałam, kurwa.
57
00:07:26,109 --> 00:07:28,988
Nie przyjechałem zabrać ci sprawy.
58
00:07:29,696 --> 00:07:31,323
A po co?
59
00:07:31,949 --> 00:07:36,328
Protesty wokół kopalni,
postrzał, który skończył się bijatyką,
60
00:07:36,661 --> 00:07:39,122
sześć ciał na lodowisku
61
00:07:39,832 --> 00:07:43,002
i zaginiona kluczowa postać.
Musisz to ogarnąć.
62
00:07:43,461 --> 00:07:47,464
- Dlatego jestem.
- Pokazać się przed wyborami?
63
00:07:47,464 --> 00:07:50,051
Pomagam ci, Liz.
64
00:07:51,009 --> 00:07:53,720
Poza tym cieszysz się, gdy jestem.
65
00:07:54,846 --> 00:07:56,139
Spieprzaj.
66
00:08:02,230 --> 00:08:04,065
Żebyś był na bieżąco.
67
00:08:05,190 --> 00:08:08,735
Ci ludzie zmarli, zanim zamarzli.
68
00:08:11,529 --> 00:08:14,367
Skąd wiesz? Technicy nie pracowali.
69
00:08:14,367 --> 00:08:18,287
Przeprowadziłam niezależne
badanie wstępne.
70
00:08:21,748 --> 00:08:23,543
Nie chcę wiedzieć.
71
00:08:25,794 --> 00:08:28,129
Dla mnie to morderstwo.
72
00:08:28,797 --> 00:08:32,093
Widziałeś filmik Annie Kowtok,
który wysłałam?
73
00:08:34,219 --> 00:08:37,597
Pokazuj go tylko tym, którym musisz.
74
00:08:38,224 --> 00:08:40,058
- Jasne?
- Tak.
75
00:08:42,018 --> 00:08:43,563
Dobrze cię widzieć.
76
00:08:45,314 --> 00:08:49,360
Gabinet też mi zabierzesz
czy coś sobie znajdziesz?
77
00:08:50,736 --> 00:08:53,363
- Wal się.
- I ty też.
78
00:08:55,116 --> 00:08:57,534
Do kwestionariusza ubezpieczeniowego.
79
00:09:00,662 --> 00:09:01,872
Dziękuję.
80
00:09:03,832 --> 00:09:07,043
Tu nie będzie jak w innych miejscach.
81
00:09:07,753 --> 00:09:10,882
Jestem w mieście.
Codziennie u ciebie będę.
82
00:09:11,631 --> 00:09:15,970
I zostawią ci telefon,
żebyś mogła dzwonić.
83
00:09:15,970 --> 00:09:17,387
Dobrze.
84
00:09:18,723 --> 00:09:20,933
Jutro przyjdę na święta.
85
00:09:21,726 --> 00:09:25,186
Z prezentami,
ajerkoniakiem bez procentów
86
00:09:25,186 --> 00:09:26,689
i ciasteczkami.
87
00:09:32,153 --> 00:09:33,613
Dam radę.
88
00:09:36,406 --> 00:09:37,699
Wiedziałaś.
89
00:09:39,744 --> 00:09:41,494
Że tu zostaniesz.
90
00:09:42,120 --> 00:09:43,247
Prawda?
91
00:09:51,172 --> 00:09:56,385
- Tak mi przykro.
- Jesteś idealna. Idealna.
92
00:09:58,178 --> 00:10:01,349
- Bardzo cię kocham.
- Ja ciebie też.
93
00:10:07,480 --> 00:10:08,688
Dziękuję.
94
00:10:09,105 --> 00:10:10,523
Gotowa?
95
00:10:11,608 --> 00:10:12,944
Chodźmy.
96
00:10:45,434 --> 00:10:46,978
Wesołych świąt, szefowo.
97
00:10:48,563 --> 00:10:50,814
Nazywa się Otis Heiss.
98
00:10:51,524 --> 00:10:54,902
Biały, przyjęty do św. Józefa
w kwietniu '98.
99
00:10:55,610 --> 00:10:59,573
Spalone rogówki, pęknięte bębenki.
Pogryzł się.
100
00:11:00,615 --> 00:11:03,286
- Nie jesteś taki zły.
- To Niemiec.
101
00:11:03,702 --> 00:11:08,164
Brak danych o zatrudnieniu,
kartach kredytowych,
102
00:11:08,164 --> 00:11:11,460
ubezpieczenie nieważne
od listopada 2006,
103
00:11:11,460 --> 00:11:15,046
ostatni adres zamieszkania
sprzed ośmiu lat.
104
00:11:15,046 --> 00:11:17,132
- Żona, dzieci?
- Nie.
105
00:11:17,967 --> 00:11:20,260
Zniknął jak Tagaq.
106
00:11:20,260 --> 00:11:24,932
Tak, ale ma długą listę
niewłaściwych zachowań.
107
00:11:26,391 --> 00:11:30,061
Włamania, kradzieże,
odwyki, posiadanie...
108
00:11:30,812 --> 00:11:32,690
Spójrz tutaj.
109
00:11:32,690 --> 00:11:36,568
Dwa miesiące temu
zgarnęli go w Noatak. Potem zniknął.
110
00:11:37,570 --> 00:11:40,322
- Ćpun?
- Po wypadku.
111
00:11:40,322 --> 00:11:44,952
- Przyczyna?
- Sęk w tym, że nie wiemy.
112
00:11:45,535 --> 00:11:46,995
Brak danych.
113
00:11:49,290 --> 00:11:51,125
Zacznijmy go szukać.
114
00:11:52,209 --> 00:11:55,421
Motele, hotele, noclegownie, dilerzy...
115
00:11:55,421 --> 00:11:57,465
Wszyscy szukają Clarka.
116
00:11:58,257 --> 00:12:00,550
- Nikogo nie mamy.
- A twój tata?
117
00:12:01,552 --> 00:12:03,346
Jest na lotnisku.
118
00:12:04,721 --> 00:12:07,474
- Odbiera narzeczoną.
- Dobra.
119
00:12:08,059 --> 00:12:10,602
Ludzie będą szukać Clarka i Otisa.
120
00:12:11,312 --> 00:12:14,273
- Może są razem?
- Dobrze,
121
00:12:14,773 --> 00:12:18,986
- a nakaz zatrzymania? Dokumenty?
- Wystaw.
122
00:12:19,362 --> 00:12:20,821
Jest Wigilia.
123
00:12:21,697 --> 00:12:23,907
To się rusz.
124
00:12:23,907 --> 00:12:26,285
- Nienawidzę cię.
- Ja ciebie też.
125
00:12:34,377 --> 00:12:37,505
- Tak?
- W okolicy nie ma jaskiń.
126
00:12:37,505 --> 00:12:39,506
Pieprzony Hank.
127
00:12:44,219 --> 00:12:47,265
- Jak to?
- Filmik Annie.
128
00:12:47,265 --> 00:12:50,893
- Nie ma ich tam, gdzie ją znaleźli.
- Rozumiesz?
129
00:12:52,103 --> 00:12:56,399
Zabili, a potem
podrzucili ciało do miasta.
130
00:12:57,274 --> 00:13:00,735
- Jako wiadomość.
- Ty to powiedziałaś.
131
00:13:01,444 --> 00:13:05,448
A te kości na ścianach? Skamieliny?
132
00:13:05,865 --> 00:13:07,201
Może.
133
00:13:09,203 --> 00:13:10,662
Gdzie Julia?
134
00:13:12,039 --> 00:13:15,668
W Latarni. Siedzę na zewnątrz.
135
00:13:17,003 --> 00:13:19,504
- Jedź do domu.
- Nie chcę.
136
00:13:19,504 --> 00:13:22,884
- To Wigilia.
- Pieprzyć ją.
137
00:13:23,842 --> 00:13:26,303
Dobrze. Mam pomysł.
138
00:14:15,520 --> 00:14:17,855
Jak źle jest z Julią?
139
00:14:18,939 --> 00:14:20,941
Ona...
140
00:14:22,818 --> 00:14:25,487
Pamiętasz, jak pytałaś, czy się modlę?
141
00:14:28,240 --> 00:14:30,033
Ona dużo się modli.
142
00:14:30,368 --> 00:14:32,661
A to nic dobrego.
143
00:14:36,624 --> 00:14:38,124
Sama nie wiem.
144
00:14:44,549 --> 00:14:50,387
Kiedy zmarła moja mama,
tata kazał nam się modlić.
145
00:14:53,182 --> 00:14:58,186
Bo jeśli będziemy się modlić
całym sercem, nic jej nie będzie.
146
00:15:01,023 --> 00:15:05,570
- I modliłaś się?
- Tak. Modliłam.
147
00:15:06,778 --> 00:15:12,493
Z całego swojego siedmioletniego,
złamanego serca.
148
00:15:16,497 --> 00:15:18,207
Dzień i noc.
149
00:15:19,207 --> 00:15:24,379
Sczerniały mi kolana.
Na pogrzebie nie mogłam chodzić.
150
00:15:28,466 --> 00:15:30,635
Widać za słabo się modliłaś.
151
00:15:32,555 --> 00:15:34,348
Spieprzaj.
152
00:15:35,808 --> 00:15:37,934
I nic z tego.
153
00:15:42,481 --> 00:15:45,525
- Stań przede mną.
- Dlaczego?
154
00:15:48,029 --> 00:15:49,321
Nieważne.
155
00:15:52,782 --> 00:15:56,162
Dobry wieczór. Mogę w czymś pomóc?
156
00:15:56,162 --> 00:16:00,790
Przepraszamy, że przeszkadzamy.
Musimy pomówić z mężem.
157
00:16:07,590 --> 00:16:08,925
Nie.
158
00:16:09,758 --> 00:16:12,219
Jest tu ktoś, z kim się nie pieprzyłaś?
159
00:16:14,721 --> 00:16:16,849
Chyba żartujesz.
160
00:16:16,849 --> 00:16:19,352
- Pięć minut.
- To mój dom.
161
00:16:19,352 --> 00:16:21,978
- Trzy.
- To Wigilia!
162
00:16:21,978 --> 00:16:24,273
To nagranie morderstwa.
163
00:16:27,067 --> 00:16:28,652
Potrzebujemy pomocy.
164
00:16:34,742 --> 00:16:38,411
To zdecydowanie kości wielorybów.
165
00:16:39,163 --> 00:16:42,416
Monodontoides, prehistoryczne.
166
00:16:42,416 --> 00:16:44,960
Jak znaleźć tę jaskinię? Tu ich nie ma.
167
00:16:45,752 --> 00:16:50,091
Wcale nie. Mamy cały system jaskiń
przy Brooks Range,
168
00:16:50,091 --> 00:16:54,469
ale to śmiertelna pułapka.
Po wypadkach je zamknięto.
169
00:16:56,012 --> 00:16:59,225
- Gdzie one są?
- Mógłbym pobrać mapy,
170
00:17:00,142 --> 00:17:02,018
ale to potrwa.
171
00:17:02,686 --> 00:17:04,564
Są święta.
172
00:17:06,941 --> 00:17:10,820
Nawet z mapami
potrzebujecie przewodnika.
173
00:17:11,195 --> 00:17:14,073
Wszędzie szczeliny.
174
00:17:14,073 --> 00:17:17,284
Źle postawiona stopa i spadacie.
175
00:17:18,119 --> 00:17:21,162
Czyli? Musimy tam jechać.
176
00:17:22,290 --> 00:17:23,583
Proszę.
177
00:17:27,920 --> 00:17:31,424
Możecie poszukać osoby,
która opisała jaskinie.
178
00:17:31,424 --> 00:17:34,260
- A nazwisko?
- Chwila.
179
00:17:35,970 --> 00:17:38,930
Heiss. Otis Heiss.
180
00:17:39,306 --> 00:17:41,559
- Otis Heiss?
- Znasz?
181
00:17:42,101 --> 00:17:45,020
Prior znalazł mi akta ofiary,
182
00:17:45,687 --> 00:17:48,773
która miała podobne obrażenia
do tych z Tsalal.
183
00:17:49,190 --> 00:17:52,611
- Jedno trafienie. Otis Heiss.
- Kurwa.
184
00:17:55,238 --> 00:17:56,740
Musicie już iść.
185
00:17:58,034 --> 00:18:00,201
Dasz nam te mapy?
186
00:18:01,662 --> 00:18:03,748
Tak. Dam.
187
00:19:19,866 --> 00:19:23,660
- Co tu jeszcze robisz?
- Czekamy na nakaz.
188
00:19:24,703 --> 00:19:28,790
Komunikuję się z tymi w terenie.
Prawie skończyłem.
189
00:19:29,374 --> 00:19:31,502
Żona skopie ci tyłek.
190
00:19:32,086 --> 00:19:33,337
Wiem.
191
00:19:36,339 --> 00:19:39,594
- Irina przyleciała?
- Alina? Nie było jej.
192
00:19:44,348 --> 00:19:45,765
Dzwoniła?
193
00:19:45,765 --> 00:19:48,310
To chyba problem z zasięgiem.
194
00:19:50,021 --> 00:19:51,856
Coś musiało się stać.
195
00:19:51,856 --> 00:19:55,650
Jej matka choruje.
Pewnie jakaś nagła sytuacja.
196
00:19:57,862 --> 00:19:59,529
Jasne.
197
00:20:00,113 --> 00:20:02,867
Chyba nie wysłałeś jej pieniędzy?
198
00:20:04,492 --> 00:20:09,706
Skoro jestem wolny,
może wpadnę do was na Wigilię?
199
00:20:12,210 --> 00:20:13,960
Jasne.
200
00:20:15,922 --> 00:20:18,381
Brzmi nieźle.
201
00:20:19,174 --> 00:20:24,638
Muszę to skończyć,
a potem pogadać z Kaylą, ale...
202
00:20:24,638 --> 00:20:27,766
Bez pośpiechu. Nie mam żadnych planów.
203
00:20:51,456 --> 00:20:52,625
W mordę!
204
00:20:53,417 --> 00:20:55,877
Wesołych świąt.
205
00:20:56,461 --> 00:21:02,301
- Wszystko w porządku?
- Wpadłam tylko z życzeniami.
206
00:21:02,968 --> 00:21:06,596
- Ty to wszystko zrobiłaś?
- Pewnie.
207
00:21:06,596 --> 00:21:10,309
Mikołajowe elfy
potonęły na skutek globalnego ocieplenia.
208
00:21:11,268 --> 00:21:13,688
A reszta ćpa.
209
00:21:15,146 --> 00:21:19,944
Świetne. Kim byłaś wcześniej, Rose?
210
00:21:21,237 --> 00:21:23,989
Zanim stałam się stara i szalona?
211
00:21:24,573 --> 00:21:26,616
Nie. Przed Alaską.
212
00:21:28,201 --> 00:21:30,328
Nie nazywasz się Rose Aguineau.
213
00:21:32,790 --> 00:21:34,375
Nie mówisz o tym.
214
00:21:38,004 --> 00:21:42,884
Byłam bardzo poważną profesor
w bardzo poważnej szkole
215
00:21:43,467 --> 00:21:46,596
i spisywałam bardzo ważne pomysły.
216
00:21:48,472 --> 00:21:50,016
Czemu odeszłaś?
217
00:21:51,182 --> 00:21:54,477
Pewnego wtorkowego popołudnia,
po kawie,
218
00:21:55,688 --> 00:22:01,318
zasiadłam do szlifowania pompatycznego,
bezużytecznego artykułu.
219
00:22:01,318 --> 00:22:03,487
I uznałam, że mam dość.
220
00:22:04,614 --> 00:22:06,031
Dość!
221
00:22:06,031 --> 00:22:08,658
Każde przeklęte słowo,
222
00:22:08,658 --> 00:22:11,662
które napisałam w życiu,
nic nie znaczyło.
223
00:22:13,330 --> 00:22:15,500
Robiłam tyle hałasu.
224
00:22:16,750 --> 00:22:18,460
Tyle hałasu.
225
00:22:20,879 --> 00:22:22,840
Tu jest ciszej.
226
00:22:25,091 --> 00:22:26,469
Zwykle.
227
00:22:30,181 --> 00:22:32,517
Gdyby nie ci wszyscy umarli.
228
00:22:50,116 --> 00:22:52,495
Liz, mówi Kate McKittrick.
229
00:22:53,037 --> 00:22:56,457
Przyjedź do biura kopalni. Teraz.
230
00:22:57,123 --> 00:22:59,335
Mamy problem. MORDERCY
231
00:23:16,811 --> 00:23:18,646
To nie do przyjęcia.
232
00:23:19,563 --> 00:23:22,483
Świetnie. I kto to mówi?
233
00:23:24,360 --> 00:23:25,862
Co zamierzasz zrobić?
234
00:23:28,071 --> 00:23:30,867
Pojadę do domu, bo dziś Wigilia.
235
00:23:32,368 --> 00:23:35,954
Potem wezwę ludzi, żeby to zmyli.
236
00:23:36,914 --> 00:23:39,500
Napis zniknie, zanim wrócą pracownicy.
237
00:23:39,500 --> 00:23:41,918
- Wniosę zarzuty.
- Nie!
238
00:23:42,336 --> 00:23:44,213
- Nie?
- Tak, nie!
239
00:23:44,838 --> 00:23:49,551
- Nie masz nic do gadania.
- Nie schrzanisz mojemu dziecku życia,
240
00:23:49,551 --> 00:23:53,179
bo jesteś na mnie zła
i chcesz się odegrać.
241
00:23:53,806 --> 00:23:56,224
Tak się nie da.
242
00:23:58,643 --> 00:24:00,437
Są święta.
243
00:24:02,190 --> 00:24:03,523
Proszę.
244
00:24:20,917 --> 00:24:23,877
- Uduszę cię.
- Czemu wiecznie ich bronisz?
245
00:24:24,754 --> 00:24:26,881
Wsiadaj do auta.
246
00:24:35,847 --> 00:24:37,474
Tak dzwonię.
247
00:24:38,100 --> 00:24:39,685
Jak pokój?
248
00:24:39,685 --> 00:24:43,146
W porządku. Cichy.
249
00:24:43,730 --> 00:24:48,069
To dobrze. Odpoczywaj.
250
00:24:48,069 --> 00:24:49,945
Widzimy się rano.
251
00:24:51,656 --> 00:24:52,907
Dobrze.
252
00:24:53,991 --> 00:24:55,576
Kocham cię, Angie.
253
00:24:56,493 --> 00:24:58,496
Ja ciebie też, dziecino.
254
00:25:58,431 --> 00:26:02,268
Serio? I gdzie spędzisz noc?
255
00:26:04,187 --> 00:26:05,646
U Priorów?
256
00:26:06,230 --> 00:26:09,859
Poczekaj do kolacji. Robię indyka.
257
00:26:16,073 --> 00:26:17,366
Daj spokój.
258
00:26:17,366 --> 00:26:19,827
Już nie musisz udawać.
259
00:26:22,705 --> 00:26:25,373
Dobrze. Idź do Priorów.
260
00:26:26,374 --> 00:26:27,877
Idź sobie.
261
00:28:25,535 --> 00:28:27,078
Obudziła się.
262
00:28:31,499 --> 00:28:32,834
Obudziła się.
263
00:28:46,766 --> 00:28:50,228
- Ktoś odciął prąd.
- Słucham?
264
00:28:50,770 --> 00:28:55,232
Molina. Ten ładny z Tsalal.
265
00:28:56,274 --> 00:29:00,946
Myślałam, że to coś z nagraniem,
ale wysiada prąd.
266
00:29:01,780 --> 00:29:05,826
- Jesteś pijana?
- Na filmiku Annie też.
267
00:29:05,826 --> 00:29:08,412
Na końcu wysiada prąd.
268
00:29:08,412 --> 00:29:12,791
- Ten sam sposób działania.
- Prąd w jaskini lodowej?
269
00:29:13,918 --> 00:29:16,546
I to jest właściwe pytanie.
270
00:29:17,255 --> 00:29:20,466
- Czyli?
- Ktoś wstawił generator.
271
00:29:21,800 --> 00:29:27,347
Choćby Oliver Tagaq,
który zajmował się cholernym sprzętem.
272
00:29:27,347 --> 00:29:29,891
Miał dostęp do zapasowych generatorów.
273
00:29:30,643 --> 00:29:33,980
I był wrogo nastawiony,
gdy z nami gadał.
274
00:29:35,815 --> 00:29:37,774
Słyszę twoje myśli.
275
00:29:38,442 --> 00:29:41,152
- Niegłupie.
- Za pięć minut jestem.
276
00:29:41,152 --> 00:29:45,157
W życiu! Nigdzie nie jedziesz.
Jesteś naprana.
277
00:29:45,157 --> 00:29:47,285
Wypiłam odrobinę.
278
00:29:47,867 --> 00:29:49,161
Słyszę.
279
00:29:50,204 --> 00:29:52,290
To ty mnie zgarnij.
280
00:29:52,999 --> 00:29:57,043
Nie jadę z pijanym
i uzbrojonym wsparciem.
281
00:29:57,627 --> 00:30:00,130
To powiem Priorowi, żeby podjechał.
282
00:30:03,134 --> 00:30:08,221
- Daj chłopakowi spokój. Jest Wigilia.
- Za 10 minut jest.
283
00:30:11,182 --> 00:30:14,061
- Dobra. Jedziemy?
- Tak.
284
00:30:18,982 --> 00:30:23,196
- Zabrać? Odrobina została.
- Nie trzeba.
285
00:30:26,908 --> 00:30:31,661
Nakaz poszedł.
Wszyscy szukają Otisa Heissa.
286
00:30:32,955 --> 00:30:35,582
- Zgarnij Navarro.
- Daj ją.
287
00:30:35,582 --> 00:30:37,627
Jedzie do obozu.
288
00:30:37,627 --> 00:30:42,215
Podejrzani mogą być niebezpieczni.
Będziesz wsparciem.
289
00:30:42,215 --> 00:30:45,968
Chryste, Liz!
Dzieciak ma rodzinę! To Wigilia!
290
00:30:47,762 --> 00:30:50,640
Nie prosiłabym, gdybym nie musiała.
291
00:30:53,434 --> 00:30:54,643
Wiem.
292
00:30:55,393 --> 00:30:56,646
Mój chłopak.
293
00:31:52,159 --> 00:31:53,785
Przykro mi, młody.
294
00:32:11,011 --> 00:32:12,888
Była pijana, nie?
295
00:32:14,056 --> 00:32:16,851
Nawalona w trzy dupy!
296
00:32:20,937 --> 00:32:22,648
Po co my to robimy?
297
00:32:24,192 --> 00:32:25,818
Coś odkryła.
298
00:32:57,308 --> 00:33:01,229
Panie Tagaq, Evangeline Navarro,
policja. Proszę otworzyć.
299
00:33:05,315 --> 00:33:06,775
Panie Tagaq?
300
00:33:26,254 --> 00:33:29,214
Zupełnie jak...
301
00:34:13,508 --> 00:34:16,554
Bez nakazu nie wolno wam wchodzić.
302
00:34:17,762 --> 00:34:19,514
Kiedy odszedł?
303
00:34:20,474 --> 00:34:22,602
Dzień po waszej wizycie.
304
00:34:23,394 --> 00:34:25,354
Mieliśmy polować na foki.
305
00:34:29,774 --> 00:34:31,611
Co to jest?
306
00:35:20,533 --> 00:35:21,786
Chwila!
307
00:35:22,953 --> 00:35:24,288
To cześć.
308
00:35:42,473 --> 00:35:43,683
Co to?
309
00:35:57,862 --> 00:35:59,030
Cześć.
310
00:36:02,117 --> 00:36:04,786
- Jesteś pijana?
- Co z tego?
311
00:36:06,663 --> 00:36:07,873
Prowadziłaś?
312
00:36:09,750 --> 00:36:11,210
Nie osądzaj mnie.
313
00:36:23,097 --> 00:36:24,849
Chodź tu.
314
00:36:26,600 --> 00:36:27,935
Cześć.
315
00:36:45,744 --> 00:36:48,371
Pracujesz nad hollywoodzkim uśmiechem?
316
00:36:48,748 --> 00:36:52,542
To do plakatów podczas kampanii?
317
00:36:53,336 --> 00:36:55,630
- Przestań.
- Bo co?
318
00:36:55,630 --> 00:36:58,840
Nie wyślesz mnie dalej niż Ennis.
319
00:36:59,382 --> 00:37:04,388
- Chyba że na biegun do Mikołaja.
- Próbowałem ci pomóc.
320
00:37:04,388 --> 00:37:07,724
- Byłaś w rozsypce.
- Nie o to chodziło.
321
00:37:09,851 --> 00:37:12,395
Bałeś się, że odbiorę ci robotę.
322
00:37:14,064 --> 00:37:15,733
Chcesz znać prawdę?
323
00:37:16,191 --> 00:37:21,905
Od początku byłaś lepszym gliną,
ale nie dogadywałaś się z ludźmi, a po...
324
00:37:22,740 --> 00:37:24,532
Co?
325
00:37:27,160 --> 00:37:30,456
Dalej. Powiedz to.
326
00:37:31,748 --> 00:37:35,377
Po Jake'u i Holdenie,
zrobiło się jeszcze gorzej.
327
00:37:40,842 --> 00:37:45,680
Bzdura. Stałam się zbyt emocjonalna?
328
00:37:46,097 --> 00:37:48,140
Nie. Bardziej czepliwa.
329
00:37:48,890 --> 00:37:52,519
- Mówiłaś ludziom, że są do dupy.
- Bo są.
330
00:37:52,519 --> 00:37:55,605
Nikt nie chciał
i nie chce z tobą pracować.
331
00:37:56,899 --> 00:38:03,113
Dalej się nie pozbierałaś! Jest Wigilia,
a ty stoisz tu i mnie wkurzasz.
332
00:38:03,739 --> 00:38:05,867
A ty wkurzasz mnie.
333
00:38:08,035 --> 00:38:10,705
- Nie wsiadaj za kółko.
- Spierdalaj.
334
00:39:09,638 --> 00:39:11,599
Evangeline Navarro?
335
00:39:11,599 --> 00:39:14,851
Kapitan James Ingram,
straż przybrzeżna.
336
00:39:14,851 --> 00:39:17,020
Mam złe wiadomości.
337
00:39:31,701 --> 00:39:33,787
W porządku?
338
00:39:35,957 --> 00:39:39,085
Tak. Jedź do rodziny.
339
00:39:39,627 --> 00:39:40,753
Na pewno?
340
00:39:40,753 --> 00:39:41,962
Tak.
341
00:40:40,146 --> 00:40:41,689
Przepraszam.
342
00:40:44,859 --> 00:40:46,776
Wcale nie.
343
00:40:49,530 --> 00:40:52,449
- Co mam zrobić?
- Dać mi spać.
344
00:40:58,498 --> 00:41:00,958
Po prostu to powiedz.
345
00:41:02,834 --> 00:41:06,421
Że zrujnowałem ci życie
i nie chciałaś mieć dziecka.
346
00:41:38,579 --> 00:41:41,915
- Czemu ją wypuściłeś?!
- Po godzinach nie wolno.
347
00:41:41,915 --> 00:41:47,671
Moja siostra, Julia Navarro,
przyjęta dzisiaj. Wyszła sobie.
348
00:41:47,671 --> 00:41:49,674
Sprawdzę w systemie.
349
00:41:49,674 --> 00:41:52,842
Sprawdź, że jej nie ma!
Słuchasz w ogóle?
350
00:41:52,842 --> 00:41:55,971
- Przepraszam.
- Nie wiesz nawet, że wyszła?!
351
00:41:57,431 --> 00:42:02,478
Może komputer ci powie,
jak chora pacjentka może zniknąć?
352
00:42:02,478 --> 00:42:05,731
Pacjenci przebywają tu dobrowolnie,
nie z przymusu.
353
00:42:06,439 --> 00:42:10,987
To gówniany ośrodek!
Pozwalacie im umierać! Kurwa mać!
354
00:42:14,073 --> 00:42:15,448
Kpicie sobie?!
355
00:42:33,049 --> 00:42:36,219
Nic nie robimy. Siedzimy sobie.
356
00:42:43,269 --> 00:42:44,477
Skurwiel!
357
00:42:56,990 --> 00:42:58,575
Pierdol się!
358
00:44:28,915 --> 00:44:30,292
Wstań.
359
00:44:34,714 --> 00:44:36,340
Evangeline?
360
00:44:38,091 --> 00:44:40,136
Chryste, kurwa!
361
00:44:40,678 --> 00:44:42,138
Co się stało?
362
00:44:42,763 --> 00:44:46,225
Nic. Powinieneś zobaczyć tamtych.
363
00:44:49,644 --> 00:44:51,187
Powoli.
364
00:44:58,237 --> 00:45:01,072
Straciłaś ząb? Nie ruszaj się.
365
00:45:06,953 --> 00:45:08,122
Pokaż.
366
00:45:08,664 --> 00:45:09,707
Jak?
367
00:45:10,415 --> 00:45:13,585
Pokaż dłoń. A to co?
368
00:45:15,379 --> 00:45:16,547
Nie.
369
00:45:21,051 --> 00:45:22,136
A to co?
370
00:45:23,179 --> 00:45:24,472
Nie mam pojęcia.
371
00:45:28,559 --> 00:45:31,269
Oliver Tagaq to dla nas zostawił.
372
00:45:32,938 --> 00:45:35,274
Tylko... zapiecze.
373
00:45:43,865 --> 00:45:45,701
Czemu jesteś sam?
374
00:45:46,618 --> 00:45:49,455
Brat zabrał dzieci do Disneylandu.
375
00:45:52,249 --> 00:45:53,333
W życiu.
376
00:45:57,171 --> 00:45:58,380
Nie jestem sam.
377
00:46:00,590 --> 00:46:03,386
Jesteś. Jak ja.
378
00:46:03,928 --> 00:46:06,805
Jak i Danvers, Rose...
379
00:46:14,563 --> 00:46:16,189
Kochanie!
380
00:46:17,691 --> 00:46:20,860
Nie jesteś. Nie jesteś sama.
381
00:46:26,741 --> 00:46:28,578
Jasne. Nieważne.
382
00:46:31,830 --> 00:46:34,250
Pieprzone święta, co?
383
00:46:35,041 --> 00:46:39,671
Skoro tu jesteś...
Wiedziałem, że przyjdziesz.
384
00:46:42,257 --> 00:46:44,552
Pomyślałem, że ty i ja...
385
00:46:45,720 --> 00:46:47,847
Nie, nie. Posłuchaj...
386
00:46:49,849 --> 00:46:52,977
- Kurwa!
- Już dobrze! Koniec!
387
00:46:53,768 --> 00:46:57,732
Pierdol się, Qavvik! Kurwa!
388
00:46:58,149 --> 00:46:59,566
Kurwa!
389
00:47:01,402 --> 00:47:02,987
Kurwa!
390
00:47:02,987 --> 00:47:04,654
Już dobrze.
391
00:47:15,958 --> 00:47:17,834
25 GRUDNIA
392
00:47:18,419 --> 00:47:20,213
ÓSMY DZIEŃ NOCY
393
00:47:40,106 --> 00:47:41,442
Widzę cię!
394
00:48:05,799 --> 00:48:07,635
Co ci się stało w twarz?
395
00:48:08,218 --> 00:48:09,720
A z tobą co?
396
00:48:11,513 --> 00:48:13,307
To Tagaq?
397
00:48:15,226 --> 00:48:17,602
- Prior cały?
- Tak.
398
00:48:19,312 --> 00:48:22,816
- Musisz w butach?
- Oliver Tagaq zniknął.
399
00:48:23,525 --> 00:48:25,443
Nie było go.
400
00:48:26,904 --> 00:48:28,781
Wyczuł nas?
401
00:48:29,614 --> 00:48:31,241
Zostawił to.
402
00:48:34,620 --> 00:48:36,831
- Kurwa.
- Co?
403
00:48:36,831 --> 00:48:39,292
To był kamień ze spiralą.
404
00:48:39,917 --> 00:48:43,462
- Zgubiłaś go?
- Tak, i co z tego?
405
00:48:44,422 --> 00:48:46,464
Miałam ciężką noc.
406
00:48:48,925 --> 00:48:50,845
Dobra. Siadaj.
407
00:48:52,263 --> 00:48:53,472
Spałaś tu?
408
00:48:53,973 --> 00:48:56,017
- Może.
- Gdzie Leah?
409
00:49:08,153 --> 00:49:10,072
Powiedz mojej mamusi...
410
00:49:14,034 --> 00:49:15,203
Co?
411
00:49:15,912 --> 00:49:19,415
To jego? Holdena?
412
00:49:24,170 --> 00:49:27,798
Nie wiem, co tam sobie myślisz,
ale przestań.
413
00:49:29,549 --> 00:49:31,511
Martwi są martwi.
414
00:49:33,386 --> 00:49:35,681
Nie ma nieba, nie ma piekła,
415
00:49:36,431 --> 00:49:40,978
nie ma, kurwa, żadnych duchów.
416
00:49:41,728 --> 00:49:45,357
Nikt na nas nie czeka i nie obserwuje.
417
00:49:45,942 --> 00:49:47,776
To po co to trzymasz?
418
00:50:00,830 --> 00:50:02,415
Szczęśliwa?
419
00:50:02,415 --> 00:50:05,001
Nie ma nic poza nami!
420
00:50:05,795 --> 00:50:07,380
My jesteśmy tutaj!
421
00:50:08,506 --> 00:50:09,714
Sami.
422
00:50:10,466 --> 00:50:13,385
Zmarli odeszli. Nie ma ich.
423
00:50:14,553 --> 00:50:16,889
W nocy zabiła się moja siostra.
424
00:50:20,767 --> 00:50:21,978
Co?
425
00:50:28,317 --> 00:50:30,569
Weszła do morza. Po prostu.
426
00:50:33,238 --> 00:50:36,491
Szła, dopóki nie wpadła
do lodowatej wody.
427
00:50:36,491 --> 00:50:38,034
Utonęła.
428
00:50:40,579 --> 00:50:42,080
Przykro mi.
429
00:50:44,917 --> 00:50:46,793
Dziś dotrze ciało.
430
00:50:48,671 --> 00:50:51,257
Jej martwe ciało.
431
00:50:58,514 --> 00:51:03,059
Zdiagnozowali u niej schizofrenię,
zaburzenie afektywne dwubiegunowe,
432
00:51:03,894 --> 00:51:05,855
osobowość borderline.
433
00:51:07,647 --> 00:51:09,901
A wiesz, co jej było?
434
00:51:10,901 --> 00:51:12,737
Ja nie...
435
00:51:12,737 --> 00:51:15,947
Zabiera nas jedno po drugim.
436
00:51:18,910 --> 00:51:20,785
Wiesz, czyja kolej?
437
00:51:20,785 --> 00:51:22,455
Posłuchaj mnie.
438
00:51:24,456 --> 00:51:27,876
Jesteś inteligentna. Nie wierz w to.
439
00:51:27,876 --> 00:51:30,296
Zawiodłam ją. Nie rozumiesz?
440
00:51:31,087 --> 00:51:36,052
To klątwa. Mamę też dopadła.
Coś nas wzywa, a my idziemy.
441
00:51:36,052 --> 00:51:37,720
- Nie.
- Teraz ja.
442
00:51:37,720 --> 00:51:40,348
- Przestań!
- Wzywa mnie.
443
00:51:41,056 --> 00:51:42,767
To samo było z Wheelerem.
444
00:51:43,558 --> 00:51:47,146
Widziałaś, zobaczyłaś coś w tym pokoju!
445
00:51:47,729 --> 00:51:48,855
Wcale nie.
446
00:51:49,732 --> 00:51:50,733
Tak.
447
00:51:52,901 --> 00:51:53,944
Byłam tam.
448
00:51:55,070 --> 00:51:57,907
Zobaczyłaś coś w tym pokoju.
449
00:51:59,199 --> 00:52:03,579
To był duch. Jakaś istota.
450
00:52:09,626 --> 00:52:11,253
Zobaczyłaś coś.
451
00:52:12,630 --> 00:52:14,131
Nic nie widziałam.
452
00:52:19,636 --> 00:52:21,347
Kłamiesz.
453
00:52:23,181 --> 00:52:24,349
Kłamiesz.
454
00:52:35,611 --> 00:52:38,905
- Co tam, Prior?
- Dostaliśmy zgłoszenie.
455
00:52:39,322 --> 00:52:43,535
Rybacy zauważyli coś przy bagrownicy.
Wysyłam ci zdjęcie.
456
00:53:10,103 --> 00:53:13,149
Sprawdziliśmy. Clarka tam nie było.
457
00:53:15,317 --> 00:53:19,822
Pewnie się przemieszcza.
Mógł się ukryć w środku.
458
00:53:23,034 --> 00:53:26,579
Widziałaś ją działającą? W dzieciństwie.
459
00:53:26,579 --> 00:53:29,207
Bagrownicę? Tak.
460
00:53:31,250 --> 00:53:32,919
Była niesamowita.
461
00:53:33,627 --> 00:53:36,796
A potem cholerstwo porzucono.
462
00:53:37,881 --> 00:53:41,509
I teraz gnije. Zapomniane.
463
00:53:45,722 --> 00:53:47,224
Jak my wszyscy.
464
00:54:28,683 --> 00:54:31,727
NIE DEPTAĆ TRAWY
465
00:55:06,469 --> 00:55:08,471
Clark, stój!
466
00:55:10,850 --> 00:55:13,477
Evangeline!
467
00:56:33,224 --> 00:56:35,393
Zatrzymaj się! Policja!
468
00:56:36,226 --> 00:56:37,436
Skurwiel.
469
00:57:07,799 --> 00:57:09,050
Raymond Clark?
470
00:57:10,219 --> 00:57:11,970
Ręce na głowę.
471
00:57:12,805 --> 00:57:14,055
Pokaż mi je.
472
00:57:16,017 --> 00:57:17,309
Powoli.
473
00:57:27,235 --> 00:57:28,361
Otis?
474
00:57:30,698 --> 00:57:32,449
Otis Heiss?
475
00:57:36,703 --> 00:57:38,414
Zostaw mnie!
476
00:57:48,966 --> 00:57:50,634
Kto dał ci kurtkę?
477
00:57:51,718 --> 00:57:53,178
Raymond Clark?
478
00:57:54,055 --> 00:57:56,265
On ci ją dał?
479
00:58:39,766 --> 00:58:41,018
Odezwij się.
480
00:58:42,310 --> 00:58:45,397
- Gdzie jest Raymond Clark?
- Nie ma go.
481
00:58:46,481 --> 00:58:50,652
- Wrócił na dół się ukryć.
- Gdzie się ukrywa?
482
00:58:53,364 --> 00:58:54,448
Navarro!
483
00:58:58,828 --> 00:58:59,829
Navarro!
484
00:59:01,621 --> 00:59:03,540
Wszędzie cię szukałam.
485
00:59:04,249 --> 00:59:08,336
- Gdzie on się kryje?
- Skrył się w krainie nocy.
486
00:59:18,138 --> 00:59:21,266
Wszyscy jesteśmy teraz w krainie nocy.
487
01:00:00,765 --> 01:00:04,142
Wersja polska na zlecenie HBO
HIVENTY POLAND
488
01:00:04,559 --> 01:00:07,063
Tekst: Wojtek Stybliński