1
00:00:01,333 --> 00:00:03,625
Słoneczna Iskro,
urządzamy we wtorek imprezę
2
00:00:03,709 --> 00:00:04,834
i jesteś zaproszona…
3
00:00:05,792 --> 00:00:07,291
jako grill.
4
00:00:14,166 --> 00:00:16,792
Nawet lepiej. Zawsze wszystko pali.
5
00:00:17,834 --> 00:00:19,625
Urządzacie imprezę we wtorek?
6
00:00:19,709 --> 00:00:22,875
Mieliśmy wypróbować
nową komiksową restaurację.
7
00:00:22,959 --> 00:00:25,750
Poszliśmy tam wczoraj ze Skylar
8
00:00:25,834 --> 00:00:27,250
i nie mogę polecić chili.
9
00:00:27,333 --> 00:00:29,917
Przeszło przeze mnie szybciej niż strzała.
10
00:00:33,834 --> 00:00:36,125
A z jakiej okazji urządzacie imprezę?
11
00:00:36,208 --> 00:00:37,291
Dla Skylar.
12
00:00:37,375 --> 00:00:39,125
Było mi smutno, że minął rok,
13
00:00:39,208 --> 00:00:41,166
odkąd Niszczyciel odebrał mi moce…
14
00:00:41,250 --> 00:00:43,500
Więc zamiast się na tym skupiać,
15
00:00:43,583 --> 00:00:45,500
zaproponowałem uczcić rocznicę tego,
16
00:00:45,583 --> 00:00:47,041
jak Skylar do nas dołączyła.
17
00:00:47,125 --> 00:00:50,375
A ja się ucieszyłam
i sama chciałam ją zaplanować,
18
00:00:50,458 --> 00:00:53,625
bo od imprez fajniejsze jest
tylko planowanie imprez.
19
00:00:54,417 --> 00:00:55,917
I supermoce.
20
00:00:56,625 --> 00:00:57,834
Znowu mi smutno.
21
00:00:59,625 --> 00:01:01,667
Nie smuć się. Rozdaj zaproszenia.
22
00:01:01,750 --> 00:01:03,333
Super!
23
00:01:07,083 --> 00:01:09,875
Wszystko dobrze? Chyba jesteś nie w sosie.
24
00:01:09,959 --> 00:01:12,750
Owszem. Miło, że zauważyłeś.
25
00:01:12,834 --> 00:01:14,542
Zaczynałem myśleć, że nikogo tutaj
26
00:01:14,625 --> 00:01:16,041
nie obchodzą moje uczucia.
27
00:01:17,000 --> 00:01:19,166
Mówiłem do Kaza.
28
00:01:19,250 --> 00:01:21,125
Jesteście odrażający.
29
00:01:24,083 --> 00:01:26,625
Nie wierzę, że wyprawiasz jej imprezę.
30
00:01:26,709 --> 00:01:29,375
Nawet mnie nie zaprosiłeś.
Mnie nie wyprawiasz imprez.
31
00:01:29,458 --> 00:01:31,792
Po pierwsze, Skylar ma twoje zaproszenie.
32
00:01:31,875 --> 00:01:34,583
Po drugie,
nie jesteś na obcej planecie bez mocy.
33
00:01:34,667 --> 00:01:37,333
Po trzecie, nie marzę o tym,
żebyś mnie przytulił.
34
00:01:39,000 --> 00:01:41,458
Teraz na pewno cię nie przytulę.
35
00:01:43,625 --> 00:01:46,875
Ostatnio spędzasz ze Skylar
coraz więcej czasu.
36
00:01:46,959 --> 00:01:49,083
Jesteś moim najlepszym kumplem, nie jej.
37
00:01:49,166 --> 00:01:51,834
Nie mogę spędzać czasu z innymi ludźmi?
38
00:01:51,917 --> 00:01:54,792
To nie moja wina,
że z nikim się nie zaprzyjaźniłeś.
39
00:01:54,875 --> 00:01:58,125
Mam wielu nowych kolegów.
40
00:01:58,792 --> 00:01:59,750
Na przykład?
41
00:01:59,834 --> 00:02:01,000
Na przykład…
42
00:02:02,792 --> 00:02:03,959
Philipa.
43
00:02:05,625 --> 00:02:08,875
Ale miło. Ja też cię lubię.
44
00:02:08,959 --> 00:02:12,333
Nie, chodziło mi o tamtego Philipa.
45
00:02:13,500 --> 00:02:15,834
Jesteście odrażający!
46
00:02:17,834 --> 00:02:19,166
Zaczynamy.
47
00:02:19,250 --> 00:02:20,542
Każdy dzień to przygoda
48
00:02:20,625 --> 00:02:22,041
Choć popołudnie w szkole
49
00:02:22,125 --> 00:02:23,250
Nam się nie podoba
50
00:02:23,333 --> 00:02:24,792
Więc uciekamy
Do pracy śmigamy
51
00:02:24,875 --> 00:02:26,625
Po drodze komiksy w sklepie czytamy
52
00:02:26,709 --> 00:02:28,333
Wciąż nowe numery i czadowe moce
53
00:02:28,417 --> 00:02:30,291
Gdyby nie praca
Zostalibyśmy do nocy
54
00:02:30,375 --> 00:02:32,250
Jakie problemy wciąż nas nurtują?
55
00:02:32,333 --> 00:02:34,291
Superbohater z poważną kontuzją
56
00:02:34,375 --> 00:02:35,917
Czy uratujemy świat?
Kto wie?
57
00:02:36,000 --> 00:02:37,750
Czy pacjenci ochronią nas?
Kto wie?
58
00:02:37,834 --> 00:02:39,458
Może pokażą nam drzwi?
Kto wie?
59
00:02:39,542 --> 00:02:41,458
To oddział specjalny
Ruszajmy do pracy!
60
00:02:41,542 --> 00:02:43,291
Ratujemy ludzi, którzy ratują ludzi
61
00:02:43,375 --> 00:02:45,166
Zawsze po szkole
Ruszamy do akcji
62
00:02:45,250 --> 00:02:47,125
My, zwyczajni
Zwyczajnie fantastyczni
63
00:02:47,208 --> 00:02:49,000
Leczymy postacie
Ze świata wyobraźni
64
00:02:49,083 --> 00:02:50,792
Niektórzy tutaj mają nas za nic
65
00:02:50,875 --> 00:02:52,458
Ale musimy sobie poradzić
66
00:02:52,542 --> 00:02:54,291
Tego sekretu nie możemy zdradzić
67
00:02:54,375 --> 00:02:56,291
Takiej pracy nikt nie chciałby stracić
68
00:02:56,375 --> 00:02:58,083
Czy uratujemy świat?
Kto wie?
69
00:02:58,166 --> 00:02:59,917
Czy pacjenci ochronią nas?
Kto wie?
70
00:03:00,000 --> 00:03:01,667
Może pokażą nam drzwi?
Kto wie?
71
00:03:01,750 --> 00:03:03,792
To oddział specjalny
Ruszajmy do pracy!
72
00:03:05,333 --> 00:03:07,792
Słyszałem, że wyprawiasz przyjęcie.
To dla Alana?
73
00:03:07,875 --> 00:03:10,250
Nie. Dla Skylar.
74
00:03:11,583 --> 00:03:14,375
Jestem tu szefem,
więc to będzie też impreza dla Alana.
75
00:03:14,458 --> 00:03:17,083
Ma w czwartek urodziny,
a nic nie zaplanowałem,
76
00:03:17,166 --> 00:03:19,291
bo jestem leniwy i zapatrzony w siebie.
77
00:03:20,375 --> 00:03:23,458
Mogę go zaakceptować jako gościa,
ale jako gościa honorowego?
78
00:03:23,542 --> 00:03:26,792
Pewnie! Ale nie możemy
mu powiedzieć o imprezie.
79
00:03:26,875 --> 00:03:30,166
Niech to będzie niespodzianka.
Poza tym uwielbiam sekrety.
80
00:03:32,166 --> 00:03:33,625
Skylar też ma urodziny?
81
00:03:33,709 --> 00:03:36,834
Nie, to rocznica
jej zamieszkania w oddziale specjalnym.
82
00:03:36,917 --> 00:03:40,250
Wiedziałeś, że mają specjalną kartkę
w sklepiku z upominkami?
83
00:03:41,583 --> 00:03:43,667
To miłe, że chcesz podnieść ją na duchu
84
00:03:43,750 --> 00:03:45,917
przed tragiczną, trwałą utratą mocy.
85
00:03:47,041 --> 00:03:48,542
O czym ty mówisz?
86
00:03:49,250 --> 00:03:52,458
Kiedy superbohaterowie z jej planety
nie mają mocy przez rok,
87
00:03:52,542 --> 00:03:56,375
zmienia się ich struktura molekularna
i odzyskanie mocy staje się niemożliwe.
88
00:03:56,458 --> 00:03:58,875
Co? To straszne.
89
00:03:58,959 --> 00:04:00,583
Prawda. Z drugiej strony
90
00:04:00,667 --> 00:04:02,792
w końcu będziemy mogli się jej pozbyć.
91
00:04:04,125 --> 00:04:05,917
Co w tym dobrego?
92
00:04:06,000 --> 00:04:07,959
Zaoszczędzimy majątek.
93
00:04:08,041 --> 00:04:10,208
Nie masz pojęcia, ile ona je.
94
00:04:10,291 --> 00:04:11,458
Aż głowa boli!
95
00:04:12,125 --> 00:04:14,750
Horace, musimy znaleźć lekarstwo,
96
00:04:14,834 --> 00:04:16,709
zanim Skylar straci moce na zawsze.
97
00:04:16,792 --> 00:04:19,166
Właśnie. Jeśli na zawsze
zostanie zwyczajna,
98
00:04:19,250 --> 00:04:21,208
będziesz z nią spędzać więcej czasu.
99
00:04:21,291 --> 00:04:24,208
Witaj, Skyliver. Żegnaj, Kazver.
100
00:04:24,959 --> 00:04:27,291
Horace, nie możesz jej o tym powiedzieć,
101
00:04:27,375 --> 00:04:28,500
bo zwariuje.
102
00:04:28,583 --> 00:04:30,875
Ja jej nie powiem, bo uwielbiam sekrety.
103
00:04:31,709 --> 00:04:35,375
Jaszczur wciąż nie wie,
że wyrzuciłem go z drużyny kręglarskiej.
104
00:04:36,041 --> 00:04:37,583
Jaszczur!
105
00:04:38,834 --> 00:04:40,458
Znowu odwołujemy kręgle.
106
00:04:44,291 --> 00:04:46,625
Nawet jak na jaszczura
słaby z niego kręglarz.
107
00:04:51,875 --> 00:04:55,792
Clyde, chyba znalazłem rozwiązanie
naszych problemów.
108
00:04:55,875 --> 00:04:58,417
Szczoteczkę do zębów,
która wszędzie dosięga?
109
00:04:59,917 --> 00:05:01,792
Chciałbym, ale nie.
110
00:05:01,875 --> 00:05:04,709
Komiks o oddziale specjalnym.
111
00:05:04,792 --> 00:05:06,041
Skąd go masz?
112
00:05:06,125 --> 00:05:08,375
Pamiętasz tego Alana
w fajnej kamizelce,
113
00:05:08,458 --> 00:05:11,917
który chciał nam sprzedać komiks,
ale odmówiłem po rosyjsku, chińsku,
114
00:05:12,000 --> 00:05:13,458
suahili i w języku migowym?
115
00:05:13,542 --> 00:05:15,208
Podaj mi jakieś szczegóły.
116
00:05:16,208 --> 00:05:19,083
Nazywa się Alan Diaz,
a według tego komiksu
117
00:05:19,166 --> 00:05:21,542
musi być siostrzeńcem naszego arcywroga,
118
00:05:21,625 --> 00:05:22,834
Horace'a Diaza.
119
00:05:24,333 --> 00:05:26,041
Ten odziany w kamizelkę autor
120
00:05:26,125 --> 00:05:27,709
może nam się przydać.
121
00:05:27,792 --> 00:05:29,917
Nie tylko pomógłby nam znaleźć oddział
122
00:05:30,000 --> 00:05:32,041
i odzyskać drugą część Diady Nebulonu,
123
00:05:32,125 --> 00:05:34,083
ale narysowałby nam ładne portrety,
124
00:05:34,166 --> 00:05:35,875
żeby zastąpić twoje.
125
00:05:37,625 --> 00:05:40,625
Przykro mi, umiem rysować tylko koty.
126
00:05:43,125 --> 00:05:45,041
Jak mamy go znaleźć?
127
00:05:45,125 --> 00:05:47,166
Mam pomysł. Cześć, Gus.
128
00:05:47,250 --> 00:05:50,208
Pamiętasz tego Alana,
który przyszedł kiedyś z komiksem?
129
00:05:50,291 --> 00:05:52,250
- W fajnej kamizelce?
- Właśnie.
130
00:05:53,458 --> 00:05:55,208
Chcemy wydać jego komiks.
131
00:05:55,291 --> 00:05:57,625
Może masz do niego jakiś kontakt?
132
00:05:57,709 --> 00:05:59,208
Mogę go przyprowadzić.
133
00:05:59,291 --> 00:06:02,291
Ale to będzie was kosztować.
134
00:06:02,375 --> 00:06:05,083
Wybiorę sobie jeden przedmiot ze sklepu.
135
00:06:05,166 --> 00:06:07,333
- Za darmo.
- Dobrze.
136
00:06:07,417 --> 00:06:11,458
I wezmę twój lewy but i jego prawy.
137
00:06:11,542 --> 00:06:13,041
Dobrze.
138
00:06:14,375 --> 00:06:16,208
Dzięki. Muszę biec.
139
00:06:16,291 --> 00:06:17,834
Kiedy przyprowadzisz Alana?
140
00:06:17,917 --> 00:06:19,875
Później pogadamy, muszę biec.
141
00:06:19,959 --> 00:06:21,750
Jestem w środku maratonu.
142
00:06:21,834 --> 00:06:24,917
Wpadłem tylko na przerwę.
Trzymajcie kciuki.
143
00:06:32,959 --> 00:06:35,959
Nie możemy liczyć,
że Horace opracuje lekarstwo.
144
00:06:36,041 --> 00:06:37,625
Musimy sami coś wymyślić.
145
00:06:37,709 --> 00:06:39,917
Potrzebujemy próbki DNA Skylar.
146
00:06:40,792 --> 00:06:43,625
Znamy się całe życie,
147
00:06:43,709 --> 00:06:46,250
a ani razu nie chciałeś
pobrać ode mnie DNA.
148
00:06:47,083 --> 00:06:49,583
Musiałem cię do tego zmusić.
149
00:06:50,834 --> 00:06:54,709
Nigdy cię nie sklonuję, daj sobie spokój.
150
00:06:56,458 --> 00:06:59,417
Moment. Włosy zawierają DNA.
151
00:06:59,500 --> 00:07:02,208
Wystarczy po kryjomu wyrwać jej włos.
152
00:07:07,250 --> 00:07:09,125
Skylar, pierwszy raz w życiu
153
00:07:09,208 --> 00:07:11,917
nie masz rozpuszczonych włosów
i nie da się ich złapać.
154
00:07:12,500 --> 00:07:13,500
Super.
155
00:07:14,750 --> 00:07:17,542
Dzięki. Chciałam spróbować
czegoś nowego na imprezę.
156
00:07:17,625 --> 00:07:20,667
Widziałam w salonie piękności
zwyczajną kobietę z tą fryzurą,
157
00:07:20,750 --> 00:07:22,166
czyli jest piękna.
158
00:07:23,667 --> 00:07:25,166
Weźmy próbkę śliny.
159
00:07:25,834 --> 00:07:28,458
Skylar, co masz w ustach?
160
00:07:28,542 --> 00:07:30,125
Zwykłą biegunkę.
161
00:07:32,458 --> 00:07:34,291
Zapomniałem.
162
00:07:34,375 --> 00:07:37,375
Tak nazywacie na waszej planecie cukierki.
163
00:07:38,667 --> 00:07:40,000
Mogę zobaczyć?
164
00:07:41,959 --> 00:07:43,834
Co robisz?
165
00:07:44,583 --> 00:07:45,917
Nie wiedziałaś.
166
00:07:46,000 --> 00:07:49,375
Na naszej planecie, kiedy jesz biegunkę,
167
00:07:49,458 --> 00:07:51,917
musisz poczęstować kolegów.
168
00:07:59,667 --> 00:08:01,250
Oby to było warte zachodu,
169
00:08:01,333 --> 00:08:04,709
bo przerwaliście mi
intensywny trening cardio…
170
00:08:05,333 --> 00:08:07,709
o którym śniłem
podczas popołudniowej drzemki.
171
00:08:08,792 --> 00:08:09,750
Co do snów,
172
00:08:09,834 --> 00:08:11,458
zgadnij, czyj sen się spełni.
173
00:08:11,542 --> 00:08:15,333
Mój, bo znalazłem rzęsę
i pomyślałem życzenie.
174
00:08:16,500 --> 00:08:18,667
Poza tym chcemy kupić twój komiks.
175
00:08:18,750 --> 00:08:21,375
Serio? To niesamowite!
176
00:08:21,458 --> 00:08:24,291
Tak, musisz napisać 50 kolejnych numerów,
177
00:08:24,375 --> 00:08:28,000
szczegółowo opisując
niesamowity, fikcyjny świat
178
00:08:28,083 --> 00:08:30,333
oddziału specjalnego, który zmyśliłeś.
179
00:08:30,417 --> 00:08:32,417
- Jak się tam dostać.
- I jak wyjść.
180
00:08:32,500 --> 00:08:34,041
Kiedy ochrona kończy zmianę.
181
00:08:34,750 --> 00:08:36,709
Mam tyle do opowiedzenia, na przykład…
182
00:08:36,792 --> 00:08:38,834
Nie tak szybko.
183
00:08:38,917 --> 00:08:40,333
Jestem agentem Alana.
184
00:08:40,417 --> 00:08:41,583
Naprawdę?
185
00:08:43,041 --> 00:08:44,333
Tak.
186
00:08:44,417 --> 00:08:46,834
Od teraz to ze mną będziecie rozmawiać.
187
00:08:46,917 --> 00:08:49,000
Masz irytujący głos.
188
00:08:50,458 --> 00:08:54,417
Zanim wysłucham waszej oferty
na zakup komiksu,
189
00:08:55,041 --> 00:08:56,417
zacznijmy od tego.
190
00:09:00,625 --> 00:09:02,041
Nic tu nie jest napisane.
191
00:09:02,917 --> 00:09:05,333
Wiem, chciałem się pozbyć tej kartki.
192
00:09:06,750 --> 00:09:08,959
A jeśli chodzi o sprzedaż komiksu,
193
00:09:09,041 --> 00:09:13,500
mój klient nie przystanie
na mniej niż miliard dolarów.
194
00:09:13,583 --> 00:09:15,083
Damy ci sto.
195
00:09:15,166 --> 00:09:16,291
Stoi.
196
00:09:16,375 --> 00:09:18,709
Przykro mi. Otrzymaliśmy inną ofertę.
197
00:09:18,792 --> 00:09:20,583
- Od kogo?
- Ode mnie.
198
00:09:20,667 --> 00:09:22,917
Ten komiks może być wart miliard dolarów.
199
00:09:24,542 --> 00:09:26,959
- Oto moja oferta.
- Stoi.
200
00:09:27,041 --> 00:09:29,041
Ale tam nic nie jest napisane.
201
00:09:29,125 --> 00:09:31,625
Wiem, ale potrzebowałem kartki.
202
00:09:32,917 --> 00:09:36,583
Powoli. Twojemu agentowi należy się 10%.
203
00:09:41,875 --> 00:09:45,583
Wyizolowałem w wirówce chromosomy Skylar
204
00:09:45,667 --> 00:09:47,583
i splotłem je z tkanką regeneracyjną
205
00:09:47,667 --> 00:09:49,959
superbohaterów o porównywalnych mocach.
206
00:09:50,041 --> 00:09:51,125
Co myślisz?
207
00:09:51,208 --> 00:09:53,875
Szczerze mówiąc, zrozumiałem tylko:
208
00:09:53,959 --> 00:09:56,458
„Skylar”, „superbohaterów” i „mocach”.
209
00:09:58,917 --> 00:10:01,125
Cześć, Skylar, ładnie…
210
00:10:05,083 --> 00:10:08,583
Chłopcy, spokojnie. To nie Skylar.
211
00:10:08,667 --> 00:10:10,917
Stworzyłem holograficzną symulację Skylar
212
00:10:11,000 --> 00:10:12,208
na potrzeby testów.
213
00:10:14,125 --> 00:10:15,709
Wygląda zupełnie jak ona.
214
00:10:15,792 --> 00:10:18,542
Twarz, nogi, włosy.
215
00:10:18,625 --> 00:10:21,750
Gościu, nie flirtuj z jej hologramem.
216
00:10:23,333 --> 00:10:26,458
Cieszę się, że prawdziwej Skylar
nie wybuchły ręce.
217
00:10:26,542 --> 00:10:28,041
Skądże.
218
00:10:28,125 --> 00:10:29,792
To dopiero we wtorek.
219
00:10:30,500 --> 00:10:31,792
Co?
220
00:10:31,875 --> 00:10:33,250
Mam przykrą wiadomość.
221
00:10:33,333 --> 00:10:35,875
Przyspieszyłem czas w symulacji.
222
00:10:35,959 --> 00:10:39,458
Okazuje się, że Skylar nie tylko
straci moce na zawsze,
223
00:10:39,542 --> 00:10:42,583
ale we wtorek wybuchną jej kończyny
i od tego umrze.
224
00:10:43,834 --> 00:10:46,083
Więc jeśli nie odzyska mocy,
225
00:10:46,166 --> 00:10:47,583
umrze we wtorek?
226
00:10:47,667 --> 00:10:49,792
Nie, we wtorek eksplodują jej ręce.
227
00:10:49,875 --> 00:10:51,542
Umrze w czwartek.
228
00:10:52,208 --> 00:10:54,208
Zrobiłem, co w mojej mocy.
229
00:10:54,291 --> 00:10:56,709
Teraz możemy jedynie zadbać o jej komfort.
230
00:10:57,250 --> 00:10:58,500
Dajcie jej to.
231
00:11:00,041 --> 00:11:02,208
Będą jej cudownie otulały stopy.
232
00:11:03,000 --> 00:11:06,125
Aż wybuchną jej stopy, również we wtorek.
233
00:11:07,500 --> 00:11:09,875
Ale mamy potencjalne lekarstwo.
234
00:11:09,959 --> 00:11:13,500
Właśnie. Możesz przeprowadzić symulację
z tym serum?
235
00:11:13,583 --> 00:11:14,834
Może zadziała.
236
00:11:28,959 --> 00:11:29,959
Może was pocieszy,
237
00:11:30,041 --> 00:11:32,125
że to i tak stanie się w środę.
238
00:11:34,792 --> 00:11:36,417
Mamy czas do północy,
239
00:11:36,500 --> 00:11:39,709
żeby przywrócić Skylar moce,
bo inaczej wybuchnie.
240
00:11:39,792 --> 00:11:41,458
Co wymyśliliśmy?
241
00:11:41,542 --> 00:11:44,083
Sposoby na przywrócenie mocy Skylar.
242
00:11:44,166 --> 00:11:45,208
Jeden.
243
00:11:46,000 --> 00:11:48,625
I rysunek faceta wyglądającego przez płot.
244
00:11:50,750 --> 00:11:54,333
Chwila. Kiedy Niszczyciel
kradnie komuś moc,
245
00:11:54,417 --> 00:11:55,750
trzyma ją jako trofeum.
246
00:11:55,834 --> 00:11:57,667
Możemy znaleźć jego kryjówkę,
247
00:11:57,750 --> 00:11:59,917
włamać się i wykraść moce Skylar.
248
00:12:00,000 --> 00:12:02,166
Położenie kryjówki Niszczyciela
249
00:12:02,250 --> 00:12:05,083
należy do największych tajemnic
świata superbohaterów.
250
00:12:05,166 --> 00:12:07,709
Razem z faktem,
że Zgniatacz farbuje włosy.
251
00:12:07,792 --> 00:12:10,917
Facet ma 29 lat od dziesięciu lat.
252
00:12:14,375 --> 00:12:17,208
Gościu, nikogo nie nabrałeś.
253
00:12:20,917 --> 00:12:23,291
Zanim Experion pracował dla Niszczyciela,
254
00:12:23,375 --> 00:12:25,458
przyjaźnił się ze Skylar.
255
00:12:25,542 --> 00:12:27,291
Może namówimy go do pomocy.
256
00:12:27,375 --> 00:12:31,000
Zapomniałeś, że Experion siedzi
w więzieniu specjalnym?
257
00:12:31,083 --> 00:12:33,208
Walczyliśmy po ciemku,
258
00:12:33,291 --> 00:12:34,625
ja robiłem gwiazdy,
259
00:12:35,208 --> 00:12:37,917
ty nosiłeś perukę i przebranie Skylar.
260
00:12:38,959 --> 00:12:40,458
Przestań mi przypominać.
261
00:12:41,041 --> 00:12:44,458
Dobrze, ale nie zmieniam
tapety w telefonie.
262
00:12:46,917 --> 00:12:49,875
Nie mamy czasu.
Musimy iść do więzienia w tej chwili.
263
00:12:51,542 --> 00:12:53,125
Czekaj. Skylar.
264
00:12:53,208 --> 00:12:54,458
Jeśli się dowie,
265
00:12:54,542 --> 00:12:56,959
pójdzie walczyć z Niszczycielem,
a on ją pokona,
266
00:12:57,041 --> 00:12:58,083
więc nic nie mów.
267
00:13:00,208 --> 00:13:01,917
Cześć, co słychać?
268
00:13:02,000 --> 00:13:02,834
Nic.
269
00:13:05,917 --> 00:13:06,792
Mam pytanie.
270
00:13:06,875 --> 00:13:09,083
Przygotowuję specjalny napój na imprezę.
271
00:13:09,166 --> 00:13:11,917
Czy sos ranczerski pasuje
do napoju imbirowego?
272
00:13:12,000 --> 00:13:14,083
Proszę cię, Skylar.
273
00:13:14,667 --> 00:13:17,166
Sos ranczerski pasuje do wszystkiego.
274
00:13:18,041 --> 00:13:19,458
Świetnie. Dzięki za pomoc.
275
00:13:19,542 --> 00:13:21,792
Proszę bardzo.
276
00:13:21,875 --> 00:13:25,166
To miło, że ktoś w końcu mnie docenił.
277
00:13:25,250 --> 00:13:27,625
Mówiłam do Kaza i Olivera.
278
00:13:29,125 --> 00:13:31,083
Jesteście odrażający!
279
00:13:34,667 --> 00:13:37,000
Na razie, Skylar.
280
00:13:37,750 --> 00:13:40,333
- Dokąd idziecie?
- Nic.
281
00:13:46,166 --> 00:13:48,709
Jak ci się podoba mój komiks?
282
00:13:48,792 --> 00:13:50,959
To będzie prawdziwy przebój.
283
00:13:51,583 --> 00:13:53,333
Tego śmietnika.
284
00:13:54,917 --> 00:13:56,083
Co?
285
00:13:56,166 --> 00:13:59,291
Zwalniam cię. Zwracam te 10%.
286
00:14:00,458 --> 00:14:02,583
A teraz muszę skoczyć na zewnątrz.
287
00:14:02,667 --> 00:14:05,291
Zaczekaj. Co ja mam zrobić?
288
00:14:05,375 --> 00:14:06,917
Muszę skoczyć na ulicę.
289
00:14:07,000 --> 00:14:09,250
Biorę udział w maratonie na piłkach.
290
00:14:10,417 --> 00:14:11,583
Trzymaj kciuki.
291
00:14:17,583 --> 00:14:19,375
Wymyśliłem, jak namówić Alana,
292
00:14:19,458 --> 00:14:22,125
żeby nam przyniósł drugą połowę Diady.
293
00:14:23,542 --> 00:14:25,333
Alan, mamy sprawę.
294
00:14:25,417 --> 00:14:27,500
Wiemy, że komiks nie jest zmyślony
295
00:14:27,583 --> 00:14:30,000
i że twój wujek Horace
jest szefem oddziału.
296
00:14:30,083 --> 00:14:31,792
Nie wiem, o co ci chodzi.
297
00:14:31,875 --> 00:14:35,792
Spokojnie. Jesteśmy z Ligi Bohaterów.
298
00:14:35,875 --> 00:14:37,291
Rekrutujemy cię.
299
00:14:37,375 --> 00:14:39,166
To nasze niewidzialne odznaki.
300
00:14:41,792 --> 00:14:43,750
Dobrze, wszystko ma sens.
301
00:14:44,959 --> 00:14:48,834
Uważamy, że możesz zostać
najlepszym superbohaterem wszech czasów.
302
00:14:48,917 --> 00:14:50,625
Wiedziałem, że mam wielki talent,
303
00:14:50,709 --> 00:14:52,375
choć wujek Horace myśli inaczej.
304
00:14:52,458 --> 00:14:55,583
Wszystkie te sny o ćwiczeniach
w końcu się opłacą.
305
00:14:55,667 --> 00:14:59,208
Właśnie. Ale twój wujek
ma drugą połowę tego,
306
00:14:59,291 --> 00:15:01,583
Diady Nebulonu,
która w połączeniu z naszą
307
00:15:01,667 --> 00:15:03,917
da ci nieskończone moce.
308
00:15:05,458 --> 00:15:08,792
Chwila. Czemu wujek Horace
nic mi nie powiedział?
309
00:15:08,875 --> 00:15:10,333
Trzyma to w sekrecie.
310
00:15:10,417 --> 00:15:12,959
Zazdrości ci przeznaczenia.
311
00:15:15,083 --> 00:15:16,667
Nie wierzę.
312
00:15:16,750 --> 00:15:18,417
Mój wujek Horace nie ukrywałby
313
00:15:18,500 --> 00:15:20,417
czegoś tak ważnego, w życiu!
314
00:15:25,291 --> 00:15:26,667
Świetnie. Co teraz?
315
00:15:26,750 --> 00:15:29,125
Jeśli powie wujkowi, że tu pracujemy,
316
00:15:29,208 --> 00:15:30,625
Diaz po nas przyjdzie.
317
00:15:30,709 --> 00:15:33,333
Musimy wyjechać z miasta.
Podobno w górach jest miło.
318
00:15:33,417 --> 00:15:35,375
Nie! Nie będę się ukrywał
319
00:15:35,458 --> 00:15:37,792
i nie pojadę na miłą weekendową wycieczkę.
320
00:15:39,125 --> 00:15:40,291
Niech przyjdzie.
321
00:15:40,375 --> 00:15:44,542
Pokonamy go i objemy się
świeżymi Horacuchami!
322
00:15:45,083 --> 00:15:46,667
Horacuchy? Serio?
323
00:15:46,750 --> 00:15:49,500
Ciekawe, jaką ty wymyślisz
grę słowną z Horace'em.
324
00:15:49,583 --> 00:15:53,000
Dobra. Horogale Diaz.
325
00:15:53,583 --> 00:15:56,083
Horosół Diaz.
326
00:15:56,166 --> 00:15:57,875
Dobra, masz rację. Przepraszam.
327
00:15:57,959 --> 00:15:58,959
Dziękuję.
328
00:16:06,041 --> 00:16:09,458
Trzymają tu
najniebezpieczniejszych złoczyńców świata.
329
00:16:10,125 --> 00:16:11,709
Gdzie kraty i cele?
330
00:16:18,250 --> 00:16:19,083
Ekstra!
331
00:16:25,125 --> 00:16:27,041
Ja to umiem grać.
332
00:16:27,875 --> 00:16:30,750
Dacie sobie spokój? Próbuję tu…
333
00:16:33,041 --> 00:16:34,375
Wy dwaj.
334
00:16:35,458 --> 00:16:37,875
Experion, jak ci się podoba więzienie?
335
00:16:37,959 --> 00:16:40,250
Jest supcio. Oprowadzę was.
336
00:16:40,333 --> 00:16:41,959
To jest więzienie.
337
00:16:42,041 --> 00:16:43,542
Nigdy nie wychodzę z celi.
338
00:16:44,375 --> 00:16:47,709
Podobno mieszkasz z Megahercem.
Gdzie się podział?
339
00:16:47,792 --> 00:16:49,333
Poszedł do izolatki.
340
00:16:49,417 --> 00:16:51,417
Rozwalił strażnikowi identyfikator.
341
00:16:52,583 --> 00:16:53,750
To nie takie straszne.
342
00:16:53,834 --> 00:16:56,417
Na mojej planecie tak mówimy na miednicę.
343
00:16:58,709 --> 00:17:00,250
Co słychać u Skylar?
344
00:17:00,333 --> 00:17:02,208
Po tym, jak próbowałeś ją porwać
345
00:17:02,291 --> 00:17:03,709
i dostarczyć Niszczycielowi?
346
00:17:03,792 --> 00:17:06,333
Strasznie mi przykro.
347
00:17:06,417 --> 00:17:08,250
Próbowałem napisać przeprosiny,
348
00:17:08,333 --> 00:17:10,333
ale wymyśliłem tylko „Droga Skylar”,
349
00:17:10,417 --> 00:17:13,083
a potem rysunek faceta
wyglądającego przez płot.
350
00:17:13,834 --> 00:17:15,875
To dobry rysunek.
351
00:17:17,250 --> 00:17:20,500
Jeśli naprawdę chcesz jej to wynagrodzić,
352
00:17:20,583 --> 00:17:21,792
możesz nam pomóc.
353
00:17:21,875 --> 00:17:23,750
Dzisiaj o północy
354
00:17:23,834 --> 00:17:26,458
wybuchną jej ręce,
a do czwartku Skylar umrze.
355
00:17:26,542 --> 00:17:29,792
Jedyną szansą na ratunek
jest odzyskanie mocy od Niszczyciela.
356
00:17:29,875 --> 00:17:32,000
Proszę, pomożesz nam go znaleźć?
357
00:17:33,125 --> 00:17:34,333
Dobrze, pomogę wam.
358
00:17:34,417 --> 00:17:35,625
Ale…
359
00:17:35,709 --> 00:17:37,250
tylko dla dobra Skylar.
360
00:17:38,125 --> 00:17:40,500
Niszczyciel trzyma jej moce
w swojej kryjówce.
361
00:17:40,583 --> 00:17:43,834
Na półce, na jakiej stawia się
trofeum, wazon
362
00:17:43,917 --> 00:17:45,125
czy figurkę słonia…
363
00:17:45,208 --> 00:17:47,041
Wiem, do czego służą półki!
364
00:17:47,875 --> 00:17:50,041
Spieszy nam się. Gdzie jest kryjówka?
365
00:17:50,125 --> 00:17:52,709
Kojarzycie tę starą, opuszczoną rzeźnię?
366
00:17:52,792 --> 00:17:55,041
- Tak.
- To cztery ulice na wschód.
367
00:17:55,125 --> 00:17:56,333
W ładnej okolicy.
368
00:17:58,208 --> 00:18:01,542
Pod ziemią, w ciemnych,
przerażających kanałach.
369
00:18:04,166 --> 00:18:08,083
Niszczyciel opuszcza kryjówkę
codziennie między 14:00 a 16:00.
370
00:18:08,166 --> 00:18:10,458
Lubi niszczyć po obiedzie.
371
00:18:12,125 --> 00:18:13,166
Jak tam wejść?
372
00:18:13,250 --> 00:18:15,959
Jedyne wejście jest zabezpieczone
skanerami siatkówki.
373
00:18:16,041 --> 00:18:19,709
Oprócz Niszczyciela dostęp mam tylko ja.
374
00:18:20,834 --> 00:18:22,750
Świetnie. Czyli nie mamy jak wejść.
375
00:18:22,834 --> 00:18:24,917
Chyba że mielibyśmy twoje oko,
376
00:18:25,000 --> 00:18:26,667
co oczywiście nigdy się nie…
377
00:18:36,834 --> 00:18:39,500
Co? Wam nie wyrastają nowe oczy?
378
00:18:40,917 --> 00:18:42,041
Zwyczajni!
379
00:18:49,041 --> 00:18:53,250
Skylar, jak się masz? Coś cię boli?
380
00:18:53,333 --> 00:18:56,125
Może czujesz się nieco wybuchowo?
381
00:18:57,792 --> 00:18:59,375
Nie. Czemu pytasz?
382
00:18:59,458 --> 00:19:01,166
Ucinam sobie pogawędkę.
383
00:19:05,750 --> 00:19:08,792
Zamówiłem balony
na przyjęcie niespodziankę dla Alana.
384
00:19:09,458 --> 00:19:11,959
To moje przyjęcie, nie jego.
385
00:19:12,041 --> 00:19:13,709
Zresztą on nie znosi balonów.
386
00:19:13,792 --> 00:19:15,208
Nie lubi nic, co pęka.
387
00:19:15,291 --> 00:19:17,959
Balonów, tchórzy, ciasnych spodni.
388
00:19:19,208 --> 00:19:20,750
Dobra. Ja chciałem balony.
389
00:19:20,834 --> 00:19:22,166
Uwielbiam balony.
390
00:19:22,250 --> 00:19:23,333
Czy to przestępstwo?
391
00:19:23,417 --> 00:19:25,542
Zamknij mnie w balonowym więzieniu.
392
00:19:25,625 --> 00:19:26,709
Będę zachwycony.
393
00:19:28,250 --> 00:19:31,125
Horace, czemu nie powiesz
o wszystkim Alanowi,
394
00:19:31,208 --> 00:19:33,250
żeby zdecydował, czego chce?
395
00:19:33,333 --> 00:19:35,458
Wiem, co jest dla niego najlepsze.
396
00:19:35,542 --> 00:19:37,291
W tym wypadku jest to tajemnica.
397
00:19:37,375 --> 00:19:39,625
Nie może nic wiedzieć.
398
00:19:39,709 --> 00:19:43,041
To prawda? Masz przede mną sekrety!
399
00:19:43,125 --> 00:19:45,875
Alan! Ile słyszałeś?
400
00:19:45,959 --> 00:19:49,417
Dosyć. Słono za to zapłacisz. Słono!
401
00:19:56,750 --> 00:19:58,583
Fałszywy alarm. To balony.
402
00:20:22,834 --> 00:20:24,208
Co z nim zrobić?
403
00:20:25,041 --> 00:20:27,083
Wyrzuć do pojemnika na oczy.
404
00:20:32,542 --> 00:20:36,208
Patrz. Wszystkie moce
skradzione superbohaterom.
405
00:20:36,291 --> 00:20:39,125
Racja. I ich bronie.
406
00:20:39,208 --> 00:20:40,166
Patrz!
407
00:20:42,041 --> 00:20:44,250
Zamrażacz Zera Bezwzględnego.
408
00:20:48,542 --> 00:20:49,875
To nic.
409
00:20:49,959 --> 00:20:52,000
Moja mama zawsze zamraża ryby.
410
00:20:55,041 --> 00:20:57,417
Moce Skylar. Zabierajmy je i chodźmy.
411
00:21:01,417 --> 00:21:03,500
Supermoce są naprawdę ciężkie.
412
00:21:08,083 --> 00:21:10,792
O nie. Niszczyciel tu idzie.
413
00:21:10,875 --> 00:21:11,834
Może nie.
414
00:21:11,917 --> 00:21:15,333
Może ktoś przyszedł po oczy do recyklingu.
415
00:21:25,750 --> 00:21:28,667
Facet od oczu chyba przychodzi w środy.
416
00:21:30,458 --> 00:21:32,458
CIĄG DALSZY NASTĄPI