1 00:00:39,373 --> 00:00:40,749 Dalej! 2 00:00:41,416 --> 00:00:46,630 FRANCJA 3 00:00:48,507 --> 00:00:50,634 Biegnijcie! Dalej! 4 00:00:52,261 --> 00:00:55,180 Załóżcie maski, chłopaki! 5 00:01:01,562 --> 00:01:02,813 Maski! 6 00:01:02,896 --> 00:01:05,147 - A ty dokąd? - Wracam. 7 00:01:05,232 --> 00:01:07,234 - Pomogę ci. Maska. - Muszę wrócić. 8 00:01:07,317 --> 00:01:09,152 Maska! 9 00:01:10,863 --> 00:01:11,989 Dobra. 10 00:01:12,072 --> 00:01:14,074 Jestem Leo. Będę tuż za tobą. 11 00:01:14,157 --> 00:01:17,452 Idź dalej. Już! 12 00:01:17,536 --> 00:01:19,621 Będę tuż za tobą. 13 00:01:27,045 --> 00:01:29,423 Maska! 14 00:01:46,231 --> 00:01:47,691 Gdzie masz maskę? 15 00:01:54,489 --> 00:01:58,577 Oberwałem. Zabierz mnie stąd. 16 00:02:01,496 --> 00:02:03,415 Przestań, proszę! 17 00:02:46,124 --> 00:02:49,086 Lśniące dziewczyny 18 00:02:51,171 --> 00:02:53,173 NA PODSTAWIE KSIĄŻKI LAUREN BEUKES 19 00:04:11,001 --> 00:04:12,169 Bonne nuit! 20 00:04:17,882 --> 00:04:19,426 Trochę cię szukałem. 21 00:04:20,135 --> 00:04:22,763 Zostawiłam Teenie’s przy pierwszej okazji. 22 00:04:24,431 --> 00:04:25,516 Kiedy wróciłeś? 23 00:04:25,599 --> 00:04:27,100 Jakiś czas temu. 24 00:04:29,102 --> 00:04:31,438 Co porabiałaś? Tylko tańczyłaś? 25 00:04:32,648 --> 00:04:35,734 Tak. Trochę podróżowałam. 26 00:04:35,817 --> 00:04:38,695 Tańczyłam w zespole. Występowaliśmy w Orpheum Circuit. 27 00:04:40,989 --> 00:04:42,366 A co u ciebie? 28 00:04:43,742 --> 00:04:48,914 Nie jest… Nie jest tak, jak piszą w gazetach. 29 00:04:48,997 --> 00:04:51,959 - Nigdy nie pytają żołnierzy. - Ja pytam. 30 00:04:52,459 --> 00:04:54,503 Ponoć rozdają medale przy podwózce. 31 00:04:55,254 --> 00:04:56,255 Ile dostałeś? 32 00:04:57,381 --> 00:04:58,590 Dostałem tylko podwózkę. 33 00:05:01,760 --> 00:05:05,389 Z tego co słyszałam… było tam źle. 34 00:05:06,515 --> 00:05:07,850 Pisałem do ciebie. 35 00:05:10,310 --> 00:05:13,856 W Teenie’s powiedzieli, że przekazali moje listy. 36 00:05:16,358 --> 00:05:17,568 Żadnych nie dostałam. 37 00:05:22,281 --> 00:05:26,285 Jak sądzisz, o czym był mój dzisiejszy taniec? 38 00:05:28,203 --> 00:05:30,831 Nie wiedziałem, że ma o czymś być. 39 00:05:32,249 --> 00:05:36,545 To była historia Józefiny, pierwszej żony Napoleona. 40 00:05:36,628 --> 00:05:39,089 Zapala ogień dla Ozyrysa. 41 00:05:39,173 --> 00:05:41,175 Błaga go o dziecko. 42 00:05:44,011 --> 00:05:45,804 Nie wiem, czy ktoś to załapał. 43 00:05:56,982 --> 00:05:58,400 Od kiedy to robisz? 44 00:05:58,483 --> 00:06:02,613 To mój trzeci sezon, ale może dostanę się do Balabana. 45 00:06:02,696 --> 00:06:05,782 - Naprawdę? - Występy mam prawie dopracowane. 46 00:06:08,202 --> 00:06:09,536 Trochę mało ludzi, nie? 47 00:06:09,620 --> 00:06:12,331 O to chodzi. Więcej płacą. 48 00:06:16,919 --> 00:06:18,420 Coś ci przywiozłem. 49 00:06:21,215 --> 00:06:23,008 Skąd wiesz, że to zechcę? 50 00:06:23,800 --> 00:06:26,303 Mówisz teraz po francusku, ale wciąż cię znam. 51 00:06:29,139 --> 00:06:30,474 To z Paryża. 52 00:06:39,316 --> 00:06:40,484 Co tu się stało? 53 00:06:40,567 --> 00:06:43,737 Zaczepiło się o mój scyzoryk, ale zaszyłem. 54 00:06:47,824 --> 00:06:49,034 Paryż? 55 00:06:50,702 --> 00:06:52,704 Od kiedy masz taki dobry gust? 56 00:06:59,628 --> 00:07:01,129 Spokojnie. Zerknij tylko. 57 00:07:01,213 --> 00:07:03,882 Nie powinno nas tu być. Już tego nie robię. 58 00:07:03,966 --> 00:07:06,635 No weź, zerknij. Sama zobaczysz. 59 00:07:07,135 --> 00:07:08,303 Z czego są zrobione? 60 00:07:09,972 --> 00:07:11,139 Z jedwabiu? 61 00:07:12,099 --> 00:07:13,392 Nie, z wiskozy. 62 00:07:13,976 --> 00:07:16,478 - Jest na to za bogata. - Patrz, przetarły się. 63 00:07:16,562 --> 00:07:17,855 Nosi je do kościoła. 64 00:07:17,938 --> 00:07:20,065 Nie wkłada jedwabiu, żeby klęczeć. 65 00:07:20,816 --> 00:07:22,317 Skąd ją znasz? 66 00:07:23,151 --> 00:07:26,613 Pamiętasz siostrę Florę ze św. Michała? 67 00:07:27,364 --> 00:07:29,616 Tę, która chciała nas chrzcić w jeziorze? 68 00:07:29,700 --> 00:07:31,660 Tak. Teraz jest u św. Adalberta. 69 00:07:31,743 --> 00:07:33,078 Wpadłem na nią. 70 00:07:33,161 --> 00:07:35,706 Organizuje w piwnicy kolacje dla weteranów. 71 00:07:35,789 --> 00:07:37,124 Dziś właśnie tam idzie. 72 00:07:37,207 --> 00:07:39,126 Nakarmiła cię, a ty za nią poszedłeś? 73 00:07:40,169 --> 00:07:41,920 Tego mnie nauczyłaś. 74 00:07:42,004 --> 00:07:45,924 Byliśmy mali. Myślałam, że wpadniesz na coś nowego. 75 00:07:46,008 --> 00:07:48,635 Wyszła. Chodźmy. 76 00:07:48,719 --> 00:07:52,055 Co? Harper, nie. Nie muszę już okradać staruszek. 77 00:07:52,139 --> 00:07:54,349 To dam jedwabne pończochy komuś innemu. 78 00:08:00,564 --> 00:08:01,899 Co? 79 00:08:02,900 --> 00:08:03,901 Chodź. 80 00:08:06,820 --> 00:08:08,947 O Boże. 81 00:08:10,741 --> 00:08:12,409 Co jeszcze znalazłaś? 82 00:08:13,660 --> 00:08:15,204 Co myślisz o tym? 83 00:08:18,207 --> 00:08:20,709 Po co w ogóle zostawiają na nich główki? 84 00:08:20,792 --> 00:08:22,461 To modne. 85 00:08:22,961 --> 00:08:25,631 Paryskie dziewczyny takich nie nosiły? 86 00:08:27,424 --> 00:08:29,051 Skąd mam wiedzieć, co? 87 00:08:29,134 --> 00:08:31,345 - Przecież masz oczy, nie? - Wiesz co? 88 00:08:32,929 --> 00:08:34,640 Nie miałem czasu, żeby patrzeć. 89 00:08:35,224 --> 00:08:37,226 Harp, zawsze patrzysz. 90 00:08:38,309 --> 00:08:41,313 Chowałeś się pod przyczepą i mnie podglądałeś. 91 00:08:45,025 --> 00:08:46,360 Nie podglądałem cię. 92 00:08:46,443 --> 00:08:49,530 Tak. Łypałeś jak szczurek. 93 00:08:51,406 --> 00:08:54,284 Myślisz, że to właśnie robiłem? 94 00:08:54,368 --> 00:08:56,578 - A co innego? - Strzegłem cię. 95 00:09:00,457 --> 00:09:01,667 Co? 96 00:09:05,337 --> 00:09:06,755 Co to jest? 97 00:09:07,422 --> 00:09:08,632 Nie wiem. 98 00:09:11,301 --> 00:09:12,719 Dobiega stamtąd. 99 00:09:13,637 --> 00:09:15,389 - Stąd? - Nie, stąd. 100 00:09:20,936 --> 00:09:22,354 - Czy to… - Harper. 101 00:09:22,437 --> 00:09:23,730 Czekaj. 102 00:09:26,066 --> 00:09:28,527 Czekaj. 103 00:09:33,282 --> 00:09:34,283 - Jest. - Tak? 104 00:09:34,366 --> 00:09:35,617 Tak. 105 00:09:36,159 --> 00:09:37,995 Co? Pokaż mi to. 106 00:09:40,122 --> 00:09:41,290 - Co to? - Czekaj. 107 00:09:44,293 --> 00:09:45,627 Teraz jest inne. 108 00:09:47,588 --> 00:09:49,131 Jak to możliwe? 109 00:09:51,133 --> 00:09:52,968 Cholera. Chodźmy. 110 00:09:53,051 --> 00:09:54,761 - Ktoś przyszedł. - Już idę. 111 00:09:55,888 --> 00:09:57,681 Harper, co ty robisz? Chodź. 112 00:09:57,764 --> 00:09:59,266 Już idę. 113 00:10:13,697 --> 00:10:15,157 Skąd to pani ma? 114 00:10:17,159 --> 00:10:18,619 Skąd pani ma ten zegarek? 115 00:10:20,746 --> 00:10:23,540 Znam pana ze św. Adalberta. 116 00:10:24,166 --> 00:10:25,709 Nigdy się pan nie modli. 117 00:10:25,792 --> 00:10:27,252 Nie zna mnie pani. 118 00:10:27,336 --> 00:10:29,421 Wynoś się! 119 00:10:29,505 --> 00:10:31,548 - Wynoś się! - Przestań! 120 00:10:31,632 --> 00:10:35,010 Pytam tylko o zegarek. 121 00:10:35,093 --> 00:10:37,012 - Mam pieniądze. - Jest z Europy? 122 00:10:37,095 --> 00:10:39,223 - Co? To stamtąd go masz? - Nie wiem. 123 00:10:39,306 --> 00:10:41,308 Wiesz, bo go schowałaś. 124 00:10:41,391 --> 00:10:43,060 Wiesz, ile jest warty. 125 00:10:43,143 --> 00:10:44,895 Powiedz, skąd go masz. 126 00:10:44,978 --> 00:10:47,689 Nie dowiesz się. Jesteś nikim. 127 00:10:47,773 --> 00:10:49,399 A ty jesteś jebaną suką. 128 00:10:49,483 --> 00:10:51,276 Myślisz, że cię nie znam? 129 00:10:52,194 --> 00:10:54,571 Na komodzie masz zdjęcie męża. 130 00:10:55,405 --> 00:10:57,324 Codziennie zapalasz mu świeczkę. 131 00:10:57,407 --> 00:10:58,408 Tak. 132 00:11:00,494 --> 00:11:02,079 Obserwowałem cię. 133 00:11:03,205 --> 00:11:04,623 Nie okłamuj mnie. 134 00:11:06,166 --> 00:11:07,376 To jak… 135 00:11:10,295 --> 00:11:11,547 skąd masz ten zegarek? 136 00:11:19,847 --> 00:11:21,473 Co się tam stało? 137 00:11:21,557 --> 00:11:24,268 Nic. Ukryłem się pod łóżkiem. 138 00:11:24,768 --> 00:11:26,144 Dlaczego zostałeś? 139 00:11:27,771 --> 00:11:29,773 Żeby nie zauważyła ciebie. 140 00:11:29,857 --> 00:11:32,484 Czeka cię Balaban. Nie chciałem, żeby to zepsuła. 141 00:11:36,196 --> 00:11:37,281 Co? 142 00:11:38,073 --> 00:11:39,616 Kiedyś ciągle to robiliśmy. 143 00:11:39,700 --> 00:11:42,077 Kiedy było pusto. Mogła zadzwonić na policję. 144 00:11:42,160 --> 00:11:45,747 Nie widziała mnie. Patrz, co ci wziąłem. 145 00:11:46,331 --> 00:11:50,836 Daj mi rękę. Patrz tylko. 146 00:11:50,919 --> 00:11:52,504 Pasuje jak ulał. 147 00:11:56,675 --> 00:11:59,011 Wrócę i go oddam, jeśli chcesz. 148 00:11:59,094 --> 00:12:00,345 Nie potrzebuję go. 149 00:12:00,429 --> 00:12:02,556 Ona na niego nie zasłużyła. 150 00:12:02,639 --> 00:12:06,393 Zakłada tanie pończochy i daje mi w kościele jałmużnę. 151 00:12:06,476 --> 00:12:09,605 Kombinuje dla Boga i ma z tego o wiele więcej niż my. 152 00:12:10,647 --> 00:12:14,443 Rozumiesz? Musimy brać to, co się nam należy. 153 00:12:18,488 --> 00:12:19,573 Patrz. 154 00:12:26,330 --> 00:12:28,081 Szósta rano w Paryżu. 155 00:12:36,298 --> 00:12:38,091 Zrzutka, chłopaki. 156 00:12:40,469 --> 00:12:43,388 Wszyscy już obstawili. Zaczynamy. 157 00:12:43,472 --> 00:12:45,182 BIURO POŚREDNICTWA PRACY 158 00:12:46,266 --> 00:12:49,561 Obstawione. Kręci się. 159 00:12:49,645 --> 00:12:51,313 Kręci się. 160 00:12:51,396 --> 00:12:53,148 No i… 161 00:12:54,483 --> 00:12:57,277 No proszę. Kto próbuje znowu, co? 162 00:12:57,361 --> 00:12:58,862 - Obstawiamy. - Nie. 163 00:12:58,946 --> 00:13:01,114 Trzy z czterech dla ciebie. Nie ma szans. 164 00:13:01,198 --> 00:13:02,824 I tak nie lubię pechowców. 165 00:13:02,908 --> 00:13:04,618 Kto chce zagrać, co? 166 00:13:04,701 --> 00:13:06,912 Harp? Rzucisz jakieś drobne? 167 00:13:08,080 --> 00:13:09,748 Kiedyś się natniesz. 168 00:13:10,707 --> 00:13:12,209 A tobie co się stało? 169 00:13:13,377 --> 00:13:14,628 Zatrudniają dzisiaj? 170 00:13:14,711 --> 00:13:19,091 Wzięli ładowaczy do Marshall Field’s. Może wezmą jeszcze paru na wachtę. 171 00:13:19,174 --> 00:13:20,968 - O Boże. - Co? 172 00:13:21,051 --> 00:13:22,594 - Nie. - Nie? 173 00:13:23,345 --> 00:13:24,847 Przyjdę jutro. 174 00:13:24,930 --> 00:13:26,181 Dokąd idziesz? 175 00:13:26,265 --> 00:13:28,350 Nie wiem. Wrócę chyba do Hopkins. 176 00:13:28,433 --> 00:13:29,977 Jak tam z nową dziewczyną? 177 00:13:30,060 --> 00:13:31,228 Nie jest nowa. 178 00:13:31,311 --> 00:13:32,563 Pożyczyła ci kasę? 179 00:13:32,646 --> 00:13:34,690 Nie. A co? 180 00:13:34,773 --> 00:13:36,817 Zwykle zostajesz do końca. 181 00:13:36,900 --> 00:13:39,319 Hej. Co znalazłeś? 182 00:13:40,362 --> 00:13:43,824 Nic. To nic takiego. 183 00:13:49,580 --> 00:13:51,498 Słyszałem o pewnym miejscu. 184 00:13:54,293 --> 00:13:58,505 To… Może pójdę je sprawdzić. 185 00:13:59,047 --> 00:14:00,048 Gdzie? 186 00:14:01,091 --> 00:14:02,134 W Lake View. 187 00:14:03,927 --> 00:14:06,471 Chodźmy najpierw do Hopkinks po sprzęt. 188 00:14:06,555 --> 00:14:07,973 Po co nam sprzęt? 189 00:14:09,641 --> 00:14:11,059 Chodźmy. 190 00:14:14,104 --> 00:14:16,148 Wspierajcie Legion. 191 00:14:17,482 --> 00:14:20,402 Wspierajcie Legion. 192 00:14:23,864 --> 00:14:25,991 Wesprze pani Legion? 193 00:14:26,074 --> 00:14:28,785 Nie, dziękujemy. 194 00:14:32,456 --> 00:14:33,832 - To tutaj? - Chyba tak. 195 00:14:34,416 --> 00:14:35,876 2925 LAKE VIEW STREET 196 00:14:37,085 --> 00:14:38,962 Nie tego się spodziewałem. 197 00:14:42,257 --> 00:14:44,343 - A czego? - Nie wiem. 198 00:15:15,624 --> 00:15:16,959 Umiesz to robić? 199 00:15:20,546 --> 00:15:21,964 Ktoś może być w domu. 200 00:15:23,340 --> 00:15:25,717 Na tych żaluzjach jest parę centymetrów kurzu. 201 00:15:25,801 --> 00:15:27,177 Nikogo tu nie ma. 202 00:15:31,473 --> 00:15:33,350 No już. 203 00:15:52,578 --> 00:15:54,204 Czyj to w ogóle dom? 204 00:15:54,955 --> 00:15:56,582 Znam kuzynkę właściciela. 205 00:15:56,665 --> 00:15:59,209 Dużo podróżuje. Kolekcjoner ładnych rzeczy. 206 00:16:13,557 --> 00:16:14,725 Słyszysz to? 207 00:16:16,101 --> 00:16:18,687 Ja pierdolę. Jego kuzynka nie kłamała. 208 00:16:26,945 --> 00:16:29,615 Nawet o tym nie myśl. Nie wyniesiemy tego. 209 00:16:33,952 --> 00:16:35,662 Skąd on to bierze? 210 00:16:36,246 --> 00:16:37,664 Chyba z całego świata. 211 00:16:40,083 --> 00:16:41,710 Kto tak zasłania okna? 212 00:16:43,420 --> 00:16:45,964 - Czego się tak boi? - Takich jak my. 213 00:16:57,351 --> 00:16:59,228 - Na pewno nikogo nie ma? - Tak. 214 00:16:59,311 --> 00:17:02,064 Już by nas usłyszał. Zobacz, co jest na górze. 215 00:17:58,453 --> 00:18:00,205 PROSZĘ WYPŁACIĆ OKAZICIELOWI 216 00:18:07,296 --> 00:18:12,301 KALENDARZ 1973 217 00:18:22,561 --> 00:18:23,896 Co to, kurwa, jest? 218 00:18:44,374 --> 00:18:46,460 Trochę tam ciasno. Wszystko gra? 219 00:18:50,130 --> 00:18:52,799 Dziękuję za troskę. Możecie już iść. 220 00:18:52,883 --> 00:18:55,052 Na dole w skrzyni są pieniądze. 221 00:18:55,135 --> 00:18:57,179 - Weźcie je i idźcie. - No cóż… 222 00:18:58,430 --> 00:19:00,182 to bardzo hojna oferta. 223 00:19:05,812 --> 00:19:07,439 Spokojnie. Bez nerwów. 224 00:19:07,523 --> 00:19:09,358 Ile chcesz pieniędzy? 225 00:19:09,441 --> 00:19:11,360 - Co? - Żeby sobie pójść. 226 00:19:11,860 --> 00:19:12,945 Ile chcesz? 227 00:19:13,946 --> 00:19:16,073 Niech pan zdecyduje. To pański dom. 228 00:19:17,491 --> 00:19:19,326 Na której wojnie walczyłeś? 229 00:19:21,328 --> 00:19:23,539 Na jedynej wojnie. Wielkiej wojnie. 230 00:19:24,206 --> 00:19:25,415 Pierwszej czy drugiej? 231 00:19:26,667 --> 00:19:29,002 - Jest druga? - Czyli na pierwszej. 232 00:19:29,086 --> 00:19:30,254 I dopiero wróciłeś. 233 00:19:30,838 --> 00:19:34,049 W takim razie jest 1918, 1919? 234 00:19:34,132 --> 00:19:37,177 Jest 1920. Czemu pan tego nie wie? Co? 235 00:19:55,112 --> 00:19:57,698 Kiedy pan stąd ostatnio wychodził, co? 236 00:19:59,324 --> 00:20:01,034 Jaki jest miesiąc i dzień? 237 00:20:01,118 --> 00:20:02,411 Dziewiąty października. 238 00:20:02,494 --> 00:20:04,079 Nie byłem w tym dniu. 239 00:20:04,663 --> 00:20:06,623 Jak to? Jest pan tutaj teraz. 240 00:20:10,627 --> 00:20:13,630 A co z zegarkiem? Tym, który dał pan Britcie? 241 00:20:15,507 --> 00:20:17,050 To pan go zrobił? 242 00:20:17,634 --> 00:20:18,844 To po to przyszedłeś? 243 00:20:18,927 --> 00:20:20,429 Spytać, jak się go robi? 244 00:20:20,512 --> 00:20:23,432 - Jesteś rzemieślnikiem? - Mogę być. 245 00:20:25,726 --> 00:20:28,729 Nie. Nie tworzysz rzeczy, tylko ich pragniesz. 246 00:20:36,987 --> 00:20:40,949 Proszę. Kupuję je w Sydel’s na ulicy Wacker. 247 00:20:42,034 --> 00:20:43,327 Możesz już iść. 248 00:20:45,078 --> 00:20:47,873 Czemu mam wrażenie, że chce mnie pan tanio przekupić? 249 00:20:48,540 --> 00:20:49,625 No już. 250 00:20:54,004 --> 00:20:55,380 Spokojnie. 251 00:20:56,423 --> 00:20:57,674 Skąd pan jest? 252 00:21:00,010 --> 00:21:02,846 - Kim pan jest? - Będziesz go teraz chciał. 253 00:21:03,597 --> 00:21:04,723 Co? 254 00:21:04,806 --> 00:21:06,183 Może to i lepiej. 255 00:21:06,266 --> 00:21:07,267 Znajdę… 256 00:21:10,103 --> 00:21:11,897 Znajdę czas, żeby zrobić własny. 257 00:21:13,232 --> 00:21:17,152 Sam zobaczysz. Możemy tędy tylko przechodzić. 258 00:21:17,236 --> 00:21:19,905 Wcześniej dom znajduje swoje sposoby. 259 00:21:19,988 --> 00:21:21,865 - Co ty robisz? - Tylko rozmawiamy. 260 00:21:21,949 --> 00:21:25,077 - Poradzę sobie z tym. - Puść go. 261 00:21:42,344 --> 00:21:45,138 Proszę pana, nic panu nie jest? 262 00:21:45,222 --> 00:21:46,974 Zadzwońcie po karetkę! 263 00:21:53,105 --> 00:21:55,357 - O Boże. - Zadzwońcie po karetkę. 264 00:22:09,329 --> 00:22:10,789 Harper? 265 00:22:14,751 --> 00:22:16,044 Skąd to masz? 266 00:22:17,004 --> 00:22:19,131 Od Charliego. 267 00:22:21,383 --> 00:22:22,718 Kim jest Charlie? 268 00:22:22,801 --> 00:22:26,555 Pilotem. Z Anglii. Latał Bristolami, ale kto go tam wie. 269 00:22:27,556 --> 00:22:28,640 Sprzedał mi to. 270 00:22:28,724 --> 00:22:30,184 Oczyszcza klatkę piersiową. 271 00:22:30,851 --> 00:22:34,980 Nie wygląda, jakby ci pomagało. Wiesz, czego ci trzeba? 272 00:22:35,063 --> 00:22:36,565 - Nic mi nie jest. - Połóż się. 273 00:22:36,648 --> 00:22:38,275 - Chodź tu. - To tylko nerwy. 274 00:22:38,358 --> 00:22:40,277 Jutro mam przesłuchanie do Balabana. 275 00:22:40,360 --> 00:22:42,821 Rad? To ci nie pomoże. 276 00:22:43,322 --> 00:22:44,990 Musisz odpocząć. 277 00:22:55,125 --> 00:22:57,085 Chodź do mnie. Tam się przygotujesz. 278 00:22:58,337 --> 00:22:59,546 - Do ciebie? - Tak. 279 00:23:00,714 --> 00:23:02,841 - Żonę też już masz? - Jeszcze nie. 280 00:23:05,469 --> 00:23:08,555 To dom brata mojego porucznika. Jest w rozjazdach. 281 00:23:08,639 --> 00:23:10,557 Pilnuję go dla niego. 282 00:23:10,641 --> 00:23:12,184 Powierzył go tobie? 283 00:23:12,267 --> 00:23:13,644 Ma dużo ładnych rzeczy. 284 00:23:14,478 --> 00:23:16,939 Nie przeszkadza mu, że pilnuje go żołnierz. 285 00:23:17,773 --> 00:23:20,025 Zrobiłeś to wszystko przez tydzień? 286 00:23:20,609 --> 00:23:21,818 Połóż się. 287 00:23:24,071 --> 00:23:25,447 Pomogę ci z oddechem. 288 00:23:25,989 --> 00:23:26,990 Chodź. 289 00:23:34,206 --> 00:23:35,749 Poczekaj. 290 00:23:45,801 --> 00:23:47,344 Musisz cały czas patrzeć. 291 00:23:48,512 --> 00:23:51,431 - Nie trzeba. Może… - Patrz! 292 00:24:00,524 --> 00:24:02,693 - Jak ty to… - To nie ja. Samo się zmieniło. 293 00:24:25,340 --> 00:24:26,633 Zmień to znowu. 294 00:24:27,259 --> 00:24:30,345 Nie mogę. Samo się zmienia. Nie wiem dlaczego. 295 00:24:31,305 --> 00:24:33,265 Co to jest? 296 00:24:33,765 --> 00:24:36,018 No weź, Harp. Jak to zrobiłeś? 297 00:24:36,852 --> 00:24:38,187 To… 298 00:24:40,230 --> 00:24:45,903 Tu, w środku… rzeczy się zmieniają. 299 00:24:47,070 --> 00:24:48,947 Czasem są starsze, czasem nowsze, 300 00:24:49,031 --> 00:24:50,949 a czasem po prostu… inne. 301 00:24:51,033 --> 00:24:52,743 Zupełnie mi nieznane. 302 00:24:53,702 --> 00:24:56,246 To się dzieje z wszystkim. Dywanami, lampami… 303 00:24:58,081 --> 00:24:59,374 Co? 304 00:25:00,292 --> 00:25:01,877 Brat twojego porucznika… 305 00:25:03,253 --> 00:25:05,130 - Czym się zajmuje? - Nie wiem. 306 00:25:05,631 --> 00:25:08,842 Pewnie importem. Stąd te wszystkie rzeczy. 307 00:25:11,428 --> 00:25:15,682 Gdyby ten dom był mój, nikomu bym go nie zostawiła. 308 00:25:17,059 --> 00:25:19,186 Nikt ot tak nie pozwoli ci tu wejść. 309 00:25:19,811 --> 00:25:21,271 Teraz już nie wyjdziemy. 310 00:25:21,897 --> 00:25:23,315 Chodź, pokażę ci coś. 311 00:25:23,398 --> 00:25:25,359 Powiedz mi, czyj to dom. 312 00:25:26,777 --> 00:25:29,112 No dobra. Wiesz co? Masz rację. 313 00:25:30,697 --> 00:25:32,866 Powinniśmy iść. Chodź. 314 00:25:37,454 --> 00:25:40,165 Pomyśl o jakimś innym czasie. Jakimkolwiek. 315 00:25:41,583 --> 00:25:42,876 - Po co? - Proszę. 316 00:25:42,960 --> 00:25:44,545 Pomyśl o jakimś czasie. 317 00:25:44,628 --> 00:25:46,588 - O wspomnieniu? - Nie. Dniu, roku. 318 00:25:46,672 --> 00:25:49,800 - No już, wybierz coś. - Tysiąc lat od teraz. 319 00:25:50,384 --> 00:25:53,011 Nie tak daleko. Niczego tu wtedy nie będzie. 320 00:25:53,095 --> 00:25:54,888 - Nie rozumiem. - Bo nie słuchasz. 321 00:25:54,972 --> 00:25:57,683 Pomyśl o dniu za ileś lat. O świecie wtedy. 322 00:25:58,267 --> 00:25:59,560 Jaki dzień chcesz zobaczyć? 323 00:26:00,477 --> 00:26:02,688 Jak najdalszy. 324 00:26:03,397 --> 00:26:04,648 Daj mi rękę. 325 00:26:08,026 --> 00:26:09,611 Jak to zrobiłeś? 326 00:26:09,695 --> 00:26:11,363 Jak to zrobiłeś? 327 00:26:11,446 --> 00:26:13,365 Nie wiem. Ot tak. 328 00:26:21,915 --> 00:26:23,500 Patrz na to. 329 00:26:27,254 --> 00:26:28,839 - Nie powinno nas tu być. - Czemu? 330 00:26:29,631 --> 00:26:31,675 To jak zaglądanie przez okno. 331 00:26:31,758 --> 00:26:34,386 Tak, ale wszystko jest tu na miejscu poza nami. 332 00:26:34,469 --> 00:26:35,971 A nie zawsze tak było? 333 00:26:38,348 --> 00:26:39,808 Jak to zrobiłeś? 334 00:26:42,394 --> 00:26:44,563 Może właśnie to jest moje przeznaczenie. 335 00:26:47,274 --> 00:26:50,235 Czyli wybierasz datę i przechodzisz przez drzwi? 336 00:26:50,319 --> 00:26:52,529 Tak. Do tej pory tak to działało. 337 00:26:53,947 --> 00:26:57,409 - Czemu nie możemy przenieść się dalej? - Nie wiem. Nie da się. 338 00:26:59,077 --> 00:27:00,954 A próbowałeś? Co się wtedy dzieje? 339 00:27:01,538 --> 00:27:05,751 - Wracam do pierwszego dnia. Nie wiem. - Ale czemu ten dzień jest ostatni? 340 00:27:05,834 --> 00:27:07,127 - Nie wiem. - A jeśli… 341 00:27:07,211 --> 00:27:09,796 świat kończy się jutro i wracamy do początku? 342 00:27:09,880 --> 00:27:12,508 A czy to ważne? To nie wystarczy? Patrz. 343 00:27:15,177 --> 00:27:16,845 Nie wiem, co to jest. 344 00:27:20,224 --> 00:27:21,391 Chcesz wrócić? 345 00:27:21,475 --> 00:27:26,063 Nie. Skądże. Może… Może nigdy nie będę chciała. 346 00:27:28,982 --> 00:27:30,275 No to możemy tu zostać. 347 00:27:34,196 --> 00:27:35,489 Pamiętasz moje listy? 348 00:27:37,032 --> 00:27:39,952 Pracownicy Teenie’s powiedzieli, że ci je dali. 349 00:27:41,119 --> 00:27:43,205 Tak, zamiast wypłaty. 350 00:27:45,207 --> 00:27:46,875 Czemu mi nie odpisałaś? 351 00:27:52,881 --> 00:27:55,050 - Nie wiedziałam, co napisać. - Cokolwiek. 352 00:27:55,133 --> 00:27:56,927 Od ciebie przeczytałbym wszystko. 353 00:27:59,304 --> 00:28:03,475 Mam… Mam nadzieję, że wziąłeś gotówkę. 354 00:28:03,559 --> 00:28:05,185 Wisisz mi jedwabne pończochy. 355 00:28:07,354 --> 00:28:08,480 Chodźmy. 356 00:28:10,774 --> 00:28:12,651 - O nie. - Nie widzę różnicy. 357 00:28:14,778 --> 00:28:16,989 Czemu ten nie ma lisiej główki? 358 00:28:17,072 --> 00:28:19,491 Nie potrzebuje jej. Już jest elegancki. 359 00:28:19,575 --> 00:28:21,368 - Rozumiem. O to chodzi. - Tak. 360 00:28:28,333 --> 00:28:29,501 Gdzie byłeś? 361 00:28:30,335 --> 00:28:31,920 Tak się wałęsałem. 362 00:28:32,504 --> 00:28:36,842 Szukałem cię. Otworzyłem drzwi, ale nic się nie stało. 363 00:28:40,429 --> 00:28:42,973 Po prostu wyszedłem na zewnątrz. 364 00:28:44,766 --> 00:28:48,228 Naprawdę? U mnie zadziałało. 365 00:28:50,564 --> 00:28:53,859 Leo, to jest Klara. 366 00:28:55,652 --> 00:28:57,112 Z dzieciństwa? 367 00:28:57,905 --> 00:28:59,489 Tak, to ja. 368 00:29:03,327 --> 00:29:05,495 - Zaniosę to na górę. - Jasne. 369 00:29:13,795 --> 00:29:15,464 Pokazałeś jej? 370 00:29:16,632 --> 00:29:18,550 Musiała gdzieś się zatrzymać. 371 00:29:18,634 --> 00:29:21,762 - Też będzie tu mieszkać? - W razie potrzeby tak. 372 00:29:21,845 --> 00:29:23,764 Nie wiedziałem, że to robimy. 373 00:29:23,847 --> 00:29:26,350 Może zaczniemy pobierać od ludzi opłaty? 374 00:29:26,433 --> 00:29:28,769 Ona nie jest byle kim, jasne? 375 00:29:29,394 --> 00:29:33,106 - Nieważne. Nie zgodziłem się na to. - Serio, Leo? Wiesz co? 376 00:29:33,190 --> 00:29:34,942 Mam gdzieś twoje zdanie. 377 00:29:39,571 --> 00:29:40,822 No proszę. Od kiedy? 378 00:29:42,491 --> 00:29:45,494 Znaleźliśmy ten dom razem. Jest nasz. 379 00:29:46,119 --> 00:29:47,287 No cóż, 380 00:29:49,581 --> 00:29:51,166 ciebie nigdzie nie przeniesie. 381 00:29:54,586 --> 00:29:56,046 Nie beze mnie. 382 00:29:59,508 --> 00:30:03,011 Beze mnie nie umiałeś nawet założyć maski. 383 00:30:03,554 --> 00:30:05,305 Dokąd się niby wybierasz? 384 00:30:06,098 --> 00:30:08,141 Dokąd teraz, Kapitanie? 385 00:30:10,769 --> 00:30:12,104 No proszę. 386 00:30:14,606 --> 00:30:16,608 Wiem dokąd. Chodź. 387 00:30:16,692 --> 00:30:18,151 Idziesz? 388 00:30:18,777 --> 00:30:21,738 Wy idźcie. Ktoś powinien zostać i popilnować domu. 389 00:30:22,990 --> 00:30:26,785 Chodź, najlepszy widok jest tuż za drzwiami. 390 00:30:28,662 --> 00:30:30,873 Dalej, Harp, otwórz drzwi. 391 00:30:32,708 --> 00:30:33,750 ODRZUĆ WŁADZĘ 392 00:30:54,980 --> 00:30:56,231 I co myślisz? 393 00:30:57,441 --> 00:31:00,027 Że na tej publice nic bym nie zarobiła. 394 00:31:00,110 --> 00:31:04,156 Nie wierzę, że to to samo miejsce. Sufit i podłoga się nie zmieniły. 395 00:31:04,239 --> 00:31:06,491 Spodziewałabym się czegoś nowego. 396 00:31:06,575 --> 00:31:07,993 Wszystkim pasuje. 397 00:31:09,912 --> 00:31:11,121 Chcesz kolejnego? 398 00:31:11,955 --> 00:31:13,332 Tak, kup mi. 399 00:31:19,963 --> 00:31:23,050 Możesz wrócić do tego samego dnia? Wiele razy? 400 00:31:23,133 --> 00:31:25,177 Może. Nie widzę przeszkód. 401 00:31:28,055 --> 00:31:29,431 Hej, co podać? 402 00:31:32,142 --> 00:31:33,769 - Właśnie. - Czystą whisky. 403 00:31:34,853 --> 00:31:36,813 - Może być zwykła? - Tak. 404 00:31:40,317 --> 00:31:42,194 - Ładne są. - Słucham? 405 00:31:42,694 --> 00:31:44,738 Twoje kolczyki. Skąd je masz? 406 00:31:45,906 --> 00:31:46,823 Nie wiem. 407 00:31:46,907 --> 00:31:50,327 Mój były mi dał mi je na pierwszej randce zamiast kwiatów. 408 00:31:50,410 --> 00:31:52,162 Przynajmniej coś z tego masz. 409 00:31:52,246 --> 00:31:54,665 - Dziękuję. - Byłaś dziś na zakupach. 410 00:31:55,916 --> 00:31:57,251 Skąd wiesz? 411 00:32:02,548 --> 00:32:04,007 Tańczysz czasem? 412 00:32:04,091 --> 00:32:05,676 Nie kiedy pracuję. 413 00:32:05,759 --> 00:32:07,261 Szkoda. 414 00:32:15,060 --> 00:32:16,353 O co tu chodziło? 415 00:32:17,729 --> 00:32:20,566 Podoba ci się. Zatrzymałam ją dla ciebie. 416 00:32:23,610 --> 00:32:25,112 To nie jej pragnę. 417 00:32:32,995 --> 00:32:34,496 Na pewno? 418 00:32:36,081 --> 00:32:37,291 Chodź, tylko raz. 419 00:32:37,374 --> 00:32:40,586 - Nie mogę. - Szybki taniec. No chodź. 420 00:33:27,841 --> 00:33:30,344 - Chodź, zatańcz ze mną. - Nie teraz. 421 00:33:30,928 --> 00:33:31,887 No dobra. 422 00:33:34,515 --> 00:33:37,476 Idę do przybytku, ale bądź gotowy, kiedy wrócę. 423 00:33:37,559 --> 00:33:39,645 Już tak na to nie mówią. To toaleta. 424 00:33:40,270 --> 00:33:43,023 Dobra, idę do toalety. Zaraz wrócę. 425 00:33:54,910 --> 00:33:57,371 Podoba ci się to brzmienie, co? 426 00:33:59,331 --> 00:34:01,542 Zawsze myślałem, że nie umiem tańczyć, 427 00:34:01,625 --> 00:34:04,545 ale to muzyka była niewłaściwa. 428 00:34:04,628 --> 00:34:05,712 Tak. 429 00:34:05,796 --> 00:34:07,506 Ciekawe, co poczujesz jutro. 430 00:34:07,589 --> 00:34:11,217 Nie będę czuł tego sam. 431 00:34:12,344 --> 00:34:14,388 To takie były paryskie dziewczyny? 432 00:34:15,472 --> 00:34:18,100 - Co? - Kiedy byłeś tam z Harpem. 433 00:34:19,851 --> 00:34:21,186 Musiał mieć jakąś Francuzkę. 434 00:34:23,105 --> 00:34:25,023 Mówił tylko o tobie. 435 00:34:27,693 --> 00:34:30,571 Co się tam stało? Jest inny. 436 00:34:30,654 --> 00:34:32,406 W jakim sensie? 437 00:34:34,867 --> 00:34:37,703 Zajmuje więcej przestrzeni. 438 00:34:38,453 --> 00:34:40,581 Tylko jeszcze nie wie, co z nią robić. 439 00:34:41,790 --> 00:34:43,000 Może urósł. 440 00:34:48,088 --> 00:34:52,134 Nie wiem. Wcześniej go nie znałem. 441 00:34:53,010 --> 00:34:54,219 Ale byłeś z nim. 442 00:35:01,185 --> 00:35:05,439 Nie wydaje mi się, żeby stał się kimś, kim wcześniej nie był. 443 00:35:06,648 --> 00:35:10,694 Może po prostu nie znałaś go tak dobrze, jak myślałaś. 444 00:35:15,240 --> 00:35:19,828 Nigdy nie dotarliśmy do Paryża, jeśli tak ci powiedział. 445 00:35:22,164 --> 00:35:24,249 Tu jesteś. Szukałem cię. 446 00:35:26,627 --> 00:35:27,711 Chodźmy. 447 00:35:29,796 --> 00:35:33,675 - Co jest pod moim płaszczem? - To na później. 448 00:35:35,636 --> 00:35:36,637 Chodźmy. 449 00:35:37,137 --> 00:35:38,305 A Leo? 450 00:35:40,557 --> 00:35:43,435 Chyba nie planuje z nami wracać. Chodź. 451 00:35:49,191 --> 00:35:50,651 Umiesz to obsłużyć? 452 00:35:51,276 --> 00:35:52,444 Uczę się. 453 00:35:54,780 --> 00:35:55,822 Jak to zwinąłeś? 454 00:35:57,157 --> 00:35:58,325 Zapłaciłem za to. 455 00:35:58,408 --> 00:36:01,912 - Nie trzeba kraść, kiedy ma się kasę. - Jasne. 456 00:36:04,581 --> 00:36:06,834 - Nie, upnę je znowu. - Nie. 457 00:36:06,917 --> 00:36:09,086 - Uświnią się. - Nie, zostaw. 458 00:36:09,169 --> 00:36:11,338 Proszę. Umyjesz je potem. 459 00:36:12,089 --> 00:36:13,090 Proszę. 460 00:36:13,173 --> 00:36:15,592 - Nie tak występuję. - Będzie lepiej. Gotowa? 461 00:36:16,593 --> 00:36:18,345 Tak. 462 00:36:18,428 --> 00:36:19,847 Podejdź. 463 00:36:19,930 --> 00:36:21,139 Zobaczmy. 464 00:36:22,516 --> 00:36:23,684 Dobra, zaczynaj. 465 00:36:27,729 --> 00:36:28,981 Nie tak. 466 00:36:29,064 --> 00:36:33,110 Jak w Teenie’s. Bądź sobą. Nie mów po francusku. 467 00:36:34,361 --> 00:36:37,739 - Za bardzo przypominam ci Paryż? - Może. 468 00:36:38,407 --> 00:36:39,616 Gotowa? 469 00:36:40,117 --> 00:36:42,035 Wiem, że tam nie byłeś. Leo mi mówił. 470 00:36:43,537 --> 00:36:45,080 On nie wie, gdzie byłem. 471 00:36:46,582 --> 00:36:48,458 Nagrywa się. Zaczynasz? 472 00:36:49,918 --> 00:36:51,336 Nie. 473 00:36:55,465 --> 00:36:56,717 Wyłącz to. 474 00:37:01,096 --> 00:37:04,850 Powiedz mi, skąd to masz. Wiem, że nie z Paryża. 475 00:37:06,810 --> 00:37:11,273 Zabrałem… od kogoś, kto umarł. 476 00:37:16,945 --> 00:37:20,324 Nie miał komu tego dać, a ja miałem. 477 00:37:24,203 --> 00:37:28,457 W porządku. Po prostu mnie nie okłamuj. 478 00:37:34,338 --> 00:37:38,383 Co się dzieje, kiedy tu śpisz? Budzisz się taki sam? 479 00:37:38,467 --> 00:37:39,593 Chyba tak. 480 00:37:42,429 --> 00:37:47,684 Wiesz… kiedy znalazłem to miejsce… 481 00:37:50,938 --> 00:37:53,357 tylko tobie chciałem je pokazać. 482 00:38:10,207 --> 00:38:12,793 Harper. Cholera. 483 00:38:12,876 --> 00:38:15,212 - Wszystko brudzę. - Nie martw się pościelą. 484 00:38:15,295 --> 00:38:16,755 - Włącz kamerę… - Spokojnie. 485 00:38:16,839 --> 00:38:18,215 - …i powtórzmy. - Chodź tu. 486 00:38:18,298 --> 00:38:19,466 - Jestem gotowa. - Chodź. 487 00:38:19,550 --> 00:38:21,134 - Wracaj tu! - Nie! 488 00:38:21,218 --> 00:38:22,928 - Chodź tu. - Co ty wyprawiasz? 489 00:38:23,011 --> 00:38:24,972 - Nie! - No chodź. 490 00:38:25,055 --> 00:38:27,099 Wróć tutaj! Zawsze wracasz! 491 00:38:30,519 --> 00:38:32,312 Jak to „zawsze”? 492 00:38:33,981 --> 00:38:35,190 - Nie… - Harper! 493 00:38:37,651 --> 00:38:39,528 Robiliśmy to już? 494 00:38:39,611 --> 00:38:40,654 Co? 495 00:38:42,114 --> 00:38:44,116 Wracaliśmy już do tego dnia? 496 00:38:45,492 --> 00:38:47,244 Do tego wszystkiego? 497 00:38:50,539 --> 00:38:51,540 Ile razy? 498 00:38:51,623 --> 00:38:54,209 Co to za różnica? Żadna. 499 00:38:55,794 --> 00:38:57,045 Jak ty to robisz? 500 00:38:57,129 --> 00:38:59,798 Wychodzę tylnymi drzwiami 501 00:39:01,383 --> 00:39:04,303 i przychodzę po ciebie. 502 00:39:05,512 --> 00:39:08,557 Wychodzimy, a potem wracamy do domu. 503 00:39:09,600 --> 00:39:14,938 I zawsze na końcu trafiamy tutaj. 504 00:39:18,650 --> 00:39:19,985 Czemu tego nie pamiętam? 505 00:39:21,987 --> 00:39:23,697 Bo to nie jest twój dom. 506 00:39:27,075 --> 00:39:29,786 Klaro, poczekaj. Jest późno. 507 00:39:29,870 --> 00:39:31,830 - Proszę, zostań! - Zostaw mnie. 508 00:39:32,581 --> 00:39:34,958 Możesz wracać tak często, jak chcesz. 509 00:39:35,042 --> 00:39:38,462 Zawsze będę wiedzieć, bo cię znam. 510 00:39:38,962 --> 00:39:40,797 Obserwowałeś mnie, a ja ciebie. 511 00:39:41,507 --> 00:39:45,385 Nie byłeś wtedy wiele wart. A teraz jesteś wart jeszcze mniej. 512 00:39:47,596 --> 00:39:48,514 Harper! 513 00:39:48,597 --> 00:39:51,600 Nie! 514 00:39:52,309 --> 00:39:54,311 Zejdź ze mnie! Nie. 515 00:40:02,819 --> 00:40:04,404 Raz, dwa, trzy, już. 516 00:40:09,910 --> 00:40:10,911 Gotowy. 517 00:40:10,994 --> 00:40:12,496 Raz, dwa, trzy, już. 518 00:40:49,241 --> 00:40:51,243 Wciąż jesteśmy na nogach, co? 519 00:40:53,453 --> 00:40:56,290 Widziałem cię tam. Wiedziałem, że przeżyjesz. 520 00:40:59,877 --> 00:41:02,880 Jak mogłeś cokolwiek widzieć? Wszędzie był dym. 521 00:41:03,630 --> 00:41:06,466 Jesteś Leo, prawda? 522 00:41:09,386 --> 00:41:10,679 Był w twojej kompanii? 523 00:41:12,139 --> 00:41:13,682 Tak. 524 00:41:13,765 --> 00:41:16,059 Będą chcieli wysłać twoją relację rodzinie. 525 00:41:16,894 --> 00:41:18,395 Wymyśl, co powiesz. 526 00:41:20,272 --> 00:41:22,274 Może lepiej to przy nim zostaw. 527 00:41:23,108 --> 00:41:24,484 To jego maska, nie? 528 00:41:26,278 --> 00:41:28,155 Mówiłem, że będę tuż za tobą. 529 00:43:10,424 --> 00:43:12,134 Podać coś? Ostatnia okazja. 530 00:43:12,968 --> 00:43:15,304 - To co ostatnio. - Czyli… 531 00:43:16,972 --> 00:43:18,390 Czystą whisky. 532 00:43:24,479 --> 00:43:25,731 Ładne kolczyki. 533 00:43:25,814 --> 00:43:27,274 Podobają ci się? 534 00:43:28,275 --> 00:43:30,527 Daj mi je potrzymać, a powiem ci, skąd są. 535 00:43:32,112 --> 00:43:37,868 A jeśli się pomylę… dam ci to. 536 00:43:39,828 --> 00:43:44,208 - Jeśli chcesz je ukraść, są bez wartości. - Oddam je. No weź. 537 00:43:49,379 --> 00:43:52,299 Zobaczmy. No dobrze. 538 00:43:52,382 --> 00:43:54,760 Nie są za stare. 539 00:43:55,469 --> 00:43:56,970 Dwa, może trzy lata. 540 00:43:58,138 --> 00:43:59,348 Kupił ci je facet. 541 00:44:00,933 --> 00:44:04,603 Ale nie są na tyle ładne, żebyście byli ze sobą długo. 542 00:44:06,146 --> 00:44:11,777 Może były dowcipnym prezentem na pierwszej randce. 543 00:44:16,949 --> 00:44:19,368 Nie, sama je wybrałam. 544 00:44:19,451 --> 00:44:21,495 W tanim sklepie. Możesz je wziąć. 545 00:44:24,665 --> 00:44:25,999 Nie myliłem się. 546 00:44:26,834 --> 00:44:28,377 Nigdy się nie dowiesz. 547 00:46:20,739 --> 00:46:22,741 Napisy: Marzena Falkowska