1
00:00:11,359 --> 00:00:16,239
Od tysiącleci Zwierzchność
sprawuje w Królestwie Niebieskim
2
00:00:17,160 --> 00:00:19,239
władzę absolutną.
3
00:00:21,199 --> 00:00:26,719
Określił się mianem Stwórcy,
Ojca, Wszechmogącego.
4
00:00:28,920 --> 00:00:33,039
A przecież jest jak my zwykłym aniołem.
5
00:00:34,799 --> 00:00:38,320
Rządzi z mrocznym aniołem przy boku.
6
00:00:41,159 --> 00:00:46,079
My, którzy walczyliśmy o prawdę,
zostaliśmy wygnani z Królestwa .
7
00:00:48,159 --> 00:00:51,079
Żyjemy między światami,
8
00:00:51,960 --> 00:00:55,759
wypatrując możliwości zemsty.
9
00:00:57,560 --> 00:01:01,039
Pośród ludzi tli się iskierka nadziei.
10
00:01:02,640 --> 00:01:05,560
Śmiały przywódca gromadzi żołnierzy.
11
00:01:06,879 --> 00:01:11,799
Jest śmiertelny,
ale ma ponadludzkie ambicje.
12
00:01:13,760 --> 00:01:18,000
Przyzwano węża. Objawiła się nowa Ewa.
13
00:01:18,959 --> 00:01:22,879
Nadciąga kolejna rebelia.
14
00:01:37,959 --> 00:01:38,920
Lyra!
15
00:01:42,959 --> 00:01:44,200
Lyra!
16
00:01:48,359 --> 00:01:49,680
Lyra!
17
00:02:07,159 --> 00:02:11,080
Szukam dziewczyny: wzrost średni,
ciemne włosy, brązowe oczy.
18
00:02:11,639 --> 00:02:13,879
Ma na imię Lyra, a jej dajmon to Pan.
19
00:02:18,439 --> 00:02:19,759
Zaginęła.
20
00:02:27,599 --> 00:02:28,759
Pomóż.
21
00:02:40,159 --> 00:02:41,680
Gdzie ona jest?
22
00:03:18,400 --> 00:03:19,560
Pan?
23
00:03:24,039 --> 00:03:25,400
Pan?
24
00:03:36,000 --> 00:03:37,319
Lyra!
25
00:03:37,960 --> 00:03:39,280
Roger!
26
00:03:40,520 --> 00:03:44,080
- To ty?
- Pomóż mi! Ratuj!
27
00:03:44,879 --> 00:03:46,560
Gdzie jesteś?
28
00:03:49,159 --> 00:03:50,560
Roger!
29
00:04:01,400 --> 00:04:02,719
Lyra...
30
00:04:14,639 --> 00:04:16,720
WYSTĘPUJĄ
31
00:04:39,879 --> 00:04:43,079
NA MOTYWACH POWIEŚCI PHILIPA PULLMANA
32
00:04:49,160 --> 00:04:51,319
ZDJĘCIA
33
00:04:51,920 --> 00:04:53,839
MUZYKA
34
00:05:40,319 --> 00:05:44,120
MROCZNE MATERIE
35
00:05:48,600 --> 00:05:50,279
No weź...
36
00:05:51,120 --> 00:05:52,360
Na miłość boską!
37
00:05:54,000 --> 00:05:58,160
- Statek nie jest gotowy.
- Wszystko więc w naszych rękach.
38
00:06:02,199 --> 00:06:03,360
Oczyść umysł.
39
00:06:28,759 --> 00:06:31,319
Straciliśmy tylny oscylator.
40
00:06:47,920 --> 00:06:49,839
Szykuj się.
41
00:07:45,959 --> 00:07:51,600
Kwiaty poczułam, gdy szłaś ścieżką.
42
00:07:52,759 --> 00:07:54,680
Jak się masz?
43
00:07:56,879 --> 00:07:59,000
Coś nie tak?
44
00:08:03,319 --> 00:08:08,199
- Jakiś problem?
- Kaplica przez lata była pusta.
45
00:08:08,199 --> 00:08:13,199
- Podobno teraz ktoś się w niej ukrywa.
- Nie ukrywam się.
46
00:08:14,279 --> 00:08:16,240
Co pani tu robi?
47
00:08:21,120 --> 00:08:24,439
Wierzysz w czary?
48
00:08:27,000 --> 00:08:28,319
Czasem.
49
00:08:30,279 --> 00:08:32,120
Pozwól.
50
00:09:34,679 --> 00:09:36,600
Nie bój się.
51
00:09:37,679 --> 00:09:40,200
To moja córka .
52
00:10:02,279 --> 00:10:08,000
Czarownik rzucił na nią zaklęcie.
53
00:10:11,120 --> 00:10:13,279
Dlatego śpi.
54
00:10:15,080 --> 00:10:17,360
Nie może jej pani obudzić?
55
00:10:18,879 --> 00:10:21,240
Potrzebuję czasu.
56
00:10:26,440 --> 00:10:31,120
Dopilnujesz,
żeby nikt nas nie niepokoił?
57
00:10:35,879 --> 00:10:39,799
- Tak, pomogę wam.
- Bardzo ci dziękuję.
58
00:10:53,200 --> 00:10:56,080
Niech pani o nią dba.
59
00:10:57,279 --> 00:10:58,639
Naturalnie.
60
00:11:13,840 --> 00:11:15,919
To będzie nasza tajemnica.
61
00:11:25,840 --> 00:11:27,159
Proszę...
62
00:11:30,600 --> 00:11:32,600
Pozwól nam odejść.
63
00:11:35,000 --> 00:11:37,039
Napij się.
64
00:11:39,600 --> 00:11:43,320
Jeśli nie zażyjesz leku,
nie wydobrzejesz.
65
00:11:46,399 --> 00:11:48,039
Masz.
66
00:12:59,399 --> 00:13:00,919
Nie lękaj się.
67
00:13:04,679 --> 00:13:07,600
- Jakim cudem...
- Nie skrzywdzimy cię.
68
00:13:08,919 --> 00:13:11,080
- Kim jesteście?
- Bene elim.
69
00:13:12,600 --> 00:13:16,600
Czyli aniołami.
Przybywamy w ludzkiej postaci.
70
00:13:17,279 --> 00:13:18,320
Anioły?
71
00:13:19,879 --> 00:13:21,440
Chcemy porozmawiać.
72
00:13:22,879 --> 00:13:25,200
Odczepcie się ode mnie.
73
00:13:32,840 --> 00:13:34,320
Aesahaettr.
74
00:13:35,120 --> 00:13:36,720
On istnieje.
75
00:14:04,159 --> 00:14:08,480
- Maszyna jest bezużyteczna.
- Jak wrócimy do Republiki?
76
00:14:10,039 --> 00:14:11,720
Wymyślimy coś.
77
00:14:14,519 --> 00:14:18,080
- Co widzisz?
- Zdaje się, że nic nam nie grozi.
78
00:14:18,080 --> 00:14:20,519
Uwolnijmy naszego człowieka.
79
00:14:27,120 --> 00:14:28,200
Za mną.
80
00:14:31,799 --> 00:14:32,919
Tutaj.
81
00:14:48,360 --> 00:14:50,279
Jesteśmy bezpieczni?
82
00:14:51,320 --> 00:14:53,519
- Czysto! - Czysto.
- Tak.
83
00:14:59,320 --> 00:15:00,639
Ogunwe!
84
00:15:01,519 --> 00:15:03,840
Który z was to generał Ogunwe?
85
00:15:09,360 --> 00:15:10,320
Ja.
86
00:15:17,200 --> 00:15:20,120
Kim jesteś ty i twoi mali przyjaciele?
87
00:15:20,519 --> 00:15:22,639
Lord Asriel Belacqua.
88
00:15:23,799 --> 00:15:28,720
Planuję atak na Królestwo Niebieskie.
Chciałbym, żebyś do mnie dołączył.
89
00:15:29,360 --> 00:15:31,279
Słyszałem o tobie.
90
00:15:32,279 --> 00:15:35,600
Właśnie wypowiedziałeś wojnę Świątyni.
91
00:15:36,120 --> 00:15:38,039
Radź sobie sam.
92
00:15:40,799 --> 00:15:42,519
Wysłuchaj go.
93
00:15:45,399 --> 00:15:51,120
Nie pochodzimy z twojego świata.
Nie interesuje nas Świątynia, lecz ty.
94
00:15:52,399 --> 00:15:55,279
Walcz z nami przeciw Zwierzchności.
95
00:15:55,279 --> 00:15:59,080
Wiem, w co wierzysz
i jakimi siłami dowodzisz.
96
00:16:00,159 --> 00:16:02,879
Chcę mieć twoją armię,
ale razem z jej dowódcą.
97
00:16:04,279 --> 00:16:07,600
Przyczyń się
do ostatecznego zwycięstwa.
98
00:16:12,600 --> 00:16:15,000
Ty pójdziesz ze mną.
99
00:16:42,200 --> 00:16:44,600
Witamy w Genewie, kardynale.
100
00:16:46,200 --> 00:16:47,759
"Ojcze Przewodniczący".
101
00:17:15,279 --> 00:17:17,200
Ojcze Przewodniczący?
102
00:17:22,880 --> 00:17:24,799
Jak wyglądało aresztowanie?
103
00:17:25,559 --> 00:17:28,480
Zabezpieczyliśmy heretyckie materiały.
104
00:17:28,799 --> 00:17:32,519
Deklamowano je przed ludźmi,
z których wielu było nietrzeźwych,
105
00:17:32,519 --> 00:17:36,519
po czym nastąpiła ożywiona dyskusja
i groteskowa wymiana idei.
106
00:17:51,680 --> 00:17:53,079
Wiersze.
107
00:18:05,160 --> 00:18:06,799
Ojciec Jerome.
108
00:18:07,640 --> 00:18:09,319
Co należy uczynić?
109
00:18:10,759 --> 00:18:12,720
Uwięzić autora za herezję.
110
00:18:23,240 --> 00:18:24,559
Ojciec Heyst.
111
00:18:25,000 --> 00:18:27,920
W budynku poukrywano dziesiątki tomów.
112
00:18:28,839 --> 00:18:33,759
Za kratki trafić powinni obecni
na spotkaniu oraz posiadacze dzieła.
113
00:18:43,000 --> 00:18:44,240
Ojciec...?
114
00:18:44,240 --> 00:18:50,039
- Gomez.
- Co by ojciec zaproponował?
115
00:18:51,119 --> 00:18:54,599
Fizyczną pokutę w miejscu publicznym.
116
00:18:55,759 --> 00:18:58,680
Posiadaczy poezji najlepiej wybatożyć.
117
00:18:59,880 --> 00:19:02,599
Autorowi wymierzyłbym karę...
118
00:19:05,039 --> 00:19:07,160
która wyrządzi trwalsze szkody.
119
00:19:09,200 --> 00:19:12,640
Strach jest darem.
Dzięki niemu się uczymy.
120
00:19:16,000 --> 00:19:18,720
Ukarzą nas dla przykładu. Czas ucieka.
121
00:19:22,079 --> 00:19:24,000
Potrzebny nam ten nóż.
122
00:19:25,640 --> 00:19:29,240
Przestańcie za mną łazić.
Jak przechodzicie między światami?
123
00:19:29,559 --> 00:19:31,200
Składamy się z Pyłu.
124
00:19:31,200 --> 00:19:36,200
Przenikamy przez powietrzne bramy
do innych światów.
125
00:19:36,839 --> 00:19:38,759
Tylko my je widzimy.
126
00:19:39,119 --> 00:19:43,400
Balthamos i ja
szukaliśmy Aesahaettra i ciebie.
127
00:19:44,000 --> 00:19:45,920
Nadciąga wielka wojna.
128
00:19:46,759 --> 00:19:49,680
W bitwie biorą udział
wszystkie istoty świadome,
129
00:19:49,680 --> 00:19:51,599
choć nie zawsze o tym wiedzą.
130
00:19:52,359 --> 00:19:54,799
Moc wroga rośnie,
131
00:19:54,799 --> 00:19:58,079
a ty posiadasz jedyny oręż,
który zapewni nam zwycięstwo.
132
00:19:58,839 --> 00:20:02,119
Zabierzemy cię do lorda Asriela.
Gromadzi wojsko...
133
00:20:02,119 --> 00:20:03,559
Znam go.
134
00:20:05,119 --> 00:20:08,279
Ktoś mi o nim powiedział - o wojnie,
135
00:20:08,839 --> 00:20:12,000
o tym, że mam walczyć u boku Asriela,
136
00:20:12,400 --> 00:20:13,920
o roli noża.
137
00:20:15,440 --> 00:20:16,960
Ale nie pójdę z wami.
138
00:20:17,400 --> 00:20:22,160
Szukam swojej przyjaciółki Lyry,
córki Asriela.
139
00:20:24,440 --> 00:20:28,359
On ma to w nosie, ale zaginęła.
Potrzebuje mnie.
140
00:20:28,720 --> 00:20:31,799
Nie rozumiesz, jak ważny jest ten nóż.
141
00:20:31,799 --> 00:20:35,960
Wy nie rozumiecie.
Dla mnie najważniejsza jest Lyra.
142
00:20:37,519 --> 00:20:41,200
- Znajdę ją.
- Pójdziesz z nami... - Albo co?
143
00:20:41,200 --> 00:20:45,400
Przykro mi z powodu twojej przyjaciółki.
Widzę, ile dla ciebie znaczy.
144
00:20:47,200 --> 00:20:51,119
- Co się wydarzyło?
- Zaatakowano nas. Została porwana.
145
00:20:51,759 --> 00:20:54,680
- Przez kogo?
- Nie wiem. Rozdzieliliśmy się.
146
00:20:55,799 --> 00:20:57,720
Myślałem, że jest bezpieczna.
147
00:20:59,039 --> 00:21:03,519
Kiedy wróciłem, już jej nie było.
Asriel musi zaczekać.
148
00:21:06,400 --> 00:21:07,880
Przykro mi.
149
00:21:09,359 --> 00:21:12,440
Będziemy cię śledzić,
dopóki nie zmienisz zdania.
150
00:21:12,440 --> 00:21:14,640
A śledźcie sobie...
151
00:21:18,359 --> 00:21:21,279
Odnaleźliście mnie w każdym ze światów.
152
00:21:23,039 --> 00:21:26,839
- Jak?
- Nóż przyciąga Pył.
153
00:21:27,559 --> 00:21:30,400
Posiadamy inne zmysły niż ludzie.
154
00:21:33,079 --> 00:21:34,279
Pomożecie mi.
155
00:21:34,960 --> 00:21:37,880
Odszukaliście mnie - odszukacie i Lyrę.
156
00:21:38,839 --> 00:21:43,319
Zaprowadźcie mnie do niej.
Wtedy udamy się do Asriela.
157
00:21:43,839 --> 00:21:45,160
Czas ucieka.
158
00:21:45,680 --> 00:21:48,400
Wkrótce nas dopadną.
159
00:21:48,839 --> 00:21:50,759
Będziemy się spieszyć.
160
00:21:51,839 --> 00:21:55,440
- Nie mamy wyboru.
- Należy do Lyry.
161
00:21:59,000 --> 00:22:01,920
Działa na tej samej zasadzie co nóż.
162
00:22:04,359 --> 00:22:06,279
Może tak ją wytropicie.
163
00:22:07,759 --> 00:22:09,200
Napędza go Pył.
164
00:22:10,680 --> 00:22:12,000
Tak.
165
00:22:13,680 --> 00:22:16,799
Potrzebujemy czasu, ale znajdziemy ją -
166
00:22:17,480 --> 00:22:19,599
nieważne, w jakim świecie przebywa.
167
00:22:46,240 --> 00:22:48,039
Lyra, tutaj!
168
00:22:48,039 --> 00:22:49,240
Idę.
169
00:22:53,720 --> 00:22:55,640
Co to za miejsce?
170
00:22:56,759 --> 00:22:59,079
- Nienawidzę go!
- Roger!
171
00:23:02,000 --> 00:23:03,200
Boję się!
172
00:23:03,960 --> 00:23:05,279
Roger...
173
00:23:06,559 --> 00:23:07,799
Roger.
174
00:23:31,119 --> 00:23:32,599
Tędy.
175
00:23:46,119 --> 00:23:47,079
Machi!
176
00:23:48,640 --> 00:23:49,759
Ojcze!
177
00:23:53,799 --> 00:23:56,240
Stęskniłem się! Kochana...
178
00:23:57,079 --> 00:23:59,039
Niech ci się przyjrzę.
179
00:24:30,960 --> 00:24:32,960
Masz piękną córkę.
180
00:24:39,000 --> 00:24:41,400
Kiedy widzieliście się po raz ostatni?
181
00:24:41,799 --> 00:24:44,039
Dziesięć miesięcy i 16 dni temu.
182
00:24:44,519 --> 00:24:49,599
Nie sądziłem, że opuszczę swoją celę,
dopóki nie zjawiłeś się ty i twój kot.
183
00:24:52,240 --> 00:24:56,920
Zastanawiam się,
czy jesteś szaleńcem, czy geniuszem.
184
00:24:59,880 --> 00:25:02,519
Jedno nie wyklucza drugiego.
185
00:25:07,279 --> 00:25:12,039
Z kim toczysz wojnę
i czego ode mnie oczekujesz?
186
00:25:12,440 --> 00:25:16,920
- Walczę ze Zwierzchnością.
- Mówiłeś, ale to niemożliwe.
187
00:25:18,279 --> 00:25:21,480
Ludzkość nie wygra ze swoim Stwórcą.
188
00:25:22,079 --> 00:25:26,519
Zmusza nas, byśmy przed nim klękali,
chociaż nie jest żadnym Stwórcą.
189
00:25:27,279 --> 00:25:29,359
- To zwykły anioł.
- Anioł?
190
00:25:29,359 --> 00:25:30,640
Nic więcej.
191
00:25:31,759 --> 00:25:36,319
Skąd wiesz,
zakładając, że to prawda?
192
00:25:38,720 --> 00:25:42,640
Wiele tysiącleci temu
jego sekret odkrył inny anioł.
193
00:25:43,240 --> 00:25:46,400
Xaphania zasiada w mojej Radzie.
194
00:25:49,640 --> 00:25:55,160
Zbieram najlepszych wojowników
z każdego świata, również z Niebios.
195
00:25:55,759 --> 00:25:58,680
Pragnę, byś stanął u mojego boku.
196
00:26:01,319 --> 00:26:05,240
- Powinno mi to schlebiać.
- Przebyłem długą drogę. Owszem.
197
00:26:09,759 --> 00:26:13,599
Nie pomogę ci.
198
00:26:17,039 --> 00:26:19,960
Machi to moja młodsza córka.
199
00:26:22,200 --> 00:26:23,880
Jest jeszcze jej siostra.
200
00:26:32,559 --> 00:26:35,960
Świątynia
od dawna poluje na nasze dzieci.
201
00:26:39,920 --> 00:26:44,119
Jakiś czas temu zaczęli wywozić je...
202
00:26:46,759 --> 00:26:48,640
na szkolenie.
203
00:26:52,200 --> 00:26:55,519
Aria jest własnością Świątyni.
204
00:26:57,880 --> 00:27:01,960
Ja dla niej nie istnieję.
205
00:27:03,559 --> 00:27:06,079
Liczy się jedynie Zwierzchność.
206
00:27:06,519 --> 00:27:08,720
Dziewczyny, którą znałem,
207
00:27:10,319 --> 00:27:11,640
już nie ma.
208
00:27:15,240 --> 00:27:17,039
Ale to nadal moje dziecko.
209
00:27:28,000 --> 00:27:32,240
Rozumiem, co proponujesz,
ale mam do stoczenia własne bitwy.
210
00:27:33,160 --> 00:27:38,880
I obowiązek, by ocalić
jak najwięcej synów i córek.
211
00:27:40,160 --> 00:27:41,480
Mógłbym...?
212
00:28:01,279 --> 00:28:04,759
Widziałem podobne rzeczy.
Odcięto jej dajmona.
213
00:28:04,759 --> 00:28:08,759
- Nie jest opętana.
- Tego nie twierdzę, wybacz.
214
00:28:09,559 --> 00:28:12,039
Już tłumaczę. Stelmaria?
215
00:28:16,240 --> 00:28:19,839
Stelmaria i ja stanowimy jedno.
216
00:28:19,839 --> 00:28:24,400
To mój dajmon, inaczej - dusza.
217
00:28:26,680 --> 00:28:29,240
Dajmon Arii mieszkał w jej wnętrzu.
218
00:28:30,119 --> 00:28:33,880
Więź, która łączy człowieka z dajmonem,
jest potężna.
219
00:28:33,880 --> 00:28:38,599
Gdy się ją przerwie,
z człowieka zostaje niewiele.
220
00:28:40,440 --> 00:28:45,359
Okradają nas z duszy,
a tym samym z człowieczeństwa.
221
00:28:46,799 --> 00:28:51,079
By było nas łatwiej kontrolować
i zmienić w coś takiego.
222
00:28:54,079 --> 00:28:55,039
Drony.
223
00:28:58,039 --> 00:29:00,359
Wszyscy do środka!
224
00:29:05,759 --> 00:29:08,559
Wstrzymać ogień.
Próbują wywabić nas na zewnątrz.
225
00:29:39,039 --> 00:29:41,319
Chciał mnie ojciec widzieć?
226
00:29:42,000 --> 00:29:43,359
Zapraszam.
227
00:29:49,559 --> 00:29:53,400
Przybyłem do Genewy
w sprawach wielkiej wagi.
228
00:29:54,119 --> 00:29:59,119
Aletheiometr brata Pavla
poinformował mnie o przepowiedni.
229
00:30:00,079 --> 00:30:05,920
Jeśli jest prawdziwa - a tak uważam -
świat pogrążyłby się w mroku,
230
00:30:05,920 --> 00:30:10,119
jakiego dotąd nie doświadczył.
231
00:30:11,400 --> 00:30:15,440
Ziemię przemierza dziewczynka,
232
00:30:15,440 --> 00:30:20,160
która jest Ewą, matką wszystkich ludzi,
233
00:30:20,759 --> 00:30:22,720
korzeniem grzechu.
234
00:30:22,720 --> 00:30:27,119
Jeżeli dziecko zostanie zwiedzione
na pokuszenie przez węża,
235
00:30:27,480 --> 00:30:30,079
najprawdopodobniej upadnie.
236
00:30:30,079 --> 00:30:35,640
Wtedy zatriumfują grzech i Pył.
237
00:30:37,599 --> 00:30:39,559
Nie wolno do tego dopuścić.
238
00:30:39,920 --> 00:30:41,640
Powstrzymamy ją.
239
00:30:44,240 --> 00:30:45,839
Gdzie ona jest?
240
00:30:46,440 --> 00:30:49,519
Niestety jesteśmy zdani
na łaskę urządzenia.
241
00:30:49,519 --> 00:30:53,359
Brat Pavel jest niemiłosiernie powolny.
242
00:30:57,160 --> 00:30:59,880
Gdy w końcu zlokalizuje dziecko,
243
00:31:02,279 --> 00:31:05,000
wyślemy po nie żołnierzy.
244
00:31:08,480 --> 00:31:13,160
Chciałbym, żeby ojciec nimi dowodził.
245
00:31:14,880 --> 00:31:16,440
Będę zaszczycony.
246
00:31:18,599 --> 00:31:21,079
Zajrzę do brata Pavla.
247
00:31:21,839 --> 00:31:24,240
- Ponaglę go.
- Koniecznie.
248
00:31:51,440 --> 00:31:53,279
Ścigają cię...
249
00:31:55,680 --> 00:31:58,279
To się nigdy nie zmieni.
250
00:31:59,119 --> 00:32:02,559
W świecie istnieją siły,
których nie jesteś w stanie zrozumieć.
251
00:32:05,279 --> 00:32:07,039
Nie patrz tak.
252
00:32:10,160 --> 00:32:13,839
- Dbam o jej bezpieczeństwo.
- Uwięziłaś ją.
253
00:32:16,000 --> 00:32:19,119
- Wypuść nas.
- Nie mogę.
254
00:33:36,599 --> 00:33:38,319
Znaleźliście Lyrę.
255
00:33:40,000 --> 00:33:41,519
Miałeś rację.
256
00:33:42,720 --> 00:33:45,640
- Jest w świecie dajmonów.
- Gdzie?
257
00:33:46,039 --> 00:33:48,359
Z kobietą, która ją uwięziła.
258
00:33:48,920 --> 00:33:52,839
W skalnym domu.
Na wyspie na Oceanie Niemieckim.
259
00:33:55,039 --> 00:33:58,359
- Dotrzesz tam statkiem.
- Lyrze nic nie dolega?
260
00:33:58,359 --> 00:34:01,079
Po prostu śpi i śni.
261
00:34:01,079 --> 00:34:05,079
- Co to za kobieta?
- Jej dajmonem jest złota małpa.
262
00:34:05,960 --> 00:34:07,880
- Matka Lyry.
- Matka?
263
00:34:08,239 --> 00:34:10,760
Najgorsza osoba pod słońcem.
264
00:34:11,480 --> 00:34:13,840
Balthamos cię do niej zabierze.
265
00:34:13,840 --> 00:34:17,000
Ja udam się do Asriela
i poinformuję go o Aesahaettrze.
266
00:34:17,719 --> 00:34:19,840
Czy to bezpieczne?
267
00:34:28,599 --> 00:34:31,679
Wkrótce znów się spotkamy.
268
00:34:33,000 --> 00:34:35,760
Nie zgodziłem się towarzyszyć chłopcu.
269
00:34:38,400 --> 00:34:40,000
Pilnuj Willa.
270
00:34:53,400 --> 00:34:57,199
Do zobaczenia w Republice Asriela.
271
00:35:33,039 --> 00:35:37,119
Przysłał mnie Ojciec Przewodniczący.
Gdzie dziewczynka?
272
00:35:38,079 --> 00:35:41,119
Jestem blisko, daję słowo.
273
00:35:50,599 --> 00:35:52,760
Zadanie cię przytłacza.
274
00:35:54,360 --> 00:35:57,880
Ta presja... I odpowiedzialność.
275
00:35:58,679 --> 00:36:00,920
Mieszają ci w głowie.
276
00:36:02,199 --> 00:36:05,480
To ostatni etap odczytu.
277
00:36:06,760 --> 00:36:08,320
Znaczenie...
278
00:36:12,639 --> 00:36:14,559
Wciąż mi umyka.
279
00:36:21,079 --> 00:36:23,039
Potrzebuję czasu.
280
00:36:24,639 --> 00:36:26,960
Nie przeskoczy się własnych ograniczeń.
281
00:36:28,119 --> 00:36:31,840
Jeśli współrzędne
nie pojawią się dostatecznie szybko,
282
00:36:32,199 --> 00:36:35,880
trzeba będzie poddać brata reedukacji.
283
00:36:36,440 --> 00:36:38,840
Nie!
284
00:36:40,039 --> 00:36:41,960
Znajdę ją.
285
00:36:43,199 --> 00:36:44,239
Przysięgam.
286
00:36:45,199 --> 00:36:46,920
Nie wątpię.
287
00:37:02,239 --> 00:37:04,360
Lyra? Obudź się.
288
00:37:09,039 --> 00:37:10,440
Spójrz.
289
00:37:17,480 --> 00:37:18,960
Uciekajmy.
290
00:38:20,880 --> 00:38:22,800
- Lyro!
- Idzie.
291
00:38:26,000 --> 00:38:28,920
- Nie zdążysz.
- Musimy spróbować.
292
00:38:35,559 --> 00:38:38,760
Schowaj się. Może ktoś nas zobaczy.
293
00:38:58,280 --> 00:38:59,599
Lyra?
294
00:39:03,800 --> 00:39:06,679
- Lyra!
- Gdzie ona jest?
295
00:39:07,239 --> 00:39:08,400
Nie widzę.
296
00:39:09,679 --> 00:39:12,360
Gdzie się podziałaś?
297
00:39:13,119 --> 00:39:15,440
Nie przestajesz mnie zadziwiać.
298
00:39:28,320 --> 00:39:29,760
Błagam...
299
00:40:05,000 --> 00:40:07,519
Rozumiem, co tobą powoduje.
300
00:40:09,400 --> 00:40:14,280
Dziwnie jest znaleźć się tutaj,
ze mną.
301
00:40:17,400 --> 00:40:22,800
Nie zamierzałam cię więzić.
Chcę, żebyś była bezpieczna.
302
00:40:24,800 --> 00:40:26,119
Kochanie...
303
00:40:28,079 --> 00:40:30,599
Polują na ciebie pewni ludzie.
304
00:40:31,920 --> 00:40:33,400
Niebezpieczni ludzie.
305
00:40:38,440 --> 00:40:40,360
Jesteś taka dzielna.
306
00:40:41,280 --> 00:40:42,599
I odważna.
307
00:40:55,079 --> 00:40:59,840
Nie uwierzysz,
ale robię to dla twojego dobra.
308
00:41:01,280 --> 00:41:02,760
Chodź.
309
00:41:05,360 --> 00:41:07,920
Z tobą nigdy nie będę bezpieczna.
310
00:41:14,519 --> 00:41:15,840
Wybacz.
311
00:41:21,559 --> 00:41:23,079
Przykro mi.
312
00:41:26,880 --> 00:41:30,440
Kierują się do kopalni.
Miną nas o cztery mile.
313
00:41:30,440 --> 00:41:31,840
Świetnie.
314
00:41:32,239 --> 00:41:34,800
Przyczaimy się do zachodu słońca.
315
00:41:40,559 --> 00:41:45,239
Potrafisz się bić,
ale brakuje ci rozmachu.
316
00:41:48,280 --> 00:41:50,760
Jeśli nawet wygrasz ze Świątynią,
317
00:41:50,760 --> 00:41:55,079
Zwierzchność przyśle kolejnych sługusów,
by rzucić was na kolana.
318
00:41:55,079 --> 00:41:58,239
Widziałem ich we wszystkich światach.
319
00:41:58,239 --> 00:42:01,719
Myślisz,
że uwierzę w mnogie światy?
320
00:42:01,719 --> 00:42:05,360
Nie kłamię. Ten jest jednym z wielu.
321
00:42:05,719 --> 00:42:11,159
W każdym dzieci są okaleczane,
nauka i wiedza delegalizowane,
322
00:42:11,159 --> 00:42:14,119
a cywilizacje
płaszczą się przed niebiosami.
323
00:42:16,440 --> 00:42:20,920
Byłem taki jak ty. W moim świecie
Świątynia to Magisterium.
324
00:42:20,920 --> 00:42:24,400
Walczyłem z nimi
przez większość swojego życia,
325
00:42:24,400 --> 00:42:28,599
aż odkryłem, że są tylko
jednym ramieniem Zwierzchności,
326
00:42:28,599 --> 00:42:31,599
bestii o niezliczonych ramionach.
327
00:42:32,400 --> 00:42:36,840
Walka, która ma sens,
zostanie stoczona gdzie indziej.
328
00:42:38,599 --> 00:42:43,639
Walka mojej Republiki na Ziemi
przeciw Królestwu Niebieskiemu.
329
00:42:44,599 --> 00:42:47,079
Inaczej nie wygramy.
330
00:42:47,079 --> 00:42:51,639
Utniemy bestii głowę
i reszta rozsypie się w proch.
331
00:42:51,639 --> 00:42:52,800
Nie!
332
00:42:52,800 --> 00:42:57,400
- Opowiadasz niestworzone historie.
- Wiem, trudno w to uwierzyć.
333
00:42:59,159 --> 00:43:00,559
Pokażę ci.
334
00:43:02,920 --> 00:43:06,159
- Pokażesz?
- Sam zdecydujesz.
335
00:43:08,400 --> 00:43:11,320
Poprowadzę cię do innego świata.
336
00:43:43,960 --> 00:43:45,320
Proszę...
337
00:43:47,440 --> 00:43:49,239
Daj mi spokój.
338
00:44:04,039 --> 00:44:05,360
Wymyślę coś.
339
00:44:12,920 --> 00:44:15,599
Powinien był się już zjawić.
340
00:44:23,840 --> 00:44:26,760
- Wiesz, jak dokonuje odczytów?
- Nie.
341
00:44:27,159 --> 00:44:29,559
Nauka trwa długie lata.
342
00:44:30,039 --> 00:44:33,960
Do interpretacji symboli
potrzeba specjalistycznych ksiąg.
343
00:44:33,960 --> 00:44:37,679
- Nie zmyślała.
- Może jest utalentowaną blagierką.
344
00:44:37,679 --> 00:44:42,079
Aletheiometr zdradził jej rzeczy,
o których nie mogła wiedzieć.
345
00:44:43,519 --> 00:44:46,440
Jest jej częścią -
tak jak nóż jest częścią mnie.
346
00:44:54,880 --> 00:44:56,800
Port, którego szukamy.
347
00:44:57,960 --> 00:44:59,960
Wystarczy znaleźć statek.
348
00:45:06,079 --> 00:45:09,039
Jestem król Iorek Byrnison!
349
00:45:13,760 --> 00:45:16,840
Uwięziliście moją niedźwiedzicę.
350
00:45:17,559 --> 00:45:19,280
Wypuśćcie ją!
351
00:45:21,000 --> 00:45:23,920
Znam go. Porozmawiam z nim.
352
00:45:27,400 --> 00:45:28,800
To przyjaciel Lyry.
353
00:45:34,000 --> 00:45:35,840
Gdzie ona jest?
354
00:45:55,079 --> 00:45:56,400
Przestań!
355
00:45:57,159 --> 00:45:58,159
Wystarczy.
356
00:45:59,480 --> 00:46:04,000
- Zejdź mi z drogi, dziecko.
- Są tutaj niewinni ludzie.
357
00:46:04,760 --> 00:46:07,159
Porwali moją niedźwiedzicę.
358
00:46:08,159 --> 00:46:09,719
Czego chcesz?
359
00:46:10,880 --> 00:46:14,000
Walczyć z tobą.
W pojedynku.
360
00:46:15,840 --> 00:46:18,559
Jeśli wygram, zostawisz ich w spokoju.
361
00:46:18,559 --> 00:46:22,360
Jeżeli przegram,
zrobisz z nami, co zapragniesz.
362
00:46:23,000 --> 00:46:24,920
Chcesz walczyć?
363
00:46:26,960 --> 00:46:28,880
Wstydziłbym się.
364
00:46:29,880 --> 00:46:34,119
Jesteś słaby jak ostryga bez skorupy.
365
00:46:34,119 --> 00:46:35,639
Wyrównajmy szanse.
366
00:46:36,840 --> 00:46:39,320
Masz zbroję, a ja nie.
367
00:46:41,119 --> 00:46:43,440
Daj mi jedną część pancerza.
368
00:46:44,880 --> 00:46:46,719
Tak będzie sprawiedliwiej.
369
00:46:52,920 --> 00:46:55,239
Wiesz, o co prosisz?
370
00:47:02,599 --> 00:47:04,360
Niebiańskie żelazo, prawda?
371
00:47:06,119 --> 00:47:08,159
Najtwardszy metal na świecie.
372
00:47:20,440 --> 00:47:24,360
Zdumiewające!
Jednak będę walczył bez pancerza.
373
00:47:27,079 --> 00:47:31,840
Twojego noża nie pokonam.
Jest przedziwny.
374
00:47:34,599 --> 00:47:36,079
Wygrałeś.
375
00:47:38,039 --> 00:47:42,000
- Uwolnijcie niedźwiedzicę.
- Słyszeliście. Natychmiast!
376
00:47:57,360 --> 00:47:59,280
Jak cię zwą?
377
00:48:00,559 --> 00:48:02,119
Will Parry.
378
00:48:02,960 --> 00:48:06,239
Szukasz więc Lyry?
379
00:48:06,800 --> 00:48:10,039
Jest z matką, która ją uwięziła.
380
00:48:10,039 --> 00:48:11,840
Uwolnimy ją.
381
00:48:20,159 --> 00:48:22,079
Ojcze Przewodniczący?
382
00:48:24,079 --> 00:48:27,239
Odwiedziłem brata Pavla. Kilkakrotnie.
383
00:48:38,400 --> 00:48:40,320
Pomogłem mu się...
384
00:48:41,559 --> 00:48:42,880
skupić.
385
00:48:47,199 --> 00:48:50,199
Ustalił, że dziecko jest z matką.
386
00:48:52,400 --> 00:48:53,960
Z matką...
387
00:48:55,199 --> 00:48:58,519
Jestem pewien, że odnajdę dziewczynkę,
388
00:49:00,000 --> 00:49:04,400
ale będę musiał
posłużyć się metodami zakazanymi.
389
00:49:04,400 --> 00:49:06,400
Nie mamy wyboru.
390
00:49:06,960 --> 00:49:12,840
Gdy tylko ją zlokalizujesz,
przywieziesz dziecko i matkę do mnie.
391
00:49:12,840 --> 00:49:16,440
Marisa Coulter
jest nikczemna i przekonująca.
392
00:49:17,159 --> 00:49:19,239
Nie wierz jej.
393
00:49:19,679 --> 00:49:23,360
Każdego dnia
odbywam pokutę zaoczną.
394
00:49:23,360 --> 00:49:28,719
Uczynię wszystko, co konieczne.
395
00:49:30,960 --> 00:49:33,880
Twoje oddanie Zwierzchności
zostanie docenione.
396
00:51:32,960 --> 00:51:36,920
Mam nadzieję,
że nie prowadzisz mnie na śmierć.
397
00:51:37,800 --> 00:51:39,320
Śmierć to kłamstwo.
398
00:51:42,760 --> 00:51:45,239
Mylisz się. Śmierć istnieje.
399
00:51:46,119 --> 00:51:49,840
Naoglądałem się jej aż nadto.
400
00:51:50,440 --> 00:51:55,840
Zwierzchności udało się wypaczyć
naturalny porządek Pyłu.
401
00:51:55,840 --> 00:52:00,840
Nie wiem jak, ale kiedy to odkryję,
śmierć umrze.
402
00:52:02,039 --> 00:52:03,679
Słyszałem już dość.
403
00:52:05,639 --> 00:52:06,960
Zobaczysz.
404
00:52:08,679 --> 00:52:11,960
Stelmaria, na mój znak... zagryziesz.
405
00:52:13,000 --> 00:52:17,599
Gotowa? Na trzy.
Trzy, dwa, jeden.
406
00:52:28,920 --> 00:52:30,239
Widzisz?
407
00:52:35,639 --> 00:52:37,800
Witamy w Republice Niebios.
408
00:52:39,519 --> 00:52:41,440
Zbierz swoich ludzi.
409
00:52:42,440 --> 00:52:45,800
Nadciąga prawdziwa wojna.
Musimy ją wygrać.
410
00:52:58,880 --> 00:53:02,400
PAMIĘCI HELEN McCRORY
411
00:53:03,880 --> 00:53:06,199
WYSTĄPILI
412
00:53:11,679 --> 00:53:14,719
Wersja polska na zlecenie HBO
HIVENTY POLAND
413
00:53:14,719 --> 00:53:16,760
Tekst: Agnieszka Rostkowska