1 00:00:10,136 --> 00:00:17,101 CIEŃ I KOŚĆ 2 00:00:38,831 --> 00:00:41,626 {\an8}NA PODSTAWIE POWIEŚCI LEIGH BARDUGO 3 00:01:00,978 --> 00:01:01,813 {\an8}Uciekajcie! 4 00:01:02,480 --> 00:01:03,523 {\an8}Zbliża się! 5 00:01:38,224 --> 00:01:39,100 {\an8}Alina. 6 00:01:49,861 --> 00:01:51,153 Alina. 7 00:01:55,032 --> 00:01:57,910 Spokojnie, już dobrze. 8 00:02:02,623 --> 00:02:03,624 Znowu koszmar? 9 00:02:09,005 --> 00:02:10,715 Taki sam, jak ostatnio? 10 00:02:12,091 --> 00:02:12,925 Gorszy. 11 00:02:15,678 --> 00:02:16,721 Opowiedz jeszcze raz. 12 00:02:17,930 --> 00:02:19,348 Kirigan nie żyje. 13 00:02:19,348 --> 00:02:21,559 Volcry go zabrały. Nikt nie przeżył. 14 00:02:25,313 --> 00:02:27,190 Fałda powiększała się bez końca, 15 00:02:28,107 --> 00:02:29,358 czasem powoli, 16 00:02:30,067 --> 00:02:31,360 innym razem gwałtownie. 17 00:02:33,237 --> 00:02:34,614 Nie wiem, co to znaczy. 18 00:02:39,994 --> 00:02:41,495 Zastanówmy się, co dalej. 19 00:02:41,495 --> 00:02:43,748 Zbliżamy się do portu w Weddle! 20 00:02:46,834 --> 00:02:49,170 Nigdy wcześniej nie byliśmy poza Ravką. 21 00:02:51,255 --> 00:02:55,009 Od dwóch tygodni nie jadłaś nic dobrego ani się nie wyspałaś, 22 00:02:55,009 --> 00:02:56,093 pora to zmienić. 23 00:03:15,446 --> 00:03:17,823 Wkładają tu pod łóżka ciepłe kamienie. 24 00:03:19,867 --> 00:03:22,703 O ile nas wpuszczą do kraju. 25 00:03:24,830 --> 00:03:26,040 Zachowujmy się naturalnie 26 00:03:26,666 --> 00:03:29,168 i za punktem kontrolnym będziemy wolni. 27 00:03:29,961 --> 00:03:31,170 Tak dużo możliwości. 28 00:03:34,340 --> 00:03:35,174 Tak. 29 00:03:38,052 --> 00:03:39,011 To prawda. 30 00:03:48,688 --> 00:03:50,231 Przygotujcie dokumenty. 31 00:03:51,190 --> 00:03:53,109 Pierwsza klasa na lewo. 32 00:03:54,026 --> 00:03:56,737 Powracający Nowoziemcy, zielona kolejka. 33 00:04:01,784 --> 00:04:03,953 Oby wzięli nas za turystów z Ketterdamu. 34 00:04:05,079 --> 00:04:06,998 O ile papiery od Kaza są wiarygodne. 35 00:04:06,998 --> 00:04:07,915 Są fałszywe. 36 00:04:07,915 --> 00:04:10,251 - To prawdziwe dokumenty. - Idziemy. 37 00:04:16,590 --> 00:04:17,800 Zrealizujemy mój plan. 38 00:04:18,384 --> 00:04:21,095 Znajdziemy morskiego węża. Po to przypłynęliśmy. 39 00:04:21,679 --> 00:04:24,265 Jeden amplifikator może mi nie wystarczyć. 40 00:04:25,224 --> 00:04:26,434 Alina. 41 00:04:27,476 --> 00:04:29,687 To może być zbyt wielkie ryzyko. 42 00:04:29,687 --> 00:04:32,732 Żaden grisza nigdy tego nie zrobił. Nawet święty. 43 00:04:33,524 --> 00:04:35,860 Nikt też nie przerwał Fałdy. 44 00:04:37,236 --> 00:04:39,905 Wiem, że kiedyś ci się to uda. 45 00:04:39,905 --> 00:04:40,823 Ale nie chcę, 46 00:04:42,366 --> 00:04:44,535 żebyś przy tym straciła życie. 47 00:04:47,830 --> 00:04:48,748 Gorące kamienie? 48 00:04:54,962 --> 00:04:58,090 Uchodźcy z Ravki do tej kolejki. 49 00:05:01,886 --> 00:05:02,845 Uchodźcy. 50 00:05:07,767 --> 00:05:09,060 - Czekaj. - Stój. 51 00:05:12,229 --> 00:05:15,858 Przepraszam, co się stało. Wojna? 52 00:05:17,109 --> 00:05:20,821 Fałda przemieściła się w ciągu nocy. 53 00:05:22,239 --> 00:05:23,949 Pochłonęła pół naszej wsi. 54 00:05:26,744 --> 00:05:27,912 Ciągle się rozszerza. 55 00:05:41,133 --> 00:05:44,345 To nie były koszmary, tylko rzeczywistość. 56 00:05:51,352 --> 00:05:54,355 To szukajmy tego węża. Rozejrzyj się po bibliotece. 57 00:05:54,355 --> 00:05:56,732 Ja spytam rybaków, gdy wrócą z połowu. 58 00:06:01,445 --> 00:06:02,279 Dziękuję. 59 00:06:03,322 --> 00:06:04,156 Następny. 60 00:06:12,873 --> 00:06:14,083 Skąd jesteście? 61 00:06:14,959 --> 00:06:15,835 Z Ketterdamu. 62 00:06:19,088 --> 00:06:21,048 NOWOZIEMIE 63 00:06:21,048 --> 00:06:23,759 {\an8}MORZE PRAWDZIWE 64 00:06:36,730 --> 00:06:39,150 Nie ma to jak w domu. 65 00:06:41,152 --> 00:06:42,695 Przypłynęliśmy aż z Ravki, 66 00:06:42,695 --> 00:06:45,447 a nikt nie próbował nas jeszcze zabić. 67 00:06:45,447 --> 00:06:47,158 To dobry znak. 68 00:06:47,825 --> 00:06:50,411 Uczczę to kośćmi i odrobiną rozpusty. 69 00:06:50,411 --> 00:06:51,829 - Bez rozpusty. - To kośćmi. 70 00:06:51,829 --> 00:06:53,497 Też nie. Mamy kilka wizyt. 71 00:06:53,497 --> 00:06:55,749 U kogo najpierw? Tante Heleen? 72 00:06:55,749 --> 00:06:57,251 Idziemy do Klubu Wron. 73 00:07:06,260 --> 00:07:07,553 Gdzie nasz szyld? 74 00:07:07,553 --> 00:07:08,762 Wymieniony. 75 00:07:09,430 --> 00:07:10,890 Kaelski Książę? 76 00:07:11,682 --> 00:07:13,017 Co to za nazwa? 77 00:07:14,268 --> 00:07:15,144 Lwy za Dychę. 78 00:07:15,686 --> 00:07:17,354 Pekka Rollins przejął klub? 79 00:07:17,354 --> 00:07:18,689 To co z nami? 80 00:07:19,940 --> 00:07:21,525 Nie mamy domu? 81 00:07:23,235 --> 00:07:24,612 Jak się czujesz? 82 00:07:30,284 --> 00:07:33,037 Moje garnitury. Kapelusze. 83 00:07:33,787 --> 00:07:35,998 Rozdzielmy się. To niebezpieczne. 84 00:07:35,998 --> 00:07:38,542 Stać! Ręce do góry! 85 00:07:42,213 --> 00:07:43,714 Kaz Brekker. 86 00:07:44,507 --> 00:07:46,133 Jesper Fahey. 87 00:07:46,133 --> 00:07:47,593 I Inej Ghafa. 88 00:07:50,054 --> 00:07:52,056 To była kwestia czasu. 89 00:07:52,056 --> 00:07:54,266 - Jakiś problem? - Dla was tak. 90 00:07:54,975 --> 00:07:56,227 Poszukiwani za zabójstwo. 91 00:07:56,227 --> 00:07:58,145 Co? Ledwo wróciliśmy. 92 00:07:59,897 --> 00:08:01,941 Chyba że nie wolno zabijać volcr. 93 00:08:02,608 --> 00:08:04,068 Bardzo śmieszne. 94 00:08:04,693 --> 00:08:08,280 A teraz bardzo powoli oddaj nam swoje rewolwery. 95 00:08:09,281 --> 00:08:11,408 A ty daj laskę. 96 00:08:11,909 --> 00:08:13,077 A ty, pajęczy... 97 00:08:14,286 --> 00:08:15,538 Gdzie ona jest? 98 00:08:18,624 --> 00:08:21,418 Często się jej to zdarza. 99 00:08:22,169 --> 00:08:24,588 Dwójka na razie wystarczy. Idziemy. 100 00:08:25,506 --> 00:08:27,466 Zaczekacie we Wrotach Piekieł na proces. 101 00:08:40,604 --> 00:08:43,816 „Wracajmy do Ketterdamu, będzie przednio”, mówili. 102 00:08:44,525 --> 00:08:45,985 A jadę do Wrót Piekieł. 103 00:08:47,444 --> 00:08:48,404 Wrota Piekieł. 104 00:08:53,242 --> 00:08:56,036 Pekka trzęsie tym miejscem. 105 00:09:00,291 --> 00:09:02,001 Jesteśmy już martwi. 106 00:09:14,263 --> 00:09:15,306 Szefie? 107 00:09:17,600 --> 00:09:18,434 Kaz? 108 00:09:20,019 --> 00:09:21,979 Zatrzymać powóz! 109 00:09:22,605 --> 00:09:24,189 - Zamknij się! - Teraz! 110 00:09:25,691 --> 00:09:26,859 Spokój. 111 00:09:33,824 --> 00:09:35,242 Wy dwaj. Wysiadać. 112 00:09:38,621 --> 00:09:42,166 Panowie, miło było poznać. Chodź. 113 00:09:47,963 --> 00:09:49,173 Uwaga na płaszcz. 114 00:09:51,884 --> 00:09:53,093 O co tu chodzi? 115 00:09:54,261 --> 00:09:57,473 Ktoś hojnie sypnął kruge, żeby spędzić z wami czas. 116 00:10:00,225 --> 00:10:01,477 Przestępcy. 117 00:10:03,145 --> 00:10:04,313 Dreesen. 118 00:10:09,109 --> 00:10:11,362 Dziesięć minut sam na sam. 119 00:10:13,072 --> 00:10:13,947 Wyjdźcie. 120 00:10:16,784 --> 00:10:19,787 Powiecie mi, co się stało? 121 00:10:19,787 --> 00:10:21,705 Ktoś nas wrabia w zabójstwo? 122 00:10:22,831 --> 00:10:26,335 Nie o to pytam. Gdzie jest Alina Starkov? 123 00:10:27,836 --> 00:10:28,921 Nie z nami. 124 00:10:28,921 --> 00:10:30,047 To oczywiste. 125 00:10:33,175 --> 00:10:36,887 Wyruszyliście z zaliczką na moje milion kruge 126 00:10:37,888 --> 00:10:39,848 moim statkiem. 127 00:10:40,808 --> 00:10:43,102 I macie czelność wracać z pustymi rękami. 128 00:10:43,811 --> 00:10:46,480 Mieliście sprowadzić Przywoływaczkę Słońca 129 00:10:46,480 --> 00:10:48,107 w zamian za pieniądze. 130 00:10:48,107 --> 00:10:52,152 A zeszliście z pokładu bez owej osoby. 131 00:10:52,152 --> 00:10:55,906 Musicie mieć coś dla mnie, inaczej nie odważylibyście się... 132 00:10:55,906 --> 00:10:57,533 To nie były twoje pieniądze. 133 00:10:59,952 --> 00:11:01,912 Byłeś tylko pośrednikiem. 134 00:11:03,038 --> 00:11:04,832 Najemnikiem takim jak my. 135 00:11:06,333 --> 00:11:07,960 Ale to nie była twoja operacja. 136 00:11:10,421 --> 00:11:11,296 Tylko jego. 137 00:11:13,215 --> 00:11:14,216 Mam rację? 138 00:11:14,216 --> 00:11:15,217 Bzdura. Wy... 139 00:11:15,217 --> 00:11:17,094 Bardzo przekonujące. 140 00:11:17,094 --> 00:11:19,430 Dziękuję, Dreesen. Teraz ja będę mówił. 141 00:11:24,726 --> 00:11:26,728 To był subtelny znak, byś wyszedł. 142 00:11:27,438 --> 00:11:28,272 Więc wyjdź. 143 00:11:42,953 --> 00:11:44,663 Od razu lepiej. 144 00:11:48,584 --> 00:11:50,043 Co mnie zdradziło? 145 00:11:50,043 --> 00:11:52,379 Jesteś za dobrze ubrany na ochroniarza. 146 00:11:52,379 --> 00:11:56,216 I słuchałeś z taką uwagą, jakby chodziło o twoje pieniądze. 147 00:11:56,216 --> 00:11:59,136 Chciałeś nas wysłuchać, ale my cię nie znamy. 148 00:11:59,136 --> 00:12:00,053 Jego znamy. 149 00:12:01,180 --> 00:12:04,141 Długo grałeś w tę grę, ale teraz mam pytanie. 150 00:12:05,976 --> 00:12:06,810 Kim jesteś? 151 00:12:08,854 --> 00:12:11,773 Nie wiesz? Może z profilu. 152 00:12:14,943 --> 00:12:15,777 Nadal nie? 153 00:12:17,029 --> 00:12:20,282 No dobra. Nazywam się Sturmhond. 154 00:12:20,824 --> 00:12:21,783 Słyszałem o tobie. 155 00:12:21,783 --> 00:12:23,076 No mam nadzieję. 156 00:12:23,076 --> 00:12:24,203 To bogaty pirat. 157 00:12:24,203 --> 00:12:26,914 Kaper, to znacząca różnica. 158 00:12:26,914 --> 00:12:27,873 Pozostaje pytanie, 159 00:12:27,873 --> 00:12:30,375 po co kaprowi Przywoływaczka Słońca. 160 00:12:30,375 --> 00:12:33,837 Może nie wiecie, ale szuka jej pół świata. 161 00:12:33,837 --> 00:12:35,714 Albo chociaż dowodu na jej śmierć. 162 00:12:36,465 --> 00:12:38,050 Nagroda wzrosła. 163 00:12:38,050 --> 00:12:40,719 Fjerda oferuje za nią 20 milionów. 164 00:12:40,719 --> 00:12:43,222 Nie spodobał im się plan Kirigana 165 00:12:43,222 --> 00:12:45,891 i Przywoływaczki, by zrobić z Fałdy broń. 166 00:12:45,891 --> 00:12:49,019 Alina nie miała takiego... I co dalej? 167 00:12:49,019 --> 00:12:52,272 Jesteście po imieniu. Gdzie ona teraz przebywa? 168 00:12:53,273 --> 00:12:56,193 Oberżysta mówi, że biblioteka jest tuż za... 169 00:12:56,193 --> 00:12:57,528 Na świętych. 170 00:13:02,908 --> 00:13:04,868 To wszystko za złotą spinkę? 171 00:13:11,583 --> 00:13:13,627 Mamy prywatną wannę? 172 00:13:20,300 --> 00:13:24,137 Wygląda... wygodnie. 173 00:13:28,058 --> 00:13:28,934 I takie jest. 174 00:13:31,186 --> 00:13:33,480 Ty śpij na łóżku, a ja na tym czymś. 175 00:13:33,480 --> 00:13:36,066 Nie bądź głupi, zmieścimy się oboje. 176 00:13:36,984 --> 00:13:39,695 Chyba że nie chcesz. 177 00:13:45,951 --> 00:13:46,827 Jak dobrze. 178 00:13:54,084 --> 00:13:56,420 Nie udało mi się postawić kruge w Ketterdamie. 179 00:14:02,426 --> 00:14:05,095 Czeka na nas cały świat, gdy przestaną nas szukać. 180 00:14:05,971 --> 00:14:11,184 Świątynie w Ahmrat Jen. O ile dotrzemy do Shu Hanu. 181 00:14:13,520 --> 00:14:15,188 Bardzo chcę to zobaczyć. 182 00:14:15,188 --> 00:14:16,106 Zobaczymy. 183 00:14:22,988 --> 00:14:24,323 To twoja wina, wiesz? 184 00:14:28,452 --> 00:14:29,286 Co? 185 00:14:31,413 --> 00:14:32,289 No... 186 00:14:33,248 --> 00:14:36,376 Gdy byliśmy dziećmi i rysowałaś mapy, 187 00:14:36,376 --> 00:14:39,087 zawsze się zastanawiałem, co jest poza szkicem. 188 00:14:39,963 --> 00:14:43,008 Więc gdy brodziłem w błotach okopów, 189 00:14:45,052 --> 00:14:46,261 myślałem właśnie o tym. 190 00:14:48,013 --> 00:14:49,181 O miejscu nadziei. 191 00:14:51,266 --> 00:14:53,393 Gdzie po wszystkim moglibyśmy wyjechać. 192 00:14:57,439 --> 00:14:59,983 Myślałem też o szansach, których nie wykorzystałem. 193 00:15:06,323 --> 00:15:07,699 Może teraz spróbujesz? 194 00:15:42,109 --> 00:15:43,819 Rybacy wracają. 195 00:15:44,653 --> 00:15:47,489 Tak, lepiej... 196 00:15:48,323 --> 00:15:51,868 Lepiej pójdę do portu. Pora zacząć szukać morskiego węża. 197 00:16:04,548 --> 00:16:06,008 Spotkamy się tu o zachodzie? 198 00:16:08,218 --> 00:16:09,094 Widzimy się. 199 00:16:21,940 --> 00:16:24,651 Nie wiemy, gdzie jest Alina. Zniknęła. 200 00:16:28,071 --> 00:16:28,905 Uciekła? 201 00:16:31,158 --> 00:16:34,911 Uwolniłeś się z kajdan. Spytałbym jak, gdybym miał czas. 202 00:16:37,581 --> 00:16:38,415 Dzięki. 203 00:16:40,208 --> 00:16:43,545 Mam informacje, że Przywoływaczka miała to na sobie, 204 00:16:43,545 --> 00:16:44,963 gdy weszła do Fałdy. 205 00:16:44,963 --> 00:16:46,882 To własność królowej. 206 00:16:47,424 --> 00:16:48,842 Słynna ozdoba, 207 00:16:50,385 --> 00:16:52,471 legendarne granaty z Ivets. 208 00:16:53,597 --> 00:16:58,894 Więc albo kupiła za to wasze milczenie, 209 00:16:59,436 --> 00:17:02,939 albo znaleźliście jej truchło i obrabowaliście je jak sępy. 210 00:17:02,939 --> 00:17:05,150 Jak śmiesz? Niby jak... 211 00:17:05,817 --> 00:17:09,946 Nie jesteśmy sępami, tylko wronami. 212 00:17:11,615 --> 00:17:14,493 W kontekście ma to więcej sensu. 213 00:17:15,786 --> 00:17:17,996 Hienami cmentarnymi też nie jesteśmy. 214 00:17:18,705 --> 00:17:20,082 Czyli to była zapłata. 215 00:17:20,957 --> 00:17:22,334 I wiecie, gdzie jest. 216 00:17:22,918 --> 00:17:25,545 Jeśli mi powiecie, zostawię was na 20 sekund, 217 00:17:25,545 --> 00:17:27,339 zanim wróci stadwatch. 218 00:17:27,339 --> 00:17:29,508 - Nie przekupisz nas. - Zostaw naszyjnik. 219 00:17:29,508 --> 00:17:32,427 - Powiem ci, jeśli dasz nam 20 sekund. - Kaz? 220 00:17:34,012 --> 00:17:37,307 Naszyjnik, którym zapłaciła za milczenie o jej planach, 221 00:17:37,307 --> 00:17:39,476 w zamian za zdradzenie jej planów. 222 00:17:40,435 --> 00:17:41,311 Dobry układ. 223 00:17:42,312 --> 00:17:45,482 Ale królewskie klejnoty trudno opchnąć. 224 00:17:47,901 --> 00:17:48,735 Kaz. 225 00:17:50,070 --> 00:17:53,615 Zeszliście dziś razem z pokładu Edamu. Płynęła z wami? 226 00:17:55,075 --> 00:17:56,451 Jest w mieście? 227 00:18:00,872 --> 00:18:02,874 Została na statku do Nowoziemia. 228 00:18:08,588 --> 00:18:09,422 Powodzenia. 229 00:18:10,340 --> 00:18:11,424 Panowie. 230 00:18:18,515 --> 00:18:20,016 Pomożesz? 231 00:18:27,649 --> 00:18:29,693 Co mam z tym zrobić? 232 00:18:36,908 --> 00:18:38,160 Wiedziałeś. 233 00:18:38,160 --> 00:18:39,619 Że jesteś substantykiem? 234 00:18:41,746 --> 00:18:45,709 Twój rewolwer nie wystrzelił w pociągu. Naprawiłeś go, nie drgając. 235 00:18:47,961 --> 00:18:50,130 Naprawiłeś mi laskę bez narzędzi. 236 00:18:51,423 --> 00:18:52,549 A gdy strzelasz, 237 00:18:53,258 --> 00:18:54,593 nigdy nie chybiasz. 238 00:18:56,845 --> 00:18:57,804 Wiedziałem. 239 00:19:07,189 --> 00:19:08,899 Nie drążmy tematu, dobra? 240 00:19:11,359 --> 00:19:13,987 Nie mam zamiaru zdradzać twojej tajemnicy. 241 00:19:16,323 --> 00:19:18,533 Ale tajemnice Aliny już owszem. 242 00:19:20,243 --> 00:19:21,494 Sam się domyślił. 243 00:19:22,162 --> 00:19:24,706 Znał nazwę statku, którym przypłynęliśmy. 244 00:19:24,706 --> 00:19:26,917 Mogliśmy jedynie odzyskać majątek. 245 00:19:27,667 --> 00:19:28,501 A Alina? 246 00:19:29,502 --> 00:19:32,547 Ma pół dnia przewagi, a on jest piratem. Trzeba ją ostrzec. 247 00:19:32,547 --> 00:19:34,758 Jak? Gdzie rozwiesisz ostrzeżenie? 248 00:19:34,758 --> 00:19:36,301 Może być teraz wszędzie. 249 00:19:37,052 --> 00:19:38,720 Mamy dość własnych problemów. 250 00:19:40,222 --> 00:19:43,141 No właśnie. Nie powinieneś się skupić? 251 00:19:54,110 --> 00:19:54,986 Przestępcy. 252 00:20:26,142 --> 00:20:27,352 Ty. 253 00:20:31,189 --> 00:20:34,651 Ciągnie swój do swego, panno Starkov. 254 00:20:36,152 --> 00:20:39,781 Takie teksty już nie działają. Nic z tego już nie zadziała. 255 00:20:39,781 --> 00:20:42,117 Z tego, czyli czego? 256 00:20:43,076 --> 00:20:46,997 To powtórka z rozrywki. Zawoalowane groźby i puste obietnice. 257 00:20:46,997 --> 00:20:49,082 Moje obietnice były szczere. 258 00:20:50,875 --> 00:20:54,796 Myślisz, że wiesz, kim jesteś, bo chwilę pocierpiałaś. 259 00:20:56,423 --> 00:20:59,050 Nigdy w pełni nie zrozumiesz swojej duszy, 260 00:20:59,843 --> 00:21:02,345 póki cierpienie nie zmusi cię do poświęcenia. 261 00:21:02,345 --> 00:21:05,598 A co ty poświęciłeś oprócz niewinnych żyć? 262 00:21:07,225 --> 00:21:09,477 Ravkanie ujrzą tu kiedyś niebo. 263 00:21:10,770 --> 00:21:11,938 Dzięki mojej mocy. 264 00:21:13,815 --> 00:21:14,941 Szlachetny cel. 265 00:21:16,609 --> 00:21:18,153 Ale pozostaje pytanie, 266 00:21:19,612 --> 00:21:24,617 czy jesteś gotowa poświęcić to, co dla ciebie najcenniejsze. 267 00:21:34,627 --> 00:21:35,795 Jesteśmy tu bezpieczni. 268 00:21:35,795 --> 00:21:37,297 Jeszcze nie wyjeżdżaj. 269 00:21:37,881 --> 00:21:40,133 Zaczekajmy, aż Sergei wróci. 270 00:21:40,133 --> 00:21:42,218 - Na pewno możemy? - Tak. 271 00:21:42,218 --> 00:21:44,429 W Nowoziemiu jesteśmy bezpieczni. 272 00:21:45,138 --> 00:21:46,639 Fałda nas tu nie dosięgnie. 273 00:21:47,307 --> 00:21:48,975 Znalazłaś te mapy? 274 00:21:50,101 --> 00:21:54,522 Macie starsze mapy morskie? Jak najstarsze. 275 00:22:07,827 --> 00:22:08,912 Jesteś substantyczką? 276 00:22:10,955 --> 00:22:13,083 Nowoziemcy nie używają tak wąskich pojęć. 277 00:22:13,917 --> 00:22:15,543 Jesteśmy zowa. Błogosławieni. 278 00:22:16,795 --> 00:22:19,631 To... piękne. 279 00:22:20,673 --> 00:22:23,510 Bo pięknie być griszą. 280 00:22:23,510 --> 00:22:26,638 Ale mamy szczęście, że jesteśmy tu bezpieczni. 281 00:22:27,889 --> 00:22:30,433 Współczuję griszom z Ravki. 282 00:22:31,142 --> 00:22:33,269 Niech ich święci mają ich w opiece. 283 00:23:44,841 --> 00:23:46,593 Była żywą świętą. 284 00:23:47,719 --> 00:23:50,388 I to przez nią straciłem moją Katinę. 285 00:23:51,514 --> 00:23:56,060 To przez nią i Zmrocza skończyliśmy tutaj bez niczego. 286 00:23:57,478 --> 00:24:00,273 Masz rację. Mogła go powstrzymać. 287 00:24:08,448 --> 00:24:09,824 Oboje są winni. 288 00:24:09,824 --> 00:24:13,161 Jeśli święci byli łaskawi, volcry rozszarpały ich oboje. 289 00:24:53,243 --> 00:24:54,077 Pomogę pani. 290 00:24:56,746 --> 00:24:58,248 To Przywoływaczka Słońca. 291 00:25:01,251 --> 00:25:02,418 A może tutaj? 292 00:25:03,127 --> 00:25:05,129 Nie, wierz mi. Tutaj. 293 00:25:05,755 --> 00:25:07,757 Ławice się tu nie zapuszczają. 294 00:25:07,757 --> 00:25:08,675 Czemu? 295 00:25:09,425 --> 00:25:13,429 Jest tam jakiś drapieżnik? Coś, na co warto zapolować? 296 00:25:15,181 --> 00:25:17,809 Nie szukaj śmierci, chłopcze. 297 00:25:28,528 --> 00:25:29,988 Uwaga! 298 00:25:29,988 --> 00:25:33,032 Pierwsza Armia, zbierać się. Za pięć minut ruszamy. 299 00:25:33,741 --> 00:25:35,410 Zabezpiecz amunicję, szeregowy. 300 00:25:38,705 --> 00:25:39,914 Wstawaj, chłopcze. 301 00:25:41,582 --> 00:25:42,417 Dziękuję. 302 00:25:44,127 --> 00:25:46,170 - Czy ja cię znam? - Nie. 303 00:25:48,381 --> 00:25:50,800 Pamiętam wszystkich swoich żołnierzy 304 00:25:51,509 --> 00:25:53,636 i dezerterów, Oretsev. 305 00:25:54,262 --> 00:25:57,598 Jesteś tu sam czy z Przywoływaczką Słońca? 306 00:25:58,182 --> 00:25:59,309 Sam. 307 00:25:59,309 --> 00:26:01,477 Wsiadaj na statek do Ravki, żołnierzu. 308 00:26:01,477 --> 00:26:03,730 - Czeka cię sąd wojskowy. - Ja... 309 00:26:04,939 --> 00:26:05,940 Dubrov? 310 00:26:11,696 --> 00:26:14,032 - Za nim! - Za nim! 311 00:26:14,657 --> 00:26:15,575 Kłamliwy gnojek! 312 00:26:17,035 --> 00:26:18,411 Nie może uciec! 313 00:26:20,705 --> 00:26:21,998 Uważaj! 314 00:26:26,753 --> 00:26:29,088 To kosztuje 25 neredi! 315 00:26:32,133 --> 00:26:32,967 Przepraszam. 316 00:27:05,416 --> 00:27:06,626 Stój! 317 00:27:48,626 --> 00:27:52,213 - I tyle z anonimowości. - To było bardzo subtelne. 318 00:27:55,258 --> 00:27:57,093 Wiedziałem, że będziecie razem. 319 00:27:58,511 --> 00:27:59,637 Ręce do góry. 320 00:27:59,637 --> 00:28:02,056 Zwłaszcza ty, Starkov. 321 00:28:03,850 --> 00:28:05,101 Pora was zamknąć. 322 00:28:07,979 --> 00:28:09,188 Szybko. 323 00:28:27,248 --> 00:28:30,209 A wy co? Z drogi. 324 00:28:30,209 --> 00:28:31,127 Chodźcie. 325 00:28:32,128 --> 00:28:36,090 Odsuńcie się! Są poszukiwani za przestępstwa wobec naszego kraju! 326 00:28:39,343 --> 00:28:40,845 Adawesi, Przywoływaczko. 327 00:28:40,845 --> 00:28:43,222 - Z drogi! Natychmiast! - Dziękuję. 328 00:29:08,289 --> 00:29:09,415 Od czego zaczynamy? 329 00:29:10,917 --> 00:29:12,710 - Nie bar Tunde. - Bar Tunde. Czemu? 330 00:29:12,710 --> 00:29:15,630 Bo przez ciebie ostatnio nas stamtąd wyrzucili. 331 00:29:15,630 --> 00:29:19,509 Fjerdański marynarzyk podskakiwał, że baba nie może nosić broni. 332 00:29:19,509 --> 00:29:20,676 To dostał nauczkę. 333 00:29:21,427 --> 00:29:24,514 To mi przypomina wers z Cantos Rabinova... 334 00:29:24,514 --> 00:29:25,973 Słuchacie, żołnierze. 335 00:29:27,141 --> 00:29:30,520 Zbiegowie są na wolności, ale ustawiliśmy blokady dróg. 336 00:29:31,145 --> 00:29:36,275 Mogą uciec jedynie statkiem z tego portu. 337 00:29:36,275 --> 00:29:38,528 Oddamy ją władzom i podzielimy się nagrodą. 338 00:29:39,195 --> 00:29:42,573 Ale musimy ich złapać, zanim wsiądą na statek. 339 00:29:43,533 --> 00:29:44,617 Zrozumiano? 340 00:29:44,617 --> 00:29:45,535 Tak jest. 341 00:29:46,244 --> 00:29:51,457 To chyba coś ważnego. Lub niebezpiecznego. Zawsze trudno stwierdzić. 342 00:29:51,457 --> 00:29:54,377 - Ważnego. Chodź. Nie. - Ale... 343 00:30:33,583 --> 00:30:34,417 Eshana. 344 00:30:34,959 --> 00:30:36,752 Inej! Wróciłaś. 345 00:30:37,879 --> 00:30:39,839 Ulice nie są dla ciebie bezpieczne. 346 00:30:39,839 --> 00:30:43,092 Czemu? Kto został zamordowany i kto nas wrabia? 347 00:30:48,514 --> 00:30:51,851 Wylądowaliśmy na samym dnie Baryłki. 348 00:30:51,851 --> 00:30:53,895 Nie ma tu patroli, jest bezpieczniej. 349 00:30:54,645 --> 00:30:56,480 Inej, czego się dowiedziałaś? 350 00:30:57,064 --> 00:30:58,691 Podobno zabiliśmy Tante Heleen. 351 00:30:58,691 --> 00:30:59,650 Co? 352 00:31:00,693 --> 00:31:02,111 Ale to nie my. 353 00:31:02,111 --> 00:31:03,195 A może ty? 354 00:31:03,946 --> 00:31:05,740 To zapewne Pekka Rollins. 355 00:31:06,782 --> 00:31:08,200 On nas wrabia. 356 00:31:09,035 --> 00:31:10,703 Chciał nas ukarać za to, 357 00:31:10,703 --> 00:31:12,914 że przyjęliście zlecenie mimo ostrzeżenia. 358 00:31:12,914 --> 00:31:14,624 Ale czemu Tante Heleen? 359 00:31:16,542 --> 00:31:18,085 Miała akt własności Klubu Wron. 360 00:31:18,085 --> 00:31:21,047 Zawarliśmy układ, by Inej pomogła nam z Przywoływaczką, 361 00:31:21,047 --> 00:31:22,256 więc Rollins ją zabił. 362 00:31:23,633 --> 00:31:25,509 Klub należy do niego. 363 00:31:27,511 --> 00:31:30,264 Cały personel pracuje teraz dla Rollinsa. 364 00:31:32,266 --> 00:31:33,225 To nie wszystko. 365 00:31:38,648 --> 00:31:39,857 Menażeria. 366 00:31:41,108 --> 00:31:42,526 Też należy do niego. 367 00:31:43,945 --> 00:31:46,489 I wszystko to, co należy do Menażerii. 368 00:31:50,409 --> 00:31:53,037 Stadwatch jest wszędzie, a Pekka jest nietykalny. 369 00:31:53,871 --> 00:31:55,498 Zaczynam tęsknić za Fałdą. 370 00:31:58,042 --> 00:31:58,876 A to co? 371 00:31:58,876 --> 00:32:01,379 Nie tylko nas niesłusznie oskarżono. 372 00:32:01,379 --> 00:32:04,423 Tym razem Fjerda oferuje nagrodę za twoją świętą. 373 00:32:04,423 --> 00:32:06,592 Sądzą, że sprzymierzyła się ze Zmroczem. 374 00:32:06,592 --> 00:32:08,386 Masz okazję ją ochronić. 375 00:32:08,386 --> 00:32:10,721 Idź do Trzeciego Portu. Znajdź dokera Jariego. 376 00:32:10,721 --> 00:32:13,265 Wsadzi cię na statek towarowy. 377 00:32:14,016 --> 00:32:16,060 - Odprawiasz mnie? - Obiecałem ci wolność. 378 00:32:17,311 --> 00:32:18,688 To nie wolność. 379 00:32:19,271 --> 00:32:21,482 Pekka ma moją umowę... 380 00:32:21,482 --> 00:32:22,984 Zajmę się tym. 381 00:32:25,194 --> 00:32:26,654 To nie twoja walka. 382 00:32:28,280 --> 00:32:29,365 Moja. 383 00:32:33,160 --> 00:32:34,161 Nie zostawię was. 384 00:32:40,793 --> 00:32:41,627 Nie teraz. 385 00:32:44,380 --> 00:32:46,048 O świętych decyduje los. 386 00:32:46,757 --> 00:32:49,593 My sami musimy go sobie wykuć. 387 00:32:55,683 --> 00:32:58,519 Dobra, ale nie wychylajcie się. 388 00:32:58,519 --> 00:32:59,812 Oboje. 389 00:32:59,812 --> 00:33:02,231 Widzimy się za dwa dzwony na końcu Rozenstraat. 390 00:33:02,231 --> 00:33:04,316 W warsztacie na tyłach. 391 00:33:04,984 --> 00:33:05,860 Dokąd idziesz? 392 00:33:05,860 --> 00:33:08,029 Będzie mi potrzebny ciałobójca. 393 00:33:08,571 --> 00:33:10,448 Którego nie kontroluje Pekka. 394 00:33:11,115 --> 00:33:12,241 Uszy szeroko otwarte. 395 00:33:14,952 --> 00:33:16,037 Ciałobójca? 396 00:33:16,037 --> 00:33:18,372 - Idę. - Po co będzie potrzebny? 397 00:33:19,165 --> 00:33:20,416 Po co? 398 00:33:29,258 --> 00:33:30,134 Uciekł. 399 00:33:33,054 --> 00:33:35,222 Sprawia wam niezłe kłopoty. 400 00:33:35,723 --> 00:33:39,101 Długo się nie będzie ukrywał. Szuka go 60 moich ludzi. 401 00:33:39,101 --> 00:33:40,019 To dobrze. 402 00:33:40,853 --> 00:33:43,522 Zrobił pan już to, o co chciałem prosić. 403 00:33:43,522 --> 00:33:45,775 Byle pana ludzie rozumieli, 404 00:33:45,775 --> 00:33:48,986 że te szczury z Baryłki są dla mnie priorytetem. 405 00:33:48,986 --> 00:33:49,945 Oczywiście. 406 00:33:51,489 --> 00:33:52,990 I rozumiem. 407 00:33:53,908 --> 00:33:57,078 Jeśli masz plan, to oczekujesz, że się zrealizuje. 408 00:33:58,537 --> 00:34:02,333 Dlatego cieszę się, że mamy zbieżne interesy, 409 00:34:02,333 --> 00:34:06,670 bo obu nam zależy na jego pojmaniu. 410 00:34:07,171 --> 00:34:09,548 Panu może nawet nieco bardziej. 411 00:34:12,426 --> 00:34:13,469 Poznaje to pan? 412 00:34:14,011 --> 00:34:15,888 To broń służbowa stadwatch. 413 00:34:17,723 --> 00:34:18,557 Owszem. 414 00:34:20,392 --> 00:34:22,353 Nocą wstrząśnie bicie w bębny, 415 00:34:22,353 --> 00:34:24,063 gdy każdy mundurowy usłyszy, 416 00:34:24,063 --> 00:34:26,857 że Kaz Brekker zabił jednego z was waszą bronią. 417 00:34:27,775 --> 00:34:29,610 Ale to nie on... 418 00:34:38,828 --> 00:34:40,496 Niech pan ukryje go w alei. 419 00:34:40,496 --> 00:34:42,039 I powie, że to Brekker. 420 00:34:43,415 --> 00:34:45,918 Płacę wam za robotę pensje godne króla. 421 00:34:45,918 --> 00:34:47,920 Co mamy zrobić, szefie? 422 00:34:47,920 --> 00:34:50,881 Niech Lwy za Dychę zapolują na Brekkera i jego ekipę. 423 00:34:50,881 --> 00:34:51,799 Oczywiście. 424 00:35:33,090 --> 00:35:33,924 Wylan. 425 00:35:36,719 --> 00:35:37,636 Ty żyjesz. 426 00:35:38,512 --> 00:35:39,638 Po części dzięki tobie. 427 00:35:39,638 --> 00:35:41,348 Stadwatch na was poluje. 428 00:35:41,348 --> 00:35:44,059 Ile fosforu wpakowałeś w tę bombę błyskową, 429 00:35:44,560 --> 00:35:46,353 co miała pomóc uciec przez Zmroczem? 430 00:35:46,353 --> 00:35:49,565 Przydała się? Zdała egzamin? 431 00:35:50,858 --> 00:35:51,692 Prawie. 432 00:35:53,944 --> 00:35:56,280 Potrzebuję od ciebie nowego prezentu. 433 00:35:57,406 --> 00:36:01,869 Mówiłeś, że to tylko raz i że nie wciągasz mnie do swojego świata. 434 00:36:03,287 --> 00:36:05,206 - Nie miałem pieniędzy. - A teraz? 435 00:36:07,791 --> 00:36:09,376 Kiedy ostatnio jadłeś? 436 00:36:13,797 --> 00:36:15,966 Nie dotykaj tej butelki. 437 00:36:17,676 --> 00:36:19,053 Będzie swędziało kilka dni. 438 00:36:36,403 --> 00:36:37,446 Ręce do góry, Zjawo. 439 00:36:47,873 --> 00:36:49,333 Przyszliście mnie tu zabić? 440 00:36:49,333 --> 00:36:52,336 Nie, pracujesz w Menażerii, 441 00:36:52,336 --> 00:36:53,837 należysz do naszego szefa. 442 00:36:54,880 --> 00:36:57,508 - Zabije cię, jeśli zechce. - Nikt tego nie zrobi. 443 00:36:58,092 --> 00:37:01,595 A ja nie wiem, czy się pomodlę po tym, jak cię wypatroszę. 444 00:37:10,771 --> 00:37:12,606 Aż serce mi wali ze strachu. 445 00:37:31,083 --> 00:37:33,252 To ja. Nie masz żalu? 446 00:37:34,044 --> 00:37:34,962 Ciałobójca. 447 00:37:35,587 --> 00:37:36,922 To ty mnie śledziłaś. 448 00:37:39,967 --> 00:37:42,052 Byłaś z nami na statku z Os Kervo. 449 00:37:42,052 --> 00:37:44,096 Byłaś z rewolwerowcem i tym w kapeluszu. 450 00:37:46,015 --> 00:37:49,977 To, co zrobiłaś, było imponujące i bardzo nielegalne. 451 00:37:50,894 --> 00:37:52,354 W sensie, dzięki. 452 00:37:53,522 --> 00:37:54,440 Potrzebuję pomocy. 453 00:37:55,107 --> 00:37:59,737 Słyszałam na statku, że twój szef potrzebuje kogoś takiego jak ja. 454 00:38:00,696 --> 00:38:02,281 Obie mamy kłopoty, 455 00:38:02,281 --> 00:38:04,658 więc mogłybyśmy pomóc sobie nawzajem. 456 00:38:05,451 --> 00:38:07,077 Zanim te byczki się ockną. 457 00:38:11,707 --> 00:38:12,833 Będzie fajnie. 458 00:38:18,255 --> 00:38:20,174 W czym trzeba ci pomóc? 459 00:38:21,258 --> 00:38:23,427 Co wiesz o Wrotach Piekieł? 460 00:38:35,522 --> 00:38:38,984 Nowy więzień, Matthias Helvar. 461 00:38:53,916 --> 00:38:57,503 MORDERCA 462 00:39:06,470 --> 00:39:08,806 Jestem niewinny! 463 00:39:09,306 --> 00:39:10,891 Nie handluję niewolnikami! 464 00:39:22,486 --> 00:39:26,031 Ledwo dwa statki w mieście portowym? Coś tu nie gra. 465 00:39:27,032 --> 00:39:28,700 Może Bogdan je odesłał. 466 00:39:28,700 --> 00:39:30,994 Pierwsza Armia nie ma tu jurysdykcji. 467 00:39:31,912 --> 00:39:35,457 Może oferta 20 milionów kruge wystarczy, 468 00:39:35,457 --> 00:39:37,167 żebyśmy weszli do doków. 469 00:39:39,461 --> 00:39:42,089 Żałuję, że nie żyje, bo chciałbym mu przywalić. 470 00:39:42,089 --> 00:39:45,426 Przez niego cały świat ma mnie za zdrajczynię. 471 00:39:45,426 --> 00:39:46,885 Mylą się. 472 00:39:49,054 --> 00:39:51,807 Miło z twojej strony, ale mają tego więcej. 473 00:39:52,558 --> 00:39:53,725 I co teraz? 474 00:39:53,725 --> 00:39:55,269 Znajdziemy morskiego węża. 475 00:39:56,645 --> 00:39:57,479 Czekaj. 476 00:39:58,147 --> 00:40:00,065 Ten statek nie ma bandery. Prywatny. 477 00:40:00,065 --> 00:40:01,775 Czyli można go wynająć. 478 00:40:02,401 --> 00:40:03,569 Dobra, chodź. 479 00:40:12,911 --> 00:40:14,371 Wykorzystujmy każdą szansę. 480 00:40:17,916 --> 00:40:19,126 Wszystko gotowe. 481 00:40:19,126 --> 00:40:22,463 Czekaj. Musimy pilnie stąd wypłynąć. 482 00:40:24,590 --> 00:40:25,507 Zapłacę. 483 00:40:26,383 --> 00:40:27,217 To złoto. 484 00:40:30,429 --> 00:40:31,263 Może być. 485 00:40:33,599 --> 00:40:36,602 No to wsiadajcie. Zabiorę was do kapitana. 486 00:40:36,602 --> 00:40:37,519 Dziękujemy. 487 00:40:38,520 --> 00:40:39,688 Ty! Stój. 488 00:40:40,481 --> 00:40:42,149 Prosisz się o bitkę? 489 00:40:43,442 --> 00:40:45,819 To dezerter z Pierwszej Armii. 490 00:40:45,819 --> 00:40:47,237 Musimy go zatrzymać. 491 00:40:47,237 --> 00:40:48,989 Naprawdę? Proszę bardzo. 492 00:40:50,657 --> 00:40:52,117 Ravkanin chce się bić! 493 00:40:56,497 --> 00:40:59,166 Nie chcę eskalować konfliktu z Shu Hanem. 494 00:41:04,004 --> 00:41:07,007 Nie reprezentujemy Shu Hanu. Jesteśmy niezależni. 495 00:41:07,549 --> 00:41:10,677 Lepiej zachowaj amunicję na wojnę, dziadku. 496 00:41:13,597 --> 00:41:16,058 Pierwsza Armia musi znać swoje miejsce. 497 00:41:31,823 --> 00:41:34,993 Griszowie nas zdradzili! 498 00:41:35,869 --> 00:41:41,124 To wszystko wina generała i Przywoływaczki Słońca. 499 00:41:42,709 --> 00:41:44,586 Walczyliśmy dla was! 500 00:41:47,339 --> 00:41:51,843 Poświęcaliśmy się dla was na froncie! 501 00:41:53,011 --> 00:41:57,432 A teraz Fałda pochłonie nas wszystkich. 502 00:41:58,850 --> 00:42:00,102 Z waszej winy! 503 00:42:04,064 --> 00:42:07,234 Mówi się, że griszowie są Ravkanami. 504 00:42:08,235 --> 00:42:09,778 Wiernymi królowi. 505 00:42:10,320 --> 00:42:13,824 A tego samego króla otruli. 506 00:42:14,616 --> 00:42:15,701 Wyobrażacie sobie? 507 00:42:29,715 --> 00:42:33,552 Jestem uzdrowicielką. Mogę pomóc żołnierzom. 508 00:42:35,804 --> 00:42:40,183 Jeśli nas tu zostawicie, to jakbyście nas zabili. 509 00:42:48,191 --> 00:42:51,486 To nie nas powinnaś się bać. 510 00:42:52,654 --> 00:42:55,407 Tylko tego, co czai się w Fałdzie. 511 00:43:02,914 --> 00:43:03,957 Co to? 512 00:43:11,131 --> 00:43:13,383 Co? Volcry nie mogą wyjść poza Fałdę. 513 00:43:55,509 --> 00:43:56,760 Kirigan nie żyje! 514 00:44:00,597 --> 00:44:01,556 Odwrót! 515 00:44:28,208 --> 00:44:29,418 Wróciłem. 516 00:44:31,712 --> 00:44:33,672 I mam nowych przyjaciół. 517 00:44:48,270 --> 00:44:51,356 A więc znów to samo? 518 00:44:53,400 --> 00:44:56,611 Zamykają nas w klatkach. 519 00:45:01,741 --> 00:45:03,702 Muszę teraz obalić króla. 520 00:45:15,797 --> 00:45:16,756 Genya. 521 00:45:19,968 --> 00:45:21,052 Miło cię widzieć. 522 00:45:23,722 --> 00:45:24,806 Przeżyłeś. 523 00:45:26,433 --> 00:45:27,434 Oczywiście. 524 00:45:34,774 --> 00:45:35,984 Jak zawsze. 525 00:45:41,364 --> 00:45:42,782 Ale jestem wygłodniały. 526 00:45:45,619 --> 00:45:47,037 Ruszam do miasta. 527 00:45:48,205 --> 00:45:50,332 Pozbędę się Pierwszej Armii 528 00:45:52,125 --> 00:45:53,543 i zrobię sobie kolację. 529 00:45:55,545 --> 00:45:59,174 Kto zechce do mnie dołączyć? 530 00:46:13,188 --> 00:46:14,022 Za mną. 531 00:46:57,315 --> 00:46:58,942 Jest tu ktoś? 532 00:47:01,570 --> 00:47:03,780 Cześć. Nie spodziewałem się ciebie. 533 00:47:03,780 --> 00:47:05,073 A kim jesteś? 534 00:47:05,073 --> 00:47:06,283 My... 535 00:47:08,034 --> 00:47:09,035 Wylan. 536 00:47:10,036 --> 00:47:12,956 Czemu Kaz chciał, żebyśmy tu się spotkali? 537 00:47:16,126 --> 00:47:19,671 Zostałem waszym chemikiem. 538 00:47:21,089 --> 00:47:21,923 Ty? 539 00:47:23,758 --> 00:47:27,387 - Masz wszystkie palce. - Może jestem ostrożny. 540 00:47:28,888 --> 00:47:31,933 Ostrożność nabywa się po tym, jak stracisz palce. 541 00:47:34,811 --> 00:47:37,939 Ten młody twierdzi, że jest naszym chemikiem. 542 00:47:37,939 --> 00:47:39,816 Raske jest lepszy. Albo Pim. 543 00:47:39,816 --> 00:47:41,818 A jednak wybrałem Wylana. 544 00:47:42,527 --> 00:47:45,363 Nie powinien skończyć uniwersytetu 545 00:47:45,947 --> 00:47:48,700 i znaleźć sobie pracy za biurkiem? 546 00:47:48,700 --> 00:47:49,951 Jesteś. 547 00:47:50,869 --> 00:47:54,247 - Z nową ciałobójczynią. - Nina Zenik. Do usług. 548 00:47:54,247 --> 00:47:55,540 Nina Zenik? 549 00:47:56,333 --> 00:47:57,876 Co za reakcja. 550 00:47:57,876 --> 00:48:00,754 To jakaś sławna Zenik, o której nie słyszałam? 551 00:48:02,213 --> 00:48:03,548 Kto chce herbaty? 552 00:48:05,675 --> 00:48:06,968 Pracowałaś z Arkenem. 553 00:48:06,968 --> 00:48:10,597 Znasz kogoś, kto pomoże nam się tam dostać. Ciałobójczynię. 554 00:48:10,597 --> 00:48:12,557 Nina tam dorastała. 555 00:48:13,308 --> 00:48:14,976 To była czasowa współpraca. 556 00:48:14,976 --> 00:48:16,144 Ufasz mu? 557 00:48:16,645 --> 00:48:18,521 Zdrajcy życia nie powierzę. 558 00:48:18,521 --> 00:48:20,482 Typ spod najciemniejszej gwiazdy. 559 00:48:20,482 --> 00:48:21,483 Twoja cena? 560 00:48:21,483 --> 00:48:23,568 Wyczerpałam prawne możliwości. 561 00:48:23,568 --> 00:48:25,654 Każdy prawnik w mieście mówi to samo. 562 00:48:25,654 --> 00:48:27,364 „Sędzia ma czas za pół roku”. 563 00:48:27,364 --> 00:48:30,492 Czyli szukasz niezbyt legalnego rozwiązania 564 00:48:31,660 --> 00:48:32,994 jakiego problemu? 565 00:48:32,994 --> 00:48:35,372 Chcę uwolnić kogoś z Wrót Piekieł. 566 00:48:38,875 --> 00:48:42,504 Kogoś, kto jest miłością mojego życia. 567 00:48:48,718 --> 00:48:51,054 Nie dam rady go uwolnić. 568 00:48:53,223 --> 00:48:54,808 Zaaranżuję wam spotkanie. 569 00:48:56,434 --> 00:48:58,061 W zamian za twoje usługi. 570 00:48:58,645 --> 00:48:59,854 Z czym mam się uporać? 571 00:49:01,189 --> 00:49:02,315 Z pokłosiem. 572 00:49:03,608 --> 00:49:04,484 Chodźcie. 573 00:49:08,613 --> 00:49:09,906 Zawsze taki jest. 574 00:49:09,906 --> 00:49:10,907 Tak? 575 00:49:30,885 --> 00:49:32,303 Krok po kroku. 576 00:49:43,356 --> 00:49:44,441 Co to było? 577 00:49:44,441 --> 00:49:45,442 Klub Wron. 578 00:49:53,992 --> 00:49:55,869 Trzymałem tam ładne kapelusze. 579 00:49:57,704 --> 00:49:58,830 Twoja bomba? 580 00:50:00,457 --> 00:50:02,751 Pokłosie już nadeszło? 581 00:50:04,002 --> 00:50:06,087 To nie oczyści nas z zarzutów, Kaz. 582 00:50:06,713 --> 00:50:10,592 To wojna z Pekką Rollinsem, królem Baryłki. 583 00:50:10,592 --> 00:50:12,427 Baryłka nie należy do królów. 584 00:50:16,306 --> 00:50:17,724 Należy do bękartów. 585 00:50:24,731 --> 00:50:26,191 Proszą o czarter. 586 00:50:27,025 --> 00:50:28,109 Natychmiastowy. 587 00:50:28,735 --> 00:50:30,570 Musimy wypłynąć, już. 588 00:50:30,570 --> 00:50:32,489 Wyjaśnijmy sobie dwie rzeczy. 589 00:50:33,531 --> 00:50:35,366 Nikt mi nie rozkazuje na moim statku. 590 00:50:36,201 --> 00:50:39,496 I już wypłynęliśmy. Witam na pokładzie. 591 00:50:39,996 --> 00:50:42,957 A teraz bądź miła i rozświetl nam pomieszczenie. 592 00:50:42,957 --> 00:50:45,376 W końcu jesteś Aliną Starkov. 593 00:50:46,085 --> 00:50:48,046 Świętą, za którą dają 20 milionów. 594 00:50:51,341 --> 00:50:52,842 Za żywą lub martwą. 595 00:53:22,659 --> 00:53:27,664 Napisy: Małgorzata Fularczyk