1 00:00:00,752 --> 00:00:02,253 Nie pasuje do tego zespołu. 2 00:00:02,879 --> 00:00:04,130 Nie jestem jak reszta. 3 00:00:04,797 --> 00:00:05,882 Ale to dlatego tu jesteś. 4 00:00:06,466 --> 00:00:08,051 Musisz przyjechać do Nowego Jorku. 5 00:00:08,134 --> 00:00:09,302 To Wdowa. 6 00:00:09,427 --> 00:00:12,472 Jocelyn przeniknęła do organizacji Wdowy na 19 miesięcy. 7 00:00:12,847 --> 00:00:14,766 Nigdy się nie bałaś. 8 00:00:15,266 --> 00:00:16,225 Czegokolwiek. 9 00:00:16,309 --> 00:00:18,686 Za mało wiedziałam, by się bać. 10 00:00:20,063 --> 00:00:21,064 Ale teraz tak. 11 00:00:23,316 --> 00:00:25,693 GDY NIEBOSA RUNĄ 12 00:00:31,991 --> 00:00:35,578 TRZY LATA TEMU BRONX, NOWY JORK 13 00:00:38,122 --> 00:00:39,207 Jest i moja laska. 14 00:00:46,756 --> 00:00:48,257 Nie lubię być wzywana. 15 00:00:48,341 --> 00:00:50,635 - Wdowa nie robi tak interesów. - Nie? 16 00:00:50,885 --> 00:00:53,846 Ale Dante Warwick tak. 17 00:00:54,472 --> 00:00:57,600 - U barbera? - Gdziekolwiek tylko zechcę. 18 00:01:03,147 --> 00:01:05,441 - P-przepraszam, panie Warwick. - Spoko, mały. 19 00:01:11,447 --> 00:01:12,824 Zaciąłeś Dantego Warwicka? 20 00:01:12,907 --> 00:01:15,284 Zatnij mnie teraz, szmato! 21 00:01:19,455 --> 00:01:21,833 Zabierz go na tył, przyprowadź do porządku. 22 00:01:23,126 --> 00:01:24,544 Musi skończyć mnie golić. 23 00:01:27,463 --> 00:01:28,673 Skończyłeś się bawić? 24 00:01:31,300 --> 00:01:32,885 Mam lepsze rzeczy do roboty. 25 00:01:35,179 --> 00:01:37,098 Ładnie, tylko spokojnie. 26 00:01:37,181 --> 00:01:38,975 Mamy umowę czy nie? 27 00:01:39,976 --> 00:01:41,352 Chcesz kasę? 28 00:01:41,894 --> 00:01:43,396 To gdzie Wdowa? 29 00:01:44,605 --> 00:01:46,732 Dla wszystkich zainteresowanych to ja jestem Wdową. 30 00:01:47,817 --> 00:01:51,195 Dasz kasę, ja zadzwonię, 31 00:01:51,654 --> 00:01:54,866 a statek z Afryki Zachodniej zostanie wyładowany w Newark. 32 00:01:54,949 --> 00:01:56,492 Podpisany twoim imieniem. 33 00:01:56,576 --> 00:01:58,327 Bez kontroli, bez problemów. 34 00:02:05,001 --> 00:02:07,670 Nie, ja dam kasę, a ty dasz mi mój towar. 35 00:02:08,546 --> 00:02:09,964 Jednocześnie. 36 00:02:10,673 --> 00:02:12,216 Nie ustępuj, Jocelyn. 37 00:02:12,466 --> 00:02:14,093 Nie spotkasz się z nim w porcie. 38 00:02:15,386 --> 00:02:17,180 Nie ma opcji. 39 00:02:17,263 --> 00:02:20,725 Nie oddam jakiejś suce 600 kawałków za nic w zamian. 40 00:02:20,808 --> 00:02:21,809 Dante... 41 00:02:21,893 --> 00:02:24,270 Potrzebuję tam kogoś zaufanego. 42 00:02:25,938 --> 00:02:28,107 A Wdowie nie ufam. 43 00:02:30,234 --> 00:02:33,446 Siedzisz w hazardzie, dragach i prostytucji. 44 00:02:33,529 --> 00:02:34,947 Nie możesz ufać nikomu. 45 00:02:38,242 --> 00:02:39,869 Tobie ufam. 46 00:02:39,952 --> 00:02:41,078 Nie rób tego. 47 00:02:41,329 --> 00:02:42,705 Słyszysz? 48 00:02:43,748 --> 00:02:45,166 Taka jest umowa. 49 00:02:46,292 --> 00:02:50,046 Albo możesz zabrać stąd swoją białą dupę. 50 00:02:56,719 --> 00:02:57,929 Dobra. 51 00:02:58,221 --> 00:02:59,222 Będę tam. 52 00:03:00,139 --> 00:03:01,224 Widzisz? 53 00:03:02,141 --> 00:03:03,809 Wiedziałem, że jesteś moją laską. 54 00:03:12,193 --> 00:03:15,446 Siedzę pod przykrywką od 19 miesięcy. Dante Warwick mnie nie przeciągnął. 55 00:03:15,529 --> 00:03:19,492 Albo siedzisz tam 19 miesięcy i nie możesz trafić do celu. 56 00:03:19,575 --> 00:03:20,910 Trafić to ty nie możesz. 57 00:03:20,993 --> 00:03:24,205 Po to właśnie są opiekunowie. Żeby był ktoś ze świeżym spojrzeniem. 58 00:03:24,330 --> 00:03:25,790 Znowu z tym spojrzeniem. 59 00:03:26,290 --> 00:03:29,835 Frank, harowałam jak wół, żeby zdobyć zaufanie Dantego. 60 00:03:29,919 --> 00:03:31,379 I w końcu mi ufa. 61 00:03:31,462 --> 00:03:33,297 Skąd wiesz? Bo tak powiedział? 62 00:03:33,381 --> 00:03:36,467 Wszyscy ciągle kłamią. Ile razy mam ci to powtarzać? 63 00:03:38,886 --> 00:03:42,765 Może i coś przesłania mój osąd, ale twój również. 64 00:03:42,848 --> 00:03:45,893 Posłuchaj mnie, Jocelyn. Czasami te sprawy się walą. 65 00:03:45,977 --> 00:03:49,355 Koniec jest wtedy tragiczny. 66 00:03:51,440 --> 00:03:56,028 Robimy, co należy, a czasami niebo runie. 67 00:04:13,170 --> 00:04:15,673 DZISIAJ 68 00:04:17,341 --> 00:04:18,884 Co on ma wspólnego 69 00:04:18,968 --> 00:04:20,511 z Frankiem Marlowem? 70 00:04:21,387 --> 00:04:24,932 Nazywa się Leon Riggs. 71 00:04:25,057 --> 00:04:28,394 Aresztowano go za nielegalny hazard. 72 00:04:28,477 --> 00:04:31,105 Oferuje informacje o Franku 73 00:04:31,731 --> 00:04:33,607 w zamian za wolność. 74 00:04:33,691 --> 00:04:35,192 Mówi, że Frank został porwany. 75 00:04:36,360 --> 00:04:37,403 Porwany? 76 00:04:38,487 --> 00:04:41,115 Przez Dantego Warwicka. 77 00:04:43,159 --> 00:04:45,536 - Chce z nimi porozmawiać. - Dobrze. 78 00:04:45,619 --> 00:04:47,830 Za godzinę może tu być tłumacz. 79 00:04:47,913 --> 00:04:50,291 Ale Jocelyn… Idź za nią. 80 00:04:53,461 --> 00:04:55,254 Nazywam się Jocelyn Turner. 81 00:04:55,338 --> 00:04:56,630 Kim jesteś ty? 82 00:04:57,882 --> 00:04:59,759 Co to ma być? 83 00:04:59,842 --> 00:05:00,926 Język migowy. 84 00:05:01,010 --> 00:05:03,429 Mówi, że nazywa się Jocelyn Turner. A ty? 85 00:05:04,805 --> 00:05:07,266 - To z kim rozmawiam? - Ze mną. 86 00:05:09,685 --> 00:05:10,728 Co stało się z Frankiem? 87 00:05:11,979 --> 00:05:14,523 Podobno porwali go przy aucie w środku nocy. 88 00:05:14,648 --> 00:05:16,108 Patrz na mnie, jak do mnie mówisz! 89 00:05:16,192 --> 00:05:18,319 Przepraszam, jestem mega skołowany. 90 00:05:18,402 --> 00:05:20,112 Po prostu patrz na nią. 91 00:05:21,947 --> 00:05:23,741 Dlaczego mam ci w ogóle wierzyć? 92 00:05:24,450 --> 00:05:26,494 Pracuję dla Dantego Warwicka, dlatego. 93 00:05:28,537 --> 00:05:29,663 Co dla niego robisz? 94 00:05:32,166 --> 00:05:33,376 Znajduję płotki. 95 00:05:34,335 --> 00:05:37,380 Ludzi z kasą, ale bez rozumu. 96 00:05:37,505 --> 00:05:39,173 Prowadzimy kilka salonów. 97 00:05:39,423 --> 00:05:41,717 Znajduję graczy i sprowadzam do Dantego. 98 00:05:44,095 --> 00:05:46,013 Gdzie jest Frank? 99 00:05:46,097 --> 00:05:47,223 Nie wiem. 100 00:05:47,306 --> 00:05:49,392 Na ulicy mówią, że Dante go dorwał. 101 00:05:49,475 --> 00:05:50,810 Leon... 102 00:05:52,395 --> 00:05:55,022 Jestem Owen Hall, wicedyrektor FBI. 103 00:05:55,106 --> 00:05:58,150 - Gruba ryba. - Ta. 104 00:05:58,234 --> 00:06:00,236 Musisz dać mi powód, żeby ci uwierzyć. 105 00:06:01,278 --> 00:06:02,571 Niby jaki? 106 00:06:03,239 --> 00:06:05,533 Powiedz mi coś, czego nie wiem. 107 00:06:10,162 --> 00:06:11,247 Mam wskazać ciała? 108 00:06:12,248 --> 00:06:13,457 Jakie ciała? 109 00:06:14,333 --> 00:06:16,043 Jedyne, jakie są. 110 00:06:26,720 --> 00:06:28,013 To nie Frank. 111 00:06:28,764 --> 00:06:30,182 Tu jest kolejny. 112 00:06:34,645 --> 00:06:35,813 Boże. 113 00:06:42,236 --> 00:06:43,320 Owen. 114 00:06:46,532 --> 00:06:49,827 Żaden z nich to Frank, ale każdego dotkliwie bito. 115 00:06:52,413 --> 00:06:54,415 Co za piekło. 116 00:07:12,850 --> 00:07:13,851 Nie podoba mi się to. 117 00:07:16,312 --> 00:07:17,855 Damy mu jeszcze pięć minut. 118 00:07:18,898 --> 00:07:22,443 TRZY LATA WCZEŚNIEJ 119 00:07:24,945 --> 00:07:26,822 Mam złe przeczucie. Wynoś się stamtąd. 120 00:07:26,947 --> 00:07:28,073 Nie, jeszcze pięć minut. 121 00:07:28,616 --> 00:07:30,367 To nie pytanie, tylko rozkaz. 122 00:07:56,060 --> 00:07:57,353 Boże. 123 00:07:57,436 --> 00:07:58,562 Jocelyn! 124 00:08:00,147 --> 00:08:01,315 Jocelyn! 125 00:08:02,525 --> 00:08:04,985 Boże, Jocelyn. Jocelyn, żyjesz? 126 00:08:05,402 --> 00:08:07,112 Już dobrze, dobrze. 127 00:08:21,460 --> 00:08:22,836 Wybuch 128 00:08:22,920 --> 00:08:24,838 słyszałam jako ostatni. 129 00:08:28,384 --> 00:08:31,178 Frank aresztował Dantego przedwcześnie. 130 00:08:31,262 --> 00:08:33,222 Nie było wystarczająco dowodów, 131 00:08:33,305 --> 00:08:37,518 żeby połączyć go z umową z Wdową ani bombą. 132 00:08:37,601 --> 00:08:38,769 To dlaczego to zrobił? 133 00:08:39,395 --> 00:08:42,022 Może stracił perspektywę. 134 00:08:42,106 --> 00:08:43,941 Załamał się po wybuchu? 135 00:08:44,191 --> 00:08:47,111 Gdy Dantego wypuszczono, Frank się zbuntował. 136 00:08:47,194 --> 00:08:49,613 Zaczął go nękać poza służbą. 137 00:08:49,697 --> 00:08:51,407 Kiedy ostatnio z nim rozmawiałaś? 138 00:08:51,490 --> 00:08:53,701 Około dwa i pół roku po wyjściu Dantego z aresztu. 139 00:08:53,784 --> 00:08:55,077 Czekajcie, to nie ma znaczenia. 140 00:08:56,078 --> 00:08:58,330 Musimy wysłać tam oddział szturmowy. 141 00:08:58,414 --> 00:09:00,165 - Jocelyn. - Jocelyn, nie za wcześnie 142 00:09:00,249 --> 00:09:02,501 na oddział szturmowy? 143 00:09:02,585 --> 00:09:06,171 Porwał agenta FBI, mamy siedem ofiar, świadka… 144 00:09:06,672 --> 00:09:09,258 Nie ma dowodów na to, że Dante porwał Franka. 145 00:09:09,341 --> 00:09:10,509 Nawet nie wiemy, gdzie jest. 146 00:09:10,593 --> 00:09:12,511 A Leon nic nie widział. 147 00:09:12,595 --> 00:09:14,847 Ciał też nie możemy połączyć z Dantem. 148 00:09:15,055 --> 00:09:18,684 Przyjrzyjmy się. Zobaczycie, że wszystko ma wspólny element. 149 00:09:18,767 --> 00:09:21,228 Wszyscy znają Dantego Warwicka. 150 00:09:21,312 --> 00:09:25,024 OK, dwoje to zbiegowie, prostytutka, 151 00:09:25,107 --> 00:09:27,943 trzech byłych skazanych i jeden bezdomny. 152 00:09:28,027 --> 00:09:30,321 Wspólnego mają co innego. 153 00:09:30,446 --> 00:09:31,822 To duchy. 154 00:09:32,072 --> 00:09:34,533 Nikt nie zgłosił ich zaginięcia, nikt nie tęsknił. 155 00:09:34,617 --> 00:09:37,870 Pochowani w opuszczonym domu, jakby nigdy nawet nie istnieli. 156 00:09:37,953 --> 00:09:40,748 Jocelyn ma rację. Powinniśmy zrobić im nalot. 157 00:09:41,040 --> 00:09:42,625 - Dziękuję. - Dobra, dobra. 158 00:09:42,708 --> 00:09:44,877 A gdzie mamy wysłać szturmowców? 159 00:09:44,960 --> 00:09:46,795 - Owen, nie… - Daj spokój. 160 00:09:46,879 --> 00:09:48,172 Nie, rozważmy to. 161 00:09:49,131 --> 00:09:50,174 No, dalej. 162 00:09:51,884 --> 00:09:55,304 Wiemy, że Dante prowadzi podziemne kasyno. 163 00:09:55,387 --> 00:09:57,139 I to tam trzymają Franka? 164 00:09:57,222 --> 00:09:58,265 Raczej wątpię. 165 00:09:58,349 --> 00:10:00,476 Aresztujemy kilku za nielegalny hazard? 166 00:10:00,559 --> 00:10:02,394 - Hej, ludzie… - Nic nam to nie da. 167 00:10:03,687 --> 00:10:04,813 Czekajcie, stop! 168 00:10:05,939 --> 00:10:07,274 Nie widzę was. 169 00:10:07,858 --> 00:10:09,652 Mówicie wszyscy na raz. 170 00:10:09,735 --> 00:10:11,612 Nie rozumiem was, jeżeli na mnie nie patrzycie. 171 00:10:11,779 --> 00:10:13,030 OK, spokojnie, Jocelyn. 172 00:10:13,113 --> 00:10:14,156 To ona dowodzi akcją? 173 00:10:14,239 --> 00:10:15,282 - Nie. - Tak! 174 00:10:15,366 --> 00:10:16,533 Ludzie… 175 00:10:16,617 --> 00:10:18,285 Jocelyn, za głęboko w tym siedzisz. 176 00:10:18,369 --> 00:10:19,578 To dla ciebie zbyt osobiste. 177 00:10:19,662 --> 00:10:20,871 I ty to mówisz? 178 00:10:20,954 --> 00:10:22,039 - Wcale nie. - Dobra. 179 00:10:22,122 --> 00:10:23,207 Ludzie! 180 00:10:23,457 --> 00:10:26,168 Właśnie rozmawiałem z koronerem. 181 00:10:26,251 --> 00:10:27,586 Ofiary, które znaleźliście, 182 00:10:27,711 --> 00:10:29,296 umarły od uderzeń tępym narzędziem, 183 00:10:29,380 --> 00:10:31,799 przez uduszenie, rany kłute. Żadnych ran postrzałowych. 184 00:10:31,882 --> 00:10:33,258 Dzięki, wiem o tym. 185 00:10:33,342 --> 00:10:34,468 Tego nie wiecie: 186 00:10:34,551 --> 00:10:37,846 U wszystkich we krwi wykryto substancję psychoaktywną, katynon. 187 00:10:37,930 --> 00:10:39,098 Sole kąpielowe? 188 00:10:39,431 --> 00:10:40,808 To nie koniec. 189 00:10:40,933 --> 00:10:43,227 Każde miało na ciele cudze DNA. 190 00:10:43,310 --> 00:10:45,688 Pod paznokciami, między zębami, w ranach. 191 00:10:45,771 --> 00:10:46,814 Jakiego typu DNA? 192 00:10:47,523 --> 00:10:49,358 DNA którejś z pozostałych ofiar. 193 00:10:50,651 --> 00:10:52,611 To nie Dante ich zabił. 194 00:10:52,861 --> 00:10:54,613 Pozabijali się nawzajem. 195 00:11:04,415 --> 00:11:06,458 Wszystko gra? 196 00:11:10,295 --> 00:11:13,006 To przeze mnie Frank popadł w kłopoty. 197 00:11:13,465 --> 00:11:15,050 Co się między wami stało? 198 00:11:17,219 --> 00:11:18,929 Zbytnio się do siebie zbliżyliśmy. 199 00:11:21,056 --> 00:11:23,058 Próbował zawsze trzymać moją stronę. 200 00:11:25,561 --> 00:11:26,562 Wszystko się posypało 201 00:11:26,645 --> 00:11:27,688 po kilku miesiącach. 202 00:11:27,771 --> 00:11:28,772 Dlaczego? 203 00:11:29,982 --> 00:11:32,192 Nie znosiłam tego, jak na mnie patrzy. 204 00:11:32,943 --> 00:11:34,945 Jak na ciebie patrzył? 205 00:11:35,446 --> 00:11:36,822 Tak jak ty teraz. 206 00:11:39,533 --> 00:11:42,453 Jocelyn, nikt tutaj nie czuje nad tobą zlitowania. 207 00:11:45,205 --> 00:11:47,166 Jak zbliżysz się do Dantego? 208 00:11:49,334 --> 00:11:52,504 Leon mówi, że przyprowadza mu płotki. 209 00:11:54,173 --> 00:11:55,674 Będziemy płotkami. 210 00:11:56,175 --> 00:11:58,051 Ale nie ja, prawda? 211 00:11:58,719 --> 00:12:01,889 Jesteśmy twoimi przyjaciółmi. 212 00:12:04,141 --> 00:12:05,350 Ja również. 213 00:12:08,771 --> 00:12:10,355 Możesz być tego pewna. 214 00:12:14,693 --> 00:12:16,820 Nie jestem komputerowcem, który będzie tutaj siedział, 215 00:12:16,945 --> 00:12:18,614 kiedy wy bawicie się w przebieranki. 216 00:12:18,697 --> 00:12:19,740 Co jest? 217 00:12:20,115 --> 00:12:21,700 Nie chcę siedzieć na ławce. 218 00:12:22,034 --> 00:12:24,870 Chcemy pójść do kasyna Dantego we trójkę. 219 00:12:25,329 --> 00:12:26,872 Ja, McQuigg i Shelby. 220 00:12:26,955 --> 00:12:29,583 Bogacz, partnerka, prostytutka. 221 00:12:29,666 --> 00:12:30,709 Co? 222 00:12:31,168 --> 00:12:34,671 A może bogaczka, chłopaczek i prostytutka? 223 00:12:34,755 --> 00:12:36,423 Jestem dla ciebie rzeczą? 224 00:12:36,507 --> 00:12:37,549 Które to prostytutka? 225 00:12:37,716 --> 00:12:38,884 - Ja. - Ja. 226 00:12:39,593 --> 00:12:42,805 Celine, pracowałaś kiedyś w trójkącie? 227 00:12:42,888 --> 00:12:44,431 Tak, w Quantico. 228 00:12:45,682 --> 00:12:48,185 Wyciągnęliśmy właśnie siedem ciał ze spalonego domu. 229 00:12:48,268 --> 00:12:49,686 To nie Quantico. 230 00:12:52,231 --> 00:12:56,109 Wiesz, że mogę to zrobić. 231 00:13:03,325 --> 00:13:04,409 Celine będzie prostytutką. 232 00:13:04,535 --> 00:13:05,577 - No, weź. - Dlaczego? 233 00:13:05,661 --> 00:13:07,621 Shelby, będziesz pracować z Jocelyn. 234 00:13:07,704 --> 00:13:08,956 Każdy ma swoje zadanie. 235 00:13:10,123 --> 00:13:11,166 Do dzieła. 236 00:13:26,139 --> 00:13:28,475 - Wyglądasz komicznie. - Podobam ci się. 237 00:13:30,477 --> 00:13:32,437 To chyba tu. 238 00:13:32,521 --> 00:13:33,647 Zgubiliście się? 239 00:13:33,730 --> 00:13:35,649 Szukamy Leona. 240 00:13:36,358 --> 00:13:37,693 A on was zna? 241 00:13:38,193 --> 00:13:40,112 A skąd wiem, gdzie go szukać? 242 00:13:41,238 --> 00:13:42,489 Powiedz, że przyszła Sanjana. 243 00:13:43,532 --> 00:13:44,783 A ty kto? 244 00:13:45,450 --> 00:13:47,369 Co tu zwykle robicie? 245 00:13:55,502 --> 00:13:56,879 Przyślij tu Leona. 246 00:14:04,219 --> 00:14:05,512 Hej, Sanjana. 247 00:14:06,388 --> 00:14:07,431 Cześć. 248 00:14:08,181 --> 00:14:09,308 Gotowa trochę wygrać? 249 00:14:17,524 --> 00:14:19,818 Mam nadzieję, że maci jakiś szmal. 250 00:14:32,706 --> 00:14:33,874 Gdzie Dante? 251 00:14:34,291 --> 00:14:35,375 Na górze. 252 00:14:35,918 --> 00:14:37,085 Pamiętaj o umowie. 253 00:14:37,586 --> 00:14:39,463 Cokolwiek się zdarzy, wychodzę z czystą kartą. 254 00:14:43,467 --> 00:14:44,801 Gdzie jest Celine? 255 00:14:44,885 --> 00:14:46,345 Pracuje na barze. 256 00:14:50,974 --> 00:14:52,017 OK. 257 00:14:52,809 --> 00:14:54,186 Bierzemy się do roboty? 258 00:14:54,269 --> 00:14:55,437 Tak jest. 259 00:14:58,982 --> 00:15:01,652 To wszystko, co było w jego mieszkaniu. Nic tu nie ma. 260 00:15:01,735 --> 00:15:03,570 Wyciągi z banku, karty pacjenta, 261 00:15:03,654 --> 00:15:06,323 ale żadnego dowodu, że Frank badał sprawę Dantego. 262 00:15:06,406 --> 00:15:09,534 To niemożliwe. Pracował nad tym przez rok. 263 00:15:09,618 --> 00:15:11,662 Tu nic nie ma, Jocelyn. 264 00:15:12,037 --> 00:15:14,164 FBI też nie znalazło u niego żadnych poszlak. 265 00:15:14,247 --> 00:15:16,708 Nawet odcisków palców. Wszystko zostało wyczyszczone. 266 00:15:16,792 --> 00:15:18,543 Jeżeli Dante porwał Franka, 267 00:15:18,627 --> 00:15:20,879 to prawdopodobnie zabrał też to, nad czym pracował. 268 00:15:20,963 --> 00:15:24,341 W Quantico wykładał techniki szpiegowskie. 269 00:15:24,424 --> 00:15:26,218 Zawsze miej dwa backupy. 270 00:15:26,301 --> 00:15:28,845 Dwa to jak jeden, jeden to nic. 271 00:15:28,971 --> 00:15:31,139 Musiał to gdzieś ukryć. 272 00:15:39,147 --> 00:15:40,148 Szefie. 273 00:15:40,357 --> 00:15:42,484 Jak możemy się wkręcić w walki w klatce? 274 00:15:42,567 --> 00:15:43,610 W klatce? 275 00:15:43,694 --> 00:15:45,696 Nazywam się Michael Kingston, organizuję walki. 276 00:15:45,779 --> 00:15:47,948 To mój mistrz, Alvey Westmore. 277 00:15:48,031 --> 00:15:49,449 - Słyszałeś o nim? - Nie. 278 00:15:49,533 --> 00:15:52,202 To nowy Mayweather. 38 do zera. 279 00:15:52,285 --> 00:15:54,579 39, jeśliby liczyć typa na parkingu z wczoraj. 280 00:15:54,663 --> 00:15:56,081 Widzisz? 281 00:15:56,164 --> 00:15:57,833 Młody jest głodny walki. 282 00:15:58,375 --> 00:15:59,710 Do kogo zagadać? 283 00:15:59,793 --> 00:16:02,587 Ja tylko rozdaję karty. Nie wiem, o czym mówisz. 284 00:16:05,549 --> 00:16:08,260 Dalej, mała. Wygraj to dla mnie. Tatuś potrzebuje nowych butów. 285 00:16:08,343 --> 00:16:09,553 Sam sobie kup. 286 00:16:11,471 --> 00:16:12,472 Dwanaście. Kości. 287 00:16:12,681 --> 00:16:13,890 Cholera. 288 00:16:13,974 --> 00:16:15,142 Kurna. 289 00:16:15,517 --> 00:16:16,643 Nie mam już kasy, kotek. 290 00:16:20,897 --> 00:16:22,024 No dobrze. 291 00:16:22,733 --> 00:16:25,444 - Daj kości. - Mamy nowego gracza. 292 00:16:25,527 --> 00:16:27,320 No to jedziemy! 293 00:16:29,156 --> 00:16:30,532 Siedem. Wygrywasz. 294 00:16:30,615 --> 00:16:31,658 O tak! 295 00:16:31,742 --> 00:16:34,244 Dobra, cukiereczku. Dawaj jedenastkę. 296 00:16:34,536 --> 00:16:35,871 „Cukiereczku”? 297 00:16:35,954 --> 00:16:37,205 To przenośnia. 298 00:16:38,498 --> 00:16:39,666 Niezła figura. 299 00:16:41,376 --> 00:16:43,712 Jedenastka, wygrywasz. 300 00:16:43,795 --> 00:16:44,838 Tak jest! 301 00:16:45,881 --> 00:16:46,965 Proszę. 302 00:16:48,175 --> 00:16:49,468 Na drinka. 303 00:16:49,718 --> 00:16:53,305 Dorzuć wszystko, a będziesz pił, co zechcesz całą noc. 304 00:16:55,474 --> 00:16:58,018 Co ty wyprawiasz? 305 00:16:58,393 --> 00:17:01,396 - Daję napiwek. - Napiwek? 306 00:17:01,480 --> 00:17:03,065 Czy tak się nie robi z prostytutkami? 307 00:17:04,983 --> 00:17:08,278 - Wyluzuj, mała. Nie zadzieraj z Fortuną. - Fortuna to dziwka. 308 00:17:10,697 --> 00:17:11,865 Siódemka. Wygrywasz. 309 00:17:12,866 --> 00:17:14,451 To 100 patyków. 310 00:17:14,910 --> 00:17:16,244 Co mogę za to dostać? 311 00:17:18,914 --> 00:17:20,290 Zobaczysz, co ona dostanie. 312 00:17:30,759 --> 00:17:33,762 Drogie panie, spokojnie. Starczy mnie dla obu z was. 313 00:17:33,845 --> 00:17:35,138 Dzięki, że przypominasz. 314 00:17:36,556 --> 00:17:38,225 Na koszt firmy. 315 00:17:41,019 --> 00:17:43,522 - Dziękuję. - Zajmij się gośćmi, Leon. 316 00:17:44,314 --> 00:17:46,233 Tędy proszę. 317 00:17:48,693 --> 00:17:51,905 A więc kim jest pan Warwick? 318 00:17:53,490 --> 00:17:54,866 Przepraszam. 319 00:17:55,325 --> 00:17:57,035 Miałam o nim nie mówić. 320 00:17:58,370 --> 00:18:00,705 Jeśli naprawdę tu rządzi, 321 00:18:00,789 --> 00:18:02,999 powiedz mu, że na świecie jest pełno takich salonów. 322 00:18:03,083 --> 00:18:04,668 A jeśli chce mojej kasy, 323 00:18:04,751 --> 00:18:08,338 powinien zaproponować klientom coś… 324 00:18:08,421 --> 00:18:09,881 ekskluzywnego. 325 00:18:11,925 --> 00:18:13,426 Sama mu powiedz. 326 00:18:21,017 --> 00:18:22,602 Z chęcią. 327 00:18:23,728 --> 00:18:24,813 Za mną. 328 00:18:29,484 --> 00:18:30,485 Brzmi dobrze. 329 00:18:33,446 --> 00:18:34,656 Czternastka czerwona. 330 00:18:36,074 --> 00:18:37,784 Alex wkracza do gry. 331 00:18:38,076 --> 00:18:39,077 Odbiór. 332 00:18:42,289 --> 00:18:44,124 Nie mogę zabrać was na górę. 333 00:18:44,499 --> 00:18:45,500 Dlaczego? 334 00:18:45,709 --> 00:18:49,004 Dante chce, czego chce, czyli księżniczki Jasminy. 335 00:18:49,671 --> 00:18:51,047 A mnie zabierzesz? 336 00:18:52,465 --> 00:18:53,717 Da się zrobić. 337 00:18:55,927 --> 00:18:57,596 Za mną. 338 00:19:01,850 --> 00:19:04,978 Frank wiedział, że pliki online można zhakować. 339 00:19:05,061 --> 00:19:08,398 Jeśli trzymał gdzieś kopie, to w jakimś pudle. 340 00:19:08,481 --> 00:19:09,524 W schowku. 341 00:19:09,608 --> 00:19:11,902 W mieście są tysiące schowków. 342 00:19:12,277 --> 00:19:15,363 Frank miał zasadę. Bezpieczeństwo przede wszystkim. 343 00:19:15,447 --> 00:19:16,865 Tylko gotówka. 344 00:19:17,282 --> 00:19:19,826 Dwie autostrady w promieniu pół kilometra. 345 00:19:19,910 --> 00:19:21,703 To zawęzi obszar poszukiwań. 346 00:19:24,206 --> 00:19:26,958 POTRZEBUJĘ CIĘ. NIE MÓW NIKOMU. 347 00:19:28,084 --> 00:19:30,670 Jocelyn, wszystko dobrze? Kto to? 348 00:19:31,546 --> 00:19:33,131 To nic ważnego. 349 00:19:33,506 --> 00:19:34,591 Robi się. 350 00:19:39,304 --> 00:19:41,806 GDZIE JESTEŚ? 351 00:19:41,890 --> 00:19:44,226 ZROBIŁEM COŚ ZŁEGO. 352 00:19:44,309 --> 00:19:48,104 WEJDŹ, POROZMAWIAMY. 353 00:19:50,106 --> 00:19:54,152 SPOTKAJMY SIĘ NA E 174 ST, PRZY PARKINGU BRONX RIVER 354 00:19:55,111 --> 00:19:58,573 SKĄD MAM WIEDZIEĆ, ŻE TO TY? 355 00:20:02,953 --> 00:20:05,997 ŚWIEŻE SPOJRZENIE. 356 00:20:06,081 --> 00:20:10,835 PRZYJDŹ SAMA. NIE UFAM NIKOMU INNEMU. 357 00:20:54,045 --> 00:20:55,380 Moja laska. 358 00:22:37,690 --> 00:22:38,983 No, dalej! 359 00:23:33,413 --> 00:23:34,664 Nie! 360 00:23:34,831 --> 00:23:35,832 Nie! 361 00:23:35,915 --> 00:23:37,333 Nie! 362 00:24:03,651 --> 00:24:04,694 Jocelyn... 363 00:24:05,028 --> 00:24:06,112 Jocelyn. 364 00:24:06,488 --> 00:24:07,572 Jocelyn. 365 00:24:07,906 --> 00:24:09,324 Jocelyn. 366 00:24:18,500 --> 00:24:19,667 Gdzie oni są? 367 00:24:19,751 --> 00:24:22,212 Szturmowcy wszystko przeczesali. Ani śladu Alex ani Celine. 368 00:24:22,337 --> 00:24:23,505 Leon też zniknął. 369 00:24:23,588 --> 00:24:24,672 Czyli nie mamy nic? 370 00:24:24,756 --> 00:24:26,966 Jedynie naruszenie licencji na hazard i alkohol, 371 00:24:27,175 --> 00:24:29,385 których nie da się połączyć z Warwickiem. 372 00:24:33,598 --> 00:24:35,183 A co z nimi? 373 00:24:35,266 --> 00:24:36,976 Nie wymówią nawet jego imienia, 374 00:24:37,060 --> 00:24:38,978 a co dopiero przydatnych informacji. 375 00:24:40,480 --> 00:24:41,940 Dzwonili z komendy. 376 00:24:43,107 --> 00:24:44,442 Mają ciało. 377 00:24:51,157 --> 00:24:53,284 Znaleźli ją sprzątacze 378 00:24:53,368 --> 00:24:55,662 na opuszczonym parkingu przy Port Morris. 379 00:24:55,745 --> 00:24:59,123 Obrażenia takie same jak u poprzednich ofiar. 380 00:25:00,333 --> 00:25:01,417 Pobita. 381 00:25:01,960 --> 00:25:03,253 Zadźgana. 382 00:25:03,836 --> 00:25:05,213 Nie na to zasługiwała. 383 00:25:07,048 --> 00:25:08,550 Walczyła jak diabli. 384 00:25:16,224 --> 00:25:18,768 Alex i Jocelyn tak nie skończą. 385 00:25:41,416 --> 00:25:42,500 Jak krótko? 386 00:25:44,752 --> 00:25:46,129 Ani rusz. 387 00:25:46,212 --> 00:25:49,299 No, dalej, zrelaksuj się. 388 00:25:52,093 --> 00:25:53,344 A ty skąd? 389 00:25:54,470 --> 00:25:55,471 DEA? 390 00:25:55,555 --> 00:25:56,889 Policja? 391 00:25:56,973 --> 00:25:58,099 FBI? 392 00:25:59,017 --> 00:26:01,144 Czy powalone białaski? 393 00:26:01,227 --> 00:26:03,980 Tylko turyści szukający wrażeń. 394 00:26:05,481 --> 00:26:06,482 Gdzie oni są? 395 00:26:08,318 --> 00:26:09,319 Kto? 396 00:26:09,402 --> 00:26:11,487 Dwie kobiety, które z tobą widziano. 397 00:26:11,613 --> 00:26:12,614 Widziano? 398 00:26:13,031 --> 00:26:15,283 Niby przez kogo? Rakim, widziałeś mnie z dwoma szmatami? 399 00:26:15,366 --> 00:26:17,076 Widziałem cię z wieloma. 400 00:26:17,160 --> 00:26:18,620 Rakim już przestał liczyć. 401 00:26:18,703 --> 00:26:21,039 Zabiłeś agentkę FBI, a przetrzymujesz jeszcze trójkę. 402 00:26:21,122 --> 00:26:22,165 Trójkę? 403 00:26:22,248 --> 00:26:23,791 Ty też liczyć nie umiesz. 404 00:26:23,875 --> 00:26:25,251 Gdzie jest Frank Marlow? 405 00:26:27,170 --> 00:26:29,213 Chcesz żyć, to powiesz, gdzie są. 406 00:26:31,466 --> 00:26:32,759 Nie zabijecie mnie. 407 00:26:33,343 --> 00:26:34,719 Oto wasz kłopot. 408 00:26:35,178 --> 00:26:37,722 Macie swoje zasady i przyszliście z nimi 409 00:26:37,805 --> 00:26:39,974 na dzielnię bez żadnych zasad. 410 00:26:40,058 --> 00:26:41,559 Mamy propozycję. 411 00:26:41,851 --> 00:26:44,562 Wygaśnie pod koniec tej rozmowy. 412 00:26:44,646 --> 00:26:46,898 Wypuścisz ich, a przeżyjesz. 413 00:26:51,736 --> 00:26:53,529 Też mi propozycja. 414 00:26:54,781 --> 00:26:58,076 Sprawdźmy opcje. 415 00:27:03,748 --> 00:27:06,000 Nic nie wiem, 416 00:27:06,584 --> 00:27:09,128 nic nie mam. 417 00:27:09,212 --> 00:27:12,006 I dopóki nie macie nawet zdjęcia, na którym jestem ja i wasi znajomi, 418 00:27:12,090 --> 00:27:14,300 sugeruję stąd wypieprzać 419 00:27:15,635 --> 00:27:17,136 albo skończyć mnie golić. 420 00:27:22,850 --> 00:27:24,060 Posłuchaj mnie. 421 00:27:24,727 --> 00:27:27,438 Jeśli chcemy stąd uciec, musisz mi pomóc. 422 00:27:27,522 --> 00:27:28,773 Powiedz coś. 423 00:27:29,816 --> 00:27:31,401 Gdybym słyszała, 424 00:27:33,236 --> 00:27:36,239 wiedziałabym, że to Celine. 425 00:27:40,535 --> 00:27:43,329 Poznałabym jej głos. 426 00:27:44,706 --> 00:27:46,165 Tak mi przykro. 427 00:27:46,666 --> 00:27:48,251 Ale posłuchaj. 428 00:27:48,334 --> 00:27:50,336 To nie twoja wina. 429 00:27:50,962 --> 00:27:52,213 Moja! 430 00:27:52,296 --> 00:27:53,381 Nie. 431 00:27:53,464 --> 00:27:55,675 To przeze mnie tu jesteście. 432 00:27:57,385 --> 00:28:01,431 Frank był moim przyjacielem, a nie wiem nawet, czy nadal żyje. 433 00:28:01,514 --> 00:28:03,182 On żyje, dobrze? 434 00:28:03,349 --> 00:28:05,643 Żyje i znajdziemy go. 435 00:28:06,018 --> 00:28:07,603 A to miejsce puścimy z dymem. 436 00:28:07,687 --> 00:28:08,938 Obiecuję. 437 00:28:09,647 --> 00:28:11,441 Dla Celine. 438 00:28:12,525 --> 00:28:13,818 OK? 439 00:28:23,077 --> 00:28:24,579 Proszę! 440 00:28:32,003 --> 00:28:33,463 Zabij albo zgiń. 441 00:28:45,850 --> 00:28:47,143 Nie musimy walczyć! 442 00:28:56,444 --> 00:28:57,445 Frank? 443 00:29:01,824 --> 00:29:04,160 Jestem Alex Parrish z FBI. Jest ze mną Jocelyn Turner. 444 00:29:04,243 --> 00:29:05,495 Chcemy cię uratować. 445 00:29:05,578 --> 00:29:06,662 Jocelyn... 446 00:29:07,038 --> 00:29:08,080 Nie, nie. 447 00:29:08,164 --> 00:29:09,916 Któreś musi umrzeć. Taka jest zasada. 448 00:29:10,082 --> 00:29:11,501 Proszę. 449 00:29:11,667 --> 00:29:13,586 Proszę. 450 00:29:13,669 --> 00:29:14,879 Skończ walkę. 451 00:29:22,637 --> 00:29:24,013 Wystawiłeś nas. 452 00:29:24,222 --> 00:29:25,723 To nic osobistego. 453 00:29:25,890 --> 00:29:27,934 Z Dantem to tylko biznes. 454 00:30:04,929 --> 00:30:07,348 Jocelyn miała racja. 455 00:30:07,557 --> 00:30:10,768 Pliki na temat Dantego były przez Franka trzymane offline. 456 00:30:10,852 --> 00:30:12,144 Miał obsesję. 457 00:30:12,687 --> 00:30:13,771 Zobacz. 458 00:30:14,105 --> 00:30:15,773 Nie zawsze był psycholem. 459 00:30:15,857 --> 00:30:18,109 Niektórzy rodzą się z problemami psychicznymi. 460 00:30:18,651 --> 00:30:20,653 Zaburzenia równowagi chemicznej. Biologia. 461 00:30:20,736 --> 00:30:23,865 Widziałeś jego folder. Nie miał rodziców. 462 00:30:25,032 --> 00:30:26,868 Zakłady poprawcze, przemoc ze strony ochrony. 463 00:30:26,951 --> 00:30:28,452 Zaczyna się to układać. 464 00:30:31,706 --> 00:30:32,915 Co to? 465 00:30:33,749 --> 00:30:35,001 Terytorium Dantego. 466 00:30:35,084 --> 00:30:37,003 Te linie mają coś wspólnego. 467 00:30:37,753 --> 00:30:41,173 To tylne, wąskie uliczki. Bez sygnalizacji, kamer na ulicy. 468 00:30:43,175 --> 00:30:45,428 Karetki na ulicach Bronxu. 469 00:30:46,554 --> 00:30:47,972 Tych ulicach. 470 00:30:50,433 --> 00:30:51,726 AmbuFleet. 471 00:30:51,976 --> 00:30:53,603 To tak przewozi narkotyki? 472 00:30:54,437 --> 00:30:55,605 Numery telefonów? 473 00:30:56,105 --> 00:30:57,315 Zyski. 474 00:31:00,401 --> 00:31:02,028 To tak przewozi pieniądze. 475 00:31:13,915 --> 00:31:15,166 To jakieś jaja. 476 00:31:18,044 --> 00:31:19,086 Tej! 477 00:31:19,795 --> 00:31:20,922 Koniec! 478 00:31:21,005 --> 00:31:23,132 Mamy z tyłu zagrożenie życia! 479 00:31:23,883 --> 00:31:25,092 Tutaj też. 480 00:31:25,426 --> 00:31:27,053 Tylko ostrożnie. 481 00:31:40,733 --> 00:31:42,443 Widziałam Franka. 482 00:31:43,736 --> 00:31:44,779 Żyje? 483 00:31:44,862 --> 00:31:47,782 Tak i wszyscy się stąd wydostaniemy. 484 00:31:48,032 --> 00:31:49,241 Jak? 485 00:31:51,953 --> 00:31:53,454 Zobacz, co zdobyłam. 486 00:31:54,455 --> 00:31:57,041 Podstawy z Quantico: otwieranie zamków. 487 00:32:04,215 --> 00:32:05,257 Przechodzi. 488 00:32:09,804 --> 00:32:11,222 Daj znać, gdy zawróci. 489 00:32:13,641 --> 00:32:14,642 Wraca. 490 00:32:15,267 --> 00:32:16,310 Idzie. 491 00:32:41,585 --> 00:32:42,920 Znajdźmy Franka. 492 00:32:58,144 --> 00:32:59,145 Dalej. 493 00:33:02,106 --> 00:33:03,149 Frank. 494 00:33:05,026 --> 00:33:06,027 Chodź. 495 00:33:07,778 --> 00:33:09,113 Naprawdę przyszłaś. 496 00:33:09,947 --> 00:33:12,408 Mówiłam, że uciekniemy. 497 00:33:12,867 --> 00:33:13,909 Chodźmy. 498 00:33:19,373 --> 00:33:20,416 Jocelyn. 499 00:33:21,250 --> 00:33:23,127 Na nas już czas. 500 00:33:28,507 --> 00:33:30,051 Jedź dalej. 501 00:33:36,182 --> 00:33:37,349 Mam ładunek. 502 00:33:39,810 --> 00:33:41,479 Słyszałeś? 503 00:33:59,830 --> 00:34:04,168 Jeśli da się tu wejść, to da się też wyjść. 504 00:34:04,251 --> 00:34:06,545 Dopadną nas. 505 00:34:17,890 --> 00:34:19,266 Ktoś jest przy wyjściu! 506 00:34:19,558 --> 00:34:20,601 Południowa strona. 507 00:34:29,735 --> 00:34:31,112 Teraz mamy trzy spluwy. 508 00:34:31,195 --> 00:34:33,489 To nam nie pomoże… 509 00:34:33,656 --> 00:34:35,741 ale to tak. 510 00:34:35,825 --> 00:34:37,993 - Granaty błyskowe. - Tak. 511 00:34:38,494 --> 00:34:39,620 Mamy pięć. 512 00:34:40,037 --> 00:34:41,580 Robią hałas i tyle. 513 00:34:41,664 --> 00:34:45,459 Nie, tymczasowo oślepiają i ogłuszają. 514 00:34:45,751 --> 00:34:48,420 Nie trafią nas, jeśli nie będą nas widzieć, ani słyszeć. 515 00:34:49,547 --> 00:34:50,548 Dokładnie. 516 00:34:51,507 --> 00:34:52,508 To ty… 517 00:34:53,634 --> 00:34:55,511 jesteś naszą tajną bronią. 518 00:35:15,990 --> 00:35:17,366 Mamy problem. 519 00:35:20,870 --> 00:35:22,621 Wyłazić, obaj. 520 00:35:28,335 --> 00:35:29,670 Spóźniłeś się. 521 00:35:31,547 --> 00:35:32,882 A ty kto? 522 00:35:34,008 --> 00:35:35,676 Ten, który go napadł. 523 00:35:36,927 --> 00:35:38,387 Coś powiedział? 524 00:35:38,470 --> 00:35:41,599 Masz kiepskich dostawców. Pozbyłem się ich. 525 00:35:44,560 --> 00:35:46,061 Chcę być twoim kurierem. 526 00:35:51,025 --> 00:35:52,276 Dałeś mu się? 527 00:35:53,402 --> 00:35:54,570 Przepraszam, panie Warwick. 528 00:35:58,699 --> 00:35:59,909 Przyjmuję przeprosiny. 529 00:36:08,000 --> 00:36:09,585 Włóż to do ucha. 530 00:36:11,879 --> 00:36:12,922 Nic nie mów. 531 00:36:14,340 --> 00:36:15,633 Bądź blisko. 532 00:36:15,716 --> 00:36:18,010 Musi ciągle wiedzieć, gdzie jesteśmy. 533 00:36:18,886 --> 00:36:19,970 OK. 534 00:37:26,787 --> 00:37:28,289 Ilu was jest? 535 00:37:29,373 --> 00:37:30,666 Myślisz, że mnie wykiwasz? 536 00:37:31,166 --> 00:37:32,209 Odpowiadaj! 537 00:37:35,254 --> 00:37:37,589 FBI! Rzućcie broń! 538 00:37:37,673 --> 00:37:39,091 Na ziemię! 539 00:37:39,216 --> 00:37:40,384 - FBI! - Rzuć to! 540 00:37:40,467 --> 00:37:41,719 Rzuć na ziemię! 541 00:37:41,802 --> 00:37:44,847 - FBI! Rzućcie broń! - Na glebę! 542 00:37:44,930 --> 00:37:46,640 - Gleba! - Opuszczaj. 543 00:37:57,151 --> 00:37:58,360 Moja laska. 544 00:38:04,616 --> 00:38:06,368 Zasady to zasady. 545 00:38:38,525 --> 00:38:41,070 SPACER? 546 00:38:43,072 --> 00:38:44,281 Jocelyn... 547 00:38:45,115 --> 00:38:46,283 No, dalej. Nie jesteś sobą. 548 00:38:46,367 --> 00:38:47,409 Wstawaj. 549 00:38:55,042 --> 00:38:56,752 Chcę, żebyś poszedł. 550 00:38:58,962 --> 00:39:00,672 O czym ty mówisz? 551 00:39:00,756 --> 00:39:01,799 Proszę. 552 00:39:02,591 --> 00:39:03,592 Odejdź. 553 00:39:04,551 --> 00:39:06,637 Jocelyn, pomogę ci wstać 554 00:39:10,682 --> 00:39:13,602 i wspólnie dorwiemy Dantego. 555 00:39:17,439 --> 00:39:18,774 Bawi cię coś? 556 00:39:25,280 --> 00:39:26,615 Odejdź. 557 00:39:26,698 --> 00:39:28,200 Potrzebujesz czasu. 558 00:39:30,577 --> 00:39:31,703 Czego? 559 00:39:32,329 --> 00:39:33,622 Potrzebujesz… 560 00:39:33,705 --> 00:39:35,249 Chcę znowu słyszeć. 561 00:39:35,916 --> 00:39:37,876 A to się nie stanie. 562 00:39:40,546 --> 00:39:42,005 Potrzebujesz tylko… 563 00:39:42,673 --> 00:39:46,176 ŚWIEŻEGO SPOJRZENIA 564 00:40:00,691 --> 00:40:02,151 Zasady to zasady. 565 00:40:40,481 --> 00:40:43,150 Nie pasuje do tego zespołu. 566 00:40:43,484 --> 00:40:45,110 Ale to dlatego tu jesteś. 567 00:40:46,445 --> 00:40:50,699 Potrzebujemy cię, żeby nie zboczyć z właściwej drogi. 568 00:41:32,407 --> 00:41:33,575 Dziękuję. 569 00:41:35,035 --> 00:41:36,203 Ocaliłaś mi życie. 570 00:41:39,039 --> 00:41:40,624 Dasz sobie radę? 571 00:41:41,792 --> 00:41:43,377 Tak. 572 00:41:44,836 --> 00:41:46,129 A ty? 573 00:41:52,010 --> 00:41:53,428 Zabiłam ją. 574 00:41:55,639 --> 00:41:59,017 Byłam za nią odpowiedzialna i ją zabiłam. 575 00:42:00,852 --> 00:42:02,896 A ja jestem odpowiedzialny za ciebie. 576 00:42:04,314 --> 00:42:06,942 Więc powiem ci coś, co usłyszałem kiedyś od ciebie. 577 00:42:08,068 --> 00:42:09,945 Robimy, co należy… 578 00:42:11,321 --> 00:42:13,865 a czasami niebo runie. 579 00:42:55,324 --> 00:42:57,326 Tłumaczenie napisów: Szymon Pawełek