1 00:00:47,673 --> 00:00:51,552 LIBERIA – PÓŁ ROKU WCZEŚNIEJ 2 00:01:52,905 --> 00:01:55,783 EBOLA – WSTĘP WZBRONIONY 3 00:02:20,140 --> 00:02:21,642 Samuelu, możesz iść. 4 00:02:43,664 --> 00:02:46,750 Znasz zasadę. Kiedy ty prowadzisz... 5 00:02:46,834 --> 00:02:48,335 ja obsługuję radio. 6 00:02:48,460 --> 00:02:49,879 Jeszcze nie prowadzę. 7 00:03:14,778 --> 00:03:18,532 20 KM NA POŁUDNIE OD KUŞALANI, TURCJA 8 00:03:51,857 --> 00:03:54,068 Wytrzymasz? 9 00:04:08,707 --> 00:04:11,585 W porządku, skarbie, rób. 10 00:04:39,613 --> 00:04:41,991 ADANA, TURCJA 11 00:04:53,335 --> 00:04:56,130 Witam w Adanie. Jestem Lance Miller. 12 00:04:56,463 --> 00:04:58,674 Jim Greer. Jack Ryan. 13 00:04:58,757 --> 00:05:00,342 Jak lot? 14 00:05:00,426 --> 00:05:02,302 - Nieźle. - Wsiadajcie. 15 00:05:17,109 --> 00:05:18,777 Byłeś z Nickiem Connorem w Karaczi. 16 00:05:18,861 --> 00:05:20,612 Tak. 17 00:05:20,863 --> 00:05:23,407 To mój mentor. Szkolił mnie w Wiedniu. 18 00:05:23,490 --> 00:05:26,827 Nick jest dobry. Nie mogłeś lepiej trafić. 19 00:05:27,286 --> 00:05:28,620 Tylko te ciastka... 20 00:05:28,704 --> 00:05:31,665 Właśnie. Dzień w dzień przychodził z pudełkiem ciastek. 21 00:05:31,749 --> 00:05:33,792 A ciastka w Wiedniu to dzieła sztuki. 22 00:05:33,876 --> 00:05:35,044 Fakt. 23 00:05:58,901 --> 00:06:00,152 Na czym stoimy z celem? 24 00:06:00,235 --> 00:06:03,238 Mamy współpracownika. To numer trzy w rodzinie Demir. 25 00:06:04,031 --> 00:06:06,116 Przerzucają nielegalnie ludzi z obozu? 26 00:06:06,200 --> 00:06:08,368 Nie. Zajmują się prostytucją i dilerką. 27 00:06:08,452 --> 00:06:12,039 Przerzut prowadzi rodzina Terzi. Ich kuzyni. 28 00:06:12,122 --> 00:06:14,041 Moje źródło zorganizuje nam kontakt. 29 00:06:15,626 --> 00:06:19,088 Zrobi sobie dla nas przerwę w handlu kobietami i narkotykami? 30 00:06:19,171 --> 00:06:20,798 Poszczęściło nam się. 31 00:06:20,881 --> 00:06:22,841 Oni wszyscy są źli, kolego. 32 00:06:22,925 --> 00:06:25,969 Dobrzy nic nie wiedzą o wywożeniu uchodźców z Turcji. 33 00:06:43,987 --> 00:06:46,406 Taksówkę? Podwieźć gdzieś? 34 00:06:47,366 --> 00:06:48,367 Tak. 35 00:06:52,079 --> 00:06:53,580 - Jak leci? - W porządku. 36 00:06:53,914 --> 00:06:56,291 Pojadę najkrótszą drogą do Bazy Incirlik. 37 00:06:56,375 --> 00:06:58,877 Nie oszukuję. Już tam jeździłem. 38 00:06:58,961 --> 00:07:00,879 Muszę się dostać do Syrii. 39 00:07:01,004 --> 00:07:04,091 - To żart? - Nie. Miasto nazywa się Al Bab. 40 00:07:04,174 --> 00:07:07,094 To jakieś 332 kilometry stąd. 41 00:07:07,177 --> 00:07:08,345 Jesteś z ISIS? 42 00:07:08,804 --> 00:07:10,931 Nikt cię nie zawiezie do Syrii. 43 00:07:11,640 --> 00:07:12,599 A teraz? 44 00:07:30,659 --> 00:07:32,911 MEMORIAL HOSPITAL, WASZYNGTON 45 00:07:42,588 --> 00:07:45,215 Miałaś okazję spojrzeć na plik, który ci przysłałam? 46 00:07:45,340 --> 00:07:46,425 Kurczę. 47 00:07:46,842 --> 00:07:49,469 Zastanawia mnie ten przypadek eboli. 48 00:07:49,553 --> 00:07:53,348 Ebola? To te hodowle komórkowe, które David Vannoy przysłał z Liberii? 49 00:07:53,432 --> 00:07:56,185 Tak. Tego nowego pacjenta, który się nagle pojawił. 50 00:07:56,268 --> 00:07:58,145 Myślę, że źle go zakwalifikowano. 51 00:07:58,228 --> 00:08:02,191 Patrz, wygląda jak szczep EVD-27. 52 00:08:02,900 --> 00:08:05,944 - Który został wyeliminowany. - Najwyraźniej nie. 53 00:08:07,112 --> 00:08:08,780 David nie dopuszcza takiej opcji? 54 00:08:08,864 --> 00:08:13,076 Nie. A pacjent nie pasuje do grupy kontaktów EVD-27 55 00:08:13,160 --> 00:08:15,120 ani bezpośrednio, ani pośrednio. 56 00:08:15,537 --> 00:08:16,705 - Powiedziałaś mu? - Tak. 57 00:08:16,955 --> 00:08:19,791 Stwierdził, że to niemożliwe. Kazał mi sprawdzić. 58 00:08:19,875 --> 00:08:21,543 Co zrobiłam. 59 00:08:22,085 --> 00:08:25,672 Chrzań Vannoya. Powiedz o tym Seanowi Duncanowi i Brytyjczykom. 60 00:08:28,008 --> 00:08:30,552 - Może powinnam. - Pewnie. 61 00:08:30,636 --> 00:08:32,679 Wyślij mu maila i chodźmy. 62 00:08:32,763 --> 00:08:34,223 Stawiam dzbanek margarity 63 00:08:34,306 --> 00:08:37,434 i zostajemy, aż go skończymy albo kogoś poderwiemy. 64 00:08:38,185 --> 00:08:39,895 - Urodziny Kevina. - Zapomniałaś? 65 00:08:39,978 --> 00:08:41,396 Tak. 66 00:08:41,480 --> 00:08:44,316 Tobie bardziej niż komukolwiek przyda się wolny wieczór. 67 00:08:44,399 --> 00:08:45,692 Nie mogę. 68 00:08:45,776 --> 00:08:47,736 - Muszę to skończyć. - Jasne. 69 00:08:47,819 --> 00:08:50,781 Jak zmienisz zdanie, wiesz, gdzie będziemy. 70 00:08:51,823 --> 00:08:53,242 Baw się dobrze. 71 00:08:53,742 --> 00:08:54,701 Na pewno. 72 00:09:11,301 --> 00:09:12,928 Poszukaj innej muzyki. 73 00:10:19,453 --> 00:10:21,580 Pośpieszcie się! Szybko! 74 00:10:21,663 --> 00:10:22,497 Wysiadać! 75 00:10:22,581 --> 00:10:23,999 Macie tylko 15 minut. 76 00:10:24,082 --> 00:10:25,625 Następny przystanek – wybrzeże. 77 00:10:29,963 --> 00:10:32,674 Toalety są tam. 78 00:11:05,290 --> 00:11:06,458 Chodź, skarbie. 79 00:11:07,793 --> 00:11:08,627 Wejdź tu. 80 00:11:26,228 --> 00:11:28,021 Poradzę sobie. 81 00:11:28,105 --> 00:11:29,272 Dobrze, kochanie. 82 00:11:51,795 --> 00:11:53,255 Ta jest tylko dla kobiet. 83 00:11:53,338 --> 00:11:54,464 Z drogi! 84 00:12:02,764 --> 00:12:04,141 Co ty tu robisz? 85 00:12:04,224 --> 00:12:05,058 Precz! 86 00:12:05,142 --> 00:12:05,976 Jak ci nie wstyd! 87 00:12:06,101 --> 00:12:07,644 Wychodź! 88 00:12:07,769 --> 00:12:09,646 Wynocha, wszystkie! 89 00:12:09,729 --> 00:12:10,772 Już! 90 00:12:24,035 --> 00:12:25,203 Szybko! 91 00:12:45,515 --> 00:12:47,476 Dziękuję, że znalazłeś czas. 92 00:12:47,559 --> 00:12:49,436 Mam interesującą wiadomość. 93 00:12:49,519 --> 00:12:51,563 Poszedłem odwiedzić Samuela Edeke, 94 00:12:51,646 --> 00:12:53,773 pacjenta z ebolą, którego konsultowaliście. 95 00:12:53,857 --> 00:12:54,774 BAZA DIAGNOSTYKI EBOLI 96 00:12:54,858 --> 00:12:56,568 Szczepionka r-VSV nie podziałała. 97 00:12:56,651 --> 00:12:59,821 To by miało sens. On ma EVD-27, 98 00:12:59,905 --> 00:13:02,199 a ten szczep jest oporny na szczepionki. 99 00:13:02,282 --> 00:13:04,993 Właśnie. A jeśli się zastanawiasz, jak złapał EVD-27, 100 00:13:05,076 --> 00:13:07,829 kiedy nie był w żadnej grupie pacjentów, 101 00:13:07,913 --> 00:13:09,206 mogę i na to odpowiedzieć. 102 00:13:09,289 --> 00:13:10,290 Co się stało? 103 00:13:10,373 --> 00:13:13,835 Podczas ostatniej fali epidemii wuj Samuela był strażnikiem 104 00:13:13,919 --> 00:13:19,466 na cmentarzu WHO, na którym grzebano ofiary EVD-27. 105 00:13:19,883 --> 00:13:23,512 Pół roku później zjawiło się dwóch obcokrajowców. 106 00:13:23,595 --> 00:13:28,308 Proponowali jego wujowi 500 dolarów za pomoc przy wykopaniu ciała. 107 00:13:28,391 --> 00:13:32,562 Wuj stchórzył. Ale wiesz, co tu znaczy 500 dolarów. 108 00:13:32,646 --> 00:13:35,065 Dlatego Samuel zgodził się go zastąpić. 109 00:13:35,565 --> 00:13:37,776 Kogo miał na myśli, mówiąc o obcokrajowcach? 110 00:13:37,859 --> 00:13:39,986 Nie wiem. Dwóch gości z Bliskiego Wschodu. 111 00:13:40,695 --> 00:13:41,738 Jezu! 112 00:13:42,614 --> 00:13:44,366 Po co im to ciało? 113 00:13:45,742 --> 00:13:47,118 Nie mam pojęcia. 114 00:13:47,202 --> 00:13:50,121 Skupiam się na opanowaniu skutków. 115 00:13:52,874 --> 00:13:55,252 - Dzięki, Sean. - Dziękuję, że się tym zajęłaś. 116 00:13:55,335 --> 00:13:56,962 - Pogadamy później. - Cześć. 117 00:14:11,935 --> 00:14:13,770 Temat 118 00:14:15,814 --> 00:14:17,524 Pilne, do 119 00:14:18,775 --> 00:14:21,069 natychmiastowej weryfikacji: 120 00:14:22,654 --> 00:14:27,284 Możliwe naruszenie izolacji 121 00:14:48,305 --> 00:14:50,432 Spróbuj wyglądać, jakbyś wiedział, co robisz. 122 00:14:50,515 --> 00:14:52,601 - Wiem, co robię. - Powiedz to swojej minie. 123 00:15:13,955 --> 00:15:15,290 Musicie zaczekać. 124 00:15:54,913 --> 00:15:55,747 Chodźcie. 125 00:16:07,425 --> 00:16:09,177 Lance. 126 00:16:09,719 --> 00:16:10,887 Tony. 127 00:16:13,306 --> 00:16:15,016 To człowiek, o którym wam mówiłem. 128 00:16:15,100 --> 00:16:18,186 - Tony. - Jim. A to Jack. 129 00:16:20,397 --> 00:16:21,773 Miło mi. 130 00:16:21,856 --> 00:16:23,108 - Dacie sobie radę? - Tak. 131 00:16:23,191 --> 00:16:24,484 Lecę. W razie czego dzwoń. 132 00:16:24,567 --> 00:16:25,610 Jasne. 133 00:16:28,321 --> 00:16:29,989 Proszę. Usiądźmy. 134 00:16:32,784 --> 00:16:33,827 Witam. 135 00:16:36,204 --> 00:16:37,330 Dziękuję. 136 00:16:53,972 --> 00:16:54,889 Pyszna. 137 00:16:54,973 --> 00:16:56,141 Kobieta, której szukamy. 138 00:16:56,224 --> 00:16:58,977 Ona i jej córki były w obozie w pobliżu Hassy. 139 00:16:59,060 --> 00:17:02,522 Zeszłej nocy zostały wywiezione. Musimy wiedzieć, gdzie są teraz. 140 00:17:07,777 --> 00:17:09,571 Twój kolega myśli tylko o interesach. 141 00:17:15,785 --> 00:17:18,788 Tak, znam ludzi, którzy prowadzą nielegalny wywóz z obozów. 142 00:17:18,872 --> 00:17:20,915 Poznają wiele młodych kobiet. 143 00:17:20,999 --> 00:17:25,044 Niektóre przychodzą popracować u mnie, żeby zarobić na swoją przyszłość. 144 00:17:25,670 --> 00:17:29,382 Oczywiście zapłacimy za informacje. 145 00:17:32,135 --> 00:17:34,012 Przemytnicy wożą ich na wybrzeże. 146 00:17:34,804 --> 00:17:38,641 Ale teraz jest to o wiele trudniejsze. Większość łodzi zostaje zawrócona. 147 00:17:38,725 --> 00:17:41,352 Dlatego muszą płynąć dalej. Do Albanii... 148 00:17:41,436 --> 00:17:42,896 Do północnych Włoch... 149 00:17:43,021 --> 00:17:44,314 Do Chorwacji... 150 00:17:45,106 --> 00:17:46,983 - To trudna podróż. - Skąd? 151 00:17:47,317 --> 00:17:49,527 Z jakiego miejsca na wybrzeżu wypływają? 152 00:17:51,488 --> 00:17:53,990 To nie jest przystań rejsu wycieczkowego, kolego. 153 00:17:54,741 --> 00:17:56,576 Zmienia się co kilka tygodni. 154 00:17:56,659 --> 00:17:59,078 Muszą unikać policji albo ją przekupywać, 155 00:17:59,162 --> 00:18:00,246 co nie jest tanie. 156 00:18:00,371 --> 00:18:02,791 Gdzie są teraz? Dzisiaj? 157 00:18:10,173 --> 00:18:11,591 Mogę się dowiedzieć. 158 00:18:21,476 --> 00:18:22,977 Dam ci dziesięć tysięcy teraz 159 00:18:23,436 --> 00:18:25,104 i dziesięć, gdy ją zlokalizujemy. 160 00:18:28,858 --> 00:18:30,318 Teraz 25 tysięcy. 161 00:18:30,443 --> 00:18:32,779 I 25, gdy ją znajdziecie. 162 00:18:39,619 --> 00:18:41,204 Piętnaście tysięcy teraz. 163 00:18:42,330 --> 00:18:45,083 I 20, gdy będziemy ją mieli. 164 00:19:13,611 --> 00:19:15,154 Dajcie mi chwilę i jedziemy. 165 00:19:15,780 --> 00:19:19,033 Waszą terenówką. Zawsze macie najlepsze terenówki. 166 00:19:23,997 --> 00:19:25,623 Musi być inny sposób. 167 00:19:25,748 --> 00:19:27,166 Na przykład, świętoszku? 168 00:19:27,250 --> 00:19:29,002 Choćby pomoc tureckiej policji. 169 00:19:29,502 --> 00:19:30,420 Jasne. 170 00:19:30,503 --> 00:19:34,257 „Jesteśmy oficerami amerykańskiego wywiadu z CIA. 171 00:19:34,340 --> 00:19:36,801 „Może pomoglibyście nam znaleźć kobietę 172 00:19:36,885 --> 00:19:40,054 „uwikłaną w nielegalny przerzut. No wiecie, to takie coś, 173 00:19:40,138 --> 00:19:41,764 „co ignorujecie, bo wam płacą. 174 00:19:41,848 --> 00:19:45,059 „I musimy znaleźć ją dziś, zanim się znajdzie na łodzi”. 175 00:19:45,560 --> 00:19:47,186 Może tak się to nie odbywa. 176 00:19:47,270 --> 00:19:49,939 Może znajdziemy też jednorożca i tęczę. 177 00:19:51,316 --> 00:19:53,234 A teraz rób to, co ja. 178 00:19:54,193 --> 00:19:55,778 Patrz i ucz się. 179 00:20:25,516 --> 00:20:28,895 Zauważyliście, że wszyscy Daesh jeżdżą toyotami? Takimi jak ta. 180 00:20:28,978 --> 00:20:30,939 Biorą nawet inne terenówki. 181 00:20:31,022 --> 00:20:34,442 Kradną je, sprzedają i kupują toyoty. 182 00:20:34,525 --> 00:20:37,028 Tak to jest, kiedy masz świetny produkt. 183 00:20:37,528 --> 00:20:39,113 Zarabiasz na jednych i drugich. 184 00:20:39,197 --> 00:20:42,450 Ich terenówki są gówniane. My mamy ładniejsze modele. 185 00:20:42,533 --> 00:20:45,411 Może. Ale też płacicie dziesięć razy tyle. 186 00:20:49,457 --> 00:20:52,085 Ameryka. Kocham ją. Skąd jesteś? 187 00:20:52,627 --> 00:20:53,878 Z Cincinnati. 188 00:20:57,840 --> 00:20:58,925 To miasto. 189 00:21:01,594 --> 00:21:04,222 A ty, przyjacielu? Skąd ty jesteś? 190 00:21:04,305 --> 00:21:06,015 Niech cię to nie obchodzi. 191 00:21:11,521 --> 00:21:13,272 Nie lubisz mnie. 192 00:21:13,356 --> 00:21:16,109 Myślisz, że ty jesteś dobry, a ja zły. 193 00:21:16,693 --> 00:21:17,986 Może masz rację. 194 00:21:19,195 --> 00:21:23,449 Ale może gdybym się urodził w jakimś ładnym mieście w Ameryce, 195 00:21:23,574 --> 00:21:25,034 choćby w Cincinnati, 196 00:21:27,328 --> 00:21:28,913 też byłbym dobry. 197 00:21:30,623 --> 00:21:32,792 Geografia to przeznaczenie, kolego. 198 00:21:32,875 --> 00:21:35,003 Świat jest piecem, a my gliną. 199 00:21:35,378 --> 00:21:37,296 Muszę to sobie zapisać. 200 00:22:03,072 --> 00:22:06,159 Doszło do incydentu na postoju, na którym tankują paliwo 201 00:22:06,242 --> 00:22:09,454 przed drogą na wybrzeże. Mógł mieć coś wspólnego z tą kobietą. 202 00:22:10,663 --> 00:22:13,041 - Powinniśmy tam jechać. - Jedźmy. 203 00:22:54,874 --> 00:22:55,917 Dajcie mi chwilę. 204 00:23:01,714 --> 00:23:03,549 Nie wiem, co sobie wyobrażasz, 205 00:23:03,633 --> 00:23:05,760 ale musisz przestać spinać dupę. 206 00:23:05,843 --> 00:23:08,805 Potrzebujemy tego gościa, więc bez fochów. 207 00:23:22,527 --> 00:23:23,861 Macie zdjęcie? 208 00:23:33,996 --> 00:23:34,997 Na pewno. 209 00:23:44,173 --> 00:23:45,967 Była tu z córkami. 210 00:23:46,050 --> 00:23:49,303 Przyjechał jakiś człowiek i poszedł za nimi do latryny. 211 00:23:49,387 --> 00:23:50,805 Ta wasza go napadła. 212 00:23:51,222 --> 00:23:53,683 - Ona i dziewczynki poszły pieszo. - Jak to „napadła”? 213 00:23:53,766 --> 00:23:56,435 On mówi, że uderzyła go w głowę kamieniem. 214 00:23:56,519 --> 00:23:58,563 Wpadł do szamba. 215 00:24:00,898 --> 00:24:03,651 Suleiman nie zleciłby odnalezienia żony miejscowemu. 216 00:24:03,734 --> 00:24:06,112 Co się stało z facetem z szamba? 217 00:24:06,904 --> 00:24:09,282 Obmył się i jedzie na wybrzeże. 218 00:24:09,365 --> 00:24:10,366 Cholera. 219 00:24:12,785 --> 00:24:16,289 Znam skrót, ale musimy zaraz jechać, żeby ją złapać, 220 00:24:16,372 --> 00:24:18,374 - zanim łodzie wypłyną. - Jedźmy. 221 00:24:57,955 --> 00:24:59,373 Bolą mnie nogi. 222 00:24:59,457 --> 00:25:01,459 Mnie też, skarbie... 223 00:25:01,542 --> 00:25:03,169 ale musimy iść dalej. 224 00:25:05,588 --> 00:25:07,215 Ona jest zmęczona. 225 00:25:09,133 --> 00:25:12,470 Musimy dotrzeć do wybrzeża przed zmierzchem. 226 00:25:12,553 --> 00:25:14,764 Proszę, jeszcze tylko kilka kilometrów. 227 00:25:14,847 --> 00:25:17,892 Już to mówiłaś. Skąd wiesz? 228 00:25:17,975 --> 00:25:20,394 Kiedy dotrzemy do łodzi, 229 00:25:20,478 --> 00:25:22,021 nasze problemy się skończą. 230 00:25:28,027 --> 00:25:29,445 Szkoda, że nie ma tu taty. 231 00:25:29,528 --> 00:25:30,696 Byłybyśmy bezpieczne. 232 00:25:32,114 --> 00:25:33,282 Wasz ojciec? 233 00:25:34,742 --> 00:25:36,911 Teraz ja dbam o nasze bezpieczeństwo! 234 00:25:37,036 --> 00:25:39,288 Wydaje się wam, że jest ciężko? 235 00:25:39,372 --> 00:25:41,207 Nie macie pojęcia, co to znaczy! 236 00:25:42,166 --> 00:25:43,751 Kiedy będziecie starsze, 237 00:25:43,834 --> 00:25:45,753 zrozumiecie, przed czym was uchroniłam! 238 00:25:46,295 --> 00:25:49,298 A teraz szybko! No już! Idźcie! 239 00:26:23,165 --> 00:26:25,001 Przysięgam, że tej bramy nie było. 240 00:26:25,084 --> 00:26:26,335 Jest inna droga? 241 00:26:27,503 --> 00:26:31,632 Nie, o ile mamy być na wybrzeżu przed tym, który ściga waszą kobietę. 242 00:26:34,385 --> 00:26:35,469 Zostańcie w wozie. 243 00:26:40,308 --> 00:26:41,726 Zajmę się tym. 244 00:26:42,643 --> 00:26:46,063 Znam właściciela tej ziemi. Może jego wartownicy potrzebują pieniędzy. 245 00:27:05,374 --> 00:27:07,043 Też ci coś nie gra? 246 00:27:07,460 --> 00:27:09,045 Jeszcze nie wiem. 247 00:27:10,546 --> 00:27:12,631 Chce z nas wycisnąć więcej pieniędzy. 248 00:27:15,051 --> 00:27:16,385 I zapłacimy. 249 00:27:40,368 --> 00:27:41,952 Co się stało? 250 00:27:42,036 --> 00:27:43,996 - Strzelali do mnie. - Dlaczego? 251 00:27:44,080 --> 00:27:45,289 Chcieli pieniędzy. 252 00:27:45,414 --> 00:27:47,208 - Dlaczego im nie dałeś? - Próbowałem! 253 00:27:47,291 --> 00:27:49,502 Nie chcieli wziąć rozsądnej kwoty. 254 00:27:49,585 --> 00:27:52,588 Nie mogłem pozwolić, żeby wymusili na mnie nierozsądną. 255 00:27:52,671 --> 00:27:55,716 „Nierozsądną”? Dlaczego trzymamy się tego typa? 256 00:27:57,635 --> 00:28:00,554 Chcesz znaleźć te dziewczynki? Potrzebujesz mnie, Tony'ego. 257 00:28:00,638 --> 00:28:02,807 Chyba że możesz poczekać kilka tygodni, 258 00:28:02,890 --> 00:28:05,726 aż jedna czy dwie z nich trafią do mojej stajni. 259 00:28:11,023 --> 00:28:13,734 Daj spokój! 260 00:28:13,818 --> 00:28:16,904 Przestań! 261 00:28:18,781 --> 00:28:22,034 Natychmiast przestań! 262 00:28:22,118 --> 00:28:24,161 Co ty, kurwa, wyprawiasz? 263 00:28:24,245 --> 00:28:26,205 Przestań! Dość tego! 264 00:28:26,705 --> 00:28:28,833 Wiesz, kto ja jestem? Tony Ahmet Demir! 265 00:28:31,168 --> 00:28:34,797 Jakby nie dość było, że to gwałciciel, to teraz jeszcze jest mordercą! 266 00:28:35,256 --> 00:28:37,591 - Nie ma w tym żadnego sensu. - Wyłożę ci to. 267 00:28:37,675 --> 00:28:40,010 Nie mamy tu żadnej władzy. W takim miejscu 268 00:28:40,094 --> 00:28:43,431 nic nie zrobisz bez kogoś tutejszego. Potrzebujemy żony. 269 00:28:43,514 --> 00:28:46,767 To jest nasze zadanie. Wbij to sobie do tego zakutego łba. 270 00:28:46,851 --> 00:28:48,727 Zróbmy to, po co tu przyjechaliśmy. 271 00:28:51,856 --> 00:28:55,776 A ty właź do samochodu. Miejmy to już za sobą. 272 00:28:57,862 --> 00:29:00,573 - Klucze do bramy. - Idź! 273 00:29:01,115 --> 00:29:03,367 Klucze do bramy. 274 00:29:19,717 --> 00:29:20,801 Dziękuję. 275 00:30:21,278 --> 00:30:22,696 Zabiłem pańskiego syna. 276 00:30:32,915 --> 00:30:34,750 Ja, z góry. 277 00:30:36,252 --> 00:30:37,086 Z nieba. 278 00:30:55,312 --> 00:30:56,355 Ja. 279 00:33:27,297 --> 00:33:28,465 To... 280 00:34:34,323 --> 00:34:36,742 Kupić? 281 00:34:42,706 --> 00:34:45,209 Tak. 282 00:34:47,961 --> 00:34:50,923 Bardzo chętnie kupię wszystkie jajka. 283 00:35:00,140 --> 00:35:01,308 Dziękuję. 284 00:35:09,233 --> 00:35:10,526 Pański syn... 285 00:35:27,125 --> 00:35:28,418 Przepraszam. 286 00:38:48,618 --> 00:38:49,995 Tak, Yazid. 287 00:38:50,078 --> 00:38:52,581 Znalazłem je wśród uchodźców na plaży w Turcji. 288 00:38:54,499 --> 00:38:56,043 Co mam robić? 289 00:38:58,211 --> 00:39:00,047 Przywieź moje córki do domu. 290 00:39:01,173 --> 00:39:02,174 A twoja żona? 291 00:39:10,307 --> 00:39:11,433 Szejku? 292 00:39:15,520 --> 00:39:17,272 Niech tego nie widzą. 293 00:39:19,316 --> 00:39:20,358 Tak, szejku. 294 00:40:17,124 --> 00:40:18,667 Chcę mówić z waszym szefem. 295 00:41:31,281 --> 00:41:32,407 Greer. 296 00:41:44,544 --> 00:41:45,462 Odłóżcie broń! 297 00:41:45,545 --> 00:41:47,214 Co się tu, kurwa, dzieje? 298 00:41:47,297 --> 00:41:48,131 Spokojnie. 299 00:41:48,215 --> 00:41:49,132 Niech opuszczą broń! 300 00:41:49,216 --> 00:41:51,551 Opuśćcie broń! 301 00:42:00,352 --> 00:42:01,770 Wiesz, z kim zadzierasz? 302 00:42:01,853 --> 00:42:03,939 Znasz moją rodzinę? 303 00:42:04,022 --> 00:42:05,232 Oczywiście. 304 00:42:05,315 --> 00:42:07,609 Ta kobieta i jej córki są mi potrzebne. 305 00:42:07,817 --> 00:42:09,569 Ale on mi już zapłacił. 306 00:42:09,653 --> 00:42:11,363 Nie mogę nie dotrzymać słowa. 307 00:42:15,533 --> 00:42:18,745 Obrazisz moją rodzinę z powodu interesu z obcym? 308 00:42:18,828 --> 00:42:20,830 Nie rób mnie w konia dla drobniaków. 309 00:42:22,123 --> 00:42:24,251 Jeśli odjadę bez tego, po co tu jestem, 310 00:42:25,001 --> 00:42:26,753 nie zapomnę ci. 311 00:43:04,541 --> 00:43:06,501 Da wam kobietę, ale nie dzieci. 312 00:43:06,584 --> 00:43:07,460 Nic z tego. 313 00:43:21,766 --> 00:43:22,600 Dobra. 314 00:43:24,352 --> 00:43:25,353 Co robisz? 315 00:43:25,645 --> 00:43:28,064 Opuść broń, zanim cię postrzelą. 316 00:43:28,857 --> 00:43:31,234 Nie pomoże nam, jeśli damy im odebrać jej dzieci. 317 00:43:31,318 --> 00:43:32,402 Po prostu opuść broń. 318 00:43:56,343 --> 00:43:58,011 Nie możecie! 319 00:44:00,430 --> 00:44:01,639 Pomóżcie mi! 320 00:44:09,314 --> 00:44:12,025 Co wy wyprawiacie? Opuśćcie broń! 321 00:44:15,820 --> 00:44:18,823 Spokojnie. Opuśćcie broń. 322 00:44:27,457 --> 00:44:31,044 Spokojnie. Jesteśmy wśród przyjaciół. 323 00:45:09,416 --> 00:45:11,626 Chodźcie. Zabierzemy was w bezpieczne miejsce. 324 00:45:31,813 --> 00:45:33,606 Dobrze. Do tego czasu dotrzemy. 325 00:45:36,651 --> 00:45:39,195 Samolot czeka na nas w Incirlik. 326 00:45:39,487 --> 00:45:40,989 Wszyscy do wozu. 327 00:45:44,284 --> 00:45:45,869 Ty jesteś od finansów. 328 00:45:47,036 --> 00:45:48,204 Zapłać człowiekowi. 329 00:46:12,479 --> 00:46:13,938 Powodzenia z kobietą. 330 00:46:19,444 --> 00:46:20,612 Bywaj, Cincinnati. 331 00:46:58,233 --> 00:47:01,653 BAZA SIŁ POWIETRZNYCH INCIRLIK ADANA, TURCJA 332 00:47:18,294 --> 00:47:20,922 Mam dla was kilka gier, dziewczynki. 333 00:47:21,339 --> 00:47:22,966 - Mogę? - Tak. 334 00:47:23,675 --> 00:47:25,218 Proszę. 335 00:47:27,637 --> 00:47:28,972 Pokażę wam, jak w to grać. 336 00:47:29,931 --> 00:47:31,683 Możemy pomówić na osobności? 337 00:47:40,316 --> 00:47:41,568 Znasz angielski. 338 00:47:42,485 --> 00:47:44,320 Wuj mnie nauczył. 339 00:47:45,238 --> 00:47:50,285 Był w Damaszku kierowcą zachodnich biznesmenów. 340 00:47:51,703 --> 00:47:53,079 Jeszcze przed... 341 00:47:54,956 --> 00:47:56,165 tym wszystkim. 342 00:47:57,166 --> 00:47:58,710 Hanin, muszę ci powiedzieć, 343 00:48:00,003 --> 00:48:02,046 że mamy pozwolenie zabrania was do USA. 344 00:48:03,381 --> 00:48:08,011 Ale jeśli mi nie pomożesz, nie będziecie mogły zostać. 345 00:48:09,304 --> 00:48:10,513 Jak mam pomóc? 346 00:48:11,055 --> 00:48:13,516 Muszę wiedzieć, jakie twój mąż ma plany. 347 00:48:15,810 --> 00:48:17,103 Ja nie wiem. 348 00:48:27,530 --> 00:48:28,573 On się zmienił. 349 00:48:34,495 --> 00:48:37,040 Nie miałam pojęcia, że zrobi to, co zrobił. 350 00:48:37,123 --> 00:48:38,458 Wierzę ci. 351 00:48:39,667 --> 00:48:43,588 I jeśli mi pomożesz, dopilnuję, żeby nic takiego się nie powtórzyło. 352 00:48:44,756 --> 00:48:48,051 - Nie znam jego planów. - Ale wiesz, gdzie on jest. 353 00:48:59,145 --> 00:49:01,064 Wystarczy, że wskażesz miejsce. 354 00:49:16,537 --> 00:49:18,998 Słusznie martwisz się o Samira. 355 00:49:21,918 --> 00:49:24,045 Wiem, że go zostawiłaś. 356 00:49:26,005 --> 00:49:28,424 - Musiałam wyjechać. - Wiem. 357 00:49:29,550 --> 00:49:32,011 I zrobię, co w mojej mocy, żeby mógł być z tobą, 358 00:49:32,095 --> 00:49:34,597 ale musisz mi pokazać, gdzie on jest. 359 00:49:38,309 --> 00:49:39,894 Straciłam wszystko. 360 00:49:45,149 --> 00:49:46,651 Wszystko poza nimi. 361 00:49:56,577 --> 00:49:57,787 Mój syn... 362 00:50:01,332 --> 00:50:03,751 Daj słowo, że go odzyskam. 363 00:50:06,045 --> 00:50:07,213 Obiecaj mi. 364 00:50:09,549 --> 00:50:10,925 Nie mogę tego zrobić. 365 00:50:12,468 --> 00:50:13,636 Wiesz, że nie mogę. 366 00:50:15,221 --> 00:50:17,223 Ale jestem twoją największą szansą. 367 00:50:18,474 --> 00:50:20,393 Na to mogę ci dać słowo. 368 00:50:40,747 --> 00:50:43,708 Mam. Znam położenie. 369 00:50:43,791 --> 00:50:45,585 To dobrze. Usiądź. 370 00:51:02,602 --> 00:51:04,771 Chcesz wiedzieć, co zaszło w Karaczi? 371 00:51:12,195 --> 00:51:13,946 Próbowałem zdobyć informatora. 372 00:51:15,239 --> 00:51:19,494 Gość był zastępcą szefa sztabu pakistańskiej armii. 373 00:51:19,577 --> 00:51:22,497 Cenny nabytek, gdyby udało mi się go zwerbować. 374 00:51:23,998 --> 00:51:25,833 Przełomowy moment dla Agencji. 375 00:51:28,127 --> 00:51:29,587 Miałem odpowiednie sygnały. 376 00:51:31,339 --> 00:51:34,300 Wszystko wyczaiłem. Wiedziałem, że ma kłopoty finansowe, 377 00:51:34,383 --> 00:51:38,054 nieudane małżeństwo. Spotkaliśmy się w herbaciarni. 378 00:51:38,262 --> 00:51:39,430 Z tyłu sali. 379 00:51:42,850 --> 00:51:46,562 Gość siedział jak na szpilkach. 380 00:51:48,147 --> 00:51:52,485 Nagle w trakcie rozmowy się rozmyślił. 381 00:51:52,819 --> 00:51:55,071 Nie tylko odmówił współpracy, 382 00:51:55,154 --> 00:51:59,283 ale postanowił wysłać mnie na dziesięć lat do pakistańskiego mamra, 383 00:52:01,452 --> 00:52:04,497 o ile by mnie wcześniej nie zakatowali. 384 00:52:08,543 --> 00:52:09,919 No więc... 385 00:52:14,340 --> 00:52:15,675 pchnąłem go nożem. 386 00:52:18,594 --> 00:52:20,596 Wyszedłem, zanim ktokolwiek zauważył. 387 00:52:20,680 --> 00:52:22,515 Umarł tam przy tym stole. 388 00:52:24,809 --> 00:52:26,936 Na trzy dni przed ślubem córki. 389 00:52:31,065 --> 00:52:33,442 Poza nią miał jeszcze czworo dzieciaków. 390 00:52:45,079 --> 00:52:48,416 Do dziś dnia się zastanawiam, 391 00:52:49,542 --> 00:52:51,669 czy mogłem powiedzieć coś inaczej. 392 00:52:56,299 --> 00:53:00,261 Oficjalnie przyczyną śmierci był zawał, ale nieoficjalnie 393 00:53:00,344 --> 00:53:03,055 w rozmowach z naszym rządem Pakistańczycy toczyli pianę. 394 00:53:03,264 --> 00:53:06,183 Tak jak i niektóre osoby na siódmym piętrze. 395 00:53:08,019 --> 00:53:10,479 Mierzyłem za wysoko. 396 00:53:11,939 --> 00:53:13,482 Podjąłem za duże ryzyko. 397 00:53:14,108 --> 00:53:16,819 Dlatego wykopali mnie do Centrali. 398 00:53:21,157 --> 00:53:25,202 W tej robocie nie da się uniknąć kompromisów. 399 00:53:26,329 --> 00:53:28,623 O ile chcesz robić coś, co się liczy. 400 00:53:30,917 --> 00:53:32,293 Nie wierzę. 401 00:53:36,714 --> 00:53:38,716 Uważam, że da się coś zrobić... 402 00:53:40,343 --> 00:53:43,012 bez chodzenia na takie kompromisy. 403 00:53:45,932 --> 00:53:47,141 Wiem, że tak myślisz. 404 00:53:47,892 --> 00:53:49,644 Bo kiedyś, dawno temu, 405 00:53:50,978 --> 00:53:53,606 wierzyłem w dokładnie to samo.