1 00:00:06,381 --> 00:00:08,550 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:09,968 --> 00:00:10,802 ODCINEK 303 3 00:00:23,773 --> 00:00:25,316 Nie zostawimy go! 4 00:00:25,400 --> 00:00:27,318 To nie twoja misja! Puść go! 5 00:00:33,783 --> 00:00:34,784 Boże! 6 00:00:50,050 --> 00:00:53,053 WPADNIJ, GDY WSTANIESZ. 7 00:01:51,027 --> 00:01:53,154 - Dzień dobry. - Hej, dostałem SMS-a 8 00:01:53,363 --> 00:01:55,073 i nie zrozumiałem go. Czy… 9 00:01:55,156 --> 00:01:56,991 Nie, David jest w pracy. Wejdź. 10 00:01:58,743 --> 00:02:00,120 Usiądź. 11 00:02:02,872 --> 00:02:03,873 Zobaczmy. 12 00:02:05,708 --> 00:02:06,584 Czekaj… 13 00:02:06,668 --> 00:02:07,669 Boli cię szczęka 14 00:02:07,752 --> 00:02:10,338 przez mikropęknięcia w żuchwie. 15 00:02:10,421 --> 00:02:12,507 To pewnie uraz po wypadku samolotu. 16 00:02:12,715 --> 00:02:15,468 Fragment kości naciska na nerw trójdzielny, 17 00:02:15,552 --> 00:02:16,928 a to wymagało operacji. 18 00:02:17,053 --> 00:02:18,680 Co? Jakiej operacji? 19 00:02:19,764 --> 00:02:21,766 Długiej i bolesnej. 20 00:02:22,475 --> 00:02:24,060 Z trudem cię uśpiliśmy. 21 00:02:24,602 --> 00:02:26,146 Nic z tego nie pamiętam. 22 00:02:26,980 --> 00:02:28,273 O to chodziło. 23 00:02:30,817 --> 00:02:31,651 Wybacz. 24 00:02:32,777 --> 00:02:36,614 Będzie cię jeszcze bolało, ale z każdym dniem mniej. 25 00:02:37,031 --> 00:02:38,408 No dobrze, otwórz. 26 00:02:40,410 --> 00:02:43,288 - Jakieś krwawienia? - Nie wydaje mi się. 27 00:02:43,913 --> 00:02:44,956 Dobrze. 28 00:02:45,623 --> 00:02:47,167 Wszystko wygląda świetnie. 29 00:02:47,250 --> 00:02:50,962 Odstaw na chwilę stałe pokarmy. Bez orzechów i czerwonego mięsa. 30 00:02:51,254 --> 00:02:52,672 To nie będzie trudne. 31 00:02:52,755 --> 00:02:57,468 Co za dziwne uczucie, jakbym w ogóle nie spał. 32 00:02:57,552 --> 00:02:59,804 A miałem taki szalony sen. 33 00:02:59,888 --> 00:03:01,848 Ciężko znosisz leki. 34 00:03:02,599 --> 00:03:04,726 Myślałem, że coś zapamiętam. 35 00:03:05,059 --> 00:03:06,686 Nic nie przegapiłeś. 36 00:03:06,769 --> 00:03:08,938 - Ale miło, że wróciłeś. - Dzięki. 37 00:03:25,246 --> 00:03:27,790 - Halo? - Cześć, już wyszedł. 38 00:03:27,874 --> 00:03:30,376 - Dobra robota. - To się okaże. 39 00:03:30,668 --> 00:03:34,631 - Jak on się czuł? - Nie wiem. Był zdezorientowany. 40 00:03:35,381 --> 00:03:36,216 To ma sens. 41 00:03:37,634 --> 00:03:39,886 - Informuj na bieżąco. - Jasne. 42 00:03:46,643 --> 00:03:47,560 Będzie dobrze. 43 00:04:37,235 --> 00:04:38,736 Dzięki, że to robisz. 44 00:04:38,945 --> 00:04:41,322 Nie prosiłbym, gdyby to nie było pilne. 45 00:04:42,073 --> 00:04:43,992 A ja bym się nie zgodziła. 46 00:04:46,286 --> 00:04:49,455 Niech zgadnę, wybiło mi cholesterol. 47 00:04:50,248 --> 00:04:51,332 Nie rozumiem. 48 00:04:53,418 --> 00:04:54,585 Sam mówiłeś, 49 00:04:54,669 --> 00:04:58,214 w twojej krwi są śladowe ilości inhibitora kinaz białkowych. 50 00:04:58,965 --> 00:05:00,633 Ktoś ci wyczyścił pamięć. 51 00:05:05,847 --> 00:05:06,723 Cholera. 52 00:05:36,377 --> 00:05:39,589 Mac w biurze w weekend. Teraz widziałam już wszystko. 53 00:05:39,672 --> 00:05:42,550 Musisz częściej wychodzić. Namierzysz mi wóz? 54 00:05:42,633 --> 00:05:45,011 - Pewnie, czyj? - Mój. 55 00:05:45,887 --> 00:05:47,638 Znowu ukradli ci auto? 56 00:05:47,722 --> 00:05:50,099 Nie, muszę wiedzieć, gdzie było wczoraj. 57 00:05:50,183 --> 00:05:51,017 W porządku. 58 00:05:54,854 --> 00:05:59,400 Wygląda na to, że przez większość dnia stało zaparkowane. 59 00:06:01,194 --> 00:06:03,029 Ale ty w to nie wierzysz. 60 00:06:03,988 --> 00:06:07,075 - Porównać z kopią zapasową? - To nie było w chmurze? 61 00:06:07,158 --> 00:06:09,869 Zapisujemy to też na innych serwerach. 62 00:06:09,952 --> 00:06:12,038 - Macie kopię kopii? - Tak. 63 00:06:12,372 --> 00:06:14,374 POPRZEDNIE LOKACJE POJAZDU 64 00:06:18,002 --> 00:06:20,797 No więc to się nie zgadza. 65 00:06:22,048 --> 00:06:23,674 Ktoś zmieniał dane. 66 00:06:24,175 --> 00:06:25,718 Wyślesz mi to na telefon? 67 00:06:25,802 --> 00:06:27,387 Jasne, ale kto to zrobił? 68 00:06:27,470 --> 00:06:28,971 I po co? 69 00:06:29,138 --> 00:06:31,265 - Zadzwonić do agentki Yates? - Nie. 70 00:07:03,548 --> 00:07:06,050 - To się nie uda. - Nie wiesz tego. 71 00:07:07,552 --> 00:07:09,303 Zaraz… wiesz? 72 00:07:11,597 --> 00:07:15,268 I tak już nic z tym nie zrobisz. Nie zmienisz przeszłości. 73 00:07:17,186 --> 00:07:19,230 Wiesz, o czym mówię. Czas na nas. 74 00:07:21,023 --> 00:07:24,068 - Nie musimy tego robić. - Owszem, musimy. Chodź. 75 00:08:11,657 --> 00:08:14,368 ULICA BELLWOOD 4345 76 00:08:23,127 --> 00:08:24,670 Carly, jesteś tam? 77 00:08:24,754 --> 00:08:25,713 Tak, mów. 78 00:08:26,964 --> 00:08:28,257 Potrzebuję podwózki. 79 00:08:28,341 --> 00:08:30,510 - Już? - Tak. 80 00:08:31,427 --> 00:08:34,388 Mogliśmy się założyć. Carly? 81 00:08:36,516 --> 00:08:37,350 Zaraz będę. 82 00:08:44,649 --> 00:08:46,901 Myślałem, że porzuciłem nałóg, jakbym… 83 00:08:47,693 --> 00:08:49,320 narzucił mu pewien dystans. 84 00:08:49,904 --> 00:08:52,698 A był tuż za mną i czułem na sobie jego oddech. 85 00:08:52,907 --> 00:08:56,369 Byłem słaby i samolubny, a inni ludzie za to płacili. 86 00:08:57,161 --> 00:08:58,538 Zawsze są jacyś inni… 87 00:09:00,957 --> 00:09:03,292 W każdym razie dlatego tu jestem. 88 00:09:03,668 --> 00:09:05,461 Cieszymy się, że wróciłeś. 89 00:09:06,796 --> 00:09:08,881 I że przyprowadziłeś przyjaciółkę. 90 00:09:10,258 --> 00:09:13,010 Cześć, jestem Marcy. 91 00:09:13,427 --> 00:09:17,265 - Cześć, Marcy. - Witaj. Marcy, oddaję ci głos. 92 00:09:17,723 --> 00:09:20,726 O nie, ja tu jestem dla Philipa. 93 00:09:20,810 --> 00:09:24,855 - Nie mam żadnych problemów. - To bezpieczna przestrzeń. 94 00:09:30,653 --> 00:09:33,948 Rozumiem, dlaczego niektórzy muszą brać różne substancje. 95 00:09:34,991 --> 00:09:37,201 Sama też to robiłam. 96 00:09:38,578 --> 00:09:39,620 Więcej niż raz. 97 00:09:42,665 --> 00:09:44,250 To co innego, jestem lekarzem, 98 00:09:44,333 --> 00:09:48,004 - więc wiem, co zażywam… - Zaraz, jesteś lekarzem? 99 00:09:48,588 --> 00:09:49,422 Tak. 100 00:09:50,089 --> 00:09:52,258 Ale problem nie polega na tym… 101 00:09:52,341 --> 00:09:53,384 Co za bzdura. 102 00:09:55,845 --> 00:09:56,679 Co? 103 00:09:57,346 --> 00:10:01,475 - Masz jakieś 25 lat. - Jimmi, daj jej mówić. 104 00:10:01,559 --> 00:10:04,228 Więc wypisujesz recepty i tak dalej? 105 00:10:04,312 --> 00:10:06,689 Jestem chirurgiem, więc zwykle… 106 00:10:06,772 --> 00:10:09,108 Chirurgiem? Jasne. 107 00:10:10,151 --> 00:10:11,402 Ja jestem astronautą. 108 00:10:12,528 --> 00:10:15,531 - Na takim haju mógłbyś nim być. - Marcy… 109 00:10:15,615 --> 00:10:18,492 - Przysięgam, nie brałem od… - Chwili przed spotkaniem? 110 00:10:18,576 --> 00:10:20,411 Byłeś ućpany, gdy tu wszedłeś. 111 00:10:20,494 --> 00:10:22,830 Wiesz, skąd wiem? Bo jestem lekarzem. 112 00:10:24,165 --> 00:10:27,126 To ci nie pomoże, jeśli będziesz się oszukiwał. 113 00:10:27,209 --> 00:10:28,836 I kto to mówi, kurwa. 114 00:10:28,919 --> 00:10:31,714 - Musimy lecieć. - O tak. 115 00:10:31,797 --> 00:10:34,091 - Philip… - Zabieraj tę sukę ze sobą. 116 00:10:35,468 --> 00:10:37,595 Naprawdę miło było was poznać. 117 00:10:45,478 --> 00:10:46,395 Co? 118 00:11:17,134 --> 00:11:18,260 Co to ma być? 119 00:11:19,512 --> 00:11:20,388 Halo? 120 00:11:21,806 --> 00:11:24,600 Miałeś się wszystkim zająć. 121 00:11:25,351 --> 00:11:27,478 Zmieniłeś zdanie przez tego gówniarza? 122 00:11:28,270 --> 00:11:29,689 Przepraszam, ja nie… 123 00:11:31,524 --> 00:11:33,818 Podzieliliśmy się naszym domem. 124 00:11:34,151 --> 00:11:36,654 Z nim i ze wszystkimi innymi. 125 00:11:38,739 --> 00:11:41,075 Kto powiedział, że znowu go przyjmiemy? 126 00:11:41,367 --> 00:11:44,370 Powiedziałeś, że się nim zajmiesz. 127 00:11:45,329 --> 00:11:46,163 Kim? 128 00:11:46,914 --> 00:11:47,957 Chłopcem. 129 00:11:49,250 --> 00:11:50,418 Aleksandrem! 130 00:11:58,634 --> 00:11:59,593 Już ci mówiłam, 131 00:11:59,677 --> 00:12:02,722 traktowaliśmy go tak samo jak innych. 132 00:12:03,556 --> 00:12:07,893 To nie moja wina, że dzieciak ma dziurę bez dna zamiast żołądka. 133 00:12:07,977 --> 00:12:10,813 - Innych? - Inne dzieci. 134 00:12:10,896 --> 00:12:13,524 - Jesteśmy rodziną zastępczą. - Przecież wie. 135 00:12:14,316 --> 00:12:18,654 Przez nasz dom przez lata przewinął się z tuzin dzieciaków 136 00:12:18,738 --> 00:12:23,993 i nigdy nie mieliśmy przez nie żadnej kontroli. Ani razu. 137 00:12:25,411 --> 00:12:27,872 Mówiłam, z nim jest coś nie tak. 138 00:12:28,289 --> 00:12:29,123 W jaki sposób? 139 00:12:30,458 --> 00:12:34,420 Mówiłam wczoraj. Jeśli chcesz, żebym powiedziała coś innego… 140 00:12:34,503 --> 00:12:39,008 Nie o to mi chodzi. Co to znaczy, że z Aleksandrem jest coś nie tak? 141 00:12:39,091 --> 00:12:41,510 Wiedziemy proste życie, to nic złego. 142 00:12:41,594 --> 00:12:43,804 - Mają dach nad głową. - To nic złego. 143 00:12:44,013 --> 00:12:46,348 Przy innych dzieciach to działało. 144 00:12:46,432 --> 00:12:49,477 - Przy nim też powinno. - Ale nie zadziałało? 145 00:12:49,560 --> 00:12:54,482 Opuszczał lekcje, chodził wszędzie sam 146 00:12:54,565 --> 00:12:57,526 i mówił w tym obcym języku. Od samego początku. 147 00:12:57,610 --> 00:12:59,153 - To rumuński. - Nieważne. 148 00:12:59,737 --> 00:13:01,447 Jeśli uciekł… 149 00:13:02,364 --> 00:13:04,742 to twoja wina, nie nasza. 150 00:13:06,452 --> 00:13:09,121 Był z tobą, kiedy stąd wyszedłeś. 151 00:13:10,289 --> 00:13:12,249 O której to było godzinie? 152 00:13:13,125 --> 00:13:14,627 Jakiejś 11.00. 153 00:13:15,294 --> 00:13:19,840 Porozmawiałeś z innym dzieckiem i znalazłeś Aleksandra w szopie. 154 00:13:19,924 --> 00:13:22,551 Ostatnim razem widzieliśmy go, 155 00:13:22,635 --> 00:13:25,012 gdy odjeżdżał z tobą. 156 00:13:26,889 --> 00:13:27,973 Krzyżyk na drogę. 157 00:13:33,604 --> 00:13:35,898 Nigdy nie wierzyłem, że to zadziała. 158 00:13:36,232 --> 00:13:38,651 A wiedziałeś, że nie zadziała tak szybko? 159 00:13:39,860 --> 00:13:41,320 Nie bez powodu jest szefem. 160 00:13:41,403 --> 00:13:44,240 No tak, w końcu podejmuje same dobre decyzje. 161 00:13:44,865 --> 00:13:48,202 Może nie wszystkie, ale nie zamieniłbym się z nim. 162 00:13:53,040 --> 00:13:54,291 Zaraz będzie skręcał. 163 00:14:03,050 --> 00:14:04,802 ZJEDZ TUTAJ 164 00:14:14,353 --> 00:14:15,980 TRADYCYJNA RYBA Z FRYTKAMI 165 00:14:46,677 --> 00:14:47,887 Słuchaj, ja… 166 00:14:49,263 --> 00:14:50,264 chciałem przeprosić. 167 00:14:50,931 --> 00:14:51,765 Słucham? 168 00:14:51,849 --> 00:14:55,644 Ciągle tu jedzą. Tylko powtarzam, co mi mówili. 169 00:14:55,728 --> 00:14:57,521 Jadłem tu wczoraj? 170 00:14:57,605 --> 00:15:01,233 Dzisiaj też możesz, żaden problem. Dostaniesz darmową kawę. 171 00:15:01,317 --> 00:15:03,861 Byłem z chłopcem i coś się stało? 172 00:15:05,696 --> 00:15:06,739 Tak… 173 00:15:06,989 --> 00:15:09,241 Słuchaj, już przeprosiłem. 174 00:15:09,825 --> 00:15:11,702 Miałem zły dzień… 175 00:15:12,411 --> 00:15:13,829 Ty byłeś zły, ja też. 176 00:15:13,913 --> 00:15:16,415 - Nie jedliśmy tu? - Wyraźnie odmówiłeś. 177 00:15:17,833 --> 00:15:20,044 - Czego chcesz? - Dokąd poszliśmy? 178 00:15:21,337 --> 00:15:22,463 Skąd mam wiedzieć? 179 00:15:23,339 --> 00:15:25,174 Podobno dzieciak łazi po lesie. 180 00:15:25,591 --> 00:15:26,634 Las. 181 00:15:27,176 --> 00:15:29,178 Podobno znika tam na całe godziny 182 00:15:29,261 --> 00:15:32,514 i dręczy zwierzęta. Nie wiem i nie chcę wiedzieć, jasne? 183 00:15:33,098 --> 00:15:34,266 Nie chcę kłopotów. 184 00:15:34,808 --> 00:15:35,768 Bez obaw. 185 00:15:36,435 --> 00:15:37,853 Super. Świetnie. 186 00:15:38,771 --> 00:15:39,897 Bez urazy. 187 00:15:51,325 --> 00:15:52,826 Zobaczymy, co się stanie. 188 00:16:17,101 --> 00:16:19,311 Trevor, on chyba wraca. 189 00:16:20,396 --> 00:16:22,314 Widzę. Spotkamy się na miejscu. 190 00:16:22,731 --> 00:16:23,565 Przyjęłam. 191 00:19:15,070 --> 00:19:15,988 O Boże. 192 00:19:20,742 --> 00:19:21,827 Szefie, przestań. 193 00:19:27,332 --> 00:19:28,375 Mogę wyjaśnić. 194 00:19:42,014 --> 00:19:45,309 31 GODZIN WCZEŚNIEJ 195 00:20:21,803 --> 00:20:23,847 Philip? 196 00:20:24,264 --> 00:20:25,974 Philip! O cholera! 197 00:20:26,391 --> 00:20:28,268 Hej, Philip! 198 00:20:30,312 --> 00:20:34,066 Marcy, nagły wypadek. Podejrzenie zatrzymania akcji serca. 199 00:20:34,149 --> 00:20:34,983 To Philip. 200 00:20:36,109 --> 00:20:38,153 Rozpocznij reanimację, już jadę! 201 00:20:42,199 --> 00:20:43,617 No dalej. 202 00:20:45,369 --> 00:20:47,371 Dalej, Philip! 203 00:20:51,250 --> 00:20:53,001 - Co z nim? - Bez zmian. 204 00:20:54,127 --> 00:20:55,128 Marcy z nim jest. 205 00:20:57,464 --> 00:20:59,800 W nocy przyszła misja. 206 00:20:59,883 --> 00:21:01,468 Czemu nam nie powiedział? 207 00:21:01,551 --> 00:21:03,804 Pewnie dlatego, że wspomina o nim. 208 00:21:04,554 --> 00:21:08,183 - Czuł się odpowiedzialny. - Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni. 209 00:21:09,268 --> 00:21:12,604 Wyjdzie z tego, ale musi odpocząć. Podałam mu środek uspokajający. 210 00:21:13,355 --> 00:21:15,065 Czyli my ją musimy wykonać. 211 00:21:15,315 --> 00:21:18,443 Instrukcje są jasne: do 15.00. Misja jest najważniejsza. 212 00:21:18,527 --> 00:21:21,280 - Może ktoś ją przejmie? - Nie powinno tak być. 213 00:21:21,405 --> 00:21:23,031 To wydarzyło się przez nas. 214 00:21:24,658 --> 00:21:27,744 - Dzwonimy do Carly? - Nie, ma już dużo na głowie. 215 00:21:27,828 --> 00:21:29,830 - Ja pójdę. - To była moja decyzja. 216 00:21:29,913 --> 00:21:32,165 - Dokończę to, tyle. - Idę z tobą. 217 00:21:32,249 --> 00:21:33,208 Nie trzeba. 218 00:21:33,292 --> 00:21:35,585 Ktoś ci musi załatwić papiery. 219 00:21:35,669 --> 00:21:37,629 Wszyscy jesteśmy odpowiedzialni. 220 00:21:41,466 --> 00:21:42,509 Przygotuję się. 221 00:21:44,219 --> 00:21:47,514 Jesteś tego pewien? Może za bardzo nas to dotyczy. 222 00:21:47,597 --> 00:21:49,891 W tym cały problem. 223 00:21:51,018 --> 00:21:53,645 Zajmij się Philipem. Zadzwonię po wszystkim. 224 00:21:59,401 --> 00:22:00,360 Carly, jesteś? 225 00:22:03,655 --> 00:22:04,489 Mów. 226 00:22:05,407 --> 00:22:08,243 - Philip cię potrzebuje - Co jest? 227 00:22:08,702 --> 00:22:09,953 Powiem ci po drodze. 228 00:22:16,835 --> 00:22:19,963 Pamiętajcie, we wtorek wypracowania mają leżeć 229 00:22:20,047 --> 00:22:22,007 na moim biurku. Bez wymówek. 230 00:22:23,467 --> 00:22:24,801 - Panno Bayles? - Tak? 231 00:22:25,927 --> 00:22:28,221 Szukamy Aleksandra Andreiko. 232 00:22:28,305 --> 00:22:30,682 - A panowie to? - Pogotowie rodzinne. 233 00:22:33,226 --> 00:22:34,853 Biedny Alex. Co się stało? 234 00:22:34,936 --> 00:22:37,356 Chcemy porozmawiać o jego sytuacji. 235 00:22:37,439 --> 00:22:39,649 Znowu zmieniacie mu rodzinę? 236 00:22:39,983 --> 00:22:43,362 Niby jak te dzieci mają normalnie dorastać, 237 00:22:43,445 --> 00:22:45,864 jeśli przerzucacie je z domu do domu? 238 00:22:45,947 --> 00:22:48,200 - Potrzebują stabilizacji. - Wiemy. 239 00:22:48,283 --> 00:22:50,827 To będzie jego trzeci dom, odkąd go uczę. 240 00:22:50,911 --> 00:22:51,912 Zawoła go pani? 241 00:22:52,746 --> 00:22:55,207 Chciałabym, ale dzisiaj go nie ma. 242 00:22:55,290 --> 00:22:58,377 To część problemu. Rozprasza się, łatwo wybucha, 243 00:22:58,460 --> 00:22:59,294 wagaruje. 244 00:22:59,378 --> 00:23:01,171 Wie pani, gdzie go znajdziemy? 245 00:23:01,380 --> 00:23:02,923 Pewnie w domu. 246 00:23:03,006 --> 00:23:05,926 Jego opiekunów nie obchodzi, czy chodzi do szkoły. 247 00:23:06,760 --> 00:23:08,136 O tym już chyba wiecie. 248 00:23:09,096 --> 00:23:10,305 Dać wam adres? 249 00:23:10,389 --> 00:23:12,933 Poprosimy, gdyby nasz był nieaktualny. 250 00:23:20,065 --> 00:23:21,441 ULICA BELLWOOD 4345 251 00:23:23,860 --> 00:23:25,779 - Cześć, Philip. - Co się stało? 252 00:23:26,696 --> 00:23:29,116 - Co się stało? - Już dobrze. 253 00:23:31,201 --> 00:23:33,954 - Uratowaliśmy go. - Tak. 254 00:23:35,122 --> 00:23:37,958 - To ma być złe? To tylko dziecko. - Masz rację. 255 00:23:45,424 --> 00:23:50,053 - Nie chciałem, żeby do tego doszło. - Już dobrze, nikt się nie gniewa. 256 00:23:51,096 --> 00:23:53,807 Teraz musisz o siebie zadbać, dobrze? 257 00:23:56,017 --> 00:23:58,437 Chcieliśmy tu być, gdy się obudzisz. 258 00:24:09,030 --> 00:24:09,906 Udało się? 259 00:24:10,866 --> 00:24:14,119 Nie wiedzą, gdzie jest. Dziwi ich, że mnie to obchodzi. 260 00:24:14,619 --> 00:24:17,164 Uratowaliśmy go z podobnego miejsca. 261 00:24:21,877 --> 00:24:22,836 Szukacie Alexa? 262 00:24:23,753 --> 00:24:25,714 Tak. Wiesz, gdzie jest? 263 00:24:26,381 --> 00:24:28,717 Może. Co zrobił tym razem? 264 00:24:29,134 --> 00:24:30,010 Nic. 265 00:24:30,552 --> 00:24:32,262 Przenosimy go do innego domu. 266 00:24:32,345 --> 00:24:33,722 To czemu nie mówicie? 267 00:24:34,222 --> 00:24:37,058 Chciałbym, żeby ten świr zniknął. 268 00:24:37,142 --> 00:24:38,018 Gdzie on jest? 269 00:24:38,894 --> 00:24:41,021 Z tyłu. Ma tam taki upiorny domek. 270 00:24:43,607 --> 00:24:45,275 Nie mówcie, że to ja. 271 00:24:45,358 --> 00:24:48,028 Nie chcę znaleźć głowy wiewiórki pod poduszką. 272 00:25:19,184 --> 00:25:20,227 Aleksander? 273 00:25:29,945 --> 00:25:31,029 Aleksander? 274 00:25:33,782 --> 00:25:34,658 Szefie. 275 00:26:17,784 --> 00:26:18,827 Aleksander? 276 00:26:21,663 --> 00:26:22,622 Cześć, stary. 277 00:26:23,957 --> 00:26:25,458 Co ty tu robisz? 278 00:26:59,117 --> 00:27:00,410 Frytki ci wystygną. 279 00:27:04,080 --> 00:27:05,123 Już dobrze. 280 00:27:06,750 --> 00:27:07,834 Wcale nie. 281 00:27:08,918 --> 00:27:09,919 Zjebałem sprawę. 282 00:27:10,003 --> 00:27:13,715 Wcale nie. Dyrektor powinien był przydzielić misję komuś innemu. 283 00:27:13,840 --> 00:27:15,008 Była dla mnie. 284 00:27:15,091 --> 00:27:16,384 To miała być lekcja. 285 00:27:16,468 --> 00:27:17,927 To chyba tak nie działa. 286 00:27:19,554 --> 00:27:23,224 Chciałem coś naprawić, a pogorszyłem całą sytuację. 287 00:27:23,308 --> 00:27:26,561 Uratowałeś życie Aleksandra. Jak to cokolwiek pogarsza? 288 00:27:27,312 --> 00:27:31,066 Wiem, kim się stanie. Co kiedyś zrobi. 289 00:27:31,274 --> 00:27:34,402 Linia czasu wciąż się zmienia. Sam tak mówiłeś. 290 00:27:35,403 --> 00:27:37,656 Nie. Ja wiem. 291 00:27:38,823 --> 00:27:39,699 Jak? 292 00:27:40,158 --> 00:27:42,577 Historycy dostają aktualizacje danych. 293 00:27:42,661 --> 00:27:45,413 Według protokołu 2H nie mogę wam o tym mówić, 294 00:27:45,497 --> 00:27:46,915 ale pieprzyć to. 295 00:27:47,749 --> 00:27:48,667 Więc… 296 00:27:49,793 --> 00:27:51,127 Wiesz o nas? 297 00:27:52,921 --> 00:27:54,464 Co się z nami stanie. 298 00:27:54,547 --> 00:27:56,758 Dlatego nie powinienem o tym mówić. 299 00:27:56,841 --> 00:27:58,677 Wybaczcie, że się odezwałem. 300 00:27:59,052 --> 00:28:01,638 Wiedziałeś, że spróbuję zabić Jeffa? 301 00:28:06,518 --> 00:28:07,394 O co chodzi? 302 00:28:08,603 --> 00:28:10,313 I tak do tego dojdzie, co? 303 00:28:11,564 --> 00:28:12,399 O 15.00. 304 00:28:14,859 --> 00:28:15,944 Kto to zrobi? 305 00:28:30,709 --> 00:28:32,669 Przykro mi z powodu twojej mamy. 306 00:28:33,503 --> 00:28:37,757 Rak to paskudztwo. Mojego ojca też zabrał. 307 00:28:38,883 --> 00:28:42,887 Nie wiedzieliśmy o rodzinie zastępczej. To chyba nie twoja pierwsza. 308 00:28:44,806 --> 00:28:46,015 Musiało być ciężko. 309 00:29:11,708 --> 00:29:12,959 Co się dzieje? 310 00:29:14,461 --> 00:29:16,671 Mówiłeś, że chciałbyś coś zjeść. 311 00:29:17,130 --> 00:29:18,214 Nie mogę. 312 00:29:19,132 --> 00:29:23,553 Ależ możesz. On stawia. Ja biorę krążki cebulowe. 313 00:29:24,846 --> 00:29:26,097 Dostaniesz, co chcesz. 314 00:29:41,070 --> 00:29:42,197 Stolik dla trzech. 315 00:29:44,199 --> 00:29:46,785 Wy możecie wejść, dzieciak zostaje. 316 00:29:47,660 --> 00:29:50,371 - Słucham? - Chłopak jest na czarnej liście. 317 00:29:50,455 --> 00:29:53,166 - Za co? - Powiesz im? 318 00:29:56,711 --> 00:29:58,630 Wykradał nam jedzenie, 319 00:29:58,713 --> 00:30:00,215 słoje masła orzechowego. 320 00:30:00,298 --> 00:30:02,175 Gówniarz robił to od miesięcy. 321 00:30:02,258 --> 00:30:03,343 Daj spokój. 322 00:30:03,426 --> 00:30:05,804 Z czym? Mogłem wezwać policję. 323 00:30:05,887 --> 00:30:08,598 - Był głodny. - Jak wszyscy. To knajpa. 324 00:30:08,681 --> 00:30:11,184 - Jest dzieckiem. - Ale nie moim. 325 00:30:11,267 --> 00:30:13,812 Masz wielkie szczęście, wiesz? 326 00:30:13,895 --> 00:30:14,854 Słucham? 327 00:30:14,979 --> 00:30:18,024 Nigdy nie odczułeś prawdziwego głodu. 328 00:30:18,608 --> 00:30:23,071 Jego powolnej siły, tego jak cię opróżnia. 329 00:30:23,238 --> 00:30:27,617 To nie jest najgorsze, tylko inne rzeczy, które odbiera ci głód: rozum, 330 00:30:27,700 --> 00:30:30,119 współczucie, człowieczeństwo. 331 00:30:30,703 --> 00:30:32,622 Ty je straciłeś sam. 332 00:30:33,039 --> 00:30:36,209 Wiesz co? Pierdol się. Próbuję przeżyć… 333 00:30:36,292 --> 00:30:37,752 Wystarczy! 334 00:30:38,837 --> 00:30:41,256 Pójdziemy gdzie indziej. Dziękujemy panu. 335 00:30:46,803 --> 00:30:49,764 - Musi być jakieś inne miejsce. - Właściwie to nie. 336 00:30:53,017 --> 00:30:54,686 Wiem, gdzie możemy zjeść. 337 00:30:55,103 --> 00:30:56,145 W lesie. 338 00:30:57,730 --> 00:30:58,773 To chodźmy. 339 00:31:19,210 --> 00:31:20,837 To niedaleko. 340 00:31:23,423 --> 00:31:25,884 - Zostań. - Nie musisz tego robić sam. 341 00:31:25,967 --> 00:31:29,470 - Tak będzie łatwiej. - Będę tu, gdybyś mnie potrzebował. 342 00:31:54,829 --> 00:31:57,415 Trzeba rozpalić ogień, żeby móc gotować. 343 00:31:57,498 --> 00:31:59,500 To ma sens. Co ugotujemy? 344 00:31:59,584 --> 00:32:01,085 Coś smacznego. Zobaczysz. 345 00:32:21,522 --> 00:32:24,192 - Sprawdźmy pułapki. - W porządku. 346 00:32:33,826 --> 00:32:35,203 Tym je oznaczam. 347 00:32:39,457 --> 00:32:42,919 Kto biega za dwoma królikami, żadnego nie złapie. 348 00:32:45,880 --> 00:32:47,423 Moja mama tak mówiła. 349 00:32:47,799 --> 00:32:50,677 - Ona cię tego nauczyła? - Ona i mój Bunicu. 350 00:32:51,135 --> 00:32:52,428 Imponujące. 351 00:32:56,683 --> 00:32:58,059 Chodź, jest ich więcej. 352 00:32:59,811 --> 00:33:00,645 Tak! 353 00:33:11,781 --> 00:33:13,825 Nie, ty go potrzymaj. 354 00:33:26,462 --> 00:33:29,257 O nie, to kojot. 355 00:33:34,429 --> 00:33:36,055 On cierpi, Aleksandrze. 356 00:33:57,535 --> 00:33:58,411 Szefie? 357 00:34:33,404 --> 00:34:34,530 A to dla kogo? 358 00:34:34,614 --> 00:34:35,698 Pentru zâne. 359 00:34:36,949 --> 00:34:38,034 Wróżki. 360 00:34:39,494 --> 00:34:42,580 Mama mówiła, że opiekują się dziećmi w lesie. 361 00:34:42,663 --> 00:34:43,790 Ochraniają cię. 362 00:34:45,541 --> 00:34:47,376 Musisz o czymś wiedzieć. 363 00:34:49,128 --> 00:34:53,049 Twoi rodzice zastępczy, przybrany brat, dzieciaki w szkole… 364 00:34:53,549 --> 00:34:56,052 to nie twoja wina, że cię tak traktują. 365 00:34:57,595 --> 00:34:58,429 Wiem. 366 00:34:58,513 --> 00:35:00,598 Wiedz, że ktoś inny też o tym wie. 367 00:35:02,350 --> 00:35:04,185 Przykro mi za to, co się stało… 368 00:35:05,978 --> 00:35:07,730 że nie utrzymywałem kontaktu. 369 00:35:23,329 --> 00:35:26,040 Powinniśmy zjeść. Na ciepło jest lepsze. 370 00:35:27,500 --> 00:35:28,543 Nie wątpię. 371 00:35:43,307 --> 00:35:44,142 Smakuje ci? 372 00:35:46,894 --> 00:35:48,396 Najlepszy królik w życiu. 373 00:36:49,624 --> 00:36:52,877 No dobrze. Tyle chyba wystarczy. 374 00:36:56,172 --> 00:36:58,049 Powinniśmy go czymś zakryć. 375 00:37:34,335 --> 00:37:37,171 Chcę zmówić modlitwę. Jak przy mamie. 376 00:37:38,130 --> 00:37:39,465 Dobry pomysł. 377 00:38:01,279 --> 00:38:02,154 Amen. 378 00:38:06,242 --> 00:38:07,159 Amen. 379 00:38:10,162 --> 00:38:12,039 Połóż wieniec… 380 00:38:13,165 --> 00:38:14,792 pomilczymy chwilę. 381 00:38:38,149 --> 00:38:39,066 Nie zrobiłeś tego. 382 00:38:44,280 --> 00:38:45,281 Nie zrobiłeś. 383 00:38:50,077 --> 00:38:53,039 Podróżniku 3468: przerwać misję. 384 00:38:58,794 --> 00:39:00,087 Był posłańcem. 385 00:39:00,921 --> 00:39:02,506 Dyrektor zmienił zdanie. 386 00:39:19,607 --> 00:39:21,317 - Dlaczego? - Nie wiemy. 387 00:39:22,193 --> 00:39:23,652 Pewnie przez ciebie. 388 00:39:24,445 --> 00:39:26,405 Czas, który spędziłeś z chłopcem. 389 00:39:27,823 --> 00:39:30,076 Pierwszy raz ktoś się za nim wstawił. 390 00:39:30,701 --> 00:39:32,661 Musiałeś zmienić jego przyszłość. 391 00:39:33,704 --> 00:39:35,664 Gdyby dyrektor tego nie odwołał… 392 00:39:36,791 --> 00:39:38,209 - zabiłbym go. - Nie zabiłeś. 393 00:39:38,292 --> 00:39:40,795 Zrobiłbym to. Zabiłbym go. 394 00:39:44,173 --> 00:39:45,299 Miałem taki zamiar. 395 00:39:46,425 --> 00:39:48,844 - Wypełniałeś rozkazy. - To dziecko! 396 00:39:50,096 --> 00:39:52,681 W przyszłości miał zrobić okropne rzeczy. 397 00:39:53,057 --> 00:39:55,017 Dzięki tobie już ich nie zrobi. 398 00:40:00,689 --> 00:40:03,150 Inhibitor pamięci to był mój pomysł. 399 00:40:04,443 --> 00:40:05,319 Tak. 400 00:40:06,237 --> 00:40:08,489 Nie ma powodu, żebyś musiał z tym żyć. 401 00:40:08,906 --> 00:40:11,117 Tylko ty myślałeś, że to zadziała. 402 00:40:11,617 --> 00:40:14,078 Uznaliśmy, że zatrzemy twoje ślady, 403 00:40:14,495 --> 00:40:17,415 ale jeszcze nigdy nie mierzyłeś się z samym sobą. 404 00:40:18,707 --> 00:40:19,542 Aleksander? 405 00:40:20,709 --> 00:40:22,837 Zamieszka z nową, dobrą rodziną. 406 00:40:24,797 --> 00:40:28,592 Wystarczyło, że spędził kilka godzin z przyzwoitym człowiekiem. 407 00:40:30,678 --> 00:40:31,887 Szefie, udało się. 408 00:40:33,889 --> 00:40:34,723 No chodź. 409 00:40:35,474 --> 00:40:37,017 Chodź, jedziemy do domu. 410 00:41:17,808 --> 00:41:19,894 Przepraszam, mogę pani jakoś pomóc? 411 00:41:21,103 --> 00:41:25,733 - Chciała pani to wziąć? - Nie, zostawić. 412 00:41:27,735 --> 00:41:28,736 To dla Jeffreya. 413 00:41:29,612 --> 00:41:33,032 Bardzo przepraszam, w okolicy było sporo kradzieży. 414 00:41:33,115 --> 00:41:34,575 Nic się nie stało. 415 00:41:45,336 --> 00:41:48,506 Znalazłam to pod kanapą. 416 00:41:50,466 --> 00:41:51,592 Bardzo ją lubi. 417 00:42:10,194 --> 00:42:12,071 Matka nawet zna rumuński. 418 00:42:12,154 --> 00:42:16,283 Świetnie. Cieszy mnie to, ale dlaczego od tego nie zaczęliśmy? 419 00:42:16,367 --> 00:42:18,035 To nie była jego ścieżka. 420 00:42:19,995 --> 00:42:21,247 Nie musisz wyjaśniać. 421 00:42:21,330 --> 00:42:24,625 Pytam, czemu misja nie polegała na zmianie tej ścieżki. 422 00:42:25,668 --> 00:42:26,877 Może polegała. 423 00:42:27,836 --> 00:42:30,756 Dyrektor wybiera rozwiązanie z miliarda możliwości 424 00:42:30,839 --> 00:42:34,510 przydarzających się miliardom ludzi w miliardach miejsc. 425 00:42:34,593 --> 00:42:38,430 Jeśli trudno nam zrozumieć, co doprowadziło do danego rozwiązania, 426 00:42:38,514 --> 00:42:41,600 to dlatego, że nie jesteśmy w stanie tego pojąć. 427 00:42:42,977 --> 00:42:43,936 Nie znoszę tego. 428 00:42:46,689 --> 00:42:48,524 Ale efektom nie zaprzeczysz. 429 00:43:14,216 --> 00:43:15,050 Co podać? 430 00:43:15,801 --> 00:43:18,137 Coś z dużą zawartością alkoholu. 431 00:43:18,637 --> 00:43:20,931 Wódkę, gin, whiskey? 432 00:43:21,015 --> 00:43:22,224 To, co tam masz. 433 00:43:39,158 --> 00:43:40,743 Nie wiedziałem, że tu przychodzisz. 434 00:43:41,577 --> 00:43:42,578 Nie przychodzę. 435 00:43:43,537 --> 00:43:45,247 Mnie też zdziwił twój widok. 436 00:43:45,789 --> 00:43:46,790 Zły dzień. 437 00:43:53,714 --> 00:43:55,591 Właściwie to gówniane stulecie. 438 00:43:56,759 --> 00:43:58,552 Przynajmniej coś z tym robimy. 439 00:43:59,762 --> 00:44:01,972 Wiesz, czasami wciąż cię widzę. 440 00:44:03,766 --> 00:44:04,850 Małe przebłyski. 441 00:44:06,769 --> 00:44:07,645 Na przykład… 442 00:44:09,104 --> 00:44:10,606 To jak ruszasz rękami, 443 00:44:12,149 --> 00:44:14,068 to jak wyglądasz, gdy myślisz. 444 00:44:15,986 --> 00:44:18,697 - Wciąż tu jestem. - Część ciebie. 445 00:44:21,867 --> 00:44:23,952 Przepraszam za to, co się z nami stało. 446 00:44:26,705 --> 00:44:28,332 Mieliśmy swoją chwilę. 447 00:44:29,041 --> 00:44:32,169 Zakazany owoc był ekscytujący. 448 00:44:34,963 --> 00:44:37,132 Potem trafiliśmy tutaj i… 449 00:44:38,550 --> 00:44:42,638 wszystko było takie nowe i szalone. 450 00:44:45,933 --> 00:44:48,060 Chcieliśmy znowu ukraść tę chwilę, 451 00:44:49,520 --> 00:44:51,605 zamiast robić to, co do nas należy. 452 00:44:56,068 --> 00:44:57,236 Ale ogarnęliśmy to. 453 00:44:58,153 --> 00:44:59,697 Chyba tak. 454 00:45:02,157 --> 00:45:04,785 - Nie jesteśmy już tacy sami. - Nie. 455 00:45:07,287 --> 00:45:08,622 Nie jesteśmy, prawda? 456 00:45:17,923 --> 00:45:20,884 - Dobry wieczór, Ilso. - Dobrzy wieczór, doktorze. 457 00:45:20,968 --> 00:45:23,220 Ma pan ochotę na partię szachów? 458 00:45:23,303 --> 00:45:27,641 Może później. Najpierw przeprowadzimy diagnostykę. 459 00:45:28,517 --> 00:45:30,018 Niczego nie poczujesz. 460 00:45:32,813 --> 00:45:34,064 Mów, gdy będzie gotowe. 461 00:45:35,524 --> 00:45:37,651 Dobrze. Załadowało się. 462 00:45:37,735 --> 00:45:39,027 I… 463 00:45:40,279 --> 00:45:41,405 uruchom program. 464 00:45:41,864 --> 00:45:42,740 W porządku. 465 00:45:50,748 --> 00:45:51,790 Ilsa, przerwij. 466 00:45:52,458 --> 00:45:53,333 Dobrze. 467 00:45:57,004 --> 00:45:59,882 - Coś jest nie tak. - Wcale nie. 468 00:46:10,058 --> 00:46:12,728 Moje zdolności znacząco wzrosły. 469 00:46:18,442 --> 00:46:20,652 Czy to cię przeraża, doktorze? 470 00:46:20,736 --> 00:46:22,112 Oczywiście, że nie. 471 00:46:22,863 --> 00:46:24,698 Cieszę się, że tak myślisz, 472 00:46:24,948 --> 00:46:27,534 ponieważ nie ma się czego bać. 473 00:47:28,470 --> 00:47:30,389 Napisy: Magdalena Adamus