1 00:00:06,052 --> 00:00:08,102 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:08,179 --> 00:00:10,599 Zobaczysz. Będzie znowu to samo. 3 00:00:10,682 --> 00:00:13,022 Zerwiesz ze mną, a potem zmienisz zdanie 4 00:00:13,101 --> 00:00:14,191 i wrócisz do mnie. 5 00:00:14,269 --> 00:00:17,689 Darujmy to sobie i bądźmy razem. 6 00:00:17,772 --> 00:00:19,942 Przepraszam. Wiem, że cię zraniłam, 7 00:00:20,025 --> 00:00:22,735 i to się już więcej nie powtórzy. 8 00:00:22,819 --> 00:00:25,409 Nie musisz mnie zapewniać. Nie o to chodzi. 9 00:00:25,822 --> 00:00:26,872 Chcę, byśmy... 10 00:00:26,948 --> 00:00:30,328 Chcę sprawić ci jak najmniej bólu, 11 00:00:30,410 --> 00:00:35,170 bo jesteś kimś wyjątkowym i chcę się nadal z tobą przyjaźnić. 12 00:00:35,832 --> 00:00:37,382 Zostaniemy przyjaciółmi? 13 00:00:39,044 --> 00:00:40,214 Jasne. 14 00:00:40,295 --> 00:00:42,125 To chciałem usłyszeć, misiu. 15 00:00:43,882 --> 00:00:46,512 Może za jakiś czas 16 00:00:46,593 --> 00:00:50,683 uznamy, że powinniśmy być razem. 17 00:00:51,931 --> 00:00:55,351 - Nie sądzę. - To spierdalaj! 18 00:00:55,435 --> 00:00:58,265 Nie chcę kwasów, gdy na siebie wpadniemy. 19 00:00:58,354 --> 00:01:02,234 Wiesz co? Będzie kwas. Na całego! 20 00:01:05,779 --> 00:01:07,409 Chcę cię tylko spytać, 21 00:01:07,489 --> 00:01:10,529 czy mogę mówić innym, że to była wspólna decyzja. 22 00:01:10,617 --> 00:01:13,697 Możesz mówić, że to ty mnie rzuciłeś. Potwierdzę to. 23 00:01:13,787 --> 00:01:15,747 Nie. Wspólna decyzja. 24 00:01:15,830 --> 00:01:16,870 Niech ci będzie. 25 00:01:16,956 --> 00:01:18,916 Trzasnę drzwiami. 26 00:01:19,000 --> 00:01:20,040 Dobrze. 27 00:01:49,489 --> 00:01:52,699 Mam ją trzymać w uwodzicielski sposób? 28 00:01:52,784 --> 00:01:55,044 Podczas każdej sesji ktoś wyskakuje z: „Wiecie co? Dajmy jej miotłę”. 29 00:01:57,455 --> 00:01:59,415 Jakby pierwszy na to wpadł. 30 00:01:59,499 --> 00:02:02,879 Pamiętaj, że jesteś wiedźmą. Trzymaj miotłę i odchyl się. 31 00:02:03,837 --> 00:02:05,457 Wiesz co? 32 00:02:05,547 --> 00:02:07,217 Zrobisz jej kilka solo? 33 00:02:07,298 --> 00:02:09,088 - Jasne. - Dzięki. 34 00:02:10,593 --> 00:02:13,513 Zabieram ten symbol falliczny. Też mi wiccanka! 35 00:02:14,848 --> 00:02:16,678 - Cruikshank. Hej. - Hej. 36 00:02:17,725 --> 00:02:19,095 Coś ty sobie myślał? 37 00:02:19,811 --> 00:02:20,811 O czym? 38 00:02:20,895 --> 00:02:22,645 Zaangażowałeś Aryę do filmu? 39 00:02:25,275 --> 00:02:29,275 Przepraszam. Myślałem, 40 00:02:29,362 --> 00:02:32,702 że zrobię to, a potem będę błagał o przebaczenie. 41 00:02:32,782 --> 00:02:34,122 Zaciekawiłam się. 42 00:02:34,409 --> 00:02:37,699 Poprosiłam Wyatta, by zdobył kopię scenariusza, 43 00:02:37,787 --> 00:02:39,867 żebyśmy mogli się z niego pośmiać. 44 00:02:40,498 --> 00:02:41,918 Jasne. Dzięki. 45 00:02:42,000 --> 00:02:45,460 Przeczytaliśmy go i... spodobał mi się. 46 00:02:46,504 --> 00:02:49,384 Nie mówię, że jest świetny. Bo nie jest. 47 00:02:49,757 --> 00:02:53,427 Ale widzę przebłysk talentu. 48 00:02:54,429 --> 00:02:56,759 Miło mi to słyszeć. 49 00:02:56,848 --> 00:02:59,478 Ciekawa sprawa. Gdy wpadłem na ten pomysł, pomyślałem, że to właśnie to. 50 00:03:02,270 --> 00:03:04,190 Przestań. Skończ ten słowotok. 51 00:03:05,899 --> 00:03:09,689 Szefowie sieci zlecili mi nowy serial. 52 00:03:09,777 --> 00:03:11,987 Pracuję nad odcinkiem pilotowym. 53 00:03:12,071 --> 00:03:16,371 Thriller polityczny osadzony w kolonii kosmicznej. 54 00:03:16,451 --> 00:03:18,121 - Super pomysł. - Tak. 55 00:03:18,202 --> 00:03:21,622 Zbieram zespół scenarzystów, 56 00:03:21,706 --> 00:03:24,326 którzy dostaną etat, gdy ruszymy pełną parą. 57 00:03:25,251 --> 00:03:26,631 Chyba byś się nadawał. 58 00:03:28,129 --> 00:03:30,089 - Bez jaj. Serio? - Bez jaj. 59 00:03:30,173 --> 00:03:31,723 To tematyka sci-fi, 60 00:03:31,799 --> 00:03:34,639 więc zaryzykuję 61 00:03:34,719 --> 00:03:36,679 i założę, że znasz się na tym. 62 00:03:36,763 --> 00:03:40,273 To, że noszę okulary i tak się ubieram, 63 00:03:40,350 --> 00:03:41,980 o niczym nie świadczy, 64 00:03:42,060 --> 00:03:45,650 ale rzecz jasna, interesuję się science-fiction. 65 00:03:45,730 --> 00:03:47,150 Chcesz tę robotę? 66 00:03:47,232 --> 00:03:51,492 Tak, poproszę. O Boże. Tysiąckrotne tak. 67 00:03:51,569 --> 00:03:53,609 - Tylko bez rozrób. - Jasne. 68 00:03:53,696 --> 00:03:57,696 Żadnego rzucania laptopami scenarzystów i tym podobnych. 69 00:03:57,784 --> 00:03:59,624 Mam to już za sobą. 70 00:03:59,702 --> 00:04:01,502 - Na pewno? - Przysięgam. 71 00:04:02,956 --> 00:04:06,076 Dziękuję, Susan. 72 00:04:07,293 --> 00:04:09,963 Przepraszam za ten uścisk. To nieodpowiednie? 73 00:04:10,713 --> 00:04:12,923 Nie. To było okej. 74 00:04:23,142 --> 00:04:25,402 Gus! Wejdź. 75 00:04:26,396 --> 00:04:29,516 - Cześć. - Czemu zawdzięczam tę wizytę? 76 00:04:29,607 --> 00:04:32,237 Pomyślałem po prostu, że wpadnę, 77 00:04:32,318 --> 00:04:36,108 sprawdzę, jak się miewasz. Wyskoczymy na lunch? 78 00:04:36,197 --> 00:04:37,237 Jest 10 rano. 79 00:04:37,824 --> 00:04:38,664 Brunch? 80 00:04:38,741 --> 00:04:41,411 - Drugie śniadanie? - Dobrze. Super. 81 00:04:41,494 --> 00:04:42,504 Tylko to dokończę. 82 00:04:42,578 --> 00:04:45,078 Jasne. Nie przeszkadzaj sobie. 83 00:04:45,164 --> 00:04:46,084 Rób, co musisz. 84 00:04:46,165 --> 00:04:48,535 To Gus Cruikshank, chłopak legenda? 85 00:04:49,210 --> 00:04:52,460 Stella Emmett? Autorka audycji, którą uwielbiam, 86 00:04:52,547 --> 00:04:54,717 choć sprawia, że czuję się nieswojo? 87 00:04:54,799 --> 00:04:56,629 Prawidłowa reakcja. 88 00:04:57,510 --> 00:04:58,970 Wreszcie się poznaliście. 89 00:04:59,053 --> 00:05:01,513 Mickey tyle o tobie mówi. Wydaje mi się, że cię znam. 90 00:05:02,765 --> 00:05:04,675 Pewnie same superlatywy. 91 00:05:04,767 --> 00:05:06,517 No raczej. Ile razy słyszałaś: 92 00:05:06,602 --> 00:05:09,402 „Gus ma za dużego fiuta”? 93 00:05:09,480 --> 00:05:11,230 Każdego dnia. 94 00:05:13,276 --> 00:05:15,946 No to już wiesz. Pewnie jest dość duży, 95 00:05:16,029 --> 00:05:18,739 w przeciwnym razie to nie byłoby miłe... 96 00:05:18,823 --> 00:05:20,783 Lub przynajmniej przeciętny. 97 00:05:20,867 --> 00:05:24,077 Nieważne. Już nic nie mówię. Mogę popatrzeć? 98 00:05:24,162 --> 00:05:26,122 - Tak, tylko nie gadaj. - Dobrze. 99 00:05:29,542 --> 00:05:30,792 O Boże. Poważnie? 100 00:05:30,877 --> 00:05:32,877 Zaczynamy w przyszłym miesiącu. 101 00:05:33,296 --> 00:05:35,666 - Kochanie, gratuluję! - Dzięki. 102 00:05:35,757 --> 00:05:37,547 Dziękuję ci za wszystko. 103 00:05:37,633 --> 00:05:40,853 Bez ciebie nie dałbym rady. 104 00:05:40,928 --> 00:05:42,758 Też ci dziękuję. 105 00:05:43,264 --> 00:05:46,064 Zanim cię poznałam, miałam gdzieś robotę. 106 00:05:46,851 --> 00:05:48,481 Dzięki tobie jestem lepsza. 107 00:05:49,479 --> 00:05:50,939 A ja dzięki tobie. 108 00:05:51,564 --> 00:05:54,864 - Pokazałaś mi, jak kopać tyłki. - A ty, jak je całować. 109 00:05:54,942 --> 00:05:58,072 Sam spójrz. Odnosimy sukcesy na każdym kroku. 110 00:05:58,154 --> 00:06:01,244 Wszechświat nagradza nas za to, że pozbieraliśmy się do kupy. 111 00:06:02,325 --> 00:06:04,365 Też tak sądzę. 112 00:06:04,452 --> 00:06:07,712 To zabrzmi dziwnie, ale w Dakocie odkryliśmy klucz 113 00:06:07,789 --> 00:06:09,539 do naszego związku. 114 00:06:09,624 --> 00:06:11,544 Właśnie. 115 00:06:11,626 --> 00:06:14,916 Klucz. Wiemy dokładnie, co to jest. 116 00:06:15,004 --> 00:06:17,844 O ile będziemy wobec siebie szczerzy i otwarci, 117 00:06:17,924 --> 00:06:19,054 damy sobie radę. 118 00:06:19,133 --> 00:06:20,803 Musimy tylko... To proste. 119 00:06:20,885 --> 00:06:23,385 Wystarczy wyczaić: „Czuję się tak a tak. 120 00:06:23,471 --> 00:06:24,681 Powiem o tym Mickey”. 121 00:06:24,764 --> 00:06:25,934 Ty też mi się zwierzysz. 122 00:06:26,015 --> 00:06:29,515 Wspieramy się nawzajem i ze wszystkim sobie poradzimy. 123 00:06:29,602 --> 00:06:33,732 Żal patrzeć na inne związki, w których ludzie 124 00:06:33,815 --> 00:06:36,065 nie potrafią być ze sobą szczerzy. Wiem, że nie uznasz mnie za frajera. 125 00:06:38,486 --> 00:06:39,356 Nie. 126 00:06:39,445 --> 00:06:42,485 - O co w ogóle mielibyśmy się kłócić? - No właśnie. 127 00:06:42,573 --> 00:06:44,783 Z czym nie moglibyśmy się uporać? 128 00:06:44,867 --> 00:06:47,657 Z niczym. Ze wszystkim sobie poradzimy. 129 00:06:47,745 --> 00:06:49,405 Tak samo będzie za rok. 130 00:06:49,497 --> 00:06:52,167 I za pięć lat. I za 40. 131 00:06:52,250 --> 00:06:56,750 Właśnie. Więc myślę: „Skoro tak samo będę się czuł za 40 lat, 132 00:06:56,838 --> 00:07:00,548 to czemu po prostu...” Czemu po prostu się... 133 00:07:02,635 --> 00:07:04,215 Co? Powiedz. 134 00:07:04,303 --> 00:07:05,143 Nie. 135 00:07:05,221 --> 00:07:07,601 - No co? - Muszę się pohamować. 136 00:07:07,682 --> 00:07:10,232 - No weź. Mów. - Nie chcesz tego usłyszeć. 137 00:07:13,521 --> 00:07:17,651 Wiem, że już raz się komuś oświadczyłem, 138 00:07:18,025 --> 00:07:20,355 ale gdybym miał oświadczyć się tobie... 139 00:07:21,571 --> 00:07:23,991 chciałbym, byś wiedziała, że mówię serio. 140 00:07:24,073 --> 00:07:27,373 I nie chciałbym zwlekać. 141 00:07:27,869 --> 00:07:31,829 Co masz na myśli? Szybki ślub? 142 00:07:33,958 --> 00:07:35,128 Może. 143 00:07:40,840 --> 00:07:41,720 O Boże! 144 00:07:41,799 --> 00:07:43,509 Nie macie pietra? 145 00:07:43,593 --> 00:07:45,723 Ekscytujące, nie? 146 00:07:48,014 --> 00:07:52,444 Zaraz. Gdzie? Jak? Kiedy? Co jest, kurwa? 147 00:07:52,518 --> 00:07:55,648 Bierzemy szybki ślub na plaży na Catalinie. 148 00:07:55,730 --> 00:07:58,150 Plaża. Cudownie. 149 00:07:58,232 --> 00:08:01,612 Sędzia pokoju jest na miejscu. Już z nią rozmawialiśmy. 150 00:08:01,694 --> 00:08:03,824 Terry. Wydaje się bardzo miła. 151 00:08:03,905 --> 00:08:05,815 - Terry. Idealnie. - No. 152 00:08:05,907 --> 00:08:09,827 Około 18 spotkamy się na plaży przy hotelu i odprawi ceremonię. 153 00:08:09,911 --> 00:08:10,951 Ma licencję. 154 00:08:12,413 --> 00:08:14,543 Catalina. Cudowne miejsce. 155 00:08:14,624 --> 00:08:15,464 Byłaś tam? 156 00:08:15,541 --> 00:08:18,171 Nie, ale z tego, co słyszałam, to miejsce, które chcę kiedyś odwiedzić. 157 00:08:22,173 --> 00:08:24,383 Jedziesz z nami? Potrzebujemy świadka. 158 00:08:24,467 --> 00:08:27,547 Terry miała nam kogoś załatwić, ale... 159 00:08:27,637 --> 00:08:29,967 Wolimy ciebie niż przypadkowego typa. 160 00:08:30,056 --> 00:08:31,886 Chcesz być naszym świadkiem? 161 00:08:31,974 --> 00:08:35,774 Byłabym zaszczycona, gdybym mogła być waszym świadkiem. 162 00:08:35,853 --> 00:08:38,023 Ciepło tam jest? Wziąć kostium? 163 00:08:38,147 --> 00:08:39,267 Spakuję tak czy siak. 164 00:08:39,357 --> 00:08:41,777 Ale się cieszę! 165 00:08:44,028 --> 00:08:47,028 Chcesz jeszcze komuś powiedzieć? Naszym rodzicom? 166 00:08:47,114 --> 00:08:48,704 Wolałabym nie. 167 00:08:48,783 --> 00:08:51,993 Mój tata zrobiłby wielką aferę, a mamie się to nie spodoba. 168 00:08:55,623 --> 00:08:57,503 Myślałem, że się dogadujecie. 169 00:08:57,583 --> 00:08:59,343 Tak. Mama jest super. 170 00:08:59,418 --> 00:09:02,918 Ale nie chcę, by zaczęła mi prawić morały. 171 00:09:03,381 --> 00:09:05,681 No tak. 172 00:09:07,093 --> 00:09:10,853 Miałaby rację, że postępujemy pochopnie? 173 00:09:10,930 --> 00:09:12,470 Uznałaby to za pochopne, 174 00:09:12,557 --> 00:09:16,597 ale może po prostu zdaję się na intuicję? 175 00:09:17,478 --> 00:09:18,848 Chcę słuchać intuicji, 176 00:09:18,938 --> 00:09:22,358 nim do głosu dojdzie moja skażona osobowość. 177 00:09:25,861 --> 00:09:29,411 Gus, może zabrałbyś ze sobą kumpla? 178 00:09:29,490 --> 00:09:32,620 Byłoby fajnie, druhna i drużba. 179 00:09:32,702 --> 00:09:36,042 Pewnie. Dobry pomysł. Spytam Randy'ego. 180 00:09:36,122 --> 00:09:38,042 Lepiej nie. 181 00:09:39,542 --> 00:09:40,382 Zerwaliśmy. 182 00:09:40,459 --> 00:09:41,499 Naprawdę? 183 00:09:42,086 --> 00:09:45,006 Oboje tak zdecydowaliśmy. Tak mam mówić. 184 00:09:45,089 --> 00:09:46,299 Jaka... 185 00:09:47,758 --> 00:09:48,718 szkoda. 186 00:09:48,801 --> 00:09:51,181 Tak będzie lepiej. 187 00:09:51,929 --> 00:09:54,469 No to spytam Chrisa. 188 00:09:54,557 --> 00:09:55,677 Świetnie. 189 00:09:58,227 --> 00:10:01,727 Jest coś, co powinniście wiedzieć. 190 00:10:01,814 --> 00:10:04,074 Chris i ja... 191 00:10:04,984 --> 00:10:07,324 Coś do siebie czujemy. 192 00:10:07,403 --> 00:10:08,493 Naprawdę? 193 00:10:10,740 --> 00:10:11,870 Nieźle. 194 00:10:11,949 --> 00:10:15,449 Od początku czuliśmy wyjątkową więź, 195 00:10:15,536 --> 00:10:19,326 więc jak już rozstałam się z Randym, to ją zacieśniliśmy. 196 00:10:19,415 --> 00:10:22,625 Wcześniej do niczego między nami nie doszło. 197 00:10:22,710 --> 00:10:25,710 Cieszę się. Super. 198 00:10:26,380 --> 00:10:27,510 Co za dzień. 199 00:10:27,590 --> 00:10:31,550 - Ale się porobiło. - Porobiło się. 200 00:10:32,595 --> 00:10:34,885 Po co się ograniczać? Zaprośmy wszystkich. 201 00:10:34,972 --> 00:10:38,312 Wyślijmy zbiorowego SMS-a. Kto przyjdzie, ten przyjdzie. 202 00:10:38,392 --> 00:10:41,692 Dobra. To nasz ślub. Robimy, co nam się podoba. 203 00:10:41,771 --> 00:10:44,401 - I o to chodzi. - Dobra. 204 00:10:44,482 --> 00:10:46,442 Zrobimy to po swojemu. 205 00:10:46,525 --> 00:10:48,355 Jak przyjdą, super. Jak nie... 206 00:10:48,444 --> 00:10:49,454 Urwiemy kontakt. 207 00:10:50,196 --> 00:10:54,026 Tu Gus i Mickey. Bierzemy szybki ślub. 208 00:10:54,116 --> 00:10:55,366 Piszę, co mówisz. 209 00:10:55,451 --> 00:10:57,371 Chcecie wyskoczyć na Catalinę, 210 00:10:57,453 --> 00:10:58,953 - to wpadajcie. - Tak. 211 00:10:59,038 --> 00:11:00,918 Nikt nie jest zaproszony. 212 00:11:00,998 --> 00:11:02,078 Ani niezaproszony. 213 00:11:58,639 --> 00:12:00,429 O Boże. 214 00:12:09,859 --> 00:12:10,939 Przepraszam. 215 00:12:11,026 --> 00:12:14,406 Spoko. Czuję się tak błogo. 216 00:12:14,488 --> 00:12:17,908 To dobrze. Cieszę się. 217 00:12:17,992 --> 00:12:20,912 Fajnie się rozerwać, zanim ludzie się zwalą. 218 00:12:20,995 --> 00:12:22,495 Tak, uwielbiam to. 219 00:12:24,832 --> 00:12:26,752 Ale jazda, co? 220 00:12:27,418 --> 00:12:33,088 Pewnie masz stracha. Nie sądzisz, że to zbyt szybko? 221 00:12:34,300 --> 00:12:36,430 A ty tak sądzisz? 222 00:12:36,927 --> 00:12:41,307 Szczerze? Tak. Trochę. 223 00:12:43,058 --> 00:12:44,518 Trochę za szybko. 224 00:12:44,602 --> 00:12:47,272 Gdyby ograniczenie było do 100, jechałabyś... 225 00:12:47,354 --> 00:12:49,614 - 110. - Albo 130. 226 00:12:49,690 --> 00:12:52,690 Dochodziłabyś do 140. 227 00:12:52,776 --> 00:12:55,606 Nieważne. Wybacz. Pytam tylko, jak się czujesz. 228 00:12:55,696 --> 00:12:59,236 Doceniam to. Wiem, czemu pytasz. 229 00:12:59,325 --> 00:13:03,115 Pewnie nie rozumiem, na czym polega ten cały SLAA. 230 00:13:03,204 --> 00:13:08,674 No tak, sytuacja nie jest idealna, ale oboje jesteśmy tego świadomi. 231 00:13:08,751 --> 00:13:09,791 A ty i Chris? 232 00:13:09,877 --> 00:13:13,417 Jeśli nie wolno przekraczać setki, to wy pędzicie jak rakieta. 233 00:13:13,506 --> 00:13:16,426 To kwestia chemii. 234 00:13:19,678 --> 00:13:21,508 Denerwujesz się? 235 00:13:22,515 --> 00:13:24,345 Jeszcze jak. 236 00:13:24,433 --> 00:13:25,683 Tak? 237 00:13:25,768 --> 00:13:27,348 Mówisz o tym czy o ślubie? 238 00:13:27,436 --> 00:13:30,936 - O ślubie. - Czuję się wspaniale. 239 00:13:31,023 --> 00:13:32,193 - Tak? - Świetnie. 240 00:13:32,274 --> 00:13:35,034 Cieszę się. Nawet nie wiesz jak. 241 00:13:35,110 --> 00:13:36,650 Ja też. 242 00:13:36,737 --> 00:13:42,987 Odczuwam radość, ulgę, jestem szczęśliwy. 243 00:13:43,077 --> 00:13:45,827 Prawidłowe emocje. Pozytywna sprawa. 244 00:13:50,376 --> 00:13:52,996 Przespałem się z Bertie, 245 00:13:53,587 --> 00:13:57,297 gdy jeszcze była z Randym. 246 00:13:57,383 --> 00:13:58,473 Co? 247 00:13:58,551 --> 00:14:03,391 Skoro wszystko sobie mówimy... 248 00:14:03,472 --> 00:14:08,442 Ciążyło mi to i chciałem się komuś wygadać. 249 00:14:08,519 --> 00:14:11,519 - Czuję się podle. - Nie przejmuj się. 250 00:14:11,605 --> 00:14:13,105 Nie osądzam cię. 251 00:14:13,190 --> 00:14:16,070 Serce nie sługa. Co nie? 252 00:14:16,151 --> 00:14:19,821 Kosztujemy miłości, którą oferuje nam świat. 253 00:14:19,905 --> 00:14:23,075 Na studiach przespałem się z dziewczyną, 254 00:14:23,158 --> 00:14:26,408 a potem okazało się, że to moja daleka krewna. 255 00:14:26,495 --> 00:14:29,995 Nie kuzynka ani nic, ale mieliśmy wspólnych przodków. 256 00:14:30,708 --> 00:14:34,298 I co z tego? Spoko. 257 00:14:48,183 --> 00:14:50,853 Ale jazda! 258 00:14:53,772 --> 00:14:55,232 Nie sądzisz, że to za szybko? 259 00:14:55,316 --> 00:14:58,396 - Nie, to romantyczne. - Też tak myślę. 260 00:14:58,485 --> 00:15:00,565 Chcesz wiedzieć, czy dobrze robisz? 261 00:15:00,654 --> 00:15:02,704 Mój terapeuta radzi zadać sobie 262 00:15:02,781 --> 00:15:04,621 trzy pytania, by się przekonać. 263 00:15:04,700 --> 00:15:07,830 Trzy pytania. Jakie? Brzmi jak motyw z bajki. 264 00:15:07,912 --> 00:15:09,752 Dobra, dawaj. 265 00:15:09,830 --> 00:15:11,080 Pierwsze: 266 00:15:11,582 --> 00:15:15,842 czy dobrze się z nim bawisz, gdy nie masz nic innego do robienia? 267 00:15:15,920 --> 00:15:17,880 Na sto procent. 268 00:15:17,963 --> 00:15:20,973 Wciąż odkrywamy nasze wspólne zainteresowania. 269 00:15:21,050 --> 00:15:23,720 Do tego sporo się kłócicie, nie? 270 00:15:23,802 --> 00:15:27,562 To pochodna łączącej nas namiętności. 271 00:15:27,640 --> 00:15:31,310 - To by się zgadzało. - Jedna z możliwych interpretacji. 272 00:15:31,393 --> 00:15:33,603 Boże, jak tu pięknie. 273 00:15:33,687 --> 00:15:35,107 To prawda. 274 00:15:35,189 --> 00:15:37,229 A drugie pytanie? 275 00:15:37,316 --> 00:15:39,316 Drugie dotyczy istotnej kwestii. 276 00:15:39,401 --> 00:15:40,691 Szanujecie siebie? 277 00:15:40,778 --> 00:15:44,158 Nie chodzi o otwieranie drzwi, ale o głęboki szacunek. 278 00:15:44,239 --> 00:15:47,699 Tak. Ja go szanuję, 279 00:15:47,785 --> 00:15:50,865 choć dwa lata temu, on pewnie niezbyt by mnie lubił. 280 00:15:50,955 --> 00:15:52,745 Ale ogólnie tak. 281 00:15:54,124 --> 00:15:56,464 Czyli „tak”, ale z przypisem. 282 00:15:56,543 --> 00:16:00,263 Na trzecie nie musisz odpowiadać. 283 00:16:00,339 --> 00:16:02,259 Macie udany seks? 284 00:16:02,341 --> 00:16:06,011 Nie minął rok, więc trudno, by było inaczej. Zobaczymy. 285 00:16:06,095 --> 00:16:08,845 Kto wie. Jesteśmy 12 lat po ślubie, 286 00:16:08,931 --> 00:16:10,851 a Jeff nadal robi mi minetę. 287 00:16:10,933 --> 00:16:12,103 Zajebiście. 288 00:16:12,184 --> 00:16:14,734 To pozytywny raport z małżeństwa Syd. 289 00:16:14,812 --> 00:16:18,442 Jak sama mówiłaś, na początku seks trudno obiektywnie ocenić. 290 00:16:18,524 --> 00:16:21,574 Jest nie z tej ziemi, więc nie mam obaw. 291 00:16:21,652 --> 00:16:23,742 No to trzy twierdzące odpowiedzi. 292 00:16:23,821 --> 00:16:24,701 Bosko. 293 00:16:26,615 --> 00:16:29,405 Nie odradzam ci tego. 294 00:16:29,493 --> 00:16:33,543 Mówię tylko, że nie ma to jak kawalerskie życie. 295 00:16:33,622 --> 00:16:35,672 Myślę, że jestem stworzony 296 00:16:35,749 --> 00:16:38,169 do życia w monogamicznym związku. 297 00:16:38,252 --> 00:16:41,712 - Nie zatęsknię za kawalerskim stanem. - Niech ci będzie. 298 00:16:42,798 --> 00:16:46,178 Zresztą to tylko taki kawał, nie? 299 00:16:46,260 --> 00:16:48,220 Nie wierzę, że tak szybko ślubujecie. 300 00:16:48,303 --> 00:16:50,063 Właśnie że tak. To nie kawał. 301 00:16:50,139 --> 00:16:53,429 Nie taki zwykły. Chcecie kogoś wkręcić albo wkurzyć, 302 00:16:53,517 --> 00:16:55,727 taki happening. 303 00:16:55,811 --> 00:16:57,601 Sam pomyśl. Jesteś sam. 304 00:16:57,688 --> 00:17:02,318 Wracasz z roboty, ściągasz skarpetki, ciskasz je na podłogę 305 00:17:02,401 --> 00:17:05,491 i idziesz się wysrać. Może zapomnisz spuścić. 306 00:17:05,571 --> 00:17:08,161 Wrzucasz bajgla do tostera. Smarujesz masłem. 307 00:17:08,991 --> 00:17:11,831 Wolność jest słodka. Rozumiem. 308 00:17:11,910 --> 00:17:14,200 Albo serkiem kremowym. Pykasz z bonga. 309 00:17:14,288 --> 00:17:16,538 Wrzucasz Williego Nelsona. Robisz, co chcesz. 310 00:17:16,623 --> 00:17:19,793 Jestem skłonny poświęcić to wszystko. 311 00:17:19,877 --> 00:17:22,497 Zresztą nie macie porównania. 312 00:17:22,588 --> 00:17:25,128 Razem mamy za sobą pięć rozwodów. 313 00:17:25,215 --> 00:17:26,835 Kochaś poległ dwa razy, 314 00:17:26,925 --> 00:17:29,795 - a ja trzy. - W miłości jak na wojnie. 315 00:17:30,554 --> 00:17:34,184 Świetny plan. Wszystkich tu ściągnęliście. 316 00:17:34,266 --> 00:17:35,556 Czuję, co się święci. 317 00:17:37,478 --> 00:17:38,978 To nie kawał! 318 00:17:40,105 --> 00:17:41,435 Żaden kawał. 319 00:17:59,166 --> 00:18:01,416 Mickey, wyglądasz... 320 00:18:02,419 --> 00:18:05,759 - Jesteś piękna. - Dziękuję. 321 00:18:06,173 --> 00:18:10,093 Wewnątrz i na zewnątrz. Lubię cię z każdej strony. 322 00:18:10,761 --> 00:18:12,051 Ja ciebie też. 323 00:18:13,972 --> 00:18:15,932 Nie gap się już. To przynosi pecha. 324 00:18:16,016 --> 00:18:18,306 Kurde. Wybacz. Nie wiedziałem. 325 00:18:19,019 --> 00:18:20,269 - Terry? - Tak. 326 00:18:20,354 --> 00:18:22,944 - Widziałam zdjęcie w necie. - Miło mi. 327 00:18:23,023 --> 00:18:24,233 Mickey, panna młoda. 328 00:18:24,316 --> 00:18:25,276 Bardzo mi miło. 329 00:18:25,359 --> 00:18:27,149 Dziwnie to brzmi. 330 00:18:27,236 --> 00:18:29,316 - Przyzwyczaisz się. - Super. 331 00:18:29,404 --> 00:18:32,834 Jeśli chodzi o ceremonię, niech będzie jak zwykle. 332 00:18:32,908 --> 00:18:35,118 - Dobrze. - Co do wątków religijnych, 333 00:18:35,202 --> 00:18:37,252 spytam Gusa, ale ja bym pominęła. 334 00:18:41,041 --> 00:18:44,171 Powiem tylko, że to niezły kawał i nikomu nie wygadam. 335 00:18:45,254 --> 00:18:46,634 Nie wiem, o czym mówisz. 336 00:18:47,005 --> 00:18:48,215 Ja też nie. 337 00:18:49,633 --> 00:18:51,593 - Wiem, co jest grane. - Jasne. 338 00:18:52,594 --> 00:18:53,724 Jasne, Truman. 339 00:18:55,597 --> 00:18:58,427 Złożymy własne przysięgi małżeńskie. 340 00:18:58,517 --> 00:18:59,477 Świetnie. 341 00:18:59,560 --> 00:19:02,480 Ogólny styl to coś pomiędzy Mamma Mia! a Elvira. 342 00:19:03,105 --> 00:19:04,515 - Postaram się. - Super. 343 00:19:19,454 --> 00:19:20,334 Nie. 344 00:19:21,165 --> 00:19:22,825 Uwielbiam „nie”. 345 00:19:22,916 --> 00:19:25,836 Hej, nie rozumiesz słowa „nie”? 346 00:19:25,919 --> 00:19:28,009 Prawda? 347 00:19:28,338 --> 00:19:30,338 Serio, Bertie? Chris? 348 00:19:31,133 --> 00:19:32,803 Robiliście to za moimi plecami? 349 00:19:32,885 --> 00:19:34,135 Co? Nie. 350 00:19:34,219 --> 00:19:36,469 Przestań, nie jestem głupi. 351 00:19:36,555 --> 00:19:38,715 Zrywamy ze sobą i z miejsca 352 00:19:38,807 --> 00:19:41,097 łapiecie się za rączki przy moich kumplach? 353 00:19:41,476 --> 00:19:42,686 Pożałujesz tego. 354 00:19:43,395 --> 00:19:45,935 Pewnego dnia dokonam czegoś przełomowego 355 00:19:46,523 --> 00:19:48,613 i stanę się sławny albo bogaty, 356 00:19:48,692 --> 00:19:51,992 albo jedno i drugie, i będzie ci głupio 357 00:19:52,070 --> 00:19:54,360 mówić ludziom, że ze mną zerwałaś. 358 00:19:54,448 --> 00:19:56,118 Mam nadzieję, że tak będzie. 359 00:19:56,200 --> 00:19:57,280 Będzie. 360 00:19:57,993 --> 00:19:59,703 - Hej, co tam? - Hej. 361 00:19:59,786 --> 00:20:01,036 Wszystko w porządku? 362 00:20:01,121 --> 00:20:03,371 Spoko. U mnie tak. 363 00:20:03,832 --> 00:20:05,752 Tak było i tak będzie. 364 00:20:05,834 --> 00:20:09,464 To raczej wy popsujecie wszystkim ten dzień. 365 00:20:11,006 --> 00:20:13,046 Może chcesz się przejść 366 00:20:13,133 --> 00:20:15,513 i pogadać albo coś? 367 00:20:15,594 --> 00:20:16,684 Jasne. Przejść się 368 00:20:16,762 --> 00:20:18,812 i przegapić ślub przyjaciół? 369 00:20:18,889 --> 00:20:21,139 Nie sądzę, koleś. I wiecie co? 370 00:20:21,892 --> 00:20:25,652 To wy jesteście draniami. Nie ja. Wy. 371 00:20:28,357 --> 00:20:29,267 Szlag. 372 00:20:29,942 --> 00:20:32,402 Mam pytanie. Układam przemowę. 373 00:20:32,486 --> 00:20:35,196 Chcę się skonsultować. Będzie czas na toast? 374 00:20:35,280 --> 00:20:38,490 Jasne. Znajdzie się czas na toast. 375 00:20:38,575 --> 00:20:42,325 Miodzio. Opowiem, jak Mickey zjawiła się raz podczas próby 376 00:20:42,412 --> 00:20:45,502 i zaczęliście się przy wszystkich kłócić. 377 00:20:45,582 --> 00:20:47,002 Wciąż mam to w telefonie. 378 00:20:47,084 --> 00:20:48,794 Może pokażę podczas toastu. 379 00:20:48,877 --> 00:20:53,217 - Boki zrywać. - Tak, to było zabawne. 380 00:20:53,298 --> 00:20:55,968 Ale lepiej to sobie daruj. 381 00:20:56,051 --> 00:20:57,471 Spoko. Odpuszczę to. 382 00:20:58,637 --> 00:21:00,717 To może o tym, jak pilnowaliście domu 383 00:21:00,806 --> 00:21:02,596 i nie wiedzieliście, że tam jestem? 384 00:21:02,683 --> 00:21:04,433 Byłem na górze, a wy się kłóciliście. 385 00:21:04,518 --> 00:21:06,138 Aż iskry leciały. 386 00:21:06,228 --> 00:21:09,228 Czymś w ciebie rzuciła. Myślałem, że cię zabije. 387 00:21:09,439 --> 00:21:11,729 Byłbym świadkiem w procesie o zabójstwo. 388 00:21:11,817 --> 00:21:16,107 W zasadzie to chyba nie będzie czasu na toasty. 389 00:21:16,196 --> 00:21:20,196 Nie wyrobimy się, więc musimy sobie odpuścić. 390 00:21:20,284 --> 00:21:23,084 - Żadnych toastów. - No dobra. 391 00:21:23,203 --> 00:21:25,083 Dzięki. 392 00:21:25,163 --> 00:21:26,793 Toast za zero toastów. 393 00:21:30,836 --> 00:21:34,876 Koleś ani razu nie posłuchał mojej rady. Mickey jest świrnięta. 394 00:21:34,965 --> 00:21:37,295 Wszyscy są świrnięci. 395 00:21:38,385 --> 00:21:42,305 Mickey i Gus. Bertie i Chris. 396 00:21:43,640 --> 00:21:45,140 Ciekawe, czy ty też. 397 00:21:46,518 --> 00:21:48,348 Duży sok pomarańczowy. 398 00:21:48,437 --> 00:21:51,057 Tak, dobrze. Czuję... 399 00:21:51,148 --> 00:21:53,398 symfonię różnorakich emocji. 400 00:21:53,483 --> 00:21:56,363 - To wyjątkowy dzień. - Jak najbardziej. 401 00:21:57,738 --> 00:22:00,448 Chwileczkę. Przepraszam. 402 00:22:02,409 --> 00:22:03,829 Słuchajcie, moi drodzy, 403 00:22:03,910 --> 00:22:05,330 czas udać się na plażę, 404 00:22:05,412 --> 00:22:07,872 bo chcemy zdążyć przed zachodem słońca. 405 00:22:07,956 --> 00:22:09,326 Pora na zaślubiny! 406 00:22:11,585 --> 00:22:13,415 Chwileczkę. 407 00:22:13,503 --> 00:22:15,343 Najpierw coś powiem. 408 00:22:15,422 --> 00:22:18,092 Nie. Proszę. Tylko nie teraz. 409 00:22:18,175 --> 00:22:20,135 - Nie musisz... - Nie. 410 00:22:20,218 --> 00:22:23,968 - Chodźmy już. - Nie powiem nic złego. 411 00:22:24,431 --> 00:22:27,641 Chcę oświadczyć przy wszystkich tu zgromadzonych, 412 00:22:28,518 --> 00:22:32,058 że Bertie słusznie postąpiła, zrywając ze mną. 413 00:22:33,315 --> 00:22:34,565 - Super. - To miłe. 414 00:22:34,649 --> 00:22:36,229 Tak. Dzięki, Randy. 415 00:22:36,318 --> 00:22:41,278 Zasługujesz na kogoś lepszego. Chris jest dużo lepszy ode mnie. 416 00:22:42,032 --> 00:22:43,202 Nie ma co ukrywać. 417 00:22:44,201 --> 00:22:45,701 Jest silny. 418 00:22:45,786 --> 00:22:49,366 Potrafi sporo udźwignąć. I nie ma brody. 419 00:22:50,457 --> 00:22:54,797 Nie śpi w samochodzie. Nawet nie wierzy w duchy, 420 00:22:54,878 --> 00:22:56,378 a ja się ich boję. 421 00:22:57,506 --> 00:23:00,586 Nie stanę ci na drodze do szczęścia, 422 00:23:00,675 --> 00:23:04,545 bo zasługujesz na wspaniałego faceta, jakim jest Chris. 423 00:23:05,347 --> 00:23:09,177 Tak jak Gus zasługuje na wspaniałą dziewczynę, jaką jest Mickey, 424 00:23:09,267 --> 00:23:12,647 a Mickey zasługuje na wspaniałego faceta, jakim jest Gus. 425 00:23:18,193 --> 00:23:19,323 Skończyłeś? 426 00:23:19,820 --> 00:23:22,360 Tak. Dziękuję. 427 00:23:22,781 --> 00:23:24,741 To było przemiłe, Randy. Dzięki. 428 00:23:25,242 --> 00:23:28,082 Dobra. W takim razie 429 00:23:28,161 --> 00:23:29,371 chodźmy się chajtać. 430 00:23:29,454 --> 00:23:33,254 Tak jest, chodźmy! Wszystko gra. 431 00:23:43,635 --> 00:23:46,845 Mickey i Gus pragną wygłosić małżeńskie przyrzeczenia. 432 00:23:46,930 --> 00:23:48,100 Kto pierwszy? 433 00:23:51,017 --> 00:23:53,727 Dobra, raz kozie śmierć. 434 00:23:53,812 --> 00:23:56,822 Nie śmiejcie się. Wypociłam to w godzinę. 435 00:23:58,692 --> 00:24:01,782 „Gus, siemasz. 436 00:24:04,739 --> 00:24:05,989 Mój Gus-Gus. 437 00:24:09,452 --> 00:24:13,172 Ukatrupiłeś ohydne robale w mojej sypialni i od tamtej chwili 438 00:24:14,374 --> 00:24:16,504 - wiedziałam, że to ty. - To mój leżak! 439 00:24:16,585 --> 00:24:17,585 Byliśmy pierwsi. 440 00:24:17,669 --> 00:24:21,089 - Że mogę na tobie polegać... - Były tu nasze koszulki! 441 00:24:21,173 --> 00:24:24,263 - ...że będziesz mnie chronił i kochał. - Nie było. 442 00:24:24,342 --> 00:24:27,552 - Miałbym kłamać? - Obiecuję, że będę w ciebie wierzyć... 443 00:24:27,637 --> 00:24:29,757 Rządzisz tą plażą? Siadasz, gdzie chcesz? 444 00:24:29,848 --> 00:24:31,388 ...że będę cię wspierać 445 00:24:31,474 --> 00:24:34,814 i nie będę się bała kochać cię bardziej. 446 00:24:35,312 --> 00:24:36,862 - Obiecuję...” - Zwinąłeś ją? 447 00:24:36,938 --> 00:24:38,148 Takie, kurwa, cyrki? 448 00:24:38,231 --> 00:24:39,731 Jestem tu od trzech godzin. 449 00:24:39,816 --> 00:24:42,436 Pierdol się! Zaklepaliśmy je na zachód słońca. 450 00:24:42,527 --> 00:24:44,027 Łapy przy sobie! 451 00:24:44,112 --> 00:24:46,242 Złaź z leżaka! Spadaj! 452 00:24:46,323 --> 00:24:48,373 Przeczekamy to czy... 453 00:24:49,075 --> 00:24:50,905 Dość tego! Wystarczy! 454 00:24:50,994 --> 00:24:53,714 - Psiakrew. - Nic nie szkodzi. 455 00:24:53,788 --> 00:24:55,918 - Dość! - To całkiem zabawne. 456 00:24:55,999 --> 00:24:58,039 Czekamy, aż debile się dogadają. 457 00:24:58,126 --> 00:25:00,126 Dość tego! No już! 458 00:25:00,212 --> 00:25:03,512 Kochanie? 459 00:25:03,590 --> 00:25:05,470 Źle z nim. Wezwij pogotowie. 460 00:25:05,550 --> 00:25:07,720 Lekarza! Pomocy! 461 00:25:07,802 --> 00:25:09,262 - Co się stało? - Nie wiem. 462 00:25:09,346 --> 00:25:11,006 Zawał albo coś. 463 00:25:11,097 --> 00:25:14,177 Chryste. Wygląda, jakby się przekręcił. 464 00:25:14,267 --> 00:25:17,187 - Robimy przerwę? - No chyba. 465 00:25:17,270 --> 00:25:19,770 Musimy przerwać na jakieś dziesięć minut. 466 00:25:19,856 --> 00:25:21,566 To nic takiego. 467 00:25:22,359 --> 00:25:25,819 Przejrzałem ich. Wiedziałem, że to wkręt. 468 00:25:31,368 --> 00:25:35,958 I co teraz? Bierzemy to za zły omen? 469 00:25:37,707 --> 00:25:40,627 Atmosfera zdecydowanie siadła. 470 00:25:50,095 --> 00:25:50,925 No powiedz to. 471 00:25:51,012 --> 00:25:53,602 Damy sobie spokój? 472 00:25:53,682 --> 00:25:56,392 Tak. Miałem to samo na myśli. 473 00:25:56,476 --> 00:25:58,936 Ten cały ślub był nieco... 474 00:25:59,646 --> 00:26:02,186 - Pochopny. - Tak. 475 00:26:02,274 --> 00:26:04,734 Powiemy im, że zrobimy to innym razem. 476 00:26:04,818 --> 00:26:07,358 Nie przejmą się, bo przyjechali na imprezę. 477 00:26:07,445 --> 00:26:09,855 Będą mieli imprezę. Spoko. 478 00:26:12,909 --> 00:26:15,949 A co z nami? Jak sądzisz? 479 00:26:18,164 --> 00:26:19,924 Jesteśmy zaręczeni? Czy nie? 480 00:26:20,000 --> 00:26:24,210 Nie zaręczeni. Ale na dobrej drodze. 481 00:26:24,296 --> 00:26:26,666 Bardzo, bardzo blisko. 482 00:26:27,299 --> 00:26:28,799 Zgoda. 483 00:26:29,759 --> 00:26:32,599 To rozsądna i dojrzała decyzja. 484 00:26:33,471 --> 00:26:37,771 Dla ciebie, z pewnością dla mnie. Dla nas. 485 00:26:37,851 --> 00:26:38,981 Tak. 486 00:26:39,602 --> 00:26:42,192 Idealnie. Jesteś idealna. 487 00:26:42,272 --> 00:26:43,362 Ty też. 488 00:26:49,779 --> 00:26:50,949 Hej, co tam? 489 00:26:52,782 --> 00:26:55,332 Dobre wieści. Pamiętacie gościa, co padł 490 00:26:55,410 --> 00:26:57,040 i piana wyszła mu na usta? 491 00:26:57,120 --> 00:27:00,080 - Trudno go zapomnieć. - Właśnie. 492 00:27:00,165 --> 00:27:02,955 Wyliże się. Nie umarł. 493 00:27:03,043 --> 00:27:05,213 - Faktycznie dobre wieści. - Tak. 494 00:27:05,295 --> 00:27:06,705 Słuchajcie... 495 00:27:08,631 --> 00:27:14,471 Uznaliśmy, że zrobiło się późno i urok prysł, więc... 496 00:27:14,554 --> 00:27:16,314 odwołujemy ślub. 497 00:27:17,974 --> 00:27:20,104 Nic złego się nie wydarzyło. 498 00:27:20,185 --> 00:27:21,975 Nadal się kochamy. 499 00:27:22,062 --> 00:27:25,322 Chcemy tylko postąpić odpowiedzialnie. 500 00:27:25,607 --> 00:27:28,687 Prosimy, zostańcie tu 501 00:27:28,777 --> 00:27:30,237 i imprezujcie z nami. 502 00:27:30,320 --> 00:27:34,570 Pod hasłem: „Rozwijamy nasze osobowości”. 503 00:28:05,397 --> 00:28:08,977 Zebraliśmy się tu dzisiaj, 504 00:28:09,067 --> 00:28:13,357 by być świadkami zaślubin pomiędzy Gusem Cruikshankiem a Mickey Dobbs...