1 00:00:57,780 --> 00:01:01,242 W ROLACH GŁÓWNYCH 2 00:01:01,576 --> 00:01:03,952 CORMORAN STRIKE 3 00:01:05,162 --> 00:01:08,416 W POZOSTAŁYCH ROLACH 4 00:01:32,857 --> 00:01:34,399 SCENARIUSZ 5 00:01:38,071 --> 00:01:40,156 REŻYSERIA 6 00:01:40,156 --> 00:01:42,200 NIESPOKOJNA KREW 7 00:01:47,080 --> 00:01:50,708 Od chwili narodzin Louise stała się moim światem. 8 00:01:52,167 --> 00:01:54,837 Uwielbiałem ją wychowywać. 9 00:01:55,462 --> 00:01:58,007 Była tak żywiołowa! 10 00:01:59,008 --> 00:02:01,343 Nie mogła się doczekać dorosłości. 11 00:02:04,347 --> 00:02:10,060 Jej przyjaciółki wracały same do domów. Pomyślałem, że to nic strasznego. 12 00:02:13,815 --> 00:02:16,316 Że nauczyłem ją o siebie dbać. 13 00:02:18,569 --> 00:02:22,073 Ale ktoś taki jak Dennis Creed nie mieści się w głowie. 14 00:02:24,075 --> 00:02:26,201 Teraz wiem o nim wszystko. 15 00:02:27,203 --> 00:02:32,165 Wiem, że zabił moją Lou, i mam dowód, że zabił Margot Bamborough. 16 00:02:32,875 --> 00:02:35,961 Karę Wolfson też mógł zabić. 17 00:02:35,961 --> 00:02:40,132 Uważamy, że Kara Wolfson zginęła z ręki gangstera. 18 00:02:40,132 --> 00:02:43,176 Prosimy o dyskrecję. Czekamy na dochodzenie. 19 00:02:45,053 --> 00:02:47,098 Biedny Terry. 20 00:02:47,098 --> 00:02:50,810 Umarł i nie dowiedział się, gdzie jego siostra. 21 00:02:51,436 --> 00:02:53,187 Tego się boję. 22 00:02:53,646 --> 00:02:57,107 Kto odnajdzie moją dziewczynkę, gdy umrę? 23 00:02:58,066 --> 00:03:03,323 Zwykli ludzie nie rozumieją, ile znaczy odzyskanie ciała. 24 00:03:05,074 --> 00:03:07,827 Przykro mi. Wiem, jak panu ciężko. 25 00:03:09,245 --> 00:03:13,750 Wściekam się, bo mógłbym podać policji miejsca do rozkopania, 26 00:03:14,083 --> 00:03:19,212 ale to sporo kosztuje, a Creed siedzi w Broadmoor. 27 00:03:20,255 --> 00:03:22,632 Im to na nic. 28 00:03:23,134 --> 00:03:27,931 - Pokaże nam pan dowód w sprawie Margot? - Tak. 29 00:03:29,890 --> 00:03:34,312 Nie używajcie go, dopóki nie będziecie pewni swego. 30 00:03:35,313 --> 00:03:40,443 Zdobyłem to w nietypowy sposób. Kolega miałby kłopoty. 31 00:03:40,443 --> 00:03:43,863 - Dziękuję. - Gdy Creed był już w Wakefield, 32 00:03:44,447 --> 00:03:46,074 jeździłem tam w weekendy. 33 00:03:47,241 --> 00:03:51,704 Zaprzyjaźniłem się ze strażnikami. Piłem w ich knajpie. 34 00:03:52,537 --> 00:03:54,582 Nienawidzili Creeda. 35 00:03:55,041 --> 00:04:00,128 Jeden zwędził to z jego celi i dał mnie. 36 00:04:01,381 --> 00:04:05,801 "Mówi, że muszę się leczyć. Jej strategia jest tak przewidywalna. 37 00:04:06,426 --> 00:04:09,513 Przykułem ją i batożę, 38 00:04:09,513 --> 00:04:13,100 a ona wciąż wierzy, że wiedza medyczna daje jej przewagę. 39 00:04:13,725 --> 00:04:16,520 Prawdziwa edukacja dopiero się zaczyna". 40 00:04:16,520 --> 00:04:21,316 - Wymienił Margot z imienia? - Nie, ale to fragment pamiętnika. 41 00:04:22,902 --> 00:04:25,654 Czy Creed kiedykolwiek wspomniał o Margot? 42 00:04:27,365 --> 00:04:31,619 To tak nie działa. On nigdy nie pomaga. 43 00:04:32,619 --> 00:04:35,415 On lubi grać. 44 00:04:36,291 --> 00:04:39,793 Tak, grać. Pokażę, o co mi chodzi. 45 00:04:39,793 --> 00:04:42,337 Podejdźmy do pokoju Lou. 46 00:04:46,341 --> 00:04:48,719 Tu prowadzę badania. 47 00:04:48,719 --> 00:04:51,221 Czuję, jakby była ze mną. 48 00:04:54,309 --> 00:04:59,772 W latach 80. pozwolili do niego napisać. To jego odpowiedź. 49 00:05:02,567 --> 00:05:05,736 "List dotarł dawno temu. Zwykle ich nie dostaję..." 50 00:05:06,069 --> 00:05:08,530 To długie. Oszczędzę panu zachodu. 51 00:05:09,239 --> 00:05:12,576 Proszę spojrzeć na pierwsze litery zdań. 52 00:05:14,037 --> 00:05:17,707 - T. W. O... - "Twoja". 53 00:05:18,416 --> 00:05:20,125 Całość brzmi: 54 00:05:21,002 --> 00:05:26,049 "Twoja córka płakała za mamą, zanim umarła". 55 00:05:27,008 --> 00:05:32,347 Celowo zakończył list tak, jak zakończył. 56 00:05:32,971 --> 00:05:34,473 Zrobił to, 57 00:05:34,473 --> 00:05:37,560 bo musiał mieć litery, 58 00:05:37,560 --> 00:05:41,188 które złożyły się na pasujące słowo. 59 00:05:42,148 --> 00:05:45,777 - Pokazał pan to policji? - Wiedział, że nie pokażę. 60 00:05:45,777 --> 00:05:50,281 Zabroniliby mu pisać i nic więcej bym nie uzyskał. 61 00:05:50,615 --> 00:05:54,076 Creed ze mną nie rozmawia. 62 00:05:54,076 --> 00:05:55,828 On się mną bawi. 63 00:05:56,578 --> 00:05:59,831 Ale pan, pan jest sławny. 64 00:06:00,458 --> 00:06:02,794 Z panem może pomówić. 65 00:06:04,252 --> 00:06:06,714 Przeszedł pan bardzo wiele, ale... 66 00:06:07,964 --> 00:06:12,135 Wciąż przechodzę. Potraktuje pana jak wyzwanie. 67 00:06:12,135 --> 00:06:14,763 Żeby móc się przechwalać. 68 00:06:16,349 --> 00:06:20,227 Klientka nie chce, żebyśmy tak ryzykowali. 69 00:06:20,227 --> 00:06:22,939 Zależy jej na dyskrecji. 70 00:06:22,939 --> 00:06:27,026 - Jeśli Creed powie dziennikarzom... - To ja wam zapłacę. Sprzedam coś. 71 00:06:27,694 --> 00:06:29,779 Będę klientem. 72 00:06:29,779 --> 00:06:31,947 Nie rozumiecie. 73 00:06:33,573 --> 00:06:38,996 Byłem tatą Lou i nie potrafiłem o nią zadbać, ochronić jej. 74 00:06:39,913 --> 00:06:45,252 Co dnia gdy tylko otworzę oczy, najpierw myślę o niej. 75 00:06:46,628 --> 00:06:50,758 Mogę już tylko sprowadzić ją do domu. 76 00:06:51,342 --> 00:06:54,220 Potrzebuję waszej pomocy. Przepraszam. 77 00:06:57,514 --> 00:07:01,143 Zrobimy, co w naszej mocy, żeby pomóc panu odnaleźć córkę. 78 00:07:03,062 --> 00:07:05,273 Za wszystko zapłacę. 79 00:07:05,607 --> 00:07:07,482 Nie trzeba. 80 00:07:23,082 --> 00:07:27,170 Zajmę się tym. W wolnym czasie. I tak nie mam życia prywatnego. 81 00:07:27,919 --> 00:07:30,213 Ty nie musisz o tym myśleć. 82 00:07:31,840 --> 00:07:33,968 Próbował nam pomóc z Margot. 83 00:07:33,968 --> 00:07:37,096 Ten list nie jest wyznaniem winy. 84 00:07:38,473 --> 00:07:40,016 Raczej fantazją. 85 00:07:40,350 --> 00:07:43,728 Ale jeśli on ma rację, 86 00:07:43,728 --> 00:07:47,731 - to Creed pomoże nam znaleźć Margot. - Creed nie pomaga. 87 00:07:49,067 --> 00:07:53,153 Brian Tucker 25 lat bada sprawę córki. 88 00:07:54,614 --> 00:07:56,948 Ile ty poświęcisz? 89 00:07:58,575 --> 00:08:00,202 Aż ją wyjaśnię. 90 00:08:01,036 --> 00:08:07,501 Nawet jeśli on umrze, to ze świadomością, że ktoś dalej szuka jego córki. 91 00:08:07,501 --> 00:08:10,797 To chyba ważne, nie uważasz? 92 00:08:11,881 --> 00:08:14,050 Tak, uważam. 93 00:08:16,970 --> 00:08:19,264 Kara nie doczeka się sprawiedliwości. 94 00:08:20,847 --> 00:08:23,266 Margot pewnie też nie znajdziemy. 95 00:08:24,477 --> 00:08:27,146 Ale nie mogę ich wszystkich odpuścić. 96 00:08:32,192 --> 00:08:34,277 Chyba muszę się napić. 97 00:08:45,414 --> 00:08:46,958 Co to? 98 00:08:47,374 --> 00:08:52,672 Pat zrobiła. Ze zdjęć na ścianie, żebym miał przenośną wersję. 99 00:08:53,715 --> 00:08:55,425 Lubisz ją? 100 00:08:58,553 --> 00:09:03,223 Z tych, którzy żyją, a z którymi nie rozmawialiśmy, 101 00:09:03,223 --> 00:09:07,185 został Steve Douthwaite, ostatnio widziany w Baxton. 102 00:09:08,313 --> 00:09:14,151 Zniknął. Sprawdziłam, co mogłam. Steve'a Jacksa też nie ma. 103 00:09:16,654 --> 00:09:20,450 Satchwell dalej nas ignoruje, ale ma solidne alibi. 104 00:09:22,076 --> 00:09:25,829 Annie byłaby wdzięczna, gdybyśmy wykluczyli jego związek z Margot. 105 00:09:26,538 --> 00:09:29,792 Chyba musimy zmienić podejście. 106 00:09:31,628 --> 00:09:36,298 Musimy też wrócić do Dennisa Creeda. Wciąż mamy wątpliwości. 107 00:09:43,847 --> 00:09:46,683 Lepiej odbiorę. Cześć, Lucy. 108 00:09:47,351 --> 00:09:50,313 - Kiedy przyjedziesz? - Coś się stało? 109 00:09:50,688 --> 00:09:54,274 Spróbuj w weekend. I wyślij zdjęcia do albumu. 110 00:09:56,318 --> 00:09:59,656 W święta będzie za późno. Możesz dzisiaj? 111 00:10:00,323 --> 00:10:02,574 Działam. Cześć. 112 00:10:05,161 --> 00:10:07,872 Muszę załatwić pewną sprawę dla Joan. 113 00:10:09,623 --> 00:10:11,292 Zajmę się Creedem. 114 00:11:28,536 --> 00:11:32,289 Jestem Johnny Rokeby, a to twoje zaproszenie na... 115 00:11:45,802 --> 00:11:48,680 W latach 70. prowadził pan sklep w Clerkenwell. 116 00:11:49,097 --> 00:11:51,308 - W logo był... - Słonecznik. 117 00:11:51,726 --> 00:11:55,854 - Miał pan furgonetkę? - Dostawczaka. 118 00:11:55,854 --> 00:11:59,067 - Z kierowcą. - Nie rozmawiamy. 119 00:12:11,079 --> 00:12:13,289 Masz papierosa? 120 00:12:22,297 --> 00:12:25,802 Zamawiam curry. Chcesz? 121 00:12:26,635 --> 00:12:29,346 Za ostre. Wywraca mi flaki. 122 00:12:29,847 --> 00:12:32,267 Mają też inne rzeczy. 123 00:12:32,891 --> 00:12:34,685 Lubisz kurczaka? 124 00:12:36,604 --> 00:12:38,230 Zamówię ci. 125 00:12:47,489 --> 00:12:49,950 - Witam z rana. - To popołudnie. 126 00:12:51,160 --> 00:12:55,664 Dzwoniłam do rady. Przed drzwiami mieliśmy dziś papadamy. 127 00:12:56,081 --> 00:13:00,295 I coś w rodzaju tikka masala. Ohyda. 128 00:13:02,297 --> 00:13:05,340 - Robin już jest. - Już była i już wyszła. 129 00:13:08,803 --> 00:13:11,847 Musisz być obleśnym dupkiem, Sam. 130 00:13:12,264 --> 00:13:14,725 - Co powiesz? - Wykrzeszę to z siebie. 131 00:13:16,268 --> 00:13:18,103 Paul Satchwell mieszka na Kos. 132 00:13:18,520 --> 00:13:21,441 Dzwoń do galerii, knajp, sklepów, 133 00:13:21,441 --> 00:13:24,484 każdego, kto może go znać, znajomych, sąsiadów. 134 00:13:25,194 --> 00:13:27,738 Zostawiaj wkurzające wiadomości. 135 00:13:28,239 --> 00:13:30,575 - I nasz numer. - Jasne. 136 00:13:33,828 --> 00:13:39,082 - Dobrze cię widzieć. - Wiem, że masz ważnych przyjaciół. 137 00:13:39,834 --> 00:13:41,668 Najwyżej kilku. 138 00:13:41,668 --> 00:13:43,420 To bezwzględna banda. 139 00:13:43,838 --> 00:13:47,549 Moje notowania spadły, ale spróbuję pomóc. Mów. 140 00:13:48,301 --> 00:13:51,845 Potrzebuję zgody na rozmowę z więźniem Broadmoor. 141 00:13:52,347 --> 00:13:56,558 - Dennisem Creedem. - Okropne. O co chodzi? 142 00:13:57,059 --> 00:14:00,729 Nasz klient jest bliskim jednej z przypisywanych mu ofiar. 143 00:14:00,729 --> 00:14:03,315 Tyle powinno mu wystarczyć. 144 00:14:04,608 --> 00:14:07,736 Łączą go z wieloma zaginionymi. 145 00:14:08,988 --> 00:14:10,073 Dobrze. 146 00:14:11,074 --> 00:14:14,701 - Chyba wiem, kogo muszę połechtać. - Świetnie. 147 00:14:15,202 --> 00:14:16,870 A święta? 148 00:14:16,870 --> 00:14:19,915 Jadę do domu. Do Masham, w Yorkshire. A ty? 149 00:14:20,957 --> 00:14:22,876 Będę u siostry i... 150 00:14:24,211 --> 00:14:28,299 Chyba za wcześnie na spotkanie z bratem. Nie jestem gotowa. 151 00:14:31,218 --> 00:14:33,303 Umówmy się na drinka, pogadajmy. 152 00:14:34,638 --> 00:14:37,183 Bardzo chętnie, Venetio. 153 00:14:48,694 --> 00:14:50,112 Halo? 154 00:14:50,112 --> 00:14:52,364 Mówi Beth Spencer. Oddzwaniam. 155 00:14:54,950 --> 00:14:56,118 Słucham? 156 00:14:57,160 --> 00:15:01,124 Pielęgniarka. Pracuję z Delią i Samhainem Athornami. 157 00:15:02,208 --> 00:15:03,376 Tak. 158 00:15:04,294 --> 00:15:07,130 Samhain twierdzi, że według pani 159 00:15:07,130 --> 00:15:10,966 Margot Bamborough zabił lokalny gangster, Nico Ricci. 160 00:15:13,844 --> 00:15:18,099 Wspominał, że jego tata zabijał ludzi swoją magią? 161 00:15:18,432 --> 00:15:21,728 - Też. - Dlatego tak powiedziałam. 162 00:15:22,353 --> 00:15:26,982 Ludzie już mają ich za dziwaków. Nie chcemy, żeby się bali. 163 00:15:26,982 --> 00:15:31,404 O gangsterze mówił mi Samhain. Ma na ich punkcie obsesję 164 00:15:31,404 --> 00:15:35,073 i uznałam, że wykorzystam nazwisko, które podał. 165 00:15:35,490 --> 00:15:38,411 To mamy jasność. Długo im pani pomaga? 166 00:15:38,869 --> 00:15:40,329 Dopiero kilka lat. 167 00:15:41,204 --> 00:15:42,539 Coś jeszcze? 168 00:15:43,832 --> 00:15:46,252 - Dziękuję. - Do usłyszenia. 169 00:15:47,795 --> 00:15:53,050 - Nie obijasz się. - Chcę wyjść wcześniej i zacząć gotować. 170 00:15:53,717 --> 00:15:59,097 - Jeśli masz jakieś resztki... - Gotuję dla ciebie. 171 00:16:01,183 --> 00:16:03,603 - Kolacja Maxa. - Tak! 172 00:16:03,603 --> 00:16:05,354 Będzie też mój brat. 173 00:16:05,939 --> 00:16:08,399 Nie mogę się doczekać. 174 00:16:09,608 --> 00:16:14,280 Budka telefoniczna jest na skrzyżowaniu z Albemarle Way. 175 00:16:14,863 --> 00:16:17,283 Furgonetkę widziano przy Green. 176 00:16:17,699 --> 00:16:19,744 Popytałam o nią. 177 00:16:20,119 --> 00:16:23,915 Korzystał z takiej sklep ze zdrową żywnością. 178 00:16:24,331 --> 00:16:27,919 Kierowca twierdzi, że był wtedy w okolicy, 179 00:16:28,628 --> 00:16:33,882 a nie zgłosił się, bo nie chciał zostać wplątany w śledztwo. 180 00:16:33,882 --> 00:16:35,885 To nie furgonetka Creeda. 181 00:16:37,678 --> 00:16:40,764 Nie wiem, czy szarpanina przy budce pasuje. 182 00:16:41,516 --> 00:16:45,894 Creed atakował kobiety pijane lub chętne. Podawał im środek. 183 00:16:46,937 --> 00:16:50,108 Margot była trzeźwa i się śpieszyła. 184 00:16:50,691 --> 00:16:54,779 - Po co miałaby z nim rozmawiać? - Wiemy, że to nie Margot. 185 00:16:55,404 --> 00:16:59,032 Zgłosiły się dwie kobiety, które twierdzą, że to one. 186 00:17:01,577 --> 00:17:05,873 - Mamy przesłuchanie świadka? - Jest dokładnie... 187 00:17:09,252 --> 00:17:14,131 Powiedz Satchwellowi, że wyślę mu zabawki erotyczne, jak potwierdzi rozmiar. 188 00:17:14,923 --> 00:17:15,925 Dzięki. 189 00:17:18,386 --> 00:17:20,804 Galeria, która go wystawia. 190 00:17:21,264 --> 00:17:26,518 - Nie przeszkadza ci taka forma zarobku? - Jest super. Znalazłem powołanie. 191 00:17:29,813 --> 00:17:34,234 Zeznania Ruby Elliot z 7 maja 1975. 192 00:17:34,609 --> 00:17:36,695 Szukałam nowego domu syna. 193 00:17:36,695 --> 00:17:41,783 Jeździłam w kółko, z mapą na kolanach, wszyscy na mnie trąbili. 194 00:17:41,783 --> 00:17:45,079 - W londyńczykach jest złość. - To prawda. 195 00:17:45,079 --> 00:17:46,164 Zjechałam. 196 00:17:48,499 --> 00:17:51,085 Zobaczyłam dwie kobiety w budce. 197 00:17:52,128 --> 00:17:55,964 Nie kłóciły się, ale na pewno o coś im szło. 198 00:17:56,506 --> 00:17:59,552 Niższa chciała, żeby wyższa szła szybciej. 199 00:18:00,010 --> 00:18:03,430 - Popychała ją. - Co pani pomyślała? 200 00:18:03,430 --> 00:18:07,518 Że jedna za dużo wypiła. Szybko o tym zapomniałam. 201 00:18:08,393 --> 00:18:12,272 - Przyjrzała się im pani? - Wysoka miała pelerynę przeciwdeszczową. 202 00:18:12,648 --> 00:18:15,860 Niska foliowy kaptur na głowie. 203 00:18:16,235 --> 00:18:17,986 Twarzy nie widziałam. 204 00:18:19,071 --> 00:18:21,449 Komisarz Talbot uważał, 205 00:18:22,492 --> 00:18:25,452 że jeden z nich mógł być mężczyzną. 206 00:18:26,371 --> 00:18:31,500 Chciał, żebym to potwierdziła, ale ja nie wiem. Nie na pewno. 207 00:18:32,209 --> 00:18:35,420 Mamy artykuł o kobiecie, która to widziała? 208 00:18:35,420 --> 00:18:36,963 Chwila. 209 00:18:37,714 --> 00:18:38,757 Jest. 210 00:18:41,261 --> 00:18:43,178 Fiona Fleury. 211 00:18:46,056 --> 00:18:49,352 "To nieprawda, że byłam wobec matki brutalna. 212 00:18:49,685 --> 00:18:53,022 Chciałam, żeby przyspieszyła, bo mocno padało. 213 00:18:53,689 --> 00:18:58,819 Na pewno nas widział świadek. Miałam dokładnie taki kaptur". 214 00:18:58,819 --> 00:19:02,657 Na odwrót. Fiona jest dużo wyższa. 215 00:19:02,657 --> 00:19:04,951 Ona ma kaptur, matka pelerynę. 216 00:19:05,535 --> 00:19:08,787 A Ruby Elliot twierdzi, że to niższa prowadziła wyższą. 217 00:19:09,329 --> 00:19:11,541 Ile wzrostu ma Dennis Creed? 218 00:19:12,165 --> 00:19:15,252 - Mniej niż Margot. - Czyli Talbot mógł mieć rację. 219 00:19:15,920 --> 00:19:17,587 To mogła być Margot. 220 00:19:17,587 --> 00:19:20,049 A niższa to Creed w przebraniu. 221 00:19:20,383 --> 00:19:23,135 Możliwe, ale nie sądzę. 222 00:19:26,556 --> 00:19:28,765 Paul Satchwell do ciebie. 223 00:19:29,308 --> 00:19:30,768 Daj go. 224 00:19:31,311 --> 00:19:35,355 Ty zasrańcu! Przyjaciele wydzwaniają z płaczem, 225 00:19:35,355 --> 00:19:38,942 pytając, czemu chcę malować ich odbyty?! 226 00:19:39,735 --> 00:19:41,820 Łamiesz prawo! 227 00:19:41,820 --> 00:19:45,532 Ty je złamałeś, bijąc Margot, gdy przyszła po zdjęcia. 228 00:19:47,201 --> 00:19:52,123 Chcę tylko odpowiedzi. Wiesz, jak się skończy ich unikanie. 229 00:19:54,124 --> 00:19:56,294 Dobra. Co chcesz wiedzieć? 230 00:20:11,142 --> 00:20:14,312 - Halo? - Cześć, Cormoran. Tu Johnny, ojciec. 231 00:20:15,687 --> 00:20:17,649 Możemy pogadać? 232 00:20:19,525 --> 00:20:20,901 Jesteś? 233 00:20:21,777 --> 00:20:23,070 Słucham. 234 00:20:24,321 --> 00:20:27,449 Podobno otworzyłeś zaproszenie na imprezę. 235 00:20:27,449 --> 00:20:31,037 - Super. Chcę, żebyś był. - Jestem zajęty. 236 00:20:32,830 --> 00:20:36,124 Próbuję powiedzieć, że jestem z ciebie dumny. 237 00:20:37,167 --> 00:20:39,711 Al mówi, że dalej się gniewasz, 238 00:20:39,711 --> 00:20:42,507 ale każdy medal ma dwie strony. 239 00:20:42,507 --> 00:20:44,967 To nie jest czas na rozmowę. 240 00:20:46,259 --> 00:20:48,179 Mam raka prostaty. 241 00:20:48,887 --> 00:20:51,015 Wkrótce nie będzie czasu. 242 00:20:51,723 --> 00:20:54,227 Przeżyję. Nie dzwoń więcej. 243 00:21:37,561 --> 00:21:41,273 Jak można służyć w wojsku przy takim rządzie? 244 00:21:41,273 --> 00:21:44,359 Kobiety powinni mieć prawo do jazdy samochodem? 245 00:21:44,860 --> 00:21:46,279 Głupie pytanie. 246 00:21:46,279 --> 00:21:49,031 Nie dla talibów. Ich odpowiedź to "nie". 247 00:21:49,031 --> 00:21:51,950 A my chcemy to zmienić wojną? 248 00:21:52,409 --> 00:21:57,332 - I kto teraz rządzi Afganistanem? - Jak miałoby to według ciebie wyglądać? 249 00:21:57,706 --> 00:22:01,043 A-10 zostają w hangarach, a jedzie Derrida? 250 00:22:01,461 --> 00:22:05,340 - Rozpierdol ich swoją krytyką, Jacques! - Kapuję. 251 00:22:05,340 --> 00:22:08,592 - Antyintelektualista. - Odpowiedz. 252 00:22:08,592 --> 00:22:10,969 Zjemy pudding? Pomóż, Courtney. 253 00:22:10,969 --> 00:22:14,682 Ona nie nosi talerzy. Ona teoretyzuje. 254 00:22:14,682 --> 00:22:18,937 Kpiny z kobiet nie są fajne. Ona jest mądra. 255 00:22:19,519 --> 00:22:23,774 - Obroniła się z wyróżnieniem. - Max chce posłuchać o wojsku. 256 00:22:24,359 --> 00:22:28,987 Najpierw muszę posłuchać o obronie Courtney. 257 00:22:29,405 --> 00:22:32,992 Idealnie! Trafiłem na pole bitwy. 258 00:22:33,367 --> 00:22:36,036 - Ujmę to przystępnie. - Dzięki. 259 00:22:36,036 --> 00:22:39,331 Praca to praca, autonomia cielesna jest ważna, 260 00:22:39,331 --> 00:22:44,003 media przenikają, a pragnienia nie są wyłącznie domeną męską. 261 00:22:44,378 --> 00:22:46,589 Czyli studiowałaś porno? 262 00:22:47,590 --> 00:22:49,591 Można tak powiedzieć. 263 00:22:49,591 --> 00:22:54,055 Ale radosne, nie z niewolonymi kobietami czy nieletnimi? 264 00:22:54,597 --> 00:22:56,432 Komu sernik? 265 00:22:56,432 --> 00:22:59,726 Wyjdź poza ten wiktoriański schemat. 266 00:22:59,726 --> 00:23:03,355 Raz wszedłem do burdelu w Kosowie. 267 00:23:03,355 --> 00:23:05,399 Filmowali 14-latki. 268 00:23:05,399 --> 00:23:07,317 To gwałt. 269 00:23:07,317 --> 00:23:10,654 Ten przemysł nie przejmuje się definicjami. 270 00:23:10,654 --> 00:23:15,451 - Zmieńmy temat. - Jako zbawca ignorujesz doświadczenia... 271 00:23:16,076 --> 00:23:18,495 Moje płyną z obcowania z ludźmi, 272 00:23:18,495 --> 00:23:23,125 nie pisania o tym, czy gwałt to postmodernistyczny konstrukt. 273 00:23:23,458 --> 00:23:27,255 Wierzcie mi, że on się, kurwa, zdarza. 274 00:23:32,468 --> 00:23:35,387 Przepraszam. Nic mi nie jest. 275 00:23:41,352 --> 00:23:42,519 Max... 276 00:23:44,563 --> 00:23:45,940 Wojsko jest... 277 00:23:47,567 --> 00:23:48,734 w porządku. 278 00:23:50,527 --> 00:23:52,112 Przepraszam, Robin. 279 00:23:54,197 --> 00:23:55,950 A wy... 280 00:23:57,576 --> 00:24:00,538 jesteście debilami. Dobranoc. 281 00:24:32,027 --> 00:24:33,446 To ty. 282 00:24:36,074 --> 00:24:39,410 Zapomnij. Piłem, zanim przyszedłem. 283 00:24:41,788 --> 00:24:42,954 Co? 284 00:24:43,790 --> 00:24:44,998 Co? 285 00:24:46,083 --> 00:24:47,460 Co, kurwa? 286 00:24:48,795 --> 00:24:49,961 Co?! 287 00:24:51,172 --> 00:24:53,800 Przychodzisz spóźniony, jak zwykle. 288 00:24:54,300 --> 00:24:58,053 Przychodzisz naprany, bo to tylko mój współlokator i rodzina. 289 00:24:58,053 --> 00:25:01,057 - Pieprzyć ich! Robin posprząta. - Zaraz... 290 00:25:01,057 --> 00:25:03,935 A potem zaczynasz gadać o gwałcie. 291 00:25:04,559 --> 00:25:06,854 Żeby się podeprzeć. Nie chciałem... 292 00:25:10,191 --> 00:25:12,150 Przepraszam. 293 00:25:13,111 --> 00:25:14,862 Przeprosiłem. 294 00:25:15,363 --> 00:25:16,447 Nie. 295 00:25:17,949 --> 00:25:20,410 Nie. To za mało. 296 00:26:06,289 --> 00:26:08,957 Robin Ellacott. Zostaw wiadomość. 297 00:26:14,129 --> 00:26:15,381 Palant. 298 00:26:21,011 --> 00:26:24,556 - Cześć, Lucy. - Robię mu kawę. Chcesz? 299 00:26:25,016 --> 00:26:26,601 Tak, proszę. 300 00:26:47,079 --> 00:26:51,125 - Czyli jedziesz do Kornwalii? - Tak. Lucy prowadzi. 301 00:26:51,125 --> 00:26:53,211 Była burza i pociągi stanęły. 302 00:26:55,921 --> 00:26:57,506 Przepraszam, Robin. 303 00:26:57,506 --> 00:27:00,550 Nie przyszłam rozmawiać, tylko po dokumenty. 304 00:27:01,177 --> 00:27:03,846 - Na kilka dni zniknę. - Dobrze. 305 00:27:05,431 --> 00:27:08,934 - Naprawdę przepraszam. - Muszę się skupić na pracy. 306 00:27:12,689 --> 00:27:14,940 Pamiętam do połowy. 307 00:27:14,940 --> 00:27:16,942 Byłeś świetny. 308 00:27:17,275 --> 00:27:20,946 Zabawiałeś rozmową, pomogłeś zmywać... Gość doskonały. 309 00:27:21,655 --> 00:27:24,074 - To się nie powtórzy. - Żebyś wiedział. 310 00:27:25,493 --> 00:27:28,704 Kawa gotowa. Pakuj się, bo zamknęli A30. 311 00:27:29,287 --> 00:27:31,081 Musimy jechać. 312 00:27:31,457 --> 00:27:33,293 - Joan...? - Tak. 313 00:27:35,336 --> 00:27:38,422 Nie wiem, czy zdążymy, ale Lucy chce spróbować. 314 00:27:39,631 --> 00:27:41,134 Przykro mi. 315 00:27:44,220 --> 00:27:48,223 - Daleka droga na kacu. - Lucy koszmarnie jeździ. 316 00:27:49,225 --> 00:27:51,269 Z tobą byłoby lepiej. 317 00:27:53,396 --> 00:27:56,356 Tak bardzo mi przykro. 318 00:27:57,941 --> 00:27:59,192 Wiem. 319 00:28:08,703 --> 00:28:10,412 Kawa. Pij szybko. 320 00:28:12,831 --> 00:28:14,333 Dziękuję. 321 00:28:39,399 --> 00:28:43,613 - Droga zamknięta. Wracajcie. - Musimy dotrzeć do St. Mawes. 322 00:28:43,613 --> 00:28:46,866 Nie tędy. Wszędzie lecą drzewa. 323 00:28:46,866 --> 00:28:48,952 Dzięki. Zawracamy. 324 00:28:50,577 --> 00:28:53,623 Na końcu w lewo. Spróbujemy za wzgórzem. 325 00:29:14,185 --> 00:29:16,980 - Daleko jesteśmy? - Jakieś 50 km. 326 00:29:17,396 --> 00:29:19,607 Zawróć. Spróbujemy polnymi. 327 00:29:53,308 --> 00:29:54,517 Podzwonię. 328 00:30:06,029 --> 00:30:09,741 Mam dobre wiadomości. Dostałam wiadomość. 329 00:30:11,034 --> 00:30:12,659 Creed przystał na rozmowę. 330 00:30:15,579 --> 00:30:17,832 Boże, jesteś cudowna! 331 00:30:19,876 --> 00:30:22,503 Powiem dokładnie, o co musisz go spytać. 332 00:30:22,836 --> 00:30:25,213 Nikt nie zna go lepiej niż ja. 333 00:30:25,798 --> 00:30:29,885 Zacznijmy od dowodów na to, że to on porwał Louise. 334 00:30:30,969 --> 00:30:35,098 Dali mi go, gdy już nie był im potrzebny. 335 00:30:36,725 --> 00:30:40,312 Powiedzieli też, że według nich to Creed zabił Lou, 336 00:30:40,646 --> 00:30:42,189 ale dowodów brakowało, 337 00:30:42,774 --> 00:30:45,360 a i tak mieli dość, żeby go zamknąć. 338 00:30:52,032 --> 00:30:53,617 Jest kawaleria. 339 00:30:58,789 --> 00:31:01,042 - Dave. - Wiedziałem, że utkniecie. 340 00:31:03,169 --> 00:31:05,587 - Cześć. - Możesz iść? 341 00:31:05,964 --> 00:31:08,132 - Dam radę. - To ruchy. 342 00:31:08,132 --> 00:31:10,969 - Pamiętasz Nell? - Kopę lat. 343 00:31:10,969 --> 00:31:13,763 - Witaj w domu. - Jeszcze nie. 344 00:31:13,763 --> 00:31:15,472 Włóżcie. 345 00:32:17,702 --> 00:32:19,119 Ted! 346 00:32:40,724 --> 00:32:43,310 Nie wierzyłem, że dotrzecie. 347 00:32:44,020 --> 00:32:46,689 - Że wam się uda. - Co z nią? 348 00:32:47,230 --> 00:32:49,275 Ona... czekała. 349 00:32:52,235 --> 00:32:54,739 - Dzięki, Nell. - Nie ma za co. 350 00:32:54,739 --> 00:32:55,949 Chodź. 351 00:32:59,619 --> 00:33:01,036 Nie zaczynaj. 352 00:33:01,496 --> 00:33:03,790 Zapychaj do środka, skoro dotarłeś. 353 00:34:03,850 --> 00:34:04,933 Witaj. 354 00:34:12,358 --> 00:34:14,152 Wygodnie ci? 355 00:34:18,072 --> 00:34:19,865 Przynieść ci coś? 356 00:34:22,035 --> 00:34:23,702 Po prostu usiądź. 357 00:34:25,997 --> 00:34:27,498 Usiądź. 358 00:34:34,171 --> 00:34:36,256 Szkoda, że nie poznałam twojej Robin. 359 00:34:38,217 --> 00:34:40,135 Dba o ciebie? 360 00:34:43,932 --> 00:34:46,892 Dzisiaj to tak nie działa. 361 00:34:50,062 --> 00:34:52,397 Sam mam o siebie dbać. 362 00:34:56,194 --> 00:34:58,612 Tego ci już wystarczy. 363 00:35:03,201 --> 00:35:05,370 Nie martw się o mnie. 364 00:35:12,250 --> 00:35:15,004 Dobry z ciebie człowiek. 365 00:35:22,053 --> 00:35:24,389 Jestem z ciebie taka dumna. 366 00:35:26,140 --> 00:35:28,058 Mój ukochany synek. 367 00:35:39,487 --> 00:35:41,363 Kocham cię, Joan. 368 00:36:13,895 --> 00:36:15,732 Laska? 369 00:37:53,204 --> 00:37:55,956 "Drodzy Tedzie, Cormoranie i Lucy. 370 00:37:57,250 --> 00:37:59,335 Bardzo wam współczuję. 371 00:37:59,919 --> 00:38:02,170 Wiem, jak za nią tęsknicie. 372 00:38:04,840 --> 00:38:08,678 Nigdy nie spotkałam Joan, ale czuję, jakbym ją znała. 373 00:38:13,265 --> 00:38:15,602 Dała Cormoranowi dom. 374 00:38:16,185 --> 00:38:19,396 Jestem jej wdzięczna za to, kim się stał". 375 00:38:35,788 --> 00:38:40,585 - Świetnie, że Creed się zgodził. - Chce rozmawiać z tobą. 376 00:38:40,585 --> 00:38:44,797 - Wiem, że nie tak się umawialiśmy... - Pewnie, że to zrobię. 377 00:38:51,012 --> 00:38:52,763 Kiedy pogrzeb? 378 00:38:53,640 --> 00:38:55,558 Po świętach. 379 00:38:57,644 --> 00:38:59,686 Jutro widzimy się z Anną? 380 00:39:00,813 --> 00:39:04,900 Ja nie dotrę. Próbowałam przełożyć moje spotkanie, ale... 381 00:39:06,943 --> 00:39:10,989 - Niestety. - Zrobiłaś dość. Wszystko gra. 382 00:39:13,868 --> 00:39:15,620 Jak się trzymasz? 383 00:39:20,957 --> 00:39:22,752 Porozmawiamy jutro. 384 00:39:36,139 --> 00:39:41,269 W kwestii dowodów odkryliśmy, że policja popełniła jeden kluczowy błąd. 385 00:39:42,771 --> 00:39:47,944 Zlekceważyli zeznanie o osobach, które szarpały się przy budce. 386 00:39:47,944 --> 00:39:50,321 Niestety nic nam to nie daje. 387 00:39:52,322 --> 00:39:54,950 Wszyscy mówią, że mama 388 00:39:54,950 --> 00:40:00,790 nie zostawiłaby cię dla Satchwella ani nikogo. Wspomniała o nim 389 00:40:01,164 --> 00:40:04,085 i dlatego policja sprawdzała jego dom. 390 00:40:04,460 --> 00:40:07,005 Nie mamy dowodów na romans. 391 00:40:07,421 --> 00:40:10,300 Chciała, by twój tata poświęcał jej większą uwagę. 392 00:40:11,301 --> 00:40:17,180 To, że spotykał się z pozostałymi, którzy stracili bliskie osoby, 393 00:40:18,641 --> 00:40:22,186 świadczy o tym, że chciał ją odnaleźć. 394 00:40:22,729 --> 00:40:24,104 Próbował. 395 00:40:26,524 --> 00:40:29,944 Powinniśmy kontynuować. Do końca. 396 00:40:30,570 --> 00:40:33,447 Wysłuchaj mnie. Roy szukał. 397 00:40:34,115 --> 00:40:36,992 Przestał, bo zrozumiał, że nie da rady. 398 00:40:37,701 --> 00:40:41,497 Co pana wspólniczka sądzi o kontynuowaniu? 399 00:40:42,123 --> 00:40:45,293 - Przepraszam za jej zachowanie. - Była szczera. 400 00:40:46,376 --> 00:40:48,338 Naprawdę jej zależy. 401 00:40:49,546 --> 00:40:51,549 Tak. Mnie też. 402 00:40:54,217 --> 00:40:58,513 - Dochodzimy do limitu wydatków. - Chrzanić forsę. 403 00:40:58,848 --> 00:41:01,099 To twoje szczęście. 404 00:41:03,060 --> 00:41:07,439 Gdyby chodziło o pana i pańską mamę, 405 00:41:08,691 --> 00:41:10,442 szukałby pan dalej? 406 00:41:13,738 --> 00:41:19,326 Jeśli chcecie kontynuować, zrobimy to taniej. Po kosztach. 407 00:41:21,037 --> 00:41:22,664 Chcemy. 408 00:41:23,831 --> 00:41:25,082 Dziękuję. 409 00:41:26,834 --> 00:41:28,710 Kocham cię. 410 00:41:29,379 --> 00:41:31,213 Ja ciebie też. 411 00:41:39,554 --> 00:41:42,976 Nikt nie rozumie, czemu to tak długo trwa. 412 00:41:43,518 --> 00:41:48,856 Chcę tylko i wyłącznie zwrotu tego, co rodzice dali mi na dom. 413 00:41:48,856 --> 00:41:50,441 Utrzymywałem cię! 414 00:41:50,441 --> 00:41:53,987 Chodzi o to, żebym wyszła na winną? 415 00:41:54,487 --> 00:41:57,573 Przyznam się pisemnie, żebyś miał co pokazać znajomym. 416 00:41:58,574 --> 00:42:01,286 I wrócimy do pracy, zamiast tracić czas. 417 00:42:01,286 --> 00:42:03,203 Tobie to bez różnicy. 418 00:42:04,746 --> 00:42:06,832 Wiem, ile zarabiasz. 419 00:42:11,170 --> 00:42:16,342 - Dziękuję za rozmowę z Creedem. - Razem spróbujemy znaleźć Louise. 420 00:42:16,342 --> 00:42:19,012 Choć Robin poradzi sobie sama. 421 00:42:20,846 --> 00:42:26,853 Profil psychologiczny wykonany przez Amerykanina w latach 80. Dobry. 422 00:42:28,354 --> 00:42:33,151 W skrócie chodzi o to, że Creed lubi, gdy biorą go za mądrego. 423 00:42:33,735 --> 00:42:35,527 Gramy na próżności? 424 00:42:35,944 --> 00:42:40,950 Liczy na pańską grę, by odzyskać ciało Margot. Ucieszy się. 425 00:42:41,492 --> 00:42:44,745 Interesował się astrologią, okultyzmem? 426 00:42:45,121 --> 00:42:48,791 - Pierwszy detektyw... - Znam sprawę Talbota. 427 00:42:49,624 --> 00:42:52,837 Znaki zodiaku miały rozwiązać sprawę. 428 00:42:54,380 --> 00:42:58,718 Creed lubił Aleistera Crowleya. Miał jego książki. 429 00:42:59,594 --> 00:43:05,308 Niektórzy sądzą, że porywał kobiety w określone noce, by odprawiać rytuały. 430 00:43:06,476 --> 00:43:08,769 Sprawdzimy to. 431 00:43:10,437 --> 00:43:13,650 Niech mówi o miejscach, w których nie kopali. 432 00:43:14,107 --> 00:43:17,946 Na zielono są sprawdzone. To Epping Forest. 433 00:43:18,321 --> 00:43:21,115 Policja była tam po porwaniu Louise? 434 00:43:21,115 --> 00:43:24,451 Tak, brawo. Kończyły mu się kryjówki. 435 00:43:24,951 --> 00:43:29,706 Niech zacznie mówić o pozostałych 12 miejscach. 436 00:43:30,582 --> 00:43:36,380 Mieszkanie ciotki w Great Church Wood, hotel Archer w Islington... 437 00:43:36,798 --> 00:43:39,007 Bywał tam regularnie. 438 00:43:39,007 --> 00:43:42,303 Jest też stary spichlerz. Tutaj. 439 00:43:44,514 --> 00:43:49,310 Witaj, księżniczko. Właśnie dokuję. Dla ciebie. 440 00:43:51,396 --> 00:43:53,188 Co z martwą lekarką? 441 00:43:53,815 --> 00:43:56,985 - Zaginioną. - Wiara klienta najważniejsza, nie? 442 00:43:58,611 --> 00:44:02,406 - Co ze śliskim? - Już prawie. Blisko. 443 00:44:04,242 --> 00:44:07,578 - Masz plany świąteczne? - Jadę do rodziców. 444 00:44:08,496 --> 00:44:10,456 Skarpety naszykowane? 445 00:44:11,999 --> 00:44:13,668 Jestem za stara. 446 00:44:22,510 --> 00:44:25,722 - Mówiłeś, że to chłam. - Otworzyłaś. 447 00:44:26,347 --> 00:44:28,515 A może to robota Bafometa? 448 00:44:30,977 --> 00:44:34,896 Talbot pierwszy odkrył, że to robota seryjnego mordercy. 449 00:44:36,107 --> 00:44:37,482 Ale... 450 00:44:38,442 --> 00:44:42,029 "Zabójca to Koziorożec". Przynajmniej miał teorię. 451 00:44:42,363 --> 00:44:47,826 - Roy był jego Koziorożcem. - Przyporządkował gwiazdy podejrzanym. 452 00:44:49,453 --> 00:44:51,372 Wiedział, że pobłądził. 453 00:44:52,415 --> 00:44:56,251 "Schmidt wszystko tłumaczy". Ściągnijmy Schmidta. 454 00:44:56,961 --> 00:44:58,421 Pat? 455 00:44:59,172 --> 00:45:00,797 Jego karty tarota? 456 00:45:01,257 --> 00:45:05,177 Mama w kółko ich używała. Przed podjęciem decyzji. 457 00:45:06,720 --> 00:45:08,473 Wiesz, co robić. 458 00:45:16,647 --> 00:45:18,190 Wybierz jedną. 459 00:45:30,577 --> 00:45:32,956 Przyjadę po ciebie o 9.00. 460 00:45:32,956 --> 00:45:35,667 Jazda do Broadmoor potrwa dwie godziny. 461 00:45:40,962 --> 00:45:43,006 - Pat? - Jestem. 462 00:46:08,533 --> 00:46:10,952 - Dziękuję. - Nie ma za co. Tędy. 463 00:46:42,358 --> 00:46:45,569 - Cześć, Cormoran. - Cześć, Dennis. 464 00:46:46,695 --> 00:46:49,198 Dla kogo teraz pracujesz? 465 00:46:49,865 --> 00:46:53,577 - Pewnie to rozgryziesz. - Oznaka narcyzmu. 466 00:46:55,288 --> 00:46:59,124 Zatajanie informacji, by poczuć się władczym. 467 00:47:02,128 --> 00:47:06,590 Sądzę, że pracujesz dla córki Margot Bamborough. 468 00:47:07,007 --> 00:47:09,928 Ma teraz jakieś 51 lat. 469 00:47:10,511 --> 00:47:12,138 I sporo kasy. 470 00:47:12,597 --> 00:47:15,016 Z taką reputacją sporo kasujesz. 471 00:47:19,270 --> 00:47:21,647 A może to stary Brian Tucker? 472 00:47:22,689 --> 00:47:24,984 Ale jego nie stać. 473 00:47:24,984 --> 00:47:27,070 Za to na pewno żyje. 474 00:47:27,695 --> 00:47:29,197 Dlaczego? 475 00:47:29,197 --> 00:47:33,158 Bo gdy wykituje, ktoś napisze o tym w gazecie. 476 00:47:33,158 --> 00:47:36,328 "Ojciec umarł i nie poznał prawdy". 477 00:47:36,996 --> 00:47:40,457 Czytelnicy lubią takie historyjki. 478 00:47:41,292 --> 00:47:44,711 - Sprawdź w sieci. - Nie korzystam z Internetu. 479 00:47:45,712 --> 00:47:47,590 Tu nie wolno. 480 00:47:48,967 --> 00:47:52,553 Robią wszystko, żeby mnie drażnić. 481 00:47:53,096 --> 00:47:56,224 Faszerują lekami, których nie potrzebuję, 482 00:47:56,724 --> 00:47:59,726 tuczą, żeby zrujnować moje ciało. 483 00:47:59,726 --> 00:48:03,690 Powinienem siedzieć w więzieniu, nie tutaj. Wiedzą o tym. 484 00:48:05,233 --> 00:48:08,319 Za pomoc mógłbym się nawet odpłacić. 485 00:48:08,945 --> 00:48:11,071 Czyli jesteś poczytalny? 486 00:48:11,531 --> 00:48:15,826 Rozumiem, że społeczeństwo potrzebuje wiary w coś odwrotnego. 487 00:48:17,494 --> 00:48:18,788 Spójrz na świat. 488 00:48:19,538 --> 00:48:24,668 Tacy jak ja eliminują niechciane elementy społeczeństwa. 489 00:48:25,210 --> 00:48:29,299 Grzeczne społeczeństwo nie przyzna tego głośno, 490 00:48:30,924 --> 00:48:34,011 ale nie jest nieszczęśliwe, że te osoby zginęły. 491 00:48:35,095 --> 00:48:40,602 Nie łapie nas zbyt gorliwie, gdy pielimy chwasty. 492 00:48:41,435 --> 00:48:45,188 Ludzie tacy jak ja są niezbędni. 493 00:48:46,023 --> 00:48:47,774 Nietzsche to wiedział. 494 00:48:48,775 --> 00:48:50,402 Crowley też. 495 00:48:50,777 --> 00:48:52,946 Słyszałem, że czytasz Crowleya. 496 00:48:55,158 --> 00:48:59,954 - Sądzisz, że jestem czcicielem diabła? - A jesteś? 497 00:49:00,620 --> 00:49:03,915 Czytałeś o detektywie Talbocie, prawda? 498 00:49:04,291 --> 00:49:08,254 Wiesz, że próbował mnie zrozumieć dzięki znakom zodiaku? 499 00:49:10,298 --> 00:49:12,425 Nie skończyło się najlepiej. 500 00:49:13,258 --> 00:49:16,345 Może urodziłem się pod trzynastym, 501 00:49:17,764 --> 00:49:22,643 którego nie sklasyfikowano w ortodoksyjnym systemie? 502 00:49:23,060 --> 00:49:25,812 Może dlatego nie mógł mnie złapać? 503 00:49:27,148 --> 00:49:32,278 Żadnego zabijania w fazach księżyca, żadnej rubinowej gwiazdy? 504 00:49:33,404 --> 00:49:35,572 Obaj czytaliśmy Crowleya. 505 00:49:36,866 --> 00:49:42,080 Poczytalni ludzie nie wierzą w szatana ani horoskopy. 506 00:49:42,580 --> 00:49:44,998 A ja jestem poczytalny. 507 00:49:47,167 --> 00:49:49,379 Lekarze się z tym nie zgadzają. 508 00:49:51,254 --> 00:49:54,341 Wiem o psychologii więcej niż oni. 509 00:49:55,218 --> 00:49:57,469 O narkotykach też coś wiesz. 510 00:49:58,178 --> 00:50:02,475 Pentobarbital i fenobarbital wrzucane do drinków. 511 00:50:02,892 --> 00:50:05,520 Moja specjalność. 512 00:50:06,353 --> 00:50:08,690 A jeśli kobieta piła? 513 00:50:09,691 --> 00:50:14,487 Alkohol we krwi powodował, że mogła umrzeć, zanim wrócisz z nią do domu. 514 00:50:14,904 --> 00:50:18,741 Zawsze wiedziałem, ile wypiły. Dostosowywałem dawkę. 515 00:50:21,327 --> 00:50:24,998 - Do wagi też? - Oczywiście. 516 00:50:26,331 --> 00:50:31,212 Zawsze dopijały drinki? Nawet jeśli musiały iść gdzie indziej? 517 00:50:32,630 --> 00:50:35,674 Myślisz, że dr Bamborough 518 00:50:36,384 --> 00:50:39,177 była za bystra, by skończyć w mojej furgonetce? 519 00:50:40,804 --> 00:50:43,432 Lekarze popełniają błędy. Jak każdy. 520 00:50:45,475 --> 00:50:50,064 Nie zawsze używałeś furgonetki. Noreen Sturrock spotkałeś w autobusie. 521 00:50:50,398 --> 00:50:53,734 - Dałeś jej colę. - Puszka coli. 522 00:50:55,612 --> 00:50:58,613 Dostosowywanie dawki do wagi... 523 00:50:59,198 --> 00:51:04,037 Może jednak interesuje cię mała Louise Tucker? 524 00:51:05,622 --> 00:51:09,499 Tak naprawdę moją klientką jest córka Margot Bamborough. 525 00:51:14,422 --> 00:51:19,594 - Co chcesz za to spotkanie? - Chcę wrócić do Belmarsh. 526 00:51:20,178 --> 00:51:22,347 I dokończyć książkę. 527 00:51:23,055 --> 00:51:28,394 Trzymanie mnie tutaj kosztuje podatników pięć razy więcej co tam. 528 00:51:28,852 --> 00:51:32,774 - Gdzie wolą, żebym siedział? - W więzieniu, 529 00:51:32,774 --> 00:51:36,819 ale to nie oni decydują. Decydują lekarze. 530 00:51:38,195 --> 00:51:41,281 Przekonałbyś kogoś, gdybyś pogadał z prasą? 531 00:51:41,740 --> 00:51:43,325 Można to zrobić. 532 00:51:43,909 --> 00:51:47,747 Powiedz, gdzie zakopałeś Margot. Dostaniesz proces, a ja ciało. 533 00:51:48,664 --> 00:51:52,627 Nie przyznasz się do winy i będziesz mógł zwrócić się do prasy. 534 00:52:02,929 --> 00:52:06,057 Zabiłem Louise Tucker. 535 00:52:11,271 --> 00:52:13,898 Zobaczyłem ją w szkolnym mundurku. 536 00:52:14,941 --> 00:52:16,817 Nie mogłem się oprzeć. 537 00:52:18,819 --> 00:52:22,572 Żadnego planowania, żadnych narkotyków... 538 00:52:23,741 --> 00:52:25,743 Zupełnie jak nie ja. 539 00:52:27,537 --> 00:52:30,789 Zobaczyłem ją i porwałem. 540 00:52:31,499 --> 00:52:35,128 Nie ma dowodów, że Louise Tucker była w twojej piwnicy. 541 00:52:35,502 --> 00:52:38,088 Bo jej tam nie było. 542 00:52:39,382 --> 00:52:43,011 Ale zanim porzuciłem ciało, wziąłem sobie naszyjnik. 543 00:52:46,139 --> 00:52:49,057 Takie motylki robili wszyscy. 544 00:52:50,100 --> 00:52:51,768 A co powiesz na to? 545 00:52:53,021 --> 00:52:55,982 Mówiła na macochę "Szponiasta". 546 00:52:56,315 --> 00:53:00,986 Opowiedziała mi, jak nieszczęśliwa czuła się w domu. 547 00:53:02,447 --> 00:53:07,784 Spytaj Briana Tuckera, skąd jeszcze mógłbym o tym wiedzieć. 548 00:53:08,910 --> 00:53:12,373 To za mało. Bez ciała uznają, że tylko szukasz rozgłosu. 549 00:53:12,874 --> 00:53:14,834 Nie będzie rozprawy. 550 00:53:16,419 --> 00:53:18,463 Powiedz, gdzie ukryłeś Margot. 551 00:53:21,257 --> 00:53:25,428 Gdy wrócę do Belmarsh, 552 00:53:30,349 --> 00:53:36,731 być może będę skłonny pomówić o Margot Bamborough. 553 00:53:37,606 --> 00:53:40,776 Może zechcę, gdy przestaną mnie truć. 554 00:53:45,573 --> 00:53:47,617 Pieprzysz, Dennis. 555 00:53:48,450 --> 00:53:51,578 Nie miałeś nic wspólnego z Louise czy Margot. 556 00:53:52,746 --> 00:53:56,501 - Skończyłem. - Spotkajmy się w połowie drogi. 557 00:53:57,250 --> 00:54:00,003 Dowiemy się, jaki jesteś bystry. 558 00:54:00,755 --> 00:54:05,217 Louise znajdziesz tam gdzie M-54. 559 00:54:05,217 --> 00:54:06,760 M-54? 560 00:54:06,760 --> 00:54:09,388 Tam znajdziesz też Louise. 561 00:54:09,388 --> 00:54:12,725 Jeśli uda ci się to rozgryźć, 562 00:54:12,725 --> 00:54:16,312 może porozmawiam z tobą o Margot. 563 00:54:16,312 --> 00:54:18,188 To moje warunki. 564 00:54:21,358 --> 00:54:23,611 Znam takich jak ty. 565 00:54:24,112 --> 00:54:30,368 Czytasz o szarpiących się przy budce, o odjeżdżającej furgonetce... 566 00:54:30,368 --> 00:54:32,744 Wszyscy inni się mylą. 567 00:54:33,245 --> 00:54:35,790 Ty jeden odkryjesz prawdę. 568 00:54:37,082 --> 00:54:39,794 Mogę tego dopilnować. 569 00:54:41,504 --> 00:54:43,589 Ale na swoich zasadach. 570 00:54:48,720 --> 00:54:51,471 Świadków szukali poprzez gazety. 571 00:54:52,639 --> 00:54:55,809 Kobiety przy budce, furgonetka... 572 00:54:56,893 --> 00:55:00,064 To jest w każdej książce o tobie, a ty je czytałeś. 573 00:55:02,150 --> 00:55:06,069 - Pytania bez odpowiedzi. - Nie. Odpowiedzieliśmy na nie. 574 00:55:07,279 --> 00:55:09,490 Nie ty prowadziłeś furgonetkę. 575 00:55:09,865 --> 00:55:13,535 Nie spotkałeś Margot. Dawno cię wykluczyłem. 576 00:55:14,536 --> 00:55:16,748 Chodziło mi tylko o Louise Tucker. 577 00:55:18,958 --> 00:55:21,502 Jesteś pieprzonym świrem. 578 00:55:21,502 --> 00:55:23,087 Jeśli ktoś spyta, 579 00:55:23,795 --> 00:55:28,550 powiem, że powinieneś siedzieć w Broadmoor, aż zgnijesz. 580 00:55:45,817 --> 00:55:49,781 Droga, droga, samochód... 581 00:55:51,990 --> 00:55:55,619 Spróbuj wyszukać: "M54 -droga -samochód". 582 00:56:00,499 --> 00:56:02,877 Jest gwiazda M54. 583 00:56:03,418 --> 00:56:06,381 - W gwiazdozbiorze... - Strzelca. 584 00:56:07,840 --> 00:56:09,383 Skąd wiesz? 585 00:56:12,679 --> 00:56:15,181 Chyba wiem, gdzie zakopał Louise. 586 00:56:15,555 --> 00:56:17,934 Strzelec to Archer. 587 00:56:17,934 --> 00:56:22,938 Brian Tucker wspominał o awaryjnej kryjówce w hotelu Archer. 588 00:56:31,780 --> 00:56:33,408 George Layborn? 589 00:56:43,876 --> 00:56:46,336 Chyba znaleźliśmy szkielet. 590 00:56:47,005 --> 00:56:49,132 To ona, prawda? 591 00:56:49,674 --> 00:56:51,301 Jak się domyśliliście? 592 00:56:51,676 --> 00:56:56,431 - Wskazówka nie była aż tak genialna. - Znowu znaki zodiaku. 593 00:56:56,431 --> 00:56:58,975 Spytałem go o nie dzięki Talbotowi. 594 00:56:59,642 --> 00:57:04,230 Powiedział, że nie złapał go, bo urodził się pod trzynastym znakiem. 595 00:57:05,022 --> 00:57:07,607 - Trzynastym? - Pewnie dla jaj. 596 00:57:07,942 --> 00:57:09,902 Już mu nie do śmiechu. 597 00:57:09,902 --> 00:57:14,282 Idę. Oficjalnie będzie wiadomo, gdy porównamy uzębienie. 598 00:57:39,641 --> 00:57:42,559 Creed urodził się pod trzynastym znakiem? 599 00:57:42,977 --> 00:57:44,812 Nieklasyfikowanym. 600 00:57:45,812 --> 00:57:47,523 Poszukałam go. 601 00:57:47,898 --> 00:57:52,737 Istnieje. Amerykański astrolog opracował podział na 14 znaków. 602 00:57:53,279 --> 00:57:55,530 Wiesz, jak się nazywał? 603 00:57:58,241 --> 00:58:00,369 Stephen Schmidt. 604 00:58:00,703 --> 00:58:02,996 "Schmidt wszystko tłumaczy". 605 00:58:02,996 --> 00:58:07,542 Talbot próbuje wyznaczyć datę urodzin podejrzanego. 606 00:58:08,085 --> 00:58:10,170 Czyste szaleństwo. 607 00:58:10,588 --> 00:58:13,382 Wiem, ale według tego systemu 608 00:58:13,382 --> 00:58:19,513 zmieniają się znaki zodiaku. Jest jeden Koziorożec. Steve Douthwaite. 609 00:58:21,891 --> 00:58:24,726 "Koziorożec zabija Julie W". 610 00:58:24,726 --> 00:58:29,564 Poszukałam w archiwach prasowych Julie i Steve'a z okresu 10-ciu lat. 611 00:58:29,940 --> 00:58:32,860 Uwzględniłam Canvey Island i obóz. 612 00:58:33,610 --> 00:58:35,696 Chyba znalazłam Julie W. 613 00:58:38,616 --> 00:58:43,120 Julie Wilkes pracowała w ośrodku wakacyjnym na Canvey Island. 614 00:58:43,454 --> 00:58:46,040 Zmarła, gdy Douthwaite tam pracował. 615 00:58:46,374 --> 00:58:50,169 Wkrótce po tym, gdy Oakden napisał o zmianie nazwiska. 616 00:58:50,628 --> 00:58:53,631 Piszą nawet, że znała Steve'a. 617 00:58:53,631 --> 00:58:58,302 "Kolega z personelu obozu, Steve Jacks, który odmówił rozmowy". 618 00:59:00,679 --> 00:59:02,557 Jak zginęła Julie? 619 00:59:03,057 --> 00:59:06,269 Znaleziono ją odurzoną w basenie. 620 00:59:07,186 --> 00:59:10,689 Policja przesłuchała Steve'a, ale nie postawiła zarzutów. 621 00:59:10,689 --> 00:59:12,609 Po tygodniu wyjechał. 622 00:59:14,694 --> 00:59:17,322 Spójrz, co znalazłam u Talbota. 623 00:59:17,322 --> 00:59:21,409 Bilet kolejowy na Canvey Island. To było tydzień przed odwołaniem. 624 00:59:22,117 --> 00:59:24,786 Rozpracowywał Douthwaite'a. 625 00:59:26,164 --> 00:59:30,209 "Sprawdzam byłego chłopaka, który popełnił samobójstwo". 626 00:59:31,460 --> 00:59:35,965 Margot go leczy, a on wysyła czekoladki i chodzi na wizyty. 627 00:59:36,466 --> 00:59:39,010 A potem ona znika. 628 00:59:40,261 --> 00:59:44,307 Wtedy on przeprowadza się, a jego nową dziewczynę znajdują utopioną. 629 00:59:45,557 --> 00:59:47,768 Talbot szukał seryjnego mordercy. 630 00:59:50,647 --> 00:59:52,565 Chyba go znalazł. 631 00:59:54,651 --> 00:59:56,361 WYSTĄPILI 632 01:00:03,159 --> 01:00:06,411 Wersja polska na zlecenie HBO HIVENTY POLAND 633 01:00:06,788 --> 01:00:09,290 Tekst: Wojtek Stybliński