1 00:00:05,417 --> 00:00:08,083 Słuchaj, Kaz, czy wolałbyś… 2 00:00:08,166 --> 00:00:11,583 mieć moc zatrzymywania czasu jak Czasostop, 3 00:00:11,667 --> 00:00:13,834 ale gdakać jak kurczak… 4 00:00:13,917 --> 00:00:18,208 czy mieć odporność na ból jak Tekton, 5 00:00:18,291 --> 00:00:20,208 ale nosić pieluchę? 6 00:00:21,250 --> 00:00:23,291 Wolę pieluchę, z dwóch powodów. 7 00:00:23,375 --> 00:00:24,542 Numer jeden… 8 00:00:25,375 --> 00:00:26,500 i numer dwa. 9 00:00:29,000 --> 00:00:29,917 Patrz. 10 00:00:30,542 --> 00:00:33,208 Oto i on. Meteoryt z Zandoru, 11 00:00:33,291 --> 00:00:36,291 źródło przeogromnej mocy Tektona. 12 00:00:36,375 --> 00:00:38,750 Muszę go mieć! 13 00:00:38,834 --> 00:00:41,291 Przez miliony lat ukryty w skorupie Ziemi, 14 00:00:41,375 --> 00:00:44,333 powstały z supernowej w galaktyce Ballazar. 15 00:00:44,417 --> 00:00:46,083 „Wyprodukowano w Tajwanie”. 16 00:00:46,166 --> 00:00:48,625 Aha. I tak chcę go mieć. 17 00:00:48,709 --> 00:00:50,959 Nigdy nie będzie mnie na niego stać. 18 00:00:51,041 --> 00:00:52,875 Ale… możemy sobie zrobić zdjęcie. 19 00:00:52,959 --> 00:00:54,959 Pamiątkowe udawane zdjęcie? 20 00:00:59,792 --> 00:01:01,041 Masz zamknięte oczy! 21 00:01:02,959 --> 00:01:05,375 My to zabierzemy. Chłopcy… 22 00:01:05,458 --> 00:01:07,166 - Znacie zasady sklepu. - Właśnie. 23 00:01:07,250 --> 00:01:09,250 Zasada pierwsza: nic nie dotykać. 24 00:01:09,333 --> 00:01:11,917 Zasada druga: wiedzieć, który z nas jest kim. 25 00:01:12,000 --> 00:01:13,208 - Clyde. - Wallace. 26 00:01:13,291 --> 00:01:14,583 To nie takie trudne. 27 00:01:15,583 --> 00:01:18,250 Zasada trzecia: jeśli musicie skorzystać z toalety, 28 00:01:18,333 --> 00:01:21,291 nie załatwiajcie się w kotle z Kupolanu. 29 00:01:22,417 --> 00:01:23,834 To było jeden raz. 30 00:01:25,083 --> 00:01:26,750 Dobra, dwa razy. 31 00:01:29,250 --> 00:01:30,333 Cześć, Jordan. 32 00:01:30,917 --> 00:01:32,959 Śledzę majestatycznego jednorożca. 33 00:01:33,041 --> 00:01:36,000 To ostatni okaz na całej ziemi. 34 00:01:38,500 --> 00:01:40,125 Odcięłam mu łeb! 35 00:01:42,125 --> 00:01:45,458 Patrzcie, ma tęczową krew. 36 00:01:46,333 --> 00:01:48,792 Słuchaj, chcieliśmy pogadać 37 00:01:48,875 --> 00:01:50,542 o naszym robocie na dzień nauki. 38 00:01:50,625 --> 00:01:52,667 Nasza trójka pracuje razem, prawda? 39 00:01:52,750 --> 00:01:55,333 Tak, tylko nasza trójka. 40 00:01:55,417 --> 00:01:57,458 Ty, ja i Kaz… 41 00:01:57,542 --> 00:01:58,792 i Gus. 42 00:01:58,875 --> 00:01:59,959 Co? 43 00:02:00,041 --> 00:02:01,500 Gus? O nie! 44 00:02:01,583 --> 00:02:02,667 Nie ma mowy. 45 00:02:02,750 --> 00:02:04,875 Przykro mi, to nasz kolega 46 00:02:04,959 --> 00:02:06,208 i było nam go żal, 47 00:02:06,291 --> 00:02:07,875 bo nikt inny go nie chciał. 48 00:02:07,959 --> 00:02:10,917 Tak samo jak nikt nie chce mieć w łóżku zdechłej ryby. 49 00:02:11,000 --> 00:02:13,375 Bo śmierdzi zdechłą rybą. 50 00:02:14,208 --> 00:02:16,500 Jeśli nie dostanę za tego robota piątki, 51 00:02:16,583 --> 00:02:19,291 to dostanę szlaban na gry na cały rok! 52 00:02:19,375 --> 00:02:21,625 A jeśli nie mogę ucinać głów jednorożcom, to… 53 00:02:22,333 --> 00:02:23,625 kim jestem? 54 00:02:24,750 --> 00:02:26,125 Obiecujemy. 55 00:02:26,208 --> 00:02:27,709 Będziemy mieć go pod kontrolą. 56 00:02:27,792 --> 00:02:29,792 Nie piśnie ani słowa. 57 00:02:29,875 --> 00:02:31,542 Serio? Skąd weźmiemy kaganiec? 58 00:02:32,375 --> 00:02:35,500 Dobra. Tylko trzymajcie go z dala ode mnie. 59 00:02:35,583 --> 00:02:37,125 Czyli jeszcze smycz. 60 00:02:37,208 --> 00:02:38,917 To jakiś koszmar. 61 00:02:41,041 --> 00:02:43,625 Kaz! To jest Skylar Burza, 62 00:02:43,709 --> 00:02:45,917 moja ulubiona superbohaterka! 63 00:02:46,000 --> 00:02:49,667 Ma 24 supermoce, w tym prześwietlenie w oczach. 64 00:02:49,750 --> 00:02:51,709 Więc widzi, jakie mam wielkie serce. 65 00:02:53,250 --> 00:02:55,333 Ach, Oliverze! Pocałuj mnie. 66 00:02:55,417 --> 00:02:57,500 Tylko delikatnie, bo jestem z kartonu. 67 00:02:58,750 --> 00:03:00,291 Kaz, przestań. 68 00:03:00,375 --> 00:03:01,834 Słyszałeś, co mówili. 69 00:03:01,917 --> 00:03:03,333 Nie możemy nic dotykać. 70 00:03:03,417 --> 00:03:05,750 Daj spokój. Co się stanie? 71 00:03:11,500 --> 00:03:14,083 IZBA PRZYJĘĆ 72 00:03:14,166 --> 00:03:16,875 Nagrodę dla najbardziej upokorzonych pacjentów 73 00:03:16,959 --> 00:03:18,458 w izbie przyjęć otrzymują… 74 00:03:19,291 --> 00:03:21,583 chłopaki w latającym spodku. 75 00:03:22,625 --> 00:03:25,709 Ten koleś z ręką w automacie z gumami to przy nas nic. 76 00:03:28,417 --> 00:03:30,667 To wszystko twoja wina. 77 00:03:30,750 --> 00:03:33,875 Zawsze robisz coś zwariowanego i oczekujesz, 78 00:03:33,959 --> 00:03:35,500 że wszędzie pójdę za tobą. 79 00:03:35,583 --> 00:03:36,834 Czekaj, chodź za mną. 80 00:03:37,959 --> 00:03:38,959 Gdzie idziemy? 81 00:03:39,041 --> 00:03:41,041 Ten facet, który wszedł do schowka, 82 00:03:41,125 --> 00:03:42,583 to chyba Błękitne Tornado. 83 00:03:42,667 --> 00:03:44,458 Ten superbohater? 84 00:03:44,542 --> 00:03:47,125 Który potrafi się obracać z prędkością dźwięku? 85 00:03:47,208 --> 00:03:49,000 I jest zmyślony? 86 00:03:50,834 --> 00:03:54,083 Wiem, że to bez sensu, ale facet wygląda dokładnie jak on. 87 00:03:54,166 --> 00:03:56,667 Ten sam krzywy nos, ta sama blizna na policzku. 88 00:03:56,750 --> 00:03:58,500 Nawet ma lekką brodę. 89 00:03:58,583 --> 00:04:00,166 Moja babcia też! 90 00:04:07,792 --> 00:04:09,750 Co jest? Nie rozumiem. 91 00:04:09,834 --> 00:04:11,375 Przecież tu wszedł. 92 00:04:11,458 --> 00:04:14,166 Może jedną z jego mocy jest przemiana 93 00:04:14,250 --> 00:04:17,291 w rolkę jednowarstwowego papieru toaletowego. 94 00:04:18,250 --> 00:04:20,792 Już dość dzisiaj zepsułeś. 95 00:04:20,875 --> 00:04:23,125 - Możemy stąd wyjść? - Dobra. 96 00:04:23,208 --> 00:04:24,208 Czekaj. 97 00:04:26,917 --> 00:04:28,291 Zobacz! 98 00:04:28,375 --> 00:04:32,041 Wiem. Moja mama ma dokładnie takiego samego mopa. 99 00:04:32,583 --> 00:04:33,875 Nie. Patrz! 100 00:04:35,667 --> 00:04:37,083 Jakaś układanka. 101 00:04:37,709 --> 00:04:39,000 Wiem, co to jest! 102 00:04:40,000 --> 00:04:42,917 Ten labirynt, gdzie musisz doprowadzić zająca do marchewki? 103 00:04:43,000 --> 00:04:45,750 Z tym ci nie pomogę. Te labirynty są niemożliwe. 104 00:04:46,625 --> 00:04:47,959 Gotowe. 105 00:04:48,041 --> 00:04:50,500 Co? To symbol Kaducja, 106 00:04:50,583 --> 00:04:52,375 uzdrowiciela superbohaterów. 107 00:04:55,500 --> 00:04:56,875 Tu jest napisane „wejście”. 108 00:04:56,959 --> 00:04:58,917 Teraz musimy zdecydować, 109 00:04:59,000 --> 00:05:00,583 czy naciśniemy przycisk. 110 00:05:01,709 --> 00:05:02,792 Pewnie jesteś na tak? 111 00:05:02,875 --> 00:05:04,291 Już nacisnąłem. 112 00:05:19,709 --> 00:05:21,375 Popatrz na to miejsce! 113 00:05:21,458 --> 00:05:23,333 Jest Błękitne Tornado! 114 00:05:26,000 --> 00:05:27,458 I Słoneczna Iskra. 115 00:05:30,667 --> 00:05:33,417 A tam niewidzialny Incognito. 116 00:05:33,500 --> 00:05:35,875 To może być trochę zimne. 117 00:05:40,709 --> 00:05:43,917 To musi być tajny szpital dla superbohaterów. 118 00:05:44,000 --> 00:05:45,625 Nie, to niemożliwe. 119 00:05:45,709 --> 00:05:47,583 Superbohaterowie nie istnieją. 120 00:05:47,667 --> 00:05:48,959 To wariactwo. 121 00:05:54,542 --> 00:05:56,834 Nie, to było wariactwo. 122 00:05:57,834 --> 00:05:59,709 Ale ma potężne smarki. 123 00:06:01,000 --> 00:06:02,375 Zaczynamy. 124 00:06:02,458 --> 00:06:03,750 Każdy dzień to przygoda 125 00:06:03,834 --> 00:06:05,250 Choć popołudnie w szkole 126 00:06:05,333 --> 00:06:06,458 Nam się nie podoba 127 00:06:06,542 --> 00:06:08,000 Więc uciekamy Do pracy śmigamy 128 00:06:08,083 --> 00:06:09,834 Po drodze komiksy w sklepie czytamy 129 00:06:09,917 --> 00:06:11,542 Wciąż nowe numery i czadowe moce 130 00:06:11,625 --> 00:06:13,500 Gdyby nie praca Zostalibyśmy do nocy 131 00:06:13,583 --> 00:06:15,458 Jakie problemy wciąż nas nurtują? 132 00:06:15,542 --> 00:06:17,542 Superbohater z poważną kontuzją 133 00:06:17,625 --> 00:06:19,166 Czy uratujemy świat? Kto wie? 134 00:06:19,250 --> 00:06:21,000 Czy pacjenci ochronią nas? Kto wie? 135 00:06:21,083 --> 00:06:22,709 Może pokażą nam drzwi? Kto wie? 136 00:06:22,792 --> 00:06:24,709 To oddział specjalny Ruszajmy do pracy! 137 00:06:24,792 --> 00:06:26,542 Ratujemy ludzi, którzy ratują ludzi 138 00:06:26,625 --> 00:06:28,417 Zawsze po szkole Ruszamy do akcji 139 00:06:28,500 --> 00:06:30,333 My, zwyczajni Zwyczajnie fantastyczni 140 00:06:30,417 --> 00:06:32,208 Leczymy postacie Ze świata wyobraźni 141 00:06:32,291 --> 00:06:34,000 Niektórzy tutaj mają nas za nic 142 00:06:34,083 --> 00:06:35,667 Ale musimy sobie poradzić 143 00:06:35,750 --> 00:06:37,500 Tego sekretu nie możemy zdradzić 144 00:06:37,583 --> 00:06:39,500 Takiej pracy nikt nie chciałby stracić 145 00:06:39,583 --> 00:06:41,291 Czy uratujemy świat? Kto wie? 146 00:06:41,375 --> 00:06:43,125 Czy pacjenci ochronią nas? Kto wie? 147 00:06:43,208 --> 00:06:44,875 Może pokażą nam drzwi? Kto wie? 148 00:06:44,959 --> 00:06:47,000 To oddział specjalny Ruszajmy do pracy! 149 00:06:50,709 --> 00:06:54,000 Całe życie czytamy o superbohaterach. 150 00:06:54,083 --> 00:06:55,417 Oni istnieją naprawdę? 151 00:06:55,500 --> 00:06:58,583 Mój cały świat stanął na głowie. 152 00:06:58,667 --> 00:06:59,667 Nie tak jak jej. 153 00:07:03,625 --> 00:07:05,542 Uwaga! 154 00:07:05,625 --> 00:07:06,750 Z drogi, ludzie. 155 00:07:06,834 --> 00:07:08,709 Mam nieprzytomnego bohatera. 156 00:07:08,792 --> 00:07:11,375 Temperatura 2200 stopni Celsjusza. 157 00:07:11,458 --> 00:07:13,959 Sączy się z niego niebieskie świecące coś. 158 00:07:14,041 --> 00:07:15,542 Smakuje jak humus. 159 00:07:15,625 --> 00:07:18,250 Potrzebuje pomocy lekarskiej cito! 160 00:07:18,333 --> 00:07:20,250 Zgniatacz, największy siłacz świata! 161 00:07:20,333 --> 00:07:21,208 Co mu jest? 162 00:07:21,291 --> 00:07:23,375 Zatrzymanie akcji serca! 163 00:07:24,250 --> 00:07:26,750 On pracuje z tym samym trenerem, co ja. 164 00:07:26,834 --> 00:07:28,750 - Jak to możliwe? - Uwaga! 165 00:07:30,792 --> 00:07:32,875 Serce nie reaguje. Nie rozumiem! 166 00:07:32,959 --> 00:07:34,583 On umiera. Musimy coś zrobić. 167 00:07:34,667 --> 00:07:36,375 Jeśli on jest prawdziwy, 168 00:07:36,458 --> 00:07:38,458 to może wszystkie informacje o nim też. 169 00:07:38,542 --> 00:07:41,291 Pomyślmy. Ostatni numer. 170 00:07:41,375 --> 00:07:43,583 Zgniatacz wrócił z planety Ebrion. 171 00:07:43,667 --> 00:07:45,625 O grawitacji 40 razy większej niż tu. 172 00:07:45,709 --> 00:07:47,458 Tracimy go. Uwaga! 173 00:07:49,166 --> 00:07:50,625 Może przez silną grawitację 174 00:07:50,709 --> 00:07:52,750 serce spadło mu z klatki do stóp! 175 00:07:52,834 --> 00:07:53,959 Źle go reanimują. 176 00:07:54,041 --> 00:07:55,625 Daj mi to! 177 00:07:55,709 --> 00:07:57,041 - Uwaga! - Kaz, co… 178 00:08:07,333 --> 00:08:10,750 Dziękuję, siostro. Poproszę rentgeny do mojego gabinetu. 179 00:08:10,834 --> 00:08:12,208 I poproszę gabinet. 180 00:08:13,583 --> 00:08:15,375 Co robisz? Nie jesteśmy lekarzami. 181 00:08:15,458 --> 00:08:17,375 Naprawdę? Ochrona! 182 00:08:17,458 --> 00:08:18,792 Nie jesteśmy z ochrony. 183 00:08:21,333 --> 00:08:22,583 Ale oni są! 184 00:08:24,083 --> 00:08:26,125 Pamiątkowe udawane zdjęcie? 185 00:08:33,417 --> 00:08:34,709 Spokojnie. 186 00:08:34,792 --> 00:08:36,291 Mama rano prasowała. 187 00:08:38,208 --> 00:08:39,834 Co oni nam zrobią? 188 00:08:39,917 --> 00:08:40,917 TO TWÓJ KONIEC 189 00:08:41,000 --> 00:08:43,125 Tu jest napisane: „To twój koniec”! 190 00:08:43,208 --> 00:08:45,000 Myślisz, że twój czy mój? 191 00:08:45,083 --> 00:08:46,625 Jest napisane „twój”. 192 00:08:47,667 --> 00:08:48,917 Cisza! 193 00:08:49,500 --> 00:08:52,083 Wtargnęliście do mojego szpitala. 194 00:08:52,166 --> 00:08:54,250 Grożąca za to kara to… 195 00:08:54,333 --> 00:08:57,083 - Alan! - Naszą karą jest Alan! 196 00:08:58,583 --> 00:09:00,041 Głupi wyświetlacz. 197 00:09:00,125 --> 00:09:02,291 ŚNIADANIE TO TWÓJ KONIECZNY NAWYK 198 00:09:02,375 --> 00:09:03,500 Zupełnie co innego. 199 00:09:03,583 --> 00:09:05,875 - To nie takie straszne. - Właśnie. 200 00:09:05,959 --> 00:09:08,041 Alanie, co robisz na stołówce? 201 00:09:08,125 --> 00:09:09,625 Nic, wujku. 202 00:09:09,709 --> 00:09:11,500 Czy to mój kubek? 203 00:09:11,583 --> 00:09:12,500 Podaj. 204 00:09:18,291 --> 00:09:20,041 „Najseksowniejszy szef personelu 205 00:09:20,125 --> 00:09:22,542 i zastępca kierownika administracji medycznej”. 206 00:09:22,625 --> 00:09:25,166 Kupiłem go na stacji benzynowej. Co za przypadek! 207 00:09:27,834 --> 00:09:30,458 Doktor Horace Diaz, szef oddziału. 208 00:09:30,542 --> 00:09:32,041 Kim jesteście i co umiecie? 209 00:09:32,125 --> 00:09:34,250 Ja jestem Kaz 210 00:09:34,333 --> 00:09:36,083 i umiem… 211 00:09:36,166 --> 00:09:37,625 coś takiego. 212 00:09:40,291 --> 00:09:41,291 Każdy to umie. 213 00:09:42,000 --> 00:09:43,792 Jakie macie moce? 214 00:09:43,875 --> 00:09:45,208 Nie mamy mocy. 215 00:09:45,291 --> 00:09:47,792 Co? Jesteście zwyczajni? 216 00:09:48,375 --> 00:09:50,333 Nie możecie wiedzieć o oddziale. 217 00:09:50,417 --> 00:09:51,709 Idę po klatkę. 218 00:09:52,667 --> 00:09:54,041 Nie tak szybko. 219 00:09:55,917 --> 00:09:58,083 Zgniatacz jest niezwykle cenny, 220 00:09:58,166 --> 00:09:59,500 a wy go uratowaliście. 221 00:10:00,125 --> 00:10:02,333 Skąd wiedzieliście, gdzie ma serce? 222 00:10:02,417 --> 00:10:04,542 Pomyślałem, że przez grawitację Ebrionu 223 00:10:04,625 --> 00:10:06,750 serce spadło mu do stóp. 224 00:10:06,834 --> 00:10:08,291 Sprytnie. 225 00:10:08,375 --> 00:10:10,834 Rozgryzłeś to szybciej niż najlepsi lekarze, 226 00:10:10,917 --> 00:10:12,000 nawet doktor Mózg, 227 00:10:12,083 --> 00:10:14,333 a on ma ogromny mózg! 228 00:10:15,417 --> 00:10:18,917 My praktycznie się żywimy superbohaterami. 229 00:10:19,000 --> 00:10:19,959 Dosłownie. 230 00:10:20,041 --> 00:10:22,959 Na śniadanie zjadłem płatki Błękitne Tornado. 231 00:10:23,041 --> 00:10:25,834 Prawdziwy fan. Uwielbiam go! 232 00:10:25,917 --> 00:10:28,291 Ktoś taki nam się przyda. 233 00:10:30,250 --> 00:10:31,166 Co to? 234 00:10:31,250 --> 00:10:32,542 Aha, Alan. 235 00:10:34,417 --> 00:10:36,250 Nie możemy wpuszczać zwyczajnych. 236 00:10:36,333 --> 00:10:38,667 Podobno jak się ich dotknie, odpada ci tyłek. 237 00:10:38,750 --> 00:10:40,750 To bzdura. 238 00:10:40,834 --> 00:10:42,208 Czy prawda? 239 00:10:43,291 --> 00:10:44,458 Nie. 240 00:10:44,542 --> 00:10:48,792 To dobrze, bo bez tyłka czym kręciłbym na parkiecie? 241 00:10:50,166 --> 00:10:52,083 Czyli mamy tu pracować? 242 00:10:52,875 --> 00:10:54,250 Nie wy. Ty. 243 00:10:54,333 --> 00:10:57,000 Twój kolega jest nieco… inny. 244 00:10:57,583 --> 00:10:58,959 Ciekawe, co to robi. 245 00:11:06,250 --> 00:11:08,792 To było… czadowe! 246 00:11:10,333 --> 00:11:12,083 Właśnie to potwierdził. 247 00:11:12,166 --> 00:11:13,375 Ty idziesz ze mną. 248 00:11:13,458 --> 00:11:15,291 A ty… wiesz może, 249 00:11:15,375 --> 00:11:18,750 czy wejdziesz do małej czy średniej klatki? 250 00:11:18,834 --> 00:11:20,709 Chwila. Ja też chcę tu pracować. 251 00:11:20,792 --> 00:11:23,500 Wiem o superbohaterach tyle, co on. 252 00:11:23,583 --> 00:11:25,625 Nie, Oliver? Powiedz mu. 253 00:11:25,709 --> 00:11:27,792 Tak, Kaz jest super. 254 00:11:27,875 --> 00:11:30,208 Nie przyjmę pracy bez niego. 255 00:11:30,792 --> 00:11:32,875 Dobrze, dostajecie okres próbny. 256 00:11:32,959 --> 00:11:35,917 Będziemy pracować z prawdziwymi superbohaterami! 257 00:11:36,000 --> 00:11:38,500 Gus i Jordan nie uwierzą, kiedy im powiemy. 258 00:11:38,583 --> 00:11:39,917 Oszalałeś? 259 00:11:40,000 --> 00:11:42,083 Nie możecie nikomu powiedzieć. 260 00:11:42,166 --> 00:11:43,709 To ściśle tajne. 261 00:11:43,792 --> 00:11:45,625 Alan, przestań przerywać. 262 00:11:45,709 --> 00:11:47,333 Oszalałeś? 263 00:11:48,208 --> 00:11:49,875 Nie możecie nikomu powiedzieć. 264 00:11:50,000 --> 00:11:51,500 To ściśle tajne. 265 00:11:52,542 --> 00:11:54,875 Jeszcze jedno. Jeśli twój kolega nawali, 266 00:11:54,959 --> 00:11:56,917 ty poniesiesz za to odpowiedzialność. 267 00:12:01,625 --> 00:12:04,583 Słyszysz? Bez wygłupów. 268 00:12:04,667 --> 00:12:06,208 Nie bądź taki Kaz. 269 00:12:06,291 --> 00:12:08,667 Jasna sprawa. 270 00:12:08,750 --> 00:12:10,667 Ciekawe, co robi ten przycisk. 271 00:12:11,834 --> 00:12:13,083 Nic. 272 00:12:14,750 --> 00:12:16,166 Wcale nie! 273 00:12:23,208 --> 00:12:25,625 A teraz was oprowadzę. 274 00:12:25,709 --> 00:12:28,125 To jest sieciorozplątywacz 275 00:12:28,208 --> 00:12:30,417 dla pajęczakowatych superbohaterów. 276 00:12:31,125 --> 00:12:33,500 A to materializator molekularny. 277 00:12:33,583 --> 00:12:35,875 Dematerializacja to częste zagrożenie. 278 00:12:36,709 --> 00:12:38,875 A to zdjęcie mostu. 279 00:12:38,959 --> 00:12:40,750 Uwielbiam mosty! 280 00:12:42,792 --> 00:12:44,625 To świetlica. 281 00:12:44,709 --> 00:12:46,458 Tu pacjenci wracający do zdrowia 282 00:12:46,542 --> 00:12:50,250 wzmacniają moce i doskonalą superzdolności. 283 00:12:50,333 --> 00:12:52,959 Skoro superbohaterowie są prawdziwi 284 00:12:53,041 --> 00:12:54,250 i ratują świat, 285 00:12:54,333 --> 00:12:55,750 czemu nigdy was nie widzimy? 286 00:12:55,834 --> 00:12:57,083 Z kilku powodów. 287 00:12:57,166 --> 00:13:00,917 Czasem wymazujemy wspomnienia świadków naszych bohaterskich czynów. 288 00:13:01,000 --> 00:13:03,125 Zwykle nie ma takiej potrzeby, 289 00:13:03,208 --> 00:13:05,125 bo ciągle gapicie się w telefon. 290 00:13:07,667 --> 00:13:09,291 Słucham? 291 00:13:09,375 --> 00:13:11,458 Niektórzy z nas są niewidzialni. 292 00:13:11,542 --> 00:13:14,709 Czasem robimy coś tak szybko, że nic nie widzicie. 293 00:13:14,792 --> 00:13:17,291 Właśnie zamieniliśmy się strojami. 294 00:13:18,834 --> 00:13:19,750 Nie. 295 00:13:19,834 --> 00:13:21,250 Czyżby? 296 00:13:23,375 --> 00:13:25,667 Ale jeśli działacie w tajemnicy, 297 00:13:25,750 --> 00:13:28,375 dlaczego są o was komiksy i książki? 298 00:13:28,458 --> 00:13:30,667 Sprzedajemy zapiski naszych przygód, 299 00:13:30,750 --> 00:13:33,333 by finansować działalność oddziału, ligi bohaterów 300 00:13:33,417 --> 00:13:35,959 i naszej ligi kręglarskiej. 301 00:13:36,792 --> 00:13:40,709 Mam dla was komunikatory MM-200. 302 00:13:40,792 --> 00:13:42,959 Wezwę was, gdy będziecie potrzebni. 303 00:13:44,041 --> 00:13:45,709 Komunikatory takiej wielkości? 304 00:13:45,792 --> 00:13:47,792 Przepraszam, że są takie wielkie. 305 00:13:47,875 --> 00:13:50,917 Model MM-200 S będzie znacznie mniejszy 306 00:13:51,000 --> 00:13:53,125 i wyposażony w lepsze dzwonki. 307 00:13:55,208 --> 00:13:56,125 Rety. 308 00:13:56,208 --> 00:13:58,458 Popatrz na te bajery. 309 00:13:58,542 --> 00:14:00,041 Ciekawe, co to. 310 00:14:00,125 --> 00:14:02,792 Może urządzenie do przywracania pamięci? 311 00:14:02,875 --> 00:14:04,083 To jest basenik. 312 00:14:06,000 --> 00:14:06,959 Ohyda! 313 00:14:09,333 --> 00:14:10,709 Co tam? 314 00:14:12,000 --> 00:14:14,458 Chwila. Jesteś Skylar Burza! 315 00:14:14,542 --> 00:14:16,208 Stary! 316 00:14:16,291 --> 00:14:18,000 Niemożliwe! 317 00:14:18,083 --> 00:14:20,500 Dopiero się całowałeś z jej kartonową podobizną. 318 00:14:20,583 --> 00:14:22,875 Wcale nie. 319 00:14:23,709 --> 00:14:26,625 Cześć. Nazywam się Oliver. Jestem wielkim fanem. 320 00:14:26,709 --> 00:14:28,625 Masz tyle niesamowitych mocy. 321 00:14:28,709 --> 00:14:30,500 Miałam niesamowite moce. 322 00:14:30,583 --> 00:14:32,959 Niszczyciel wciągnął mnie w zasadzkę. 323 00:14:33,041 --> 00:14:36,291 Zneutralizował mi moce i zabrał niewidzialny latający motocykl. 324 00:14:36,375 --> 00:14:38,250 Ukradł mi nawet kostium. 325 00:14:38,333 --> 00:14:41,083 Zostawił mnie w bieliźnie. 326 00:14:45,792 --> 00:14:48,500 Na pewno kupię ten komiks, kiedy tylko wyjdzie. 327 00:14:50,250 --> 00:14:53,375 Przyszłam na oddział specjalny, żeby odzyskać moce. 328 00:14:53,917 --> 00:14:55,125 A może… 329 00:14:55,208 --> 00:14:56,917 Eksploduj! 330 00:14:57,000 --> 00:14:58,583 I nic. 331 00:14:59,583 --> 00:15:01,291 Szkoda. 332 00:15:01,375 --> 00:15:03,917 Chwila. Gdybyś miała moce, 333 00:15:04,000 --> 00:15:05,250 to bym eksplodował? 334 00:15:05,333 --> 00:15:07,583 Na milion kawałeczków. 335 00:15:09,625 --> 00:15:11,125 Ekstra! 336 00:15:16,250 --> 00:15:18,458 Wczoraj było super. 337 00:15:18,542 --> 00:15:21,792 Nie wierzę, że ratujemy ludzi, którzy ratują ludzi. 338 00:15:21,875 --> 00:15:25,500 Powinieneś to zastrzec. Kupiłbym koszulkę z tym hasłem. 339 00:15:26,875 --> 00:15:29,709 Znaleźliście coś fajnego? 340 00:15:29,792 --> 00:15:33,583 Niby co? Szpital dla superbohaterów? 341 00:15:33,667 --> 00:15:35,250 Nie. 342 00:15:35,333 --> 00:15:37,959 Na robota ze znalezionych przedmiotów. 343 00:15:38,041 --> 00:15:39,417 To zajmie nam cały dzień. 344 00:15:39,500 --> 00:15:42,375 Więc trzymajcie Gusa pod kontrolą przez cały dzień. 345 00:15:42,458 --> 00:15:44,875 Spokojnie. Nie będzie się zbliżał. 346 00:15:44,959 --> 00:15:47,125 Nowy szampon? 347 00:15:48,792 --> 00:15:51,041 Nie, spray przeciw robakom. 348 00:15:51,125 --> 00:15:53,125 Ewidentnie nie działa. 349 00:15:54,375 --> 00:15:56,125 Chciałaś coś znalezionego. 350 00:15:56,208 --> 00:15:57,834 Znalazłem u siebie to. 351 00:15:58,583 --> 00:16:00,583 Pięćset dolarów w drobnych banknotach. 352 00:16:01,959 --> 00:16:04,667 Rodzice dają mi kasę zamiast miłości. 353 00:16:08,875 --> 00:16:10,375 Przepraszamy. 354 00:16:14,125 --> 00:16:15,959 Horace wzywa nas do szpitala. 355 00:16:16,041 --> 00:16:17,709 - Co robimy? - Musimy iść. 356 00:16:17,792 --> 00:16:19,625 To się zdarza raz w życiu. 357 00:16:19,709 --> 00:16:21,166 Masz rację. 358 00:16:21,250 --> 00:16:22,417 Co powiemy Jordan? 359 00:16:23,333 --> 00:16:25,417 - Przytakuj mi. - Dobra. 360 00:16:25,500 --> 00:16:28,250 Słuchajcie. Musimy z Kazem na jakiś czas wyjść. 361 00:16:28,333 --> 00:16:32,250 Co? Nie możecie. Obiecaliście mi pomóc! 362 00:16:32,333 --> 00:16:34,041 Niedługo wrócimy. 363 00:16:34,125 --> 00:16:36,542 Musimy tylko… 364 00:16:36,625 --> 00:16:38,333 iść do mojej babci. 365 00:16:38,417 --> 00:16:39,959 Bo się pali. 366 00:16:41,041 --> 00:16:42,667 …wo skończyło. 367 00:16:42,750 --> 00:16:44,917 Babci się paliwo skończyło. 368 00:16:45,000 --> 00:16:46,041 I utknęła w domu. 369 00:16:46,125 --> 00:16:47,458 Potrzebuje pomocy. 370 00:16:47,542 --> 00:16:49,500 - No bo… - Się pali. 371 00:16:49,583 --> 00:16:50,959 Do wyjścia. 372 00:16:51,542 --> 00:16:54,500 Babcia się pali do wyjścia. Musimy jej dolać paliwa. 373 00:16:54,583 --> 00:16:56,333 - Bo… - Się pali. 374 00:16:57,834 --> 00:17:01,041 Dobra. Mojej babci dom się pali. 375 00:17:03,542 --> 00:17:04,834 Musimy lecieć. Nara. 376 00:17:05,750 --> 00:17:07,166 Pospieszcie się. 377 00:17:07,250 --> 00:17:10,166 Musicie mi pomóc. Nie zostawiaj mnie na lodzie, Kaz! 378 00:17:10,250 --> 00:17:14,875 Widziałaś kiedyś dużo brudu z pępka? 379 00:17:14,959 --> 00:17:17,250 Naprawdę dużo. 380 00:17:17,959 --> 00:17:19,375 Nie pokazuj. 381 00:17:19,458 --> 00:17:21,625 Nie mam go przy sobie. 382 00:17:21,709 --> 00:17:23,625 Bo to bardzo dużo. 383 00:17:30,000 --> 00:17:31,834 Chłopaki! Świetnie, że jesteście. 384 00:17:31,917 --> 00:17:33,875 Wręcz wspaniale. 385 00:17:34,458 --> 00:17:35,583 Co się dzieje? 386 00:17:35,667 --> 00:17:37,291 Megaherc sieje spustoszenie. 387 00:17:37,375 --> 00:17:39,125 Potrzebujemy pomocy. 388 00:17:39,208 --> 00:17:42,208 Z drogi, ludzie! Mam tu ukochanego superbohatera. 389 00:17:42,291 --> 00:17:44,041 Rana kłuta w klatce piersiowej. 390 00:17:44,125 --> 00:17:47,625 Wbity przedmiot to znak „Stop”. 391 00:17:47,709 --> 00:17:49,834 Kaz, to Tekton. 392 00:17:49,917 --> 00:17:53,583 Stary, jesteś moim ulubionym superbohaterem. 393 00:17:53,667 --> 00:17:55,458 Nic ci nie jest? Co się stało? 394 00:17:56,041 --> 00:17:58,417 Megaherc napadł na Bank Rezerwy Federalnej. 395 00:17:58,500 --> 00:18:01,834 Chciał dokonać nieautoryzowanej wypłaty, ale go powstrzymałem. 396 00:18:03,000 --> 00:18:06,417 Niestety dokonał nieautoryzowanego wbicia 397 00:18:06,500 --> 00:18:08,583 znaku drogowego w moją klatę. 398 00:18:10,041 --> 00:18:12,417 Ale z niego gość. 399 00:18:12,500 --> 00:18:14,709 Leży z wbitym prętem, a dalej żartuje. 400 00:18:14,792 --> 00:18:17,208 - Do sali operacyjnej. - Tak jest. 401 00:18:18,208 --> 00:18:19,667 A ty z kim trenujesz? 402 00:18:19,750 --> 00:18:22,583 Bo mam ochotę zwolnić Guillerma. 403 00:18:23,291 --> 00:18:26,458 Chcielibyście obserwować operację Tektona? 404 00:18:27,041 --> 00:18:29,583 Poważnie? Jasne! 405 00:18:30,667 --> 00:18:34,750 Ale… obiecaliśmy być gdzieś indziej. 406 00:18:36,291 --> 00:18:38,875 Myślałem, że obiecaliście ratować życia. 407 00:18:38,959 --> 00:18:40,458 Myliłem się. 408 00:18:40,542 --> 00:18:41,834 Nie! 409 00:18:41,917 --> 00:18:43,750 Bardzo chcemy tu pracować. 410 00:18:43,834 --> 00:18:45,583 To byłoby spełnienie marzeń. 411 00:18:45,667 --> 00:18:49,792 - Tylko obiecaliśmy koleżance… - To jest Tekton! 412 00:18:49,875 --> 00:18:52,917 Znajdziemy nowych kolegów. I to superbohaterów. 413 00:18:54,333 --> 00:18:56,000 Dobra, wchodzimy w to. 414 00:18:56,083 --> 00:18:57,333 Wybornie! 415 00:18:57,417 --> 00:18:59,667 Będziecie ratować ludzi, którzy ratują ludzi. 416 00:18:59,750 --> 00:19:02,667 Mówiłem, że trzeba to zastrzec. 417 00:19:02,750 --> 00:19:04,417 Za późno. 418 00:19:06,000 --> 00:19:08,166 RATUJĘ LUDZI, KTÓRZY RATUJĄ LUDZI 419 00:19:22,333 --> 00:19:23,542 O nie. 420 00:19:24,709 --> 00:19:25,750 No co? 421 00:19:26,333 --> 00:19:28,583 Wszystko robisz źle. 422 00:19:28,667 --> 00:19:30,375 Gdzie są odnóża? 423 00:19:30,458 --> 00:19:31,500 I skrzydełka? 424 00:19:31,583 --> 00:19:34,291 W życiu nie widziałem gorszego robala. 425 00:19:36,458 --> 00:19:38,417 Nie robimy robala. 426 00:19:38,500 --> 00:19:40,458 Tylko robota. 427 00:19:41,166 --> 00:19:43,208 Ro-bota! Robota! 428 00:19:44,500 --> 00:19:47,959 W takim razie czy zechcesz kupić 429 00:19:48,041 --> 00:19:50,250 pięć kilo żywej przynęty? 430 00:19:51,667 --> 00:19:53,500 Martwej przynęty. 431 00:19:59,083 --> 00:20:00,166 Cześć, Jordan. 432 00:20:00,250 --> 00:20:01,834 Gus doprowadza mnie do szału. 433 00:20:01,917 --> 00:20:04,458 Bez was nie dokończę tego zadania. 434 00:20:04,542 --> 00:20:05,917 Babcia Olivera jest cała? 435 00:20:06,000 --> 00:20:08,542 Tak… Nic jej nie jest. 436 00:20:08,625 --> 00:20:10,917 Po prostu przypaliła obiad i… 437 00:20:11,000 --> 00:20:12,291 Się pali. 438 00:20:13,375 --> 00:20:16,208 Pospieszcie się. Prezentujemy za trzy godziny. 439 00:20:16,291 --> 00:20:17,917 A jesteśmy w połowie. 440 00:20:23,834 --> 00:20:26,291 Wybacz. Musiałem zgnieść robala. 441 00:20:27,166 --> 00:20:29,041 Robota! 442 00:20:29,125 --> 00:20:31,583 No tak. Wybacz. 443 00:20:31,667 --> 00:20:33,917 Musiałem zgnieść robota. 444 00:20:40,000 --> 00:20:42,041 Rodzice zawsze mi mówią, 445 00:20:42,125 --> 00:20:44,583 że marnuję czas na komiksach, 446 00:20:44,667 --> 00:20:46,458 a teraz zobacz! 447 00:20:47,208 --> 00:20:49,542 Patrz, jestem kogutem. 448 00:20:51,250 --> 00:20:53,000 Nie bądź taki Kaz. 449 00:20:53,083 --> 00:20:55,917 Ręczyłem za ciebie. Ta praca jest dla mnie ważna. 450 00:20:56,000 --> 00:20:57,959 To będzie najlepsza praca na świecie. 451 00:20:58,041 --> 00:21:00,208 Jeśli zostawiasz gdzieś rękawiczkę, 452 00:21:00,291 --> 00:21:02,458 prędzej czy później ktoś ją założy na głowę. 453 00:21:03,125 --> 00:21:04,834 To prawda naukowa. 454 00:21:06,625 --> 00:21:08,208 Dobrze, będę grzeczny. 455 00:21:08,291 --> 00:21:09,792 - Dziękuję. - Proszę. 456 00:21:10,500 --> 00:21:13,041 Mam nadzieję, że Tektonowi nic nie będzie. 457 00:21:13,125 --> 00:21:15,083 Tylko on może powstrzymać Megaherca. 458 00:21:15,166 --> 00:21:17,375 Jasne, że nic mu nie będzie. 459 00:21:17,458 --> 00:21:20,166 Wpadł do jądra Ziemi i nic mu nie było. 460 00:21:20,250 --> 00:21:23,208 Tylko dlatego, że meteoryt w klacie go leczy. 461 00:21:23,291 --> 00:21:26,500 Właśnie. Może się uleczyć. 462 00:21:26,583 --> 00:21:29,542 Udowodnię Horace'owi, że się do tego nadaję. 463 00:21:36,000 --> 00:21:37,834 Co zrobiłeś? 464 00:21:37,917 --> 00:21:39,875 Ocaliłem najlepszego superbohatera. 465 00:21:39,959 --> 00:21:42,250 Ale ze mnie mistrz. 466 00:21:42,333 --> 00:21:45,375 Mieliśmy tylko obserwować operację. 467 00:21:45,458 --> 00:21:47,291 Spokojnie. Zawsze się regeneruje. 468 00:21:47,375 --> 00:21:49,500 Za chwilę dziura zniknie. 469 00:21:50,959 --> 00:21:52,041 Patrz. 470 00:21:53,166 --> 00:21:54,709 Lada moment. 471 00:21:58,667 --> 00:22:00,709 Jeśli ktoś to zobaczy, już po nas. 472 00:22:00,792 --> 00:22:03,875 Pamiątkowe udawane zdjęcie z wpadką? 473 00:22:06,041 --> 00:22:08,709 CIĄG DALSZY NASTĄPI