1 00:00:00,734 --> 00:00:02,402 W poprzednich odcinkach: 2 00:00:02,469 --> 00:00:05,071 - Co z Becky? - Nie ma gorączki, ale ma słaby puls. 3 00:00:05,138 --> 00:00:08,008 Muszę ją zawieźć do Union City. Im szybciej tam będzie, 4 00:00:08,074 --> 00:00:10,143 - tym szybciej wyzdrowieje. - Nie jadę z tobą. 5 00:00:10,210 --> 00:00:12,278 Jeśli nie wsiądziesz, to z nami koniec. 6 00:00:12,345 --> 00:00:16,016 To ten kabel rozciął ci nogę. Nie pękł z powodu zużycia. 7 00:00:16,082 --> 00:00:18,051 - Coś się nie zgadza. - To sabotaż. 8 00:00:19,119 --> 00:00:22,655 Proszę. To lista wszystkich ludzi, którzy kiedykolwiek dla mnie pracowali. 9 00:00:22,722 --> 00:00:24,524 Czy ktoś z nich ma powód do zemsty? 10 00:00:25,125 --> 00:00:28,161 Nie wydaje mi się. Nigdy nikogo nie zwolniłem. 11 00:00:28,228 --> 00:00:32,499 Musimy prowadzić to śledztwo po cichu. Nie chcemy się zdradzić. 12 00:00:32,632 --> 00:00:36,069 Porozmawiam z tymi osobami i zobaczymy, co mi powiedzą. 13 00:00:36,136 --> 00:00:38,638 Jeśli to jest sabotaż, musimy szybko położyć mu kres. 14 00:00:38,705 --> 00:00:41,408 - Tak zrobimy. - Nie chcę skracać zmian, 15 00:00:41,474 --> 00:00:45,111 ale nie mamy wyboru. Jesteśmy już mocno do tyłu, a teraz... 16 00:00:45,478 --> 00:00:46,479 tracę kontrakty. 17 00:00:46,546 --> 00:00:48,782 Ktokolwiek za tym stoi, w końcu popełni błąd. 18 00:00:49,783 --> 00:00:50,650 Zawsze tak jest. 19 00:00:52,585 --> 00:00:53,453 Dzięki. 20 00:00:57,757 --> 00:01:01,461 Widziałam dziś Florence. Mówiła, że w tym tygodniu może nie być mszy. 21 00:01:01,528 --> 00:01:03,463 To zależy od tego, kiedy wróci Frank. 22 00:01:03,730 --> 00:01:06,266 Jest w Buxton. Zeznaje w sprawie Garrisonów. 23 00:01:06,366 --> 00:01:09,069 Chciałabym już nigdy nie usłyszeć tego nazwiska. 24 00:01:09,135 --> 00:01:11,538 - Ja też. - Pani Abigail, ona wraca! 25 00:01:11,604 --> 00:01:12,772 Becky wraca! 26 00:01:13,173 --> 00:01:16,476 Pisze, że czuje się lepiej i że będzie mogła wyjść ze szpitala. 27 00:01:16,576 --> 00:01:18,645 To wspaniale. Napisała, kiedy dokładnie wróci? 28 00:01:18,711 --> 00:01:20,580 Nie, ale wysłała list tydzień temu. 29 00:01:20,647 --> 00:01:23,850 - Więc wróci niedługo? - Zapytam doktora Burnsa. 30 00:01:24,517 --> 00:01:26,085 Znowu będziemy wszyscy razem. 31 00:01:26,653 --> 00:01:28,788 Tak. Będziemy wszyscy razem. 32 00:01:33,827 --> 00:01:35,829 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 33 00:01:37,096 --> 00:01:40,834 - Taki widok to nie lada szczęście. - Dlatego będzie mi ciężko stąd odejść. 34 00:01:41,501 --> 00:01:43,736 - Myśli pan o sprzedaży? - Tak. 35 00:01:43,803 --> 00:01:47,540 Przeprowadzam się na wschód, do mojej córki i jej dzieci. 36 00:01:49,209 --> 00:01:51,444 - Za ile chce pan sprzedać? - Jeszcze nie wiem. 37 00:01:52,479 --> 00:01:53,646 To zależy, kto chce kupić. 38 00:01:54,814 --> 00:01:56,716 Gdyby to był taki młody człowiek jak ty, 39 00:01:56,783 --> 00:01:59,819 który chciałby zbudować dom dla nowej rodziny, 40 00:02:00,687 --> 00:02:01,888 dostałby dobrą cenę. 41 00:02:02,555 --> 00:02:03,823 Będę o tym pamiętał. 42 00:02:04,424 --> 00:02:10,396 Mam już jednego zainteresowanego, więc musiałbyś się szybko zdecydować. 43 00:02:11,598 --> 00:02:13,333 Na kupno domu czy założenie rodziny? 44 00:02:16,236 --> 00:02:16,903 Miłego dnia. 45 00:02:42,295 --> 00:02:44,497 Zawsze myślałam, że bycie pisarką jest łatwe. 46 00:02:44,731 --> 00:02:46,566 Mam tutaj tak wiele inspiracji. 47 00:02:46,799 --> 00:02:49,602 Tak wiele historii i postaci, którymi chcę się podzielić. 48 00:02:50,436 --> 00:02:54,340 Ale okazuje się, że łatwiej myśleć o sobie jako o pisarce, 49 00:02:54,807 --> 00:02:57,477 niż usiąść i zacząć pisać. 50 00:03:04,350 --> 00:03:05,952 - Potrzebuje pani podwózki? - Pani? 51 00:03:06,953 --> 00:03:09,656 Nie mam w zwyczaju przyjmowania propozycji nieznajomych. 52 00:03:09,722 --> 00:03:10,657 Jestem policjantem. 53 00:03:11,190 --> 00:03:13,793 - Musi mi pani zaufać. Takie jest prawo. - Skoro tak... 54 00:03:15,228 --> 00:03:18,631 Nie wiem, czy zdążę wrócić na kolację. 55 00:03:18,698 --> 00:03:19,899 Skoro Franka nie ma, 56 00:03:19,966 --> 00:03:23,536 muszę jechać z Faith do osady, żeby dostarczyć zaopatrzenie medyczne. 57 00:03:24,470 --> 00:03:28,608 - Może Faith ci pomoże z pamięcią. - Co jest nie tak z moją pamięcią? 58 00:03:28,675 --> 00:03:29,742 Zapomniałeś wspomnieć, 59 00:03:29,809 --> 00:03:33,246 że Faith zostaje, by zarządzać szpitalem, oraz że zerwała zaręczyny. 60 00:03:34,514 --> 00:03:35,648 Zapomniałem o tym? 61 00:03:36,316 --> 00:03:38,818 Nie przeszkadza mi to, że zostaje. 62 00:03:39,219 --> 00:03:42,956 - To dobra pielęgniarka. Potrzebujemy jej. - Cieszę się, że tak myślisz. 63 00:03:43,957 --> 00:03:44,824 Pomogę ci. 64 00:03:50,930 --> 00:03:51,864 Kiedy wróci Becky? 65 00:03:52,532 --> 00:03:55,935 Doktor powiedział pani Abigail, że niedługo. Może nawet jutro. 66 00:03:56,436 --> 00:03:57,870 Chciałabym mieć starszą siostrę. 67 00:03:58,004 --> 00:03:59,439 Mogę ci oddać swoją. 68 00:04:01,441 --> 00:04:02,976 - Dziękuję. - Nie ma za co. 69 00:04:04,510 --> 00:04:06,012 Co to jest? 70 00:04:06,312 --> 00:04:06,980 To... 71 00:04:07,347 --> 00:04:08,014 jest... 72 00:04:08,648 --> 00:04:09,816 wulkan! 73 00:04:10,783 --> 00:04:14,354 To także przykładowy projekt na wystawę naukową. 74 00:04:14,721 --> 00:04:17,423 - Będziemy mieli wystawę naukową? - Nie tylko my. 75 00:04:17,490 --> 00:04:20,026 Szkoły na całym zachodzie zorganizują wystawy naukowe 76 00:04:20,293 --> 00:04:23,896 i sędzia z Politechniki na Cape Fullerton 77 00:04:24,564 --> 00:04:28,501 wybierze pięcioro najlepszych uczniów, którzy będą walczyć o stypendium. 78 00:04:28,568 --> 00:04:30,803 Jestem za młoda, żeby iść do szkoły. 79 00:04:31,471 --> 00:04:33,740 Ale nie jesteś za młoda, żeby stworzyć projekt. 80 00:04:33,806 --> 00:04:35,775 A najważniejsze to dobrze się bawić. 81 00:04:36,309 --> 00:04:39,312 - To nie wygląda jak dobra zabawa. - Patrz na to. 82 00:04:49,656 --> 00:04:51,557 I co? Teraz dobrze się bawicie? 83 00:04:52,925 --> 00:04:54,027 Tak! 84 00:04:57,497 --> 00:05:00,400 - Jak się wszystko układa w szpitalu? - Jest dużo pracy... 85 00:05:01,067 --> 00:05:02,535 ale nie narzekam. 86 00:05:02,902 --> 00:05:04,470 Nie mam czasu czuć się samotna. 87 00:05:05,305 --> 00:05:08,608 - Masz tutaj przyjaciół, wiesz o tym? - Wiem. 88 00:05:10,777 --> 00:05:11,778 Tęsknisz za Peterem. 89 00:05:13,346 --> 00:05:14,347 Ciężko jest zapomnieć. 90 00:05:14,814 --> 00:05:17,550 - Żałujesz swojej decyzji? - Nie. 91 00:05:18,084 --> 00:05:21,587 Nie jest złą osobą. Po prostu chcieliśmy innych rzeczy. 92 00:05:21,688 --> 00:05:22,922 Więc jesteś tu szczęśliwa? 93 00:05:22,989 --> 00:05:23,856 Tak... 94 00:05:24,691 --> 00:05:26,326 ale też trochę wystraszona. 95 00:05:26,926 --> 00:05:29,629 Zarządzanie szpitalem to duża odpowiedzialność. 96 00:05:30,396 --> 00:05:31,964 Pierwszy raz robię coś takiego. 97 00:05:32,031 --> 00:05:33,599 Jesteś silną kobietą... 98 00:05:34,801 --> 00:05:35,968 i masz talent. 99 00:05:37,470 --> 00:05:39,439 Jesteś tego bardziej pewien niż ja. 100 00:05:40,440 --> 00:05:42,642 Bo widziałem cię w akcji. 101 00:05:44,911 --> 00:05:46,112 BAR 102 00:05:46,546 --> 00:05:47,513 Panie Coulter. 103 00:05:47,947 --> 00:05:48,815 Tak? 104 00:05:48,881 --> 00:05:52,452 Nie chcę być wścibska, ale chciałabym zadać panu pytanie. 105 00:05:52,518 --> 00:05:55,822 Pani? Wścibska? Nigdy w życiu. Co mogę dla pani zrobić? 106 00:05:56,622 --> 00:06:00,560 Zauważyłam, że niektórzy pańscy pracownicy mają więcej wolnego czasu. 107 00:06:00,626 --> 00:06:02,428 Jest jakiś problem w tartaku? 108 00:06:02,962 --> 00:06:07,533 Nie. Po prostu przeprowadzamy rutynową kontrolę. 109 00:06:07,734 --> 00:06:10,703 Niedługo wrócimy do pracy pełną parą. 110 00:06:13,740 --> 00:06:15,074 - Miłego dnia. - Miłego dnia. 111 00:06:16,476 --> 00:06:17,777 Poproszę kawę. 112 00:06:17,844 --> 00:06:20,079 Tu jesteś. 113 00:06:20,146 --> 00:06:21,514 Mam wieści. 114 00:06:21,581 --> 00:06:23,983 - Mam nadzieję, że dobre. - Najlepsze. 115 00:06:24,050 --> 00:06:27,019 Omnigraph Moving Picture Company przyjeżdża do Hope Valley. 116 00:06:27,086 --> 00:06:29,489 Będą kręcić u nas film. 117 00:06:29,956 --> 00:06:32,892 - U nas w barze? - W całym mieście. Czy to nie ekscytujące? 118 00:06:33,760 --> 00:06:36,562 - Bardzo. - Film nazywa się Oporna narzeczona. 119 00:06:36,629 --> 00:06:40,133 Gra w nim nie kto inny, tylko Mary Medford! 120 00:06:42,168 --> 00:06:45,104 Mary Medford. 121 00:06:45,772 --> 00:06:48,107 Grała w dziesiątkach filmów. Jest bardzo sławna. 122 00:06:48,174 --> 00:06:49,642 - Skoro tak mówisz. - Mówię. 123 00:06:49,709 --> 00:06:51,077 - W porządku. - I co najlepsze, 124 00:06:51,144 --> 00:06:55,148 reżyser, Tobias Pope, będzie robił casting wśród miejscowych 125 00:06:55,414 --> 00:06:57,683 do kilku ról drugoplanowych. 126 00:06:58,151 --> 00:07:01,087 - Niech zgadnę. Zgłosisz się. - Oczywiście, że tak. 127 00:07:01,754 --> 00:07:03,790 Może to tylko rola drugoplanowa, 128 00:07:03,890 --> 00:07:07,860 ale to moja szansa, by dotrzeć do większej widowni 129 00:07:08,928 --> 00:07:11,130 niż w jakimś malutkim teatrze. 130 00:07:11,931 --> 00:07:13,065 Pomyśl tylko. 131 00:07:13,132 --> 00:07:16,002 Cały świat będzie moją sceną. 132 00:07:20,106 --> 00:07:21,541 A jeszcze nie jest? 133 00:07:26,679 --> 00:07:27,580 Proszę bardzo. 134 00:07:27,980 --> 00:07:30,983 - Nie potrzebujesz wszystkich. - Lepiej to zostaw. 135 00:07:31,050 --> 00:07:32,885 Spokojnie, chłopaki. 136 00:07:33,619 --> 00:07:34,987 Nikt nie będzie głodował. 137 00:07:35,054 --> 00:07:37,690 Wystarczy nam jedzenia, jeśli wszyscy się podzielą. 138 00:07:45,064 --> 00:07:45,932 Gotowe. 139 00:07:47,233 --> 00:07:50,736 Musisz zmieniać opatrunek co dzień. Nie chcemy, żeby wdało się zakażenie. 140 00:07:55,842 --> 00:07:56,709 Edith. 141 00:07:58,644 --> 00:07:59,512 Jak się ma Oliver? 142 00:08:00,079 --> 00:08:03,149 Właśnie śpi. Dzięki temu mogę się zająć kilkoma sprawami. 143 00:08:03,216 --> 00:08:05,718 Wyglądasz na zmęczoną. Też powinnaś odpocząć. 144 00:08:05,785 --> 00:08:08,087 Najpierw muszę wyprać ubrania i zrobić obiad. 145 00:08:09,489 --> 00:08:11,524 - Gotowa? - Prawie. 146 00:08:11,891 --> 00:08:15,061 Mamy w wozie kołyskę. Chciałabym dać ją Edith. 147 00:08:15,127 --> 00:08:16,662 Da się załatwić. 148 00:08:17,263 --> 00:08:18,798 - Pomogę ci. - Dziękuję. 149 00:08:22,568 --> 00:08:23,736 Proszę. 150 00:08:26,639 --> 00:08:30,776 Właściwie to jest całkiem ciężka. Czy twój mąż mógłby ci pomóc? 151 00:08:30,843 --> 00:08:32,245 Niestety odszedł. 152 00:08:33,546 --> 00:08:36,782 - Nie wiedziałem. Moje kondolencje. - Nie to miałam na myśli. 153 00:08:37,817 --> 00:08:38,985 Roy odszedł ode mnie, 154 00:08:39,051 --> 00:08:42,255 - zanim się dowiedział, że jestem w ciąży. - Nie wie o Oliverze? 155 00:08:43,189 --> 00:08:45,958 Nie. Nie miałam z nim kontaktu od czasu, kiedy odszedł. 156 00:08:46,626 --> 00:08:50,129 - Nie myślisz, że powinien wiedzieć? - Gdyby wiedział, nie obchodziłoby go to. 157 00:08:53,633 --> 00:08:55,668 W takim razie ja ci pomogę. 158 00:08:56,068 --> 00:08:56,936 Dziękuję. 159 00:08:57,870 --> 00:08:58,738 Tędy. 160 00:09:09,782 --> 00:09:12,184 Wygląda na to, że jeden ze słupów jest zepsuty. 161 00:09:15,054 --> 00:09:17,657 - Płótno jest rozdarte. - To nic takiego. 162 00:09:17,723 --> 00:09:18,891 Pogoda ma się pogorszyć. 163 00:09:19,559 --> 00:09:21,961 Następnym razem przyniosę narzędzia i to naprawię. 164 00:09:22,028 --> 00:09:25,932 - Nie chcę sprawiać kłopotów. - Żaden kłopot. Cieszę się, że mogę pomóc. 165 00:09:28,768 --> 00:09:30,970 - Jak poszła rozprawa? - To jeszcze nie koniec. 166 00:09:31,137 --> 00:09:34,574 Ja zeznawałem wczoraj, ale jeszcze Frank musi złożyć zeznanie. 167 00:09:34,840 --> 00:09:38,010 Wydaje mi się, że Garrisonowie trafią do więzienia na długi czas. 168 00:09:38,778 --> 00:09:41,647 Cieszę się, że postanowiłeś zrobić to, co właściwe. 169 00:09:41,714 --> 00:09:43,316 Uratowałeś życie pastora Hogana. 170 00:09:44,584 --> 00:09:45,251 Jesteś bohaterem. 171 00:09:46,686 --> 00:09:49,722 - Nie wiem, czy chcę być tak nazywany. - Przyzwyczaisz się. 172 00:09:50,823 --> 00:09:51,691 Słuchaj... 173 00:09:51,991 --> 00:09:53,726 Rozmawiałem z chłopakami w tartaku. 174 00:09:53,793 --> 00:09:55,828 Mówili, że niedługo zorganizują potańcówkę. 175 00:09:56,162 --> 00:09:59,231 Nie znasz kogoś, kto chciałby ze mną pójść? 176 00:09:59,298 --> 00:10:00,366 Wiesz co... 177 00:10:00,933 --> 00:10:03,102 Chyba Florence Blakeley lubi tańczyć. 178 00:10:03,769 --> 00:10:06,172 Nawet na pewno. I na pewno jest w tym dobra. 179 00:10:06,839 --> 00:10:08,708 Nikt nie tańczy quickstepa tak jak ona. 180 00:10:10,209 --> 00:10:12,044 Gdyby nie zechciała ze mną pójść... 181 00:10:13,045 --> 00:10:14,847 może ty się skusisz? 182 00:10:16,115 --> 00:10:16,983 Może. 183 00:10:24,857 --> 00:10:26,892 Myślałam, że zjesz kolację z Jackiem. 184 00:10:26,959 --> 00:10:30,363 - Taki jest plan, jeśli zdąży wrócić. - Dokąd pojechał? 185 00:10:31,230 --> 00:10:32,331 Do osady... 186 00:10:32,965 --> 00:10:35,267 - z Faith. - Wspaniała dziewczyna. Bardzo pomocna. 187 00:10:35,334 --> 00:10:37,670 Wiem. Mamy szczęście, że do nas trafiła. 188 00:10:38,804 --> 00:10:39,972 Ale? 189 00:10:40,373 --> 00:10:43,976 Chcę ją lubić i myślę, że mogłybyśmy się nawet przyjaźnić, 190 00:10:44,043 --> 00:10:46,312 gdybym tylko mogła jej zaufać z Jackiem. 191 00:10:47,713 --> 00:10:48,414 Daj sobie czas. 192 00:10:49,081 --> 00:10:51,651 Myślę, że macie ze sobą wiele wspólnego. 193 00:10:51,817 --> 00:10:53,319 - To nie takie łatwe. - Co takiego? 194 00:10:53,386 --> 00:10:55,354 Podsłuchiwanie dorosłych. 195 00:10:55,421 --> 00:10:58,090 - Mogę pobawić się z Robertem? - Masz pracę domową? 196 00:11:00,259 --> 00:11:01,127 Cody? 197 00:11:01,661 --> 00:11:02,328 Becky? 198 00:11:03,095 --> 00:11:05,197 Pewnie udało im się wcześnie wyjechać. 199 00:11:29,989 --> 00:11:32,825 - Nie cieszysz się, że mnie widzisz? - Pewnie, że tak. 200 00:11:33,692 --> 00:11:35,961 - Wszystko w porządku? - Nic mi nie jest. 201 00:11:36,295 --> 00:11:39,065 Po prostu powrót do zdrowia zajmuje trochę czasu. 202 00:11:41,967 --> 00:11:43,202 Bardzo za tobą tęskniłem. 203 00:11:51,010 --> 00:11:52,711 Dlaczego mi pan nie powiedział? 204 00:11:52,778 --> 00:11:55,347 - Miałem nadzieję, że jej przejdzie. - To coś poważnego? 205 00:11:55,414 --> 00:11:57,850 Prawda jest taka, że ma zdrowe nogi. 206 00:11:59,285 --> 00:12:03,255 - Więc dlaczego jest na wózku? - Jest osłabiona od leżenia w łóżku. 207 00:12:04,223 --> 00:12:07,393 Szczerze mówiąc, myślę, że nie ma motywacji, by spróbować chodzić. 208 00:12:08,060 --> 00:12:11,330 Dlatego ją tu przyprowadziłem. Potrzebuje wsparcia i zachęty. 209 00:12:12,031 --> 00:12:14,900 - Czyli to kwestia emocjonalna? - Musi chcieć wyzdrowieć. 210 00:12:15,468 --> 00:12:18,804 Miłość najbliższych będzie najlepszym lekarstwem. 211 00:12:19,972 --> 00:12:22,308 Na pewno otrzyma dużo miłości. 212 00:12:23,008 --> 00:12:24,043 Wiem, że tak będzie. 213 00:12:25,177 --> 00:12:27,513 Pani Stanton, kiedy byłem tu ostatnio, 214 00:12:27,780 --> 00:12:30,249 rozmawialiśmy o tym, że dzieci potrzebują stałego domu. 215 00:12:30,316 --> 00:12:33,953 - Pamiętam. - Ta potrzeba nie zniknęła. 216 00:12:35,821 --> 00:12:36,922 Zastanawiałem się... 217 00:12:37,389 --> 00:12:40,493 czy myślała pani o tym, żeby przygarnąć dzieci na stałe? 218 00:12:41,894 --> 00:12:43,529 Myślę o tym codziennie. 219 00:12:45,097 --> 00:12:47,833 Wiem, że to by uszczęśliwiło Cody'ego, ale... 220 00:12:48,367 --> 00:12:51,170 Ale martwi się pani tym, co czuje Becky. 221 00:12:51,837 --> 00:12:54,206 Chcę się upewnić, że ją też to uszczęśliwi. 222 00:12:55,141 --> 00:12:59,311 Tak wiele przeszła. Może nie być gotowa na taką decyzję. 223 00:12:59,378 --> 00:13:01,780 Im szybciej się zdecyduje, tym lepiej. 224 00:13:02,248 --> 00:13:04,984 Opieka społeczna chciałaby znaleźć im dom jak najszybciej. 225 00:13:05,951 --> 00:13:07,920 Porozmawiam z nią i dam panu znać. 226 00:13:08,521 --> 00:13:09,522 Dobrze. 227 00:13:10,823 --> 00:13:13,425 - Pójdę się pożegnać. - Dziękuję panu za wszystko. 228 00:13:21,200 --> 00:13:22,067 Abigail. 229 00:13:23,435 --> 00:13:24,570 Jesteś tego pewna? 230 00:13:26,372 --> 00:13:27,506 Nawet bardzo. 231 00:13:32,211 --> 00:13:34,380 Rozmawiałem ze wszystkimi z listy. 232 00:13:34,446 --> 00:13:36,849 Nie wygląda na to, żeby ktoś miał do ciebie żal. 233 00:13:36,916 --> 00:13:39,251 - Czyli to nie mój pracownik? - Tego nie powiedziałem. 234 00:13:39,318 --> 00:13:42,021 Nadal myślimy, że sabotażysta to człowiek z wewnątrz. 235 00:13:42,421 --> 00:13:46,158 Skoro nie robi tego z osobistych pobudek, ktoś musi mu płacić. 236 00:13:46,358 --> 00:13:49,228 Pytanie brzmi: kto by zapłacił, by wygryźć cię z interesu? 237 00:13:49,528 --> 00:13:53,365 Na przykład Henry Gowen. Próbował przejąć tartak w zeszłym roku. 238 00:13:53,432 --> 00:13:56,035 Słyszałem o tym zakładzie w pokera. Ale wygrałeś. 239 00:13:56,101 --> 00:13:57,469 To była tylko część jego ataku. 240 00:13:57,536 --> 00:14:01,874 Nałożył na mnie tyle opłat i podatków, że to cud, że nadal prowadzę biznes. 241 00:14:01,941 --> 00:14:03,909 - Śmierć tysiąca cięć. - Dokładnie. 242 00:14:04,410 --> 00:14:08,314 Cóż... Najwyraźniej i tak uważa, że umieram za wolno. 243 00:14:08,380 --> 00:14:10,482 W takim razie Gowen to główny podejrzany. 244 00:14:10,549 --> 00:14:12,251 Ale nie jedyny. 245 00:14:12,551 --> 00:14:16,055 Mógłbyś zrobić listę wszystkich swoich rywali? Sprawdzimy ich. 246 00:14:16,121 --> 00:14:18,224 Pewnie, ale to nie będzie długa lista. 247 00:14:19,625 --> 00:14:22,061 Tommy Northridge przejął jeden z moich kontraktów. 248 00:14:22,228 --> 00:14:25,264 Pożyczył mi też kilka wozów, żebym nie stracił reszty kontraktów. 249 00:14:25,331 --> 00:14:28,467 - Wydaje mi się, że to porządny gość. - I tak z nim pogadamy. 250 00:14:31,170 --> 00:14:34,306 - Nie wiedziałam, że jesteś pisarką. - Bo nie jestem. 251 00:14:34,373 --> 00:14:35,274 Lubię rysować. 252 00:14:35,341 --> 00:14:37,109 - Mogę zobaczyć? - Tak. 253 00:14:43,349 --> 00:14:46,185 - Kto cię tego nauczył? - Mój tata. 254 00:14:46,585 --> 00:14:50,189 - Był inżynierem? - Pracował przy budowie mostu Queensland. 255 00:14:50,256 --> 00:14:53,259 Budowałam model tego mostu, ale nigdy go nie skończyłam. 256 00:14:53,325 --> 00:14:56,128 - Twój tata nauczył cię tego wszystkiego? - Większości. 257 00:14:58,364 --> 00:14:59,298 Mam świetny pomysł. 258 00:14:59,999 --> 00:15:02,268 Może zaprojektujesz most na wystawę naukową? 259 00:15:02,334 --> 00:15:05,304 Mogłabyś zbudować model, którego nie udało ci się skończyć. 260 00:15:05,371 --> 00:15:06,605 Myślisz, że dam radę? 261 00:15:07,273 --> 00:15:10,009 Masz taki talent, że możesz nawet wygrać stypendium. 262 00:15:10,075 --> 00:15:11,443 Nie jestem aż taka dobra. 263 00:15:12,144 --> 00:15:13,012 Uwierz mi. 264 00:15:13,345 --> 00:15:14,980 Jesteś. 265 00:15:17,016 --> 00:15:20,519 Robi się zimno. Może wejdziemy do środka i napijemy się gorącej czekolady? 266 00:15:20,586 --> 00:15:22,688 - Uwielbiam gorącą czekoladę. - Ja też. 267 00:15:25,157 --> 00:15:28,360 - Może spróbujesz wstać? - Sama nie wiem. 268 00:15:29,094 --> 00:15:31,330 Będę tuż obok. Nie pozwolę ci upaść. 269 00:15:33,966 --> 00:15:36,568 - Może jutro? - Umowa stoi. 270 00:15:40,940 --> 00:15:43,309 Gotowe. Powinno trzymać przez jakiś czas. 271 00:15:43,375 --> 00:15:44,710 Bardzo ci dziękuję. 272 00:15:45,177 --> 00:15:47,246 Martwiłam się, że wszystko się zapadnie. 273 00:15:47,313 --> 00:15:50,382 Jeśli będziesz czegoś potrzebować, daj mi znać. 274 00:15:51,650 --> 00:15:53,052 Dzięki. 275 00:15:53,319 --> 00:15:56,555 Roy był moją złotą rączką. Potrafił naprawić prawie wszystko. 276 00:15:57,222 --> 00:15:59,058 - Jest cieślą? - Nie, górnikiem. 277 00:15:59,124 --> 00:16:00,492 Górnikiem? Pracuje w okolicy? 278 00:16:00,559 --> 00:16:04,563 Słyszałam, że dostał pracę w kopalni Silverton, ale nie jestem pewna. 279 00:16:06,165 --> 00:16:10,269 - Masz jego zdjęcie w naszyjniku? Mogę? - Tak. Jego i Olivera. 280 00:16:11,236 --> 00:16:13,505 Bóg jeden wie, że się bardzo różniliśmy, ale... 281 00:16:14,173 --> 00:16:16,008 to jedyny mężczyzna, którego kochałam. 282 00:16:16,375 --> 00:16:18,110 Zawsze będzie ojcem Olivera. 283 00:16:19,511 --> 00:16:23,315 Mogę cię o coś zapytać? Czy Roy cię kiedykolwiek uderzył? 284 00:16:23,382 --> 00:16:26,719 Nie. Nie chodziło o to. On po prostu... 285 00:16:27,653 --> 00:16:30,356 nie radził sobie zbyt dobrze z rolą męża. 286 00:16:31,690 --> 00:16:34,226 Ale to nic. Oliver i ja dajemy sobie radę we dwójkę. 287 00:16:38,697 --> 00:16:41,433 Musisz tylko trochę wyrównać... 288 00:16:44,536 --> 00:16:46,672 - Właśnie. Idealnie. - Powinno być dobrze. 289 00:16:47,740 --> 00:16:51,443 Cieszę się, że masz tyle zepsutych rzeczy w domu. 290 00:16:52,277 --> 00:16:55,347 Jeśli tartak upadnie, będę miał dużo wolnego czasu. 291 00:16:55,414 --> 00:16:58,550 - To się chyba nie stanie, prawda? - Mam taką nadzieję. 292 00:17:00,552 --> 00:17:01,587 Dzień dobry. 293 00:17:03,422 --> 00:17:07,659 - Mam nadzieję, że nie przeszkadzam. - Wade tylko pomagał mi naprawić schodek. 294 00:17:07,726 --> 00:17:10,062 To miłe, że sąsiedzi sobie pomagają. 295 00:17:10,362 --> 00:17:12,564 Daj znać, jeśli będę mógł ci jeszcze pomóc. 296 00:17:13,165 --> 00:17:15,067 - Dziękuję. - Mieszkam tuż obok. 297 00:17:15,534 --> 00:17:17,102 - Konstablu. - Wade. 298 00:17:22,574 --> 00:17:25,411 - Co? - Jest bardzo pomocny. 299 00:17:26,412 --> 00:17:28,080 I bardzo martwi się o swoją pracę. 300 00:17:28,480 --> 00:17:31,216 - Co się dzieje w tartaku? - Nie mogę ci powiedzieć. 301 00:17:31,383 --> 00:17:34,219 - Nie możesz czy nie chcesz? - Póki co to sprawa poufna. 302 00:17:34,286 --> 00:17:37,823 - Więc porozmawiajmy o czymś innym. - Na przykład o czym? 303 00:17:38,290 --> 00:17:41,326 Na przykład... o twojej wycieczce do osady. Jak poszło? 304 00:17:41,827 --> 00:17:42,795 Nie najlepiej. 305 00:17:43,796 --> 00:17:46,665 Pamiętasz tę kobietę z dzieckiem? Tę, której pomagała Faith? 306 00:17:46,732 --> 00:17:50,235 - Edith. - Mąż ją zostawił, zanim urodziła. 307 00:17:50,803 --> 00:17:52,371 Jest jej bardzo ciężko. 308 00:17:52,671 --> 00:17:54,206 Wiesz, co się stało? 309 00:17:54,773 --> 00:17:56,642 - Nie. - Ale dowiesz się. 310 00:17:58,110 --> 00:18:00,446 Powinienem się martwić, że czytasz mi w myślach? 311 00:18:01,580 --> 00:18:02,681 Może trochę. 312 00:18:06,185 --> 00:18:08,187 Wiesz, co myślę teraz? 313 00:18:09,221 --> 00:18:10,089 Mam taką nadzieję. 314 00:18:13,725 --> 00:18:15,594 Nie odzywałaś się całe popołudnie. 315 00:18:16,395 --> 00:18:19,298 Przepraszam. Czasem zatracam się w tym, co robię. 316 00:18:19,364 --> 00:18:20,532 Nie przepraszaj. 317 00:18:21,467 --> 00:18:23,836 Panna Thatcher mówi, że masz wyjątkowy talent. 318 00:18:25,204 --> 00:18:27,706 Rysowanie sprawia, że czuję się bliżej taty. 319 00:18:27,773 --> 00:18:30,742 - Robiliście to razem? - Kiedy tylko miał czas. 320 00:18:32,778 --> 00:18:33,645 Becky. 321 00:18:34,246 --> 00:18:37,883 Wiem, że nikt ci nigdy nie zastąpi twoich rodziców, 322 00:18:38,817 --> 00:18:42,287 ale doktor Burns mówił, że musimy znaleźć dom tobie i Cody'emu. 323 00:18:44,656 --> 00:18:46,792 Chętnie bym tu została, ale... 324 00:18:47,559 --> 00:18:48,427 Ale co? 325 00:18:48,894 --> 00:18:50,529 Chciałabyś mnie? 326 00:18:51,763 --> 00:18:53,332 Skąd to pytanie? 327 00:18:54,299 --> 00:18:55,334 Spójrz na mnie. 328 00:18:55,767 --> 00:18:56,635 Nie mogę chodzić. 329 00:18:56,702 --> 00:18:59,304 Doktor powiedział, że nie zostaniesz długo na wózku. 330 00:18:59,371 --> 00:19:02,241 - Co, jeśli się myli? - To nie ma znaczenia. 331 00:19:02,508 --> 00:19:03,442 Nie dla mnie. 332 00:19:05,511 --> 00:19:09,548 - Wiem, że byś chciała, żeby Cody został. - Nie tylko Cody. 333 00:19:10,816 --> 00:19:11,683 Becky. 334 00:19:11,750 --> 00:19:14,486 Kiedy byłaś chora i myślałam, że coś ci się stanie, 335 00:19:14,553 --> 00:19:16,722 czułam się, jakby miała stracić własną córkę. 336 00:19:18,390 --> 00:19:23,762 Nie wiem, jak to wytłumaczyć, ale od kiedy zjawiliście się w moim życiu, 337 00:19:24,229 --> 00:19:26,231 wiedziałam, że jesteśmy sobie przeznaczeni. 338 00:19:26,832 --> 00:19:27,866 Wszyscy troje. 339 00:19:28,634 --> 00:19:30,636 - Naprawdę tak myślisz? - Tak. 340 00:19:31,703 --> 00:19:32,804 Jesteście w moim sercu. 341 00:19:33,939 --> 00:19:35,707 Tak tworzą się rodziny. 342 00:19:37,643 --> 00:19:39,678 To znaczy, że będziemy rodziną? 343 00:19:40,679 --> 00:19:42,514 Dokładnie tak. 344 00:19:50,589 --> 00:19:52,357 - Pierwsze ujęcie... - Pan Pope? 345 00:19:55,527 --> 00:19:56,461 Kto pyta? 346 00:19:56,528 --> 00:20:00,566 Rosemary LeVeaux. Miło mi. Na pewno mnie pan rozpoznaje. 347 00:20:00,632 --> 00:20:01,833 Raczej nie. 348 00:20:02,601 --> 00:20:08,607 Grałam Joannę d'Arc w Joannie d'Arc, Barbarę w Majorze Barbarze i wdowę w... 349 00:20:08,674 --> 00:20:12,244 - Niech zgadnę. We Wdowie? - Grałam główną rolę w wielu sztukach. 350 00:20:12,311 --> 00:20:15,247 Tak się składa, że w najbliższym czasie jestem wolna. 351 00:20:15,314 --> 00:20:16,748 Mary Medford potrzebuje służącej. 352 00:20:17,416 --> 00:20:20,752 To świetnie. Grałam pokojówkę w Pokojówce. 353 00:20:20,819 --> 00:20:23,522 Nie w filmie, tylko w hotelu. 354 00:20:24,423 --> 00:20:25,490 Jestem aktorką. 355 00:20:25,557 --> 00:20:27,859 Przydzieliłem już wszystkie role. 356 00:20:33,298 --> 00:20:33,966 Hickam? 357 00:20:36,635 --> 00:20:38,770 Czy to jest scenariusz? 358 00:20:38,837 --> 00:20:41,406 Tak. Pan Coulter skrócił mi zmianę 359 00:20:41,473 --> 00:20:43,709 i okazało się, że mam trochę wolnego czasu. 360 00:20:44,743 --> 00:20:47,579 Pan Pope wybrał ciebie? Do filmu? 361 00:20:47,646 --> 00:20:48,513 Tak. 362 00:20:48,947 --> 00:20:51,583 Mary Dunbar będzie grała moją dziewczynę. 363 00:20:51,650 --> 00:20:53,285 Mary też gra w filmie? 364 00:20:53,352 --> 00:20:54,620 Tak. I Molly Sullivan też. 365 00:20:58,790 --> 00:21:00,392 Stara, dobra Molly Sullivan. 366 00:21:03,362 --> 00:21:05,664 Spore przedsięwzięcie, panie Northridge. 367 00:21:05,731 --> 00:21:06,999 Daję sobie radę. 368 00:21:07,266 --> 00:21:08,467 Lee Coulter wspomniał, 369 00:21:08,533 --> 00:21:10,936 że pożyczył mu pan kilka swoich wozów dostawczych. 370 00:21:11,003 --> 00:21:14,006 Coulter pomógł mi wcześniej z raz czy dwa. Byłem mu to winien. 371 00:21:14,306 --> 00:21:16,942 - Znamy się od dawna. - Słyszał pan o wypadkach w tartaku? 372 00:21:17,042 --> 00:21:19,645 Tak. Słyszałem, że to mogły nie być wypadki. 373 00:21:19,711 --> 00:21:21,446 Zna pan Henry'ego Gowena? 374 00:21:21,513 --> 00:21:24,483 Zabawne, że pan pyta. Gowen przyszedł do mnie dwa miesiące temu. 375 00:21:24,549 --> 00:21:26,685 Chciał, żebym pomógł mu wygryźć Lee z tartaku. 376 00:21:26,752 --> 00:21:29,955 Odmówiłem. Nie wydawał się kimś, komu mógłbym zaufać. 377 00:21:30,622 --> 00:21:31,690 To była mądra decyzja. 378 00:21:31,857 --> 00:21:33,992 - Dziękujemy za pomoc. - Do usług. 379 00:21:36,295 --> 00:21:38,797 Przeczucie Lee co do Gowena może okazać się słuszne. 380 00:21:38,864 --> 00:21:40,632 Musimy znaleźć dowody. 381 00:21:40,699 --> 00:21:44,336 Powiedz Lee, że rozmawialiśmy z Northridge'em. Wrócę za kilka godzin. 382 00:21:48,907 --> 00:21:52,444 Panno Thatcher, Becky i ja zostaniemy z panią Abigail. 383 00:21:52,911 --> 00:21:53,979 To wspaniałe wieści. 384 00:21:54,046 --> 00:21:56,882 Powiadomiłam doktora. Musimy jeszcze wypełnić dokumenty. 385 00:21:56,948 --> 00:21:59,651 Będę się modlić za to, żeby wszystko poszło pomyślnie. 386 00:21:59,718 --> 00:22:01,753 - Mogę powiedzieć kolegom? - Oczywiście. 387 00:22:02,521 --> 00:22:04,523 A czy ty byś chciała powiedzieć koleżankom? 388 00:22:04,589 --> 00:22:07,359 - Myśli pani, że o mnie pamiętają? - Czy pamiętają? 389 00:22:07,426 --> 00:22:10,562 Nie mogą się doczekać, aż cię zobaczą. Rachel jest w środku. Chodź. 390 00:22:11,897 --> 00:22:12,864 Nie mogę. 391 00:22:16,635 --> 00:22:19,004 To nic. Chłopcy ci pomogą. 392 00:22:19,738 --> 00:22:20,605 Chłopcy? 393 00:22:21,473 --> 00:22:23,108 Pomożecie mi z Becky? 394 00:22:23,375 --> 00:22:25,644 Chodźcie. Bardzo wam dziękuję. 395 00:22:26,511 --> 00:22:27,612 Dziękuję, panowie. 396 00:22:28,513 --> 00:22:29,381 Przepraszam. 397 00:22:30,082 --> 00:22:31,950 Szukam Roya Sampsona. 398 00:22:34,486 --> 00:22:35,353 Dziękuję. 399 00:22:40,592 --> 00:22:41,460 Roy? 400 00:22:42,060 --> 00:22:43,862 - Masz chwilę? - Kim jesteś? 401 00:22:43,929 --> 00:22:46,698 - Przyjacielem Edith. - Nic jej nie jest? 402 00:22:47,365 --> 00:22:49,101 Nie jest chora, jeśli o to pytasz. 403 00:22:50,368 --> 00:22:53,605 - Przysłała cię? - Nie. Nie wie, że tu jestem. 404 00:22:54,005 --> 00:22:56,441 Chciałbym z tobą o niej porozmawiać. To ważne. 405 00:22:57,375 --> 00:22:58,076 Jestem zajęty. 406 00:22:58,744 --> 00:23:01,646 - Może napijemy się kawy? - Mam przerwę dopiero za godzinę. 407 00:23:01,713 --> 00:23:02,881 To nic. Zaczekam. 408 00:23:04,683 --> 00:23:05,550 Dobrze. 409 00:23:13,658 --> 00:23:14,526 Opal. 410 00:23:15,494 --> 00:23:19,464 - Co się dzieje? - Nie wiem, co zrobić na wystawę. 411 00:23:19,531 --> 00:23:21,733 Może ci pomogę. 412 00:23:21,800 --> 00:23:23,869 Ephraim mówi, że nauka nie jest dla dziewczyn. 413 00:23:24,536 --> 00:23:26,138 Pamiętaj, co mówiłam na wycieczce. 414 00:23:26,404 --> 00:23:28,507 Dziewczyny mogą robić wszystko, co chłopcy. 415 00:23:28,573 --> 00:23:29,641 Dokładnie. 416 00:23:29,708 --> 00:23:31,977 Mnóstwo kobiet było sławnymi naukowcami. 417 00:23:32,043 --> 00:23:35,747 Elizabeth Blackwell była słynną lekarką. I nie zapominajmy o Marie Curie. 418 00:23:36,848 --> 00:23:40,552 Emily Roebling była inżynierem budowy Mostu Brooklińskiego. 419 00:23:40,619 --> 00:23:42,754 Nie wiedziałam, że kobiety mogą być inżynierami. 420 00:23:42,821 --> 00:23:45,857 Mogą. Ogranicza nas tylko wyobraźnia. 421 00:23:47,826 --> 00:23:48,693 W każdym razie... 422 00:23:49,094 --> 00:23:51,630 Powiedz mi, co lubisz robić. 423 00:23:51,696 --> 00:23:53,965 Lubię bawić się z Browniem. 424 00:23:54,166 --> 00:23:57,002 To może zrobisz projekt o niedźwiedziach? 425 00:23:57,068 --> 00:23:59,971 Możesz sprawdzić, gdzie żyją i co jedzą niedźwiedzie brunatne. 426 00:24:00,038 --> 00:24:01,573 Czy to się zalicza do nauki? 427 00:24:01,640 --> 00:24:05,944 Pewnie. Ta dziedzina nauki nazywa się zoologią. 428 00:24:07,779 --> 00:24:14,085 A tu mam książkę o niedźwiedziach. Są w niej ciekawostki i obrazki. Widzisz? 429 00:24:14,753 --> 00:24:16,221 To kuzyn Browniego. 430 00:24:17,155 --> 00:24:20,892 - Chyba spodoba mi się nauka. - Proszę. 431 00:24:29,634 --> 00:24:30,569 Mam syna? 432 00:24:31,603 --> 00:24:32,537 Nazywa się Oliver. 433 00:24:33,905 --> 00:24:35,540 Nie wiedziałem, że była w ciąży. 434 00:24:36,875 --> 00:24:39,878 Wiem, że nie zawsze się dogadywaliście, 435 00:24:40,979 --> 00:24:43,815 ale najwyższy czas, byście się pogodzili. 436 00:24:45,116 --> 00:24:47,986 - Nie uda nam się. - Nie dowiesz się, jeśli nie spróbujesz. 437 00:24:48,520 --> 00:24:49,754 Byłem beznadziejnym mężem. 438 00:24:50,555 --> 00:24:54,025 - Myślisz, że będę lepszym ojcem? - Nie przekonasz się, jak nie spróbujesz. 439 00:24:57,095 --> 00:24:58,263 Edith mnie nie potrzebuje. 440 00:24:59,264 --> 00:25:01,733 Potrzebuje cię teraz bardziej niż kiedykolwiek. 441 00:25:06,538 --> 00:25:07,505 Spróbowaliśmy. 442 00:25:09,808 --> 00:25:10,976 Nie wyszło nam. 443 00:25:11,576 --> 00:25:13,945 To normalne, że się boisz. 444 00:25:16,047 --> 00:25:16,915 Nie boję się. 445 00:25:18,650 --> 00:25:19,751 Nie mieszaj się w to. 446 00:25:24,789 --> 00:25:26,992 Gowen poszedł do Tommy'ego, żeby się mnie pozbyć? 447 00:25:27,058 --> 00:25:28,660 Tak powiedział Northridge. 448 00:25:30,528 --> 00:25:32,864 Nie powinienem być zaskoczony. Co teraz? 449 00:25:34,099 --> 00:25:39,170 Wiesz co? Naszła mnie ochota na pokera. 450 00:25:46,678 --> 00:25:48,713 Wyglądasz tak szczęśliwie, jak ja się czuję. 451 00:25:49,247 --> 00:25:50,315 Chodzi o tartak? 452 00:25:50,782 --> 00:25:55,020 Poradzę sobie. Lepiej powiedz, co ciebie zasmuciło. 453 00:25:56,021 --> 00:25:57,789 To ten reżyser, Tobias Pope. 454 00:25:57,856 --> 00:26:01,326 Zatrudnił do filmu prawie wszystkich w mieście oprócz mnie. 455 00:26:01,593 --> 00:26:04,329 Molly Sullivan. Mary Dunbar. Nawet Hickam dostał rolę. 456 00:26:05,330 --> 00:26:06,731 Co robię źle? 457 00:26:06,798 --> 00:26:08,833 Nie robisz niczego źle. 458 00:26:08,900 --> 00:26:12,804 To nie twoja wina, że ten cały Pope nie widzi twojego talentu. 459 00:26:12,871 --> 00:26:15,307 Gdyby go zobaczył, zatrudniłby cię od ręki. 460 00:26:16,841 --> 00:26:20,011 - To prawda. - Właśnie. 461 00:26:20,779 --> 00:26:21,646 Genialne. 462 00:26:22,113 --> 00:26:23,715 - Co? - Lelandzie Coulterze, 463 00:26:23,782 --> 00:26:26,117 jesteś najsprytniejszym człowiekiem, jakiego znam. 464 00:26:27,652 --> 00:26:29,788 - Muszę się przygotować. - Do czego? 465 00:26:29,854 --> 00:26:30,956 Do twojego planu. 466 00:26:31,623 --> 00:26:33,692 - Mojego planu? - Jesteś geniuszem. 467 00:26:38,029 --> 00:26:39,197 Cieszę się, że pomogłem. 468 00:27:04,756 --> 00:27:07,092 - Dobrze cię widzieć. - Ciebie też. 469 00:27:14,666 --> 00:27:17,135 Becky zrobiła niesamowite postępy w projekcie naukowym. 470 00:27:17,202 --> 00:27:19,037 Ale nie robi żadnych w chodzeniu. 471 00:27:19,704 --> 00:27:20,739 Nadal w nią wierzę. 472 00:27:25,276 --> 00:27:29,214 - Wade Barrett pojawia się na każdym rogu. - To bardzo miły człowiek. 473 00:27:29,981 --> 00:27:32,984 Właściwie to chcę oprzeć na nim jedną z postaci w mojej książce. 474 00:27:33,685 --> 00:27:35,887 Każda bohaterka potrzebuje irytującego sąsiada. 475 00:27:35,954 --> 00:27:37,655 Nie jest irytujący, tylko... 476 00:27:38,289 --> 00:27:39,257 gorliwy. 477 00:27:39,357 --> 00:27:42,060 To tylko ładne słowo na kogoś, kto wszystkich wkurza. 478 00:27:42,127 --> 00:27:44,863 Z tego, co rozumiem, Lee bardzo sobie ceni Wade'a. 479 00:27:46,798 --> 00:27:47,932 Muszę iść. 480 00:27:48,933 --> 00:27:50,935 Brzmi poważnie. Sprawa policyjna? 481 00:27:51,703 --> 00:27:53,138 Nie... 482 00:27:54,205 --> 00:27:55,273 Sprawa prywatna. 483 00:27:55,840 --> 00:27:56,708 Rozumiem. 484 00:27:57,742 --> 00:27:59,711 Ale jesteś tajemniczy. 485 00:27:59,778 --> 00:28:01,046 Tak, to ja. 486 00:28:02,047 --> 00:28:02,914 Człowiek zagadka. 487 00:28:14,726 --> 00:28:15,760 Co się dzieje? 488 00:28:16,961 --> 00:28:20,198 Pamiętasz, jak ci mówiłem, że mam innego zainteresowanego? 489 00:28:20,265 --> 00:28:23,735 - Tak. - Jest gotowy, by złożyć mi ofertę kupna. 490 00:28:23,802 --> 00:28:25,370 Pomyślałem, że powinieneś wiedzieć. 491 00:28:26,371 --> 00:28:28,706 Wybaczy mi pan na chwilę? 492 00:28:35,880 --> 00:28:36,748 Już. 493 00:28:37,015 --> 00:28:37,882 O czym pan mówił? 494 00:28:39,350 --> 00:28:41,119 Porcja z Kupca weneckiego. 495 00:28:41,786 --> 00:28:46,124 Ofelia z Hamleta. Julia z Romea i Julii. 496 00:28:46,958 --> 00:28:49,394 Proszę wybrać monolog i przygotować się na zdumienie. 497 00:28:49,461 --> 00:28:52,130 Wie pani, że filmy są nieme? 498 00:28:52,497 --> 00:28:55,066 Oczywiście. Z chęcią zaprezentuję pantomimę. 499 00:28:55,133 --> 00:28:56,501 Zacznijmy od Julii. 500 00:28:56,768 --> 00:28:59,070 Jak już mówiłem, obsadziłem wszystkie role. 501 00:29:05,376 --> 00:29:08,480 Nie wiem, co mogę powiedzieć, żeby pana przekonać. 502 00:29:08,747 --> 00:29:10,415 Nic. Powinna pani... 503 00:29:10,482 --> 00:29:13,384 Nie pragnął pan nigdy czegoś tak, że stawało panu serce 504 00:29:13,451 --> 00:29:16,187 - na myśl, że pan tego nie dostanie? - Ciszy i spokoju? 505 00:29:16,254 --> 00:29:19,157 A kiedy było to w zasięgu, jedna osoba stała panu na drodze? 506 00:29:19,424 --> 00:29:23,194 Ktoś, kto mógł zmienić pana życie, jeśli tylko powiedziałby "tak"? 507 00:29:27,165 --> 00:29:30,168 D.W. Griffith. Przy krótkometrażówce o tytule Słodka zemsta. 508 00:29:30,235 --> 00:29:32,971 Potrzebował asystenta, ale na mnie nawet nie spojrzał. 509 00:29:33,037 --> 00:29:35,373 Widziałam to, gdy pracowałam w Princess Theater. 510 00:29:35,440 --> 00:29:36,441 Ja sobie darowałem. 511 00:29:39,778 --> 00:29:42,447 Był pan wykwalifikowany. On nie dał panu szansy, 512 00:29:42,514 --> 00:29:45,250 - by pokazać, co pan potrafi. - To prawda. 513 00:29:46,117 --> 00:29:47,919 Więc wie pan, jak się czuję. 514 00:29:53,158 --> 00:29:55,293 Jeśli to była gra, jest pani lepsza, niż myślałem. 515 00:29:55,360 --> 00:29:56,394 To nie była gra. 516 00:29:57,562 --> 00:29:58,530 I jestem lepsza. 517 00:29:58,797 --> 00:30:01,366 W takim razie dam pani szansę, by mnie przekonać. 518 00:30:01,566 --> 00:30:02,433 Naprawdę? 519 00:30:02,867 --> 00:30:05,970 To wspaniale. Obiecuję, że się pan nie rozczaruje. 520 00:30:06,437 --> 00:30:08,273 Oczywiście potrzebuję kopii... 521 00:30:08,540 --> 00:30:09,474 scenariusza. 522 00:30:09,541 --> 00:30:11,509 Proszę. Zagra pani kelnerkę w barze. 523 00:30:11,576 --> 00:30:14,179 - Ma jakieś imię? - Tak. "Kelnerka w barze". 524 00:30:16,347 --> 00:30:19,284 Rozumiem. Dziękuję. 525 00:30:19,851 --> 00:30:22,520 Dziękuję, że dał mi pan szansę mojego życia... 526 00:30:22,587 --> 00:30:26,391 Panno LeVeaux, sugeruję, by pani odeszła, zanim zmienię zdanie. 527 00:30:32,497 --> 00:30:34,165 Skoro jest już po rozwodzie, 528 00:30:34,232 --> 00:30:37,035 Dottie powiedziała, że mogę zostać u niej, ile zechcę. 529 00:30:37,101 --> 00:30:38,937 To bardzo miłe z jej strony. 530 00:30:39,304 --> 00:30:41,306 Rozumiem, że poukładałaś sprawy z ojcem? 531 00:30:41,372 --> 00:30:45,310 Tak. Lubi mieszkać z bratem, chociaż kłócą się jak pies z kotem. 532 00:30:45,376 --> 00:30:48,346 Niech się kłócą. Cieszę się, że tu jesteś. 533 00:30:49,948 --> 00:30:52,550 Powiesz mi, po co tu przyjechaliśmy? 534 00:30:54,018 --> 00:30:59,123 Pewien dżentelmen, Clem Besser, sprzedaje tę ziemię. 535 00:31:01,092 --> 00:31:02,260 Myślę nad kupnem. 536 00:31:05,396 --> 00:31:07,599 A co z twoim mieszkaniem w mieście? 537 00:31:07,866 --> 00:31:11,870 Chyba jestem gotów, by rozpocząć nowy rozdział w moim życiu. 538 00:31:14,606 --> 00:31:15,907 A ty? 539 00:31:18,109 --> 00:31:19,077 Może ja też. 540 00:31:24,249 --> 00:31:25,984 Nie spodziewałem się ciebie. 541 00:31:26,050 --> 00:31:27,952 Szef wysłał nas po zaopatrzenie. 542 00:31:32,257 --> 00:31:33,658 Myślałem o tym, co mówiłeś... 543 00:31:34,092 --> 00:31:35,460 o Edith i chłopcu. 544 00:31:35,593 --> 00:31:39,030 - O twojej żonie i twoim synu? - Tak. 545 00:31:41,366 --> 00:31:44,168 Pomyślałem, że mógłbyś jej to dać, jak się z nią spotkasz. 546 00:31:44,235 --> 00:31:47,171 Osada jest nad rzeką. Łatwo ją znaleźć. 547 00:31:48,139 --> 00:31:49,607 Muszę wracać do pracy. 548 00:31:51,576 --> 00:31:52,443 Roy. 549 00:31:53,378 --> 00:31:55,613 Wiesz dobrze, że nie chodzi o pieniądze. 550 00:31:56,915 --> 00:31:59,250 Chodzi o zrobienie tego, co właściwe. O bycie mężczyzną. 551 00:32:04,422 --> 00:32:06,090 Przekaż jej to, dobrze? 552 00:32:11,262 --> 00:32:13,464 Minęło trochę czasu, odkąd ostatni raz graliśmy. 553 00:32:13,531 --> 00:32:17,235 Zawsze lubiłeś wygrywać to, co do ciebie nie należy. 554 00:32:19,971 --> 00:32:21,005 Podbijam o 20. 555 00:32:23,508 --> 00:32:25,043 Blefujesz. 556 00:32:25,977 --> 00:32:27,478 Za darmo tego nie sprawdzisz. 557 00:32:32,617 --> 00:32:33,584 Podbijam o 20. 558 00:32:40,124 --> 00:32:41,326 Stawiamy. 559 00:32:43,494 --> 00:32:47,231 Miałem ciekawą rozmowę wczoraj z Tommym Northridge'em. 560 00:32:47,298 --> 00:32:49,400 Jego biznes teraz kwitnie. 561 00:32:49,467 --> 00:32:52,503 Wspominał, że byłeś zainteresowany tartakiem Lee Coultera. 562 00:32:52,570 --> 00:32:57,041 Zanim poruszysz ten temat, pozwolę sobie coś wyjaśnić. 563 00:32:57,108 --> 00:33:00,044 Nie miałem nic wspólnego z tym, co się stało w tartaku. 564 00:33:00,111 --> 00:33:01,245 Nie mówiłem, że miałeś. 565 00:33:01,312 --> 00:33:04,549 - Daruj sobie. Wiem, co robisz. - Oświeć mnie. 566 00:33:04,615 --> 00:33:06,150 Nora wróciła do miasta 567 00:33:06,217 --> 00:33:09,554 i nie możesz się doczekać, żeby obrzucić mnie błotem. 568 00:33:12,156 --> 00:33:13,524 Ile chcesz kart? 569 00:33:14,559 --> 00:33:15,560 Trzy. 570 00:33:25,703 --> 00:33:27,038 Ile stawiasz? 571 00:33:28,172 --> 00:33:29,040 Gram za wszystko. 572 00:33:34,312 --> 00:33:35,580 Sprawdzam. 573 00:33:37,515 --> 00:33:41,652 Dama trefl. Dama karo. 574 00:33:44,422 --> 00:33:45,623 Dwa króle. 575 00:33:45,757 --> 00:33:47,125 Jeszcze nie skończyłem. 576 00:33:51,562 --> 00:33:52,597 Dama kier. 577 00:33:54,699 --> 00:33:56,134 Chyba wygrywam. 578 00:33:59,270 --> 00:34:00,271 Na razie. 579 00:34:01,439 --> 00:34:03,408 Dlaczego myślisz, że Gowen jest niewinny? 580 00:34:03,474 --> 00:34:05,610 Nie mam pewności, ale zdradza go pewien ruch. 581 00:34:07,111 --> 00:34:09,113 Kiedy blefuje, zwraca oczy w lewo. 582 00:34:09,680 --> 00:34:12,417 I nie blefował, kiedy zapytałeś go o tartak? 583 00:34:12,483 --> 00:34:15,319 Nie wydaje mi się, ale nie mam na to dowodów. 584 00:34:16,421 --> 00:34:19,757 Jeśli Gowen tego nie zorganizował, to kto? 585 00:34:21,592 --> 00:34:23,261 Dobre pytanie. 586 00:34:31,803 --> 00:34:33,805 Dobrze się bawi, prawda? 587 00:34:35,173 --> 00:34:38,476 Nie rozumiem tylko, dlaczego nie próbuje chodzić. 588 00:34:44,849 --> 00:34:45,716 Dzięki. 589 00:34:47,085 --> 00:34:49,287 Myślisz, że jesteśmy dla niej zbyt pobłażliwe? 590 00:34:50,822 --> 00:34:51,689 Może. 591 00:34:52,623 --> 00:34:54,492 Ale myślę, że na razie to nie szkodzi. 592 00:34:55,760 --> 00:34:57,528 Czyli mam być cierpliwa. 593 00:34:58,596 --> 00:35:01,532 Musi chcieć chodzić. Na pewno tak się stanie, 594 00:35:02,300 --> 00:35:04,368 ale gdy ona będzie na to gotowa, a nie my. 595 00:35:18,282 --> 00:35:20,218 Teraz już wszystko wiem. 596 00:35:20,418 --> 00:35:24,322 - Na razie próbuje pomóc w ten sposób. - Gdyby chciał pomóc, byłby tu. 597 00:35:25,123 --> 00:35:26,124 Ale go tu nie ma. 598 00:35:27,358 --> 00:35:28,426 To moja wina. 599 00:35:29,327 --> 00:35:30,795 Nie byłam dobrą żoną. 600 00:35:31,129 --> 00:35:33,698 Było mu ciężko. Powinnam być bardziej wyrozumiała. 601 00:35:33,764 --> 00:35:38,302 Musisz mi wierzyć. W niczym nie zawiniłaś. Tu chodzi o Roya. 602 00:35:38,369 --> 00:35:40,805 - On mnie nie kocha. - Nieprawda. 603 00:35:40,872 --> 00:35:42,373 Myślę, że się boi. 604 00:35:43,674 --> 00:35:45,710 Głęboko w sercu wie, że nie powinien odejść. 605 00:35:45,776 --> 00:35:49,647 Myśli, że nie poradzi sobie z obowiązkami związanymi z rolą ojca. 606 00:35:51,382 --> 00:35:52,650 Ale nadal mu na tobie zależy. 607 00:35:53,251 --> 00:35:54,685 Widziałem to w jego oczach. 608 00:35:55,353 --> 00:35:56,554 Wcale nie. 609 00:35:57,555 --> 00:35:59,490 Po prostu jest mu mnie żal. 610 00:35:59,557 --> 00:36:00,892 To na pewno coś więcej. 611 00:36:06,430 --> 00:36:07,298 Proszę. 612 00:36:08,166 --> 00:36:09,300 Nie chcę tego. 613 00:36:10,635 --> 00:36:12,236 Nie chcę niczego od niego. 614 00:36:19,477 --> 00:36:25,550 - Mam pytanie do tego fragmentu. - Wchodzisz do baru. Czego nie rozumiesz? 615 00:36:25,616 --> 00:36:29,187 Ale jak wchodzę do baru? Jestem zadowolona? Smutna? 616 00:36:29,253 --> 00:36:32,256 Może martwię się, że jakiś złoczyńca chce mnie skrzywdzić? 617 00:36:32,323 --> 00:36:35,826 - Przychodzisz do pracy. - Wiem, ale co jest moją motywacją? 618 00:36:35,893 --> 00:36:36,761 To twoja praca. 619 00:36:38,229 --> 00:36:40,898 Panie Pope, jestem profesjonalną aktorką. 620 00:36:40,965 --> 00:36:44,735 - Próbuję chronić istotę mojej bohaterki. - Twojej bohaterki? 621 00:36:46,370 --> 00:36:47,338 Zdradzę ci coś. 622 00:36:47,405 --> 00:36:50,608 To już nie jest twoja bohaterka, bo... 623 00:36:50,675 --> 00:36:51,876 Rosemary LeVeaux? 624 00:36:54,612 --> 00:36:55,479 To ja. 625 00:36:55,980 --> 00:36:58,216 To zaszczyt panią poznać. 626 00:36:58,749 --> 00:37:02,587 Widziałem panią we Wdowie. Nawet trzy razy. 627 00:37:04,522 --> 00:37:06,691 Miło pana poznać, panie... 628 00:37:06,757 --> 00:37:07,792 Addison. 629 00:37:08,759 --> 00:37:11,429 James Addison. Jestem właścicielem Omnigraph Pictures. 630 00:37:11,495 --> 00:37:14,365 - Ten James Addison? - We własnej osobie. 631 00:37:15,466 --> 00:37:20,504 Tobiasie, jak udało ci się zaangażować Rosemary LeVeaux do współpracy z nami? 632 00:37:20,571 --> 00:37:22,740 Zawsze potrafiłem wyłowić talent. 633 00:37:23,474 --> 00:37:24,609 Ależ mam szczęście. 634 00:37:24,675 --> 00:37:25,643 Panno LeVeaux... 635 00:37:26,911 --> 00:37:29,313 chciałaby pani zostać gwiazdą filmową? 636 00:37:31,582 --> 00:37:32,750 PRZEDSIĘBIORSTWO L. COULTERA 637 00:37:32,817 --> 00:37:35,453 - Mam złe wieści. - Jakie? 638 00:37:37,021 --> 00:37:38,789 Główna piła nie działa. Silnik padł. 639 00:37:39,690 --> 00:37:42,593 Naciął się na zaostrzone drewno z północno-zachodniego terenu. 640 00:37:43,494 --> 00:37:46,998 Pojechałem tam, żeby to sprawdzić. Znalazłem pół tuzina zaostrzonych drzew. 641 00:37:47,265 --> 00:37:49,000 W okolicy zostały tylko ślady opon. 642 00:37:49,934 --> 00:37:52,470 To koniec. Bez piły nie możemy nic zrobić. 643 00:37:52,536 --> 00:37:55,539 Nie ma sensu ścinać drzew. Będą po prostu leżeć. 644 00:37:55,606 --> 00:37:57,875 Przykro mi, ale chyba musimy zamknąć tartak. 645 00:37:57,942 --> 00:38:00,378 Do tej pory nigdy go nie zamknąłem. 646 00:38:00,745 --> 00:38:03,547 Moim zdaniem nie mamy wyboru. A twoim? 647 00:38:05,916 --> 00:38:08,986 Dobrze. Zbierzcie ludzi. Lepiej, żeby usłyszeli to ode mnie. 648 00:38:15,726 --> 00:38:16,794 Jest deser? 649 00:38:16,994 --> 00:38:19,330 Mogę upiec ciasteczka. Nie zajmie to długo. 650 00:38:19,397 --> 00:38:21,932 - Mogę pomóc? - Pytasz, czy możesz wylizać miskę? 651 00:38:23,434 --> 00:38:25,036 Tak, ale najpierw odrób pracę domową. 652 00:38:25,903 --> 00:38:28,973 - Widziałaś nowe obrusy w jadalni? - Nie. 653 00:38:29,040 --> 00:38:31,475 Pokażę ci. Musisz mi powiedzieć, co myślisz. 654 00:38:33,311 --> 00:38:35,079 Czy ktoś mógłby podać mi notes? 655 00:39:48,052 --> 00:39:49,520 Jestem z ciebie taka dumna. 656 00:39:53,124 --> 00:39:55,025 Czasem nasze najmniejsze czyny 657 00:39:55,793 --> 00:39:57,495 prowadzą do największych zwycięstw. 658 00:39:57,928 --> 00:40:02,133 Obserwowanie, jak Becky znajduje siłę, by uwolnić się z jej własnego więzienia, 659 00:40:02,400 --> 00:40:04,969 było inspirujące i uczące pokory. 660 00:40:05,102 --> 00:40:09,840 Przypomniało mi, że mimo naszych lęków możemy pokonać każdą przeszkodę, 661 00:40:09,907 --> 00:40:13,811 jeśli znajdziemy w sobie odwagę, by wyzwolić siłę ludzkiego ducha. 662 00:40:14,178 --> 00:40:19,116 Przyszłość Becky i nas wszystkich jest znana tylko Bogu. 663 00:40:19,850 --> 00:40:23,120 Ale to my wyznaczamy sobie ścieżki siłą naszego charakteru. 664 00:40:23,921 --> 00:40:28,025 To coś, co będę starała się przekazać we wszystkich moich utworach. 665 00:40:30,761 --> 00:40:33,697 Bądźcie grzeczni. Zobaczymy się po szkole. 666 00:40:37,768 --> 00:40:39,870 - Miłego dnia. - Pa, pa. 667 00:40:40,704 --> 00:40:42,039 Bądź grzeczny. 668 00:40:46,143 --> 00:40:48,479 Uważajcie na siebie. Nie obijajcie się. 669 00:40:58,189 --> 00:40:59,557 Halo? 670 00:41:01,725 --> 00:41:02,593 Dzień dobry. 671 00:41:03,461 --> 00:41:05,196 Dziś mam małe opóźnienie, 672 00:41:05,463 --> 00:41:07,798 ale jeśli da mi pani pięć minut, zaparzę herbaty. 673 00:41:07,865 --> 00:41:09,200 Pani jest Abigail Stanton? 674 00:41:10,234 --> 00:41:12,102 Tak. A kim pani jest? 675 00:41:12,169 --> 00:41:15,573 Caroline Connors. Szukam Becky i Cody'ego Hastingsów. 676 00:41:15,840 --> 00:41:19,844 - Słyszałam, że mieszkają u pani. - To prawda. Mogę zapytać, o co chodzi? 677 00:41:21,045 --> 00:41:21,912 Jestem ich ciocią. 678 00:41:54,979 --> 00:41:56,981 Napisy: Sylwia Szymańska