1
00:00:05,172 --> 00:00:07,341
W POPRZEDNICH ODCINKACH
2
00:00:08,050 --> 00:00:10,261
Możesz iść, dokąd zechcesz.
3
00:00:10,344 --> 00:00:12,513
Zatem wrócę na mój statek i odlecę.
4
00:00:12,596 --> 00:00:15,141
-Chcesz jej dać swój statek?
-Nie.
5
00:00:17,226 --> 00:00:19,770
Nie musicie tak z nią pogrywać.
6
00:00:20,604 --> 00:00:23,566
Rocinante właśnie ściga Zmeyę.
7
00:00:23,649 --> 00:00:27,445
Miałam nadzieję,
że Filip będzie mógł na ciebie liczyć.
8
00:00:27,570 --> 00:00:31,866
Pozwoliłeś, by Marco
zatruł serce tobie i Filipowi.
9
00:00:32,491 --> 00:00:35,870
Zdradziła nas, pomogła naszym wrogom,
chciała mnie zabić!
10
00:00:36,328 --> 00:00:37,788
-Wywal ją.
-Daruj jej życie.
11
00:00:38,706 --> 00:00:41,292
Nie uważasz już nas za swoją rodzinę.
12
00:00:41,375 --> 00:00:44,044
Nie pojmiesz,
jak mi z tego powodu przykro.
13
00:00:44,128 --> 00:00:46,255
-Kocha mnie.
-Kocha siebie.
14
00:00:46,338 --> 00:00:49,258
Masz prawo złościć się na matkę,
15
00:00:49,341 --> 00:00:51,552
smucić przez to, co ci zrobiła,
16
00:00:51,635 --> 00:00:55,473
ale nie daj tym uczuciom sobą rządzić.
17
00:00:55,973 --> 00:00:57,892
Opowiedz mi o Behemocie.
18
00:01:01,020 --> 00:01:05,483
Trudno zdecydować, od czego zacząć,
a jeszcze trudniej wyjaśnić zakończenie.
19
00:03:03,893 --> 00:03:05,352
Co czytasz?
20
00:03:08,439 --> 00:03:12,401
Raporty z Pallas o tym,
jak nasze zwycięstwo jednoczy pracowników.
21
00:03:14,653 --> 00:03:16,780
Dużo pamiętasz z Pallas?
22
00:03:16,864 --> 00:03:20,200
Trochę. Głównie opowieści Cyna.
23
00:03:20,284 --> 00:03:22,620
To tam wszystko się dla nas zaczęło.
24
00:03:22,703 --> 00:03:26,206
Byliśmy garstką
niewiele starszych od ciebie sierot.
25
00:03:26,290 --> 00:03:28,751
Mieliśmy tylko marzenia...
26
00:03:30,461 --> 00:03:31,879
i siebie nawzajem.
27
00:03:32,671 --> 00:03:33,923
Spójrz na nas teraz.
28
00:03:35,549 --> 00:03:38,677
A ty... Mój syn.
29
00:03:39,845 --> 00:03:43,349
Tak młody, a tak doświadczony.
30
00:03:43,432 --> 00:03:46,143
-Chcę, byś był ze mnie dumny.
-Wiem.
31
00:03:49,939 --> 00:03:51,607
Chcę cię prosić o przysługę.
32
00:03:51,690 --> 00:03:52,691
Zrobię wszystko.
33
00:03:53,108 --> 00:03:55,361
Statek, który dała ci Naomi, to złom.
34
00:03:55,444 --> 00:03:57,529
Nie przyda się flocie.
35
00:03:58,155 --> 00:04:00,407
Może da się go lepiej wykorzystać.
36
00:04:00,491 --> 00:04:03,452
Ale to twój statek. Użyczysz mi go?
37
00:04:03,535 --> 00:04:06,372
Oczywiście. Wszystko dla dobra sprawy.
38
00:04:12,419 --> 00:04:13,629
Wiem...
39
00:04:15,422 --> 00:04:18,759
że spędzasz z nią ostatnio sporo czasu.
40
00:04:18,842 --> 00:04:22,513
Statek może mieć dla ciebie
wartość sentymentalną.
41
00:04:22,596 --> 00:04:24,098
Nic dla mnie nie znaczy.
42
00:04:25,432 --> 00:04:26,350
To dobrze.
43
00:04:29,186 --> 00:04:30,229
Dziękuję.
44
00:05:01,593 --> 00:05:04,430
Jeśli przyszedłeś przeprosić,
marnujesz czas.
45
00:05:04,513 --> 00:05:05,389
Skądże.
46
00:05:05,472 --> 00:05:09,143
Zaimponowało mi,
że ośmieliłaś się spróbować mnie zabić.
47
00:05:27,995 --> 00:05:31,290
Od dawna nie byliśmy ze sobą sam na sam.
48
00:05:31,373 --> 00:05:33,333
To teraz bez znaczenia.
49
00:05:33,417 --> 00:05:36,962
Zapewne. Ale kiedyś byliśmy szczęśliwi.
50
00:05:38,047 --> 00:05:40,632
-O tym chciałeś rozmawiać?
-Nie.
51
00:05:41,175 --> 00:05:44,344
Chcę wiedzieć, dlaczego wróciłaś do Filipa
52
00:05:44,428 --> 00:05:45,804
po tylu latach.
53
00:05:45,888 --> 00:05:48,307
Chciałam, żeby wiedział, że go kocham.
54
00:05:49,975 --> 00:05:51,894
I że zrobiłabym dla niego wszystko.
55
00:05:51,977 --> 00:05:55,355
-Z wyjątkiem bycia obecną w jego życiu.
-Odebrałeś mi je.
56
00:05:56,982 --> 00:06:01,028
Odebrałem ci Filipa, ponieważ myślałem,
że dzięki temu zostaniesz.
57
00:06:02,279 --> 00:06:06,408
Opętałaś mnie jak nikt wcześniej.
58
00:06:08,035 --> 00:06:10,496
Sądziłem, że tak samo postrzegamy świat.
59
00:06:10,579 --> 00:06:14,208
Że nasze serca płoną
tym samym pragnieniem, by go zmienić.
60
00:06:15,167 --> 00:06:17,252
Gdybym wiedział, że Augustín Gamarra
61
00:06:17,336 --> 00:06:20,047
cię ode mnie oddali
i rozbije naszą rodzinę,
62
00:06:20,130 --> 00:06:23,092
-nie zrobiłbym tego.
-Robisz Filipowi
63
00:06:23,967 --> 00:06:26,053
dokładnie to samo, co zrobiłeś mnie.
64
00:06:26,136 --> 00:06:29,014
Wychowałem go na wojownika,
za jakiego miałem ciebie.
65
00:06:29,098 --> 00:06:31,100
On ma swoje życie.
66
00:06:31,975 --> 00:06:34,269
Nie zasłużył, by ginąć za twoje marzenia.
67
00:06:34,353 --> 00:06:37,064
Nie masz pojęcia, kim on jest.
68
00:06:40,067 --> 00:06:43,320
Byłaś przy nim, gdy był mały
i trzeba go było chronić.
69
00:06:44,905 --> 00:06:47,407
Ja widziałem, jak uczył się chodzić.
70
00:06:47,491 --> 00:06:51,829
Widziałem jego pierwszy spacer w kosmosie.
71
00:06:52,663 --> 00:06:56,917
Byłem przy nim w chwilach,
w których powinna towarzyszyć mu matka.
72
00:06:57,000 --> 00:07:00,170
Nie ma dnia, bym nie czuła się winna.
73
00:07:01,255 --> 00:07:03,966
Wiesz, co jeszcze czuję każdego dnia?
74
00:07:04,508 --> 00:07:07,928
Mam nadzieję, że wstyd.
75
00:07:08,011 --> 00:07:08,971
Ulgę.
76
00:07:10,472 --> 00:07:12,766
Bo ból związany z utratą Filipa
77
00:07:12,850 --> 00:07:15,686
był mniej straszny
od konieczności zostania z tobą.
78
00:07:17,771 --> 00:07:21,483
Holden musi być niezwykły,
jeśli potrafi zatrzymać taką kobietę.
79
00:07:21,567 --> 00:07:24,069
Jest tym, kogo ty tylko udajesz.
80
00:07:25,195 --> 00:07:30,033
Dlatego Filip musi się dowiedzieć,
kim naprawdę jesteś.
81
00:07:30,993 --> 00:07:33,912
Uważasz, że cię wysłucha?
82
00:07:33,996 --> 00:07:34,955
Już mnie słucha.
83
00:07:35,038 --> 00:07:37,708
Nie zabiłeś mnie dotąd tylko dlatego,
84
00:07:39,168 --> 00:07:41,128
że czujesz się zagrożony.
85
00:07:41,962 --> 00:07:43,672
Jeśli mnie zabijesz,
86
00:07:44,256 --> 00:07:46,008
Filip pojmie, że cię zezłościłam.
87
00:07:46,758 --> 00:07:48,760
I że od początku miałam rację.
88
00:07:50,137 --> 00:07:51,930
Nie zabiłem cię...
89
00:07:54,725 --> 00:07:58,687
bo nie chcę, by Filip znów został
porzucony przez matkę.
90
00:08:07,905 --> 00:08:10,115
Możesz swobodnie poruszać się po statku.
91
00:08:10,199 --> 00:08:12,534
Ale jeśli podniesiesz rękę
na członka załogi
92
00:08:12,618 --> 00:08:16,288
lub będziesz przy czymś majstrować,
wyrzucę cię w kosmos.
93
00:08:16,955 --> 00:08:18,415
A Filip...
94
00:08:20,000 --> 00:08:23,337
dowie się, kim naprawdę jesteś.
95
00:08:46,193 --> 00:08:48,111
Radar namierzył kolejny obiekt.
96
00:08:48,904 --> 00:08:50,739
-To Zmeya?
-Być może.
97
00:08:50,822 --> 00:08:53,575
Lecą po ciemku. Zobaczmy, co powie lidar.
98
00:08:53,659 --> 00:08:56,203
Przekaż tym z Tycho,
że ja ustalam priorytety.
99
00:08:56,286 --> 00:08:59,081
Nie przeorientują teleskopów
bez mojej zgody.
100
00:08:59,164 --> 00:09:01,917
Jak im się nie podoba,
niech mi wystawią fakturę.
101
00:09:02,000 --> 00:09:03,460
Zajmiesz się tym?
102
00:09:06,546 --> 00:09:07,673
Co mamy?
103
00:09:09,007 --> 00:09:11,468
To tylko skiff Pasiarzy. Szlag.
104
00:09:11,551 --> 00:09:14,221
To ruchliwy szlak handlowy. Sprytnie.
105
00:09:14,304 --> 00:09:17,933
Ale jeśli trzymają się planu lotu,
nasi z Tycho ich zobaczą.
106
00:09:18,016 --> 00:09:21,561
Jeśli wcześniej przekażą próbkę,
nie odzyskamy jej.
107
00:09:21,645 --> 00:09:23,605
-Jeśli znajdziemy statek...
-Gdy.
108
00:09:24,481 --> 00:09:26,984
Co zrobimy z protomolekułą?
109
00:09:27,818 --> 00:09:28,902
Zniszczymy ją.
110
00:09:32,406 --> 00:09:33,323
Dobrze.
111
00:09:35,117 --> 00:09:39,496
Skontaktowałam się z informatorem na Ceres
powiązanym z frakcją Inarosa.
112
00:09:39,579 --> 00:09:42,541
Jak zacznie się mówić
o przekazaniu, dowiem się.
113
00:09:42,624 --> 00:09:46,378
Jeśli nie możemy znaleźć statku,
może dowiemy się, dokąd leci.
114
00:09:46,461 --> 00:09:50,048
-Szykujemy się na porażkę?
-Przez porażkę tu jesteśmy.
115
00:09:50,132 --> 00:09:51,758
Próbuję to zmienić.
116
00:09:54,553 --> 00:09:55,929
Spokojnie.
117
00:09:56,513 --> 00:09:58,598
Dostaniesz to, czego zawsze chciałeś.
118
00:09:59,599 --> 00:10:02,019
-Nie powinniśmy jej zniszczyć?
-Powinniśmy.
119
00:10:02,102 --> 00:10:04,855
To samo radziłem Fredowi, gdy ją dostał.
120
00:10:04,938 --> 00:10:06,106
Naprawdę?
121
00:10:07,816 --> 00:10:10,569
-Ciebie też nie posłuchał?
-Jak wielu innych.
122
00:10:10,652 --> 00:10:13,196
-I zwykle miał rację.
-Nie tym razem.
123
00:10:14,614 --> 00:10:16,783
Jak zawsze pewien, że wiesz najlepiej.
124
00:10:16,867 --> 00:10:19,244
Jak Fred. Nic dziwnego, że były spięcia.
125
00:10:19,328 --> 00:10:21,830
Raczej nie postępowałeś z nim
po linii SPZ.
126
00:10:21,913 --> 00:10:25,208
Nie przybyłem na Tycho,
bo wspieram Pas czy Pasiarzy.
127
00:10:25,292 --> 00:10:26,710
To była rola Freda.
128
00:10:26,793 --> 00:10:29,087
Przyleciałem dla niego pracować.
129
00:10:29,171 --> 00:10:31,840
Mogłeś to robić na Ziemi. Byłoby łatwiej.
130
00:10:32,424 --> 00:10:36,928
Jak spędzisz z kimś dość czasu,
przejrzysz jego kłamstwa.
131
00:10:37,012 --> 00:10:39,306
Z Fredem spędziłem pół życia.
132
00:10:39,389 --> 00:10:40,640
I nic.
133
00:10:41,141 --> 00:10:43,060
Ze świecą takich szukać.
134
00:10:45,354 --> 00:10:47,564
Fred chciał, by po jego śmierci
135
00:10:48,523 --> 00:10:51,735
wrzucić ciało do recyklera,
jak chce każdy Pasiarz.
136
00:10:52,611 --> 00:10:54,363
Nie ma mowy.
137
00:10:54,446 --> 00:10:56,239
Nie wypełnisz ostatniej woli?
138
00:10:56,323 --> 00:10:57,616
Żebyś wiedział.
139
00:10:58,283 --> 00:11:00,744
Nie zasłużył, by skarmić nim grzyby.
140
00:11:06,375 --> 00:11:07,959
Nigdy mu nie ufałem.
141
00:11:12,130 --> 00:11:14,841
Wiem. Mówił mi.
142
00:11:15,884 --> 00:11:18,428
Sądziłem, że pogrywał,
143
00:11:19,096 --> 00:11:21,181
że nie był ze mną całkiem szczery.
144
00:11:22,474 --> 00:11:25,018
A powinienem. Nigdy mnie nie okłamał.
145
00:11:26,978 --> 00:11:29,022
Jesteście do siebie podobni.
146
00:11:29,731 --> 00:11:31,525
Dlatego się nie dogadujemy.
147
00:11:34,569 --> 00:11:35,695
Mamy coś?
148
00:11:36,488 --> 00:11:37,572
Tak.
149
00:11:38,323 --> 00:11:40,075
Wiadomość od mojego pilota.
150
00:11:40,659 --> 00:11:41,868
Hej, Hoss!
151
00:11:41,952 --> 00:11:44,871
Bobbie i ja zasuwamy na Tycho.
152
00:11:45,705 --> 00:11:46,957
Długa historia.
153
00:11:47,040 --> 00:11:48,750
Mamy sporo do omówienia.
154
00:11:48,834 --> 00:11:51,461
Mam nadzieję, że ty i Roci jesteście cali.
155
00:11:51,545 --> 00:11:54,923
-Niewielkie opóźnienie transmisji.
-Tak. Jest blisko.
156
00:11:55,006 --> 00:11:56,800
Powinien być na Marsie.
157
00:11:57,801 --> 00:11:59,970
Co on tu robi, do cholery?
158
00:12:06,143 --> 00:12:07,310
Filip?
159
00:12:48,935 --> 00:12:51,229
-Jak się wydostałaś?
-Marco mnie wypuścił.
160
00:12:51,813 --> 00:12:52,689
Naprawdę?
161
00:12:59,070 --> 00:13:01,865
Chcesz go zabić moją maszynką do golenia?
162
00:13:03,158 --> 00:13:04,284
Nie.
163
00:13:12,459 --> 00:13:14,461
Ominął mnie kawał twojego życia.
164
00:13:15,545 --> 00:13:17,130
Tyle o tobie nie wiem.
165
00:13:17,214 --> 00:13:19,716
Czytałem, co zrobiłaś
wewnątrz Pierścienia.
166
00:13:21,593 --> 00:13:23,512
Ocaliłaś wielu Pasiarzy.
167
00:13:23,595 --> 00:13:24,846
Nie byłam sama.
168
00:13:24,930 --> 00:13:26,598
Dokonaliśmy tego wspólnie.
169
00:13:28,266 --> 00:13:30,769
Niezależnie od tego, co mówił ci ojciec.
170
00:13:34,231 --> 00:13:36,233
Remontujesz skruber?
171
00:13:38,151 --> 00:13:40,153
Też to robiłam w twoim wieku.
172
00:13:42,948 --> 00:13:44,616
-Ulepszyłeś go.
-Na Pallas
173
00:13:44,699 --> 00:13:46,868
mówiłaś, że wiesz, przez co przechodzę.
174
00:13:52,415 --> 00:13:53,500
Co miałaś na myśli?
175
00:13:56,461 --> 00:13:58,630
Nie wiem, przez co przechodzisz.
176
00:13:59,172 --> 00:14:01,925
-Wiem, jaką władzę ma twój ojciec.
-To wielki wódz.
177
00:14:02,008 --> 00:14:03,385
Nie o to mi chodzi.
178
00:14:06,680 --> 00:14:09,474
Poznałam go, gdy byliśmy bardzo młodzi.
179
00:14:10,809 --> 00:14:12,185
Niewiele starsi od ciebie.
180
00:14:12,852 --> 00:14:14,896
Nie znałam nikogo takiego jak on.
181
00:14:14,980 --> 00:14:18,650
Sprawił, że czułam się,
jakbym była pępkiem wszechświata.
182
00:14:18,733 --> 00:14:20,944
Łaknęłam jego zainteresowania.
183
00:14:24,114 --> 00:14:25,824
To mnie zaślepiło.
184
00:14:31,079 --> 00:14:33,582
Napisałam kod dla Gamarry.
185
00:14:33,665 --> 00:14:35,584
Wiem. To było wielkie zwycięstwo.
186
00:14:35,667 --> 00:14:37,294
Nie dla mnie.
187
00:14:39,045 --> 00:14:41,673
Masz czasem wyrzuty sumienia?
188
00:14:42,757 --> 00:14:43,758
A powinienem?
189
00:14:45,927 --> 00:14:47,846
Gdy odkryłam, że jestem w ciąży,
190
00:14:49,681 --> 00:14:54,603
marzyłam o tym,
czego dokonasz i kim zostaniesz.
191
00:14:55,186 --> 00:14:57,105
O niezliczonych możliwościach.
192
00:14:57,939 --> 00:15:01,735
Teraz marzę jedynie, byś pewnego dnia
193
00:15:01,818 --> 00:15:05,113
pożałował tego, co już zrobiłeś.
194
00:15:05,196 --> 00:15:06,573
Szkoda łez.
195
00:15:07,866 --> 00:15:10,619
Jestem wojownikiem. Definiuje nas siła.
196
00:15:10,702 --> 00:15:14,789
Zabijanie ludzi nie czyni cię silnym.
197
00:15:16,166 --> 00:15:19,210
Nie wiedziałam, jaka jestem silna,
póki nie odeszłam
198
00:15:19,294 --> 00:15:22,464
i nie zrozumiałam,
że dla twego ojca byłam nikim.
199
00:15:23,048 --> 00:15:25,175
Byłam jego elementem.
200
00:15:25,258 --> 00:15:27,427
Moje życie i marzenia należały do niego.
201
00:15:27,510 --> 00:15:30,513
Robiłam i myślałam to,
co sprawiało mu przyjemność.
202
00:15:31,056 --> 00:15:32,849
Widzę, jak na niego patrzysz.
203
00:15:32,932 --> 00:15:35,268
Wiem, jaką ma władzę nad ludźmi.
204
00:15:35,852 --> 00:15:37,812
-I miał nade mną.
-Nie jestem tobą.
205
00:15:37,896 --> 00:15:39,022
Wiem.
206
00:15:40,523 --> 00:15:43,109
-Oby nim też nie.
-Mam swoje życie.
207
00:15:43,943 --> 00:15:45,320
On mnie nie kontroluje.
208
00:15:47,364 --> 00:15:49,949
Nie potrzebuję ani jego, ani ciebie.
209
00:15:53,578 --> 00:15:54,621
Oczywiście.
210
00:15:56,665 --> 00:15:58,166
Nie jesteś już dzieckiem.
211
00:15:58,875 --> 00:16:01,252
Mam gdzieś, czy mi wierzysz.
212
00:16:01,878 --> 00:16:03,296
Wierzę ci.
213
00:16:05,840 --> 00:16:06,966
Naprawdę.
214
00:16:27,362 --> 00:16:28,863
Dlaczego mnie zostawiłaś?
215
00:16:34,744 --> 00:16:36,162
Nie chciałam tego.
216
00:16:39,249 --> 00:16:41,084
Próbowałam cię zabrać.
217
00:16:43,503 --> 00:16:46,089
Twój ojciec się dowiedział,
przeszkodził mi,
218
00:16:48,341 --> 00:16:50,009
a potem cię ukrył.
219
00:16:51,344 --> 00:16:52,512
Wtedy odeszłaś?
220
00:16:54,931 --> 00:16:55,890
Nie.
221
00:16:56,766 --> 00:16:59,185
Przeczesywałam Pallas
222
00:17:00,145 --> 00:17:02,647
w nadziei, że cię odnajdę i zabiorę.
223
00:17:06,985 --> 00:17:08,653
Mijały miesiące.
224
00:17:12,490 --> 00:17:16,244
Musiałam się pogodzić z tym,
że cię nie ocalę.
225
00:17:18,705 --> 00:17:20,165
I że moje życie...
226
00:17:22,459 --> 00:17:24,377
bez ciebie nie ma sensu.
227
00:17:28,673 --> 00:17:30,967
Poszłam sama do doków
228
00:17:33,511 --> 00:17:35,138
i weszłam do śluzy.
229
00:17:40,393 --> 00:17:42,562
Poczułam się spokojna
230
00:17:43,188 --> 00:17:46,858
po raz pierwszy,
odkąd twój ojciec mi cię odebrał.
231
00:17:53,531 --> 00:17:55,283
Miałam otworzyć śluzę,
232
00:17:57,577 --> 00:17:59,120
ale wtedy zrozumiałam,
233
00:18:00,747 --> 00:18:05,627
że to niczego dla ciebie nie zmieni.
234
00:18:07,128 --> 00:18:09,631
Czy będę żyć, czy umrę,
235
00:18:09,714 --> 00:18:12,967
ty będziesz dorastał bez matki.
236
00:18:14,552 --> 00:18:16,513
Nie chciałam cię opuszczać.
237
00:18:19,724 --> 00:18:22,519
Ale pozostało mi jedynie odejść.
238
00:18:28,358 --> 00:18:29,651
Odejście
239
00:18:30,902 --> 00:18:34,322
to jedyny wybór, jaki jest nam dany.
240
00:18:42,831 --> 00:18:45,124
Nasze floty z Saturna i Jowisza
241
00:18:45,208 --> 00:18:48,086
wciąż się wycofują,
by chronić planety wewnętrzne.
242
00:18:48,169 --> 00:18:50,630
Po drodze rozmieszczają grupy zadaniowe,
243
00:18:50,713 --> 00:18:53,550
które mają odszukać
i zniszczyć siły Inarosa
244
00:18:53,633 --> 00:18:55,802
na podstawie waszych profili statków.
245
00:18:56,302 --> 00:18:57,303
Dobra robota.
246
00:18:57,387 --> 00:19:01,182
A teraz lećcie w bezpieczne miejsce.
Dajcie mi znać po przybyciu.
247
00:19:05,311 --> 00:19:06,563
Co to jest?
248
00:19:07,146 --> 00:19:07,981
Pocisk.
249
00:19:08,064 --> 00:19:10,316
-Oberwałaś?
-I to nie raz.
250
00:19:10,400 --> 00:19:11,985
Czekaj. Wezwę autodoca.
251
00:19:12,068 --> 00:19:13,778
Ledwo swędzi.
252
00:19:14,487 --> 00:19:17,365
Avasarala przemilczała
ten okręt Wolnej Floty.
253
00:19:17,448 --> 00:19:20,285
-Mogłam go pominąć w mojej wiadomości.
-Serio?
254
00:19:20,368 --> 00:19:23,288
Odstąpię ci jakiś stary medal, chcesz?
255
00:19:24,581 --> 00:19:25,832
Wal się.
256
00:19:27,876 --> 00:19:29,043
Jędza.
257
00:19:30,795 --> 00:19:32,338
-Dziwne.
-Co?
258
00:19:32,422 --> 00:19:35,091
-Dostałem odpowiedź od Holdena.
-Szybko.
259
00:19:35,174 --> 00:19:36,509
Alex, dobrze cię słyszeć.
260
00:19:36,593 --> 00:19:38,803
Niemożliwe, żeby był na Tycho.
261
00:19:38,887 --> 00:19:40,805
Roci opuścił Tycho.
262
00:19:41,347 --> 00:19:44,142
Inaros wykradł Fredowi
próbkę protomolekuły.
263
00:19:44,225 --> 00:19:46,644
Próbujemy odszukać statek i ją zniszczyć.
264
00:19:46,728 --> 00:19:49,772
To nie wszystkie złe wieści.
Pogadamy o tym później.
265
00:19:49,856 --> 00:19:51,733
Wracaj na Tycho. Uważaj na siebie.
266
00:19:51,816 --> 00:19:53,568
Prześlę mu profile statków.
267
00:19:53,651 --> 00:19:56,571
Flota Marca może lecieć
na spotkanie z tym statkiem.
268
00:19:56,654 --> 00:19:58,364
Dobry pomysł. Dam mu znać.
269
00:20:00,241 --> 00:20:01,576
Słuchaj, szefie.
270
00:20:02,702 --> 00:20:05,788
Bez szczegółów, bo i tak byś nie uwierzył.
271
00:20:05,872 --> 00:20:07,582
Bobbie i ja
272
00:20:07,707 --> 00:20:12,086
dowiedzieliśmy się, że Inaros
kupuje od Marsjan okręty wojenne.
273
00:20:12,170 --> 00:20:16,299
Przesłaliśmy profile, sygnatury
i prognozowane trajektorie Avasarali.
274
00:20:16,382 --> 00:20:18,092
Kilka okrętów bojowych Marca
275
00:20:18,176 --> 00:20:22,013
może lecieć na spotkanie ze statkiem,
którego szukacie. Uważajcie.
276
00:20:25,350 --> 00:20:26,643
Ciężkie fregaty,
277
00:20:27,310 --> 00:20:29,103
niszczyciele, okręty wojenne.
278
00:20:30,355 --> 00:20:33,441
Chryste, Inaros naprawdę
ma własną marynarkę.
279
00:20:33,524 --> 00:20:35,944
Szaleństwo. Jak mu się to udało?
280
00:20:36,027 --> 00:20:37,820
To Chetzemoka, statek Naomi.
281
00:20:40,073 --> 00:20:44,327
Nie mamy szans
z dziewięcioma marsjańskimi okrętami.
282
00:20:44,953 --> 00:20:46,746
Mamy za małą siłę ognia.
283
00:20:47,705 --> 00:20:50,917
Holden, wiem, że chcesz pomóc Naomi,
284
00:20:51,000 --> 00:20:54,963
ale odzyskanie protomolekuły
jest ważniejsze. Musi być.
285
00:21:01,219 --> 00:21:03,930
Wiem. Nie zmienimy kursu.
286
00:21:08,393 --> 00:21:10,019
Alex, musisz mi pomóc.
287
00:21:10,103 --> 00:21:11,688
Marco uprowadził Naomi.
288
00:21:11,771 --> 00:21:14,941
Chetzemoka to jej statek.
Jest z resztą floty Marca.
289
00:21:15,024 --> 00:21:16,859
Miej ich na oku.
290
00:21:16,943 --> 00:21:19,237
Wiem, że to niebezpieczne
i proszę o wiele,
291
00:21:19,320 --> 00:21:22,448
ale jak teraz ich zgubimy,
możemy już jej nie znaleźć.
292
00:21:24,409 --> 00:21:26,035
Wyznaczę nowy kurs.
293
00:21:31,332 --> 00:21:32,750
Nie zgubimy jej, Jim.
294
00:22:39,567 --> 00:22:41,069
Pomóc ci?
295
00:22:41,861 --> 00:22:43,446
Mam iść po kask?
296
00:22:45,281 --> 00:22:46,824
Wybacz, że cię uderzyłam.
297
00:22:48,659 --> 00:22:50,369
Obrywałem już mocniej.
298
00:22:51,204 --> 00:22:53,247
Niemal cię za to wyrzucili w kosmos.
299
00:22:55,083 --> 00:22:56,334
Musiałam to zrobić.
300
00:23:03,049 --> 00:23:04,926
To brandy Tii Margolis?
301
00:23:05,510 --> 00:23:06,385
Tak.
302
00:23:09,305 --> 00:23:12,809
Jak wracaliśmy na Pallas
po miesiącach dryfowania,
303
00:23:13,309 --> 00:23:14,811
od razu szłam na tę brandy.
304
00:23:14,894 --> 00:23:17,355
Rzadko teraz wracam.
305
00:23:17,438 --> 00:23:19,440
Dlatego trzymam zapas na statku.
306
00:23:32,078 --> 00:23:33,329
Taka, jak pamiętam.
307
00:23:33,996 --> 00:23:35,289
Jak powrót do domu.
308
00:23:47,927 --> 00:23:51,889
Pamiętasz naszą ostatnią rozmowę
na Pallas, zanim odeszłaś?
309
00:23:54,559 --> 00:23:57,145
-Nie.
-Przed twoją kajutą.
310
00:23:57,228 --> 00:23:59,188
Było tuż po mojej zmianie. Późno.
311
00:24:00,648 --> 00:24:04,318
Powiedziałaś, że chcesz się przejść.
312
00:24:06,362 --> 00:24:07,697
Nic nie mówiłem,
313
00:24:07,780 --> 00:24:10,741
ale nie mogłem zapomnieć
wyrazu twojej twarzy.
314
00:24:12,243 --> 00:24:14,704
Poszedłem cię szukać.
315
00:24:15,413 --> 00:24:17,665
Zobaczyłem, jak wchodzisz do śluzy.
316
00:24:20,960 --> 00:24:21,836
Widziałeś to?
317
00:24:25,047 --> 00:24:27,091
Nie mogłem uwierzyć własnym oczom.
318
00:24:27,884 --> 00:24:31,888
Nie sądziłem, że można cię złamać.
319
00:24:32,597 --> 00:24:34,307
Ale wyszłaś stamtąd.
320
00:24:34,974 --> 00:24:37,685
Nazajutrz cię szukałem,
321
00:24:39,687 --> 00:24:40,771
ale już cię nie było.
322
00:24:44,692 --> 00:24:46,360
Gdy Marco zabrał Filipa,
323
00:24:46,944 --> 00:24:48,487
odebrał mi życie.
324
00:24:48,571 --> 00:24:51,282
Tylko odchodząc, mogłam je odzyskać.
325
00:24:54,368 --> 00:24:57,371
Gdybym wiedział, że do tego dojdzie,
326
00:24:59,665 --> 00:25:02,168
pomógłbym ci.
327
00:25:03,794 --> 00:25:05,922
Zrobiłeś wszystko, co mogłeś.
328
00:25:11,427 --> 00:25:13,262
Cały czas wiedziałem, gdzie jest.
329
00:25:17,016 --> 00:25:19,977
Nigdy nie odnalazłaś Filipa, bo...
330
00:25:20,895 --> 00:25:24,065
pomagałem Marco go przed tobą ukryć.
331
00:25:30,905 --> 00:25:33,783
-To był mój syn.
-Wybacz mi.
332
00:25:35,534 --> 00:25:38,371
-Myślałam, że mnie kochasz.
-Wszystkich nas kochałem.
333
00:25:38,955 --> 00:25:40,373
Byliśmy rodziną.
334
00:25:40,873 --> 00:25:42,875
Myślałem, że postępuję słusznie.
335
00:25:42,959 --> 00:25:45,670
Że pewnego dnia wrócisz do Marco, do...
336
00:25:46,963 --> 00:25:48,130
Myliłem się.
337
00:25:49,632 --> 00:25:51,467
Myślałem, że już cię nie zobaczę.
338
00:25:51,550 --> 00:25:53,678
I nagle byłaś na Pallas.
339
00:25:53,761 --> 00:25:57,723
W starej knajpie. Po tylu latach.
340
00:26:01,227 --> 00:26:03,854
Pomyślałem, że mam szansę
341
00:26:04,939 --> 00:26:07,149
wszystko naprawić.
342
00:26:12,363 --> 00:26:13,489
I masz.
343
00:26:16,158 --> 00:26:17,368
Pomóż mi teraz.
344
00:26:20,454 --> 00:26:21,455
Proszę.
345
00:26:37,638 --> 00:26:41,642
Twoja mina sugeruje,
że nie ma śladu Zmeyi.
346
00:26:43,519 --> 00:26:45,104
Nigdy nie lubiłem łowić.
347
00:26:48,482 --> 00:26:50,651
Mnie się podobało picie na łodzi.
348
00:26:51,319 --> 00:26:54,155
Zajrzyj do kajuty Amosa. Ma mnóstwo wódy.
349
00:26:55,323 --> 00:26:56,240
Może później.
350
00:26:58,659 --> 00:27:02,747
Zastanawiam się nad marsjańskimi okrętami,
które zdobył Inaros.
351
00:27:02,830 --> 00:27:05,499
Lojaliści Marca to już nie tylko Pasiarze.
352
00:27:06,876 --> 00:27:08,753
Ma popleczników na Marsie.
353
00:27:08,836 --> 00:27:10,421
Też tak myślę.
354
00:27:10,504 --> 00:27:14,383
Marsjańska broń i technika
na czarnym rynku to nic nowego.
355
00:27:16,010 --> 00:27:17,762
Ale całe okręty bojowe?
356
00:27:19,638 --> 00:27:21,265
One nie znikają ot tak.
357
00:27:21,891 --> 00:27:24,935
To wymagałoby miesięcy planowania,
358
00:27:25,019 --> 00:27:27,355
logistyki, udziału wojskowego dowództwa.
359
00:27:27,438 --> 00:27:29,774
Popiera go ktoś
ze szczytu hierarchii FWMRF.
360
00:27:29,857 --> 00:27:31,067
Racja.
361
00:27:32,985 --> 00:27:34,070
Ale w jakim celu?
362
00:27:34,153 --> 00:27:37,990
Inaros nie mógłby dysponować
pieniędzmi potrzebnymi
363
00:27:38,074 --> 00:27:39,784
na zakup takiego okrętu.
364
00:27:40,659 --> 00:27:43,537
To oznacza, że jego marsjańscy dostawcy
365
00:27:43,621 --> 00:27:45,956
mają albo te same cele polityczne,
366
00:27:47,375 --> 00:27:49,502
albo obiecano im inne wynagrodzenie.
367
00:27:49,585 --> 00:27:51,337
Coś bardzo cennego.
368
00:27:51,420 --> 00:27:52,505
Protomolekułę.
369
00:27:52,588 --> 00:27:55,758
To jeden element układanki.
Drugi to Cortazar.
370
00:27:56,342 --> 00:27:58,135
Bez próbki jest bezużyteczny.
371
00:27:58,219 --> 00:28:01,097
To nie przypadek,
że zabrali i jego, i próbkę.
372
00:28:06,936 --> 00:28:08,312
Miałaś rację.
373
00:28:09,980 --> 00:28:11,899
Moja załoga i ja mieliśmy próbkę.
374
00:28:14,902 --> 00:28:16,445
Domyśliłam się.
375
00:28:17,613 --> 00:28:19,281
Nie umiesz kłamać.
376
00:28:20,699 --> 00:28:22,034
Co z nią zrobiliście?
377
00:28:24,370 --> 00:28:27,081
-Mieliśmy ją zniszczyć.
-Ale nie zniszczyliście.
378
00:28:31,043 --> 00:28:32,294
Dałeś ją Fredowi?
379
00:28:33,963 --> 00:28:35,339
Nie. Naomi to zrobiła.
380
00:28:35,423 --> 00:28:37,133
Ty tego nie chciałeś?
381
00:28:37,216 --> 00:28:38,843
Miała dobre powody po temu.
382
00:28:38,926 --> 00:28:42,179
Inaczej Wewnętrzniaki nie uznałyby SPZ.
383
00:28:42,263 --> 00:28:44,557
Ale Fred jej nie zniszczył.
384
00:28:44,640 --> 00:28:46,767
Powiedział, że SPZ jej potrzebuje,
385
00:28:46,851 --> 00:28:49,728
dopóki nie zbuduje floty, by się bronić.
386
00:28:49,812 --> 00:28:53,190
A teraz to Inaros ma i flotę,
i protomolekułę.
387
00:28:53,899 --> 00:28:54,775
Na razie.
388
00:29:00,322 --> 00:29:02,616
Ale dlaczego porwał Naomi?
389
00:29:03,659 --> 00:29:05,661
Czego może od niej chcieć?
390
00:29:06,787 --> 00:29:08,247
Naomi ma z nim syna.
391
00:29:11,041 --> 00:29:12,293
To skomplikowane.
392
00:29:16,964 --> 00:29:18,883
Znalazłem wiadomość...
393
00:29:20,551 --> 00:29:22,094
którą miałem przeczytać,
394
00:29:22,636 --> 00:29:24,346
gdyby coś poszło nie tak.
395
00:29:28,350 --> 00:29:31,479
Holden, rusz tyłek na górę. Mamy coś.
396
00:29:34,899 --> 00:29:37,318
Skanery wychwyciły błysk na wąskim paśmie
397
00:29:37,401 --> 00:29:39,236
wzdłuż toru lotu Zmeyi.
398
00:29:39,320 --> 00:29:41,989
To może być
rozproszenie wsteczne transmisji.
399
00:29:42,072 --> 00:29:44,492
Jeśli to oni, nadal lecą po ciemku.
400
00:29:44,575 --> 00:29:46,452
Wiedzą, że na nich patrzymy.
401
00:29:46,535 --> 00:29:48,704
Wysyłałem sygnały w drugą stronę.
402
00:29:48,787 --> 00:29:50,164
Sprawdźmy teleskopy.
403
00:29:57,129 --> 00:29:59,298
To oni. Grzeją jak szaleni.
404
00:29:59,381 --> 00:30:01,550
Mamy ich. Kurs przechwytujący.
405
00:30:01,634 --> 00:30:04,637
Włożyć kombinezony
i przygotować się na przeciążenie.
406
00:30:11,018 --> 00:30:13,270
Dobra, idzie soczek.
407
00:30:22,738 --> 00:30:24,698
Zmeya wie, co robić.
408
00:30:24,782 --> 00:30:25,741
PROGNOZA PRZECHWYCENIA
409
00:30:25,824 --> 00:30:29,328
Monitoruj sytuację, bez łączności.
Nie możemy ujawnić pozycji.
410
00:30:29,411 --> 00:30:30,621
Tak jest.
411
00:30:32,164 --> 00:30:35,084
Jakimś cudem Rocinante znalazł Zmeyę.
412
00:30:36,418 --> 00:30:37,795
Ścigają ich.
413
00:30:37,878 --> 00:30:40,548
-Nie możemy pomóc?
-Już nie.
414
00:30:42,049 --> 00:30:44,510
Nie doszłoby do tego,
415
00:30:44,593 --> 00:30:47,221
gdyby Naomi nie podeszła ciebie i Filipa.
416
00:30:47,304 --> 00:30:49,515
Zabicie jej niczego by nie zmieniło.
417
00:30:49,598 --> 00:30:52,726
Ale Filip poznałby cenę porażki.
418
00:30:53,435 --> 00:30:54,311
Marco.
419
00:30:55,604 --> 00:30:56,855
Wypuść Naomi.
420
00:30:57,731 --> 00:30:59,400
Ona nie musi tu być.
421
00:31:01,485 --> 00:31:04,238
Nigdy nie musiała.
422
00:31:04,989 --> 00:31:06,782
Ale teraz nas nie opuści.
423
00:31:06,865 --> 00:31:09,201
-Niczego już nie spróbuje.
-Jasne.
424
00:31:09,285 --> 00:31:10,953
Wie, że jeśli spróbuje,
425
00:31:11,036 --> 00:31:13,414
nikt nie okaże jej już litości.
426
00:31:13,497 --> 00:31:15,666
Dlaczego wciąż próbujesz ją skrzywdzić?
427
00:31:17,418 --> 00:31:18,794
Gdy byłem mały,
428
00:31:22,840 --> 00:31:24,258
podziwiałem cię.
429
00:31:24,925 --> 00:31:26,760
Nauczyłeś mnie być silnym.
430
00:31:28,887 --> 00:31:30,723
Nie ulegać słabości.
431
00:31:30,806 --> 00:31:34,560
Pomogłeś mi ocalić Filipa przed matką
432
00:31:36,604 --> 00:31:40,232
i wychować go na mężczyznę,
jakim się stał.
433
00:31:40,316 --> 00:31:44,903
A teraz, gdy Naomi próbuje
ukraść mojego syna mnie, nam,
434
00:31:45,863 --> 00:31:48,907
ty masz jedynie poczucie winy?
435
00:31:50,701 --> 00:31:52,828
Naomi kolejny raz stąd nie odejdzie.
436
00:31:55,205 --> 00:31:56,957
Jeśli to cię trapi,
437
00:31:58,834 --> 00:32:00,377
możesz odejść.
438
00:32:11,096 --> 00:32:12,598
Zbliżają się pociski.
439
00:32:12,681 --> 00:32:14,058
Uzbrajam torpedy.
440
00:32:28,822 --> 00:32:30,949
Cholera, sporo ich.
441
00:32:31,533 --> 00:32:32,743
Odpalam torpedy.
442
00:32:32,826 --> 00:32:34,411
Zdejmę, ile się da.
443
00:32:47,466 --> 00:32:49,635
-Załatwiłeś tylko dwie.
-Chryste.
444
00:32:49,718 --> 00:32:52,805
Spodziewali się tego.
DOK na autonaprowadzaniu.
445
00:32:52,888 --> 00:32:54,932
Rozpoczynam manewry wymijające.
446
00:32:55,015 --> 00:32:56,725
Zakręcę nami.
447
00:33:18,497 --> 00:33:19,748
DOK jeden się zacięło.
448
00:33:21,792 --> 00:33:24,378
-Zostały dwie rakiety.
-Zawrócę.
449
00:33:25,254 --> 00:33:26,422
DOK dwa, do dzieła.
450
00:33:34,680 --> 00:33:36,098
Załatwiliśmy wszystkie.
451
00:33:38,684 --> 00:33:40,352
Ładuję działo elektromagnetyczne.
452
00:33:40,436 --> 00:33:43,439
Dziurawimy im dyszę napędową i wchodzimy.
453
00:33:43,522 --> 00:33:45,899
-Po co?
-Mieliśmy zniszczyć statek.
454
00:33:45,983 --> 00:33:48,777
Załoga albo logi mogą zdradzić,
gdzie jest Naomi.
455
00:33:48,861 --> 00:33:50,571
A protomolekuła?
456
00:33:50,654 --> 00:33:53,323
Zajmę się nią, jak się dowiem, co wiedzą.
457
00:34:03,417 --> 00:34:05,252
Powinniśmy najpierw wysłać drony.
458
00:34:05,335 --> 00:34:07,796
Mogli podłożyć ładunki w śluzie.
459
00:34:07,880 --> 00:34:09,882
Racja. Przygotuj jedynkę i dwójkę.
460
00:34:12,634 --> 00:34:14,219
Zmeya, tu Rocinante.
461
00:34:14,303 --> 00:34:17,264
Wyłączcie reaktor
i przygotujcie się do abordażu.
462
00:34:21,310 --> 00:34:22,770
Nie wyłączyli reaktora.
463
00:34:24,354 --> 00:34:27,149
Zmeya, natychmiast wyłączcie reaktor.
464
00:34:27,232 --> 00:34:29,318
Macie szansę albo otwieramy ogień.
465
00:34:43,582 --> 00:34:44,958
Kurwa mać!
466
00:35:19,785 --> 00:35:21,161
Ojcze, porozmawiajmy.
467
00:35:21,245 --> 00:35:22,371
O co chodzi?
468
00:35:23,038 --> 00:35:24,164
Ja...
469
00:35:29,753 --> 00:35:33,674
-Chcę robić więcej dla sprawy.
-Każdy może robić więcej. Konkrety.
470
00:35:36,051 --> 00:35:38,011
Chcę dowodzić którymś z okrętów.
471
00:35:40,264 --> 00:35:42,683
-Samodzielnie?
-Jestem gotów ci pomagać.
472
00:35:42,766 --> 00:35:45,018
-Sądzisz, że potrzebuję pomocy?
-Nie.
473
00:35:46,562 --> 00:35:48,105
Skąd zatem ta decyzja?
474
00:35:49,106 --> 00:35:51,066
Chcę ci pokazać, co potrafię.
475
00:35:51,984 --> 00:35:55,988
I... chcę, żeby nasi ludzie
wiedzieli, kim jestem.
476
00:35:59,533 --> 00:36:00,492
Masz rację.
477
00:36:08,542 --> 00:36:14,464
Pasiarze powinni wiedzieć,
że to Filip Inaros
478
00:36:14,548 --> 00:36:18,927
zniszczył Rocinante na stacji Tycho.
479
00:36:21,305 --> 00:36:24,766
Że to Filip pomógł Zmeyi
480
00:36:24,850 --> 00:36:27,811
dostarczyć nam protomolekułę.
481
00:36:28,395 --> 00:36:32,357
Albo że to Filip
odebrał życie Naomi Nagacie,
482
00:36:32,441 --> 00:36:34,860
po tym jak próbowała odebrać moje.
483
00:36:37,654 --> 00:36:41,533
Twoja słabość niemal zniweczyła
wszystko, o co walczyliśmy.
484
00:36:43,619 --> 00:36:45,579
Oto kim jesteś.
485
00:36:51,126 --> 00:36:56,340
Pasiarze w każdym miejscu
skandują moje imię,
486
00:36:57,966 --> 00:36:59,259
nie twoje.
487
00:37:00,010 --> 00:37:02,429
Beze mnie jesteś nikim.
488
00:37:15,442 --> 00:37:18,695
Odegrałeś rolę w naszym zwycięstwie.
489
00:37:20,030 --> 00:37:22,491
Ci, którzy coś znaczą, wiedzą o tym.
490
00:37:26,954 --> 00:37:28,413
Jesteś moim następcą
491
00:37:28,997 --> 00:37:32,167
i pewnego dnia poprowadzisz Pas...
492
00:37:34,586 --> 00:37:36,004
gdy mnie już nie będzie.
493
00:37:37,881 --> 00:37:41,885
Niedługo wszyscy będą skandować:
494
00:37:41,969 --> 00:37:45,639
„Filip...”.
495
00:38:18,755 --> 00:38:20,340
Marco chce się z tobą widzieć.
496
00:38:39,067 --> 00:38:40,235
Przeszukaj matkę.
497
00:38:41,319 --> 00:38:42,988
Nie mam broni.
498
00:38:43,071 --> 00:38:45,407
Potraktuj to jako oznakę szacunku.
499
00:38:56,209 --> 00:38:58,128
Rozmawiałem z Filipem.
500
00:39:00,505 --> 00:39:02,758
Przychylimy się do twojej prośby.
501
00:39:03,759 --> 00:39:04,801
Byś mogła odejść.
502
00:39:06,636 --> 00:39:07,721
Mogę odlecieć?
503
00:39:10,348 --> 00:39:12,309
-Chetzemoką?
-Niezupełnie.
504
00:39:12,934 --> 00:39:17,564
Przeszkodziłaś nam
w zniszczeniu Rocinante,
505
00:39:17,647 --> 00:39:18,815
gdy był na Tycho,
506
00:39:18,899 --> 00:39:23,195
więc użyjemy twojego statku,
by go zwabić i zniszczyć.
507
00:39:26,698 --> 00:39:27,532
Co?
508
00:39:27,616 --> 00:39:32,829
Później, jak już zobaczysz
śmierć swojej rodziny,
509
00:39:32,913 --> 00:39:35,665
pozwolimy ci dryfować. Będziesz wolna.
510
00:39:35,749 --> 00:39:39,002
-Zasrany potwór.
-To nie tylko moja zasługa.
511
00:39:39,086 --> 00:39:40,587
Filip to zainspirował.
512
00:39:43,048 --> 00:39:44,341
Chce, by Pas wiedział,
513
00:39:44,424 --> 00:39:47,594
że to on zniszczył Rocinante.
514
00:39:50,764 --> 00:39:51,807
Filip...
515
00:39:55,227 --> 00:39:57,312
-nie rób tego.
-Już za późno.
516
00:39:57,395 --> 00:39:59,940
Nie mów za niego!
517
00:40:04,528 --> 00:40:07,447
Proszę, wysłuchaj mnie.
518
00:40:10,075 --> 00:40:13,495
To nie ty. Nie jesteś taki jak on.
519
00:40:16,039 --> 00:40:17,958
Nie masz pojęcia, kim jestem.
520
00:40:18,458 --> 00:40:19,960
Ale ja wiem, kim jesteś ty.
521
00:40:20,043 --> 00:40:22,671
Żałosną, zakochaną w Ziemniaku welwala.
522
00:40:23,088 --> 00:40:24,840
Chciałaś mnie osłabić.
523
00:40:24,923 --> 00:40:27,592
Nastawić przeciw mojej
prawdziwej rodzinie.
524
00:40:27,676 --> 00:40:30,220
Jesteś wszystkim, czym ja nie jestem.
525
00:40:52,534 --> 00:40:54,828
Naprawdę sądziłaś,
526
00:40:55,537 --> 00:40:57,706
że skłonisz mego syna,
527
00:40:58,290 --> 00:41:02,127
krew z krwi i kość z kości,
by mnie zdradził?
528
00:41:03,503 --> 00:41:04,921
Jesteś niczym.
529
00:41:05,547 --> 00:41:08,008
I właśnie to ci pozostanie.
530
00:41:11,553 --> 00:41:14,848
-Żegnaj, Naomi.
-Puszczaj!
531
00:41:16,016 --> 00:41:16,850
Puść...
532
00:41:17,934 --> 00:41:20,520
Filip, nie rób tego, proszę!
533
00:41:20,604 --> 00:41:22,522
Puszczaj! Ty!
534
00:41:22,606 --> 00:41:24,774
Nienawidzę cię!
535
00:41:24,858 --> 00:41:27,360
Puść! Nienawidzę cię!
536
00:42:03,855 --> 00:42:06,483
-Załoga wróciła na pokład?
-Tak, bosmang.
537
00:42:07,400 --> 00:42:09,152
Stery Chetzemoki wyłączone.
538
00:42:09,986 --> 00:42:13,365
-Ustaw zdalne pilotowanie.
-Ustawiam.
539
00:42:13,448 --> 00:42:17,619
Odłącz Chetzemokę
i cofnij pomost dokujący.
540
00:42:17,702 --> 00:42:18,787
Tak jest.
541
00:42:37,264 --> 00:42:39,140
Znajdź Naomi Nagatę.
542
00:43:39,159 --> 00:43:41,202
Znam ten wyraz twarzy.
543
00:43:43,538 --> 00:43:44,873
Nie rób tego.
544
00:43:46,541 --> 00:43:49,878
Naomi, proszę.
545
00:43:51,046 --> 00:43:53,089
Załatwię to z Marco.
546
00:43:54,424 --> 00:43:55,800
Nie musisz...
547
00:43:55,884 --> 00:43:57,719
Nie trzeba było za mną iść.
548
00:44:08,063 --> 00:44:10,190
Nie!
549
00:47:26,302 --> 00:47:28,304
Napisy: Konrad Szabowicz
550
00:47:28,388 --> 00:47:30,390
Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem
Mariusz Arno Jaworowski