1 00:00:05,005 --> 00:00:08,925 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:26,693 --> 00:00:28,953 Nie żartuję. Oddawaj tabletki! 3 00:00:29,112 --> 00:00:30,412 Teraz mam system. 4 00:00:30,488 --> 00:00:33,698 Nie biorę. Nie jestem jak ty. Nie fetyszyzuję smutku. 5 00:00:33,783 --> 00:00:35,703 Ale mam śliskie ręce! 6 00:00:36,911 --> 00:00:38,251 Ogarnij tu, Todd. 7 00:00:38,329 --> 00:00:39,789 Spałem z Emily. 8 00:00:40,540 --> 00:00:41,790 WÓDKA 9 00:00:43,960 --> 00:00:46,170 Na rynku jest hera o nazwie BoJack. 10 00:00:46,254 --> 00:00:49,014 Nie każ mi wracać do LA. Możesz na mnie liczyć, Herb. 11 00:00:49,090 --> 00:00:51,340 Wszystko w tobie jest nie tak. 12 00:00:51,426 --> 00:00:52,546 Nic się nie zmieniłeś. 13 00:00:52,635 --> 00:00:56,345 Tylko do ciebie jeszcze to nie dotarło. Nie zmienię się! 14 00:01:11,821 --> 00:01:12,781 Niech to... 15 00:01:29,297 --> 00:01:30,417 BOJACK ZABIJA 16 00:02:13,383 --> 00:02:14,343 Sharona? 17 00:02:15,927 --> 00:02:18,007 To boli! Puszczaj! 18 00:02:18,972 --> 00:02:22,102 - Sarah Lynn dorwała się do wódki. - Nic jej nie jest? 19 00:02:22,183 --> 00:02:24,103 Danny wie, że to twoja butelka. 20 00:02:24,185 --> 00:02:25,975 - Była twoja! - Moja, twoja. 21 00:02:26,062 --> 00:02:28,442 Co za różnica, czyja była ta wóda? 22 00:02:28,523 --> 00:02:30,823 Skasują serial, jeśli za to beknę. 23 00:02:30,900 --> 00:02:33,860 Wszystko, co zrobiłem, pójdzie na marne. 24 00:02:33,945 --> 00:02:35,605 - Czyli co? - Mówię o Herbie, 25 00:02:35,697 --> 00:02:37,657 o tym, że uratowałem program! 26 00:02:37,740 --> 00:02:39,450 Wszystko szlag trafi! 27 00:02:39,534 --> 00:02:41,334 Niby co ja mam do tego? 28 00:02:41,411 --> 00:02:43,451 Mam kumpla w Świecie pana trenera. 29 00:02:43,538 --> 00:02:46,998 - To byłby nowy początek. - Nie ma czegoś takiego. 30 00:02:47,083 --> 00:02:49,673 To banał, Craig T. Nelson łysieje w oczach. 31 00:02:49,752 --> 00:02:51,382 A jeśli się nie zgodzę? 32 00:02:51,796 --> 00:02:54,586 To nie była prośba, Sharona. 33 00:02:57,177 --> 00:02:59,467 BoJack Horseman, chcesz coś powiedzieć? 34 00:02:59,554 --> 00:03:01,434 Przepraszam, nie znam cię. 35 00:03:01,514 --> 00:03:04,434 Jesteśmy tu anonimowo. BoJack Horseman? Kto to? 36 00:03:08,062 --> 00:03:09,062 Więc tak... 37 00:03:09,439 --> 00:03:10,899 Mam na imię BoJack. 38 00:03:12,609 --> 00:03:14,359 Jakie to głupie. 39 00:03:15,904 --> 00:03:17,414 I jestem alkoholikiem. 40 00:03:17,488 --> 00:03:18,778 Cześć, BoJack! 41 00:03:22,952 --> 00:03:24,702 Nie mogę lecieć na Galapagos. 42 00:03:24,787 --> 00:03:27,787 Musisz, masz ważne zlecenie. 43 00:03:27,874 --> 00:03:30,344 To plażowe wydanie National Geographic. 44 00:03:30,418 --> 00:03:33,088 Materiał zza kulis z żółwiami w bikini. 45 00:03:33,171 --> 00:03:35,171 Przy twoim problemie to nic. 46 00:03:35,256 --> 00:03:36,666 Jakim moim problemie? 47 00:03:36,758 --> 00:03:38,638 Masz stany depresyjne. 48 00:03:38,718 --> 00:03:42,138 Dobra, wpadłam w mały dołek, ale to żadne stany depresyjne. 49 00:03:42,222 --> 00:03:43,812 Nie mam depresji. 50 00:03:43,890 --> 00:03:47,520 Palisz trzy paczki dziennie, od tygodni chodzisz w piżamie. 51 00:03:47,602 --> 00:03:51,402 Piszę lepsze teksty, kiedy się nienawidzę. 52 00:03:51,481 --> 00:03:53,361 Jakie teksty? Nic nie tworzysz. 53 00:03:55,777 --> 00:03:59,657 Byłbym spokojniejszy, gdybyś wzięła przepisane leki. 54 00:03:59,739 --> 00:04:00,909 A ja nie. 55 00:04:00,990 --> 00:04:04,040 W koledżu brałam prozac. Byłam otępiała i nudna. 56 00:04:04,118 --> 00:04:05,368 Nawet nie blogowałam. 57 00:04:05,453 --> 00:04:08,793 Jezioro marzeń się zepsuło, bo nikt nie głosił prawdy. 58 00:04:09,165 --> 00:04:11,075 Wcale się nie zepsuło. 59 00:04:11,167 --> 00:04:14,207 Po prostu zaczęłaś brać leki. Teraz też powinnaś. 60 00:04:14,295 --> 00:04:16,835 Wyskoczyły mi pryszcze i przytyłam. 61 00:04:16,923 --> 00:04:20,893 Co, jeśli wrócisz i nie poznasz osoby, którą się stanę? 62 00:04:20,969 --> 00:04:22,509 Już teraz cię nie poznaję. 63 00:04:23,513 --> 00:04:26,223 Przesadzasz. Będzie dobrze. 64 00:04:27,642 --> 00:04:29,732 Nie zakochaj się w jakiejś modelce! 65 00:04:29,811 --> 00:04:31,481 Wierzę w tę jedyną. 66 00:04:31,562 --> 00:04:35,072 Jeśli jest ona żółwiem w bikini, widocznie to przeznaczenie. 67 00:04:38,569 --> 00:04:42,199 Dla mnie jesteś najpiękniejsza na świecie. Wiesz to, prawda? 68 00:04:49,706 --> 00:04:53,786 Te negocjacje ciągną się prawie jak Czerwoni. 69 00:04:53,876 --> 00:04:55,836 Pamiętacie ten film? Dwie kasety! 70 00:04:55,920 --> 00:04:58,670 Mówiłem, że to za dużo, ale nikt nie słuchał. 71 00:04:59,382 --> 00:05:00,222 Jak oferta? 72 00:05:00,717 --> 00:05:02,507 Hojna, ale nadrabiacie straty, 73 00:05:02,593 --> 00:05:05,723 ucinając torty urodzinowe. To nie do przyjęcia. 74 00:05:05,805 --> 00:05:07,555 Nikt nie cierpi tych imprez. 75 00:05:07,640 --> 00:05:09,930 Jak kandyzowanych owoców w mieszankach, 76 00:05:10,018 --> 00:05:12,148 ale i tak je zjadamy po orzeszkach, 77 00:05:12,228 --> 00:05:14,688 bo w tym niedocenianym i styranym życiu 78 00:05:14,772 --> 00:05:16,862 szukamy każdej cząstki satysfakcji. 79 00:05:16,941 --> 00:05:21,281 Pod postacią tortu, owocowej kostki lub pochwały z ust szefa. 80 00:05:21,362 --> 00:05:23,742 Lubię torty. Drukują na nich zdjęcia. 81 00:05:23,823 --> 00:05:24,743 W czym problem? 82 00:05:24,824 --> 00:05:28,294 Dobrze, ale robimy urodziny grupowo, raz w miesiącu. 83 00:05:28,369 --> 00:05:30,999 Zgadzamy się. Została ostatnia kwestia. 84 00:05:31,080 --> 00:05:34,380 Uparte nalegania, by nie traktować asystentów jak śmieci? 85 00:05:34,709 --> 00:05:38,669 Od dziś asystenci będą traktowani jak recyklingowany materiał. 86 00:05:38,755 --> 00:05:40,125 Bardzo blisko śmieci, 87 00:05:40,214 --> 00:05:44,844 ale z możliwością przyszłego przetworzenia na wyższy status. 88 00:05:44,927 --> 00:05:47,467 Jak pasy bezpieczeństwa na torebki. 89 00:05:47,555 --> 00:05:49,635 I tablice rejestracyjne na torebki. 90 00:05:49,724 --> 00:05:52,024 - Prawda, Lenny? - Jasne, lubię naturę. 91 00:05:52,101 --> 00:05:53,641 Przystajemy na te warunki. 92 00:05:58,691 --> 00:06:01,861 - Chciałam się do ciebie odezwać. - Nie tłumacz się. 93 00:06:01,944 --> 00:06:05,244 - Jesteś zajęta pracą i Ruthie. - Nawet nie wiesz. 94 00:06:05,323 --> 00:06:08,743 Trochę wiem. Wspominałaś o tym podczas negocjacji. 95 00:06:08,826 --> 00:06:12,366 Podczas strajku spędziłam z Ruthie najwięcej czasu od... 96 00:06:13,414 --> 00:06:14,254 jej urodzin. 97 00:06:14,332 --> 00:06:16,382 Także mam ambiwalentne odczucia. 98 00:06:16,459 --> 00:06:18,499 Negocjacje były pobudzające. 99 00:06:18,586 --> 00:06:20,836 I odjedziesz ku zachodzącemu słońcu? 100 00:06:20,922 --> 00:06:23,052 Nie, musiałbym jechać na zachód. 101 00:06:23,132 --> 00:06:26,432 Mieszkam na wschód stąd, w Atwater. Do widzenia. 102 00:06:26,511 --> 00:06:27,891 - Judah! - Tak? 103 00:06:27,970 --> 00:06:30,260 Byłeś najlepszym asystentem w życiu! 104 00:06:30,598 --> 00:06:33,228 Nie musisz dodawać „w życiu”. To oczywiste. 105 00:06:41,317 --> 00:06:42,527 - Hej! - Przepraszam. 106 00:06:49,117 --> 00:06:50,697 SREBRNA ŁYŻECZKA 107 00:06:50,785 --> 00:06:54,825 Dzięki. Nie chcę być w domu. Przypomina mi, że byłem dupkiem. 108 00:06:55,164 --> 00:06:58,254 Ma to sens. Mi też przypomina, że byłeś dupkiem. 109 00:06:58,960 --> 00:06:59,790 Co robisz? 110 00:06:59,877 --> 00:07:03,087 Wrzucam nowe profilowe na apkę dla aseksów. 111 00:07:03,172 --> 00:07:07,182 Wciąż jestem jedynym użytkownikiem, ale chcę być gotowy. 112 00:07:07,260 --> 00:07:10,970 Patrz na to straszne foto sprzed roku. 113 00:07:13,141 --> 00:07:14,391 Bądź na czasie. 114 00:07:14,475 --> 00:07:17,595 Kurka, zawsze pytają o pracę. A tym razem mam! 115 00:07:17,937 --> 00:07:19,227 Hypeman dla bobasów. 116 00:07:19,313 --> 00:07:21,073 Lubisz to zajęcie? 117 00:07:21,149 --> 00:07:24,899 Uwielbiam patrzeć na dziecko śpiące ci w ramionach 118 00:07:24,986 --> 00:07:27,606 i myśleć: „To idealna istota”. 119 00:07:27,697 --> 00:07:30,617 - Musi być wspaniale. - Pomyśleć, że dawno temu 120 00:07:30,700 --> 00:07:33,290 mnie też ktoś tak trzymał i myślał: 121 00:07:33,369 --> 00:07:37,209 „Będę kochać tego berbecia”. I co się stało? 122 00:07:37,290 --> 00:07:38,290 Z czym? 123 00:07:38,499 --> 00:07:40,499 Nie wiem. Mamy są dziwne. 124 00:07:41,544 --> 00:07:43,134 Prawda, są dziwne. 125 00:07:43,504 --> 00:07:47,054 Co teraz będziesz robił? Umawiał się na lunche ze znajomymi? 126 00:07:47,133 --> 00:07:48,593 Mam w AA stewardessę. 127 00:07:48,676 --> 00:07:52,096 Mówiła, że codziennie budzi się w innym miejscu na świecie. 128 00:07:52,180 --> 00:07:54,270 Stwierdziłem, że to świetna sprawa. 129 00:07:54,348 --> 00:07:56,228 Nowe miasto, czyste konto. 130 00:07:56,309 --> 00:07:57,229 Stewardessa? 131 00:07:57,310 --> 00:08:00,690 Preferowana nazwa tego zawodu to służąca lotu. 132 00:08:01,105 --> 00:08:03,105 LOTNISKO 133 00:08:07,361 --> 00:08:08,951 ODLOTY 134 00:08:17,038 --> 00:08:18,918 Wypijmy za nas! I za depresję. 135 00:08:19,707 --> 00:08:24,587 Zanim za to wypiję i wyruszę z tobą w trasę z wykładami 136 00:08:24,670 --> 00:08:26,420 jako „Twarz Depresji”, 137 00:08:26,506 --> 00:08:29,126 muszę ci się z czegoś zwierzyć. 138 00:08:29,217 --> 00:08:32,257 Zgodnie z okładką singla „Mnie możesz powiedzieć”, 139 00:08:32,345 --> 00:08:36,715 - mnie możesz powiedzieć. - Nie mam depresji. 140 00:08:37,058 --> 00:08:38,558 Skąd to wiesz? 141 00:08:38,643 --> 00:08:40,853 Czuję się bardzo szczęśliwy. 142 00:08:40,937 --> 00:08:41,897 Mam pomysł. 143 00:08:42,563 --> 00:08:44,443 Wiedziałem. Do połowy pełny! 144 00:08:45,191 --> 00:08:46,611 To iście kłopotliwe. 145 00:08:46,692 --> 00:08:48,032 Tuż przed naszą trasą! 146 00:08:48,110 --> 00:08:51,320 Byłbym zrozpaczony, gdybym miał skłonności depresyjne. 147 00:08:51,405 --> 00:08:53,525 Ale już uzgodniliśmy, że nie mam. 148 00:08:53,616 --> 00:08:56,616 Może masz depresję, ale nie jesteś jej świadomy? 149 00:08:56,702 --> 00:08:59,212 Często jestem nieświadomy wielu rzeczy. 150 00:08:59,288 --> 00:09:02,288 Według naszego pamfleciku, którego nie przeczytałem, 151 00:09:02,375 --> 00:09:04,495 ale poprosiłem mamę o streszczenie, 152 00:09:04,585 --> 00:09:08,125 ludzie z największą depresją często wyglądają na radosnych. 153 00:09:08,214 --> 00:09:09,884 Nie! Wyglądam na radosnego! 154 00:09:09,966 --> 00:09:12,336 - Właśnie. - Ale ty też tak wyglądasz! 155 00:09:12,426 --> 00:09:14,846 O nie! Czyli też mam depresję? 156 00:09:14,929 --> 00:09:17,519 - Dobrze, że ruszamy w trasę. - Mówmy o tym! 157 00:09:17,598 --> 00:09:18,928 ORZEŁ I JAK 158 00:09:19,767 --> 00:09:22,017 - Poproszę cynalika i kawę. - 3,25. 159 00:09:24,397 --> 00:09:27,647 I pięć. „Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w reszcie”. 160 00:09:27,733 --> 00:09:30,823 Do widzenia, reszto. Powodzenia. Będę tęsknić. 161 00:09:30,903 --> 00:09:32,453 - Co? - Tak będzie lepiej. 162 00:09:32,530 --> 00:09:35,030 Odejdź, proszę. Nie utrudniaj mi tego. 163 00:09:35,116 --> 00:09:35,986 Dobra. 164 00:09:38,411 --> 00:09:40,871 KONDORLOT 165 00:09:48,963 --> 00:09:51,263 - Czym jest depresja? - Depresja... 166 00:09:51,340 --> 00:09:55,180 - Kim jest depresja? - Tobą lub bliską ci osobą. 167 00:09:55,386 --> 00:09:59,136 - Gdzie jest depresja? - Może w tym zielonym polu. 168 00:09:59,223 --> 00:10:02,643 Jeśli te słowa opisują ciebie albo twoje samopoczucie, 169 00:10:02,727 --> 00:10:04,097 możesz cierpieć na... 170 00:10:04,186 --> 00:10:05,686 - Depresję. - ...depresję. 171 00:10:10,651 --> 00:10:12,361 - BoJack? - Niespodzianka. 172 00:10:15,114 --> 00:10:17,164 - Jestem nie w porę? - Nie. 173 00:10:17,241 --> 00:10:18,411 Tylko... 174 00:10:19,076 --> 00:10:20,866 Nie grzeje. Chodźmy na spacer. 175 00:10:24,248 --> 00:10:26,788 - Nic nie mówiłeś. - Nie planowałem tego. 176 00:10:26,876 --> 00:10:29,956 Wróciłem do LA, ale nie chciałem tam być. 177 00:10:30,671 --> 00:10:32,721 - Dobrze, że jesteś. - Co u ciebie? 178 00:10:32,923 --> 00:10:35,683 Świetnie. Mam wspaniałego faceta, 179 00:10:35,760 --> 00:10:37,970 dostałam zaliczkę za zbiór esejów. 180 00:10:38,054 --> 00:10:41,564 Moich własnych esejów. Kim ja niby jestem? Sloane Crosley? 181 00:10:41,641 --> 00:10:44,191 - Kto to Sloane Crosley? - Dobre pytanie. 182 00:10:44,268 --> 00:10:46,188 Więc kto to Sloane Crosley? 183 00:10:46,270 --> 00:10:47,230 No właśnie. 184 00:10:48,064 --> 00:10:50,324 Czyli generalnie wszystko super? 185 00:10:50,399 --> 00:10:51,229 Bardzo super. 186 00:10:54,737 --> 00:10:56,737 - Mogę u ciebie przenocować? - Nie! 187 00:11:00,951 --> 00:11:02,791 - Chyba mam depresję. - Serio? 188 00:11:02,870 --> 00:11:05,330 Zaczęło się od braku weny do pisania, 189 00:11:05,414 --> 00:11:10,544 a skończyło na tym, że chłopak każe mi wziąć antydepresanty. 190 00:11:10,628 --> 00:11:12,668 - Zrobisz to? - A jaki to ma sens? 191 00:11:12,755 --> 00:11:15,755 Chyba taki, żeby nie mieć depresji. 192 00:11:15,841 --> 00:11:21,971 Tylko to przerzucanie warstwy niczego, żeby pod nią znaleźć więcej niczego. 193 00:11:22,056 --> 00:11:26,516 Wtedy dalej przerzuca się to nic, a pod nim jest jeszcze więcej niczego. 194 00:11:26,602 --> 00:11:29,732 I tak w kółko przekopuje się przez warstwy niczego 195 00:11:29,814 --> 00:11:32,404 w nadziei, że pod tą górą niczego 196 00:11:32,483 --> 00:11:36,153 musi wreszcie być coś. Ale nie ma nic. 197 00:11:36,654 --> 00:11:40,624 Jasne, ale przewrócisz to pudełko po pizzy i masz kanapę. 198 00:11:40,700 --> 00:11:44,160 I tak zaraz się rozstaniemy. Zmęczy się prawdziwą mną. 199 00:11:44,245 --> 00:11:45,445 Czyli? 200 00:11:47,873 --> 00:11:50,503 Niedawno ktoś się na mnie wkurzył. 201 00:11:50,584 --> 00:11:52,134 Wkurzył na ciebie? 202 00:11:52,211 --> 00:11:53,211 Szok, co nie? 203 00:11:53,295 --> 00:11:56,875 Powiedział: „BoJack, wszystko niszczysz, bo taki już jesteś”. 204 00:11:57,675 --> 00:11:59,545 Musiałem usłyszeć to na głos, 205 00:11:59,635 --> 00:12:03,385 żeby uświadomić sobie, jaka to głupota. 206 00:12:03,472 --> 00:12:05,102 A wierzyłem w to tak długo. 207 00:12:05,683 --> 00:12:08,643 Zafiksowałem się na myśli, że nie mogę się zmienić. 208 00:12:09,103 --> 00:12:12,363 Przyjechałem do Chicago, żeby... 209 00:12:12,857 --> 00:12:14,017 ci podziękować. 210 00:12:14,108 --> 00:12:16,528 Wierzyłaś we mnie, kiedy ja przestałem. 211 00:12:16,986 --> 00:12:19,316 I zachęciłaś mnie do przyjęcia pomocy. 212 00:12:48,017 --> 00:12:50,977 PRZYLOTY 213 00:12:56,817 --> 00:13:01,107 Fajnie, że mnie odwiedziłeś, ale następnym razem uprzedź. 214 00:13:01,197 --> 00:13:02,447 Jasne, wybacz. 215 00:13:02,531 --> 00:13:05,241 - Mam już plany z Tawnie. - Hej. 216 00:13:05,785 --> 00:13:08,155 Cześć, Tawnie. Dlaczego siedzisz z tyłu? 217 00:13:08,245 --> 00:13:11,995 Pokłóciłyśmy się z Hollyhock. To pierdoła, ale na poważnie. 218 00:13:12,082 --> 00:13:14,252 Jak pierdoła może być na poważnie? 219 00:13:14,335 --> 00:13:16,915 To paradoks. Jak Sylvia Plath w Saint Laurencie. 220 00:13:17,588 --> 00:13:18,418 Uniwerek... 221 00:13:20,382 --> 00:13:23,392 Idziemy na koncert. Chodź z nami, jeśli masz ochotę. 222 00:13:23,469 --> 00:13:25,509 Zajebiście, uwielbiam muzykę. 223 00:13:30,392 --> 00:13:32,732 Tak brzmi muzyka na trzeźwo? 224 00:13:32,812 --> 00:13:34,982 - Nie cierpię muzyki? - Jest do bani. 225 00:13:35,064 --> 00:13:37,324 Chciałam podnieść Tawnie na duchu. 226 00:13:37,399 --> 00:13:40,779 - Pokłóciłyście się. - Ale nie chcę, żeby była smutna. 227 00:13:40,861 --> 00:13:43,991 To moja przyjaciółka. Odwołali jej zajęcia teatralne. 228 00:13:44,073 --> 00:13:45,243 Co? Dlaczego? 229 00:13:45,324 --> 00:13:48,994 Profesor się zwolnił. Wzięli go do jednej reklamy. 230 00:13:49,078 --> 00:13:50,868 I rzucił pracę? Nieźle. 231 00:13:50,955 --> 00:13:55,075 Teraz Tawnie musi zmienić kierunek i rozumiem, że to kiepska sytuacja, 232 00:13:55,167 --> 00:13:57,037 ale wyładowuje to na mnie. 233 00:13:57,127 --> 00:14:00,667 Taka posada to dobra fucha dla każdego aktora. 234 00:14:00,756 --> 00:14:02,256 Nie szukają zastępstwa? 235 00:14:02,341 --> 00:14:06,051 Może, nie wiem. Czy ja wyglądam na studencką gazetkę? 236 00:14:06,136 --> 00:14:08,676 Już nie chcę się kłócić. Olejmy to. 237 00:14:08,764 --> 00:14:11,984 - Zawsze to robisz. - Po prostu chcę zapomnieć. 238 00:14:12,059 --> 00:14:15,349 - Miałyśmy zjeść obiad w Pi Café. - Wypadło mi z głowy. 239 00:14:15,437 --> 00:14:19,107 Sprawiłaś mi przykrość. I mamy po prostu o tym zapomnieć? 240 00:14:19,483 --> 00:14:23,033 Pouczająca chwila. Hollyhock, wielu cię jeszcze rozczaruje. 241 00:14:23,112 --> 00:14:25,492 Złościsz się na wszystko, co powiem. 242 00:14:25,573 --> 00:14:27,373 Pewne rany się nie zagoją. 243 00:14:27,449 --> 00:14:28,909 Mogłabyś przeprosić. 244 00:14:28,993 --> 00:14:31,413 - Miałoby to sens? - Nie, słowa są puste. 245 00:14:31,495 --> 00:14:37,035 Tak! Zakładasz, że nikt ci nie wybaczy, więc nawet nie przepraszasz. 246 00:14:37,126 --> 00:14:39,916 Ale nie mogę ci wybaczyć, jeśli nie przeprosisz. 247 00:14:40,004 --> 00:14:42,174 Dobrze, przepraszam. 248 00:14:42,256 --> 00:14:44,216 Dziękuję, o to mi chodziło. 249 00:14:44,300 --> 00:14:45,970 - Przepraszam. - Kocham cię. 250 00:14:46,051 --> 00:14:48,261 - Ja ciebie też. - Przytul się. 251 00:14:49,096 --> 00:14:51,216 - To wszystko? - Chodź potańczyć. 252 00:14:54,685 --> 00:14:56,395 Cieszę się, że wpadłeś. 253 00:14:56,478 --> 00:14:58,438 - Dokąd teraz? - Nie wiem. 254 00:14:58,522 --> 00:15:00,772 - Gdzie nie ma zimy? - W Kalifornii? 255 00:15:00,858 --> 00:15:02,738 Nie jestem gotowy tam wracać. 256 00:15:02,818 --> 00:15:03,688 We Florydzie? 257 00:15:04,111 --> 00:15:06,701 - W Arizonie? - Gdzieś w Teksasie? 258 00:15:08,157 --> 00:15:11,077 KALIFORNIA 259 00:15:11,160 --> 00:15:14,290 Wszyscy przyjeżdżają na lotnisko tylko po te bułeczki. 260 00:15:14,371 --> 00:15:18,171 Ale gdyby mieszkali w domach z ciasta, nie ruszaliby się z nich. 261 00:15:18,250 --> 00:15:21,800 Żyliby i jedli długo i szczęśliwie w swoich cynapartamentach. 262 00:15:21,879 --> 00:15:25,089 To świetny pomysł i mój klient się ze mną zgadza. 263 00:15:25,174 --> 00:15:27,094 - Prawda, samotny koniu? - Jasne. 264 00:15:27,176 --> 00:15:30,636 Jest zachwycony. Weź się za to, zanim rzucą się inwestorzy. 265 00:15:31,180 --> 00:15:34,220 Z nikim się nie umawiam. Nie zmieniaj tematu, mamo. 266 00:15:36,852 --> 00:15:39,362 Amelia Earhart poszybowała w przestworza, 267 00:15:39,438 --> 00:15:45,028 aż pewnego dnia doleciała do Słońca i wszyscy bili jej brawo. Koniec. 268 00:15:47,071 --> 00:15:47,911 Cześć. 269 00:15:47,988 --> 00:15:52,368 Skończyłem już odwyk, a nie dałem ci prezentu na bociankowe. 270 00:15:52,451 --> 00:15:56,211 Zrobiłam listę w Cubs „R” Us i Baby Hole, ale i tak dzięki. 271 00:15:56,288 --> 00:16:00,378 Muszę pozbyć się z domu klamotów przypominających o przeszłości. 272 00:16:00,459 --> 00:16:03,419 Patrz, co przyniósł ci wujek BoJack. 273 00:16:03,504 --> 00:16:07,474 To interpretacja mitu o Narcyzie w nurcie pop-artu z lat 70. 274 00:16:07,549 --> 00:16:09,129 Idealne dla niemowlaka. 275 00:16:09,218 --> 00:16:11,008 Narcyzie? Myślałem, że to ja. 276 00:16:11,095 --> 00:16:13,715 Dość gadania o dziecku, mam prośbę. 277 00:16:13,806 --> 00:16:15,056 Oczywiście. 278 00:16:15,140 --> 00:16:17,850 Na Weslejańskim szukają nauczyciela aktorstwa. 279 00:16:17,935 --> 00:16:21,605 Potrzebuję referencji potwierdzających, że znam się na rzeczy 280 00:16:21,689 --> 00:16:23,479 i że można na mnie polegać. 281 00:16:23,565 --> 00:16:27,565 Wciśniesz im jakąś bajkę o mnie, jak robiłaś przez ostatnie 20 lat? 282 00:16:27,653 --> 00:16:29,283 Jutro wracam do biura. 283 00:16:29,363 --> 00:16:32,243 Niech zadzwonią do mnie. Mam fatalnego asystenta. 284 00:16:33,325 --> 00:16:36,365 - Już chodzi? - Zaczęła kilka dni temu. 285 00:16:38,747 --> 00:16:41,577 Spokojnie, nie wychodzi jej, ale nauczy się. 286 00:16:41,667 --> 00:16:44,377 Będę za tym tęsknić, mamy teraz specjalną więź. 287 00:16:44,461 --> 00:16:46,511 Nie chcę jej stracić przez pracę. 288 00:16:46,588 --> 00:16:47,508 To nie wracaj. 289 00:16:47,589 --> 00:16:52,299 Co? Ja tu usycham, BoJack! Muszę wrócić, kocham moją pracę. 290 00:16:52,386 --> 00:16:53,426 Spoko! 291 00:16:53,512 --> 00:16:56,222 Tylko muszę ogarniać tyle głupich pierdół. 292 00:16:56,306 --> 00:16:58,766 Jesteś szefową. Czemu musisz to robić? 293 00:16:58,851 --> 00:16:59,691 Nie wiem. 294 00:16:59,768 --> 00:17:03,728 Ja mam jedną rzecz na głowie – nie pić. A i tak ledwo daję radę. 295 00:17:03,814 --> 00:17:06,824 Za to ty produkujesz serial, prowadzisz firmę, 296 00:17:06,900 --> 00:17:09,990 użerasz się z klientami, wychowujesz dziecko i Todda. 297 00:17:10,070 --> 00:17:12,780 Potrzebna ci Princess Carolyn, która ci pomoże. 298 00:17:16,577 --> 00:17:18,037 Ten obraz był bezcenny! 299 00:17:18,120 --> 00:17:20,710 Przykleimy to i powiemy, że to Rauschenberg. 300 00:17:23,667 --> 00:17:27,087 Minęły już dwa miesiące. Kiedy dostanę informację o pracy? 301 00:17:27,171 --> 00:17:31,261 Mam inne oferty. Z UCLA, USC, UEFA. 302 00:17:31,842 --> 00:17:36,142 Panie Horseman, inni zainteresowani też muszą mieć czas, by aplikować. 303 00:17:36,221 --> 00:17:37,811 Raven-Symoné nam tu krąży. 304 00:17:37,890 --> 00:17:40,600 Raven ostrzy sobie pazury na moją fuchę? 305 00:17:40,684 --> 00:17:42,694 W ostatniej chwili wysępi posadę? 306 00:17:42,770 --> 00:17:45,610 Jakby cały świat... był jej. 307 00:17:47,149 --> 00:17:49,359 Wciąż nie czuję się dobrze w domu. 308 00:17:49,443 --> 00:17:53,363 Jest ogromny i idealny, ale dla mnie to najgorsze miejsce. 309 00:17:53,530 --> 00:17:56,450 Bez urazy, Benny, w przechowalni musi być do bani. 310 00:17:56,533 --> 00:17:58,623 Codziennie jest lepiej i lepiej. 311 00:17:58,702 --> 00:18:00,202 Nie mogę z tobą, Benny. 312 00:18:00,287 --> 00:18:02,957 Dom przypomina mi o tym, kim byłem kiedyś. 313 00:18:03,040 --> 00:18:04,420 Nie chcę znowu nim być. 314 00:18:04,666 --> 00:18:07,206 Ale to ten sam dom i to samo miasto. 315 00:18:07,294 --> 00:18:10,884 Nic się nie zmieniło, więc jak ja mam to zrobić? 316 00:18:17,346 --> 00:18:18,756 - Cześć. - Sharona... 317 00:18:18,847 --> 00:18:21,767 Nie róbmy tego, o co proszą twoje smutne oczyska. 318 00:18:21,850 --> 00:18:23,190 Było, minęło. 319 00:18:23,268 --> 00:18:24,188 Chciałbym... 320 00:18:24,269 --> 00:18:27,769 Ostatnio sięgnęłam dna. Od tamtego dnia nie piję. 321 00:18:27,856 --> 00:18:30,776 - Wszystko się ułożyło. - Pozwól mi to powiedzieć. 322 00:18:31,193 --> 00:18:33,403 Przepraszam cię. 323 00:18:35,280 --> 00:18:37,950 Miło, że przyniosłeś żarcie dla wszystkich. 324 00:18:38,033 --> 00:18:39,373 Tak, dla wszystkich. 325 00:18:40,202 --> 00:18:42,912 Wrócimy ostatni raz do starych, dobrych czasów? 326 00:18:45,999 --> 00:18:49,039 Nie wierzę, że od 20 lat farbujesz grzywę. 327 00:18:49,128 --> 00:18:50,838 Używasz czarnego markera? 328 00:18:50,921 --> 00:18:53,421 Wielkie mi co. Z Rodmana się nie śmieją. 329 00:18:53,715 --> 00:18:54,545 Nie? 330 00:18:55,134 --> 00:18:57,344 - I co? - Wyglądam staro. 331 00:18:59,847 --> 00:19:01,717 - Halo? - Raven odpadła. 332 00:19:01,807 --> 00:19:05,637 Prowadziła warsztaty na Spelmanie i stwierdziła: „Nigdy więcej”. 333 00:19:05,727 --> 00:19:08,557 Semestr zaczyna się za tydzień. Wyrobisz się? 334 00:19:10,774 --> 00:19:12,404 Wsiadam w pierwszy samolot. 335 00:19:12,484 --> 00:19:14,954 Witamy na uczelni, profesorze. 336 00:19:19,158 --> 00:19:22,328 - Chodzi o Jezusa? - Mówiłam, że nie. 337 00:19:22,411 --> 00:19:25,791 Nic nie rozumiem, myślałem, że ci się podobam. 338 00:19:25,873 --> 00:19:30,003 Tak jest, ale jasno powiedziałam, że pewne rzeczy mnie nie interesują. 339 00:19:30,085 --> 00:19:32,455 To po co w ogóle się ze mną umawiałaś? 340 00:19:32,546 --> 00:19:35,086 Bo cię lubię, ale to skomplikowane. 341 00:19:35,174 --> 00:19:36,804 I nie chodzi o Jezusa? 342 00:19:36,884 --> 00:19:39,724 Jeśli to zakończy tę gadkę, to chodzi o Jezusa. 343 00:19:39,803 --> 00:19:41,393 Podziwiam twoją pobożność. 344 00:19:41,471 --> 00:19:43,851 Co by zrobił Jezus? Nic z tym gościem. 345 00:19:45,809 --> 00:19:48,019 - Nie chodzi o Jezusa. - Zajarzyłem. 346 00:19:48,145 --> 00:19:52,015 Nie mam pewności, ale możliwe, że zainteresuje cię pewna apka. 347 00:19:52,107 --> 00:19:52,937 Apka? 348 00:19:53,525 --> 00:19:56,895 AEROLOCH 349 00:19:59,990 --> 00:20:02,870 Witamy w porcie lotniczym Waszyngton-Dulles. 350 00:20:02,951 --> 00:20:06,621 Z powodu mrozu odwołano wszystkie połączenia. 351 00:20:06,705 --> 00:20:10,575 Naszym pasażerom oferujemy bezpłatny nocleg w hotelu, 352 00:20:10,667 --> 00:20:12,877 by wypoczęci kontynuowali podróż. 353 00:20:12,961 --> 00:20:16,921 Drzwi luku bagażowego są zmrożone, więc walizki przepadły na zawsze. 354 00:20:17,007 --> 00:20:19,257 Dziękujemy za lot. Udanego pobytu! 355 00:20:19,343 --> 00:20:21,183 WASZYNGTON 356 00:20:27,935 --> 00:20:29,135 ZA TOBĄ! 357 00:20:29,228 --> 00:20:30,058 Co? 358 00:20:30,229 --> 00:20:32,609 Czy to mój kumpel, BoJack Horseman? 359 00:20:32,689 --> 00:20:36,069 Nie, to stary BoJack Horseman. Bo jesteś siwy. 360 00:20:36,151 --> 00:20:39,321 - Co tu robisz? - Przemawiam w Kongresie, wiadomka! 361 00:20:39,404 --> 00:20:41,824 Edukuję, uświadamiam, takie tam. 362 00:20:41,907 --> 00:20:44,737 Patrzysz na Narodową Twarz Depresji. 363 00:20:44,826 --> 00:20:47,196 - Że niby ty? - Tak. 364 00:20:47,287 --> 00:20:48,117 Ta twarz? 365 00:20:48,747 --> 00:20:51,327 - Masz depresję? - Pokażę ci coś. 366 00:20:51,416 --> 00:20:53,286 Zaraz wracam, partnerze. 367 00:20:53,377 --> 00:20:54,917 Spoko loko, SP! 368 00:20:55,295 --> 00:20:56,375 Smutny psie. 369 00:20:56,672 --> 00:20:59,762 MUZEUM HISTORII AMERYKAŃSKIEJ TELEWIZJA 370 00:20:59,841 --> 00:21:01,011 Trafiony zatopiony! 371 00:21:01,093 --> 00:21:03,973 Jesteś w muzeum! Fajowo, nie? 372 00:21:04,805 --> 00:21:07,305 - Całkiem fajowo. - O w psią dupę, słucham? 373 00:21:07,391 --> 00:21:09,641 ORYGINALNA KUCHNIA Z DOMU PEANUTBUTTERA 374 00:21:09,726 --> 00:21:10,636 Oczywiście. 375 00:21:12,145 --> 00:21:14,815 Wreszcie masz swój odcinek crossoverowy. 376 00:21:15,524 --> 00:21:17,074 Że co? O matko, ojacie. 377 00:21:17,150 --> 00:21:19,280 - Czy to się dzieje naprawdę? - Tak. 378 00:21:19,361 --> 00:21:21,071 Zapukaj w drzwi. 379 00:21:23,448 --> 00:21:25,328 Pan jest ojcem Zachary’ego? 380 00:21:25,409 --> 00:21:27,909 Nasze adoptowane dzieciaki chodzą do klasy. 381 00:21:27,995 --> 00:21:30,995 Tak! Nasze dzieciaki. Adoptowane. 382 00:21:31,081 --> 00:21:32,961 Jak pan powiedział, są... 383 00:21:33,458 --> 00:21:34,378 To crossover! 384 00:21:34,459 --> 00:21:37,839 Nasze dzieci spędzają ze sobą dużo czasu. 385 00:21:37,921 --> 00:21:39,971 Oby nie uprawiały S-E... 386 00:21:40,048 --> 00:21:42,588 Przepraszam. Ja tylko... 387 00:21:43,093 --> 00:21:44,513 Przerosło mnie to. 388 00:21:45,304 --> 00:21:47,064 Najlepszy dzień w życiu! 389 00:21:48,640 --> 00:21:50,230 Jezu. 390 00:21:51,476 --> 00:21:53,556 To Narodowa Twarz Depresji. 391 00:21:55,772 --> 00:21:59,322 Przełożyliśmy pański lot do Connecticut na jutro o 8.45. 392 00:21:59,401 --> 00:22:03,951 Proszę zaczekać na ankietę, której wyniki zdecydują, czy mnie zwolnią. 393 00:22:11,538 --> 00:22:13,618 ODWIEDŹ STARE MIASTECZKO HORSEBERG 394 00:22:18,045 --> 00:22:18,955 Proszę. 395 00:22:19,338 --> 00:22:22,838 Wybacz strój. Jechałem autostradą, gdy dostałem SMS-a. 396 00:22:22,924 --> 00:22:24,514 - Masz sprawę? - Tak. 397 00:22:24,593 --> 00:22:29,223 Chciałbyś wziąć w udział w rekrutacji na stanowisko dyrektora ds. operacyjnych? 398 00:22:29,306 --> 00:22:33,096 Byłbyś partnerem w firmie i dostałbyś własny tort na urodziny. 399 00:22:33,185 --> 00:22:34,845 Jestem zainteresowany. 400 00:22:34,936 --> 00:22:36,186 - Chcesz pracę? - Tak. 401 00:22:36,271 --> 00:22:37,481 Jest twoja. 402 00:22:37,564 --> 00:22:40,444 Wyczyść mi grafik w co trzeci piątek. 403 00:22:40,525 --> 00:22:42,235 Będę je spędzać z córką. 404 00:22:42,319 --> 00:22:44,489 Dziwny zapach roznosi się z ksera. 405 00:22:44,571 --> 00:22:47,161 Wiem, o jaki zapach chodzi. Zajmę się tym. 406 00:22:47,449 --> 00:22:48,489 Dzięki, Judah. 407 00:22:49,117 --> 00:22:50,037 Nie ma za co. 408 00:22:58,668 --> 00:22:59,588 MAMA 409 00:22:59,669 --> 00:23:01,129 ASY Z RĘKAWA MASZ PARĘ! 410 00:23:05,801 --> 00:23:06,761 Cześć. 411 00:23:06,843 --> 00:23:09,223 Nie cierpię się z tobą rozstawać, 412 00:23:09,304 --> 00:23:12,814 ale wyśmienicie się bawię z tą depresją! 413 00:23:12,891 --> 00:23:14,101 Cieszę się. 414 00:23:14,184 --> 00:23:17,694 Wyczuwam smutek w twoim głosie, ogóreczku. A może nie? 415 00:23:17,771 --> 00:23:19,691 Teraz to już nic nie wiem. 416 00:23:19,773 --> 00:23:21,153 Dobrze wyczułeś. 417 00:23:21,233 --> 00:23:25,863 Myślałam, że będzie łatwo się odegrać, ale spałam już z 32 facetami. 418 00:23:25,946 --> 00:23:28,616 Jeśli liczyć dwie pary bliźniaków jako dwóch. 419 00:23:28,698 --> 00:23:32,788 - Tak liczę. - Ale żaden z nich ci nie dorównuje. 420 00:23:32,869 --> 00:23:35,749 Chciałabym zdradzić cię z tobą. 421 00:23:40,794 --> 00:23:42,214 Tak się bujam. 422 00:23:44,381 --> 00:23:46,721 Chyba mam pewien pomysł. 423 00:23:54,599 --> 00:23:56,979 JEZIORO MARZEŃ ZAWSZE BYŁO KIEPSKIE 424 00:24:00,856 --> 00:24:04,186 STARE MIASTECZKO HORSEBERG 425 00:24:07,571 --> 00:24:09,991 PIWIARNIA 426 00:24:16,580 --> 00:24:21,130 Wierne konie, czy jesteśmy skazani na śmierć w cieniu naszych grzechów? 427 00:24:21,209 --> 00:24:22,039 Nie! 428 00:24:22,252 --> 00:24:24,752 Czy nasz Pan odwraca się od swoich źrebiąt? 429 00:24:24,963 --> 00:24:26,923 - Nie! - Nie. 430 00:24:27,007 --> 00:24:29,257 Bóg przebacza wszystkim. 431 00:24:29,342 --> 00:24:32,802 Za wyjątkiem czarownic. Te spłoną na stosie. 432 00:24:33,054 --> 00:24:34,764 Koniki Boże! Schwytajcie ją! 433 00:24:35,140 --> 00:24:38,230 Nie! 434 00:24:39,144 --> 00:24:42,524 Skoro Bóg nam wybacza, my także musimy sobie wybaczyć. 435 00:24:42,606 --> 00:24:46,486 „Zmyjmy szkarłat naszych grzechów, bądźmy jak śnieg biali”. 436 00:24:46,568 --> 00:24:49,648 Jedynie gdy pojednamy się z sobą, 437 00:24:49,738 --> 00:24:53,448 będziemy mogli prawdziwie żyć w łasce, odrodzimy się. 438 00:24:53,533 --> 00:24:57,043 Zwróćmy się do konia u boku i okażmy sobie znak pokoju 439 00:24:57,120 --> 00:24:58,580 w imię naszego Pana. 440 00:24:58,788 --> 00:25:00,618 Pokój z tobą. 441 00:25:00,707 --> 00:25:02,997 - Pokój z tobą. - Pokój z tobą. 442 00:25:03,460 --> 00:25:04,710 Pokój z tobą. 443 00:25:04,794 --> 00:25:06,714 Pokój z tobą. 444 00:25:06,796 --> 00:25:08,756 Pokój z tobą. 445 00:25:08,840 --> 00:25:10,470 - I z tobą. - Pokój z tobą. 446 00:25:10,550 --> 00:25:14,470 Tak kończy się odtworzenie porannej końskiej mszy. 447 00:25:20,352 --> 00:25:22,852 Znalazłeś pocieszenie w przedstawieniu. 448 00:25:22,938 --> 00:25:26,228 Zostań dłużej, za pół godziny zaczynamy od nowa. 449 00:26:21,037 --> 00:26:24,957 Napisy: Natalia Łobodzińska