1 00:00:12,262 --> 00:00:15,015 Dziś pogorszyła się sytuacja 2 00:00:15,098 --> 00:00:17,768 - ludzi uwięzionych w mieście. - Trzy dni po Katrinie. 3 00:00:17,851 --> 00:00:19,937 Jak Nowy Orlean znalazł się w tej sytuacji? 4 00:00:20,562 --> 00:00:22,606 Plądrują to, czego nie zniszczył kataklizm. 5 00:00:22,689 --> 00:00:25,317 Kradzieże i zamieszki na zalanych ulicach. 6 00:00:25,400 --> 00:00:26,568 - Stój! - …Ludzie 7 00:00:26,652 --> 00:00:28,862 - próbują odbudować życie. - Nie wiem, co zrobię. 8 00:00:28,946 --> 00:00:30,322 …straszne. 9 00:00:30,405 --> 00:00:31,782 …taki chaos, 10 00:00:31,865 --> 00:00:33,951 że w nowoorleańskiej policji zabrakło ludzi… 11 00:00:34,034 --> 00:00:35,953 Rząd nie przysłał nam wsparcia. 12 00:00:36,036 --> 00:00:38,747 Funkcjonariusze jedzą to, czego nie ukradli złodzieje. 13 00:00:38,830 --> 00:00:40,916 Twierdzą, że nas karmią. Kłamią. 14 00:00:40,999 --> 00:00:43,669 Czy jestem sfrustrowany? Tak. Tak jak wszyscy. 15 00:00:43,752 --> 00:00:45,712 Pomocy! 16 00:00:45,796 --> 00:00:48,048 Wiem, że ludzie oczekują natychmiastowych działań. 17 00:00:48,131 --> 00:00:49,091 Nie możemy 18 00:00:49,174 --> 00:00:52,469 stać bezczynnie, gdy ta operacja jest źle prowadzona. 19 00:00:52,553 --> 00:00:53,971 Co robią władze stanowe? 20 00:00:54,054 --> 00:00:57,641 Ray Nagin! To twoja wina, ludzie cię potrzebują. 21 00:00:57,724 --> 00:01:01,103 To najbardziej jaskrawy przykład tego, 22 00:01:01,186 --> 00:01:04,897 jak władze federalne, stanowe i lokalne zawiodły najuboższych, 23 00:01:04,982 --> 00:01:06,191 najbardziej potrzebujących… 24 00:01:06,275 --> 00:01:07,818 Rząd nie wiedział 25 00:01:07,901 --> 00:01:09,736 o ludziach z Convention Center. 26 00:01:09,820 --> 00:01:13,657 Jest tu niemowlę, które nie ma mleka ani wody. 27 00:01:13,740 --> 00:01:15,450 Gdzie jest FEMA? Gdzie rząd? 28 00:01:16,994 --> 00:01:19,162 Kto tym zarządza? 29 00:01:19,246 --> 00:01:20,914 Wy. 30 00:01:20,998 --> 00:01:21,832 DEPARTAMENT BEZPIECZEŃSTWA 31 00:01:23,584 --> 00:01:25,961 Porozmawiajmy o czwartym dniu w Memorial. 32 00:01:26,962 --> 00:01:29,339 Czwartego dnia 33 00:01:29,423 --> 00:01:32,926 woda dotarła do poziomu rampy pogotowia. 34 00:01:33,010 --> 00:01:38,390 Straciliśmy całe zasilanie w budynku. I cały nasz sprzęt. 35 00:01:38,473 --> 00:01:40,434 To, czego potrzebujemy, by pomagać pacjentom. 36 00:01:41,768 --> 00:01:42,936 Zaczęli umierać 37 00:01:43,020 --> 00:01:48,650 i nie mogliśmy im w żaden sposób pomóc. 38 00:01:51,486 --> 00:01:53,947 Kiedy ludzie zaczęli panikować? 39 00:01:55,073 --> 00:01:56,283 Nie panikowaliśmy. 40 00:01:57,451 --> 00:01:59,328 Nie baliście się? 41 00:02:05,959 --> 00:02:11,131 Po tym, jak pękły wały, minął cały dzień, 42 00:02:11,757 --> 00:02:14,968 zanim ktokolwiek z władz miejskich czy stanowych 43 00:02:15,052 --> 00:02:17,679 zadeklarował jakiekolwiek akcje ratunkowe. 44 00:02:17,763 --> 00:02:21,016 Otaczała nas woda i nikt nam o tym nie powiedział. 45 00:02:23,727 --> 00:02:25,103 Powinniśmy byli się bać. 46 00:02:25,187 --> 00:02:29,149 Powinniśmy byli szaleńczo walczyć o życie pacjentów. Ale tak się nie stało. 47 00:02:29,233 --> 00:02:30,609 Nie wpadliśmy w panikę. 48 00:02:30,692 --> 00:02:33,111 Wiedzieliśmy za mało, by wpaść w panikę. 49 00:02:33,820 --> 00:02:36,281 A 45 ciał znalezionych w szpitalu? 50 00:02:37,282 --> 00:02:38,951 Kogoś z tych pacjentów zamordowano? 51 00:02:42,621 --> 00:02:44,998 Kierowała pani szpitalną komisją etyki. 52 00:02:45,082 --> 00:02:47,125 - Pani wie najlepiej… - Pyta pani… 53 00:02:47,209 --> 00:02:49,962 czy część tych osób została zabita. 54 00:02:58,053 --> 00:02:59,596 Etyka bywa… 55 00:03:04,184 --> 00:03:05,519 Mogę powiedzieć, że… 56 00:03:05,602 --> 00:03:08,355 Jedyne, co mogę powiedzieć, to to, 57 00:03:09,648 --> 00:03:12,901 że podjęliśmy zorganizowany wysiłek, 58 00:03:14,236 --> 00:03:19,700 by ograniczyć cierpienie pacjentów. 59 00:03:21,827 --> 00:03:24,913 A w tych ostatnich dniach w Memorial… 60 00:03:28,959 --> 00:03:30,586 było wyłącznie cierpienie. 61 00:03:34,173 --> 00:03:38,260 Brodźcie w wodzie 62 00:03:38,343 --> 00:03:40,971 PIĘĆ DNI W SZPITALU MEMORIAL 63 00:03:41,054 --> 00:03:45,809 Brodźcie w wodzie, dzieci 64 00:03:46,894 --> 00:03:51,690 Brodźcie w wodzie 65 00:03:51,773 --> 00:03:56,987 Brodźcie w wodzie, dzieci 66 00:03:57,070 --> 00:04:01,658 Brodźcie w wodzie 67 00:04:01,742 --> 00:04:07,039 Bóg wzburzy te wody 68 00:04:07,122 --> 00:04:11,126 Człowiek poszedł nad rzekę 69 00:04:12,085 --> 00:04:17,007 Człowiek poszedł nad rzekę, Panie 70 00:04:17,089 --> 00:04:21,261 Człowiek poszedł nad rzekę 71 00:04:22,095 --> 00:04:25,766 Poszedł tam, by się modlić 72 00:04:27,392 --> 00:04:31,230 Brodźcie w wodzie 73 00:04:32,481 --> 00:04:37,319 Brodźcie w wodzie, dzieci 74 00:04:37,402 --> 00:04:38,820 SERIAL OPARTY NA KSIĄŻCE SHERI FINK 75 00:04:38,904 --> 00:04:41,281 Brodźcie w wodzie 76 00:04:41,990 --> 00:04:46,995 Bóg wzburzy te wody 77 00:04:52,125 --> 00:04:58,131 Bóg wzburzy te wody 78 00:05:01,969 --> 00:05:04,429 DZIEŃ CZWARTY 79 00:05:20,612 --> 00:05:22,906 Richard? Masz coś? 80 00:05:22,990 --> 00:05:25,450 Nic. Helikoptery tu nie lądują. 81 00:05:25,534 --> 00:05:28,704 Dobra. Daj znać, gdyby coś się działo. 82 00:05:29,663 --> 00:05:30,664 Dobrze. 83 00:05:45,721 --> 00:05:47,848 - Skąd to masz? - Puść. 84 00:05:47,931 --> 00:05:49,892 - Zabieram to. - Kto ci kazał? 85 00:05:50,976 --> 00:05:52,102 Odpowiadaj. 86 00:05:52,186 --> 00:05:54,313 - Potrzebuję ich. - Kto ci pozwolił? 87 00:05:54,396 --> 00:05:56,106 Nie potrzebuję pozwolenia. 88 00:05:56,190 --> 00:05:58,775 - To dla pacjentów. - My nie… 89 00:05:58,859 --> 00:06:01,069 - Co się dzieje? - On kradnie wodę. 90 00:06:01,153 --> 00:06:03,822 - Nie kradnę tej… - Co to ma, kurwa, być? 91 00:06:03,906 --> 00:06:05,449 Należy do szpitala. Nie do was. 92 00:06:05,532 --> 00:06:07,075 Jesteś z tego oddziału? 93 00:06:08,660 --> 00:06:10,370 - Nie. - To idź stąd. 94 00:06:12,080 --> 00:06:13,081 Idź! 95 00:06:19,004 --> 00:06:20,297 Dobra, chodźcie… 96 00:06:22,758 --> 00:06:24,760 Pozbierajmy je. 97 00:06:24,843 --> 00:06:27,930 - Okej. - Dajcie po jednej każdemu pacjentowi. 98 00:06:44,571 --> 00:06:48,325 Mamy jeden. Są tutaj! 99 00:06:51,161 --> 00:06:54,748 Susan! Mamy helikopter. Zacznij wysyłać pacjentów. 100 00:06:54,831 --> 00:06:55,958 Jezu. Dzięki Bogu. 101 00:06:56,041 --> 00:06:58,252 Wyślemy tych w stanie krytycznym. 102 00:06:58,335 --> 00:07:01,004 - Karen, jesteś tam? - Susan? 103 00:07:01,088 --> 00:07:04,466 Mamy helikopter. Musisz zacząć wysyłać pacjentów. 104 00:07:04,550 --> 00:07:06,301 Zaraz zacznę ich wysyłać. 105 00:07:06,385 --> 00:07:09,221 Dobra. Zabieramy ich. 106 00:07:09,304 --> 00:07:12,099 Musimy zabrać pacjentów na lądowisko. Chodźcie. 107 00:07:12,182 --> 00:07:14,476 Karen, windy nie działają. 108 00:07:15,185 --> 00:07:16,353 O kurwa. 109 00:07:18,230 --> 00:07:19,231 Dobra. 110 00:07:25,571 --> 00:07:27,573 Okej, weź latarkę. 111 00:07:27,656 --> 00:07:31,535 Niech podejdzie do mnie każdy, kto jest na siłach. 112 00:07:31,618 --> 00:07:34,538 Dobrze. Chodź tutaj. 113 00:07:35,914 --> 00:07:37,332 - Spójrzcie. - Tak. 114 00:07:37,416 --> 00:07:40,752 Chwyćcie boki prześcieradła. Trzymajcie mocno. 115 00:07:40,836 --> 00:07:43,755 Żadnego luzu. Nie podnoście, póki nie powiem. 116 00:07:43,839 --> 00:07:45,215 Przeniesiemy pacjentów 117 00:07:45,299 --> 00:07:48,468 na dół na lądowisko w ten sposób. Wszystko jasne? 118 00:07:49,052 --> 00:07:53,473 Dobrze. Ostrożnie. Patrzcie pod nogi. Uwaga. 119 00:07:53,557 --> 00:07:56,435 - Tu jest jeszcze cieplej. - Uwaga. 120 00:07:56,518 --> 00:07:57,728 Trochę wyżej. 121 00:07:57,811 --> 00:07:59,354 Tak. Powoli. 122 00:07:59,438 --> 00:08:01,398 Uwaga na plecy. Dobra. 123 00:08:03,192 --> 00:08:04,443 Zakręcamy. 124 00:08:05,694 --> 00:08:06,904 Mówcie, gdybyście musieli odpocząć. 125 00:08:06,987 --> 00:08:09,573 - Uwaga na nogi. Znów zakręt. - Powoli. 126 00:08:09,656 --> 00:08:10,490 Okej. 127 00:08:10,574 --> 00:08:12,826 Dobre parametry. Gotów do transportu. 128 00:08:12,910 --> 00:08:17,247 Hej! Czekajcie! Tędy. Najpierw ci w stanie krytycznym. 129 00:08:17,331 --> 00:08:19,166 - Ciężko dotrzeć na lądowisko. - Dobrze. 130 00:08:19,249 --> 00:08:21,376 Musisz iść przez piętro, do kolejnego korytarza, 131 00:08:21,460 --> 00:08:22,794 za parkingiem 132 00:08:22,878 --> 00:08:25,339 - i w dół rampy na lądowisko. - Ile to trwa? 133 00:08:26,006 --> 00:08:28,300 - Ze czterdzieści minut. - Czterdzieści? 134 00:08:28,383 --> 00:08:30,385 - Z każdym? W tym upale? - Tak. 135 00:08:30,469 --> 00:08:32,261 Windy na parkingu nie działają. 136 00:08:32,346 --> 00:08:34,056 Nie ma tam lepszej drogi. 137 00:08:34,139 --> 00:08:35,599 - Dobra. - Okej. 138 00:08:35,682 --> 00:08:37,726 Chodźcie. Przynieście ją tutaj. 139 00:08:37,808 --> 00:08:40,270 - Lori, przenoście pacjentów. - Jasne. 140 00:08:40,354 --> 00:08:42,606 Dobra, chodźcie. Ruszajmy. 141 00:08:43,315 --> 00:08:44,483 Idziemy. 142 00:08:44,566 --> 00:08:45,984 - Chodźcie. - Naprzód. 143 00:08:55,702 --> 00:08:56,703 STRAŻ PRZYBRZEŻNA 144 00:09:08,632 --> 00:09:10,008 Co się stało? 145 00:09:10,092 --> 00:09:13,011 Nie ma z nią kontaktu. Nie przyjmuje wody. 146 00:09:17,391 --> 00:09:19,601 - Tak, to udar cieplny. - Ona cierpi. 147 00:09:19,685 --> 00:09:22,020 - Możemy jej coś dać? - Za mało czasu. 148 00:09:22,104 --> 00:09:23,313 - Za mało? - Tak. 149 00:09:23,397 --> 00:09:25,440 - Muszę przygotować pacjentów. - Ona cierpi. 150 00:09:26,900 --> 00:09:28,068 Dajcie jej wilgotny ręcznik, 151 00:09:28,151 --> 00:09:29,903 - schładzajcie ją… - Ma cierpieć? 152 00:09:30,612 --> 00:09:31,655 Anno. 153 00:09:52,009 --> 00:09:55,596 Ken… Potrzebuję czegoś na ostry dyskomfort pacjentki. 154 00:09:55,679 --> 00:09:58,348 - Dyskomfort? - Ból! 155 00:09:58,432 --> 00:09:59,641 Mamy morfinę. 156 00:10:00,184 --> 00:10:01,351 Pięć miligramów. 157 00:10:01,435 --> 00:10:03,187 Musisz wypisać receptę. 158 00:10:03,687 --> 00:10:05,022 Żartujesz? 159 00:10:05,105 --> 00:10:08,150 Musimy prowadzić ewidencję. Nawet w tej sytuacji, 160 00:10:08,233 --> 00:10:10,485 musimy przestrzegać procedur. 161 00:10:21,830 --> 00:10:23,165 Pospieszysz się? 162 00:10:30,797 --> 00:10:32,299 Proszę, szybko. 163 00:11:06,166 --> 00:11:07,960 - Anno. - Nie pozwolę jej cierpieć. 164 00:11:18,011 --> 00:11:21,682 Teraz jej dobrze. Wytrzyma do czasu, aż ją stąd zabierzemy. 165 00:11:23,517 --> 00:11:24,518 Anno. 166 00:11:26,061 --> 00:11:28,772 Część pracowników chodzi do swoich samochodów. 167 00:11:28,856 --> 00:11:32,276 Włączają klimatyzację, słuchają muzyki. 168 00:11:32,359 --> 00:11:36,697 Horace. Nic mi nie jest. 169 00:11:40,367 --> 00:11:43,287 Musimy szybciej przenosić pacjentów na lądowisko. 170 00:11:43,370 --> 00:11:45,539 - Znajdź jakiś sposób. - Dobrze. 171 00:11:46,456 --> 00:11:49,126 - Co to? - Chciałaś listę pacjentów LifeCare. 172 00:11:49,209 --> 00:11:51,086 - Dziękuję. - Razem z pacjentami, 173 00:11:51,170 --> 00:11:53,297 którzy byli w szpitalu i tymi przeniesionymi, 174 00:11:53,380 --> 00:11:55,632 - mamy 53. Dwoje straciliśmy. - Okej. 175 00:11:55,716 --> 00:11:57,593 - Susan. - Mamy siedmiu… 176 00:11:57,676 --> 00:12:00,971 - Przepraszam. - Musimy zawiesić podawanie kroplówek. 177 00:12:01,054 --> 00:12:04,391 Za duże ryzyko wynaczynienia… 178 00:12:04,474 --> 00:12:05,851 Przepraszam. 179 00:12:06,810 --> 00:12:07,811 Lista. 180 00:12:07,895 --> 00:12:09,146 Sandra ją ma. 181 00:12:09,229 --> 00:12:11,106 Ale co z nią… Przepraszam. 182 00:12:11,815 --> 00:12:13,859 - Co z nią zrobisz? - Ja… 183 00:12:13,942 --> 00:12:16,570 Zrobimy, co możemy 184 00:12:16,653 --> 00:12:18,572 i damy znać, kiedy coś ustalimy. 185 00:12:18,655 --> 00:12:20,199 A co jest do ustalenia? 186 00:12:21,074 --> 00:12:25,579 Mamy 54… 53 pacjentów, których trzeba ewakuować. 187 00:12:25,662 --> 00:12:29,208 Czekaliśmy na ciężarówki Gwardii Narodowej. Nie przyjechały. 188 00:12:30,042 --> 00:12:34,588 Czekaliśmy na helikoptery. Nie przyleciały. Mamy waszą listę. 189 00:12:34,671 --> 00:12:39,510 Zrobimy, co się da, by wprowadzić waszych pacjentów na listę do ewakuacji. 190 00:12:39,593 --> 00:12:43,347 Powinnaś wrócić i być przy nich. 191 00:12:43,972 --> 00:12:47,684 Musisz porozmawiać z kierownikami oddziałów. 192 00:12:47,768 --> 00:12:50,229 Trzeba zacząć ograniczać żywność i wodę. 193 00:12:50,896 --> 00:12:52,648 Do minimum. 194 00:12:52,731 --> 00:12:53,982 Zdrowi pacjenci… 195 00:13:01,823 --> 00:13:02,824 STRAŻ PRZYBRZEŻNA 196 00:13:09,206 --> 00:13:11,250 Potrzebujemy pomocy! 197 00:13:12,376 --> 00:13:15,212 Proszę, pomóżcie nam! 198 00:13:17,130 --> 00:13:19,591 Potrzebujemy pomocy. Dobrze? 199 00:13:20,425 --> 00:13:22,135 Potrzebujemy pomocy. 200 00:13:22,219 --> 00:13:25,889 Chodźcie. Pomogę wam. 201 00:13:25,973 --> 00:13:26,807 Dziękuję. 202 00:13:26,890 --> 00:13:28,517 - Dalej. - Chodź, mamo. 203 00:13:28,600 --> 00:13:31,270 Ludzie widzą startujące helikoptery. 204 00:13:32,062 --> 00:13:33,772 Myślą, że możemy im pomóc. 205 00:13:35,566 --> 00:13:37,693 Szpital jest jak latarnia morska w czasie sztormu. 206 00:13:38,902 --> 00:13:40,529 Ściągają do nas. 207 00:13:42,030 --> 00:13:44,867 - Ilu? - Na razie z dziesięć osób. 208 00:13:46,076 --> 00:13:49,413 - Nie możemy przyjmować ludzi. - Jesteśmy szpitalem. 209 00:13:49,496 --> 00:13:52,833 Trwa ewakuacja. Nie możemy przyjmować nowych osób. 210 00:13:52,916 --> 00:13:54,585 Jak mamy się zająć kolejnymi? 211 00:13:54,668 --> 00:13:58,297 Jak zatrzymamy ludzi? Zadzwonimy po policję? 212 00:13:59,715 --> 00:14:03,677 Nawet, gdyby się dało, policja najwyraźniej ma nas w dupie. 213 00:14:04,803 --> 00:14:06,638 To co mamy zrobić? 214 00:14:08,348 --> 00:14:12,144 Mamy strzelać do ludzi? O tym mówimy? 215 00:14:20,527 --> 00:14:23,322 Mówimy o zrobieniu tego, co konieczne. 216 00:14:37,419 --> 00:14:40,255 Superdome, w którym schroniło się 20 000 osób, 217 00:14:40,339 --> 00:14:41,924 jest otoczony wodą. 218 00:14:42,007 --> 00:14:44,885 W środku nie działają toalety i klimatyzacja. 219 00:14:44,968 --> 00:14:49,640 Poprosiłam prezydenta, żeby przekazał nam wszystkie dostępne zasoby. 220 00:14:49,723 --> 00:14:50,641 Michael. 221 00:14:51,225 --> 00:14:53,310 Helikoptery straży przybrzeżnej 222 00:14:53,393 --> 00:14:56,647 nie ewakuują pacjentów z drugiego szpitala, LifeCare. 223 00:14:56,730 --> 00:14:57,564 Co? 224 00:14:57,648 --> 00:15:01,109 Pacjentów z LifeCare nie ma na jakiejś liście. 225 00:15:01,193 --> 00:15:04,821 Przesłali nam nazwiska. To 53 pacjentów. 226 00:15:04,905 --> 00:15:08,325 Nie są na liście wysłanej przez Tenet straży przybrzeżnej. 227 00:15:08,408 --> 00:15:09,993 Jestem w kontakcie ze strażą. Powiemy… 228 00:15:10,077 --> 00:15:12,204 - Michael. - To 53 osoby. 229 00:15:12,287 --> 00:15:16,083 Helikoptery straży przybrzeżnej są dla pacjentów Memorial. 230 00:15:24,383 --> 00:15:25,717 Co ci powiedzieli? 231 00:15:25,801 --> 00:15:28,804 Skontaktowali się ze strażą przybrzeżną. 232 00:15:28,887 --> 00:15:30,764 Nie mogą zabrać naszych pacjentów. 233 00:15:31,723 --> 00:15:36,353 „Dziesięć palet wody. Przenośne zbiorniki z tlenem. Ciśnieniomierze. I 60…” 234 00:15:36,436 --> 00:15:39,523 Susan. Co powiedziałaś moim ludziom? 235 00:15:40,774 --> 00:15:43,277 Przekazałam jej to, co mi powiedziano. 236 00:15:43,360 --> 00:15:45,153 Nie pomożecie naszym pacjentom? 237 00:15:46,363 --> 00:15:48,949 Firma zorganizowała transport naszych pacjentów… 238 00:15:49,032 --> 00:15:51,410 To są helikoptery straży przybrzeżnej. 239 00:15:51,493 --> 00:15:53,704 Nie jesteście jej właścicielami. 240 00:15:54,413 --> 00:15:56,874 Przekazałam wam listę nazwisk. 241 00:15:56,957 --> 00:15:58,876 Dlaczego nie jesteśmy ewakuowani… 242 00:15:58,959 --> 00:16:02,838 Gdybym znała odpowiedź, powiedziałabym ci. Ale nie znam. 243 00:16:08,218 --> 00:16:09,761 Wydostajecie swoich ludzi… 244 00:16:11,763 --> 00:16:12,764 a naszych… 245 00:16:15,100 --> 00:16:16,935 Zostawiacie na pewną śmierć? 246 00:16:39,082 --> 00:16:44,880 „Dalej 65 dawek insuliny. Czternaście torebek dekstrozy”. 247 00:16:45,881 --> 00:16:50,677 Brakuje leków przeciwzapalnych i przeciwpadaczkowych, antybiotyków. 248 00:17:06,276 --> 00:17:08,153 Zastrzelili go. 249 00:17:08,737 --> 00:17:12,491 - Więc kradł? - Zabierał pieluchy. 250 00:17:12,574 --> 00:17:16,411 Gliny go zastrzeliły. Strzelili mu w plecy i go tam zostawili. 251 00:17:17,287 --> 00:17:19,957 To my toniemy. A oni do nas strzelają? 252 00:17:20,665 --> 00:17:23,001 To jest tak… 253 00:17:23,544 --> 00:17:25,921 Jakbyśmy nawet nie byli ludźmi. 254 00:17:26,880 --> 00:17:27,923 Potrzebujemy pomocy. 255 00:17:28,924 --> 00:17:31,260 A oni nas zabijają. 256 00:17:31,885 --> 00:17:34,513 Zabijają nas jak psy. 257 00:17:35,347 --> 00:17:39,184 Tylko tym dla nich jesteśmy. Nie jesteśmy ludźmi. 258 00:17:40,102 --> 00:17:41,770 Jesteśmy dla nich psami. 259 00:17:42,604 --> 00:17:45,107 Jesteśmy psami, a oni nas zabijają. 260 00:17:49,027 --> 00:17:51,572 Przykro mi. Nie mam już miejsca. 261 00:17:51,655 --> 00:17:55,325 Naprawdę, to wszystko. Nie mogę przyjąć więcej osób. 262 00:17:55,409 --> 00:17:57,452 Inaczej umrą. 263 00:17:57,536 --> 00:17:59,913 To maksymalne obciążenie! 264 00:18:01,498 --> 00:18:03,041 Mam komplet! 265 00:18:03,125 --> 00:18:06,378 - Musimy ewakuować 200 osób! - Hej! 266 00:18:10,257 --> 00:18:12,467 Nie kłóć się. Znają swoje helikoptery. 267 00:18:12,551 --> 00:18:15,554 Spowalniasz ich. Co to za ludzie? 268 00:18:16,430 --> 00:18:18,849 - Przyprowadzili pacjentów. - Co oni tu jeszcze robią? 269 00:18:18,932 --> 00:18:21,977 - To niebezpieczne. Trzeba oczyścić… - Ja tu dowodzę. 270 00:18:22,060 --> 00:18:25,230 Tak? Byłam kapitanką w Air Force. 271 00:18:26,023 --> 00:18:27,608 Byłam do tego szkolona. A ty? 272 00:18:31,904 --> 00:18:34,656 - Co mam zrobić? - Sprowadź tych ludzi na dół, 273 00:18:34,740 --> 00:18:35,991 przygotuj pacjentów. 274 00:18:36,617 --> 00:18:39,536 Dobrze. Kto nie musi być z pacjentem? 275 00:18:39,620 --> 00:18:40,913 Kto nie musi tu być? 276 00:18:40,996 --> 00:18:43,707 Jeśli nie musicie tu być, opuśćcie lądowisko. 277 00:18:49,588 --> 00:18:52,424 Otwór jest nieduży, z 90 na 100 centymetrów, 278 00:18:52,508 --> 00:18:54,718 ale prowadzi z budynku na parking. 279 00:18:54,801 --> 00:18:57,304 - Przedostaniemy tamtędy pacjentów? - Chyba tak. 280 00:18:57,387 --> 00:19:01,642 Jeśli się uda, oszczędzimy 15-20 minut drogi na lądowisko. 281 00:19:01,725 --> 00:19:03,268 Znajdź Karen. Wskaż jej drogę. 282 00:19:03,352 --> 00:19:04,561 Jasne, robi się. 283 00:19:07,314 --> 00:19:11,193 Nie możemy wam pomóc. To… teren prywatny. 284 00:19:11,276 --> 00:19:12,569 Przepraszam. 285 00:19:12,653 --> 00:19:15,072 To teren prywatny! Idźcie gdzieś indziej! 286 00:19:15,155 --> 00:19:16,740 Czemu nie pomagacie? 287 00:19:16,823 --> 00:19:18,867 Cofnąć się! 288 00:19:18,951 --> 00:19:20,285 A dzieci? 289 00:19:20,369 --> 00:19:21,453 Weźcie dzieci. 290 00:19:21,537 --> 00:19:22,579 - Proszę. - Ma dzieci! 291 00:19:22,663 --> 00:19:24,915 Powtarzam, cofnijcie się! 292 00:19:24,998 --> 00:19:26,875 - Proszę! - Strzelamy? 293 00:19:26,959 --> 00:19:28,418 - Bracie. - Pomóżcie. 294 00:19:28,502 --> 00:19:30,170 Charles, przemyśl to. 295 00:19:30,254 --> 00:19:31,505 - Strzelamy? - Pomóżcie nam. 296 00:19:31,588 --> 00:19:33,340 - Nie ruszaj się! - Proszę! 297 00:19:33,423 --> 00:19:34,424 Cofnąć się! 298 00:19:56,947 --> 00:19:59,992 Nie pomogą nam. Chodźcie. Idziemy dalej. 299 00:20:17,593 --> 00:20:18,594 Czekaj. 300 00:20:19,595 --> 00:20:25,100 Charles, czekaj. Hej! Co zamierzałeś? Chciałeś go zastrzelić? I jego dzieci? 301 00:20:25,184 --> 00:20:26,602 Co ty, kurwa, robiłeś? 302 00:20:28,854 --> 00:20:30,063 To, co mi kazano. 303 00:21:01,303 --> 00:21:04,264 JAK TAM JEST? 304 00:21:04,348 --> 00:21:07,726 SZALEŃSTWO W PORZĄDKU? NIE WIEM 305 00:21:34,169 --> 00:21:35,254 Co jest, kurwa? 306 00:21:40,551 --> 00:21:42,344 Dokąd oni, do cholery, lecą? 307 00:21:57,901 --> 00:21:59,236 O cholera. 308 00:22:02,197 --> 00:22:05,242 To relacja na żywo. 309 00:22:05,325 --> 00:22:09,037 Prezydent Bush jest na pokładzie Air Force One 310 00:22:09,121 --> 00:22:11,748 i przelatuje nad Nowym Orleanem. 311 00:22:12,374 --> 00:22:15,544 Prezydent leci z Teksasu do Waszyngtonu. 312 00:22:15,627 --> 00:22:17,087 Biały Dom nie potwierdził, 313 00:22:17,171 --> 00:22:19,423 czy prezydent odwiedzi dotknięte klęską tereny. 314 00:22:19,506 --> 00:22:21,550 Władze miasta z trudem ratują ludzi. 315 00:22:21,633 --> 00:22:23,051 Nawet nie wyląduje? 316 00:22:26,013 --> 00:22:27,639 Nic nie zrobi? 317 00:22:56,502 --> 00:22:57,669 Uwaga. 318 00:22:59,296 --> 00:23:00,464 Tak jest. 319 00:23:00,547 --> 00:23:01,548 RZECZY PACJENTA 320 00:23:03,300 --> 00:23:05,594 Dobrze. Dalej. 321 00:23:18,482 --> 00:23:19,483 Podjedź. 322 00:23:26,365 --> 00:23:27,616 Został jeden. 323 00:23:27,699 --> 00:23:31,078 Panie Scott, jestem Susan Mulderick. Jak się pan czuje? 324 00:23:31,703 --> 00:23:37,084 - Jest mi cholernie gorąco. - Robimy, co możemy w tej sytuacji. 325 00:23:37,167 --> 00:23:40,879 Karen mówiła, że ewakuujemy wszystkich ze szpitala? 326 00:23:40,963 --> 00:23:42,130 Tak, proszę pani. 327 00:23:42,214 --> 00:23:44,675 Przeniesiemy pana, gdy tylko będziemy mogli. 328 00:23:45,467 --> 00:23:49,346 Gdyby czuł pan niepokój, proszę dać znać, dobrze? 329 00:23:49,429 --> 00:23:51,473 Będę tutaj. To na pewno. 330 00:23:51,974 --> 00:23:52,975 Dobrze. 331 00:23:56,687 --> 00:23:59,231 Zmieści się w tym otworze w garażu? 332 00:23:59,314 --> 00:24:03,277 Nie wiem. Nie wydaje mi się. 333 00:24:04,444 --> 00:24:06,697 Nie poświęcimy na to wszystkiego. 334 00:24:07,281 --> 00:24:10,951 Jest jeszcze jeden pacjent w LifeCare. Dramatycznie otyły. 335 00:24:11,034 --> 00:24:12,786 Ma pewnie ze 130 kilogramów. 336 00:24:13,287 --> 00:24:15,789 Zostaną ewakuowani jako ostatni. 337 00:24:16,582 --> 00:24:19,209 Ale wydostaniemy ich, prawda? Susan? 338 00:24:20,919 --> 00:24:23,255 Nie wiem, czy sama się wydostanę. 339 00:24:33,056 --> 00:24:35,767 Tu Vince. Nie możemy z Anną odebrać. 340 00:24:35,851 --> 00:24:36,852 Zostaw wiadomość. 341 00:24:37,895 --> 00:24:41,440 Vince, nie wiem, czy dostajesz te wiadomości, 342 00:24:41,523 --> 00:24:44,026 ale chcę, żebyś wiedział, że nic mi nie jest. 343 00:24:48,238 --> 00:24:51,241 Wciąż nie ma zasilania. 344 00:24:53,076 --> 00:24:56,163 Nikt nam nie pomaga. Nikogo nie ma. 345 00:24:56,663 --> 00:24:59,708 Nikt niczym nie zarządza. Ani w szpitalu, 346 00:24:59,791 --> 00:25:02,044 ani na poziomie władz miasta czy stanowych. 347 00:25:03,837 --> 00:25:07,382 Ludzie umierają. 348 00:25:08,258 --> 00:25:10,260 Właśnie widziałam, jak umierał pacjent. 349 00:25:13,597 --> 00:25:17,017 Tak bardzo cierpiał, a my nie mogliśmy mu pomóc. 350 00:25:34,743 --> 00:25:39,164 Prawie padła mi bateria. Wyłączę telefon. 351 00:25:42,960 --> 00:25:45,212 Zostawisz mi wiadomość, kiedy to odsłuchasz? 352 00:25:47,005 --> 00:25:48,215 Kocham cię. 353 00:26:31,175 --> 00:26:32,176 Tak. 354 00:26:33,343 --> 00:26:35,137 Dobra, prosto. 355 00:26:37,139 --> 00:26:39,057 DEPARTAMENT ZDROWIA I SZPITALI 356 00:26:39,766 --> 00:26:41,018 Susan. 357 00:26:42,019 --> 00:26:43,478 Porozmawiaj z nim. 358 00:26:45,647 --> 00:26:49,151 Mike Bowles ze stanowego Departamentu Zdrowia i Szpitali. 359 00:26:49,776 --> 00:26:51,528 Wydostaniemy was stąd. 360 00:26:51,612 --> 00:26:56,200 Liczba naszych pacjentów spadła ze 187 do 130. 361 00:26:56,283 --> 00:27:00,120 W sumie mamy 460 pracowników Memorial, 362 00:27:00,204 --> 00:27:05,459 447 członków rodziny i ludzi, którzy znaleźli tu schronienie. 363 00:27:05,542 --> 00:27:12,257 Jest też 53 pracowników LifeCare i taka sama liczba pacjentów LifeCare. 364 00:27:12,341 --> 00:27:13,550 To nie są nasi pacjenci. 365 00:27:15,928 --> 00:27:18,430 Technicznie to nie są nasi pacjenci. 366 00:27:18,514 --> 00:27:19,723 Kończy się jedzenie. 367 00:27:19,806 --> 00:27:22,392 Jutro skończy nam się woda pitna. 368 00:27:22,476 --> 00:27:24,394 Patrząc realistycznie, w tym tempie 369 00:27:24,478 --> 00:27:26,438 nie ma szans na ewakuację wszystkich. 370 00:27:26,522 --> 00:27:28,982 Musicie przeorganizować ewakuację. 371 00:27:29,942 --> 00:27:31,527 Przeorganizować? Niby jak? 372 00:27:31,610 --> 00:27:34,112 Priorytetem byli dla was najbardziej chorzy. 373 00:27:34,196 --> 00:27:38,242 - Najbardziej potrzebują pomocy. - Przenoszenie ich trwa najdłużej. 374 00:27:38,325 --> 00:27:41,078 To pacjenci, którzy mogą iść sami, 375 00:27:41,161 --> 00:27:43,038 powinni być najpierw ewakuowani. 376 00:27:43,121 --> 00:27:44,915 Macie opaski do selekcji? 377 00:27:47,334 --> 00:27:48,418 Gdzieś mamy. 378 00:27:48,502 --> 00:27:50,963 To standardowe wyposażenie. Zielone, żółte, czerwone, czarne. 379 00:27:51,713 --> 00:27:54,466 Niech lekarze je rozdają. 380 00:27:54,550 --> 00:27:58,303 Pacjentom, którzy mogą iść sami, dajcie zielone opaski. 381 00:27:58,387 --> 00:28:00,305 Tym, którzy potrzebują pomocy, żółte. 382 00:28:00,389 --> 00:28:03,475 Tym całkowicie zależnym od pomocy, czerwone opaski. 383 00:28:04,810 --> 00:28:06,228 A czarne? 384 00:28:07,271 --> 00:28:09,189 Tym, których nie da się uratować. 385 00:28:10,774 --> 00:28:13,861 Co do tego drugiego szpitala, LifeCare. 386 00:28:13,944 --> 00:28:16,238 Do współpracy przy ewakuacji 387 00:28:16,321 --> 00:28:18,198 musicie ujednolicić procedurę. 388 00:28:18,282 --> 00:28:21,827 Niech dadzą czarne opaski pacjentom, których ich zdaniem nie da się uratować. 389 00:28:25,497 --> 00:28:29,376 Myśleliśmy o tym, żeby pacjenci z zakazem reanimacji 390 00:28:29,459 --> 00:28:31,587 powinni być ewakuowani jako ostatni. 391 00:28:32,379 --> 00:28:35,757 Jeśli tak postanowiliście, powinni dostać czarne opaski. 392 00:28:36,717 --> 00:28:40,053 Więc tak zdecydujemy, kto przeżyje, a kto umrze? 393 00:28:40,137 --> 00:28:41,722 Rozdając kolorowe opaski? 394 00:28:41,805 --> 00:28:45,309 Próba ratowania wszystkich oznacza, że część tych, którzy mogli uciec, 395 00:28:45,392 --> 00:28:46,560 ostatecznie zginie. 396 00:28:48,854 --> 00:28:50,272 Kogo pan reprezentuje? 397 00:28:50,355 --> 00:28:52,149 - Kto… - Departament Zdrowia i Szpitali. 398 00:28:52,232 --> 00:28:56,069 Kto panu powiedział, że tych procedur mamy teraz przestrzegać? 399 00:28:56,153 --> 00:28:58,363 Ludzie coś mówią, on coś mówi, 400 00:28:58,447 --> 00:29:00,949 Gwardia Narodowa coś mówi, ale nie wiemy, kto tym kieruje. 401 00:29:01,033 --> 00:29:04,119 Chce pani wiedzieć, kto tym kieruje? Nikt. 402 00:29:09,291 --> 00:29:12,211 Musicie znaleźć sposób, by samodzielnie sobie pomóc. 403 00:29:13,670 --> 00:29:16,590 Zaczniemy tu przysyłać łodzie, gdy tylko się da. 404 00:29:17,299 --> 00:29:19,134 Prawdopodobnie dopiero rano. 405 00:29:20,010 --> 00:29:22,346 Niech każdy, kto może chodzić, będzie gotowy. 406 00:29:37,819 --> 00:29:39,488 O kurwa. Jezu. 407 00:29:42,199 --> 00:29:43,992 Co się stało? 408 00:29:44,076 --> 00:29:46,912 Nie widziałem, dokąd idę. Prawie zleciałem. 409 00:29:46,995 --> 00:29:48,413 W porządku? 410 00:29:48,497 --> 00:29:49,498 Tak. 411 00:29:50,958 --> 00:29:52,918 Dobra. Nic ci nie jest. 412 00:29:55,003 --> 00:29:56,672 Ludzie są wyczerpani. 413 00:29:57,339 --> 00:29:58,757 Robią się nieostrożni. 414 00:30:00,175 --> 00:30:01,510 Muszą odpocząć. 415 00:30:03,345 --> 00:30:06,765 Powinniśmy zawiesić ewakuacje przez noc. 416 00:30:09,685 --> 00:30:11,228 Chcesz to przerwać? 417 00:30:11,311 --> 00:30:13,021 Co się dziś wydarzy? 418 00:30:13,105 --> 00:30:15,649 Mam nadzieję, że wydostaniemy się ze szpitala. 419 00:30:16,400 --> 00:30:18,068 Nie przyjedzie więcej ciężarówek. 420 00:30:18,569 --> 00:30:20,112 Facet z Departamentu Zdrowia 421 00:30:20,195 --> 00:30:22,990 przyśle łodzie dopiero rano. 422 00:30:23,073 --> 00:30:24,783 Ktoś prawie zleciał z lądowiska, 423 00:30:24,867 --> 00:30:27,369 czekając na helikoptery, które nie przylatują. 424 00:30:28,829 --> 00:30:30,998 Zróbmy przerwę, bo ktoś zginie. 425 00:30:31,081 --> 00:30:33,959 Pacjenci już umierają. 426 00:30:34,042 --> 00:30:37,588 Ciągnięcie tego przez całą noc, z wyczerpanym personelem… 427 00:30:37,671 --> 00:30:39,339 To im pomoże? 428 00:30:41,633 --> 00:30:45,804 Chodzi mi tylko o kilka godzin. Do wschodu słońca. 429 00:30:51,393 --> 00:30:55,814 Pracowaliście długo i ciężko. 430 00:30:56,356 --> 00:30:58,525 Ale nie możemy tak dalej. 431 00:30:59,484 --> 00:31:05,365 Prowadzenie pacjentów na lądowisko po ciemku jest zbyt niebezpieczne. 432 00:31:05,449 --> 00:31:09,119 Zawieszamy akcję na noc. 433 00:31:09,203 --> 00:31:10,537 Nie. 434 00:31:10,621 --> 00:31:14,041 Przekażcie ludziom… żeby spróbowali odpocząć… 435 00:31:14,124 --> 00:31:16,960 Susan, czy straż przybrzeżna nie lata też nocą? 436 00:31:17,044 --> 00:31:20,881 Owszem. Ale… to dla nas zbyt niebezpieczne. 437 00:31:20,964 --> 00:31:23,926 Popełniamy błędy, dochodzi do wypadków. 438 00:31:24,009 --> 00:31:25,886 Nie możemy tego ciągnąć. 439 00:31:25,969 --> 00:31:27,804 - Musicie… - Nikt nie wyjdzie. 440 00:31:27,888 --> 00:31:30,098 - O świcie… - Mam rodzinę. 441 00:31:30,182 --> 00:31:31,975 …wznowimy akcję. 442 00:31:32,059 --> 00:31:34,561 - O świcie… - Nikt stąd nie wyjdzie. 443 00:31:34,645 --> 00:31:36,355 …Obiecali na jutro łodzie. 444 00:31:36,438 --> 00:31:37,814 Tkwimy tu od trzech dni. 445 00:31:37,898 --> 00:31:43,695 Kiedy będzie jasno, wznowimy akcję. Dobrze? 446 00:31:43,779 --> 00:31:46,240 Carson, już dobrze. 447 00:31:46,323 --> 00:31:49,576 - Odpocznijcie trochę i… - Wszyscy stąd wyjdziemy. Chodź. 448 00:31:50,911 --> 00:31:53,038 Widzimy się tu o świcie. 449 00:32:01,755 --> 00:32:03,257 Idźcie odpocząć. 450 00:32:24,027 --> 00:32:25,112 Mamo. 451 00:32:26,572 --> 00:32:27,573 Mamo. 452 00:32:28,490 --> 00:32:30,784 Rano przypłyną łodzie. 453 00:32:31,368 --> 00:32:32,995 Umieszczę cię w jednej z nich. 454 00:32:33,078 --> 00:32:36,456 - Wychodzimy? - Umieszczę cię w łodzi. 455 00:32:36,540 --> 00:32:38,458 Nie idę. Nie! 456 00:32:38,959 --> 00:32:41,795 - Nie idę, jeśli ty zostajesz. - Bez dyskusji. 457 00:32:41,879 --> 00:32:45,340 Nie będziemy się kłócić. Wsiądziesz do tej łodzi. 458 00:32:45,424 --> 00:32:46,717 I koniec. 459 00:33:09,948 --> 00:33:13,452 Są łodzie. Wszyscy na dół! 460 00:33:14,411 --> 00:33:15,662 Przypłynęły łodzie! 461 00:33:15,746 --> 00:33:18,957 Wszyscy na dół! 462 00:33:19,458 --> 00:33:24,713 Wszyscy na dół! Wstawajcie! 463 00:33:24,796 --> 00:33:27,508 Szybko. Wstawajcie! Są łodzie! 464 00:33:28,509 --> 00:33:34,556 Na dół, już! Bierzcie po jednej torbie! Żadnych zwierząt! 465 00:33:34,640 --> 00:33:36,850 Jedna torba. Żadnych zwierząt! 466 00:33:36,934 --> 00:33:38,227 Musimy iść. 467 00:33:38,727 --> 00:33:40,979 - Co zrobimy z Rolfiem? - Tylko torba. 468 00:33:41,063 --> 00:33:43,148 Jedna torba. To wszystko. 469 00:33:47,569 --> 00:33:48,946 Musimy iść. 470 00:33:58,288 --> 00:34:00,499 Jedna torba! Żadnych zwierząt! 471 00:34:02,501 --> 00:34:03,794 Wstawajcie! 472 00:34:21,687 --> 00:34:23,522 Możliwe. Ale nie wiem. 473 00:34:24,523 --> 00:34:26,817 - Miasto niszczeje… - Horace. 474 00:34:27,484 --> 00:34:29,235 - Tak. - Horace, co się dzieje? 475 00:34:29,735 --> 00:34:30,737 Nie wiem. 476 00:34:30,821 --> 00:34:33,447 - Gdzie są łodzie? - Nie wiem. 477 00:35:10,652 --> 00:35:12,696 Proszę wejść do środka. 478 00:35:15,032 --> 00:35:16,033 Proszę pani! 479 00:35:39,014 --> 00:35:40,516 Co się dzieje? 480 00:35:40,599 --> 00:35:41,934 Nie ma żadnych łodzi. 481 00:35:42,017 --> 00:35:44,144 - Mówili, że przyślą… - Nie ma łodzi. 482 00:35:47,606 --> 00:35:49,149 Posłuchajcie. 483 00:35:49,233 --> 00:35:50,234 Cicho. 484 00:35:50,943 --> 00:35:53,278 - Nie ma łodzi. - Co? 485 00:35:53,362 --> 00:35:54,863 Nie ma łodzi. 486 00:35:54,947 --> 00:35:58,700 Poważnie? Jak to… 487 00:36:31,358 --> 00:36:33,026 Zamierzaliśmy go zostawić. 488 00:36:39,658 --> 00:36:42,327 Ewing. Są tu wszystkie twoje rzeczy? 489 00:36:43,161 --> 00:36:45,205 - Co? - Twoje rzeczy. Są tutaj? 490 00:36:49,126 --> 00:36:50,252 Minnie? 491 00:36:50,335 --> 00:36:52,045 - Chyba tak. - Tak. 492 00:36:52,921 --> 00:36:56,258 Rzeczy części pracowników zniknęły. Ktoś je zabrał. 493 00:36:57,176 --> 00:36:58,468 Kiedy? 494 00:36:58,552 --> 00:37:02,306 Kiedy byliśmy na dole. Czekając na łodzie, które nie przypłynęły. 495 00:37:07,561 --> 00:37:09,479 Chryste. Serio? 496 00:37:10,272 --> 00:37:13,692 Okazy kolekcjonerskie. Nie mogłem zostawić ich w domu. 497 00:37:14,985 --> 00:37:16,987 Działają. To się liczy. 498 00:37:17,070 --> 00:37:19,031 Potrzebujemy ich? Mamy ochronę. 499 00:37:19,114 --> 00:37:23,493 Nie wykonują swojej pracy. To nasi pacjenci, nasze rodziny. 500 00:37:23,577 --> 00:37:24,912 Musimy ich chronić. 501 00:37:31,168 --> 00:37:36,215 Jest tu gorąco. Wiecznie gorąco. 502 00:37:36,965 --> 00:37:39,468 Nie wyobrażasz sobie, jak gorąco. 503 00:37:40,677 --> 00:37:45,766 Kończy nam się jedzenie i picie. Nie ma leków. 504 00:37:47,601 --> 00:37:49,895 Pacjenci jęczą i płaczą. 505 00:37:50,687 --> 00:37:53,607 Nieustannie rozbrzmiewa tu rozpacz. 506 00:37:54,900 --> 00:37:57,319 Toalety przestały działać. 507 00:37:57,402 --> 00:38:02,491 Wszędzie są ścieki. Cuchnie śmieciami i kałem. 508 00:38:02,574 --> 00:38:06,245 Ludzie się dławią. I ludzie umierają. 509 00:38:07,579 --> 00:38:09,456 Zaczynają już umierać. 510 00:38:11,959 --> 00:38:13,961 Długo już nie wytrzymamy. 511 00:38:15,003 --> 00:38:19,508 Potrzebujemy pomocy. Mark, twoja matka potrzebuje pomocy. 512 00:38:21,093 --> 00:38:22,719 Musicie nam pomóc. 513 00:38:23,679 --> 00:38:28,642 Zróbcie coś. Proszę, zróbcie coś. 514 00:38:32,479 --> 00:38:34,898 Słyszeliście ją? Potrzebują pomocy. 515 00:38:34,982 --> 00:38:39,236 Memorial potrzebuje pomocy i to już. 516 00:38:40,737 --> 00:38:41,947 Jesteś tam? 517 00:38:42,030 --> 00:38:44,616 Memorial nie jest chwilowo priorytetem 518 00:38:44,700 --> 00:38:47,703 - dla akcji ratunkowych. - Słyszałaś ją? 519 00:38:47,786 --> 00:38:49,329 Ludzie umierają. 520 00:38:49,413 --> 00:38:53,125 Memorial ma dopiero kategorię drugą. 521 00:38:53,208 --> 00:38:55,878 Ludzie stoją bezczynnie. 522 00:38:55,961 --> 00:38:58,881 Nikt nic nie robi, a wy nie pozwalacie nam pomóc. 523 00:38:59,756 --> 00:39:04,303 Zróbcie coś! 524 00:39:04,386 --> 00:39:07,139 Proszę zwolnić linię. 525 00:39:18,734 --> 00:39:22,863 Nikt z was nic nie zrobi? Nawet nie spróbujecie? 526 00:39:26,158 --> 00:39:29,786 Mark! 527 00:39:31,538 --> 00:39:32,539 Mark. 528 00:39:32,623 --> 00:39:34,458 Możemy spróbować dotrzeć tam pieszo. 529 00:39:34,541 --> 00:39:37,252 Woda jest zbyt wysoka. Może być toksyczna. 530 00:39:37,336 --> 00:39:39,338 Zbliżmy się, o ile się da… 531 00:39:39,421 --> 00:39:44,426 Hej. Chcecie dotrzeć do szpitala? Zabierzemy was tam. 532 00:39:46,011 --> 00:39:47,763 - Jak - Mamy parę łodzi. 533 00:39:48,263 --> 00:39:51,225 Przyjechaliśmy pomagać, a nie pozwalają nic robić. 534 00:39:51,934 --> 00:39:54,603 Będziesz umiał znaleźć szpital? 535 00:39:55,229 --> 00:39:56,563 Wiem, gdzie jest. 536 00:39:56,647 --> 00:39:59,483 - Urodziłem się tam. - Wyruszymy o świcie. 537 00:39:59,566 --> 00:40:01,693 Możemy ruszać. Mark go znajdzie. 538 00:40:01,777 --> 00:40:04,738 Nie. Snajperzy strzelają do wszystkiego, co się rusza. 539 00:40:05,364 --> 00:40:08,408 Chcemy pomóc, ale nie chcemy ginąć. 540 00:40:08,492 --> 00:40:12,538 - Tak jest. - Wyruszymy, kiedy zrobi się jasno. Dobra? 541 00:40:14,498 --> 00:40:15,624 Dobrze. 542 00:40:28,720 --> 00:40:32,683 Dobrze. Przyniosę. 543 00:40:35,602 --> 00:40:38,438 Zaraz wrócę, dobrze? 544 00:41:30,657 --> 00:41:32,326 - Hey. - Hey. 545 00:41:33,869 --> 00:41:36,413 - Spójrzmy. - Jezu. Rozpalony. 546 00:41:36,496 --> 00:41:37,706 Jak wszyscy. 547 00:41:37,789 --> 00:41:39,166 Jest tu ze 40 stopni. 548 00:41:50,052 --> 00:41:51,720 Dodzwoniłaś się do męża? 549 00:41:57,392 --> 00:41:58,519 Jak twoja rodzina? 550 00:41:59,102 --> 00:42:03,857 W porządku. Moja córka marzyła o przygodzie, więc… 551 00:42:09,112 --> 00:42:10,822 Powinnaś odpocząć. 552 00:42:10,906 --> 00:42:12,366 Mogę ci powiedzieć to samo. 553 00:42:13,450 --> 00:42:15,536 Anno, musisz odpocząć. 554 00:42:20,457 --> 00:42:21,583 Spójrz na to. 555 00:42:24,503 --> 00:42:25,712 Jak to… 556 00:42:28,924 --> 00:42:33,136 Takie rzeczy dzieją się w krajach trzeciego świata, nie tutaj. 557 00:42:33,887 --> 00:42:36,056 Jak ludzie do tego dopuścili? 558 00:42:49,194 --> 00:42:52,322 - Coś się stało? - To coś poważnego. 559 00:42:58,328 --> 00:43:00,247 Widzisz, co się dzieje? Wiesz, co robią. 560 00:43:01,039 --> 00:43:02,291 Zajmuję się pacjentami. 561 00:43:02,374 --> 00:43:06,044 Czekaj. Karen, mamy rodziny, wszyscy przychodzą do nas po pomoc, 562 00:43:06,128 --> 00:43:08,088 a oni tylko odpychają ludzi. 563 00:43:08,589 --> 00:43:09,756 Wiesz dlaczego. 564 00:43:12,217 --> 00:43:15,512 Boją się. Mają broń, ale boją się nas. 565 00:43:16,388 --> 00:43:17,806 Tu nie chodzi o nas. 566 00:43:17,890 --> 00:43:20,392 Co kur… Słuchałaś wiadomości? 567 00:43:21,143 --> 00:43:23,896 Strzelają do nas, Karen. Strzelają nam w plecy. 568 00:43:23,979 --> 00:43:27,232 Umierają tu ludzie, a ty chcesz sprowadzić kolejnych? 569 00:43:28,108 --> 00:43:31,278 Gdyby ci na nas zależało, nie wpuszczałbyś tu nikogo. 570 00:43:31,361 --> 00:43:32,654 Żywej duszy. 571 00:44:04,186 --> 00:44:05,854 Muszę poczekać. 572 00:44:06,647 --> 00:44:08,148 Nie mogę. 573 00:44:13,445 --> 00:44:14,988 Na ochłodę. 574 00:45:23,891 --> 00:45:26,768 …przerwy w zasilaniu mogą trwać tygodniami 575 00:45:26,852 --> 00:45:29,313 na obszarach… 576 00:45:29,396 --> 00:45:32,065 …w wielu częściach miasta utrzymuje się woda. 577 00:45:32,566 --> 00:45:33,817 Ogromne szkody. 578 00:45:34,610 --> 00:45:37,112 - …stan wyjątkowy. - …szkód. 579 00:45:37,196 --> 00:45:40,032 Runęła cała górna część Superdome. 580 00:45:40,115 --> 00:45:42,451 To wygląda jak Bejrut zalany wodą. 581 00:45:42,534 --> 00:45:44,161 Tak to teraz wygląda… 582 00:46:24,368 --> 00:46:29,164 DZIEJĄ SIĘ TU NIEDOBRE RZECZY. ŹLI LUDZIE. 583 00:46:29,248 --> 00:46:32,459 ZŁO WZIĘŁO GÓRĘ 584 00:47:43,071 --> 00:47:45,073 NAPISY: MARIA ZAWADZKA-STRĄCZEK