1 00:00:06,549 --> 00:00:09,552 SERIAL NETFLIX 2 00:01:23,376 --> 00:01:24,210 Ruth. 3 00:01:27,672 --> 00:01:28,506 Ruth. 4 00:01:28,589 --> 00:01:32,426 Wisi mi, kogo jeszcze na mnie naślesz. Nie będę prać forsy. 5 00:01:33,886 --> 00:01:36,472 Mam to gdzieś. Już tego nie potrzebuję. 6 00:01:37,056 --> 00:01:38,933 Widzisz, że mam tu zapierdol. 7 00:01:39,433 --> 00:01:41,853 A rączki wystarczająco już ubrudziłaś? 8 00:01:42,436 --> 00:01:44,856 Mów wprost, o chuj ci chodzi. 9 00:01:45,523 --> 00:01:47,400 Pomóż mi odzyskać dzieciaki. 10 00:01:48,651 --> 00:01:50,820 Boże, no chyba sobie żartujesz. 11 00:01:50,903 --> 00:01:51,904 Nie żartuję. 12 00:01:51,988 --> 00:01:55,116 Matka Javiego wie, że to nie Navarro zabił jej syna. 13 00:01:55,199 --> 00:01:58,411 Pomóż mi odzyskać dzieciaki, bo inaczej pozna prawdę. 14 00:02:00,538 --> 00:02:03,207 Widzę, że naprawdę chcesz się mnie pozbyć. 15 00:02:03,708 --> 00:02:05,084 Nie ja zabiłem Javiego. 16 00:02:06,335 --> 00:02:09,505 A czemu ja mam odpowiadać za twoją rodzinę? 17 00:02:09,589 --> 00:02:12,341 Bo już nie wiem, co mam robić. 18 00:02:12,425 --> 00:02:15,595 Wendy zgłosiła się do zakładu, w którym siedział Ben. 19 00:02:15,678 --> 00:02:17,889 Nie wyjdzie, póki nie odzyska dzieci. 20 00:02:17,972 --> 00:02:19,932 - Nie mój interes. - A jednak. 21 00:02:20,016 --> 00:02:23,644 Zabiłaś Javiego, nie chcesz prać, przekabaciłaś Jonaha, 22 00:02:23,728 --> 00:02:26,272 przez co teraz słucha wyłącznie ciebie. 23 00:02:26,355 --> 00:02:27,899 Więc tak, to twój interes. 24 00:02:31,360 --> 00:02:33,279 A jeśli mnie nie posłucha? 25 00:02:34,405 --> 00:02:36,657 A bo ja wiem? Porwij go, do cholery. 26 00:02:36,741 --> 00:02:38,993 Albo zabij ojca Wendy. Jeden chuj. 27 00:02:39,076 --> 00:02:43,497 Ale jeśli moje dzieci wyjadą, matka Javiego pozna prawdę. 28 00:02:46,042 --> 00:02:47,084 To twój pomysł? 29 00:02:47,835 --> 00:02:48,669 Czy Wendy? 30 00:04:31,022 --> 00:04:33,190 Gdzie Wendy? Wszystko w porządku? 31 00:04:34,025 --> 00:04:37,361 Tak, ale jest mnóstwo rzeczy do przygotowania na galę, 32 00:04:37,445 --> 00:04:39,947 więc podzieliliśmy się obowiązkami. 33 00:04:42,450 --> 00:04:43,743 A więc to tak? 34 00:04:43,826 --> 00:04:46,620 Teraz jestem twoim obowiązkiem? 35 00:04:50,082 --> 00:04:51,125 Jak tam dzieci? 36 00:04:51,917 --> 00:04:54,337 - Nadal nie wróciły? - Nie. 37 00:04:55,254 --> 00:04:56,630 Możemy mówić swobodnie? 38 00:04:57,923 --> 00:04:59,258 Tak, tak. 39 00:05:00,384 --> 00:05:03,929 To lista kont numerycznych. 40 00:05:04,013 --> 00:05:06,390 Masz do nich dostęp ty, 41 00:05:06,474 --> 00:05:11,604 ale też każdy, komu musisz zapłacić, by dotrzymać umowy. 42 00:05:14,482 --> 00:05:15,816 A co z moim bratem? 43 00:05:17,735 --> 00:05:22,990 FBI zgodziło się go przenieść bez zawiadomienia. 44 00:05:26,369 --> 00:05:29,372 Gdyby cokolwiek mu się przytrafiło 45 00:05:29,455 --> 00:05:32,208 w trakcie przeniesienia do nowego miejsca, 46 00:05:33,209 --> 00:05:36,962 gdyby został zastrzelony podczas próby ucieczki, 47 00:05:38,130 --> 00:05:39,173 na przykład… 48 00:05:41,258 --> 00:05:43,052 uznano by, że tak miało być. 49 00:05:49,266 --> 00:05:53,604 Nie zacznę działać, póki nie porozmawiam z FBI 50 00:05:53,687 --> 00:05:56,273 i nie dostanę bezpośredniego zapewnienia. 51 00:05:57,775 --> 00:05:59,777 Tego samego oczekiwał twój brat. 52 00:06:00,736 --> 00:06:01,862 Był dobrym szefem. 53 00:06:02,655 --> 00:06:04,073 Już załatwiam spotkanie. 54 00:06:10,413 --> 00:06:12,998 Opowiedz mi o dniu, kiedy zginął mój syn. 55 00:06:18,712 --> 00:06:21,465 Nie wiem, co jeszcze mogę ci powiedzieć… 56 00:06:23,426 --> 00:06:26,470 Mieliśmy z rana owocne spotkanie z Javim. 57 00:06:27,388 --> 00:06:31,100 Pracowałem z Wendy nad przenosinami do Chicago. 58 00:06:31,183 --> 00:06:35,396 Wieczorem byliśmy na kolacji z Clare, a potem pojechaliśmy do hotelu. 59 00:06:35,479 --> 00:06:38,607 Następnego dnia wróciliśmy do domu. 60 00:06:44,196 --> 00:06:46,198 - Masz wątpliwości? - Nie. 61 00:06:49,076 --> 00:06:50,077 To dobrze. 62 00:06:51,579 --> 00:06:54,874 Pojedyncza surykatka przypomina trochę wiewiórkę. 63 00:06:54,957 --> 00:06:58,878 Mierzy zaledwie 30 centymetrów i waży niecały kilogram… 64 00:07:03,757 --> 00:07:06,302 Przepraszam, pani Byrde. Ma pani gościa. 65 00:07:13,601 --> 00:07:16,312 Musiałam sprawdzić, co jest ściemą, a co nie. 66 00:07:27,198 --> 00:07:30,910 - Przynajmniej naprawdę tu siedzisz. - Cieszy cię to, co? 67 00:07:34,079 --> 00:07:37,041 Musi wam wystarczyć, jeśli zrobię, co w mojej mocy. 68 00:07:37,541 --> 00:07:39,877 Nie zmuszę ich, żeby z wami zostali. 69 00:07:41,212 --> 00:07:43,297 O czym ty mówisz? 70 00:07:49,094 --> 00:07:54,266 Marty groził mi, że jeśli nie powstrzymam dzieciaków przed wyjazdem, 71 00:07:54,975 --> 00:07:57,311 powie matce Javiego, że ja go zabiłam. 72 00:08:02,691 --> 00:08:04,527 Szczęśliwa, co? 73 00:08:07,988 --> 00:08:09,323 Czego ode mnie chcesz? 74 00:08:10,491 --> 00:08:11,617 Oczekuję… 75 00:08:12,409 --> 00:08:13,702 że obiecasz mi, 76 00:08:13,786 --> 00:08:17,206 że jeśli zrobię swoje, to dotrzymacie słowa. 77 00:08:17,873 --> 00:08:19,041 Jesteś ich matką. 78 00:08:20,251 --> 00:08:23,254 Skoro nie chcą z tobą być, to ich nie zmuszę. 79 00:08:23,337 --> 00:08:28,008 Ale jeśli spróbuję, powiesz Marty’emu, żeby spławił tę narko-sukę. 80 00:08:31,053 --> 00:08:32,054 Obiecuję. 81 00:08:34,807 --> 00:08:38,102 Swoją drogą, twój ojciec to niezłe ścierwo. Przykro mi. 82 00:08:44,233 --> 00:08:45,818 Współczuję ci twojego. 83 00:08:57,413 --> 00:08:59,123 Jak źle tutaj jest? 84 00:09:04,169 --> 00:09:05,004 Źle. 85 00:09:08,799 --> 00:09:11,385 Ale do zniesienia, co? 86 00:09:14,346 --> 00:09:15,723 Wszystko da się znieść. 87 00:09:21,645 --> 00:09:22,646 Miałaś rację. 88 00:09:25,858 --> 00:09:28,319 Gdybym go tutaj zostawiła, 89 00:09:30,112 --> 00:09:31,488 nadal by żył. 90 00:09:48,464 --> 00:09:50,883 Rodzice próbowali ściągnąć cię na galę? 91 00:09:51,383 --> 00:09:53,427 Wiedzą, że wyjeżdżamy wcześniej. 92 00:09:54,136 --> 00:09:55,804 Tak, ale pomyślałem… 93 00:09:56,889 --> 00:09:59,933 To ważne wydarzenie. I po części też twoja zasługa. 94 00:10:01,560 --> 00:10:03,979 To nic złego, że chciałbyś pójść. 95 00:10:06,315 --> 00:10:07,399 Wcale nie chcę. 96 00:11:02,871 --> 00:11:03,747 Dzień dobry. 97 00:11:04,248 --> 00:11:07,126 Pomyślałam, że możemy się napić, 98 00:11:07,209 --> 00:11:09,461 skoro jutro wyjeżdżacie. 99 00:11:10,879 --> 00:11:13,090 Nie za wcześnie na to? 100 00:11:15,676 --> 00:11:16,510 Za Bena. 101 00:11:22,307 --> 00:11:26,979 Co takiego masz w sobie, że Ben jednak poleciał na blondynkę? 102 00:11:27,479 --> 00:11:28,605 Sama nie wiem. 103 00:11:29,690 --> 00:11:30,899 Poszczęściło mi się. 104 00:11:30,983 --> 00:11:35,028 W końcu to małe miasteczko, więc wybór niewielki. 105 00:11:35,779 --> 00:11:38,532 Zarzucałem mu, że lubi rozwiązłe kobiety. 106 00:11:39,032 --> 00:11:40,409 Nie popierałem tego. 107 00:11:40,909 --> 00:11:44,121 Ale też nie miałem pretensji. W końcu był młody. 108 00:11:45,164 --> 00:11:46,039 Fakt. 109 00:11:47,458 --> 00:11:50,836 Ciężko też czepiać się chłopaka, 110 00:11:51,795 --> 00:11:54,214 kiedy jego rodzona siostra… 111 00:11:56,216 --> 00:11:59,720 Nie musisz się hamować, mówiąc o Wendy. 112 00:12:00,345 --> 00:12:02,681 Powiedzmy, że wyrobiła sobie reputację. 113 00:12:04,475 --> 00:12:06,977 Ale ty ją pobiłeś. 114 00:12:09,605 --> 00:12:10,439 Jak to? 115 00:12:11,273 --> 00:12:14,485 Wygrałeś. Jonah i Charlotte jadą z tobą. 116 00:12:14,568 --> 00:12:15,569 No tak. 117 00:12:15,652 --> 00:12:17,154 Masz rację. 118 00:12:17,237 --> 00:12:21,909 Kiedy ja zbierałam bęcki od tatusia, to od razu wiedziałam, 119 00:12:21,992 --> 00:12:23,702 że to moja wina. 120 00:12:25,120 --> 00:12:28,248 Przydaliby nam się tacy jak ty w zgromadzeniu. 121 00:12:30,334 --> 00:12:33,796 Obecnie Pismo Święte interpretuje się bardziej liberalnie. 122 00:12:36,673 --> 00:12:37,674 A czy… 123 00:12:38,342 --> 00:12:39,635 Benowi się obrywało? 124 00:12:40,719 --> 00:12:42,471 Oboje wiemy, jaki był. 125 00:12:43,514 --> 00:12:45,182 Przyniósł wstyd rodzinie. 126 00:12:46,016 --> 00:12:48,310 Choć nie z własnej winy. Był chory. 127 00:12:50,437 --> 00:12:51,522 Najgorzej jest, 128 00:12:52,439 --> 00:12:55,275 kiedy jedno dziecko przynosi ci hańbę, 129 00:12:56,109 --> 00:13:01,114 więc pokładasz nadzieje w drugim, rzekomo lepszym, 130 00:13:02,616 --> 00:13:04,117 które okazuje się gorsze. 131 00:13:08,372 --> 00:13:09,248 No dobra… 132 00:13:11,041 --> 00:13:12,167 Powiedz mi, 133 00:13:13,544 --> 00:13:16,713 co zrobisz, kiedy okaże się, 134 00:13:17,464 --> 00:13:22,386 że Jonah jest jak mały Marty, a Charlotte to pieprzona kopia Wendy? 135 00:13:23,929 --> 00:13:25,138 Ustawię ich sobie. 136 00:13:27,641 --> 00:13:29,393 A potem się wyprowadzą? 137 00:13:30,644 --> 00:13:32,521 Tak to jest z rodzicielstwem. 138 00:13:40,696 --> 00:13:43,240 Tak naprawdę masz ich w dupie, nie? 139 00:13:47,035 --> 00:13:49,580 - Pilnuj języka. - Wisi mi to. 140 00:13:52,916 --> 00:13:55,085 Uraziłem cię w jakiś sposób? 141 00:13:55,168 --> 00:13:57,963 Nie, ale taka jest prawda. 142 00:13:58,046 --> 00:14:03,343 Jonah i Charlotte tak naprawdę chuj cię obchodzą. 143 00:14:05,846 --> 00:14:08,390 Nie pozwolę tak do siebie mówić jakiejś… 144 00:14:10,934 --> 00:14:11,894 No komu? 145 00:14:12,561 --> 00:14:13,478 Tobie. 146 00:14:14,688 --> 00:14:16,565 A teraz wyjdź już, proszę. 147 00:14:19,610 --> 00:14:20,611 Pójdę sobie. 148 00:14:21,278 --> 00:14:25,365 Tylko powiedz mi, po chuj walczyłeś o dzieciaki, których nie chcesz. 149 00:14:29,995 --> 00:14:31,121 Powiem tak. 150 00:14:31,914 --> 00:14:33,498 Niech się pierdoli. 151 00:14:35,459 --> 00:14:37,586 Taki język rozumiesz? 152 00:14:38,962 --> 00:14:40,339 To zwykła zdzira. 153 00:14:41,506 --> 00:14:43,008 Przyniosła mi hańbę. 154 00:14:44,051 --> 00:14:49,139 Zasłużyła na to, żeby poczuć wstyd, który czułem ja. 155 00:14:51,058 --> 00:14:53,226 Życzę ci w chuj miłego dnia. 156 00:15:14,998 --> 00:15:16,375 Co ty wyprawiasz? 157 00:15:17,709 --> 00:15:21,463 Powiesz Jonahowi i Charlotte, że nie mogą wyjechać z tobą. 158 00:15:23,048 --> 00:15:24,591 Nie ma mowy. 159 00:15:35,143 --> 00:15:35,978 No już. 160 00:15:37,688 --> 00:15:40,774 Zaraz tu będą. Kiedy pojawią się w drzwiach, 161 00:15:41,358 --> 00:15:44,903 powiesz im dokładnie to samo, co mnie przed chwilą, 162 00:15:44,987 --> 00:15:47,906 bo inaczej dostaniesz kulkę w tę chujową główkę. 163 00:15:50,158 --> 00:15:51,243 O tę, tutaj. 164 00:15:54,079 --> 00:15:55,080 Dziadku. 165 00:15:57,165 --> 00:15:58,875 Co się tu dzieje, do cholery? 166 00:16:05,882 --> 00:16:10,178 Rzeczy z kieszeni do pudełka. Buty na półkę. 167 00:16:42,627 --> 00:16:44,546 Wiesz, że narobiłaś syfu? 168 00:16:46,715 --> 00:16:47,716 Wiem. 169 00:16:49,676 --> 00:16:54,097 Może i przyszliśmy tutaj, ale to nie znaczy, że zostaniemy. 170 00:16:54,181 --> 00:16:55,307 Wiem. 171 00:16:57,142 --> 00:16:58,435 Proszę was. 172 00:17:05,525 --> 00:17:07,652 Wcześniej, kiedy przyszła Ruth… 173 00:17:13,658 --> 00:17:16,828 przyznała, że to przez nią zginął Ben. 174 00:17:17,746 --> 00:17:22,292 Powiedziała, że nadal by żył, gdyby go tutaj zostawiła. 175 00:17:23,376 --> 00:17:24,294 I… 176 00:17:27,047 --> 00:17:29,758 zapewniam was, że wiem, że się grubo myli. 177 00:17:33,970 --> 00:17:34,971 To moja wina. 178 00:17:39,101 --> 00:17:40,102 Wszystko. 179 00:17:44,481 --> 00:17:46,024 Sama już w końcu nie wiem, 180 00:17:46,108 --> 00:17:48,652 co jeszcze mogłam zrobić. 181 00:17:48,735 --> 00:17:51,863 Myślałam o tym setki razy. 182 00:17:52,364 --> 00:17:54,366 Przez niego wszyscy byśmy zginęli. 183 00:17:55,325 --> 00:17:58,120 Ale w ogóle nie powinno do tego dojść. 184 00:18:00,872 --> 00:18:03,208 Tak naprawdę Ben nie żyje… 185 00:18:05,794 --> 00:18:09,089 bo jestem egoistką i chciałam go zatrzymać. 186 00:18:11,508 --> 00:18:14,136 Wiedziałam, jak żyjemy i jaki on jest. 187 00:18:15,762 --> 00:18:17,889 Mogłam pozwolić mu wyjechać. 188 00:18:17,973 --> 00:18:20,767 Taki miał zamiar, ale poprosiłam, by został, 189 00:18:20,851 --> 00:18:22,894 bo chciałam, żeby był przy mnie. 190 00:18:26,356 --> 00:18:28,859 Chciałam wierzyć, że może być inaczej. 191 00:18:39,035 --> 00:18:40,495 Nawet teraz ściemniam. 192 00:18:41,371 --> 00:18:43,206 Byłam wściekła na waszego tatę. 193 00:18:46,251 --> 00:18:47,961 Miałam przy sobie Bena… 194 00:18:50,088 --> 00:18:51,715 a to dawało mi kontrolę. 195 00:18:53,800 --> 00:18:54,718 I… 196 00:18:56,386 --> 00:18:59,723 was też próbowałam kontrolować. 197 00:19:03,143 --> 00:19:03,977 Dlatego… 198 00:19:08,106 --> 00:19:10,275 zrobicie, co uważacie za słuszne. 199 00:19:12,444 --> 00:19:16,031 Próbowaliśmy z tatą stworzyć dom dla nas wszystkich, 200 00:19:16,114 --> 00:19:19,034 ale obiecuję, że nie będę was w nim więzić. 201 00:19:23,121 --> 00:19:24,247 Nie będę kłamać. 202 00:19:24,915 --> 00:19:27,209 Naprawdę chcę, żebyście zostali. 203 00:19:29,711 --> 00:19:33,423 Tak bardzo tego chcę, że aż mnie nosi, ale… 204 00:19:36,635 --> 00:19:38,011 jeśli chcecie wyjechać… 205 00:19:40,347 --> 00:19:41,223 to proszę… 206 00:19:43,475 --> 00:19:44,476 jedźcie. 207 00:19:50,649 --> 00:19:53,443 Obiecuję, że nadal będę was kochać. 208 00:20:13,338 --> 00:20:14,214 I jak poszło? 209 00:20:24,766 --> 00:20:26,893 Nie musiałeś grozić Ruth. 210 00:20:30,897 --> 00:20:33,525 Nie powiem, żebym kochał cię bezwarunkowo, 211 00:20:33,608 --> 00:20:36,528 ale miewaliśmy problemy w różnych warunkach, 212 00:20:37,028 --> 00:20:38,446 a mimo to nadal jestem. 213 00:20:42,117 --> 00:20:44,828 OSAGE BEACH SERCE JEZIORA OZARK 214 00:21:12,522 --> 00:21:15,025 Boże, kocham jego głos. 215 00:21:22,198 --> 00:21:23,950 Jutro mamy spotkanie z FBI. 216 00:21:24,034 --> 00:21:25,118 Przecudownie. 217 00:21:28,079 --> 00:21:29,289 Jak są nastawieni? 218 00:21:31,791 --> 00:21:33,626 Czy kiedykolwiek są zadowoleni? 219 00:21:35,295 --> 00:21:36,963 Tak czy inaczej tam będą. 220 00:21:38,173 --> 00:21:39,174 To prawda. 221 00:21:41,760 --> 00:21:43,428 Jeszcze 48 godzin. 222 00:21:46,431 --> 00:21:48,558 Zamówię dziś firmę do przeprowadzki. 223 00:21:49,768 --> 00:21:52,020 Jak chcesz. My jesteśmy spakowani. 224 00:21:55,315 --> 00:21:56,691 Za wcześnie? 225 00:21:56,775 --> 00:21:58,026 O wiele. 226 00:22:01,905 --> 00:22:04,574 Znaleźliśmy stare banknoty w Niebieskim Sumie. 227 00:22:04,657 --> 00:22:06,659 Zostawiliśmy je. Ktoś je znajdzie. 228 00:22:06,743 --> 00:22:08,036 Są schowane w Biblii. 229 00:22:08,119 --> 00:22:10,997 No to nieprędko ktoś je znajdzie. 230 00:22:18,171 --> 00:22:19,798 A jak tam sytuacja w Belle? 231 00:22:21,174 --> 00:22:26,596 Świetnie. Podwoiliśmy liczbę miejsc, żeby pomieścić wszystkich gości. 232 00:22:29,891 --> 00:22:31,976 Nie musicie iść, jeśli nie chcecie. 233 00:22:36,398 --> 00:22:37,690 - Tato! - Marty! 234 00:23:20,817 --> 00:23:23,027 Jak tam? W porządku? 235 00:23:23,862 --> 00:23:25,655 Jesteś cały? Powoli. 236 00:23:26,573 --> 00:23:28,616 - Nic ci nie jest, skarbie? - Nie. 237 00:23:28,700 --> 00:23:29,701 Powoli. 238 00:23:30,535 --> 00:23:31,870 Ostrożnie. 239 00:23:32,495 --> 00:23:33,413 Wendy? 240 00:23:34,914 --> 00:23:35,748 Wendy? 241 00:23:38,251 --> 00:23:40,128 Wendy? Słyszysz mnie? 242 00:23:40,211 --> 00:23:41,129 Cholera. 243 00:23:44,757 --> 00:23:45,633 Wendy? 244 00:23:48,678 --> 00:23:50,805 Słyszysz mnie? Cholera jasna. 245 00:23:50,889 --> 00:23:52,765 Pomóżcie mi! 246 00:24:00,190 --> 00:24:01,024 Zaczekaj. 247 00:24:02,567 --> 00:24:03,818 Słyszysz mnie? 248 00:24:03,902 --> 00:24:05,945 Jesteś cała? Podaj mi rękę. 249 00:24:07,197 --> 00:24:08,615 Powoli, delikatnie. 250 00:24:10,450 --> 00:24:11,409 Bez pośpiechu. 251 00:24:12,368 --> 00:24:13,328 Nic ci nie jest? 252 00:24:14,078 --> 00:24:15,663 Pomóżcie mi wyjąć nogę. 253 00:24:15,747 --> 00:24:17,874 Nie ruszaj się. Oprzyj się o auto. 254 00:24:19,375 --> 00:24:21,419 Wszystko w porządku? 255 00:24:22,504 --> 00:24:23,379 Tak. 256 00:24:59,082 --> 00:24:59,916 Dzień dobry. 257 00:24:59,999 --> 00:25:01,292 Idźcie do domu. 258 00:25:02,293 --> 00:25:04,629 Połóżcie się. Zaraz przyjdę. 259 00:25:04,712 --> 00:25:06,005 Wszystko dobrze? 260 00:25:06,798 --> 00:25:07,799 Tak. 261 00:25:11,219 --> 00:25:13,888 Mieliśmy mały wypadek. 262 00:25:15,515 --> 00:25:17,267 Ale jesteście cali? 263 00:25:17,809 --> 00:25:19,561 Tak, tylko trochę poobijani. 264 00:25:19,644 --> 00:25:23,273 Jesteśmy roztrzęsieni, ale cali i zdrowi. 265 00:25:25,817 --> 00:25:27,235 Navarro was wzywa. 266 00:25:30,697 --> 00:25:32,031 Nelson zaginął. 267 00:25:33,825 --> 00:25:35,868 Zaginął? Jak to? 268 00:25:36,452 --> 00:25:38,037 To nie w jego stylu. 269 00:25:39,581 --> 00:25:42,750 Omar jest tym zaniepokojony. 270 00:25:42,834 --> 00:25:47,338 Wie, że pewnych wiadomości nie przekażę. 271 00:25:47,422 --> 00:25:49,716 Poprosił, żebym po was przyjechał. 272 00:25:51,593 --> 00:25:53,511 Jasne… żaden problem. 273 00:25:53,595 --> 00:25:56,347 Muszę tylko najpierw coś załatwić. 274 00:25:56,848 --> 00:25:58,975 Niedługo wrócę, dobrze? 275 00:26:05,315 --> 00:26:07,734 To niezdrowe aż tak otaczać się śmiercią. 276 00:26:07,817 --> 00:26:10,153 Mamy się naprawdę dobrze. 277 00:26:10,236 --> 00:26:12,697 Okłamujesz samą siebie. 278 00:26:13,948 --> 00:26:15,325 Przegina ksiądz. 279 00:26:16,659 --> 00:26:17,660 Znowu. 280 00:26:19,495 --> 00:26:23,458 Ile razy Bóg ma ci dać znak, żebyś to zauważyła? 281 00:26:24,751 --> 00:26:29,672 Wydaje mi się, że ten wypadek to już ostatnie ostrzeżenie. 282 00:26:31,007 --> 00:26:31,966 O nie. 283 00:26:33,593 --> 00:26:36,679 To dowód na to, że wyjdziemy z tego żywi. 284 00:27:11,923 --> 00:27:12,924 Cześć. 285 00:27:14,050 --> 00:27:14,967 Czego? 286 00:27:15,551 --> 00:27:18,554 Przyznaj się. Zakopałaś Nelsona na dnie basenu? 287 00:27:23,351 --> 00:27:25,978 Kurwa mać. 288 00:27:26,062 --> 00:27:27,897 To nie twój problem. 289 00:27:28,815 --> 00:27:33,695 A właśnie że mój, Ruth. Ty jesteś moim problemem, do chuja. 290 00:27:34,987 --> 00:27:36,322 A więc tak. 291 00:27:36,406 --> 00:27:38,991 Navarro wie, że Nelson nie żyje, rozumiesz? 292 00:27:39,075 --> 00:27:41,202 A przynajmniej tak podejrzewa. 293 00:27:41,285 --> 00:27:44,914 Tyle że tak naprawdę niedługo będziemy mieć Navarra z głowy… 294 00:27:44,997 --> 00:27:46,708 Zaraz, jak to z głowy? 295 00:27:47,291 --> 00:27:50,920 Po prostu z głowy. Daj mi dokończyć. 296 00:27:51,504 --> 00:27:55,842 Nie będzie mógł się odegrać. Będziesz bezpieczna. 297 00:27:56,426 --> 00:27:59,178 Ale rozumiem, że możesz mi nie ufać, 298 00:27:59,262 --> 00:28:04,350 więc jeśli chcesz, znam detektywa, który załatwi ci nową tożsamość. 299 00:28:05,268 --> 00:28:07,645 Masz forsę. Możesz zacząć od zera. 300 00:28:10,940 --> 00:28:12,024 Lubię to nazwisko. 301 00:28:13,860 --> 00:28:14,694 Ja też. 302 00:28:16,863 --> 00:28:18,990 Na pewno mamy Navarra z głowy? 303 00:28:19,615 --> 00:28:21,576 Plan jest w trakcie realizacji. 304 00:28:23,161 --> 00:28:23,995 Jeszcze jedno. 305 00:28:24,078 --> 00:28:27,248 Jutro mamy spotkanie z FBI. Potrzebują zapewnienia, 306 00:28:27,331 --> 00:28:30,126 że będą mogli prać pieniądze poprzez kasyno. 307 00:28:30,209 --> 00:28:32,044 Te pizdy z FBI? 308 00:28:32,128 --> 00:28:33,463 Tak, te pizdy z FBI. 309 00:28:33,546 --> 00:28:36,632 Ale przy ich aprobacie to nie jest przestępstwo. 310 00:28:38,843 --> 00:28:41,679 Możesz jutro spotkać się z nimi i wysłuchać ich? 311 00:28:43,347 --> 00:28:45,391 Dla władz zawsze znajdę czas. 312 00:28:48,436 --> 00:28:49,353 Świetnie. 313 00:28:53,524 --> 00:28:55,735 Jonah i Charlotte… 314 00:28:56,778 --> 00:28:58,029 wrócili do domu. 315 00:28:59,280 --> 00:29:01,574 Dziękuję za pomoc. 316 00:29:03,201 --> 00:29:04,118 No wiesz… 317 00:29:05,203 --> 00:29:07,622 inaczej byś mnie zabił, tak że… 318 00:29:13,461 --> 00:29:14,587 Tak czy siak… 319 00:29:16,339 --> 00:29:18,841 z nim wcale nie mieliby lepiej niż z wami. 320 00:29:30,478 --> 00:29:32,939 Dziękuję, że przyjechaliście tak szybko. 321 00:29:34,857 --> 00:29:36,400 W końcu to nagła sytuacja. 322 00:29:38,110 --> 00:29:41,239 Wydaje mi się, że to siostra zleciła zamach na mnie. 323 00:29:46,327 --> 00:29:47,578 Skąd ten pomysł? 324 00:29:48,579 --> 00:29:49,747 Odwiedziła mnie. 325 00:29:52,208 --> 00:29:54,126 Zaczęła opowiadać o przeszłości. 326 00:29:55,628 --> 00:29:57,171 Przywoływała wspomnienia… 327 00:29:58,965 --> 00:30:00,550 jakby się żegnała. 328 00:30:02,009 --> 00:30:05,263 - Być może to nic takiego. - To moja siostra. Znam ją. 329 00:30:09,976 --> 00:30:11,894 To co mamy z tym zrobić? 330 00:30:15,940 --> 00:30:17,525 Zadzwońcie pod ten numer. 331 00:30:21,362 --> 00:30:23,489 To gość z Chicago. Zajmie się tym. 332 00:30:34,208 --> 00:30:35,209 Przykro mi. 333 00:30:37,670 --> 00:30:38,588 Mnie też. 334 00:30:40,506 --> 00:30:43,175 To moja siostra i bardzo ją kocham. 335 00:30:50,266 --> 00:30:51,684 Słyszeliście o Nelsonie? 336 00:30:54,353 --> 00:30:56,397 Stąd wiem, że to sprawka Camili. 337 00:30:57,648 --> 00:30:59,150 Zleciła pierwszą napaść, 338 00:30:59,233 --> 00:31:03,195 a teraz pozbyła się Nelsona, żeby spróbować ponownie. 339 00:31:10,828 --> 00:31:12,747 Jak wam idzie uwolnienie mnie? 340 00:31:12,830 --> 00:31:13,831 Dobrze. 341 00:31:15,374 --> 00:31:16,626 Forsa wyprana? 342 00:31:18,002 --> 00:31:20,463 Zapłacimy każdemu, komu trzeba w Meksyku. 343 00:31:23,966 --> 00:31:24,967 A czarna lista? 344 00:31:25,801 --> 00:31:26,802 Wszystko gotowe. 345 00:31:30,139 --> 00:31:33,768 Będziesz musiał znów zająć moje miejsce w Meksyku, sí? 346 00:31:37,855 --> 00:31:38,940 Jasne. 347 00:31:40,608 --> 00:31:41,609 Dobrze. 348 00:31:56,791 --> 00:31:58,459 Spokojnie. Wierzy nam. 349 00:32:33,327 --> 00:32:34,954 Staruszką jestem 350 00:32:37,581 --> 00:32:39,834 Imię po matce mam 351 00:32:41,877 --> 00:32:44,463 A facet mój 352 00:32:45,923 --> 00:32:47,800 Dużym dzieckiem jest 353 00:32:48,384 --> 00:32:51,721 No proszę, któż to zaszczycił nas swoją obecnością. 354 00:32:53,097 --> 00:32:54,598 Marzenia to błyskawice… 355 00:32:54,682 --> 00:32:55,850 Uwaga! 356 00:32:57,226 --> 00:32:58,602 Grzmot to pożądanie… 357 00:32:58,686 --> 00:33:00,855 Poderżnę ci gardło, gnoju. 358 00:33:01,564 --> 00:33:04,275 Ten stary dom już by spłonął 359 00:33:05,359 --> 00:33:07,403 Dawno temu 360 00:33:07,486 --> 00:33:09,488 Zamknijcie te mordy. 361 00:33:10,322 --> 00:33:12,700 Obaj. To jest piękne. 362 00:33:13,451 --> 00:33:14,702 Pieprzony Boyd. 363 00:33:15,494 --> 00:33:17,371 Aniołem uczyń mnie 364 00:33:19,457 --> 00:33:22,001 Który z Montgomery leci 365 00:33:24,462 --> 00:33:26,922 Zrób dla mnie plakat 366 00:33:27,423 --> 00:33:30,551 Ze starego rodeo 367 00:33:33,304 --> 00:33:35,473 Choć jedną rzecz mi daj 368 00:33:37,183 --> 00:33:39,769 Której trzymać mogę się 369 00:33:41,437 --> 00:33:43,939 Bo wiara w to życie 370 00:33:44,023 --> 00:33:48,360 To bardzo trudna sprawa 371 00:33:56,035 --> 00:33:58,537 Kiedy młoda jeszcze byłam… 372 00:33:59,038 --> 00:34:00,790 Naprawdę się budujesz. 373 00:34:02,041 --> 00:34:03,125 Jak ci się podoba? 374 00:34:05,711 --> 00:34:07,880 Nie wiem. Dziwnie jakoś. 375 00:34:11,092 --> 00:34:12,051 Ale pozytywnie? 376 00:34:15,262 --> 00:34:16,347 Po prostu dziwnie. 377 00:34:22,019 --> 00:34:23,270 Z kim rozmawiasz? 378 00:34:25,397 --> 00:34:26,398 Z nikim. 379 00:34:27,817 --> 00:34:29,652 Gadasz z Wyattem, co? 380 00:34:31,529 --> 00:34:32,363 Tak. 381 00:34:33,823 --> 00:34:35,074 Jest tu teraz? 382 00:34:42,873 --> 00:34:43,707 Jest. 383 00:34:45,751 --> 00:34:46,877 Mogę dołączyć? 384 00:34:49,588 --> 00:34:50,673 Pewnie. 385 00:34:51,757 --> 00:34:53,551 …trudna sprawa 386 00:35:03,769 --> 00:35:05,813 Jak ci się podoba? Dziwnie? 387 00:35:07,481 --> 00:35:08,816 Po co nam basen? 388 00:35:09,817 --> 00:35:11,193 Trzeba mieć basen. 389 00:35:12,194 --> 00:35:13,696 Przecież mamy jezioro. 390 00:35:15,656 --> 00:35:18,617 Nie masz bladego pojęcia, co to znaczy być bogatym. 391 00:35:20,661 --> 00:35:21,579 To mi wyjaśnij. 392 00:35:21,662 --> 00:35:23,998 Której trzymać mogę się 393 00:35:25,624 --> 00:35:28,002 Bo wiara w to życie 394 00:35:28,085 --> 00:35:32,006 To bardzo trudna sprawa 395 00:35:41,098 --> 00:35:42,308 Sama nie wiem, Ruth. 396 00:35:43,517 --> 00:35:46,478 Przecież chodziło o to, żeby skończyć z praniem. 397 00:35:46,562 --> 00:35:47,980 Zacząć od nowa. 398 00:35:48,063 --> 00:35:51,483 No wiesz, robimy to dla FBI, więc to nie jest przestępstwo. 399 00:35:52,651 --> 00:35:55,738 Masz dużo większe zaufanie do tych gnojów niż ja. 400 00:35:57,865 --> 00:36:01,160 Kolejni goście potwierdzają obecność. Załatwisz stoły? 401 00:36:01,243 --> 00:36:03,996 - Pewnie. Dam je po lewej. - Cudownie. 402 00:36:05,164 --> 00:36:09,084 Te łajzy mają szczęście, że mam wrodzoną etykę pracy. 403 00:36:09,168 --> 00:36:10,920 Musimy ich tylko wysłuchać. 404 00:36:13,005 --> 00:36:13,839 Albo… 405 00:36:17,301 --> 00:36:19,345 możemy stąd spierdolić. 406 00:36:21,889 --> 00:36:23,307 Już o tym rozmawiałyśmy. 407 00:36:26,685 --> 00:36:28,479 Jak szybko odkryją prawdę? 408 00:36:29,313 --> 00:36:31,941 Nikt nie znajdzie ciała. 409 00:36:32,024 --> 00:36:34,610 Poza tym Marty mówi, że jeśli się zgodzimy, 410 00:36:34,693 --> 00:36:37,321 Navarro nie będzie mógł już o nic pytać. 411 00:36:46,997 --> 00:36:47,831 Kiedy… 412 00:36:48,916 --> 00:36:50,542 Kiedy pociągnęłam za spust, 413 00:36:51,252 --> 00:36:54,463 spojrzał na mnie, jak gdyby nic nie miało już sensu. 414 00:36:57,091 --> 00:36:59,760 I dobrze. Mam nadzieję, że cierpiał. 415 00:37:02,846 --> 00:37:04,932 To nie to samo, co zabić zwierzaka. 416 00:37:06,600 --> 00:37:08,227 Koleś był ścierwem. 417 00:37:11,605 --> 00:37:12,564 To nic. 418 00:37:15,567 --> 00:37:19,363 Zabił mojego ojca i Bena. 419 00:37:21,365 --> 00:37:22,908 I tak zabiłam człowieka. 420 00:37:25,995 --> 00:37:27,121 Wcale nie. 421 00:37:28,622 --> 00:37:29,999 Nie było cię tam. 422 00:37:41,719 --> 00:37:43,887 Dzień dobry. Pewnie na spotkanie? 423 00:37:44,471 --> 00:37:46,307 Wszyscy czekają… 424 00:37:52,521 --> 00:37:53,689 Dzień dobry. 425 00:37:53,772 --> 00:37:57,151 Wszyscy czekają już w salonie, tak że zapraszam… 426 00:38:01,280 --> 00:38:07,202 Poznajcie się. Camila Navarro Elizondro, agentka specjalna Clay 427 00:38:07,286 --> 00:38:09,872 i asystent, dyrektor Graves. 428 00:38:10,664 --> 00:38:15,294 Wie pani, że dziś wieczorem pan Navarro zostanie przeniesiony? 429 00:38:28,766 --> 00:38:29,933 Cześć, Harry. 430 00:38:30,017 --> 00:38:31,310 O proszę, Ruth. 431 00:38:33,437 --> 00:38:36,190 Widzę, że to spotkanie jest dość… eklektyczne. 432 00:38:37,399 --> 00:38:39,693 Wszystkie te chujki już tu są? 433 00:38:39,777 --> 00:38:42,905 Nie nazwałbym ich tak, ale… 434 00:38:44,948 --> 00:38:45,783 Tak. 435 00:38:46,283 --> 00:38:49,495 To Rachel Garrison i Ruth Langmore. 436 00:38:49,578 --> 00:38:53,832 Agenci Clay i Graves oraz Camila Elizondro. 437 00:38:53,916 --> 00:38:57,503 Ruth i Rachel przejmą operację w Missouri Belle. 438 00:38:57,586 --> 00:38:59,671 Są wtajemniczone w naszą misję. 439 00:39:01,757 --> 00:39:05,094 Sam wdrażałem Ruth w cały protokół. 440 00:39:07,012 --> 00:39:08,013 Zanim zaczniemy, 441 00:39:08,514 --> 00:39:12,267 zaznaczę tylko, że ostatnim razem agent FBI 442 00:39:12,351 --> 00:39:14,144 dał mojej wspólniczce popalić. 443 00:39:14,228 --> 00:39:15,396 Wtedy zaczęła ćpać. 444 00:39:16,021 --> 00:39:16,855 Dlatego… 445 00:39:17,439 --> 00:39:21,819 oczekujemy przeprosin, zanim usiądziemy do jakichkolwiek rozmów. 446 00:39:27,074 --> 00:39:29,952 W imieniu Federalnego Biura Śledczego 447 00:39:30,035 --> 00:39:33,080 pragnę przeprosić za to, jak panią potraktowano. 448 00:39:36,250 --> 00:39:37,960 Dziękuję. Doceniam to. 449 00:39:40,462 --> 00:39:43,841 Te dokumenty gwarantują, 450 00:39:43,924 --> 00:39:46,260 że nie będą panie ścigane 451 00:39:46,844 --> 00:39:48,595 z uwagi na współpracę. 452 00:39:49,805 --> 00:39:51,473 Pani Elizondro. 453 00:39:51,974 --> 00:39:55,686 Nasza umowa będzie ustna, ale jak najbardziej wiążąca. 454 00:40:02,693 --> 00:40:03,861 Może usiądziemy? 455 00:40:32,973 --> 00:40:34,308 Jeszcze nie świętujmy. 456 00:40:50,240 --> 00:40:52,534 Sam? Co ty robisz? 457 00:40:53,994 --> 00:40:54,995 No cóż… 458 00:40:56,872 --> 00:41:00,542 - Jadę do Karoliny Północnej. - No właśnie widzę. 459 00:41:01,168 --> 00:41:03,045 Annalise mi to zasugerowała. 460 00:41:06,215 --> 00:41:08,550 Nauczy mnie wdzięczności. 461 00:41:10,928 --> 00:41:13,263 Zapewne chętnie nauczy cię dużo więcej. 462 00:41:16,058 --> 00:41:16,892 No dobrze… 463 00:41:19,811 --> 00:41:20,687 Wygląda na to… 464 00:41:21,730 --> 00:41:23,023 Że czas się pożegnać. 465 00:41:23,106 --> 00:41:23,941 Tak. 466 00:41:27,319 --> 00:41:28,987 Dziękuję za wsparcie. 467 00:41:44,545 --> 00:41:46,713 Gratuluję sukcesu z Samem. 468 00:41:47,381 --> 00:41:49,883 Zdołaliście uratować jedną zagubioną duszę. 469 00:41:49,967 --> 00:41:51,385 Czego chcesz, Wendy? 470 00:41:53,262 --> 00:41:55,597 - Nie chcę się kłócić. - To o co chodzi? 471 00:41:57,683 --> 00:42:02,354 Fundacja przekazała hojny datek na stronę poświęconą poszukiwaniom Bena. 472 00:42:02,854 --> 00:42:05,357 Zebrała się spora sumka 473 00:42:06,275 --> 00:42:08,485 zamrożona do czasu jego odnalezienia. 474 00:42:10,153 --> 00:42:11,697 Chcę, żebyś ty ją przejął. 475 00:42:13,073 --> 00:42:15,576 Będziesz mógł kontynuować swoje działania. 476 00:42:15,659 --> 00:42:18,120 Albo jakiekolwiek inne działania. 477 00:42:23,750 --> 00:42:24,918 Do widzenia, Wendy. 478 00:42:27,087 --> 00:42:28,171 Bezpiecznej drogi. 479 00:42:30,716 --> 00:42:32,384 Masz to, czego chciałeś. 480 00:42:34,261 --> 00:42:36,096 Jesteś ojcem w żałobie. 481 00:42:36,597 --> 00:42:37,681 Masz forsę. 482 00:42:38,181 --> 00:42:40,142 Pozycję w kościele. 483 00:42:41,727 --> 00:42:43,520 Ale nie zdołałeś mnie zranić. 484 00:42:47,566 --> 00:42:49,443 Pewnie jesteś z siebie dumna? 485 00:42:51,194 --> 00:42:52,195 Wcale nie. 486 00:43:06,293 --> 00:43:07,127 Cześć. 487 00:43:07,669 --> 00:43:08,754 Cześć. 488 00:43:09,379 --> 00:43:10,213 Hej. 489 00:43:13,050 --> 00:43:14,635 Pięknie wyglądasz. 490 00:43:16,428 --> 00:43:17,429 Obróć się. 491 00:43:23,143 --> 00:43:24,144 Hej, mamo. 492 00:43:25,812 --> 00:43:26,813 Cześć. 493 00:43:31,318 --> 00:43:32,444 Przebiorę się. 494 00:43:38,200 --> 00:43:41,787 KASYNO MISSOURI BELLE 495 00:43:41,870 --> 00:43:42,954 Przepraszam. 496 00:43:48,919 --> 00:43:49,961 Ładna frekwencja. 497 00:43:50,045 --> 00:43:51,088 Gratulacje. 498 00:43:52,547 --> 00:43:53,757 Ktoś się wycofał? 499 00:43:53,840 --> 00:43:57,636 Nikt się nie wycofał. Co więcej, nadal spływają prośby. 500 00:43:58,303 --> 00:44:01,223 Unosi się tu zapach świeżo bitych monet. 501 00:44:01,306 --> 00:44:03,600 Ostatni goście to miejscowi? 502 00:44:03,684 --> 00:44:04,851 Kilkoro. 503 00:44:05,477 --> 00:44:09,314 Mamy też sporo gości z terenu pasa rdzy. 504 00:44:10,148 --> 00:44:12,901 Rzuć parę nazwisk, żeby podkręcić emocje. 505 00:44:12,984 --> 00:44:17,197 DeGroot, Bedwell, Militti, Findley. 506 00:44:19,282 --> 00:44:20,701 Nikt nam nie podskoczy. 507 00:44:20,784 --> 00:44:22,411 To praktycznie koronacja. 508 00:44:25,664 --> 00:44:27,082 Jest Schafer? 509 00:44:27,165 --> 00:44:30,419 Tak, na dole. Próbuje szczęścia w blackjacku. 510 00:44:47,561 --> 00:44:49,104 Mogę cię porwać na chwilę? 511 00:45:02,451 --> 00:45:04,286 Sugeruję ci angielskie wyjście. 512 00:45:06,204 --> 00:45:07,706 O czym ty mówisz? 513 00:45:08,874 --> 00:45:11,793 Kazaliśmy ludziom w Michigan i Wisconsin 514 00:45:12,294 --> 00:45:14,212 usunąć te maszyny do głosowania. 515 00:45:16,715 --> 00:45:17,966 Nie możecie. 516 00:45:18,049 --> 00:45:19,176 To już załatwione. 517 00:45:19,843 --> 00:45:21,470 Muszę być w zarządzie, 518 00:45:21,553 --> 00:45:24,973 jeśli nie chcecie, by fundacja padła jeszcze w powijakach. 519 00:45:25,056 --> 00:45:26,683 Proszę cię, Randall. 520 00:45:26,767 --> 00:45:28,268 Byłeś na górze? 521 00:45:28,351 --> 00:45:32,773 Musisz wiedzieć, że rozmawialiśmy z naszymi przyjaciółmi z FBI. 522 00:45:33,273 --> 00:45:35,734 Nawiązaliśmy współpracę antykorupcyjną. 523 00:45:36,318 --> 00:45:38,278 To się odbije na tobie. 524 00:45:38,361 --> 00:45:40,322 Zostawiliśmy cię w tyle. 525 00:45:40,405 --> 00:45:42,407 „Zmianę trzeba zacząć od siebie”. 526 00:45:42,491 --> 00:45:45,076 „Trzeba ogarnąć własne podwórko”. Takie tam. 527 00:45:45,160 --> 00:45:46,161 Wiesz, jak jest. 528 00:45:47,162 --> 00:45:48,705 Wcale tego nie chcesz. 529 00:45:49,915 --> 00:45:50,957 Wręcz przeciwnie. 530 00:45:51,625 --> 00:45:56,046 Beze mnie nie macie szans, żeby usunąć kogokolwiek z czarnej listy. 531 00:45:57,631 --> 00:45:58,632 Wiem o tym. 532 00:46:25,909 --> 00:46:26,743 Wstawaj. 533 00:46:28,119 --> 00:46:29,371 Co się dzieje? 534 00:46:29,454 --> 00:46:30,622 Przenoszą cię. 535 00:46:31,706 --> 00:46:32,833 Ale dokąd? 536 00:46:33,333 --> 00:46:34,292 Przenoszą i już. 537 00:46:34,376 --> 00:46:35,418 Dawaj ręce. 538 00:46:39,464 --> 00:46:40,882 Dokąd idziemy? 539 00:46:44,970 --> 00:46:45,971 Ruchy. 540 00:46:49,975 --> 00:46:51,810 Chcę wiedzieć, dokąd idziemy. 541 00:47:06,741 --> 00:47:07,993 - Proszę. - Dzięki. 542 00:47:12,581 --> 00:47:13,582 Jak tam? 543 00:47:17,919 --> 00:47:19,129 Będziesz tęsknić? 544 00:47:23,550 --> 00:47:24,968 Za jaskiniami. 545 00:47:26,428 --> 00:47:28,597 No i może świerszczami. 546 00:47:30,432 --> 00:47:32,017 I za Buddym też. 547 00:47:35,061 --> 00:47:36,479 A ty będziesz tęsknić? 548 00:47:41,568 --> 00:47:42,944 Jeśli mam być szczera… 549 00:47:46,072 --> 00:47:47,574 nie wierzę, że to koniec. 550 00:47:55,373 --> 00:47:57,042 Kiedy wrócimy do Chicago, 551 00:47:58,126 --> 00:48:00,837 pójdziesz ze mną do Portillo’s na shaki? 552 00:48:03,131 --> 00:48:04,799 Nawet nie musisz pytać. 553 00:48:07,552 --> 00:48:10,680 Jack, daj mi kilka limetek dla Jenny. 554 00:48:10,764 --> 00:48:12,849 Cholera jasna, Jonah. 555 00:48:12,933 --> 00:48:15,685 Wyglądasz jak dorosły kawaler w tym garniaku. 556 00:48:17,687 --> 00:48:20,315 Gdybyś chciał, zawsze znajdę ci tu robotę. 557 00:48:21,566 --> 00:48:24,319 Myślę raczej o czymś legalnym. 558 00:48:25,779 --> 00:48:27,656 Przynajmniej póki się uczę. 559 00:48:27,739 --> 00:48:28,782 Proszę, Ruth. 560 00:48:30,241 --> 00:48:31,076 No cóż… 561 00:48:32,160 --> 00:48:33,662 jest to jakiś plan. 562 00:48:43,838 --> 00:48:46,007 Gdzie zamieszkacie w Chicago? 563 00:48:46,508 --> 00:48:49,302 Myśleliśmy o przedmieściach na północy… 564 00:48:49,386 --> 00:48:51,888 - Ona myślała… - Tu jesteście. 565 00:48:52,931 --> 00:48:55,308 - Cześć. - Wypada pogratulować. 566 00:48:55,392 --> 00:48:56,559 - Tak. - Nam wszystkim. 567 00:48:56,643 --> 00:48:57,644 Zdrowie. 568 00:48:58,812 --> 00:49:00,605 Imponujące. 569 00:49:01,481 --> 00:49:02,649 To tylko początek. 570 00:49:06,069 --> 00:49:07,529 Dobrze, że panią widzę. 571 00:49:09,739 --> 00:49:13,910 Coraz częściej myślę o dniu, kiedy zginął mój syn. 572 00:49:15,412 --> 00:49:17,163 Próbuję to jakoś zrozumieć. 573 00:49:18,164 --> 00:49:21,751 Pamięta pani coś dziwnego z tamtego dnia? 574 00:49:22,585 --> 00:49:24,421 Nic sobie nie przypominam. 575 00:49:25,422 --> 00:49:27,132 Pytam o to, 576 00:49:28,675 --> 00:49:31,678 bo kiedy wspomniałam o synu u pani w biurze, 577 00:49:33,179 --> 00:49:34,806 wyczułam u pani stres. 578 00:49:37,100 --> 00:49:38,101 Naprawdę? 579 00:49:39,269 --> 00:49:40,520 Ależ skąd. 580 00:49:43,148 --> 00:49:45,233 Widzieliście się wtedy po południu? 581 00:49:45,900 --> 00:49:46,901 Z rana. 582 00:49:48,319 --> 00:49:52,240 Dzwonił do mnie wieczorem. Mówił, że załatwił udziały. 583 00:49:53,867 --> 00:49:54,743 Tak było. 584 00:49:54,826 --> 00:49:58,913 Potrzebowałam czasu na zastanowienie, więc zdzwoniliśmy się wieczorem. 585 00:50:01,416 --> 00:50:02,625 A gdzie pani była? 586 00:50:04,461 --> 00:50:07,756 Na kolacji z Martym i Wendy. Potem wróciłam do domu. 587 00:50:09,716 --> 00:50:11,885 Zadzwoniła pani po kolacji? 588 00:50:11,968 --> 00:50:12,802 Owszem. 589 00:50:14,804 --> 00:50:17,265 Mnie powiedział, że jedzie do pani. 590 00:50:18,641 --> 00:50:20,477 Nie, na to było już za późno. 591 00:50:21,394 --> 00:50:22,937 Sugeruje pani, że kłamał? 592 00:50:23,021 --> 00:50:25,899 Ależ skąd. Zapewne doszło do nieporozumienia. 593 00:50:25,982 --> 00:50:26,816 No tak. 594 00:50:30,779 --> 00:50:32,322 Proszę posłuchać. 595 00:50:34,908 --> 00:50:38,953 Lada moment przejmę interesy po moim bracie. 596 00:50:40,705 --> 00:50:43,041 Pewnie to panią przeraża. 597 00:50:45,794 --> 00:50:49,255 Jeśli wie pani cokolwiek na temat śmierci mojego syna 598 00:50:50,715 --> 00:50:52,258 i przemilczała to pani, 599 00:50:53,843 --> 00:50:55,220 to wybaczę pani… 600 00:50:56,221 --> 00:50:57,138 ten jeden raz. 601 00:51:00,975 --> 00:51:05,313 Ale jeśli w późniejszym czasie dowiem się, że coś pani zataiła, 602 00:51:06,439 --> 00:51:07,273 to… 603 00:51:09,567 --> 00:51:13,321 każę panią pociąć od krocza aż po szyję. 604 00:51:28,503 --> 00:51:29,754 To Ruth Langmore. 605 00:51:32,799 --> 00:51:35,593 Tamta dziewczyna? Z kasyna? 606 00:51:37,428 --> 00:51:38,805 Javi zabił jej kuzyna. 607 00:51:39,347 --> 00:51:42,142 Poszła za nim do mojego biura i zastrzeliła go. 608 00:51:43,017 --> 00:51:43,935 Przepraszam. 609 00:51:44,853 --> 00:51:47,647 Nie wiedziałam, co mam robić. Kazałam… 610 00:51:49,357 --> 00:51:51,901 Kazałam ochroniarzowi pozbyć się ciała. 611 00:51:51,985 --> 00:51:53,403 Przepraszam. 612 00:51:53,486 --> 00:51:54,487 Wiedzieliście? 613 00:51:55,071 --> 00:51:56,698 - Nikomu nie mówiłam. - Nie. 614 00:51:57,699 --> 00:51:58,950 Byłam przerażona i… 615 00:52:00,910 --> 00:52:02,704 Byłam pewna, że zginę. 616 00:52:23,808 --> 00:52:25,435 Jesteście z nią blisko. 617 00:52:36,404 --> 00:52:38,323 Widzisz tę blondynkę przy barze? 618 00:52:41,910 --> 00:52:43,328 Jeśli ją ostrzeżecie… 619 00:52:45,038 --> 00:52:48,499 Jeśli wyczuję, że ktoś mnie śledzi… 620 00:52:52,045 --> 00:52:53,379 zabiję was wszystkich. 621 00:52:58,259 --> 00:52:59,093 No dobrze… 622 00:53:01,095 --> 00:53:02,597 Widzisz tamte dzieciaki? 623 00:53:05,099 --> 00:53:08,811 Jeśli ich rodzice chociaż spojrzą na tę blondynę… 624 00:53:31,125 --> 00:53:32,126 Przykro mi. 625 00:54:04,659 --> 00:54:06,869 - Co teraz zrobimy? - Nie wiem. 626 00:54:06,953 --> 00:54:07,954 Dobra. 627 00:54:09,247 --> 00:54:11,124 Jakoś to załatwimy. 628 00:54:12,792 --> 00:54:15,336 Ogarniemy. Mamy od Navarra numer do zabójcy. 629 00:54:15,420 --> 00:54:16,879 Każemy zabić Camilę. 630 00:54:17,505 --> 00:54:20,425 To na nic. Navarro zginie przy przeniesieniu. 631 00:54:20,508 --> 00:54:23,344 To poprośmy FBI o wstrzymanie przenosin. 632 00:54:24,220 --> 00:54:28,266 I co potem? Bez Schafera nie usuniemy Navarra z listy. 633 00:54:30,727 --> 00:54:31,644 Marty. 634 00:54:34,355 --> 00:54:35,732 Mam to powiedzieć? 635 00:54:38,192 --> 00:54:40,653 Cokolwiek zrobimy, to będzie samobójstwo. 636 00:54:43,740 --> 00:54:46,326 Tu jesteście. Ludzie was szukają. 637 00:54:47,327 --> 00:54:48,328 Idziemy. 638 00:54:51,289 --> 00:54:52,623 - Dzięki. - Proszę. 639 00:54:55,918 --> 00:54:59,672 Chyba zmyję się stąd, zanim zaczną się te przemówienia. 640 00:55:00,673 --> 00:55:04,635 Tylko nie ruszaj mojej zimnej pizzy, bo cię znienawidzę. 641 00:55:05,762 --> 00:55:06,804 Luzik. 642 00:55:08,723 --> 00:55:09,724 Jedź bezpiecznie. 643 00:55:24,197 --> 00:55:25,156 Dziękujemy. 644 00:55:28,451 --> 00:55:31,245 - Widzisz go gdzieś? - Spójrz na mnie. 645 00:55:38,461 --> 00:55:39,462 Mów do mnie. 646 00:55:42,715 --> 00:55:44,133 Boję się, że cię stracę. 647 00:55:46,928 --> 00:55:48,388 Nie stracisz. 648 00:55:54,811 --> 00:55:56,771 A jeśli to nas przerośnie? 649 00:56:01,567 --> 00:56:02,610 Nie przerośnie. 650 00:56:25,425 --> 00:56:26,592 Dokąd jedziemy? 651 00:56:27,510 --> 00:56:28,928 Muszę się odlać. 652 00:56:44,068 --> 00:56:45,278 Odlej się i za mnie. 653 00:56:59,834 --> 00:57:02,211 Wysiadaj. 654 00:57:02,295 --> 00:57:03,421 Auto już czeka. 655 00:57:04,172 --> 00:57:05,923 Niecały kilometr od drogi. 656 00:57:08,050 --> 00:57:09,594 Zabierze cię do samolotu. 657 00:57:10,595 --> 00:57:11,596 Ruchy. 658 00:57:20,897 --> 00:57:22,023 Wszystko gra. 659 00:58:18,538 --> 00:58:19,956 Tu funkcjonariusz Silva. 660 00:58:20,456 --> 00:58:23,251 Funkcjonariusz nie żyje. Więzień próbował uciec. 661 00:59:41,412 --> 00:59:42,413 Halo? 662 01:00:28,959 --> 01:00:30,336 Skąd się dowiedziałaś? 663 01:00:34,840 --> 01:00:36,258 Od Clare Shaw. 664 01:00:53,442 --> 01:00:54,944 Nie jest mi przykro. 665 01:00:57,196 --> 01:01:01,409 Twój syn był pierdolonym mordercą. 666 01:01:04,745 --> 01:01:07,331 Teraz już wiem, po kim to miał. 667 01:01:34,900 --> 01:01:35,818 No dalej. 668 01:01:36,527 --> 01:01:39,029 Sprzedasz mi tę kulkę czy nie? 669 01:03:20,673 --> 01:03:21,590 Kocham cię. 670 01:03:22,925 --> 01:03:23,926 Też cię kocham. 671 01:04:51,305 --> 01:04:52,306 Marty? 672 01:05:16,830 --> 01:05:18,415 Wybaczcie to włamanie. 673 01:05:18,499 --> 01:05:20,250 Musiałem znaleźć koleżkę. 674 01:05:20,334 --> 01:05:24,505 Ale jak tylko go znalazłem, wyszedłem na zewnątrz. 675 01:05:26,757 --> 01:05:28,217 By się nie narzucać. 676 01:05:32,930 --> 01:05:34,014 Ważny wieczór, co? 677 01:05:34,848 --> 01:05:35,849 Czego chcesz? 678 01:05:39,728 --> 01:05:41,313 Nie mogłem tak pracować. 679 01:05:44,149 --> 01:05:46,986 Przez ostatnie cztery lata marzyłem o tym, 680 01:05:47,069 --> 01:05:49,363 żeby wrócić do policji w Chicago, 681 01:05:50,948 --> 01:05:53,367 ale ciągle myślałem tylko o was. 682 01:05:56,203 --> 01:05:57,871 Zacząłem się zastanawiać… 683 01:05:59,915 --> 01:06:01,125 nad tym koleżką. 684 01:06:06,672 --> 01:06:09,174 Czemu nigdy nie było w nim ciastek? 685 01:06:11,051 --> 01:06:12,845 I po co dawać go dziecku? 686 01:06:14,888 --> 01:06:16,348 Ale zaraz. 687 01:06:17,725 --> 01:06:19,268 On kochał twojego brata. 688 01:06:19,351 --> 01:06:23,147 Twój brat chciał uciec, hodować kozy, więc postanowiłem… 689 01:06:25,274 --> 01:06:28,902 za wszelką cenę dowiedzieć się, co jest w środku. 690 01:06:30,821 --> 01:06:32,114 Skoro nie ciasteczka. 691 01:06:35,701 --> 01:06:37,369 I wiecie, co znalazłem? 692 01:06:41,123 --> 01:06:42,124 Dowody. 693 01:06:43,459 --> 01:06:45,836 DNA. Jakieś szczątki, 694 01:06:45,919 --> 01:06:47,504 kości, może nawet zęby. 695 01:06:48,213 --> 01:06:52,509 Musicie mieć naprawdę spore krematorium. 696 01:06:54,928 --> 01:06:56,889 - Zapłacimy ci. - Ile zechcesz. 697 01:06:56,972 --> 01:06:58,223 Nie chcę forsy. 698 01:06:58,307 --> 01:06:59,641 Powiedz ile. 699 01:06:59,725 --> 01:07:03,854 Odmienisz swoje życie. Albo życie kogo tylko zechcesz. 700 01:07:04,938 --> 01:07:06,565 Wasza forsa jest toksyczna. 701 01:07:06,648 --> 01:07:08,192 Nie będzie nasza. 702 01:07:08,734 --> 01:07:10,277 Będzie twoja. 703 01:07:10,778 --> 01:07:12,696 Pochodzenie forsy jest nieważne. 704 01:07:14,114 --> 01:07:15,616 Nie rozumiecie, co? 705 01:07:18,827 --> 01:07:20,120 Nie wygracie. 706 01:07:20,204 --> 01:07:22,706 Nie nazywacie się Koch czy Kennedy. 707 01:07:22,790 --> 01:07:25,542 Nie jesteście szychami, za które się uważacie. 708 01:07:29,922 --> 01:07:31,507 Świat tak nie działa. 709 01:07:33,425 --> 01:07:34,593 Od kiedy? 710 01:09:48,227 --> 01:09:52,397 Napisy: Krzysztof Łuczak