1 00:00:05,506 --> 00:00:06,799 W poprzednim sezonie... 2 00:00:09,635 --> 00:00:11,971 Ważne, żebyśmy szybko zamknęli tę sprawę. 3 00:00:12,054 --> 00:00:14,140 Jeśli będzie tak, jak myśli opinia publiczna? 4 00:00:14,223 --> 00:00:15,891 To moje zmartwienie. 5 00:00:16,434 --> 00:00:19,729 Postępuj zgodnie z dowodami. Niech będzie, co ma być. 6 00:00:19,812 --> 00:00:20,855 PRAWNIK 7 00:00:21,689 --> 00:00:22,940 Detektywie. 8 00:00:23,023 --> 00:00:23,816 Pani Chandler. 9 00:00:23,941 --> 00:00:25,776 Gdy kazali mi być kuratorem 10 00:00:25,901 --> 00:00:29,572 i usłyszałam, że ty będziesz detektywem, moje serce zabiło szybciej. 11 00:00:29,655 --> 00:00:31,282 A potem Griffin dał mi zadanie. 12 00:00:31,365 --> 00:00:35,244 Miałam sprawdzić, czy rodzina Woo zrobiła coś, nad czym pracowali, 13 00:00:35,327 --> 00:00:36,620 więc wróciłam do pracy. 14 00:00:41,792 --> 00:00:42,626 Kurwa! 15 00:00:46,589 --> 00:00:48,090 Dlaczego ktoś zabił mamę? 16 00:00:48,174 --> 00:00:49,216 Nie wiem. 17 00:00:49,633 --> 00:00:51,093 Przez jej pracę. 18 00:00:51,177 --> 00:00:52,970 Będziesz ścigał sprawcę? 19 00:00:53,637 --> 00:00:54,597 Nie moja sprawa. 20 00:00:54,680 --> 00:00:58,142 W Wydziale Newton szukają detektywa. Może możesz się za mną wstawić. 21 00:00:58,225 --> 00:00:59,268 Zabójstwa? 22 00:00:59,351 --> 00:01:00,644 Muszę dostać awans. 23 00:01:00,728 --> 00:01:03,272 Obecnie w Hollywood mamy dwóch detektywów, 24 00:01:03,355 --> 00:01:05,107 którzy niedługo odejdą na emeryturę. 25 00:01:05,191 --> 00:01:06,275 Zadzwonisz? 26 00:01:06,776 --> 00:01:08,360 Ucieszą się, że będziesz z nimi. 27 00:01:08,444 --> 00:01:11,655 Kradzież mienia, napad z bronią. Morderstwo. 28 00:01:11,739 --> 00:01:14,241 „Podejrzany w kapeluszu jedzie na rowerze”. 29 00:01:14,325 --> 00:01:16,368 Mamy zabójcę z Koreatown. 30 00:01:16,410 --> 00:01:20,873 Wchodzę w to na całego. Tym razem żadnych niespodzianek. 31 00:01:20,956 --> 00:01:24,210 Pojedziemy tam i zobaczymy, jak się potoczy. 32 00:01:24,251 --> 00:01:26,378 Jeśli nie wystarczy, to zrozumiem. 33 00:01:26,462 --> 00:01:28,172 Czyli odcinasz się od policji. 34 00:01:28,255 --> 00:01:29,924 Odcinasz się też ode mnie. 35 00:01:30,007 --> 00:01:33,636 Czuję, że muszę. Wyjdzie nam to na dobre. 36 00:01:33,719 --> 00:01:36,180 Chyba masz rację. 37 00:01:36,305 --> 00:01:38,682 Starzy koledzy zostają nowymi wrogami. 38 00:01:39,850 --> 00:01:40,851 Czego szukasz? 39 00:01:40,935 --> 00:01:43,103 Kuli, która zabiła Lanny'ego Johnsona. 40 00:01:43,187 --> 00:01:44,355 Mam cię. 41 00:01:46,482 --> 00:01:49,401 Pójdziesz siedzieć za morderstwo Eliasa i Johnsona. 42 00:01:49,485 --> 00:01:52,822 Jest też Caffrey, kolejna ofiara podpalenia River Watch. 43 00:01:52,905 --> 00:01:54,114 I Marjorie Lowe. 44 00:01:58,828 --> 00:02:00,454 Rzuć broń. 45 00:02:01,956 --> 00:02:03,541 Na kolana. 46 00:02:04,875 --> 00:02:06,418 Ręce za głowę. 47 00:02:07,586 --> 00:02:08,796 Powiedz to. 48 00:02:09,755 --> 00:02:11,924 Zamordowałeś moją matkę, świnio. 49 00:02:13,217 --> 00:02:14,093 Tak. 50 00:02:19,306 --> 00:02:20,349 Tego mi trzeba. 51 00:02:21,141 --> 00:02:22,226 To koniec. 52 00:02:25,729 --> 00:02:29,650 15 MIESIĘCY PÓŹNIEJ 53 00:03:24,079 --> 00:03:25,205 Proszę. 54 00:03:27,333 --> 00:03:28,375 Wysiadka. 55 00:03:30,502 --> 00:03:32,922 Po kolei. 56 00:03:34,048 --> 00:03:35,674 No już, ruszajcie się. 57 00:05:44,261 --> 00:05:45,095 Ruchy. 58 00:05:50,392 --> 00:05:51,852 OKSYKODON 59 00:05:56,065 --> 00:05:57,483 Spieprzaj, staruszku. 60 00:06:00,986 --> 00:06:01,862 Dość! 61 00:06:09,495 --> 00:06:12,206 Nie. Dwie. Tyle zarobiłem. 62 00:06:12,289 --> 00:06:13,999 Bijesz się, dostajesz jedną. 63 00:06:14,083 --> 00:06:16,335 Ruszaj się, Trey, albo cię załatwię. 64 00:06:20,923 --> 00:06:22,257 Ty też. Jedna. 65 00:06:31,892 --> 00:06:33,560 Weźcie sobie coś do żarcia. 66 00:06:36,563 --> 00:06:38,440 Bierzcie, co chcecie. 67 00:06:56,583 --> 00:06:59,628 Wisisz mi 80. 68 00:07:01,130 --> 00:07:03,799 Możesz mi je odebrać, kiedy chcesz, palancie. 69 00:07:14,476 --> 00:07:15,894 Trey cię dorwie. 70 00:07:18,147 --> 00:07:20,023 Nie powinieneś był go wkurzać. 71 00:07:24,653 --> 00:07:25,696 Nic ci nie jest? 72 00:07:29,992 --> 00:07:31,743 Odwal się ode mnie. 73 00:07:42,087 --> 00:07:44,756 Połóż się w tym autobusie. 74 00:08:32,012 --> 00:08:32,846 Hej, Maddie. 75 00:08:32,930 --> 00:08:34,514 Gdzie jest mój tata? 76 00:08:34,640 --> 00:08:37,476 Jest zajęty. Będzie... 77 00:08:37,559 --> 00:08:41,647 Później. Już mówiłeś. Nie chrzań. Umówiliśmy się. 78 00:08:42,481 --> 00:08:43,774 Nie wiem, o czym mówisz. 79 00:08:43,857 --> 00:08:47,236 Jeśli mamy się spóźnić, piszemy lub dzwonimy do siebie. Osobiście. 80 00:08:47,319 --> 00:08:48,153 Gdzie on jest? 81 00:08:49,613 --> 00:08:51,073 To był jego pomysł. 82 00:08:51,657 --> 00:08:53,492 Posłuchaj... 83 00:08:53,575 --> 00:08:55,661 Nieważne. Nie obchodzi mnie to. 84 00:08:55,744 --> 00:08:57,079 Mam pilną wiadomość. 85 00:08:57,162 --> 00:08:59,039 Musi do mnie oddzwonić. 86 00:08:59,122 --> 00:09:00,123 Przekażę. 87 00:09:03,752 --> 00:09:04,753 Cholera. 88 00:09:31,363 --> 00:09:34,658 Nie chcesz ze mną zadzierać. 89 00:09:35,325 --> 00:09:38,620 Zbliż się do mnie jeszcze raz, a cię rozwalę. 90 00:09:41,164 --> 00:09:42,749 Wypieprzaj. 91 00:10:42,059 --> 00:10:43,852 Uważaj. W końcu... 92 00:10:45,312 --> 00:10:47,814 Walsh zamordował Meksykańca, który się go czepiał. 93 00:10:47,898 --> 00:10:50,108 Jak zbudują ten mur... 94 00:10:50,192 --> 00:10:52,736 Niby co miałby zmienić pieprzony mur? 95 00:10:55,197 --> 00:10:57,783 Amerykańskie dragi dla amerykańskich ćpunów. 96 00:10:57,866 --> 00:10:59,117 Ten mur to metafora. 97 00:10:59,785 --> 00:11:00,619 Że co? 98 00:11:01,495 --> 00:11:02,954 Metafora. Słowa... 99 00:11:10,337 --> 00:11:12,547 Posprzątaliście po sobie w mieście? 100 00:11:12,631 --> 00:11:13,590 Tak jest. 101 00:11:14,591 --> 00:11:16,593 Podobno drugiej ekipie dobrze poszło. 102 00:11:16,676 --> 00:11:18,470 Wszyscy się spisali. 103 00:11:18,553 --> 00:11:20,430 Dwanaście paczek po 100 sztuk. 104 00:11:20,514 --> 00:11:22,933 Niecałe 40 koła. Kupa kasy. 105 00:11:24,184 --> 00:11:27,312 Ostatnia partia China Girl przyszła dziś rano. 106 00:11:27,396 --> 00:11:30,148 Jutro trzeba stąd usunąć wszystkie chemikalia i sprzęt. 107 00:11:30,232 --> 00:11:31,525 Jedziemy do Glamis. 108 00:11:31,608 --> 00:11:33,068 Przenosimy cały obóz? 109 00:11:33,151 --> 00:11:34,569 Jeszcze nie. 110 00:11:34,861 --> 00:11:37,697 Ale to ostatnie partie, jakie tu sporządzimy. 111 00:12:12,149 --> 00:12:14,818 Chryste, o co tu chodzi? 112 00:12:19,823 --> 00:12:23,410 Jesteś nowy, więc pewnie nie wiesz, jakie mamy zasady. 113 00:12:24,911 --> 00:12:27,164 Szukałem kibla. Zabłądziłem. 114 00:12:32,252 --> 00:12:34,588 Idziesz srać z plecakiem? 115 00:12:34,671 --> 00:12:36,631 Nie chcę, żeby ktoś mnie okradł. 116 00:12:45,307 --> 00:12:46,933 Co to za syf? Twój? 117 00:12:48,268 --> 00:12:50,687 Zabrali mi telefon w klinice. Gdzie on jest? 118 00:12:50,770 --> 00:12:52,439 Po co ci telefon? 119 00:12:58,111 --> 00:12:59,362 Szpiegujesz nas? 120 00:13:02,824 --> 00:13:05,076 -Nie. -Podglądaczu. 121 00:13:06,745 --> 00:13:07,579 Nie wiedziałem. 122 00:13:07,662 --> 00:13:10,081 Że muszę prosić o pozwolenie na stawianie kloca. 123 00:13:10,165 --> 00:13:11,708 Ale on się poci. 124 00:13:11,791 --> 00:13:14,586 Jestem chory! Daliście mi tylko jedną tabletkę! 125 00:13:16,087 --> 00:13:19,049 Wiele można się dowiedzieć z tego, jak ktoś dba o broń. 126 00:13:21,760 --> 00:13:23,762 Słuchajcie. 127 00:13:25,388 --> 00:13:27,516 Zgubiłem się, okej? 128 00:13:28,600 --> 00:13:30,185 Więcej się to nie powtórzy. 129 00:13:31,937 --> 00:13:33,021 To się zdarza. 130 00:13:34,898 --> 00:13:37,859 Życie to seria niespodzianek, prawda? 131 00:13:38,693 --> 00:13:40,070 O wielu rzeczach 132 00:13:42,405 --> 00:13:44,449 decyduje przypadek. 133 00:13:45,367 --> 00:13:46,535 No nie? 134 00:13:48,203 --> 00:13:50,664 Uratowała go Opatrzność, takie tam. 135 00:14:00,215 --> 00:14:01,341 Nie. 136 00:14:02,259 --> 00:14:03,426 Wybacz. 137 00:14:04,594 --> 00:14:06,304 Nie jestem taki głupi. 138 00:15:21,171 --> 00:15:25,091 DWA TYGODNIE WCZEŚNIEJ 139 00:15:27,093 --> 00:15:29,596 LEKI NA RECEPTĘ 140 00:15:29,679 --> 00:15:30,889 Dwa razy dziennie. 141 00:15:31,348 --> 00:15:33,475 Proszę nie brać ich na czczo. 142 00:15:34,851 --> 00:15:36,936 Nie, jeśli kręci się panu w głowie, 143 00:15:37,562 --> 00:15:39,564 to nie od leku. 144 00:15:40,523 --> 00:15:42,233 Proszę porozmawiać z lekarzem. 145 00:15:42,859 --> 00:15:43,693 Nie ma za co. 146 00:15:57,916 --> 00:15:58,958 OTWARTE 147 00:16:03,296 --> 00:16:06,049 Gdzie zjemy lunch? W tej tajskiej knajpie? 148 00:16:06,132 --> 00:16:07,550 Nie lubisz tajskiego. 149 00:16:09,719 --> 00:16:11,846 Mijo, chcę postępować uczciwie. 150 00:16:14,474 --> 00:16:17,477 Przejdę się. Muszę pomyśleć. 151 00:16:26,695 --> 00:16:29,698 Dzień dobry, panie Warren. Co z pańską alergią? 152 00:16:32,617 --> 00:16:35,620 Jeśli cię do kogoś dopasuje, możecie porozmawiać. 153 00:16:36,037 --> 00:16:38,289 Nie potrzebuję aplikacji, żeby zaliczać laski. 154 00:16:38,581 --> 00:16:39,582 Mnie nie nabierzesz. 155 00:16:48,758 --> 00:16:49,592 Czekaj. 156 00:16:55,140 --> 00:16:56,224 Jeszcze nie. 157 00:16:56,307 --> 00:16:58,017 LOS ANGELES PROKURATOR OKRĘGOWY 158 00:17:07,694 --> 00:17:08,903 Jak leci? 159 00:17:20,206 --> 00:17:22,167 Maszyna zrobi to za ciebie. 160 00:17:22,250 --> 00:17:23,668 Dam radę, dzięki. 161 00:17:25,879 --> 00:17:29,007 Zobacz. Nie uwierzysz. 162 00:17:35,138 --> 00:17:36,055 Dzięki. 163 00:17:36,723 --> 00:17:40,435 Ja też robiłem tu staż. Jestem Tom. 164 00:17:40,518 --> 00:17:41,561 Maddie Bosch. 165 00:17:42,353 --> 00:17:43,521 Córka detektywa. 166 00:17:43,605 --> 00:17:44,606 To ja. 167 00:17:44,689 --> 00:17:46,065 Właśnie o nim gadaliśmy. 168 00:17:46,775 --> 00:17:49,736 -Pracuję w... -CIU. Wiem. 169 00:17:51,237 --> 00:17:55,116 Zajmujemy się sprawą Skyler. Twój tata nad nią pracował. 170 00:17:55,492 --> 00:17:57,202 Szukamy ewentualnych błędów. 171 00:18:02,207 --> 00:18:03,792 Proszę. 172 00:18:05,335 --> 00:18:06,419 Dziękuję. 173 00:18:50,755 --> 00:18:51,965 OPIOIDÓW NIE SPRZEDAJEMY 174 00:19:00,348 --> 00:19:01,266 Gdzie twój syn? 175 00:19:01,349 --> 00:19:03,643 Bierzcie wszystko. Nie mamy tu sejfu. 176 00:19:03,726 --> 00:19:05,687 Gdzie Jose? 177 00:19:06,813 --> 00:19:08,147 Na ziemię. 178 00:19:11,401 --> 00:19:12,485 Masz coś? 179 00:19:23,037 --> 00:19:24,497 Gdzie twój syn? 180 00:19:24,581 --> 00:19:26,624 -Nie wiem. -Wróci? 181 00:19:26,708 --> 00:19:27,917 Proszę. 182 00:19:28,751 --> 00:19:30,712 Nie mam już oksykodonu. 183 00:19:30,795 --> 00:19:32,630 Wiem. To smutne. 184 00:19:34,966 --> 00:19:37,635 Ofiarę znaleziono w piątek. Zginęła gdzie indziej. 185 00:19:37,719 --> 00:19:38,761 Około północy. 186 00:19:38,845 --> 00:19:40,889 Możliwe, że zostawiono podpis. 187 00:19:42,307 --> 00:19:44,684 Krzyżyk wydrapany na paznokciu u nogi. 188 00:19:45,226 --> 00:19:47,353 Dziwne ślady tępego narzędzia 189 00:19:47,437 --> 00:19:50,231 i sińce spowodowane skrępowaniem ofiary po śmierci. 190 00:19:50,315 --> 00:19:52,650 -Co mnie ominęło? -Świr podpisał się na ciele. 191 00:19:52,734 --> 00:19:55,403 -Widać to tu i tu. -Jezu. 192 00:19:56,529 --> 00:19:57,989 -Zrób notatki. -Dobra. 193 00:20:05,371 --> 00:20:07,123 Zaczekajmy na Jose. 194 00:20:07,206 --> 00:20:09,375 On nic nie zrobił. To ja. 195 00:20:09,459 --> 00:20:11,044 Wiemy. 196 00:20:18,468 --> 00:20:19,302 Co jest? 197 00:20:19,385 --> 00:20:21,346 Pracowałeś nad sprawą Skyler? 198 00:20:21,971 --> 00:20:23,932 Jakieś 20 lat temu. Czemu pytasz? 199 00:20:24,015 --> 00:20:26,059 Moje biuro nad nią pracuje. 200 00:20:26,142 --> 00:20:29,312 Skazańcy zawsze proszą prokuratora o ponowne rozpatrzenie. 201 00:20:29,395 --> 00:20:31,898 Szukają uchybień ze strony policji. 202 00:20:31,981 --> 00:20:32,899 To poważna sprawa. 203 00:20:32,982 --> 00:20:37,070 Nie. To się często zdarza. Poza tym to nie ja prowadziłem tę sprawę. 204 00:20:38,237 --> 00:20:39,322 Nie martwi cię to? 205 00:20:39,405 --> 00:20:42,659 Ten gość jest psychopatą. Siedzi tam, gdzie powinien. 206 00:20:42,742 --> 00:20:44,661 Koniec dyskusji. 207 00:20:45,995 --> 00:20:47,830 -Muszę kończyć. -Powodzenia. 208 00:20:50,625 --> 00:20:52,877 Mamy napad rabunkowy. Niedaleko. Jedziesz? 209 00:20:52,961 --> 00:20:54,379 -Tak. -Ja prowadzę. 210 00:20:56,798 --> 00:20:59,717 Six Adam 45, kod szósty, napad rabunkowy. 211 00:21:02,762 --> 00:21:04,305 Jasna cholera. 212 00:21:15,066 --> 00:21:17,652 Do wszystkich jednostek. 213 00:21:17,735 --> 00:21:20,697 Jedźcie na Melrose i Heliotrope oraz Melrose i Edgemont. 214 00:21:20,780 --> 00:21:22,240 Do wszystkich jednostek. 215 00:21:32,041 --> 00:21:33,334 Melrose i Heliotrope... 216 00:21:33,418 --> 00:21:36,004 -To na północ stąd. -No to jazda. 217 00:21:38,756 --> 00:21:40,008 Six William 23. 218 00:21:40,091 --> 00:21:46,055 Zgłaszamy się, jedziemy na wschód z Beverly i Kenmore. 219 00:21:47,140 --> 00:21:49,976 Six William 23 w drodze na miejsce zdarzenia. 220 00:21:50,560 --> 00:21:51,894 -Czysto z prawej. -Dobra. 221 00:22:00,778 --> 00:22:02,447 „Nie mam już oksykodonu”. 222 00:22:02,530 --> 00:22:05,033 Dla nas nie miał. 223 00:22:13,082 --> 00:22:15,668 Kurwa. Gliny jadą. Spadamy. 224 00:22:28,056 --> 00:22:29,057 Czysto z prawej. 225 00:22:29,640 --> 00:22:30,475 Czekaj! 226 00:22:53,664 --> 00:22:55,083 Szlag. 227 00:22:55,166 --> 00:22:59,003 Policjant potrzebuje pomocy, róg Clinton i Heliotrope. 228 00:22:59,087 --> 00:23:00,463 Radiowóz miał wypadek. 229 00:23:26,697 --> 00:23:27,949 -Nic ci nie jest? -Nie. 230 00:23:28,032 --> 00:23:28,866 -Na pewno? -Tak. 231 00:23:28,950 --> 00:23:31,077 Dobra. Nie ruszaj się. 232 00:23:36,791 --> 00:23:38,668 Co wy wyrabiacie, pajace? 233 00:23:38,751 --> 00:23:41,129 Kod 3, tak jak i wy, żółtodzioby. 234 00:23:41,212 --> 00:23:43,881 -No weź. -Dziwnie się ruszasz. 235 00:23:46,509 --> 00:23:48,427 -Mówiłeś, że jest czysto. -Wiem. 236 00:23:48,511 --> 00:23:51,889 Za szybko jechali. 237 00:23:55,643 --> 00:23:56,519 Kurwa. 238 00:24:05,862 --> 00:24:09,866 Małe dzieci. 8-10 lat. Parking koło kościoła. 239 00:24:09,949 --> 00:24:12,326 Zginęły w strzelaninie. Brak świadków. 240 00:24:12,410 --> 00:24:15,329 Prawdopodobnie gangusy. 241 00:24:15,413 --> 00:24:18,416 -Porachunki? -Nie, jakieś wewnętrzne rozgrywki. 242 00:24:18,916 --> 00:24:21,294 Jest taki gość na warunkowym, Bo Jonas. 243 00:24:21,794 --> 00:24:25,923 Poprosiłem jego kuratora, żeby się z nim spotkał, ale Jonas nie przyszedł. 244 00:24:28,259 --> 00:24:29,760 A co to ma wspólnego ze mną? 245 00:24:31,637 --> 00:24:33,431 Gary Wise zwiał razem z nim. 246 00:24:34,473 --> 00:24:36,934 Rozmawiałem z Garym. Twierdził, że jest czysty. 247 00:24:37,018 --> 00:24:38,186 Kiedy to było? 248 00:24:38,561 --> 00:24:42,356 Nie wiem. Parę lat temu. 249 00:24:42,440 --> 00:24:44,275 Nie mamy innych tropów, Jerry. 250 00:24:45,651 --> 00:24:48,237 Jeśli nie będzie chciał wrócić, muszę to uszanować. 251 00:24:48,321 --> 00:24:49,739 W porządku. 252 00:24:51,157 --> 00:24:54,577 Gdzie wylądujesz, jak rozmontują wydział zabójstw? 253 00:24:55,119 --> 00:24:56,746 To tylko takie gadanie. 254 00:24:56,829 --> 00:24:58,915 Mówi się o tym, że scentralizują biuro. 255 00:24:59,457 --> 00:25:01,292 Koniec Imperium Boscha. 256 00:25:01,375 --> 00:25:02,752 Ja w to nie wierzę. 257 00:25:02,835 --> 00:25:06,214 Możesz do nas dołączyć, Jerry. 258 00:25:16,224 --> 00:25:18,226 Właśnie po to powstało CIU. 259 00:25:18,309 --> 00:25:21,562 Musimy weryfikować naszą pracę, korygować... 260 00:25:21,646 --> 00:25:23,689 -Cześć, Maddie. -Mógłbyś... 261 00:25:25,399 --> 00:25:26,567 Dzięki. 262 00:25:57,848 --> 00:25:59,725 WYDZIAŁ PRAWA UNIWERSYTET NOTRE DAME 263 00:26:43,144 --> 00:26:44,395 Są ranni? 264 00:26:44,478 --> 00:26:46,022 Poobijani, ale żyją. 265 00:26:46,564 --> 00:26:48,649 Dobra. Podejrzani wciąż tam są? 266 00:26:48,733 --> 00:26:51,736 Chyba tak, ale połowa jednostek pojechała do wypadku. 267 00:26:52,236 --> 00:26:53,279 Wchodzimy tam. 268 00:27:09,128 --> 00:27:10,171 Z prawej czysto. 269 00:27:11,464 --> 00:27:13,007 Pomieszczenie z prawej puste! 270 00:27:14,133 --> 00:27:15,259 Z lewej czysto. 271 00:27:17,678 --> 00:27:20,806 6-7-14, wezwijcie karetkę do apteki. 272 00:27:20,890 --> 00:27:22,892 50-letni mężczyzna, postrzał w głowę, 273 00:27:22,975 --> 00:27:25,061 nieprzytomny, nie oddycha. 274 00:27:25,144 --> 00:27:27,438 6-L-10. Kod czwarty. 275 00:27:33,527 --> 00:27:35,529 Dobra, panowie, wyjdźcie. 276 00:27:35,946 --> 00:27:36,781 Dzięki. 277 00:27:39,700 --> 00:27:43,120 -Cholera. -Tędy, Pierce. 278 00:27:44,872 --> 00:27:47,041 Drzwi frontowe były zamknięte od wewnątrz. 279 00:27:54,340 --> 00:27:55,841 Gdzie oni się podziali? 280 00:28:01,263 --> 00:28:02,598 Rozejrzyjmy się tu. 281 00:28:03,140 --> 00:28:04,433 Myślisz, że są niedaleko? 282 00:28:05,684 --> 00:28:06,936 Nie. 283 00:28:07,978 --> 00:28:10,648 Niech przyślą psy, przeszukajmy okolicę. 284 00:28:10,731 --> 00:28:13,692 I niech ktoś przeanalizuje nagrania z kamer. 285 00:28:13,776 --> 00:28:14,735 Przyjąłem. 286 00:28:24,578 --> 00:28:25,621 Dobra. 287 00:28:26,747 --> 00:28:28,332 Tablice na drzwiach, 288 00:28:28,416 --> 00:28:31,669 zapiszcie nazwiska i numery odznak wszystkich, którzy tu wejdą. 289 00:28:31,752 --> 00:28:34,380 I dowiedzcie się, kto dzwonił na 911. 290 00:28:38,884 --> 00:28:41,595 Oksykodon. Brałem to, jak zwichnąłem bark. 291 00:28:42,221 --> 00:28:44,390 A podobno nie sprzedawał opioidów. 292 00:28:44,890 --> 00:28:46,517 Kogo on chciał oszukać? 293 00:28:47,184 --> 00:28:48,185 Zobacz, jak upadł. 294 00:28:48,519 --> 00:28:50,020 Klęczał, gdy go zabili. 295 00:28:50,646 --> 00:28:51,730 Serce i głowa. 296 00:28:51,814 --> 00:28:52,940 Zabójstwo na pokaz. 297 00:29:14,879 --> 00:29:16,755 Dalej, dupku. Nie uciekniesz. 298 00:29:19,842 --> 00:29:21,302 Policja! Ręce do góry! 299 00:29:21,385 --> 00:29:22,636 -Gleba! -Nie mam broni! 300 00:29:22,720 --> 00:29:24,513 -Na ziemię! -Nie strzelać! 301 00:29:24,597 --> 00:29:26,724 -Ręce na widoku! -Nikt nie będzie strzelał. 302 00:29:26,807 --> 00:29:27,975 Nie strzelajcie! 303 00:29:28,058 --> 00:29:29,935 -Spokojnie. -Chcę tylko... 304 00:29:30,102 --> 00:29:31,770 Broń! Padnij! 305 00:29:31,854 --> 00:29:32,730 Cholera. 306 00:29:33,522 --> 00:29:35,816 Padły strzały. Podejrzany jest ranny. 307 00:29:35,900 --> 00:29:39,695 Proszę pokazać ręce! Słyszy nas pan? 308 00:29:41,322 --> 00:29:42,281 Szefie? 309 00:29:42,907 --> 00:29:45,034 W Hollywood zderzyły się dwa radiowozy, 310 00:29:45,117 --> 00:29:47,286 oba jechały do napadu rabunkowego. 311 00:29:47,369 --> 00:29:49,705 -Ranni? -Lekko. Sanitariusze są na miejscu. 312 00:29:49,788 --> 00:29:52,458 -A napad? -Podejrzani uciekli. 313 00:29:54,335 --> 00:29:57,046 Niech kapitan Cooper się ze mną skontaktuje. 314 00:29:57,129 --> 00:29:58,088 Tak jest. 315 00:29:58,756 --> 00:30:01,467 Prokurator może się dziś spotkać. 316 00:30:01,550 --> 00:30:03,552 Oddzwoń i potwierdź. Dziękuję, Ido. 317 00:30:08,390 --> 00:30:11,101 Nie możemy wezwać pomocy. Musimy zabrać mu broń. 318 00:30:11,769 --> 00:30:13,103 Widziałem broń. 319 00:30:29,537 --> 00:30:31,455 Nigdy się nie zgłaszacie. 320 00:30:31,539 --> 00:30:34,750 Zgłosiliśmy się. Przesłuchaj nagranie. Jechaliście za szybko. 321 00:30:34,833 --> 00:30:36,544 Mogłeś się lepiej rozejrzeć. 322 00:30:36,627 --> 00:30:38,671 Byliśmy w połowie skrzyżowania. 323 00:30:38,754 --> 00:30:42,007 Słaby refleks. Starość, nie radość. 324 00:30:42,091 --> 00:30:43,217 Jeździłem tędy, 325 00:30:43,300 --> 00:30:46,053 jak ciebie jeszcze nie było w planach. 326 00:30:46,136 --> 00:30:48,013 Dość tego. Nic ci nie jest? 327 00:30:48,097 --> 00:30:50,015 Nie wiadomo. On już i tak się sypie. 328 00:30:50,099 --> 00:30:52,643 -To nie ja jestem winny. -Wiesz co? 329 00:30:52,726 --> 00:30:54,812 Powers, co z twoją nogą? 330 00:30:54,895 --> 00:30:56,772 Nic. 331 00:30:57,690 --> 00:30:58,899 Coś sobie naciągnąłem. 332 00:31:01,026 --> 00:31:03,445 O mnie się nie martwcie. Będę żył. 333 00:31:04,446 --> 00:31:06,949 Adams, kiedy możemy stąd zabrać te pojazdy? 334 00:31:07,032 --> 00:31:08,742 Laweta jest już w drodze. 335 00:31:09,660 --> 00:31:11,704 -Kto zawinił? Moi ludzie? -Nie wiem. 336 00:31:11,787 --> 00:31:13,080 Może i jedni, i drudzy. 337 00:31:13,163 --> 00:31:15,666 Czy detektywi zasygnalizowali, że jadą? 338 00:31:15,749 --> 00:31:20,170 Tak. Patrol może się od nas odpieprzyć i przestać ściemniać. 339 00:31:20,254 --> 00:31:23,090 Dobra. Możemy skupić się na napadzie? 340 00:31:23,173 --> 00:31:24,550 Zajmiemy się tym później. 341 00:31:24,633 --> 00:31:26,552 Przeszukujemy cztery przecznice. 342 00:31:26,635 --> 00:31:28,762 Porucznik Thorne martwi się, 343 00:31:28,846 --> 00:31:30,306 że podejrzani zdołali uciec. 344 00:31:30,389 --> 00:31:33,475 Proszę mu powiedzieć, że przyślę więcej ludzi. 345 00:31:34,226 --> 00:31:35,477 Tak jest. 346 00:31:36,103 --> 00:31:37,730 STANOWA RADA FARMACEUTÓW 347 00:32:36,121 --> 00:32:37,498 „Esquivel, Jose”. 348 00:32:38,290 --> 00:32:41,293 Mieszka w Hollywood. Jest dawcą narządów. 349 00:32:41,627 --> 00:32:43,128 Z tego akurat nici. 350 00:32:43,212 --> 00:32:45,172 Nic się nie ostało. 351 00:32:45,631 --> 00:32:48,175 Oczy nie do użytku przez postrzał w głowę, 352 00:32:48,759 --> 00:32:52,596 w klatce piersiowej wszystko posiekane: serce, płuca i reszta. 353 00:32:53,555 --> 00:32:56,725 -Zabrali pieniądze? -Nie po to przyszli. 354 00:32:58,686 --> 00:33:01,105 -Jerry. -Bosch, maska. 355 00:33:01,522 --> 00:33:02,523 Dobra. 356 00:33:06,193 --> 00:33:07,361 Weź krzesło. 357 00:33:13,158 --> 00:33:16,829 Esquivel ma syna. Świeżo upieczony farmaceuta. 358 00:33:18,247 --> 00:33:19,873 Lewe pigułki? 359 00:33:20,374 --> 00:33:24,712 Rodzinna apteka, słaby ruch, kupa niezapłaconych faktur. 360 00:33:24,795 --> 00:33:27,172 Łatwa kasa. Co się zmieniło? 361 00:33:27,756 --> 00:33:29,258 Broń w dolnej szufladzie. 362 00:33:29,341 --> 00:33:32,052 Nie była mu potrzebna za ladą, więc... 363 00:33:32,136 --> 00:33:33,762 Może się ich nie spodziewał. 364 00:33:33,846 --> 00:33:36,348 Albo nie wiedział, że są do tego zdolni. 365 00:33:41,854 --> 00:33:43,689 Wiemy, że jeden jest leworęczny. 366 00:33:43,772 --> 00:33:45,774 -Zawsze coś. -Znajdźmy młodego. 367 00:34:02,791 --> 00:34:04,293 Do tego miejsca szli pieszo. 368 00:34:04,793 --> 00:34:06,128 Ktoś na nich czekał. 369 00:34:06,211 --> 00:34:07,963 Albo to był ten, kto ich przywiózł. 370 00:34:08,046 --> 00:34:11,008 Dlaczego tutaj? Czemu nie zaczekał na tyłach apteki? 371 00:34:11,508 --> 00:34:12,885 Sprawdź, czy jest kamera. 372 00:34:12,968 --> 00:34:15,179 A potem przejrzyj nagrania z radiowozów. 373 00:34:15,846 --> 00:34:18,265 Może na którymś widać ich auto. 374 00:34:19,683 --> 00:34:20,684 Cholera. 375 00:34:42,873 --> 00:34:44,082 Co jest, do cholery? 376 00:35:25,290 --> 00:35:27,334 Nie odbiera. Zostawiłem wiadomość. 377 00:35:28,043 --> 00:35:30,838 Nie ma numeru telefonu ani do żony, ani do krewnych. 378 00:35:30,921 --> 00:35:32,381 Jedźmy do jego domu. 379 00:35:35,133 --> 00:35:37,594 Kamera nadpisuje nagrania co siedem dni. 380 00:35:37,678 --> 00:35:41,348 Może bywali tu już wcześniej. 381 00:35:55,696 --> 00:35:57,030 Gdzie on jest, do cholery? 382 00:35:57,114 --> 00:35:59,616 Nie wiem. Musimy się zmywać. 383 00:36:00,534 --> 00:36:01,618 Dupek. 384 00:36:01,702 --> 00:36:04,913 Zesrało się. Przyjechaliśmy za późno. 385 00:36:52,502 --> 00:36:53,754 Cześć. 386 00:36:54,338 --> 00:36:57,215 Idziemy do Broken Spanish. 387 00:36:57,299 --> 00:36:59,927 To fajnie, ale muszę skończyć robotę. 388 00:37:00,510 --> 00:37:03,388 Dobra. Może innym razem. 389 00:37:53,814 --> 00:37:55,440 Mogę w czymś pomóc? 390 00:37:56,274 --> 00:37:59,361 Policja. Detektywi Edgar i Bosch. 391 00:37:59,444 --> 00:38:01,780 Chcielibyśmy porozmawiać z Jose Esquivelem. 392 00:38:01,863 --> 00:38:03,365 Podobno tu mieszka. 393 00:38:03,448 --> 00:38:04,783 Coś się stało? 394 00:38:04,866 --> 00:38:06,368 Był dziś w domu? 395 00:38:06,451 --> 00:38:09,621 Widziałam, jak wyjeżdżają do pracy. 396 00:38:09,705 --> 00:38:11,206 Jose i jego ojciec? 397 00:38:11,289 --> 00:38:14,376 Ostro się kłócili. 398 00:38:14,459 --> 00:38:15,836 Wie pani może, o co? 399 00:38:15,919 --> 00:38:18,255 A jak pan myśli? O pieniądze. 400 00:38:18,338 --> 00:38:20,382 Mają gdzieś schowany klucz? 401 00:38:20,465 --> 00:38:22,175 A nie potrzebujecie nakazu? 402 00:38:22,259 --> 00:38:25,429 Chcemy tylko sprawdzić, czy tu jest i nie potrzebuje pomocy. 403 00:38:26,555 --> 00:38:30,809 Mam klucz w domu. A oni mają mój. Pomagamy sobie. 404 00:38:35,731 --> 00:38:37,482 Policja. Czy ktoś tu jest? 405 00:38:42,779 --> 00:38:46,616 Powiedzą mi panowie, o co chodzi, czy to tajemnica państwowa? 406 00:38:47,200 --> 00:38:50,662 Aptekę okradziono. Dlatego musimy porozmawiać z synem. 407 00:39:02,632 --> 00:39:04,593 Czy mają jakąś rodzinę w mieście? 408 00:39:04,676 --> 00:39:06,470 Kogoś, do kogo można zadzwonić? 409 00:39:06,553 --> 00:39:09,306 Pan Esquivel jest wdowcem. Ma jednego syna. 410 00:39:09,389 --> 00:39:12,434 Rzadko ktoś ich odwiedzał. Dużo pracowali. 411 00:39:12,934 --> 00:39:15,270 Jeśli się odezwie albo ktoś tu przyjdzie, 412 00:39:15,353 --> 00:39:17,189 proszę zadzwonić. 413 00:39:17,272 --> 00:39:18,315 Dobrze. 414 00:39:19,441 --> 00:39:20,734 Dziękujemy. 415 00:39:21,943 --> 00:39:24,196 Czysto tu. Chyba nie był w domu. 416 00:39:24,279 --> 00:39:27,407 -Przeszukanie może go wystraszyć. -Każemy SIS obserwować dom. 417 00:39:27,491 --> 00:39:29,868 Załatwię nakaz. Może gość się w końcu pokaże. 418 00:39:29,951 --> 00:39:31,161 Jeśli jeszcze żyje. 419 00:39:35,832 --> 00:39:39,503 Jedna randka, nieudana. I koniec. 420 00:39:40,212 --> 00:39:42,964 Spotkaliśmy się w restauracji. Odwiozłem ją do domu. 421 00:39:43,048 --> 00:39:44,091 Wpuściła cię? 422 00:39:44,174 --> 00:39:46,510 Nie. Ona... 423 00:39:47,928 --> 00:39:49,846 Wyskoczyła z auta i uciekła. 424 00:39:49,930 --> 00:39:51,807 Nie zdążyłem zareagować. 425 00:39:51,890 --> 00:39:53,100 Co jej nie pasowało? 426 00:39:54,267 --> 00:39:56,895 Chyba to, co powiedziałem. 427 00:39:56,978 --> 00:39:58,313 Czyli? 428 00:39:58,396 --> 00:40:01,066 Nie było magii, rozumie pan? 429 00:40:01,733 --> 00:40:03,485 Ja i ona... 430 00:40:04,027 --> 00:40:05,612 Było miło, 431 00:40:08,073 --> 00:40:09,116 ale to nie było to. 432 00:40:09,699 --> 00:40:11,159 Nigdy u niej nie byłeś? 433 00:40:11,243 --> 00:40:13,203 Nie. 434 00:40:13,286 --> 00:40:15,497 -Nawet pod drzwiami? -Nie. 435 00:40:15,997 --> 00:40:17,249 A później? 436 00:40:17,332 --> 00:40:19,835 Wiedziałeś, gdzie ona mieszka. Chodziłeś tam? 437 00:40:19,918 --> 00:40:22,587 Nie. Nie interesowała mnie. 438 00:40:23,255 --> 00:40:25,215 Musimy jakoś rozwiązać ten problem. 439 00:40:27,300 --> 00:40:29,594 Problem? Ja nic nie zrobiłem. 440 00:40:31,805 --> 00:40:35,475 Kolego, twoje odciski są na drzwiach jej mieszkania. 441 00:40:37,352 --> 00:40:38,395 Bzdura. 442 00:40:39,855 --> 00:40:42,941 Podłożyliście je, co? 443 00:40:43,692 --> 00:40:45,861 Jesteście niemożliwi. 444 00:40:45,944 --> 00:40:49,030 Danielle Skyler powiedziała koleżankom, 445 00:40:49,114 --> 00:40:52,325 że próbowałeś wyważyć jej drzwi po tym, jak cię wtedy spławiła. 446 00:40:52,409 --> 00:40:55,245 Gówno prawda! 447 00:40:56,288 --> 00:40:58,290 W korytarzu. W budynku. 448 00:40:58,373 --> 00:41:00,375 Te suki mnie wrabiają. 449 00:41:00,458 --> 00:41:03,253 Czy byłeś pod drzwiami mieszkania 450 00:41:03,336 --> 00:41:05,505 Danielle Skyler po randce? 451 00:41:05,589 --> 00:41:08,842 Mnie się nie spławia. To ja ją spławiłem. 452 00:41:08,925 --> 00:41:12,095 -Tak czy nie? -Nie! 453 00:41:14,139 --> 00:41:15,682 -Detektywie. -Poruczniku. 454 00:41:15,807 --> 00:41:17,017 Zrób sobie przerwę. 455 00:41:17,100 --> 00:41:19,227 Prawdziwy morderca jest na wolności, 456 00:41:20,020 --> 00:41:22,230 a wy marnujecie cenny czas, 457 00:41:22,314 --> 00:41:24,482 próbując mnie wrobić. 458 00:41:33,742 --> 00:41:34,576 Zabiłeś ją. 459 00:41:40,081 --> 00:41:42,918 Koniec rozmowy. Chcę adwokata. 460 00:41:44,878 --> 00:41:46,796 Przyniesiemy ci książkę telefoniczną. 461 00:42:12,572 --> 00:42:14,908 Nie mogę odebrać. Zostaw wiadomość. 462 00:42:14,991 --> 00:42:18,828 Hej, to ja. Gówniana sprawa. 463 00:42:19,621 --> 00:42:21,998 Całkiem się pogubiłem. 464 00:42:24,542 --> 00:42:25,961 Jadę do ciebie. 465 00:42:33,718 --> 00:42:36,972 Czterdzieści pięć dni. Nowa polityka. 466 00:42:37,055 --> 00:42:39,516 Cholera. Myślałam, że dadzą mi więcej czasu. 467 00:42:39,599 --> 00:42:41,768 Wydłużyliśmy termin, jak tylko się dało. 468 00:42:42,435 --> 00:42:43,937 Wiem. Widziałam to. 469 00:42:44,729 --> 00:42:46,273 Tylko fragment. 470 00:42:47,107 --> 00:42:48,525 To jest całość, 471 00:42:48,608 --> 00:42:51,486 od chwili, gdy funkcjonariusz wysiada z auta. Cała akcja. 472 00:42:51,569 --> 00:42:52,946 Szerszy kontekst pomógł? 473 00:42:53,029 --> 00:42:55,448 Każdy zobaczy to, co będzie chciał zobaczyć. 474 00:42:55,532 --> 00:42:58,201 Gdy ktoś ginie, nie ma dobrego wytłumaczenia. 475 00:42:58,535 --> 00:43:01,913 Jak mam więc dobrać przysięgłych? Jak mam prowadzić rozprawę? 476 00:43:01,997 --> 00:43:05,917 To ujawni wszystkich potencjalnych świadków działań tego funkcjonariusza, 477 00:43:06,001 --> 00:43:07,460 zanim zostaną przesłuchani. 478 00:43:07,544 --> 00:43:10,588 Myślałem, że jest pani za reformą policji. 479 00:43:10,672 --> 00:43:12,507 Bo jestem. 480 00:43:14,009 --> 00:43:17,262 Ile strzelanin z udziałem policji trafia do sądu? 481 00:43:17,345 --> 00:43:21,933 Błagam. Sensacyjne statystyki, które niczego nie dowodzą. 482 00:43:22,017 --> 00:43:24,352 Można wnieść oskarżenie, ale fakty są niejasne. 483 00:43:24,436 --> 00:43:26,604 Czyli działali zgodnie z procedurami? 484 00:43:26,688 --> 00:43:28,606 Niech pani sama sprawdzi. 485 00:43:28,690 --> 00:43:30,400 Jeśli nie założę im sprawy, 486 00:43:30,483 --> 00:43:33,028 jak mogę dowieść, że zmieniło się status quo? 487 00:43:33,903 --> 00:43:36,197 Nie chodzi już o panią, prawda? 488 00:43:42,537 --> 00:43:45,248 Od środka wszystko wygląda inaczej. 489 00:43:47,334 --> 00:43:49,252 Dziękuję panu za spotkanie. 490 00:43:49,627 --> 00:43:51,046 Pani Hines. 491 00:43:57,469 --> 00:44:00,096 -Chyba zabłądziłem. -Mamy paprykę? 492 00:44:00,180 --> 00:44:02,182 Tylko jeśli sama tu przyszła ze sklepu. 493 00:44:05,101 --> 00:44:07,645 Widzę, że poważnie traktujesz gotowanie. 494 00:44:07,729 --> 00:44:09,647 Nie płacę za akademik i za stołówkę, 495 00:44:09,731 --> 00:44:11,900 może uzbieram kasę na semestr w Paryżu. 496 00:44:14,277 --> 00:44:17,238 -Szwajcarskie enchilady. -Coś mi tu nie pasuje. 497 00:44:17,322 --> 00:44:18,573 Przepis babci. 498 00:44:18,656 --> 00:44:20,533 Mama nie umiała gotować, 499 00:44:20,617 --> 00:44:23,036 więc jesteś pierwszą ofiarą. 500 00:44:23,995 --> 00:44:27,082 Przyznaję się do wszystkiego. Wygląda skomplikowanie. 501 00:44:27,749 --> 00:44:28,792 Rozwijam się. 502 00:44:29,876 --> 00:44:31,461 Ładnie pachnie. 503 00:44:33,505 --> 00:44:38,551 Przejrzałam akta sprawy Danielle Skyler. Pytałam cię o nią. 504 00:44:42,931 --> 00:44:45,016 Stażystka ma dostęp do akt? 505 00:44:45,642 --> 00:44:47,060 Sprytna stażystka. 506 00:44:51,898 --> 00:44:54,692 Widziałam przesłuchanie mordercy. 507 00:44:59,614 --> 00:45:00,990 Preston Borders. 508 00:45:06,246 --> 00:45:07,539 Złapałem go na kłamstwie. 509 00:45:07,622 --> 00:45:10,750 Mówił, że nie był pod jej drzwiami. Świadkowie go widzieli. 510 00:45:10,834 --> 00:45:12,210 A odciski na drzwiach? 511 00:45:12,836 --> 00:45:14,254 Ściemniałem. 512 00:45:16,381 --> 00:45:17,507 Możesz tak robić? 513 00:45:17,590 --> 00:45:19,926 Tak. Wiedział, że nie dotknął klamki, 514 00:45:20,009 --> 00:45:23,138 więc próbował nam wcisnąć, że w ogóle go tam nie było. 515 00:45:25,598 --> 00:45:26,975 Powtarzał, że go wrabiacie. 516 00:45:27,851 --> 00:45:29,602 Są dwa rodzaje prawdy. 517 00:45:29,686 --> 00:45:31,271 Mroczna prawda, 518 00:45:31,354 --> 00:45:33,565 którą manipuluje się, by coś zyskać, i taka, 519 00:45:33,648 --> 00:45:35,900 którą nosisz w sobie. Niepodważalna. 520 00:45:40,405 --> 00:45:42,407 Preston Borders jest socjopatą. 521 00:45:43,491 --> 00:45:45,452 Gwałcił, torturował, zabijał. 522 00:45:48,663 --> 00:45:51,666 W jego mieszkaniu znaleźliśmy wisiorek Danielle. 523 00:45:51,749 --> 00:45:52,959 To był on. Na pewno. 524 00:45:53,042 --> 00:45:56,045 -To dlaczego CIU znów otworzyło tę sprawę? -Nie wiem. 525 00:45:56,379 --> 00:45:58,381 Nowa prokurator chce się popisać. 526 00:45:58,465 --> 00:46:00,842 Już mówiłem. Nie martw się. 527 00:46:08,016 --> 00:46:11,603 Smaczne. Przydałaby się... papryka. 528 00:46:12,854 --> 00:46:13,771 Zabawne. 529 00:46:44,385 --> 00:46:45,428 Jesteście wkurzeni? 530 00:46:46,554 --> 00:46:47,388 Nie. 531 00:46:47,472 --> 00:46:49,265 Hollywood to była wtopa. 532 00:46:49,349 --> 00:46:50,892 Pojechałem na miejsce. 533 00:46:50,975 --> 00:46:52,060 Nie zjawiliście się, 534 00:46:52,143 --> 00:46:53,937 -więc wziąłem nowe auto i... -Cleek. 535 00:46:56,314 --> 00:46:57,565 Jedźmy, dobra? 536 00:46:58,775 --> 00:47:01,277 Na pewno? 537 00:47:04,906 --> 00:47:08,618 Wróciłeś, stary. To najważniejsze.