1 00:00:01,043 --> 00:00:02,044 Poprzednio: 2 00:00:02,920 --> 00:00:04,714 Zrobiłeś coś, żeby złapali Verę? 3 00:00:05,005 --> 00:00:07,425 Kto ci poradził prowadzić interesy na portalach? 4 00:00:07,758 --> 00:00:11,971 Mój braciszek. Ktoś za to oberwie. 5 00:00:12,430 --> 00:00:16,016 - Co z Angelą? - Nie nadaje się dla nas. 6 00:00:16,559 --> 00:00:19,019 Niepotrzebnie się za mną wstawiłeś. 7 00:00:19,353 --> 00:00:21,897 Evil Corp mianuje cię dyrektorem technicznym? 8 00:00:23,441 --> 00:00:25,443 - Złamiesz sobie życie. - Przy okazji I twoje. 9 00:00:26,235 --> 00:00:31,532 Colby tuszował skandal z trującymi z odpadami w Township Waszyngton. 10 00:00:31,991 --> 00:00:35,202 Jakim cudem nie palnęłaś sobie przy nim w łeb? 11 00:00:35,619 --> 00:00:36,704 Zajęte. 12 00:00:39,790 --> 00:00:43,085 - Przenocujesz tu? - To moja dziewczyna. 13 00:00:43,461 --> 00:00:45,588 Wpadniesz wieczorem I mi opowiesz. 14 00:00:49,967 --> 00:00:53,971 - Shayla? - Czasem wszechświat pomaga. 15 00:00:54,513 --> 00:00:58,476 Siedzę w pudle, ale sprowadził cię do mnie. 16 00:01:07,943 --> 00:01:11,947 Uciekać czy walczyć? 17 00:01:13,449 --> 00:01:14,992 Muszę wybrać. 18 00:01:15,868 --> 00:01:19,205 Ja, Elliot Alderson, jestem ucieczką, 19 00:01:19,872 --> 00:01:23,876 lękiem, niepokojem, paniką. 20 00:01:25,294 --> 00:01:30,800 Mr. ROBOT 21 00:01:42,061 --> 00:01:43,729 To nierealne. 22 00:01:48,818 --> 00:01:49,902 Jedz. 23 00:01:51,904 --> 00:01:54,907 Nie jestem głodna. Nie wiem, co zamówiłam. 24 00:01:58,035 --> 00:01:59,161 Wybacz. 25 00:02:09,839 --> 00:02:14,593 - Nie smakuje pani? - Dobre, dziękuję. 26 00:02:27,690 --> 00:02:29,316 O czym myślisz? 27 00:02:31,861 --> 00:02:33,654 Jak się poznaliśmy. 28 00:02:35,990 --> 00:02:37,700 Niedawno. 29 00:02:40,786 --> 00:02:44,164 A teraz kto by pomyślał? 30 00:02:48,377 --> 00:02:51,463 - Gdybym mógł tamto cofnąć. - Nie możesz. 31 00:02:54,758 --> 00:02:56,260 Obiecałeś mi. 32 00:02:56,886 --> 00:03:01,599 - Wyciągnę cię. - Już czas. Idziemy. 33 00:03:13,402 --> 00:03:16,697 Chodźmy. 34 00:03:48,812 --> 00:03:51,982 Sprawdziłem dla ciebie znaczenie imienia. 35 00:03:52,441 --> 00:03:57,863 - Dokąd ją zabrał? - Elliot: "dzielny I wierny". 36 00:03:58,864 --> 00:04:02,451 Wiesz, że "dzielny" pochodzi od "dziki"? 37 00:04:02,910 --> 00:04:06,413 Nie wiem, co sobie ubzdurałeś, ale ją wypuść. 38 00:04:06,747 --> 00:04:09,875 Zabawne, bo moje imię jest podobne. 39 00:04:10,376 --> 00:04:13,379 "Dzielny podróżnik, obieżyświat." 40 00:04:13,879 --> 00:04:16,882 "Dziki" podróżnik stał się "dzielnym". 41 00:04:17,508 --> 00:04:20,928 Jesteśmy dzicy czy dzielni? 42 00:04:22,179 --> 00:04:24,765 - Nie wiem. - Posłuchaj. 43 00:04:27,184 --> 00:04:28,769 Twój czyn... 44 00:04:29,603 --> 00:04:33,440 nie wzbudził we mnie złości tylko podziw. 45 00:04:33,983 --> 00:04:36,610 Chcę mieć twoją władzę. 46 00:04:37,152 --> 00:04:40,489 Tak bardzo, że mi staje. Dziś jej chcę. 47 00:04:41,740 --> 00:04:44,868 Haker nie wyciągnie cię z więzienia. 48 00:04:46,078 --> 00:04:51,250 Nawet jeśli jest połączone z siecią, potrwa, nim znajdę dziury. 49 00:04:51,709 --> 00:04:55,045 To musi być dziś. Mam krzyż celowniczy na sercu. 50 00:04:55,629 --> 00:04:59,008 Nie wyjdę, to zginę. Zrób swoje. 51 00:05:00,259 --> 00:05:03,554 Żądasz niemożliwego. 52 00:05:04,471 --> 00:05:07,891 Gdy dziś się spotkamy, obejmę cię. 53 00:05:09,309 --> 00:05:13,814 Shayla to moja sprawa. 54 00:05:14,314 --> 00:05:19,194 - Wypuść ją. - Wszystko gra. 55 00:05:19,820 --> 00:05:25,451 Będzie tu dziś wieczorem. Radość. 56 00:05:29,371 --> 00:05:32,374 Kocham cię. 57 00:05:53,729 --> 00:05:57,649 - Gdzie jest Shayla? - Ostatni raz: nie zadawaj pytań. 58 00:06:05,949 --> 00:06:11,038 Można się włamać do sieci więziennej. 59 00:06:11,705 --> 00:06:14,583 Większość używa przemysłowego systemu sterowania. 60 00:06:18,629 --> 00:06:24,301 - Nie rozumiem, co Vera w nim widzi? - Haker-geniusz, ja pierniczę. 61 00:06:27,262 --> 00:06:31,141 Gdy przejmiesz kontrolę nad systemem, otworzysz cele. 62 00:06:34,228 --> 00:06:39,233 Ci debile nie wiedzą, że musisz zebrać informacje. 63 00:06:40,567 --> 00:06:42,569 Do roboty. 64 00:06:43,946 --> 00:06:47,199 Jedna zasada: robisz, co każemy. 65 00:06:47,574 --> 00:06:53,330 - Złamiesz dyktat, zabijemy ukochaną. - Dobre. A mój dyktat? 66 00:06:54,498 --> 00:06:58,418 - Stul pysk. - Dyktat. 67 00:07:05,342 --> 00:07:08,887 Brat Very, Isaac. Coś mi nie pasuje. 68 00:07:09,721 --> 00:07:11,723 Wiesz, co wtedy robię. 69 00:07:17,771 --> 00:07:19,606 Komórka Isaaca. 70 00:07:26,989 --> 00:07:31,160 Porównajmy poziom skarżenia wody gruntowej I pitnej... 71 00:07:49,469 --> 00:07:51,805 Szukam pana Becketta... 72 00:07:53,932 --> 00:07:59,104 Kiedy pan Lattimer będzie wolny? Mogę dziś przyjść. Mówiłam, czego dotyczy. 73 00:08:00,480 --> 00:08:02,399 Jeszcze raz do pani Nayar. 74 00:08:03,859 --> 00:08:08,071 Chodzi o skandal w Township Waszyngton. Znalazłam informacje... 75 00:08:08,530 --> 00:08:09,740 Już czekałam! 76 00:08:24,504 --> 00:08:28,717 - Miłego poniedziałku. - Super. 77 00:08:38,477 --> 00:08:39,895 Numer zastrzeżony. 78 00:09:14,471 --> 00:09:16,473 Córka Emily Moss. 79 00:09:17,599 --> 00:09:20,519 - Angela. Dzwoniłam... - Sześć razy. 80 00:09:21,311 --> 00:09:24,982 Chodzi o sprawę Waszyngton Township. 81 00:09:28,777 --> 00:09:30,028 Słucham. 82 00:09:32,531 --> 00:09:36,451 Reprezentowała pani 26 rodzin ofiar, również moją. 83 00:09:36,994 --> 00:09:39,538 Pomyślałam, że skandal Colby'ego, 84 00:09:39,746 --> 00:09:42,457 który ukrywał informacje o skażeniu... 85 00:09:42,749 --> 00:09:43,875 Rzekomo. 86 00:09:44,751 --> 00:09:47,671 - I dokumenty... - Nieistotne. 87 00:09:48,338 --> 00:09:51,675 Jeśli przedstawimy mocniejsze dowody. 88 00:09:52,968 --> 00:09:58,223 - Mam jego maile I dalsze badania... - Naklejki. 89 00:09:58,807 --> 00:10:03,020 Podkreślenia. Poważna sprawa. 90 00:10:07,566 --> 00:10:11,153 Zaniesiesz plotki internetowe do sądu... 91 00:10:11,653 --> 00:10:15,365 I obrzucisz nimi największy konglomerat w dziejach? 92 00:10:28,378 --> 00:10:29,963 Gość w garniturze? 93 00:10:31,381 --> 00:10:35,260 Dwa wyroki za napaść seksualną. Aresztowany w weekend. 94 00:10:35,719 --> 00:10:40,891 Zgwałcił ciężarną narzeczoną, rozbił jej głowę, bo podobno go zdradziła. 95 00:10:42,100 --> 00:10:44,394 Prędzej jego wybronię. 96 00:11:00,452 --> 00:11:04,539 Telefonowałam do wszystkich prawników. Tylko pani oddzwoniła. 97 00:11:39,241 --> 00:11:40,617 Karta upominkowa za darmo. 98 00:11:42,744 --> 00:11:46,706 Ulubiony gatunek muzyki? 99 00:11:58,385 --> 00:11:59,928 Zablokowano złośliwe oprogramowanie. 100 00:12:08,228 --> 00:12:10,230 "Połączenie zablokowane przez serwer." 101 00:12:10,689 --> 00:12:15,360 Działał program wykorzystujący błędy w oprogramowaniu i... 102 00:12:16,236 --> 00:12:18,238 - Przez kod? - O co biega? 103 00:12:25,954 --> 00:12:28,165 - Biorę ją na spacer. - Czemu? 104 00:12:29,541 --> 00:12:33,128 - Bo nasika na podłogę. - A to mnie obchodzi? 105 00:12:41,720 --> 00:12:44,514 Jaja sobie robię. Weź ją. 106 00:12:48,185 --> 00:12:50,562 Słyszałeś? Wyprowadź. 107 00:13:01,698 --> 00:13:02,824 Chodź. 108 00:13:39,152 --> 00:13:40,737 Fajna zabaweczka? 109 00:13:42,113 --> 00:13:46,535 - Sama napisałaś ten program? - Miałam godzinę. 110 00:13:47,077 --> 00:13:51,289 Skąd wzięłaś ten kod? Jesteś początkującą hakerką? 111 00:13:52,123 --> 00:13:54,292 Mówię, że miałam godzinę. 112 00:13:55,335 --> 00:13:58,964 Zablokował go program antywirusowy. Załatwiłaś mnie. 113 00:13:59,464 --> 00:14:04,094 Nie czepiaj się. Nie dałeś mi czasu, żeby to załatwić. 114 00:14:04,553 --> 00:14:08,139 Wejdę do każdej sieci, jeśli mam instrukcję I czas. 115 00:14:10,267 --> 00:14:13,186 - Dokąd idziesz? - Powiem tym palantom, 116 00:14:13,562 --> 00:14:16,773 żeby trzymali konie w rozporkach, aż znajdziemy lepsze rozwiązanie. 117 00:14:17,190 --> 00:14:21,194 - Nie rozumiesz. To są... - Dupki? To im wytłumaczę. 118 00:14:25,031 --> 00:14:28,618 Właśnie. Idziemy. 119 00:14:39,379 --> 00:14:43,800 Nawet Lattimer nie oddzwonił? Mięczaki. 120 00:14:44,342 --> 00:14:47,679 - Nie zajrzeli do tych maili. - Ty je przeczytałaś. 121 00:14:49,389 --> 00:14:54,060 Osiem lat odbudowywałam karierę po oddaleniu tej sprawy. 122 00:14:56,730 --> 00:15:01,860 Ta firma to diabeł wcielony, a jednak nie warto... 123 00:15:02,861 --> 00:15:04,446 z nią walczyć. 124 00:15:09,534 --> 00:15:11,077 Hipotetycznie. 125 00:15:12,621 --> 00:15:17,334 Czego potrzebujemy, żeby udowodnić ich winę? 126 00:15:17,709 --> 00:15:23,256 Solidnego naocznego świadka. Jeśli cudem znajdziesz w firmie zdrajcę, 127 00:15:23,965 --> 00:15:28,178 który był przy podejmowaniu decyzji fałszowania... 128 00:15:28,720 --> 00:15:30,513 danych o odpadach. 129 00:15:32,098 --> 00:15:36,186 Może któryś z tych dupków jest twoim znajomym na fejsie. 130 00:15:36,645 --> 00:15:39,356 Tyle hipotetycznie wystarczy. 131 00:15:42,525 --> 00:15:45,820 Gdzie pracujesz? 132 00:15:47,155 --> 00:15:49,783 Masz chłopaka? Jak tata? 133 00:15:51,701 --> 00:15:57,374 Firma mną pomiata, chłopak mnie zdradził... 134 00:15:59,542 --> 00:16:01,878 Ojciec tonie w długach. 135 00:16:09,219 --> 00:16:10,929 - Do zobaczenia. - Tak. 136 00:16:18,478 --> 00:16:20,105 Świetlówki wykańczają? 137 00:16:23,775 --> 00:16:26,986 Zmiana? Następny był Spencer. 138 00:16:28,697 --> 00:16:32,075 Marnujesz czas na te rozmowy. 139 00:16:32,409 --> 00:16:35,620 Znasz nasze zasady. 140 00:16:36,371 --> 00:16:39,374 Chodźmy na wagary do końca dnia. 141 00:16:44,337 --> 00:16:48,258 - Vacheron? - Patek Philippe Tourbillon. 142 00:16:48,591 --> 00:16:51,928 Upominek od księcia... 143 00:16:55,473 --> 00:16:56,975 Czy to ważne? 144 00:17:00,979 --> 00:17:05,567 - Nie. - Zostanę na kolejne rozmowy. 145 00:17:09,988 --> 00:17:12,991 Wiem, że liczyłeś na to stanowisko. 146 00:17:14,075 --> 00:17:18,955 Chciałbyś, żebym spadł na tory. 147 00:17:21,082 --> 00:17:22,876 Przejdź do sedna. 148 00:17:25,587 --> 00:17:28,381 Paranoja cię zaślepia. 149 00:17:29,007 --> 00:17:33,386 Zostawię cię, przejrzyj notatki przed spotkaniem ze Spencerem. 150 00:17:34,012 --> 00:17:36,139 Dziękuję za kolację. 151 00:17:38,850 --> 00:17:42,854 Czarujący wieczór: jedzenie, wino, urocza Sharon. 152 00:17:45,356 --> 00:17:46,941 Pozdrów ją ode mnie. 153 00:17:49,736 --> 00:17:51,446 Widok ci się podobał? 154 00:17:56,367 --> 00:18:00,288 Myślałeś, że mi nie powie? 155 00:18:03,792 --> 00:18:07,295 - Nie rozumiem... - Popatrzysz, jak sikam? 156 00:18:07,796 --> 00:18:10,715 - Wypiłem dużo wody. - To nieporozumienie. 157 00:18:11,007 --> 00:18:16,012 Wyciągnę fiuta, jeśli lubisz patrzeć, jak Knowles oddaje mocz. 158 00:18:17,096 --> 00:18:20,767 Ściągnę brata z Miami. 159 00:18:21,392 --> 00:18:26,231 Ma pęcherz jak dziecko, więc spuścisz się na ten widok. 160 00:18:27,357 --> 00:18:33,154 Nie wiem, co ci powiedziała. Radzę zapanować nad wyobraźnią. 161 00:18:36,533 --> 00:18:40,411 Tu I teraz pogódź się z bolesną prawdą... 162 00:18:42,121 --> 00:18:45,708 Nie będziesz dyrektorem. 163 00:18:48,628 --> 00:18:51,464 Chcę zobaczyć to wypisane na twojej twarzy. 164 00:18:52,715 --> 00:18:58,388 Wtedy skończą się... głupie gierki. 165 00:19:01,015 --> 00:19:04,185 Rozumiem, że jesteś dyrektorem. 166 00:19:05,311 --> 00:19:07,313 Nic więcej ci nie dam. 167 00:19:10,233 --> 00:19:13,611 Poczekaj. Weź. 168 00:19:17,782 --> 00:19:22,620 Przykro mi, dziecko w drodze, potrzebujesz pomocy. 169 00:19:23,580 --> 00:19:25,999 Za niego spłacisz hipotekę. 170 00:19:27,458 --> 00:19:31,337 Nadal gnieździsz się w dwóch pokojach? 171 00:19:35,508 --> 00:19:36,593 Jest. 172 00:19:40,805 --> 00:19:42,807 O ten wyraz twarzy mi chodziło. 173 00:19:53,234 --> 00:19:58,698 Nic z tego. Potrzebuję pomocy. 174 00:20:13,004 --> 00:20:17,592 - Elliocie, jesteś tam? - Dlaczego przyszła? 175 00:20:19,844 --> 00:20:20,970 Elliocie! 176 00:20:23,640 --> 00:20:24,849 Wpuść mnie! 177 00:20:27,644 --> 00:20:29,354 Jesteś tam? 178 00:20:31,564 --> 00:20:35,485 - Blondyna. - Naciśnij domofon. 179 00:20:38,154 --> 00:20:42,325 - Wiem, że tam jesteś. - Niech się zamknie I spada. 180 00:20:42,784 --> 00:20:46,913 - Elliocie, domofon. Już. - Co z Darlene? 181 00:20:47,622 --> 00:20:52,961 Zostanie z nami. Nie próbuj żadnych głupot, durniu. 182 00:21:12,522 --> 00:21:16,901 Rozumiesz, skąd ta złość? Bo mam rację. 183 00:21:18,403 --> 00:21:22,532 - Wiedział o wszystkim. - Ostrzegałam, że jest groźna. 184 00:21:23,032 --> 00:21:26,661 Rozsunęła dla mnie nogi! 185 00:21:29,914 --> 00:21:31,416 Ale za mało. 186 00:21:39,007 --> 00:21:41,342 Naraziłem siebie I nas. 187 00:21:42,635 --> 00:21:48,099 Posunąłem się za daleko, muszę się wycofać. Być cierpliwym. 188 00:21:54,355 --> 00:21:57,650 Tracisz kontrolę nad sytuacją. 189 00:21:59,652 --> 00:22:02,947 Cierpliwość, ale nie tchórzostwo. 190 00:22:03,531 --> 00:22:07,452 - Jej reakcja nam pomogła. - Jak? 191 00:22:09,787 --> 00:22:13,583 - Wiemy, czego chce. - Czego? 192 00:22:16,294 --> 00:22:18,004 Żeby ktoś jej pragnął. 193 00:22:30,016 --> 00:22:33,227 Szukałam cię po kolacji u szefa. Gdzie byłeś? 194 00:22:35,396 --> 00:22:37,607 Musiałem to przemyśleć. 195 00:22:39,901 --> 00:22:45,281 Wiedzieliśmy, co zrobiło Evil Corp, chociaż nie mieliśmy dowodu. 196 00:22:46,908 --> 00:22:48,117 Reportaż... 197 00:22:50,161 --> 00:22:54,415 niczego nie potwierdził, 198 00:22:54,832 --> 00:22:59,504 tylko mi przypomniał, jaka jestem wściekła. 199 00:23:04,175 --> 00:23:07,345 Pamiętasz Nayarę, naszą prawniczkę? 200 00:23:08,596 --> 00:23:10,598 Poszłam do niej. 201 00:23:10,890 --> 00:23:13,768 - Teraz... - Wymyśliłam, jak zmienić świat. 202 00:23:17,063 --> 00:23:19,273 Brzmi to głupio, ale... 203 00:23:22,026 --> 00:23:26,614 Wiem, jak tego z powodzeniem dokonać. 204 00:23:29,534 --> 00:23:31,327 Nie powiem ci, co to... 205 00:23:31,619 --> 00:23:34,914 Evil Corp, Angela, Vera, jego brat, Darlene, Shayla. 206 00:23:35,331 --> 00:23:38,918 Za dużo. Powiem jej to, co chce usłyszeć. 207 00:23:42,421 --> 00:23:46,008 Ufaj sobie. Postąpisz właściwie. 208 00:23:55,476 --> 00:23:59,772 Tego potrzebowałam. Jak Shayla? 209 00:24:01,607 --> 00:24:02,775 Ona... 210 00:24:04,861 --> 00:24:05,987 Wiesz... 211 00:24:08,573 --> 00:24:09,949 Pozdrów ją. 212 00:24:22,336 --> 00:24:25,798 - Nie uda ci się tego dokonać. - Skąd o tym wiesz? 213 00:24:26,174 --> 00:24:30,887 Od Darlene. Oni nie żartują, zabiją cię. Bądź mądry I chodź. 214 00:24:31,304 --> 00:24:33,306 Darlene tam jest. Nie możemy. 215 00:24:36,726 --> 00:24:41,314 Wezwiemy gliniarzy. To jedyne wyjście. 216 00:24:41,856 --> 00:24:43,858 Shayla umrze. 217 00:24:44,150 --> 00:24:49,071 Wiedziała, w co się pakuje. Jego pracownicy długo żyją? 218 00:24:49,530 --> 00:24:53,534 - Zginęła, gdy się z nim zadała. - Nic z tego. 219 00:24:54,702 --> 00:24:57,955 To jest gra o stałej sumie. Oblicz wyniki. 220 00:24:58,581 --> 00:25:02,793 Nie dokonasz cudu, umrzesz ty I Shayla. 221 00:25:03,211 --> 00:25:07,381 Załóżmy na chwilę, że uwolnisz Verę z pudła. 222 00:25:07,840 --> 00:25:12,136 Nie zabije ciebie, Shayli I Darlene? Tak będzie dla niego najlepiej. 223 00:25:12,678 --> 00:25:16,098 W każdym scenariuszu zginiecie, Vera wygra. 224 00:25:16,807 --> 00:25:21,020 Stała suma. Już przegrałeś. Wiesz, że mam rację. 225 00:25:22,104 --> 00:25:25,733 Muszę znaleźć wyjście. 226 00:25:27,485 --> 00:25:30,196 Chcesz pomóc innym. 227 00:25:30,655 --> 00:25:36,410 Dlatego pozwól, żeby Shayla stała się wspomnieniem. 228 00:25:38,162 --> 00:25:39,288 Nie. 229 00:25:41,666 --> 00:25:47,338 Odwaga to uczciwość wobec siebie, gdy jest trudno. 230 00:25:49,090 --> 00:25:52,093 Oboje nie przeżyjecie. 231 00:25:54,720 --> 00:25:56,222 Znajdę sposób. 232 00:25:56,847 --> 00:26:00,268 I nie narodzi się nowy świat, który tworzymy. 233 00:26:01,185 --> 00:26:04,981 Jest sukcesem, jak fsociety. 234 00:26:05,439 --> 00:26:08,109 - Lie dokonałeś w Steel Mountain? - Nic nam to nie dało! 235 00:26:08,442 --> 00:26:13,656 Pokonałeś ich! Wygrałeś tę bitwę. Tu jest porażka. 236 00:26:15,366 --> 00:26:20,579 Dawny Elliot, który sięgał po morfinę, gdy czuł się słaby. 237 00:26:20,997 --> 00:26:25,251 Tchórz, uciekający przed oczywistą prawdą. 238 00:26:28,212 --> 00:26:31,090 Uciekać czy walczyć? 239 00:26:32,091 --> 00:26:36,929 Na szali trzy życia, także moje. Ja Elliot Alderson jestem... 240 00:26:39,849 --> 00:26:40,933 Czym? 241 00:26:44,186 --> 00:26:46,897 Tom Petty, Pink Floyd, Van Halen... 242 00:26:47,690 --> 00:26:51,235 Nie masz Drake'a, Pitbulla. Co za gówno! 243 00:26:56,157 --> 00:26:57,491 I jak, Rain Man? 244 00:26:58,951 --> 00:27:04,749 Wypuszczę Verę, włamię się do ich sieci, ale teraz idziemy do pudła. 245 00:27:07,460 --> 00:27:09,837 - Ona tu zostaje. - Pójdę z wami. 246 00:27:10,171 --> 00:27:13,257 On tu nie rozkazuje. 247 00:27:16,260 --> 00:27:17,345 Jazda. 248 00:27:20,056 --> 00:27:22,892 Pamiętasz, jak spanikowany sięgałem po rozwiązanie? 249 00:27:23,642 --> 00:27:27,646 Brakuje mi tego. Życie jest prostsze, gdy nie czujesz. 250 00:27:30,691 --> 00:27:32,234 Jaki masz plan? 251 00:27:35,196 --> 00:27:40,534 - Najpierw Shayla, potem Darlene. - Co robisz? 252 00:27:42,870 --> 00:27:47,375 Mój mózg smaży się, jak twardy dysk po przepięciu elektrycznym. 253 00:27:48,417 --> 00:27:53,422 Czuję, jak ładunki śmigają I szaleją receptory serotoniny. 254 00:27:53,839 --> 00:27:55,257 Potrzebuję czasu. 255 00:27:59,512 --> 00:28:03,182 - Dziś wieczorem. - Gadajmy teraz. 256 00:28:04,517 --> 00:28:09,313 Właśnie pracuję nad naszym projektem, więc rozmawiaj ze mną. 257 00:28:09,897 --> 00:28:11,690 Zostawiłem komórkę ochronie. 258 00:28:11,982 --> 00:28:16,904 Uruchomiłem program, który zlokalizuje sygnał Wi-Fi w budynku. 259 00:28:17,738 --> 00:28:21,367 Gdy stąd wyjdę, sieć będzie należała do mnie. 260 00:28:22,952 --> 00:28:27,665 Dzielny, ale głupi. 261 00:28:30,459 --> 00:28:35,464 Przyszedłeś tu. Gdy wieczorem ucieknę, kogo namierzą? 262 00:28:35,923 --> 00:28:39,635 Otworzę wszystkie cele, więc nie będą nas podejrzewać. 263 00:28:43,389 --> 00:28:47,268 O to mi chodziło! 264 00:28:52,231 --> 00:28:56,152 - Wszechświat ma dla nas plan. - Siadaj. 265 00:29:06,495 --> 00:29:11,041 Kiedy wyjdziesz, musisz uciec. Nie możesz tu zostać. 266 00:29:12,460 --> 00:29:14,545 Świetnie, mów dalej. 267 00:29:15,004 --> 00:29:18,632 Tam będziesz potrzebował forsy. 268 00:29:19,008 --> 00:29:23,512 - Twój gang musi przynosić zyski. - Gadaj! 269 00:29:24,096 --> 00:29:25,890 Włamałem się do komórki Isaaca. 270 00:29:28,767 --> 00:29:34,273 Miał w niej nazwiska, transporty. Przejąłem wszystko. Cały twój świat. 271 00:29:41,489 --> 00:29:45,701 Przysięgnij, że gdy załatwię sprawę, ja I Shayla będziemy wolni. 272 00:29:46,160 --> 00:29:48,287 Zostawisz nas w spokoju. 273 00:29:49,371 --> 00:29:54,793 Jeśli ktoś nas skrzywdzi albo będzie śledził, zdradzę wszystko. 274 00:29:56,462 --> 00:29:59,632 - Z taką wiedzą... - Powinieneś mnie zabić? Tak. 275 00:30:01,091 --> 00:30:05,721 Ustawiłem automatyczne przesyłanie tych danych co 24 godziny. 276 00:30:06,555 --> 00:30:08,265 Tylko ja je kasuję. 277 00:30:08,849 --> 00:30:13,854 Jeśli coś się stanie mnie albo Shayli, twoja forsa zniknie. 278 00:30:19,485 --> 00:30:20,861 Vera, już czas. 279 00:30:27,535 --> 00:30:30,913 Pamiętaj, że cię obejmę. 280 00:30:56,939 --> 00:31:02,069 - O co chodzi? - Przyszłam do Terry'ego Colby'ego. 281 00:31:07,157 --> 00:31:09,159 Następny, cholerny dziennikarz? 282 00:31:11,120 --> 00:31:12,913 Bez komentarza, rozumiesz? 283 00:31:17,835 --> 00:31:19,044 Znam cię? 284 00:31:26,302 --> 00:31:28,887 Wynoś się z mojego domu! 285 00:31:36,854 --> 00:31:39,064 Nowy mechanizm szyfrowania. 286 00:31:39,773 --> 00:31:44,945 Nie sposób się do niego włamać. Stryczek się zaciska. 287 00:32:05,924 --> 00:32:07,593 Mobilne łącze. 288 00:32:08,135 --> 00:32:11,764 Nie muszę hakować tego mechanizmu szyfrowania, kiedy mam system 4G. 289 00:32:25,277 --> 00:32:27,988 Dam radę to załatwić. 290 00:32:30,240 --> 00:32:31,325 Wsiadaj. 291 00:32:31,659 --> 00:32:33,118 - Chodź. - Tylko on. 292 00:32:35,371 --> 00:32:38,916 - Co robisz? - Chcę z nim pogadać. 293 00:32:41,919 --> 00:32:45,130 - Nie mamy czasu. Muszę pracować. - Wsiadaj! 294 00:32:54,848 --> 00:32:57,518 - Przestań... - Tylko pogadamy. 295 00:33:12,741 --> 00:33:17,329 - Wiem, jak uwolnić twojego brata. - Dziś masz pecha. 296 00:33:18,247 --> 00:33:23,252 Włamałem się do was. Zabijesz mnie... Nic nie łapiesz. 297 00:33:27,715 --> 00:33:28,841 Stój. 298 00:33:36,014 --> 00:33:39,017 Kulka w mózgu zapewnia swoisty spokój. 299 00:33:46,525 --> 00:33:48,527 Nie chcesz, żebym uwolnił Verę. 300 00:33:51,572 --> 00:33:55,492 - Dlatego olewasz gang. - Kiepskie ostatnie słowa. 301 00:33:56,368 --> 00:33:59,621 Przygotowałeś zamach. Dlatego Vera uparł się wyjść dzisiaj. 302 00:34:00,873 --> 00:34:04,793 To mnie dręczyło. Nie zależy ci, żebym go uwolnił. 303 00:34:05,586 --> 00:34:09,798 Aby przeżyć, musisz go wykończyć w pudle. Jeśli wyjdzie, zginąłeś. 304 00:34:11,759 --> 00:34:17,473 Vera siedzi przez ciebie. On o tym wie. 305 00:34:18,307 --> 00:34:23,771 Chwalił się, że dogadał się z właściwymi ludźmi. 306 00:34:25,397 --> 00:34:28,984 - Nie martwi się, bo go ochronią. - Chrzanisz. 307 00:34:29,610 --> 00:34:34,406 Gra o stałej sumie. Zabije cię, jeśli nie wyciągniesz go z pudła. 308 00:34:35,282 --> 00:34:38,410 Musisz go wykończyć, ale już nie uda ci się... 309 00:34:39,453 --> 00:34:42,790 tego zrobić, gdy siedzi. Stul pysk! 310 00:34:46,043 --> 00:34:47,336 Uwolnię go... 311 00:34:49,838 --> 00:34:54,009 dziś wieczorem I zrobisz z nim, co zechcesz. 312 00:34:55,093 --> 00:34:58,388 Tylko w ten sposób ocalisz życie. 313 00:35:01,600 --> 00:35:03,393 To twój najlepszy ruch. 314 00:35:04,478 --> 00:35:07,272 Skąd wiesz, że potem cię nie wykończę? 315 00:35:11,777 --> 00:35:16,073 Nie wiem. To mój najlepszy ruch. 316 00:35:44,059 --> 00:35:45,936 40 sekund I wrzucę program 317 00:35:46,103 --> 00:35:49,064 wykorzystujący błędy w oprogramowaniu. 318 00:35:50,065 --> 00:35:53,277 - I co? - O dziewiątej 49 otworzą się... 319 00:35:55,195 --> 00:35:56,905 wszystkie cele. 320 00:35:59,783 --> 00:36:01,660 Chciałabym o coś zapytać. 321 00:36:02,452 --> 00:36:04,037 - O co? - O ciebie. 322 00:36:32,232 --> 00:36:36,069 - Zadzwoń, możemy iść na jednego. - Zgoda. 323 00:36:36,445 --> 00:36:38,447 Znasz fajny bar w okolicy? 324 00:36:42,910 --> 00:36:44,453 Program jest w jego laptopie. 325 00:36:51,835 --> 00:36:54,421 Muszę go przesłać do sieci więziennej. 326 00:36:57,758 --> 00:37:00,093 Wyszukiwanie procesu. 327 00:37:00,969 --> 00:37:05,474 Proces znaleziony. Zatrzymanie wszystkich wątków. 328 00:37:06,600 --> 00:37:11,521 Załatwione. Jedź. To już nie dotyczy Darlene. 329 00:37:12,689 --> 00:37:18,070 - Włączył się alarm. - Co się dzieje? 330 00:37:20,030 --> 00:37:24,910 Napijemy się, zatańczymy I zobaczymy, jak pójdzie. 331 00:37:25,369 --> 00:37:27,162 Teraz chcesz decydować? 332 00:37:27,996 --> 00:37:33,710 Nacisnę klawisz, program działa. Albo drugi I po zabawie. Zrobiłem swoje. 333 00:37:38,382 --> 00:37:39,675 Twoja kolej. 334 00:37:48,392 --> 00:37:52,229 - Proszę się odsunąć. Muszę jechać. - Jak wolisz. 335 00:38:00,654 --> 00:38:03,365 Wracam, komputer się zawiesił. 336 00:38:06,910 --> 00:38:08,412 Jedziemy na spotkanie. 337 00:38:08,787 --> 00:38:13,291 Jeżeli popełnię jeden błąd, cele się nie otworzą. 338 00:38:13,875 --> 00:38:17,462 Obaj wiemy, co to znaczy. Popełniłem błąd? 339 00:38:18,046 --> 00:38:21,258 Nie, ja ich nie popełniam. 340 00:38:25,679 --> 00:38:27,389 Vera wyjdzie za minutę. 341 00:38:28,140 --> 00:38:32,769 Ma szalone, nieludzkie pomysły, ale rozumie ten... 342 00:38:33,645 --> 00:38:35,647 dziki świat. 343 00:38:43,530 --> 00:38:47,701 - Po co ci gnat? - Chłopak otwiera wszystkie cele. 344 00:38:48,118 --> 00:38:52,205 Będę gotowy, gdyby przyleciał tu jakiś wariat. 345 00:39:11,308 --> 00:39:12,601 Co to? 346 00:39:13,268 --> 00:39:17,773 - Spięcie, otworzył wszystkie drzwi. - Dlaczego nie wyją syreny? 347 00:39:18,315 --> 00:39:22,944 System pokazuje, że są zamknięte. Alarm włączy się za dwie minuty. 348 00:40:04,402 --> 00:40:08,406 Udało się! To lepsze niż wszystkie cipy jakie miałem! 349 00:40:26,049 --> 00:40:27,884 Didżej, zabij gnoja. 350 00:40:42,941 --> 00:40:47,654 Mój własny brat. Jego żądał wszechświat. 351 00:40:49,531 --> 00:40:51,533 Jak Kain... 352 00:40:52,909 --> 00:40:56,913 po zabiciu Abla będę tułaczem I zbiegiem na ziemi. 353 00:40:58,748 --> 00:41:00,167 Dzielny zbieg. 354 00:41:02,961 --> 00:41:04,379 Dzielny tułacz. 355 00:41:05,839 --> 00:41:07,257 Tak mi pomogłeś. 356 00:41:08,967 --> 00:41:12,721 O takiej dzielności mówiłem. Ale teraz... 357 00:41:15,307 --> 00:41:16,933 Spójrz na Isaaca. 358 00:41:19,311 --> 00:41:20,395 Patrz! 359 00:41:27,944 --> 00:41:31,031 Mój gang się skończył. 360 00:41:31,489 --> 00:41:35,493 Donoś, niszcz, to bez znaczenia. 361 00:41:37,162 --> 00:41:38,371 Zniknąłem. 362 00:41:40,498 --> 00:41:46,046 Duch, w jedności z całym istnieniem. 363 00:41:51,009 --> 00:41:52,427 Gdzie jest Shayla? 364 00:41:57,224 --> 00:41:58,433 Kluczyki! 365 00:42:00,393 --> 00:42:02,395 Obiecałem, że ją odzyskasz. 366 00:42:04,731 --> 00:42:08,068 Nie wiedziałeś, że przez cały czas była z tobą. 367 00:44:19,032 --> 00:44:23,036 Wersja polska: platforma no+ Tekst: Danuta Dowjat