1 00:00:08,842 --> 00:00:10,052 Idziemy! 2 00:00:10,135 --> 00:00:12,638 Kochanie! Wytrzymaj, skarbie! 3 00:00:16,683 --> 00:00:19,311 Jestem tu. Wytrzymaj. 4 00:00:30,739 --> 00:00:34,660 - Parametry? - Tętno 220. Temperatura 41 stopni. 5 00:00:34,743 --> 00:00:36,495 Will, gdzie cię boli? 6 00:00:36,578 --> 00:00:37,829 Wszędzie. 7 00:00:39,164 --> 00:00:41,875 - Mówił, że go parzy. - Sprawdzić poparzenia. 8 00:00:43,710 --> 00:00:44,962 Nie ma. 9 00:00:46,088 --> 00:00:49,132 - Gdzie boli najbardziej? - Wszędzie! 10 00:01:03,689 --> 00:01:05,148 Chwila. Jak duży? 11 00:01:05,732 --> 00:01:08,902 Najpierw był taki. A teraz jest taki. 12 00:01:08,986 --> 00:01:11,572 Serio, to tylko jaszczurka. 13 00:01:11,655 --> 00:01:13,448 - Nieprawda. - Skąd wiesz? 14 00:01:13,532 --> 00:01:14,658 Skąd wiem? 15 00:01:14,741 --> 00:01:16,159 Że to nie jaszczurka! 16 00:01:16,243 --> 00:01:18,370 Bo rozdziawił paszczę i pożarł mi kota. 17 00:01:46,064 --> 00:01:47,149 Nic nie słyszę. 18 00:01:48,150 --> 00:01:49,150 Jest tam. 19 00:02:03,707 --> 00:02:06,918 Słuchaj, mały, jeśli to jakiś halloweenowy kawał, 20 00:02:07,002 --> 00:02:08,128 - to po tobie. - Nie. 21 00:02:08,211 --> 00:02:09,504 - Jasne? - To nie kawał. 22 00:02:09,588 --> 00:02:10,922 Nie świeć mi w oczy. 23 00:02:11,548 --> 00:02:12,841 Masz klucz? 24 00:02:21,933 --> 00:02:23,393 Daj latarkę. 25 00:02:24,728 --> 00:02:26,480 Pewnie siedzi gdzieś głębiej. 26 00:02:27,689 --> 00:02:31,485 Zostanę tu, w razie gdyby chciał nawiać. 27 00:03:11,858 --> 00:03:12,858 Steve? 28 00:03:15,987 --> 00:03:17,406 Co się dzieje? 29 00:03:19,783 --> 00:03:20,867 Chodź tu. 30 00:03:25,455 --> 00:03:26,748 O cholera. 31 00:03:30,293 --> 00:03:31,878 O cholera. 32 00:03:38,927 --> 00:03:39,970 Ja nie mogę. 33 00:04:02,451 --> 00:04:04,286 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 34 00:04:52,292 --> 00:04:57,464 ROZDZIAŁ SZÓSTY SZPIEG 35 00:05:35,627 --> 00:05:39,214 To coś mu to zrobiło. 36 00:05:39,297 --> 00:05:41,716 A te wspomnienia z teraz, jak je określasz, 37 00:05:41,800 --> 00:05:43,468 od jak dawna ich doświadcza? 38 00:05:43,552 --> 00:05:45,929 Od czwartku, gdy znalazłam go na boisku. 39 00:05:46,012 --> 00:05:47,514 Czemu go pani nie przyprowadziła? 40 00:05:47,597 --> 00:05:50,225 Wciąż go przyprowadzam, a wy co zrobiliście? 41 00:05:50,308 --> 00:05:52,018 Nic! 42 00:05:52,102 --> 00:05:54,062 To nowe objawy. 43 00:05:54,145 --> 00:05:58,483 Nie. Od dawna mówił ci, że coś jest nie tak, 44 00:05:58,567 --> 00:05:59,943 a ty na to, że mu się zdaje. 45 00:06:00,026 --> 00:06:02,821 Mówiłeś, że mamy być cierpliwi. Dokładnie tak. 46 00:06:02,904 --> 00:06:07,367 Jesteś wzburzona. Rozumiem to. Na twoim miejscu też bym był. 47 00:06:07,450 --> 00:06:10,829 Ale wszyscy się z tym zmagamy, więc proszę, byś... 48 00:06:10,912 --> 00:06:13,498 Co? Zachowała spokój? Zaufała ci? 49 00:06:14,791 --> 00:06:18,128 Przenieście go do prawdziwego szpitala. 50 00:06:18,211 --> 00:06:19,629 Wiesz, że to niemożliwe. 51 00:06:19,713 --> 00:06:22,090 Zapewnimy mu tu jak najlepszą opiekę. 52 00:06:22,173 --> 00:06:23,174 Jak najlepszą. 53 00:06:26,553 --> 00:06:30,432 A co dokładnie mu dolega? 54 00:06:32,934 --> 00:06:35,937 Ktoś może mi powiedzieć? 55 00:06:36,646 --> 00:06:41,443 Czy choć jedna osoba wie, co dolega mojemu dziecku? 56 00:06:44,988 --> 00:06:47,073 Co mu dolega? 57 00:06:47,657 --> 00:06:50,869 Dlatego muszę powstrzymać prawdę. 58 00:06:50,952 --> 00:06:52,495 Jak te chwasty. 59 00:06:53,038 --> 00:06:54,873 Wszelkimi sposobami. 60 00:07:19,439 --> 00:07:22,525 Oby dranie dostali za swoje. 61 00:07:27,572 --> 00:07:30,867 Cholerne komuchy znają się na produkcji alkoholu, nie? 62 00:07:32,077 --> 00:07:35,538 - Nie. Nie możemy. - Tak, ja prowadzę. 63 00:07:35,622 --> 00:07:37,874 Chcecie dziś jechać? 64 00:07:37,958 --> 00:07:38,875 Rodzice... 65 00:07:38,959 --> 00:07:42,087 Byliby dumni, gdyby wiedzieli, co robicie. 66 00:07:42,796 --> 00:07:46,007 Powiedzcie im, że jesteście u Tammy czy Dawn, 67 00:07:46,091 --> 00:07:48,134 i przenocujcie w pokoju gościnnym. 68 00:07:50,637 --> 00:07:53,848 - Chcesz tu zostać? - Jest dość późno. 69 00:07:54,516 --> 00:07:58,186 Dobrze. Mogę spać na kanapie? 70 00:07:59,396 --> 00:08:03,525 Nie rozumiem. Co się dzieje? Kłótnia kochanków? 71 00:08:03,608 --> 00:08:06,528 Nie, my się tylko przyjaźnimy. 72 00:08:13,535 --> 00:08:18,581 Zaserwowaliście mi dziś sporo rewelacji, ale tym razem mnie bajerujecie. 73 00:08:18,665 --> 00:08:21,042 - Wcale nie. - Nie? 74 00:08:21,126 --> 00:08:23,670 Młodzi, atrakcyjni. 75 00:08:23,753 --> 00:08:29,843 Macie chemię, znacie się od dawna i, uwaga, wspólne bolesne doświadczenie. 76 00:08:31,678 --> 00:08:32,929 Problemy z zaufaniem? 77 00:08:33,972 --> 00:08:35,348 - Wina tatusia. - Co? 78 00:08:35,432 --> 00:08:38,727 - Nie. Cóż, mój tata jest... - Dupkiem. 79 00:08:39,477 --> 00:08:42,439 Jasność wizji to moja udręka. 80 00:08:42,522 --> 00:08:45,984 Ale ciebie trudniej rozgryźć. 81 00:08:46,067 --> 00:08:48,194 Pewnie, jak każdy, 82 00:08:48,278 --> 00:08:53,033 boisz się pogodzić z tym, kim jesteś, 83 00:08:53,116 --> 00:08:58,079 i wycofałaś się w swojskie ramiona... 84 00:08:58,163 --> 00:09:00,665 - Jak mu tam? - Steve. 85 00:09:01,416 --> 00:09:04,461 Steve. Lubimy go. 86 00:09:04,544 --> 00:09:06,087 Tak. 87 00:09:06,171 --> 00:09:08,923 - Ale go nie kochamy. - Co? 88 00:09:09,632 --> 00:09:13,470 Nie... Znaczy się tak. 89 00:09:14,596 --> 00:09:20,894 Oto, panie i pantofle, drugie kłamstwo tego wieczora. 90 00:09:22,270 --> 00:09:23,688 Jak mi poszło? 91 00:09:26,024 --> 00:09:29,944 O mamuniu, ale z was urocza para. 92 00:09:33,198 --> 00:09:37,494 Mam w gabinecie rozkładaną kanapę. 93 00:09:38,369 --> 00:09:39,454 Ale na waszym miejscu 94 00:09:40,538 --> 00:09:43,666 przestałbym robić podchody i spał w jednym łóżku. 95 00:09:54,302 --> 00:09:55,302 Boję się? 96 00:10:01,392 --> 00:10:02,727 Problemy z zaufaniem? 97 00:10:04,354 --> 00:10:05,897 Problemy z zaufaniem? 98 00:10:07,899 --> 00:10:08,900 Wycofałam się? 99 00:10:09,859 --> 00:10:11,569 To nie w moim stylu. 100 00:10:11,653 --> 00:10:14,239 Problemy z zaufaniem? Nie mam... 101 00:10:28,545 --> 00:10:30,755 Chciałam tylko powiedzieć... 102 00:10:30,839 --> 00:10:34,092 - Że... - Nie przejmuj się. Upił się. 103 00:10:34,175 --> 00:10:35,635 - W trupa. - No. 104 00:10:35,718 --> 00:10:39,013 Myśli, że przejrzał nas na wylot po paru godzinach znajomości? 105 00:10:39,097 --> 00:10:40,098 Właśnie. 106 00:10:40,181 --> 00:10:44,102 Boże. Cieszę się, że myślimy podobnie. 107 00:10:44,185 --> 00:10:45,812 Tak. Spoko. 108 00:10:53,194 --> 00:10:56,698 No to dobranoc, tak? 109 00:10:57,866 --> 00:11:00,034 Tak. Dobranoc. 110 00:11:57,091 --> 00:12:01,804 Dzięki, że mnie ocaliłeś, He-Manie. Masz takie duże mięśnie. 111 00:12:05,141 --> 00:12:07,894 - Wiedziałem. - Hej! Kochają się! 112 00:12:07,977 --> 00:12:11,356 To niemożliwe. Nie mieszkają nawet na tej samej planecie. 113 00:12:11,439 --> 00:12:14,067 Nie jesteś za stary, by bawić się zabawkami? 114 00:12:14,734 --> 00:12:18,863 Nie w tym rzecz. Nie wchodź do mojego pokoju. 115 00:12:18,947 --> 00:12:21,699 To powiedz swojemu kumplowi, by przestał nadawać. 116 00:12:23,826 --> 00:12:25,078 O czym ty mówisz? 117 00:12:25,161 --> 00:12:28,831 „Kod czerwony, Lucas”. 118 00:12:28,915 --> 00:12:30,500 Banda świrów. 119 00:12:33,044 --> 00:12:35,713 O nie. 120 00:12:37,799 --> 00:12:38,799 Dustin! 121 00:12:40,426 --> 00:12:41,594 Tu Lucas. Odbiór. 122 00:12:41,678 --> 00:12:42,887 BENZYNA 123 00:12:42,971 --> 00:12:45,431 - No proszę, znalazł się. - Wybacz, stary. 124 00:12:45,515 --> 00:12:46,975 Siostra wyłączyła nadajnik. 125 00:12:47,058 --> 00:12:49,727 W tym czasie Dart urósł jeszcze bardziej, 126 00:12:49,811 --> 00:12:52,397 nawiał i mam wrażenie, że to mały Demogorgon. 127 00:12:52,480 --> 00:12:54,691 - Jak to? - Później ci to wytłumaczę. 128 00:12:54,774 --> 00:12:57,026 - Ja i Steve idziemy na złomowisko. - Steve? 129 00:12:57,110 --> 00:12:58,945 Przynieś lornetkę i procę. 130 00:12:59,028 --> 00:13:00,238 Steve Harrington? 131 00:13:00,321 --> 00:13:02,573 Dobra, idziemy. 132 00:13:02,657 --> 00:13:05,535 Przyjdź natychmiast. Bez odbioru. 133 00:13:12,542 --> 00:13:14,794 Dobra, kowboju. Mamy dobre wieści. 134 00:13:15,378 --> 00:13:16,963 Możesz wyjść z izolatki. 135 00:13:17,630 --> 00:13:18,631 Jak się czujesz? 136 00:13:20,925 --> 00:13:22,093 Fantastycznie. 137 00:13:22,176 --> 00:13:24,637 Mamy dla ciebie prezent. 138 00:13:26,681 --> 00:13:29,767 - Co, u licha? - Musisz coś zobaczyć. 139 00:13:41,320 --> 00:13:42,488 Patrz pod nogi. 140 00:14:13,644 --> 00:14:19,692 Każdy żywy organizm posiada mechanizm obronny. 141 00:14:19,776 --> 00:14:23,488 Przystosowuje się, szuka sposobów na przetrwanie. 142 00:14:35,875 --> 00:14:36,876 Mój Boże. 143 00:14:38,127 --> 00:14:39,545 Imponujące. Prawda? 144 00:14:40,546 --> 00:14:41,881 Mnoży się. 145 00:14:42,673 --> 00:14:45,510 Rozrasta się pod powierzchnią niczym nowotwór. 146 00:14:46,219 --> 00:14:49,430 - Czemu tego nie wypalacie? - Są pewne komplikacje. 147 00:14:55,520 --> 00:14:58,106 Kazali mi podpisać mnóstwo papierów. 148 00:14:58,189 --> 00:15:02,860 Nie mieliśmy wyjścia. 149 00:15:03,569 --> 00:15:05,738 Aż się w tym pogubiłam. 150 00:15:05,822 --> 00:15:08,324 Tobie też pewnie każą. 151 00:15:08,408 --> 00:15:10,785 Jasne, nie ma sprawy. 152 00:15:13,663 --> 00:15:14,747 Co to za papiery? 153 00:15:16,249 --> 00:15:17,667 Umowę poufności 154 00:15:17,750 --> 00:15:22,296 i różne formularze stwierdzające, że nic się nie wydarzyło. To dlatego... 155 00:15:23,297 --> 00:15:25,216 Will zgubił się w lesie. 156 00:15:28,177 --> 00:15:33,141 Myślałem, że takie rzeczy zdarzają się tylko w filmach i komiksach. 157 00:15:33,224 --> 00:15:37,019 Na pewno nie w Hawkins lub komuś takiemu jak ty. 158 00:15:37,103 --> 00:15:39,313 - Lub ty. - Tak. 159 00:15:40,314 --> 00:15:42,275 Bob Newby, superbohater. 160 00:15:47,864 --> 00:15:49,115 Zimno ci? 161 00:15:49,991 --> 00:15:51,451 Mam tylko dreszcze. 162 00:15:52,243 --> 00:15:53,911 Nie martw się o mnie. 163 00:15:53,995 --> 00:15:55,746 - Dobrze. - Nic mi nie jest. 164 00:15:58,416 --> 00:16:02,837 W końcu mnie ostrzegałaś. „Nie jesteśmy zwykłą rodziną”. 165 00:16:02,920 --> 00:16:05,047 - Tak mi powiedziałaś? - Tak. 166 00:16:05,631 --> 00:16:06,883 Nie żartowałaś. 167 00:16:08,843 --> 00:16:12,805 Mój pomysł z przeprowadzką do Maine nie był aż tak szalony, co? 168 00:16:12,889 --> 00:16:15,600 Skądże. 169 00:16:18,686 --> 00:16:19,687 Mamo? 170 00:16:23,399 --> 00:16:25,568 Potrzebujemy lekarza! 171 00:16:25,651 --> 00:16:29,572 - Jak się czujesz, skarbie? - Już idą. 172 00:16:32,283 --> 00:16:33,283 Kto to? 173 00:16:34,160 --> 00:16:35,160 Co? 174 00:16:35,745 --> 00:16:38,039 To ja, smyku. Bob. 175 00:16:39,999 --> 00:16:41,334 Jesteś... 176 00:16:43,377 --> 00:16:44,545 lekarzem? 177 00:16:44,629 --> 00:16:48,966 Nie. To tylko ja. Bob. 178 00:17:08,819 --> 00:17:09,819 Dzięki. 179 00:17:25,419 --> 00:17:29,423 To jak ci się spało na kanapie? 180 00:17:31,634 --> 00:17:32,635 Słucham? 181 00:17:33,553 --> 00:17:34,762 Pytam o kanapę. 182 00:17:35,596 --> 00:17:38,683 Ach tak. Dobrze. 183 00:17:39,267 --> 00:17:40,351 Jasne. 184 00:17:53,364 --> 00:17:57,660 Tak, miałyśmy... babski wieczór. 185 00:17:57,743 --> 00:17:59,662 To fajnie. Wracasz na obiad? 186 00:17:59,745 --> 00:18:01,914 - Wracam niedługo. - Pozdrów Ally. 187 00:18:01,998 --> 00:18:04,500 Dobrze. Też cię kocham, mamo. Pa. 188 00:18:06,586 --> 00:18:09,630 Mówi, że Mike jest u was. Został na noc z Willem. 189 00:18:11,382 --> 00:18:13,134 Zadzwonisz jeszcze raz? 190 00:18:13,217 --> 00:18:17,179 Nie. Pewnie poszli do kina albo gdzieś. 191 00:18:18,431 --> 00:18:19,640 Pewnie. 192 00:18:28,232 --> 00:18:29,232 Na drogę. 193 00:18:31,360 --> 00:18:33,112 I na rozcieńczenie. 194 00:18:34,363 --> 00:18:35,363 Rozumiem. 195 00:18:36,157 --> 00:18:39,035 Dzięki za wszystko. 196 00:18:39,118 --> 00:18:42,371 Na to za wcześnie. Obserwujcie gazety. 197 00:18:43,331 --> 00:18:45,708 Jeśli chcecie znów się skontaktować... 198 00:18:46,959 --> 00:18:48,169 odradzam. 199 00:19:09,106 --> 00:19:10,106 Dwadzieścia jeden. 200 00:19:13,527 --> 00:19:15,112 Dwadzieścia dwa. 201 00:19:17,365 --> 00:19:20,242 - Max, otworzysz wreszcie? - Dobra! 202 00:19:20,326 --> 00:19:22,161 Jak Boga kocham, Max! 203 00:19:33,089 --> 00:19:34,382 Co ty tu robisz? 204 00:19:34,465 --> 00:19:35,716 - Mam dowód. - Co? 205 00:19:35,800 --> 00:19:38,594 Na to, że nie kłamałem. Tylko się pospiesz. 206 00:19:38,678 --> 00:19:40,471 Co to za dowód? 207 00:20:07,206 --> 00:20:08,916 Kto to był, do cholery? 208 00:20:13,295 --> 00:20:14,588 Mormoni. 209 00:20:15,256 --> 00:20:16,256 Mormoni? 210 00:20:17,174 --> 00:20:18,175 Bardzo gadatliwi. 211 00:20:37,236 --> 00:20:38,236 No już, wskakuj. 212 00:20:39,905 --> 00:20:41,031 Szybciej. 213 00:20:43,284 --> 00:20:44,744 Oby było warto, prześladowco. 214 00:20:55,379 --> 00:20:57,423 Wiesz, jak masz na imię? 215 00:20:57,506 --> 00:20:58,506 Will. 216 00:20:58,841 --> 00:21:01,635 - A pełne nazwisko? - William Byers. 217 00:21:02,386 --> 00:21:03,929 Wiesz, kim jestem? 218 00:21:05,806 --> 00:21:07,141 Lekarzem. 219 00:21:08,851 --> 00:21:10,186 Znasz mnie? 220 00:21:11,312 --> 00:21:12,688 Nie pamiętam. 221 00:21:14,690 --> 00:21:16,150 Nie pamiętasz mnie? 222 00:21:19,236 --> 00:21:21,030 A tego chłopaka? 223 00:21:24,742 --> 00:21:26,118 Wiesz, kto to? 224 00:21:29,747 --> 00:21:32,208 W porządku. Nie spiesz się. 225 00:21:34,293 --> 00:21:36,045 To mój przyjaciel. 226 00:21:37,546 --> 00:21:38,547 Mike. 227 00:21:40,090 --> 00:21:42,676 A ja? Pamiętasz mnie? 228 00:21:48,808 --> 00:21:52,436 Wczoraj pomogłeś mnie uratować. Pamiętasz to? 229 00:21:54,271 --> 00:21:57,817 Pamiętasz cokolwiek z zeszłego wieczora? Co się stało? 230 00:21:58,484 --> 00:22:01,445 Pamiętam, że zadawali mi ból. 231 00:22:04,490 --> 00:22:05,741 Lekarze? 232 00:22:07,243 --> 00:22:09,995 Nie. Żołnierze. 233 00:22:11,080 --> 00:22:12,289 Żołnierze zadawali ci ból? 234 00:22:13,541 --> 00:22:15,251 Nie powinni byli tego robić. 235 00:22:16,418 --> 00:22:17,503 To go rozdrażniło. 236 00:22:21,507 --> 00:22:24,718 Masz na myśli jego? 237 00:22:33,602 --> 00:22:34,770 Mam pewien pomysł. 238 00:22:34,853 --> 00:22:36,981 Początkowo wyda się to trochę dziwne, 239 00:22:37,064 --> 00:22:39,858 ale pomoże nam zrozumieć, co się dzieje. 240 00:22:39,942 --> 00:22:40,985 Dobrze? 241 00:22:42,069 --> 00:22:43,237 Tak. 242 00:22:48,576 --> 00:22:53,080 Daj znać, jeśli coś poczujesz. Dobrze? 243 00:23:07,761 --> 00:23:10,472 - Czujesz coś? - Piecze. 244 00:23:10,556 --> 00:23:12,224 Gdzie? 245 00:23:13,183 --> 00:23:14,351 W piersiach. 246 00:23:15,185 --> 00:23:17,563 - Dobrze. - Skarbie... 247 00:23:19,982 --> 00:23:22,109 - A teraz? - Parzy. 248 00:23:23,694 --> 00:23:25,070 - Parzy! - Gdzie? 249 00:23:26,614 --> 00:23:27,614 Wszędzie! 250 00:23:28,324 --> 00:23:30,075 Wystarczy. Dość! 251 00:23:31,410 --> 00:23:33,078 Przestańcie! Słyszysz? Dość! 252 00:23:33,162 --> 00:23:34,496 Wystarczy. 253 00:23:41,295 --> 00:23:45,841 Najbardziej prawdopodobna diagnoza, to rodzaj wirusa, 254 00:23:45,924 --> 00:23:50,220 który wywołuje zaburzenie neurologiczne. 255 00:23:50,304 --> 00:23:54,433 Zwykle gdy wirus dostaje się do żywiciela, 256 00:23:55,934 --> 00:24:01,482 zaczyna się mnożyć i przejmować kontrolę. 257 00:24:01,565 --> 00:24:04,068 Wirus to żywy, inteligentny organizm. 258 00:24:05,611 --> 00:24:07,196 To nic niezwykłego. 259 00:24:08,614 --> 00:24:10,616 Niezwykłe w tym przypadku jest to, 260 00:24:10,699 --> 00:24:16,372 że wirus komunikuje się ze swym żywicielem. 261 00:24:18,082 --> 00:24:24,963 Wykazuje rodzaj inteligencji rozproszonej, łącząc ze sobą wszystkich żywicieli. 262 00:24:26,256 --> 00:24:28,634 Na szczęście wirusy daje się wyleczyć. 263 00:24:29,677 --> 00:24:31,470 Będziemy kontynuować badania. 264 00:24:31,553 --> 00:24:33,639 Spróbujemy się czegoś dowiedzieć. 265 00:24:34,306 --> 00:24:39,061 Co jeśli niczego już nie będzie pamiętał? 266 00:24:39,144 --> 00:24:41,438 Jeśli całkiem straci pamięć? 267 00:24:42,314 --> 00:24:45,150 Gdy nic już z niego nie zostanie? 268 00:24:54,493 --> 00:24:56,286 Wyjaśnij mi to. 269 00:24:56,912 --> 00:24:59,248 Trzymałeś w domu niebezpieczne stworzenie, 270 00:24:59,331 --> 00:25:04,253 by zaimponować dopiero co poznanej dziewczynie? 271 00:25:04,878 --> 00:25:07,756 To nadmierne uproszczenie. 272 00:25:07,840 --> 00:25:10,426 Czemu miałby jej się spodobać obślizgły jaszczur? 273 00:25:10,509 --> 00:25:13,053 Jaszczur z innego wymiaru? To bomba. 274 00:25:13,137 --> 00:25:15,931 Nawet gdyby jej to zaimponowało... 275 00:25:17,224 --> 00:25:19,184 Myślę, że jesteś zbyt nadgorliwy. 276 00:25:19,727 --> 00:25:21,854 Nie każdy ma boską fryzurę. 277 00:25:21,937 --> 00:25:23,689 Nie w tym rzecz, stary. 278 00:25:23,772 --> 00:25:26,817 Najważniejsze to udawać, że ci nie zależy. 279 00:25:27,526 --> 00:25:30,529 - Nawet jeśli ci zależy? - Tak. To je doprowadza do szału. 280 00:25:30,612 --> 00:25:33,198 - I co potem? - Czekasz, aż... 281 00:25:36,118 --> 00:25:38,328 - poczujesz to coś. - Czyli co? 282 00:25:38,412 --> 00:25:40,914 Podobnie jest, gdy zbliża się burza. 283 00:25:40,998 --> 00:25:43,375 Nic nie widać, ale coś wisi w powietrzu. 284 00:25:45,669 --> 00:25:47,588 Napięcie elektryczne. 285 00:25:47,671 --> 00:25:51,175 Chmury wytwarzają w atmosferze pole elektromagnetyczne... 286 00:25:51,258 --> 00:25:54,219 Nie. Chodzi o napięcie seksualne. 287 00:25:55,888 --> 00:25:59,767 Gdy to poczujesz, wkraczasz do akcji. 288 00:25:59,850 --> 00:26:01,310 Wtedy ją całujesz? 289 00:26:01,393 --> 00:26:04,062 - Nie tak szybko, Romeo. - Przepraszam. 290 00:26:04,146 --> 00:26:08,233 Dobra. Niektóre dziewczyny lubią natarczywe typy. 291 00:26:08,317 --> 00:26:13,614 Chcą, byś był silny i napalony, jak... bo ja wiem? Jak lew. 292 00:26:13,697 --> 00:26:19,244 Do innych musisz robić podchody. Jak ninja. 293 00:26:19,328 --> 00:26:20,788 A jaka jest Nancy? 294 00:26:21,830 --> 00:26:24,833 Ona nie jest taka jak inne dziewczyny. 295 00:26:25,417 --> 00:26:27,503 Wydaje się wyjątkowa. 296 00:26:27,586 --> 00:26:29,213 To prawda. 297 00:26:29,296 --> 00:26:34,051 Ta moja też jest wyjątkowa. Ma w sobie to coś. 298 00:26:34,134 --> 00:26:36,512 - Ejże. - No co? 299 00:26:36,595 --> 00:26:38,514 Chyba się w niej nie zakochałeś? 300 00:26:39,306 --> 00:26:40,974 Nie. 301 00:26:41,558 --> 00:26:45,395 - To dobrze. Nie rób tego. - Dobra. 302 00:26:45,479 --> 00:26:48,732 Tylko złamie ci serce. Za młody jesteś na takie numery. 303 00:26:56,323 --> 00:26:57,449 Fabergé. 304 00:26:57,533 --> 00:26:58,534 Co? 305 00:27:00,828 --> 00:27:01,912 Fabergé Organics. 306 00:27:02,788 --> 00:27:05,582 Szampon i odżywka. A gdy masz wilgotne włosy... 307 00:27:05,666 --> 00:27:06,792 Nie mokre, jasne? 308 00:27:06,875 --> 00:27:08,460 Gdy masz wilgotne włosy... 309 00:27:09,378 --> 00:27:12,214 spryskaj je cztery razy lakierem Farrah Fawcett. 310 00:27:13,048 --> 00:27:15,801 - Lakierem Farrah Fawcett? - Tak. 311 00:27:15,884 --> 00:27:19,972 Jak komuś wygadasz, to po tobie. 312 00:27:20,055 --> 00:27:22,015 Pożałujesz, Henderson. Słyszysz? 313 00:27:22,099 --> 00:27:23,099 Tak. 314 00:27:28,355 --> 00:27:32,025 - Farrah Fawcett, serio? - W sumie niezła laska. 315 00:27:51,420 --> 00:27:52,629 Hej... 316 00:27:55,340 --> 00:27:56,341 to ja. 317 00:27:59,052 --> 00:28:01,346 Wiem, że długo mnie nie było... 318 00:28:02,890 --> 00:28:07,728 ale to nie przez ciebie czy przez naszą kłótnię. 319 00:28:09,021 --> 00:28:10,022 Jasne? 320 00:28:12,065 --> 00:28:16,236 Coś mi wypadło, wytłumaczę, jak wrócę. 321 00:28:16,320 --> 00:28:18,780 Chcę, byś wiedziała, że się nie gniewam. 322 00:28:20,949 --> 00:28:22,284 Chcę cię przeprosić. 323 00:28:25,203 --> 00:28:27,414 Za wszystko. 324 00:28:34,087 --> 00:28:36,757 Nie chcę, by spotkała cię jakaś krzywda. 325 00:28:39,718 --> 00:28:41,345 I nie chcę cię stracić. 326 00:28:48,894 --> 00:28:52,147 Przygrzej sobie coś do jedzenia. Tylko nie same gofry. 327 00:28:52,231 --> 00:28:56,193 I zjedz groszek, nawet jeśli jest papkowaty i ohydny. 328 00:28:58,779 --> 00:29:00,822 Niedługo wrócę. 329 00:29:05,244 --> 00:29:06,536 To skan z zeszłego tygodnia. 330 00:29:08,497 --> 00:29:11,541 Widać zmiany w hipokampie, które już omawialiśmy. 331 00:29:11,625 --> 00:29:13,335 Typowe dla osób, 332 00:29:13,418 --> 00:29:16,463 które cierpią na stres pourazowy. Ale... 333 00:29:18,340 --> 00:29:19,925 tu mamy obraz z zeszłej nocy. 334 00:29:20,008 --> 00:29:21,134 Jak widać, 335 00:29:21,218 --> 00:29:24,930 nastąpiły zmiany w płacie limbicznym i przyhipokampowym. 336 00:29:25,013 --> 00:29:26,013 A to... 337 00:29:28,558 --> 00:29:29,977 obraz sprzed godziny. 338 00:29:37,401 --> 00:29:41,154 - Jakieś sugestie? - Mamy większe problemy. 339 00:29:41,238 --> 00:29:43,573 - Czyżby? - Nie możemy zwlekać ze spalaniem. 340 00:29:45,325 --> 00:29:48,120 To tymczasowe rozwiązanie. 341 00:29:48,203 --> 00:29:51,206 - Obecnie to nasza najlepsza opcja. - I jedyna. 342 00:29:54,167 --> 00:29:58,130 - Co jeśli Will nie przeżyje wypalania? - Mówi się trudno, Sam. 343 00:29:59,214 --> 00:30:00,465 Możesz to powtórzyć? 344 00:30:01,383 --> 00:30:05,012 Zmiany postępują w takim tempie, że nie doczeka końca dnia. 345 00:30:05,095 --> 00:30:08,223 Cokolwiek nie zrobimy, to nie wpłynie na jego stan. 346 00:30:08,307 --> 00:30:09,891 Musimy zacząć wypalanie. 347 00:30:13,103 --> 00:30:14,438 Dokąd idziesz? 348 00:30:15,063 --> 00:30:16,189 Pomyśleć. 349 00:30:23,405 --> 00:30:25,574 Czemu tak długo to trwa? 350 00:30:27,326 --> 00:30:33,582 Lekarze zawsze długo się naradzają. Nie denerwuj się. Cierpliwości. 351 00:30:45,510 --> 00:30:47,554 Nie mogę... 352 00:30:52,934 --> 00:30:54,561 Przepuśćcie mnie! 353 00:30:54,644 --> 00:30:56,688 - Nie możemy. - Muszę z nim porozmawiać! 354 00:30:56,772 --> 00:30:59,733 - Zaraz przyjdzie. - Mówiliście to godzinę temu. 355 00:31:15,332 --> 00:31:17,709 Will? 356 00:31:19,753 --> 00:31:21,880 Co się dzieje? Znów cię boli? 357 00:31:25,342 --> 00:31:26,635 Zobaczyłem coś. 358 00:31:28,345 --> 00:31:30,097 We wspomnieniach z teraz? 359 00:31:33,975 --> 00:31:35,310 Potwór z cieni... 360 00:31:37,729 --> 00:31:39,356 Chyba wiem, jak go pokonać. 361 00:31:55,247 --> 00:31:57,833 Dobra. Może być. 362 00:31:58,583 --> 00:31:59,876 Jak najbardziej. 363 00:32:00,544 --> 00:32:01,753 Strzał w dziesiątkę. 364 00:32:10,512 --> 00:32:12,806 Miało być średnio wysmażone! 365 00:32:15,559 --> 00:32:17,018 Kto to? 366 00:32:24,568 --> 00:32:25,861 Wygadałeś jej? 367 00:32:25,944 --> 00:32:27,696 - I co z tego? - Co z tego? 368 00:32:27,779 --> 00:32:29,906 - Też zamierzałeś. - Ale nie zrobiłem tego. 369 00:32:29,990 --> 00:32:32,742 Mieliśmy jej nie mówić i znaleźć Darta. 370 00:32:32,826 --> 00:32:35,912 - Co przypadkiem ci się udało. - Myślisz, że kłamię? 371 00:32:35,996 --> 00:32:38,540 Mówię tylko, że masz z nim podejrzaną więź. 372 00:32:38,623 --> 00:32:40,917 Zanim przeobraził się w Demogorgona. 373 00:32:41,001 --> 00:32:42,878 - Mike się nie odzywał? - Nie. 374 00:32:42,961 --> 00:32:44,171 - Ani Will? - Nie. 375 00:32:44,254 --> 00:32:46,882 - Hopper? - Nie! Nikogo nie ma. 376 00:32:46,965 --> 00:32:49,176 Czemu ściągałbym Steve’a Harringtona? 377 00:32:50,093 --> 00:32:52,012 - Coś tu... - Nie gra. Racja. 378 00:32:52,095 --> 00:32:54,723 Dlatego potrzebujemy każdej pary rąk. 379 00:32:59,686 --> 00:33:01,480 I tak mi nie uwierzyła. 380 00:33:02,355 --> 00:33:04,316 Pewnie źle jej to opowiedziałeś. 381 00:33:04,399 --> 00:33:05,525 Pewnie dlatego. 382 00:33:07,152 --> 00:33:08,612 To jak, sztama? 383 00:33:10,989 --> 00:33:14,993 Hej! Gamonie! Jedyną osobą, która mi pomaga, jest ta dziewczyna. 384 00:33:15,076 --> 00:33:17,996 Za 40 minut zrobi się ciemno. Ruchy! No już! 385 00:33:18,079 --> 00:33:20,499 - Dobra, palancie! Rany. - Głupek. 386 00:33:38,975 --> 00:33:39,976 Co... 387 00:33:41,353 --> 00:33:43,605 Co to ma być? 388 00:33:46,900 --> 00:33:47,901 Nie wiem. 389 00:33:48,985 --> 00:33:49,986 Mamo! 390 00:33:51,363 --> 00:33:52,364 Will! 391 00:34:19,558 --> 00:34:21,142 Nie używam polaroida. 392 00:34:21,226 --> 00:34:23,770 - Co? - To nie moje. 393 00:34:24,896 --> 00:34:26,314 Był tu ktoś obcy. 394 00:34:44,040 --> 00:34:45,458 Sam, to jakiś absurd. 395 00:34:45,542 --> 00:34:47,794 - Daj mu chwilę. - Nie mamy czasu... 396 00:34:47,877 --> 00:34:51,172 Hej, mądraliński, lepiej się przymknij. 397 00:35:02,684 --> 00:35:03,685 Tutaj. 398 00:35:04,352 --> 00:35:06,813 Co tu jest, Will? 399 00:35:08,064 --> 00:35:09,065 Nie wiem. 400 00:35:09,691 --> 00:35:14,070 Wiem tylko, że nie chce, bym to zobaczył. 401 00:35:15,196 --> 00:35:17,240 To chyba coś ważnego. 402 00:36:25,767 --> 00:36:28,144 Przekonamy się, czy to magik czy czubek. 403 00:36:31,856 --> 00:36:33,608 Pierwszy tunel na prawo. 404 00:37:48,767 --> 00:37:51,102 Już kiedyś z czymś takim walczyłeś? 405 00:37:53,521 --> 00:37:56,483 I wiesz na 100%, że to nie był niedźwiedź? 406 00:37:56,566 --> 00:37:59,652 Kurde, nie bądź głupia. Żaden niedźwiedź. 407 00:37:59,736 --> 00:38:01,946 Po co tu jesteś, skoro nam nie wierzysz? 408 00:38:03,156 --> 00:38:04,240 Wracaj do domu. 409 00:38:05,241 --> 00:38:08,328 Ktoś tu jest nie w sosie. Przegapiłeś dobranockę? 410 00:38:14,417 --> 00:38:17,212 Świetnie. Niech myśli, że ci nie zależy. 411 00:38:18,254 --> 00:38:19,254 Bo mi nie zależy. 412 00:38:20,673 --> 00:38:23,510 Puściłeś do mnie oko? Przestań. 413 00:38:33,853 --> 00:38:35,146 Wygląda niesamowicie. 414 00:38:36,189 --> 00:38:37,732 Ta mgła. 415 00:38:39,526 --> 00:38:40,819 Przypomina ocean. 416 00:38:41,653 --> 00:38:43,238 - Tęsknisz? - Za czym? 417 00:38:43,947 --> 00:38:46,741 Za oceanem. Surfing? Kalifornia? 418 00:38:49,744 --> 00:38:53,790 - Hawkins musi cię dobijać. - Nie w tym rzecz. 419 00:38:57,961 --> 00:39:01,089 Mój tata wciąż tam mieszka. 420 00:39:01,172 --> 00:39:04,467 - Czemu? - Prawnicy określają to jako „rozwód”. 421 00:39:05,260 --> 00:39:07,762 Gdy dwoje ludzi przestaje się kochać. 422 00:39:07,846 --> 00:39:08,846 No tak. 423 00:39:10,765 --> 00:39:13,268 Mama i ojczym 424 00:39:13,351 --> 00:39:18,898 chcieli zacząć na nowo, z dala od niego. 425 00:39:20,275 --> 00:39:24,696 Jakby to on stanowił problem. Bzdura. 426 00:39:24,779 --> 00:39:26,406 I teraz... 427 00:39:27,532 --> 00:39:29,242 jest gorzej niż było. 428 00:39:30,118 --> 00:39:31,870 Mój brat przyrodni zawsze był draniem, 429 00:39:31,953 --> 00:39:37,584 a teraz jest wiecznie wkurzony i... 430 00:39:40,545 --> 00:39:43,339 Nie może wyżywać się na mojej mamie... 431 00:39:44,257 --> 00:39:46,050 Więc wyżywa się na tobie? 432 00:39:48,887 --> 00:39:51,180 Nie wiem, czemu ci to mówię. 433 00:39:51,764 --> 00:39:58,438 Wiem, że bywam okropna, tak jak on, 434 00:39:59,188 --> 00:40:03,985 a nie chcę być taka jak on. Nigdy. 435 00:40:06,029 --> 00:40:09,198 Pewnie też czuję się wkurzona. 436 00:40:11,784 --> 00:40:12,827 Przepraszam. 437 00:40:18,041 --> 00:40:22,337 - Chryste! Co mnie napadło? - Nie jesteś jak twój brat. 438 00:40:23,046 --> 00:40:26,799 Jesteś fajna i wyjątkowa. I bardzo mądra. 439 00:40:27,717 --> 00:40:30,219 Jesteś totalnie w dechę. 440 00:40:31,137 --> 00:40:34,599 - Nikt tak nie mówi. - Ale ja tak. 441 00:40:35,183 --> 00:40:36,768 I dlatego jesteś spoko. 442 00:40:38,394 --> 00:40:39,854 Lubię z tobą rozmawiać, Mad Max. 443 00:40:41,564 --> 00:40:43,524 A ja z tobą, prześladowco. 444 00:40:52,742 --> 00:40:54,369 - Widzisz go? - Nie. 445 00:40:55,536 --> 00:40:57,705 Lucas, co się dzieje? 446 00:40:58,206 --> 00:40:59,248 Chwila! 447 00:41:05,380 --> 00:41:08,383 Widzę go! Na dziesiątej! 448 00:41:10,051 --> 00:41:11,052 Tam jest. 449 00:41:11,844 --> 00:41:13,763 - Co robi? - Nie wiem. 450 00:41:17,475 --> 00:41:19,811 - Jesteś pewien, że to nie pies? - Co? 451 00:41:22,981 --> 00:41:25,066 Nie chwyta przynęty. Co jest? 452 00:41:25,984 --> 00:41:27,235 Może nie jest głodny. 453 00:41:28,778 --> 00:41:30,154 Albo ma dość wołowiny. 454 00:41:39,205 --> 00:41:41,082 Steve? Co ty wyprawiasz? 455 00:41:42,166 --> 00:41:43,167 Steve? 456 00:41:46,295 --> 00:41:47,380 Bądź gotowy. 457 00:42:14,490 --> 00:42:15,783 No chodź. 458 00:42:21,914 --> 00:42:24,625 - Co on robi? - Urozmaica jadłospis. 459 00:42:24,709 --> 00:42:25,877 No chodź. 460 00:42:28,212 --> 00:42:29,464 No chodź. 461 00:42:31,674 --> 00:42:32,759 Pora na kolację. 462 00:42:33,926 --> 00:42:37,013 Człowiek jest smaczniejszy od kota. Zapewniam cię. 463 00:42:38,473 --> 00:42:39,599 To wariat. 464 00:42:40,433 --> 00:42:41,559 Jest ekstra. 465 00:43:02,830 --> 00:43:04,832 Steve, uważaj! 466 00:43:04,916 --> 00:43:06,084 Nie rozpraszaj mnie! 467 00:43:06,167 --> 00:43:09,378 Na trzeciej! 468 00:43:16,552 --> 00:43:19,555 Steve! Odwrót! 469 00:43:27,230 --> 00:43:29,148 - Uciekaj! - Szybko! 470 00:43:35,029 --> 00:43:36,697 Mają wściekliznę czy co? 471 00:43:37,281 --> 00:43:39,367 Nie dostaną się tu! 472 00:43:46,541 --> 00:43:50,795 Jest tam kto? Mike? Will? Boże! Ktokolwiek! 473 00:43:50,878 --> 00:43:52,046 Psiakrew! 474 00:43:52,964 --> 00:43:56,259 Jesteśmy na złomowisku. Wkrótce będzie po nas! 475 00:44:09,647 --> 00:44:12,567 Odsuń się! Chcesz zarobić? To chodź! 476 00:44:56,277 --> 00:44:58,196 Co się stało? 477 00:44:59,071 --> 00:44:59,906 Nie wiem. 478 00:44:59,989 --> 00:45:01,908 - Steve je wystraszył? - Nie. 479 00:45:02,491 --> 00:45:03,534 Nie sądzę. 480 00:45:04,994 --> 00:45:06,120 Gdzieś idą. 481 00:45:20,343 --> 00:45:21,677 Zbliżacie się. 482 00:45:21,886 --> 00:45:22,886 Przyjąłem. 483 00:45:35,650 --> 00:45:37,360 Miejcie się na baczności. 484 00:45:51,582 --> 00:45:53,709 - Zaraz. To tam, gdzie byłem. - Co? 485 00:45:54,293 --> 00:45:55,836 Cholerne cmentarzysko. 486 00:46:09,433 --> 00:46:10,977 Nic tu nie ma. 487 00:46:13,187 --> 00:46:14,730 Dzieciak nawciskał nam kitu. 488 00:46:27,326 --> 00:46:29,412 Pojawiła się jakaś mgła. 489 00:46:34,667 --> 00:46:35,668 Przepraszam. 490 00:46:36,752 --> 00:46:39,213 O czym ty mówisz, skarbie? 491 00:46:41,382 --> 00:46:42,717 Zmusił mnie. 492 00:46:44,510 --> 00:46:46,887 Kto? I do czego? 493 00:46:47,638 --> 00:46:48,889 Mówiłem ci. 494 00:46:50,099 --> 00:46:51,183 Rozdrażnili go. 495 00:46:52,518 --> 00:46:54,270 To był błąd. 496 00:46:55,187 --> 00:46:57,273 Nie powinni byli tego robić. 497 00:46:59,233 --> 00:47:00,233 Szpieg. 498 00:47:01,610 --> 00:47:02,945 Szpieg! 499 00:47:03,029 --> 00:47:06,365 - Coś wyłapaliśmy. - Macie towarzystwo. 500 00:47:09,243 --> 00:47:11,078 Przepuśćcie mnie! To pułapka! 501 00:47:11,162 --> 00:47:13,581 Muszę ich ostrzec! 502 00:47:16,542 --> 00:47:19,920 Nic nie widzę! Gdzie są? 503 00:47:20,963 --> 00:47:22,214 Tuż obok! 504 00:47:32,224 --> 00:47:35,436 Will, skarbie, powiedz coś, pomóż mi zrozumieć. 505 00:47:35,519 --> 00:47:36,979 Za późno. 506 00:48:04,882 --> 00:48:06,008 Lepiej uciekajcie. 507 00:48:17,561 --> 00:48:19,063 Zaraz tu będą. 508 00:50:17,765 --> 00:50:19,767 Napisy: Ewa Nowicka