1 00:00:16,892 --> 00:00:20,855 MOZART W MIEJSKIEJ DŻUNGLI 2 00:00:34,326 --> 00:00:36,326 Świetnie. Wspaniale. Wielka głębia. 3 00:00:50,760 --> 00:00:53,429 Dzień dobry. Cześć. 4 00:00:53,888 --> 00:00:56,140 Alessandra bardzo chciałaby podziękować osobiście, 5 00:00:56,182 --> 00:00:58,601 ale odpoczywa przed dzisiejszym koncertem. 6 00:00:58,642 --> 00:01:00,642 Więc powiem to za nią. 7 00:01:01,479 --> 00:01:03,479 Pa, pa. 8 00:01:04,440 --> 00:01:06,440 Tak? 9 00:01:07,026 --> 00:01:09,153 Diva obiecała dziś... 10 00:01:09,195 --> 00:01:12,573 A tak, dobrze. Proszę. Cztery bilety VIP dla Waszej Świątobliwości. 11 00:01:12,656 --> 00:01:15,701 Ale proszę pojawić się wcześniej, bo zrobi się pierdolnik. 12 00:01:16,243 --> 00:01:18,243 O Boże! Dobra. 13 00:01:20,080 --> 00:01:22,080 Przepraszam. 14 00:01:23,042 --> 00:01:25,419 Tak. Dobrze. Dziękuję. 15 00:01:29,048 --> 00:01:33,010 To szynka, którą ktoś kazał mi ci przekazać. 16 00:01:33,093 --> 00:01:36,013 Bardzo wyjątkowa szynka od Donatelli Versace. 17 00:01:36,096 --> 00:01:37,848 Je tylko ten rodzaj, kiedy już je. 18 00:01:37,932 --> 00:01:39,932 Mam ją odstawić? 19 00:01:41,268 --> 00:01:43,312 Położę tutaj, gdybyś zgłodniała. 20 00:01:45,272 --> 00:01:48,901 Mogłabym może poćwiczyć zmianę kostiumów... 21 00:01:51,570 --> 00:01:53,570 Wszystko dobrze? 22 00:01:53,989 --> 00:01:55,989 Rozmawiałam. 23 00:01:56,659 --> 00:01:57,701 Z kim? 24 00:01:58,160 --> 00:02:00,160 Z Marią Callas. 25 00:02:01,789 --> 00:02:05,209 Powiedziała coś miłego? Życzyła ci szczęścia czy coś? 26 00:02:05,251 --> 00:02:07,251 Powiedziała, że jestem głupkiem. 27 00:02:07,878 --> 00:02:08,921 - Hailey. - Tak? 28 00:02:09,004 --> 00:02:12,216 Chcę, żebyś poszła do Rodrigo i zadała mu pytanie. 29 00:02:12,258 --> 00:02:15,219 Wydaje mi się, że z tobą będzie bardziej szczery. 30 00:02:15,261 --> 00:02:19,223 Jeśli chodzi o ten współczesny utwór, to muszę powiedzieć, że brzmi... 31 00:02:22,601 --> 00:02:25,312 Słuchaj, gdybyś mógł stać jak najczęściej 32 00:02:25,396 --> 00:02:27,064 przed kamerami, to byłoby świetnie! 33 00:02:27,147 --> 00:02:29,316 Trzy zdalnie sterowane kamery są na tratwie, 34 00:02:29,400 --> 00:02:30,901 a reszta kamer jest na łodziach. 35 00:02:30,943 --> 00:02:32,987 Nie będą ci przeszkadzały w dyrygowaniu. 36 00:02:33,070 --> 00:02:34,655 Przypomnij mi, jak masz na imię? 37 00:02:34,738 --> 00:02:35,781 Kyle. 38 00:02:35,865 --> 00:02:38,701 Kali. Mógłbyś wyjść, Kali? Proszę. 39 00:02:38,909 --> 00:02:40,909 Oczywiście. 40 00:02:41,120 --> 00:02:42,162 Dziękuję. 41 00:02:42,246 --> 00:02:44,915 Pamiętaj, że dotarcie na plac zajmie ci 15 minut. 42 00:02:44,957 --> 00:02:46,375 Jeśli będziesz chciał się wysikać... 43 00:02:46,417 --> 00:02:48,043 Nie będę, Bobie Związkowcu. 44 00:02:48,252 --> 00:02:50,004 Bobie? Kim jest Bob? Nazywam się Kyle. 45 00:02:50,087 --> 00:02:52,087 Kali. 46 00:02:53,048 --> 00:02:54,508 - Cześć. - Hej, Hailey! 47 00:02:54,592 --> 00:02:58,429 Tak się cieszę, że cię widzę! Co się dzieje? 48 00:02:58,512 --> 00:03:00,681 Jest trochę spięta. Rozmawia z Callas, więc... 49 00:03:00,764 --> 00:03:03,183 Jest taka intens... Rozmawia z Callas... Dobrze. 50 00:03:03,350 --> 00:03:05,350 - Tak. Jest dobrze. - Dobrze. 51 00:03:05,394 --> 00:03:07,396 Kazała mi zadać ci pytanie. 52 00:03:07,438 --> 00:03:09,438 Dobrze. 53 00:03:10,274 --> 00:03:11,358 - Maestro! - Beppi. 54 00:03:11,442 --> 00:03:14,528 Przyszedłem życzyć ci merda! Tanta merda! 55 00:03:16,614 --> 00:03:20,868 I chciałem spytać, czy rozważysz przyczepienie tej kamery 56 00:03:20,951 --> 00:03:21,952 podczas koncertu. 57 00:03:22,036 --> 00:03:23,120 To maleńka kamera. 58 00:03:23,203 --> 00:03:24,413 - Kamera? - Tak. 59 00:03:24,455 --> 00:03:27,458 Pozwoli publiczności z całego świata patrzeć oczami dyrygenta. 60 00:03:27,791 --> 00:03:29,001 Nie. 61 00:03:29,335 --> 00:03:31,545 Próbowałem. Jak się ma? 62 00:03:31,629 --> 00:03:35,174 Przygotowuje się? Śpiewa w myślach? 63 00:03:35,466 --> 00:03:37,259 Tak. Śpiewa w myślach. 64 00:03:37,301 --> 00:03:39,094 Może jej też powinieneś życzyć tanta merda? 65 00:03:39,136 --> 00:03:41,347 Życzyć jej szczęścia? Zabiłaby mnie. 66 00:03:41,430 --> 00:03:42,431 - Tak. - No cóż! 67 00:03:42,473 --> 00:03:44,725 Oto i my! Super drużyna! 68 00:03:49,563 --> 00:03:50,981 - Dobrze, więc... - Dobrze, więc... 69 00:03:51,023 --> 00:03:53,023 Chce wiedzieć, czy jesteś w niej zakochany. 70 00:03:54,151 --> 00:03:56,151 - Czy jestem w niej zakochany? - Tak. 71 00:03:59,531 --> 00:04:01,531 Czy jestem w niej zakochany? 72 00:04:05,329 --> 00:04:07,456 Dlaczego... 73 00:04:08,499 --> 00:04:10,876 Czy jestem w niej zakochany. Czemu... 74 00:04:12,169 --> 00:04:15,005 Czemu ty mnie o to pytasz? 75 00:04:15,923 --> 00:04:18,008 Ty. Ze wszystkich ludzi. Dlaczego o to pytasz? 76 00:04:18,092 --> 00:04:19,468 Jak to "ty, ze wszystkich ludzi"? 77 00:04:19,510 --> 00:04:21,428 Potrzebuję mate. Dobrze? Potrzebuję mate. 78 00:04:21,512 --> 00:04:23,013 Dobrze. To chyba bardzo proste pytanie. 79 00:04:23,097 --> 00:04:24,723 Jesteś w niej zakochany czy nie jesteś? 80 00:04:24,807 --> 00:04:27,351 Hailey, wiesz... To znaczy... 81 00:04:27,685 --> 00:04:32,982 Dobrze. Jestem zakochany w jej muzykalności. 82 00:04:33,232 --> 00:04:36,026 Kocham jej głos, wiesz? Zawsze go kochałem. 83 00:04:36,360 --> 00:04:37,820 Kocham jej warsztat. 84 00:04:37,861 --> 00:04:40,906 Kocham to, jak wygląda, bo jest bardzo... 85 00:04:40,990 --> 00:04:43,784 Wiesz. Kocham jej muzykę. 86 00:04:43,867 --> 00:04:45,953 Dobrze. Powiedziałeś, że jesteś w niej zakochany? 87 00:04:46,036 --> 00:04:47,871 Ona powiedziała, że tak właśnie powiedziałeś. 88 00:04:47,913 --> 00:04:49,913 Chyba... 89 00:04:50,374 --> 00:04:54,712 Mogłem powiedzieć coś w tym stylu. Tak. 90 00:04:57,423 --> 00:04:59,423 Powiedziałem, że jestem w niej zakochany... 91 00:05:00,551 --> 00:05:02,177 Tak, kilka razy. 92 00:05:02,219 --> 00:05:03,512 Dobrze. Kłamałeś? 93 00:05:03,554 --> 00:05:05,222 Nie! Nie kłamałem. Oczywiście, że nie. 94 00:05:05,305 --> 00:05:07,391 W takich sprawach nigdy nie kłamię. To znaczy... 95 00:05:07,474 --> 00:05:09,474 W danej chwili mówię szczerze. 96 00:05:09,518 --> 00:05:11,353 - A potem jest następna chwila. - Tak. 97 00:05:11,395 --> 00:05:14,398 A potem zamieniam się w jedną wielką sprzeczność, Hailey. 98 00:05:14,440 --> 00:05:16,483 - To nie wystarczy. - Co? Nie wystarczy tobie? 99 00:05:16,567 --> 00:05:17,609 Nie, tobie nie wystarczy. 100 00:05:17,693 --> 00:05:20,154 Nie możesz powiedzieć, że kogoś kochasz i się wycofać. 101 00:05:20,237 --> 00:05:22,656 Nie możesz powiedzieć komuś, że gra krwiście, 102 00:05:22,740 --> 00:05:23,741 że będzie świetnym dyrygentem, 103 00:05:23,824 --> 00:05:25,492 a potem wrzucić go do zbiornika z rekinami, 104 00:05:25,576 --> 00:05:26,577 kiedy jest nieprzygotowany. 105 00:05:26,660 --> 00:05:28,328 A poza tym, nie możesz mówić orkiestrze, 106 00:05:28,412 --> 00:05:31,081 że jest twoją rodziną, a potem ją, kurwa, zostawić! 107 00:05:31,123 --> 00:05:33,123 Hailey. 108 00:05:33,917 --> 00:05:35,917 Hailey. 109 00:05:38,338 --> 00:05:40,338 Rozchmurz się. 110 00:05:43,844 --> 00:05:45,844 Przepraszam. 111 00:06:10,370 --> 00:06:11,371 Kurwa! 112 00:06:11,455 --> 00:06:13,455 Dobra, Hailey. 113 00:06:14,750 --> 00:06:16,750 Cześć! Ja... 114 00:06:20,339 --> 00:06:22,339 Hej. 115 00:06:23,467 --> 00:06:25,467 Alessandro... 116 00:06:26,303 --> 00:06:28,303 Nie zbliżaj się do mnie. 117 00:06:36,271 --> 00:06:38,357 Teraz będę śpiewać. 118 00:06:42,986 --> 00:06:44,986 Nadal chcesz, żebym cię przebierała, prawda? 119 00:06:50,536 --> 00:06:53,872 Cynthio, pozwól nam się dołożyć do transmisji. 120 00:06:54,039 --> 00:06:56,333 Nie trzeba. To tylko 3,99. 121 00:06:56,375 --> 00:06:58,168 Dziwnie będzie patrzeć, jak dyryguje, 122 00:06:58,210 --> 00:06:59,545 gdy nie będę trzymał skrzypiec. 123 00:06:59,628 --> 00:07:01,380 Potrzymaj moją wiolonczelę, jeśli to coś da. 124 00:07:01,463 --> 00:07:03,257 Tak, być może. 125 00:07:03,340 --> 00:07:05,467 Witaj. Słuchajcie, to jest Lizzie. 126 00:07:05,509 --> 00:07:06,677 Pamiętacie Lizzie? 127 00:07:06,718 --> 00:07:07,886 Przyjaciółka Hailey, moja też. 128 00:07:07,970 --> 00:07:08,971 Ładny strój. 129 00:07:09,012 --> 00:07:11,890 Dziękuję. Mała obsesja na punkcie kompozytorki z przełomu wieków. 130 00:07:11,974 --> 00:07:13,058 Tak się ubierała, więc... 131 00:07:13,142 --> 00:07:16,145 Ja na studiach przebierałem się za lorda Byrona i paliłem opium. 132 00:07:16,186 --> 00:07:17,521 - Bez jaj. - Tak. 133 00:07:17,938 --> 00:07:19,938 Byłem tobą, zanim ty się nim stałeś, Dee Dee. 134 00:07:20,357 --> 00:07:22,357 O co chodzi? 135 00:07:23,485 --> 00:07:25,028 Nie chcę ustępować. 136 00:07:25,404 --> 00:07:27,404 To tego nie rób. 137 00:07:27,865 --> 00:07:30,409 Dlaczego ten gnojek ma decydować o twojej przyszłości? 138 00:07:31,535 --> 00:07:34,371 To zwykły pieprzony farciarz. 139 00:07:46,884 --> 00:07:49,094 To ekscytujące. 140 00:07:49,178 --> 00:07:52,556 Kto by pomyślał, że tutaj na siebie wpadniemy, prawda, maestro? 141 00:07:52,598 --> 00:07:55,559 - Tak. - Zawsze byłem wielkim fanem. 142 00:07:55,642 --> 00:07:58,187 Może tego nie pamiętasz, ale spotkaliśmy się 143 00:07:58,228 --> 00:08:01,064 piętnaście lat temu na lotnisku w Helsinkach. 144 00:08:01,106 --> 00:08:04,026 Jadłem kanapkę z krewetkami w poczekalni. 145 00:08:04,067 --> 00:08:08,280 W Helsinkach mają fantastyczne kanapki z krewetkami. 146 00:08:08,363 --> 00:08:10,949 A ty byłaś wtedy w drodze do Wilna na Litwie, 147 00:08:11,033 --> 00:08:15,329 pochwaliłem twoje niebieskie buty od Balenciagi. 148 00:08:15,412 --> 00:08:17,956 A teraz jesteś tutaj, znów ubrana na niebiesko. 149 00:08:18,040 --> 00:08:20,040 Winnie, Winnie. 150 00:08:20,250 --> 00:08:23,086 Hej. Przy okazji, ładne buty. 151 00:08:23,128 --> 00:08:25,128 Dziękuję. 152 00:08:25,589 --> 00:08:27,132 Co sądzisz? 153 00:08:27,466 --> 00:08:29,466 Jutro o tym przeczytasz... 154 00:08:29,593 --> 00:08:32,429 Ale wydaje mi się, że przy tym powrót Callas... 155 00:08:32,471 --> 00:08:34,640 Będzie wyglądał jak triumf. 156 00:08:35,807 --> 00:08:38,101 Nie jest zbyt dojrzałe? Może nie popłynąć. 157 00:09:32,364 --> 00:09:33,740 Co jest, oniemiała? 158 00:09:33,824 --> 00:09:35,867 Ktoś powinien ją kopnąć w tyłek. 159 00:09:43,208 --> 00:09:44,293 Przegapiła początek. 160 00:09:44,334 --> 00:09:46,334 - Dwukrotnie. - Nie wytrzymam tego. 161 00:09:57,681 --> 00:09:59,681 Dzięki Bogu. 162 00:10:22,414 --> 00:10:24,541 - Tak, Bobie? - Co? 163 00:10:24,750 --> 00:10:26,168 Wpatrujesz się we mnie. 164 00:10:26,335 --> 00:10:29,046 Przepraszam. Schubert dziwnie na mnie działa. 165 00:11:02,913 --> 00:11:04,913 Ja chromolę. To Plácido. 166 00:11:05,916 --> 00:11:07,916 To Plácido. 167 00:12:07,018 --> 00:12:08,478 Żałuję, że mnie tam nie ma. 168 00:12:08,520 --> 00:12:09,688 Wszyscy żałujemy. 169 00:12:09,771 --> 00:12:10,814 Szkoda, że Rodrigo tu nie ma. 170 00:12:11,314 --> 00:12:12,482 Do diabła z nim. 171 00:12:12,566 --> 00:12:14,151 Jeśli woli być w Wenecji, 172 00:12:14,234 --> 00:12:16,486 dyrygując jednej z najpiękniejszych kobiet na świecie, 173 00:12:16,570 --> 00:12:19,948 zamiast tu z nami pikietować, to jego strata. 174 00:13:48,119 --> 00:13:49,871 Brawo! 175 00:13:49,913 --> 00:13:51,913 Brawo! 176 00:13:52,916 --> 00:13:54,916 Jest fantastyczny. 177 00:14:02,759 --> 00:14:04,886 Alessandro, czy jest ci zimno? 178 00:14:04,928 --> 00:14:07,138 Nie w twoich ramionach, Plácido. 179 00:14:07,222 --> 00:14:10,058 Być może w ramionach innego drania. 180 00:14:13,895 --> 00:14:15,105 Dobrze. 181 00:14:15,146 --> 00:14:17,274 Mamy 10 minut, żeby dojechać na Plac św. Marka, 182 00:14:17,315 --> 00:14:18,358 twoja herbata już się parzy. 183 00:14:18,441 --> 00:14:19,651 Mogę coś od ciebie wziąć? 184 00:14:19,734 --> 00:14:21,570 - Weź to. - Dobrze. Sukin... 185 00:14:21,611 --> 00:14:22,696 Przypadek. 186 00:14:22,779 --> 00:14:26,366 Cudownie. Przewspaniale. Mamy 30 milionów widzów w Pekinie! 187 00:14:26,449 --> 00:14:28,076 - Będzie dobrze. - Trzydzieści milionów! 188 00:14:28,118 --> 00:14:29,703 - Maestro! - Rodrigo. 189 00:14:29,786 --> 00:14:32,247 Tak bardzo ci dziękuję, że tu jesteś! 190 00:14:32,914 --> 00:14:36,293 Wiesz, nie pojechałem przez to na mecz Realu Madryt. 191 00:14:37,085 --> 00:14:39,588 Wiem, jaki jest wynik, maszynista mi powiedział... 192 00:14:43,425 --> 00:14:46,553 Jak mi powiesz, to będę musiał cię zabić. 193 00:14:46,636 --> 00:14:48,636 Nie. Proszę, nie. 194 00:14:49,514 --> 00:14:50,765 A tak pomiędzy nami... 195 00:14:51,349 --> 00:14:53,977 Wygląda na to, że rozpaliłeś żar La Fiammy... 196 00:14:56,271 --> 00:14:59,691 To jak pożar lasu. Nie do opanowania. 197 00:15:05,030 --> 00:15:07,782 To twój cyrk, przyjacielu! Nie mój! 198 00:15:11,453 --> 00:15:13,453 Rodrigo. 199 00:15:14,914 --> 00:15:17,208 Bardzo mi przykro z powodu twojego dawnego maestra... 200 00:15:17,292 --> 00:15:19,961 Przyjaciel z Meksyku właśnie mi powiedział. 201 00:15:20,378 --> 00:15:22,378 Maestro Rivera? 202 00:15:25,383 --> 00:15:27,383 Co się stało? 203 00:15:59,292 --> 00:16:01,292 Obiecałeś mi. 204 00:16:03,380 --> 00:16:05,380 Złamałeś mi serce. 205 00:17:29,466 --> 00:17:31,466 Od dawna chciałem to zrobić. 206 00:17:43,104 --> 00:17:44,189 Odcięła mu włosy. 207 00:17:44,481 --> 00:17:46,481 To było ostre. 208 00:17:49,527 --> 00:17:50,612 Dziękuję za strzyżenie. 209 00:17:50,653 --> 00:17:52,653 To dopiero początek. 210 00:18:00,830 --> 00:18:02,830 Czyli to prawdziwy nóż. 211 00:18:03,958 --> 00:18:05,958 Z mojej kuchni. 212 00:18:06,503 --> 00:18:07,587 Tak, wygląda na bardzo ostry. 213 00:18:08,338 --> 00:18:10,338 - Peruka. - Tak. 214 00:18:11,841 --> 00:18:13,841 Kiedy wpadłaś na tę perukę? 215 00:18:14,511 --> 00:18:16,511 Przywiąż to. 216 00:18:16,846 --> 00:18:18,846 Będzie wyglądała bardzo ładnie. 217 00:18:19,682 --> 00:18:22,977 Chciałam tylko powiedzieć, że tamta sytuacja 218 00:18:23,019 --> 00:18:24,020 ze mną i z Rodrigo, 219 00:18:24,103 --> 00:18:25,772 to tak naprawdę nic wielkiego. 220 00:18:25,855 --> 00:18:27,190 Czasami nam się to zdarza, 221 00:18:27,232 --> 00:18:29,108 nieczęsto, tylko czasem. 222 00:18:29,192 --> 00:18:31,194 Więc nie masz się czym martwić. 223 00:18:31,236 --> 00:18:32,237 - W ogóle. - Pudełko. 224 00:18:32,320 --> 00:18:34,572 - Co? - Podaj mi tamto pudełko. 225 00:18:34,823 --> 00:18:36,282 Tak. 226 00:18:36,699 --> 00:18:38,699 Robi się. 227 00:18:41,454 --> 00:18:43,454 Ten pistolet to rekwizyt, prawda? 228 00:18:44,123 --> 00:18:46,123 Prawda? 229 00:18:48,878 --> 00:18:50,878 - Zdejmij to. - Tak. 230 00:19:04,143 --> 00:19:05,603 Gdzie, u diabła, jest orkiestra? 231 00:19:05,687 --> 00:19:08,064 Chyba zastępuje ją elektronika. 232 00:19:28,626 --> 00:19:29,961 Gdzie jest orkiestra? 233 00:19:30,044 --> 00:19:32,044 Zrobili im blokadę. 234 00:19:59,699 --> 00:20:01,699 Filister! 235 00:21:31,708 --> 00:21:33,708 Ale to durne. 236 00:21:39,382 --> 00:21:41,382 - Nie! - Czy to Hailey? 237 00:22:19,213 --> 00:22:21,213 Alessandra! 238 00:22:27,346 --> 00:22:29,515 Żartujecie sobie? Chryste. 239 00:22:43,613 --> 00:22:46,074 Alessandro. Dlaczego? 240 00:23:02,507 --> 00:23:05,301 Maestro! Wspaniale. Bajecznie. 241 00:23:05,384 --> 00:23:07,637 - Mam propozycje z całej Europy... - Dziękuję, Winnie. 242 00:23:07,678 --> 00:23:08,805 - a także... - Dziękuję. 243 00:23:08,888 --> 00:23:10,598 - z Japonii i Dubaju... - Było świetnie. 244 00:23:10,640 --> 00:23:12,809 i Montego Bay! 245 00:23:13,059 --> 00:23:16,312 Tylko ty. Tylko ty mogłeś to z niej wykrzesać! 246 00:23:16,395 --> 00:23:17,438 Tylko ty! 247 00:23:17,855 --> 00:23:19,398 - Lizzie? - Hailes! 248 00:23:19,482 --> 00:23:20,900 Co ty tam, kurwa, robiłaś? 249 00:23:20,983 --> 00:23:22,652 O Boże. To bardzo dobre pytanie. 250 00:23:22,693 --> 00:23:24,195 Parę osób chciałoby się przywitać. 251 00:23:24,278 --> 00:23:25,571 Hej, podróżniczko. 252 00:23:25,655 --> 00:23:27,406 Nie zapominaj o maluczkich! 253 00:23:27,490 --> 00:23:28,825 Jak zespół Walsha? 254 00:23:28,866 --> 00:23:30,535 Dobrze. Zwolnił mnie. 255 00:23:30,618 --> 00:23:32,411 Że co? To niedobrze. 256 00:23:32,495 --> 00:23:34,664 Kiedy wracasz do domu? Tęsknimy. 257 00:23:34,747 --> 00:23:36,916 Wracam tak szybko, jak się tylko, kurwa, da. 258 00:23:36,999 --> 00:23:38,376 Hej, Maestro. 259 00:23:38,459 --> 00:23:40,002 Dobra robota, chłopcze. Dobra robota. 260 00:23:40,044 --> 00:23:43,840 Wspaniale! Wspaniale, tylko ten... 261 00:23:43,923 --> 00:23:47,510 No nie wiem, ten nóż. Był odrobinkę, no wiesz, 262 00:23:47,593 --> 00:23:48,761 wiesz, o co mi chodzi. 263 00:23:48,970 --> 00:23:52,849 Rodrigo, słyszeliśmy właśnie o maestrze Riverze, tak mi przykro. 264 00:23:52,890 --> 00:23:54,851 - Palant ze mnie. - Nie... 265 00:23:54,892 --> 00:23:58,187 Tak, miałeś rację. Jestem padalcem. 266 00:23:58,229 --> 00:23:59,647 Wszyscy jesteśmy padalcami, maestro. 267 00:23:59,689 --> 00:24:02,692 - Przywitam się z Alessandrą. - Wszyscy. Każdy jest padalcem. 268 00:24:02,775 --> 00:24:04,775 Nie. To on jest padalcem. 269 00:24:13,744 --> 00:24:15,744 Alessandro. 270 00:24:16,289 --> 00:24:18,749 Hej. Alessandro. 271 00:24:19,667 --> 00:24:22,170 Wróciłam. Znów jestem La Fiammą. 272 00:24:22,211 --> 00:24:25,798 Zniszczę cię. Już nigdy z tobą nie będę pracowała. 273 00:24:25,882 --> 00:24:29,260 A jeśli jeszcze kiedyś cię spotkam, to naprawdę cię zabiję. Ty bastardo. 274 00:25:08,799 --> 00:25:10,927 Mój tata umarł w Salzburgu. 275 00:25:11,886 --> 00:25:13,304 Nie było mnie tam. 276 00:25:13,888 --> 00:25:16,265 Nie chciał, żebym wyjeżdżał. 277 00:25:17,808 --> 00:25:19,808 Tęsknił za mną. 278 00:25:21,354 --> 00:25:24,440 Ale miałem swoją rodzinę. 279 00:25:25,399 --> 00:25:27,399 Miałem żonę. 280 00:25:30,279 --> 00:25:32,279 A ty co masz?