1
00:00:30,040 --> 00:00:31,880
Kto zaprosił tych ludzi?
2
00:00:32,520 --> 00:00:33,680
Kocham cię.
3
00:00:38,280 --> 00:00:39,680
Nie ma chwili spokoju.
4
00:00:43,720 --> 00:00:44,560
Szybciej!
5
00:00:46,040 --> 00:00:46,920
Pomocy!
6
00:01:04,760 --> 00:01:06,480
- Co się stało?
- To Robby.
7
00:01:07,320 --> 00:01:08,600
Obserwuje mnie.
8
00:01:09,200 --> 00:01:11,440
Popełniłam błąd, dając ci kamerkę.
9
00:02:01,440 --> 00:02:03,600
{\an8}Za wcześnie, by dolać whisky?
10
00:02:05,600 --> 00:02:07,520
{\an8}Eva, porozmawiaj ze mną.
11
00:02:07,520 --> 00:02:08,440
{\an8}O rany.
12
00:02:10,360 --> 00:02:13,280
{\an8}- Nawaliłam.
- Dlaczego?
13
00:02:14,880 --> 00:02:16,600
{\an8}Nie mogłam spać.
14
00:02:17,360 --> 00:02:21,280
{\an8}Dzieci poszły na nocowanie,
więc wstałam wcześnie
15
00:02:21,280 --> 00:02:23,640
{\an8}i...
16
00:02:25,000 --> 00:02:27,440
{\an8}sprawdziłam pocztę...
17
00:02:28,000 --> 00:02:28,840
{\an8}Jasne.
18
00:02:29,880 --> 00:02:30,880
{\an8}Spójrz.
19
00:02:36,920 --> 00:02:37,760
{\an8}Co do diabła?
20
00:02:39,280 --> 00:02:40,800
{\an8}To Benjamin.
21
00:02:40,800 --> 00:02:44,120
{\an8}Poznaliśmy się przez Internet.
Robby mi je przysłał.
22
00:02:44,120 --> 00:02:47,760
Użył elektronicznej niani.
Tej samej, którą dałam tobie.
23
00:02:51,480 --> 00:02:54,400
Wiem, że Robby nie zawsze był w porządku,
24
00:02:55,200 --> 00:02:58,240
zwłaszcza podczas rozwodu,
25
00:02:58,800 --> 00:03:02,320
ale nie sądziłam,
że zrobi coś tak obrzydliwego.
26
00:03:04,080 --> 00:03:07,680
Musiał zhakować Wi-Fi,
by włamać się do kamery.
27
00:03:09,720 --> 00:03:12,680
Maya, bardzo cię przepraszam.
28
00:03:14,400 --> 00:03:17,520
Miała wam zapewnić bezpieczeństwo,
a nie narazić.
29
00:03:18,600 --> 00:03:20,680
Czyli tę kamerę można zhakować.
30
00:03:22,640 --> 00:03:23,880
Skoro tak,
31
00:03:25,000 --> 00:03:28,040
czy to oznacza,
że ktoś mógł na nią coś wgrać?
32
00:03:28,560 --> 00:03:30,760
I podłożyć nagranie?
33
00:03:30,760 --> 00:03:35,000
Co masz na myśli? Czy coś się stało?
34
00:03:40,000 --> 00:03:41,040
Widziałam Joego.
35
00:03:45,120 --> 00:03:47,520
- Skarbie, dam radę.
- Nie. Mam to.
36
00:03:47,520 --> 00:03:49,440
- Nie, serio.
- Zajmę się tym.
37
00:03:49,440 --> 00:03:51,280
- Dziękuję.
- Dzięki.
38
00:03:51,840 --> 00:03:54,960
- Hej. Cześć.
- Hej. Jesteś wcześnie.
39
00:03:54,960 --> 00:03:57,560
- Myślałem, że będą korki.
- Nieźle.
40
00:03:57,560 --> 00:03:58,720
Cześć.
41
00:03:58,720 --> 00:04:00,040
- Tak...
- Więc...
42
00:04:01,000 --> 00:04:02,600
Marty, Molly. Molly, Marty.
43
00:04:02,600 --> 00:04:05,480
- Cześć. Wreszcie.
- Hej. Oczywiście.
44
00:04:06,000 --> 00:04:09,240
- Słyszałam o tobie.
- Serio? Oby dobre rzeczy.
45
00:04:09,240 --> 00:04:10,800
Rany.
46
00:04:10,800 --> 00:04:14,600
- Macie piękny dom.
- Może już wystarczy?
47
00:04:14,600 --> 00:04:16,640
Nie wiem, na co tak narzekasz.
48
00:04:16,640 --> 00:04:18,560
- Nie wiem.
- Jest uroczy.
49
00:04:18,560 --> 00:04:21,560
- Sam nie wiem. Może być.
- Tak.
50
00:04:22,760 --> 00:04:25,040
- Pospiesz się.
- Jasne. Przepraszam.
51
00:04:25,040 --> 00:04:26,080
Pomóc ci?
52
00:04:26,080 --> 00:04:29,040
- Nie trzeba. Dzięki.
- Poradzi sobie.
53
00:04:29,040 --> 00:04:31,080
Powiedział ci o dzisiaj?
54
00:04:31,760 --> 00:04:33,360
Tak, powiedział.
55
00:04:33,360 --> 00:04:36,520
Muszę się zachowywać wzorowo.
Jesteś żonaty?
56
00:04:36,520 --> 00:04:39,160
Ja? Boże, nie. Daleko mi do tego.
57
00:04:40,000 --> 00:04:43,840
Chyba nie rozumiem. Co jest dzisiaj?
58
00:04:44,440 --> 00:04:49,040
Zaciąga mnie do florystki,
którą upatrzył na wesele.
59
00:04:49,040 --> 00:04:49,960
- Jasne.
- Tak.
60
00:04:49,960 --> 00:04:52,440
- A o czym myślałeś?
- Tak. Chodźmy.
61
00:04:52,440 --> 00:04:54,720
- Przyjechał wcześnie.
- No już.
62
00:04:54,720 --> 00:04:57,440
Miło było. Wpadnij do nas kiedyś.
63
00:04:57,440 --> 00:05:01,240
Tak, cudownie. Nie wpadnie.
I nie jedz ostrych chipsów. Dzięki.
64
00:05:01,240 --> 00:05:02,280
- Dobra.
- Pa.
65
00:05:03,200 --> 00:05:05,000
Jest urocza. Nie twoja liga.
66
00:05:05,960 --> 00:05:09,160
Powiedziałeś jej,
że dziś dostaniesz wyniki badań?
67
00:05:09,760 --> 00:05:11,800
- Jedźmy już.
- Dlaczego nie?
68
00:05:12,920 --> 00:05:15,200
Boże święty. Nie wie, że jesteś chory?
69
00:05:15,200 --> 00:05:16,960
To nie takie proste.
70
00:05:16,960 --> 00:05:20,680
Co? Idzie z tobą do ołtarza.
Musisz jej powiedzieć.
71
00:05:20,680 --> 00:05:23,560
Zrobię to, gdy dowiem się czegoś więcej.
72
00:05:23,560 --> 00:05:27,440
Tak dla jasności – to nie twoja sprawa.
73
00:05:27,440 --> 00:05:28,520
- Jasne.
- Dobrze.
74
00:05:29,880 --> 00:05:32,600
Muszę pogadać
z Mayą o dzieciaku i motorze.
75
00:05:32,600 --> 00:05:36,040
Potem z Walkerem,
bo skłamał o swoim alibi, zrozumiano?
76
00:05:36,040 --> 00:05:37,000
Tak.
77
00:05:46,000 --> 00:05:48,160
To nie ma sensu.
78
00:05:48,160 --> 00:05:51,360
Ma, jeśli ktoś próbuje ze mną pogrywać.
79
00:05:52,960 --> 00:05:57,320
Taka wojna psychologiczna
jest dość skuteczna.
80
00:05:57,320 --> 00:05:59,480
Ale kto by ci to robił?
81
00:06:02,280 --> 00:06:06,080
Zapomnijmy na chwilę o Joe.
Co zrobimy z Robbym?
82
00:06:06,640 --> 00:06:09,640
Pozbyłam się wszystkich ramek.
83
00:06:11,160 --> 00:06:15,840
Prześlę maila mojemu prawnikowi.
Nie wiem, co jeszcze mogę zrobić.
84
00:06:15,840 --> 00:06:19,680
- Możesz tu zostać.
- Nie, to mój dom.
85
00:06:19,680 --> 00:06:22,480
Nie pozwolę mu rujnować mojego życia.
86
00:06:23,600 --> 00:06:27,280
Posłuchaj, w razie czego dzwoń.
87
00:06:27,280 --> 00:06:28,200
Dobrze.
88
00:06:29,800 --> 00:06:31,960
A co z tobą?
89
00:06:31,960 --> 00:06:33,480
Jeśli ktoś cię zhakował,
90
00:06:34,800 --> 00:06:36,280
co zrobisz?
91
00:06:49,200 --> 00:06:50,880
NOWA WIADOMOŚĆ
92
00:06:50,880 --> 00:06:53,280
- SPOTKAMY SIĘ?
- TAK, GDZIE I KIEDY?
93
00:07:00,720 --> 00:07:02,080
- Hej.
- Cześć.
94
00:07:02,080 --> 00:07:05,320
Idę do Alfiego.
Odpisał coś ten chłopak ze strony?
95
00:07:05,320 --> 00:07:07,320
Nie. Jeszcze nic.
96
00:07:16,040 --> 00:07:19,080
To wujek Shane, prawda?
97
00:07:23,280 --> 00:07:26,080
- Do kogo zadzwonisz?
- Chyba tego nie widziała.
98
00:07:27,080 --> 00:07:29,080
- Nie?
- Nie podobało jej się.
99
00:07:29,080 --> 00:07:30,040
Dobra.
100
00:07:31,120 --> 00:07:35,080
Sprawdźmy, czy znajdziemy
jakieś gremliny w waszych kablach.
101
00:07:37,240 --> 00:07:38,280
Dziękuję.
102
00:07:41,200 --> 00:07:43,480
Eva dała ci tę ramkę, prawda?
103
00:07:43,480 --> 00:07:46,280
To nie Eva. Ufam jej tak jak tobie.
104
00:07:47,800 --> 00:07:49,840
Ale jeśli można zhakować kamerę...
105
00:07:50,720 --> 00:07:51,560
To...
106
00:07:52,680 --> 00:07:56,080
sprawca nie musiał wchodzić
do środka, by to zrobić.
107
00:07:56,080 --> 00:07:57,000
Właśnie.
108
00:07:57,520 --> 00:08:00,320
Twoja pula podejrzanych się powiększyła.
109
00:08:00,960 --> 00:08:02,520
I tak mam paranoję.
110
00:08:03,120 --> 00:08:06,320
Wydaje mi się,
że Doktor Wu ma na to pigułkę.
111
00:08:06,320 --> 00:08:09,600
Rozmawiałam z Wu. Niczego to nie zmieniło.
112
00:08:10,640 --> 00:08:12,120
- Cóż...
- Tak?
113
00:08:13,240 --> 00:08:14,320
Jesteś czysta.
114
00:08:15,120 --> 00:08:16,400
Zero podsłuchów.
115
00:08:16,920 --> 00:08:20,000
Szukałem urządzeń podsłuchowych
na systemie ochrony.
116
00:08:20,000 --> 00:08:23,040
Twój dom, kamerka,
Wi-Fi są bez zastrzeżeń.
117
00:08:23,040 --> 00:08:27,120
Tylko ty łączysz się z Wi-Fi,
często przez telefon.
118
00:08:27,120 --> 00:08:29,640
Ustawienia i adres IP są niezmienione.
119
00:08:32,600 --> 00:08:34,520
- Daj mi dziesięć minut.
- Dobra.
120
00:08:36,640 --> 00:08:38,760
Aresztowałeś kogoś,
121
00:08:40,040 --> 00:08:42,720
ale z jakiegoś powodu
nie podasz mi nazwiska.
122
00:08:42,720 --> 00:08:45,280
Od tamtej pory
już go wypuściłeś. Świetnie.
123
00:08:46,480 --> 00:08:49,280
Nie takiego postępu się spodziewałam.
124
00:08:49,800 --> 00:08:52,240
Pomyślałem, że chciałabyś wiedzieć.
125
00:08:52,800 --> 00:08:53,640
Poza tym...
126
00:08:55,600 --> 00:08:57,520
chcę, byś rzuciła na to okiem.
127
00:08:59,840 --> 00:09:01,440
Poznajesz tego człowieka?
128
00:09:02,280 --> 00:09:06,840
- To może być ktoś z parku?
- Nie potwierdzam, nie zaprzeczam.
129
00:09:07,560 --> 00:09:08,400
Szokujące.
130
00:09:09,960 --> 00:09:12,600
Było ciemno. Mieli na sobie maski.
131
00:09:14,960 --> 00:09:16,640
Możliwe. Nie jestem pewna.
132
00:09:16,640 --> 00:09:18,160
Warto było spróbować.
133
00:09:18,160 --> 00:09:21,040
I jeszcze jedno:
wiesz coś na temat sponsoringu
134
00:09:21,040 --> 00:09:24,280
lokalnej drużyny sportowej
przez Burkettów?
135
00:09:24,280 --> 00:09:27,480
Tak, Joe był wspierającym wujkiem.
136
00:09:29,160 --> 00:09:31,520
Pumy to drużyna mojej siostrzenicy.
137
00:09:32,640 --> 00:09:33,960
- Mogę?
- Tak.
138
00:09:39,360 --> 00:09:40,480
- W porządku?
- Tak.
139
00:09:40,480 --> 00:09:42,640
- Miodzio. Po prostu...
- Tak?
140
00:09:43,400 --> 00:09:44,240
Po prostu...
141
00:09:45,440 --> 00:09:46,680
będę cię informować.
142
00:09:51,880 --> 00:09:53,440
Brzdąkaj sobie.
143
00:09:54,320 --> 00:09:56,600
- Hej. Wszystko w porządku?
- Tak.
144
00:10:01,960 --> 00:10:04,440
Nie będziesz tu siedzieć i się nakręcać.
145
00:10:04,440 --> 00:10:08,240
Spadamy stąd. Chodź, maluchu.
146
00:10:08,240 --> 00:10:11,000
Wychodzimy. Gwiazdka nam się nie przyda.
147
00:10:11,000 --> 00:10:12,280
Zostawmy ją.
148
00:10:13,200 --> 00:10:14,240
- Dobrze?
- OK.
149
00:10:14,240 --> 00:10:16,040
Chodźmy się rozerwać.
150
00:10:33,720 --> 00:10:35,440
Maya, tu Judith Burkett.
151
00:10:36,520 --> 00:10:39,920
Rozumiem, że ostatnio się nie dogadujemy,
152
00:10:39,920 --> 00:10:41,800
ale tęsknię za moją wnuczką.
153
00:10:42,640 --> 00:10:45,600
Chciałabym ją zobaczyć. Nie każ mi błagać.
154
00:10:45,600 --> 00:10:46,560
Oddzwoń, Maya.
155
00:10:47,080 --> 00:10:48,040
Ostatni kawałek.
156
00:10:49,360 --> 00:10:50,800
- Daj rączkę.
- Urocze.
157
00:10:51,920 --> 00:10:53,720
Wyciągnij rączkę.
158
00:11:14,040 --> 00:11:17,000
- Nie ma dzieci w domu?
- Nie.
159
00:11:19,160 --> 00:11:20,800
Wyszły. O co chodzi?
160
00:11:20,800 --> 00:11:23,920
Wiemy, że nie byłeś
na siłowni w czasie morderstwa.
161
00:11:23,920 --> 00:11:24,960
Pokaż mu fotkę.
162
00:11:24,960 --> 00:11:28,720
Została zrobiona 12 kwietnia o 20.50,
163
00:11:28,720 --> 00:11:32,400
w wieczór zabójstwa Joe,
wtedy gdy miałeś być na siłowni.
164
00:11:33,320 --> 00:11:34,160
Eddie,
165
00:11:35,000 --> 00:11:38,680
czemu okłamujesz policję
podczas śledztwa w sprawie morderstwa?
166
00:11:39,840 --> 00:11:41,040
Nie chciałem kłamać.
167
00:11:42,200 --> 00:11:45,720
Pojechałem tego dnia na siłownię,
ale gdy byłem na parkingu,
168
00:11:45,720 --> 00:11:48,280
zaczepiła mnie ta kobieta i...
169
00:11:50,880 --> 00:11:52,440
zaczęła ze mną flirtować.
170
00:11:53,080 --> 00:11:56,640
Nie byłem singlem
od 21 roku życia, aż tu nagle...
171
00:11:58,160 --> 00:12:03,160
Ma na imię Sasha, jest zabawna, mądra
i od razu między nami zaiskrzyło.
172
00:12:03,160 --> 00:12:05,040
Nieczęsto się to zdarza.
173
00:12:05,760 --> 00:12:09,800
- Tamtej nocy zepsuło jej się auto.
- Silnik padł na twój widok?
174
00:12:09,800 --> 00:12:12,440
- Dzisiejsza technologia.
- Tak powiedziała.
175
00:12:12,440 --> 00:12:15,160
Miała kłopoty i poprosiła o podwózkę.
176
00:12:16,400 --> 00:12:17,800
Potem mnie zaprosiła.
177
00:12:17,800 --> 00:12:19,760
Potwierdzi, że u niej byłeś?
178
00:12:19,760 --> 00:12:22,080
Nie, bo nie byłem.
179
00:12:23,200 --> 00:12:25,200
Ledwo przekroczyłem próg.
180
00:12:25,720 --> 00:12:28,520
Wysyłała znaki.
Przygotowała mi drinka, a ja...
181
00:12:29,120 --> 00:12:31,680
nie mogłem przestać myśleć o Claire.
182
00:12:33,400 --> 00:12:35,560
Wyszedłem i później nie gadaliśmy.
183
00:12:36,160 --> 00:12:39,400
Jeździłem po mieście
i wylądowałem w pubie.
184
00:12:41,080 --> 00:12:45,000
Powinienem był wam powiedzieć,
ale obawiałem się,
185
00:12:45,000 --> 00:12:46,640
że dzieci źle to odbiorą.
186
00:12:47,560 --> 00:12:51,560
Potrzebujemy kontaktu do Sashy
i do pubu, by to potwierdzić.
187
00:13:04,640 --> 00:13:07,280
{\an8}JESTEŚ DZIŚ WOLNA O 12?
POD KLUBEM SPORTOWYM
188
00:13:07,280 --> 00:13:08,840
{\an8}TAK. DO ZOBACZENIA.
189
00:13:10,680 --> 00:13:12,480
{\an8}COŚ MI WYPADŁO. DZIŚ NIE MOGĘ.
190
00:13:12,480 --> 00:13:14,880
{\an8}- Hej.
- Cześć, Louis.
191
00:13:15,640 --> 00:13:18,400
Wybacz, idę już. Umówiłam się z kimś.
192
00:13:31,880 --> 00:13:33,720
To ja ze strony.
193
00:13:36,240 --> 00:13:37,480
Twój przyrodni brat.
194
00:13:39,720 --> 00:13:42,520
Wiem, to dziwne.
Nie tak to sobie wyobrażałem.
195
00:13:42,520 --> 00:13:45,880
Jak to? To nie możesz być ty.
Pracujesz z moją drużyną.
196
00:13:45,880 --> 00:13:49,760
To byłby zbieg okoliczności.
Pracujesz tu, by mnie obserwować?
197
00:13:49,760 --> 00:13:52,560
Tak. Zobaczyłem ich ofertę pracy
i pomyślałem...
198
00:13:53,160 --> 00:13:56,360
- Boże.
- Wiem, że to brzmi źle.
199
00:13:56,360 --> 00:13:59,000
Bałem się. Nie wiedziałem, co powiedzieć,
200
00:13:59,600 --> 00:14:02,440
a bardzo lubiłem
spędzać czas z twoją mamą.
201
00:14:02,440 --> 00:14:04,880
Mówiła mi o was, ale po jej śmierci
202
00:14:04,880 --> 00:14:07,960
nie wiedziałem, jak się wam przedstawić,
203
00:14:07,960 --> 00:14:09,400
więc was obserwowałem.
204
00:14:10,440 --> 00:14:12,800
Jak to spotykałeś się z moją mamą?
205
00:14:13,720 --> 00:14:14,600
Po prostu.
206
00:14:14,600 --> 00:14:18,280
Próbowaliśmy się lepiej poznać.
Spotkaliśmy się w kawiarni,
207
00:14:19,920 --> 00:14:23,000
a potem w szkole, co było dziwne.
208
00:14:23,000 --> 00:14:26,000
Nie, wiedziałabym,
gdybyście byli w mojej szkole.
209
00:14:26,000 --> 00:14:29,160
Nie w twojej szkole,
a w dziwnej prywatnej szkole.
210
00:14:29,160 --> 00:14:31,640
Miałem udawać, że chcę się tam dostać.
211
00:14:31,640 --> 00:14:34,480
- Nawet ją zwiedziliśmy.
- Po co?
212
00:14:34,480 --> 00:14:36,720
Nie wiem. To było dziwne.
213
00:14:36,720 --> 00:14:39,680
Jakbyśmy mieli jakąś tajną misję.
214
00:14:40,200 --> 00:14:43,640
Chciałem ją o to spytać,
ale więcej jej nie widziałem.
215
00:14:44,160 --> 00:14:45,680
Zginęła następnego dnia.
216
00:14:51,960 --> 00:14:52,800
Babciu.
217
00:14:57,080 --> 00:14:58,800
Moje maleństwo, spójrz.
218
00:15:01,400 --> 00:15:03,200
Moja kochana Lily.
219
00:15:04,080 --> 00:15:05,160
- Skarbie.
- Lily.
220
00:15:05,160 --> 00:15:07,160
- Tak.
- Lily, posłuchaj.
221
00:15:07,160 --> 00:15:11,000
Idź do bawialni,
a babcia zaraz do ciebie dołączy.
222
00:15:11,520 --> 00:15:13,360
- Dobra dziewczynka.
- Chodź.
223
00:15:13,360 --> 00:15:14,800
Proszę. Baw się dobrze.
224
00:15:15,480 --> 00:15:18,000
- Wiedziałam, że zmądrzejesz.
- Oczywiście.
225
00:15:19,400 --> 00:15:24,080
Gdy cię ostatnio widziałam,
sugerowałaś, że mi odbiło.
226
00:15:24,080 --> 00:15:25,840
To wszystko z troski.
227
00:15:26,600 --> 00:15:30,320
Trudno opisać
twoje ostatnie zachowanie jako stabilne.
228
00:15:30,320 --> 00:15:32,400
Jestem w pełni stabilna, Judith.
229
00:15:32,400 --> 00:15:35,280
Jesteś spięta. Masz wszystkie symptomy.
230
00:15:35,920 --> 00:15:38,040
Wycofujesz się, źle sypiasz,
231
00:15:38,040 --> 00:15:41,640
nie przywiązujesz już wagi do wyglądu.
232
00:15:41,640 --> 00:15:43,920
Możesz przestać manipulować?
233
00:15:43,920 --> 00:15:45,680
- Manipulować?
- Tak.
234
00:15:45,680 --> 00:15:49,560
Jestem psychiatrą od 40 lat.
Dłużej niż w tej rodzinie.
235
00:15:49,560 --> 00:15:53,320
Nie wyślesz mnie
na oddział psychiatryczny jak Caroline.
236
00:15:53,320 --> 00:15:56,920
Jeszcze jedna uwaga,
a wyjdę stąd razem z Lily
237
00:15:56,920 --> 00:15:58,160
i więcej nie wrócę.
238
00:15:59,880 --> 00:16:01,920
Przyniosę herbatę.
239
00:16:03,120 --> 00:16:03,960
Cudownie.
240
00:16:12,000 --> 00:16:12,840
Cześć, Abby.
241
00:16:12,840 --> 00:16:14,080
Cześć, ciociu Mayo.
242
00:16:16,440 --> 00:16:18,040
Nie panikuj.
243
00:16:18,960 --> 00:16:20,720
Znalazłam go – syna mamy.
244
00:16:20,720 --> 00:16:21,640
Co?
245
00:16:22,720 --> 00:16:25,000
- Gdzie?
- To długa historia.
246
00:16:25,000 --> 00:16:25,920
Boże.
247
00:16:26,480 --> 00:16:28,520
Jaki on jest?
248
00:16:28,520 --> 00:16:29,440
Wszystko gra?
249
00:16:30,400 --> 00:16:31,960
Tak, nic mi nie jest.
250
00:16:33,080 --> 00:16:35,560
Wygląda na to, że mama coś knuła.
251
00:16:35,560 --> 00:16:38,240
Mówi, że byli razem w prywatnej szkole.
252
00:16:38,240 --> 00:16:41,040
Udawali zainteresowanych,
gadali z dyrektorem
253
00:16:41,040 --> 00:16:44,280
i zwiedzali szkołę,
a następnego dnia zginęła.
254
00:16:44,280 --> 00:16:47,800
- To bez sensu, prawda?
- Zna nazwę tej szkoły?
255
00:16:47,800 --> 00:16:52,360
Nie, ale zaczyna się na „F”,
jak Frederick albo Frank.
256
00:16:53,200 --> 00:16:54,040
Ciociu?
257
00:16:55,040 --> 00:16:56,520
Wiesz coś o tym?
258
00:16:57,680 --> 00:17:01,400
Nie jestem pewna.
Zadzwoń w tej sprawie do taty.
259
00:17:02,040 --> 00:17:02,880
Dobrze.
260
00:17:03,920 --> 00:17:05,480
Tak zrobię. Pa.
261
00:17:05,480 --> 00:17:06,760
Dobrze. Pa.
262
00:17:24,640 --> 00:17:25,480
Caroline?
263
00:17:26,680 --> 00:17:28,360
Miałaś być w szpitalu.
264
00:17:32,520 --> 00:17:33,560
Caroline.
265
00:17:56,000 --> 00:17:56,840
Caroline?
266
00:18:58,960 --> 00:18:59,920
Franklin Biddle.
267
00:18:59,920 --> 00:19:03,040
AKADEMIA FRANKLINA BIDDLE'A
268
00:19:03,640 --> 00:19:06,800
Skarbie, będziesz grzeczna u babci?
269
00:19:06,800 --> 00:19:09,120
- Tak. Babcia!
- Zuch dziewczynka.
270
00:19:09,120 --> 00:19:13,120
Może zostać tu na całe popołudnie.
Wrócę po nią później.
271
00:19:15,160 --> 00:19:16,000
Ups!
272
00:19:18,640 --> 00:19:20,600
Obyś wdała się w tatusia.
273
00:19:33,600 --> 00:19:35,280
Wiedziałem o adopcji.
274
00:19:36,240 --> 00:19:40,720
Mama mi powiedziała, gdy byłem dzieckiem.
Całe życie byliśmy we dwoje.
275
00:19:41,240 --> 00:19:44,080
To mi wystarczy. Kocham moją mamę.
276
00:19:46,080 --> 00:19:47,800
Chyba po prostu byłem ciekaw.
277
00:19:49,080 --> 00:19:51,920
Gdy skończyłem 18 lat,
dołączyłem do tej strony
278
00:19:51,920 --> 00:19:54,040
i od razu znalazłem Claire.
279
00:19:54,760 --> 00:19:57,360
Po tylu latach w końcu ją poznałem.
280
00:19:57,360 --> 00:19:59,920
Wciąż nie znam mojego biologicznego ojca.
281
00:19:59,920 --> 00:20:02,040
Może nie chcieć mnie poznać.
282
00:20:02,840 --> 00:20:05,600
Bez Claire nie wiedziałbym,
gdzie go szukać.
283
00:20:06,920 --> 00:20:11,440
Szkoda, że nie znalazłem jej wcześniej.
Nie spędziłem z nią wiele czasu.
284
00:20:13,080 --> 00:20:14,560
Czemu nie powiedziałeś policji?
285
00:20:15,920 --> 00:20:16,760
Co?
286
00:20:16,760 --> 00:20:19,640
Mówiłeś, że spotkałeś się z nią, zanim...
287
00:20:21,640 --> 00:20:22,600
zmarła.
288
00:20:23,160 --> 00:20:26,320
Skoro tak ci zależało,
czemu im nie powiedziałeś?
289
00:20:26,320 --> 00:20:27,920
Nie sądziłem, że muszę.
290
00:20:28,880 --> 00:20:32,720
Zginęła podczas włamania, prawda?
Tak mówiono w wiadomościach.
291
00:20:32,720 --> 00:20:34,920
Chciałem się z wami skontaktować,
292
00:20:35,520 --> 00:20:38,760
ale wiedziałem,
że to nieodpowiedni moment.
293
00:20:38,760 --> 00:20:41,080
Nie mów o tym Danielowi.
294
00:20:43,000 --> 00:20:45,320
I nie pisz do mnie. Muszę pomyśleć.
295
00:20:46,840 --> 00:20:47,680
Rozumiem.
296
00:20:48,960 --> 00:20:49,840
Ale...
297
00:20:51,280 --> 00:20:54,520
może moglibyśmy się jeszcze spotkać?
298
00:20:54,520 --> 00:20:55,440
Pa, Louis.
299
00:21:12,040 --> 00:21:13,320
Było przyjść z Molly.
300
00:21:16,280 --> 00:21:18,200
Spóźniają się. Co to oznacza?
301
00:21:18,200 --> 00:21:20,040
Wątpię, że cokolwiek.
302
00:21:21,800 --> 00:21:22,720
Mogę przyjść?
303
00:21:23,520 --> 00:21:26,040
Na szalone dziesiąte urodziny Ebony?
304
00:21:26,040 --> 00:21:29,280
Robię swoje. Muszę cię dobrze sprzedać.
305
00:21:29,280 --> 00:21:30,200
Rozumiem.
306
00:21:31,000 --> 00:21:32,600
Umiesz skręcać balony?
307
00:21:36,800 --> 00:21:39,640
To teraz nieistotne.
308
00:21:42,000 --> 00:21:44,160
- Oddychaj głęboko.
- Dobrze.
309
00:21:51,160 --> 00:21:54,440
Powinnaś już iść. Zadzwonię później.
310
00:21:54,440 --> 00:21:56,200
Na razie muszę się...
311
00:21:57,440 --> 00:21:58,320
przygotować.
312
00:21:59,600 --> 00:22:00,440
W porządku.
313
00:22:02,000 --> 00:22:03,560
Wiem. Idź już.
314
00:22:04,480 --> 00:22:05,320
Zadzwoń.
315
00:22:18,360 --> 00:22:20,160
- Sami, zapraszam.
- Tak?
316
00:22:33,360 --> 00:22:34,560
Zwyrodnienie.
317
00:22:35,840 --> 00:22:40,320
Zdaje się, że twój mózg
nie pracuje tak, jak powinien,
318
00:22:40,320 --> 00:22:43,560
i obawiam się, że objawy się pogarszają.
319
00:22:44,240 --> 00:22:49,480
Wyniki rezonansu magnetycznego
i EEG wykazują uszkodzenia mózgu.
320
00:22:50,080 --> 00:22:53,320
Nie udało nam się
ich jeszcze zidentyfikować.
321
00:22:53,320 --> 00:22:54,480
Czy to moja wina?
322
00:22:55,360 --> 00:22:57,920
Czy zrobiłem to sobie, pijąc?
323
00:22:59,680 --> 00:23:02,960
Na razie nie mamy na to
wystarczających dowodów.
324
00:23:07,000 --> 00:23:11,320
Ponieważ symptomy choroby
są nieprzewidywalne,
325
00:23:11,920 --> 00:23:14,000
nie potrafimy określić tempa,
326
00:23:14,000 --> 00:23:16,280
w jakim może ona postępować.
327
00:23:18,840 --> 00:23:20,320
Przykro mi...
328
00:23:37,960 --> 00:23:38,800
Sami.
329
00:23:42,360 --> 00:23:43,200
Sami?
330
00:23:44,920 --> 00:23:45,760
Tak.
331
00:23:48,400 --> 00:23:49,240
Tak.
332
00:25:15,960 --> 00:25:22,920
KU PAMIĘCI
333
00:25:37,240 --> 00:25:38,840
DYREKTOR
334
00:25:45,520 --> 00:25:46,480
Jest tam kto?
335
00:26:00,480 --> 00:26:01,640
Witaj.
336
00:26:11,720 --> 00:26:12,960
Kurde.
337
00:26:14,320 --> 00:26:15,360
Dobry Boże.
338
00:26:15,360 --> 00:26:18,920
Dyrektorze, przepraszam, że się wprosiłam.
339
00:26:18,920 --> 00:26:21,840
Możemy pomówić?
340
00:26:21,840 --> 00:26:25,440
Obyczaj nakazuje czekać
po drugiej stronie drzwi.
341
00:26:25,440 --> 00:26:27,600
- Mój błąd.
- Bez wątpienia.
342
00:26:28,520 --> 00:26:31,240
Poza tym jestem dziś bardzo zajęty
343
00:26:31,240 --> 00:26:33,360
i nie przyjmuję gości, pani...
344
00:26:33,360 --> 00:26:37,040
Burkett. Jestem synową Judith Burkett.
345
00:26:38,080 --> 00:26:41,320
- Pamięta ją pan?
- Oczywiście.
346
00:26:41,320 --> 00:26:44,760
Judith Burkett jest jedną
z naszych hojnych ofiarodawczyń.
347
00:26:44,760 --> 00:26:47,040
Tak. Przesyła pozdrowienia.
348
00:26:48,200 --> 00:26:50,320
Miło pana poznać. Maya.
349
00:26:50,320 --> 00:26:51,400
Neville Lockwood.
350
00:26:53,400 --> 00:26:54,280
Więc...
351
00:26:56,640 --> 00:26:57,960
pani mąż...
352
00:26:59,000 --> 00:27:01,400
Joe Burkett.
353
00:27:01,400 --> 00:27:03,320
Moje szczere kondolencje.
354
00:27:03,320 --> 00:27:07,280
Pani mąż był jednym
z naszych najukochańszych uczniów.
355
00:27:07,280 --> 00:27:11,840
Jeśli chciałaby pani ustanowić
pamiątkową nagrodę imienia Joego...
356
00:27:13,600 --> 00:27:15,800
Jestem tu z innego powodu.
357
00:27:16,440 --> 00:27:19,640
Chciałem pana zapytać o Claire Walker.
358
00:27:19,640 --> 00:27:23,000
Odwiedziła pana
z synem kilka miesięcy temu.
359
00:27:23,000 --> 00:27:28,080
- Przepraszam. O co chodzi?
- Pamięta ją pan?
360
00:27:28,080 --> 00:27:31,840
- Nie.
- Proszę wrócić pamięcią.
361
00:27:31,840 --> 00:27:34,280
Pani Burkett, jestem dyrektorem jednej
362
00:27:34,280 --> 00:27:36,920
z najbardziej prestiżowych szkół w kraju.
363
00:27:36,920 --> 00:27:40,600
Rodzice pchają się
tutaj drzwiami i oknami.
364
00:27:41,200 --> 00:27:43,680
Rozmawiam z dziesiątkami każdego miesiąca.
365
00:27:44,200 --> 00:27:49,040
Claire nie chciała wysłać dzieci
do jakiejś nadętej szkoły z internatem.
366
00:27:50,200 --> 00:27:52,000
Chciała się czegoś dowiedzieć.
367
00:27:52,560 --> 00:27:56,560
Jestem pewna,
że zapamiętałby pan tę rozmowę.
368
00:27:56,560 --> 00:27:58,760
Nie wiem, o czym pani mówi.
369
00:27:58,760 --> 00:28:00,720
- Kłamie pan.
- Wypraszam sobie.
370
00:28:00,720 --> 00:28:02,960
Wie pan dokładnie, o czym mówię.
371
00:28:02,960 --> 00:28:06,560
Claire była moją siostrą.
Zamordowano ją dzień po wizycie.
372
00:28:06,560 --> 00:28:09,000
Pozyskane od pana informacje
373
00:28:09,000 --> 00:28:11,880
czy to, czego szukała,
374
00:28:11,880 --> 00:28:15,200
doprowadziły do tego,
że zostawiła męża i dzieci.
375
00:28:15,200 --> 00:28:19,080
- Muszę panią wyprosić.
- Proszę odpowiedzieć na moje pytania.
376
00:28:22,520 --> 00:28:26,480
Nie mam obowiązku oddawać się
pani ciekawości, kapitan Stern.
377
00:28:29,200 --> 00:28:31,440
Tak, wiem, kim pani jest.
378
00:28:34,720 --> 00:28:35,560
Chwileczkę...
379
00:28:37,760 --> 00:28:42,040
Czy to nie Burkettowie sfinansowali
wasze nowe skrzydło naukowe?
380
00:28:43,000 --> 00:28:46,160
Jesteśmy z Judith bardzo zżyte.
381
00:28:47,000 --> 00:28:51,240
Mogę zasugerować,
by przestała przekazywać darowizny.
382
00:28:52,480 --> 00:28:55,120
Wyjdę, gdy otrzymam odpowiedzi.
383
00:29:00,440 --> 00:29:02,520
Odwiedziła nas pod koniec roku.
384
00:29:03,520 --> 00:29:07,120
Na początku udawała,
że chce tu posłać syna.
385
00:29:08,200 --> 00:29:10,640
Potem zaczęła wypytywać o co innego.
386
00:29:11,240 --> 00:29:12,960
O naszego byłego ucznia,
387
00:29:13,920 --> 00:29:14,800
Theo Morę.
388
00:29:17,320 --> 00:29:19,520
Ma pan namiary na Theo Morę?
389
00:29:21,920 --> 00:29:24,600
Muszę się z nim skontaktować.
390
00:29:24,600 --> 00:29:25,760
To będzie trudne.
391
00:29:27,440 --> 00:29:31,520
Theo zmarł, gdy był uczniem
tej szkoły ponad 25 lat temu.
392
00:29:34,440 --> 00:29:37,160
Dziwię się, że pani mąż
o nim nie wspomniał,
393
00:29:38,680 --> 00:29:40,120
bo byli przyjaciółmi.
394
00:30:17,200 --> 00:30:18,680
Tak. Te są podobne.
395
00:30:18,680 --> 00:30:20,800
- To całkiem fajne.
- Tak.
396
00:30:20,800 --> 00:30:21,960
Oto i on.
397
00:30:22,520 --> 00:30:23,360
Chodź tutaj.
398
00:30:24,920 --> 00:30:26,560
- Cześć.
- Wszystko gra?
399
00:30:26,560 --> 00:30:27,760
- Tak.
- To dobrze.
400
00:30:27,760 --> 00:30:30,960
Mówiłam Molly,
że rzadko dzwonią do mnie panowie,
401
00:30:30,960 --> 00:30:32,480
by umówić spotkanie.
402
00:30:33,760 --> 00:30:35,680
Miło widzieć was tu razem.
403
00:30:35,680 --> 00:30:38,800
Gdy rozmawialiśmy,
miałeś konkretne pomysły...
404
00:30:38,800 --> 00:30:41,240
Przepraszam. Sami?
405
00:30:41,920 --> 00:30:43,080
Co się dzieje?
406
00:30:43,080 --> 00:30:45,840
- Co jest, skarbie?
- Nic mi nie jest. Zostaw.
407
00:30:47,040 --> 00:30:47,880
O co chodzi?
408
00:30:49,800 --> 00:30:52,560
Sami, przerażasz mnie.
Proszę. O co chodzi?
409
00:30:52,560 --> 00:30:55,360
Odejdź. Muszę ci coś powiedzieć.
410
00:30:55,360 --> 00:30:56,840
- Dobrze?
- OK.
411
00:30:58,040 --> 00:31:01,160
- Chcesz się wycofać?
- Oczywiście, że nie. Muszę...
412
00:31:01,160 --> 00:31:04,320
- Muszę ci coś powiedzieć.
- Dobrze.
413
00:31:08,000 --> 00:31:10,560
Mów. Sami, przerażasz mnie.
414
00:31:10,560 --> 00:31:12,840
Proszę. Co to takiego?
415
00:31:14,840 --> 00:31:15,880
Nie mogę.
416
00:31:15,880 --> 00:31:17,240
Przepraszam.
417
00:31:17,760 --> 00:31:19,960
O czym ty mówisz? Sami!
418
00:31:21,800 --> 00:31:22,640
Sami!
419
00:31:28,560 --> 00:31:30,000
Jak zginął Theo?
420
00:31:31,280 --> 00:31:34,480
Jeśli powiem,
że wolałbym tego nie wyjawiać,
421
00:31:35,560 --> 00:31:39,240
czy odpowiedziałaby pani
kolejnym szantażem finansowym?
422
00:31:41,920 --> 00:31:43,600
Przez wzgląd na jego rodzinę
423
00:31:43,600 --> 00:31:46,760
czy może pani obiecać,
że to nie wypłynie dalej?
424
00:31:47,600 --> 00:31:48,440
Tak.
425
00:31:49,640 --> 00:31:51,560
Zmarł w wyniku zatrucia alkoholem.
426
00:31:51,560 --> 00:31:54,120
Co? Zapił się na śmierć?
427
00:31:56,160 --> 00:31:58,120
Drużyna futbolowa wygrała mecz.
428
00:31:58,120 --> 00:32:01,680
Nastroje były wysokie.
Oczywiście świętowali.
429
00:32:02,520 --> 00:32:03,640
Pili.
430
00:32:05,200 --> 00:32:06,920
Chłopcy z dala od domu.
431
00:32:07,560 --> 00:32:08,920
Posunęli się za daleko.
432
00:32:10,040 --> 00:32:13,040
Theo musiał się oddzielić od grupy.
433
00:32:14,840 --> 00:32:16,560
Znaleźli go następnego ranka.
434
00:32:18,640 --> 00:32:20,760
To był straszny szok.
435
00:32:21,680 --> 00:32:24,240
To było 8 czerwca 1996 roku.
436
00:32:25,560 --> 00:32:26,480
Ósmego czerwca...
437
00:32:28,720 --> 00:32:31,320
Sześć tygodni
przed śmiercią Andrew Burketta.
438
00:32:33,960 --> 00:32:37,480
Nie zastanawiał się pan,
dlaczego uczniowie zmarli po sobie?
439
00:32:38,800 --> 00:32:41,120
- Uważa pan, że to przypadek?
- Nie.
440
00:32:42,960 --> 00:32:45,680
Zanim zostałem dyrektorem,
uczyłem matematyki.
441
00:32:46,320 --> 00:32:51,480
Dane dwuwymiarowe, regresja liniowa
i odchylenie standardowe to mój konik.
442
00:32:52,800 --> 00:32:58,720
Co, jak sądzę, daje mi lepszy wgląd
w prawa prawdopodobieństwa.
443
00:32:58,720 --> 00:33:01,000
Oczywiście, że to nie był przypadek.
444
00:33:02,160 --> 00:33:03,680
Więc co się stało?
445
00:33:04,760 --> 00:33:08,160
Szanse na to,
że dwaj uczniowie z elitarnej szkoły
446
00:33:08,160 --> 00:33:11,440
zginą w ciągu kilku miesięcy,
są bardzo małe.
447
00:33:11,960 --> 00:33:15,160
Szanse na to, że to rówieśnicy,
są jeszcze mniejsze.
448
00:33:15,160 --> 00:33:20,080
A na to, że będą w jednej drużynie,
są nieprawdopodobne.
449
00:33:20,080 --> 00:33:23,760
Ale gdy do równania
dodamy ostateczny czynnik,
450
00:33:23,760 --> 00:33:27,840
rachunek prawdopodobieństwa
stanie się zerowy.
451
00:33:28,320 --> 00:33:29,400
Co to za czynnik?
452
00:33:29,400 --> 00:33:32,840
Theo Mora i Andrew Burkett
byli najlepszymi przyjaciółmi.
453
00:33:33,480 --> 00:33:36,440
Czy Andrew skoczył przez to,
co stało się z Theo?
454
00:33:36,440 --> 00:33:37,360
Tak.
455
00:33:38,120 --> 00:33:40,440
Czy to już wszystko?
456
00:33:41,240 --> 00:33:44,560
Czy może ma pani
kolejne marne groźby w zanadrzu?
457
00:33:44,560 --> 00:33:47,480
Pamięta pan, kto jeszcze był na łodzi?
458
00:33:50,000 --> 00:33:52,760
- Andrew i Joe, oczywiście.
- Tak.
459
00:33:53,400 --> 00:33:55,320
Niejaki Christopher Swain.
460
00:33:56,440 --> 00:33:59,280
I zapewne kilku innych chłopców z drużyny.
461
00:34:01,040 --> 00:34:02,120
Pani Burkett,
462
00:34:03,040 --> 00:34:05,720
to, co spotkało Theo, było tragedią,
463
00:34:06,720 --> 00:34:07,560
nie tajemnicą.
464
00:34:09,200 --> 00:34:13,640
Rozumiem, że jest pani
w głębokiej żałobie,
465
00:34:14,240 --> 00:34:18,480
być może doszukując się
wzorców tam, gdzie ich nie ma.
466
00:34:20,000 --> 00:34:24,200
Tu, na polu bitwy wyższego wykształcenia,
467
00:34:25,640 --> 00:34:28,880
nie ma ukrytego wroga
ani wymyślnego podstępu.
468
00:34:29,760 --> 00:34:31,520
Chłopcy to chłopcy.
469
00:34:32,120 --> 00:34:35,200
Porównania wojskowe
zostawmy profesorom poezji.
470
00:34:35,200 --> 00:34:37,480
W pana wykonaniu brzmią idiotycznie.
471
00:34:51,120 --> 00:34:53,240
- To nie...
- Wiesz, gdzie jest Abby?
472
00:34:54,120 --> 00:34:57,560
Skłamała, że idzie do znajomych,
a teraz nie odbiera.
473
00:34:57,560 --> 00:34:59,000
Daniel nic nie wie.
474
00:34:59,000 --> 00:35:00,680
Dzwoniła kilka godzin temu.
475
00:35:01,600 --> 00:35:03,440
Powiedziała, co robiła?
476
00:35:04,520 --> 00:35:06,120
Maya, jestem jej ojcem.
477
00:35:10,720 --> 00:35:12,720
Znalazła syna Claire.
478
00:35:12,720 --> 00:35:15,080
- Tego, którego oddała.
- Co?
479
00:35:15,080 --> 00:35:17,800
Gdzie? Jak go znalazła?
480
00:35:17,800 --> 00:35:19,760
- Posłuchaj.
- Powiedziałaś im?
481
00:35:19,760 --> 00:35:22,840
- Nie. Słuchaj, Eddie, najważniejsze...
- Pieprzony...
482
00:35:43,840 --> 00:35:47,080
TOPOWY NAPASTNIK ZMARŁ
TRAGEDIA OBIECUJĄCEGO SPORTOWCA
483
00:35:47,080 --> 00:35:48,000
TRAGICZNY WYPADEK
484
00:35:48,000 --> 00:35:50,800
{\an8}...RODZICÓW, JAVIERA I RAISY...
485
00:36:00,720 --> 00:36:01,840
Mora...
486
00:36:02,240 --> 00:36:04,560
{\an8}JAVIER MORA USŁUGI OGRODNICZE
487
00:36:15,520 --> 00:36:17,520
Przepraszam, że przeszkadzam.
488
00:36:17,520 --> 00:36:21,600
Nazywam się Maya Stern. Chciałam
porozmawiać o śmierci pani syna.
489
00:36:21,600 --> 00:36:24,800
Dlaczego miałbym chcieć rozmawiać
o tym z nieznajomą?
490
00:36:25,360 --> 00:36:28,040
Nie. Mój mąż był Burkettem.
491
00:36:36,480 --> 00:36:38,960
- Ma pani piękną rodzinę.
- Dziękuję.
492
00:36:40,640 --> 00:36:43,200
To Theo i Paul.
493
00:36:44,080 --> 00:36:46,440
To Adam. Jest chirurgiem.
494
00:36:46,440 --> 00:36:47,480
Rety.
495
00:36:47,480 --> 00:36:49,160
A to Javier, mój mąż.
496
00:36:49,160 --> 00:36:51,680
Zmarł kilka lat temu.
497
00:36:51,680 --> 00:36:52,600
Przykro mi.
498
00:36:53,280 --> 00:36:54,720
Pracował jako ogrodnik.
499
00:36:55,400 --> 00:36:57,720
Pan Lockwood był jego klientem.
500
00:36:57,720 --> 00:36:59,520
Dyrektor szkoły?
501
00:37:01,160 --> 00:37:02,960
- Proszę.
- Dzięki.
502
00:37:13,680 --> 00:37:16,440
To był pomysł Lockwooda,
503
00:37:17,120 --> 00:37:18,560
stypendium dla Theo.
504
00:37:18,560 --> 00:37:21,880
Chcieli zróżnicować ciało uczniowskie,
505
00:37:22,880 --> 00:37:25,120
a propozycja była nie do odrzucenia.
506
00:37:25,120 --> 00:37:29,400
Gdy Javi wspomniał o tym po raz pierwszy,
507
00:37:31,280 --> 00:37:32,120
bałam się.
508
00:37:33,160 --> 00:37:36,480
- Czuła się pani jak wyrzutek.
- Byłam wyrzutkiem.
509
00:37:37,080 --> 00:37:38,520
Nie to mnie martwiło.
510
00:37:39,040 --> 00:37:42,280
Nie chciałam, by Theo się tak czuł.
511
00:37:43,200 --> 00:37:45,280
Nie chciałam, by się go czepiali.
512
00:37:46,040 --> 00:37:47,640
- Tak się stało?
- Nie.
513
00:37:48,680 --> 00:37:50,600
On tam wymiatał.
514
00:37:51,800 --> 00:37:53,280
Był bardzo popularny.
515
00:37:53,280 --> 00:37:56,520
Radził sobie na lekcjach
i był najlepszy w sporcie.
516
00:37:57,720 --> 00:38:01,920
Było mi głupio, że tak się zamartwiałam.
517
00:38:04,840 --> 00:38:06,040
A potem...
518
00:38:10,080 --> 00:38:11,280
usłyszałam pukanie.
519
00:38:13,960 --> 00:38:16,640
Na to nie można się przygotować.
520
00:38:18,360 --> 00:38:21,640
Powiedzieli mi, że przedawkował.
521
00:38:22,280 --> 00:38:23,440
Alkohol.
522
00:38:25,640 --> 00:38:28,000
Powiedziałam, że Theo nie pije.
523
00:38:29,320 --> 00:38:33,440
Patrzyli na mnie jak na naiwną matkę.
524
00:38:34,640 --> 00:38:36,480
Mój mąż zawsze mówił,
525
00:38:37,400 --> 00:38:39,840
że musiało chodzić o coś innego.
526
00:38:39,840 --> 00:38:42,960
Na pogrzebie zdałam sobie sprawę,
527
00:38:42,960 --> 00:38:45,640
widząc chłopców w mundurkach
528
00:38:46,360 --> 00:38:49,600
i cały personel, ze zwieszonymi głowami,
529
00:38:51,360 --> 00:38:53,800
że bogaci chronią się nawzajem.
530
00:38:55,000 --> 00:38:57,120
Pytała pani o to innych chłopców?
531
00:38:58,000 --> 00:39:00,240
Jak Joego czy Andrew?
532
00:39:02,080 --> 00:39:03,280
Lubiłam Andrew.
533
00:39:04,640 --> 00:39:06,200
Nie był taki jak inni.
534
00:39:06,920 --> 00:39:09,280
On naprawdę płakał na pogrzebie.
535
00:39:09,280 --> 00:39:11,400
On i jakiś inny chłopak.
536
00:39:12,160 --> 00:39:14,440
- Christopher...
- Swain?
537
00:39:14,440 --> 00:39:15,360
Tak.
538
00:39:17,400 --> 00:39:18,240
Słyszałam...
539
00:39:19,120 --> 00:39:21,920
że Andrew zginął na łodzi.
540
00:39:22,600 --> 00:39:25,320
Rodzina Burkettów twierdzi,
że to był wypadek.
541
00:39:25,920 --> 00:39:29,280
Inni mówili, że to przez Theo,
542
00:39:30,000 --> 00:39:31,840
że to z żałoby.
543
00:39:32,440 --> 00:39:36,040
Jednak to nie żałoba sprawia,
że chłopiec skacze do morza...
544
00:39:37,680 --> 00:39:38,880
a poczucie winy.
545
00:39:54,040 --> 00:39:56,480
Cześć, tu Abby. Zostaw wiadomość...
546
00:40:00,400 --> 00:40:01,880
SALON GIER
547
00:40:02,880 --> 00:40:03,720
Corey?
548
00:40:07,400 --> 00:40:09,440
Musi istnieć lepszy system.
549
00:40:17,000 --> 00:40:18,080
- Cześć.
- Elo.
550
00:40:19,600 --> 00:40:20,600
Dostałam telefon.
551
00:40:21,480 --> 00:40:24,520
Ktoś wie, że tu jesteś?
Nikt cię nie śledził?
552
00:40:24,520 --> 00:40:26,760
Nie, skoro ty już przestałeś.
553
00:40:29,160 --> 00:40:30,480
Co to jest?
554
00:40:31,120 --> 00:40:32,800
Miałaś rację
555
00:40:33,720 --> 00:40:37,760
w kwestii zaginięcia Tommy'ego Darka.
Całkowicie wyparował.
556
00:40:38,280 --> 00:40:39,160
Jasne.
557
00:40:39,880 --> 00:40:42,040
Ale miesiąc temu
558
00:40:42,040 --> 00:40:46,800
nie opłacił wynajmowanego
przez siebie schowka.
559
00:40:48,520 --> 00:40:50,120
Schowka?
560
00:40:52,840 --> 00:40:54,680
- Po co mu on?
- Sam nie wiem.
561
00:41:10,680 --> 00:41:12,480
Tu Kierce. Zostaw wiadomość.
562
00:41:12,480 --> 00:41:13,840
Kierce, tu Marty.
563
00:41:13,840 --> 00:41:16,440
PJ i ty nie stawiliście się
na przesłuchanie.
564
00:41:16,440 --> 00:41:19,680
Jego czyni to podejrzanym numer jeden.
565
00:41:20,840 --> 00:41:25,680
Ty jednak mówiłeś, że wrócisz.
Mam nadzieję, że wszystko w porządku.
566
00:41:26,640 --> 00:41:29,480
Pamiętaj, że zawsze możesz ze mną pogadać
567
00:41:29,480 --> 00:41:31,360
lub wyskoczyć na piwo.
568
00:41:32,160 --> 00:41:34,360
Obiecuję, że nie zamówię koktajlu.
569
00:41:35,440 --> 00:41:39,040
Wiem, że to nie moja sprawa,
ale się martwię.
570
00:41:39,560 --> 00:41:42,400
Posłuchaj, znajdę PJ,
571
00:41:43,360 --> 00:41:45,840
sprawdzę jego mieszkanie i dom jego ojca
572
00:41:45,840 --> 00:41:48,680
i zaciągnę go tu za ucho,
jeśli będzie trzeba.
573
00:41:49,600 --> 00:41:51,040
Dam ci znać.
574
00:42:35,360 --> 00:42:39,240
- Do kurwy nędzy.
- Obiecuję, że chcę tylko pogadać.
575
00:42:49,640 --> 00:42:50,480
Cóż...
576
00:42:51,960 --> 00:42:54,280
- Przepraszam za to.
- Czyżby?
577
00:42:56,240 --> 00:43:00,160
Czy był jakiś powód,
dla którego uderzyłeś mnie w twarz
578
00:43:00,160 --> 00:43:01,800
czy taki miałeś nastrój?
579
00:43:01,800 --> 00:43:04,200
Spotkałeś się z moją córką beze mnie.
580
00:43:05,360 --> 00:43:08,200
Rozmawiałeś z nią.
Przyszła do twojego domu.
581
00:43:08,880 --> 00:43:13,120
Przyjechałem, bo moja córka
jest właśnie gdzieś z twoim synem.
582
00:43:15,360 --> 00:43:18,200
- Synem?
- Zakładam, że jej o nim powiedziałeś.
583
00:43:18,200 --> 00:43:23,000
I choć, szczerze mówiąc,
jest to nieakceptowalne,
584
00:43:23,000 --> 00:43:27,280
to moja wina, bo jako ojciec
powinienem wiedzieć, gdzie jest.
585
00:43:28,240 --> 00:43:30,240
Powiedz, co jej powiedziałeś.
586
00:43:30,800 --> 00:43:35,120
Nie wiedziałem, że mam dziecko,
dopóki twój dzieciak się nie wygadał.
587
00:43:35,760 --> 00:43:37,920
Nie mam pojęcia, gdzie są.
588
00:43:40,480 --> 00:43:41,680
Czyli to chłopak.
589
00:43:41,680 --> 00:43:44,320
Dowiedziałeś się, że masz dziecko
590
00:43:45,000 --> 00:43:47,240
i nic z tym nie zrobiłeś?
591
00:43:47,240 --> 00:43:48,320
Co miałem zrobić?
592
00:43:48,960 --> 00:43:51,480
Ot tak pojawić się pod jego drzwiami?
593
00:43:51,480 --> 00:43:52,760
Mniej więcej tak.
594
00:43:53,280 --> 00:43:56,720
Łatwo ci mówić.
Masz dzieci. Wiesz, jak to działa.
595
00:43:56,720 --> 00:43:57,640
Co?
596
00:43:57,640 --> 00:44:00,560
Tydzień temu
nie wiedziałem nawet, że istnieje.
597
00:44:01,640 --> 00:44:04,320
Nie odnajduję się wśród ludzi.
598
00:44:05,200 --> 00:44:07,840
Dogadywałem się tylko z Claire,
599
00:44:07,840 --> 00:44:09,800
a to było lata temu. Nie mogę...
600
00:44:12,280 --> 00:44:13,960
Nie wiem, od czego zacząć.
601
00:44:17,040 --> 00:44:21,240
Kimkolwiek jest, jest dorosły,
ma rodzinę i własne życie.
602
00:44:21,240 --> 00:44:25,600
Nie chce, żebym się wtrącał i je zaburzał.
603
00:44:28,680 --> 00:44:29,800
Abby, gdzie jesteś?
604
00:44:30,880 --> 00:44:34,440
Nie jestem zły.
Chcę wiedzieć, czy jesteś bezpieczna.
605
00:44:37,600 --> 00:44:39,920
Dobrze, do zobaczenia w domu.
606
00:44:41,440 --> 00:44:42,280
Kocham cię.
607
00:44:46,920 --> 00:44:47,760
Znalazłem ją.
608
00:45:05,280 --> 00:45:09,000
Mniej rzucałbyś się
w oczy bez okularów i czapki.
609
00:45:09,000 --> 00:45:11,640
Wybacz, ale nie posłucham kogoś,
610
00:45:11,640 --> 00:45:14,440
kogo sposób działania
to masakra z helikoptera.
611
00:45:14,440 --> 00:45:15,880
Milutko.
612
00:45:15,880 --> 00:45:19,640
Swoje nielegalne działania
wolę realizować na ekranie.
613
00:45:27,560 --> 00:45:28,400
Sami.
614
00:45:32,560 --> 00:45:33,680
Dostałam wiadomość.
615
00:45:43,840 --> 00:45:45,280
Podaj mi jeden powód.
616
00:45:47,360 --> 00:45:49,040
By nie pić czy nie skoczyć?
617
00:45:56,560 --> 00:45:57,640
Co powiedzieli?
618
00:46:06,280 --> 00:46:07,120
Boże.
619
00:46:09,080 --> 00:46:10,040
Przykro mi.
620
00:46:15,680 --> 00:46:16,520
Nie...
621
00:46:18,520 --> 00:46:19,520
Nie ma lekarstwa.
622
00:46:20,960 --> 00:46:22,160
Będzie tylko...
623
00:46:23,960 --> 00:46:26,800
gorzej i gorzej, aż skonam.
624
00:46:32,000 --> 00:46:34,040
Jak mogę to zrobić nowej rodzinie?
625
00:46:34,560 --> 00:46:37,920
- Molly to silna kobieta.
- Nie powinna musieć być silną!
626
00:46:39,160 --> 00:46:41,400
To powinienem być ja.
627
00:46:43,000 --> 00:46:43,840
Rozumiesz?
628
00:46:49,640 --> 00:46:52,920
Ja pierdolę.
W końcu mi się układało, wiesz?
629
00:46:55,480 --> 00:46:57,120
Tak długo nawalałem.
630
00:46:58,760 --> 00:47:01,680
W końcu się ogarnąłem, by teraz...
631
00:47:08,120 --> 00:47:08,960
Nie.
632
00:47:10,880 --> 00:47:12,120
Nie zrobię jej tego.
633
00:47:44,320 --> 00:47:46,520
Czemu mam wrażenie, że coś ukrywasz?
634
00:47:49,880 --> 00:47:51,120
Daj spokój, Corey.
635
00:47:52,360 --> 00:47:53,960
To do ciebie nie pasuje.
636
00:47:56,400 --> 00:47:57,400
Też w tym siedzę.
637
00:47:59,160 --> 00:48:01,600
Muszę wiedzieć, co wiedziała Claire.
638
00:48:03,200 --> 00:48:04,640
Czego jeszcze nie wiem?
639
00:48:07,280 --> 00:48:08,120
Dobra.
640
00:48:09,680 --> 00:48:11,280
Chodzi o przestępczość
641
00:48:11,280 --> 00:48:14,400
w całym dziale farmaceutycznym Burkettów.
642
00:48:14,400 --> 00:48:17,560
Joe, Judith, Neil, cały zarząd wiedział.
643
00:48:18,080 --> 00:48:20,000
W Indiach zginął chłopiec.
644
00:48:20,960 --> 00:48:21,920
Trzylatek.
645
00:48:22,840 --> 00:48:24,880
Nie znam szczegółów,
646
00:48:24,880 --> 00:48:27,840
ale wiem,
że miał infekcję, dostał gorączki
647
00:48:27,840 --> 00:48:30,640
i był leczony antybiotykami Burkettów.
648
00:48:30,640 --> 00:48:33,000
Gdy zorientowali się, że nie działały,
649
00:48:33,000 --> 00:48:34,520
było już za późno.
650
00:48:35,280 --> 00:48:37,280
Ten chłopak to tylko jedna ofiara.
651
00:48:37,840 --> 00:48:41,200
Jest ich więcej.
Leki produkowane przez firmę Burkettów
652
00:48:41,200 --> 00:48:44,280
powodują uzależnienia
i okropne skutki uboczne.
653
00:48:44,280 --> 00:48:47,920
Jeśli połowa z tego była prawdą,
moglibyśmy ich pogrzebać.
654
00:48:49,120 --> 00:48:52,040
Ale tak się nie stanie,
bo Burkettowie wiedzą,
655
00:48:52,040 --> 00:48:56,320
że wystarczy schować się za kasą
i prawnikami, zrzucając z siebie winę.
656
00:48:57,440 --> 00:49:02,280
Jednak tajemnica,
na którą natknęła się Claire,
657
00:49:02,280 --> 00:49:03,280
jest inna.
658
00:49:04,040 --> 00:49:06,720
To coś większego
niż majstrowanie przy lekach.
659
00:49:07,320 --> 00:49:09,720
Ten sekret łączy się z Tommym Darkiem
660
00:49:09,720 --> 00:49:12,120
i sądzę, że może doprowadzić...
661
00:49:13,080 --> 00:49:15,080
do upadku ich zgniłego imperium.
662
00:49:16,960 --> 00:49:17,960
Chodź.
663
00:49:43,440 --> 00:49:45,160
Tu tata. Oddzwoń, ale już!
664
00:52:28,040 --> 00:52:29,960
Napisy: Paulina Iwaniak