1
00:00:57,780 --> 00:01:01,242
W ROLACH GŁÓWNYCH
2
00:01:01,576 --> 00:01:03,952
CORMORAN STRIKE
3
00:01:05,162 --> 00:01:08,416
W POZOSTAŁYCH ROLACH
4
00:01:32,857 --> 00:01:34,399
SCENARIUSZ
5
00:01:38,071 --> 00:01:40,156
REŻYSERIA
6
00:01:40,156 --> 00:01:42,200
NIESPOKOJNA KREW
7
00:01:47,080 --> 00:01:50,708
Od chwili narodzin
Louise stała się moim światem.
8
00:01:52,167 --> 00:01:54,837
Uwielbiałem ją wychowywać.
9
00:01:55,462 --> 00:01:58,007
Była tak żywiołowa!
10
00:01:59,008 --> 00:02:01,343
Nie mogła się doczekać dorosłości.
11
00:02:04,347 --> 00:02:10,060
Jej przyjaciółki wracały same do domów.
Pomyślałem, że to nic strasznego.
12
00:02:13,815 --> 00:02:16,316
Że nauczyłem ją o siebie dbać.
13
00:02:18,569 --> 00:02:22,073
Ale ktoś taki jak Dennis Creed
nie mieści się w głowie.
14
00:02:24,075 --> 00:02:26,201
Teraz wiem o nim wszystko.
15
00:02:27,203 --> 00:02:32,165
Wiem, że zabił moją Lou,
i mam dowód, że zabił Margot Bamborough.
16
00:02:32,875 --> 00:02:35,961
Karę Wolfson też mógł zabić.
17
00:02:35,961 --> 00:02:40,132
Uważamy,
że Kara Wolfson zginęła z ręki gangstera.
18
00:02:40,132 --> 00:02:43,176
Prosimy o dyskrecję.
Czekamy na dochodzenie.
19
00:02:45,053 --> 00:02:47,098
Biedny Terry.
20
00:02:47,098 --> 00:02:50,810
Umarł i nie dowiedział się,
gdzie jego siostra.
21
00:02:51,436 --> 00:02:53,187
Tego się boję.
22
00:02:53,646 --> 00:02:57,107
Kto odnajdzie moją dziewczynkę,
gdy umrę?
23
00:02:58,066 --> 00:03:03,323
Zwykli ludzie nie rozumieją,
ile znaczy odzyskanie ciała.
24
00:03:05,074 --> 00:03:07,827
Przykro mi. Wiem, jak panu ciężko.
25
00:03:09,245 --> 00:03:13,750
Wściekam się, bo mógłbym podać policji
miejsca do rozkopania,
26
00:03:14,083 --> 00:03:19,212
ale to sporo kosztuje,
a Creed siedzi w Broadmoor.
27
00:03:20,255 --> 00:03:22,632
Im to na nic.
28
00:03:23,134 --> 00:03:27,931
- Pokaże nam pan dowód w sprawie Margot?
- Tak.
29
00:03:29,890 --> 00:03:34,312
Nie używajcie go,
dopóki nie będziecie pewni swego.
30
00:03:35,313 --> 00:03:40,443
Zdobyłem to w nietypowy sposób.
Kolega miałby kłopoty.
31
00:03:40,443 --> 00:03:43,863
- Dziękuję.
- Gdy Creed był już w Wakefield,
32
00:03:44,447 --> 00:03:46,074
jeździłem tam w weekendy.
33
00:03:47,241 --> 00:03:51,704
Zaprzyjaźniłem się ze strażnikami.
Piłem w ich knajpie.
34
00:03:52,537 --> 00:03:54,582
Nienawidzili Creeda.
35
00:03:55,041 --> 00:04:00,128
Jeden zwędził to z jego celi i dał mnie.
36
00:04:01,381 --> 00:04:05,801
"Mówi, że muszę się leczyć.
Jej strategia jest tak przewidywalna.
37
00:04:06,426 --> 00:04:09,513
Przykułem ją i batożę,
38
00:04:09,513 --> 00:04:13,100
a ona wciąż wierzy,
że wiedza medyczna daje jej przewagę.
39
00:04:13,725 --> 00:04:16,520
Prawdziwa edukacja
dopiero się zaczyna".
40
00:04:16,520 --> 00:04:21,316
- Wymienił Margot z imienia?
- Nie, ale to fragment pamiętnika.
41
00:04:22,902 --> 00:04:25,654
Czy Creed kiedykolwiek
wspomniał o Margot?
42
00:04:27,365 --> 00:04:31,619
To tak nie działa. On nigdy nie pomaga.
43
00:04:32,619 --> 00:04:35,415
On lubi grać.
44
00:04:36,291 --> 00:04:39,793
Tak, grać. Pokażę, o co mi chodzi.
45
00:04:39,793 --> 00:04:42,337
Podejdźmy do pokoju Lou.
46
00:04:46,341 --> 00:04:48,719
Tu prowadzę badania.
47
00:04:48,719 --> 00:04:51,221
Czuję, jakby była ze mną.
48
00:04:54,309 --> 00:04:59,772
W latach 80. pozwolili do niego napisać.
To jego odpowiedź.
49
00:05:02,567 --> 00:05:05,736
"List dotarł dawno temu.
Zwykle ich nie dostaję..."
50
00:05:06,069 --> 00:05:08,530
To długie. Oszczędzę panu zachodu.
51
00:05:09,239 --> 00:05:12,576
Proszę spojrzeć na pierwsze litery zdań.
52
00:05:14,037 --> 00:05:17,707
- T. W. O...
- "Twoja".
53
00:05:18,416 --> 00:05:20,125
Całość brzmi:
54
00:05:21,002 --> 00:05:26,049
"Twoja córka płakała za mamą,
zanim umarła".
55
00:05:27,008 --> 00:05:32,347
Celowo zakończył list tak,
jak zakończył.
56
00:05:32,971 --> 00:05:34,473
Zrobił to,
57
00:05:34,473 --> 00:05:37,560
bo musiał mieć litery,
58
00:05:37,560 --> 00:05:41,188
które złożyły się na pasujące słowo.
59
00:05:42,148 --> 00:05:45,777
- Pokazał pan to policji?
- Wiedział, że nie pokażę.
60
00:05:45,777 --> 00:05:50,281
Zabroniliby mu pisać
i nic więcej bym nie uzyskał.
61
00:05:50,615 --> 00:05:54,076
Creed ze mną nie rozmawia.
62
00:05:54,076 --> 00:05:55,828
On się mną bawi.
63
00:05:56,578 --> 00:05:59,831
Ale pan, pan jest sławny.
64
00:06:00,458 --> 00:06:02,794
Z panem może pomówić.
65
00:06:04,252 --> 00:06:06,714
Przeszedł pan bardzo wiele, ale...
66
00:06:07,964 --> 00:06:12,135
Wciąż przechodzę.
Potraktuje pana jak wyzwanie.
67
00:06:12,135 --> 00:06:14,763
Żeby móc się przechwalać.
68
00:06:16,349 --> 00:06:20,227
Klientka nie chce,
żebyśmy tak ryzykowali.
69
00:06:20,227 --> 00:06:22,939
Zależy jej na dyskrecji.
70
00:06:22,939 --> 00:06:27,026
- Jeśli Creed powie dziennikarzom...
- To ja wam zapłacę. Sprzedam coś.
71
00:06:27,694 --> 00:06:29,779
Będę klientem.
72
00:06:29,779 --> 00:06:31,947
Nie rozumiecie.
73
00:06:33,573 --> 00:06:38,996
Byłem tatą Lou i nie potrafiłem
o nią zadbać, ochronić jej.
74
00:06:39,913 --> 00:06:45,252
Co dnia gdy tylko otworzę oczy,
najpierw myślę o niej.
75
00:06:46,628 --> 00:06:50,758
Mogę już tylko sprowadzić ją do domu.
76
00:06:51,342 --> 00:06:54,220
Potrzebuję waszej pomocy. Przepraszam.
77
00:06:57,514 --> 00:07:01,143
Zrobimy, co w naszej mocy,
żeby pomóc panu odnaleźć córkę.
78
00:07:03,062 --> 00:07:05,273
Za wszystko zapłacę.
79
00:07:05,607 --> 00:07:07,482
Nie trzeba.
80
00:07:23,082 --> 00:07:27,170
Zajmę się tym. W wolnym czasie.
I tak nie mam życia prywatnego.
81
00:07:27,919 --> 00:07:30,213
Ty nie musisz o tym myśleć.
82
00:07:31,840 --> 00:07:33,968
Próbował nam pomóc z Margot.
83
00:07:33,968 --> 00:07:37,096
Ten list nie jest wyznaniem winy.
84
00:07:38,473 --> 00:07:40,016
Raczej fantazją.
85
00:07:40,350 --> 00:07:43,728
Ale jeśli on ma rację,
86
00:07:43,728 --> 00:07:47,731
- to Creed pomoże nam znaleźć Margot.
- Creed nie pomaga.
87
00:07:49,067 --> 00:07:53,153
Brian Tucker 25 lat bada sprawę córki.
88
00:07:54,614 --> 00:07:56,948
Ile ty poświęcisz?
89
00:07:58,575 --> 00:08:00,202
Aż ją wyjaśnię.
90
00:08:01,036 --> 00:08:07,501
Nawet jeśli on umrze, to ze świadomością,
że ktoś dalej szuka jego córki.
91
00:08:07,501 --> 00:08:10,797
To chyba ważne, nie uważasz?
92
00:08:11,881 --> 00:08:14,050
Tak, uważam.
93
00:08:16,970 --> 00:08:19,264
Kara nie doczeka się sprawiedliwości.
94
00:08:20,847 --> 00:08:23,266
Margot pewnie też nie znajdziemy.
95
00:08:24,477 --> 00:08:27,146
Ale nie mogę ich wszystkich odpuścić.
96
00:08:32,192 --> 00:08:34,277
Chyba muszę się napić.
97
00:08:45,414 --> 00:08:46,958
Co to?
98
00:08:47,374 --> 00:08:52,672
Pat zrobiła. Ze zdjęć na ścianie,
żebym miał przenośną wersję.
99
00:08:53,715 --> 00:08:55,425
Lubisz ją?
100
00:08:58,553 --> 00:09:03,223
Z tych, którzy żyją,
a z którymi nie rozmawialiśmy,
101
00:09:03,223 --> 00:09:07,185
został Steve Douthwaite,
ostatnio widziany w Baxton.
102
00:09:08,313 --> 00:09:14,151
Zniknął. Sprawdziłam, co mogłam.
Steve'a Jacksa też nie ma.
103
00:09:16,654 --> 00:09:20,450
Satchwell dalej nas ignoruje,
ale ma solidne alibi.
104
00:09:22,076 --> 00:09:25,829
Annie byłaby wdzięczna,
gdybyśmy wykluczyli jego związek z Margot.
105
00:09:26,538 --> 00:09:29,792
Chyba musimy zmienić podejście.
106
00:09:31,628 --> 00:09:36,298
Musimy też wrócić do Dennisa Creeda.
Wciąż mamy wątpliwości.
107
00:09:43,847 --> 00:09:46,683
Lepiej odbiorę. Cześć, Lucy.
108
00:09:47,351 --> 00:09:50,313
- Kiedy przyjedziesz?
- Coś się stało?
109
00:09:50,688 --> 00:09:54,274
Spróbuj w weekend.
I wyślij zdjęcia do albumu.
110
00:09:56,318 --> 00:09:59,656
W święta będzie za późno.
Możesz dzisiaj?
111
00:10:00,323 --> 00:10:02,574
Działam. Cześć.
112
00:10:05,161 --> 00:10:07,872
Muszę załatwić pewną sprawę dla Joan.
113
00:10:09,623 --> 00:10:11,292
Zajmę się Creedem.
114
00:11:28,536 --> 00:11:32,289
Jestem Johnny Rokeby,
a to twoje zaproszenie na...
115
00:11:45,802 --> 00:11:48,680
W latach 70.
prowadził pan sklep w Clerkenwell.
116
00:11:49,097 --> 00:11:51,308
- W logo był...
- Słonecznik.
117
00:11:51,726 --> 00:11:55,854
- Miał pan furgonetkę?
- Dostawczaka.
118
00:11:55,854 --> 00:11:59,067
- Z kierowcą.
- Nie rozmawiamy.
119
00:12:11,079 --> 00:12:13,289
Masz papierosa?
120
00:12:22,297 --> 00:12:25,802
Zamawiam curry. Chcesz?
121
00:12:26,635 --> 00:12:29,346
Za ostre. Wywraca mi flaki.
122
00:12:29,847 --> 00:12:32,267
Mają też inne rzeczy.
123
00:12:32,891 --> 00:12:34,685
Lubisz kurczaka?
124
00:12:36,604 --> 00:12:38,230
Zamówię ci.
125
00:12:47,489 --> 00:12:49,950
- Witam z rana.
- To popołudnie.
126
00:12:51,160 --> 00:12:55,664
Dzwoniłam do rady.
Przed drzwiami mieliśmy dziś papadamy.
127
00:12:56,081 --> 00:13:00,295
I coś w rodzaju tikka masala. Ohyda.
128
00:13:02,297 --> 00:13:05,340
- Robin już jest.
- Już była i już wyszła.
129
00:13:08,803 --> 00:13:11,847
Musisz być obleśnym dupkiem, Sam.
130
00:13:12,264 --> 00:13:14,725
- Co powiesz?
- Wykrzeszę to z siebie.
131
00:13:16,268 --> 00:13:18,103
Paul Satchwell mieszka na Kos.
132
00:13:18,520 --> 00:13:21,441
Dzwoń do galerii, knajp, sklepów,
133
00:13:21,441 --> 00:13:24,484
każdego, kto może go znać,
znajomych, sąsiadów.
134
00:13:25,194 --> 00:13:27,738
Zostawiaj wkurzające wiadomości.
135
00:13:28,239 --> 00:13:30,575
- I nasz numer.
- Jasne.
136
00:13:33,828 --> 00:13:39,082
- Dobrze cię widzieć.
- Wiem, że masz ważnych przyjaciół.
137
00:13:39,834 --> 00:13:41,668
Najwyżej kilku.
138
00:13:41,668 --> 00:13:43,420
To bezwzględna banda.
139
00:13:43,838 --> 00:13:47,549
Moje notowania spadły,
ale spróbuję pomóc. Mów.
140
00:13:48,301 --> 00:13:51,845
Potrzebuję zgody
na rozmowę z więźniem Broadmoor.
141
00:13:52,347 --> 00:13:56,558
- Dennisem Creedem.
- Okropne. O co chodzi?
142
00:13:57,059 --> 00:14:00,729
Nasz klient jest bliskim
jednej z przypisywanych mu ofiar.
143
00:14:00,729 --> 00:14:03,315
Tyle powinno mu wystarczyć.
144
00:14:04,608 --> 00:14:07,736
Łączą go z wieloma zaginionymi.
145
00:14:08,988 --> 00:14:10,073
Dobrze.
146
00:14:11,074 --> 00:14:14,701
- Chyba wiem, kogo muszę połechtać.
- Świetnie.
147
00:14:15,202 --> 00:14:16,870
A święta?
148
00:14:16,870 --> 00:14:19,915
Jadę do domu.
Do Masham, w Yorkshire. A ty?
149
00:14:20,957 --> 00:14:22,876
Będę u siostry i...
150
00:14:24,211 --> 00:14:28,299
Chyba za wcześnie na spotkanie z bratem.
Nie jestem gotowa.
151
00:14:31,218 --> 00:14:33,303
Umówmy się na drinka, pogadajmy.
152
00:14:34,638 --> 00:14:37,183
Bardzo chętnie, Venetio.
153
00:14:48,694 --> 00:14:50,112
Halo?
154
00:14:50,112 --> 00:14:52,364
Mówi Beth Spencer. Oddzwaniam.
155
00:14:54,950 --> 00:14:56,118
Słucham?
156
00:14:57,160 --> 00:15:01,124
Pielęgniarka.
Pracuję z Delią i Samhainem Athornami.
157
00:15:02,208 --> 00:15:03,376
Tak.
158
00:15:04,294 --> 00:15:07,130
Samhain twierdzi, że według pani
159
00:15:07,130 --> 00:15:10,966
Margot Bamborough
zabił lokalny gangster, Nico Ricci.
160
00:15:13,844 --> 00:15:18,099
Wspominał,
że jego tata zabijał ludzi swoją magią?
161
00:15:18,432 --> 00:15:21,728
- Też.
- Dlatego tak powiedziałam.
162
00:15:22,353 --> 00:15:26,982
Ludzie już mają ich za dziwaków.
Nie chcemy, żeby się bali.
163
00:15:26,982 --> 00:15:31,404
O gangsterze mówił mi Samhain.
Ma na ich punkcie obsesję
164
00:15:31,404 --> 00:15:35,073
i uznałam, że wykorzystam
nazwisko, które podał.
165
00:15:35,490 --> 00:15:38,411
To mamy jasność.
Długo im pani pomaga?
166
00:15:38,869 --> 00:15:40,329
Dopiero kilka lat.
167
00:15:41,204 --> 00:15:42,539
Coś jeszcze?
168
00:15:43,832 --> 00:15:46,252
- Dziękuję.
- Do usłyszenia.
169
00:15:47,795 --> 00:15:53,050
- Nie obijasz się.
- Chcę wyjść wcześniej i zacząć gotować.
170
00:15:53,717 --> 00:15:59,097
- Jeśli masz jakieś resztki...
- Gotuję dla ciebie.
171
00:16:01,183 --> 00:16:03,603
- Kolacja Maxa.
- Tak!
172
00:16:03,603 --> 00:16:05,354
Będzie też mój brat.
173
00:16:05,939 --> 00:16:08,399
Nie mogę się doczekać.
174
00:16:09,608 --> 00:16:14,280
Budka telefoniczna
jest na skrzyżowaniu z Albemarle Way.
175
00:16:14,863 --> 00:16:17,283
Furgonetkę widziano przy Green.
176
00:16:17,699 --> 00:16:19,744
Popytałam o nią.
177
00:16:20,119 --> 00:16:23,915
Korzystał z takiej
sklep ze zdrową żywnością.
178
00:16:24,331 --> 00:16:27,919
Kierowca twierdzi,
że był wtedy w okolicy,
179
00:16:28,628 --> 00:16:33,882
a nie zgłosił się, bo nie chciał
zostać wplątany w śledztwo.
180
00:16:33,882 --> 00:16:35,885
To nie furgonetka Creeda.
181
00:16:37,678 --> 00:16:40,764
Nie wiem,
czy szarpanina przy budce pasuje.
182
00:16:41,516 --> 00:16:45,894
Creed atakował kobiety pijane
lub chętne. Podawał im środek.
183
00:16:46,937 --> 00:16:50,108
Margot była trzeźwa i się śpieszyła.
184
00:16:50,691 --> 00:16:54,779
- Po co miałaby z nim rozmawiać?
- Wiemy, że to nie Margot.
185
00:16:55,404 --> 00:16:59,032
Zgłosiły się dwie kobiety,
które twierdzą, że to one.
186
00:17:01,577 --> 00:17:05,873
- Mamy przesłuchanie świadka?
- Jest dokładnie...
187
00:17:09,252 --> 00:17:14,131
Powiedz Satchwellowi, że wyślę mu
zabawki erotyczne, jak potwierdzi rozmiar.
188
00:17:14,923 --> 00:17:15,925
Dzięki.
189
00:17:18,386 --> 00:17:20,804
Galeria, która go wystawia.
190
00:17:21,264 --> 00:17:26,518
- Nie przeszkadza ci taka forma zarobku?
- Jest super. Znalazłem powołanie.
191
00:17:29,813 --> 00:17:34,234
Zeznania Ruby Elliot z 7 maja 1975.
192
00:17:34,609 --> 00:17:36,695
Szukałam nowego domu syna.
193
00:17:36,695 --> 00:17:41,783
Jeździłam w kółko, z mapą na kolanach,
wszyscy na mnie trąbili.
194
00:17:41,783 --> 00:17:45,079
- W londyńczykach jest złość.
- To prawda.
195
00:17:45,079 --> 00:17:46,164
Zjechałam.
196
00:17:48,499 --> 00:17:51,085
Zobaczyłam dwie kobiety w budce.
197
00:17:52,128 --> 00:17:55,964
Nie kłóciły się,
ale na pewno o coś im szło.
198
00:17:56,506 --> 00:17:59,552
Niższa chciała,
żeby wyższa szła szybciej.
199
00:18:00,010 --> 00:18:03,430
- Popychała ją.
- Co pani pomyślała?
200
00:18:03,430 --> 00:18:07,518
Że jedna za dużo wypiła.
Szybko o tym zapomniałam.
201
00:18:08,393 --> 00:18:12,272
- Przyjrzała się im pani?
- Wysoka miała pelerynę przeciwdeszczową.
202
00:18:12,648 --> 00:18:15,860
Niska foliowy kaptur na głowie.
203
00:18:16,235 --> 00:18:17,986
Twarzy nie widziałam.
204
00:18:19,071 --> 00:18:21,449
Komisarz Talbot uważał,
205
00:18:22,492 --> 00:18:25,452
że jeden z nich mógł być mężczyzną.
206
00:18:26,371 --> 00:18:31,500
Chciał, żebym to potwierdziła,
ale ja nie wiem. Nie na pewno.
207
00:18:32,209 --> 00:18:35,420
Mamy artykuł o kobiecie,
która to widziała?
208
00:18:35,420 --> 00:18:36,963
Chwila.
209
00:18:37,714 --> 00:18:38,757
Jest.
210
00:18:41,261 --> 00:18:43,178
Fiona Fleury.
211
00:18:46,056 --> 00:18:49,352
"To nieprawda,
że byłam wobec matki brutalna.
212
00:18:49,685 --> 00:18:53,022
Chciałam, żeby przyspieszyła,
bo mocno padało.
213
00:18:53,689 --> 00:18:58,819
Na pewno nas widział świadek.
Miałam dokładnie taki kaptur".
214
00:18:58,819 --> 00:19:02,657
Na odwrót.
Fiona jest dużo wyższa.
215
00:19:02,657 --> 00:19:04,951
Ona ma kaptur, matka pelerynę.
216
00:19:05,535 --> 00:19:08,787
A Ruby Elliot twierdzi,
że to niższa prowadziła wyższą.
217
00:19:09,329 --> 00:19:11,541
Ile wzrostu ma Dennis Creed?
218
00:19:12,165 --> 00:19:15,252
- Mniej niż Margot.
- Czyli Talbot mógł mieć rację.
219
00:19:15,920 --> 00:19:17,587
To mogła być Margot.
220
00:19:17,587 --> 00:19:20,049
A niższa to Creed w przebraniu.
221
00:19:20,383 --> 00:19:23,135
Możliwe, ale nie sądzę.
222
00:19:26,556 --> 00:19:28,765
Paul Satchwell do ciebie.
223
00:19:29,308 --> 00:19:30,768
Daj go.
224
00:19:31,311 --> 00:19:35,355
Ty zasrańcu!
Przyjaciele wydzwaniają z płaczem,
225
00:19:35,355 --> 00:19:38,942
pytając, czemu chcę malować
ich odbyty?!
226
00:19:39,735 --> 00:19:41,820
Łamiesz prawo!
227
00:19:41,820 --> 00:19:45,532
Ty je złamałeś,
bijąc Margot, gdy przyszła po zdjęcia.
228
00:19:47,201 --> 00:19:52,123
Chcę tylko odpowiedzi.
Wiesz, jak się skończy ich unikanie.
229
00:19:54,124 --> 00:19:56,294
Dobra. Co chcesz wiedzieć?
230
00:20:11,142 --> 00:20:14,312
- Halo?
- Cześć, Cormoran. Tu Johnny, ojciec.
231
00:20:15,687 --> 00:20:17,649
Możemy pogadać?
232
00:20:19,525 --> 00:20:20,901
Jesteś?
233
00:20:21,777 --> 00:20:23,070
Słucham.
234
00:20:24,321 --> 00:20:27,449
Podobno otworzyłeś
zaproszenie na imprezę.
235
00:20:27,449 --> 00:20:31,037
- Super. Chcę, żebyś był.
- Jestem zajęty.
236
00:20:32,830 --> 00:20:36,124
Próbuję powiedzieć,
że jestem z ciebie dumny.
237
00:20:37,167 --> 00:20:39,711
Al mówi, że dalej się gniewasz,
238
00:20:39,711 --> 00:20:42,507
ale każdy medal ma dwie strony.
239
00:20:42,507 --> 00:20:44,967
To nie jest czas na rozmowę.
240
00:20:46,259 --> 00:20:48,179
Mam raka prostaty.
241
00:20:48,887 --> 00:20:51,015
Wkrótce nie będzie czasu.
242
00:20:51,723 --> 00:20:54,227
Przeżyję. Nie dzwoń więcej.
243
00:21:37,561 --> 00:21:41,273
Jak można służyć w wojsku
przy takim rządzie?
244
00:21:41,273 --> 00:21:44,359
Kobiety powinni mieć prawo
do jazdy samochodem?
245
00:21:44,860 --> 00:21:46,279
Głupie pytanie.
246
00:21:46,279 --> 00:21:49,031
Nie dla talibów.
Ich odpowiedź to "nie".
247
00:21:49,031 --> 00:21:51,950
A my chcemy to zmienić wojną?
248
00:21:52,409 --> 00:21:57,332
- I kto teraz rządzi Afganistanem?
- Jak miałoby to według ciebie wyglądać?
249
00:21:57,706 --> 00:22:01,043
A-10 zostają w hangarach,
a jedzie Derrida?
250
00:22:01,461 --> 00:22:05,340
- Rozpierdol ich swoją krytyką, Jacques!
- Kapuję.
251
00:22:05,340 --> 00:22:08,592
- Antyintelektualista.
- Odpowiedz.
252
00:22:08,592 --> 00:22:10,969
Zjemy pudding? Pomóż, Courtney.
253
00:22:10,969 --> 00:22:14,682
Ona nie nosi talerzy.
Ona teoretyzuje.
254
00:22:14,682 --> 00:22:18,937
Kpiny z kobiet nie są fajne.
Ona jest mądra.
255
00:22:19,519 --> 00:22:23,774
- Obroniła się z wyróżnieniem.
- Max chce posłuchać o wojsku.
256
00:22:24,359 --> 00:22:28,987
Najpierw muszę posłuchać
o obronie Courtney.
257
00:22:29,405 --> 00:22:32,992
Idealnie! Trafiłem na pole bitwy.
258
00:22:33,367 --> 00:22:36,036
- Ujmę to przystępnie.
- Dzięki.
259
00:22:36,036 --> 00:22:39,331
Praca to praca,
autonomia cielesna jest ważna,
260
00:22:39,331 --> 00:22:44,003
media przenikają, a pragnienia
nie są wyłącznie domeną męską.
261
00:22:44,378 --> 00:22:46,589
Czyli studiowałaś porno?
262
00:22:47,590 --> 00:22:49,591
Można tak powiedzieć.
263
00:22:49,591 --> 00:22:54,055
Ale radosne, nie z niewolonymi
kobietami czy nieletnimi?
264
00:22:54,597 --> 00:22:56,432
Komu sernik?
265
00:22:56,432 --> 00:22:59,726
Wyjdź poza ten wiktoriański schemat.
266
00:22:59,726 --> 00:23:03,355
Raz wszedłem do burdelu w Kosowie.
267
00:23:03,355 --> 00:23:05,399
Filmowali 14-latki.
268
00:23:05,399 --> 00:23:07,317
To gwałt.
269
00:23:07,317 --> 00:23:10,654
Ten przemysł
nie przejmuje się definicjami.
270
00:23:10,654 --> 00:23:15,451
- Zmieńmy temat.
- Jako zbawca ignorujesz doświadczenia...
271
00:23:16,076 --> 00:23:18,495
Moje płyną z obcowania z ludźmi,
272
00:23:18,495 --> 00:23:23,125
nie pisania o tym, czy gwałt
to postmodernistyczny konstrukt.
273
00:23:23,458 --> 00:23:27,255
Wierzcie mi, że on się, kurwa, zdarza.
274
00:23:32,468 --> 00:23:35,387
Przepraszam. Nic mi nie jest.
275
00:23:41,352 --> 00:23:42,519
Max...
276
00:23:44,563 --> 00:23:45,940
Wojsko jest...
277
00:23:47,567 --> 00:23:48,734
w porządku.
278
00:23:50,527 --> 00:23:52,112
Przepraszam, Robin.
279
00:23:54,197 --> 00:23:55,950
A wy...
280
00:23:57,576 --> 00:24:00,538
jesteście debilami. Dobranoc.
281
00:24:32,027 --> 00:24:33,446
To ty.
282
00:24:36,074 --> 00:24:39,410
Zapomnij. Piłem, zanim przyszedłem.
283
00:24:41,788 --> 00:24:42,954
Co?
284
00:24:43,790 --> 00:24:44,998
Co?
285
00:24:46,083 --> 00:24:47,460
Co, kurwa?
286
00:24:48,795 --> 00:24:49,961
Co?!
287
00:24:51,172 --> 00:24:53,800
Przychodzisz spóźniony, jak zwykle.
288
00:24:54,300 --> 00:24:58,053
Przychodzisz naprany,
bo to tylko mój współlokator i rodzina.
289
00:24:58,053 --> 00:25:01,057
- Pieprzyć ich! Robin posprząta.
- Zaraz...
290
00:25:01,057 --> 00:25:03,935
A potem zaczynasz gadać o gwałcie.
291
00:25:04,559 --> 00:25:06,854
Żeby się podeprzeć. Nie chciałem...
292
00:25:10,191 --> 00:25:12,150
Przepraszam.
293
00:25:13,111 --> 00:25:14,862
Przeprosiłem.
294
00:25:15,363 --> 00:25:16,447
Nie.
295
00:25:17,949 --> 00:25:20,410
Nie. To za mało.
296
00:26:06,289 --> 00:26:08,957
Robin Ellacott. Zostaw wiadomość.
297
00:26:14,129 --> 00:26:15,381
Palant.
298
00:26:21,011 --> 00:26:24,556
- Cześć, Lucy.
- Robię mu kawę. Chcesz?
299
00:26:25,016 --> 00:26:26,601
Tak, proszę.
300
00:26:47,079 --> 00:26:51,125
- Czyli jedziesz do Kornwalii?
- Tak. Lucy prowadzi.
301
00:26:51,125 --> 00:26:53,211
Była burza i pociągi stanęły.
302
00:26:55,921 --> 00:26:57,506
Przepraszam, Robin.
303
00:26:57,506 --> 00:27:00,550
Nie przyszłam rozmawiać,
tylko po dokumenty.
304
00:27:01,177 --> 00:27:03,846
- Na kilka dni zniknę.
- Dobrze.
305
00:27:05,431 --> 00:27:08,934
- Naprawdę przepraszam.
- Muszę się skupić na pracy.
306
00:27:12,689 --> 00:27:14,940
Pamiętam do połowy.
307
00:27:14,940 --> 00:27:16,942
Byłeś świetny.
308
00:27:17,275 --> 00:27:20,946
Zabawiałeś rozmową,
pomogłeś zmywać... Gość doskonały.
309
00:27:21,655 --> 00:27:24,074
- To się nie powtórzy.
- Żebyś wiedział.
310
00:27:25,493 --> 00:27:28,704
Kawa gotowa.
Pakuj się, bo zamknęli A30.
311
00:27:29,287 --> 00:27:31,081
Musimy jechać.
312
00:27:31,457 --> 00:27:33,293
- Joan...?
- Tak.
313
00:27:35,336 --> 00:27:38,422
Nie wiem, czy zdążymy,
ale Lucy chce spróbować.
314
00:27:39,631 --> 00:27:41,134
Przykro mi.
315
00:27:44,220 --> 00:27:48,223
- Daleka droga na kacu.
- Lucy koszmarnie jeździ.
316
00:27:49,225 --> 00:27:51,269
Z tobą byłoby lepiej.
317
00:27:53,396 --> 00:27:56,356
Tak bardzo mi przykro.
318
00:27:57,941 --> 00:27:59,192
Wiem.
319
00:28:08,703 --> 00:28:10,412
Kawa. Pij szybko.
320
00:28:12,831 --> 00:28:14,333
Dziękuję.
321
00:28:39,399 --> 00:28:43,613
- Droga zamknięta. Wracajcie.
- Musimy dotrzeć do St. Mawes.
322
00:28:43,613 --> 00:28:46,866
Nie tędy. Wszędzie lecą drzewa.
323
00:28:46,866 --> 00:28:48,952
Dzięki. Zawracamy.
324
00:28:50,577 --> 00:28:53,623
Na końcu w lewo.
Spróbujemy za wzgórzem.
325
00:29:14,185 --> 00:29:16,980
- Daleko jesteśmy?
- Jakieś 50 km.
326
00:29:17,396 --> 00:29:19,607
Zawróć. Spróbujemy polnymi.
327
00:29:53,308 --> 00:29:54,517
Podzwonię.
328
00:30:06,029 --> 00:30:09,741
Mam dobre wiadomości.
Dostałam wiadomość.
329
00:30:11,034 --> 00:30:12,659
Creed przystał na rozmowę.
330
00:30:15,579 --> 00:30:17,832
Boże, jesteś cudowna!
331
00:30:19,876 --> 00:30:22,503
Powiem dokładnie,
o co musisz go spytać.
332
00:30:22,836 --> 00:30:25,213
Nikt nie zna go lepiej niż ja.
333
00:30:25,798 --> 00:30:29,885
Zacznijmy od dowodów na to,
że to on porwał Louise.
334
00:30:30,969 --> 00:30:35,098
Dali mi go, gdy już nie był im potrzebny.
335
00:30:36,725 --> 00:30:40,312
Powiedzieli też,
że według nich to Creed zabił Lou,
336
00:30:40,646 --> 00:30:42,189
ale dowodów brakowało,
337
00:30:42,774 --> 00:30:45,360
a i tak mieli dość, żeby go zamknąć.
338
00:30:52,032 --> 00:30:53,617
Jest kawaleria.
339
00:30:58,789 --> 00:31:01,042
- Dave.
- Wiedziałem, że utkniecie.
340
00:31:03,169 --> 00:31:05,587
- Cześć.
- Możesz iść?
341
00:31:05,964 --> 00:31:08,132
- Dam radę.
- To ruchy.
342
00:31:08,132 --> 00:31:10,969
- Pamiętasz Nell?
- Kopę lat.
343
00:31:10,969 --> 00:31:13,763
- Witaj w domu.
- Jeszcze nie.
344
00:31:13,763 --> 00:31:15,472
Włóżcie.
345
00:32:17,702 --> 00:32:19,119
Ted!
346
00:32:40,724 --> 00:32:43,310
Nie wierzyłem, że dotrzecie.
347
00:32:44,020 --> 00:32:46,689
- Że wam się uda.
- Co z nią?
348
00:32:47,230 --> 00:32:49,275
Ona... czekała.
349
00:32:52,235 --> 00:32:54,739
- Dzięki, Nell.
- Nie ma za co.
350
00:32:54,739 --> 00:32:55,949
Chodź.
351
00:32:59,619 --> 00:33:01,036
Nie zaczynaj.
352
00:33:01,496 --> 00:33:03,790
Zapychaj do środka, skoro dotarłeś.
353
00:34:03,850 --> 00:34:04,933
Witaj.
354
00:34:12,358 --> 00:34:14,152
Wygodnie ci?
355
00:34:18,072 --> 00:34:19,865
Przynieść ci coś?
356
00:34:22,035 --> 00:34:23,702
Po prostu usiądź.
357
00:34:25,997 --> 00:34:27,498
Usiądź.
358
00:34:34,171 --> 00:34:36,256
Szkoda, że nie poznałam twojej Robin.
359
00:34:38,217 --> 00:34:40,135
Dba o ciebie?
360
00:34:43,932 --> 00:34:46,892
Dzisiaj to tak nie działa.
361
00:34:50,062 --> 00:34:52,397
Sam mam o siebie dbać.
362
00:34:56,194 --> 00:34:58,612
Tego ci już wystarczy.
363
00:35:03,201 --> 00:35:05,370
Nie martw się o mnie.
364
00:35:12,250 --> 00:35:15,004
Dobry z ciebie człowiek.
365
00:35:22,053 --> 00:35:24,389
Jestem z ciebie taka dumna.
366
00:35:26,140 --> 00:35:28,058
Mój ukochany synek.
367
00:35:39,487 --> 00:35:41,363
Kocham cię, Joan.
368
00:36:13,895 --> 00:36:15,732
Laska?
369
00:37:53,204 --> 00:37:55,956
"Drodzy Tedzie, Cormoranie i Lucy.
370
00:37:57,250 --> 00:37:59,335
Bardzo wam współczuję.
371
00:37:59,919 --> 00:38:02,170
Wiem, jak za nią tęsknicie.
372
00:38:04,840 --> 00:38:08,678
Nigdy nie spotkałam Joan,
ale czuję, jakbym ją znała.
373
00:38:13,265 --> 00:38:15,602
Dała Cormoranowi dom.
374
00:38:16,185 --> 00:38:19,396
Jestem jej wdzięczna za to,
kim się stał".
375
00:38:35,788 --> 00:38:40,585
- Świetnie, że Creed się zgodził.
- Chce rozmawiać z tobą.
376
00:38:40,585 --> 00:38:44,797
- Wiem, że nie tak się umawialiśmy...
- Pewnie, że to zrobię.
377
00:38:51,012 --> 00:38:52,763
Kiedy pogrzeb?
378
00:38:53,640 --> 00:38:55,558
Po świętach.
379
00:38:57,644 --> 00:38:59,686
Jutro widzimy się z Anną?
380
00:39:00,813 --> 00:39:04,900
Ja nie dotrę. Próbowałam przełożyć
moje spotkanie, ale...
381
00:39:06,943 --> 00:39:10,989
- Niestety.
- Zrobiłaś dość. Wszystko gra.
382
00:39:13,868 --> 00:39:15,620
Jak się trzymasz?
383
00:39:20,957 --> 00:39:22,752
Porozmawiamy jutro.
384
00:39:36,139 --> 00:39:41,269
W kwestii dowodów odkryliśmy,
że policja popełniła jeden kluczowy błąd.
385
00:39:42,771 --> 00:39:47,944
Zlekceważyli zeznanie o osobach,
które szarpały się przy budce.
386
00:39:47,944 --> 00:39:50,321
Niestety nic nam to nie daje.
387
00:39:52,322 --> 00:39:54,950
Wszyscy mówią, że mama
388
00:39:54,950 --> 00:40:00,790
nie zostawiłaby cię dla Satchwella
ani nikogo. Wspomniała o nim
389
00:40:01,164 --> 00:40:04,085
i dlatego policja sprawdzała jego dom.
390
00:40:04,460 --> 00:40:07,005
Nie mamy dowodów na romans.
391
00:40:07,421 --> 00:40:10,300
Chciała,
by twój tata poświęcał jej większą uwagę.
392
00:40:11,301 --> 00:40:17,180
To, że spotykał się z pozostałymi,
którzy stracili bliskie osoby,
393
00:40:18,641 --> 00:40:22,186
świadczy o tym, że chciał ją odnaleźć.
394
00:40:22,729 --> 00:40:24,104
Próbował.
395
00:40:26,524 --> 00:40:29,944
Powinniśmy kontynuować. Do końca.
396
00:40:30,570 --> 00:40:33,447
Wysłuchaj mnie. Roy szukał.
397
00:40:34,115 --> 00:40:36,992
Przestał, bo zrozumiał, że nie da rady.
398
00:40:37,701 --> 00:40:41,497
Co pana wspólniczka sądzi
o kontynuowaniu?
399
00:40:42,123 --> 00:40:45,293
- Przepraszam za jej zachowanie.
- Była szczera.
400
00:40:46,376 --> 00:40:48,338
Naprawdę jej zależy.
401
00:40:49,546 --> 00:40:51,549
Tak. Mnie też.
402
00:40:54,217 --> 00:40:58,513
- Dochodzimy do limitu wydatków.
- Chrzanić forsę.
403
00:40:58,848 --> 00:41:01,099
To twoje szczęście.
404
00:41:03,060 --> 00:41:07,439
Gdyby chodziło o pana i pańską mamę,
405
00:41:08,691 --> 00:41:10,442
szukałby pan dalej?
406
00:41:13,738 --> 00:41:19,326
Jeśli chcecie kontynuować,
zrobimy to taniej. Po kosztach.
407
00:41:21,037 --> 00:41:22,664
Chcemy.
408
00:41:23,831 --> 00:41:25,082
Dziękuję.
409
00:41:26,834 --> 00:41:28,710
Kocham cię.
410
00:41:29,379 --> 00:41:31,213
Ja ciebie też.
411
00:41:39,554 --> 00:41:42,976
Nikt nie rozumie,
czemu to tak długo trwa.
412
00:41:43,518 --> 00:41:48,856
Chcę tylko i wyłącznie zwrotu tego,
co rodzice dali mi na dom.
413
00:41:48,856 --> 00:41:50,441
Utrzymywałem cię!
414
00:41:50,441 --> 00:41:53,987
Chodzi o to, żebym wyszła na winną?
415
00:41:54,487 --> 00:41:57,573
Przyznam się pisemnie,
żebyś miał co pokazać znajomym.
416
00:41:58,574 --> 00:42:01,286
I wrócimy do pracy,
zamiast tracić czas.
417
00:42:01,286 --> 00:42:03,203
Tobie to bez różnicy.
418
00:42:04,746 --> 00:42:06,832
Wiem, ile zarabiasz.
419
00:42:11,170 --> 00:42:16,342
- Dziękuję za rozmowę z Creedem.
- Razem spróbujemy znaleźć Louise.
420
00:42:16,342 --> 00:42:19,012
Choć Robin poradzi sobie sama.
421
00:42:20,846 --> 00:42:26,853
Profil psychologiczny wykonany
przez Amerykanina w latach 80. Dobry.
422
00:42:28,354 --> 00:42:33,151
W skrócie chodzi o to,
że Creed lubi, gdy biorą go za mądrego.
423
00:42:33,735 --> 00:42:35,527
Gramy na próżności?
424
00:42:35,944 --> 00:42:40,950
Liczy na pańską grę,
by odzyskać ciało Margot. Ucieszy się.
425
00:42:41,492 --> 00:42:44,745
Interesował się astrologią, okultyzmem?
426
00:42:45,121 --> 00:42:48,791
- Pierwszy detektyw...
- Znam sprawę Talbota.
427
00:42:49,624 --> 00:42:52,837
Znaki zodiaku miały rozwiązać sprawę.
428
00:42:54,380 --> 00:42:58,718
Creed lubił Aleistera Crowleya.
Miał jego książki.
429
00:42:59,594 --> 00:43:05,308
Niektórzy sądzą, że porywał kobiety
w określone noce, by odprawiać rytuały.
430
00:43:06,476 --> 00:43:08,769
Sprawdzimy to.
431
00:43:10,437 --> 00:43:13,650
Niech mówi o miejscach,
w których nie kopali.
432
00:43:14,107 --> 00:43:17,946
Na zielono są sprawdzone.
To Epping Forest.
433
00:43:18,321 --> 00:43:21,115
Policja była tam po porwaniu Louise?
434
00:43:21,115 --> 00:43:24,451
Tak, brawo. Kończyły mu się kryjówki.
435
00:43:24,951 --> 00:43:29,706
Niech zacznie mówić
o pozostałych 12 miejscach.
436
00:43:30,582 --> 00:43:36,380
Mieszkanie ciotki w Great Church
Wood, hotel Archer w Islington...
437
00:43:36,798 --> 00:43:39,007
Bywał tam regularnie.
438
00:43:39,007 --> 00:43:42,303
Jest też stary spichlerz. Tutaj.
439
00:43:44,514 --> 00:43:49,310
Witaj, księżniczko.
Właśnie dokuję. Dla ciebie.
440
00:43:51,396 --> 00:43:53,188
Co z martwą lekarką?
441
00:43:53,815 --> 00:43:56,985
- Zaginioną.
- Wiara klienta najważniejsza, nie?
442
00:43:58,611 --> 00:44:02,406
- Co ze śliskim?
- Już prawie. Blisko.
443
00:44:04,242 --> 00:44:07,578
- Masz plany świąteczne?
- Jadę do rodziców.
444
00:44:08,496 --> 00:44:10,456
Skarpety naszykowane?
445
00:44:11,999 --> 00:44:13,668
Jestem za stara.
446
00:44:22,510 --> 00:44:25,722
- Mówiłeś, że to chłam.
- Otworzyłaś.
447
00:44:26,347 --> 00:44:28,515
A może to robota Bafometa?
448
00:44:30,977 --> 00:44:34,896
Talbot pierwszy odkrył,
że to robota seryjnego mordercy.
449
00:44:36,107 --> 00:44:37,482
Ale...
450
00:44:38,442 --> 00:44:42,029
"Zabójca to Koziorożec".
Przynajmniej miał teorię.
451
00:44:42,363 --> 00:44:47,826
- Roy był jego Koziorożcem.
- Przyporządkował gwiazdy podejrzanym.
452
00:44:49,453 --> 00:44:51,372
Wiedział, że pobłądził.
453
00:44:52,415 --> 00:44:56,251
"Schmidt wszystko tłumaczy".
Ściągnijmy Schmidta.
454
00:44:56,961 --> 00:44:58,421
Pat?
455
00:44:59,172 --> 00:45:00,797
Jego karty tarota?
456
00:45:01,257 --> 00:45:05,177
Mama w kółko ich używała.
Przed podjęciem decyzji.
457
00:45:06,720 --> 00:45:08,473
Wiesz, co robić.
458
00:45:16,647 --> 00:45:18,190
Wybierz jedną.
459
00:45:30,577 --> 00:45:32,956
Przyjadę po ciebie o 9.00.
460
00:45:32,956 --> 00:45:35,667
Jazda do Broadmoor potrwa dwie godziny.
461
00:45:40,962 --> 00:45:43,006
- Pat?
- Jestem.
462
00:46:08,533 --> 00:46:10,952
- Dziękuję.
- Nie ma za co. Tędy.
463
00:46:42,358 --> 00:46:45,569
- Cześć, Cormoran.
- Cześć, Dennis.
464
00:46:46,695 --> 00:46:49,198
Dla kogo teraz pracujesz?
465
00:46:49,865 --> 00:46:53,577
- Pewnie to rozgryziesz.
- Oznaka narcyzmu.
466
00:46:55,288 --> 00:46:59,124
Zatajanie informacji,
by poczuć się władczym.
467
00:47:02,128 --> 00:47:06,590
Sądzę, że pracujesz
dla córki Margot Bamborough.
468
00:47:07,007 --> 00:47:09,928
Ma teraz jakieś 51 lat.
469
00:47:10,511 --> 00:47:12,138
I sporo kasy.
470
00:47:12,597 --> 00:47:15,016
Z taką reputacją sporo kasujesz.
471
00:47:19,270 --> 00:47:21,647
A może to stary Brian Tucker?
472
00:47:22,689 --> 00:47:24,984
Ale jego nie stać.
473
00:47:24,984 --> 00:47:27,070
Za to na pewno żyje.
474
00:47:27,695 --> 00:47:29,197
Dlaczego?
475
00:47:29,197 --> 00:47:33,158
Bo gdy wykituje,
ktoś napisze o tym w gazecie.
476
00:47:33,158 --> 00:47:36,328
"Ojciec umarł i nie poznał prawdy".
477
00:47:36,996 --> 00:47:40,457
Czytelnicy lubią takie historyjki.
478
00:47:41,292 --> 00:47:44,711
- Sprawdź w sieci.
- Nie korzystam z Internetu.
479
00:47:45,712 --> 00:47:47,590
Tu nie wolno.
480
00:47:48,967 --> 00:47:52,553
Robią wszystko, żeby mnie drażnić.
481
00:47:53,096 --> 00:47:56,224
Faszerują lekami,
których nie potrzebuję,
482
00:47:56,724 --> 00:47:59,726
tuczą, żeby zrujnować moje ciało.
483
00:47:59,726 --> 00:48:03,690
Powinienem siedzieć w więzieniu,
nie tutaj. Wiedzą o tym.
484
00:48:05,233 --> 00:48:08,319
Za pomoc mógłbym się nawet odpłacić.
485
00:48:08,945 --> 00:48:11,071
Czyli jesteś poczytalny?
486
00:48:11,531 --> 00:48:15,826
Rozumiem, że społeczeństwo
potrzebuje wiary w coś odwrotnego.
487
00:48:17,494 --> 00:48:18,788
Spójrz na świat.
488
00:48:19,538 --> 00:48:24,668
Tacy jak ja eliminują
niechciane elementy społeczeństwa.
489
00:48:25,210 --> 00:48:29,299
Grzeczne społeczeństwo
nie przyzna tego głośno,
490
00:48:30,924 --> 00:48:34,011
ale nie jest nieszczęśliwe,
że te osoby zginęły.
491
00:48:35,095 --> 00:48:40,602
Nie łapie nas zbyt gorliwie,
gdy pielimy chwasty.
492
00:48:41,435 --> 00:48:45,188
Ludzie tacy jak ja są niezbędni.
493
00:48:46,023 --> 00:48:47,774
Nietzsche to wiedział.
494
00:48:48,775 --> 00:48:50,402
Crowley też.
495
00:48:50,777 --> 00:48:52,946
Słyszałem, że czytasz Crowleya.
496
00:48:55,158 --> 00:48:59,954
- Sądzisz, że jestem czcicielem diabła?
- A jesteś?
497
00:49:00,620 --> 00:49:03,915
Czytałeś o detektywie Talbocie, prawda?
498
00:49:04,291 --> 00:49:08,254
Wiesz, że próbował mnie zrozumieć
dzięki znakom zodiaku?
499
00:49:10,298 --> 00:49:12,425
Nie skończyło się najlepiej.
500
00:49:13,258 --> 00:49:16,345
Może urodziłem się pod trzynastym,
501
00:49:17,764 --> 00:49:22,643
którego nie sklasyfikowano
w ortodoksyjnym systemie?
502
00:49:23,060 --> 00:49:25,812
Może dlatego nie mógł mnie złapać?
503
00:49:27,148 --> 00:49:32,278
Żadnego zabijania w fazach księżyca,
żadnej rubinowej gwiazdy?
504
00:49:33,404 --> 00:49:35,572
Obaj czytaliśmy Crowleya.
505
00:49:36,866 --> 00:49:42,080
Poczytalni ludzie
nie wierzą w szatana ani horoskopy.
506
00:49:42,580 --> 00:49:44,998
A ja jestem poczytalny.
507
00:49:47,167 --> 00:49:49,379
Lekarze się z tym nie zgadzają.
508
00:49:51,254 --> 00:49:54,341
Wiem o psychologii więcej niż oni.
509
00:49:55,218 --> 00:49:57,469
O narkotykach też coś wiesz.
510
00:49:58,178 --> 00:50:02,475
Pentobarbital i fenobarbital
wrzucane do drinków.
511
00:50:02,892 --> 00:50:05,520
Moja specjalność.
512
00:50:06,353 --> 00:50:08,690
A jeśli kobieta piła?
513
00:50:09,691 --> 00:50:14,487
Alkohol we krwi powodował, że mogła
umrzeć, zanim wrócisz z nią do domu.
514
00:50:14,904 --> 00:50:18,741
Zawsze wiedziałem, ile wypiły.
Dostosowywałem dawkę.
515
00:50:21,327 --> 00:50:24,998
- Do wagi też?
- Oczywiście.
516
00:50:26,331 --> 00:50:31,212
Zawsze dopijały drinki?
Nawet jeśli musiały iść gdzie indziej?
517
00:50:32,630 --> 00:50:35,674
Myślisz, że dr Bamborough
518
00:50:36,384 --> 00:50:39,177
była za bystra,
by skończyć w mojej furgonetce?
519
00:50:40,804 --> 00:50:43,432
Lekarze popełniają błędy. Jak każdy.
520
00:50:45,475 --> 00:50:50,064
Nie zawsze używałeś furgonetki.
Noreen Sturrock spotkałeś w autobusie.
521
00:50:50,398 --> 00:50:53,734
- Dałeś jej colę.
- Puszka coli.
522
00:50:55,612 --> 00:50:58,613
Dostosowywanie dawki do wagi...
523
00:50:59,198 --> 00:51:04,037
Może jednak interesuje cię
mała Louise Tucker?
524
00:51:05,622 --> 00:51:09,499
Tak naprawdę moją klientką
jest córka Margot Bamborough.
525
00:51:14,422 --> 00:51:19,594
- Co chcesz za to spotkanie?
- Chcę wrócić do Belmarsh.
526
00:51:20,178 --> 00:51:22,347
I dokończyć książkę.
527
00:51:23,055 --> 00:51:28,394
Trzymanie mnie tutaj kosztuje podatników
pięć razy więcej co tam.
528
00:51:28,852 --> 00:51:32,774
- Gdzie wolą, żebym siedział?
- W więzieniu,
529
00:51:32,774 --> 00:51:36,819
ale to nie oni decydują.
Decydują lekarze.
530
00:51:38,195 --> 00:51:41,281
Przekonałbyś kogoś,
gdybyś pogadał z prasą?
531
00:51:41,740 --> 00:51:43,325
Można to zrobić.
532
00:51:43,909 --> 00:51:47,747
Powiedz, gdzie zakopałeś Margot.
Dostaniesz proces, a ja ciało.
533
00:51:48,664 --> 00:51:52,627
Nie przyznasz się do winy
i będziesz mógł zwrócić się do prasy.
534
00:52:02,929 --> 00:52:06,057
Zabiłem Louise Tucker.
535
00:52:11,271 --> 00:52:13,898
Zobaczyłem ją w szkolnym mundurku.
536
00:52:14,941 --> 00:52:16,817
Nie mogłem się oprzeć.
537
00:52:18,819 --> 00:52:22,572
Żadnego planowania,
żadnych narkotyków...
538
00:52:23,741 --> 00:52:25,743
Zupełnie jak nie ja.
539
00:52:27,537 --> 00:52:30,789
Zobaczyłem ją i porwałem.
540
00:52:31,499 --> 00:52:35,128
Nie ma dowodów,
że Louise Tucker była w twojej piwnicy.
541
00:52:35,502 --> 00:52:38,088
Bo jej tam nie było.
542
00:52:39,382 --> 00:52:43,011
Ale zanim porzuciłem ciało,
wziąłem sobie naszyjnik.
543
00:52:46,139 --> 00:52:49,057
Takie motylki robili wszyscy.
544
00:52:50,100 --> 00:52:51,768
A co powiesz na to?
545
00:52:53,021 --> 00:52:55,982
Mówiła na macochę "Szponiasta".
546
00:52:56,315 --> 00:53:00,986
Opowiedziała mi,
jak nieszczęśliwa czuła się w domu.
547
00:53:02,447 --> 00:53:07,784
Spytaj Briana Tuckera,
skąd jeszcze mógłbym o tym wiedzieć.
548
00:53:08,910 --> 00:53:12,373
To za mało. Bez ciała uznają,
że tylko szukasz rozgłosu.
549
00:53:12,874 --> 00:53:14,834
Nie będzie rozprawy.
550
00:53:16,419 --> 00:53:18,463
Powiedz, gdzie ukryłeś Margot.
551
00:53:21,257 --> 00:53:25,428
Gdy wrócę do Belmarsh,
552
00:53:30,349 --> 00:53:36,731
być może będę skłonny pomówić
o Margot Bamborough.
553
00:53:37,606 --> 00:53:40,776
Może zechcę, gdy przestaną mnie truć.
554
00:53:45,573 --> 00:53:47,617
Pieprzysz, Dennis.
555
00:53:48,450 --> 00:53:51,578
Nie miałeś nic wspólnego
z Louise czy Margot.
556
00:53:52,746 --> 00:53:56,501
- Skończyłem.
- Spotkajmy się w połowie drogi.
557
00:53:57,250 --> 00:54:00,003
Dowiemy się, jaki jesteś bystry.
558
00:54:00,755 --> 00:54:05,217
Louise znajdziesz tam gdzie M-54.
559
00:54:05,217 --> 00:54:06,760
M-54?
560
00:54:06,760 --> 00:54:09,388
Tam znajdziesz też Louise.
561
00:54:09,388 --> 00:54:12,725
Jeśli uda ci się to rozgryźć,
562
00:54:12,725 --> 00:54:16,312
może porozmawiam z tobą o Margot.
563
00:54:16,312 --> 00:54:18,188
To moje warunki.
564
00:54:21,358 --> 00:54:23,611
Znam takich jak ty.
565
00:54:24,112 --> 00:54:30,368
Czytasz o szarpiących się przy budce,
o odjeżdżającej furgonetce...
566
00:54:30,368 --> 00:54:32,744
Wszyscy inni się mylą.
567
00:54:33,245 --> 00:54:35,790
Ty jeden odkryjesz prawdę.
568
00:54:37,082 --> 00:54:39,794
Mogę tego dopilnować.
569
00:54:41,504 --> 00:54:43,589
Ale na swoich zasadach.
570
00:54:48,720 --> 00:54:51,471
Świadków szukali poprzez gazety.
571
00:54:52,639 --> 00:54:55,809
Kobiety przy budce, furgonetka...
572
00:54:56,893 --> 00:55:00,064
To jest w każdej książce o tobie,
a ty je czytałeś.
573
00:55:02,150 --> 00:55:06,069
- Pytania bez odpowiedzi.
- Nie. Odpowiedzieliśmy na nie.
574
00:55:07,279 --> 00:55:09,490
Nie ty prowadziłeś furgonetkę.
575
00:55:09,865 --> 00:55:13,535
Nie spotkałeś Margot.
Dawno cię wykluczyłem.
576
00:55:14,536 --> 00:55:16,748
Chodziło mi tylko o Louise Tucker.
577
00:55:18,958 --> 00:55:21,502
Jesteś pieprzonym świrem.
578
00:55:21,502 --> 00:55:23,087
Jeśli ktoś spyta,
579
00:55:23,795 --> 00:55:28,550
powiem, że powinieneś siedzieć
w Broadmoor, aż zgnijesz.
580
00:55:45,817 --> 00:55:49,781
Droga, droga, samochód...
581
00:55:51,990 --> 00:55:55,619
Spróbuj wyszukać:
"M54 -droga -samochód".
582
00:56:00,499 --> 00:56:02,877
Jest gwiazda M54.
583
00:56:03,418 --> 00:56:06,381
- W gwiazdozbiorze...
- Strzelca.
584
00:56:07,840 --> 00:56:09,383
Skąd wiesz?
585
00:56:12,679 --> 00:56:15,181
Chyba wiem, gdzie zakopał Louise.
586
00:56:15,555 --> 00:56:17,934
Strzelec to Archer.
587
00:56:17,934 --> 00:56:22,938
Brian Tucker wspominał o awaryjnej
kryjówce w hotelu Archer.
588
00:56:31,780 --> 00:56:33,408
George Layborn?
589
00:56:43,876 --> 00:56:46,336
Chyba znaleźliśmy szkielet.
590
00:56:47,005 --> 00:56:49,132
To ona, prawda?
591
00:56:49,674 --> 00:56:51,301
Jak się domyśliliście?
592
00:56:51,676 --> 00:56:56,431
- Wskazówka nie była aż tak genialna.
- Znowu znaki zodiaku.
593
00:56:56,431 --> 00:56:58,975
Spytałem go o nie dzięki Talbotowi.
594
00:56:59,642 --> 00:57:04,230
Powiedział, że nie złapał go,
bo urodził się pod trzynastym znakiem.
595
00:57:05,022 --> 00:57:07,607
- Trzynastym?
- Pewnie dla jaj.
596
00:57:07,942 --> 00:57:09,902
Już mu nie do śmiechu.
597
00:57:09,902 --> 00:57:14,282
Idę. Oficjalnie będzie wiadomo,
gdy porównamy uzębienie.
598
00:57:39,641 --> 00:57:42,559
Creed urodził się pod trzynastym znakiem?
599
00:57:42,977 --> 00:57:44,812
Nieklasyfikowanym.
600
00:57:45,812 --> 00:57:47,523
Poszukałam go.
601
00:57:47,898 --> 00:57:52,737
Istnieje. Amerykański astrolog
opracował podział na 14 znaków.
602
00:57:53,279 --> 00:57:55,530
Wiesz, jak się nazywał?
603
00:57:58,241 --> 00:58:00,369
Stephen Schmidt.
604
00:58:00,703 --> 00:58:02,996
"Schmidt wszystko tłumaczy".
605
00:58:02,996 --> 00:58:07,542
Talbot próbuje wyznaczyć
datę urodzin podejrzanego.
606
00:58:08,085 --> 00:58:10,170
Czyste szaleństwo.
607
00:58:10,588 --> 00:58:13,382
Wiem, ale według tego systemu
608
00:58:13,382 --> 00:58:19,513
zmieniają się znaki zodiaku.
Jest jeden Koziorożec. Steve Douthwaite.
609
00:58:21,891 --> 00:58:24,726
"Koziorożec zabija Julie W".
610
00:58:24,726 --> 00:58:29,564
Poszukałam w archiwach prasowych
Julie i Steve'a z okresu 10-ciu lat.
611
00:58:29,940 --> 00:58:32,860
Uwzględniłam Canvey Island i obóz.
612
00:58:33,610 --> 00:58:35,696
Chyba znalazłam Julie W.
613
00:58:38,616 --> 00:58:43,120
Julie Wilkes pracowała w ośrodku
wakacyjnym na Canvey Island.
614
00:58:43,454 --> 00:58:46,040
Zmarła, gdy Douthwaite tam pracował.
615
00:58:46,374 --> 00:58:50,169
Wkrótce po tym, gdy Oakden
napisał o zmianie nazwiska.
616
00:58:50,628 --> 00:58:53,631
Piszą nawet, że znała Steve'a.
617
00:58:53,631 --> 00:58:58,302
"Kolega z personelu obozu,
Steve Jacks, który odmówił rozmowy".
618
00:59:00,679 --> 00:59:02,557
Jak zginęła Julie?
619
00:59:03,057 --> 00:59:06,269
Znaleziono ją odurzoną w basenie.
620
00:59:07,186 --> 00:59:10,689
Policja przesłuchała Steve'a,
ale nie postawiła zarzutów.
621
00:59:10,689 --> 00:59:12,609
Po tygodniu wyjechał.
622
00:59:14,694 --> 00:59:17,322
Spójrz, co znalazłam u Talbota.
623
00:59:17,322 --> 00:59:21,409
Bilet kolejowy na Canvey Island.
To było tydzień przed odwołaniem.
624
00:59:22,117 --> 00:59:24,786
Rozpracowywał Douthwaite'a.
625
00:59:26,164 --> 00:59:30,209
"Sprawdzam byłego chłopaka,
który popełnił samobójstwo".
626
00:59:31,460 --> 00:59:35,965
Margot go leczy,
a on wysyła czekoladki i chodzi na wizyty.
627
00:59:36,466 --> 00:59:39,010
A potem ona znika.
628
00:59:40,261 --> 00:59:44,307
Wtedy on przeprowadza się,
a jego nową dziewczynę znajdują utopioną.
629
00:59:45,557 --> 00:59:47,768
Talbot szukał seryjnego mordercy.
630
00:59:50,647 --> 00:59:52,565
Chyba go znalazł.
631
00:59:54,651 --> 00:59:56,361
WYSTĄPILI
632
01:00:03,159 --> 01:00:06,411
Wersja polska na zlecenie HBO
HIVENTY POLAND
633
01:00:06,788 --> 01:00:09,290
Tekst: Wojtek Stybliński