1 00:00:00,417 --> 00:00:02,500 W poprzednim odcinku… 2 00:00:02,583 --> 00:00:04,583 Zaproponowałem uczcić rocznicę tego, 3 00:00:04,667 --> 00:00:06,125 jak Skylar do nas dołączyła. 4 00:00:06,208 --> 00:00:09,208 Skylar nie tylko straci moce na zawsze, ale i umrze. 5 00:00:09,291 --> 00:00:11,834 Nie możesz jej o tym powiedzieć, bo zwariuje. 6 00:00:11,917 --> 00:00:14,417 Druga połowa Diady Nebulonu w połączeniu z naszą 7 00:00:14,500 --> 00:00:16,208 da ci nieskończone moce. 8 00:00:16,291 --> 00:00:18,500 Kiedy Niszczyciel kradnie komuś moc, 9 00:00:18,583 --> 00:00:19,792 trzyma ją jako trofeum. 10 00:00:19,875 --> 00:00:22,291 Oprócz Niszczyciela dostęp mam tylko ja. 11 00:00:22,375 --> 00:00:24,875 - Moce Skylar. - Niszczyciel tu idzie. 12 00:00:29,333 --> 00:00:30,792 To Niszczyciel. 13 00:00:30,875 --> 00:00:32,792 W komiksach nie wygląda tak strasznie. 14 00:00:33,709 --> 00:00:36,834 Kim jesteście? I co tu robicie? 15 00:00:38,375 --> 00:00:42,375 Jesteśmy z wydziału recyklingu oczu. 16 00:00:43,750 --> 00:00:45,875 Właśnie. 17 00:00:45,959 --> 00:00:49,208 W pojemniku są też nos i usta. 18 00:00:50,458 --> 00:00:53,500 Zwykle wystawiamy mandat, ale tym razem wystarczy ostrzeżenie. 19 00:00:55,750 --> 00:00:57,417 Pójdziemy już. 20 00:01:01,834 --> 00:01:04,458 Kogo mam wykończyć pierwszego? 21 00:01:06,667 --> 00:01:08,667 Kaz, pomóż. 22 00:01:14,375 --> 00:01:15,709 Pochłania moc. 23 00:01:17,959 --> 00:01:20,250 I ładuje ją do działka. 24 00:01:32,333 --> 00:01:33,542 Sprytnie. 25 00:01:33,625 --> 00:01:35,291 Ale nie ma stąd wyjścia. 26 00:01:35,375 --> 00:01:37,333 Nie ukryjecie się przede mną. 27 00:01:58,417 --> 00:01:59,917 Zaczynamy. 28 00:02:00,000 --> 00:02:01,291 Każdy dzień to przygoda 29 00:02:01,375 --> 00:02:02,792 Choć popołudnie w szkole 30 00:02:02,875 --> 00:02:04,000 Nam się nie podoba 31 00:02:04,083 --> 00:02:05,542 Więc uciekamy Do pracy śmigamy 32 00:02:05,625 --> 00:02:07,417 Po drodze komiksy w sklepie czytamy 33 00:02:07,500 --> 00:02:09,125 Wciąż nowe numery i czadowe moce 34 00:02:09,208 --> 00:02:11,083 Gdyby nie praca Zostalibyśmy do nocy 35 00:02:11,166 --> 00:02:13,041 Jakie problemy wciąż nas nurtują? 36 00:02:13,125 --> 00:02:15,083 Superbohater z poważną kontuzją 37 00:02:15,166 --> 00:02:16,709 Czy uratujemy świat? Kto wie? 38 00:02:16,792 --> 00:02:18,542 Czy pacjenci ochronią nas? Kto wie? 39 00:02:18,625 --> 00:02:20,250 Może pokażą nam drzwi? Kto wie? 40 00:02:20,333 --> 00:02:22,250 To oddział specjalny Ruszajmy do pracy! 41 00:02:22,333 --> 00:02:24,083 Ratujemy ludzi, którzy ratują ludzi 42 00:02:24,166 --> 00:02:25,959 Zawsze po szkole Ruszamy do akcji 43 00:02:26,041 --> 00:02:27,875 My, zwyczajni Zwyczajnie fantastyczni 44 00:02:27,959 --> 00:02:29,750 Leczymy postacie Ze świata wyobraźni 45 00:02:29,834 --> 00:02:31,542 Niektórzy tutaj mają nas za nic 46 00:02:31,625 --> 00:02:33,208 Ale musimy sobie poradzić 47 00:02:33,291 --> 00:02:35,041 Tego sekretu nie możemy zdradzić 48 00:02:35,125 --> 00:02:37,041 Takiej pracy nikt nie chciałby stracić 49 00:02:37,125 --> 00:02:38,834 Czy uratujemy świat? Kto wie? 50 00:02:38,917 --> 00:02:40,667 Czy pacjenci ochronią nas? Kto wie? 51 00:02:40,750 --> 00:02:42,417 Może pokażą nam drzwi? Kto wie? 52 00:02:42,500 --> 00:02:44,542 To oddział specjalny Ruszajmy do pracy! 53 00:02:47,125 --> 00:02:49,083 Musimy wymyślić, jak zdobyć Diadę. 54 00:02:49,166 --> 00:02:51,458 Już wiem. Daj rzęsę. 55 00:02:54,333 --> 00:02:57,375 Pragnę, by rozwiązanie weszło przez drzwi. 56 00:02:59,792 --> 00:03:02,625 To nie zadziała. Musisz użyć własnej rzęsy. 57 00:03:04,917 --> 00:03:06,625 Przepraszam, myliłem się. 58 00:03:07,583 --> 00:03:10,375 - Alan. - Mieliście rację co do mojego wujka. 59 00:03:10,458 --> 00:03:13,500 Myślałem, że mogę mu ufać, ale mnie zdradził. 60 00:03:13,583 --> 00:03:16,583 Postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce. 61 00:03:16,667 --> 00:03:18,417 I wziąłem Diadę w swoje ręce. 62 00:03:18,500 --> 00:03:20,625 Teraz złożę ją w wasze ręce. 63 00:03:20,709 --> 00:03:22,083 Wychodzę z siebie. 64 00:03:22,166 --> 00:03:24,000 Nie, ciągle jesteś w sobie. 65 00:03:24,083 --> 00:03:26,959 Czuję się, jakbym wyszedł z siebie i stał obok. 66 00:03:28,417 --> 00:03:29,792 Udowodnię wujkowi, 67 00:03:29,875 --> 00:03:31,500 że nie powinien we mnie wątpić. 68 00:03:32,166 --> 00:03:35,083 Teraz połączymy dwie połowy Diady 69 00:03:35,166 --> 00:03:37,542 i stanę się najpotężniejszą istotą na świecie! 70 00:03:38,208 --> 00:03:41,125 I nigdy więcej nie dam się zdradzić! 71 00:03:44,250 --> 00:03:45,750 Mała zmiana planu. 72 00:03:47,291 --> 00:03:49,750 Wcale nie tak to sobie wyobrażałem. 73 00:03:58,208 --> 00:03:59,834 Byliśmy tak blisko zniszczenia. 74 00:03:59,917 --> 00:04:02,750 Przynajmniej możemy uratować Skylar życie. 75 00:04:02,834 --> 00:04:05,834 Dla mnie nigdy nie ryzykowałeś życia. 76 00:04:05,917 --> 00:04:07,083 Serio? 77 00:04:07,625 --> 00:04:10,417 Dołączyłem do twojego koszmaru, żeby pokonać Megaherca. 78 00:04:10,500 --> 00:04:13,500 Walczyłem z ognistym demonem z dolnego wymiaru 79 00:04:13,583 --> 00:04:16,542 i uratowałem cię przed dymnym potworem, 80 00:04:16,625 --> 00:04:18,250 który chciał opętać ci duszę. 81 00:04:18,917 --> 00:04:20,750 Ale to nie było w tym miesiącu. 82 00:04:22,959 --> 00:04:25,709 Skoro już nie musimy się spieszyć, 83 00:04:25,792 --> 00:04:28,542 zwrócę Skylar moce później, kiedy będziemy sami. 84 00:04:29,417 --> 00:04:30,583 Teraz jesteśmy sami. 85 00:04:31,250 --> 00:04:33,458 Kiedy ja i ona będziemy sami. 86 00:04:35,750 --> 00:04:39,166 Niech się uda, bo nie chcę, żeby Skylar wybuchła. 87 00:04:39,250 --> 00:04:42,208 To by cię zdołowało i przejmowałbyś się mną jeszcze mniej. 88 00:04:44,291 --> 00:04:46,333 - Tu jesteście. - Nic. 89 00:04:49,333 --> 00:04:51,333 Który strój powinnam założyć na imprezę? 90 00:04:51,417 --> 00:04:54,041 Ten, co teraz? Czy ten? 91 00:04:56,917 --> 00:04:58,291 Nie widzę różnicy. 92 00:04:58,375 --> 00:05:00,458 Są zupełnie inne. 93 00:05:00,542 --> 00:05:03,500 Ten ma rękawy, a ten nie. 94 00:05:04,500 --> 00:05:08,333 Podoba mi się ten z rękawami, bo masz ręce. 95 00:05:08,417 --> 00:05:09,750 Przynajmniej do północy. 96 00:05:16,959 --> 00:05:19,625 Nie mam telefonu. Gdzie on jest? 97 00:05:22,000 --> 00:05:23,667 Duszę się. 98 00:05:23,750 --> 00:05:25,750 Muszę mieć stały dostęp do Internetu. 99 00:05:27,000 --> 00:05:28,709 Co za katastrofa! 100 00:05:28,792 --> 00:05:30,834 To żadna katastrofa. 101 00:05:30,917 --> 00:05:33,834 Gdyby Skylar wybuchła, to byłaby katastrofa. 102 00:05:33,917 --> 00:05:37,166 - Musi gdzieś tu być. Znajdziemy go. - Oby. 103 00:05:37,250 --> 00:05:40,208 Bo nie zrobiłem kopii zdjęcia ciebie w przebraniu Skylar. 104 00:05:40,291 --> 00:05:42,625 Szukaliśmy wszędzie. Przepadł. 105 00:05:44,458 --> 00:05:45,875 Gdzie on może być? 106 00:05:51,083 --> 00:05:52,959 Skąd masz telefon? 107 00:05:53,041 --> 00:05:54,625 Za pomocą mocy magnetycznej 108 00:05:54,709 --> 00:05:57,166 wyciągnąłem go Kazowi z kieszeni, kiedy tu był. 109 00:05:57,250 --> 00:05:59,542 Przyszedł do ciebie, a nie do mnie? 110 00:05:59,625 --> 00:06:01,125 Co jest? 111 00:06:01,834 --> 00:06:03,417 Znam go dłużej niż ty. 112 00:06:03,500 --> 00:06:06,000 Próbowałem go zniszczyć długo przed torbą. 113 00:06:07,000 --> 00:06:09,000 Spróbuj znowu za parę minut, 114 00:06:09,083 --> 00:06:10,917 bo trzymające nas tu pole siłowe 115 00:06:11,000 --> 00:06:12,375 jest generowane komputerowo 116 00:06:12,458 --> 00:06:16,959 i dezaktywuję je algorytmem deszyfrującym, który sam opracowałem. 117 00:06:17,709 --> 00:06:18,792 Patrz. 118 00:06:23,542 --> 00:06:24,959 Zwijajmy się stąd. 119 00:06:25,041 --> 00:06:29,041 Chodźmy do oddziału specjalnego, muszę wykończyć Skylar Burzę. 120 00:06:29,125 --> 00:06:30,542 Jasne. Mam prośbę. 121 00:06:30,625 --> 00:06:31,709 Pożyczysz telefon? 122 00:06:32,750 --> 00:06:35,000 Chcę selfie, na którym robię tak. 123 00:06:37,333 --> 00:06:38,458 Według Alana 124 00:06:38,542 --> 00:06:40,959 oddział specjalny jest za tą ścianą. 125 00:06:41,041 --> 00:06:42,792 Kiedy skończymy, to będzie 126 00:06:42,875 --> 00:06:45,792 horacendalny diazgot. 127 00:06:47,625 --> 00:06:49,125 Nawet mi się podoba. 128 00:06:49,208 --> 00:06:50,458 Dziękuję. 129 00:06:50,542 --> 00:06:55,667 Teraz wróćmy do naszej prawdziwej, nikczemnej postaci. 130 00:07:00,834 --> 00:07:03,875 Już 21:00. Ta impreza to kompletny niewypał. 131 00:07:11,458 --> 00:07:14,458 Jestem Katastrofą. 132 00:07:14,542 --> 00:07:17,208 Wróciłem dokonać zemsty. 133 00:07:28,959 --> 00:07:31,875 Gdzie Horace Diaz? 134 00:07:35,083 --> 00:07:36,750 Musimy coś zrobić! 135 00:07:40,166 --> 00:07:41,333 Experion? 136 00:07:41,417 --> 00:07:42,792 Po próbie zabójstwa 137 00:07:42,875 --> 00:07:45,500 wyraźnie zabroniłam go zapraszać. 138 00:07:47,625 --> 00:07:49,125 I Megaherc? 139 00:07:52,291 --> 00:07:54,166 Jak się wydostaliście z więzienia? 140 00:07:54,250 --> 00:07:55,542 Pożyczyłem twój telefon. 141 00:07:55,625 --> 00:07:59,667 Tak na marginesie, zużyłem cały pakiet internetowy. 142 00:08:12,417 --> 00:08:15,834 Dobra wiadomość. Żonka zrobiła dip szpinakowy w chlebie. 143 00:08:15,917 --> 00:08:17,250 O rany. 144 00:08:28,542 --> 00:08:30,125 Muszę ją zabrać do świetlicy. 145 00:08:30,208 --> 00:08:32,959 Jeśli odzyska moce, pomoże ich pokonać. 146 00:08:33,041 --> 00:08:34,500 Dobrze, pospiesz się. 147 00:08:37,166 --> 00:08:39,417 I jeśli kiedyś urządzisz imprezę dla mnie, 148 00:08:39,500 --> 00:08:41,333 mniej złoczyńców, a więcej sosu. 149 00:08:47,834 --> 00:08:49,375 Oliver, co się dzieje 150 00:08:49,458 --> 00:08:51,208 i skąd ci wszyscy złoczyńcy? 151 00:08:51,291 --> 00:08:52,625 Nie mamy na to czasu. 152 00:08:52,709 --> 00:08:54,959 Ale jest coś, co może pomóc. 153 00:08:59,291 --> 00:09:00,375 Twoje moce. 154 00:09:01,667 --> 00:09:02,834 Moje moce? 155 00:09:03,625 --> 00:09:06,041 Oliver, to niesamowite. 156 00:09:06,125 --> 00:09:07,417 Jak… Kiedy? 157 00:09:07,500 --> 00:09:10,250 Gdy się poznaliśmy, obiecałem przywrócić ci moce. 158 00:09:10,333 --> 00:09:12,333 Wszystkiego najlepszego. 159 00:09:14,583 --> 00:09:16,583 Moce są zaskakująco lekkie. 160 00:09:19,250 --> 00:09:22,792 Oliver, słowa nie opiszą, ile to dla mnie znaczy. 161 00:09:27,000 --> 00:09:28,166 Niszczyciel? 162 00:09:28,250 --> 00:09:30,208 Skylar Burza. 163 00:09:30,291 --> 00:09:32,500 Ja go nie zapraszałem. 164 00:09:37,750 --> 00:09:40,000 Skylar Burzo. 165 00:09:40,083 --> 00:09:43,333 Nareszcie cię znalazłem, dzięki twojemu koledze. 166 00:09:43,417 --> 00:09:46,500 Na wszystkie trofea naklejam nadajnik. 167 00:09:49,625 --> 00:09:52,000 Przez ostatni rok myślałam tylko o tym, 168 00:09:52,083 --> 00:09:53,625 jak się na tobie zemścić. 169 00:09:53,709 --> 00:09:55,542 Pożałujesz, że tu przyszedłeś. 170 00:09:59,458 --> 00:10:01,250 Przestań! Zniszczysz ją! 171 00:10:01,333 --> 00:10:03,041 O to chodzi, geniuszu. 172 00:10:08,208 --> 00:10:11,083 Wallace? Clyde? 173 00:10:11,166 --> 00:10:13,542 Halo! Przyszedłem po moją nagrodę. 174 00:10:15,542 --> 00:10:19,375 Mam, mam, miałem, zjadłem. 175 00:10:21,667 --> 00:10:22,667 Pomocy! 176 00:10:23,834 --> 00:10:24,917 Alan? 177 00:10:25,542 --> 00:10:27,083 Co ty tu robisz? 178 00:10:27,166 --> 00:10:28,333 Fajna kamizelka. 179 00:10:29,250 --> 00:10:30,750 Całe szczęście, że jesteś. 180 00:10:30,834 --> 00:10:32,875 Nikt tutaj nie przychodzi! 181 00:10:33,542 --> 00:10:36,250 Musisz mi pomóc. Chodzi o los całego świata. 182 00:10:36,333 --> 00:10:38,333 Chętnie bym posłuchaj twojej historyjki, 183 00:10:38,417 --> 00:10:39,959 ale muszę lecieć. 184 00:10:40,041 --> 00:10:41,542 Pomóż mi rozwiązać nogi. 185 00:10:41,625 --> 00:10:43,709 Serio muszę lecieć. 186 00:10:43,792 --> 00:10:46,458 Biorę udział w wyścigu na balony. 187 00:10:47,959 --> 00:10:48,834 Trzymaj kciuki. 188 00:11:13,417 --> 00:11:14,709 Sowia Dziewczyno. 189 00:11:14,792 --> 00:11:17,375 Experion steruje robotami. Musisz je załatwić. 190 00:11:43,041 --> 00:11:46,417 Kaz, idzie tu superzłoczyńca, żeby zniszczyć wujka Horace'a. 191 00:11:46,500 --> 00:11:48,041 Urządziliście imprezę? 192 00:11:50,083 --> 00:11:53,000 Nie przyszedł Człowiek Bańka? Nie znoszę nic, co pęka. 193 00:11:53,875 --> 00:11:56,083 Mniejsza o to, złoczyńcy atakują! 194 00:11:57,792 --> 00:12:01,458 Kaz, Skylar walczy z Niszczycielem w świetlicy. 195 00:12:04,959 --> 00:12:06,333 Oni są zbyt potężni. 196 00:12:06,417 --> 00:12:08,291 Musimy jakoś zablokować ich moce. 197 00:12:08,375 --> 00:12:11,500 Moment. W pierwszym wydaniu Ligi Bohaterów 198 00:12:11,583 --> 00:12:13,709 Gwiazda Galtraxu stała się supernową. 199 00:12:16,792 --> 00:12:19,041 Wszyscy w promieniu impulsu pozytronowego 200 00:12:19,125 --> 00:12:20,625 na kilka minut stracili moce. 201 00:12:20,709 --> 00:12:24,333 To bardzo ciekawe, ale nie prowadzimy komiksowego podcastu! 202 00:12:26,667 --> 00:12:29,458 Niestety nie mamy własnej gwiazdy pozytronowej. 203 00:12:29,542 --> 00:12:33,333 O nie. Mamy! 204 00:12:33,417 --> 00:12:35,041 Właśnie. W podłodze. 205 00:12:35,125 --> 00:12:36,500 Musimy ją tylko naładować. 206 00:12:38,333 --> 00:12:40,500 Alan, możesz otworzyć reaktor pozytronowy? 207 00:12:40,583 --> 00:12:41,750 Co będę z tego miał? 208 00:12:41,834 --> 00:12:44,291 Nie wiem. Nie zginiesz! 209 00:13:23,834 --> 00:13:24,750 Katastrofa. 210 00:13:25,750 --> 00:13:27,500 Słyszałem, że mnie szukasz. 211 00:13:32,625 --> 00:13:35,625 NA WYPADEK KATASTROFY 212 00:13:36,417 --> 00:13:38,083 Nawet o tym nie myśl. 213 00:13:56,000 --> 00:13:57,041 Wujku! 214 00:13:58,291 --> 00:13:59,792 Na kolana, Diaz. 215 00:13:59,875 --> 00:14:02,333 Pokłoń się przed Katastrofą. 216 00:14:02,417 --> 00:14:03,750 Nigdy! 217 00:14:09,500 --> 00:14:12,166 Alan, jeśli nie przeżyję, 218 00:14:12,250 --> 00:14:13,917 pamiętaj, że kocham… 219 00:14:14,000 --> 00:14:15,291 Tak, wujku? 220 00:14:15,375 --> 00:14:16,458 Kocham… 221 00:14:18,208 --> 00:14:19,250 mosty. 222 00:14:21,709 --> 00:14:24,583 Pora zrobić supernową. Alan, otwórz reaktor. 223 00:14:33,959 --> 00:14:35,000 Hej, Leslie! 224 00:14:35,792 --> 00:14:37,333 Pamiętasz mnie? 225 00:14:37,417 --> 00:14:40,709 To ja nazwałem cię kiedyś Lesliem. 226 00:14:42,041 --> 00:14:43,583 Oliver, teraz! 227 00:15:04,250 --> 00:15:05,667 Moce mi nie działają! 228 00:15:06,583 --> 00:15:08,375 To reaktor pozytronowy. 229 00:15:08,458 --> 00:15:10,875 Tymczasowo zablokował wszystkie moce. 230 00:15:13,083 --> 00:15:14,625 Alan, mamy kilka minut. 231 00:15:14,709 --> 00:15:16,709 Musisz zabrać Katastrofie Diadę. 232 00:15:16,792 --> 00:15:19,458 My pomożemy Skylar, zanim Niszczyciel odzyska moc. 233 00:15:30,208 --> 00:15:32,500 Hej! Zostaw go w spokoju! 234 00:15:33,166 --> 00:15:34,458 Bo co? 235 00:15:34,542 --> 00:15:37,083 Jesteś tylko chłopcem w swetrze. 236 00:15:37,166 --> 00:15:39,625 To kamizelka swetrowa! 237 00:15:53,625 --> 00:15:54,583 Oszukaliście mnie. 238 00:15:54,667 --> 00:15:56,458 - Wcale nie. - Nie? 239 00:15:58,333 --> 00:15:59,375 To był test. 240 00:15:59,458 --> 00:16:02,667 Udowodniłeś, że jesteś prawowitym właścicielem Diady. 241 00:16:02,750 --> 00:16:03,792 Naprawdę? 242 00:16:03,875 --> 00:16:06,750 Tak. Użyj jej na sobie, 243 00:16:06,834 --> 00:16:08,375 a z naszą pomocą staniesz się 244 00:16:08,458 --> 00:16:10,500 najpotężniejszą istotą we wszechświecie. 245 00:16:10,583 --> 00:16:12,875 W ramach podziękowań dasz nam jakiś kontynent. 246 00:16:12,959 --> 00:16:14,000 Nie Australię. 247 00:16:14,083 --> 00:16:16,458 - To kontynent czy kraj? - Właśnie! 248 00:16:16,542 --> 00:16:17,959 - Co za głupota. - No nie? 249 00:16:20,709 --> 00:16:22,542 Alan, zniszcz Diadę. 250 00:16:22,625 --> 00:16:24,125 Wrzuć ją do reaktora. 251 00:16:24,208 --> 00:16:25,250 Nie słuchaj go. 252 00:16:25,333 --> 00:16:27,834 Alan, dzięki Diadzie mężczyźni będą się ciebie bać. 253 00:16:27,917 --> 00:16:29,959 - Kobiety kochać. - Koty ignorować. 254 00:16:30,041 --> 00:16:31,458 Wiesz, jakie są koty. 255 00:16:32,917 --> 00:16:36,041 - Śmiało. - Weź, co twoje. 256 00:16:40,125 --> 00:16:42,083 Nie, to za dużo wysiłku. 257 00:16:45,959 --> 00:16:47,417 Skylar Burzo. 258 00:16:47,500 --> 00:16:49,458 Nie ukryjesz się przede mną. 259 00:16:49,542 --> 00:16:50,834 Jestem za tobą. 260 00:16:58,000 --> 00:16:59,333 Nie! 261 00:17:00,166 --> 00:17:01,417 Co? 262 00:17:15,250 --> 00:17:17,917 W końcu. Złoczyńca, aż głowa boli. 263 00:17:18,000 --> 00:17:20,959 Dosłownie. Kopnął mnie w głowę chyba pięć razy. 264 00:17:22,750 --> 00:17:24,291 Dobrze, że jesteś cała. 265 00:17:25,250 --> 00:17:28,542 Oliver, zdobyłeś moje moce 266 00:17:28,625 --> 00:17:30,917 i próbowałeś mnie obronić przed Niszczycielem. 267 00:17:31,625 --> 00:17:32,875 Jesteś niesamowity. 268 00:17:33,792 --> 00:17:35,250 Nie wiem, jak ci podziękować. 269 00:17:38,917 --> 00:17:40,792 Tak! W policzek! 270 00:17:41,417 --> 00:17:43,208 Po to ryzykowałem życie. 271 00:17:45,250 --> 00:17:46,625 Tobie też dziękuję, Kaz. 272 00:17:49,083 --> 00:17:51,834 Słuchaj, dobra robota z… 273 00:17:51,917 --> 00:17:52,875 Z supernową? 274 00:17:53,583 --> 00:17:55,125 - Tak. - A ty świetnie… 275 00:17:55,208 --> 00:17:57,458 Naprowadziłem kulę energii do reaktora. 276 00:17:57,542 --> 00:18:00,500 - Właśnie. Tylko ty i ja… - Mogliśmy to wymyślić. 277 00:18:00,583 --> 00:18:03,667 - I dlatego jesteśmy… - Singlami? 278 00:18:06,041 --> 00:18:07,417 Najlepszymi przyjaciółmi. 279 00:18:11,750 --> 00:18:13,125 No chodź. 280 00:18:20,291 --> 00:18:22,208 Czemu wybuchła mi głowa? 281 00:18:23,125 --> 00:18:24,333 Nic. 282 00:18:33,834 --> 00:18:36,875 - Horace, nic ci nie jest? - Nie do końca. 283 00:18:36,959 --> 00:18:39,917 Napój imbirowy z sosem ranczerskim jest obrzydliwy. 284 00:18:42,709 --> 00:18:45,083 Alan, uratowałeś mi życie. 285 00:18:45,166 --> 00:18:46,041 Dziękuję. 286 00:18:46,709 --> 00:18:49,917 Ale dlaczego zabrałeś moją połowę Diady? 287 00:18:50,000 --> 00:18:51,834 Powiedzieli, że mnie zdradziłeś. 288 00:18:52,417 --> 00:18:54,750 Że dzięki Diadzie zostanę superbohaterem. 289 00:18:54,834 --> 00:18:57,125 A potem zrobili z siebie superzłoczyńcę. 290 00:18:57,208 --> 00:18:58,458 Co? 291 00:18:58,542 --> 00:19:01,792 Wallace i Clyde byli Katastrofą? 292 00:19:01,875 --> 00:19:03,250 Wiedziałem, że są źli. 293 00:19:03,333 --> 00:19:05,166 Zawsze wydają złą resztę. 294 00:19:06,208 --> 00:19:08,291 - Skąd wiesz? - Nic nie kupujesz. 295 00:19:10,125 --> 00:19:11,583 Nie mógłbym cię zdradzić. 296 00:19:12,417 --> 00:19:14,709 A poza tym nie potrzebujesz Diady Nebulonu, 297 00:19:14,792 --> 00:19:17,542 żeby mieć wielkie moce. Już je masz. 298 00:19:20,750 --> 00:19:22,291 Wszystkiego najlepszego! 299 00:19:22,959 --> 00:19:26,083 Przygotowałem dla ciebie prezent. Spodoba ci się. 300 00:19:26,166 --> 00:19:28,041 To nie kolejny model mostu 301 00:19:28,125 --> 00:19:30,125 zrobiony z mniejszych modeli mostów? 302 00:19:30,792 --> 00:19:31,625 Nieważne. 303 00:19:32,375 --> 00:19:35,750 À propos prezentów, jeszcze nie otworzyłaś swojego. 304 00:19:36,500 --> 00:19:38,458 Jest od nas obu. 305 00:19:41,250 --> 00:19:42,792 Nie wierzę. 306 00:19:42,875 --> 00:19:44,917 W końcu odzyskam moce. 307 00:20:08,417 --> 00:20:10,083 Zadziałało! Mogę latać! 308 00:20:13,041 --> 00:20:15,000 I otwierać portale kosmiczne. 309 00:20:21,583 --> 00:20:22,709 Poleciałam na Calderę 310 00:20:22,792 --> 00:20:24,583 i przyniosłam wam biegunkę. 311 00:20:27,542 --> 00:20:29,709 Dobra. Więcej biegunki dla mnie. 312 00:20:32,041 --> 00:20:35,834 Niesamowite. Nigdy nie widziałem takiego powrotu mocy. 313 00:20:35,917 --> 00:20:38,417 Skylar, muszę zrobić kilka badań. 314 00:20:49,166 --> 00:20:51,500 Niczego już tu nie będziesz robił. 315 00:20:59,166 --> 00:21:01,750 Oddział specjalny należy teraz do Niszczyciela. 316 00:21:01,834 --> 00:21:04,458 Dodałeś jej coś do mocy? Kiedy? 317 00:21:04,542 --> 00:21:06,333 Kiedy tu walczyliśmy. 318 00:21:06,417 --> 00:21:08,959 Teraz jest złoczyńcą i ja nad nią panuję. 319 00:21:21,750 --> 00:21:23,083 Nadchodzi burza. 320 00:21:25,125 --> 00:21:26,834 Skylar Burza. 321 00:21:30,500 --> 00:21:32,208 CIĄG DALSZY NASTĄPI