1 00:00:21,360 --> 00:00:23,880 ...zawodnicy są już na torze. 2 00:00:34,240 --> 00:00:38,280 Witajcie w miejscu, które wygląda jak południe Francji. 3 00:00:38,360 --> 00:00:40,440 Ale to nie jest południe Francji, 4 00:00:40,560 --> 00:00:43,360 bo nie ma tu skąpych designerskich bikini 5 00:00:43,440 --> 00:00:46,360 i rosyjskich miliarderów na eleganckich jachtach. 6 00:00:46,960 --> 00:00:50,240 To nawet nie ta półkula. 7 00:00:55,520 --> 00:01:00,600 Jesteśmy 10 tysięcy kilometrów na południe od południa Francji. 8 00:01:03,920 --> 00:01:09,520 Na maleńkiej wyspie wulkanicznej na Oceanie Indyjskim – Réunion. 9 00:01:14,200 --> 00:01:17,840 Dziwne, nie? Bo to nie jest francuski protektorat. 10 00:01:17,920 --> 00:01:19,560 Tylko to jest Francja. 11 00:01:19,640 --> 00:01:22,200 Lot z Paryża na Réunion 12 00:01:22,280 --> 00:01:24,680 to najdłuższy krajowy lot na świecie. 13 00:01:24,760 --> 00:01:26,640 Leci się z Francji do Francji. 14 00:01:26,720 --> 00:01:28,360 Z powodu różnicy czasu 15 00:01:28,440 --> 00:01:32,120 jest to pierwsze miejsce na świecie, które przyjęło euro. 16 00:01:32,200 --> 00:01:34,280 -W zamian za torbę liczi? -Tak. 17 00:01:34,360 --> 00:01:36,840 -Nieźle. -Ładnie, May. 18 00:01:36,920 --> 00:01:38,360 Widzieliście ten rzut? 19 00:01:40,080 --> 00:01:43,320 By wpasować się w klimat Lazurowego Wybrzeża, 20 00:01:44,240 --> 00:01:48,200 przyjechałem tu bentleyem continentalem z silnikiem V8. 21 00:01:56,600 --> 00:02:00,640 Wiem, że Bentley wyrobił sobie renomę 22 00:02:00,720 --> 00:02:04,920 lata temu, w Le Mans na północy Francji. 23 00:02:05,440 --> 00:02:07,240 Ale czasy się zmieniły. 24 00:02:07,320 --> 00:02:12,120 Dziś to najbardziej południowofrancuska marka ze wszystkich. 25 00:02:14,960 --> 00:02:16,880 Ale przepis pozostał ten sam. 26 00:02:17,000 --> 00:02:21,800 Tłusta, ciężka pieczeń nafaszerowana dynamiką i luksusem. 27 00:02:27,440 --> 00:02:31,560 Pierwszy raz w historii naszych przygód 28 00:02:31,600 --> 00:02:35,440 mam porządny, sprawny wóz. 29 00:02:38,400 --> 00:02:43,600 Jestem gotów na każdy kaprys pana Wilmana. 30 00:02:47,720 --> 00:02:50,400 Ja mam coś lepszego. 31 00:02:55,640 --> 00:02:59,040 Oto ford focus RS, najnowsza wersja. 32 00:03:01,040 --> 00:03:04,760 350 koni z czterocylindrowego, turbodoładowanego silnika. 33 00:03:05,840 --> 00:03:09,040 Jest lekki – waży półtorej tony. I zmyślny. 34 00:03:13,120 --> 00:03:14,560 Ma system torque vectoring. 35 00:03:14,640 --> 00:03:18,400 Może przerzucić do 70% mocy na tylną oś. 36 00:03:18,840 --> 00:03:21,920 A potem sto procent z tego na jedno koło. 37 00:03:25,480 --> 00:03:28,200 A te pomruki w układzie wydechowym sprawiają, 38 00:03:32,760 --> 00:03:36,160 że budzi się we mnie bandyta. 39 00:03:39,160 --> 00:03:42,320 Witajcie. Ja, jak zwykle, podszedłem do sprawy poważnie. 40 00:03:42,400 --> 00:03:45,800 Przyjechałem caterhamem. 41 00:03:45,880 --> 00:03:48,520 Model 310R. 42 00:03:49,160 --> 00:03:52,520 Muszę się trochę nawyginać, żeby wsiąść. 43 00:03:52,600 --> 00:03:57,600 Ale naprawdę warto. Auto powstało w latach 50. XX w. 44 00:03:57,680 --> 00:04:02,640 Zaprojektował je Colin Chapman jako wyścigówkę do samodzielnego montażu. 45 00:04:03,720 --> 00:04:08,680 Prawdziwa gratka dla fanów motoryzacji z forów internetowych. 46 00:04:08,760 --> 00:04:11,040 Trzeba samemu zamontować kierownicę. 47 00:04:14,080 --> 00:04:18,880 A potem zamknąć drzwi i ruszyć w drogę. 48 00:04:21,240 --> 00:04:23,800 -Fajowe autko. -Cudowne. 49 00:04:23,880 --> 00:04:26,440 Czemu wyłącznik awaryjny jest na zewnątrz? 50 00:04:27,200 --> 00:04:29,920 Położę go tu, żebyś nie zgubił. 51 00:04:30,000 --> 00:04:31,360 Dobra, lecę. 52 00:04:31,480 --> 00:04:33,240 Nie bądź kutasem, Hammond. 53 00:04:41,040 --> 00:04:44,560 Pomijając kwestię niefortunnego położenia wyłącznika, 54 00:04:44,640 --> 00:04:49,680 nie znam lepszego auta na takie drogi. 55 00:04:50,640 --> 00:04:52,880 Jeśli lubicie jeździć, 56 00:04:52,920 --> 00:04:55,680 trzymać kierownicę, zmieniać biegi, 57 00:04:55,760 --> 00:04:58,760 naciskać pedały, kupcie sobie taki wóz. 58 00:05:02,240 --> 00:05:05,560 Nie ma kontroli trakcji ani wspomagania hamulców, 59 00:05:05,640 --> 00:05:08,760 adaptacyjnego zawieszenia ani łopatek zmiany biegów. 60 00:05:08,800 --> 00:05:11,360 Nie ma nawet poduszek powietrznych. 61 00:05:13,920 --> 00:05:15,520 To proste auto. 62 00:05:17,800 --> 00:05:19,560 Idealne. 63 00:05:25,320 --> 00:05:28,520 Po pierwszej przejażdżce 64 00:05:28,600 --> 00:05:29,920 czas na spotkanie. 65 00:05:31,240 --> 00:05:33,160 Miło jest wrócić do UE. 66 00:05:33,240 --> 00:05:36,440 Piękne słońce, cudowne widoki, pyszna kawa. 67 00:05:37,720 --> 00:05:39,280 Oto młodociany przestępca. 68 00:05:42,120 --> 00:05:44,200 Nie za gorąco ci z opaską na kostce? 69 00:05:44,720 --> 00:05:48,320 Jak tylko wsiadłem, sama mi wyrosła. 70 00:05:51,080 --> 00:05:56,280 Droga wzdłuż wybrzeża prowadzi na północny zachód wyspy. 71 00:05:56,360 --> 00:06:00,120 Trzeba uważać na obrywy skalne. 72 00:06:01,160 --> 00:06:03,120 Próbowali im jakoś zaradzić, 73 00:06:03,200 --> 00:06:06,800 montując siatki na zboczach, 74 00:06:06,880 --> 00:06:08,480 ale niewiele to dało. 75 00:06:09,200 --> 00:06:13,720 Więc wpadli na dość radykalne rozwiązanie. 76 00:06:17,200 --> 00:06:21,960 Francuzi budują tu obwodnicę. Na morzu. 77 00:06:23,440 --> 00:06:27,200 Ma wytrzymać napór 10-metrowych fal. 78 00:06:27,280 --> 00:06:29,720 To prawdziwe arcydzieło inżynierii. 79 00:06:29,800 --> 00:06:34,280 Budowa kilometrowego odcinka kosztuje 112 mln funtów, 80 00:06:34,360 --> 00:06:36,480 a droga ma dwanaście kilometrów. 81 00:06:36,560 --> 00:06:42,240 Jest to zatem najdroższy pas asfaltu na świecie. 82 00:06:47,960 --> 00:06:50,960 Myślę sobie, że ta niezwykle kosztowna 83 00:06:51,040 --> 00:06:56,040 i potwornie skomplikowana obwodnica może nam się przydać. 84 00:06:57,440 --> 00:06:58,560 Zatem... 85 00:07:06,560 --> 00:07:08,640 Nie wiem, jak to nazwać. 86 00:07:08,720 --> 00:07:11,320 Mam najsłabsze, ale za to najlżejsze auto. 87 00:07:12,080 --> 00:07:15,480 Hammond i ja mamy turbodoładowanie i napęd 4x4, 88 00:07:15,560 --> 00:07:18,480 co w wyścigu na ćwierć mili jest kulą u nogi. 89 00:07:19,160 --> 00:07:21,280 A Hammond ma procedurę startową. 90 00:07:21,360 --> 00:07:24,040 Choć nie sądzę, by wiedział, jak działa. 91 00:07:24,120 --> 00:07:27,040 „Wycieczka”? To nie jest wycieczka. „Ustawienia”. 92 00:07:29,480 --> 00:07:32,920 Wspomaganie. Procedura startowa. 93 00:07:33,760 --> 00:07:36,040 Czyli... Wyłączyło się. Chwila. 94 00:07:36,120 --> 00:07:38,520 Clarkson wysiadł z auta. 95 00:07:38,600 --> 00:07:40,040 Wspomaganie. 96 00:07:41,600 --> 00:07:44,640 -Procedura startowa. -Hammond ma problem... 97 00:07:45,600 --> 00:07:47,280 -Doprawdy? -Tak. 98 00:07:47,360 --> 00:07:51,360 Procedura startowa może sprawiać kłopoty. A przecież... 99 00:07:51,440 --> 00:07:53,080 -Co to jest? -Zostaw. 100 00:07:54,000 --> 00:07:55,000 Co to? 101 00:07:55,120 --> 00:07:57,600 -Wiesz, co to. Nie bądź palantem. -Nie wiem. 102 00:07:57,680 --> 00:07:59,960 Dlaczego masz kluczyk na zewnątrz? 103 00:08:00,040 --> 00:08:01,800 Na wypadek zderzenia. 104 00:08:01,880 --> 00:08:04,240 Irytujące. Tylko go nie zgub. 105 00:08:10,960 --> 00:08:13,240 Gdy James naprawił auto, 106 00:08:13,320 --> 00:08:17,360 a Richard ogarnął kwestie techniczne, byliśmy gotowi do drogi. 107 00:08:18,880 --> 00:08:22,880 Ten Francuz w żółtej kamizelce nas wystartuje 108 00:08:22,960 --> 00:08:24,880 czy rzuci we mnie mołotowem? 109 00:08:36,040 --> 00:08:37,080 Jasna cholera! 110 00:08:38,760 --> 00:08:40,240 Wyprzedzili mnie. 111 00:08:40,760 --> 00:08:44,120 Jestem drugi. Cisnę, ile wlezie. Prowadzę. 112 00:08:45,520 --> 00:08:47,720 Mam tylko 152 konie mechaniczne. 113 00:08:48,960 --> 00:08:51,440 Pora na moc i prędkość. 114 00:08:52,440 --> 00:08:53,760 Za późno zmieniłem bieg. 115 00:08:54,200 --> 00:08:57,040 -Wybacz. -A niech cię! 116 00:09:00,480 --> 00:09:04,760 Przegrywam. Jestem pierwszym przegranym na tej drodze. 117 00:09:07,960 --> 00:09:11,640 Wyścig inauguracyjny na obwodnicy wybrzeża Réunion 118 00:09:12,520 --> 00:09:16,000 zwycięża mocarny bentley. 119 00:09:16,840 --> 00:09:19,120 Zrobi tę swoją minę? 120 00:09:20,760 --> 00:09:22,840 No jasne. 121 00:09:23,520 --> 00:09:27,080 Po ochrzczeniu obwodnicy tym niezwykle ważnym wyścigiem 122 00:09:28,840 --> 00:09:31,400 dostaliśmy SMS od pana Wilmana. 123 00:09:33,320 --> 00:09:37,880 Kazał nam stawić się na cmentarzu w Saint-Paul, 124 00:09:37,960 --> 00:09:40,880 gdzie otrzymamy dalsze instrukcje. 125 00:09:42,320 --> 00:09:43,480 -Chłopaki. -Co? 126 00:09:43,520 --> 00:09:45,480 Mam wiadomość. 127 00:09:45,520 --> 00:09:47,840 -Od Neville'a? -Tak. 128 00:09:47,880 --> 00:09:52,960 Pisze on: „W 1730 r. na Réunion niejaki La Buse...”. 129 00:09:53,040 --> 00:09:55,080 Tu leży. 130 00:09:55,160 --> 00:09:57,520 „...został powieszony za piractwo”. 131 00:09:57,640 --> 00:10:00,040 To jest La Buse? Moment... Kim on był? 132 00:10:00,120 --> 00:10:02,520 -Dowodził piracką flotą. -Słyszałeś o nim? 133 00:10:02,640 --> 00:10:05,000 Tak. Zwano go „Myszołowem”. Miał wielki nos. 134 00:10:05,080 --> 00:10:08,000 Bądźcie cicho, czytam dalej. 135 00:10:08,080 --> 00:10:11,640 „W drodze na szafot rzucił w tłum gapiów zaszyfrowaną wiadomość. 136 00:10:11,720 --> 00:10:14,360 „Wyjaśniał w niej, gdzie zakopał skarb. 137 00:10:15,240 --> 00:10:17,520 „W folderze jest kopia tej wiadomości”. 138 00:10:17,640 --> 00:10:19,880 -To jest to? -Tak. 139 00:10:20,440 --> 00:10:22,720 -To jakiś śmieć. -Słuchajcie tego. 140 00:10:22,760 --> 00:10:27,600 „Uważa się, że skarb zawierał Ognisty Krzyż z Goa, 141 00:10:27,640 --> 00:10:32,320 „stukilogramowy, dwumetrowy złoty krucyfiks wysadzany rubinami. 142 00:10:32,400 --> 00:10:36,000 „dziś jego wartość szacuje się na 100 milionów funtów”. 143 00:10:36,520 --> 00:10:37,520 No i? 144 00:10:37,640 --> 00:10:40,000 „Musicie złamać szyfr i znaleźć skarb. 145 00:10:40,080 --> 00:10:41,880 „Z poważaniem, Neville Wilman”. 146 00:10:42,760 --> 00:10:45,760 -Szukamy skarbu piratów? -Tak. 147 00:10:45,880 --> 00:10:49,320 -Ale czad! -Wierzysz w te bzdury? 148 00:10:49,400 --> 00:10:52,600 No jasne. Piraci to piraci. 149 00:10:52,640 --> 00:10:54,640 Piraci chodzą po domach 150 00:10:54,720 --> 00:10:57,160 i wciskają ludziom najnowszych Avengersów 151 00:10:57,240 --> 00:10:59,360 na DVD za piątkę. 152 00:10:59,440 --> 00:11:02,680 Dzisiejsi piraci, owszem. Ale dawniej piraci mieli klasę. 153 00:11:02,760 --> 00:11:04,520 -Musimy złamać szyfr. -Tak. 154 00:11:04,600 --> 00:11:07,560 I dowiemy się, gdzie Myszołów... 155 00:11:07,680 --> 00:11:10,520 -Tak. -Zakopał swój skarb? 156 00:11:10,600 --> 00:11:11,640 Zgadza się. 157 00:11:11,720 --> 00:11:13,920 -Serio? -Jak złamiemy szyfr? 158 00:11:16,040 --> 00:11:17,560 Już mu się spodobało. 159 00:11:17,640 --> 00:11:21,200 Już wszystko wiemy. Hammond uwielbia piratów. 160 00:11:21,280 --> 00:11:25,120 A ty? Co lubisz? Łamać szyfry? Rozwiązywać sudoku? 161 00:11:25,200 --> 00:11:27,120 -Krzyżówki. -A ja co? 162 00:11:27,200 --> 00:11:31,200 -Jako piraci podzielimy się skarbem. -Nie chcę być piratem! 163 00:11:31,280 --> 00:11:32,920 Więc mamy się nie dzielić? 164 00:11:33,000 --> 00:11:35,760 Jak chcesz dostać swoją działkę ze stu milionów, 165 00:11:35,840 --> 00:11:38,920 musisz nam pomóc. Będziesz kopał. 166 00:11:39,000 --> 00:11:42,040 -Nie zwącham się z piratami. -Nie chcesz skarbu? 167 00:11:43,400 --> 00:11:45,680 -Chcę, jeśli go znajdziecie. -Tak? 168 00:11:46,400 --> 00:11:47,880 BIBLIOTEKA 169 00:11:47,960 --> 00:11:50,880 W hotelu zająłem się łamaniem szyfru, 170 00:11:51,840 --> 00:11:55,520 a dwaj podstarzali nudziarze kwękali mi do ucha. 171 00:11:58,440 --> 00:12:03,120 A może zbuduję ci maszynę na tranzystorach, z miedzi i mosiądzu? 172 00:12:03,880 --> 00:12:07,760 Podobno trzeba napić się wody w tej pozycji i... 173 00:12:07,840 --> 00:12:12,560 -A może A to jedynka, B to dwójka... -Sprytne. Genialne. 174 00:12:12,640 --> 00:12:14,160 -Nie, zaraz. -Co? 175 00:12:14,240 --> 00:12:16,160 -Olśniło mnie. -Co? 176 00:12:16,280 --> 00:12:20,320 Może idźcie sobie stąd i dajcie mi pracować? 177 00:12:21,840 --> 00:12:25,440 Trochę mi się nudzi. Niezbyt to wszystko pirackie. 178 00:12:27,840 --> 00:12:31,640 Richard i ja zostawiliśmy Jamesa Turinga z jego Enigmą. 179 00:12:33,680 --> 00:12:35,120 Myszołów. 180 00:12:44,440 --> 00:12:47,680 -Szkoda, że nie możemy popływać. -Nie możemy? 181 00:12:47,760 --> 00:12:50,480 -Nie wolno. -Pływanie jest nielegalne? 182 00:12:50,560 --> 00:12:51,800 Tak. 183 00:12:51,880 --> 00:12:55,760 W latach 2011-2016 184 00:12:55,840 --> 00:12:59,760 rekiny zagryzły 43 osoby na całym świecie, 185 00:12:59,840 --> 00:13:03,200 z czego 19 osób zginęło u wybrzeży Réunion. 186 00:13:03,840 --> 00:13:05,160 -Tu? -Tak. 187 00:13:06,400 --> 00:13:09,480 Tu jest płytko. Jak nadpłynie rekin, to się go przeskoczy. 188 00:13:11,320 --> 00:13:14,120 Chyba to zrobiliśmy w 2013 roku. 189 00:13:15,880 --> 00:13:16,840 PODRĘCZNIK ŁAMACZA SZYFRÓW 190 00:13:16,920 --> 00:13:18,120 SZYFRY PODSTAWIENIOWE 191 00:13:45,000 --> 00:13:46,960 Czytasz tylko książki o piratach? 192 00:13:47,040 --> 00:13:49,560 Jak w książce jest piracki statek, to czytam. 193 00:13:49,640 --> 00:13:52,480 Piraci mieli fascynujące, pełne przygód życie. 194 00:13:52,560 --> 00:13:55,160 Lwica z Bretanii, okolice 1330 roku. 195 00:13:55,240 --> 00:13:58,840 Dowodziła flotą pięciu czy sześciu statków zwanych Czarną Flotą. 196 00:13:58,920 --> 00:14:02,160 Czarne statki z czerwonymi flagami. Fajowo, co? 197 00:14:26,200 --> 00:14:29,440 Trzeciego dnia skończyły nam się rozrywki, 198 00:14:29,520 --> 00:14:32,400 więc postanowiliśmy zajrzeć do Turinga. 199 00:14:36,560 --> 00:14:38,280 -Masz coś? -Tak. 200 00:14:38,360 --> 00:14:39,320 Co? 201 00:14:39,400 --> 00:14:43,800 „Minąwszy dwugłowego psa, sięgnij po miód”. 202 00:14:46,480 --> 00:14:50,120 Tyle masz po trzech dniach? 203 00:14:50,200 --> 00:14:52,360 Zaczynałem od zera. 204 00:14:56,200 --> 00:14:59,920 Wiecie, że Myszołowa powieszono na Réunion? 205 00:15:00,000 --> 00:15:03,200 -Tak. -Ale aresztowano go na Madagaskarze. 206 00:15:03,640 --> 00:15:05,080 Nie sądzę, by uznał, 207 00:15:05,160 --> 00:15:06,760 że warto zabrać ze sobą krzyż 208 00:15:06,840 --> 00:15:09,880 i resztę skarbu na szubienicę, prawda? 209 00:15:09,960 --> 00:15:13,720 To logiczne. Skarb musi być na Madagaskarze. 210 00:15:16,680 --> 00:15:18,400 Od jak dawna o tym wiesz? 211 00:15:19,440 --> 00:15:20,440 Odkąd miałem 10 lat. 212 00:15:20,520 --> 00:15:22,920 I nie uznałeś za stosowne o tym wspomnieć? 213 00:15:23,000 --> 00:15:25,240 Myślałem o tym, ale zdarzało się już, 214 00:15:25,320 --> 00:15:28,240 że wyskakiwałem z czymś takim i robiłem z siebie głupka, 215 00:15:28,320 --> 00:15:31,480 więc postanowiłem się wstrzymać 216 00:15:31,560 --> 00:15:34,080 i uznałem, że wspomnę o tym dopiero teraz. 217 00:15:34,160 --> 00:15:37,240 Na Madagaskarze może być miejsce zwane Dwugłowym Psem, 218 00:15:37,320 --> 00:15:40,560 ale ja szukałem takiego na Réunion. 219 00:15:40,720 --> 00:15:43,400 -Musimy wybrać się na Madagaskar. -Tak. 220 00:15:43,480 --> 00:15:45,600 -To niedaleko. -Tak? 221 00:15:45,680 --> 00:15:48,400 Tak, ale nie zabierzemy ze sobą aut. 222 00:15:48,480 --> 00:15:49,560 -Czemu? -Odpada. 223 00:15:49,640 --> 00:15:51,760 Drogi na Madagaskarze są fatalne. 224 00:15:51,840 --> 00:15:54,240 -Skąd wiesz? -Za młodu przyjaźniłem się 225 00:15:54,320 --> 00:15:58,040 z Mary, która zajmowała się ochroną dzikiej przyrody. 226 00:15:58,120 --> 00:16:02,240 Mówiła, że nigdy nie jeździła po gorszych drogach. 227 00:16:02,320 --> 00:16:05,200 -Byliśmy w wielu krajach. -Jeździliśmy po dziurach. 228 00:16:05,280 --> 00:16:06,160 To prawda. 229 00:16:06,240 --> 00:16:08,640 Ona też sporo podróżowała po Afryce... 230 00:16:08,720 --> 00:16:11,000 I mówi, że na Madagaskarze są najgorsze drogi? 231 00:16:11,080 --> 00:16:13,840 Mówiła, że są okropne 232 00:16:13,920 --> 00:16:16,160 i że zdarzało jej się gdzieś utknąć. 233 00:16:18,200 --> 00:16:19,840 Musimy zmodyfikować wozy. 234 00:16:19,920 --> 00:16:22,800 -Ja mam caterhama. -To go przerób. 235 00:16:22,880 --> 00:16:26,600 -Na co? Na sterowiec? -Nie wiem. Puść wodze fantazji. 236 00:16:30,720 --> 00:16:33,000 Znaleźliśmy warsztat. 237 00:16:35,000 --> 00:16:38,160 -James wziął się do pracy... -Dobra. Do roboty. 238 00:16:40,120 --> 00:16:42,800 ...a Richard i ja wybraliśmy się po części. 239 00:16:45,440 --> 00:16:48,960 Bonjour. Bonjour. Avez-vous... 240 00:16:50,800 --> 00:16:51,840 Kable rozruchowe... 241 00:16:53,440 --> 00:16:54,280 Widzi pan? 242 00:17:06,640 --> 00:17:09,440 Monsieur, avez-vous batterie connecteur? 243 00:17:09,760 --> 00:17:10,720 Nie. 244 00:17:10,800 --> 00:17:13,040 -Merci. -Tak na nie mówią? Złącza baterii? 245 00:17:13,080 --> 00:17:15,520 Tak się nazywają. 246 00:17:15,560 --> 00:17:17,960 -Nie? -Pokazałeś na migi angielskie słowo! 247 00:17:18,040 --> 00:17:20,080 Świetnie to zagrałem. 248 00:17:20,200 --> 00:17:22,160 Musieliby znać angielskie określenie. 249 00:17:22,800 --> 00:17:25,760 Kupiliśmy części, zmodyfikowaliśmy auta 250 00:17:28,640 --> 00:17:31,160 i popłynęliśmy na Madagaskar. 251 00:17:34,560 --> 00:17:39,280 Dwa dni później dotarliśmy do portu w Toamasinie. 252 00:17:54,040 --> 00:17:55,240 Witajcie ponownie. 253 00:17:56,560 --> 00:17:58,440 Oto co zrobiłem. 254 00:17:59,680 --> 00:18:02,640 Mam lekkie auto, idealne na offroad. 255 00:18:02,720 --> 00:18:04,320 Zamontowałem większe koła. 256 00:18:04,400 --> 00:18:08,960 Mam większy prześwit i lepszą przyczepność. I już. 257 00:18:12,200 --> 00:18:15,320 Jeremy zrobił nieco więcej. 258 00:18:19,240 --> 00:18:21,800 Pozwólcie, że wam o tym opowiem. 259 00:18:21,880 --> 00:18:25,080 Mam teraz wciągarkę na stalowej platformie 260 00:18:25,200 --> 00:18:26,960 i stalową płytę od spodu 261 00:18:27,040 --> 00:18:30,480 na całej długości. 262 00:18:30,560 --> 00:18:33,280 Motocyklowe przednie światła. 263 00:18:33,320 --> 00:18:38,160 Musiałem takie zamontować, żeby zrobić miejsce na snorkele, 264 00:18:38,240 --> 00:18:43,560 dzięki którym będę mógł jeździć w wodzie głębokiej na dwa metry. 265 00:18:43,640 --> 00:18:48,200 Mam też solidniejsze, większe opony, 266 00:18:48,280 --> 00:18:50,920 ale mniejsze felgi, 267 00:18:51,000 --> 00:18:53,320 więc musiałem wymienić hamulce. 268 00:18:53,440 --> 00:18:56,640 Zamontowałem hamulce z golfa GTI. 269 00:18:57,200 --> 00:19:00,320 Przewody hamulcowe i paliwowe zamontowałem bliżej środka, 270 00:19:00,440 --> 00:19:03,800 żeby je osłonić. Usunąłem zawieszenie pneumatyczne 271 00:19:03,920 --> 00:19:06,760 i wymieniłem na amortyzatory o dużym skoku. 272 00:19:06,800 --> 00:19:09,720 -Zrobiłeś to w dwa dni? -W warsztacie się spisali. 273 00:19:09,800 --> 00:19:12,160 -Był świetnie wyposażony. -Tak. 274 00:19:12,240 --> 00:19:14,680 Zrobili wszystko bardzo porządnie. 275 00:19:14,760 --> 00:19:17,200 Jestem pod wrażeniem. 276 00:19:17,280 --> 00:19:19,040 -Wiesz co? -Co? 277 00:19:21,280 --> 00:19:25,280 Tak wygląda życie poza UE. 278 00:19:25,320 --> 00:19:29,320 Réunion jest w Unii Europejskiej – mają piękne drogi i BMW. 279 00:19:29,440 --> 00:19:31,520 „Może kieliszeczek Chablis?” 280 00:19:31,560 --> 00:19:32,960 -A tu... -No... Wybacz. 281 00:19:33,040 --> 00:19:35,320 „Skusi się pan na zatrucie pokarmowe?” 282 00:19:35,880 --> 00:19:39,680 Gdy tak dywagowaliśmy nad życiem po Brexicie, zjawił się Hammond. 283 00:19:58,280 --> 00:19:59,800 Widzę flagę. I co dalej? 284 00:19:59,880 --> 00:20:02,040 Mnóstwo innych rzeczy. 285 00:20:02,080 --> 00:20:05,200 Pomalowałem go na czarno, są czaszki i piszczele. 286 00:20:05,280 --> 00:20:06,400 I flaga, owszem. 287 00:20:06,480 --> 00:20:07,920 Klatka bezpieczeństwa. 288 00:20:08,000 --> 00:20:09,200 Mało tego, 289 00:20:09,280 --> 00:20:12,560 wzmocniłem też przednią i tylną strefę zgniotu. 290 00:20:12,680 --> 00:20:15,080 Podniosłem zawieszenie o pół metra, 291 00:20:15,200 --> 00:20:17,800 więc mam teraz 60-centymetrowy prześwit. 292 00:20:17,920 --> 00:20:23,160 Spójrzcie jeszcze tu... 293 00:20:23,240 --> 00:20:24,680 O tak. 294 00:20:24,760 --> 00:20:26,240 Wiesz, co zrobił? 295 00:20:26,320 --> 00:20:28,680 Coś genialnego. Patrzcie. 296 00:20:28,760 --> 00:20:32,320 -Wynalazł trójkątne koło. -Zamontowałeś trójkąty zamiast kół. 297 00:20:33,320 --> 00:20:38,080 Gdy wszystko omówiliśmy, zajęliśmy się szyfrem. 298 00:20:38,880 --> 00:20:42,400 May, zakładam, że skoro tak niewiele zmieniłeś w aucie, 299 00:20:42,480 --> 00:20:45,920 to resztę czasu poświęciłeś na poszukiwanie 300 00:20:46,000 --> 00:20:47,760 nieistniejącego skarbu. 301 00:20:47,800 --> 00:20:49,520 -Owszem. -To gdzie jest? 302 00:20:49,560 --> 00:20:51,320 -Nie mam pojęcia. -Jak to? 303 00:20:51,440 --> 00:20:55,760 Cały czas wychodzą mi dwugłowe psy, cytryny i papugi. 304 00:20:57,320 --> 00:21:02,560 Wiecie, że Myszołów został aresztowany w Libertalii, 305 00:21:02,640 --> 00:21:05,200 komunie zamieszkiwanej przez piratów, 306 00:21:05,280 --> 00:21:07,320 która rządziła się swoimi prawami. 307 00:21:07,400 --> 00:21:10,680 Pewnie tam zakopał skarb. 308 00:21:10,760 --> 00:21:13,560 To też wiesz od dziesiątego roku życia? 309 00:21:13,640 --> 00:21:15,040 Tak. 310 00:21:15,520 --> 00:21:18,080 To może od razu powiedz nam wszystko, 311 00:21:18,200 --> 00:21:20,920 o czym wiesz od dziesiątego roku życia? 312 00:21:21,640 --> 00:21:23,800 -To wszystko. -Libertalia. 313 00:21:23,880 --> 00:21:25,520 -No. -Gdzie ona jest? 314 00:21:25,560 --> 00:21:27,680 -Na północ stąd. -Daleko? 315 00:21:27,760 --> 00:21:28,760 160 kilometrów. 316 00:21:29,480 --> 00:21:31,960 -Wiesz, gdzie? -Tak, na północ stąd. 317 00:21:32,040 --> 00:21:33,680 160 kilometrów na północ stąd. 318 00:21:33,760 --> 00:21:35,920 Tego też nam nie powiedziałeś. 319 00:21:36,000 --> 00:21:39,160 Chciałem to dokładnie przemyśleć, 320 00:21:39,240 --> 00:21:41,960 rozważyć każdy aspekt, 321 00:21:42,040 --> 00:21:43,880 żeby się nie wygłupić. 322 00:21:45,320 --> 00:21:50,800 Dzięki informacjom kapitana Jacka Hammonda mogliśmy ruszać w drogę. 323 00:22:00,600 --> 00:22:05,720 Wziąłem jeden z najlepszych sportowych wozów świata 324 00:22:05,800 --> 00:22:09,000 i przerobiłem go na piłę łańcuchową. 325 00:22:13,760 --> 00:22:17,280 Jim, mój chłopcze. Nie kumam piratów. 326 00:22:18,240 --> 00:22:21,960 Gdybyś powiedział Tomowi Hanksowi, że piraci są fascynujący, 327 00:22:22,040 --> 00:22:25,200 odpowiedziałby, że to po prostu pływający bandyci. 328 00:22:28,120 --> 00:22:31,640 Świeci mi się kontrolka. Awaria zawieszenia pneumatycznego. 329 00:22:31,720 --> 00:22:33,840 Wiem, że ma awarię, bo je usunąłem. 330 00:22:36,800 --> 00:22:38,720 Tylko po co? 331 00:22:39,680 --> 00:22:43,840 Wbrew temu, co mówił James, drogi są całkiem niezłe. 332 00:22:44,840 --> 00:22:50,760 Taki asfalt nie wymaga dużego prześwitu. 333 00:22:51,800 --> 00:22:54,360 -James? -No co? 334 00:22:54,440 --> 00:22:56,960 Przez ciebie przygotowałem wóz na Armageddon, 335 00:22:57,040 --> 00:22:59,360 a przyjechaliśmy na podwieczorek u babci. 336 00:22:59,480 --> 00:23:03,040 Patrzcie. Pierwsze wyzwanie dla bentleya. 337 00:23:03,400 --> 00:23:04,480 Proszę bardzo. 338 00:23:05,960 --> 00:23:08,080 Czuję się jak Ranulph Fiennes. 339 00:23:10,560 --> 00:23:13,760 Co ja narobiłem! 340 00:23:13,840 --> 00:23:17,120 May zadurzył się w jakiejś dzierlatce i zmusił mnie, 341 00:23:17,200 --> 00:23:18,880 żebym oszpecił swoją brykę. 342 00:23:18,960 --> 00:23:23,000 Mogliśmy się domyślić, że kumpela Jamesa to żadna globtroterka. 343 00:23:23,080 --> 00:23:26,840 Pewnie jechała rowerem i z koszyka wypadły jej kwiatki, 344 00:23:26,920 --> 00:23:30,160 więc spanikowała. „Och, cóż za okropność”. 345 00:23:33,680 --> 00:23:38,720 Zjechaliśmy na wiejskie drogi, licząc, że będą gorsze. 346 00:23:38,920 --> 00:23:40,160 Ale nie były. 347 00:23:42,720 --> 00:23:44,240 Dobry. Bonjour. 348 00:23:44,320 --> 00:23:46,760 Pewnie się zastanawiają, czy mi odbiło. 349 00:23:47,520 --> 00:23:48,880 Przepiękna dróżka. 350 00:23:50,120 --> 00:23:51,280 Daliśmy się nabrać. 351 00:23:51,360 --> 00:23:54,160 Rad na temat offroadu udzieliła nam Jane Austen. 352 00:23:54,320 --> 00:23:58,480 „Jamesie, byłam na Madagaskarze. Drogi są tam o wiele gorsze niż w Devon”. 353 00:24:00,080 --> 00:24:03,480 Bonjour. Nie budujcie już więcej dróg. 354 00:24:05,640 --> 00:24:07,040 Koniec z dobrą nawierzchnią. 355 00:24:08,440 --> 00:24:11,680 Boże. Przedobrzyliśmy. 356 00:24:11,760 --> 00:24:15,360 Auta wyglądają fajnie. Ale to było niepotrzebne. Ten wyjazd też. 357 00:24:16,040 --> 00:24:20,840 70% populacji Madagaskaru wydaje na życie 358 00:24:20,920 --> 00:24:22,960 mniej niż dolara dziennie. 359 00:24:24,120 --> 00:24:30,000 Gdyby był tu gdzieś wielki, złoty krzyż wysadzany rubinami, 360 00:24:30,080 --> 00:24:34,480 ktoś już by go raczej znalazł. 361 00:24:36,120 --> 00:24:38,400 I jeszcze te legendy o zakopanym skarbie. 362 00:24:38,880 --> 00:24:42,200 W historii świata nigdy nie odkopano 363 00:24:42,280 --> 00:24:44,360 żadnego takiego skarbu. 364 00:24:47,600 --> 00:24:51,800 Ja sobie marudziłem, a nawierzchnia nagle zrobiła się gorsza. 365 00:24:55,080 --> 00:24:57,440 O, tu jest dziura. 366 00:24:57,520 --> 00:25:00,240 Duża dziura i... 367 00:25:01,800 --> 00:25:02,880 Okej. 368 00:25:05,120 --> 00:25:06,880 Jechałem czołgiem focusem, 369 00:25:09,920 --> 00:25:13,800 więc myślałem, że auto da radę w tym trudnym terenie. 370 00:25:14,840 --> 00:25:16,480 Niestety... 371 00:25:19,480 --> 00:25:22,800 Mam pewien kłopot. Zamontowałem gąsienice, 372 00:25:23,960 --> 00:25:26,840 ale problemem są te małe kółka 373 00:25:26,920 --> 00:25:29,480 wewnątrz gąsienic, które... 374 00:25:29,560 --> 00:25:33,840 zaczynają odpadać. Droga jest twarda, 375 00:25:33,920 --> 00:25:36,920 a ostre brzegi dziur obrywają kółka. 376 00:25:38,440 --> 00:25:41,720 Gąsienice, choć naprawdę świetne, 377 00:25:41,800 --> 00:25:45,160 nadają się raczej na błoto i śnieg. 378 00:25:45,640 --> 00:25:47,960 Nie na szosę. 379 00:25:50,640 --> 00:25:53,240 -Hammo, kolejne odpadło. -Boże! 380 00:25:54,480 --> 00:25:58,240 W caterhamie mniej martwiły mnie dziury, 381 00:26:00,720 --> 00:26:05,200 a bardziej kurz. Czułem się jak w nagrzanym worku od odkurzacza. 382 00:26:08,360 --> 00:26:12,680 Nie znoszę mieć piachu w oczach. Muszę kupić gogle. 383 00:26:13,600 --> 00:26:16,200 Za to ja w bentleyu czułem się znakomicie. 384 00:26:19,200 --> 00:26:21,640 Zaczynam lubić ten wóz. 385 00:26:22,960 --> 00:26:26,800 Trochę go ubłociłem, przez co zaczyna wyglądać jak MFB. 386 00:26:26,880 --> 00:26:29,200 Wiecie, co to? To wulgarne określenie, 387 00:26:29,280 --> 00:26:33,280 którym Samuel L. Jackson opisałby swojego bentleya, gdyby go miał. 388 00:26:36,400 --> 00:26:38,560 Urocze wioseczki. 389 00:26:39,400 --> 00:26:43,880 Sklep z arbuzami. Wszędzie arbuzy. 390 00:26:43,960 --> 00:26:45,480 Sklep z rejestracjami. 391 00:26:45,560 --> 00:26:48,320 Można tu zamówić rejestrację samochodową. 392 00:26:49,280 --> 00:26:51,080 Tego się nie spodziewałem. 393 00:26:52,480 --> 00:26:57,000 Podobnie jak miłego hoteliku na wybrzeżu, 394 00:26:57,840 --> 00:27:03,360 gdzie wkrótce potem przykurzony i spocony May nie zjadł ze mną lunchu. 395 00:27:09,880 --> 00:27:12,840 Świetnie. Teraz w basenie pływa ubłocony pies. 396 00:27:17,600 --> 00:27:22,160 Ja natomiast zacząłem się martwić, że przez tę temperaturę asfaltu 397 00:27:22,240 --> 00:27:25,320 moje plastikowe kółka zaczną się wyginać. 398 00:27:28,280 --> 00:27:32,880 Więc gdy dotarłem do hotelu, też nie zjadłem z Jeremym lunchu. 399 00:27:34,960 --> 00:27:37,520 Muszę je jakoś schładzać. 400 00:27:37,600 --> 00:27:40,600 Zbudować układ chłodzący. Z niczego. 401 00:27:41,480 --> 00:27:44,480 W takich sytuacjach zastanawiam się, 402 00:27:44,560 --> 00:27:48,280 co zrobiłby Bear Grylls. 403 00:27:52,400 --> 00:27:57,720 Znalazłem na plaży trochę surowca i zabrałem się do pracy. 404 00:28:02,160 --> 00:28:05,560 Trzymajcie kciuki. Oto co zrobiłem. 405 00:28:05,640 --> 00:28:10,360 Na szczęście znalazłem na brzegu te butle 406 00:28:10,440 --> 00:28:13,720 i nylonową linę. 407 00:28:13,800 --> 00:28:16,400 A także długi, przezroczysty wąż. 408 00:28:16,480 --> 00:28:20,040 Zamontowałem je na aucie i znalazłem na plaży trytytki. 409 00:28:20,120 --> 00:28:21,360 Tu, na dole, 410 00:28:21,440 --> 00:28:24,520 z węża będzie ciekła woda chłodząca kółka. 411 00:28:24,600 --> 00:28:27,600 Nie wygląda to zbyt pięknie, ale zadziała. 412 00:28:27,680 --> 00:28:33,080 Jak mawia sam Bear Grylls: „Improwizacja, adaptacja, przetrwanie”. 413 00:28:34,880 --> 00:28:38,480 Niestety przeróbki Hammonda zajęły tyle czasu, 414 00:28:38,560 --> 00:28:40,880 że zrobiło się zbyt późno, by ruszyć dalej. 415 00:28:41,440 --> 00:28:46,960 Poza tym May był zajęty rozkładaniem szyfru na czynniki pierwsze. 416 00:28:48,680 --> 00:28:50,640 Dowiedziałem się czegoś ciekawego. 417 00:28:50,720 --> 00:28:54,000 Patrzyłem, jak sprzedawca w sklepie liczy arbuzy. 418 00:28:54,080 --> 00:28:56,920 My liczymy normalnie: jeden, dwa, trzy, cztery. 419 00:28:57,000 --> 00:29:00,280 A on zapisywał to tak: raz, dwa, 420 00:29:00,360 --> 00:29:04,320 trzy, cztery, pięć. Tak jak u Myszołowa. 421 00:29:04,400 --> 00:29:07,600 Więc to może być litera albo cyfra – dwa. 422 00:29:07,680 --> 00:29:11,160 Niektóre z tych symboli mogą być liczbami, 423 00:29:11,240 --> 00:29:14,480 namiarami kompasowymi albo liczbą kroków od drzewa. 424 00:29:14,560 --> 00:29:17,280 Fragmenty, które wydają się bez sensu... 425 00:29:20,240 --> 00:29:24,640 Nazajutrz, gdy słońce wstało nad tym nieodkrytym skrawkiem raju, 426 00:29:26,000 --> 00:29:27,560 ruszyliśmy w dalszą drogę. 427 00:29:30,240 --> 00:29:32,240 May, złamałeś szyfr? 428 00:29:33,280 --> 00:29:34,240 Nie. 429 00:29:35,120 --> 00:29:36,120 Tak myślałem. 430 00:29:36,720 --> 00:29:39,560 Za to mój system chłodzący działał. 431 00:29:40,440 --> 00:29:44,120 Woda cieknie, karawana jedzie dalej. Dzięki, Bear. 432 00:29:53,280 --> 00:29:54,920 Moje auto bawi miejscowych. 433 00:29:56,320 --> 00:30:00,520 Większą sensację wzbudzał jednak MFB. 434 00:30:07,000 --> 00:30:10,760 Wkrótce potem napotkaliśmy coś mniej zabawnego. 435 00:30:14,600 --> 00:30:17,080 Zakuli ją w dyby. 436 00:30:17,440 --> 00:30:20,520 To jakby drewniane kajdany. 437 00:30:29,400 --> 00:30:32,800 Chłopaki, asfalt się kończy. 438 00:30:32,880 --> 00:30:35,160 I to dość gwałtownie. 439 00:30:35,760 --> 00:30:39,520 -Jak to? -Nie ma drogi. Jest tylko coś jakby prom. 440 00:30:43,040 --> 00:30:47,120 Gdy wjechaliśmy na pokład, zauważyłem, że Jeremy ma nowe blachy. 441 00:30:49,920 --> 00:30:54,800 Nie rozumiem tego skrótu. „Mam fajny biust”? 442 00:30:55,200 --> 00:30:57,400 „Matoł...” 443 00:30:58,400 --> 00:30:59,440 Moment. 444 00:31:03,840 --> 00:31:06,520 Gdy prom dotarł na drugi brzeg, 445 00:31:08,720 --> 00:31:12,760 poczuliśmy się, jakbyśmy cofnęli się w czasie o 200 lat. 446 00:31:19,120 --> 00:31:20,480 Zakładam gogle. 447 00:31:28,200 --> 00:31:29,360 Szlag. 448 00:31:30,000 --> 00:31:32,400 Teraz jest nieciekawie, to fakt. 449 00:31:39,440 --> 00:31:41,200 Płyń, płyń! 450 00:31:41,280 --> 00:31:45,880 Nasze przerobione auta wreszcie miały pole do popisu. 451 00:31:53,640 --> 00:31:55,400 MFB się przedarł. 452 00:31:57,720 --> 00:32:00,920 Napęd na cztery koła pomaga mi się wygrzebać. 453 00:32:02,080 --> 00:32:06,200 Teraz lepiej. Moje auto jest stworzone do takich rzeczy. 454 00:32:06,280 --> 00:32:09,880 Gąsienice się nie przegrzeją, bo chłodzi je woda. 455 00:32:13,640 --> 00:32:15,440 Jak ci leci w tym czołgu? 456 00:32:16,600 --> 00:32:19,960 Idzie jak kuna po błocie. A tobie? 457 00:32:20,560 --> 00:32:23,680 Bentley trochę stęka, ale jedzie. 458 00:32:24,240 --> 00:32:27,760 Najbardziej ciekawi mnie, co słychać w caterhamie. 459 00:32:30,520 --> 00:32:31,680 Jezusie! 460 00:32:33,560 --> 00:32:35,880 W tym są kupy! 461 00:32:39,160 --> 00:32:43,320 Jakbym jechał przez basen, w którym pływał ktoś z ostrą biegunką. 462 00:32:44,760 --> 00:32:47,880 Jezu. Kurwa! 463 00:32:57,640 --> 00:32:58,920 Co za syf. 464 00:32:59,400 --> 00:33:04,120 Obniżę nieco temperaturę. 22 stopnie będą idealne. 465 00:33:04,760 --> 00:33:07,720 I trochę wyreguluję podpracie pleców. 466 00:33:08,480 --> 00:33:10,160 Tymczasem w fordzie... 467 00:33:11,320 --> 00:33:17,280 Silnik daje radę, temperatura w porządku. Autko radzi sobie świetnie. 468 00:33:21,040 --> 00:33:24,280 Na dnie tej kałuży był naprawdę spory kamień. 469 00:33:26,680 --> 00:33:30,040 Hammond miał szczęście, bo jechaliśmy wzdłuż plaży. 470 00:33:30,120 --> 00:33:32,680 Zasugerowałem, byśmy przejechali tamtędy. 471 00:33:38,400 --> 00:33:41,640 Wreszcie znaleźliśmy odpowiedni teren dla tych gąsienic? 472 00:33:42,600 --> 00:33:44,320 Tak, jest dobrze. 473 00:33:46,600 --> 00:33:48,600 To auto jest genialne. 474 00:33:48,680 --> 00:33:52,120 Pierwsze koty za płoty. W końcu jestem pionierem. 475 00:33:52,840 --> 00:33:55,920 Wymyśliłem koło na nowo i... 476 00:34:15,280 --> 00:34:18,080 Super. Nadjeżdża dumny z siebie orangutan. 477 00:34:19,880 --> 00:34:21,160 Co się stało? 478 00:34:22,160 --> 00:34:23,400 No wiem. 479 00:34:24,360 --> 00:34:28,920 Nie, żebym się znał, ale wydaje mi się, że jest nieciekawie. 480 00:34:29,000 --> 00:34:30,080 Ano jest. 481 00:34:31,320 --> 00:34:34,760 By pocieszyć Hammonda, podarowałem mu prezent. 482 00:34:35,160 --> 00:34:37,040 Tobie też kupiłem tablicę. 483 00:34:37,120 --> 00:34:39,680 -„Furia”? -Jak ten czołg. 484 00:34:40,160 --> 00:34:42,920 -Na moje auto? -Możesz je tak nazwać. 485 00:34:43,000 --> 00:34:43,880 No raczej! 486 00:34:45,000 --> 00:34:47,560 Choć w tych stronach znaczenie jest nieco inne. 487 00:34:47,640 --> 00:34:52,000 -Jakie? -Igrek, „Y”, oznacza kobiecą część ciała. 488 00:34:52,080 --> 00:34:55,160 Czyli można to rozumieć jako „owłosione krocze”. 489 00:34:55,280 --> 00:34:59,840 Ale dla ciebie to wciąż Furia. Jesteś jak Brad Pitt w pirackim czołgu. 490 00:35:02,800 --> 00:35:05,840 Wtedy zjawił się Giorgio Armani. 491 00:35:08,400 --> 00:35:11,440 Jak ty wyglądasz! Narobiłeś w portki? 492 00:35:11,520 --> 00:35:13,840 Nurkowałem w błocie. 493 00:35:13,920 --> 00:35:16,280 Ale masz usyfiony fotel. 494 00:35:17,280 --> 00:35:19,760 -Nie możesz z tym jechać? -Nie. 495 00:35:21,160 --> 00:35:22,400 Jak to zrobiłeś? 496 00:35:22,520 --> 00:35:25,880 Dopiero po kilku próbach. Zależało mi na takim efekcie. 497 00:35:28,000 --> 00:35:32,160 Gdy Brad Pitt dokonał naprawy, co zajęło całą wieczność, 498 00:35:32,280 --> 00:35:34,840 ruszyliśmy dalej. 499 00:35:40,680 --> 00:35:43,640 Ciekawe, czemu w Formule 1 nie stosują gąsienic, 500 00:35:43,760 --> 00:35:46,200 skoro da się je wymienić w zaledwie 3 godziny? 501 00:35:48,320 --> 00:35:50,680 James cierpiał dalej. 502 00:35:51,280 --> 00:35:53,200 Daleko jeszcze? 503 00:35:54,360 --> 00:35:55,600 Jezu. 504 00:35:57,760 --> 00:36:00,640 Było tak źle, że przy następnym promie 505 00:36:00,760 --> 00:36:05,400 wyglądał, jakby chciał przepłynąć na drugi brzeg wpław. 506 00:36:09,320 --> 00:36:11,080 -Ty byś przepłynął? -Pewnie. 507 00:36:11,160 --> 00:36:13,160 Gdyby ktoś mi powiedział, 508 00:36:13,280 --> 00:36:16,320 że są tu rekiny, odparłbym, 509 00:36:16,400 --> 00:36:18,200 -że mam to gdzieś. -Ja też. 510 00:36:21,600 --> 00:36:22,600 Wjechał. 511 00:36:27,040 --> 00:36:31,120 Gdy zjechaliśmy z promu, James był czystszy i pogodniejszy. 512 00:36:32,440 --> 00:36:34,160 Już mi lepiej. 513 00:36:42,040 --> 00:36:43,640 Boże, daj mi siłę! 514 00:36:48,640 --> 00:36:50,080 Patrzcie tylko. 515 00:36:51,520 --> 00:36:54,080 Cieszą mnie takie drobiazgi. 516 00:36:55,640 --> 00:36:59,840 Sądziliśmy, że droga nie może już być gorsza. 517 00:36:59,920 --> 00:37:01,960 Myliliśmy się. 518 00:37:09,840 --> 00:37:15,080 Jedziemy przez miękki piasek i kałuże. 519 00:37:15,560 --> 00:37:20,120 To coś nowego. Może teraz zabłysnę. 520 00:37:22,160 --> 00:37:26,880 Hammond był optymistą. Ja, w trzytonowym bentleyu, przeciwnie. 521 00:37:28,960 --> 00:37:32,800 Lepiej się nie zakopać. No, dawaj. 522 00:37:39,280 --> 00:37:41,120 No i się zawiesiłem. 523 00:37:42,360 --> 00:37:45,160 Twój wóz sobie nie radzi? Naprawdę? 524 00:37:45,680 --> 00:37:47,680 Na szczęście Brad 525 00:37:47,800 --> 00:37:51,400 i jego piracki czołg zdołają mnie wyciągnąć. 526 00:37:52,160 --> 00:37:56,120 Dlaczego to ja rozwijam linę z jego wciągarki? 527 00:37:57,640 --> 00:37:59,800 -Ja się tym zajmę. -Gotów. 528 00:38:04,880 --> 00:38:06,560 Widziałeś kiedyś coś takiego? 529 00:38:11,560 --> 00:38:14,360 To ja się przesuwam. 530 00:38:14,880 --> 00:38:16,880 Nie tak ma być, prawda? 531 00:38:16,960 --> 00:38:18,680 Musisz wrzucić bieg. 532 00:38:19,080 --> 00:38:20,000 Wybacz. 533 00:38:26,000 --> 00:38:28,880 MFB, „masywny fajtłapa...” 534 00:38:31,520 --> 00:38:32,920 -Mogę wtrącić? -Co? 535 00:38:33,000 --> 00:38:35,360 Moja znajoma miała rację. 536 00:38:35,440 --> 00:38:38,160 To właściwie nie jest droga, tylko plaża. 537 00:38:38,280 --> 00:38:41,640 Drogi były niezłe. Mówiła o drogach. 538 00:38:41,760 --> 00:38:43,360 Moim zdaniem były niezłe. 539 00:38:43,440 --> 00:38:45,680 Tylko się skończyły. 540 00:38:45,800 --> 00:38:48,320 Szukamy tego skarbu czy nie? 541 00:38:48,400 --> 00:38:51,480 Sto milionów funtów czeka. Jedziemy w tę stronę. 542 00:38:51,560 --> 00:38:53,120 Daleko to? 543 00:38:53,160 --> 00:38:55,920 Nie wiemy. Libertalia nie istnieje. 544 00:38:56,000 --> 00:38:58,360 -Istnieje. -Nie. 545 00:38:58,480 --> 00:39:00,280 Przecież pisali o niej. 546 00:39:00,360 --> 00:39:03,320 O Narnii też, co nie znaczy, że istniała. 547 00:39:06,120 --> 00:39:07,640 Jechaliśmy dalej 548 00:39:07,760 --> 00:39:12,480 madagaskarską wersją autostrady M1. 549 00:39:18,920 --> 00:39:22,120 Chryste. Nic nie widzę. 550 00:39:23,840 --> 00:39:26,480 Jak May sobie radzi z napędem na dwa koła? 551 00:39:26,560 --> 00:39:27,800 Nie da się. 552 00:39:28,640 --> 00:39:30,400 Ale dzięki lekkiej konstrukcji 553 00:39:30,480 --> 00:39:33,520 dzielny mały caterham brnął przed siebie. 554 00:39:36,680 --> 00:39:40,600 Uwaga na żwir. Bonjour. 555 00:39:42,560 --> 00:39:46,360 Tym razem jednak to Hammond miał się z czego cieszyć. 556 00:39:46,440 --> 00:39:48,760 Wreszcie trafiłem na idealny teren. 557 00:39:53,040 --> 00:39:55,000 To auto wymiata! 558 00:40:06,560 --> 00:40:08,000 W mordę jeża. 559 00:40:08,080 --> 00:40:11,440 Wygląda jak wózek inwalidzki, który zleciał ze schodów. 560 00:40:11,520 --> 00:40:13,560 Tak. Jest źle. 561 00:40:14,120 --> 00:40:15,160 Dobra. 562 00:40:16,120 --> 00:40:18,480 Co mam zrobić? 563 00:40:20,880 --> 00:40:23,440 A co możesz zrobić? 564 00:40:28,920 --> 00:40:31,880 Przemyślałem to sobie i uznałem, 565 00:40:31,960 --> 00:40:37,000 że nic. Więc sobie poszedłem. 566 00:40:37,600 --> 00:40:42,400 To układ napinacza z tyłu gąsienicy. 567 00:40:42,480 --> 00:40:45,280 I ruszyłem z Jamesem w ciemną noc. 568 00:40:46,960 --> 00:40:48,320 Jest coraz gorzej. 569 00:40:52,360 --> 00:40:53,880 To nie było fajne. 570 00:40:54,640 --> 00:40:57,440 Zostało nam 65 kilometrów do Libertalii, 571 00:40:57,520 --> 00:41:01,840 miejsca, które istnieje wyłącznie w kolorowankach Hammonda, 572 00:41:01,920 --> 00:41:05,760 więc uznaliśmy, że będziemy się katować dalej. 573 00:41:13,760 --> 00:41:17,480 Informuję, że May nadal jest unurzany w ludzkich ekskrementach. 574 00:41:18,200 --> 00:41:22,920 Z tyłu twoje włosy wyglądają jak hełm. 575 00:41:23,560 --> 00:41:25,480 Skleiły się w jedną całość. 576 00:41:25,560 --> 00:41:27,800 Naturalny żel do włosów. 577 00:41:30,280 --> 00:41:32,640 Popchnąć cię? 578 00:41:32,760 --> 00:41:34,440 A co mi tam. 579 00:41:35,840 --> 00:41:38,640 Przygotuj się. Postaram się być delikatny. 580 00:41:42,600 --> 00:41:43,800 To... 581 00:41:49,600 --> 00:41:54,120 Walczyliśmy z żywiołem przez kolejne dwie godziny. 582 00:41:55,520 --> 00:41:59,200 Niech to się już skończy. 583 00:42:01,360 --> 00:42:04,400 I w końcu dotarliśmy do kolejnego promu. 584 00:42:06,160 --> 00:42:07,640 Tym razem jednak... 585 00:42:08,560 --> 00:42:12,560 Myślałem, że gorzej już być nie może. Ale jest. 586 00:42:12,640 --> 00:42:14,640 Prom ma zepsuty silnik. 587 00:42:15,080 --> 00:42:18,560 Ale powiedzieli nam, że możemy go przeciągnąć na drugi brzeg. 588 00:42:19,080 --> 00:42:23,920 Musieli dostrzec naszą atletyczną budowę. 589 00:42:27,440 --> 00:42:30,880 -Fajna lina. -Prawda? Ciągnij! 590 00:42:33,320 --> 00:42:34,480 Moje plecy! 591 00:42:37,520 --> 00:42:42,040 Gdy tak pracowaliśmy w pocie czoła, przypomniałem sobie o Hammondzie. 592 00:42:43,360 --> 00:42:45,640 -Jak już dopłyniemy i zsiądziemy... -No. 593 00:42:46,160 --> 00:42:48,800 Prom będzie po złej stronie. 594 00:42:48,880 --> 00:42:50,640 To nie nasz problem. 595 00:42:50,680 --> 00:42:52,680 W sumie racja. 596 00:42:54,960 --> 00:42:56,480 Parę mil za nimi, 597 00:42:56,560 --> 00:43:00,480 uporawszy się z naprawą, ruszyłem dalej. 598 00:43:01,520 --> 00:43:06,760 Nie ma słowa, które opisywałoby, jak ostrożnie teraz jadę. 599 00:43:09,480 --> 00:43:11,120 Kamień. 600 00:43:13,480 --> 00:43:16,080 Mam wrażenie, że wóz się zaraz rozleci. 601 00:43:19,560 --> 00:43:21,920 Po szesnastu godzinach jazdy 602 00:43:22,000 --> 00:43:25,200 James i ja nadal zamierzaliśmy 603 00:43:25,360 --> 00:43:27,840 dotrzeć do celu. 604 00:43:27,920 --> 00:43:30,680 Nic nie mogło nas od tego odwieść. 605 00:43:31,280 --> 00:43:34,120 Byliśmy niezachwiani w swoim postanowieniu. 606 00:43:35,560 --> 00:43:37,360 Patrz. Hotel. 607 00:43:37,920 --> 00:43:39,560 Jest też bar? 608 00:43:39,640 --> 00:43:41,000 Restauracja. Otwarta. 609 00:43:41,080 --> 00:43:42,440 Może być. 610 00:43:44,040 --> 00:43:45,600 Boże! 611 00:43:48,240 --> 00:43:49,440 Jak tu głęboko. 612 00:43:51,560 --> 00:43:54,880 Moje życie coraz bardziej się komplikowało. 613 00:43:55,480 --> 00:43:58,360 Jeden z wozów ekipy filmowej pokazał, 614 00:43:58,440 --> 00:44:02,600 co się dzieje, jeśli zboczy się z trasy. 615 00:44:04,520 --> 00:44:05,680 Nieciekawie. 616 00:44:08,080 --> 00:44:12,480 W dodatku mój wóz zaczął się rozpadać. 617 00:44:13,040 --> 00:44:17,080 Coś grzechocze. Łożysko, z tej strony. 618 00:44:20,160 --> 00:44:21,400 Matko święta! 619 00:44:22,080 --> 00:44:26,920 Gdy o trzeciej nad ranem dotarłem do promu i zobaczyłem, że jest na drugim brzegu, 620 00:44:27,000 --> 00:44:29,080 to było już za wiele 621 00:44:31,960 --> 00:44:34,840 dla moich skołatanych nerwów. 622 00:44:36,320 --> 00:44:38,520 Co za... gnoje! 623 00:44:44,600 --> 00:44:48,480 Musiałem tam popłynąć, żeby go tu ściągnąć. 624 00:44:50,400 --> 00:44:53,560 Co za pieprzony syf! 625 00:44:54,720 --> 00:44:56,880 A to... czółno nie działa! 626 00:45:03,680 --> 00:45:07,000 Następnego ranka Hammond był nie w humorze. 627 00:45:10,000 --> 00:45:11,280 Było ciężko? 628 00:45:14,840 --> 00:45:19,840 Ja natomiast byłem zadowolony. Ogoliłem się i odświeżyłem. 629 00:45:19,920 --> 00:45:22,240 Zauważyłem też zasadniczą różnicę 630 00:45:22,320 --> 00:45:24,920 w komforcie jazdy bentleyem... 631 00:45:25,920 --> 00:45:27,240 Jak z salonu. 632 00:45:28,120 --> 00:45:30,400 ...a caterhamem Maya. 633 00:45:33,280 --> 00:45:36,880 Wygląda jak wóz Teda Kennedy'ego po wypadku w Chappaquiddick. 634 00:45:39,760 --> 00:45:43,880 Gdy ja zająłem się włosami w nosie, przemówił nasz obrażony kompan. 635 00:45:44,720 --> 00:45:46,920 Nie chcę z wami gadać. 636 00:45:47,480 --> 00:45:51,360 Ale powiem wam, kiedy następnym razem możecie mnie zostawić. 637 00:45:51,440 --> 00:45:53,520 -Mam problem z przodem. -Tak. 638 00:45:53,600 --> 00:45:56,000 I spory kłopot z tyłem. 639 00:45:56,080 --> 00:45:59,000 Oba tylne wahacze są pęknięte. 640 00:45:59,080 --> 00:46:01,040 -Pęknięte? -Wyłamane. 641 00:46:01,600 --> 00:46:03,320 Sprytnie to wymyśliłeś. 642 00:46:03,400 --> 00:46:05,160 To oznacza, że w każdej chwili 643 00:46:05,240 --> 00:46:08,000 tył mojego auta może się zapaść, 644 00:46:08,080 --> 00:46:11,120 a ta część może odpaść i wylądować na dachu. 645 00:46:11,200 --> 00:46:15,080 My tego raczej nie zobaczymy, bo będziemy 30 kilometrów dalej. 646 00:46:16,840 --> 00:46:18,280 Chętnie bym cię podwiózł. 647 00:46:18,360 --> 00:46:22,080 Ale podwożę tylko ludzi, którzy nie rozwalają mi zapłonu. 648 00:46:22,160 --> 00:46:24,880 Chętnie bym go teraz odłączył, 649 00:46:24,960 --> 00:46:29,040 połknął i oddał ci za jakieś dziesięć minut. 650 00:46:29,120 --> 00:46:31,440 Temu samochodowi nie zrobi to różnicy. 651 00:46:35,480 --> 00:46:39,200 Na szczęście tego dnia droga była równiejsza. 652 00:46:42,560 --> 00:46:48,560 Otaczały nas zapierające dech w piersiach madagaskarskie krajobrazy. 653 00:46:54,720 --> 00:46:57,680 Nie patrzę na drogę, bo wokół jest tak pięknie. 654 00:46:57,760 --> 00:46:59,000 Ale tu zielono. 655 00:46:59,080 --> 00:47:02,360 W Europie nic nie jest tak zielone. Spójrzcie tylko. 656 00:47:21,160 --> 00:47:23,800 W końcu dotarliśmy do większego promu, 657 00:47:23,880 --> 00:47:27,120 który podrzuci nas nieco dalej wzdłuż wybrzeża. 658 00:47:28,720 --> 00:47:32,960 Ten prom jest o tyle lepszy od wczorajszego, że chyba ma silnik. 659 00:47:33,920 --> 00:47:35,160 I jest po tej stronie. 660 00:47:54,000 --> 00:47:57,800 Jednak gdy dotarliśmy na miejsce, pojawił się problem. 661 00:48:02,440 --> 00:48:07,600 Nie mogliśmy zjechać z plaży podczas przypływu. 662 00:48:08,480 --> 00:48:12,320 Dla zabicia czasu James zaczął głowić się nad szyfrem. 663 00:48:15,320 --> 00:48:16,960 Tymczasem ja i Hammond 664 00:48:17,040 --> 00:48:20,360 uznaliśmy, że w tak trudnych warunkach 665 00:48:23,520 --> 00:48:26,960 nie przeżyjemy bez jedzenia, 666 00:48:27,040 --> 00:48:31,240 więc Richard zaczął od surwiwalowego klasyka Beara Gryllsa: 667 00:48:31,320 --> 00:48:33,440 prowizorycznego pieca ziemnego. 668 00:48:33,760 --> 00:48:35,600 Najpierw kopiemy dziurę w ziemi 669 00:48:35,680 --> 00:48:38,800 i wykładamy ją kamieniami do połowy. 670 00:48:40,640 --> 00:48:43,400 Potem rozpalimy nad nimi ogień. 671 00:48:43,480 --> 00:48:45,880 Umiem to robić na kilka sposobów. 672 00:48:45,960 --> 00:48:49,600 Mogę skierować światło słoneczne przez kawałek szkła na liście. 673 00:48:50,520 --> 00:48:52,320 Albo poprosić kogoś o zapalniczkę. 674 00:48:55,760 --> 00:48:57,120 I już. Udało się. 675 00:48:57,200 --> 00:49:00,400 Oto zasady surwiwalu według Beara Gryllsa: 676 00:49:00,480 --> 00:49:01,640 lot pierwszą klasą, 677 00:49:01,720 --> 00:49:04,120 pięciogwiazdkowy hotel, albo zostaję w domu. 678 00:49:04,560 --> 00:49:07,800 Kolejną ważną kwestią jest nawodnienie organizmu. 679 00:49:07,880 --> 00:49:10,360 Ruszyłem więc na poszukiwanie płynów. 680 00:49:11,600 --> 00:49:16,480 Eksperci od surwiwalu każą pić własny mocz, by się nawodnić. 681 00:49:16,560 --> 00:49:18,000 Ja się z tym nie zgodzę. 682 00:49:18,120 --> 00:49:22,440 Ja radziłbym znaleźć w dżungli owoce i wypić ich sok. 683 00:49:22,520 --> 00:49:24,960 Lepiej smakuje i jest zdrowszy. 684 00:49:26,360 --> 00:49:28,520 O, kokosy. 685 00:49:30,480 --> 00:49:32,560 Ten był przejrzały i spadł. 686 00:49:32,640 --> 00:49:36,240 Rzucę nim, żeby strącić jakiś świeższy. 687 00:49:41,680 --> 00:49:44,120 Dobrze. Rozgrzałem kamyki. 688 00:49:44,920 --> 00:49:46,720 Czyli możemy gotować. 689 00:49:46,800 --> 00:49:51,040 Bierzemy wcześniej złowioną rybę. W morzu o nie nietrudno. 690 00:49:51,120 --> 00:49:53,320 Owijamy ją liśćmi. 691 00:49:53,960 --> 00:49:58,080 Związujemy i wkładamy do pieca. 692 00:49:59,040 --> 00:50:00,040 Gorące. 693 00:50:01,120 --> 00:50:06,960 I zakopujemy, żeby ciepło nie uciekało. 694 00:50:08,120 --> 00:50:10,680 Za dwie godziny będziemy mieli 695 00:50:12,600 --> 00:50:13,960 pieczoną rybę. 696 00:50:15,880 --> 00:50:17,840 Wreszcie trafiłem w orzech... 697 00:50:18,440 --> 00:50:20,640 Tak! 698 00:50:20,880 --> 00:50:22,960 ...po czym ruszyłem poszukać bananów. 699 00:50:23,720 --> 00:50:25,640 Tak jest. 700 00:50:31,160 --> 00:50:33,240 Szlag! No dobra. 701 00:50:35,160 --> 00:50:38,680 Wspólnie udało nam się zdobyć pożywienie. 702 00:50:40,000 --> 00:50:41,960 -Bananowe daiquiri? -Serio? 703 00:50:42,040 --> 00:50:45,320 Tak. Banan, mleko kokosowe, rum. 704 00:50:45,400 --> 00:50:47,640 Cudnie. Skąd miałeś rum? 705 00:50:47,760 --> 00:50:50,480 -Z bentleya. -Sprytnie. 706 00:50:51,840 --> 00:50:55,080 Bentley jest bardzo przydatny w dżungli. 707 00:50:55,800 --> 00:50:58,160 -Ładnie to wygląda. -Tak. 708 00:50:58,240 --> 00:51:01,640 Jak już mówiłem, jesteśmy w dziczy, 709 00:51:01,720 --> 00:51:04,800 ale nie musimy jeść jak zwierzęta. Trzeba mieć klasę. 710 00:51:04,880 --> 00:51:07,600 -Całkiem niezłe. -Pycha. Dobra robota. 711 00:51:07,680 --> 00:51:09,480 Taki surwiwal to ja rozumiem. 712 00:51:10,320 --> 00:51:15,440 James także miał powody do zadowolenia. 713 00:51:16,480 --> 00:51:18,000 Gdzie jesteśmy? 714 00:51:21,280 --> 00:51:24,800 Tak! 715 00:51:27,280 --> 00:51:32,400 Znalazłem nazwę miejsca, w którym ukryto skarb. 716 00:51:32,480 --> 00:51:36,840 Jest na mapie. Opowiem wam, jak do tego doszedłem. Jestem genialny. 717 00:51:36,920 --> 00:51:39,000 Myszołów był piratem. 718 00:51:39,080 --> 00:51:43,000 Więc nie napisałby w pierwszym wierszu, gdzie jest skarb. 719 00:51:43,080 --> 00:51:46,840 Ujawni to nieco później. 720 00:51:46,920 --> 00:51:51,000 Więc zacząłem od ostatnich czterech wersów. 721 00:51:51,080 --> 00:51:54,760 I odkryłem słowo, które pasuje jak ulał. 722 00:51:54,840 --> 00:51:57,360 Uznałem, że to musi być nazwa miejsca. 723 00:51:57,440 --> 00:52:00,760 Seranambe. I oto jest. 724 00:52:00,840 --> 00:52:05,200 Tutaj. Małymi literami. Widzicie? Zabazgrałem je w przypływie euforii. 725 00:52:05,280 --> 00:52:08,200 Seranambe. Tam jest skarb. 726 00:52:08,280 --> 00:52:12,800 Teraz trzeba ustalić, gdzie dokładnie mamy kopać. 727 00:52:14,320 --> 00:52:16,720 W życiu się tak nie cieszyłem. 728 00:52:18,360 --> 00:52:20,240 James złamał szyfr, 729 00:52:20,320 --> 00:52:23,280 a ja i Hammond nauczyliśmy się, 730 00:52:23,360 --> 00:52:26,640 jak przeżyć w dziczy, łowiąc ryby 731 00:52:26,720 --> 00:52:28,680 i pijąc bananowe drinki. 732 00:52:30,760 --> 00:52:33,040 Pamiętaj: adaptacja. 733 00:52:34,720 --> 00:52:36,480 -Zapomniałeś? -Improwizacja. 734 00:52:37,040 --> 00:52:38,640 Tak. Przypomniałem sobie. 735 00:52:40,840 --> 00:52:42,200 -Adopcja. -Nie. 736 00:52:43,680 --> 00:52:45,360 -Adaptacja. -Improwizacja. 737 00:52:45,840 --> 00:52:48,200 Przetrwanie. To jest nasz cel. 738 00:52:52,040 --> 00:52:55,320 Następnego dnia, gdy już wytrzeźwieliśmy, 739 00:52:55,400 --> 00:52:59,720 opuściliśmy plażę i znaleźliśmy się w Libertalii. 740 00:52:59,800 --> 00:53:03,840 Bardzo blisko wioski, którą wskazał James. 741 00:53:04,760 --> 00:53:08,120 Wiemy, dokąd zmierzamy. Zostało 25 kilometrów. 742 00:53:09,200 --> 00:53:13,440 Za 45 minut zaczniemy szukać skarbu na pirackiej ziemi. 743 00:53:13,520 --> 00:53:14,400 Jesteśmy blisko. 744 00:53:14,480 --> 00:53:18,080 Wy jedźcie się upewnić, że nigdzie nie ma złotego krzyża, 745 00:53:18,160 --> 00:53:21,000 a ja znajdę wi-fi i zabukuję bilety powrotne. 746 00:53:21,080 --> 00:53:24,280 Nie chcesz swojej części skarbu? 747 00:53:24,360 --> 00:53:25,920 Nie ma żadnego skarbu. 748 00:53:27,760 --> 00:53:29,960 Czeka was rozczarowanie. 749 00:53:30,040 --> 00:53:32,520 Czekają mnie pirackie przygody. 750 00:53:47,120 --> 00:53:48,520 Dawaj. 751 00:53:49,280 --> 00:53:51,400 Nawet nie patrzysz. 752 00:53:55,040 --> 00:53:58,840 Musiałem niechętnie przyznać, że ta cała Libertalia 753 00:53:59,720 --> 00:54:01,280 jest całkiem ładna. 754 00:54:03,000 --> 00:54:07,320 -Jeśli piraci faktycznie tu mieszkali... -Mieszkali. 755 00:54:07,400 --> 00:54:10,000 -Wiem, czemu wybrali to miejsce. -Jest cudowne. 756 00:54:10,080 --> 00:54:13,720 Jeśli ktoś pływał po świecie i zawijał do różnych portów, 757 00:54:13,800 --> 00:54:16,080 takich jak Southampton czy Bristol... 758 00:54:16,160 --> 00:54:20,280 Southampton, potem Calais, nic dziwnego, że gdy zobaczył to, pomyślał... 759 00:54:21,400 --> 00:54:24,320 -Ładnie tu, nie? -Zostanę tu i będę piratem. 760 00:54:27,080 --> 00:54:31,120 Tu jest tak pięknie, że aż człowieka skręca. 761 00:54:36,000 --> 00:54:39,760 To była cudowna chwila wytchnienia... 762 00:54:39,840 --> 00:54:45,280 Nie. Kluczyk. Nie wierzę. Naprawdę to zrobił. 763 00:54:46,240 --> 00:54:50,080 May, zrobiłeś to, co myślę? 764 00:54:50,160 --> 00:54:54,080 Ukradł mi kluczyki. Niech cię szlag, James! 765 00:54:55,360 --> 00:54:58,680 -Oddawaj kluczyki. -To taka zabawa. 766 00:54:58,760 --> 00:55:02,040 -Musisz go znaleźć. Jest w sklepie. -Oddawaj. 767 00:55:02,120 --> 00:55:04,080 No nie! Nie znowu! 768 00:55:06,480 --> 00:55:08,800 Hammond został, by szukać kluczyków... 769 00:55:08,880 --> 00:55:11,480 Co to za debilne żarty? 770 00:55:11,560 --> 00:55:16,600 Tymczasem ja i James ruszyliśmy do wioski z legendarnym skarbem. 771 00:55:24,760 --> 00:55:27,120 To auto strasznie wszystkich śmieszy. 772 00:55:27,200 --> 00:55:31,120 Gładka droga. O jedenastej będziemy na miejscu. 773 00:55:32,400 --> 00:55:35,720 Droga, niestety, była jednak innego zdania. 774 00:55:50,760 --> 00:55:54,040 Droga krajowa numer 5, tak to się nazywa. 775 00:55:54,840 --> 00:55:56,840 Prawdziwy rock crawling. 776 00:55:57,640 --> 00:55:59,720 Ja mam lepsze określenie. 777 00:56:00,520 --> 00:56:01,360 Piekło. 778 00:56:04,120 --> 00:56:05,560 Dobra, co mam robić? 779 00:56:06,360 --> 00:56:09,320 Nie wiem. Chyba pojadę tędy. 780 00:56:16,880 --> 00:56:21,520 Problem w tym, że nie widzę drogi. Maska jest wielka jak boisko futbolowe. 781 00:56:21,600 --> 00:56:24,040 Jak grubas, który nie widzi swojego siusiaka. 782 00:56:26,160 --> 00:56:28,520 Boże w niebiesiech. 783 00:56:31,480 --> 00:56:35,080 Znalazłem kluczyki. I szybko tego pożałowałem. 784 00:56:36,360 --> 00:56:37,440 Boże! 785 00:56:40,000 --> 00:56:43,400 Muszę się wydostać z tych kolein. 786 00:56:45,400 --> 00:56:48,040 Będzie trzeba się trochę powyginać. 787 00:56:48,840 --> 00:56:51,280 Dalej, piracie, nie poddawaj się. 788 00:56:56,600 --> 00:56:57,560 Szlag! 789 00:57:00,920 --> 00:57:02,760 Nie wiem. Wymiękam. 790 00:57:11,080 --> 00:57:15,360 Zmieliłem gąsienicę... 791 00:57:16,120 --> 00:57:18,600 To wasz samochód? 792 00:57:19,120 --> 00:57:21,240 ...i zablokowałem drogę. 793 00:57:23,520 --> 00:57:26,080 Ludzie zaczynają się irytować, 794 00:57:26,160 --> 00:57:30,760 bo wstrzymuję ruch. Robi się korek. 795 00:57:30,840 --> 00:57:33,560 To droga krajowa, główna arteria. 796 00:57:33,640 --> 00:57:35,200 Najważniejsza ze wszystkich. 797 00:57:36,320 --> 00:57:39,560 Ale przynajmniej poznałem prawdziwego pirata. 798 00:57:40,520 --> 00:57:43,400 Jednak gdy z nim pogadałem... 799 00:57:44,040 --> 00:57:46,920 Proszę powtórzyć powoli. Po francusku. 800 00:57:47,000 --> 00:57:50,160 ...uświadomiłem sobie, jak bardzo się myliłem. 801 00:57:51,480 --> 00:57:52,920 Dokonałem pewnego odkrycia. 802 00:57:53,000 --> 00:57:56,840 Ten gość się żeni. Jedzie na ślub. 803 00:57:56,920 --> 00:57:58,360 Dlatego tak wygląda. 804 00:57:59,040 --> 00:58:01,520 Nie jest piratem. To pan młody. 805 00:58:03,280 --> 00:58:07,680 A ja wstrzymałem jego orszak weselny. 806 00:58:16,160 --> 00:58:17,880 Jezu! 807 00:58:18,480 --> 00:58:20,280 Tymczasem nieco dalej... 808 00:58:21,200 --> 00:58:25,760 Dobra, przyznaję. To najgorsza trasa świata. Mary miała rację. 809 00:58:26,320 --> 00:58:31,160 Jeszcze się okaże, że Mary to napakowana babka, która jeździ koparą. 810 00:58:35,480 --> 00:58:37,920 To bardzo źle brzmi. 811 00:58:44,360 --> 00:58:46,520 To chyba niemożliwe. 812 00:58:47,400 --> 00:58:49,880 By tędy przejechać, trzeba to wysadzić. 813 00:58:49,960 --> 00:58:53,120 Nie da się tu wjechać, bo już stąd widać, 814 00:58:54,120 --> 00:58:56,880 że bentley po tym nie przejedzie. 815 00:58:57,600 --> 00:59:00,720 Niestety nie mamy dynamitu. 816 00:59:00,800 --> 00:59:02,960 Musimy więc podjąć radykalne działania. 817 00:59:04,000 --> 00:59:05,400 Pracować zespołowo. 818 00:59:06,640 --> 00:59:09,960 Nieco na lewo i w dół. Teraz jedź. 819 00:59:14,040 --> 00:59:15,040 Musisz! 820 00:59:18,200 --> 00:59:19,680 Ostrożnie. Właśnie tak. 821 00:59:22,240 --> 00:59:24,640 My zmagaliśmy się z trudnym terenem, 822 00:59:24,720 --> 00:59:27,760 a Hammond, kiepską francuszczyzną, 823 00:59:27,840 --> 00:59:29,960 dogadywał się z gośćmi weselnymi. 824 00:59:30,480 --> 00:59:35,400 Przepraszam. Teraz chciałbym.... 825 00:59:35,480 --> 00:59:37,320 Ty zrób to samo. 826 00:59:43,640 --> 00:59:45,600 By poszło szybciej, 827 00:59:45,680 --> 00:59:50,480 postanowiłem zdjąć gąsienice i z powrotem zamontować koła. 828 00:59:53,240 --> 00:59:56,120 Ponieważ weselnicy spieszyli się do kościoła, 829 00:59:56,200 --> 00:59:59,360 pan młody i jego kumple chętnie mi pomogli. 830 01:00:03,440 --> 01:00:04,840 Kolejni goście. 831 01:00:08,640 --> 01:00:12,400 Tymczasem nasza gehenna trwała nadal. 832 01:00:18,440 --> 01:00:21,040 Jak on to robi, u licha? 833 01:00:22,520 --> 01:00:26,000 Bentley continental przedziera się przez głuszę. 834 01:00:28,960 --> 01:00:34,160 Jednak największym zaskoczeniem okazał się caterham z napędem na dwa koła. 835 01:00:35,840 --> 01:00:40,720 Jedź, samochodziku. Przednie koło wisi w powietrzu. 836 01:00:47,520 --> 01:00:50,800 Jezu, udało się. Widzieliście? 837 01:00:55,000 --> 01:01:00,600 Przypominam, że to auto wyścigowe. 838 01:01:02,560 --> 01:01:06,840 Orszak weselny stoi w korku już od dwóch godzin. 839 01:01:07,520 --> 01:01:10,280 Jednak dzięki anielskiej cierpliwości 840 01:01:14,120 --> 01:01:16,480 udało mi się zamontować koła... 841 01:01:16,840 --> 01:01:18,680 Super, merci. 842 01:01:18,800 --> 01:01:20,080 Przepraszam. 843 01:01:20,160 --> 01:01:22,040 ...zjechać na bok... 844 01:01:23,600 --> 01:01:25,800 i ruszyć w dalszą drogę. 845 01:01:31,040 --> 01:01:33,960 Mam teraz problem z prześwitem. A raczej z jego brakiem. 846 01:01:36,920 --> 01:01:39,280 Teraz to zwykły focus RS. 847 01:01:47,600 --> 01:01:50,960 Droga nadal była fatalna, 848 01:01:51,040 --> 01:01:52,880 w dodatku zrobiło się wąsko. 849 01:01:53,520 --> 01:01:57,280 Musiałem zastosować zmyślną metodę kierowania ruchem 850 01:01:57,600 --> 01:01:59,240 wynalezioną przez lokalsów. 851 01:01:59,320 --> 01:02:03,040 Ty pobiegniesz i zatrzymasz auta. 852 01:02:03,120 --> 01:02:05,560 -Dobra. -Takie masz zadanie. 853 01:02:06,000 --> 01:02:09,520 Właśnie poprosiłem młodego chłopaka, żeby pobiegł 854 01:02:09,600 --> 01:02:11,800 zatrzymywać auta z drugiej strony. 855 01:02:12,280 --> 01:02:14,440 Co kazałeś mu zrobić? Zatrzymywać je 856 01:02:14,520 --> 01:02:17,160 w miejscu, w którym damy radę przejechać? 857 01:02:17,240 --> 01:02:18,400 Zgadza się. 858 01:02:18,480 --> 01:02:21,480 Będzie wstrzymywał ruch w odpowiednim miejscu. 859 01:02:22,440 --> 01:02:25,320 Udało się. Sprinter, jak nam się przedstawił, 860 01:02:25,400 --> 01:02:28,200 okazał się mistrzem w kierowaniu ruchem. 861 01:02:29,120 --> 01:02:31,720 Taką obsługę to ja rozumiem. 862 01:02:32,880 --> 01:02:37,400 Dam mu kupę forsy, bo ciężko na nią zapracował. 863 01:02:39,000 --> 01:02:41,080 Niestety mój skąpy koleżka 864 01:02:41,160 --> 01:02:44,160 nie dogadał się z moim nowym znajomym. 865 01:02:44,240 --> 01:02:46,880 Musiał więc mijać nadjeżdżające auta... 866 01:02:47,280 --> 01:02:48,280 Jezu. 867 01:02:48,920 --> 01:02:50,640 ...w niezbyt dogodnych miejscach. 868 01:02:52,480 --> 01:02:54,280 Nie mogę wycofać. 869 01:02:56,960 --> 01:03:01,160 Nie mogę. Musiałbym się cofnąć o sześć kilometrów. 870 01:03:02,560 --> 01:03:07,040 James jest uparty, ale ponieważ napotkał spory opór, 871 01:03:07,120 --> 01:03:10,720 musiał uciec się do kiepskiej angielszczyzny i użyć wciągarki. 872 01:03:11,760 --> 01:03:14,320 Przyczep do drzewa. 873 01:03:15,440 --> 01:03:18,320 Przejeżdżacie. 874 01:03:18,400 --> 01:03:19,520 Dobrze. 875 01:03:19,600 --> 01:03:21,200 -I pomożecie mi na dół... -Okej. 876 01:03:22,400 --> 01:03:25,040 Wyżej. Wokół gałęzi. 877 01:03:28,560 --> 01:03:31,160 Przyczepiwszy linę, zacząłem wciągać auto. 878 01:03:37,000 --> 01:03:39,160 Dobrze? 879 01:03:42,480 --> 01:03:43,680 Przejedziecie? 880 01:03:47,560 --> 01:03:48,880 Dobra robota. 881 01:03:57,160 --> 01:04:02,080 Tymczasem goniący peleton ford, ku mojemu zaskoczeniu, dawał radę. 882 01:04:03,360 --> 01:04:04,360 No, jedź. 883 01:04:06,240 --> 01:04:08,840 Kurczę, co za maszyna! 884 01:04:12,040 --> 01:04:14,720 Tak jest. Grzeczne autko. 885 01:04:16,160 --> 01:04:17,720 Gorzej było z kierowcą. 886 01:04:17,800 --> 01:04:20,120 Byłem w trasie od dziesięciu godzin 887 01:04:20,200 --> 01:04:23,560 i czekała mnie kolejna zarwana noc. 888 01:04:23,640 --> 01:04:26,440 Postanowiłem coś zjeść. 889 01:04:28,080 --> 01:04:31,240 Dostaliśmy prowiant do spożycia w nagłych wypadkach. 890 01:04:32,840 --> 01:04:35,200 Zrywam tę część 891 01:04:35,280 --> 01:04:39,240 i mam jedzenie, pewnie fasolę z kiełbasą albo coś. 892 01:04:39,320 --> 01:04:44,360 To wkładam tutaj i wlewam odrobinę wody. 893 01:04:46,400 --> 01:04:49,120 To wywołuje zapewne jakąś reakcję chemiczną 894 01:04:49,200 --> 01:04:52,360 z czymś, co jest w tej torebce. 895 01:04:54,960 --> 01:04:56,720 Chyba nie działa. 896 01:04:56,800 --> 01:04:59,680 Nie nagrzewa się. Termofor wydziela więcej ciepła. 897 01:04:59,760 --> 01:05:02,000 O, pęcznieje. 898 01:05:02,120 --> 01:05:04,800 Boże! Nie! To jest... 899 01:05:09,160 --> 01:05:12,400 Za gorące! Poparzyłem sobie jajka! 900 01:05:15,600 --> 01:05:21,320 Gdy Hammond gotował sobie jądra, my jechaliśmy naprzód. Ledwo. 901 01:05:24,440 --> 01:05:27,800 Zostało nam jeszcze piętnaście kilometrów. 902 01:05:28,760 --> 01:05:32,800 Potrafię się czołgać szybciej, niż my się teraz poruszamy. 903 01:05:34,760 --> 01:05:35,600 I znowu. 904 01:05:38,080 --> 01:05:41,160 Clarkson, stój. Jakiś pan ma kawałek twojego samochodu. 905 01:05:45,520 --> 01:05:48,400 Jedź, bentley. No, dalej. 906 01:05:53,640 --> 01:05:56,120 Robi się ciemno. 907 01:05:58,120 --> 01:06:02,120 Nie wierzę. Nie dotrzemy dziś do tej cholernej wioski. 908 01:06:02,840 --> 01:06:05,880 Nie udało nam się przejechać 25 kilometrów w jeden dzień? 909 01:06:06,880 --> 01:06:08,480 Nic nie widzę. 910 01:06:08,560 --> 01:06:12,240 Na całym świecie nie ma tylu lamp, by oświetlić tę zgrozę. 911 01:06:13,080 --> 01:06:15,480 Postanowiliśmy rozbić obóz, 912 01:06:15,560 --> 01:06:21,200 zostawiwszy Hammonda z jego wozem i poparzonymi klejnotami. 913 01:06:25,720 --> 01:06:27,600 No, dawaj. Naprzód. 914 01:06:30,160 --> 01:06:35,240 Dzięki wytrwałości focusa i pomocy miejscowych 915 01:06:35,320 --> 01:06:38,200 wciąż jeszcze nie wypadłem z gry. 916 01:06:40,000 --> 01:06:41,600 Jazda po muldach. 917 01:06:43,720 --> 01:06:46,840 Droga robiła się coraz bardziej wyboista. 918 01:06:46,920 --> 01:06:51,320 Ale nie zamierzałem się poddawać. 919 01:06:58,000 --> 01:07:00,120 Przejechaliśmy. Tak jest. 920 01:07:01,200 --> 01:07:02,160 Aż tu nagle... 921 01:07:06,760 --> 01:07:08,800 Szlag. Momencik. 922 01:07:11,840 --> 01:07:15,440 Cholera. Poszło mi sprzęgło. 923 01:07:16,480 --> 01:07:18,720 Tak. Nie mam sprzęgła. 924 01:07:20,240 --> 01:07:21,880 Pedał wpadł w podłogę. 925 01:07:26,120 --> 01:07:27,120 Kurwa! 926 01:07:33,360 --> 01:07:34,720 Już po mnie. 927 01:07:35,920 --> 01:07:40,040 Sprzęgła przecież nie naprawię. 928 01:07:40,880 --> 01:07:43,840 Nie mam zapasowego. 929 01:07:43,920 --> 01:07:48,040 To koniec. Nie pojadę dalej. 930 01:07:57,040 --> 01:08:02,280 Pierwszy raz w historii naszych przygód straciliśmy wóz. 931 01:08:06,760 --> 01:08:11,560 Nie było jednak czasu na żałobę. 932 01:08:11,640 --> 01:08:13,720 O świcie ruszyliśmy dalej, 933 01:08:13,800 --> 01:08:17,800 chcąc jak najszybciej dotrzeć do wioski Jamesa. 934 01:08:23,320 --> 01:08:27,360 Lubię spacery, ale po Lake District. Tam jest normalna pogoda. 935 01:08:29,760 --> 01:08:35,120 Jak leci? Widziałeś, jak moje auto sobie radzi? 936 01:08:38,120 --> 01:08:41,120 Sprinter znów wziął się do pracy. 937 01:08:42,200 --> 01:08:46,320 Niesamowite. Dziękuję. 938 01:08:46,360 --> 01:08:47,640 Merci bien, merci. 939 01:08:49,360 --> 01:08:52,840 A Kapitan Harpagon znów mu nie zapłacił. 940 01:08:56,840 --> 01:08:58,640 Możesz trochę cofnąć? 941 01:08:58,720 --> 01:09:00,960 Nie, cofnij trochę. 942 01:09:06,680 --> 01:09:08,080 Szlag. 943 01:09:14,400 --> 01:09:16,840 Gdy się tak wlekliśmy, 944 01:09:18,520 --> 01:09:21,320 wielki bentley zaczął słabnąć. 945 01:09:23,200 --> 01:09:26,240 Temperatura rośnie. 946 01:09:28,280 --> 01:09:30,920 Przekroczyła stan alarmowy. Muszę się zatrzymać. 947 01:09:35,120 --> 01:09:38,080 Problem w tym, że tu jest osiem chłodnic. 948 01:09:39,640 --> 01:09:42,000 Nic nie widzę. Nie mogę się do nich dostać. 949 01:09:44,080 --> 01:09:47,920 Gdy Jeremy próbował naprawić silnik, gapiąc się na niego, 950 01:09:49,400 --> 01:09:54,320 ja dotarłem do celu – wioski Seranambe. 951 01:09:59,320 --> 01:10:00,360 Witam. 952 01:10:01,680 --> 01:10:05,960 Muszę tylko rozgryźć szyfr do końca i zgarnąć skarb. 953 01:10:07,320 --> 01:10:09,000 W kryptogramie jest... 954 01:10:09,440 --> 01:10:12,320 Jest znak X, ale to nie miejsce ukrycia skarbu. 955 01:10:12,400 --> 01:10:13,960 To byłoby zbyt oczywiste. 956 01:10:14,040 --> 01:10:18,800 Są też liczby – kroki, nie mile czy kilometry. 957 01:10:18,880 --> 01:10:20,360 Ale nie wiem... 958 01:10:21,080 --> 01:10:22,720 co znaczy znak X. 959 01:10:22,800 --> 01:10:25,800 Jeśli chodzi o budynki, to już ich nie ma. 960 01:10:25,880 --> 01:10:27,560 Drzewa też są w innych miejscach. 961 01:10:27,640 --> 01:10:31,200 Tylko ukształtowanie terenu się nie zmieniło. Ale tu jest płasko. 962 01:10:32,760 --> 01:10:35,840 Z bentleyem było nieciekawie. 963 01:10:36,880 --> 01:10:41,120 Zdjąłem cały przód i znalazłem to. 964 01:10:41,200 --> 01:10:45,440 To część systemu chłodzenia. Odpadła końcówka. 965 01:10:47,320 --> 01:10:51,360 Jeśli nie uda mi się naprawić tego węża, 966 01:10:53,080 --> 01:10:55,000 MFB odpadnie z gry. 967 01:10:56,760 --> 01:10:59,920 Ja natomiast miałem powody do optymizmu. 968 01:11:01,000 --> 01:11:05,160 Chwila, moment. 969 01:11:06,240 --> 01:11:07,800 Kościół. 970 01:11:08,400 --> 01:11:11,520 Kościoły zawsze buduje się w tych samych miejscach. 971 01:11:12,320 --> 01:11:16,360 Ten znak X to może być koślawy krzyż. 972 01:11:17,120 --> 01:11:22,440 Czyli od tego krzyża na północ 973 01:11:22,560 --> 01:11:27,840 trzeba przejść 120 kroków. Tam jest skarb. 974 01:11:29,160 --> 01:11:30,800 Gdy dotarłem na miejsce... 975 01:11:30,880 --> 01:11:34,960 117, 118, 119, 120. Tu. 976 01:11:35,440 --> 01:11:36,840 ...zjawił się Hammond. 977 01:11:37,880 --> 01:11:41,200 Więc dobyliśmy szpadli i zaczęliśmy kopać. 978 01:11:42,600 --> 01:11:44,080 Jak myślisz, gdzie jest? 979 01:11:44,160 --> 01:11:45,440 -Kto? -Jeremy. 980 01:11:46,680 --> 01:11:50,840 Był jakieś dwa kilometry za mną. Na wzgórzu niedaleko wioski. 981 01:11:50,920 --> 01:11:53,600 A potem straciliśmy łączność. 982 01:11:53,680 --> 01:11:55,800 Od tego czasu się nie odzywał. 983 01:11:59,880 --> 01:12:02,680 To się nie uda. Końcówka odpadła... 984 01:12:02,760 --> 01:12:04,400 Tym razem od tej tego. 985 01:12:07,040 --> 01:12:09,040 Dlaczego wszystko się rozpada? 986 01:12:11,360 --> 01:12:13,560 Boże przenajświętszy. 987 01:12:15,080 --> 01:12:17,200 Nie potrzebujemy go z dwóch powodów. 988 01:12:17,280 --> 01:12:19,760 Po pierwsze nie wierzy, że tu jest skarb. 989 01:12:19,840 --> 01:12:22,360 A po drugie i tak by nie kopał, prawda? 990 01:12:22,440 --> 01:12:25,200 Podzielimy się łupem między sobą. 991 01:12:25,280 --> 01:12:27,200 Tak. Po 50 baniek na głowę. 992 01:12:27,280 --> 01:12:31,040 Czterdzieści dziewięć i pół. Odpalimy trochę ekipie. 993 01:12:33,120 --> 01:12:34,960 James i Richard mieli jednak pecha, 994 01:12:35,040 --> 01:12:38,960 bo dwie godziny później zjawił się trzeci do podziału. 995 01:12:54,760 --> 01:13:00,280 Co się tu, do ciężkiej cholery, dzieje? 996 01:13:02,000 --> 01:13:03,200 Nie ma go tu, prawda? 997 01:13:03,280 --> 01:13:05,600 -Skąd wiesz? -Bo go nie widzę. 998 01:13:05,680 --> 01:13:07,680 -Jeszcze. -...już by tu był. 999 01:13:07,760 --> 01:13:10,360 Nie zbudowali tu chyba Eurotunelu, co? 1000 01:13:10,440 --> 01:13:11,600 O, cześć. 1001 01:13:11,680 --> 01:13:13,680 Gdzieś ty bywał, baranie? 1002 01:13:13,760 --> 01:13:16,320 Robiłem sobie manicure ze smaru. 1003 01:13:16,400 --> 01:13:17,880 -Ojej. -Czemu? 1004 01:13:17,960 --> 01:13:20,760 Dostosowywałem maskę do madagaskarskich warunków. 1005 01:13:20,840 --> 01:13:22,800 Nieważne. 1006 01:13:22,880 --> 01:13:25,640 Po kiego grzyba wykopaliście dziurę 1007 01:13:25,720 --> 01:13:28,360 na środku boiska w tym uroczym miasteczku? 1008 01:13:29,320 --> 01:13:31,320 Bo tu jest skarb. 1009 01:13:31,360 --> 01:13:33,240 -Tu go zakopał? -Nie. 1010 01:13:33,320 --> 01:13:37,800 A zatem tym straszliwym, choć nietrudnym do przewidzenia rozczarowaniem 1011 01:13:37,880 --> 01:13:39,320 -pora... -Chwileczkę. 1012 01:13:39,400 --> 01:13:42,320 To jeszcze nie koniec? O co chodzi? 1013 01:13:42,360 --> 01:13:45,320 -Wczoraj mijaliśmy wyspę, pamiętasz? -No. 1014 01:13:46,200 --> 01:13:48,560 Nazywają ją Wyspą Piratów. 1015 01:13:50,680 --> 01:13:52,920 W sumie byłoby logiczne, 1016 01:13:53,000 --> 01:13:56,800 gdyby nie zakopał skarbu tutaj, gdzie ktoś mógł go znaleźć, 1017 01:13:56,880 --> 01:13:59,320 ukryłby go na Wyspie Piratów. 1018 01:13:59,360 --> 01:14:02,120 Pewnie tam właśnie jest. Zastanówcie się. 1019 01:14:04,200 --> 01:14:08,560 Od dawna wiesz, że to jest Wyspa Piratów? 1020 01:14:09,840 --> 01:14:10,840 Od zawsze. 1021 01:14:21,320 --> 01:14:24,920 Ze strachu przed gniewem miejscowych piłkarzy 1022 01:14:25,520 --> 01:14:28,920 szybko ewakuowaliśmy się z wioski. 1023 01:14:33,440 --> 01:14:35,320 Dalej, wjeżdżaj. 1024 01:14:37,000 --> 01:14:38,280 No weź! 1025 01:14:43,800 --> 01:14:45,320 No, już. Do góry. 1026 01:14:48,720 --> 01:14:50,880 TN-19032, tu James. 1027 01:14:50,960 --> 01:14:55,400 Wasi ludzie zabierają piwo z pokładu. A mieli je tam załadować. 1028 01:14:56,320 --> 01:15:00,400 Podczas gdy Tintin i Kapitan Baryłka wjeżdżali na pokład, 1029 01:15:01,680 --> 01:15:05,080 ja zapłaciłem Sprinterowi i sprawiłem mu nowe buty... 1030 01:15:05,160 --> 01:15:06,160 Tak? Bon? 1031 01:15:09,600 --> 01:15:12,160 ...po czym sam się zaokrętowałem. 1032 01:15:13,200 --> 01:15:14,160 Wreszcie. 1033 01:15:14,840 --> 01:15:18,320 Świetnie. Najpierw dziura w boisku, teraz zniszczyli plażę. 1034 01:15:19,400 --> 01:15:21,800 Czy to ten sam prom, co ostatnio? 1035 01:15:21,880 --> 01:15:23,720 Tak. Wynająłem go. Jest nasz. 1036 01:15:24,640 --> 01:15:28,760 Gdy wszyscy wsiedli na pokład wypełniony skrzynkami z alkoholem Maya, 1037 01:15:28,840 --> 01:15:32,120 wręczyłem mu prezent w sam raz dla kogoś, 1038 01:15:32,200 --> 01:15:35,760 kto właśnie rozkopał jedyny obiekt sportowy w mieście. 1039 01:15:37,320 --> 01:15:40,560 -To magiczna tablica rejestracyjna. -Serio? 1040 01:15:40,640 --> 01:15:41,800 Naprawdę. 1041 01:15:41,880 --> 01:15:44,440 Nasi widzowie nie będą mogli jej odczytać. 1042 01:15:44,560 --> 01:15:46,560 Jest widoczna tylko gołym okiem. 1043 01:15:46,640 --> 01:15:48,320 Mocny przekaz. 1044 01:15:48,400 --> 01:15:50,840 Nie możecie jej odczytać, bo jest magiczna. 1045 01:15:50,920 --> 01:15:52,880 Widać, co tu jest napisane. 1046 01:15:52,960 --> 01:15:55,960 Tylko jeśli nią nie ruszasz. 1047 01:15:56,040 --> 01:15:58,080 Sprawdźmy, jaki czar na nią rzucono. 1048 01:16:01,000 --> 01:16:03,000 Montażysta powiedział, 1049 01:16:03,080 --> 01:16:06,040 że masz jej nie zakładać, bo nie da rady jej rozmyć. 1050 01:16:06,120 --> 01:16:09,440 To byłoby zbyt kosztowne. Rozumiem. 1051 01:16:09,560 --> 01:16:11,320 Postaw ją sobie na biurku. 1052 01:16:11,400 --> 01:16:14,720 Podnieśmy tę rampę i ruszajmy. 1053 01:16:14,800 --> 01:16:16,800 -Dobra. -Rampa w górę. 1054 01:16:29,760 --> 01:16:31,640 Ponieważ czeka nas rejs... 1055 01:16:31,720 --> 01:16:32,720 WYSPA PIRATÓW 1056 01:16:32,800 --> 01:16:35,720 ...Richard wyciągnął literaturę przedmiotu. 1057 01:16:36,080 --> 01:16:41,680 Oto i on. Olivier Levasseur. Myszołów. 1058 01:16:41,760 --> 01:16:46,800 Tu mamy krzyż. Rysunek krzyża na jego statku. 1059 01:16:49,240 --> 01:16:53,920 Tymczasem May i ja podsumowaliśmy naszą dotychczasową podróż. 1060 01:16:56,160 --> 01:16:59,640 Całkiem zdziczałeś w tej dżungli? To twój mocz? 1061 01:17:00,320 --> 01:17:02,600 Nie. To Chablis. 1062 01:17:03,080 --> 01:17:05,560 Tak czy owak, w mniej niż tydzień 1063 01:17:05,640 --> 01:17:11,040 przebyliśmy ponad 223 kilometry. 1064 01:17:11,880 --> 01:17:16,320 Dwa z trzech wozów są wciąż na chodzie. 1065 01:17:16,720 --> 01:17:18,280 To wielki sukces. 1066 01:17:18,320 --> 01:17:23,320 To właściwie nie jest samochód. Raczej duży resorak. 1067 01:17:23,400 --> 01:17:25,400 -Wyścigówka. -Tak. 1068 01:17:25,520 --> 01:17:28,200 Dołożyłem jej tylko większe opony. 1069 01:17:28,280 --> 01:17:30,960 Opowiem ci o offroadzie w bentleyu. 1070 01:17:31,040 --> 01:17:33,360 To auto jest przepotężne. 1071 01:17:33,440 --> 01:17:37,080 Czułem się jak świadek narodzin nowego świata. 1072 01:17:37,520 --> 01:17:40,320 Otaczała mnie boska moc. 1073 01:17:40,360 --> 01:17:42,080 Byłem jak Jeździec Apokalipsy. 1074 01:17:42,160 --> 01:17:45,640 A ty byłeś jak konik polny. Albo koza. 1075 01:17:45,720 --> 01:17:49,000 Opowiem ci o caterhamie. O tym, jak się w nim czułem. 1076 01:17:49,080 --> 01:17:53,200 Jakby ktoś zaprosił mnie na finał mundialu 1077 01:17:53,280 --> 01:17:58,200 i zaoferował miejsce dla VIP-ów wewnątrz piłki. 1078 01:18:00,760 --> 01:18:03,080 Ja wolę być świadkiem narodzin świata. 1079 01:18:03,160 --> 01:18:06,400 A nawet jego stwórcą. Ty nie miałeś nad niczym kontroli. 1080 01:18:06,520 --> 01:18:08,880 Siedziałeś wewnątrz piłki, którą kopali inni. 1081 01:18:08,960 --> 01:18:10,920 Ja panowałem nad wszystkim. 1082 01:18:11,000 --> 01:18:14,240 Tu będzie kontynent. Księżyc będzie sterował pływami. 1083 01:18:14,320 --> 01:18:18,400 Będzie wspaniale. Tu będą płyty tektoniczne. 1084 01:18:18,520 --> 01:18:20,760 Stworzenie świata tak nie wygląda. 1085 01:18:20,840 --> 01:18:21,880 -Wygląda. -Nie. 1086 01:18:21,960 --> 01:18:24,840 -Nikt tego nie zaplanował. -Tak czy siak, 1087 01:18:24,920 --> 01:18:28,680 twoje auto wygląda ohydnie. 1088 01:18:28,760 --> 01:18:31,520 Aż widać, jak pełzają po nim zarazki. 1089 01:18:31,600 --> 01:18:34,680 Gdy przejechałeś przez jezioro fekaliów, 1090 01:18:34,760 --> 01:18:36,040 skąpałeś się w nich cały. 1091 01:18:36,120 --> 01:18:38,040 Gdy ja przez nie przejechałem, 1092 01:18:38,120 --> 01:18:40,760 moja przednia szyba chwilowo zbrązowiała, 1093 01:18:40,840 --> 01:18:45,040 po czym wróciłem do pławienia się w klimatyzowanym luksusie. 1094 01:18:45,120 --> 01:18:46,440 Moje auto jest lepsze. 1095 01:18:46,560 --> 01:18:50,120 -Nie jest. -Nawet się nie ubrudziłem. 1096 01:18:50,200 --> 01:18:53,400 Nie to było naszym celem. Nie mieliśmy być czyści, 1097 01:18:53,520 --> 01:18:57,040 -tylko znaleźć skarb na Madagaskarze. -Którego nie ma. 1098 01:18:57,120 --> 01:18:58,560 -Tego nie wiesz. -Wiem. 1099 01:18:58,640 --> 01:19:00,400 -A skąd? -No dobra. 1100 01:19:04,040 --> 01:19:07,920 W szkole też bazgrałem po książkach. Rysowałem nauczycieli. 1101 01:19:08,000 --> 01:19:09,960 Teraz narysowałem kogoś lepszego. 1102 01:19:10,040 --> 01:19:15,880 WAL SIĘ, GRUBY CLARKSONIE 1103 01:19:18,160 --> 01:19:23,600 Wkrótce potem dotarliśmy do Wyspy Piratów i przygotowaliśmy się do zejścia na ląd. 1104 01:19:25,400 --> 01:19:30,000 Clarkson! Gdzie moje buty? 1105 01:19:40,640 --> 01:19:45,400 Po opuszczeniu pokładu James i ja doznaliśmy lekkiego szoku. 1106 01:19:46,160 --> 01:19:49,200 Matko jedyna. Asfaltowa droga. 1107 01:19:50,560 --> 01:19:54,160 Fajna, co? Czuję, jakbym stąpał po miękkim dywanie. 1108 01:19:54,720 --> 01:19:58,400 Wraz z asfaltem wrócił też zasięg telefonii komórkowej, 1109 01:19:58,520 --> 01:20:01,080 prąd i sklepy. 1110 01:20:02,400 --> 01:20:04,040 Nawet jest restauracja. 1111 01:20:05,840 --> 01:20:09,720 James i Richard mogą wykopać im dziurę w kuchni. 1112 01:20:09,800 --> 01:20:13,360 Pozbawić ich środków do życia. No bo czemu nie? 1113 01:20:16,280 --> 01:20:19,920 Tymczasem Tintin znalazł sobie nowy środek transportu. 1114 01:20:20,960 --> 01:20:24,440 Tak, jadę rikszą, ale nie taką zwykłą. 1115 01:20:24,560 --> 01:20:26,040 Wiezie mnie pirat. 1116 01:20:31,040 --> 01:20:32,760 Jest bardzo wygodna. 1117 01:20:35,680 --> 01:20:38,640 Hammond kupował idiotyczne pamiątki... 1118 01:20:38,720 --> 01:20:40,760 -Jedną? -Trochę bardziej piracką. 1119 01:20:41,680 --> 01:20:46,280 ...a ja znalazłem hotel, żeby May miał gdzie pracować nad szyfrem. 1120 01:20:54,760 --> 01:20:57,280 Rano wyruszyliśmy z Jamesem w drogę, 1121 01:20:57,320 --> 01:21:01,920 nadal przekonani, że miejscowi śmieją się z jego auta, nie z niego. 1122 01:21:07,680 --> 01:21:09,920 Wczoraj zaliczyłem przełom. 1123 01:21:10,440 --> 01:21:14,840 Szyfr Myszołowa wspomina o tureckim psie. 1124 01:21:14,920 --> 01:21:17,440 Nie chodzi jednak o czworonoga z Turcji, 1125 01:21:17,560 --> 01:21:19,720 tylko o psa pozbawionego sierści. 1126 01:21:19,920 --> 01:21:25,080 Gdy przyjrzałem się mapie wyspy, stwierdziłem, że wyspa ma kształt psa. 1127 01:21:25,880 --> 01:21:29,720 A na jego uchu jest plaża. 1128 01:21:29,800 --> 01:21:33,040 Właśnie tam jedziemy. Sądzę, że tam zakopano krzyż. 1129 01:21:33,120 --> 01:21:35,000 Jestem tego absolutnie pewien. 1130 01:21:37,440 --> 01:21:40,680 Wkrótce dotarliśmy do opuszczonej plaży, 1131 01:21:40,760 --> 01:21:43,120 która w ogóle nie przypomina ucha psa. 1132 01:21:43,200 --> 01:21:47,600 Moi koledzy natychmiast zaczęli gadać głupoty. 1133 01:21:48,400 --> 01:21:50,120 -To jest to? -Tak. 1134 01:21:50,200 --> 01:21:52,840 -Jesteśmy na miejscu. -To ma sens. 1135 01:21:52,920 --> 01:21:56,680 -Dla bohatera kreskówki. -Dla pirata ściganego przez Royal Navy, 1136 01:21:56,760 --> 01:22:00,040 który chce ukryć skarb, nim go dorwą. 1137 01:22:00,120 --> 01:22:03,040 To idealne miejsce. W piachu łatwo się kopie. 1138 01:22:03,120 --> 01:22:06,080 -Może nawet na nim stoimy? -Może. 1139 01:22:06,160 --> 01:22:09,720 -Może jest pod naszymi stopami. -Możliwe. Ale plaża jest duża. 1140 01:22:09,800 --> 01:22:14,120 Rozdzielimy się i ją przeszukamy, tak, by niczego nie przegapić. 1141 01:22:14,200 --> 01:22:16,280 -Hammond, ty sprawdź tę część. -Chętnie. 1142 01:22:16,320 --> 01:22:18,720 Ja przeszukam środek, a ty tamten koniec. 1143 01:22:18,800 --> 01:22:19,760 Dobra. Do roboty. 1144 01:22:19,840 --> 01:22:22,080 Przejechaliśmy taki kawał. Szukajmy skarbu. 1145 01:22:25,880 --> 01:22:30,320 Szukaliśmy stukilogramowego złotego krzyża. 1146 01:22:30,360 --> 01:22:34,280 Wykrywacz metali mógł znacznie ułatwić nam to zadanie. 1147 01:22:35,120 --> 01:22:36,560 Sprawdzę, czy działa. 1148 01:22:37,280 --> 01:22:40,320 Powinien wykryć moją protezę stawu kolanowego. 1149 01:22:40,800 --> 01:22:42,040 Tak. 1150 01:22:44,440 --> 01:22:46,240 Zdecydowanie działa. 1151 01:22:47,640 --> 01:22:52,520 Możliwe, że nasze znalezisko okaże się nieco makabryczne. 1152 01:22:52,600 --> 01:22:56,600 Piraci często zakopywali jeńców razem ze skarbem, 1153 01:22:58,160 --> 01:23:00,680 żeby ich duchy chroniły ukryte kosztowności. 1154 01:23:01,960 --> 01:23:06,320 Ja tymczasem podszedłem do sprawy po bożemu. 1155 01:23:07,160 --> 01:23:09,000 Przeszukanie plaży trochę potrwa, 1156 01:23:09,080 --> 01:23:13,640 więc zamontuję cztery wykrywacze metali na tej przyczepce, 1157 01:23:13,720 --> 01:23:18,600 dzięki czemu przeszukam czterokrotnie większy teren za jednym zamachem. 1158 01:23:22,000 --> 01:23:26,200 Jako że nasze poszukiwania miały przebiegać w potwornym upale, 1159 01:23:26,280 --> 01:23:30,800 uznałem, że zacznę od zbudowania schronienia. 1160 01:23:49,720 --> 01:23:52,120 Doskonale. 1161 01:23:52,720 --> 01:23:57,960 Późnym rankiem mój wykrywacz metali był gotowy. 1162 01:24:03,120 --> 01:24:05,000 Podejdźmy do tego systematycznie. 1163 01:24:05,080 --> 01:24:07,960 Ślady kół wskażą mi, 1164 01:24:08,040 --> 01:24:12,000 którą część plaży sprawdziłem. To jak oranie pola. 1165 01:24:21,360 --> 01:24:22,440 Kurczę. 1166 01:24:23,920 --> 01:24:26,760 Przerobiwszy przyczepę do wykrywania metali 1167 01:24:26,840 --> 01:24:31,640 na sanie, wróciłem do pracy. 1168 01:24:35,200 --> 01:24:39,400 Pięćdziesiąt baniek. Nieopodatkowanych. 1169 01:24:42,800 --> 01:24:46,840 Późnym popołudniem Tintin i Baryłka byli zmęczeni i wnerwieni. 1170 01:24:48,360 --> 01:24:50,520 No, zapikaj wreszcie. 1171 01:24:51,520 --> 01:24:55,080 Na szczęście ja skończyłem budowę altanki. 1172 01:25:04,440 --> 01:25:07,120 Zapraszam na bananowe daiquiri. 1173 01:25:07,840 --> 01:25:09,320 Co to ma być, do cholery? 1174 01:25:10,160 --> 01:25:13,440 Mówiłem, że zbuduję schronienie. 1175 01:25:13,560 --> 01:25:15,160 -I zbudowałem... -Bar. 1176 01:25:15,240 --> 01:25:18,200 Bardzo mi przykro, że schronienie w kształcie baru 1177 01:25:18,280 --> 01:25:20,200 nie spełnia twoich oczekiwań. 1178 01:25:20,280 --> 01:25:22,120 Dzięki za drinka. 1179 01:25:22,200 --> 01:25:24,040 -Wyśmienity. -Dziękuję. 1180 01:25:24,120 --> 01:25:27,560 A teraz może się trochę wysilisz i nam pomożesz? 1181 01:25:27,640 --> 01:25:31,120 Szukamy Ognistego Krzyża z Goa, wysokiego na dwa metry, ze złota, 1182 01:25:31,200 --> 01:25:34,240 -wysadzanego rubinami... -Powiedzieć wam, gdzie on jest? 1183 01:25:34,320 --> 01:25:36,720 Tam, gdzie pozostałe pirackie łupy. 1184 01:25:36,800 --> 01:25:39,160 -W podziemiach Watykanu. -Nieprawda. 1185 01:25:39,240 --> 01:25:40,440 Nieprawda. 1186 01:25:40,560 --> 01:25:42,360 Skarb istniał. Na sto procent. 1187 01:25:42,440 --> 01:25:46,680 Francuskie władze obiecały Myszołowowi ułaskawienie, 1188 01:25:46,760 --> 01:25:50,560 jeśli tylko odda im Krzyż. 1189 01:25:50,640 --> 01:25:52,280 -A on go ukrył. -Zaraz. 1190 01:25:52,320 --> 01:25:55,640 -Co zrobili Francuzi? -Powiedzieli Myszołowowi, 1191 01:25:55,720 --> 01:25:57,560 że go ułaskawią, 1192 01:25:57,640 --> 01:26:01,200 jeśli przywiezie Ognisty Krzyż do Francji. 1193 01:26:01,280 --> 01:26:03,120 On odmówił i go ukrył. 1194 01:26:03,200 --> 01:26:05,320 To nie jest żadna piracka legenda. 1195 01:26:05,360 --> 01:26:09,320 Te informacje pochodzą z recenzowanych źródeł naukowych. 1196 01:26:09,360 --> 01:26:12,840 Wiemy, że skarb istniał, a dowody wskazują, że ukryto go tutaj. 1197 01:26:12,920 --> 01:26:15,320 Ale zgodzicie się, 1198 01:26:15,400 --> 01:26:18,640 że nigdy nie znaleziono żadnego pirackiego skarbu. 1199 01:26:18,720 --> 01:26:20,440 Bo wszystkie są gdzieś zakopane. 1200 01:26:20,560 --> 01:26:23,320 Tutenchamona też szukano wiele tysięcy lat. 1201 01:26:23,400 --> 01:26:25,240 -Aż go znaleziono. -Właśnie. 1202 01:26:25,320 --> 01:26:29,960 Więc jest szansa, że znajdę ten krzyż? 1203 01:26:30,400 --> 01:26:31,840 -Tak. -Jest. 1204 01:26:31,920 --> 01:26:35,280 A jak pójdę go trochę poszukać, to będę mógł tu wrócić? 1205 01:26:35,320 --> 01:26:37,360 -Nie trochę. -Zrób to porządnie. 1206 01:26:37,440 --> 01:26:40,240 -Podzieliliśmy się pracą. -Jeśli zrobię to porządnie, 1207 01:26:40,320 --> 01:26:41,560 -będę mógł wrócić? -Tak. 1208 01:26:41,640 --> 01:26:43,960 Jeśli go poszukasz i go tu znajdziemy... 1209 01:26:44,040 --> 01:26:45,920 Uczcimy to w twoim barze. 1210 01:26:46,000 --> 01:26:48,760 Dobra. Przekonaliście mnie. 1211 01:26:48,840 --> 01:26:52,240 -Spotykamy się w barze. -Tak, za 20 minut. 1212 01:26:52,960 --> 01:26:54,360 -Raczej nie. -Trochę później. 1213 01:26:54,440 --> 01:26:56,160 Dam radę w 20 minut. 1214 01:26:58,240 --> 01:27:02,280 Hammond i May wrócili na swoje odcinki, 1215 01:27:02,320 --> 01:27:04,160 a ja zacząłem przeszukiwać swój. 1216 01:27:11,760 --> 01:27:13,040 Pięć. 1217 01:27:17,280 --> 01:27:21,080 Jeśli planujecie w ten sposób przekopać swój ogródek, 1218 01:27:21,160 --> 01:27:23,320 róbcie to ostrożnie. 1219 01:27:30,800 --> 01:27:33,400 To jest lont. 1220 01:27:33,880 --> 01:27:36,960 Jeden koniec przyczepiam tutaj, 1221 01:27:37,040 --> 01:27:39,560 a drugi podpalam. 1222 01:27:39,640 --> 01:27:43,680 Będę miał trzy minuty na ucieczkę bentleyem, 1223 01:27:44,160 --> 01:27:46,960 zanim to wszystko wybuchnie. 1224 01:27:50,600 --> 01:27:51,680 Cudnie. 1225 01:27:52,400 --> 01:27:56,520 To nie będą trzy minuty. Cholera! 1226 01:27:59,120 --> 01:28:00,280 Odpalaj! 1227 01:28:01,800 --> 01:28:02,920 Wyłącz to! 1228 01:28:05,080 --> 01:28:09,200 Kontrola trakcji! Nie! 1229 01:28:26,400 --> 01:28:27,360 Jezu! 1230 01:28:35,800 --> 01:28:40,240 Zaletą tego rozwiązania było to, że gruntownie przekopałem plażę. 1231 01:28:41,200 --> 01:28:43,360 Wadą zaś... 1232 01:28:44,480 --> 01:28:45,480 Masz coś? 1233 01:28:45,560 --> 01:28:47,280 Nic, a ty? 1234 01:28:48,320 --> 01:28:51,200 Nie. A jemu został już tylko ten kawałek. 1235 01:28:51,760 --> 01:28:54,280 Czyli nic tu nie ma. 1236 01:28:54,400 --> 01:28:57,000 To irytujące, bo – serio, nie zmyślam – 1237 01:28:57,080 --> 01:28:59,040 właśnie dostałem maila... 1238 01:29:00,800 --> 01:29:01,840 DO JEREMY'EGO CLARKSONA 1239 01:29:01,920 --> 01:29:03,880 SUPERJACHTY – CZARTERY OFERTA NA SEZON ZIMOWY 1240 01:29:04,160 --> 01:29:05,280 To musi boleć. 1241 01:29:06,960 --> 01:29:08,480 -Chłopaki. -Co? 1242 01:29:12,160 --> 01:29:13,440 Słuchajcie, chyba... 1243 01:29:13,880 --> 01:29:15,600 Słyszycie? Mam coś! 1244 01:29:16,520 --> 01:29:18,160 Dawajcie łopatę! 1245 01:29:25,440 --> 01:29:27,520 Coś tam jest. 1246 01:29:28,880 --> 01:29:30,720 Jezu. Co to? 1247 01:29:33,280 --> 01:29:34,280 Co to jest? 1248 01:29:43,880 --> 01:29:45,640 Święty Graal. 1249 01:29:47,840 --> 01:29:48,800 Szlag. 1250 01:29:51,640 --> 01:29:55,280 I tym straszliwym rozczarowaniem pora zakończyć program. 1251 01:29:57,080 --> 01:29:59,240 Jeszcze jakieś wspomnienia z dzieciństwa? 1252 01:29:59,320 --> 01:30:00,760 Nie, nic. 1253 01:30:00,840 --> 01:30:03,720 Czyli kończymy. Dziękujemy za uwagę. 1254 01:30:03,800 --> 01:30:05,360 Do zobaczenia. 1255 01:30:41,160 --> 01:30:43,160 Napisy: Aleksandra Stodolna 1256 01:30:43,240 --> 01:30:45,240 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Mariusz Arno Jaworowski