1 00:01:10,240 --> 00:01:12,960 [ARABSKI] [Dzień dobry. Do Shejaiyi.] 2 00:01:16,600 --> 00:01:18,520 [Wasze dowody.] 3 00:01:32,680 --> 00:01:34,440 [Wsiadajcie.] 4 00:01:36,800 --> 00:01:37,880 [Ruchy.] 5 00:02:13,240 --> 00:02:16,080 NETFLIX - SERIAL ORYGINALNY 6 00:04:03,120 --> 00:04:06,200 [Pokój z tobą. Wyłącz silnik.] 7 00:04:07,520 --> 00:04:08,800 [Skąd jedziesz?] 8 00:04:08,880 --> 00:04:12,080 [Pojechałem po rybaków. Jedziemy do domu.] 9 00:04:12,160 --> 00:04:13,280 [W porządku.] 10 00:04:28,400 --> 00:04:30,760 [- Pokój z tobą.] [- Z wami również.] 11 00:04:37,760 --> 00:04:40,360 [Coś mało tych ryb.] 12 00:04:41,560 --> 00:04:43,840 [Zabrakło nam błogosławieństwa Allaha.] 13 00:04:48,800 --> 00:04:49,960 [Dobrze, jedźcie.] 14 00:05:45,720 --> 00:05:46,720 [Chodźcie.] 15 00:06:19,760 --> 00:06:25,160 [Przyniosę wam jedzenie i wodę. Prąd włączają o 10.] 16 00:06:25,240 --> 00:06:27,960 Czekają na was dwa niezarejestrowane auta. 17 00:06:28,040 --> 00:06:29,800 Tu macie telefony z kartami. 18 00:06:31,400 --> 00:06:36,240 Nie zbliżajcie się do mojego domu. Mam żonę i dzieci. 19 00:06:36,320 --> 00:06:39,360 - Nie rozmawiajcie z nimi. - Spokojnie. 20 00:06:39,720 --> 00:06:43,000 - Mówisz płynnie po hebrajsku. - Trzeba znać wroga. 21 00:06:43,960 --> 00:06:46,560 Wiecie to lepiej ode mnie. 22 00:06:49,480 --> 00:06:52,920 To adres posłańca i jego rejestracja. 23 00:06:53,000 --> 00:06:55,080 Nie ma ochrony, ale jest ostrożny. 24 00:06:55,640 --> 00:07:01,280 Agenci Hamasu są czujni. Jeśli tylko cokolwiek wywęszą, 25 00:07:01,360 --> 00:07:03,600 [choćby jedno nieodpowiednie słowo,] 26 00:07:03,680 --> 00:07:07,280 już tutaj nie wrócicie. Jeśli tylko nabiorą podejrzeń, 27 00:07:07,840 --> 00:07:11,800 zabiją was, mnie, moją żonę i dzieci. 28 00:07:11,880 --> 00:07:14,400 [Rozumiemy cię, przyjacielu.] 29 00:07:14,600 --> 00:07:17,480 Gaza czeka na odpowiedź Izraela, 30 00:07:18,120 --> 00:07:22,880 ale kto by pomyślał, że będziecie na tyle szaleni, by przyjść we czwórkę. 31 00:07:39,880 --> 00:07:41,360 Witajcie w Gazie. 32 00:08:07,440 --> 00:08:10,240 [To zakładnicy. Nie rozmawiaj z nimi za dużo.] 33 00:08:11,240 --> 00:08:14,800 [Ja zrobię swoje, a ty rób swoje.] 34 00:08:21,320 --> 00:08:23,240 Potrzymaj to. 35 00:08:34,320 --> 00:08:35,720 Przepraszam, 36 00:08:37,360 --> 00:08:39,160 jesteś lekarzem, prawda? 37 00:08:40,080 --> 00:08:41,720 Może... mógłbyś nam pomóc? 38 00:08:43,400 --> 00:08:46,920 Jestem Yaara, a to Elad. 39 00:08:48,200 --> 00:08:50,200 Nic nikomu nie zrobiliśmy. 40 00:08:50,280 --> 00:08:53,160 Nie jesteśmy z nikim powiązani. 41 00:08:57,720 --> 00:08:59,800 Ja też nie. 42 00:09:03,240 --> 00:09:06,640 W Izraelu więzieni są członkowie Hamasu, 43 00:09:06,720 --> 00:09:09,680 więc teraz Hamas więzi was. 44 00:09:09,760 --> 00:09:13,800 Zorganizują zamianę i wtedy was wypuszczą. 45 00:09:15,200 --> 00:09:17,920 Musicie tylko poczekać. 46 00:09:20,840 --> 00:09:24,680 Róbcie, co wam każą, a będzie dobrze i wrócicie do domu. 47 00:09:25,920 --> 00:09:27,280 Dobrze? 48 00:09:29,320 --> 00:09:30,360 Jak długo? 49 00:09:31,360 --> 00:09:34,000 Pięć lat, jak Gilad Szalit? 50 00:09:37,440 --> 00:09:38,760 To zależy od rządu. 51 00:09:46,680 --> 00:09:49,680 Macie prąd na kilka godzin. 52 00:09:54,280 --> 00:09:57,120 Możesz zadzwonić do naszych rodziców? 53 00:09:58,080 --> 00:10:00,320 Powiedzieć im, że jesteśmy cali? 54 00:10:01,160 --> 00:10:02,200 Proszę. 55 00:10:19,440 --> 00:10:23,800 - Nigdy stąd nie wyjdziemy. - Nie mów tak. 56 00:10:28,280 --> 00:10:31,440 Chcesz coś zobaczyć? Spójrz. 57 00:10:36,200 --> 00:10:37,200 Co? 58 00:10:38,600 --> 00:10:40,800 Odbiło ci? Zauważy. 59 00:10:40,880 --> 00:10:42,760 - Wrócą tu! - Cicho! 60 00:10:42,840 --> 00:10:45,320 Słyszałeś, co mówił. Mamy robić, co każą. 61 00:10:48,360 --> 00:10:49,200 Dlaczego? 62 00:11:21,680 --> 00:11:23,320 Co za popieprzone miejsce. 63 00:11:29,520 --> 00:11:31,760 Eli nie opowiadał ci nigdy o Gazie? 64 00:11:31,840 --> 00:11:34,840 Słyszałem od kogoś, kto był z nim na służbie. 65 00:11:35,960 --> 00:11:38,400 Ścigali kogoś w Dajr al-Balah 66 00:11:39,360 --> 00:11:41,280 i zostali wykryci. 67 00:11:42,080 --> 00:11:44,920 Ktoś z oddziału nie zauważył faceta z bronią 68 00:11:45,560 --> 00:11:49,440 i oberwał kulkę w łeb na oczach Eliego. 69 00:11:52,480 --> 00:11:54,720 Coś takiego zostaje w głowie na zawsze. 70 00:11:57,240 --> 00:11:58,400 To prawda. 71 00:12:00,200 --> 00:12:02,280 Przygotujcie się, dojeżdżamy do placu. 72 00:12:38,000 --> 00:12:39,960 [Nic nie widzę.] 73 00:13:02,360 --> 00:13:03,480 [Tam jest.] 74 00:13:57,240 --> 00:14:00,600 [Oddziały okupacji syjonistycznej grożą otwartą wojną] 75 00:14:00,680 --> 00:14:05,600 [przeciwko Hamasowi i Strefie Gazy. Przedstawiciel Hamasu odpowiedział, 76 00:14:05,680 --> 00:14:09,280 [że ruch oporu nie chce wszczynać wojny,] 77 00:14:09,360 --> 00:14:13,680 [ale nie zawaha się, jeśli będzie musiał odeprzeć wroga.] 78 00:14:16,560 --> 00:14:17,440 [Kto tam?] 79 00:14:22,280 --> 00:14:23,160 [Kto tam?] 80 00:14:24,880 --> 00:14:27,440 [Dostawa z KFC.] 81 00:14:34,160 --> 00:14:35,160 [Abu Ibrahim!] 82 00:14:36,840 --> 00:14:40,040 [Doprawdy niezbadane są koleje losu.] 83 00:14:40,760 --> 00:14:42,960 [Abu Bashar w Gazie.] 84 00:14:44,480 --> 00:14:47,320 [Wejdź.] 85 00:14:49,120 --> 00:14:53,600 [Bashar, poznaj głowę największej rodziny w Rafah.] 86 00:14:53,960 --> 00:14:57,040 [- Najgroźniejszy człowiek w całej Gazie.] [- Cześć.] 87 00:14:57,680 --> 00:15:00,920 [Samir Abu Samahadana, Abu Ibrahim,] 88 00:15:01,000 --> 00:15:03,760 [najbardziej poważany z więzienia Nafkha.] 89 00:15:03,840 --> 00:15:09,640 [Lepiej, żebyś nie wiedział, co robiliśmy razem w więzieniu.] 90 00:15:11,560 --> 00:15:13,520 [- Bracie.] [- Siadaj.] 91 00:15:13,640 --> 00:15:15,160 [Bashar, zaparz kawę.] 92 00:15:16,320 --> 00:15:21,320 [A więc to ten „bokser z Hebronu”?] 93 00:15:22,240 --> 00:15:23,760 [Jak widać.] 94 00:15:25,480 --> 00:15:27,760 [Ile lat ma Ibrahim? 19?] 95 00:15:27,840 --> 00:15:31,080 [Dwadzieścia. W przyszłym miesiącu bierze ślub w Belgii.] 96 00:15:31,160 --> 00:15:34,840 [Będzie 300 gości, a ja utknąłem tutaj.] 97 00:15:35,920 --> 00:15:37,880 [Gratulacje.] 98 00:15:37,960 --> 00:15:43,080 [Domyślam się, że Abu Mohammed liczy na wasz wkład w działania ruchu,] 99 00:15:44,240 --> 00:15:49,520 [ale gdybyście chcieli odpocząć od walki, możecie dołączyć do mnie.] 100 00:15:49,640 --> 00:15:52,920 [Bashar pracowałby w klubie, a ty ze mną.] 101 00:15:53,000 --> 00:15:57,240 [Mam warsztaty w Rafah. Mam swoich ludzi na granicach.] 102 00:15:59,320 --> 00:16:04,120 [Życie w Gazie jest do bani, ale wy moglibyście żyć jak królowie.] 103 00:16:08,000 --> 00:16:11,000 [- Niech Allah ma was w opiece.] [- Dzięki.] 104 00:16:59,080 --> 00:17:00,200 [Wszedł do sklepu.] 105 00:17:12,640 --> 00:17:15,240 [- Wchodzę.] [- Dobrze.] 106 00:17:19,720 --> 00:17:21,840 [- Pokój z tobą.] [- Z tobą również.] 107 00:17:42,360 --> 00:17:44,080 No już, wychodź, do cholery. 108 00:17:52,640 --> 00:17:54,480 [- Pokój z wami.] [- Z tobą również.] 109 00:17:56,960 --> 00:18:00,600 Policjant podszedł do Arab 2. Zmywajmy się stąd, szybko. 110 00:18:01,520 --> 00:18:05,680 [Macie flaka. Albo opona jest przebita, albo wystarczy ją napompować.] 111 00:18:05,760 --> 00:18:07,000 [Dzięki.] 112 00:18:08,520 --> 00:18:10,600 [Skąd jesteście?] 113 00:18:11,520 --> 00:18:13,440 [Jesteśmy handlarzami z Zachodniego Brzegu.] 114 00:18:16,800 --> 00:18:20,160 [- Skąd dokładnie?] [- Z Hebronu.] 115 00:18:23,400 --> 00:18:24,640 [Pokażcie licencję.] 116 00:18:26,160 --> 00:18:28,800 [Kolega bierze dziś ślub.] 117 00:18:28,880 --> 00:18:32,400 [Jest rozkojarzony. Przyjechaliśmy po garnitur.] 118 00:18:32,960 --> 00:18:37,440 [Zapomniał zabrać licencję. Jest tak podekscytowany, że nie myśli.] 119 00:18:45,680 --> 00:18:47,080 [Zaczekajcie.] 120 00:18:54,440 --> 00:18:57,280 [Doron, gliniarz sprawdza auto. Wyłaź, już!] 121 00:18:57,360 --> 00:18:58,440 [Pomóc w czymś?] 122 00:19:01,800 --> 00:19:04,200 [Nie, dziękuję. Do widzenia.] 123 00:19:31,800 --> 00:19:37,040 [- Eli, tracę go z oczu.] [- Stój, żebym widział was obu.] 124 00:19:45,080 --> 00:19:46,680 [Ślub w tym wieku?] 125 00:19:47,600 --> 00:19:50,440 [Drugie podejście. Oby tym razem się udało.] 126 00:19:52,160 --> 00:19:57,360 [Jego wybranka jest z Gazy. Zwaśnione rody i te sprawy.] 127 00:19:58,920 --> 00:20:02,240 [No tak. Życzę zatem miłego dnia.] 128 00:20:02,320 --> 00:20:04,400 [- Napompujcie oponę.] [- Dzięki.] 129 00:20:04,480 --> 00:20:06,880 [Lepiej pozbyć się flaka, zwłaszcza dziś.] 130 00:20:06,960 --> 00:20:08,640 [Pokój z tobą.] 131 00:21:14,040 --> 00:21:17,160 [Tak, jasne, stary.] 132 00:21:17,960 --> 00:21:20,320 [Przemyślę to.] 133 00:21:20,400 --> 00:21:21,560 [Tak.] 134 00:21:22,040 --> 00:21:22,880 [Dobrze.] 135 00:21:25,200 --> 00:21:26,360 [W porządku.] 136 00:21:28,400 --> 00:21:33,000 [- Idzie do auta z kobietą.] [- Dobrze.] 137 00:21:33,600 --> 00:21:36,800 [- U was w porządku?] [- Tak.] 138 00:22:17,400 --> 00:22:18,800 [Potrzebujesz czegoś?] 139 00:22:19,720 --> 00:22:23,480 [- Mogę się przejść po hotelu?] [- Nie, wracaj do środka.] 140 00:22:23,560 --> 00:22:27,960 [Siedzę tu jak kołek. Nie mogę się przejść po hotelu?] 141 00:22:28,040 --> 00:22:30,320 [Nie. Wracaj do środka.] 142 00:22:31,440 --> 00:22:35,840 [Na dole jest siłownia. Jestem bokserem.] 143 00:22:36,040 --> 00:22:38,960 [Pozwól mi zejść i się tam rozejrzeć.] 144 00:22:39,040 --> 00:22:40,880 [- Nie.] [- To chodź ze mną!] 145 00:22:40,960 --> 00:22:42,160 [Bashar!] 146 00:22:44,480 --> 00:22:45,840 [Chodź tutaj.] 147 00:22:50,480 --> 00:22:53,680 Jestem Yaara Zarhi z Jerozolimy. 148 00:22:55,080 --> 00:22:59,440 W rękach mam gazetę wydrukowaną w Gazie z dzisiejszą datą. 149 00:22:59,520 --> 00:23:02,360 Chcę, żeby izraelski rząd wiedział, 150 00:23:03,240 --> 00:23:05,440 że nasza wolność leży w jego rękach. 151 00:23:05,680 --> 00:23:08,560 [- A chłopak?] - Prosimy o zastosowanie się... 152 00:23:08,680 --> 00:23:11,040 [Nie wiem, ale nie jest dobrze.] 153 00:23:12,600 --> 00:23:15,400 [Wygląda tak, jakbyśmy wykorzystywali dziewczyny.] 154 00:23:17,680 --> 00:23:21,760 Dodam tylko, że jesteśmy dobrze traktowani. 155 00:23:22,920 --> 00:23:24,840 [Myślisz, że ich zabiją?] 156 00:23:26,480 --> 00:23:27,880 [Nie.] 157 00:23:28,440 --> 00:23:34,880 [Potrzebują ich żywych, żeby mogli uwolnić jak najwięcej więźniów.] 158 00:23:37,840 --> 00:23:40,480 [Dlaczego tu jesteśmy?] 159 00:23:41,720 --> 00:23:45,880 [Abu Mohammed powiedział, że zrobiliśmy swoje. Nie możemy wyjechać?] 160 00:23:48,360 --> 00:23:50,120 [Dokąd?] 161 00:23:50,360 --> 00:23:54,320 [Nie wiem. Byle nie być tutaj.] 162 00:23:54,400 --> 00:23:58,600 [Nie rozumiesz, gdzie jesteśmy? To więzienie!] 163 00:23:59,800 --> 00:24:03,480 [Łatwo tu trafić, ale trudno wyjść! To praktycznie niemożliwe!] 164 00:24:18,200 --> 00:24:19,720 Nie tak blisko. 165 00:24:27,680 --> 00:24:29,400 Dokąd ją wiezie? 166 00:24:37,160 --> 00:24:41,640 - Chyba do szpitala. - Tak myślisz? 167 00:24:46,600 --> 00:24:47,840 Zatrzymuje się. 168 00:24:49,120 --> 00:24:49,920 Zjedź na bok. 169 00:25:05,960 --> 00:25:08,040 Zawiózł ją do szpitala. 170 00:25:09,240 --> 00:25:12,320 - Rozdzielili się. - Zrozumiałem. 171 00:25:13,000 --> 00:25:14,040 Idźcie za nim. 172 00:26:28,000 --> 00:26:31,000 [- I jak?] [- Nic z tego.] 173 00:26:31,080 --> 00:26:33,760 [Szpital jest chroniony.] 174 00:26:34,760 --> 00:26:36,200 Wracajcie do auta. 175 00:27:33,440 --> 00:27:38,000 W szpitalu krąży mnóstwo bojowników. Albo przebywa tam ktoś ważny, 176 00:27:38,080 --> 00:27:42,960 - albo to kryjówka Haniego. - Konsultujemy to z wywiadem. 177 00:27:43,040 --> 00:27:45,960 - Zidentyfikowaliście tę kobietę? - Jeszcze nie. 178 00:27:46,640 --> 00:27:48,040 Michal? 179 00:27:49,120 --> 00:27:50,000 Jak się masz? 180 00:27:52,720 --> 00:27:53,720 Dobrze. 181 00:27:54,760 --> 00:27:58,080 - A ty? Tęsknisz? - Może. 182 00:27:59,000 --> 00:27:59,840 Troszeczkę. 183 00:28:01,720 --> 00:28:02,840 Dobrze się bawiliśmy. 184 00:28:05,120 --> 00:28:06,360 Fakt. 185 00:28:06,840 --> 00:28:09,280 Dbaj o siebie. Od klimy można się przeziębić. 186 00:28:10,880 --> 00:28:13,400 Ty też. Uważaj na E. coli w humusie. 187 00:28:14,120 --> 00:28:17,240 Jemy go codziennie, a do tego śpimy razem. 188 00:28:20,160 --> 00:28:21,080 Kończę. Pa. 189 00:28:22,960 --> 00:28:24,760 To Abu Iyad, otwórz drzwi. 190 00:28:37,920 --> 00:28:39,240 [Pokój z wami.] 191 00:28:42,760 --> 00:28:44,760 [- Dzięki.] [- Niech Allah ci wynagrodzi.] 192 00:28:46,240 --> 00:28:47,720 [Dzięki.] 193 00:28:49,600 --> 00:28:52,920 [- Wszystko w porządku?] [- Tak, wszystko dobrze.] 194 00:28:53,040 --> 00:28:55,960 [Pracujemy nad tym. To nie stanie się z dnia na dzień.] 195 00:28:57,160 --> 00:28:59,160 Nie znacie Abu Mohammeda. 196 00:29:00,240 --> 00:29:04,760 [Potrafi wyczuć kolaboranta na kilometr, a wtedy wpada w szał.] 197 00:29:05,640 --> 00:29:07,640 [Pamiętacie, co było w 2004?] 198 00:29:10,840 --> 00:29:12,240 Wesołek. 199 00:29:20,520 --> 00:29:24,280 Kojarzycie sprawę Amjada Al Farasa? 200 00:29:24,840 --> 00:29:27,280 [Był dowódcą brygady w Chan Junus.] 201 00:29:28,280 --> 00:29:31,680 [Abu Mohammed podejrzewał go o współpracę z Izraelem.] 202 00:29:31,760 --> 00:29:33,120 [Pojechał do niego,] 203 00:29:33,680 --> 00:29:35,600 [wyciągnął przed dom] 204 00:29:35,880 --> 00:29:37,920 [i przestrzelił mu kolana.] 205 00:29:38,000 --> 00:29:40,520 [Ale to nic.] 206 00:29:41,640 --> 00:29:45,680 [Torturował go przez pół roku, ale ten nie miał co powiedzieć.] 207 00:29:45,880 --> 00:29:47,880 W końcu go zabili. 208 00:29:48,200 --> 00:29:51,760 [Powiesili go na latarni ulicznej, żeby jego dzieci widziały.] 209 00:29:53,760 --> 00:29:57,200 [Pracujemy nad tym. Będzie dobrze.] 210 00:29:57,280 --> 00:29:59,560 [Ty i twoja rodzina bądźcie gotowi.] 211 00:30:00,600 --> 00:30:05,040 [Jestem gotowy od lat.] 212 00:30:27,280 --> 00:30:29,560 Wstawaj, Elad. 213 00:30:36,120 --> 00:30:37,760 Wstawaj, jedzenie. 214 00:30:41,280 --> 00:30:42,120 Hej. 215 00:30:43,480 --> 00:30:44,800 Hej! 216 00:30:53,640 --> 00:30:54,840 Yaara, chodź! 217 00:30:55,800 --> 00:30:56,880 Idziemy! 218 00:30:58,600 --> 00:30:59,520 Idą tu! 219 00:31:00,280 --> 00:31:01,080 Uciekamy! 220 00:31:03,360 --> 00:31:05,560 - Ruchy! - Nie mogę! 221 00:31:06,560 --> 00:31:08,000 Wezwę pomoc. 222 00:31:08,440 --> 00:31:10,080 Wyciągną cię, nie martw się. 223 00:31:28,240 --> 00:31:31,960 [Gdzie on jest? Dokąd poszedł? Wzywam wsparcie!] 224 00:32:23,520 --> 00:32:28,480 [Uwaga, żydowski chłopak uciekł. Nie strzelać bez pozwolenia.] 225 00:32:33,520 --> 00:32:36,240 [Fatkhiya, jesteś tam?] 226 00:33:01,640 --> 00:33:04,320 [Sprawdźcie tam.] 227 00:33:04,720 --> 00:33:06,560 [Szybko!] 228 00:33:17,280 --> 00:33:19,760 - Tak? - Mamo, to ja! 229 00:33:19,880 --> 00:33:23,480 - Boże, Elad? To on! - Elad? Rany! 230 00:33:23,600 --> 00:33:24,680 Subhi! 231 00:33:29,720 --> 00:33:30,920 Gabi! 232 00:33:32,120 --> 00:33:33,240 Gabi! 233 00:33:34,240 --> 00:33:35,920 - Co jest? - Chłopak. 234 00:33:36,000 --> 00:33:38,720 - Co z nim? - Uciekł. 235 00:33:45,320 --> 00:33:48,400 [Jak to uciekł?] 236 00:33:48,480 --> 00:33:51,800 [Dzieciak zrobił was w konia!] 237 00:33:52,280 --> 00:33:54,920 [Przyprowadzić go z powrotem! Już!] 238 00:33:55,000 --> 00:33:56,600 [Ruchy!] 239 00:34:07,880 --> 00:34:11,160 - Dlaczego jest sam? - Dźgnął strażnika i uciekł. 240 00:34:11,240 --> 00:34:14,440 - Ona pewnie się bała. - Niezły jest! 241 00:34:14,520 --> 00:34:17,760 Znajdziemy ją. Skupmy się. Macie lokalizację? 242 00:34:17,840 --> 00:34:19,000 Chwila. 243 00:34:20,200 --> 00:34:21,640 Tak, mamy. 244 00:34:21,760 --> 00:34:23,720 Jedź prosto. 245 00:34:31,800 --> 00:34:32,600 Eli! 246 00:34:34,080 --> 00:34:37,040 Wszędzie są blokady. Raczej nie dojedziemy do niego. 247 00:34:37,120 --> 00:34:37,920 W prawo. 248 00:34:38,840 --> 00:34:41,360 Spróbuję go z wami połączyć przez lokalną sieć. 249 00:34:41,440 --> 00:34:42,320 Połącz go. 250 00:34:42,400 --> 00:34:44,800 - Jak daleko są? - Dwadzieścia minut drogi. 251 00:34:46,120 --> 00:34:50,360 Subhi, wyłącz prąd w Gazie. Chcę mieć całkowitą ciemność. 252 00:34:56,520 --> 00:34:58,520 Dobrze, połączony. 253 00:35:01,280 --> 00:35:02,160 Halo? 254 00:35:03,800 --> 00:35:06,080 - Halo? - Cześć, Elad. Jestem Doron. 255 00:35:06,640 --> 00:35:11,280 Jedziemy po ciebie. Wiemy, gdzie jesteś. Jesteśmy niedaleko. 256 00:35:11,360 --> 00:35:14,280 - Naprawdę? - Tak. 257 00:35:18,440 --> 00:35:22,040 - Co... - Spokojnie, wyłączyliśmy prąd. 258 00:35:22,120 --> 00:35:25,160 Poprowadzę cię do nas. Niedługo tam będziemy, dobrze? 259 00:35:25,240 --> 00:35:27,480 Jeśli poczujesz zagrożenie, 260 00:35:27,560 --> 00:35:30,600 zatrzymaj się w bezpiecznym miejscu i zadzwoń. 261 00:35:30,720 --> 00:35:32,560 Dobrze. 262 00:35:32,640 --> 00:35:37,400 - Powiem ci, co robić. Awichaj. - Podejdź 50 metrów do wysokiego budynku. 263 00:35:37,480 --> 00:35:40,000 - Podejdź 50 metrów do wysokiego budynku. - I w prawo. 264 00:35:40,080 --> 00:35:43,120 Skręć w prawo. Powtórz, co powiedziałem. 265 00:35:43,200 --> 00:35:46,800 Pięćdziesiąt metrów do wysokiego budynku i potem w prawo. 266 00:35:46,880 --> 00:35:49,800 - Po 20 metrach jest alejka. - Po 20 metrach jest alejka. 267 00:35:49,880 --> 00:35:52,480 - Skręć w lewo. - Skręć w lewo. 268 00:35:52,560 --> 00:35:54,840 Zatrzymaj się na początku ulicy Salah ad-Din. 269 00:35:54,920 --> 00:35:56,880 Zatrzymać się na początku ulicy Salah ad-Din. 270 00:35:56,960 --> 00:36:00,360 Zadzwoń, jak tam dojdziesz. Mój numer masz na ekranie. 271 00:36:00,440 --> 00:36:03,520 Od tego momentu mów tylko po arabsku. 272 00:36:04,080 --> 00:36:06,520 Jeśli go nie znasz, mów tylko [tak] lub [nie]. 273 00:36:06,600 --> 00:36:09,640 [- Tak.] - Zuch. Powodzenia. 274 00:36:10,280 --> 00:36:11,680 Uważaj na siebie. 275 00:36:55,960 --> 00:36:57,760 ULICA SALAH AD-DIN 276 00:37:17,840 --> 00:37:20,040 - Hej. - Droga jest zablokowana. 277 00:37:21,480 --> 00:37:23,240 Poczekaj. Droga jest zablokowana. 278 00:37:26,640 --> 00:37:30,480 Widzisz meczet z zielonym światłem? 279 00:37:33,360 --> 00:37:34,240 [Tak.] 280 00:37:34,400 --> 00:37:37,760 Idź tam i schowaj się w ciemnym miejscu. Przyjdę po ciebie. 281 00:37:37,840 --> 00:37:39,720 Mam czarną koszulę i skórzaną kurtkę. 282 00:37:39,800 --> 00:37:43,560 - Napiszę ci, gdzie będę. [- Tak.] 283 00:37:43,760 --> 00:37:47,200 Dziś wrócisz do domu. 284 00:37:55,920 --> 00:37:58,120 - Cholera. - Totalny chaos. 285 00:37:59,960 --> 00:38:01,040 Mamy granaty dymne? 286 00:38:26,320 --> 00:38:29,120 GDY WYBUCHNĄ GRANATY DYMNE, PODEJDŹ DO MECZETU. 287 00:38:40,240 --> 00:38:43,920 Wyszli z auta. Nie mamy kontaktu. 288 00:39:25,440 --> 00:39:26,480 [Hej.] 289 00:39:28,560 --> 00:39:29,640 [Hej!] 290 00:39:36,560 --> 00:39:37,640 [Hej!] 291 00:39:37,760 --> 00:39:39,080 [Młody!] 292 00:39:44,120 --> 00:39:47,280 Słychać strzały przy meczecie! 293 00:40:09,720 --> 00:40:12,040 Elad nie żyje. Straciliśmy go. 294 00:40:25,880 --> 00:40:26,960 Cholera jasna! 295 00:40:45,320 --> 00:40:47,560 [Kto go postrzelił?] 296 00:40:49,320 --> 00:40:51,520 [Który bydlak to zrobił?] 297 00:40:52,920 --> 00:40:55,040 [Co za idioci!] 298 00:40:57,480 --> 00:40:59,880 [- Abu Mohammed.] [- Czego chcesz?] 299 00:41:00,000 --> 00:41:01,680 [Znaleźliśmy to.] 300 00:41:03,480 --> 00:41:07,200 [- Co to?] [- Granaty dymne. Nie nasze.] 301 00:41:19,800 --> 00:41:20,800 [Są tutaj.] 302 00:41:26,920 --> 00:41:29,560 [Syjoniści.] 303 00:42:24,920 --> 00:42:27,800 Napisy: Krzysztof Łuczak