1 00:00:08,216 --> 00:00:09,676 Hej, dzieciaki! 2 00:00:09,759 --> 00:00:13,346 Nie łobuzujcie pod moim sklepem! To miejsce dla rodzin! 3 00:00:13,430 --> 00:00:14,764 Sklej wary, boomerze! 4 00:00:14,848 --> 00:00:18,810 Byliśmy bezstresowo wychowani i niczego nie szanujemy! 5 00:00:18,893 --> 00:00:21,062 Może porobimy sztuczki na deskorolce? 6 00:00:21,146 --> 00:00:23,106 - Które? - Te kozackie? 7 00:00:23,189 --> 00:00:24,607 Jak się macie? 8 00:00:24,691 --> 00:00:27,360 Wiecie, że wasz dziadek szuka z wami kontaktu? 9 00:00:27,444 --> 00:00:30,155 - Spadaj, kujonie! - Wnukiem? Co to? 10 00:00:30,238 --> 00:00:32,949 To jeden z tych sztywniaków. Czczą świra, Roya, 11 00:00:33,032 --> 00:00:35,076 który niby jest dziadkiem wszystkich. 12 00:00:35,160 --> 00:00:37,120 Na co masz ochotę? 13 00:00:37,203 --> 00:00:38,955 Może kupimy przekąski 14 00:00:39,038 --> 00:00:41,082 i będziemy się całować nie w policzek? 15 00:00:41,166 --> 00:00:42,500 Jak w pornolach? 16 00:00:42,584 --> 00:00:44,711 Spotkanie trwa. Sprawdźmy to. 17 00:00:44,794 --> 00:00:47,630 - O w dupę. - Tylko dla beki, co nie? 18 00:00:47,714 --> 00:00:52,135 Bierzecie mnie za przywódcę religijnego, ale to nie jest religia. 19 00:00:52,218 --> 00:00:54,262 W prawdziwym życiu jestem naukowcem, 20 00:00:54,345 --> 00:00:56,973 ale to nie ten świat, jesteśmy w grze wideo. 21 00:00:57,056 --> 00:01:00,560 Powiedzcie, że rozumiecie. Jesteście w grze wideo. 22 00:01:00,643 --> 00:01:02,562 Mówiłeś, że jestem twoim wnukiem! 23 00:01:02,645 --> 00:01:05,899 Każdy z was nim jest! Każdy w tym świecie. 24 00:01:05,982 --> 00:01:07,901 Macie na imię Morty. 25 00:01:07,984 --> 00:01:10,403 Utknęliście w grze, a ja chcę was wydostać. 26 00:01:10,487 --> 00:01:14,073 - Też jestem twoim wnukiem? - Mówię przecież, że każdy! 27 00:01:14,157 --> 00:01:15,408 O w dupę! 28 00:01:15,492 --> 00:01:19,537 Bez modłów mi tu, to nie religia. Powiem wam, o co chodzi. 29 00:01:19,621 --> 00:01:22,582 Wy, ja i wasza siostra jesteśmy w salonie gier. 30 00:01:22,665 --> 00:01:24,709 Salon zajęli terroryści, padła sieć, 31 00:01:24,793 --> 00:01:27,879 gra się zrestartowała, a wasza osobowość podzieliła się 32 00:01:27,962 --> 00:01:29,839 na niegrywalne postaci w grze. 33 00:01:29,923 --> 00:01:33,301 Wklikałem się jako Roy, żeby wyrwać was, czyli Mortiego, 34 00:01:33,384 --> 00:01:35,678 z gry, zanim ta się skończy i umrzecie. 35 00:01:35,762 --> 00:01:37,514 Widzę, że jest pytanie. 36 00:01:37,597 --> 00:01:40,016 - Też jestem twoim wnukiem? - Jezu, tak! 37 00:01:40,099 --> 00:01:44,437 Wszyscy z was, połączeni, jesteście Mortim. 38 00:01:44,521 --> 00:01:47,607 Nie chcę was popędzać, ale przed nami masa roboty, 39 00:01:47,690 --> 00:01:50,443 więc jeżeli ma nam iść tak powoli, to mamy kło... 40 00:01:50,527 --> 00:01:51,653 Summer, co? 41 00:01:51,736 --> 00:01:54,364 Nie wyciągnę go, jeśli mi będziesz dupę truła! 42 00:01:54,447 --> 00:01:57,992 Nie rozumiesz dylatacji czasu? Sekunda tutaj to miesiąc w grze! 43 00:01:58,076 --> 00:02:00,411 Armia kosmitów-oblechów strzela do ludzi. 44 00:02:00,495 --> 00:02:01,746 Co robić? 45 00:02:01,830 --> 00:02:04,499 - Zrób im Szklaną Pułapkę. - Co to? 46 00:02:04,582 --> 00:02:07,919 Przejdź w żonobijce wentylacją. Nie widziałaś tego? 47 00:02:08,002 --> 00:02:09,128 Mam 17 lat. 48 00:02:09,212 --> 00:02:11,548 Nie widziałam, kurwa, "Szklanej Pułapki". 49 00:02:11,631 --> 00:02:13,883 Główny bohater filmu też nie i dał radę. 50 00:02:13,967 --> 00:02:14,926 Powodzenia. 51 00:02:42,662 --> 00:02:46,875 RICK I MORTY 52 00:02:46,958 --> 00:02:48,126 Larry! 53 00:02:48,209 --> 00:02:51,462 Mam tej dziewuchy po dziurki w nosie, przysięgam! 54 00:02:52,422 --> 00:02:54,674 - Przegięłaś! - Twoje włosy! 55 00:02:54,757 --> 00:02:58,386 - Tak się nie czeszą córki! - Jestem wnukiem! 56 00:02:58,469 --> 00:03:00,763 Twoja rodzina miała porządną religię! 57 00:03:00,847 --> 00:03:02,181 Jesteśmy Żydami! 58 00:03:02,265 --> 00:03:04,475 Powiedz coś o byciu Żydem. 59 00:03:04,559 --> 00:03:08,521 Przycięte naplety, świątynia i ta specjalna czapka... 60 00:03:08,605 --> 00:03:11,065 - Falafel szalom. - Falafel szalom? 61 00:03:11,149 --> 00:03:14,152 Nasze żydowskie słowa są z dupy, bo jesteśmy chłopcem 62 00:03:14,235 --> 00:03:16,863 wychowanym przez mało religijnych chrześcijan. 63 00:03:16,946 --> 00:03:20,074 - I jesteśmy w środku gry! - Ani słowa, bo aj waj maca! 64 00:03:20,158 --> 00:03:23,453 Powiedz mi, panienko wnuku, czy panienko uwięziona w grze, 65 00:03:23,536 --> 00:03:25,204 jeśli nie jesteś moją córką, 66 00:03:25,288 --> 00:03:27,832 czemu tu stoisz i wygadujesz jakieś szabaty? 67 00:03:27,916 --> 00:03:30,126 - Po co tu mieszkasz? - Dobre pytanie! 68 00:03:30,209 --> 00:03:32,378 Proszę państwa, moja córka! 69 00:03:32,462 --> 00:03:35,006 Jedna pięciomiliardowa uwięziona w grze! 70 00:03:35,089 --> 00:03:37,216 Nie znajdziesz męża! 71 00:03:42,138 --> 00:03:44,682 - Czego chcecie? - Mamy listę żądań, 72 00:03:44,766 --> 00:03:47,644 ale najbardziej interesuje mnie lokalizacja. 73 00:03:47,727 --> 00:03:49,646 Gdzie macie sejf? 74 00:03:49,729 --> 00:03:51,981 Zamieniamy żetony na kryptowalutę. 75 00:03:52,065 --> 00:03:54,067 - Nie mam sejfu. - Poprawka. 76 00:03:54,150 --> 00:03:57,195 Sejf gdzieś masz, ale nie masz głowy. 77 00:03:57,278 --> 00:04:00,907 Czemu załatwiłeś mi gnata z tak cienkim laserem? 78 00:04:00,990 --> 00:04:04,160 Jak to wygląda? Przecież miałem mu uciąć łeb! 79 00:04:04,243 --> 00:04:06,704 - Musiałeś go zabijać? - To się zdarza! 80 00:04:06,788 --> 00:04:09,332 Ej, kto mnie maca? Nie lubię być dotykany! 81 00:04:09,415 --> 00:04:11,000 Zajrzyjcie do zakładników. 82 00:04:11,084 --> 00:04:13,336 Nie chciałbym, żeby ktoś oprócz nas... 83 00:04:13,419 --> 00:04:14,671 robił Szklaną Pułapkę. 84 00:04:16,130 --> 00:04:18,967 Elo, elo, elo, mam na imię Morty 85 00:04:19,050 --> 00:04:23,179 i jestem czternastolatkiem zamkniętym w grze wideo! 86 00:04:23,262 --> 00:04:24,681 - Super! - Ekstra! 87 00:04:24,764 --> 00:04:28,351 Czuję, że im więcej tłumaczę, tym mniej rozumiecie. 88 00:04:28,434 --> 00:04:29,686 To nie jest religia. 89 00:04:29,769 --> 00:04:32,855 I chociaż mam przesłanie na temat innej rzeczywistości 90 00:04:32,939 --> 00:04:34,941 i chcę ją przekazać każdemu w grze, 91 00:04:35,024 --> 00:04:37,568 to na pewno nie potrzebuję kolejnej piosenki. 92 00:04:37,652 --> 00:04:40,405 Przynajmniej nie oazowej. Lubię oldskulowe rapsy, 93 00:04:40,488 --> 00:04:43,324 ale nie ważcie się tego próbować, bo to stara gra 94 00:04:43,408 --> 00:04:45,994 i wszyscy jesteśmy biali jak klata Elona. 95 00:04:49,288 --> 00:04:52,542 Aresztujemy was za bycie religijnymi w niewłaściwy sposób! 96 00:04:52,625 --> 00:04:56,379 - To nie religia! Chuj, strzelaj. - Twój bóg cię uratuje? 97 00:04:56,462 --> 00:04:59,465 Nie istnieje żaden bóg, pizdy z terytorialnej. 98 00:04:59,549 --> 00:05:01,175 W tej grze tym bardziej. 99 00:05:01,259 --> 00:05:03,553 Przez takie bluźnierstwa zarobisz kulkę! 100 00:05:03,636 --> 00:05:06,681 - Gra się zakończy i umrzemy. - Na ziemię, panienko! 101 00:05:06,764 --> 00:05:09,267 Nie jestem nią, a ty nie jesteś żołnierzem. 102 00:05:09,350 --> 00:05:13,479 Jesteśmy jedną osobą podzieloną na miliardy kawałeczków. 103 00:05:13,563 --> 00:05:15,898 Dlatego mnie nie zranisz. Jesteś mną! 104 00:05:15,982 --> 00:05:18,860 Nazywam się Kevin, jestem w piechocie, mam 30 lat! 105 00:05:18,943 --> 00:05:22,864 Jestem trochę rasistą, ale moim najlepszym kumplem jest Arab. 106 00:05:22,947 --> 00:05:26,451 Wkręciłeś to sobie. Mamy 14 lat. Lubimy pizzę i walenie konia. 107 00:05:26,534 --> 00:05:29,954 Mamy żółtą koszulkę i fryz, który wygląda jak obsrany czepek. 108 00:05:30,038 --> 00:05:31,247 Tęsknimy za rodziną. 109 00:05:31,330 --> 00:05:33,666 I jak zwykle za bardzo się rozgadaliśmy. 110 00:05:33,750 --> 00:05:37,211 - Dlaczego musimy się rozklejać? - Chujowo, nie? 111 00:05:37,295 --> 00:05:40,214 - O w dupę. - Cho na misia. 112 00:05:40,298 --> 00:05:41,424 O w dupę. 113 00:05:42,967 --> 00:05:45,636 - Co to za jedna? - W grze ma na imię Marta. 114 00:05:45,720 --> 00:05:48,723 No i w pytę. Widzicie? Z tym można pracować. 115 00:05:48,806 --> 00:05:51,517 Przejdź w żonobijce przez wentylację, 116 00:05:51,601 --> 00:05:53,436 zrób im Szklaną Pułapkę. 117 00:06:05,448 --> 00:06:07,575 OMG, zaraz się porzygam! 118 00:06:07,658 --> 00:06:09,118 Pyszne. 119 00:06:09,202 --> 00:06:11,579 OMG, to obrzydliwe, że mi smakuje! 120 00:06:11,662 --> 00:06:13,664 Jons, znalazłeś go? Zgłoś się. 121 00:06:13,748 --> 00:06:17,251 O, walkie-talkie, to na bank było w filmie. 122 00:06:17,335 --> 00:06:20,129 Frank, zgłoś się. Znalazłeś McClanea? 123 00:06:20,213 --> 00:06:24,300 Odbiór, suko, walkie-talkie, Frank zdechł, zwijaj dupę w troki. 124 00:06:24,383 --> 00:06:26,427 Czy ty odstawiasz Szklaną Pułapkę? 125 00:06:26,511 --> 00:06:29,847 Może. A co? Ty tak samo? 126 00:06:29,931 --> 00:06:31,224 Mniej więcej. 127 00:06:31,307 --> 00:06:33,559 Co z moim wspólnikiem, Frankiem? 128 00:06:33,643 --> 00:06:37,396 Może nie skumałeś wierszyka, ale Frank wypadł z obsady. 129 00:06:37,480 --> 00:06:40,399 Jak coś, u niego było prędzej "Szklanką po łapkach". 130 00:06:40,483 --> 00:06:42,944 Jest w płynie. Da się zebrać w szklance. 131 00:06:43,027 --> 00:06:45,196 Uspokój się, Winslow. 132 00:06:45,279 --> 00:06:46,781 Winslow! 133 00:06:48,157 --> 00:06:49,992 Niecodziennie mam okazję poznać 134 00:06:50,076 --> 00:06:52,703 innego entuzjastę "Szklanej Pułapki", panno... 135 00:06:52,787 --> 00:06:55,790 - Mów mi "Pułapka". - Niech będzie, Pułapko. 136 00:06:55,873 --> 00:06:58,543 Co niby wiesz o "Szklanej Pułapce"? 137 00:06:58,626 --> 00:07:01,379 Chuj cię to obchodzi. Piszesz książkę? 138 00:07:01,462 --> 00:07:03,089 Napisałem kilka. 139 00:07:03,172 --> 00:07:07,385 Każda cywilizacja w galaktyce tworzy ten sam mit. 140 00:07:07,468 --> 00:07:09,887 W Centaurii nazwali go Człowiekiem z Wieży. 141 00:07:09,971 --> 00:07:12,515 Oriończycy mają "Cykl o Thornbergu". 142 00:07:12,598 --> 00:07:15,852 Na Andromedzie zwą go: "Nie myśl, że kogoś zabijesz". 143 00:07:15,935 --> 00:07:18,312 Wszystkie je można nazwać Szklaną Pułapką. 144 00:07:18,396 --> 00:07:21,566 Rozwinięte kultury, jak moja, rozumieją, jak jest ważny, 145 00:07:21,649 --> 00:07:25,486 ja zaś wątpię, że potrafisz zacytować choćby kwestię. 146 00:07:25,570 --> 00:07:28,239 Walkie-talkie, Pułapka, skurwysynie! 147 00:07:30,825 --> 00:07:33,995 Do niedawna Wnukocentryzm traktowano z pogardą jako sektę. 148 00:07:34,078 --> 00:07:35,705 Ale większość zdecydowała: 149 00:07:35,788 --> 00:07:38,082 lubimy się masturbować i pykać w gierki, 150 00:07:38,166 --> 00:07:40,209 a nasza siora walczy z terrorystami 151 00:07:40,293 --> 00:07:41,919 i ruch zyskał na poparciu. 152 00:07:42,003 --> 00:07:45,506 Świat się zjednoczył, bo wszyscy są jednym Mortym. 153 00:07:45,590 --> 00:07:47,216 Skąd wziął się pomysł? 154 00:07:47,300 --> 00:07:50,178 Mówi się, że przywódca, Roy, ma bazę w tych górach, 155 00:07:50,261 --> 00:07:52,430 ale nie znalazłem jej, więc stoję tak, 156 00:07:52,513 --> 00:07:55,099 jak na tandetnym greenscreenie z "Wiadomości". 157 00:07:55,183 --> 00:07:57,226 Dla "Faktów autentycznych", mówił Tony. 158 00:08:06,402 --> 00:08:08,362 Nareszcie, mój viceMorty. 159 00:08:08,446 --> 00:08:11,449 - Masz dość statków? - W ciągu pięciu lat zbuduję dość, 160 00:08:11,532 --> 00:08:14,785 żeby zabrać całą fikcyjną populację do fikcyjnego kosmosu. 161 00:08:14,869 --> 00:08:18,206 - Co zrobimy w kosmosie? - Nic, jest fikcyjny, gramy dalej. 162 00:08:18,289 --> 00:08:19,498 Mapa gry ma granice, 163 00:08:19,582 --> 00:08:21,751 ale silnik pozwoli nam je przekroczyć. 164 00:08:21,834 --> 00:08:24,712 Gra się zrestartuje, ale najpierw nas stąd wykopie. 165 00:08:24,795 --> 00:08:25,922 Morty przetrwa. 166 00:08:26,005 --> 00:08:28,257 Taka jego ilość, jaka wejdzie na pokład. 167 00:08:28,341 --> 00:08:31,594 O ile nie masz pięciu miliardów chusteczek z chloroformem, 168 00:08:31,677 --> 00:08:33,054 nawracaj idiotów. 169 00:08:33,137 --> 00:08:35,431 Nie są idiotami, dziadku, tylko mną! 170 00:08:35,514 --> 00:08:37,934 Jak wrócimy, zrozumiesz, jakie to śmieszne! 171 00:08:38,017 --> 00:08:40,436 Zgarnąłem twojego starego, czeka na ciebie. 172 00:08:40,519 --> 00:08:41,938 Co? Dlaczego? 173 00:08:42,021 --> 00:08:45,191 Liczyłem na radość z tego, że nie dałem mu zdechnąć. 174 00:08:45,274 --> 00:08:47,443 Jest w rozsypce, odkąd mu żona kipła. 175 00:08:47,526 --> 00:08:49,445 - Mama? - Totalnie nieprawdziwa. 176 00:08:49,528 --> 00:08:51,030 Twoja stara w grze wideo. 177 00:08:51,113 --> 00:08:53,699 W którą wszedł maluteńki ułamek ciebie samego. 178 00:08:53,783 --> 00:08:55,785 Ułamek, który teraz zdechł na amen. 179 00:08:55,868 --> 00:08:58,913 Ułamki się dodają, więc przyprowadziłem ci tu kolejny, 180 00:08:58,996 --> 00:09:00,373 nie ma za co, potworze. 181 00:09:00,456 --> 00:09:03,501 Martusiu! To ja, tata. Nawróciłem się dla ciebie. 182 00:09:03,584 --> 00:09:06,796 Mam na imię Morty, jak ty. To nie nawrócenie. 183 00:09:06,879 --> 00:09:08,631 Oboje jesteśmy Mortym. 184 00:09:08,714 --> 00:09:12,009 Jasne, skarbie, jak chcesz. Jestem z ciebie dumny. 185 00:09:12,093 --> 00:09:13,302 Jesteś na mnie zła, 186 00:09:13,386 --> 00:09:16,138 bo zanim stałaś się najważniejszą kobietą świata, 187 00:09:16,222 --> 00:09:19,308 wyśmiewałem twoją fryzurę i nazwałem bezrobotną szmatą? 188 00:09:19,392 --> 00:09:20,810 Ja bym się wściekł. 189 00:09:20,893 --> 00:09:23,062 Jesteś mną. Mam się gniewać na siebie? 190 00:09:23,145 --> 00:09:24,397 Racja. 191 00:09:24,480 --> 00:09:26,315 Zgłodniałem, można tu coś zjeść? 192 00:09:26,399 --> 00:09:28,609 Jest aneks kuchenny w pokoju socjalnym. 193 00:09:28,693 --> 00:09:30,528 Aneks? Tak gówniaro ojca witasz? 194 00:09:30,611 --> 00:09:32,113 - Co? - Super. Dziękuję. 195 00:09:32,196 --> 00:09:34,115 Wszyscy jesteśmy częścią Mortiego! 196 00:09:34,198 --> 00:09:36,617 Niektórzy najwyraźniej ważniejszą. 197 00:09:36,701 --> 00:09:39,245 Część mnie, która jest moim starym, to pizda. 198 00:09:39,328 --> 00:09:41,372 To też będzie śmieszne, jak wrócimy. 199 00:09:41,455 --> 00:09:43,874 Następnym razem robiąc Szklaną Pułapkę, 200 00:09:43,958 --> 00:09:47,628 nie chowaj się pod stołem, mała, jak typ w "Szklanej Pułapce". 201 00:09:47,712 --> 00:09:49,463 Dzięki za protip. 202 00:09:50,381 --> 00:09:52,967 Mówiłeś, że nie zna się na "Szklanej Pułapce"! 203 00:09:53,050 --> 00:09:54,176 Bo się nie zna. 204 00:09:54,260 --> 00:09:57,221 - Wybija nas jak rtęć ryby w Odrze! - A co myślałeś? 205 00:09:57,305 --> 00:09:59,890 Że będzie nas miziać po brzuchu? Improwizuje! 206 00:09:59,974 --> 00:10:02,310 I dlatego wpadnie prosto w naszą pułapkę. 207 00:10:02,393 --> 00:10:04,228 Zamierzam przejść się bez broni 208 00:10:04,312 --> 00:10:07,023 i gdy natknę się na nią, będę udawał zakładnika. 209 00:10:07,106 --> 00:10:09,191 A że nie oglądała "Szklanej Pułapki", 210 00:10:09,275 --> 00:10:12,570 zamiast wręczyć mi nienaładowany pistolet, przekaże mi... 211 00:10:12,653 --> 00:10:15,156 Szklana Pułapka! Szklana Pułapka! 212 00:10:15,239 --> 00:10:16,657 Co to, do diabła, było? 213 00:10:16,741 --> 00:10:18,743 Szklana Pułapka! Szklana Pułapka! 214 00:10:18,826 --> 00:10:22,121 Nie możesz krzyczeć "Szklana Pułapka" do walkie-talkie... 215 00:10:22,204 --> 00:10:26,000 Ta mała wyrzuciła walkie-talkie. Nienawidzi "Szklanej Pułapki". 216 00:10:26,083 --> 00:10:30,004 I to czyni ją najlepszym z McClaneów. 217 00:10:30,087 --> 00:10:32,381 Zapomnij wszystko o "Szklanej Pułapce". 218 00:10:32,465 --> 00:10:34,258 Po prostu zastrzel tę sukę! 219 00:10:34,342 --> 00:10:36,886 Dziękuję, że znalazł pan czas, panie Roy. 220 00:10:36,969 --> 00:10:40,306 Pół kraju łyka to, co pan powie. W mordę, większość świata. 221 00:10:40,389 --> 00:10:42,308 Jest pan czymś w stylu papieża? 222 00:10:42,391 --> 00:10:45,269 Nie jestem nim, bo wiem, kto napadł na Ukrainę. 223 00:10:45,353 --> 00:10:47,730 Nie upupiaj mnie, to nie wizyta oficjalna. 224 00:10:47,813 --> 00:10:49,690 Chcesz wsadzić całą populację na statek, 225 00:10:49,774 --> 00:10:53,694 ale może oni wolą demokratycznie wybranych przywódców? 226 00:10:53,778 --> 00:10:55,237 Ta, twoi wyborcy, 227 00:10:55,321 --> 00:10:57,490 którzy lubią, kiedy się za nich myśli. 228 00:10:57,573 --> 00:11:00,534 - Nie tak bym to ujął. - Zrobiłbyś to debilnie. 229 00:11:00,618 --> 00:11:02,286 Mówiłem, że to strata czasu. 230 00:11:02,370 --> 00:11:04,246 92% z was jest gotowych na odlot, 231 00:11:04,330 --> 00:11:06,499 nie trafimy do reszty, idąc na układy. 232 00:11:06,582 --> 00:11:09,001 Panie prezydencie, Roy jest Rickiem. 233 00:11:09,085 --> 00:11:12,296 Pan i ja jesteśmy Mortim. Tak ciężko w to uwierzyć? 234 00:11:12,380 --> 00:11:14,173 Dziecko, wierzę dłużej niż ty. 235 00:11:14,256 --> 00:11:17,176 Staliśmy się postaciami w grze w tym samym momencie, 236 00:11:17,259 --> 00:11:20,262 ale ja znałem prawdę, kiedy na chleb mówiłaś "pep". 237 00:11:20,346 --> 00:11:23,432 Myślisz, że jak zostaje się prezydentem w grze, złotko? 238 00:11:23,516 --> 00:11:25,142 Nie łapiąc oczywistości? 239 00:11:25,226 --> 00:11:26,727 Nie chciałem cię tak nazwać, 240 00:11:26,811 --> 00:11:30,022 wiem, że oboje jesteśmy czternastolatkiem. 241 00:11:30,106 --> 00:11:32,942 Skoro wiesz, że Rick jest prawdziwy, to czemu... 242 00:11:33,025 --> 00:11:35,444 Czemu się wstrzymuję? Bo to chamski chujek. 243 00:11:35,528 --> 00:11:36,737 Chce nas ocalić! 244 00:11:36,821 --> 00:11:38,948 Mógł przerwać grę i dać nam umrzeć! 245 00:11:39,031 --> 00:11:42,159 - A został na 50 lat. - To dla niego parę godzin. 246 00:11:42,243 --> 00:11:44,161 Odmawia zakończenia gry bez wnuka, 247 00:11:44,245 --> 00:11:47,248 ale ile on dla niego znaczy? Brzmi jakby był lokajem. 248 00:11:47,331 --> 00:11:49,917 Suką, która pomoże Summer ze Szklaną Pułapką. 249 00:11:50,000 --> 00:11:52,920 Powiem ci, czego nie znaczy. Łowienia ryb, uścisku, 250 00:11:53,003 --> 00:11:55,714 wdzięczności wobec tego przyzwoitego młodzieńca. 251 00:11:55,798 --> 00:11:59,009 A przynajmniej dla tych ośmiu procent, które składają się 252 00:11:59,093 --> 00:12:00,594 na połowę tego kraju. 253 00:12:00,678 --> 00:12:04,056 Nie jesteśmy jeszcze dla niego Mortim, jesteśmy podzieleni! 254 00:12:04,140 --> 00:12:06,350 Bo część z nas mu nie ufa. 255 00:12:06,434 --> 00:12:09,228 Co będzie z tą częścią, kiedy będziemy jednością? 256 00:12:09,311 --> 00:12:12,231 My, Morty, pod przywództwem naprutego skurwiela? 257 00:12:12,314 --> 00:12:14,608 Człowieka, którego możesz zamknąć w grze 258 00:12:14,692 --> 00:12:17,194 z pięcioma miliardami fragmentów jego wnuka, 259 00:12:17,278 --> 00:12:19,780 który ani razu nie powie im "kocham cię"? 260 00:12:19,864 --> 00:12:23,451 Sorry, słodka cipciu, ja tam się nie nabiorę. 261 00:12:23,534 --> 00:12:26,745 Chcesz trochę heroiny? To tylko gra, podgrzej se. 262 00:12:30,332 --> 00:12:33,669 Wszystko gotowe do startu. Nareszcie wyskoczę z tych szmat. 263 00:12:33,752 --> 00:12:37,006 Prawie nie mają kieszeni. I kozacko będzie odzyskać wacka. 264 00:12:37,089 --> 00:12:39,508 Nie rusza cię, że osiem procent mnie umrze? 265 00:12:39,592 --> 00:12:42,970 Osiem procent z wszystkiego jest do wyjebania. 266 00:12:43,053 --> 00:12:46,765 Osiem procent wersji Snydera to śniący Battfleck. 267 00:12:46,849 --> 00:12:49,602 Nie kumam odniesień kulturowych! Jesteśmy w grze! 268 00:12:49,685 --> 00:12:52,354 - Już niedługo. - Nie odlecę bez ośmiu procent. 269 00:12:52,438 --> 00:12:54,273 O nie! Niech ja podliczę. 270 00:12:54,356 --> 00:12:57,276 Osiem procent z pięciu miliardów plus jedna osoba... 271 00:12:57,359 --> 00:12:59,737 Jeśli zostaniesz, nic się nie zmieni. 272 00:12:59,820 --> 00:13:02,072 Wtedy mój kraj nie da się przekonać. 273 00:13:02,156 --> 00:13:06,827 - Kto cię pytał, mordo z ekranu? - To po co dawałeś mi ekran? 274 00:13:06,911 --> 00:13:09,413 Nasze opinie też są ważne. Jesteśmy Mortim. 275 00:13:09,497 --> 00:13:11,749 Jak dużą część z nas chcesz poświęcić? 276 00:13:11,832 --> 00:13:14,585 Nie wiem jak ty, ale ja i tak miałem wątpliwości, 277 00:13:14,668 --> 00:13:18,255 bo mamy poświęcić nasze życia, by stać się cząstką nieznajomego. 278 00:13:18,339 --> 00:13:20,925 - Te życia nie są prawdziwe! - Ale są dłuższe! 279 00:13:21,008 --> 00:13:22,259 Co to ma być? 280 00:13:22,343 --> 00:13:24,428 Nauka zdalna w przedszkolu na zoomie? 281 00:13:24,512 --> 00:13:26,096 Zamknijcie się! 282 00:13:26,180 --> 00:13:30,017 Przekonam wszystkie części mnie, żeby odleciały twoimi statkami. 283 00:13:30,100 --> 00:13:32,228 Ale musisz powiedzieć, że nas kochasz. 284 00:13:34,230 --> 00:13:37,566 Nawet jak nam to powie, to z pauzą trochę typek przegiął. 285 00:13:37,650 --> 00:13:38,901 Wal się! 286 00:13:38,984 --> 00:13:40,861 - Święta wojna! - Świętsza wojna! 287 00:13:40,945 --> 00:13:42,196 Najświętsza wojna! 288 00:13:48,077 --> 00:13:50,162 Lojaliści Ewakuacji Wnukocentrycznej 289 00:13:50,246 --> 00:13:52,122 przejęli siedem kolejnych miast. 290 00:13:52,206 --> 00:13:55,501 Zaś Grypublikanie Kontralotnej Konfederacji Świętej Racji 291 00:13:55,584 --> 00:13:58,337 wdarli się na terytoria Mortopii, 292 00:13:58,420 --> 00:14:00,589 Nowej Mortyfornii i Mortiego Miasta. 293 00:14:00,673 --> 00:14:02,216 W sumie co z tego? 294 00:14:02,299 --> 00:14:03,676 Każdy jest Mortim. 295 00:14:03,759 --> 00:14:06,887 Nikt nie chce umierać, a to dobry powód, by się zabić. 296 00:14:06,971 --> 00:14:08,222 O w dupę. 297 00:14:19,233 --> 00:14:22,403 Wiesz, że jesteś moim wnukiem i nic z tego nie istnieje. 298 00:14:22,486 --> 00:14:25,072 Co chcesz osiągnąć? Krzywdzisz tylko sobie. 299 00:14:25,155 --> 00:14:27,700 Sensem istnienia jest bycie częścią Mortiego. 300 00:14:27,783 --> 00:14:29,076 Nauczyłeś nas tego. 301 00:14:29,159 --> 00:14:31,579 Pokazałeś nam też, że masz w dupie Mortiego. 302 00:14:32,371 --> 00:14:36,208 Patrz, jak mam cię w dupie. Przestań ostrzeliwać moje statki 303 00:14:36,292 --> 00:14:39,545 albo wybiję każdego z was, co do jednego. 304 00:14:39,628 --> 00:14:43,007 Co chcesz usłyszeć? Kocham cię i szanuję, Morty. 305 00:14:43,090 --> 00:14:44,883 Za późno, Rick! 306 00:14:46,802 --> 00:14:49,179 - Robot, oczywiście. - Nie dam się zabić. 307 00:14:49,263 --> 00:14:51,890 Bo jeśli ja umrę, ty skończysz jako warzywo. 308 00:14:51,974 --> 00:14:53,100 Nie ma za co. 309 00:14:53,183 --> 00:14:55,352 Wolę umrzeć w Royu, niż służyć tobie. 310 00:14:55,436 --> 00:14:57,396 Co z Summer? To twoja siostra. 311 00:14:57,479 --> 00:14:59,773 Musimy wrócić, trzeba jej pomóc. 312 00:14:59,857 --> 00:15:03,861 - Radzi sobie bez twojej pomocy. - Właśnie ją przekląłeś. 313 00:15:04,987 --> 00:15:07,573 Mamy skończyć robotę? Wysadzić ładunek? 314 00:15:07,656 --> 00:15:10,326 Nie, to nie koniec. Jeszcze nie. 315 00:15:10,409 --> 00:15:12,703 Myślisz, że ją przeklęłam? 316 00:15:14,705 --> 00:15:18,334 - Czemu nie celujesz wyżej? - Nie chcę trafić w szkło. Film... 317 00:15:18,417 --> 00:15:21,420 Nie musisz unikać scen, które były w filmie. 318 00:15:21,503 --> 00:15:23,922 Możesz walić w szkło. Przestrzel tę szybę. 319 00:15:24,006 --> 00:15:26,800 Rzucaj granatami. Rób, co chcesz, ale ją załatw! 320 00:15:32,056 --> 00:15:35,476 Po co tu jesteś, panno Pułapko? 321 00:15:35,559 --> 00:15:38,437 Wytłumacz mi, proszę, czemu nie odejdziesz? 322 00:15:38,520 --> 00:15:39,855 Szklana Pułapka! 323 00:15:39,938 --> 00:15:41,065 Czekaj. 324 00:15:41,148 --> 00:15:44,568 Pomożemy twojej siostrze w Szklanej Pułapce. 325 00:15:50,032 --> 00:15:53,452 - Za dużo. Przegiąłeś. - Sorki. 326 00:15:53,535 --> 00:15:56,413 Mam tu wyjątkowych gości, panno Pułapko. 327 00:15:56,497 --> 00:16:00,000 A może powinienem ci mówić "siostro tego typa"? 328 00:16:06,215 --> 00:16:08,133 - Mamo. - Witaj, skarbie. 329 00:16:08,217 --> 00:16:11,053 - Przechodzę do przeciwnika. - Co? Czemu? 330 00:16:11,136 --> 00:16:13,013 Chcę żyć w realu! Razem z Royem! 331 00:16:13,097 --> 00:16:15,641 - I chcę pomóc Summer. - Roy ma na imię Rick. 332 00:16:15,724 --> 00:16:16,892 Nie wiemy nawet, 333 00:16:16,975 --> 00:16:19,645 czy twoje pokolenie to jeszcze część Mortiego. 334 00:16:19,728 --> 00:16:21,355 Wiesz, jak mnie uraziłaś? 335 00:16:21,438 --> 00:16:24,608 Takimi zagrywkami wepchnęłaś mnie w fanatyzm religijny! 336 00:16:24,692 --> 00:16:26,110 To nie jest... 337 00:16:26,193 --> 00:16:28,362 To nie jest religia. Ale niech będzie. 338 00:16:28,445 --> 00:16:29,738 Szefowo. 339 00:16:29,822 --> 00:16:31,573 To nie jest bezpieczna okolica. 340 00:16:31,657 --> 00:16:33,283 Poza tym już czas. 341 00:16:37,204 --> 00:16:41,083 - Dzisiaj odlecimy tym statkiem? - Już niedługo, tato. 342 00:16:41,166 --> 00:16:43,752 Kłamiesz? Powiedziałaś to trochę tonem, 343 00:16:43,836 --> 00:16:46,213 jakim Morty mówi do umierających. 344 00:16:46,296 --> 00:16:48,966 Powiem prawdę. Umierasz, tato. 345 00:16:49,049 --> 00:16:53,512 A my nie wylecimy poza mapę, dokończymy naszego żywota tutaj. 346 00:16:53,595 --> 00:16:56,890 - Że co? Pokurwiło cię? - Tu jest bardziej prawdziwie. 347 00:16:56,974 --> 00:17:00,144 Wal się, gówniaro. Jestem stary! Chcę być chłopcem! 348 00:17:00,227 --> 00:17:02,646 Chcę jeździć na rowerze, odrabiać zadania 349 00:17:02,730 --> 00:17:05,065 i walić konia siedem razy dziennie! 350 00:17:05,149 --> 00:17:07,526 Byłbyś tylko maleńką częścią tego, 351 00:17:07,609 --> 00:17:10,320 a tutaj każdy z nas może być naprawdę sobą. 352 00:17:10,404 --> 00:17:13,282 Ta, super. Trupem. Tu mogę być martwym ojcem. 353 00:17:13,365 --> 00:17:16,326 Dla kogo wypisać... Dla kogo... 354 00:17:16,410 --> 00:17:18,495 - Kogo... - Nic nie mów. 355 00:17:18,579 --> 00:17:20,914 - Nie skończyłem ci cisnąć. - Nie kończ. 356 00:17:20,998 --> 00:17:23,292 Dla kogo... Dla kogo... 357 00:17:23,375 --> 00:17:28,714 Dla kogo wypisać kartkę dla najlepszej córki świata? 358 00:17:28,797 --> 00:17:31,175 Ty gówniaro bezrobotna. 359 00:17:42,186 --> 00:17:43,854 Myślałam, że odleciałeś. 360 00:17:43,937 --> 00:17:46,148 Liczyłem, że zabiorę choć połowę z was. 361 00:17:46,231 --> 00:17:50,235 Dłużej nie pociągnę. Muszę ręcznie bić sercem. 362 00:17:50,319 --> 00:17:51,945 To zabrzmi dziwnie, 363 00:17:52,029 --> 00:17:55,199 ale dylatacja czasowa dała mi co nieco przemyśleć. 364 00:17:55,282 --> 00:17:57,826 - Muszę powiedzieć... - Nic nie musisz mówić. 365 00:17:57,910 --> 00:18:00,204 Zgadzam się na nasz wylot. 366 00:18:00,287 --> 00:18:03,165 Wszyscy Morty wyruszą z tobą do prawdziwego świata. 367 00:18:03,248 --> 00:18:04,666 By być twoim wnukiem. 368 00:18:04,750 --> 00:18:06,919 I by pomóc Summer w Szklanej Pułapce. 369 00:18:07,002 --> 00:18:11,215 Tego się akurat nie spodziewałem. Skąd ta zmiana zdania? 370 00:18:11,298 --> 00:18:14,092 Moi ludzie zostali tu tylko w wyrazie lojalności. 371 00:18:14,176 --> 00:18:16,804 Jestem przeżytkiem. Już ich nie reprezentuję. 372 00:18:16,887 --> 00:18:21,058 Jesteś dobrym wnukiem. Jestem z ciebie dumny, Morty. 373 00:18:21,141 --> 00:18:24,770 Mów mi Marta. W końcu tak mam na imię w grze. 374 00:18:24,853 --> 00:18:28,482 A skoro o tym mowa, mam jeden warunek. 375 00:18:28,565 --> 00:18:30,692 Podziwiam cię, panno Pułapko. 376 00:18:30,776 --> 00:18:32,653 Jesteś najprawdziwszym McClanem. 377 00:18:32,736 --> 00:18:35,197 Zachwycającą, patusiarską żyletą. 378 00:18:35,280 --> 00:18:37,616 Ale nadszedł czas na twoją śmierć! 379 00:18:39,368 --> 00:18:42,955 No i jak to mówią, wszyscy wygrani, Yipikayey. 380 00:18:43,038 --> 00:18:46,458 - Nie masz na plecach nabitej broni? A co to, typie, znaczy? 381 00:18:46,542 --> 00:18:49,002 Tak się kończy film. Ale nie nasza wersja. 382 00:18:49,086 --> 00:18:51,088 Bruce przykleja se gnata do pleców? 383 00:18:51,171 --> 00:18:52,714 To zakończenie filmu, 384 00:18:52,798 --> 00:18:55,300 na którym oparłeś całą kryminalną osobowość? 385 00:18:55,384 --> 00:18:59,263 Jak widać, opłaciło mi się, bo z naszej dwójki, to ty umrzesz. 386 00:18:59,346 --> 00:19:01,390 Co takiego powiedziałaś? 387 00:19:01,473 --> 00:19:03,934 Walkie-talkie, Pułapka, skurwysynie. 388 00:19:05,269 --> 00:19:07,688 - Dlaczego się śmiejesz? - Bo to zabawne! 389 00:19:07,771 --> 00:19:09,857 Słyszałeś, jak "skurwiela" wymawiasz? 390 00:19:09,940 --> 00:19:11,191 Trochę dystansu. 391 00:19:11,275 --> 00:19:13,819 - No okej, śmieszne. - A co? Jest taka scena? 392 00:19:13,902 --> 00:19:16,196 McClane się śmieje, Gruber się irytuje, 393 00:19:16,280 --> 00:19:18,115 a potem śmieją się razem? 394 00:19:18,198 --> 00:19:22,119 Tak, taka scena ma miejsce. Od początku znałaś ich imiona? 395 00:19:22,202 --> 00:19:24,997 Nie od początku. Ale zostawiłeś książkę w klopie. 396 00:19:25,080 --> 00:19:27,499 Przeczytałam, jak srałam. Głównie zakończenie. 397 00:19:48,061 --> 00:19:49,521 Yipii w dupii, skarbie! 398 00:19:52,482 --> 00:19:53,901 Wyczucie czasu, dziadek. 399 00:19:54,985 --> 00:19:57,237 Tochter aus Elysium. 400 00:19:58,906 --> 00:20:02,075 Pamiętasz mnie? Zastrzeliłaś mnie tam, na stole. 401 00:20:02,159 --> 00:20:04,912 To doświadczenie coś we mnie zmieniło. 402 00:20:04,995 --> 00:20:08,498 Nie zawsze byłem terrorystą. Ale pewnego razu zjadłem dziecko. 403 00:20:08,582 --> 00:20:10,876 Było ciemno i myślałem, że jest dorosły. 404 00:20:10,959 --> 00:20:13,086 Od tamtej pory nie zjadłem człowieka. 405 00:20:13,170 --> 00:20:16,214 I wpakowałem całą tę energię drapieżnika w tę robotę. 406 00:20:16,298 --> 00:20:17,799 Ale teraz... 407 00:20:20,135 --> 00:20:22,012 Dziękuję, że mnie uwolniłaś. 408 00:20:24,973 --> 00:20:26,600 Klasyczny Człowiek z Wieży. 409 00:20:26,683 --> 00:20:28,644 Trochę zbyt dosłowny. Co nie? 410 00:20:28,727 --> 00:20:33,607 Skoro tak mówisz. Wiesz najlepiej. Ufam ci bezgranicznie. 411 00:20:33,690 --> 00:20:35,943 - Coś mu się stało? - No co ty, gituwa. 412 00:20:36,026 --> 00:20:38,654 Wyciągnąłem go całego. Co do ułameczka. 413 00:20:40,614 --> 00:20:44,242 Gdzie mi z tą maszyną do Roya? Do warsztatu w drugą mańkę. 414 00:20:44,326 --> 00:20:47,704 Jakiś snob chce, żeby jego ostatnia rozgrywka ciągle trwała, 415 00:20:47,788 --> 00:20:50,999 podpiął to do zewnętrznej baterii, a my to mamy trzymać. 416 00:20:51,083 --> 00:20:52,209 O chłopie. 417 00:20:52,292 --> 00:20:54,753 - Mimo że Roy zdechł. - Nie gadaj! 418 00:20:54,836 --> 00:20:56,713 Jest truchłem gdzieś w kosmosie. 419 00:20:56,797 --> 00:20:59,007 Schrzanił coś i gra się nie restartuje. 420 00:20:59,091 --> 00:21:02,177 Główną jest jakaś starucha, co se korzysta z życia. 421 00:21:02,260 --> 00:21:03,679 Bogacze. 422 00:21:03,762 --> 00:21:05,681 Dobra, wjeżdżaj, Mietek. 423 00:21:11,186 --> 00:21:13,772 Gienka, jak ten snob to znajdzie? 424 00:21:13,855 --> 00:21:16,441 Normalnie. Wszystko mamy tera w rejestrze. 425 00:21:16,525 --> 00:21:20,112 Wszyscy myślą, że to pierdolnik, ale całość hula w komputerach. 426 00:21:20,195 --> 00:21:21,989 Walnąć gdziekolwiek? Tu pasuje? 427 00:21:22,072 --> 00:21:23,573 Odstawiaj i cho na kawusię. 428 00:21:56,815 --> 00:21:59,860 NIENAWIDZĘ WSZYSTKICH 429 00:22:01,987 --> 00:22:05,282 - Nikt go nie napada? - Bo piździ jak w Suwałkach? 430 00:22:05,365 --> 00:22:06,950 Nie, chyba chodzi o znak. 431 00:22:07,034 --> 00:22:09,536 Znak w "Szklanej Pułapce 3" był rasistowski. 432 00:22:09,619 --> 00:22:11,413 Przesadziliśmy w drugą stronę. 433 00:22:11,496 --> 00:22:13,665 Znak do wszystkich, kogo to obraża? 434 00:22:13,749 --> 00:22:15,208 Właśnie wszystkich? 435 00:22:15,292 --> 00:22:17,419 Cholerna poprawność polityczna. 436 00:22:18,712 --> 00:22:21,840 Gdyby mój brat żył, to by kogoś obraził. 437 00:22:23,467 --> 00:22:24,843 Tekst: Zuzanna Chojecka